text_structure.xml 27.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselMarekOlewinski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Finansów Parlamentu Norwegii. Witam serdecznie naszych gości z przewodniczącą Komisji Finansów Parlamentu Norwegii panią Siv Jensen. Witam również ambasadora Norwegii w Polsce pana Stena Lundbo. Na wstępie przedstawię naszym gościom zakres prac Komisji Finansów Publicznych Sejmu RP. Następnie poproszę o zabranie głosu panią przewodniczącą Siv Jensen oraz członków delegacji. Prosiłbym również panie i panów posłów o pytania i uwagi. Chciałbym, aby na dzisiejszym posiedzeniu zostały wymienione poglądy na temat funkcjonowania Komisji Finansów Publicznych Sejmu RP i Komisji Finansów Parlamentu Norwegii, jak również obu parlamentów. Komisja Finansów Publicznych Sejmu RP zajmuje się sprawami systemu pieniężnego, kredytowego i podatkowego, problemami konstrukcji budżetów i planów finansowych państwa, zagadnieniami kształtowania płac, dochodów oraz funduszów celowych. Tworzymy prawo w zakresie funkcjonowania ubezpieczeń majątkowych, ceł, statystyki. Komisja Finansów Publicznych jest największą komisją w Sejmie. Liczy 53 członków. W jej skład wchodzą przedstawiciele wszystkich klubów i kół poselskich działających w Sejmie. Wczoraj odbyło się 300 posiedzenie Komisji Finansów Publicznych w bieżącej kadencji. Można zatem stwierdzić, że Komisja Finansów Publicznych jest jedną z najbardziej pracowitych komisji sejmowych. To tyle informacji ogólnych. Jeżeli pojawią się pytania, udzielimy wyczerpujących odpowiedzi. Sądzę, że nadszedł czas, aby nasi goście poinformowali nas o swojej pracy. Proszę o zabranie głosu panią przewodniczącą Siv Jensen.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">To dla nas duża radość, że możemy spotkać się z naszymi kolegami z polskiej Komisji Finansów Publicznych. Komisja Finansów parlamentu Norwegii w dużej mierze zajmuje się podobną problematyką jak Komisja Finansów Publicznych Sejmu RP. Zajmujemy się również budżetem, podatkami, opłatami i generalnie rzecz biorąc - polityką finansową państwa. Komisja Finansów jest również największą komisją w parlamencie Norwegii. Liczy 20 członków. Obecnie w parlamencie Norwegii jest 8 partii politycznych i każda z nich ma swojego reprezentanta w Komisji Finansów. Podczas obecnej podróży zagranicznej odwiedzamy dwa kraje. Po wizycie w Brukseli, przyjechaliśmy do Polski. Najbardziej interesuje nas kwestia rozszerzenia Unii Europejskiej. Z państw, które wejdą do Unii Europejskiej w dość naturalny sposób wybraliśmy Polskę. Polska jest dużym krajem, który z pewnością będzie odgrywać znaczną rolę w przyszłym funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Norwegia nie jest członkiem Unii Europejskiej, ale od wielu lat ma dobre stosunki bilateralne z wieloma państwami członkowskimi Unii Europejskiej. Z Polską również utrzymujemy bardzo dobre stosunki, zwłaszcza handlowe - w tym zakresie największe znaczenie ma handel rybami. Przyjechaliśmy do Polski, aby lepiej zrozumieć wyzwania przed jakimi stoi wasz kraj oraz poznać oczekiwania Polaków związane z przyszłym członkostwem w Unii Europejskiej. Dlatego chciałam zacząć od takiego pytania - jakie wyzwania i jakie możliwości wiążecie z członkostwem Polski w Unii Europejskiej? To pytanie kieruję do pana przewodniczącego Marka Olewińskiego. Później poproszę moich kolegów o zadawanie pytań. Wiem, że mają ich wiele.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselMarekOlewinski">1 maja br. Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej. Jesteśmy w końcowej fazie wielkich przygotowań do akcesji. O podejmowanych przez ostatnie dwa lata działaniach mających na celu dostosowanie polskiego ustawodawstwa do wymogów Unii Europejskiej można by mówić godzinami. Musieliśmy dostosować kilkaset ustaw do wymogów prawa europejskiego. Ten proces jeszcze trwa. Dziś od rana pracowaliśmy i zapewne - przez następne dni będziemy pracować nad ustawami podatkowymi dostosowującymi nasze prawo podatkowe do prawa wspólnotowego. Jest to olbrzymia praca legislacyjna. Polskie społeczeństwo w referendum wypowiedziało się za przystąpieniem do Unii Europejskiej. Zatem to naród zdecydował, że 1 maja br. Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej. Można byłoby wiele mówić o korzyściach, jakich oczekujemy po akcesji. Polska znajdzie się w gronie 25 najbardziej rozwiniętych państw Europy. Jesteśmy przekonani, że będzie to olbrzymia szansa na dalszy rozwój gospodarczy naszego kraju. W ciągu ostatnich 2-3 lat Polska notuje jeden z najwyższych wskaźników rozwoju w Europie i na świecie. Członkostwo Polski w Unii Europejskiej może bardziej przyśpieszyć rozwój gospodarczy naszego kraju. Jeżeli będą państwa interesowały kwestie szczegółowe, postaramy się wspólnie udzielić odpowiedzi. Obecnie bardzo intensywnie pracujemy nad reformą finansów publicznych, szczególnie nad planem racjonalizacji wydatków. Pierwszy pakiet ustaw dotyczących tej kwestii jest w trakcie prac legislacyjnych. Następne projekty ustaw niebawem zostaną skierowane do Sejmu. Reforma finansów publicznych jest podstawowym zadaniem, które stoi przed polskim rządem i parlamentem. Uzupełniając poprzednią informację - parlament w Polsce jest dwuizbowy składa się z Sejmu, który liczy 460 posłów i Senatu, w którym zasiada 100 senatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WiceprzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiHillMartaSolberg">Bardzo dziękuję, że tak wielu członków Komisji Finansów Publicznych przybyło na dzisiejsze spotkanie z nami. Wiemy, że gospodarka polska jest w okresie wzrostu. Na przełomie lat 2002/2003 nastąpił duży wzrost gospodarczy i o ile dobrze zrozumiałam - spodziewacie się dalszego wzrostu w 2004 r. na poziomie 4,5 do 5%. Ale wiemy też, że bezrobocie w Polsce utrzymuje się na wysokim poziomie 20%. Znaczący wzrost gospodarczy nie wpłynął na zmniejszenie bezrobocia. Taka sytuacja ma z pewnością wiele przyczyn. Prosiłabym, aby pan przewodniczący Marek Olewiński wyjaśnił, dlaczego pomimo wzrostu gospodarczego bezrobocie utrzymuje się na takim poziomie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselMarekOlewinski">Pytanie, które zadała pani Hill-Marta Solberg jest pytaniem podstawowym. W Polsce rzeczywiście ok. 20% ludzi jest bezrobotnych. Jest to nasze największe zmartwienie. Sądzę, że odpowiedź na pytanie, dlaczego pomimo wzrostu gospodarczego nie spada wskaźnik bezrobocia, jest stosunkowo prosta. Otóż, wzrost gospodarczy jest powodowany głównie wzrostem wydajności pracy, wynikającej z rozwoju techniki i stosowania nowoczesnych technologii. Musi upłynąć trochę czasu, zanim parę milionów podmiotów gospodarczych funkcjonujących Polsce - myślę głównie o podmiotach 1-, 2-osobowych - zacznie się rozwijać i zatrudniać np. po 1 czy 2 osoby, co może radykalnie wpłynąć na zmniejszenie liczby bezrobotnych. Jesteśmy świadomi, że musimy w swoim ustawodawstwie, głównie systemie podatkowym wspomagać rozwój przedsiębiorców, szczególnie małych i średnich. Dlatego pracując w ubiegłym roku nad systemem podatkowym, który obowiązuje w bieżącym roku dokonaliśmy znacznej obniżki - z 27% do 19% - stawki podatku dochodowego od osób prawnych. Wprowadziliśmy również tzw. podatek liniowy dla przedsiębiorców, którzy jako osoby fizyczne prowadzą działalność gospodarczą. Stawka tego podatku wynosi 19%. Uważamy, że w dłuższej perspektywie będzie to jeden z czynników rozwoju firm. Obniżenie podatków spowodowało zmniejszenie tegorocznych dochodów budżetowych, co przy niezmienionym poziomie wydatków zaowocowało zwiększonym deficytem budżetowym oraz koniecznością jego sfinansowania. Wysoki deficyt jest naszym kolejnym wielkim problemem, z którym musimy się uporać. Stąd tak wielka determinacja w sprawie racjonalizacji i zmniejszania wydatków publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#CzlonekKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiMortenLund">Uzyskałem odpowiedź na pytanie, które zamierzałem zadać. Chciałem tylko poinformować, że w Norwegii firmy opodatkowane są podatkiem w wysokości 28%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">W Norwegii będzie również reforma podatków. Zajmiemy się tą sprawą zaraz po powrocie z Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#CzlonekKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiJanToreSanner">Chciałbym podziękować za ciepłe przyjęcie. Gratuluję polskiemu parlamentowi i Polsce osiągnięć - członkostwa w NATO i akcesji do Unii Europejskiej. Poinformowano nas, że Polska musi dostosować swoje ustawodawstwo do wymogów Unii Europejskiej. My w Norwegii również musimy to zrobić. Natomiast różnica między nami jest taka, że Polska będzie miała wpływy w Unii Europejskiej, a Norwegia będzie musiała dostosowywać się do Unii. Jeśli chodzi o potencjał wzrostu gospodarczego Polski, to chciałbym zapytać, jakie dziedziny gospodarki najbardziej przyczynią się do wzrostu. Jakie działania są podejmowane w celu wzmocnienia tego wzrostu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselMarekOlewinski">Myślę, że 28% podatek, jaki płacą norweskie firmy, nie jest jednym z najwyższych podatków w Europie, ale dość znacznym. Osoby fizyczne w Polsce płacą podatki według trójstopniowej skali 40%-33%-19%. Progresja zależy od dochodu. Ale największe wpływy budżetowe notujemy nie z podatków bezpośrednich, lecz z podatków pośrednich, czyli z VAT i akcyzy. Odpowiadając na pytanie dotyczące potencjału gospodarczego, chciałbym wyjaśnić, że od szeregu lat dokonujemy wielkiej restrukturyzacji podstawowych gałęzi naszego przemysłu - myślę o górnictwie, hutnictwie, szeroko rozumianym transporcie. Na ten cel przeznaczano olbrzymie nakłady z budżetu państwa. Efekty tych zmian z wolna zaczynają być widoczne. Uważam, że wzrost gospodarczy zależy od rozwoju drobnej i średniej przedsiębiorczości. Polska jest krajem, w którym w zasadzie od 14 lat trwa proces transformacji. Odeszliśmy od gospodarki centralnie planowanej, która była właściwie do 1990 r. do gospodarki kapitalistycznej. Tę drogę inne państwa pokonywały przez kilkaset lat. Polska nadrabia te zaległości w krótkim okresie, czasami płacąc wysoką cenę za podejmowane decyzje. M.in. tą ceną jest wysokie bezrobocie. Ale nikt - praktycznie i teoretycznie - nie wskazał sposobu przejścia z systemu funkcjonującego w Polsce i w krajach Europy Wschodniej do rozwiniętej gospodarki kapitalistycznej, która powstawała przez kilkaset lat. Polska z początku lat 90-tych i Polska obecna to dwa różne kraje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoslankaHalinaNowinaKonopka">Cieszę się z wizyty przedstawicieli państwa, które miało odwagę powiedzieć Unii Europejskiej - nie! To, co usłyszeliście jest zbyt piękne, żeby do końca było prawdziwe. Wynik referendum oparty był na nieujawnianiu prawdy, która była znana czynnikom rządowym, a która teraz powoli zaczyna ukazywać się w pełnej krasie, co powoduje ogromne zaniepokojenie całego społeczeństwa. Wzrost gospodarczy, o którym mówi się tak szeroko i radośnie, jest de facto wzrostem bezzatrudnieniowym. Nie zwiększa się ilość miejsc pracy. Przeszło 20% bezrobocie w Polsce jest elementem niesłychanie groźnym. Powody wzrostu gospodarczego to rzeczywiście wzrost wydajności pracy, ale równocześnie spadek wartości złotego, a przede wszystkim ogromny wzrost obrotów na rynku kapitałowym. Jest to niebezpieczne dla gospodarki. Pytaliście państwo, co Polska zyska na przystąpieniu do Unii. Otóż, będziemy płatnikiem netto. Już w tegorocznym budżecie jest nadwyżka 7,5 mld środków, które Polska musi wyłożyć w związku z bezpośrednimi płatnościami na rzecz Unii i wydatkami związanymi z akcesją, nad środkami, które Polska może otrzymać od Unii. Rzeczywisty przyrost miejsc pracy będzie w administracji, ponieważ zwiększy się liczba urzędników. Natomiast polskie rolnictwo i duża część potencjału przemysłowego została zniszczona. Np. Unia Europejska zażądała zmniejszenia produkcji stali w sytuacji kiedy wzrastają ceny stali oraz zapotrzebowanie na rynku światowym. Przeprowadzono prywatyzację hut, która pociągnie za sobą spadek miejsc pracy i utratę rynków zbytu. Zniszczone zostały stocznie. Niszczone jest górnictwo. Zniszczony jest przemysł lekki. Prowadzona prywatyzacja niszczy polską gospodarkę. Polska nie wykorzystuje swoich aktywów. Polskie aktywa - to najmłodsze społeczeństwo w Europie, bardzo wysoki stopień i poziom wykształcenia Polaków, nie zniszczone do końca rolnictwo, możliwość wykorzystania w dużej mierze samowystarczalności energetycznej. Polska posiada bardzo duże złoża gazu, ropy, węgla oraz zasoby wód geotermalnych największe w Europie. Można długo jeszcze wyliczać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselMarekOlewinski">Proszę o konkluzję. Do dyskusji zgłosiło się wielu mówców, a czasu jest niewiele.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoslankaHalinaNowinaKonopka">Chcę, aby została zachowana równowaga pomiędzy wypowiedziami koalicji rządzącej a opozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMarekOlewinski">Na pewno będzie zachowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoslankaHalinaNowinaKonopka">Trzeba też zwrócić uwagę, że gospodarka polska opiera się obecnie na eksporcie. Skąd ta możliwość eksportu? Stała i pogłębiająca się dekoniunktura gospodarcza krajów europejskich powoduje, że ich rynki chłonne są na towary niemarkowe, tańsze, chociaż dobre. Natomiast popyt wewnętrzny wzrósł w tej chwili w związku ze spodziewaną podwyżką cen wielu artykułów po 1 maja br. Można spodziewać się, że ten wzrost załamie się po 1 maja. Chciałbym wreszcie zauważyć, że dramatycznie - co mnie cieszy - zmniejsza się optymizm Polaków co do naszych perspektyw w Unii Europejskiej. Oznacza to, że Polacy są coraz bliżej prawdy. Jakie są obecnie opinie Norwegów na temat ewentualnego przystąpienia Norwegii do Unii Europejskiej? Co skłaniałoby was do członkostwa w tym egoistycznym klubie, a co hamuje przed podjęciem takiej decyzji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselMarekOlewinski">Usłyszeli państwo wypowiedź przedstawicielki ugrupowania, które od początku było przeciwne przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Proszę panią przewodniczącą Siv Jensen o udzielenie odpowiedzi na pytania pani posłanki Haliny Nowiny Konopki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">Trudno mi odpowiedzieć na te pytania w imieniu Norwegii. W naszym kraju odbyły się dwa referenda dotyczące członkostwa w Unii Europejskiej w 1972 i 1994 r. W obu przypadkach większość Norwegów odpowiedziała negatywnie. Ale obecnie w debacie publicznej coraz częściej pojawia się pytanie, czy Norwegia mimo wszystko nie powinna ubiegać się o członkostwo w Unii Europejskiej. Stanowiska partii politycznych są bardzo podzielone. Na lewicy i na prawicy są zwolennicy i przeciwnicy członkostwa Norwegii w Unii Europejskiej. Badania opinii publicznej w ostatnich miesiącach wykazują, że liczba zwolenników przystąpienia Norwegii do Unii Europejskiej wzrasta, aczkolwiek w dalszym ciągu jest bardzo wielu przeciwników. Najbliższe wybory parlamentarne w Norwegii odbędą się w 2005 r. Pojawia się pytanie o wpływ wyborów na kwestię członkostwa Norwegii w Unii Europejskiej. Ale w debacie publicznej poruszany jest także problem ewentualnej koalicji rządowej, która wyłoni się po wyborach. Przez wiele lat w Norwegii funkcjonowały rządy mniejszościowe. Wiele z tych argumentów, które przedstawiła pani posłanka Halina Nowina Konopka często słyszymy również w naszym kraju. Chciałabym na tym zakończyć odpowiedź na to pytanie, ponieważ jeżeli udzieliłabym głosu moim kolegom, to rozpoczęłaby się poważna i szeroka debata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselMarekOlewinski">Zgadzam się z panią przewodniczącą Siv Jensen. Ta debata z pewnością zajęłaby nam kilka dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Obywatele, którzy wypowiedzieli się w referendum za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej nie ignorowali trudności związanych z akcesją, uznali jednak, iż członkostwo w Unii Europejskiej per saldo będzie korzystne dla Polski. Uważamy, że warunkiem konkurowania Europy z innymi gospodarkami jest swego rodzaju zjednoczenie gospodarek krajów europejskich. Sądzimy, że członkostwo Polski w Unii Europejskiej przyśpieszy rozwój wielu sektorów gospodarki w naszym kraju. Liczymy np. na rozwój rolnictwa. Jakie grupy zawodowe i społeczne opowiadają się za przystąpieniem Norwegii do Unii Europejskiej, a jakie są przeciwne? Jakie podnoszą argumenty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">Jeśli chodzi o poprzednie referendum, to największy sprzeciw wobec członkostwa Norwegii w Unii Europejskiej był wśród rolników, rybaków, generalnie ludzi mieszkających poza dużymi miastami, na wybrzeżu oraz wśród kobiet. Obecnie wśród ludności mieszkającej na wybrzeżu i rybaków wzrasta liczba zwolenników przystąpienia Norwegii do Unii Europejskiej. Bardzo trudno jest konkretnie odpowiedzieć na pytanie pani posłanki Anny Filek, ponieważ we wszystkich grupach zawodowych i społecznych, wśród ludzi starych i młodych znajdują się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy członkostwa Norwegii w Unii Europejskiej. Jeżeli chodzi o członkostwo w Unii Europejskiej, to Norwegia wychodzi z innych założeń niż Polska. My również zajmujemy się kwestią zmniejszenia bezrobocia, ale bezrobocie Norwegii wynosi 4%. Zastanawiamy się nad redukcją wydatków państwowych, ale mamy nadwyżkę budżetową. Zastanawiamy się nad reformą podatków i opłat, aby zwiększyć konkurencyjność naszych firm na rynkach zagranicznych. Debata w obu krajach zapewne jest podobna, natomiast punkty wyjścia są zdecydowanie różne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselMarekOlewinski">Zazdroszczę Norwegii tej nadwyżki budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoslankaRenataRochnowska">Reprezentuję w polskim parlamencie partię opozycyjną "Samoobrona" RP. W Komisji Finansów Publicznych nasza partia ma 5 przedstawicieli. W ich imieniu chciałabym serdecznie państwa powitać i pozdrowić. Chciałabym zapytać, jaki udział w norweskiej gospodarce stanowi rolnictwo? Jaka jest opinia norweskich rolników w sprawie przystąpienia Norwegii do Unii Europejskiej? Polscy rolnicy wyrażają szereg obaw wobec członkostwa naszego kraju w Unii Europejskiej. Jakimi podatkami obciążona jest działalność rolnicza w Norwegii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">W Norwegii w rolnictwie pracuje ok. 4% społeczeństwa. Od wielu lat państwo przekazuje rolnictwu spore sumy. Oznacza to, że obecnie ta gałąź gospodarki jest dość wysoko subsydiowana. Ten fakt ma związek z nastawieniem norweskich rolników do członkostwa naszego kraju w Unii Europejskiej. Norwescy rolnicy są zaniepokojeni ewentualną akcesją Norwegii do Unii, z obawami obserwują efektywizację rolnictwa w krajach Unii Europejskiej oraz sytuację w WTO. Pomimo sporych dotacji dla norweskiego rolnictwa odnotowujemy zmniejszenie liczby gospodarstw. W debacie publicznej często pojawia się opinia, że rolnictwo nie jest tylko i wyłącznie gałęzią gospodarki, lecz stanowi również część dziedzictwa kulturowego kraju i dlatego należy starać się je zachować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoslankaRenataRochnowska">Czy 4% wskaźnik zatrudnienia, o którym mówiła pani przewodnicząca Siv Jensen obejmuje również zatrudnienie w rybołówstwie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">Nie. Tylko w rolnictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselAleksanderCzuz">W rozwoju społeczno-gospodarczym każdego państwa istotne znaczenie ma samorząd terytorialny. W bieżącym roku Sejm uchwalił ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Głównym celem było zwiększenie środków i uprawnień oraz przekazanie zadań. Proszę o wyjaśnienia, czy w Norwegii dochody samorządów wystarczają na pełne pokrycie wydatków. Chodzi o podatki lokalne i podatki dochodowe od osób prawnych. Czy też jest przewidziana subwencja wyrównawcza lub dotacja z budżetu państwa? Czy w budżecie państwa są zaplanowane dotacje na inwestycje komunalne oraz na wydatki socjalne np. budownictwo mieszkaniowe czy budowa szkół? Pan przewodniczący Marek Olewiński wspomniał o wysokiej stopie bezrobocia. Chciałbym dodać, że wpływ na wysokość bezrobocia ma również wyż demograficzny z lat 80-tych. To jest ok. 400 tys. osób w wieku zdolności produkcyjnej. Społeczeństwo polskie wypowiedziało się w referendum za przystąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej. Ostatnie badania opinii publicznej wskazują, że zdecydowana większość Polaków opowiada się za akcesją. Społeczeństwo dostrzega ogromne możliwości rozwoju Polski w ramach Unii Europejskiej. Wejście do Unii nie oznacza, że ktoś będzie wykonywał za nas szereg zadań. Musimy je realizować sami, ale w ramach Unii Europejskiej. Chcielibyśmy, aby wszystkie państwa Unii Europejskiej były traktowane w sposób równoprawny, zwłaszcza w zakresie dopłat dla rolnictwa. Niestety, tak się nie stało. Ale Polska może być potęgą w produkcji zdrowej ekologicznej żywności. Polska jest krajem demokratycznym, zatem ugrupowania polityczne mogą mieć różne stanowiska w kwestii członkostwa naszego kraju w Unii Europejskiej. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że przedstawiciele ugrupowań przeciwnych akcesji chętnie jeżdżą do Brukseli jako obserwatorzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselMarekOlewinski">Przypominam, że harmonogram wizyty norweskich gości jest bardzo napięty. O godz. 12.55 musimy zakończyć posiedzenie. Czy pani przewodnicząca Siv Jensen odpowie na pytania pana posła Aleksandra Czuża?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">Państwo zadajecie bardzo trudne i dobre pytania. Podobne pytania pojawiają się w polityce norweskiej. W Norwegii występują trzy poziomy zarządzania: państwo, odpowiedniki polskich województw oraz gminy. Wybory odbywają się do wszystkich tych jednostek. Jest dość skomplikowany system finansowania. Państwo co roku przekazuje znaczne kwoty zarówno województwom, jak i gminom. Część tych środków jest z góry przeznaczona na konkretne cele. Natomiast pozostałą część gminy mogą same rozdysponować. Poza tym gminy i województwa mają możliwość pobierania części niektórych podatków, czy niektórych opłat od mieszkańców danego regionu. Wprowadzono również rozwiązania pożyczkowo-kredytowe. Państwo może pożyczyć gminie bądź województwu pieniądze pod warunkiem, że gmina czy województwo zainwestuje część z własnych środków. To rozwiązanie dotyczy szczególnie np. budowy szkół. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to ta kwestia jest również dość skomplikowana. Sieć dróg podzielono również na trzy kategorie. Państwo jest w głównej mierze odpowiedzialne za główne drogi, natomiast województwa i gminy odpowiedzialne są również finansowo za drogi regionalne i lokalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#CzlonekKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiPerErikMomsen">Jaki jest stosunek Polski do wspólnej waluty euro? Czy plan stabilizacyjny wpłynie na zmniejszenie bezrobocia w Polsce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselMarekOlewinski">Myślę, że nasza droga do wspólnej waluty, czyli do euro jest jeszcze długa. Musimy dążyć do zrównoważenia budżetu. Decyduje o tym szereg innych czynników. Bezrobocie jest naszym największym problemem. Być może akcesja Polski do Unii Europejskiej pozwoli na zmniejszenie bezrobocia. Zbliżamy się do zakończenia naszego spotkania. Jestem przekonany, że moglibyśmy wspólnie spędzić wiele czasu i nie wyczerpalibyśmy wielu tematów, które nas interesują. Chciałbym z państwem podyskutować - może uda się to w czasie lunchu - na temat technologii prac nad budżetem państwa. Chcielibyśmy w inny sposób prowadzić nasze prace nad budżetem. Ale to jest poważny i obszerny temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacaKomisjiFinansowparlamentuNorwegiiSivJensen">Istotnie na ten temat moglibyśmy bardzo długo dyskutować. Praca nad budżetem w Norwegii jest bardzo racjonalna i skuteczna. Przed 6 laty została wdrożona reforma budżetu. Dzięki temu bardzo poprawił się i skrócił okres pracy nad budżetem. Ale chciałam zaprosić zarówno pana przewodniczącego Marka Olewińskiego, jak i członków Komisji Finansów Publicznych do Oslo. Tam możemy dłużej podyskutować na temat przygotowywania i prac nad budżetem. Serdecznie państwu dziękuję za poświęcenie nam dzisiaj tak dużo czasu. Wiemy, że sytuacja polityczna w Polsce jest dość napięta. W imieniu norweskiej Komisji Finansów chcę przekazać drobny upominek. To jest norweska muzyka klasyczna. Mam nadzieję, że państwo będą mogli przy niej od czasu do czasu odpocząć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselMarekOlewinski">Dziękuję naszym gościom za to spotkanie. Ubolewam, że jest tak krótkie. Sądzę, że jeszcze w czasie państwa pobytu w Polsce będziemy mogli wymienić poglądy w niektórych sprawach. Z zadowoleniem przyjmujemy zaproszenie do Oslo. Chcemy zmienić sposób naszych prac nad budżetem wykorzystując doświadczenia innych parlamentów. Mam nadzieję, że w przyszłości w Polsce będzie zrównoważony budżet, a nawet osiągnie nadwyżkę budżetową. Chciałbym przekazać państwu na pamiątkę naszego spotkania album "Malarstwo polskie". Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>