text_structure.xml
57.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Witam państwa serdecznie. Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Dzisiejszy porządek dzienny zawiera dwa punkty. Punkt pierwszy dotyczy omówienia rozwiązań podatkowych w obszarze sportu. Aktualny stan prawny– perspektywy zmian (PIT, CIT, VAT, Akcyza). Punkt drugi to sprawy bieżące. Czy są jakieś pytania bądź uwagi do porządku dzisiejszego posiedzenia? Uwag nie słyszę. Rozumiem, że porządek posiedzenia został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Witam serdecznie wszystkich przybyłych gości. Witam przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystki. Witam pana ministra Adama Giersza. Witam przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Witam pana ministra Macieja Grabowskiego.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Bardzo proszę pana ministra Giersza o przedstawienie informacji związanej z pierwszym punktem dzisiejszego porządku dziennego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">Dziękuję bardzo. Szanowna pani przewodnicząca, szanowni państwo, Wysoka Komisjo. Ministerstwo Sportu i Turystyki przedstawiło materiał dotyczący rozwiązań podatkowych funkcjonujących w obszarze sportu. Zastrzegamy jednak, że nie jesteśmy ekspertami w dziedzinie podatków. To jest kompetencja ministra finansów. Mogą pojawiać się pewne wątpliwości, co do niektórych interpretacji zawartych w tych materiałach, ale myślę, że minister finansów udzieli kompetentnej odpowiedzi na wszystkie pytania związane z kwestiami podatkowymi w obszarze sportu. Chcę państwu krótko zreferować jedynie najważniejsze sprawy podatkowe dotyczące sportu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">Pierwszy obszar, na który chcę zwrócić państwu uwagę, to opodatkowanie podatkiem dochodowym od osób prawnych. Obowiązujące rozwiązania zawarte są w art. 17 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Art. 17 ust. 1 pkt 4 określa, że dochody podatników w zakresie kultury fizycznej i sportu w części przeznaczonej na cele statutowe są zwolnione od podatku dochodowego. Dotyczy to stowarzyszeń kultury fizycznej i działalności non profit. Jeżeli natomiast chodzi o dochody klubów sportowych, to są one zwolnione jedynie w części przeznaczonej na szkolenie i współzawodnictwo sportowe dzieci i młodzieży w kategoriach wiekowych młodzików, juniorów młodszych i młodzieżowców do 23 roku życia. Tak wygląda kwestia zwolnień sportu z podatku CIT.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">W zakresie podatku PIT stosowane są ogólne zasady opodatkowania tym podatkiem działalności sportowej. Jest jednak jeden wyjątek. Nagrody przyznawane prze Polski Komitet Olimpijski i Polski Komitet Paraolimpijski za wyniki uzyskane na Igrzyskach Olimpijskich i Igrzyskach Paraolimpijskich są zwolnione z podatku dochodowego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">Pojawia się pewien problem związany z prowadzeniem działalności gospodarczej tzn. zatrudniania sportowców jako osób prowadzących działalność gospodarczą i opodatkowania ich zgodnie z tymi zasadami. W tej kwestii interpretacje izb skarbowych są sprzeczne. Jedne izby skarbowe dopuszczają możliwość świadczenia usług przez sportowców na rzecz klubu, inne nie. Uważają one, że może się to odbywać wyłącznie na podstawie umowy o pracę albo umowy cywilnoprawnej.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">Sprzęt sportowy jest generalnie opodatkowany 22% stawką VAT. Natomiast usługi z zakresu sportu i rekreacji, o ile nie mają na celu systematycznego dążenia do zysku, są zwolnione z podatku VAT. Dotyczy to także organizowania imprez sportowych, o ile oczywiście nie jest związane z dążeniem do zysku. Obniżoną, 7% stawką VAT są opodatkowane usługi działalności stadionów i innych obiektów sportowych, w tym bilety wstępu na imprezy sportowe. Wszelka inna działalność gospodarcza w sporcie jest opodatkowana na ogólnych zasadach.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">Obecnie akcyza w sporcie nie występuje. Kiedyś akcyzą objęte były, jako dobra luksusowe, jachty. Obecnie już nie ma podatku akcyzowego od jachtów.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">Przejdę do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Zwolnienia określone są w art. 7 ust. 5 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Zgodnie z treścią tego artykułu nieruchomości lub ich części zajęte na potrzeby prowadzenia przez stowarzyszenia działalności statutowej wśród dzieci i młodzieży w zakresie m.in. kultury fizycznej i sportu, są zwolnione z podatku od nieruchomości. Pojawia się jednak problem stawek podatku od nieruchomości. Podatek ten jest podatkiem lokalnym. Należy do kompetencji rady gminy. To ona, w formie uchwały, ustala wysokość stawek podatku od nieruchomości. Dotyczy to także obiektów przeznaczonych na działalność sportową, z wyjątkiem, o czym już wspomniałem, działalności sportowej wśród dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSportuiTurystykiAdamGiersz">To tyle, co chciałem powiedzieć na ten temat tytułem krótkiego wprowadzenia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Czy ktoś z przybyłych gości chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. W takim razie otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos i zadać pytanie? Proszę, pan poseł Tomaszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pani przewodnicząca. Panie ministrze. Szanowni państwo. Dzisiejszy temat posiedzenia miał na celu przede wszystkim „inwentaryzację” wszystkich rozwiązań podatkowych dotyczących sportu, zwłaszcza w kontekście trwających prac nad rozwiązaniami prawnymi ustawy o sporcie. Cały czas apelujemy do pana ministra, aby rozwiązaniom merytorycznym dotyczącym sportu w ustawie towarzyszyły także określone rozwiązania podatkowe. Wszystko zależy od tego, na co zgodzi się rząd. Uważam, że kwestie podatkowe są istotną sprawą i w tej dziedzinie trzeba dokonać pewnej analizy.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych zwolnione od podatku są dochody klubów sportowych. Jak pewnie państwo pamiętacie, ta kwestia została podniesiona przez obecnego ministra sportu i turystyki. Część propozycji została przyjęta, a część nie. Propozycje dotyczące podatku dochodowego od osób fizycznych nie zostały przyjęte. Jest to pewnego rodzaju nierówność. Przypomnę, że dzisiaj również osoby fizyczne mogą prowadzić działalność w zakresie sportu. Dochody klubów sportowych objęte ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych nie są objęte zwolnieniem. To nam umknęło. W trakcie prac nad poprzednią nowelizacją, zmiany w trakcie procesu legislacyjnego zostały zgłoszone w drugim czytaniu. Część tamtych propozycji została wyeliminowana, a część pozostała. Stąd też dzisiaj nie mamy adekwatnego rozwiązania w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Innym istotnym elementem wzmacniania sportu, na który należy zwrócić uwagę i o którym jest mowa w dostarczonym nam materiale, jest możliwość przekazywania darowizn. Taka darowizna może być odpisana od postawy opodatkowania. W przypadku osób fizycznych jest to 6% opodatkowania. Można je przeznaczyć m.in. na cele kultury fizycznej i sportu. W przypadku osób prawnych można odpisać 10% od podstawy opodatkowania. Mam w tym momencie pytanie do przedstawiciela Ministerstwa Finansów. Czy nie chcielibyście państwo zrównać tych dwóch stawek? Wcześniej takie rozwiązanie już funkcjonowało. Czy nie można by wprowadzić w obu przypadkach 10%? Proponowałbym, aby istniała możliwość przekazania darowizny w wysokości 10% od podstawy opodatkowania zarówno od osób prawnych jak i od osób fizycznych. Przypominam, że jeśli mówi się o odpisie od podstawy opodatkowania, to, w pewnym uproszczeniu mówiąc, podatnik odzyskuje tyle, ile płaci podatku w swoje skali podatkowej. To nie jest tak, jak w przypadku tego 1% od podatku, gdzie płatnikowi jest właściwie wszystko jedno, czy to trafi do fiskusa, czy na inne cele. Jeżeli dana osoba jest np. w pierwszej skali podatkowej, to 82% daje od siebie, a w 18% partycypuje fiskus.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia, o którą chcę zapytać, to bardzo istotny element kreujący przejrzystość w sporcie. Mam na myśli zachętę do tego, aby działalność sportowa prowadzona przez podmioty pozarządowe, jak i sportowe spółki akcyjne mające status organizacji pożytku publicznego – a nowe rozwiązania przewidują taką możliwość pod warunkiem, że nie dają dywidendy dla osób fizycznych, ale na działalność statutową – także mogła otrzymywać 1% od podatku. Chodzi o to, aby możliwe było zastosowanie takiego rozwiązania, jak funkcjonujące obecnie w przypadku organizacji pożytku publicznego. Obecnie występują rozwiązania, które ograniczają możliwość przekazywania tego 1%. Już tłumaczę, co mam na myśli. Sześć milionów podatników, którzy rozliczają się za pośrednictwem płatnika, tzn. np. emeryci i renciści przez ZUS, a inne osoby przez zakłady pracy, które same się nie rozliczają, nie mają możliwości przekazania 1%. Ma taką możliwość wtedy, gdy te 18 czy 13 zł osobiście zaniesie i złoży swoje sprawozdanie finansowe. Wielokrotnie prosiliśmy, aby rząd stworzył taką możliwość prawną. Skoro upoważnia się płatnika do tego, aby za nas się rozliczył, to można tam wpisać nazwę organizacji pozarządowej, numer KRS i to, co wynika z wyliczenia przekazywać na dany rachunek.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Inna kwestia dotyczy poruszanej w naszym środowisku sprawy przeznaczania na cele związane ze sportem nie 1%, a 2%. Pracuję także w innej komisji i doskonale zdaję sobie sprawę, że trudno będzie przekonać całą opinię publiczną, że sport jest w życiu społecznym najważniejszy i tylko my mamy prawo do tych 2%. Rozumiem obecną sytuację. Może resort mógłby się zastanowić nad możliwością przekazywania 2%? Jeśli podmioty zajmujące się sportem spełniają określone wymagania i są organizacjami pożytku publicznego, to mogłyby wtedy z takiej opcji korzystać. To jest bardzo istotne. Zmusza to niejako podmioty pracujące w obszarze sportu do budowania bardzo przejrzystych rozwiązań prawnych. Już tłumaczę, dlaczego wszystko musi być takie przejrzyste. Po pierwsze, sprawozdanie finansowe musi być na stronie internetowej, po drugie, musi być złożone właściwemu ministrowi, w tym przypadku jest to minister pracy i polityki społecznej. Po trzecie, konieczne jest przedstawienie informacji, w jaki sposób jest ten 1%, czy wspomniane 2%, wykorzystywane, po czwarte, nie może być zależności pomiędzy organami wykonawczymi a komisją rewizyjną, także w kwestii podległości zawodowej. Jak widać, jest kilka wymagań, których nie mają inne organizacje pozarządowe. Tych, które mają status organizacji pożytku publicznego, nie dotyczą takie wymagania. Uważam, że w obszarze sportu to także jest ważne. Część rozwiązań z pewnością znajdzie się w nowej ustawie o sporcie.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W przypadku ustawy o podatku i opłatach lokalnych decyzje w znacznej mierze zależą od władz samorządowych. Jest jedna sprawa, o którą chcę w tym kontekście zapytać. Co należałoby zrobić, aby samorząd mógł mieć podstawę prawną do zwalniania z opłat za korzystanie z własnych obiektów sportowych? Dziś w większości gmin jest tak, że nie pobiera się opłat za korzystanie z boiska wiejskiego. Jest ono boiskiem komunalnym. Nie pobiera się opłat za możliwość gry w klasie A, B i klasie okręgowej. Nikt za to nie pobiera żadnych opłat. Jednak, kiedy później regionalna izba obrachunkowa przeprowadza kontrolę, to pojawia się pytanie „a gdzie są dochody z własnego majątku?”. Panie ministrze, jak należałoby to uregulować, aby samorząd mógł być w pełni gospodarzem majątku komunalnego, aby mógł umożliwiać nieodpłatne korzystanie w godzinach popołudniowych, zwłaszcza z obiektów przyszkolnych, ale nie tylko młodzieży szkolnej, ale także jej absolwentów, członkom UKS czy innych klubów sportowych. Jakie należałoby wprowadzić rozwiązanie, aby wszystko było zgodnie z prawem?</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Na zakończenie mam jeszcze jedno pytanie. Czy nasze rozwiązania prawne w obszarze sportu dotyczące PIT, CIT, VAT i akcyzy odbiegają od rozwiązań w innych krajach? Jak to wygląda? Czy można wskazać inne państwa Unii Europejskiej, które są bardziej szczodre pod względem zwolnień podatkowych w stosunku do podmiotów funkcjonujących w obszarze sportu? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję bardzo, panie pośle. Podniósł pan bardzo ważne kwestie. Ja również się pod nimi podpisuję. Pan poseł Kosecki zgłasza się do wypowiedzi. Zanim oddam panu głos chcę tylko nawiązać do ostatniego pytania pana posła Tomaszewskiego. Zleciłam dwa lata temu Biuru Analiz Sejmowych wykonanie ekspertyzy. Okazuje się, że wśród naszych sąsiadów, to Czechy są państwem, które niezwykle promuje tych, którzy inwestują w sport i przyczyniają się do rozwoju sportu w ich kraju. Są kraje, które odniosły sukces pod tym względem. Wypracowały gotowe rozwiązania i wszystko w nich dobrze funkcjonuje. Miejmy nadzieję, że u nas również tak będzie, że weźmiemy z nich przykład.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Pan poseł Roman Kosecki, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełRomanKosecki">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Właściwie pan poseł Tomaszewski już zadał pytania, które i ja chciałem zadać, ale jest jeszcze jedna rzecz. Mam do czynienia z UKS. Dobrze wiem, jak to wygląda. Najpierw startuje się do konkursu w gminie. Gmina przeznacza na ten cel określoną sumę pieniędzy. Następnie my, chcąc korzystać z sal lub obiektów GOSiR i MOSiR musimy za nie płacić, a potem GOSiR i MOSiR nasze opłaty przelewa z powrotem do budżetu gminy. To jest wręcz kuriozalne „przewalanie” papierów. Co prawda może być tak, że rada gminy i radni podejmą, w drodze uchwały, stosowne decyzje i ustalą na przykład konkretne dni i godziny udostępniania obiektów. To jest duże utrudnienie, a przecież tyle mówi się o uproszczeniu działań. Jest ponad 7 tys. UKS. Bardzo dużo ludzi pracuje z młodzieżą. To jest niepotrzebne utrudnienie. Tego typu procedury, to zupełnie zbędne „przewalanie” papierów. Myślę, że na pewno można to w jakiś sposób uprościć. Czy mają państwo jakieś pomysły, jak można by to zrobić? Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Zgłosiły się już kolejne osoby chętne do zadania pytań. Proszę, pan poseł Wontor.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełBogusławWontor">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca, panowie ministrowie, szanowni państwo, Wysoka Komisjo. Moje pytanie kieruję do ministra finansów. Ma to związek z tym, o czym mówiła pani przewodnicząca. W wielu państwach w Europie moglibyśmy szukać odpowiednich rozwiązań dotyczących aspektów podatkowych w kwestii sportu. Przy dzisiejszym systemie finansowym funkcjonowania państwa, bez stworzenia pewnych furtek i możliwości, niezwykle trudno jest uzyskiwać wsparcie finansowe od pomiotów gospodarczych, nie mówiąc już o podmiotach fizycznych. Pan minister sportu jest z nami na bieżąco i wspólnie wypracowujemy nowe rozwiązania legislacyjne dla sportu, w związku z przygotowywaniem projektu ustawy. Moje pytanie kieruję do ministra finansów. Panie ministrze, a może Ministerstwo Finansów zna rozwiązania dotyczące tego, o czym mówimy, funkcjonujące i przynoszące pozytywne efekty w innych krajach? Może MF znajdzie jakieś rozwiązania, które mogłyby przyczynić się do rozwoju polskiego sportu? Wiemy, że to jest też nasza promocja. Co Ministerstwo Finansów zamierza zrobić, aby pomóc polskiemu sportowi? Mam nadzieję i nie wyobrażam sobie, aby mogło być inaczej, że dobre i sensowne rozwiązania zaproponowane przez Ministerstwo Sportu i Turystyki uzyskają poparcie Ministerstwa Finansów. Liczę, że Ministerstwo Finansów zapali zielone światło i rozpoczną się uzgodnienia międzyresortowe. Jeżeli zmiany zaproponowane przez MSiT napotkają trudności i opór ze strony MF, to trzeba się będzie zastanowić nad tym co robimy, czy ma to w ogóle jakiś sens. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję, panie pośle. Proszę, pan poseł Marek Matuszewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełMarekMatuszewski">Dziękuję, pani przewodnicząca. W zasadzie pan poseł Wontor wyczerpał już zakres mojego pytania. Chciałbym jednak zapytać o jedną sprawę przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki. W materiale, który otrzymaliśmy z MSiT, na stronie tytułowej jest napisane „Aktualny stan prawny– perspektywy zmian (PIT, CIT, VAT, Akcyza)”. Przepraszam, ale czy mówimy o perspektywie zmian na lepsze, czy na gorsze? My, jako członkowie Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki nie wyobrażamy sobie, aby mogły być zmiany na gorsze. Uważamy, że obecnie jest mało ułatwień w obszarze sportu. Naszym zdaniem obecnie obowiązujące prawo finansowe nie jest korzystne dla klubów sportowych i ich działalności finansowej. Moje pytanie jest bardzo konkretne. Sytuacja się poprawi, czy pogorszy? Czy panowie przyszli nam tu powiedzieć, że sytuacja ulegnie poprawie i będzie więcej zwolnień podatkowych w obszarze sportu? Czy może wręcz przeciwnie, mają panowie dla nas złe informacje? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Proszę bardzo, pan poseł Tomaszewski chce jeszcze coś dodać. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Mam jeszcze jedno pytanie uzupełniające. Może ono będzie zbyt szczegółowe na chwilę obecną, ale najwyższej jeszcze do tego wrócimy. Pracujemy nad tym w podkomisji stałej do spraw współpracy z organizacjami pozarządowymi w związku z rządowym projektem ustawy o działalności pożytku publicznego. Myślę, że w czasie prac podkomisji specjaliści z Ministerstwa Finansów będą mieli więcej czasu i będziemy mogli się tym zająć w sposób bardziej szczegółowy. Już mówię o co chodzi. Dzisiaj organizacje posiadające status pożytku publicznego mogą prowadzić działalność nieodpłatną, odpłatną oraz działalność gospodarczą. Są takie trzy rozróżnienia. Na dobrą sprawę mówimy o organizacjach pożytku publicznego, czyli o sześciu tysiącach podmiotów zarejestrowanych w KRS, ale przecież podmiotów pozarządowych mamy ponad 100 tysięcy. Niuans, na który chcę zwrócić państwu uwagę, polega na różnicy pomiędzy odpłatną działalnością pożytku publicznego, a działalnością gospodarczą. Wszystkie organizacje, które nie posiadają tego statusu, albo prowadzą działalność gospodarczą, albo działalność statutową. Nie ma odpłatnej działalności pożytku publicznego. Chcą państwo, abym podał przykład. Bardzo proszę. Organizuję obóz sportowy. Pobieram część opłaty od uczestnika, a część mam z dotacji. Może być też tak, że w całości pobieram opłatę od uczestnika, która pokrywa koszty i nie mam z niej zysku. W organizacji pozarządowej jest to działalność statutowa, a w organizacji pożytku publicznego jest to odpłatna działalność pożytku publicznego. Wszystko zależy od interpretacji urzędu skarbowego. Urząd powie, np. że jest to działalność gospodarcza. Pojawiają się interpretacje, że organizacja obozu dla członków klubu lub dla swojej grupy jest działalnością gospodarczą. Trzeba się temu przyjrzeć w nowej ustawie systemowej.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Druga sprawa związana jest z kwestią zwolnień np. od podatku od nieruchomości. W przypadku organizacji pożytku publicznego jest mowa o tym, że zwolnień dokonuje się wyłącznie wówczas, gdy prowadzi się nieodpłatną działalność pożytku publicznego. Gdy prowadzi się odpłatną działalność, to zwolnień niestety nie ma. Szanowni państwo, ale przecież odpłatna działalność pożytku publicznego to nie jest działalność gospodarcza. To są środki, które mają pokryć koszty, a ewentualny dochód z działalności jest przeznaczany na działalność statutową. Inaczej byłaby to działalność gospodarcza. Myślę, że musimy się temu bliżej przyjrzeć.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Podam inny przykład związany z opłatą klimatyczną. Przecież pobieranie opłaty klimatycznej w schronisku PTSM jest pobieraniem opłaty. To wynika z innych przepisów prawnych. W związku z tym, można to także zinterpretować w ten sposób, że PTSM pobierając opłaty w schronisku młodzieżowym, prowadzi odpłatną działalność pożytku publicznego i zwolnienie mu nie przysługuje. Mimo, że działa na rzecz dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Myślę, że to jest dosyć niezrozumiała konstrukcja. Organizacjom pożytku publicznego narzucamy pewien rygor. Inne organizacje go nie mają. Spokojnie prowadzą sobie swoją działalność. Uznają, że wystarczające jest to, że spełniają kryterium, bo prowadzą działalność na rzecz dzieci i młodzieży lub sportu. Czy pobierają złotówkę, czy nie, to nie ma znaczenia. Nie prowadzą działalności gospodarczej. Natomiast te organizacje, które mają status pożytku publicznego, spełniają określone kryteria, a pobierają chociażby symboliczną złotówkę, to prowadzą odpłatną działalność pożytku publicznego i ustawa wyraźnie mówi, że im zwolnienia nie przysługują. Nie mogą korzystać ze zwolnień. W wielu przypadkach ta kwestia wymaga wyraźnego doregulowania. Chodzi o to, aby nikt nie miał wątpliwości, aby organizacje, które podejmują się trudu uzyskania statusu organizacji pożytku publicznego i wypełniają wszystkich koniecznych kryteriów, nie były potem za to „karane”.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Pan poseł Wontor. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełBogusławWontor">Dziękuję, pani przewodnicząca. Jak już zaczęliśmy rozmawiać o szczegółach, to też chciałbym zadać panu ministrowi z Ministerstwa Finansów jeszcze jedno pytanie. Panie ministrze, jakie widzi pan rozwiązania legislacyjne na przyszłość umożliwiające podmiotom, niebędącym stowarzyszeniami, otrzymywanie dotacji. Wiadomą rzeczą jest, że w sporcie funkcjonują stowarzyszenia, ale i spółki sportowe. Głównie samorząd ma z tym problemy. W związku z prowadzonym pewnym systemem rozgrywek, niekiedy kluby sportowe mają narzuconą formę spółki. W przeciwnym razie nie mogą prowadzić rozgrywek. Tym samym zamykają sobie możliwość dofinansowywania działalności przez samorząd. Jakby nie byli spółką, to by mogli, a jak są, to nie mogą. Jak pan, panie ministrze, to widzi? Jakie jest rozwiązanie tego problemu? Trzeba coś z tym zrobić w przyszłości. De facto są to takie same podmioty, prowadzące taką samą działalność statutową. Różni je forma prawna. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Też mam pytanie do pana ministra Grabowskiego, które dotyczy zwolnienia ustawowego od podatku od nieruchomości. Powraca przykład Czech. W Polsce jest wielu inwestorów, którzy chętnie zainwestowaliby w dyscypliny, które wymagają większych powierzchni. Mam na myśli na przykład wybudowanie toru do motocrossu lub jazdy quadami. Wymaga to dużych nakładów pieniężnych. Przy aktualnie obowiązujących przepisach prawnych jest niestety tak, że gdy inwestor chce odpowiednio przygotować i zagospodarować teren, aby w dobrych warunkach można było się na nim ścigać i trenować, to musi zwrócić się do właściwego wójta z wnioskiem o zwolnienie od podatku od nieruchomości. Jeżeli dany wójt widzi w tym sens, bo wie, że taka inwestycja przyniesie nowe miejsca pracy, że przyniesie ogólnospołeczny pożytek, to przychyli się do wniosku. Jeżeli nie, to nie spełni takiej prośby. Wtedy jest o wiele trudniej zrealizować tego typu inwestycję. U nas niewiele z nich doczekało się realizacji. Niektóre powstały, ale jest ich bardzo mało. Jeżeli tego nie zmienimy, to tak już będzie. Dlaczego nie możemy zastosować takich rozwiązań jak zrobili to Czesi? Tam płaci się podatek od nieruchomości, ale tylko od hal, hoteli i od budynków, które generują przychody i są związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Sam teren, na którym się trenuje lub przeprowadza zawody, nie jest objęty podatkiem od nieruchomości. Cieszę się, że pomimo tego typu utrudnień takie miejsca powstają. Jednak dynamika i tempo wzrostu takich inwestycji nie jest zadowalające, jest nieporównywalnie niższe niż w innych krajach. U nas, niestety, inwestor nie ma poczucia bezpieczeństwa podatkowego i przewidywalności. Teraz może być wójt, który zwolni go od podatku, ale za cztery lata może być już ktoś inny, kto tego nie zrobi. Nowy wójt może mieć inne zdanie na ten temat. Co wtedy z biznesplanem takiego inwestora? Cała koncepcja może stanąć pod znakiem zapytania, a nawet legnąć w gruzach. Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi także i na to pytanie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Czy są jeszcze inne osoby chętne do zabrania głosu i zadania pytań? Nie ma. W takim razie proszę pana ministra Grabowskiego o udzielenie odpowiedzi na pytania, które przed chwilą padły.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Dziękuję, pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Dziękuję za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie Komisji. W porządku dziennym przewidziano przedstawienie informacji dotyczących rozwiązań podatkowych w obszarze sportu. Sam przy okazji pozyskałem pewną wiedzę, która mam nadzieję stanie się pożyteczna. Myślę, że trzeba wyjść od pewnej ogólnej konstatacji. Z jednej strony w dyskusjach nad systemem podatkowym zawsze mówi się o tym, że powinien on być czysty, przejrzysty i nieskomplikowany. Ilekroć jednak biorę udział w dyskusji na temat rozwiązań w sporcie, to spotykam się ze stanowiskiem, że w tej dziedzinie należy szukać szczególnych rozwiązań. Ta branża wymaga specjalnego potraktowania podatkowego. Uważam, że sam system podatkowy i odpowiednie narzędzia podatkowe nie są najważniejsze, nie są rozwiązaniem wszystkich problemów dotyczących wparcia i rozwoju polskiego sportu. Nie uważam także, aby obecnie obowiązujący system podatkowy był systemem idealnym. Myślę, że można go poprawić w kontekście potrzeb sportu i kultury fizycznej.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Padło tu dziś kilka bardzo istotnych, ale bardzo szczegółowych pytań. Każde z nich wymaga tego, aby się nad nim głębiej pochylić i poświecić mu sporo czasu. Zacznę od 1%. Organizacje działające w sporcie, po spełnieniu określonych warunków mogą ubiegać się o pozyskanie owego 1%. Z pierwszych informacji, jakie uzyskaliśmy po rozliczeniu roku 2008 wynika, że mamy do czynienia ze znacznym wzrostem zainteresowania podatników przekazywaniem 1%. Ten wzrost wynosi około 50%, czyli sięga nawet 400 mln zł. Jeżeli zaś chodzi o liczbę podatników tym zainteresowanych, to również wzrost sięga 50%. Moim zdaniem taka sytuacja związana jest to ze wzrostem świadomości podatników. To oni wykazują chęć przekazania 1% wskazując, na jaki cel ma to być przeznaczone. Nie chodzi o to, czy jest to łatwiejsze czy nie. Sądzę, że raczej chodzi o świadomość i chęć. Faktem jest, że w tym roku system był o wiele bardziej przyjazny dla podatników i to także miało znaczenie. Generalnie jednak uważam, że decydującym czynnikiem jest wzrost świadomości podatników.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Pojawił się postulat nałożenia na płatników, rozliczających około 6 mln podatników, obowiązku deklarowania i przekazywania 1% podatku. To by było nowe rozwiązanie w systemie. Około 10 lat temu, kiedy tworzono nowy system emerytalny, takie rozwiązanie już funkcjonowało. Polegało na tym, że ZUS miał na wezwanie rozliczać emerytów z obowiązku podatkowego. Może nie powiem, że zakończyło się to totalną katastrofą, ale wielkimi perturbacjami. Podatnicy po prostu nie wypełniali tego obowiązku. Dzisiaj zasada jest taka, że ZUS rozlicza podatnika niejako „z automatu”. Chyba, że zostanie wcześniej powiadomiony. Jeżeli doszlibyśmy do wniosku, że ZUS ma rozliczać 1%, to powinniśmy wrócić do zasady, że ZUS dokonuje rozliczenia na żądanie. Z doświadczeń, jakie mamy sprzed 10 lat wynika, że tego typu rozwiązanie nie byłoby zbyt przychylnie przyjęte przez podatników. Trzeba podkreślić, że liczba podatników, którzy mogą być rozliczani przez płatników, a rozliczają się sami, też jest znaczna. To nie jest tak, że ZUS rozlicza 100% emerytów. Tak po prostu nie jest. To nie jest tak, że podatnik nie ma prawa rozliczyć się osobiście. Może to zrobić w sposób uproszczony. Jeżeli jest to „zwykły” emeryt, który nie ma żadnych innych ulg i pobiera wyłącznie świadczenia z ZUS, to jego „wysiłek” związany z samodzielnym rozliczeniem się jest faktycznie bardzo niewielki. Dlatego też, z co najmniej dwóch podanych przed chwilą powodów, byłbym przeciwny nakładaniu na płatników obowiązku rozliczania 1% podatku. Jestem przeciwny temu, co pan poseł zaproponował. Przez ostatnie dwa lata obserwujemy coraz większą świadomość podatników. Moim zdaniem to ona będzie determinowała efektywne rozporządzanie przez nich 1%.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Kolejne pytanie dotyczyło odpłatnego i nieodpłatnego działania organizacji pożytku publicznego. Organizacje funkcjonujące m.in. na obszarze kultury fizycznej i sportu, jeżeli nie są organizacjami pożytku publicznego, to korzystają ze zwolnień w przypadku, gdy przeznaczają przychody na cele statutowe. Nie odprowadzają wówczas podatku dochodowego od osób prawnych. Ustawodawca przewidział taką możliwość. Jeżeli ktoś pobiera opłaty, ma jakieś wpływy, które przewyższają koszty uzyskania przychodów, to w przypadku, gdy nadwyżka jest przeznaczana na cele statutowe, jest zwolniony od podatku dochodowego od osób prawnych. Myślę, że fakt nieprzeniesienia tego na grunt organizacji pożytku publicznego został dokonany z pełną świadomością. One mają mieć nieco inny charakter. To wynika z samej definicji. Chodzi właśnie między innymi o dostęp do tego 1%, o którym mówimy. W moim przekonaniu ten system jest w miarę logiczny i spójny. Stowarzyszenia i fundacje, których jest znacznie więcej, mogą być i są zwolnione, jeżeli działają w ramach swoich statutów i przeznaczają środki na cele statutowe. Organizacje pożytku publicznego są niejako specjalną kategorią osób prawnych i powinny działać w innym zakresie, w innym celu.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Dyskutowaliśmy przed chwilą z panem ministrem Gierszem o podatku dochodowym od osób prawnych. Chodzi o dochody klubów sportowych przeznaczane na szkolenia młodzieżówek. Doszliśmy z panem ministrem do wniosku, że ten przepis jest martwy. Jeśli nawet nie jest martwy, to mógłby być niekorzystny dla klubów. Nowelizacja ustawy jest, jak rozumiem, już na ostatniej prostej. W porozumieniu z panem ministrem sportu znaleźliśmy rozwiązanie, które de facto urealni ten przepis i umożliwi korzystanie ze zwolnienia w rzeczywisty sposób. Chodzi o to, aby to rzeczywiście funkcjonowało, a nie widniało jedynie na papierze.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Kolejna sprawa dotyczy sportowych spółek akcyjnych. W tym przypadku rzeczywiście pojawia się problem, że gminy nie powinny prowadzić działalności gospodarczej. To jest pewna ogólna zasada obowiązująca jednostki samorządu terytorialnego. A co za tym idzie, możliwość dofinansowania sportowych spółek akcyjnych poprzez używanie prostych instrumentów finansowych jest ograniczona. Sportowe spółki akcyjne są z zasady nastawione na zysk. Widać tu zasadniczą sprzeczność. Dodatkowo potęgowane jest to tym, że profesjonalizacja sportu wymaga, aby kluby w ekstraklasach miały charakter spółek akcyjnych. Nie mam w tej chwili jakiegoś prostego rozwiązania. Chcę jednak zwrócić państwu uwagę, że to nie chodzi o prostą zmianę jednego przepisu. Zmiany w tym względzie, polegające na umożliwieniu samorządom prowadzenia działalności gospodarczej, miałyby dosyć zasadniczy charakter. To jest sprawa dosyć fundamentalna.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Przejdę do kolejnego zagadnienia, a mianowicie do kwestii opłat nakładanych na działalność sportową, na kluby sportowe itd. Rozumiem, że w przypadku większości opłat to samorządy są władne udzielać pewnych ulg i redukcji opłat. Na przykład opłata za użytkowanie wieczyste również może być ograniczona przez gminę. To polityka gminy decyduje o tym komu i w jakiej wysokości przyznać zniżki w opłatach. To od niej zależy. Nie pamiętam w tym momencie dokładnego brzmienia przepisów ustawy, ale z tego co pamiętam, to gminy mogą swobodnie dysponować ulgami, także w stosunku do klubów sportowych.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Podatek od nieruchomości, o którym mówiła pani przewodnicząca, jest podatkiem lokalnym i wpływa do budżetu gminy. To gmina nim dysponuje. Jest władna udzielać ulg, zwolnień i obniżek. Przepisy ustawy o podatku od nieruchomości nie dotyczą wyłącznie klubów sportowych. Zgodnie z konstrukcją podatku, wartość należności obliczana jest od m2. Taka konstrukcja jest niedoskonała. W przypadku nieruchomości położonych na terenach peryferyjnych nakłada na inwestorów stosowne obciążenia. Natomiast w przypadku osób inwestujących na terenach o dużej wartości, ten podatek nie stanowi istotnego obciążenia w stosunku do wartości inwestycji. Myślę, że na problem podatku od nieruchomości należy spojrzeć w szerszym kontekście. Obecnie nie pracujemy nad zmianą ustawy o podatkach lokalnych. Gminy mają pełne władztwo nad tym podatkiem i z niego korzystają. Jest wiele gmin, które udzielają zwolnień z tego podatku, w tym również na cele sportowe. Odbieranie teraz takiego uprawnienia gminom wydaje się być wątpliwe.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Kolejne pytanie dotyczyło tego, co minister zamierza zrobić w kwestii sportu i czy przewiduje się dalsze zwolnienia i ulgi. Proszę państwa, w moim przekonaniu główny problem polega na tym, że sport nie ma jednej twarzy. W sporcie amatorskim np. wydaje się że zwolnienia i ulgi są daleko posunięte. Trudno sobie wyobrazić, aby w przypadku klubu sportowego, będącego stowarzyszeniem lub fundacją, istniała konieczność płacenia podatku dochodowego. To byłaby naprawdę wyjątkowa sytuacja. Problem dotyczący klubów sportowych funkcjonujących jako spółki akcyjne, to jest już zupełnie inna sprawa. De facto mogą to być duże przedsiębiorstwa nastawione na zysk. Takie podmioty ustawodawca musi traktować nieco inaczej.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMaciejGrabowski">Konkludując, obecnie nie pracujemy nad dalszymi zwolnieniami, ani w zakresie działalności sportowej, ani w zakresie innych dziedzin. Pracujemy nad rozwiązaniami systemowymi. Myślę, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy będziemy mieli gotowe projekty ustaw dotyczące podatku dochodowego. Głównym celem naszych działań będzie to, aby nowe ustawy o podatku dochodowym były bardziej przyjazne i bardziej czytelne. Chcemy by zasady były bardziej przejrzyste. Nie będę tego teraz rozwijał. Poprosiłbym jednak pana dyrektora z MF o komentarz w sprawie działalności gospodarczej prowadzonej przez sportowców. Na początku dzisiejszego posiedzenia pan minister Giersz poruszył tę kwestię. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPodatkówDochodowychMFJarosławSzatański">Dziękuję bardzo. Jarosław Szatański. Chciałbym odnieść się do dwóch kwestii. Zacznę od kwestii braku analogicznego rozwiązania w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, znajdującym się w przepisach ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Mam na myśli art. 17 pkt 5a i kwestię zwolnienia klubów sportowych w przypadku gdy ich dochody są przeznaczane na szkolenie młodzieży. Brak analogicznego rozwiązania można wyjaśnić w ten sposób, że zwolnienie, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych, zostało stworzone tak, aby wpisywać się w kształt innych podobnych zwolnień. Jest to rozwiązanie specyficzne dla konstrukcji tej ustawy. Nie można tego rozwiązania w ten sposób, że przeniesiemy to w takim samym brzmieniu do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Z tych właśnie względów kiedyś w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych znalazł się art. 26d, który dawał możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania wydatków na działalność klubów sportowych, ale został niestety uchylony przez Trybunał Konstytucyjny. Należałoby się zastanowić, czy nie wrócić do tego rozwiązania, a poprawić jedynie pewne kwestie proceduralne, z powodu których przepis został uchylony przez Trybunał Konstytucyjny.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPodatkówDochodowychMFJarosławSzatański">Przejdę do kwestii klasyfikacji rodzaju działalności prowadzonej przez zawodników. Należy uznać, że co do zasady jest to działalność wykonywana osobiście. Jest to art. 13 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, gdzie w ust. 2 wprost wskazano, że przychody z tytułu uprawiania sportu kwalifikuje się do wykonywania tego typu działalności. Jeżeli zawodnik jest związany umową o pracę, to przychody z tego tytułu należałoby zakwalifikować do art. 12, czyli przychodów ze stosunku pracy. Nie jest właściwe kwalifikowanie tego typu przychodów, jako przychodów z tytułu działalności gospodarczej. Tak naprawdę działalność zawodników nie ma cech działalności gospodarczej zdefiniowanej w ustawie o ordynacji podatkowej oraz pośrednio w art. 5b w ustawie o PIT. Tam wymienia się cechy, w przypadku zaistnienia których dana działalność nie będzie mogła być uznana za działalność gospodarczą. Można uznać, że odnosi się to tylko do pewnej sfery działalności zawodnika, nie dotyczącej de facto wykonywania przez niego podstawowej działalności sportowej, ale tego, że dany zawodnik jest znaną postacią i bardziej chodzi o jego wizerunek niż działalność sportową. Kwalifikacja przychodów z takiego tytułu będzie odmienna. To nie będą już dochody ze stosunku pracy, ani z działalności świadczonej osobiście. W takim przypadku, moim zdaniem, mamy otwartą drogę do uznania tego za prowadzenie działalności gospodarczej. Ale to tylko w takim, ograniczonym zakresie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos? Pan poseł Tomaszewski. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Szanowni państwo, chciałbym uprzejmie prosić panów ministrów o uzupełnienie tej informacji na piśmie. Bardzo bym prosił, aby takie pismo wpłynęło do sekretariatu Komisji. Prosiłbym o podanie informacji, jak w latach 2004–2008 wyglądała kwestia darowizn od osób fizycznych, a jak od osób prawnych. Czy system pozwala na wyodrębnienie, że środki z tego tytułu zostały przeznaczone na kulturę fizyczną i sport? Chodzi mi o darowiznę od postawy opodatkowania. Po drugie, chciałbym państwa prosić, abyście opisali, jak w tej chwili wygląda kwestia opłat za wieczyste użytkowanie. Prosiłbym o przestawienie jak to w tej chwili wygląda i jaki jest aktualny stan prawny w tej kwestii. Co może zrobić gmina i na jakich zasadach? Jeżeli chodzi o ulgi w podatkach lokalnych, panie ministrze, to zgodnie z ogólną zasadą potem te gminy są za to „doceniane” mniejszą subwencją wyrównawczą. Jeśli gminy podejmują „własną politykę podatkową”, to muszą się z tym liczyć.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">O ile się nie mylę, to dla sportowych spółek akcyjnych do 2004 roku obowiązywało zwolnienie od podatku od osób prawnych. Funkcjonowało zwolnienie o charakterze podmiotowym. Zgadzam się z panem ministrem co do tego, że w takim przypadku to jest inny charakter podmiotu. Ale gdyby przeznaczała cały dochód na działalność statutową, nie dzieliła pomiędzy akcjonariuszy, to byłaby zwolniona. Funkcjonowałaby jak stowarzyszenie. Prowadzi się określoną działalność, co prawda w formule spółki, cały zysk przeznacza się na działalność statutową, bez podziału zysku pomiędzy udziałowców. Takie rozwiązanie przewidujemy w pracach nad projektem nowej ustawy dotyczącej problematyki pożytku publicznego. Przewidujemy w nim, że spółka sportowa może mieć status organizacji pożytku publicznego, jeśli cały swój zysk przeznacza na ten cel, tzn. nie dokonuje podziału pomiędzy akcjonariuszy. Będzie mogła tym samym realizować zadania z zakresu pożytku publicznego.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan minister w swojej konkluzji powiedział, że w tej chwili MF nie przewiduje rozszerzenia katalogu zwolnień. Pan dyrektor naświetlił nam nieco szerzej tę kwestię. W każdym razie, bardzo prosiłbym o przedstawienie nam na piśmie odpowiedzi w sprawie tych dwóch zagadnień. Pierwsza sprawa dotyczy zwolnienia sportowych spółek akcyjnych pod warunkami zbliżonymi do tych, jakie muszą spełniać stowarzyszenia. Chodzi o to, żeby nie dokonywać podziału zysku pomiędzy akcjonariuszy. Druga kwestia dotyczy podatku dochodowego od osób fizycznych. Trybunał to uchylił z wiadomych względów. Fakt, że było to niedoprecyzowane. Przede wszystkim chodzi jednak o sam kierunek rozwiązań. Poza darowizną, jeżeli przeznacza się pewną sumę na działalność sportową dzieci i młodzieży, to jest określona procentowo kwota zwolnienia od postawy opodatkowania. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PodsekretarzstanuwMFMaciejGrabowski">Dziękuję, pani przewodnicząca. Udzielimy pisemnie odpowiedzi na te pytania i prześlemy je do sekretariatu. W nowej ustawie o sporcie, nad którą trwają prace proponujemy nowe brzmienie tego martwego, jak rozumiem, przepisu, który będzie pozwalał uzyskać zwolnienie w przypadku przeznaczenia nadwyżki w sportowych spółkach akcyjnych na rzecz młodzieży do 23 roku życia. Sądzę, że z punktu widzenia merytorycznego, to jest działanie właściwe. Chyba że pan poseł ma inne zdanie na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Pan minister Giersz.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PodsekretarzstanuwMSiTAdamGiersz">Chcę odnieść się do kwestii, o której już wielokrotnie rozmawialiśmy. Chodzi o problem klubów sportowych – głównie piłkarskich, ale także koszykarskich – działających w formie spółek. Co do zasady są to kluby deficytowe. Nie znam klubu piłkarskiego, który odprowadzałby podatek dochodowy z tego tytułu, że przynosi dochody. Rozmawialiśmy o tym z panem ministrem. Pojawia się jednak problem płynności finansowej. W lutym Legia Warszawa sprzedała Rogera. Otrzymała duży przychód. Musiała odprowadzić zaliczkę na podatek dochodowy. Zostanie jest to zwrócone dopiero po zakończeniu roku podatkowego. Propozycja jest taka, aby w przypadku, gdy klub zadeklaruje, że te pieniądze przeznaczy na szkolenie dzieci i młodzieży w tym lub w następnym roku, nie musiał odprowadzać tego podatku. To jest faktyczna ulga dla klubów piłkarskich. Takie rozwiązanie przewidują przepisy nowoprojektowanej ustawy o sporcie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Czy są inne pytania? Nie ma. W związku z tym kończymy punkt pierwszy dzisiejszego posiedzenia i przechodzimy do punktu drugiego, czyli do spraw bieżących. Bardzo proszę, pan przewodniczący Raś.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełIreneuszRaś">Pani przewodnicząca, minęło już dwa tygodnie od czasu, kiedy odbyliśmy posiedzenie wyjazdowe w Lublinie. Pani poseł Gąsior-Marek przygotowała podsumowanie tego spotkania w formie dezyderatu. Chciałbym prosić, aby jego treść została teraz wszystkim państwu przedstawiona. Jeżeli Wysoka Komisja nie będzie miała uwag, to moglibyśmy go dzisiaj przyjąć. Wówczas Ministerstwo mogłoby się odnieść do pewnych wniosków, które w nim są zawarte. Bardzo proszę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Oczywiście. Bardzo dziękuję pani poseł Magdalenie Gąsior– Marek za inicjatywę zorganizowania tego posiedzenia. Proszę o odczytanie treści projektu dezyderatu. Proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełMagdalenaGąsiorMarek">„Dezyderat Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki do Ministra Sportu i Turystyki w sprawie wsparcia finansowego projektów rozbudowy infrastruktury sportowej na Lubelszczyźnie.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PosełMagdalenaGąsiorMarek">Członkowie Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki w dniu 17 czerwca br. odbyli spotkanie z władzami miasta i województwa lubelskiego, podczas którego rozpatrywali informację Ministra Sportu i Turystyki pt. »Infrastruktura sportowa Polski wschodniej na przykładzie województwa lubelskiego – stan na 31 grudnia 2008 r. – mapa inwestycji sportowych dofinansowanych ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, budżetu państwa, budżetów jednostek samorządu terytorialnego oraz środków z Unii Europejskiej«, a także przeprowadzili wizytację obiektów sportowych w Lublinie.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PosełMagdalenaGąsiorMarek">Po zapoznaniu się z informacją oraz po przeprowadzeniu dyskusji, zdaniem Komisji istnieje potrzeba finansowego wsparcia ze środków budżetowych planowanych przedsięwzięć w zakresie infrastruktury sportowej na Lubelszczyźnie.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PosełMagdalenaGąsiorMarek">W związku z powyższym Komisja wnosi o rozważenie wpisania do załącznika ustawy budżetowej zdania pt. dofinansowanie budowy 50-metrowego krytego basenu olimpijskiego w Lublinie. Obecnie w Polsce jest tylko 5 tego typu obiektów: w Dębicy, Gorzowie Wielkopolskim, Ostrowcu Świętokrzyskim, Oświęcimiu i Warszawie, więc taki obiekt w Lublinie jest niezwykle istotny z punktu widzenia rozwoju bazy sportowej w całej Polsce wschodniej.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#PosełMagdalenaGąsiorMarek">Ponadto Komisja zwraca się o rozważenie dofinansowania budowy stadionów piłkarskich w Lublinie przy ul. Krochmalnej oraz w Puławach przy ul. Hauke-Bossaka.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#PosełMagdalenaGąsiorMarek">Jednocześnie, ze względu na zaniedbania w województwach Polski wschodniej w zakresie stanu infrastruktury sportowej, Komisja wnosi o rozważenie większego wsparcia finansowego poprzez stworzenie specjalnego funduszu w ramach Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej finansowanego ze środków Totalizatora Sportowego, który wspierałby inwestycje sportowe w Polsce wschodniej”.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#PosełMagdalenaGąsiorMarek">Bardzo proszę o przeanalizowanie treści projektu dezyderatu. Rozdam go państwu. Proszę o jego przyjęcie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie? Pan poseł Tomaszewski, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dezyderat dotyka niejako trzech obszarów. Jak rozumiem, propozycja dotyczy wydatkowania środków z budżetu państwa w ramach inwestycji wieloletniej związanej z budową basenów olimpijskich. Jest to rezerwa celowa, ale musi podlegać regułom inwestycji wieloletniej. Czy dobrze rozumiem, że nie chcemy ruszać środków z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, tylko chcemy, aby ta inwestycja wieloletnie była dofinansowana z budżetu państwa? Dobrze rozumiem? Na takich samych zasadach jak buduje się Uniwersytet Jagielloński, UM w Poznaniu, szpitale itd.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Druga sprawa to dofinansowanie stadionów piłkarskich. W projekcie dezyderatu dopiero w trzecim akapicie jest mowa o Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. W drugim akapicie jest mowa o „rozważeniu dofinansowania budowy stadionów piłkarskich w Lublinie przy ul. Krochmalnej oraz w Puławach przy ul. Hauke-Bossaka”. Czy to też ma mieć związek z budżetem? Jeżeli chodzi budżet, to myślę, że obecny tu Minister Finansów powie nam, czy mamy na co liczyć w tej kwestii, czy też nie. Czy państwo może finansować budowę, rozbudowę, modernizację stadionu będącego własnością gminy. Kiedyś była taka możliwość na drodze kontraktów wojewódzkich. Mam co do tego wątpliwość. Musimy być w tym dobrze zorientowani.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Trzecia kwestia poruszona w dezyderacie to wniosek o „rozważenie większego wsparcia finansowego poprzez stworzenie specjalnego funduszu w ramach Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej finansowanego ze środków Totalizatora Sportowego, który wspierałby inwestycje sportowe w Polsce wschodniej”. W tym przypadku mam odrębne zdanie. Gdybyśmy w ramach Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej utworzyli nowy fundusz, to doprowadzilibyśmy do zbytniego tego „poćwiartowania”. Przypomnę, że inwestycje mamy podzielane na trzy obszary: sport dzieci i młodzieży oraz sport osób niepełnosprawnych. Byłbym za tym, aby w obecnie funkcjonującym algorytmie dotyczącym podziału na województwa, uwzględniającym stopę bezrobocia, stan nakładów na kulturę fizyczną, uwzględnić liczbę obiektów sportowych przypadających np. na gminę lub na 10 tys. mieszkańców. Nie mam w tej chwili gotowej propozycji. Chodzi mi o tego typu wskaźnik, który z czasem doprowadzi do wyrównywania szans. Mam na myśli kwestie dotyczące infrastruktury sportowej na obszarze Polski wschodniej. Faktycznie, ze wszystkich danych wynika, że najwięcej „białych plam”, czyli miejsc, gdzie nie ma pełnowymiarowej sali sportowej, jest właśnie w województwach wschodnich; podlaskim, lubelskim, warmińsko-mazurskim. Rozważmy to. Może nie wyodrębniajmy nowego funduszu, ale stwórzmy rozwiązanie systemowe. Uwzględnijmy w algorytmie taki wskaźnik. Dążmy do wyrównywania szans poprzez stworzenie odpowiednich rozwiązań systemowych. Ktoś może przecież zapytać, dlaczego akurat dla województwa „X” ma być stworzony taki specjalny fundusz. Jeżeli przyjmiemy rozwiązanie systemowe dla całej Ściany Wschodniej, wprowadzimy odpowiedni przelicznik związany z liczbą mieszkańców i dostępem do bazy sportowej, to w moim przekonaniu będzie to znacznie lepsze rozwiązanie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję, panie pośle. Pan przewodniczący Falfus, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełJacekFalfus">Dziękuję. Sprawa dezyderatu, o której w tej chwili mówimy, jest rozpatrywana w części dotyczącej wolnych wniosków. Jednak zasadą działania Komisji było jak dotąd rozpatrywanie treści dezyderatu w osobnym punkcie porządku dziennego. Chciałbym, aby tak było nadal. W tej chwili możemy dyskutować nad treścią projektu dezyderatu, ale bardzo bym prosił, aby nie przyjmować go w punkcie dotyczącym spraw bieżących i wolnych wniosków. Zasada działania naszej Komisji była inna i w moim przekonaniu słuszna.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PosełJacekFalfus">Jeszcze jedna kwestia o charakterze merytorycznym. Rozumiem, że dofinansowanie budowy 50-metrowego krytego basenu olimpijskiego w Lublinie ma pochodzić ze środków z budżetu państwa w kontekście wykazu obiektów niezbędnie potrzebnych dla polskiego sportu, czy tak? Czy to jest coś innego? Czy środki mają pochodzić z budżetu państwa?</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PosełJacekFalfus">Szanowni państwo, proszę, abyśmy dzisiaj nie głosowali nad tym dezyderatem. Zróbmy to na kolejnym posiedzeniu Komisji, chociażby jutro, jeżeli jest taka możliwość. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję, panie przewodniczący. Bardzo proszę pana przewodniczącego Rasia o zabranie głosu. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełIreneuszRaś">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Uznajmy w takim razie, że dezyderat został przedstawiony i omówiony, a głosowanie nad jego przyjęciem przeprowadzimy jutro. Do jutra będą mieli państwo czas, aby się ustosunkować do jego treści. Treść dezyderatu uwzględnia wszystkie głosy społeczne, z którymi się spotkaliśmy. Posiedzenie odbyło się dwa tygodnie temu i przesuwanie pracy nad dezyderatem do czasu kolejnego posiedzenia Sejmu byłoby po prostu niepoważne. Może zróbmy w ten sposób, że na jutrzejszym posiedzeniu Komisji zgłosimy wniosek o rozszerzenie porządku dziennego o ten punkt. Państwo będą mieli czas się nad tym zastanowić i do tego ustosunkować. Głosowanie przeprowadzimy jutro. Wnioski społeczności lokalnej trzeba skonsultować z rządem. Proponujemy, aby było to w formie dezyderatu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Dziękuję. Szanowni państwo, w takim razie jutrzejsze posiedzenie zostanie poszerzone o punkt dotyczący rozpatrzenia treści projektu dezyderatu. Dziękuję państwu bardzo za udział w dzisiejszym posiedzeniu Komisja Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczącaposełBeataBublewicz">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>