text_structure.xml 251 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 15 min 01)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Józef Oleksy oraz wicemarszałkowie Tomasz Nałęcz i Józef Zych)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JózefOleksy">Otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JózefOleksy">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panów posłów Mieczysława Jedonia i Zdzisława Kałamagę.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JózefOleksy">Protokół i listę mówców prowadzić będzie pan poseł Zdzisław Kałamaga.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JózefOleksy">Protokół 86. posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty wobec niewniesienia zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JózefOleksy">Właściwe komisje przedłożyły dodatkowe sprawozdanie o projekcie ustawy o zmianie ustawy o Policji oraz ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JózefOleksy">Sprawozdanie to zostało państwu doręczone w druku nr 3252-A.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#JózefOleksy">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący trzecie czytanie tego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#JózefOleksy">Właściwe komisje przedłożyły sprawozdania o projektach ustaw: o tłumaczach publicznych oraz dotyczących doradztwa podatkowego i rachunkowości.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#JózefOleksy">Sprawozdania te zostały państwu doręczone odpowiednio w drukach nr 3308 i 3343.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#JózefOleksy">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkty obejmujące rozpatrzenie tych sprawozdań.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#JózefOleksy">Proponuję, aby w tych przypadkach Sejm wyraził zgodę na zastosowanie art. 51 pkt 3 regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#JózefOleksy">Jeśli nie będzie sprzeciwu, uznam propozycję za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#JózefOleksy">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#JózefOleksy">Prezydium Sejmu, po wysłuchaniu opinii Konwentu Seniorów, proponuje, aby Sejm wysłuchał 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół w łącznych dyskusjach: nad sprawozdaniami komisji o projektach nowelizacji ustaw podatkowych, w pierwszych czytaniach projektów ustaw o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych oraz nad informacją na temat stanu i szans rozwoju sportu w Polsce wraz z projektem uchwały w tej sprawie, a także w dyskusji nad informacją o działalności Sądu Najwyższego w roku 2003.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#JózefOleksy">Prezydium Sejmu proponuje jednocześnie, aby Sejm wysłuchał 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół w dyskusjach nad pozostałymi punktami porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#JózefOleksy">Jeżeli nie będzie sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#JózefOleksy">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#JózefOleksy">Na podstawie art. 194 ust. 1 regulaminu Sejmu uprawnione podmioty zgłosiły propozycje tematów informacji bieżących do rozpatrzenia na 87. posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#JózefOleksy">Lista obejmująca tematy i numery informacji została paniom i panom posłom wyłożona na ławy.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#JózefOleksy">Informacja bieżąca nr 1, wybrana przez Prezydium Sejmu, w sprawie cen paliw na rynku krajowym nie uzyskała jednolitej opinii Konwentu i w związku z tym - na podstawie art. 194 ust. 4 regulaminu Sejmu - Sejm podejmie decyzję w głosowaniu, wykorzystując funkcję urządzenia do głosowania umożliwiającą dokonanie wyboru z listy.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#JózefOleksy">Ponieważ zgłoszono dwie propozycje tematów informacji, głosować będziemy alternatywnie, zwykłą większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#JózefOleksy">Sejm rozpatrzy tę informację, która uzyska większą ilość głosów.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#JózefOleksy">Po rozpoczęciu głosowania w czytniku urządzenia do liczenia głosów pojawi się lista w następującej kolejności: nr 1 i 2.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#JózefOleksy">Przypominam zasady głosowania w celu wyboru informacji:</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#JózefOleksy">Po rozpoczęciu głosowania na wyświetlaczu pojawi się komunikat „Informacja nr...”. Numery informacji odpowiadają numerom na wyłożonej liście.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#JózefOleksy">Aby oddać głos na informację widniejącą aktualnie na wyświetlaczu należy nacisnąć przycisk koloru zielonego oznaczony również znakiem „plus”.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#JózefOleksy">Po oddaniu głosu na wybraną informację należy zatwierdzić swoją decyzję przez naciśnięcie przycisku oznaczonego kolorem białym.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#JózefOleksy">Czy wszyscy państwo są gotowi do przeprowadzenia głosowania?</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#JózefOleksy">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#JózefOleksy">Zanim rozpoczniemy głosowanie, przypominam, że naciśnięcie białego przycisku jest równoznaczne z ostatecznym podjęciem decyzji. Proszę zatem, aby przycisk ten użyć jako ostatni.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#JózefOleksy">Rozpoczynamy głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#JózefOleksy">Proszę panie i panów o podejmowanie decyzji.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#JózefOleksy">Czy wszyscy państwo posłowie podjęli już decyzję w sprawie wyboru informacji bieżącej? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#JózefOleksy">Proszę teraz państwa o naciśnięcie przycisku oznaczonego kolorem białym w celu ostatecznego oddania głosu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#JózefOleksy">Zamykam głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#JózefOleksy">Głosowało 293 posłów. Za informacją nr 1 oddano 256 głosów, za informacją nr 2–22.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#JózefOleksy">Stwierdzam, że Sejm dokonał wyboru informacji do rozpatrzenia na 87. posiedzeniu Sejmu i wybrał informację w sprawie cen paliw na rynku krajowym, której wnioskodawcą jest poseł Waldemar Pawlak.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#JózefOleksy">Za chwilę rozpatrzymy projekt uchwały w XX rocznicę śmierci księdza Jerzego Popiełuszki.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#JózefOleksy">Następnie rozpatrzymy kolejno sprawozdania komisji o projektach ustaw: o zmianie ustaw o podatkach dochodowych oraz o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#JózefOleksy">W godzinach wieczornych przeprowadzimy pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#JózefOleksy">Jutro rano ewentualnie przeprowadzimy głosowania w przypadku zgłoszenia wniosków wymagających rozstrzygnięcia przez Sejm w pierwszym czytaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#JózefOleksy">Następnie przeprowadzimy kolejno pierwsze czytania projektów ustaw: o zmianie ustawy Kodeks karny, ustawy Kodeks postępowania karnego, ustawy Kodeks karny wykonawczy oraz o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#JózefOleksy">W dalszej kolejności rozpatrzymy sprawozdania komisji o projektach: ustawy o tłumaczach publicznych oraz uchwały w sprawie założeń prywatyzacji spółki Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne SA.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#JózefOleksy">Po południu przeprowadzimy pierwsze czytania projektów ustaw o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych.</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#JózefOleksy">Ostatnim punktem porządku dziennego rozpatrywanym jutro będzie sprawozdanie komisji o projekcie ustawy o ratyfikacji Protokołu przeciwko nielegalnemu wytwarzaniu i obrotowi bronią palną, jej częściami i komponentami oraz amunicją.</u>
          <u xml:id="u-2.47" who="#JózefOleksy">Planowane jest także rozpatrzenie sprawozdania komisji o zawiadomieniu prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Umowy między Rzecząpospolitą Polską, Republiką Czeską i Republiką Federalną Niemiec o budowie połączenia drogowego w Euroregionie Nysa, w obszarze między miastami Bogatynią w Rzeczypospolitej Polskiej, Hradek nad Nisou w Republice Czeskiej, Zittau w Republice Federalnej Niemiec, podpisanej w Zittau 5 kwietnia 2004 r.</u>
          <u xml:id="u-2.48" who="#JózefOleksy">W czwartek rano rozpatrzymy pytania w sprawach bieżących, następnie rozpatrzymy informację bieżącą.</u>
          <u xml:id="u-2.49" who="#JózefOleksy">Po zakończeniu rozpatrywania informacji bieżącej rozpatrzymy informację o działalności Sądu Najwyższego w roku 2003.</u>
          <u xml:id="u-2.50" who="#JózefOleksy">Po popołudniu rozpatrzymy kolejno sprawozdania komisji o projektach ustaw: dotyczących doradztwa podatkowego oraz rachunkowości oraz o zmianie ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.</u>
          <u xml:id="u-2.51" who="#JózefOleksy">Następnie planowane jest rozpatrzenie sprawozdań komisji: o projekcie rezolucji wzywającej Radę Ministrów do realizacji uchwały Sejmu w sprawie wprowadzenia do obrotu publicznego akcji Banku PKO BP SA oraz o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o jednostkach doradztwa rolniczego.</u>
          <u xml:id="u-2.52" who="#JózefOleksy">Następnie rozpatrzymy kolejno sprawozdania komisji o projektach ustaw: o ratyfikacji dokumentów dotyczących ochrony interesów finansowych Wspólnot Europejskich oraz o ratyfikacji europejskiego porozumienia w sprawie zniesienia wiz dla uchodźców.</u>
          <u xml:id="u-2.53" who="#JózefOleksy">W piątek rano przeprowadzimy głosowania. W bloku głosowań podejmiemy decyzję w sprawie wyboru uzupełniającego członka Trybunału Stanu. Przeprowadzimy także trzecie czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji oraz ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.54" who="#JózefOleksy">Po głosowaniach rozpatrzymy informację rządu na temat stanu i szans rozwoju sportu w Polsce oraz przeprowadzimy pierwsze czytanie projektu uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.55" who="#JózefOleksy">Informuję, że Senat przyjął bez poprawek ustawy: o wypowiedzeniu porozumienia między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej a Rządem Ludowej Republiki Bułgarii o wzajemnym uznawaniu równoważności dokumentów o wykształceniu i przyznawaniu stopni i tytułów naukowych wydawanych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Ludowej Republice Bułgarii oraz o wypowiedzeniu Porozumienia między Rządem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Rządem Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich o równoważności dokumentów o wykształceniu, stopniach i tytułach naukowych wydawanych w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.</u>
          <u xml:id="u-2.56" who="#JózefOleksy">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MieczysławJedoń">Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MieczysławJedoń">- Kultury Fizycznej i Sportu - o godz. 15.15;</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MieczysławJedoń">- Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach - o godz. 15.30;</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MieczysławJedoń">- Spraw Zagranicznych - o godz. 17. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JózefOleksy">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1. porządku dziennego: Przedstawiony przez Prezydium Sejmu projekt uchwały Sejmu RP w XX rocznicę śmierci Ks. Jerzego Popiełuszki.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#komentarz">(Zebrani wstają)</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#JózefOleksy">„Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd osobie świętej pamięci księdza Jerzego Popiełuszki w dwudziestą rocznicę Jego męczeńskiej śmierci.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#JózefOleksy">Odważnie bronił ideałów prawdy, wolności i sprawiedliwości. Odebrali Mu życie funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa komunistycznego państwa otumanieni propagandą kłamstwa i nienawiści. Jego śmierć była jednym z ostatnich w długim łańcuchu powojennej historii aktów terroru państwowego wobec własnych obywateli.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#JózefOleksy">Charyzmatyczny kapelan Solidarności, kapłan, który dochował wierności swojemu powołaniu i za to zapłacił najwyższą cenę, staje przed nami jako symbol wszystkiego, co w człowieku największe i najświętsze, czego musimy bronić zawsze i wszędzie, jeżeli chcemy żyć w wolnym i sprawiedliwym państwie. Jego hasło zło dobrem zwyciężaj było, jest i będzie dla nas drogowskazem.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#JózefOleksy">Składamy Mu cześć za Jego życie, które złożył w ofierze, abyśmy my mogli żyć godnie”.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#JózefOleksy">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w XX rocznicę śmierci Ks. Jerzego Popiełuszki.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#JózefOleksy">Przystępujemy do rozpatrzenia punktów 2. i 3. porządku dziennego: 2. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych: 1) o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, 2) o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druki nr 3222, 3246 i 3330). 3. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych: 1) o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, 2) o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druki nr 3221, 1878, 2009 i 3326).</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#JózefOleksy">Proszę o zabranie głosu pana posła Marka Zagórskiego i przedstawienie sprawozdania komisji zawartego w druku nr 3330.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekZagórski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Komisji Finansów Publicznych przedstawić sprawozdanie o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, zawartym w druku nr 3222, oraz o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zawartym w druku nr 3246.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MarekZagórski">Sejm na 84. posiedzeniu w dniu 24 września skierował oba projekty do Komisji Finansów Publicznych, która po ich rozpatrzeniu w dniu 7 października 2004 r. przedkłada w druku nr 3330 projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych ustaw, wnosząc do Wysokiego Sejmu o jego uchwalenie.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#MarekZagórski">Podstawą dla przyjętego w sprawozdaniu projektu było przedłożenie rządowe. Projekt poselski został poddany pod głosowanie, ale nie uzyskał akceptacji członków Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#MarekZagórski">Zgodnie z uzasadnieniem załączonym do projektu rządowego celem omawianej nowelizacji miało być przede wszystkim dostosowanie przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 maja br. dotyczącego preferencyjnego opodatkowania małżonków, implementacja przepisów rozporządzeń ministra finansów dotyczących zaniechania poboru podatku dochodowego od osób fizycznych oraz dostosowanie przepisów ustawy do regulacji wprowadzonych do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych odrębnymi przepisami, w tym m.in. ustawy o podatku od towarów i usług.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#MarekZagórski">Ponadto włączone do projektu rządowego propozycje zawierały m.in. zmianę wysokości odliczeń, jakich podatnicy mogliby dokonywać na rzecz organizacji pozarządowych, przedłużenie obowiązywania niektórych przepisów, zwłaszcza zwolnień, które zgodnie z ubiegłorocznymi decyzjami miały przestać obowiązywać z końcem bieżącego roku, wprowadzenie nowych zwolnień oraz dostosowanie do przepisów prawa wspólnotowego.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#MarekZagórski">Zawarty w sprawozdaniu komisji projekt nowelizuje ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych wraz z jej nowelizacjami z 12 listopada 2003 r. i 20 kwietnia 2004 r., ustawę o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne, ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#MarekZagórski">W stosunku do przedłożenia rządowego komisja uznała za konieczne dokonanie szeregu zmian o charakterze legislacyjnym i redakcyjnym oraz doprecyzowującym zaproponowane przepisy.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#MarekZagórski">Komisja przychyliła się do większości propozycji rządowych, z których najważniejsze to: zmiana zezwalająca podatnikom, których małżonek lub małżonka zmarli w trakcie roku podatkowego, na skorzystanie z możliwości łącznego opodatkowania dochodów; zwolnienie z podatku świadczeń żywieniowych przysługujących ze względu na szczególne warunki i charakter pełnionej służby; zwolnienie z podatku odsetek od papierów wartościowych emitowanych przez Skarb Państwa oraz obligacji emitowanych przez jednostki samorządu terytorialnego; zwiększenie limitu podlegających odliczeniu od dochodu darowizn przekazywanych na rzecz organizacji pozarządowych z kwoty 350 zł rocznie do 6% dochodu uzyskanego przez podatnika (zmianie tej towarzyszą nowe obowiązki ewidencyjne, które mają zapobiegać ewentualnym wyłudzeniom). Wprowadzona została ponadto możliwość dokonywania wpłat na rzecz organizacji pożytku publicznego, które to wpłaty stanowią podstawę do zmniejszenia o 1% podatku dochodowego w dłuższym okresie, praktycznie przez cały rok podatkowy. Ustawa określa też zasady opodatkowania dochodów z niektórych kapitałów pieniężnych, wprowadzając regułę, że bez względu na miejsce uzyskania opodatkowane będą stawką 19%. W konsekwencji w przypadku opodatkowania ich poza granicami kraju podatnik będzie zobowiązany wykazać różnicę pomiędzy kwotą podatku zapłaconego w innym kraju a podatkiem obliczonym według stawki 19%. Umożliwiono także korzystanie z opodatkowania w formie ryczałtu przychodów ewidencjonowanych, przychodów osiąganych z najmu, podnajmu, dzierżawy, poddzierżawy podatnikom, którzy równocześnie prowadzą działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#MarekZagórski">Jednocześnie w toku prac Komisja Finansów Publicznych zaproponowała wprowadzenie kilku nowych zmian. Zawarta w art. 1 zmiana 8. ma na celu zachowanie symetrii, jeśli chodzi o rozwiązania zaproponowane w projekcie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, a polega na określeniu sposobu ustalania wartości początkowej środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych, a także kosztów uzyskania przychodów w przypadku częściowego odpłatnego nabycia rzeczy lub praw.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#MarekZagórski">Kolejna zmiana, polegająca na nadaniu nowego brzmienia pkt 45 w ust. 1 w art. 23 w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, ma na celu zrównanie pod względem nieuznawania za koszty podatkowe odpisów amortyzacyjnych od wartości niematerialnych i prawnych, jeżeli wydatki na ich nabycie lub wytworzenie zostały odliczone od podstawy opodatkowania albo zwrócone podatnikowi w jakiejkolwiek formie. Komisja wprowadziła także, poprzez nadanie nowego brzmienia pkt 55 w tym samym ustępie tego samego artykułu, zasadę, iż nie będzie można zaliczać do kosztów uzyskania przychodów niewypłaconych pracownikom przez przedsiębiorców wynagrodzeń, chyba że inne postanowienia przewidują dokonanie takich wypłat w innym okresie sprawozdawczym.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#MarekZagórski">W zmianie 12. do art. 26 komisja zaproponowała wprowadzenie nowej ulgi zezwalającej na odliczenie od dochodu wydatków ponoszonych przez podatników w związku z dostępem do sieci Internet. Limit dla tej ulgi wyniesienie 760 zł w roku podatkowym. Wprowadzenie tej ulgi jest bezpośrednio związane z koniecznością podniesienia do 22% stawki podatku od towarów i usług na Internet. Komisja proponuje także, aby w art. 35 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych dodać nowy punkt definiujący agencje rządowe jako płatników podatku od wypłacanych przez nie rent strukturalnych.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#MarekZagórski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiając główne zmiany, jakie zawiera projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, w imieniu Komisji Finansów Publicznych wnoszę o uchwalenie zawartego w druku nr 3330 projektu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JózefOleksy">Proszę o zabranie głosu panią poseł Anitę Błochowiak i przedstawienie sprawozdania komisji zawartego w druku nr 3326.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AnitaBłochowiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych zawarte w druku nr 3326 o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 3221 przedłożenia rządowego) oraz o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druki nr 1878 i 2009).</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AnitaBłochowiak">Komisja Finansów na swoim posiedzeniu w dniach 5 i 6 października 2004 r. -jest oczywista pomyłka w druku sejmowym, gdzie wpisany jest rok 2003 - rozpatrzyła omawiane projekty po wnikliwej analizie oraz po przedłożeniu opinii ekspertów oraz szczegółowych wyjaśnieniach rządu. Posłowie zgłosili kilka poprawek do przedłożenia rządowego, głównie poprawek mających charakter legislacyjny, redakcyjny bądź też porządkujący, w związku ze zmianami, jakie jednocześnie nastąpiły w ustawie o PIT. Poprawki te zyskały pozytywną opinię rządu. I tu należy nadmienić, iż zmiany proponowane w tym projekcie ustawy były szczegółowo omawiane w czasie pierwszego czytania. Mają one głównie charakter dostosowujący polskie prawo do dyrektyw Unii Europejskiej bądź do wyroków czy też wykładni Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W związku z tym poprawki te mają, tak jak podkreśliłam, charakter uściślający, tak aby nie było konieczności dodatkowych interpretacji później, w przyszłości, ze strony urzędu skarbowego.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AnitaBłochowiak">Do tych zaś poprawek, które nazwać należy merytorycznymi, zalicza się poprawka polegająca na dodaniu nowego brzmienia pkt 48 w art. 16 ust. 1 ustawy w celu zrównania pod względem nieuznawania za koszty podatkowe odpisów amortyzacyjnych od wartości niematerialnych i prawnych z odpisami amortyzacyjnymi z tytułu zużycia środków trwałych, jeżeli wydatki na ich nabycie lub wytworzenie zostały odliczone od podstawy opodatkowania lub zwrócone podatnikowi w jakiejkolwiek formie.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AnitaBłochowiak">Kolejna poprawka - tę poprawkę szczegółowo omawialiśmy na posiedzeniu komisji - jest niezwykle ważną poprawką zyskującą poparcie wszystkich klubów parlamentarnych, należało jednak doprecyzować szczegółowo zapisy. Ma ona na celu wyłączenie z kosztów uzyskania przychodów m.in. niewypłaconych pracownikom przez przedsiębiorców przychodów ze stosunku pracy, w tym wynagrodzeń. Obecnie takie wyłączenie przewidziane jest tylko w odniesieniu do niektórych należności, np. z tytułu umów o dzieło i zlecenie. To niezwykle ważna poprawka, która właśnie, miejmy nadzieję, pozwoli na wypłacanie w terminie pensji pracownikom.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#AnitaBłochowiak">Co się tyczy zaś projektu poselskiego, zawartego w druku nr 2009, został on przez wysoką komisję odrzucony stosunkiem głosów: 4 - za, 22 - przeciw, 6 -wstrzymujących się. Wysoka komisja uznała, zgodnie zresztą z opiniami ekspertów, ten projekt za niezasadny, niewłaściwy i wręcz niewłaściwie sformułowany legislacyjnie.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#AnitaBłochowiak">Jeśli zaś chodzi o projekt nr 1878, ten, który przedstawiał poseł Jedoń w imieniu wnioskodawców, dotyczył on Ochotniczych Straży Pożarnych, to projekt ten został przyjęty i włączony do omawianego projektu ustawy stosunkiem głosów: 27 - za, 4 - przeciw, przy 2 wstrzymujących się, co oznacza, że Ochotnicze Straże Pożarne nie będą musiały prowadzić dokumentacji wymaganej przepisami ordynacji podatkowej ze składek przeznaczonych na cele statutowe. To główne poprawki merytoryczne.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#AnitaBłochowiak">Tak jak wspomniałam, poprawki legislacyjne bądź redakcyjne, które pozwoliły doprecyzować te przepisy w związku z nowymi dyrektywami, które weszły w życie, zostały przez komisję przyjęte zdecydowaną większością głosów bądź poprzez aprobację, w ogóle bez głosowania.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#AnitaBłochowiak">Zatem wnoszę w imieniu Komisji Finansów Publicznych o przyjęcie druku nr 3326 i dalsze nad nim procedowanie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję bardzo pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JózefOleksy">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w łącznej dyskusji nad tymi punktami 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JózefOleksy">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JózefOleksy">Głos ma pani poseł Anita Błochowiak z SLD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AnitaBłochowiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę przedstawić stanowisko klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej w łącznej debacie nad prezentowanymi ustawami o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o podatku dochodowym od osób prawnych, a także odnieść się do przedłożeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AnitaBłochowiak">Pragnę zwrócić uwagę Wysokiej Izby, iż komisja, obradując nad podatkiem dochodowym od osób fizycznych w dniu 7 października, przyjęła kilkanaście poprawek zgłoszonych przez klub poselski SLD, głównie poprawek, które miały charakter doprecyzowujący, uściślający niektóre zapisy z przedłożenia rządowego, ale również pojawiły się tutaj poprawki merytoryczne. Także i dziś pragnę w imieniu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej zgłosić kolejne poprawki, które, mam nadzieję, zapewnią przejrzystość i czytelność tej ustawy, tak aby nie było konieczności w przyszłości dokonywania dodatkowych interpretacji przez urzędy skarbowe, aby podatnik - a to dotyczy niemal wszystkich obywateli naszego kraju, miał pewność co do stałości danych zapisów. Pragnę zwrócić uwagę, że w poprawce zaprezentowanej w zmianie 12 do art. 26, który mówi o podstawie odliczania i wysokości podatku, do katalogu tych odliczeń dopisano wydatki ponoszone przez podatników w celu uzyskania dostępu do sieci Internet w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 760 zł.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#AnitaBłochowiak">Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej popiera tę poprawkę, choć może wymaga ona jeszcze pewnego doprecyzowania, jeśli chodzi o sam zapis legislacyjny, ale jest to niezwykle ważna i cenna poprawka, która pozwoli na obniżenie kosztów dostępu do Internetu przez użytkowników.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#AnitaBłochowiak">Kolejna poprawka, która jest analogiczną poprawką w ustawie o CIT, dotyczy zmiany 10 pkt c i ma na celu wyłączenie z kosztów uzyskania przychodu m.in. niewypłaconych pracownikom przez przedsiębiorców przychodów ze stosunku pracy, w tym wynagrodzeń. Tę poprawkę uściślającą złożę zaraz do laski marszałkowskiej, tak aby zapis ten był precyzyjny i uwzględniał intencje wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#AnitaBłochowiak">Kolejna korzystna zmiana, o której warto nadmienić, dotyczy art. 15. Zgłoszone do tego artykułu poprawki umożliwiają zwolnienie podatników osiągających przychody z tytułu najmu z obowiązku prowadzenia ewidencji wyposażenia, dzięki temu zmniejszy się ilość obowiązków ewidencyjnych spoczywających na podatnikach. Ponadto poprawka proponowana dookreśla pojęcie słowa „wyposażenie”.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#AnitaBłochowiak">Następna poprawka ma także na celu wyeliminowanie z obowiązku objęcia spisem z natury składników majątku, które są zaliczane do wyposażenia. Jest to kolejna korzystna poprawka dla podatników, uprości ona bowiem obowiązki ewidencyjne np. w przypadku likwidacji działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#AnitaBłochowiak">Sojusz Lewicy Demokratycznej nie może zaś - i takie stanowisko przedstawialiśmy w pracach komisji - poprzeć projektu poselskiego złożonego przez klub Samoobrony o podatku dochodowym od osób fizycznych. Pomijam liczne uchybienia i błędy prawne, które pojawiły się w tym przedłożeniu, ale zwracam szczególną uwagę Wysokiej Izby także na fakt, iż propozycja zgłoszona przez klub Samoobrony wiąże się ze zwiększeniem kwoty wolnej od podatku.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#AnitaBłochowiak">Druga propozycja w tym przedłożeniu to wprowadzenie dodatkowej stawki 50-procentowej.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#AnitaBłochowiak">Klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie jest w stanie poprzeć poprawki zwiększającej kwotę wolną od podatku z podstawowych powodów. Jeden główny to skutek dla budżetu - 21 mld zł. Drugi, dla nas bardzo ważny, jest taki, że podwyższenie kwoty wolnej od podatku nie oznacza wprowadzenia korzystnych rozwiązań dla osób najbiedniejszych i nie poprawia ich sytuacji tak naprawdę. To jest jednak korzystne rozwiązanie dla osób ze średnim uposażeniem z wszystkich grup podatkowych, także objętych drugą i trzecią stawka. W efekcie sytuacja tych najlepiej zarabiających po prostu by się polepszyła, a tych, którzy dziś osiągają najmniejsze dochody, pozostałaby na poziomie niezmiennym. Z tych powodów Sojusz Lewicy Demokratycznej nie wnosi do ustaw podatkowych jakichś rozwiązań, które zmieniałyby bądź burzyły ten system podatkowy, ale przedłożymy wkrótce Wysokiej Izbie do opinii, do oceny, do wspólnej, mam nadzieję, pracy i legislacji projekt, który pozwoli na pomoc tym naprawdę najbardziej potrzebującym i najbiedniejszym, w pierwszej kolejności emerytom, którzy osiągają dochód roczny nieprzekraczający 9600 zł. Dotyczy to tych podatników, którzy osiągają dochód z tytułu renty pobieranej z ZUS-u lub z KRUS-u bądź z tytułu świadczeń przedemerytalnych. W tych przypadkach proponujemy, aby podatnik po złożeniu oświadczenia otrzymywał po rozliczeniu PIT-u do 31 marca dodatkowe świadczenie, pomoc wypłaconą z ZUS bądź z KRUS, zaś w przypadku, kiedy osiąga dodatkowe dochody i rozlicza się tylko za pomocą PIT, miał te świadczenia wypłacane na ogólnych zasadach, czyli w ciągu trzech miesięcy od dnia złożenia deklaracji. Pomoc ta skierowana by była tylko i wyłącznie, tak jak powiedziałam, do emerytów, rencistów bądź osób, które otrzymują te świadczenia przedemerytalne do kwoty 800 zł brutto miesięcznie. Jest to znacznie mniejszy koszt dla budżetu, bo jedynie 1300 mln, i jest to wymierna pomoc dla tych osób najbardziej potrzebujących, gdyż stanowi to w pewnym sensie, w skali progresywnej, 10% różnicy pomiędzy otrzymywanym świadczeniem a kwotą 800 zł brutto, czyli, jak powiedziałam, 9600 zł rocznie. Dla przykładu osoby w ogóle nieosiągające dochodów bądź osiągające dochód minimalny, do 100 zł, otrzymywałyby jednorazowo, corocznie, przy rozliczeniu PIT-u kwotę nawet do 900 zł, zaś na przykład te osoby, które osiągają najniższą dzisiaj emeryturę - 540 zł - otrzymywałyby to świadczenie, tę pomoc w wysokości 260 zł. W ten sposób staraliśmy się wyjść naprzeciw oczekiwaniom i skierować tę pomoc tylko i wyłącznie do osób najbiedniejszych, nie burząc systemu podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#AnitaBłochowiak">Kolejnym naszym rozwiązaniem będzie pomoc dla osób, które osiągają dochody z tytułu pracy do wysokości najniższego wynagrodzenia, do wysokości minimum socjalnego, czyli też 800 zł brutto miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#AnitaBłochowiak">Co zaś tyczy się... i tu jeszcze jedna uwaga. W tych poprawkach, które za chwilę złożę do laski marszałkowskiej, także nie ma rozwiązania wprowadzającego dodatkową stawkę podatkową w wysokości 50%.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#AnitaBłochowiak">W związku z tym pragnę przejść teraz do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Tutaj Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej popiera wszystkie zgłoszone poprawki dotyczące tych zapisów, które uściślają i porządkują ustawę. I popiera szczególnie projekt poselski, który zwalnia ochotnicze straże pożarne z konieczności prowadzenia dokumentacji wymaganej przepisami Ordynacji podatkowej. Uznajemy to za słuszne i ważne - chodzi o to, aby ochotnicze straże pożarne zajmowały się tym, do czego zostały powołane, a nie dodatkowo księgami finansowymi. Czyli przywracamy status z poprzedniego przedłożenia rządowego, z poprzedniej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#AnitaBłochowiak">Zatem, Wysoka Izbo, panie marszałku, pragnę w imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej zgłosić istotne poprawki, a także te porządkujące, o których wcześniej mówiłam, mając nadzieję, że w trakcie pracy Komisji Finansów Publicznych wspólnie z pozostałymi klubami parlamentarnymi przyjmiemy je, tak aby ustawa o CIT i PIT mogła jak najlepiej służyć wszystkim podatnikom. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JózefOleksy">Głos ma pan poseł Zbigniew Chlebowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewChlebowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska przedstawię nasze stanowisko w sprawie zmian w ustawach podatkowych, w ustawie o PIT i CIT. Ale sądzę, że na początek warto przypomnieć atmosferę, która panowała na tej sali, atmosferę z pierwszego czytania. Dlaczego? Dlatego że te zarzuty, które na tej sali kierowaliśmy pod adresem Ministerstwa Finansów, pod adresem rządu, na posiedzeniu komisji finansów okazały się jak najbardziej zasadne. Zarzucaliśmy rządowi, że zbyt późno rozpoczynamy pracę nad ustawami podatkowymi, że, otwierając publiczną debatę na temat zmian podatkowych, narażamy się na festiwal różnych poselskich pomysłów, że, rozpoczynając debatę w październiku na temat zmian podatkowych, mamy świadomość, iż te prace będą prowadzone w pośpiechu, niestarannie, niechlujnie. Zadawaliśmy w końcu pytanie, czy te zmiany, które proponuje zwłaszcza rząd, są potrzebne, są zasadne i czy są niezbędne. Minister finansów uspokajał nas wszystkich na tej sali, że nie dopuści do podwyższenia podatków, nie dopuści do istotnych zmian, a zmiany przygotowane przez rząd są celowe, słuszne i zasadne. I co się okazało, szanowni państwo, na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych? Okazało się, że gdyby nie eksperci, gdyby nie opracowania jednego z profesorów, to te ustawy byłyby po prostu złe, zwłaszcza ustawa o podatku dochodowym od osób prawnych. Została ona poprawiona, podkreślam, dzięki pracy i zaangażowaniu ekspertów. Wprawdzie pani poseł zgłaszała poprawki w imieniu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale wiemy, że były to poprawki rządowe. Poprawki te w wielu przypadkach ratowały, na szczęście, i naprawiały to błędne, złe przedłożenie rządowe.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#ZbigniewChlebowski">Nerwowość, która panowała na tej sali, panowała również na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. To, co zarzucaliśmy, że niepotrzebnie dopuszczamy do trudnej debaty podatkowej, można było zaobserwować na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Posłowie licytowali się w swoich pomysłach dotyczących podwyższenia podatków, zwiększenia dotacji dla różnego rodzaju grup społecznych, w końcu pojawiały się pomysły, które mogłyby zrujnować przyszłoroczne dochody budżetowe. W pewnych poselskich propozycjach ten uszczerbek sięgał nawet dwudziestu kilku miliardów złotych.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#ZbigniewChlebowski">Trzeba w tym momencie zwrócić uwagę na jeden dosyć istotny fakt. Istotnie w projektach, zwłaszcza rządowych, pojawiło się kilka sensownych propozycji. Te sensowne propozycje dotyczą zwiększenia wydatków na organizacje pożytku publicznego czy usankcjonowania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego wspólnego rozliczania się małżonków, kiedy jedno z nich umiera w trakcie roku podatkowego. W końcu dobre propozycje, które wnieśli posłowie, dotyczyły ulgi internetowej w podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#ZbigniewChlebowski">Pojawiły się dobre propozycje, które z jednej strony dostosowują nasze prawo podatkowe do dyrektyw Unii Europejskiej, a z drugiej strony sankcjonują funkcjonowanie nowych europejskich instytucji, takich jak spółka europejska czy spółdzielnia europejska. W projekcie rządowym pojawiły się dobre rozwiązania dotyczące rozliczeń i powiązań między spółkami, które prowadzą działalność na terenie kilku państw Unii Europejskiej. To są potrzebne, rzetelne i dobre propozycje, które zyskały naszą akceptację.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#ZbigniewChlebowski">Oczywiście zadawaliśmy pytanie i zadajemy je dzisiaj: Dlaczego w takim razie rząd nie mógł tych propozycji zgłosić przed okresem wakacji? Dlaczego na temat propozycji podatkowych nie debatowaliśmy w czerwcu lub w lipcu? Dzisiaj okazuje się, że pojawiają się kolejne pomysły, kolejne propozycje i kolejne poprawki, a posłowie wielu ugrupowań na tej sali zapowiadają, że będą konsekwentni, zwłaszcza jeżeli chodzi o propozycje dotyczące zwiększenia podatków, zmniejszenia dochodów budżetowych w przyszłorocznym budżecie.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#ZbigniewChlebowski">Przyznam, że kiedy słuchałem wystąpienia pani poseł Błochowiak w imieniu klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, zastanawiałem się, dlaczego taka dobroć i wylewność w stosunku do tych najbiedniejszych Polaków, do najbiedniejszych rencistów i emerytów, pojawia się u schyłku kadencji tego Sejmu. Dlaczego państwo fundujecie coś, co sprzedajecie publicznie, coś, za co będzie musiał za was zapłacić następny rząd? Dlaczego realizację obietnic dla rencistów i emerytów państwo przewidują dopiero w budżecie roku 2006?</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#ZbigniewChlebowski">Pytam, gdzie byliście w latach 2002–2005? Dlaczego w tym czasie państwo nie występowali z tego typu inicjatywami? Przyznam szczerze, że fundowanie czegoś na duży kredyt, w odniesieniu do przyszłości, co będzie z pewnością ważne dla tych biednych ludzi, ale szkoda, że państwu brakło odwagi, brakło determinacji, brakło pomysłów, żeby te pomysły realizować wtedy, kiedy macie na nie wpływ, a ten wpływ cały czas jeszcze realnie macie.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#ZbigniewChlebowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Platformy Obywatelskiej ostateczne głosowanie nad projektami ustaw podatkowych uzależnia od zgłoszonych w drugim czytaniu poprawek. Jeżeli w drugim czytaniu pojawią się poprawki, które będą zwiększały podatki, Platforma Obywatelska będzie przeciwko takim rozwiązaniom. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JózefOleksy">Głos ma pani poseł Barbara Marianowska z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BarbaraMarianowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Prawo i Sprawiedliwość, ustosunkowując się do przedłożonych sprawozdań Komisji Finansów Publicznych o projektach ustaw dotyczących podatku dochodowego od osób prawnych i osób fizycznych, generalnie negatywnie ocenia poprawianie w nieskończoność złych ustaw zamiast przedłożenia nowego systemu podatkowego, który uwzględniałby wyzwania, przed jakimi stoi Polska. Nie trzeba nikogo tutaj przekonywać, że nakazem dnia dzisiejszego jest dynamiczny wzrost gospodarczy, który pozwoliłby Polakom wyrwać się z biedy i umożliwiłby młodym ludziom znalezienie swojego miejsca w kraju. Polska nie powinna odstawać od przemian, jakie dokonują się w krajach sąsiednich o podobnych doświadczeniach transformacji ustrojowej. Dla przykładu wymienię choćby nawet - pan minister na pewno zresztą to zna - reformę systemu podatkowego i systemu zabezpieczenia społecznego na Słowacji, a także gruntowną reformę podatkową w Estonii. Chcąc jednak dobitnie podkreślić wadliwość obecnego systemu podatkowego w zakresie opodatkowania dochodów osób fizycznych i osób prawnych, trzeba powiedzieć tutaj, na tej sali, wprost, że system ten jest oparty na niezrozumiałych społecznie fundamentach, jest pełen chaotycznych rozwiązań, jest skomplikowany, kazuistyczny i niesprawiedliwy. Dlatego wprowadzanie dalszych poprawek do ustaw o podatku dochodowym od osób fizycznych i od osób prawnych jest po prostu łataniem dziury tonącego okrętu. Jest to wysiłek wręcz syzyfowy, z góry skazany na niepowodzenie. Prawdziwą zmianę może przynieść jedynie zmiana systemu opodatkowania dochodów.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#BarbaraMarianowska">Odnosząc się zaś do propozycji jednorazowych świadczeń zaproponowanych w gruncie rzeczy w atmosferze marketingu wyborczego SLD, trzeba powiedzieć, że nie znajdą one uznania ani akceptacji Prawa i Sprawiedliwości, bo tylko w przypadku zmiany systemu, trwałej zmiany systemu jest możliwe rozwiązanie tego istotnego i palącego problemu emerytów i rencistów.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#BarbaraMarianowska">Odnosząc się w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość do poszczególnych sprawozdań Komisji Finansów Publicznych, oświadczam, że poprzemy tylko te poprawki, które mają charakter formalny i porządkujący regulacje prawne zgodnie z wewnętrzną systematyką ustaw. Poprzemy również te poprawki, które zostały zaproponowane w ekspertyzach pana prof. Marka Kalinowskiego i przyjęte przez grupę posłów, w tym panią poseł Błochowiak. Część nowelizacji z kolei dotycząca tzw. poprawek konstytucyjnych, które należało wprowadzić z uwagi na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, również poprzemy. Dotyczą one istotnych spraw, m.in. dotyczą opodatkowania w zakresie wspólności majątkowej małżonków, w przypadku gdy jeden z małżonków zmarł w trakcie roku podatkowego lub po upływie roku podatkowego, nie złożywszy wspólnego zeznania rocznego.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#BarbaraMarianowska">Oczywiście ważne jest i istotne zapytać: Panie ministrze, dlaczego nie dostrzegł pan przy okazji tej nowelizacji innych przepisów podatkowych, które są wręcz sprzeczne, wykluczające się i nielogiczne? Cytując je, muszę podać niezrozumiały być może, bo normą prawną określony, charakter tych przepisów, ale jest to w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych przykład sprzeczności (art. 17), gdzie za przychody z kapitałów pieniężnych uważa się - art. 17 ust. 1 pkt 9 - nominalną wartość udziałów (akcji) w spółce mającej osobowość prawną albo wkładów w spółdzielni objętych w zamian za wkład niepieniężny w postaci innej niż przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część, podczas gdy w art. 21 ust. 1 „Wolne od podatku są: (...) pkt 109) nominalna wartość udziałów akcji w spółce mającej osobowość prawną albo wkładów w spółdzielni - objętych w zamian za wkład niepieniężny w postaci przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części”. Następnie - zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 9 - wartość nominalna udziałów (akcji) objętych za wkład w postaci przedsiębiorstwa (zorganizowanej części przedsiębiorstwa) nie jest przychodem. Czy nie jest to wykluczające się i sprzeczne? Mało tego, w art. 21 tej samej ustawy w ust. 1 pkt 109 czytamy: wartość nominalna udziałów (akcji) objętych za wkład w postaci przedsiębiorstwa (zorganizowanej części przedsiębiorstwa) jest przychodem wolnym od podatku. Czy ma to jakikolwiek sens, panie ministrze? Czy pan tego nie dostrzega?</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#BarbaraMarianowska">Następny przykład braku logiki w rozwiązaniach ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych to art. 21: „Wolne od podatku dochodowego są: (...) pkt. 50) przychody otrzymane w związku: a) ze zwrotem udziałów lub wkładów w spółdzielni albo wkładów w spółce, b) umorzeniem udziałów lub akcji w spółce mającej osobowość prawną, w tym także z odpłatnym zbyciem udziałów (akcji) na rzecz spółki w celu ich umorzenia - i teraz - w części stanowiącej koszt nabycia, z zastrzeżeniem art. 17 i 18, a jeżeli nabycie nastąpiło w drodze spadku lub darowizny - do wysokości wartości dnia nabycia spadku lub darowizny”. W pkt. 105 jest już mowa o tym, że „dochód uzyskany ze zbycia akcji (udziałów) otrzymanych w drodze spadku albo darowizny - w części odpowiadającej kwocie zapłaconego podatku od spadku i darowizn”.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#BarbaraMarianowska">Można by było mnożyć przykłady nie tylko nielogiczności, ale i nieprawidłowości. Czas niestety nagli i nie będę podawała dalszych powodów, by nie wywoływać u pana rumieńca. Mogłabym również podawać przykłady w podatku dochodowym od osób prawnych, choćby nawet art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#BarbaraMarianowska">Dlaczego, panie ministrze, działalność podmiotów świadczących usługi marketingu bezpośredniego nie jest objęta wyłączeniem spod ograniczenia w zaliczeniu wydatków poniesionych na reprezentację i reklamę w koszty uzyskania przychodu? Pytam się: dlaczego? Czy taka interpretacja, która nie pozwala na włączenie usług marketingu bezpośredniego w zakres reklamy prowadzonej publicznie w inny sposób, w gruncie rzeczy nie powoduje nierówności podmiotów prowadzących działalność o bardzo zbliżonym charakterze? Czy tak ma wyglądać przedsiębiorczość, rozwój, praca? Tak się zachęca przedsiębiorców do ryzykownej działalności gospodarczej?</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#BarbaraMarianowska">W tej sytuacji Prawo i Sprawiedliwość poprze wyłącznie te poprawki, o których wspomniałam, mające charakter uściślający, formalny i regulujące systematykę ustawy, zarówno w trakcie prac Komisji Finansów Publicznych, jak również w trzecim czytaniu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JózefOleksy">Głos ma pan poseł Jan Kubik z Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanKubik">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego składam oświadczenie w sprawie rządowych i poselskich projektów ustaw dotyczących opodatkowania podatkiem dochodowym tak osób fizycznych, jak i osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JanKubik">W nawiązaniu do przedłożonych sprawozdań Komisji Finansów Publicznych oraz po wysłuchaniu posłów sprawozdawców stwierdzam, że jeżeli chodzi o te projekty to należy w dalszym ciągu popierać projekty rządowe dotyczące podatku dochodowego od osób prawnych, które cały czas doprecyzowują bądź wprowadzają zmiany wynikające z dyrektyw Unii Europejskiej. Do najważniejszych rozwiązań należy zaliczyć: wprowadzenie zwolnień z opodatkowania dywidend wypłaconych na rzecz spółek powiązanych, a tym samym na rzecz zakładów tych spółek; zmiany dotyczące opodatkowania z tytułu odsetek i należności licencyjnych wprowadzonych 1 lipca 2005 r.; swobody prowadzenia działalności gospodarczej w odniesieniu do podatników mających siedzibę lub zarząd na terytorium naszego kraju. To najważniejsze zmiany, które zostały przyjęte i zarekomendowane do uchwalenia.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JanKubik">Należy również wspomnieć o istotnych zmianach w podatku dochodowym od osób fizycznych. Zmiany te dotyczą między innymi przepisów ustawy o podatku od towarów i usług, z których wynika, że podatek naliczony podlega odliczeniu od należnego. W sytuacji natomiast gdy podatnik nie ma prawa do odliczenia podatku należnego, podatek ten stanowi koszt uzyskania przychodu w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, a podobna konstrukcja dotyczy opodatkowania osób prawnych. Tymczasem, zgodnie z art. 91 ustawy o podatku od towarów i usług obowiązującej od 1 maja br., przewiduje się, że kwota podatku naliczonego, która podlega odliczeniu od podatku należnego, jest korygowana. Korekty takiej dokonuje się po zakończeniu roku podatkowego. W związku z tym, iż w ciągu roku kwota podatku naliczonego, która nie została odliczona od podatku naliczonego, dotychczas była zaliczana do kosztów uzyskania przychodu w podatku dochodowym od osób fizycznych, po dokonaniu korekty i zwiększeniu kwoty podatku naliczonego podlegającego odliczeniu konieczne staje się również skorygowanie podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#JanKubik">W drodze nowelizacji wprowadza się nowy termin: tytuł uczestnictwa w funduszach kapitałowych. Wprowadzenie tego określenia ma istotne znacznie w tej ustawie, ale nie pozwala na rozszerzenie zakresu zwolnienia od podatku, lecz stosuje się do zachowania zakresu zwolnienia w dotychczasowym stanie.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#JanKubik">W przypadku gdy za podatnika wypłaty świadczeń wartości pieniężnych dokonuje komornik sądowy, jest on zobowiązany do poboru zaliczki na podatek dochodowy. Należy przy tym stwierdzić, że nałożenie na komornika sądowego obowiązku przesyłania informacji organom podatkowym może się okazać bardzo uciążliwe. Należy zauważyć, że dotychczasowy Kodeks postępowania cywilnego nie nakładał na wierzyciela takich obowiązków. W praktyce będzie to oznaczało, że komornik będzie zmuszony do występowania do wszystkich wierzycieli w celu uzyskania informacji koniecznych do prawidłowego sporządzenia informacji o wypłacie i wysokości świadczeń. Należy stwierdzić, że komornicy w celu wykonania nałożonego obowiązku płatnika będą naruszali przepisy Kodeksu postępowania cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#JanKubik">Zgodnie z zapisami w projekcie rządowym przyjęto propozycję zwiększenia odliczenia darowizn od dochodu uzyskanego przez podatnika. W czasie prac Komisji Finansów Publicznych była propozycja podniesienia maksymalnej wielkości do 10% dochodu uzyskanego. Dotychczas podobne rozwiązanie funkcjonuje w stosunku do osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#JanKubik">Z niepokojem należy wspomnieć, że nie wszystkie projekty poselskie skierowane przez Wysoką Izbę do Komisji Finansów Publicznych zostały uwzględnione. Nie dostosowano zmiany dotyczącej uznania za koszty uzyskania przychodów osób prawnych wydatków poniesionych na zakup towarów i usług oraz wartości materialnych i niematerialnych, w tym prawnych. Nie dostosowano także zmiany dotyczącej podwyższenia opodatkowania przez wprowadzenie nowego progu podatkowego w wysokości 50% podatku dochodowego od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#JanKubik">Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego proponuje, by w trakcie prac nad wprowadzeniem zmian do tych ustaw oraz dokonywaniem analizy niektórych zapisów wprowadzić pięć poprawek do wyżej wymienionych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#JanKubik">Poprawki te są następujące: Pierwsza. Nie stanowią kosztów uzyskania przychodów wydatki na wynagrodzenia i nagrody, z wyjątkiem wypłat z zysku oraz świadczeń pieniężnych i niepieniężnych, których łączna wartość miesięczna dla zatrudnionego przekracza 12-krotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za miniony rok podatkowy.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#JanKubik">W nawiązaniu do wypowiedzi pana premiera z ubiegłego tygodnia w tej Izbie w sprawie zmian zasad wynagradzania aż się prosi, by stworzyć mechanizm powiązania wynagrodzenia za pracę z wynikami uzyskanymi przez zarządzanie podmiotem gospodarczym.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#JanKubik">Druga poprawka dotyczy podwyższenia kwoty wolnej od opodatkowania do wysokości 570 zł oraz częściowej zmiany skali podatkowej. Uzasadnia się tę zmianę zapowiedzianym przez rząd podwyższeniem minimalnego wynagrodzenia do kwoty 846 zł miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-15.11" who="#JanKubik">Trzecia poprawka odnosi się do ujednolicenia rozliczeń składek na Narodowy Fundusz Zdrowia w ten sposób, by składka w całości była odliczana od dochodu przed pobraniem zaliczki na podatek dochodowy.</u>
          <u xml:id="u-15.12" who="#JanKubik">Po czwarte, wprowadzić obowiązek odliczania od dochodu kwot z tytułu posiadania dzieci, i tak z tytułu posiadania jednego dziecka - kwotę 360 zł, posiadania dwojga i więcej - 420 zł.</u>
          <u xml:id="u-15.13" who="#JanKubik">Po piąte, wprowadzić możliwość zastosowania ulgi remontowej, która wchodziłaby w życie z dniem 1 stycznia 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-15.14" who="#JanKubik">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie w dalszym ciągu popierał prace nad przygotowaniem tych projektów ustaw do uchwalania. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JózefOleksy">Głos ma pan poseł Marek Olewiński z SdPl.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MarekOlewiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Socjaldemokracji Polskiej, którego w imieniu mam zaszczyt przemawiać, popiera zmiany do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, przedłożonych w sprawozdaniach Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MarekOlewiński">Jak już mówiłem podczas pierwszego czytania tych ustaw, termin, w jakim pracujemy nad podatkami na przyszły rok, jest terminem najgorszym z możliwych. Skoro jednak tak się stało, staraliśmy się w pracach Komisji Finansów Publicznych nie psuć istniejącego prawa podatkowego. Na tak konieczną poprawę tego prawa nie było jednak czasu.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#MarekOlewiński">Wyrażamy zadowolenie z przyjętych rozwiązań, szczególnie dotyczących wspólnego opodatkowania małżonków, zwiększenia limitów darowizn, możliwości odliczania od podstawy opodatkowania wydatków poniesionych na usługi internetowe czy też zwolnienie ochotniczych straży pożarnych z obowiązku prowadzenia dokumentacji w zakresie dochodów przeznaczanych na cele statutowe. Głosowaliśmy za tymi zmianami.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#MarekOlewiński">Pozostałe zmiany zaproponowane w przedłożeniu Komisji Finansów Publicznych dotyczą dostosowania naszego prawa do ustawodawstwa unijnego. Popieramy je i będziemy głosować za ich przyjęciem.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#MarekOlewiński">Socjaldemokracja Polska była i jest gotowa pracować nad poprawą systemu podatkowego, nad jego uproszczeniem, lepszym zrozumieniem. Myślę, że będzie na to czas jeszcze w tej kadencji Sejmu. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JózefOleksy">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JózefOleksy">Głos ma pani poseł Renata Beger z Samoobrony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RenataBeger">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Samoobrony Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie projektów ustaw podatkowych - projektów rządowych i poselskich.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#RenataBeger">Komisja Finansów Publicznych nie przyjęła propozycji zawartych w naszym projekcie ustawy o podatku od osób fizycznych. Proponowaliśmy wprowadzić kwotę wolną od podatku dochodowego w wysokości minimum socjalnego. Nasza propozycja zmierzała do tego, aby wynagrodzenia, renty i emerytury wynoszące do 790 zł miesięcznie i 9480 zł rocznie były całkowicie zwolnione z podatku. Opowiadanie natomiast o tym, że projekt Samoobrony uszczupli wpływy do budżetu państwa o 21 mld zł jest świadomym kłamstwem. Mówię: kłamstwem, ponieważ trudno jest uwierzyć i podejrzewać przedstawicieli Ministerstwa Finansów i posłów o jawną niekompetencję.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#RenataBeger">Mam pytanie do tych, którzy głoszą, że propozycje Samoobrony podnoszące kwotę wolną od podatku zmniejszą wpływy o 21 mld zł. Jeżeli wszystkie wpływy z podatku od osób fizycznych w 2004 r. będą wynosiły 22 mld 130 mln zł, a zapisana w budżecie prognoza na 2005 r. to 23 mld 488,5 mln zł, to według wypowiedzi przedstawicielki Sojuszu Lewicy Demokratycznej kwota ta zmniejszałaby cały przewidywany wpływ podatku dochodowego, a właściwie zupełnie ten wpływ likwidowałaby.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#RenataBeger">Zamiast przygotować rzetelne wyliczenia, to tymi kłamstwami, niestety, chcecie państwo zdyskwalifikować propozycje Samoobrony.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#RenataBeger">Równocześnie wnosiliśmy, aby wprowadzić czwartą grupę podatkową i od nadwyżki dochodów powyżej 12 tys. zł miesięcznie i 144 tys. zł rocznie pobierać podatek w wysokości 50%.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#RenataBeger">Pozwolę sobie, Wysoka Izbo, przypomnieć, że w Austrii występuje pięć progów podatkowych, a najwyższa stawka podatku wynosi 50%, w Belgii sześć progów, a najwyższa stawka to 52%; we Francji siedem progów, a stawka najwyższa wynosi 54%; w Holandii trzy progi, a najwyższa stawka wynosi aż 60%; w Niemczech trzy progi, a najwyższa stawka wynosi 53%; we Włoszech siedem progów, a najwyższa stawka wynosi 51%. Najniższe podatki w Europie osoby fizyczne płacą w Luksemburgu - siedem progów, a najwyższa stawka wynosi 26%; w Danii trzy progi, a najwyższa stawka wynosi 31% i w Szwecji dwa progi, a najwyższa stawka wynosi 35%.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#RenataBeger">Jak z powyższego wynika, propozycja Samoobrony mieściła się w rozsądnym przedziale i normach europejskich, a jej odrzucenie powoduje, że osoby najniżej zarabiające, z pierwszej grupy podatkowej, w głównej mierze pokrywają budżetowe dochody podatkowe od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#RenataBeger">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Do problemu posłowie Samoobrony Rzeczypospolitej Polskiej będą konsekwentnie powracali. Rząd Marka Belki powołany jako rząd fachowców, rząd do dokończenia trudnych reform, rząd zaufania prezydenta Kwaśniewskiego, ten rząd świadomie i celowo pogłębia deficyt budżetowy państwa, proponując ulgi, zwolnienia dla kapitału zagranicznego w Polsce, które przedstawione są w drukach nr 3221 i 3222.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#RenataBeger">Wielokrotnie zadawaliśmy sobie pytanie, co tak ważnego ma ten rząd do załatwienia, że wspólnym wysiłkiem liberałów z SLD, Unii Pracy i Platformy Obywatelskiej oraz prezydenta został powołany do życia i do działania. Dzisiaj już wiemy - proponuje Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej uchwalenie ustawy, w której proponuje się zwolnienie od podatków w Polsce dochodów z dywidendy dla zagranicznych osób, które mają więcej jak 10% w kapitale zakładowym spółki, a podatek od dywidendy będą rozliczały w swoim kraju. Oto, Wysoki Sejmie, liberałowie różnej maści wbijali w głowy polskim obywatelom, że nasz kraj cierpi na brak kapitału, co było w znacznej części zwykłym kłamstwem. Dla uwiarygodnienia tych kłamstw sprzedano polskie banki wraz z depozytami przedsiębiorstw i ludności, i wówczas rzeczywiście w Polsce zaczęło brakować kapitału. Dla tak zwanego ściągnięcia kapitału do Polski stosowano różne ulgi i zwolnienia z podatków. W efekcie polskie depozyty złożone w polskich bankach sprzedanych obcemu kapitałowi były reinwestowane w Polsce jako inwestycje zagraniczne ze stosownymi ulgami. Czas jednak szybko płynął i okresy zwolnień podatkowych zaczęły upływać i kończyć się. Rozpoczęło się wówczas wymyślanie różnych kruczków i naginanie prawa. Na przykład fabrykę papieru w Kwidzynie, którą przejęli Amerykanie, włączono nawet na podstawie indywidualnej decyzji Rady Ministrów do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i zwolniono z podatku do 2017 r. Lekką ręką uśmiechnięty wicepremier Jerzy Hausner oddał z budżetu państwa po około 100 mln zł rocznie swoim amerykańskim przyjaciołom. Przecież znajdzie te pieniądze nie u nikogo innego jak u emerytów i rencistów. Trudniej było z bankami, firmami pośrednictwa finansowego, firmami ubezpieczeniowymi oraz firmami zarządzającymi otwartymi funduszami emerytalnymi i narodowymi funduszami inwestycyjnymi. Te firmy trudno było włączyć do specjalnych stref ekonomicznych albo przyznać im zwolnienia podmiotowe. To samo dotyczy hiper- i supermarketów wielkich zagranicznych sieci handlowych, ale czego nie robi się dla bogatych przyjaciół na Zachodzie.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#RenataBeger">Pozór prawa znaleziono w przepisach dyrektywy Rady 2003/123/EC z dnia 23 grudnia 2003 r. oraz dyrektywy Rady 2004/76/UE z dnia 29 kwietnia 2004 r. zmieniającej dyrektywę 2003/49/EC z dnia 3 czerwca 2003 r. Opinia Komitetu Integracji Europejskiej lakonicznie stwierdza, że projekty ustaw są zgodne z prawem europejskim. Opinia nie wyjaśnia, czy Polska ma obowiązek zastosowania się do obu dyrektyw, skoro dotyczą one podatków bezpośrednich, a te każdy kraj ustala i reguluje we własnym zakresie. W opinii nie zostało wyjaśnione, ile krajów zastosowało już omawiane dyrektywy, a ile nie zastosowało, i które to są kraje - głównie ze starej „piętnastki” Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#RenataBeger">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Komisja Finansów Publicznych nie uwzględniła w swoim sprawozdaniu sprawy zwolnienia ochotniczych straży pożarnych z obowiązku prowadzenia ksiąg rachunkowych i składania deklaracji podatkowych oraz nie dała podatnikom dostarczającym spirytus gorzelniany takiej możliwości, by zabezpieczenie akcyzowe było składane przez nabywających spirytus, a nie przez gorzelników.</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#RenataBeger">Jeśli chodzi o pierwszą sprawę, słyszeliśmy dzisiaj, że została złożona odpowiednia poprawka. Co do naszego projektu ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, zawartego w druku nr 2099, działając z upoważnienia przedstawiciela posłów wnioskodawców pana marszałka Andrzeja Leppera, składam autopoprawkę do przedłożonego projektu ustawy. Autopoprawka nie zmienia istoty naszego projektu, nadal jesteśmy za swobodą działalności gospodarczej, ale też za porządkiem i poszanowaniem interesów Skarbu Państwa. Oczywiście każdy, kto chce, może prowadzić interesy, z kim chce, ale nie może być tak, że na świecie jest kilkanaście czy kilkadziesiąt krajów stosujących złą praktykę w zakresie podatków, tzw. raje podatkowe, i tam są transferowane zyski z wielu państw, także z polskich przedsiębiorstw. Dlatego też proponujemy ustawowe uregulowanie tej kwestii w taki sposób, aby zakupione w rajach podatkowych towary i usługi nie stanowiły kosztów uzyskania przychodów. Nie zmieniamy istoty pierwotnej propozycji, autopoprawka ma na celu uściślenie naszego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-19.12" who="#RenataBeger">W stosunku do projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zawartego w druku nr 3246, również wnosimy autopoprawkę. W projekcie tym proponujemy ustalenie kwoty wolnej od podatku w wysokości minimum socjalnego oraz wprowadzenie czwartego progu podatkowego poprzez ustalenie opodatkowania dochodów osobistych od nadwyżki ponad 144 tys. zł rocznie 50-procentową stawką podatkową. Istotą poprawki jest wyeliminowanie z projektu ustawy i z tabeli podatkowej oczywistej pomyłki, a także elementu ocennego w postaci publikacji wyników badań Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-19.13" who="#RenataBeger">Przedstawiając omówione autopoprawki, wnoszę o ponowne skierowanie projektów ustaw do sejmowej Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-19.14" who="#RenataBeger">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Komisja Finansów Publicznych większością głosów poparła stanowisko rządowe, aby wprowadzić zwolnienie kapitału zagranicznego w Polsce w zakresie opodatkowania dywidend. Jest to decyzja bez precedensu, podjęta bez wyobraźni.</u>
          <u xml:id="u-19.15" who="#RenataBeger">W imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej oświadczam, że będziemy głosowali przeciwko uchwaleniu przez Sejm tych ustaw. Dziękuję uprzejmie i składam zgłoszone autopoprawki.</u>
          <u xml:id="u-19.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję pani poseł. Dziękuję za poprawki.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu panią poseł Gabrielę Masłowską występującą w imieniu Ligi Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#GabrielaMasłowska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#GabrielaMasłowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedłożone Wysokiej Izbie projekty zmian ustaw o podatku dochodowym od osób fizycznych i o podatku dochodowym od osób prawnych w przypadku większości zapisów mają charakter porządkujący, implementujący zapisy prawa wspólnotowego, nadają rangę ustawową przepisom zawartym w rozporządzeniach ministra finansów, a także są próbą wprowadzenia orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego do polskiego prawa podatkowego w zakresie wspólnego rozliczania dochodów owdowiałych współmałżonków. Nowelizacja wyżej wymienionych ustaw, nad którymi pracujemy, jest efektem niewłaściwego trybu procedowania, absorbującego niepotrzebnie pracę parlamentu, a także - co szczególnie istotne - trybu wprowadzającego nieustanny chaos i niestabilność w przepisach podatkowych obowiązujących podatników.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#GabrielaMasłowska">Zła jakość i niestabilność przepisów podatkowych jest ostatnio podnoszona jako powód złej oceny Polski na arenie międzynarodowej. Bez zmiany trybu pracy parlamentu nie jest możliwa poprawa w tym zakresie, możliwe są jedynie kolejne nowelizacje.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#GabrielaMasłowska">Liga Polskich Rodzin popiera wszystkie zapisy wprowadzające do ustaw podatkowych jednoznaczność interpretacyjną, zmniejszające obciążenia, ułatwiające życie Polakom, takie np. jak zmniejszenie kosztu dostępu do Internetu, wspólne rozliczenie osób owdowiałych, o czym wspomniałam, zwiększenie limitu darowizn itd.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#GabrielaMasłowska">W naszym przekonaniu podjęta próba zmiany prawa podatkowego w omawianych przez nas ustawach nie przeciwdziała jednak ani nadmiernej dywersyfikacji dochodów, co jest szkodliwe i społecznie, i gospodarczo, ani nie jest czynnikiem pobudzającym wzrost gospodarczy. Nadmierna różnica w dochodach, od dawna wiadomo, rodzi poczucie odrzucenia, beznadziejności, apatii, osłabia aktywność producentów, społeczności lokalnych, godzi w poczucie sprawiedliwości społecznej, osłabia dynamizm rozwojowy. Niedoskonałości polskiego systemu podatkowego w tej kwestii wielokrotnie podkreślaliśmy, dlatego nowelizację wyżej wymienionych ustaw Liga Polskich Rodzin traktuje jako okazję do podjęcia próby zmiany charakteru systemu podatkowego obowiązującego w Polsce w kierunku zmniejszenia obciążeń najmniej i średnio zamożnych Polaków. Proponujemy więc, zgodnie z zapowiedzią w trakcie pierwszego czytania, pozostawienie 0-procentowej stawki podstawy odliczenia, gdy wynosi ona 6 tys. zł rocznie. Proponujemy również, zgodnie z zapowiedzią, obniżenie stawki z 19 do 15% i z 30 do 25%, pozostawiając jednocześnie stawkę 40-procentową na niezmienionym poziomie. Dochody dyspozycyjne ludności stanowią przecież źródło popytu globalnego, a zatem czynnik dynamizujący wzrost gospodarczy, czynnik wzrostu gospodarczego. Koncentrowanie się przez ustawodawcę tylko na bieżących wpływach budżetowych, bez wykorzystania systemu polityki fiskalnej do pobudzania ekspansji gospodarczej, jest podejściem krótkowzrocznym, jest wyrazem braku woli i wizji ustawodawcy, jeśli chodzi o rozumienie strategiczne interesu polskiej gospodarki. Mamy nadzieję, że złożone przez nas poprawki zapoczątkują w tej Izbie pozytywne podejście do systemu podatkowego w tym właśnie ujęciu. Gospodarka polska dysponuje przecież ogromnymi wolnymi zasobami, w tym także siły roboczej, dlatego zwiększenie popytu globalnego, przed czym przestrzegają nas monetaryści, nie doprowadzi do inflacji, a może jedynie uruchomić wykorzystanie tych zasobów, a więc produkcję, zatrudnienie, wzrost dochodu narodowego i podniesienie poziomu stopy życiowej ludności.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#GabrielaMasłowska">Takie rozumienie funkcji systemu podatkowego skłania nas do podjęcia, jak wspomniałam wcześniej, próby zmiany charakteru systemu podatkowego przez wprowadzenie poprawek, które pobudzać będą wzrost gospodarczy. Poza wspomnianą poprawką, obniżającą opodatkowanie grup średnio i najmniej zamożnych, która przyczyni się w prosty sposób do pobudzenia obrotu rynkowego, a więc zwiększy wpływy do budżetu z podatku VAT i akcyzy, proponujemy również, zgodnie z zapowiedzią w pierwszym czytaniu, przywrócenie wielu ulg i zwolnień, np. ulgi remontowej w takim brzmieniu, jakie obowiązywało w 2003 r., przywrócenie możliwości odliczenia od podatku wydatków na dojazdy dzieci do szkół, przywrócenie możliwości odliczenia wydatków na odpłatne dokształcanie i doskonalenie zawodowe, przywrócenie ulgi z tytułu odpłatnego kształcenia w szkole wyższej, przywrócenie możliwości odliczenia wydatków na zakup przyrządów i pomocy naukowych. W tej sprawie składamy dzisiaj stosowne poprawki.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#GabrielaMasłowska">Sytuacja materialna rodziny, którą szczególnie ma na względzie Liga Polskich Rodzin, może ulec wyraźnej poprawie poprzez zmianę systemu podatkowego w rodzaju systemu francuskiego w tym właśnie kierunku, gdzie rodzice są opodatkowani wspólnie z dziećmi. Wspiera to w prosty sposób finansowanie tzw. kapitału ludzkiego, do wsparcia którego rząd wielokrotnie się deklarował. Jest to prosta, skuteczna i mało kosztowna forma wsparcia kapitału ludzkiego, a zatem i wzrostu gospodarczego. Kapitał ludzki dzisiaj w świecie jest uznany za najbardziej skuteczny czynnik wzrostu gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#GabrielaMasłowska">Składamy więc poprawkę, która ma na celu wprowadzenie do polskiego systemu bankowego wspólnego opodatkowania małżonków wraz z dziećmi. Bez uwzględnienia, Wysoka Izbo, tego typu głębszych zmian w systemie podatkowym wszystko inne może być tylko zwyczajnie mieszaniem w zimnym mleku, nieprzynoszącym żadnych skutków.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#GabrielaMasłowska">Jesteśmy więc za skierowaniem projektu do pracy w Komisji Finansów Publicznych i jednocześnie apelujemy do wszystkich klubów o takie rozumienie funkcji systemu podatkowego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Marka Pola występującego w imieniu Unii Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MarekPol">Dziękuję, pani poseł, za poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#MarekPol">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Absolutnie zgadzam się, zabierając głos w imieniu Unii Pracy, z tymi wszystkimi, którzy mówili, iż pracujemy w tempie iście ekspresowym. Takie tempo pracy przy ustawach podatkowych najczęściej mści się, bo to są trudne ustawy i bardzo szybka praca nad nimi powoduje błędy, które potem wywołują wątpliwości interpretacyjne, doprowadzają do niepotrzebnych napięć, a czasem powodują straty budżetu państwa. Ale jesteśmy w takiej rzeczywistości, jak jesteśmy, ustawy muszą być uchwalone w tym terminie, w którym możliwa jest praca nad ustawą budżetową, z pełną świadomością, ile pieniędzy mamy do dyspozycji, a więc nie pozostaje nic innego, jak zaciskać zęby i starać się, aby te ustawy jak najszybciej zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#MarekPol">Nawiązuję do jednej z wypowiedzi, która tu dzisiaj była prezentowana w imieniu PiS - bodajże pani poseł Marianowska namawiała do tego, abyśmy totalnie zmienili system podatkowy i aby w tej sprawie, że tak powiem, dokonać gruntownej przemiany. Przyznam uczciwie, że marzę o tym, aby nigdy do tego nie doszło. Totalna zmiana systemu podatkowego jest to totalny bałagan w państwie i Polska nie wymaga tego typu totalnych zmian. Natomiast nie ma żadnej wątpliwości co do tego, że w każdym roku, albo w drugim, albo w trzecim kwartale, Sejm będzie się zajmował ustawami podatkowymi, bo taka jest ich natura, jeśli już nie z powodu dostrzeżonych niedokładności, do których doszło w poprzednim roku, to na pewno z tych powodów, które są związane z naszym członkostwem w Unii Europejskiej. Unia swoimi dyrektywami wymusza pewne ciągle zmiany prawa, w tym prawo podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#MarekPol">Wracając do ustaw, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, mówiliśmy w pierwszym czytaniu, że one niosą wiele pożytecznych regulacji. Jedna z nich, mówię o ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, dostosowuje przepisy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Szkoda, że to Trybunał zmusił nas do tego, żebyśmy prawo wspólnego rozliczania się małżonków przyznali również temu jednemu z małżonków, który pozostał w danym roku po śmierci jego partnera. Ustawa to przynosi, dobrze, i Unia Pracy popiera podwyższenie kwoty darowizn odliczanych od podatku, darowizn przeznaczanych na cele pożytku publicznego, do 6%. Kwota 350 zł zapisana dotychczas jako górny pułap była raczej śmieszna. Cieszymy się też, że ustawy dostosowują nas do dyrektyw Unii Europejskiej. Komisja wprowadziła kilka poprawek pożytecznych i słusznych.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#MarekPol">Pierwsza, o której chcę powiedzieć, to odliczanie wydatków na Internet do kwoty łącznej 760 zł. Jesteśmy w okresie, gdy o bogactwie państwa nie decydują surowce, nie decydują często nawet technologie, a decyduje wiedza, decyduje dostęp do informacji. Młodemu pokoleniu i wszystkim Polakom dostęp do Internetu umożliwia dostęp do informacji, a więc wydaje się, że to jest z natury słuszna poprawka - choć ona nieco narusza pewne kanony systemu podatkowego. Wydaje mi się, że nie jest to pierwszy przypadek, w którym postępujemy nieco wbrew pewnym regułom. Tutaj sprawa jest ważniejsza aniżeli wątpliwości dotyczące strony formalnej.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#MarekPol">Absolutnie zgadzamy się z propozycją, która pojawiła się w komisji, a dotyczy niewliczania do kosztów - dokładnie: do tych kosztów, które odlicza się od podstawy opodatkowania - wynagrodzeń, które pracownikom nie zostały wypłacone. Mamy po kontroli Państwowej Inspekcji Pracy masę sygnałów, iż wielu pracodawców nie płaci bądź nie płaci w terminie. To jest jeden z bodźców, ale moim zdaniem bodziec słaby. Sygnalizuję tutaj - jutro będziemy mówili o tym publicznie - że Unia Pracy wychodzi z inicjatywami w tym zakresie, w zakresie dotyczącym niepłaconych wynagrodzeń dla pracowników, z propozycjami pewnych korekt Kodeksu pracy, tak aby kary, dotkliwe konsekwencje dla pracodawcy z tytułu niepłacenia wynagrodzeń były odczuwalne.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#MarekPol">Czego brak w tych projektach ustaw? Przede wszystkim brak tego, co rządy, kolejne dwa, a właściwie przede wszystkim ten, który pełnił funkcję przez 2,5 roku, i partie lewicowe deklarowały również wraz rządami - brak rozwiązania, które w sposób skuteczny zwalnia z opodatkowania najniższe dochody. Prawdą jest, że tego typu deklaracje padały, prawdą jest, że w tych projektach ustaw, nad którymi dzisiaj pracujemy, takich rozwiązań nie ma. Jest propozycja (propozycja, z którą wychodziła kiedyś Unia Pracy, wiem, że ona będzie potwierdzona dzisiaj w czasie wystąpienia przez naszych kolegów z PLD), która rzeczywiście zwalnia najniższe dochody z opodatkowania, pewnym kosztem - kosztem likwidacji kwoty wolnej dla tych, którzy osiągają nieco wyższe dochody. To rozwiązanie ma swoje wady, zdajemy sobie z tego sprawę. Na pewno jest lepsze niż propozycja koleżanek i kolegów z Samoobrony, bo tam podwyższenie kwoty wolnej, bezwzględne, niestety podwyższało tę kwotę nie tylko dla biednych, ale również dla tych zamożniejszych. Dlatego ta konstrukcja jest kosztowniejsza, choć zgadzam się z panią poseł Beger, że 21 mld jest to kwota, która nie wydaje się realna, jeśli chodzi o ubytek z tytułu tego rozwiązania. My nie poparliśmy propozycji Samoobrony, ale wydaje się, że godna poparcia jest propozycja, o której również w komisji mówiliśmy, a mianowicie propozycja tzw. degresywnej kwoty wolnej - sformułowanie fatalne - krótko mówiąc, zwolnienia najniższych dochodów kosztem likwidacji kwoty wolnej dla tych dochodów wyższych. Gdyby to rozwiązanie nie przeszło, a może nie przejść, bo ono ma swoje wady, wówczas zdecydowanie poprzemy wszelkie rozwiązania w budżecie państwa, które przyniosą dodatkowe pieniądze - pani poseł Błochowiak mówiła na ten temat - dla ludzi najmniej zarabiających, o najniższych dochodach: emerytów, rencistów, osób pobierających świadczenia przedemerytalne, a także te rozwiązania, które będą dotyczyły osób, które z innych źródeł uzyskują dochody bądź nie uzyskują dochodów, żeby mogły dostać z budżetu państwa pewną kwotę wyrównania. To jest najtańsza forma pomocy dla ludzi najbiedniejszych. Ona jest jednorazowa, choć dobrze byłoby, żeby weszła w pewien stały system, jeśli ona przejdzie. Natomiast pomimo że jest tańsza, to kosztuje. Kosztuje - jak mówiła pani poseł Błochowiak - około 1300 mln. To jest spora kwota, cokolwiek by mówić. Jeśli do tego dołożymy jeszcze to, co trzeba by wydać w przypadku innych grup społecznych, to kwoty te sięgają kilku miliardów.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#MarekPol">W budżecie nie ma za dużo pieniędzy i stąd, ale nie tylko stąd, propozycja, którą zgłosi Unia Pracy za chwilę i którą chciałbym przedstawić. Propozycja mało popularna. Zdaję sobie sprawę z tego, że każdy, kto z tej trybuny odważy się zgłosić taką propozycję, naraża się na natychmiastowy atak wielu środowisk. Chodzi o kwotę 50-procentowej stawki podatku dochodowego przy bardzo wysokich dochodach.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#MarekPol">Szanowni Państwo! Brakuje nam pieniędzy choćby na te rozwiązania dla najuboższych. To pierwszy powód, dla którego taki wniosek składamy. Drugi powód jest następujący. Otóż w Polsce od 15 lat trwa coś, co wszyscy, którzy są specjalistami od polityki społecznej, nazywają syndromem bardzo groźnej rozpiętości dochodów najniższych i najwyższych. Polska się polaryzuje znacznie szybciej, jeśli chodzi o dochody, aniżeli wszystkie kraje sąsiadujące, które przechodzą podobną drogę ewolucji. U nas ci biedni są naprawdę straszliwie biedni, a ci bogaci rzeczywiście zdecydowanie bogatsi aniżeli w Czechach, na Słowacji, na Węgrzech, na Litwie, na Łotwie czy w Estonii. I jest trzeci powód. Otóż my tak naprawdę nie potrafimy - podejrzewam, że na tej sali żaden poseł tego nie potrafi - odpowiedzieć człowiekowi, który przyjdzie na dyżur poselski i zapyta: Kochani, i co wy na trzymilionową odprawę dla prezesa spółki, w której Skarb Państwa ma prawie trzydzieści parę procent? I co wy na gigantyczne odprawy płacone w spółkach, których koszty w 40% czy w 20% tak naprawdę pokrywa budżet państwa, bo kwoty odpraw są odliczane od podstawy? I Bogiem a prawdą, nie wierzę w to, żeby jakiś poseł na tej sali pochwalał tego typu zdarzenia, ale tak naprawdę nic nie zrobiliśmy w tej sprawie. Nic nie zrobiliśmy, dosłownie nic, żeby udowodnić ludziom, że chcemy ograniczyć skalę tych rozpiętości. Naprawdę można znakomitego menedżera zatrudnić za kilkadziesiąt tysięcy złotych - to są kwoty niewyobrażalne dla większości Polaków - miesięcznie oczywiście. Jeśli ktoś musi zarabiać 200 tys. zł miesięcznie, to niech się podzieli z najbiedniejszymi połową swych dochodów. Wymieniana tu była lista krajów i tam obowiązujących podatków. Najwyższa stawka w wysokości 40% wcale nie jest wysoka w Europie, jest to jedna z najniższych stawek w Europie. Unia Pracy proponuje, aby dochody miesięczne powyżej 50% tys. zł zostały jednak objęte 50-procentową stawką podatku dochodowego od osób fizycznych. Jeśli ktoś kiedyś jeszcze wpadnie na pomysł, żeby jakiemuś prezesowi wypłacić 3 mln odprawy, to bardzo będzie nam miło, że 1,5 mln trafi do budżetu i do kieszeni ludzi, którzy tego naprawdę w Polsce potrzebują. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Marka Zagórskiego występującego w imieniu Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#komentarz">(Poseł Janusz Lisak: Panie marszałku, panie marszałku...)</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#komentarz">(Poseł Anita Błochowiak: A Lisak?)</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#TomaszNałęcz">Przepraszam najmocniej. Dziękuję pani poseł Błochowiak za zwrócenie mi uwagi na posła Lisaka.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#TomaszNałęcz">Przepraszam pana posła Zagórskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Janusza Lisaka występującego w imieniu Partii Ludowo-Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszLisak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Po pierwsze, dziękuję kolegom, którzy upomnieli się o moje wystąpienie...</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Koleżankom...)</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#JanuszLisak">Koleżankom i kolegom. Ja na zasadzie równości płci słowa kolega używam bez, że tak powiem, podtekstów seksistowskich.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#komentarz">(Głos z sali: A ustawa w Senacie.)</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#JanuszLisak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Debatujemy dzisiaj nad sprawozdaniem komisji dotyczącym nowelizacji dwóch niezwykle ważnych ustaw - ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Te nowelizacje - jak już mówili moi poprzednicy - mają porządkować nasze przepisy prawne, mają dostosowywać te przepisy do wymogów Unii Europejskiej, i w tym zakresie nie budzą one wątpliwości koła Partii Ludowo-Demokratycznej. W tych nowelizacjach zostało również poczynionych kilka bardzo istotnych kroków w celu ulepszenia naszego prawa podatkowego, w celu naprawy błędów, które w nim dotychczas występowały.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#JanuszLisak">Przede wszystkim warto tutaj zaznaczyć kwestię uwzględnienia orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i wprowadzenia zasady wspólnego rozliczania małżonków po śmierci współmałżonka. To ewidentny dowód nie tylko uwzględnienia orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, ale tak naprawdę kierowania się zdrowym rozsądkiem, bo dotychczasowa interpretacja stosowana w tej materii przez resort finansów niestety w moim przekonaniu z tym zdrowym rozsądkiem niewiele miała wspólnego. To dobrze, że w tej chwili to chore rozwiązanie kończy swój żywot.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#JanuszLisak">W tych nowelizacjach mamy kilka bardzo istotnych kwestii. Zmiana wysokości możliwych odliczeń dla organizacji pożytku publicznego, dla tych organizacji, które świadczą bardzo istotne dla społeczeństwa usługi, z 350 zł do 6% powinna skutkować większym strumieniem pieniędzy na tę niezwykle ważną działalność. Przecież dla osób o wysokich dochodach te 350 zł to często był ułamek procenta tego, co mogli i chcieli dać, i dzisiaj będą mogli dać zdecydowanie więcej, podczas gdy dla osób o niskich dochodach te 350 zł to czasami była suma niezwykle ważna.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#JanuszLisak">W trakcie prac w Komisji Finansów Publicznych zostało do przedłożeń rządowych wprowadzonych kilka nowych, bardzo ważnych rozwiązań. Jednym z nich jest nowa forma de facto ulgi podatkowej dla usług internetowych, mającej zastąpić dotychczasowe zwolnienie z podatku VAT-owskiego, które niebawem będzie musiało być zlikwidowane ze względu na dostosowanie do prawa Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#JanuszLisak">Inną rzeczą, którą w kole Partii Ludowo-Demokratycznej popieramy z wielką radością, to kwestia zwolnienia z obowiązku prowadzenia dokumentacji Ochotniczych Straży Pożarnych w tym wycinku, który jest tzw. działalnością statutową. To bardzo dobrze, że to rozwiązanie się pojawia, bo tak naprawdę utrzymywanie dotychczas takiego stanu, że np. dochody z festynu organizowanego przez Ochotniczą Straż Pożarną miały być ściśle ewidencjonowane, było efektem de facto poruszania się urzędników odpowiedzialnych za pilnowanie tej sprawy w wirtualnej rzeczywistości, bo nie jest możliwe zaprotokołowanie, zaewidencjonowanie każdego kubka, który ktoś tam w ramach akcji, takiej czy innej loterii wygrał albo podarował. To bardzo dobrze, że ten przepis zniknie. Jestem przekonany, że on nie zaciąży na budżecie państwa.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#JanuszLisak">Ale w tych rozwiązaniach, szczególnie w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, brakuje nam w kole Partii Ludowo-Demokratycznej jednego - brakuje nam wyjścia naprzeciw ludziom o najniższych dochodach. Ja z tej trybuny, od początku kadencji, od 2001 r., apeluję o poparcie takich rozwiązań, które by osobom osiągającym najniższe dochody dały preferencję podatkową, dały zerową stawkę podatkową, i z ust kolejnych przedstawicieli rządu zawsze słyszę tę samą odpowiedź: to rozwiązanie jest potrzebne, ale jeszcze nie teraz, jeszcze w tym roku nie możemy, zrobimy to za rok. No niestety, zmieniają się ministrowie finansów, żaden przez kolejny rok nie miał okazji sprawować urzędu i nie było możliwości rozliczenia go ze złożonych obietnic. Niemniej dzisiaj tę propozycję zerowej stawki podatkowej dla osób, których dochód roczny jest niższy niż 7 tys. zł, w imieniu posłów z koła Partii Ludowo-Demokratycznej i innych posłów, z różnych ugrupowań i posłów niezależnych, którzy pod tą propozycją się podpisali, składam.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#JanuszLisak">Uważamy, że jest to rozwiązanie niezwykle potrzebne nie tylko ze względu na ochronę tych, którzy są w najgorszej sytuacji finansowej, nie tylko ze względu na wyrównanie tych nierówności społecznych, dochodowych, o których przed chwilą mówił z tej trybuny mój kolega Marek Pol, argumentując za koniecznością czy potrzebą wprowadzenia 50% stawki podatkowej, uważamy bowiem również, że to rozwiązanie będzie niezwykle cennym elementem pobudzającym popyt wewnętrzny na naszym rynku. Nie mamy bowiem żadnych wątpliwości, że jeżeli pięć milionów polskich obywateli o najniższych dochodach, bo tylu mniej więcej skorzysta z dobrodziejstwa tej poprawki, jeżeli ona zostanie uchwalona, dostanie te swoje kilkaset złotych więcej, nie płacąc tego podatku, to oni te pieniądze natychmiast wydadzą na rzeczy im najbardziej potrzebne i usługi najbardziej niezbędne ich rodzinom. Dzięki temu na rynku zostanie wykreowany popyt, którego wielkość można liczyć na około 3 mld zł. Ten popyt spowoduje, po pierwsze, że w postaci podatku od towarów i usług lwia część tych środków powróci do budżetu, a więc te potencjalne straty i skutki budżetowe będą dużo mniejsze niż wynikają z tego bezpośredniego przeliczenia ubytków. Ale, po drugie, nastąpi ożywienie gospodarki - drobna wytwórczość, od piekarza, przez kucharza do szewca przechodząc, będzie wytwarzać więcej, a więc też wpłaci więcej podatków od swojej działalności. Dzięki temu uzyskamy jak gdyby trzy niezależne efekty. Po pierwsze, pomożemy tym, którym pomoc jesteśmy zobowiązani nieść, a więc ludziom o najniższych dochodach. Po drugie, będziemy mieli efekt ożywienia, dodatkowego wzrostu gospodarczego, a więc impuls, który powinien również, i w moim przekonaniu niewątpliwie tak się stanie, wygenerować nowe miejsca pracy, a więc równocześnie tym rozwiązaniem przyczynimy się do zmniejszenia tej największej plagi, jaka w polskim społeczeństwie obecnie istnieje, czyli plagi bezrobocia.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#JanuszLisak">Dlatego składając te poprawki, gorąco apeluję do koleżanek i kolegów posłów z wszystkich klubów parlamentarnych, aby już tego nie odkładać. To jest ostatni rok naszej kadencji. Jeżeli tego nie uchwalimy dziś, to znaczy, że nie dokonamy żadnego istotnego gestu na rzecz ludzi o najniższych dochodach. Dlatego apeluję, aby tę poprawkę wszyscy poparli i abyśmy to rozwiązanie na stałe do polskiego systemu podatkowego wprowadzili. Nie na zasadzie incydentalnej, jak proponowali...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#TomaszNałęcz">Panie pośle, popyt przewyższył podaż.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanuszLisak">Już konkluduję, panie marszałku. Nie na zasadzie...</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Odwrotnie. Podaż przewyższyła popyt.)</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JanuszLisak">Ja się głęboko zgadzam z tym, co powiedział pan marszałek.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JanuszLisak">A więc nie na zasadzie incydentalnej, bo ja doceniam inicjatywę koleżanek i kolegów z klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale to jest takie działanie awaryjne. Nasza propozycja jest działaniem systemowym. I dlatego uważamy, że jej skuteczność będzie dużo większa, że ona jest po prostu lepsza. I proszę o poparcie tego w trakcie dalszych prac Sejmu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję za poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu zapowiedzianego już pana posła Marka Zagórskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekZagórski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MarekZagórski">Panie Marszałku! Tym razem w roli przedstawiciela koła parlamentarnego chcę powiedzieć, że wydawało mi się, że ta debata nie będzie taka gorąca. Zresztą pierwsze czytanie też nie budziło większych emocji. Dzisiaj też nie ma emocji - jest zimno i strasznie. Zimno i strasznie, naprawdę jest strasznie. To tylko zależy od tego, z jakiego punktu widzenia na to spojrzymy. Bo nasuwa się pytanie, dlaczego pan poseł Lisak na przykład jest taki oszczędny. Według mnie można by poprzeć pomysł Samoobrony, żeby 900 zł co miesiąc, bodajże 900 zł...</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#MarekZagórski">Dobrze mówię, pani poseł?</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#komentarz">(Poseł Renata Beger: Niecałe 900 zł.)</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#MarekZagórski">900 zł co miesiąc dawać najbiedniejszym, wtedy ten popyt mielibyśmy tak nakręcony, że, Boże kochany, o tym 6% PKB powinniśmy dawno zapomnieć. 10%. I tak możemy się licytować do końca. Bardzo dobry pomysł. Tak samo -50%. Zwracam uwagę, że obowiązuje 19-procentowa stawka dla prowadzonej działalności gospodarczej. Naprawdę, nie ma najmniejszego problemu, żeby ci najbogatsi, którym chcemy zabrać, uznając, że mają za dużo, żeby oni przeszli sobie na tę stawkę. Naprawdę nie ma żadnego problemu, bo nasz system podatkowy...</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Panie pośle, kto miał przejść, to już przeszedł.)</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#MarekZagórski">No to kto zapłaci te 50%? Ja powiem tak: to trzeba było tego prezesa nie odwoływać, bo następny na pewno sobie załatwi to, że nie zapłaci 50%, tylko zapłaci 19, albo w ogóle nie zapłaci, bo załatwi to sobie w raju podatkowym. To jest ten problem. Jeżeli chcemy wprowadzać takie rozwiązania, to zastanówmy się, jak nasz system podatkowy wygląda. On wygląda jak ser szwajcarski - tam są takie dziury, które się cały czas powiększają, a my w tym pomagamy. Dzisiaj to już jest ostatni raz; myślę, że to jest kres możliwości tej ustawy - kres możliwości. Ja żałuję bardzo, że rząd nie dotrzymał słowa i nie zrealizował strategii podatkowej, w której zapowiedział na początek tego roku...</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#komentarz">(Głos z sali: To są dwa warianty tego samego rozwiązania.)</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#MarekZagórski">...kompletne ustawy podatkowe. Wtedy być może byśmy rozmawiali spokojniej, bo nie czulibyśmy też tej presji czasowej.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#MarekZagórski">W trakcie posiedzenia komisji, po pierwszym czytaniu, zgłosiłem kilka propozycji. Jedną z nich była ulga budowlana jako pewien pomysł rozwiązania problemu w związku z podwyżką podatku VAT. Ja się z niego wycofałem, bo przestraszyłem się skutków budżetowych. Widzę, że niepotrzebnie - naprawdę niepotrzebnie. Bardzo przepraszam wszystkich tych, którzy mieli jakąś nadzieję w związku z tym, ale ja się z tej propozycji wycofałem, wydawało mi się to nieodpowiedzialne. Dzisiaj widzę, że niepotrzebnie chyba mieliśmy skrupuły, bo co to szkodzi - należało naobiecywać. I tak potem nikt nie będzie pamiętał, kto tę dziurę budżetową zrobił. Tylko ja przypominam sobie, że państwo krzyczeliście o tej 90-miliardowej dziurze Bauca. Następcy będą mówili to samo.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#komentarz">(Głos z sali: Bauca.)</u>
          <u xml:id="u-30.11" who="#MarekZagórski">Tak, Bauca, Bauca.</u>
          <u xml:id="u-30.12" who="#MarekZagórski">Będą mówili teraz następcy to samo, tylko po co? Pytanie, tylko po co?</u>
          <u xml:id="u-30.13" who="#MarekZagórski">Co do tych propozycji, które dzisiaj zostały zgłoszone, które już były omawiane, chciałbym się odnieść do dwóch. Chciałbym przede wszystkim podziękować wszystkim za poparcie ulgi dotyczącej Internetu - te modyfikacje będą zgłoszone. Chcę tylko powiedzieć, że być może to jest dziura w systemie, ale w Stanach Zjednoczonych Internet w ogóle zwolniono z podatków, na zawsze. Zwolniono na zawsze, stąd m.in. te pomysły.</u>
          <u xml:id="u-30.14" who="#MarekZagórski">Natomiast w sprawie darowizn - w trakcie poprzedniej debaty omawialiśmy dobre propozycje, które zostały zgłoszone w projekcie rządowym, chociaż moim zdaniem idące niedostatecznie daleko, dotyczące ulg, darowizn dla organizacji pozarządowych. W propozycji, którą dzisiaj przeczytałem, zrobiono krok do tyłu. Jest to krok do tyłu - odliczenie nie od dochodu, tylko od podatku. Ja rozumiem być może intencje, natomiast chcę powiedzieć, że nie można rozsądnie dawać biednym, jeżeli chce się cały czas to robić poprzez państwo. Państwo proponujecie tak: damy biednym, natomiast nie pozwolimy tak do końca rozwinąć się tym, którzy tak naprawdę pracują na rzecz najbiedniejszych. Nie chcemy pomóc rozwijać się organizacjom pozarządowym. Otóż darowizny dają przede wszystkim ci, którzy są bogaci. Jeżeli wprowadzamy limit 19% od podatku, a nie od dochodu, to tak naprawdę ograniczamy tę kwotę darowizny tam, gdzie ona mogłaby być większa. Ja tej poprawki, mówiąc szczerze, nie rozumiem - nie rozumiem w kontekście tych wszystkich stwierdzeń o chęci pomocy najbiedniejszym. Ja te chęci rozumiem i popieram ze wszystkich sił, natomiast nie wtedy, kiedy to jest rozdawnictwo poprzez rząd. Przypomnę jeden przykład: Agencja Rynku Rolnego w ubiegłym roku przekazała na rzecz najbiedniejszych 10 tys. ton półtusz wieprzowych ze swoich zapasów.</u>
          <u xml:id="u-30.15" who="#MarekZagórski">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-30.16" who="#MarekZagórski">Z półtusz wieprzowych, z mięsa, wyprodukowano pasztet. Każdy, kto wie, jak się robi pasztet, wie, że tego nie robi się z mięsa. A więc najbiedniejsi dostali pasztet, a ktoś zjadł szynkę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.17" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję za poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#TomaszNałęcz">Panowie posłowie Lech Kuropatwiński i Jan Antochowski zgłosili chęć zadania pytania.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#TomaszNałęcz">Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zadać pytanie?</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#TomaszNałęcz">Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#TomaszNałęcz">Zamykam listę posłów zapisanych do zadania pytania i określam czas zadawania pytania na dwie minuty.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Lecha Kuropatwińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#LechKuropatwiński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#LechKuropatwiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Na wstępie chcę podziękować wszystkim posłom i posłankom, którzy poparli wniosek o niewprowadzanie do ustawy zapisu o rozliczaniu się OSP przed urzędem skarbowym. Jest to dobre rozwiązanie, bo strażacy działają społecznie - służąc w OSP, niejednokrotnie narażają życie czy zdrowie. Dziękuję w imieniu wszystkich strażaków.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#LechKuropatwiński">Omawiamy sprawozdania Komisji Finansów Publicznych o zmianie ustaw: o podatku dochodowym od osób fizycznych i o podatku dochodowym od osób prawnych. Kwestie dotyczące spraw podatkowych są bardzo ważne. Dziś mówi się o tym, że zwiększenie podatków byłoby źle odebrane przez społeczeństwo, przez różne grupy społeczne. Jeżeli państwo chce dawać różnego rodzaju datki, to kryją się za tym różne luki prawne, aby z jednej strony dać, a z drugiej strony zabrać, wprowadzając niejasne przepisy.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#LechKuropatwiński">Dlaczego rząd i koalicja rządząca nie wprowadziły zwolnień z podatków w przypadku tych, którzy otrzymują najniższe pensje lub otrzymują renty albo emerytury niższe niż 800 zł? Byłoby to wyrównanie kosztów transformacji, jakie ponoszą przez 15 lat ci obywatele, którzy żyją bardzo biednie i coraz biedniej. Przyjęcie takiej ustawy pokazałoby, kto naprawdę płaci podatki do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#LechKuropatwiński">Darowizna w kwocie 260 zł rocznie, według projektu SLD, daje miesięcznie 21,5 zł i jest jednorazowa. Jest to kiełbasa wyborcza wprowadzona w roku wyborczym. Dlaczego tego nie wprowadzić jako dodatek miesięczny, który byłby waloryzowany w wyniku wzrostu gospodarczego?</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#LechKuropatwiński">Panie ministrze, proszę odpowiedzieć, ile osób w kraju zarabia więcej niż 144 tys. zł rocznie, czyli 12 tys. zł miesięcznie, i jaka byłaby to kwota, jeżeli byłby wprowadzony czwarty próg podatku wynoszący 50% dla tych osób? Jaki procent podatników stanowi ta grupa?</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#LechKuropatwiński">I ostatnie pytanie. Panie ministrze, proszę powiedzieć, jaki procent podatników mieści się w grupie - już kończę, panie marszałku - zarabiających do 10 tys. zł rocznie, czyli 846 zł miesięcznie, lub otrzymuje świadczenia emerytalno-rentowe? Kwota ta zgodnie z ustawą jest uznana za minimum socjalne i dotyczy grupy osób najmniej zarabiających. Należy więc zwolnić tę grupę, a wtedy będzie wiadomo, że ci ludzie zainwestują swoje pieniądze tam, gdzie będą chcieli. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Jana Antochowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanAntochowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W związku z obawami, jakie tu się pojawiały, że naszego państwa nie stać na 1300 mln zł, by pomóc najbiedniejszym, zapytuję, czy prawdą jest, że planowany wzrost PKB na rok bieżący będzie wynosił ponad 5% i że taki sam jest planowany na rok 2005. Czy rzeczywiście deficyt w roku przyszłym - przynajmniej w planach - będzie niższy o 10 mld zł? W związku z tym czy stać na to nasze państwo i czy dopłaty dla najuboższych będą możliwe w przyszłym roku? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana Jarosława Nenemana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JarosławNeneman">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zanim odniosę się do pytań, chciałbym przedstawić kilka uwag dotyczących dyskusji. Mówiąc szczerze, nie za bardzo zrozumiałem uwagę pana posła Chlebowskiego. Najpierw zganił, że tak powiem, rząd za uwagi, które były zgłoszone, pytał, czy były one niezbędne, czy były dobre, a na koniec powiedział, że dobre popiera i praktycznie wszystko, co rząd zgłosił, poparł.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JarosławNeneman">Kiedy prezentowałem Wysokiej Izbie propozycje zmian podatkowych, mówiłem, że one albo są niezbędne, bo wynikają z orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego lub orzeczeń ETS bądź z dyrektyw, albo są po prostu dobre dla podatników, bo coś doprecyzowują. Innych zmian w tym projekcie nie było. Chciałbym zatem dowiedzieć się, jaka jest ocena Platformy Obywatelskiej meritum przedłożenia rządowego bez całej otoczki związanej z tym, że to wywołało tutaj dyskusję, oraz różne propozycje mniej lub bardziej sensowne.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#JarosławNeneman">Co do jakości przedłożenia rządowego padł zarzut, że to, co z takim opóźnieniem złożyliśmy, było niskiej jakości i gdyby nie praca jednego z ekspertów, to omawiane przedłożenie byłoby bardzo słabe, co groziłoby tym, że zostaną wprowadzone kiepskie przepisy.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#JarosławNeneman">Prof. Kalinowski nieomalże w całej rozciągłości poparł naszą propozycję i nie zgłaszał uwag. Zgłosił jednak kilka zastrzeżeń, z których jedno było dość poważne, bo dotyczyło doprecyzowania pewnych zapisów. Chcieliśmy to zrobić w trochę inny sposób. Efekt jest taki, że do ustawy będą dołączone załączniki, w których będzie się wymieniało nazwy spółek w różnych krajach, które będą korzystały z pewnych przywilejów. Jeśli wolą Izby jest takie uściślenie, to proszę bardzo. Natomiast trudno mówić, że pan prof. Kalinowski uratował całą ustawę, bo chyba tak nie jest.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#JarosławNeneman">Jeszcze raz chciałem powiedzieć o tym, dlaczego tak późno z tym projektem przyszliśmy, bo faktycznie nie jest to dobry pomysł, żeby pod koniec roku zjawiać się z propozycją zmian w podatkach. Troszkę obronił mnie już pan poseł Pol, bo rzeczywiście w trakcie roku wychodzą pewne kwestie, pewne niedoskonałości, to raz. Unia Europejska produkuje nowe akty prawne, które musimy implementować, i Trybunał Konstytucyjny też nie orzeka na początku roku, tylko w trakcie roku. Akurat wyrok trybunału w sprawie wspólnego rozliczania się, w przypadku gdy jeden ze współmałżonków zmarł, został ogłoszony 4 maja, a dopiero po 30 dniach dostaliśmy uzasadnienie. Dyrektywa dotycząca opodatkowania odsetek była z 19 lipca. Tak więc, nolens volens, dopiero w wakacje mógł się urodzić ten projekt. Na to nałożyła się zmiana ministrów i przerwa wakacyjna. Myślę, że dobrym zwyczajem jest, kiedy ustępujący minister sprawy podatkowe pozostawia nowemu do przyjrzenia się.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#JarosławNeneman">W przypadku jednej uwagi pani poseł Marianowskiej co do zasadniczej reformy podatków dochodowych mogę się zgodzić, że być może, a może nawet z pewnością potrzebna jest taka reforma. Natomiast na pewno nie można jej dokonywać w ostatniej chwili. Taką reformę tak naprawdę musi przeprowadzić przyszły rząd, bo reforma, przyzwoite napisanie prawa podatkowego to jest zadanie, które musi trwać kilka lat, co najmniej 2–3 lata pracy. Byłoby optymalnie, żeby pierwszy etap pracy nie był wykonany w Sejmie, tylko - nie wiem - wśród profesorów prawa w połączeniu z praktykami, i dopiero taki projekt powinien wpłynąć do parlamentu, i powinna odbyć się dalsza nad nim dyskusja po to, by go uwolnić od różnych grup nacisku.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#JarosławNeneman">Natomiast uwagi, które pani posłanka zgłosiła, nie wydają się zasadne z tego względu, że tak naprawdę zostały one uwzględnione w tym projekcie. I tak w art. 1 pkt 6 projektu zmieniono brzmienie pkt 9 w ust. 1 art. 17 dotyczącego definicji przychodów z kapitałów pieniężnych po to, by jego przepis był spójny ze zwolnieniem zawartym w art. 21 ust. 1 pkt 105. Podobnie art. 21 ust. 1 pkt 50 został zmieniony w celu likwidacji bałaganu, jak to pani poseł nazwała. Świadczy o tym również zmiana dokonana w art. 1 pkt 7 lit. a tiret trzecie. Tak więc zmiany, o których pani poseł mówiła, faktycznie się w tym projekcie dokonały. Czy ten projekt jest wolny od wad? Pewnie nie jest. Jak każdy projekt każde prawo ma swoje wady, które dopiero po pewnym czasie się ujawniają.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#JarosławNeneman">Padło tutaj... może oskarżenie to zbyt mocne słowo, ale zarzucono nam kłamstwo w wyliczeniach. Zarzuciła nam to pani posłanka Beger, a pan poseł też powątpiewał w te wyliczenia. Otóż, proszę państwa, myślę, że przeoczyli państwo dwie kwestie. Dochody z PIT trzeba rozpatrywać w dwóch płaszczyznach. Dochody budżetu centralnego - to jest około dwudziestu kilku milionów - i dochody całego systemu, czyli budżet centralny i jest, to jest około 40 mld zł. To jest jedna uwaga. Czyli tak na dzień dobry punkt odniesienia jest niedobry, nie trzeba się odnosić do 22 mld, tylko do prawie 40. Poza tym jeśli mówimy o tym, że konsekwencje propozycji pana posła Leppera wynoszą 21 mld, to te konsekwencje nie dotyczą tylko PIT, ale dotyczą też NFZ. Tak więc łączne konsekwencje PIT i NFZ wynoszą 21, podczas gdy punkt odniesienia to jest około 40 mld z PIT plus do tego jeszcze około 30 mld - jeśli dobrze pamiętam - NFZ, czyli punktem odniesienia jest około 70 mld. Zatem naprawdę to nie jest kłamstwo. Bardzo chętnie przedstawię pani, jak to się wylicza, nawet bez jakiejś specjalnej aparatury tylko tak na chłopski rozum.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#JarosławNeneman">Co do haniebnych zwolnień dochodów z dywidendy, jak to pani określiła, to wynikają one z regulacji unijnych i to nie jest nasze widzimisię. Poza tym są symetryczne. To znaczy, że jak polska firma zainwestuje za granicą - a polskie firmy inwestują za granicą - to korzysta z takich samych regulacji.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#JarosławNeneman">Jeszcze jedna uwaga taka bardziej ogólna, dotycząca wszystkich propozycji obniżenia podatków: wprowadzenia stawki zero czy też kwoty degresywnej. Pan poseł Zagórski troszeczkę mnie od mojej pracy uwolnił, bo bardzo dobrze to skomentował. Chciałbym państwu zwrócić uwagę na dwa zagadnienia, otóż w obecnej sytuacji naszego kraju pobudzanie popytu konsumpcyjnego nie ma większego sensu. Mamy ponadsześcioprocentowy wzrost produktu krajowego brutto, od kilku miesięcy produkcja i eksport szybko rosną i trzeba pobudzać nie popyt konsumpcyjny, ale popyt inwestycyjny, dlatego że za chwilę okaże się, że owszem pobudziliśmy popyt konsumpcyjny, ale Polacy zamiast kupować wyroby wytworzone w kraju, kupują wyroby importowane z zagranicy, bo produkcja w kraju nie nadąża. Trzeba, proszę państwa, inwestować, a nie konsumować.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#komentarz">(Głos z sali: W gospodarce rynkowej, panie ministrze.)</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#JarosławNeneman">Trzeba inwestować, panie pośle, zgadzamy się, że trzeba inwestować, tymczasem inwestycje nie idą.</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#komentarz">(Głos z sali: Jak jest popyt, to inwestuje się, panie ministrze.)</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#JarosławNeneman">Jest popyt importowy.</u>
          <u xml:id="u-36.14" who="#JarosławNeneman">Jeśli chodzi natomiast o chęć pomocy najuboższym, to osoby o niskich dochodach, proszę państwa, o bardzo niskich dochodach tak naprawdę niewiele płacą, ich obciążenia podatkowe w rzeczywistości są niewielkie. Przy bardzo niskich dochodach na początku kwota jest wolna, więc nie płaci się żadnych obciążeń, potem te obciążenia w całości są przejmowane przez NFZ i dopiero po osiągnięciu pewnego pułapu dochodów pojawia się podatek. Na początku ten podatek jest bardzo niewielki. Im większe są dochody, tym on jest większy. Jeśli więc chcemy zwolnić najbiedniejszych z podatku, a nie ze składki NFZ, to tak naprawdę nie pomożemy tym naprawdę najuboższym, o najniższych dochodach, bo one podatku nie płacą albo płacą go w niewielkich ilościach. Jeśli zwolnimy ze składki NFZ, to pojawi się pytanie, z czego będzie finansowana. Tak naprawdę, proszę państwa - może to jest taka bardziej ogólna uwaga - chęć polepszenia sytuacji materialnej osobom o najniższych dochodach nie powinna być realizowana przez system podatkowy, bo tutaj rola podatków jest niewielka. Jeśli państwo chcą zrobić to od strony, że się tak wyrażę, narzutowej - bo podatek jest pewnym narzutem, który państwo nakłada na płace - to droga nie jest przez system podatkowy, ale przez składki ZUS. Tak naprawdę jak popatrzymy na klin podatkowy, czyli różnicę między tym, co pracownik dostaje do kieszeni, a tym, co płaci pracodawca, i na to, że im większy jest ten klin, tym większe są koszty pracy, większe bezrobocie - im więcej pracodawca musi zapłacić, tym mniej jest skłonny zatrudnić pracowników, im mniej płaci, tym mniej pracownik jest skłonny do pracy, bo ma niskie dochody - to pola manewru, proszę państwa, trzeba szukać po stronie obciążeń, mówiąc w skrócie: ZUS. Tam naprawdę można tym najuboższym osobom pomóc, a nie przez system podatkowy.</u>
          <u xml:id="u-36.15" who="#JarosławNeneman">Tak na marginesie, ulga prorodzinna, czyli model francuski - to może jest temat na większą dyskusję, ale skoro jest propozycja, żeby model francuski stosować, to trzeba sobie zadać pytanie, np. jaki jest przyrost naturalny we Francji, czy ten model sprawdza się we Francji. Mam wrażenie, nie jestem tego pewien, ale we Francji jest chyba ujemny przyrost naturalny, więc być może nie jest to najlepsze rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-36.16" who="#JarosławNeneman">Myślę, że odniosłem się już do wszystkich zagadnień. Jeśli chodzi o pytania dotyczące propozycji zwolnienia najniższych emerytur i pensji z podatku, to de facto do tego już się odniosłem. Mówię: to nie podatek boli - boli w cudzysłowie oczywiście - to nie podatek jest problemem tylko obciążenia socjalne. Tak na marginesie, w momencie kiedy wprowadzano podatek dochodowy, to emerytury zostały ubruttowione, czyli dodano pieniądze po to, żeby uwzględnić podatek. Ile osób zarabia więcej niż 144 tys.? - Około 55 tys. osób. Trzeba natomiast wziąć poprawkę na to, o czym pan poseł Zagórski mówił, że mamy w przepisach podatkowych tzw. opcję podatkową. To znaczy, że część z tych osób zarabiających powyżej 144 tys. może przenieść się na próg 19%. Nie wszyscy mogą się przenieść, ale Polacy są zdolnym narodem i nie z takimi trudnościami sobie radzili, więc sporo osób może przenieść się.</u>
          <u xml:id="u-36.17" who="#JarosławNeneman">Co do pytania o liczbę podatników, to szczegółowych informacji dostarczę panu na piśmie. Około 7 mln podatników osiąga dochody poniżej 10 tys., ale policzymy to precyzyjnie. To jest kwestia, czy o studencie, który będzie miał jedno zlecenie, też chce pan mówić, czy nie, ale odpowiemy na to pisemnie.</u>
          <u xml:id="u-36.18" who="#JarosławNeneman">Teraz odnośnie do pytań pana posła: Czy stać nas na takie rozdawnictwo? Czy będą pieniądze? Czy deficyt nie jest za duży? Oczywiście zawsze jest przed decydentami politycznymi pytanie: Na ile można sobie pozwolić? Sytuacja finansów - tak, jak mówił pan minister Gronicki, omawiając ustawę budżetową - jest stabilna, nie grozi nam kryzys, a o 10 mld zł deficyt zmniejszamy. Zmniejszenie deficytu o 10 mld zł to jest bardzo duże przedsięwzięcie i na pewno najbliższy budżet zapowiada się jako bardzo trudny.</u>
          <u xml:id="u-36.19" who="#JarosławNeneman">Budżet, który teraz realizujemy, był bardzo niepewny. Poprzednik pana ministra Gronickiego przygotował go z zakładką, na wypadek gdyby nasza akcesja do Unii nie okazała się takim sukcesem, jakim się okazała. Mogło być różnie. Dlatego sytuacja budżetowa w tym roku jest nie najgorsza, jak państwo widzą, dochody są wyższe, niż planowaliśmy. Na przyszły rok cel, jaki minister Gronicki sobie postawił, jest bardzo ambitny i naprawdę trudno będzie znaleźć dodatkowe pieniądze na toczący się festiwal. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#TomaszNałęcz">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#TomaszNałęcz">Wysoki Sejmie! W związku z tym, że w czasie drugiego czytania zgłoszono poprawki do przedłożonych projektów obydwu ustaw, proponuję, aby Sejm ponownie skierował te projekty ustaw do Komisji Finansów Publicznych w celu przedstawienia sprawozdań.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#TomaszNałęcz">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#TomaszNałęcz">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#TomaszNałęcz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 4. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji (druki nr 3227 i 3302).</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji panią poseł Krystynę Skowrońską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KrystynaSkowrońska">Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu połączonych Komisji Finansów Publicznych i Komisji Gospodarki mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji. Projekt zawarty jest w druku nr 3227, a sprawozdanie - w druku nr 3302.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#KrystynaSkowrońska">Rząd, wnosząc projekt tej nowelizacji, uzasadnił, iż potrzeba jej dokonania wynika z konieczności dostosowania przepisów do przepisów prawa europejskiego; prawo polskie zawierające przepisy o pomocy państwa powinno być zgodne z prawem europejskim. Ustawa została notyfikowana do Komisji Europejskiej 2 marca br. Pismo to skierowano do Dyrekcji Generalnej do Spraw Konkurencji w dniu 3 czerwca 2004 r. Dzisiaj omawiamy ten projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#KrystynaSkowrońska">Obecnie kwestię dotyczącą uznawania wydatków kwalifikujących się do wsparcia - Komisja Europejska podniosła, iż jest to niezgodne z przepisami Unii Europejskiej - reguluje art. 4 ust. 1 pkt 7 i 8, który przewiduje między innymi (do dzisiaj on obowiązuje), że wydatkami, które kwalifikują się w tym zakresie do wsparcia, są opłaty za porady prawne, opłaty notarialne, koszty ekspertyz technicznych i finansowych, opłaty za prowadzenie rachunków bankowych. Wnioskodawca proponuje przepis ten uchylić. Zgadzają się z tym również obie komisje.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#KrystynaSkowrońska">Chcę przypomnieć, że w uzasadnieniu do przedłożonego projektu wskazano, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, wytycznymi w sprawie krajowej pomocy regionalnej, wyżej wymienione wydatki nie mogą być wydatkami kwalifikującymi się do wsparcia w wypadku dużych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#KrystynaSkowrońska">Przedłożony przez rząd projekt nowelizacji usuwa wszelkie wątpliwości, jakie podniosła Komisja Europejska, uznając, że wydatki, o których mówiłam, stanowią znikomą część inwestycji i nie powinny być objęte wsparciem. Komisja Europejska podniosła również wątpliwości związane z zaliczaniem do wydatków objętych wsparciem zakupu środków transportu, co do których - zgodnie z notą Komisji Europejskiej z 30 lipca 1998 r. - nie ma gwarancji, iż mogą być użytkowane wyłącznie w celach, dla jakich zostały wykonane, i wyłącznie w granicach sfery zakwalifikowanej do wsparcia. Są to główne powody wykreślenia tych wydatków z katalogu wydatków objętych wsparciem. Komisje nie wnosiły uwag w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#KrystynaSkowrońska">Zmiana kolejna dotyczy art. 1 ust. 2. Zmienia on dotychczasowy zapis art. 10 ust. 2 pkt 1 i jest uszczegółowieniem rygorów dokumentacji składanej do wniosku o wsparcie inwestycji, dokumentując formę prawną podmiotu. Chodzi tutaj o wpis do rejestru przedsiębiorców z Krajowego Rejestru Sądowego i dokumenty z nim zrównane. Mówi się tutaj o uwierzytelnionych kopiach odpisów z Krajowego Rejestru Sądowego. Przepisy te zostały przyjęte przez obie komisje bez uwag.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#KrystynaSkowrońska">Ponadto projekt ustawy wprowadza konieczność dołączenia do wniosku o wsparcie nowego oświadczenia, którego nie było dotychczas, nie było takiej praktyki. Było to oświadczenie o przestrzeganiu przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Na przestrzeganie przepisów Komisja Europejska kładzie duży nacisk i uznaje, że powinny być takie dokumenty. Przepis rekomendowany do przyjęcia został zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#KrystynaSkowrońska">Ostatnia sprawa to zaproponowane terminy składania wniosków o wsparcie. Dotychczas w tym zakresie obowiązuje termin składania wniosku pierwszego w marcu. Za wnioskiem przedsiębiorców, aby termin składania wniosków, rozstrzygania ich, rozpatrywania, zgrać, jak to się mówi popularnie, z terminem procesu inwestycyjnego, dobrych terminów na inwestycje, zaproponowano nowe rozwiązania, aby ten termin przesunąć z marca na styczeń, pozostawiając dotychczasowy termin, drugi termin składania wniosków na koniec czerwca.</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#KrystynaSkowrońska">W obu przypadkach wskazano i zaproponowano, aby terminy rozpatrywania wniosków o wsparcie wynosiły w przypadku tury do końca stycznia: pięć miesięcy i kolejno okresu, który jest do końca czerwca - cztery miesiące. W komisji była burzliwa dyskusja i zaproponowano inne rozwiązanie. Rozwiązanie następujące: W przypadku wniosków składanych w styczniu termin rozpatrywania byłby taki sam jak wniosków składanych do końca czerwca, czyli cztery miesiące. W tym zakresie chciano umożliwić przedsiębiorcom, którzy złożą wnioski niepełne, niekompletne lub będą odrzucone, aby mogli te wnioski poprawić, uzupełnić dokumentację i mieć szansę złożenia wniosku ponownie. Uzasadniono, że są to dwa terminy, czyli wskazano nam, w jaki sposób ten tryb rozpatrywania przebiega, i w tym zakresie obie komisje przychyliły się do ustalenia, iż terminy rozpatrywania wniosków będą do czterech miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-38.9" who="#KrystynaSkowrońska">Głosy w dyskusji, o której mówię, były również takie, aby wprowadzić jeden termin - do końca stycznia - na składanie wniosków, potem je rozpatrywać w miarę posiadanych środków, aż do ich wyczerpania. Wniosek ten nie został zaakceptowany przez połączone komisje i poseł, który ten wniosek zasygnalizował, złożył go jako wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-38.10" who="#KrystynaSkowrońska">Ostatnia sprawa dotycząca samego zapisu to sprawa m.in. terminu wejścia w życie. Bez uwag przyjęto, że ustawa wchodzić będzie w życie z dniem ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-38.11" who="#KrystynaSkowrońska">Chcę jeszcze powiedzieć Wysokiemu Sejmowi, czy przypomnieć, że zgodnie z opinią Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej z 8 października 2004 r. stwierdzono, że projekt ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-38.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#TomaszNałęcz">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#TomaszNałęcz">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Jana Antochowskiego występującego w imieniu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanAntochowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej mam zaszczyt przedstawić stanowisko do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji, druk nr 3302.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JanAntochowski">Na wspólnym posiedzeniu Komisji Gospodarki i Komisji Finansów Publicznych w dniu 5 października bieżącego roku przyjęto trzy poprawki oraz zamieszczono w sprawozdaniu jeden wniosek mniejszości. Uwzględnienie uwag Komisji Europejskiej spowodowało, iż wynikła konieczność dostosowania przepisów do wymogów prawa europejskiego w zakresie zgodności z przepisami o pomocy państwa. Dlatego też na wspólnym posiedzeniu Komisji Gospodarki i Komisji Finansów Publicznych w poprawce pierwszej komisje postanowiły przychylić się do rządowej propozycji i z art. 4 uchylić pkt. 7 i 8. W dotychczasowej wersji art. 4 ust. 1 pkt. 7 i 8 ustawy przewidywał, że opłaty za porady prawne, opłaty notarialne, koszty ekspertyz technicznych i finansowych oraz opłaty za prowadzenie rachunku bankowego są wydatkiem kwalifikującym się do wsparcia, o ile są one bezpośrednio związane z inwestycją i są konieczne do jej przygotowania oraz niezbędne do wypłaty wsparcia. Zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej w sprawie krajowej pomocy regionalnej wydatki te nie mogą być wydatkami kwalifikującymi się do wsparcia dla dużych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JanAntochowski">Podobne wątpliwości budzi zaliczenie do wydatków kwalifikujących się do wsparcia wydatków związanych z zakupem środków transportu. Zgodnie z notą Komisji Europejskiej z dnia 30 lipca 1998 r. koszty nabycia pojazdów w zasadzie są wyłączone z dofinansowania z funduszy strukturalnych, w szczególności z uwagi na trudności związane z zagwarantowaniem, że pojazd będzie użytkowany wyłącznie w celach, dla jakich został zakupiony, i wyłącznie w granicach strefy zakwalifikowanej do objęcia pomocą. Z uwagi zatem na możliwość wystąpienia wskazanych problemów, w tym trudności dla przedsiębiorców w dokumentowaniu stosowania się do tych przepisów, koszty nabycia środków transportu zostały wyłączone z możliwości ich refundowania.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#JanAntochowski">Jeżeli chodzi o drugą poprawkę, o zmianę w zakresie art. 10 ust. 2 pkt 1, jego uszczegółowienie wynika z faktu, że odpis z rejestru przedsiębiorców, aby mógł być uznany za dokument wiarygodny, musi być oryginałem lub uwierzytelnioną kopią. Przedsiębiorcy zarejestrowani w Krajowym Rejestrze Sądowym mogą każdorazowo otrzymać uwierzytelniony odpis. Przedsiębiorcom wpisanym do ewidencji działalności gospodarczej zaświadczenie jest wydawane jednorazowo. W związku z tym zaproponowano sprecyzowanie określenia przedstawionych przez przedsiębiorców dokumentów. Ponadto wprowadzono możliwość przedłożenia przez przedsiębiorców uwierzytelnionej kopii odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#JanAntochowski">W tej poprawce zawarta jest także konieczność dołączenia do wniosku oświadczenia przedsiębiorcy o przestrzeganiu przepisów prawa w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, co jest zgodne z wymogiem Komisji Europejskiej, która zatwierdza pomoc z funduszy strukturalnych w oparciu o przygotowany sektorowy program operacyjny „Wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw na lata 2004–2006”, którego jednym z działań jest działanie oparte na tej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#JanAntochowski">Przyjmując trzecią poprawkę, wysokie komisje proponują przesunięcie terminów składania wniosków o finansowe wsparcie inwestycji. Po nowelizacji proponuje się składanie wniosków o finansowe wsparcie inwestycji w dwóch terminach. Myślę, że to jest z korzyścią dla przedsiębiorców przede wszystkim. Pierwszy termin jest w pierwszym miesiącu pierwszego kwartału, czyli w styczniu, drugi termin - w ostatnim miesiącu drugiego kwartału danego roku, to jest w czerwcu. Rozpatrzenie złożonego wniosku przez ministra gospodarki i pracy następuje w ciągu czterech miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#JanAntochowski">Reasumując, Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej w pierwszej kolejności będzie głosował przeciwko wnioskowi mniejszości i za przyjęciem poprawek od 1. do 3., według przedłożenia Komisji Gospodarki i Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Adama Szejnfelda występującego w imieniu Platformy Obywatelskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AdamStanisławSzejnfeld">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sprawa jest właściwie jasna, w związku z czym nie będę przytaczał ponownie w swoim wystąpieniu informacji, o czym jest nowelizacja, czego dotyczy i dlaczego ma być uchwalona przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#AdamStanisławSzejnfeld">Chcę powiedzieć, że w dyskusji nad tą nowelizacją pojawiły się głosy dotyczące propozycji zmian w projekcie ustawy w zakresie nieuwzględnionym przez projekt rządowy, a niewiążącym się z kwestią dostosowania polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej. Pierwsza kwestia jest związana z ciążącym na przedsiębiorcy obowiązkiem wykazywania we wniosku technologii, którą proponuje użyć w swoim przedsięwzięciu, a zarazem przedłożenia opinii niezależnego podmiotu o niej. Jest to zapis sztywny, wiążący przedsiębiorców bez względu na to, czy owa technologia ma znaczenie dla projektu, o którym mowa we wniosku, czy też nie, głównie jeśli chodzi o uzyskanie dodatkowej punktacji. Podnosi się, by w przypadku, gdy przedsiębiorca nie ubiega się o dodatkowe punkty za nową technologię, nie musiał wykonywać tego obowiązku lub by został on złagodzony. Wydaje się, że jest to propozycja absolutnie racjonalna zarówno z punktu widzenia przedsiębiorców, jak i rządu, bo po co oceniać coś, co nie ma znaczenia dla zwiększenia punktacji. Z tych względów w imieniu klubu parlamentarnego sugerowałbym stronie rządowej, panu ministrowi - ponieważ ta dyskusja nie doprowadziła do sformułowania formalnych poprawek - by uwzględnić ten głos i ewentualnie doprowadzić do nowelizacji ustawy w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#AdamStanisławSzejnfeld">W dyskusji, o której mówię, pojawiła się jeszcze jedna istotna kwestia, ale też nie została ona doprowadzona do finału w postaci poprawki, stąd druga moja sugestia dla pana ministra. Proponuję zmienić zasady dotyczące terminów zgłaszania wniosków. Dzisiaj w nowelizacji, o której mówimy, zmieniono terminy, i dobrze, Platforma Obywatelska poprze tę nowelizację i te zmiany, a zarazem - już zapowiadam - będzie przeciwko wnioskowi mniejszości w tym zakresie. Jednak środowiska gospodarcze i przedsiębiorcy zrzeszeni w organizacjach gospodarczych podnoszą jedna kwestię. Mianowicie sugerują oni, żeby w ogóle nie było terminu, żeby w każdej chwili w ciągu roku przedsiębiorca mógł złożyć wniosek, oczywiście bez zmiany zasad dotyczących terminów rozpatrywania tych wniosków. Skąd taka sugestia? Rząd miałby w określonych terminach, w przewidzianych w ustawie 4 miesiącach...</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#AdamStanisławSzejnfeld">Jest tu chyba coś na rzeczy, przy czym z góry mówię, że w mojej ocenie to nie wpływa w sposób zasadniczy na realizację ustawy. Pamiętajmy o bardzo istotniej kwestii wynikającej z przepisów. Otóż dopóki wniosek przedsiębiorcy nie zostanie rozstrzygnięty, obojętnie, czy pozytywnie, czy negatywnie, dopóty de facto przedsiębiorca jest zablokowany ze swoją inwestycją. Jeżeli złoży on wniosek i nie będzie pozytywnego rozstrzygnięcia, to ma on jeszcze szansę na to, żeby starać się w drugim terminie, ale nie może ruszyć ze swoją inwestycją. Załóżmy, że chciałby ruszyć w lutym, ale jego potencjalny wniosek może być rozpatrzony dopiero w końcu roku, w drugim terminie, więc dzisiaj jest on zablokowany ze swoją inwestycją, ponieważ jeżeli ją rozpocznie, to nie dostanie żadnej dotacji, ponieważ przysługuje ona wyłącznie w przypadku inwestycji, które zostały rozpoczęte po rozstrzygnięciu.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#AdamStanisławSzejnfeld">Zatem jest taka propozycja i wydaje mi się, że jest to racjonalna myśl, by przedsiębiorcy mogli składać wnioski w każdym czasie i by mogli rozpoczynać inwestycje bez względu na to, czy jest rozstrzygnięcie ministra, czy go nie ma. Po prostu przedsiębiorca będzie brał na siebie ryzyko niepowodzenia swojego wniosku. Jeżeli rozpocznie działalność i rozstrzygnięcie będzie dla niego pozytywne, oczywiście otrzyma dofinansowanie. Jeżeli rozstrzygnięcie będzie negatywne, musi ponieść ryzyko swojej decyzji i kontynuować działalność własnymi siłami.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#AdamStanisławSzejnfeld">Kończąc, chciałbym poprosić, aby pan minister rozpatrzył te dwie propozycje, gdyż wydają mi się one racjonalne. Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej będzie głosował za przyjęciem omawianej ustawy i, jak już wspomniałem, przeciwko wnioskowi mniejszości. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#TomaszNałęcz">Nie dostrzegam chwilowo na sali pana posła Artura Zawiszy.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#TomaszNałęcz">Proszę więc o zabranie głosu pana posła Bronisława Dutkę występującego w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#BronisławDutka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawić oświadczenie dotyczące sprawozdania Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#BronisławDutka">Otóż tak naprawdę ta zmiana sprowadza się do jednego, mianowicie do tego, aby umożliwić wykorzystanie środków na pomoc, na wspieranie inwestycji, które w tej chwili zostały zablokowane, z funduszy strukturalnych na realizację projektów objętych wsparciem tej ustawy. Wprowadzone zmiany tak naprawdę nie pomagają przedsiębiorcom, chodzi o zmniejszenie zakresu wsparcia o opłaty i porady prawne, opłaty notarialne, koszty ekspertyz technicznych i finansowych, opłaty za prowadzenie rachunku bankowego oraz wydatki związane z zakupem środków transportu, i myślę, że trochę nadgorliwie staramy się dostosować do zaleceń Komisji Europejskiej, która jakby nie do końca wyraża zgodę na zakwalifikowanie środków transportowych do środków wymagających wsparcia. Niemniej jednak zważywszy na to, że te zapisy mogłyby przeszkadzać w zakwalifikowaniu wniosków, a równocześnie przedsiębiorstwa mogłyby pozostać bez możliwości skorzystania z tej pomocy, wydaje się nam, że trzeba te zapisy poprzeć. Popieramy zdecydowanie zmianę terminów, chociaż słuszna wydaje się propozycja mojego przedmówcy, aby można było składać te wnioski ciągle, ale o tym pewnie będziemy mówić w przyszłości. Dzisiaj składanie wniosku spowoduje tylko przedłużenie dyskusji nad tą zmianą i trudności czy też odsunięcie kwestii dofinansowania.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#BronisławDutka">Jeśli chodzi o zapisy związane z dodatkową buchalterią, mianowicie z przedstawieniem dodatkowych i bardziej precyzyjnych oświadczeń o prowadzeniu działalności gospodarczej czy oświadczenia o przestrzeganiu przepisów w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, które są wyłącznie wymogiem Komisji Europejskiej, to w Polsce te sprawy są w zasadzie załatwiane od ręki, robimy tu pewną uprzejmość Komisji Europejskiej, która takie oświadczenia zaleciła. W Polsce te przepisy, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo i higienę pracy, są wymogiem ustawowym i w zasadzie bez nich pewnie byśmy się obeszli, jednak trochę bardziej dla świętego spokoju niż z potrzeby te zapisy akceptujemy.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#BronisławDutka">Naszym zdaniem główną zaletą ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji jest to, że zwiększa ona konkurencyjność naszych przedsiębiorstw w stosunku do konkurentów zagranicznych. Chcemy, aby nasi przedsiębiorcy co najmniej w takim samym stopniu mieli możliwość korzystania z pomocy publicznej, dlatego też Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie popierał zaproponowane sprawozdanie komisji. Wydaje się nam, że wnioski mniejszości niekorzystnie wpływałyby na ustawę, z tego też względu nie będziemy ich popierać. Określenie tylko jednego terminu składania wniosku, mianowicie do 31 stycznia, bez możliwości składania go w ciągu roku, wydaje się niepotrzebnym ograniczeniem. Z zadowoleniem przyjmujemy skrócenie terminu rozpatrywania tych wniosków do 4 miesięcy, tych składanych w pierwszym, styczniowym, i w drugim, czerwcowym, terminie.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#BronisławDutka">Tak też klub parlamentarny będzie głosował za przyjęciem zmiany w wersji, która jest w sprawozdaniu komisji z druku nr 3302. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Marka Olewińskiego występującego w imieniu Socjaldemokracji Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekOlewiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Socjaldemokracji Polskiej, w imieniu którego mam przyjemność przemawiać, w pełni popiera sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji. Bardzo szczegółowo przedstawione przez panią poseł sprawozdawcę zmiany jasno precyzują wnioski, do których skłania się komisja. Zmiany te wynikają przede wszystkim z konieczności dostosowania naszego prawa do przepisów, do wymogów prawa europejskiego w zakresie zgodności tego prawa z przepisami o pomocy państwa we wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MarekOlewiński">Nie będę zabierał czasu Wysokiej Izbie i jeszcze raz powtarzał tego, co już przed chwilą z tej mównicy powiedziano, ale chcę powiedzieć, że nie popieramy wniosku mniejszości, który zmierza do skrócenia terminu złożenia wniosku o udzielenie wsparcia finansowego, ustalenia tylko jednego terminu - do dnia 31 stycznia danego roku kalendarzowego. Uważamy, że to, co zostało zaproponowane w sprawozdaniu komisji, a więc ustalenie dwóch terminów: pierwszy w okresie pierwszego miesiąca pierwszego kwartału i drugi w okresie ostatniego miesiąca drugiego kwartału danego roku kalendarzowego, jest rozwiązaniem lepszym, ponieważ pozwala na bardziej wnikliwe przeanalizowanie tych wniosków i podjęcie decyzji o udzieleniu wsparcia państwa w danej inwestycji. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Waldemara Borczyka występującego w imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WaldemarBorczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona mam przyjemność przedstawić stanowisko naszego klubu w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji. Powiem bardzo krótko, ale jest to sprawa zasadnicza, chodzi o zmiany dotyczące dwóch punktów, a mianowicie ustalenie terminu składania wniosków do ministra gospodarki o udzielenie pomocy finansowej do 31 stycznia i dość szybki okres rozpatrywania tych wniosków przez ministerstwo. Następne poprawki przewidują wyłączenie ze środków transportu zakresu udzielanej pomocy inwestycyjnej i kilku jeszcze innych drobnych zmian porządkowych. Jak czytamy w uzasadnieniu, jest to zmiana o charakterze dostosowawczym do prawa wspólnotowego, której meritum dyktują przepisy Unii Europejskiej, a w szczególności trzeba wziąć pod uwagę opinie dyrekcji generalnych konkurencji o niezgodności właśnie wcześniej polskiej ustawy z przepisami unijnymi w zakresie wydatków kwalifikujących się do wspierania.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WaldemarBorczyk">W związku z tym Klub Parlamentarny Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej poprze zmiany zawarte w tym projekcie i zgodnie ze stanowiskiem połączonych komisji będziemy głosować za przyjęciem tego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Zygmunta Wrzodaka występującego w imieniu Ligi Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ZygmuntWrzodak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#ZygmuntWrzodak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiam stanowisko Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin w sprawie sprawozdania Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji. Jest to nowelizacja dostosowująca ustawę do wymogów Unii Europejskiej i tak naprawdę świadczy to o tym, że Unia Europejska przechodzi samą siebie. Nasi przedsiębiorcy nie będą wspierani w inwestycjach, bo nie otrzymają pieniędzy, jeżeli nie zmieni się ustawa i nie dostosuje się jej do różnych przepisów unijnych - i ta ustawa to reguluje - m.in. tak naprawdę nie pomaga to przedsiębiorcom, wręcz przeciwnie, to takie małe utrudnienie. O czym to może świadczyć? Z możliwości refundowania są wyłączone koszty nabycia środków transportu, opłaty za porady prawne, opłaty notarialne, koszty ekspertyz technicznych, finansowych oraz opłaty za prowadzenie rachunku bankowego i inne. To jednak nie pomaga przedsiębiorcom, przeciwnie, stanowi utrudnienie. To utrudnienie jest niewielkie, bardziej tutaj chodzi o czyszczenie biurokracji na życzenie Unii Europejskiej aniżeli o zmiany zasadnicze w sprawie inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#ZygmuntWrzodak">Oczywiście my jako Liga Polskich Rodzin od początku mówimy, że inwestycje nakręcają koniunkturę gospodarczą, stwarzają nowe miejsca pracy, trzeba wspierać inwestycje takie, które budowane są od podstaw - kiedy dany inwestor, czy zagraniczny, czy polski, chce pobudować fabrykę, chce sprzedawać, zatrudniać ludzi, trzeba go wspierać. Ale te ustawy o działalności gospodarczej w Polsce i wspieraniu inwestycji raczej tego nie ułatwiają. Przede wszystkim są one dostosowaniem się do pewnych wymogów unijnych: musicie wypełnić takie i takie zadania, żeby otrzymać wsparcie finansowe. W zasadzie jakiegoś spustoszenia w gospodarce to nie powoduje, nie można więcej de facto zmienić, trzeba zapewnić dostosowanie, żeby udrożnić fundusze. Jako Liga Polskich Rodzin nie będziemy się sprzeciwiać tej nowelizacji, będziemy za nią głosować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu panią poseł Danutę Polak występującą w imieniu Unii Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#DanutaPolak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Pracy chciałabym się odnieść do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#DanutaPolak">Zapisy powyższego projektu mają na celu dostosowanie prawa polskiego do prawa unijnego. Wprowadzenie przewidzianych zmian przyczyni się do wykorzystania dostępnych środków z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej. Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej został ograniczony katalog wydatków, które kwalifikują się do objęcia wsparciem, m.in. o opłaty za porady prawne czy koszty ekspertyz technicznych i finansowych. Przyjęto również konieczność dołączenia do wniosku oświadczenia przedsiębiorcy o przestrzeganiu przepisów prawa pracy. Ponadto omawiany projekt, przyjmując postulaty przedsiębiorców, wprowadza wcześniejszy termin do składania wniosków o udzielenie wsparcia finansowego, co pozwoli na przystąpienie do wcześniejszej realizacji inwestycji. Projekt ten zwiększa też konkurencyjność przedsiębiorców krajowych w stosunku do inwestorów zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#DanutaPolak">Zmiany przewidziane w omawianym projekcie ustawy mają charakter dostosowawczy, więc Klub Parlamentarny Unia Pracy będzie głosował za przyjęciem 3 poprawek i za odrzuceniem wniosku mniejszości oraz za uchwaleniem omawianej ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Michała Figlusa występującego w imieniu Partii Ludowo-Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MichałFiglus">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej mam zaszczyt przedstawić naszą opinię dotyczącą sprawozdania Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#MichałFiglus">Projekt ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji ma na celu wykonanie prawa Wspólnoty Europejskiej, w tym dostosowanie polskich przepisów prawnych do prawa Unii Europejskiej w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#MichałFiglus">Według obecnie obowiązujących przepisów ustawy z 20 marca 2002 r. o finansowym wspieraniu inwestycji opłaty za porady prawne, opłaty notarialne, koszty ekspertyz oraz opłaty za prowadzenie rachunku bankowego były podstawą do wsparcia finansowego, pod warunkiem iż były bezpośrednio związane z inwestycją lub jej bezpośrednim przygotowaniem. Jednak z „Wytycznych w sprawie krajowej pomocy regionalnej” wynika, że wyżej wymienione wydatki nie mogą być podstawą do wsparcia dużych przedsiębiorstw. Dlatego też w celu zlikwidowania wszelkich niejasności prawnych w przepisach konieczne staje się usunięcie tych wydatków z wydatków kwalifikowanych.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#MichałFiglus">W opinii Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej podobna sytuacja występuje w przypadku wydatków związanych z zakupem środków transportu. W myśl prawa wspólnotowego koszty związane z nabyciem pojazdów są zasadniczo wyłączone z wydatków dofinansowywanych z funduszy strukturalnych, ponieważ pojawiły się trudności w udzielaniu gwarancji, iż te pojazdy będą użytkowane w celach, w jakich zostały zakupione. W opinii Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej taka interpretacja spowoduje na pewno mniejszy napływ środków finansowych koniecznych dla rozwoju firmy.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#MichałFiglus">Kolejne szczegółowe wymogi dotyczą uznawalności dostarczanych przez firmy dokumentów. Muszą być one oryginałem lub uwierzytelnioną kopią. W tym celu sprecyzowano, jakie powinny być przedstawiane przez przedsiębiorców dokumenty. Wprowadzono także możliwość przedłożenia przez nich uwierzytelnionej kopii odpisu z Krajowego Rejestru Sądowego.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#MichałFiglus">Zgodnie z wymogiem Komisji Europejskiej jest także konieczne dołączenie do wniosku oświadczenia o przestrzeganiu przepisów prawa, bezpieczeństwa i higieny pracy. Jest to wymóg Komisji Europejskiej zatwierdzającej pomoc z funduszy strukturalnych udzielaną w oparciu o Sektorowy Program Operacyjny - Wzrost Konkurencyjności na lata 2004–2006.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#MichałFiglus">Zdaniem Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej istotnym rozwiązaniem jest przesunięcie terminu składania wniosków z marca na styczeń. Dzięki temu możliwe będzie wcześniejsze rozpoczęcie inwestycji, tuż po złożeniu wniosku. Trzeba również podkreślić, iż ze względu na zobowiązania naszego kraju wobec Komisji Europejskiej, by jak najszybciej wprowadzić zaproponowane zmiany, nie przewiduje się, niestety, przepisów przejściowych, przyjmuje się przy tym założenie, że wejście ustawy w życie nastąpi przed procedurą przyjmowania wniosków o dofinansowanie.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#MichałFiglus">Należy podkreślić, że ze względu na ograniczenia w dostępie przedsiębiorców do funduszy pomocowych przewiduje się mniejsze wydatki na ten cel z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#MichałFiglus">Zdaniem Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej należy podkreślić, iż proponowane przepisy ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji są konieczne i jesteśmy zobowiązani jako kraj do ich przyjęcia. Ustawa dostosowuje przepisy obecnie funkcjonujące do przepisów prawa wspólnotowego. W wielu przypadkach wiąże się to z ograniczeniem w dostępie do wsparcia finansowego. Następstwem tego jest zmniejszenie katalogu wydatków objętych finansowym wsparciem. Jedynym udogodnieniem dla przedsiębiorców będzie wydłużenie terminu składania wniosków o wsparcie finansowe.</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#MichałFiglus">Zdaniem Koła Poselskiego Partii Ludowo-Demokratycznej przyjęcie tych zmian jest konieczne ze względu na dostosowanie przepisów do prawa wspólnotowego. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-54.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana ministra Marka Szczepańskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki i Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MarekSzczepański">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym się krótko odnieść do kilku głosów, które padły w dzisiejszej dyskusji. Jeśli chodzi o uwagę pana posła Szejnfelda dotyczącą kwestii nowych technologii i zapisów w ustawie w obecnym kształcie, to przyjmujemy tę uwagę, to zastrzeżenie. Ta propozycja pojawiła się tak późno, że nie udało się jej wprowadzić. Natomiast chciałbym zadeklarować, że rząd podejmie starania, aby nowelizacja, która jest zasadna ze względu na interesy przedsiębiorców, także z punktu widzenia przejrzystości procesu, została wprowadzona. Jeżeli chodzi o wypowiedź pana posła Szejnfelda, to chciałbym też ją sprostować. Otóż ważny jest moment złożenia wniosku przez przedsiębiorcę. Po złożeniu wniosku może on rozpoczynać, oczywiście na własną odpowiedzialność, realizację inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MarekSzczepański">Postulat umożliwienia przez cały rok płynnego składania wniosków wydaje się kuszący, ale chciałbym zwrócić uwagę paniom i panom posłom na pewną niedogodność z tym związaną. Otóż w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z konkursem, pozostaje kwestia, które wnioski przyjmować do porównywania z innymi wnioskami złożonymi w określonym terminie. Wydaje się więc, że korzyść mogłaby być nieco iluzoryczna.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#MarekSzczepański">I wreszcie kolejna uwaga. Pojawiło się w kilku wypowiedziach stwierdzenie, że ograniczenie kosztów, które mogą być kwalifikowane, działa na niekorzyść polskich przedsiębiorców. Ale też była informacja o tym, że są to koszty niewielkie. Chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby, iż pozostawienie zapisów w takim brzmieniu jak obecne powodowałoby bardzo duże ryzyko dla przedsiębiorców, którzy mogliby skorzystać ze wsparcia, przeznaczyć je na zabronione w świetle prawa europejskiego koszty, a później byliby zmuszeni do zwrotu uzyskanych kwot. Wydaje się więc, że ze względu na interes uzyskujących wsparcie zmiana była zasadna.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#MarekSzczepański">Kończąc, chciałbym serdecznie podziękować pani poseł sprawozdawcy, obu komisjom: Komisji Gospodarki i Komisji Finansów Publicznych za bardzo sprawne procedowanie. Chciałbym także podziękować za poparcie dla projektu nowelizacji, które przed chwilą usłyszałem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#TomaszNałęcz">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#TomaszNałęcz">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#TomaszNałęcz">Nie zgłoszono do projektu ustawy poprawek, w związku z czym do trzeciego czytania projektu ustawy przystąpimy w bloku głosowań w piątek.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#TomaszNałęcz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 5. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 3352).</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#TomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Mieczysława Czerniawskiego w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MieczysławCzerniawski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chcę od razu na wstępie serdecznie przeprosić, że to sprinterskie tempo, w którym dzisiaj poprzednie punkty Wysoka Izba realizowała, muszę trochę zakłócić, gdyż temat jest zgoła nowy i szerszy, stąd zajmę, panie marszałku, trochę więcej czasu.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#MieczysławCzerniawski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na wstępie chciałbym dokonać kilku wyjaśnień, bo jest to inicjatywa poselska dotycząca zmiany ustawy o finansach publicznych, a dotyczy to przede wszystkim likwidacji tych środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#MieczysławCzerniawski">Po pierwsze, pragnę pana marszałka i Wysoką Izbę poinformować, że podkomisja, której mam zaszczyt przewodniczyć, zakończyła prace nad projektem ustawy o finansach publicznych - podobnie jak podkomisja, której przewodniczył pan poseł Stec, zakończyła prace nad ustawą, która dotyczy dyscypliny budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#MieczysławCzerniawski">Komisja, której przewodniczę, kończąc prace, nie rozstrzygnęła jednego dylematu, mianowicie nie rozstrzygnęła kwestii likwidacji środka specjalnego, co do której posłowie nie mieli najmniejszej wątpliwości - do tej inicjatywy.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#MieczysławCzerniawski">Niektórym, którzy często z tego miejsca, w którym stoję, i nie tylko stąd, tak mocno atakowali to i uważali za konieczne zlikwidowanie środka specjalnego z różnych przyczyn, o których będą mówił, uzasadniając ten projekt ustawy, powiem uczciwie, że i ja - i powiem dalej - sądzę, że resort finansów do końca nie miał świadomości, że jest to jak gdyby odrębna ustawa, że kiedy na trzy miesiące wstrzymałem prace w podkomisji, resort finansów pracował bowiem nad autopoprawką dotyczącą likwidacji środka specjalnego, okazało się, że autopoprawka jest, patrząc na ilość stron, większa niż sama ustawa o finansach publicznych, która liczy przecież ponad 240 artykułów. Dlatego też, Wysoka Izbo, zdecydowaliśmy się, aby autopoprawka rządowa nie była częścią integralną ustawy o finansach, bo dziś, jeżeli panie i panowie posłowie przejrzeliście tę autopoprawkę, to mogliście stwierdzić, że wiele tutaj zapisów, a szczególnie zmian, byłoby - może użyję nieeleganckiego słowa - ale trochę zaśmieceniem ustawy o finansach publicznych, która jest przecież taką swoistą konstytucją finansową. To jest pierwsze wyjaśnienie, które pragnąłem złożyć.</u>
          <u xml:id="u-58.5" who="#MieczysławCzerniawski">Po drugie, inicjatywa poselska, którą mam przyjemność w imieniu posłów, przede wszystkim posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej - ale, mówię, nie tylko - Wysokiej Izbie przedłożyć, wynika stąd, żeby nie nadawać ścieżki procedowania normalnego, ażeby była to ustawowa inicjatywa rządu, gdyż po prostu jest to kwestia czasu - nikt tu nie zawinił, bo przyczyna jest jak gdyby obiektywna, bo ścieżka poselska jest szybsza i prostsza.</u>
          <u xml:id="u-58.6" who="#MieczysławCzerniawski">I po trzecie, pragnę poinformować Wysoką Izbę, że treść poselskiego projektu ustawy jest identyczna z treścią autopoprawki rządowej, bo nie będę tutaj przecież udawał, że jest to twór nasz, posłów, to jest po prostu przejęcie poprzez inicjatywę poselską legislacji, z prostej również przyczyny, że projekt budżetu na rok 2005 - tu możemy odnosić się mniej czy bardziej krytycznie - jest już oparty na założeniu, iż Wysoka Izba uchwali tę ustawę i dokona likwidacji środka specjalnego.</u>
          <u xml:id="u-58.7" who="#MieczysławCzerniawski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jeżeli mówimy o środku specjalnym, to warto wiedzieć, już bardziej precyzyjnie, o czym tak naprawdę mówimy. Otóż mówimy o likwidacji 60 środków specjalnych, ponad 60 środków specjalnych, które pojawiły się w różnych formach, w różnych ustawach, w różnych resortach i w różnych centralnych urzędach, że dotyczy to, jeżeli chodzi o przychody, 5116 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-58.8" who="#MieczysławCzerniawski">I wreszcie jeżeli mówimy o środku specjalnym, to warto również zdać sobie sprawę, że w tej ustawie, którą mam zaszczyt w imieniu wnioskodawców rekomendować Wysokiej Izbie, dokonujemy zmian w 70 innych ustawach - w 70 ustawach, w których zapisano powołanie, powstanie i funkcjonowanie środka specjalnego.</u>
          <u xml:id="u-58.9" who="#MieczysławCzerniawski">Raz jeszcze tylko przypomnę, że funkcjonowanie środków specjalnych szczególnie w toku debat budżetowych było wielokrotnie krytycznie oceniane. Szczególnie krytycznie były oceniane środki specjalne utworzone odrębnymi ustawami, które określały źródła dochodów tych środków na przykład z tytułu kar wymierzonych w postępowaniu administracyjnym, z tytułu dodatkowych dochodów budżetu państwa uzyskiwanych w wyniku bezpośrednich działań urzędów skarbowych, izb skarbowych oraz urzędów kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-58.10" who="#MieczysławCzerniawski">Ja tylko gwoli przypomnienia powiem o dwóch rzeczach. W pracach nad budżetem zawsze niepokoiło nas - i zawsze domagaliśmy się od ministra finansów precyzyjnej odpowiedzi - jak są wykorzystywane środki specjalne, w jakim procencie te środki specjalne są przeznaczane na nagrody i płace, a w jakim procencie na działalność, powiedziałbym, merytoryczną, działalność bieżącą, na zakupy rzeczowe czy na inwestycje. Dopominaliśmy się zawsze o wyjaśnienie, jaka jest faktycznie kontrola wydawania tych środków specjalnych. I o ile można powiedzieć, że mieliśmy jasność co do kilkunastu czy kilkudziesięciu środków specjalnych, że one są prawidłowo wykorzystywane, że można je poddać określonej kontroli, chociażby środek specjalny z dopłat do Totalizatora Sportowego, który przeznaczany był na inwestycje w kulturze fizycznej, na sport dzieci i młodzieży czy sport niepełnosprawnych, czy w Urzędzie Zamówień Publicznych, czy w Ministerstwie Infrastruktury, to okazywało się, że jeśli chodzi o pozostałe środki specjalne, to nie do końca byliśmy świadomi, a już w ogóle nie potrafiliśmy zdefiniować, czy one rzeczywiście są przeznaczane zgodnie z intencją, nieraz bardzo enigmatycznie zapisaną w ustawie tworzącej ten środek specjalny. I mieliśmy uzasadnione - nie chcę używać określenia: podejrzenia - obawy, że szefowie resortów, szefowie określonych jednostek bardzo swobodnie, bez kontroli parlamentu, dysponują tak potężnymi środkami, tak potężnymi pieniędzmi. Ja mówiłem o przychodach, ale rokrocznie rozdysponowywano środek specjalny w wysokości ponad 4,5 mld zł, chociażby w roku 2003. I zawsze, proszę zauważyć, brakowało odpowiedzi na pytanie, jak to się dzieje, że nam brakuje nieraz w końcu roku pieniędzy na określone, powiedziałbym, dziedziny życia społecznego, i nie zawsze do końca wiedzieliśmy, że pozostające pieniądze ze środka specjalnego przechodzą na rok kolejny, bo na przykład stan końcowy, saldo końcowe w 2003 r. wynosiło 2062 mln zł. To znaczy - ja mogę to tak rozumieć i my jako posłowie wnioskodawcy tak to rozumiemy, być może pani minister sprostuje moje myślenie - że były to pieniądze, które przechodziły na kolejny rok i to nie na mocy takiej decyzji, jakie podejmujemy w Komisji Finansów Publicznych - że są to środki niewygasające, że są one poddane rygorowi ustawowemu, że my określamy tam, że, jeżeli te środki niewygasające np. na określoną inwestycję czy określone przedsięwzięcie nie zostaną wykorzystane do 30 marca, kwietnia czy maja, to one przepadają - tzn. przepadają w tym sensie, że pozostają w budżecie państwa.</u>
          <u xml:id="u-58.11" who="#MieczysławCzerniawski">Dlatego też myślę, że inicjatywa poselska - autopoprawka rządowa wcześniej, a dziś inicjatywa poselska - wychodzi naprzeciw oczekiwaniom całej Izby, wszystkich klubów poselskich. I myślę, że tu nie będziemy toczyć sporu co do idei, natomiast zapewne i w komisji finansów, jeżeli Wysoka Izba raczy dzisiaj skierować ten projekt do komisji, i w drugim czytaniu będziemy już prowadzić spór merytoryczny co do niektórych rozwiązań, które są w tym projekcie proponowane.</u>
          <u xml:id="u-58.12" who="#MieczysławCzerniawski">Ja mogę najkrócej powiedzieć tak: projekt ustawy, którą mam zaszczyt Wysokiej Izbie przedłożyć, zakłada, jak powiedziałem, całkowitą likwidację środków specjalnych. Ale chodzi tu też o środki, które należy w jakiś sposób zagospodarować, bo przecież nam nie wolno poprzez likwidację środka specjalnego likwidować określonych form działania naszego państwa. I pierwsza forma, którą proponujemy w tejże ustawie, to tworzenie przez jednostki wydzielonego rachunku z dochodów własnych. Stąd w art. 18 ust. 1 w tymże projekcie ustawy proponujemy zapis: „Jednostkami budżetowymi są takie jednostki organizacyjne sektora finansów publicznych, które pokrywają swoje wydatki bezpośrednio z budżetu, a pobrane dochody odprowadzają na rachunek odpowiednio dochodów budżetu państwa albo budżetu jednostki samorządu terytorialnego, z zastrzeżeniem art. 18a ust. 1–3”. Otóż ten art. 18a mówi, iż jednostki budżetowe uzyskujące dochody:</u>
          <u xml:id="u-58.13" who="#MieczysławCzerniawski">1) z opłat za udostępnienie dokumentacji przetargowej,</u>
          <u xml:id="u-58.14" who="#MieczysławCzerniawski">2) spadków, zapisów i darowizn w postaci pieniężnej na rzecz jednostki budżetowej;</u>
          <u xml:id="u-58.15" who="#MieczysławCzerniawski">3) odszkodowań i wpłat za utracone lub uszkodzone mienie oddane jednostce budżetowej w zarząd lub użytkowanie -</u>
          <u xml:id="u-58.16" who="#MieczysławCzerniawski">- mogą je gromadzić na wydzielonym rachunku dochodów własnych.</u>
          <u xml:id="u-58.17" who="#MieczysławCzerniawski">W projekcie ustawy, w tymże art. 1, przedstawiamy 12-punktowy katalog wskazujący, iż można również gromadzić dochody uzyskiwane:</u>
          <u xml:id="u-58.18" who="#MieczysławCzerniawski">1) z działalności ubocznej, polegającej w szczególności na odpłatnym świadczeniu usług, w tym szkoleniowych i informacyjnych - odpowiadam na wcześniejsze pytanie jednego z panów posłów obecnych na sali, co to jest działalność uboczna;</u>
          <u xml:id="u-58.19" who="#MieczysławCzerniawski">2) z opłat egzaminacyjnych, za wydawanie świadectw i certyfikatów, jak również sprawdzanie kwalifikacji;</u>
          <u xml:id="u-58.20" who="#MieczysławCzerniawski">3) z wpisów i wpłat z tytułu prowadzenia postępowań odwoławczych;</u>
          <u xml:id="u-58.21" who="#MieczysławCzerniawski">4) ze sprzedaży zapasów mobilizacyjnych;</u>
          <u xml:id="u-58.22" who="#MieczysławCzerniawski">5) w związku z realizacją zadań i przedsięwzięć we współpracy z służbami specjalnymi innych państw;</u>
          <u xml:id="u-58.23" who="#MieczysławCzerniawski">6) za czynności polegające na zapewnieniu bezpieczeństwa imprez masowych;</u>
          <u xml:id="u-58.24" who="#MieczysławCzerniawski">7) z Narodowego Funduszu Zdrowia za udzielanie świadczeń zdrowotnych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej i podstawowych świadczeń lekarza dentysty w jednostkach utworzonych przez Ministra Obrony Narodowej, Ministra Sprawiedliwości i ministra właściwego do spraw wewnętrznych;</u>
          <u xml:id="u-58.25" who="#MieczysławCzerniawski">8) z opłat za wykonywanie niektórych czynności Inspekcji Weterynaryjnej - odwołujemy się tutaj do określonego artykułu;</u>
          <u xml:id="u-58.26" who="#MieczysławCzerniawski">9) z niektórych opłat, o których mowa w ustawie o systemie oświaty;</u>
          <u xml:id="u-58.27" who="#MieczysławCzerniawski">10) z opłat z tytułu zryczałtowanych kosztów rzeczywistych za wykonane czynności konsularne;</u>
          <u xml:id="u-58.28" who="#MieczysławCzerniawski">11) z wpływów z najmu, dzierżawy lub sprzedaży składników majątkowych placówek zagranicznych w wysokości 75%;</u>
          <u xml:id="u-58.29" who="#MieczysławCzerniawski">12) z odsetek z tytułu wkładów i lokat na rachunkach bankowych placówek zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-58.30" who="#MieczysławCzerniawski">Mogę podać, żeby nie przedłużać, bo nie chciałbym przedstawiać i cytować całego projektu ustawy, jako że jest on bardzo obszerny, że są tu jeszcze dalsze bardzo precyzyjnie określone formy działalności, z których gromadzone dochody mogą być lokowane na tym rachunku, jak również w projekcie ustawy bardzo precyzyjnie określa się przede wszystkim to, iż te środki nie mogą w żadnym przypadku być przeznaczane na nagrody, płace lub inne świadczenia osobowe.</u>
          <u xml:id="u-58.31" who="#MieczysławCzerniawski">Środki te mogą być wykorzystywane tylko i wyłącznie na prowadzenie działalności merytorycznej w zakresie pozyskiwania środków na działalność bieżącą w sensie zakupu wyposażenia, a więc na przedsięwzięcia rzeczowe bądź inwestycyjne. Wszelkie darowizny - zapisujemy to w ustawie - mogą być przeznaczane wyłącznie na cele wskazane przez darczyńcę.</u>
          <u xml:id="u-58.32" who="#MieczysławCzerniawski">I wreszcie druga forma, którą proponujemy, i która już na wstępie budzi pewne kontrowersje. Otóż w art. 18b proponujemy, aby z niektórych likwidowanych środków specjalnych były utworzone fundusze motywacyjne. Artykuł ten stanowi, iż: „Fundusze motywacyjne są środkami finansowymi, gromadzonymi przez państwowe jednostki budżetowe na wyodrębnionych rachunkach bankowych, z części dochodów budżetu państwa uzyskanych z tytułu przepadku rzeczy lub korzyści majątkowych pochodzących z ujawnienia przestępstw i wykroczeń przeciwko mieniu oraz przestępstw skarbowych i wykroczeń skarbowych”. Fundusze motywacyjne są przeznaczone na nagrody dla pracowników, żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy bezpośrednio przyczynili się do uzyskania dochodów budżetu państwa z tytułów, o których mówiłem, cytując na samym wstępie ust. 1. Wielkości części dochodów budżetu państwa przeznaczone na fundusze motywacyjne określają odrębne ustawy. Fundusze motywacyjne nie są funduszami celowymi w rozumieniu niniejszej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-58.33" who="#MieczysławCzerniawski">Pragnę również, Wysoka Izbo, podkreślić, a właściwie przypomnieć. Otóż krytykowano, i słusznie, to, że pracownicy urzędów skarbowych czy urzędów kontroli skarbowej, kiedy podawali, iż wykryli określone przestępstwo, iż dany podatnik, osoba prawna czy fizyczna, popełnił przestępstwo, i wskazywali, iż do budżetu państwa - mówię przykładowo - nie odprowadził 100 mln zł, a cała procedura odwoławcza, łącznie z ministrem, została zakończona - mówię: procedura skarbowa - ci pracownicy otrzymywali określone premie za efekt swojej pracy. Następnie okazywało się, że np. Naczelny Sąd Administracyjny - bo często aż tam się sprawy kończyły - oczyścił tegoż podatnika, bo racja była po jego stronie, i często na tej sali pytano o to, czy pracownik urzędu skarbowego lub innego szczebla zwracał tę nagrodę czy też nie. Otóż oczywiście, że nie zwracał. Ta ustawa reguluje to w ten sposób, że nagroda będzie przysługiwać tym pracownikom na mocy określonych decyzji po zapadnięciu wyroków sądowych, jeżeli w sprawach tych są odwołania i podatnik wystąpił na drogę sądową, a więc już po wyczerpaniu, powiedziałbym, całej procedury, która powinna udowodnić, że rzeczywiście dany podatnik, osoba prawna czy fizyczna, popełnił przestępstwo skarbowe.</u>
          <u xml:id="u-58.34" who="#MieczysławCzerniawski">I wreszcie trzecia forma, którą proponuje się w projekcie ustawy, aby na bazie dotychczasowych środków specjalnych wyodrębnić 13 funduszy celowych, m.in.: Fundusz Nauki i Technologii Polskiej, Fundusz Reprywatyzacji, Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorstw i Fundusz Skarbu Państwa. Jak panie i panowie posłowie wiecie, są to środki pozyskiwane z prywatyzacji majątku Skarbu Państwa. One zostały utworzone ustawowo. Dotychczas one były, powiedziałbym... Zawsze toczyliśmy wokół tego spór przede wszystkim z ministrem skarbu o to, czy są one prawidłowo wykorzystywane, i zawsze były to bardzo długie spory w związku z absolutorium czy pracą nad projektem budżetu.</u>
          <u xml:id="u-58.35" who="#MieczysławCzerniawski">Wreszcie fundusz celowy przeznaczony do prowadzenia zajęć sportowo-rekreacyjnych dla uczniów. Wiemy, że ustawa o reklamie chyba piwa - pan przewodniczący Tomaszewski doskonale wie, że minister finansów w porę nie wydał rozporządzenia i na początku, powiedziałbym, przez pewien okres nie mogliśmy w ogóle po te środki sięgnąć.</u>
          <u xml:id="u-58.36" who="#komentarz">(Głos z sali: Ustawa o wychowaniu w trzeźwości była... A środki?)</u>
          <u xml:id="u-58.37" who="#MieczysławCzerniawski">Nie, środki też były gromadzone. Wreszcie fundusz celowy rozwoju kultury fizycznej, o czym już wspominałem, są to środki z dopłat do totalizatora, które w 100% były przeznaczane na inwestycje w zakresie kultury fizycznej, budowy sal, hal sportowych, basenów, na sport dzieci i młodzieży oraz na sport dla niepełnosprawnych. Zresztą ten środek specjalny był pod naszą szczególną kontrolą, bowiem w Komisji Finansów Publicznych... Kiedyś Urząd Kultury Fizycznej, a dziś minister właściwy do spraw kultury fizycznej zdaje przed komisją bardzo szczegółową relację, na jakie cele przeznacza środki i tutaj nigdy nie było żadnych kontrowersji. Dalej, fundusz specjalny promocji kultury - niedawno w tej Izbie wiceminister kultury mówiła, jak wielkie będzie to wsparcie dla kultury - fundusz celowy w zakresie wsparcia Policji, fundusz celowy w zakresie modernizacji i bezpieczeństwa publicznego, fundusz celowy, a nie, jak mamy dzisiaj, bardzo enigmatyczny zapis: Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców, tzw. CEPiK. Następnie fundusz celowy postpenitencjarnej pomocy, fundusz celowy rozwoju przywięziennych zakładów pracy i fundusz celowy modernizacji Sił Zbrojnych.</u>
          <u xml:id="u-58.38" who="#MieczysławCzerniawski">Panie Marszałku! Wysoka Komisjo! Oczywiście każdy fundusz mógłbym omawiać oddzielnie, ale w projekcie ustawy jest opisane, z jakich środków te fundusze będziemy tworzyć, na jakich zasadach będą działały i na jakie cele pieniądze z funduszy celowych będą przeznaczone. Chcę powiedzieć, Wysoka Izbo, że tworzenie tych trzynastu funduszy daje nam również jedną gwarancję, daje nam pełną parlamentarną kontrolę nad sposobem gromadzenia, ale przede wszystkim nad przeznaczeniem i sposobem wykorzystania środków zgromadzonych, powiedziałbym, w tych funduszach, albowiem plany finansowe tych funduszy będą integralną częścią budżetu państwa na każdy rok. Będziemy więc mogli w komisjach, w Komisji Finansów Publicznych, jak również w parlamencie mieć nad tym pełną kontrolę.</u>
          <u xml:id="u-58.39" who="#MieczysławCzerniawski">Wreszcie czwarta sprawa, bardzo, powiedziałbym, zawężona, ale myślę, że w trakcie dyskusji czy podczas zadawania pytań... To jest kwestia stworzenia zakładów budżetowych, one dotyczą urzędów skarbowych. Chodzi przede wszystkim o środki, które te urzędy uzyskują z działalności egzekucyjnej, z opłat, które petenci muszą wnosić. Te środki będą przede wszystkim przeznaczane właśnie na prowadzenie tej działalności egzekucyjnej, a więc nie mogą być przeznaczone na płace, nagrody. Innymi słowy, jedynie fundusz motywacyjny, który jest przeznaczony na nagrody dla pracowników służb skarbowych, służb celnych, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej, Policji, a więc dla tych służb, które dokonują na przykład wykrycia przemytu czy innych tego typu przestępstw (mówię o granicy). Jeżeli chodzi o jeszcze jedną formę, ona jest zapisana w projekcie ustawy dla Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Oczywiście są to środki dla służb skarbowych, ale konkretnie dla tych pracowników, którzy efektywnie dokonali wykrycia przestępstwa skarbowego i postępowanie na drodze sądowej w tej sprawie jest zakończone. Resort finansów, w przekonaniu wnioskodawców, winien taki instrument posiadać, aby właśnie tych pracowników szczególnie motywować do bardzo energicznej pracy.</u>
          <u xml:id="u-58.40" who="#MieczysławCzerniawski">Panie Marszałku! Zwracam się z uprzejmą prośbą o skierowanie tego projektu do prac w Komisji Finansów, albowiem pragnę pana marszałka i Wysoką Izbę poinformować, że zamierzamy właśnie w czwartek przejść do pracy nad tym projektem w Komisji Finansów, gdyż, co prawda może się wydawać, że ta ustawa nie w pełni ma charakter okołobudżetowy, tak jak ustawy podatkowe, jednak uważamy, że jest ona w tej chwili też okołobudżetowa. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-58.41" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Józef Zych)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#JózefZych">Przypominam, iż Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#JózefZych">Otwieram zatem dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#JózefZych">Głos zabierze pan poseł Wiesław Jędrusik, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WiesławJędrusik">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz o zmianie niektórych ustaw (druk sejmowy nr 3352).</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#WiesławJędrusik">Istotą projektu ustawy jest likwidacja środków specjalnych. Grupa posłów, w związku z przedłużającymi się pracami nad rządowym i poselskim projektem ustawy o finansach publicznych, zgłasza projekt w celu przyspieszenia zmian, czyli likwidacji jednej z form prawnoorganizacyjnych, a mianowicie środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#WiesławJędrusik">W tym celu proponuje się, po pierwsze, skreślenie art. 21 ustawy o finansach publicznych umożliwiającego tworzenie środków specjalnych. Funkcjonowanie środków specjalnych było wielokrotnie krytycznie oceniane, zwłaszcza takich, których źródłami przychodów były kary wymierzane w postępowaniu administracyjnym, przeznaczone między innymi na nagrody i premie dla pracowników jednostek organizacyjnych uprawnionych do wymierzania kar, oraz pochodzących z części dodatkowych dochodów budżetu państwa, które tymi dodatkowymi dochodami były tylko do czasu orzeczenia o ich zwrocie podatnikowi, mimo że do tego czasu z tych środków dokonano już wypłat nagród i premii. Ponadto plany dotyczące środków specjalnych były prezentowane w załączniku do ustaw budżetowych w kwotach zbiorczych. Zakres tych informacji nie pozwala w toku prac nad budżetem na szczegółową analizę planów poszczególnych środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#WiesławJędrusik">Po drugie, proponuje się wprowadzenie rachunku dochodów własnych jednostek budżetowych. W przedstawionej nowelizacji jest to rozwiązanie polegające na tym, że jednostki budżetowe państwowe i samorządowe będą mogły tworzyć rachunki dochodów własnych z następujących źródeł: opłat za udostępnienie dokumentacji przetargowej, spadków, zapisów i darowizn w postaci pieniężnej na rzecz jednostki budżetowej, odszkodowań i wpłat za utracone lub uszkodzone mienie oddane jednostce w zarząd bądź użytkowanie, przeznaczonych na remont lub odtworzenie mienia.</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#WiesławJędrusik">Państwowe jednostki budżetowe będą mogły tworzyć rachunki dochodów własnych dodatkowo z 12 wymienionych w ustawie tytułów i przeznaczyć je, wraz z odsetkami generalnie na sfinansowanie wydatków zarówno bieżących, jak i inwestycyjnych, związanych z uzyskaniem tych dochodów.</u>
          <u xml:id="u-61.5" who="#WiesławJędrusik">Odmienne rozwiązanie proponuje się zastosować do samorządowych jednostek budżetowych, upoważniając organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego do podejmowania uchwał określających tytuły dochodów, ich przeznaczenie oraz wskazujących jednostki budżetowe, które tworzą rachunek dochodów własnych.</u>
          <u xml:id="u-61.6" who="#WiesławJędrusik">Po trzecie, wprowadzenie możliwości określenia w innych ustawach części dochodów budżetu państwa uzyskanych z tytułu korzyści majątkowych pochodzących z ujawnienia przestępstw na fundusze motywacyjne przeznaczone na nagrody dla pracowników urzędów skarbowych, inspektorów kontroli skarbowej, celników, funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji i Żandarmerii Wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-61.7" who="#WiesławJędrusik">Po czwarte, utworzenie nowych państwowych funduszy celowych w miejsce tych środków specjalnych, z których finansowane są dające się wyodrębnić zadania. Proponuje się utworzenie 13 funduszy, m.in.: Nauki i Technologii Polskiej, Promocji Kultury, Promocji Sportu, Wspierania Policji.</u>
          <u xml:id="u-61.8" who="#WiesławJędrusik">Po piąte, w przypadku jednych ze środków specjalnych funkcjonujących w Ministerstwie Finansów, na podstawie ustawy o urzędach i izbach skarbowych, których dochody pochodzą z części opłat za czynności egzekucyjne urzędów skarbowych, proponuje się utworzenie zakładów budżetowych. Pozostałe środki specjalne zostaną zlikwidowane poprzez włączenie ich przychodów do dochodów budżetu państwa i zwiększenie wydatków budżetu państwa w wysokości 80% włączonych dochodów.</u>
          <u xml:id="u-61.9" who="#WiesławJędrusik">Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej popiera wniosek o skierowanie projektu ustawy do dalszego procedowania w Komisji Finansów Publicznych. Dziękują bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#JózefZych">O zabranie głosu proszę pana posła Zbigniewa Chlebowskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewChlebowski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Przyznam, że Platforma Obywatelska jest mocno zdziwiona, zaskoczona poselskim projektem ustawy o finansach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#ZbigniewChlebowski">Dlaczego tak się dzieje? Otóż przede wszystkim dlatego, że własny projekt kompleksowej reformy finansów publicznych, całego systemu finansów publicznych, Platforma Obywatelska złożyła w marcu 2003 r. W tym projekcie pisaliśmy, jak naszym zdaniem powinien być skonstruowany cały system funkcjonowania instytucji finansów publicznych. Pisaliśmy tam, jak powinien naszym zdaniem wyglądać skonsolidowany budżet państwa. Zgłaszaliśmy wiele postulatów, w tym również postulaty dotyczące likwidacji środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#ZbigniewChlebowski">Z przykrością muszę stwierdzić, że ten projekt, jak również projekt rządowy, który zrodził się kilka miesięcy później, niestety, ciągle nie doczekał się końca prac. Ciągle nie mamy końcowego raportu podkomisji, która nad tymi projektami tak naprawdę pracuje już 1,5 r.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#ZbigniewChlebowski">Co mamy za to dzisiaj? Dzisiaj mamy poselską propozycję likwidacji środków specjalnych. Ale, szanowni państwo, czy to jest faktyczna likwidacja środków specjalnych? Nie. To nie jest likwidacja środków specjalnych. To jest ich tak naprawdę parcelacja. Bo na bazie tych środków specjalnych chcemy stworzyć nowe instytucje, tzw. fundusze. Chcemy również stworzyć fundusze motywacyjne. Chcemy w końcu dać większe kompetencje jednostkom budżetowym, dając im gwarancję prowadzenia normalnej działalności w zakresie finansów publicznych. Traktujemy propozycję poselską jako absolutnie wyborczy element, jako absolutnie kiełbasę wyborczą. Dlaczego tak jest? Ano dlatego że z jednej strony grupa posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej do dysponentów tych środków mówi: nic się nie martwcie, te środki zostaną u was, wam nie zniknie ani złotówka do budżetu państwa. Z drugiej strony opinii publicznej przedstawiacie państwo takie argumenty. Przecież tak naprawdę Sojusz Lewicy Demokratycznej likwiduje tzw. złe środki specjalne. I jeszcze na dodatek państwo czynicie poważne nadużycia, pisząc w uzasadnieniu, że tak naprawdę to jest koncepcja Platformy Obywatelskiej. Tak, Platforma Obywatelska była i jest konsekwentnie za likwidacją wszystkich środków specjalnych. Jednak jesteśmy przeciwni temu, by na bazie środków specjalnych powstawały nowe fundusze, które wprawdzie będą w budżecie państwa - bo budżety tych instytucji w formie załączników muszą się znaleźć w budżecie państwa - ale poprzez które tak naprawdę konserwujemy ten zły system wydawania publicznych pieniędzy. Tworzymy nowe superinstytucje, które będą miały być może z czasem swoje zarządy, swoje rady nadzorcze i daleko idące kompetencje. Protestujemy przeciwko takim pomysłom, a jednocześnie zadajemy bardzo ważne pytanie stronie rządowej. To pytanie chciałbym skierować również do pana marszałka.</u>
          <u xml:id="u-63.4" who="#ZbigniewChlebowski">Otóż w projekcie budżetu państwa na rok 2005, w projekcie budżetu, który był czytany - przypomnę - tydzień temu, rząd przyjął w założeniach rozstrzygnięcia, które znalazły się w poselskim projekcie ustawy. Przypomnę, że wprawdzie rząd złożył we wrześniu autopoprawkę do swojego projektu ustawy o finansach publicznych, ale została ona wycofana i został zgłoszony poselski projekt. Pytam więc pana marszałka: Czy przy konstrukcji budżetu państwa rząd ma prawo powoływać się na przepisy, które być może będą, a być może ich nie będzie? Czy rząd mógł się powoływać na inicjatywy, zwłaszcza inicjatywy poselskie? Rozumiem, że gdy rząd konstruuje budżet i zgłasza cały pakiet ustaw okołobudżetowych, to ma takie uzasadnione uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-63.5" who="#ZbigniewChlebowski">Przypomnę, że minister Gronicki z tej trybuny mówił wyraźnie, że nie ma żadnych ustaw okołobudżetowych. Okazuje się, że to jest jedna z kolejnych, powiedziałbym nawet, że zasadnicza dla konstrukcji budżetu ustawa, która w miejsce środków specjalnych tworzy 13 funduszy celowych.</u>
          <u xml:id="u-63.6" who="#ZbigniewChlebowski">Biorąc pod uwagę tę rozległą argumentację, widzimy, że tak naprawdę nie mówimy o likwidacji środków specjalnych, o zwiększeniu przejrzystości i jawności finansów publicznych, nie mówimy o naprawianiu tego złego systemu, który funkcjonuje od lat, lecz o tym, że chcemy ten system zakonserwować trochę w innym wydaniu. I uciszamy, uspokajamy tych wszystkich, którzy dzisiaj dysponują środkami specjalnymi: nie martwcie się.</u>
          <u xml:id="u-63.7" who="#ZbigniewChlebowski">Dlaczego państwo to uczynili? Panie marszałku, to jest na zakończenie. Sytuacja jest bardzo prosta. Przypomnę naszą debatę nad projektem budżetu na 2004 r., kiedy większością głosów w parlamencie zdecydowaliśmy, że 40% wpływów ze środków specjalnych trafi do budżetu państwa. I w 2004 r. trafiło. Te środki pomogły sfinansować kilka ważnych przedsięwzięć, w tym pokryć wiele ważnych wydatków inwestycyjnych, i nic się z tymi środkami specjalnymi nie stało. Ze strachu, z obawy przed tym, że może się na tej sali znaleźć taka większość i może uczynić również w przyszłorocznym budżecie taki manewr, państwo przygotowaliście projekt ustawy. Ze strachu rząd dzisiaj zasłania się tym poselskim projektem. Tak naprawdę zarówno rząd, jak i grupa posłów, która zgłosiła ten projekt... Uważam, że to jest dosyć poważne nadużycie, tym bardziej, że prace nad kompleksową ustawą o finansach publicznych nie posunęły się do przodu.</u>
          <u xml:id="u-63.8" who="#ZbigniewChlebowski">Panie Marszałku! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej zgłaszam wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#JózefZych">Obecnie głos zabierze pan poseł Wojciech Jasiński, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WojciechJasiński">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#WojciechJasiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wobec ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#WojciechJasiński">Tak jak mówili moi przedmówcy, clou tej ustawy to likwidacja środków specjalnych. Panie marszałku, trzeba powiedzieć jedno: środki specjalne w ograniczonej wysokości, takiej, w jakiej były na początku lat 90., były do zaakceptowania, można powiedzieć, ponieważ w gospodarce finansowej, w działalności jednostek budżetowych są potrzebne możliwości traktowania drobnych w istocie sum pieniędzy w sposób, że tak powiem, mniej zdyscyplinowany. Czasem trudno przewidzieć, na co pewne środki będą potrzebne, trzeba wspomóc, trzeba móc motywować pracowników do lepszej pracy itd. Niestety, w ciągu tych kilkunastu lat środki specjalne bardzo się spatologizowały. Właściwie wszyscy chcieli mieć te środki. Kolejne rządy powinny były podjąć prace nad dostosowaniem zasad wynagradzania czy nad lepszym wynagradzaniem dobrych pracowników, a właściwie wszystkich pracowników państwowych czy publicznych, bo wszyscy powinni być dobrzy, źli nie powinni pracować, w celu normalnego czy godnego opłacania powinny być w budżetach poszczególnych jednostek zarezerwowane odpowiednie środki. Z różnych względów wszystkie rządy wolały udawać przed opinią, że oszczędzają na administracji i w rezultacie cicho rozszerzano zakres środków specjalnych i z tych środków specjalnych, nie oszukujmy się, nie ukrywajmy tego, znaczna część pieniędzy szła na wynagrodzenia, bo o to chodziło.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#WojciechJasiński">Funkcjonowanie środków specjalnych w takiej formie budziło powszechne protesty, także Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnę, że to z naszej, Prawa i Sprawiedliwości, inicjatywy w ustawie budżetowej uchwalono, że 40% środków specjalnych ma być przekazanych do budżetu państwa i nic się nie stało. Niemniej jednak źle się stało, że w zasadzie prostą likwidację środków specjalnych zastąpiono ustanowieniem nowych państwowych funduszy celowych, po pierwsze, i możliwością ustanawiania dochodów własnych jednostek, bo do tego by się to sprowadzało. Niektóre z pieniędzy publicznych, które szły na środek specjalny, były dotychczas w działalności szkoleniowej; ustawy szczegółowe dawały możliwość kierowania ich na środki specjalne i uposażenia pracowników. Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości jest w pewnej konfuzji, bo z jednej strony dążyliśmy do likwidacji środków specjalnych, ale wobec przedstawionego projektu ustawy w zasadzie trudno zająć zupełnie negatywne stanowisko, bo nad niektórymi problemami, do których ta ustawa się odnosi, trudno przejść do porządku, trudno, że tak powiem, zlikwidować wyłącznie środki specjalne. Jeśli chodzi o Służbę Więzienną, osoby pozbawione wolności, o tego typu fundusze, to przede wszystkim trzeba rozwiązać problem; bez tej ustawy te problemy, które tutaj się rysują, nie zostaną rozwiązane.</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#WojciechJasiński">Dlatego Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości nie będzie głosował za odrzuceniem ustawy w pierwszym czytaniu. W pracach komisyjnych będziemy starali się, nie ukrywam, głosować za likwidacją niektórych z tych środków specjalnych. Przyznam też, że niepokoją nas niektóre możliwości gromadzenia dochodów własnych. Zdaję sobie sprawę, że w tej chwili też tak jest, że na przykład policja - panie marszałku, będę zmierzał do konkluzji -może z tytułu zabezpieczania imprez masowych czerpać dodatkowe dochody. Tylko danie w sposób otwarty, w ustawie, tych możliwości, powtórne... Boimy się, że to będzie się rozszerzać. W ogóle uważamy, że takie czynności, jak zabezpieczanie różnych imprez kosztem normalnej pracy policji, powinny być w jak najmniejszym stopniu podejmowane, bo co tu dużo mówić, policji jest mało na ulicach, nie jest ona w stanie zapewnić podstawowego bezpieczeństwa, trzeba więc powiedzieć jedno, organizatorzy imprez masowych powinni z własnych środków wynająć odpowiednie służby, które to bezpieczeństwo zapewnią. Natomiast boimy się, że policja, uzasadniając koniecznością dodatkowych zajęć, dodatkowych czynności, tym bardziej będzie zaniedbywała te czynności, do których jest zobowiązana przede wszystkim. Stąd też, panie marszałku, Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości, jak powiedziałem, będzie starał się pracować, by nadać taki kształt tej ustawie, która z naszego punktu widzenia najlepiej odpowiadałaby interesom państwa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-65.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#JózefZych">Obecnie głos zabierze pan poseł Marek Olewiński, Socjaldemokracja Polska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#MarekOlewiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Zabierając głos w imieniu Klubu Parlamentarnego Socjaldemokracji Polskiej, pragnę stwierdzić, że tak naprawdę omawiany projekt zmian przewiduje zasadnicze zmiany w jednej z najważniejszych ustaw - w ustawie o finansach publicznych. Funkcjonowanie środków specjalnych było wielokrotnie krytycznie oceniane, zwłaszcza takich, których źródłem przychodów były kary wymierzane w postępowaniu administracyjnym, a przeznaczane na nagrody i premie dla pracowników, którzy te kary wymierzali. Plany środków specjalnych były dotychczas prezentowane w załączniku do ustaw budżetowych w kwotach zbiorczych według poszczególnych części budżetowych, nie pozwalając w toku prac budżetowych na szczegółową analizę poszczególnych planów, poszczególnych środków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#MarekOlewiński">Proponowane zmiany zmierzają do wprowadzenia rachunku dochodów własnych jednostek budżetowych państwowych i samorządowych, określając ich źródła. Zmierzają też do umożliwienia utworzenia funduszy motywacyjnych z części dochodów budżetu państwa uzyskanych z tytułu przepadku rzeczy lub korzyści majątkowych pochodzących z ujawnienia przestępstw i wykroczeń przeciwko mieniu oraz przestępstw skarbowych i wykroczeń skarbowych i przeznaczenia ich na nagrody dla pracowników urzędów skarbowych, inspektorów kontroli skarbowej, celników oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej. Zmiany polegają też na utworzeniu nowych państwowych funduszy celowych w miejsce tych środków specjalnych, z których finansowane są dające się wyodrębnić zadania. Planuje się utworzenie 13 takich nowych funduszy. Plany tych funduszy będą stanowiły załączniki do ustawy budżetowej, już znajdują się w projekcie budżetu roku przyszłego, pod względem szczegółowości znacznie większe, niż to miało miejsce w przypadku środków specjalnych. Pozwoli to zwiększyć nadzór i kontrolę parlamentu nad tą częścią środków publicznych. W przypadku jednego z tych środków specjalnych, funkcjonującego w Ministerstwie Finansów na podstawie ustawy o urzędach i izbach skarbowych, których dochody pochodzą z części opłat za czynności egzekucyjne urzędów skarbowych, proponuje się utworzenie zakładów budżetowych. Pozostałe środki specjalne zostaną zlikwidowane poprzez włączenie ich przychodów do dochodów budżetu państwa i zwiększenie wydatków budżetowych w wysokości 80% włączanych dochodów. Zadania dotychczas finansowane ze środków specjalnych będą finansowane z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#MarekOlewiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Kierunek zmian jest właściwy, a przedstawione szczegółowe propozycje wymagają bardzo wnikliwej analizy. Musimy wyjaśnić sobie, jak mają być zorganizowane te nowe fundusze celowe, których ma być w sumie 13. Kto będzie nimi zarządzał, komu będą podlegały, jakie będą koszty ich utrzymania? Czy to nie będzie kolejny krok w kierunku zwiększania biurokracji? W sumie z tymi funduszami, które już funkcjonują, będziemy mieli, jeżeli się nie mylę, ok. 25 funduszy celowych, a przecież niejednokrotnie na tej sali mówiliśmy o konieczności ich ograniczania, o konieczności potanienia kosztów ich funkcjonowania itd. Konsekwencją likwidacji środków specjalnych jest konieczność dokonania zmian w 70 ustawach, którymi te środki zostały utworzone.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#MarekOlewiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Posłowie Klubu Parlamentarnego Socjaldemokracji Polskiej zapewniają, że będą bardzo wnikliwie pracować nad nowelizacją ustawy o finansach publicznych. Zdajemy sobie sprawę z pilności tych prac, tym bardziej że w projekcie ustawy budżetowej na 2005 r., po pierwszym czytaniu skierowanej do prac w komisjach sejmowych, w tym do Komisji Finansów Publicznych, są już ujęte plany finansowe tych nowych funduszy celowych, a nie ma środków specjalnych, które dotychczas były w ustawach budżetowych wymieniane, pokazywane. Musimy więc uchwalić tę nowelizację dotyczącą funduszy przed uchwaleniem ustawy budżetowej na rok przyszły. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JózefZych">Głos zabierze pan poseł Waldemar Borczyk, Samoobrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WaldemarBorczyk">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#WaldemarBorczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz o zmianie niektórych ustaw zakłada zlikwidowanie środków specjalnych, stanowiących jedną z form prawno-organizacyjnych, i przewiduje w to miejsce możliwość tworzenia rachunków dochodów własnych jednostek budżetowych, pochodzących ze ściśle określonych źródeł. W projekcie tym proponuje się także umożliwienie tworzenia funduszy motywacyjnych, jak również utworzenie nowych państwowych funduszy celowych w miejsce tych środków specjalnych, z których finansowane są dające się wyodrębnić zadania, oraz utworzenie zakładów budżetowych. Pozostałe, nieobjęte możliwością tworzenia rachunków dochodów własnych i funduszy celowych, a także zakładów budżetowych, środki specjalne mają być zlikwidowane przez włączenie ich do dochodów budżetu państwa i zwiększenie wydatków budżetu państwa w wysokości 80% wyłączanych właśnie dochodów.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#WaldemarBorczyk">Ustawa o finansach publicznych dotyczy niezmiernie istotnych z punktu widzenia funkcjonowania państwa kwestii i powinna być bardzo wnikliwie przemyślana, a ewentualne zmiany wdrażane w bardzo rozsądny sposób i w rozsądnym tempie. Posłowie wnioskodawcy na krótko, bo na ponad pół roku przed spodziewanym końcem kadencji obecnego parlamentu jednak zdecydowali się zaproponować zmiany ustawy o finansach publicznych, wiedząc również doskonale, że w większości ich obowiązywanie wykraczać będzie poza horyzont czasu sprawowania władzy przez obecną koalicję. Argumentacja dotycząca wprowadzenia zmian obfituje we wspaniałe sformułowania, takie jak troska o zwiększenie jasności i przejrzystości finansów publicznych, zabieganie o aktywność społeczności lokalnej w tym zakresie oraz zapewnienie jakże cennej i ważnej, choć spóźnionej przynajmniej o parę lat kontroli parlamentu w tym zakresie. Nasuwa się pytanie: Czemu nie zrobiono tego wcześniej? Czemu nie na początku kadencji, a u jej schyłku? Przecież ten parlament już mógł kontrolować te wydatki. Czyżby chęć zdecydowania za przyszłe rządy i parlament? A jeśli tak, to czy ma to jakieś merytoryczne uzasadnienie?</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#WaldemarBorczyk">Nie ulega jednak wątpliwości, że środki specjalne powinny być zlikwidowane, a ich miejsce powinny zająć systemy prywatyzacyjne pod ścisłą kontrolą Sejmu i NIK.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#WaldemarBorczyk">Ten projekt jednak nie rozwiąże w sposób decydujący dramatycznej sytuacji finansów publicznych; nie wspomnę tutaj o finansach państwa. Aby to wszystko uzdrowić, aby naprawić finanse publiczne, musi nastąpić, zgodnie z założeniem Samoobrony, w ogóle zmiana funkcjonowania finansów państwa. Niemniej jednak projekt ten, jak już powiedziałem, zmierza w kierunku zapewnienia kontroli Sejmu i dlatego w imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona wnoszę o skierowanie tego projektu do dalszych, bardzo wnikliwych i - prośba do pana przewodniczącego komisji - nie pochopnych i szybkich prac w Komisji Finansów Publicznych. Sprawa jest bardzo poważna. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#JózefZych">O zabranie głosu proszę pana posła Marka Pola, Unia Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MarekPol">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Moi przedmówcy powiedzieli, że rzecz dotyka kwestii wielokrotnie dyskutowanej w tej Izbie, najczęściej krytycznie ocenianej, a mianowicie środków specjalnych. I tak po przeczytaniu ustawy, uzasadnienia, trochę przypomina się tekst z „Lejzorka Rojtszwanca”: zwalniają, to będą przyjmować, likwidują jedno, stworzą co innego. Jeśli to coś nowego będzie bardziej kontrolowane, rzetelniej nadzorowane, to może i dobrze. Z całą pewnością wprowadzenie rachunku dochodów własnych jednostek budżetowych poprawi nadzór nad środkami publicznymi, bo w końcu o takich mówimy. Z całą pewnością państwowe fundusze celowe mogą, choć nie muszą, być lepiej nadzorowane, aniżeli były dotychczas środki specjalne. Jeśli chodzi o kwestię tej części środków specjalnych, która zostanie przeznaczona na fundusze motywacyjne, to też chciałbym być przekonany - może nie dzisiaj, ale po pracach komisji - że one są przedmiotem lepszego nadzoru. Kiedyś te środki powstały miały być przeznaczone na wynagradzanie tych, którzy szczególnie zasłużyli się w uzyskiwaniu dochodów dla budżetu państwa, czyli odzyskiwaniu tych dochodów, które były stracone, a potem stały się źródłem wynagradzania wszystkich pracowników, którzy mieli cokolwiek wspólnego ze skarbowością i ze wszystkimi pionami funkcjonującymi w obszarze szeroko rozumianych finansów publicznych. Unia Pracy nie spogląda na tę ustawę tak jak Platforma Obywatelska, która ostatnio namiętnie wnosi o odrzucenie wszystkiego, co tylko zostało zaproponowane, oczywiście nie przez Platformę, pamiętając, że to, czym chwalił się pan poseł Chlebowski, odebranie instytucjom, które miały pierwotnie w budżecie i w dokumentach okołobudżetowych przewidziane środki specjalne, 40% tych środków i przeznaczenie ich na inne cele spowodowało nie lada bałagan w finansach publicznych, a niektóre instytucje do tej pory pozbierać się nie mogą po tym eksperymencie, który się udał wtedy opozycji. Wina to pewnie nie opozycja, ale partii rządzącej, że dopuściła do tego, żeby taki wniosek przeszedł.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#MarekPol">Unia Pracy jest za tym, aby skierować projekt do komisji sejmowych, do Komisji Finansów Publicznych, i abyśmy tam zastanowili się bardziej szczegółowo nad jego zapisami. Chciałbym bardzo i my wszyscy w Unii Pracy chcielibyśmy, aby ta ustawa zasługiwała na miano dobrej ustawy, a nie na miano ustawy, którą zrobiono pospiesznie i tylko po to, żeby wykonać ruch pozorny. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JózefZych">Dziękuję, panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#JózefZych">Obecnie głos zabierze pan poseł Michał Figlus, Partia Ludowo-Demokratyczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#MichałFiglus">Dziękuję panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#MichałFiglus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Poselski Partii Ludowo-Demokratycznej pragnie zauważyć, że przedstawiony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych w założeniach autorów ma na celu przyspieszenie zmian w funkcjonowaniu finansów publicznych. Projektodawcy przyjęli dość daleko idące zmiany w analizowanej ustawie. Zmiany proponowane wydają się zasadne. Szczególnie daleko idącą propozycją jest likwidacja określonych kategorii środków specjalnych. Uszczuplony katalog środków specjalnych w kształcie proponowanym przez niniejszą nowelę wydaje się rozwiązaniem choć kontrowersyjnym, to jednak całkowicie uzasadnionym. Wprowadzenie rachunku dochodów własnych jednostek budżetowych będzie miało niepoślednie znaczenie dla jasności i przejrzystości finansów tych podmiotów. Zmiana ta nie dość, że właściwa pod kątem rachunkowości, to jeszcze jest społecznie oczekiwana.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#MichałFiglus">Utworzenie nowych funduszów celowych jest bardzo istotną kwestią. Należy podkreślić, iż projektodawcy zauważyli konieczność zwiększenia udziału finansów publicznych w kosztach rozwiązywania pewnych ważkich problemów dotykających Rzeczpospolitą. Bezpieczeństwo obywateli, problematyka sił zbrojnych, czy też szeroko pojęta restrukturyzacja jako sfery, dla których należy stworzyć fundusze celowe, pozostają poza wszelkimi wątpliwościami. Natomiast należy zauważyć, iż w końcu został dostrzeżony szalenie istotny problem zdrowia, sportu, nauki oraz kultury, które to dziedziny przez wiele lat były zapomniane. W ostatnim okresie wydatki budżetowe na wymienione powyżej sfery były systematycznie uszczuplane. Stan zdrowia polskich uczniów, czy też wspieranie różnych form działalności artystycznej pozostawia w chwili obecnej wiele do życzenia.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#MichałFiglus">Słaby występ reprezentacji Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach unaocznił fatalny stan polskiego sportu. Dlatego też utworzenie funduszy celowych w kształcie zaproponowanym przez projektodawców jest jak najbardziej uzasadnione i potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-73.4" who="#MichałFiglus">Wobec powyższego Klub Poselski Partii Ludowo-Demokratycznej uważa, iż rozwiązania zaproponowane w rządowym projekcie ustawy są bardzo pozytywne i we właściwy sposób wpłyną na stan finansów państwa. Należy jednak w celu doprecyzowania i wszechstronnego przeanalizowania wszystkich rozwiązań projektu ustawy skierować go do prac w komisjach sejmowych oraz do Senatu. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-73.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#JózefZych">W ten sposób wszyscy, którzy zgłosili się do zabrania głosu, wystąpili.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#JózefZych">Do zadania pytań zgłosiło się dwóch posłów.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#JózefZych">Ustalam czas na zadanie pytania na 2 minuty.</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#JózefZych">Proszę pana posła Wojciecha Borzuchowskiego z Prawa i Sprawiedliwości o zadanie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WojciechBorzuchowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#WojciechBorzuchowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z uwagą przysłuchuję się debacie poświęconej projektowi zmiany ustawy o finansach publicznych i nasuwa mi się takie pytanie do pana przewodniczącego, posła sprawozdawcy: Jaki sens ma likwidacja środków specjalnych w sytuacji, gdy przewiduje się ich zastąpienie utworzeniem funduszy celowych i dochodów własnych? Na pewno zmniejsza ich liczbę. Natomiast czy nie zdarzy się tak, że w miejsce zlikwidowanego środka specjalnego pojawi się np. fundusz celowy i czy na pewno i w jakim stopniu to nowe rozwiązanie zlikwiduje istniejące patologie, które są dotkliwe i widoczne? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JózefZych">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JózefZych">Proszę pana posła Mieczysława Jedonia, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#MieczysławJedoń">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Jedno pytanie do pani minister: Na jakiej zasadzie będą działały zakłady budżetowe przy urzędach skarbowych, a szczególnie czy będą tworzone przy każdym urzędzie skarbowym, czy w rejonach lub województwach? Bardzo bym prosił o szersze uzasadnienie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#JózefZych">O zabranie głosu proszę panią Elżbietę Suchocką-Roguską, sekretarza stanu w Ministerstwie Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiany dzisiaj poselski projekt ustawy nowelizującej ustawę o finansach publicznych, jak powiedział pan przewodniczący Czerniawski, jest zbieżny z przedłożoną przez rząd autopoprawką do projektu ustawy o finansach publicznych, w której to autopoprawce rząd proponował rozwiązania wynikające z likwidacji środków specjalnych. Generalnie rzecz biorąc, przepisy proponowane w omawianej ustawie są takie same jak te, które były proponowane przez rząd. Z tego względu rząd popiera przedłożony projekt i bardzo prosi Wysoką Izbę o skierowanie do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Równocześnie chciałabym się odnieść do kilku stwierdzeń, które padły w dzisiejszej debacie. Przede wszystkim chciałabym poprzeć stwierdzenie pana przewodniczącego Czerniawskiego, że praktycznie jeżeli chodzi o stan środków na koniec roku w poszczególnych środkach specjalnych, to była to zbiorcza wielkość i zarówno dla ministra finansów, członków rządu, jak i dla Sejmu nieznane były te wydatki, które nie zostały zrealizowane tudzież ich przeznaczenie w roku następnym. Te środki po prostu przechodziły, jak to się mówi, na rok następny i służyły finansowaniu wydatków w kolejnym roku. Czyli w odróżnieniu od bardzo dokładnego rozpatrywania tych wydatków, które mogą być ponoszone w roku następnym, przez Komisję Finansów Publicznych tutaj żadnej kontroli nie było.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Po drugie, chciałabym bardzo mocno podkreślić, że fundusze motywacyjne, które są zaproponowane w przedkładanym projekcie, jak i w przedłożonej przez rząd autopoprawce, nie są tym samym, co premie i nagrody dla aparatu skarbowego. Te fundusze motywacyjne mogą być wykorzystywane tylko wtedy, kiedy w wyniku przestępstwa, a następnie wyroku sądowego orzekającego przepadek mienia i spieniężenia tego mienia, w wysokości określonej w konkretnej ustawie, najczęściej 20% wpływów uzyskanych ze spieniężenia tego mienia, mogą być przyznawane nagrody dla tych osób, które przyczyniły się do ujawnienia przestępstwa. Tutaj jest zasadnicza różnica, jeśli chodzi o środki specjalne, którymi dysponował minister finansów na tzw. fundusz premiowy, gdzie odpisy pochodziły z naliczenia podatku dla podatnika, który zrobił to w sposób nieprawidłowy, i następnie podatnik tę wpłatę uregulował, tu, podkreślam, musi być wyrok sądu orzekający przepadek mienia. Generalnie wielkość tych środków w roku to jest sto kilkadziesiąt tysięcy złotych. Są to dość niewielkie środki.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Ja nic nie wiem o tym, żeby rząd wycofał autopoprawkę dotyczącą projektu ustawy o finansach publicznych. Ta autopoprawka jest w dalszym ciągu w Sejmie i rozumiem, że będzie procedowana w toku dalszych prac nad projektem ustawy o finansach publicznych, gdyż jeśli Wysoka Izba uchwali omawiany dzisiaj projekt ustawy, to muszą być też dokonane zmiany w projekcie ustawy o finansach publicznych, żeby dostosować ten projekt do przyjętych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Panu posłowi Jasińskiemu, który mówił o tym, że było niewiele środków specjalnych, chciałabym przypomnieć, że pierwsze środki specjalne dotyczyły właśnie izb skarbowych i urzędów celnych. Dopiero w kolejnych latach i w kolejnych ustawach pojawiały się nowe przepisy, aprobowane zresztą przez rząd i Wysoką Izbę, tworzące środki, którymi mogli dysponować poszczególni ministrowie.</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Jeżeli chodzi o podjętą przez Wysoką Izbę decyzję o 40-procentowych wpłatach środków specjalnych do budżetu państwa, to pozwoliłabym sobie nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że nie spowodowało to żadnych perturbacji w funkcjonowaniu jednostek.</u>
          <u xml:id="u-79.6" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Perturbacje te sami państwo posłowie zauważacie, występując do ministra finansów z apelami o zmianę tych przepisów, szczególnie np. w stosunku do Policji, która 40% wszystkich środków, które uzyskuje z samorządu na poprawę swojej działalności, musi odprowadzić na dochody budżetu państwa, czy też np. w stacjach sanitarno-epidemiologicznych, w których już nawet wpływy ze świadczonych usług mogą nie pokrywać kosztów ich świadczenia, jako że 40% też jest odprowadzane do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-79.7" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Jeżeli chodzi o fundusze celowe, to chciałabym zwrócić uwagę, że w przedkładanym projekcie nie przewiduje się nowych jednostek organizacyjnych jako funduszy celowych. W tych przypadkach fundusz celowy to będzie rachunek bankowy, którym dysponuje właściwy minister bądź w dwóch przypadkach dyrektor generalny służby więziennej.</u>
          <u xml:id="u-79.8" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Jeżeli natomiast chodzi o zakłady budżetowe związane z egzekucją, to w przedkładanym projekcie przewidziany jest rok na utworzenie tych zakładów. Na pewno nie będą to zakłady utworzone przy każdym urzędzie skarbowym. Minister finansów określi zakres działania każdego zakładu budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-79.9" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Likwidacja środków prowizyjnych, czyli tych uzyskiwanych przez służby egzekucyjne urzędów skarbowych, stanowi wyjątkowy problem i nie może być przeprowadzona w sposób pospieszny, żeby nie zaburzyć całego procesu egzekucji. Stąd w przedkładanym projekcie przewiduje się, żeby te przepisy weszły w życie z dniem 1 stycznia 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-79.10" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-79.11" who="#ElżbietaSuchockaRoguska">Jeszcze raz bardzo apeluję do Wysokiej Izby o skierowanie tego projektu do dalszych prac w komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JózefZych">Dziękuję pani minister.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#JózefZych">O zabranie głosu proszę pana posła Mieczysława Czerniawskiego, przedstawiciela wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MieczysławCzerniawski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę potwierdzić, iż autopoprawka, którą przedłożył rząd do ustawy o finansach publicznych, w żadnym wypadku nie została wycofana. Ja starałem się w swoim wystąpieniu - przepraszam, że trochę przydługim, ale mówiłem z pamięci - wyjaśnić, dlaczego zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie, aby ustawa o likwidacji środka specjalnego była odrębną ustawą. I powiem raz jeszcze: jeżeli ustawa o finansach publicznych liczy ponad 240 artykułów, jest jednym, powiedziałbym, zwartym dokumentem, to proszę teraz - myślę, że każdy z nas, posłów, tak sądzi - do tej ustawy o finansach publicznych dołączyć 50-stronicowy materiał dotyczący tylko jednej kwestii - likwidacji środka specjalnego. Potworka utworzylibyśmy, bo ustawa o finansach publicznych, mam nadzieję, funkcjonować będzie przez ładnych kilka lat - ona może być nowelizowana - natomiast ten akt jest jak gdyby aktem jednorazowym. Bo po cóż komuś za lat trzy czy cztery patrzeć na to, że będziemy nowelizować 70 innych ustaw, które nie mają nic wspólnego z ustawą o finansach publicznych, ustawą, która funkcjonować będzie nawet za dwa lata? Dlatego autopoprawka rządu dotycząca likwidacji środka specjalnego będzie zmodyfikowana przez Komisję Finansów Publicznych. Mianowicie z tej autopoprawki weźmiemy tylko te elementy, które muszą znaleźć się w ustawie o finansach publicznych, natomiast wszystkie przepisy przejściowe i wszystkie nowelizacje tych 70 ustaw pozostaną w ustawie o likwidacji środka specjalnego. Dlatego też trochę opóźniły się nam prace nad ustawą o finansach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#MieczysławCzerniawski">Panie marszałku, nie mogę przyjąć, bo jest to po prostu nieprawda, stwierdzenia jednego z klubów, że nic się nie dzieje w sprawie ustawy o finansach publicznych. Informuję pana marszałka i Wysoką Izbę raz jeszcze: po pierwsze, podkomisja zakończyła prace nad ustawą o finansach publicznych, poza jednym fragmentem dotyczącym likwidacji środka specjalnego. I, po drugie, każda z pań i każdy z panów posłów może prześledzić kalendarz prac komisji finansów. Ja mogę jako przewodniczący zadać pytanie: Kiedy mieliśmy tak naprawdę czas na to, aby rozpatrzyć ustawę o finansach publicznych? Czy ja mogę prowadzić w tej chwili na forum komisji prace nad ustawą o finansach publicznych, skoro mamy budżet? Czy mogłem to uczynić wówczas, kiedy mieliśmy absolutorium? Czy mogłem uczynić to wówczas, kiedy mieliśmy cały pakiet pilnych ustaw o finansach publicznych, i nie tylko, które dostosowywały nasze prawo do prawa europejskiego? Dlatego przypomnę tylko - po to, aby to zapisać w stenogramie - panie marszałku, iż dokonaliśmy nowelizacji ustawy o finansach publicznych, dostosowując w bieżącym roku ustawę o finansach publicznych do ustawodawstwa europejskiego, aby móc w pełni korzystać ze środków Unii Europejskiej. I tamta nowela też stanie się - stała się i stanie się - integralną częścią ostatecznego projektu ustawy o finansach publicznych, który Wysoka Izba będzie rozpatrywać.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#MieczysławCzerniawski">Ja mogę dzisiaj powiedzieć z pełną odpowiedzialnością: ustawa o finansach publicznych nie jest terminową ustawą, ona może być uchwalona i wejść w życie i w styczniu, i w lutym. I dlatego - właśnie dlatego - aby była dobrze przygotowana, nie spieszymy się i nie robimy jej w sprinterskim tempie. Wiceprzewodniczącą podkomisji jest pani wiceprzewodnicząca komisji Zyta Gilowska. Wszystkie elementy projektu rozpatrywała podkomisja. Komisja będzie rozpatrywać dwa projekty: projekt poselski, którego autorem jest Platforma Obywatelska, i projekt rządowy, jednak podstawą - tak przyjęła podkomisja - projektem podstawowym jest projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#MieczysławCzerniawski">Można zgłaszać wszystkie rozwiązania z projektu poselskiego. Powiem tylko tyle, że nie znalazłem żadnej pozytywnej ekspertyzy w kilkunastu ekspertyzach, o które poprosiłem niezależnych, a wręcz bardzo dystansujących się od rządu ekspertów, wskazującej, że w całości można było przyjąć propozycje, które są zawarte w projekcie poselskim. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#MieczysławCzerniawski">Po drugie, panie marszałku, chcę powiedzieć, że nie jest to żadna parcelacja środków. Odpowiadając panu posłowi Wojciechowi Borzuchowskiemu - na marginesie dodam: którego witam po raz pierwszy tu oficjalnie, bo jest to młody poseł, sąsiad z Zambrowa - chcę powiedzieć, panie pośle, że taki jest podstawowy sens. Przecież te 4,5 mld zł nie może zginąć. To są pieniądze, które będą gdzieś funkcjonować. Jeżeli te pieniądze wprowadzimy do budżetu, to będą one przeznaczane na realizację określonych przedsięwzięć.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#MieczysławCzerniawski">Podstawowa rzecz to prowadzenie pełnej parlamentarnej kontroli nad wykorzystaniem tychże środków. Te 4,5 mld zł w znacznej mierze było, jak potwierdziła pani minister Elżbieta Suchocka-Roguska, wykorzystywane bez wiedzy nie tylko parlamentu, o tym nie wiedział również minister finansów. My też będziemy mieli pewien dylemat, pracując teraz nad projektem budżetu na rok 2005, bo nie będziemy wiedzieli, ile zostało pieniędzy ukrytych w ramach środka specjalnego, które przechodzą na rok przyszły bez naszej wiedzy. Podnosi się krzyk, że brakuje gdzieś na przykład 20 mln zł, kiedy w ramach środka specjalnego - zakładam hipotetycznie - ma się kasę rezerwową w wysokości 100 mln zł. I o to chodziło, panie pośle, aby ta ustawa to regulowała. Nie wchodzę już w inne szczegóły.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#MieczysławCzerniawski">Panie marszałku, ostatnia kwestia. Sądziłem, że Platforma Obywatelska podejdzie do tego z pewną satysfakcją, bo my z poselskiego projektu ustawy o finansach publicznych, który firmuje Platforma Obywatelska, wyjęliśmy tylko jedno rozwiązanie: wprowadzenie rachunku dochodów własnych jednostek budżetowych. Naprawdę skorzystaliśmy, po niedużej modyfikacji, z tej propozycji z przedłożenia poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#MieczysławCzerniawski">Nie wiem zatem, czy dokonaliśmy, panie marszałku, nadużycia regulaminowego, bo przecież projekt poselski po pierwszym czytaniu jest własnością parlamentu, a w szczególności Komisji Finansów Publicznych. Kierując tą komisją, po prostu skorzystałem z pewnych propozycji rozwiązań, natomiast nie dokonałem, panie marszałku, nie dokonaliśmy jako posłowie wnioskodawcy jakiegokolwiek nadużycia.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#MieczysławCzerniawski">Oczywiście wniosek padł, jutro, panie marszałku, będziemy nad nim głosować. Muszę jednak powiedzieć jako poseł sprawozdawca, że jest to wniosek o odrzucenie niczym nieuzasadniony. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#JózefZych">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#JózefZych">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#JózefZych">Do głosowania nad tym wnioskiem przystąpimy jutro rano.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#JózefZych">To jest ciekawa sprawa, jak by to wyglądało, bo pojawił się prawie zarzut o plagiat. Myślę, że w sytuacji, kiedy są różne projekty, wielokrotnie korzystano i korzysta się z rozwiązań. Oby tylko przyjmowane były najsłuszniejsze rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#JózefZych">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktów porządku dziennego zaplanowanych na dzień 19 października.</u>
          <u xml:id="u-82.6" who="#JózefZych">Informuję, że zgłosiło się 4 posłów w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-82.7" who="#JózefZych">Czy jeszcze ktoś? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-82.8" who="#JózefZych">Zamykam zatem listę posłów zgłoszonych do oświadczeń.</u>
          <u xml:id="u-82.9" who="#JózefZych">Przypominam, że oświadczenie nie może przekroczyć 5 minut.</u>
          <u xml:id="u-82.10" who="#JózefZych">Proszę bardzo, obecnie oświadczenie wygłosi pan poseł Mieczysław Jedoń, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MieczysławJedoń">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Zostałem upoważniony do przedstawienia stanowiska Prezydium Okręgowego Zarządu Sudeckiego Polskiego Związku Działkowców w Szczawnie Zdroju z dnia 16 września 2004 r. w sprawie projektu ustawy o przekształceniu prawa użytkowania działek w pracowniczych ogrodach działkowych w prawo własności, którego autorem jest Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. To stanowisko jest również moim stanowiskiem.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#MieczysławJedoń">Otóż Okręgowy Zarząd Sudecki PZD w Szczawnie Zdroju jako organ przedstawicielski członków Polskiego Związku Działkowców, zrzeszonych w okręgu sudeckim, po zapoznaniu się z treścią projektu ustawy oraz po wysłuchaniu opinii wszystkich przedstawicieli pracowniczych ogrodów działkowych w okręgu, niniejszym stwierdza, że projekt ten jest kolejnym, począwszy od 1990 r., zamachem na ogrody działkowe. Jest on kontynuacją działań tej samej, przeciwnej istnieniu ogrodów działkowych, opcji politycznej, która od 1990 r. „pracuje” nad strategią zlikwidowania PZD i ogrodów działkowych. Znamienne przy tym jest, że działkowcy - członkowie Polskiego Związku Działkowców - nigdy nie wyrażali potrzeby ani nie byli inicjatorami zmian ustawowych, które zmienić mogłyby ich sytuację prawną w odniesieniu do użytkowanych działek, jak również nie zwracali się do żadnych organów ani do posłów o ich uwłaszczenie.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#MieczysławJedoń">Intencje wnioskodawców ustawy o przekształceniu prawa użytkowania działek w pracowniczych ogrodach działkowych w prawo własności są bardzo czytelne dla działkowców. Zdają oni sobie bowiem doskonale sprawę ze skutków, jakie nastąpiłyby po jej wejściu w życie, a mianowicie: koniec istnienia ogrodów działkowych w Polsce. Zamiar tej ustawy wyraźnie ujawnił poseł PiS pan Tomasz Markowski, udzielając wywiadów prasowych. Mamiąc działkowców, iż dzięki działaniu PiS niebawem można zostać „milionerem”, w jednej z wypowiedzi prasowych ujawnia rzeczywisty cel działania PiS. Stwierdza bowiem, że najważniejszym celem PiS jest likwidacja PZD jako ostatniego bastionu PRL i monopolisty. Jest to cały sens owej ustawy, która ma przyczynić się do tego, aby dotychczasowy użytkownik działki stał się „milionerem”. Oczywiste jest bowiem, że z chwilą likwidacji PZD dotychczasowych użytkowników działek nie będą chroniły żadne prawa, które przysługiwały PZD. Nieprawdą jest, że podatki i opłaty od własności działek będą niższe niż dotychczasowe składki członkowskie. Same podatki będą po wielekroć wyższe od dotychczasowych składek, nie licząc pozostałych opłat. Projekt ustawy w ocenie działkowców okręgu sudeckiego budzi niepokój i oburzenie, jest on bowiem bezpodstawnym zamachem na ogrodnictwo działkowe w Polsce, którego jubileusz 180-lecia obchodziliśmy w Ogrodzie im. Powstańców Wielkopolskich w Koźminie Wielkopolskim, który nieprzerwanie istnieje prawie dwa wieki. Projekt ten zmierza w przeciwnym kierunku niż obecne tendencje wszystkich europejskich krajów, gdzie stwarza się warunki do rozwoju i tworzenia ogrodów działkowych.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#MieczysławJedoń">Wejście w życie omawianego projektu ustawy oceniane jest jako działanie wymierzone przeciwko działkowcom, ponieważ likwidacja Polskiego Związku Działkowców doprowadzi w niedługim czasie do likwidacji ogrodów działkowych, m.in. dlatego że projekt ustawy zakłada, że po uwłaszczeniu właściciel działki może z nią zrobić, co zechce. Można więc przewidzieć, że znajdą się z pewnością „obszarnicy” i z pewnością pochodzący z PiS, którzy od każdego z osobna właściciela działki wykupią ją za jakąś „atrakcyjną” cenę i dopiero wówczas będą mogli na nabytych obszarach działek zrobić, co zechcą. A czego chcą, to działkowcy wiedzą - w aureoli prawa dokonać zawłaszczenia ogrodów działkowych.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#MieczysławJedoń">Projekt ustawy w wydaniu poselskiej inicjatywy PiS jest sprzeczny z konstytucją, która gwarantuje obywatelom wolność zrzeszania się i działania zgodnie z prawem, statutem organizacji. Czegóż takiego przestępczego w działalności PZD dopatrują się inicjatorzy projektu ustawy, która ma zdelegalizować Polski Związek Działkowców? Zdelegalizowanie organizacji liczącej około miliona członków jest w ocenie działkowców okręgu sudeckiego walką władzy ze społeczeństwem. Projekt ustawy narusza także konstytucyjne gwarancje równości podmiotów wobec prawa, ponieważ projektodawcy ustawy po delegalizacji PZD wskazują, że majątek związku przechodzi na własność Skarbu Państwa. Dlaczego Skarb Państwa ma mieć uprzywilejowaną pozycję?</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#MieczysławJedoń">Okręgowy zarząd sudecki w Szczawnie Zdroju w imieniu zrzeszonych w tym okręgu działkowców wyraża zdecydowany protest i sprzeciw wobec omawianego projektu i zwraca się z apelem do wszystkich posłów i szefów klubów poselskich, aby zamiary walki z działkowiczami, grabieży majątku Polskiego Związku Działkowców, który w znacznej mierze powstał z ich składek, zostały unicestwione na etapie projektu tejże antyspołecznej ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#JózefZych">Oświadczenie wygłosi pan poseł Jan Rzymełka Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JanRzymełka">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#JanRzymełka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Moje dzisiejsze oświadczenie poświęcone będzie laureatce Pokojowej Nagrody Nobla, kenińskiej działaczce ekologicznej pani Wangari Maathai. Mówię o niej dlatego, że zarówno nasze media, jak i politycy zaskoczeni wyborem osoby, której nie znają, trochę zdeprecjonowali rangę Pokojowej Nagrody Nobla. W Polsce z pobłażliwym uśmiechem mówimy o ochronie środowiska i działaniach ekologów, sadzeniu drzewek - bo taki slogan przylgnął do pani Wangari - nie jest to dla nas niczym specjalnym, ponieważ u nas drzewa rosną bez podlewania. Żyjemy w takiej strefie klimatycznej, że nie jest to wielkim osiągnięciem. Dlatego chciałbym kilka zdań powiedzieć na temat pierwszej czarnej kobiety, Afrykanki, która uzyskała Pokojową Nagrodę Nobla. Pan Lech Wałęsa, poprzedni laureat, mówił o niej: jakaś kobieta, był po prostu zaskoczony. Nasza prasa mówiła w takich kategoriach, że ktoś z buszu otrzymuje Nagrodę Nobla. W związku z tym trochę faktów.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#JanRzymełka">Otóż sześćdziesięcioczteroletnia Kenijka jest jedną z bardziej wykształconych kobiet afrykańskich, ponieważ ukończyła uniwersytety amerykańskie, posiada doktorat, była dziekanem wydziału weterynarii, co jest wielką rzadkością w Kenii, w krajach afrykańskich czy muzułmańskich. Warto zwrócić uwagę, że jej głównym celem były swobody demokratyczne kenińskiej biedoty, a metodą było zachęcanie do sadzenia drzewek nandi, których posadzono prawie 30 mln sztuk, i to nie tylko w Kenii, ale generalnie w tym pasie klimatycznym. Chcę państwu uprzytomnić, że wzrost powierzchni pustyni, nie chodzi tylko o Saharę, ale w ogóle o proces upustynnienia, czyli degradacji gleb, a tym samym rozwój zjawiska głodu, biedy, postępuje w Afryce bardzo szybko. W 1977 r., w momencie kiedy pani Wangari zaczęła akcję sadzenia drzew, na 100 wyciętych drzew sadzono tylko około 6–7. Ta dysproporcja spowodowała, że dzisiaj na szczycie Mont Kenia, z którego okolic pochodzi, mamy przykład gorszej tragedii ekologicznej niż w naszych Karkonoszach. Po prostu tam drzewa umierają i następuje totalne upustynnienie.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#JanRzymełka">Warto dodać, że obrończyni lasów jest autorką pewnego pomysłu integracji biedoty afrykańskiej w postaci tzw. Green Belt Movement, czyli Ruchu Zielonego Pasa nastawionego na ratowanie i sadzenie drzew, ale głównie chodzi o to, żeby wykonywały to bezrobotne kobiety. Jest to działanie na rzecz poprawy ich sytuacji, tworzenia miejsc pracy dla kobiet, zwłaszcza z tych biednych wiosek, na nie noblistka skierowała swoje edukacyjne działania. Notabene sama kulturowo została jakby potępiona, ponieważ porzucił ją mąż, miała trójkę dzieci. Uzasadnienie było takie, że jest za bardzo wykształcona, za bardzo chce rządzić i za bardzo organizuje kobiety przeciwko mężczyznom. Takie uzasadnienie rozwodu jeszcze dzisiaj, w XXI wieku, istnieje w Afryce. To, że Komitet Nagrody Nobla zwrócił uwagę na Afrykę już po raz kolejny, świadczy o tym, że Afryka nie da sobie rady bez pomocy bogatych krajów europejskich, szczególnie bez pomocy tych krajów, które kolonizowały i wykorzystywały Afrykę w ostatnich 200 latach. Dzisiaj raczej jest to kontynent, który zmierza do samozagłady, nie tylko z powodu AIDS, ale z powodu różnic poziomu cywilizacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#JanRzymełka">Chciałbym jeszcze dodać, że pani Wangari zwróciła uwagę na zrównoważony rozwój. Otóż kolejne ekipy w różnych krajach afrykańskich, jeżeli mają możliwość wykorzystania zasobów naturalnych, to wykorzystują je do końca, do maksimum, czyli jeżeli jest las, to ten las jest wycinany w pień, jeżeli jest złoże mineralne, to jest wybierane do końca. Tam koncepcja zrównoważonego rozwoju czy pozostawiania następnym pokoleniom zasobów naturalnych w ogóle nie istnieje i dlatego tak ważne jest zrozumienie, jak daleko od nas, Europejczyków, dzisiaj jest Afryka. To bowiem nie tylko jest walka o wolność, o prawa człowieka, ale właśnie ochrona środowiska staje się płaszczyzną walki o pokój. Tam miliony ludzi przemieszcza się...</u>
          <u xml:id="u-85.5" who="#JanRzymełka">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-85.6" who="#JanRzymełka">...przemieszcza się z kraju, gdzie następuje pustynnienie, do kraju, gdzie jest zielono. Władze poszczególnych państw nie dają sobie rady z migracją ekologiczną.</u>
          <u xml:id="u-85.7" who="#JanRzymełka">Kończąc, chciałbym wyrazić podziw dla pani Wangari Maathai za ponadtrzydziestoletnią działalność na polu ochrony środowiska i wyrazić również podziw dla Komitetu Noblowskiego, który po raz pierwszy wskazał, że ochrona środowiska nie jest jakimś tam michałkiem peryferyjnym - nad którym my w Polsce się raczej uśmiechamy i traktujemy ekologów jako ludzi chodzących po drzewach - ale bardzo ważną płaszczyzną budowania pokoju i przyszłości cywilizacji na naszej planecie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-85.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#JózefZych">Oświadczenie wygłosi pan poseł Jan Klimek, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JanKlimek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#JanKlimek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Dziś na posiedzeniu zarządu Związku Rzemiosła Polskiego prezesi izb rzemieślniczych zajmowali się, oprócz codziennych problemów, dwiema kwestiami szczególnie ważnymi i pilnymi. Po pierwsze, była to sprawa podwyższenia składek na ZUS dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą. W tej kwestii prezesi izb rzemieślniczych po raz kolejny podtrzymywali swoje negatywne, krytyczne stanowisko, o czym Wysoką Izbę po raz kolejny również informuję.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#JanKlimek">Zwracają się oni również do Wysokiej Izby o pomoc w rozstrzyganiu problemu wynikającego z treści rozporządzenia ministra gospodarki i pracy z dnia 31 sierpnia 2004 r. w sprawie refundowania ze środków Funduszu Pracy wynagrodzeń wypłacanych młodocianym pracownikom. Zgodnie z ustaleniami tego aktu prawnego o refundację mogą ubiegać się pracodawcy zatrudniający młodocianych w celu przygotowania zawodowego na podstawie umowy zawartej na czas nieokreślony, podczas gdy dotychczasowa, od lat stosowana praktyka refundowania dopuszczała obydwie formy umów, czyli zawieranie umowy na czas nieokreślony i na czas określony. Obydwie formy są zgodne z treścią Kodeksu pracy i przepisów wykonawczych. Rozporządzenie o refundacjach wprowadzono w życie z datą 31 sierpnia tego roku, czyli w terminie, kiedy zdecydowana większość umów o pracę w celu przygotowania zawodowego w roku bieżącym już została zawarta bądź jest kontynuowana na dotychczasowych warunkach. Przemawiał za tym interes młodocianych zobowiązanych do przedstawienia umowy podczas ubiegania się o miejsce w szkole zawodowej. Duża część tych umów została zawarta tak, jak to było dotychczas praktykowane, czyli na czas określony. Problem dotyczy tysięcy pracodawców i dziesiątków tysięcy młodocianych uczniów. Związek Rzemiosła Polskiego sygnalizował go na etapie opiniowania projektu rozporządzenia. Niestety, jak wynika z listu skierowanego do Związku Rzemiosła Polskiego przez podsekretarza stanu, okres urlopowy, nawał spraw oraz konieczność zachowania terminów nie sprzyjały powołaniu grupy roboczej w celu rozpatrzenia uwag do projektu tego rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#JanKlimek">Sprawa ta pojawiła się również z całą ostrością podczas spotkania przedstawicieli izb rzemieślniczych i komend wojewódzkich OHP, jakie miało miejsce w dniu 14 września. Chcę podkreślić, że w tym spotkaniu brał udział przedstawiciel ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#JanKlimek">Problem dotyczy zarówno tysięcy umów zawartych w okresie czerwiec-wrzesień, jak i umów kontynuowanych od roku lub 2 lat. Obecnie u pracodawców będących rzemieślnikami uczy się zawodu około 85 tys. młodocianych, z czego ponad 30% rozpoczęło naukę w roku bieżącym. Refundacje wynagrodzeń wypłacanych młodocianym stanowią istotną pomoc państwa, zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorstw, zachęcając pracodawców do zatrudniania młodocianych w celu przygotowania zawodowego. Ma to istotne znaczenie dla procesów zachodzących na rynku pracy, i to znaczenie bardzo pozytywne.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#JanKlimek">Rozwiązania prawne, o których mowa, prowadzą do radykalnego zminimalizowania tej pomocy, co z pewnością może odbić się negatywnie na procesie zatrudniania młodocianych w celu przygotowania zawodowego, a z pewnością nie takie były intencje twórców tego przepisu. Pracodawcy - mówię o rzemieślnikach - zostali zaskoczeni zarówno nowymi rozstrzygnięciami dotyczącymi refundacji, jak i terminami ich wprowadzenia. Stanowisko ministerstwa, iż nie ma przeszkód prawnych, by uregulować już zawarte umowy w sposób bardziej korzystny dla młodocianych poprzez zawarcie nowych umów na czas nieokreślony, oczywiście za zgodą obu stron, jest poprawne formalnie, ale nie liczy się z odczuciami społecznymi i opinią publiczną. A pozwolę sobie jeszcze raz przypomnieć, że sprawa dotyczy licznej grupy osób.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#JanKlimek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Rzemieślnicy ufają i wyrażają przekonanie, że nie są nam obojętne sprawy rzemiosła, dlatego zwracają się za moim pośrednictwem o rozpatrzenie sprawy i przyjęcie jedynego logicznego i praktycznego rozwiązania uwzględniającego interes społeczny, zarówno młodocianego, jak i pracodawcy, mianowicie by w bieżącym roku szkolnym umowy o refundację były zawierane niezależnie od tego, czy umowa o pracę w celu przygotowania zawodowego jest zawarta na czas określony, czy też na czas nieokreślony.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#JanKlimek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Problem, przed którym znowu postawiliśmy rzemiosło, jest naprawdę poważny. Jako wiceprezes Związku Rzemiosła Polskiego przedkładam ten problem pod rozwagę Wysokiej Izby. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-87.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JózefZych">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#JózefZych">Obecnie oświadczenie wygłosi pan poseł Stanisław Dulias, niezrzeszony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#StanisławDulias">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Oświadczenie moje traktuję jako głos w sprawie wyrażenia wotum zaufania dla Rady Ministrów. Mimo że jest po głosowaniu, postanowiłem wyrazić swój pogląd przed Wysoką Izbą. Moje wystąpienie miało być przeznaczone na wyeksponowanie kilku ważnych problemów, co do których rząd Marka Belki powinien podjąć działania, aby zahamować, a może po części naprawić zło, jakie w ramach totalnego bałaganu i mataczenia w wielu obszarach naszego życia oraz w gospodarce, w ramach propagandy sukcesu i euforii obietnic uczyniono polskiej gospodarce i społeczeństwu. Przekazywano niepełną wiedzę, często przysłaniano zagrożenia, a decyzje w sprawie Polaków były podejmowane bez ich udziału. Uwagi te kieruję do obecnego oraz do poprzednich rządów.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#StanisławDulias">Wiele negatywnych procesów nie da się wytłumaczyć kosztami transformacji. Popełniano błędy, ale jest też wiele przykładów świadomego działania na szkodę gospodarki kraju i nic się nie czyni, by to zmienić. Moje stanowisko będzie przedstawiane po raz trzeci w debatach na temat wotum zaufania dla rządu Marka Belki.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#StanisławDulias">Podczas pierwszej debaty wskazywałem na nieprawidłowości, ale mówiłem też, dlaczego nie poprę kandydatury - jako wicepremier i minister finansów Marek Belka przykrył dziurę budżetową i zrezygnował z pełnionej funkcji bez podania ważnych przyczyn. W czasie drugiej debaty podkreśliłem konieczność przeprowadzenia niezbędnych analiz, by ocena sytuacji była na tyle pełna, aby można było wyciągnąć wnioski potrzebne do podjęcia w interesie Polski skutecznych działań. Była to jedyna droga do stworzenia realnego programu i podjęcia renegocjacji unijnych dyrektyw. Musi do tego dojść, a im szybciej to nastąpi, tym korzystniej będzie dla Polski. W ten sposób będzie można zahamować trend do eliminowania polskiej gospodarki z europejskich rynków, co jest poza dyskusją.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#StanisławDulias">Niestety, w wielu wyrażanych przez naszych ministrów i premierów stanowiskach mieliśmy do czynienia z jednostronnym spojrzeniem, jedynie przez pryzmat zalet, bez dostrzegania negatywnych skutków. Negatywne skutki są dzisiaj namacalne, dają się dostrzec w coraz większej części biedniejącego społeczeństwa i w obniżanym potencjale wytwórczym. Podczas wywiadu telewizyjnego potwierdził to ambasador Unii Europejskiej w Polsce, który ocenia szanse... czas potrzebny do nadgonienia naszych opóźnień wobec wysoko rozwiniętych krajów europejskich na 50–60 lat. Powiedział dużo, może za dużo, ale powiedział prawdę - tak będzie, o ile nadal będzie prowadzona dotychczasowa polityka gospodarcza. W tych warunkach niepotrzebna nam była Unia Europejska, stanowiła ona hamulec rozwoju gospodarczego. Trwa realizacja tego programu. Nigdy nie byliśmy tak daleko - jeśli chodzi o nasz poziom gospodarczy - od wysoko rozwiniętych krajów Europy, jak dzisiaj. Jak można mówić o zmniejszaniu dystansu i zaległości w stosunku do krajów Unii Europejskiej, pomniejszając potencjał gospodarczy i budując społeczeństwo funkcjonujące w oparciu o pomoc? Po co wprowadzaliśmy pojęcia subsydiowania i pomocowości? Polsce stało się to potrzebne dopiero po zastosowaniu terapii transformacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#StanisławDulias">Coraz częściej mierzymy sukcesy Polski zwiększaniem posiłków dla głodnych polskich dzieci lub dla coraz większej grupy bezdomnych. Obecnie nie ma dziedziny, w której Polska mogłaby wykazać się sukcesami gospodarczymi, a polityka i dyrektywy unijne zobowiązują nas do dalszego schładzania gospodarki. Z pokorą to realizujemy, nie bacząc na skutki tego dla Polski i Polaków. Do największych grzechów, jakie dzisiaj popełniają politycy, należą buta i arogancja.</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#StanisławDulias">Podczas debaty nad budżetem byliśmy świadkami tego, jak wicemarszałek Tusk dopuścił się łamania zasad kultury i dyscypliny sejmowej, a powinien być ich rzecznikiem oraz wzorem dla nas. Jeżeli miałaby to być próbka rządzenia pretendenta do nowej władzy, to osobiście wolałbym nie mieć do czynienia z taką władzą. Serdecznie za nią dziękuję. Ale buta i arogancja występują również wtedy, kiedy wykorzystuje się swoje uprawnienia i dopuszcza do ignorowania wszystkich mających inny pogląd i gdy nie dopuszcza się do świadomości czyichś racji.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#StanisławDulias">Pozwolę sobie na podanie kilku przykładów z ostatniego okresu rządów Marka Belki, które dobitnie na to wskazują, a były szeroko omawiane przez wielu posłów. Jest to chociażby niepodporządkowanie się uchwale Sejmu przez ministra spraw zagranicznych. Podobny przykład dotyczy banku PKO, gdzie minister skarbu nie uznał za słuszne wytłumaczyć swoich decyzji, a wspieranie takich działań przez pana premiera jest niedopuszczalne. Podobnie wygląda, jeśli chodzi o niereagowanie na zło, a tym bardziej świadome niepodejmowanie problemów ważnych dla przyszłości Polski.</u>
          <u xml:id="u-89.7" who="#StanisławDulias">Zapewne takie działania będą podlegać ocenie następców, ale też będą oceniane przez historię. Niestety, szkody spowodowane takim działaniem są najczęściej nieodwracalne.</u>
          <u xml:id="u-89.8" who="#StanisławDulias">Zagrożenia dla polskiej gospodarki są ogromne, a bez wzajemnego poszanowania organów władzy będą coraz większe. Wiedzą o tym wszyscy: delikatnie akcentują to koalicjanci, bardziej ostro opozycja. Niestety, rząd Marka Belki nie chce o tym wiedzieć i można wnioskować, że nie jest zainteresowany stanem polskiej gospodarki. Uzasadnię to.</u>
          <u xml:id="u-89.9" who="#StanisławDulias">Dwie minuty, jeśli można.</u>
          <u xml:id="u-89.10" who="#StanisławDulias">Od pół roku czeka na drugie czytanie projekt uchwały w sprawie przedstawienia stanu polskiej gospodarki z chwilą wejścia Polski do Unii Europejskiej oraz opracowania prognozy na tle warunków proponowanych przez Unię. Zamiast podjęcia tematu, rząd wyraził swoje stanowisko, uznając, że: „Wydaje się, sporządzenie takiej analizy nie jest w pełni uzasadnione”. To stanowisko kompromituje rząd, ale i Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-89.11" who="#StanisławDulias">Podobnie jest z projektem uchwały w sprawie sporządzenia programu restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. Dotychczas jest kilka różniących się programów, w których są różne argumenty i reprezentowane są różne interesy. W górnictwie popełniono wiele grzechów, aby nie powiedzieć: przestępstw. Gdybyśmy dokonali oceny wszystkich działań w górnictwie węgla kamiennego, zapewne byłaby to afera nie mniejsza niż afera Rywina czy ta dotycząca Orlenu. Jednak nie o to chodzi - stworzenie rzetelnego programu pozwoliłoby na uniknięcie dalszych błędów i mogłoby przynieść znaczne korzyści polskiej gospodarce. Jednak jakimś zbiegiem okoliczności projekt tak ważnej uchwały po pierwszym czytaniu wpada za szafę, po prostu go nie ma.</u>
          <u xml:id="u-89.12" who="#StanisławDulias">Nie może się przebić, również kolejny raz, pytanie dotyczące górnictwa, chodzi o sprawę łączenia kopalń Wujek i Śląsk. Dla mnie odpowiedź jest tu jednoznaczna. Pan Piechota z nieznanych powodów chce konsekwentnie dokończyć wyniszczanie przemysłu ciężkiego w Polsce. Przecież nie można uznać, że naprawą gospodarki i zdrową polityką jest zaciąganie kosztownych kredytów z Banku Światowego tylko po to, aby likwidować stanowiska pracy i zwiększać bezrobocie, ograniczając przy okazji zyskowne wydobycie węgla.</u>
          <u xml:id="u-89.13" who="#StanisławDulias">W obecnej polityce można się dopatrzyć wielu negatywnych przykładów w zarządzaniu gospodarką, wbrew głoszonym teoriom o sukcesie jesteśmy na pochylni spadkowej. Realizujemy dyrektywy unijne nakazujące dalsze obniżanie potencjału produkcyjnego. Ustawiony dla Polski poziom stawia kraj w roli posłusznego biedaka w Europie. Tę prawdę powinni znać Polacy i winniśmy mieć świadomość, że przy spełnianiu europejskiej wizji będziemy żyć dzięki pomocowości, a nie z efektów naszej pracy.</u>
          <u xml:id="u-89.14" who="#StanisławDulias">Wiele zastrzeżeń jest do polskiej polityki zagranicznej, nawet osobom o małej wiedzy politycznej trudno uwierzyć w jej sukcesy. Z niedowierzaniem słuchałem pana prof. Jaskierni - o sukcesach polskich przedstawicieli w ustanawianiu traktatu konstytucyjnego czy stwierdzenia, że nigdy w przeszłości nie było tak silnej Polski. Widocznie patrzymy się na problemy kraju przez różne okulary.</u>
          <u xml:id="u-89.15" who="#StanisławDulias">Długo zastanawiałem się, jak mam głosować. Pozornie jeden poseł, jeden głos - jest to bez znaczenia. Jednak i ten głos ważył już w innych głosowaniach. Zdecydowałem się głosować za wotum zaufania dla obecnego rządu. Nie wynika to jednak z poparcia i uznania dla osiągnięć rządu Marka Belki i wiary w niego. Uznałem, że w obecnej sytuacji Polski doprowadzenie do kolejnych przetasowań i powoływania nowych gabinetów ministerialnych przyniesie znacznie większe straty niż prowadzenie przez kilka najbliższych miesięcy dotychczasowej polityki przez obecny rząd. Kilka miesięcy spokoju to niezbędny warunek stworzenia tak potrzebnej nowej siły, która może odegrać istotną rolę w ratowaniu polskiej tożsamości. Musi to być siła poza- i ponadpartyjna, której przyświecać będzie jeden cel - polska racja stanu w dosłownym znaczeniu i w przenośni, siła, dla której ważniejsza będzie gospodarka i byt społeczeństwa, Polska, od politykierstwa i prywaty. Dziękuję bardzo i przepraszam za...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JózefZych">Panie pośle, to już było 10 minut. I mam prośbę, bo to już jest drugi taki przypadek, w przyszłości niech pan stara się wcześniej przeczytać i wtedy będzie w porządku. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#JózefZych">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#JózefZych">Zarządzam przerwę w posiedzeniu do jutra, to znaczy 20 października 2004 r., do godz. 9. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu o godz. 19 min 35)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>