text_structure.xml
54.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełStanisławJanas">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. W programie dzisiejszych obrad mamy rozpatrzenie projektu ustawy budżetowej na 2003 r. w częściach dotyczących obronności. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Proponuję, żeby na początku przedstawiciel Ministerstwa Obrony Narodowej przedstawił informację wprowadzającą nas do tematu. Po krótkiej przerwie rozpoczniemy zamkniętą część posiedzenia Komisji. W tej części przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej chcą przekazać nam informacje, które nie mogą być przedstawione na otwartym posiedzeniu Komisji. Następnie poseł Jan Sieńko przedstawi w imieniu Komisji projekt opinii o budżecie resortu. Chciałbym, żebyśmy po dyskusji przyjęli opinię wraz z ewentualnymi korektami. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego sposobu procedowania? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że propozycja została przyjęta. Proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MinisterobronynarodowejJerzySzmajdziński">Nasza prezentacja składać się będzie z wypowiedzi ministra Janusza Zemke, który prowadzi w resorcie kwestie dotyczące spraw finansowych i majątkowych. Zajmuje się także sprawami modernizacji technicznej. Chcielibyśmy także, żeby dyrektor Departamentu Budżetowego Ministerstwa Obrony Narodowej mógł przedstawić państwu sprawy istotne dla budżetu na 2003 r. W drugiej części posiedzenia Komisja Obrony Narodowej zostanie zapoznana ze stanem prac nad nowymi zdolnościami obronnymi, o których od kilku miesięcy dyskutuje Sojusz Północnoatlantycki. Na ten temat odbyła się bardzo długa dyskusja w trakcie nieformalnego spotkania ministrów obrony narodowej, które odbyło się w Warszawie we wrześniu br. Jesteśmy w fazie negocjacji z Kwaterą Główną NATO. Nad tą sprawą pracuje Komitet Wojskowy. Nie zostały podjęte jeszcze żadne decyzje. Uważam jednak, że członkowie Komisji powinni zostać zapoznani z naszym sposobem myślenia w tej sprawie. Chcemy poinformować, w jakich obszarach będziemy mogli zgłosić naszą gotowość, a jakie obszary będziemy chcieli uznać za naszą specjalizację. Chcemy, żeby posłowie mogli wypowiedzieć się na ten temat. Uważamy, że jest to dobry moment, gdyż w tej chwili nic jeszcze nie zostało przesądzone. Informacja dotyczyć będzie również tzw. sił odpowiedzi NATO. Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych zaprezentował w Warszawie koncepcję utworzenia sił odpowiedzi. Proces ich tworzenia i osiągania przez nie zdolności bojowej będzie sięgał 2006 r. Chcielibyśmy poznać opinię członków Komisji na ten temat. Obie sprawy są elementem wydatków, które będziemy musieli w przyszłości ponieść. W razie zgodnego działania państw Sojuszu niektóre wydatki muszą być uwzględnione już teraz, w budżecie na 2003 r. oraz w latach kolejnych. Zapowiada się, że w 2003 r. będziemy mieli do czynienia z kolejną fazą rozszerzenia Paktu o państwa Europy Środkowowschodniej, w tym te, które bezpośrednio graniczą z Polską. Wszystko wskazuje na to, że Litwa i Słowacja, a także pozostałe państwa bałtyckie staną się członkami Sojuszu. Może to oznaczać większy nacisk ze strony tych państw na realizowanie wspólnych przedsięwzięć. Sądzimy, że na tego typu propozycje powinniśmy odpowiadać pozytywnie. Jednym z elementów realizowanych w 2003 r. będzie dalsza budowa brygady polsko-czesko-słowackiej. Może powstać potrzeba zwiększenia udziału Polski w zwalczaniu międzynarodowego terroryzmu oraz udziału w misjach pokojowych NATO i Organizacji Narodów Zjednoczonych. Może powstać konieczność wypełnienia przez Polskę zobowiązań w ramach nowej inicjatywy zdolności obronnych, o której przed chwilą mówiłem. Dotyczyć będą one przede wszystkim przygotowań do bardziej skutecznej walki ze zorganizowanym terroryzmem. Możliwe jest także tworzenie sił odpowiedzi. Sądzimy, że decyzje w tej sprawie mogą zostać podjęte w Pradze w dniach 21–22 listopada br. W 2003 r. mogą zwiększyć się zadania Ministerstwa Obrony Narodowej, które wiążą się z integracją europejską. Mogą one polegać m.in. na stopniowym włączaniu naszych sił zbrojnych do szkoleń i ćwiczeń oraz do programów wzmacniania zdolności obronnych, które są prowadzone w Unii Europejskiej. Do tej pory nie braliśmy udziału w dyskusjach dotyczących sił europejskich. Nie braliśmy także czynnego udziału w szkoleniach i ćwiczeniach tych sił. Należy jednak przypuszczać, że po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej nastąpi taka faza. Można powiedzieć, że w 2003 r. w końcową fazę wejdą niektóre elementy restrukturyzacji naszych sił zbrojnych, realizowane w ramach programu 6-letniego. Jednym z takich elementów będzie uzyskanie w końcu 2003 r. liczebności armii na poziomie 150 tys. żołnierzy i 50 proc. uzawodowienia. Osiągnięcie tych wskaźników oznacza, że w przyszłym roku konieczne będzie zwolnienie 7 tys. żołnierzy zawodowych. Tylko w ten sposób będzie można osiągnąć planowany stan. W 2003 r. dokończone zostaną głębokie zmiany w szkolnictwie wojskowym. Zmiany dotyczyć będą także opieki zdrowotnej żołnierzy. Będzie to pierwszy rok kolejnego planu 6-letniego, który obejmować będzie lata 2003–2008. Planowanie kroczące w NATO polega na tym, że co 2 lata wdrażany jest nowy 6-letni program rozwoju sił zbrojnych.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MinisterobronynarodowejJerzySzmajdziński">Nowy program zakładać będzie zachowanie liczebności żołnierzy na poziomie 150 tys., przy ewentualnym zwiększeniu wskaźnika uzawodowienia. Będzie to zależeć od możliwości finansowych. Każde zwiększenie uzawodowienia oznacza wyższe koszty utrzymania żołnierzy. W 2003 r. planujemy skrócenie zasadniczej służby wojskowej do 9 miesięcy. Od 1 stycznia 2004 r. wdrożona zostanie nowa polityka kadrowa, a przede wszystkim modernizacja wybranych elementów sił zbrojnych. Mówiąc o nowym programie 6-letnim należy uznać, że 2003 r. będzie dobrą bazą do prognoz budżetowych na czas realizacji programu. W 2003 r. budżet nie będzie obciążony długami z 2002 r., jak bywało w latach poprzednich. Realizacja tegorocznego budżetu przebiegała w sposób pomyślny, bez zakłóceń. Limit wydatków na 2003 r. został określony według stałej formuły, która została przyjęta przez Radę Ministrów na najbliższe 6 lat. Jeżeli uwzględnimy wszystkie możliwości finansowe państwa w zakresie zadań obronnych, to wyrażają się one kwotą 15,5 mld zł, co stanowi 1,98 proc. produktu krajowego brutto planowanego na przyszły rok. Oznacza to wzrost wydatków w porównaniu do bieżącego roku. Wzrost ten wyniesie nominalnie 5,7 proc. Najważniejsze jest to, że w coraz większym stopniu rosnąć będą wydatki majątkowe. Licząc razem z rezerwą na program samolotu wielozadaniowego, rosną one aż o 21,3 proc. Powoli w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej spada udział wydatków na utrzymanie stanów osobowych. Nie ma żadnych wątpliwości, że należy to wiązać z efektami restrukturyzacji armii. Bardzo zabiegamy o to, żeby utrzymać odrębną ścieżkę finansowania programu wyposażenia sił zbrojnych w samoloty wielozadaniowe. Na pewno pamiętają państwo o tym, że bardzo zabiegał o to jeden z posłów. W 2003 r. rezerwa celowa na ten cel wynosić będzie 230 mln zł. Środki te w większości zostaną wykorzystane w kraju, przede wszystkim na przygotowanie lotnisk. Koszt tego programu w kolejnych latach powinien wzrastać. Uznajemy, że tak kosztowny program musi mieć odrębną ścieżkę finansowania. Jest to rozwiązanie wzorowane na innych państwach. Zwracam uwagę, że główne wydatki związane z pozyskaniem samolotów przypadną na lata 2010–2014. Projekt budżetu, który przedkładamy Sejmowi, jest wypadkową potrzeb i możliwości. Zawiera w sobie nie tylko korzystne założenia w zakresie modernizacji technicznej sił zbrojnych, ale także w obszarze spraw socjalno-bytowych. Przewidujemy nieznaczną poprawę warunków. Płace wzrosną nominalnie o 4 proc., a o 3,7 proc. emerytury. Rewaloryzacja emerytur nastąpi o 3 miesiące wcześniej niż zwykle, a więc od 1 marca 2003 r. Będziemy mieli także więcej środków na bieżące funkcjonowanie jednostek wojskowych. Nie oznacza to jednak przełomu, chociaż zmiana ta na pewno zostanie zauważona. Na pewno zauważone zostanie to, że w trudnej sytuacji finansów publicznych zwiększa się zaangażowanie państwa w finansowanie obronności. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że wzrost o 5,7 proc., to jeden z najwyższych wskaźników wzrostu, jaki możemy znaleźć w budżetach wszystkich dysponentów w całym państwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełStanisławJanas">Proszę o zabranie głosu ministra Janusza Zemke.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejJanuszZemke">W mojej wypowiedzi nawiążę do wystąpienia pana ministra. Chciałbym skupić się przede wszystkim na naszych zamierzeniach w sprawach dotyczących modernizacji technicznej i inwestycji budowlanych. W trakcie posiedzeń Komisji wielokrotnie mówiliśmy o tym, że naszym celem nie było jedynie uzyskanie wyższych środków na wydatki obronne. Jednak tak się stało. Budżet jest większy. Jeśli uzyskamy środki, które zostały zaplanowane na przyszły rok, można byłoby powiedzieć, że jest to dobry budżet w tych trudnych czasach dla finansów państwa. Równie istotnym celem naszych działań była zmiana struktury wydatków. W ostatnich kilkunastu latach wydatki majątkowe Ministerstwa Obrony Narodowej kształtowały się bardzo różnie. W 1991 r. wydatki majątkowe stanowiły jeszcze 16,7 proc. wydatków budżetowych Ministerstwa Obrony Narodowej. Później nastąpił spadek udziału tych wydatków w budżecie. Udział ten oscylował na poziomie 10 proc. Najniższy udział mieliśmy w 2001 r., gdy wydatki te stanowiły 9,4 proc. wydatków budżetowych. W tym gronie nie muszę chyba tłumaczyć, jaki to miało wpływ na zdolność bojową wojska, na poziom techniki, możliwości szkolenia i pozycję naszej armii w strukturach NATO. Zgodnie z sugestią wszystkich klubów parlamentarnych oraz Komisji Obrony Narodowej przyjęliśmy założenie, że zrobimy wszystko co możliwe, żeby odbudować wydatki majątkowe. W tej chwili staramy się konsekwentnie ten proces realizować. Mogę państwa poinformować, że w 2002 r. wydatki majątkowe wynosić będą 12,7 proc. Wydatki te będą wyższe niż w przeszłości. Jednak nadal daleko im jeszcze do poziomu, jaki osiągają te wydatki w innych armiach. Przewidujemy, że w 2003 r. wydatki majątkowe osiągną 14,6 proc. wydatków całego budżetu. Uważamy, że następuje istotne przesunięcie wydatków. Chcę przypomnieć, że dzieje się to w sytuacji, gdy od 1 stycznia 2003 r. podniesione zostaną uposażenia kadry. Jest to odwrotna sytuacja niż w 2002 r. Jednocześnie nastąpi waloryzacja emerytur i to wcześniej niż w poprzednich latach. Emerytury zostaną podniesione nie od 1 czerwca, ale od 1 marca 2003 r. Chciałbym przedstawić państwu konkretne informacje na temat projektu budżetu obronnego państwa. Zakładamy, że w 2003 r. wydatki z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej na modernizację techniczną oraz na inwestycje budowlane wynosić będą 2808 mln zł. Do wydatków obronnych zaliczamy wydatki zapisane w dwóch innych pozycjach. W rezerwie celowej zapisane zostały środki w wysokości 230 mln zł na program samolotu wielozadaniowego oraz środek specjalny Ministerstwa Obrony Narodowej w wysokości 112 mln zł. W tej sytuacji mogę stwierdzić, że jeśli budżet zostanie przyjęty w zaproponowanym przez nas kształcie, na modernizację techniczną oraz na inwestycje budowlane będziemy mogli wydać przy dobrym zasilaniu 3151 mln zł. Tu właśnie mamy do czynienia ze wzrostem wydatków majątkowych z 12,7 proc. do 14,6 proc. wszystkich wydatków budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Gdybyśmy wzięli pod uwagę wyłącznie wydatki majątkowe, to ich wzrost wynosi 18,5 proc.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejJanuszZemke">Uważamy, że jest to dobra tendencja, którą należałoby podtrzymać. Jednak tempo tego wzrostu jest bardzo trudno utrzymać. Udało nam się to dzięki różnego rodzaju działaniom wewnątrz budżetu. Chciałbym omówić problem, który zasygnalizował w swojej wypowiedzi minister Jerzy Szmajdziński. Moim zdaniem jest to jedna z najważniejszych spraw, która się rozpoczyna. Jest to słuszne, chociaż nie będzie wcale łatwe. Podjęliśmy decyzję, żeby tak szybko, jak tylko będzie to możliwe, wycofywać nieperspektywiczny sprzęt i uzbrojenie. Dzięki temu w przyszłym roku, przy wzroście wydatków majątkowych nastąpi jednoczesny spadek wydatków na remonty. Chcę to wyraźnie stwierdzić. Oznacza to, że zakłady, które do tej pory żyły przede wszystkim z remontów sprzętu produkcji radzieckiej będą miały w przyszłym roku zamówienia niższe niż w poprzednich latach. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z pewnym dylematem. Dotyczył on tego, czy należy modernizować część posiadanego uzbrojenia wiedząc o tym, że za 2–4 lata wprowadzone zostanie nowe uzbrojenie. W tym przypadku mam na myśli transportery opancerzone, pociski rakietowe, samoloty wielozadaniowe itp. Uznaliśmy, że w tej sytuacji modernizacja posiadanego uzbrojenia nie ma sensu. Lepiej będzie zwiększyć wysiłek na rzecz zakupu nowego uzbrojenia i sprzętu. Następna uwaga dotyczy nakładów na inwestycje budowlane. W tej chwili mamy do czynienia z głęboko posuniętą dekapitalizacją naszej bazy. Myślę, że wszyscy posłowie, którzy odwiedzają jednostki wojskowe wiedzą, w jakim stanie mamy znaczną część koszar, placów ćwiczeń, stanowisk dowodzenia i poligonów. Uważamy, że sytuację w tym zakresie należy przełamać. Warto to robić m.in. dlatego, że mamy szansę na uzyskanie w tym obszarze większych środków z NATO. Patrząc na problem z punktu widzenia interesu Polski warto byłoby wyłożyć na ten cel ponad 50 mln zł, co planujemy zrobić w przyszłym roku. Nigdy do tej pory nie robiliśmy tego w takiej skali. Jednak teraz będziemy mogli uzyskać w zamian środki 5 razy wyższe. W tej sytuacji wydawało nam się, że podjęty wysiłek jest ze wszech miar uzasadniony. Dzięki temu nie tylko będziemy mogli zwiększyć nasze wydatki, ale uzyskać także znacznie większe niż dotychczas możliwości pozyskania środków od Sojuszu. Chcę państwa poinformować, że nadal konsekwentnie będziemy realizować programy związane z inwestycjami NATO. W tej chwili dobiegają już końca przetargi na utworzenie trzech ośrodków, w których zainstalowane zostaną najnowocześniejsze radary w Polsce. Są to przedsięwzięcia, które w zdecydowanej większości będą finansowane ze środków NATO. Jeśli ten program zostanie zrealizowany, to w ciągu najbliższych 2–3 lat Polska zostanie pokryta sygnałami 6 nowoczesnych radarów. W ten sposób mielibyśmy rozwiązane wszystkie problemy w tym zakresie. Chciałbym państwa poinformować, że zwiększenie środków na modernizację nie oznacza, że będziemy wydawać je w podobny sposób, jak w roku bieżącym lub w latach poprzednich. W programie na przyszły rok podejmujemy próbę istotnej zmiany naszych głównych wydatków na modernizację. Powiem państwu, na czym chcielibyśmy skoncentrować wydatki w przyszłym roku. Konsekwentnie chcielibyśmy zwiększać środki na modernizację systemów dowodzenia, łączności i rozpoznania, niektórych elementów systemu obrony powietrznej kraju oraz na poprawę możliwości transportowych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejJanuszZemke">W zakresie poprawy możliwości transportowych czekają nas dwa duże przedsięwzięcia. Pierwsze z nich związane jest z koniecznością zapłaty w przyszłym roku dużych rat, w związku z nabyciem samolotów typu Casa. Mamy także nowe zjawisko w budżecie, na które musieliśmy zareagować. Wynika ono z tego, że musimy zrealizować program konteneryzacji naszej logistyki. W tej chwili poza granicami Polski mamy ok. 2 tys. żołnierzy. Polska musi uzyskać większą zdolność manewrowania. W tej sytuacji potrzebny jest większy wysiłek finansowy w zakresie unowocześnienia sprzętu logistycznego. Mówię o tych kilku przykładach po to, żeby uzmysłowić członkom Komisji, że w przyszłym roku będziemy mieli do czynienia z taką sytuacją, iż w niektórych zakładach zamówienie składane przez Ministerstwo Obrony Narodowej w przyszłym roku znacząco wzrosną. Dotyczy to zwłaszcza sprzętu łączności, systemów dowodzenia oraz radarów. Równocześnie w innych zakładach liczba zamówień znacznie spadnie. Dotyczy to np. zakładów oferujących sprzęt pancerny i zmechanizowany. Naszym zdaniem nie ma potrzeby, żebyśmy utrzymywali zamówienia dla tych zakładów w dotychczasowej skali. Musieliśmy się na coś zdecydować. Kolejna uwaga dotyczy sytuacji, w jakiej obecnie znalazło się Ministerstwo Obrony Narodowej. Jesteśmy w fazie realizacji najbardziej istotnych przetargów dla przyszłości całego wojska oraz dla kształtu technicznego naszych sił zbrojnych. W największym stopniu uwaga ta dotyczy Wojsk Lądowych. Jeśli spojrzymy na nasze plany w najbliższym czasie, można odnieść wrażenie, że wydatki modernizacyjne w Wojskach Lądowych będą w 2003 r. niższe niż w pozostałych rodzajach sił zbrojnych. To prawda. W 2003 r. chcemy podjąć większy wysiłek modernizacyjny w Marynarce Wojennej oraz w Wojskach Lotniczych i Obrony Powietrznej. Nie jest to przypadek. Musimy przecież pamiętać przez cały czas o tym, co będzie się działo w Polsce za 2, 3 lub 4 lata. Jeszcze w tym roku podejmiemy ostateczne decyzje w sprawie wyboru kołowego transportera opancerzonego. Chciałbym państwa poinformować, że jest to gigantyczny program, który w kolejnych latach kosztować będzie 600–700 mln zł rocznie. Pokazuje to, jak duża jest skala tego przedsięwzięcia. Środki te będą wydatkowane z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Dla wszystkich jest jasne, że transportery opancerzone trafią do Wojsk Lądowych. Uważamy, że przez cały czas należy o tym pamiętać. Spójrzmy teraz na Marynarkę Wojenną. W chwili obecnej problemem Marynarki Wojennej nie jest pozyskanie nowych fregat lub okręgów podwodnych. Marynarka ma do czynienia z dwoma problemami. Najważniejszy z nich dotyczy uzbrojenia okrętów, które w tej chwili posiadamy. Co przyjdzie nam z posiadania okrętu, który nie posiada żadnych zdolności bojowych? W związku z tym cały wysiłek Marynarki Wojennej skierowany jest na zakupy uzbrojenia. Równocześnie realizowany jest program, który dotyczy przygotowania w polskich warunkach nowych korwet. Przygotowując nowe propozycje wraz z przedstawicielami Sztabu Generalnego Wojska Polskiego musieliśmy brać pod uwagę tego typu wybory. Odbyliśmy wiele dyskusji z dowódcami rodzajów sił zbrojnych. W rozmowach brali udział obecni na dzisiejszym posiedzeniu Komisji przedstawiciele Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oraz poszczególnych dowództw. Przyjęliśmy następujące zasady. Robimy wszystko, żeby poziom wydatków na środki techniczne był co roku wyższy niż do tej pory.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejJanuszZemke">Nie będziemy mechanicznie kontynuować kierunków, które były realizowane do tej pory. Chcemy uniknąć rozpraszania środków. Jeśli na coś się decydujemy, np. na poprawę systemu łączności i dowodzenia, podejmujemy możliwie największy wysiłek po to, żeby jak najszybciej uzyskać efekty. Nie chcemy realizować pewnych tematów przez wiele lat licząc na to, że za kilkanaście lat pojawią się jakieś efekty. Podstawową zasadą jest koncentracja środków wszędzie tam, gdzie szybko możemy osiągnąć odczuwalny dla wojska wzrost poziomu technicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełStanisławJanas">Proszę o zabranie głosu pana dyrektora.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieObronyNarodowejgenerałMarcinKrzywoszyński">Chciałbym przedstawić państwu bardziej szczegółowo projekt budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej na 2003 r. Informację przedstawię państwu w następującym układzie. Najpierw przedstawię wnioski wypływające z realizacji budżetu w 2002 r. Później przedstawię państwu bilans możliwości finansowych w 2003 r., zmiany w systemie planowania budżetowego, szczegółowe dane dotyczące budżetu na 2003 r., porównania międzynarodowe wydatków obronnych oraz podsumowanie. Zacznę od informacji na temat realizacji budżetu przez Ministerstwo Obrony Narodowej w 2002 r. Na slajdzie widzą państwo, że przy upływie czasu stanowiącym 75 proc. dochody budżetowe zostały zrealizowane w 80 proc. Środki budżetowe uruchamiane przez Ministerstwo Finansów osiągnęły prawie 75 proc. Można powiedzieć, że środki te napływają zgodnie z upływem czasu. Wydatki budżetowe zrealizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej stanowią w tym czasie 70 proc. Zobowiązania rzeczowe ogółem na dzień 30 września 2002 r. wynosiły 34 mln zł. Od razu wyjaśnię, że są to normalne zobowiązania, które zawsze występują w obrocie pieniężno-gospodarczym. Po prostu wystawione zostały faktury, które oczekują na zapłatę. Jeśli spojrzymy na sytuację, która miała miejsce w analogicznym okresie ubiegłego roku, od razu nasuwają się pewne wnioski. Należy stwierdzić, że w roku bieżącym budżet realizowany jest rytmicznie. Nie jest zagrożony zobowiązaniami, które mogłyby ciążyć na budżecie w 2003 r. W 2002 r. wykonanie budżetu rozpoczęliśmy ze zobowiązaniami z 2001 r. na łączną kwotę 485 mln zł. Rok wcześniej takie zobowiązania wynosiły 410 mln zł. Mam nadzieję, że w 2003 r. będziemy mieli po raz pierwszy od kilku lat budżet, który nie będzie obciążony wcześniejszymi zobowiązaniami. Plan dochodów budżetowych realizowany jest zgodnie z upływem czasu. Myślę, że Najwyższa Izba Kontroli tym razem nie będzie nam zwracała uwagi na ten element. O bilansie naszych możliwości finansowych w 2003 r. mówili już ministrowie. Nasze możliwości finansowe zamkną się kwotą 15.520 mln zł, co stanowi 1,98 proc. produktu krajowego brutto. Na tę kwotę składają się wydatki zaplanowane w projekcie budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej na 2003 r. Wydatki te dotyczą kwoty 15,136 mln zł. Po raz pierwszy do wydatków obronnych zaliczone zostały wydatki obronne ponoszone przez inne resorty oraz przez wojewodów. Środek specjalny stanowią wpływy z Agencji Mienia Wojskowego. Wpływy te trafiają do Ministerstwa Obrony Narodowej. Nasuwa się wniosek, że w 2003 r. wydatki obronne Polski będą kształtowane w sposób zbliżony do zaleceń Kwatery Głównej NATO. Przypomnę, że standard NATO mówi o wydatkach na poziomie 2 proc. PKB. W niektórych krajach wydatki te są nieco większe, a w innych krajach nieco mniejsze. Jest oczywiste, że wydatki na takim poziomie stwarzają przesłanki do realizacji przyjętego programu rozwoju. W tej chwili przygotowujemy program na lata 2003–2008. Krótko chciałbym powiedzieć państwu o zmianach w systemie planowania. W dość istotny sposób wpływają one na strukturę budżetu. Pierwszy problem dotyczy centralnego planowania modernizacji technicznej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieObronyNarodowejgenerałMarcinKrzywoszyński">Kompetencje w tym zakresie przejął Sztab Generalny Wojska Polskiego. Jest oczywiste, że chodzi przede wszystkim o kompetencje dotyczące koordynacji działań. Kompetencje decyzyjne w tych sprawach ma minister obrony narodowej. Przy przyjmowaniu priorytetów, zwłaszcza w zakresie modernizacji technicznej, w nieco inny niż dotychczas sposób rozdzielone zostały środki na modernizację techniczną. O tym problemie mówił przed chwilą minister Janusz Zemke. Drugi problem dotyczy zwiększenia przejrzystości budżetu. Przygotowując projekt budżetu na 2003 r. wyprowadziliśmy z budżetów poszczególnych rodzajów sił zbrojnych wszystkie jednostki, które nie podlegają dowódcom tych sił zbrojnych. Jednostki tego typu, które podlegają pod instytucje centralne, zgrupowaliśmy w rozdziale 75211 - pozostałe jednostki. Nie mamy wątpliwości, że utrudnia to porównanie budżetu na 2002 r. z projektem budżetu na 2003 r. Uwzględnione zostały efekty programu 6-letniego. Chciałbym zaznaczyć, że mamy już efekty, które wiążą się ze zmniejszeniem liczebności żołnierzy. Dotyczą one zwłaszcza zmniejszenia kosztów utrzymania stanów osobowych oraz zmniejszenia infrastruktury. Istotnym efektem są wpływy z Agencji Mienia Wojskowego, które służą finansowaniu inwestycji sił zbrojnych. Nie bez znaczenia jest także zmniejszenie nakładów na remonty nieperspektywicznego sprzętu, który został wycofany. Należy wyciągnąć wniosek, że zmiany w planowaniu uwzględniają priorytety sił zbrojnych i korzystnie wpływają na strukturę budżetu na przyszły rok. Przedstawię państwu teraz bardziej szczegółowe informacje na temat budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Szczegółowe informacje znalazły się w dokumencie, który minister obrony narodowej przesłał na ręce przewodniczącego Komisji. Przede wszystkim chciałbym przedstawić dane, które dotyczą dynamiki wydatków w porównaniu z rokiem poprzednim. Proszę zauważyć, że budżet Ministerstwa Obrony Narodowej wraz z rezerwami wynosi 15.366,1 mln zł, co stanowi 105,7 proc. budżetu z 2002 r. W tym przypadku porównujemy jedynie wydatki budżetu, a nie środek specjalny. Przedstawione wydatki nie obejmują środka specjalnego. Jestem przekonany, że najważniejsze w całym budżecie jest to, że następuje istotny wzrost wydatków majątkowych. Do tych wydatków zaliczamy wydatki na zakup uzbrojenia i sprzętu, wydatki na inwestycje budowlane oraz na zakup części zamiennych. Wydatki majątkowe wzrastają o 21,7 proc. Dane te pozwalają sformułować wniosek, że stosunkowo wysoki wzrost budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej umożliwiać będzie wzrost wydatków we wszystkich grupach. Możliwa będzie odbudowa wydatków nie będących wydatkami sztywnymi. Chodzi tu m.in. o te wydatki, które decydują o funkcjonowaniu armii oraz o jej szkoleniu. Mam na myśli wydatki na paliwa, na remonty nieruchomości, na podróże służbowe. W tej grupie mieści się także wydatek, który może wzbudzać trochę emocji, gdyż dotyczy wydatków biurowych i administracyjnych. W 2002 r. w drastyczny sposób musieliśmy obniżać wydatki. W niektórych przypadkach zostały one zmniejszone o 50 proc. Tak było np. w przypadku wydatków na podróże służbowe. Z tego powodu już w tej chwili musimy zawieszać niektóre wydatki po to, żeby zrealizować przyjęty program. Przypomnę państwu, że stało się tak dlatego, iż w 2002 r. musieliśmy zwiększyć wydatki na modernizację w związku z długami, które przeszły na 2002 r. z 2001 r. Na następnym slajdzie przedstawiona została struktura wydatków.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieObronyNarodowejgenerałMarcinKrzywoszyński">Można uznać, że struktura nie jest rewelacyjna, że zmiany w strukturze wydatków nie były wystarczające. Proszę zauważyć, że następują tylko niewielkie zmiany w zakresie tzw. wydatków sztywnych. Od razu wyjaśnię, że pod tą nazwą mieszczą się wydatki związane ze stanami osobowymi. Tu mieszczą się wydatki na płace i emerytury, a także na podatki. Udział tych wydatków w strukturze całego budżetu spada o 0,2 proc. Chciałbym jednak wyraźnie podkreślić, że ze środków zaplanowanych na te wydatki finansować będziemy wzrost płac dla żołnierzy o 4 proc. oraz wzrost emerytur i rent o 3,7 proc. W tej grupie znajdują się także środki na pokrycie kosztów zwolnienia ze służby 7 tys. żołnierzy zawodowych. Te wydatki znikną w 2004 r. Od tego momentu nastąpi istotna poprawa tej grupy wydatków. Mówiłem już wcześniej o tym, że następuje dynamiczny wzrost wydatków majątkowych. Ich udział w strukturze budżetu zwiększa się do 14,6 proc. Jest oczywiste, że w tej chwili mówię o wydatkach uwzględniających środki na program samolotu wielozadaniowego. Można powiedzieć, że jest to dobra tendencja. Mam nadzieję, że jeśli w 2004 r. zasilanie w środki będzie takie same pod względem udziału w PKB. Jeśli tak się stanie, udział tych wydatków w budżecie nadal powinien się poprawiać. O priorytetach w zakresie modernizacji technicznej mówił przed chwilą minister Janusz Zemke. Na slajdzie widzą państwo te priorytety w postaci liczb. Możemy porównać wydatki na modernizację w Wojskach Lądowych, z wydatkami w Wojskach Lotniczych i Obrony Powietrznej lub wydatkami w Marynarce Wojennej. Widać, że wydatki modernizacyjne w Marynarce Wojennej oraz Wojskach Lotniczych i Obrony Powietrznej wyraźnie rosną. Wydatki Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej rosną o 53 proc. W tym samym czasie wydatki w Wojskach Lądowych spadają o 14,8 proc. Zgodnie ze wstępną decyzją kierownictwa resortu ubytek ten zostanie zmniejszony w drodze zwiększenia wydatków dla tego rodzaju sił zbrojnych ze środka specjalnego. Na kolejnym slajdzie pokazane zostało to, o czym przed chwilą mówiłem. W rozdziałach dotyczących poszczególnych rodzajów sił zbrojnych odzwierciedlone zostały zmiany w nakładach na ich modernizację techniczną. Nakłady te zostały rozłożone w inny sposób niż do tej pory. Przypomnę, że wcześniej władzę nad kształtowaniem tych wydatków mieli dowódcy rodzajów sił zbrojnych. W tej chwili plan wydatków koordynowany jest przez Sztab Generalny Wojska Polskiego. W planie uwzględniane są przyjęte priorytety, a także zobowiązania długoterminowe. Właśnie z tego powodu ukształtował się inny niż dotychczas układ wydatków, który mogą państwo zobaczyć na slajdzie. Mówiłem już wcześniej o zmianach w systemie planowania. Dotyczą one zwłaszcza Wojsk Lądowych. Z wydatków poszczególnych rodzajów sił zbrojnych wyłączono jednostki, które nie podlegały dowódcom rodzajów sił zbrojnych. Dotyczy to także garnizonu Warszawa. Na następnym slajdzie pokazane zostały zmiany w dynamice wydatków związanych z restrukturyzacją sił zbrojnych. Proszę zauważyć, że zmniejszają się nakłady na ośrodki szkolenia. Wynika to z tego, że łączymy ośrodki szkolenia i zmniejszamy ich liczbę.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieObronyNarodowejgenerałMarcinKrzywoszyński">Zmniejszają się także wydatki na szkoły wyższe. Wynika to m.in. z likwidacji Wojskowej Akademii Medycznej oraz restrukturyzacji pozostałych wyższych szkół oficerskich. W 2003 r. czeka nas bardzo trudny proces, związany z restrukturyzacją Wojskowej Akademii Technicznej. Pokazujemy tu także przedszkola. Jest to problem o charakterze socjalnym. Jednak prowadzenie przedszkoli jest obowiązkiem nałożonym na gminy. W związku z tym przedszkola utrzymujemy jedynie w tzw. zielonych garnizonach, gdzie nie ma żadnych szans na to, żeby prowadziły je gminy. Na podstawie przedstawionych przed chwilą danych można sformułować wniosek, że we wszystkich rozdziałach w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej, które dotyczą szeroko rozumianego szkolnictwa, w 2003 r. zaplanowano znacznie mniejsze wydatki niż w 2002 r. Mam świadomość, że ten proces będzie pogłębiał się w projekcie budżetu na 2004 r. Na następnym slajdzie przedstawione zostały stany osobowe. Mogą państwo zauważyć z jakich obszarów wywodzić będą się osoby, które w przyszłym roku zostaną zwolnione ze służby. Obszarem, w którym wystąpi najwięcej zwolnień, jest szkolnictwo wojskowe. Znaczna liczba zwolnień nastąpi w terenowych organach administracji wojskowej, a więc w wojskowych komendach uzupełnień oraz w wojewódzkich sztabach wojskowych. Chciałbym podkreślić, że zwłaszcza w wojskowych komendach uzupełnień następować będzie zamiana stanowisk żołnierzy na stanowiska pracowników. Jednak zmiany w tym zakresie nie będą prowadzone na ślepo. Będzie to związane z jednoczesnym wprowadzaniem systemów informatycznych, które zdecydowanie uproszczą procedury. Tworzyć będziemy banki danych. Dzięki temu ciężar najbardziej pracochłonnych działań zostanie przesunięty na środek techniczny, jakim jest komputer. W 2003 r. zamierzamy zwolnić ze służby 7 tys. żołnierzy zawodowych. Uważamy, że dzięki tej operacji w końcu 2003 r. liczebność naszych sił zbrojnych zostanie doprowadzona do stanu, który został określony w programie przebudowy i modernizacji technicznej Sił Zbrojnych na lata 2001–2006. Na kolejnych slajdach widzą państwo nasz wysiłek obronny, mierzony udziałem wydatków obronnych w produkcie krajowym brutto na tle innych państw NATO. Dane są czytelne, w związku z czym nie będę ich szerzej komentował. Powiem jedynie tyle, że Polska znalazła się na ostatnim miejscu w tym zestawieniu wśród wszystkich krajów NATO, biorąc pod uwagę nakłady w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Należy jednak zaznaczyć, że porównywane były dane za 2001 r. Tylko takimi danymi statystycznymi dysponujemy. Gdybyśmy mieli przeliczyć to zgodnie z danymi za 2003 r., udział wydatków obronnych na jednego mieszkańca wzrósłby w Polsce z 79 dolarów do 94 dolarów. Jest oczywiste, że są to bardzo proste przeliczenia kursowe. Wydaje się, że w tej sytuacji potrzebny jest dodatkowy komentarz. We wszystkich przeliczeniach tego typu należałoby brać pod uwagę siłę nabywczą waluty. Badania prowadzone w tym zakresie m.in. przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu wskazują na to, że dane dotyczące Polski należałoby pomnożyć co najmniej przez 2. Dla jasności dodam, że uwaga ta dotyczy także Węgrów i Czechów. Przedstawiliśmy także wydatki w przeliczeniu na jednego żołnierza. W Polsce wydatki te wynoszą 20 tys. dolarów. Także w tym przypadku mówimy o danych z 2001 r. W tym samym czasie Czechy wydawały na jednego żołnierza 23 tys. dolarów, a średnie wydatki NATO wynosiły 54,8 tys. dolarów. Nie chciałbym, żeby z tego powodu było nam zbyt smutno. Dlatego powiem państwu, że średnie wydatki w przeliczeniu na jednego żołnierza w Portugalii, Hiszpanii i Turcji wynoszą 30,9 tys. dolarów. Dokonaliśmy podobnych przeliczeń według planu na 2003 r. Wydatki w przeliczeniu na jednego żołnierza wzrosną w 2003 r. z 20 do 24 tys. dolarów. Widać wyraźnie, że mamy do czynienia ze wzrostem wydatków. Należy uznać, że wcale nie jest on mały. Chciałbym zaznaczyć, że na ten wzrost składają się dwa czynniki. Pierwszym z nich jest przyrost budżetu, a drugim zmniejszenie liczebności składów osobowych.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieObronyNarodowejgenerałMarcinKrzywoszyński">Można powiedzieć, że wzrost jest przede wszystkim wynikiem matematyki. Wysiłek obronny mierzony udziałem wydatków obronnych w produkcie krajowym brutto pokazuje, że nasze wydatki rosną w takim tempie, jak produkt krajowy brutto. Wydatki obronne w przeliczeniu na jednego żołnierza zwiększają się. Wydaje mi się, że potrzebny jest pewien komentarz. Wydatki obronne w przeliczeniu na jednego żołnierza pokazują tendencje występujące w strukturze budżetu. Im większe są wydatki techniczne, tym kwota wydatków na jednego żołnierza jest większa. Jeśli armia jest bardziej liczebna, ale gorzej wyposażona technicznie, kwota ta jest mniejsza. Na zakończenie mojej wypowiedzi chciałbym przedstawić krótkie podsumowanie. Jako osoba, która budżetem wojska zajmuje się już od kilku lat, chcę podkreślić, że w 2003 r. wejdziemy bez długów. W poprzednim roku działania zaczynaliśmy z długiem na poziomie 500 mln zł. Oczekujemy, że w tej sytuacji pojawi się zupełnie nowa jakość i nastąpi nominalny wzrost budżetu o 5,7 proc. Możemy wziąć pod uwagę wskaźnik inflacji, który wynosi 2,3 proc. Oznacza to, że realny wzrost naszego budżetu wynosić będzie 3,4 proc. Następuje wyraźna poprawa struktury budżetu. Zwracam państwa uwagę na wzrost w budżecie udziału wydatków majątkowych. Uważam, że budżet na 2003 r. będzie stanowił realną podstawę do przyjęcia nowego programu rozwoju sił zbrojnych na lata 2003–2008. Nastąpi poprawa warunków socjalno-bytowych. Podobnie jak w całej sferze budżetowej nastąpi wzrost uposażeń żołnierzy oraz pracowników cywilnych o 4 proc. Od 1 marca 2003 r. nastąpi waloryzacja emerytur i rent o 3,7 proc. Bardzo trudnym problemem będzie kontynuacja restrukturyzacji, zwłaszcza w wyższym szkolnictwie wojskowym oraz konsekwencje związane ze zwolnieniem 7 tys. żołnierzy zawodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełStanisławJanas">Dziękuję przedstawicielom Ministerstwa Obrony Narodowej. Proszę o zabranie głosu posła Jana Sieńko, który przedstawi koreferat w imieniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełJanSieńko">Wszyscy członkowie Komisji, a zwłaszcza członkowie stałej podkomisji do spraw budżetu i finansów uważnie analizowali budżet Ministerstwa Obrony Narodowej na 2003 r. Chciałbym państwa poinformować, że przedwczoraj podkomisja spotkała się ze wszystkimi dowódcami rodzajów sił zbrojnych. Po tym spotkaniu wyrobiliśmy sobie zdanie, które w tej chwili chciałbym państwu przedstawić w formie projektu opinii Komisji Obrony Narodowej. Przypomnę, że Komisja powinna przyjąć taką opinię i przekazać ją Komisji Finansów Publicznych, która opiniuje cały budżet państwa i przedstawia go Sejmowi. Proponujemy, żeby w opinii Komisji napisać, że z zadowoleniem przyjmujemy przesunięcie w obszar kompetencji ministra obrony narodowej wszystkich wydatków obronnych, które po raz pierwszy zostanie dokonane w przyszłym roku. Wydatki obronne wynosić będą 15.519.950 tys. zł. Na kwotę tę składają się wydatki w części 29 na kwotę 15.136.100 tys. zł. Ponadto w rezerwie celowej znajdzie się 230.000 tys. zł. Chciałbym podkreślić, że ośrodki te w trakcie roku budżetowego powinny zostać włączone do budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej, do działu 752 - Obrona narodowa, do rozdziału 75202 - Wojska Lotnicze, na zadania związane z programem pozyskania samolotu wielozadaniowego. Środki te w większości przeznaczone zostaną na inwestycje krajowe w zakresie modernizacji lotnisk. W pozostałych częściach budżetowych, a ściślej mówiąc w dziale 752 zaplanowano 41.000 tys. zł. Środki te przeznaczone zostaną na realizację zadań obronnych w ramach Programu Pozamilitarnych Przygotowań Obronnych, realizowanego przez inne resorty oraz przez wojewodów. Komisja zwraca uwagę na potrzebę weryfikacji w trakcie następnych działań planistycznych niezmienianych od lat zasad planowania tych środków. Przy ich planowaniu należy uwzględnić priorytety obronne w województwach wschodnich, które w przyszłości stanowić będą granicę Unii Europejskiej. Zaplanowano także środek specjalny Ministerstwa Obrony Narodowej na kwotę 112.850 tys. zł. Zgodnie z art. 11 ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych RP w latach 2001–2006, środek specjalny stanowić będą wpływy z Agencji Mienia Wojskowego. Poziom tych wpływów został dostosowany do poziomu ich faktycznej realizacji w drugim półroczu 2001 r. i pierwszym półroczu 2002 r. Proponuję przyjąć w opinii, że Komisja uznaje za zasadne argumenty Ministerstwa Obrony Narodowej dotyczące potrzeby realistycznego planowania wpływów z tego tytułu, przede wszystkim w związku z aktualną sytuacją na rynku nieruchomości. Chcę podkreślić, że łączny udział zaplanowanych na 2003 r. wydatków obronnych Polski w produkcie krajowym brutto wynosi 1,98 proc. Wydatki obronne wzrosną nominalnie, w porównaniu do wydatków z roku bieżącego, o 5,7 proc. Przy inflacji wynoszącej 2,3 proc. oznacza to realny wzrost wydatków o 3,4 proc. Z danych tych wynika, że Polska będzie kształtować swoje wydatki obronne w sposób zbliżony do zaleceń Kwatery Głównej NATO. Generał Marcin Krzywoszyński mówił w swoim wystąpieniu, że zgodnie z zaleceniami Kwatery Głównej NATO wydatki obronne powinny wynosić ok. 2 proc. produktu krajowego brutto. Podkreślenia wymaga to, że realizacja budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej w 2002 r. przebiegała w sposób prawidłowy. Dzięki temu, po raz pierwszy od wielu lat, realizacja zadań w 2003 r. nie będzie obarczona zobowiązaniami z poprzedniego roku. Wszyscy posłowie wiedzą o tym, że w rezerwach celowych budżetu państwa na 2003 r. uwzględniono środki na realizację programu wyposażenia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w samoloty wielozadaniowe. Środki na ten cel stanowić będą 0,03 proc. produktu krajowego brutto. Przypomnę, że w 2002 r. środki na ten cel stanowiły mniej niż 0,01 proc. PKB. Komisja w pełni popiera przyjętą w budżecie zasadę odrębnego finansowania tego programu. Taka konieczność wynika przede wszystkim z ogromnych kosztów realizacji tego programu, a także z doświadczeń innych państw. Należy zaznaczyć, że realizacja tego programu jest konieczna ze względu na aktualny stan techniczny naszego parku samolotowego, który wypełnia zadania związane z obroną przestrzeni powietrznej Polski i NATO. Komisja powinna zwrócić uwagę na korzyści gospodarcze, które wynikać będą z tego programu dla Polski. Polegać będą one przede wszystkim na włączeniu się we współpracę kapitałową, technologiczną i produkcyjną w ramach realizacji tzw. programów offsetowych. W ten sposób polskiemu przemysłowi zbrojeniowemu zapewniona zostanie stabilna pozycja, umożliwiająca uczestnictwo w międzynarodowych programach uzbrojenia oraz tworzeniu nowych technologii, także dla celów cywilnych. Podkreślenia wymagają istotne przesunięcia środków na wydatki modernizacyjne. Będzie to możliwe dzięki ograniczeniu remontów nieperspektywicznego uzbrojenia. Zaoszczędzone środki zostaną przeznaczone na wydatki majątkowe. Mówił o tym w swoim wystąpieniu minister Janusz Zemke. Należy zaznaczyć, że wydatki majątkowe wzrastają o 10,5 proc. Po uwzględnieniu wydatków zapisanych w rezerwie celowej na realizację programu samolotu wielozadaniowego, wzrost wydatków majątkowych na zakupy i inwestycje budowlane wyniesie łącznie 21,7 proc. Komisja z zadowoleniem może odnotować wykonanie postulatów, które były wcześniej formułowane pod adresem Ministerstwa Obrony Narodowej. Dotyczyły one potrzeby centralizacji planowania i realizacji dostaw uzbrojenia i sprzętu wojskowego, a także zaopatrzenia materiałowo-technicznego. W 2003 r. rozpocznie się realizacja nowego programu 6-letniego, który obejmować będzie lata 2003–2008. Polska uczestniczyć będzie w drugim cyklu planistycznym NATO. Przypomnę, że w NATO stosowane jest tzw. planowanie kroczące, które polega na wdrażaniu co dwa lata nowego 6-letniego programu rozwoju sił zbrojnych. Należy uznać, że projekt wydatków obronnych na 2003 r. stwarza przesłanki do bardziej realistycznego przygotowania kolejnego programu 6-letniego. Odnotowując poprawę struktury wydatków w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej Komisja uznaje za konieczne konsekwentne wprowadzanie dalszych zmian restrukturyzacyjnych, zwłaszcza w szkolnictwie wojskowym. W związku z tym Komisja zwraca uwagę na konieczność współfinansowania przez ministra edukacji narodowej i sportu uczelni wojskowo-cywilnej, jaką od 1 stycznia 2003 r. będzie Wojskowa Akademia Techniczna. Konieczna będzie przede wszystkim dotacja dla cywilnych studentów Akademii. Kluczowym problemem w nadchodzącym roku pozostawać będzie zagrożenie ze strony międzynarodowego terroryzmu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełJanSieńko">Mówił o tym minister obrony narodowej. Możliwe będzie występowanie nowych sytuacji kryzysowych, które zagrażać będą międzynarodowemu bezpieczeństwu. W tym kontekście Komisja z uznaniem odnotowuje, że Ministerstwo Obrony Narodowej zaplanowało niezbędne środki w wysokości 43 mln zł na kontynuację zadań rozpoczętych w roku bieżącym. Komisja zwraca uwagę na potrzebę zagwarantowania w ramach obowiązujących zasad planowania budżetowego środków na ewentualne sfinansowanie nowych zadań, w wykonanie których mogą być zaangażowane Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej. W ocenie Komisji źródłem finansowania przedsięwzięć tego typu mogłoby być zwiększenie dochodów budżetu państwa z tytułu wpłat z zysku Narodowego Banku Polskiego. Poważnym problemem, który może wystąpić przy realizacji budżetu w roku przyszłym będą obciążenia z tytułu zwrotu wraz z odsetkami zawieszonych lub zmniejszonych w 1999 r. emerytur wojskowych. Wszyscy wiemy, że Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie o sprzeczności z konstytucją części przepisów ustawowych, dotyczących możliwości zarobkowania przez emerytów służb mundurowych. Sąd Najwyższy odrzucił wniosek o kasację w tej sprawie. Spowoduje to nie planowane wydatki na poziomie 54 mln zł. Komisja powinna wystąpić z wnioskiem o zagwarantowanie w rezerwie celowej poz. nr 60 niezbędnych środków na ten cel. W projekcie ustawy budżetowej na 2003 r. zaplanowane zostały środki w rezerwach celowych. W rezerwie celowej poz. nr 50, pt. „Wspieranie restrukturyzacji przemysłowego potencjału obronnego oraz wspieranie procesu modernizacji technicznej sił zbrojnych” zapisane zostały środki w wysokości 197.028 tys. zł. Rezerwa ta została zaplanowana na podstawie art. 12 ustawy z dnia 25 maja 2001 r. o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych RP w latach 2001–2006. Komisja zakłada, że co najmniej 35 proc. środków zaplanowanych w tej rezerwie powinno trafić do Ministerstwa Obrony Narodowej na modernizację techniczną sił zbrojnych. W poz. nr 53 pt. „Utrzymanie mocy produkcyjnych w przemyśle obronnym” zaplanowano środki w wysokości 5000 tys. zł. Głównym beneficjantem środków ujętych w tej rezerwie celowej jest minister gospodarki, któremu podlegają przedsiębiorstwa polskiego przemysłu obronnego. Komisja zwraca uwagę na to, że od lat stosowana jest praktyka, która polega na zmniejszaniu wysokości środków zaplanowanych na ten cel. Przypomnę, że w 2001 r. w rezerwie tej zaplanowano 55,3 mln zł, a w 2002 r. - 30 mln zł. W rezerwie celowej poz. nr 59 pt. „Realizacja programu wyposażenia Sił Zbrojnych RP w samoloty wielozadaniowe” zaplanowano 230.000 tys. zł. Mówiono już o tym, że Komisja zdecydowanie wspiera wyodrębnienie tych środków z budżetu MON. Środki z tej rezerwy przeznaczone będą na zadania związane z realizacją programu pozyskania samolotów wielozadaniowych. Większość środków zostanie skierowana na inwestycje krajowe związane z modernizacją lotnisk. Chciałbym państwu przypomnieć, że w skład projektu budżetu państwa wchodzą plany finansowe agencji. W zał. nr 14 znalazły się plany finansowe Agencji Mienia Wojskowego oraz Wojskowej Agencji Mieszkaniowej na 2003 r. W związku z tym proponujemy, żeby w opinii napisać, że Komisja pozytywnie ocenia plany finansowe Agencji Mienia Wojskowego oraz Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Należy podkreślić, że na uznanie Komisji zasługują działania podjęte przez Wojskową Agencję Mieszkaniową w drugim półroczu 2002 r., zmierzające do obniżenia kosztów administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełJanSieńko">Polegały one przede wszystkim na zmniejszeniu zatrudnienia o 315 osób. Zatrudnienie w Wojskowej Agencji Mieszkaniowej zmniejszyło się z 5085 do 4770 osób. Jednocześnie Komisja powinna zauważyć, że do Agencji Mienia Wojskowego przesunięto realizację niektórych zadań związanych z zakupami uzbrojenia i sprzętu oraz środków materiałowych. Zadania te były do tej pory realizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Rozwiązanie to powinno sprzyjać powstaniu oszczędności w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej. W konkluzji powinniśmy napisać, że Komisja akceptuje przedłożony przez Ministerstwo Obrony Narodowej projekt budżetu na 2003 r. uznając go za właściwy w kontekście obecnych możliwości finansowych państwa oraz oczekiwań sojuszniczych. Jednocześnie Komisja powinna wystąpić z pewnymi wnioskami. W rezerwie celowej poz. 60 należy zagwarantować Ministerstwu Obrony Narodowej środki na realizację zobowiązań wymagalnych Skarbu Państwa w wysokości 54 mln zł, w związku z niezaplanowanymi wydatkami emerytalnymi, wynikającymi z odrzucenia przez Sąd Najwyższy wniosku o kasację wyroków. Jednocześnie należałoby sformułować wniosek dotyczący utworzenia w budżecie państwa na 2003 r. rezerwy celowej w wysokości 60 mln zł na sfinansowanie nowych zadań, do realizacji których mogą zostać zaangażowane Siły Zbrojne RP. Źródłem zwiększenia środków w tej rezerwie powinno być zwiększenie wpłaty z zysku Narodowego Banku Polskiego. Takie jest brzmienie projektu opinii przyjętej przez podkomisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełStanisławJanas">Na tym kończymy pierwszą cześć obrad. Po przerwie rozpoczniemy zamkniętą część obrad. Dziękuję za udział w obradach tym osobom, które nie będą mogły wziąć udziału w zamkniętej części posiedzenia. Ogłaszam 5-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełStanisławJanas">Wznawiam obrady. W trakcie dzisiejszej dyskusji poruszyli państwo dodatkowo wiele różnych problemów. Chcę poinformować, że zwrócę się do przewodniczącego Komitetu Badań Naukowych o informację na temat sposobu finansowania prac badawczo-rozwojowych w zakresie szeroko pojętej obronności. Po otrzymaniu informacji zwołamy posiedzenie, które poświęcone będzie problemom związanym z prowadzeniem prac badawczo-rozwojowych. Mam nadzieję, że posiedzenie to odbędzie się jeszcze w tym roku. Gdyby tak się stało, po tym posiedzeniu moglibyśmy jeszcze wprowadzić jakieś zmiany do projektu budżetu. Opinia przedstawiona w projekcie przygotowanym przez podkomisję jest pozytywna. Wynika to przede wszystkim z tego, że projekt budżetu został dobrze sformułowany. W przyszłym roku budżet będzie lepszy i większy. Wzrosną realne wydatki i płace. Wzrosną także emerytury. Należy zwrócić uwagę na to, że w przyszłym roku budżet nie będzie obciążony długami z roku bieżącego. Wydatki na modernizację techniczną sił zbrojnych będą także wyższe. To wszystko pokazuje, że projekt budżetu jest dobry. W trakcie dyskusji zgłosili państwo propozycje dotyczące wprowadzenia do opinii pewnych poprawek. Pierwsza z nich dotyczyła zastąpienia wyrazu „2002” wyrazem „2003”. Uważam, że ta poprawka jest oczywista. Jej wprowadzenie jest w pełni uzasadnione. Druga uwaga dotyczyła sformułowania mówiącego o tym, że Komisja z zadowoleniem przyjmuje przesunięcie wszystkich wydatków obronnych w obszar kompetencji ministra obrony narodowej. W związku z tym proponuję wykreślić całe zdanie. Jednocześnie należałoby pozostawić zdanie mówiące o tym, że wydatki Ministerstwa Obrony Narodowej wyniosą w 2003 r. 15.519.950 tys. zł. Zgłoszono także uwagi do pkt. 9, który odnosi się do wydatków Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Proponuję dopisać zdanie mówiące o tym, że Komisja Obrony Narodowej zwraca się do ministra obrony narodowej o pilne przedstawienie projektu nowelizacji ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych. Mówili państwo o tym w trakcie dyskusji. Sądzę, że wszyscy posłowie zgadzają się z tą propozycją. Poseł Bogdan Klich zaproponował dodanie do opinii dodatkowego wniosku. Przyznam, że mam w tej sprawie pewne wątpliwości. Propozycja dotyczyła wniosku w sprawie utworzenia rezerwy celowej na rekonwersję. Źródłem finansowania tej rezerwy miało być zwiększenie wpływów z zysku Narodowego Banku Polskiego. To samo źródło wskazaliśmy we wniosku nr 2, w którym także wystąpiliśmy o utworzenie rezerwy celowej na sfinansowanie nowych zadań, w które mogą zostać zaangażowane nasze siły zbrojne. Wydaje się, że moglibyśmy sformułować ten wniosek w podobny sposób. Jednak musielibyśmy wskazać jakąś kwotę. Nie możemy przecież wystąpić do Komisji Finansów Publicznych z wnioskiem o przyznanie dodatkowych środków jednak bez wskazania ich wysokości. Nie wiem, czy w dniu dzisiejszym ktoś mógłby określić kwotę, jaka będzie potrzebna Ministerstwu Obrony Narodowej na te wydatki w przyszłym roku. Na pewno przedstawiciele resortu chętnie przyjmą każde zwiększenie środków na ten cel. Uznaję, że poseł Bogdan Klich podtrzymuje swoją propozycję, chociaż w tej chwili jest nieobecny. Możemy zaryzykować i wpisać do tego wniosku kwotę 10 mln zł. Na pewno przyznanie tych środków stanowiłoby jakąś pomoc. Raz jeszcze przypomnę, że chodzi tu o środki na rekonwersję.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PosełStanisławJanas">Czy w tej sprawie chciałby zabrać głos przedstawiciel Ministerstwa Obrony Narodowej? Jak duże środki byłyby potrzebne na uzupełnienie wydatków na rekonwersje? Rozumiem, że nie mają państwo w tej sprawie żadnych propozycji. W tej sytuacji proponuję, żeby we wniosku nr 3 zaproponować utworzenie rezerwy celowej w kwocie 10 mln zł na realizację programu rekonwersji dla zwalnianych żołnierzy. Czy ktoś z państwa ma jeszcze inne uwagi do projektu opinii? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji poddaję projekt opinii pod głosowanie. Kto z państwa jest za przyjęciem opinii o projekcie budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej na 2003 r. wraz z przyjętymi poprawkami? Stwierdzam, że opinia została przyjęta jednogłośnie. Opinia Komisji zostanie zaprezentowana na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Proponuję, żeby przedstawił ją poseł Jan Sieńko, który przewodniczył pracom nad jej przygotowaniem. Czy mają państwo inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń. Kto z państwa jest za powierzeniem posłowi Janowi Sieńko obowiązków sprawozdawcy? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie wybrała posła Jana Sieńko na sprawozdawcę. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>