text_structure.xml 18 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. W porządku dziennym, zgodnie z rozesłanymi zaproszeniami, był tylko jeden punkt. Mieliśmy dzisiaj przeprowadzić pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Komisyjny projekt będzie uzasadniał pan poseł Edward Maniura. W imieniu prezydium Komisji proponuję, abyśmy rozstrzygnęli również dzisiaj starą, zaległą sprawę i rozpatrzyli odpowiedź na dezyderat Komisji nr 8 w sprawie realizacji budowy autostrady A 1. Dezyderat ten nosi datę 17 czerwca ubiegłego roku i dotyczy słynnej sprawy, którą nasza Komisja zajmowała się w ubiegłym roku wielokrotnie. Ponieważ wymagania statystyki sejmowej są nieubłagane, powinniśmy formalnie dokonać zamknięcia sprawy, przyjmując, lub też nie przyjmując odpowiedzi przedstawiciela rządu na nasz dezyderat. Wszyscy dobrze wiemy, jaki był dalszy ciąg sprawy. Przypominam, że w odpowiedzi ówczesnego podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i zarazem Pełnomocnika Rządu do spraw Budowy Dróg Krajowych i Autostrad, pana Dariusza Skowrońskiego, podany mamy alternatywny jeszcze wówczas sposób budowania pierwszego odcinka autostrady A 1 z Gdańska do Nowych Marz, a następnie z Nowych Marz do Torunia. Później rząd podpisał umowę z koncesjonariuszem, tym samym decydując, że inwestycja ta będzie realizowana w systemie koncesyjnym. Wszystko to wydarzyło się w miesiącach wakacyjnych roku ubiegłego. Dzisiaj powinniśmy rozpatrzyć odpowiedź na dezyderat Komisji, aby ona nie obciążała naszego konta. Czy do zmienionego porządku dziennego posiedzenia panie lub panowie posłowie wnosicie jakieś uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła proponowany porządek dzienny. Przystępujemy do realizacji pierwszego punktu, a więc do pierwszego czytania komisyjnego projektu ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Proszę pana posła Edwarda Maniurę, który reprezentował naszą Komisję w pracach nad projektem, o jego prezentację. Przypominam, że będziemy pracować na druku sejmowym nr 3826.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełEdwardManiura">Do komisyjnego projektu ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych zostały zgłoszone uwagi ze strony przedstawicieli strony społecznej. Z tego powodu proponuję projekt komisyjny skierować do podkomisji, aby można go było ponownie rozpatrzyć i przygotować ostateczną wersję. Podkomisja mogłaby się spotkać jeszcze w najbliższy piątek, co pozwoliłoby przygotować projekt na następne posiedzenie Komisji z uwzględnieniem wszystkich uwag strony społecznej. Jeżeli byłaby wola takiego przygotowania projektu komisyjnego, to jestem gotowy do spotkania się w piątek ze wszystkimi przedstawicielami strony społecznej, którzy są zainteresowani dokonaniem zmian w projekcie ustawy. Możemy pracować nad tekstem aż do skutku tak, aby podkomisja przygotowała sprawozdania na najbliższe, kolejne posiedzenie Komisji Infrastruktury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Prosiłbym, aby jednak dzisiaj przedstawiciele strony społecznej mieli możliwość przedstawienia Komisji swoich uwag do projektu komisyjnego. Kto się zgłasza do wypowiedzi? Czy zechciałby się wypowiedzieć prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiGazuPłynnegoAndrzejSzczęśniak">Na ręce pana posła Edwarda Maniury zgłosiliśmy, mam na myśli Polską Organizację Gazu Płynnego, nasze uwagi i propozycje dotyczące proponowanych zmian w ustawie o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Chciałbym jednak na wstępie stwierdzić, że generalnie proponowane w projekcie komisyjnym zmiany idą w bardzo dobrym kierunku, zmniejszając nadmierne, naszym zdaniem, obciążenia nakładane na przedsiębiorców. Obciążenia te wynikają z niewłaściwego, zbyt szerokiego rozumienia zapisów znajdujących się w dyrektywach Unii Europejskiej. W branży paliwowej dyrektywy te są jedynie elementem procedur zawartych w dyrektywach. Natomiast u nas, niestety na nieszczęście wpisano je do ustawy i zrobiono w ten sposób z zaleceń unijnych obowiązujące wszystkich przepisy. Uważamy także, że dość niebezpiecznie cofnięto się do rozwiązań z przeszłości. Projekt komisyjny ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, jak już powiedziałem, idzie w dobrym kierunku, gdyż stanowi próbę zmniejszenia obciążeń nakładanych na przedsiębiorców. Uwagi przedstawione do projektu komisyjnego i przekazane panu posłowi Edwardowi Maniurze mają jednak charakter precyzujący niektóre proponowane przepisy. Chodzi konkretnie o to, że w ust. 3 art. 38a ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych oraz w odpowiednich zapisach ustawy o transporcie kolejowym znajduje się fragment mówiący o wymogach ADR. Pozwolicie państwo, że zacytuję ten przepis w całości, bo inaczej moja uwaga nie będzie zrozumiała. Przepis art. 38a ust. 3. ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych brzmi: „Ponownej ocenie zgodności nie podlegają ciśnieniowe urządzenia transportowe, o których mowa w ust. 1, które spełniają wymagania określone w umowie ADR oraz są napełniane i badane wyłącznie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Wpisanie do ustawy wymogów określonych w Umowie europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych, zwanej Umową ADR, jest posunięciem niebezpiecznym tak z punktu widzenia legislacyjnego, jak i praktycznego. Mam na myśli późniejszą interpretację tych przepisów. Dzieje się tak dlatego, że wymagania określone w Umowie ADR ciągle ulegają zmianom. Przy dość dowolnych interpretacjach zapisu proponowanego w art. 38a ust. 3 można by domniemywać, że na przykład butle na gaz z 1998 roku powinny spełniać wymogi Umowy ADR. Zachodzi pytanie, jakie to mają być wymagania? Jeżeli ten przepis interpretować restrykcyjnie, to powinny to być wymagania aktualnej Umowy ADR, co oczywiście jest absolutnym nieporozumieniem w branży, w której butle są wykorzystywane w sposób bezpieczny nawet powyżej 50 lat. Po głębokich dyskusjach z Urzędem Dozoru Technicznego i Transportowym Dozorem Technicznym oraz innymi organizacjami doszliśmy do wniosku, że proponowany przepis art. 38a ust. 3 wymagałby zmian. Wnieśliśmy do pana posła Edwarda Maniury propozycje takich zmian. Polegają one na wykreśleniu tych fragmentów, które mogłyby powodować niezrozumienie i kontrowersyjne interpretacje.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiGazuPłynnegoAndrzejSzczęśniak">Wychodziliśmy z założenia, że Umowa ADR obowiązuje w Polsce na własnych zasadach. Z tego powodu nie jest potrzebne zapisywanie w ustawie wymogów określonych w Umowie ADR do innych obszarów czy w innych aktach prawnych. Może to bowiem doprowadzić do interpretacji, które by działały na niekorzyść dla przedsiębiorstw. I to jest właściwie nasza jedyna uwaga. Popieramy natomiast główny kierunek, w którym zmierzają poprawki zawarte w komisyjnym projekcie zmiany ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych. Nasza propozycja ma charakter porządkujący i zmierza do tego, aby nie powstawały niekorzystne dla przedsiębiorców interpretacje przepisów. Chodzi nam o skutki. Jak już powiedziałem, butle na gaz, które wcześniej weszły na rynek i które z powodzeniem mogą być wykorzystywane nawet ponad 50 lat, będą mogły być nadal stosowane, podlegając wymogom obowiązującym wedle poprzednich przepisów w momencie wejścia butli na rynek. Przepisy i tak były bardzo restrykcyjne i wymagające i nie potrzebne są nowe przepisy i procedury, których nie można będzie spełnić. Propozycje Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, którą mam przyjemność reprezentować w przypadku tego projektu ustawy, przedstawiliśmy na piśmie i przekazaliśmy panu posłowi Edwardowi Maniurze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Prosilibyśmy teraz przedstawicieli strony rządowej o przedstawienie stanowiska w sprawie komisyjnego projektu ustawy, a także uwag zgłoszonych przez Polską Organizację Gazu Płynnego. Ministerstwo Infrastruktury reprezentuje pani dyrektor Danuta Tyszkiewicz oraz zastępca głównego inspektora transportu drogowego pan Tomasz Połeć. Kto z państwa zabierze głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorDepartamentuLegislacyjnoPrawnegowMinisterstwieInfrastrukturyDanutaTyszkiewicz">Ministerstwo Infrastruktury popiera w całości zgłoszony komisyjny projekt ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Oczywiście w podkomisji będziemy rozpatrywać wszystkie zgłoszone poprawki, także przez stronę społeczną. Rozważymy uwagi przedstawione przed chwilą przez przedstawiciela Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. Będziemy chcieli możliwie najszybciej przygotować ostateczną wersję projektu. Postaramy się, aby oficjalne stanowisko rządu do komisyjnego projektu ustawy było znane w przyszłym tygodniu. Postaramy się, aby stanowisko w tej sprawie przyjęła Rada Ministrów na posiedzeniu w najbliższy wtorek. Prawdopodobnie stanowisko to będzie również pozytywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Czy Inspekcja Transportu Drogowego może przedstawić swoje stanowisko wobec projektu komisyjnego?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełJanuszPiechociński">Zastępca głównego inspektora transportu drogowego Tomasz Połeć : Podtrzymujemy uwagi pani dyrektor Danuty Tyszkiewicz. Zmiany, które proponuje strona społeczna, nie dotykają zapisów, które dotyczą gestii i kompetencji głównego inspektora transportu drogowego. Jesteśmy otwarci na wszelkie proponowane zmiany i propozycje, nad którymi trzeba się będzie pochylić i zastanowić, co można jeszcze w ustawie zmienić tak, aby usatysfakcjonować stronę społeczną.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełJanuszPiechociński">Czy ktoś z reprezentantów strony społecznej chciałby się jeszcze wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielPolskiejFundacjiGazówTechnicznychTadeuszHein">Polska Fundacja Gazów Technicznych jest drugim reprezentantem strony społecznej. Nasza Fundacja dodatkowo, a więc ponad to, o czym mówił pan prezes Andrzej Szczęśniak, proponowała zmianę art. 5 i 28 ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych. Chodzi nam o skreślenie pewnych fragmentów wymienionych artykułów, które by umożliwiły stosowanie w Polsce rozwiązań zawartych w Umowie europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych, tak zwanej Umowie ARD. Z tego co się orientuję, Ministerstwo Infrastruktury wystąpiło już z propozycją podpisania umowy międzynarodowej. Umożliwiłoby to stosowanie w Polsce rozwiązań, o których mowa w Umowie ARD. Umowa ta łagodzi zapisy ADR 2005. W Umowie tej zostały zawarte przepisy, których nie było w Umowie ADR 2003 i których nie będzie w Umowie ADR 2007. To są po prostu dość nieszczęśliwe zapisy, mówię o ADR 2005. Chcielibyśmy, aby strona polska mogła korzystać z takich samych rozwiązań, jak inne kraje europejskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Czy przedstawiciele przewoźników chcą zabrać głos w dyskusji? Nie widzę żadnych zgłoszeń. W tej sytuacji zakończymy prezentację projektu komisyjnego. Otwieram dyskusję. Proszę panie i panów posłów o odniesienie się do uwag pana posła Edwarda Maniury, jak również jego propozycji, aby projekt ponownie skierować do podkomisji. Jak wiedzę, nie ma żadnych uwag. W tej sytuacji poprosimy pana posła Edwarda Maniurę o zabranie głosu i odniesienie się do uwag przedstawionych przez stronę społeczną, a także przedstawicieli strony rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełEdwardManiura">Otrzymałem uwagi i propozycje strony społecznej do projektu komisyjnego ustawy i dokładnie się z nimi zapoznałem. Jak jednak wnoszę z wypowiedzi pani dyrektor Danuty Tyszkiewicz i pana prezesa Tomasza Połcia, strona rządowa nie otrzymała tych propozycji i nie mogła się z nimi zapoznać. Choćby z tego powodu należy pozostawić rządowi trochę czasu na zapoznanie się z proponowanymi zmianami. Wystarczającym terminem może być najbliższy czwartek albo piątek. Podtrzymuję swoją poprzednią deklarację, że chciałbym zakończyć prace nad ostateczną wersją projektu komisyjnego do najbliższego piątku, aby Komisja Infrastruktury mogła otrzymać sprawozdanie podkomisji i ewentualnie je przyjąć w najbliższy wtorek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Czy są inne głosy w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełAndrzejPiłat">Jak wynika z wypowiedzi moich poprzedników, wszystkie strony są zgodne co do kierunków zmian proponowanych w komisyjnym projekcie ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych. Proponowane zmiany dotyczą jedynie poszczególnych zdań czy nawet słów, a więc lepszego sprecyzowania przepisów ustawy. Ponieważ jednak mamy do czynienia z ustawą, a więc aktem prawnym wyższego rzędu, liczy się każde słowo. Pani dyrektor Danuta Tyszkiewicz powiedziała wprost, że nie są jej jeszcze znane szczegółowe propozycje czy uwagi przedstawicieli strony społecznej, ale po zapoznaniu się z nimi dokona ich oceny na bieżąco. Na tej podstawie strona rządową zdecyduje, czy jest za czy przeciw proponowanym zmianom w projekcie komisyjnym. Dopiero wówczas będzie mogła zająć oficjalne stanowisko. Dlatego po wypowiedzi pani dyrektor Danuty Tyszkiewicz można uznać, że propozycja pana posła Edwarda Maniury o ponownym skierowaniu projektu komisyjnego ustawy do podkomisji stałej do spraw transportu jest jak najbardziej słuszna. Trzeba jednak rządowi dać przynajmniej kilka dni na zapoznanie się z propozycjami strony społecznej i zajęcie stanowiska. Moim zdaniem wystarczy jedno lub dwa posiedzenia podkomisji, aby przygotować sprawozdanie dla Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Czy są jeszcze inne głosy? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zaakceptowała wniosek pana posła Edwarda Maniury o ponowne skierowanie komisyjnego projektu ustawy do podkomisji. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że komisyjny projekt ustawy został skierowany do właściwej podkomisji. W ten sposób zakończyliśmy pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw zawarty w druku sejmowym nr 3826. Pierwszy punkt porządku dziennego mamy za sobą. Przechodzimy do punktu II. Jest nim rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat Komisji Infrastruktury w sprawie budowy autostrady A 1. Przypomnę, bo było to już dawno - 17 czerwca ubiegłego roku Komisja skierowała do Prezesa Rady Ministrów dezyderat w sprawie przyspieszenia budowy autostrady A 1. Konkretnie chodziło o pierwsze dwa odcinki tej autostrady od Gdańska do Nowych Marz i dalej do Torunia. Dezyderat dotyczył podjęcia przez rząd decyzji co do przejścia od fazy inwestycyjnej. Otrzymaliśmy odpowiedź na nasz dezyderat podpisaną jeszcze przez byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury, a jednocześnie Pełnomocnika Rządu do spraw Budowy Dróg Krajowych i Autostrad pana Dariusza Skowrońskiego. Komisja powinna odnieść się do tej odpowiedzi przedstawiciela rządu, czego dotąd nie uczyniła. Z tych powodów wnoszę o przyjęcie odpowiedzi na nasz dezyderat jako zasadnej z racji zaistniałej sytuacji. Mam na myśli kolejne decyzje rządowe w sprawie sposobu realizacji autostrady A 1. Czy są głosy sprzeciwu? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam więc, że Komisja Infrastruktury przyjęła odpowiedź rządu na dezyderat Komisji nr 8. Wyczerpaliśmy porządek dzienny. Przed zakończeniem posiedzenia Komisji mam prośbę do pań i panów posłów. Bardzo proszę o mobilizację w tym tygodniu. Ze znanych wszystkim powodów nastąpiło pewne spiętrzenie prac w parlamencie. Nastąpiło także przeniesienie na ten tydzień bardzo ważnych spotkań z przedstawicielami strony społecznej. Bardzo proszę o uczestnictwo w tych spotkaniach i oczywiście, przede wszystkim w posiedzeniach Komisji. Czy poseł sprawozdawca ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełEdwardManiura">Nasunęła mi się jedna uwaga. Chciałbym, licząc na akceptację ze strony przedstawicieli strony rządowej, zaproponować posiedzenie podkomisji mającej przygotować sprawozdanie, już w czwartek o godz. 12.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełJanuszPiechociński">Zawsze zwoływanie posiedzeń podkomisji należało do kompetencji przewodniczącego podkomisji. Dobrze byłoby jednak najpierw zadbać o salę na to posiedzenie, bo z tym ostatnio są kłopoty, a z pewnością będą w tym tygodniu, kiedy pracuje Sejm. Posiedzenie Komisji Infrastruktury uważam za zamknięte.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>