text_structure.xml
58.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełMieczysławJedoń">Rozpatrujemy projekt budżetu państwa na 2005 r. w części 58, dotyczącej Głównego Urzędu Statystycznego. Na wstępie chciałbym podkreślić, że członkowie Komisji otrzymali obszerną informację o zamierzeniach GUS na rok 2005. Z informacji tej wynika, że polska statystyka włączyła się w europejski system statystyczny, co ilustruje załącznik do tej informacji. Podano w nim, jakie decyzje Unii Europejskiej będą realizowane poprzez wykonanie przyjętego przez Radę Ministrów programu badań statystycznych na rok 2005. Wynika z niego, że to dostosowanie dotyczy niemal wszystkich dziedzin statystyki. Będzie podejmowanych szereg prac metodologicznych, zwłaszcza w zakresie obserwacji statystycznych nowych zjawisk. Dużą uwagę poświęca się wykorzystaniu we wtórnych badaniach statystycznych danych pochodzących z systemów informatycznych administracji publicznej, które są tam gromadzone dla innych celów. Wyniki badań statystycznych będą dostępne w coraz szerszym zakresie wobec zamierzonego rozszerzenia ich upowszechnienia przez Internet. Temu celowi ma służyć również rozbudowa istniejących i budowa nowych baz danych. Zadania, o których mowa, będą realizowane w 20 jednostkach budżetowych i w 2 zakładach budżetowych służb statystyki publicznej. Projekt budżetu na 2005 r. w zakresie dochodów budżetowych został ustalony na kwotę 1918 tys. zł. Jest to 77,43% w porównaniu z ustawą budżetową na 2004 r., gdzie było zapisane 2477 tys. zł, bez wpłat do budżetu w wysokości 1.216 tys. zł z tytułu przychodów środka specjalnego. Natomiast w odniesieniu do przewidywanego wykonania w 2004 r. w wysokości 2456 tys. zł, bez wpłat do budżetu 1304 tys. zł, stanowi 78,09%. Na zaplanowane do uzyskania w 2005 r. dochody budżetowe niższe o 559 tys. zł w porównaniu z ustawą budżetową na 2004 r., w głównej mierze ma wpływ zmiana techniki pozyskiwania i korzystania z wynikowych informacji statystycznych. Chodzi tu o rozszerzenie bezpłatnego rozpowszechniania danych przez Internet, co zmniejsza zainteresowanie publikacjami GUS, z których sprzedaży w znacznym stopniu składały się dochody GUS, mniejsze zainteresowanie usługami w zakresie informatyki i poligrafii świadczonymi przez urzędy statystyczne i większa konkurencyjność na rynku lokalnym w tym zakresie. Planowane na 2005 r., dochody budżetowe w porównaniu z ustawą budżetową na 2004 r. i przewidywanym wykonaniem w br. w podziale na działy i rozdziały klasyfikacji budżetowej zostały dokładnie przedstawione w tabeli nr 1 na str. 54 „Informacji GUS”. Limit wydatków budżetowych dla GUS na 2005 r. określony został w wysokości 361.508 tys. zł, co stanowi 101,68% w stosunku do przewidywanego wykonania w br. - 257.192 tys. zł. Na wydatki w wysokości 261.508 tys. zł składają się przede wszystkim wydatki obligatoryjne, to jest 217.520 tys. zł, czyli 83,18% ogólnej kwoty limitu. Obejmują one przede wszystkim wynagrodzenia członków korpusu służby cywilnej - 124.693 tys. zł, wynagrodzenia pozostałych pracowników - 38.460 tys. zł, składki na ubezpieczenie społeczne - 28.738 tys. zł, składkę na fundusz pracy - 4334 tys. zł, odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych - 6500 tys. zł. Wydatki na badania realizowane głównie przez ankieterów i rzeczoznawców zostały zaplanowane w kwocie 9002 tys. zł, co stanowi 3,44% ogólnej kwoty limitu wydatków. Wydatki rzeczowe na zakup materiałów, usług i inne, zaplanowane zostały w wysokości 23.044 tys. zł i stanowią 8,81% ogólnej kwoty limitu wydatków. Z tej kwoty przewiduje się zbilansowanie zakupu materiałów eksploatacyjnych, papieru, innych materiałów poligraficznych, dyskietek i pozostałych materiałów na potrzeby informatyki. Dotyczy to 20 jednostek statystyki, m.in. 16 urzędów statystycznych wraz z ich oddziałami, centrali GUS, Zakładu Wydawnictw Statystycznych, Centralnego Ośrodka Informatyki Statystycznej oraz Centralnej Biblioteki Statystycznej, w tym opłat za czynsz, energię elektryczną i cieplną, usługi pocztowe i telefoniczne, za konserwację i naprawę maszyn i urządzeń oraz niezbędne remonty. Wydatki te służą przede wszystkim zapewnieniu ciągłości funkcjonowania i realizacji zadań ustawowych. Czwarta grupa wydatków jest przeznaczona na finansowanie programów realizowanych ze środków bezzwrotnych pochodzących z Unii Europejskiej w kwocie 3381 tys. zł, co stanowi 1,29% ogólnej kwoty limitu przewidzianego na 2005 r. Pozostałe wydatki, to są: ubezpieczenia, podatki, opłaty - 1151 tys. zł, koszty związane z delegacjami służbowymi - 600 tys. zł, szkolenie członków korpusu służby cywilnej - 500 tys. zł, nagrody i koszty osobowe nie zaliczane do wynagrodzeń - 334 tys. zł, nakłady na integrację z Unią Europejską - 250 tys. zł, obsługa rządowej Rady Ludnościowej - 52 tys. zł. Ostatnią grupę stanowią wydatki inwestycyjne, na które planuje się przeznaczyć 5306 tys. zł, co stanowić będzie 2,03% ogólnej kwoty wydatków. Kwota 5306 tys. zł obejmuje przede wszystkim zadania z zakresu budownictwa - 2856 tys. zł, z tego - informatyka, środki przewidziane na sfinansowanie rozdzielni głównych i wewnętrznych linii zasilających w budynku GUS - 456 tys. zł; administracja publiczna - 2400 tys. zł, tę kwotę przewiduje się przeznaczyć na wykonanie dróg pożarowych, parkingu GUS oraz pokrycie kosztów adaptacji pomieszczeń na salę szkoleniowo-konferencyjną, która będzie kosztować 700 tys. zł. Zadaniem inwestycyjnym niezwiązanym z budownictwem, na które przeznaczono 2450 tys. zł, jest administracja publiczna, z tego 250 tys. zł przewiduje się na zakup środków transportu, a pozostała kwota - 2200 tys. zł, zostanie przeznaczona na współfinansowanie zakupów sprzętu komputerowego wraz z oprogramowaniem dla realizacji projektów uzgodnionych z Komisją Europejską. Szczegółowy podział limitu wydatków budżetowych na 2005 r. według działów, rozdziałów klasyfikacji budżetowej w porównaniu do przewidywanego wykonania w br. oraz ustawy budżetowej na 2004 r. jest ujęty w specjalnej tabeli. Jest to tabela nr 3 na str. 59 „Informacji GUS” przygotowanej dla naszej Komisji. Projekt planu zatrudnienia w 2005 r. został ustalony na 5715 etatów. 5706 etatów - to korpus służby cywilnej, 4 etaty - „R” i 5 etatów - wojsko. Wynagrodzenia zostały ustalone na kwotę 178.736 tys. zł, z czego wynagrodzenia w jednostkach budżetowych - 163.460 tys. zł, a w jednostkach pozabudżetowych - 1692 tys. zł. Poziom zatrudniana, zgodnie z art. 86 ust, pkt. 4 ustawy z dnia 26 listopada 1998 r. o finansach publicznych dotyczy wyłącznie pracowników objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń, to jest członków korpusu służby cywilnej, osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz wojsko.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełMieczysławJedoń">Określenie wysokości wynagrodzeń na 2005 r. zgodnie z art. 6 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw i rozporządzeniem ministra finansów z dnia 13 maja 2004 r. w sprawie szczegółowych zasad, trybu i terminów opracowania materiałów do projektu ustawy budżetowej na 2005 r., nastąpiło na podstawie przewidywanego wykonania br. Określony ustawą budżetową poziom zatrudnienia i wynagrodzeń ulega zmianom wynikającym z rozporządzeń i decyzji ministra finansów lub przesunięć dokonanych decyzjami prezesa GUS. Zmiany te, stanowiące o przewidywanym wykonaniu danego roku, nie warunkują jednak ostatecznych wielkości zatrudnienia i wynagrodzeń na następny rok. W projekcie budżetu nie są bowiem uwzględnione decyzje, które wywoływały skutki jedynie w danym roku budżetowym. Dlatego, w stosunku do przewidywanego wykonania 2004 r. w jednostkach budżetowych, poziomu zatrudnienia wynoszącego 6278 etatów i wynagrodzeń w kwocie 173.096 tys. zł, projekt budżetu GUS na 2005 r. będzie niższy o 562 etaty w korpusie służby cywilnej, z tego są przejęte etaty w Oddziale Poligraficznym, 330 w działalności informatycznej i 228 etatów w urzędach statystycznych. Wydatki na wynagrodzenia osobowe wzrosną o 4601 tys. zł, czyli o 3%. W 2004 r. prezes GUS dokonał przesunięcia zatrudnienia z Korpusu Służby Cywilnej do grupy pozostałych pracowników i środków finansowych w związku ze zmianą struktury zatrudnienia sieci ankieterów w urzędach statystycznych oraz jednorazowego zwiększenia wynagrodzeń osobowych ze środków pozostałych po wpłacie dodatkowego wynagrodzenia rocznego. Skutki tych zmian nie będą miały wpływu na ogólną wysokość wynagrodzeń w 2005 r. Projekt budżetu GUS na rok 2005 w zakresie zatrudnienia i wynagrodzeń przedstawia dokładnie tabela nr 5 na str. 64 „Informacji”. Zgłaszam wniosek o przyjęcie części budżetowej 58 - Główny Urząd Statystyczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełRafałZagórny">Chciałbym nawiązać do, moim zdaniem, bardzo dobrze opracowanej opinii sprawie części budżetowej 58 przygotowanej przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu i prosić pana prezesa Tadeusza Toczyńskiego o wyjaśnienie kilku spraw zasygnalizowanych w tej opinii. Rozumiem, że to zmniejszenie o 562 osoby liczby etatów jest z wiązane z urealnieniem liczby osób zatrudnionych w GUS? Prosiłbym o potwierdzenie, czy rzeczywiście tak jest. Natomiast, moim zdaniem, szczególnie należy wyjaśnić, dlaczego w warunkach porównywalnych, to znaczy, nie biorąc pod uwagę tegorocznych wpłat ze środka specjalnego w wysokości ponad 1300 tys. zł, dochody zaplanowane na 2005 r. są jedynie na poziomie 78% przewidywanego wykonania budżetu w 2004 r. Po drugie - dlaczego przeciętne wynagrodzenie, odrzucam przy tym problem 562 etatów, bo zakładam, że to jest urealnienie, ale mimo wszystko wzrost wynagrodzeń jest na poziomie 9,8%. Skąd taki wzrost? Cały czas posługuję się bardzo dobrze przygotowanym materiałem BSiE KS. Trzecia sprawa - to wydatki na badania. Planowane wydatki są o 11% wyższe niż w 2004 r. przy braku uzasadnienia. Interesuje mnie również, czy GUS przedstawi pogłębiony materiał zawierający zestawienie poszczególnych planowanych pozycji kwot wydatków rzeczowych, jak jest to zasugerowane w materiale. Czy taki materiał będzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełAleksanderCzuż">Jak jesteśmy przygotowani, jeśli chodzi o statystykę wynikającą z wymogów Unii Europejskiej? Chodzi mi o regiony, podregiony. Czy są tutaj jakieś problemy? Czy będziemy w stanie sprostać tym wymogom?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełMarekZagórski">Zaniepokoiła mnie informacja, którą BSiE KS podkreśliło, że GUS musi koniecznie zaadoptować pomieszczenia na salę konferencyjno-szkoleniową. To znaczy, że do tej pory nie miał sali konferencyjno-szkoleniowej? Aż strach pomyśleć, gdzie do tej pory pracownicy GUS tłoczyli się, żeby zostać przeszkoleni. Trochę oczywiście żartuję, ale prosiłbym o jakieś głębsze uzasadnienie tego wydatku, bo jak rozumiem, jest on jedną z głównych pozycji wydatków majątkowych w tym roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy są jeszcze pytania? Nie ma chętnych. Panie prezesie, sądzę, że zasadnicze tematy interesujące Komisję poruszył pan poseł Rafał Zagórny. Przychylam się do jego opinii i proszę panią dr Zofię Springer, żeby tak właśnie były sporządzane opinie dotyczące poszczególnych części budżetowych. Bo jeżeli opinia ma tylko powielać dane zawarte w budżecie, które możemy znaleźć w innych materiałach, to za takie opinie z góry dziękuję. Nie będę ich nawet rozsyłał do członków Komisji. A więc proszę przekazać nasze uwagi osobom współpracującym z panią. Rzeczywiście ta opinia jest przygotowana rzetelnie. Panie prezesie, do tej sali konferencyjnej chcę jeszcze dorzucić jeden kamyk. Środki transportu - 250 tys. zł. Jaki samochód chcecie kupić? Czy to jest jeden samochód? Czy to będą trzy samochody? Ponieważ nie ma więcej pytań, proszę o zabranie głosu pana prezesa Tadeusza Toczyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrezesGłównegoUrzęduStatystycznegoTadeuszToczyński">Jeśli chodzi o tematy poruszone przez pana posła Rafała Zagórnego, rzeczywiście jest to urealnienie, czyli likwidacja tzw. etatów kalkulacyjnych. Ta liczba 562 etatów była wielokrotnie omawiana również na posiedzeniach tej Komisji. W związku z tym przeciętne wynagrodzenie policzone bez uwzględnienia tych „zdjętych” etatów rzeczywiście wzrasta. Ale poziom wynagrodzeń nie wzrasta. Spadek dochodów jest problemem, ale jest problemem urzędów statystycznych we wszystkich krajach, nie tylko w Unii Europejskiej. Pewne wpływy uzyskiwaliśmy przede wszystkim ze sprzedaży informacji przez Internet. Podobnie, jak w innych krajach, podjąłem decyzję, że informacje dostępne poprzez Internet są bezpłatne. W związku z tym znakomicie wzrosła możliwość korzystania, zarówno przez samorządy, jak też organy wszystkich szczebli z placówkami naukowymi włącznie, z naszego banku informacji, który jest bardzo przydatny i potrzebny. Obejmuje on ponad 3 tys. zmiennych we wszystkich przekrojach. Nie mamy zapotrzebowania na usługi informatyczne, poza wynikającymi z prac dodatkowo zlecanych bądź wykonywanych na zamówienie instytucji zewnętrznych, poza instytucjami rządowymi, ale w większości przypadków obsługę tych instytucji mamy zamieszczoną w programie badań i jest ona bezpłatna. W związku z tym to źródło również się zmniejsza. Będzie mniejsze zapotrzebowanie na nasze publikacje w związku z rozszerzeniem usług i przekazywania danych przez Internet. W tej chwili praktycznie nie ma już publikacji, która nie byłaby równocześnie dostępna w Internecie. Komplet publikacji z obu spisów także był udostępniany bezpłatnie poprzez Internet. Publikacje w formie „papierowej” nadal są produkowane i stosowane przez wszystkie kraje, ale w tym przypadku w głównej mierze chodzi o dokumentację i o określone grupy odbiorców prenumerujące nasze wydawnictwa, np. „Biuletyn statystyczny GUS”. To jest ok. 150 prenumeratorów miesięcznie. Nie mamy także możliwości sprzedaży zbędnych składników majątkowych, bo już sprzedaliśmy, prawdę mówiąc, wszystko, co się do sprzedania nadawało, w tym wycofywane środki transportu i sprzęt po zakończeniu Narodowego Spisu Powszechnego i Spisu Rolnego. A więc nie będzie znaczących wpływów ze sprzedaży. To są małe kwoty, niecałe 2 mln zł. Rachunek środka specjalnego, to jest, jak wiadomo, zupełnie inna sprawa. A więc myślę, że bardzo rozsądnie i na poziomie optymalnym, zaplanowaliśmy tę kwotę, która powinna być możliwa do uzyskania. Jest to spadek w porównaniu z rokiem ubiegłym, który był jeszcze rokiem wydawania większej liczby publikacji, jako materiałów pospisowych, a także - sprzedaży składników majątkowych. Jeśli chodzi o ten pogłębiony materiał, to został on przygotowany, ale nie zdążyliśmy go rozesłać. Jeśli panie i panowie posłowie chcieliby otrzymać strukturę wydatków rzeczowych w rozbiciu na poszczególne paragrafy, to takim materiałem dysponujemy. Jeśli chodzi o wydatki rzeczowe, to ja od 1996 r. składam przed tą Komisją sprawozdania z wykonania budżetu, przedstawiam też projekt budżetu na następny rok. Jeszcze 8 lat temu kwota wydatków rzeczowych była prawie o 60% większa w wymiarze nominalnym. Jeśli uwzględnimy inflację, to realne wydatki zdecydowanie zmalały, przy znacznym wzroście obciążeń i prac, które GUS wykonywał także w procesie dostosowania do wymogów Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrezesGłównegoUrzęduStatystycznegoTadeuszToczyński">My nie obliczamy, o ile wzrosła wydajność pracy w naszej instytucji, ale obszerność programu badań i ich zakres w niektórych obszarach zwiększyły się prawie dwukrotnie. A więc te wydatki rzeczowe będą dla nas dużym problemem w roku przyszłym. Jeszcze w tym roku można się było posługiwać przychodami ze środka specjalnego, gdzie te pieniądze nie szły na nagrody, ani na fundusz wynagrodzeń dla pracowników, tylko na pokrycie kosztów energii, usług pocztowych - tego wszystkiego, czego koszty w ostatnich latach wydatnie wzrosły. A bez usług pocztowych, telefonicznych i energii nie sposób prowadzić badań statystycznych. Jeśli chodzi o wymogi Unii Europejskiej i nasze dostosowanie się do nich, to chciałem poinformować, że Polska jest jednym z 6 krajów, bez których nie istnieje unijna statystyka. W przypadku mniejszych krajów Eurostat może pominąć dane nawet przy szacowaniu PKB, ale w przypadku Polski nie da się tego zrobić. To samo dotyczy eksportu oraz szeregu wskaźników strukturalnych. Jesteśmy przygotowani od strony merytorycznej i metodologicznej. Prowadzimy szereg prac z Eurostatem, jako projekty pilotażowe. Duża liczba krajów ze „starej” piętnastki nie dostarcza do Eurostatu na czas wszystkich potrzebnych informacji. My jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że jesteśmy w stanie wykonać wszystkie badania. Są jednak ograniczenia finansowe. Bo to, o co pan poseł Aleksander Czuż zapytał - tak, będziemy systematycznie rozszerzać informacje w układzie regionalnym. 2 lata temu został zakończony program twinningowy z Francją. W tym roku zakończyliśmy program twinningowy z Urzędem Statystycznym Niemiec, finansowany w dużej mierze z funduszu PHARE. Jesteśmy przygotowani do prezentacji danych. Żeby mieć to wszystko, co jest tak naprawdę potrzebne na poziomie gmin, trzeba by znacznie rozszerzyć badania statystyczne pod kątem ich reprezentatywności. W tej chwili w wielu badaniach próby, także w obszarze rolnictwa, które możemy zastosować, mając te środki finansowe, na opłacenie ankieterów, rzeczoznawców zewnętrznych, jakie przedstawił pan poseł Mieczysław Jedoń, na pewno nie pozwoliłyby na pełne rozpoznanie. Ale na rolnictwo wydajemy z tej kwoty ok. 9 mln zł, czyli ponad 60%. Mam nadzieję, że uda się także, wspólnie z ministrem rolnictwa, zapewnić w przyszłości tę szczegółowość informacji. Oczywiście mamy sale konferencyjne. Dzisiaj rano odbyła się konferencja prasowa w sali, gdzie mieści się ok. 100 osób. Jest ona w miarę dobrze przygotowana do tego typu spotkań. Natomiast nie do końca jesteśmy wyposażeni w sale uzbrojone także w sprzęt audiowizualny do prowadzenia szkoleń z wykorzystaniem tych nowoczesnych narzędzi. Będzie taka jedna sala, którą po prostu wygospodarowaliśmy. Koszty są duże, ale to pomieszczenie wymaga generalnego remontu. Kiedyś była tam biblioteka beletrystyczna. Myślę, że po jej adaptacji sytuacja znakomicie się poprawi. Mamy kilka mniejszych sal szkoleniowych. Mamy również laboratorium do szkoleń informatycznych i językowych. A więc po przygotowaniu tej sali nasza sytuacja będzie dobra. Poza tym, prawdę mówiąc, GUS organizuje wszystkie konferencje uzgodnieniowe i na temat programu badań, a także prezentacji wyników z resortami, z organami administracji szczebla wojewódzkiego, z organami samorządów itd.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrezesGłównegoUrzęduStatystycznegoTadeuszToczyński">Jeśli chodzi o środki transportu, to zamierzamy wycofać z eksploatacji jeden samochód, siedmioletni, użytkowany przeze mnie. Ma on także odpowiedni do swego wieku „przebieg”. Za planowaną kwotę prawdopodobnie uda się kupić 2 samochody. Czy rząd będzie organizować przetargi, jak to było w br., czy też nie, tego nie wiemy. Natomiast to jest zdecydowanie za mało w stosunku do liczby jednostek organizacyjnych i potrzeb transportowych. Przy tym projekcie budżetu nie było nas jednak stać na więcej. Zwłaszcza nie stać nas na zakup samochodu zabierającego kilka osób, np. dla obsługi naszych wykładowców, których musimy rozwozić na szkolenia. A więc ta kwota nie jest przeznaczona na zakup drogich samochodów. I dlatego prosiłbym o uznanie tego wydatku za uzasadniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Pytałem o to, ponieważ w ostatnich dwóch latach mieliśmy sytuacje, kiedy szefowie jednostek, mam na myśli ministrów, po prostu nas oszukiwali. Później okazywało się, że minister zdrowia nie miał jak sprzedać samochodu. A na tej sali zarzekał się i przysięgał, że absolutnie żadnych środków na zakup samochodów nie przeznacza. Później, po uchwaleniu budżetu okazało się, że kupił limuzynę, której nawet nie mógł sprzedać. Ale przyjąłem do wiadomości pana wyjaśnienia. Jednak nie to jest najistotniejsze. Dużo ważniejsza była pierwsza część pana wypowiedzi, dotycząca działalności GUS. Czy są dalsze pytania do pana prezesa?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosłankaGabrielaMasłowska">Z wypowiedzi pana prezesa wynika, że znaczną część pracy i wydatków GUS pochłaniają zadania związane z programem statystycznym w układzie regionalnym. Proszę o bardziej szczegółową informację na ten temat. Jaki jest cel tego programu i na czym polega?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełRafałZagórny">Jedno krótkie pytanie, bo jak za dużo, to - źle, ale jak za mało, to też niedobrze. Zastanawia mnie spadek wydatków na zakup energii z 4 mln zł do 2,5 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Widocznie potaniała.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełRafałZagórny">Rozumiem, że można w sposób drastyczny zmniejszyć zakup materiałów, natomiast, jeśli użytkuje się określone powierzchnie, to zużywa się odpowiednią ilość energii. Czyli - musiało się stać coś takiego, co spowodowało, że wydatki na energię zmalały o 40%. Chciałem się dowiedzieć, o co chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosłankaEwaKantor">Są wydatki na integrację z Unią Europejską, a w innym miejscu są wydatki na współfinansowanie programu PHARE oraz innych programów. Jest to rozbite na dwie części. I jest podana suma - 3381 tys. zł w planie na rok 2005, a przewidywane wydatki w roku 2004, to - 1388 tys. zł. Chciałabym się dowiedzieć, czy do tej kwoty planowanej w naszym budżecie - 3381 tys. zł, jest kwota uzgodniona ze środków Unii Europejskiej, czy tej uzgodnionej kwoty nie ma? Czy dochodzą i na jaką kwotę będą dotacje na te badania ze środków Unii Europejskiej? I drugie pytanie - dlaczego nie połączyli państwo pozycji 10. z pozycją 18? Są tam składki na rzecz organizacji międzynarodowych. O jakie organizacje chodzi? Jakie to będą programy, skoro jest tak ogromny wzrost tej kwoty, bo prawie dwa i pół raza, to jakie badania państwo przewidują w ramach tych programów i połączenia z Eurostatem? I prosiłabym o informację, jakie to były te wspólne badania z niemieckim urzędem statystycznym?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zachęcam gorąco wszystkich członków Komisji, żeby jako projektu budżetu nie traktowali tych dwóch „cegieł”, przepraszam za to określenie, ale przy każdej części budżetowej członkowie Komisji otrzymują bardzo szczegółowy dodatkowy materiał. To tak na marginesie. Czy są dalsze pytania lub uwagi? Nie ma. Pana prezesa Tadeusza Toczyńskiego proszę o syntetyczne odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrezesGUSTadeuszToczyński">Program statystyczny w układzie regionalnym nie jest czymś wydzielonym, co funkcjonuje samodzielnie. Wszystkie informacje statystyczne, które są możliwe i wystarczająco reprezentatywnie badane, są grupowane i udostępniane na najniższym możliwym poziomie podziału terytorialnego kraju. Teraz, w październiku, jest kilkanaście konferencji organizowanych i zaplanowanych na listopad, które obsługujemy także od strony informacyjnej, przygotowując specjalne materiały. Program regionalny wynika z priorytetów Eurostatu. To jest zdecydowanie podkreślane. Tam, gdzie w grę wchodzą fundusze strukturalne, gdzie w grę wchodzi regionalistyka i zapewnienie informacji w możliwie najniższych przekrojach terytorialnych. Uczestniczymy w tym. Nie wszystkie badania nadają się do prezentowania ze względu na reprezentatywność, a także - ze względu na koszty i potrzeby. To jest wkomponowane w program badań statystyki publicznej. Przy każdym badaniu jest opisany określony przekrój, w jakim GUS, czy też resorty prowadzące badania, bo to dotyczy nie tylko GUS, te dane udostępniają. Spadek zakupu energii jest z kilku powodów. Po pierwsze, jeszcze w tym roku kończyliśmy dość dużo opracowań i przekroje związanych z materiałami pospisowymi. Więc był wydłużony czas pracy. A jednocześnie przez te inwestycje i te remonty spadło nam zużycie energii w urzędach statystycznych. Przyczyniła się do tego wymiana okien, modernizacja ogrzewania itd. To jest dokładnie policzone. Oczywiście cena energii nie jest niższa. Unia Europejska i sprawy poruszone przez panią poseł Ewę Kantor. To nie jest żaden błąd. Po prostu w tej chwili, po uzyskaniu członkostwa w UE, w pozycji: „wydatki na integrację z Unią”, która ma także określoną strukturę w projekcie budżetu, te wydatki zmalały. Natomiast wzrosły wydatki na współfinansowanie programu PHARE. O ile w ub.r. zgodnie z tymi przepisami mogliśmy jako nasz udział określać nie nakłady finansowe, a także nakłady rzeczowe, zaangażowanie ludzi, to teraz, żeby uruchomić program finansowany z funduszu PHARE, musimy mieć te pieniądze na koncie. W związku z tym jest ten wzrost. Jeśli chodzi o PHARE 2003, jest to program twinningowy, gdzie głównym krajem jest Szwecja. Współuczestniczą także Finlandia i Niemcy. Program dotyczy jakości w statystyce. To jest kwota 4170 tys. euro, która została przeznaczona z programu PHARE. My musimy ten program współfinansować zgodnie z obowiązującymi regułami. Kończymy już program z Niemcami, ale tam także jeszcze są pewne inwestycje, które zostały zakontraktowane i też jest przewidziane współfinansowanie z budżetu GUS. Innych twinningowych programów chyba nie będziemy mogli w najbliższym czasie podjąć. Natomiast w załączniku, który państwu przekazaliśmy, jako wkładka znajduje się informacja dotycząca środków bezzwrotnych pochodzących z zagranicy i wydatków finansowanych także z tych środków. Podaliśmy tam, jakie są planowane wydatki na współfinansowanie z budżetu GUS na rok 2005. To jest 538 tys. zł w tym komponencie, a ogółem te wydatki, łącznie z unijnymi - to 2838 tys. zł. Jeśli chodzi o organizacje międzynarodowe, to płacimy niewielkie składki do ONZ, do OECD, na Międzynarodowy Instytut Statystyczny, gdzie Polska jest członkiem „z urzędu”. To chyba nie są istotne kwoty. Dotyczą one większości krajów cywilizowanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Mam gorącą prośbę do pań i panów posłów. Nasze obrady są nagrywane. Więc nawet, jeśli ktoś chce komuś tylko „wejść w słowo” i zadać pytanie, proszę włączać mikrofon.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosłankaEwaKantor">Pan prezes Tadeusz Toczyński mówił, że będą inwestycje. Czy to będą inwestycje rzeczowe, czy też będą to wyjazdy, szkolenia? Bo ta kwota jest bardzo duża i jeszcze 4 mln euro z Unii Europejskiej, dlatego chciałam zapytać, ile z tego będzie na zakup środków materialnych, które zostaną i poprawią jakość pracy od strony bazy technicznej GUS, a ile będzie na tzw. infrastrukturę „miękką”: szkolenia oraz inwestowanie w wyjazdy zagraniczne i wymianę informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy są jeszcze inne pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaEwaKantor">Jeszcze jedno pytanie: Czego dotyczą badania prowadzone ze stroną niemiecką?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy ma pani jeszcze jakieś pytania, czy już mogę uznać, że zakończyliśmy?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosłankaEwaKantor">Nie mam więcej pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy ktoś z państwa ma jeszcze pytania lub uwagi? Nie ma chętnych, a więc zamykam dyskusję. Panie prezesie, proszę o odpowiedź w krótkich żołnierskich słowach.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrezesGUSTadeuszToczyński">Program „niemiecki” obejmował trzy komponenty: harmonizację badań statystycznych w kilku obszarach, m.in. Intrastat. To, że Intrastat prowadziliśmy bez żadnych kłopotów wspólnie z Ministerstwem Finansów, było także zasługą tego programu. Uczestniczyli w tym również pracownicy służb celnych i Ministerstwa Finansów. Drugi komponent, to jest poprawa jakości i produktywności oraz bezpieczeństwa danych, a także wymiany informacji między Polską, Eurostatem i innymi krajami. Ten system się tworzy. Trzecim komponentem jest modernizacja statystycznego systemu informacyjnego, gdzie są rzeczywiście nakłady rzeczowe związane z zakupem podręcznych komputerów dla prowadzenia w terenie badań ankietowych przez naszych ankieterów, jak też części wyposażenia przeznaczonego na modernizację naszej obecności w Internecie, o której wspominałem. Proporcje są takie, że większość środków jest przeznaczona na badania, misje, studiów i wyjazdów. Wyjazdów w obie strony - zarówno opłacania ekspertów zachodnich przyjeżdżających do Polski, jak też naszych pracowników wyjeżdżających za granicę. I tak jest w każdym twinningu. Były 42 misje do Polski w ciągu 2 lat trwania tego programu „niemieckiego”. Podobna sytuacja będzie z twinningowym programem „szwedzkim”, który już rozpoczęliśmy. Możemy jeszcze przekazać państwu jeszcze więcej szczegółów i raporty po podsumowaniu...</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Panie prezesie, jeśli pani poseł Ewa Kantor będzie sobie życzyć dodatkowe materiały, to oczywiście natychmiast skieruję do pana prośbę o dostarczenie. Na razie nie słyszałem o takiej potrzebie. Jeśli nie ma innych pytań ani uwag, zamykam ten punkt posiedzenia. Zaczął pan, panie prezesie, dobrze pracę nad budżetem państwa na rok 2005, bo niczego panu nie „uszczknęliśmy”. Przechodzimy do drugiego punktu naszego porządku obrad, części budżetowej 69 - Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. O jej omówienie proszę pana posła Zbigniewa Chlebowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Jeśli chodzi o stronę dochodów Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, to zaplanowane na 2005 r. wyniosą 24.395 tys. zł i są realnie mniejsze o 2,5% od dochodów, które planuje się zrealizować w 2004 r. Wydatki wyniosą 22.445 tys. zł, to jest nominalnie mniej o ok. 3% od planowanego wykonania w 2004 r. Główne źródła dochodów KPWiG to przede wszystkim wpływy z opłat wynikające z art. 20 ustawy - Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi. Te dochody wyniosą 22.445 tys. zł. Pozostałe źródła dochodów to wpływy z kar nakładanych na podmioty działające na rynku kapitałowym. Są one nakładane za nieprzestrzeganie przepisów prawa. Przewidywana wysokość dochodów z tego tytułu to - 1800 tys. zł, a 150 tys. zł - to przewidywane dochody z tytułu usług. Planowane wydatki mają wynieść 22.445 tys. zł. Najważniejsza pozycja w tej grupie, to wynagrodzenia wraz z pochodnymi i fundusze świadczeń socjalnych, łącznie - 14.792 tys. zł. Kolejne grupy wydatków: zakup towarów i usług, czyli czynsze, opłaty telekomunikacyjne, usługi remontowe, wydawnicze - 3961 tys. zł, podróże służbowe krajowe, opłaty na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, szkolenia członków służby cywilnej, opłaty i składki - 1802 tys. zł; świadczenia na rzecz osób fizycznych - 150 tys. zł i wydatki majątkowe, które są związane przede wszystkim z realizacją programów informatycznych - 1740 tys. zł. KPWiG przedstawiła bardzo rzetelne uzasadnienie do projektu budżetu, zarówno dotyczące jej działalności, jak poszczególnych pozycji w grupie dochodów i wydatków. Te wydatki zostały bardzo dokładnie opisane i objaśnione. I to zarówno wydatki rzeczowe, jak również inwestycyjne. Stwierdzam, że projekt budżetu Komisji Papierów Wartościowych i Giełd w części 69 nie budzi żadnych zastrzeżeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełWojciechJasiński">Temat, który poruszę, ma związek z dochodami, ale dotyczy przede wszystkim merytorycznej działalności Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. W dzisiejszej prasie ukazały się informacje dotyczące tego, ile Jan Kulczyk ma akcji PKN „Orlen”.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ile, panie pośle, bo nie miałem czasu przeczytać?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełWojciechJasiński">Jeśli te doniesienia są prawdziwe, to wskazywałyby na pewne luki w działalności KPWiG. Chyba, że Komisja działała w sposób odpowiedni. Czy KPWiG interesowała się tym problemem? Bo wiosną tego roku, przy okazji debaty w Sejmie dotyczącej PKN „Orlen” dochodziły do mnie głosy, że Jan Kulczyk ma więcej, niż deklarowane niespełna 6%. Ale jeśli do mnie docierały takie informacje, to można przypuszczać, że do kierownictwa KPWiG - również. Czy Komisja o tym wie i czy rozpoczęła procedurę, która dostarczyłaby jej wiedzy na ten temat? Wydaje się, że Komisja powinna przede wszystkim wiedzieć, co się dzieje w największych spółkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Panie pośle - zwracam się do pana posła Wojciecha Jasińskiego - rozumiem, że pan nie proponuje, żeby w sprawie PKN „Orlen” sejmowa Komisja Finansów Publicznych wyręczała Komisję Śledczą?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełWojciechJasiński">Oczywiście, że - nie. Ja tylko pytam, czy KPWiG zajmowała się tą sprawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosłankaBarbaraMarianowska">Mam pytanie w kwestii ustalenia średniej płacy w KPWiG. Na jakim jest poziomie w stosunku do średniej płacy w gospodarce narodowej? Jaka to jest kwota? Jak dalece odbiega od średniej płacy w gospodarce narodowej? Jak powiedział poseł sprawozdawca, wydatki zmniejszają się o 3% w stosunku do poprzedniego roku, mając na względzie wpływ inflacji, a w zakresie wynagrodzeń wydatki rosną prawie o wartość wskaźnika inflacji, przy założeniu, że nie zmienia się zatrudnienie. Oczywiście, to nie jest nic złego, że będzie wyższa płaca. Mnie po prostu interesują te relacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosłankaGabrielaMasłowska">Jakie są powody ogromnej rotacji pracowników KPWiG, która to rotacja powoduje wzrost wydatków na szkolenia aż o 46%? Jakie kryteria przyjmują państwo dokonując tej rotacji, bo sądzę, że nie chodzi tylko o odmłodzenie kadry? Czym jest spowodowany wzrost wydatków na składki związane z członkostwem w organizacjach międzynarodowych? Podniesieniem poziomu składki przez te instytucje, czy też przystąpieniem do nowych instytucji? Czy Polskę stać na to, żeby w ciągu roku przeznaczać ponad 100 tys. zł na składki do organizacji międzynarodowych? Czy rząd zgłaszał w tej sprawie jakieś postulaty, w sytuacji, kiedy matki samotnie wychowujące dzieci dostają po 20 zł zasiłku z miejskiego ośrodka pomocy rodzinie?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełArturZawisza">Chcę zadać pytanie, idąc po trosze tropem pytania pana posła Wojciecha Jasińskiego. Rzecz w tym, że planowane wpływy z tytułu kar w wysokości 1,8 mln zł są na identycznym poziomie jak przewidywane wykonanie w 2004 r. Tymczasem jest tak, że mamy do czynienia z pewnym ruchem na giełdzie, choćby z powodu dużych prywatyzacji, a więc tych ofert publicznych, o których, rzecz jasna, są w Sejmie różne opinie i daleko idące kontrowersje. Niemniej jednak jest „ruch w interesie”. Wobec tego można domniemywać, że w tej sytuacji wystąpią jakiegoś rodzaju wykroczenia czy nieprzestrzeganie przepisów prawa, które mogłyby być karane. Choćby ta kwestia, którą właśnie poruszył pan poseł Wojciech Jasiński, że domniemywa się, ale w sposób usprawiedliwiony, iż być może mieliśmy do czynienia z zatajeniem wartości posiadanych faktycznie akcji. Jest tam mowa o karze nawet w wysokości 1 mln zł. Więc, gdyby myśleć o tym milionie zł od pana Jana Kulczyka, to jest to znakomite zwiększenie tej kwoty 1,8 mln zł, o której mowa w projekcie budżetu. Oczywiście, może być więcej przykładów. Byłem autorem interpelacji do ministra finansów, na którą nie uzyskałem jeszcze odpowiedzi. Dotyczy ona spółki giełdowej „Impel”, na którą nie tylko winny być nałożone kary, ale być może KPWiG powinna złożyć pozwy cywilne o odszkodowania w stosunku do niektórych akcjonariuszy, głównych akcjonariuszy spółki. Nie chcę tego wątku rozwijać, ale podaję to jako przykład, że być może działalność karząca KPWiG mogłaby być bardziej rozwinięta. Nie w sensie intencji karania, ale jako odpowiedź na istniejącą sytuację. A wtedy skutek budżetowy byłby taki, że wpływy z tytułu kar mogłyby być wyższe. Czy w Komisji myślano wedle takiego schematu?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosłankaEwaKantor">Jakie wpływy KPWiG przewiduje w związku ze szkoleniami przeprowadzonymi dla firm prywatnych lub państwowych i przygotowywanymi przez nie prospektami emisyjnymi? Wiemy, że dla firm są to bardzo kosztowne szkolenia. W projekcie budżetu bardzo duża kwota jest przeznaczona na zakupy inwestycyjne w dziale - Systemy informatyczne, a mianowicie - 1360 tys. zł. Proszę o wyjaśnienie, czego to dotyczy i co zamierzają państwo zrobić? Wiemy, że giełda jest przed prywatyzacją, dlatego interesuje mnie, w jakim kierunku to idzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosłankaGabrielaMasłowska">Zapomniałam zapytać, czy w ramach tych obfitych szkoleń prowadzonych przez Komisję, są szkolenia mające na celu pomóc polskim przedsiębiorcom, małym i średnim w wejściu na giełdę, zdobyciu kapitału lub w wejściu z eksportem na rynki zagraniczne? Czy są takie szkolenia dla pracowników, które pomogłyby zaangażować się im właśnie w taki działania, które według mnie są elementarne w tym momencie wobec sytuacji na rynku kredytowym? Czy pan może mi wskazać przykłady takich szkoleń?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy są dalsze pytania lub uwagi? Nie ma zgłoszeń. Proszę o zabranie głosu przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Jarosława Kozłowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczącyKomisjiPapierówWartościowychiGiełdJarosławKozłowski">Pierwsze pytanie jest luźno związane z tematem dzisiejszego posiedzenia, ale skoro zostało zadane, odpowiem. To nie jest kwestia pana Kulczyka, tylko pewnych obowiązków ustawowych Komisji, jako urzędu sprawującego nadzór nad bezpiecznym funkcjonowaniem rynku kapitałowego. W ramach tych regulacji sprawujemy nadzór nad obowiązkami informacyjnymi, które dotyczą wszystkich uczestników rynku. I mogę powiedzieć, że wszystkie kwestie z tym związane są badane na bieżąco. O szczegółach nie chciałbym mówić, natomiast, jeśli byłoby prawdą, o czym informuje prasa, to zostaną podjęte działania przewidziane prawem, z ewentualnym zawiadomieniem prokuratury włącznie. Od razu chciałbym wyjaśnić jedną kwestię, o której mówił pan poseł Artur Zawisza. Ten milion zł, o którym pan mówił, taką karę może nałożyć sąd. To jest poza możliwościami KPWiG. Komisja nakłada kary administracyjne i jest bardzo precyzyjnie określone w ustawie, za jakie przewinienia i w jakiej sytuacji KPWiG może taką karę nałożyć. Skoro jestem przy kwestii kar, to chciałem powiedzieć, że nie widzę takiego związku, że jest większy ruch na giełdzie, w związku z tym musi być więcej kar. Do tej pory, a mam na myśli kilka ostatnich lat, były problemy, żeby Komisja zrealizowała ten 1800 tys. zł. Są to wpływy, które idą bezpośrednio do budżetu państwa, i na to, ile kar nałożymy, nie mamy wpływu. To przecież zależy od zaistnienia powodów, warunkujących nałożenie takiej kary. To są rzeczy nieprzewidywalne. Praktyka była taka, że realizowaliśmy ten 1800 tys. zł. Staramy się to wykonywać, ale jeśli wszyscy działają sprawnie, uczciwie i zgodnie z przepisami prawa, to trudno ich karać. Jeśli chodzi o kwestię średniej płacy. Otrzymałem informację z Ministerstwa Finansów, że w gospodarce narodowej wynosi ona 2423 zł. W KPWiG średnia płaca to 5.077 zł. Jednak odnosiłbym ją nie do średniej płacy w gospodarce narodowej, ponieważ Komisja jest wyspecjalizowaną instytucją, która musi zatrudniać fachowców wysokiej klasy, ale - do innych instytucji sprawujących nadzór na rynku finansowym w Polsce i nie tylko w Polsce. Przecież od 1 maja jesteśmy członkiem Unii Europejskiej. Chociażby z tego powodu weszliśmy w układ wielostronnego Porozumienia o współpracy między nadzorcami w krajach Unii, czyli musimy na bieżąco prowadzić również szereg nowych zadań i współpracować z komisjami z krajów unijnych. Jeśli chodzi o opłacanie fachowej kadry w krajach unijnych wyżej rozwiniętych, to zarobki są nieporównywalne. Jeśli chodzi o kwestię szkoleń i pytanie pani poseł Ewy Kantor o wpływy ze szkoleń dla firm zasilających budżet Komisji. My takich szkoleń nie organizujemy. Za szkolenia nie pobieramy pieniędzy. Realizujemy funkcje edukacyjne wynikające z ustawy, to jest działalność bezpłatna. Chociażby różnego rodzaju publikacje książkowe i broszury. W październiku odbyły się Targi „Twoje Pieniądze”. Było tam stoisko Komisji, gdzie można było nieodpłatnie otrzymać szereg materiałów. Tutaj odniosę się do pytania pani poseł Gabrieli Masłowskiej o szkolenie przedsiębiorców chcących wejść na rynek kapitałowy.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PrzewodniczącyKomisjiPapierówWartościowychiGiełdJarosławKozłowski">Również wiele materiałów na ten temat jest dostępnych w Komisji, a także na naszej stronie internetowej. Jeśli chodzi o większe szkolenia, wspomniałbym o bardzo interesującym programie, który się już - niestety - skończył. Był to program rządowy, trwał prawie 4 lata, realizowany wspólnie z Ministerstwem Gospodarki i Fundacją Rozwoju Przedsiębiorczości. W ramach tego programu wydaliśmy szereg publikacji, organizowaliśmy punkty konsultacyjne, które jeszcze powinny funkcjonować, właśnie w terenie, tam gdzie są ludzie potrzebujący pieniędzy na rozwój firm. Te szkolenia były bardzo dobrze oceniane. W ub.r. była jeszcze ich kontynuacja i przedsiębiorcy w ramach szkoleń już nie organizowanych przed KPWiG, ponieważ był to program rządowy, przyjeżdżali do Komisji i odbywali darmowe szkolenia uzupełniające wiedzę, jak pozyskać kapitał na rynku kapitałowym, który jest alternatywnym w stosunku do sektora bankowego sposobem finansowania przedsiębiorczości. Jeśli chodzi o składki, to od 1 maja jesteśmy członkiem CESR - Komitetu Europejskich Regulatorów Papierów Wartościowych. Jest to organizacja pozarządowa, natomiast jej charakter i sposób funkcjonowania jest niezwykle istotny nie tylko dla polskiej KPWiG, lecz również dla innych instytucji działających na rynku kapitałowym i zajmujących się sprawami regulacyjnymi. Jest to również istotne dla Sejmu. Zaraz powiem dlaczego. Wysokość tej składki została ustalona według kryterium liczby głosów, które uzyskaliśmy w traktacie nicejskim. Z tych wyliczeń wynika, że składka, którą musi płacić polska KPWiG, wynosi 196 tys. euro. Jest to poważna kwota, co było powodem, że do 1 maja nie uczestniczyliśmy w pracach CESR, ponieważ uważaliśmy, że te składki są zbyt wysokie. Były one nałożone również na obserwatorów. Tutaj trzeba wspomnieć o działaniach podejmowanych przez poprzedniego przewodniczącego KPWiG, pana Jacka Sochę, który prowadził korespondencję, próbował organizować inne kraje uzyskujące w tym czasie członkostwo w UE. Ja na ostatnim posiedzeniu CESR, kiedy była omawiana kwestia budżetu tej organizacji, zgłosiłem sprawę formalnie, że z punktu widzenia Polski te składki są wysokie. To jest ok. 4% budżetu KPWiG. Jest tam 27 członków, żaden nie chciał podjąć tematu ewentualnej zmiany systemu opłat wnoszonych przez poszczególne kraje. Natomiast członkostwo w CESR jest niezwykle istotne, ponieważ po uzyskaniu przez Polskę członkostwa w UE w sposób istotny zmieniły się zasady przygotowania regulacji dotyczących rynku papierów wartościowych. Teraz rola parlamentu i KPWiG będzie się sprowadzać do przygotowania regulacji implementujących dyrektywy na poziomie ustaw, a ministerstw - na poziomie rozporządzeń. Czyli de facto będziemy przyjmować rozwiązania, które zapadną w Unii Europejskiej. CESR pełni funkcję doradczą przy Komisji Europejskiej, która na zasadzie mandatu zleca mu przygotowanie projektów regulacji prawnych, które prędzej czy później będziemy musieli przyjąć. Aktywne uczestnictwo w tej organizacji daje nam możliwość wpływania na etapie przygotowania tych regulacji na ich kształt. Czyli - pilnowania, żeby nie spowodowały wzrostu kosztów funkcjonowania podmiotów na polskim rynku kapitałowym.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#PrzewodniczącyKomisjiPapierówWartościowychiGiełdJarosławKozłowski">Z tego powodu wprowadziłem parę zmian organizacyjnych: powołałem grupę radców pracujących na poziomie CESR w grupach eksperckich. W tej chwili jest 8 takich grup. Z drugiej strony, nie jesteśmy w stanie, ze względu na ograniczenia naszego budżetu, uczestniczyć we wszystkich pracach grup draftingowych w ramach tych grup eksperckich. To są ogromne pieniądze i tylko kilka krajów unijnych może sobie pozwolić na takie wydatki. Natomiast nasi ludzie działający na poziomie grup eksperckich są bardzo dobrze przeszkoleni i próbujemy ich jeszcze szkolić. Taka jest m.in. przyczyna wzrostu środków na szkolenia naszych pracowników. Pojawiły się nowe zadania i musimy mieć bardzo dobrze przygotowanych ludzi, którzy będą dobrze reprezentować Polskę w tych organizacjach. Natomiast, jeśli chodzi o szkolenia, to sytuacja jest jeszcze taka, że w tym roku mieliśmy sporą rotację pracowników. Jest to związane m. in. z tym, że poprawiła się sytuacja na rynku kapitałowym. KPWiG jest tą szczególną instytucją, która jest finansowana z rynku. Nie jest finansowana z budżetu. Czyli instytucje działające na rynku kapitałowym łożą na KPWiG poprzez system opłat. Ten system obowiązuje od 1 kwietnia 2002 r. Poziom tych opłat - 22.445 tys. zł jest mniej więcej na tym samym poziomie od kilku lat. W 2003 r. uczestnicy rynku kapitałowego potrzebowali 9 miesięcy, żeby uzbierać taką kwotę w ramach tego systemu opłat. W br. udało się im tego dokonać w ciągu 6 miesięcy, co pokazuje, że rynek się rozwija i że z punktu rynku widzenia Komisja jest instytucją coraz tańszą. Zakładamy, że w przyszłym roku ten okres może być jeszcze krótszy, ponieważ prognozy rozwoju rynku kapitałowego są raczej optymistyczne. Z drugiej strony to powoduje, że rozwijający się rynek kapitałowy potrzebuje odpowiednio przygotowanych ludzi. I chociaż średnia płaca w Komisji jest dosyć wysoka w porównaniu ze średnią płacą w gospodarce, to biorąc pod uwagę uposażenia w firmach inwestycyjnych, w domach maklerskich, w bankach, pod tym względem nie jesteśmy konkurencyjni. A więc sporo dobrych pracowników odchodzi z KPWiG. W tym roku - 34. Oczywiście trzeba założyć, że parę osób poszło do pracy w administracji państwowej, jak były przewodniczący KPWiG. Jest to jednak pewien problem. Rozmawiałem w tej sprawie z szefami innych komisji papierów wartościowych i okazało się, że one również nie są konkurencyjne. Prawdopodobnie nigdy administracja nie będzie konkurencyjna w stosunku do prywatnego biznesu. I trzeba się liczyć z tym, że chcąc, nie chcąc, w jakimś zakresie jesteśmy kuźnią kadr. Jeśli dobrzy fachowcy idą do pracy z administracji do biznesu, nie ma w tym nic złego, a może wpłynąć na poprawę funkcjonowania tych instytucji, ponieważ lepiej będą znać chociażby kwestie związane z ich obowiązkami.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy są pytania lub uwagi w związku z wypowiedzią pana przewodniczącego Jarosława Kozłowskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełWojciechJasiński">Z odpowiedzi pana przewodniczącego wynika, że KPWiG nie zrobiła nic, żeby się dowiedzieć...</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Pan przewodniczący zadeklarował, że się dowie. Jeszcze raz powtarzam, że nie jesteśmy Komisją Śledczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełWojciechJasiński">Proszę mi nie przerywać. Wychodzi na to, że pan przewodniczący reprezentuje stanowisko, że, jak to się kiedyś mówiło: „Cała wieś, łącznie z milicjantem, chodziła po bimber. Ale jednocześnie milicjant oświadczył, że nikt go oficjalnie nie poinformował, że ktoś pędzi bimber”. Wszyscy o tym wiedzieli. Dotarło to do Sejmu, a wychodzi na to, że KPWiG już co najmniej pół roku temu nic nie wiedziała, bo nic w tym kierunku nie zrobiła. To znaczy, że źle pracuje. Że swoją pracę traktuje wyłącznie formalnie, żeby nie używać jeszcze ostrzejszego określenia. Przecież to „wyjdzie”, czy KPWiG zrobiła wszystko, co należało.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chciałem przypomnieć, że rozpatrujemy projekt ustawy budżetowej na rok 2005 w części dotyczącej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Pan poseł Wojciech Jasiński zadał pytanie dotyczące wpływu sprawy akcji Jana Kulczyka w PKN „Orlen” - nie znam tej sprawy - na budżet Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Pan przewodniczący Jarosław Kozłowski odpowiedział na to pytanie. Z odpowiedzi na inne pytania zwalniam pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełWojciechJasiński">Przy okazji rozpatrywania projektu ustawy budżetowej na posiedzeniach tej Komisji są zadawane pytania niemające nic wspólnego z budżetem i nikogo pan z odpowiedzi na takie pytania nie zwalnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ale, panie pośle, obaj wiemy, że działa Komisja Śledcza, myślę, że jej członkowie też czytają prasę, zadadzą stosowne pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełWojciechJasiński">Ale ja nie oczekiwałem odpowiedzi, tylko uważam, że nie powinien pan wygłaszać komentarza. Pan nie powinien się w to wtrącać, bo pan się w takie rzeczy nie wtrąca w innych sprawach.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Głos ma pani poseł Ewa Kantor.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosłankaEwaKantor">Czy to członkostwo w organizacji CESR, w której składka to 4% budżetu KPWiG, czy to jest sprawa obowiązkowa, czy po prostu państwo tak poprawiacie sobie samopoczucie, że coś możecie zrobić? I tak nic nie zrobicie, jak wszyscy negocjatorzy w Unii Europejskiej. Czy w ogóle jest sens, żeby tam uczestniczyć, czy to jest tylko poprawianie sobie samopoczucia i prywatne kontakty? Czy w takim razie pracownicy KPWiG przeprowadzający szkolenia dla firm przygotowujących prospekty emisyjne, robią to prywatnie?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zwracam się do pana przewodniczącego Jarosława Kozłowskiego, żeby nie było żadnych niedomówień: Jeżeli ma pan cokolwiek do dodania w sprawie pytania pana posła Wojciecha Jasińskiego, to bardzo proszę o tę odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczącyKPWiGJarosławKozłowski">Mogę zapewnić pana posła, że Komisja w sposób właściwy i z należytą starannością wykonuje obowiązki spoczywające na niej w tym zakresie. Natomiast o konkretnych pracach i kiedy zostały podjęte, a także o ich wynikach nie mogę w tej chwili poinformować, bo ciąży na mnie tajemnica zawodowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełWojciechJasiński">To już jest coś.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy jeszcze pan chce o coś zapytać? Żebyśmy tę sprawę zakończyli. Dziękuję. Zanim udzielę głosu panu przewodniczącemu Jarosławowi Kozłowskiemu, jeszcze pan poseł Robert Luśnia chce zabrać głos w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PosełRobertLuśnia">Jak zapewnia pan przewodniczący KPWiG, Komisja z należytą dbałością podchodzi do spraw. Chciałem się więc dowiedzieć, ile lat trwało postępowanie w KPWiG i czy już się zakończyło w sprawie wyłudzenia pieniędzy przez jednego z maklerów Banku Handlowego z prywatnych kont działając na szkodę klientów tego banku? Ile lat trwało w Komisji postępowanie w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy są inne pytania lub uwagi? Nie ma. Chciałem złożyć oświadczenie, w świetle bardzo poufnej rozmowy z panem posłem Wojciechem Jasińskim. Ja się PKN „Orlenu” nie boję, bo mam z nim tyle wspólnego, ile razy tankowałem w jego stacjach paliw. Proszę pana przewodniczącego o odpowiedzi na pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PrzewodniczącyKPWiGJarosławKozłowski">Jeśli chodzi o pytanie pani poseł Ewy Kantor, to, jak już powiedziałem, jest to organizacja pozarządowa, zrzeszająca wszystkie komisje papierów wartościowych z krajów UE oraz z Islandii i Norwegii. To nie jest zabawa. To jest bardzo poważna organizacja, która, jak powiedziałem, jest doradcą Komisji Europejskiej i wykonuje dla niej szereg bardzo ważnych zadań związanych z tworzeniem standardów, obowiązujących na rynku kapitałowym. Oczywiście, można sobie wyobrazić, że nas tam nie ma. Ale konsekwencje tej nieobecności byłyby raczej poważne. I to w zakresie możliwości wpływania na kształt przyszłych regulacji, które będziemy musieli przyjąć. Jeśli chodzi o szkolenia, to, jak już powiedziałem, KPWiG nie organizuje płatnych szkoleń dla spółek wchodzących na giełdę. Jeżeli jacyś pracownicy ewentualnie uczestniczą w jakichś szkoleniach organizowanych przez prywatne firmy, ten fakt jest zgłaszany do dyrektora generalnego KPWiG i mamy pewien system nadzoru w tym zakresie. Natomiast, jeśli są informacje, że jacyś pracownicy prowadzą odpłatnie szkolenia i tego nie zgłaszają, to są odpowiednie przepisy i możemy w stosunku do nich wyciągnąć konsekwencje służbowe. Natomiast nie wiem, o którym postępowaniu mówi pan poseł Robert Luśnia, ponieważ w KPWiG były setki, jeśli nie tysiące różnego rodzaju postępowań administracyjnych. A jeśli chodzi o Bank Handlowy, było ich 30 lub 40.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy jeszcze będą chętni do dyskusji? Jeśli nie ma, to pan poseł Zbigniew Chlebowski referując projekt budżetu i przedstawiając propozycję oceny, ocenił pozytywnie projekt budżetu na rok 2005 Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Rozumiem, że Komisja Finansów Publicznych nie będzie zgłaszać żadnych zastrzeżeń do tego projektu budżetu. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie drugiego punktu naszego porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosłankaGabrielaMasłowska">Nie wiem, czy się nie spóźniłam, ale ja zgłaszam wniosek o negatywne zaopiniowanie projektu budżetu Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ja, oczywiście, muszę odnotować ten wniosek, z tym że kiedy dojdzie do głosowania, będę panią bardzo prosił o rzeczowe uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosłankaGabrielaMasłowska">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Będzie to 9 lub 10 listopada, kiedy będziemy głosować nad wszystkimi zgłoszonymi wnioskami. Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Zaczynamy we wtorek o godz. 11.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>