text_structure.xml 128 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów i zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Na dzisiejsze posiedzenie zostali zaproszeni minister Ewa Ośniecka-Tamecka oraz dr Marek Cichocki. Oboje prosili mnie o usprawiedliwienie ich nieobecności, ponieważ wcześniej mieli zaplanowane spotkania, których nie byli w stanie przełożyć.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Porządek obrad otrzymali państwo na piśmie. Chciałbym poinformować państwa o piśmie, które otrzymałem od pana marszałka Sejmu Ludwika Dorna. Cytuję: „Uprzejmie kieruję do Komisji Spraw Zagranicznych przedstawiony przez Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska wniosek o rozpatrzenie przez Sejm informacji rządu o wynikach ostatniej Rady Europejskiej w Brukseli. Wnoszę o rozpatrzenie tej informacji na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych. Jednocześnie informuję, że Prezydium Sejmu postanowiło, że przeprowadzenie debaty na plenarnym posiedzeniu Sejmu powinno być poprzedzone przedyskutowaniem tej sprawy przez Komisję z udziałem i na podstawie informacji rządu”.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Zaprosiliśmy panią minister spraw zagranicznych na dzisiejsze posiedzenie już wcześniej, ponieważ w dniu dzisiejszym planowane były przesłuchania kandydatów na ambasadorów. Ponadto już w poniedziałek na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych został zgłoszony wniosek, który zaakceptowałem, aby korzystając z obecności pani minister w dniu dzisiejszym, poprosić panią minister o przedstawienie informacji o wynikach posiedzenia Rady Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam porządek obrad za przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę, zatem stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Dziękuję pani minister, że zechciała przyjąć nasze zaproszenie. Pragnę państwa poinformować, że ze względu na wylot pani minister na konferencję NATO będziemy mieli ograniczony czas. Serdecznie proszę o skorzystanie z tej okazji i zadawanie pytań, ale również pamiętanie o ograniczeniach czasowych.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Cieszę się, że w dniu dzisiejszym na forum Komisji będziemy mogli porozmawiać na temat ostatniego posiedzenia Rady Europejskiej, biorąc pod uwagę wiele znaków zapytania, które pojawiły się ostatnio w prasie, jak również ze względu na fakt, iż Komisja Spraw Zagranicznych, a następnie Sejm przyjęły uchwałę w sprawie stanowiska Polski na szczycie brukselskim.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Jestem przekonany, że nasze spotkanie będzie doskonałą okazją, aby wszystkie kwestie zostały omówione i aby została dokonana ocena efektów szczytu.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę panią minister o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">21 i 22 czerwca br. odbywała się w Brukseli Rada Europejska, która miała w programie przyjęcie konkluzji odnoszących się do szeregu spraw. Jednak wszyscy wiedzieliśmy, że obrady Rady Europejskiej zostaną zdominowane jedną kwestią, mianowicie reformą traktatową. Rada w formie w załącznika do konkluzji miała odnieść się do projektu mandatu na zbliżającą się konferencję międzyrządową.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Jeśli chodzi o realizację tego programu, szczyt zakończył się sukcesem. Głowy państw i szefowie rządów osiągnęli porozumienie, przyjmując mandat negocjacyjny na konferencję międzyrządową. Zgodnie z art. 48 traktatu, prezydencja została zobowiązana do zwołania konferencji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Przewidziane na 23 lipca br. posiedzenie Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych będzie inaugurować konferencję międzyrządową.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Obrady Rady Europejskiej i przyjęcie mandatu poprzedzone było wielomiesięcznymi konsultacjami prowadzonymi ze strony polskiej przez wyznaczonych na prośbę prezydencji szerpów, czyli osoby kontaktowe władzy w Polsce. Rząd reprezentowała pani minister Ewa Ośniecka-Tamecka – sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej, sekretarz stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej i pan Marek Cichocki doradca prezydenta RP.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Równolegle odbywały się konsultacje polityczne na najwyższym szczeblu. Zapoczątkowane to zostało jeszcze przed przyjmowaniem Deklaracji berlińskiej. Znaczącym punktem były rozmowy pana prezydenta z panią kanclerz Angelą Merkel w Juracie. Polska zdecydowała się odejść od wcześniejszego, bardzo rygorystycznego stanowiska, całkowicie odrzucającego wszelkie postanowienia traktatu konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Po spotkaniu w Juracie uznaliśmy, podobnie jak wiele państw członkowskich Unii, że traktat konstytucyjny może stanowić punkt odniesienia. Dla pierwszego postanowienia politycznego towarzyszącego uzgodnieniu mandatu negocjacyjnego Polska wpisała się w osiąganie porozumienia już stosunkowo wcześnie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Prócz Wielkiej Brytanii Polska była krajem, który zgłaszał najwięcej wątpliwości, jeśli chodzi o treść traktatu konstytucyjnego. Nasze stanowisko w wyżej wymienionej kwestii umożliwiło wypracowywanie spójnego dokumentu, jakim jest mandat na konferencję międzyrządową.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Przyjęta została klasyczna metoda wspólnotowa przyjmowania nowego traktatu. Będzie on nosił nazwę traktatu reformującego. Jeśli chodzi o prawo unijne, jest to klasyczny traktat rewizyjny. Będzie zmieniał dwa traktaty – Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską, który zmieni nazwę na Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Te postanowienia zapisane są w mandacie, który jest wynikiem uzgodnień Rady Europejskiej. Postanowienia obu traktatów pozostają w mocy w sferach, do których nie odnosi się mandat na konferencję międzyrządową.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Odpowiadam na szereg wątpliwości zgłaszanych wcześniej, w czasie debaty sejmowej, kiedy informowałam państwa posłów o przygotowaniu do Rady Europejskiej. Chociaż mandat negocjacyjny zawiera wiele kwestii, które wywodzą się z postanowień konferencji międzyrządowej z 2004 r., czyli stanowią warstwę innowacyjną zawartą w projekcie traktatu konstytucyjnego, to jednak zastosowana prosta metoda wspólnotowa oznacza, że zmieniać można tylko te obszary – zgodnie z decyzją głów państw i szefów rządów – które zostały zarysowane w mandacie. Inne postanowienia wymagałyby podobnego rzędu zgody.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Polska wystąpiła z postulatami odnoszącymi się do pakietu instytucjonalnego zawartego w traktacie konstytucyjnym. Traktat konstytucyjny był punktem odniesienia i większość państw chciała, żeby zmiana spraw instytucjonalnych zapisanych w Traktacie o Unii Europejskiej była zgodna z zapisami w obecnym projekcie traktatu konstytucyjnego, dotyczącymi tzw. podwójnej większości.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Polska postulowała odejście od zapisów traktatu konstytucyjnego. Ja również z trybuny sejmowej mówiłam o tym, że postulatem polskim jest system zapewniający równy wpływ obywateli Unii Europejskiej na podejmowanie decyzji w Radzie Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Najlepszym sposobem zrealizowania takiego postulatu był prezentowany przez nas postulat wprowadzenia pierwiastkowego systemu głosowania. Był on najlepszy z punktu widzenia interesów całej Unii Europejskiej, wszystkich państw członkowskich, ponieważ odnosi się do zasad budujących Unię Europejską, które pozwalają na zachowanie zasady solidarności wewnątrz Unii, na demokratyczne podejmowanie decyzji z poszanowaniem roli mniejszych i średnich państw.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Jednak ten system, pomimo oczywistego waloru dla przyszłej integracji Unii Europejskiej, nie został zaakceptowany przez większość państw członkowskich. Prawdę powiedziawszy, w zgłaszaniu tego postulatu Polska pozostawała – prócz poparcia jednego z mniejszych państw członkowskich Unii – osamotniona.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Zdecydowaliśmy się więc przedstawić pakiet, który był brany pod uwagę, a który – w naszej ocenie – jest lepszy z punktu widzenia interesów Polski.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Powiem o ostatecznym rezultacie, jaki pan prezydent zgodził się omawiać. Sprowadza się on do przedłużenia obowiązywania Traktatu nicejskiego do 2014 r. Następnie obowiązywałby system głosowania zapisany w traktacie konstytucyjnym, czyli podwójnej większości, ale z możliwością opcjonalnego zastosowania nicejskiego systemu głosowania na żądanie chociaż jednego z państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Polska wykorzystywała już istniejące w traktatach możliwości korzystnego dla siebie sposobu podejmowania decyzji. Tak było w przypadku przyjmowania przez Unię mandatu negocjacyjnego do Umowy Unia – Rosja. Sądzę, że Polska będzie wykorzystywała również ten mechanizm.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Proszę zwrócić uwagę na pewien paradoks, iż państwa zyskujące na systemie pierwiastkowym nie zdecydowały się na jego poparcie. Uważam, że w okresie najbliższych kilku lat będzie wywierana presja polityczna przez obywateli Unii Europejskiej na swoje władze, żeby wykorzystywać wszystkie mechanizmy zapewniające skuteczne funkcjonowanie państwa w Unii Europejskiej. Może to stanowić istotną edukację polityczną.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Analiza trzech elementów, czyli obecnej treści traktatów, mandatu na konferencję międzyrządową i punktu odniesienia, jakim jest traktat konstytucyjny, pozwala nam stwierdzić, że ten okres może być bardzo pożyteczny dla ewentualnych przyszłych zmian traktatu, idących w kierunku, który był postulowany przez Polskę.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Sądzimy – oceniając dynamikę wewnątrzunijną – że taki właśnie kierunek zmian jest bardzo prawdopodobny. W podobnym tonie wypowiadało się wielu międzynarodowych ekspertów. Okres testu, który dzięki naszemu kompromisowi Unia zdecydowała się przyjąć, będzie służył takim zmianom.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">W traktatach zapisane są metody zmiany traktatów. Mandat na konferencję międzyrządową nie nałożył takich rygorów, jakie na zmiany traktatów nakładał traktat konstytucyjny. Szanujemy wszystkie umowy, które Polska zawierała. Jesteśmy krajem, który wypełnia swoje zobowiązania, ale wiemy, jak może wyglądać dynamika takiej organizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Dodatkowo zgłaszaliśmy postulat, który został przyjęty przez państwa członkowskie, dotyczący wprowadzenia dodatkowego mechanizmu zabezpieczającego. Niektóre media robią spore zamieszanie wokół mechanizmu, jaki jest zapisany w obecnych traktatach, czyli mechanizmu z Joaniny.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Pozwala on na okresowe zablokowanie decyzji Unii Europejskiej czy też odłożenie jej w czasie. Polska zgłaszała postulat tzw. wzmocnionej Joaniny. Chodziło o wzmocnienie kilku elementów, m.in. w obszarze populacji, co umożliwiłoby Polsce lepsze pozyskanie sojuszu państw, które zechciałyby razem z nami dokonywać blokady.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Naszym postulatem było również rozszerzenie okresu poszukiwania konsensu wśród państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Negocjacje dotyczące mechanizmów z Joaniny były bardzo trudne. Pan prezydent zgłosił ten postulat podczas rozmów toczących się w nocy. Postulat został przyjęty. Wydawało się jednak, że na poziomie prezydencji nastąpiło pewne nieporozumienie. Byliśmy przekonani, że wzmocnienie mechanizmu z Joaniny zostało zaakceptowane. Prezydencja rozumiała to nieco inaczej.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Były to trudne rozmowy, toczące się z kilkoma partnerami unijnymi. Efektem tego, około godz. 4.00 nad ranem, było ponowne przystąpienie do negocjowania Joaniny jako mechanizmu, który miałby towarzyszyć kompromisowi, czyli ponowne wprowadzenie Joaniny do agendy.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Chociaż była to przerwa, ja uczestniczyłam w rozmowie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z panią kanclerz Angelą Merkel. W tym samym czasie stał prezydent Francji oraz kilku innych przywódców państw. Było powiedziane – i to jest element umowy dżentelmeńskiej – że kiedy obowiązywać będzie nicejski system głosowania, będzie mu towarzyszyć zwykły mechanizm z Joaniny, jaki funkcjonuje obecnie, natomiast w okresie późniejszym nastąpi wzmocnienie mechanizmu z Joaniny.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Nie było mowy o tym, że chodzi tylko o wzmocnienie w stosunku do jednego z elementów naszego postulatu, gdyż był on formułowany w pewnym pakiecie. Nie było mowy o tym, że wzmocnienie mechanizmu z Joaniny nie zawiera kilku postulowanych przez Polskę elementów.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Jest to więc decyzja polityczna. Mieliśmy do czynienia z pewnym pośpiechem, gdyż Rada Europejska już się kończyła.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Uczestniczyliśmy w wypracowywaniu niezwykle skomplikowanego dokumentu, który może zawierać różne niespójności. Polska będzie to zgłaszała podczas konferencji międzyrządowej i na poziomie politycznym.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Oceniam cały pakiet instytucjonalny, odnoszący się do systemu głosowania, jako zdecydowanie korzystny dla Polski. Dziesięć lat funkcjonowania to w Unii Europejskiej bardzo długi okres. Zważywszy na dynamikę procesów, sądzę, że będzie to czas zasadniczych zmian w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Przypomnę, że w ostatnim dziesięcioleciu Unia zdołała dokonać wprowadzenia w życie dwóch traktatów i opracowała jeden znaczący. W tym czasie Unia zajmowała się trzema znaczącymi zmianami traktatowymi. Niezależnie od deklaracji politycznych, że Unia jest już zmęczona zmianami traktatowymi, trudno mi sobie wyobrazić, że powinniśmy przeżyć okres spokojnego rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Zgadzamy się z tym. Postanowienia, które zostały przyjęte, są dla nas korzystne. Uważamy jednak, że zmiany traktatowe są nieuniknione. Liczymy na to, że dynamika polityczna pozwoli na znacznie lepsze wdrażanie naszych postulatów.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Prezentowałam państwu posłom w informacji na temat przygotowań do szczytu inne polskie postulaty. Przed obradami Rady Europejskiej zgłaszał je pan prezydent w rozmowie w Merseburgu z panią kanclerz Angelą Merkel. Przed tą rozmową, podczas posiedzenia Rady do Spraw Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych w Luksemburgu, w dyskusji, która była poświęcona reformie traktatów, zgłosiłam polskie postulaty w odniesieniu do dokumentu ukierunkowującego dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Te same postulaty były zgłoszone jeszcze raz niejako na marginesie szczytu. Ten szczyt miał bardzo specyficzną formułę. Formalnie posiedzenia odbywały się tylko na początku i w ciągu dwóch ostatnich godzin, kiedy dokonywaliśmy podsumowania dyskusji. Czas między formalnymi posiedzeniami był poświęcony na wielostronne lub dwustronne spotkania. Była to kolacja i lunch głów państw i szefów rządów. Równolegle toczyły się spotkania ministrów spraw zagranicznych oraz szereg konsultacji dwustronnych.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Szczyt jest takim wydarzeniem, w którym siłą rzeczy gra jeden aktor, który przeważającą część spotkania spędza sam. Tak się to odbywało również w przypadku pana prezydenta. Każdy z nas – mówię o wysokich przedstawicielach rządu i Pałacu Prezydenckiego – uczestniczących w delegacji miał do wypełnienia swoje własne role, które bardzo precyzyjnie uzgodniliśmy między sobą.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Przed szczytem odbyły się dzień po dniu wielogodzinne konsultacje pod przewodnictwem pana prezydenta, a z udziałem premiera, ministrów, znaczących autorytetów w dziedzinie prawa międzynarodowego oraz ekspertów MSZ i UKIE.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Doniesienia medialne w trakcie szczytu o rzekomych konfliktach, jakie wybuchały wewnątrz delegacji, są nieprawdziwe.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Omówię teraz inne postulaty formułowane przez stronę polską. W traktatach nie będzie zapisane postanowienie o prymacie prawa unijnego nad prawem państw członkowskich Unii Europejskiej. Państwa członkowskie odnosiły się w dyskusji do sposobu traktowania orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Znalazło to swoje odzwierciedlenie również w uzgodnionych dokumentach, które będą towarzyszyły traktatowi. Ranga orzecznictwa jest naturalnie uznawana.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Został również uwzględniony polski postulat odnoszący się do doprecyzowania kompetencji Unii Europejskiej, szczególnie w części dotyczącej tzw. kompetencji dzielonych Unii. Zgodnie ze wskazówkami ekspertów i decyzją, jaka zapadła podczas dwudniowych konsultacji wewnętrznych w Polsce, przyjęliśmy postulat wprowadzenia zapisu precyzującego art. 1.12 traktatu, w którym mowa jest o kompetencjach. Kwestia ta została uwzględniona w mandacie dla konferencji międzyrządowej.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Chcielibyśmy sobie zagwarantować, że tam, gdzie wkracza Unia, nie następuje przejęcie całego obszaru kompetencji. Sądzimy, że konferencja międzyrządowa będzie w sposób znacznie bardziej precyzyjny odnosiła się do tych kwestii. Projekt naszego zapisu został uwzględniony w mandacie.</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Zgłosiliśmy projekt zapisu dotyczący art. 1.5 traktatu konstytucyjnego, znajdującego się w części ogólnej. Mówimy o narodowych kompetencjach w kwestiach związanych z bezpieczeństwem narodowym. To jest bardzo szczególny postulat Polski i Wielkiej Brytanii. Uzgodniliśmy to między sobą znacznie wcześniej niż odbywały się konsultacje szerpów, na poziomie eksperckim.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Dotyczy to m.in. sposobu współdziałania służb specjalnych państw. Z tego zapisu jesteśmy zadowoleni. Uważamy, że będzie stanowił właściwe zapewnienie kompetencji państwa członkowskiego w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Kolejną dziedziną, która została uwzględniona i o której mówiliśmy, że nie stanowi elementu przetargowego, była solidarność energetyczna. Wcześniej ta kwestia nie była stawiana tak twardo przez Polskę. Liczyliśmy na to, że zostanie zgłoszona przez inne państwa członkowskie, ale to Polska była państwem, które zgłosiło ten postulat podczas Rady Europejskiej. Nasz postulat został uwzględniony.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Kolejne postulaty, które były zgłaszane przez Polskę i zostały uwzględnione, dotyczyły Karty Praw Podstawowych. Rada Europejska postanowiła, że pełny tekst Karty Praw Podstawowych nie zostanie pomieszczony w traktatach. Zamiast tego będzie jeden artykuł mówiący o mocy prawnie obowiązującej Karty Praw Podstawowych. Z polskiego punktu widzenia istotne są dwie deklaracje i brytyjski protokół.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Pierwsza to zaproponowana wspólna deklaracja konferencji międzyrządowej, która stanowi ogólną interpretację spraw związanych z Kartą Praw Podstawowych i odniesienie do Karty Europejskiej. Druga to deklaracja jednostronna, którą złożył pan prezydent, zastrzegająca Polsce stosowanie naszego wewnętrznego porządku prawnego w takich obszarach, jak moralność publiczna, religia.</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Zastrzegliśmy sobie również w przypadku, gdyby to było niewystarczające, możliwość przyłączenia się do brytyjskiego protokołu. Na poziomie politycznym zostało to przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-2.47" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Sądzimy, że z punktu widzenia Polski te zapisy są wystarczające. Przypomnę, że Polska jest sygnatariuszem stosownych międzynarodowych konwencji. Jest państwem, w którym respektowane są prawa człowieka. Wszelkie ustalenia, jakie w tej mierze podejmują uprawnione instytucje, takie jak Rada Europy i Europejski Trybunał Praw Człowieka, wskazują na to, że Polska jest państwem prawa.</u>
          <u xml:id="u-2.48" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Sądzimy, że dla dobrego funkcjonowania Unii Europejskiej konieczne jest zachowanie pewnej odrębności w dziedzinach, których Unia Europejska nie reguluje na poziomie wspólnotowym. Chodzi o dziedziny, które są przedmiotem konsensu społecznego wewnątrz państwa. Postulujemy możliwość stosowania tych przepisów, które są wewnętrznym prawem, zgodnym z naszymi zobowiązaniami międzynarodowymi i są powszechnie respektowanymi systemami ochrony praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-2.49" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Przewiduje się, że prezydencja przedstawi tekst projektu traktatu do października br. Rada chciałaby, żeby proces uzgadniania traktatu mógł być zakończony do końca 2007 r., aby proces ratyfikacyjny mógł się zakończyć do wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-2.50" who="#MinistersprawzagranicznychAnnaFotyga">Na sali są obecni eksperci Ministerstwa Spraw Zagranicznych, więc jeśli państwo będziecie mieli jakieś szczegółowe pytania, to ja i moi współpracownicy służymy swoją wiedzą. Chciałabym jednak, żebyśmy mogli o godz. 14.00 poprosić o zaprezentowanie kandydatów na ambasadorów, gdyż jest to istotna dla MSZ sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Zanim poproszę posłów o zadawanie pytań, chciałbym wyjaśnić jedną sprawą, bo mam wrażenie, że nie do końca ja zrozumiałem.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Chciałbym potwierdzić, że dobrze zrozumiałem wypowiedź pani minister. Wynikało z niej, że podczas jednych z ostatnich konsultacji przed ostatnim formalnym posiedzeniem Rady, które odbyło się nad ranem 23 czerwca br., doszło do rozmowy prezydenta Lecha Kaczyńskiego z panią kanclerz Angelą Merkel, w której uczestniczył prezydent Sarkozy i kilka innych osób.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Podczas rozmowy uzgodniono – tu pojawia się pytanie, między kim a kim – naszą propozycję wzmocnionego mechanizmu z Joaniny. Następnie, podczas ostatniego posiedzenia Rady...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Już wiem, na czym polega nieporozumienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Pani minister, chciałbym jednak skończyć swoją wypowiedź, bo są dwie kwestie, w odniesieniu do których chciałbym zadać pytania. Być może odpowiedź pani minister przetnie całą sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Zaszło nieporozumienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Za chwilę pani minister będzie mogła to wyjaśnić. Zrozumiałem, że konsultacje w sprawie wzmocnienia mechanizmu z Joaniny odbyły się (być może to jest właśnie nieporozumienie) i że w efekcie końcowego posiedzenia Rady polski postulat dotyczący tegoż mechanizmu nie został potwierdzony.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę o wyjaśnienie nieporozumienia, które zawarte jest w tej tezie.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Drugie pytanie jest następujące. Jakiego rodzaju wzmocnienia Polska oczekiwała? W mediach pojawiają się różne informacje na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Po pierwsze, zaszło nieporozumienie co do sekwencji wydarzeń. Być może ze względu na to, że był to bardzo intensywny szczyt, posługuję się pewnymi skrótami myślowymi.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Konsultacje, o których mówiłam, odbyły się w przerwie formalnych obrad, zarządzonej na nasze życzenie. Zorientowaliśmy się bowiem, że w prezentacji przez panią kanclerz pakietu odnoszącego się do systemu głosowania w ogóle nie znalazł się postulowany przez nas mechanizm Joaniny.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Wynikło nieporozumienie. Była jeszcze jedna kwestia, która wymagała również skonsultowania, podnoszona przez Holandię. Odbywały się zatem dwie równoległe tury negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Ponieważ wcześniej wszystkie te kwestie były omawiane, mechanizm Joaniny był przedstawiony prezydencji przez polskich szerpów w toczących się negocjacjach. Te postulaty były znane, bo również pan prezydent wcześniej je zgłaszał. Pewne kwestie były zatem oczywiste.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Mówię o jednym elemencie wzmocnienia mechanizmu z Joaniny, czyli przedłużonym okresie poszukiwania konsensu, w którym możliwe będzie uzgodnienie stanowisk. Obecnie na gruncie regulaminu Rady i obowiązujących traktatów inaczej interpretuje się pojęcie okresu niezbędnego do wypracowania konsensu.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Z naszego punktu widzenia ideą jest – i taka powinna być wykładnia – poszukiwanie rozwiązania i nałożony na strony obowiązek wypracowania konsensu. Nacisk położony jest nie na skracanie okresu, a na ideę doprowadzenia do konsensu. Ideą kompromisu z Joaniny jest doprowadzenie do konsensualnego systemu podejmowania decyzji.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Należy zastosować taką wykładnię prawa, zwłaszcza że nie rozpoczynaliśmy wówczas negocjacji w tej sprawie. Pewne kwestie były już zaprezentowane. Jeśli przywódcy państw używają sformułowania „wzmocniona Joanina”, które było wcześniej precyzyjnie określone, to mamy nadzieję, że polski postulat zostanie uwzględniony.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Prawdę powiedziawszy, znacznie więcej zamieszania wprowadza się wewnątrz Polski, próbując podważyć efekty szczytu, niż wewnątrz instytucji unijnych. Rozmawiałam na ten temat również z panią komisarz Danutą Hübner podczas jej pobytu w Polsce w ostatnich dniach. Jej interpretacja jest podobna. Po prostu należy pewne kwestie spokojnie wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Obecnie odbywa się mnóstwo targów. Słyszymy głosy ekspertów. Nie sądzę, żeby przywódcy chcieli podważać efekty konsensu. Apelowałabym do niektórych mediów o spokój w tej sprawie. Sądzę, że polityczna wola zawarcia porozumienia w tej mierze jest daleko idąca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Bardzo dobrze, pani minister, że wszystkie te kwestie wyjaśniamy i że pani minister ma okazję zdementować pewne informacje.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Zadam jeszcze jedno pytanie doprecyzowujące. Otóż w mediach pojawiła się informacja, że Polska wystąpiła o konkretny okres, w ramach którego państwa członkowskie powinny dojść do porozumienia, czyli okres dwuletni.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Czy taki okres rzeczywiście został przez Polskę zgłoszony, a jeśli tak, to co się stało z tą propozycją? Rozumiem, że nie znalazła się ona w konkluzji szczytu. Ta sprawa wymaga wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Pan przewodniczący pozwoli, że dla dobra zawarcia tego porozumienia politycznego i wyjaśnienia spraw nie będę komentować rejwachu medialnego wokół tej sprawy. To wymaga w tej chwili bardzo precyzyjnego przedstawienia zapisów.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Nie byłoby dobrze, gdybyśmy teraz toczyli dyskusje w ślad za doniesieniami medialnymi. Podczas konferencji międzyrządowej będą się odbywać spokojne rozmowy. Ta konferencja będzie się odbywała pod ogólnym zarządem głów państw i szefów rządów, wspieranych...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Bardzo państwa proszę o spokój i o umożliwienie pani minister kontynuowania wystąpienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">...wspieranych przez ministrów spraw zagranicznych, przy udziale ekspertów. To jest sformalizowana struktura.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Rada Europejska jest spotkaniem, podczas którego zapadają decyzje polityczne. My natomiast będziemy spotykali się w gronach sformalizowanych. Podczas tych rozmów będziemy mogli przedyskutować i precyzyjnie zapisać te kwestie, które były uzgodnione politycznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Pani minister, sądzę, że to posiedzenie jest okazją właśnie do spokojnej rozmowy. Posłowie są właściwymi adresatami wszelkich informacji.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Jest wiele znaków zapytania, które zostały przedstawione przez media. Komisja jest dobrym miejscem, w którym te znaki zapytania powinniśmy omówić i wyjaśnić sytuację.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Rozumiem z wypowiedzi pani minister, że ta kwestia jest otwarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Nie. Tego nie powiedziałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Nie będę tego dalej komentował. Poproszę państwa posłów o zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, jedno słowo komentarza. Ministerstwo Spraw Zagranicznych i polscy szerpowie są gotowi odbyć spotkanie zamknięte w stosownej formule, podczas którego prezentuje się sprawozdania z formalnych posiedzeń Rady. Są to sprawozdania klasyfikowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Dziękuję pani minister za tę gotowość. Poproszę panią minister o zaproponowanie terminu spotkania.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Koncentruję się teraz nie na szczegółowych informacjach z posiedzenia Rady. Rozumiem, że one wymagają pełnej dyskrecji. Chciałem raczej wyjaśnić, jaki efekt osiągnęliśmy w negocjacjach i co będzie dalej doprecyzowywane.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W tym momencie jest czas na pytania posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselMarianPilka">Sądzę, że ograniczenie debaty do 2-3 minut, gdyż zbliża się godz. 14.00, przekreśla sens takiej dyskusji. W tej sytuacji należy raczej przenieść na inny dzień opiniowanie kandydatów na ambasadorów niż przerwać debatę.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselMarianPilka">Z pisma pana marszałka Ludwika Dorna, które przekazał panu przewodniczącemu, wynika, że debata w parlamencie powinna odbyć się na najbliższym posiedzeniu Sejmu, czyli w przyszłym tygodniu. Sprawy są w toku i debata byłaby bezprzedmiotowa, gdyby odbyła się po wakacjach.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselMarianPilka">Zastanawiając się nad wynikami szczytu, trzeba jasno powiedzieć, że rząd nie zrealizował podstawowego celu, jaki był formułowany przed szczytem. Polska nie uzyskała poparcia dla pierwiastkowego systemu liczenia głosów. Mechanizm, który został uzyskany, daleko odbiega od polskich oczekiwań.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselMarianPilka">W polityce, podobnie jak na giełdzie, dziś dyskontuje się przyszłe zyski i straty. Jeśli przyjęliśmy mechanizm podwójnej większości, to znaczy, że państwa europejskie już dzisiaj traktują Polskę zgodnie z tym systemem. Chociaż zapisy formalne stwierdzają co innego, rola Polski ulega drastycznemu osłabieniu.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PoselMarianPilka">Trzeba jasno powiedzieć, że ten mechanizm w sposób radykalny umacnia formalną pozycję Niemiec. Jeśli na tym szczycie mieliśmy trudności z uzyskaniem poparcia ze strony państw średnich i małych, dla których system pierwiastkowy był korzystny, to w sytuacji podwójnej większości będziemy mieli znacznie większe trudności ze zmobilizowaniem jakichkolwiek państw do poparcia naszego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PoselMarianPilka">W Brukseli mieliśmy do czynienia z zupełną kapitulacją polskiego stanowiska. Przyjęcie systemu podwójnej większości wymagało akceptacji przez stronę polską. Traktat konstytucyjny nie obowiązuje. Obowiązuje system nicejski. Jedynie zgoda wszystkich krajów mogła doprowadzić do zmiany tego systemu.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PoselMarianPilka">Zgodziliśmy się na to, osładzając sobie gorycz porażki pewnymi okresami przejściowymi, które, w moim przekonaniu, nie mają zasadniczego znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PoselMarianPilka">Można powiedzieć, parafrazując wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, że w gruncie rzeczy jedynym sukcesem, który na tej konferencji bracia Kaczyńscy odnieśli – mieliśmy bowiem do czynienia z udziałem w negocjacjach obu braci – to zdobycie przez nich przywództwa „partii białej flagi”.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#PoselMarianPilka">Druga sprawa o zasadniczym znaczeniu to charakter Unii Europejskiej. W aneksie do uzgodnień ukazał się zapis, który jest przepisanym fragmentem preambuły z traktatu konstytucyjnego, dotyczącym kwestii aksjologicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#PoselMarianPilka">Nawet w poprzedniej kadencji, kiedy mieliśmy do czynienia z rządami lewicowymi, rząd polski walczył o zapisy dotyczące wartości chrześcijańskich, znaczenia chrześcijaństwa dla tożsamości i jedności europejskiej. W odniesieniu do ostatniego szczytu nie uzyskaliśmy żadnej informacji, czy rząd polski podjął tę kwestię, a jeżeli podjął, to w sposób zdecydowanie niewystarczający.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#PoselMarianPilka">Polska zaakceptowała zapis, z którym znaczna część Polaków po prostu się nie zgadza.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#PoselMarianPilka">Należy stwierdzić, że ten szczyt jest wielką porażką polskiej polityki. W naszym kraju najpierw mieliśmy do czynienia z niezwykle agresywną formą obrony systemu pierwiastkowego, natomiast w trakcie szczytu doszło do bezprecedensowego odstąpienia od tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#PoselMarianPilka">Jest to porażka w bardzo złym stylu, bowiem w wielu krajach, które popierały stanowisko prezydencji niemieckiej, nastąpiło wyizolowanie Polski. Mówienie o sukcesie szczytu brukselskiego jest, niestety, nieporozumieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Panie pośle, mam jedną prośbę. Otóż możemy mieć najbardziej radykalne poglądy i wielokrotnie były one w tym gremium prezentowane, ale zawsze staraliśmy się nie posługiwać epitetami, które mogą być wyłącznie przyczynkiem do debaty niemerytorycznej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Mam prośbę, abyśmy skupili się nie na epitetach, lecz na prezentowaniu opinii. Mówię o opinii na temat prezydenta i premiera.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Jeśli jakaś wypowiedź będzie wymagała natychmiastowej odpowiedzi, to oczywiście pani minister zabierze głos, ale dążyłbym do zebrania pytań w pewien pakiet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Chciałabym teraz zabrać głos, gdyż ta wypowiedź była szczególna. W konkluzji wypowiedzi pana posła nie było pytania, więc chciałam się odnieść do tego wystąpienia.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Nie chcę podważać pana prawa do oceny. Posłowie dysponują takim prawem. Jeśli wziąć pod uwagę ostatnią kwestię, którą pan poruszył, mianowicie, że w wyniku negocjacji Polska naraziła się na negatywny oddźwięk wśród państw popierających prezydencję, niezupełnie to jest zgodne z tezą przedstawioną na samym początku, iż wynegocjowany przez nas system służy dużym państwom, takim jak Niemcy.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Przyznam, że mam pewien kłopot z tą logiką. System przez nas proponowany nie uderzał w nikogo – po prostu służy nam. Pozwala różnym państwom, w tym Niemcom, budować stosunkowo łatwo koalicję blokującą, ale pozwala również nam tworzyć koalicje z innymi dużymi państwami. Takie koalicje bez trudu mogę sobie wyobrazić, ponieważ mamy interesy zbieżne z wieloma państwami członkowskimi, ale mamy też interesy rozbieżne. Mechanizm z Joaniny daje możliwość tworzenia koalicji.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#MinisterSZAnnaFotyga">To jest ocena polityczna, wynikająca z dynamiki działania Unii. To ja obserwowałam kolejne posiedzenia Rady przez ostatni rok i wiem, jak się zmieniała. Mam wiedzę, jak mogą zadziałać ministrowie spraw zagranicznych po kilku posiedzeniach, na których nie będzie się pojawiał przewodniczący Rady.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Ta organizacja ma swoją dynamikę. W okresie obowiązywania Traktatu nicejskiego, co do którego nikt z nas nie ma wątpliwości, iż nam służy, gdyż jesteśmy dowartościowani w tym systemie, będziemy podejmowali działania, które służą takiej dynamice, z jaką mieliśmy do czynienia w ostatnim roku.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Polska była w stanie w bardzo skuteczny sposób odnosić się do kwestii polityki Unii Europejskiej czy korygować politykę wobec Rosji. Zyskaliśmy w tym poparcie państw członkowskich. Okres refleksji nad mandatem negocjacyjnym do Umowy Unia – Rosja, na który pozwoliła sobie Unia, był zdecydowanie okresem zbliżającym do polskiego stanowiska. W tym czasie pojawiła się również kwestia estońska i cyberataki, nastąpiło zatrzymanie dostaw do Możejek i pojawiła się kwestia śmierci Litwinienki.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Polskie zdanie w sprawie relacji między Unią a Rosją przestało być odosobnione. Tak może być w każdej kwestii. Musimy mieć po prostu stosowny mechanizm.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Dostrzegłam sytuację, w której po wielkiej akcesji państwa małe nie czują się wystarczająco pewnie, żeby w sposób otwarty zakwestionować priorytety wielkich państw członkowskich Unii Europejskiej. Dla takich państw okres, w którym będą musiały dokonywać wyborów, może być niezwykle cenny.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Każdy urzędnik będzie musiał zastanowić się, czy ważniejsze jest dla niego, iż będzie lepiej postrzegany przez partnerów wokół stołu, czy to, że wróci do kraju i powie, iż wykonał swój obowiązek. Myślę, że będzie to okres wielkiej edukacji.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Sądzę, że ocena pana posła jest głęboko niesprawiedliwa i nie odpowiada prawdzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Pojawiło się pytanie, do której godziny jest debata. Rozumiem, że pani minister jest ograniczona godziną wylotu. Ponadto jesteśmy ograniczeni porządkiem obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselKrzysztofZaremba">Chciałbym dowiedzieć się, co konkretnie rząd uzyskał w zamian za akceptację systemu podwójnej większości. Mam na myśli trwałe rozwiązania systemowe w nowym traktacie, które wzmacniałyby Polskę w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselKrzysztofZaremba">Jaki jest związek pomiędzy chęcią wyłączenia Polaków z działania Karty Praw Podstawowych a programem solidarnego państwa, z którym niewątpliwie pani minister się identyfikuje?</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PoselKrzysztofZaremba">Które prawa z Karty Praw Podstawowych nie podobają się rządowi? Czy np. prawo do życia, zakaz tortur, szacunek dla rodziny i życia prywatnego, wolność wyznania, prawo do edukacji bądź prawo do własności?</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PoselKrzysztofZaremba">Dlaczego Polska zawetowała werbalnie ten projekt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Polska nie zawetowała werbalnie całego projektu. Pan prezydent złożył jednostronną polską deklarację, która odnosi się do sfery moralności publicznej, prawa rodzinnego i opiekuńczego oraz kwestii związanych z religią. Jeśli pan pozwoli, poproszę dyrektora Jarosława Starzyka o odczytanie pełnego tekstu deklaracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę pana dyrektora o odczytanie tego tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DyrektorDepartamentuUniiEuropejskiejwMSZJaroslawStarzyk">„Karta w żaden sposób nie wpływa na prawo państw członkowskich do stanowienia prawa w zakresie moralności publicznej, prawa rodzinnego, a także ochrony godności ludzkiej i poszanowania fizycznej i moralnej integralności człowieka”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJaroslawWalesa">Chciałbym zadać pytanie w sprawie Karty Praw Podstawowych. Karta obejmuje 7 rozdziałów, odnoszących się do godności, równości, wolności, solidarności, praw obywatelskich i wymiaru sprawiedliwości. Składają się na nią 54 artykuły. Do których artykułów Polska zgłosiła wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Rada Europejska jest ciałem politycznym. Został przyjęty mandat, który określa pewne sfery. Deklaracja polityczna oznacza, że w tych dziedzinach, które zostały opisane, Polska uznaje, iż może stosować wewnętrzny porządek prawny, zgodny z naszymi zobowiązaniami międzynarodowymi. Zostało to uznane przez naszych partnerów.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Kwestie dodatkowe będą redagowane podczas konferencji międzyrządowej. Tam rozmawiamy o sprawach legislacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselAndrzejCwierz">Wydaje mi się, że w ocenie dzisiejszej debaty należy wrócić do jednego z poprzednich posiedzeń Komisji Spraw Zagranicznych. Niektórzy posłowie wątpili w to, że warto mieć odrębne zdanie od stanowiska proponowanego przez prezydencję niemiecką. Zastanawiano się, czy warto walczyć o mocniejszą pozycję Polski w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselAndrzejCwierz">Uważano wówczas, że Polska nie ma sojuszników i że nie osiągniemy sukcesu. Po szczycie w Brukseli przewodniczący SLD gratulował nam sukcesu. Jeśli popatrzymy, jak wygląda z matematycznego punktu widzenia system głosowania, to propozycja liczenia głosów w liniowy sposób dawała Niemcom ponad dwukrotnie więcej głosów niż Polsce. Propozycja zapisana w Traktacie nicejskim, którego obowiązywanie zostało przedłużone do 2014 r., daje Niemcom o 10% więcej głosów niż posiada Polska.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PoselAndrzejCwierz">Efekt, który uzyskaliśmy w negocjacjach, jest dziesięciokrotnie większy. Jest to niewątpliwy sukces, niezależnie od tonu komentarzy. Matematyka nie zawodzi, choć oczywiście każdy poseł może mieć odrębne zdanie.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PoselAndrzejCwierz">Chciałbym zapytać, jak pani minister ocenia kwestię ewentualnego rozszerzenia Unii Europejskiej w ciągu najbliższych lat? Czy istnieje taka szansa? Jeśli tak, to czy poszerzenie Unii np. o Ukrainę wzmocni Polskę na arenie międzynarodowej, czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Polska nieodmiennie jest zwolennikiem rozszerzenia. Opowiadamy się za otwarciem Unii Europejskiej. Sądzimy, że otwarcie zawsze służyło całej Unii, a z pewnością służyło Polsce. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że dalsze rozszerzenia Unii Europejskiej oznaczają konieczność zmian sposobu finansowania, wydatkowania funduszy unijnych.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Nawet w przypadku znacznie mniejszego rozszerzenia o Chorwację istnieje konieczność pewnych dostosowań. W mandacie na konferencję międzyrządową zostały zapisane znacznie łagodniejsze określenia w stosunku do tych, które postulowała Holandia. Kraj ten opowiadał się za tym, aby w traktacie zostały zapisane kryteria kopenhaskie, jakby to nie było precyzyjnie określone.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Rada Europejska postanowiła, że kryteria kopenhaskie zostaną zastąpione określeniem, które już funkcjonowało wcześniej w dyskusjach wewnątrzunijnych, ale z pewnością nie jest precyzyjne. Chodzi o kryteria zdolności, kwalifikowania się do rozszerzenia.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Sądzimy, że to jest określenie znacznie bardziej miękkie, które pozwoli Unii podejmować decyzje w tej mierze. Zdajemy sobie sprawę, jak trudna jest sytuacja na Ukrainie. Niezależnie od okresu przedwyborczego, meandrów politycznych, Ukraina dokonuje znaczącej transformacji. Jesteśmy przekonani, że ten kraj powinien być członkiem Unii. Mamy nadzieję, że większość społeczeństwa ukraińskiego opowie się za takim właśnie kierunkiem rozwoju Ukrainy.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Jeśli chodzi o ocenę efektów Rady Europejskiej i uzyskanego systemu głosowania, zgadzam się z panem posłem. Rzeczywiście trudno jest dyskutować z ocenami politycznymi, natomiast matematyka jest oczywista. Każdy rok stosowania nicejskiego systemu głosowania działa na naszą korzyść.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Już teraz widzimy, jak wzrasta nasza realna pozycja w Unii Europejskiej, bo formalna pozostaje niezmieniona. Rok po roku będziemy zdolni do przyjmowania innych systemów. Mamy nadzieję, że system podwójnej większości zapisany w traktacie konstytucyjnym będzie zmodyfikowany. Przecież to, co postulowaliśmy, było modyfikacją systemu podwójnej większości, oznaczającą pewną jego redefinicję. System pierwiastkowy nie jest niczym innym jak zmodyfikowanym systemem podwójnej większości.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Uważamy, że możliwość zmodyfikowania ciągle będzie przed nami otwarta i to w krótkim czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselMarekJurek">Uważam, że wprowadzaniem w błąd opinii publicznej jest twierdzenie o zachowaniu systemu nicejskiego. Odroczenie nie jest zachowaniem czegoś. Najlepszym dowodem jest to, że obecnie pod inną nazwą dyskutujemy o realizacji traktatu konstytucyjnego. Pewne terminy ulegają zmianie, ale to jest dyskusja na temat traktatu, który został wstrzymany referendami w Holandii i we Francji, ale który ostatecznie wejdzie w życie.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselMarekJurek">Odroczenie nawet na 7 lat nie oznacza jego odrzucenia. Odrzucono w latach 50. armię europejską i do dnia dzisiejszego bezpieczeństwo Europy opiera się na udziale państw europejskich w przymierzu atlantyckim.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PoselMarekJurek">Odroczenie jest po prostu realizacją w późniejszym terminie. Kiedyś rządowi imperium brytyjskiego udało się odroczyć na 99 lat włączenie Hongkongu do Chin, a dziś to miasto jest pod władzą komunistyczną. Odroczenie nie jest w żadnym wypadku odrzuceniem czegoś.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PoselMarekJurek">Generalnie wychodzę z założenia, że być może w Europie jest tak szeroki konsens w sprawie podwójnej większości, iż było to niemożliwe do zmiany. Nie należało łudzić opinii publicznej, że debatę w tej kwestii można zainicjować, tylko trzeba było skupić się na innych problemach, na dyskusji o charakterze Unii, co zawsze jest ważniejsze.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PoselMarekJurek">O wartości pozycji w danej organizacji świadczy to, czy realizuje ona cele, które nam odpowiadają. Co nam przyjdzie z pozycji w danej organizacji, jeśli np. polityka zagraniczna będzie zupełnie rozbieżna z naszymi wyobrażeniami na temat solidarności atlantyckiej, na temat solidarności wobec Rosji czy rozszerzenia.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PoselMarekJurek">Polityka zawsze ma pierwszeństwo przed instytucjami, które ją wykonują, bo instytucje służą polityce.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PoselMarekJurek">Zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie podjęto rozmów na temat podkreślenia wagi chrześcijaństwa w życiu Europy. Na pewno temat jest trudny ze względu na sprzeciw francuski i belgijski, ale po pierwsze, dwa państwa nie powinny dyktować stanowiska całej Unii, a po drugie, stanowisko Polski na pewno nie jest izolowane w europejskiej opinii publicznej. Może być trudne wobec rządów, ale jeśli widzimy poruszenie opinii publicznej w Belgii, Holandii, we Włoszech i Hiszpanii, to można stwierdzić, iż polskie stanowisko nie jest izolowane w europejskiej opinii publicznej.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#PoselMarekJurek">Zupełnie nie rozumiem takiej niemożności. Są ludzie, którzy twierdzą, że nie można sobie poradzić z postkomunizmem. Są tacy, którzy twierdzą, że nigdy nie zbuduje się trwałych państwowości np. na Wschód od naszych granic, a my uważamy, że można, że będzie pewnego dnia demokracja na Białorusi, że można utrwalać państwowość ukraińską. W obliczu dechrystianizacji imposybilizm nie jest postawą uzasadnioną, chyba że ukrywa brak woli zaangażowania.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#PoselMarekJurek">Tego braku zaangażowania zupełnie nie rozumiem. Oczekiwania polskiej opinii publicznej były uwzględniane w działaniach poprzednich rządów. W Sejmie obecnej kadencji sugerowaliśmy, iż możemy prezentować stanowisko, że uczestnicząc w procesie traktatowym, nie zaakceptujemy żadnej deklaracji wartości, która będzie pomijać chrześcijaństwo. Rząd Francji twierdzi, że nie zaakceptuje deklaracji odwrotnej.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#PoselMarekJurek">Polskie stanowcze stanowisko w tej sprawie tworzyłoby drugi biegun dyskusji, a więc w ogóle umożliwiałoby debatę. Nie rozumiem niepodjęcia tej debaty.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#PoselMarekJurek">Popieram i uważam za warte obrony polskie stanowisko w sprawie Karty Praw Podstawowych. To jest interpretacja Karty, a nie jej odrzucenie. W polskiej deklaracji znajduje się stwierdzenie, że nie zgadzamy się na interpretację Karty Praw Podstawowych sprzeczną z kompetencjami państw narodowych w zakresie obrony moralności publicznej.</u>
          <u xml:id="u-30.11" who="#PoselMarekJurek">Polska, mając możliwość oddziaływania na europejską opinię publiczną, nie powinna praktykować izolacjonizmu w zakresie swoich wartości. Nawet jeśli są to wartości lekceważone przez rządy, które uważają, że celem Unii jest budowa wielkiego społeczeństwa konsumpcyjnego, wielkiego rynku w służbie wielkiej konsumpcji, polskie stanowisko nie jest izolowane w europejskiej opinii publicznej.</u>
          <u xml:id="u-30.12" who="#PoselMarekJurek">Co więcej, obrona tego stanowiska może Polsce przydać nowych sojuszników i zapewnić pozytywny oddźwięk w części opinii publicznej. Polska ma opinię kraju, który walczy przede wszystkim o swoje, a pokazanie, że upominamy się o pewne kwestie, które stanowią szersze oczekiwania obywateli różnych krajów, tylko posłużyłoby autorytetowi naszego państwa, niezależnie od tego, czy będziemy mówić o bezpieczeństwie energetycznym, o poszanowaniu państw Europy Środkowej, czy o budowaniu opinii chrześcijańskiej w Europie.</u>
          <u xml:id="u-30.13" who="#PoselMarekJurek">Zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie podjęto tej kwestii, tym bardziej że parlament służył delegacji, zwracając uwagę na konieczność poruszenia tego problemu, a także na sposoby realizacji celu, np. przez stwierdzenie, że Polska nie będzie akceptować deklaracji wartości, która pomija znaczenie chrześcijaństwa.</u>
          <u xml:id="u-30.14" who="#PoselMarekJurek">Jeśli chcemy poszukiwać nowych, kreatywnych form ujęcia tego problemu, to na pewno możemy rządowi służyć pomocą. Niewątpliwie zgoda na przepisanie fragmentów dotyczących tych spraw z traktatu konstytucyjnego do mandatu jest bardzo poważną porażką, tym większą, że przyjętą wbrew wcześniejszym apelom, napomnieniom, propozycjom składanym władzom w parlamencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Rzeczywiście do mandatu został przepisany fragment z preambuły traktatu konstytucyjnego. Wiemy jednak, że traktat reformujący i pozostałe traktaty, które powstaną w wyniku obecnego procesu zmiany traktatów, nie stanowią konstytucji. W toku przygotowań do Rady Europejskiej odbyło się wiele konsultacji, w tym w ostatnim czasie rozmowy pana prezydenta z kardynałem Tarcisio Bertone.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Nasze szanse osiągnięcia sukcesu w tej sprawie były bardzo uważnie badane. Podczas swojej wizyty w Watykanie rozmawiałam zarówno z kardynałem Tarcisio Bertonem, jak i z arcybiskupem Dominique Mambertim. W żadnej z tych rozmów nie było przez stronę kościelną podważane stanowisko odnośnie do konstytucji europejskiej. To ja byłam osobą, która podejmowała te kwestie.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Oczywiście udaliśmy się na szczyt brukselski z programem maksimum, bo tak wyglądają negocjacje pozycyjne. Wiedzieliśmy, gdzie istnieją realne szanse osiągnięcia porozumienia i sukcesu. Byliśmy gotowi zgłosić weto, ale były ograniczone warunki, w których miałoby to sens. Nie jest tak, że w przypadku nieprzyjęcia któregokolwiek z polskich postulatów należało zgłosić weto, ponieważ to nie jest traktat konstytucyjny.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Traktat, który powstanie, w sposób znaczący różni się od traktatu konstytucyjnego. Eksperci są już zgodni, że szczyt brukselski stanowił ostateczne pogrzebanie traktatu konstytucyjnego, również w kwestii, którą pan poseł poruszył, mianowicie wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Pojawiając się po raz pierwszy w Radzie, zauważyłam, do jakiego stopnia funkcjonujące instytucje Unii de facto stosują traktat konstytucyjny w interpretacji swoich działań. Koordynacja wewnątrzunijna w dziedzinie polityki zagranicznej jest bardzo daleko posunięta, ale nie stanowi naruszenia prawa państwa członkowskiego do prowadzenia indywidualnej polityki zagranicznej. To jest zapisane w mandacie na konferencję międzyrządową.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Został zachowany specyficzny charakter polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. To było wynikiem dyskusji. Sądzimy, że również w tej mierze wynik szczytu jest pozytywny. Będziemy uważnie przyglądać się pracom konferencji międzyrządowej. Jeszcze raz podkreślam, że jesteśmy krajem, który dochowuje zawartych porozumień, ale efekt konferencji międzyrządowej musi być przyjęty, a następnie traktat musi być podpisany i ratyfikowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselMarekJurek">Rozmawiałem z jednym z dyplomatów, których pani minister wymieniła, tuż po przyjęciu Deklaracji berlińskiej i odniosłem zupełnie inne wrażenie. Chcąc być dyskretny, zreferuję to pani minister w rozmowie osobistej.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselMarekJurek">Nie mówię o wecie wobec całego dokumentu, ale o sprzeciwie wobec przepisywania fragmentu z preambuły do mandatu dla konferencji międzyrządowej. Można było powiedzieć, że Polska nie zgadza się na wpisanie tego fragmentu i nie wiem, dlaczego tego nie zrobiliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Stracilibyśmy Niceę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Przyłączam się do pytania postawionego przez pana przewodniczącego odnośnie do naszego stanowiska wobec mechanizmu z Joaniny. Może szum medialny bierze się stąd, że nie mamy informacji. Wydaje mi się, że stanowisko polskie, jakie zostało zaprezentowane, nie jest objęte tajemnicą.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Chciałabym usłyszeć odpowiedź, czy istotnie Polska zaproponowała dwuletni okres na rozważenie kwestii kontrowersyjnej, co do której zostaną zgłoszone wątpliwości. Co się stało z tą propozycją? Taka informacja powinna zostać przekazana nie tylko posłom, ale również opinii publicznej.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Jeśli chodzi o Kartę Praw Podstawowych, chyba niejasno została przedstawiona ta informacja albo nie do końca ją zrozumieliśmy, o czym świadczą pytania ze strony posłów.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Czym powodował się polski rząd, zgłaszając zastrzeżenie co do tego, że standardy unijne ujęte w Karcie nie będą ograniczały stanowienia prawa w Polsce w zakresie moralności, poszanowania godności ludzkiej i integralności fizycznej?</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Pani minister dwukrotnie wymieniła obszar religii, ale tekst polskiej deklaracji, przeczytany przez pana dyrektora, nie potwierdza tego. Mam zatem prośbę o wyjaśnienie, czy religia również była obszarem, w którym nie chcemy stosować standardów zawartych w Karcie Praw Podstawowych.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Zasadne jest pytanie posła Jarosława Wałęsy, dlaczego standardy unijne w tych dziedzinach nie odpowiadają nam. Rozumiem, że nie odrzucamy zapisów Karty Praw Podstawowych, tylko stwierdzamy, że w pewnych obszarach będziemy stosować prawo wewnętrzne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Pani poseł, najmocniej przepraszam, ale zostałem poproszony o poinformowanie, że pani minister w tym momencie musi opuścić obrady. Sytuacja jest niezręczna, ponieważ pani minister nie wypada wyjść, kiedy pani poseł zadaje pytanie. Odnoszę wrażenie, że pani minister nie będzie w stanie odpowiedzieć teraz na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Jest zwyczaj, że otrzymujemy odpowiedzi na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Kolejna kwestia związana jest również z Kartą Praw Podstawowych. Zostało zapisane, że Karta będzie prawem – proszę zweryfikować moją opinie, bo nie otrzymaliśmy żadnego dokumentu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Pani minister ma bardzo mało czasu, ale chciałaby odpowiedzieć przynajmniej na część pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Przypomnę, że pierwsze pytanie dotyczyło standardów. Drugie pytanie brzmi – czy jesteśmy jednym z dwóch krajów wymienionych w załączniku, który będzie składał zastrzeżenia co do traktowania Karty Praw Podstawowych jako prawa unijnego interpretowanego zgodnie z duchem konstytucyjnym obowiązującym w krajach członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Trzecie pytanie jest następujące. Dlaczego pani minister przed wyjazdem na szczyt nie poinformowała Sejmu, że Polska będzie prezentować w zakresie Karty Praw Podstawowych takie stanowisko?</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Mam jeszcze dwa pytania i wyrażam głębokie niezadowolenie z faktu, że pani minister zawsze ma dla nas tak mało czasu. Wydaje mi się, że to jest jeden z podstawowych obowiązków pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Mam serdeczną prośbę do pani poseł, żebyśmy pozwolili teraz pani minister na ustosunkowanie się do części pytań. Kolejne pytania zostaną sformułowane później. Albo pani minister wyznaczy inny tryb odpowiedzi, albo poprosimy o odpowiedź pisemną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Dzisiejszy punkt porządku dziennego odnoszący się do wyników Rady Europejskiej był przewidziany do godz. 14.00. O godz. 15.00 powinnam wylatywać do Mecedonii. Muszę tam być, ponieważ jestem mówcą wprowadzającym do dyskusji. Jest to dyskusja transatlantycka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">To może powinniśmy byli rozpocząć posiedzenie Komisji o godz. 12.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Pani poseł, ja muszę w tej chwili wyjść. Jest już obecny minister Janusz Stańczyk, który nie uczestniczył w szczycie, więc może tylko służyć wyjaśnieniem kwestii prawnotraktatowych. Proponuję udzielenie odpowiedzi na piśmie na pytania pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Nie zdołaliśmy w dniu dzisiejszym zaprezentować Komisji kandydatów na ambasadorów. Będę prosiła moich zastępców o dokonanie tego na najbliższym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Pani minister, czy to oznacza, że pani wnosi o wycofanie z dzisiejszego porządku obrad punktu dotyczącego prezentacji kandydatów na ambasadorów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MinisterSZAnnaFotyga">Jeśli państwo chcielibyście wysłuchać tej prezentacji, jest obecny na sali drugi mój zastępca i gotów jest przedstawić kandydatów na ambasadorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę panią poseł Jolantę Szymanek-Deresz o kontynuowanie wystąpienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Podsumowując, chodziło mi o wyjaśnienie dwóch kwestii dotyczących Karty Praw Podstawowych. Pytałam, dlaczego nie chcemy uznawać standardów europejskich, a także dlaczego Sejm nie został poinformowany o tym, że Polska będzie prezentować takie stanowisko w sprawie Karty Praw Podstawowych w trakcie szczytu.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Drugie zagadnienie odnosi się do polskiej propozycji pierwiastkowego systemu liczenia głosów. Podtrzymuję uznanie ze strony Sojuszu Lewicy Demokratycznej dla polskiej delegacji za wycofanie się z tego stanowiska. Wyrażamy satysfakcję, że polskie stanowisko nie stało się przeszkodą dla określenia mandatu negocjacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Skoro system pierwiastkowy był tak silnie argumentowany, tak stanowczo przekonywano nas, że jest najlepszy, najkorzystniejszy dla mniejszych państw i że będziemy go usilnie popierać na szczycie, to interesuje mnie, jakie były stanowiska państw, na poparcie których liczyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Jaka była ich argumentacja wobec tego, że nie przystąpiły do naszej propozycji, skoro – zdaniem strony polskiej – była ona dla tych państw bardzo korzystna?</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Nasuwa się refleksja, czy przypadkiem przy forsowaniu tego stanowiska nie doszło do zderzenia różnego myślenia o Unii Europejskiej. Czy nasze nastawienie nie jest tylko postawą narodową, myśleniem o tym, jak najwięcej uzyskać dla naszego kraju? Oczywiście jest to słuszne, ale czy nie brak nam myślenia o tym, co jest korzystne dla Unii?</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Czy ujawniło się to w negocjacjach z krajami, dla których system pierwiastkowy miał okazać się bardzo korzystny?</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Jak można mówić o doniosłej, chwalebnej czy wręcz oskarowej roli pana prezydenta w trakcie szczytu, skoro można było odnieść wrażenie, że pan prezydent nie ma mandatu do negocjacji i w ich trakcie musiał kontaktować się z panem premierem? Również inni przedstawiciele państwa kontaktowali się telefonicznie z panem premierem.</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#PoselJolantaSzymanekDeresz">Dla mnie jest to jednoznaczne, że prestiż pana prezydenta i waga jego urzędu zostały tym samym zdewaluowane przez pana premiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselPawelSpiewak">Skoro debata o konstytucji europejskiej właściwie nie może się odbywać z powodu ograniczeń czasowych, to czy możemy liczyć, że pan przewodniczący zobowiąże MSZ do kontynuacji tej debaty w przyszłym tygodniu?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselPawelSpiewak">To jest zbyt poważna sprawa, żeby ją pozostawić na tym etapie rozważań. Nie ma sensu, aby w tej chwili w pośpiechu wypowiadać się, nie licząc na jakąkolwiek odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PoselPawelSpiewak">Kieruję bardzo stanowczą prośbę do pana przewodniczącego, żeby umożliwił kontynuację debaty w przyszłym tygodniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">To jest bardzo ważny postulat. Pani minister zadeklarowała gotowość rozmowy z możliwością zaprezentowania większego zakresu informacji na temat negocjacji. Będę chciał skorzystać jak najszybciej z propozycji pani minister. Poproszę panią minister, abyśmy w terminie, który będzie możliwy, odbyli kontynuację dzisiejszej debaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselMarekJurek">Tylko nie kosztem posiedzenia plenarnego. Rozumiem, że marszałek obiecał, iż na plenarnym posiedzeniu Sejmu odbędzie się debata na temat szczytu brukselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Nie wyobrażam sobie, żeby to się odbyło kosztem debaty plenarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Wydaje mi się, że coś szwankuje w sposobie rozmowy o najważniejszych kwestiach, które dotyczą polityki zagranicznej, między Komisją a rządem. Rozumiem, że zakończył się szczyt Unii Europejskiej w Brukseli. W wyniku tego zostały przyjęte konkluzje, które na stronie internetowej opatrzone są datą 23 czerwca br.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Normalną procedurą powinno być przedstawienie konkluzji szczytu wszystkim członkom Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Mandat negocjacyjny był dyskrecjonalny, zatem więcej dowiadywaliśmy się o polskim stanowisku od naszych rozmówców z zagranicy niż w kraju. W tej chwili nie jest już dyskrecjonalny, więc należałoby przedstawić, jaki był polski mandat negocjacyjny i jakie efekty strona polska osiągnęła w wyniku prowadzonych negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#PoselAndrzejGrzyb">Wówczas moglibyśmy prowadzić rzetelną rozmowę, a tymczasem posługujemy się doniesieniami prasowymi, bardzo nieprecyzyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jest uchwała Sejmu, która zobowiązywała rząd do określonych działań. Projekt był autorstwa Platformy Obywatelskiej i został przyjęty po uzyskaniu konsensu przez PO i PiS. Przypomnę, że był inny tekst kompromisowy, który nie został przyjęty. Przygotował go zespół redakcyjny, ale projekt został odrzucony. Wtedy była szansa, żeby uchwałę przyjął cały Sejm.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#PoselAndrzejGrzyb">Byłoby dobrze, żeby rząd odniósł się do kwestii, w jaki sposób zostały wypełnione zapisy uchwały Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-53.6" who="#PoselAndrzejGrzyb">Pragnę przypomnieć, że Klub Parlamentarny PSL proponował poprawkę, w której znajdowało się stwierdzenie, że utrzymywanie ducha nicejskiego byłoby większą korzyścią dla Polski niż forsowanie propozycji trudnej do przeprowadzenia.</u>
          <u xml:id="u-53.7" who="#PoselAndrzejGrzyb">W konkluzji chciałbym przedstawić następujący wniosek. Jeśli na przyszłość marszałek Sejmu będzie zlecał Komisji Spraw Zagranicznych przeprowadzenie debaty politycznej na temat efektów szczytu, to nie powinna odbywać się ona w taki sposób, jak dzieje się to obecnie.</u>
          <u xml:id="u-53.8" who="#PoselAndrzejGrzyb">Mogę podzielić się doświadczeniem z czasu, kiedy przewodniczyłem Komisji ds. Integracji Europejskiej czy Komisji do Spraw Unii Europejskiej. W takich przypadkach powinna obowiązywać zasada tzw. głosu politycznego. Każdy przedstawiciel klubu uczestniczący w posiedzeniu Komisji powinien mieć prawo zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-53.9" who="#PoselAndrzejGrzyb">Obecnie jest tak, że jedyni przedstawiciele klubu, jak ja, nie mają w ogóle szansy zabrania głosu. Zdarza się to nie po raz pierwszy. Najczęściej jest tak, że pani minister musi opuścić obrady i nie mamy szansy zakończyć dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-53.10" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jest to forma eliminowania z dyskusji politycznej w ramach Komisji mniejszych klubów. Uważam, że to nie jest w porządku. Wcale nie zamierzałem napadać na rząd. Wręcz przeciwnie, w kilku kwestiach chciałem wyrazić pozytywną opinię, ale taka możliwość została mi odebrana w trakcie posiedzenia. Nie wiadomo, kiedy odbędzie się następne.</u>
          <u xml:id="u-53.11" who="#PoselAndrzejGrzyb">W sytuacji, kiedy marszałek zleca przeprowadzenie debaty w Komisji i dokonanie oceny, powinna być taka szansa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Panie pośle, nie było moją intencją pozbawianie pana prawa do wypowiedzi. Do tej pory nie było w Komisji Spraw Zagranicznych formuły, o której mówi pan poseł. Nikt wcześniej o nią nie wnosił.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Doceniam propozycję pana posła. Uważam, że jest dobra i następnym razem w tego typu sytuacji będę udzielał głosu w kolejności zgłoszeń osób reprezentujących dany klub, aby w pierwszej rundzie dyskusji mogli wypowiedzieć się przedstawiciele wszystkich ugrupowań politycznych w Sejmie, a następnie osoby, które będą chciały zabrać głos w dyskusji, w kolejności zgłoszeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselZbyszekZaborowski">Wszyscy ubolewamy, że nie ma pani minister.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PoselZbyszekZaborowski">Kilka uwag w odniesieniu do stanowiska negocjacyjnego. Sejm przyjął uchwałę w sprawie pierwiastka kwadratowego. Rząd wynegocjował przedłużenie obowiązywania Traktatu nicejskiego w zakresie podejmowania decyzji w Unii Europejskiej i tego drobnego sukcesu serdecznie rządowi gratuluję.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#PoselZbyszekZaborowski">To jest efekt na 7 czy nawet 10 lat, zatem sukces bardzo przejściowy. Trzeba stwierdzić, że Sejm „wpuszczono w maliny”, a dokładnie „w pierwiastek kwadratowy”.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#PoselZbyszekZaborowski">Pytam – jakie były prawdziwe intencje rządu i stanowisko negocjacyjne? Czy rząd nie miał w ogóle rozeznania, co się dzieje w Europie, czy było to lekceważące podpieranie się stanowiskiem Sejmu, żeby uzyskać zupełnie co innego?</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#PoselZbyszekZaborowski">Wydaje mi się, że taka taktyka jest mało poważna.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#PoselZbyszekZaborowski">Pojawia się również kwestia precyzji wypowiedzi pani minister. Zrozumiałem z doniesień prasowych – ale może jestem w błędzie – że Polska wyraziła zgodę na system podwójnej większości od 2014 r. Opcjonalnie podaje się 2017 r.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#PoselZbyszekZaborowski">Pani minister przed chwilą powiedziała, że jest pewna szansa negocjacyjna i że postulat dotyczący pierwiastkowego liczenia głosów nie został ostatecznie pogrzebany. Pytam zatem, jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#PoselZbyszekZaborowski">Jeśli chodzi o mechanizm z Joaniny, myślę, że wkrótce będą to nazywać w Europie polskim liberum veto. Mam prośbę do rządu o precyzję wypowiedzi. Do tej pory nie dowiedziałem się, która wersja jest prawdziwa, co uzgodniono na szczycie w tej sprawie. Mimo że pan przewodniczący osobiście o to pytał, a także pani poseł Jolanta Szymanek-Deresz i wiele innych osób, nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Wręcz zasłonięto się tajemnicą negocjacyjną, mówiąc o klasyfikowaniu informacji w trakcie obrad.</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#PoselZbyszekZaborowski">Nie czuję się sklasyfikowany. Mimo to domagam się informacji, czy Polska przedstawiła postulat dwuletniego przedłużenia debaty w wyniku zastosowania mechanizmu „wzmocnionej Joaniny”, czy jest to wymysł prasowy. To jest prosta informacja.</u>
          <u xml:id="u-55.9" who="#PoselZbyszekZaborowski">Czy zostało to zaprotokołowane, czy też wypowiedziane przy kawie, na marginesie – jak pani minister to czasami ujmuje. Co chcieliśmy uzyskać i co uzyskaliśmy? Komisja powinna mieć wiedzę w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-55.10" who="#PoselZbyszekZaborowski">Wydaje mi się, że pan poseł Marian Piłka, mimo że przedstawił radykalne stanowisko, nie używał inwektyw. Chyba że pan przewodniczący zaliczył „białą flagę” do tego rodzaju inwektyw. Przypominam, że to pojęcie powstało wśród kierownictwa PiS. Nie podejrzewam, że może być traktowane jako inwektywa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">To jest sformułowanie, które było wykorzystywane przez przeciwników daleko posuniętych ustępstw. W moim rozumieniu ma charakter dalece pejoratywny, ale każdy ma własną skalę wartości. Doceniam inne opinie pana posła.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W jednej kwestii zgadzam się z panem posłem. Otóż sprawa Joaniny wymaga wyjaśnienia. Zrozumiałem, że odbyło się jakieś spotkanie, które nie miało charakteru formalnego posiedzenia Rady. Podczas tego spotkania uzgodnionego kwestię wzmocniono systemu blokowania, a następnie – jak zrozumiałem z wypowiedzi pani minister – to uzgodnienie nie zostało dotrzymane.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Być może to jest błędna interpretacja. Wydaje mi się, że ta kwestia ma kluczowe znaczenie, bo rodzi największe konsekwencje dla rozumienia mandatu. Mandat jest precyzyjny. Mamy potwierdzenie z Komisji Europejskiej i prezydencji, że mandat w sprawie Joaniny jest precyzyjny, to znaczy nie zawiera żadnych elementów, które mogą być przedmiotem debaty podczas konferencji międzyrządowej.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Chciałbym wiedzieć, jaka jest sytuacja i bardzo proszę Ministerstwo Spraw Zagranicznych o pisemne sformułowanie wypowiedzi na ten temat. Słowo pisane ma to do siebie, że łatwiej w nim o precyzję.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać jeszcze głos? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Czy minister Janusz Stańczyk chciałby zabrać głos w jakichś sprawach, które były omawiane przez posłów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PodsekretarzstanuwMSZJanuszStanczyk">Myślę, że dobrym pomysłem jest pozostawienie wszystkich tych kwestii, które mogłyby być przedmiotem precyzyjnych analiz, do pisemnej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PodsekretarzstanuwMSZJanuszStanczyk">Mogę potwierdzić to, co powiedziała pani minister, mianowicie, że sam nie byłem uczestnikiem szczytu i nie wchodziłem w skład delegacji. Moja interpretacja kompromisu z Joaniny, oparta na tekście, jaki został przejęty z traktatu konstytucyjnego i Deklaracji nr 5, a także na odpowiednim paragrafie w samym mandacie, jest taka, że tekst jest zapisany od strony prawniczej adekwatnie i wystarczająco dla zbudowania jasnych norm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Powstaje pytanie, gdzie występuje „wzmocniona Joanina”. To jest przedmiot spekulacji prasowych i pewnych kontrowersji.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Chcielibyśmy wiedzieć, czy w trakcie konferencji międzyrządowej będą formułowane nasze sugestie wobec zapisów, które są precyzyjne, jasne i niedyskusyjne. Posłowie mają prawo wiedzieć, czy ta kwestia będzie poruszana. Jeśli tak, to na jakiej podstawie, a jeśli nie, to na czym polega mechanizm wzmocnionej Joaniny.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Rozumiem, że w tym momencie możemy zakończyć dyskusję. Chciałbym ją zakończyć moim osobistym stwierdzeniem. W moim przekonaniu system pierwiastkowy, który został poparty przez Komisję, a następnie przez Sejm, jest najlepszym systemem dla Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Wyrażam przekonanie, że w przyszłości, choć trudno powiedzieć kiedy, ten system będzie dobrym systemem liczenia głosów. Jestem głęboko przekonany, że stanowisko, które wyraziła Komisja, a następnie Sejm, nie poszło na marne i będziemy mogli za jakiś czas do tego wrócić.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Przechodzimy do pkt II porządku obrad, obejmującego przesłuchanie kandydatów na ambasadorów. Proszę ministra Witolda Waszczykowskiego o zaprezentowanie kandydatury pana Janusza Stańczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Pan Janusz Stańczyk jest obecnie podsekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Jest prawnikiem, specjalistą w zakresie prawa międzynarodowego, absolwentem m.in. Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz uczelni zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Przez wiele lat był pracownikiem naukowym kilku instytucji w Polsce oraz za granicą. Pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych rozpoczął w 1992 r. Od tego czasu zajmował różne stanowiska, począwszy od dyrektora Departamentu Prawno-Traktatowego, do podsekretarza stanu w MSZ.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">W latach 1999-2004 pełnił funkcję stałego przedstawiciela RP przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">To jest najkrótsza charakterystyka odnosząca się do wykształcenia i pracy zawodowej. Chciałbym jeszcze dodać, że pan Janusz Stańczyk jest wybitnym specjalistą w zakresie prawa międzynarodowego. Ma na swoim koncie liczne publikacje, wykłady, również za granicą. Jest wybitnym polskim dyplomatą. W czasie swojej pracy w MSZ był odpowiedzialny za kilka istotnych problemów negocjacyjnych, a w ostatnim czasie również na kierunku Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę ministra Janusza Stańczyka o przedstawienie koncepcji pracy na placówce.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Kandydat na ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Królestwie Niderlandów Janusz Stańczyk:</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Czasem mówi się o niderlandzkich krajobrazach, że są nudne. Niekiedy sami Holendrzy mówią, że ich wewnętrzna polityka jest nudna. Chciałbym bardzo uniknąć takiego określenia na koniec mojej prezentacji, ponieważ ja sam uważam, że Królestwo Niderlandów to kraj fascynujący.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Jest to w istocie mocarstwo dyplomatyczne, kraj niebywale wpływowy na arenie międzynarodowej, który w wielu fragmentach swojej polityki zagranicznej podąża za celami i opiera się na zasadach bardzo podobnych do naszych.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W innych obszarach występuje bardzo dobra, skorelowana komplementarność. Tam, gdzie występują pewne różnice, ze względu na otwartość i umiejętność słuchania oraz dochodzenia do kompromisu dyplomacji i władz Holandii, jest miejsce na znaczący i wiarygodny kompromis dwustronny, który na zewnątrz mógłby być dobrym punktem odniesienia dla międzynarodowych dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W tych kierunkach warto podążać. Swoje zadanie widziałbym właśnie w kontekście wykorzystania wielkiego potencjału, jaki wynika z naszych bilateralnych odniesień oraz ze współpracy w instytucjach wielostronnych, w szczególności w Unii Europejskiej i NATO, żeby budować bliższe związki i wzbogacać naszą ofertę oraz wspierać ją inicjatywami bardzo wiarygodnego i sprawnego partnera.</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Czasem mówi się o Holendrach, że klimat i warunki terytorialne uczyniły z tego narodu w ciągu kilku ostatnich wieków budowniczych mostów, nie tylko w sensie praktycznym i fizycznym, ale również w sensie dochodzenia do kompromisowych uzgodnień. Dodam, że Amsterdam ma najwięcej mostów na świecie, prawie 1500. Sam stoi wyłącznie na palach.</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Naród ten, jego dyplomacja, władze posiadają łatwość wysłuchiwania drugiej strony, brania pod uwagę wypowiedzianej opinii i dochodzenia do kompromisu. Czasem mówi się, że jest to polderowski model uprawiania życia publicznego, również w wymiarze międzynarodowym. Polderowski, czyli ten, który ze względu na zagrożenie, małe rozmiary kraju, wysokie zagęszczenie, słabe warunki do uprawiania gospodarki, wymaga stałego porozumiewania się i dochodzenia do kompromisowych rozwiązań. W Holandii umiano te tendencje przełamać i odwrócić na korzyść.</u>
          <u xml:id="u-60.8" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W przypadku polderu właściciel i zarząd wodny oraz władze publiczne muszą być w ciągłym kontakcie i stale na nowo dochodzić do porozumienia. Ten naród, ta dyplomacja ma to we krwi.</u>
          <u xml:id="u-60.9" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W wielu obszarach posiadamy bardzo intensywny dialog w wymiarze dwustronnym i wielostronnym. Rozpoczął się on na nowo w latach 90. Wcześniejsze stosunki były bardzo ubogie. Od początku lat 90. mamy w Holandii bardzo dobrego partnera, który potrafi zwrócić uwagę na nasze potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-60.10" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Holandia potrafi w negocjacjach, konsultacjach prezentować bardzo wyraźnie swoje stanowisko, mówić szczerze i otwarcie o niedomogach drugiej strony. Tak było np. w procesie akcesyjnym – mieliśmy twarde i wiarygodne stanowisko holenderskie. Bardzo długo w procesie negocjacyjnym przedstawiano nam wprost, z dokładną argumentacją obszary, w których powinniśmy zrobić coś więcej, intensywniej, szybciej, dokładniej.</u>
          <u xml:id="u-60.11" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Ten styl podejścia do procesu akcesyjnego Polski towarzyszył aż do debaty ratyfikacyjnej. Mówiono tam o klauzulach zabezpieczających, o możliwości ich użycia w stosunku do Polski, ale wysłuchując dobrej i przekonującej argumentacji z naszej strony, ostatecznie zrezygnowano z tych postulatów. Umiano z nich zrezygnować i pogodzić się z dobrą wizją i przekonującą argumentacją partnera. Senat jednogłośnie przyjął traktat akcesyjny. Holenderska królowa podpisała go niezwłocznie.</u>
          <u xml:id="u-60.12" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Wcześniej dano nam bardzo dobrą ofertę. Można z niej wciąż korzystać, wręcz myśleć o poszerzeniu jej i lepszym wykorzystaniu. Jest to rzecz unikalna, jaką mamy z krajem Unii Europejskiej, mianowicie możliwość korzystania z tzw. Konferencji Utrechckiej.</u>
          <u xml:id="u-60.13" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Ta forma współpracy rozpoczęła się w końcu lat 90. z inicjatywy ówczesnego ministra spraw zagranicznych Holandii. Była to oferta spotykania się w wyspecjalizowanych grupach roboczych i dzielenia się spostrzeżeniami z procesu akcesyjnego, pewnej obserwacji i krytyki ze strony holenderskiej, a także prezentacji stopnia zaawansowania reform z polskiej strony.</u>
          <u xml:id="u-60.14" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Rozpoczęło się skromnie – od trzech grup roboczych, ale szybko zamieniło się w intensywny dialog. W ciągu pierwszych 8 miesięcy odbyły się trzy spotkania. Potem tempo nieco osłabło. Obecnie odbywają się średnio dwa spotkania w roku, w znacznie większej liczbie grup roboczych. Ostatnio odbyło się siedemnaste spotkanie, w którym uczestniczyło kilkadziesiąt osób po każdej ze stron.</u>
          <u xml:id="u-60.15" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Moim zdaniem powinniśmy zmierzać w kierunku rewizji agendy, poszerzenia tematyki, zbudowania tkanki, która dałaby lepszy punkt wyjścia dla spotkań okresowych, mianowicie zapełniłaby okresy międzysesyjne. Bezpośrednie spotkania ekspertów mogłyby budować konkluzje, projekty na spotkania pełnowymiarowe.</u>
          <u xml:id="u-60.16" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Tę inicjatywę należy doceniać, wręcz hołubić i starać się rozwinąć w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-60.17" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Drugim instrumentem, którym moglibyśmy się posługiwać w relacjach z tym krajem w wymiarze międzynarodowym, jest zainicjowana kilka lat temu formuła spotkań Grupy Wyszehradzkiej z Beneluksem, przy czym Polska i Królestwo Niderlandów były prekursorami po każdej ze stron.</u>
          <u xml:id="u-60.18" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Ten dialog mógłby budować pewne zręby kompromisu i przekładać to na ważne zagadnienia i obszary polityk unijnych.</u>
          <u xml:id="u-60.19" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Chciałbym przejść do krótkiego zasygnalizowania priorytetów polityki zagranicznej Królestwa Niderlandów. Podobnie jak Polska, Niderlandy stawiają na integrację europejską. W zbliżony sposób Holendrzy rozumieją sens i charakter integracji. Bardzo zbliżone były stanowiska Polski i Holandii w trakcie ostatniego szczytu. Pomijając kwestie szczegółowe, było to w zasadzie identyczne stanowisko, łącznie z pewną ostrożnością wobec Karty Praw Podstawowych.</u>
          <u xml:id="u-60.20" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Dodam, że poza deklaracją, która chroni polską specyfikę w odniesieniu do prawa rodzinnego i postrzegania godności, istnieje cały szereg niezbadanych obszarów konsekwencji prawnego wykorzystania Karty Praw Podstawowych. Na tym etapie nie mamy zakończonych analiz, które dotyczą np. możliwości odniesienia tych kwestii do likwidacji prawnych skutków drugiej wojny światowej. To powstrzymuje nas prawników przed uproszczoną akceptacją.</u>
          <u xml:id="u-60.21" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Musimy być ostrożni, dopóki takich analiz nie zakończymy. Nie mamy natomiast żadnych wątpliwości, w przeciwieństwie do strony brytyjskiej, że co się tyczy spraw społecznych i politycznych, nie ma żadnych zagrożeń. Stoimy po stronie tych, którzy ten wymiar praw akceptują.</u>
          <u xml:id="u-60.22" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Skoro Polska i Królestwo Niderlandów popierają formułę przystąpienia Unii Europejskiej do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, a więc najszerszego katalogu praw człowieka w Europie, to powinno usuwać wszystkie wątpliwości, jakie ktokolwiek mógłby mieć co do akceptacji in principio najpełniejszego zakresu katalogu praw człowieka i obywatela.</u>
          <u xml:id="u-60.23" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W tym przypadku nie ma gestu wycofywania się z czegokolwiek. Jest pełna akceptacja również wymiaru jurysdykcyjnego – Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, zarówno ze strony Polski, jak i Niderlandów.</u>
          <u xml:id="u-60.24" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Nieco inaczej ujmują to Brytyjczycy. Ponieważ brytyjski system prawny jest nieco inny, oparty na common law, a więc na łatwości sformułowania i uznania roszczenia wywodzonego z dowolnego aktu prawnego, nie przez pośrednictwo sformułowanego odpowiedniego roszczenia w ustawie pozytywnej, Brytyjczycy mają obawy, aby niektóre z tych praw nie stały się natychmiast przenoszalne do jurysdykcji sądów brytyjskich i służące jako wyłączna podstawa prawna realizowanych roszczeń.</u>
          <u xml:id="u-60.25" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Zarówno Niderlandy, jak i Polska opowiadają się za rozwojem stosunków transatlantyckich. Przypominam, że Holandia wybrała status neutralny, brutalnie pogwałcony przez wojska niemieckie w czasie drugiej wojny światowej. To skłoniło Holendrów do zmiany formuły bezpieczeństwa swojego kraju. W końcu lat 40. dokonano odpowiedniej poprawki w konstytucji i przystąpiono do NATO.</u>
          <u xml:id="u-60.26" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Holendrzy uważają, że obecność Stanów Zjednoczonych i wspólne uczestnictwo USA oraz krajów europejskich w obronie Zachodu jest warunkiem skuteczności takiej obrony i naszego przetrwania jako cywilizacji.</u>
          <u xml:id="u-60.27" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W związku z tym w wielu sprawach Królestwo Niderlandów zajmowało pozycję podobną do naszej, np. w przypadku wojny irackiej udzieliło politycznego poparcia, a potem uczestniczyło pełnym batalionem w operacjach w Iraku. Obecnie ten batalion został już wycofany.</u>
          <u xml:id="u-60.28" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Królestwo Niderlandów ma wielkie przekonanie do misji pokojowych, które w ich języku nazywa się odważnie ekspedycyjnymi. Stawiane są wyżej niż bezpośrednia obrona terytorialna własnego państwa. Holandia uczestniczy również w dużym zakresie, jak na państwo swojego kręgu cywilizacyjnego, w operacjach pokojowych ONZ. Nasz udział jest znacznie wyższy.</u>
          <u xml:id="u-60.29" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Co się tyczy gospodarki, jest to państwo o bardzo mocnej gospodarce, które wybiera model liberalizacyjny. W związku z tym uzyskaliśmy poparcie Holendrów w przypadku tzw. dyrektywy usługowej. Jak państwo wiedzą, to stanowisko nie do końca zostało potem przyjęte przez Komisję Europejską i Parlament Europejski.</u>
          <u xml:id="u-60.30" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">W przypadku obu naszych państw wynikało to z przekonania o potrzebie otwarcia rynków w tym przedmiocie. Uważamy, że nasi usługodawcy są naprawdę konkurencyjni. Podobnie uważają Holendrzy w odniesieniu do swoich sąsiadów.</u>
          <u xml:id="u-60.31" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Argumentują, że administracyjne ograniczenia, które występują np. na rynku niemieckim i francuskim, mogłyby za pomocą odpowiedniej dyrektywy być znacząco zmniejszone, co pozwoliłoby na ekspansję usług holenderskich.</u>
          <u xml:id="u-60.32" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Przypomnę, że usługi stanowią ponad 70% dochodu narodowego Królestwa Niderlandów. Jest to gospodarka bardzo zaawansowana technologicznie, z absolutną przewagą usług.</u>
          <u xml:id="u-60.33" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Jest to kraj, który podobnie jak Polska niepokoi się pewnymi wyzwaniami globalnymi, przede wszystkim w wymiarze ekonomicznym. Z pewnością wyzwania konkurencji z krajami azjatyckimi dotkną Holendrów szybciej niż nas, w związku z naszymi kosztami pracy, które są dużo niższe.</u>
          <u xml:id="u-60.34" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Przypuszczam, że również w tym przedmiocie warto prowadzić dialog z parterami holenderskimi, słuchać ich obaw i zapoznawać się z kierunkami rozwiązań. Holendrzy mają wiele przemyśleń i ich badania w tym zakresie są bardzo zaawansowane.</u>
          <u xml:id="u-60.35" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Holendrzy byli jednymi z prekursorów Strategii lizbońskiej i poważnie traktują wykonanie tejże strategii w wymiarze wewnętrznym. Stworzyli narodowy program reform, oparty na Strategii lizbońskiej, polegający na zwiększaniu innowacyjności gospodarki. Są aktywnym uczestnikiem Rundy Doha w WTO.</u>
          <u xml:id="u-60.36" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Liberalizacja światowego handlu jest dla nich bardzo ważnym wydarzeniem. Opowiadają się za obniżaniem wszelkich barier taryfowych i pozataryfowych, ponieważ pojawiają się pewne niepokojące tendencje w eksporcie holenderskim, mimo że jest to mocarstwo handlowe. Otóż w ostatnich latach maleje udział w rynku handlowym towarów wytworzonych w Królestwie Niderlandów. Wciąż rozwój jest powyżej średniej światowej, ale jest to nadrabiane tą częścią, w której istnieje reeksport.</u>
          <u xml:id="u-60.37" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Ekonomiści uważają, że ta struktura handlu nie jest całkiem korzystna i Holendrzy widzą w tym pewne zagrożenie. Poszukują dobrych rozwiązań. Warto prowadzić z nimi dialog i korzystać z ich doświadczeń.</u>
          <u xml:id="u-60.38" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Mówiąc o wymiarze europejskim, warto wspomnieć, że po naradzie w Hampton Court po raz kolejny Holendrzy objęli intelektualne przywództwo budowania konsekwencji dyskusji, która opisywała europejski model społeczny. Ich model i umiejętności równoważenia interesów pracobiorców oraz pracodawców w wymiarze wewnętrznym są niezrównane. Wynika to z polderowskiego charakteru narodowego, umiejętności porozumiewania się i umiejętności rezygnacji.</u>
          <u xml:id="u-60.39" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Dwukrotnie w trudnych okresach, kiedy wzrost gospodarczy zatrzymywał się albo lekko spadał, dochodziło do bardzo szybkich reakcji i zmian umów społecznych, do zatrzymania wzrostu płac albo nawet redukcji. Bardzo szybko pojawiały się rezultaty ekonomiczne. Tak było na początku lat 90. i na początku tej dekady w latach 2002-2003, kiedy Królestwo Niderlandów przejściowo przekroczyło próg 3% deficytu budżetowego w stosunku do PKB.</u>
          <u xml:id="u-60.40" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Natychmiast wdrożony program naprawy przyniósł takie rezultaty, że trzy lata później budżet był całkowicie zrównoważony. Kraj jest zatem perfekcyjnie zarządzany. Jest to partner, od którego można się mnóstwo nauczyć.</u>
          <u xml:id="u-60.41" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Klasyczną rolą placówki jest znajdowanie nowych obszarów, w których możemy wymieniać spostrzeżenia i uczyć się od Holendrów, bo warto. Powinniśmy tworzyć wspólne inicjatywy, ponieważ to bardzo wzmacniałoby polską aktywność. Byłoby również wyraźnym podniesieniem wiarygodności tego, co prezentujemy na zewnątrz.</u>
          <u xml:id="u-60.42" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Mógłbym jeszcze mówić o różnych kwestiach szczegółowych, ale może pojawią się one w pytaniach państwa posłów.</u>
          <u xml:id="u-60.43" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Dziękuję panu ministrowi za obszerne i bardzo interesujące wystąpienie. Zanim poproszę państwa posłów o pytania, chciałbym przypomnieć, że mamy przewidziane jeszcze przesłuchanie pana Piotra Myśliwca, a otrzymałem informację z sekretariatu, że salę mamy zarezerwowaną do godz. 16.00.</u>
          <u xml:id="u-60.44" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Mam prośbę do wszystkich występujących w debacie, aby pamiętali o ograniczeniach czasowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Po pierwsze, jestem zmartwiony, że pan minister wybiera się do Niderlandów, ponieważ w Komisji Spraw Zagranicznych mieliśmy przyjemność współpracować z panem i to w bardzo intensywnym przyspieszeniu procedur ratyfikacyjnych. Było wyraźnie widoczne, że kiedy przejął pan tę część zadań w MSZ, zaległości w ratyfikowaniu umów międzynarodowych zaczęły szybko się zmniejszać.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jest to bardzo korzystne z punktu widzenia polskiej polityki i postrzegania naszego kraju. Oczywiście pracuje na to sztab ludzi, ale to osoba, która jest odpowiedzialna za ten obszar spraw, nadaje ton pracy.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Zaintrygowała mnie jedna sprawa, o której był pan uprzejmy powiedzieć, mianowicie Karta Praw Podstawowych i bardzo zbliżone obawy Królestwa Niderlandów oraz Polski co do ewentualnych prawnych skutków drugiej wojny światowej. Proszę o komentarz w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na pytanie pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Panie pośle, bardzo dziękuję za miłe słowa.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Nie jestem w stanie w dniu dzisiejszym mówić o szczegółach. To są raczej obawy i musimy takie rzeczy poważnie zbadać. Możemy żałować, że dokładniejszych analiz nie robiliśmy na poziomie akceptacji jurysdykcji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na początku lat 90. Nasza wyobraźnia nie była wystarczająco bogata w tamtych czasach, a sędziowski aktywizm w instytucjach międzynarodowych przekracza w dzisiejszych czasach normalną, klasyczną wyobraźnię prawniczą.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">To jest odpowiedzialność, która na nas ciąży i z której chcemy się wywiązać. Niczego nie wykluczając, spokojnie to analizujemy. Chciałbym podkreślić z całą mocą, że nie ma żadnego wykluczenia. Nie ma nawet zapowiedzi wykluczenia. Jedyna deklaracja dotyczy zarysowania zewnętrznej granicy skutków Karty Praw Podstawowych. Nie mogą one wchodzić w materię prawa rodzinnego i godności osoby ludzkiej.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Cieszymy się również, że inne nasze poprawki prawne, które zostały zgłoszone do mandatu, były w trybie niekontrowersyjnym przyjęte przez prezydencję niemiecką oraz przez służby prawne Rady. Wiemy, że poprawki prezentowane przez inne państwa były przedmiotem bardzo ożywionych negocjacji i ich los przechodzenia do mandatu nie był tak oczywisty, jak w przypadku polskich poprawek.</u>
          <u xml:id="u-63.4" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Nieskromnie uważamy zatem, że były one dobrze sformułowane i trafiały w sedno sprawy.</u>
          <u xml:id="u-63.5" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Poseł Henryk Kroll (niez.):</u>
          <u xml:id="u-63.6" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Mam pytanie związane z wielką liczbą obywateli polskich pracujących w Holandii. Jest to z pewnością liczba porównywalna do liczby Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii i Irlandii.</u>
          <u xml:id="u-63.7" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Sposób rozliczania dochodów tych osób jest trochę niesprawiedliwy w porównaniu do osób pracujących w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Chodzi o tzw. podwójne opodatkowanie.</u>
          <u xml:id="u-63.8" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Czy pana działania na terenie Królestwa Niderlandów będą miały na celu również załatwienie tej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselAndrzejCwierz">Moje pytania będą krótkie. Chciałbym nawiązać do problemu Polaków mieszkających w Królestwie Niderlandów. W jaki sposób będzie pan chciał wykorzystać fakt, że tam mieszka dużo osób pochodzenia polskiego? Jak pan zamierza uwzględnić w swoich działaniach to, że obecny rząd stara się szczególny nacisk położyć na dobre stosunki z Polonią?</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#PoselAndrzejCwierz">Czy fakt, że Polacy wyzwalali Holandię, może pomóc w dobrym promowaniu Polski na terenie tego kraju?</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#PoselAndrzejCwierz">Czy Holandia może zaangażować się silniej w propagowanie demokracji w państwach położonych na wschód od Polski? Mam na myśli Ukrainę, Mołdawię i ewentualnie inne państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselZbyszekZaborowski">Mam pytanie do pana ministra w kontekście naszego poprzedniego punktu. Holandia miała również zastrzeżenia do projektu traktatu konstytucyjnego. Czy wszystkie zastrzeżenia zostały uwzględnione przy wypracowaniu mandatu?</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PoselZbyszekZaborowski">Jak pan ocenia perspektywę ewentualnego nowego traktatu w Holandii, biorąc pod uwagę, że sprzeciw wobec traktatu konstytucyjnego był bardzo poważny. Proporcja głosów odrzucających i popierających traktat wyniosła 63:37. Wątpliwości społeczeństwa holenderskiego były bardzo duże.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#PoselZbyszekZaborowski">Czy wypracowany mandat i ewentualnie traktat opracowany na podstawie mandatu rozwieje wątpliwości holenderskiej opinii publicznej, czy też ponownie czeka nas holenderska niespodzianka, w wyniku której okaże się, że wszystkie nasze debaty były bezprzedmiotowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na pytania panów posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Jeśli chodzi o polskich pracowników w Królestwie Niderlandów, obecnie dysponujemy tylko szacunkami. Jest to około 100-150 tys. osób, a więc znacząco mniej niż w Wielkiej Brytanii.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Problem ten szybko będzie narastał w związku z dopuszczeniem na rynek pracy Polaków bez wymogów uzyskania wcześniej pozwolenia na pracę. Sytuacja uległa zmianie 1 maja br. Teraz zapewne liczba Polaków będzie szybko zwiększała się.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Jest to kraj dobrze zorganizowany, którego administracja ma nawyk dobrego traktowania każdego petenta, nie wyłączając obcokrajowców. Nie ma tam jako zjawiska resentymentów wobec obcokrajowców czy cudzoziemców. Liczymy na dobre doświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Do tej pory liczba Polaków, którzy się tam pojawiali, nie wzburzyła Holendrów. Nawet jeśli pojawiała się szczątkowa przestępczość, była ona skierowana wewnątrz grup polskich, np. wymuszanie czy rozprowadzanie narkotyków. Trochę to umykało uwadze władz holenderskich. Jest to problem, który się pojawił, zapuścił korzenie i nie wiadomo, co będzie w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Umowa o podwójnym opodatkowaniu musi być zmieniona, podobnie jak we wszystkich kolejnych krajach Unii Europejskiej. Zaczęliśmy od Wielkiej Brytanii, gdzie ten problem był najbardziej nabrzmiały.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Chodzi o zmianę systemu zaliczenia proporcjonalnego, który skutkuje tym, że co prawda zalicza się sumy zapłacone w obcym kraju, ale jednocześnie trzeba dopłacać podatek, jeśli stawki we własnym kraju, czyli w Polsce, są wyższe. Jesteśmy biedniejsi, więc szybciej zaczynają się odpowiednie zmiany progów.</u>
          <u xml:id="u-67.6" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Trzeba to zmienić w takim samym kierunku, jak w umowie z Wielką Brytanią, czyli zastosować wyłączenie z progresją. Dochody w kraju zewnętrznym liczy się do uzyskania odpowiedniej stawki w stosunku do dochodów polskich, ale pełny dochód opodatkowany za granicą, z podatkiem zapłaconym, zostaje wyłączony. Nie płaci się podwójnie.</u>
          <u xml:id="u-67.7" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Konieczna jest nowelizacja odpowiedniej umowy z Holandią. Wiem, że Ministerstwo Finansów podjęło inicjatywę. Dopilnowanie, żeby sprawa została szybko załatwiona, będzie dla mnie priorytetem.</u>
          <u xml:id="u-67.8" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Jeśli chodzi o Polonię, nie jest to środowisko zbyt liczne, ale zwłaszcza emigracja solidarnościowa z lat 80. jest nieźle wykształcona i umie sobie znaleźć dobre miejsce w społeczeństwie o wysokich wymaganiach.</u>
          <u xml:id="u-67.9" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Polonia obejmuje również tradycyjną emigrację z początku ubiegłego wieku. Ta grupa zamieszkuje głównie w Limburgii. Są to potomkowie górników. Skupia się raczej wokół podtrzymywania polskiej tradycji, nie dokonuje ekspansji na zewnątrz, nie szuka swojego miejsca poza własnym środowiskiem.</u>
          <u xml:id="u-67.10" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Środowiska kombatanckie, najszlachetniejsze, niestety, wymierają. To jest pokolenie, które zanika. Niektóre stowarzyszenia kończą działalność w związku z wiekiem swoich członków. Tą grupą z potrzeby serca i wymogów każdego rodzaju zamierzam zajmować się najstaranniej.</u>
          <u xml:id="u-67.11" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Pan poseł wspomniał o roli Polaków w wyzwalaniu Holandii. Trzeba podkreślić rolę polskiej dyplomacji i mojego poprzednika na stanowisku ambasadora, który doprowadził do rehabilitacji i pośmiertnego nagrodzenia gen. Stanisława Sosabowskiego za jego udział w operacji „Market Garden”, którą przekreśliła niechęć brytyjska do przegranej i szukanie kozłów ofiarnych.</u>
          <u xml:id="u-67.12" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Zapłacił za to gen. Stanisław Sosabowski i honor brygady spadochronowej. Brytyjczycy jeszcze nie pogodzili się z inną oceną, natomiast zrobili to Holendrzy i odpowiednie odznaczenia zostały złożone na grobie gen. Sosabowskiego i na sztandarze brygady spadochronowej.</u>
          <u xml:id="u-67.13" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Warto podkreślić, że ten kraj powoli, ale z jakiejś inspiracji reaguje w sposób przewidywalny i właściwy na apele, które pod jego adresem są kierowane.</u>
          <u xml:id="u-67.14" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Jedno z pytań dotyczyło stosunku Królestwa Niderlandów do wymiaru wschodniego i promocji demokracji w krajach będących na Wschód od Polski. Jest to udział bardzo aktywny. Prawa człowieka i demokracja to hasła, które zajmują wysokie miejsce wśród priorytetów polityki zagranicznej Holandii.</u>
          <u xml:id="u-67.15" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Holendrzy to urodzeni demarkatorzy. Jeśli prowadzona jest polityka sąsiedztwa, to gdzieś musi być granica między tą polityką, promocją demokracji i nie może być szarej strefy oraz przejścia do perspektywy członkostwa.</u>
          <u xml:id="u-67.16" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">W wymiarze promocji demokracji, instytucji społeczeństwa obywatelskiego Holendrzy są niebywale aktywni i skuteczni. Mają specjalny program, bardzo szczodrze finansowany, który sprawdził się w Polsce. Partnerzy holenderscy są skuteczni, otwarci i bardzo innowacyjni.</u>
          <u xml:id="u-67.17" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Jeśli chodzi o perspektywy traktatu konstytucyjnego i o ocenę szczytu, w Holandii zaczynają pojawiać się różne głosy. W sytuacji konstytucyjnej tego kraju decydujące znaczenie będzie miała wypowiedź nieformalnego ciała doradczego przy rządzie, z królową na czele – rady stanu, która określa sposób procedury.</u>
          <u xml:id="u-67.18" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Jedna z partii koalicyjnych już ustami swojego ministra ds. europejskich zapowiedziała, że nie ma własnego zdania i czeka na decyzję rady stanu. Nie potrafię w tej chwili powiedzieć, jak wypowie się rada stanu.</u>
          <u xml:id="u-67.19" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Trzeba powiedzieć, że wszystkie argumenty oparte na obawie przed powtarzaniem referendum, które przedstawiło Królestwo Niderlandów na szczycie i w procesie prowadzącym do szczytu, zostały w zasadzie uwzględnione. Decyzja powinna odrzucać powtórne referendum, jako wymóg ratyfikacji.</u>
          <u xml:id="u-67.20" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Jednak jedna z ważnych kwestii, której skutki sami badamy, mianowicie pojęcie czerwonej kartki wysuwanej ze strony parlamentów narodowych w trakcie procesu legislacyjnego, nie została przyjęta w wersji holenderskiej. Mamy nawet podejrzenia, czytając i nie bardzo dowierzając oczom, że propozycja holenderska została odwrócona.</u>
          <u xml:id="u-67.21" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Zwiększono liczbę parlamentów narodowych, które mogą formalnie zareagować, przy czym Komisja Europejska nadal nie ma obowiązku zmiany bądź wycofania legislacji. To jest rozwiązanie idące przeciwko stanowisku prezentowanemu przez Holandię, a był to jeden z priorytetów tego kraju. To może być przedmiotem oceny.</u>
          <u xml:id="u-67.22" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Oczywiście wielki nacisk ze strony obecnego premiera i głównej partii koalicyjnej będzie położony na niepowtarzanie referendum. W okresie między referendum a wynegocjowaniem mandatu prawie ustalił się konsens społeczny w tej kwestii, że powtórne referendum i powtórne odrzucenie byłoby katastrofą dla Unii i dla samego Królestwa Niderlandów.</u>
          <u xml:id="u-67.23" who="#KandydatnaambasadoraRPJanuszStanczyk">Holendrzy traktują akceptację nowego traktatu w kategoriach racji stanu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę ministra Witolda Waszczykowskiego o przedstawienie kandydatury pana Piotra Myśliwca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzstanuwMSZPiotrMysliwiec">Chciałbym przedstawić kolejnego kandydata Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zawodowego dyplomatę, jak również człowieka, który wywodzi się ze środowisk naukowych.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PodsekretarzstanuwMSZPiotrMysliwiec">Pan Piotr Myśliwiec rozpoczął pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych na początku lat 90. Przez wiele lat pracował w Afryce, na placówce w Abidżanie, którą kierował aż do 2001 r., wykonując tam wszelkie możliwe funkcje.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#PodsekretarzstanuwMSZPiotrMysliwiec">Po powrocie do kraju pracował w Departamencie Afryki i Bliskiego Wschodu, zajmując się Afryką. W 2003 r. reaktywował ambasadę RP w Addis Abebie, gdzie przez kilka lat pełnił funkcję kierownika tej placówki.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#PodsekretarzstanuwMSZPiotrMysliwiec">Po powrocie do kraju podjął pracę w Departamencie Afryki. W 2006 r. został oddelegowany do Angoli, gdzie rozpoczął pracę jako kierownik placówki.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#PodsekretarzstanuwMSZPiotrMysliwiec">Chociaż jest naukowcem z dziedziny nauk ścisłych, pasjonuje się kwestiami afrykańskimi. Przez wiele lat zajmował się problemami Afryki. Ma na swoim koncie również liczne publikacje na tematy ekonomiczne, dotyczące Afryki.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#PodsekretarzstanuwMSZPiotrMysliwiec">Biorąc pod uwagę znajomość regionu, Ministerstwo Spraw Zagranicznych rekomenduje pana Piotra Myśliwca na stanowisko ambasadora w Luandzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę pana Piotra Myśliwca o przedstawienie koncepcji pracy na placówce.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Kandydat na ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Republice Angoli Piotr Myśliwiec:</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Chciałbym przybliżyć państwu Angolę, ponieważ jest to kraj bardzo odległy, o którym stosunkowo niewiele wiemy. Otóż Angola jest lokalnym mocarstwem w regionie Afryki Południowej. Jest krajem potencjalnie bardzo bogatym, uważanym za jeden z najbardziej zasobnych w Afryce. Być może z tego względu pretenduje do roli lidera w tej części Afryki.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Konkuruje na tym polu w Republiką Południowej Afryki, zwłaszcza w ugrupowaniu, jakim jest Południowoafrykańska Wspólnota Rozwoju – SADC. Angola weszła na trzyletnią kadencję do Rady Bezpieczeństwa i Pokoju Unii Afrykańskiej. Ostatnio została wybrana do Rady Praw Człowieka ONZ. Od kwietnia br. w Luandzie znajduje się siedziba regionalnej organizacji zrzeszającej państwa Zatoki Gwinejskiej. Są to eksporterzy ropy naftowej z regionu, który ma coraz większe znaczenie w wydobyciu ropy.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Ponadto Angola przejęła w ubiegłym tygodniu przewodnictwo w Strefie Rozwoju i Bezpieczeństwa Atlantyku Południowego. Jest to organizacja zrzeszająca 24 państwa atlantyckiego brzegu Afryki oraz Ameryki Południowej i Środkowej.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Jak wspomniałem, Angola jest potencjalnie bardzo bogata. Jest drugim, po Nigerii, eksporterem ropy naftowej w Afryce Subsaharyjskiej, a wkrótce będzie pierwszym. Ponadto ma ogromne złoża diamentów i wszelkich bogactw mineralnych. Te złoża jeszcze są mało eksploatowane, czekają na dokładne opisanie i wykorzystanie.</u>
          <u xml:id="u-70.6" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Z tej sytuacji wynikają główne zadania dla naszej ambasady. Jest to przede wszystkim promocja współpracy gospodarczej między Polską a Angolą. 20-30 lat temu nasza współpraca była dość intensywna. Wtedy Polska eksportowała towary o wartości 40 mln USD rocznie. Obecnie jest to szczątkowa współpraca rzędu kilku mln USD.</u>
          <u xml:id="u-70.7" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Potencjał współpracy jest ogromny, choćby dlatego, że po 27 latach wojny domowej od 2002 r. Angola weszła w fazę bardzo intensywnej odbudowy. Ten kraj naprawdę funkcjonuje. Tam widać na każdym kroku budowę nowych obiektów. Powstają nie tylko biurowce, domy mieszkalne, ale również rozpoczyna się budowa nowego portu w Luandzie.</u>
          <u xml:id="u-70.8" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Polska może dużo zyskać na ścisłej współpracy z Angolą, ponieważ kraj ten może być zapleczem surowcowym, może nam pomóc kiedyś w dywersyfikacji naszych źródeł zaopatrzenia w ropę naftową i gaz ziemny oraz w inne surowce. KGHM interesuje się eksploatacją złóż miedzi z Angoli.</u>
          <u xml:id="u-70.9" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Również na płaszczyźnie politycznej możemy odnieść korzyści ze współpracy z Angolą, ponieważ jest to kraj o dużych wpływach w regionie, być może większych niż wynika to z liczby ludności. Angola ma stosunkowo duży wpływ na sytuację w sąsiedniej Demokratycznej Republice Konga.</u>
          <u xml:id="u-70.10" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Angola została zaliczona do krajów priorytetowych w naszej pomocy rozwojowej. Wynika to z faktu, że kraj ten jest obecnie w dużej mierze zniszczony po długiej wojnie domowej. Konieczne jest możliwie szybkie odbudowanie tkanki gospodarczej i społecznej, aby nie doszło do większych problemów.</u>
          <u xml:id="u-70.11" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Luanda kiedyś liczyła 500 tys. mieszkańców. Było to stosunkowo małe miasto, zorganizowane bardzo dobrze przez Portugalczyków. Teraz liczy około 5 mln mieszkańców. Konieczne są duże inwestycje w opiekę zdrowotną, naukę. W tych dziedzinach Polska pomaga Angoli. Mamy projekty pomocowe dotyczące ochrony zdrowia. Wkrótce rozpocznie się budowa akademii rybołówstwa na południu Angoli. Ponadto realizowana będzie duża umowa kredytowa na dostawę statków rybackich.</u>
          <u xml:id="u-70.12" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Mam nadzieję, że te umowy gospodarcze, których realizacja się rozpoczyna, pomogą w ożywieniu naszej współpracy. To uważam za główne zadanie naszej ambasady. Należy wspierać polsko-angolskie kontakty gospodarcze, pomagać Polakom, którzy dość licznie pracują w Angoli, np. na platformach wiertniczych. Oni rzeczywiście potrzebują naszej pomocy. Podejmowałem już interwencje w ich sprawie.</u>
          <u xml:id="u-70.13" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Zamierzam również pomagać naszym misjonarzom, którzy również są tam dosyć licznie reprezentowani.</u>
          <u xml:id="u-70.14" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Dziękuję za zwięzłą prezentację, ale zawierającą wszystkie istotne elementy związane z pana misją w Angoli.</u>
          <u xml:id="u-70.15" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę posłów o zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselMarianPilka">Chciałbym dowiedzieć się, dlaczego Angola została uznana za państwo priorytetowe w polskiej polityce rozwojowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselZbyszekZaborowski">Obroty handlowe są bardzo niskie. Poza pomocą rozwojową niewiele się dzieje. W materiale, który otrzymaliśmy, podana jest informacja, że złożyliśmy ofertę na dostawy sprzętu o zastosowaniu wojskowym.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PoselZbyszekZaborowski">Czy cos się dzieje w tej sprawie? Co pan zamierza zrobić w sprawie rozwoju stosunków handlowych z Angolą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Afryka to kontynent potencjalnie wielkich możliwości. Mam na myśli zwłaszcza ten region, z którym mieliśmy, aczkolwiek w innym systemie politycznym, kontakty gospodarcze. Dobrze byłoby z tego korzystać.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Na ile znajomość Polski wśród byłych studentów z Angoli może zostać wykorzystana w pana misji? O ile dobrze pamiętam, część osób zajmuje wysokie pozycje w społeczeństwie Angoli.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Na ile Polska mogłaby się zaangażować w ramach pomocy rozwojowej w promocję studiowania w Polsce osób z Angoli? Skoro angażujemy się w pomoc rozwojową, powinniśmy pamiętać o kontaktach międzyludzkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Proszę kandydata o udzielenie odpowiedzi na pytania posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#KandydatnaambasadoraRPPiotrMysliwiec">Zacznę od udzielenia odpowiedzi na ostatnie pytanie, dotyczące studiów w Polsce. Liczba Angolczyków, którzy ukończyli studia w Polsce, wynosi – wedle szacunków – około 400 osób. Ambasada utrzymuje kontakt z około 50-60 osobami. Prawdopodobnie większość z osób studiujących w Polsce nie wróciła do Angoli.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#KandydatnaambasadoraRPPiotrMysliwiec">Jest duże zainteresowanie studiami w Polsce. W roku ubiegłym studia w Polsce podjęło 16 Angolczyków, z tego 10 na zasadach bez świadczeń, natomiast 6 osób na studiach pełnopłatnych. W tym roku również skierowaliśmy do Polski podania 4 osób, które chcą studiować na zasadach pełnopłatnych.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#KandydatnaambasadoraRPPiotrMysliwiec">Chcemy wykorzystać absolwentów polskich uczelni dla promocji naszych stosunków, zwłaszcza gospodarczych. Rozmawiałem już z nimi na ten temat. Przygotowujemy plany wspólnych przedsięwzięć. Kilka osób zajmuje wysokie stanowiska, np. rektor uniwersytetu w Luandzie jest absolwentem polskiej uczelni.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#KandydatnaambasadoraRPPiotrMysliwiec">Odpowiadam na pytanie, dlaczego Angola znalazła się wśród krajów priorytetowych, do których Polska kieruje pomoc rozwojową. Formułując strategię pomocy rozwojowej, braliśmy pod uwagę kilka kryteriów. Najważniejszym kryterium były nasze interesy. Spośród krajów afrykańskich Angola jest tym, który ma największy potencjał najszybszego rozwoju współpracy gospodarczej, ze względu na mnogość surowców naturalnych, które są nam bardzo potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#KandydatnaambasadoraRPPiotrMysliwiec">Inne kryteria dotyczyły spraw humanitarnych. Angola jest krajem wyniszczonym przez długi konflikt. Nadal funkcjonuje w nim bardzo przyjazne nastawienie do Polski. Polska była z Angolą od momentu uzyskania niepodległości i to chcemy wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#KandydatnaambasadoraRPPiotrMysliwiec">Lista polskich priorytetów jest zmienna. Stwierdziliśmy, że na dzień dzisiejszy Angola wypełnia kryteria. Jak będzie za kilka lat, czas pokaże.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#KandydatnaambasadoraRPPiotrMysliwiec">Ożywienie współpracy gospodarczej z Angolą nie jest prostym zadaniem. Mam nadzieję, że dwie duże umowy kredytowe pomogą w zacieśnieniu współpracy. Polska udzieliła kredytu na 36 mln USD. Realizacja umów przewidziana jest do 2010 r. Mam nadzieję, że będą one katalizatorem współpracy i udowodnią Angolczykom, iż z Polską warto współdziałać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Za chwilę przejdziemy do części zamkniętej posiedzenia. Proszę o pozostanie na sali ministra Witolda Waszczykowskiego oraz państwa posłów.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Kto z posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury pana Janusza Stańczyka na ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Królestwie Niderlandów?</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Kto z posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury pana Piotra Myśliwca na ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP Republice Angoli?</u>
          <u xml:id="u-76.5" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-76.6" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Zapraszam na salę kandydatów. Chciałbym serdecznie panom pogratulować. Uzyskali panowie jednogłośne poparcie Komisji Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-76.7" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie ma zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-76.8" who="#PrzewodniczacyposelPawelZalewski">Informuję, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>