text_structure.xml 100 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dzień dobry państwu. Otwieram 131. posiedzenie Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Witam państwa posłów i zaproszonych gości. Stwierdzam przyjęcie protokołu ze 122. posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń. Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Porządek dzisiejszego posiedzenia obejmuje w pierwszym punkcie rozpatrzenie informacji oceniających funkcjonowanie parków technologicznych, centrów transferu technologii i akademickich inkubatorów przedsiębiorczości w kontekście wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki. Punkt drugi to prezentacja wyników badań ośrodków innowacji w Polsce – stan na lipiec 2014 r. Powyższy porządek i materiały członkowie Komisji otrzymali. Czy są uwagi do porządku dziennego posiedzenia? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny posiedzenia bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Proponuję przedstawienie punktów pierwszego i drugiego oraz łączną dyskusję. Czy jest sprzeciw wobec takiego procedowania? Nie słyszę. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Przystępujemy do realizacji punktu pierwszego porządku dziennego. Proszę o zreferowanie tematu podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki, panią Grażynę Henclewską. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, przekazaliśmy przed posiedzeniem informację ministra gospodarki na temat funkcjonowania parków technologicznych, centrów transferu technologii i akademickich inkubatorów przedsiębiorczości. Obecnie chciałabym w skrócie zaprezentować ten temat. Informacja, którą przekazaliśmy, jest dość szczegółowa.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Chciałabym podkreślić, że wśród tych instytucji, które wspierają działalność innowacyjną przedsiębiorców, istnieje różnorodność, bo to są i parki technologiczne, i inicjatywy parkowe, i inkubatory technologiczne, i platformy technologiczne w zakresie przedsiębiorczości akademickiej. To są akademickie inkubatory przedsiębiorczości czy preinkubatory, centra transferu technologii, fundusze kapitału zalążkowego, sieci „aniołów biznesu”, fundusze pożyczkowe na poziomie regionalnym i lokalnym, fundusze poręczeń kredytowych, ośrodki szkoleniowo-doradcze i informacyjne. Na uwagę zasługuje to, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat nastąpił dynamiczny wzrost liczby ośrodków innowacji i przedsiębiorczości. A 80% tych ośrodków ma charakter lokalny.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Najbardziej organizacyjnie i koncepcyjnie rozwiniętym ośrodkiem innowacji i przedsiębiorczości w Polsce jest park technologiczny, organizacyjnie zarządzany przez wykwalifikowanych specjalistów. Parki działają na rzecz promowania kultury innowacji, konkurencyjności przedsiębiorców i instytucji opartych na wiedzy. Obecnie funkcjonują 54 parki technologiczne. One są na różnym etapie rozwoju. Wachlarz tych usług, które oferują, jest znaczący. Z jednej strony, można powiedzieć tak, że to są usługi typowo parkowe czy inkubatorowe i wynajem powierzchni biurowej po świadczenie usług biznesowych i okołobiznesowych, jak również oferta zaawansowana dostępu do unikalnej, specjalistycznej aparatury badawczej i pomiarowej.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Jeśli chodzi o drugą grupę czy drugi rodzaj tych instytucji otoczenia biznesu, to są centra transferu technologii. Stanowią one nieco ponad 8% wszystkich ośrodków innowacji i przedsiębiorczości, ale funkcja, którą pełnią, jest bardzo istotna z punktu widzenia podnoszenia innowacyjności polskiej technologii. Jest to jakby taki moment, kiedy dochodzi do komercjalizacji. W całym procesie innowacji jest to istotny moment. Zadaniem centrów transferu technologii jest właśnie adaptacja nowoczesnych technologii przez małe i średnie przedsiębiorstwa oraz podnoszenie ich innowacyjności i konkurencyjności. Centra transferu technologii są grupą zróżnicowaną organizacyjnie, ale jest to grupa, która nie jest nastawiona na zysk. Natomiast są aktywne w obszarze transferu i komercjalizacji technologii – wszystkich zadań, które temu towarzyszą. Jest ich 69.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Jeśli chodzi o akademickie inkubatory przedsiębiorczości, to powstały w wyniku – można powiedzieć – dynamicznie rozwijającej się przedsiębiorczości środowisk akademickich. Rolą tych instytucji jest wsparcie tworzenia firm przez młodych przedsiębiorców i ocena tych przedsięwzięć z punktu widzenia szans powodzenia tych inicjatyw na rynku. Obok tych centrów transferu technologii to właśnie akademickie inkubatory przedsiębiorczości stanowią element instytucjonalnej struktury modelu przedsiębiorczego uniwersytetu. Obecnie w Polsce funkcjonują 73 akademickie inkubatory przedsiębiorczości.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Jeśli by popatrzeć na to, jakie są ograniczenia rozwoju tych instytucji otoczenia biznesu, to z tych obserwacji i badań widać, że nie zawsze środowisko naukowe wyraża dużą chęć do działań komercjalizacyjnych i do współpracy z biznesem. Jeśli chodzi o te ograniczenia, to również niewystarczające są procedury w zakresie transferu technologii czy brak stałej linii finansowania tych instytucji otoczenia biznesu. Z drugiej strony, mamy niskie zainteresowanie tworzeniem technologicznych firm. Nie zawsze jest taka pełna wiedza na temat funkcjonowania instytucji otoczenia biznesu.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Można powiedzieć, że w obecnej perspektywie finansowej, bo nie została jeszcze zakończona realizacja projektów z perspektywy finansowej 2007–2013, głównie chodzi o Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka (PO IG). Realizowane wsparcie tych instytucji otoczenia biznesu pochodzi właśnie głównie z funduszy europejskich. Przedstawię parę przykładów tych działań wspierających, dla których to minister gospodarki pełni funkcję instytucji pośredniczących.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Do tych działań zalicza się działanie 3.1 „Inicjowanie działalności innowacyjnej”. Tu beneficjentami są instytucje wpierające powstawanie innowacyjnych przedsiębiorstw. Tutaj właśnie są te inkubatory przedsiębiorczości akademickiej, central transferu technologii i parki naukowo-technologiczne. Natomiast grupę docelową tego działania stanowią nowo powstali przedsiębiorcy, małe i średnie przedsiębiorstwa działające w oparciu o innowacyjne rozwiązania. Z efektów programów realizowanych w ramach tego działania, jeśli chodzi o branżę, najbardziej korzystają przedsiębiorstwa z branży ICT (Information and Communication Technologies) i Life Science. Najbardziej to w 80%. Jeśli chodzi o efekty tych działań, to, według danych z sierpnia br., wydano 744 zgody na dokonanie wejścia kapitałowego w nowo powstałe spółki. To jest kwota prawie 430 mln. Jeśli chodzi o wartość zmobilizowanych środków prywatnych, co jest niezwykle ważne w całym procesie innowacyjności i w tym, o czym mówimy, czyli w osiąganiu celu w zakresie innowacyjności – chodzi o tę mobilizację środków prywatnych – to na koniec czerwca było to prawie 160 mln złotych. Szacuje się, że na podstawie tych umów, które są zawarte, a które jeszcze nie są zrealizowane, wartość zmobilizowanych środków prywatnych na finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć do końca 2015 r., tj. do końca realizacji całego programu, wyniesie 305 mln złotych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Kolejnym działaniem i wsparciem jest projekt Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości (AIP) pod nazwą „Droga do Polski Przedsiębiorczej”. Tutaj chciałabym podkreślić, że celem tych projektów jest rozwój inkubacji, ale też i preinkubacji pomysłów biznesowych, jak również rozwój przedsiębiorstw. Te projekty są realizowane w oparciu o model nowatorski w Polsce, a sprawdzony również za granicą – model preinkubacji. Weryfikowane są innowacyjne pomysły firm. Model ten obejmuje też świadczenia na rzecz przedsiębiorcy i jego przedsięwzięcia. A podstawową grupę klientów stanowią osoby ze środowiska akademickiego, które rozpoczynają działalność i te firmy, które są na wstępnym etapie rozwoju. Jeśli chodzi o efekty prac, które są realizowane, bo nie wszystkie zostały zrealizowane, całkowita wartość projektu to jest 65 mln złotych. Projekt obejmuje okres od października 2008 r. do kwietnia 2015 r. Taka będzie wartość tego projektu. Tutaj chodzi o przygotowanie i uruchomienie akademickich inkubatorów przedsiębiorczości. Drugi rodzaj przedsięwzięcia to tzw. Business Link. Chodzi o działania informacyjno-promocyjne tworzonej sieci i uruchamianie programów międzynarodowych po to, by rozwijać polskie startupy za granicą, efektywnie wykorzystywać ich potencjał. To programy międzynarodowe, m.in. w Stanach, w Chinach czy na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej. Dotychczas w ramach projektu wyposażono ponad 400 stanowisk pracy i 360 stanowisk dla przedsiębiorców. Z usług Business Link skorzystało 5,5 tys. przedsiębiorstw. Wartość usług wyświadczonych w ramach Business Link wyniosła 6 mln złotych. Mówię o przedsiębiorczości akademickiej. Ważną rzeczą, na którą zwraca się uwagę w ramach projektów, jest podniesienie kompetencji kadr w zakresie zarządzania świadczeniem usług innowacyjnych. Dotychczas 38 akademickich inkubatorów, a docelowo 50 będzie wyposażonych i przygotowanych do świadczenia usług proinnowacyjnych przy uczelniach. Natomiast inkubatorów drugiego typu – Business Link, które działają przy uczelniach, jest 6, a docelowo będzie 9.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">I jeszcze jedno działanie – „Wspieranie ośrodków innowacyjności”. Tutaj jest wyłonionych 12 projektów indywidualnych, które są wpisane na listę projektów PO IG. Beneficjentami są wysoko wyspecjalizowane instytucje otoczenia biznesu, które świadczą usługi o wysokim potencjale rynkowo-technologicznym Grupę docelową stanowią przedsiębiorcy. Celem jest wspieranie powstawania i rozwoju ośrodków zlokalizowanych na obszarach o wysokim potencjale rozwoju. Chodzi tu o zapewnienie dostępu do usług zarówno naukowcom, którzy pragną rozpocząć działalność gospodarczą, jak też przedsiębiorcom, którzy chcieliby te nowe rozwiązania wprowadzać. Na liście tej znajduje się właśnie 12 wiodących krajowych parków technologicznych. Alokacja ogółem to 249 mln euro. Kwoty dotychczas zawartych umów to 1,2 mld złotych. Jakie są bezpośrednie efekty tego działania dla innowacyjności gospodarki? O tym też świadczą dane, które dotyczą liczby podmiotów, którym parki udzieliły pomocy i wartości udzielonej pomocy. Parki udzieliły pomocy de minimis 214 podmiotom na łączną kwotę 24 mln złotych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Jeśli chodzi o efekty, to trzeba podkreślić, że żaden z tych projektów jeszcze nie został zakończony. Ostateczne rezultaty będziemy oceniać po zakończeniu i rozliczeniu tych projektów. Z tej perspektywy finansowej przechodzimy do nowej. Chcę podkreślić, że w ramach przygotowanych instrumentów wsparcia MG będzie nadal wspierać tworzenie efektywnej sieci instytucji otoczenia biznesu. Będziemy zwracać uwagę zwłaszcza na te centra i na te ośrodki, w których są świadczone wysoko wyspecjalizowane usługi dostosowane czy dopasowane do potrzeb przedsiębiorstw, również w całym obszarze i w całym cyklu tworzenia innowacji – badania, rozwój i komercjalizacja.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Doceniając osiągnięty do tej pory dorobek instytucji otoczenia biznesu i na tej bazie budując nowe zamierzenia, nowe działania i nowe priorytety, będziemy opierać się na założeniu odejścia od ogólnego wsparcia na rzecz pełnej profesjonalizacji świadczonych usług. Chcemy ukierunkować również instytucje otoczenia biznesu, by swoją aktywność koncentrowały na krajowych i regionalnych inteligentnych specjalizacjach by te zadania i te projekty, które będą realizowane, były zgodne ze specyfiką potrzeb społeczno-gospodarczych w danym regionie czy też zgodne – tak jak powiedziałam – z krajowymi inteligentnymi specjalizacjami, które w wielu przypadkach są też zgodne... Jest duża synergia z regionalnymi.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiGrażynaHenclewska">Oczywiście, niezwykle istotne jest wzmocnienie współpracy instytucji otoczenia biznesu – generalnie – w nowej perspektywie finansowej. To z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego mocno akcentujemy i współdziałamy w tym zakresie, by ta współpraca między uczelniami i ośrodkami naukowymi a biznesem była ściślejsza i bardziej efektywna. Tu widzimy też rolę dla instytucji otoczenia biznesu we wzmacnianiu tej współpracy, w promocji wymiany dobrych praktyk, w mobilności kadr, w organizowaniu wizyt, w ułatwianiu wejścia polskich naukowców na rynki zagraniczne, w poszukiwaniu rynków zagranicznych i inwestorów zainteresowanych polskimi innowacjami. Chodzi także o wsparcie działań wdrożeniowych uznanych za strategiczne dla regionu lub kraju. To jest ten element, na który będziemy bardzo mocno zwracać uwagę w procesie wspierania czy wyłaniania projektów, bo – tak jak powiedziałam – proces komercjalizacji w całym procesie innowacyjnym stanowi najsłabsze ogniwo. Kolejnym elementem, na który będziemy zwracać szczególną uwagę, są dalsze działania na rzecz rozwoju i zwiększanie kompetencji kadr. Program Operacyjny Wiedza, Edukacja, Rozwój (PO WER) temu będzie służył. I, oczywiście, zmiana w sposobie zarządzania i podejściu rynkowym instytucji otoczenia biznesu. Również ten kierunek będzie promowany. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo, pani minister. Poproszę o zreferowanie tematu pana profesora Gulińskiego, podsekretarza stanu w MNiSW. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni goście – tak jak tutaj pani minister przedstawiła wcześniej – ośrodki innowacji to jest bardzo szeroka grupa różnorakich instytucji. W Polsce liczymy je na prawie 900 sztuk. Posiadają bardzo różne definicje, ustalane na różnych szczeblach, często przez samych organizatorów. Czasami to, co ma się nazywać parkiem, jest budynkiem albo pokojem o powierzchni 25m², a to, co się nazywa inkubatorem innowacyjności, jest świetnym centrum transferu technologii. Dlatego przy wszystkich analizach i ocenach uczulamy państwa na to, że różnorodność tych ośrodków, różnorodność ich działań w zależności od zamysłów tych, którzy te ośrodki prowadzą, zakładają albo w nich znajdują swoją szansę na rozwój i przyszłość, trzeba brać z dużym marginesem rozwagi. Tutaj odnoszę się do materiałów Stowarzyszenia Organizatorów Ośrodków Innowacji i Przedsiębiorczości w Polsce, które działa już od kilkudziesięciu lat na tej niwie i zbiera 300–400 szefów, kierowników tego typu różnorakich instytucji. Współpraca tego stowarzyszenia z MG, z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości i z MNiSW powoduje, że możemy głębiej i bardziej sensownie analizować ten rynek. Przy wstępnym założeniu, że to wszystko jest trudne do planowania, zwracam na to uwagę.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Teraz chciałem poświęcić parę zdań ośrodkom innowacji, które działają na terenie objętym – że tak powiem – przez resort nauki i szkolnictwa wyższego, a więc w szkołach wyższych, w instytutach nadawczych i w instytutach Polskiej Akademii Nauk. Tutaj znowu mamy bardzo różne instytucje, różną świadomość szefów tych instytucji, różne modi operandi najróżniejszych instytucji. Na to się nakłada nowelizacja Prawa o szkolnictwie wyższym, która w odpowiednim paragrafie zmieniła też troszeczkę – w niektórych przypadkach mocno – umocowanie lub możliwość tworzenia takich instytucji. Ze swojej strony chciałbym państwu zwrócić uwagę na 5–6 typów takich ośrodków. To są parki, ale w bardzo ograniczonym zakresie. To centra transferu technologii przy uczelniach i instytutach badawczych. Po trzecie, inkubatory i preinkubatory przy uczelniach i instytutach badawczych. Po czwarte, coś, co trudno nazwać instytucją otoczenia biznesu, ale jak nazwać spółki celowe, które powstają w tej chwili w otoczeniu uczelni albo instytutów badawczych? Piąte hasło to spółki typu spin-off i spin-out czy w ogóle rodząca się, przychodząca ze sfery nauki nowa gospodarka. Szóste hasło to nowe, wielkie, zorientowane na badania proaplikacyjne centra badawcze, które nam wyrosły jak grzyby po deszczu. Ich głównym zadaniem będzie zasilanie gospodarki nowymi technologiami i innowacjami, a ich główną kadrą będą ludzie z sektora nauki. Proszę zauważyć, że nawet w tym sektorze mamy dosyć bogatą różnorodność ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Jeżeli mówimy o parkach, to zgodnie z tym, co pani minister tutaj mówiła, mamy w Polsce bardzo dużo tego typu instytucji. Wiele z nich ma słowo „naukowy” w nazwie albo „naukowo-technologiczny”. W wielu przypadkach jest to tylko nazwa. To jest dobry trend, bo jeszcze nigdy nauka się źle nie kojarzyła i bardzo dobrze. Natomiast wiele z tych jednostek jest związanych luźno porozumieniami z jednostkami badawczymi i w zależności od tego, czy jest operującym w parku to potrzebne lub nie, jest to wykorzystywane.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Tak naprawdę, mówiąc szczerze, jest tylko 8–12 parków w Polsce, których związki z sektorem nauki są na tyle silne, że możemy mówić o tym, że to jest instytucja otoczenia biznesu działająca blisko, prawie tuż przy uczelni. Mówię o parku we Wrocławiu, który by nie powstał, gdyby nie było Politechniki Wrocławskiej. Mówię o parku w Gdyni, który by nie powstał, gdyby nie było zaangażowania Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Mówię o parku w Poznaniu, który by nie powstał, gdyby nie było zaangażowania uniwersytetu. Mówię o parku w Krakowie, który by nie powstał, gdyby Akademia Górniczo-Hutnicza z Uniwersytetem Jagiellońskim i jeszcze z pomocą Politechniki Krakowskiej nie zadziałały w swoim czasie. To są 4 parki. Można jeszcze dodać drugie 8 parków, gdzie związki głównie uczelni i środowiska z tym dużym wehikułem, jakim jest park technologiczny, rzeczywiście zasługują na nazwę „naukowe”. Nie tylko dlatego, że one silnie współpracują lub mają tak silne związki, ale przede wszystkim to wynika z tego, co one reprezentują, bo one mają laboratoria badawcze, one realizują granty badawcze, one realizują usługi dla przedsiębiorstw, one mają miejsca dla rozwoju przedsiębiorstw, one generują nowe przedsiębiorstwa. Mogą być nazwane parkami naukowo-technologicznymi całą gębą. Jak państwo wiedzą z tego, co usłyszeliśmy przed chwilą, tego typu parki związane z uczelniami nie są ani własnością uczelni, ani nie są w obszarze bezpośrednich oddziaływań ministerstwa, ale bez tych relacji nie miałyby tego sukcesu, który mają. I to jest raz.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Przechodzimy do drugiego obszaru ośrodków, czyli centrów transferu technologii. Powiedzmy sobie, że mamy ich w kraju kilkadziesiąt. Część z nich jest ulokowana przy uczelniach i instytutach badawczych. Jest to liczba na poziomie 35–40. Niezbyt szokująca, gdy porównamy ją z liczbą uczelni publicznych albo chociażby z liczbą uczelni technicznych w Polsce. Uwaga – nie wszystkie politechniki w Polsce mają centra transferu technologii. Oczywiście, może powstać pytanie, jak to możliwe. Czasami mają inne działy, które się inaczej nazywają, a prowadzą taką działalność. I to jest to, o czym mówiłem na samym wstępie, dlaczego trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do wyciągania wniosków. Tak czy owak, tych centrów jest relatywnie mało. Regulacje prawne co do ich powstawania zmieniły się w roku 2005, potem trochę w 2011 i na pewno się zmienią od 1 października br. w wyniku nowelizacji ustawy. Zarówno status, jak i zadania określone jako komercjalizacja bezpośrednia, a więc umowy licencyjne, sprzedaż patentów, sprzedaż know-how, sprzedaż rozwiązań – to jest ich główne zadanie. Mogą być tworzone w formie fundacji albo jednostek ogólnouczelnianych. Jednym wychodzi na zdrowie jedno, drugim to drugie, w zależności od zaangażowania władz uczelni, wizji organizatora, świadomości środowiska w danym miejscu. Te centra działają z różnym efektem.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Mają państwo w materiale, który dołączyliśmy, zebrane jakieś wyniki za lata 2011–2012, bo robiliśmy w ministerstwie taką analizę jesienią 2012 r. No, liczba transferowanych technologii, sprzedanych czy chronionych patentów nie jest powalająca. Proszę zwrócić uwagę na ten materiał. Co trzeba powiedzieć szczerze? Że ostatnie 2 lata są znakomicie lepsze od poprzednich. Właśnie jesteśmy w trakcie ankietowania tych instytucji. Dane będziemy mieć dopiero na początku października. Równolegle w jakimś sensie do tego, co już tu widzimy i mamy na stole, jest postęp i te statystyki, te wskaźniki... Bo nie ma lepszego wskaźnika od liczby wytransferowanych technologii, od liczby sprzedanych patentów, ewentualnie od liczby nowych spółek powstałych na bazie tych rozwiązań technologicznych, które centrum transferu technologii oferowało albo dla którego znalazło rozwiązanie przemysłowe czy biznesowe. Tutaj, oczywiście, patrzymy, co się dzieje i pomagamy. No, i to są instrumenty wspierające, które w ministerstwie są realizowane. Mówię o programie „Brokerzy Innowacji”. Mówię o programie Inkubatory Innowacyjności. Mówię o programie „Kreator innowacyjności”, który prowadzony jest przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Mówię o Programie Top 500 Innovators, który jest instrumentem prowadzonym przez ministerstwo. Państwo znają te projekty. Trochę o nich piszemy. Wielokrotnie o nich mówiliśmy. To są programy, które wspierają kadry centrów transferu technologii oraz trwanie i działalność operacyjną samych centrów transferu technologii, oczywiście, nastawionych na to, o czym pani minister mówiła, czyli konkretny, realny, jednoznaczny transfer technologii na zewnątrz, do otoczenia gospodarczego. To raz, jeżeli chodzi o centra transferu technologii. Te instrumenty, które państwu wymieniłem, są głównie finansowane ze środków unijnych, równie jak projekt systemowy MNiSW w obszarze PO IG, ewentualnie czasami Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (PO KL).</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Trzecia grupa środków, na którą chciałem państwu zwrócić uwagę, to inkubatory i preinkubatory. Preinkubatory to są małe biura, w których można dostać informacje, żeby swój dobry pomysł na biznes rozpocząć i przekuwać na prawdziwy biznes. A potem są już inkubatory. Jeżeli chodzi o uczelnie i instytucje badawcze, to szacujemy ich liczbę w Polsce na poziomie kilkudziesięciu, o czym już mówiła pani minister. Z tym, że część to są akademickie inkubatory przedsiębiorczości. Zdaje się, że prezesa tego typu instytucji wsparcia mamy na sali. Równolegle uczelnie na własny rachunek pootwierały 10–15 inkubatorów przedsiębiorczości i je z sukcesem prowadzą.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Proszę państwa, inkubatory to są miejsca, w których młode firmy, stworzone właśnie przed chwilą, które mają swój REGON, swoje miejsce akcji i są zarejestrowane, prowadzą początek działalności – czasami rok, czasami 2 lata, czasami 3 lata. A potem tym firmom władze inkubatorów mówią „Do widzenia” i nabierają – w sensie pozytywnym – nowych chętnych do tych pomieszczeń. To się dzieje na uczelniach. To też się troszeczkę zmieniło na plus w ostatnim czasie. Tutaj legislacja również pomaga. W tej chwili jednoznacznie stawiamy na to, że one mogą być zarówno w formie fundacji, jak i jednostki ogólnouczelnianej. Różne uczelnie różnie do tego podchodzą. Takie inkubatory powstają. Tylko pamiętajmy, że inkubator to jest ośrodek, który dba o rozwój już rozpoczętego, konkretnego biznesu, żebyśmy nie mylili tego z czymś innym.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Następna grupa instytucji, o których chciałem państwu wspomnieć i które już trochę wychodzą poza obręb instytucji otoczenia biznesu, ale jeszcze są zbyt blisko, żeby o nich nie mówić, to są spółki celowe. Spółki celowe zaczęły wzrastać w ciągu ostatnich kilku lat. W tej chwili w Polsce mamy około 50–60 tego typu spółek. One powstały przy różnych uczelniach oraz instytutach badawczych i instytutach PAN. Ich zadaniem tak naprawdę powinna być komercjalizacja pośrednia, czyli z udziałami w dalsze spółki i już operacja na rynku, która odciąża od pewnych ryzyk uczelnię lub instytut i daje szansę zaistnienia na prawdziwym rynku wymiany towarów, usług i przede wszystkim pieniędzy, bo szukanie środków jest tutaj najważniejsze.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Jeżeli chodzi o legislację, tutaj jest krok naprzód. Od 1 października br. te spółki będą mogły być tworzone nie tylko w oparciu o kapitał intelektualny, co było zastrzeżeniem dotychczas, ale również będą mogły być tworzone jako zwykła spółka prawa handlowego, w tej chwili bodajże z podstawowym kapitałem 5 tys. złotych. Czyli będzie łatwiej ją stworzyć, ponieważ poprzednia regulacja, czyli konieczność wnoszenia kapitału intelektualnego, łączyła się, niestety, z opodatkowaniem typu CIT, PIT i VAT, które skutecznie zniechęcało nawet najbardziej aktywnych do zakładania tego typu spółek. Zmieniliśmy to. Spółki powstają przy uczelniach i instytutach.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Wspieramy również i stronę z zewnątrz. Mają państwo chociażby w materiale, który przedstawiłem w załączeniu, dwa programy SPIN-TECH i BRIdge VC. SPIN-TECH to program NCBiR, który dawał szansę takim uczelniom, które chciały założyć jakąś spółkę, możliwość znalezienia za publiczne pieniądze najlepszego rozwiązania, podjęcia się tej próby i podjęcia pewnego ryzyka. Te programy są dopiero w połowie. Trudno ocenić w tej chwili ich wyniki. Oczywiście, to są projekty finansowane ze środków europejskich.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">No, i tutaj jeszcze dwie rzeczy, o których mówiłem. To nie do końca ośrodki innowacji, ale nie można o nich zapomnieć. Po pierwsze, to są spółki typu spin-off i spin-out, które powstają z tego, że ludzie, a więc studenci, doktoranci, profesorowie, zakładają firmy, czasami pracując jednocześnie, a czasami odchodząc ze sfery nauki. Powstają przedsiębiorstwa oparte na pomysłach wyjętych – że tak powiem – ze sfery badawczej, przy zachowaniu własności intelektualnej w zależności od tego, do kogo ta własność intelektualna na początku drogi należy. I tutaj jest ostania ustawa, regulaminy własności intelektualnej, wymuszenie na uczelni większego uznania dla wysiłku twórczego uczonych i współpraca przy komercjalizacji, dalej podjęta jako hasło, po części – w szczególnych wypadkach – uwłaszczenie uczonych, czyli danie im w ręce możliwości rozwoju danego projektu dalej, już na niwie biznesowej, za obopólną zgodą, a więc uczelni czy instytucji i danego pracownika. To kolejne pole do działań. Myślę, że w tej chwili już tego typu instytucji są setki, a za chwilę będą tysiące i troszeczkę nam – mówiąc szczerze – na tym zależy, pod warunkiem, że będzie to przejrzyste i transparentne. To będzie jedna z lepszych metod przenikania nowoczesnej myśli naukowej do gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">I ostatnie hasło, o którym też chciałem wspomnieć, to te wielkie, nowe centra badawcze, które powstają w tej chwili głównie z pieniędzy PO IG – działania 2.1 i 2.3. Miałem przyjemność być dzisiaj w momencie aktu erekcyjnego ostatniej takiej instytucji w Polsce z lat 2007–2013, która się nazywa Centrum Zaawansowanych Technologii i Materiałów (CEZAMAT), Politechnika Warszawska i konsorcjum, gdzie za 100 mln buduje się centrum zaawansowanych technologii materiałowych i która w założeniu już jest konsorcjum jednostek nauki i jednostek biznesowych. Nie wyobrażamy sobie, łącznie z inicjatorami, innej działalności tego centrum niż jako centrum zarządzanego po nowemu, biznesowo, w oparciu o rachunek kosztów, przychody i wydatki, gdzie oni będą zarządzać tym centrum. Głównym beneficjentem tego centrum musi być gospodarka, bo to z tych pieniędzy ono powstało. To musi być międzynarodowe i to musi być na najwyższym poziomie. Uwaga – to centrum będzie musiało, swoją drogą, konkurować z 5 takimi centrami w Polsce, które też powstały w obszarze zaawansowanych materiałów i technologii, ale tu miejsca jest dużo, bo i obszar badawczy jest też bardzo szeroki.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Ostatnie hasło, którym jeszcze chciałem się podzielić, to wizja na dzisiaj, wizja na przyszłość. W tej chwili przygotowujemy w ministerstwie rodzaj pakietu dla innowacyjności, czyli takiego programu, który by zbierał i zestawiał obecne, najbliższe możliwe lub planowane instrumenty, które by to wspierały. Jeżeli chodzi o źródła finansowe wsparcia komercjalizacji transferu technologii i wsparcia instytucji otoczenia biznesu, które się zawiesiły przy i na jednostkach naukowych, o których mówiłem wcześniej. To, oczywiście, będą środki budżetowe i przyszła perspektywa finansowa Unii Europejskiej. Tu zarówno w Programie Operacyjnym Inteligentny Rozwój (PO IR), jak i w PO WER. Ten drugi tylko dla szkół wyższych, ale tam też się znajdą elementy, ale przede wszystkim w PO IR jest miejsce na takie wsparcie, które będzie dystrybuowane tym instytucjom czy to poprzez PARP, czy częściowo również przez NCBiR. Myślę, że w przypadku instytucji nauki w dużym stopniu w tej chwili przy dosyć jednoznacznych i dużych ułatwieniach, które w jakimś stopniu ukazuje znowelizowana ustawa o szkolnictwie wyższym, to teraz odpowiedzialność jest po stronie rektorów i dyrektorów, jak to ustawią, na ile wykorzystają swoją autonomię. Z drugiej strony, jak wykorzystają możliwości, które są zarysowane w ustawie. Z trzeciej strony, jak potrafią czerpać z programów wsparcia, które są już w tej chwili albo będą w najbliższej perspektywie, a takie będą, o czym już żeśmy mówili.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyższegoJacekGuliński">Chciałem tylko na zakończenie jeszcze państwu powiedzieć, że – to, pani minister potwierdziła – cieszę się, że w coraz większym stopniu współpracujemy ze sobą, bo uważamy, że to jest nasz wspólny biznes. Mówię o MG, PARP, MNiSW, NCBiR. W tym kwadracie tak naprawdę będą dystrybuowane – w dobrym tego słowa znaczeniu – dosyć duże środki wspierające innowacyjność gospodarki, również poprzez i z udziałem sektora nauki. Jak dobrze ułożymy te klocki i znajdziemy swoje nisze, swoje kompetencje, swoje ekspertyzy w poszczególnych częściach, to doprowadzimy do tego, o czym – jak myślę – już wszyscy tutaj marzymy, żebyśmy się chociaż troszeczkę przesunęli w rankingach innowacyjności. A znacząco przesunęli w rankingach, które mówią o nakładach na badania i rozwój. Ten procent nakładów na badania i rozwój – 1,7% PKB, który jest naszym celem do roku 2020, może stać się faktem, bo zwiększenie budżetu na naukę w przyszłym roku o 10% jest dobrym krokiem we właściwym kierunku. A zwiększenie nakładów pozabudżetowych na badania i rozwój, które obserwowaliśmy w latach 2011–2012, utrzymuje swoją tendencję w roku 2013, o czym państwo się przekonają przy ogłoszeniu wyników Głównego Urzędu Statystycznego w pierwszych dniach października br. Mimo całej złożoności, trudności, problemów ochrony własności intelektualnej i różnego rodzaju podejść, krajobraz zmienia nam się na bardziej właściwy i bardziej dostosowany. Staram się być mimo wszystko optymistą. Dziękuję państwu bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję panu ministrowi. Przechodzimy do punktu drugiego. Proszę o prezentację prezes PARP, panią Bożenę Lublińską-Kasprzak. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrezesPolskiejAgencjiRozwojuPrzedsiębiorczościBożenaLublińskaKasprzak">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Szanowne panie posłanki, szanowni panowie posłowie, szanowni państwo, bardzo dziękuję za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie Komisji i możliwość prezentacji wyników badania ośrodków innowacji w Polsce w 2014 r., czyli tych instytucji, o których mówili pani minister i pan minister. My badamy ośrodki innowacji i przedsiębiorczości od wielu lat. Badanie, które dzisiaj chcemy zaprezentować, to jest czwarta edycja. Podobne badania przeprowadziliśmy w 2009, 2010 i 2012 r.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrezesPolskiejAgencjiRozwojuPrzedsiębiorczościBożenaLublińskaKasprzak">Te instytucje są szczególnym przedmiotem zainteresowania Agencji, dlatego, że są to bardzo ważni partnerzy sektora publicznego i prywatnego. Realizują działania w zakresu wspierania przedsiębiorczości, wspierania innowacyjności, nawiązywania kontaktów nauki i biznesu. W związku z tym bardzo mocno wpisują się również w misję Agencji, czyli wspieranie powstawania i rozwoju firm w Polsce. Te badania robimy po to, żeby przede wszystkim zidentyfikować czy określić, jaka jest sytuacja, jak wyglądają te instytucje, w jaki sposób są zarządzane, jakie usługi świadczą, w jaki sposób finansują swoją działalność, ale również po to, żeby przygotować rekomendacje dla tych instytucji, dla zarządzających tymi instytucjami czy dla właścicieli, bo bardzo często te instytucje są właśnie instytucjami nadzorowanymi czy instytucjami, których właścicielami są samorządy lub inne instytucje publiczne.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PrezesPolskiejAgencjiRozwojuPrzedsiębiorczościBożenaLublińskaKasprzak">W każdym z tych badań są przygotowywane pewne rekomendacje. Również w ostatnim badaniu takie rekomendacje zostały przygotowane. Najważniejsze rekomendacje dotyczące tych instytucji są takie, że istnieje większa potrzeba działań na rzecz klientów czy rozpoznawania potrzeb klientów i dostosowania usług tych instytucji do potrzeb klientów, nawiązywania jeszcze większej współpracy z otoczeniem, czyli z nauką, z przedsiębiorcami i z organizacjami przedsiębiorców. Mamy też do czynienia z bardzo różnymi formami działania tych instytucji, którym potrzebne są może pewne działania ujednolicające, ale też może współpraca i dzielenie się tymi doświadczeniami w zakresie organizacji tych instytucji, form działania i internacjonalizacji. To jest bardzo ważne, ponieważ te instytucje mogą być również ośrodkami promocji i nawiązywania czy inicjowania współpracy zagranicznej albo wchodzenia polskich firm – zwłaszcza małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) – na rynki zagraniczne.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PrezesPolskiejAgencjiRozwojuPrzedsiębiorczościBożenaLublińskaKasprzak">Od wielu lat nie tylko analizujemy – tak jak powiedziałam – te ośrodki innowacyjności i przedsiębiorczości, ale też z nimi bardzo intensywnie współpracujemy. W 2012 r. w poprzedniej edycji badania zidentyfikowaliśmy ponad 800 takich instytucji. Pan minister też o tym wspomniał. Tak naprawdę od czasów przełomu lat 90. liczba tych instytucji rosła, co było zjawiskiem pozytywnym, bo – tak jak wspomniałam również wcześniej – one mają do spełnienia bardzo ważną rolę w animacji przedsiębiorczości czy wspieraniu przedsiębiorców. Jednak w ostatnim badaniu zaobserwowaliśmy to, że maleje liczba tych instytucji, co też oceniamy z kolei jako taki proces może większej specjalizacji czy nastawienia się bardziej na jakość działania tych organizacji. Widzimy i rekomendujemy to, że teraz już jest czas nie tylko na ilość, ale i na jakość działania tych instytucji.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PrezesPolskiejAgencjiRozwojuPrzedsiębiorczościBożenaLublińskaKasprzak">Wspomniałam o tym, że realizowaliśmy już bardzo dużo instrumentów wspierania tych instytucji i to bezpośredniego wsparcia, czyli na budowę i rozbudowę infrastruktury czy na wyposażenie tych instytucji. Tutaj mówię szczególnie o parkach technologicznych czy naukowo-technologicznych i to z poprzedniej perspektywy 2007–2013. Jest bardzo wiele instrumentów. Te instytucje brały udział w konkursach organizowanych przez nas, gdzie były takimi instytucjami, które wspierały przedsiębiorców – z tym naszym wsparciem – poprzez usługi informacyjne, doradcze czy też działania w zakresie inkubowania nowych firm i wsparcie o charakterze kapitałowym.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PrezesPolskiejAgencjiRozwojuPrzedsiębiorczościBożenaLublińskaKasprzak">Chciałabym też dodać, że bardzo ważnym obszarem naszej współpracy są działania o charakterze systemowym, czyli właśnie przy tworzeniu rozwiązań systemowych, poprzez nasze badania, ewaluację, diagnozę systemów czy przez działania o charakterze promocyjno-świadomościowym. Tutaj też bardzo często współpracujemy z tymi instytucjami, które są albo naszymi beneficjentami, albo odbiorcami naszych działań.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PrezesPolskiejAgencjiRozwojuPrzedsiębiorczościBożenaLublińskaKasprzak">Poproszę jeszcze panią dyrektor, która bezpośrednio nadzorowała i realizowała to badanie w agencji, o przedstawienie tak bardzo skrótowo kilku interesujących – jak myślę – danych, również statystycznych, dotyczących działania tych instytucji, ośrodków innowacji i przedsiębiorczości w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Dzień dobry. Bardzo dziękuję za głos. Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, szanowni państwo, bardzo cieszę się z tych słów moich szacownych przedmówców, które padły już tutaj. Pan profesor zwrócił uwagę na bardzo ważną rzecz – silną potrzebę pewnego uporządkowania instytucji otoczenia biznesu. My tę potrzebę również dostrzegamy. Między innymi dlatego jeszcze wiosną br., w ramach udziału czy wkładu PARP do tej publicznej dyskusji, zaproponowaliśmy ponownie uporządkowanie kwestii definicyjnych.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Drugim naszym krokiem była zmiana metodologii badania ośrodków, tzn. uznaliśmy, że dla systemu, rozwoju innowacyjności i podnoszenia wszelkich wskaźników najważniejsze są ośrodki innowacyjności. To na nich nasza uwaga skupiła się w bieżącym wydaniu. Ze względu na to, że na terenach wiejskich w ogóle instytucji otoczenia biznesu jest bardzo mało – zaledwie 4% – również inkubatory przedsiębiorczości, które co do zasady przez ekspertów nie są pozycjonowane jako ośrodki innowacyjności, ale one bardzo często w tych właśnie warunkach lokalnych wchodzą w pewne działania, w pewne procesy, które są bardzo ważne w rozwoju innowacyjności. Stąd do badania, obok ośrodków innowacji, dołączyliśmy również inkubatory przedsiębiorczości.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Zmiana metodologii, przyjęcie definicji i typowanie do badania ośrodków według tychże definicji spowodowały, że już tutaj zmniejszyła nam się ta populacja i badaniem objęliśmy 176 ośrodków. I tutaj pierwsza ciekawostka. Te ośrodki są – jak by to powiedzieć? – w posiadaniu instytucji, które nimi zarządzają, które je prowadzą i tych instytucji jest 137, co oznacza, że mamy kilkanaście instytucji prowadzących, które zarządzają 5–7 ośrodkami innowacyjności. To też daje wiele do myślenia. Zaraz jeszcze zwrócę uwagę na tę kwestię przy omawianiu zasobów, ponieważ tutaj mamy do czynienia ze współdzieleniem zasobów.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Mówiąc jeszcze o założeniach badawczych, chciałabym też zwrócić uwagę na pewną kwestię, która daje nam sporo do myślenia. Ona też jest ważna w rozumieniu wyników tego badania. Jak wspomniałam, objęliśmy badaniem 176 ośrodków, ale tylko 48% z tych ośrodków wzięło aktywny udział w badaniu, tzn. tylko 85 ośrodków odesłało nam ankiety. W materiale, który przekazaliśmy Wysokiej Komisji, mają państwo dane dokładnie w podziale na województwa. Myślę więc, że to jest też kwestia, nad którą musimy się zastanowić co do konsekwencji albo co do tego, jak powinniśmy na przyszłość tutaj współpracować z ośrodkami, żeby w momencie, kiedy potrzebujemy zrobić obraz sytuacji, ta współpraca między nami a ośrodkami była pełna.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Cel badania – to już wybrzmiało dzisiaj – to pokazanie aktualnego stanu. Natomiast kolejna zmiana metodologii była taka, że chcieliśmy zobaczyć, jaki jest faktyczny potencjał poszczególnych ośrodków innowacji. A to oznaczało, że nie patrzyliśmy na zasoby i potencjał właśnie tych instytucji prowadzących, tylko próbowaliśmy wyłuskać potencjał, czyli poszczególne zasoby, na poziomie tych ośrodków. Stanowiło to ogromne wyzwanie, ale uważamy, że na przyszłość powinniśmy iść tą drogą, bo wtedy naprawdę możemy mówić o tym, jaki jest faktycznie potencjał poszczególnych ośrodków, niekoniecznie zaś instytucji, które stoją za tymi ośrodkami.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Jeśli mówimy o rozkładzie geograficznym, to pewne rzeczy nie zmieniły się od lat. Mamy liderów regionalnych i na pewno jest to pas Polski południowej. W Polsce centralnej na pewno jest to województwo wielkopolskie. Z pewnością liderem jest Dolny Śląsk. Liderem jest też Małopolska. Niestety, ciągle mamy – tak jak powiedziałam – takie tereny, takie województwa, gdzie różnorodność tych ośrodków i w ogóle liczebność jest bardzo, bardzo skąpa. Oczywiście, można tutaj wskazywać na różne przyczyny. Jest tak, że ta koncentracja ośrodków innowacji utrzymuje się w regionach uznawanych za silne pod względem potencjału gospodarczego, pod względem siły nabywczej rynku. Liczba ośrodków jest również ściśle związana z wielkością regionu, z jego potencjałem społeczno-gospodarczym, z dynamiką procesów transformacji, ale także z zaangażowaniem władz regionalnych i lokalnych.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Wspomniałam o tym, że na terenach wiejskich mamy tylko 4% ośrodków i głównie są to właśnie inkubatory przedsiębiorczości. Natomiast w porównaniu do tego, co mieliśmy na początku obecnego stulecia, zdecydowanie nastąpił przyrost ośrodków w grupie dużych miast, głównie w aglomeracjach. Znowu przywołam Wielkopolskę, Śląsk, Małopolskę czy też województwo zachodniopomorskie.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Pani prezes wspomniała o tym, że zmniejszyła nam się liczebność. Faktycznie, w grupie podmiotów badanych ta zmiana wynosi ponad 13% – na minusie, oczywiście. Natomiast nasza analiza wykazała, że część instytucji, która do tej pory była objęta badaniem, zaprzestała działalności w danym obszarze. W niektórych przypadkach mimo informacji, że już ta oficjalna działalność się rozpoczęła, faktycznie jeszcze to nie miało miejsca. Ciekawostką jest to, że największa zmiana nastąpiła w grupie parków technologicznych i inkubatorów. Jeżeli mówimy o parkach, jest to spadek o 22%. W inkubatorach technologicznych i inkubatorach przedsiębiorczości te zmiany wynoszą również po 20%. Chciałam dodać, że ta zmiana w liczebności parków technologicznych wynika głównie z faktu, iż część z nich – a dokładnie 10 parków przemysłowo-technologicznych – po prostu zrezygnowała z działalności ukierunkowanej na wspieranie firm innowacyjnych czy też technologicznych. Zmienili swoją strategię, zmienili pomysł na siebie, w związku z tym teraz skupiają się głównie po prostu na realizacji misji parków przemysłowych, na tworzeniu nowych miejsc pracy, na rewitalizacji obszarów poprzemysłowych i zdegradowanych.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Forma prawna. Tutaj nie mamy co do zasady znaczących zmian. Podmioty, które powstały w latach 90. ubiegłego wieku, stanowią 18% badanych ośrodków. Myślę, że to jest serce tego systemu, bo tam jest tak bogate doświadczenie, że nie wolno nam tego zmarnować. W tamtym okresie dominowała forma prawna typu stowarzyszenie, fundacja. To też pokazywało efekt aktywności lokalnego środowiska. Dzisiaj ta grupa ośrodków, działających jako fundacja lub stowarzyszenie, stanowi zaledwie 14%. Z innych ciekawostek, jeżeli chodzi o formę prawną czy też strukturę wiekową, nie jest żadnym zaskoczeniem, że 67% działających dziś ośrodków powstało właśnie w okresie 2010–2011.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Chciałabym zwrócić państwa uwagę na rzecz, która jest zjawiskiem właściwie ostatnich lat. Bardzo nam wzrósł odsetek inicjatyw zarządzanych bezpośrednio przez jednostki samorządu terytorialnego szczebla lokalnego i regionalnego. O ile w poprzednim okresie ten odsetek stanowił 6%, tak obecnie badanie pokazuje, że jest to aż 16%. Upowszechnia się po prostu wykorzystanie formy prawnej jednostki budżetowej samorządu terytorialnego. Te jednostki organizują i zarządzają ośrodkami. Jak zazwyczaj to ma miejsce, w tym zjawisku odnajdujemy plusy i minusy. Bardzo byśmy chcieli też widzieć te ośrodki jako aktywnych beneficjentów nowej perspektywy. Natomiast pewne wymagania już obecnej perspektywy, które były w poszczególnych programach i instrumentach, nastręczały tego typu ośrodkom pewnych trudności. Chodzi m.in. o to, że w niektórych instrumentach potrzebne było zapewnienie czy podanie gwarancji, że inwestycja z projektu, czyli zysk, wróci do projektu i będzie wykorzystywany zgodnie z celami projektu. Natomiast w momencie, kiedy ośrodek jest częścią budżetu miasta albo regionu, to tutaj nie ma tej stuprocentowej gwarancji, tak? To powodowało pewne trudności, chociażby w sięgnięciu po instrumenty. Bardzo chcieliśmy, żeby te ośrodki skorzystały z tego wsparcia i udało się to zorganizować. Natomiast jeżeli tylko się spotkamy i dyskutujemy w środowisku, to zwracamy uwagę na to, że tutaj jest pewna rzecz do przemyślenia. Oczywiście, po stronie jednostek samorządu terytorialnego służymy ewentualnymi wskazówkami.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Teraz przyjrzyjmy się na chwilę zasobom. Tak jak wspomniałam, stanowiło to wyzwanie w tegorocznym badaniu, dlatego że mamy do czynienia z silnym współdzieleniem zasobów, ale spróbowaliśmy uchwycić tę sytuację. Jeśli chodzi o kadry, to liczbowo przybyło pracowników etatowych w parkach technologicznych czy też inkubatorach technologicznych, czyli w tych typach ośrodków, które działają w oparciu o infrastrukturę. Jeżeli natomiast przyjrzeć się bliżej tej sytuacji, uwzględni się fakt, że w przypadku tych instytucji liczba etatów powinna być silnie skorelowana z wielkością powierzchni użytkowej do dyspozycji, ze specjalistycznym zapleczem laboratoryjnym, bo ci pracownicy parków muszą też obsługiwać te laboratoria i specjalistyczne wyposażenie, tak? I wreszcie jest to silnie skorelowane ze strategią działania ośrodków. Nasze analizy wykazały, że o ile w poprzednim badaniu w parkach mieliśmy średnie zatrudnienie na poziomie 18 etatów, to w tej chwili mamy 26 osób, ale właśnie jak to się przeliczy i sprawdzi jeszcze, jak wzrosła powierzchnia użytkowa, laboratoria i to całe zaplecze, no to wniosek jest taki, że jednak te merytoryczne kadry nam się kurczą. To jest pierwsza konkluzja.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Druga konkluzja jest taka, że bardzo wyraźnie widać w ostatnich latach, a w tym badaniu to ujawniło się z całą siłą, że upowszechnia się i samozatrudnienie, i outsourcing potencjału kadrowego ośrodków. To oznacza, że w niektórych ośrodkach zmniejszane jest to zaplecze kadrowe na rzecz kupowania usług, także eksperckich, na zewnątrz. Myślę, że to jest rzecz ważna, rzecz do dyskusji, jeśli mówimy o tym, żeby te ośrodki budowały swój potencjał. A ważnym elementem tego potencjału są pracownicy. Jak państwo widzą w tabeli, na ponad 1,2 tys. pracowników etatowych, ponad 1 tys. merytorycznych aż 950 pracowników to są ci – może tak trochę brzydko powiem – z outsourcingu, czyli to nie są podstawowe kadry tych ośrodków. Ponad 60% wszystkich badanych ośrodków realizuje swoje zadania w części, bo zlecając zarówno działania merytoryczne, ale również w zakresie administracyjno-technicznym. Myślę, że to też jest rzecz warta bliższego przyjrzenia się i może jakiegoś zareagowania.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Jeżeli chodzi o infrastrukturę, to na pewno się tutaj bardzo poprawiła sytuacja. Zróżnicowały się zasoby chociażby parków czy inkubatorów. Pojawiały się wzorcownie, prototypownie, powierzchnia ekspozycyjna. W niektórych ośrodkach – tutaj właśnie to dotyczy inkubatorów przedsiębiorczości – jakimś trafem to zaplecze dydaktyczne jest wprawdzie porównywalne, ale jakość infrastruktury jest gorsza. No, i rzecz, na której – jak myślę – nam bardzo zależy. Ponieważ 26% tych ośrodków, które działają na infrastrukturze, dysponuje powierzchniami laboratoryjnymi, teraz wielkim wyzwaniem jest pełne wykorzystanie tego zaplecza.</u>
          <u xml:id="u-7.13" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Ważną kwestią są również zasoby finansowe. Przyjrzeliśmy się budżetowi inwestycyjnemu. Widzimy, że 38% badanych ośrodków – głównie parki i inkubatory, zwłaszcza technologiczne – prowadziło inwestycje w ostatnim roku, rozbudowywało swój potencjał. Łączne nakłady inwestycyjne na infrastrukturę techniczną w ubiegłym roku wyniosły 510 mln. Natomiast mamy dużą rozpiętość, bo te nakłady były od 4,5 tys. 47 mln. Taką mamy rozpiętość w grupie tych ośrodków. Średnio jeden ośrodek zainwestował niecałe 20 mln, natomiast na pewno wnioskowanie tutaj musi być bardzo rozważne. Jeżeli chodzi zaś o budżet operacyjny, to znowu sięgamy do tej informacji, że mamy do czynienia ze współdzieleniem zasobów. Tylko 43% badanych ośrodków posiada wydzielony budżet, tzn. może prowadzić szczegółową analizę zarówno kosztów, jak i przychodów, natomiast nie można jednoznacznie stwierdzić, że mają swobodę w zarządzaniu tymże budżetem.</u>
          <u xml:id="u-7.14" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Struktura finansowa działalności operacyjnej ośrodków jest bardzo zróżnicowana. Przedstawiliśmy to w tabeli. Rzecz, którą tutaj też pan profesor podkreślał – wciąż nikły procent stanowią wpływy ze sprzedaży usług. Częściowo wynika to stąd, że ośrodki realizują po prostu projekty, w których tego typu sprzedawanie usług nie jest przewidziane. Zwłaszcza ośrodki akademickie opierają się głównie na projektach i jeżeli jest taka konieczność, to zasila je instytucja prowadząca. Natomiast, niestety, w tych obszarach, gdzie pokładamy największe nadzieje, czyli centra transferu technologii, pożądane by było zwiększenie przychodów właśnie o wpływy z komercjalizacji i z tej działalności bardzo blisko transferu technologii.</u>
          <u xml:id="u-7.15" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">To już zostało tutaj powiedziane. Na pewno nowa perspektywa przyniesie zmiany. My, oczywiście, jesteśmy za tym, żeby to były zmiany ewolucyjnie a nie rewolucyjne. Tutaj dobra współpraca – tak jak pan profesor powiedział – między instytucjami i na poziomie centralnym, i regionalnym, ale także z samymi ośrodkami, będzie szalenie ważna i będzie determinowała to, co się wydarzy w nowej perspektywie.</u>
          <u xml:id="u-7.16" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Wśród klientów ośrodków w parkach nastąpił nieznaczny przyrost. Zwiększyła się populacja mikroprzedsiębiorców. Pojawiają się przedsiębiorstwa spin-off i spin-out w tych ośrodkach, które działają na infrastrukturze. No, podzielamy zdanie, że apetyty są na pewno większe, natomiast mamy nadzieję, że następne lata przyniosą znaczące zmiany. Myślę, że nie jest też żadnym zaskoczeniem, że głównymi klientami akademickich inkubatorów przedsiębiorczości są studenci. Natomiast w przypadku centrów transferu technologii widać pewien trend. Centra na przestrzeni ostatnich lat skupiają się jakby do wewnątrz uczelni, skupiają się na tym kliencie z uczelni i stąd 56% to są właśnie pracownicy naukowi. Oczywiście, można dyskutować, czy to dobrze, czy to źle. Takie wyniki przynosi nam badanie. W ramach ciekawostek powiem też, że w ubiegłym roku rotacja lokatorów w samych parkach technologicznych miała miejsce w przypadku 60% parków. Łącznie opuściło je 81 podmiotów. Natomiast niedobre jest to, że aż 62% tych lokatorów opuściło parki nie z powodu zakończenia procesu inkubacji, ale np. zamknięcia działalności, wypowiedzenia umowy z tytułu zadłużenia, czyli problem po stronie przedsiębiorców tutaj był znaczny.</u>
          <u xml:id="u-7.17" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Usługi. Pani minister już powiedziała, że to spektrum usług jest szerokie. W badaniu podzieliliśmy usługi na szkoleniowe, doradcze, wsparcie w pozyskaniu kapitału i usługi oparte na infrastrukturze. Wciąż widać, że ośrodki koncentrują się na usługach doradczych. Niestety, im bardziej wyspecjalizowana usługa, tematyka czy obszar, tym mniej ośrodków świadczy doradztwo w tym obszarze, co powoduje, niestety, że wciąż dominują usługi podstawowe, związane po prostu z podejmowaniem działalności czy też rozwojem działalności gospodarczej. Trudno też znaleźć ośrodki, które oferują doradztwo w zakresie internacjonalizacji. Zaledwie 22% ośrodków zajmuje się tą tematyką. A tutaj – już spoglądając w tył, bo tam widziałam panią prezes – niestety, tylko 20% ośrodków zajmuje się ochroną własności intelektualnej, czyli doradzają i szkolą w tym zakresie. Zmniejsza się działalność szkoleniowa ośrodków. Powodów może być kilka. Z jednej strony, mamy wygaszanie instrumentów wsparcia, dotacji w tym zakresie. Po drugie, ciągle widać pewien opór po stronie popytowej, czyli po stronie przedsiębiorców, którzy nie są skłonni sięgać po te usługi na zasadach komercyjnych.</u>
          <u xml:id="u-7.18" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Proszę mi jeszcze pozwolić zwrócić uwagę państwa na usługi w zakresie pozyskiwania kapitału – pozyskiwanie funduszy. Jak widać, ta oferta jest zróżnicowana. Natomiast zdecydowanie 44% ośrodków oferuje wsparcie w opracowaniu aplikacji dotacyjnych. Na pewno nie jest to rzecz, która nam się marzy w tzw. core business tych instytucji. W drugiej kolejności jest to współpraca z lokalnymi funduszami pożyczkowymi – 42% ośrodków badanych. Niepokojące jest to, że ciągle 27% ośrodków nie oferuje żadnego wsparcia w tym zakresie. Nie wchodzą w relacje klient, przedsiębiorca rozwijający swoją działalność... To oznacza, że definiujący również potrzeby w zakresie zasilenia finansowego. Te ośrodki nie wchodzą w relacje między przedsiębiorcą a tymi ośrodkami czy tymi funduszami, które mają ten kapitał pod ręką. Myślę, że warto podkreślić, iż te instytucje, które sięgnęły m.in. po finansowanie na fundusze kapitałowe, chociażby w działaniu 3.1 PO IG, bardzo aktywnie dystrybuują środki pomiędzy swoich klientów w ośrodkach. Ta sytuacja przekłada się m.in. na bardzo ładne wyniki w Poznaniu, w Gliwicach, w Krakowie czy też w Lubelskiej Fundacji Przedsiębiorczości.</u>
          <u xml:id="u-7.19" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Pozwolę już sobie przejść do wniosków. Zależy mi na tym, żeby uświadomić państwu, że kolejność nie jest według priorytetów. Pozwoliliśmy sobie podzielić te rekomendacje na systemowe i operacyjne. Wśród systemowych wyniki badania i analiza m.in. rozłożenia geograficznego skłaniają do takiej refleksji, że jest to nierównomierne, że mamy nie tylko takie województwa, ale takie aglomeracje, w których mamy po kilka czy nawet kilkanaście parków technologicznych, tak? Albo mamy nagromadzenie ośrodków o tak bardzo podobnej strukturze i strategii działania, że tutaj należałoby w przyszłości jakoś na to wpłynąć. Stąd nasza rekomendacja – wzmocnienie mechanizmów koordynacji rozwoju ośrodków właśnie między szczeblem centralnym i regionalnym. Z pewnością warto unikać tworzenia nowych rodzajów ośrodków. Pan profesor już tutaj zwrócił uwagę na to, że niektórzy zmieniają nazwy a ten środek się nie zmienia. Myślę, że warto też podkreślić zadbanie o to, żeby definicje, pewne rozumowanie, grupowanie czy strukturę tych ośrodków udało nam się przenieść na zapisy np. dokumentów programowych. Wówczas wszyscy operatorzy programów operacyjnych, krajowych i regionalnych czerpaliby z tego samego źródła i wszyscy rozmawialibyśmy tym samym językiem.</u>
          <u xml:id="u-7.20" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Kolejna taka bolączka, która jest bardzo wyraźna w bieżącym badaniu, to jest – no, właśnie – brak możliwości porównania rezultatów, porównania potencjału. To, co powinno być normą, czyli rozliczanie z działalności, jest nieco utrudnione właśnie ze względu na to, że instytucje prowadzące w różny sposób stawiają cele i zadania przed ośrodkami, różne zasoby są im wydzielane. Myślę, że tutaj właśnie dobra współpraca z ośrodkami, z tymi instytucjami prowadzącymi, przyniesie określone efekty, pewnie wypracowanie też jakiejś metodologii. No, myślę, że to wszystko pomogłoby na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-7.21" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Wniosek z badania też jest taki, że ośrodki generalnie są dobrze wyposażone. Mają przyzwoity potencjał, doświadczenia wysokiej jakości usług. Mają bardzo dobrze przygotowane zaplecze techniczne, laboratoryjne. Niestety, w ogóle nie współpracują między sobą i to nie chodzi tylko o ośrodki tego samego rodzaju, ale w ogóle z partnerami. Badanie pokazało, że jeszcze na poziomie regionu jakaś tam współpraca występuje, ale im dalej od ośrodka w sensie geograficznym, tym ta współpraca jest właściwie śladowa, tak? Już nie mówiąc o współpracy w wymiarze międzynarodowym. Jeżeli ośrodki nie będą wchodziły w relacje, w sieci międzynarodowe, nie będą rozpoznawalne, to będzie im na pewno trudniej. A my mamy z nimi związane pewne plany, pewne działania i chcielibyśmy, żeby ośrodki się uaktywniły w tym wymiarze. À propos współpracy: chcielibyśmy też zarekomendować, aby włączyć ośrodki innowacyjności do tych instrumentów wsparcia przewidzianych w nowej perspektywie, gdzie i tak wymagane są konsorcja biznesu i nauki, by te ośrodki w sposób naturalny stały się cementem między tymi dwoma światami. Może to pomogłoby systemowi, ale też ośrodki znalazłyby dla siebie nową rolę, nowe zadanie. Jestem przekonana, że one się w tym dobrze odnajdą. Myślę, że warto też zadbać o to, by stymulować te ośrodki do udziału w programach międzynarodowych. Widać też, że te ośrodki są bardzo elastyczne. Jeżeli stwarzamy im pewne zachęty, pewne warunki, one szybko zmieniają swoje plany, swoje strategie działania i wchodzą w realizację postawionych przed nimi zadań.</u>
          <u xml:id="u-7.22" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">Rekomendacje operacyjne kierowane są głównie do kadry kierowniczej tych ośrodków, do instytucji prowadzących te ośrodki. Większość ośrodków nie jest wydzielona formalnie. Czasami są wydzielone funkcjonalnie, najczęściej zaś organizacyjnie. Jest to bardzo zróżnicowane. Tak jak już to wspominałam, trudno powiedzieć, jakim budżetem, jakimi zasobami ludzkimi, jakim zapleczem dysponuje dany ośrodek. W związku z tym trudno oceniać potencjał i trudno oceniać rezultaty. Pani prezes wspomniała o rzeczy, która nas niepokoi. Ciągle nie ma nawyku, nie ma wprowadzonych mechanizmów do monitorowania rynku, do badania potrzeb klientów, ale również do takiej rzeczy, by zapytać klienta o jego opinię na temat wyświadczonej usługi, bo biznesmeni wiedzą, że to jest bardzo cenne źródło informacji. Można korygować sposób funkcjonowania, sposób realizacji usług.</u>
          <u xml:id="u-7.23" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRozwojuPrzedsiębiorczościiInnowacyjnościPARPJoannaPodgórska">W związku z tymi wynikami badania, jako głos w dyskusji, PARP proponuje, by rzeczą naturalną stało się to, że ośrodki muszą spełniać pewne standardy zarządzania, funkcjonowania. Pracujemy w tej chwili nad tym, by sformułować propozycje takich standardów i by one w sposób naturalny weszły do krwiobiegu tego systemu. To tyle z mojej strony. Chciałam tylko jeszcze zaznaczyć, że raport w formie drukowanej przekażemy szanownej Komisji. Myślę, że to nastąpi już w październiku. Pełna wersja badania. Przekroje poszczególnych typów ośrodków będą dostępne w pełnej wersji raportu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję, pani dyrektor. Dziękuję, pani prezes. Otwieram dyskusję. Do dyskusji zgłosił się przewodniczący Suski. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełMarekSuski">Przepraszam, mam pytanie uzupełniające do pani minister. Mówiła pani minister o tym, że w poprzednim badaniu przeciętna liczba etatów wynosiła 18 i teraz liczba etatów wzrosła do 26. A jednocześnie pani minister powiedziała, że kurczą się kadry merytoryczne. Czy to oznacza, że kadry merytoryczne odchodzą, ale mimo wszystko zwiększa się zatrudnienie? Chciałem się dowiedzieć, z czego to wynika i jakiego charakteru są osoby zatrudnione, bo rzeczywiście tutaj jest pewna...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuPARPJoannaPodgórska">Zdaję sobie sprawę, że to może...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Przepraszam bardzo, pani dyrektor. Jednak przyjmiemy zasadę, że na początku wyczerpiemy pytania, żebyśmy się zmieścili w czasie. Mamy jeszcze do dyspozycji pół godziny. Prosił o głos pan przewodniczący Kaźmierczak. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanKaźmierczak">Dziękuję, panie przewodniczący. W zasadzie mam jedno pytanie, ale poprzedzę je pewnym komentarzem. Wszyscy państwo mówili – pani dyrektor jeszcze to podsumowała we wstępie do badania – o pewnych uwarunkowaniach organizacyjno-strukturalnych. Otóż polemizowałbym tutaj też z panem ministrem Gulińskim. Twierdzę, że o skuteczności działania inicjatyw, o których państwo mówią, nie decyduje ani ich forma prawna, ani poziom zatrudnienia. Decyduje to, na ile skutecznie robią to, do czego zostały powołane. Zresztą ta próba atomizacji, czyli powiedzenia, że to są jednostki budżetowe a to są spółki, też jest chyba nie do końca klarowna. Prosty przykład. Miasto Gliwice, które w 2003 r. wspólnie z Politechniką Śląską powołało spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością o nazwie „park technologiczny”, ale tam bardzo istotnym udziałowcem była Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, której udział może nie był znaczący, ale był kluczowy. Proszę państwa, jako że to było tak, że miasto wniosło aport w postaci gruntu, który był wyceniony na ileś złotych, politechnika wniosła równorzędny kwotowo – też z wyceny – aport w postaci infrastruktury, natomiast KSSE wniosła w sumie 10% całości, ale wniosła gotówkę, która umożliwiła w ogóle uruchomienie tego interesu, bo sam grunt i same obiekty nie działały.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełJanKaźmierczak">Jednak zmierzam do czegoś takiego. Być może państwo mają na ten temat jakieś przemyślenia, ale sądzę, że te dane, które w raporcie – i tego mi tam trochę brakło – byłyby ciekawsze, gdyby państwo spróbowali teraz powiedzieć, który z tych wariantów formy organizacyjnej działa najskuteczniej. Tym bardziej, że przecież to nie jest przesądzone na zawsze. Wyobrażam sobie sytuację taką, w której stowarzyszenie przekształca się w jednostkę budżetową albo jednostka budżetowa przekształca się w spółkę itd. Z czegoś to wynika. No, także patriotycznie, bo patrzę na swoje przykłady. Proszę państwa, na terenie już nie samego miasta Gliwice, ale w okolicy dzieją się pewne rzeczy z tym związane, jak chociażby kwestie zmian własnościowych dotyczące czegoś takiego jak park technologiczny technik lotniczych w Czechowicach-Dziedzicach. To jest płynne, natomiast wydaje mi się, że te zmiany w sumie powodują progres, czyli powodują to, że te podmioty zyskują lepsze odniesienie do tego, co się dzieje. Wydaje mi się, że brakło mi tutaj tego słowa, chociaż ono jest często nadużywane. Warto by się też zastanowić nad skutecznością jednak współdziałania.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełJanKaźmierczak">Pani dyrektor dosyć pesymistycznie powiedziała, że nic się nie dzieje. Twierdzę, że nie do końca, bo są różne pomysły, np. klastrowe, prawda? Klaster lotniczy, zbrojeniowy, jakiś tam jeszcze. Wydaje mi się także, że dobrze by było, gdyby wszystkie reprezentowane tu strony zastanowiły się nad tym, jak wspierać to, co powinno dawać wartość dodaną. Moim zdaniem, ta wartość dodana leży w bardzo wielu miejscach. To nie jest ani sama struktura organizacyjna, ani wielkość zatrudnienia. Być może da się wyjaśnić to, o co pan poseł Suski pytał, tylko chodzi nam o to, żeby było po prostu skutecznie i dobrze.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełJanKaźmierczak">Jednak z tym jest związane właśnie moje pytanie. Proszę państwa, pan minister Guliński wspominał o zmianach w ustawie o szkolnictwie wyższym, które mogą skutkować skokowym przyrostem działań z obszaru, o którym mówimy. Myślę, że to jeszcze nie dotarło do wszystkich zainteresowanych. Przynajmniej w czasie dyskusji nad tymi zmianami w ustawie pojawiały się głosy, że środowisko naukowe przebiera nogami, żeby już się uwłaszczać i prywatyzować. Sobie i wszystkim państwu bym życzył, żeby tak było, natomiast mam pytanie do państwa – do pani minister i do pana ministra, a także do PARP, być może też i do NCBiR, ale to w dalszym wymiarze. Czy mają państwo pomysł na to, co zrobić, jeżeli rzeczywiście ta fala przedsiębiorczej innowacyjności i uwłaszczenia naukowców się wyleje? No, i teraz będzie oczekiwała wsparcia, ponieważ znowu jako pracownik uczelni muszę powiedzieć tak. Bardzo wielu moich kolegów ma pomysły i chciałoby komercjalizować swoje wyniki. Niektórzy już to robią. Natomiast poziom wiedzy o tym, jak to robić, jest – jak by to delikatnie powiedzieć? – ograniczony. Pani prezes Adamczak pewnie zgodzi się ze mną, że chociażby wiedza o tym – mówię o przeciętnym pracowniku naukowym uczelni – jak dotrzeć do urzędu, który pani prezes reprezentuje, jest taka sobie.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PosełJanKaźmierczak">W związku z tym już może tylko doprecyzowanie pytania do pana ministra Gulińskiego. Czy oprócz tych wspaniałych programów typu Top 500 Innovators itd. są jakieś pomysły na to, żeby zrobić z naszych uczelni takie przedsiębiorstwa poszukiwania skarbów na terenie uczelni, jak to ma miejsce, np. w uczelniach amerykańskich? Życzyłbym sobie i bardzo bym chciał, żeby w polskiej uczelni technicznej była grupa kompetentnych ludzi, którzy chodzą za pracownikami i namawiają ich, wyciągają od nich wiedzę itd. i z tego coś wynika. No, u nas ciągle jeszcze jest to nie za bardzo. W związku z tym pytanie dotyczy właśnie tego pomysłu na przyszłość związanego z potencjalnie nową jakością. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję panu przewodniczącemu. Ze swej strony chciałem zadać trzy pytania dotyczące zmiany struktury budżetu inkubatorów w 2012 r. W porównaniu z poprzednimi latami zdecydowanie spadł poziom samofinansowania się tych instytucji. A były wpływy z opłat, ze szkoleń. Zdecydowanie wzrosło natomiast znaczenie krajowych grantów i projektów. Jak wygląda sytuacja w 2013 r.? Czy nie obawiają się państwo, że po zakończeniu programów pomocowych z UE inkubatory po prostu zbankrutują?</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Drugie pytanie. Wsparcie udzielone przez inkubatory do momentu, w którym nowe biznesy są w stanie samodzielnie działać. Na rynku zazwyczaj opieka inkubatorów obejmuje 2–3 lata działalności firmy. Proszę podać procentowe dane dotyczące liczby firm, które utrzymały się na rynku po okresie pomocowym.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">I trzecie pytanie. Przy działalności innowacyjnej, przy wprowadzaniu innowacyjności, powinny się pojawiać na zasadzie odpryskowej patenty, które świadczą o tym, że firma jest innowacyjna. Czy mogliby państwo powiedzieć, ile patentów zostało zgłoszonych dzięki inkubatorom? Zgłoszonych czy uzyskanych w skali kraju, krajowych czy zagranicznych. Jaki w przeliczeniu na jeden patent był nakład środków wydatkowanych na działania inkubatorów? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos? Proszę bardzo, czy ktoś z zaproszonych gości chce zabrać głos? Proszę uprzejmie się przedstawiać. Czy ktoś z gości się zgłasza?</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">W takim razie pozwolę sobie jeszcze zadać jedno pytanie. Chcę się ustosunkować do wypowiedzi pana profesora Gulińskiego, która zabrzmiała bardzo optymistycznie. Oczywiście, na końcu swojej wypowiedzi wspomniał o tym, że nakłady na badania i rozwój w 2020 r. osiągną pułap 1,7% PKB. Tak, panie profesorze? A do tej pory przez całe lata, wykorzystując w pełni środki UE, oscylujemy wokół 0,3% PKB. Dodać do tego można wątpliwe 0,28 ze strony przedsiębiorców. To niedofinansowanie latami się ciągnie. Już mamy wielki wór niedofinansowania, bo do 1,7 od 0,4 bardzo daleko. Panie profesorze, oczywiście, nie wierzę, że do 1,7% dojdziemy w 2020 r., ale – oczywiście – każdemu rządowi polskiemu tego szczerze życzę. Po prostu dochodzenie do tego poziomu nie może być aktem, a musi być procesem. Nie mogę sobie wyobrazić wykładania tak wielkich środków, które by się pojawiły w wyniku pewnego aktu, bo po prostu tego byśmy nie byli w stanie wykorzystać. A ten proces, niestety, do tej pory jest niezadowalający.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Może w tym czasie pojawiło się jakieś pytanie. Czy ktoś z naszych gości chciałby zabrać głos? O, proszę uprzejmie. Proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrezesUrzęduPatentowegoRzeczypospolitejPolskiejAlicjaAdamczak">Alicja Adamczak, prezes Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej. Panie przewodniczący, nie tyle mam pytanie, ile pewną sugestię, z prośbą o wzięcie jej pod uwagę. Zarówno w swoim pytaniu przed chwilą mówił pan o pewnym procesie, jak również we wszystkich wystąpieniach przewijała się kwestia tego, że powinny być rozwiązania innowacyjne, które powstają dzięki działalności tych i innych jednostek. Otóż z perspektywy, jaką mamy w UPRP, wprawdzie nie oceniamy innowacyjności pomysłu, chociaż poniekąd tak, bo odpowiadamy na pytanie, udzielając ochrony patentowej lub odmawiając jej udzielenia tej ochrony, czy rozwiązanie jest nowe w skali światowej czy nie. A jest to istotny element innowacyjności pomysłu – ma być nowy, chociaż różne kryteria innowacyjności były na użytek różnych projektów tworzone.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PrezesUrzęduPatentowegoRzeczypospolitejPolskiejAlicjaAdamczak">Otóż, według mnie, powinien być wprowadzony bezwzględny element pewnych postaw, zachowań konturowych tam, gdzie rozwiązuje się różnego rodzaju problemy natury technicznej. Szeroko rozumiane, bo również w biotechnologii i w różnego rodzaju naukach temu podobnych. Mianowicie powinien być bezwzględnie przestrzegany wymóg korzystania z literatury patentowej, i to nie tylko z udzielonych patentów w świecie, ale również ze zgłoszeń, które zostały odrzucone. Tam zawarta jest niesamowicie ważna wiedza, która powinna być wykorzystywana przy tworzeniu założeń, w oparciu o które będzie rozwiązywany problem. Jak i w trakcie powinno to być monitorowane. I na koniec powinna być odpowiedź na pytanie, czy jest to rozwiązanie czyste patentowo, czy nie narusza cudzych praw wyłącznych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PrezesUrzęduPatentowegoRzeczypospolitejPolskiejAlicjaAdamczak">Jak oceniane są różnego rodzaju pomysły, nawet jeżeli są zgłoszone do ochrony do UPRP, to one w około 43–44% są odrzucane z tego względu, że nie spełniają różnego rodzaju kryteriów, w tym przede wszystkim kryterium nowości światowej. Takich projektów i takich rozwiązań, niestety, jest dużo, które bazują czy też prowadzą do zaproponowania rozwiązania, które nie jest nowe albo które narusza cudze prawa wyłączne. Gdyby te wymogi były wprowadzone w każdym z projektów, jakość wszystkich zgłaszanych do ochrony patentowej w Polsce i za granicą wynalazków znacznie by była wyższa. A to jest jak gdyby spełnienie wtedy genu innowacyjności i nadanie tym rozwiązaniom mocy wdrożeniowej. Łatwiej i szybciej wdraża się rozwiązania, które spełniają te kryteria.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PrezesUrzęduPatentowegoRzeczypospolitejPolskiejAlicjaAdamczak">Przygotowałam ewentualnie na użytek dzisiejszego posiedzenia pewne dane statystyczne, ale nie do końca udało nam się to tutaj ustalić. Na pewno nie udało się ustalić żadnego zgłoszenia i udzielonego patentu dla różnego rodzaju podmiotów, nad którymi dyskusja dzisiaj była prowadzona. Jeśli chodzi o parki technologiczne, to tylko pod hasłem „parki” znaleźliśmy 2 zgłoszenia na przestrzeni ostatnich 5 lat, ponieważ trudno jest prowadzić takie badanie statystyczne, uwzględniając listę podmiotów, które wchodzą i tworzą taki park technologiczny. Stąd mam tylko takie rozeznanie odnośnie do liczby zgłoszeń i udzielonych patentów oraz praw ochronnych na wzory użytkowe w przypadku szkół wyższych, jak również odpowiednio instytutów badawczych i w ogóle wszystkich podmiotów gospodarczych tworzących park, czy przynależą one do szkolnictwa wyższego, czy są to osoby fizyczne, czy instytuty badawcze, jednostki naukowe PAN. Tylko, jeżeli kogokolwiek z państwa, pań posłanek i panów posłów, by to interesowało, to służę takimi informacjami. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo, pani prezes. Nie widzę zgłoszeń. A, jeszcze. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#CzłonekWydziałuNaukTechnicznychPolskiejAkademiiNaukJózefModelski">Dzień dobry. Mogę? Józef Modelski, PAN. Jestem dodatkowo profesorem Politechniki Warszawskiej. Proszę państwa, dwie rzeczy. Bardzo przepraszam. Z ogromną przyjemnością wysłuchałem prezentacji pana ministra, bo pan minister tak w podtekstach powiedział, jak to trudna jest materia. Rzeczywiście, w Polsce ta dziedzina innowacyjności... No, trudno, oczywiście, ruszyć z miejsca i zadekretować, że nagle będziemy grali nie w trzeciej, ale pierwszej lidze. To jest, oczywiście, długotrwały proces. Tym bardziej, że ten polski przemysł nie jest zbyt silny. Wiemy, jak się to potoczyło. Weszły te różne międzynarodowe konsorcja, które początkowo w naszych fabrykach utrzymywały nawet centra badawczo-rozwojowe, po czym szybko to likwidowały. No, przynajmniej w interesie większości jest traktowanie naszego kraju trochę jako rynek zbytu, ale to wszystko znamy. Natomiast to jest, oczywiście, bardzo trudna materia. Troszkę szkoda, że panie z PARP tak te swoje wnioski nieraz zbyt delikatnie tutaj przedstawiają, bo wiedzą, oczywiście, że należy o tym mówić głośno i sądzę, że to warto, mimo że to może nieraz... Bo dane mamy. Oczywiście, jest bardzo dużo tych ośrodków. Słuchając pani minister Henclewskiej można było odnieść wrażenie, że jest bardzo dużo, dobrze itd. Natomiast z tą innowacyjnością nie jest dobrze.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#CzłonekWydziałuNaukTechnicznychPolskiejAkademiiNaukJózefModelski">Proszę państwa, podam teraz konkretne przykłady. Ostatnio mówimy o obronie, o przemyśle obronnym. W naszym kraju mamy znakomite doświadczenia. Możemy być blisko czołówki światowej w zakresie radiolokacji – radary. Mamy Bumar, Radwar itd. Tam są różne próby. Chcąc te radary budować, trzeba mieć dobre tranzystory. Oczywiście, tranzystory polskie, bo na początek kupimy od Amerykanów, ale potem nam tego nie sprzedają. Jest np. firma Ammono, pewnie znana w tym towarzystwie. Ponad 5 lat temu w czołowym światowym periodyku podziwiano, jak mała firma w naszym kraju mogła opracować tak znakomitą technologię. To jest właśnie oparte na GaN (Gallium Nitride). Warto by było fabrykę tych tranzystorów zbudować, żeby ten produkt w przemyśle radiolokacyjnym był potrzebny. Nie tylko przemysł, ale i do innych – powiedzmy – obszarów, również cywilnych. To jakoś nie rusza. Warto było na niektórych się skupić. W tej chwili jest jeszcze sprawa grafenu. Ona jest aktualna, ale też nie wiadomo, czy to skonsumujemy, bo to może być potem przypadek niebieskiego lasera, że była szansa. No, była. Dlatego tu apeluję do tych, którzy mogą coś zrobić, żeby być może w tych szczególnych przypadkach... W tej chwili podałem taki przypadek. Firma Ammono szukała... Wiem, że tam ma jakieś trudności, ktoś ją przejął, chciał z tym przehandlować. Japończycy. Trudno w tej chwili to odzyskać itd.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#CzłonekWydziałuNaukTechnicznychPolskiejAkademiiNaukJózefModelski">Natomiast do pana ministra Gulińskiego mam prośbę. Namawiałbym, chociaż wiem, że w przeciągu krótkiego czasu trudno coś tak zrobić na dłuższą metę, ale mnie zaniepokoiła ta informacja, że budujemy w Polsce 5 centrów – powiedzmy – mikroelektroniki czy tam nanotechnologii itd. Jestem z politechniki. Byłem dzisiaj na uroczystości i ogromnie byłem dumny. Cieszyłem się, że pan minister kamień erekcyjny tam wmurowywał. Natomiast podaję po raz kolejny przykład – bogata Francja ma jedno duże centrum mikroelektroniki pod Grenoble. A my, jak dowiedziałem się dzisiaj, budujemy ich aż 5. No, nas na to nie stać. Władza musi jednak powiedzieć: „No, nie”. To jest właśnie sprawa koordynacji, również i – powiedzmy – jakiejś integracji czy koncentracji na pewnych wybranych obszarach. To jest po prostu bardziej komentarz niż pytanie. Nie mam pytania. Zdaję sobie sprawę, jak trudna jest materia. Zresztą pan profesor Kaźmierczak dzisiaj był niezwykle łaskawy, bo na wielu posiedzeniach Komisji dawał wiele takich różnych przykładów.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#CzłonekWydziałuNaukTechnicznychPolskiejAkademiiNaukJózefModelski">Wracam do Ammono. Pani prezes, jeżeli można coś pomóc, to uruchommy fabrykę tych tranzystorów i przemysł radiolokacyjny, dopóki jeszcze jest kadra. W tej chwili zmienili po raz kolejny z Bumaru na Radwar. No, są to doświadczenia iluś lat. Byliśmy na wielu rynkach. Jest to dziedzina w ogóle potężna. Wąska, ale bardzo znacząca. Tym chciałbym zakończyć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo panu profesorowi Modelskiemu. Prosiłbym o udzielenie odpowiedzi na pytania, które się pojawiły. Jeżeli mogę zacząć, to proszę stronę rządową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PodsekretarzstanuwMNiSWJacekGuliński">Dziękuję bardzo. To może te trzy hasła, które padły w stosunku do mnie i ogólnie. Oczywiście, nie podawałem takiej teorii, że sukces zależy od tego, jak to jest ustawione, czy to jest jednostka budżetowa, czy nie. Sukces ośrodka innowacji – jak to należy rozumieć – jest wtedy, kiedy po kilku latach realizuje się misja tego ośrodka, którą można przeliczyć na konkretne wskaźniki gospodarcze i oddziaływanie tego ośrodka na gospodarkę. To jest przede wszystkim składnikiem sukcesu. Głównym są przede wszystkim ludzie dedykowani danemu działaniu i dobra organizacja. Tu parę przykładów mógłbym podać jako tzw. case study na całą Polskę. Zespół ludzi dobranych w odpowiednim momencie, zadedykowanych, 120% czasu w tą – to jest właśnie sukces. A legislacja, oczywiście, może pomagać albo utrudniać. Środki pomocowe mogą rozkaprysić i mogą pomóc. Jednym mogą zaszkodzić, drugim pomóc. Tam gdzieś jest ta definicja sukcesu ośrodka innowacji.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PodsekretarzstanuwMNiSWJacekGuliński">Jeśli chodzi o falę innowacyjności, to faktem jest, że nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym daje szansę na taką falę, o której pan profesor mówi. Jak poszukiwać tego skarbu na uczelni i wewnątrz? Co zrobić, żeby centra transferu technologii, odpowiednio z dedykowanymi ludźmi, znalazły to, co można i należy przetransferować do realnej gospodarki? Co zrobić, żeby te kadry odpowiednio nagrodzić? Budować nie na bazie uczelnianych etatów, tylko finansować to na zasadzie jakiegokolwiek systemu bonusów czy success case, czyli pieniędzy idących za znalezienie. To nie jest tylko kwestia politycznej poprawności. To nie jest kwestia image. To jest kwestia odpowiedzialności za gospodarkę i podejścia biznesowego uczelni. W zależności od tego, jak władze uczelni w swoich programach to widzą, tak subsydiują lub nie czy przejściowo te centra, dbają o nie albo nie dbają, a często nie. Zostawiają je na własnym rachunku i one muszą zdobywać środki z obcych projektów, które nie do końca są związane z centrum transferu technologii i w ogóle z transferem, co jest karykaturalne. Nie rozwiązują tego do końca w regulaminach – tak stawiają sprawę, kto jest właścicielem praw majątkowych i jakie są przepływy własności intelektualnej. W dużym stopniu to, jak działa centrum transferu technologii na uczelni, zależy od świadomości i determinacji władz uczelni.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PodsekretarzstanuwMNiSWJacekGuliński">W tej chwili wszystko jest ustawione pod to – i wszystkie dodatkowe programy, i instrumenty pomocnicze – żeby wspomóc tego typu aktywne poszukiwanie skarbu. W ramach projektu „Brokerzy Innowacji” 30 wydziałów polskich uczelni, głównie technicznych, dostało – że tak powiem – środki na dobrego człowieka, który w ich ośrodku, na ich terenie szuka sensownych rozwiązań i dostaje premię, jak któreś się przekuje w umowę licencyjną, sensowną spółkę albo w coś konkretnego, namacalnego. Dostają za to premię. To wszystko jest robione akurat z tego programu, o którym mówiłem. I to jest jaskółka w tym kierunku, żeby przyuczyć, przymusić, pokazać innym, że tak można, że tutaj nie można szczędzić, że trzeba w to zainwestować. Jak mówię, to aktywne poszukiwanie technologii.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PodsekretarzstanuwMNiSWJacekGuliński">Drugie hasło. Pozwolę sobie zwrócić się do pana przewodniczącego à propos mojego optymizmu. Już taki się urodziłem. Przepraszam. Jednak fakty są też troszeczkę znaczące. Proszę zwrócić uwagę, że sumaryczne nakłady na badania i rozwój w 2011 r. były 0,76%, w 2012 r. – 0,9%. Za miesiąc będą wyniki za rok 2013. Jestem w stanie się założyć o dowolną sumę, że będą wyższe niż 0,9%, a więc będą wychodzić z 1%. Wszystko wskazuje na to, że w roku 2014 będą też wyższe. Uwaga – głównie dlatego, że jest wyraźnie silna dynamika wzrostu nakładów na badania i rozwój po stronie pozabudżetowej, ale także dlatego, że chociażby ostatnie decyzje co do projektu budżetu na rok 2015 pokazują, że również po stronie budżetowej jest zwiększenie. Oczywiście, jest pytanie o to, jak szybko lub jak długo dojdziemy do 1,7%, prawda? W układzie idealnym 0,85 i 0,85, czyli co najmniej połowa z budżetu państwa a połowa z przedsiębiorstw. Trudno to przewidywać. Jeszcze jest trochę lat. Tak jak pan przewodniczący mówi, niech to będzie zadaniem dowolnego rządu w najbliższej przyszłości, żeby to osiągnąć, bo ten wskaźnik będzie mimo wszystko – mam nadzieję – miarą tego, że gospodarka się robi bardziej oparta o wiedzę. Wszyscy na tym skorzystamy – i ci starsi, i ci młodsi – na rynku pracy. To jest ten optymizm.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PodsekretarzstanuwMNiSWJacekGuliński">Trzecie hasło. Przepraszam, panie profesorze, że rzuciłem, że jest 5 ośrodków. No, może przestrzeliłem. Może są 4, może 6. Jest kilka centrów, które zajmują się zaawansowanymi technologiami i nanomateriałami. One były budowane w różnych częściach kraju, ale oczywiście, najczęściej z różnych programów. Część powstała ze środków PO IG. Tu i ówdzie powstało 1 czy 2 takie centra w ramach szkolnictwa wyższego z działania 13.1 Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (PO IiŚ). Tu i ówdzie regionalne programy operacyjne się wysiliły w tym kierunku. Albo Program Rozwój Polski Wschodniej. Wszędzie były te projekty analizowane. Były robione fiszki, były robione przymiarki, były robione analizy. Ambicja kreatorów wniosków była na pewno silna i wysoka.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PodsekretarzstanuwMNiSWJacekGuliński">Oddajemy w tej chwili te centra. Tak jak tutaj już padło na sali, teraz naszym wspólnym zadaniem musi być to, żeby one służyły środowisku naukowemu, jak i przede wszystkim biznesowi. Myślę, że w obszarze tzw. zaawansowanych technologii jest dosyć duży kalejdoskop specjalności naukowych i obszarów wiedzy. Na pewno sobie damy radę i to zagospodarujemy. Dobra wiadomość jest taka, że to się już nie wróci. W związku z tym ewentualne błędy, jeżeli takie zostały – nie wiem – dokonane w przeszłości, to na pewno się nie powtórzą, chociażby z tego powodu. Wydaje mi się, że tak samo jest w infrastrukturze tych centrów badawczych, jak i w infrastrukturze... Nie wiem, może przesadzę, bo wchodzę w nieswoje, ale tak już lubię – również i infrastruktura jednostek otoczenia biznesu pod tytułem parki technologiczne i inkubatory. Taki potężny zastrzyk infrastrukturalny, jaki był, jest niesamowitą inwestycją. Teraz wszystkim nam musi zależeć na tym, żeby ją dobrze wykorzystać. A marzenia o tym, żeby budować kolejne 20 parków to już jest szaleństwo. Skupmy się na tych, które są. Jeszcze niektóre – przepraszam – skomasujmy, skonsolidujmy, żeby był efekt, bo o tym efekcie żeśmy mówili. Bez efektu to wszystko nie ma sensu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję panu profesorowi. Przepraszam, nie zauważyłem zgłoszenia pani Małgorzaty Skibskiej-Zielińskiej. Proszę bardzo o zabranie głosu panią doktor z NCBiR. Bardzo panią przepraszam. Nie zauważyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#EkspertDziałuKomunikacjiiPromocjiNarodowegoCentrumBadańiRozwojuMałgorzataSkibskaZielińska">Nie szkodzi. Nie jest to pytanie krytyczne. Było dużo ciekawszych być może pytań. Natomiast moja ciekawość skłoniła mnie do tego, żeby się spróbować odezwać. A mianowicie chciałam jeszcze zapytać panią dyrektor Podgórską o wyniki tego badania. Było wspomniane, że wszystkie ośrodki – te, oczywiście, które mają do tego potencjał – miały stosować właściwe standardy świadczenia usług. Chodzi mi głównie o usługi proinnowacyjne. Swego czasu dość dużo środków finansowych i wysiłku było włożonych w to, by takie standardy wypracować. Moje pytanie brzmi następująco. Czy państwo w ramach tego badania sprawdzili, czy te standardy, ustalone kilka lat wstecz, są rzeczywiście praktyczne? Czy nie trzeba czegoś zmienić? Bo tu, oczywiście, potrzebny jest pewien postęp i proces, jeżeli dążymy do jakiegoś poprawienia działania tych ośrodków.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#EkspertDziałuKomunikacjiiPromocjiNarodowegoCentrumBadańiRozwojuMałgorzataSkibskaZielińska">W związku z tym mam również pytanie. Czy w tych badaniach nie wysnuł się taki wniosek, że być może warto postawić właśnie na jakość działania a nie na ilość, nie na liczbę tych ośrodków? Może jest jakiś pomysł na to. Czy może niektóre działające w regionach ośrodki konsolidować? Wtedy ta efektywność byłaby większa. Chodzi o potencjał wykonawczy i przede wszystkim jakość tych usług, które mają być świadczone. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo, pani doktor. Proszę panią prezes i panią dyrektor o udzielenie odpowiedzi na te pytania, które się pojawiły w dzisiejszej dyskusji. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrezesPARPBożenaLublińskaKasprzak">Dziękuję bardzo. Może najpierw odpowiedź na pytanie panów posłów. Kwestia dotycząca zatrudnienia w tych ośrodkach. Chcieliśmy zwrócić uwagę tylko na to, że coś się dzieje, że w niektórych instytucjach maleje przypadająca na powierzchnię liczba osób. Natomiast trudno mówić o jakiejś tendencji. Będziemy chcieli ten temat pogłębiać w kolejnych badaniach. Chcieliśmy zwrócić uwagę, że to jest ważny temat. Może to być spowodowane z jednej strony racjonalizacją zatrudnienia czy racjonalizacją wydatków i przechodzeniem w części na outsourcing przez te instytucje, co niekoniecznie jest złą tendencją czy wręcz może być takim racjonalnym zachowaniem. Może to wynikać z tego, że w bardzo wielu projektach... A widzieli państwo zestawienie pokazujące, z czego te instytucje żyją, tak? W dużej mierze to są często projekty i granty. W projektach i grantach właśnie bardzo często instytucje, które organizują takie projekty, posługują się głównie ekspertami zewnętrznymi, tak? Nie zatrudniają ich na etat. A liczba tych projektów w ostatnich latach również rosła. Mogą być więc różne przyczyny. Oczywiście, również to, że w tych instytucjach jest duża fluktuacja. Tym, co dla nas może być ważnym przyczynkiem do pewnych działań i obserwacji, jest to, że w tych instytucjach – zresztą jak w wielu instytucjach publicznych – obserwuje się dużą fluktuację czy odchodzenie osób, które są już bardzo wartościowymi pracownikami, znają się na zagadnieniach innowacyjności. Jak wiemy, to też jest dobrą tendencją, że coraz więcej firm i instytucji w Polsce innowacyjnością się interesuje, chce wdrażać innowacyjne projekty, więc takie osoby też są przez te firmy zatrudniane coraz częściej. Tak jak powiedziałam, będziemy chcieli się tej tendencji przyjrzeć w kolejnych naszych badaniach i pewne wnioski w tym zakresie formułować.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrezesPARPBożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o kwestię patentów, to w tym badaniu sprawdzenie, ile poszczególne instytucje produkują patentów, nie było przedmiotem tego badania. Postaramy się z różnych innych naszych analiz i opracowań takie informacje dla panów posłów pozyskać i przedstawić je może na posiedzeniu Komisji albo indywidualnie.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PrezesPARPBożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o pytanie pani dyrektor, to, po pierwsze, jeśli chodzi o standardy, one były stosowane do Krajowego Systemu Usług (KSU). One były wdrożone i są stosowane do dzisiaj. Natomiast nie wszystkie ośrodki innowacyjności i przedsiębiorczości są w KSU. Te, które są w KSU, to stosują. W najbliższym czasie przygotowujemy projekt, w ramach którego chcemy opracować właśnie takie standardy zarządzania w ośrodkach innowacyjności. To jest zadanie na najbliższy czas. Jak pani dyrektor interesuje się tym badaniem tak bardziej szczegółowo, to zapraszamy do Agencji i porozmawiamy o tym.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PrezesPARPBożenaLublińskaKasprzak">Jeszcze pan poseł Kaźmierczak pytał o zaangażowanie ośrodków w inicjatywy klastrowe. Tutaj badanie wykazało, że 25% z nich przynajmniej formalnie jest zaangażowanych w różnorodne klastry. To się poprawiło w porównaniu z poprzednim badaniem. Jeśli mówimy o przyszłej perspektywie finansowej, widzimy istotną rolę ośrodków innowacyjności w promowaniu działalności klastrowej i interesowaniu przedsiębiorców tym tematem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Suski chciał tylko zadać pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełMarekSuski">Przepraszam bardzo, ponieważ bez pogłębionej analizy ta informacja, o której pani minister powiedziała, jest dość niepokojąca. Bo jeżeli, z jednej strony, zwiększa się zatrudnienie, a zmniejsza się liczba kadry merytorycznej, to rzeczywiście trzeba by było zbadać, czy to jest celowe, czy wynika to z jakiegoś obniżania kosztów, czy nie obniża to właśnie jakości świadczonych usług. Po to powołujemy te ośrodki, które mają kreować nowoczesność. Tam niekoniecznie musi być duże zatrudnienie, tylko właśnie jak najbardziej merytoryczne, żeby te osoby potrafiły jak najbardziej kompetentnie pomóc w rozwoju. Jeżeli tu słyszymy informację, że liczba merytorycznych pracowników się zmniejsza, a w ogóle zatrudnienie się zwiększa, to – tak jak powiedziałem – bez tej pogłębionej analizy to jest niepokojące. Jakiś pogłos straszny jest. Przepraszam. Czy można by to było zbadać? Bo być może tego państwo nie zbadali. Z czego to wynika? Czy to jest celowe? Czy to podnosi jakość? Czy nie zagraża? Wielkość zatrudnienia zwiększa wydatki, a jeżeli zmniejsza się jednocześnie liczba pracowników merytorycznych, to wydajemy więcej... No, właśnie nie wiem, dlaczego tak się dzieje. Coś tu się sprzęga. Właściwie tyle. Jeżeli mają państwo takie badania czy jakieś analizy, można by to było powiedzieć. A jeżeli nie, to miałbym taką prośbę, żeby to jednak zbadać, bo ta sucha informacja jest bardzo niepokojąca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Dziękuje bardzo panu przewodniczącemu. Czy nasi referenci mają jeszcze zamiar zabrać głos? Jeżeli nie, to zamykam dyskusję. Ach, jeszcze odpowiedź. To proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrezesPARPBożenaLublińskaKasprzak">Może odpowiem jeszcze, że rzeczywiście ten temat wymaga pogłębienia, bo nie sięgaliśmy tak głęboko tutaj w tym badaniu. Natomiast ważne jest to, że w badaniu, jego wynikach czy wnioskach mówimy też o tym, że różne są systemy zarządzania, tak? Są instytucje, które mają kilka etatów, niektóre mają kilkadziesiąt etatów, ale ważne są efekty. To na pewno będziemy pogłębiać w kolejnych badaniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącyposełWitoldCzarnecki">Tak. Dziękuję bardzo, pani prezes. Zamykam dyskusję. Zamykam posiedzenie Komisji. Protokół posiedzenia z załączonym zapisem jego przebiegu jest do wglądu w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>