text_structure.xml 53.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJacekPiechota">Witam wszystkich. Porządek obrad został państwu dostarczony na piśmie. Czy są do niego uwagi? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełJacekPiechota">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełJacekPiechota">Dzisiaj, zgodnie z planem pracy, Komisja podejmuje jeden z najważniejszych tematów dla małej i średniej przedsiębiorczości, chodzi o ocenę funkcjonowania systemu podatkowego w tym sektorze. Jesteśmy wciąż zasypywani różnego rodzaju inicjatywami zmierzającymi do zmian w systemie podatkowym. Dziś mamy okazję usłyszeć z pierwszej ręki, co na ten temat myśli rząd, do którego należy inicjatywa ustawodawcza.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełJacekPiechota">Rozpoczynamy pracę, zaczyna przedstawiciel Ministerstwa Finansów, które w tym przypadku ma do spełnienia rolę wiodącą, a później Ministerstwa Gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Zacznę do tego, co zapewne jest kwestią najbardziej interesującą, czyli od propozycji ułatwień dla sektora małych i średnich przedsiębiorców, które są w tej chwili rozważane w Ministerstwie Finansów. Mogę państwu powiedzieć, że informacje, które do tej pory pojawiały się na ten temat w mediach, są w 90% oparte na domysłach, ponieważ ostateczne decyzje, co do zakresu zmian podatkowych, jeszcze nie zapadły. Jest oczywiście lista 26 propozycji, które zostały przedstawione na konferencji prasowej, co do których mamy już pewność, że zostaną wprowadzone. Wszystkie pozostałe kwestie, które są podawane w mediach jako stanowiska ministra finansów, to są przede wszystkim stanowiska grup eksperckich. Te grupy, przez ostatnie 2 miesiące bardzo intensywnie pracowały nad tymi propozycjami, ale nie zostały one jeszcze w żadnej mierze zaakceptowane przez ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Przechodząc do rzeczy, po pierwsze, jeśli chodzi o podatek od towarów i usług, to podstawowym i najważniejszym uproszczeniem, które przewidujemy dla sektora małych przedsiębiorstw, będzie możliwość rozliczania VAT ryczałtem kwotowym, czyli w sposób przypominający dzisiejszą kartę podatkową PIT, ale z wyłączeniem konieczności zakupu i instalowania kasy fiskalnej. Planujemy, że ta zmiana wejdzie w życie od 1 stycznia 2007 r., czyli stosunkowo niedługo. Podstawowym problemem w tym przypadku jest właściwe obliczenie wysokości podatku dla poszczególnych grup podatników, dlatego że nie powinno być tak, że stawka podatku będzie taka sama dla szewca, dentysty i prawnika. To są różne rodzaje działalności, wymagające różnego zakresu inwestycji i kosztów.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Przy okazji chcę powiedzieć, że ten schemat opodatkowania ryczałtowego będzie dotyczył wyłącznie sektora usług, tzn. nie będzie dotyczył handlu towarowego. Będzie tak z tego prostego powodu, że w przypadku działalności usługowej, np. usług fryzjerskich, sprzedaje się czas i umiejętności. W określonym czasie można ostrzyc konkretną liczbę klientów, czyli obrót jest ograniczony. Natomiast nie można w żaden sposób ograniczyć wielkości obrotu towarowego, a w związku z tym ten schemat nie może i nie będzie działał w sektorze handlu towarowego.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Jeśli chodzi o handel towarowy, to rozważamy w tej chwili inne formy uproszczeń, m.in. polegające na przeniesieniu poziomu opodatkowania z osoby dokonującej obrotu na jej dostawcę. Taki schemat opodatkowania działa np. w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Jest to jednak kwestia nieco bardziej skomplikowana, która wymaga przede wszystkim uzyskania zezwolenia Komisji Europejskiej. Jest więc mało prawdopodobne, żeby te rozwiązania szybko weszły w życie.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Jeżeli chodzi o kasy fiskalne, to dość zaawansowany jest projekt zmiany zasady refundacji wydatku na te kasy. Chcemy, żeby kwota refundacji została znacząco podniesiona, tzn. żeby nie było to 50%, tak jak dziś, ale 95% kosztu zakupu kasy fiskalnej, oczywiście z ograniczeniem górnej kwoty jej wartości. Ta zmiana jest preferencją dla małych podatników, którzy nie potrzebują wyrafinowanych technologicznie kas fiskalnych. Będą je mogli teraz kupić za symboliczne kilkadziesiąt złotych, za te 5%, które chcemy zostawić bardziej ze względu psychologicznego niż ekonomicznego. Zawsze jest tak, że jak ktoś nawet te kilkanaście złotych zapłaci, to będzie sprzęt bardziej szanował niż wtedy, gdy dostanie go zupełnie za darmo. Stąd też pomysł, aby kwota refundacji była ograniczona do 95%.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Ponadto, dla wszystkich przedsiębiorców wprowadzamy w tej chwili bardzo uproszczone sposoby obliczania i zaliczkowego poboru zobowiązania podatkowego VAT. Rozliczenia będą dokonywane kwartalnie, a w miesiącach, w których nie będą składane deklaracje, podatek będzie pobierany zaliczkowo, na podstawie poprzedniej deklaracji podatkowej, jako 1/3 zobowiązania podatkowego z poprzedniego okresu rozliczeniowego. Oczywiście te zaliczkowe płatności będą dotyczyć tylko podmiotów większych, tzn. tych, które osiągają obroty roczne powyżej 800 tys. euro. Podmioty mniejsze będą mogły korzystać z takiej formy, jaka funkcjonuje dzisiaj, czyli płatności i deklaracji kwartalnych. Myślę, że jest to, jeżeli chodzi o podatek VAT, rzecz najistotniejsza.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Jeśli chodzi o podatki dochodowe, to zdecydowaliśmy się na wyeliminowanie form ryczałtowych, czyli karty podatkowej i ryczałtu ewidencjonowanego. Chciałbym podkreślić, że ta zmiana w bardzo niewielkim stopniu utrudni prowadzenie działalności podatnikom. Czy podniesie poziom opodatkowania? Czasami pewnie tak. Często było tak, że kwota wynikająca z karty podatkowej czy z ryczałtu mogła być nawet wyższa od realnego zobowiązania podatkowego. Chodzi po prostu o to, żeby wprowadzić w życie zasadę równości i powszechności opodatkowania wszystkich podatników. Ryczałty, funkcjonujące w dzisiejszym układzie, bardzo często były obliczane na podstawie wskaźników sprzed kilkunastu lat i nijak się mają do dzisiejszej rzeczywistości. Powszechność i równość opodatkowania jest rzeczą niezwykle istotną. Z drugiej jednak strony będziemy proponowali bardzo uproszczoną formę książki przychodów i rozchodów dla wszystkich podatników, którzy osiągają obroty do 250 tys. euro, czyli prawie 1 mln zł. Ci podatnicy będą mieli możliwość, nie obowiązek, skorzystania z drastycznie uproszczonej formy książki przychodów i rozchodów, która będzie tylko formalizacją pewnych czynności, które każdy rozsądnie gospodarujący podmiot i tak robi. Każdy, przynajmniej raz w miesiącu podlicza swoje wydatki i przychody, aby wiedzieć, ile mu zostaje na życie.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Jednocześnie w podatkach dochodowych odchodzimy w ogóle od obowiązków składania deklaracji zaliczkowych w ciągu roku, co również, w bardzo dużym stopniu ułatwi administrowanie podatkiem, tzn. wypełnianie miesięcznych deklaracji zaliczkowych w ogóle przestanie być aktualne.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówMirosławBarszcz">Taki jest mniej więcej podstawowy zestaw propozycji podatkowych. Nad innymi, o których jeszcze w tej chwili nie powiedziałem, a które mamy zgłoszone, pracujemy. Gdy będą gotowe z przyjemnością je państwu zaprezentuję w imieniu Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiAndrzejKaczmarek">Bardzo krótko przedstawię stanowisko ministra gospodarki w sprawie oceny funkcjonowania systemu podatkowego w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Przedstawiliśmy materiał na piśmie, więc tylko krótko go skomentuję. Odniosę się też do tego, co powiedział pan minister Mirosław Barszcz.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiAndrzejKaczmarek">Jeżeli spojrzymy na identyfikowane w Polsce bariery rozwoju przedsiębiorczości, szczególnie te dotyczące małych i średnich firm, to okaże się, że najczęściej wskazywane są regulacje podatkowe, to one najbardziej utrudniają kontynuowanie działalności gospodarczej. Potwierdzają to zarówno organizacje przedsiębiorców, jak i instytucje naukowe prowadzące badania. Przedsiębiorcy wskazują na rosnącą liczbę tytułów opłat, jak też różnych danin o charakterze publiczno-prawnym; wskazują na skomplikowane, a czasami nawet zagmatwane przepisy dotyczące podatku od towarów i usług; wskazują na niestabilność i permanentne zmiany przepisów, jak też na niedostateczną jakość pracy, a czasami nieżyczliwość urzędów skarbowych i finansowych.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiAndrzejKaczmarek">Trzeba podkreślić, że wysokość podatków i opłat przewidzianych prawem jest barierą przedsiębiorczości wskazywaną zarówno przez firmy prowadzące działalność produkcyjną, jak firmy budowlane i usługowe. Mówimy tu o wszystkich usługach: przewozowych, hotelarskich, gastronomicznych, turystycznych itd.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiAndrzejKaczmarek">Jeżeli chodzi o poszczególne regulacje podatkowe, to podatek dochodowy od osób prawnych jest dziś w Polsce, to jest pozytyw, który trzeba podkreślić, jednym z najniższych w Europie, jesteśmy w tej kwestii konkurencyjni. Stawka wprowadzona w roku 2004 sprawdziła się i jest oceniana, z punktu widzenia rozwoju przedsiębiorczości, jako bardzo pozytywnie wpływająca na rozwój polskiej gospodarki. Przedsiębiorcy wskazują jednak na duży stopień skomplikowania rozliczania tego podatku, problemem są obowiązki związane z comiesięcznym składaniem deklaracji podatkowej. Są też problemy interpretacyjne dotyczące zaliczania różnych rodzajów kosztów oraz uznawania ich za źródła przychodu.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiAndrzejKaczmarek">Kolejne postulaty dotyczą uproszczenia innych rodzajów opodatkowania związanego z działalnością gospodarczą. Informacja, którą przekazał pan minister Mirosław Barszcz, idzie dokładnie w kierunku postulatów zgłaszanych przez przedsiębiorców i ich organizacje. Chodzi o możliwość odejścia od rozliczeń comiesięcznych, od zaliczkowych deklaracji comiesięcznych, a także o wprowadzenie uproszczonej formy książki przychodów i rozchodów.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiAndrzejKaczmarek">Również plany Ministerstwa Finansów dotyczące zmian w ustawie o podatku od towarów i usług idą w kierunku pożądanym przez organizacje przedsiębiorców. Wprowadzenie rozliczeń kwartalnych, a nie miesięcznych, wprowadzenie ryczałtowej formy rozliczania podatku VAT, to wszystko są rozwiązania postulowane przez małe firmy, których wprowadzenie powinno docelowo spowodować rozwój przedsiębiorczości w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiAndrzejKaczmarek">Chcę poinformować, że decyzją premiera został powołany międzyresortowy zespół ds. nowoczesnych regulacji gospodarczych. Jego członkami są przedstawiciele wszystkich ministerstw gospodarczych i oczywiście również Ministerstwa Finansów. Zespół pracuje w tej chwili nad raportem, którego podstawą są informacje i postulaty przekazane przez organizacje przedsiębiorców, firmy consultingowe oraz niektórych przedsiębiorców. Ministerstwo Gospodarki opracowało wstępną wersję raportu dotyczącego barier przedsiębiorczości. Opisane bariery w dużej mierze dotyczą spraw podatkowych. W tej chwili dokument ten jest konsultowany przez członków zespołu. Na jego bazie zostaną zaprezentowane wytyczne dla reformy regulacji działalności gospodarczej w Polsce. Jak widać, spójność działań rządowych jest dość duża. Wydaje się, że nasze rekomendacje są identyczne z programem proponowanym przez ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełJacekPiechota">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełEugeniuszWycisło">Chcę zapytać o trochę inną kwestię. Przedsiębiorcy z branży małych i średnich przedsiębiorstw wielokrotnie na spotkaniach skarżą się na konieczność natychmiastowego składania daniny, płacenia podatku, pomimo tego, że odbiorca jeszcze nie zapłacił im za usługę lub towar. Czy w tym zakresie są przygotowywane jakieś zmiany, tak aby fiskus stał się sprzymierzeńcem produkującego w przyspieszeniu otrzymania zapłaty? Czy w tym zakresie są prowadzone jakieś prace?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełJacekPiechota">Czy ktoś jeszcze chce zadać pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">Jedną z bardzo ważnych zmian jest propozycja, pan minister ją potwierdził, likwidacji zryczałtowanych form opodatkowania w formie karty podatkowej i ryczałtu. Stanowisko organizacji rzemieślniczych w tej kwestii przekazaliśmy Ministerstwu Finansów. Jesteśmy tym bardzo zaniepokojeni, ponieważ jest to podstawowa forma opodatkowania rzemiosła i drobnego handlu istniejąca od kilkudziesięciu lat.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">Padł zarzut, że stawki tego podatku zostały ustalone bardzo dawno i mocno się zdezaktualizowały, obecnie są niewspółmierne do faktycznie uzyskiwanych dochodów osób z nich korzystających. Uważamy, że oczywiście należy je zweryfikować i poprawić, natomiast likwidowanie w jednym momencie najprostszej formy opodatkowania podatkiem dochodowym, z której korzystają przedstawiciele około 100 zawodów, jest dla nas zmianą rewolucyjną, z którą trudno się pogodzić.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">W zamian za to proponuje się, żeby firmy osiągające obroty do 35 tys. euro rocznie korzystały z tzw. karty VAT. W tej chwili nie wiemy, czy ta karta, to będzie tylko zryczałtowany podatek od towarów i usług, czy też będzie zawierała pewne elementy podatku dochodowego.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">Jeśli chodzi o zryczałtowanie podatku VAT, to nie bardzo to sobie wyobrażamy. Przecież ten podatek zależy od rodzaju działalności, miejsca jej wykonywania, liczby zatrudnionych pracowników oraz specyfiki branży. O wysokości podatku VAT decyduje wartość podatku naliczonego. Zryczałtowanie tego podatku, nawet dla firm z tej samej branży, jest bardzo trudne, bo różnice w podatku VAT są ogromne. Dla jednych podatek bardzo wzrośnie, a dla drugich, to rozwiązanie rzeczywiście może być bardzo korzystne.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">Z kolei dla firm, które przekroczą 35 tys. euro limitu obrotów, proponuje się wprowadzenie księgi rozrachunkowej. W tej chwili firmy takie korzystają ze zryczałtowanych form opodatkowania. Argumentuje się, że będzie to bardzo uproszczona księga składająca się tylko z dwóch pozycji. Wiadomo jednak, że problem nie tkwi w samej technice prowadzenia księgi, tylko w kwalifikowaniu wydatków zaliczanych do kosztów uzyskania przychodów oraz różnych innych zawiłościach związanych z samym rozliczaniem podatków.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">Druga sprawa. W naszych wystąpieniach, które skierowaliśmy do Ministerstwa Finansów, porównujemy tę sytuację do sytuacji, jaka miała miejsce w latach 90-tych, kiedy likwidowano tzw. ryczałt spółdzielczy. Po 2–3 latach okazało się, że wcale nie było to takie korzystne dla budżetu państwa. W roku 1993 wprowadzono obligatoryjnie ten ryczałt, który teraz próbuje się likwidować, czyli ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">Kolejna sprawa – karta podatkowa. Trzeba pamiętać, że wpłaty z tytułu karty podatkowej mają poważny udział w dochodach gmin. Jeżeli te dochody zostaną zlikwidowane, to państwo będzie musiało w jakiś sposób zrekompensować ten ubytek gminom. Naszym zdaniem, był to dobry system, bo motywował gminy do jakichś form opieki nad firmami usługowymi. Jeśli zostanie zlikwidowany system finansowania gmin poprzez kartę podatkową, to na pewno spowoduje to perturbacje.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PrzedstawicielkaZwiązkuRzemiosłaPolskiegoElżbietaLutow">My rzemieślnicy mamy jeszcze wiele argumentów, a sądzę, że koledzy z handlu mają podobne stanowisko, bo dla nas ta zmiana jest szokująca i nie do zaakceptowania. Poza tym, nie była ona w żaden sposób konsultowana z organizacjami rzemieślniczymi. Likwidacja sprawdzonej formy opodatkowania, która funkcjonuje od kilkudziesięciu lat, na pewno, naszym zdaniem, nie będzie opłacalna dla budżetu i spowoduje wiele perturbacji, szczególnie dla małych firm. Trzeba bowiem wziąć pod uwagę to, że wiele maleńkich jednoosobowych zakładzików rzemieślniczych jest w tej chwili podmiotowo zwolnionych z VAT, czyli w ogóle nie płacą tego podatku. Zapłacenie kilkuset złotych zryczałtowanego podatku VAT, które dla większych firm może być korzystne, dla tych najmniejszych będzie poważnym obciążeniem, praktycznie równoznacznym z podatkiem dochodowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełEdwardCzesak">Jestem pod wrażeniem pani wystąpienia, ponieważ z problemami, które pani poruszyła, w pełni się utożsamiam, jako były rzemieślnik i przedsiębiorca. W pełni popieram stanowisko, że dla środowiska rzemieślniczego likwidacja karty podatkowej będzie dużym kłopotem.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełEdwardCzesak">Kolejna sprawa to problemy przedsiębiorców i kłopoty związane z ochroną polskiego kapitału. W przypadku prywatyzacji przedsiębiorstw, w których 80% składników kosztowych stanowią płace z narzutami, stosuje się system bardzo twardych zapisów pakietów socjalnych, co nie daje możliwości jakiegokolwiek „odświeżenia” firmy. Ten problem zgłaszają przedsiębiorcy, którzy w takich procesach uczestniczą, informują, że w przypadku polskiego inwestora brak jest jakiejkolwiek dodatkowej zachęty do działania. Prościej jest sprzedać firmę zagranicznemu partnerowi i pozbyć się problemu. W takich przedsiębiorstwach o przychodach ze sprzedaży decyduje cena, a jej głównym składnikiem są wynagrodzenia. Okazuje się, że przy tak sztywnych obostrzeniach przedsiębiorstwo nie jest w stanie generować zysku i kapitału, gdyż nie jest przygotowane do pracy w warunkach rynkowych. Trzeba bardzo dużo czasu, determinacji i środków finansowych, aby uchronić go przed poważnymi konsekwencjami. Takie przykłady podawano mi na spotkaniu z przedsiębiorcami, dlatego pozwoliłem sobie zabrać głos w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełEdwardCzesak">Jakie wsparcie przewiduje Ministerstwo Finansów dla tych firm polskich, które już osiągnęły poziom umożliwiający inwestowanie i w związku z tym są prywatyzowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosłankaStanisławaPrządka">Jedną z bardzo istotnych kwestii, którą zgłaszają na spotkaniach przedsiębiorcy – my posłowie też ten problem widzimy – jest klarowność i przejrzystość przepisów systemu podatkowego. Największy niepokój przedsiębiorców wzbudza brak jasnych, czytelnych i precyzyjnych przepisów oraz reguł rządzących systemem podatkowym. Niespójny system opłat skarbowych połączony z namiastką precedensów w postaci wiążących decyzji władz skarbowych powoduje, że obawy o przyszłość firmy i potrzebę podejmowania działań inwestycyjnych są zasadne. Dopóki nie ma jasnej i jednoznacznej wykładni przepisów podatnik czeka, bo nie wie, jaka będzie ostateczna decyzja organu, a to powoduje zakłócenia we właściwej pracy i planowaniu inwestycyjnym.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosłankaStanisławaPrządka">Dlatego uważamy, panie ministrze, że potrzebna jest jedna fundamentalna zmiana i ustawa, która w sposób bardzo czytelny ureguluje te wszystkie kwestie tak, aby nie musiały być często zmieniane. Częste zmiany prawa powodują sytuacje, o których przed chwilą mówiłam. Rozwój przedsiębiorczości wymaga stabilnej sytuacji, stabilnych przepisów i jak najmniej zmian.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PosłankaStanisławaPrządka">Jeśli chodzi o propozycję likwidacji karty podatkowej, to informuję, że na wielu spotkaniach, które ostatnio odbyłam, ta propozycja była bardzo negatywnie opiniowana, bo rzemieślnicy, którzy płacą podatek w tej formie, są zaniepokojeni, że ich sytuacja zamiast się poprawić, ulegnie pogorszeniu. Dlatego chcę zapytać, czy proponowane zmiany w systemie podatkowym zmierzają generalnie do tego, żeby podatnicy otrzymali czytelne, klarowne i w miarę trwałe przepisy podatkowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielKrajowejIzbyGospodarczejPiotrJaworski">Krajowa Izba Gospodarcza jest bardzo zaskoczona przedstawioną w lutym przez Ministerstwo Finansów propozycją likwidacji uproszczonych form opodatkowania – karty podatkowej i ryczałtu. Jest to o tyle dziwne, że środowisko małych i średnich przedsiębiorców, któremu Krajowa Izba Gospodarcza już w grudniu zeszłego roku przedstawiła całą gamę propozycji zmierzających do rozszerzenia zakresu uproszczonych form opodatkowania, zaprotestowało przeciwko takiej zmianie. Mało tego, w lutym b. r., po przedstawieniu tych propozycji, przesłaliśmy do Ministerstwa Finansów bardzo jasny i wyrazisty protest. Pani Elżbieta Lutow ze Związku Rzemiosła Polskiego przedstawiła przed chwilą całą argumentację, dlaczego należy pozostawić obecne rozwiązania, nie będę jej powtarzał.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzedstawicielKrajowejIzbyGospodarczejPiotrJaworski">Kolejna sprawa. Jest dla mnie rzeczą bardzo dziwną wprowadzenie czegoś takiego, jak ryczałtowy podatek VAT. Ten podatek ze swojej natury powinien być neutralny dla biznesu, a ryczałtowy podatek VAT będzie, swego rodzaju, quasi podatkiem dochodowym. W tym przypadku trudno będzie w ogóle mówić o podatku pośrednim.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PrzedstawicielKrajowejIzbyGospodarczejPiotrJaworski">Niepokoi mnie jeszcze jedna rzecz, a nie usłyszałem na ten temat nic w wypowiedzi pana ministra finansów. Mam pytanie, czy przez przypadek została pominięta kwestia rozliczania podatku VAT przy zakupie samochodów na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej? Jest to kwestia bardzo istotna, szczególnie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Oczekujemy, że zapowiadane zmiany związane z paliwem i podatkiem VAT znajdą się w propozycjach Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełGrzegorzTobiszowski">Kontynuując temat podatku VAT i tej nowelizacji, którą Ministerstwo przygotowuje. Pojawiają się sprzeczne informacje mówiące, że dyrektywa unijna dopuszcza rozliczenie VAT za zakupy dokonane jeszcze przed rejestracją firmy. Jeśli ktoś zakupi maszyny i urządzenia, to może odebrać VAT jeszcze przed zarejestrowaniem swojej działalności, nasze przepisy dają taką możliwość dopiero po jej zarejestrowaniu. Chcę się zapytać, czy Ministerstwo planuje nowelizację idącą w tym kierunku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełStanisławZadora">Chcę się dołączyć do tych głosów i zapytać pana ministra Mirosława Barszcza, skąd taki pomysł, bo ideą, która przyświeca pracom naszej Komisji, jest maksymalne uproszczenie opodatkowania przedsiębiorców. Natomiast, jak widzę, Ministerstwo prezentuje zupełnie uproszczone myślenie o podatkach. Podatki powinny być proste, tak jest na świecie. Polityka podatkowa jest pozostawiona w kompetencjach państw narodowych i dlatego nie rozumiem, dlaczego odbieracie samozatrudniającym się małym przedsiębiorcom proste podatki i chcecie zapędzić ich do pracy księgowego. Czy liczycie na wyższe dochody budżetowe? Skąd takie proste myślenie o podatkach? W podatkach nie może być równości, jakiejś urawniłowki. Nie można tak myśleć. Skąd pomysł zlikwidowania karty i ryczałtu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełJacekPiechota">Jeszcze pani dyrektor Małgorzata Gęsikowska, a później ja zgłaszam się do głosu, bo chcę jeszcze zadać pytanie panu ministrowi Andrzejowi Kaczmarkowi, który musi nas zaraz opuścić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DyrektorgeneralnyNaczelnejRadyZrzeszeńHandluiUsługMałgorzataGęsikowska">Naczelna Rada Handlu i Usług ze zdziwieniem odebrała propozycje składane przez ministra Mirosława Barszcza. Wygląda na to, że zapowiadane zielone światło dla małych firm handlowych, usługowych i rzemieślniczych zaczęło pulsować na czerwono. Zamiast obiecanej pomocy i uproszczenia mamy skomplikowanie. Liczyliśmy na rozszerzenie karty podatkowej, zarówno podmiotowe, jak i przedmiotowe, bo jest to podstawowa forma opodatkowania. To samo dotyczy ryczałtu. Dlatego zupełnie nie rozumiemy tych informacji, aczkolwiek trzeba przyznać, że są to tylko informacje kierunkowe, do których trudno odnosić się szczegółowo, bo Bóg jeden raczy wiedzieć, co to jest „zryczałtowany VAT” lub „uproszczenie uproszczonej księgi przychodów i rozchodów”. Dla mnie są to formy przerażające. Jak mają wyglądać zaliczki, skoro ma nie być deklaracji? Za wiele jest w tej chwili pytań.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#DyrektorgeneralnyNaczelnejRadyZrzeszeńHandluiUsługMałgorzataGęsikowska">Sam kierunek zaproponowany przez Ministerstwo Finansów sektorowi handlu i usług, który dziś reprezentuję, jest zupełnie nie do przyjęcia. Będziemy to wyrażać tak mocno, jak się da i wszędzie, gdzie to będzie możliwe.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#DyrektorgeneralnyNaczelnejRadyZrzeszeńHandluiUsługMałgorzataGęsikowska">Proszę również wziąć pod uwagę element, o którym nie było dziś mowy. Nie jest to wprawdzie podatek tylko quasi podatek, mówię o opłacie targowej wynikającej z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Dla małego handlu jest to dodatkowe obciążenie i dodatkowy spory koszt. Proszę, aby Ministerstwo pomyślało o tej sprawie – aczkolwiek jest to dochód własny gminy – i zastanowiło się, w jaki sposób ten przeżytek z roku 1951 zlikwidować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełJacekPiechota">W dokumencie przedstawionym przez Ministra Finansów mamy informację, zgodną z prawdą, że zwolnienie z obowiązku płacenia VAT dotyczy przedsiębiorców osiągających obroty odpowiadające kwocie 10 tys. euro rocznie. Rozumiem, że to się nie zmienia, choć pan minister nic na ten temat nie powiedział. Natomiast w swoim dokumencie Minister Gospodarki zwraca uwagę na dyrektywę Rady Europy, w której zwraca się uwagę krajom członkowskim na konieczność wprowadzenia: „jednolitego progu o wartości 100 tys. euro wysokości rocznych obrotów dla zwolnienia z podatku VAT”. Co Polska robi w sprawie wdrożenia tej dyrektywy? Rozumiem różnice w sile i obrotach małych i średnich przedsiębiorstw, ale kierunek przez Komisję Europejską został zarysowany.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełJacekPiechota">Po drugie, Minister Finansów mówi w dokumencie o metodzie kasowej, która dziś jest dobrowolna, tzn. mały podatnik może zdecydować, czy wybiera metodę kasową, czy nie. Mam pytanie, jak ta kwestia wygląda w praktyce? Jak mali podatnicy do tej swobody wyboru podchodzą?</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełJacekPiechota">Trzecia kwestia, w materiale przedstawionym przez ministra gospodarki jest mowa o wszystkich daninach publiczno-prawnych, czyli pozapodatkowych, które obciążają jednak przedsiębiorcę prowadzącego działalność gospodarczą. To wykracza jakby poza nasz dzisiejszy temat, ale pan minister wspomniał o pracach specjalnego zespołu do spraw regulacji gospodarczych. Czy on tymi daninami również ma się zająć? Czy ma w tym zakresie przygotować jakieś propozycje? Kiedy możemy ich oczekiwać?</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosełJacekPiechota">Proszę pana ministra Andrzeja Kaczmarka o odpowiedź na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PodsekretarzstanuwMGAndrzejKaczmarek">Wydaje mi się, że większość pytań została skierowana do pana ministra Mirosława Barszcza. Powiem szczerze, że są to pytania, które sam chętnie panu ministrowi Mirosławowi Barszczowi zadaję.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PodsekretarzstanuwMGAndrzejKaczmarek">Sprawa danin pozapodatkowych z całą pewnością będzie przedmiotem rozważań zespołu do spraw regulacji gospodarczych. Muszę powiedzieć, że nie będzie to na liście priorytetów przez najbliższe pół roku, bo obecnie zajmujemy się głównie analizą barier zgłoszonych przez organizacje przedsiębiorców w czasie konsultacji. Z całą pewnością dojdziemy i do kwestii danin pozapodatkowych, ale podejrzewam, że stanie się to dopiero w drugiej połowie roku.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PodsekretarzstanuwMGAndrzejKaczmarek">W tej chwili zespół zajmuje się kwestią tzw. kosztów administracyjnych. Chcemy, jak najszybciej zaimplementować w Polsce możliwość oceny kosztów administracyjnych wprowadzanych przez nowe regulacje gospodarcze, jak też kosztów wynikających z istniejących regulacji gospodarczych. Jeszcze w tym miesiącu będziemy mieli listę tych kilkunastu aktów prawnych, które zostaną przejrzane i ocenione z tego punktu widzenia, czyli z punktu widzenia faktycznych kosztów nakładanych przez nie na podmioty gospodarcze. To jest w tej chwili nasz priorytet. Chcielibyśmy przede wszystkim zacząć mierzyć i liczyć, jak regulacje nakładane przez ustawodawców na działalność gospodarczą odbijają się na efektach: gospodarczym i finansowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełJacekPiechota">Czy jeszcze ktoś ma jakieś pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełMichałWójcik">Nie chciałbym, żebyśmy wynieśli z tego posiedzenia jakieś błędne przekonanie o działalności tego rządu, bo słyszałem tu słowa o zapaleniu czerwonego światła dla rozwoju przedsiębiorczości. Chyba tak nie jest, weźmy przykład z dzisiejszego posiedzenia Sejmu, wieczorem będziemy omawiali projekt ustawy o informacji i konsultacji z pracownikami. To ten rząd, a nie kto inny przygotował propozycję, która przewiduje minima, przewidziane przez dyrektywę. Przypominam, że poprzedni rząd zostawił nam w spadku limit 20 zatrudnionych osób, od którego trzeba zaczynać konsultacje. Ten rząd podniósł go do 50 osób.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełMichałWójcik">Sprawa druga, dotycząca karty podatkowej. Mam pytanie do pana ministra, o jakiej liczbie przedsiębiorstw mówimy? Czy to jest prawda, że mówimy o 150 tys.? Trzeba to wyjaśnić, bo czynnych przedsiębiorstw mamy 1700 tys. Proszę nie przyjmować, że jestem przeciwny małym przedsiębiorstwom, jestem zdecydowanym zwolennikiem pozostawienia dotychczasowego systemu, ale proszę pana ministra o udzielenie nam takiej informacji.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PosełMichałWójcik">Kolejna sprawa. Czy był prowadzony dialog społeczny, bo słyszę tutaj, że organizacje przedsiębiorców: KIG, ZPHiU, ZRP – dość szeroki przekrój bardzo różnych organizacji – zdecydowanie protestują przeciwko tego rodzaju pomysłowi. Czy konsultacje społeczne były przeprowadzone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełJacekPiechota">Panie pośle, przedstawiciel organizacji ma prawo mówić o światłach, więc myślę, że nie ma co debatować, czy mamy w tej chwili zielone, pomarańczowe czy czerwone światło. Taki pogląd został po prostu wyrażony.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełJacekPiechota">Z materiałów wynika, iż ryczałtowe formy opodatkowania dotyczą znacznie większej liczby przedsiębiorców: ryczałt od przychodów ewidencjonowanych – 570 tys., ryczałt karta podatkowa – 145 tys., a więc łącznie ponad 700 tys. przedsiębiorców. Myślę, że jest to dość znaczna liczba, biorąc pod uwagę fakt, że zarejestrowanych małych i średnich firm mamy niecałe 3 mln, z tego znaczna część nieaktywnych. Jest to dość duża grupa, ale może są merytoryczne argumenty przemawiające za rozwiązaniem proponowanym przez ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosełJacekPiechota">Czy są inne pytania? Nie ma. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Przede wszystkim kwestia, czy ryczałt VAT będzie dotyczył tylko VAT? Tak, będzie dotyczył tylko VAT.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Wcześniej padło pytanie o metodę kasową. Istnieją dwa systemy rozliczania podatków, przychodów i kosztów, które można odpowiednio przenieść na grunt podatku VAT. Metoda memoriałowa, która jest oparta na dokumentach księgowych wystawianych i otrzymywanych przez podatnika oraz metoda kasowa, która bierze pod uwagę wpływ i wypływ gotówki z firmy. Wszystkie cywilizowane kraje, w których istnieją rozwinięte systemy podatkowe, przyjmują jako zasadę metodę memoriałową. Metoda kasowa jest przyjmowana w ograniczonym zakresie, jeżeli w ogóle.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Zastanawialiśmy się nad różnymi formami. Ja sam, jeszcze zanim zostałem wiceministrem finansów, miałem pomysł, żeby wprowadzić metodę kasową jako standard w rozliczeniach pomiędzy podatnikami VAT. Okazało się, że jest to koszmar, którego nie da się stosować, sami przedsiębiorcy bardzo głośno protestowali przeciwko takim propozycjom. Dane statystyczne pokazują, że ta metoda kasowa, która jest w VAT, wcale nie jest taka atrakcyjna, jak to wygląda. W tej chwili około 6800 podatników korzysta z metody kasowej przy rozliczaniu VAT, czyli jest to absolutny margines.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Jeśli chodzi o likwidację ryczałtu i karty podatkowej to, jak powiedziałem wcześniej, ryczałt dotyczy VAT. Wydaje się nam, że firmom potrzebny jest ryczałt VAT, bo jest to podatek bardzo skomplikowany. Z podatkiem VAT podatnicy mają najwięcej problemów. Dlatego, jeżeli już mamy się decydować na jakiś ryczałt, to proponujemy, żeby funkcjonował on w ustawie o VAT, tym bardziej, że rozliczanie się ryczałtem będzie powodowało uchylenie obowiązku instalowania kasy fiskalnej. Podatek dochodowy od osób fizycznych jest podatkiem dużo prostszym.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Padło też pytanie o zaliczanie kosztów. Zapewniam państwa, że żadna osoba prowadząca działalność usługową czy gospodarczą nie ma najmniejszych wątpliwości, co można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, co jest wydatkiem związanym bezpośrednio z prowadzoną działalnością. Wątpliwości powstają dopiero wtedy, gdy właściciel sklepu chce zaliczyć do kosztów komputer, który kupił synowi w prezencie z okazji pierwszej komunii, jak też wydatki, które, oględnie mówiąc, nie do końca są związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Natomiast katalog wyłączeń kosztów wydatków, które nie są nowym kosztem uzyskania przychodów, w normalnej działalności małego przedsiębiorstwa nie powoduje żadnych problemów.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Cały czas zresztą pracujemy nad tym katalogiem i będziemy go zmieniać. Zmiana obejmie wydatki na reprezentację i reklamę, odchodzimy od limitu. Nie będzie limitu na reprezentację niepubliczną. Będziemy wpisywać tylko takie wydatki, które nie są związane z prowadzoną działalnością gospodarczą i raczej są wydatkami osobistymi podatników, np. wydatki gastronomiczne czy wydatki na posiłki, oczywiście z wyjątkiem tych, które są wymagane przepisami BHP.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Kwestia liczenia kwoty ryczałtu. Pani pytała, jak to policzyć? Liczenie nie jest proste, ale tego samego argumentu można użyć do kwoty PIT, do karty podatkowej itd. Oczywiście, że nie da się tego policzyć tak, żeby wszystkim pasowało, chyba że u każdego będzie to po prostu 2,50 zł.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">W tym miejscu chcę się odnieść do wypowiedzi pana posła na temat urawniłowki. Karta podatkowa to jest urawniłowka, bo od wszystkich bierzemy tyle samo, niezależnie od tego, czy podatnik zarabia więcej czy mniej, płaci tyle samo. Ryczałt podatkowy ewidencjonowany, to jest urawniłowka, bo zawsze płaci się 3% od przychodów, niezależnie od tego, czy sprzedaje się ogórki na bazarze, na których jest 3% zysku, czy perfumy lub płyty DVD, na których jest go 50%. Tego typu rozwiązania nie mają absolutnie nic wspólnego z równością i powszechnością opodatkowania. Oczywiście, że może to budzić wątpliwości, ale wątpliwości przede wszystkim u tych, którzy będą najbardziej poszkodowani zlikwidowaniem tego swoistego przywileju, bo mówimy tu o pewnym przywileju związanym z rozliczaniem.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Natomiast, jeśli chodzi o kwestie prawidłowego wyliczenia zobowiązań podatkowych, to wyliczenie ich w sposób adekwatny do uzyskanego dochodu nie będzie budziło żadnych wątpliwości, ponieważ system, którego podstawą jest po prostu płacenie 19% od uzyskanego dochodu, nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Kolejna kwestia poruszona w pytaniach, to dochody gmin. Oczywiście, mamy mechanizm finansowania ubytków w dochodach gmin. Jest on w tej chwili dyskutowany z przedstawicielami gmin na posiedzeniach komisji dwustronnej. Nie będzie tu żadnego problemu.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Kwestia, o której pan przewodniczący już powiedział, zwolnienie z podatku VAT przy obrotach do 10 tys. euro pozostaje. Tutaj nie ma żadnych zmian.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Odnosząc się od razu do propozycji Komisji Europejskiej, aby podnieść ten pułap do 100 tys. euro. To jest propozycja, która w żaden sposób nie jest wiążąca, bo w tej chwili VI Dyrektywa przewiduje, że państwa członkowskie mogą ustalić pułap zwolnienia podmiotowego nawet na poziomie 5 tys. euro. W Traktacie akcesyjnym wynegocjowaliśmy podniesienie tego progu do 10 tys. euro, czyli dwukrotnie więcej niż jest w dyrektywie. Niektóre państwa członkowskie podniosły poziom tego zwolnienia i np. w krajach ościennych wynosi ono 20–30 tys. euro. Są też takie kraje, w których jest to rzeczywiście 5 tys. euro, a skrajnym przypadkiem jest Wielka Brytania, gdzie wynosi ono prawie 100 tys. euro. Trzeba jednak pamiętać, że ten przepis dyrektywy nie jest przepisem obligatoryjnym, nie jest tak, że państwa członkowskie mają obowiązek wprowadzić zwolnienie na najwyższym poziomie. Dyrektywa określa tylko pewien limit, do którego państwa członkowskie mogą się zastosować.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Propozycja Komisji Europejskiej jest motywowana wyłącznie tym, że większość państw członkowskich ma te limity większe niż 5 tys. euro i KE musi co kilka lat ponawiać derogacje i udzielać specjalnych zezwoleń tym państwom członkowskim, które chcą limit podnieść. Żeby skończyć tę zabawę raz na zawsze, KE podniosła maksymalny limit do 100 tys. euro i każde państwo może samo sobie go ustalić, na jakim chce poziomie.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Tę praktykę przećwiczyliśmy w zeszłym roku przy okazji dyskusji na temat załącznika H, czyli tego załącznika, który określa zakres towarów i usług mogących korzystać z obniżonych stawek podatku. W tej kwestii Komisja Europejska proponowała zrobienie dokładnie tego samego, czyli wpisanie do załącznika H wszystkich produktów, które w państwach członkowskich, na skutek derogacji są objęte tym przywilejem. To rozwiązanie spotkało się z totalnym oporem większości państw członkowskich, dlatego że państwa członkowskie wolą ten skomplikowany, zawiły i nieprzejrzysty proces udzielania derogacji na poszczególne kategorie towarów od wpisania ich „na sztywno” do dyrektywy. W związku z tym los tych 100 tys. euro nie jest w żaden sposób przesądzony.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Przechodząc do kwestii jasnych i czytelnych reguł w prawie podatkowym, chcę powiedzieć, że rzeczywiście jest to bardzo duży problem. Uważam, że bardzo dobrze się stało, że zasada wiążącej interpretacji w ogóle weszła do systemu podatkowego, bo zwiększyło to stabilność prowadzenia działalności gospodarczej. Oczywiście rozpoznajemy problem, jakim są rozbieżności interpretacyjne i to, że często dwa urzędy skarbowe, właściwe dla dwóch stron umowy, wydają rozbieżne interpretacje. Usunięciu tego problemu służy nasza propozycja – była ona prezentowana na konferencji prasowej – przeniesienia kompetencji do wydawania wiążących interpretacji na poziom ministra finansów. Urzędy skarbowe nie będą uprawnione do tego, żeby wydawać tego typu interpretacje. Wszystkie interpretacje będą wydawane przez ministra finansów. Podstawowym celem takiego zabiegu jest doprowadzenie do tego, żeby interpretacje były wydawane w sposób spójny i jednolity dla wszystkich podatników, niezależnie od miejsca prowadzenia działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Jest nasza pełna zgoda, co do zasady, że prawo podatkowe powinno być przejrzyste, nie powinno budzić wątpliwości interpretacyjnych oraz jak najrzadziej powinno być nowelizowane. Tak powinno być i do takiego ideału chcemy dążyć. Zwracam uwagę, że próbujemy przeprowadzić pewne zmiany, które, jak wierzymy, będą dobre dla gospodarki i równości konkurencyjnej podmiotów gospodarczych, ale na razie mieliśmy bardzo mało czasu. Działamy dopiero od kilku miesięcy, w takim czasie można zaproponować pewne działania naprawcze i drobne remonty systemu podatkowego, natomiast większość ustaw podatkowych trzeba napisać od początku. Przede wszystkim dotyczy to ustaw o podatkach dochodowych, które są najstarsze, były wielokrotnie nowelizowane i obecnie mało już przystają do rzeczywistości. Trzeba te ustawy napisać od początku, a to jest proces, który musi zająć kilka lat.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Ostatnio był w Polsce premier Słowacji, który w zeszłym roku wprowadził reformę podatkową, ten proces zajął na Słowacji 7 lat. Dopiero po 7 latach przygotowań nowe ustawy podatkowe weszły w życie. My nie mieliśmy nawet 7 miesięcy na zrobienie tego, choć staramy się pracować tak szybko i skutecznie, jak to tylko możliwe. Przygotowanie kompleksowej reformy i napisanie wszystkich ustaw od początku, na podstawie założeń odpowiadających dzisiejszym wymogom i dzisiejszej rzeczywistości, musi zająć, w mojej ocenie, rok lub nawet dwa lata. Zrobienie czegokolwiek szybciej po prostu będzie szkodliwe.</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Kolejne pytanie dotyczyło ryczałtu VAT i jego neutralności dla biznesu. Podatek VAT powinien być neutralny dla biznesu wtedy, gdy obiema stronami są podatnicy, kiedy to są relacje pomiędzy dwoma płatnikami VAT. Ryczałt VAT jest propozycją dla podmiotów, które świadczą usługi na rzecz osób fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej, a na tym poziomie de facto ma nastąpić ostateczne opodatkowanie prywatnej konsumpcji. W związku z tym nie ma tutaj w ogóle kwestii neutralności. Wyliczając ryczałtową kwotę podatku, będziemy brali pod uwagę przeciętną średnią kwotę podatku naliczonego w danej branży i w danej działalności, w ten sposób neutralność zostanie jakby zachowana. Poza tym chcę przypomnieć, że ryczałtowy podatek VAT to jest tylko jedna z opcji, tzn. że nie będzie to obowiązkowa forma opodatkowania. Każdy podatnik będzie mógł sam zdecydować, czy chce korzystać z tej uproszczonej formy opodatkowania, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-20.18" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Kolejna kwestia, samochody osobowe, nie wspomniałem o tym, bo to nie jest propozycja dla małych firm. Oczywiście podtrzymujemy to, co zadeklarował minister finansów, że będzie można odliczyć VAT w związku z zakupem wszystkich samochodów, które będą używane do działalności gospodarczej, włączając w to samochody osobowe. Natomiast nigdy minister nie deklarował, że będzie możliwość odliczenia VAT przy zakupie paliwa. Takiej deklaracji nie było i nie będzie – nie stać nas na to. Byłby to bardzo duży koszt dla budżetu i w tej chwili państwa polskiego na to nie stać.</u>
          <u xml:id="u-20.19" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Kwestia odliczenia VAT przed rejestracją. Tego typu propozycja znalazła się w rekomendacji zespołu ekspertów i musimy ją ocenić. Nie mogę w tej chwili przesądzać, czy zostanie ona zaakceptowana, czy nie, ale będzie poważnie rozważona.</u>
          <u xml:id="u-20.20" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Jeszcze kwestia dotycząca liczby podatników. Pan przewodniczący częściowo odpowiedział już na to pytanie. Liczba podatników korzystających z uproszczonych ryczałtowych form opodatkowania wynosi około 700 tys., ale ma trwałą tendencję spadkową. Jeśli chodzi o ryczałt przychodów ewidencjonowanych to w 2002 r. płaciło go 647 tys. podmiotów, w 2003 r. – 616 tys., w 2004 r. – 576 tys., czyli co roku ta liczba spada o około 30 tys. osób. Jeśli chodzi o kartę podatkową, to trend jest bardzo podobny, w 2002 r. – 170 tys., w 2003 r. – 160 tys., w 2004 r. – 154 tys. i w 2005 r. – 145 tys. Pokazuje to, że te formy opodatkowania nie są powszechne i dla wszystkich atrakcyjne.</u>
          <u xml:id="u-20.21" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Ostatnia kwestia dotyczy dialogu społecznego. Taki dialog oczywiście prowadziliśmy w trakcie prac nad tymi propozycjami, natomiast na formalny dialog społeczny czas przyjdzie wtedy, gdy będą uzgodnienia społeczne, czyli po przedstawieniu ostatecznego kształtu tych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełJacekPiechota">Czy są jeszcze jakieś wypowiedzi, bo chcielibyśmy zakończyć pewną propozycją. Natomiast, nawiązując do tego, co powiedział pan minister, ja bym nie wyciągał tak prostych wniosków, chyba że z jakiejś głębszej analizy, dotyczących atrakcyjności zryczałtowanych form opodatkowania. Trzeba jednak przeprowadzić badanie, czy liczba podmiotów zmniejsza się dlatego, że one w międzyczasie padają, czy też dlatego, że wzmacniają się i przechodzą do grupy przedsiębiorstw silniejszych, które są opodatkowane na ogólnie obowiązujących zasadach. Myślę, że taką analizę powinniśmy otrzymać od Związku Rzemiosła Polskiego, Ministerstwa Gospodarki lub Ministerstwa Finansów. Myślę, że warto się tej grupie podatników dokładniej przyjrzeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełEugeniuszWycisło">Panie ministrze, nie otrzymałem odpowiedzi w sprawie terminów płatności podatku. Bardzo ogólnie i teoretycznie odpowiedział pan również na temat systemu kasowego. Nie odpowiedział też pan, czy Ministerstwo podjęło jakieś prace w sprawie zmobilizowania nieuczciwych kupujących do uiszczania należności w terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PodsekretarzstanuwMFMirosławBarszcz">Bardzo przepraszam, może nie wyraziłem się wystarczająco jasno. Jedyne działania, jakie mogę sobie wyobrazić, które zmierzałyby do zdyscyplinowania płatników, to powszechne wprowadzenie metody kasowej w całej gospodarce. Byłby to, o czym mówiłem wcześniej, powrót nawet dalej niż do średniowiecza, bo metodę memoriałową wynaleziono właśnie w średniowieczu w Wenecji. Tego nie da się po prostu przeprowadzić bez budzenia zasadniczych kontrowersji i wątpliwości. Te 6800 podmiotów, o których mówiłem, które korzystają z tej metody przy podatku VAT, pokazuje, że to nie jest ta droga. Innych rozwiązań, które mogłyby przyspieszyć płatności, ja po prostu nie widzę. Wprowadzanie jakichkolwiek mechanizmów w tym zakresie byłoby po prostu psuciem systemu podatkowego, który powinien być jasny i przejrzysty. Mobilizowanie do terminowych płatności jest jak najbardziej potrzebne, ale to jest raczej rola sądów i przyspieszonych procedur sądowych, a nie wykorzystywania mechanizmów podatkowych, które nie powinny służyć do rozstrzygania relacji pomiędzy podmiotami gospodarczymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełJacekPiechota">Proszę państwa, proponuję, abyśmy zwrócili się do organizacji, których przedstawiciele zabierali dziś głos, żeby również do naszej Komisji zechciały skierować propozycje dotyczące uproszczeń podatków dla małych i średnich przedsiębiorstw. Proponuję też, abyśmy rozważyli propozycję powołania stałej podkomisji, która zajęłaby się tą problematyką. Myślę, że w sposób szczególny musimy przygotować się do debaty, która będzie miała miejsce, gdy w Sejmie pojawią się określone inicjatywy ustawodawcze.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełJacekPiechota">Myślę, że ta podkomisja powinna, nie czekając na wyniki prac zespołu, o którym mówił minister Andrzej Kaczmarek, zająć się wszystkimi daninami publiczno-prawnymi obciążającymi małych i średnich przedsiębiorców. Trochę z niepokojem słuchałem, że zespół ma się nimi zająć dopiero w drugim półroczu, bo wszystkie one są zaewidencjonowane i znane organizacjom przedsiębiorców. Partnerzy społeczni wiedzą, o czym mówię, więc myślę, że taki przegląd powinien zostać dokonany szybciej. Myślę, że powinna się tym zająć proponowana podkomisja stała.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełJacekPiechota">Przy okazji informuję, że wpłynął do prezydium wniosek o powołanie stałej podkomisji ds. rzemiosła. Proponuję, abyście państwo zastanowili się, jakie jeszcze stałe podkomisje chcielibyśmy w naszej Komisji powołać. Wtedy podkomisje mogłyby kontynuować te prace na bieżąco, zarówno z organizacjami społecznymi, jak i z Ministerstwem Finansów.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PosełJacekPiechota">Przy okazji pragnę też poinformować, że prezydium postanowiło zwrócić się do wszystkich państwa, do organizacji społecznych i do posłów, o uwagi dotyczące funkcjonowania ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Przypominam, że jako Komisja ocenialiśmy w styczniu jej funkcjonowanie i wobec braku inicjatywy rządowej chcielibyśmy rozważyć możliwość wystąpienia w tym zakresie z inicjatywą komisyjną. Zwracam się do wszystkich państwa – do organizacji zwrócimy się na piśmie – o składanie wszelkich propozycji dotyczących ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PosełJacekPiechota">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos. Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PosełJacekPiechota">Zamykam posiedzenie Komisji Rozwoju Przedsiębiorczości.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>