text_structure.xml 26.7 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Otwieram posiedzenie Komisji Rodziny i Praw Kobiet. Witam wszystkich państwa. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje zapoznanie się z sytuacją na rynku pracy kobiet powracających z urlopu wychowawczego oraz kobiet w wieku średnim, a także wysłuchanie informacji o stanie i strukturze bezrobocia kobiet w 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że zaproponowany porządek dzisiejszego posiedzenia został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Proszę pana ministra o zapoznanie nas z sytuacją na rynku pracy kobiet powracających z urlopu wychowawczego oraz kobiet w wieku średnim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpołecznejMirosławMielniczuk">W moim imieniu sytuację przedstawi pan Wojciech Pleciński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Generalnie sytuacja kobiet na rynku pracy jest gorsza niż mężczyzn. Objawia się to zarówno wyższym, choć w niewielkim stopniu, poziomem bezrobocia wśród kobiet, jak też mniejszą ich aktywnością zawodową. Niższe są także średnie zarobki kobiet. W IV kwartale 2006 r. współczynnik aktywności zawodowej kobiet wyniósł 46,7%, podczas gdy mężczyzn wynosił 62,3%. Wynika to z tradycyjnego podziału ról społecznych, akceptowanych także w znacznym stopniu przez same kobiety. Mechanizmy godzenia życia rodzinnego i zawodowego są dość słabe i utrudniają aktywność zawodową kobiet. Szczególnie chodzi tutaj o brak zaplecza instytucjonalnego w postaci żłobków i przedszkoli. Jak już wspomniałem wskaźnik zatrudnienia kobiet jest zdecydowanie niższy niż mężczyzn i wynosi 40,3% w porównaniu do 55% mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">W IV kwartale 2006 r. pracowało ogółem 6.624 tys. kobiet, co stanowiło 44, 4% ogółu pracujących. Należy zaznaczyć, że chociaż u nas pracujących na własny rachunek kobiet jest mniej niż mężczyzn, to proporcje te są zdecydowanie lepsze niż w większości krajów Unii Europejskiej. W Polsce 12,7% pracujących kobiet prowadzi własną działalność gospodarczą, w tym 1/4 jest pracodawcami, podczas gdy dla mężczyzn ten współczynnik wynosi, w stosunku oczywiście do ogółu pracujących, 17,9%.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Stopa bezrobocia kobiet w IV kwartale 2006 r. była o 2,7 punktu procentowego wyższa niż wśród mężczyzn – 13,7% wobec 11% dla mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Należy jednak zaznaczyć, że Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) wskazywały, że aktywność zawodowa kobiet zwiększyła się, to znaczy bezrobocie wśród kobiet spadło bardziej niż wśród mężczyzn. Troszkę inaczej ukazywały to statystyki urzędów pracy. Według BAEL, kobiety bezrobotne stanowiły 50,8% ogółu bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Aktywnymi programami rynku pracy w 2006 r. objęto 333 tys. kobiet. Było to 54,8% ogółu aktywizowanych. Mężczyźni stanowili 45% ogółu aktywizowanych przy pomocy środków Funduszu Pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Z badań CBOS „Kobiety w społeczeństwie – równouprawnienie czy dyskryminacja” wynika, że Polacy zdecydowanie są zwolennikami równouprawnienia zarówno w życiu publicznym, rodzinnym, jak i zawodowym. Jednak jest to wyłącznie deklaracja, która nie odnosi się do wszystkich kwestii społecznych, gdy przychodzi do szczegółów, np. zrównania wieku emerytalnego, nie cieszy się to społecznym poparciem.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Główne przejawy dyskryminacji kobiet w pracy dotyczą niższego wynagrodzenia za tę samą pracę, mniejszych szans awansu i większych trudności w znalezieniu zatrudnienia. Jednocześnie trzeba zaznaczyć, że 3/4 kobiet pracujących zawodowo korzysta z urlopów wychowawczych. Warto także wskazać, że samo posiadanie dzieci nie wpływa na aktywność zawodową kobiet. Wśród pracujących kobiet dzieci ma 79%, wśród bezrobotnych – 74%, a wśród biernych – 72%. Kobiety pracujące mają średnio po dwójce dzieci, kobiety bezrobotne 2,15, a bierne zawodowo 2,37.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Proponuję, żebyśmy teraz przeszli do drugiego punktu porządku obrad i wysłuchali informacji o stanie i strukturze bezrobocia kobiet w 2006 r. Ewentualne pytania bądź uwagi sformułujemy później. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaakceptowała moją propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Panie ministrze, kto będzie referował drugi temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSMirosławMielniczuk">Informację o strukturze bezrobocia kobiet w 2006 r. przedstawi pani Agnieszka Miler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Czy państwo reprezentują Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, czy departament, który przeszedł do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSMirosławMielniczuk">Reprezentujemy Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Jestem sekretarzem stanu w tym Ministerstwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">Pan Wojciech Pleciński i ja jesteśmy pracownikami Departamentu Rynku Pracy w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego przeszli pracownicy Departamentu do Spraw Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Dziękuję za wyjaśnienia, zapewne niedługo przyzwyczaimy się do tej zmiany. Nie rozumiem jednak, dlaczego pani minister Joanna Kluzik-Rostkowska jest teraz na urlopie, przecież Sejm pracuje jeszcze w następnym tygodniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">Ponieważ kolega wspomniał już o pewnych wskaźnikach, więc ja już nie będę przywoływała tych samych danych. Skoncentruję się na bezrobociu zarejestrowanym, to znaczy na statystykach urzędów pracy. Jak państwo doskonale się orientują, w 2006 r. nastąpił w całym roku spadek bezrobocia w skali ogólnej. Podobne tendencje były również wśród bezrobotnych kobiet. O ile liczba bezrobotnych ogółem spadła o 463 tys., to wśród kobiet odnotowaliśmy spadek o 180 tys. Jeżeli porównamy poszczególne miesiące, możemy stwierdzić, że silniejszy spadek był w drugim półroczu. Tempo spadku bezrobocia kobiet było niższe niż mężczyzn i wyniosło 12,2%, natomiast wśród mężczyzn liczba bezrobotnych spadła o 22%. Efektem słabszego spadku był wzrost ich udziału w ogólnej liczbie bezrobotnych. W końcu 2005 r. udział ten wynosił 53,6%, a w końcu 2006 r. już 56,5%. Kobiety stanowią więc ponad połowę ogółu bezrobotnych. Jeżeli chodzi o województwa, to wzrost udziału bezrobotnych kobiet w ogólnej liczbie bezrobotnych miał miejsce we wszystkich województwach, a najbardziej zwiększył się w województwie wielkopolskim. Generalnie jednak we wszystkich województwach kobiety stanowią ponad połowę ogółu bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">Może ogólnie powiem trochę o ofertach pracy. Ofert pracy nie dzielimy na przeznaczone dla mężczyzn i przeznaczone dla kobiet, ponieważ byłoby to przejawem dyskryminacji. W całym roku pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 1.117.000 ofert pracy. Najbardziej ofertotwórczy jest sektor usług. Jego udział zdecydowanie rośnie na przestrzeni ostatnich lat.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">W całym 2006 r. pracę podjęło 660 tys. kobiet, tj. 46,7% ogółu bezrobotnych, czyli mniej niż mężczyzn. 587,1 tys. kobiet podjęło prace niesubsydiowane, co stanowiło 47% ogółu bezrobotnych, którzy podjęli tego rodzaju prace. Jeżeli chodzi o prace subsydiowane, liczby były mniejsze, ale trzeba też powiedzieć, że ogólnie tych prac jest mniej. Podjęło ją 73,1 tys. kobiet, tj. 44,8% ogółu bezrobotnych, którzy podjęli takie prace, czyli też poniżej połowy.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">Kobiety aktywnie uczestniczą w różnych innych formach szkoleń organizowanych przez urzędy pracy, m.in. są uczestniczkami klubów pracy. W 2006 r. w szkoleniach w klubach pracy uczestniczyło 11 tys. osób, w tym 8 tys. kobiet. Należy podkreślić, że stanowiło to 73% ogółu uczestniczących w szkoleniach klubów pracy, czyli zdecydowana większość to kobiety.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">W 2006 r. 147 tys. bezrobotnych rozpoczęło szkolenie, w tym kobiety stanowiły 44%, a 169 tys. bezrobotnych, w tym 120,9 tys. kobiet rozpoczęło staże zawodowe. W okresie styczeń-grudzień 2006 r. po odbyciu przygotowania zawodowego w miejscu pracy zarejestrowało się 61,9 tys. osób, 68% stanowiły kobiety. Natomiast przygotowanie zawodowe w miejscu pracy w 2006 r. rozpoczęło 58,3 tys. bezrobotnych, w tym 69% to kobiety.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">W końcu grudnia 2006 r. zarejestrowanych było 310,8 tys. osób bezrobotnych z prawem do zasiłku, w tym 142,5 tys. kobiet, tj. 45,8%. W porównaniu z końcem grudnia 2005 r. liczba bezrobotnych z prawem do zasiłku zmniejszyła się o 17,5 tys. kobiet, tj. o prawie 11%.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PrzedstawicielkaMPiPSAgnieszkaMiler">Tempo spadku bezrobocia wśród kobiet jest niższe niż mężczyzn, ale generalnie są lepiej wykształcone, co również może świadczyć o tym, że mają trudniejszą sytuację na rynku pracy. Dłużej też pozostają w bezrobociu. 54% kobiet oczekuje na pracę ponad rok, wśród mężczyzn wskaźnik ten wynosi 43%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Cały czas analizujemy sytuację kobiet na rynku pracy i na podstawie tych wszystkich badań od dawna wiadomo, że kobiety na rynku pracy są dyskryminowane. Chciałabym się więc dowiedzieć, co minister odpowiedzialny za sprawy rodziny zrobił, aby kobiety nie były dyskryminowane? Jakie środki unijne przeznaczono na szkolenia kobiet, aby po urlopie macierzyńskim ewentualnie mogły zmienić pracę, co byłoby wyjściem naprzeciw ich problemom? Po raz kolejny otrzymujemy podobną analizę sytuacji kobiet na rynku pracy, a potrzeba wniosków i faktów, które tę sytuację zmienią.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełElżbietaPierzchała">Dane, które państwo nam przedstawili, dotyczą zatrudnienia kobiet i ich powrotu z urlopu wychowawczego. Nie znalazłam jednak informacji – ile kobiet zostało zwolnionych po wykorzystaniu urlopu wychowawczego? Takie przypadki się zdarzają. Kiedy kobieta zachodzi w ciążę pracodawca niewiele może zrobić, ponieważ chroni ją Kodeks pracy. Natomiast, gdy wraca z urlopu wychowawczego bardzo często okazuje się, że jej miejsce pracy już jest zajęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">W informacji pisemnej przygotowanej przez ministerstwo o sytuacji na rynku pracy kobiet powracających z urlopu wychowawczego oraz kobiet w wieku średnim jest zdawkowa odpowiedź na pytanie pani poseł, ale rozumiem, że państwo z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej szerzej na nie odpowiedzą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełHenrykGołębiewski">Moje pytanie również dotyczy tych bardzo ciekawych materiałów na temat sytuacji na rynku pracy kobiet powracających z urlopu wychowawczego, które jeszcze wzmocnił swoją wypowiedzią przedstawiciel Ministerstwa. Na str. 5 podano bardzo komunikatywną informację, iż „przeważająca większość matek (84,4%) deklaruje, że nie miała problemów z powrotem do pracy po urlopie macierzyńskim”. Tymczasem generalnie, nie tylko w Polsce, ale i w Europie, kobiety najbardziej obawiają się skorzystania z urlopu wychowawczego. I tutaj właśnie brakuje informacji procentowej odnoszącej się do problemów z powrotem po urlopie wychowawczym. Rozumiem, że wskaźnik ten jest niestety znacznie niższy od danych dotyczących matek powracających z urlopu macierzyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełHenrykGołębiewski">Jeśli chodzi o europejskość tego problemu, z przyjemnością poinformuję państwa, że w dniu wczorajszym małżonka prezydenta RP, pani Maria Kaczyńska była gospodarzem bardzo ciekawej konferencji „Matki pracujące zawodowo”, w której uczestniczyły pierwsze damy z państw europejskich. Przykro mi, że nie ma dzisiaj pani minister Joanny Kluzik-Rostkowskiej. Na wczorajszym spotkaniu pani minister była uprzejma przedstawić bardzo ciekawe informacje dotyczące projektu tzw. ustawy rodzinnej. Bardzo proszę wobec tego przedstawicieli ministerstwa o przybliżenie nam istoty tej ustawy. We wrześniu ma pojawić się bardzo oczekiwany projekt, wprowadzający przepisy ułatwiające tworzenie żłobków i przedszkoli. Chciałbym dowiedzieć się, na czym te udogodnienia będą polegały. Kolejny zapowiadany projekt ustawy dotyczy wprowadzenia systemu pracy dzielonej. To jest bardzo ciekawa koncepcja. Jak w obecnym kształcie projektu przedstawia się ta sprawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Pomogę państwu w odpowiedzi na pytania. Pierwszą wątpliwość pana posła wyjaśnia informacja znajdująca na str. 7. Cytuję: „Na pytanie, czy zdarzyło się, że pracodawca zwolnił respondentkę, gdy wróciła do pracy po urlopie macierzyńskim lub wychowawczym, odpowiadają twierdząco dwie na sto (2%) kobiet, które swoje najmłodsze dziecko urodziły przed 1990 rokiem, 12% kobiet, które urodziły najmłodsze dziecko pomiędzy 1990 a 1994 rokiem, 10% kobiet, które urodziły je między 1995 a 1999 rokiem i 7% kobiet, których najmłodsze dziecko przyszło na świat w 2000 roku lub później. Sytuacja w tej dziedzinie bardzo pogorszyła się w momencie transformacji ustrojowej i towarzyszących jej zmian na rynku pracy.” I to jest rzeczywisty problem kobiet funkcjonujących na rynku pracy. W moim okręgu wyborczym były przypadki, że zostały zwolnione nie tylko kobiety powracające z urlopów macierzyńskich, ale także te, które poinformowały pracodawcę, że są w ciąży. Chociaż Kodeks pracy bardzo chroni taką kobietę, niestety pracodawcy stosują różne wybiegi i takie sytuacje się zdarzają. I to jest bardzo smutne. Problem powrotu po urlopie wychowawczym nadal przeraża pracodawców, kobiety te są niechętnie widziane przez pracodawców. Na pewno nie wszędzie tak jest. Bardzo proszę na piśmie przekazać nam informację o działaniach ministerstwa, aby temu zapobiec. Uważam, że czas na diagnozowanie już się skończył, należy teraz przystąpić do czynów. Tym bardziej, że są duże środki z Unii Europejskiej, które mają być przeznaczone na działania służące rozwiązywaniu problemów dyskryminacji kobiet na rynku pracy, czy w ogóle dyskryminacji kobiet. Czy one w sposób należyty i wystarczający zostały wykorzystane dla polskich kobiet, dla polskich rodzin?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełHenrykGołębiewski">Pani przewodnicząca była uprzejma zadeklarować pomoc w udzieleniu odpowiedzi na moje pytania, ale niestety wyjaśnienia znajdujące się na str. 7 nie korespondują z moim dylematem. Tam jest stwierdzenie, które dotyczy zarówno urlopów macierzyńskich, jak i wychowawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Powiedziałam, że odpowiedź jest zdawkowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełHenrykGołębiewski">Pytałem o urlopy wychowawcze, gdyż macierzyńskie są udokumentowane. 84,4% kobiet deklarowało brak problemów z powrotem do pracy po urlopie macierzyńskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Panie pośle, ja oczywiście nie podejmuję się udzielenia panu pełnej odpowiedzi na to pytanie, chciałam tylko pomóc przedstawicielom resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełKrystynaOzga">Rzeczywiście, intencją zarówno ministerstwa, jak i rządu czy naszej Komisji jest zapewnienie pomocy kobietom. Niestety, w terenie różnie się zdarza. W większości przypadków kobiety dyskryminuje się pod względem awansu. Do mojego biura poselskiego zgłaszane są takie sprawy. W niektórych próbuję interweniować, pytam dlaczego tak się dzieje. Kobieta, która urodziła dziecko i wraca do pracy, przy rozpatrywaniu ewentualnych podwyżek jest brana pod uwagę na ostatnim miejscu. Żeby nie wiem jak dobre akty prawne przygotować, ich interpretacja i stosunek pracodawcy do tych kobiet będzie inny. Nie zauważa się ich dobrego wykształcenia i rzetelnej pracy. Być może spowodowane jest to obawą, że dziecko będzie chorowało, że jej przydatność będzie mniejsza w tym czasie. Nie wiem, jakie decyzje powinny być jeszcze podjęte, aby przeciwdziałać przejawom dyskryminacji kobiet, ale szeroka dyskusja na ten temat trwa i dobrze, że odbywa się ona również na posiedzeniu naszej Komisji, być może będzie łagodziła stosunek pracodawców do kobiet, które podjęły się misji matki. Być może jest to kwestia informacyjna, lub współpracy z gminnymi ośrodkami pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełKrystynaOzga">Dowiadujemy się, że spada bezrobocie. Z informacji na str. 13 wynika, co jest bardzo pocieszające i optymistyczne, że w 2004 r. poziom bezrobocia zmniejszył się o 5,5%, w 2005 r. o 7,6%, w 2006 r. o 16,7%. Jednak nadal udział bezrobotnych kobiet w ogólnej liczbie bezrobotnych jest większy niż mężczyzn. Spadek bezrobocia odnotowany w latach 2005–2006 w znacznie większej mierze dotyczył mężczyzn. Wydaje mi się, że w dalszym ciągu muszą być podejmowane działania wychodzące naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom kobiet, które pomimo, że są wykształcone i dobrze przygotowane do pracy, gorzej są traktowane przez pracodawców. Chciałabym zapytać przedstawicieli ministerstwa o państwa zdanie na ten temat? Jakie według państwa, jako fachowców, są powody takich zachowań? Co jeszcze można by było zrobić w tym kierunku? Pani przewodnicząca słusznie poprosiła o więcej informacji na temat działań podejmowanych przez resort w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełElżbietaRatajczak">Moje pytanie kieruję do przedstawicieli ministerstwa. Interesuje mnie, co państwo sądzą na temat propozycji stosowania tzw. ruchomego czasu pracy? Czy do tego są potrzebne jakieś szczególne regulacje prawne? Czy rozważali państwo wprowadzenie, dość popularnej kiedyś formy, pracy na pół etatu? Wydaje się, że jest to rozwiązanie godne uwagi. Przecież, nie wszystkie kobiety idą do pracy ze względów ekonomicznych, niektóre chcą się realizować zawodowo. Praca na pół etatu byłaby też pewną odskocznią od spraw domowych. Wiele rzeczy się z tym wiąże. Czy ministerstwo rozważa wprowadzenie przepisów ułatwiających zatrudnianie kobiet na pół etatu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Czy ktoś z państwa posłów jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Panie ministrze, proszę o udzielenie odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSMirosławMielniczuk">Niestety, nie ma przedstawiciela Departamentu do Spraw Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji, dlatego nie na wszystkie państwa pytania potrafimy dzisiaj odpowiedzieć. Skrzętnie spisaliśmy je i na pewno udzielimy odpowiedzi na piśmie. Natomiast, jeśli chodzi o sprawy dotyczące rynku pracy i przepisów antydyskryminacyjnych, informacji udzieli pan Wojciech Pleciński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zawiera bardzo dużo, w pełni kompatybilnych z przepisami unijnymi, przepisów antydyskryminacyjnych. Zakazują one dyskryminacji ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę i pochodzenie etniczne, a także narodowość, przekonania polityczne i wyznanie religijne. Art. 18 i 36 bardzo wyraźnie nakładają na pracodawcę obowiązek informowania o tym. Chciałbym zaznaczyć, że w art. 36 przewiduje się karę za łamanie przepisów antydyskryminacyjnych. Oczywiście, często problem polega na udowodnieniu tego. Jak pani przewodnicząca zauważyła, pracodawcy korzystając z umów na czas określony, po prostu nie przedłużają ich z kobietami w ciąży czy tymi, które urodziły dziecko. To jest najprostszy sposób omijania przepisów antydyskryminacyjnych, stosowany przez pracodawców. Nikogo nie ma z Departamentu Prawa Pracy, więc tylko ogólnie zaakcentuję, że wykorzystuje się tutaj legalną formę zawierania umów na czas określony. Ewentualne nie przedłużenie jej skutkuje utratą pracy.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Jeśli chodzi o możliwości stworzone przez fundusze unijne, jeszcze raz podkreślę, że więcej bezrobotnych kobiet niż bezrobotnych mężczyzn korzysta z tej formy aktywizacji. Jednocześnie muszę zaznaczyć, że firmy szkolące, korzystające z pieniędzy unijnych, niezależnie o0d tego, czy mają je tylko na programy dla kobiet czy także na ogólne programy, mają kłopoty ze znalezieniem odpowiedniej liczby chętnych. Na przykład w tej chwili trwa ciekawe szkolenie dotyczące przedsiębiorczości, prowadzone przez Fundację Archidiecezji Warszawskiej, specjalnie skierowane do kobiet. Zgodnie z przepisami unijnymi można je rozpocząć, gdy grupa liczy 25 osób. Tylko co drugim organizatorom udaje się uruchomić takie szkolenia. Aktywność kobiet w tym zakresie jest jednak troszkę mniejsza i warto więc także rozważyć formy zachęcania ich do korzystania z tych kursów, bo rzeczywiście są na to odpowiednie środki.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Na niektóre pytania pani przewodnicząca częściowo już odpowiedziała. Szczegółowo na temat ustaw, które przygotowała pani minister Joanna Kluzik-Rostkowska, niestety, nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć, gdyż nie ma z nami przedstawiciela Departamentu do Spraw Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PrzedstawicielMPiPSWojciechPleciński">Chciałbym tylko wskazać, że w chwili tej rząd kieruje do Sejmu projekt ustawy o telepracy i niewątpliwie jej przyjęcie stworzy kobietom przebywającym na urlopach wychowawczych dodatkową możliwość zarobkowania i realizacji zawodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Niestety, nie jestem zadowolona z tych odpowiedzi. Rzeczywiście, brakuje informacji Departamentu do Spraw Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji. Uważam, że czas przeróżnych analiz skończył się, nie wiem, czy państwo podzielają tę opinię, i należy przejść do działań. Co zatem robi Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, co robi Departament do Spraw Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji dla przeciwdziałania dyskryminacji kobiet? Jakie działania podejmuje departament, aby nie dochodziło do sytuacji, że zwalnia się kobiety w ciąży, pomimo, że chroni je Kodeks pracy? Jak już mówiłam, w moim okręgu wyborczym były takie przypadki i nie są one odosobnione.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">W tym zakresie potrzeba działań skoordynowanych. Pamiętam, jak na początku kadencji pani minister Joanna Kluzik-Rostkowska poinformowała nas o powołaniu specjalnej komisji składającej się z przedstawicieli wielu ministerstw. Bardzo mnie to wtedy ucieszyło, gdyż wspólnie można wypracować dobrą politykę prorodzinną, rozpoczynając od działań dotyczących dzieci poczętych i kobiet w ciąży. Nie wiem, czy to właśnie ta komisja zredagowała projekt ustawy o polityce prorodzinnej. Z mediów dowiedziałam się, że trwają uzgodnienia międzyresortowe. Do nas projekt tej ustawy jeszcze nie dotarł.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Proponuję zatem, aby zakończyć posiedzenie prośbą do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i do Departamentu do Spraw Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji, gdziekolwiek będzie ono usytuowane, o przygotowanie na piśmie dodatkowych informacji dotyczących dzisiaj omawianych spraw. Nie chcę się powtarzać, państwo mają na pewno zapisane nasze pytania. Po otrzymaniu tych materiałów wrócimy na krótko do tego tematu.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zaakceptowała moją propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zaakceptowała propozycję. Oczekujemy więc na materiały i uzgodnienia. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji Rodziny i Praw Kobiet.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>