text_structure.xml 242 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JolantaDanielak">Panie i Panowie Senatorowie, proszę o zajmowanie miejsc na sali obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JolantaDanielak">Otwieram sześćdziesiąte pierwsze posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej piątej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JolantaDanielak">Na sekretarzy posiedzenia wyznaczam panią senator Krystynę Doktorowicz oraz pana senatora Janusza Bargieła. Listę mówców prowadzić będzie senator Janusz Bargieł, niestety, nieobecny.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę panią sekretarz o zajęcie miejsca wyznaczonego dla pana senatora.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JolantaDanielak">Informuję, że Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu 16 kwietnia 2004 r. przyjął wszystkie poprawki Senatu do ustawy o wyrobach budowlanych, do ustawy o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz o zmianie niektórych innych ustaw, do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw, do ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz ustawy o uruchamianiu środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej; większość poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy - Prawo budowlane, do ustawy o ochronie przyrody, do ustawy o zmianie ustawy o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw, do ustawy o czasie pracy kierowców, do ustawy o zmianie ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych; jedną poprawkę zgłoszoną przez Senat do ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia oraz o zmianie ustawy o zmianie ustawy o zasadach uznawania nabytych w państwach członkowskich Unii Europejskiej kwalifikacji do wykonywania zawodów regulowanych oraz o zmianie niektórych ustaw, do ustawy o zmianie ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Ponadto informuję, że Sejm na tym samym posiedzeniu odrzucił wszystkie poprawki Senatu do ustawy o zmianie ustawy o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym dla pracowników jednostek sfery budżetowej oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">(Sygnał telefonu komórkowego)</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#JolantaDanielak">Proszę o wyłączenie telefonów komórkowych.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#JolantaDanielak">Wobec niewniesienia zastrzeżeń do protokołów pięćdziesiątego siódmego i pięćdziesiątego ósmego posiedzenia stwierdzam, że protokoły tych posiedzeń zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#JolantaDanielak">Doręczony państwu senatorom projekt porządku obrad sześćdziesiątego pierwszego posiedzenia obejmuje:</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#JolantaDanielak">1. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu dodatkowego między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki do Traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki, sporządzonego w Waszyngtonie dnia 21 marca 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#JolantaDanielak">2. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o świadczeniach przedemerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#JolantaDanielak">3. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o administrowaniu obrotem towarowym z zagranicą.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#JolantaDanielak">4. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o Funduszu Poręczeń Unijnych.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#JolantaDanielak">5. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#JolantaDanielak">6. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o nadmiernych zapasach produktów rolnych i produktów cukrowych.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#JolantaDanielak">7. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo lotnicze.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#JolantaDanielak">8. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#JolantaDanielak">9. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Porozumienia w sprawie udziału Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej w Europejskim Obszarze Gospodarczym, podpisanego w Brukseli w dniu 14 października 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#JolantaDanielak">10. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Międzynarodowej konwencji o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, sporządzonej w Brukseli dnia 13 grudnia 1960 r., zmienionej Protokołem Dodatkowym z dnia 6 lipca 1970 r., zmienionej Protokołem z dnia 21 listopada 1978 r., w całości zmienionej Protokołem z dnia 12 lutego 1981 r.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#JolantaDanielak">11. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu z dnia 27 czerwca 1997 r., ujednolicającego Międzynarodową konwencję o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, podpisaną w Brukseli dnia 13 grudnia 1960 r. z późniejszymi zmianami.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#JolantaDanielak">12. Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu z dnia 8 października 2002 r. o przystąpieniu Wspólnoty Europejskiej do Międzynarodowej konwencji o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, ujednoliconej przez Protokół z dnia 27 czerwca 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#JolantaDanielak">13. Trzecie czytanie projektu uchwały w sprawie zmiany Regulaminu Senatu.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#JolantaDanielak">14. Zmiana w składzie komisji senackiej.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że ustawa, która ma być omawiana w punkcie pierwszym dzisiejszych obrad, została wniesiona przez Radę Ministrów w trybie art. 123 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej jako projekt pilny. W tym przypadku, zgodnie z art. 123 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, termin rozpatrzenia ustawy przez Senat wynosi czternaście dni.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że zgodnie z art. 71 ust. 2 Regulaminu Senatu do postępowania w sprawie ustaw pilnych nie mają zastosowania art. 16 ust. 3 pkt 1 i 2 oraz terminy określone w art. 32 ust. 2 i w art. 34 ust. 2 Regulaminu Senatu.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#JolantaDanielak">Proponuję rozpatrzenie punktu drugiego, trzeciego, czwartego, piątego, szóstego, siódmego, ósmego, dziewiątego, dziesiątego, jedenastego, dwunastego i trzynastego projektu porządku obrad, pomimo że druki do tych punktów zostały dostarczone w terminie późniejszym niż określony w art. 34 ust. 2 Regulaminu Senatu.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#JolantaDanielak">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję. Czy jest w tej kwestii sprzeciw?</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MieczysławJanowski">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MieczysławJanowski">Chciałbym wyrazić może nie tyle sprzeciw - bo rozumiem wszystkie okoliczności - ile dezaprobatę wobec takiego stylu pracy polskiego parlamentu, zarówno Sejmu, jak i Senatu, choć wina Senatu jest tutaj najmniejsza. Część tych ustaw była przedłożona przez rząd znacznie wcześniej. Powinniśmy mieć choć odrobinę czasu na rozważenie tych przepisów. Chodzi tu na przykład o prawo lotnicze - onegdaj szczegółowo się tą ustawą zajmowałem - czy o inne ustawy. Takie tworzenie prawa mającego obowiązywać w Rzeczypospolitej jest antyprzykładem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JolantaDanielak">Panie Senatorze, rozumiem, że formalnie nie zgłasza pan sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Dlatego zmieniliśmy marszałka Sejmu...)</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JolantaDanielak">Wobec braku głosów sprzeciwu stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionego projektu porządku obrad?</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Adamski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JerzyAdamski">Pani Marszałek, zgodnie z art. 48 ust. 2 pkt 8 regulaminu wnoszę o zmianę brzmienia punktu czternastego, który teraz brzmi: zmiana w składzie komisji senackiej. Proszę o to, by to były „zmiany w składzie komisji senackich”. Sprawozdawcą komisji w tej sprawie będzie pan senator Jarmużek. Czyli teraz jest „zmiana”, a my proponujemy „zmiany”.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Jest to więc w liczbie mnogiej.)</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JerzyAdamski">Tak, w liczbie mnogiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Kulak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZbigniewKulak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ZbigniewKulak">Pani Marszałek! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#ZbigniewKulak">Proponowałbym wspólne rozpatrzenie, w ramach jednej debaty, punktów dziesiątego, jedenastego i dwunastego naszego porządku, czyli spraw związanych z ratyfikacją uzgodnień w ramach tak zwanego systemu Eurocontrol, tym bardziej że sprawozdawcy wyznaczeni przez obie komisje do tych trzech ratyfikacji są ci sami, a problematyka oczywiście jest bardzo zbliżona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze propozycje?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#komentarz">(Senator Jerzy Adamski: Ja jeszcze...)</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#JolantaDanielak">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JerzyAdamski">Pani Marszałek, nie powiedziałem poprzednio, że w punkcie czternastym jest dodawany druk nr 690.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JolantaDanielak">Czy są uwagi do przedstawionych propozycji?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JolantaDanielak">Skoro nie ma sprzeciwu, to, zgodnie z propozycją pana senatora Adamskiego, zmieniamy brzmienie punktu czternastego - po tej zmianie będą to „zmiany w składzie komisji senackich” - oraz przyjmujemy propozycję pana senatora Kulaka dotyczącą łącznego rozpatrzenia punktów dziesiątego, jedenastego i dwunastego.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#JolantaDanielak">W związku z tym, że nie było w tej kwestii sprzeciwu, stwierdzam, że Senat zatwierdził porządek obrad sześćdziesiątego pierwszego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej piątej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowania w sprawie rozpatrywanych punktów porządku obrad zostaną przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#komentarz">(Sygnał telefonu komórkowego)</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#JolantaDanielak">Ponownie proszę o wyłączenie telefonów komórkowych.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu dodatkowego między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki do Traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki, sporządzonego w Waszyngtonie dnia 21 marca 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu 16 kwietnia 2004 r., a do Senatu została przekazana 17 kwietnia bieżącego roku. Marszałek Senatu 19 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 679, a sprawozdania komisji w drukach nr 679A i 679B.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, panią senator Genowefę Ferenc, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#GenowefaFerenc">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#GenowefaFerenc">Mam zaszczyt z upoważnienia Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie z posiedzenia komisji poświęconego rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm ustawy o ratyfikacji Protokołu dodatkowego między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki do Traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki, sporządzonego w Waszyngtonie dnia 21 marca 1990 r. Komisja rozpatrzyła ustawę w dniu wczorajszym i rekomenduje Wysokiej Izbie przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Stanowisko komisji zostało przedstawione w druku nr 679A.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#GenowefaFerenc">Panie i Panowie Senatorowie! Podczas posiedzenia komisji padały pytania dotyczące konieczności wprowadzenia protokołu dodatkowego, skutków jego wprowadzenia dla polskiej gospodarki i polskich przedsiębiorców. Członkowie komisji uzyskali następujące wyjaśnienia. Zgodnie z wymogiem zawartym w art. 307 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską - którego stroną Rzeczpospolita Polska stanie się z dniem przystąpienia do Unii Europejskiej - oraz z art. 6 ust. 10 aktu dotyczącego warunków przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, na Rzeczypospolitej Polskiej ciąży obowiązek usunięcia z umów gospodarczych wszystkich postanowień sprzecznych z prawem Wspólnoty. A polsko-amerykański traktat o stosunkach handlowych i gospodarczych narusza postanowienia ustanowione przez prawo Wspólnoty - i stąd potrzeba jego zmiany. Te naruszenia dotyczą wyłącznie kompetencji Wspólnoty w dziedzinie polityki handlowej i przewidzianej przez to prawo możliwości ich rozszerzenia na dziedzinę własności intelektualnej oraz restrykcji dotyczących obrotu kapitałowo-inwestycyjnego Wspólnoty z krajami trzecimi. Istotne znaczenie ma ten drugi rodzaj niezgodności, Komisja Europejska żywi bowiem obawę, że traktat ten umożliwi inwestorom amerykańskim obejście restrykcji wspólnotowych w dziedzinie obrotu kapitałowo-inwestycyjnego z krajami trzecimi.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#GenowefaFerenc">W toku konsultacji w gronie ekspertów Komisji Europejskiej, amerykańskich, państw przystępujących i kandydujących do Unii Europejskiej oraz obecnych państw członkowskich, uzgodniono tak zwane polityczne porozumienie. Oficjalny tytuł dokumentu brzmi: „Porozumienie dotyczące niektórych dwustronnych umów inwestycyjnych ze Stanami Zjednoczonymi”. Postanowienia protokołu dodatkowego do traktatu i załączonych do niego trzech listów interpretacyjnych stanowią powielenie wymienionych wytycznych. Porozumienie nie ma charakteru umowy międzynarodowej, w przeciwieństwie do protokołu, który stanowi integralną część traktatu. Dlatego niezbędne jest przyjęcie protokołu, o którym wspomniałam.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#GenowefaFerenc">Komisja proponuje, jak wspomniałam, przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, pana senator Mieczysława Mietłę, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MieczysławMietła">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MieczysławMietła">W imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych mam zaszczyt przedłożyć sprawozdanie z pracy komisji nad ustawą o ratyfikacji Protokołu dodatkowego między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki do Traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki, z 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MieczysławMietła">Pani Marszałek, pani senator Ferenc dokładnie i merytorycznie przedstawiła istotę problemu. Ja chcę więc tylko stwierdzić, że podobnie przebiegała dyskusja na posiedzeniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Dlatego też w imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych wnoszę o przyjęcie tego protokołu bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo. Protokół to już mamy przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca krótkie pytania do senatorów sprawozdawców.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie w sprawie ustawy? Nie ma chętnych.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była pilnym rządowym projektem ustawy. Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister spraw zagranicznych oraz minister gospodarki, pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#JolantaDanielak">Serdecznie witam na sali posiedzeń pana ministra Jakuba Wolskiego z Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz pana ministra Krzysztofa Krystowskiego z Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu, zwracam się do przedstawicieli rządu: czy pragną państwo przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy? Nie.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 6 zwracam się do państwa senatorów: czy chcieliby państwo skierować swoje pytania związane z ustawą do przedstawicieli rządu? Nie ma pytań.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#JolantaDanielak">Jednocześnie stwierdzam, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu. Nie złożono również do tej ustawy wniosków o charakterze legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu dodatkowego między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki do Traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki sporządzonego w Waszyngtonie dnia 21 marca 1990 r. zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#JolantaDanielak">A ja serdecznie dziękuję przedstawicielom rządu, że byli uprzejmi towarzyszyć nam podczas obrad.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o świadczeniach przedemerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu 16 kwietnia 2004 r., a do Senatu przekazana 17 kwietnia 2004 r. Marszałek Senatu 19 kwietnia bieżącego roku, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 685, a sprawozdanie komisji w druku nr 685A.</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, panią senator Krystynę Sienkiewicz, o zabranie głosu i przedstawienie stanowiska komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa o świadczeniach przedemerytalnych jest kompatybilna z ustawą o promocji zatrudnienia, którą uchwaliliśmy w piątek. Tamta uchyla w całości przepisy dotychczasowej ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, która regulowała zasady przyznawania i wypłaty świadczeń przedemerytalnych oraz wypłaty zasiłków przedemerytalnych. Ta, którą będę państwu za chwilę referować z upoważnienia mojej komisji, mieści się w nowej filozofii podejścia do rynku pracy i zatrudnienia. Przytaczając wypowiedź pana ministra Cezarego Miżejewskiego, można tę filozofię streścić w kilku słowach tak: nie zwalniać z pracy osób o długim stażu, dopóki się da; aktywizować osoby o długim stażu pracy, dopóki się da; osłaniać; dopuścić możliwość łączenia świadczenia z dochodem.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#KrystynaSienkiewicz">W tej filozofii podejścia do klęski społecznej, jaką dla Polski i Polaków jest bezrobocie, można dostrzec również wpływ nauki, wpływ znakomitych znawców problemu, pana profesora Mieczysława Kabaja, pani profesor Józefiny Hrynkiewicz - z rozpędu omal nie wymieniłam pani profesor Zdzisławy Janowskiej, nieobecnej i nieuczestniczącej. Otóż według tych autorów, których wymieniłam, bezrobocie oznacza wyłączenie ze sfery wytwarzania olbrzymiej armii ludzi zdolnych do pracy i chcących pracować, przemieszczenie ich do sfery podziału; bezrobocie oznacza rosnące wydatki socjalne państwa; różnego rodzaju zasiłki, świadczenia, wcześniejsze emerytury tworzą popyt, ale nie tworzą podaży; bezrobocie to nie tylko problem spadku efektywności ekonomicznej, lecz również deformacja stosunków społecznych. Tyle nauka. W tych przywołaniach wykorzystałam fragment wypowiedzi pana ministra Miżejewskiego z debaty sejmowej w dniu 3 marca.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#KrystynaSienkiewicz">O ile omawiana kilka dni temu ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy była adresowana do wszystkich poszukujących pracy, do trzech milionów bezrobotnych, a jej szczególnym priorytetem było zatrudnienie młodzieży, o tyle omawiana dziś ustawa jest skierowana do grupy bezrobotnych powyżej pięćdziesiątego roku życia. Stopa bezrobocia w grupie młodzieży wynosi 40%, co sytuuje nas w czołówce Europy. Ale problemem indywidualnym osób i polityki społecznej państwa stało się też utrzymanie na rynku pracy bądź aktywizacja zawodowa osób powyżej pięćdziesiątego roku życia - a więc utworzyły się dwa bieguny.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#KrystynaSienkiewicz">Pan minister nie miał okazji wysłuchać, jak dwukrotnie go przytaczałam, no ale może dalej będzie słuchał.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#KrystynaSienkiewicz">Każdy z nas zna problem aż nadto dobrze. Każdy w swoim otoczeniu spotkał się z taką oto sytuacją, że doświadczony, w pełni sił, dynamiczny i kreatywny pracownik jest za stary, że pięćdziesięciolatek okazuje się za stary i nie ma żadnych szans na znalezienie jakiegokolwiek zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#KrystynaSienkiewicz">Ustawa z druku nr 685 jest pomyślana jako instrument hamujący odchodzenie ludzi z rynku pracy, łączący działania aktywizacyjne i osłonowe. Dziś jest taka sytuacja, że ludzi w sile wieku w ramach tak zwanej restrukturyzacji - to słowo stało się niezwykle pojemne, a najczęściej oznacza zwalnianie z pracy - wysyła się na wcześniejsze emerytury czy na zasiłki przedemerytalne, byle się ich pozbyć, nie wspominając o czymś takim jak aktywizacja. To słowo też zacznie robić teraz karierę.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#KrystynaSienkiewicz">Być może pamiętamy przełom lat 1999–2000, kiedy to obniżono kryteria wiekowe i nawet czterdziestolatkom przyznawano różnego rodzaju świadczenia, a jednocześnie podwyższono wartość tych świadczeń. Wszyscy byli co do tego zgodni - i politycy, i pracodawcy, i związki zawodowe wymuszające różne pakiety. Skutki tych pakietów są w tej ustawie w art. 17, 18 i 19. Przez to są grupy zawodowe uprzywilejowane i takie, które nie mają lobbingu związkowego i są bezbronne. Bo jak porównać branżę hutniczą, PKP czy siły zbrojne z przemysłem lekkim, służbą zdrowia czy pracownikami najemnymi innych branż? O żadnej równowadze nie ma tu mowy. W latach, o których wspomniałam, pracodawcy, rząd, związki zawodowe przenieśli do sfery podziału, czyli sfery bierności, ponad pół miliona osób, nakładając na inne osoby obowiązek płacenia składek podwyższających i tak wysokie koszty pracy.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#KrystynaSienkiewicz">O tym wczoraj na posiedzeniu z udziałem przedstawicieli rządu, Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i Solidarności dyskutowali senatorowie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Przedmiotem dyskusji była ustawa rządowa z druku nr 685, zawierająca inne, przyszłościowe rozwiązania. Otóż osoba, która traci pracę w określonych w art. 2 w pktach 1–6 warunkach, ma uprawnienie do świadczenia emerytalnego, ale przede wszystkim powinna być aktywizowana; ma bezpieczną przyszłość, ale ten czas powinna wykorzystać na aktywizację zawodową. Jest to obowiązek urzędów pracy. Chodzi o aktywne poszukiwanie pracy, o szkolenie w okresie pierwszych sześciu miesięcy zasiłkowych. W ustawie o promocji zatrudnienia w rozdziale 9, gdzie są formy udzielania wsparcia, jest szczegółowo opisana ta oferta. Powinna ona trafić do osób, które są w tym okresie sześciu miesięcy zasiłkowych.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#KrystynaSienkiewicz">Inne, skierowane do pracodawców zachęty, to nawet dwu- czy czteroletnie dofinansowanie pracodawcy w celu utrzymania zatrudnienia. Dopiero, gdy urząd pracy nie będzie miał żadnej propozycji, a minie sześć miesięcy, bezrobotny zostanie skierowany do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w celu uzyskania świadczenia przedemerytalnego.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#KrystynaSienkiewicz">Prawo do tego świadczenia będzie przysługiwało osobom zwolnionym w przypadku likwidacji lub upadłości pracodawcy. Z tego samego prawa będą mogli skorzystać upadli przedsiębiorcy cztery lata przed emeryturą po nieprzerwanym dwuletnim prowadzeniu działalności gospodarczej i minimalnym stażu ubezpieczeniowym. Bywa tak, że człowiek u schyłku wieku produkcyjnego przejmuje się hasłem: wziąć sprawy w swoje ręce, i zakłada prywatny interes, rozpoczyna działalność gospodarczą. Z najróżniejszych powodów - albo nie znajduje niszy na rynku, albo brak mu umiejętności - plajtuje i wówczas nie może odejść, że tak powiem, w niebyt, w pustkę, jeżeli płacił przynajmniej minimalną składkę i ma wiek emerytalny. Do tych osób również są adresowane te świadczenia przedemerytalne.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#KrystynaSienkiewicz">Prawo do świadczenia będą posiadały osoby, które utraciły lub utracą prawo do renty. Ta ustawa nie ma związku z ustawą dotyczącą weryfikacji rent, niemniej jednak jest tu bardzo korzystny przepis adresowany do osób, którym minął okres przyznawania renty i które jednocześnie osiągnęły wiek co najmniej pięćdziesięciu pięciu lat w przypadku kobiet i sześćdziesięciu lat w przypadku mężczyzn, a tę rentę otrzymywały co najmniej pięć lat. No, i czarna rozpacz, bo co dalej? Otóż te osoby nie będą pozostawione same sobie, będą mogły skorzystać ze świadczeń. Uprawnienie dotyczy osób - tak było również w starym systemie - zwolnionych z przyczyn zakładu pracy, jeśli były zatrudnione przez okres nie krótszy niż sześć miesięcy i osiągnęły okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej trzydzieści pięć lat dla kobiet i czterdzieści lat dla mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#KrystynaSienkiewicz">Będzie też obowiązywała kodeksowa zasada, iż nie wolno zwalniać z pracy cztery lata przed emeryturą. Ta zasada budzi pewien popłoch u pracodawców, bo dotyczy ludzi już u schyłku aktywności zawodowej, często mających różne problemy - ich nie będzie można zwolnić, bo będą pod szczególną ochroną - ale taką zasadę przyjęliśmy w tej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#KrystynaSienkiewicz">Proszę państwa, zbliżam się do konkluzji, ale otwarte pozostaje pytanie, kto straci. Bo nigdy tak nie jest, że to się nie bilansuje. Kto straci? Otóż tracą możliwość nabycia świadczeń przedemerytalnych osoby dziesięć lat przed emeryturą: kobiety pięćdziesięcioletnie i pięćdziesięciopięcioletni mężczyźni posiadające staż emerytalny trzydzieści lat w przypadku kobiet, trzydzieści pięć lat w przypadku mężczyzn. Dziś jest to wiek pięćdziesięciu ośmiu lat dla kobiet, sześćdziesięciu trzech lat dla mężczyzn. W nowym rozwiązaniu jest sześćdziesiąt jeden lat dla mężczyzn, pięćdziesiąt sześć lat dla kobiet. Z filozofią ustawy, iż świadczenia są adresowane do osób kilka, a nie kilkanaście lat przed emeryturą, nie sposób dyskutować. Tylko co z tymi ludźmi? Co stanie się z tymi osobami? Będzie taka grupa osób. Być może do nich jest adresowany program „50 plus”, mający wspierać aktywizację zawodową tej grupy bezrobotnych. To pytanie senatorowie wczoraj adresowali do rządu.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#KrystynaSienkiewicz">Ja nie chcę pozbawiać Wysokiej Izby możliwości wysłuchania pana ministra. Nie wyręczę go zatem w tej funkcji, ponieważ ta ustawa jest przez wszystkich obserwowana i ma ogromny rezonans społeczny. Tak więc im więcej słów zostanie z tej trybuny wypowiedziane w imieniu rządu, za przyzwoleniem pani marszałek, tym lepiej. Nie będą to tylko słowa senatora sprawozdawcy. W słowa rządu publiczność wsłuchuje się po dwakroć uważniej, traktując je już niemal jako normę prawną.</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#KrystynaSienkiewicz">Senatorowie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia nie przyjęli przedstawionych przez panią Ewę Tomaszewską, reprezentującą obywatelską inicjatywę ustawodawczą, poprawek zmierzających do tego, aby do ustawy włączyć rozwiązania projektu obywatelskiego - bo ta ustawa miała być kompilacją projektu obywatelskiego i projektu rządowego. My tych poprawek nie przyjęliśmy, ponieważ przyjęcie ich oznaczałoby nie tylko zupełnie inną filozofię, ale i powrót do starych zasad, czyli wypychanie stosunkowo młodych ludzi poza rynek pracy. Praktyka jest taka, że pracownik, który osiągnął uprawnienia do świadczenia przedemerytalnego, jest zagrożony utratą pracy. Temu chcemy postawić tamę. Świadczenie przedemerytalne jest równoległe do promocji zatrudnienia. O tym wczoraj dobitnie mówił przedstawiciel Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, pan Grzybowski.</u>
          <u xml:id="u-14.17" who="#KrystynaSienkiewicz">Zgodnie z ustawą zasiłki przedemerytalne są świadczeniem wygasającym. W tej Wysokiej Izbie podjęliśmy taką uchwałę w końcówce 2001 r., iż z dniem 1 stycznia 2002 r. została zniesiona możliwość nabywania prawa do zasiłku przedemerytalnego. Ale osoby, które je już posiadają, zachowują to prawo do czasu uzyskania uprawnień emerytalnych. Tym osobom nic nie zagraża. Tu żaden kataklizm nie nastąpi.</u>
          <u xml:id="u-14.18" who="#KrystynaSienkiewicz">Ważnym społecznie walorem ustawy jest możliwość dorobienia w czasie pobierania świadczenia przedemerytalnego. Przypominam, wynosi ono 670 zł. Dopuszczalna kwota mieści się pomiędzy 50% a 70% przeciętnej płacy w gospodarce. Istnieje możliwość elastycznego potraktowania zarówno wysokości świadczenia, jak i wysokości kwoty, jaką można będzie dorobić. Łącznie nie można przekroczyć 1050 zł.</u>
          <u xml:id="u-14.19" who="#KrystynaSienkiewicz">I niezwykle istotna informacja, dementująca obiegową już nie tylko opinię, ale niemal pewność, że ustawa do kiedyś tam obowiązuje. Otóż w ustawie nie ma terminu, do kiedy ona obowiązuje. Nie jest to ustawa horyzontalna w tym sensie, że określa do kiedy obowiązuje. Art. 31 ustawy nakłada na ministra właściwego do spraw pracy obowiązek przedstawienia Sejmowi, w okresie trzech miesięcy, sprawozdania z realizacji ustawy, z uwzględnieniem skutków finansowych oraz liczby świadczeniobiorców. Od tego będzie zależał los ustawy. Czas jej trwania będzie więc zależał od tego, w jaki sposób ona zafunkcjonuje, czy będzie wielki exodus świadczeniobiorców, jak w tej sytuacji zachowają się finanse publiczne.</u>
          <u xml:id="u-14.20" who="#KrystynaSienkiewicz">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia jednogłośnie, co dobitnie podkreślam, wprowadziła kilka poprawek legislacyjnych oraz uściśliła termin wejścia ustawy w życie. Przyjęty w Sejmie przepis art. 32 brzmiał niczym kalambur - że ustawa wchodzi w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po itd. Komisja ustaliła zasadę, iż będzie to dzień 1 czerwca, z tym że wymienione artykuły będą stosowane od 1 sierpnia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca krótkie pytania adresowane do pani senator sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JolantaDanielak">Czy są takie pytania?</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#JolantaDanielak">Pan senator Kruszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewKruszewski">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#ZbigniewKruszewski">Pani Senator, chciałbym się zapytać, czy komisja zatrzymała się dłużej nad kwestią tych czterech lat. Czy to znaczy, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż cztery lata do emerytury? Do tej pory były to dwa lata. Rozumiem, że ten margines możliwości zwolnienia pracownika jest dla pracodawcy bardzo ograniczony, bo mężczyźnie do sześćdziesiątego roku życia nie wyrządziłoby się krzywdy, ale już od sześćdziesiątego pierwszego do sześćdziesiątego piątego roku życia praktycznie nie można go zwolnić. Tak więc tylko ten jeden rok zostaje na jakieś ewentualne manewry, żeby nie było krzywdy. Czy komisja dłużej się nad tym zastanawiała?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Nie, komisja nie poświęciła temu przyjętemu w Komisji Trójstronnej rozwiązaniu większej uwagi, przyjmując, iż społecznie uzasadniona jest ochrona tych grup pracowników, które są najbardziej narażone na zwolnienie z pracy, a mają największe trudności z ponownym znalezieniem się na rynku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Romaszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Chciałbym prosić o wyjaśnienie art. 5 ust. 2, bo ja go po prostu nie jestem w stanie zrozumieć. Świadczenie przedemerytalne ulega zmniejszeniu, jeżeli łączna kwota świadczenia przedemerytalnego i przychodu przekracza miesięcznie kwotę 50% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w roku kalendarzowym itd., itd. - to jest jasne. Ale co jest zwane dopuszczalną kwotą przychodu, tego już nie wiem. Czy suma, czy pojedynczo? I co to jest te 70%? Może dałoby się jednak po polsku wytłumaczyć, ile można zarobić, a ile nie i dlaczego. Może by to w ogóle poprawić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Tak, proszę zaproponować poprawkę. Zgodnie z moją wiedzą tą kwotą, która nie powoduje zmniejszenia świadczenia przedemerytalnego, jest kwota 335 zł, która mieści się pomiędzy 50 a 70% przeciętnego wynagrodzenia ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego do celów emerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Romaszewski: 70% czego?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Dzido.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#HenrykDzido">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#HenrykDzido">Pani Senator, proszę powiedzieć, czy komisja uzyskała opinię organizacji pracodawców o art. 13 ustawy. Chodzi o sprawę, która była tu już poruszona, o rozszerzenie okresu ochronnego do czterech lat. Pytam, bo chcę znać motywację pracodawców. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Nie, komisja nie miała szansy skorzystania z opinii pracodawców, nawet tych reprezentowanych w Komisji Trójstronnej. Komisji za rekomendację posłużyło stanowisko Komisji Trójstronnej do rządowego projektu ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, toteż nie dopytywaliśmy odrębnie o opinie każdego z członów Komisji Trójstronnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Czaja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#GerardCzaja">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#GerardCzaja">Dwa pytania. Pierwsze: co to jest ta kwota 670 zł, skąd ona się wzięła i dlaczego w ustawie proponuje się wprowadzenie takiej bezwzględnej kwoty? Czy nie lepiej zaproponować procent od jakiejś kwoty? Bo po paru latach ta kwota nie będzie chyba miała tej wartości, jaką ma w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#GerardCzaja">I drugie pytanie, związane ze świadczeniem pieniężnym dla osób, którym ustało prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy. Pani senator była uprzejma powiedzieć o tym w swoim wystąpieniu. Mam pytanie: czy dotyczyć to będzie również tych osób, którym zabrano rentę z powodu weryfikacji rent? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaSienkiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#KrystynaSienkiewicz">Nie wiem, jakie będzie postępowanie wobec osób, które z powodu weryfikacji pozbawi się renty; weryfikacji najpierw będą podlegały najmłodsze roczniki; ale ponieważ to prawo jeszcze nie zostało uchwalone w Sejmie, nie możemy się do niego odnosić. Zatem być może autorzy projektu ustawy - może pan minister - odpowiedzą, jak to prawo będzie w przyszłości, a contrario działało.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#KrystynaSienkiewicz">Ja mogę odnieść się do kwoty 670 zł. To jest kwota minimalnego wynagrodzenia pomniejszona o podatek i składkę ubezpieczeniową. Rząd przyjął - teraz już mówię niejako w imieniu rządu, ale o tę kwotę my również pytaliśmy - że korzystniej jest zapisać to kwotowo niż procentowo, tym bardziej że ta kwota, 670 zł miesięcznie, będzie podlegała waloryzacji na zasadach i w terminach przewidzianych dla normalnych emerytur i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. To jest 840 zł minus składki - wychodzi 670 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pani senator? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JolantaDanielak">Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#komentarz">(Senator Krystyna Sienkiewicz: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została wniesiona jako projekt rządowy i projekt obywatelski. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister gospodarki, pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#JolantaDanielak">Serdecznie witam na naszym posiedzeniu pana ministra Cezarego Miżejewskiego, który reprezentuje właśnie Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. Jest z nami również zastępca dyrektora Departamentu Świadczeń Emerytalno-Rentowych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pani Halina Wolińska.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#JolantaDanielak">Zwracam się do pana ministra z pytaniem: czy pan minister chciałby zabrać głos i przedstawić stanowisko rządu?</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Cezary Miżejewski: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#CezaryMiżejewski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#CezaryMiżejewski">Ustawa o świadczeniach przedemerytalnych, którą państwo omawiają, jest efektem pewnej zmiany filozofii. Ale ta zmiana dokonała się po tym, co się stało w ostatnim czternastoleciu; pani senator sprawozdawca zresztą o tym mówiła. W ciągu ostatnich czternastu lat doprowadziliśmy do sytuacji, że na jednego człowieka pracującego przypada jeden człowiek, jeden obywatel naszego kraju, który pobiera różnego rodzaju świadczenia - może to być renta, emerytura, świadczenie przedemerytalne lub zasiłek. Jak mówi wybitny znawca rynku pracy, profesor Kabaj, nie ma takiego kraju na świecie, który taki stan by utrzymał.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#CezaryMiżejewski">W interesującej nas grupie społecznej, w grupie osób powyżej pięćdziesiątego czwartego roku życia, wskaźnik zatrudnienia w Polsce wynosi 15%. Unia Europejska ma w tej chwili wskaźnik co najmniej dwukrotnie wyższy. I to jest miara naszych działań czy też dystans, który nas dzieli od Europy. W związku z tym musimy zmienić całą filozofię postępowania, musimy zmienić działania na prozatrudnieniowe, takie, które będą promowały zatrudnienie - o czym mówiliśmy już przy okazji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - które będą zachęcały nie tylko bezrobotnych, ale przede wszystkim przedsiębiorców i państwo do podejmowania takich działań, aby tworzyć nowe miejsca pracy, aby utrzymywać aktywizację zawodową, zamiast przyznawać świadczenia socjalne.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#CezaryMiżejewski">Pani senator mówiła o tym, jak to się stało, że z czterdziestu czy pięćdziesięciu tysięcy osób, które skorzystają, jak przewidywano, z rozdziału dotyczącego zasiłków i świadczeń przedemerytalnych z roku 1996 - miałem zaszczyt być jego współautorem - zrobiło się nagle pięćset tysięcy. A stało się to dzięki nam wszystkim: dzięki rządowi, dzięki pracodawcom i dzięki związkom zawodowym. Rząd, zamiast tworzyć nowe miejsca pracy, przyznawał ludziom świadczenia, bo miał dzięki temu spokój społeczny. Przedsiębiorcy byli zadowoleni, bo pozbywali się pracowników; a przyjęło się uważać, że pracownik starszy jest pracownikiem niepotrzebnym - jeżeli kończę ileś tam lat, to spokojnie mogę sobie uciekać z rynku pracy: idź i nie przychodź do zakładu pracy. I zadowolone były związki zawodowe, które zgadzały się na zwolnienia tylko pod warunkiem, że zagwarantujemy świadczenia socjalne.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#CezaryMiżejewski">Ja mówiłem w Sejmie o tym, iż to jest model amerykański, a nie model europejski, wedle którego, tak jak na przykład w Volkswagenie, ludzie dzielą się pracą, dbają o to, żeby koleżanki i koledzy nie stracili pracy: pracujmy krócej, może za mniejsze pieniądze, ale nie pozbywajmy się naszych koleżanek i kolegów z pracy. I stało się tak, że mamy pięćset tysięcy tych osób, mamy 5 miliardów wydatków. Ale nie chcę tu mówić o aspekcie finansowym, bo chociaż on jest ważny, to jednak nie najważniejszy - najważniejsza jest aktywizacja.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#CezaryMiżejewski">W ramach tej nowej filozofii mówimy zresztą o trzech podstawowych elementach.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#CezaryMiżejewski">Pierwszy element tej filozofii to nie zwalniać. Zablokujmy czy uniemożliwmy zwalnianie starszych pracowników czy też zachęcajmy do ich niezwalniania, ponieważ ich doświadczenie jest często warte o wiele więcej niż to, co też jest ważne u młodzieży - elastyczność czy dyspozycyjność. I mówimy tutaj: nie zwalniajmy pracowników cztery lata przed emeryturą. Mówimy to w sposób świadomy, mimo że niektóre organizacje pracodawców przeciwko temu występowały. Uważamy, że koszty działań i koszty aktywizacji nie powinny być pokrywane tylko przez państwo czy jego obywateli, również przedsiębiorcy powinni w tym partycypować. W sytuacji, kiedy następuje upadłość lub likwidacja - wtedy świadczenie przedemerytalne. Ale tylko wtedy, ponieważ generalnie powinien być absolutny zakaz zwalniania tej kategorii osób.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#CezaryMiżejewski">Drugi element tej nowej filozofii to aktywizacja. Mówimy: chcesz otrzymać świadczenie przedemerytalne, to najpierw masz sześć miesięcy na aktywizację. Urząd pracy ma, w świetle ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, prawny obowiązek zaktywizowania osoby powyżej pięćdziesiątego roku życia, czyli przedstawienia jej oferty pracy czy innej formy aktywizacji. I dopiero jeżeli w okresie sześciu miesięcy nie jest tego w stanie zrobić, a są takie miejsca, są takie sytuacje, że nie da się zaktywizować, dana osoba jest kierowana na świadczenie przedemerytalne. Jednocześnie w ustawie o promocji zatrudnienia wprowadziliśmy szereg nowych instrumentów, które wspomagają i wspierają zatrudnienie. Uważamy bowiem, że lepiej zapłacić pracodawcy za to, żeby zatrudniał pracownika, niż płacić temu pracownikowi jako bezrobotnemu świadczenie przedemerytalne, bo to ma znacznie większą wartość. Nie przekłada się to tylko wprost - na pieniądze, ale przekłada się w ogóle na taką spójność społeczną, przy której nie będzie ludzi wykluczonych, wypchniętych z rynku pracy, często naszymi rękoma.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#CezaryMiżejewski">Trzeci element to ochrona najsłabszych. Jeżeli nie jesteśmy w stanie ani zatrzymać kogoś w zakładzie pracy, ani go zaktywizować, jak już z zakładu wyjdzie, to po to są świadczenia przedemerytalne. Świadczenia przedemerytalne, o których mówiła pani senator, dotyczą sześciu kategorii czy też sześciu grup społecznych, z których tak naprawdę najistotniejsza wciąż jest, ta sama od 1996 r., grupa osób o stażu ubezpieczeniowym trzydziestopięcioletnim w wypadku kobiet i czterdziestoletnim w wypadku mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#CezaryMiżejewski">Są też nowe rozwiązania, nie było takich rozwiązań w projekcie obywatelskim, nie były też stosowane ani przed rokiem 2001, ani nie są stosowane obecnie. Mam na myśli świadczenia przedemerytalne dla osób tracących rentę. I od razu odpowiadam na pytanie: świadczenie to będzie przysługiwać bez względu na sposób utraty prawa do renty. Czyli niezależnie od tego, czy utrata renty nastąpi w wyniku weryfikacji, czy też poprawy stanu zdrowia, świadczenie to będzie przysługiwało. Takie rozwiązanie wyniknęło z dotychczasowych doświadczeń, z sytuacji między innymi na Dolnym Śląsku, gdzie część tak naprawdę bezrobotnych przebywała na rentach, bo wtedy tak próbowano... Nie sami ci ludzie, ale urzędy kierowały na renty po to, żeby dać osłonę socjalną, żeby ludzie nie trafili na zasiłki dla bezrobotnych. Dzisiaj w Wałbrzychu wielu z tych ludzi traci te renty i to między innymi dla nich jest to świadczenie. I jest to rozwiązanie bardzo prospołeczne.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli już wiemy kto, to pozostaje zapytać, co powinien otrzymać. Tutaj rzeczywiście toczy się olbrzymi spór, który bierze się z błędu popełnionego w roku 1996. Nie określiliśmy wtedy górnego limitu świadczenia przedemerytalnego i za sprawą delegacji dla Rady Ministrów, która dawała możliwość podwyższania wysokości świadczeń i obniżania kryteriów wiekowych, doszło do takiej sytuacji, że są osoby, które pobierają świadczenia w wysokości trzech, a nawet czterech tysięcy złotych - a nie jest to, przypomnę, świadczenie związane z płaceniem składek na ubezpieczenie społeczne, jest to świadczenie budżetowe, pomostowe pomiędzy pracą a emeryturą - podczas gdy wielu ludzi pobiera świadczenie w wysokości sześciuset złotych, czyli w wysokości 120% zasiłku dla bezrobotnych. Uważamy, że rozwiązaniem sprawiedliwym społecznie jest przyjęcie zapisu o 670 zł, co stanowi płacę najniższą netto plus podatek, ponieważ świadczenie przedemerytalne nie jest oskładkowane, chociaż jest zaliczane jako okres nieskładkowy do emerytury.</u>
          <u xml:id="u-28.11" who="#CezaryMiżejewski">Kolejna podnoszona tu kwestia to kwestia aktywizacji, o którą pytał pan senator Romaszewski. Otóż przyjęta przez Sejm konstrukcja jest następująca: świadczenie przedemerytalne plus dochód z pracy bez żadnych ingerencji może stanowić łącznie 50% przeciętnego wynagrodzenia, czyli około 1100 zł. To oznacza, że premiujemy tu osoby o niskich świadczeniach przedemerytalnych. Jeżeli zarabiam więcej niż 50% przeciętnego wynagrodzenia, to o tę samą kwotę pomniejsza się świadczenie przedemerytalne, ale tylko do wysokości 335 zł. To znaczy dopiero wtedy, kiedy osiągnę łącznie próg 70% przeciętnego wynagrodzenia, czyli 1500 zł, świadczenie może zostać zawieszone. Oznacza to w praktyce, że mogę zarabiać w granicach między 824 zł, czyli najniższym wynagrodzeniem, a 1100 zł, pobierając jednocześnie świadczenie w wysokości 335 zł. A więc łączenie świadczenia i dochodu, które zdaniem ekspertów ministerstwa pracy powinno zachęcić ludzi bądź do legalizowania zatrudnienia, bądź też do zatrudnienia się, skoro będzie można otrzymać i trochę zasiłku i dochód z pracy.</u>
          <u xml:id="u-28.12" who="#CezaryMiżejewski">Bo umówmy się, że nie jest tak, że spośród tych pięciuset tysięcy ludzi wszyscy byli zmuszeni do odejścia na świadczenia przedemerytalne. Wczoraj na posiedzeniu komisji senackiej pojawiły się głosy ze strony związków zawodowych, że ludzie masowo zgłaszają się, żeby otrzymać świadczenia, bo zwalniają się u pracodawców. Rzeczywiście jest też tak, że część ludzi w obawie przed zmianami, w obawie przed tym, co niepewne, ucieka na świadczenia przedemerytalne. Tak było w roku 2001, kiedy część osób szybko zgłosiła się po zasiłki przedemerytalne, zawierając pewną umowę z pracodawcą, po czym nagle się okazało, że w styczniu mogli przejść na świadczenie przedemerytalne na lepszych, na korzystniejszych warunkach, a już nie mogą zmienić zasiłku na świadczenie - wynikało to z pewnego chaosu, z pewnego klimatu. Chcemy też zachęcić te osoby, które tak naprawdę są aktywne zawodowo i chciałyby coś jeszcze zrobić. Po to właśnie to robimy, żeby te osoby zachęcić finansowo, żeby to łączenie dochodu z pracą dawało im jakąś satysfakcję i było dla nich tak naprawdę opłacalne. Po to jest to rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-28.13" who="#CezaryMiżejewski">I ostatnia sprawa: kiedy te świadczenia wejdą w życie. Otóż ustawa, zgodnie zresztą z poprawkami komisji senackiej, która stawia kropkę na „i”, zmieniając taki bardziej ogólny tryb na bardziej konkretny, wejście w życie ustawy jest przewidziane na dzień 1 czerwca 2004 r. Z tym że nowe reguły przyznawania świadczeń przedemerytalnych weszłyby w życie dokładnie w tym samym momencie, w którym przejąłby je Zakład Ubezpieczeń Społecznych, bo to też jest ważny element całej operacji, nienegowany przez nikogo - od związkowców poczynając, na pracodawcach kończąc. Czyli z dniem 1 sierpnia byłyby nowe reguły, nowe kryteria nabywania, nowa wysokość i nowe reguły aktywizacji. Naszym zdaniem jest to wystarczający okres vacatio legis, aby obywatele mogli podjąć racjonalne decyzje bez obawy, co się stanie, jeżeli to nastąpi z grudnia na styczeń, czy ze stycznia na luty.</u>
          <u xml:id="u-28.14" who="#CezaryMiżejewski">Wysoka Izbo! Możemy się spierać co do wysokości, co do kryteriów nabywania. Tutaj też są różne filozofie, różne spory, związkowcy prezentują takie stanowisko, aby były to warunki jak najbardziej łagodne, zdaniem rządu, ale nie tylko rządu, także wielu partnerów społecznych i wielu obywateli, jest tak, że musimy zmienić naszą filozofię, musimy zmienić nasz stosunek do rzeczywistości, przestać myśleć, że nic się nie uda i nie powstaną nowe miejsca pracy. Te nowe miejsca pracy powstają, ale żeby nabrało to większej dynamiki, musimy skonstruować takie rozwiązania regulacyjne, które będą tę działalność gospodarczą, ten rozwój gospodarczy wspierały, nie zaś hamowały. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JolantaDanielak">Proszę o pozostanie przy mównicy, bowiem zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu senatorowie mogą kierować do pana ministra pytania związane z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JolantaDanielak">Pan senator Kulak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewKulak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#ZbigniewKulak">Jedno pytanie nawiązujące bezpośrednio do wypowiedzi pana ministra. Mówił pan o tym, że urzędy pracy w ciągu sześciu miesięcy będą aktywizować, a dopiero potem, w razie gdy się ta aktywizacja nie powiedzie, zaproponują ewentualnie świadczenie przedemerytalne. Z czego ci ludzie mają żyć przez te pierwsze sześć miesięcy, to nie za bardzo jasno było powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#ZbigniewKulak">Ale główne pytanie, jakie chciałbym postawić w imieniu osób, które się do mnie zgłosiły raptem wczoraj, przedwczoraj... Pośpiech przy tej ustawie jest, teraz przynajmniej, w ostatnich dniach, niespotykany, ustawa była przegłosowana w piątek wieczór, ale mimo to wyborcy śledzą to, co się dzieje w polskim parlamencie. Do mnie w ostatnich dniach dotarli ludzie, którzy akurat w sierpniu, wrześniu tego roku kończą pięćdziesiąt lat i boją się, czy wręcz już są pewni, że wobec tego ta ustawa pozostawi ich poza swoim zasięgiem. To znaczy krótko mówiąc, boją się, że są o miesiąc albo o dwa za młodzi.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#ZbigniewKulak">I w związku z tym rodzi się pytanie: skoro do mnie dotarło kilka takich osób, to ile jest takich osób w skali kraju? I jakie tutaj państwo przewidujecie korzyści z jednej strony, a z drugiej - ekonomiczne skutki tej ustawy? Pan minister, kiedy mówi o tej ustawie, usta ma pełne optymizmu, ja natomiast, niestety, mam wrażenie, że jest to ustawa w sumie przykra dla polskich obywateli, a przynajmniej dla pewnej grupy polskich obywateli. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#JolantaDanielak">Pani senator Sagatowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JaninaSagatowska">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JaninaSagatowska">Panie Ministrze, wszyscy się zgadzamy co do tego, że skala bezrobocia i związanych z nim tragedii, zarówno tych materialnych, jak i duchowych - bo wiemy, jak to się odbija na kondycji psychicznej tych, którzy tracą pracę nie ze swojej winy, mając duży potencjał fizyczny i umysłowy, przygotowanie i wieloletnie doświadczenie - jest olbrzymia. W związku z tym potrzeba wielu instrumentów, żeby temu zaradzić, żeby po prostu nie pozostawić tych ludzi w rozpaczy i poczuciu wielkiej bezradności. Myślę, że jednym z takich instrumentów był projekt społeczny, który dotyczył przywrócenia zasiłku przedemerytalnego.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JaninaSagatowska">Chciałabym zapytać, dlaczego rząd stawia w tej sprawie taki opór, dlaczego nie uwzględnia tego społecznego projektu, w którym jest wprowadzany cały rozdział poświęcony właśnie zasiłkowi przedemerytalnemu? Uważam, że byłby to kolejny z tych instrumentów zaproponowanych w ustawie, który wzbogaciłby to oddziaływanie, zwiększył pomoc dla tych, którzy są naprawdę postawieni pod ścianą, są w wielkiej rozpaczy. Wiemy o tym, chyba nikogo nie trzeba o tym przekonywać, zresztą pierwsze pytanie senatora o tym świadczyło. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Pawłowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WojciechPawłowski">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WojciechPawłowski">Panie Ministrze, chodzi mi o grupę rencistów. Wiadomo, że im starszy rencista, tym bardziej jest chroniony przed weryfikacją. Ale jeżeli nawet będą tak zwane kabeele, czyli kontrolne badania lekarskie, to dotychczas było tak - taka była mentalność orzeczników czy rzeczoznawców - że kobiety w wieku pięćdziesięciu pięciu lat, a mężczyźni w wieku sześćdziesięciu lat powinni już otrzymać orzeczenie o inwalidztwie trwałym. Jak to będzie odbierane przez ZUS? Czy będą szkolenia dla rzeczoznawców, żeby zmienić ten mentalny schemat? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Dzido.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#HenrykDzido">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#HenrykDzido">Panie Ministrze, w związku z entuzjazmem, z jakim pan tutaj przedstawił stanowisko rządu, chcę zadać trzy pytania. Czy art. 13 - bo do tego artykułu będą się odnosić moje pytania - obejmuje również zmiany warunków płacy i pracy, czy tylko zwolnienia?</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#HenrykDzido">Drugie pytanie. Art. 13 zdecydowanie zwiększa koszty pracy. Czy zajmując pozytywne stanowisko wobec wydłużenia okresu blokady wypowiadania umów o pracę, rozważaliście państwo fakt, że z powodu art. 13 pracodawcy zlikwidują teraz w ogóle okres ochronny, to znaczy będą zwalniać osoby zbliżające się do tej granicy wiekowej, zanim obejmie je okres ochronny?</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#HenrykDzido">I trzecie pytanie, jeżeli można. Czy może pan powiedzieć, ile na art. 13 zyska budżet państwa?</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#HenrykDzido">I ostatnie pytanie. Czy ta ustawa, mimo całej swojej nowoczesności, zastępuje w pełni tworzenie przez rząd nowych miejsc pracy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JolantaDanielak">Pani senator Popiołek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JolantaPopiołek">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#JolantaPopiołek">Panie Ministrze, do mojego biura w Sochaczewie zgłasza się wiele osób, byłych pracowników Chodakowskich Zakładów Włókien Chemicznych „Chemitex”, z pytaniami, na które nie potrafię odpowiedzieć w świetle obowiązującego prawa, a już na pewno nie zawsze są to odpowiedzi satysfakcjonujące tych ludzi, którzy przepracowali wiele lat, mając do czynienia z siarczkiem.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#JolantaPopiołek">W związku z tym mam takie pytanie: w jaki sposób będą przeliczane lata pracy w warunkach szkodliwych lub uciążliwych i jaka jest oferta dla osób mających na przykład pięćdziesiąt pięć lat lub nieco więcej, o udokumentowanym czterdziestoletnim stażu pracy, którzy trzydzieści lat przepracowali w warunkach szkodliwych dla zdrowia? Czy nie powinno się w takich sytuacjach zrezygnować z kryterium wieku na rzecz stażu pracy, tak jak to jest na przykład w służbach mundurowych czy w górnictwie? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Sztorc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JózefSztorc">Ja chciałbym panu ministrowi zadać takie pytanie: czy ta ustawa jest zgodna z prawem Unii Europejskiej? Jeżeli tak, to zadam drugie pytanie. Chcemy pracownikom wydłużyć okres ochronny z dwóch do czterech lat. Rząd obwieszcza tutaj różne hasła: przedsiębiorczość, rozwój, praca. Ja sam usłyszałem z pana ust, że chcemy obciążyć pracodawców jeszcze tym dwuletnim obowiązkiem zatrudniania. Czy to się nie kłóci z tym rządowym programem? Przecież jest to już któryś podatek, ukryty podatek dla pracodawców. Czy rząd policzył, ile to będzie kosztowało pracodawców? To było trzecie pytanie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Czaja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#GerardCzaja">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#GerardCzaja">Ja wracam do mojego pytania, które zadałem pani senator sprawozdawczyni. Kwota najniższego wynagrodzenia jest efektem ustaleń, o ile się nie mylę, między Komisją Trójstronną a rządem. W związku z tym może ona ulec zmianie w przyszłym roku. W tej chwili wynosi ona chyba 824 zł albo 827 zł, o ile mnie pamięć nie myli. W związku z tym znowu pozostawiamy... Jeżeli zatem w przyszłym roku ta kwota najniższego wynagrodzenia ulegnie zwiększeniu, to kwota świadczenia przedemerytalnego pozostanie ta sama, dlatego że w art. 13 proponujecie czy też proponujemy świadczenie pieniężne określone kwotowo, w wysokości 670 zł. Czy rzeczywiście nie można by wprowadzić przeliczenia procentowego, liczonego od najniższego wynagrodzenia, czyli wartości netto najniższego wynagrodzenia?</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#GerardCzaja">I drugie pytanie. Z informacji, które mam, wynika, że weryfikacja rent nie będzie dotyczyła osób, które ukończyły sześćdziesiąt lat. Proponuje się tutaj, żeby prawo do świadczenia przysługiwało osobie po wygaśnięciu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy pobieranej nieprzerwanie w ciągu pięciu lat przez kobiety, które ukończyły pięćdziesiąt pięć lat. Brakuje mi tutaj tych pięciu lat. Co z osobami, które ukończyły pięćdziesiąt pięć lat, lecz odebrano im renty w związku z weryfikacją? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Jarmużek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#ZdzisławJarmużek">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#ZdzisławJarmużek">Panie Ministrze, osoba, która będzie się ubiegała o zasiłek, musi najpierw przejść przez okres aktywizacji zawodowej. Jaki jest sens takiego warunku? Po co mamy przekwalifikowywać pracownika, przystosowywać go do wykonywania innego zawodu, skoro możliwości zatrudnienia potem, po tym szkoleniu, są nikłe, a koszty tego szkolenia wcale nie są wcale małe? Czy wprowadzenie tego okresu aktywizacji jest uzasadnione?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JolantaDanielak">Pani senator Koszada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AleksandraKoszada">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#AleksandraKoszada">Panie Ministrze, co prawda poruszałam ten temat wczoraj, na posiedzeniu komisji zdrowia, miałabym jednak prośbę, żeby jeszcze raz pan minister rozwiał obawy, które mam w związku z art. 2 ust. 1 pkt 2. Dotyczy on osób, które do końca 2006 r. nabędą prawa emerytalne. Odbieram bardzo dużo telefonów w tej sprawie, są takie obawy. Bardzo proszę, jeżeli można, o rozwianie tych obaw na forum Senatu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Kruszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewKruszewski">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#ZbigniewKruszewski">Panie Ministrze, wczoraj byłem na spotkaniu z przyszłym premierem, profesorem Belką, który powiedział, że najważniejszy musi być pracodawca, żeby można było zmniejszyć bezrobocie. Pan mówił dużo o zachęcie dla pracodawców, ale art. 13, który jest zapisany w ustawie, to przymus, a nie żadna zachęta.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#ZbigniewKruszewski">Wielu młodych ludzi wykształconych na SGH - uczelnia ta obchodzi właśnie swoje święto - znających dwa języki, w wielu firmach nie może dostać nawet posady sekretarki. Tak jest przynajmniej w moim mieście, a wydawałoby się, że w takim mieście jak Płock, leżącym w otoczeniu poważnych zakładów pracy, będzie inaczej. W tym momencie, kiedy wydłuża się ten okres ochronny do czterech lat, już wiem, co się zacznie dziać w tych zakładach. Mogę zresztą dokładnie powiedzieć, ile osób pracujących w sferze budżetowej, w filii Politechniki Warszawskiej, osiągnęło wiek emerytalny i też nie odchodzi z pracy, a więc też niejako blokuje miejsca dla kolejnych osób. Czy zatem nie jest to jednak pewien przymus dla pracodawcy? Czy jest to rozwiązanie będące wynikiem, no, iluś tam przemyśleń?</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#ZbigniewKruszewski">I może jeszcze jedno pytanie, bardziej szczegółowe. Usłyszałem je na dyżurze i nie potrafiłem na nie odpowiedzieć. Czy ta ustawa w jakiś sposób będzie obejmować taką konkretną sytuację: mężczyzna, sześćdziesiąt dwa lata, przepracował trzydzieści pięć lat, nie ma statusu bezrobotnego, to znaczy nie ma prawa do zasiłku. Czy taka osoba będzie mogła się ubiegać o świadczenie przedemerytalne? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby...</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Bachleda-Księdzularz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#FranciszekBachledaKsiędzularz">Panie Ministrze, spodobały mi się bardzo pana słowa o zmianie filozofii, ogólnego podejścia do tego problemu. A moje pytanie brzmi: czy rozważano, robiąc przymiarki do zajęcia się tą sprawą, konieczność zmiany cwaniackiej mentalności w społeczeństwie polskim? Przecież 30–35% tej społeczności od dziecka kombinuje. Stąd pytanie: ile ewentualnie, jeżeli to obliczono, może kosztować taki program edukacyjny? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pana ministra? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#JolantaDanielak">Panie Ministrze, bardzo proszę. Pytań było wiele, ale dzięki temu będzie okazja pokazania wszystkiego, co najważniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#CezaryMiżejewski">Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania, choć niekoniecznie po kolei.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#CezaryMiżejewski">Otóż pierwsza rzecz, która się pojawiła w pytaniach, dotyczyła sześciomiesięcznego okresu aktywizacji. Pan senator Kulak pytał, z czego te osoby mają żyć. Odpowiadam: z zasiłku dla bezrobotnych. Przypomnę, że otrzymują one normalny zasiłek dla bezrobotnych przez okres sześciu miesięcy w wysokości 605 zł, czyli taki jak dla bezrobotnych z dwudziestoletnim stażem, wraz ze składką na ubezpieczenie społeczne. Przypomnę ponadto, iż osoby powyżej pięćdziesiątego roku życia na mocy decyzji Sejmu i Senatu, bez względu na to, czy mieszkają w miejscowości o niskiej czy wysokiej stopie bezrobocia, mają zagwarantowany ustawowo dwunastomiesięczny okres pobierania zasiłku. To jest pierwsza sprawa.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#CezaryMiżejewski">Czy w ogóle warto takich ludzi aktywizować - pytał pan senator Jarmużek. Otóż nie ma tu mowy... Mówimy tu, po pierwsze, o ofercie pracy, po drugie, o ofercie aktywizacyjnej, bo to niekoniecznie musi być szkolenie. Ja mówiłem tutaj o pracach interwencyjnych, dwu-, a nawet czteroletnich dla tej grupy, dla tej kategorii, jako szczególnej na rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#CezaryMiżejewski">Oczywiście, możemy to skalkulować. Jeżeli patrzymy na to z ekonomicznego punktu widzenia: czy lepiej dać świadczenie i mieć kogoś z głowy, czy też próbować jeszcze przez dwa czy cztery lata go aktywizować, bo może na dłużej zostanie na tym rynku pracy - może zresztą właśnie tych czterech lat mu brakuje, czy to do uzyskania świadczenia przedemerytalnego, czy to do emerytury - to wydaje nam się, że to rozwiązanie aktywizacyjne jest lepsze. Wypróbujmy je. To nie jest tak, że jeżeli nie uda się kogoś zaktywizować, to ten ktoś nie otrzyma świadczenia. Otrzyma. Spróbujmy to jednak zrobić, również po to, żeby zobaczyć, jaka jest sytuacja. Chcemy bowiem przyznawać świadczenia tym, dla których rzeczywiście nie ma pracy, a nie tym, którzy chcą otrzymywać to świadczenie, bo uważają, że jest to dla nich korzystniejsze - takie sytuacje też się zdarzają, chociaż w zdecydowanej większości są osoby, które utraciły pracę w wyniku różnych procesów likwidacji czy też restrukturyzacji przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#CezaryMiżejewski">Pytanie, czy przy tej skali bezrobocia jednym z instrumentów nie powinny być zasiłki przedemerytalne. Otóż mówię, że nie. Jeżeli przyjmiemy taką filozofię, a to jest właśnie kwestia pewnego podejścia czy pewnej filozofii... Mówię o tym z pewnym optymizmem, bo gdybym nie był optymistą, to nie stałbym teraz tutaj, w tym miejscu. Jeżeli nie będziemy wierzyć - choć oczywiście nie jest to tylko kwestia wiary, ale i różnych działań regulacyjnych - że będą powstawać miejsca pracy, to od razu przenieśmy wszystkich na zasiłki i świadczenia. Ale wtedy, zaręczam państwu, za rok czy dwa lata jakikolwiek rząd i jakikolwiek parlament podejmą decyzję, że wycofujemy się w ogóle ze świadczeń i zasiłków przedemerytalnych, bo skala narastania tego zjawiska jest tak olbrzymia, że z kwoty kilkudziesięciu milionów zrobiło się 5 miliardów zł, a ta kwota ciągle rośnie. Coraz bardziej rośnie. W tej chwili Fundusz Pracy zaciąga blisko 3 miliardy zł kredytów właśnie w związku ze świadczeniami przedemerytalnymi, właśnie w związku z niefrasobliwością rządu, który uważał, że jak w pakiecie socjalnym da wszystkim świadczenia przedemerytalne w wysokości 100% emerytury i obniży kryterium wieku, co już czterdziestokilkulatkom zapewni świadczenia przedemerytalne, to będzie miał spokój społeczny. No i ma spokój społeczny - z pewnego punktu widzenia, bo generalnie ma niepokój społeczny, nie jest bowiem w stanie udźwignąć tych zobowiązań. Pan profesor Kabaj nazywa to budową liberalnego państwa socjalnego, w którym w imię likwidowania świadczeń socjalnych wypchnęliśmy do sfery podziału PKB połowę obywateli w sile wieku. No, jeżeli będziemy kontynuować taką politykę, to w Unii Europejskiej znajdziemy się na szarym końcu i będziemy pokazywani jako egzotyczne zjawisko.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#CezaryMiżejewski">Padło pytanie dotyczące art. 13. Otóż ja myślę, że... Zawsze mówiliśmy, że na wszystkich obywatelach, niezależnie od tego, czy są bezrobotnymi pracownikami, przedsiębiorcami czy też urzędnikami, spoczywa równa odpowiedzialność za to, co się dzieje. Wszyscy powinniśmy ponosić równe koszty. Nie jest tak, że przedsiębiorcy są tą grupą szczególnie wyróżnioną. Przedsiębiorcom obniża się podatki w różny sposób, co zresztą z wielu stron jest krytykowane, a kiedy mówimy, że pracodawca też powinien współuczestniczyć, partycypować w tej sytuacji na rynku pracy, to okazuje się, że rosną koszty pracy. A przecież przedsiębiorca nie jest obywatelem specjalnej kategorii. Wsparcie dla przedsiębiorcy ma następować tam, gdzie powinno: w dostępie do kredytu, w uproszczeniu procedur, w zmniejszaniu obciążeń. Ale są też sfery, w których przedsiębiorca musi wypełniać swoje zobowiązania, między innymi w zakresie ochrony pracowników, którzy są najsłabsi. Tak samo zrobiliśmy w ustawie o promocji zatrudnienia: przy dużych zwolnieniach pracodawca ma obowiązek zaopiekować się swoimi pracownikami, a mianowicie wspólnie z instytucjami pośrednictwa pracy pomóc tym pracownikom, przeszkolić ich. Jeżeli wyprowadza ze swojego zakładu pracy ponad stu pracowników, to również jest za to odpowiedzialny. W całym cywilizowanym świecie obowiązują takie zasady, tylko u nas wszyscy myślą, że dostaną wszystko za darmo, a państwo służy tylko do tego, aby przedsiębiorcom było lepiej. Owszem, tak, bo oni tworzą miejsca pracy, ale nie za wszelką cenę - też są do czegoś zobowiązani.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#CezaryMiżejewski">Była też mowa o mentalności. Tak naprawdę kwestia zwalniania osób w starszym wieku jest w naszych głowach - w głowach związkowców i przedsiębiorców, i przedstawicieli administracji rządowej, kiedy wspólnie mówimy: starszy równa się niepotrzebny. Ale proszę zwrócić uwagę, Państwo Senatorowie, na taką rzecz: kiedy prosicie o ekspertyzę lub poradę, prosicie młodego absolwenta SGH, czy doświadczonego pracownika? Nie jest tak, że jak podtrzymujemy aktywność człowieka w wieku powyżej pięćdziesięciu lat, to nie powstanie miejsce pracy dla młodego, bo chodzi o różne miejsca pracy, wymagające różnych kwalifikacji, różnych predyspozycji. W naszym kraju jest miejsce dla ludzi doświadczonych, którzy mogą służyć właśnie nauce młodych ludzi, tylko pozbywamy się ich, bo uważamy, że powinni sobie odpocząć - niech idą na świadczenie, byleby nam nie wchodzili w drogę i więcej nie pojawili się na rynku pracy. To jest nasza dotychczasowa filozofia, którą trzeba zmienić.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#CezaryMiżejewski">Czy te rozwiązania są zgodne z prawem Unii Europejskiej? Sama ustawa nie jest związana prawem Unii Europejskiej, ale jest zgodna i z europejską strategią zatrudnienia, i ze strategią lizbońską przyjętą w Europie, jeśli chodzi o wspieranie działań na rzecz aktywizacji zawodowej, podtrzymywania aktywności zawodowej, zamiast wypychania ludzi poza obszar rynku pracy.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#CezaryMiżejewski">Była też podnoszona kwestia waloryzacji. Otóż w ustawie jest zapis, w którym mówi się, iż świadczenie przedemerytalne jest waloryzowane w taki sam sposób jak renty i emerytury, czyli jest zapewniony wzrost świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#CezaryMiżejewski">Jeśli chodzi o kwestię, o której mówiła pani senator Koszada, to rzeczywiście, jest taki zapis, który częściowo pokrywa się z regulacjami uprawniającymi kobiety do wcześniejszej emerytury, ale nie oznacza to, że te kobiety stracą prawo do wcześniejszej emerytury. Muszę jednak przypomnieć, że to uprawnienie emerytalne obowiązuje tylko do 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-52.10" who="#CezaryMiżejewski">Ten sam zapis dotyczy osób zatrudnionych w szczególnych warunkach. Tutaj nie ma mowy o przeliczaniu świadczeń ze względu na te szczególne warunki - jest to kwestia, której dotyczy ustawa emerytalna. Tam właśnie jest uregulowana kwestia zatrudnienia osób w szczególnych warunkach czy wykonywania pracy o szczególnym charakterze. Taki zapis istniał do 2001 r. i rodził niezwykle silne kontrowersje, ponieważ urzędy pracy przyznawały świadczenia i zasiłki za pracę w szczególnych warunkach w trybie administracyjnym, tymczasem później, gdy ktoś szedł po emeryturę do ZUS, okazywało się, że ZUS nie uznaje tego trybu administracyjnego, zwłaszcza w odniesieniu do pracowników przedsiębiorstw prywatyzowanych. Budziło to olbrzymie kontrowersje.</u>
          <u xml:id="u-52.11" who="#CezaryMiżejewski">Pan senator Kruszewski zapytał, czy osoba mająca sześćdziesiąt dwa lata, z trzydziestopięcioletnim stażem pracy, niebędąca na zasiłku, otrzyma świadczenia. Otóż według nowych reguł nie otrzyma, bo najpierw musi spełnić pewne kryteria określone w definicji bezrobotnego: zarejestrować się, mieć uprawnienia do zasiłku, stracić pracę w zakładzie itd. Mówimy tu bowiem o osobach, które pracowały - nie przyszły z ulicy, tylko pracowały, po czym zostały zwolnione i nie można ich było zaktywizować, wobec czego otrzymują świadczenie przedemerytalne.</u>
          <u xml:id="u-52.12" who="#CezaryMiżejewski">Jeżeli chodzi o weryfikację rent, której też dotyczyło jedno z pytań, to chciałbym powiedzieć jeszcze raz: nie ma to nic wspólnego z tymi zapowiadanymi działaniami. Jest to uprawnienie, które uważamy za zasadne w przypadku już istniejącej praktyki, bo są takie sytuacje - mówiłem tu o Wałbrzychu. Chcemy, aby tych ludzi, którzy mają właśnie pięć lat do emerytury, przenieść na świadczenie przedemerytalne - jeżeli są to bowiem młodsi renciści, no to, jak rozumiem, jest szansa aktywizacji - o ile oczywiście taka weryfikacja będzie następować, ale to jest jakby zupełnie odrębny temat.</u>
          <u xml:id="u-52.13" who="#CezaryMiżejewski">I to chyba tyle, Pani Marszałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pana ministra? Rozumiem, że odpowiedzi były na tyle wyczerpujące, że senatorowie są usatysfakcjonowani.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#JolantaDanielak">Dziękuję, ja również jestem usatysfakcjonowana, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#JolantaDanielak">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemówienia senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone na piśmie do zamknięcia dyskusji nad daną ustawą.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że komisja będzie rozpatrywać tylko te wnioski, które zostały złożone na piśmie w trakcie dyskusji do marszałka Senatu.</u>
          <u xml:id="u-53.6" who="#JolantaDanielak">Proszę o zabranie głosu pana senatora Zbigniewa Romaszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Ja muszę z dużym żalem stwierdzić, że my w bardzo szczególny sposób pracujemy nad niezwykle ważnym pakietem ustaw, nad tak zwanym planem Hausnera. Proszę państwa, my to, że tak powiem, spożywamy jak salami podzielone na plasterki, w gruncie rzeczy nie widząc perspektywy, nie widząc w ogóle całości zagadnienia. Stąd nasza dyskusja jest bardzo trudna. Ja myślę, że też dlatego być może gubią się nawet pewne szczegółowe rozwiązania proponowane w planie Hausnera wobec, no, zasadniczych problemów, które nie zostały przedyskutowane i do których należy się odnosić z ogromnym krytycyzmem.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Otóż, Panie Ministrze, moje zdanie w tej sprawie jest następujące: nie jest możliwe prowadzenie odrębnych reform na rynku pracy, nie jest możliwe prowadzenie odrębnej polityki społecznej i odrębnej polityki gospodarczej. Pomysł, że istnieje polityka społeczna i istnieje polityka gospodarcza, że istnieje przede wszystkim gospodarka, to jest pomysł, który stosowaliśmy lat prawie że piętnaście z rezultatem, o którym pan przed chwilą mówił. Rzeczywiście, udało nam się w ten sposób zbudować państwo socjalne, biedne państwo socjalne, w którym jeden pracuje na jednego.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Oczywiście taka sytuacja nie może dalej istnieć, bo takiej sytuacji nie ma nigdzie na świecie i czegoś podobnego nie możemy się dohodować u siebie. Tę sytuację trzeba zmienić.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Ale tego przy pomocy najdziwniejszych i najbardziej skomplikowanych manipulacji w sferze społecznej po prostu nie da się przeprowadzić. I tenże sam profesor Kabaj, na którego pan się powoływał i dla którego żywię ogromny szacunek, plan Hausnera kwituje w ten sposób, że jest to generalnie przerzucanie ludzi wewnątrz tej samej sfery socjalnej. No bo skoro miejsc pracy nie przybywa, to gdzie oni mają się podziać? Albo zatrudnimy starszych, albo zatrudnimy młodszych, raz może być promocja absolwentów, a raz może być promocja pięćdziesięciolatków, ale to nie zmieni tego, że dla kogoś miejsca pracy nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#ZbigniewRomaszewski">Dlatego też wydaje mi się, że rozważania dotyczące promocji zatrudnienia... Przepraszam, proszę państwa, ale to mi najbardziej przywodzi na myśl Orwella. No, żaden kapitalista by nie wymyślił, że można promować towar, którego nie ma na rynku. Ale my, tak jak poprzednio reklamowaliśmy lokomotywy czy model ludności chodzącej w łapciach, będziemy promować zatrudnienie. Jest to niewątpliwie termin bardzo nieudany i tchnący hipokryzją w sposób straszliwy. Nie, my mamy bezrobocie, które musimy zwalczać, z tego trzeba sobie zdać sprawę, i możemy to zrobić, ale tylko tworząc jedną, wspólną, koherentną politykę społeczno-gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#ZbigniewRomaszewski">Nie może być tak, że... Na przykład w październiku ubiegłego roku przyjęliśmy ustawę o CIT, obniżyliśmy CIT z 27 do 19%, bo to miało nam urodzić miejsca pracy. No ale, proszę państwa, co się dzieje? Ano tak się dzieje, że biorę marcową gazetę i dowiaduję się, że jeden z banków, który niewątpliwie wykorzysta trzydziestoprocentową obniżkę podatkową, zwolni ośmiuset pracowników. No, taka jest prawda, takie są efekty naszych działań. Pomysł, że wszystko za nas zrobi niewidzialna ręka rynku jest już pomysłem, który dostatecznie się skompromitował. Może więc należałoby się zastanowić, jakie środki interwencji w gospodarce trzeba by podjąć? Może tak jak tutaj, kiedy szczegółowo zastanawiamy się, do kogo i jakie zasiłki adresować, zastanowić by się do kogo i jak adresować ulgi podatkowe? No bo, proszę państwa, jest tak, że gdy my działamy generalnie, obniżamy podatki, to zupełnie inaczej działa to w sferze wielkich przedsiębiorstw, a zupełnie inaczej w sferze małych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#ZbigniewRomaszewski">Oczywiście modernizacja jest czymś niezwykle istotnym, tylko musimy sobie zdawać sprawę z tego, że inwestycje w modernizację gospodarki nie przyniosą nam miejsc pracy, ale zmniejszą ich liczbę, tak jak w tym banku, że miejsca pracy rodzą się w małych i średnich przedsiębiorstwach i że gdy się tworzy miejsca pracy w wielkim przemyśle, to one kosztują średnio 100 tysięcy zł, a gdy w małych i średnich przedsiębiorstwach, to 25 tysięcy zł. No to może by pomyśleć o takim systemie podatkowym, który by rzeczywiście wchodził tam, gdzie te miejsca pracy się rodzą, a nie po prostu rozrzucać pieniądze budżetowe na prawo i lewo, a potem poszukiwać zrównoważenia budżetu.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#ZbigniewRomaszewski">Ja jestem zdania, że niewątpliwie w przedłożonych ustawach dotyczących prawa pracy, poza denerwującym sformułowaniem „promocja zatrudnienia”, w zawartych w nich rozwiązaniach jest, że tak powiem, ziarno prawdy, ale oderwane od całej sytuacji społeczno-gospodarczej nie posuwają one nas ani o krok do przodu. A jeżeli jeszcze my sobie wyobrażamy, że możemy swobodnie wyjąć 12 miliardów zł ze sfery socjalnej, w sposób całkowicie bezkarny, w sytuacji, gdy 60% społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego, to jest to już kompletne nieporozumienie.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#ZbigniewRomaszewski">Ja chciałbym przed tym ostrzec. Bo ja tej ustawy poprzeć nie mogę i może nawet tego żałuję. Ale w takim zamieszaniu, w takim tempie, w jakim my to przerabiamy, w tempie, w którym nie jesteśmy w stanie nawet zbadać i przedyskutować konsekwencji tego, nie sposób nad tym głosować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#JolantaDanielak">Pan senator Litwiniec.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Nieobecny.)</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#JolantaDanielak">No to pani senator Sagatowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#JaninaSagatowska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#JaninaSagatowska">Zabieram głos, bo nie przekonał mnie pan minister i nie przekonało mnie rozumowanie, według którego taki instrument, jakim jest zasiłek przedemerytalny, jest niepotrzebny w tej fazie, w jakiej znajdują się nasze państwo, nasza gospodarka, szczególnie zaś ludzie, ludzie z tą swoją mentalnością, a mówiliśmy, jaka jest bariera mentalna w przestawieniu się po latach innej gospodarki na właściwą gospodarkę rynkową.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#JaninaSagatowska">W pełni popieram stanowisko pana senatora Romaszewskiego, że niewidzialna ręka rynku niczego sama nie załatwi, nie rozwiąże. Tak samo po prostu nie odpowiada mi rozumowanie pana ministra i nie mogę się zgodzić, że oczywiście najważniejsi są pracodawcy. No nie można tak mówić, bo w ogóle najważniejszy jest człowiek. Od gospodarki, narzędzi, finansów... człowiek powinien być najważniejszy. I prawo ma być tworzone dla człowieka. A tworzenie prawa dla człowieka to także niepozostawianie go samemu sobie w sytuacji, której on nie spowodował. To są olbrzymie zaszłości. I już przekonaliśmy się w ciągu tych piętnastu lat, że tego nie załatwi się w tempie ekspresowym. To długa droga, często bolesna.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#JaninaSagatowska">W pełni zgadzam się z rozumowaniem pana senatora Romaszewskiego, że trzeba stwarzać zachęty dla przedsiębiorców, warunki do powstawania małych i średnich przedsiębiorców, ale równolegle działać osłonowo, w tym i przez zasiłek przedemerytalny, oprócz tych wszystkich innych instrumentów, które jakby zawierały się w moim pytaniu do pana ministra. Bo zachowanie tego zasiłku przedemerytalnego będzie szło - mam nadzieję - i powinno iść w parze z tworzeniem miejsc pracy. I konieczność wypłacania zasiłków przedemerytalnych, gdy będzie eliminowane bezrobocie, będzie sama malała, bo będzie przybywać nowych miejsc pracy i nie trzeba będzie wprowadzać i ograniczać tych zasiłków, gdyż nie będziemy zwalniać. Dlatego...</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#komentarz">(Senator Krystyna Sienkiewicz: Jakbym słuchała Radia Maryja.)</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#JaninaSagatowska">Pani Senator, ja pani nie przerywałam ani nie komentowałam pani wypowiedzi. Myślę, że można to robić w debacie, tak jak w Wysokiej Izbie powinno być.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#JaninaSagatowska">Pozwalam sobie złożyć poprawki do tej ustawy. Są one jakby przedłużeniem... nie przedłużeniem, ale wyrażają oczekiwanie społeczne, które w Sejmie było prezentowane przez panią Tomaszewską, właśnie z projektu obywatelskiego, społecznego. Nie możemy być głusi na po prostu społeczne oczekiwania, także reformując gospodarkę. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JolantaDanielak">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#JolantaDanielak">Przekazuję też informację, że wnioski o charakterze legislacyjnym na piśmie bez zabierania głosu złożyli pan senator Lubiński i pan senator Sztorc, a pani senator Sagatowska złożyła swoje wnioski legislacyjne w trakcie swego wystąpienia.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zmykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#JolantaDanielak">Czy pan minister chciałby jeszcze zabrać głos na tym etapie?</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Cezary Miżejewski: Nie, dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#JolantaDanielak">Informuję, że w związku ze zgłoszeniem wniosków o charakterze legislacyjnym, na podstawie art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-57.7" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o świadczeniach przedemerytalnych zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-57.8" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-57.9" who="#JolantaDanielak">Proszę pana marszałka Kutza o objęcie przewodnictwa obrad.</u>
          <u xml:id="u-57.10" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Kazimierz Kutz)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o administrowaniu obrotem towarowym z zagranicą.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 16 kwietnia 2004 r. Do Senatu została przekazana w dniu 17 kwietnia 2004 r., a marszałek Senatu w dniu 19 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 683, a sprawozdania w drukach nr 683A i 683B.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senatora Mieczysława Mietłę o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MieczysławMietła">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#MieczysławMietła">Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie z pracy Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych nad uchwaloną przez Sejm ustawą o administrowaniu obrotem towarowym z zagranicą. Ustawa ta winna wejść w życie z dniem akcesji naszego kraju do Unii Europejskiej. To umożliwi płynne przejście i zachowanie ciągłości kontaktów gospodarczych poprzez: wykonywanie delegacji wynikających z przepisów prawa wspólnotowego, dotyczących obrotu towarami z krajami trzecimi, co pozwoli na import i eksport w ramach ustanowionych przez Unię Europejską środków handlowych, w tym ograniczeń stosowanych wobec tekstyliów, stali, obuwia i zastawy stołowej; obsługę kwot tekstylnych ustanowionych przez USA dla Polski; usankcjonowanie dotychczasowych działań Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej oraz prezesa Agencji Rynku Rolnego w zakresie udzielania pozwoleń dla przedsiębiorców w ramach wykonywania ustanowionych już środków handlowych Wspólnoty, wchodzących w życie z dniem 1 maja 2004 r.; ustanowienie przez nasz kraj, w razie potrzeby, autonomicznych środków administrowania obrotem towarami z zagranicą wobec krajów niebędących członkami Unii Europejskiej w przypadkach, w jakich przewiduje to prawo wspólnotowe.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#MieczysławMietła">Ustawa koncentruje się w zasadzie głównie na kwestiach technicznych, pozostawionych przez przepisy unijne do uregulowania przez kraje członkowskie Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#MieczysławMietła">W tym miejscu należy też dodać, iż prawie półtora roku temu parlament uchwalił ustawę o administrowaniu obrotem towarami z zagranicą, o zmianie ustawy - Kodeks celny oraz o zmianie innych ustaw, która to ustawa wprowadziła do polskiego porządku prawnego analogiczne do unijnych mechanizmy regulacji obrotu towarowego. Ustawa ta była przedmiotem bardzo szczegółowej pracy parlamentu. Wprowadzone wówczas postanowienia są praktycznie bez zmian reprodukowane w omawianej przeze mnie ustawie.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#MieczysławMietła">Brak niniejszej ustawy oznaczałby, iż z dniem 1 maja 2004 r. minister gospodarki, pracy i polityki społecznej, a w zakresie towarów rolno-spożywczych prezes Agencji Rynku Rolnego nie mogliby wydawać pozwoleń warunkujących: dopuszczenie towaru do obrotu na obszarze celnym Wspólnoty; dopuszczenie towaru do obrotu na obszarze celnym Wspólnoty przy zastosowaniu stawek celnych preferencyjnych; wywóz towaru z obszaru celnego Wspólnoty; wywóz towaru z obszaru celnego Wspólnego z zastosowaniem refundacji. Wstrzymany zostałby również eksport polskich towarów tekstylnych do USA.</u>
          <u xml:id="u-59.5" who="#MieczysławMietła">Mając to wszystko na uwadze w imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych zwracam się do Wysokiego Senatu o przyjęcie ustawy zwartej w druku senackim nr 683A bez poprawek. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senatora Bogusława Mąsiora o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#KazimierzKutz">Nie widzę senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#KazimierzKutz">W związku z tym ogłaszam pięć minut przerwy.</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#KazimierzKutz">Będziemy poszukiwać sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#KazimierzKutz">Spotkamy się o 12.44.</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 12 minut 39 do godziny 12 minut 44)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KazimierzKutz">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#KazimierzKutz">Senator sprawozdawca jest jeszcze w samolocie, ląduje, w związku z tym podejmuję decyzję, żeby zastąpił go w przedstawieniu sprawozdania pan senator Lorenz.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JanuszLorenz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#JanuszLorenz">Mam zaszczyt przedstawić rządowy projekt ustawy o administrowaniu obrotem towarowym z zagranicą, nad którym pracowała senacka Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#JanuszLorenz">Przedmiotowa ustawa, zgodnie z deklaracją Rady Ministrów, ma na celu dostosowanie polskiego ustawodawstwa do prawa Unii Europejskiej. Przepis art. 69 Układu Europejskiego nakłada na Polskę obowiązek zbliżania swojego ustawodawstwa do prawa wspólnotowego.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#JanuszLorenz">Ustawa ta powinna wejść w życie z dniem 1 maja 2004 r. Umożliwiłoby to: wykonywanie przepisów prawa wspólnotowego dotyczących obrotu towarami z krajami trzecimi w ramach ustanowionych przez Unię Europejską środków handlowych, w tym ograniczeń stosowanych wobec tekstyliów, stali, obuwia i zastawy stołowej; wydawanie pozwoleń na eksport do USA towarów tekstylnych, co umożliwiłoby kontynuowanie działalności gospodarczej w tym obszarze; usankcjonowanie działań już podjętych przez Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej oraz prezesa Agencji Rynku Rolnego w sprawie udzielania przedsiębiorcom pozwoleń w celu wykonywania ustanowionych już środków handlowych Wspólnoty, wchodzących w życie z dniem 1 maja 2004 r.; ustanawianie przez nasz kraj, w razie potrzeby, autonomicznych środków administrowania obrotem towarowym z zagranicą w takim zakresie, jaki umożliwia prawo wspólnotowe wobec krajów niebędących członkami Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#JanuszLorenz">Przepisy ustawy o administrowaniu obrotem towarowym z zagranicą, zgodnie z brzmieniem art. 1 ust. 1, określają zasady administrowania obrotem towarowym z zagranicą oraz, w zakresie uzupełniającym przepisy prawa wspólnotowego, obrót towarami z krajami trzecimi, dokonywany na podstawie przepisów tego prawa.</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#JanuszLorenz">Problematykę dotyczącą reguł importu oraz eksportu w prawie wspólnotowym regulują przede wszystkim następujące akty prawne: Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską, rozporządzenie Rady nr 3285/94 w sprawie wspólnych reguł przywozu, rozporządzenie Rady nr 519/94 dotyczące wspólnych zasad przywozu z niektórych krajów trzecich, rozporządzenie Rady nr 517/94 w sprawie wspólnych reguł dotyczących przywozu wyrobów włókienniczych z niektórych państw trzecich nieobjętych umowami dwustronnymi, protokołami, innymi ustaleniami lub innymi szczegółowymi normami Wspólnoty dotyczącymi przywozu, rozporządzenie Rady nr 2603/69 dotyczące wspólnych zasad wywozu.</u>
          <u xml:id="u-62.6" who="#JanuszLorenz">Wysoki Senacie, ustawa ma przede wszystkim charakter techniczny, reguluje bowiem kwestie pozostawione według przepisów unijnych do uregulowania przez kraje członkowskie Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-62.7" who="#JanuszLorenz">Chciałbym dodać, że w roku 2002 parlament uchwalił ustawę o administrowaniu obrotem towarami z zagranicą, o zmianie ustawy - Kodeks celny oraz o zmianie innych ustaw, która to ustawa wprowadziła do polskiego porządku prawnego analogiczne do unijnych mechanizmy regulacji obrotu towarowego. Senatorowie przeanalizowali wówczas wnikliwie jej zakres regulacyjny. Przyjęte wtedy rozwiązania praktycznie bez zmian zostały zamieszczone w omawianym przeze mnie projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-62.8" who="#JanuszLorenz">Dział 1 tej ustawy zawiera postanowienia ogólne. W tej części umieszczono przepisy dotyczące zakresu ustawy oraz słowniczek używanych w ustawie pojęć.</u>
          <u xml:id="u-62.9" who="#JanuszLorenz">W dziale 2 ustawy uzupełnia się przepisy unijne. Został on poświęcony przepisom regulującym obrót towarami z krajami trzecimi dokonywany na podstawie przepisów prawa wspólnotowego. Zawarte w nim regulacje dotyczą realizacji przez ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej, ministra rolnictwa i rozwoju wsi oraz prezesa Agencji Rynku Rolnego postanowień wynikających z przepisów prawa wspólnotowego w zakresie administrowania obrotem towarami z krajami trzecimi. Przepisy tego działu zawierają również odpowiednie delegacje umożliwiające realizację zadań także w zakresie Wspólnej Polityki Rolnej.</u>
          <u xml:id="u-62.10" who="#JanuszLorenz">Dział 3 ustawy został poświęcony przepisom regulującym problematykę ośrodków administrowania obrotem towarami z zagranicą ustanawianych wobec państw trzecich, to jest nienależących do Unii Europejskiej, w takim zakresie, w jakim umożliwia to prawo wspólnotowe. W części tej powołano się na właściwe rozporządzenia wspólnotowe, odnoszące się do zasad przywozu i wywozu towarów. Takie rozwiązanie zagwarantuje, że podjęte środki i działania stanowić będą mechanizm zgodny z założeniami Wspólnej Polityki Handlowej oraz ogólnymi zasadami określonymi w Traktacie ustanawiającym Wspólnotę Europejską.</u>
          <u xml:id="u-62.11" who="#JanuszLorenz">W dalszej części projektu zawarte zostały precyzyjne przepisy odnoszące się do szczegółowych trybów postępowania w przypadkach zastosowania poszczególnych instrumentów administrowania obrotem towarowym z krajami trzecimi.</u>
          <u xml:id="u-62.12" who="#JanuszLorenz">Wysoki Senacie, komisja na swoim posiedzeniu jednogłośnie poparła przyjęcie ustawy bez poprawek i gorąco prosi Wysoki Senat o takie właśnie uchwalenie, a więc o łaskawe przyjęcie tej ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem państwo senatorowie mogą teraz zadawać pytania senatorom sprawozdawcom.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#KazimierzKutz">Czy są pytania do sprawozdawców? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-63.4" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister gospodarki, pracy i polityki społecznej, a reprezentuje go dzisiaj na naszej sali podsekretarz stanu w tym ministerstwie, pan Krzysztof Krystowski, którego witam.</u>
          <u xml:id="u-63.5" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem, z art. 50, chciałbym zapytać, czy pan minister chciałby teraz zabrać głos.</u>
          <u xml:id="u-63.6" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Krzysztof Krystowski: Nie, dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-63.7" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-63.8" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 44 ust. 6 regulaminu senatorowie mogą teraz stawiać pytania panu ministrowi obecnemu na sali.</u>
          <u xml:id="u-63.9" who="#KazimierzKutz">Czy są zapytania do pana ministra? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-63.10" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-63.11" who="#KazimierzKutz">I od razu stwierdzam, że nikt z państwa nie zapisał się do głosu.</u>
          <u xml:id="u-63.12" who="#KazimierzKutz">W związku z tym zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-63.13" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o administrowaniu obrotem towarowym z zagranicą zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-63.14" who="#KazimierzKutz">Pan minister już skończył czy pan jeszcze będzie...?</u>
          <u xml:id="u-63.15" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Krzysztof Krystowski: Jeszcze później...)</u>
          <u xml:id="u-63.16" who="#KazimierzKutz">A, później. To na razie dziękuję panu za udział w obradach nad tą ustawą.</u>
          <u xml:id="u-63.17" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o Funduszu Poręczeń Unijnych.</u>
          <u xml:id="u-63.18" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 16 kwietnia 2004 r. Do Senatu została przekazana w dniu 17 kwietnia 2004 r. Marszałek Senatu w dniu 19 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-63.19" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 684, a sprawozdanie komisji w druku nr 684A.</u>
          <u xml:id="u-63.20" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senatora Tadeusza Wnuka o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#TadeuszWnuk">Panie Marszałku! Państwo Senatorowie! Pani Minister!</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#TadeuszWnuk">W ocenie komisji, którą reprezentuję, utworzenie Funduszu Poręczeń Unijnych jest kolejnym celowym i właściwym rozwiązaniem, tworzącym warunki do efektywnego wykorzystania środków funduszy wspólnotowych przez ich przyszłych beneficjentów, i to, co trzeba dodać, bez jakichkolwiek ograniczeń podmiotowych.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#TadeuszWnuk">Można przypuszczać, że największe zainteresowanie tym funduszem wystąpi ze strony przedsiębiorstw, podmiotów gospodarczych uczestniczących w realizacji poszczególnych sektorowych programów operacyjnych Narodowego Planu Rozwoju. Instrumenty funduszu, a zwłaszcza przyjęte zasady korzystania z nich, zapewniają wszystkim podmiotom zwiększony, ułatwiony dostęp do kredytów bankowych. Przypomnę, że mogą one być przeznaczone zarówno na tak zwane prefinansowanie - czyli chodzi tu o nakłady podlegające refinansowaniu ze środków funduszy - jak i na gromadzenie wkładu własnego danego przedsięwzięcia. Gwarantowanie lub poręczanie przez fundusz także zobowiązań wynikających z emisji obligacji wzbudzi zapewne duże zainteresowanie samorządów terytorialnych, które często sięgają po ten właśnie rodzaj finansowania swoich przedsięwzięć.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#TadeuszWnuk">Aprobatę komisji uzyskała przyjęta forma prawna funduszu, polegająca na powierzeniu jego obsługi Bankowi Gospodarstwa Krajowego, ten w pełni państwowy bank posiada bowiem wieloletnie doświadczenie w tego rodzaju działalności - prowadzi obsługę Krajowego Funduszu Poręczeń Kredytowych, a także wielu innych funduszy utworzonych w celu wspierania rządowych programów społeczno-gospodarczych. Dodam także, że podjęcie decyzji, iż fundusz ten będzie w Banku Gospodarstwa Krajowego, umożliwi również udzielanie gwarancji bankowych.</u>
          <u xml:id="u-64.4" who="#TadeuszWnuk">Fundusz dysponować będzie bardzo znacznymi środkami na swoją działalność, bo środkami rzędu 800–900 milionów zł, które umożliwią udzielenie poręczeń lub gwarancji na kwotę rzędu 3 miliardów zł. Zdaniem komisji bardzo istotne jest to, że nie będą to środki publiczne. W okresie nadmiernego deficytu budżetu państwa i długu publicznego będą one przekazane przez banki krajowe w latach 2004–2006 z części oprocentowania tak zwanych rezerw obowiązkowych, w formie swoistej nieoprocentowanej pożyczki. Będzie ona im zwrócona w tej samej kwocie w latach 2007–2009, poprzez zmniejszenie ich już w gruncie rzeczy poniesionych zobowiązań podatkowych od przychodów z tytułu rozwiązania tak zwanych kredytowych rezerw celowych.</u>
          <u xml:id="u-64.5" who="#TadeuszWnuk">To będące bardzo istotnym novum rozwiązanie stanowi realizację części porozumienia zawartego 30 października pomiędzy rządem, Narodowym Bankiem Polskim i Związkiem Banków Polskich, które to porozumienie zostało ukierunkowane na dwa generalne cele, na rozwiązanie dwóch kluczowych problemów. Pierwszy z nich to wyrównanie konkurencyjności banków krajowych w stosunku do banków Unii Europejskiej, właśnie poprzez wprowadzenie oprocentowania rezerw obowiązkowych - bo przypomnę, że dotychczas nie miało to miejsca, w przeciwieństwie do krajów Unii Europejskiej, co oczywiście przenosiło się na wzrost kosztów działania banków, a tym samym także na wzrost cen świadczonych usług.</u>
          <u xml:id="u-64.6" who="#TadeuszWnuk">Przedmiotem dyskusji komisji były dwie propozycje skorygowania zasad funkcjonowania funduszy. Pierwsza z tych propozycji polega na tym, aby w składzie komitetu sterującego funduszu w miejsce jednego z trzech reprezentantów Związku Banków Polskich znalazł się przedstawiciel Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Komisji przypadła więc dosyć kłopotliwa rola rozjemcy między dwoma związkami bankowymi. Ale istotne merytoryczne znaczenie dla tej kwestii ma fakt, że rezerwy obowiązkowe od depozytów odprowadza się od kwot powyżej 500 tysięcy euro, a to dotyczy naprawdę niewielkiej liczby banków spółdzielczych. A to oznacza, że niewielki też jest udział sektora banków spółdzielczych w środkach funduszu, o którym mówiłem, a więc w tej kwocie 800–900 milionów zł. Ponadto Związek Banków Polskich zadeklarował, że w porozumieniu z kierownictwem Banku Gospodarstwa Krajowego zapewni przedstawicielowi banków spółdzielczych stałe uczestnictwo w działalności funduszu.</u>
          <u xml:id="u-64.7" who="#TadeuszWnuk">Drugi postulat - też związku spółdzielczego - to propozycja, aby wniosek kredytobiorcy do Banku Gospodarstwa Krajowego o udzielenie gwarancji lub poręczenia był kierowany nie tylko przez bank udzielający kredytu, lecz także przez sektorowe, regionalne, lokalne fundusze poręczeń kredytowych, także przez Krajowy Fundusz Poręczeń Kredytowych Bankowości Spółdzielczej. W tym przypadku przeważył w komisji pogląd, że przyjęcie tego rozwiązania może oznaczać wprowadzenie dodatkowego pośrednika; może także oznaczać zwiększenie kosztów dla kredytobiorcy i wydłużenie procedury kredytowania. Z tych powodów komisja nie zdecydowała się rekomendować Wysokiej Izbie tych dwóch propozycji. Równocześnie zwróciła się z apelem do przewodniczącego Zarządu Krajowego Związku Banków Spółdzielczych, by zechciał pogodzić się z tą opinią z jednego istotnego powodu - po to po prostu, aby nie odwlekać wejścia w życie tej ustawy i nie opóźniać terminu podjęcia działalności przez Fundusz Poręczeń Unijnych, co praktycznie może mieć miejsce już w maju.</u>
          <u xml:id="u-64.8" who="#TadeuszWnuk">Komisja pozytywnie ocenia to nowe rozwiązanie organizacyjne i instytucjonalne, traktuje je jednak jako jedno z wielu innych rozwiązań służących skutecznej absorpcji środków funduszu Unii Europejskiej - jak pamiętamy, rzędu 11 miliardów euro. Większość tych rozwiązań już weszła w życie, często co prawda z dużym opóźnieniem. Najważniejsze z nich, przypomnę, to na przykład prawo zamówień publicznych czy też ograniczona nowelizacja ustawy o finansach publicznych, która ustaliła zasady prefinansowania z budżetu państwa przedsięwzięć beneficjentów tych funduszy.</u>
          <u xml:id="u-64.9" who="#TadeuszWnuk">Kierownictwo ministerstwa gospodarki, w osobie pani minister, poinformowało komisję o korzystnym rozwoju całego systemu regionalnych i lokalnych funduszy poręczeniowych, o zamiarze skierowania w najbliższym czasie do parlamentu ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym, a także o przygotowaniu ustawy o krajowym funduszu kapitałowym.</u>
          <u xml:id="u-64.10" who="#TadeuszWnuk">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Kierując się tymi ocenami, z upoważnienia Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych proszę Wysoką Izbę o przyjęcie rozpatrywanej ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi za sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu można zadawać pytania panu senatorowi sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#KazimierzKutz">Czy są pytania do senatora sprawozdawcy?</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#KazimierzKutz">Nie widzę chętnych, dziękuję...</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Jest pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-65.5" who="#komentarz">(Głosy z sali: Jest, jest.)</u>
          <u xml:id="u-65.6" who="#KazimierzKutz">Nie widziałem, przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-65.7" who="#komentarz">(Senator Janusz Lorenz: Jest, jest, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-65.8" who="#KazimierzKutz">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JanuszLorenz">Moje pytanie dotyczy następującej sprawy. Otóż z powodów organizacyjnych ta ustawa, niestety, nie dotarła do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wypowiedź senatora sprawozdawcy w jakiś sposób mogłaby uspokajać nas wszystkich, ale ponieważ ta ustawa przeszła przy stosunku głosów 3:2, to dla mnie i dla ludzi związanych z rolnictwem, z bankami polskimi, stricte polskimi, byłoby bardzo ważne, aby w jakiś sposób, nie hamując w tej chwili prac nad ustawą, zawarować jednak obecność przedstawicieli banków spółdzielczych w całej strategii decyzyjnej przyznawania środków na cele, o których mówimy. Argumentacja, którą podnosił pan sprawozdawca, jest na pewno słuszna, ale my występujemy w obronie polskiego przedsiębiorcy, polskiego rolnika. Mamy stuprocentową pewność, że tylko te banki spółdzielcze wśród ogromu banków zrzeszonych...</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Panie Senatorze, to miało być pytanie, a pan zabiera głos w dyskusji, zdaje mi się...)</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#JanuszLorenz">Nie, to nie jest głos w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#JanuszLorenz">Chodzi mi o to, w jaki sposób zabezpieczy ta ustawa interesy rolnicze i interesy banków spółdzielczych. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-66.4" who="#komentarz">(Senator Tadeusz Wnuk: Czy można, Panie Marszałku?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#TadeuszWnuk">Panie Senatorze, tak jak już mówiłem na wstępie, konstrukcja tego funduszu polega na tym, że nie wprowadza ona żadnych ograniczeń podmiotowych. To znaczy, że będzie uwzględniała również w pełni kredytobiorców z całego sektora rolniczego. Każdy bank spółdzielczy będzie miał prawo wystąpić, w imieniu własnych klientów, do Funduszu Poręczeń Unijnych o uzyskanie dla danego kredytu gwarancji lub poręczenia. Myślę, że to jest bardzo wiarygodne zabezpieczenie interesów rolniczych. Jeżeli chodzi zaś konkretnie o udział przedstawiciela banków spółdzielczych w tym komitecie sterującym, to ja myślę, Panie Senatorze, że mogę się też podjąć takiej misji, żeby wykorzystując deklarację ze strony Związku Banków Polskich, jaka padła w trakcie posiedzenia komisji, po prostu doprowadzić, nie naruszając przepisów ustawy, do zawarcia jakiegoś porozumienia obu tych związków o współdziałaniu w ramach komitetu sterującego.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#komentarz">(Senator Janusz Lorenz: Panie Marszałku, ad vocem.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#KazimierzKutz">Panie Senatorze, pan chce się wdać w polemikę...</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#komentarz">(Senator Janusz Lorenz: Nie, za żadne skarby.)</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#KazimierzKutz">Proszę stawiać pytania.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#komentarz">(Senator Janusz Lorenz: Stawiam pytanie następujące. Otóż...)</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#komentarz">(Głos z sali: To nie jest pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-69.6" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-69.7" who="#komentarz">(Senator Janusz Lorenz: Panie Ministrze, proszę przestać rozmawiać.)</u>
          <u xml:id="u-69.8" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-69.9" who="#KazimierzKutz">Panie Senatorze, nie spodziewałem się tego po panu, naprawdę...</u>
          <u xml:id="u-69.10" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JanuszLorenz">Rozumiem, że pan sprawozdawca podejmuje się, w imieniu Krajowego Związku Banków Polskich, ustalenia jakichś zasad wspólnego działania wszystkich banków polskich w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#TadeuszWnuk">Tak, podejmuję się takiej misji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#KazimierzKutz">Pan podejmuje się tej misji, tak?</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#komentarz">(Senator Tadeusz Wnuk: Tak jest.)</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#komentarz">(Senator Janusz Lorenz: ... w odpowiednim momencie zgłoszę poprawki.)</u>
          <u xml:id="u-72.4" who="#KazimierzKutz">Widzę.</u>
          <u xml:id="u-72.5" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister gospodarki, pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-72.6" who="#KazimierzKutz">Witam w związku z tym na sali podsekretarz stanu w tym ministerstwie, panią minister Irenę Herbst.</u>
          <u xml:id="u-72.7" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem stawiam pytanie, czy pani minister chciałaby przedstawić stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-72.8" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej Irena Herbst: Dziękuję, Panie Marszałku. Myślę, że pan sprawozdawca znakomicie, w pełni oddał to, co chcieliśmy wyrazić tą ustawą. Jeżeli są jakieś pytania, chętnie odpowiem.)</u>
          <u xml:id="u-72.9" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-72.10" who="#KazimierzKutz">Wobec tego mówię, że zgodnie z art. 50 można stawiać pani minister zapytania w sprawie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-72.11" who="#KazimierzKutz">Czy są takie pytania?</u>
          <u xml:id="u-72.12" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Są, Panie Marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-72.13" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-72.14" who="#KazimierzKutz">Pani Sekretarz, proszę notować: senator Wielowieyski jako pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AndrzejWielowieyski">Mam dwa pytania do pani minister. Rozmawialiśmy już o tym na posiedzeniu komisji, ale sprawa wymaga chyba publicznego potwierdzenia. Idę tu także po linii problemów, które postawił w swej wypowiedzi pan senator Lorenz.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#AndrzejWielowieyski">Mianowicie, czy ministerstwo uznaje za właściwą deklarację pana prezesa Związku Banków Polskich, pana Pietraszkiewicza, że jest rzeczą słuszną, aby regulaminowo zapewnić udział Krajowego Związku Banków Spółdzielczych w pracach tej komisji, którą przyjmujemy w tej ustawie?</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#AndrzejWielowieyski">I druga sprawa. Poprosiłbym jednak panią minister o wyraźne stwierdzenie, że nie jest uzasadniona propozycja krajowego związku, aby upoważnić również ich spółdzielczy fundusz gwarancyjny do występowania bezpośrednio do tego funduszu gwarancyjnego przy Banku Gospodarstwa Krajowego. Nic to bowiem nie da czy nic nowego nie wniesie w sytuacji, kiedy Krajowy Związek Banków Spółdzielczych twierdzi, że to poprawi możliwości kredytowe, dlatego że zmniejszy możliwość ryzyka kredytowego małych banczków, tych gdzieś na dole, które się boją i nadal będą się bały udzielać kredytu tym słabym kredytobiorcom prywatnym czy małym jednostkom gospodarczym i samorządowym, bo ci kredytobiorcy są tacy słabi czy niezdolni kredytowo. Bardzo bym prosił tutaj o jednoznaczną odpowiedź, że nic się nie zmienia w tej sytuacji. Bo uważamy, iż można by jednak poprawić trochę tę ustawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#KazimierzKutz">Senator Janowski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#MieczysławJanowski">Pani Minister, chciałbym poruszyć kilka kwestii.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#MieczysławJanowski">W tej chwili mamy już funkcjonujący Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Czy doświadczenia tego funduszu przeniosą się na Fundusz Poręczeń Unijnych? I w jaki sposób?</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#MieczysławJanowski">Druga kwestia. W art. 8 mowa jest o komitecie sterującym funduszem; regulamin tego komitetu ma ów komitet sam sobie określić. Wydaje mi się, że tutaj postąpiono mało roztropnie. Ja sądzę, że to na przykład minister gospodarki powinien taki regulamin określać w drodze rozporządzenia; nie byłoby wówczas wątpliwości, o których mówił w szczególności pan senator Lorenz i pan senator sprawozdawca. Boję się, że mali przedsiębiorcy, czy to rolnicy, czy rzemieślnicy, czy osoby prowadzące niewielkie firmy, mogą umknąć z pola widzenia tej ustawy, a ona miała im pomóc. Tego dotyczy drugie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#MieczysławJanowski">Trzecie pytanie dotyczy przedostatniego artykułu, Pani Minister. Rzadkością w polskich ustawach jest taki zapis, że ustawa traci moc z dniem pierwszego... No, tutaj podano akurat datę 1 maja 2010 r. Proszę o wyjaśnienie tego faktu. Narodowy Plan Rozwoju, który obecnie obowiązuje, ma objąć lata 2004–2006, po nim zaś, jeśli wszystko dobrze pójdzie, będzie plan obejmujący lata do 2013 r. W moim przekonaniu ten fundusz wtedy też powinien być wykorzystywany. Dlaczego nie ma go w dalszej perspektywie? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze zapytania do pani minister? Nie widzę chętnych.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Pani Minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#IrenaHerbst">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#IrenaHerbst">Spróbuję odpowiedzieć po kolei na wszystkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#IrenaHerbst">Najpierw dwa pytania pana senatora Wielowieyskiego. Jaki mam stosunek do deklaracji pana senatora Wnuka? Otóż bardzo pozytywny, tym bardziej, że u podłoża tej deklaracji leży inna deklaracja, złożona wczoraj, w czasie trwania prac komisji, przez pana prezesa Związku Banków Polskich, pana Pietraszkiewicza. Ja bym chciała dołożyć do tego jeszcze jedną rzecz, o której pan senator Wnuk nie wspomniał. A mianowicie w Związku Banków Polskich są trzy sekcje...</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Czy mógłbym prosić senatorów o ciszę? Pani minister po prostu nie ma możliwości wyartykułowania swojej wypowiedzi.)</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#IrenaHerbst">W Związku Banków Polskich są trzy sekcje, tylko trzy: sekcja banków dużych, sekcja banków średnich i sekcja banków spółdzielczych. Popatrzmy teraz na miejsca w komitecie sterującym. Otóż Związek Banków Polskich dysponuje trzema miejscami w komitecie sterującym. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby skierowano po jednej osobie bezpośrednio z każdej sekcji. I może to być zawarte w regulaminie jako rodzaj zaproszenia, może to być też osoba skierowana bezpośrednio przez Związek Banków Polskich. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-77.6" who="#IrenaHerbst">Po drugie, chcę jeszcze raz podkreślić to, o czym już mówił pan senator. Mianowicie w tej chwili mamy sześćset jeden banków spółdzielczych, a zaledwie kilkanaście odprowadza to, co się nazywa rezerwą obowiązkową. W tej chwili kwota rezerwy obowiązkowej odprowadzana przez cały system bankowy na konto Narodowego Banku Polskiego wynosi ponad 7 miliardów zł, 7 miliardów 300 milionów zł. Z banków spółdzielczych, tych, które odprowadzają te środki, płynie tylko bardzo znikoma ich część, to jest 200 tysięcy zł. Chodzi o to, że na mocy porozumienia, które tworzy ze środków bankowych ten fundusz, gros udziału mają tu środki banków, które wpłacą depozyty, bo przecież fundusz jest tworzony ze środków oprocentowania rezerwy obowiązkowej, a więc ze środków odprowadzanych na rezerwy. I to jest bardzo istotne. Ale, jak mówię jeszcze raz, Związek Banków Polskich zadeklarował wczoraj - a pan senator Wnuk powiedział, że będzie jakby patronował realizacji tej deklaracji - że banki spółdzielcze będą zaproszone do komitetu sterującego.</u>
          <u xml:id="u-77.7" who="#IrenaHerbst">Jeśli chodzi o drugie pytanie, o to, dlaczego nie jest uzasadniona, zdaniem rządu i większości komisji, propozycja dotycząca roli funduszy pożyczkowych, lokalnych i regionalnych, to odpowiedź jest bardzo prosta. Właściwie to nieporozumienie, ponieważ w systemie, który tworzymy, nie ma przewidzianej żadnej roli dla innych funduszy poręczeniowych. A jeżeli włączamy fundusz poręczeniowy, to cóż to oznacza? To oznacza, że bank spółdzielczy nie zwraca się bezpośrednio o poręczenie do Funduszu Poręczeń Unijnych, tylko korzysta z pośrednika. Czyli droga się wydłuża, trwa to dłużej, a co więcej, jest droższe, dlatego że pośrednictwo musi kosztować. Po to tworzymy fundusz poręczeń, żeby zmniejszyć koszty kredytu, żeby ten dostęp do kredytu był łatwiejszy, także jeśli chodzi o cenę udzielenia tego kredytu, nie ma więc powodu, żeby nagle wchodzić z dodatkowym kosztem w postaci prowizji za pośrednictwo. Tym bardziej, co też chciałabym mocno podkreślić, że lokalne czy regionalne fundusze poręczeniowe, także ten fundusz poręczeniowy banków spółdzielczych, nie muszą działać pod rygorami prawa bankowego - i znakomita większość tych funduszy, jeżeli nie wszystkie, nie działa w taki sposób - a poręczenie, o którym mówimy, dotyczy kredytu, a więc musi podlegać wszystkim regulacjom i restrykcjom prawa bankowego. I po to się tworzy lokalne fundusze poręczeniowe i regionalne fundusze poręczeniowe. Jest też wdrażany, o czym mówił pan senator, i to wdrażany z ogromnym powodzeniem, taki program, który się nazywa „Kapitał dla przedsiębiorczych”. Na mocy tego programu powstaje wiele funduszy; już ich powstało bardzo dużo, bo ponad sto funduszy pożyczkowych i ponad sześćdziesiąt poręczeniowych. Robi się to po to właśnie, żeby beneficjentom, którzy nie są w stanie sprostać rygorom prawa bankowego, jednak udzielać pożyczek, a więc tym, którzy mają gorszy status ekonomiczny i mają znacznie mniejszą - o ile w ogóle ją mają - wiarygodność kredytową. Wiarygodność pożyczkowa może być znacznie łatwiejsza do osiągnięcia niż kredytowa. I po to jest tworzony system funduszy poręczeniowych i pożyczkowych. W zeszłym roku zostało przekazane na ten cel ze środków budżetu państwa, z funduszu stabilizacyjnego, 70 milionów zł, w tym roku jeszcze więcej. I taka jest odpowiedź na te pytania. Tak jest drożej i dłużej, i nie ma powodu, by tak było, bo to jest inny przedmiot działania.</u>
          <u xml:id="u-77.8" who="#IrenaHerbst">Teraz pytanie senatora Janowskiego o to, w jaki sposób obecne doświadczenia w sprawie - rozumiem, że chodzi o Krajowy Fundusz Poręczeń Kredytowych - przenoszą się w tej chwili na Fundusz Poręczeń Unijnych. Otóż w bardzo prosty sposób; one się w zasadzie całkowicie przenoszą. Krajowy Fundusz Poręczeń Kredytowych, który działa od 1994 r. w Banku Gospodarstwa Krajowego, ma ogromne doświadczenie i znakomite wyniki. I te procedury, które będzie stosował Fundusz Poręczeń Unijnych, będą niesłychanie zbliżone do tamtych, z wyjątkiem poziomu restrykcji. Znaczy to, że Fundusz Poręczeń Unijnych - tak to jest zapisane w ustawie - ma łagodniejsze wymagania i jest tu łatwiejszy dostęp do tych poręczeń, choćby dlatego, że wysokość jednostkowego poręczenia Funduszu Poręczeń Unijnych to jest 80%, do 80% kredytu jednostkowego, a w przypadku Krajowego Funduszu Poręczeń Kredytowych to jest 50%. Chodzi o znaczne ułatwienie, o zwiększenie wiarygodności kredytowej także słabszych podmiotów i wzięcie na siebie większego ryzyka. Chcę powiedzieć, że to jest tak, że w momencie kiedy wejdzie ustawa, natychmiast ten fundusz zacznie działać, bo wszystkie prace przygotowawcze w BGK są zrobione i pozostaje tylko kwestia procedur.</u>
          <u xml:id="u-77.9" who="#IrenaHerbst">I tu przechodzę do kolejnego pytania, a więc do regulaminu. Otóż w ustawie jest napisane, że regulamin jest opracowywany przez komitet sterujący, ale on nie jest przez komitet sterujący zatwierdzany. Komitet sterujący ma charakter wyłącznie - i chciałabym to podkreślić, nawet wielokrotnie chciałabym to podkreślić - opiniujący. Regulaminy w banku, także w Banku Gospodarstwa Krajowego, są najpierw zatwierdzane przez zarząd, a potem akceptowane przez radę nadzorczą. I tak będzie w tym przypadku. Tego nie trzeba pisać w ustawie, ponieważ mamy prawo kodeksowe, a nie prawo precedensowe. O tym decydują ustawy innego rzędu. I nie ma żadnego problemu, żeby tego dopilnować, ponieważ jest to bank państwowy i w radzie są przedstawiciele, i to w dużej liczbie, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej. I mogę, w ślad za panem senatorem, złożyć deklarację o zobowiązaniu się do przypilnowania tego, żeby interesy banków spółdzielczych nie były zabezpieczone gorzej niż wszystkich innych banków.</u>
          <u xml:id="u-77.10" who="#IrenaHerbst">Teraz pytanie trzecie. Ustawa traci moc z dniem 1 maja 2010 r. Dlaczego? Proszę pamiętać, że... Proszę spojrzeć na to trochę z boku. Mówił o tym pan senator Wnuk, który użył sformułowania, że to właściwie jest pierwszy przykład partnerstwa publiczno-prywatnego tyle że na poziomie makro. I tak jest. A to polega na tym, że w pewnym momencie rzecz wraca do władzy publicznej, w tym przypadku do Banku Gospodarstwa Krajowego. Innymi słowy, na podstawie rozliczenia, którego się dokona w 2004, 2005, 2006 r., banki przekazują część swojego oprocentowania na Fundusz Poręczeń Unijnych, i to bardzo dużą część, bo to jest 80% w pierwszym roku, 60% i 50% w następnych latach. Potem od 2007 r. jest zmniejszenie zobowiązań podatkowych o te 8% w przypadku - ono jest potencjalne - jeżeli rzeczywiście banki będą rozwiązywać rezerwy. I wszystko się kończy w ciągu następnych trzech lat. Następuje zwrot tej pożyczki, którą banki udzielają funduszowi. Czyli: 2007, 2008, 2009 i koniec. I co to znaczy, co się dzieje w tym momencie? Wszystkie środki gromadzone na Funduszu Poręczeń Unijnych zostają przeniesione do Krajowego Funduszu Poręczeń Kredytowych, czyli zostają w banku. Dzieje się to samo, tylko już nie trzeba specjalnej ustawy. Nie trzeba, dlatego że ta ustawa jest potrzebna tak naprawdę po to, żeby móc te środki w ten sposób wykorzystać, żeby rząd mógł uzyskać od tych banków pożyczkę. Nie jest zaś potrzebna do sprawy procedur i wielkości kredytowania. To jest niepotrzebne, to jest kwestia decyzji banku. Nie ma takiej obawy, że problemy, których zabezpieczeniem, przepraszam za kolokwializm, zajmuje się Fundusz Poręczeń Unijnych, a więc cel działania, zostaną z boku. Po prostu nadal będzie to realizowane, tylko nie trzeba będzie wyodrębniać osobnego funduszu i nie będzie także potrzebny komitet sterujący, on po prostu zostanie zlikwidowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Pani Minister.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze zapytania do pani minister? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Pani Minister.</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#KazimierzKutz">Informuję, że nikt z państwa senatorów nie zapisał się do głosu, zaś wniosek o charakterze legislacyjnym na piśmie złożył senator Jurgiel.</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 52 zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#KazimierzKutz">Ponieważ został zgłoszony wniosek o charakterze legislacyjnym, to zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych o ustosunkowanie się do przedstawionego wniosku i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-78.6" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o Funduszu Poręczeń Unijnych zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-78.7" who="#KazimierzKutz">Dziękuję pani minister za obecność na naszych obradach.</u>
          <u xml:id="u-78.8" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej.</u>
          <u xml:id="u-78.9" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 16 kwietnia 2004 r., do Senatu została przekazana w dniu 17 kwietnia 2004 r. i w dniu 19 kwietnia 2004 r. marszałek Senatu, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-78.10" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 681, a sprawozdanie komisji w drukach nr 681A i 681B.</u>
          <u xml:id="u-78.11" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, panią senator Genowefę Ferenc, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
          <u xml:id="u-78.12" who="#KazimierzKutz">Ładnie pani tupta.</u>
          <u xml:id="u-78.13" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#GenowefaFerenc">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#GenowefaFerenc">Komisja w dniu wczorajszym rozpatrywała ustawę o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej. Z upoważnienia komisji pragnę Wysokiej Izbie przedstawić ustalenia z posiedzenia komisji.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#GenowefaFerenc">Zagadnienia, o których mowa w ustawie o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej, regulowane są obecnie w warunkach dopuszczalności udzielania pomocy państwa dla przedsiębiorstw, czyli w ustawie z 27 lipca 2002 r. o warunkach dopuszczalności i nadzorowaniu pomocy publicznej dla przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#GenowefaFerenc">Omawiana ustawa, zawarta w druku nr 681, ma na celu stworzenie systemu udzielania pomocy publicznej, który umożliwiałby prawidłowe wdrożenie przepisów wspólnotowych. Projekt określa zasady postępowania w sprawach dotyczących pomocy państwa wykonywanej w ramach pomocy publicznej, zgodnie z przepisami Unii Europejskiej. Ponadto reguluje zasady współpracy prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z podmiotami opracowującymi programy pomocowe, udzielającymi pomocy, ubiegającymi się o pomoc oraz beneficjentami pomocy.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#GenowefaFerenc">Omawiany projekt ustawy zawiera dziesięć rozdziałów, które dotyczą: przepisów ogólnych, postępowania notyfikacyjnego, postępowania przed komisją, zasad zwrotu pomocy przyznanej niezgodnie z zasadami wspólnego rynku oraz pomocy wykorzystywanej niezgodnie z przeznaczeniem, postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości, monitorowania pomocy, kontroli u beneficjenta, kar pieniężnych, zmian w przepisach obowiązujących oraz przepisów przejściowych i końcowych. Chciałabym Wysokiej Izbie zwrócić uwagę na kilka rozdziałów.</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#GenowefaFerenc">W rozdziale 1 zawarte są definicje pojęć używanych w ustawie oraz odwołania do definicji zawartych w rozporządzeniach wspólnotowych, które po dniu akcesji Polski do Unii Europejskiej będą obowiązywać bezpośrednio w polskim porządku prawnym.</u>
          <u xml:id="u-79.6" who="#GenowefaFerenc">W rozdziale 2 określone zostały kompetencje i obowiązki poszczególnych podmiotów i organów, zarówno ubiegających się o pomoc, jak i udzielających pomocy. Przepisy tego rozdziału umożliwią dokonywanie prawidłowej notyfikacji projektów udzielania pomocy publicznej zgodnie z procedurą określoną w rozdziale 2 rozporządzenia rady.</u>
          <u xml:id="u-79.7" who="#GenowefaFerenc">W rozdziale 4 projektu uregulowano szczegółowo procedurę zwrotu pomocy przyznanej niezgodnie z zasadami wspólnego rynku oraz pomocy wykorzystanej niezgodnie z przeznaczeniem. Przepisy te umożliwią wykonanie decyzji Komisji Europejskiej o zwrocie udzielonej pomocy.</u>
          <u xml:id="u-79.8" who="#GenowefaFerenc">Z kolei w art. 42 i 43 w rozdziale 7 określono kontrolę wykorzystania udzielonej pomocy dokonywanej u beneficjenta tej pomocy. Zapisy te umożliwią wykonywanie inspekcji przez urzędników Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-79.9" who="#GenowefaFerenc">Ponadto ustawa reguluje kwestię reprezentacji Rzeczypospolitej Polskiej przed Trybunałem Sprawiedliwości w postępowaniach z zakresu pomocy publicznej oraz przewiduje możliwość nałożenia kar pieniężnych za niewypełnianie obowiązków określonych w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-79.10" who="#GenowefaFerenc">Komisja po bardzo szczegółowej analizie uwag, szczególnie Biura Legislacyjnego, i wyjaśnieniach prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyjęła piętnaście poprawek zmierzających do uporządkowania zapisów oraz poprawienia czytelności ustawy.</u>
          <u xml:id="u-79.11" who="#GenowefaFerenc">W imieniu komisji rekomenduję Wysokiej Izbie przyjęcie ustawy wraz z poprawkami zawartymi w druku nr 681A. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#KazimierzKutz">I poproszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senatora Bogusława Litwińca o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji - będzie to zapewne płomienne sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#BogusławLitwiniec">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#BogusławLitwiniec">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#BogusławLitwiniec">Chciałbym zabrać głos rzeczywiście w sposób osobliwy, gdyż treść naszej debaty powinna sięgać aż podstaw stworzenia tej struktury, czyli Unii Europejskiej. Dotyczy ona bowiem zasad działalności wolnego rynku, które to zasady, jak wiemy, były fundamentem powołania pierwszych wspólnot europejskich i w końcu Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#BogusławLitwiniec">Z pewnym żalem muszę jednak stwierdzić, że sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej zawarte w druku nr 681B w sprawie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej, aczkolwiek, jak powiedziała moja przedmówczyni, było dość obfite, nie było jednak głębokie, a to z tych przyczyn, które doskwierają Wysokiej Izbie od pewnego czasu. Mówiąc prosto i naiwnie: z powodu braku czasu. Ten brak czasu właściwie spowodował, że dyskusja, z której mam złożyć raport, sprowadzała się tylko do zadawania pytań resortowi. Resort wywiązał się ze swoich zadań, mniej my senatorowie, gdyż nie nadążaliśmy za, po pierwsze, tak skomplikowanym językiem, a po drugie, materią przekraczającą niekiedy nasze doświadczenia i naszą wiedzę.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#BogusławLitwiniec">I żeby uzasadnić ten taki, powiedziałbym, krytyczno-refleksyjny stosunek do mego raportu, wymienię chociażby dwa pojęcia, które często powtarzają się w tej ustawie - ci z państwa, którzy pilniej ją studiowali, na pewno się potknęli o te pojęcia. I tak na przykład pojawia się w ustawie pojęcie nostryfikacji - co można by zrozumieć, jeśli dotyczyłoby innych może obszarów życia, ale w tym przypadku znaczy ono coś zupełnie innego. I nawet mnie, który miał w swojej młodości ćwiczenia z łaciny, zdecydowanie trudno przyszło zrozumieć, co to znaczy pomoc de minimis. Pomoc de minimis. Tym bardziej że w projekcie ustawy rządowej, który dotarł do nas z Sejmu, wyjaśnienie tej zasady de minimis sięga, jak tam napisano, rozporządzenia Komisji Wspólnot Europejskich nr 69/2001 z dnia tego i tego, tego i tego roku, a więc praktycznie do grubego tomiska. I nie wyobrażam sobie, żeby na przykład przedsiębiorca chcący skorzystać z tej ustawy miał tak obszerną bibliotekę, zawierającą wszystkie postanowienia, i to w językach obcych, jak to było w owym czasie, w tym oczywiście rozporządzenia Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#BogusławLitwiniec">Czy to jest krytyka, czy to jest tylko uwaga na przyszłość, niech państwo sami wywnioskują. W każdym razie z niejakim niepokojem wchodzę w trud, jakiego to przysporzy praktycznym użytkownikom, którzy mają skorzystać bądź co bądź ze wspaniałomyślności i solidarności Unii Europejskiej wobec jednego ze swoich członków, czyli Polski, i także polskich przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#BogusławLitwiniec">Dyskutowaliśmy na posiedzeniu komisji na ten temat, i to nawet dość długo, i pojawiło się takie zdanie - czuję się zobowiązany je opublikować - że nasze prawo coraz bardziej służy tym przedsiębiorcom, którzy mają wielkie zaplecze prawnicze, to znaczy bogatym, coraz częściej pomaga bogatym, którzy mają wielkie biura prawnicze, których stać na te biura bądź też stać na zatrudnienie, jeśli nie etatowych pracowników, to przynajmniej na okoliczność pomocy w wypadkach nawet restrukturyzacji, czyli - chcę tutaj przetłumaczyć to eleganckie określenie - grożącego bankructwa. A zatem, powiem już zupełnie jasno, w imię pięknej zasady Unii Europejskiej, klarowności, przejrzystości, jak to mówią Francuzi, lucidité, każdy przedsiębiorca, który stara się o dotację, nawet na jedną obrabiarkę, powinien mieć do tego biuro prawnicze. Być może koszty tego biura prawniczego będą droższe od tej obrabiarki.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#BogusławLitwiniec">To jeśli chodzi o krytykę, ale chcę też powiedzieć, że resort wykonał prawdopodobnie ogromną pracę. Mówię „prawdopodobnie”, i jest to chyba czytelne, bo jako sprawozdawca nie jestem w stanie przeniknąć wszystkich tajemnic, i języka, i bardzo specyficznych zagadnień, niemniej one urzekają w pewnym stopniu, nawet laika, jakim ja jestem w tej materii, ogromem wysiłku włożonego w to, żeby w ogóle tę materię opanować. Jeśli państwo poświęcą chociażby godzinę intensywnego wysiłku, i to rano, kiedy najlepiej umysł pracuje, to przeczytanie i zrozumienie kilku stron będzie na pewno kosztowało dwie poranne kawy.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#BogusławLitwiniec">Taki jest być może los cywilizacyjny niektórych ustaw... Nie? No to jest właśnie czas na dyskusję, ja w każdym razie nie mam takiego wrażenia, że te wszystkie ustawy mój ojciec leśnik mógłby zrozumieć, gdyby żył osiemdziesiąt lat później.</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#BogusławLitwiniec">Niezbędne ustawy, potrzebne ustawy. Najprościej mówiąc, chcę je państwu zarekomendować jako niezbędne, potrzebne z dwóch względów. Po pierwsze, żeby było tak, że tam, gdzie potrzeba pomóc przedsiębiorcom w rozwoju, tam znajduje się droga i znajdują się pieniądze bądź gwarantowane przez Unię, bądź przez pracę. A po drugie, żeby te pieniądze były po prostu wykorzystywane mądrze, że nie użyję innego, brzydszego słowa. Mądrze - to znaczy do właściwego celu.</u>
          <u xml:id="u-81.10" who="#BogusławLitwiniec">O tym mówiła dokładnie moja przedmówczyni, pani senator Ferenc, i nie mam zamiaru więcej uzasadniać i podkreślać tego, co ona skutecznie podkreśliła: że ustawa ma służyć porządnemu rynkowi, no i przeznaczaniu pieniędzy wspólnotowych - a więc za dziesięć dni również naszych - na ten cel, do którego została przewidziana.</u>
          <u xml:id="u-81.11" who="#BogusławLitwiniec">Ja jako sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej właściwie wskazałem na podstawy stawania się tej ustawy, to znaczy na obronę rynku, co jest istotą Wspólnot Europejskich i Unii Europejskiej, na której buduje i zbudowała swoje działanie.</u>
          <u xml:id="u-81.12" who="#BogusławLitwiniec">Może jeszcze warto tutaj przy tej okazji dodać, że oczywiście fakt, iż pewne środki gwarantuje Unia, nie wyklucza tego, że również sama Rzeczpospolita może stworzyć swoje własne fundusze pomocowe, na własną tylko materialną odpowiedzialność, co jest wyraźnie podkreślone w ostatnim rozdziale, nieomal ostatnim zdaniem ustawy. Polski nie zwalnia się z pomocy publicznej.</u>
          <u xml:id="u-81.13" who="#BogusławLitwiniec">Jeszcze szczególnie tym, których bardziej interesuje materialne meritum, czyli cyfry - to, ile będzie tej pomocy i do jakich będzie ona granic - niż procedury, które są rzeczywiście skomplikowane, chciałbym zwrócić uwagę na rozdział 9 - powtarzam: rozdział 9 - który zadowala tych, którzy pytają: ile i w jakich wypadkach. To jest czytelne dla każdego. Ale żeby dojść do skutecznego zdobycia tego i niedoprowadzenia przez błędy i przez chciwość - niech padną te słowa: błędy i chciwość - do takiej sytuacji, że w pewnym momencie trzeba będzie zwrócić pieniądze, to trzeba się tej ustawy rzeczywiście dobrze nauczyć.</u>
          <u xml:id="u-81.14" who="#BogusławLitwiniec">Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej podjęła dziewiętnaście, przepraszam - piętnaście poprawek, opierając się właściwie głównie na perswazji Biura Legislacyjnego, bo, jak powiedziałem, tak krótko mieliśmy egzemplarz tego w ręce, że praktycznie nas, senatorów, nie było stać na własną, kreatywną reakcję. Dziękuję państwu uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem można zadawać pytania senatorom sprawozdawcom.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#KazimierzKutz">Czy są zapytania do sprawozdawców? Nie widzę zgłoszeń. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa było rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony prezes Rady Ministrów, który delegował panią Elżbietę Ostrowską, zastępcę prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#KazimierzKutz">Czy chciałaby pani zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#komentarz">(Zastępca Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Elżbieta Ostrowska: Panie Marszałku, sądzę, że pani senator Ferenc i pan senator Litwiniec tak szczegółowo przedstawili ustawę, że nie ma potrzeby uzupełniania tego, ale jeśli będą pytania, to oczywiście służę odpowiedziami.)</u>
          <u xml:id="u-82.6" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-82.7" who="#KazimierzKutz">W związku z tym, zgodnie z art. 34, można zadawać pytania również pani prezes.</u>
          <u xml:id="u-82.8" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-82.9" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze inni kandydaci? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-82.10" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Pani Minister, mnie w zasadzie interesuje jedna kwestia, która tu się nie pojawiła w dyskusji, a która jest kwestią, powiedziałbym, dosyć zasadniczą. Otóż z regulacji europejskich dotyczących pomocy publicznej wyodrębnione są wschodnie landy niemieckie. Tym samym kraje postkomunistyczne, które przechodzą restrukturyzację, takie jak Polska, Czechy, Słowacja czy Litwa muszą na pomoc publiczną zyskiwać zgodę Brukseli, a pomoc publiczna kierowana do wschodnich landów niemieckich tej zgody nie wymaga. I są to kwoty... Dotychczas zostało w to włożonych chyba około 600 miliardów marek. Więc jest tu jakaś zupełnie nieprawdopodobna dysproporcja i jakiś brak równowagi, równego traktowania członków Unii. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MieczysławJanowski">To pytanie pana senatora Romaszewskiego chciałbym również powtórzyć: jaka forma pomocy publicznej, Pani Minister, jest w innych krajach unijnych? Czy tylko Niemcy, czy jeszcze inne państwa obecnej Piętnastki korzystają z takich form pomocy?</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#MieczysławJanowski">A pytanie szczegółowe dotyczy art. 50, który związany jest z ustawą o specjalnych strefach ekonomicznych. Tam w art. 5a, w nowym brzmieniu, mówi się o tym, że Rada Ministrów na wniosek ministra właściwego do spraw gospodarki, w uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw rozwoju regionalnego, w drodze rozporządzenia może znieść strefę. W moim przekonaniu brakuje tutaj co najmniej opinii przedstawicieli władz regionalnych, chociażby wojewody.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#MieczysławJanowski">Dlaczego państwo nie sięgnęliście po tę opinię, skoro na przykład przy tworzeniu takich stref jest opinia wojewody? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę panią prezes. Może pani przyjdzie do nas tutaj, na mównicę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ElżbietaOstrowska">Panie Marszałku! Panie, Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#ElżbietaOstrowska">Chciałabym odpowiedzieć na pytania zadane przez panów senatorów, a być może jeszcze trochę uzupełnić informacje obrazujące znaczenie przedkładanej regulacji dla przyszłości pomocy publicznej w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#ElżbietaOstrowska">Pytanie pana senatora Romaszewskiego tak naprawdę nie dotyczy materii tej ustawy. Ja zwracam uwagę, że z dniem 1 maja 2004 r. Polskę, tak samo jak wszystkie inne kraje należące do Unii Europejskiej, będą obowiązywać wprost przepisy wspólnotowe w zakresie warunków dopuszczalności pomocy publicznej, reguł jej udzielania, jej intensywności itd.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#ElżbietaOstrowska">To między innymi powoduje, że dotychczas funkcjonującą regulację musimy zastąpić inną, bo przepisy materialne, które są zawarte w ustawie o warunkach dopuszczalności pomocy publicznej, tracą moc z dniem 1 maja; zostaną one zastąpione przez przepisy wspólnotowe. Również z dniem 1 maja 2004 r. organem decyzyjnym w stosunku do pomocy publicznej udzielanej krajowym przedsiębiorcom w Polsce staje się, tak jak we wszystkich innych krajach Unii Europejskiej, Komisja Europejska.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#ElżbietaOstrowska">Przepisy tej ustawy nie odnoszą się zatem do dopuszczalności pomocy publicznej, do warunków jej udzielania, do intensywności pomocy udzielanej na poszczególne rodzaje działalności. Mówią one tylko o tym, jakie procedury krajowe powinny być wdrożone, przestrzegane, aby proces przygotowywania wniosków pomocowych i proces ich notyfikacji w Komisji Europejskiej przebiegał jak najszybciej, jak najsprawniej, a tym samym - aby pomoc polskim, krajowym przedsiębiorcom mogła być udzielana bez zbędnej zwłoki. To jest materia tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-87.5" who="#ElżbietaOstrowska">Trudno mi zatem na gruncie tej ustawy mówić o tym, co być może zostało wynegocjowane, jeśli chodzi o pomoc dla wschodnich landów. Powtarzam raz jeszcze: generalne reguły udzielania pomocy publicznej we wszystkich krajach Unii Europejskiej są tożsame.</u>
          <u xml:id="u-87.6" who="#ElżbietaOstrowska">Polska w toku negocjacji wynegocjowała pewne korzystniejsze warunki, na przykład możliwość udzielania pomocy w sektorze stalowym czy też hutniczym. Ale raz jeszcze powtarzam: to nie jest materia tej ustawy. Ta ustawa zawiera tylko przepisy proceduralne, regulujące tryb przygotowywania, przedkładania, opiniowania i notyfikowania wniosków pomocowych.</u>
          <u xml:id="u-87.7" who="#ElżbietaOstrowska">Myślę, że to po części również jest odpowiedź na pytanie pana senatora Janowskiego. Otóż formy pomocy publicznej stosowane w różnych krajach Unii Europejskiej są oczywiście dostosowane do reguł wspólnotowych, a także do potrzeb poszczególnych krajów. Spodziewamy się, że taka polityka pomocowa będzie również w Polsce. Z jednej strony musimy przestrzegać, jak każdy inny kraj członkowski, warunków dopuszczalności pomocy, reguł, które wynikają z przepisów wspólnotowych, a z drugiej strony - tego, aby te środki, które w tych ramach prawnych mogą być wykorzystywane, były kierowane tam, gdzie są najbardziej potrzebne. I tu już jest oczywiście rola polskich organów udzielających pomocy. W tym zakresie Komisja Europejska ani nam nie będzie pomagać, ani nie będzie przeszkadzać, przepraszam za takie kolokwialne wyrażenie. Jak mówiłam, to jest kwestia polityki polskich, krajowych organów udzielających pomocy, czy też zamierzających udzielić tej pomocy.</u>
          <u xml:id="u-87.8" who="#ElżbietaOstrowska">Jeśli chodzi o pytanie szczegółowe dotyczące art. 50 - to jest projektowana zmiana w ustawie o specjalnych strefach ekonomicznych - to intencją wprowadzenia tego zapisu jest stworzenie pewnego marginesu elastyczności przy zmianie granic stref.</u>
          <u xml:id="u-87.9" who="#ElżbietaOstrowska">Dość często jest tak, że włączenie pewnego przedsiębiorcy do strefy potyka się na gruncie obecnych obowiązujących przepisów o ściśle określone granice. A zatem intencją tego zapisu jest umożliwienie pewnego manewru, pewnej elastyczności w zakresie oznaczenia granic włączania bądź wyłączania pewnych obszarów, w interesie przede wszystkim przedsiębiorców, którzy w tych strefach działają i regionów, które mają one ożywić.</u>
          <u xml:id="u-87.10" who="#ElżbietaOstrowska">Myślę, że to były chyba wszystkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-87.11" who="#ElżbietaOstrowska">Ja pozwolę sobie tylko na zakończenie jeszcze powiedzieć, iż jest to ustawa - zgadzam się z panem senatorem Litwińcem - skomplikowana, bo materia, której dotyczy, jest rzeczywiście materią skomplikowaną.</u>
          <u xml:id="u-87.12" who="#ElżbietaOstrowska">My wszyscy: organy udzielające pomocy, przedsiębiorcy korzystający z tej pomocy, musimy nauczyć się korzystać z reguł prawa wspólnotowego w tym zakresie. Tej lekcji nikt za nas nie odrobi, to jest oczywiście niezbędne. Ale żeby troszeczkę zmniejszyć jednak skalę niebezpieczeństw czy trudności związanych z tą ustawą, powiem, że jest ona skierowana przede wszystkim do organów udzielających pomocy, a nie do przedsiębiorców. Tylko w niewielkim zakresie jest ona wprost kierowana do przedsiębiorcy. A zatem to organa administracji publicznej, centralnej i terenowej, będą przede wszystkim stosować jej przepisy. Myślę, że urzędnicy, pracownicy tychże organów, dysponują wiedzą i zapleczem prawnym, które umożliwiają korzystanie z prawa wspólnotowego - nie tylko w języku oryginału, bo wszystkie akty wspólnotowe, na które się powołujemy, w najbliższych dniach będą opublikowane w języku polskim w Dzienniku Urzędowym - a także dysponują już dzięki dotychczasowym doświadczeniom wiedzą umożliwiającą sprawne przygotowanie wniosków pomocowych i w perspektywie efektywne udzielanie pomocy publicznej przedsiębiorcom. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Pani Prezes.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#KazimierzKutz">Na liście mówców widnieje tylko jedno nazwisko. Udzielam głosu panu senatorowi Litwińcowi.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#KazimierzKutz">Panie Senatorze, dziesięć minut dla pana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#BogusławLitwiniec">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#BogusławLitwiniec">W tym wypadku pozwolę sobie wykroczyć może poza oschłą formę i powiedzieć panu, jako przyjacielowi z lat młodości, który przeszło czterdzieści lat temu, podobnie jak ja, nie wyobrażał sobie, że dożyje chwili, iżby posłuchać tego, co, jak myślę, powinniśmy powiedzieć wszystkim również w imieniu pana marszałka, i jeśli mi wolno, również w imieniu wszystkich opcji politycznych, a co zwłaszcza powiedzieć powinien senator Bogusław Litwiniec, oddelegowany z innymi koleżankami i kolegami do Unii Europejskiej jako obserwator: Panie i Panowie, 1 maja już wkrótce i czas powiedzieć coś dobrego.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#BogusławLitwiniec">Ja chciałbym coś dobrego powiedzieć w kontekście dwóch ustaw, które dzisiaj procedujemy, a które już w samych swych tytułach mówią: jedna o pomocy publicznej dla przedsiębiorców, druga, nieco wcześniej rozpatrywana, o świadczeniach preemerytalnych. Obie te ustawy są wynikiem, powiedziałbym, moralnej presji faktu związania się, powolnego, biegnącego przez porohy historii, z Unią Europejską. Ona zaczęła wcześniej proces integracji, a my za dziesięć dni również będziemy odpowiedzialni w tym samym stopniu za jakość naszych europejskich wspólnot. I niech padną te słowa, że dobrze się stało, że właśnie na dziesięć dni wcześniej są tego rodzaju przykłady, zaprzeczające nadmiernemu eurosceptycyzmowi - nie chcę wymieniać ani grup, ani nazwisk, używam tylko pojęcia - przykłady, które mu nie tylko przeczą, ale i zachęcają, iżby nie popaść w pesymizm, iżby raczej ładować akumulatory pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#BogusławLitwiniec">I to jest właśnie, Panie Marszałku, ten duch, jak pan czasami puentuje, mojego wystąpienia, które czuję, że powinienem dzisiaj wygłosić jako humanista, czyli ten, który w naszej wielkiej, mądrej Izbie czasami powinien zwrócić uwagę na jakość życia.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#BogusławLitwiniec">Ja chcę powiedzieć, że ta jakość dzisiaj była poruszona przez pana senatora Bachledę, kiedy mówił o potrzebie, powiem w skrócie, nie tylko restrukturyzacji przedsiębiorstw, hut, stoczni, ale również restrukturyzacji świadomości. Tak, potrzebna nam jest restrukturyzacja świadomości narodu polskiego, powiem tak górnolotnie, bo nie tylko emerytów czy prawie emerytów. Chociaż oni też są potrzebni i tutaj Wysoka Izba ustami swoich mówców wyraziła w dniu dzisiejszym tę rację, że jak mamy trudną sprawę, to raczej zlecamy ją człowiekowi dojrzałemu. Najlepiej zastosowali to, i to z rewelacyjnymi wynikami - tu sobie na pewien retoryczny nacisk pozwolę - Chińczycy, którzy wykupili większość geniuszu emerytów i w związku z tym przodują w rozwoju, w rozwoju gospodarczym oczywiście. Tak. W pewnym momencie rząd chiński doszedł do wniosku, że warto podkupić, powiedziałbym, doświadczenie Stanów Zjednoczonych i wziąć emerytów na etaty, zwłaszcza takich emerytów, do których zdrowia nie potrzeba dopłacać. To jest wykorzystanie mądrości czterech tysięcy wieków, między innymi, choć może nie przez cztery tysiące lat, ducha wielkiej filozofii Konfucjusza: wykorzystać to, co należy wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#BogusławLitwiniec">I kończąc, chcę powiedzieć, że nasza ustawa mówi o potrzebie stosowania zasad rynku, ale tylko cnotliwych zasad rynku. Tak jak to Grecy wskazywali, którzy wskazywali nie tylko na walkę o władzę przy pomocy statystyki, czyli głosowania, rozstrzygania większością, ale również na konieczność równoległego uprawiania cnoty demokracji. Ta ustawa mówi właściwie o konkurencji, o tym, żeby ta konkurencja była porządna, cnotliwa, etyczna, bo taka jest funkcja wspólnie budowanej Europy, tak jak słyszę w Strasburgu i w Brukseli - Europy socjalnej i Europy moralnej.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#BogusławLitwiniec">Dzięki historii, dzięki temu, że w tę stronę w końcu kieruje ona również naszą myśl, nasze obowiązki i nasz trud legislacyjny, będzie lepiej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#KazimierzKutz">Chcę panu powiedzieć, że jestem dumny z naszej czterdziestoletniej przyjaźni.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#KazimierzKutz">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#KazimierzKutz">Dodaję także, że wniosek o charakterze legislacyjnym na piśmie złożyła pani senator Ferenc.</u>
          <u xml:id="u-90.4" who="#KazimierzKutz">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-90.5" who="#KazimierzKutz">I w związku ze złożonym wnioskiem, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej o ustosunkowanie się do przedstawionego wniosku i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-90.6" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-90.7" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Pani Prezes, za uczestnictwo w naszych obradach.</u>
          <u xml:id="u-90.8" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o nadmiernych zapasach produktów rolnych i produktów cukrowych.</u>
          <u xml:id="u-90.9" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 16 kwietnia 2004 r. Do Senatu została przekazana w dniu 17 kwietnia 2004 r., zaś marszałek Senatu w dniu 19 kwietnia, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-90.10" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 686, a sprawozdania komisji w drukach nr 686A i 686B.</u>
          <u xml:id="u-90.11" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senatora Janusza Lorenza o zabranie i przedstawienie sprawozdań komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JanuszLorenz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister!</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#JanuszLorenz">Założeniem ustawy o nadmiernych zapasach produktów rolnych i produktów cukrowych jest zapobieganie gromadzeniu w okresie przedakcesyjnym zapasów produktów rolnych i cukrowych w celu wprowadzenia ich po akcesji do obrotu na obszar celny Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#JanuszLorenz">Ustawa ta określa, co należy rozumieć przez pojęcie „średni stan zapasów” poszczególnych produktów rolnych u danego podmiotu, nakłada na właścicieli i samoistnych posiadaczy zapasów produktów rolnych oraz na przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność w zakresie produkcji, przetwórstwa lub obrotu produktami cukrowymi, obowiązek przekazywania informacji o stanie posiadanych zapasów i okolicznościach ich powstania.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#JanuszLorenz">Organami państwowymi upoważnionymi do realizacji ustawy będą minister właściwy do spraw rynków rolnych, Agencja Rynku Rolnego oraz Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Zakres kompetencji ministra właściwego do spraw finansów będzie obejmował ustalenie stawek opłat jednostkowych od nadmiernych zapasów produktów rolnych i cukrowych oraz pobieranie opłat i kar.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#JanuszLorenz">Zgodnie z ustawą posiadanie nadmiernych zapasów produktów rolnych w dniu 1 maja 2004 będzie podlegało opłacie. Przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność w zakresie produkcji, przetwórstwa lub obrotu produktami cukrowymi, będą obowiązani wyeliminować na własny koszt nadmierne zapasy tych produktów z obszaru celnego Wspólnoty Europejskiej. Termin wycofania, zawarty w rozporządzeniach komisji, został określony: do dnia 30 kwietnia 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#JanuszLorenz">Minister właściwy do spraw rynków rolnych będzie obowiązany do przekazywania Komisji Europejskiej informacji dotyczących nadmiernych zapasów produktów rolnych i produktów cukrowych. W przypadku, gdy nadmierne zapasy produktów rolnych nie zostaną zlikwidowane, skutki finansowe tego stanu poniesie budżet państwa, ponieważ sytuacja ta będzie rodzić obowiązek dokonania przez Polskę wpłat do budżetu Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-91.6" who="#JanuszLorenz">Podstawową kwestią związaną z implementacją rozporządzeń Komisji Europejskiej jest zapewnienie skuteczności przyjętych rozwiązań w zakresie ustalania stanu zapasów oraz ściągania opłat od nadmiernych zapasów.</u>
          <u xml:id="u-91.7" who="#JanuszLorenz">Projekt opiniowanej ustawy został tak zmodyfikowany, aby złagodzić restrykcyjność niektórych przepisów. Podstawowe zmiany polegały na rozszerzeniu katalogów okoliczności uzasadniających posiadanie zwiększonych zapasów produktów rolnych, odmiennym uregulowaniu zasad rozdziału nadmiernych zapasów produktów cukrowych pomiędzy przedsiębiorców oraz na zmniejszeniu kar pieniężnych.</u>
          <u xml:id="u-91.8" who="#JanuszLorenz">Wysoki Senacie, Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi bardzo szczegółowo analizowała tę ustawę i mieliśmy, łącznie z komisją spraw zagranicznych, wiele dylematów. Ze względu jednak na bardzo krótki czas prac legislacyjnych i konieczność przyjęcia tej ustawy - przepisy narzucone przez Unię Europejską są bardziej rygorystyczne, a to jest jeden z bardzo ważnych argumentów - nastąpił, można by powiedzieć, bolesny kompromis pomiędzy producentami a stroną rządową, polegający na tym, żeby przyjąć tę ustawę bez poprawek. Jednym z dużych plusów tej ustawy jest to, że producenci nie będą narażeni na różne szykany, że będą wiedzieli, będą znali metody, według jakich liczone są zapasy i to ich będzie chroniło.</u>
          <u xml:id="u-91.9" who="#JanuszLorenz">W imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej proszę zatem Wysoki Senat o łaskawe przyjęcie omawianej ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-91.10" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Jolanta Danielak)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#JolantaDanielak">Proszę pozostać przy mównicy, bowiem zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą kierować do senatora sprawozdawcy pytania związane z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#JolantaDanielak">Czy są takie pytania?</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Romaszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie Senatorze, jak będzie szacowana wysokość tych kar, które będziemy musieli płacić z budżetu, jeśli te zapasy nie zostaną polikwidowane? Jak to będzie szacowane i jak to będzie ustalane? No i ile to będzie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#JanuszLorenz">Ja poproszę, aby przedstawiciel resortu dokładnie to określił, ale jest to związane... Jest to ilość ton, kilogramów, która przekracza obowiązujące zapasy razy stawka. W ten sposób jest to liczone. Ale, bardzo proszę, aby resort rolnictwa podał to dokładnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do senatora sprawozdawcy?</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Sztorc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JózefSztorc">Panie Senatorze, ja mam takie zapytanie: czy według pana oceny, według oceny komisji rolnictwa, nie jest to, po podpisaniu oczywiście już traktatu akcesyjnego z Unią Europejską, zbyt duża ingerencja w naszą gospodarkę i nie jest to upokorzenie naszych przedsiębiorców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JanuszLorenz">Panie Senatorze, ja nie za bardzo chciałbym tutaj dywagować, bo na ten temat nie rozmawialiśmy na posiedzeniu ani jednej, ani drugiej komisji. Chcę powiedzieć tak: w tym pierwszym okresie rzeczywiście jest to głęboka jak gdyby penetracja informacyjna naszej gospodarki ze strony Unii Europejskiej. Zgodnie z moją wiedzą, w najbliższej przyszłości, po pierwszych latach, pójdzie to w dobrym dla Polski kierunku, bo my się w tych wszystkich dziedzinach błyskawicznie nauczymy poruszać i będziemy wiedzieć, jak korzystać z tych możliwości, jak niektóre z tych rzeczy, powiedzmy sobie szczerze, czasami omijać po to, żeby jak najwięcej skorzystała Polska i polska gospodarka.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#JanuszLorenz">Denerwujące jest to, że w zasadzie na ponad dwieście artykułów są wprowadzone limity. Można by to, tak jak pan senator to określił, odczuć jako upokarzające. Ale rynek Unii Europejskiej staje się naszym rynkiem i już po 1 maja my wspólnie musimy bronić naszego wspólnego rynku, jakim jest rynek unijny. Te nasze przepisy, stworzone w tej ustawie, są zdecydowanie bardziej liberalne. Chodzi o to, żeby w sumie zatrzymać to co mamy w zapasach, żeby maksymalnie - wszystko co jest możliwe - wprowadzić na rynek Unii Europejskiej z pożytkiem dla naszej gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#JanuszLorenz">Proszę wybaczyć za szczerość, ale powinienem w tym wypadku właśnie Wysokiej Izbie o tym powiedzieć, bo to jest właśnie to... Najważniejsze jest to, proszę państwa, Wysoki Senacie, że faktycznie na podstawie oświadczeń ministra do spraw rolnictwa, Agencji Rynku Rolnego, będą czynione te rozliczenia. To nasi partnerzy, to nasza władza będzie przedstawiała sprawozdania Unii Europejskiej. Tu nie będą wymagane jakieś specjalnie gruntowne badania itd., ważne będzie nasze polskie oświadczenie. I dlatego proponowałbym jednak, żebyście państwo przychylili się do wniosku połączonych komisji. Sam też miałem wiele dylematów, ponieważ te przemysły są moją dziedziną, moim życiem długim, tak że chciałbym dla nich jak najlepiej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#komentarz">(Senator Janusz Lorenz: Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy, a do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister rolnictwa i rozwoju wsi. A ja witam bardzo serdecznie na naszych obradach panią minister Darię Oleszczuk z tegoż ministerstwa i osoby jej towarzyszące.</u>
          <u xml:id="u-98.4" who="#JolantaDanielak">Czy chciałaby przedstawić stanowisko rządowe w związku z prezentowaną ustawą?</u>
          <u xml:id="u-98.5" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Daria Oleszczuk: Pani Marszałek, dziękuję bardzo. Jeżeli pani mi pozwoli, to chciałabym odpowiedzieć na pytanie pana senatora Romaszewskiego.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Pani Minister.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#JolantaDanielak">Ja jeszcze zwrócę się do państwa senatorów, bo być może jest więcej pytań adresowanych do pani minister. O tak.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#JolantaDanielak">Pan senator Sztorc, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JózefSztorc">Ja chciałbym zapytać pani minister, czy w traktacie akcesyjnym, jaki był podpisywany 13 grudnia, czy podczas negocjacji w ubiegłym roku, była mowa o tych nadmiernych zapasach, czy nie? Jak ta sprawa wygląda? Czy zostało nam to wtłoczone już po faktycznym... No, nie po faktycznym przystąpieniu do Unii, ale po podpisaniu traktatu, czy to... Jak to wszystko się odbyło? Chciałbym usłyszeć opinię pani minister na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#JolantaDanielak">Pan senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#MieczysławJanowski">Pani Minister, słowo „nadmierność”, które jest użyte w tytule, bardzo szeroko można rozumieć. Czy ta nadmierność jest taka sama dla Polski i dla innych krajów, czy jest jakieś kryterium wynikające z przelicznika, z liczby mieszkańców? Proszę o wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#MieczysławJanowski">Drugie pytanie. W ustawie mówi się o pewnych rozporządzeniach. Czy rzeczywiście te rozporządzenia są przygotowane? Wydaje mi się bowiem, że jeżeli ktoś ma tę ustawę stosować zgodnie z rygorami prawa, to powinien te dokumenty znać.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#MieczysławJanowski">I trzecie pytanie. Termin, o którym jest mowa w art. 5 ustawy, czyli 1 maja 2004 r. Dzisiaj jest 21 kwietnia. Myślę, że ustawa będzie opublikowana przed 1 majem, jeśli pan prezydent ją podpisze, a Sejm uwzględni ewentualne poprawki Senatu. Obywatel, który ma być objęty rygorem tej ustawy, będzie miał niewielkie szanse... Jak to państwo widzicie od strony technicznej, jak to może być zorganizowane? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pani minister?</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#JolantaDanielak">Jak rozumiem, odpowie pani również na tę część pytania pana senatora Romaszewskiego, na którą nie udzielił odpowiedzi pan senator sprawozdawca.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#DariaOleszczuk">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#DariaOleszczuk">Pan senator Romaszewski pytał, jakie będą ewentualne kary w przypadku uznania przez Komisję Europejską, że są to nadmierne zapasy. Powiem dla przykładu, że te kary zostały wprowadzone po ostatnim rozszerzeniu Unii i one dotyczyły Austrii, Szwecji, Finlandii. Będą to najwyższe stawki dopłat pomnożone przez ilość danego produktu - kiedy Komisja Europejska uzna, że w tym momencie przekroczyliśmy limit. Na dzień dzisiejszy nie umiem panu na to pytanie odpowiedzieć. Zasada jest taka, że będzie to najwyższa stawka dopłat, jakie Unia Europejska subsydiuje, pomnożona przez ilość danego produktu, jaką uzna za nadmierny zapas. Tak było w przypadku tych państw, w których zostało to orzeczone i tak to będzie u nas.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Romaszewski: Tam były tylko trzy produkty.)</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#DariaOleszczuk">Tam były tylko trzy: oliwa z oliwek, ryż... Było to na mniejszą skalę. U nas jest trochę inna skala i sposób. Ale pan senator doskonale wie, że też toczyło się postępowanie przed ETS. No to też jest długi proces, ale tak właśnie to się odbywa.</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#DariaOleszczuk">Odpowiedź na pytanie, czy w traktacie akcesyjnym znalazły się takie postanowienia, które mówiły o tym, że będą wprowadzone opłaty od nadmiernych zapasów. Panie Senatorze, wprost, literalnie, z punktu widzenia formalnoprawnego nie, ale są przepisy umożliwiające wprowadzenie instrumentów, które z kolei wprowadzą środki ochronne ułatwiające akcesję, po prostu zapobiegające jakimkolwiek działaniom mogącym powodować nierównowagę na rynku.</u>
          <u xml:id="u-104.5" who="#DariaOleszczuk">Nadmierność. Czy definicja nadmierności była i jest stosowana wobec wszystkich? Tak, ta definicja jest jednolita dla wszystkich państw. Ale tak, jak powiedział pan senator Lorenz, mamy w tym wypadku wyłączenia i ograniczenia na korzyść Rzeczypospolitej Polskiej. Dzięki temu właśnie są przyjęte korzystniejsze rozwiązania niż przewiduje to bardzo restrykcyjne rozporządzenie, które inne państwa kandydujące obowiązane są wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-104.6" who="#DariaOleszczuk">Termin. Panie Senatorze, no, ja mogę podzielić tylko pana zdanie, no nic innego powiedzieć... Termin określony w art. 5 jest terminem... No, nic nie powiem. Po prostu jest to bardzo krótki termin. To rozporządzenie ukazało się już po tych wszystkich zaawansowanych pracach legislacyjnych. Co z naszej strony mogło być zrobione? Rozporządzenie podstawowe zostało umieszczone na stronach internetowych, były umieszczone też omówienia do tego rozporządzenia, zorganizowaliśmy szeroko zakrojoną akcję informacyjną dla producentów. Sądzę, że w tym wszystkim, w tym całym boomie medialnym, który był koło tej ustawy, również do przedsiębiorców dotarła informacja, chociażby przez media. Może...</u>
          <u xml:id="u-104.7" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Czyli to jest w gruncie rzeczy nieoficjalne.)</u>
          <u xml:id="u-104.8" who="#DariaOleszczuk">To wszystko jest nieoficjalnie. No, po prostu. Ale tak to się odbywa, Panie Senatorze. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pani minister? Nie ma pytań. Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Daria Oleszczuk: Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#JolantaDanielak">I jednocześnie stwierdzam, że nikt z państwa senatorów nie wyraził gotowości do wystąpienia w debacie.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#JolantaDanielak">Pan senator Józef Sztorc złożył wnioski na piśmie do protokołu.</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-105.7" who="#JolantaDanielak">Z uwagi na fakt zgłoszenia wniosków o charakterze legislacyjnym, na podstawie art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi o ustosunkowanie się do tych wniosków i przestawienie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-105.8" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o nadmiernych zapasach produktów rolnych i produktów cukrowych zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-105.9" who="#JolantaDanielak">Serdecznie dziękuję pani minister i osobom towarzyszącym za udział w obradach.</u>
          <u xml:id="u-105.10" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo lotnicze.</u>
          <u xml:id="u-105.11" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu 16 kwietnia 2004 r., a do Senatu została przekazana 17 kwietnia bieżącego roku. Marszałek Senatu 19 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-105.12" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 682, a sprawozdania komisji w drukach nr 682A i 682B.</u>
          <u xml:id="u-105.13" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, pana senatora Józefa Sztorca, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-105.14" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JózefSztorc">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#JózefSztorc">Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury rozpatrywała wczoraj projekt zmian w prawie lotniczym. Generalnie odniosła się pozytywnie do zmian, do nowelizacji ustawy - Prawo lotnicze.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#JózefSztorc">Ustawa mówi o tym, żeby dostosować polskie prawo lotnicze do dyrektyw, które obowiązują w Unii Europejskiej. Dotyczy to szczególnie poziomu hałasu na lotniskach i wszystkiego, co jest z tym związane. Ale ustawa dotyczy również innych dziedzin, jak wydawanie licencji na uprawianie sportów lotniczych. W Polsce jest około dziesięciu tysięcy lotniarzy i motolotniarzy. W ustawie zapisano, jakimi kryteriami będą objęte osoby ubiegające się o udzielenie licencji czy o udzielenie świadectwa kwalifikacyjnego przez Urząd Lotnictwa Cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#JózefSztorc">Generalnie Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury popiera projekt zmian z dwoma poprawkami, które złożę na ręce pani marszałek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#JolantaDanielak">Panie Senatorze, czy to są poprawki komisji?</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#komentarz">(Senator Józef Sztorc: Nie. To są poprawki, co do których uzgodniliśmy, że ja je zgłoszę. A jeszcze trzy poprawki zgłosi pan senator Suchański.)</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#JolantaDanielak">Zwracam uwagę, Panie Senatorze, że pan w tym momencie był sprawozdawcą komisji. Jeżeli to nie są poprawki komisji, to rozumiem, że pan je składa do protokołu.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#komentarz">(Senator Józef Sztorc: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-107.5" who="#komentarz">(Senator Józef Sztorc: Dziękuję bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-107.6" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Zbigniewa Kulaka, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-107.7" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ZbigniewKulak">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#ZbigniewKulak">Ustawa, tak jak mówił mój przedmówca, stanowi element dostosowania polskiego prawa do prawa Unii Europejskiej. Jest to zresztą kolejna nowelizacja prawa lotniczego. Przewiduję, że proponowane zmiany nie spowodują poważniejszych, nieznanych wcześniej, skutków społeczno-gospodarczych. Generalnie dotyczą one sfery pozabudżetowej: przewoźników, pilotów, zarządzających portami lotniczymi, i regulacji prawnych z tym związanych.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#ZbigniewKulak">Proponowane zmiany wpłyną na poprawienie stanu bezpieczeństwa w lotnictwie cywilnym i ochronie środowiska oraz zapewnią pełniejsze włączenie lotnictwa cywilnego w system rozwiązań europejskich z uwzględnieniem niezbędnych potrzeb polskich podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#ZbigniewKulak">Materia uregulowana w ustawie była konsultowana ze środowiskiem lotniczym w ramach prac prowadzonych nad projektem rozporządzenia w sprawie zakazu lotów dla statków powietrznych niespełniających wymogów ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#ZbigniewKulak">Regulacja nie ma wpływu na budżet państwa oraz budżety jednostek sektora finansów publicznych. Przewiduje się powstanie ewentualnych dodatkowych kosztów po stronie zarządzających lotniskami w związku z ochroną środowiska przed hałasem w portach lotniczych.</u>
          <u xml:id="u-108.5" who="#ZbigniewKulak">Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej znajduje się w druku nr 682B.</u>
          <u xml:id="u-108.6" who="#ZbigniewKulak">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że sprawozdania naszych dwóch komisji nieznacznie się różnią. Bogatsze zestawienie poprawek proponuje właśnie Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej - mówię o poprawce pierwszej w naszym sprawozdaniu. Z tym że chciałbym od razu zaznaczyć także, czy też prosić o sprostowanie, jeżeli państwo dysponujecie tym drukiem, że nastąpił błąd czysto maszynowy. W propozycji nowego brzmienia art. 71b dodaje się ust. 5 w brzmieniu - cytuję w tej chwili - „przepisu ust. 2 nie stosuje się w przypadku...”. Dalej jest dobrze, tylko słowo: „do” należy usunąć. To słowo: „do” jest tutaj błędem typowo maszynowym, który powstał już po posiedzeniu komisji. Ale też, o ile jestem dobrze poinformowany, to nasze rozwiązanie nie jest chyba rozwiązaniem ostatecznym i najprawdopodobniej - albo w złożonych już przez pana senatora Sztorca poprawkach, albo w poprawkach, które się za chwilę pojawią - będzie ono jeszcze doskonalone.</u>
          <u xml:id="u-108.7" who="#ZbigniewKulak">Najlepiej to świadczy, że praca, mimo że mieliśmy raptem tylko kilka dni - można wręcz w godzinach liczyć czas, jaki mieliśmy na zajęcie się tą ustawą - trwała także po posiedzeniu komisji, w ciągu nocy, w ciągu dzisiejszego przedpołudnia. Dlatego myślę, że na połączonym posiedzeniu obu komisji wypracujemy ostatecznie dobre stanowisko w tej sprawie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą kierować do senatorów sprawozdawców zapytania związane z omawianą ustawą.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby takie pytania skierować do senatorów sprawozdawców? Nie ma pytań.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu pragnę zapytać przedstawiciela rządu... Niestety, do tego punktu...</u>
          <u xml:id="u-109.5" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Kulak: Jest przedstawiciel.)</u>
          <u xml:id="u-109.6" who="#komentarz">(Senator Krystyna Doktorowicz: Kto to jest?)</u>
          <u xml:id="u-109.7" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Kulak: Jest minister.)</u>
          <u xml:id="u-109.8" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę o wyjaśnienia w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-109.9" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-109.10" who="#JolantaDanielak">Bardzo państwa przepraszam. Towarzyszy nam podczas obrad prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, pan Krzysztof Kapis, którego bardzo serdecznie witam i przepraszam za to nieporozumienie.</u>
          <u xml:id="u-109.11" who="#JolantaDanielak">Jednocześnie zwracam się do pana z zapytaniem, czy jest pan gotów i chce pan przedstawić stanowisko swojego urzędu, związane z prezentowaną ustawą?</u>
          <u xml:id="u-109.12" who="#komentarz">(Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Krzysztof Kapis: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-109.13" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, zapraszam do mównicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#KrzysztofKapis">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#KrzysztofKapis">Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#KrzysztofKapis">Jak podkreślili senatorowie sprawozdawcy, główny kierunek zmian, który został wymuszony i jest przez rząd proponowany, wynika bezpośrednio z dyrektyw unijnych i dostosowania polskiego prawa lotniczego do bardzo szczególnych regulacji prawnych Unii. Dotyczy to przede wszystkim dostosowania norm hałasowych w dziedzinie lotnictwa cywilnego, chroniących przed nadmiernym hałasem społeczności mieszkające w pobliżu lotnisk oraz stwarzających możliwość wprowadzenia ograniczeń operacyjnych na lotniskach, które powodują nadmierny poziom hałasu.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#KrzysztofKapis">Z naszego punktu widzenia bardzo ważnym elementem jest też dostosowanie pewnych przepisów do standardów europejskich w zakresie sportów lotniczych. Tutaj też regulacje, które były w naszym kraju bardzo restrykcyjne, zarówno procedury, jak i pewne wymagania nałożone w ustawie - Prawo lotnicze z roku 2002, zostały zliberalizowane i pozwalają na znacznie większą swobodę w uprawianiu sportów lotniczych, przy zachowaniu wszakże podstawowego warunku, jakim jest bezpieczeństwo tych, którzy uprawiają ten sport, jak i osób trzecich.</u>
          <u xml:id="u-110.4" who="#KrzysztofKapis">Wyraźnie rozróżniamy grupy osób parające się tym sportem: inaczej ustawa w tej chwili traktuje sportowców, którzy uprawiają tę dziedzinę rekreacyjnie, i tutaj regulacje są stosunkowo liberalne, inaczej natomiast tych, którzy rzeczywiście uprawiają tę dziedzinę w sposób profesjonalny, również w znaczeniu uprawiania sportu, i tych, którzy wykonują funkcje instruktorskie wobec szkolących się osób. W tym ostatnim przypadku rozwiązania są, praktycznie rzecz biorąc, bardzo zbliżone do wymogów dla personelu lotniczego.</u>
          <u xml:id="u-110.5" who="#KrzysztofKapis">Proponujemy również wprowadzić do tej nowelizacji zapis mówiący o wzajemnym uznawaniu licencji personelu lotniczego. To oznacza, że my będziemy uznawali licencje personelu lotniczego wydawane przez kraje członkowskie Unii i na tych samych warunkach i zasadach nasz personel lotniczy będzie uznawany za w pełni wykwalifikowany i uprawniony do wykonywania swojego zawodu na terenie krajów unijnych.</u>
          <u xml:id="u-110.6" who="#KrzysztofKapis">Wysoka Izbo! Byliśmy wczoraj na posiedzeniu obu komisji, poprawki które były zgłaszane przez panów senatorów zostały z nami uzgodnione i z naszego punktu widzenia ich przyjęcie nie przedstawia w tej chwili żadnego problemu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Prezesie.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#JolantaDanielak">Proszę pozostać przy mównicy, bowiem senatorowie mogą zgłosić gotowość skierowania do pana pytań związanych z ustawą. Już jest takie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Czaja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#GerardCzaja">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#GerardCzaja">Panie Prezesie, proszę nie dopatrywać się żadnej złośliwości w moim pytaniu, ale proszę mi powiedzieć, po co pilotowi lotni jest potrzebne prawo jazdy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pana prezesa?</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#JolantaDanielak">Pan senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MieczysławJanowski">Tak, dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#MieczysławJanowski">Panie Prezesie, pamiętam dyskusję, gdy uchwalaliśmy prawo lotnicze, niektóre sugestie zawarte w tych rozwiązaniach też były wówczas dyskutowane, były również omawiane sprawy personelu lotniczego. Czy one znalazły swoje odzwierciedlenie w nowelizacji, a jeśli tak, to proszę o komentarz.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#MieczysławJanowski">Następne pytanie. Cały art. 71, wszystkie kolejne litery, zawiera szereg zastrzeżeń. W art. 71c wprowadzono zapis szczególny, dotyczący lotniska Łódź-Lublinek. Dlaczego tylko to lotnisko zostało wyróżnione?</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#MieczysławJanowski">I ostatnie pytanie dotyczy tych lotników sportowców. Otóż w art. 105 była do tej pory mowa o obowiązku przeprowadzania stosownych badań psychicznych i fizycznych tych osób, teraz rezygnuje się z tego. Moim zdaniem, jest to bardzo ryzykowna decyzja. Czym kierował się ustawodawca czy projektodawca ustawy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JolantaDanielak">Czy są dalsze pytania do pana prezesa? Nie ma pytań.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Prezesie, o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#KrzysztofKapis">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#KrzysztofKapis">Wysoka Izbo, jeżeli chodzi o prawo jazdy, to jest to dosyć symboliczne określenie dokumentów, które są wymagane w odniesieniu do tej grupy. Po pierwsze, chodzi o nabycie umiejętności. Po drugie, o odpowiedzialność w stosunku do swojej własnej osoby. Ja nie uważam, żeby w tym wypadku można było tak całkowicie swobodnie i liberalnie traktować kwestię własnego życia. I po trzecie, o odpowiedzialność w stosunku do osób trzecich. Taka osoba powinna znać nie tylko sposób poruszania się w powietrzu, który sam w sobie nie jest całkowicie naturalny, lecz także pewne uwarunkowania termofizyczne, które pozwalają poruszać się w przestrzeni, w powietrzu.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#KrzysztofKapis">I dlatego są pewne wymogi, aczkolwiek obecnie bardzo uproszczone w stosunku do tych, które narzuciła ustawa - Prawo lotnicze z 2002 r. I dlatego też jest takie wyraźne rozgraniczenie grup, a więc także tych, którzy uprawiają ten sport okazjonalnie, w celach rekreacyjnych. I chodzi zarówno o obywateli naszego kraju, jak i rosnącą grupę turystów, którzy przyjeżdżają w nasze góry, żeby skorzystać z możliwości latania na lotniach i paralotniach w naszym kraju. To jest dopuszczalne na podstawie świadectwa kwalifikacji, które jest dokumentem znacznie niższej rangi, w naszym pojęciu, aniżeli licencja personelu lotniczego. Nie oznacza to jednak całkowitej dowolności miejsca i sposobu uprawiania tego sportu. W naszej propozycji określono, że takie loty można wykonywać tylko w miejscach do tego przeznaczonych i pod nadzorem wykwalifikowanego instruktora.</u>
          <u xml:id="u-116.3" who="#KrzysztofKapis">Ja bym jednak bronił, mimo wszystko, zasady, że pewien rodzaj uprawnień nabytych jest potrzebny i zasadny ze względu na niebezpieczeństwo, jakie ten sport może nieść zarówno dla osoby go uprawiającej, jak i dla osób trzecich.</u>
          <u xml:id="u-116.4" who="#KrzysztofKapis">Jeżeli chodzi o badania, to bardzo rygorystycznie wyznaczyła ramy ustawa - Prawo lotnicze z 2002 r. i cokolwiek proponowaliśmy, już formułując rozporządzenia wykonawcze, akty wykonawcze, niemal wszystko było nadmiernie restrykcyjne. Postanowiliśmy odejść od tak rygorystycznego modelu i, z jednej strony, uprościć sam charakter badań lotniczych, a z drugiej, chodziło nam o to, żeby dostępność tych badań była większa aniżeli to było możliwe pod rządami poprzedniego prawa lotniczego.</u>
          <u xml:id="u-116.5" who="#KrzysztofKapis">Obecnie dysponujemy dosyć rozbudowanym organizacyjnie systemem przychodni lekarskich upoważnionych do prowadzenia tych badań. W mojej ocenie, dostęp do tych ośrodków nie nastręcza lub nie powinien nastręczać żadnych problemów, tak jak to było jeszcze sześć miesięcy temu. Również zakres badań lekarskich jest odmienny i bardziej dostosowany do rodzaju uprawnień, o które ubiega się zainteresowana osoba. Mogę zapewnić pana senatora, że na przykład w odniesieniu do operatora modelu lotniczego nie będą wymagane aż tak dokładne badania jak dla pilota zawodowego, a poprzednio wymagano niemal takich samych.</u>
          <u xml:id="u-116.6" who="#KrzysztofKapis">Lotnisko Łódź-Lublinek. Mamy pełną świadomość, że dziwnie brzmi, jeśli zamiast definicji wskazuje się jedno konkretne miejsce, ale prawdą jest, że to miejsce zostało wskazane w traktacie akcesyjnym i praktycznie rzecz biorąc, nie mamy możliwości usunięcia czy niewymieniania z nazwy tego konkretnego portu. Chodzi oczywiście o porty miejskie, tak to nazwijmy, miejskie porty lotnicze, czyli ulokowane w środku organizmu miejskiego. I tak ta definicja powinna być sformułowana. Oczywiście jest faktem, zgodnie z moją wiedzą, że obecnie na terenie Rzeczypospolitej jest tylko jedno takie lotnisko miejskie, o takim charakterze, i to jest właśnie Łódź-Lublinek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JolantaDanielak">Ponownie pan senator Czaja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#GerardCzaja">W uzupełnieniu powiem, że ja się nie zgadzam z pańskim poglądem czy też odpowiedzią na moje pytanie, dlatego że niekoniecznie trzeba mieć prawo jazdy, wystarczy samo oświadczenie osoby, że jej stan psychiczny pozwala na bezpieczne wykonywanie tych czynności lotniczych. A więc albo prawo jazdy, albo oświadczenie, albo jedno, albo drugie.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#GerardCzaja">Proszę mi jeszcze powiedzieć, skąd się wziął limit dla pilota-operatora modelu latającego o masie poniżej 30 kg, skąd się wzięło te 30 kg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Prezesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#KrzysztofKapis">Może jednak skomentuję to prawo jazdy, bo ja zrozumiałem, że chodzi o prawo jazdy jako rodzaj dokumentu uprawniającego, a nie sposób dochodzenia do tego dokumentu. Teraz widzę bardzo jasno, że tu bardziej chodziło o kwestię badań.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#KrzysztofKapis">Rzeczywiście, w odniesieniu do osób uprawiających rekreacyjnie ten sport wystarczy w tej chwili...</u>
          <u xml:id="u-120.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Samo oświadczenie?)</u>
          <u xml:id="u-120.3" who="#KrzysztofKapis">Tak, samo oświadczenie. Ale tylko w wypadku osób uprawiających ten sport rekreacyjnie. A dla tych, którzy uprawiają go profesjonalnie, i dla instruktorów, czyli osób, które uczą inne osoby poruszania się przy pomocy lotni czy paralotni, to jednak... Aha, są jeszcze takie lotnie i paralotnie, na których mogą lecieć dwie osoby - wtedy uznaje się, że jedna z tych dwu osób jest osobą pilotującą. W wypadku tych grup wymagane są badania lekarskie, a w wypadku osób uprawiających ten sport rekreacyjnie wystarczy samo oświadczenie. To jest istotna zmiana w stosunku do tego, co było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JolantaDanielak">Czy są jeszcze pytania do pana prezesa?</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#komentarz">(Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Krzysztof Kapis: Było jeszcze jedno pytanie, ale zapomniałem...)</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#komentarz">(Senator Gerard Czaja: Chodziło o te 30 kg.)</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#komentarz">(Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Krzysztof Kapis: Tak, przepraszam, było pytanie o te 30 kg.)</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#KrzysztofKapis">Jak państwo pamiętacie, poprzedni limit był znacznie niższy. To zostało wprowadzone za radą i zgodnie z sugestią środowiska. Uznano, że ten limit 30 kg będzie, powiedzmy, względnie bezpieczny w przypadku awarii modelu latającego.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#KrzysztofKapis">Nie mogę ukrywać również tego, że powyżej tej wagi... To znaczy osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo latania, za zapobieganie terroryzmowi czy potencjalnym atakom wskazywały, że z ich punktu widzenia taka masa to dolna granica, od której można uznać, że dany model służy, powiedzmy, do pilotowania z ziemi. Tak że w tym wypadku zostały uwzględnione dwa parametry, w całości uzgodnione ze środowiskami zewnętrznymi. Nie jest to więc autorski pomysł Urzędu Lotnictwa Cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Prezesie.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Czy można jednak zabrać głos, Pani Marszałek?)</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#JolantaDanielak">No, można zabrać głos. Rozumiem, że pan senator wyraża gotowość zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Tak, po wypowiedzi pana prezesa.)</u>
          <u xml:id="u-123.5" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-123.6" who="#JolantaDanielak">Przypominam panu senatorowi Sztorcowi, że był pan uprzejmy zapowiedzieć poprawki, które, niestety, nie pojawiły się, a za chwilę zamkniemy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-123.7" who="#komentarz">(Senator Józef Sztorc: Uzgodniłem to z przewodniczącym komisji i wszystko jest w porządku.)</u>
          <u xml:id="u-123.8" who="#JolantaDanielak">Nie chciałabym, żebyśmy znowu popadli w kłopoty polegające na tym, że do ustawy nie zostałyby wprowadzone poprawki, które są niezbędne.</u>
          <u xml:id="u-123.9" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, pan senator Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#MieczysławJanowski">Zabieram głos - pierwotnie nie zamierzałem tego czynić - po odpowiedziach pana prezesa, ponieważ czas na zadawanie pytań jest ograniczony. Chodzi mi o ten właśnie ustęp, który niepokoi również pana senatora Czaję.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#MieczysławJanowski">Tak się składa, że tematyka lotnicza jest mi bardzo bliska i nie jestem zwolennikiem nadmiernych rygoryzmów, Panie Prezesie. Ale zapis w ust. 5 w art. 105 ustawy, nowy zapis, brzmi tak: „sprawność fizyczną i psychiczną członka personelu lotniczego, o której mowa w ust. 1a, stwierdza się na podstawie złożonego przez tę osobę pisemnego oświadczenia, że stan zdrowia tej osoby pozwala na bezpieczne wykonywanie czynności lotniczych lub ważnego prawa jazdy dowolnej kategorii”. Ja bym się wcale nie śmiał z tego prawa jazdy, bo lekarz zbadał takiego człowieka, który jako potencjalny kierowca musiał przejść badania. Jeżeli jednak nie uwzględnimy tego, co jest zapisanie po wyrazie „lub”, to ktoś, kto jest chory psychicznie i fizycznie, może napisać na kartce papieru, że jest zdrów, nie wiadomo zresztą, komu będzie składał to oświadczenie.</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#MieczysławJanowski">Wydaje mi się, Panie Prezesie, że robimy bardzo nieroztropny krok, bo przecież ci ludzie będą latali, co prawda amatorsko, ale mogą stanowić zagrożenie dla innych, którzy nie będą wykonywali tych czynności rekreacyjnie.</u>
          <u xml:id="u-124.4" who="#MieczysławJanowski">Nie mam w tej chwili na to pomysłu, bo tę ustawę dostałem bardzo późno, ale chciałbym, żeby ktoś odpowiedzialny rzeczywiście pochylił się nad tą kwestią. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#JolantaDanielak">Pan senator Zbigniew Kulak.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#JolantaDanielak">Rozumiem, że dopiero wystąpienie pana prezesa wywołało gotowość państwa senatorów do wystąpień.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Kulak: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-125.4" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#ZbigniewKulak">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#ZbigniewKulak">Jesteśmy świadkami prawdziwej debaty - jedno wystąpienie prowokuje następne.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#ZbigniewKulak">Chciałbym - kontynuuję myśl pana senatora Janowskiego - żeby zostało zapisane w stenogramie dzisiejszego posiedzenia, że ten problem dotyczy nie tylko uprawnień osób latających na lotniach i badań związanych z prawem jazdy przez te osoby latające. Przypomniał mi się o wiele szerszy problem - otóż my musimy w końcu w Polsce uregulować wzajemną, powiedziałbym, kompatybilność badań lekarskich obywateli naszego kraju, przeprowadzanych pod różnym kątem. Ja wielokrotnie czułem się sfrustrowany tym, że badanie lekarskie przeprowadzane pod kątem przydatności do służby wojskowej nie było w ogóle uznawane przez osoby dopuszczające do egzaminu z prawa jazdy. Na przykład osoba, która rzekomo czy naprawdę z powodów zdrowotnych nie mogła odbyć służby wojskowej, bo w wyniku badań lekarskich stwierdzono, że nie może prowadzić pojazdów, w innym badaniu, u innego lekarza okazywała się zdolna do prowadzenia pojazdów. I nawet jeśli komisja poborowa składała w tego typu sytuacjach wniosek do wydziału komunikacji o cofnięcie takiej osobie prawa jazdy - bo skoro nie może ona, powiedzmy, ze względu na wzrok, a dokładnie jednooczność, iść do wojska, to dlaczego miałaby kierować pojazdami - to okazywało się, że te przepisy są rozbieżne, one się na siebie nie nakładają. W efekcie ta sama osoba może w czasie, powiedzmy, dwóch miesięcy raz widzieć dwuocznie, a raz nie widzieć dwuocznie. Oczywiście osoba była ta sama, tylko lekarze badający byli różni.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#ZbigniewKulak">Tak że chciałbym zasygnalizować tutaj ten problem, bo uważam, że naszym obowiązkiem jest w końcu uszczelnienie tego systemu w Polsce, tak żeby ta sama osoba w zależności od korzyści, jakie chce w danym momencie osiągnąć, nie naginała przepisów, które obowiązują w Polsce w tej dziedzinie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#JolantaDanielak">Czy są jeszcze osoby gotowe do wystąpienia w debacie? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#JolantaDanielak">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-127.3" who="#JolantaDanielak">Dla porządku informuję też, że senator Janowski oraz senator Sztorc złożyli wnioski o charakterze legislacyjnym do protokołu.</u>
          <u xml:id="u-127.4" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-127.5" who="#JolantaDanielak">W trakcie dyskusji zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, więc zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Skarbu Państwa i Infrastruktury oraz Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-127.6" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo lotnicze zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-127.7" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo osobom towarzyszącym nam przy pracach nad ustawą - Prawo lotnicze.</u>
          <u xml:id="u-127.8" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych.</u>
          <u xml:id="u-127.9" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu 16 kwietnia 2004 r., a do Senatu została przekazana 17 kwietnia bieżącego roku. Marszałek Senatu 19 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-127.10" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 680, a sprawozdanie komisji w druku nr 680A.</u>
          <u xml:id="u-127.11" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Ustawodawstwa i Praworządności, panią senator Ewę Serocką, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-127.12" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#EwaSerocka">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#EwaSerocka">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie! Panie Ministrze! Pani Dyrektor!</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#EwaSerocka">W imieniu senackiej Komisji Ustawodawstwa i Praworządności mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie z prac komisji nad ustawą o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#EwaSerocka">Omawiana ustawa jest projektem rządowym. Komisja Ustawodawstwa i Praworządności pracowała nad nią w dniu 20 kwietnia 2004 r., a sprawozdanie z jej prac jest zawarte w druku nr 680A.</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#EwaSerocka">Ustawa o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych jest kolejną ustawą, która dostosowuje polskie prawodawstwo do prawa Unii Europejskiej w zakresie ochrony praw wynikających z rejestracji wspólnotowego znaku towarowego i wspólnotowego wzoru przemysłowego. Potrzeba taka wynika bezpośrednio z rozporządzenia Rady Unii Europejskiej nr 40/94 z 20 grudnia 1993 r. w sprawie wspólnotowego znaku towarowego, które nakłada na państwa członkowskie Unii Europejskiej obowiązek wyznaczenia na ich terytoriach krajowych sądów pierwszej i drugiej instancji, mających właściwość w sprawach o naruszenie i ważność wspólnotowych znaków towarowych. Właściwość tę określa art. 92 tego rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-128.5" who="#EwaSerocka">Zgodnie z ustawą zawartą w druku senackim nr 680 sądem do spraw wspólnotowych znaków towarowych ma być nowy wydział sądu okręgowego w Warszawie, funkcjonujący jako odrębna jednostka organizacyjna właściwa do spraw z zakresu obrony wspólnotowych znaków towarowych.</u>
          <u xml:id="u-128.6" who="#EwaSerocka">Ustawa ta nie budzi zastrzeżeń legislacyjnych, nie budziła również zastrzeżeń ze strony członków Komisji Ustawodawstwa i Praworządności, w związku z czym komisja proponuje Wysokiemu Senatowi przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Pani Senator. Proszę jeszcze o pozostanie przy mównicy, senatorowie mogą bowiem skorzystać ze swojego prawa i skierować do pani senator pytania związane z ustawą.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś chce zaadresować pytanie do pani senator sprawozdawcy? Nie ma pytań.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#komentarz">(Senator Ewa Serocka: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-129.4" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-129.5" who="#JolantaDanielak">Bardzo serdecznie witam pana ministra Tadeusza Wołka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Witam bardzo serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-129.6" who="#JolantaDanielak">Czy pan minister chce zabrać głos i przedstawić stanowisko rządowe w sprawie rozpatrywanej ustawy?</u>
          <u xml:id="u-129.7" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Tadeusz Wołek: Dziękuję pięknie. Sprawozdanie było szczegółowe i pełne, tak więc dziękuję, nie skorzystam z tej możliwości.)</u>
          <u xml:id="u-129.8" who="#JolantaDanielak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-129.9" who="#JolantaDanielak">Wobec tego zwracam się do państwa senatorów, czy zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu pragną zaadresować pytania do przedstawiciela rządu. Nie ma pytań.</u>
          <u xml:id="u-129.10" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-129.11" who="#JolantaDanielak">Jednocześnie stwierdzam, że nikt z państwa nie wyraża gotowości do zabrania głosu w debacie, tym samym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-129.12" who="#JolantaDanielak">Serdecznie dziękuję państwu, że byli państwo uprzejmi towarzyszyć nam podczas obrad. Widocznie konstrukcja ustawy jest tak prosta i tak jednoznaczna, że nie wymaga żadnej dyskusji ani omówienia.</u>
          <u xml:id="u-129.13" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-129.14" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dziewiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Porozumienia w sprawie udziału Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej w Europejskim Obszarze Gospodarczym, podpisanego w Brukseli w dniu 14 października 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-129.15" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu 16 kwietnia 2004 r. Do Senatu została przekazana 17 kwietnia bieżącego roku, a marszałek Senatu 19 kwietnia bieżącego roku, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-129.16" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 678, a sprawozdania komisji w drukach nr 678A i 678B.</u>
          <u xml:id="u-129.17" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, panią senator Genowefę Ferenc, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-129.18" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#GenowefaFerenc">Pani Marszałek! Państwo Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#GenowefaFerenc">Z upoważnienia Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie komisji z posiedzenia dotyczącego ustawy o ratyfikacji Porozumienia w sprawie Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej w Europejskim Obszarze Gospodarczym, podpisanego w Brukseli w dniu 14 października 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#GenowefaFerenc">Komisja w dniu 20 kwietnia bieżącego roku rozpatrywała ustawę i proponuje przyjąć ją bez poprawek. Stanowisko komisji zostało przedstawione Wysokiej Izbie w druku nr 678A.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#GenowefaFerenc">Kilka słów o tym porozumieniu. Porozumienie w sprawie udziału republik, zwane porozumieniem w sprawie udziału w Europejskim Obszarze Gospodarczym, w skrócie EOG, stanowi podstawę prawną przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej oraz pozostałych dziewięciu nowych państw członkowskich Unii Europejskiej do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Podstawą prawną istnienia Europejskiego Obszaru Gospodarczego jest porozumienie podpisane w Porto w 1992 r. Stronami porozumienia są obecnie Wspólnota Europejska i jej państwa członkowskie oraz Republika Islandii, Królestwo Norwegii i Księstwo Liechtenstein, czyli kraje członkowskie Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu, należące do EOG.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#GenowefaFerenc">W zakresie wymiany handlowej porozumienie w sprawie Europejskiego Obszaru Gospodarczego zastąpi umowę między Rzeczpospolitą Polską a państwami Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu, która została ratyfikowana i ogłoszona z wyłączeniem Szwajcarii, niebędącej członkiem Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Stosunki Polski ze Szwajcarią będą regulowane przez odrębne umowy, które Wspólnota zawarła ze Szwajcarią. W wyniku negocjacji z państwami EFTA i EOG, Królestwem Norwegii, Republiką Islandii i Księstwem Liechtenstein Polska zagwarantowała sobie takie same rozwiązania przejściowe w stosunku do prawa wspólnotowego, jakie zostały wynegocjowane w ramach akcesji Polski do Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#GenowefaFerenc">Ponadto w odniesieniu do okresu przejściowego w zakresie swobodnego przepływu pracowników, uzyskanego przez obecne państwa członkowskie Unii Europejskiej, państwa EFTA i EOG we wspólnej deklaracji zobowiązały się do otwarcia rynków pracy dla krajów przystępujących w najbliższym możliwym czasie od dnia rozszerzenia.</u>
          <u xml:id="u-130.6" who="#GenowefaFerenc">Jednocześnie Księstwo Liechtenstein, które jest wyłączone ze swobodnego przepływu osób w relacjach z Unią Europejską, wprowadzi limity w dostępie do rynku pracy w odniesieniu do krajów przystępujących na zasadach obowiązujących w stosunkach z obecnymi państwami członkowskimi Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-130.7" who="#GenowefaFerenc">Jednocześnie uzyskano zgodę państw EFTA i EOG na niestosowanie okresów przejściowych w dziedzinach dostępu do rynku, w których tego typu rozwiązania zagwarantowała sobie w rokowaniach Unia Europejska.</u>
          <u xml:id="u-130.8" who="#GenowefaFerenc">Jeszcze raz rekomenduję Wysokiej Izbie stanowisko komisji zawarte w druku nr 678A. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, pana senatora Tadeusza Wnuka, o zabranie głosu i przedstawienie stanowiska komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#TadeuszWnuk">Pani Marszałek, Państwo Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#TadeuszWnuk">Zostałem upoważniony przez Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych, aby rekomendować Wysokiej Izbie przyjęcie bez poprawek uchwalonej przez Sejm, rozpatrywanej właśnie ustawy. Zdaniem komisji nie budzi bowiem żadnych wątpliwości prawnych i ekonomicznych zajęcie takiego właśnie stanowiska wobec tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#TadeuszWnuk">Zgodnie z postanowieniami porozumienia każde państwo przyjmowane do Unii Europejskiej zobowiązane jest złożyć wniosek o przystąpienie do tego porozumienia o Europejskim Obszarze Gospodarczym. Konieczność przystąpienia Polski do tej umowy międzynarodowej wynika również z traktatu akcesyjnego.</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#TadeuszWnuk">Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej i ratyfikacji porozumienia o Europejskim Obszarze Gospodarczym w okresie od 1 maja 2004 r. do końca kwietnia 2009 r. będzie funkcjonował tak zwany mechanizm finansowy. Na potrzeby krajów członkowskich Unii Europejskiej i Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu przeznaczona zostanie kwota ponad 120 milionów euro rocznie. Podział tych środków odbywać się będzie według kryteriów PKB oraz liczby ludności, co oznacza, że w przypadku Polski środki z tego tytułu mogą sięgnąć blisko 600 milionów euro w ciągu pięciu lat. Mogą one być wydatkowane na realizację różnego rodzaju projektów, które będą niewątpliwie zmniejszać dystans dzielący Polskę od innych krajów w wielu dziedzinach: ochrony środowiska, ochrony zdrowia, opieki nad dziećmi, jak również badań. To jest udokumentowanie uzasadnienia ekonomicznego.</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#TadeuszWnuk">W imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych proszę Wysoką Izbę o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#JolantaDanielak">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu zwracam się do państwa senatorów z pytaniem: czy ktoś z państwa chce skierować do senatorów sprawozdawców pytania związane z ustawą? Nie ma takich pytań.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych zostali upoważnieni minister spraw zagranicznych oraz minister gospodarki, pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#JolantaDanielak">Serdecznie witam na naszych obradach podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, pana Jakuba Wolskiego, oraz podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, pana Krzysztofa Krystowskiego.</u>
          <u xml:id="u-133.4" who="#JolantaDanielak">Czy panowie ministrowie chcą zabrać głos i przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy? Nie.</u>
          <u xml:id="u-133.5" who="#JolantaDanielak">Niemniej jednak państwo senatorowie mogą skorzystać z prawa skierowania pytań do przedstawicieli rządu. Czy jest chęć kierowania pytań do panów ministrów? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-133.6" who="#JolantaDanielak">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-133.7" who="#JolantaDanielak">Stwierdzam, że nie ma też chęci do zabierania głosu w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-133.8" who="#JolantaDanielak">W związku z tym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-133.9" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o ratyfikacji Porozumienia w sprawie udziału Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej w Europejskim Obszarze Gospodarczym, podpisanego w Brukseli w dniu 14 października 2003 r., zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-133.10" who="#JolantaDanielak">Przystępujemy do łącznego rozpatrzenia punktów dziesiątego, jedenastego oraz dwunastego porządku obrad - dziękuję panu ministrowi Krystowskiemu za to, że był uprzejmy być z nami podczas rozpatrywania poprzedniego punktu, dziękuję również osobie mu towarzyszącej - stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Międzynarodowej konwencji o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, sporządzonej w Brukseli dnia 13 grudnia 1960 r., zmienionej Protokołem Dodatkowym z dnia 6 lipca 1970 r., zmienionej Protokołem z dnia 21 listopada 1978 r., w całości zmienionej Protokołem z dnia 12 lutego 1981 r.; stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu z dnia 27 czerwca 1997 r. ujednolicającego Międzynarodową konwencję o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, podpisaną w Brukseli dnia 13 grudnia 1960 r., z późniejszymi zmianami; stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu z dnia 8 października 2002 r. o przystąpieniu Wspólnoty Europejskiej do Międzynarodowej konwencji o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, ujednoliconej przez Protokół z dnia 27 czerwca 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-133.11" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywane ustawy były uchwalone przez Sejm na siedemdziesiątym trzecim posiedzeniu w dniu 20 kwietnia 2004 r., a do Senatu zostały przekazane tego samego dnia. Marszałek Senatu 20 kwietnia 2004 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował je do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury. Komisje po rozpatrzeniu ustaw przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-133.12" who="#JolantaDanielak">Przypominam ponadto, że teksty ustaw zawarte są w drukach nr 687, 688 oraz 689, a sprawozdania komisji w drukach nr 687A, 687B, 688A i 688B oraz 689A i 689B.</u>
          <u xml:id="u-133.13" who="#JolantaDanielak">Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Zbigniewa Kulaka, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-133.14" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#ZbigniewKulak">Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#ZbigniewKulak">Druki senackie nr 687, 688 i 689 są odzwierciedleniem objętościowo wielkiej dokumentacji, którą przedłożono Sejmowi i która jest oczywiście podstawą prawną także naszej dzisiejszej debaty w związku z ratyfikacją tych trzech ustaw.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#ZbigniewKulak">Europejska Organizacja do spraw Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej została utworzona w celu ujednolicenia procedur kontroli ruchu lotniczego w europejskiej górnej przestrzeni powietrznej. Obecnie organizacja ta liczy trzydzieści jeden państw członkowskich, a trzy państwa oczekują na uzyskanie statusu członka w najbliższym czasie: Ukraina, Armenia oraz Bośnia i Hercegowina.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#ZbigniewKulak">Aktualnie najważniejsze zadania tej organizacji to wdrażanie europejskiego programu zarządzania ruchem lotniczym, optymalizacja użytkowania europejskiej przestrzeni powietrznej realizowana przez Centralne Biuro Zarządzania Przepływem Ruchu Lotniczego, koordynowanie systemów ruchu lotniczego na poziomie paneuropejskim, prowadzenie prac badawczo-rozwojowych mający na celu zwiększenie pojemności przestrzeni powietrznej i zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej, opracowywanie przepisów i standardów w dziedzinie żeglugi powietrznej, zapewnienie edukacji, szkoleń i transferu wiedzy z zakresu żeglugi powietrznej.</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#ZbigniewKulak">Na mocy dwustronnego porozumienia zawartego w 1996 r. między Rzecząpospolitą Polską a Eurocontrol Agencja Ruchu Lotniczego uczestniczy w europejskim programie zarządzania ruchem lotniczym. Agencja Ruchu Lotniczego korzysta także z usług Centralnego Biura Zarządzania Przepływem Ruchu Lotniczego. Opłaty z tytułu korzystania z programów od 1997 r. uiszcza Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”. Opłaty te - konkretnie w 2003 r., ale w poprzednich latach były to podobne kwoty - wynosiły mniej więcej 3 miliony 200 tysięcy euro rocznie. W 2003 r. były to dokładnie 3 miliony 204 tysiące 640 euro. Spodziewamy się, że po ratyfikacji tych dokumentów opłata ta będzie o około 900 tysięcy euro rocznie wyższa, ale za to korzyści, które kojarzone są z naszym wstąpieniem do Unii Europejskiej, także będą niewątpliwe.</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#ZbigniewKulak">Jeśli chodzi o tę listę trzydziestu jeden państw, to ona w zasadzie pokrywa się ze składem obecnej, starej Unii Europejskiej, jeśli można tak powiedzieć. Z krajów kandydujących nie ma w tym wykazie trzech państw bałtyckich: Litwy, Łotwy i Estonii.</u>
          <u xml:id="u-134.6" who="#ZbigniewKulak">Pełne członkostwo w Eurocontrol pozwoli przedstawicielom Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczyć w procesach podejmowania decyzji dotyczących spraw kontroli i zarządzania ruchem lotniczym oraz we współpracy w zakresie programów obejmujących cały kontynent europejski. Będą oni mieli także możliwość wpływania na ustalanie procedur i podejmowanie decyzji wewnątrz tej organizacji. Ponadto członkostwo w Eurocontrol stwarza warunki do ubiegania się przez Centrum Zarządzania Ruchem Lotniczym, w naszym rejonie powietrznym Warszawa, o status jednego z przyszłych sześciu centrów zarządzania ruchem lotniczym w Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej.</u>
          <u xml:id="u-134.7" who="#ZbigniewKulak">Jak zostaliśmy poinformowani wczoraj na posiedzeniu komisji, jest to próba wprowadzenia pewnych rozwiązań analogicznych do rozwiązań amerykańskich, czyli z jednej strony potanienia tego, a z drugiej strony wprowadzenia jeszcze większego stopnia bezpieczeństwa ruchu lotniczego, bo prognozy sugerują, że ten ruch lotniczy, szczególnie w krajach naszego regionu, będzie intensywnie wzrastał.</u>
          <u xml:id="u-134.8" who="#ZbigniewKulak">Przystąpienie do Eurocontrol pozytywnie wpłynie na wizerunek Rzeczypospolitej Polskiej jako państwa dbającego o bezpieczeństwo transportu lotniczego i w pełni przygotowanego do członkostwa w strukturach europejskich.</u>
          <u xml:id="u-134.9" who="#ZbigniewKulak">I powiem już, nie chcąc powtarzać argumentów, które dotyczą także i trzeciego dokumentu, że bez żadnych wątpliwości Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej proponuje przyjęcie bez poprawek wszystkich tych trzech dokumentów. Dziękują bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#JolantaDanielak">Zapraszam sprawozdawcę Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, pana senatora Józefa Sztorca, i proszę o przedstawienie stanowiska komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#JózefSztorc">Pani Marszałek! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#JózefSztorc">Chciałbym przedłożyć trzy sprawozdania Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury z odbytego wczoraj posiedzenia w sprawie ustawy o ratyfikacji Protokołu z dnia 27 czerwca 1997 r. ujednolicającego Międzynarodową Konwencję o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol. Są trzy sprawozdania. Komisja wnosi o przyjęcie wszystkich trzech ustaw.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#JózefSztorc">Ustawy dotyczą ruchu powietrznego, wspólnego kierowania tym ruchem dla bezpieczeństwa transportu lotniczego po naszym przystąpieniu do Unii Europejskiej. Nie mamy innego wyjścia, musimy się dostosować do ogólnie panujących zasad. Jest potrzeba, żeby do ratyfikacji... konstytucja naszego państwa wymaga ustawowego odniesienia się do naszego członkostwa w organizacji Eurocontrol, musimy to zrobić w drodze ustawy, co niniejszym czynimy.</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#JózefSztorc">W imieniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury zwracam się z uprzejmą prośbą o uchwalenie wszystkich trzech ustaw bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów chce skorzystać z art. 44...</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Kulak: W trybie sprostowania chciałbym...)</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#JolantaDanielak">W trybie sprostowania?</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#JolantaDanielak">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#ZbigniewKulak">Chciałbym sprostować wystąpienie pana senatora Sztorca. To nie są tak dokładnie ustawy dostosowawcze. To jest zbieżność w czasie, że my uchwalamy je akurat w tej chwili, dosłownie parę dni przed naszym wstąpieniem do Unii Europejskiej. Świadczy o tym wykaz państw, które należą do Eurocontrol. Nie wszystkie są członkami Unii Europejskiej, a z drugiej strony nie wszystkie państwa wstępujące teraz do Unii Europejskiej będą w tym systemie natychmiast, za kilka dni. Tak więc proszę nie łączyć tak ściśle naszego wstąpienia do Unii Europejskiej z pełnym wejściem Polski do systemu Eurocontrol.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów chce skorzystać z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu i skierować pytania do senatorów sprawozdawców? Nie ma takiej chęci.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#JolantaDanielak">Panie i Panowie Senatorowie, coś ta wiosna nie sprawia, że jesteśmy gotowi do szczególnego wysiłku.</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#JolantaDanielak">Przypominam, że rozpatrywane ustawy były rządowymi projektami ustaw. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych zostali upoważnieni minister spraw zagranicznych oraz minister infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-139.4" who="#JolantaDanielak">Ponownie witam pana ministra Jakuba Wolskiego, witam bardzo serdecznie pana ministra Krzysztofa Krystowskiego i witam pana prezesa Krzysztofa Kapisa, z którymi już wcześniej mieliśmy okazję pracować.</u>
          <u xml:id="u-139.5" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa chce przedstawić stanowisko rządu w sprawie tych omawianych ustaw? Nie.</u>
          <u xml:id="u-139.6" who="#JolantaDanielak">Czy ktoś z państwa senatorów pragnie skierować do przedstawicieli rządu pytania związane z ustawą? Nie.</u>
          <u xml:id="u-139.7" who="#JolantaDanielak">Otwieram łączną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-139.8" who="#JolantaDanielak">Stwierdzam, że nikt z państwa nie wyraża też gotowości do zabrania głosu w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-139.9" who="#JolantaDanielak">Informuję więc, że zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam łączną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-139.10" who="#JolantaDanielak">Informuję, że głosowania w sprawie ustawy o ratyfikacji Międzynarodowej konwencji o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, sporządzonej w Brukseli dnia 13 grudnia 1960 r., zmienionej Protokołem Dodatkowym z dnia 6 lipca 1970 r., zmienionej Protokołem z dnia 21 listopada 1978 r., w całości zmienionej Protokołem z dnia 12 lutego 1981 r.; ustawy o ratyfikacji Protokołu z dnia 27 czerwca 1997 r. ujednolicającego Międzynarodową konwencję o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, podpisaną w Brukseli dnia 13 grudnia 1960 r., z późniejszymi zmianami; ustawy o ratyfikacji Protokołu z dnia 8 października 2002 r. o przystąpieniu Wspólnoty Europejskiej do Międzynarodowej konwencji o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa żeglugi powietrznej Eurocontrol, ujednoliconej przez Protokół z dnia 27 czerwca 1997 r. zostaną przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-139.11" who="#JolantaDanielak">Dziękuję bardzo przedstawicielom rządu za to, że byli uprzejmi towarzyszyć nam podczas obrad.</u>
          <u xml:id="u-139.12" who="#JolantaDanielak">A my przystępujemy do rozpatrzenia punktu trzynastego...</u>
          <u xml:id="u-139.13" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-139.14" who="#JolantaDanielak">Panie i Panowie Senatorowie, proszę o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#KrystynaDoktorowicz">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#KrystynaDoktorowicz">Posiedzenie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych w sprawie rozpatrzenia wniosku do ustawy o Funduszu Poręczeń Unijnych odbędzie się pół godziny po ogłoszeniu przerwy w obradach Senatu w sali nr 182.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#KrystynaDoktorowicz">Posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych w toku debaty plenarnej do ustawy o świadczeniach przedemerytalnych odbędzie się w dniu dzisiejszym bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 179.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#KrystynaDoktorowicz">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych w sprawie ustawy o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217.</u>
          <u xml:id="u-140.4" who="#KrystynaDoktorowicz">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie ustawy o nadmiernych zapasach produktów rolnych i produktów cukrowych odbędzie się pół godziny po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217.</u>
          <u xml:id="u-140.5" who="#KrystynaDoktorowicz">Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo lotnicze odbędzie się czterdzieści minut po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217.</u>
          <u xml:id="u-140.6" who="#KrystynaDoktorowicz">To wszystko. Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-140.7" who="#komentarz">(Wicemarszałek Jolanta Danielak: Dziękuję bardzo, Pani Senator.)</u>
          <u xml:id="u-140.8" who="#KrystynaDoktorowicz">A, przepraszam bardzo, jeszcze jeden.</u>
          <u xml:id="u-140.9" who="#KrystynaDoktorowicz">Uprzejmie informuję, że marszałek Senatu zwołuje posiedzenie Konwentu Seniorów na dzień 22 kwietnia, to jest czwartek, na godzinę 8.30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#JolantaDanielak">Jeszcze raz dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#JolantaDanielak">Panie i Panowie Senatorowie, ogłaszam przerwę do jutra do godziny 9.00.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>