text_structure.xml 72.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek obrad przewiduje sześć punktów. ustaw w związku z uzyskaniem przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej. Porządek obrad został państwu doręczony na piśmie. Czy są uwagi do zaproponowanego porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełPiotrKrutul">Najpierw chcę zadać posłowi Jerzemu Czepułkowskiemu pytanie, czy rozmawiał z marszałkiem Markiem Borowskim na temat kierowania projektów ustaw z obszaru rolnictwa tylko do Komisji Europejskiej, z pominięciem Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Pragę przypomnieć członkom Komisji, że podczas obecnego posiedzenia Sejmu - od dziś do piątku - będziemy rozpatrywać trzy, a nawet można powiedzieć, że cztery projekty ustaw dotyczące rolnictwa. Obecnie Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie pracuje nad żadnym projektem ustawy dotyczącym rolnictwa. W związku z tym mam zasadnicze pytanie: czy pan rozmawiał na ten temat z marszałkiem? Składam wniosek o nierozpatrywanie projektu ustawy o rolnictwie ekologicznym. O ile się nie mylę, jeśli tak jest, proszę o potwierdzenie tego faktu przez sekretariat Komisji, do druku nr 2631 nie ma załączników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Odpowiedź będzie krótka - wspólnie z posłem Bogusławem Liberadzkim rozmawialiśmy w piątek z marszałkiem Markiem Borowskim. Pan marszałek obiecał skierowanie do Komisji Infrastruktury, a nie Komisji Europejskiej projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo Telekomunikacyjne, pozostawiając do opracowania przez Komisję Europejską „rolniczych” projektów ustaw. W warunkach regulaminu Sejmu tylko praca w trybie przewidzianym dla Komisji Europejskiej daje szansę, aby w interesie rolników projekty te zostały uchwalone przed dniem akcesji. Dlatego też marszałek Marek Borowski skierował do Komisji Europejskiej projekty ustaw, o których wspomniał poseł Piotr Krutul. Czy są wnioski, uwagi do porządku obrad? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia porządku obrad zaproponowanego przez prezydium?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełPiotrKrutul">Zgłaszam sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wnioskiem o przyjęcie zaproponowanego przez prezydium porządku posiedzenia Komisji? Stwierdzam, że Komisja 11 głosami, przy 2 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła wniosek. Tym samym Komisja przyjęła porządek obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełGrzegorzTuderek">Dzieje się coś dziwnego. Ja nie zrozumiałem postępowania posła Piotra Krutula. Czy pan jest przeciwko sprawom rolnictwa? Chodzi o przyspieszenie i porządne „załatwienie” wszystkich spraw związanych z rolnictwem. Nikt nikomu nie zabrania współpracy i konsultacji z Komisją Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Proszę posła Piotra Krutula, aby powiedział, o co mu chodzi. Darzę pana ogromną sympatią za pańską wiedzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełPiotrKrutul">Odpowiem posłowi Grzegorzowi Tuderkowi - zgadzam się, chcemy dobra rolnictwa, tylko proszę sprawdzić, jaka jest frekwencja w pracach podkomisji, do których kierujemy projekty - jak wnikliwie są one rozpatrywane. Wtedy przekona się pan, czy rzeczywiście jest to dla dobra polskiego rolnictwa. Pragnę jeszcze zauważyć, że my „zadławimy się”, pracując dalej w ten sposób nad projektami ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Wracając do roli Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w procesie legislacyjnym, powiem, że jest ona oczywiście wielka i nieoceniona. Powtarzam po raz kolejny, że do składu podkomisji pracujących nad projektami „rolniczymi” proponujemy w zasadzie wyłącznie członków Komisji Europejskiej będących jednocześnie członkami Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Chcę zauważyć, że nie została jeszcze sporządzona opinia tej Komisji o projekcie ustawy o rynkach mleka, o którą pan poseł wnosił na zeszłotygodniowym posiedzeniu. To także jest informacja dotyczącą wspólnego zaangażowania wobec pilności spraw, które mamy do załatwienia. Proponuję jednak nie kontynuować już tego tematu i przejść do realizacji porządku obrad. Przechodzimy do pierwszego punktu porządku - pierwszego czytania projektu ustawy o zmianie i uchyleniu niektórych ustaw w związku z uzyskaniem przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej. W imieniu prezesa Rady Ministrów w tym punkcie rząd reprezentuje minister Jarosław Pietras. Proszę o uzasadnienie rządowego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejJarosławPietras">Projekt ustawy ma charakter wyjątkowy, aczkolwiek są przykłady przyjmowania tego typu ustaw w innych państwach kandydujących, jak i członkowskich, z tego względu, iż one porządkują system. Projekt ma za zadanie uporządkowanie i prowadzenie do wielu innych ustaw pewnych elementów, które w zasadzie mają charakter zmian technicznych czy legislacyjnych, będących konsekwencją przystąpienia Polski do UE. W sumie można powiedzieć, że projekt zawiera pięć typów zmian. Po pierwsze, rozszerza pojęcie „Unia Europejska” - nie dlatego, że jest ono niewyraźnie określone w przepisach prawa, ale dlatego, że nasze negocjacje dotyczyły przystąpienia do Unii Europejskiej, a są trzy państwa, które wynegocjowały z Unią tak zwany Europejski Obszar Gospodarczy. Przystępując do Unii, Polska jednoczenie przystępuje do tego obszaru. Z punktu widzenia niektórych przepisów nasza współpraca z Norwegią, Islandią i Lichtensztajnem będzie miała charakter podobny jak z państwami członkowskimi UE. Zresztą z tego powodu Polska będzie korzystała ze specjalnego instrumentu finansowanego przez Norwegię, Islandię i Lichtenstein, który ma za zadanie wesprzeć nasz kraj w dostosowaniach. Z tego też względu w pewnych ustawach, tam gdzie chodzi o państwa członkowskie UE, trzeba dodać także inne kraje, które będą członkami Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu EFTA lub stronami w Europejskim Obszarze Gospodarczym, czyli Norwegię, Islandię i Lichtensztajn. Jest to systemowa zmiana, która pojawi się w wielu ustawach. Drugim rodzajem zmian zaprojektowanych w przedłożeniu są przepisy nowelizujące 13 ustaw pod kątem utraty mocy obowiązującej przepisów, które do tej pory implementowały czy wprowadzały do polskiego systemu prawo unijne. Chodzi o to, że jeśli w okresie przedakcesyjnym chcieliśmy stosować prawo unijne, musieliśmy wprowadzić je do prawa polskiego. Po przystąpieniu do Unii zaczną obowiązywać rozporządzenia europejskie, zatem mielibyśmy dwa identyczne przepisy. Aby nie było nieporozumień, który z identycznych przepisów - aczkolwiek mogą się one różnić odcieniem tłumaczenia - będzie miał zastosowanie, w trzynastu ustawach należy usunąć takie przepisy. Trzecią grupę tworzą zmiany o znaczeniu technicznym, jednak bardzo istotne z punktu widzenia interpretacji przepisów europejskich - chodzi o wprowadzenie odwołań do tych przepisów. Jeżeli ustawa wdraża do systemu polskiego dyrektywę, powinno być do niej odwołanie, ponieważ przy interpretowaniu przepisów, choćby przez sąd, ważne będzie, co stało się powodem takiego, a nie innego sformułowania w ustawie. Zatem należy wprowadzić do ustawy odniesienie do przepisu europejskiego. Czwarta zawarta w projekcie zmiana, o charakterze horyzontalnym, to tak zwana klauzula wzajemnego uznawania, którą polega na tym, że skoro inni przyznają nam na zasadzie ogólnej wzajemności pewne przywileje, w odpowiedzi my również musimy wprowadzić podobną klauzulę wzajemności. Taka klauzula znajdzie się w ustawach wskazanych w projekcie. Piąta grupa zmian, o charakterze technicznym, dotyczy takich elementów, jak posługiwanie się numerem PESEL jako warunek korzystania z zawartych w danym akcie praw. Ponieważ obcokrajowcy, którzy będą korzystali z tych praw, nie posiadają numeru PESEL, chodzi o to, aby mieli możliwość wylegitymowania się innym dokumentem. W przyjmowanych ostatnio ustawach stwarzano zawsze możliwość posłużenia się choćby numerem paszportu czy innym właściwym numerem. Ponieważ w ustawach, które były wprowadzone wcześniej, czasami jest bezpośrednie odwołanie wyłącznie do numeru PESEL, powstałby problem na poziomie „urzędniczym” - czym ma się wylegitymować obcokrajowiec, który nie posiada numeru PESEL, a będąc w Polsce może oczekiwać, że ma prawo skorzystać z działań jakiejś instytucji bądź przepisu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejJarosławPietras">Na koniec chcę powiedzieć, że w projekcie zaproponowano także szereg różnych drobnych uzupełnień do uchwalonych już ustaw, w szczególności tam gdzie pojawiało się nowe aqui. Chodzi o to, że w momencie, kiedy mamy do czynienia z niedawno znowelizowanymi przepisami, a jednoczenie pojawiły się nowe rozwiązania prawa europejskiego, nie ma sensu tworzenia nowej ustawy, która w jednym artykule będzie nowelizowała coś, o czym niedawno dyskutowaliśmy. Dlatego tego typu zmiany znalazły się w końcowej części projektu. Projekt ustawy obejmuje znaczną liczbę przepisów, dotyka znacznej liczby ustaw, ale chodzi o drobne, redakcyjne, legislacyjne zmiany, merytorycznie podyktowane powodami, o których powiedziałem. W związku z powyższym proszę Komisję o przyjrzenie się proponowanym zmianom, które z punktu widzenia prawa europejskiego w wielu miejscach porządkują polskie przepisy, nie dokonując w nich zmian o charakterze prawno-materialnym - nie wywołują zmian obowiązków czy praw podmiotów, których dotyczą. Mają charakter poprawek o charakterze technicznym, rozszerzającym przepisy na państwa EOG, lub też wprowadzającym niezbędne odniesienia do dyrektyw, czy inne zmiany o tym charakterze. W imieniu rządu proszę o pozytywne rozpatrzenie rządowego przedłożenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Biuro Legislacyjne KS przygotowało uwagi prawno-legislacyjne do projektu. Swoją opinię do przedłożenia załączyło także UKIE, potwierdzając jego zgodność z prawem unijnym. Z uwagi na wiele zmian do wielu ustaw, w imieniu prezydium zaproponuję powołanie podkomisji dla szczegółowego ich rozpatrzenia. Jednak zanim to nastąpi, otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełPiotrKrutul">Mam zasadnicze pytanie w świetle uwag Biura Legislacyjnego KS, które stwierdziło, że projekt nie jest poprawny legislacyjnie. W związku z tym pojawia się pytanie: czy możemy powoływać podkomisję i pracować nad przedłożeniem, jeżeli budzi ono szereg wątpliwości legislacyjnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Proszę przedstawicieli Biura Legislacyjnego o przedstawienie uwag prawno-legislacyjnych do projektu i udzielenie odpowiedzi na pytanie posła Piotra Krutula. Po pierwsze, czy projekt jest sformułowany błędnie pod względem legislacyjnym, i po drugie, jeśli tak, to czy może być przedmiotem prac Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuŁukaszFilipiak">Jeżeli chodzi o pierwsze pytanie dotyczące ewentualnego wadliwego sformułowania projektu, Biuro nie ma wątpliwości co do jego właściwej konstrukcji. Wielokrotnie zdarzały się nowelizacje tego typu. Natomiast Biuro ma bardzo szczegółowe uwagi do poszczególnych zapisów, które przedstawi podczas prac podkomisji. Jeżeli chodzi o odpowiedź na drugie pytanie, to oczywiście, skierowanie w pierwszym czytaniu projektu do podkomisji umożliwi wprowadzenie do projektu wszystkich zmian zaproponowanych przez Biuro Legislacyjne. Pierwsze czytanie projektu jest warunkiem powołania podkomisji i skierowania do niej projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Przedłożony projekt ustawy ma charakter „remanentowy”, a jednocześnie - przeglądowy. Wcale nie byłbym zdziwiony, gdyby okazało się, że do projektu należy dołączyć jakąś dodatkową zmianę. Wnoszę o powołanie podkomisji i proszę ministra Jarosława Pietrasa o otwartość na kolejną rewizję - które akty należy jeszcze zmienić, zwłaszcza gdy do Sejmu będą trafiać kolejne projekty ustaw. W projekcie jest duży pakiet spraw transportowych, takich jak lotnicze przewozy ładunków niebezpiecznych. Jeżeli te sprawy stanowią mniej więcej jedną trzecią projektu, jest pytanie, czy nie pominięto innych dziedzin. Projekt ustawy jest ważny, bo chodzi o porządek, który ma panować w prawie z dniem 1 maja br. Potem będziemy tylko, mam nadzieję, zmieniać ustawy w związku z bieżącymi zmianami europejskimi. Zatem wnoszę o powołanie podkomisji, z rekomendacją Komisji adresowaną do podkomisji i przedstawicieli rządu o bardzo dokładną analizę kompletności ujętych w tym przedłożeniu zmian aktów prawnych. Mamy już takie doświadczenia, iż w poszczególnych projektach „sektorowych” dostosowania były niekompletne, zgłaszano nowelizację do nowelizacji, szybko, niemal w trakcie prac nad poprzednim projektem. Nie tak dawno temu mieliśmy taki przypadek, pracując nad zmianą ustawy o czasie pracy kierowców, którą odesłaliśmy do rządu, ponieważ padła deklaracja, że zaraz będzie kolejna nowelizacja. Wnoszę o powołanie podkomisji i daleko posuniętą otwartość głów, umysłów, aby rzeczywiście ogarnąć całość zaległości w zakresie zmian dostosowawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Takie oczekiwanie mamy wobec wszystkich powoływanych podkomisji. Biuro Legislacyjne KS zapewniło szeroką reprezentację ekspertów w pracach nad projektem i w związku z tym jestem przekonany, że bardzo wnikliwie zostanie dokonany przegląd wszystkich aktów prawnych, nad którymi pracowały Komisje Sejmowe, a także prawa wspólnotowego, aby dokonać zmian w związku z obowiązywaniem wprost niektórych aktów prawa UE. Chodzi również o przejrzenie wszystkich innych aktów prawnych. Czy nam się to uda? Taki jest plan i zamiary.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełPiotrKrutul">Korzystając z obecności ministra Jarosława Pietrasa, chcę zadać bardzo ważne pytanie, chodzi o dostosowanie polskich ustaw do prawa unijnego. Pytanie jest związane z unijnym rozporządzeniem dotyczącym nadmiernych zapasów produktów rolnych. Pan minister ma odpowiadać za złożenie do Trybunału w Strasburgu skargi na Komisję Europejską, ponieważ rozporządzenie jest niezgodne z traktatem akcesyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Będziemy omawiać projekt ustawy w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełPiotrKrutul">To jest bardzo ważne pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Sprawy, o których pan mówi, będą omawiane pojutrze. Proszę się skoncentrować na bieżącym punkcie porządku obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełPiotrKrutul">Czy są takie ustawy, w przypadku których rząd widzi możliwość niedostosowywania ich do prawa unijnego z uwagi na szkodliwość takiego działania dla polskiej gospodarki, rolnictwa? Czy jest taka możliwość? Jeżeli nie, pragnę poinformować, że ministra Jarosława Piertasa nie będzie na czwartkowym posiedzeniu Komisji. W związku z tym proszę o niezabieranie mi głosu, bo wtedy pan minister nie odpowie na pytanie, czy w dniu 1 maja br. wejdzie, niestety, w życie projekt ustawy o nadmiernych zapasach. Co wówczas odpowie pan polskim rolnikom? Że ministra Jarosława Pietrasa nie było na posiedzeniu Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Proszę nie upraszczać sprawy. Ten punkt znalazł się w porządku planowanego na pojutrze posiedzenia, jeżeli nie będzie na nim ministra Jarosława Pietrasa, właściwej informacji udzieli nam inny uprawniony do tego przedstawiciel rządu. Na podstawie mojej wiedzy o pracach Komisji mogę stwierdzić, że pana nigdy żadna odpowiedź nie satysfakcjonuje. Proponuję powołanie podkomisji w następującym składzie: posłowie Robert Smoleń (SLD), Arkadiusz Kasznia (SLD), Jan Orkisz (UP), Aleksander Szczygło (PiS), Marek Kotlinowski (LPR). Czy są uwagi do przestawionego składu podkomisji? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek o powołanie podkomisji nadzwyczajnej i skierowanie do niej projektu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek. Proponuję następujący harmonogram prac nad projektem: podkomisja kończy prace nad przygotowaniem sprawozdania do dnia 26 marca br., Komisja rozpatruje sprawozdanie do dnia 29 marca br. Nie ma sprzeciwu, wobec czego uważam harmonogram prac nad tym projektem za przyjęty. Aby rozluźnić atmosferę, chcę poinformować, że w miniony weekend odbyły się Mistrzostwa Polski parlamentarzystów, samorządowców i pracowników samorządowym w narciarstwie alpejskim i spośród parlamentarzystów najlepiej pojechał poseł Paweł Poncyljusz - członek Komisji. Serdeczne gratulacje. Myślałem, że po tej diecie pan poseł będzie mógł się zmierzyć z polskimi skoczkami narciarskimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełGrzegorzTuderek">Proszę nie traktować tej informacji wybiórczo. Dalej jest bardzo ważna informacja, że „Przewodnicząca Sejmowego Klubu Narciarzy posłanka Marta Fogler (SLD) w Szczyrku jako jedyna reprezentowała swoją partię”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Przechodzimy do punktu drugiego porządku - pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego. W imieniu Ministra Środowiska rząd reprezentuje podsekretarz stanu Ewa Symonides. Proszę o poinformowanie, kto jest upoważniony do reprezentowania rządu na posiedzeniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZastępcagłównegoinspektoraochronyśrodowiskaJerzyDobosz">Zostałem upoważniony do reprezentowania rządu na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">W liczącym 14 artykułów projekcie zaproponowano wprowadzenie zasad klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego i ustalenie kryteriów klasyfikacyjnych oraz zasad znakowania zaklasyfikowanego jakościowo drewna nieobrobionego. Wdrażane metody klasyfikacji mogą być stosowane fakultatywnie przez przedsiębiorców, tak jak wymaga tego dyrektywa. Projekt był konsultowany społecznie, a jego wejście w życie, przewidziane na dzień uzyskania przez Polskę członkostwa w UE, nie będzie miało wpływu na sektor finansów publicznych. Proszę o uzasadnienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WicedyrektorDepartamentuLeśnictwawMinisterstwieŚrodowiskaEdwardLenart">Projekt ustawy jest transpozycją dyrektywy, która miała na celu ujednolicenie klasyfikacji drewna surowego nieobrobionego w ramach „piętnastki”. Jest to dyrektywa starego podejścia z 1968 roku - norma prawna, która powinna być wprowadzona do polskiego systemu prawnego. Zarówno sama dyrektywa, jak i załącznik do niej mają charakter bardzo techniczny, stąd również projekt ustawy transponujący tę dyrektywę ma charakter pewnej normy technicznej - zawiera ogólne zasady klasyfikacji drewna, opierającej się na wymiarach, jakości drewna i sposobie jego znakowania. Natomiast szczegółowe warunki pomiaru drewna są uregulowane w rozporządzeniu, akcie wykonawczym do projektowanej ustawy. Jak przedstawił na wstępie poseł Jarzy Czepułkowski, wejście w życie projektowanej ustawy nie pociągnie za sobą skutków finansowych dla budżetu państwa. Ustawa wprowadza system klasyfikacji drewna, ale będzie on funkcjonował obok innych systemów, które można stosować na europejskim rynku surowca drzewnego. Po zapoznaniu się z opinią Biura Studiów i Ekspertyz KS pragnę wyrazić podziękowanie za propozycję wprowadzenia do projektu jednej bardzo technicznej, redakcyjnej poprawki. Oczekuję na ewentualne pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Do projektu zostały dołączone wymagane regulaminem dokumenty, opinie Biura Studiów i Ekspertyz KS oraz Biura Legislacyjnego KS, które stwierdziło, że nie zgłasza żadnych uwag do projektu. BSE zgłosiło do przedłożenia jedną uwagę, do której za chwilę przejdziemy. Tymczasem otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełJanSztwiertnia">Pan dyrektor stwierdził, że wejście w życie projektowanej ustawy nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa. Z związku z tym mam dwa pytania. Po pierwsze, kiedy ustawa ma wejść w życie? Po drugie, jeśli zmieni się klasyfikacja drewna, jak będą kształtować się ceny? Przyznam, że nie zdążyłem przejrzeć projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Jak wszystkie akty o charakterze dostosowawczym, projekt ma wejść w życie z dniem uzyskania przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w UE, czyli 1 maja br. Jeżeli nic się nie zmieni, będziemy dążyli do tego, aby projekt wszedł w życie w tym terminie. Proszę o odpowiedź na pytanie: czy zmiana klasyfikacji wpłynie na ceny drewna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WicedyrektordepartamentuMŚEdwardLenart">Nie wpłynie, ponieważ zaproponowana klasyfikacja ma na celu przede wszystkim wprowadzenie na rynku krajów unijnych pewnego prawa, do którego można byłoby się odwołać w przypadku obrotu drewnem, gdyby nastąpiły pewne nieporozumienia między krajami handlującymi. Natomiast podstawą obrotu drewnem są uzgodnienia między sprzedającym i kupującym. Dyrektywa nie ma większego znaczenia na unijnym rynku obrotu surowcem drzewnym. Kraje członkowskie mogą stosować ją, wprowadzając do obrotu drewno, ale wcale nie muszą tego robić W związku z tym w większości krajów dyrektywa ma znaczenie marginalne. Ponieważ dyrektywa nie została anulowana i obowiązuje, zgodnie ze zobowiązaniami kraju wstępującego do UE, mamy obowiązek wprowadzenia jej do polskiego systemu prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Czy są inne głosy w dyskusji? Nie ma. Z uwagi na to, że ekspertyzy są wyjątkowo korzystne dla projektu, a projekt ma niewielką objętość i zawiera kilkanaście bardzo specjalistycznie sformułowanych artykułów, proponuję, aby przyjąć sprawozdanie podkomisji w wersji z przedłożenia rządowego, jednak wcześniej rozpatrując uwagę, którą zgłosiło BSE. Najpierw zapytam legislatorów: czy ta uwaga, która dotyczy art. 6 pkt 3, gdzie BSE w miejsce przecinka proponuje umieści spójnik „i”, jest zmianą legislacyjną, czy merytoryczną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuIdaReykowska">Wydaje mi się, że zastosowany w projekcie zapis „drewno długie w postaci żerdzi, słupów” pozostawia cień niepewności - można tu wziąć pod uwagę jeszcze jakąś kategorię. Jeżeli zastąpimy przecinek spójnikiem „i”, a w zasadzie lepsze byłoby słowo „lub”, ta kategoria zostanie kompletnie zamknięta. W związku z tym zmiana nie ma charakteru czysto legislacyjnego i wolałabym, aby przedstawiciele rządu odpowiedzieli na pytanie, czy chodzi o kompletnie zamkniętą kategorię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Proszę o odpowiedź na pytanie, czy chodzi tu o otwarty katalog z podaniem przykładu: „żerdzi, słupów”, czy też zapis powinien brzmieć „żerdzi i słupów”, bądź „żerdzi lub słupów”? Jakie były intencje wnioskodawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WicedyrektordepartamentuMŚEdwardLenart">Zamknięcie tego katalogu w postaci zapisu: „żerdzi i słupów” wyczerpuje w pełni stronę merytoryczną tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Zanim wypowiedzą się w tej kwestii przedstawiciele rządu, zapis musi być zgłoszony w formie poprawki poselskiej, wszak chodzi o zmianę merytoryczną. Mamy już zgłoszoną w regulaminowym trybie poprawkę: w art. 6 pkt 3 po wyrazie „żerdzi” w miejsce przecinka umieścić spójnik „i”. Czy są uwagi do tej poprawki? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja poprawkę przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę. W związku z tym, że w dyskusji nie padł inny wniosek, proponuję, aby Komisja przyjęła sprawozdanie w wersji przedłożenia rządowego z przyjętą poprawką. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja wniosek przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie o projekcie w wersji przedłożenia rządowego z jedną poprawką. Jaka jest opinia o projekcie przedstawicieli UKIE?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegowUKIEMariuszDaca">Projekt ustawy jest zgodny z prawem UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Proponuję, aby sprawozdawcą Komisji w pracach nad tą ustawą został poseł Jan Sztwiertnia - drzewiarz z wykształcenia i przygotowania zawodowego. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Nie ma sprzeciwu, stwierdzam, że poseł Jan Sztwiertnia został sprawozdawcą Komisji. Przechodzimy do punktu trzeciego porządku - pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej. W tym punkcie rząd reprezentuje zastępca głównego inspektora sanitarnego Seweryn Jurgielaniec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZastępcagłównegoinspektorasanitarnegoSewerynJurgielaniec">Konieczność przedłożenia tego projektu ustawy wynika z dwóch przesłanek. Po pierwsze, chodzi o dostosowanie polskiego prawa do dyrektywy nr 84/539. Po drugie, do tej pory kwestia wyrobów i produktów weterynaryjnych była ujęta w przyjętej w 2001 r. ustawie o wyrobach medycznych. Jednak ze względu na specyfikę medycyny weterynaryjnej powstała konieczność przyjęcia osobnego uregulowania w tej kwestii. Chcę zwrócić uwagę na fakt, iż z jednej strony przygotowany projekt ustawy jest bardzo istotny, bowiem umożliwia polskim wyrobom i dostawcom obecność i uczestnictwo na równych prawach z podmiotami działającymi na rynkach UE. Z drugiej strony, projektowana ustawa wprowadzi powszechnie akceptowane w UE standardy używania wyrobów medycyny weterynaryjnej, co podwyższy poziom bezpieczeństwa stosowania technologii medycznych. Projekt ustawy o wyrobach stosowanych w medycynie weterynaryjnej reguluje zasady wprowadzania do obrotu i używania tych wyrobów, nadzór, i wreszcie - jeden z bardzo istotnych momentów - sposób prowadzenia rejestru wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej. Należy wyciągnąć stąd wniosek, iż projektowana normalizacja kwestii wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej jest potrzebna i zgodna z prawem unijnym. W związku z powyższym strona rządowa wnosi o skierowanie projektu do dalszych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Do projektu dołączono tłumaczenia i wymagane regulaminem Sejmu opinie. W konkluzji opinii BSE czytamy, że projekt ustawy zawiera przepisy dostosowujące polskie prawo do prawa UE. W opinii nie sformułowano żadnych uwag. Biuro Legislacyjne KS przedłożyło do projektu 7 uwag, za chwilę poświęcimy im nieco czasu. Proszę o głosy w dyskusji. Nikt się nie zgłasza. Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego KS o przedstawienie uwag i ewentualną ocenę, czy jest możliwość - techniczna, prawna, regulaminowa ich przyjęcia już w trakcie pierwszego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSIdaReykowska">Uwagi zawarte w tym zestawieniu nie są bardzo daleko idące, więc ewentualnie można rozpatrzyć je na posiedzeniu Komisji. Część uwag może wynikać stąd, iż problematyka ujęta w projekcie nie jest mi bliska - pewne rzeczy mogą wynikać z niezrozumienia. Myślę, że można rozpatrzyć te kwestie na dzisiejszym posiedzeniu. Mam jedną zasadniczą uwagę, nie zamieściłam jej w zestawieniu, bo ma ona formę pytania do strony rządowej - nie byłam w stanie ustalić pewnych spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#DyrektordepartamentuUKIEMariuszDaca">Pozwalamy sobie zgłosić pewne zastrzeżenia do przedstawionych uwag prawno-legislacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Myślę, że lepiej będzie, jeśli zostaną one przedstawione w trakcie pracy nad uwagami. Być może, jak stwierdziła przedstawicielka Biura Legislacyjnego, uwagi zostaną wycofane po wyjaśnieniu wszystkich kwestii związanych z tymi zapisami. Ponieważ nie ma głosów w dyskusji ani żadnych innych wniosków, przejdziemy do rozpatrzenia uwag prawno-legislacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSIdaReykowska">Wcześniej chciałabym zadać pytanie stronie rządowej, bowiem jest pewna sprawa, której do końca nie rozumiem. Chodzi o art. 1 i rejestr wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej. Rozumiem, że rejestr dotyczy tylko wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej i nie obejmuje wyrobów medycznych stosowanych w medycynie weterynaryjnej. Rozumiem, że wyroby medyczne stosowane w weterynarii znajdą się w normalnym rejestrze wyrobów. W związku z tym zgłoszę dodatkową uwagę, aby było wyraźnie zaznaczone, że rejestr dotyczy wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej. W związku z obecnym brzmieniem art. 2 ust. 2 projektu może tu zachodzić pewna niejasność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaZdrowiaWaldemarWierzba">W odczuciu przedstawicieli resortu w art. 1 pkt 4 jest wyraźnie napisane, że chodzi o prowadzenie rejestru wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej. Nie ma tu przymiotnika „medycznych”, bo nie chodzi o wyroby medyczne, ujęte w rejestrze wyrobów medycznych i podmiotów uprawnionych, zgodnie z ustawą o wyrobach medycznych. Będzie to rejestr wyrobów stosowanych w medycynie weterynaryjnej, a zatem powstaną dwa osobne rejestry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Czy wątpliwości przedstawicielki Biura Legislacyjnego KS zostały rozwiane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSIdaReykowska">Nie, ponieważ moja uwaga dotyczy art. 2 ust. 2 i dalszej części projektu, gdzie wszystko jest traktowane jednym określeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzedstawicielMZWaldemarWierzba">Jeżeli Komisja uzna, że należy doprecyzować zapis, to nie mamy nic przeciwko temu. Z naszego punktu widzenia sprawa jest jasna i jednoznaczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">W związku z tym, ze nie uda nam się rozwikłać wszystkich wątpliwości i uzgodnić poglądów w trakcie pierwszego czytania projektu, będę skłaniał się ku skierowaniu przedłożenia do podkomisji. Nie widzę sprzeciwu dla takiego wniosku. Proponuję powołanie podkomisję dla rozpatrzenia tegoż projektu w składzie: posłanka Zofia Grzebisz-Nowicka (SLD), posłowie Jerzy Michalski (SLD), Henryk Kroll (niez.), Piotr Krutul (LPR) i Krzysztof Zaremba (PO). Czy są uwagi do zaproponowanego składu podkomisji? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek o powołanie podkomisji w wymienionym składzie i skierowanie do niej projektu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek. Podkomisja będzie doskonałym miejscem, którym przedstawiciele rządu Biura Legislacyjnego KS i posłowie będą mogli spotkać się i wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Zobowiązuję członków podkomisji do ukonstytuowania się i zaplanowania pracy bezpośrednio po zakończeniu posiedzenia Komisji. Projekt jest stosunkowo prosty i krótki, w praktyce chodzi o tylko o rozpatrzenie uwag prawno-legislacyjnych. Proponuję, aby podkomisja zakończyła prace do dnia 29 marca br., a Komisja rozpatrzyła sprawozdanie do dnia 30 marca br. Nie widzę uwag, stwierdzam, że harmonogram prac nad ustawą został przyjęty. Przechodzimy do czwartego punktu porządku - pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o rolnictwie ekologicznym. W tym punkcie rząd reprezentuje minister Józef Pilarczyk. Proszę o przedstawienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiJózefPilarczyk">Z dniem 1 maja br. w zakresie rolnictwa ekologicznego obowiązywać będzie rozporządzenie Rady nr 2092/91 z 24 czerwca 1991 roku. Do tego rozporządzenia wydano 30 rozporządzeń Komisji, które uaktualniały stan regulacji prawnych związanych z rolnictwem ekologicznym. W związku z tym projekt ustawy ma charakter kompetencyjny i przede wszystkim reguluje kwestie organizacyjno-proceduralne, które zaczną obowiązywać w Polsce po dniu 1 maja br., kiedy to projektowana ustawa ma wejść w życie. Projekt wyznacza organy kompetentne w sprawie rolnictwa ekologicznego. Po pierwsze, będzie to minister właściwy do spraw rolnictwa jako organ upoważniający jednostki certyfikujące do przeprowadzania kontroli wydawania i cofania certyfikatów zgodności o rolnictwie ekologicznym. Po drugie, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, sprawująca nadzór nad upoważnionymi jednostkami certyfikującymi, przyjmująca zgłoszenia producentów podejmujących działalność w zakresie rolnictwa ekologicznego, upoważniająca producentów do importu produktów rolnictwa ekologicznego, wykonująca kontrolę produktów rolnictwa ekologicznego oraz gromadząca i przechowująca informacje o producentach. Kolejną grupą podmiotów wykonujących przepisy z zakresu rolnictwa ekologicznego będą akredytowane zgodnie z polską normą jednostki certyfikujące. W projekcie zapisano terminy przekazywania danych o producentach przez upoważnione jednostki certyfikujące, jak również wyznaczono podmioty, które będą kwalifikowały do stosowania w rolnictwie ekologicznym środki ochrony roślin, nawozy i preparaty poprawiające właściwości gleby i prowadziły ich wykazy. W projekcie przyznano Głównemu Inspektoratowi Ochrony Roślin i Nasiennictwa kompetencje w zakresie prowadzenia bazy danych o ekologicznych nasionach, materiale siewnym i wegetatywnym materiale rozmnożeniowym. Do kompetencji ministra właściwego do spraw rolnictwa będzie należało przekazywanie informacji i sprawozdań w zakresie rolnictwa ekologicznego do Komisji Europejskiej. Pragnę poinformować, że dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania zasad produkcji w rolnictwie ekologicznym w art. 16 projektu proponujemy utrzymanie dotychczas wydanych certyfikatów i zachowanie ważności na 2004 r. wydanych dotychczas upoważnień dla jednostek certyfikujących. Zapoznałem się z jedenastoma uwagami Biura Legislacyjnego KS, z uwagi na ich liczbę nie chciałbym w tej chwili zajmować stanowiska w tej sprawie. Stwierdzę jedynie ogólnie, że wymagają one pracy w podkomisji, gdzie będzie dobra okazja do ich przedyskutowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">O tym zdecyduje Komisja. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełPiotrKrutul">Pragnę zapewnić, że jestem za tym projektem ustawy - są projekty, które popieram. Mam do przedstawicieli strony rządowej pytanie, chodzi o rozwój rolnictwa ekologicznego po dniu 1 maja br., finansowanie tych gospodarstw i uzasadnienie rządu do projektu, w którym jest napisane, iż obecnie 2,5 tys. rolników prowadzi działalność ekologiczną na prawie 50 tys. ha, a ma ich być prawie 10 tys. W uzasadnieniu czytam, że w 2004 r. kwota finansowania wynosi 7,5 mln zł i przewiduje się, że w latach następnych powinna pozostać na tym poziomie. Pytam: czy oprócz zapisanej kwoty 7,5 mln zł, w 2005 r. budżet państwa będzie przewidywał wsparcie dla rolników liczone na jeden hektar? Jeżeli nie, to mam dodatkowe pytanie. W uzasadnieniu do projektu jest napisane, że rolnicy będą otrzymywać środki w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - sprawa jest bardzo ważna. Skoro tak, to mam pytanie: czy uzyskanie środków w ramach PROW będzie uzależnione od działań rolno-środowiskowych i spełniania koniecznych wymogów, zasad dobrych praktyk rolniczych? Jeśli tak będzie, to jaki procent rolników, którzy dziś mają certyfikaty, weźmie udział w programie rolnictwa ekologicznego? Czy może się zdarzyć, że ktoś nie będzie spełniał kryteriów? Chcę też zapytać o przygotowywany przez Komisję Europejską plan działań. Czy ten plan jest już w formie projektu? Czy można go zobaczyć? Z tego, co wiem, niemiecka minister rolnictwa chce rozwinąć rolnictwo ekologiczne. W ramach tak zwanych modulacji - czyli z interwencji na rynku żyta, Niemcy przekazują ogromne środki na rolnictwo ekologiczne. Czy w momencie, kiedy nie będzie interwencji na rynku żyta, na czym tracimy bardzo dużo, powstanie możliwość przeznaczenia tych środków, w ramach PROW, na rolnictwo ekologiczne? To dotyczyłoby dużego obszaru rolniczego Polski. Certyfikaty jednostek certyfikujących zachowują ważność do 2004 r. W związku z tym chcę zapytać, ile będzie kosztować jednostkę i jak długo trwać ponowne uzyskanie certyfikatu. Czy może się zdarzyć sytuacja, w której nie będziemy mieć własnych jednostek certyfikujących, kwalifikujących gospodarstwa do rolnictwa ekologicznego? Dlaczego jest tylko jeden termin składania wniosków w ramach PROW - do dnia 15 stycznia 2005 r.? W innych programach rolno-środowiskowych są dwa terminy. Dlaczego złożenie wniosku jest uzależnione od praktycznego udziału doradcy rolno-środowiskowego? Czy można będzie zgłaszać wnioski o dopłatę z PROW bez udziału doradcy? Słyszmy, że będą renty strukturalne, zalesienia. Czy rolnicy, którzy prowadzą rolnictwo ekologiczne, będą mogli uzyskać z UE wsparcie finansowe naliczane od hektara ziemi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWJózefPilarczyk">Pragnę poinformować, że ramach PROW i działań związanych z pakietem rolnictwa ekologicznego przewidziano wsparcie dla tego rolnictwa na poziomie - trzeba to przyznać - korzystniejszym niż do tej pory. Program i działania związane z wsparciem rolnictwa ekologicznego zostały już ostatecznie zaprojektowane. Jeśli chodzi o projekt, będzie to przedmiotem ostatecznych zatwierdzeń przez Komisję. Jeśli chodzi o proporcje i ilość środków, które mają być przeznaczone na wsparcie rolnictwa ekologicznego, zależy to wyłącznie od strony polskiej - rządu. W ramach uprawy żyta, która nie zostanie objęta innymi instrumentami interwencyjnymi, będzie możliwość korzystania z dopłat przewidzianych dla rolnictwa ekologicznego Poseł Piotr Krutul pytał także o środki i wdrożenie PROW. Program i wszystkie związane z nim procedury będą gotowe do dnia 1 lipca br. W tym zakresie można już składać wnioski o uczestnictwo w programie. W budżecie krajowym planowane są środki przede wszystkim na funkcjonowanie nadzoru nad rolnictwem ekologicznym, natomiast bezpośrednie wsparcie będzie w ramach PROW i z tego pakietu. Pan poseł pytał, dlaczego certyfikaty będą ważne do 2004 r. Certyfikaty wydawane są corocznie, stąd zachowają ważność certyfikaty ważne na 2004 r. Jeśli chodzi o ich zachowanie w następnych latach, będzie obowiązywała taka procedura jak do tej pory. Dlaczego jest jeden termin składania wniosków? Z tej racji, że w rolnictwie, a szczególnie w produkcji roślinnej, mamy roczny cykl produkcyjny. Tak więc można ogólnie stwierdzić, że w porównaniu do stanu, który wynika z obecnie obowiązującej ustawy, a przede wszystkim - regulacji dotyczących wsparcia finansowego, sytuacja rolnictwa ekologicznego ulegnie poprawie. W moim przekonaniu dane, które przedstawiamy, wskazują na realne możliwości rozwoju rolnictwa ekologicznego. Przewiduje się, że w innych krajach, jak na przykład w Niemczech, do końca 2007 r. nawet do 10% produkcji będzie miało pochodzenie ekologiczne. W chwili obecnej podstawowym ograniczeniem jest tu przede wszystkim rynek zbytu i możliwości konsumentów - w tym również finansowe. Ceny na produkty ekologiczne są nieco wyższe i tu, przede wszystkim w krajach bogatszych, gdzie popyt na produkty ekologiczne jest dużo większy niż w Polsce, należy upatrywać rynków zbytu dla polskich producentów. Szacunki są tylko szacunkami, a rozwój rolnictwa ekologicznego determinować będzie przede wszystkim rynek, bo najważniejsze jest to, aby produkt, nawet wyprodukowany przy wsparciu finansowym, znalazł źródło zbytu, co jest podstawą funkcjonowania tego kierunku produkcji w rolnictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełPiotrKrutul">Czegoś tu nie zrozumiałem. Czy w tym roku rolnicy, którzy prowadzą działalność w obszarze rolnictwa ekologicznego, będą mogli zgłaszać wnioski o wsparcie w ramach PROW? Na stronie 109 rządowego materiału jest napisane, że obowiązuje tylko jeden termin składania wniosków, z wyjątkiem 2004 r. Czy można informować rolników, że w tym roku jest szansa, aby mogli zgłaszać wnioski o dofinansowanie rolnictwa ekologicznego w ramach PROW? Skoro pan minister stwierdził, że wsparcie dla rolnictwa ekologicznego zwiększy się, mam następujące pytanie. Na stronie nr 106 uzasadnienia znalazła się tabelka, zgodnie z którą wsparcie na hektar upraw rolniczych bez certyfikatu może wynieść 680 zł, a z certyfikatem - 600 zł. Zatem o ile zwiększą się szanse polskich rolników prowadzących rolnictwo ekologiczne po dniu 1 maja 2004 r.? Z tego, co powiedział pan minister, w 2005 r. nie będzie dofinansowania z budżetu państwa do hektara ekologicznych upraw rolniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWJózefPilarczyk">Założenie jest takie, że kiedy wejdzie w życie PROW i działania finansowane ze środków UE, nie będzie finansowania z polskiego budżetu. Zaplanowane stawki są średnio dwukrotnie wyższe niż w tej chwili z polskiego budżetu. Natomiast wnioski w ramach PROW rolnicy mogą składać w tym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Proponuję powołanie podkomisji w następującym składzie: posłanka Elżbieta Kruk (PiS), posłowie Czesław Marzec (SLD), Jacek Kowalik (SLD), Stanisław Gorczyca (PO) i Wojciech Zarzycki (PSL). Czy są uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełPiotrKrutul">Chciałbym zgłosić moją kandydaturę do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek o powołanie podkomisji w wymienionym składzie i skierowanie do niej projektu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek. Proponuję następujący harmonogram prac. Termin zakończenia prac podkomisji - do dnia 29 marca 2004 r. Termin rozpatrzenia sprawozdania podkomisji przez Komisję - do dnia 30 marca br. Czy są uwagi? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła harmonogram prac. Przechodzimy do punktu piątego porządku - pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o substancjach zubażających warstwę ozonową. W imieniu rządu udział w pracach Komisji nad projektem bierze podsekretarz stanu w resorcie gospodarki Marek Szczepański. Proszę o uzasadnienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpołecznejMarekSzczepański">Celem przedłożonego pod obrady Sejmu projektu ustawy jest zapewnienie pełnej skuteczności funkcjonowania w prawodawstwie krajowym prawa UE w zakresie postępowania ze szkodliwymi dla środowiska substancjami chemicznymi. Jest to rozporządzenie nr 2037/2000 Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 czerwca 2000 roku w sprawie substancji zubażających warstwę ozonową. W dniu 1 lipca 2002 roku weszła w życie ustawa z dnia 2 marca 2001 r. o postępowaniu z substancjami zubażającymi warstwę ozonową. Przedmiotem ustawy było określenie zasad ścisłej reglamentacji administracyjno-prawnej w zakresie postępowania z substancjami zubażającymi warstwę ozonową, poprzez ustanowienie zakazów i ograniczeń dotyczących: produkcji, obrotu i użytkowania substancji kontrolowanych oraz sprawowania nadzoru w tym obszarze. Na gruncie rozporządzenia, o którym przed chwilą mówiłem, a także wobec planowanego członkostwa Polski w UE ustawa z 2001 r. powinna zostać zastąpiona nowym aktem, stanowiącym uzupełnienie do prawodawstwa wspólnotowego, które będzie stosowane bezpośrednio po dniu 1 maja 2004 r. Zważywszy na prymat rozporządzenia nr 2037/2000 w zakresie omawianej problematyki, a także na fakt, iż Polska ratyfikowała Konwencję Wiedeńską oraz Protokół Montrealski, projekt ustawy stanowi, że do postępowania z substancjami kontrolowanymi stosuje się przepisy prawa UE dotyczące substancji kontrolowanych, a także postanowienia Konwencji Wiedeńskiej oraz Protokołu Montrealskiego. Zgodnie z postanowieniami rozporządzenia nr 2037/2000 krajowe prawodawstwo państwa członkowskiego Unii powinno być uzupełnione. Po pierwsze, o wskazanie organów władzy publicznej w sprawach, w których określone zadania i kompetencje zostały przyznane państwom członkowskim, a także sformułowanie stosownych postanowień o charakterze proceduralnym i organizacyjnym. Po drugie, o określenie wymagań kwalifikacyjnych dla personelu wykorzystującego w swej działalności gospodarczej substancje zubażające warstwę ozonową, w celu zapobiegania wyciekom tych substancji do środowiska. Po trzecie, o rozwiązania wprowadzające nadzór i kontrolę w zakresie postępowania z substancjami zubażającymi warstwę ozonową oraz procedury monitorowania i przestrzegania wprowadzanych unormowań. Po czwarte, o ustanowienie zasad odpowiedzialności karnej za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących postępowania z substancjami kontrolowanymi. Zgodnie z przedłożoną propozycją jako organy władzy publicznej w sprawach, w których dane zadanie i kompetencje zostały przyznane państwom członkowskim, zostały wyznaczone dwa resorty: środowiska oraz gospodarki. Z uwagi na fakt, że spektrum zastosowań substancji zubażających warstwę ozonową jest bardzo szerokie i dotyczy różnych sektorów, jak przemysł, rolnictwo, pożarnictwo, farmacja, do konsultacji w sprawach szczególnych zaprosiliśmy również przedstawicieli innych resortów. Rozporządzenie nr 2037/2000 nakłada na państwa członkowskie obowiązek podejmowania działań promujących odzysk, recykling, regenerację i niszczenie substancji kontrolowanych, a na użytkowników, czyli techników do spraw chłodnictwa oraz inne właściwe jednostki - odpowiedzialność za gwarantowanie postępowania zgodnego z zasadami ochrony środowiska, przy jednoczesnej konieczności ustalenia minimalnych wymagań kwalifikacyjnych dla zaangażowanego personelu.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiPracyiPolitykiSpołecznejMarekSzczepański">W przepisach projektowanej ustawy, na użytkowników urządzeń klimatyzacyjnych, chłodniczych lub innych urządzeń zawierających substancje kontrolowane nałożono obowiązek użytkowania tych urządzeń w sposób zapobiegający emisji substancji kontrolowanych do środowiska oraz przeprowadzenia przeglądu szczelności urządzeń zawierających powyżej trzech kilogramów tych substancji. Dopełnieniem tej regulacji jest nałożenie na podmioty prowadzące działalność z wykorzystaniem substancji kontrolowanych obowiązku uzyskania świadectwa przeszkolenia. Proponuje się, aby odpowiednie kwalifikacje w zakresie substancji zubażających warstwę ozonową były potwierdzone egzaminem z wiedzy w tym zakresie. Proponuje się, aby osoby, które nie posiadają wykształcenia minimum technicznego, odbywały obowiązkowe szkolenie podstawowe, następnie zaś, w celu przedłużenia świadectwa kwalifikacji, szkolenia uzupełniające, gwarantujące zdobycie aktualnej wiedzy. Dla prawidłowego funkcjonowania tego systemu przyjęto, że szkolenie i egzaminy w zakresie substancji kontrolowanych powinny prowadzić szkoły wyższe, jednostki badawczo-rozwojowe lub inne placówki naukowe, zajmujące się kształceniem lub prowadzeniem badań w zakresie substancji kontrolowanych. Wyjątkiem od tej reguły są stowarzyszenia naukowo techniczne, pod warunkiem jednak, że statuty tych stowarzyszeń przewidują prowadzenie działalności w zakresie substancji kontrolowanych. To ostatnie rozwiązanie funkcjonuje już w praktyce przy określaniu kwalifikacji personelu wykonującego swój zawód w oparciu o wymagania prawa energetycznego. W ocenie rządu, zawężenie katalogu podmiotów uprawnionych do przeprowadzania szkoleń do wysoce wykwalifikowanych placówek zapewni równie wysoki poziom ich prowadzenia oraz stworzy szeroką możliwość wyboru podmiotu przeprowadzającego szkolenie przez zainteresowane osoby, a tym samym, odpowiednią konkurencję między nimi. Wypełniając obowiązek podejmowania przez państwo członkowskie UE działań promujących odzysk, recykling i regenerację oraz niszczenie substancji kontrolowanych, zaproponowano mechanizm ekonomiczny ustanawiający opłatę na substancje kontrolowane wprowadzane do obrotu na obszarze Polski. Ponieważ substancje kontrolowane są gazami, ich odzyskiwanie z rynku jest utrudnione i kosztowne, zatem dla spełnienia tego obowiązku konieczne jest dysponowanie zachętami finansowymi. Opłata gromadzona na wydzielonym koncie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma być przekazywana gminom lub podmiotom zajmującym się prawidłowym zagospodarowaniem odpadami zawierającymi substancje zubażające warstwę ozonową. Mając na względzie zalecenie stanowiące, iż państwa członkowskie ustalają niezbędne kary za naruszenie przepisów rozporządzenia, w projekcie przewidziano kary pieniężne lub karę ograniczenia wolności za produkcję substancji kontrolowanych, ich przywóz, wprowadzenie do obrotu lub wywóz wbrew ustanowionym zakazom, bez wymaganego pozwolenia lub z naruszeniem jego warunków. Dodatkowym ważnym elementem sprawowanego nadzoru jest określenie zarówno jego zakresu, jak również zasad i trybu przeprowadzania kontroli. W zakresie sprawowanego nadzoru organy Inspekcji Ochrony Środowiska będą zobowiązane: po pierwsze, do przeprowadzania kontroli używania substancji kontrolowanych przez dany podmiot oraz kontroli używanych urządzeń i produktów zawierających te substancje; po drugie, do żądania - niezależnie od kontroli - informacji w związku z używaniem przez dany podmiot substancji kontrolowanych oraz urządzeń i produktów zawierających te substancje; po trzecie, do przeprowadzania okresowych ocen stanu przestrzegania przepisów dotyczących substancji kontrolowanych. Reasumując, należy stwierdzić, iż projektowana ustawa zmierza do pełnego dostosowania prawa polskiego do prawa Unii Europejskiej w zakresie problematyki postępowania z substancjami zubażającymi warstwę ozonową. Wejście w życie projektowanej ustawy spowoduje uchylenie obowiązującej ustawy z dnia 2 marca 2001 r. o postępowaniu z substancjami zubażającymi warstwę ozonową. Zwracam się do Komisji z uprzejmą prośbą o nadanie priorytetu pracom nad tym projektem, tak aby mógł on stanowić prawo krajowe z chwilą obowiązywania w sposób bezpośredni rozporządzenia nr 2037/2000, tj. od dnia 1 maja 2004 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Priorytet nadała projektowi Rada Ministrów, deklarując, iż ma on na celu dostosowanie polskiego ustawodawstwa do prawa UE. Stąd znalazł się on w Komisji Europejskiej i prace nad nim będą prowadzone zgodnie z regulaminem Sejmu w sposób przewidziany dla tego typu projektów - apel pana ministra jest już w trakcie realizacji. Otwieram dyskusję nad projektem ustawy. Materia projektu jest dość skomplikowana, Biuro Legislacyjne KS zgłosiło do przedłożenia 27 uwag prawno-legislacyjnych, wymagających pilnego i wnikliwego rozpatrzenia. Czy są pytania do strony rządowej? Nie ma. Zatem w imieniu prezydium proponuję Komisji powołanie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu w składzie: posłanka Grażyna Ciemniak (SLD), posłowie: Bogdan Derwich (SLD), Andrzej Markowiak (PO), Stanisław Dulias (niez.) i Jan Łączny (Samoobrona). Czy są uwagi do składu podkomisji? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek o powołanie podkomisji nadzwyczajnej w wymienionym składzie i skierowanie do niej projektu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek. Harmonogram prac nad projektem będzie następujący. Podkomisja rozpatrzy sprawozdanie do dnia 29 marca br., natomiast Komisja rozpatrzy sprawozdanie podkomisji do dnia 30 marca 2004 r. Czy są uwagi do harmonogramu? Nie ma, rozumiem, że Komisja przyjęła harmonogram.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaInfrastrukturyAdamKowalewski">Proszę, aby w pracach podkomisji mogli uczestniczyć przedstawiciele resortu infrastruktury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Udział przedstawicieli resortu infrastruktury w pracach podkomisji nie wymaga pytania i zgody Komisji. Zgodnie z wytycznymi marszałka Sejmu o taką zgodę mają obowiązek występować osoby, przedstawiciele instytucji i organizacji, które w trakcie prac nad projektami ustaw nie reprezentują rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzedstawicielKrajowegoForumChłodnictwaorazFundacjiOchronyWarstwyOzonowejMichałDobrzyński">Chciałbym prosić posła Jerzego Czepułkowskiego o zaproszenie do prac podkomisji przedstawicieli tych dwóch instytucji, które reprezentuję, ponieważ mają one silny związek z projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Czy było wystąpienie na piśmie w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzedstawicielKrajowegoForumChłodnictwaorazFundacjiOchronyWarstwyOzonowejMichałDobrzyński">Tak, było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Jeśli ja nie mam takiego wystąpienia i jeśli Komisja nie udzieliła na to zgody, państwa obecność jest tu bezprawna - nawiasem mówiąc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielKrajowegoForumChłodnictwaorazFundacjiOchronyWarstwyOzonowejMichałDobrzyński">Wystąpiliśmy do posła Jerzego Czepułkowskiego o zaproszenie do prac Komisji i otrzymaliśmy je.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Po konsultacjach z sekretariatem informuję, że pismo w tej sprawie wpłynęło trzy tygodnie temu i z moją dekretacją trafiło do sekretariatu z prośbą o zaproszenie. Pismo to zostanie rozpatrzone w trakcie pierwszego czytania projektu ustawy. Pierwsze czytanie się odbywa, przedstawiciele organizacji są obecni, a pismo nie zostało dostarczone na posiedzenie. Proponuję, aby Komisja wyraziła zgodę na udział przedstawicieli tych dwóch organizacji w pracach Komisji nad projektem. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Upoważniam sekretariat do wystosowania zaproszenia na kolejne posiedzenia podkomisji i Komisji. Przepraszam państwa za nieporozumienie, to pismo powinno dziś tu być, razem z dokumentami przygotowanymi do pierwszego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrezesStowarzyszeniaInżynierówiTechnikówMechanikówPolskichSekcjiChłodnictwaiKlimatyzacjiAndrzejSokulski">Wnoszę o włączenie Stowarzyszenia do prac nad projektem. Wnoszę również o zaproszenie do prac przedstawicieli producentów urządzeń chłodniczych, do których nikt specjalnie nie apelował, o zgłaszanie wniosków w bardzo istotnej dla nich sprawie. Wiem, że producenci wysłali jakiś faks do Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Zwracam się do przedstawiciela rządu z pytaniem, czy projekt był konsultowany z organizacjami, które zabiegają tu o prawo udziału w pracach nad nim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PodsekretarzstanuwMGPiPSMarekSzczepański">Tak, projekt był konsultowany z wszystkimi zainteresowanymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Zapytuję zatem przedstawicieli Stowarzyszenia, czy brali udział w konsultacjach i mieli możliwość wyrażenia swoich opinii na etapie tworzenia projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PrezesStowarzyszeniaInżynierówiTechnikówMechanikówPolskichSekcjiChłodnictwaiKlimatyzacjiAndrzejSokulski">Braliśmy udział w konsultacjach, natomiast chcę podkreślić, że nasze opinie nie zostały uwzględnione w całości. W ogóle nie została uwzględniona opinia producentów urządzeń chłodniczych. Jest to sektor produkcji o wartości eksportu 60 mln USD, zatrudniający 2,5 tys. osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Stawiacie nas państwo w bardzo kłopotliwej sytuacji, ponieważ nigdy nie ma tak, i tak być nie może, że równocześnie zostają uwzględnione uwagi, propozycje i koncepcje wszystkich opiniujących projekt, bowiem jakże często bywa, że są one diametralnie sprzeczne. W związku z tym obowiązuje i jest realizowana ustalona wewnętrznymi przepisami procedura rządowa, dotycząca opiniowania projektów. Dlatego też chciałem się upewnić, czy została ona przeprowadzona. Została przeprowadzona, zatem nie jest oczywiste, że udział przedstawicieli tych organizacji wpłynie na kształt przedłożenia, co nie oznacza jednakże, że nie mogą oni brać udziału w pracach, jeśli o to poproszą. Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich wystąpiło z takim wnioskiem i w związku z tym proponuję, aby uprawniony przedstawiciel tej organizacji - rozumiem, że jest nim prezes Andrzej Sokulski - mógł uzyskać zgodę na udział w pracach Komisji nad tym projektem. Czy są inne propozycje? Nie ma, stwierdzam, że pan prezes uzyskał zgodę Komisji na uczestnictwo w pracach Komisji i podkomisji na wszystkich etapach pracy nad projektem. Natomiast nie czuję się wręcz uprawniony do rozpatrywania wniosku złożonego przez pana w imieniu organizacji, która nie prosiła o to Komisji. Mówię tu o producentach urządzeń chłodniczych. Nie mam żadnego wystąpienia w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PrezesStowarzyszeniaInżynierówiTechnikówMechanikówPolskichSekcjiChłodnictwaiKlimatyzacjiAndrzejSokulski">Według mojej najlepszej wiedzy stosowny dokument w formie faksu został przesłany do Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Prezydium Komisji nie ma takiego dokumentu, jeśli go otrzyma - rozpatrzy sprawę i skieruje na posiedzenie plenarne Komisji, co oznacza, że może to być zbyt późno. Jeśli producenci urządzeń chłodniczych chcą brać udział w pracach podkomisji, to muszą spowodować, aby to pismo trafiło do sekretariatu Komisji dziś lub najpóźniej jutro, ponieważ moglibyśmy udzielić takiej zgody na jutrzejszym posiedzeniu. Przechodzimy do szóstego punktu porządku - pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, ustawy o izbach lekarskich, ustawy o samorządzie pielęgniarek i położnych, ustawy o izbach aptekarskich, ustawy o zawodzie lekarza oraz niektórych innych ustaw. W tym punkcie rząd reprezentuje ponownie minister Seweryn Jurgielaniec. Proszę o uzasadnienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZastępcagłównegoinspektorasanitarnegoSewerynJurgielaniec">Już z samego tytułu projektu wynika, że chodzi o nowelizację pięciu ustaw, które muszą ulec zmianie, jednak konieczność dostosowania dotyczy aż dziewięciu dyrektyw unijnych. Proszę, aby bardziej szczegółowe uzasadnienie projektu przedstawił dyrektor Roman Danielewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#DyrektorDepartamentuNaukiwMinisterstwieZdrowiaRomanDanielewicz">Proponowane zmiany w ustawach wynikają z potrzeby pełnej implementacji do polskiego prawa dyrektyw, o których wspomniał pan minister. Dotychczas dyrektywy te nie były one w pełni implementowane do polskiego porządku prawnego; wątpliwości i konieczność uzupełnień wskazała nam Komisja Europejska jeszcze w dniu 5 lutego br. na spotkaniu konsultacyjnym. Konieczność zmian wynika także z orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, którego wykładnie są wiążące, obok dyrektyw przyjętych przez państwa członkowskie UE. Zasadniczym obszarem dostosowań tych ustaw jest wspólny rynek i swobodny przepływ osób, czyli potrzeba stworzenia systemu automatycznego uznawania kwalifikacji osób pracujących w ochronie zdrowia państw członkowskich Unii. Spośród 8 zawodów regulowanych dyrektywami sektorowymi aż 5 znajduje się w obszarze kompetencji ministra zdrowia. Są to zawody: lekarza, pielęgniarki, położnej, lekarza dentysty, i farmaceuty. Proponowana nowelizacja dotyczy tych zawodów i systemu uznawania kwalifikacji. Przedłożenie ma charakter ustawy horyzontalnej, o której mówił wcześniej minister Jarosław Pietras - zapisy, które powinny się znaleźć w ustawie horyzontalnej, wprowadzono do tego projektu, aby nowelizacja szła jedną ścieżką, a nie dwutorowo. Dotyczy to wprowadzenia zakresu podmiotowego rozszerzającego uprawnienia swobodnego przepływu osób i uznawania kwalifikacji, oprócz państw członkowskich UE, o państwa, które są członkami Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu EFTA i Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub Konfederacji Szwajcarii - wielokrotnie pojawia się tu zapis rozszerzający uprawnienia państw członkowskich na państwa tych obszarów. Ponadto projektowana ustawa wprowadza szereg zmian technicznych, dotyczących uznawania kwalifikacji, jak choćby ustalenie katalogu dyplomów uzyskiwanych w państwach członkowskich, czy też listy praw nabytych i momentów, od których w poszczególnych zawodach kształcenie jest dostosowane do wymogów nakładanych dyrektywami - te daty różnią się w przypadku poszczególnych państw członkowskich, w zależności od momentu ich przystąpienia do UE. Uwzględniono tu również państwa, które wraz z Polską przystępują do Unii od dnia 1 maja br. Jest zatem potrzeba wprowadzenia na poziom ustawy dat, nazw dyplomów, specjalizacji w poszczególnych zawodach i obwieszczeń, które zostaną wydane przez ministra zdrowia w tej sprawie. Ponadto bardzo istotną kwestią, która znalazła się w nowelizacji jest ustalenie organów kompetentnych do uznawania kwalifikacji w Polsce. Wobec wszystkich wymienionych wcześniej zawodów będą to samorządy zawodowe na szczeblu okręgowym lub centralnym, w przypadku zawodu farmaceuty - Naczelna Izba Aptekarska. Będą to organy właściwe, zarówno wyposażające w stosowne zaświadczenie obywateli polskich zamierzających pracować w państwie członkowskim, jak i potwierdzające kwalifikacje osoby, która przyjeżdża z państwa członkowskiego lub Szwajcarii, lub państwa EFTA do Polski i zamierza tu wykonywać swój zawód. Kwalifikacje będą uznawane w sposób automatyczny. Zatem jest to ustalenie właściwych, kompetentnych organizacji, na których będą spoczywały te obowiązki. Ponadto projektowana ustawa zawiera przepisy uszczegóławiające kształcenie polskich pielęgniarek i położnych i jednoznacznie określające, jak długo to kształcenie ma trwać - zarówno jeśli chodzi o część praktyczną, jak i o teoretyczną.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#DyrektorDepartamentuNaukiwMinisterstwieZdrowiaRomanDanielewicz">Takie rozwiązanie jest dostosowaniem do wymogów dyrektywy. Przepisy te regulują także kwestię tak zwanych studiów pomostowych, czy też uzupełniających, dla pielęgniarek i położnych, które w świetle dyrektyw nie mogą mieć automatycznie uznanych kwalifikacji. Ponadto projektowana ustawa wprowadza regulacje dotyczące Centralnego Rejestru Pielęgniarek i Położnych, który ma być ustanowiony na poziomie Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych. Kolejna zmiana dotyczy osób, które po zakończeniu studiów farmaceutycznych miały obowiązek odbywania rocznej praktyki. W związku ze zmianą systemu studiów taka potrzeba wynika z zarzutu Komisji Europejskiej tworzenia w obrębie zawodu farmaceuty dwóch kategorii - osób, które mają prawo wykonywać zawód w aptece, i osób, które go nie mają bez stosownej praktyki. Ta sprawa została uzgodniona z samorządem. Projekt nowelizacji ma w całości charakter dostosowawczy do prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Do projektu zostało dołączonych 50 uwag prawno-legislacyjnych i komplet wymaganych dokumentów, zatem możemy przystąpić do pracy. Otwieram dyskusję. Będę zobowiązany, jeśli przedstawiciele resortu odniosą się do następujących kwestii. Komisja pracuje nad nowelizacją tych ustaw nie po raz pierwszy i w związku z tym jest pytanie, czy po raz ostatni przed dniem 1 maja 2004 r. Czy uchwalenie tej ustawy rozwieje wszystkie wątpliwości i obawy środowiska pielęgniarek i położnych, lekarzy, stomatologów, dotyczące swobody wykonywania zawodu na terytorium Polski i innych państw UE? Dzisiejsza „Rzeczpospolita” dokonała analizy tego projektu, informując, że Komisja dziś rozpoczyna nad nim prace i że wreszcie, co nie udało się w innych nowelizacjach, przepisy zostaną sformułowane w taki sposób, że polskie pielęgniarki będą mogły swobodnie podejmować pracę w krajach członkowskich UE. Mówię o tym dlatego, że pamiętamy przepisy dotyczące poziomu wykształcenia, jaki powinny prezentować pielęgniarki, jak również okresy przejściowe w tej kwestii. Zatem, aby mieć pełną jasność, proszę o odpowiedź na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#ZastępcagłównegoinspektorasanitarnegoSewerynJurgielaniec">Chcę zwrócić uwagę na fakt, iż w pracach nad projektem przeprowadzono konsultacje ze wszystkimi zainteresowanymi, w tym organizacjami zawodowymi. Jak powiedział pan dyrektor, w projekcie wzięto pod uwagę wszystkie uwagi Komisji Europejskiej, planując również dostosowanie polskiego prawa do orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Po wejściu w życie projektowana ustawa nie będzie w stanie zadowolić wszystkich, ale w zdecydowanej większości przypadków będzie aprobowana przez wszystkie środowiska medyczne, których dotyczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosłankaStanisławaPrządka">Mam pytanie do pana ministra i przedstawicieli Biura Legislacyjnego KS. Biuro Legislacyjne KS zgłosiło do projektu bardzo dużą liczbę uwag. Chcę dowiedzieć się na obecnym etapie prac, czy większość ze zgłoszonych uwag ma charakter czysto legislacyjny, czy jednak musimy się nad nimi zastanowić merytorycznie i bardzo szczegółowo je przeanalizować. W załączonym przez Biuro dokumencie znalazło się 50 uwag, co świadczy o tym, że projekt potrzebuje dużego dopracowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ZastępcagłównegoinspektorasanitarnegoSewerynJurgielaniec">Nie zdążyliśmy zapoznać się szczegółowo z uwagami, ale zdecydowana większość z nich ma charakter legislacyjny. Sądzę, że w trakcie prac w podkomisji będzie można je uwzględnić i poprawić projekt w taki sposób, aby był satysfakcjonujący pod względem legislacyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuTomaszJaroszyński">Potwierdzamy, iż w większości chodzi o uwagi legislacyjno-redakcyjne, przy czym również one powinny być przedmiotem wnikliwych prac. Jak zauważyliśmy w opinii, projekt jest napisany w dość nieprecyzyjny sposób i aby oddać merytoryczną treść tego, co ma być w nim zawarte, należy go dopracować legislacyjnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Myślę, że podkomisja będzie miała szansę, czas, okazję i konieczność dopracowania tego dokumentu - rozważenie wszystkich uwag prawno-legislacyjnych i zmian, które uzna za stosowne. W związku z tym proponuję powołanie podkomisji nadzwyczajnej w składzie: posłanki Stanisława Prządka i Marta Fogler, posłowie Marek Widuch, Paweł Poncyljusz i Leszek Zieliński. Czy są uwagi do proponowanego składu podkomisji? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek o powołanie podkomisji nadzwyczajnej w wymienionym składzie i skierowanie do niej projektu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek. W imieniu prezydium proponuję następujący harmonogram prac nad projektem. Podkomisja sporządzi sprawozdanie do dnia 24 marca br., a Komisja rozpatrzy sprawozdanie do dnia 26 marca br., na który to dzień zostało zaplanowane posiedzenie Komisji. Czy są uwagi do harmonogramu? Nie ma. Stwierdzam, że harmonogram został przyjęty. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>