text_structure.xml 21.9 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełGabrielJanowski">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji. Porządek dzienny przewiduje pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 1454).</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełGabrielJanowski">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie widzę, w związku z czym uważam porządek dzienny za przyjęty. Proszę posła Józefa Pilarczyka o wprowadzenie do poselskiego projektu ustawy, po czym przystąpimy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełJózefPilarczyk">W państwowych gospodarstwach rolnych swego czasu pracowało około 500 tys. pracowników. Państwowe gospodarstwa rolne były przedsiębiorstwami państwowymi i pracownicy tych przedsiębiorstw zostali pokrzywdzeni przy uchwalaniu ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, jako że nie nabyli praw takich samych jak pracownicy innych przedsiębiorstw państwowych, do udziałów w prywatyzowanym majątku.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełJózefPilarczyk">Na podstawie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych pracownicy uprawnieni otrzymali do podziału 15 proc. prywatyzowanego majątku ich przedsiębiorstw. Ponieważ ustawa o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa była uchwalana wcześniej niż ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw, sugerowano - gdy regulowano w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji kwestie prawa własności do prywatyzowanego majątku pracowników - i powoływano się na argument, że rzekomo byli pracownicy państwowych gospodarstw rolnych otrzymali swoją rekompensatę - podobną do tej, jaką mają pracownicy innych przedsiębiorstw - w postaci mieszkań zakładowych kupowanych na preferencyjnych warunkach.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełJózefPilarczyk">Dzisiaj ten argument nie wytrzymuje słów krytyki, ponieważ na podstawie dużo większych preferencji pracownicy innych przedsiębiorstw - w tym również użytkownicy mieszkań komunalnych - mogą mieszkania wykupywać. Tak więc, w dążeniu do tego aby zadość uczynić pracownikom byłych państwowych gospodarstw rolnych, którzy zostali potraktowani krzywdząco w procesie prywatyzacji, posłowie wnieśli zapisy do nowelizowanej ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa, dające byłym pracownikom państwowych gospodarstw rolnych możliwość udziału w prywatyzowanym majątku.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełJózefPilarczyk">Ta kwestia była już przez posłów rozpatrywana rok temu. Wysoka Izba nie podzieliła wtedy poglądu, ażeby takiego uprawnienia tej grupie pracowników państwowych przedsiębiorstw gospodarstw rolnych udzielić. Stało się to w kontekście dość konkretnych obietnic ze strony rządu, że rząd widzi koncepcję zrealizowania tego pomysłu, ale nie w ustawie o powszechnym uwłaszczeniu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełJózefPilarczyk">Minął rok od czasu rozstrzygnięcia nowelizacji, kiedy ten wniosek odrzucono i jesteśmy przekonani, że jeżeli potwornie nie podejmiemy tej kwestii, to ona nie zostanie uregulowana. W chwili obecnej jest pewna nadzieja na to, ponieważ rząd w projekcie przesłanym do Sejmu zadeklarował, że 7 proc. majątku prywatyzowanych przedsiębiorstw będzie przeznaczanych na fundusz uwłaszczeniowy. Obawiam się, że jest to tylko załagodzenie dość napiętej sytuacji i nie bardzo wierzę, że zostanie to skutecznie rozwiązane. Tym bardziej że w projekcie rządowym nie mówi się i nie przewiduje się, żeby w takiej samej proporcji majątek byłych państwowych przedsiębiorstw gospodarki rolnej partycypował w tworzeniu tego funduszu. Nic się nie mówi o tym, kto i kiedy będzie uczestniczył w tym funduszu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PosełJózefPilarczyk">Tak więc, oczekując oczywiście na konkrety ze strony rządu, wnosimy o rozpatrzenie tego projektu, którego założeniem jest, by pracownicy byłych państwowych gospodarstw rolnych - którzy przepracowali w nich co najmniej dziesięć lat - mogli uczestniczyć w prywatyzowaniu majątku trzech spółek, do których zostanie wniesiony kapitał Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, odpowiadający około 15 proc. majątku przejętego przez Agencję po byłych państwowych przedsiębiorstwach gospodarki rolnej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PosełJózefPilarczyk">Rząd zajął w tej sprawie stanowisko negatywne. Rząd - jak zwykle - nie odnosi się do meritum sprawy. Nie odnosi się do tych kwestii, które podnosimy we wniosku, i tego, co podnoszą byli pracownicy państwowych przedsiębiorstw gospodarki rolnej. Rząd widocznie uważa, że nie było tych 500 tys. ludzi i nie było tej krzywdy, która ich dotknęła - bo do tego się nie odnosi. Rząd zwraca uwagę na to, że mienie, które stworzyły swego czasu państwowe gospodarstwa rolne, stanowi mienie zawłaszczone z naruszeniem prawa. I tylko o tym rząd pamięta. Aczkolwiek jest to bardzo dyskusyjna kwestia - czy tworzenie państwowych gospodarstw rolnych na ziemiach zachodnich czy Warmii i Mazurach było zawłaszczeniem majątku. Natomiast rząd nie odnosi się do tego, że na tych obszarach dzisiaj jest krańcowa bieda, nędza i ubóstwo i rząd w tym zakresie niewiele robi, albo działa w niewystarczającym zakresie, aby temu zapobiec.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PosełJózefPilarczyk">Rząd nie odnosi się do tego, w jaki sposób chciałby, aby ludzie ci, przynajmniej w podziale prywatyzowanego majątku, nie czuli się wyjątkowo pokrzywdzeni i odtrąceni.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PosełJózefPilarczyk">Zasadne uwagi i obawy przedstawione w stanowisku rządu mogłyby - przy dobrej woli rządu - zamienić się w sugestie - jak te kwestie usunąć czy rozwiązać. Niestety, z przykrością stwierdzam, że po raz kolejny rząd nie ma dobrej woli dla rozwiązania problemu byłych pracowników państwowych gospodarstw rolnych. Dlatego wnoszę, aby Komisje przystąpiły do dalszych prac nad projektem.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PosełJózefPilarczyk">Proponuję powołać podkomisję, która skonfrontuje w trybie roboczym nasze propozycje z intencjami rządu, zawartymi w projekcie rządowym w nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PosełJózefPilarczyk">Jeszcze raz podkreślam - nie jest naszą intencją, aby wycinkowo regulować te kwestie. Gdyby ustawa o powszechnym uwłaszczeniu, w wersji, którą swego czasu złożyli posłowie AWS, mogła być zrealizowana, to wydaje się, że projekt przez nas przedstawiony mógłby wyglądać inaczej lub nawet mogłoby go nie być, bowiem treści tu zawarte mogłyby być zrealizowane poprzez jedną wspólną ustawę. Ponieważ nie ma na to nadziei - proszę, aby Komisje rozpatrzyły nasz projekt i w stosownym czasie przedstawiły sprawozdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełGabrielJanowski">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełTomaszWójcik">Komisje nie są miejscem do wylewania „krokodylich łez”. Tutaj czyny są na pierwszym miejscu i są bardzo łatwe do weryfikowania. Skoro posłowie SLD deklarują załatwienie sprawy uwłaszczenia - myślimy, że ta sprawa zostanie rychło załatwiona.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełTomaszWójcik">Niemniej jednak przychylam się do takiego rozumowania, że każda inicjatywa legislacyjna, która idzie w kierunku uwłaszczenia obywateli - powinna być pozytywnie przyjmowana.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełTomaszWójcik">Wydaje się, że rzeczywiście nie potrzeba nad tym dłużej dyskutować. Należy powołać podkomisję. Niech podkomisja przyjrzy się projektowi - być może przystosuje zapisy, stosownie do projektu ustawy uwłaszczeniowej, aby wszystko było spójne.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PosełTomaszWójcik">Klub AWS bardzo wyraźnie mówi o tym, że program uwłaszczenia należy wykonać i dlatego przychylam się do wniosku, aby powołać podkomisję. Ze strony AWS proponuję do niej posła Franciszka Szelwickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełRomualdAjchler">Również przychylam się do wniosku o powołanie podkomisji i proponuję powołać do niej posła Stanisława Kopcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełStanisławSzwed">Cieszę się, że w ciągu dwu dni mamy taką zmianę postawy w klubie SLD. Dwa dni temu, na podobnym posiedzeniu Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji byliśmy posądzeni, że tworzymy jakąś utopię. Dzisiaj okazuje się, że jednak można coś w tym zakresie robić. Ten projekt nie załatwia całości sprawy. Można oczywiście zgodzić się na powołanie podkomisji, ale najwłaściwszym rozwiązaniem jest jednak to, co mamy przygotowane - sprawozdanie o uwłaszczeniu. W tym ta kwestia powinna być definitywnie rozwiązana. I gdyby posłowie SLD zechcieli to poprzeć - dawno już byłoby to ustalone. Dlatego składam wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełFranciszekSzelwicki">W głosie posła Józefa Pilarczyka jest chyba trochę obłudy. Pamiętamy przecież, że cały rozdział 9 poprzedniej ustawy został „utrącony” przez posłów SLD, a przecież właśnie tam chcieliśmy już tę kwestię rolną wyartykułować. Poza tym, panie pośle Pilarczyk, jeżeli mamy mówić, kto w tej sprawie zawinił, to mamy najlepszy przykład Rusinowic z okresu, gdy był pan tam dyrektorem. Jest też wiele innych przykładów. Dlatego nie bawmy się w demagogię. My musimy trzeźwo patrzeć i merytorycznie rozmawiać. A fakty są takie, że rzeczywiście stała się krzywda tym ludziom i dotychczas nie zrobiono wiele, aby im pomóc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Zgłaszam do podkomisji posła Stanisława Kalembę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełMarianDembiński">Jestem absolutnie przeciwny temu projektowi. Już raz rozmawialiśmy na ten temat - zostało to wówczas odrzucone w głosowaniu Teraz ponownie posłowie SLD wracają do pomysłu, który nic nie wnosi. Są to jakieś utopijne zwidy, które panowie rysujecie przed byłymi pracownikami PGR. Jeśli jednak powołana zostanie podkomisja, zgłaszam do niej posła Marka Kaczyńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosłankaMariaStolzman">Korzystając z tego, że jest wśród nas prezes Adam Tański, chciałabym prosić go, aby powiedział kilka słów na temat rozwiązania, które było bliskie zakończenia w poprzedniej kadencji, na zbliżony temat. Czy dalej podtrzymuje swoją ówczesną propozycję, czy też widzi to inaczej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosłankaAnnaSobecka">Jeśli zapadnie decyzja o powołaniu podkomisji - zgłaszam do niej posła Piotra Krutula.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełMarekOlewiński">Przypominam, że był zgłoszony wniosek posła Stanisława Szweda o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu i dopiero w zależności od wyniku głosowania --powołamy podkomisję albo nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełGabrielJanowski">Czy pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełStanisławSzwed">Ponieważ jest wielu chętnych do pracy w podkomisji - wycofuję wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełGabrielJanowski">Stwierdzam, że wniosek o odrzucenie projektu ustawy został wycofany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełFranciszekSzelwicki">Zgłaszam do podkomisji posła Adama Bielę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełGabrielJanowski">Za chwilę będziemy zbierać jeszcze zgłoszenia do podkomisji. Teraz proszę o krótką wypowiedź pana ministra, a następnie pana prezesa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Zdecydowanie podtrzymuję w tej sprawie negatywne stanowisko rządu. Nie będę się odnosił do tego, co powiedział poseł Józef Pilarczyk, ponieważ była to retoryka zdecydowanie polityczna. Jest to odgrzewanie tego, co było już pół roku temu i co Komisje i Wysoka Izba odrzuciły.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">W sytuacji, w jakiej obecnie jest Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa, zadań, jakie przed nią stoją, i w sytuacji gdy rysuje się załatwienie powszechnego uwłaszczenia - wychodzenie z tego typu ustawą jest właściwie kwestią całkowicie nierealną. Jeżeli ktoś sobie wyliczył, to ci ludzie tak naprawdę dostaną około 167 złotych. Taka jest wartość tych niepłynnych akcji. Natomiast skutek dla Agencji, dla skarbu państwa będzie zdecydowanie negatywny, bowiem Agencja nie spełni swoich zadań, do których została powołana. Stąd też podtrzymuję stanowisko rządu, iż ten projekt ustawy nie powinien stać się prawem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrezesAgencjiWłasnościRolnejSkarbuPaństwaAdamTański">Propozycja taka pojawiła się po raz pierwszy w 1996 r. I rzeczywiście wtedy miała ona na celu zrekompensowanie byłym pracownikom PGR tego, czego nie otrzymali, w porównaniu z innymi pracownikami przedsiębiorstw państwowych, którzy otrzymali albo preferencyjne, albo darmowe akcje. Ale to było cztery lata temu.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PrezesAgencjiWłasnościRolnejSkarbuPaństwaAdamTański">W tej chwili sytuacja jest zupełnie inna. Po pierwsze, część spółek została już sprywatyzowana. Po drugie, sytuacja tych, które pozostały, uległa gwałtownemu pogorszeniu i wymaga szybkiego dopływu kapitału z zewnątrz. Po trzecie, dotyczy to w sumie niewielkiej liczby spółek. Przypomnę, że możemy właściwie mówić o 41 spółkach. Gdyby przyjąć ich wartość szacunkową i przeliczyć na jednego uprawnionego - w sumie dotyczyłoby to 500 tys. osób - to wartość kapitału akcyjnego na jednego uprawnionego wynosiłaby około 278 złotych. Tak więc byłaby to wartość niewielka i właściwie te firmy w momencie powstania byłyby zagrożone upadłością.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PrezesAgencjiWłasnościRolnejSkarbuPaństwaAdamTański">Poza tym przyjęliśmy zupełnie inny kierunek postępowania wobec społeczności dawnej pegeerowskiej. Kierujemy ogromną pomoc finansową na działalność, która ma sprzyjać aktywizacji zawodowej, która ma sprzyjać edukacji najbiedniejszych dzieci z najuboższych rodzin popegeerowskich i która jest pomocą socjalną adresowaną do tych, którzy jej najbardziej potrzebują.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PrezesAgencjiWłasnościRolnejSkarbuPaństwaAdamTański">Tak więc z tego punktu widzenia ten projekt ustawy jest pomysłem nieudanym i nie przyniesie niczego, co satysfakcjonowałoby dawne społeczności pegeerowskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełStanisławKalemba">Pytanie do pana ministra. Jak pan wytłumaczy - czym się różnią uprawnienia byłych pracowników PGR, którzy przepracowali trzydzieści, czterdzieści lat i nie dostali nic - od pracowników banków, telekomunikacji i wielu innych instytucji państwowych, którzy często przepracowali rok, dwa i otrzymali niezłe pakiety akcji - m.in. w Banku Śląskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SekretarzstanuKrzysztofŁaszkiewicz">Różni się to tym samym, czym różnią się ci pracownicy banków od pracowników sfery budżetowej. Propozycja, o której tu mowa, ma właśnie na celu wyłączenie jednostkowe następnych grup. Jest przygotowywana ustawa o powszechnym uwłaszczeniu właśnie dla tych osób, które - jak pan słusznie powiedział - różnią się od pracowników banków, telekomunikacji itp. I nie jest to tylko i wyłącznie grupa pracowników PGR, ale jest to bardzo duży obszar sfery zawodowej - m.in. sfera budżetowa. Dlatego wszyscy ci ludzie powinni być w jednej ustawie ujęci, a nie poszczególnymi odcinkami, które właściwie gospodarczo doprowadzają do tego, że - jak powiedział prezes Tański - ci ludzie albo nic, albo niewiele otrzymają. Bo jeżeli ktoś orientuje się, jak wygląda wartość akcji tak mało płynnych jak w spółkach Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa, to sobie odpowie na pytanie - ile faktycznie ci ludzie dostaną. A w dodatku sparaliżuje to działalność Agencji na tych odcinkach, do czego ta Agencja została powołana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełJózefPilarczyk">Panie ministrze, chciałbym panu przypomnieć, że w prawie polskim w zakresie prywatyzacji funkcjonują dwie ustawy. Jedna o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych i w odniesieniu do państwowych nieruchomości rolnych druga ustawa o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi skarbu państwa. Jedna ustawa w drugą nie wchodzi.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełJózefPilarczyk">W jednej uregulowano i dano prawo pewnej grupie pracowników do 15 proc. majątku, a o drugiej do dnia dzisiejszego się nie mówi. I rząd o tym nie chce mówić. A więc nie jest to prawda, że jednym prawem się to ureguluje. Są dwie ustawy i obydwie powinny mieć w tych samych kwestiach - w zakresie prawa pracowników do prywatyzowanego majątku - podobne uregulowania. I my do tego dążymy.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PosełJózefPilarczyk">Panie ministrze, mówił pan o retoryce. A co oznacza zapis - prawdopodobnie pańskiej redakcji - że: „Majątek byłych PGR w części stanowi mienie zawłaszczone z naruszeniem prawa i są do niego zgłaszane roszczenia reprywatyzacyjne”? Proszę powiedzieć - kto w województwie zachodniopomorskim zawłaszczył nieruchomości rolne i komu? Kto w województwie lubuskim i komu zawłaszczył nieruchomości rolne? Tego typu słowa i określenia stosowane przez rząd w dokumencie kierowanym do Sejmu - są kłamstwem. Proszę więc nie mówić, że ktoś używa retoryki. Oczywiście, że jeżeli pan i pan prezes Tański uznacie i będziecie udawadniać, iż 167 złotych przypadnie na jednego pracownika - to udowodnicie to. I ci, którzy nie analizują sprawy na bieżąco - w to uwierzą.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PosełJózefPilarczyk">W kontekście wypowiedzi posła Franciszka Szelwickiego - odnośnie do gospodarstwa Nieradowice, gdzie byłem dyrektorem do 1997 r. - chciałbym dodać, iż takich gospodarstw jeszcze do niedawna funkcjonowało kilka w województwie opolskim. Były to bardzo dobre kombinaty państwowych gospodarstw rolnych. Do 1998 r. te przedsiębiorstwa przynosiły zysk. To obecna obłędna polityka rolna doprowadziła do tego, że te gospodarstwa przyniosły straty. Na gospodarstwo w Kiekrzu i w Głubczycach minister skarbu znalazł nabywców. W Głubczycach jest to kapitał farmerów brytyjskich. W Kiekrzu jest wskazanie na firmę niemiecką. W Nieradowicach było wskazanie na firmę holenderską, ale Holendrzy się wycofali.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PosełJózefPilarczyk">Panie pośle, niech pan porozmawia z pracownikami tych gospodarstw. Oni na razie pracę mieli, ale jeśli zrealizuje się koncepcję prywatyzacji, którą proponuje pan minister Łaszkiewicz - będzie tak jak na Warmii i Mazurach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełGabrielJanowski">Przechodzimy do powołania podkomisji. Oto lista zgłoszonych posłów: Franciszek Szelwicki, Piotr Krutul, Stanisław Kalemba, Marek Kaczyński, Adam Biela, Marek Olewiński, Józef Pilarczyk, Stanisław Kopeć, Zenon Kufel i Jan Wyrowiński. Czy są jeszcze zgłoszenia? Nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełMarekKaczyński">Bardzo dziękuję za zaufanie, ale z racji obciążenia innymi obowiązkami nie mógłbym wywiązać się z powierzonego zadania. Proszę o skreślenie mojego nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełGabrielJanowski">Czy pozostali, wymienieni przeze mnie posłowie wyrażają zgodę na udział w pracach podkomisji? Nie widzę sprzeciwu. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełGabrielJanowski">Kto z pań i panów posłów jest za powołaniem podkomisji do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy, w składzie przed chwilą odczytanym?</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełGabrielJanowski">W wyniku głosowania za powołaniem podkomisji opowiedziało się 31 posłów, nikt nie był przeciwny, 8 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PosełGabrielJanowski">Stwierdzam, że podkomisja została powołana. Proszę członków podkomisji o ukonstytuowanie się.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PosełGabrielJanowski">Zamykam dzisiejsze posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>