text_structure.xml 222 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Rozpoczynając z upoważnienia prezydium Komisji dzisiejsze posiedzenie, chciałbym zapytać, czy chcieliby państwo zgłosić jakieś uwagi lub wnioski dotyczące zaproponowanego porządku dzisiejszych obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełStanisławKopeć">Chciałbym zaproponować umieszczenie w porządku dzisiejszych obrad punktu „Sprawy różne”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Mając na względzie bardzo obfity porządek dzisiejszych obrad chciałbym wyrazić nadzieję, że zaproponowany przez pana posła punkt nie będzie zbytnio rozbudowany.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa sprzeciwia się umieszczeniu tego punktu w porządku obrad? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Mogę zatem stwierdzić, że szóstym punktem dzisiejszego porządku obrad będzie punkt sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne uwagi lub wnioski? Nie widzę. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że członkowie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaakceptowali porządek obrad dzisiejszego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ pierwszy i drugi punkt porządku obrad są ze sobą bardzo ściśle powiązane, proponuję, abyśmy rozpatrzyli je łącznie, rozpoczynając od omówienia punktu drugiego. Zgodnie z państwa życzeniem, w dzisiejszym posiedzeniu uczestniczy pan minister Michał Kulesza oraz liczna reprezentacja Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, której przewodzi pan minister Kawski oraz pani dyrektor Maria Zwolińska. Myślę, że w tym gronie będziemy mogli nie tylko pogłębić naszą dotychczasową wiedzę na ten temat, ale także zdobyć wszystkie informacje mogące nam pomóc w przygotowaniu opinii, którą powinniśmy przedstawić Komisji Nadzwyczajnej.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przychylając się do prośby pana ministra Kuleszy, który musi udać się na posiedzenie połączonych Komisji poświęcone podziałowi administracyjnemu naszego kraju, proponuję abyśmy w pierwszej kolejności wysłuchali informacji pana ministra o zakresie i kierunkach decentralizacji uprawnień organów administracji związanych z rolnictwem oraz zapoznali się z jego sposobem widzenia tego problemu. Następnie wysłuchalibyśmy opinii Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, którą przedstawi pani dyrektor Maria Zwolińska, a także opinii podkomisji i przeprowadzili dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy chcieliby państwo zgłosić uwagi dotyczące zaproponowanego przed chwilą trybu postępowania? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego proszę pana ministra o przedstawienie informacji na temat zakresu i kierunków decentralizacji uprawnień organów administracji związanych z rolnictwem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Ponieważ otrzymali państwo - tak mi się przynajmniej wydaje - niewielki dokument zawierający odpowiedzi na zgłaszane przez państwa pytania i wątpliwości, nie chciałbym w tej chwili powtarzać wszystkich znajdujących się w nim informacji i dlatego, jeżeli państwo pozwolą, odniosę się do kilku najważniejszych problemów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Pierwszym z nich są zagadnienia związane z nową organizacją administracji publicznej, także w dziedzinie rolnictwa, albowiem nie można mówić w tym przypadku o jakiejkolwiek szczególnej odrębności. Myślę, że uwagi na ten temat można rozpocząć od stwierdzenia, iż jedną z zasadniczych kwestii jest proces przekazywania - przede wszystkim na poziom powiatowy - licznych kompetencji oraz możliwości pozyskania środków finansowych związanych na przykład z możliwością dysponowania środkami terenowego Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i Leśnych. Inaczej mówiąc, samorząd - głównie powiatowy - uzyskuje liczne uprawnienia administracyjne, z których część, a także część zadań, określa się w ustawie jako zadania własne samorządu, a część jako - prowadzone przez samorząd - zadania z zakresu administracji rządowej, w przypadku których przewiduje się zwiększony zakres uprawnień kontrolnych i nadzorczych ze strony administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Niezależnie od tych zadań, które na różnych zasadach zostały już przekazane lub mają być przekazane samorządowi powiatowemu i wojewódzkiemu na mocy ustaw kompetencyjnych, a dokładniej mówiąc, albo na zasadach zadań własnych, w przypadku których kontrola instancyjna dotyczyła będzie przede wszystkim legalności, albo na zasadach zadań administracji rządowej, w przypadku których wpływ instancyjny ze strony administracji rządowej będzie znacznie większy a kontrola silniejsza, przewidziano nie tylko wzmocnienie, ale także zespolenie działających w różnych dziedzinach, w tym także w dziedzinie administracji rolnictwa, służb inspekcyjnych, które zostały usytuowane w taki sposób, który umożliwia im wykonywanie ustawowych zadań nie tylko zgodnie z interesem publicznym, ale także na zasadach obowiązujących w całym kraju, albowiem zajmują się one ochroną wartości ogólnopaństwowych, a nie regionalnych.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Jednocześnie jednak, w związku z nowym usytuowaniem wojewody, inspekcje te zostały włączone w system - chciałbym to bardzo wyraźnie zaznaczyć - zespolonej administracji rządowej w województwie. Powinniśmy pamiętać, że w przypadku dużej liczby województw, wojewoda ma dosyć słabą pozycję, ponieważ w przypadku dużego rozproszenia licznych administracji, a między innymi także licznych inspekcji, koordynacja pracy aparatu państwowego następuje dopiero na szczeblu centralnym. Inaczej mówiąc, koordynacją działań aparatu państwowego zajmuje się minister, a niekiedy, niestety, prezes Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">W przypadku małej liczby dużych województw, koordynatorem prac administracji specjalnej, a więc różnego rodzaju inspekcji, straży pożarnej itp. staje się działający w imieniu prezesa Rady Ministrów wojewoda, co ma szczególne znaczenie w warunkach kryzysowych. Jest oczywiste, że w normalnych warunkach rola wojewody nie będzie tak widoczna, ponieważ nie posiada on żadnych uprawnień do wywierania wpływu na działalność poszczególnych służb Policji, czy inspekcji. Każda z tych służb posiada bowiem własne kompetencje i oczywiście, tak jak dotychczas poszczególna inspekcja lub inspektor - ustawodawca posługuje się w poszczególnych ustawach różną konstrukcją mówiąc czasami o inspektorze, a czasami o inspekcji - jest odpowiedzialna lub jest odpowiedzialny za utrzymanie stanu bezpieczeństwa zbiorowego w poszczególnych dziedzinach. Niekiedy jednak następuje zagrożenie bezpieczeństwa zbiorowego pod względem sanitarnym, weterynaryjnym lub fito-sanitarnym i wówczas pojawia się konieczność skoordynowania pracy inspekcji, straży pożarnej, instytucji ochrony zdrowia i policji na określonym obszarze. Wydaje mi się jednak, że większość inspekcji związanych z rolnictwem, za wyjątkiem inspekcji sanitarno-weterynaryjnej, funkcjonuje jedynie na szczeblu wojewódzkim.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Można zatem powiedzieć, że występujący gdzieniegdzie w szerszym zakresie problem, w jakiej mierze inspektor mający za zadanie ochronę interesu publicznego, czyli interesu ogólnego, może znaleźć się w nieco trudniejszym układzie zależności od lokalnego polityka - co jest niezmiernie kłopotliwe - w przypadku inspekcji dotyczących rolnictwa, może być rozważany jedynie w przypadku inspekcji sanitarno-weterynaryjnej. Jeżeli jednak zechcą państwo zapoznać się z zapisami znajdującymi się w projekcie odpowiedniej ustawy, to z całą pewnością będą mogli państwo stwierdzić, że pozycja powiatowego inspektora sanitarno-weterynaryjnego została bardzo silnie zabezpieczona przed tego rodzaju niebezpieczeństwem.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że tym właśnie zagadnieniem zajmuje się w ramach Komisji Nadzwyczajnej odrębna podkomisja do spraw inspekcji, która stara się, aby status wszystkich inspekcji oraz zasady ochrony interesu publicznego były ujęte w jednakowy sposób w różnego rodzaju regulacjach.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Pragnę wyraźnie stwierdzić, że chociaż staraliśmy się o wprowadzenie jednolitego uregulowania we wszystkich dziedzinach będących przedmiotem prawa o inspekcjach, w tej chwili nie jest ono w pełni jednolite ze względu na różny poziom uzgodnień poczynionych z poszczególnymi ministrami, który staraliśmy się, na tyle, na ile to było oczywiście możliwe, uwzględnić w projektach ustaw wprowadzając jednocześnie, i to we wszystkich przypadkach, jednakowe zasady. Można zatem stwierdzić, że chociaż inspekcja podlega zespoleniu, to jednak nie narusza ono autonomii kompetencyjnej danej inspekcji i w zasadniczym stopniu dotyczy zwierzchnictwa wojewody, a w niektórych przypadkach również starosty, które ma praktyczne znaczenie w sytuacjach o charakterze nadzwyczajnym. Tylko w takich sytuacjach poszukujemy bowiem natychmiast odpowiedzialności terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Chociaż w tym przypadku przykład powodzi nie jest przykładem najlepszym, to jednak dowodzi on bardzo wyraźnie, że jeżeli nie ma zwierzchnika w skali lokalnej, to wówczas nie ma także wyraźnie określonej odpowiedzialności, co w konsekwencji prowadzi do sporów kompetencyjnych. Na tym chciałbym zakończyć część mojej wypowiedzi dotyczącej ogólnych założeń prac zespołu kompetencyjnego i przystąpić do omówienia kilku bardziej szczegółowych kwestii.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Pierwszą z nich jest kwestia Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i Leśnych, który jak już wspomniałem, zostaje przesunięty ze szczebla wojewody na szczebel starosty, a efektywność wykorzystania pozostających w jego dyspozycji środków - przypomnę, że dotychczas środki pochodzące z tego funduszu wykorzystywane były w sposób bardzo uznaniowy - kontrolowana będzie przez radę powiatu. Do obowiązków starosty będzie należało również opiniowanie sposobu wykorzystywania przez nadleśnictwa gromadzonych na oddzielnych rachunkach środków pochodzących z opłat za wyłączenie z użytkowania gruntów leśnych nie stanowiących własności skarbu państwa. Oznacza to poddanie gospodarki leśnej, oczywiście w minimalnym zakresie, kontroli społecznej. Mimo że środki te pozostaną nadal w gestii nadleśnictwa, miejscowa społeczność będzie mogła za pośrednictwem starosty i rady powiatu obserwować sposób ich wykorzystania przedstawiając w tej sprawie swoją opinię.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">W przypadku Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin, podobnie zresztą jak w przypadku pozostałych inspekcji, w państwa pytaniach pojawiła się kwestia możliwości wydawania poleceń inspektorowi przez starostę, w sytuacji gdy nie ma oddziału konkretnej inspekcji na szczeblu powiatowym, a więc w sytuacji, gdy nie ma podmiotu związanego z konkretnym starostą. Chociaż rozwiązaniem tego problemu zajmuje się wspomniana już przeze mnie podkomisja Komisji Nadzwyczajnej chciałbym powiedzieć, że nawet wówczas gdy z różnych przyczyn nie funkcjonuje konkretna inspekcja lub policja powiatowa, zachowujemy możliwość oddziaływania starosty na inspekcję, ponieważ jej zadaniem jest załatwianie konkretnych spraw. Jeżeli zatem pojawi się zagrożenie o charakterze fito-sanitarnym to jego likwidacją zajmie się inspektor właściwy dla danego obszaru, którego należy poinformować o istniejącym zagrożeniu. Czy będzie ono prawdziwe, a tym samym, czy inspektor będzie musiał zastosować odpowiednie środki, zależało będzie od przepisów ustawy o inspekcji, która daje temu inspektorowi, a nie staroście, stosowne narzędzia.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Podobne rozwiązania stosujemy również w przypadku Policji, bo chociaż nie będzie Policji gminnej, wójt, burmistrz lub prezydent ma prawo zażądać od komendanta powiatowego podjęcia działań związanych z ochroną bezpieczeństwa na danym terenie. Uważamy, że ma to bardzo istotne znaczenie, ponieważ kwestie bezpieczeństwa zbiorowego, w tym również bezpieczeństwa związanego z czynnikami o charakterze przyrodniczym, nie mogą znajdować się poza sferą zainteresowania i uwagi rady powiatu. Jest to bowiem takie samo zagrożenie bezpieczeństwa życia zbiorowego jak zagrożenie ochrony środowiska, czy zagrożenie związane z życiem ludzi.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Społeczności lokalne muszą mieć świadomość, że są to zagrożenia posiadające istotne znaczenie i w związku z tym powinny włączyć tę kwestię w obszar swojego działania nawet w tym przypadku, gdy z powodu specjalistycznego charakteru tej inspekcji ich zainteresowanie nie będzie zbyt często bezpośrednią przyczyną podjęcia przez tę inspekcję konkretnych działań. Ci, którzy z nadania obywateli sprawują władzę tego rodzaju zagrożenia muszą mieć na uwadze.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">W przypadku szeroko rozumianego szkolnictwa rolniczego i oświaty rolniczej napotykamy na problem, który właśnie w tych dniach ponownie pojawił się na szczeblu rządowym. Otóż w przygotowywanym projekcie nowelizacji ustawy o systemie oświaty przyjęto założenie, że ministerstwa nie będą bezpośrednio prowadziły jakichkolwiek szkół, co oznacza, że wszystkie szkoły zostaną przejęte przez samorządy powiatowe lub wojewódzkie, w zależności od charakteru szkoły. Inaczej mówiąc, zakłada się, że szkoły typu regionalnego i ponadregionalnego zostaną przejęte przez samorząd wojewódzki, natomiast szkoły typu lokalnego i subregionalnego zostaną przejęte przez samorządy powiatowe.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Tego rodzaju decyzja związana jest z podstawowym założeniem reformy administracyjnej, przewidującym, że ministerstwa przestaną zarządzać wieloma sprawami, a prowadzenie szkół należy właśnie do tego rodzaju spraw. Decyzja ta wynika również z konstrukcji bonu edukacyjnego. Zakłada ona, że finansowe wyposażenie szkoły nie będzie związane przede wszystkim z bezpośrednim finansowaniem budżetowym, ale z finansowaniem per capita, czyli na głowę ucznia, co oznacza, że pieniądze przeznaczone na finansowanie działalności szkoły pojawią się wraz z uczniem i będą pochodziły z budżetu powiatu, a nie z ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Oczywiście pozostawiono liczne formy dotowania przedmiotowego i podmiotowego, które dotyczą licznych szkół o charakterze specjalistycznym, ale Rada Ministrów przesądziła już o tym, że finansowanie oświaty będzie następowało za pośrednictwem bonu edukacyjnego. Oznacza to, że naczelne władze naszego państwa nie powinny bezpośrednio zarządzać jakimikolwiek szkołami lub placówkami oświatowymi, chociaż będą posiadały liczne uprawnienia o charakterze standaryzacyjnym, co oznacza, że do ich zadań należało będzie ustalanie standardów i programów dla szkół, przedmiotów i nauczycieli. Będą one także dysponowały uprawnieniami dotyczącymi kwalifikacji nauczycieli, oceny pracy szkół itp.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Można zatem stwierdzić, że także i w tym przypadku mamy do czynienia z tym samym podziałem, który jest stosowany w nowych warunkach we wszystkich dziedzinach administracji i zakłada, że administracja państwowa, administracja rządowa, ministerstwa i wojewodowie nadzorują realizację przedsięwzięć podejmowanych przez samorząd. Powinniśmy mieć świadomość, że w tej chwili mamy do czynienia z sytuacją, która sprzyja korupcji społecznej i finansowej, ponieważ osoby sprawujące nadzór same odpowiadają za to co robią. Ponieważ zjawisko to występuje w wielu dziedzinach, w oczywisty sposób prowadzi do wymieszania funkcji i uprawnień, co w konsekwencji oznacza ogromne marnotrawstwo środków i brak nadzoru w podstawowych sferach działalności.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Dlatego we wszystkich możliwych dziedzinach aktywności społecznej, we wszystkich administracjach, a także we wszystkich dziedzinach związanych z zarządzaniem rozdzielamy te funkcje, żądając jednocześnie ich rozdzielenia w ustawach działowych, tak aby administrację geodezyjną prowadził powiat lub województwo, a nadzór geodezyjny znajdował się w gestii rządu lub administracji rządowej, aby szkołę prowadził samorząd, a nadzór pedagogiczny i standaryzacja znajdowała się w gestii ministerstwa, wojewody lub kuratora, różnie w różnych miejscach, przy zachowaniu jednak głównej zasady zakładającej oddzielenie zarządzania i administrowania oraz odpowiedzialności za ich praktyczne rezultaty od uprawnień normotwórczych i standaryzacyjnych oraz nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Na zakończenie chciałbym wspomnieć o kwestii izb rolniczych. Musze przyznać, że nie zajmowaliśmy się izbami rolniczymi, chociaż uważamy je za bardzo istotny czynnik rozwoju wsi i rolnictwa, który ciągle jeszcze nie jest w wystarczającym stopniu wykorzystywany w systemie zarządzania sprawami publicznymi i dlatego, w naszym przekonaniu, należałoby dążyć do zwiększenia zarówno odpowiedzialności, zadań, jak i kompetencji izb rolniczych. Uważamy również, że nie od nas - jeżeli mi tak wolno powiedzieć - zależy ustalenie, czy izby rolnicze powinny dostosować swój zasięg terytorialny do nowego kształtu województw. Chociaż nie jest to konieczne, decyzje w tej sprawie powinny podjąć środowiska rolnicze.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Chciałbym bardzo wyraźnie stwierdzić, że nie wynika to ze szczególnej atencji wobec środowisk rolniczych, albowiem w taki sam sposób postąpiliśmy wobec wszystkich samo-rządów zawodowych, a więc niezależnych od rządu i od państwa korporacji gromadzących ludzi wykonujących konkretny zawód. Uważamy bowiem, że wspomniane przed chwilą korporacje powinny same rozstrzygnąć, czy chcą dostosować swój ustrój terytorialny do nowej organizacji państwa, czy wolą pozostać w obecnym lub nieco zmienionym, ale podobnym do obecnego kształcie terytorialnym, albowiem, w naszym przekonaniu, czas jednolitości władzy państwowej już minął.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Oczywiście, władza wykonawcza, a więc rząd i administracja rządowa oraz samorząd, musi niejako tkwić w zasadniczym podziale administracyjnym kraju, ale nie musi tego robić ani rolnictwo, ani izby rolnicze. Jeżeli więc ustawodawca nie zadecyduje inaczej, to podjęcie wspomnianej już decyzji o kształcie terytorialnym izb rolniczych zależało będzie tylko i wyłącznie od środowisk rolniczych i w związku z tym, o ile dobrze pamiętam, w przesłanym państwu materiale nie zawarliśmy żadnej propozycji nowelizacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Mówiąc o doradztwie rolniczym należy stwierdzić, że w pakiecie ustaw kompetencyjnych nie wspomina się o tej kwestii, ponieważ Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej przygotowuje projekt stosownej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Myślę, że przedstawiłem wszystkie najważniejsze uwagi, jakie byłem państwu winien po poprzednich posiedzeniach Komisji. Jestem przekonany, że przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z pewnością wyjaśnią państwu wiele szczegółowych kwestii zawartych w ustawach kompetencyjnych. Pragnę przypomnieć, że w przypadku ustaw kompetencyjnych, nowelizacji wymaga ponad 100 aktów prawnych i w tej sytuacji oczywista staje się potrzeba specjalizacji. Korzystając z okazji chciałbym powiedzieć, że nasza współpraca z Ministerstwem Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej układała się bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Na zakończenie chciałbym powiedzieć o jeszcze jednej bardzo istotnej, chociaż pominiętej przez państwa, a przez nas bardzo rzadko - albowiem nie jest ona przedmiotem reformy administracji - wspominanej kwestii, która ma jednak bardzo ważne znaczenie z punktu widzenia konsekwencji reformy administracyjnej. Korzystając z możliwości jakie stwarza mi państwa zaproszenie i nie wiedząc, kiedy możliwe będzie zorganizowanie następnego spotkania, chciałbym stwierdzić, że ustawy kompetencyjne, które były przedmiotem prac przygotowawczych prowadzonych przez urząd pełnomocnika rządu do spraw reform ustrojowych państwa we współpracy ze wszystkimi resortami, dotyczyły przede wszystkim kompetencji administracyjnych tkwiących dotychczas w dzisiejszym systemie prawnym.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Chciałbym bardzo wyraźnie stwierdzić, że nie podejmowaliśmy ani prac nowelizacyjnych, ani nowych prac legislacyjnych o szerszym charakterze i to z bardzo prostej przyczyny. Otóż od samego początku przyjęto stanowisko, że wspomniane przed chwilą ustawy zostaną przekazane Komisji Nadzwyczajnej, która nie może przyjąć rozwiązań zmieniających ustrój rolny państwa, niezależnie od sposobu rozumienia tego pojęcia. Muszę powiedzieć, że staraliśmy się zawężać zakres prowadzonych przez nas prac, chociaż nie zawsze było to możliwe, ponieważ w trakcie rozdzielania kompetencji pojawiały się dziury, które trzeba było zacerować i tylko dlatego zakres tych ustaw jest szerszy niż wynikałoby to tylko z rozdziału innych kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Ponieważ docierają do mnie opinie - jak sądzę prawdziwe - że w zbyt małym zakresie naruszyliśmy kompetencje rządu i administracji centralnej, a inaczej mówiąc, że przesunęliśmy na szczebel wojewódzki zbyt małą liczbę dotychczasowych kompetencji poszczególnych ministerstw, przekazując jednocześnie szczeblowi powiatowemu zbyt dużą liczbę kompetencji szczebla wojewódzkiego, chciałbym odpowiedzieć na nie postawione przez państwa pytanie, które ma - moim zdaniem - podstawowe znaczenie z punktu widzenia przyszłej struktury, zgodnie z którą będzie funkcjonowała władza publiczna w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Otóż muszę stwierdzić, że o tym, iż próbowaliśmy to robić, świadczy część pozytywnych rezultatów naszej działalności, które mogą państwo znaleźć w ustawach. W wielu jednak przypadkach przegraliśmy walkę z resortami administracyjnymi, które nie chciały przekazać poszczególnych kompetencji innym szczeblom administracji. Muszę jednak powiedzieć, że nie towarzyszy mi z tego powodu uczucie porażki lub zawodu, a zadecydowała o tym bardzo istotna przyczyna, o której chciałbym państwu powiedzieć posługując się przykładami, które nie dotyczą tej Komisji, a więc będą tym samym łatwiejsze do zaakceptowania.</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Otóż przegraliśmy na przykład walkę o to, kto powinien ustalać szkolny program gimnastyki. Nasza propozycja, aby szkolny program gimnastyki, który dotychczas przygotowywał minister edukacji narodowej w porozumieniu z przewodniczącym Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki oraz ministrem obrony narodowej, ustalał samorząd wojewódzki, do którego zadań należy prowadzenie szkół, spotkała się z potwornym oporem i została w końcu odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Drugim przykładem naszej porażki jest odrzucenie propozycji, aby tak zwane regionalne banki krwi były prowadzone przez samorząd wojewódzki pod pełną kontrolą ministra zdrowia i opieki społecznej, bez żadnych ustępstw dotyczących obowiązujących standardów.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Takich porażek poniosłem może 50, a może 100, nie wiem. Chciałbym jednak, aby spojrzeli państwo na tę sprawę z innej strony, zadając sobie pytanie, czy przeniesienie na samorząd wojewódzki kompetencji dotyczącej ustalania szkolnego programu gimnastyki wywołałoby znaczące skutki? Odpowiedź brzmi - nie - ponieważ są to małe pojedyncze kompetencje.</u>
          <u xml:id="u-4.30" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Problem, z którym się stykamy polega na tym, że przestrzeni należącej do samorządu regionalnego nie zapełnimy poszczególnymi kompetencjami, które można byłoby przesunąć ze szczebla centralnego na szczebel wojewódzki, albowiem cały obowiązujący obecnie system prawny nastawiony jest na zarządzanie wynikające z posiadanych kompetencji. Dlatego ustrój samorządu wojewódzkiego został ukształtowany w taki sposób, aby w nowych warunkach możliwe było prowadzenie polityki regionalnej. Ma to bardzo istotne znaczenie z punktu widzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, albowiem kształt polityki regionalnej dotyczącej rolnictwa będzie wynikał z istotnego zróżnicowania regionalnego naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.31" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Pragnę państwa poinformować, że za kilka tygodni przedmiotem dyskusji prowadzonej w ramach rządu stanie się projekt ustawy o podstawach rozwoju regionalnego, który jeszcze przed wakacjami powinien zostać - taką mam przynajmniej nadzieję - skierowany do Sejmu. Jest to zupełnie nowa regulacja, która właściwie nie dotyczy już reformy administracji, albowiem wspomniana przed chwilą reforma jest swego rodzaju nową szufladką ustrojową i kompetencyjną. Czym wypełnimy tę szufladkę, jakimi możliwościami działania okaże się w trakcie kolejnych lat, ale już w tej chwili można powiedzieć, że projekt ustawy o podstawach polityki rozwoju regionalnego jest pierwszym elementem nowego sposobu zarządzania województwem, który musi być bardzo zróżnicowany, szczególnie w takich dziedzinach jak rolnictwo, ze względu chociażby na różne warunki społeczne i gospodarcze polskiego rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-4.32" who="#ReformyUstrojowejPaństwaSekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Można zatem powiedzieć, że przestrzeni należącej do samorządu wojewódzkiego nie będziemy zapełniali pojedynczymi kompetencjami poszczególnych ministerstw, ale bardzo pogłębionym nowym modelem nie istniejącej dotychczas polityki regionalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Muszę powiedzieć, panie ministrze, że przedstawił pan interesujące nas kwestie w znacznie szerszym kontekście niż się spodziewałem, jak sądzę, ku zadowoleniu wszystkich członków naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy w tej sytuacji pani dyrektor Zwolińska chciałaby uzupełnić wypowiedź pana ministra?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jeżeli nie, to proponuję, abyśmy przystąpili do wysłuchania opinii podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pani poseł chciałaby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Chciałabyn powiedzieć, że nie zrezygnuję z możliwości zadania panu ministrowi kilku pytań, ponieważ sądzę, że nie będziemy już mieli podczas posiedzeń naszej Komisji drugiej, tak znakomitej okazji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Panie ministrze, za nieprawdziwe muszę uznać pańskie stwierdzenie, że nie sformułowano dotychczas pytania dotyczącego kompetencji władz centralnych, albowiem tego rodzaju pytanie zadałam panu w Mierkach. Ponieważ nie uzyskałam na nie odpowiedzi, zadałam je powtórnie podczas posiedzenia naszego klubu, ale również nie uzyskałam na nie odpowiedzi. Sądzę, że nie mogłam jej uzyskać, ponieważ państwo nie mają jeszcze pełnej świadomości, czym będą operowały władze centralne.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Moja kolejna wątpliwość dotyczy zagadnień związanych z funkcjonowaniem szkół rolniczych. Ponieważ a priori przyjęto założenie, że ministerstwa powinny przekazać większość swoich kompetencji, w tym także kompetencje dotyczące szkół, innym instytucjom, chciałabym zapytać, jaka przyczyna zadecydowała o przyjęciu tego rodzaju założenia?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Całkowicie nie zgadzam się z opinią, że szkoły resortowe powinny być wyłączone z gestii odpowiednich ministerstw, ponieważ w chwili, gdy znajdą się one w gestii samorządów nie będzie żadnych przeszkód, które uniemożliwią ich likwidację. Wydaje mi się, że kwestie związane z funkcjonowaniem szkół rolniczych mają o wiele większe znaczenie niż na przykład kwestie związane z kredytowaniem rolnictwa, ze względu chociażby na przyszłe skutki ograniczonej pojemności szkół rolniczych, która spowoduje, że nie wszyscy chętni uzyskają uprawnienia rolnicze, a tym samym możliwość korzystania z kredytów, która związana będzie z zaświadczeniem stwierdzającym, że osoba ubiegająca się o kredyt posiada wykształcenie rolnicze.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Kolejną kwestią jest regionalizacja polskiego rolnictwa. Chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się, że tego rodzaju rozwiązanie jest w pełni logiczne, proszę, aby pan minister wyjaśnił mi następującą kwestię. Ponieważ w sytuacji, gdy istnieje coś takiego jak wspólna polityka rolna państw europejskich, a więc swego rodzaju supercentrala nadzorująca wszystkie aspekty działalności rolnej, pozbawiamy Polskę jej własnej polityki rolnej, pozostawiając tę kwestię regionom, chciałabym zapytać, jakie będą efekty tego rodzaju postępowania?</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Ponieważ z łatwością można je przewidzieć, po raz kolejny chciałabym bardzo wyraźnie stwierdzić, że Polska zostanie podzielona pomiędzy wielkie regiony europejskie i w związku z tym nie będzie wspólnej polityki rolnej, ale polityki rolne poszczególnych regionów. Jest to jeszcze jeden element, który spowoduje, że Polska się po prostu rozpadnie. Proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Zanim oddam głos panu ministrowi, chciałbym prosić członków Komisji, aby w formułowanych przez siebie pytaniach i wypowiedziach nie wykraczali poza temat dzisiejszego posiedzenia. Pragnę przypomnieć, że problemy związane z funkcjonowaniem oświaty rolniczej zostaną bardzo szczegółowo rozpatrzone podczas jednego z najbliższych posiedzeń naszej Komisji i w związku z tym nie chciałbym, abyśmy w tej chwili koncentrowali naszą uwagę na kwestiach, które nie zostały jeszcze ostatecznie przesądzone przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ zauważyłem, że posłowie zgłaszają chęć skierowania do pana ministra wielu innych pytań, pragnę powiedzieć, że nie chciałbym, mając na względzie konieczność zachowania uporządkowanego trybu prowadzenia naszego posiedzenia, aby przeradzały się one w dyskusję. Jako pierwszy chęć zadania pytania, ale tylko pytania, zgłosił pan poseł Kopeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełStanisławKopeć">Na wstępie pragnę panu podziękować za jasne określenie miejsca izb rolniczych. Ponieważ jestem członkiem Komisji Nadzwyczajnej, chciałbym zapytać, czy podtrzymuje pan swoje stwierdzenie, że wszystkie jednostki edukacyjne pozostające w gestii ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej zostaną przekazane samorządowi wojewódzkiemu i powiatowemu?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełStanisławKopeć">Jeżeli tak, to chciałbym dowiedzieć się, w jaki sposób minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej przekaże te jednostki samorządom powiatowym? Czy przekaże je bezpośrednio, za pośrednictwem wojewodów, czy za pośrednictwem ministra edukacji narodowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jako drugi chęć zadania pytania zgłosił pan poseł Zarzycki. Bardzo proszę panie pośle, aby ograniczył się pan do sformułowania pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Ponieważ stwierdził pan, że resort rolnictwa i gospodarki żywnościowej w zbyt małym stopniu zajmuje się izbami rolniczymi będącymi elementem samorządu rolniczego, jako delegat Krajowej Rady Izb Rolniczych chciałbym powiedzieć, iż sprzeciwiam się takiej decentralizacji, która spowoduje, że przedstawiciele rolników w samorządzie rolniczym będą od nich oddaleni. W moim przekonaniu będzie to super centralizacja, a nie decentralizacja.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">W związku z tym, że przygotowany przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej projekt ustawy, który oddala rolników od samorządu rolniczego, stanowi niejako zaprzeczenie lansowanej przez pana tezy chciałbym zapytać, czy regulacje, które mają dopasować funkcjonowanie samorządu rolniczego do reformy administracyjnej państwa, która przewiduje utworzenie powiatów i dużych województw, są regulacjami, których powinni oczekiwać polscy rolnicy na drodze do członkostwa Polski w Unii Europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby skierować do pana ministra pytanie lub prosić o wyjaśnienie wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WiceprezesKrajowejRadyIzbRolniczychJanKrzysztofArdanowski">Musze powiedzieć, że z wielką przyjemnością wysłuchałem fragmentu pańskiej wypowiedzi poświęconej roli i znaczeniu, jakie w procesie realizacji reformy administracyjnej państwa posiada pana zdaniem samorząd rolniczy, będący swego rodzaju unikatem pośród innych samorządów zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WiceprezesKrajowejRadyIzbRolniczychJanKrzysztofArdanowski">Czy mógłby nam pan powiedzieć, w jaki sposób izby rolnicze mogą w tej chwili, a więc na etapie ustalania zakresu decentralizacji, włączyć się jako równoprawny partner do toczącej się na ten temat dyskusji i uzyskać tym samym możliwość zachowania swego istnienia w trakcie realizacji reformy administracyjnej państwa?</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#WiceprezesKrajowejRadyIzbRolniczychJanKrzysztofArdanowski">Oczekiwaliśmy, że pomysły pozwalające na takie umocowanie samorządu rolniczego, które zapewni realizacje zapisów ustawy o izbach rolniczych przygotuje resort rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Ponieważ przedstawiciele resortu zamiast rzeczywistego wsparcia samorządu rolniczego ograniczyli się jedynie do wygłaszania nie mających żadnego pokrycia deklaracji, będących w gruncie rzeczy balonami propagandowymi, chciałbym zapytać, w jaki sposób przedstawiciele tego samorządu, nie oglądając się na resort rolnictwa i gospodarki żywnościowej, mogliby na tym etapie przedstawić swoje racje związane z decentralizacją uprawnień tego resortu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan minister mógłby odpowiedzieć na skierowane do niego pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym rozpocząć swoją wypowiedź od udzielenia odpowiedzi na pytania sformułowane przez przedstawiciela izb rolniczych oraz pana posła Wojciecha Zarzyckiego. Proszę, aby państwo zrozumieli, że nie tylko nie mogę, ale także nie chcę wkładać swojej ręki między drzwi Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej i framugę izb rolniczych, bo mi ją przytną. Myślę, że po bardzo wyraźnym stwierdzeniu, że nasza dotychczasowa współpraca z Ministerstwem Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej układała się bardzo dobrze, mogę powiedzieć, że jesteśmy wielkimi zwolennikami decentralizacji zarządzania w zakresie administracji rolnictwa przy pomocy izb rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Uważam, co bardzo wyraźnie podkreśliłem w swojej poprzedniej wypowiedzi, że sposób zorganizowania izb rolniczych nie jest jak na razie przedmiotem prowadzonych przez nas działań. Jeżeli państwo zechcą nas włączyć do prowadzonych przez siebie prac, to z przyjemnością weźmiemy w nich udział, ponieważ posiadamy pewne doświadczenia z innych dziedzin, w których funkcjonuje samorząd korporacji zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">W moim przekonaniu izby rolnicze stoją w tej chwili przed bardzo poważnym dylematem, czy będą organizacją reprezentującą rolnictwo wobec administracji rządowej, czy też przejmą do realizacji, podobnie jak samorządy terytorialne, czy inne samorządy zawodowe pewnego rodzaju zadania publiczne, a rozstrzygnięcie tego dylematu należy tylko i wyłącznie do państwa. Jest oczywiste, że są pewne dziedziny i zadania, które mogą być przejęte do administrowania przez izby rolnicze.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Nie wiem na przykład, dlaczego część oświaty rolniczej nie powinna znaleźć się w bezpośrednim zarządzie samorządu rolniczego. Nie chcę jednak w tej chwili wnikać w ten temat i dlatego proszę, aby państwo nie powoływali się później na moją wypowiedź twierdząc, że Kulesza powiedział, iż szkoły rolnicze powinny znaleźć się w gestii izb rolniczych. Nie wiem, wskazuję w tej chwili jedynie na jedno z pól, na którym może toczyć się tego rodzaju dyskusja.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Ponieważ dyskusja na ten temat - w moim przekonaniu - nie była do tej chwili dyskusją dostatecznie pogłębioną, nie ma żadnego powodu, aby przy okazji reformy strukturalnej, która jest reformą administracji, nerwowo dokonywać tego rodzaju ruchów i dlatego ich nie dokonaliśmy, albowiem nie przedstawiliśmy propozycji dotyczącej dopasowania terytorialnego zasięgu działania izb rolniczych do zasadniczego regionalnego podziału kraju, pozostawiając podjęcie decyzji w tej sprawie środowiskom rolniczym.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Odpowiadając na pytania pani poseł dotyczące wspólnej polityki rolnej EWG oraz roli polskiej polityki rolnej, chciałbym powiedzieć, że nie zgadzam się z przedstawionym przez panią poglądem. Pragnę z całą mocą podkreślić, że nikt w ramach reformy administracji nie zaproponował likwidacji Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, a przynajmniej taki pogląd nigdy nie został sformułowany w urzędzie pełnomocnika rządu.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Chciałbym, aby mieli państwo świadomość, że to właśnie polskie Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ma być twórcą, a następnie realizatorem polityki rolnej Rzeczypospolitej, nikt inny. Dlaczego pani poseł twierdzi, że chcemy pozbawić Polskę spójnej polityki rolnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Tak pan powiedział, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Nic takiego nie powiedziałem, podobnie jak nie powiedziałem, że nie wiem, czym ma zajmować się rząd i centrum. Zadaniem rządu jest kreowanie i realizowanie polityki państwowej w różnych dziedzinach, w tym także w dziedzinie rolnej. Jeżeli natomiast rząd musi zastanawiać się nad tym, czy pieniądze przeznaczone na strzykawki należy przesunąć z jednego szpitala do drugiego albo zajmuje się reperacją szkolnych dachów lub prowadzeniem szkół rolniczych, to wówczas nie zajmuje się ani polityką rolną, ani polityką zdrowotną, ani polityką edukacyjną.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Musimy zdawać sobie sprawę, że Polska nie ma możliwości stworzenia odpowiedniej przeciwwagi wobec wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej, jeżeli rząd nie zacznie zajmować się kształtowaniem i realizacją polityki rolnej. Wszystko co robimy ma na celu stworzenie w Polsce silnej formacji o charakterze ekonomicznym, fiskalnym i merytorycznym, w której miejscem kreowania polskiej polityki rolnej będzie Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, Rządowe Centrum Studiów Strategicznych, Ministerstwo Finansów itd.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Dlatego proszę, aby państwo postrzegali nasze zamiary tylko w ten sposób, albowiem polityka regionalna, którą będzie prowadził samorząd regionalny, realizowana będzie w ramach obowiązującego prawa oraz ustaleń, jakie dla każdej dziedziny zostaną przyjęte w ramach polityki rządu, a obowiązujące ustawy będą uniemożliwiały podejmowanie innego rodzaju działań.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Odpowiadając na pierwsze pytanie pani poseł Nowiny-Konopki, jeszcze raz chciałbym bardzo wyraźnie stwierdzić, że wiem, czym powinien zajmować się rząd i poszczególne ministerstwa. Nie możemy sobie jednak pozwolić - nie zgadzam się na to dokładnie z tych samych powodów, o których wspomniała pani poseł - na jednoczesne reformowanie układu terytorialnego i centrum, ponieważ prowadziłoby to do destabilizacji funkcji państwowej. Dlatego najpierw trzeba stworzyć nowy układ terytorialny, w tym przypadku wojewódzki, a dopiero później, z udziałem licznych środowisk, zająć się ułożeniem w nowy sposób pozycji poszczególnych ministerstw i ich roli w nowym układzie podmiotowym.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Chciałbym, aby mieli państwo świadomość, że w tej chwili poszczególne ministerstwa muszą kontrolować rozwój sytuacji. Muszą, ponieważ nie ma już nikogo, kto mógłby to robić, zarówno w układzie wewnętrznym, w układzie transformacji ustrojowej i gospodarczej, którą przechodzimy, jak i w układzie zewnętrznym. Nie ma zresztą żadnego powodu, aby szukać kogoś innego, bo takie są konstytucyjne obowiązki i konstytucyjna odpowiedzialność ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Odpowiedź na pani pytanie dotyczące szkół rolniczych jest dokładnie taka sama jak odpowiedź na pytanie, dlaczego należy odchudzić ministerstwa? Właśnie dlatego, że dopóki ministerstwa zajmują się prowadzeniem szkół, dopóty nie zajmują się kreowaniem i realizacją na przykład polityki rolnej, a winę za taki stan rzeczy ponosi ludzka natura, która w sytuacji, gdy możemy zająć się sprawą drobniejszą, ale konkretną powoduje, że nie zajmujemy się sprawami ogólniejszymi i bardziej abstrakcyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#SekretarzStanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Nieprawdziwe jest jednak stwierdzenie, że szkoły mają wyjść spod opieki ministerstwa. Wręcz odwrotnie, szkoły....</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Panie ministrze, bardzo przepraszam....</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pani poseł, bardzo proszę, abyśmy jednak zachowywali ogólnie przyjęte zasady...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Panie przewodniczący, bardzo przepraszam, ale nie jestem w stanie ścierpieć, gdy mówi się coś na jakiś temat, a następnie odwraca kota do góry ogonem. Jest to po prostu niegodne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Panie przewodniczący, bardzo proszę o dostarczenie mi stenogramu z tego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Dostarczymy go panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Proszę zarówno o dostarczenie bardzo dokładnego stenogramu, jak i stwierdzenie przez prezydium Komisji, w którym momencie pełnomocnik rządu odwracał kota ogonem.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Ponieważ pana posła Kopcia interesował sposób przekazywania szkół, chciałbym powiedzieć, że został już powołany międzyresortowy zespół do spraw wdrożenia reformy. Zanim jednak poinformuję państwa o jego zadaniach, chciałbym powiedzieć, że to o czym teraz mówimy dotyczy oczywiście nie tylko szkół resortowych Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, ale także licznych szkół resortowych oraz szkół ogólnych, które do tej chwili znajdowały się w gestii kuratorów będących odpowiednikami ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Powracając do wspomnianego już zespołu wdrożeniowego, który został podzielony na liczne podzespoły, pragnę państwa poinformować, że jeden z tych podzespołów zajmuje się tym właśnie zagadnieniem. Nie chciałbym dzisiaj odpowiadać na pana pytanie, ponieważ jest jeszcze za wcześnie, aby móc powiedzieć, czy będzie robiło to Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, czy wojewodowie, ale mogę pana zapewnić, że ze względu na konieczność dokonania spisu inwentarzowego zostanie opracowany bardzo szczegółowy tryb postępowania w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Jest oczywiste, że przekazanie jakiejkolwiek instytucji, a szczególnie szkoły rolniczej, przy której funkcjonuje zazwyczaj gospodarstwo, a w grę wchodzi ponadto niemały majątek, jest bardzo trudnym przedsięwzięciem. Ponieważ w trakcie przekazywania tych szkół nie może nam zginąć ani jedna złotówka, proces ten będzie odbywał się pod bardzo szczegółową kontrolą rządu.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Odpowiadając na pana bardzo konkretne pytanie, chciałbym powiedzieć, że w pierwotnej wersji ustaleń rządowych wszystkie szkoły resortowe miały być przekazane samorządom wojewódzkim i powiatowym. Oczywiście, w tej chwili trudno jest powiedzieć, jakie będzie ostateczne rozstrzygnięcie tej kwestii, ponieważ wszystkie ministerstwa posiadające szkoły resortowe zajadle bronią się przed wspomnianym już rozwiązaniem. Chociaż jest to pewien problem, nie jest on związany konkretnie z Ministerstwem Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, ale z funkcją rządu i rolą ministerstwa w nowych warunkach. Zakładamy jednak, że jakiekolwiek ministerstwo nie będzie organem prowadzącym jakiejkolwiek szkoły.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrówMichałKulesza">Wydaje mi się, że odpowiedziałem już na wszystkie skierowane do mnie dzisiaj pytania, mając jednocześnie nadzieję, że uczyniłem to w miarę wyczerpująco i prosto. Dziękuję państwu za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby skierować do pana ministra pytanie lub prosić go o wyjaśnienie wątpliwości? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chciałbym podziękować panu ministrowi za udział w dzisiejszych obradach i prosić pana ministra, ponieważ nadal będziemy kontynuowali omawianie tego tematu, o ustanowienie swego pełnomocnika, który będzie mógł nam udzielić stosownych wyjaśnień w dalszej części posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pani dyrektor Zwolińska chciałaby uzupełnić wypowiedź pana ministra? Nie.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego poproszę panią poseł Nowinę-Konopkę o przedstawienie w imieniu podkomisji projektu opinii w sprawie proponowanych zmian w zakresie kompetencji organów działających w sferze rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Pragnę państwa poinformować, że wspomniana przez pana przewodniczącego podkomisja rozpatrzyła artykuły zawarte w drukach 261, 273 i 278, przyjmując większość przedstawionych przez rząd propozycji, i w związku z tym zaproponowane przez nas zmiany dotyczą zaledwie czterech ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Proponujemy mianowicie, aby w druku 261 zawierającym uchwaloną w marcu 1982 roku ustawę o scalaniu i wymianie gruntów, w art. 13 w zmianie 3 dotyczącej art. 8 wyraz „gminy” zastąpić wyrazem „powiatu”.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Proponujemy także, aby w zmianie 5, dotyczącej art. 21 ust. 1 wyrazy „zarządu gminy” zastąpić wyrazem „starosty”, a użyte w różnych przypadkach w całej ustawie wyrazy „zarząd gminy”, zastąpić wyrazem „starosta”.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Uzasadniając przedstawione przez nas propozycje, chciałabym powiedzieć, iż uznaliśmy, że scalanie gruntów jest jednym z najtrudniejszych zabiegów prawno-technicznych prowadzonych na gruntach rolnych i dlatego jego przeprowadzenie wymaga udziału doświadczonej kadry administracyjnej, co sprawia, że nie wszystkie gminy są w stanie udźwignąć związaną z nim odpowiedzialność. Ponieważ przewiduje się, że gminy przejmą zadania związane z geodezją, proponujemy pozostawienie wszystkich czynności związanych ze scalaniem i wymianą gruntów na poziomie powiatowym.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Kolejna zaproponowana przez nas zmiana dotyczy druku 273 zawierającego ustawę o ochronie gruntów rolnych i leśnych z 3 lutego 1995 r. Proponując wykreślenie zmiany 5 dotyczącej art. 24 ust. 4, chciałabym powiedzieć, że członkowie podkomisji uznali, iż powierzenie starostom kompetencji w zakresie dysponowania środkami Funduszu terenowego oznacza nie tylko rozproszenie tego Funduszu, ale także podważa sens jego powołania. Członkowie podkomisji uważają, że skupienie tego Funduszu na poziomie samorządu wojewódzkiego pozwoli w bardziej sprawiedliwy i skuteczny sposób ingerować w wymagających takiej ingerencji sytuacjach. Musimy bowiem pamiętać, że w sytuacji, gdy niektóre gminy będą dysponowały znacznymi funduszami przeznaczonymi na ochronę środowiska, inne będą pozbawione takich możliwości, mimo że na ich terenie także będzie istniała potrzeba ponoszenia tego rodzaju nakładów. Można zatem stwierdzić, że członkom podkomisji zależało na usprawnieniu procesu operowania tymi funduszami.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Trzecia z proponowanych przez nas zmian dotyczy ustawy z 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, zawartej w druku 277. Proponujemy, aby w art. 21, w zmianie 8 lit. „a” skreślić art. 33 ust. 2. Uważamy, że prawo do podjęcia decyzji dotyczącej liczby i lokalizacji upraw maku, które przyznano w projekcie ustawy wojewodom, powinno pozostać w gestii Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, ponieważ zjawisko narkomanii stanowi w naszym jedno z największych i bardzo dynamicznie rozwijających zagrożeń społecznych, a pozostawienie wspomnianej decyzji w gestii wojewodów może doprowadzić do wzrostu jego skali na obszarze całego kraju.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Chcielibyśmy zwrócić państwa uwagę na kwestię maku zawierającego duże ilości morfiny, który jest produkowany na potrzeby przemysłu farmaceutycznego. Uważamy, że uprawa tego gatunku maku powinna być poddana bardzo ścisłej kontroli, czego nie uda się zapewnić przekazując prawo do podejmowania wspomnianej już decyzji wojewodom.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Czwarta propozycja dotyczy ustawy z 12 lipca 1995 r. o ochronie roślin uprawnych, zawartej w druku nr 278. Podkomisja proponuje, aby w art. 25 w zmianie 5 skreślić art. 43 c ust. 1, usuwając w ten sposób niespójność natury legislacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Piąta propozycja dotyczy ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej, zawartej w druku nr 278. Uważamy, że w art. 27 należy wprowadzić następujące poprawki w zmianie 4.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Po pierwsze, skreślić w art. 37 ust. 2 wyrazy „i granicznego”.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Po drugie, dodać ust. 3 w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">„3. Granicznego lekarza weterynarii powołuje i odwołuje wojewoda na wniosek wojewódzkiego lekarza weterynarii”.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Po trzecie dodać ust. 4 w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">„4. Graniczny inspektorat weterynarii jest oddziałem wojewódzkiego inspektoratu weterynarii”.</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Uważamy, że ochrona granic państwa przed możliwością przeniknięcia na obszar naszego kraju chorób zakaźnych ma podstawowe znaczenie dla bezpieczeństwa całego społeczeństwa i dlatego nie może być zadaniem władz lokalnych. Naszym zdaniem, tego rodzaju ochrona naszych granic powinna należeć przynajmniej do zadań władz wojewódzkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że mając na uwadze kontekst wypowiedzi pana ministra Kuleszy można stwierdzić, że projekty dotyczące zmiany kompetencji odnoszą się tylko do aktualnego stanu prawnego - co wyjaśnia w pewnym stopniu taki, a nie inny zakres zmian przedstawionych przez rząd - gdy tymczasem członkom Komisji zależało raczej na określeniu tych wszystkich kwestii, w stosunku do których nie przedstawiono żadnych propozycji. W tej sytuacji możemy zająć się jedynie aktualnym stanem prawnym, a zgłaszane przez posłów uwagi wykorzystać w trakcie kolejnych nowelizacji. Proponuję, abyśmy - zgodnie z przyjętym trybem postępowania, przystąpili w tej chwili do dyskusji, której przedmiotem będzie zarówno informacja pana ministra Kuleszy, jak i przedstawiony przed chwilą projekt opinii Komisji.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym odnieść się do przedstawionych przez panią poseł propozycji, rozpoczynając od ustawy o scalaniu i wymianie gruntów.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Wspomniane przez panią poseł zadanie zostało usytuowane na poziomie gminy z dwóch powodów.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Po pierwsze dlatego, że określone w ustawie o gospodarce nieruchomościami analogiczne zadanie związane z terenami zurbanizowanymi jest zadaniem własnym gmin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełPiotrKrutul">Ponieważ jestem burmistrzem gminy, mogę powiedzieć, że wspomniane przez pana zadanie nie jest zadaniem własnym gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Nie mówiłem w tej chwili o scalaniu.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Po drugie - w znanych nam modelach funkcjonowania służb geodezyjnych i kartograficznych stosowanych w krajach zachodnich, przyjmuje się założenie, że związana z wymienionym przez panią poseł zakresem działalności obsługa powinna znajdować się jak najbliżej obywatela. Dlatego jako zadanie rządowe jest ono cedowane na podstawowe jednostki samorządu terytorialnego, jakimi są gminy. W przypadku innych zadań, a zwłaszcza zadań dotyczących prowadzenia zasobu geodezyjnego, gmina musi spełniać określone standardy formułowane przez urząd centralny, w przypadku Polski jest to urząd głównego geodety kraju.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Jest jeszcze jedna przyczyna. Otóż usytuowanie tego zadania na poziomie gmin postulowały ogólnopolskie organizacje samorządowe.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Odnosząc się do propozycji dotyczącej terenowego funduszu ochrony gruntów rolnych i leśnych, chciałbym zwrócić uwagę, że starosta przejmuje dosyć pokaźny pakiet kompetencji dotyczących ochrony środowiska, stając się nie tyle dysponentem, co czynnikiem opiniodawczym w zakresie wykorzystania tej części funduszu ochrony gruntów leśnych, które są wyłączone z gospodarki leśnej, ale jednocześnie nie są własnością skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Jak państwo zapewne pamiętają, niedawno Sejm znowelizował ustawę o lasach, stwarzając możliwość umieszczania opłat pobieranych za wyłączenie tych gruntów na oddzielnych rachunkach, co pozwoli na przeznaczanie tych środków na zalesianie gruntów nie będących własnością skarbu państwa. Jeden z zapisów zawartych w nowelizacji tej ustawy przewiduje, że starostowie będą opiniowali sposób wykorzystania tych środków, mimo że ich bezpośrednim dysponentem będą Lasy Państwowe, ponieważ znajdują się one na rachunku dyrekcji Lasów Państwowych.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Wspominam o tym dlatego, że powstaje zarys ogólnego planu ochrony gruntów rolnych i leśnych. Ponieważ pani poseł Nowina-Konopka przedstawiła propozycję przeniesienia dysponenta tych środków z poziomu powiatowego na poziom samorządu wojewódzkiego, proponuję, aby rozważyli państwo możliwość skojarzenia z tą propozycją sposobu wykorzystania środków z funduszu leśnego.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Odnosząc się do propozycji dotyczących ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, muszę powiedzieć, że postulat decentralizacji prawa do podejmowania decyzji o wielkości obszaru upraw maku, wynikał z przekonania, że wojewoda może posiadać większą wiedzę na temat skali ewentualnego zagrożenia istniejącego na terenie jego województwa, a tym samym trafniej ocenić skalę koniecznych ograniczeń dotyczących obszaru uprawy maku.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Wydaje mi się, że należałoby zwrócić uwagę na jeszcze jeden element. Otóż zmiana struktury terytorialnej i powiększenie obszaru województw spowoduje, że wspomniane decyzje i tak będą zapadały stosunkowo blisko centrum, a z zawartego w projekcie nowelizacji zapisu wynika konieczność ich uzgodnienia z właściwym ministrem. Można zatem stwierdzić, że przedstawiona przez rząd propozycja nie stwarza żadnych niebezpieczeństw, a lepsza orientacja wojewody w podlegającym mu terenie przemawia za tym, aby to właśnie on miał prawo do podejmowania tego rodzaju decyzji. Dlatego proponuję pozostawienie tego zapisu w jego dotychczasowej postaci.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Ponieważ projekt opinii Komisji otrzymałem już w trakcie dzisiejszego posiedzenia, muszę przyznać, że nie byłem w stanie dokładnie przeanalizować państwa propozycji dotyczącej ustawy o ochronie roślin uprawnych, chociaż wydaje mi się, że jest to wniosek wynikający z niewłaściwej redakcji tego zapisu i w związku z tym należy przypuszczać, iż nie będzie on przedmiotem sporu.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Jeżeli państwo pozwolą, to chciałbym jeszcze na chwilę powrócić do propozycji dotyczącej ustawy o scalaniu i wymianie gruntów, a dokładniej mówiąc, prosić pana przewodniczącego o umożliwienie prezentacji naszego stanowiska dotyczącego ustawy o gospodarce nieruchomościami, w której analogiczne zadanie związane ze scalanie gruntów uznaje się za zadanie własne gmin.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Chciałbym prosić, panie przewodniczący, aby krótką informację na ten temat przedstawił pan Wojciech Diakowski, ekspert rządowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Bardzo proszę. Zanim jednak oddam panu głos, chciałbym prosić o bardzo zwięzłą wypowiedź na ten temat, ponieważ w gruncie rzeczy jej celem będzie wyjaśnienie różnicy zdań pomiędzy panem Tomaszewskim, a panem posłem Krutulem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#EkspertrządowyWojciechDiakowski">Obowiązująca obecnie ustawa o gospodarce nieruchomościami stwarza taką możliwość w przypadku terenów atrakcyjnych z punktu widzenia budownictwa mieszkaniowego. Scalenie jest w tym przypadku jednym z elementów realizacji planu zagospodarowania przestrzennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełPiotrKrutul">Nie, panie przewodniczący, gmina nie ma prawa...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ dalsza wymiana poglądów na ten temat w tych warunkach jest niemożliwa, proponuję, aby reprezentant ministra Kuleszy przedstawił nam wspomniane przed chwilą stanowisko w formie pisemnej. Myślę, że w ten sposób uda się nam uniknąć zaostrzenia istniejącego sporu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym powiedzieć, że mówimy w tej chwili o zadaniu, które jest analogiczne w sensie wykonawczym i należy do zadań każdej gminy. Pragnę, aby państwo zrozumieli, że intencją tego zapisu jest zlokalizowanie związanej z tego rodzaju formą działalności obsługi jak najbliżej mieszkańców. Z materiałów, które pozwolę sobie przekazać panu przewodniczącemu wynika, na przykład w modelu niemieckim, iż zadanie związane ze scalaniem i wymianą gruntów usytuowane jest na poziomie gmin. Chociaż ostateczna decyzja w tej sprawie należy do członków Komisji, apelowałbym o to, aby wzięli państwo pod uwagę już istniejące rozwiązania modelowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jest oczywiste, że decyzja w tej sprawie zapadnie w trakcie głosowań nad ostatecznym kształtem tych ustaw, które zostaną przeprowadzone na forum parlamentu i dlatego w tej chwili powinniśmy skoncentrować naszą uwagę na przygotowaniu projektu opinii, która zostanie przedstawiona Komisji Nadzwyczajnej. Ponieważ Komisja Nadzwyczajna musi przedstawić odpowiednie sprawozdanie całemu Sejmowi, będziemy mieli niejedną okazję do wzajemnej wymiany argumentów.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do omówienia projektu opinii Komisji. Bardzo proszę, aby członkowie Komisji zechcieli wypowiedzieć się na temat tego projektu, ponieważ decyzję o tym, czy go przyjmujemy i upoważniamy naszych przedstawicieli w Komisji Nadzwyczajnej do jego prezentacji, musimy podjąć jeszcze podczas dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełHenrykWujec">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to nie wkraczając w sporne kwestie, które mam nadzieję zostaną wyjaśnione, chciałbym powiedzieć kilka zdań na temat scalania i wymiany gruntów. Otóż wydaje mi się, że użyte w projekcie opinii sformułowanie, iż wspomniane przed chwilą zadania przerosną możliwości gminy, należy uznać za nieco przesadne, ponieważ gminy doskonale poradziły sobie z dużo trudniejszymi zadaniami i jeżeli mielibyśmy się czegoś obawiać, to raczej tego, że zadania związane ze scalaniem i wymianą gruntów przerosną możliwości powiatów, które będą się dopiero organizowały po wprowadzeniu reformy administracyjnej kraju.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełHenrykWujec">Jestem przekonany, że gmina poradzi sobie z realizacją tych zadań na własnym terenie, a w przypadku, gdy będą one przekraczały teren gminy, ich realizacja może się odbywać dzięki porozumieniu kilku gmin. W pełni zgadzam się z opinią pana Tomaszewskiego, że związana z tą formą działalności obsługa powinna znajdować się jak najbliżej obywateli, ponieważ wówczas możliwe jest szybsze zakończenie procesu scalania gruntów i dlatego opowiadam się za odrzuceniem poprawki zaproponowanej przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jeżeli dobrze zrozumiałem, to proponuje pan wykreślenie tego punktu z projektu opinii. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełHenrykWujec">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego uznaję pana propozycję za formalny wniosek.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się na temat projektu opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełPiotrKrutul">Ośmioletnia praktyka na stanowisku wójta, a obecnie bur-mistrza gminy Suchowola w województwie białostockim upoważnia mnie do stwierdzenia, że żadna gmina, powtarzam, żadna gmina nie poradzi sobie z zadaniami związanymi ze scalaniem i wymianą gruntów, nie dysponując pracownikami przygotowanymi do ich realizacji.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełPiotrKrutul">Życzyłbym sobie, aby pan poseł Wujec został wójtem gminy, która otrzyma zadanie własne polegające na scaleniu gruntów i doprowadził do tego, aby wszyscy zamieszkujący w jego gminie rolnicy byli naprawdę zadowoleni ze sposobu jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PosełPiotrKrutul">Prosiłbym, abyśmy nie uszczęśliwiali na siłę wszystkich gmin przydzielając im tego rodzaju zadanie własne. Chciałbym dodać, że 99% wójtów w Polsce, może za wyjątkiem pana posła Wujca, opowiada się przeciwko uznaniu tego rodzaju zadania jak scalanie gruntów za zadanie własne gmin, proponując, aby było ono zadaniem starosty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł Wujec chciałby odnieść się do tej wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełHenrykWujec">Nie twierdzę, że jest to łatwe zadanie. Czy sądzi pan jednak, że rezygnacja z przydzielenia tego zadania wójtom ułatwi rozwiązanie tego problemu?</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PosełHenrykWujec">Sądzę, że nie. Odnosząc się do pana stwierdzenia, że do realizacji tego zadania potrzebni są specjalnie przygotowani pracownicy, muszę panu przyznać rację, przypominając jednak, że wraz z zadaniem gminy otrzymają także środki finansowe, dzięki którym będą mogły zatrudnić takich pracowników. Rezygnacja z powierzenia tego zadania gminom utrudni realizację tego niezwykle potrzebnego procesu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Sądzę, że powinniśmy zmierzać do zakończenia dyskusji na ten temat, ale przedtem chciałbym usłyszeć opinię resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">Panie przewodniczący, oficjalne stanowisko resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej w tej sprawie nie może różnić się od stanowiska rządu. Korzystając z okazji, o ile oczywiście pan przewodniczący pozwoli, chciałabym potwierdzić opinię pana ministra Kuleszy, że chociaż nasza współpraca z kierowanym przez pana ministra zespołem układała się bardzo dobrze, pewien wyjątek w tej pozytywnej ocenie stanowiły dwie kwestie.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">Otóż minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej poinformował przewodniczącego Komisji, że w trakcie prac prowadzonych nad wspomnianymi już dzisiaj projektami ustaw nie zdołano osiągnąć pełnego porozumienia w kwestii scalania i wymiany gruntów oraz Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i Leśnych.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">Zarówno z doświadczeń resortu, jak i opinii wielu wójtów wynika - pogląd ten znalazł potwierdzenie także w trakcie dyskusji na forum podkomisji, w której obradach miałam przyjemność uczestniczyć - że w tej chwili gminy nie są zdolne do wykonania tego rodzaju zadania. Pragnę ponadto zwrócić uwagę na jeszcze jeden element, którego nie poruszono w trakcie dzisiejszej dyskusji. Otóż musimy mieć świadomość, że gmina jest stroną, ponieważ bardzo często jest właścicielem gruntów. Rodzi się więc pytanie, w jaki sposób gmina może wykonać tego rodzaju zadanie, kiedy jest stroną zainteresowaną w przeprowadzeniu scalenia gruntów?</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">W związku z tym proponowaliśmy konsekwentnie, aby zadania związane ze scaleniem i wymianą gruntów przejęły powiaty, ale nasza propozycja nie została zaakceptowana.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">Także w przypadku Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i Leśnych minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej od początku proponował utrzymanie dotychczasowych rozwiązań, ponieważ w żadnym przypadku - jak proponuje to pan Tomaszewski - nie można łączyć tego funduszu z obszarami leśnymi. Chciałabym bardzo wyraźnie stwierdzić, że jest on przeznaczony wyłącznie na ochronę gruntów rolnych, ponieważ w głównej mierze zasilany jest środkami pochodzącymi z opłat za tak zwane „odrolnienie”.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">Pragnę dodać, że w atrakcyjnych rejonach naszego kraju są tu już dzisiaj bardzo poważne kwoty, dzięki podwyższeniu przez Sejm obowiązujących stawek. Musimy jednak pamiętać, że rejony mało atrakcyjne z punktu widzenia potencjalnych inwestorów, ale jednocześnie mające ogromne potrzeby związane z rekultywacją gruntów, byłyby pozbawione możliwości uzyskania środków z tego funduszu.</u>
          <u xml:id="u-43.6" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">Ponieważ podczas poprzedniego posiedzenia Komisji sformułowano pytanie, jakim procentem środków będzie dysponował fundusz krajowy, a jakim fundusze terenowe, chciałabym powiedzieć, że dotychczasowa proporcja nie ulega zmianie i będzie wynosiła odpowiednio 20%, a więc około 12 mln zł, i 80%. Tylko do końca tego roku, zgodnie z ustawami dotyczącymi likwidacji skutków powodzi, na fundusz krajowy zostanie przekazane 50% środków.</u>
          <u xml:id="u-43.7" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejMariaZwolińska">Mając na względzie zapewnienie bardziej racjonalnego gospodarowania tymi środkami oraz stworzenie możliwości realizacji polityki regionalnej, a nie powiatowej, od początku prac prowadzonych nad tym projektem ustawy, proponowaliśmy, aby funduszem tym dysponował samorząd wojewódzki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy chciałby pan przedstawić nowe argumenty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Chciałbym przy-pomnieć, że od momentu przyjęcia przez Radę Ministrów treści dokumentu, przedstawiciel resortu nie może polemizować z zawartymi w nim ustaleniami i w związku z tym chciałbym zgłosić tego rodzaju zastrzeżenie wobec wypowiedzi pani dyrektor Zwolińskiej. Pragnę dodać, że minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej w mojej obecności zaakceptował zaproponowane zmiany.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Druga istotna kwestia, na którą chciałbym w tej chwili zwrócić państwa uwagę, to możliwości techniczne. Chociaż nie chcę być reprezentantem jakiejkolwiek korporacji zawodowej, muszę przyznać, że geodeci stanowią bardzo silną, a jednocześnie bardzo dostępną pod względem technicznym, i to dla wszystkich podmiotów, które chcą korzystać z ich usług, grupę zawodową.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Najważniejsze jest jednak brzmienie jednego z zapisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, a dokładniej mówiąc, początek rozdziału „Scalanie i podział nieruchomości”, który pozwolę sobie przytoczyć: „Przepisy niniejszego rozdziału regulują sprawy scalania nieruchomości lub ponownego ich podziału na działki gruntu. Przepisy rozdziału stosuje się do nieruchomości położonych na obszarach przeznaczonych w planach miejscowych na cele inne niż rolne i leśne. Przepisów rozdziału nie stosuje się do nieruchomości, które zostały objęte postępowaniem scaleniowym na podstawie ustawy o scalaniu i wymianie gruntów”.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Jak już powiedziałem, wspomniane przed chwilą zadanie, dotyczące gruntów zurbanizowanych, a nie gruntów rolnych i leśnych, jest zadaniem własnym gminy, które gmina musi po prostu wykonać - mimo że nikt nie miał wątpliwości, że w procesie jego realizacji napotka na trudności natury technicznej - także gmina wiejska, ponieważ omawiane przez nas zadanie dotyczy wszystkich gmin.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#PrzedstawicielministraMichałaKuleszyWłodzimierzTomaszewski">Jeżeli zdecydują się państwo na podtrzymanie propozycji przeniesienia dysponenta funduszu ochrony gruntów rolnych z poziomu powiatowego na poziom wojewódzki, to przypuszczam, że składającymi się na fundusz środkami będzie dysponował samorząd wojewódzki, a nie wojewoda. Tak przynajmniej zrozumiałem czytając treść zgłoszonych przez państwa poprawek, ale chciałbym, aby mieli państwo świadomość, że jest to zasadnicza różnica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że wszystkie zgłoszone przez posłów propozycje poddamy pod głosowanie po zakończeniu dyskusji nad tym punktem porządku obrad. Pragnę przypomnieć, że dotychczas zgłoszono propozycję dotyczącą punktu pierwszego omawianego w tej chwili projektu opinii, a więc ustawy o scalaniu i wymianie gruntów rolnych. Nie słyszałem, aby ktoś z państwa zgłosił jakąś propozycję dotyczącą ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł Wujec chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełHenrykWujec">Uważam, że ostatnia z kwestii, które poruszył w swoim wystąpieniu przedstawiciel rządu wymaga jednak doprecyzowania, ponieważ w przypadku wykreślenia tej zmiany nastąpiłoby prawdopodobnie przekazanie tych funduszy wojewodom, co w moim przekonaniu, byłoby rozwiązaniem niewłaściwym. Dlatego uważam, że powinniśmy ten zapis sformułować w taki sposób, aby gwarantował przekazanie tych funduszy samorządom wojewódzkim. Nie wiem tylko, panie przewodniczący, jakie zdanie na ten temat mają członkowie podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego tuż przed głosowaniem poproszę panią przewodniczącą podkomisji, aby wypowiedziała się na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełLeszekFranciszekDziamski">Chociaż jestem bardzo wdzięczny członkom podkomisji za to, że uwzględnili w projekcie opinii dwie poprawki dotyczące weterynarii, chciałbym, aby rozważyli państwo możliwość wprowadzenia jeszcze jednej poprawki. Otóż powiatowe inspektoraty weterynarii, po wprowadzeniu reformy administracyjnej kraju, przestaną być oddziałami wojewódzkich inspekcji weterynaryjnych i w związku z tym utracą źródło finansowania. Dlatego proponuję, aby powiatowe inspektoraty weterynarii działały na zasadach określonych w prawie budżetowym dla jednostek państwowych.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PosełLeszekFranciszekDziamski">Ponieważ przedstawioną przed chwilą propozycję złożyłem w formie pisemnej, zastanawiam się nad tym, dlaczego nie została ona przez państwa uwzględniona w projekcie opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Panie pośle, nie rozmawialiśmy jeszcze na temat zasad finansowania zadań samorządów, ponieważ projekty dotyczące tej kwestii nie były jeszcze przedmiotem obrad Sejmu. Ma pan jednak prawo do złożenia stosownego wniosku dotyczącego projektu opinii Komisji i w związku z tym, jeżeli pan poseł uważa, że wprowadzenie tego rodzaju zapisu jest konieczne, to bardzo bym prosił o przedstawienie w formie pisemnej konkretnej propozycji, którą mógłbym poddać pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pani poseł Nowina-Konopka chciałaby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Panie przewodniczący, pragnę wyjaśnić, że podkomisja w ogóle nie rozpatrywała kwestii finansowych, ponieważ projekty stosownych ustaw nie wpłynęły jeszcze do Sejmu i w związku z tym nie wiemy, jakie zostaną w nich zaproponowane rozwiązania. Dlatego do propozycji pana posła Dziamskiego będziemy mogli powrócić dopiero w momencie, gdy wspomniane przed chwilą regulacje będą rozpatrywane na forum parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne uwagi dotyczące projektu opinii Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WiceprezesJanKrzysztofArdanowski">Chciałbym zapytać członków podkomisji, czy nie uwzględnienie przesłanego państwu stanowiska Krajowej Rady Izb Rolniczych wobec 4 projektów ustaw oznacza odrzucenie naszych propozycji, czy tylko przesunięcie dyskusji na ten temat na posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#WiceprezesJanKrzysztofArdanowski">Składane w tej sali deklaracje, w tym również przez pana ministra Kuleszę, wskazują wyraźnie, że należy rozpocząć proces umocowywania izb rolniczych w nowych strukturach władzy i chociaż przedstawione przez nas propozycje trudno jest nam uznać za satysfakcjonujące, to jednak chciałbym przypomnieć, że postulowaliśmy, aby w kilku ustawach wprowadzono zapis przyznający izbom rolniczym prawo do wyrażania opinii lub dokonywania uzgodnień z jednostkami administracji państwowej. Ponieważ nasze propozycje nie zostały uwzględnione w projekcie opinii Komisji, chciałbym dowiedzieć się, czy podkomisja w ogóle nie dyskutowała na ten temat, czy też zadecydowały o tym inne, bliżej nam nie znane, przyczyny. które zadecydowały o ich odrzuceniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne pytania lub wątpliwości dotyczące projektu opinii? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego proszę przewodniczącą podkomisji o wyjaśnienie istniejących wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Myślę, że kwestię zadań oraz możliwości działania izb rolniczych powinna rozpatrzyć - moim zdaniem - cała Komisja i mam nadzieję, że tak się stanie, ponieważ jest to jedno z najbardziej istotnych zagadnień. Pragnę wyjaśnić, że zadaniem kierowanej przeze mnie podkomisji było rozpatrzenie materiału dotyczącego kwestii kompetencyjnych, który został nam przedstawiony do zaopiniowania podczas poprzedniego posiedzenia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełStanisławStec">Myślę, że pani przewodnicząca próbuje uchylić się od odpowiedzi, ponieważ stanowisko izb rolniczych znajdowało się w materiałach, które były przedmiotem prac podkomisji. W związku z tym, bardzo proszę o przedstawienie opinii podkomisji na temat zaproponowanych przez Krajową Radę Izb Rolniczych zmian w ustawach kompetencyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełJanWyrowiński">Chociaż sądzę, że zgłoszone przez izby rolnicze postulaty mają bardzo istotne znaczenie, to jednak uważam, że pani przewodnicząca słusznie zauważyła, iż zadaniem podkomisji było rozpatrzenie tylko i wyłącznie propozycji znaj-dujących się w materiałach przygotowanych przez rząd. Można zatem stwierdzić, że w tym zakresie podkomisja wykonała powierzone jej zadanie.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PosełJanWyrowiński">Nie widzę jednak żadnych przeszkód, które by nam uniemożliwiały umieszczenie w treści opinii pozytywnej oceny propozycji izb rolniczych podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji. Dlatego chciałbym zgłosić wniosek o umieszczenie w treści opinii generalnego stwierdzenia, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi pozytywnie odnosi się do propozycji przedstawionych przez Krajową Radę Izb Rolniczych, które stanowiły załącznik do przesłanych nam materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jeżeli dobrze zrozumiałem, to proponuje pan, aby propozycje Krajowej Rady Izb Rolniczych przyjąć jako załącznik do opinii Komisji, czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełJanWyrowiński">Tak, panie przewodniczący, wraz z naszą pozytywną - mam nadzieję - opinią w tej sprawie. Oczywiście, ostateczną decyzję o losach tych propozycji podejmie komisja zajmująca się ustawami kompetencyjnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego proszę pana posła o dokładne sprecyzowanie odpowiedniego sformułowania, które mógłbym poddać pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełJanWyrowiński">Proponuję, abyśmy w treści opinii, która zostanie przyjęta przez Komisję, umieścili następujące sformułowanie: „Jednocześnie Komisja zwraca się do Komisji Nadzwyczajnej o rozpatrzenie propozycji przedstawionych przez Krajową Radę Izb Rolniczych, które uzyskały pozytywną opinię naszej Komisji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełRyszardBondyra">Ponieważ nie chciałbym, abyśmy dopuścili do jakiejkolwiek formy dyskryminacji Krajowej Rady Izb Rolniczych, proponuję, aby zgłoszone przez nią w formie pisemnej wnioski umieścić w opinii Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi jako punkt 6 i przesłać do Komisji Nadzwyczajnej jako propozycje naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PosełRyszardBondyra">Muszę powiedzieć, że dotychczas nie spotkałem się z takim przypadkiem, aby zgłoszone przez jakąkolwiek organizację wnioski stanowiły załącznik do opinii Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, panie pośle, że Komisja, zanim podejmie tego rodzaju decyzję, powinna się jednak zapoznać z tymi propozycjami. Muszę powiedzieć, że osobiście nie mam najmniejszego pojęcia czego dotyczyły te propozycje i w jakich przypadkach izby rolnicze miałyby przedstawiać swoje opinie na temat decyzji podejmowanych przez samorząd powiatowy, wojewódzki lub administrację rządową.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełJanWyrowiński">Tego rodzaju informacja zawarta była w dokumentach, które otrzymaliśmy z Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz z biura pana ministra Kuleszy. Dlatego sądzę, że o tym, iż wspomniane już propozycje nie zostały rozpatrzone ani przez podkomisję, ani przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, zadecydował jedynie zbyt późny termin ich zgłoszenia przez Krajową Radę Izb Rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PosełJanWyrowiński">W moim przekonaniu, zgłoszony przeze mnie wniosek w niczym nie uchybia przyjętej procedurze, albowiem dotyczy jedynie umieszczenia w treści opinii Komisji zwykłej uwagi, która w przypadku jej uwzględnienia przez Komisję zajmującą się rozpatrzeniem ustaw kompetencyjnych, umożliwi poddanie tych propozycji pod głosowanie. Natomiast za zbyt daleko idącą należałoby uznać - moim zdaniem - propozycję pana posła Bondyry, ponieważ w tej chwili nie możemy już dokonać tak znaczącej zmiany treści opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Zgłoszono dwie propozycje. Pierwsza z nich, zgłoszona przez pana posła Wyrowińskiego, zakłada przekazanie propozycji zgłoszonych przez Krajową Radę Izb Rolniczych do Komisji Nadzwyczajnej. Druga z nich, zgłoszona przez pana posła Bondyrę, zakłada umieszczenie tych propozycji w treści opinii jako punkt 6, uznając je tym samym za propozycje naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł chciałby przedstawić dodatkowe argumenty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełJanWyrowiński">Panie przewodniczący, obawiam się, że umieszczenie tych propozycji w treści opinii spowoduje, że nie zostanie ona rozpatrzona przez komisję zajmującą się ustawami kompetencyjnymi ze względów formalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Niestety, panie pośle, muszę te propozycje poddać pod głosowanie chociaż żałuję, że w naszym dzisiejszym posiedzeniu nie uczestniczy przedstawiciel Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, który mógłby nam udzielić stosownych wyjaśnień.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne uwagi dotyczące projektu opinii Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełHenrykWujec">Pragnę przypomnieć, panie przewodniczący, że prosiłem o przedstawienie opinii podkomisji na temat punktu drugiego, dotyczącego dysponenta środków z funduszy terenowych. Chociaż zgadzam się z propozycją podkomisji, chciałbym jednak, aby w przedstawionym nam zapisie znalazło się sformułowanie, z którego jednoznacznie będzie wynikało, że kompetencje w zakresie dysponowania środkami funduszu terenowego przekazane zostaną sejmikom wojewódzkim, a nie wojewodzie.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PosełHenrykWujec">Czy członkowie podkomisji skłonni byliby zaakceptować moją propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pani przewodnicząca może odnieść się do tej propozycji posła Wujca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Myślę, że wspomnianym przez pana funduszem może z powodzeniem dysponować wojewoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pani przewodnicząca ma zatem odmienne zdanie na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełHenrykWujec">Wobec tego chciałbym zgłosić wniosek, aby w punkcie drugim opinii Komisji, po wyrazach: „skreślić zmianę 5 dotyczącą art.24, ust. 4” dodać wyrazy „a kompetencje w zakresie dysponowania środkami funduszu terenowego przekazać sejmikowi województwa”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne uwagi dotyczące projektu opinii? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego poddam po kolei zgłoszone przez państwa wnioski pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pan poseł Wujec zgłosił wniosek o wykreślenie punktu pierwszego projektu opinii Komisji, co spowoduje, że kompetencje dotyczące scalania i wymiany gruntów, zgodnie z propozycją rządu, zostaną przejęte przez gminy.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem propozycji pana posła Wujca, zakładającej wykreślenie z projektu opinii punktu pierwszego?</u>
          <u xml:id="u-76.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">W głosowaniu za przyjęciem wniosku posła Wujca opowiedziało się 12 posłów, 3 było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-76.6" who="#PosełJerzyPilarczyk">Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Wujca, a tym samym zdecydowała się na wykreślenie z projektu opinii punktu pierwszego.</u>
          <u xml:id="u-76.7" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pan poseł Wujec proponuje, aby w punkcie drugim projektu opinii, dotyczącym Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych i Leśnych, po wyrazach „skreślić zmianę 5 dotyczącą art. 24, ust. 4” dodać wyrazy „a kompetencje w tym zakresie przekazać sejmikowi wojewódzkiemu”.</u>
          <u xml:id="u-76.8" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-76.9" who="#PosełJerzyPilarczyk">W głosowaniu za przyjęciem wniosku opowiedziało się 12 posłów, 1 był przeciwny, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-76.10" who="#PosełJerzyPilarczyk">Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Wujca, dotyczący punktu drugiego projektu opinii.</u>
          <u xml:id="u-76.11" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ nie zgłoszono żadnych wniosków dotyczących ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, ustawy o ochronie roślin uprawnych oraz ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej - rozumiem, że pan poseł Dziamski nie zgłosił ostatecznie swojego wniosku - przystąpimy obecnie do rozstrzygnięcia dalszych losów propozycji dotyczących udziału izb rolniczych w procesie opiniowania decyzji podejmowanych przez organy administracji rządowej i samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-76.12" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pan poseł Bondyra zgłosił wniosek, aby wszystkie propozycje zgłoszone przez Krajową Radę Izb Rolniczych umieszczone zostały w opinii Komisji w nowym punkcie 5. Przypominam, że zdecydowaliśmy się na wykreślenie punktu pierwszego.</u>
          <u xml:id="u-76.13" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełLeszekFranciszekDziamski">Czy mogę prosić o głos przed rozpoczęciem głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełLeszekFranciszekDziamski">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to przed głosowaniem chciałbym zapoznać się z opinią podkomisji na temat propozycji, które przedstawione zostały przez Krajową Radę Izb Rolniczych. Muszę przyznać, że nie zdołałem się z nimi zapoznać, a ponieważ mam za chwilę wypowiedzieć się na ich temat w głosowaniu, chciałbym przynajmniej poznać ich ogólne zarysy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Proszę panią przewodniczącą o wyjaśnienie wątpliwości pana posła Dziamskiego, chociaż muszę przypomnieć, że pani przewodnicząca w swojej poprzedniej wypowiedzi wyraźnie stwierdziła, że podkomisja nie rozpatrywała tych propozycji, ponieważ wymienione w opinii projekty nie obejmowały kompetencji izb rolniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Jak już wspomniałam, podkomisja nie zajmowała się tym tematem. Ponieważ pana posła Dziamskiego interesuje moja opinia na ten temat, mogę powiedzieć, że zdecydowanie opowiadam się za uwzględnieniem dosyć skromnych - w moim przekonaniu - postulatów izb rolniczych. Uważam bowiem, że w wielu przypadkach opinia izby rolniczej powinna mieć obligatoryjny charakter dla organu zasięgającego tej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Musi pan, panie pośle, uznać tę odpowiedź za wystarczającą.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł Pawlak chciałby zadać pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełStanisławPawlak">Tak. Chciałbym zapytać przedstawiciela resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej, czy resort przedstawił na ten temat swoje stanowisko, ponieważ Krajowa Rada Izb Rolniczych przedstawiła propozycje zmian, które dotyczą aż 4 ustaw, a więc nie tylko ustawy o izbach rolniczych. Ponieważ propozycje te wykraczają poza zakres ustawy o izbach rolniczych, prosiłbym, aby opinię na ich temat przedstawił nam przedstawiciel resortu lub rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Panie pośle, chciałbym przypomnieć, że rząd nie przedstawił w tej sprawie swoich propozycji i w związku z tym trudno jest się spodziewać, że jego przedstawiciel udzieli nam odpowiedzi, która wyjaśni nasze wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pani dyrektor chciałaby zabrać głos na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#DyrektorgeneralnyMariaZwolińska">Krajowa Rada Izb Rolniczych przedstawiła swoje propozycje w odpowiedzi na skierowaną do niej - zgodnie z przepisami ustawy o izbach rolniczych - prośbę pełnomocnika rządu o zaopiniowanie projektów aktów prawnych. Ponieważ w przypadku 4 projektów ustaw Krajowa Rada Izb Rolniczych proponuje umieszczenie w nich zapisu stwierdzającego konieczność zasięgnięcia opinii izby rolniczej, Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, które opowiada się za przekazaniem izbom rolniczym nie tylko prawa do opiniowania decyzji, ale także innych kompetencji - co znajdzie swój wyraz w ustawie o izbach rolniczych - nie zgłasza do tej propozycji żadnych zastrzeżeń, tym bardziej że nie stwarzają one zagrożenia dla procesu realizacji zadań określonych we wspomnianych wcześniej ustawach, a jedynie bardzo nieznacznie wydłużą obowiązującą obecnie procedurę.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#DyrektorgeneralnyMariaZwolińska">Bardzo żałuję, że pan Tomaszewski opuścił już salę obrad, ponieważ korzystając z okazji, chciałabym powiedzieć, iż bardzo nieuważnie wysłuchał mojej wypowiedzi. Otóż na samym wstępie zastrzegłam się, że jestem zdyscyplinowanym urzędnikiem państwowym i nie mogę państwu przedstawić stanowiska odmiennego od stanowiska rządu. Miałam jednak obowiązek poinformować członków Komisji o tym, jakie stanowisko - nie zostało ono jednak uwzględnione - podczas prac rządu zajmowało Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pragnę panią zapewnić, że członkowie Komisji nie odnieśli wrażenia, że prezentowała pani stanowisko odmienne od stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy chciałby nam pan przekazać informacje nie cierpiącą zwłoki? Przypominam, że znajdujemy się w trakcie głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#WiceprezesJanKrzysztofArdanowski">Pragnę wyjaśnić, że propozycje izb rolniczych znajdowały się w materiałach, które państwo otrzymali przed poprzednim posiedzeniem Komisji, ale podkomisja odniosła się tylko do projektów pana ministra Kuleszy. Chciałbym bardzo wyraźnie stwierdzić, że dotrzymaliśmy terminu zgłoszenia naszych wniosków, chociaż prace nad ustawami związanymi z reformą ustrojową państwa przebiegają w takim tempie, że terminy, które wyznacza się na zaopiniowanie projektów są zbyt krótkie.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#WiceprezesJanKrzysztofArdanowski">Ponieważ nasze uwagi, które zgłosiliśmy do przesłanych nam do zaopiniowania projektów są bardzo skromne, chciałbym państwa zapewnić, że przedstawimy bardzo konkretne wnioski odnoszące się do wszystkich ustaw dotyczących decentralizacji uprawnień Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz sposobu zarządzania rolnictwem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pan poseł Bondyra zgłosił wniosek o umieszczenie w punkcie 5 opinii Komisji wszystkich propozycji, które zostały zgłoszone przez Krajową Radę Izb Rolniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełJanWyrowiński">Panie przewodniczący, pragnę zwrócić uwagę, że ws-pomniane przez pana propozycje nie zostały zgłoszone przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Panie pośle, w tej chwili przystępujemy do przegłosowania wniosku pana posła Bondyry, który proponuje, aby w punkcie 5 opinii Komisji umieścić wszystkie propozycje zgłoszone przez Krajową Radę Izb Rolniczych. Po przegłosowaniu tego wniosku poddam pod głosowanie wniosek pana posła Wyrowińskiego.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że chociaż rozpatrywane przez podkomisję propozycje rządu nie obejmowały ustawy o izbach rolniczych, to jednak możemy zastanowić się nad wnioskiem pana posła Bondyry, ponieważ przedstawione przez Krajową Radę Izb Rolniczych wnioski dotyczą opiniowania decyzji organów upoważnionych do ich podejmowania na mocy innych aktów prawnych odnoszących się do reformy administracji i jej kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem wniosku pana posła Bondyry?</u>
          <u xml:id="u-90.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">W głosowaniu za przyjęciem wniosku opowiedziało się 16 posłów, 2 było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-90.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek.</u>
          <u xml:id="u-90.6" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł jeszcze raz chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełJanWyrowiński">Panie przewodniczący, biorąc pod uwagę specyfikę tej sprawy, powinniśmy w tekście opinii Komisji wyraźnie stwierdzić, że jednocześnie Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi pozytywnie opiniując wnioski, które zostały zgłoszone przez Krajową Radę Izb Rolniczych zwraca się do Komisji Nadzwyczajnej z prośbą o ich rozważenie i włączenie do zakresu zmian, ponieważ w tym przypadku mamy do czynienia z zupełnie nową sytuacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym wyjaśnić, że....</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Panie pośle, głosowanie zakończyło okres, w którym mogliśmy sobie cokolwiek wyjaśnić. Czy chciałby pan przedstawić inną propozycję, którą moglibyśmy poddać pod głosowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełRyszardBondyra">Mimo to, chciałbym wyjaśnić panu posłowi Wyro-wińskiemu, że druga część opinii Komisji rozpoczyna się od słów: „Komisja wnosi o dokonanie poprawek”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł Wyrowiński chciałby odnieść się do wypowiedzi pana posła Bondyry?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PosełJanWyrowiński">Chciałbym państwa zapewnić, że działam w najlepszej wierze i nie jestem przeciwnikiem tych poprawek. Zastanawiam się tylko, czy nie zostaną one odrzucone z przyczyn czysto proceduralnych.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PosełJanWyrowiński">Myślę, że wynik głosowania najlepiej świadczy o tym, że członkowie Komisji aprobują te poprawki i w tej chwili najważniejszym - w moim przekonaniu - zadaniem jest stworzenie odpowiednich warunków formalnych, które spowodują, że Komisja Nadzwyczajna zdecyduje się na ich rozpatrzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Patrząc na konstrukcję tej opinii odnoszę wrażenie, że Komisja Nadzwyczajna nie powinna wyciągnąć wniosku, iż przekraczamy zakres możliwych do dokonania zmian. Użyte w punkcie drugim sformułowanie: „Komisja wnosi o dokonanie poprawek” wskazuje bowiem, iż zawarte poniżej wnioski należy traktować jako poprawki, ponieważ dotyczą one konieczności zasięgnięcia opinii izb rolniczych przez inne instytucje.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Inaczej mówiąc, jest to propozycja zwrócenia uwagi na fakt, że przed podjęciem decyzji, o których wspomina się w ustawie, powinny one zasięgnąć opinii izb rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę panie przewodniczący, że tego rodzaju rozumowanie jest zgodne z pana intencją.</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pozostało nam jeszcze ustalenie, kto będzie reprezentował naszą Komisję zarówno na posiedzeniach Komisji Nadzwyczajnej, jak i podkomisji. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Chciałbym zaproponować kandydaturę pani poseł Haliny Nowiny-Konopki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pani poseł wyraża zgodę na kandydowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Tak, wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne propozycje? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego proponuję, abyśmy przyjęli kandydaturę pani poseł przez aklamację.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ nikt nie zgłosił sprzeciwu wobec tej propozycji mogę uznać, że Komisja uznała, iż jej reprezentantem na posiedzeniach Komisji Nadzwyczajnej oraz podkomisji będzie pani poseł Halina Nowina-Konopka.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kończąc rozpatrywanie tego punktu porządku obrad, chciałbym podziękować pani poseł za przygotowanie projektu opinii Komisji.</u>
          <u xml:id="u-102.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do omówienia 3 punktu porządku obrad, który przewiduje rozpatrzenie ponownej odpowiedzi na dezyderat nr 2 z dnia 12 grudnia 1997 roku w sprawie wprowadzenia podatku VAT w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-102.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ otrzymali państwo dokument podpisany przez wiceministra finansów, doskonale zdają sobie państwo sprawę, że zawiera on jedynie informację, iż minister finansów podjął działania mające na celu powołanie zespołu do spraw wdrożenia podatku od towarów i usług.</u>
          <u xml:id="u-102.6" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy przedstawiciel Ministerstwa Finansów chciałby uzupełnić przesłaną nam odpowiedź, która - moim zdaniem - świadczy o niewykonaniu postulatów zawartych w treści dezyderatu uchwalonego przez naszą Komisję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówAdamWesołowski">Chociaż zgadzam się z pana opinią, że przesłany państwu dokument nie zawiera merytorycznej odpowiedzi na sformułowany przez państwa dezyderat, to jednak chciałbym przypomnieć, że dotyczył on wprowadzenia zerowej stawki podatku VAT na produkty rolne i w związku z tym w naszej odpowiedzi przedstawione zostały najważniejsze dylematy związane z tym właśnie zagadnieniem.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówAdamWesołowski">Pragnę państwa poinformować, że w celu rozstrzygnięcia wszystkich problemów, które mogą pojawić się w procesie wprowadzania podatku VAT w rolnictwie, minister finansów powołał 16 kwietnia br. zespół międzyresortowy, który odbył już kilka posiedzeń, podczas których opracowano nie tylko wstępny zarys koncepcji wprowadzenia tego podatku, ale także wstępny projekt założeń. Jest on w tej chwili konsultowany z członkami zespołu, w którego skład wchodzą także eksperci z Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówAdamWesołowski">Chciałbym jeszcze raz bardzo wyraźnie stwierdzić, że rząd nie zajmował się jeszcze rozpatrzeniem tego problemu i dlatego odpowiedź na państwa dezyderat zawiera jedynie informację o powołaniu zespołu.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówAdamWesołowski">Chciałbym, aby mieli państwo świadomość, że problemy związane z wprowadzeniem podatku VAT w rolnictwie, mają niezwykle skomplikowaną naturę, albowiem dotyczą nie tylko rolników, ale wszystkich obywateli naszego kraju i dlatego istnieje konieczność przeanalizowania wszystkich możliwych skutków gospodarczych wprowadzanych rozwiązań, zarówno tych bardzo ogólnych, jak i bardzo szczegółowych, jak chociażby sposób rozliczania podatku VAT, naliczonego w gospodarstwie rolnym od energii elektrycznej, która jest zużywana zarówno na potrzeby związane z produkcją rolną, jak i na potrzeby osobiste. Rozwiązanie tych wszystkich problemów wymaga jednak czasu.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówAdamWesołowski">Końcowym efektem pracy wspomnianego już zespołu będzie przygotowanie założeń dotyczących wprowadzenia podatku VAT w rolnictwie, leśnictwie i rybołówstwie, które zostaną rozpatrzone, zgodnie z obowiązującą procedurą, przez Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, a następnie przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Panie dyrektorze, muszę powiedzieć, że dysponowalibyśmy znacznie lepszą informacją, gdyby pan nam powiedział, kiedy wspomniany przez pana zespół zamierza zakończyć swoje prace. Chociaż powołanie specjalnego zespołu, którego celem jest przygotowanie założeń i projektów niezbędnych aktów prawnych, świadczy o tym, że minister finansów poważnie traktuje problem będący przedmiotem naszego dezyderatu, to jednak z punktu widzenia członków naszej Komisji podstawowego znaczenia nabiera odpowiedź na pytanie, kiedy powołany przez pana ministra zespół wykona postawione przed nim zadanie.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pragnę przypomnieć, że głównym elementem bardzo skondensowanej treści naszego dezyderatu był postulat pilnego przygotowania projektu ustawy o wprowadzeniu podatku od towarów i usług w rolnictwie. W związku z tym chciałbym zapytać, w jakim terminie pana zdaniem, jako przedstawiciela Ministerstwa Finansów, zostanie przygotowany ten projekt?</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy może pan odpowiedzieć na moje pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#DyrektorAdamWesołowski">Zakłada się, że najbliższy możliwy termin wprowadzenia podatku VAT w rolnictwie, z którym zgodzili się wszyscy członkowie wspomnianego już zespołu, to jesień 1999 roku.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#DyrektorAdamWesołowski">Jeszcze raz chciałbym powtórzyć, że wprowadzenie podatku VAT w rolnictwie jest bardzo trudnym i skomplikowanym przedsięwzięciem dotyczącym ponad 2 mln. gospodarstw rolnych oraz kilku milionów rolników. Dlatego musi być ono w taki sposób przygotowane pod względem merytorycznym, aby nie wywołało komplikacji w całej gospodarce rolnej.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#DyrektorAdamWesołowski">Pragnę państwa poinformować, że najbliższe posiedzenie tego zespołu poświęcone rozpatrzeniu przygotowanych już projektów dokumentów, odbędzie się w najbliższy wtorek 25 maja. Chociaż konkretna data zakończenia prowadzonych przez ten zespół prac nie została określona, mogę państwu powiedzieć, że chcielibyśmy, aby projekty, które zostaną przesłane do rządu w celu rozpatrzenia zostały przygotowane w odpowiedni sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do dyskusji na temat przedstawionej Komisji odpowiedzi na dezyderat. Jako pierwszy chęć zabrania głosu wyraził pan poseł Bondyra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosełRyszardBondyra">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym skierować do przedstawiciela Ministerstwa Finansów kilka pytań, oczekując, że uzyskam interesujące mnie informacje, o ile oczywiście, pan dyrektor będzie w stanie na te pytania odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PosełRyszardBondyra">Odpowiedź, którą uzyskaliśmy na dezyderat Komisji, podpisana została przez wicepremiera i ministra finansów pana Leszka Balcerowicza oraz podsekretarza stanu w ministerstwie finansów pana Jana Rudowskiego. Ponieważ w dezyderacie wspomina się o czterech wariantach rozwiązania tego problemu, chciałbym dowiedzieć się, który z nich stał się przedmiotem prac wspomnianego przez pana dyrektora zespołu?</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#PosełRyszardBondyra">Pytam o to, ponieważ zależy nam na uzyskaniu informacji o kierunku proponowanych rozwiązań, a tylko jeden z wariantów przewidywał wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT na okres jednego roku.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#PosełRyszardBondyra">Czy członkowie wspomnianego przez pana zespołu biorą pod uwagę możliwość wprowadzenia zerowej stawki podatku VAT na produkty rolne, czy też postępując zgodnie z 6 dyrektywą, która nie przewiduje możliwości jej stosowania, w ogóle nie zastanawiają się nad tym problemem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kolejnym mówcą będzie pan poseł Stec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełStanisławStec">Jesteśmy świadomi, że wprowadzenie podatku VAT w rolnictwie jest przedsięwzięciem niezwykle trudnym, a nawet skomplikowanym, niemniej jednak o konieczności zastosowania tego rozwiązania mówi się już od dwóch lat, a więc od czasu, gdy funkcję ministra finansów pełnił jeszcze pan minister Kołodko, który w tak zwanym pakiecie 2000, przewidywał, że jego wprowadzenie nastąpi od 1999 roku.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PosełStanisławStec">Zaakceptowana przez rząd i przyjęta na początku maja przez Sejm długookresowa strategia rozwoju rolnictwa także zakładała możliwość wprowadzenia podatku VAT od 1 stycznia 1999 roku, w co osobiście bardzo wątpiłem, ponieważ do tej chwili nie przygotowano żadnego projektu, który pozwoliłby na realizacje tych zamierzeń. Dlatego uważam, że data, o której pan dyrektor był łaskaw wspomnieć w swoim wystąpieniu, tzn. jesień 1999 roku, jest w tej chwili jedynym realnym terminem, albowiem nadal znajdujemy się na etapie przygotowywania założeń do przyszłego projektu.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#PosełStanisławStec">Myślę, że w tej sytuacji powinniśmy skorzystać z rozwiązań stosowanych w krajach zachodnich, zakładając jednak, że będą różniły się one od wstępnej propozycji Ministerstwa Finansów, która przewiduje, że stawka podatku VAT w rolnictwie będzie wynosiła 7%.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#PosełStanisławStec">Powinniśmy pamiętać, że dyrektywa, o której wspomniał pan poseł Bondyra jeszcze nie jest dla nas obowiązującym prawem, ponieważ Polska nie jest jeszcze członkiem Unii Europejskiej i do momentu przyjęcia naszego kraju do tej organizacji Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi prawdopodobnie nie zdecyduje się na przyjęcie innych propozycji, niż wprowadzenie stawki zerowej, pamiętając o tym, że polskie rolnictwo nie korzysta w tej chwili z subsydiów lub innych form pomocy.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#PosełStanisławStec">Problem, o którym mówimy wymaga szybkiego rozwiązania chociażby dlatego, że włączenie podatku drogowego do podatku akcyzowego spowodowało wzrost cen oleju napędowego, a przecież rolnicy korzystają z paliwa głównie w trakcie wykonywania prac polowych, a nie w trakcie poruszania się po drogach. Wprowadzenie podatku VAT w rolnictwie pozwoliłoby na odliczenie przynajmniej 22% ceny paliwa.</u>
          <u xml:id="u-109.5" who="#PosełStanisławStec">Ile milionów gospodarstw będzie mogło skorzystać z takiej możliwości rozstrzygnie projekt stosownej ustawy. Jeżeli bowiem przyjmiemy ogólną zasadę, zgodnie z którą o możliwości odliczania podatku VAT decyduje suma sprzedaży wynosząca 80 tys. zł, a w pozostałych przypadkach podatnik może odliczać VAT, ale nie musi, to wówczas liczba podmiotów rolniczych, które będą korzystały z tej możliwości, będzie na pewno mniejsza niż przypuszczamy.</u>
          <u xml:id="u-109.6" who="#PosełStanisławStec">Ponieważ cały czas zastanawiamy się nad tym, z jakiego źródła będą pochodziły pieniądze przeznaczane na zwrot podatku, chciałbym wyjaśnić, że po wprowadzeniu podatku VAT w rolnictwie każdy producent rolny oraz przetwórca produktów rolnych, chcąc odliczyć podatek VAT, będzie musiał żądać rachunków. Doprowadzi to do zmniejszenia skali powszechnego w tej chwili zjawiska, że wszystkie podmioty kupujące produkty rolne tylko 1/3 z nich kupują na rachunek, a pozostałe 2/3 bez rachunku i to od naprawdę dużych firm. Myślę, że Ministerstwo Finansów i urzędy kontroli skarbowej powinny o tym wiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-109.7" who="#PosełStanisławStec">Nie ulega wątpliwości, że wprowadzenie podatku VAT w rolnictwie wpłynie znacząco na ograniczenie tak zwanej „szarej strefy”, a tym samym na wzrost dochodów państwa, które będzie można przeznaczyć na zwrot podatku wpłacanego przez producentów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-109.8" who="#PosełStanisławStec">Korzystając z obecności pana dyrektora na dzisiejszym posiedzeniu naszej Komisji chciałbym skierować do pana następujące pytanie. Ponieważ ostatnio pojawiły się informacje, że nastąpi przyspieszenie decyzji o wprowadzeniu kas fiskalnych, a rolnicy zostaną zobowiązani do ich stosowania, mimo że nadal nie są płatnikami podatku VAT, chciałbym zapytać, czy są to informacje prawdziwe?</u>
          <u xml:id="u-109.9" who="#PosełStanisławStec">Jeżeli w tej chwili podmiot nie prowadzi działalności objętej podatkiem VAT, to czy naprawdę musi posiadać kasę fiskalną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos na ten temat? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z zaproszonych gości wyraża chęć udziału w dyskusji? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego proszę pana dyrektora o wyjaśnienie zgłoszonych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#DyrektorAdamWesołowski">Jeszcze raz chciałbym powtórzyć, że w tej chwili znajdujemy się w fazie wstępnej dyskusji i nie podjęto jeszcze w tej sprawie żadnych decyzji. Dlatego, jeżeli państwo pozwolą, chciałbym pokrótce przedstawić najważniejsze problemy, których rozstrzygnięciem musi zająć się wspomniany już wcześniej zespół ekspertów.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#DyrektorAdamWesołowski">Pierwszym problemem jest kwestia dokonania wyboru pomiędzy zerową i 7% stawką podatku VAT. Modelowe rozwiązanie przewidziane w 6 dyrektywie Unii Europejskiej, która określa zasady rozliczania tego podatku, jednoznacznie wskazuje na to, że w rolnictwie powinna być stosowana obniżona stawka podatku VAT, której wysokość w naszych warunkach powinna wynosić 7%. W kilku krajach europejskich, w Wielkiej Brytanii i Irlandii, stosuje się jednak zerową stawkę tego podatku, ale musimy pamiętać o tym, że rolnictwo tych krajów posiada zupełnie odmienną strukturę albowiem decydującą rolę odgrywają w nim duże gospodarstwa farmerskie.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#DyrektorAdamWesołowski">Chciałbym, aby państwo mieli także świadomość, co oznacza wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT na produkty rolne w warunkach panujących w naszym kraju. Otóż w przypadku gospodarstw rolnych, wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT na produkty rolne, oznacza obciążenie rolników obowiązkiem wystawiania faktur i rachunków uproszczonych dokumentujących sprzedaż tych produktów.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#DyrektorAdamWesołowski">Proszę, aby państwo, biorąc pod uwagę istniejącą w naszym kraju strukturę rolną, spróbowali sobie wyobrazić rolnika posiadającego kilkuhektarowe gospodarstwo, który będzie musiał poświęcić wiele czasu na wystawianie faktur z zerową stawką podatku VAT, ponieważ fakt sprzedaży lub zakupu jakiegokolwiek towaru musi znaleźć potwierdzenie w odpowiednim dokumencie.</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#DyrektorAdamWesołowski">Można zatem powiedzieć, że stosowanie ogólnych zasad oznacza konieczność prowadzenia ewidencji faktu zakupu, z którą wiąże się ogromna ilość problemów związanych z oddzieleniem zakupów przeznaczonych do produkcji rolnej, od zakupów, które mogą być przeznaczone zarówno na cele osobiste, jak i cele związane z produkcją rolną.</u>
          <u xml:id="u-111.5" who="#DyrektorAdamWesołowski">Wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT oznacza także obowiązek dokonywania rozliczeń podatku VAT również na bazarach, ponieważ dalszy obrót produktami rolnymi nie mógłby odbywać się na obowiązujących w tej chwili zasadach, a inaczej mówiąc nie mógłby być zwolniony z podatku VAT.</u>
          <u xml:id="u-111.6" who="#DyrektorAdamWesołowski">Biorąc pod uwagę wymienione przed chwilą elementy, można stwierdzić, że o możliwości zastosowania zerowej stawki podatku VAT decydują głównie względy natury technicznej. Wydaje mi się, że jeżeli wspomniany już zespół ekspertów przedstawi tego rodzaju koncepcję, to spotka się ona prawdopodobnie z nieprzychylnym przyjęciem, ponieważ - co chciałbym jeszcze raz powtórzyć - większość rolników w Polsce nie posiada ani warunków, ani możliwości prowadzenia bardzo skomplikowanej ewidencji, wystawiania rachunków uproszczonych oraz faktur VAT.</u>
          <u xml:id="u-111.7" who="#DyrektorAdamWesołowski">Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że zespół ekspertów rozważa możliwość przyjęcia koncepcji zakładającej wprowadzenie zryczałtowanych zwrotów podatku VAT i obniżonej stawki podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-111.8" who="#DyrektorAdamWesołowski">Szukając odpowiedzi na pytanie, dlaczego z decyzją o wprowadzeniu podatku VAT w rolnictwie związanych jest aż tyle różnego rodzaju problemów, należy mieć świadomość, że w tej chwili jest ona stosowana w przypadku maszyn i urządzeń rolniczych oraz wszystkich środków produkcji mających znaczenie dla gospodarstwa rolnego. Dlatego musimy sobie bardzo wyraźnie powiedzieć, że wprowadzenie podatku VAT w rolnictwie oznacza także wprowadzenie podatku VAT na wspomniane przed chwilą środki produkcji, co oznacza, że poza pewnymi przywilejami polegającymi na uzyskaniu możliwości zwrotu podatku, po jego wprowadzeniu pojawią się także skutki negatywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Bardzo przepraszam panie dyrektorze, ale informację na temat wszystkich wymienianych przez pana uwarunkowań otrzymaliśmy w poprzedniej odpowiedzi na dezyderat Komisji i dlatego wydaje mi się, że posłowie zdają sobie sprawę z ich istnienia. Jednak mimo tych wszystkich uwarunkowań, trudności i kłopotów, na jakie napotyka zastanawiając się nad sposobem rozwiązania tego problemu Ministerstwo Finansów, chcielibyśmy powoli zbliżać się do tego momentu, w którym pojawi się konkretny projekt właściwej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby przedstawił nam pan konkluzję swego wystąpienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#DyrektorAdamWesołowski">Chciałbym państwa poinformować, że wstępny projekt założeń będzie przedmiotem obrad najbliższego posiedzenia zespołu ekspertów, które odbędzie się we wtorek. Sądzę, że w trakcie tego posiedzenia zostanie podjęta decyzja, w jaki sposób należy przedstawić ten problem na posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów oraz Rady Ministrów. Ws-pomniany przed chwilą projekt założeń liczy 17 stron i zawiera poza dużą liczbą różnego rodzaju tabel ukazujących wszystkie skutki, jakie wywoła wprowadzenie podatku VAT w rolnictwie nie tylko dla samych rolników, ale także dla przeciętnych obywateli, także opis działań osłonowych.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#DyrektorAdamWesołowski">Jedyny problem polega na tym, że projekt założeń nie został jeszcze przyjęty ani przez sam zespół, ani przez jakikolwiek organ rządowy i w związku z tym trudno jest dzisiaj odpowiedzieć na pytanie, jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#DyrektorAdamWesołowski">Odpowiadając na pytanie pana posła Steca, dotyczące podatku drogowego i podatku akcyzowego, pragnę zauważyć, że po wprowadzeniu wspomnianego przez pana rozwiązania ceny oleju napędowego są w tej chwili niższe niż 31 grudniu 1997 roku. Myślę, że ten fakt najlepiej świadczy o tym, że nabywcy oleju napędowego nie ponoszą dodatkowych obciążeń związanych z wliczeniem podatku drogowego do akcyzy. Oczywiście, w pewnej mierze jest to wynikiem spadku cen ropy naftowej i paliw na rynkach światowych, ale takie są fakty.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#DyrektorAdamWesołowski">Odpowiadając na drugie pytanie, dotyczące przyspieszenia procesu instalowania kas fiskalnych oraz wprowadzenia obowiązku ich używania, jest już przygotowany projekt rozporządzenie ministra finansów, które nie tyle przyspiesza wspomniany już proces, co określa, którzy podatnicy mają obowiązek zainstalowania kas fiskalnych po 1 stycznia 1999 roku. Zwalnia on jednak z obowiązku zainstalowania kasy fiskalnej gospodarstwa rolne, ponieważ jeden z proponowanych zapisów tego projektu stwierdza, że sprzedaż produktów rolnych przez rolników, którzy wytworzyli te produkty, nie będzie objęta obowiązkiem ewidencji obrotu i należnego podatku przy użyciu kas rejestrujących. Niemniej jednak w przypadku punktów sprzedaży detalicznej oraz bazarów, projekt przewiduje stopniowe wprowadzanie wspomnianego już obowiązku, obejmując nim także produkty rolne.</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#DyrektorAdamWesołowski">Oczywiście, proces wprowadzania obowiązku zainstalowania kasy fiskalnej będzie trwał kilka lat, a jako ciekawostkę mogę państwu powiedzieć, że pierwsze kasy fiskalne pojawiły się już na Stadionie Dziesięciolecia. Jak słusznie pan zauważył, stopniowe rozszerzanie zasięgu tego obowiązku przyczyni się do ograniczenia rozmiarów tak zwanej „szarej strefy”. Jeszcze raz chciałbym bardzo wyraźnie stwierdzić, że nie mamy w tej chwili zamiaru sfiskalizowania obrotów gospodarstw rolnych, ponieważ nie ma ani odpowiednich ku temu warunków, ani możliwości zakupienia przez rolników kas fiskalnych. Można zatem stwierdzić, że w tej chwili Ministerstwu Finansów zależy na sfiskalizowaniu obrotów handlu detalicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ dyskusję na ten temat musimy zakończyć konkretnym wnioskiem, chciałbym powiedzieć, iż w moim przekonaniu, minister finansów udzielił nam odpowiedzi na dezyderat, powołując zespół ekspertów, w którego pracach uczestniczy, pełniąc funkcję współprzewodniczących, aż 3 wiceministrów oraz po 6 przedstawicieli obydwu resortów. Uznając, że rząd podjął konkretne działania zmierzające do rozwiązania problemu, zastanawiam się jednak, czy mogą one satysfakcjonować członków naszej Komisji i w jakim stopniu są zgodne z naszym dezyderatem?</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ trudno jest nam udzielić na te pytania jednoznacznej odpowiedzi, wspólnie z wiceprzewodniczącym Komisji, panem posłem Wyrowińskim, proponujemy przyjąć tę odpowiedź do wiadomości i zobowiązać jednocześnie ministra finansów, aby do dnia 15 września 1998 roku przedstawił członkom Komisji informację o przebiegu prac zespołu ekspertów oraz przyjętych przez ten zespół założeniach, które będą stanowiły podstawę do opracowania projektu ustawy wprowadzającej podatek VAT w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Oczywiście, możemy odmówić przyjęcia tej odpowiedzi, ale najpierw powinniśmy się zastanowić, czy miałoby to jakikolwiek wpływ na możliwość rozwiązania tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełStanisławStec">Myślę, że pan przewodniczący zaproponował przyjęcie zbyt odległego terminu przedstawienia dodatkowej informacji na temat wprowadzenia podatku VAT w rolnictwie. Ponieważ pan dyrektor Wesołowski wspomniał o 5. lub 20. czerwca br., proponuję, aby przyjęte przez rząd i KERM założenia projektu ustawy zostały przedstawione Komisji do 30 czerwca br., tym bardziej że z wypowiedzi pana dyrektora Wesołowskiego wynikało, iż wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT w rolnictwie jest bardzo mało prawdopodobne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełMarekKaczyński">Ponieważ z wypowiedzi pana dyrektora wynikało, że przygotowywane przez wspomniany już zespół propozycje nie będą w pełni satysfakcjonujące, popieram propozycję pana posła Steca dotyczącą terminu przedstawienia dodatkowej informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan dyrektor chciałby wypowiedzieć się na temat proponowanego terminu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#DyrektorAdamWesołowski">Pragnę zwrócić państwa uwagę na obowiązujące przepisy, które regulują tryb przedstawiania stanowiska rządu, na którego sformułowanie będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać. Jak już wspomniałem, przewidujemy, że zakończenie prac zespołu międzyresortowego, którego zadaniem jest przygotowanie założeń do projektu ustawy, nastąpi w połowie czerwca, po czym czeka nas proces ich akceptacji przez obydwa resorty, to znaczy Ministerstwo Finansów oraz Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#DyrektorAdamWesołowski">Kolejny etap, który spełni wymóg formalny, przewidujący, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi powinna rozpatrywać stanowisko Rady Ministrów, a nie kierownictwa poszczególnych resortów, obejmuje procedury rządowe, a więc dyskusję na temat przedstawionych przez resorty założeń na posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, a następnie samej Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#DyrektorAdamWesołowski">Można zatem powiedzieć, realnie oceniając istniejące możliwości, że stanowisko rządu w tej sprawie zostanie sformułowane nie wcześniej, niż we wrześniu 1998 roku, chyba że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi wyraziłaby gotowość rozpatrzenia wyników prac międzyresortowego zespołu ekspertów. Dotychczas nie stosowano jednak tego rodzaju praktyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wydaje mi się, że moglibyśmy w pewien sposób połączyć przedstawione przez posłów propozycje zakładając, że sprawozdanie wspomnianego przez pana zespołu powinno być przedstawione członkom Komisji do końca czerwca, a stanowisko rządu do 15 września br. Nie ulega bowiem wątpliwości, że najlepszym rozwiązaniem byłoby oddzielenie tych kwestii, ponieważ stanowiskiem, które będzie nie tylko wiążące dla obydwu resortów, ale także będzie stanowiło podstawę oceny stopnia naszej satysfakcji z przyjętych rozwiązań, będzie stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełRyszardBondyra">Panie dyrektorze, chciałbym skierować do pana następujące pytanie. Ponieważ trwają już prace nad kształtem przyszłorocznego budżetu, można - biorąc pod uwagę wymienione przez pana terminy - stwierdzić, że wprowadzenie po-datku VAT w rolnictwie nie wywoła w 1999 roku żadnych skutków dla budżetu państwa. Czy mogę wobec tego przypuszczać, że członkowie zespołu skłaniają się do przyjęcia założenia, iż istnieje konieczność wprowadzenia podatku na produkty rolne, aby nie było możliwości dokonania większego zwrotu podatku? Czy tak?</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#PosełRyszardBondyra">Tak. Wobec tego muszę powiedzieć, że rozwiał pan moje wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się na ten temat? Prosiłbym jednak, abyśmy w możliwie jak najszybszym tempie zbliżali się do sformułowania konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PosełStanisławStec">Chciałbym zapytać, czy przedstawiciel Krajowej Rady Izb Rolniczych jest członkiem wspomnianego przez pana zespołu ekspertów?</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#PosełStanisławStec">Panie dyrektorze, uważam, że jeżeli wspomniany przez pana zespół zamierza zaproponować taki sposób wprowadzenia podatku VAT w rolnictwie, który nie przyniesie wymiernych korzyści najbardziej zainteresowanym tym problemem podmiotom, a więc rolnikom, to na jego dalszą działalność szkoda po prostu czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan dyrektor mógłby odnieść się do tych wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#DyrektorAdamWesołowski">Jeżeli państwo pozwolą, to chciałbym przedstawić zasadnicze decyzje, które zostały podjęte w trakcie prac zespołu.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#DyrektorAdamWesołowski">Otóż członkowie zespołu uważają, że podatek VAT w rolnictwie powinien być wprowadzony na takich zasadach, które gwarantowałyby rolnikom po pierwsze osiągnięcie realnych - powtarzam - naprawdę realnych korzyści.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#DyrektorAdamWesołowski">Po drugie, członkowie zespołu uważają, że budżet państwa w wyniku wprowadzenia tego podatku w rolnictwie nie powinien z jednej strony uzyskać dodatkowych zysków, a z drugiej strony, nie powinien ponieść nadmiernych strat. Słysząc państwa reakcję, muszę powiedzieć, że jest to możliwe, a jeżeli mówimy już o decyzjach natury ogólnej, to chciałbym powiedzieć, że wspomniana przed chwilą możliwość wiąże się z odpowiedzią na pytanie, kto powinien za to zapłacić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Bardzo przepraszam panie dyrektorze, ale jestem zmuszony przerwać pana wypowiedź, ponieważ zaczynamy w tej chwili, zamiast faktów, zajmować się spekulacjami dotyczącymi ewentualnych, a w tej chwili nie dających się przewidzieć, wyników prac wspomnianego przez pana zespołu.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Dlatego proponowałbym, abyśmy skoncentrowali naszą uwagę na terminie przedstawienia dodatkowej informacji na temat założeń do projektu ustawy, starając się jednocześnie określić nasze oczekiwania wobec Ministerstwa Finansów. Przypomnę, że pan poseł Stec zaproponował, aby do 30 czerwca br. przedstawiono nam założenia do projektu ustawy, a do 15 września stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ zadania, do których wykonania w treści naszego dezyderatu zobowiązaliśmy rząd, są zadaniami, które nie tak łatwo będzie zrealizować, wspólnie z wiceprzewodniczącym Komisji, panem posłem Wyrowińskim, wertujemy w tej chwili przepisy Regulaminu Sejmu, które przewidują, że rząd powinien przedstawiać informację z realizacji wykonania treści dezyderatu. Wydaje mi się, że spełnienie postulatów zawartych w dezyderacie naszej Komisji będzie wymagało stosunkowo długiego czasu i dlatego nadmierne skracanie terminu ich realizacji nie przyniesie żadnych efektów, a o tym, na jakim etapie znajdują się obecnie prace związane z wprowadzeniem podatku VAT w rolnictwie doskonale wiemy.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Musimy pamiętać, że pan dyrektor Wesołowski, może nam w tej chwili udzielić informacji jedynie we własnym imieniu, jako jeden z członków zespołu ekspertów i nie jest w stanie powiedzieć, jaki będzie ostateczny kształt oczekiwanych przez nas rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosełMarekKaczyński">Ponieważ pan dyrektor udziela nam dosyć - przepraszam za sformułowanie - pokrętnych informacji na temat możliwości wprowadzenia tego podatku oraz kształtu możliwych rozwiązań, proponuję, aby wspomniany już zespół ekspertów w możliwie jak najkrótszym terminie przedstawił członkom naszej Komisji propozycje dotyczące sposobu rozwiązania tych problemów, do których powinniśmy się odnieść przedstawiając opinię naszej Komisji. Zakładam oczywiście, że powinna ona być wykorzystana, wraz z opiniami ekspertów, w kolejnej fazie prac nad projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#PosełMarekKaczyński">Wydaje mi się bowiem, że przedstawiony przez pana dyrektora tryb postępowania w tej sprawie nie przewiduje możliwości uwzględnienia opinii członków naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy chciałby pan przestawić konkretną propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosełMarekKaczyński">Proponuję, aby Komisja, po zapoznaniu się z opinią zespołu ekspertów - którą powinniśmy otrzymać w jak najkrótszym terminie - zgłosiła do niej swoje uwagi i wraz ze wspomnianą opinią skierowała je do rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełJanWyrowiński">Pragnę przypomnieć, że celem tego dezyderatu było skłonienie rządu do jak najszybszego przygotowania ustawy o wprowadzeniu podatku VAT w rolnictwie. Ponieważ wspomniana przed chwilą kwestia ma charakter ogólny, pragnę zauważyć, że osiągnęliśmy już pewien efekt, ponieważ doprowadziliśmy do rozpoczęcia dosyć intensywnych prac nad przygotowaniem założeń do projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PosełJanWyrowiński">Myślę, że w tej chwili naszym głównym zadaniem jest sprawowanie kontroli nad procesem realizacji treści dezyderatu i dlatego uznałbym za wystarczające zapewnienie rządu, że Komisja będzie na bieżąco informowana o wynikach prac zespołu oraz wszystkich działań związanych z przygotowaniem tego projektu. Wydaje mi się bowiem, że zobowiązania, związane ze ściśle określonym terminem, powinniśmy określić na podstawie rezultatów bieżącej kontroli pracy zespołu ekspertów oraz obydwu ministerstw.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#PosełJanWyrowiński">Odnoszę wrażenie, że na razie wszystko przebiega zgodnie z intencjami, które kierowały członkami tej Komisji w momencie formułowania tego dezyderatu. Oczywiście, możemy mieć pewne wątpliwości, czy działania rządu odpowiadają sformułowaniu „pilny”, czy nie. Osobiście uważam, że rząd bardzo poważnie traktuje problem będący przedmiotem naszego zainteresowania, i w związku z tym, biorąc pod uwagę aktualny stan prac zmierzających do realizacji postulatów zawartych w dezyderacie Komisji, możemy jedynie zwrócić się do rządu z prośbą o przedstawianie nam bieżących informacji na temat postępu wspomnianych już prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy są inne propozycje dotyczące terminu przedstawienia dodatkowej informacji?</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy skłonni są państwo zaakceptować propozycję pana posła Wyrowińskiego, zgodnie z którą, nie określając ostatecznie terminu, zwrócimy się do rządu z prośbą o dostarczanie nam bieżących informacji na temat postępu prowadzonych prac?</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa sprzeciwia się przyjęciu tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełStanisławStec">Panie przewodniczący, nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie, czy w skład wspomnianego przez pana dyrektora zespołu wchodzi przedstawiciel izb rolniczych?</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#PosełStanisławStec">Chciałbym jednak ponowić propozycję, aby z projektem założeń zapoznano nas do końca czerwca, a ze stanowiskiem rządu do końca lipca br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Proszę pana dyrektora o udzielenie odpowiedzi na pytanie. Panie pośle, jeżeli dobrze zrozumiałem, to zespół ekspertów jest zespołem rządowym i w związku z tym kompetencje izb rolniczych zostaną wykorzystane w innej procedurze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#DyrektorAdamWesołowski">Odpowiadając na pytanie pana posła Steca, chciałbym powiedzieć, że w celu rozwiązania konkretnych problemów powoływane są osoby spoza zespołu, które zajmują się konkretnym zagadnieniem i posiadają odpowiednie do-świadczenie. Wśród członków zespołu nie ma przedstawicieli izb rolniczych, ale chciałbym przypomnieć, że przygotowane przez nas projekty zostaną skonsultowane nie tylko z izbami rolniczymi, ale także ze związkami zawodowymi oraz innymi podmiotami zainteresowanymi tym projektem. Zgodnie z obowiązującymi zasadami techniki legislacyjnej każdy akt prawny wywołujący bardzo poważne skutki w gospodarce musi być skonsultowany nie tylko z gremiami rządowymi, ale również z organizacjami zawodowymi i społecznymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do rozstrzygnięcia dalszych losów odpowiedzi na dezyderat Komisji. Przypominam, że zgłoszono dwie propozycje. Pierwsza z nich zakłada określenie konkretnego terminu przedstawienia założeń projektu ustawy oraz stanowiska rządu, druga zakłada rezygnację z określenia konkretnego terminu i zwrócenie się do rządu z prośbą o przedstawianie bieżących informacji na temat postępu prac związanych z przygotowaniem projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do głosowania. Jako pierwszą poddam pod głosowanie propozycję pana posła Wyrowińskiego, która zobowiązuje ministra finansów oraz powołany przez niego zespół do bieżącego informowania o postępie prac prowadzonych nad przygotowaniem ustawy o podatku VAT w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem propozycji pana posła Wyrowińskiego?</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jako drugą poddaję pod głosowanie propozycję pana posła Steca, który proponuje określenie konkretnych terminów przedstawienia założeń ustawy oraz stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-136.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł chciałby zmodyfikować swoją propozycję, ponieważ 30 lipca członkowie sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi będą już na urlopie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełStanisławStec">Uważam, że jest to bardzo dobry termin, ponieważ cały sierpień będzie można przeznaczyć na skonsultowanie tego projektu z rolnikami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Rozumiem, że pan poseł Stec podtrzymuje swoją propozycję, aby założenia do projektu ustawy zostały przedstawione członkom Komisji do 30 czerwca, natomiast stanowisko rządu do 30 lipca br.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kto z państwa opowiada się za przyjęciem propozycji pana posła Steca?</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Stwierdzam, że Komisja opowiedziała się za przyjęciem propozycji pana posła Steca.</u>
          <u xml:id="u-138.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do omówienia kolejnego punktu porządku obrad, który przewiduje rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat nr 3 z dnia 18 marca 1998 r. w sprawie poprawy sytuacji w uprawie chmielu i produkcji na bazie polskiego surowca.</u>
          <u xml:id="u-138.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan minister chciałby uzupełnić odpowiedź, która w formie pisemnej została przesłana do prezydium Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejLeszekKawski">Chciałbym jedynie dodać, że kwestie zawarte w dezyderacie Komisji zostały bardzo szczegółowo omówione podczas posiedzenia powołanej przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi podkomisji zajmującej się problemami związanymi z uprawą i przetwórstwem chmielu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałby wy-powiedzieć się na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym przypomnieć, że uzyskaliśmy pozytywną od-powiedź tylko na jeden spośród 4 punktów dezyderatu. Być może za pozytywną należy uznać także odpowiedź na pierwszy punkt dezyderatu, ale będę o tym w pełni przekonany dopiero po uzyskaniu dodatkowych wyjaśnień.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#PosełRyszardBondyra">Jeżeli państwo pozwolą, to chciałbym obecnie po kolei omówić odpowiedzi, jakie uzyskaliśmy na poszczególne punkty naszego dezyderatu, rozpoczynając od punktu pierwszego, który jak państwo doskonale pamiętają zawierał postulat wpisania produktów chmielarskich na listę umożliwiającą stosowanie dodatkowej opłaty celnej. Ponieważ w odpowiedzi Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wspomina się jedynie o ustalaniu wielkości progowych i cen progów, chciałbym zapytać, czy oznacza to, że produkty chmielarskie zostały wpisane na tę listę, czy nie?</u>
          <u xml:id="u-141.2" who="#PosełRyszardBondyra">Odpowiadając na drugi punkt naszego dezyderatu dotyczący działań interwencyjnych Agencji Rynku Rolnego, Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w bardzo zdecydowany sposób stwierdza, że w 1998 roku Agencja nie będzie prowadziła działań interwencyjnych na rynku chmielu. Chociaż w odpowiedzi resortu poświęca się bardzo dużo miejsca na interpretację ubiegłorocznej działalności interwencyjnej Agencji, chciałbym zapytać, o jakiej skali interwencji na rynku chmielu myśleli autorzy tej odpowiedzi? Przecież kwota 2 mln. zł., którą należałoby przeznaczyć na działania interwencyjne prowadzone na rynku chmielu, stanowi znikomą cząstkę ogólnych wydatków Agencji.</u>
          <u xml:id="u-141.3" who="#PosełRyszardBondyra">Odmawiając podjęcia działań interwencyjnych na rynku chmielu pozostawiono bez żadnej ochrony grupę najlepszych polskich rolników, którzy ponieśli największe wydatki inwestycyjne chcąc w przyszłości sprostać konkurencji producentów z krajów Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-141.4" who="#PosełRyszardBondyra">Czytając odpowiedź, jaką uzyskaliśmy na trzeci punkt naszego dezyderatu odniosłem wrażenie, że rząd, podejmując decyzję o nałożenie dodatkowego cła na ekstrakt, po prostu nie wiedział, że zablokuje w ten sposób możliwość przerobu polskiego chmielu za granicą.</u>
          <u xml:id="u-141.5" who="#PosełRyszardBondyra">Ponieważ w dalszej części odpowiedzi stwierdza się, że przygotowanie odpowiedniego rozporządzenia, które umożliwi dokonywanie przerobu polskiego chmielu za granicą, wymaga czasu potrzebnego na przeprowadzenie konsultacji międzyresortowych, chciałbym przypomnieć panu ministrowi, że podczas posiedzenia wspomnianego przez pana zespołu przedstawiciele funkcjonujących w Polsce browarów bardzo wyraźnie stwierdzili, że już w tej chwili prawie w 100% zapełnili swoje magazyny tańszym koncentratem sprowadzonym do Polski z zagranicy.</u>
          <u xml:id="u-141.6" who="#PosełRyszardBondyra">Dlatego chciałbym wiedzieć, dlaczego Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz inne instytucje nadal nie podejmują odpowiednich działań?</u>
          <u xml:id="u-141.7" who="#PosełRyszardBondyra">W odpowiedzi na 4 punkt dezyderatu, Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej stwierdza, że dopłaty mogą być stosowane tylko do tych programów, które zostały uznane przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej za programy branżowe w latach ubiegłych, a więc nie mogą być stosowane w przypadku programu chmielarskiego, który nie jest - jak państwo doskonale wiedzą, programem branżowym.</u>
          <u xml:id="u-141.8" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym zapytać, czy stwierdzenie - które nie dotyczy chmielarstwa - że Agencja może stosować dopłaty do oprocentowania kredytów udzielonych w ramach programów branżowych lub regionalnych, które uprzednio zostały zaakceptowane przez ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, oznacza, że Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej dopuszcza możliwość zaprzestania stosowania dopłat do oprocentowania kredytów, które zostały już udzielone?</u>
          <u xml:id="u-141.9" who="#PosełRyszardBondyra">Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na wręcz śmieszną nie tylko ilość, ale także i wysokość kredytów inwestycyjnych. Jeżeli za kredyt przeznaczony na zakup ziemi można kupić 3 hektary, to o czym my w ogóle rozmawiamy? Przecież tych kredytów po prostu nie ma.</u>
          <u xml:id="u-141.10" who="#PosełRyszardBondyra">Biorąc pod uwagę aktualny stan polskiego chmielarstwa uważam, że nasza Komisja powinna odmówić przyjęcia odpowiedzi na dezyderat nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jeżeli dobrze zrozumiałem, składa pan wniosek o nie przyjęcie odpowiedzi na dezyderat nr 3? Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełRyszardBondyra">Tak, panie przewodniczący. Chciałbym dodać, że oczekuję od pana ministra dodatkowych wyjaśnień dotyczących odpowiedzi na pierwszy punkt dezyderatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ nikt nie zgłasza chęci zabrania głosu, proszę pana ministra o wyjaśnienie wątpliwości pana posła Bondyry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Jeżeli pan pozwoli, to w pierwszej kolejności postaram się wyjaśnić pańskie wątpliwości dotyczące odpowiedzi na 4 punkt dezyderatu Komisji, dotyczący kredytów preferencyjnych. Chciałbym bardzo wyraźnie stwierdzić, że dopłaty do oprocentowania wcześniej udzielonych kredytów są i będą nadal realizowane. W tej chwili nie funkcjonuje natomiast żadna linia kredytowa przeznaczona wyłącznie na potrzeby chmielarstwa, ponieważ nie mamy pieniędzy na uruchomienie takiej linii.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Odnosząc się do fragmentu pana wypowiedzi, w którym stwierdził pan, że zarówno ilość, jak i wielkość wymienionych w odpowiedzi na dezyderat linii kredytowych jest wręcz śmieszna, ponieważ bankom brakuje pieniędzy, chciałbym powiedzieć wprost, że powinien pan wiedzieć, dlaczego jest tak mało pieniędzy i w przyszłości nie zadawać takich pytań. Wspólnie z panem ministrem Janiszewskim czynimy wszelkie możliwe starania o uzyskanie dodatkowych środków, co nie zmienia jednak faktu, że dzisiaj ich nie ma.</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Ponieważ prosił pan o dodatkowe wyjaśnienia dotyczące odpowiedzi resortu na pierwszy punkt dezyderatu, chciałbym powiedzieć, że wprowadzenie dodatkowej opłaty celnej jest możliwe dopiero po określeniu wielkości progowych oraz ceny progu dla towarów przywożonych z zagranicy. W związku z tym wprowadzimy monitorowanie importu produktów chmielarskich, które pozwoli nam na obliczenie zarówno wielkości progowych, jak i ceny progu, dzięki czemu uzyskamy odpowiedź na pytanie, czy możliwe jest wprowadzenie dodatkowych opłat celnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Panie ministrze, prosiłbym, aby w przyszłości zechciał pan w bardziej precyzyjny sposób odnosić się do pytań posłów. Ponieważ stwierdził pan, że poseł Bondyra sam powinien wiedzieć, pragnę zwrócić panu uwagę, że gdyby pan poseł Bondyra znał odpowiedź, to nie zadawałby panu takiego pytania. Jeżeli jednak poseł zadaje panu pytanie, to prosiłbym, aby w przyszłości pan minister zechciał mu jednak udzielić odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan poseł Bondyra chciałby uzyskać dodatkowe wyjaśnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosełRyszardBondyra">Panie przewodniczący, nie chciałbym odnosić się do wypowiedzi pana ministra, ponieważ uważam, że była ona pewnym nietaktem wobec członków Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#PosełRyszardBondyra">Pragnę jednak skierować do pana ministra dodatkowe pytanie, prosząc o udzielenie precyzyjnej odpowiedzi. Panie ministrze, czy w tym roku możliwe będzie wprowadzenie dodatkowych opłat celnych?</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#PosełRyszardBondyra">Czy Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej umieściło produkty chmielarskie na liście koncesyjnej, czy nie?</u>
          <u xml:id="u-147.3" who="#PosełRyszardBondyra">Panie przewodniczący, w związku z tym, że nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytania ponawiam wniosek o odrzucenie odpowiedzi na dezyderat, co jest równoznaczne z obowiązkiem ponowienia odpowiedzi na ten dezyderat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy pan minister może odpowiedzieć na pytania pana posła Bondyry?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Nie chciałbym udzielić panu posłowi błędnej odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jeżeli dobrze rozumiem, to pan minister w tej chwili nie jest w stanie odpowiedzieć na skierowane do pana pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Przygotujemy odpowiedź w formie pisemnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Dobrze. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wobec tego poddam pod głosowanie wniosek pana posła Bondyry o odrzucenie odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-152.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kto z państwa opowiada się za tym, aby odpowiedź na dezyderat nr 3 uznać za niezadowalającą i zwrócić się do ministra rolnictwa o ponowne udzielenie odpowiedzi?</u>
          <u xml:id="u-152.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">W głosowaniu za przyjęciem wniosku posła Bondyry opowiedziało się 7 posłów, 5 było przeciwnych, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-152.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Bondyry.</u>
          <u xml:id="u-152.6" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przystępujemy do omówienia kolejnego punktu porządku obrad dzisiejszego posiedzenia Komisji, który przewiduje rozpatrzenie informacji o działaniach w zakresie interwencji na rynku mleka i produktów mleczarskich. Czy pan minister osobiście przedstawi informację na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to prosiłbym, aby informację na temat działań interwencyjnych na rynku mleka i przetworów mleczarskich przedstawił wiceprezes Agencji Rynku Rolnego Marek Koźlikowski oraz dyrektor Departamentu Rynku i Giełd pan Piotr Zaprzałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Rozumiem, że jako pierwszy zabierze głos pan wiceprezes Agencji Rynku Rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">Zakres tegorocznej interwencji na rynku mleka, zgodnie z przepisami ustawy o utworzeniu Agencji oraz jej statutem, wynikał będzie z zakresu przyjętego w rocznym programie działań interwencyjnych, ponieważ wspomniany przed chwilą dokument określa nie tylko zakres i skalę interwencji, ale także poziom cen interwencyjnych stosowanych w trakcie działań interwencyjnych w danym roku.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">W tej chwili roczny program działań interwencyjnych na 1998 rok znajduje się w fazie opiniowania i prawdopodobnie w końcu maja br zostanie przedłożony Radzie Ministrów do zatwierdzenia.</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">W tej sytuacji, jak państwo zapewne rozumieją, trudno mi jest mówić o skali działań interwencyjnych Agencji i dlatego ograniczę się w swej wypowiedzi do przedstawienia państwu informacji dotyczących programu działań interwencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">W związku z możliwościami finansowymi, jakimi w tym roku dysponuje Agencja, w programie działań interwencyjnych uwzględniono zakup 15,5 tys. ton odtłuszczonego mleka w proszku oraz 5 tys. ton masła w blokach. Dla porównania mogę powiedzieć, że w 1997 r. w programie uwzględniono zakup interwencyjny 15,5 tys. ton mleka w proszku oraz 8 tys. ton masła.</u>
          <u xml:id="u-155.4" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">Pragnę państwa poinformować, że w bieżącym roku Agencja otrzymała na prowadzenie działań interwencyjnych - mówię w tej chwili o wszystkich rynkach, na których prowadzi się interwencję - dotację w wysokości 88 mln zł, którą w I kwartale br. przeznaczyliśmy na spłatę zaciągniętych w ubiegłym roku zobowiązań związanych z dodatkowym zakupem 300 tys. ton zbóż. W tej chwili Agencja dysponuje jedynie środkami pochodzącymi ze sprzedaży posiadanych zapasów zbóż oraz mięsa i w związku z tym nie mogę państwu obiecać zwiększenia skali interwencji.</u>
          <u xml:id="u-155.5" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">Przewidujemy, że w maju br. będziemy musieli przeznaczyć znaczną kwotę środków na wykup zboża z magazynów autoryzowanych i w związku z tym podjęliśmy starania o uzyskanie kredytu w wysokości 400 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-155.6" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">Ponieważ, zgodnie ze statutem, interwencyjny skup mleka może być prowadzony w terminie od 1 czerwca do końca września, przewidujemy, iż nastąpi on nie wcześniej niż w czerwcu. Jednak z uwagi na fakt odkładania się nadwyżek masła w mleczarniach, już w tym tygodniu ma rozpocząć się wykup masła i w ten przynajmniej sposób będziemy próbowali ustabilizować sytuację.</u>
          <u xml:id="u-155.7" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">Głównym działaniem będzie jednak wykupienie nadwyżek mleka. Szacuje się, iż latem bieżącego roku wyniosą one 30–40 tys. ton, czyli ok. 3 razy więcej, aniżeli przewiduje program interwencyjny Agencji.</u>
          <u xml:id="u-155.8" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">Proponowane w programie ceny netto to 6,50 za kg masła w bloku i 4,80 zł za kg mleka w proszku klasy A i ekstra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Dziękuję panu prezesowi. Czy pan dyrektor chciałby jeszcze coś dodać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejPiotrZaprzałek">Chciałbym powiedzieć kilka słów na temat prognoz dotyczących bieżącego roku. Otóż zdaniem ekspertów możemy spodziewać się, że w 1998 r. produkcja mleka osiągnie poziom ok. 12 mld litrów oraz nastąpi nieznaczny wzrost wydajności mlecznej krów do ok. 3380 l. mleka od jednej krowy. Oczekiwany jest ponadto wyższy o ok. 6% skup mleka, który przekroczy 7 mld litrów i wyższa o ok. 4% produkcja masła, która osiągnie poziom ok. 140 tys. ton.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejPiotrZaprzałek">Przeciętna cena mleka kształtowała się do grudnia ub. roku na poziomie 0,64 zł za 1 l., w marcu wzrosła jedynie do 0,65 zł - poziom cen w tym wypadku jest więc dość stabilny - ale w porównaniu z rokiem ubiegłym cena mleka była wyższa o ok. 14%.</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejPiotrZaprzałek">Zespół ekspertów przewiduje, że do końca pierwszego półrocza cena mleka w skupie może kształtować się na poziomie 0,62–0, 64 zł za 1 l.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Otwieram dyskusję. Kto z państwa pragnie zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełSzczepanSkomra">Chciałbym przede wszystkim gorąco podziękować panu przewodniczącemu i prezydium naszej Komisji za to, że mimo bardzo bogatego programu dzisiejszego posiedzenia, umieszczony w nim został punkt dotyczący interwencji Agencji Rynku Rolnego na rynku masła i mleka w proszku w 1998 r., albowiem w tej chwili sytuacja branży mleczarskiej staje się wręcz katastrofalna.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#PosełSzczepanSkomra">Nie do końca mogę zgodzić się z opinią ekspertów, że skup mleka będzie wyższy jedynie o ok. 6%. Oceniam, iż będzie on wyższy raczej o ok. 10%, gdyż już w tej chwili dynamika skupu osiąga - zwłaszcza na terenach wschodniej Polski - 20 i więcej procent.</u>
          <u xml:id="u-159.2" who="#PosełSzczepanSkomra">Sytuację w branży mleczarskiej komplikuje m.in. brak kredytów skupowych oraz brak możliwości eksportu produktów mleczarskich na rynki krajów Unii Europejskiej. Za dodatkowy element można także uznać brak pewności, czy Agencja Rynku Rolnego będzie dokonywała zakupu nadwyżek mleka w proszku, czy nie, oraz znaczny spadek popytu właśnie teraz, w maju.</u>
          <u xml:id="u-159.3" who="#PosełSzczepanSkomra">Chciałbym bardzo wyraźnie podkreślić, że wzrost produkcji mleka w Polsce powinien być sprawą najwyższej wagi nie tylko dla rolników, ale także dla naszego rządu, zwłaszcza w kontekście negocjacji z Unią Europejską.</u>
          <u xml:id="u-159.4" who="#PosełSzczepanSkomra">Polska nadal jest krajem zajmującym 10 miejsce w świecie pod względem wielkości produkcji, chociaż znajduje się dopiero na 15 miejscu pod względem spożycia mleka. Wydaje się zatem, że nasi negocjatorzy w Unii Europejskiej powinni produkcję mleka w Polsce przedstawić jako jeden z priorytetów. Musimy mieć bowiem świadomość, że z produkcji mleka utrzymuje się ok. 1,5 mln polskich gospodarstw.</u>
          <u xml:id="u-159.5" who="#PosełSzczepanSkomra">Ponieważ polityka rządu w gospodarce wolnorynkowej powinna - moim zdaniem - zawierać elementy interwencjonizmu państwa w tej właśnie dziedzinie, w związku z tym państwo musi przeznaczyć na ten cel odpowiednie środki finansowe - albo w postaci kredytów, albo w wyniku dokonania korekty budżetu. Jeśli Agencja Rynku Rolnego pragnie dobrze służyć polskiemu rolnictwu, powinna dokonać zmian w obowiązującym obecnie regulaminie, zgodnie z którym interwencja na rynku mleka rozpoczyna się dopiero w momencie, w którym ceny spadną o 10%.</u>
          <u xml:id="u-159.6" who="#PosełSzczepanSkomra">Ponieważ wszystkie kraje Europy Zachodniej kierują się przede wszystkim zasadą utrzymywania stabilnych cen na rynku, od tego bowiem zależy zarówno rentowność zakładów przetwórczych, jak i dochody rolników.</u>
          <u xml:id="u-159.7" who="#PosełSzczepanSkomra">Uważam, że nie wolno nam dopuszczać do aż 10% spadku cen, albowiem grozi to nie tylko załamaniem cen, ale także pomaga wszystkim podmiotom, które kupują od nas mleko, w obniżaniu jego ceny na rynkach światowych. Ceny mleka w proszku i masła na rynku europejskim i rynkach światowych stabilizują się bowiem w chwili, gdy Agencja Rynku Rolnego w Polsce rozpoczyna skup interwencyjny. Zazwyczaj jednak następuje on zbyt późno lub jest niezbyt efektywny. Tego rodzaju sytuacja musi ulec zmianie i dlatego będzie to jeden z wniosków skierowanych do rządu, który sformułuję na zakończenie swojej wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-159.8" who="#PosełSzczepanSkomra">Uważam, że informacja, którą przedstawił Komisji pan prezes zawiera obiektywną ocenę sytuacji polskiego mleczarstwa i dlatego trudno byłoby wnosić do niej jakieś zasadnicze zastrzeżenia, chociaż odnoszę wrażenie, o czym wspomniałem, że zbyt nisko oszacowana została przewidywana wielkość skupu.</u>
          <u xml:id="u-159.9" who="#PosełSzczepanSkomra">Ponieważ w krajach prowadzących działalność interwencyjną w tej dziedzinie, w tym m. in. w Stanach Zjednoczonych, ok. 20% produkcji objęte jest interwencją państwa, zwracam się z gorącą prośbą, aby zwieńczeniem dzisiejszych obrad Komisji stał się skierowany do rządu dezyderat zawierający postulat skorygowania wysokości interwencyjnego skupu mleka i masła.</u>
          <u xml:id="u-159.10" who="#PosełSzczepanSkomra">Z wyliczeń prowadzonych przez Krajowe Porozumienie Spółdzielni Mleczarskich wynika, iż skup interwencyjny powinien objąć w tym roku 20 tys. ton masła i 35 tys. ton mleka w proszku.</u>
          <u xml:id="u-159.11" who="#PosełSzczepanSkomra">W tej chwili ceny artykułów mleczarskich zdecydowanie spadają. W maju niemal wszystkie spółdzielnie obniżyły ceny mleka o 15, a nawet 25%, co przypomina sytuację z 1990 r., kiedy produkcja mleka przestała być dla rolników produkcją opłacalną. Dlatego tak wielką rolę ma w tej chwili do odegrania Agencja Rynku Rolnego, od której będzie zależała przyszłość branży mleczarskiej. Ponieważ przez ostatnie 4 lata, dzięki względnej opłacalności produkcji mleka, rolnicy zdołali odbudować pogłowie bydła, zaprzepaszczenie tych osiągnięć stanowiło będzie wręcz niepowetowaną stratę i dlatego nie możemy sobie pozwolić na popełnienie błędu, jakim byłoby zlekceważenie doświadczeń niedalekiej przeszłości.</u>
          <u xml:id="u-159.12" who="#PosełSzczepanSkomra">Pragnę zasygnalizować jeszcze jeden problem, prosząc jednocześnie pana ministra o wyjaśnienie tej kwestii. Ponieważ w wyniku prowadzonej przez państwo polityki wzmacniania złotówki w stosunku do dolara, wzmaga się import produktów mleczarskich na polski rynek, chciałbym dowiedzieć się, czy proces ten jest wynikiem ustaleń zawartych w trakcie negocjacji z WTO, czy też mamy do czynienia ze zjawiskiem niekontrolowanego importu?</u>
          <u xml:id="u-159.13" who="#PosełSzczepanSkomra">Uczestnicząc ostatnio w spotkaniach z przedstawicielami mleczarstwa niemieckiego dowiedziałem się, że na polski rynek sprowadzane są niemieckie produkty mleczarskie w polskich opakowaniach. Uważam, że jest to zjawisko szczególnie szkodliwe dla polskiego przemysłu mleczarskiego. W sytuacji, gdy polscy producenci wytwarzają naprawdę wysokiej jakości produkty mleczarskie.</u>
          <u xml:id="u-159.14" who="#PosełSzczepanSkomra">Chciałbym ponadto uzyskać odpowiedź na pytanie, czy prawdą jest, że istnieją prywatne zakłady mleczarskie, które importują surowiec z Litwy, w sytuacji, gdy w Polsce istnieje nadwyżka produkcji mleka?</u>
          <u xml:id="u-159.15" who="#PosełSzczepanSkomra">Na zakończenie pragnę zgłosić wniosek o skierowanie do rządu dezyderatu zawierającego następujące postulaty:</u>
          <u xml:id="u-159.16" who="#PosełSzczepanSkomra">- zmiana regulaminu Agencji Rynku Rolnego w zakresie wykupu interwencyjnego masła i mleka w proszku,</u>
          <u xml:id="u-159.17" who="#PosełSzczepanSkomra">- skorygowanie rocznego planu interwencyjnych działań poprzez zwiększenie wykupu masła do 20 tys. ton i mleka w proszku do 35 tys. ton,</u>
          <u xml:id="u-159.18" who="#PosełSzczepanSkomra">- ochrona rynku poprzez zwiększenie cła na import mleka i artykułów mleczarskich,</u>
          <u xml:id="u-159.19" who="#PosełSzczepanSkomra">- umożliwienie bezprzetargowego wykupu przez podmioty gospodarcze składowanych w magazynach Agencji Rynku Rolnego ich własnych wyrobów.</u>
          <u xml:id="u-159.20" who="#PosełSzczepanSkomra">Muszę w tym miejscu wyjaśnić, że w ubiegłym roku mleczarnie nie były w stanie wygrać przetargów co umożliwiłoby im wykupienie swoich produktów i ich wyeksportowanie, być może z większym zyskiem. Pamiętajmy, że pieniądze uzyskane z eksportu tych towarów pozostaną w Polsce i trafią do polskiego rolnika - producenta mleka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Jeśli dobrze zrozumiałem, to zgłoszone przez pana postulaty miałyby być zawarte w dezyderacie Komisji. Sytuacja jest o tyle kłopotliwa, że Komisja nie może podczas dzisiejszego posiedzenia przyjąć takiego dezyderatu, ponieważ nie został on zredagowany.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Proponuję więc, abyśmy opracowali projekt dezyderatu i rozpatrzyli go na następnym posiedzeniu Komisji. Chciałbym zapytać pana prezesa, czy program interwencji został już przyjęty przez rząd?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WiceprezesAgencjiRynkuRolnegoMarekKoźlikowski">Program nie został jeszcze przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Zadałem to pytanie, ponieważ większość zagadnień, które poruszył pan poseł Skomra powinno znaleźć rozstrzygnięcie właśnie w tym programie interwencji. Skoro jednak rząd jeszcze go nie zatwierdził, możliwe będzie uwzględnienie zgłoszonych postulatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PosełSzczepanSkomra">Ponieważ poprzedni dezyderat opracowany został przez zespół, którego członkowie doskonale znają problemy branży mleczarskiej, dobrze byłoby, aby projekt tego dezyderatu redagowała ta sama grupa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa pragnie jeszcze zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Nie ulega wątpliwości, że działalność Agencji Rynku Rolnego ma bardzo istotne znaczenie z punktu widzenia dochodów rolników. Za bardzo niepokojącą należy uznać wy-powiedź pana prezesa, w której stwierdził, że Agencja odczuwa brak środków finansowych, tym bardziej że o wysokości środków przeznaczanych na wydatki Agencji zadecydował parlament.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Ponieważ wspomniał pan o potrzebie wykupu zboża znajdującego się w magazynach Agencji. Chciałbym powiedzieć, iż w moim przekonaniu zdobycie tą drogą dodatkowych środków będzie bardzo trudnym zadaniem ze względu na brak ochrony polskiego rynku przed zbożem napływającym do naszego kraju z zagranicy.</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Czy zatem nie dostrzega pan potrzeby takiej nowelizacji ustawy budżetowej, która pozwoliłaby na uzyskanie odpowiednich środków zarówno na kredyty skupowe jak i wykup odpowiedniej ilości masła i mleka w proszku, co niewątpliwie wpłynęłoby na stabilizację sytuacji na rynku przetworów mleczarskich?</u>
          <u xml:id="u-165.3" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Uważam też, że utrzymanie wysokiego poziomu produkcji mleka jest wręcz niezbędne o czym świadczy chociażby przykład Austrii, w której podczas jej dwuletniego stażu w Unii Europejskiej produkcja mleka z poziomu 4,5 mld litrów obniżyła się do poziomu 800 mln litrów.</u>
          <u xml:id="u-165.4" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Jestem przekonany o tym, że musimy zadbać o wzrost produkcji mleka w Polsce, ponieważ o czym mówił już wcześniej pan poseł Skomra, pozwala ona na przetrwanie wielu gospodarstw rolnych. W przypadku dalszego spadku cen mleka i braku działań interwencyjnych ze strony Agencji Rynku Rolnego możemy jednak, i to już wkrótce, zamiast wzrostu produkcji, obserwować jej gwałtowny spadek, co będzie oznaczało powrót do sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia nie tak dawno temu.</u>
          <u xml:id="u-165.5" who="#PosełWojciechSzczęsnyZarzycki">Agencja musi zatem posiadać taką ilość środków, która pozwoli jej na prowadzenie niezbędnych działań interwencyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełStanisławPawlak">W nawiązaniu do wypowiedzi pana przewodniczącego chciałbym jedynie zadać dwa krótkie pytania: kiedy zostanie przyjęty program działań interwencyjnych Agencji Rynku Rolnego na rok 1998?</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#PosełStanisławPawlak">Przypomnę, że w 1997 r. Rada Ministrów zatwierdziła tego rodzaju program w dniu 22 kwietnia, a zatem w stosunku do roku ubiegłego odnotowujemy w tej chwili miesięczne opóźnienie. Ponieważ skierowałem w tej sprawie interpelację, mogę państwu powiedzieć, że uzyskałem jedynie lakoniczną odpowiedź, iż nadal trwają prace nad przygotowaniem tego programu.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#PosełStanisławPawlak">W materiałach przygotowanych na dzisiejsze posiedzenie widnieje informacja, że w roku ubiegłym planowano objąć interwencją 8700 ton masła, podczas gdy w roku bieżącym planowane jest objęcie interwencją zaledwie 5000 ton. Chcę zapytać, z czego wynika tak znacząca różnica i jakie może ona wywołać skutki dla polskiego mleczarstwa? Pomijam w tej chwili kwestie finansowe, albowiem uważam, że środki na ten cel muszą się znaleźć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chciałbym poinformować, że prezes Agencji jest jedynie wykonawcą polityki rządu i w związku z tym zadawane przez panów posłów pytania powinny być raczej kierowane do ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, który jest współtwórcą polityki rządu. Pan prezes z pewnością życzyłby sobie, aby budżet Agencji był znacznie większy, co pozwoliłoby na zwiększenie zakresu interwencji, ale ostateczne rozstrzygnięcia w tych sprawach zapadają jednak na innym szczeblu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełStanisławStec">Uwzględnię sugestię pana przewodniczącego i dokonam podziału moich pytań. Pierwsze z nich chciałbym jednak skierować do prezesa Agencji rynku Rolnego.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#PosełStanisławStec">Ustawa o szczególnych rozwiązaniach w zakresie usuwania skutków powodzi zapewnia Agencji uzyskanie zwrotu środków wydanych w 1997 r. i w 1998 r. na usuwanie skutków powodzi. Chciałbym uzyskać informacje, czy w 1998 r. nastąpił zwrot tych środków, ponieważ w tegorocznym budżecie przewidziana została na ten cel odpowiednia kwota pieniędzy, chociaż zgłoszony przeze mnie wniosek, by sumę 200 mln zł wyodrębnić ze środków na usuwanie skutków powodzi i przeznaczyć na pokrycie potrzeb Agencji nie został uwzględniony, to jednak minister finansów obiecał, iż Agencja Rynku Rolnego otrzyma należne jej środki. Chciałbym w związku z tym dowiedzieć się, czy i jaką część tej sumy otrzymali już państwo do tej chwili?</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#PosełStanisławStec">Od pana ministra natomiast pragnąłbym uzyskać odpowiedź, czy z uwagi na bardzo niskie ceny żywca przewidywane jest podjęcie działań interwencyjnych na rynku trzody chlewnej?</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#PosełStanisławStec">Ponieważ rząd przyjął bardzo słuszne założenie o potrzebie ochrony rynku rolnego przed importem tych towarów, które w dużej ilości produkowane są w naszym kraju, chciałbym dowiedzieć się, czy np. w lipcu br. moglibyśmy uzyskać od pana ministra informację, jakie efekty przynosi ochrona granic i w jaki sposób przebiega monitorowanie tego procesu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PosełCzesławCieślak">Dobrze się stało, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi poświęca na swym posiedzeniu uwagę sprawie interwencji na rynku mleka. Wprawdzie dzieje się to nieco za późno, ale lepiej późno niż wcale.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#PosełCzesławCieślak">Chociaż zgłaszane podczas dzisiejszej dyskusji wnioski, kierowane są do Agencji Rynku Rolnego, ich właściwym adresatem powinien być minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej lub nawet cały rząd. Chciałbym przypomnieć, że Agencja, aby właściwie realizować zadania nałożone na nią mocą ustawy, musi dysponować odpowiednią kwotą środków finansowych, pozwalającą jej na utrzymanie choćby niewielkiej opłacalności produkcji rolnej, w tym zaś także produkcji mleka oraz przeciwdziałanie wysokim podwyżkom cen detalicznych żywności.</u>
          <u xml:id="u-169.2" who="#PosełCzesławCieślak">Czy Agencja Rynku Rolnego jest w stanie realizować swoje zadania dysponując środkami, które zostały jej przyznane w tegorocznym budżecie państwa? Myślę, że nie. Sytuację panującą obecnie na rynku mleka oceniam jako tragiczną. Ponieważ Polska stara się o członkostwo w Unii Europejskiej, powinniśmy mieć świadomość, że produkcja mleka w naszym kraju wynosi 17 mld litrów, a skup - ok. 7 mld litrów. Poziom spożycia mleka i jego przetworów w Polsce należy do najniższych w Europie i wyraźnie odbiega od poziomu spożycia notowanego w krajach Unii Europejskiej. Wszystko zatem wskazuje na to, iż powinniśmy dbać o utrzymanie podaży mleka na rynku i dążyć do jej dalszego wzrostu, m.in. poprzez działania interwencyjne Agencji Rynku Rolnego.</u>
          <u xml:id="u-169.3" who="#PosełCzesławCieślak">Czy możliwe jest zrealizowanie tego zadania w tym roku? Myślę, że nie, chociaż produkcja mleka - po wielkim załamaniu, które nastąpiło w latach 1989–1991 - zaczęła ponownie wzrastać. Tego rodzaju tendencja nie budzi jednak zadowolenia Unii Europejskiej, która również ma problemy z nadwyżką mleka i jego przetworów. Dlatego sądzę, że zakaz eksportu na rynki unijne polskiego mleka i jego przetworów tłumaczony nieodpowiednią ich jakością jest odpowiedzią na fakt, iż zarówno w ubiegłym, jak i w tym roku nastąpił wzrost ich produkcji. Czy można zgodzić się z tego rodzaju argumentem, skoro jednocześnie takie kraje z dawnego bloku wschodniego jak: Rumunia, Bułgaria czy Litwa eksportują swoje produkty mleczne na rynek unijny? Widać wyraźnie, że Unia Europejska ma wobec naszego kraju inne plany, zgodnie z którymi w Polsce powinno nastąpić zahamowanie wzrostu, a nawet spadek produkcji mleka.</u>
          <u xml:id="u-169.4" who="#PosełCzesławCieślak">Ponieważ zgadzam się z opinią, że Agencja Rynku Rolnego nie ma wpływu na skalę działań interwencyjnych, chciałbym prosić pana posła Skomrę, aby zaproponowany przez niego dezyderat skierowany został do Prezesa Rady Ministrów, a w treści tego dokumentu umieszczono postulat natychmiastowego przeciwdziałania pogłębiającej się recesji na rynku mleka, ponieważ obserwujemy nie tylko znaczne obniżenie cen w skupie, ale także obniżenie poziomu cen detalicznych. Tego rodzaju sytuacja może doprowadzić wkrótce do załamania się produkcji i w związku z tym należałoby zadać sobie pytanie, czy zamierzamy stać się członkiem Unii Europejskiej produkując nie 11, a 16 mld litrów mleka? Na jakim poziomie będzie kształtowało się wówczas spożycie mleka, które i tak jest w Polsce o 50% niższe niż w krajach Unii Europejskiej?</u>
          <u xml:id="u-169.5" who="#PosełCzesławCieślak">Uważam, że w projektowanym dezyderacie powinniśmy wyrazić głęboką troskę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rozwój polskiego mleczarstwa oraz postulat natychmiastowego podjęcia odpowiednich działań interwencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-169.6" who="#PosełCzesławCieślak">Zgodnie z ustawą interwencja na rynku mleka powinna rozpocząć się z dniem 1 maja. Tymczasem zbliża się koniec maja, a rząd nie tylko nie zaakceptował jeszcze zasad interwencji i poziomu cen, ale nawet ich jeszcze nie przedyskutował.</u>
          <u xml:id="u-169.7" who="#PosełCzesławCieślak">Jak można powiedzieć dziś polskim rolnikom, że Agencja Rynku Rolnego właściwie realizuje swoje zadania, skoro poziom cen wykupu masła i mleka w proszku jest niższy od obowiązujących w roku ubiegłym? Czy tak powinny wyglądać działania prowadzące do obrony poziomu dochodów producentów oraz do utrzymania stosunkowo wysokiej produkcji mleka czy nawet jej wzrostu?</u>
          <u xml:id="u-169.8" who="#PosełCzesławCieślak">Pragnę zwrócić uwagę, że ceny stosowane w skupie zboża, mięsa wołowego czy mięsa wieprzowego zbliżone są do cen, jakie towary te osiągają na rynkach światowych, natomiast cena mleka zaledwie 50% ceny skupu obowiązującej na rynkach Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-169.9" who="#PosełCzesławCieślak">Czy cena mleka osiągnęła zatem zbyt wysoki poziom i należy powiedzieć rolnikom, że musi ona zostać obniżona?</u>
          <u xml:id="u-169.10" who="#PosełCzesławCieślak">Chciałbym prosić członków kierownictwa Agencji Rynku Rolnego o jak najszybsze rozpoczęcie działań interwencyjnych, natomiast prezydium Komisji i wszystkich jej członków - o zdecydowane wystąpienie do rządu nie tylko o natychmiastowe podjęcie działań interwencyjnych, ale także o zwiększenie ich planowanego zakresu.</u>
          <u xml:id="u-169.11" who="#PosełCzesławCieślak">Przy okazji dzisiejszej dyskusji pragnę także, podobnie jak pan poseł Stec, dowiedzieć się, kiedy Agencja Rynku Rolnego otrzyma zwrot wydatków poniesionych na rzecz rolników dotkniętych skutkami powodzi? O ile mi wiadomo, rząd, obligując Agencję do przeznaczenia znacznych środków na usuwanie skutków powodzi, jeszcze ich nie zwrócił. Czy czekamy więc na kolejną powódź?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Słuchając wypowiedzi pana posła Cieślaka liczyłem na to, iż pan poseł zaproponuje swój udział w pracy zespołu przygotowującego projekt dezyderatu.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełRyszardBondyra">Zarówno w wypowiedziach pana premiera Buzka jak i panów ministrów: Czarneckiego, Geremka i Janiszewskiego słyszeliśmy deklaracje, iż Polska będzie korzystała z doświadczeń krajów, które nie tak dawno uzyskały członkostwo Unii Europejskiej, aby ustrzec się popełnionych przez nie błędów.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym zapytać pana ministra, jak należy rozumieć te wypowiedzi, biorąc pod uwagę sytuację polskiego mleczarstwa?</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#PosełRyszardBondyra">Posłużę się przykładem Słowenii, która także rozpoczyna negocjacje dotyczące wysokości kwot produkcyjnych, a mimo to, w ciągu tego roku, podwyższyła o 100% wysokość stosowanych subwencji. Otóż minister rolnictwa Słowenii, w swojej wypowiedzi dla polskiej telewizji bardzo wyraźnie stwierdził, że podniesienie wysokości stosowanych przez jego rząd subwencji miało na celu zwiększenie skali produkcji, co pozwoli na uzyskanie w negocjacjach wyższych kwot produkcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-171.3" who="#PosełRyszardBondyra">Uważam, że dzisiejsza dyskusja, stanowi dobry przykład, w jaki sposób polski minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz polski rząd traktują kwestię zwiększenia produkcji mleka, co pozwoliłoby na uzyskanie w negocjacjach z Unią Europejską wyższych kwot produkcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-171.4" who="#PosełRyszardBondyra">Pragnę także podzielić się z państwem pewną refleksją i dać wyraz rozgoryczeniu, jakie odczuwają polscy producenci mleka i jego przetworów po wysłuchaniu przeprowadzonej niedawno w Sejmie debaty rolnej.</u>
          <u xml:id="u-171.5" who="#PosełRyszardBondyra">Otóż minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej podczas transmitowanej na cały kraj dyskusji, dwukrotnie powtórzył, że produkowane w Polsce mleko jest brudne, zanieczyszczone gronkowcem i nie nadaje się do spożycia!</u>
          <u xml:id="u-171.6" who="#PosełRyszardBondyra">Czy słuchająca takiej opinii polska matka sięgnie po krajowe mleko? Czy zagraniczni dziennikarze nie przekażą tego rodzaju informacji?</u>
          <u xml:id="u-171.7" who="#PosełRyszardBondyra">Nie mam pewności czy posiadane przeze mnie ekspertyzy są w pełni wiarygodne, ale wynika z nich, że zagrożenie jakie pojawiło się w mleczarni we Włoszczowie nie było aż tak duże, ponieważ znalezione w mleku śladowe ilości bakterii mieściły się w normie obowiązującej w krajach Unii Europejskiej. Tymczasem, na podstawie wygłaszanych z trybuny sejmowej opinii, wstrzymano eksport mleka w proszku! Co więcej, polskie firmy musiały na rzecz obcych rządów i obcych firm wykonać dodatkowe badania na obecność gronkowca w produkowanym przez nie mleku.</u>
          <u xml:id="u-171.8" who="#PosełRyszardBondyra">Zastanówmy się wszyscy, czy tego rodzaju polityka służy polskiemu mleczarstwu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Prosiłbym państwa o skracanie czasu wypowiedzi. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełMarianDembiński">Przez 5 lat, jako członek rady Agencji rynku Rolnego wraz z innymi związkowcami starałem się wymóc na ekipie rządzącej zmianę systemu dotacji dla rolnictwa, ponieważ takie działania, jak udzielanie kredytów, czy wykup masła i mleka w proszku okazały się niewystarczające. Już trzy lata temu zgłaszałem postulat, aby rząd zastanowił się nad zmianą istniejącego sposobu interweniowania na rzecz sterowania bezpośrednich dopłat, które otrzymywaliby rolnicy.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#PosełMarianDembiński">Nawiązując do wypowiedzi mojego przedmówcy chciałbym powiedzieć, że chociaż rolnicy zwiększają produkcję mleka, gdy jest ona opłacalna, to jednak w chwili, gdy rozpoczyna się stagnacja lub następuje załamanie cen, bezlitośnie obniżają pogłowie bydła pozbywając się najpierw zwierząt słabszych, a następnie coraz lepszych. Dlatego uważam, że nadszedł już czas, aby zastanowić się nad subwencjonowaniem produkcji mleka na wzór Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-173.2" who="#PosełMarianDembiński">Jestem przekonany, że dotacje z budżetu państwa przeznaczone na bezpośrednie subwencjonowanie produkcji w gospodarstwach rolnych, zwrócą się nam z nawiązką, powodując wzrost produkcji mleka. Musimy pamiętać, że za 2–3 lata, gdy Polska stanie się członkiem Unii Europejskiej, dopłaty te staną się elementem wspólnej polityki rolnej Unii. Przy okazji chciałbym zapytać pana ministra Kawskiego, czy w programie SKL przewidziano tego rodzaju dopłaty? Pytam o to, ponieważ wydaje mi się, że pan minister J. Janiszewski wspomniał o tego rodzaju rozwiązaniu.</u>
          <u xml:id="u-173.3" who="#PosełMarianDembiński">Pozwolę sobie teraz wrzucić kamyczek do ogródka poprzedniej ekipy rządzącej, bo w tym roku mogę to jeszcze uczynić. Chociaż wszyscy wiedzieli o tym, że w Polsce zaczynają obowiązywać normy jakości mleka przyjęte w Unii Europejskiej, to jednak nic nie zrobiono, aby pomóc rolnikom w ich spełnieniu, chociażby poprzez stworzenie możliwości skorzystania z kredytów przeznaczonych na zakup chłodziarek, a przecież w branży mleczarskiej istotne znaczenie mają nie tylko mleczarnie, ale również producenci mleka. O nich nie pamiętano. Dlatego uważam, że w programie restrukturyzacji mleczarstwa powinny być uwzględnione zarówno bezpośrednie subwencje do litra produkowanego mleka jak i do zakupu choćby małych chłodziarek.</u>
          <u xml:id="u-173.4" who="#PosełMarianDembiński">Podzielam wyrażoną już przez jednego z moich przedmówców opinię, iż jest rzeczą niesłychaną, by do drugiej połowy maja nie został przedstawiony i zatwierdzony przez radę Agencji Rynku Rolnego program interwencji. Dlaczego nie został on do tej pory przyjęty? Czy dlatego, że w programie, który przedstawiony został radzie Agencji nie uwzględniono ceny minimalnej mleka i zbóż? Uważam, że skoro cena interwencyjna kształtuje się na tym samym poziomie, co cena minimalna, oznacza to, iż ceny minimalnej po prostu nie ma.</u>
          <u xml:id="u-173.5" who="#PosełMarianDembiński">Jeśli pragnie się podnieść wysokość ceny minimalnej o kilka procent, to należy wówczas podwyższyć także cenę interwencyjną, a tego nie uczyniono. Bardzo proszę pana ministra o udzielenie wyjaśnienia w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy któryś z panów posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę, proszę zatem pana ministra i pana prezesa o udzielenie odpowiedzi na skierowane do panów pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to odpowiem na skierowane do mnie pytania natury ogólnej, natomiast zagadnienia bardziej szczegółowe omówią panowie dyrektorzy.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Pan poseł R. Bondyra zarzucił ministrowi rolnictwa i gospodarki żywnościowej, iż ten publicznie, na forum parlamentu mówił o brudnym, skażonym bakteriami mleku, czyli ostrzegał w ten sposób kraje zachodnie przed zakupem polskiego mleka.</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Minister J. Janiszewski z pewnością niczego takiego nie powiedział, a jeśli już - to wspomniał jedynie o konieczności podnoszenia jakości naszego mleka, abyśmy w ogóle mogli je eksportować do krajów Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-175.3" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Istotną kwestią, którą poruszyło w trakcie dyskusji kilku posłów, jest brak zatwierdzonego przez Radę Ministrów, planu interwencji.</u>
          <u xml:id="u-175.4" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Ponieważ środki przeznaczone na działania interwencyjne nie wystarczą na zaspokojenie wszystkich potrzeb, zmierzamy ku temu, aby zostały one wykorzystane w jak najbardziej efektywny sposób, ponieważ wspomniany już brak środków uniemożliwia nam prowadzenie interwencji na wszystkich rynkach.</u>
          <u xml:id="u-175.5" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Jest oczywiste, że podział tak szczupłych środków wymaga wielkiej rozwagi, aby do minimum ograniczyć niezadowolenie rolników, tym bardziej, że w tej chwili nie wiadomo, czy uda się nam zdobyć jakieś dodatkowe pieniądze na działania interwencyjne.</u>
          <u xml:id="u-175.6" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Ponieważ plan inwestycji, który Agencja Rynku Rolnego przedstawiła resortowi rolnictwa, nie został zaakceptowany, w tej chwili pracujemy w bardzo szybkim tempie nad przygotowaniem nowego programu, który mógłby uzyskać akceptację Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-175.7" who="#PodsekretarzstanuLeszekKawski">Kolejna sprawa, którą poruszono w dyskusji to subwencjonowanie produkcji mleka. Pragnę wyjaśnić, że w Ministerstwie Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej trwają obecnie badania i prowadzone są obliczenia związane z przygotowaniami do subwencjonowania nie tylko mleka, ale również innych produktów rolnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Wśród licznych pytań i postulatów kierowanych pod adresem Agencji Rynku Rolnego szczególną uwagę poświęcono problemowi odzyskania środków wyasygnowanych na łagodzenie skutków powodzi.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Pragnę przypomnieć, że ustawa nałożyła na Agencję obowiązek przeciwdziałania skutkom powodzi, poprzez wypłacenie rolnikom za 1 ha zalanych użytków rolnych kwoty równej cenie minimalnej 1 tony pszenicy w ubiegłym roku, tj. 460 zł za tonę lub wydanie 1 tony zboża z własnych zapasów.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Na ponad 460 tys. ha zalanych użytków rolnych Agencja Rynku Rolnego wydała ok. 120 tys. ton zboża w naturze, pozostałą część - w ekwiwalencie pieniężnym.</u>
          <u xml:id="u-176.3" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Ogółem roszczenia Agencji wobec budżetu państwa wynikające z realizacji ustawy wynoszą 275 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-176.4" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Dla porównania chciałbym powiedzieć, że tegoroczna dotacja przeznaczona na sfinansowanie całej działalności Agencji, czyli na działalność interwencyjną oraz utrzymanie rezerw, wynosi ok. 340 mln zł. Można zatem stwierdzić, że wspomniane wcześniej zobowiązanie Agencji oznacza znaczne uszczuplenie środków umożliwiających finansowanie zadań Agencji Rynku Rolnego.</u>
          <u xml:id="u-176.5" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Pragnę dodać, że sposób wykonania przez Agencję zapisów tzw. ustawy powodziowej poddany został badaniu Najwyższej Izby Kontroli, której wynikiem m.in. było zalecenie dotyczące wystąpienia o zwrot wydanych przez nią środków. Zalecenie to zostało wypełnione, albowiem wystąpiliśmy z wnioskiem o zwrot pieniędzy, mimo że w ustawie mówi się jedynie o tym, iż Agencji należy się zwrot kosztów poniesionych w związku z likwidacją skutków powodzi - bez wyraźnego określenia terminu, w którym ma to nastąpić. Nie Wiadomo zatem, w którym kwartale tego roku można spodziewać się zwrotu pieniędzy. nie jest też powiedziane, czy w tym roku zwrócona zostanie cała suma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Z tego, co pan mówi wynika, iż Agencja nie otrzymała jeszcze żadnych pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Na konto Agencji nie wpłynęły dotąd żadne środki finansowe stanowiące zwrot wydatków poniesionych na łagodzenie skutków powodzi, co stanowi główną przyczynę naszych trudności finansowych. Ponieważ do końca marca, Agencja musiała spłacić 150 mln zł kredytu, w tej chwili znajdujemy się na krawędzi wyczerpania możliwości finansowych.</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Ponieważ w trakcie dyskusji zadano mi pytanie, z czego wynika różnica w wielkości interwencyjnych zakupów masła, chciałbym powiedzieć, że w 1997 r. planowano dokonanie zakupu interwencyjnego 8 tys. ton masła.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Interwencja na tym rynku nie została jednak w ogóle uruchomiona, ponieważ nie został spełniony warunek statutowy, zgodnie z którym ceny muszą kształtować się na poziomie 90% ceny interwencyjnej.</u>
          <u xml:id="u-178.3" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Przez cały okres letni, tzn. od maja do października, zakupy masła dokonywane były jedynie w celu uzupełniania rezerw. Skala tych zakupów okazała się jednak wystarczająca do stabilizacji rynku masła. Również w tym roku zakupione przez Agencję masło będzie przeznaczane na odbudowy rezerw, zeszłoroczne zapasy masła zostały już sprzedane. Jak już mówiłem, działalność ta rozpocznie się w przyszłym tygodniu. Chciałbym podkreślić, że zmniejszona w tym roku skala interwencyjnych zakupów masła jest, niestety, efektem możliwości finansowych Agencji, która nie jest w stanie przeznaczyć na ten cel większych środków.</u>
          <u xml:id="u-178.4" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Zadano również pytanie, czy nastąpią w tym roku interwencyjne zakupy mięsa? Od chwili, gdy Agencja Rynku Rolnego prowadzi swoją działalność na podstawie rocznych programów, czyli od 1996 r. nie przewidywano prowadzenia działań interwencyjnych na rynku mięsa. Działalność Agencji na tym rynku związana jest jedynie z realizacją zadań dotyczących rezerw państwowych, albowiem aż 2/3 otrzymywanej przez Agencję dotacji, przeznaczane jest na gospodarkę rezerwami, a środki kierowane na bezpośrednią działalność interwencyjną są zbyt niskie, by można było nimi objąć jeszcze dodatkowo rynek mięsa.</u>
          <u xml:id="u-178.5" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Pragnę dodać, iż w marcu rozpoczęto zakupy półtusz wieprzowych i do dnia dzisiejszego zakupiono ok. 39 tys. ton. Ponieważ obserwowany jest jednak spadek cen, zakupy te będą kontynuowane do końca czerwca. W trzecim kwartale roku następuje zazwyczaj zmniejszenie podaży - myślimy o uruchomieniu w tym okresie pewnej ilości rezerw na potrzeby rynku krajowego.</u>
          <u xml:id="u-178.6" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Jeśli zaistnieje taka potrzeba, to wówczas po odzyskaniu środków ze sprzedaży zapasów mięsa - na przełomie 3 i 4 kwartału przystąpimy ponownie do prowadzenia zakupów mięsa na odtworzenie rezerw.</u>
          <u xml:id="u-178.7" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Podkreślam, iż wszystkie te działania prowadzone są w ramach gospodarki rezerwami państwowymi.</u>
          <u xml:id="u-178.8" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">W dyskusji poruszono także kwestię poziomu cen interwencyjnych. Muszę powiedzieć, iż określone one zostały na miarę możliwości Agencji, ponieważ zgodnie z przeprowadzonymi przez nas obliczeniami, w przypadku przyjęcia wysokości cen interwencyjnych na podstawie zaproponowanego wcześniej i zaakceptowanego przez radę Agencji Rynku Rolnego poziomu cen minimalnych, wynoszącego 61 gr, cena masła musiałaby kształtować się na poziomie 8,50 zł, natomiast mleka w proszku ponad 6,50 zł za kg.</u>
          <u xml:id="u-178.9" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Ceny interwencyjne byłyby wówczas zupełnie oderwane od realiów gospodarczych i spowodowałyby ogromne straty Agencji, która nie byłaby w stanie sprzedać wymienionych przed chwilą produktów.</u>
          <u xml:id="u-178.10" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Cena mleka w proszku określona jest przede wszystkim na podstawie warunków panujących w eksporcie, gdyż mleko w proszku kupowane jest przez Agencję z przeznaczeniem na eksport. W chwili obecnej możliwa do uzyskania cena eksportowanego mleka wynosi poniżej 4,80 zł. Nie ukrywam, iż spadający kurs dolara dodatkowo jeszcze pogarsza istniejącą sytuację.</u>
          <u xml:id="u-178.11" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">Ponieważ poruszali państwo także sprawę terminu rozpoczęcia interwencji, chciałbym powiedzieć, że zakres polityki rolnej, który Agencja Rynku Rolnego ma obowiązek realizować w danym roku, określany jest w programie interwencji. Działań, o których mówimy, nie można zatem podjąć dopóty, dopóki Rada Ministrów nie zatwierdzi dokumentu określającego zakres interwencji oraz wysokość ceny interwencyjnej.</u>
          <u xml:id="u-178.12" who="#WiceprezesMarekKoźlikowski">W związku z tym zakup masła rozpocznie się w ramach uzupełniania rezerw, natomiast zakup odtłuszczonego mleka w proszku, który jest wyłącznie przedmiotem zakupów interwencyjnych, może nastąpić dopiero po formalnym przyjęciu programu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pan poseł Skomra zgłosił swój akces do pracy nad przygotowaniem projektu dezyderatu. Czy są jeszcze inni kandydaci? Zgłasza się pan poseł Cieślak. Proponuję, aby posłowie, będący specjalistami w zakresie mleczarstwa, przygotowali projekt dezyderatu i przedłożyli go prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Decyzję o przyjęciu dezyderatu Komisja mogłaby podjąć na następnym posiedzeniu, po wcześniejszym zapoznaniu się z jego treścią.</u>
          <u xml:id="u-179.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Na tym kończymy rozpatrywanie tego punktu porządku obrad. Sądzę, że powrócimy jeszcze do tych zagadnień w przyszłości, podczas omawiania problemów funkcjonowania rynku rolnego.</u>
          <u xml:id="u-179.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Przechodzimy obecnie do ostatniego punktu porządku posiedzenia - sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-179.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa pragnie zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PosełRomualdAjchler">Chciałbym zaproponować przyjęcie przez Komisję jeszcze jednego dezyderatu, tym razem skierowanego nie do Prezesa Rady Ministrów, a do Prezesa Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#PosełRomualdAjchler">Przeczytam najpierw projekt tego dezyderatu, a następnie uzasadnię potrzebę jego sformułowania.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#PosełRomualdAjchler">Treść proponowanego przeze mnie dezyderatu brzmi: „W związku z przedstawionymi przez środki masowego przekazu zarzutami wobec ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, pana Jacka Janiszewskiego, Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwraca się do Prezesa NIK o dokonanie, w możliwie krótkim terminie kontroli oddziału terenowego Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w Szczecinie celem wyjaśnienia zasadności przedstawionych publicznie zarzutów dotyczących rozdysponowywania mienia Agencji Własności Rolnej Skarbu państwa oraz realizacji programu pilotażowego osadnictwa, wynikających z pełnionych funkcji w Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa”.</u>
          <u xml:id="u-180.3" who="#PosełRomualdAjchler">Projekt tego dezyderatu zrodził się w wyniku ataków kierowanych ze wszystkich stron, pod adresem pana ministra Jacka Janiszewskiego.</u>
          <u xml:id="u-180.4" who="#PosełRomualdAjchler">Trudno oczekiwać, aby różne powoływane nie wiadomo przez kogo komisje, dogłębnie wyjaśniły te zarzuty.</u>
          <u xml:id="u-180.5" who="#PosełRomualdAjchler">Uczynić to może natomiast kontrola, przeprowadzona przez organ Sejmu jakim jest Najwyższa Izba Kontroli. Jako członkowie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie powinniśmy przechodzić obojętnie wobec zarzutów stawianych ministrowi J. Janiszewskiemu, a wiarygodnym źródłem informacji może być dla nas jedynie wynik kontroli przeprowadzonej przez NIK.</u>
          <u xml:id="u-180.6" who="#PosełRomualdAjchler">Sądzę, że jej wyniki byłyby wiarygodne także dla środków masowego przekazu, w których wyjaśnienia, składane przez pana ministra, nie spotykają się z pełnym zrozumieniem.</u>
          <u xml:id="u-180.7" who="#PosełRomualdAjchler">Uważam, iż przyjęcie proponowanego dezyderatu i poważne potraktowanie go przez Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, pozwoliłoby na szybkie oczyszczenie ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej ze stawianych mu zarzutów.</u>
          <u xml:id="u-180.8" who="#PosełRomualdAjchler">Pozwolę sobie przekazać na ręce pana przewodniczącego projekt tego dezyderatu. Jest on na tyle czytelny, iż nie wymaga głębszej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chciałbym zapytać obecnego na sali przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, czy w tego rodzaju sprawie Komisja powinna skierować do prezesa NIK dezyderat, czy też wystarczyłoby jedynie wniosek o przeprowadzenie kontroli - o ile, oczywiście, Komisja podzieli zdanie pana posła w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełRomualdAjchler">Nie mam nic przeciwko temu, aby Komisja zwróciła się do prezesa Najwyższej Izby Kontroli z wnioskiem, a nie z dezyderatem. Najważniejsze jest bowiem jak najszybsze wyjaśnienie wszystkich zarzutów, tym bardziej że toczące się w tej sprawie dyskusje trwają już zbyt długo, a pan minister Janiszewski zajęty jest odpieraniem kierowanych w jego stronę ataków, w sytuacji gdy powinien zajmować się realizacją programu średniookresowej strategii rozwoju rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli mógłby wyjaśnić, w jakim trybie Komisja powinna zwrócić się do NIK o przeprowadzenie kontroli w omawianej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#WicedyrektorDepartamentuRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejNajwyższejIzbyKontroliSzymonGoć">W ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli zapisano jednoznacznie, kto ma prawo zlecać wykonanie kontroli. Ponieważ wśród zleceniodawców wymienia się m.in. organa Sejmu, jednym z nich może być także Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#WicedyrektorDepartamentuRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejNajwyższejIzbyKontroliSzymonGoć">Pragnę przy tej okazji przypomnieć, iż delegatura Najwyższej Izby Kontroli w Szczecinie już kilkakrotnie przeprowadzała kontrolę oddziału terenowego Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-184.2" who="#WicedyrektorDepartamentuRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejNajwyższejIzbyKontroliSzymonGoć">Materiały z przeprowadzonych tam badań prezentowane były w informacjach zbiorczych i posłowie, którzy byli członkami tej Komisji w poprzednich kadencjach Sejmu, mieli okazję się z nimi zapoznać.</u>
          <u xml:id="u-184.3" who="#WicedyrektorDepartamentuRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejNajwyższejIzbyKontroliSzymonGoć">W dokumentach Komisji znajduje się ponadto informacja NIK przekazana latem ubiegłego roku, która nie stała się przedmiotem obrad ani poprzedniej, ani obecnej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-184.4" who="#WicedyrektorDepartamentuRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejNajwyższejIzbyKontroliSzymonGoć">Najwyższa Izba Kontroli może przeprowadzić zlecone jej badania, chcę jednak podkreślić, iż w przypadku spółek prawa handlowego zakres kontroli dotyczyć może jedynie sposobu realizacji zadań państwowych oraz korzystania ze środków budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PosełStanisławPawlak">Popieram wniosek zgłoszony przez pana posła R. Ajchlera. Nie podzielam natomiast w pełni poglądu pana dyrektora Gocia, ponieważ mówimy o kwestiach poruszanych w tej chwili przez środki masowego przekazu, a nie o przeprowadzonych w ubiegłych latach kontrolach, które nie uwzględniały powiązań spółek o.o. lub spółek cywilnych ze środkami budżetowymi.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#PosełStanisławPawlak">W związku z tym zwracam się o skierowanie stosownego wniosku do Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosełJanWyrowiński">Wobec faktu, iż Prezes Rady Ministrów podjął decyzję o powołaniu specjalnej komisji do zbadania omawianej sprawy, proponuję, abyśmy nie występowali z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli NIK do czasu zakończenia prac przez tę komisję i poznania jej wyników.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#PosełJanWyrowiński">Jeżeli będą one budziły jakieś wątpliwości, to wówczas będziemy mogli zwrócić się do Prezesa Najwyższej Izby Kontroli o ponowne zbadanie tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-186.2" who="#PosełJanWyrowiński">Możemy natomiast zapoznać się z informacjami Najwyższej Izby Kontroli, o których wspominał pan dyrektor Goć, dotyczącymi działalności Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa na terenie województwa szczecińskiego.</u>
          <u xml:id="u-186.3" who="#PosełJanWyrowiński">Reasumując, zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku przedstawionego przez pana posła R. Ajchlera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełRomualdAjchler">Chociaż posłowie otrzymali materiały informacyjne Najwyższej Izby Kontroli, chciałbym jednak zauważyć, iż materiały te posiadają również środki masowego przekazu.</u>
          <u xml:id="u-187.1" who="#PosełRomualdAjchler">Niewiele to jednak pomogło, ponieważ publiczne dyskusje na ten temat toczą się nadal i należy je wreszcie zakończyć.</u>
          <u xml:id="u-187.2" who="#PosełRomualdAjchler">Sądzę, że zarówno my, jak i minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, mamy ważniejsze sprawy do załatwienia, niż zajmowanie się bez końca tym problemem.</u>
          <u xml:id="u-187.3" who="#PosełRomualdAjchler">Nie mam nic przeciwko działalności komisji powołanej przez premiera Buzka, jest to jednak komisja wewnętrzna i w związku z tym Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jako organowi Sejmu, przysługuje prawo zlecenia kontroli.</u>
          <u xml:id="u-187.4" who="#PosełRomualdAjchler">Podtrzymuję swoją propozycję i proszę pana przewodniczącego o przeprowadzenie głosowania w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PosełStanisławPawlak">Pragnę dodać, iż powołana przez premiera komisja rządowa zainteresowana będzie zbadaniem okresu, w którym pan Jacek Janiszewski nie był ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#PosełStanisławPawlak">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi uprawniona jest do skierowania do Najwyższej Izby Kontroli wniosku o zbadanie tej sprawy, niezależnie od wyników osiągniętych przez Komisję rządową, czy też wysuniętych przez nią wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kwestię tę musimy rozstrzygnąć w drodze głosowania, ponieważ jednak zauważyłem, że posłowie AWS podjęli działania zmierzające do uniemożliwienia głosowania, musimy przedtem sprawdzić, czy będzie ono prawomocne. Proszę panią sekretarz o sprawdzenie kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PosełStanisławPawlak">Chciałbym zapytać, czy podczas głosowania wniosków wymagana jest większość regulaminowa, czy też wystarczy większość obecnych posłów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ nie ma kworum i nie mogę poddać zgłoszonego wniosku pod głosowanie, pozwolę sobie jedynie stwierdzić, iż posłom z koalicji rządzącej najwyraźniej nie zależy na tym, aby wyjaśnione zostały zarzuty, kierowane pod adresem ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełStanisławKopeć">Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wniosek o przeprowadzenie przez NIK kontroli skierowała grupa posłów, a nie Komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PosełRomualdAjchler">Uważam, iż przeprowadzenie tej kontroli leży przede wszystkim w interesie koalicji rządzącej, a nie opozycji, gdyż mogłaby ona jedynie pomóc panu ministrowi Janiszewskiemu.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#PosełRomualdAjchler">Oczywiście, mój wniosek mogę zgłosić ponownie na następnym posiedzeniu lub jeszcze później, gdy będzie kworum, ale jak długo mamy czekać na zakończenie tej sprawy. Chodzi przecież o to, by szybko ją rozwiązać i właśnie taki, a nie inny, był cel zgłoszonego przeze mnie wniosku.</u>
          <u xml:id="u-193.2" who="#PosełRomualdAjchler">W zaistniałej sytuacji pragnę dowiedzieć się, czy z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli nie mogłoby wystąpić prezydium Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Trudno mi w tej chwili odpowiedzieć na pana pytanie.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Prezydium Komisji rozważy i sprawdzi, czy istnieje taka możliwość czy takie postępowanie byłoby zgodne z regulaminem Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-194.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">W tej chwili nie możemy rozstrzygnąć wniosku zgłoszonego przez pana posła R. Ajchlera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PosełRomualdAjchler">Proponuję wobec tego, aby prezydium zwołało następne posiedzenie naszej Komisji jeszcze w trakcie trwania obecnych obrad plenarnych Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś z państwa pragnie jeszcze zabrać głos w tym punkcie obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PosełRyszardBondyra">Proszę o jednodniową przerwę w posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Ponieważ nie ma kworum, nie jesteśmy w stanie poddać tego wniosku pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosełRyszardBondyra">Ale nikt przecież nie zgłosił wniosku przeciwnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PosełJanWyrowiński">Jeśli panowie posłowie upierają się przy skierowaniu do Najwyższej Izby Kontroli wniosku o zbadanie zarzutów stawianych ministrowi Jani-szewskiemu, mogą to panowie uczynić z ramienia własnych Klubów SLD i PSL, nie musi to być przecież wniosek Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#PosełJanWyrowiński">Pragnę też zwrócić uwagę, że w tej sprawie toczą się także dochodzenia prokuratorskie, o czym zresztą panowie doskonale wiedzą. Któż zatem może głębiej wniknąć w meritum zagadnienia, jeśli nie prokurator?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Mogę jedynie stwierdzić, że koalicja ma większe zaufanie do prokuratora, niż do Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Proszę pana przewodniczącego o sprawdzenie listy obecności, ponieważ po raz kolejny powtarza się sytuacja, w której brak kworum uniemożliwia podjęcie decyzji.</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#PosełWojciechZarzycki">Pragnę przy tej okazji poruszyć jeszcze jedną kwestię. Otóż kilka tygodni temu zgłosiłem wniosek o powołanie stałej podkomisji Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi do spraw integracji europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-202.2" who="#PosełWojciechZarzycki">Uważam, że już najwyższy czas na realizację mojego wniosku, ponieważ nasza Komisja nie otrzymuje żadnych materiałów dotyczących obecnych negocjacji i w związku z tym nie zajmuje, choć powinna, żadnego stanowiska w tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-202.3" who="#PosełWojciechZarzycki">Chcę zapytać, kiedy zostanie powołana podkomisja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Na najbliższym posiedzeniu prezydium Komisji, które odbędzie się w tym tygodniu, rozpatrzymy odpowiedź pana marszałka w tej sprawie, nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby prezydium zaproponowało powołanie podkomisji już na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełJanWyrowiński">Muszę wyjaśnić panu posłowi W. Zarzyckiemu, iż prezydium Komisji, zgodnie z regulaminem Sejmu, zwróciło się do marszałka Sejmu z prośbą o wyrażenie zgody na powołanie stałej podkomisji. Ponieważ uzyskaliśmy zgodę, więc na następnym posiedzeniu będziemy mogli powołać podkomisję stałą do spraw integracji europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#PosełJanWyrowiński">Wracając do propozycji pana posła związanej z listą obecności, uważam ją za niezbyt fortunną, zwłaszcza że taki przypadek jak dzisiaj, zdarzył się w naszej Komisji po raz pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>