text_structure.xml
38.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Otwieram posiedzenie Komisji. W porządku dziennym jest rozpatrzenie sprawozdania podkomisji dotyczącego projektu ustawy o usługach turystycznych. Skończyliśmy prace na art. 5, dziś zaczynamy od art. 6, nad którego zapisem toczyła się już dyskusja. Poseł Z. Szczypiński złożył wniosek o skreślenie art. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełJanKról">Wnoszę o skreślenie art. 6. Nie chcę powtarzać argumentacji, powiem tylko, że uważam, iż zapis art. 6 zbyt głęboko ingeruje w sprawy zatrudnienia w firmach turystycznych oraz w przypadku osób, które chciałyby podjąć taką czy inną działalność. Nie widzę uzasadnienia dla tak silnej ingerencji. Powstaje pytanie, dlaczego osoby z wykształceniem matematycznym, fizycznym, medycznym, nie mogłyby prowadzić określonej działalności, lub zajmować pewnych stanowisk w licznych firmach zajmujących się usługami turystycznymi. Art. 6 dotyczy również osób ze średnim wykształceniem, wprowadza element dyskryminacji absolwentów szkół spoza zakresu obsługi ruchu turystycznego. Uważam, że właściciele firm powinni sami decydować, kogo i na jakich zasadach zatrudniają.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Proponuję, aby w tej sprawie wypowiedzieli się przedstawiciele rządu. Ponadto chcę przypomnieć, że ustawa ma chronić konsumenta, a nie właściciela biura turystycznego. Jest pytanie, czy osoba zupełnie nie przygotowana, z wykształceniem matematycznym lub fizycznym, może „z marszu” zająć się turystyką.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJerzyRaciborski">Są dwa sposoby ochrony konsumenta - kontrola kwalifikacji osób, które zajmują się jego obsługą oraz zabezpieczenie wpłacanych środków. Jeśli chodzi o uregulowania dotyczące kwalifikacji, w tej sprawie kierowaliśmy się opinią samorządu gospodarczego. Chcę zwrócić uwagę, iż art. 6 dotyczy wyłącznie kwalifikacji osób kierujących koncesjonowaną działalnością, nie są nim objęci pracownicy i właściciele firm. Osoby, które posiadają inne niż wymienione w art. 6 wykształcenie, również mogą sprawować funkcje kierownicze, ale powinny wykazać się odpowiednio dłuższą praktyką. W programach wymienionych w art. 6 kierunków studiów znajdują się zagadnienia użyteczne dla zdobycia kwalifikacji do kierowania działalnością polegającą na organizowaniu imprez turystycznych. Uregulowania dotyczące niezbędnych kwalifikacji stanowią dość istotny element całego procesu koncesyjnego. Chcę podkreślić, że staraliśmy się tak sformułować zapis, aby przy wydawaniu koncesji nie było miejsca na uznaniowość urzędnika, po prostu każdy zainteresowany wylegitymuje się posiadanymi kwalifikacjami.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJerzyRaciborski">Biuro Legislacyjne KS: W art. 6 należy zmienić kolejność ust. ust. 1 i 2. W art. 6 ust. 2 znalazło się odwołanie do pośrednictwa w zawieraniu umów, o którym jest mowa w art. 5 ust. 1, ale w pkt 1, a nie w pkt 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanKról">Podtrzymuję wniosek o skreślenie art. 6. Przedstawiciel UKFiT powoływał się na stanowisko samorządu gospodarczego, na razie nie było wypowiedzi ze strony jego przedstawicieli. Przypominam sobie, że na poprzednim posiedzeniu Komisji stwierdzili oni, iż jest im obojętne, czy w projekcie znajdzie się zapis art. 6, z czym się nie zgadzam, ale nie uzasadnia to stwierdzenia, że samorząd opowiadał się za takim rozstrzygnięciem.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Przepis art. 6 nie ma znaczenia dla tych, którzy już zajmują się organizowaniem imprez turystycznych i pośrednictwem w zawieraniu umów, ponieważ wszyscy legitymują się wymaganą praktyką. Art. 6 będzie dotyczył osób, które w przyszłości podejmą tę działalność. Dlatego przedstawiciele samorządu uważali, że w ich sytuacji niewiele się zmieni. Przepis nikomu nic nie odbierze, będzie dotyczyć osób rozpoczynających działalność.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJanKról">Art. 6 ograniczy dopływ nowych ludzi na kierownicze stanowiska w firmach turystycznych. Albo się jest dobrym, albo złym, można to stwierdzić w przeciągu roku. Postawienie wymogu sześcioletniej praktyki całkowicie zamknie możliwość pełnienia funkcji kierowniczych przez ludzi, którzy akurat go nie spełniają. Jednocześnie chcę zaznaczyć, że niespełnienie wymogu odpowiedniego wykształcenia osób pracujących na stanowiskach kierowniczych upoważnia do odebrania koncesji, co jest rozstrzygnięciem kuriozalnym. Życzę przyszłym właścicielom firm, aby nie musieli za pół roku apelować o zmianę tego przepisu. Bardzo precyzyjnie uświadamiam tę sprawę przedstawicielom biur turystycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do art. 6? Nie ma. Poddaję pod głosowanie wniosek o skreślenie art. 6. Wniosek został odrzucony.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 7? Nie ma. Czy są uwagi do art. 8? Nie ma. Czy są uwagi do art. 9? Nie ma. Czy są uwagi do art. 10?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanKról">Czy istnieje projekt zarządzenia prezesa UKFiT określającego dokumenty oraz zakres informacji, które podmioty ubiegające się o koncesję będą musiały przedstawić organowi koncesyjnemu? Czy rzeczywiście należy pozostawić prezesowi Urzędu całkowitą dowolność w tej kwestii? Może on ustalić taki zakres dokumentów i informacji, że wiele firm nie będzie w stanie dostosować się do zarządzenia lub zostaną naruszone ich interesy, co jest ostatnio sprawą bardzo ważną i szeroko dyskutowaną.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Informuję, że wszystkie projekty zarządzeń zostały załączone do tekstu sprawozdania, który otrzymali posłowie. Będzie można je doprecyzować dopiero w momencie, gdy zostanie uchwalona ustawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Art. 10 stanowi przeniesienie na grunt projektu przepisu, który znajduje się w ustawie o działalności gospodarczej. Powyższa ustawa zawiera delegację dla ministrów, natomiast w tym przypadku organem odpowiedzialnym za procedurę przyznawania koncesji jest prezes UKFiT, dlatego w projekcie znalazł się art. 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do art. 10? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec jego przyjęcia? Nie ma, art. 10 został przyjęty. Przechodzimy do Rozdziału 3 „Ochrona klienta”. Czy są uwagi do art. 11? Nie ma. Do art. 12? Nie ma. Do art. 13?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Chcę zaproponować dwie językowe korekty i tym samym ujednolicić terminologię stosowaną w projekcie. W art. 13 ust. 1 pkt 1 po słowach „w czasie trwania imprezy” należy skreślić słowa „lub pobytu” - w tym wypadku nie musimy się już nimi posiłkować. W ust. 1 pkt 2 zapis „rezygnacji udziału w wycieczce” powinien brzmieć „rezygnacji udziału w imprezie turystycznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełElżbietaPielaMielczarek">W art. 13 ust. ust. 1 i 2 znajduje się sformułowanie „jest obowiązany” a w ust. 3 „powinien” - proponuje ujednolicenie nomenklatury i zastosowanie w ust. 3 słów „jest obowiązany”.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do art. 13? Nie ma. Czy jest zgoda na przyjęcie poprawek uściślających zapis art. 13? Nie widzę sprzeciwu. Art. 13 został przyjęty wraz z poprawkami. Czy są uwagi do art. 14?</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PosełJanSzczepaniak">Biuro Legislacyjne KS: Posłowie otrzymali tekst propozycji zmiany art. 14 ust. 2, chodzi o poprawkę techniczną, redakcyjną.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 14 i zgłoszonych poprawek?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WiceprezesPolskiejIzbyTurystykiMirosławSzymański">Art. 14 ust. 4 stanowi, że organizator turystyki jest obowiązany wydać klientowi dokument potwierdzający posiadanie gwarancji lub potwierdzenia zawarcia umowy. Myślę, że choćby z szacunku dla lasów, nie powinniśmy mnożyć dokumentów - organizator turystyki musi zamieścić w umowie numer koncesji, a do jej uzyskania niezbędne jest posiadanie gwarancji. Dołączanie do umowy specjalnych dokumentów uzupełniających wydaje mi się stanowczą przesadą, niczym nie uzasadnionym stwarzaniem szczególnego wrażenia braku zaufania do firm turystycznych. Proponuję następujący zapis: „organizator turystyki jest zobowiązany poinformować klienta wpłacającego o posiadanych gwarancjach przy zawarciu umowy-ubezpieczenia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Propozycja dotyczy całego ust. 4, czy któregoś z jego punktów?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WiceprezesPITMirosławSzymański">Chodzi o cały art. 14 ust. 4 - zarówno dokument potwierdzający posiadanie gwarancji, jak i potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia. Jak już powiedziałem, aby otrzymać licencję, trzeba mieć gwarancję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełElżbietaPielaMielczarek">Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec takiego stanowiska. W czasie prac podkomisji bardzo długo dyskutowano na temat art. 14 ust. 4. Chodzi o to, aby w przypadku procesu, klient, którego dobro chronimy, posiadał dokument ułatwiający mu dochodzenie ewentualnych roszczeń powstałych w wyniku nieuczciwości osoby, z którą zawarł umowę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 14 z poprawkami zgłoszonymi przez Biuro Legislacyjne? Nie widzę sprzeciwu, art. 14 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 15?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełJanKról">W art. 15 znalazło się następujące sformułowanie „Powierzenie przez organizatora turystyki samodzielnego wykonania zadań przewodnika turystycznego lub pilota wycieczek osobie nieuprawnionej lub nie znającej odpowiedniego języka może stanowić również podstawę cofnięcia koncesji organizatora turystyki”. Co oznacza w tym wypadku znajomość języka i kto ma ją weryfikować?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Proszę przeczytać art. 32, może sprawa się wyjaśni. Rozumiem, że poseł J. Król nie ma więcej zastrzeżeń. Czy są inne uwagi do art. 15? Nie ma. Czy są uwagi do art. 16? Nie ma. Do art. 17? Nie ma. Do art. 18? Nie ma. Do art. 19? Nie ma. Przechodzimy do Rozdziału 4 „Przewodnicy turystyczni i piloci wycieczek”. Czy są uwagi do art. 20? Nie ma. Do art. 21? Nie ma. Do art. 22? Nie ma. Do art. 23? Nie ma. Do art. 24? Nie ma. Do art. 25? Nie ma. Do art. 26? Nie ma. Do art. 27? Nie ma. Do art. 28? Nie ma. Do art. 29? Nie ma. Do art. 29? Nie ma. Do art. 30?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełElżbietaPielaMielczarek">Zgodnie z wcześniejszą nomenklaturą, należy zastąpić słowo „powinni” słowami „mają obowiązek”.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WiceprezesPITMirosławSzymański">Nie uszczęśliwiajmy klientów na siłę, to oni sami powinni zdecydować, czy chcą mieć opiekę przewodnika turystycznego bądź pilota. Ta sprawa powinna być ustalana w drodze negocjacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełJanKról">Uważam, że przedstawiciel PIT ma całkowitą rację. Jak rozumiem, za jego słowami kryje się również pewne doświadczenie. Osobną sprawą jest, na ile wejście w życie ustawy podwyższy koszty usług turystycznych, ale o to zapytam pod koniec posiedzenia. Natomiast zapis obligatoryjny jest po prostu nie uzasadniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełElżbietaPielaMielczarek">Według mnie, w odróżnieniu od sformułowania „powinien”, sformułowanie „ma obowiązek” jest jednoznaczne. Spieramy się tu wyłącznie o jednolitość tekstu projektu. Rozumiem zapis art. 30 w ten sposób, że obowiązek organizatora turystyki oznacza jego gotowość do zapewnienia opieki przewodnika lub pilota, z której klient może skorzystać, bądź nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Można dodać w art. 30 ust. 1 słowa: „na życzenie klienta”.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Powinniśmy zapytać o prawidłowy zapis przedstawiciela Biura Legislacyjnego, ponieważ co do idei w większości się zgadzamy, chodzi o zapewnienie możliwości wyboru klientowi.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PosełKarolDziałoszyński">Biuro Legislacyjne KS: Najlepsza jest propozycja posła J. Szczepaniaka, aby dopisać w art. 30 ust. 1 słowa: „na życzenie klienta”.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Wówczas, jeśli klient sobie zażyczy, organizator turystyki będzie zobowiązany zapewnić opiekę. W przeciwnym wypadku będzie mógł, ale nie musiał tego zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Proponuję, aby w art. 30 ust. 1 umieścić następujący zapis: „organizator turystyki powinien na życzenie uczestników zapewnić opiekę osób posiadających uprawnienia”. Wtedy sprawa będzie jasna, jeżeli klient zwróci się o to, organizator będzie musiał zapewnić opiekę, jeśli nie - wszystko będzie zależeć od sformułowania umowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Pozostaje jeszcze kwestia wyboru między sformułowaniami: „powinien” i „ma obowiązek”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jeżeli zapis brzmi „na życzenie uczestników” to lepsze będzie sformułowanie „powinien”, ale może być też „ma obowiązek”. Chodzi o to, aby zaakcentować, że ma to nastąpić na życzenie klientów.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Rozumiem, że chodzi tu o następującą sytuację. Na przykład, wycieczka jedzie do jakiegoś miejsca, w którym organizator korzysta z usług przewodnika - jest on na miejscu i włada odpowiednim językiem. Przy zapisie zaproponowanym przez posła A. Szarawarskiego, biuro będzie mogło zawrzeć w swojej ofercie informację, że na przykład zwiedzanie Rzymu z przewodnikiem stanowi dodatkowy koszt - decyzję podejmie klient. Wydaje mi się, że wtedy interes klienta będzie chroniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy jest zgoda na następujące rozwiązanie: jeśli klient wyrazi takie życzenie, organizator będzie zobowiązany zapewnić opiekę? Czy ktoś wyraża sprzeciw wobec poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Rozumiem, że w przypadku imprezy, pomyślanej jako objazdowa, opieka przewodnika jest w pakiecie usług. W tej chwili dyskutujemy o sytuacji, w której chodzi o usługą dodatkową.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Możemy mieć do czynienia z następującą sytuacją. Klient wykupuje wczasy pobytowe nad morzem we Włoszech, otrzymuje mieszkanie, wyżywienie i cały pakiet tego rodzaju usług - to jest wszystko, co oferuje mu biuro i zawiera umowa. Natomiast może on, lub grupa klientów, zażyczyć sobie - jako dodatkowej usługi - wycieczki do Rzymu. Wtedy biuro musi ją zorganizować, wziąć na siebie odpowiedzialność za wykonanie usługi, ale tylko na żądanie klienta. W podstawowym pakiecie usług, jak na przykład wczasy pobytowe, nie ma tego typu propozycji. Taka jest idea zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Zapis w tej wersji może budzić wątpliwości. Proponuję odwrócić sytuację i zapisać, że organizator turystyki ma obowiązek zapewnić opiekę, jeżeli umowa z klientem nie stanowi inaczej. Wtedy będziemy mieli do czynienia z domniemaniem, iż wycieczka znajdzie się pod opieką pilota, natomiast klient będzie mógł umówić się na imprezę bez tej usługi. Zapis brzmiałby: „Organizatorzy turystyki”- do przecinka bez zmian - „mają obowiązek, jeśli umowa nie stanowi inaczej, zapewnić uczestnikom opiekę osób posiadających uprawnienia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 30 z przedstawioną poprawką? Nie widzę sprzeciwu, art. 30 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 31?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Art. 31 stanowi, że organizator turystyki organizujący wycieczki za granicą powinien zapewnić opiekę pilota posiadającego znajomość języka powszechnie znanego w kraju odwiedzanym lub języka uzgodnionego z kontrahentem. Zakładamy, że wszystkie imprezy, czyli również typowo wypoczynkowe wyjazdowe wczasy pobytowe, w każdym przypadku będą miały opiekę. Biuro zawsze ma rezydenta. Jaka jest różnica między pilotem a rezydentem, który reprezentuje biuro podróży na miejscu? Rezydent może być osobą zupełnie nie związaną z biurem turystycznym i nie posiadać określonych w art. 31 kwalifikacji, na przykład w ogóle nie mówić po polsku.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Definicja w art. 3 określa wycieczkę jako rodzaj imprezy turystycznej, której program obejmuje zmianę miejsca pobytu uczestników i usługę przewodnika turystycznego lub pilota. Obecność pilota wynika z definicji, natomiast w art. 31 precyzujemy wyłącznie stawiane pilotowi wymagania dotyczące znajomości języka.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełElżbietaPielaMielczarek">Proponuję zapis analogiczny do art. 30 - „organizator turystyki ma obowiązek, jeżeli umowa nie stanowi inaczej, zapewnić opiekę pilota posiadającego znajomość języka powszechnie znanego w kraju odwiedzanym lub języka uzgodnionego z kontrahentem zagranicznym”. Wtedy przepisy projektu będą jednolite.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Mam tu wątpliwości i chciałbym zadać ekspertom pytanie. Skoro opieka pilota nad uczestnikami wycieczki wynika z definicji w art. 3, czy możemy wprowadzić do projektu zapis: „jeżeli umowa nie przewiduje inaczej”? Czy nie popadamy w sprzeczność z definicją? W art. 31 nie rozstrzygamy, czy wycieczce musi towarzyszyć przewodnik, to wynika z definicji. Chodzi o zapewnienie, że pilot będzie znał odpowiedni język. Poprawka polegająca na wprowadzeniu zapisu „o ile umowa nie stanowi inaczej”, w pewnym sensie będzie wychodzić poza definicję wycieczki. Z tym że w art. 30 jest mowa o liczbie uczestników wycieczki, natomiast art. 31 dotyczy generalnie tego rodzaju imprez.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Wydaje mi się, że rzeczywiście wystąpi tu sprzeczność. Nie wiem, czy nie zręczniej byłoby powrócić do definicji wycieczki w art. 3 i wykreślić z niej zapis dotyczący obecności pilota.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Posłowie K. Działoszyński, J. Król i inni, mieli uwagi do tego zapisu. Jeśli postawią wniosek o reasumpcję głosowania i art. 3 zostanie zmieniony, sformułowanie „jeśli umowa nie stanowi inaczej” będzie miało sens, również w art. 31.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy jest zgoda na zmianę definicji w art. 3 bez głosowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Definicja wycieczki została wprowadzona do projektu w celu zaakcentowania, że istnieje pewien rodzaj usługi, który wiąże się właśnie z obecnością przewodnika lub pilota. W art. 3 jest mowa o zmianie miejsca pobytu uczestników. Jeżeli zrezygnujemy z tego zapisu, definicja wycieczki traci sens, ponieważ wycieczka niczym nie będzie się różnić od imprezy turystycznej. Nie będą miały sensu również przepisy dotyczące obowiązków biura zapewnienia opieki przewodników lub pilotów.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Nie należy skreślać definicji zawartej w art. 3. Zapis art. 31 jest prawidłowy, można dyskutować, czy lepsze jest sformułowanie - „powinien”, czy „ma obowiązek”, są one tożsame, natomiast chodzi o to, że w przypadku wycieczki organizator turystyki powinien zapewnić opiekę pilota władającego językiem zrozumiałym dla klienta. Stąd opowiadam się za zachowaniem zapisu art. 31, ponieważ stanowi on bardzo ważną normę o charakterze porządkowym. Często zdarza się, że wycieczki są obsługiwane przez osoby, które nie władają żadnym obcym językiem, lub język który znają jest nieodpowiedni dla grupy bądź kraju pobytu.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Zgadzam się z wypowiedzią posła A. Szarawarskiego, ale być może błąd polega na tym, iż w art. art. 30 i 31 organizator turystyki jest podmiotem organizującym wycieczki. Czy nie należy zamienić słów „wycieczki” na „imprezy turystyczne”? Nie będzie konfliktu, o którym mówimy. Chcemy zabezpieczyć interes klienta, natomiast sformułowanie „wycieczka” narzuca nam pewne ograniczenia. Praktyka jest wręcz odwrotna, we wszystkich imprezach, gdzie opieka pilota nie znalazła się w pakiecie usług, jego obecność jest uzgadniana na miejscu.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jeżeli klienci dojeżdżają do miejsca pobytu i tam spędzają dwutygodniowe wczasy, mamy do czynienia z imprezą turystyczną. Natomiast wycieczka z definicji związana jest z pewnym programem objazdowym i wymaga obecności przewodnika lub pilota.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są inne propozycje do art. 31? Na razie prowadzimy dywagacje na temat jego ewentualnej sprzeczności z art. 3. Nie widzę. Czy jest zgoda na przyjęcie poprawki polegającej na zastąpieniu słowa „powinien” słowami „ma obowiązek”, celem ujednolicenia tekstu z art. 30 z innymi przepisami? Nie ma sprzeciwu. Art. 31 został przyjęty. Czy są uwagi do art. 32? Nie widzę. Do art. 33?</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PosełJanSzczepaniak">Biuro Legislacyjne KS: W art. 33 ust. 2 należy po słowie ważności dodać wyraz „ich”, zapis będzie brzmiał: „na obszarze ważności ich uprawnień”.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy jest zgoda na przyjęcie art. 33 z poprawką Biura Legislacyjnego? Nie widzę sprzeciwu. Przechodzimy do art. 34. Dlaczego rozporządzenie ma wydawać minister spraw wewnętrznych i administracji?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Prezes UKFiT nie może wydawać rozporządzeń, dlatego Rada Ministrów wskazała ministra spraw wewnętrznych i administracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#BiuroLegislacyjneKS">W art. 34 należy dodać sformułowanie „w porozumieniu z prezesem UKFiT”.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Minister spraw wewnętrznych prowadzi nadzór nad działalnością wojewodów i całej administracji państwowej. Zapisy projektu przyznają większość uprawnień dotyczących powoływania komisji egzaminacyjnych wojewodom, stąd minister spraw wewnętrznych jest organem kompetentnym, aby zlecić im to zadanie w formie rozporządzenia. W świetle zapisów Konstytucji UKFiT nie jest ministerstwem, dlatego prezes Urzędu nie ma prawa wydawać rozporządzeń.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Można dyskutować, czy rozporządzenie powinno być wydawane w porozumieniu z prezesem UKFiT. W art. 34 chodzi wyłącznie o właściwość terytorialną organów powołujących komisje egzaminacyjne dla przewodników górskich, co wynika z ustawy o ministrze spraw wewnętrznych i administracji, więc tu akurat zapis „w porozumieniu z Prezesem UKFiT” nie jest konieczny. Wydając rozporządzenie, minister spraw wewnętrznych i tak chyba zapyta o zdanie prezesa Urzędu. Na pewno nie obarczy się sam takim obowiązkiem, z mocy ustawy z inicjatywą wystąpi prezes Urzędu. Możemy wprowadzić do art. 34 ust. 1 zapis „w uzgodnieniu z prezesem UKFiT”.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełJanKról">Jakie są różnice między nowymi regulacjami dotyczącymi kompetencji ministra i prezesa Urzędu oraz obecnie obowiązującymi procedurami nadawania uprawnień i organizowania szkoleń przewodników turystycznych? Mamy tu do czynienia z „rewolucją”, czy po prostu sankcjonujemy obecną sytuację?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">System nadawania państwowych uprawnień przewodników i pilotów wycieczek funkcjonował do 1989 r., ale nie był oparty na rozwiązaniach ustawowych - turystyka nigdy nie miała ustawy o charakterze merytorycznym. W ramach porządkowania prawa uchylono rozwiązania, które były oceniane jako dobre. W tej chwili nie ma żadnych formalnych podstaw do nadawania uprawnień pilotów, przewodników turystycznych i górskich. Praktyka szkoleń i nadawania uprawnień jest bardzo różna, panuje tu wolny rynek. Jest wiele szkoleń różniących się radykalnie poziomem. Szkolenie przewodnika miejskiego w Krakowie u niektórych organizatorów trwa 1,5 roku, a u innych - dwa tygodnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PosełJanKról">Szkolenia, egzaminowanie i nadawanie uprawnień prowadzą pewne organizacje, ktoś jest dopuszczany do wykonywania zawodu, na przykład przewodnika górskiego. Rozumiem, że dzieje się to w jakimś systemie, którego nie znam. Nie może być tak, że uprawnienia przewodnika są nadawane bez żadnej podstawy prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Chcę zwrócić uwagę posła J. Króla na art. 25, w którym jest napisane, że komisje egzaminacyjne powołują wojewodowie. Art. 34 ma charakter jedynie porządkujący. Posłużę się przykładem. Komisję egzaminacyjną dla przewodników po Tatrach, Pieninach powołuje właściwy wojewoda, a więc nowosądecki. Egzaminy mogą odbywać się w Słupsku, chodzi o to, aby przeprowadzali je ludzie o odpowiednim poziomie wiedzy na temat danego obszaru. Art. 34 ust. 1 stanowi, że właściwość terytorialną organów powołujących komisje ustala minister spraw wewnętrznych i administracji. Inny przykład - wojewoda bielsko-bialski będzie powoływał komisje dla przewodników po Beskidach, może ona egzaminować osoby rodem z Warszawy, bądź z Gdańska. Wszyscy, którzy zdadzą egzamin, uzyskają uprawnienia do oprowadzania wycieczek po Beskidach. Właśnie z art. 34 ust. 1 wynika, że egzamin może odbywać się w dowolnym miejscu, a kurs prowadzić dowolna osoba, natomiast wymagania stawiane egzaminowanym będą dla wszystkich jednakowe, ponieważ ustala je właściwy wojewoda, powołując komisję egzaminacyjną.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PosełJanKról">Rozumiem, ale chodzi mi o istniejący stan rzeczy. Przedstawiciel UKFiT stwierdził, że sprawy nadawania uprawnień nie są uregulowane ustawowo, ale musi istnieć pewna podstawa do tego, aby ktoś mógł otrzymać uprawnienia przewodnika miejskiego, górskiego, bądź innego. Są to wyłącznie sprawy zwyczajowe, czy jednak mają pewną sankcję prawną?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJanBłoński">Stan prawny w tym zakresie nie jest uregulowany, uprawnienia przewodników są nadawane wedle kwalifikacji oraz ocen organizatorów szkoleń. Do chwili obecnej najwięcej szkoleń na najlepszym poziomie organizowało Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze. Między innymi właśnie Towarzystwo zabiega o uregulowanie spraw szkoleń i nadawania uprawnień, ponieważ powstał rynek na bardzo zróżnicowanym, i mówiąc wprost, w wielu przypadkach słabym poziomie, który po prostu zagraża turystom. Regulacje zawarte w projekcie opracowano między innymi na wniosek PTTK.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Padła propozycja, aby do art. 34 ust. 1 dodać sformułowanie „w porozumieniu z prezesem Urzędu”. Czy jest zgoda na poprawkę? Nie widzę sprzeciwu, poprawka została przyjęta. Czy jest zgoda na przyjęcie art. 34? Nie ma sprzeciwu, art. 34 został przyjęty. Przechodzimy do Rozdziału 5 „Usługi hotelarskie”. Czy są uwagi do art. 35?</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">W art. 35 ust. 2 jest zapis „usługi hotelarskie mogą być świadczone również w innych obiektach”. Co oznacza sformułowanie „inne obiekty”?</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Zasadą podziału było zróżnicowanie warunków prawnych podejmowania działalności gospodarczej. Postanowiliśmy wyodrębnić tak zwane obiekty hotelarskie, czyli te, które tradycyjnie świadczą usługi oraz pozostawić „otwartą” kategorię innych obiektów, które nie będą podlegały tak ostrym wymaganiom administracyjnym, ale w związku z tym klienci będą musieli się liczyć z faktem, że muszą sami sprawdzić standard świadczonych w nich usług. Regulacja zmierza do tego, aby nie hamować powstawania substandardowych obiektów świadczących usługi hotelarskie, które mogą być tańsze i atrakcyjne ze względów kulturowych, bądź zwyczajowych. Jako standardowe dla obsługi ruchu turystycznego będą rozumiane przede wszystkim obiekty hotelarskie, stąd szczególnie uważnie regulujemy stawiane im wymagania.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Rozumiem, że do grupy „innych obiektów” należy cała agroturystyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są inne uwagi do art. 35? Nie ma. Do art. 36? Nie ma. Do art. 37? Nie ma. Do art. 38? Nie ma. Do art. 39? Nie ma. Do art. 40? Nie ma. Do art. 41? Nie ma. Do art. 42? Nie ma. Do art. 43? Nie ma. Do art. 44? Nie ma. Do art. 45?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Rozumiem, że kategorie obiektów hotelarskich zostały zunifikowane z regulacjami obowiązującymi w Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Czy są uwagi do art. 45? Nie ma. Przechodzimy do Rozdziału 6 „Zmiany w przepisach obowiązujących oraz przepisy przejściowe i końcowe”. Czy są uwagi do art. 46? Nie ma. Do art. 47? Nie ma. Do art. 48? nie ma. Do art. 49? Nie ma. Do art. 50? Nie ma. Do art. 51? Nie ma. Do art. 52?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Mam pytanie do art. 49 regulującego status osób, które przed dniem wejścia w życie ustawy uzyskały uprawnienia przewodnika turystycznego lub pilota. Art. 49 ust. 2 dotyczy osób, które zdały egzamin na przewodnika turystycznego w PTTK lub u innego organizatora szkolenia. Rozumiem, że ustawa będzie honorować uprawnienia tych wszystkich, którzy uzyskali je do dnia 1 stycznia 1998 roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Przewodnicy i piloci zachowają swój status, natomiast od 1 stycznia 1998 roku wejdą w życie przepisy, które uregulują sprawy nadawania uprawnień. Ponieważ w tej chwili nie ma regulacji prawnych, musielibyśmy poddawać ich weryfikacji, a więc ustawa działałaby wstecz.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#WiceprezesUKFiTJanBłoński">Przepraszam, ale wrócę do art. 44 ust. 1 pkt 1, w którym jest zapis „nazwę oraz siedzibę lub imię i nazwisko, a także miejsce zamieszkania podmiotu świadczącego usługi hotelarskie”. Proponuję, aby słowa „miejsce zamieszkania” zastąpić słowem „adres” - osoba prawna nie mieszka.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PosełJanSzczepaniak">W drodze wyjątku wrócimy do art. 44. Czy jest sprzeciw wobec tej poprawki? Nie widzę, poprawka została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PosełJanKról">Wejście w życie ustawy wywoła określone skutki dla budżetu państwa. Nowe zadania zostaną zlecone gminom, będzie nimi obarczony również UKFiT - Urząd, jako koncesjonariusz, stanie przed ogromnym zadaniem związanym z obowiązkami kontrolnymi. Rozumiem, że znajdzie to odzwierciedlenie w projektowanej ustawie budżetowej na przyszły rok. Mam pytanie, w jaki sposób oszacowano skutki wejścia w życie ustawy dla budżetu państwa. Chciałbym również dowiedzieć się, jaki będzie wpływ ustawy na ceny usług turystycznych. Niewątpliwie ustawa spowoduje wzrost cen.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">W uzasadnieniu do projektu znalazł się szacunek kosztów budżetowych związanych z wprowadzeniem ustawy w życie, składa się on z dwóch części. Wszystkie wydatki poniesie budżet państwa, natomiast wpływy od pod-miotów uzyskujących uprawnienia trafią do budżetów gmin właściwych dla ich siedzib. Między innymi, w kosztach zostały uwzględnione: utworzenie w Urzędzie komórki przyznającej koncesje, wzmocnienie urzędów wojewódzkich oraz środki na zadania zlecone administracji gminnej. Szacunek został zweryfikowany w Ministerstwie Finansów i - jak rozumiem - uwzględniony w projekcie budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PosełJanKról">Jakie to są kwoty?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">W 1998 roku wydatki budżetowe wyniosą najwyżej 1.512 tys. zł, natomiast w latach następnych około 1.000–1.062 tys. zł. Podmioty gospodarcze będą obciążone w 1998 r. wydatkami z tytułu opłat skarbowych - zakładamy uporządkowanie ich statusu - na łączną kwotę 2.400 tys. zł. W następnych latach spodziewamy się, że opłaty będą kształtować się na poziomie 500–525 tys. zł rocznie, w związku z naturalnym procesem powstawania i likwidacji podmiotów.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Jeśli chodzi o spodziewane skutki wejścia w życie ustawy dla rynku, musimy tu uwzględnić dwa elementy. Po pierwsze, w związku z utrzymywaniem zabezpieczeń wzrosną koszty działania biur podróży. Szacunek został przeprowadzony przede wszystkim w oparciu o obowiązujące stawki w ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej na rynku - składki wynoszą 2–4 promile sumy ubezpieczenia. W akcie wykonawczym do ustawy, po zmianach wprowadzonych do projektu, zostanie ustanowiony obowiązek ustalania sum zabezpieczenia dla poszczególnych rodzajów imprez i prowadzonej działalności. Ostrożnie szacując, z tego tytułu należy spodziewać się wzrostu ceny imprezy turystycznej o 10–20 zł.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PrzedstawicielUKFiTJerzyRaciborski">Po drugie, należy zwrócić uwagę na fakt, iż bardzo ważnym czynnikiem cenotwórczym na rynku turystycznym są ceny usług, które uzyskują organizatorzy turystyki u usługodawców. Spodziewamy się, że ubocznym skutkiem tej ustawy - utworzenia wyodrębnionych organizatorów turystyki i polaryzowania rynku - będzie uzyskiwanie przez nich korzystniejszych warunków handlowych, w tym większych upustów. Nie można wykluczyć, że ustawa spowoduje obniżenie cen imprez turystycznych. Obecnie mamy bardzo wiele podmiotów gospodarczych, które dość nieefektywnie prowadzą działalność, nie kompletując grup i w ostatniej chwili podwyższając ceny. W przypadku dużych organizatorów to zjawisko zostaje wyeliminowane. Tyle mogę powiedzieć, jeśli chodzi o szacunki ze strony UKFiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PosełJanSzczepaniak">Poddaję pod głosowanie wniosek o zarekomendowanie przez Komisje projektu Wysokiej Izbie. Komisje przyjęły wniosek. Pozostał wybór posła sprawozdawcy, proponuję, aby był nim poseł A. Szarawarski. Nie ma sprzeciwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>