text_structure.xml
98.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#TomaszŁawniczak">Szanowni państwo, przystępujemy do realizacji posiedzenia wspólnego Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisji Finansów Publicznych, które rozpoczęło się już wczoraj. Przypominam, że porządek dzienny przewiduje ciąg dalszy dyskusji oraz rozpatrzenie projektu dezyderatu, który wpłynął do mnie wczoraj, jako przewodniczącego jednej z komisji, a więc Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej i który państwo otrzymaliście. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie słyszę. Wobec tego przystępujemy do dalszego ciągu dyskusji i odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#TomaszŁawniczak">Oczywiście witam bardzo serdecznie pana ministra Waldemara Budę, witam pana dyrektora reprezentującego Ministerstwo Pracy, Rozwoju i Technologii. Witam również pana Marka Wójcika reprezentującego zdalnie Związek Miast Polskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarekWójcik">Dzień dobry państwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#TomaszŁawniczak">Szanowni państwo, dalszy ciąg listy mówców, którzy nie zdołali wczoraj zabrać głosu, będę im po kolei oddawał głos. Następną mam zapisaną panią poseł Gabrielę Lenartowicz. Czy jest pani? Jest. Pani poseł…</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#GabrielaLenartowicz">Jestem, tylko prosiłabym, bo jestem spoza komisji, żeby odblokować mikrofon.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#TomaszŁawniczak">Bardzo proszę przygotować mikrofon i oddaję głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#Głoszsali">Panie przewodniczący, powinniśmy sprawdzić kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#TomaszŁawniczak">Szanowni państwo, pani poseł, przepraszam, jeszcze sprawdzimy kworum, bo tego rzeczywiście nie dokonaliśmy. Bardzo dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#TomaszŁawniczak">Proszę przygotować pulpit do głosowania. Ci, którzy zdalnie będą oddawać głosy oraz zabierać głos również proszę nacisnąć odpowiedni symbol na pulpicie do głosowania i zaraz stwierdzimy czy mamy kworum. Dziękuję. Proszę wyświetlić ilość biorących udział w naszym posiedzeniu. Szanowni państwo, w posiedzeniu bierze udział 67 posłów. Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#TomaszŁawniczak">W tej chwili ciąg dalszy dyskusji. Oddaję głos pani poseł Gabrieli Lenartowicz. Pani poseł, zapraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#GabrielaLenartowicz">Panie przewodniczący, szanowne posłanki i posłowie, chciałam zabrać głos – taki ogólny, nie konkretny w kwestii środków dla gmin, dla powiatów, w których mieszkam. Chociaż też chciałabym wspomnieć o tym, bo zarówno gminy Krzanowice, Pietrowice Wielkie, powiaty raciborski i wodzisławski nie otrzymały żadnych środków, a nie rządzą tam żadne ugrupowania polityczne i partyjne. Tam po prostu rządzą samorządowcy.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#GabrielaLenartowicz">Wracam do mojego pytania. Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych, proszę posłuchać, w samej tej nazwie kryje się fałsz i kłamstwo, bo ani fundusz, nie jest to z punktu widzenia prawa finansów publicznych żaden fundusz, ani rządowy. Nie przypominam sobie, żeby rząd czy członkowie rządu, łącznie z obecnym tu wiceministrem, wpłacali na ten cel jakieś środki, a rząd oczywiście jako rząd własnych pieniędzy przecież nie ma, mówiąc klasykiem, panią premier Thatcher. Nie jest to też fundusz. Dlaczego? Ponieważ powstał na podstawie uchwały Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#Głoszsali">Zarządzeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#GabrielaLenartowicz">Nie. Powstał na podstawie uchwały nr 102 Rady Ministrów w sprawie wsparcia na realizację zadań inwestycyjnych przez jednostki samorządu terytorialnego, a finansowany jest z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, utworzonego zgodnie z ustawą o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z COVID-em.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#GabrielaLenartowicz">Proszę państwa, chciałabym wiedzieć, po pierwsze, jaki jest plan finansowy funduszu tzw. covidowego, z którego jest finansowany ten fundusz w dyspozycji pana premiera, który tak naprawdę nie ma prawdziwej ustawowej podstawy prawnej i którego jedynym dysponentem jest pan premier. Dlaczego? Dlatego, że wszystkie środki publiczne powinny być poddane kontroli publicznej i tylko wtedy są zgodnie z prawem dysponowane. A w tej sytuacji mamy środki wydawane jak się chce, komu się chce i bez nadzoru publicznego. Ten fundusz nie jest częścią okołobudżetową, której przysługuje kontrola publiczna zarówno przy uchwalaniu, jak i przy rozliczaniu z realizacji.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#GabrielaLenartowicz">Wracając do pytania, chciałabym wiedzieć, a nie uzyskałam odpowiedzi na zapytanie i oficjalną interpelację złożoną do premiera, jaki jest plan finansowy tego funduszu finansowanego z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Dysponentem tego funduszu jest Bank Gospodarstwa Krajowego, a jeszcze raz podkreślę, że nawet ten fundusz covidowy, który nie jest funduszem w rozumieniu prawa finansów publicznych wprost, powinien mieć plan finansowy. Chciałabym wiedzieć jak wygląda ten plan finansowy, którego dysponentem i twórcą, powinien… Zatwierdza go premier Rzeczypospolitej, a utworzony jest przy Banku Gospodarstwa Krajowego. Dlaczego? Dlatego, że zgodnie z ustawą i rozporządzeniem dotyczącym funduszu, z czego on się składa, oprócz tego, że z instrumentów dłużnych, o których już pani posłanka Leszczyna wspominała, to jeszcze na finansowanie tego funduszu covidowego, z którego zaciągane są pieniądze dla tego funduszu pana premiera, składa się m.in. ze środków, o których mowa w ustawie o finansach publicznych: środki pochodzące z budżetu Unii Europejskiej oraz niepodlegające zwrotowi środki pomocy udzielanej przez państwa członkowskie Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu, które za zgodą Komisji Europejskiej mogą być przeznaczane na wsparcie realizacji zadań związanych z przeciwdziałaniem COVID-19 i wpłat z budżetu państwa. W tym także ze środków europejskich, a te środki już z punktu widzenia dysponenta tego pierwotnego, czyli Unii Europejskiej i państw EFTA podlegają obowiązkowo kontroli i przejrzystości.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#GabrielaLenartowicz">Tak więc, panie ministrze, oczekuję odpowiedzi. Sądzę, że jeśli wydajecie pieniądze, to macie na stole plan finansowy, z czego one pochodzą, w jakiej wysokości. Jeśli nie tu, to proszę na piśmie. Prosiłabym bardzo, żeby w końcu odpowiedzieć na moją interpelację, która zawiera jeszcze więcej pytań.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#GabrielaLenartowicz">Dlatego, że opinia publiczna, nie tylko samorządowcy, ale i obywatele muszą wiedzieć, jaka część tych środków pochodzi ze środków europejskich, a całość musi być poddana kontroli społecznej. Domagam się odpowiedzi na te pytania, które padały wcześniej o spłatę tej rzekomej komisji, która w dziesiątkach części sekundy decydowała komu i na co, o regulamin i tryb przydziału środków w świetle zasad dotyczących finansów publicznych. Wszak są to środki publiczne. Tuszę też, że przy następnym rozdaniu, także z tej części, o której mówicie, będzie przeznaczona dla gmin tzw. popegeerowskich. Znajdą się środki m.in. dla gminy Krzanowice, dla gminy Pietrowice, które nie uzyskały dotychczas środków z drugiego rozdania, mimo bardzo poważnych zadań m.in. przeciwpowodziowych i ekologicznych, i które tym razem zostaną uwzględnione, żebyście mogli się wykazać, że to nie polityczne uwarunkowania decydują o przydziale tych środków, ale ich potrzeba i merytoryczna wartość zadań, które zostały przedstawione. Oczekuję odpowiedzi, jeśli pan minister nie może od razu powiedzieć skąd bierze pieniądze i na co, to bardzo proszę, żeby odpowiedzi wpłynęły na piśmie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Teraz głos oddaję pani poseł Józefie Szczurek-Żelazko. Pani poseł, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Dziękuję bardzo. Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo, dziękuję za tę dyskusję na temat Funduszu Inwestycji Lokalnych, bardzo ważną dyskusję, bo ona pozwala pokazać, jak bardzo państwo wspiera samorządy, jak bardzo zależy obecnemu rządowi na współpracy z samorządami.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Państwo skupiliście się, zresztą to wybrzmiało w kilku poprzednich wypowiedziach, na analizie wydatkowania środków z drugiej transzy. Natomiast największe środki, jak pamiętacie, zostały wydane latem i one poszły do wszystkich samorządów. Łączna kwota, to jest ponad 12 mld zł. Państwo tak bardzo ubolewacie, że cała sytuacja związana z pandemią tak bardzo nadwyrężyła finanse samorządów. Oczywiście, tak zgadzamy się z tym, jest wiele samorządów, które rzeczywiście straciły bardzo dużo, ale też są takie samorządy, bo znamy te budżety, możemy podawać przykłady, ten uszczerbek mają niewielki bądź też nawet mają wyższe dochody. Celem tego funduszu jest pobudzenie gospodarki, wsparcie tych inwestycji, które są bardzo istotne z punktu widzenia społeczności lokalnej, tych inwestycji, które nie miały szans na zrealizowanie w ciągu poprzednich lat. To są inwestycje w ochronę zdrowia, w ochronę środowiska, w oświatę itd., itd.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Teraz chciałam się już odnieść do kilku wypowiedzi, które padły w trakcie poprzedniego spotkania. Otóż m.in. pan poseł z Małopolski, pan Sowa, w sposób tak bardzo rozpaczliwy ubolewał nad tym, że kilka samorządów, w pana ocenie, w których rządzi Platforma Obywatelska, nie otrzymało dofinansowania. To przypominam panu, że w pierwszej transzy wszyscy dostali. Dwa miasta, o których pan wspomniał, rzeczywiście nie dostały. Natomiast o trzecim mieście, o którym pan wspomniał, to ubolewał pan nad tym, że fakt, dostały, tylko odebrała te czeki nie ta osoba, w pana ocenie, która powinna odebrać.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Szanowni państwo, chciałabym podkreślić, że takie żonglowanie danymi jest bardzo, bardzo niebezpieczne. Na przykładzie Małopolski chcę obnażyć państwa hipokryzję, ponieważ środki dostało wiele gmin, wiele powiatów, w których władzę sprawuje czy też zostali wybrani do władz powiatów czy gmin osoby, które nie mają nic wspólnego z Prawem i Sprawiedliwością – m.in. powiat bocheński, gdzie trudno podejrzewać pana starostę o jakiekolwiek powiązania z Prawem i Sprawiedliwością, otrzymał środki na budowę zakładu opiekuńczo-leczniczego. Tak, bardzo ważnego zakładu, który wcześniej nie dostał dofinansowania i właśnie teraz dbamy wszyscy o to, posłowie, niezależnie od opcji, aby ten zakład powstał, bo on jest bardzo ważny. Powiat brzeski, który raczej nie jest w żaden sposób związany z Prawem i Sprawiedliwością, również otrzymał bardzo duże środki. Mogłabym też wymienić powiat Dąbrowa Tarnowska, gdzie rządzi PSL – duże pieniądze dla powiatu, gminy powiatu otrzymały dodatkowe środki w wysokości prawie 3 mln zł. Widzimy, że te społeczności wymagają wsparcia, bo chcą realizować zadania, które są niezwykle ważne dla społeczności lokalnej, i niezależnie od barw politycznych włodarzy te środki otrzymały, ponieważ zależy nam, żeby inwestycje były realizowane dla dobra społeczności lokalnej. Te środki nie są przekazywane dla pana starosty, dla pana wójta czy dla pana prezydenta. To są środki dla społeczności lokalnej i taką właśnie pełnią rolę. Dlatego bardzo bym państwa prosiła, żebyście państwo nie żonglowali danymi, bo te środki rzeczywiście idą do różnych środowisk.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Na zakończenie, to taka moja dygresja, że chyba najbardziej skłonne do wydawania takich opinii są osoby, które w swoim życiu zawodowym kierowały się właśnie takimi kryteriami. Pan poseł Sowa będąc marszałkiem podejmował właśnie tego typu decyzje – mamy, istnieje taka mapa – ma w tym doświadczenie i ocenia według swoich kryteriów. Bardzo dobrze to pamiętamy. Jeszcze jako radna województwa małopolskiego, kiedy pytałam pana Sowę, ówczesnego marszałka, dlaczego w ramach takich, a nie innych kryteriów środki są rozdzielane, to pan marszałek wtedy odpowiedział: – Jak sobie wygracie wybory, to sobie będziecie rządzić. Natomiast tutaj nigdy pan takich słów nie usłyszał. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewGirzyński">To jest hipokryzja Platformy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#Głoszsali">Tak, to tylko Sowa potrafi.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#TomaszŁawniczak">Dobrze. Jeszcze pani poseł? Już wszystko, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, w tej chwili o głos prosi ad vocem poseł Marek Sowa, jako wnioskodawca.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#TomaszŁawniczak">W takim razie…szanowni państwo, nie widzę, bo z głosu zrezygnowała pani poseł Joanna Mucha. Jest jeszcze pani Kamila Gasiuk-Pihowicz, ale w takim razie poczekamy. Chyba, że jest gdzieś zdalnie?</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#TomaszŁawniczak">W takim razie następną osobą, jest poseł Piotr Polak. Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PiotrPolak">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze, szanowni państwo biorący udział w tym połączonym posiedzeniu dwóch komisji sejmowych, od wczoraj na tych połączonych posiedzeniach Komisji w wydaniu opozycji widzimy ronienie krokodylich łez i płacz, jak zawodowych płaczek na pogrzebie. Tak kiedyś bywało.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PiotrPolak">Szanowni państwo, płaczecie państwo nad czymś, co powinno być powodem do zadowolenia i powodem do szacunku dla rządu, dla pana premiera. To, co powiedział pan minister Buda w dniu wczorajszym, że po raz pierwszy w historii tak duże pieniądze trafiły i trafiają cały czas, i trafiać jeszcze będą w ramach wsparcia covidowego, do samorządów w naszej ojczyźnie, to nie było tak nigdy w historii. I to pewnie państwa też boli, że nigdy w historii nie trafiały tak duże środki do polskich samorządów.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PiotrPolak">Pani poseł Lenartowicz raczyła zauważyć, że to nie fundusz rządowy, bo rząd czy premier – już nie pamiętam, jak dokładnie pani powiedziała – czy żaden z ministrów ani złotówki tam nie wpłacał. Pani poseł, a jaki to jest fundusz? Jest to typowy fundusz rządowy właśnie przeznaczony w jednym, określonym celu, w takim, w jakim był zapisany w tym właśnie rozporządzeniu Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#GabrielaLenartowicz">Tylko raz, ostatnim razem.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PiotrPolak">To ja się pani zapytam, a czy poseł, ówczesny minister Schetyna, gdy tzw. „schetynówki”, tak szeroko przez was komentowane, były wtedy przez ówczesny rząd realizowane, wpłacił jakąś złotówkę na Fundusz Dróg Samorządowych, określane było przez was, jako „schetynówki” typowo z imienia i nazwiska. Żadnej złotówki nie wpłacił, ale wtedy też samorządy się cieszyły, że chociaż skromnie…</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#GabrielaLenartowicz">Wszystko pod kontrolą.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewGirzyński">Waszą.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#GabrielaLenartowicz">Pod kontrolą społeczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PiotrPolak">Skromnie, bo skromnie, 10 razy mniej niż obecnie rocznie z Funduszu Dróg Samorządowych. 10 razy mniej, bo teraz przypomnę, że Fundusz Dróg Samorządowych, to nie 600 czy 700 mln, a 6 mld rocznie jest przeznaczanych na ten fundusz i niebawem rusza kolejna transza, będą kolejne rozstrzygnięcia w tym temacie i za to samorządy też dziękują. Tak jak i dziękują za Fundusz Inicjatyw Lokalnych, za pierwsze rozstrzygnięcie, za drugie rozstrzygnięcie. Niebawem będą kolejne i za to należą się podziękowania.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PiotrPolak">Pani mówi, czy państwo mówicie o politycznych uwarunkowaniach. To, co ma powiedzieć, właśnie mówiący te słowa, Piotr Polak, poseł ziemi łódzkiej, mieszkaniec gminy Zadzim, gdzie wójt drugą kadencję jest z Prawa i Sprawiedliwości, który zastąpił i dobrze wykonuje swoje zadania dla społeczności lokalnej po wójcie z Polskiego Stronnictwa Ludowego, którego rządy skończyły się prokuratorskimi zarzutami. W tym rozdaniu ani złotówki nie dostał, nie dostało społeczeństwo tam gdzie mieszkam, w mojej rodzinnej gminie. Czy to było polityczne uwarunkowanie na przykładzie mojej gminy? Nie. Ponieważ okazało się, że w danym momencie, w tym rozstrzygnięciu potrzeby, wsparcie w innych miejscowościach czy w innych gminach, o których wspominał pan minister Buda, było bardziej wskazane. My nie płaczemy z tego tytułu. Pewnie, że były pytania dlaczego, ale mówię spokojnie, na pewno przy kolejnych rozdaniach moja rodzinna gmina, myślę, że znajdzie uznanie w oczach komisji, która o tym decydowała, i takie wsparcie – choć skromne – będzie.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PiotrPolak">Szanowni państwo, płaczecie państwo nad czymś, co dla państwa powinno być powodem do dumy. Tylko jeszcze przywołam, bo województwo łódzkie było przywoływane w dniu wczorajszym, właśnie środki rozdysponowane przez poprzedni zarząd województwa łódzkiego z Regionalnego Programu Operacyjnego Środowisko i Turystyka tzw. rzutem na taśmę na koniec poprzedniej kadencji samorządowej. Sprawdźcie państwo, może ten instytut Schumana zająłby się weryfikacją tego rozdania, gdzie sprawa jest w sądach i prokuraturze. Sprawdźcie państwo, jak te środki zostały wtedy podzielone, i dużo większe środki w skali, powiedzmy, mojego powiatu niż w tym momencie samorządy otrzymały. O tym państwo nie mówicie, a mówicie o jednej turze, nie wspominając nic o pierwszym FIL-u, gdzie dużo większe środki zostały rozdysponowane dla wszystkich.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PiotrPolak">Podsumowując, chciałem powiedzieć, że dotychczasowe działania rządu, wsparcie dla samorządów było oczekiwane i myślę, że na tym się nie zakończy. Dziękuję w imieniu samorządowców z mojego okręgu wyborczego za wszystkie środki, które trafiły do samorządów w tym pierwszym i w drugim rozdaniu FIL-u, a bezpośrednio do mieszkańców naszego okręgu wyborczego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Pan poseł Włodzimierz Tomaszewski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Dziękuję. Szanowni państwo, przysłuchiwałem się wczoraj wystąpieniom i także zachwytom nad opracowaniem panów Swianiewicza i Flisa. Proszę sobie przypomnieć, że obaj panowie wzrastali z samorządem podobnie jak i ja. Pan Flis współpracował kiedyś z prezydentem Lassotą, pan Swianiewicz cały czas w Warszawie był uczestnikiem różnych programów rozwojowych, mają naprawdę świetny dorobek. Przyznam się szczerze, ponieważ patrzę na system samorządu, na system finansów samorządu terytorialnego, od 30 lat uczestnicząc w jego tworzeniu w różnych bojach, wyrywaniu pieniędzy dla samorządów, że zawsze starałem się patrzeć na to systemowo. Po raz pierwszy zobaczyłem, że dwaj, dzisiaj profesorowie, można powiedzieć, zaprzeczyli swojej misji. Nie można patrzeć na system finansów pod kątem jakiejś cząstki, która jednak jest elementem całości jednego bardzo ważnego instrumentu, który mi przyświeca od wielu lat.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Zanim o tym powiem, to chcę państwu przypomnieć, zwłaszcza samorządowcom, że samorządy otrzymywały pieniądze na starcie na zasadzie chybił trafił. Pierwsze dane, które były, dotyczące pierwszych dochodów samorządowych, kiedy w 1990 r. startowały, były przez pana wiceministra Misiąga określone zupełnie, że tak powiem, tak ze zgrubnym szacunkiem. Później, ponieważ części zadań samorządy nie otrzymały, zwłaszcza prowadzenia szkół, to później każde lata decentralizacji, czyli wywalczania kolejnych kompetencji dla samorządów i kolejne etapy były związane przy zmieniających się rządach zawsze z plasterkowaniem. To znaczy, im dłużej odkładano systemowe rozwiązania i przedłużał się także okres przekazywania tych zadań, tym samorządy mniej dostawały.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#WłodzimierzTomaszewski">Mówię państwu o tym dlatego, że to się nawarstwiało, i zawsze była zasada… Przypominam sobie taką debatę przy drugim etapie reformy samorządowej, czyli przy powiatach i województwach, kiedy permanentnie odkładano stworzenie ustawy o decentralizacji finansów samorządu terytorialnego. Między nami, którzy pracowali przy decentralizacji kompetencji był tu wielki spór. W ogóle, rozdział, decentralizacja kompetencji, decentralizacja finansów był super sztuczny.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#WłodzimierzTomaszewski">Pan Jerzy Miller był świetnym, bardzo sprawnym urzędnikiem, ale na rzecz pana premiera Balcerowicza. Reforma wtedy dowiodła swojej sprawności, ponieważ samorządy dostały o jedną czwartą mniej pieniędzy na zadania, których wcześniej jeszcze wykonywały, jako administracja rządowa, jednostki administracji rządowej i reforma się udała. Samorządom się udało, mimo braku tej jednej czwartej doprowadzić do skuteczności. Kolejne lata nie dawały większych dochodów. Były przypadki, jak przy reformach oświatowych, przy gimnazjalnej i przy degimnazjalnej, że subwencja oświatowa wzrosła, nikt temu nie zaprzeczy. Zawsze był problem, co do podziału wewnętrznego, co do wielkości, znaczy kształtu algorytmu podziału tych pieniędzy, ale to były te dwa przypadki, kiedy pieniądze wzrosły. Minimalnie wzrosły pieniądze przy pilotażu miejskim. Tutaj mogę powiedzieć obiektywnie, że wtedy rządzące SLD, że tak powiem, zachowało się.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#WłodzimierzTomaszewski">Natomiast w tej chwili mamy przypadek, kiedy po raz pierwszy w historii samorządu pieniądze są dodawane. Moją ideą, która związana jest z wcześniejszymi doświadczeniami, o których państwu mówiłem, było to, żeby do samorządów trafiły te pieniądze, mimo negatywnych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Byłem dwukrotnie przed trybunałem, raz z filarami Prawa administracyjnego. Mówię o śp. Eugeniuszu Smoktunowiczu i potem Michale Kuleszy. Za każdym razem przegraliśmy w sprawie pieniędzy oświatowych, bo ci, którzy uchwalali te ustawy określające subwencje potem byli sędziami i bronili tych rozstrzygnięć, które były dla samorządów niekorzystne, a korzystne dla rządu, który odkrawał.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#WłodzimierzTomaszewski">Teraz pojawiła się sytuacja, kiedy można wprowadzić instrument, o którym mówiłem od dłuższego czasu, ale szczęście w nieszczęściu, można powiedzieć, pandemia pomogła. W związku z czym jesteśmy na drodze stworzenia subwencji inwestycyjnej, która ma szerokie walory i powinna być systemowo wprowadzana w dwóch komponentach.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#TomaszŁawniczak">Panie pośle, pięć minut już…</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Jeden algorytmiczny, drugi ma charakter wyrównawczy. I pretensje wielkie do dwóch panów profesorów są takie, że jeżeli nie spojrzą na system całościowo, jeżeli nie ocenia się całości wpływów z tego ogólnego tytułu, dzisiaj nazywanego Funduszem Inwestycji Lokalnych – mam nadzieję, że docelowo będzie to subwencja inwestycyjna – całości wpływów, dopiero wtedy można oceniać, jaki jest rozkład, to obraz jest fałszywy. Jednak, co najgorsze, wojna, która tutaj się toczy, wywołana przez państwa, przez opozycję, idzie w takim kierunku, że ci, którzy dzisiaj z tego rządu dają pieniądze i są przekonani, że powinny być dane, zaczną mieć wątpliwości, czy w takim systemie te pieniądze powinny być. Nie mówię, że nie można tego systemu udoskonalać. Sam mam określone propozycje i na następnym etapie na pewno powinno być to umocowanie na bazie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Dzisiaj pani poseł tutaj wprost odpowiadam, że bazą jest ustawa covidowa i dzięki temu można było tak ekspresowo to wprowadzić.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Proszę państwa, każdy kto będzie patrzył na samorząd z zewnątrz, spojrzy na taki wykres. Zobaczcie państwo, w 2000 r. dochody samorządów były na poziomie 70 mld, a teraz są na poziomie 270 mld. Każdy pomyśli, że jednak tym samorządom dają pieniądze. Mało tego, jak się zobaczy, jak samorządy inwestowały, to niestety są takie czasy, kiedy samorządy nie mobilizowały właśnie pieniędzy inwestycyjnych, bo jeszcze unijnych nie było i w zasadzie mamy taki element, że jak są pieniądze unijne, to w samorządach są inwestycje. A ta subwencja, o której mówię, subwencja inwestycyjna docelowo ma służyć temu, żeby mobilizować siły samorządowe nawet jak do inwestowania nie będzie pieniędzy unijnych.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#WłodzimierzTomaszewski">Patrzę i mówię systemowo, Związek Miast Polskich – tutaj mamy przedstawiciela, kolegę Wójcika na ekranach – prowadził taką akcję, kilka lat temu „Stawka większa niż 8 miliardów”, mówiąc o tym, że w latach 2005–2011 na skutek zmian legislacyjnych samorządy utraciły 8 mld i trzeba im dołożyć. Właśnie jesteśmy na etapie, żeby dokładać samorządom pieniądze, ale patrząc na to systemowo. Bój o to, czy w drugiej wyrównawczej części jedna gmina dostała więcej czy mniej jest naprawdę bojem zamazującym i szkodzącym idei stworzenia mechanizmu, który naprawdę będzie służył samorządom, także Polsce i gospodarce. Im większe inwestycje tym większy rozwój gospodarczy. W związku z czym, patrzę na ten dezyderat i całkowicie się z nim nie zgadzam, ponieważ on nie dostrzega systemu.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#WłodzimierzTomaszewski">Panie przewodniczący, przychodzę na Komisję dość rzadko, w tym znaczeniu, że śledzę zdalnie, nie uczestniczę dyskutując, ale jak już mam przyjść powiedzieć, to mówię o dorobku i o planach na przyszłość, bo to jest największe wyzwanie. Bardzo bym chciał, żeby idea subwencji inwestycyjnej się zmaterializowała poprzez przekształcenie tego, co dzisiaj mamy jako Fundusz Inwestycji Lokalnych z kompletnymi bardzo jeszcze ciekawymi pomysłami, o których będzie mowa później.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#WłodzimierzTomaszewski">Patrzcie państwo, jak można zafałszować rzeczywistość. Pan wiceprezydent, dzisiaj się zmieniliśmy, pan Piątkowski mówił, ile samorząd stracił, Łódź ile straciła. Jak się patrzy na zasadzie takiej, że cały czas rosły wpływy z podatków dochodowych…</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaSkowrońska">Do pana przewodniczącego, pan nam wczoraj ograniczał czas, a dzisiaj?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TomaszŁawniczak">Nie, nie, 10 minut, już pan nie…</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Ale państwo nie dyskutowali na bazie znanych, konkretnych wartości. Chcę państwu powiedzieć…</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#TomaszŁawniczak">Naprawdę, proszę już kończyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Nie, nie, bo państwo nie mówicie o całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#TomaszŁawniczak">W tym momencie mija 10 minut i naprawdę nie skończymy do 10.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Ostatnie trzy zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#TomaszŁawniczak">Potem naprawdę będzie problem, żeby to kontynuować, bo prawdopodobnie będziemy to kontynuować w lutym.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Panie przewodniczący, to kontynuujmy, ale rozmawiajmy o tym, co służy samorządom.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#TomaszŁawniczak">Panie kolego, ale to jest inny temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Dziwię się, że pan tak to traktuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#TomaszŁawniczak">Naprawdę chciałbym, żebyśmy to przegłosowali do 9.50 i wyszli już naprawdę z…</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Trzy zdania. Wpływy z podatków dochodowych w samorządach w ostatnim okresie bardzo dynamicznie wzrosły. Chcę przypomnieć, że w okresie sześciu lat rządów PiS-u, Zjednoczonej Prawicy ten wzrost był na poziomie 32,5 mld zł – wzrost. W okresie ośmiu lat rządów Platformy wzrost był na poziomie 12 mld. Czyli można powiedzieć, że dynamika wzrostu w przypadku rządów PiS-u, Zjednoczonej Prawicy była trzykrotnie wyższa. Jeżeli po drodze samorządy wprowadzone miały, znaczy były obniżki podatków, które skutkowały większymi wpływami z PIT-u, to nie można liczyć sobie tak, że mieliśmy większy udział procentowy, a obniżone zostały stawki, bo straciliśmy, bo dochodowo, jak państwu pokazałem na tym wykresie, samorządom naprawdę wzrastały te pieniądze. Teraz mogą być ubytki, chociaż będziemy to dopiero oceniać. Moim zdaniem, nie aż tak wielkie, bo gospodarka tak nie siadła – będzie całkiem nieźle. Jeżeli dokładamy jeszcze te pieniądze i utrwalimy je systemowo, to będzie to wielkie osiągnięcie, jeśli chodzi o decentralizację i funkcjonowanie samorządu. Dedykuję to pani przewodniczącej.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#KrystynaSkowrońska">Odpowiem ad vocem.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#TomaszŁawniczak">Szanowni państwo, naprawdę 12 minut, panie kolego, aczkolwiek pani Gabriela też 7 minut się wypowiadała. Natomiast teraz naprawdę będę skracał do 5 minut, bo zadaniem wspólnego posiedzenia jest to, żeby dzisiaj ten temat skończyć, a organizacyjnie tego naprawdę nie skończymy.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#TomaszŁawniczak">Proszę bardzo, pani poseł Izabela Leszczyna.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#IzabelaLeszczyna">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Może pominę ostatnie trzy zdania pana posła, mojego przedmówcy, który raczej mógł ich nie wypowiadać. Panie pośle, na komisji finansów porównywanie nominalnego wzrostu wartości dochodów podatkowych, to tak jakby pan rozmawiał o finansach publicznych w piaskownicy. Znaczy, że ktoś jest kompletnym amatorem albo cynicznie manipuluje danymi. Jak pan sobie porówna z 2000 r. dochody budżetu państwa i dzisiejsze, to dojdzie pan do wniosku, że to, rany boskie, jesteśmy takim bogatym krajem, że w ogóle stać nas na złote klamki w każdym domu. Znaczy, nie róbmy z komisji finansów piaskownicy.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#IzabelaLeszczyna">Teraz ad rem. Wysokie Komisje, finanse publiczne są wartością konstytucyjną. Wydaje się, że w Komisji Samorządu i w Komisji Finansów Publicznych wszyscy muszą to rozumieć. Jeśli nie, to zachęcam, bo rozdział X Konstytucji wyraźnie mówi o tym, że całość finansów publicznych, czyli cały sektor publiczny podlega kontroli Sejmu. Nie można wydawać pieniędzy inaczej. Państwo zrobiliście straszne rzeczy, i niech się pan poseł nie powołuje na ustawę covidową, bo żadna ustawa nie może stać ponad konstytucją. Już w tej ustawie covidowej złamaliście prawo kilkadziesiąt razy w różnych obszarach, przede wszystkim w obszarze przejrzystości i kontroli publicznej, kontroli Sejmu Rzeczypospolitej nad całością wydatkowania środków publicznych.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#IzabelaLeszczyna">Sejm Rzeczypospolitej nie ma kontroli nad 100 mld zł w Polskim Funduszu Rozwoju. Dlatego Tadeusza Rydzyka mogliście potraktować jak bardzo poszkodowanego COVID-em przedsiębiorcę, któremu przyznaliście prawie 1 mln zł. Przedsiębiorcy z Podhala, ale także znad morza, właściwie z wszystkich miejscowości w Polsce, naprawdę stoją dzisiaj na skraju bankructwa i ze łzami w oczach błagają o pomoc: albo otwórzcie nam biznesy, albo nam zrekompensujecie koszty stałe i wynagrodzenia, bo musimy utrzymać pracowników. Na pewno to nie dotyczy ojca Rydzyka. Przepraszam, jakiego tam ojca, Tadeusza Rydzyka. Daliście mu te pieniądze właśnie dlatego, że wyprowadziliście setki miliardów złotych poza kontrolę Sejmu. Tak samo nie kontrolujemy tzw. funduszu antycovidowego, o którym mówiła pani poseł Lenartowicz, przy Banku Gospodarstwa Krajowego. Nie wolno wydawać publicznych pieniędzy w taki sposób.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#IzabelaLeszczyna">Kolejna sprawa, kłamstwem jest to, że rząd pierwszy raz rozdaje jakieś pieniądze samorządom. Już pomińmy to, skąd są te pieniądze. Wszyscy chyba w tej Komisji wiedzą, że podatnik ciężko pracuje i płaci, i ma nadzieję, że rząd wydaje każdą złotówkę oglądając ją 10 razy. Pan poseł, który właśnie teraz wrócił na Komisję, słusznie powiedział, przecież były „schetynówki”, to nie jest tak, że rząd po raz pierwszy doszedł do wniosku, że warto wspierać samorządy w inwestowaniu. Nie, to nasz rząd, rząd Platformy Obywatelskiej i PSL-u wpadł pierwszy na ten genialny pomysł, ale inaczej niż wy. Po pierwsze, jak ograniczał dochody własne samorządom, ograniczał ustawowo, to rekompensował. Po drugie, te pieniądze to były pieniądze budżetowe, czyli pod kontrolą Sejmu.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#IzabelaLeszczyna">Już kończę, panie przewodniczący. Pani poseł mówiła, dlaczego nie wspominacie o pierwszej transzy. Pani poseł, mówiłam o niej wczoraj. Pierwsza transza to dopiero jest wasz wstyd. Wybiegliście z tymi… Jak to się nazywało? Czeki, na pół sali gimnastycznej w każdej wsi. Trzymali to posłowie. Jak wy się nie wstydzicie? Jak wy się nie wstydzicie? Władza wykonawcza jest czymś innym niż władza ustawodawcza. Poseł jest od reprezentowania interesów obywateli w Sejmie, dbania o całą Polskę. Poseł nie jest od tego, żeby u ministra załatwiać pieniądze, biec do swojej gminy, pokazywać, że on te pieniądze załatwił. Potem na stronach internetowych, tak jak jest w powiecie myszkowskim, czytamy peany, jak samorządowcy dziękują swoim posłom, bo to oni te pieniądze wywalczyli. Jak wy się nie wstydzicie tak psuć Polskę.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#IzabelaLeszczyna">Pierwsza transza, to wasz wstyd biegania po Polsce z pieniędzmi rozdawanymi po to, żeby wygrał Andrzej Duda. Kiedy jego konkurent Rafał Trzaskowski powiedział o inicjatywach lokalnych, o inicjatywach za rogiem, doszliście do wniosku: no tak, nie umieliśmy wpaść na ten pomysł, ale my mamy kasę, to zaczniemy biegać, po…</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Dokładnie odwrotnie było, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#IzabelaLeszczyna">Proszę sobie sprawdzić daty, panie pośle, i nie przerywać. Ja panu nie przerywałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Ja wtedy mówiłem o waszych …, pani odpowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#IzabelaLeszczyna">Ja panu nie przerywałam, ale nikt pana pewnie nie słyszał.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#IzabelaLeszczyna">Ostatni punkt, idea subwencji samorządowych. Owszem, tylko najpierw dajcie subwencję oświatową w należnej wielkości, bo nie wystarczy, że minister Czarnek wyjdzie i powie, żeby w każdej klasie był jeden nauczyciel, a nie zastanowi się skąd wziąć nauczyciela do dzieci, które są na świetlicy, jak opłacić anglistę, który musi wejść do tej samej klasy. Daliście większą subwencję? Nie daliście. Wczoraj odrzuciliście na tej Komisji poprawkę Senatu, która przyznawała 2,5 mld zł. I nie mówcie o wartościach nominalnych, subwencja oświatowa w relacji do PKB spada przez całe wasze rządy. Proszę sobie sprawdzić i to wyliczyć. W tej Komisji powinniście to umieć.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#IzabelaLeszczyna">O tym, jak ten rząd traktuje samorządy, bo tu ktoś z państwa mówił, jak bardzo stara się współpracować, świadczy to, co robi premier Morawiecki od kilku dni w trakcie zawierania umów partnerstwa z kolejnymi województwami – mówił o tym pan poseł Marek Sowa. 10 mld euro zabieracie samorządom, a pieniądze unijne to są takie pieniądze, które mają być wydawane w regionach, mają być wydawane blisko ludzi. Na tym polega subsydiarność, o której w ogóle nie macie zielonego pojęcia. Dlatego proszę nie wprowadzać w błąd ludzi, którzy słuchają, być może tej Komisji i tego posiedzenia. Zrobiliście z pieniędzmi publicznymi rzeczy, jakich nigdy nie powinno się zrobić. Wy dajecie je pod stołem tak, jak premier Szydło dawała nagrody waszym ministrom.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję pani poseł. Proszę państwa, poseł Mirosław Suchoń, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Nie ma ad vocem, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MirosławSuchoń">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysokie Komisje i wszyscy, którzy nas słuchają, rzeczywiście muszę się przychylić i podbić troszeczkę głos szanownej pani przewodniczącej Leszczyny, która mówiła o tym, co powinno mieć miejsce, a czego nie powinno być, zwłaszcza na Komisji Finansów Publicznych. Pokazywanie tutaj wartości nominalnych, to jest po prostu jakaś, nie chcę używać mocnych słów, ale ma to wyłącznie wymiar propagandowy. Podczas posiedzeń, zwłaszcza Komisji Finansów Publicznych, choć samorządu też, nie powinno się mówić o propagandzie, bo to nie to miejsce. Można iść na inne komisje, tam propaganda jest obecna non stop. Natomiast tutaj powinniśmy mówić o finansach, o faktach, o ramach, o zgodności z prawem.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#MirosławSuchoń">Muszę powiedzieć, że ze zdziwieniem słuchałem tych wszystkich słów odnoszących się do systemu finansów publicznych, odnoszących się do ogólnych właściwości tego funduszu, o którym mówimy, bo przecież to nie ma z tym nic wspólnego, kompletnie nic wspólnego. Ten fundusz, o którym mówimy – Fundusz Inicjatyw Lokalnych – powstał jako narzędzie pewnej walki i pewnej rekompensaty dochodów utraconych na skutek epidemii. Gdzie tu system? Czy w systemie wsparcia walki z COVID? Owszem, ale nie mówimy tutaj o systemowym finansowaniu samorządów, które ma miejsce co roku, tylko mówimy o systemie, który został stworzony w trudnej sytuacji, w jakiej znalazło się nasze państwo, znalazły się firmy, znalazły samorządy. Kiedy mówimy o tej trudnej sytuacji, to myślę, że każdemu z nas w głowie powinno na czerwono palić się jedno słowo – solidarność. Solidarność, nie politykierstwo, nie propaganda, nie nazwy partii politycznych, ale solidarność, solidarność.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#MirosławSuchoń">Pytam teraz wszystkich moich szanownych przedmówców, pana ministra w szczególności, jaka to solidarność nakazała pozbawić finansowania w drugiej transzy gminy górskie? Jaka to solidarność? Gdzie tu jest system, gdzie tu jest solidarność, gdzie tu jest walka z COVID? Gminy górskie, którym rząd zamknął działalność na całą niemalże zimę, zamknął restauracje, zamknął hotele, zamknął kwatery. Zostały zamknięte…</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#ZbigniewGirzyński">To są prywatne.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MirosławSuchoń">Tak, wiem, że są prywatne. Wiem, że są prywatne, wy tego nie rozumiecie, ale ludzie swoją ciężką pracą dochodzą całe życie do tego, co mają, a wy im to zamknęliście. Okay, można powiedzieć, jest epidemia, są obostrzenia, trzeba ograniczyć tego typu działalność. Jednak jeżeli ogranicza się działalność, to trzeba wesprzeć samorządy czy przedsiębiorców, żeby oni nie stracili, przedsiębiorcy majątku życia, a samorządy jakiejkolwiek realizacji tych obowiązków, do których zostały powołane. I co? Jeżeli popatrzymy na wsparcie – tu troszeczkę wybiegam – dla przedsiębiorców, to zrobili państwo rzecz absolutnie niedopuszczalną, uzależnili to wsparcie od posiadania odpowiedniego PKD. A to PKD zostało tak zbudowane, żeby ograniczyć wolumen przedsiębiorców, którzy mogą uzyskać wsparcie. Gminy górskie wiadomo, że wielkie hotele, wielkie pensjonaty mają inne PKD, małe kwatery, małe hoteliki mają inne PKD. I co? Właśnie te małe, rodzinne przedsiębiorstwa zostały przez was wykasowane z tego wsparcia.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#MirosławSuchoń">Co więcej, jeżeli popatrzymy – wracamy teraz do funduszu COVID – takie gminy jak Szczyrk, Wisła, Ustroń, te gminy, które zostały zamknięte na czas zimy przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, tego wsparcia w ramach drugiej transzy również nie otrzymały. Gdzie tu jest ta sprawiedliwość, którą powinno się kierować w takim momencie i przy takim funduszu? Gdzie tu jest jakikolwiek system? Co więcej, jeżeli popatrzymy na rozporządzenie czy uchwałę, która mówi o podziale tego funduszu, to tam nie ma słowa o covidzie, nie ma słowa w tych wskaźnikach, które mówią, jak ten fundusz ma być dzielony. Nie ma słowa np. o utracie dochodów czy też zamknięciu poszczególnych branż istotnych z punktu widzenia tego terenu właśnie z powodu epidemii. To gdzie tu jest ta solidarność? Nie ma tej solidarności.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#MirosławSuchoń">Pani minister była uprzejma przed chwilą powiedzieć, że w województwie małopolskim gminy dostały – rządzone nie tylko przez Prawo i Sprawiedliwość. Tak, ale z tego raportu, który wszyscy mam nadzieję przeczytaliśmy, wynika, że szanse na otrzymanie wsparcia przez gminy, gdzie rządzi ktoś inny niż Prawo i Sprawiedliwość były pięć razy mniejsze niż tam, gdzie rządzi Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#TomaszŁawniczak">Panie pośle, już sześć minut.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MirosławSuchoń">Ostatnie dwa zdania. To znaczy, że był system niesprawiedliwego podziału. System niesprawiedliwego podziału i z góry było wiadomo, kto ma większą ma szansę otrzymać, a kto ma mniejszą.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#MirosławSuchoń">Panie przewodniczący, więc absolutnie nie zgadzam się z takim lekkim podejściem do podziału tego funduszu, który reprezentują koleżanki i koledzy z Prawa i Sprawiedliwości. Miała być solidarność, a okazało to się skokiem na kasę. Stanowczo przeciwko temu protestuję i absolutnie również nawołuję do tego, żeby przyjąć ten dezyderat. Ponieważ nie może być tak, że gminy, które są jednymi z najbardziej poszkodowanych, przedsiębiorcy w tych gminach, którzy mieli otrzymać te zamówienia, które zostały wygenerowane w tym funduszu, również tego nie otrzymają. Nie może być tak, że gminy, miejsca, przedsiębiorcy, którzy są najbardziej poszkodowani są wyłączani z tego funduszu. Absolutnie domagam się również stworzenia funduszu, który w takich sytuacjach będzie rekompensował te środki finansowe, które mogłyby gminy otrzymać, bo to będzie solidarność, to będzie sprawiedliwość, a dzisiaj mamy do czynienia z absolutną niesprawiedliwością. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję. O głos ad vocem prosił pan Włodzimierz Tomaszewski. Panie pośle, proszę naprawdę trzy minuty, bo inaczej nie zdążymy.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Po pierwsze, jeżeli państwo mają zastrzeżenia co do wartości nominalnych, to chcę państwu zwrócić uwagą, że także za państwa rządów nominalnie spadły podatki dochodowe właśnie w gminach – i tu, i tu spadły nominalnie, nie licząc procentowo. W związku z czym, jeżeli państwo mówią o tym, że nie można porównywać, to jesteście w błędzie. Po prostu jest taka wartość, że trzeba porównywać, czy w ogóle coś spadło, bo jeżeli spadło, to znaczy, że jest tragicznie. I akurat za państwa rządów było tragicznie. Nie dokładaliście większych pieniędzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#IzabelaLeszczyna">Teraz też mówicie, że jest tragicznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Jeżeli chodzi o wartości „schetynówek”, to dokładnie one były dzielone, zresztą panowie profesorowie opisali to również, że była tam jakaś część uznaniowości. Tutaj, w przypadku Funduszu Inwestycji Lokalnych, mamy część, którą określam, jako wyrównawczą.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">Teraz początek, zupełnie jeszcze przed wyborami prezentowałem także premierowi kwestię subwencji oraz jesienią ubiegłego roku, zaraz po wyborach.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#KrystynaSkowrońska">I co?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Jak to co? Macie państwo, jest FIL, jest Fundusz Inwestycji Lokalnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#KrystynaSkowrońska">Musiał Trzaskowski nam powiedzieć…</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Nie, nie musiał powiedzieć, bo Trzaskowskiego jeszcze wtedy nie było, jesienią 2019 r.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#WłodzimierzTomaszewski">W związku z czym, szanowni państwo, pani Emilewicz przygotowała algorytm i to rozporządzenie zostało wprowadzone. Państwo nie chcecie dostrzegać systemowego rozwiązania, to trudno. Tylko, że możecie dokonać wylania dziecka z kąpielą, bo trzeba patrzeć na wszystkie te segmenty. Druga część konkursowa ma charakter wyrównawczy. Natomiast, jeżeli będziemy debatować, mam nadzieję, nad systemowym wpisaniem tego do ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, to będziemy wszystko jeszcze precyzować, także tę część wyrównawczą.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#WłodzimierzTomaszewski">Mógłbym tutaj bardzo wiele rzeczy mówić, ale bardzo proszę państwa, od lat 90. funkcjonowałem tutaj w różnych rolach, ale nigdy nie słyszałem z różnych opcji politycznych: wyście, wyście, wyście. Skąd ta pycha?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#IzabelaLeszczyna">To państwo zaczęli tak mówić.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Andrzej Kosztowniak, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MirosławSuchoń">Nie było pana w poprzedniej kadencji, to nie wie pan jak koledzy się zachowywali.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#TomaszŁawniczak">Proszę o spokój. Naprawdę proszę o spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejKosztowniak">Dziękuję serdecznie. Panie przewodniczący, szanowni państwo, troszeczkę chyba wywołany do tablicy, bo wczoraj ta dyskusja rozpoczęła się bardzo…</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#KrystynaSkowrońska">Poproszę o głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani przewodnicząca, jeszcze nie zacząłem, a pani już prosi o głos. Sekundę, proszę pozwolić mi coś powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#AndrzejKosztowniak">Drodzy państwo, wczoraj rzeczywiście odbyła się rzecz bardzo zła, bo dokonaliście bardzo mocnego ataku na fundusz, który jest rzeczywiście funduszem historycznym. Z jedną rzeczą muszę się z państwem zgodzić – w momencie, kiedy mówicie, że takiego podziału w takim funduszu jeszcze nigdy nie było – i to myślę, że jest doświadczenie większości z nas, bo większość z nas tutaj była kiedyś samorządowcami. Tak, takiego funduszu w Polsce samorządowej nigdy nie było i rozumiem troszeczkę histerię z tym związaną. Ponieważ drodzy państwo, takich pieniędzy, i musicie to przyznać czy chcecie, czy nie chcecie, nikt w polskim samorządzie nie dzielił do tej pory.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#IzabelaLeszczyna">Zabraliście, to musieliście oddać.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#AndrzejKosztowniak">Nikt nie dzielił do tej pory, bo państwo nie potrafiliście zadbać o to, żeby one były, więc proszę mieć do siebie pretensję, a nie do kogoś innego.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#IzabelaLeszczyna">Z długu dajecie, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, mówicie o małych wpływach. Rzeczywiście wpływy w sytuacjach kryzysowych są mniejsze, ale też dostrzegajcie to, że ostatnie lata i to co rzeczywiście powiedział kolega poseł, było sytuacją, nie chcę powiedzieć troszeczkę nienormalną, ale dynamika wzrostu w podatkach była olbrzymia, której też nie obserwowaliśmy nigdy wcześniej. Część z tych, którzy dzisiaj podejmują decyzje w samorządach przyzwyczaiła się – i na to też trzeba zwrócić uwagę – że zawsze naszym udziałem będą wzrosty kilkunastoprocentowe rok do roku. Myślę, że to jest brak roztropności w ogóle w podejściu do zarządzania finansami.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#AndrzejKosztowniak">Mówicie państwo o tym, że dzisiaj brakuje i dzisiaj ktoś komuś coś odbiera. Przypomnę, że jest z nami Marek Wójcik. Dzień dobry, witam serdecznie Marka Wójcika. Pamiętam czas, kiedy samorządy polskie walczyły właśnie w tej akcji, o której pan poseł również wspomniał, tj. 8 mld. I jakoś nie przypominam sobie, abyście dzisiaj zwracali uwagę na to, że samorządy w czasie, kiedy rządziła również Platforma Obywatelska miały te pieniądze odbierane albo nierefundowane w taki sposób, jak to wynikało, czy też samorządy sobie wyobrażały, bo z jednej strony jest rzeczywisty element wyrównawczy, a inne też są wyobrażenia na temat tego, co każdy z nas powinien otrzymać.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#AndrzejKosztowniak">Dotknę chyba rzeczy najistotniejszej, a więc podziału tych pieniędzy. Pokazujecie państwo dwie wartości. Z jednej strony ilość pieniędzy, waszym zdaniem niewłaściwie dzielonych, wskazując na mapę polityczną. Wczoraj dotknęło to również w jakiś sposób Mazowsza i chcę się do tego odnieść. Dziękuję za głosy zarówno z Małopolski, jak i z łódzkiego, bo Mazowsze dołączyło dokładnie do tego samego grona w sensie pewnej wiedzy historycznej, ale również tego, co jest dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#AndrzejKosztowniak">Szanowni państwo, to nie jest tak, że pieniądze trafiły, jak chcecie nam wszystkim wmówić, do gmin czy też powiatów związanych z Prawem i Sprawiedliwością. Powiem jednoznacznie, nie jestem w stanie udowodnić, ale również wy nie jesteście w stanie udowodnić, że miasto Pionki zarządzane przez pana burmistrza, a pan burmistrz jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Jeżeli mówimy o powiecie radomskim i jeszcze innych przypadkach, to sytuacja jest podobna, i tu dostawali ci, którzy mają jakieś sympatie dotyczące Prawa i Sprawiedliwości, jak również ci, którzy są skrajnie przeciwni. Jeżeli mówimy o powiecie zwoleńskim, taka sama sytuacja. Proszę państwa, jeżeli mówimy o powiecie szydłowieckim, zarządzanym również przez tych, którzy nie do końca może sympatyzują z Prawem i Sprawiedliwością, te pieniądze również trafiały w milionach złotych. Jeżeli mówimy o powiecie przysuskim, tam również trafiły te pieniądze. Powiat lipski, tu też ta mapa podziału politycznego wygląda różnie. Jedni mniej lub bardziej sympatyzują z jednymi albo z drugimi. Na pewno nie można przypisać gospodarza Grójca czy Warki do Prawa i Sprawiedliwości w powiecie grójeckim. Podobna sytuacja jest w powiecie kozienickim. Czy dlatego, że ktoś sympatyzuje albo nie sympatyzuje miałby dostać te pieniądze? Śmiem twierdzić, że powiat kozienicki też w żaden sposób, na dzień dzisiejszy nie jest związany z Prawem i Sprawiedliwością. Podobna sytuacja jest w powiecie białobrzeskim, gdzie są miejscowości, które mniej lub bardziej sympatyzują z Prawem i Sprawiedliwością albo z innymi ugrupowaniami.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#AndrzejKosztowniak">Na koniec powiem, patrząc na mapę podziału, o której państwo mówicie, myślę, że większość samorządowców, szczególnie tych z większym doświadczeniem, jest w dużej mierze pragmatykami. I w momencie, kiedy może dostać pieniądze dla swojej gminy, powiatu czy danego miasta będzie to robiła, będzie walczyła i będzie o to prosiła tych wszystkich, którzy w danym momencie rządzą w kraju.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#AndrzejKosztowniak">Proszę państwa, ale przypominam też sobie, i to jest troszeczkę wytyk w stosunku do was, bo wy nam cały czas o tym opowiadacie, że my jakoś dziwnie podzieliliśmy te pieniądze, że w momencie, kiedy byłem w samorządzie sam słyszałem na własne uszy: – Panie Kosztowniak, panie prezydencie, nie ma sensu, żeby pan przyjeżdżał, szkoda pańskiego czasu i mojego.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#KrystynaSkowrońska">Co pan opowiada?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#AndrzejKosztowniak">Niestety, takie sytuacje miały miejsce. Pozwolę sobie, niejako na koniec pokazać tę wisienkę na torcie. Gmina miasta Radomia, która nie jest zarządzana przez Prawo i Sprawiedliwość, dostała jedno z największych dofinansowań w Polsce. Drodzy państwo, nie można podejrzewać prezydenta Witkowskiego, który był…</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#KrystynaSkowrońska">Ewa Kopacz.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejKosztowniak">Ewa Kopacz nie jest Radosławem Witkowskim i Radosław Witkowski nie jest Ewą Kopacz, przynajmniej ja fizyczne widzę różnice między jednym a drugim.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#AndrzejKosztowniak">Drodzy państwo, to pokazuje jak na dłoni, że to, co państwo opowiadacie, nie ma pokrycia w rzeczywistości. Samorządy dostają i te, które sprzyjają, nie sprzyjają, i te, które są wrogie. Drodzy państwo, dlaczego o tym mówię. Żeby pokazać, że również tym wszystkim samorządom, które mają takie czy inne wsparcie, że nie będzie na mapie politycznej takiego podziału, że ktoś był albo jest określony takim czy innym kolorem. Jest to sygnał do wszystkich samorządowców w Polsce, że Prawo i Sprawiedliwość, jeżeli będzie dzieliło te pieniądze, to będzie dzieliło zgodnie z wartością danego projektu. I to jest sygnał z naszej strony – jako PiS-u. Zapraszamy wszystkich do współpracy, a nie dzielmy ludzi na tych mniej, bardziej wartościowych dla jakiejś partii, bo uważam, że tego typu dyskusja w ogóle nie powinna się u nas odbywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#IzabelaLeszczyna">Ale czeki wręczał minister Suski? Czy Skurkiewicz?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#TomaszŁawniczak">Pani poseł, nie oddaję pani głosu. Naprawdę proszę o spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł…</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#IzabelaLeszczyna">I tego pan nie rozumie, że to nie poseł ma wręczać.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#MirosławSuchoń">Żeby państwo mieli świadomość, to jest żenujące.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#AndrzejKosztowniak">Państwo mówicie o sytuacji żenującej, to powiem jeszcze raz, że te pieniądze nie są ani żadnego ministra, ani żadnego posła, ani żadnego…</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#IzabelaLeszczyna">Po prostu mnie boli, zastanawiamy się jak wam nie jest wstyd.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#TomaszŁawniczak">Pani poseł nie oddałem głosu, naprawdę proszę…</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejKosztowniak">Pani poseł, ani nie są żadnego wójta, burmistrza, te pieniądze są…</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#TomaszŁawniczak">Proszę o spokój, naprawdę. Teraz Andrzej Kosztowniak ma głos, a zaraz oddam go pani Krystynie. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejKosztowniak">Te pieniądze są, szanowni państwo, dla mieszkańców i dla poszczególnych samorządów. Nie dzielmy i nie pokazujmy tutaj takiego czy innego podziału. Państwo dokonujecie tego specjalnie, bo dzisiaj nie macie na to wpływu. W czasach, kiedy mieliście na to wpływ nie stworzyliście takich programów. Dzisiaj, delikatnie mówiąc, chyba po prostu was zazdrość zżera na tę całą sytuację. Tak, tak, drodzy państwo, ja bynajmniej tak to czytam. Mieliście czas na to, żeby stworzyć takie programy. Nie tworzyliście ich, to nie miejcie dzisiaj pretensji do tych, którzy przyszli i są w tym wymiarze akurat skuteczniejsi. My to potrafiliśmy zrobić.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#AndrzejKosztowniak">Co do kryzysów, pani poseł, kryzys to państwo mieliście. Naprawdę nie licytujmy się dzisiaj na wielkość kryzysu na świecie, bo większość ekonomistów twierdzi, że kryzys covidowski będzie de facto większym dla świata kryzysem, większym niż nawet kryzys II wojny światowej. W trakcie II wojny światowej jedni bardzo dużo tracili – patrz Polska – ale były też państwa i gospodarki, które nad wyraz się rozwinęły, bo bardzo mocno na tym zyskały. Dzisiejszy kryzys jest dużo bardziej złożonym i trudniejszym kryzysem dla świata i mimo wszystko znajdujemy formę wsparcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, zostało nam 25 minut. Nie, nie panie Marku, naprawdę. Pani Krystyna Skowrońska, pan Piotr Borys, potem ja sobie pozwolę zabrać głos. Pan Marek Wójcik, jako przedstawiciel strony społecznej, pan minister Buda i potem od strony formalnej, jeszcze ze strony wnioskodawców, to już wybierzcie między sobą.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#MarekSowa">Ja ad vocem do wypowiedzi pani poseł Szczurek-Żelazko.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#TomaszŁawniczak">W takim razie ad vocem po pani Krystynie Skowrońskiej. Naprawdę już zamykam listę, żeby w ogóle przejść do głosowania. Proszę bardzo, w tej kolejności. Nie będę już przyjmował zgłoszeń. Pani Krystyna Skowrońska, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#KrystynaSkowrońska">Szanowny panie przewodniczący, bardzo żałuję, że pan w ten sposób prowadzi to posiedzenie, że próbujecie państwo pokazać jak to było świetnie, a nie skupiacie się na wniosku, który był sformułowany w celu zwołania tego posiedzenia Komisji. Na żadne pytanie dotyczące przygotowania, podziału, powołania komisji do rozdziału tych środków, państwo nie pokazaliście odpowiedzi, łącznie z arogancją pana ministra Budy, który nie przedstawił Komisji żadnej odpowiedzi na zadane pytania, co w świetle posiedzeń z trybu art. 152 było dotychczas normą. Zatem był argument o zwołaniu komisji, było wytłumaczenie czy pisemne wyjaśnienie problemu, którym mieliśmy się zajmować, czego nie uczyniono w wystąpieniu pana ministra Budy. Były, powiedziałabym, bardzo rozbieżne, różne informacje atakujące m.in. wnioskodawców za zwołanie tego posiedzenia. Na żadne pytanie, moje również, ale także wnioskodawcy i pana posła Piątkowskiego, który referował wniosek sformułowany do Komisji, odpowiedzi dotychczas nie było. W świetle tych wypowiedzi państwo pokazujecie, jak bardzo nastąpiła reprywatyzacja PiS-owska polityki lokalnej – w świetle wypowiedzi pani poseł Lenartowicz, pani poseł Leszczyny i wcześniejszych wypowiedzi m.in. pana posła Marka Sowy, czy pana posła Suchonia.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym powiedzieć ad vocem tym wszystkim przytykom, tak bym to nazwała, m.in. pani poseł Szczurek-Żelazko dotyczącego ochrony zdrowia. Jak pani poseł oceni fakt, jako dawna wiceminister zdrowia, że szpitale na Podkarpaciu, w miastach Rzeszowie, Mielcu czy innych nie otrzymały żadnych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#IzabelaLeszczyna">I śmiertelność, niech pani dopowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jeżeli chcemy powiedzieć, że do pierwszej transzy i stworzenia jakiegoś lipnego algorytmu, nie było takiej dyskusji w Komisji, to teraz nie było żadnych kryteriów – żadnych kryteriów. Zatem państwo sami przygotowując, skąd ten raport, albo ten raport z kontroli panów posłów wskazywał, jakie były błędy, w ilu sekundach oceniano te projekty. Przecież nie możemy nad tym przejść do porządku dziennego. Stąd pani poseł Leszczyna i przygotowany przez posłów Koalicji Obywatelskiej dezyderat. Jest to bulwersujący temat w świetle tych wszystkich wystąpień.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#KrystynaSkowrońska">Ad vocem do pana posła Tomaszewskiego. Panie pośle, my historię doskonale znamy, a to, że pan zdyskredytował raport, który został przygotowany obiektywnie, bo zawiera takie kryteria dla określonego wycinka…</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">To jest fundusz subwencji…</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#KrystynaSkowrońska">Proszę mi pozwolić dokończyć, ja panu nie przeszkadzałam. Raport pokazał błędy w podzieleniu tego, wszystkie mankamenty. Jeżeli ktokolwiek w tej sprawie mówi obiektywnie, to państwa to bulwersuje. O udziale subwencji oświatowej, w tym finansowania samorządów i udziału środków własnych dopełniających subwencję oświatową, to warto przeczytać. Państwo nie zmienili tzw. janosikowego, a krytykowaliście, gdy poprzednio rządzący przygotowali taką ustawę w zakresie m.in. subwencji wyrównawczych. Państwo wtedy krytykowaliście, a nie zmieniliście nic. Zatem było to dobre? Czy krytyka była potrzebna tylko wtedy?</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#KrystynaSkowrońska">Do pana posła Tomaszewskiego, jeżeli już rozmawiamy o drobiazgach, to chciałabym powiedzieć, że niektóre podatki albo niektóre przedsięwzięcia mają taki rodzaj przypisywania nazwisk, pan doskonale o tym wie, jak „schetynówki” czy „podatek Belki”, który można by dzisiaj pewnie zlikwidować, bo jest jego niewiele. Ci, co w popularnym, potocznym rozumieniu, wiedzą o co chodzi, ale były określone kryteria, określone nabory, były określone komisje. Chcę powiedzieć, że państwo rozpoczęli od przygotowania m.in. inwestycji drogowych. Jestem przykładem albo moje miasto, kiedy znalazło się na liście rankingowej, zostało dobrze ocenione i zostało skreślone, a potem państwo przyjęliście rozdawanie bez kryteriów. I to najbardziej burzy.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#KrystynaSkowrońska">Na żaden wniosek dotyczący patologii w wydatkowaniu środków, zaczynając od funduszu i braku obowiązywania w tym zakresie przepisów ustawy o finansach publicznych, do ręcznego sterowania albo do oceniania w osiem sekund, nie odpowiedzieliście. To pokazuje pełną patologię tego funduszu. Jeżeli na tej sali są państwowcy, to wiedzą po prostu, o czym mówimy. Państwo chcecie oceniać w ten sposób, co dla mnie jest niesmaczne, że ten samorządowiec jest nasz, a ten nie jest nasz.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Algorytm robi to, że nie jest tak. Wszyscy to znają.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#KrystynaSkowrońska">Tylko z tego wynika, jak powiedziała pani poseł Szczurek, pan przewodniczący Kosztowniak, pan poseł Polak, że to jest żenujące. Dla mnie powinny być kryteria, zasady i wtedy możemy mówić. One mogą być lepsze czy gorsze, one mogą być bardziej obiektywne, bo państwo tworzycie ten algorytm, ale istnieje określona zasada, istnieje punktacja, istnieje w tym zakresie pewna logika, która dotyczy wszystkich, a nie to, co państwo mówicie, że to nie są państwa samorządowcy… Tam mieszkają po prostu Polacy. Jest to skandal, że państwo potrafiliście w ten sposób podzielić ludzi, jak to czynicie od 2015 r., i to jest najbardziej skandaliczne. Dezyderat, który omówi pani poseł, myślę, że wychodzi naprzeciw.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#KrystynaSkowrońska">Do pana ministra Budy, nigdy tak jeszcze nie było, jeżeli była zwoływania komisja w tym trybie, żeby nie mówić o rzeczach istotnych, żeby minister unikał mówienia rzeczy istotnych, a zajmował się tylko imponderabiliami. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję. Pan poseł Piotr Borys, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PiotrBorys">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, gościnnie, jestem z innej komisji, ale temat jest tak ważny, że pochłania uwagę dwóch komisji, Finansów Publicznych i Samorządu Terytorialnego. Chyba po raz pierwszy w historii, a 11 lat byłem samorządowcem, europosłem, ale po raz pierwszy w historii okazało się, że dzielone środki publiczne, przecież nie partyjne, nie Prawa i Sprawiedliwości, są dzielone uznaniowo, bez kryteriów. Jeżeli popatrzę na mapę Dolnego Śląska, to widzę np. powiat jaworski, który otrzymał 25 mln zł, w tym większość starosta wnioskujący z Prawa i Sprawiedliwości, a gmina Jawor zero. Są powiaty, które otrzymały np. milion zł, a naprawdę biedne gminy nie otrzymały najmniejszej złotówki. Dysproporcje są takie, że jedne powiaty otrzymują 20–30 mln zł, a sąsiednie 1 mln lub wcale. Chodzi o to, że ten podział nie jest podziałem tak naprawdę na samorządowców jednej czy drugiej opcji. Państwo podzieliliście ludzi i to jest największym problemem. Jak uznać, że inwestycja w hospicjum w Głogowie czy inwestycja w dom dziecka przegrywa z jakąś częścią prostej drogi w sąsiednich gminach. Gdzie są kryteria? Dlatego chciałbym prosić o to, abyście państwo pokazali wszystkie protokoły, uzasadnienie tych protokołów, składy komisji, bo być może jest tak, jak w słynnych taśmach w Wałbrzychu, po prostu dajemy swoim, nie dajemy innym. Polakom, nie nawet nam, wszystkim Polakom, mieszkańcom wszystkim gmin, które zostały pominięte w tym funduszu należy się po prostu wyjaśnienie dotyczące czytelności kryteriów, uzasadnienia i podziału. Mapa, która została przedstawiona, jednoznacznie wskazuje, że państwo dokonaliście tego podziału po prostu linią partyjną. Dlatego w ślad za tym dezyderatem powinno pójść pełne wyjaśnienie wszystkich informacji z Komisji, dotyczące kryteriów, nacisków i wszystkiego tego, co spowodowało tak nierówny podział tych środków. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, Marek Sowa i to jest ostatni głos, ale proszę bardzo krótko.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#MarekSowa">Postaram się. Panie przewodniczący, chcę się tylko odnieść do wypowiedzi pani Szczurek-Żelazko, która przywołała parę elementów, w tym również powiat bocheński.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#MarekSowa">Pani poseł, pani zapewne doskonale wie i mogła pani to członkom Komisji powiedzieć, na co powiat brzeski dostał środki finansowe. Dostał na szpital. Czy pani wie, z kim związane jest 7 mln z tych 8 mln zł? Czy pani wie, kto był dyrektorem tego szpitala do roku 2016, a do dzisiaj jest bardzo blisko związany? Pewnie pani nie wie. To pani powiem, pani Józefa Szczurek-Żelazko. I to jest odpowiedź na pytanie, dlaczego powiat brzeski dostał 7 mln zł na dwa projekty w szpitalu. Jest to po prostu odpowiedź, bo pani potwierdziła to, że właśnie tak podchodzicie do tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#MarekSowa">Chciałbym, żebyście się bardziej zatroskali i odpowiedzieli mieszkańcom 87 gmin czy pięciu powiatów, dlaczego ich mieszkańcy są gorsi, dlaczego na to wsparcie nie zasłużyli, bo to jest istota. Co do mojej działalności, jako marszałka województwa, to była pani przewodniczącym komisji i pani to doskonale wie, was mogło to boleć, że jako zarząd województwa zawsze gwarantowaliśmy sobie pulę 20% takiej rezerwy zarządowej, która mogła po protokołach komisji z podziałem środków uwzględnić dodatkowe podmioty i te 20% rozdysponować. Być może panią to boli, ale czemu wasz rząd zdecydował, że będzie decydował o 100% po prostu literalnie, bez oceny projektów. Zarzucamy wam, że w ogóle tych projektów nie przeglądnęliście, że nie ma żadnej karty oceny projektu, że nie ma w ogóle protokołu komisji z oceny. Zatwierdzaliście te projekty po sześciu, po 24, po 40 minutach. Nikt tam nic po prostu nie robił. Ten podział był stricte wałbrzyski. Szefunio tu sobie życzy, czy tu życzy sobie 5, tu 7 mln, tu 8 mln, a tu pani minister zdrowia życzy sobie 7 mln na te szpitale. Tak żeście tę kasę podzielili i to będzie was prześladowało. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję. Jeszcze ad vocem Józefa Szczurek-Żelazko, ale to już naprawdę będzie ostatni głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#JózefaSzczurekŻelazko">Szanowni państwo, trudno jest skomentować tę wypowiedź pana posła. Chcę podkreślić jedno, że te środki trafiły, zostały przekazane, nie tak jak państwo mówicie, że dano, tylko przekazano do podmiotów najbardziej potrzebujących. To, że służba zdrowia wymaga teraz dofinansowania, to jest chyba fakt, z którym wszyscy się zgodzimy. Zarówno szpital brzeski, szpital bocheński i wiele innych szpitali, ośrodków zdrowia zostało dofinansowanych i to jeszcze większą kwotą. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, pozwolę sobie jeszcze zabrać głos i zaraz oddaję panu głos Markowi Wójcikowi. Jedynie przypomnę, że kryzys finansowy związany z bankructwem banku Lehman Brothers w latach 2008–2009 był kryzysem, który pociągnął za sobą kryzys surowcowy, a to wpłynęło na rynek pracy. Wtedy rząd zareagował dofinansowaniem w różne sfery gospodarki mniej więcej na poziomie 9 mld zł, a dla samorządów – a byłem wtedy radnym – 0 złotych.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#TomaszŁawniczak">Ten kryzys jest o wiele głębszy, pomimo wszystko w gospodarkę wstrzyknięto już mniej więcej 150–160 mld zł. Samorządy poprzez Fundusz Inwestycji Lokalnych otrzymają ostatecznie 12 i przynajmniej na razie na tym się zamyka, bo być może będą jeszcze dalsze pieniądze, ja już nie liczę wymiaru innych pieniędzy. Jak to wpłynęło na rynek pracy? Na rynek pracy wtedy, porównując grudzień 2008 r. do grudnia 2009 r., bezrobocie wzrosło z 9,5% do 12,1%. W bezwzględnych liczbach bezrobocie w ciągu roku wzrosło o 420 tys. W tej chwili mimo głębszego kryzysu bezrobocie wzrosło grudzień do grudnia o 1,0 punkt procentowy, to skończy się – bo danych za grudzień nie mamy – na około 80 do 100 tys. bezrobotnych więcej, mimo, powtarzam, że kryzys jest o wiele głębszy. Tak że naprawdę, jeśli idzie o wymiar działań rządu tego okresu sprzed 12 lat, jak i obecnego, to są to rzeczy nieporównywalne.</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#TomaszŁawniczak">Rządowy Fundusz Dróg Samorządowych, o którym już niejednokrotnie była mowa i który stanowi jeden z filarów, podam przykład Wielkopolski, nie odnosząc się do poszczególnych powiatów, gmin czy rejonów. Wielkopolska w latach 2009–2015 w naborach otrzymywała od 40 do 62 mln zł, od 2017 otrzymuje od 240 do 430 mln zł – 430 mln to jest podwójny nabór roku 2018. Efekt tego jest taki, że przynajmniej w moim okręgu wyborczym, okręgu wyborczym nr 36 Kalisz, nie ma samorządu, który w tych naborach byłby pominięty. Każdy samorząd, który wystąpił, oczywiście nie każdy w każdym naborze, ale w ciągu kilku lat nie ma takiego samorządu, który w ogóle byłby pominięty całkowicie w naborze rządowego Funduszu Dróg Samorządowych. I tego rodzaju, kiedy porównuję ostatni nabór z 2015/2016 z aktualnym naborem 2019/2020, to samorządy poszczególnych powiatów szczebla gminnego i powiatowego, dofinansowanie do dróg jest od 4 do 10 razy, a więc od 400 do 1000% wyższe aniżeli podczas naboru 2015/2016. I to można oczywiście tak ciągnąć.</u>
<u xml:id="u-107.3" who="#TomaszŁawniczak">Natomiast mam jedną uwagę. Rzeczywiście jedną uwagę do funduszu związanego z wsiami i gminami związanymi z PGR-ami, wprowadzono górny limit – poza dolnym limitem – wydatków, a więc możliwości inwestycji. Wydaje mi się, że przy wyciąganiu wniosków przy następnym dzieleniu przydałoby się określenie górnego limitu. Ponieważ samorządy doszły do wniosku, że skoro dają, i tutaj bez względu na kolor polityczny mogę podać przykłady samorządów akurat przeciwnych politycznie w wypadku Wielkopolski PiS-owi, które otrzymały naprawdę duże pieniądze. Oczywiście te pieniądze nie starczają dla wszystkich. Wprowadzenie tak jak w wypadku funduszu PGR-owskiego, tak go w skrócie nazwę, limitu górnego, spowodowałoby, że większa liczba samorządów też otrzymałaby te pieniądze.</u>
<u xml:id="u-107.4" who="#TomaszŁawniczak">Teraz głos oddaję panu Markowi Wójcikowi. Zaraz, od strony formalnej o głos jeszcze prosiła pani Krystyna Skowrońska i będziemy przechodzić do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#MarekWójcik">Dzień dobry państwu. Mam nadzieję … panie przewodniczący dziękuję za głos. Wysokie Komisje, szanowni państwo, muszę powiedzieć, że jestem państwowcem. Mówię to dlatego, że nie jestem opozycjonistą, bynajmniej nie jestem płaczką. Przyglądam się pracom w Sejmie od wielu lat, i po pierwsze, będę prosił pana posła, żeby pozwolił mi, jako jedynemu przedstawicielowi partnerów społecznych dokończyć. Będę się bardzo streszczał.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#MarekWójcik">Jest to jedna z najsmutniejszych dyskusji, którą słyszałem w tym parlamencie, drodzy państwo. Nie chcę nikogo atakować i chcę powiedzieć, że stanę na początku w obronie takich, którzy się nie mogą obronić. Mianowicie, za często o życiu publicznym decyduje czucie, pojedyncza praktyka, przekonanie, a nie fakty. Oczywiście można by tutaj winić Adama Mickiewicza, który powiedział, że „czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko”. Jednak drodzy państwo, chciałem stanąć w obronie pana profesora Flisa i pana profesora Swianiewicza, dlatego, że o ich materiale mówi się lekceważąco, wybierając niektóre fragmenty. Proszę zwrócić uwagę, że panowie profesorowie piszą, i tu przeczytam trzy zdania. „Z przeglądu badań prowadzonych w różnych krajach faktycznie wynika, że zjawisko pewnego skrzywienia alokacji dotacji związane ze wspieraniem własnego ugrupowania politycznego jest spotykane dosyć często, ale mało gdzie, przynajmniej w Europie Zachodniej zjawisko przybiera tak drastyczną skalę. Premia polityczna ma raczej charakter delikatnej modyfikacji, a nie dominanty rozkładu dotacji. Skala zjawiska wydaje się bezprecedensowa także w Polsce.” Proszę zwrócić uwagę, że panowie profesorowie mówią także obiektywnie, że to nic nowego. Tylko wskazują, że ten klientyzm nie jest niczym nowym, ale wskazują, że jego skala jest niespotykana. Dlatego chciałem prosić o to, żebyście państwo mieli szacunek do tych osób, bo oni pokazują konkretne fakty, a nie mówią o przekonaniach gmin.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#MarekWójcik">Po drugie, to zjawisko klientyzmu, które coraz częściej się pojawia w życiu publicznym, w Polsce, także przejawia się przy okazji tego funduszu. Ktoś z państwa posłów, chyba pani poseł Leszczyna wczoraj mówiła, że my w ostatnich latach mamy ubytki dochodów samorządu, a potem nam się oddaje te pieniądze w różnego rodzaju funduszach. Uzupełniam tę wypowiedź, niestety nie oddaje się w pełni. Natomiast jako samorządy nie chcemy takiego klientyzmu. My chcemy autonomii, chcemy móc decydować w ramach wspólnot mieszkańców sami, a nie to, żeby ktoś za nas przesądzał. Wolelibyśmy, żeby te pieniądze nie trafiały do nas w postaci rządowych programów, tylko żeby nam nie ograniczano dochodów i żebyśmy mieli możliwość samodzielnie przesądzać o tym, na co je wydamy. Nie chcemy klientyzmu, ale chcemy przejrzystości.</u>
<u xml:id="u-108.3" who="#MarekWójcik">Chcę państwu powiedzieć, że rozmawiamy o rządowym funduszu inwestycyjnym, ale ta niedobra sytuacja zaczęła się wcześniej, przy okazji Funduszu Dróg Samorządowych. Dlatego, że np. do dnia dzisiejszego nie możemy się dowiedzieć, w jaki sposób rozdysponowane zostały dwa lata temu środki pierwszego naboru. 450 samorządów dostało ich więcej lub mniej – nie wiadomo, na jakiej zasadzie. Do dzisiaj nie wiemy, jak to się odbywało.</u>
<u xml:id="u-108.4" who="#MarekWójcik">Pan premier dał do dyspozycji 250 mln. Komu dołożył, komu zabrał, do dzisiaj nie wiadomo. Dlatego…</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#MirosławSuchoń">Panie Marku, nie słychać pana.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#TomaszŁawniczak">Mikrofon.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#MarekWójcik">Jeszcze raz wrócę. Prosimy także o przejrzystość i nie byłoby dzisiaj tej dyskusji, gdybyście państwo procedując ustawę, gdyby rząd przedstawiając projekty ustaw, a państwo je procedując, nie wprowadzali regulacji, które ograniczają tę przejrzystość. Tak niestety jest.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#MarekWójcik">Natomiast, drodzy państwo, darowanemu koniowi patrzy się jednak w zęby. Chcę powiedzieć, że to nie są pieniądze, które nam ktoś daje. To są pieniądze publiczne, nasze wspólne. Jeżeli nam się mówi, że mamy z tego tytułu chwalić kogoś pod niebiosa, to ja mówię inaczej: dziękujemy za te pieniądze, ale zwracamy uwagę, że one są nasze wspólne, to po pierwsze. Po drugie, jeżeli ktoś mówi, że daje nam 12 mld i powinniśmy się z tego cieszyć, to odpowiadam – a macie państwo wybór? Przecież to samorządy są kreatorem rozwoju gospodarczego, to samorządy są największym inwestorem, to samorządy będą zdecydowanie najważniejszym partnerem w stabilizowaniu gospodarki. W związku z tym tu nie ma wyjścia, to po pierwsze. Po drugie, jeżeli do tych 12 mld dodamy tylko 40% wkładu własnego, a dodamy więcej, to wiecie państwo ile wróci do budżetu państwa i do systemu zabezpieczeń społecznych z tego tytułu? 13,5 mld. Czyli mówiąc krótko, zainwestowanie tych 12 mld spowoduje, że do systemu finansów publicznych wróci 13,5 mld, jeżeli dodamy tylko 40%. Jak dodamy więcej, to będzie jeszcze więcej. Tak że to nie jest tak, że ktoś nam daje i my powinniśmy się z tego cieszyć. To jest dobry interes wszystkich, przede wszystkim dla Polski, więc trzeba go kontynuować – nie mówić nam, że będziemy robili łaskę, że przekażemy wam jakieś środki. Nie, bo to jest nasz wspólny interes.</u>
<u xml:id="u-111.2" who="#MarekWójcik">Następna sprawa, to jest kwestia skutków społecznych, tego, co się zdarzyło. Otóż już nie chcę wracać do Wałbrzycha, ale wrócę do przykładu, o którym wczoraj chyba mówiła pani poseł Leszczyna – o przykładzie powiatu lublinieckiego. Dziewięć samorządów, które złożyły 35 wniosków na 445 mln, a dostały 4,5 – jedną setną. Co ciekawe, rzeczywiście z trzech projektów, które tam trafiły, dwa dotyczą gminy, w której mieszka pan poseł z Prawa i Sprawiedliwości, którego zresztą bardzo szanuję i mam dla niego duże uznanie. Być może nie miał żadnego wpływu na to, że tak się stało...</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#IzabelaLeszczyna">Miał.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#MarekWójcik">Jednak z trzech projektów do tego powiatu, dwa trafiły do tej gminy. Nawet wójt tej gminy podpisał się razem z innymi burmistrzami, wójtami i starostą pod apelem do wojewody o przekazanie kryteriów podziału. Sam się podpisał pod apelem o przejrzystość. Brakuje nam tej przejrzystości, brakuje nam tego, o czym mówił pan poseł Kosztowniak. Z ogromną radością słuchałem wypowiedzi pana posła, pana prezydenta i przyjmuję pana deklarację, panie pośle, panie przewodniczący Kosztowniak, z nadzieją. Przypomnę, co pan powiedział, pan zadeklarował, że będziecie dzielić pieniądze, podkreślam będziecie, bo pan powiedział „będziecie”, dlatego cytuję za panem. Będziecie państwo dzielić pieniądze nie stosując koloru, nie budując mapy kolorowej, mapy Polski politycznej. Nie będziecie dzielić w zależności od tego, kto, jaką opcję polityczną prowadzi, że tej polityki w samorządach będzie jak najmniej. Wiele analiz, o wiele mądrzejszych ode mnie ludzi podkreśla, że im mniej polityki w samorządach tym lepiej. Dlatego z radością …</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#TomaszŁawniczak">Jeszcze raz głos, panie Marku. Mikrofon.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#MirosławSuchoń">Panie przewodniczący, mikrofon.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#MarekWójcik">Jeszcze raz w takim razie powtórzę, bo chcę podziękować panu posłowi Kosztowniakowi i przyjmuję pana deklarację z nadzieją, że będzie realizowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#TomaszŁawniczak">To już słyszeliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#MarekWójcik">Teraz bardzo krótko, panie przewodniczący, na koniec wnioski. Nie znam tego dezyderatu, ale chciałem poprosić o trzy, cztery rzeczy. Po pierwsze, aby trzecia transza podziału tych środków naprawiła ewidentne błędy, które zdarzyły się w drugiej transzy, to po pierwsze. Po drugie, żeby zmienić przepisy dotyczące funduszy, bo to nie tylko ten fundusz, o którym dzisiaj rozmawiamy, ale też samorządowy – autobusowy, po to, żeby środki były wydawane według określonych kryteriów. Zastosujmy mechanizm, który kilkadziesiąt lat się już sprawdza – wspólnie z samorządami strona rządowa ustala podział rezerwy subwencji oświatowej, rezerwy drogowej… Te mechanizmy działają.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#TomaszŁawniczak">Panie Marku, przepraszam, że przeszkodzę, ale za 10 minut zaczynamy obrady plenarne i naprawdę…</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#MarekWójcik">Naprawdę kończę, panie przewodniczący. Czyli mechanizmy, zmieńcie państwo przepisy, wprowadźcie mechanizmy kontroli społecznej nad tymi środkami. Dalej prośba o to, żeby również poszerzyć zakres kontroli Najwyższej Izby Kontroli o skontrolowanie podziału tych środków. Pamiętam, przedstawiciele NIK-u mówili o tym, że będą kontrolować podział Funduszu Dróg Samorządowych. Prośba, żebyście państwo także zechcieli zwrócić się do obiektywnej instytucji o to, żeby te przepisy zmienić. Państwu i sobie życzę, abyśmy nie musieli doświadczać takiej dyskusji, jak dzisiaj czy wczoraj. Dziękuję bardzo za udzielenie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Czy pan minister Waldemar Buda chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#WaldemarBuda">Tak, jak najbardziej.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#TomaszŁawniczak">Proszę bardzo, panie ministrze. Z tym, że proszę o bardzo zwięzłą wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#WaldemarBuda">Szanowni państwo, wbrew temu, co tu zostało powiedziane, bardzo dziękuję za tę Komisję, bo jeszcze raz mogliśmy porozmawiać na temat funduszu, pierwszego w wolnej Polsce, który przekazał tak ogromne środki na rzecz samorządów. Jestem gotów do kolejnych takich komisji, bo to jest świetna okazja, żeby o tym mówić.</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#WaldemarBuda">Państwo wnioskodawcy podjęli się jedynego zadania, które jest w mojej ocenie niewykonalne, to znaczy udowodnienie, że 2000 wniosków na 2478 gmin, które mamy w Polsce było rozpatrzone na rzecz włodarzy z Prawa i Sprawiedliwości, przy statystyce, że mniej więcej tylko w 9% rządzą włodarze z Prawa i Sprawiedliwości, więc z natury rzeczy z takich pierwszych podstawowych danych nie da się wywieść z tego, co państwo chcieli udowodnić na tej Komisji. Tak naprawdę, w mojej ocenie, ten wniosek i te wszystkie głosy, które się dzisiaj pojawiły, to jest głos i żal wyłącznie o to, że to nie państwo wpadli na taki pomysł, i to nie państwo dzielili te środki. Jest to ten żal, że nie z państwem samorządowcy rozmawiali na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#KrystynaSkowrońska">Do rzeczy, panie ministrze, a nie wojna.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#TomaszŁawniczak">Pani poseł…</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#WaldemarBuda">Największy żal, jaki czuję, wyczuwam z państwa dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#MirosławSuchoń">To po prostu nieprawdopodobne.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#WaldemarBuda">Martwię się tylko o jedno, od momentu rozstrzygnięcia drugiego naboru otrzymuję całą masę telefonów od samorządowców z całej Polski, niezależnych, nie z Prawa i Sprawiedliwości, niezależnych, i oni mówią jedno: – Szanowni państwo, nie słuchajcie tych ludzi, tych szaleńców, którzy krzyczą, że to jest zły program. My chcemy z niego korzystać…</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#IzabelaLeszczyna">Naprawdę wiceminister Rzeczypospolitej będzie obrażał posłów?</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#TomaszŁawniczak">Pani poseł, nie oddawałem głosu. Proszę nie przeszkadzać.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#IzabelaLeszczyna">Ale nie może pan minister mówić do nas, że jesteśmy wariatami.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#TomaszŁawniczak">Pani poseł, proszę nie przeszkadzać, naprawdę. Panie ministrze, proszę kontynuować, ale naprawdę, proszę zmierzać do końca.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#WaldemarBuda">Samorządowcy niezależni proszą, żeby nie słuchać tych wszystkich głosów, żeby kontynuować ten program i są bardzo zadowoleni z tego, jak został rozstrzygnięty drugi nabór i chcą kolejnych. I my rzeczywiście posłuchamy samorządowców, będziemy tę pomoc kontynuować i jak dotychczas, tak ogromne środki będziemy kierować na rzecz samorządów, bo to są inwestycje dla mieszkańców…</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#MirosławSuchoń">Panie przewodniczący, proszę przerwać tę kompromitację.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#WaldemarBuda">Nie dla samorządowców, nie dla urzędników, tylko dla mieszkańców. Przypomnę, 2000 wniosków na 2478 gmin, to są dane, która zamykają jakiekolwiek zarzuty, co do jakiegoś politycznego, jakiegoś dziwnego klucza, który państwo nam zarzucaliście. Rzeczywiście, państwo nie uczestniczyliście w tym podziale, ale taka jest demokracja, taki jest system, który wynika z konstytucji, na którą państwo się powoływali.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#IzabelaLeszczyna">Samorządy też nie uczestniczyły.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#WaldemarBuda">Jeżeli państwo rzeczywiście … to proponuję taki schemat, taki mechanizm i taki fundusz stworzyć, który ma podstawę ustawową – ustawa covidowa art. 65 ust. 28. Na tej podstawie uchwała Rady Ministrów, na tej podstawie komisja, na tej podstawie decyzje, na tej podstawie wypłaty środków natychmiastowe, bez zbędnej zwłoki. Wszystko zgodnie z zasadami sztuki i przede wszystkim bardzo szybko i sprawnie, każdy samorządowiec może to potwierdzić. Bardzo dziękuję za debatę, zachęcam do kolejnych, bo to świetna okazja, żeby dyskutować o tym, jak wspieramy samorządy.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękujemy. Czy jeszcze główny przedstawiciel wnioskodawców, pan Krzysztof Piątkowski chciał zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#IzabelaLeszczyna">Ja w imieniu pana Krzysztofa, który ma pogrzeb. Bardzo krótko.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#TomaszŁawniczak">Pani poseł Izabela Leszczyna, proszę naprawdę 2 minuty, bo przystępujemy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#IzabelaLeszczyna">Bardzo krótko. Chcę powiedzieć obecnemu tu z nami wirtualnie, online przedstawicielowi samorządów, że dokładnie to, o co pan prosił będzie i jest w dezyderacie. Tak naprawdę on koncentruje się na dwóch kwestiach. Po pierwsze, Wysokie Komisje wnoszą do Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej o utworzenie specjalnego funduszu rekompensaty dla tych gmin, powiatów, województw, które zostały ewidentnie pokrzywdzone w tej drugiej transzy. Druga sprawa, wnosimy o wskazanie kryteriów na podstawie których środki zostały przyznawane. Wysokie Komisje mają prawo, a nawet obowiązek, znać kryteria podziału i w dodatku regulamin, który obowiązywałby przy ewentualnych dalszych transzach. To tylko tyle i bardzo prosimy państwa posłów, jeśli jest tak jak chcieliście, to tutaj przedstawić, że jest transparentnie, że dostają zawsze ci, co powinni, najbardziej potrzebujący, że chcecie współpracy z samorządami, to po prostu niech tak będzie. Niech będzie sprawiedliwie i niech będzie transparentnie. W tym dezyderacie tylko o to prosimy. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo. Pani poseł, wszyscy posłowie, członkowie obydwu Wysokich Komisji mieli okazję zapoznać się z dezyderatem, który został dostarczony. Szanowni państwo, przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#TomaszŁawniczak">Szanowni państwo, kto jest za przyjęciem dezyderatu, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie odpowiedniego przycisku? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie odpowiedniego przycisku? Dziękuję bardzo. Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję bardzo. Czekamy na wyniki głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">W tym czasie, panie przewodniczący, mogę skorzystać z głosu? Chciałem tylko złożyć takie oświadczenie, jeżeli pan pozwoli.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#TomaszŁawniczak">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#WłodzimierzTomaszewski">Pani bardzo dużo mówi, ja mówię mniej, więc mogę sobie tutaj powiedzieć. Przede wszystkim chcę powiedzieć, że państwa dezyderat ma ten fundamentalny błąd, który popełnia także pan Wójcik i autorzy tego opracowania. Jeżeli nie ocenia się całości, czyli algorytmiczną część i część wyrównawczą, dopiero potem określa się skutki, to wtedy pojawia się fałsz. I dlatego też między innymi głosowałem przeciwko temu dezyderatowi, ponieważ państwo chcą tworzyć fundusz krzywd, tylko nie wiadomo, jak to zostanie ocenione.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#TomaszŁawniczak">Dziękuję bardzo, bo mamy już wyniki, a za moment rozpoczynają się obrady plenarne. Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#MirosławSuchoń">Wszyscy się mylą, tylko Prawo i Sprawiedliwość cały czas ma rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#TomaszŁawniczak">Dobrze, Mirosław błagam.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#MirosławSuchoń">Panie przewodniczący, trzeba reagować na takie bzdury. Naprawdę, cała Polska się myli, tylko Prawo i Sprawiedliwość i pan poseł Tomaszewski się nie mylą. To jakaś aberracja, naprawdę.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#TomaszŁawniczak">Szanowni państwo, głosowało 67 posłów, za było – 27, przeciw – 38, wstrzymało się – 2. Dezyderat nie został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#TomaszŁawniczak">Kończymy dzisiejsze posiedzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#WaldemarBuda">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#TomaszŁawniczak">Informuję, że zgodnie z uchwałą Sejmu protokół z przebiegu obrad będzie do wglądu w sekretariacie Komisji.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#TomaszŁawniczak">Wyczerpaliśmy porządek posiedzenia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>