text_structure.xml 44.3 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#DanutaPietraszewska">Dzień dobry państwu. Witam serdecznie na naszym ostatnim już w tym roku posiedzeniu Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#DanutaPietraszewska">Naszą całoroczną pracę kończymy planem na przyszłość. Państwo dostali plan. Chyba też na maila, tak? Nie, ale mają państwo w ręku projekt pracy na pierwsze półrocze 2019 r., więc chciałabym, żeby się państwo ustosunkowali do tego projektu, wnieśli ewentualne uwagi albo propozycje zmian, żebyśmy mogli w styczniu przystąpić już do realizacji zatwierdzonego planu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#DanutaPietraszewska">Ze względu na to, że cała organizacja pracy Komisji się zmienia, bo prawdopodobnie – ciągle w to nie mogę uwierzyć, że tak będzie – posiedzenia Sejmu będą tylko raz w miesiącu, chciałabym, żeby państwo wypowiedzieli się również na ten temat. Czy mamy wyznaczyć jeden stały tydzień w miesiącu, w którym będą się odbywały posiedzenia naszej Komisji? To będzie jeden dzień albo dwa dni. Czy punkt ciężkości przełożyć też na posiedzenia wyjazdowe, żeby np. było więcej posiedzeń wyjazdowych, a mniej takich stałych posiedzeń, przy okazji posiedzeń Sejmu? Kiedy np. jest posiedzenie Sejmu, to jak się uda, jak nasi państwo sekretarze zdobędą salę, to posiedzenie Komisji możemy mieć dzień wcześniej, prawda? Chciałabym, żeby jakiś tryb tutaj państwo wybrali, jak będziemy w przyszłym półroczu pracowali.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#DanutaPietraszewska">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#CzesławSobierajski">Myślę, że w tym kierunku właśnie, jaki pani przewodnicząca zaproponowała, żeby przygotować się na jakiś tydzień, czy to przed posiedzeniem Sejmu, czy po nim, jeden, ewentualnie dwa dni. Taki stały po prostu kalendarz, ale to już trzeba myśleć w tym kierunku, tak? Doprecyzować tylko potem, w którym to jest momencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#DanutaPietraszewska">Zagrożenia są tego typu, że wszyscy państwo są jeszcze w innych komisjach. Nie wiemy, jaki tryb pracy wybiorą inne komisje, w których jesteście, bo gdybyśmy tak pracowali, to byłoby optymalnie. Gdyby przyjąć, że zaczynamy pierwsze posiedzenie Komisji w południe, to byłby czas, żeby państwo dojechali do Sejmu. Możemy zrobić w jeden dzień nawet dwa posiedzenia Komisji, z przerwą godzinną czy półgodzinną. Wtedy można by w ciągu jednego dnia zrobić nawet dwa posiedzenia Komisji, ale teraz nie wiadomo, bo jak należycie do różnych komisji, czy inne też nie pójdą naszym śladem i w kolejnym tygodniu powiedzą: „Teraz my będziemy robić”. Nie chciałabym, żebyśmy mieli każdy tydzień pozajmowany, bo praca w terenie jest również ważna. Byłby to jednak dla naszej Komisji najmniej kłopotliwy tryb pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#CzesławSobierajski">W tym kierunku trzeba iść i później zająć się jakimiś projektowaniem. Nigdy nie będzie to na sto procent, bo i tak pracujemy w różnych komisjach, choć więc czego byśmy nie robili, to i tak, jak postanowimy, potem musimy to po prostu jakoś tam doprecyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DanutaPietraszewska">No, właśnie. Proszę bardzo, pani poseł Małgorzata Pępek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MałgorzataPępek">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, w mojej ocenie dobrze jest tak dzień przed posiedzeniem Sejmu się spotkać, bo wtedy wszyscy i tak jedziemy, żeby...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#DanutaPietraszewska">Przyjeżdżamy i tak, i tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MałgorzataPępek">Generalnie posiedzenia komisji też się tak odbywają. Oprócz tego jestem jeszcze w dwóch komisjach, więc wiem, że też posiedzenia komisji się odbywają przeważnie przed posiedzeniem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BogdanLatosiński">Czasami też można po posiedzeniu Sejmu, np. w piątek, gdyby była sala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DanutaPietraszewska">Aha, czyli ewentualnie po, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MałgorzataPępek">Właśnie, zaraz po.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BogdanLatosiński">Zaraz po zakończeniu obrad, gdyby sali nie było – załóżmy – dzień przed posiedzeniem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TomaszCimoszewicz">Nie wiem, ale to kwestia chyba...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MałgorzataPępek">Sali przybędzie teraz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DanutaPietraszewska">Proszę bardzo, pan poseł Cimoszewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#TomaszCimoszewicz">Myślę, że ten piątek jest super, tylko to kwestia tego, czy ktoś musi łapać samolot z Warszawy, czy zazwyczaj łapie. Czy wśród nas są tacy, którzy łapią samolot wcześniej w piątek, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#CzesławSobierajski">Piątek chyba nie jest optymalnym dniem, szczerze mówiąc, bo głosowania są i tak aż do późna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DanutaPietraszewska">Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, do której będą głosowania z kolei...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MartaKubiak">Optymalnie chyba będzie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BeataMachulTelus">Pani poseł, prosimy włączyć mikrofon, dobrze? Bo to jednak musi się nagrać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MartaKubiak">Wydaje mi się, że optymalny będzie dzień przed posiedzeniem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#DanutaPietraszewska">A jak nie będzie posiedzenia Sejmu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MartaKubiak">Dzień, dwa, bo posiedzenia będą od wtorku do piątku czy od środy do piątku. Wszystko jest...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DanutaPietraszewska">Tego też nie wiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardGalla">Teraz ja się zgłaszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MartaKubiak">To najwyżej będziemy na bieżąco. Nie wiem. Jak tam państwo uważają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#CzesławSobierajski">Tylko że mówimy o tygodniu, w którym nie ma posiedzenia Sejmu, czyli czymś takim, że mogłoby się to – załóżmy – odbyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardGalla">Mogę?</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#RyszardGalla">No i wtedy wychodzi sprawa, o której mówimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#DanutaPietraszewska">Tak. To jest taka loteria. Proszę bardzo, pan przewodniczący Galla.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardGalla">Musimy wziąć poprawkę, szanowni państwo, także na to, że kalendarz posiedzeń sejmowych jest na razie takim zaplanowanym kalendarzem, a życie będzie robiło swoje, więc tu jeszcze będą na pewno zmiany. Natomiast mimo wszystko wydaje mi się, że piątki są bardzo niebezpieczne, bo oprócz tego, że kończymy w piątek, to często bywa tak, że głosowania tak się układają, że one się o wiele później kończą niż są planowane. Teraz proszę sobie wyobrazić, że zwołujemy posiedzenie Komisji na godzinę 12, zapraszamy gości, a będziemy do dyspozycji o godzinie 14 i dalej. Będzie niepotrzebne zamieszanie. Dlatego musimy nad tym się zastanowić. No, i nie wiem, czy tutaj nie byłoby dobrze...</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#RyszardGalla">Nie wiem, na ile nasza pani przewodnicząca mogłaby do tego doprowadzić, żeby jednak z marszałkiem spotkali się przewodniczący komisji i przedyskutowali, jak to troszeczkę usystematyzować. Chodzi o to, żeby nie było tak, że my po prostu będziemy wyglądali w mediach, że jesteśmy nierobami, że pracujemy tylko w jednym tygodniu, a później okaże się, że pozostałe tygodnie to my mamy zapełnione, bo jedna komisja wymyśli sobie posiedzenie w tym tygodniu, następna w następnym tygodniu i tak będziemy sobie tutaj bez przerwy przyjeżdżali. Warto byłoby to więc na tyle skoordynować, że jak już są posiedzenia w danym tygodniu, to jak już przyjedziemy, odróbmy te wszystkie posiedzenia. To byłoby ważne. Oczywiście, przyznaję, że ta godzina 18, jak dzisiaj – przepraszam, może być nawet godzina 17 – w przeddzień...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BeataMachulTelus">Co z gośćmi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RyszardGalla">No, dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AnnaCicholska">To nie jest dobre?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MałgorzataPępek">Każdy wtorek jest wolny przed posiedzeniem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DanutaPietraszewska">Przed posiedzeniem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MałgorzataPępek">Posiedzenie zaczyna się od środy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DanutaPietraszewska">Wtorek, tak? Ale jeżeli np. mamy tak późno jak dzisiaj, bo akurat mogliśmy dostać salę, to jak zaprosić gości, którzy przyjeżdżają z różnych stron Polski? Jeżeli oni na tę godzinę przyjadą, jak się dostaną do domu? To jest też problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#CzesławSobierajski">Na godzinę 15 można spokojnie planować. W takich granicach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#BeataMachulTelus">Wszystkie komisje mają ten sam pomysł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#DanutaPietraszewska">Takie pomysły, jak my, to ma większość komisji i tu jest ten problem. Popatrzcie, bo jeżeli posiedzenie jest – powiedzmy – we wtorek, ale wszystkie komisje się nastawiają na ten wtorek, to też jest trudno potem to posiedzenie Komisji przeprowadzić, bo czasem się okazuje, że się nakładają posiedzenia komisji, a czasem jest różnica, pół godziny, godzina, więc ani na tym, ani na tym i nie wiadomo co, prawda? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#TomaszCimoszewicz">Może po prostu poniedziałek i wtorek. Będziemy ustalać względem tego, jak posiedzenia innych komisji będą się układać. To jest wtedy i tak tydzień sejmowy, więc jest to naszym zakichanym obowiązkiem. Czy będziemy tu w poniedziałek, czy będziemy we wtorek…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AnnaCicholska">Ale poniedziałek to dzień dyżurów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#BogdanLatosiński">Są dyżury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#TomaszCimoszewicz">Ale, kochani, z całym szacunkiem, będziemy mieli trzy tygodnie na dyżury poselskie w tygodniu pozasejmowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#DanutaPietraszewska">Poniedziałek? Jeżeli by się np. od godziny 15 dało radę znaleźć salę, to w poniedziałek nie byłoby już tak źle. Do godziny 15 się raczej zjedziecie, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#CzesławSobierajski">Jeden poniedziałek w miesiącu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#DanutaPietraszewska">Dokładnie tak. To jest w końcu jeden poniedziałek w miesiącu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#RyszardGalla">Proszę koleżankę Beatę, żeby pilnowała wtorków. Niech już będzie ten wtorek w południe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AnnaCicholska">Też uważam, że wtorki są najlepsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RyszardGalla">Słuchajcie, czekamy, bo będą oddane nowe sale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#DanutaPietraszewska">Chyba że zrobimy tak, że jeżeli sekretariat da radę zdobyć salę na wtorek, to będzie we wtorek, a jak nie da rady zdobyć, to będzie w poniedziałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#TomaszCimoszewicz">Dokładnie o to mi właśnie chodziło. Jeżeli we wtorek nie możemy, to wtedy w poniedziałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#DanutaPietraszewska">To ten poniedziałek, tak? Czyli nie będziemy ustalać jakiegoś stałego tygodnia, że będziemy jeździć, tylko poniedziałek albo wtorek. Jak się uda zdobyć salę, to będzie na wtorek, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#TomaszCimoszewicz">Drodzy państwo, faktycznie, kolega mówił, jak z głosowaniami może być, prawda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AnnaCicholska">Nie, bo to tak na wtorek...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#CzesławSobierajski">We wtorek na pewno. Tak to zostawmy. W poniedziałek ewentualnie, we wtorek na pewno. Myślę, że pójdziemy w tym kierunku. Raz na miesiąc...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#DanutaPietraszewska">Jeśli nie da rady we wtorek, to w poniedziałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#AnnaCicholska">A nie możemy tak definitywnie w środę, czwartek? To nie wchodzi w grę, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#BeataMachulTelus">Mamy posiedzenia Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#DanutaPietraszewska">To są dni sejmowe. Marszałek na to nie zezwala. Marszałek czasami pozwala, bo odbywają się niekiedy posiedzenia komisji, ale jeżeli mają poprawki, to wtedy tak, ale takim komisjom jak my, które... To są tzw. doraźne posiedzenia komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#BeataMachulTelus">Tylko te komisje, które się zajmują konkretną ustawą czy ustawami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RyszardGalla">Bo komisja może też mieć ustawę, ale jeśli to jest ustawa, która nie dotyczy tego posiedzenia, to nie można zwołać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#CzesławSobierajski">To jest jeden raz na miesiąc. No, trudno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#DanutaPietraszewska">To jest jeden poniedziałek w miesiącu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#RyszardGalla">Pani przewodnicząca, nie ma problemu z tym jednym dniem. Problem polega na tym, że każdy z nas ma jeszcze jedną albo dwie komisje, czyli jest w trzech albo dwóch komisjach. Tu chodzi o to zgranie, żeby nie było tak, jak kolega powiedział: „No, to co? Przyjadę w poniedziałek, we wtorek nic nie będę miał i co?”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#BogdanLatosiński">Nie powiedziałem tego słowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#RyszardGalla">O to chodzi, żeby sobie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MałgorzataPępek">Będziemy siedzieć i czekać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#RyszardGalla">Tu nie chodzi o to, że my nie chcemy przyjechać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#BogdanLatosiński">Lepiej w godzinach dopołudniowych, jeżeli by nie było w godzinach popołudniowych. Już lepiej, bo przynajmniej można siedzieć...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#AnnaCicholska">Ale te popołudniowe posiedzenia są dobre. Tak jak dzisiaj jest dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#BogdanLatosiński">Dzisiaj jest najlepiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#DanutaPietraszewska">Ale dzisiaj mogliśmy sobie tak pozwolić, bo nie zapraszaliśmy gości. Tak jak mówiłam, gdyby goście na tę godzinę przyjechali, a przyjeżdżają z różnych stron Polski, to niektórzy mieliby problem, żeby wrócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MałgorzataPępek">Ale możemy zrobić o godzinie 14 albo 15 we wtorek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#DanutaPietraszewska">Małgosiu, jak będzie sala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MałgorzataPępek">Jak nie będzie, to poniedziałki ostatecznie. Dlaczego by jej ciągle miało nie być? Myślmy pozytywnie, że będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#RyszardGalla">Mam inną propozycję. Może jednak środek ciężkości przeniesiemy na wyjazdowe posiedzenia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#AnnaCicholska">Myślę, że nasza pani przewodnicząca jest tak jakoś przebojowa, że nam te wtorki zabukuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#DanutaPietraszewska">Przebojowy to musi być sekretariat. Oni już czasami o godzinie 5 rano czy o którejś warują, kiedy otworzą sklepik z salami, bo każdy próbuje bukować. Może, Beato, powiedz, jak wygląda zamawianie sal. Może tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#BeataMachulTelus">Rzeczywiście, państwo posłowie nie zdają sobie sprawy. Mamy możliwość rezerwacji przez system, tylko i wyłącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#DanutaPietraszewska">To jest system.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#BeataMachulTelus">System internetowy. Robi się to 30 dni przed określonym posiedzeniem, więc odliczamy sobie z kolegą 30 dni i danego dnia tygodnia kolega przychodzi np. o godzinie 6 rano, żeby się dostać do systemu i żeby udało nam się zarezerwować, ale zdarza się, że ktoś był tutaj w pracy np. o godzinie 5.30 i wtedy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#AndrzejKniaziowski">Niektórzy złamali system i potrafią wcześniej. Nie wiem, jak to robią, ale do tego dochodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#BeataMachulTelus">Albo my nie potrafimy. W każdym razie łapiemy salę, ponieważ takich komisji, proszę państwa, z tymi wszystkimi podkomisjami i komisjami specjalnymi, jest kilkadziesiąt. Każdy ma ten pomysł, żeby to był wtorek przed posiedzeniem Sejmu, prawda? W związku z tym to nie jest nasza niechęć do wykonania dla państwa takiego działania. Oczywiście, godzina 18 czy 19 jest już wygodniejsza, ale wtedy, tak jak pani przewodnicząca mówi, goście, którzy mieliby przyjechać... No, jeszcze z Krakowa to pół biedy, ale ze Szczecina, gdzieś tam skądś, z daleka? Po prostu nie wrócą. Takie posiedzenie troszeczkę jest też bez sensu. My nie jesteśmy w stanie przeskoczyć tego systemu. Sale, które będą oddane w nowym budynku, są zaplanowane. Cieszyliśmy się, że odetchniemy troszeczkę, ale okazało się, że cały budynek G idzie do remontu, więc zostajemy dokładnie w takiej samej sytuacji, w jakiej byliśmy, z kilkoma salami na kilkadziesiąt posiedzeń komisji. Żeby jeszcze one właśnie się nie nakładały, żeby państwo nie musieli tego robić, co robią w tej chwili, że biegają od sali do sali, podpisując się tylko przy wejściu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#RyszardGalla">A pamiętajcie jeszcze, że oprócz komisji są zespoły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#DanutaPietraszewska">Oczywiście, jak i wszystkie inne rzeczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#RyszardGalla">To jest nasz wyczyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#DanutaPietraszewska">Trzeba powiedzieć, że zespoły nas wypchnęły z sal.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#RyszardGalla">To poza protokołem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#DanutaPietraszewska">Ale jeszcze jest jeden problem. W zasadzie powinny się odbyć dwa posiedzenia Komisji w miesiącu. Przynajmniej dwa. A jak mamy posiedzenie raz w miesiącu, to gdyby nawet to był wtorek czy poniedziałek, to jest jedno, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RyszardGalla">Pani przewodnicząca, jedno posiedzenie Komisji jest w Sejmie, a drugie na wyjeździe. Zaczynamy od Żywca. Pojedziemy do Żywca na cały tydzień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#MałgorzataPępek">Jeśli nie ma w Sejmie sal, to wyjeżdżamy na każde posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#DanutaPietraszewska">Właśnie o tym mówię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#AnnaCicholska">Bardzo dobry pomysł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#DanutaPietraszewska">Małgosiu, słyszysz? Do ciebie tam na tydzień chcą jechać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MałgorzataPępek">Jak najbardziej. Zapraszam. Górale są gościnni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#BogdanLatosiński">To może i całe pierwsze półrocze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#CzesławSobierajski">Myślę, że zostawmy to, przekażemy do sekretariatu i prezydium. Trzeba zrobić wszystko, żeby było optymalnie, bo jak będzie parę dni... Nic nie wymyślimy racjonalnego. Wiemy wszyscy, o co tak naprawdę chodzi, żeby było, ścieśnić maksymalnie, sierpień...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#DanutaPietraszewska">Jeżeli poniedziałek, to możemy zaczynać tylko po południu. Jeżeli goście mają przyjechać, to najpóźniej możemy zacząć o godzinie 15. To już trzeba byłoby przyjechać. Potem albo przerwa i następne posiedzenie Komisji, albo we wtorek zrobić drugie posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#AnnaCicholska">Jeśli raz w miesiącu byłyby dwie, to tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#CzesławSobierajski">Właśnie o tym mówimy. Jak co, to tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#DanutaPietraszewska">Tak? Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#AnnaCicholska">Albo w poniedziałek, a drugie posiedzenie we wtorek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#DanutaPietraszewska">Czyli dalej musimy być elastyczni. Wszystkim nie da się dogodzić, ale bierzcie to też pod uwagę, że jak będzie krytycznie, to w poniedziałki też raz w miesiącu trzeba będzie przyjechać, jeżeli nie będzie innego wyjścia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#AnnaCicholska">A posiedzenia wyjazdowe możemy wcześniej ustalić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#MałgorzataPępek">Raz w miesiącu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#DanutaPietraszewska">A wyjazdowe tak... Pierwsze wyjazdowe posiedzenie Komisji mamy w lutym. Wyjazd na Śląsk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#GabrielaLenartowicz">Proponowałabym, żeby rozważyć, czy nie zrobić posiedzenia Komisji w Raciborzu, bo mamy tam...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#MałgorzataPępek">Żywiec to też jest Śląsk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#GabrielaLenartowicz">Mamy tam obecność zarówno przedstawicieli mniejszości niemieckiej... Nie tylko na Opolszczyźnie, ale i na Śląsku. Mamy też odżywające tradycje żydowskie. Mamy i mniejszość morawską. Te tradycje kulturowe są kultywowane. Ona nie ma charakteru mniejszości etnicznej, ale to jest taki element kulturowy, który może mieć ogromne znaczenie. Proponuję, że dobrze byłoby, żeby takie posiedzenie Komisji zrobić na zamku piastowskim, który został odrestaurowany i jest świadectwem tej wielokulturowości, bo to była notabene pierwsza osada Wielkomorawian, potem Przemyślidów, których potem przepędzili stamtąd Piastowie, więc mamy tak jakby przekrój historyczny, z uwzględnieniem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#DanutaPietraszewska">Na Śląsku to chyba tydzień będziemy siedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#MałgorzataPępek">Kończąc w Żywcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#GabrielaLenartowicz">Ale myślę, że to byłoby dobrze, bo po raz pierwszy byłaby doceniona kwestia regionu o bardzo specyficznym składzie ludnościowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#CzesławSobierajski">Czyli Racibórz zamiast Zabrza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#DanutaPietraszewska">Nie. Do Zabrza musimy jechać, bo w Zabrzu postawili mur antyromski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#CzesławSobierajski">Jedziemy zburzyć...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#DanutaPietraszewska">Dosłownie mur. Nie, tu jakoś trzeba byłoby w ramach tego programu, jaki planowaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RyszardGalla">W planie pracy zapiszmy Śląsk, a potem będziemy decydowali, gdzie pojedziemy, prawda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#DanutaPietraszewska">Czy to będą 2 dni, czy 3 dni, to wtedy tu nie będzie posiedzenia Komisji, tylko np. na poczet posiedzeń Komisji, które mają być w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#RyszardGalla">Może jednak to nie będzie żart z tym tygodniem. Może tydzień wystarczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#GabrielaLenartowicz">Notabene z Żywcem mamy tyle wspólnego, że na tymże zamku też jest browar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#RyszardGalla">Ale jest piwo raciborskie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#DanutaPietraszewska">To absolutnie przeważa. Okej. To posiedzenie Komisji jest planowane na 26–27 lutego. Zapiszcie sobie: 26 i 27 lutego, jak tam trzeba będzie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#RyszardGalla">Jak będziemy musieli zahaczyć o Racibórz, to na 3 dni.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#RyszardGalla">Chyba że w lutym braknie dni, to... Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#RyszardGalla">To jest ostatnie posiedzenie w tym roku, więc możemy sobie pozwolić.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#RyszardGalla">Jest planowane jeszcze jedno wyjazdowe posiedzenie Komisji. Ono byłoby w maju, tak? Do Wielkopolski, ale może być gdzie indziej. Jeżeli ktoś ma pomysł i plany, może być też gdzie indziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#AnnaCicholska">W maju, ale jeszcze nie wiadomo tego, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#DanutaPietraszewska">Planowaliśmy jechać do Wielkopolski, bo jeszcze w Wielkopolsce nie byliśmy, natomiast może być gdzie indziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#CzesławSobierajski">Nie słyszy kolega z województwa świętokrzyskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#RyszardGalla">Tam w lipcu jedziemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#AnnaCicholska">A zapraszał nas kolega do świętokrzyskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#BogdanLatosiński">Tam jedynie 4 lipca, bo to jest ten pogrom, a 4 lipca mamy znowu obrady Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#DanutaPietraszewska">Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#BogdanLatosiński">Jest posiedzenie w Kielcach, ale akurat pogrom kielecki...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#CzesławSobierajski">To w maju w takim razie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#BogdanLatosiński">W innym terminie to tam nie ma właściwie... Jeszcze w Chmielniku jest naprawdę co zwiedzać, ale musi to być powiązane z rocznicą, tzn. powinno być. Akurat 4 lipca znowu mamy posiedzenie Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#CzesławSobierajski">Ale to nie musi być w tym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#BogdanLatosiński">Pasowałoby, tylko podkreślam, że jeżeli w innym terminie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RyszardGalla">Może jednak zrobić to zaraz w tym tygodniu po posiedzeniu Sejmu? Będzie tak na świeżo.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#RyszardGalla">Albo przed.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#DanutaPietraszewska">Albo przed, bo poniedziałek i wtorek...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#BeataMachulTelus">Ale to jest następny plan pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#DanutaPietraszewska">Aha. To już jest następny plan pracy, jak się zdecydujecie, bo my...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RyszardGalla">Wróćmy do maja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#BogdanLatosiński">Póki co, mamy dwa posiedzenia: 3, 4 i 5 lipca oraz 17, 18 i 19 lipca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#MałgorzataPępek">To już wyjazdowego wtedy nie planujcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#BogdanLatosiński">We wtorek 2 lipca albo 1 i 2 lipca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#AnnaCicholska">A może właśnie tak? Pani przewodnicząca, zdążylibyśmy przed posiedzeniem Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#BogdanLatosiński">Przed obradami Sejmu. Wtedy można byłoby tam zorganizować dwa posiedzenia Komisji 1 i 2 lipca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#DanutaPietraszewska">Ale to się nie mieści w tym planie pracy, bo od 1 lipca będziemy mieli drugi plan pracy. My teraz myślimy o drugim posiedzeniu wyjazdowym – o tym, które było zaplanowane na maj. Może być wyjazd do Wielkopolski, ale może być gdzie indziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#BogdanLatosiński">A tu rzeczywiście można zaplanować: 1 i 2 lipca, poniedziałek i wtorek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#BeataMachulTelus">To już w przyszłym planie pracy, panie pośle. Nie ma problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#CzesławSobierajski">Ale w lipcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#DanutaPietraszewska">Tak, tak. No, to na razie zostawimy tutaj Wielkopolskę w maju, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#AnnaCicholska">A na Mazowszu to nie ma posiedzeń, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#DanutaPietraszewska">Proszę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#AnnaCicholska">Na Mazowszu nie mamy tych mniejszości tak dużo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#DanutaPietraszewska">Gdzie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#BeataMachulTelus">Trochę jest. Głównie w Warszawie. Mamy i Ormian, i Żydów, ale to Warszawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#AnnaCicholska">A Płońsk? Tam już w tej chwili to nie ma...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#DanutaPietraszewska">Jeszcze ciekawy byłby wyjazd do Szczecinka, gdzie nam...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#MartaKubiak">Tam jest ciekawiej niż w Wielkopolsce, bo tu jest tego mało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#AnnaCicholska">Do Płońska wyjeżdżam na uroczystości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#DanutaPietraszewska">Ale w maju to musiałaby być druga połowa maja, bo w pierwszej mam takie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#BeataMachulTelus">Jak zostawimy tak, jak jest, to można przyjąć plan pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#DanutaPietraszewska">To zobaczymy – albo Wielkopolska, albo Szczecinek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#AnnaCicholska">W maju Szczecinek, bo tam jest...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#MartaKubiak">Tam jest ciekawiej. Tak, tam jest więcej mniejszości niż w Wielkopolsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#RyszardGalla">Myślę, że pani minister nawet by się zaangażowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#DanutaPietraszewska">Tak. Też tak sądzę, bo jej wtedy bardzo na tym zależało, to może by się też zaangażowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#AnnaCicholska">Myślę, że Szczecinek będzie lepszy. Państwo też tak myślą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#CzesławSobierajski">To w takim razie zmieńmy od razu na Szczecinek i koniec, skoro taki jest konsensus.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#RyszardGalla">Na pewno tam jest fajnie. Pojedziemy zobaczyć miasto radzieckie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#DanutaPietraszewska">Takich komentarzy nie chcę nagrać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#RyszardGalla">Nie, tam jest naprawdę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#AnnaCicholska">Ale to jest pozytywne, co pan mówi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#RyszardGalla">Oczywiście. Słuchajcie, to są byłe koszary, które były za czasów pruskich, niemieckich, radzieckich. Nigdy nie były widoczne na mapie. Tam społeczność zadecydowała o tym, żeby utworzyć miasto. Już nie pamiętam, jak ono się nazywa, ale oparte jest na koszarach. Duża część obiektów powojskowych jest modernizowana i albo to są mieszkania, a nawet jest bardzo dużo do wynajęcia, albo te wszystkie wille są zagospodarowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#BeataMachulTelus">Zmieniamy na województwo zachodniopomorskie, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#DanutaPietraszewska">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#AnnaCicholska">Niedaleko Kołobrzegu, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#GabrielaLenartowicz">Chciałam tylko dopytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#DanutaPietraszewska">Proszę bardzo, pani poseł Lenartowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#GabrielaLenartowicz">Na kiedy planowaliśmy wyjazdowe posiedzenie Komisji w lutym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#DanutaPietraszewska">26, 27 i ewentualnie 28.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#GabrielaLenartowicz">No, właśnie. Sprawdzałam to sobie, dlatego wychodziłam. Na ten czas mam zaplanowane leczenie w szpitalu. To po prostu zabieg i to jest nieodwołalne, więc gdyby można było prosić, żeby to zamienić na jakiś inny czas...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#DanutaPietraszewska">No, tak. Kierowaliśmy się już jednym zabiegiem, a tu jeden zabieg wraca, a drugi...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#GabrielaLenartowicz">Specjalnie to sprawdzałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#MałgorzataPępek">Wszyscy mają zabieg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#GabrielaLenartowicz">Tydzień wcześniej... „Jak mogłaś nam to zrobić?”. Specjalnie dzwoniłam do domu, żeby mi przesłano informację. Gdyby to było możliwe...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#DanutaPietraszewska">Proszę? A jeszcze później, na pierwszy tydzień marcowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#GabrielaLenartowicz">To nie ma problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#AnnaCicholska">Dla mnie może być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#DanutaPietraszewska">No, ale jak? Ty wyjdziesz z tego szpitala za dwa dni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#GabrielaLenartowicz">Tak, bo akurat to mam zaplanowane od 23 lutego do 2 marca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#RyszardGalla">Mam formalne pytanie. Czy przyjęliśmy już plan pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#DanutaPietraszewska">Nie. Ciągle siedzimy nad tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#AnnaCicholska">Pani poseł ma zabieg, a później może być jeszcze rekonwalescencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#GabrielaLenartowicz">Nie będę niedołężna. Będę mogła w tym uczestniczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#CzesławSobierajski">Może to i bardzo dobrze, bo idę na operację 4 stycznia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#DanutaPietraszewska">Czekamy aż wydobrzeje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#GabrielaLenartowicz">Ale jeśli chodzi o tydzień marcowy, to nie ma problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#CzesławSobierajski">Okej. Teraz się przychylam do marca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#DanutaPietraszewska">Początek, tak? Okej, dobrze. To nawet między jednym...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#GabrielaLenartowicz">Między 4 a 8 marca. No, pięknie. Zwieńczymy to Dniem Kobiet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#DanutaPietraszewska">Mężczyźni, zrobimy wam Dzień Kobiet. Ten Dzień Kobiet jest zawsze dla was.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#BeataMachulTelus">W pkt 9 zmieniamy województwo na zachodniopomorskie, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#DanutaPietraszewska">Tak, tak. Zmieniamy województwo wielkopolskie na zachodniopomorskie, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#AnnaCicholska">Myślę, że będzie o wiele ciekawsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#RyszardGalla">Zaprosimy panią minister Golińską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#DanutaPietraszewska">Dobrze. Czy państwo jeszcze mają jakieś uwagi do tego planu? Nie?</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#DanutaPietraszewska">Czy wobec tego mogę uważać, że plan jest przyjęty przez aklamację? Wobec tego dziękuję bardzo. Potem już nie będę przyjmowała uwag, że: „ja nie pojadę” albo coś...</u>
          <u xml:id="u-208.2" who="#DanutaPietraszewska">Dobrze, bardzo dziękuję. Proszę państwa, w zasadzie to był jeden jedyny punkt dzisiejszego posiedzenia. Chciałam państwu podziękować za cały rok tej pracy, za zaangażowanie, za obecność. Za nieobecność nie dziękuję. Po prostu chciałam państwu życzyć najpiękniejszego dnia w roku, czyli Świąt Bożego Narodzenia, żeby były ciepłe, rodzinne, piękne, niezapomniane, żeby państwo na kolejny rok mogli naładować swoje akumulatory energetyczne. Życzę wam pięknych Świąt Bożego Narodzenia, a za wszystko, za cały rok dziękuję serdecznie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>