text_structure.xml 10 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WojciechSzarama">Dzień dobry. Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Witam pana prezesa Najwyższej Izby Kontroli i pana dyrektora Stanisława Jarosza dyrektora Departamentu Budżetu i Finansów NIK.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WojciechSzarama">W porządku posiedzenia mamy zaopiniowanie dla Marszałka Sejmu wniosku prezesa NIK o powołanie pana Stanisława Jarosza na członka Kolegium NIK i sprawy bieżące. Czy do proponowanego porządku obrad są jakieś uwagi? Nie ma, a zatem przystępujemy do jego realizacji. Panie prezesie, proszę o przedstawienie kandydata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofKwiatkowski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, w tej kadencji Sejmu pierwszy raz będziemy opiniować kandydata na członka Kolegium NIK-u, więc pozwolę sobie na dwa zdania krótkiego wstępu. Zgodnie z ustawą o NIK-u, Najwyższa Izba Kontroli działa kolegialnie i, tak naprawdę, najważniejszym ciałem w Izbie jest jej Kolegium. W skład Kolegium wchodzą: prezes, trzech wiceprezesów, dyrektor generalny, siedmiu przedstawicieli nauk prawnych i ekonomicznych oraz siedmiu dyrektorów jednostek kontrolnych NIK-u lub radców prezesa NIK-u. Dlaczego mówię, że tak naprawdę Kolegium NIK-u jest najważniejsze. Najważniejsze kompetencje w tej instytucji nie są przypisane prezesowi, tylko Kolegium Izby. To Kolegium, po pierwsze, przyjmuje sprawozdanie roczne, projekt budżetu, opiniuje ewentualne zmiany w regulaminie pracy, przyjmuje plan pracy Izby na kolejny rok. Także to, co powiedziałbym jest największym zakresem przedmiotowym pracy Izby – rozpatruje zastrzeżenia do wniosków z kontroli NIK-u.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KrzysztofKwiatkowski">Zatem jeśli jakiś podmiot, szczególnie ministerstwo lub urząd centralny, bo samorządy obsługują komisje rozstrzygające, wnoszą jakieś zastrzeżenia (w praktyce jest to głównie minister), to Kolegium NIK-u w trybie odwoławczym na swoim posiedzeniu rozpatruje te zastrzeżenia i decyduje, czy utrzymać pierwotny zapis wniosków pokontrolnych, czy pod wpływem wniosku złożonego przez podmiot przyjmuje te zastrzeżenia i wprowadza modyfikacje. W ciągu roku odbywa się kilkanaście posiedzeń Kolegium i rozpatrujemy na nich kilkaset zastrzeżeń. Te posiedzenia niekiedy są wielogodzinne.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KrzysztofKwiatkowski">Teraz, jeżeli państwo pozwolą, przedstawię kandydata. Pan Stanisław Jarosz dziś jest dyrektorem Departamentu Budżetu i Finansów NIK-u. Był już członkiem Kolegium NIK. Dyrektorem i członkiem Kolegium został na podstawie decyzji poprzedniego prezesa Jacka Jezierskiego. Oczywiście procedura podjęcia tej decyzji wymaga wspólnej zgody Marszałka Sejmu i prezesa Izby. Po dwu i pół roku wspólnej pracy chciałbym ponownie zgłosić tę kandydaturę. Członek Kolegium Izby ma trzyletnią kadencję. Właśnie skończyła się kadencja pana dyrektora, bo był powołany na to stanowisko w marcu 2013 r.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#KrzysztofKwiatkowski">Czym motywuję ten wniosek? Pan dyrektor kierując Departamentem Budżetu i Finansów w szczególny sposób odpowiada za te kontrole, które z punktu widzenia całej Izby są najważniejsze. Jest to coroczna analiza wykonania budżetu państwa, wpływów do budżetu i oczywiście rozliczenia strony wydatkowej. Przy kontroli wykonania budżetu (tak jest w tej chwili), to jest kilkaset jednostek organizacyjnych urzędów centralnych, ministerstw, gdzie wchodzimy na kontrolę budżetową. Szefem tego zespołu, który kieruje całością tej kontroli budżetowej, jest właśnie pan dyrektor.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#KrzysztofKwiatkowski">Pan dyrektor, kierując tym departamentem, z mojego punktu widzenia odpowiada za najważniejsze kontrole Izby dotyczące części dochodowej Skarbu Państwa. Tu wypada mi przypomnieć, że tylko w ostatnich dwóch latach ten departament przygotowywał takie kontrole jak nadzór nad opodatkowaniami podmiotów z udziałem kapitału zagranicznego. To jest ta kontrola, kiedy wnioskowaliśmy o wprowadzenie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania przez spółki z udziałem kapitału zagranicznego w Polsce. To jest nadzór nad publicznym obrotem papierami wartościowymi, przeciwdziałanie wprowadzaniu do obrotu gospodarczego faktur dokumentujących czynności fikcyjne (to prezentowaliśmy wczoraj), przeciwdziałanie przedawnianiu się zobowiązań podatkowych, sprawowanie kontroli nad instytucjami, które są zobowiązane do działań przeciwko praniu brudnych pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Wnioski w tych sprawach będziemy przedstawiać w ciągu dwóch tygodni.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#KrzysztofKwiatkowski">To są wszystkie kontrole dotyczące jawności, przejrzystości systemu finansów publicznych, zarówno na poziomie centralnym, jak również na poziomie samorządu terytorialnego. Są to również kontrole, które będziemy przeprowadzać w tym roku i później przekazywać państwu informacje na ten temat. To będzie kontrola dotycząca np. praw nieprofesjonalnych uczestników rynku walutowego, internetowych kantorów wymiany walut, która w Polsce absolutnie nie jest unormowana. To jest bardzo ciekawa kwestia. Przy tego typu transakcjach klienci są pozbawieni jakiegokolwiek zabezpieczenia. Będziemy badać działania organów kontroli skarbowej i służby celnej, które są ukierunkowane na ograniczenie szarej strefy. Będzie to też wycena i windykacja należności podatkowych Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#KrzysztofKwiatkowski">Pozwolę sobie jeszcze krótko powiedzieć o życiorysie kandydata i o pewnych kontrolach, które nadzorował. Swoją aktywność publiczną pan Stanisław Jarosz (pomijam jego pracę w przedsiębiorstwie państwowym ZREMB w latach osiemdziesiątych) w latach dziewięćdziesiątych pełnił funkcję radnego i burmistrza miasta Międzyrzec Podlaski. W latach 1997–2001 był senatorem RP i sekretarzem Senatu w klubie Akcja Wyborcza Solidarność. Pracował wtedy w Komisji Gospodarki Narodowej i w Komisji Spraw Zagranicznych Senatu. Kiedy piętnaście lat temu przyszedł do pracy w NIK, został szeregowym kontrolerem. Zaczynał od najniższego stanowiska kontrolerskiego. Pierwsza kontrola, którą prowadził, miała miejsce w 2002 r., była przeprowadzona w Ministerstwie Finansów i dotyczyła przemytu paliw płynnych i nadzoru tego przez Służbę Celną. Jednym z wniosków NIK-u z tej kontroli spowodował odejście ówczesnego szefa Służby Celnej z uwagi na nieprawidłowości pracy administracji skarbowej, w nadzorze rynku paliw.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#KrzysztofKwiatkowski">Za chwilę przedstawię przebieg jego aktywności zawodowej. Jako wiceprezes nadzorował jedną z najbardziej znanych kontroli w ciągu ostatnich kilkunastu lat. To była kontrola związana z przemytem ze wschodu płynu do spryskiwaczy. To był przemyt z Ukrainy, potwierdzony kontrolą przeprowadzoną przez Izbę. Udokumentowane przez Izbę straty Skarbu Państwa przekroczyły 2 mld zł. Tak, jak powiedziałem, pracę w Izbie zaczął piętnaście lat temu. Najpierw jako szeregowy kontroler, później awansował w tej hierarchii kontrolerskiej. Następnie w latach 2004–2006 był dyrektorem delegatury NIK w Gdańsku. W latach 2006–2007 kierował Departamentem Gospodarki i Skarbu Państwa. W latach 2007–2011 pełnił funkcję wiceprezesa Izby, a od 2013 r. jest dyrektorem Departamentu Budżetu i Finansów. Od 2005 r. jest członkiem Kolegium Izby, a od 2013 r. odpowiada za całość spraw związanych z organizacją pracy Kolegium, jako sekretarz Kolegium NIK.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#KrzysztofKwiatkowski">Zna trzy języki: angielski, niemiecki i rosyjski. Jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej (dawnego SGPiS), wydziału handlu zagranicznego. Skończył różne kursy, studia podyplomowe dotyczące problematyki finansów publicznych, rachunkowości i przekształceń własnościowych w gospodarce. Ma też różnego rodzaju uprawnienia eksperckie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechSzarama">Dziękuję. Czy pan wyraża zgodę na kandydowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławJarosz">Wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WojciechSzarama">Czy są jakieś pytania, jakieś uwagi?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#WojciechSzarama">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatury pana Stanisława Jarosza na członka Kolegium NIK? (7) Dziękuję. Kto jest przeciw? (0) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję bardzo. Marszałek Sejmu otrzyma od nas pozytywną opinię na temat pana kandydatury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofKwiatkowski">Chciałbym bardzo podziękować. Za chwilę oddam głos kandydatowi. W niewielu momentach mojej kariery zawodowej miałem taki komfort prezentując czyjąś kandydaturę. Jestem przekonany, że jest to osoba, która będzie bardzo solidnie wypełniać swoje obowiązki. Komisja będzie zadowolona z pracy tego członka Kolegium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WojciechSzarama">Dziękuję bardzo. W sprawach różnych chciałbym państwu przypomnieć, że do 29 kwietnia mogą państwo przedstawić swoje propozycje do planu pracy NIK. W dniu 14 kwietnia otrzymali państwo ode mnie to pismo, zatem proszę się zastanowić i ewentualnie wykorzystać tę możliwość.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WojciechSzarama">To wszystko. Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>