text_structure.xml
118 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MarekGos">Szanowni państwo, bardzo proszę o zajmowanie miejsc. Ta sala jest akustyczna pod warunkiem, że jest wypełniona, w związku z tym proszę państwa jak najbliżej. Będziemy się lepiej słyszeć i widzieć. Jeżeli zabieramy głos, to bardzo proszę i przypominam, żeby mówić blisko do mikrofonu, bo inaczej nie będziemy się rozumieć.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MarekGos">Drodzy państwo, otwieram kolejne posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu prawa spółdzielczego. Witam bardzo serdecznie panie i panów posłów, witam zaproszonych gości, w tym przedstawicieli spółdzielczości i przedstawicieli rządu. Gościmy państwa z Ministerstwa Sprawiedliwości, z Ministerstwa Finansów i Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego. Witam serdecznie naszych ekspertów legislatorów.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MarekGos">Przypominam, drodzy państwo, że skończyliśmy procedowanie na art. 72. Jest to numeracja taka, jaką państwo macie w urobku, natomiast jeśli chodzi o druk podstawowy, nad którym pracujemy, to jesteśmy przy art. 64. Przypominam, że rozdział dotyczy łączenia spółdzielni. W druku wiodącym on się kończy na art. 64, natomiast w naszym urobku mamy art. 72. W związku z tym w tej chwili przeszlibyśmy do art. 73. Ja chcę zgłosić poprawkę. Chcę zgłosić nowy artykuł, który otrzymałby nr 73. Pani Aniu, bardzo proszę, o przekazanie tego. Mamy te popraweczki na piśmie w sekretariacie Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#MarekGos">Art. 73 – według nowej numeracji. Pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MonikaBiesOlak">Bardzo przepraszam, ale chcieliśmy prosić Komisję o ewentualną możliwość powrotu do art. 72 ust. 4 w związku z tym, że wiąże się on z art. 81. Przed posiedzeniem rozmawialiśmy z państwem ekspertami i doszliśmy do…</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekGos">Pani mecenas, blisko do mikrofonu, bo np. ja nie słyszę pani.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MonikaBiesOlak">Przed rozpoczęciem posiedzenia rozmawialiśmy z panią profesor i panem profesorem na temat brzmienia ust. 4 w art. 72, który wiąże się z art. 81 dotyczącym podziału spółdzielni. Chodzi nam o ujawnianie w księgach wieczystych lub rejestrach przejścia na spółdzielnię przejmującą albo na spółdzielnię nowo utworzoną praw ujawnionych w tych księgach lub rejestrach. W trakcie przygotowywania urobku z ostatniego posiedzenia pojawiły się wątpliwości, o jakie prawa ujawniane w rejestrach i w jakich rejestrach chodzi w tym przepisie. W związku z tym bardzo prosimy Komisję o możliwość zamieszczenia takiej uwagi ewentualnego powrotu do rozpatrzenia w momencie, kiedy uściślimy, o jakie rejestry chodzi i czy w ogóle istnieje potrzeba umieszczania informacji w rejestrach.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekGos">Pani mecenas chodzi o ust. 4 tego artykułu, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MonikaBiesOlak">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekGos">Jasne, prosimy zamieścić taką uwagę, że możemy do niego wrócić.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MonikaBiesOlak">W materiale roboczym to był ust. 4, w urobku – ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekGos">Ust. 3 był wyrzucony, czyli był nieprzyjęty, natomiast w tej chwili według tej numeracji to jest ustęp kolejny, czyli ust. 3, tak? Dobrze.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MarekGos">Drodzy państwo, czy mamy już przed oczyma projektowany art. 73? Sekretariat Komisji, bardzo proszę o doręczenie tego artykułu. Pani Aniu, proszę jeszcze przekazać tę poprawkę panom posłom z prezydium. Bardzo proszę, szanowni państwo, przechodzimy do procedowania tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MarekGos">Czy są jakieś uwagi, propozycje spostrzeżenia do ust. 1? Otwieram dyskusję. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KajaAngerman">Proszę państwa, w ust. 1 chciałabym wskazać, że nie został określony termin do wytoczenia…</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekGos">Bardzo panią przepraszam, ale nie słyszymy pani. Bardzo proszę mówić blisko do mikrofonu i głośno.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KajaAngerman">Chciałabym zwrócić uwagę na potrzebę określenia terminu, w jakim powództwo mogłoby zostać wytoczone. Wydaje mi się, że to jest bardzo istotne.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekGos">Jeszcze raz, niestety. Bardzo proszę, stosujcie się państwo do tej mojej prośby, bo nie będziemy się rozumieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KajaAngerman">W ust. 1 proponuję dodanie terminu, w jakim powództwo o uchylenie albo ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały mogłoby być wytoczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekGos">W związku z tym proszę zaproponować brzmienie tego ustępu w całości – po tej pani poprawce. Czy MS jest gotowe, żeby zaproponować tę poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KajaAngerman">W następnych przepisach będą również wskazane terminy do wytoczenia powództwa, tak mi się przynajmniej wydaje i jest tam termin 6 tygodni. To jest kwestia do rozważenia, czy nie jest to zbyt długi termin, czy należałoby zaproponować termin miesięczny czy 6 tygodni. Osobiście zaproponowałabym termin miesiąca, przy czym w następnych propozycjach jest to 6 tygodni i musielibyśmy to wziąć pod uwagę. Gdyby przyjąć termin miesiąca, to przepis mógłby brzmieć następująco: „Po dniu połączenia spółdzielni powództwo o uchylenie”… nie, przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekGos">Mam taką prośbę. Spróbujcie państwo zredagować brzmienie tego ustępu na piśmie, a w tym czasie oddam głos pani profesor Wrzołek-Romańczuk. Pani profesor, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, panie przewodniczący, szanowni państwo. W moim przekonaniu, nie zachodzi potrzeba określania w tym przepisie jakiegokolwiek terminu na wytoczenie jednego z tych powództw, dlatego że z art. 65 i następnych wynika, że te uchwały, o których mowa w rozważanych obecnie przepisach, są podejmowane przez walne zgromadzenie, a zatem będzie się stosować przepisy ogólne dotyczące zaskarżenia uchwał walnego zgromadzenia. Ust. 1 w art. 73 rozumiem w ten sposób, że on precyzuje, żeby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości, jaki podmiot powinien być wskazany jako pozwany w danej sprawie. Było kilka spółdzielni i trzeba wyraźnie określić ten jeden podmiot. W prawniczym języku nazywa się to tzw. legitymacją bierną. W moim przekonaniu, taka jest rola normatywna tego przepisu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, pani profesor. Czy MS podtrzymuje swoją propozycję czy uznaje argumenty przedłożone przez panią ekspert?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KajaAngerman">Uznajemy argumenty. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję. Panie pośle, bardzo proszę o zabranie głosu. Pan poseł Szmit.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzySzmit">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Niestety, robię to z przykrością, ale po raz kolejny muszę zaprotestować przeciwko trybowi pracy, w jakim przychodzi nam procedować nad tym projektem. Nieustannie dostajemy poprawki niepodpisane. Podobno są podpisane w sekretariacie, tego nie wiem. Wracamy do punktów albo nie wracamy. W ten sposób na pewno nie stworzymy dobrego prawa i tyle w tym momencie chciałem powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekGos">Dziękuję, panie pośle, za uwagę. Chcę powiedzieć, że poprawkę podpisałem, jest do wglądu. Przecież ja nie muszę podpisanych poprawek rozdawać wszystkim państwu. Jeżeli sekretariat i państwo legislatorzy dostają poprawkę z podpisem, to uznajemy, że ta poprawka jest autoryzowana. Niech pan będzie uprzejmy nie kwestionować tego, bo robimy to zgodnie z regulaminem. Każdy z nas ma prawo zgłaszać poprawki na piśmie.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#MarekGos">Przyjęliśmy taką zasadę, że jak dojdziemy do lustracji, to wrócimy – przecież przyjęliśmy to wspólnie, taka była decyzja Komisji – do wszystkich poprawek od początku, żeby już można było odnosić się do poszczególnych artykułów, do poszczególnych przepisów. Wtedy wrócimy do tych, których nie rozstrzygnęlibyśmy. Gdybyśmy za każdym razem chcieli wracać, to byłby duży mętlik. Chcemy zamknąć pewien obszar prac i wtedy wrócić, żeby rozwiać wszystkie wątpliwości i przyjąć stosowne propozycje dla Sejmu. Myślę, że mamy dostęp do tych materiałów. Za chwilę zamkniemy ten rozdział i wracamy do procedowania nad drukiem wiodącym. Myślę, że nie ma problemu, jeśli będą zgłaszane poprawki. Znamy tryb zgłaszania poprawek i musimy to uszanować, bo tak mówi regulamin.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#MarekGos">Wracam do procedowania tej poprawki. Czy ktoś z państwa posłów wnosi uwagi do ust. 1 zaproponowanej poprawki oznaczonej jako art. 73? Proszę bardzo – pan poseł Paweł Sajak.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PawełSajak">Nawiązując do protestu posła Szmita chcę powiedzieć, że ponieważ przed chwilą większość poprawek już została dostarczona członkom Komisji i uczestnikom dzisiejszego posiedzenia, to ja bardzo proszę, żeby przedstawiono tekst z druku nr 980, przedstawiono poprawkę i przedstawiono, na czym ta poprawka polega, czego dotyczy. Powrócimy do normalnego, regulaminowego procedowania, bo w tej chwili drukiem wiążącym wybranym przez Komisję jest druk nr 980, a nie tekst, który „wyskakuje nam z kapelusza” z chwilą, kiedy rozpoczynamy obrady Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarekGos">Szanowny panie pośle, z pełnym szacunkiem, nic „nie wyskoczyło z kapelusza”. Jest to propozycja nowego artykułu. Jest to nowy artykuł, który proponuję wprowadzić jako ostatni artykuł w tym rozdziale. I nic tutaj „nie wyskakuje z kapelusza”. Przytoczyłem bazowy artykuł, na którym kończymy, czyli art. 64. W naszym urobku odpowiada mu bodajże art. 72. Tak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PawełSajak">Właśnie mamy bałagan i bardzo bym prosił…</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MarekGos">Nie mamy żadnego bałaganu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PawełSajak">Ponieważ została zgłoszona poprawka, z którą nie można było zapoznać się przed posiedzeniem Komisji, bardzo bym prosił, żeby ta poprawka została przedstawiona konkretnie w trakcie procedowania z uwzględnieniem różnic, jakie są w druku nr 980.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarekGos">Panie pośle, proszę mnie posłuchać. Są to nowe przepisy podsumowujące cały rozdział. Staramy się tutaj uniknąć jakichkolwiek problemów, które dotychczas się pojawiały. Zakończyliśmy procedowanie ostatniego artykułu – w naszym druku wiodącym jest to art. 64, w urobku jest to art. 72. A ja zgłaszam propozycję ostatniego artykułu w tym rozdziale w takiej treści, jaką pan dostał na piśmie. Pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#LidiaStaroń">Ja tylko jeszcze chciałam dodać, że te poprawki wszyscy posłowie otrzymali dwa tygodnie temu – aż do momentu lustracji. Wszystkie zostały dostarczone już dwa tygodnie temu.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MarekGos">Mam taką prośbę, że odnosimy się do zaproponowanej treści poszczególnych przepisów. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#KarolBernat">Karol Bernat – Krajowy Związek Banków Spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#KarolBernat">Proszę państwa, wcześniej przyjęliśmy przepisy, z których wynika, że uchwała podlega zaskarżeniu, każda uchwała. Jeśli dobrze pamiętam, to termin został określony chyba na 6 tygodni. Przed upływem tego terminu połączenie nie powinno zostać zarejestrowane, a jeżeli jest zaskarżone, to tak naprawdę powinno być zabezpieczenie powództwa, żeby można było zapobiec rejestracji. W praktyce nie za bardzo sobie wyobrażam, jak można odwrócić całą sytuację połączenia po 3 latach działania 2, 3 czy kilku połączonych spółdzielni. Według mnie, w praktyce to jest nie do odwrócenia. To jest wyjątkowa sytuacja.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#KarolBernat">Około 10 lat temu Sąd Najwyższy orzekał w podobnej sytuacji i orzekł, że nawet jeżeli były jakieś uchybienia przy podejmowaniu uchwał o połączeniu spółdzielni, to jeśli nastąpiło fizyczne połączenie spółdzielni, to Sąd Najwyższy uznał to za skuteczne, jeśli dobrze pamiętam. Może państwo eksperci zechcą mnie tutaj skorygować. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję. Pani profesor, oddaję głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Stanowisko wyrażone w orzecznictwie i piśmiennictwie nie jest jednolite. Wszelako wszystko wskazuje na to, że z uwagi na sam charakter instytucji Krajowego Rejestru Sądowego powinno następować możliwie jak najszybsze ujawnianie danych w rejestrze. Oczywiście, występują sytuacje, w których dochodzi do zaskarżenia uchwał, ale nie muszą one kolidować ze sprawnym funkcjonowaniem KRS.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Po pierwsze – jeśli uzna się w ślad za uchwałą Sądu Najwyższego (cytuję z pamięci) III CZP 122/09, że sąd rejestrowy ma dość szeroki zakres kognicji, czyli może nie tylko pod względem formalnym, ale i merytorycznym wnikliwie badać przedstawione dokumenty, przede wszystkim uchwały w tym wypadku walnego zgromadzenia czy walnych zgromadzeń, to istnieje duża szansa (proszę mi też nie zarzucać idealizowania tutaj działania sądu), że zostaną wychwycone nieprawidłowości zarówno w postaci uchybień w procedurze łączenia się spółdzielni, jak i nieprawidłowości w zakresie wadliwości merytorycznej samych uchwał stanowiących podstawę wpisu.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Krótko mówiąc, tak szeroko ujmowana kognicja sądu rejestrowego, która też nie jest jednoznacznie przyjmowana ani w orzecznictwie sądu ani w piśmiennictwie, sprzyja realizowaniu funkcji rejestru. Od czasu zapadnięcia uchwały, o której mówiłam, jednak szala zdaje się przechylać się – zwłaszcza w wypowiedzi pani profesor Katarzyny Bilewskiej z UW – ku uznawaniu szerokiego zakresu kognicji sądu rejestrowego. W związku z tym instrumentem proceduralnym, który może tu wchodzić w rachubę, mianowicie zawieszanie postępowania rejestrowego do czasu rozstrzygnięcia w kwestii prawidłowości uchwały, wedle wskazań piśmiennictwa, do którego się przyłączam i w którym także miałam zaszczyt mieć udział, powinien być wykorzystywany sporadycznie w wypadkach nadzwyczajnych. Trzeba uznawać, że to sam sąd rejestrowy powinien dogłębnie zbadać kwestię.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Proszę wziąć pod uwagę, że procesy o uchylenie uchwał czy też o stwierdzenie nieważności z natury są wyjątkowo długotrwałe, nieraz wymagają wielu ocen jurydycznych. Są rozmaite osoby zainteresowane w kwestionowaniu uchwały, niekoniecznie działające w całkiem czystych intencjach. W związku z tym odkładanie momentu zarejestrowania na dobrą sprawę oznaczałoby zahamowanie całego procesu łączenia. To – jak sądzę i wyraża to także art. 66 ust. 1 przyjętego urobku powinno być przemyślane, ale stanowi wyraz pewnej potrzeby, kiedy np. jedna spółdzielnia albo niektóre są w wyjątkowo słabej kondycji i przez instytucję podziału chcą wzmocnić swój potencjał.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Reasumując – nie widzę potrzeby, a wprost widzę istotne przeciwwskazania wobec tego „natychmiastowego” skutku wpisu i możliwości, konieczności szybkiego działania sądu rejestrowego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MarekGos">Bardzo proszę, zapytuję panie i panów posłów: czy mamy uwagi do ust. 1 zaproponowanej poprawki? Biuro Legislacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#DorotaRutkowskaSkwara">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, mamy uwagi o charakterze legislacyjnym do ust. 1. Proponujemy, aby wyrazy: „po dniu połączenia spółdzielni” zastąpić wyrazami „po dniu połączenia”, ponieważ definicja połączenia została określona w art. 68 ust. 2. Kolejno: wyrazy „powództwo o uchylenie albo o ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały” zastąpić wyrazami: „powództwo o uchylenie albo ustalenie”, czyli wykreślić „o”, ponieważ w kolejnych ustępach też mówimy o „orzeczeniu o uchyleniu albo ustaleniu”. Chodzi o to, żeby brzmienie tego przepisu było jednolite, tożsame z kolejnymi ustępami. Zgodnie z naszą propozycją, brzmienie ust. 1 byłoby następujące: „Po dniu połączenia powództwo o uchylenie albo ustalenie nieistnienia lub nieważności uchwały, o której mowa w art. 65, może być wytoczone jedynie przeciwko spółdzielni przejmującej albo spółdzielni nowo utworzonej”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, pani mecenas. Proponuję przyjąć ust. 1 w takim brzmieniu. Czy ktoś z państwa jest przeciwko takiej propozycji? Nie widzę, stwierdzam, że ust. 1 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#MarekGos">Przechodzimy do ust. 2 zaproponowanej poprawki. Czy są zastrzeżenia, propozycje, uwagi do ust. 2? Nie widzę, stwierdzam, że ust. 2 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#MarekGos">Przechodzimy do ust. 3. Czy panie i panowie posłowie mają uwagi do ust. 3? Nie widzę, stwierdzam, że ust. 3 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#MarekGos">Przechodzimy do ust. 4. Pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#BorysBudka">Mam pytanie, czy celowo w zdaniu drugim jest użyte słowo „długi”? Czy nie powinno być: „odpowiadają solidarnie za zobowiązania”? Nie „za długi” tylko „za zobowiązania”.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MarekGos">Według mnie, należy to rozumieć zamiennie. Biuro Legislacyjne – bardzo proszę. Czy panie są za takim zapisem, czy też lepiej, gdybyśmy zamienili „długi” na „zobowiązania”?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Tak, rzeczywiście, to była słuszna uwaga. Proponujemy zamienić wyraz „długi” na wyraz „zobowiązania”, ale widzę, że pani profesor przecząco kiwa głową.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MarekGos">Tak, pani profesor kręci głową. „Zobowiązania” jest formułą szerszą. Bardzo proszę, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Jestem przekonana, że pan profesor Pietrzykowski opowiedziałby się za tym, żeby użyć tutaj sformułowania „długi”. To jest bardzo subtelne rozróżnienie, ale w tym wypadku chyba prawidłowe byłoby użycie słowa „długi”.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MarekGos">Mamy świadomość, że „długi” zapewne są określeniem węższym od „zobowiązań”.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Są określeniem węższym, ale jest drobna kwestia, że można to zostawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MarekGos">Czy MF ma swoje stanowisko w tej kwestii? Bardzo proszę – pan Jacek Werner.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JacekWerner">Jacek Werner – MF.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#JacekWerner">Czy zwrot „zobowiązania” jako trochę szerszy nie byłby właściwszy? Długi to jakby tylko roszczenia pieniężne, a zobowiązania mogą być jeszcze inne. Nie wiem, jaka była intencja użycia wyrazu „długi”?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MarekGos">Okazuje się, że przy „długach” ta procedura połączenia będzie łatwiejsza, natomiast „zobowiązania” są szersze i dociekanie wszystkich zobowiązań pewnie byłoby znacznie trudniejsze. Pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Jest pewna racja w wypowiedzi pana dyrektora, że rzeczywiście mogłoby coś umknąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MarekGos">Pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#BorysBudka">Szanowni państwo, przepraszam, może nie jestem od tego, ale staram się, żeby jednak dbać o jednolitość systemu prawa. Przepisy, które zostały zaproponowane, są analogiczne z przepisami w k.s.h. Na przykład, art. 510: „Wykreślenie z rejestru, o którym mowa, nie wpływa na ważność czynności prawnych spółki przejmującej albo spółki nowo zawiązanej dokonanej w okresie między dniem połączenia a dniem ogłoszenia o wykreśleniu. Za zobowiązania wynikające z takich czynności łączące się spółki odpowiadają solidarnie”. Generalnie, jeśli chodzi o prawo zobowiązań, to k.c. mówi o zobowiązaniach solidarnych za itd.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#BorysBudka">W mojej ocenie, to jest dosyć istotne, żeby przepisy, które uchwalamy, były jednak spójne systemowo. Jeżeli będzie taka potrzeba, to ja będę zgłaszał taką poprawkę, niemniej jednak wydaje mi się, że nie ma co kruszyć o to kopii, że pojęcie „długu” zastąpione pojęciem „zobowiązania” rozwieje wszelkie wątpliwości, zwłaszcza że później mogłoby prowadzić do problematycznej wykładni systemowej. Jeżeli odwołamy się do tego, że skoro w przepisach k.s.h. mamy pojęcie „zobowiązania”, a w przepisach prawa spółdzielczego pojęcie „długu”, to zasada racjonalnego ustawodawcy, która dalej obowiązuje, przynajmniej powinna, skłania do takiej interpretacji, że był to zabieg celowy, czyli że celowo sformułowanie „dług” jest inne niż sformułowanie „zobowiązania”.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#BorysBudka">Jeżeli Biuro Legislacyjne nie będzie widziało tutaj żadnych zastrzeżeń legislacyjnych, a wnioskodawca, pan przewodniczący, zgodziłby się ze mną, to myślę, że dla jasności sprawy słowo „długi” zastąpione „zobowiązaniami” wyczerpałoby ten temat. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Pan przewodniczący Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#RomualdAjchler">Dziękuję, panie przewodniczący. Mamy problem, ale ja bym proponował, byśmy ten problem odłożyli, bo pani profesor przekonuje mnie odnośnie do stanowiska pana profesora Pietrzykowskiego, iż raczej byłby za „długami”. Oczywiście, „długi” dla mnie znaczą coś innego niż „zobowiązania”, bo „zobowiązania” mogą kojarzyć się nawet z bieżącymi opłatami, natomiast „długi” kojarzą się już z dosyć znaczącą zaszłością. W związku z tym nic się nie stanie, jak przyjmiemy ust. 4 z zastrzeżeniem powrotu i rozstrzygnięcia na następnym posiedzeniu, czy słowo „długi” zastępujemy „zobowiązaniami”, co proponuje pan poseł Budka. Szkoda czasu, byśmy na ten temat prowadzili dalszą dyskusję, a być może rozstrzygniemy to za pierwszym podejściem na następnym posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#MarekGos">Dziękuję za cenną uwagę. Spółdzielcy chcą zabrać głos. Pan Kokoszkiewicz, i zamykamy dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#KrzysztofKokoszkiewicz">Panie przewodniczący, może dla rozjaśnienia. Niestety, nie słowo „długi”, bo w ustawie o rachunkowości nie ma takiego słowa, ale jest definicja zobowiązań. To jest krótka definicja. Jeżeli państwo pozwolicie, to ją odczytam, może to ułatwi rozstrzygnięcie, czy chodzi tutaj o tego typu rzeczy: „Zobowiązania to jest wynikający z przyszłych zdarzeń obowiązek wykonywania świadczeń o wiarygodnie określonej wartości, które spowodują wykorzystanie już posiadanych lub przyszłych aktywów jednostki”. Może to ułatwi rozróżnienie między pojęciem „długu” a „zobowiązania”. Pojęcie „długu” nie występuje przynajmniej w ustawie o rachunkowości. Sądzę, że występuje w k.c.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, panie prezesie. Pani przewodnicząca Lidia Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#LidiaStaroń">Proponuję, by słowo „długi” zamienić słowem „zobowiązania” z uwagą o możliwości powrotu, jak będzie pan profesor. W moim przekonaniu, powinniśmy jednak tutaj wpisać słowo „zobowiązania”.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MarekGos">Dobrze. Szanowni państwo, proponuję przyjąć tutaj taką poprawkę do poprawki zaproponowaną przez pana posła Budkę. Po naszych analizach czy poszczególnych państwa posłów może okazać się, że chodzi akurat o długi, bo pan przewodniczący Ajchler ma rację – długi to te przeterminowane, a zobowiązania są wszystkie. Taka jest różnica między długami a zobowiązaniami, ale przyjmijmy z możliwością powrotu do ewentualnej korekty tego zapisu. Jest zgoda pań i panów posłów na takie rozstrzygniecie? Nie widzę sprzeciwu, stwierdzam, że przyjęliśmy ust. 4 w takim brzmieniu – „długi” zastępując „zobowiązaniami” z możliwością powrotu do tego przepisu.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#MarekGos">Szanowni państwo wracamy do druku nr 980. Rozdział 2 „Podział spółdzielni”. Czy są uwagi do tytułu rozdziału? Nie widzę; stwierdzam, że przyjęliśmy tytuł rozdziału. Państwo legislatorzy ustalą, czy to akurat jest rozdział 2 czy może inny, w każdym razie rozdział o przyjętym tytule „Podział spółdzielni”.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#MarekGos">Przechodzimy do pierwszego artykułu w tym rozdziale. Jest to artykuł oznaczony jako art. 65 ust. 1. Czy są uwagi do tego ustępu? Biuro Legislacyjne i za chwilę oddam głos pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, w urobku przy konstruowaniu artykułu oznaczonego jako art. 65 dotyczącego łączenia spółdzielni zastosowano taką formułę, że kworum wynosiło więcej niż połowę uprawnionych do głosowania. Chciałybyśmy tylko zwrócić uwagę Komisji, że tu jest odmienne kworum i zastanawiamy się, czy jednak nie należałoby tego ujednolicić. To pierwsza uwaga.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#MariaIwaszkiewicz">Druga uwaga ma charakter językowy. Wyrazy „przy obecności” proponujemy zastąpić sformułowaniem „w obecności”: „w obecności co najmniej połowy” ewentualnie „więcej niż połowy członków spółdzielni uprawnionych do głosowania”. Na razie to wszystko, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MarekGos">Dziękuję pani mecenas. Pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#LidiaStaroń">Złożyłam poprawkę. Jest to art. 74 w tym tekście dostarczonym dla wszystkich. Teraz procedujemy nad ust. 1 i tam ust. 1 brzmi: „Spółdzielnia może się podzielić na podstawie uchwały walnego zgromadzenia podjętej bezwzględną większością głosów w obecności więcej niż” – tutaj się zastanawialiśmy, czy tak powinno być – „połowy uprawnionych do głosowania w ten sposób, że z jej wydzielonej części zostaje utworzona nowa spółdzielnia”. Dalej są kolejne ustępy. W art. 74 są trzy ustępy.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#MarekGos">Otwieram dyskusję. Drodzy państwo, mamy zasadniczą różnicę między tekstem bazowym a poprawką. W tekście bazowym jest znacznie wyższy próg, w poprawce jest taka propozycja jak przy połączeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#LidiaStaroń">Ja jeszcze uzasadnię, dlaczego tutaj tak to wygląda. Bardzo trudno jest ludziom utworzyć nową spółdzielnię. Jest to tak, jak dzisiaj mówi o tym art. 108 czy 108 b) prawa spółdzielczego, czyli podział spółdzielni na wniosek mniejszości. Próg 2/3 dla spółdzielców będzie progiem wręcz nie do przebicia. Dzisiejsze przepisy w jakiś sposób się sprawdzają. Jeżeli chodzi o podział spółdzielni, to podwyższanie progu uważam tutaj za nieuzasadnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#MarekGos">Bardzo proszę – pan poseł Borawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#EdmundBorawski">Panie przewodniczący, myślę, że jeżeli przyjmiemy takie uzasadnienie, że spółdzielniom bardzo trudno jest się podzielić przy tym progu, to zakładamy, że prawo spółdzielcze, nad którym pracujemy, ma służyć tylko do podziału spółdzielni. Wydaje mi się, że żyjemy w czasach, w których wszystkie struktury gospodarcze i organizacyjne zmierzają do konsolidacji. Jeżeli połączenie spółdzielni jest uwarunkowane większością 2/3 głosów, to myślę, że w tym przypadku absolutnie też powinien być ten zapis – większością 2/3 głosów i zgłaszam taką poprawkę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#MarekGos">Panie pośle, rozumiem, że optuje pan za brzmieniem artykułu w druku wiodącym, bo tam jest 2/3.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#EdmundBorawski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#MarekGos">Poprawkę zgłosiła pani poseł Staroń. Bardzo proszę – proszę się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#MagdalenaBalcerek">Magdalena Balcerek – Stowarzyszenie „Nasze Mieszkania”.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#MagdalenaBalcerek">Jestem tutaj praktykiem i po prostu ze zgrozą słucham, jak powstaje kolejny zapis, który spowoduje całkowitą niemożność zrobienia czegokolwiek. Przy obecnych przepisach już mamy niemożność zmiany statutów w dużych spółdzielniach, ponieważ frekwencja na zebraniach jest rzędu 3–5%, a jak się zrobi dużą akcję medialną i chce się wyrzucać prezesa i dochodzi do „rzezi”, przychodzi 15%. 50% w dużej spółdzielni nie zbierzemy nigdy w życiu, nigdy. W tym momencie mamy już niezmieniane statuty, więc może przemyślą państwo, czy dawać takie potężne ograniczenia w przypadku dużych spółdzielni. Tu powinna być jakaś furtka.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#RomualdAjchler">Podzielam pogląd, który przed chwilą przedstawił pan poseł, odnośnie do tego, iż powinno być odwrotnie, chyba że chcemy doprowadzić do likwidacji spółdzielni i można podejmować różne uchwały.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#RomualdAjchler">Wydaje mi się, że naszą rolą jest tworzyć takie przepisy prawa, które przede wszystkim zaakceptują spółdzielczość i będą ją umacniać, a nie stwarzać warunki do wyrywania czegoś z istniejącej spółdzielni poprzez sztuczne podziały. Uważam, że te 2/3 powinno pozostać i jestem przeciwko tej poprawce. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#MarekGos">Proszę bardzo – pani była pierwsza.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#MarekGos">Przewodnicząca Europejskiego Centrum Inicjatyw Obywatelskich Agnieszka Wojciechowska van Heukelom:</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#MarekGos">Agnieszka Wojciechowska – Europejskie Centrum Inicjatyw Obywatelskich.</u>
<u xml:id="u-71.3" who="#MarekGos">Popieram tutaj pomysł zgłoszony przez panią poseł Staroń i również uwagi zgłoszone przez innych społeczników. Uważam, że utrzymanie takiego stanu faktycznie spowoduje ogromną obstrukcję dla wielu osób w Polsce. Oczywiście, dotyczy to głównie spółdzielni mieszkaniowych. Rozwój spółdzielczości – oczywiście tak, natomiast pozwolenie na dalsze nieprawidłowości w spółdzielniach, a one są dostrzegalne głównie w bardzo dużych spółdzielniach – nie.</u>
<u xml:id="u-71.4" who="#MarekGos">Ad vocem wypowiedzi pana posła Ajchlera chcielibyśmy zgłosić taką uwagę, że parlament powinien ustanawiać prawo, które będzie korzystne dla obywateli. W tym wypadku wskutek właśnie takiego zapisu bardzo duża część obywateli mogłaby zostać poszkodowana, gdyż 2/3 mogłoby blokować wyodrębnienie czy podzielenie tej części; obywateli, którzy – podkreślam – mają równe prawo do chęci wydzielenia, jak inni do chęci utrzymania spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-71.5" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, pani prezes. Panie mecenasie, proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#KarolBernat">Karol Bernat.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#KarolBernat">Proszę państwa, my mamy tutaj tworzyć prawo uniwersalne, a nie do jakichś konkretnych szczególnych przypadków. W mojej ocenie, kwalifikowana większość jest przyjmowana do takich decyzji, które mają szczególne znaczenie dla danego podmiotu. Zarówno połączenie, podział, jak i zmiana statutu to są jedne z najważniejszych spraw dla spółdzielni i dlatego tutaj powinna być większość kwalifikowana, w mojej ocenie, taka sama. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#MarekGos">Szanowni państwo, ja tylko chcę doprecyzować. W tej chwili mamy dwie możliwości. Jedna to taka, że decyduje połowa przy bezwzględnej większości głosów, a druga propozycja jest taka, że o podziale spółdzielni decyduje 2/3 głosów. Koncentrujemy się na tym, nie wprowadzajmy tutaj jakby nowych sytuacji. Bardzo proszę o wypowiedzi państwa posłów. Wiemy, o co chodzi. Strona społeczna popiera tutaj poprawkę pani poseł. Nie traćmy czasu. Chcę prosić o wypowiedzi państwa posłów. Pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#LidiaStaroń">Ja może tylko jeszcze tytułem uzupełnienia powiem, że każdy może sięgnąć do obecnie obowiązującego prawa spółdzielczego i nie będę czytała tego przepisu i trudno wyobrazić sobie sytuację, że przepisy, które tworzymy, mają być przepisami, które będą gorsze dla spółdzielców. Oni podejmują tę decyzję wtedy, kiedy jest co najmniej połowa uprawnionych do głosowania. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, zresztą trudno ją sobie wyobrazić, żeby spółdzielcom utrudniać utworzenie nowej spółdzielni – w obrębie starej spółdzielni utworzenie nowej spółdzielni. To jest ich wolna wola. Jest to decyzja ponad połowy uprawnionych do głosowania i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, by dzisiaj zwiększać te progi.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#LidiaStaroń">Rozumiem stanowisko tej strony, czyli prezesów, którzy być może inaczej postrzegają tę sytuację, ale, w moim przekonaniu, nie może być taka sytuacja, że ten próg trzeba zwiększyć aż do 2/3. On powinien stanowić połowę.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#MarekGos">Dziękuję pani poseł. Pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Wydaje się, że omawiana w tej chwili sytuacji stanowi taki wypadek, w którym dobrym rozwiązaniem byłoby jednak rozważenie pewnego przepisu o charakterze ogólnym i przepisu szczególnego dla spółdzielni mieszkaniowych. Jest to nasze stanowisko z panem profesorem Zakrzewskim, który trafnie podkreśla, że potrzeba dzielenia się spółdzielni i stworzenia dogodnych warunków podziału jest aktualna w spółdzielniach mieszkaniowych. W pozostałych rodzajach spółdzielni, na co zwracał uwagę pan poseł Borawski, tendencja może być zupełnie odmienna. Tam może przeważać potrzeba konsolidowania tych organizmów.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Wydaje mi się, że to jest sytuacja, gdzie jednak trzeba to zasygnalizować już w ustawie ogólnej, albo wprowadzić taki przepis przy spółdzielniach mieszkaniowych, żeby zróżnicować te warunki, bo rzeczywistość zdecydowanie przemawia za takim zróżnicowaniem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#MarekGos">Myślę, że cenna jest propozycja, którą w imieniu ekspertów przytoczyła pani profesor. Pani poseł Staroń i za chwilę pan poseł Borawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#LidiaStaroń">W sytuacji, gdybyśmy jako Komisja doszli do wniosku, że należy to różnicować, to absolutnie trzeba to już zasygnalizować w ustawie o spółdzielniach, czy w prawie spółdzielczym – nie wiem, jak na koniec będzie to nazwane. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, że te przepisy wejdą w życie, a nie ma tego zastrzeżenia w ustawie szczególnej, to po prostu byłoby straszne. Jeśli Komisja doszłaby do wniosku, że to trzeba różnicować, to wtedy musi być to zasygnalizowane w tej ustawie, czyli to rozróżnienie musiałoby powstać już na tym etapie.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#MarekGos">Pan poseł Borawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#EdmundBorawski">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo. Negatywne stanowisko walnego zgromadzenia w sprawie odrzucenia wniosku o podział spółdzielni nie wyczerpuje tego tematu, ponieważ w dalszych artykułach po prostu przysługuje zaskarżenie do sądu. Jeżeli sąd dopatrzy się tendencyjności, to oczywiście wtedy podejmuje właściwą decyzję i właściwy wyrok.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#EdmundBorawski">Myślę, że pozostawienie tych 2/3 jest ważne, by nie sprzyjać nadmiernemu podziałowi – obojętnie, jakiej spółdzielczości dotyczy. To nie jest czas, żebyśmy się próbowali dzielić za wszelką cenę, a tam, gdzie będą tendencyjne sprawy, to sąd oczywiście rozstrzygnie zgodnie z prawem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#RomualdAjchler">Proszę państwa, popieram wypowiedź pana posła Borawskiego. Mam problem i podam państwu przykład, dlaczego upieram się przy 2/3. Posłużę się przykładem spoza spółdzielni mieszkaniowych, przykładem spółdzielni rolniczych, bo te najlepiej znam. Są działy produkcji bardzo opłacalne i działy produkcji, które są mniej opłacalne. Może się zdarzyć, że pracownicy, którzy mają większość (więcej niż połowa, tu o takiej mówimy) w danym dziale, zdecydują, że właśnie trzeba dokonać podziału spółdzielni na dwa typy – na ten typ, który na dzień dzisiejszy jest mało opłacalny, np. produkcja zwierzęca, produkcja norek albo coś jeszcze, i na drugi typ. Wtedy zdecyduje tutaj większość. Jest to takie koniunkturalne załatwienie sprawy. Uważam, że w przypadku w tego typu spółdzielczości powinno tak być.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#RomualdAjchler">Drugi przykład – spółdzielni mieszkaniowych, czego się obawiam. Są spółdzielnie mieszkaniowe ulokowane w bardzo dobrych miejscach, gdzie oprócz mieszkań mają bardzo dobrą infrastrukturę typu handlowego i tam będzie ciągota co niektórych do podziału spółdzielni, do wyłączenia tych działów i utworzenia innych czy mniejszych spółdzielni. Jeśli będzie do tego dochodziło, to wówczas stracą na tym ci, którym pozostanie tylko prowadzenie spółdzielni samych mieszkań czy dochód gromadzony z samych mieszkań. Istnieje takie niebezpieczeństwo, choć jeśli chodzi o spółdzielnie mieszkaniowe, to chciałbym posłuchać przede wszystkim tych, którzy zarządzają tymi spółdzielniami, bo mniej się na nich znam, chociaż wysłuchałem opinii także pomorskich spółdzielców, prezesów i nie tylko na temat podziału spółdzielni mieszkaniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Pani poseł Staroń prosi o głos. Bardzo proszę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#LidiaStaroń">Już bardzo krótko, ale po wypowiedzi pana posła Ajchlera chciałam powiedzieć, że przepisy o podziale spółdzielni obowiązują. Spółdzielcy dzisiaj mają prawo do podziału spółdzielni – w spółdzielniach mieszkaniowych do podziału spółdzielni na wniosek tej mniejszości i nie ma tam kwalifikowanej większości, nie ma tam 2/3. Jest tam 1/2. Mało tego, chciałam zwrócić uwagę pana posła, że to jest taka sytuacja, że nawet gdy spółdzielnia jest bogata czy też posiada jakiś inny majątek, to ten majątek wytworzyli właśnie ci spółdzielcy. Oni nie tylko go wytworzyli, ale partycypują w kosztach utrzymania. W sytuacji gdy dochodzi do podziału, to mają prawo, oczywiście, proporcjonalnie, do jakiejś części tego majątku, co wynika z dzisiejszych przepisów. Każdy, kto te przepisy będzie stosował i stosuje, jeśli dokonuje podziału, to dzisiaj ma takie prawo.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#MarekGos">Dziękuję, pani poseł. Widzę zgłoszenia zaproszonych gości, ale najpierw wyczerpiemy debatę poselską, ekspercką i oddamy państwu głos. Pan poseł Ajchler i za chwilę pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#RomualdAjchler">Pani poseł, po części podzielam pani wypowiedź, tylko chciałem pani zwrócić uwagę na jedną zasadniczą rzecz. Mamy chyba siedemnastą nowelizację ustawy – Prawo spółdzielcze i im więcej jest tych nowelizacji i lepiej, naszym zdaniem, tworzonych, tym mniej spółdzielni w Polsce. Jak to się dzieje? Mniej spółdzielni. Spada nam liczna spółdzielni w Polsce, różne są przekształcenia i wyciągnijmy z tego wniosek.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#RomualdAjchler">Druga kwestia – do majątku mają prawo ci, którzy wytworzyli ten majątek. Tak, proszę pani, ma pani rację. Załóżmy, że z tradycyjnej spółdzielni trzeba będzie podzielić spółdzielnię hodowlaną i wydzielić zakłady, które na dzień dzisiejszy są bardziej opłacalne, ale wytworzyli to wszyscy członkowie. Nieważne, czy ktoś pracował w dziale w danym momencie bardziej dochodowym i dzisiaj jest wytwarzany większy dochód przez ten dział. Dzisiaj on chce się wyłączyć, bo im się to opłaca, a innych pozostawić. Nie, ja uważam, że spółdzielczość czy spółdzielnia powstała w określonym celu. Dzisiaj jeden dział jest dochodowy, jutro następny. Nie można tego rozbijać albo łatwo rozbijać.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MarekGos">Dziękuję, panie pośle. Pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#BorysBudka">Panie przewodniczący, myślę, że w tej dyskusji nie przekonamy siebie wzajemnie. Nie zamierzam polemizować z panem posłem Ajchlerem, dlatego że mamy inne założenia aksjologiczne do funkcjonowania spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#BorysBudka">Przede wszystkim należy zdecydować w głosowaniu w jedną albo w drugą stronę. Myślę, że to będzie najprostsza rzecz. Zwracam tylko uwagę na jedno, że, w mojej ocenie, nie da się zaskarżyć niepodjęcia uchwały. Ktoś z przedmówców mówił, że sąd oceni to, dlaczego nie podjęto uchwały. W jakim trybie, panie pośle? Chyba poseł Borawski mówił o tym. Skoro można zaskarżyć uchwałę spółdzielni, uchwałę o połączeniu, to w mojej ocenie (i będę się upierał) nie ma uchwały odmawiającej. O to właśnie chodzi w prawie spółdzielczym.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#BorysBudka">Możemy dyskutować o wielu rzeczach, natomiast jak my zrobimy kworum, większość 3/4 czy 2/3, to w tym momencie – wytłumaczę to na przykładzie. Zbiera się walne: spółdzielcy, kto jest za – 10, kto jest przeciw – 20, uchwała nie przeszła. I co można skarżyć, jak nie ma uchwały? Ja cały czas tłumaczę i będę to robił na każdym posiedzeniu, że tu jest największy problem. Dlatego w całej rozciągłości popieram panią poseł Lidię Staroń w tym zakresie, dlatego że to spółdzielcy zdecydują. Generalnie decyduje większość. Większość kwalifikowana jest w sytuacjach nadzwyczajnych, natomiast można iść na kompromis i stwierdzić, że będzie decydował o tym np. statut.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#BorysBudka">Jeszcze jedna istotna rzecz. W mojej ocenie, na pewno powinno być odwołanie do przepisów szczególnych, to, o czym mówiła pani Lidia Staroń, tylko zakładam, że możemy to zrobić w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych, tak jak w tej chwili w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych jest wyłączenie kworum. Jeden z głosów praktyków mówił o kworum, ale wyłączenie kworum w spółdzielniach mieszkaniowych powoduje, że tam nawet jak przyjdzie 1 członek, to może decydować o wszystkim. Tu nie bałbym się tego kworum i tu bym nie polemizował.</u>
<u xml:id="u-88.4" who="#BorysBudka">Aby skończyć dyskusję myślę, że przesądzimy w głosowaniu – 2/3 czy bezwzględna większość. Jest to kwestia na tyle prosta, że nie ma co się przekonywać. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję. Czy państwo eksperci macie takie kompromisowe rozwiązanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję. Jest do rozważenia propozycja dodania po pierwszym zdaniu następującego zdania: „W spółdzielni mieszkaniowej uchwała o podziale jest podejmowana bezwzględną większością głosów w obecności więcej niż połowy uprawnionych do głosowania”.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#MarekGos">Dziękuję bardzo. Drodzy państwo, jest to odpowiedź na te oczekiwania, gdzie specyfika spółdzielni jest różna. Jeszcze pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#BorysBudka">Z całym szacunkiem dla pani profesor, absolutnie nie zgadzam się. Jak my wpiszemy kworum w spółdzielniach mieszkaniowych – na połowę, to koniec, w ogóle możemy nawet dać, że uchwała jest podejmowana większością 10% w obecności połowy. Nigdy w spółdzielni mieszkaniowej nie osiągniemy kworum, chyba że składa się z 200 członków. Pani profesor, myślę, że: „chyba że przepis szczególny stanowi inaczej”, a kwestię rozwiążemy w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. Przypominam, że na gruncie obowiązujących przepisów ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych nie przewiduje kworum, więc wpisanie tego w tym przypadku mogłoby spowodować duże zamieszanie.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#BorysBudka">Zgadzam się z panią profesor co do jednego – żebyśmy dodali zastrzeżenie, np. do przepisów szczególnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#MarekGos">Dziękuję, panie pośle. Pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Uwzględniając tutaj stanowisko państwa, którzy mają do czynienia z praktyką w spółdzielniach mieszkaniowych, być może trzeba odstąpić od tak wysoko postawionej poprzeczki przy ustalaniu kworum, ale myślę, panie mecenasie, że intencja byłaby w pełni zrealizowana, gdyby to było doprecyzowane już w tym przepisie, bo rzeczywiście losy kolejnej ustawy są nieznane, a intencja uwzględnienia interesów spółdzielni różnych rodzajów mogłaby być tu już w pełni uwzględniona.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#MarekGos">Dziękuję. Pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#LidiaStaroń">Ja jednak byłabym za tym, żeby zostawić ust. 1 w zaproponowanej przeze mnie poprawce z dopiskiem: „chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej” – z możliwością powrotu w zakresie kworum. Tutaj rzeczywiście przyznaję rację. Byłabym za możliwością jakiejś modyfikacji, jeżeli dojdziemy do takiego przekonania, ale na pewno nie 2/3, na pewno zwykła większość.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#MarekGos">Nasi goście chcą się wypowiedzieć. Bardzo proszę, bardzo krótko.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanuszOkurowski">Janusz Okurowski – Krajowy Związek Lokatorów i Spółdzielców.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#JanuszOkurowski">Chciałbym państwu przypomnieć zdarzenie z Trybunału Konstytucyjnego, kiedy przewodniczący zadał pytanie Ryszardowi Kaliszowi, a po drugiej stronie siedział bodajże poseł Dera: kto jest ważniejszy, osoba prawna czy obywatel? Oczywiście, obywatel.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#JanuszOkurowski">Szanowni państwo, nie zapominajcie, że spółdzielnie to są tylko narzędzia. Najważniejsi jesteśmy my. Prawo ma służyć ludziom, a osoba prawna nie jest człowiekiem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#MarekGos">Bardzo proszę panią o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#IwonaDrozdJaśniewicz">Iwona Drozd – Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#IwonaDrozdJaśniewicz">Chciałam sprostować, bo nie cała strona społeczna opowiada się za stworzeniem przepisów szczególnych dla spółdzielni mieszkaniowych. My nie widzimy powodu, dlaczego spółdzielnie mieszkaniowe mogłyby być traktowane w tak bardzo szczególny sposób. Powód jest następujący. Proszę państwa, stworzenie niskiego progu ułatwia wyprowadzenie majątku. To nie wąska część, grupa osób ma tworzyć i decydować o wyjęciu części nieruchomości, np. najlepszych, o wyprowadzeniu tego majątku. Spółdzielnia jest demokratyczną organizacją i tylko większość członków może decydować o najistotniejszych sprawach, a o najważniejszych, takich jak sprzedaż majątku, wydzielenie części czy zakładu produkcyjnego, zorganizowanego osiedla czy likwidacji powinna decydować większość kwalifikowana. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#MarekGos">Dziękuję pani. Bardzo proszę pana.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#JaromirGazy">Jaromir Gazy – Krajowe Stowarzyszenie Spółdzielców „Nasze Mieszkania”.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#JaromirGazy">Zwracam wszystkim uwagę, zwłaszcza siedzącym po tamtej stronie, że wielokrotnie powoływaliście się państwo na deklarację spółdzielczej tożsamości. Zadaję pytanie: jak się wytłumaczycie władzom Międzynarodowego Związku Spółdzielczego, że w ten sposób będzie złamana zasada o dobrowolności przynależności do spółdzielni? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#MarekGos">Dziękuję bardzo. Kończymy już, szanowni państwo, tu prochu nie wymyślimy. Jeszcze oddam głos pani poseł – wnioskodawcy tej poprawki i będziemy głosować. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#LidiaStaroń">Dosłownie zdanie, jeżeli chodzi o Związek Rewizyjny, który trudno nazwać ruchem społecznym, dokładnie reprezentuje organy spółdzielni. Chciałabym powiedzieć jedno zdanie – przy tworzeniu nowej spółdzielni nikt nie wybiera majątku spółdzielni, który podlega podziałowi. Jest to majątek ogólny proporcjonalnie dzielony, jeżeli w ogóle już dochodzi do takiej sytuacji, a nie w sposób dowolny, jak państwo próbujecie tutaj przedstawić. Po prostu proponuję przegłosować tę poprawkę z uwagą, o której powiedziałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#MarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#RomualdAjchler">Pani poseł, właśnie o to chodzi, że wybiera się ze spółdzielni najlepsze kąski, tworzy się nową spółdzielnię, potem się ją likwiduje i sprzedaje się majątek. Są takie przykłady i proszę nie zmuszać mnie do tego, bym je tutaj przedstawił na posiedzeniu Komisji, bo po co? Chcemy zabezpieczyć się po to, żeby trudno było rozwiązać spółdzielnię i wyciągać majątek po to, żeby ktoś na spółdzielcach robił interes.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#MarekGos">Dziękuję, panie pośle. Zgłasza się pan poseł Szmit i pan poseł Borawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JerzySzmit">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. W tym momencie jesteśmy w ust. 1, natomiast jest ust. 3, który mówi jasno, że jeżeli jest dokonywany podział, to ten podział musi być określony: co się dzieje i co zostaje, a więc to jest właśnie ten moment, w którym dokonuje się wybierania majątku spółdzielni. Zresztą trudno sobie wyobrazić, że uchwała, która obejmuje podział majątku, nie określa jego konsekwencji. To nie jest tak, że po prostu podejmujemy uchwałę, że się podzielimy, a potem zastanowimy się, co kto sobie weźmie do dalszej działalności.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#MarekGos">Panie pośle, w dalszej części rozstrzygniemy to, co uchwała powinna zawierać. Pan poseł Borawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#EdmundBorawski">Panie przewodniczący, proszę państwa. Tutaj widać pewną sprzeczność, która nam się pojawia. Poprzednia ustawa zobligowała wszystkich do walnych zgromadzeń i zorganizowanie takiego zgromadzenia w spółdzielni, która liczy nawet 500 członków, jest to bardzo trudne. Dyskutujemy, że nie będzie kworum. To jest złe założenie. Rozumiem, że walne zgromadzenie może być organizowane w spółdzielni zrzeszającej 100 członków. Reszta powinna funkcjonować na zasadzie zebrania przedstawicieli. Łatwiej jest zapoznać wszystkich członków, dokonać wyboru i normalnie funkcjonować, niezależnie od skali tej firmy, od tego, czy będzie miała 10 tysięcy, 15 tysięcy czy 30 tysięcy. Wtedy za pośrednictwem przedstawicieli to wszystko normalnie funkcjonuje.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#EdmundBorawski">Warto się jeszcze zastanowić nad punktem, który przyjęliśmy – że walne zgromadzenie w spółdzielni zrzeszającej do 500 członków. To kworum ma być na własne życzenie, nie jest obowiązkiem członka, żeby uczestniczył, on ma prawa, ale chce lub nie chce.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#EdmundBorawski">Chcę też zwrócić uwagę, że spółdzielnia to jest duże grono członków, a nie tylko jeden członek, który po prostu walczy o swoje prawa i o jakieś swoje cele. To jest duże grono członków i musi być widziany interes wszystkich członków a nie tylko jednego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#MarekGos">Dziękuję państwu. Zamykam dyskusję. Przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#MarekGos">Kto jest za przyjęciem poprawki zaproponowanej przez panią poseł Lidię Staroń? (6)</u>
<u xml:id="u-111.2" who="#MarekGos">Kto jest przeciw? (6)</u>
<u xml:id="u-111.3" who="#MarekGos">Stwierdzam, że poprawka nie przeszła. Przyjęliśmy brzmienie z druku nr 980.</u>
<u xml:id="u-111.4" who="#MarekGos">Przechodzimy do ust. 2. Ust. 2 pkt 1. Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#MonikaBiesOlak">Uwaga do zdania wstępnego w ust. 2. Zamiast wyrazów „powinna zawierać” proponujemy wyraz „zawiera”.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#MarekGos">Jeszcze raz, pani mecenas – może do całości ust. 2, bo mamy tutaj pięć punktów, będzie łatwiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#MonikaBiesOlak">Zdanie wstępne w ust. 2 brzmi: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale powinna zawierać”. Proponujemy redakcję: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale zawiera”.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#MarekGos">Co do punktów?</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#MonikaBiesOlak">W pkt 4 wyraz „uwidoczniony” proponujemy zastąpić wyrazem „zawarty”.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Panie przewodniczący, czy można jeszcze?</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#MarekGos">Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Jeszcze do pkt 5. Wydaje nam się, że on jest zbędny. Przy artykule dotyczącym łączenia spółdzielni nie ma takiego składnika uchwały, ponieważ Komisja postanowiła, że decydujący i tak jest wpis do KRS, więc wydaje nam się, że również w tym przypadku pkt 5 jest zbędny.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#MarekGos">Myślę, że jest zgoda co do tego, że pkt 5 nie powinno być. Myślę, że jest to rozstrzygnięte. Biuro Legislacyjne wypowiedziało się co do całości ust. 2. Bardzo proszę – pani dyrektor Dadacz.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JoannaDadacz">Rozumiem, że procedujemy nad ust. 2, który jest wykazany w art. 65 w druku nr 980, tak?</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#JoannaDadacz">Mam pytania do pkt 3 i 4. Z pkt 3 wynika, że w uchwale walnego zgromadzenia będzie zawierało się stwierdzenie dotyczące zatwierdzenia sprawozdania finansowego spółdzielni, które zostanie sporządzone na dzień przypadający nie wcześniej niż 60 dni przed dniem podjęcia pierwszej uchwały o podziale. Co to będzie za sprawozdanie finansowe? Jeśli do tej uchwały jest potrzebne sprawozdanie finansowe, to lepiej by było, żeby to było roczne sprawozdanie finansowe, np. sporządzone za ostatni rok obrotowy, albo za rok obrotowy poprzedzający rok, w którym podejmuje się uchwałę. Mówiąc tak na roboczo, dzisiaj mamy 2014 rok, czyli roczne sprawozdanie finansowe sporządzone za 2013 rok. To pierwsza moja uwaga.</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#JoannaDadacz">Jeśli chodzi o pkt 4: „zatwierdzenie podziału uwzględniającego stan majątku”, to tutaj Biuro Legislacyjne zaproponowało wyraz „zawarty”. Jeżeli już, to ja bym proponowała uwzględnienie wyrazu „wykazany”: „wykazany w sprawozdaniu finansowym”. Jeżeli byłaby przyjęta poprawka w pkt 3, o której mówiłam, to wówczas byłoby: stan majątku, który jest wykazany w rocznym zatwierdzonym sprawozdaniu finansowym poprzedzającym rok, w którym podejmowana jest uchwała.</u>
<u xml:id="u-121.3" who="#JoannaDadacz">Jeszcze jedno stwierdzenie. Nie zapominajmy o tym, że mamy odpowiednie przepisy ustawy o rachunkowości, które w art. 12 mówią, kiedy zamyka się i otwiera księgi rachunkowe. Otóż…</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#MarekGos">Pani dyrektor, przepraszam, że wchodzę w słowo. Proszę zerknąć na zapis w propozycji poprawki. W tej poprawce staraliśmy się uwzględnić państwa stanowisko i to już jest uwzględnione, natomiast chciałem bazować na druku podstawowym. Jeżeli ten już skorygowany zapis odpowiadałby państwa stanowisku, to wtedy zaproponowalibyśmy to jako poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JoannaDadacz">Panie przewodniczący, w tej poprawce, którą ja mam tutaj jako art. 74, jeśli chodzi o pkt 3, bo to będzie adekwatne do tego, co mówiłam poprzednio, to mamy propozycję, że uchwała będzie zawierała „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału”. W propozycjach nie znajduję tego, na jaki moment ma być sporządzone to sprawozdanie finansowe i po co.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#JoannaDadacz">Chciałam dokończyć swoją wypowiedź à propos ustawy o rachunkowości. Ustawa o rachunkowości w art. 12 mówi, że sporządza się sprawozdanie finansowe na dzień poprzedzający dzień podziału lub połączenia jednostek, jeżeli w wyniku podziału lub połączenia powstaje nowa jednostka, tj. dzień poprzedzający dzień wpisu do rejestru połączenia lub podziału. Jeżeli w propozycjach nie będziemy mieli dookreślonego dnia sporządzania sprawozdania finansowego i tego, czy to ma być sprawozdanie roczne zatwierdzone czy nie, to będą problemy interpretacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#MarekGos">Co w takim razie pani proponuje, pani dyrektor?</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#JoannaDadacz">Ja bym proponowała, aby w art. 74 (w tej poprawce) pkt 3 miał mniej więcej takie brzmienie: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku wykazany w rocznym sprawozdaniu finansowym sporządzonym za rok obrotowy poprzedzający rok, w którym podejmowana jest uchwała”. Tutaj prosiłabym już o pomoc legislacyjną. Na dzień dzisiejszy, gdyby była podejmowana uchwała, chodziłoby mi o roczne sprawozdanie finansowe za rok 2013.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#MarekGos">Dobrze. Dziękuję bardzo, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#JoannaDadacz">W tym momencie spółdzielnia przed podziałem będzie musiała sporządzać ileś tych sprawozdań.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#MarekGos">Pani dyrektor, rozumiemy. Jest tylko taka prośba, by spróbować spisać tę propozycję, którą pani wygłosiła, żeby spróbować to ująć precyzyjnie, byśmy tutaj uwzględnili również państwa stanowisko. Pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Wydaje się, że sformułowanie: „uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału” jest bardziej prawidłowe. Jeżeli walne zgromadzenie będzie obradować w listopadzie roku następnego, to stan majątkowy spółdzielni może już być diametralnie odmienny.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Praktycznie wyobrażam to sobie w ten sposób i, według mojej wiedzy, tak działają spółdzielnie, że sporządzają sprawozdanie finansowe na dzień 15 maja, a walne zgromadzenie jest zwołane na dzień 25 czerwca. Jest to perspektywa niezbyt odległa i wtedy rzeczywiście jest sens badania tego sprawozdania i opierania na nim całej instytucji dzielenia się spółdzielni. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#MarekGos">Pani poseł Staroń i za chwilę pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#LidiaStaroń">Trzeba też spojrzeć potem na ust. 3, prawda? Intencja tego zapisu jest taka, że ta uchwała powinna zawierać pewne elementy. Tu jest propozycja tych elementów i sprawozdanie, które jakby jest podstawą tego podziału, musi być sporządzone (zresztą w ślad za tym, co mówiła pani dyrektor) na taką okoliczność. Przecież to jest też wykładane dla wiedzy członków. Oni muszą do tego się odnieść, muszą mieć wiedzę, jak wygląda sytuacja podziału. Pani profesor właściwie to uzasadniła. Przy tak odległym okresie, gdzie może być np. 8, 9 miesięcy, sytuacja majątkowa spółdzielni może być diametralnie różna. Stąd jest taka propozycja tego zapisu.</u>
<u xml:id="u-131.1" who="#LidiaStaroń">Jeszcze jedna rzecz. Tutaj chciałam się zwrócić do Biura Legislacyjnego. Jeżeli chodzi o ust. 1, który Komisja przegłosowała w takiej formie, to zgłaszam wniosek mniejszości w tym zakresie, z tą korektą, o której mówiłam. Proszę zaznaczyć wniosek mniejszości w tym zakresie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#MarekGos">Proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JoannaDadacz">Po tej wypowiedzi przychodzą mi do głowy dwie myśli. Po pierwsze – jeżeli zrezygnowalibyśmy z tego sformułowania jako określania sprawozdania finansowego, tylko powiedzielibyśmy, że „stan majątku wykazany w sprawozdaniu sporządzonym do celów podziału”, to wtedy żaden czytelnik nie przeczyta, że chodzi tu o sprawozdanie finansowe. Przy sformułowaniu: „sprawozdaniu finansowym” jest obowiązek zamknięcia ksiąg rachunkowych i musi być określone, na jaki dzień. Pani profesor podawała słuszny przykład, że uchwała może być w listopadzie i stan wykazywany na grudzień poprzedniego roku może być całkowicie nieadekwatny do wykazania majątku. Ja się z tym zgodzę, ale w tym momencie w tym przepisie i tak nie mamy dookreślone, na ile dni przed podziałem ma być sporządzone to sprawozdanie – na 15 dni czy na dwa miesiące, a za chwilę, zgodnie z ustawą o rachunkowości, jednostka i tak musi zrobić sprawozdanie finansowe na dzień poprzedzający dzień podziału, czyli zamknąć księgi i jak gdyby rozliczyć się majątkowo.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#JoannaDadacz">Aby być konstruktywnym, a nie tylko zgłaszającym uwagi – jeśli byśmy zrezygnowali z wyrazu „finansowym”, to wtedy będzie sporządzone jakieś sprawozdanie, ale już nie sprawozdanie w rozumieniu ustawy o rachunkowości, ale radziłabym podać jakąkolwiek datę. Ten majątek musi być wykazany według jakiejś daty – np. 15 dni przed podziałem czy dwa miesiące.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#MarekGos">Dziękuje bardzo, pani dyrektor. Pan prezes Kokoszkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#KrzysztofKokoszkiewicz">Dziękuję, panie przewodniczący. Ja chciałem odpowiedzieć pani dyrektor Dadacz, bo tutaj jest forsowana sprawa, że nie wiadomo, na jaki dzień i o jakie sprawozdanie chodzi. W przepisach o likwidacji spółdzielni jest wyraźnie powiedziane, że sprawozdanie finansowe sporządza się na dzień postawienia spółdzielni w stan likwidacji. Dlaczego przy podziale, które w pewnym sensie (oczywiście to jest dalekie skojarzenie) też dokonuje jakby części likwidacji jednej spółdzielni, bo wydziela się z drugiej, jest wątpliwość, na jaki dzień sporządzić sprawozdanie finansowe? Wydaje mi się, że użycie sformułowania „sprawozdanie” będzie miało zupełnie dowolny charakter i nie bardzo będzie wiadomo, o jakie sprawozdanie chodzi.</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#KrzysztofKokoszkiewicz">Wydaje mi się, że całkowicie można sporządzić sprawozdanie finansowe firmy, która się dzieli, na tutaj określony dzień. Była propozycja Biura Legislacyjnego, żeby wyrzucić pkt 5: „datę podziału”, ale tu jednak trzeba by wskazać, na jaki dzień ma być sporządzone to sprawozdanie finansowe. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#MarekGos">Drodzy państwo, pkt 1 mamy poza sporem, pkt 2 też, bo propozycje z jednej i z drugiej strony są te same, natomiast w tej chwili jest do dopracowania kwestia dwóch punktów – pkt 3 i 4. Czy pani dyrektor Dadacz ma już spisane swoje propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#JoannaDadacz">Mam napisaną taką propozycję, jaką pierwszą zgłaszałam: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku wykazany w rocznym sprawozdaniu finansowych sporządzonym za rok obrotowy poprzedzający rok, w którym podjęto uchwałę o podziale”.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#MarekGos">Za długi czas, pani dyrektor. Z formalnego punktu widzenia będzie ok, natomiast w praktyce to nam się nie sprawdzi. Państwo eksperci, zwróćcie uwagę na pkt 3 w tym bloku poprawek i na wyrzucenie słowa „finansowym”, by to się nie kojarzyło bezpośrednio z ustawą o rachunkowości, żeby nie wchodziło w kolizję. Pan Huzior.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#PiotrHuzior">Dzień dobry. Panie przewodniczący, Piotr Huzior – Związek Rewizyjny Banków Spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#PiotrHuzior">Reprezentuję dział, który się nie może dzielić – z innych ustaw. Jako banki nie możemy dokonywać podziału, ale jestem za tym, żebyśmy ustalili datę podziału i nie wyrzucali. Państwo będą dzielić majątek i według jakichś ustalonych reguł, czyli musi być jakieś sprawozdanie finansowe, najlepiej zbadane przez biegłego rewidenta, żeby było wiarygodne, bo sporządzone przez kogoś może być nieadekwatne do rzeczywistości.</u>
<u xml:id="u-139.2" who="#PiotrHuzior">Jeszcze jedno. Data między planem podziału a dniem rzeczywistego podziału musi być jak najbliższa, bo firmy działają w ten sposób, że w ogóle nie będziecie mieli państwo co podzielić. Trzeba trochę pomyśleć, żeby to miało „ręce i nogi” i było wiarygodne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję. Pani poseł Staroń i za chwilkę oddam głos pani z MS.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#LidiaStaroń">Jeszcze tylko słowo. Warto w tym miejscu spojrzeć na zapis art. 75, gdzie jest harmonogram i po kolei różne terminy. Jeżeli od momentu żądania do zwołania walnego jest 2 miesiące, to wiadomo, że tutaj nie będzie jakiś okres bardzo odległy. Tam jest po kolei rozpisane kiedy, co powinno być i w tym czasie też powinien być utworzony ten plan.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#MarekGos">Dziękuję pani poseł. Pani Kaja Angerman z MS.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#KajaAngerman">Dziękuję bardzo za udzielenie głosu. Proszę państwa, w mojej ocenie, to jest bardzo zasadna poprawka i sprawozdanie, o którym mówimy w ust. 2 pkt 3, to ma być sprawozdanie finansowe sporządzone ad hoc właśnie dla sytuacji związanych z podziałem spółdzielni, w takim celu, by członkowie spółdzielni mogli podjąć świadomie decyzję na podstawie jak najaktualniejszych danych. To sprawozdanie nie będzie miało związku ze sprawozdaniem finansowym sporządzonym w związku z dokonaniem podziału spółdzielni na dzień zamknięcia ksiąg rachunkowych. Jak rozumiem, to sprawozdanie ma stanowić jak najaktualniejszy obraz sytuacji finansowej i nawet nie musi podlegać rygorom badania przez biegłego.</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#KajaAngerman">To rozwiązanie wraz z propozycją, jaka jest zawarta w ust. 3 w poprawce, że zarząd sporządza również swoje własne sprawozdanie z oceną zasadności podziału, wydaje się, że dostarczy członkom spółdzielni jak najlepszej informacji i tylko temu to sprawozdanie ma służyć. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję. Poproszę panią Lidię Staroń o przytoczenie brzmienia pkt 3. Wydaje się, że jest ono do przyjęcia po wypowiedzi również przedstawicieli MS.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#LidiaStaroń">Jest to ust. 2 pkt 3: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu sporządzonym do celów podziału”.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#MarekGos">Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi do brzmienia pkt 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Po wyjaśnieniach ekspertów i MS, że nie musi to być konkretne sprawozdanie finansowe, nie zgłaszamy uwag. Może jedna uwaga językowa – zamiast „uwidoczniony” wyraz „wykazany”.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#MarekGos">Drodzy państwo, zwracam się do pań i panów posłów. Czy po tych wyjaśnieniach są jakieś uwagi? Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#RomualdAjchler">Wydaje mi się, że musi być uwzględnione słowo „finansowym” – „sprawozdaniu finansowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#MarekGos">Jest, oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#LidiaStaroń">Ono jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#RomualdAjchler">Widocznie mi to umknęło, bo przecież w przeciwnym wypadku nie wyobrażam sobie…</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#MarekGos">Proszę zerknąć do tego materiału.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#LidiaStaroń">Panie pośle, w tekście jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#RomualdAjchler">Posiłkuję się drukiem, który w tej chwili jest drukiem obowiązującym i tutaj jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#LidiaStaroń">To proszę…</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#RomualdAjchler">Pani poseł, ale ja do pani nie mówię i bardzo proszę mi nie przeszkadzać. Przewodniczący udzielił mi głosu, ja się zwracam do przewodniczącego. Jak będę potrzebował coś od pani, to ja się zwrócę do pani, proszę mi wierzyć. Na tę chwilę zwracam się do przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, widzę, że to jest, tyle tylko, że tych zmian było tyle, że zgubiłem się.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#MarekGos">Dobrze, „sprawozdanie finansowe”, jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#RomualdAjchler">Sekundkę. Prosiłbym o przytoczenie, jak po poprawkach będzie brzmiał konkretny zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#MarekGos">Pkt 3 – proszę bardzo, pani poseł jeszcze raz przytoczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#LidiaStaroń">Jeszcze raz przeczytam. Pkt 3: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału”.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#MarekGos">Proszę bardzo – pani dyrektor Dadacz.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#JoannaDadacz">Jeżeli ktoś by się mnie zapytał o interpretację, na jaki dzień, to ja nie wiem, na jaki dzień. Sądzę, że państwo tutaj na sali sami nie potraficie odpowiedzieć, na jaki dzień mam sporządzić to sprawozdanie finansowe. Mówię do państwa też jako praktyk. Nie twórzmy przepisów, które…</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#MarekGos">Pani dyrektor, proszę nas źle nie rozumieć. Staramy się zbierać uwagi różnych osób. Myślę, że oddamy głos pani profesor. Ja znam te intencje, natomiast jeszcze raz pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Dziękuję bardzo. Chciałabym nawiązać do niezwykle kompetentnego…</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#MarekGos">Do mikrofonu, pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">…która wyraźnie potwierdziła możliwość ustalenia przez zainteresowaną spółdzielnię, na jaki dzień ma być sporządzone sprawozdanie dla celów podejmowania, rozważania przedsięwzięcia i podejmowania uchwały o podziale. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#LidiaStaroń">W tych ramach, które potem określają poszczególne terminy.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#MarekGos">Pani profesor, przecież możemy rozszerzyć tę formułę. Jeżeli jest taka potrzeba, jeżeli to nie jest czytelne, to zapiszmy tak, jak proponuje pani dyrektor i koniec.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#LidiaStaroń">Nie może być.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#MarekGos">Dlaczego nie może być?</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#LidiaStaroń">Uważam, że tutaj nie może być takiej sytuacji, że na dzień określony przez zarząd spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#MarekGos">Nie zarząd, uchwały są zgromadzeń nie zarządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#LidiaStaroń">Potem po kolei mamy jakby cały harmonogram związany z podziałem. Mamy złożone żądanie określonej grupy, mamy dwa miesiące do walnego, więc wiadomo, że to nie będzie się działo poza tymi ramami, bo to jest podstawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#MarekGos">Bardzo proszę – pani z MS, pani Angerman.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#KajaAngerman">Dziękuję bardzo. Chciałabym dodać tylko tyle, że wydaje mi się, że rzeczywiście nie ma problemu i powodu określenia szczególnej daty. Tak jak powiedziała pani poseł, przede wszystkim musi być zainicjowany pomysł dokonania podziału albo zainicjują to władze spółdzielni albo oddolnie członkowie, więc ma być sporządzone między tym momentem a terminem, który mamy w ust. 3, który mówi, że 21 dni przed walnym zgromadzeniem to sprawozdanie ma być wyłożone. Ma być sporządzone w czasie, w którym zdecyduje spółdzielnia, jak już zostanie zainicjowany pomysł jej podziału. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#MarekGos">Bardzo pani dziękuję. Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#RomualdAjchler">Ja tutaj akurat jestem za panią z MF. Musi być określona data, na którą ma być opracowane to sprawozdanie, czy na 30 czerwca, czy 31 października, w zależności od tego, jak to się łączy. Nie może to być zrobione bezdatowo. Trzeba zachować jakąś dokładność. Ktoś sobie wymyśli, zrobi, na kiedy będzie chciał? Muszą być określone daty. Przy jakimś przyzwoitym podziale musi być określone, że na konkretny dzień ma to taką wartość.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#MarekGos">Dobrze. Pan Kokoszkiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#KrzysztofKokoszkiewicz">Dziękuję, panie przewodniczący. Ja proponuję rozwiązanie kompromisowe – początek pkt 3 w poprawce: „zatwierdzenie planu podziału uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym” i z druku nr 980 „sporządzonym na dzień przypadający nie wcześniej niż 60 dni przed dniem podjęcia pierwszej uchwały o podziale”. Moim zdaniem, ta kompilacja wyczerpuje dyskusję, którą przed chwilą odbyliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#MarekGos">Przepraszam najmocniej, ale to nie jest dobre rozwiązanie. Myślę, że przy tym rozwiązaniu realizujemy naprawdę tę swobodę. Jedna spółdzielnia podejmuje uchwałę, druga uchwałę – tam ten harmonogram jest zawarty. Nie próbujmy tutaj tego korygować, naprawdę, bo to było przemyślane.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#MarekGos">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem ust. 2 w tym artykule?</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#MariaIwaszkiewicz">W którym artykule, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#MarekGos">Tak jak mamy w druku – pkt 1, pkt 2 i przytoczony przez panią poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Czyli z poprawką?</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#MarekGos">Jako pkt 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Z poprawki pani poseł Staroń, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#MarekGos">Tak. Czy jakaś uwaga państwa ekspertów?</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#PiotrZakrzewski">Chciałem jeszcze zwrócić państwa uwagę na to, że przyjęliśmy ust. 1 art. 65, w którym jest mowa o podziale na dwie lub więcej spółdzielni, natomiast ust. 2 pkt 1 przyjęliśmy z tej propozycji, gdzie jest mowa tylko o dotychczasowej spółdzielni i jednej spółdzielni powstającej w wyniku podziału. Jeżeli mamy dobrze nawiązać do ust. 1, to trzeba tam dodać „powstających spółdzielni” – w liczbie mnogiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#MarekGos">Panie profesorze, myślę, że Biuro Legislacyjne konsekwentnie to poprowadzi, bo to jest redakcyjna kwestia. Jeżeli tak postanowiliśmy, to musi być konsekwentnie.</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#MarekGos">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem ust. 2 z poprawką zaproponowaną przez panią Staroń? (7)</u>
<u xml:id="u-189.2" who="#MarekGos">Kto jest przeciw? (3)</u>
<u xml:id="u-189.3" who="#MarekGos">Kto się wstrzymał? (0)</u>
<u xml:id="u-189.4" who="#MarekGos">Dziękuję bardzo. Przyjęliśmy ust. 2.</u>
<u xml:id="u-189.5" who="#MarekGos">Mam już taką sprawę formalną. Proszę dać wycięty kawałek z poprawką pani Staroń. Skoryguje i podpisze, żeby zadośćuczynić formalnościom.</u>
<u xml:id="u-189.6" who="#MarekGos">Szanowni państwo, przechodzimy do ust. 3. Bazujemy na druku podstawowym. Czy są uwagi, spostrzeżenia do ust. 3? Pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#LidiaStaroń">Ja już zgłosiłam cały art. 74, a to jest ust. 3 w art. 74. Macie państwo to przedłożone w wersji pisemnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#MarekGos">Drodzy państwo, jest poprawka do ust. 3 zgłoszona przez panią poseł Staroń. Proszę rozdać podpisaną poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#LidiaStaroń">To jest też konsekwencja przyjęcia wcześniej pkt 3, więc są tutaj te dookreślenia, o których wcześniej mówiliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#MarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#RomualdAjchler">Mam przed sobą tę poprawkę. Ona zawiera art. 74, tak, pani poseł?</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#LidiaStaroń">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#RomualdAjchler">W projekcie bazowym mamy art. 65 i zmianę w ust. 2 tego projektu. Zostały wykreślone wyrazy „powinna zawierać” i mamy: „Uchwała walnego zgromadzenia o podziale zawiera”. Teraz mamy przyjęty pkt 1: „oznaczenie dotychczasowej spółdzielni i spółdzielni” pkt 2: „listę członków”.</u>
<u xml:id="u-196.1" who="#RomualdAjchler">Teraz jesteśmy przy ust. 3. W poprawce pani poseł ust. 3 brzmi następująco: „zatwierdzenie planu podziału, uwzględniającego stan majątku uwidoczniony w sprawozdaniu finansowym sporządzonym do celów podziału”. Panie przewodniczący, mam przed sobą tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#MarekGos">Panie pośle, zgodnie z poprawką pani Staroń, ust. 3 brzmi: „Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie uzasadniające podział” itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#RomualdAjchler">To jest podpunkt.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#MarekGos">Nie, to jest ustęp.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#RomualdAjchler">Jesteśmy przy ustępie, a pan czyta punkt.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#MarekGos">Panie pośle, ust. 2 z trzema punktami przed chwilą już przegłosowaliśmy. W tej chwili jesteśmy przy ust. 3. W druku jest ust. 3 i w propozycji jest ust. 3: „Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie”. Ma to pan przed sobą.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#RomualdAjchler">To, co mam od pani poseł Staroń. Różni się to tym, że tutaj jest 21 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#MarekGos">To jest właśnie ta poprawka, którą zgłosiła pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, część tej poprawki, którą mamy, jest nieaktualna, część jest aktualna. Po prostu jest z tym dokładny bałagan. Art. 74 ust. 1 padł, a następne niby są aktualne.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#MarekGos">Panie pośle, nie za bardzo wiem, o co panu chodzi, tylko się domyślam. W tej chwili procedujemy ust. 3 w tym artykule i jest konkretna propozycja i ma ją pan przed oczyma. Pozdrawiamy panią poseł i jej gości, życzymy powodzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#LidiaStaroń">Wszystkiego dobrego.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#MarekGos">Mamy przed oczami te materiały i procedujemy nad tym. Czy są uwagi, zastrzeżenia do tej poprawki? Biuro Legislacyjne – pani mecenas, proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#MonikaBiesOlak">Mamy tylko jedną uwagę. Ust. 1 został przyjęty w brzmieniu z druku nr 980 i jest tam mowa o dwóch kolejno po sobie następujących uchwałach, natomiast w ust. 3 jest mowa o uchwale. Rozumiemy, że trzeba napisać o drugiej uchwale, „po drugiej uchwale”.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#LidiaStaroń">Zapisaliście wniosek mniejszości do ust. 1?</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#MonikaBiesOlak">Wniosek mniejszości tak, tylko musimy dostosować brzmienie ust. 3 do przyjętego ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#MarekGos">Pani mecenas, musimy być konsekwentni. Przyjęliśmy już zapis ustępu, w związku z tym tutaj musimy być konsekwentni.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#MonikaBiesOlak">Tak, tylko chciałam się dopytać, czy w przypadku przyjęcia poprawki zaproponowanej do ust. 3 w brzmieniu przedłożonym przez panią poseł wolą Komisji jest zastąpienie wyrazów: „na którym ma być podejmowana uchwała o podziale” wyrazami: „na którym ma być podejmowana druga uchwała o podziale”? Zgodnie z ust. 1, mają być dwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#MarekGos">Rozumiem. Myślę, że w tej chwili wszyscy rozumieją, że ta poprawka nie koresponduje z ust. 1. Pracujemy na druku nr 980. Drodzy państwo, czy są uwagi do tej poprawki poza tymi, które przedstawiła pani mecenas? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-213.1" who="#MarekGos">Kto jest za przyjęciem poprawki do ust. 3, zaproponowanej przez panią poseł Staroń? (6)</u>
<u xml:id="u-213.2" who="#MarekGos">Kto jest przeciw? (4)</u>
<u xml:id="u-213.3" who="#MarekGos">Popraweczka została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#RomualdAjchler">Ja zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#MarekGos">Proszę zapisać wniosek mniejszości na prośbę pana posła. Przechodzimy…</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#MonikaBiesOlak">W brzmieniu z przedłożenia w druku nr 980.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#MarekGos">Przechodzimy do kolejnego artykułu. Jest to art. 66 ust. 1. Otwieram dyskusję. Pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#BorysBudka">Chodzi tylko o to, żeby doprecyzować. Patrzę na dotychczasowe przepisy i jest mowa: „mogą na podstawie uchwały podjętej większością głosów tych członków” a my mamy: „podjętej bezwzględną większością głosów liczoną w odniesieniu do wszystkich uprawnionych członków”. Rozumiem, że w tej chwili omawiamy art. 75 ust. 1, czy się w czymś pomyliłem? Dobrze.</u>
<u xml:id="u-218.1" who="#BorysBudka">Mam pytanie. Po pierwsze – czy celowo zwiększamy większość? Do tej pory jest mowa o większości głosów, a w nowej propozycji jest: „bezwzględną większością głosów”. Rozumiem, że zapis: „liczoną w odniesieniu do wszystkich uprawnionych członków” jest tylko innym sformułowaniem tego, co do tej pory, tzn. że odnosi się to do członków związanych z wyodrębnioną organizacyjnie jednostką, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#EdmundBorawski">A jeżeli ich będzie dwóch?</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#LidiaStaroń">Spółdzielni nie może założyć dwóch, tylko musi być co najmniej dziesięciu.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#MarekGos">Jeszcze raz zapytam. Czy mielibyśmy uwagi do ust. 1 w art. 66?</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#LidiaStaroń">Będę tutaj miała pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy istnieje wątpliwość, że dotyczy tej nowo utworzonej spółdzielni, że to są głosy tych inicjatorów? W wersji z poprawki. Tutaj to jest chyba to samo, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#MarekGos">Trzymamy się wersji z projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Wydaje się, że nie ma takiej wątpliwości, dlatego że pierwsza część zdania mówi: „Członkowie spółdzielni, których prawa i obowiązki majątkowe są związane z wyodrębnioną organizacyjnie jednostką spółdzielni albo z częścią majątku”, czyli – naszym zdaniem – odnosi się to do pierwszej części zdania i raczej nie powinno być takiej wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję. Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#RomualdAjchler">Z tego co ja tutaj porównuję, to art. 66 ust. 1 jest identyczny, jak jest w dotychczasowych zasadach prawa spółdzielczego. Jeśli jest różnica, to prosiłbym ekspertów o wyeksponowanie tej różnicy, na czym ona polega.</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#MarekGos">Drodzy państwo, jeśli nie widzę tutaj uwag, to proponuję przyjąć zapis ust. 1 z druku nr 980. Nie widzę uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy ust. 1.</u>
<u xml:id="u-227.1" who="#MarekGos">Przechodzimy do ust. 2. Czy są uwagi do ust. 2? Słucham, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#LidiaStaroń">Mam tutaj propozycję zawartą w formie pisemnej już przedłożoną wszystkim posłom, czyli art. 75 ust. 2. Tu też jest doprecyzowanie: „Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie”, czyli po kolei jest rozpisana jakby ta procedura związana z podziałem spółdzielni. W druku nr 980 mamy: „Zarząd spółdzielni jest obowiązany niezwłocznie przygotować dokumenty”, a my określamy ramy. Mamy dwa miesiące od inicjatywy do czasu zwołania walnego i w tym czasie są jeszcze poszczególne terminy co do okresów wyłożenia itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#MarekGos">Bardzo proszę, czy eksperci chcą się wypowiedzieć w tej kwestii? Pan doktor – proszę bardzo. Do mikrofonu, bardzo proszę, bo nie słyszymy pana.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#MarekStańko">Przepraszam. Trzeba określić, jakie dokumenty, bo tutaj mamy: „niezwłocznie przygotować dokumenty niezbędne”. Chyba jednak trzeba by stwierdzić, jakie to są niezbędne dokumenty – pisemne sprawozdanie uzasadniające podział.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#LidiaStaroń">„Zarząd spółdzielni sporządza pisemne sprawozdanie uzasadniające podział, jego podstawy prawne i uzasadnienie ekonomiczne” itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#MarekStańko">Właśnie. Na początku mieliśmy tylko ten druk nr 980.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#LidiaStaroń">Ja mówię o poprawce. To doprecyzowanie jest przedłożone w poprawce.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#MarekGos">Pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym widzieć tę poprawkę, pani poseł, bo jej nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#MarekGos">Pani sekretarz, bardzo proszę o przekazanie tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym móc porównać tę poprawkę z zapisem, który jest. Mówimy o druku nr 980. Panie przewodniczący, proszę mi nie podawać poprawek, które są niepodpisane imieniem i nazwiskiem. Innych nie przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#MarekGos">Bardzo proszę, będzie podpis, będziemy rozpatrywać poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#RomualdAjchler">Wracam, panie przewodniczący, do zapisu, który jest w druku nr 980. Taki sam zapis jest w obecnie obowiązującym prawie spółdzielczym. W związku z powyższym, nie widzę powodu, żeby to zmieniać.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#MarekGos">Jest poprawka. Ust. 1 został przyjęty. Jesteśmy przy ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, czy ja jestem duchem świętym i mam wiedzieć, kto to podpisał? Proszę napisać imię i nazwisko i tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#MarekGos">Pani sekretarz dopisze. Szanowni państwo, jest propozycja poprawki do ust. 2. Pan Kokoszkiewicz – bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#KrzysztofKokoszkiewicz">Panie przewodniczący, nie tylko poseł Ajchler ma problem ze zrozumieniem, o co chodzi, bo mamy przed sobą poprawkę do druku nr 980 i art. 75 ust. 2 brzmi dokładnie tak, jak wcześniej uchwalony art. 74 ust. 3. Sprecyzujmy, o jaką poprawkę teraz chodzi? Chyba chodzi o poprawkę do druku nr 980, tak? W takim razie nikt z nas nie otrzymał takiej poprawki i nie wiemy, na czym polega skorygowanie zapisu ust. 2 w druku nr 980.</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#MarekGos">W tej chwili ja się zgubiłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#LidiaStaroń">To przyjęliśmy jako art. 74 ust. 3, prawda? Tak. Powinien być dokładnie też w tym miejscu. Tak proponują eksperci, dlatego że tutaj cały czas mówimy o procedurze i o tym, jakie dokumenty. Tego zabrakło ekspertom i dlatego to się znalazło w tym miejscu – na prośbę ekspertów, że to w tym miejscu też powinno być. Wszyscy eksperci przytakują, że tak powinno być.</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#KlaudiaKlaudel">Dzień dobry. Klaudia Klaudel – Krajowa Rada Spółdzielcza.</u>
<u xml:id="u-246.1" who="#KlaudiaKlaudel">Zasady legislacji wymagają, jeśli chcemy…</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#MarekGos">Przepraszam bardzo, kto zabrał głos w tej chwili?</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#KlaudiaKlaudel">Klaudia Klaudel – KRS, radca prawny.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#MarekGos">Momencik, ale ja pani nie udzieliłem głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#KlaudiaKlaudel">Przepraszam najmocniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#MarekGos">Drodzy państwo, pilnujmy się tutaj. Wyjaśnijmy sobie, w którym momencie jesteśmy, żeby nie było wątpliwości. Jesteśmy przy ust. 2, według nowego oznaczenia w art. 75, natomiast według starego oznaczenia, jesteśmy w art. 66 ust. 2. Jasne i tutaj proszę nie mieć wątpliwości, bo tak to wygląda. W pewnym momencie to się też mnie udziela i nie za bardzo wiem, w czym jest problem, chyba że coś zostało źle zapisane w tych poprawkach. Zgłasza się pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#BorysBudka">Szanowni państwo, rozumiem ideę tego przepisu, tylko po raz pierwszy spotykam się z tym, że miałoby być powtórzenie przepisu. Powinno być odesłanie.</u>
<u xml:id="u-252.1" who="#BorysBudka">Podejrzewam, że idea jest taka, że zarząd spółdzielni jest obowiązany niezwłocznie przygotować dokumenty niezbędne do podjęcia przez walne zgromadzenie uchwały o podziale oraz udostępnić je członkom żądającym podziału, czyli § 2 z obecnego art. 108a), albo wystarczy zapisać: „art. 74 ust. 3 stosuje się odpowiednio”. Wtedy rozwiewamy wątpliwości, ponieważ wpisujemy, że musi przygotować dokumenty, ale jest to związane z tym żądaniem członków. Jednocześnie zgadzam się ze zdaniem ekspertów, że trzeba sprecyzować, co to są niezbędne dokumenty, natomiast powinno być odesłanie do art. 74 ust. 3 i składam taką propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#MarekGos">Widzę, że pani profesor próbuje to spisać, tak? Dobrze, pani profesor, czekamy, żeby uwzględnić tę sugestię pana posła Budki. Pan poseł Borawski.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#EdmundBorawski">Ja też chciałem wrócić do tego tematu, że dwa jednakowo brzmiące ustępy naprawdę są zbędne.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#LidiaStaroń">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#EdmundBorawski">A kto je tutaj zaproponował, nie chce się przyznać.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#LidiaStaroń">Biuro Legislacyjne zrobi odesłanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#EdmundBorawski">Ja tu mam, że to jest projekt pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#MarekGos">Propozycja jest pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#LidiaStaroń">Projekt z druku nr 515 jest w aktach.</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#BorysBudka">Rozumiem, że to poprawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#LidiaStaroń">Tak, w odesłaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#MarekGos">Biuro Legislacyjne – pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#MonikaBiesOlak">Jeżeli jest taka wola Komisji, to proponujemy w ust. 1…</u>
</div>
<div xml:id="div-265">
<u xml:id="u-265.0" who="#MarekGos">Do mikrofonu.</u>
</div>
<div xml:id="div-266">
<u xml:id="u-266.0" who="#MonikaBiesOlak">Jeżeli wolą Komisji jest uwzględnienie poprawki pani poseł Staroń w kształcie przedstawionym przez pana posła Budkę, to proponujemy zamiast ust. 2 dopisać zdanie trzecie w ust. 1 w brzmieniu: „Przepis art. 74 ust. 3 stosuje się odpowiednio”.</u>
</div>
<div xml:id="div-267">
<u xml:id="u-267.0" who="#MarekGos">Czy poseł Budka wyraża zgodę na taką propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-268">
<u xml:id="u-268.0" who="#BorysBudka">Nie zdarzyło mi się nie zgodzić z Biurem Legislacyjnym, więc oczywiście wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-269">
<u xml:id="u-269.0" who="#RomualdAjchler">Mogę, panie przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-270">
<u xml:id="u-270.0" who="#MarekGos">Tak, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-271">
<u xml:id="u-271.0" who="#RomualdAjchler">To pan poseł Budka wyraża zgodę na coś, czego ja nie widzę. Panie pośle, niech pan sprecyzuje, na co ja mam wyrazić zgodę. Biuro Legislacyjne może wyrazić zgodę, ja na tę chwilę, panie przewodniczący, mam przed sobą poprawki pani poseł Staroń – art. 75 i mam druk nr 980, z którego przyjęliśmy art. 66 ust. 1. Jesteśmy przy ust. 2, on się zdecydowanie różni i powinniśmy debatować nad tym ustępem.</u>
<u xml:id="u-271.1" who="#RomualdAjchler">Jak mam traktować? Ust. 1 pani poseł jest nieadekwatny, bo przegrał, zatem czy przegrała cała poprawka, czy tylko poszczególne punkty? Proszę mi to wytłumaczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-272">
<u xml:id="u-272.0" who="#MarekGos">Tu nic jeszcze nie było głosowane. Ust. 1 przyjęliśmy, a jesteśmy przy ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-273">
<u xml:id="u-273.0" who="#LidiaStaroń">W art. 74 przegrała, jak to pan mówi, ale jest zgłoszony wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-274">
<u xml:id="u-274.0" who="#RomualdAjchler">Teraz jesteśmy przy starym druku – art. 66 ust. 1. Przyjęliśmy go?</u>
</div>
<div xml:id="div-275">
<u xml:id="u-275.0" who="#MarekGos">Ust. 1 został przyjęty. Jesteśmy przy ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-276">
<u xml:id="u-276.0" who="#RomualdAjchler">Właśnie. Pani poseł, według pani druku, mam tutaj art. 75. Jestem przy ust. 2 i go porównuję i on się diametralnie różni. Tym samym jeśli ten punkt jest różny, a z poprawki pani poseł nie został przyjęty ust. 1, to ta cała poprawka jest nie do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-277">
<u xml:id="u-277.0" who="#MarekGos">Panie pośle, nie słuchał pan uważnie, bo my już naprawdę daleko zaszliśmy i myślę, że uzyskaliśmy kompromis.</u>
</div>
<div xml:id="div-278">
<u xml:id="u-278.0" who="#RomualdAjchler">Nie, zawarł pan kompromis między panem posłem Budką, panią poseł Staroń i sobą. Innego kompromisu tutaj nie zauważyłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-279">
<u xml:id="u-279.0" who="#MarekGos">Co pan proponuje, panie pośle?</u>
</div>
<div xml:id="div-280">
<u xml:id="u-280.0" who="#RomualdAjchler">Ten kompromis, który państwo zawarliście, chciałbym widzieć przed sobą.</u>
</div>
<div xml:id="div-281">
<u xml:id="u-281.0" who="#MarekGos">Dobrze. Robimy króciutką przerwę, ale proszę nie opuszczać miejsc. Proszę bardzo na piśmie brzmienie ust. 2 – pani sekretarz i Biuro Legislacyjne z pomocą pana posła Budki.</u>
<u xml:id="u-281.1" who="#MarekGos">Szanowni państwo, mamy poprawkę na piśmie. Słyszeliśmy jej brzmienie.</u>
<u xml:id="u-281.2" who="#MarekGos">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zgłoszonej poprawki? (5)</u>
<u xml:id="u-281.3" who="#MarekGos">Kto jest przeciw? (2)</u>
<u xml:id="u-281.4" who="#MarekGos">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-281.5" who="#MarekGos">Przechodzimy do ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-282">
<u xml:id="u-282.0" who="#RomualdAjchler">Nie ma kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-283">
<u xml:id="u-283.0" who="#MarekGos">Przechodzimy do ust. 3. Ust. 3 brzmi: „Walne zgromadzenie podejmuje uchwałę w sprawie podziału większością głosów”.</u>
<u xml:id="u-283.1" who="#MarekGos">Szanowni państwo, w związku z tym, że nie mamy kworum, nie możemy kontynuować i procedować dalej nad ustawą. Czy jeszcze są jakieś głosy? Bardzo proszę – pan poseł Budka.</u>
</div>
<div xml:id="div-284">
<u xml:id="u-284.0" who="#BorysBudka">Pod kątem przyszłego procedowania zwracam się do naszych ekspertów o przemyślenie ust. 4: „Walne zgromadzenie może podjąć uchwałę odmawiającą podziału”. W mojej ocenie, takiej praktycznej, ten przepis powinien być zastąpiony zapisem: „Walne zgromadzenie może odmówić podziału”. Dlaczego? Jeszcze raz podkreślam taką sytuację, że jest poddana pod głosowanie uchwała o podziale i nie znajduje ona wystarczającej większości. Prowadzone są spory, czy w tym momencie mamy do czynienia z uchwałą. Moim zdaniem, tak w znaczeniu formalnym, ponieważ każde głosowanie organu kolegialnego sprowadza się do podjęcia uchwały, tylko w tym wypadku jest to podjęcie uchwały negatywnej. Generalnie jest to w ogóle problem przy uchwałach organów kolegialnych, jeżeli nie ma większości. Jeśli państwo profesorowie mogliby się zastanowić, czy ten przepis nie powinien brzmieć: „Walne zgromadzenie może odmówić podziału tylko ze względu na ważne interesy”. Później w wypadku odmowy podziału przysługiwałaby skarga do sądu, dlatego że tutaj pojawia się bardzo duży problem praktyczny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-285">
<u xml:id="u-285.0" who="#MarekGos">Bardzo dziękuję, panie pośle. Słucham, pani prezes.</u>
<u xml:id="u-285.1" who="#MarekGos">Przewodnicząca ECIO Agnieszka Wojciechowska van Heukelom:</u>
<u xml:id="u-285.2" who="#MarekGos">Agnieszka Wojciechowska – ECIO.</u>
<u xml:id="u-285.3" who="#MarekGos">Szanowni państwo posłowie i liczni zgromadzeni albo nieliczni zgromadzeni. Nie po raz pierwszy nie mamy kworum, bo kworum jest zrywane przez celowe wyjścia z sali. Rozumiem, że obrady sejmowej nadzwyczajnej komisji do uchwalenia nowego prawa spółdzielczego jednak powinny być przeprowadzane pod pewnym rygorem. Nie może być tak, że bez uzasadnienia, tylko po to, żeby zerwać kworum, posłowie wychodzą z sali. My zobowiązujemy się zwrócić się w tej sprawie do organów Sejmu, które z litery prawa nadzorują również prace komisji. Powiem szczerze, że z naszego monitoringu wynika, że to oczywiście nie jest pierwszy raz. Mam nadzieję, że zerwanie kworum akurat w tym punkcie jest w jakieś sposób uzasadnione i to chciałabym zgłosić do protokołu w imieniu organizacji, którą reprezentuję, ale myślę, że będzie to też głos innych organizacji, które tutaj są obecne i za każdym razem przyglądamy się tej sytuacji z dużym niepokojem. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-285.4" who="#MarekGos">Dziękuję za ten głos. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-286">
<u xml:id="u-286.0" who="#MagdalenaBalcerek">Jeżeli miałaby pani coś zgłaszać, to jest tutaj więcej elementów, mianowicie są osoby, które przedstawiają się jako społecznicy, a podobno nawet niektórzy posłowie są powiązani z Krajową Radą Spółdzielczą, tak samo jak związki rewizyjne. To są ludzie, którzy żyją z tego, że każdy spółdzielca płaci im haracz i nie ma na to żadnego wpływu.</u>
<u xml:id="u-286.1" who="#MagdalenaBalcerek">Teraz domyka nam się możliwość pokojowego podziału spółdzielni, co było proste nawet za najgłębszej komuny. Ja studiowałam akta WSM, to, jak się dzieliła największa warszawska spółdzielnia. Wtedy to było proste, a teraz po prostu robi się coś strasznego. Statut może zmienić 2/3 ludzi obecnych na zebraniu, bo zakłada się, że nawet jak jest 10%, to są to ludzie aktywni, przytomni i wiedzą, co robią. Dlaczego ci aktywni i przytomni nie mogą połączyć albo podzielić spółdzielni? Dlaczego nie możemy panować nad swoim największym majątkiem? To są podstawowe prawa obywatelskie, a tu, przepraszam bardzo, ustanawia się prawa, które są bardzo dobre do hodowli bydła, rozważa się, co będzie z nierogacizną, a co z drobiem. Może by jednak naprawdę zrobić wyjątkowe prawa dla spółdzielczości mieszkaniowej, bo my nie jesteśmy drobiem. Tutaj cały czas się o tym zapomina pod dużym naciskiem przeciwnej strony sali, która – przypominam – pobiera hojne pensje za wypisywanie straszliwych bzdur, za lustracje, które w ogóle nie są lustracjami. Mogę przedstawić Komisji dokumenty. Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych odpisał mi…</u>
</div>
<div xml:id="div-287">
<u xml:id="u-287.0" who="#MarekGos">Chcę pani zwrócić…</u>
</div>
<div xml:id="div-288">
<u xml:id="u-288.0" who="#MagdalenaBalcerek">…że lustracja nie jest od tego, żeby rozpatrywać gospodarkę spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-289">
<u xml:id="u-289.0" who="#MarekGos">Proszę mnie posłuchać. Chcę pani zwrócić uwagę, że nie jesteśmy w punkcie: lustracja i proszę nie wchodzić w materiał, który nie był przedmiotem obrad. Procedowaliśmy poszczególne punkty, wypowiadaliśmy się; bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-290">
<u xml:id="u-290.0" who="#MagdalenaBalcerek">Ja nie dziękuję, ponieważ w ogóle mówię o tym, że ci ludzie działają na szkodę spółdzielczości i nie należy ich słuchać. To jest tak proste.</u>
</div>
<div xml:id="div-291">
<u xml:id="u-291.0" who="#MarekGos">Bardzo pani dziękuję. Proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-292">
<u xml:id="u-292.0" who="#IwonaDrozdJaśniewicz">Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP.</u>
<u xml:id="u-292.1" who="#IwonaDrozdJaśniewicz">Panie przewodniczący, dziękuję. Ja chciałam powiedzieć krótko, że, w mojej ocenie, spotykamy się tutaj po to, żeby merytorycznie dyskutować nad nowym kształtem prawa spółdzielczego, nie zaś po to, żeby siebie nawzajem obrażać. Miałabym prośbę do pana przewodniczącego, żeby jednak państwo nas tutaj nie obrażali. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-293">
<u xml:id="u-293.0" who="#MarekGos">Szanowni państwo, dziękuję za te wszystkie instrukcje. Myślę, że pani trochę emocjonalnie podeszła do tematu – mówię o pani przedmówczyni – więc bardzo proszę ważyć słowa, bo to nie jest miejsce na jakiekolwiek kłótnie. My pracujemy, w tej chwili jest czas na procedowanie. Czas wysłuchań publicznych się skończył, więc bardzo proszę uwzględnić również ten głos. Miejmy dla siebie szacunek. Praca jest trudna, widać tutaj mocne podziały, widać różne interesy. Każdy z kimś w jakiś sposób jest powiązany, nie żyjemy w próżni, tak że proszę nie używać również takich argumentów.</u>
<u xml:id="u-293.1" who="#MarekGos">Staramy się wypracować jak najlepsze rozwiązania dla spółdzielczości. Oczywiście, są na to różne spojrzenia. W końcu po to jest demokratycznie wybrany Sejm i w jego imieniu działa Komisja, aby rzeczywiście większość decydowała o rozwiązaniach. Oczywiście, to są rozwiązania, które będą rekomendowane Izbie, więc my tutaj nie przesądzamy. Jak państwo widzicie, ta większość różnie wypada – w zależności również od udziału posłów, natomiast szanujmy te procedury, bo lepszych nie wymyśliliśmy. Pani poseł Staroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-294">
<u xml:id="u-294.0" who="#LidiaStaroń">Dosłownie tylko słowo. Ja wcale nie dziwię się pani emocjom. Listy, które do mnie napływają, wywołują nie takie emocje i wcale się im nie dziwię. Dziwię się niektórym stanowiskom związków rewizyjnych, ale nie o to chodzi. Chciałam tylko panią uspokoić w tym zakresie, że jeżeli chodzi o artykuł co do podziału spółdzielni, to, po pierwsze – nasza Komisja nie przesądza kształtu ustawy. Jest złożony wniosek mniejszości. Zresztą do pewnych rzeczy będziemy wracać, ale jest zgłoszony wniosek mniejszości. Mam nadzieję, że już na posiedzeniu Sejmu jednak to nie przejdzie w takim kształcie, że przejdzie w kształcie korzystniejszym dla spółdzielców, jeżeli chodzi o podział spółdzielni na wniosek mniejszości. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-295">
<u xml:id="u-295.0" who="#MarekGos">Szanowni państwo, zamykam posiedzenie. Dziękuję za obecność.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>