text_structure.xml 85 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofLisek">Otwieram posiedzenie Komisji. Chciałbym serdecznie powitać Ministra Spraw Zagranicznych RP, pana Radosława Sikorskiego, wraz z towarzyszącymi mu osobami z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Witam serdecznie wszystkich państwa posłów. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Komisji obejmuje prezentację tez expose Ministra Spraw Zagranicznych. Expose Ministra Spraw Zagranicznych zostało zaplanowane na jutro, na godz. 9.30. Pan minister zaprezentuje zaraz Komisji Spraw Zagranicznych główne tezy jutrzejszego expose. Nie będę już przedłużał. Panie ministrze, bardzo proszę, oddaję panu głos. Potem będą państwo mieli możliwość zadania panu ministrowi kilku pytań. Niestety, jesteśmy nieco ograniczeni czasowo. Z tego co wiem, o godz. 19.00 rozpoczną się głosowania na sali plenarnej więc….</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarekBorowski">Nie, o godz. 21.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofLisek">Tak? Najwyraźniej mam już nieaktualne informacje. W takim razie mamy znacznie więcej czasu. Oddaję zatem głos panu ministrowi. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RadosławSikorski">Dziękuję bardzo. Będę do dyspozycji Wysokiej Komisji tak długo, jak będzie trzeba. Rozumiem, że Polska żyje tematem tragicznej śmierci Polaka, pana Piotra Stańczaka w Pakistanie. W moim jutrzejszym wystąpieniu sejmowym obszernie się do tego odniosę. Od tego tematu w ogóle zacznę moje jutrzejsze wystąpienie. Skończę apelem, abyśmy jednak nie rozmawiali wyłącznie o tym i poważnie potraktowali doroczne wystąpienie Ministra Spraw Zagranicznych RP na temat polityki zagranicznej. Tym samym o to właśnie proszę Wysoką Komisję.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RadosławSikorski">Expose zacznę od nakreślenia aktualnej sytuacji międzynarodowej i wyzwań z jakimi musieliśmy się zmierzyć w minionym roku. Mam tu na myśli kryzys gruziński, kryzys gazowy i przekształcenie się amerykańskiego kryzysu finansowego w globalny kryzys gospodarczy.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#RadosławSikorski">Mamy ze sobą kilka egzemplarzy informacji, którą jutro przedstawię. Bardzo proszę, aby zostały teraz państwu rozdane.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#RadosławSikorski">Doświadczenia prezydencji francuskiej w Gruzji, czy czeskiej, w związku z kryzysem gazowym, w obliczu nieoczekiwanych wyzwań, pokazują, że dyplomacja i wszystkie państwa poddawane są testom. Dotyczy to także polskiej dyplomacji. Także polska dyplomacja musi stać się dyplomacją szybkiego reagowania.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#RadosławSikorski">Następnie, przejdę do omówienia tego, co uważam za sukcesy i porażki w polityce zagranicznej minionego roku. Do naszych sukcesów zaliczam osiem kwestii.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#RadosławSikorski">Po pierwsze, dzięki zaangażowaniu się w integrację europejską mogliśmy wpływać na politykę całej Unii Europejskiej. Jaki jest tego praktyczny wymiar? Chociażby taki, że skłoniliśmy Francję do zaangażowania się w kryzys gruziński. Na wniosek premiera zwołano posiedzenie Rady Europejskiej. Francja, z lepszym bądź gorszym skutkiem, interweniowała w kryzys gruziński.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#RadosławSikorski">Po drugie, przy wspólnym wysiłku kilku resortów, osiągnęliśmy sukces na grudniowym szczycie Rady Europejskiej w sprawie pakietu energetyczno– klimatycznego.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#RadosławSikorski">Po trzecie, wypromowaliśmy polsko-szwedzką inicjatywę Partnerstwa Wschodniego.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#RadosławSikorski">Po czwarte, przywróciliśmy dobrosąsiedzki, partnerski, normalny dialog z Niemcami. Stawiam tezę, że nadal są pewne problemy w tych stosunkach. One jednak istnieją nawet między Niemcami i Francją. Jednak, przy istniejących problemach, można mieć stosunki dobre lub złe. My wolimy mieć dobre.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#RadosławSikorski">Po piąte, odblokowaliśmy dialog w stosunkach polsko– rosyjskich. Znalazło to swój praktyczny wymiar. Zdjęliśmy blokadę ze starań Rosji o uzyskanie członkostwa w OECD. Dzięki temu uzyskaliśmy pełne zniesienie embarga zarówno na produkty mięsne, jak i roślinne.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#RadosławSikorski">Po szóste, wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi przyjęliśmy „Deklarację o współpracy strategicznej”, która przewiduje między innymi stałe rozmieszczenie w Polsce baterii rakiet „Patriot”. Mamy nadzieję, że niezależnie od tego co Stany Zjednoczone zadecydują w sprawie tarczy antyrakietowej, to ta deklaracja będzie realizowana.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#RadosławSikorski">Po siódme, zgodnie z obietnicą złożoną przez premiera Donalda Tuska podczas sejmowego expose, Wojsko Polskie opuściło Irak. Opuściliśmy Irak w poczuciu dobrze wypełnionego zadania, bez szkody dla stosunków z Irakiem i Stanami Zjednoczonymi.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#RadosławSikorski">Po ósme, rozpoczęliśmy reformę polskiej służby zagranicznej. Nie chodzi tu tylko o komputeryzację, ale m.in. o projekt ustawy o połączeniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych z Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#RadosławSikorski">Mówiąc o sukcesach, muszę też powiedzieć o porażkach. Uważam, że wspólnym niepowodzeniem całej Europy jest kryzys wokół ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#RadosławSikorski">Po drugie, pomimo współpracy z panem prezydentem i bliskiego współdziałania ze Stanami Zjednoczonymi, nie udało nam się przekonać wszystkich sojuszników w NATO do przyznania Ukrainie i Gruzji Planów Działań na Rzecz Członkostwa.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#RadosławSikorski">Uważam, że naszą trzecią porażką jest sprawa wiz. Polscy obywatele już prawie wszędzie mogą podróżować bez konieczności posiadania wiz. Bez wiz podróżujemy już prawie wszędzie, gdzie chcielibyśmy podróżować. W ubiegłym roku możliwości te poszerzyły się o Australię i Kanadę. Niestety jednak, jak państwo wiecie, Stany Zjednoczone nadal nie włączyły Polski do programu ruchu bezwizowego. Naszych obywateli czasami traktują tak, jak Lufthansa.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#RadosławSikorski">Jak już wspomniałem na początku, niestety porażką skończyły się nasze najlepsze starania o uratowanie naszego rodaka porwanego w Pakistanie.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#RadosławSikorski">Na początku kadencji sformułowałem pięć priorytetów polskiej polityki zagranicznej. Przedstawiałem je w swoim expose. Chciałbym je przypomnieć. Te pięć priorytetów to: Polska silna w Europie, patron i promotor polityki wschodniej, po drugie, Polska jako mocne ogniwo Sojuszu Północnoatlantyckiego, po trzecie, Polska jako atrakcyjna marka, kraj sukcesu kochający wolność i umiejący się nią dzielić, po czwarte, Polska jako kraj wspierający swoją diasporę, silny jej dynamizmem oraz po piąte, polska dyplomacja jako skuteczna służba.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#RadosławSikorski">Zapewnię Sejm, że pomimo kryzysu, mimo turbulencji, z żelazną konsekwencją, będziemy te cele realizować. W tej kadencji, i w następnych.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#RadosławSikorski">Uważamy, że integracja kontynentu daje nam szansę na granie w najlepszej i najpotężniejszej drużynie, która współzawodniczy z nowymi mocarstwami światowymi. Jednak w ramach tej drużyny dbamy o nasze, polskie interesy. To oznacza, że na przykład w ramach polityk unijnych będziemy dbali o najwyższy możliwy budżet Unii Europejskiej tak, aby pieniędzy wystarczyło na Politykę Spójności, na Politykę Rolną, na wspieranie innowacyjności czy na Wspólną Politykę Zagraniczną i Bezpieczeństwa. Opowiadamy się za rozszerzeniem Unii. Kibicujemy Czechom w jej prezydencji.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#RadosławSikorski">Przekształcamy Grupę Wyszehradzką w Grupę Wyszehradzką Plus. Ten „plus” oznacza kraje Bałtyckie, Rumunię i Bułgarię. Przy negocjacjach w sprawie pakietu klimatyczno– energetycznego, to właśnie ta poszerzona koalicja okazała się skuteczna. Wejściem do grona krajów, które zawsze były motorem współpracy europejskiej, jest uczestnictwo w pracach Trójkąta Weimarskiego. Chcemy kontynuować tę współpracę.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#RadosławSikorski">Następnie, omówię nasze relacje z krajami Trójkąta Weimarskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#RadosławSikorski">W naszych stosunkach z Niemcami, jak wszyscy wiemy, nie brak problemów. Jednak naszym sukcesem z ubiegłego roku jest to, że rząd niemiecki w pełni identyfikuje się z orzeczeniem Trybunału Praw Człowieka co do tego, że osoby przesiedlone z Polski nie mają żadnych praw do roszczeń majątkowych wobec naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#RadosławSikorski">Tradycyjnie, mamy dobre stosunki z Francją, której doświadczenie w dialogu z krajami basenu Morza Śródziemnego możemy wykorzystywać w realizacji Partnerstwa Wschodniego i tym samym wzmocnić Europejską Politykę Sąsiedztwa.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#RadosławSikorski">Sporo miejsca w moim expose poświecę naszym aspiracjom do jak najlepszego wypełnienia prezydencji. Jesteśmy gotowi ją sprawować niezależnie od tego, czy odbędzie się to na gruncie Traktatu Lizbońskiego, czy też na gruncie obecnie obowiązującego Traktatu Nicejskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#RadosławSikorski">Sprzyjamy integracji Ukrainy z instytucjami świata zachodniego, ale to Ukrainie powinno na tej integracji zależeć najbardziej. Wysiłek modernizacyjny wymagać będzie od społeczeństwa Ukrainy, a zwłaszcza od jej elit, państwotwórczego poczucia odpowiedzialności i determinacji w reformach. To ma być taki sygnał, że „popieramy Was, ale weźcie się w garść”. To sygnał szorstkiej miłości. Nie zapominajmy, że Ukraina, pomimo wszystkich niedostatków, jest demokracją, co oznacza, że jest krajem, w którym zwycięzca wyborów nie jest znany przed głosowaniem. Chyba nie muszę tłumaczyć, kogo mam na myśli.</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#RadosławSikorski">Białoruś otrzyma zachętę w kierunku wybrania perspektywy europejskiej, ale nasz stopień poparcia w jej staraniach będzie zależny od gotowości władz białoruskich do liberalizacji systemu politycznego. Polska będzie wspierała wysiłki na rzecz budowy na Białorusi społeczeństwa demokratycznego, w którym wszyscy obywatele, w tym także Polacy, zrzeszeni w niezależnych organizacjach, będą mieli możliwość swobodnego wyrażania swoich poglądów, potrzeb i aspiracji.</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#RadosławSikorski">Przejdę następnie do omówienia sytuacji w rejonie Kaukazu. Potwierdzę naszą solidarność z Gruzją, popieramy jej aspiracje euroatlantyckie oraz jej integralność terytorialną.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#RadosławSikorski">Stwierdzamy oczywisty fakt, że Rosja jest strategicznym partnerem Unii Europejskiej. Nie mamy naiwnych złudzeń, że z Rosją można współpracować na zasadach wspólnych wartości, więc wybieramy program minimum, czyli próbę ustanowienia reguł gry. Obstaję przy tym, że start negocjacji pomiędzy Unią Europejską i Rosją w sprawie nowego Porozumienia o Partnerstwie i Współpracy jest w naszym interesie. Jest to jedyna formuła, w której Polska ma wpływ na politykę całej Unii Europejskiej wobec Rosji. Jest to proces, nad którym zachowujemy kontrolę. Nad wynikiem negocjacji Rada Europejska będzie musiała zadecydować jednogłośnie, a wszystkie parlamenty państw członkowskich będą musiały tę umowę ratyfikować. Stawiam tezę, że owszem, tak jak mówią wszyscy w Europie Zachodniej, Europa potrzebuje Rosji, ale my natomiast uważamy, że jeszcze bardziej to Rosja potrzebuje Europy.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#RadosławSikorski">Następnie będę mówił też o sprawach bezpieczeństwa i o NATO, jako opoce naszego bezpieczeństwa. Uważamy, że w obliczu nowych wyzwań Sojusz potrzebuje nowej koncepcji strategicznej. Uważamy także, że należy zachować równowagę pomiędzy obroną terytorium członków Sojuszu, a misjami ekspedycyjnymi. Popieramy politykę „otwartych drzwi”, której sami byliśmy beneficjentami.</u>
          <u xml:id="u-4.30" who="#RadosławSikorski">Ze względu na kryzys będziemy musieli ograniczać swój udział w misjach wojskowych. Jako odpowiedzialni sojusznicy będziemy raczej redukować te łatwiejsze misje na rzecz priorytetowych, takich jak operacja Sojuszu w Afganistanie.</u>
          <u xml:id="u-4.31" who="#RadosławSikorski">Polsce zależy na jak najlepszych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi. Liczymy na „multilateralny moment” w polityce nowego prezydenta. Jesteśmy gotowi do zakończenia negocjacji umów „okołotarczowych”. Rozumiemy jednak, że to Stany Zjednoczone podejmą decyzję w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-4.32" who="#RadosławSikorski">Wspomnę też o takich kwestiach jak Traktat o Konwencjonalnych Siłach Zbrojnych w Europie (CFE), o Inicjatywie Krakowskiej (PSI) i o Organizacji Narodów Zjednoczonych.</u>
          <u xml:id="u-4.33" who="#RadosławSikorski">Podkreślę, że szczególnie zależy nam na umacnianiu marki Polski, jako kraju, który walczy o wolność i prawa człowieka. Nadal będziemy zatem wspierać Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE, a także nową, wywalczoną instytucję dla Polski, Sekretariat Wspólnoty Demokracji. Zapowiem projekt ustawy o usankcjonowaniu działalności tych organizacji w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-4.34" who="#RadosławSikorski">W dalszej części wystąpienia będę mówił o bezpieczeństwie energetycznym oraz o tym, że Europa mówi dzisiaj tak, jak Polska od wielu lat. Dziś cała Europa uznała siłę argumentów w sprawie bezpieczeństwa energetycznego, które zgłaszały kolejne polskie rządy.</u>
          <u xml:id="u-4.35" who="#RadosławSikorski">Nie zaatakuję wprost rury bałtyckiej, ale przypomnę, że projekty budowania bezpieczeństwa energetycznego jednych państw, nie powinny odbywać się kosztem innych. Potwierdzamy zatem naszą ofertę możliwości dostarczania gazu z Rosji konsumentom w Europie Zachodniej najtańszym możliwym sposobem, tj. poprzez budowę drugiej nitki rurociągu jamalskiego. Kontynuujemy politykę dywersyfikacji źródeł i dróg dostaw nośników energii dla Polski.</u>
          <u xml:id="u-4.36" who="#RadosławSikorski">Powiem też o tym, że będziemy się angażowali w negocjacje nad globalnym porozumieniem w zakresie ochrony klimatu, które ma zastąpić Protokół z Kioto.</u>
          <u xml:id="u-4.37" who="#RadosławSikorski">Dzięki wynegocjowanemu przez nas na forum Unii Europejskiej pakietowi klimatyczno-energetycznemu nie dopuściliśmy do podwyżek cen energii elektrycznej, które mogłyby kosztować naszą gospodarkę około 100 miliardów złotych. Zyskaliśmy natomiast realną szansę pozyskania 60 miliardów złotych na modernizację polskiej energetyki.</u>
          <u xml:id="u-4.38" who="#RadosławSikorski">Będę mówił również o naszym uczestnictwie jako dwudziestej pierwszej gospodarki świata w tworzeniu nowego finansowego i gospodarczego ładu.</u>
          <u xml:id="u-4.39" who="#RadosławSikorski">Do polskiej służby zagranicznej wprowadziliśmy pojęcie dyplomacji publicznej. Jej zadaniem jest nie tylko szeroko rozumiana promocja Polski. Jest nim także przekonywanie opinii publicznej za granicą do naszej oceny i naszego rozumienia problemów międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-4.40" who="#RadosławSikorski">W tym roku obchodzimy rocznice, które sprzyjają debacie o miejscu Polski w Europie i refleksji na temat samej Europy. Będziemy chcieli to wykorzystać dla promocji marki Polski. Polska jest dumna z wizerunku kraju kochającego wolność i potrafiącego się nią dzielić. Hasłem rocznic tego roku będzie: „Wolność. Made in Poland”.</u>
          <u xml:id="u-4.41" who="#RadosławSikorski">Powiem o tym, że po sukcesie kończącego się właśnie Roku Polskiego w Izraelu przystąpimy do realizacji Sezonu Polskiego w Wielkiej Brytanii, a w przyszłym roku Polska i świat będą obchodzić Rok Chopinowski.</u>
          <u xml:id="u-4.42" who="#RadosławSikorski">Odniosę się do zafałszowań i nieznajomości historii Polski. Będziemy konsekwentnie występować przeciwko zafałszowaniom historii Polski. Będziemy z tym walczyć.</u>
          <u xml:id="u-4.43" who="#RadosławSikorski">Zaapeluję o zwiększenie środków na współpracę rozwojową. W dyspozycji MSZ znajduje się 130 milionów. To oznacza, że bardzo odstajemy od ważnych krajów europejskich.</u>
          <u xml:id="u-4.44" who="#RadosławSikorski">Następnie chciałbym się odnieść do spraw Polonii i polskich mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-4.45" who="#RadosławSikorski">W relacjach z sąsiadami, zwłaszcza z Białorusią, ale także z Litwą i Niemcami będziemy podkreślać potrzebę przestrzegania praw oraz potrzeb mieszkających na ich terytorium polskich mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-4.46" who="#RadosławSikorski">Zależy nam na stworzeniu bardziej partnerskiego modelu współpracy z organizacjami i środowiskami polonijnymi, które chcą angażować się we wspieranie polskich interesów w stosunkach z innymi państwami. Chodzi o kręgi polonijne, które nie tylko pytają „co Polska może zrobić dla nich”, ale także „co one mogą zrobić dla Polski”. Jesteśmy również otwarci na współpracę ze środowiskami, niewywodzącymi się z polskiej diaspory, ale złączonymi z Polską czy to pochodzeniem, językiem, kulturą, czy też sentymentem. Mamy wśród nich wielu przyjaciół i chcemy kultywować te związki.</u>
          <u xml:id="u-4.47" who="#RadosławSikorski">Swobodzie podróżowania, będącej efektem przystąpienia Polski do Konwencji z Schengen, towarzyszą większe obowiązki w zapewnieniu bezpieczeństwa granicy Unii, zarówno tej geograficznej, jak i „proceduralnej”. Dla wielu cudzoziemców, a w szczególności dla naszych wschodnich sąsiadów, powoduje to utrudnienia w podróżowaniu do Polski. Nasza służba konsularna boryka się z pewnymi trudnościami w tej kwestii. Próbujemy to rozwiązać. Przekazaliśmy już Sejmowi do ratyfikacji umowę o małym ruchu granicznym z Ukrainą. Zwrócę się zatem do państwa o jak najszybszą ratyfikację tej umowy.</u>
          <u xml:id="u-4.48" who="#RadosławSikorski">Następnie powiem o tym, że przed polską służbą konsularną stanęło kolejne trudne zadanie. Ostatnia tragedia w Pakistanie, ewakuacja obywateli polskich z Iraku, z Gruzji, czy z Gazy pokazują, że przyjęcie współodpowiedzialności za światowe bezpieczeństwo niesie ze sobą także zagrożenia. Zaapeluję do naszych obywateli o to, aby poważnie traktowali ostrzeżenia jakie do nich kierujemy. Chciałbym zaapelować do naszych obywateli o poważne traktowanie tych nowych zagrożeń, o korzystanie z informacji i rad dotyczących podróży zagranicznych oraz o uwzględnianie specjalnych ostrzeżeń publikowanych na stronach internetowych MSZ i rejestrowanie się w konsulatach.</u>
          <u xml:id="u-4.49" who="#RadosławSikorski">Niestety, przeprowadzamy likwidację kilkunastu placówek konsularnych. W ich miejsce uruchamiamy nowe urzędy, które w naszej ocenie są potrzebniejsze. W zeszłym roku powstały konsulaty w Manchester oraz Reykjaviku, a w tym roku otworzymy placówki w Sewastopolu i Winnicy.</u>
          <u xml:id="u-4.50" who="#RadosławSikorski">Ponadto, coraz szerzej będziemy korzystać z rozwiązań, które daje nam nowoczesna technologia, tworząc „mobilne konsulaty”, organizując telefoniczne centrum obsługi (tzw. call center), czy też umożliwiając załatwianie spraw przez Internet w „wirtualnym konsulacie”.</u>
          <u xml:id="u-4.51" who="#RadosławSikorski">Zamierzamy efektywniej wykorzystywać grupę konsulów honorowych. Zwiększymy ich uprawnienia i szerzej włączymy w realizację projektów, udzielając im szerszego wsparcia.</u>
          <u xml:id="u-4.52" who="#RadosławSikorski">Nakreślę stan służby dyplomatycznej, stan płac, infrastruktury. Na tyle, na ile się daje, staramy się poprawić sytuację. Podjęliśmy już pewne decyzje, czego dowodem jest zakup nowych budynków, między innymi ambasady w Gruzji i budynku Stałego Przedstawicielstwa przy UE w Brukseli, a także rezydencji dla ambasadora RP w USA. W tym roku oddamy do użytku nowo budowany urząd Konsulatu Generalnego we Lwowie.</u>
          <u xml:id="u-4.53" who="#RadosławSikorski">Rada Ministrów podjęła decyzję, że od 2010 r. inwestycje kluczowe dla zagranicznej reprezentacji polskich interesów, w tym przede wszystkim budowa placówki w Berlinie, finansowane będą na podstawie rządowego programu wieloletniego. Mamy też nadzieję, że w programie znajdą się też inwestycje w infrastrukturę naszych przedstawicielstw w Moskwie, Kijowie i Mińsku.</u>
          <u xml:id="u-4.54" who="#RadosławSikorski">Przeprowadzam rewolucję informatyczną w resorcie. Nie będę się tym chwalił na forum Sejmu, ale powiem państwu, że do tej pory pracownicy nie mieli adresów internetowych nadanych przez resort. Po raz pierwszy teraz e-mail, w zakresie komunikacji jawnej, staje się normalną formą komunikacji w resorcie.</u>
          <u xml:id="u-4.55" who="#RadosławSikorski">Jeżeli chcemy mieć dyplomację, z której będziemy dumni, to musi to kosztować. Podam państwu w tym miejscu garść liczb. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma za sobą długą historię braku właściwego finansowania. W 2008 roku udział spraw zagranicznych w budżecie państwa wyniósł 0,34 procenta. Tymczasem Francuzi wydają na swoją dyplomację 1,6%, a Niemcy 0,91%. Szczególnie wymowny jest przykład kraju, do którego się porównujemy, ponieważ mamy porównywalną liczbę ludności, Hiszpanii: przy dwukrotnie większym od Polski PKB, jej wydatki na dyplomację są sześciokrotnie większe od naszych.</u>
          <u xml:id="u-4.56" who="#RadosławSikorski">Skuteczne przygotowanie do przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej jest teraz największym wyzwaniem polskiej dyplomacji. Będzie to egzamin ze sprawnego organizowania, koordynacji, negocjacji oraz z kompetencji merytorycznych. Będzie to test naszej sprawności. Musimy się do niej dobrze przygotować. Sukces polskiej prezydencji będzie najlepszym narzędziem promocji wizerunku Polski.</u>
          <u xml:id="u-4.57" who="#RadosławSikorski">Kończąc, powiem o naszej filozofii działania i prowadzenia polityki zagranicznej. Polityka zagraniczna nie powinna być ani mocna, ani słaba, ale skuteczna. Będę prosił Wysoką Izbę o rozliczanie mnie z długofalowych rezultatów.</u>
          <u xml:id="u-4.58" who="#RadosławSikorski">Podziękuję Wysokiej Izbie za wysłuchanie. Poproszę o współpracę pana prezydenta i opozycję. Zakończę tym, że mam nadzieję, że za 20 lat, przyszły minister spraw zagranicznych wolnej Polski będzie mógł traktować jej przynależność do czołowych państw świata za coś naturalnego i oczywistego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Pan minister, zgodnie z deklaracją, jest teraz do dyspozycji Wysokiej Komisji. Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos? Pan poseł Andrzej Gałażewski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejGałażewski">Dziękuję, panie ministrze za przedstawienie nam tez. Mam cztery pytania. Pierwsze pytanie dotyczy kryzysu wokół Traktatu z Lizbony. Zaliczył pan to do grupy porażek. Czy uważa pan, że rząd mógł zrobić coś więcej? Rozumiem, że można zaliczyć to generalnie jako porażkę całej Europy, ale czy my jako Polska mogliśmy zrobić coś więcej? Wydaje mi się, że rząd z tą porażką nie ma nic wspólnego. Przynajmniej tak mi się wydaje.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AndrzejGałażewski">Moje drugie pytanie dotyczy Grupy Wyszehradzkiej Plus. Czy to jest już dojrzała i przedyskutowana inicjatywa, czy to tylko taki ogólny pomysł? Pytam dlatego, że Komisja ds. Unii Europejskiej ma Grupę Wyszehradzką, Grupę Bałtycką i Weimarską i dobrze by było, abyśmy także w mniejszych gremiach nadawali na tych samych falach. Dlatego chciałbym właśnie dowiedzieć się czegoś więcej o tym projekcie.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AndrzejGałażewski">Trzecie pytanie dotyczy prezydencji czeskiej. Prezydencja czeska zaczęła się wielkim uderzeniem; mam na myśli konflikt w strefie Gazy, potem konflikt gazowy Ukraina-Rosja itd. Spotkała się z dużą krytyką szczególnie ze strony Francji. Do dziś, w różnych sytuacjach, widoczna jest niechęć w stosunkach pomiędzy tymi krajami. Daje się to wyczuć. Moje pytanie brzmi, jak my oceniamy początek prezydencji czeskiej? Czy przypatrujemy się temu po to, aby na czas wyciągnąć wnioski, wtedy, gdy to my będziemy sprawować prezydencję?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#AndrzejGałażewski">Czwarte, ostatnie już pytanie; czy zostało zażegnane nieporozumienie w sprawie Karty Polaka na Litwie? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo, panie pośle. Proponuję, abyśmy zgodnie z tradycją, przyjęli formułę, że trzy osoby zadają pytania, pan minister udziela na nie odpowiedzi itd. Zgadzacie się państwo? Tak. Dobrze. Proszę zatem, pani przewodnicząca Jolanta Szymanek-Deresz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Bardzo dziękujemy panie ministrze za zwięzłe przedstawienie tez. Dobrze, że otrzymaliśmy je na piśmie. Rozumiem, że jutro pan minister będzie je rozwijał. My zapewne jutro będziemy z panem polemizować co do sukcesów. Teraz chciałabym, w jak najlepszej wierze, zapytać o kwestię, którą nazwał pan priorytetową. Mam na myśli kryzys światowy, z którym musimy się zmierzyć. Delikatnie pan dotknął tej kwestii. Wkrótce prezydencja czeska zwołuje szczyt temu poświęcony. Jesienią, odbył się szczyt G-20. Nasza, dwudziesta pierwsza gospodarka, niestety się tam nie znalazła. Nie było nas, kiedy świat przygotowywał się do kryzysu. Czy mamy jakąś koncepcję do przedstawienia na tym najbliższym, organizowanym przez prezydencję czeską szczycie? Pani Angela Merkel mówiła o modernizacji kontynentu. Z polskiej strony jakoś nie słychać postulatów dotyczących rozwiązania kryzysu w kontekście międzynarodowym. Uważam, że należałoby temu zagadnieniu poświęcić więcej miejsca.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JolantaSzymanekDeresz">Druga sprawa dotyczy Rosji. Nie ulega wątpliwości, że jest naszym bardzo ważnym parterem. Budujemy nowe relacje z tym państwem. Wspomniał pan o odblokowaniu embarga. Mówił pan już o tym w wystąpieniu majowym. Wtedy już mówiliśmy, że nie będziemy blokować rozmów Rosji z OECD i że to otworzy nowy rozdział w naszych stosunkach. Wydaje mi się, że powtarzanie tego po upływie ¾ roku nie jest najtrafniejsze. Ten argument już padał.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JolantaSzymanekDeresz">Kolejna kwestia dotyczy Trójkąta Weimarskiego. W przemówieniu majowym mówił pan o tym, że będziemy dynamizować, aktywizować, uaktywniać itd. Używał pan wszelkich możliwych czasowników. Jak zdążyłam się zorientować, odbyło się tylko jedno spotkanie ministrów spraw zagranicznych w czerwcu. Nawiasem mówiąc, po tym spotkaniu pojawił się niezwykle lakoniczny komunikat na stronie ministerstwa. Absolutnie nic z niego nie wynikało. Już zdecydowanie więcej mogliśmy się dowiedzieć z komunikatu, jaki ukazał się po listopadowym spotkaniu podsekretarzy stanu. Jest w nim mowa m.in. o kryzysie finansowym i energetycznym. Nie chcę polemizować teraz z panem ministrem, ale chcę się po prostu dowiedzieć, jakie jest stanowisko ministerstwa wobec kryzysu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję. Bardzo przepraszam, ale zdaje się, że jest jakaś pilna wiadomość do pana ministra. Jest telefon do pana ministra, który zapewne dotyczy relacji międzynarodowych Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RadosławSikorski">Przepraszam, wybaczą mi państwo? Wyjdę na chwilę. Muszę odebrać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrzysztofLisek">Pan minister sygnalizował już wcześniej, że będzie musiał wyjść na dwie minuty. Spodziewał się ważnego telefonu. Myślę, że państwo się nie obrazicie. Wykorzystam ten moment i zapytam, czy do punktu drugiego, dotyczącego spraw różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PawełZalewskiniez">Panie przewodniczący, ja chciałbym, kierując się nieco tym, co powiedziała pani przewodnicząca Szymanek-Deresz, luźno zaproponować, abyśmy zastanowili się nad zwołaniem posiedzenia Komisji, które poświęcone byłoby kryzysowi i jego potencjalnym konsekwencjom politycznym w Europie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PawełZalewskiniez">Dziękuję bardzo. Myślę, że prezydium Komisji się tym zajmie i rozważy taką sugestię. Pan poseł Rzymełka, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanRzymełka">Chciałem państwu przekazać pewien komunikat. Decyzją pana marszałka Komorowskiego zarejestrowany został parlamentarny zespół ds. klimatyzmu i zrównoważonego rozwoju. Dzisiaj, zagadnienia polityki klimatycznej stanowią element polityki zagranicznej. Od następnego posiedzenia zaplanowane są już spotkania z ważnymi ludźmi, którzy się na tym znają, m.in. z premierem Buzkiem i innymi lokalnymi jak i europejskimi specjalistami. Powstała pewna sieć, network, nazywa się GLOBE. Zespół zamierza współpracować z analogicznymi międzynarodowymi organizacjami parlamentarzystów m.in. z GLOBE (Global Legislators Organization for a Balanced Environment) , czy w szczególności GLOBE EUROPE. Celem zespołu będzie pogłębienie wiedzy, jak i wyrażanie opinii w zakresie zmian klimatu i polityki globalnej zrównoważonego rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanRzymełka">Chciałbym coś jeszcze powiedzieć a propos fasady ambasady w Niemczech. To jest nasza negatywna wizytówka w Berlinie. Proszę państwa, codziennie przejeżdża tamtędy około 60 autokarów i piloci, przewodnicy wycieczek, pokazują ten budynek. W ten sposób utrwala się negatywny wizerunek naszego kraju. Pokazują to, jako symbol niemocy polskiej gospodarki i polskich umiejętności. Mam notatki od osób, które były na takich wycieczkach. Przewodnik, pokazując budynek naszej ambasady, mówi „Das ist eine polnische Wirtschaft”. Pokazując obraz polskiej ambasady, z którą od osiemnastu lat próbujemy coś zrobić, w młodym pokoleniu niemieckim utrwalamy negatywny obraz Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofLisek">Proszę o spokój. Poprosimy o zabranie głosu przedstawiciela ministerstwa w tej sprawie. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PiotrPaszkowski">Jeśli chodzi o ambasadę, to w tej sprawie dokonuje się prawdziwy postęp. Ustanowiono wieloletni program finansowania. Wszystkie niedomagania w przeszłości brały się z krótkich okresów budżetowych. Teraz zrezygnowaliśmy z formuły partnerstwa publiczno-prywatnego, które w warunkach niemieckich było bardzo trudne do realizowania. Powstawały, jak państwo wiecie, kolejne plany architektoniczne i takie plany zagospodarowania działki, by przynosiła dochód potrzebny na zbudowanie nowej ambasady. To jednak, ze względu na bizantyjsko skomplikowane kwestie prawne, nie udało się. W tej chwili, na szczęście, zapadła już decyzja, że projekt ten będzie realizowany w prostej formule budowy ambasady z rozpisaniem konkursu architektonicznego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Witamy ponownie na sali pana ministra. Panie ministrze, w międzyczasie uzyskaliśmy krótką informację na temat stanu prac nad poprawą fasady polskiej ambasady w Berlinie. Tym zagadnieniem szczególnie zajmuje się pan poseł Rzymełka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RadosławSikorski">Jest mi tak samo wstyd jak państwu za stan naszej ambasady w Berlinie. Wreszcie zapadła decyzja Rady Ministrów o sposobie realizacji tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#RadosławSikorski">Dodam jeszcze, że to telefonował Minister Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii. Dzwonił między innymi po to, aby złożyć nam kondolencje w sprawie zamordowanego Polaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrzysztofLisek">Wracamy do tury pytań. Pan poseł Ćwierz, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejĆwierz">Panie ministrze. Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Polityka zagraniczna powinna dotyczyć bezpieczeństwa państwa, bezpieczeństwa w sferze ekonomicznej, politycznej i bezpieczeństwa obywateli. Przy ocenie tego, co było dobre, a co złe w tej polityce, trzeba się skupić na tych kwestiach. Omówię te trzy punkty; bezpieczeństwo w sferze politycznej ekonomicznej, i bezpieczeństwo obywateli.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#AndrzejĆwierz">Bezpieczeństwo polityczne Polski jest związane z poprawnymi, bądź też nie, stosunkami m.in. ze Stanami Zjednoczonymi, Rosją, Unią Europejską. Pan minister mówi o sukcesach w tej dziedzinie, jak np. poprawa stosunków z Rosją. Chcę zatem zapytać, jak bilans relacji Polska– Rosja oceniają inni. Ile uzyskała Rosja na zmianie polityki Polski, a ile my? Według mojej opinii, Rosja uzyskała przyblokowanie szybkiego wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej i struktur NATO. Ponadto, Rosja doprowadziła do tego, że Polskę i inne kraje bałtyckie takie jak Litwę, Łotwę, Estonię ominie rurociąg dostarczający gaz do UE. Rurociąg będzie biegł po dnie Morza Bałtyckiego. Ze względu ma swoje zainteresowania, pozwolę sobie nieco rozszerzyć tę kwestię. Prywatnie, jestem płetwonurkiem. Chcę powiedzieć, że Morze Bałtyckie, o czym wszyscy wiemy, jest morzem płytkim. Jest ono narażone na rożnego rodzaju zamachy terrorystyczne. Średnia głębokość morza ok. 60 m. Może tam zejść każdy początkujący płetwonurek. Ciekaw jestem, jak w takim razie można zabezpieczyć rurociąg? Wydaje mi się, że zarówno my jak i inne państwa europejskie zrobiliśmy zbyt mało, aby przekonać Rosję, że ta inwestycja szkodzi i zmniejsza bezpieczeństwo Polski i państw UE. Uważam, że ten element bezpieczeństwa naszego kraju nie został w sposób właściwy zrealizowany przez MSZ.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#AndrzejĆwierz">Inna kwestia dotyczy Ukrainy. Ukraina jest państwem, które, jeżeli będzie członkiem UE, zwiększy bezpieczeństwo naszego kraju. Wydaje mi się, że co do tego jesteśmy zgodni. Co uzyskaliśmy w minionym roku w tej kwestii? Uzyskaliśmy to, że Ukraina nie otrzymała zielonego światła na wejście do Unii. Działania zmierzające do włączenia Ukrainy w krąg państw demokratycznych są opóźniane. Czy to ma być nasz sukces? Jeżeli tak, to przepraszam, ale ja mam inne zdanie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#AndrzejĆwierz">Kolejna sprawa dotyczy Gruzji. Nasze działania na jej rzecz też nie dały żadnego rezultatu. Rosja uzyskała to, co chciała. Ogłosiła niepodległość dwóch republik. Co zrobiła Europa? Co myśmy zrobili? Pan minister powiedział, że skłoniliśmy Francję, by zainteresowała się tym konfliktem. Ale proszę zobaczyć, że w efekcie, po tym konflikcie, Rosjanie mają to, co chcieli, a my? My? Chyba nic.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#AndrzejĆwierz">Bezpieczeństwo energetyczne jest niezwykle istotną rzeczą. Wspominałem już o tym. Wrócę jeszcze na chwilę do kwestii rurociągu. Wydaje mi się, że zbyt mało zrobiliśmy w tej sprawie. Czy stało się tak dlatego, że bardzo zależało nam na dobrych stosunkach z Niemcami? Czy dlatego pozwoliliśmy im i Rosji, na realizację inwestycji rurociągu po dnie Bałtyku? Czy chęć posiadania dobrych stosunków z Niemcami przeważyła nad kwestią bezpieczeństwa ekonomicznego Polski? Sądzę, że ktoś właśnie tak uznał.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#AndrzejĆwierz">Kolejna sprawa dotyczy bezpieczeństwa naszych obywateli. To, że ostatnio spotkaliśmy się z bardzo przykrą kwestią związaną z zabójstwem naszego obywatela, świadczy o tym, że najwyraźniej nasze państwo nie jest przygotowane do działań w sytuacji, gdy trzeba dbać o bezpieczeństwo Polaków poza granicami. Każe państwo powinno dbać o interesy swoich obywateli, bez względu na to, czy znajdują się w granicach państwa, czy poza nimi. Każde państwo powinno uruchamiać wszelkie dostępne metody, aby chronić swoich obywateli. Mam wrażenie, że myśmy nie zrobili tego we właściwym stopniu. Ta tragedia, która nas wszystkich dotknęła, świadczy o jednej rzeczy, a mianowicie o tym, że nasza polityka w tym względzie nie sprawdziła się.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#AndrzejĆwierz">Kończąc, raz jeszcze powiem, że dla MSZ bezpieczeństwo państwa i obywateli powinno być sprawą nadrzędną. Należy się zastanowić, czy zrobiliśmy wszystko w tym względzie.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#AndrzejĆwierz">Już zupełnie na zakończenie, chcę jeszcze powiedzieć, iż cieszę się z tego, że rząd PO i PSL zgodził się na rozmieszczenie elementów tarczy na naszym terytorium, ale jestem przekonany, że można to było zrobić pół roku wcześniej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję. Bardzo proszę, panie ministrze, o udzielenie odpowiedzi na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RadosławSikorski">Zgadzam się z panem posłem Gałażewskim, że problemy związane z wejściem w życie Traktatu europejskiego nie są porażką rządu, ale raczej problemem całej Europy. Gdyby nie porażka referendum w Irlandii, to pewnie i w Polsce, tak jak deklaruje pan prezydent, nie byłoby problemu z jego ratyfikacją. Niemniej jednak, sukces to nie jest. Podpisaliśmy deklarację, że wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2009 roku, a nie wszedł. Polska nie jest jedynym krajem, który go nie ratyfikuje, bo oprócz Irlandii, są jeszcze Czechy i Niemcy.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#RadosławSikorski">Zapytał pan, czy Grupa Wyszehradzka Plus jest formułą oficjalną. Nie. Obecnie przewodniczymy Grupie Wyszehradziej i po prostu zapraszamy poszczególne kraje. Uważamy, że jądro Grupy Wyszehradziej powinno zostać takie, jakie jest. Są pewne sprawy, jak np. fundusz wyszehradzki, które za tym przemawiają. Gdybyśmy poszerzyli formułę Grupy, trzeba by było to zmieniać. Zasada jest taka, że jak coś nie jest zepsute, to nie trzeba tego naprawiać. Zapraszane przez nas kraje chętnie przyjeżdżają na spotkania Grupy, widzą taką potrzebę i tak jest dobrze.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#RadosławSikorski">Zgadzam się, że prezydencja czeska jest krytykowana nie fair. Czasami spotykamy przejawy niewiary w umiejętności krajów naszego regionu. My będziemy wspierać prezydencję czeską. To jest w naszym interesie. W naszym interesie jest, aby była skuteczną prezydencją, a nie prezydencją specjalnej troski. Mają trochę pecha, to prawda. W porównaniu do „hiperaktywnej” prezydencji francuskiej, każda inna będzie wydała się bledsza.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#RadosławSikorski">Karta Polaka nie jest problemem wywołanym przez nas, ale przez stronę litewską. Jest to o tyle dziwne, że tam już są wprowadzone w życie, albo przynajmniej trwają zaawansowane prace nad wprowadzeniem Karty Litwina. Chcą wprowadzić takie same przywileje dla swoich obywateli. Czy już obowiązuje Karta Litwina? Muszę to sprawdzić. Mamy wrażenie, że robią to po to, aby niejako przykryć sprawę niewywiązania się Litwy z zapisu traktatowego o potrzebie wprowadzenia ustawy o pisowni nazwisk. Zamiast rozwiązać jeden problem, tworzą kolejny.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#RadosławSikorski">Pani przewodnicząca Szymanek-Deresz zapytała o kryzys światowy. Uważamy, że ważne jest to, czego nie należy robić. Nie należy powtarzać tego, co zrobił świat w odpowiedzi na kryzys lat 30. Nie można wchodzić w autarchię czy nacjonalizm ekonomiczny. Niestety, ale niektóre kraje, co prawa innymi metodami niż w latach 30., ale próbują robić to samo. Naszym zdaniem, kluczowe zadanie ma tu do odegrania Komisja Europejska. Uważamy, że w dobie kryzysu, Komisja musi być strażnikiem zasad wolnej konkurencji i jednolitości całego rynku europejskiego wewnątrz Unii Europejskiej. Powinno to zapobiec negatywnym scenariuszom. Wiemy, że jeżeli chodzi o globalne PKB, Polska jest większa od Argentyny, od Afryki Południowej i nie uważamy za normalną sytuację, w której w grupie G-20 reprezentowanych jest pięć krajów Europy Zachodniej, w tym jeden o mniejszej od naszej gospodarce i żaden z krajów naszego regionu. Będziemy o to zabiegać. Moja rozmowa z ministrem Milibandem między innymi tego dotyczyła. Pamiętajmy jednak, że nasz sukces gospodarczy jest bardzo świeży, więc to może potrwać.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#RadosławSikorski">Pytała pani też o Rosję, ale czy może pani przypomnieć dokładnie w jakim aspekcie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Tak. Czy postulaty, o których mówił pan minister, to są nasze postulaty na szczyt, który odbędzie się w Brukseli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RadosławSikorski">Co prawda jesteśmy sprawni, ale o Radzie Europejskiej dowiedzieliśmy się 48 godzin temu, więc proszę nam dać nieco więcej czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Jeśli chodzi o Rosję, to chciałam subtelnie zwrócić panu ministrowi uwagę, że tematy, które były dziś przez pana poruszane, zostały wymienione w pana expose w ubiegłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RadosławSikorski">Ale przecież ja nie wymyślę zupełnie nowej polityki zagranicznej Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Panie ministrze, mam na myśli zniesienie embarga w stosunkach z Rosją w zamian za odblokowanie drogi do jej członkostwa w OECD. Te argumenty już padały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RadosławSikorski">W momencie, kiedy składam sprawozdanie z piętnastu miesięcy działalności rządu trudno, abym się do tego nie odniósł. Bądźmy precyzyjni. Pełne embargo, także na produkty roślinne zostało zniesione dopiero na jesieni. Produkty roślinne stanowiły zdecydowanie większą pozycję w naszym handlu z Rosją niż mięso.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Panie ministrze, proszę zrozumieć moje dobre intencje. Daje mi pan teraz pretekst do tego, abym z panem polemizowała. W ubiegłym roku powiedział pan, że już nie blokujemy Rosji i jest to zapowiedź polepszenia relacji, a teraz powtarza pan to samo. Może powinien pan troszkę złagodzić ten „sukces”. Może istotnie, nie jest to teraz kwestia najważniejsza. To się już stało. Ważne co będzie w przyszłości. Ja bym po prostu tej kwestii nie uwzględniała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo, pani przewodniczącej. Bardzo proszę, panie ministrze, o kontynuowanie wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RadosławSikorski">Jeśli chodzi o Trójkąt Weimarski, to w tym półroczu ma się odbyć kolejne spotkanie. W tej chwili przewodniczą Niemcy. W następnym półroczy my przejmiemy przewodnictwo. Zaproponowałem już nawet, gdzie odbędzie się kolejne spotkanie na szczeblu ministerialnym. Nie biorę odpowiedzialności za brak spotkań na szczeblu prezydenckim. Różne się słyszy spekulacje na ten temat. Jednak, tak jak pani zauważyła, spotkania odbywają się na różnym szczeblu. Pamiętajmy, że dialog jest twórczy wtedy, gdy ma charakter roboczy, a nie wtedy, gdy są to kolejne formuły oficjałów. Czasami są to spotkania przy lunchu, „bez krawata”. I bardzo dobrze. Rozmowa pomiędzy rozgrywającymi w Unii jest wartością samą w sobie.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#RadosławSikorski">Pan poseł Ćwierz, pyta, ile uzyskała Rosja, a ile my. Sugeruje pan, że Polska zgodziła się na budowę rurociągu. Nie znam żadnej takiej decyzji ani wypowiedzi któregokolwiek z przedstawicieli rządu, która by coś takiego sugerowała. Nasze zdolności oddziaływania na realizację tej inwestycji są nieduże. Ona nie przebiega przez naszą strefę ekonomiczną. Tam gdzie możemy, tam blokujemy. Zarówno posłowie, nasi przedstawiciele w Parlamencie Europejskim i w innych ciałach zajmujących się finansowaniem tego typu projektów, polityką środowiskową, wskazują na pewne niebezpieczeństwa z tym związane. Pan wysnuwa insynuacyjnie brzmiącą tezę, że ktoś przedkłada dobre stosunki z tymi krajami nad interes kraju. Czegoś takiego nie ma. Chcę pana wyprowadzić z błędu na temat tego, że Polska może uzyskać realizację swojego stanowiska we wszystkich sprawach. Proszę dokładnie słuchać pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który powiedział, że Unia nie składa się z kilkudziesięciu Polsk. Obcokrajowcy naprawdę są inni, mają inne interesy, nie zawsze podzielają nasze zdanie w różnych sprawach i czasami nie daje się ich skłonić do zmiany ich stanowiska. Pan prezydent, przy moim wsparciu, walczył jak lew w Bukareszcie, ale jemu też się nie udało wciągnąć Ukrainy i Gruzji do MAP. Twierdzi pan, że Rosja uzyskała to, co chciała od Gruzji. Ale pamięta pan, że Gruzja popełniła błędy. Od tego czasu prezydent Gruzji przyznał się do tego, że to on dał rozkaz do wejścia Cchinwali. Sam o tym powiedział… A nawet jak się nie przyznał, to tak było….</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę o ciszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RadosławSikorski">Strzelanie do rosyjskich żołnierzy trzeba zaczynać ostrożnie i z większą ilością amunicji i żywności dla swoich żołnierzy niż na 24 godziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekBorowski">I z uwagą, by nikogo nie poranić…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RadosławSikorski">Jak się jest krajem pięciomilionowym, to w ogóle tego typu działania należy podejmować ostrożnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejĆwierz">Zwłaszcza, że nie wiadomo, czy byli na terytorium Gruzji, czy Rosji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RadosławSikorski">Jak pan wie, to jest trochę bardziej skomplikowane.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#RadosławSikorski">Istotnie, Ukraina nie ma jeszcze zielonego światła do wejścia do Unii Europejskiej. Jednak znowu przecenia pan nasze zdolności sprawcze. Wspieraliśmy Ukrainę jak tylko mogliśmy. Ukraina jednak marnuje swoje kolejne szanse. W rządzie PiS, jako Minister Obrony Narodowej, byłem na spotkaniu ministrów MON Sojuszu Północnoatlantyckiego, na którym doszłoby do przyznania Ukrainie MAP, gdyby miała wtedy rząd, a go nie miała. Podobnie było w zeszłym roku. Gdyby Ukraina, zamiast się skupić na swoim wewnętrznym kryzysie konstytucyjnym, skupiła się na swojej dyplomacji i przekonała trzy kraje: Holandię, Belgię i Luksemburg, bo ostatecznie tylko te trzy państwa były przeciwne, byłoby inaczej. Wtedy tylko te trzy kraje były przeciwne wpisaniu do układu stowarzyszeniowego tak zwanej perspektywy europejskiej. W żargonie europejskim uznaje się to za obietnicę członkostwa. Gdyby nie zajmowała się sobą, a skupiła się na dyplomacji, to może przekonałaby te kraje. A tak, była to kolejna szansa, którą zmarnowano. My chcemy pomóc Ukrainie, ale po pierwsze, to Ukraina musi pomóc sama sobie. Nam nie może zależeć na Ukrainie bardziej, niż samej Ukrainie.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#RadosławSikorski">Zapytał pan jak zabezpieczyć rurociąg biegnący po dnie Bałtyku. Wie pan, to nie jest nasze zmartwienie. Niech się martwią Ci, którzy naszym zdaniem wbrew zdrowemu rozsądkowi, wbrew ostrzeżeniom o chemikaliach próbują tę rurę tam kłaść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MarekBorowski">To może trzeba ich postraszyć tymi płetwonurkami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RadosławSikorski">Właśnie taką lekką sugestię w wypowiedzi pana posła odczytałem. Wypadki się zdarzają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejĆwierz">Bardzo przepraszam, ale jednak muszę to skomentować. Panie marszałku Borowski, skoro możliwe było dokonanie ataku, przy użyciu samolotów, na wieże WTC w Nowym Jorku, to ręczę panu, że zaatakowanie rurociągu jest o wiele prostszą sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RadosławSikorski">Zgadzam się z panem. Dlatego też nieustannie proponujemy dokończenie inwestycji jamalskiej.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#RadosławSikorski">Jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa naszych obywateli, to cała moja preambuła będzie dotyczyła Pakistanu. Bardzo państwa proszę o dojrzałe potraktowanie tej sprawy. Nawet, gdybyśmy na służbę konsularną przeznaczyli dziesięć razy tyle ile teraz przeznaczamy, to i tak nie będziemy w stanie zapewnić bezpieczeństwa wszystkim naszym obywatelom, we wszystkich częściach świata. To jest po prostu niewykonalne. Tym bardziej w sytuacji, gdy wbrew naszym ostrzeżeniem, nasi obywatele podróżują do miejsc, w których nie powinni być. Przedstawię Wysokiej Izbie katalog, z uwzględnieniem dat, jeszcze przed porwaniem naszego rodaka, naszych kategorycznych ostrzeżeń przed podróżowaniem do Pakistanu i Afganistanu. Są granice naszych możliwości. To są tereny, na których też armia pakistańska i Stany Zjednoczone są bezradne. Na tych terenach w ubiegłym roku doszło do około trzech tysięcy porwań. Wśród porwanych było kilkunastu obcokrajowców. Kilku z nich już zostało zamordowanych. Gdy słyszę takie oskarżenia, jakoby była w tym jakakolwiek nasza wina, to jest mi bardzo przykro. Nie potrafi pan przyjąć, że tragedie czasami się zdarzają. Uważam, że powinniśmy zacząć uświadamiać naszym obywatelom, że w sytuacji, w której w każdym momencie za granicą jest kilka milionów Polaków, nie ma takiej możliwości, aby zdołać ochronić wszystkich przed każdą ewentualnością. Szacuje się, że rocznie podróżuje za granicę trzydzieści milionów Polaków. To jest po prostu niewykonalne. Nie ma takiego rządu, który byłby w stanie to zapewnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Proszę, kolejna tura pytań. Proszę, pan poseł Zalewski. Zwracam się do wszystkich państwa posłów o możliwie zwięzłe zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PawełZalewskiniez">Postaram się o bardzo zwięzłą wypowiedź. Pozwolę sobie najpierw na kilka słów komentarza, a następnie zadam trzy pytania.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PawełZalewskiniez">Oceniając polską politykę zagraniczną z perspektywy ubiegłego roku, można stwierdzić, iż w wielu punktach utrzymując tradycyjne priorytety, zmieniono metody na bardziej skuteczne, które otwierają drzwi większej liczbie opcji politycznych. Dzisiaj, Polska, w sytuacji o wiele trudniejszej niż rok temu, ma więcej opcji do wyboru. Po drugie, to co zostało zmienione, i w moim przekonaniu jest to pozytywna zmiana, to stosunek do pewnej kombinacji relacji pomiędzy Unią Europejską, a Stanami Zjednoczonymi. Dzisiaj, Polska wyraźnie stara się wzmocnić swoją pozycję w ramach Unii Europejskiej, dzięki czemu też stara się też być interesującym i ciekawym partnerem dla Stanów Zjednoczonych. W moim przekonaniu jest to właściwa koncepcja. Koncepcja polegająca na tym, że można budować sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, częściowo poza NATO, a niejako obok, w pewnym dystansie wobec Unii Europejskiej, była fałszywa. Uważam, że korzystne było wprowadzenie zmiany. Po trzecie, bardzo istotne jest to, że obecnie znajdujemy się w warunkach pogarszającej się koniunktury międzynarodowej. Nie będę tego tematu rozwijał. W każdym razie, bardzo dobrze, że Polska prowadzi politykę otwierania różnych opcji, a nie ich zamykania. Po czwarte, dobrze, że Polska prowadzi politykę zmierzającą do konsolidacji Zachodu. Dzisiaj, w warunkach kryzysu gospodarczego, jak i działań rosyjskich, widać wyraźnie, że jest to korzystny kierunek. Chociaż nie da się ukryć, że pojawia się coraz więcej problemów i przypuszczam, że w tym i następnych latach pan minister będzie miał ich sporo. Aczkolwiek, życzę panu, aby w przyszłym roku występował pan już w innej roli. Po piąte, ważne jest to, że Polska utrzymała wsparcie dla Gruzji i Ukrainy. Robi to w realistyczny sposób. Polemizując z panią przewodniczącą, chcę powiedzieć, że z mojego punktu widzenia, pozytywne w stosunkach z Rosją jest nie tyle zniesienia embarga, bo to jest sprawa wtórna, ale to, że Rosja uznała, iż Polska jest istotnym krajem Unii Europejskiej, którego nie jest już w stanie pomijać w swojej polityce wobec UE. Stało się to w ubiegłym roku. Jest to jak sądzę zasługa obu rządów, poprzedniego PiS-PO i obecnego. Koncepcja wizyty ministra Ławrowa przygotowywana przed atakiem na Gruzję zakładała właśnie komunikat tego typu. Niestety, ta wizyta odbyła się w znacznie bardziej przykrym dla nas wszystkich kontekście. Jeśli coś jest sukcesem tego rządu, ale także poprzednich, to właśnie to.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PawełZalewskiniez">Przejdę do pytań. Mówi się teraz o pewnej modyfikacji Karty Energetycznej, zarówno w kontekście nowej Karty Energetycznej, jak i w kontekście porozumienia między Unią Europejską, a Rosją. Jakie jest stanowisko Polski w tej sprawie? W jaki sposób Polska bierze udział w grze? Rozumiem, że skoro pojawiają się tego typu sygnały, to muszą wynikać z poufnych rozmów pomiędzy Rosją, a kluczowymi krajami Unii Europejskiej. Gdzie jest nasze miejsce? Sporym zagrożeniem jest to, że weźmiemy udział w rozmowach na znacznie późniejszym etapie. To nie zależy od polityki rządu. To po prostu wynika z naszego potencjału i interesów naszych partnerów. Postulat wobec rządu jest taki, aby uczestniczyć w tych rozmowach.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#PawełZalewskiniez">Czy „Deklaracja o współpracy strategicznej”, którą pan minister podpisał z panią Condoleezą Rice obowiązuje niezależnie od tego, czy Amerykanie będą honorowali decyzję rządu Busha o umieszczeniu w Polsce elementów tarczy antyrakietowej, czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#RadosławSikorski">Zabiegamy o to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PawełZalewskiniez">To w takim razie, chciałbym zapytać jak to wygląda dzisiaj? Jak to wygląda z formalnego punktu widzenia?</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PawełZalewskiniez">Bardzo się cieszę, że pan minister i rząd docenia współpracę w Europie o charakterze wertykalnym, tzn. nie tylko z Rosją, Ukrainą, Niemcami, Francją, ale także z krajami bałtyckimi, Rumunią, Bułgarią i państwami Grupy Wyszehradzkiej. Stąd też kolejne moje pytanie. Czy pan minister, jako przewodniczący Grupy Wyszehradzkiej zaprosił już do udziału w jej pracach Chorwację? Sądzę, że ma to głęboki sens. Jest to przyszły członek Unii Europejskiej. Chorwacja definiuje się jako kraj Europy Środkowo– Południowej. W najbliższej przyszłości przewodnictwo będą sprawowali Węgrzy i oni z całą pewnością Chorwację zaproszą. Być może lepiej by było zrobić to dzisiaj, by to Polska była tym krajem zapraszającym. To jest drobna, ale istotna kwestia. Jest to istotne zagadnienie z punktu widzenia polityki na obszarze południowo– wschodniej Europy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#KrzysztofLisek">Bardzo dziękuję, panie pośle, za tak zwięzłą wypowiedź. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, jak wyglądałaby w formie rozwiniętej. Pan marszałek Borowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekBorowski">Panie przewodniczący, chciałbym powiedzieć, że oceny polityki zagranicznej Polski w wykonaniu pana ministra oraz rządu dokonam jutro z trybuny sejmowej. Będzie to ocena wyważona i sprawiedliwa. Teraz mam natomiast pytanie. Ile ambasad było nieobsadzonych dnia 1 stycznia 2008 roku, a jak to wygląda teraz? To tyle jeśli chodzi o pytania, ale chciałbym coś jeszcze powiedzieć odnośnie rurociągu.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MarekBorowski">Szanowny panie pośle Ćwierz, nie chciałem w żadnym przypadku pana urazić. Nie chciałem urazić ani pana, ani szlachetnego hobby, jakim jest płetwonurkowanie. Chcę natomiast, i to już całkiem serio, powiedzieć, że czynienie z tego rurociągu jakiegoś straszliwego zagrożenia dla Polski jest po pierwsze, absurdalne, a po drugie, stawia nas w dosyć głupiej sytuacji. Już tłumaczę, dlaczego. Jeżeli gazociąg faktycznie powstanie, to będziemy w takiej sytuacji, że jeżeli cokolwiek się mu stanie, to przede wszystkim będą nas podejrzewać. A szczególnie pana posła Ćwierza… Dlatego proponuję, aby nie nadymać tego problemu.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#MarekBorowski">Panie pośle Ćwierz, szanowni państwo, trzeba używać rzeczowych argumentów, a nie argumentów na wyrost i na pokaz. Pomijam kwestie ekologiczne na obszarze Finlandii. To jest ich kwestia. Oni się wypowiedzą. Pozostaje jedynie kwestia kosztów, o ile miały być pokrywane przez Unię Europejską…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#RadosławSikorski">No pasaran!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#MarekBorowski">No właśnie. Nie ma powodu, żeby było drożej, jak może być taniej. To jest jedyny powód. Niektórzy z nas, nawet tu obecni, chętnie by przyjęli gaz z gazociągu norweskiego, który też miał iść po dnie Bałtyku. W takim przypadku nikomu już nie przeszkadzali terroryści ani sprawy dotyczące ekologii. Bo to miał być nasz, kochany gaz. Ten nie jest nasz i nam przeszkadza. Proszę państwa, skupmy się na tym, co jest naprawdę istotne. Sprawę kosztów należy zbadać. Notabene byliśmy z panem posłem Zalewskim w Niemczech „na zwiadach” w tej sprawie. Powiem szczerze, że trochę nam namieszano w głowie w kwestii kosztów. Może ktoś z MSZ, lub ktoś z Ministerstwa Gospodarki dokładnie przedstawi nam jak to właściwie wygląda. Argumenty, jakimi się posługujemy, powinny być porządnie sprawdzone. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję. Pan poseł Karol Karski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#KarolKarski">Dziękuję, panie przewodniczący. Panie ministrze, powiedział pan, że z pańskich ust padnie pewna forma zachęty dla Ukrainy, by intensywniej artykułowała swoje aspiracje europejskie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RadosławSikorski">Aby wykonała to, co do niej należy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#KarolKarski">Zgadzam się, że taki sygnał może i nawet powinien wyjść. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że niezależnie od obecnego stanu Ukrainy, sami powinniśmy strać się o to, aby jej aspiracje nie wygasały. Trzeba zachęcać zarówno Ukrainę, państwa członkowskie Unii jak i naszych partnerów atlantyckich.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#KarolKarski">Chciałbym się jeszcze odnieść do wymienionych przez pana porażek i sukcesów obecnego rządu. Do porażek zaliczył pan nieratyfikowanie Traktatu z Lizbony. Czy pan minister zasygnalizuje nam, w jaki sposób będzie wykonana deklaracja złożona przez premiera Tuska i prezydenta Kaczyńskiego dotycząca ustawy kompetencyjnej, czyli ustawy mającej regulować wewnętrzną redystrybucję kompetencji wynikających z treści Traktatu z Lizbony? Niektóre państwa członkowskie mają na tyle ogólnie sformułowane przepisy dotyczące tej problematyki, że nie będą musiały dokonywać żadnych zmian w swoim prawie wewnętrznym po wejściu w życie Traktatu z Lizbony, a inne państwa, takie jak np. Polska, będą musiały się tym zająć. Podam przykład. Gdybyśmy nie wprowadzili przepisów regulujących tę kwestię, to każdorazowy rząd, jednorazowym aktem, bez konsultacji z kimkolwiek, mógłby spowodować wystąpienie Polski z Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RadosławSikorski">Panie pośle…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#KarolKarski">Traktat z Lizbony przewiduje procedurę wystąpienia z UE. Taką procedurę rozpoczyna rząd państwa członkowskiego. Taka procedura może trwać do dwóch lat. W przypadku nieosiągnięcia porozumienia kończy się wystąpieniem państwa z Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RadosławSikorski">To wymagałoby traktatu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#KarolKarski">Nie, panie ministrze. Nie wymaga to traktatu. Nie chcę przekonywać ani pana ministra, ani nie chcę, żeby mnie pan przekonywał. Proszę zapytać się o to prawników i specjalistów prawa międzynarodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#RadosławSikorski">My z Unii nie będziemy występować i zakładam, że przyszły rząd PiS też nie będzie chciał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KarolKarski">Zakładam, że przyszły rząd PiS takich decyzji podejmować nie będzie, ale musimy być gotowi na wszelkie rozwiązania. Musimy tworzyć prawo także na sytuacje krytyczne. To jest bardzo skrajny przykład tego, jak daleko idzie dyskrecjonalna kompetencja rządu na podstawie Traktatu Lizbońskiego, jeśli żadne dodatkowe regulacje nie zostaną wprowadzone. Czy pan minister wie już, jakie jest orzeczenie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego? On już obraduje od kilku dni. Trzy miesiące?</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#KarolKarski">Chciałbym też zapytać, czy już są dopracowane priorytety polskiej prezydencji? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę, panie ministrze o udzieleni odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RadosławSikorski">Uwagi pana posła Zalewskiego są tak celne i dojrzałe, że skoro on widzi mnie w innej roli, to ja muszę stwierdzić, że ja widzę go w swojej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PawełZalewskiniez">Za dziesięć lat panie ministrze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#KrzysztofLisek">Proszę, aby pan poseł Kowal nie wysyłał teraz maila z tą informacja do TVN 24…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#RadosławSikorski">Jeśli chodzi o Kartę Energetyczną, to będziemy się włączać do rozmów o nowej Karcie, ale póki co zabiegamy o przestrzeganie obecnie istniejącej Karty Energetycznej. Przypomnę, że Rosja ją podpisała, i nawet, tam gdzie jej wygodnie stosuje. Nie stosowała jej jednak na przykład w czasie kryzysu ukraińskiego. A szkoda. Karta Energetyczna jest przecież stworzona właśnie na takie sytuacje. Przewiduje mechanizmy arbitrażu. Ma doprowadzić do uzgodnienia interesów i sformułowania nowych warunków bez odcinania dostaw. Poprzedni rząd postulował odblokowanie negocjacji UE– Rosja. Poprzedni rząd to postulował, a myśmy to zrealizowali. Niektórzy w Europie „kręcili na to nosem”, a dziś są nam wdzięczni, za to, że się tak uparliśmy. Daje to dzisiaj przewodniczącemu Barroso podstawę do zabiegania o to. Daje to negocjatorom podstawę do nalegania na tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#RadosławSikorski">Jeżeli chodzi o deklarację polityczną, to nie była ona podpisana, lecz jedynie opublikowana. Tak jak pan podejrzewa, chcemy aby obowiązywała niezależnie od tego, co postanowią Stany Zjednoczone. Dla nas, jednoznacznie, jest korzystna. Jest w niej mowa o ustanowieniu dialogu strategicznego, o solidarności, nie tylko wojskowej oraz o zobowiązaniu do rozmieszczenia na terytorium Polski rakiet „Patriot” i stałego garnizonu.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#RadosławSikorski">Chorwacja w Grupie Wyszehradzkiej? Najpierw trzeba by było wciągnąć Słowenię. Słowenia zachowuje się trochę inaczej niż kraje, które do tej pory współpracują w Grupie. Proszę zauważyć, że idea powiększonej Grupy Wyszehradzkiej jest taka, aby wchodziły do niej nie tylko kraje, które łączy sentyment i wrażliwość historyczna, ale także, poza tym, aby były to państwa, które łączą twarde interesy. Gdy kraje łączy jedynie sentyment i wrażliwość historyczna jest przyjemnie wspominać rocznice i rozmawiać o historii itd., ale tu chodzi jeszcze o twarde interesy i miliardy euro. Te twarde interesy odegrały rolę w kwestii pakietu klimatycznego i może być podobnie gdy będziemy się targować o wielkość budżetu, o sposób prowadzenia polityki rolnej, o politykę spójności itp. Albo się ma głos, albo nie. Póki co Chorwacja go nie ma. Rozumiem pana intencję, by ją nieco awansem włączyć do dyskusji, ale obawiam się, że to mogłoby rozmyć spójność Grupy. Proszę pamiętać, że przyjazd prezydenta Sarkozy do Gdańska na 25-lecie Nagrody Nobla dla Lecha Wałęsy i na spotkanie z tą Grupą, było niejako uznaniem wiodącej roli Polski w tym regionie. Prezydent Sarkozy rozmawiał z naszym premierem, nie tylko jako z Prezesem Rady Ministrów RP, ale także jako z przywódcą tej koalicji. Nasze rozmowy w Pałacu Elizejskim wyglądały mniej więcej tak, że myśmy zobowiązali się do uzyskania poparcia pakietu klimatycznego dla Europy Zachodniej, a wy, dla Wschodniej. To nie jest dla polskiego lidera zła pozycja do negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#RadosławSikorski">Moi współpracownicy podpowiadają mi, ile było obsadzonych ambasad, a ile nie. Jutro mogę to państwu szczegółowo przedstawić. Teraz jednak chcę zdradzić państwu i panu marszałkowi najlepiej ukrywany sekret polskiej polityki zagranicznej. W gazetach ciągle pan czyta o tym, że są problemy z obsadzaniem stanowisk w ambasad. Chcę panu wyjawić, że jestem pierwszym ministrem spraw zagranicznych, który uzyskał akceptację Prezydenta RP dla wszystkich zaproponowanych propozycji kadrowych i spełnił jednocześnie wszystkie prośby i sugestie kadrowe pana prezydenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarekBorowski">Jestem poruszony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#RadosławSikorski">Wakatów jest znacznie mniej niż rok temu. One zawsze się pojawiają. To jest rzecz nieunikniona. Ludzie przecież czasami chorują, różne rzeczy się zdarzają. Wszystkie ważne placówki są obsadzone.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#RadosławSikorski">Pan marszałek pytał o koszty gaz rury. Nie jestem gazownikiem, ale o ile rozumiem, to jest tak, że ma pan rację i koszty budowy rurociągu po dnie morza są tańsze niż budowy na lądzie. Tu Niemcy mogli wam namieszać w głowie. Generalnie tak jest. Natomiast akurat w tym przypadku jest odwrotnie, ponieważ cała infrastruktura inwestycji jamalskiej już jest ułożona. To nie jest kwestia budowy mostów, wykupywania ziemi, wytyczania terenów, tylko położenia drugiej rury. Stąd ta anomalia. Ma to kluczowe znaczenie w tym przypadku. My mamy rachunki. Oczywiście one mogę być kwestionowane, bo firma pewnie ma swoje, i prawdopodobnie nie będzie chciała ich ujawnić. Zarówno z ust prezydenta Rosji w Davos, jak i z ust kanclerz Merkel w Monachium, nasz premier usłyszał słowa, które sugerują, że determinacja obu krajów w dążeniu do realizacji gaz rury bałtyckiej słabnie.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#RadosławSikorski">W pełni zgadzam się z panem posłem Karskim w sprawie aspiracji Ukrainy. Jeżeli chodzi o ustawę kompetencyjną, to powiem panu szczerze, że mam dylemat. Jak pan wie, ustawa nie może zmienić konstytucji. Ustawa nie rozwiąże dylematu konstytucyjnego, polegającego na podziale wewnątrz władzy wykonawczej. Z jednej strony jest obligatoryjna, bo jeśli wejdzie w życie Traktat Lizboński, to zwiększy się rola parlamentów państw członkowskich i to trzeba w ustawie określić. Przypominam, że niczego więcej nie obiecywaliśmy. Obiecaliśmy, że będzie ustawa kompetencyjna, a nie że ona będzie zmieniać konstytucję. Z drugiej strony, jest to pewien dylemat. Jeżeli PiS chciałby wzmocnić rolę prezydenta w polityce zagranicznej, czyli wzmocnić władzę przyszłego prezydenta Tuska, to może powinniśmy to poważnie rozważyć.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#RadosławSikorski">Jeśli chodzi o priorytety naszej prezydencji, to gwarantuję, że na pewno będzie to polityka wschodnia. Jeśli do tego czasu nie będą wykonane pewne działania jakich sobie życzymy w kwestii solidarności i bezpieczeństwa energetycznego, to zapewne one też będą priorytetową kwestią. Priorytetów nie powinno być za wiele, bo wtedy przestaną być priorytetami. Sądzę, że powinny być trzy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję, panie ministrze. Proszę, pan przewodniczący Paweł Kowal.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PawełKowal">Dziękuję. Panie ministrze, jutro wszystko powiem. Chciałbym jednak teraz skorzystać z tego, że nasze spotkanie ma nieformalny charakter. Nie uważam za stosowne nieustannie posądzanie opozycji. Ja byłem ofiarą. Ja nie wygłosiłem wypowiedzi, która była w tej sprawie cytowana. Powiedziano, że niewłaściwie reaguję na sytuację w Pakistanie. Panie ministrze, to rząd w ciągu weekendu urządził cztery, albo pięć konferencji prasowych. Nieustannie pojawiał się w nich komunikat, że „rząd zrobił wszystko”. Obaj wiemy, że takie sformułowanie zobowiązuje. Zwracam panu na to uwagę. Proszę pamiętać, że będzie pan potem z tego rozliczany. Te konferencje prasowe nie wnosiły wiele. Wiele się z nich nie dowiedzieliśmy. Powtarzały jedynie slogany, które miały charakter propagandowy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#RadosławSikorski">Teraz nas pan krzywdzi. To nie były slogany. To były informacje o konkretnych działaniach. W MSZ była jedna konferencja prasowa, w niedzielę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PawełKowal">Panowie, sami zobaczcie. Zanim rząd został oceniony, sam się ocenił. Trzeba unikać stwierdzeń, co jest, a co nie jest stosowne. Należy zbadać sprawę. Mówię to z życzliwością dla pana ministra. Szczególnie, że ja nie udzieliłem takiego komentarza i mam pretensje do dwóch gazet, o to, że…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#RadosławSikorski">Chce pan to sprostować. Rozumiemy. Przyjmujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PawełKowal">Nie. Powiedziałem to, co powiedziałem. Myślę, że pan minister precyzyjnie zrozumiał, o co mi chodzi. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Kuriata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JanKuriata">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Panie ministrze. W 1991 r. w Weimarze Krzysztof Skubiszewski, Roland Dumas i Hans– Dietrich Genscher stworzyli wspólnie Trójkąt Weimarski. Powstawał po to, aby Polska mogła wejść do Unii Europejskiej. To był szczytny i piękny gest. Dzisiaj Polska tworząc partnerstwo wschodnie, podejmuje podobne działania. Jest to doceniane w kręgu państw europejskich. Polska coraz częściej jest nazywana wschodnią bramą UE. Polska umie niejako oddać to, co w swoim czasie jej dano. Chciałbym zwrócić uwagę, że w czasie dyskusji i polemik prasowych pomiędzy krajami starej i nowej Unii powstają coraz większe turbulencje i napięcia wokół Traktatu Lizbońskiego. Moim zdaniem pielęgnowanie dorobku trójkąta, w tym kontekście, jest niezwykle istotne. Co ciekawe, na stronie internetowej francuskiego ministerstwa spraw zagranicznych znalazłem więcej informacji na temat Trójkąta niż na różnych polskich stronach. Znalazłem między innymi informację o tym, że pan minister Dowgielewicz, który był w listopadzie lub grudniu w Paryżu zadeklarował, że Polska wystąpi z inicjatywą zbliżenia społeczeństw. Myślę, że inicjatywa zbliżenia narodów jest niezwykle ciekawa. Myślę, że to, co Polska próbuje realizować na Wschodzie, zresztą z dużym sukcesem, utrwala się również w obrębie starych krajów członkowskich UE. Jak widziałby pan ewentualnie zaciskanie współpracy, jak to określał pan Dowgielewicz, w obszarze społeczeństw?</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#JanKuriata">Mówiliśmy o Hiszpanii. Ten kraj, można powiedzieć, jest bliski Polsce. Jak pan ocenia mijający rok w stosunkach polsko-hiszpańskich? Czy może pan coś powiedzieć o perspektywie tych stosunków? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Lipiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#DariuszLipiński">Dziękuję bardzo. W związku z tym, że zabieram głos jako ósma czy dziewiąta osoba, część pytań, które chciałem zadać, już padło. Wobec tego mam tylko jedno pytanie. Dotyczy priorytetów Polski, jako atrakcyjnej marki. Do rocznicy 4 czerwca pozostało niewiele czasu. Niewiele więcej czasu pozostało do rocznicy zburzenia muru berlińskiego. Czy mamy plan konkretnych działań PR-owskich? Czy mamy plan działań informacyjnych, w atrakcyjnej postaci, które pozwoliłyby do świadomości europejczyka przebić się z właściwą kolejnością chronologiczną i przyczynowo-skutkową wydarzeń z roku 1989 w Europie Środkowej i Wschodniej. Najpierw była Solidarność, potem były wybory 4 czerwca, a dopiero potem upadł mur berliński, „aksamitna rewolucja” w Czechosłowacji i krach komunizmu w Europie. Dobrze, że realizujemy ramowo strategię promocji Polski do roku 2015. Powinniśmy dobrze wykorzystać także najbliższe miesiące. Nie co dzień zdarza się 25-lecie nobla, ale myślę o eventach o podobnej atrakcyjności. Czy jest program takich wydarzeń na najbliższe miesiące? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JanRzymełka">Minister Steinmeier w czasie przedwczorajszego spotkania pokazał, jak wielki wkład miała polska technologia Okrągłego Stołu. Byli tam ministrowie spraw zagranicznych z kilkunastu krajów. Padło pytanie, czy okrągły stół jako technologia, jest do zastosowania w przypadku konfliktu Izrael-Palestyna? Dlaczego, nie mógł zostać zastosowany na Bałkanach? To tylko tytułem komentarza.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JanRzymełka">Pytania. Jakie newsy niesie pańskie jutrzejsze wystąpienie? To będzie ważne medialnie. Uważam, że Europa, na bazie spotkań w Szwecji i w Niemczech, w jakich miałem okazję ostatnio uczestniczyć, oczekuje konkretyzacji Partnerstwa Wschodniego. Minister Steinmeier jest raczej negatywnie nastawiony. W kuluarach padło hasło, niech Polacy zaproponują kwoty darmowych, czy tanich wiz dla Białorusinów i Ukraińców, którzy będą studiowali w Europie, dla naukowców, artystów itd. Tego nie ma. Koszty wiz są tak wielkie, że ludzie, którzy mają przyjechać do UE na studia, praktycznie przestają. Powinniśmy pokazać w najbliższym czasie, jak rozumiemy Partnerstwo Wschodnie. Szacuje się, że w najbliższym roku będzie do wykorzystania 600 mln euro.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JanRzymełka">Obserwuję, że niektóre MSZ w Unii analizują to, co nazwalibyśmy dyrektywami ekologicznymi, bo one są stymulatorami rozwoju gospodarczego. My, pakiet klimatyczny potraktowaliśmy jak straż pożarna. Polska nie uczestniczy w think-tankach i rozmowach dotyczących różnych dyrektyw. Pan minister wspomniał, że jest koncepcja zmiany polityki rolnej w Europie. Polska częściowo się na to nie będzie godziła, ponieważ nasi rolnicy chcą mieć dopłaty bezpośrednie. Jednak, słyszymy już, że niektóre państwa uzgadniają pomiędzy sobą dyrektywę w sprawie ochrony gleby. To hasło mniej więcej oznacza zmianę polityki rolnej. Rozumie się przez to rewitalizację, naprawę zniszczonych gleb itd. Na ten cel, zamiast dla rolników, przeznaczy się miliardy euro. Potrzebny jest nam aparat analizujący pomysły, które mieszczą się w dyrektywach ekologicznych, a skutkują dla całej gospodarki. To samo było z Naturą 2000. Kolejna kwestia dotyczy także polityki transportowej. Przygotowuje się nowe dyrektywy w sprawie m.in. euro winiet, a nas tam nie ma. Za kilka miesięcy „obudzimy się” i okaże się, że czekają nas duże koszty. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofLisek">Bardzo dziękuję. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na tę ostatnią już turę pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#RadosławSikorski">Jeśli chodzi o kwestię Trójkąta Weimarskiego, to mogę powiedzieć, że staramy się powielać dobre wzory francusko-niemieckie. Podam przykład podręcznika historii. Jeśli chodzi o podręcznik dotyczący relacji polsko-niemieckich, to będzie to znaczenie trudniejsze zadanie. Uważam, że to bardzo dobrze, że zarówno nasi, jak i niemieccy historycy będą chcieli ustalić fakty. Tam, gdzie będą kwestie sporne i różne interpretacje, to poznamy obie perspektywy. To też jest dobre ćwiczenie intelektualne dla naszej młodzieży. Natomiast, wydaje mi się, że szerzej na ten temat powinien wypowiedzieć się pan minister Dowgielewicz, jako że to on jest autorem tej koncepcji.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#RadosławSikorski">Jeśli chodzi o Hiszpanię, to odbyliśmy bardzo owocne spotkanie w formule Komitetu Strategii, pod przewodnictwem premiera i kilku ministrów. W tym półroczu kolejny raz wybieram się do Hiszpanii. Hiszpania ma nieco inny ideowo rząd, ale współpraca jest bardzo dobra. Jako przykład podam, że mogła blokować program Partnerstwa Wschodniego, bo to grozi niejako przesunięciem akcentów z południa na wschód, a co za tym idzie także funduszy, ale tego nie robiła i nie robi.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#RadosławSikorski">Pan poseł Lipiński pytał o sprawy związane z obchodami rocznic. To jest bardzo ważna sprawa. Pełnomocnikiem rządu w tej sprawie jest minister kultury. On ma przewidziany na ten cel budżet i środki, a my go wspieramy tam, gdzie dotyczy to aspektu międzynarodowego. Będziemy obchodzić rocznice w ambasadach, będziemy zapraszać gości, ale i nie tylko.</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#RadosławSikorski">Niestety nie mogłem być w Berlinie, pomimo, że było to spotkanie na szczeblu ministerialnym. Uznałem, że tragedia w Pakistanie wymagała mojej obecności. Wbrew temu co powiedział poseł Kowal uważam, że moim obowiązkiem było intensywne informowanie mediów i społeczeństwa o tym, co robiliśmy. Wolę być oskarżany o to, że za dużo mówiliśmy, niż o to, że jako rząd, cokolwiek ukrywamy.</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#RadosławSikorski">Okrągły stół jako technologia? To zależy od innych czy chcą, czy nie, nią się posługiwać. W czasie rewolucji pomarańczowej na Ukrainie zdał egzamin. Zresztą okrągły stół nie my wymyśliliśmy. Pamiętacie państwo króla Artura?</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#RadosławSikorski">Koncepcja Partnerstwa Wschodniego. Absolutnie ma pan rację, że kluczowym aspektem jest sprawa wiz i ruchu osobowego. Na Wschodzie stworzyliśmy barierę wizową, której my, jako Polska w ogóle sobie nie życzyliśmy. Nam przecież było dobrze z ruchem bezwizowym z Ukrainą, Białorusią i Rosją. Za przywilej przynależności do strefy Schengen płacimy ceną odcinania naszych pobratymców na Wschodzie. Stworzyliśmy nowe etaty konsularne, tam gdzie mogliśmy obniżyliśmy ceny wiz, zwolniliśmy z opłat wizowych szesnaście kategorii Ukraińców itp. Proszę pamiętać, że w systemie Schengen początek jest trudny. To wszystko dopiero rusza. Najpierw trzeba otrzymać wizę jednorazową, a kolejna jest już wielorazowa i wieloletnia. Proszę zapamiętać, że to nasz rząd podwoił liczbę wydawanych dziennie wiz we Lwowie. Wreszcie skończyły się te upiorne kolejki we Lwowie. Ale tu chodzi o coś jeszcze. To jest kwestia zmiany reżimu. Uważam, że jest czymś nienormalnym, że Stany Zjednoczone mają czterdzieści kilka rodzajów wiz, a Unia Europejska tylko cztery. Wynikają z tego perwersje niezgodne z polityką unijną. Prowadzimy politykę przyciągania Gruzji czy Mołdawii, tymczasem obywatel Mołdawii, żeby wjechać do strefy Schengen potrzebuje aż dwóch wiz; rumuńską, a potem schengenowską. Podobnie w przypadku mieszkańca Abchazji. Łatwiej jest mu otrzymać paszport rosyjski, niż gruziński. Rosjanom jest łatwiej wjechać do strefy Schengen niż Gruzinom. Prezydencja czeska zdaje sobie z tego sprawę. Wie pan dlaczego? Bo Niemcy mieli parę lat temu skandal związany z wydawaniem ukraińskich wiz i teraz to rzutuje na ich postrzeganie tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-78.6" who="#RadosławSikorski">Chciałbym, aby miał pan racje, że na Partnerstwo Wschodnie będzie 600 mln euro. Walczymy o to. Póki co jest 300 mln euro, ale nie jest to niestety na jeden rok, ale aż do końca perspektywy finansowej.</u>
          <u xml:id="u-78.7" who="#RadosławSikorski">Jeżeli chodzi o politykę rolną i transportową, to ma pan rację, że trzeba antycypować gdy „dogaduje” się te sprawy na poziomie eksperckim.</u>
          <u xml:id="u-78.8" who="#RadosławSikorski">W sprawie pakietu klimatyczno-energetycznego mieliśmy dobry aparat i nie daliśmy się wykiwać różnymi kruczkami prawnymi. W niektórych momentach negocjacji mieliśmy przewagę ekspercką nad prezydencją. Prezydencja nas popierała, ale chwała Bogu nie do końca zdawała sobie sprawę z tego, jak korzystny dla nas jest ostateczny wynik. Gdyby wiedziała, że to jest 60 mld, to nie wiem, czy by nam dała. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Bardzo państwu dziękuję. Jutro czeka nas interesująca i emocjonująca debata. Punkt dotyczący spraw różnych już zrealizowaliśmy w związku z tym stwierdzam, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>