text_structure.xml 20.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofLisek">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Spraw zagranicznych. Witam panie posłanki i panów posłów. Witam serdecznie panią Barbarę Kudrycką, minister nauki i szkolnictwa wyższego, witam przedstawicieli Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofLisek">Otrzymaliście państwo porządek dzienny, który obejmuje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki w sprawie współpracy w ramach Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta, sporządzonej w Waszyngtonie dnia 10 marca 2008 r. (druk nr 574). Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że przyjęliśmy porządek obrad. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofLisek">Przystępujemy do realizacji porządku obrad. Projekt zawarty w druku nr 574 został skierowany do pierwszego czytania przez Marszałka Sejmu w dniu 30 maja 2008 r. Bardzo proszę panią minister Barbarę Kudrycką o przedstawienie krótkiego uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BarbaraKudrycka">Szanowni państwo, w dniu 10 marca 2008 r. została podpisana w Waszyngtonie umowa między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki w sprawie współpracy w ramach Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta. Ta umowa zastąpiła obowiązujące dotychczas dwie umowy międzynarodowe, pierwszą o utworzeniu Biura Polsko-Amerykańskiej Wymiany Naukowej, podpisaną w dniu 22 marca 1990 r. i drugą o utworzeniu Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta, podpisaną w dniu 20 października 1995 r. Ponieważ obie umowy wygasły, należało zawrzeć nową umowę międzynarodową, której postanowienia idą w tym samym kierunku, co poprzednie dwie umowy. Umowa została zawarta w celu realizacji wymiany naukowej i naukowo-dydaktycznej między studentami i naukowcami będącymi obywatelami Polski i Stanów Zjednoczonych Ameryki w celu realizacji studiów, wykładów oraz badań naukowych. Nastąpiła bardzo ważna zmiana polegająca na tym, że obecnie strona polska będzie przekazywać środki finansowe w postaci dotacji dla Polsko-Ammerykańskiej Komisji Fulbrighta, która jest organizacją pozarządową, na wykonanie zadania publicznego. Te środki finansowe będą służyć temu, żeby liczniejsi studenci i naukowcy polscy mogli korzystać z wymiany naukowej ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki. Przewidujemy, że wkład strony polskiej będzie docelowo równy wkładowi strony amerykańskiej. W 2008 r. na realizację umowy zarezerwowano w budżecie środki w wysokości 1050 tys. zł. W latach 2009–2012 wkład strony polskiej będzie wzrastał tak, żeby w 2012 r. był równy wkładowi strony amerykańskiej, czyli 1500 tys. dolarów amerykańskich rocznie. Obecnie z wymiany naukowej korzysta około 40 studentów i uczonych z Polski. W roku akademickim 2007/2008 z programu wymiany akademickiej skorzystało 43 Polaków. Szacujemy, że w roku akademickim 2011/2012 ta liczba podwoi się w związku z tym, że podwoi się wkład strony polskiej. Zakładamy, że w 2012 r. z programu wymiany akademickiej skorzysta 80 studentów i naukowców z Polski oraz 80 studentów i naukowców ze Stanów Zjednoczonych Ameryki. Wraz ze zwiększeniem wkładu strony polskiej nastąpi podniesienie stypendiów fundowanych w ramach programów realizowanych przez Polsko-Amerykańską Komisję Fulbrighta. Pojawi się również nowa oferta stypendialna. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wynegocjowanych postanowień umowy. Z umowy wynika, że mamy zagwarantowany partnerski stosunek wobec strony amerykańskiej. Wymagać to będzie jeszcze pewnych drobnych zmian w statucie, o których wprowadzenie będziemy zabiegać. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#BarbaraKudrycka">Dziękuję. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos? Proszę bardzo, pani poseł Fabisiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JoannaFabisiak">Bardzo dziękuję. Pierwsze pytanie dotyczy finansowania. W opinii prawnej sporządzonej przez Biuro Analiz Sejmowych mowa jest o kwocie 4000 tys. zł. Jeżeli dobrze rozumiem, to pani minister zakłada, że wartość dolara będzie wzrastać, ponieważ mówiła pani o kwocie 1050 tys. dolarów amerykańskich. Wydaje mi się, że polski wkład nie zrówna się z wkładem amerykańskim. Dlatego proszę o wyjaśnienie tych spraw finansowych, a w szczególności zrównania polskiego wkładu z wkładem amerykańskim.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JoannaFabisiak">Po drugie, mam pytanie dotyczące art. 3 umowy, gdzie mowa jest o prowadzeniu badań naukowych. Z wiedzy, którą posiadam na ten temat, wynika, że studentom i naukowcom z Polski bardzo trudno jest uzyskać stypendium na prowadzenie badań naukowych, które nie są ściśle związane z tematyką amerykańską. Chciałabym dowiedzieć się, jakie kryteria są brane pod uwagę przy przyznawaniu stypendiów. Pani minister mówiła, że liczba otrzymujących stypendia Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta studentów i naukowców z Polski jest mniejsza od liczby studentów i naukowców ze Stanów Zjednoczonych Ameryki. Wiem, że tak było przez całe lata. Być może to jest związane ze znacznie większym wkładem strony amerykańskiej. Interesują mnie, jakie kryteria brane są pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JoannaFabisiak">Po trzecie, mam pytanie o koszty obsługi Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta. Mówi się, że środki finansowe przeznaczane są na utrzymanie Komisji oraz na realizację programów. Pytam, jakie są koszty utrzymania Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrghta. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Tadeusz Iwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#TadeuszIwiński">Dziękuję. Ponieważ w ramach programu finansowanego przez Polsko-Amerykańską Komisję Fulbrighta studiowałem na Uniwersytecie Harwarda, który należy do najlepszych w Stanach Zjednoczonych Ameryki, zachowuję w miłej pamięci ideę. Miałem okazję poznać senatora Fulbrighta, który był wówczas u schyłku życia. Senator Fulbright przeszedł do historii, ponieważ kiedy zimna wojna zbliżała się ku końcowi, wpadł na pomysł, żeby działać na rzecz zbliżenia ludzi, którzy w przyszłości być może będą mieli wpływ na bieg wydarzeń politycznych i społecznych. Chodziło mu o to, żeby ci ludzie lepiej poznawali się wzajemnie.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#TadeuszIwiński">Nawiązując do tego, o czym mówiła pani poseł Fabisiak, chciałbym zapytać panią minister o dwie sprawy. Po pierwsze, chciałbym zapytać się o relację między tak zwanymi junior Fulbright scholar i senior Fulbright scholar, czyli tymi, którzy wyjeżdżali na stypendia będąc studentami – jeszcze nie było, jeżeli dobrze pamiętam, licencjatów – a tymi, którzy wyjeżdżali na stypendia będąc po studiach – to była osobna grupa stypendystów – lub doktorantami. Te relacje zmieniały się w czasie. Zastanawiam się, jak to jest w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#TadeuszIwiński">Po drugie, chciałbym zapytać się o dysproporcję między liczbą Polaków wyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych Ameryki a liczbą Amerykanów przyjeżdżających do Polski. Pamiętam takie czasy, w których tylko 24 Polaków pojechało na stypendium do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Był nawet taki jeden rok akademicki, w którym chyba tylko 12 Polaków uczestniczyło w programach. To bardzo mała liczba. Cieszę się, że to zostało dostrzeżone. Zastanawiam się, co można zrobić, żeby zwiększyć atrakcyjność Polski nie tylko poprzez pryzmat przyjazdów Amerykanów z tych kilku uniwersytetów jak Michigan, na którym tradycyjnie slawistyka jest na wysokim poziomie, czy Columbia. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że ci Amerykanie przyjeżdżają, ponieważ, może nie są zmuszeni, ale zawodowo zajmują się tymi sprawami.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#TadeuszIwiński">Po trzecie, co chyba najważniejsze, wśród stypendystów Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta zawsze najliczniej reprezentowani byli przedstawiciele nauk społecznych i humanistycznych. Tylko nieliczni stypendyści reprezentowali nauki matematyczno-przyrodnicze i medyczne. Patrząc na to chłodnym okiem, wydaje mi się, że z perspektywy przyszłych pokoleń byłoby lepiej, gdyby stypendyści reprezentujący nauki techniczne i medyczne byli liczniejsi. Czy strona polska prowadzi jakieś działania w celu zachowania jakiejś równowagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Nie widzę więcej zgłoszeń. Proszę panią minister o ustosunkowanie się do wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BarbaraKudrycka">Dziękuję. Jeżeli pozwolicie państwo, to w pierwszej kolejności odpowiem na pytania pani poseł Fabisiak. W umowie jest zapisane, że za 4 lata wkład strony polskiej docelowo powinien być równy wkładowi strony amerykańskiej. Wszystkie liczby, o których mówimy, mają charakter szacunkowy. Wielkość wkładu strony polskiej będzie uzależniona między innymi od wartości złotówki w stosunku do dolara amerykańskiego. Wielkość tego wkładu zostanie zmodyfikowana zwłaszcza po wpłaceniu pierwszej raty. Będziemy wtedy wiedzieli, jakie raty mamy wpłacać, żeby za 4 lata doprowadzić do zrównania wkładu polskiej strony z wkładem amerykańskiej strony. To będzie przedmiotem analizy uwzględniającej wartość złotówki w stosunku do dolara amerykańskiego.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#BarbaraKudrycka">Jeżeli chodzi o prowadzenie badań naukowych, to prawdą jest, że analizujemy dotychczasowe procedury przyznawania funduszy na te badania. Dotychczas powoływano recenzentów, którzy oceniali wnioski i projekty badawcze. Ostateczną decyzję w sprawie podejmowała Komisja.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#BarbaraKudrycka">Będziemy analizować dane mówiące o liczbie udzielonych stypendiów dla Amerykanów na badania w Polsce oraz o liczbie udzielonych stypendiów dla Polaków na badania w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Dziękuje za ten sygnał. Będziemy szczegółowo to sprawdzać.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#BarbaraKudrycka">Jeżeli chodzi o koszty utrzymania Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta, to wynosi on, jak podpowiada mi pan dyrektor, około 1000 tys. zł rocznie. Tyle kosztują utrzymanie biura, wynagrodzenia pracowników oraz zlecone ekspertyzy i recenzje. Będziemy dążyli do tego, żeby większy wkład polski nie przełożył się na zwiększenie kosztów utrzymania Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta. Jesteśmy na to bardzo wrażliwi. Będziemy sprawdzać i analizować te koszty.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#BarbaraKudrycka">Jeżeli chodzi o inne pytania pana posła, to mogę powiedzieć, że junior Fulbright scholar i senior Fulbright scholar zostaną rozszerzone o nowe programy stypendialne przeznaczone dla tych polskich uczonych, którzy chcą brać udział w konferencjach i badaniach naukowych, oraz dla słuchaczy studiów doktoranckich, którzy chcą uczestniczyć w wymianach.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#BarbaraKudrycka">Poseł Tadeusz Iwiński pytał się, co można zrobić, żeby zwiększyć atrakcyjność Polski. Rozumiem, że pan poseł Iwiński ma na myśli atrakcyjność Polski w oczach studentów i naukowców amerykańskich. Zależy nam przede wszystkim na tym, żeby zachęcić polskich naukowców, którzy pracują w dobrych ośrodkach naukowych w Stanach Zjednoczonych Ameryki, do realizacji badań naukowych w Polsce. Prowadzimy w tej chwili negocjacje z Ministrem Finansów, żeby utworzył specjalny fundusz z przeznaczeniem na pokrycie kosztów zatrudnienia zagranicznych uczonych oraz polskich uczonych, którzy od wielu lat prowadzą badania naukowe za granicą. Chcemy, żeby budżet państwa wsparł powroty polskich uczonych do pracy w kraju. Mamy świadomość, że najpoważniejszym wyzwaniem cywilizacyjnym, przed którym stoimy, jest walka o kapitał intelektualny oraz walka ze zjawiskiem drenażu mózgów, które dotyka polskich studentów i uczonych. Dlatego bardzo aktywnie staramy się przeciwdziałać temu zjawisku. Będziemy podejmować działania za pośrednictwem Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta oraz przeznaczać jak największe środki finansowe z budżetu państwa na sfinansowanie poprawy warunków pracy dla naukowców chcących realizować badania naukowe w Polsce. Nie będziemy ograniczać się tylko do działań o charakterze promocyjnym.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#BarbaraKudrycka">Jeżeli chodzi o nauki społeczno-humanistyczne, które dotychczas były finansowane przez Polsko-Amerykańską Komisję Fulbrighta, to zgadzam się z tym, że należy w większym stopniu finansować nauki techniczne. Mamy świadomość wyzwań technologicznych, które stoją przed Polską. Zależy nam również na tym, żeby stypendyści, którzy wyjeżdżają z Polski, nie trafiali do ośrodków uniwersyteckich nieposiadających dobrej renomy. Chcemy, żeby stypendyści trafiali do cieszących się dobrą i bardzo dobrą opinią ośrodków. Będziemy starali się modyfikować dotychczasową współpracę tak, żeby objąć programami stypendialnymi nauki techniczne i inżynieryjne oraz żeby współpracować tylko z dobrymi lub bardzo dobrymi ośrodkami uniwersyteckimi amerykańskimi.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#BarbaraKudrycka">Dziękuję bardzo. Zdaje się, że pani poseł Fabisiak chciała jeszcze zadać pytanie. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JoannaFabisiak">Pani minister, być może nie zrozumiałam, dlatego proszę o wyjaśnienie. Powiedziała pani, że w 2009 r. z budżetu państwa zostanie przeznaczone 1200 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BarbaraKudrycka">W tym roku z budżetu państwa przeznaczono 1050 tys. dolarów amerykańskich, czyli około 2000 tys. zł. Zwykle polski wkład wynosił 460 tys. dolarów amerykańskich.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#BarbaraKudrycka">Rozumiem, że wkład polski będzie wynosił 2000 tys. zł w 2008 r. Koszt utrzymania Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta wynosi 1000 tys. Czy dobrze rozumiem, że na finansowanie stypendiów zostanie 200 tys? Być może źle rozumiem, dlatego proszę o wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#BarbaraKudrycka">W całej rozciągłości zgadzam się z tym, że należy walczyć o kapitał intelektualny i że trzeba ponosić jak największe nakłady na stypendia. Proporcje wydają mi się jednak nieco zaburzone. Nasuwa mi się taki wniosek. Jeżeli w formie ustawy mamy zaakceptować umowę, to może warto zapisać pewne gwarancje finansowe w ustawie. Dzięki temu będzie pewność, że wkład Polski będzie rósł i walka o kapitał intelektualny będzie mogła być prowadzona.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#BarbaraKudrycka">Mam jeszcze jedną prośbę. Chciałabym, żeby Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przedstawiło informacje na temat średniej wysokości stypendium w ostatnich 5 latach.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#BarbaraKudrycka">Dla mnie jest najważniejsze, żeby zrozumieć sytuację finansową, dowiedzieć się, jakie są nakłady na utrzymanie Komisji oraz jakie są procentowe proporcje między tymi nakładami i stypendiami. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję. Chciałbym tylko zwrócić uwagę pani poseł na to, że dzisiaj rozpatrujemy ustawę, która liczy trzy zdania. Rozumiem zastrzeżenia i zgadzam się z nimi, że wielkość nakładów na obsługę i utrzymanie Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta jest być może dla nas trochę szokująca. Wielu z nas uczestniczyło w różnych programach stypendialnych. Wydaje się nam, że te koszty powinny stanowić 10% lub, co najwyżej 20% kosztów przedsięwzięcia. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że przedmiotem obrad nie jest regulamin Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta ani ustalenie wytycznych w sprawie wydatkowania środków finansowych, lecz ratyfikacja umowy, która stanowi o kontynuowaniu działalności. Bardzo proszę o zabranie głosu przez panią minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BarbaraKudrycka">Dotychczas koszty związane z obsługą i utrzymaniem Polsko-Amerykańskiej Komisji Fulbrighta były pokrywane przez stronę amerykańską, ponieważ 1500 tys. dolarów amerykańskich wystarczało, żeby pokryć koszty związane z wymianą naukową oraz z utrzymaniem biura. Teraz na utrzymanie biura łożyć będzie również strona polska. Dziękuję pani poseł za tą cenną uwagę. Przeanalizujemy koszty finansowania działalności biura. Przedstawimy szczegółową informację pani poseł i panu przewodniczącemu w tej sprawie. W informacji znajdą się również dane dotyczące liczby stypendystów oraz wysokości stypendiów. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#BarbaraKudrycka">Dziękuję bardzo pani minister. Czy ktoś chciałby zabrać jeszcze głos w debacie? Nie widzę. Zamykam debatę. Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania projektu ustawy. Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy w Komisjach. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos? Pani minister?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BarbaraKudrycka">Nie mam dodatkowych uwag.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#BarbaraKudrycka">Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie widzę. Nie ma uwag. Czy są uwagi do art. 1? Nie ma uwag. Czy są uwagi do art. 2? Nie ma uwag. Wszyscy państwo otrzymaliście pozytywną opinię z BAS podpisaną przez panią Agnieszkę Grzelak. Czy Biuro Legislacyjne ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AleksandraWolna">Nie zgłaszamy żadnych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję. Nie ma uwag ze strony Biura Legislacyjnego. Przystępujemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem sprawozdania Komisji o projekcie ustawy z druku nr 574? Kto jest przeciw? Nie widzę. Kto się wstrzymał? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofLisek">Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie przyjęły sprawozdanie, czyli bez głosu sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#KrzysztofLisek">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy na posiedzeniu Sejmu. Chciałbym zaproponować, żeby funkcję sprawozdawcy powierzono poseł Renacie Butryn. Czy pani poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RenataButryn">Tak, wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Czy są inne propozycje? Nie widzę. Czy ktoś z pań i panów posłów jest przeciw powierzeniu funkcji sprawozdawcy pani poseł Renacie Butryn? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#KrzysztofLisek">Stwierdzam, że Komisje wybrały posła sprawozdawcę bez głosu sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#KrzysztofLisek">Czy w sprawach różnych ktoś chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Informuję, że porządek obrad został wyczerpany. Protokół z dzisiejszego posiedzenia zostanie wyłożony do przejrzenia w sekretariatach obu Komisji. Przypominam, że Komisja Spraw Zagranicznych spotyka się o godzinie 11.00 w sali konferencyjnej, a następnie o godzinie 14.00 w sali nr 12. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>