text_structure.xml
44.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KarolKarski">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Stwierdzam kworum. Witam członków Komisji oraz wszystkie inne zaproszone osoby. Czy są uwagi do porządku obrad? Nie słyszę. Przystępujemy więc do jego realizacji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#KarolKarski">Pkt I porządku obrad to rozpatrzenie informacji o projekcie aktu prawnego i odnoszącym się do niego projekcie stanowiska rządu, skierowanym w trybie art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 11 marca 2004 r., w stosunku do którego prezydium, zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów, wnosi o niezgłaszanie uwag (COM(2005) 575). Nie widzę, aby ktoś chciał zabrać głos odnośnie do listy A i zgłosić ewentualne uwagi. W tej sytuacji stwierdzam, że Komisja przyjęła do wiadomości projekt aktu prawnego oraz związane z nim stanowisko rządu i postanowiła nie zgłaszać do niego uwag.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#KarolKarski">Pkt II porządku obrad to zaopiniowanie wniosku w sprawie polskich kandydatów na członków oraz zastępców członków Komitetu Regionów Unii Europejskiej. Proszę przedstawiciela Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o zaprezentowanie wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#LiliannaMikołajczak">W związku ze zbliżającym się upływem kadencji Komitetu Regionów UE, Rada UE zwróciła się do państw członkowskich z prośbą o wyznaczenie nowych kandydatów. Pierwszy termin przedłożenia list kandydatów Radzie UE upłynął 28 października br. Przypomnę, że Polska ma prawo do wyznaczenia 21 członków i 21 zastępców członków Komitetu Regionów UE. Tryb wyłaniania przedstawicieli do Komitetu Regionów UE został określony w ustawie o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz o przedstawicielach Rzeczypospolitej Polskiej w Komitecie Regionów UE.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#LiliannaMikołajczak">Zgodnie z przywołanymi przepisami, czyli z art. 19 i 20 ustawy z dnia 6 maja 2005 r., Rada Ministrów umieszcza kandydatów na członków i kandydatów na zastępców członków na liście, którą przedkłada Radzie UE. Tak sformułowane brzmienie tego przepisu praktycznie oznacza, że jest to czynność polegająca jedynie na przekazaniu ustalonych według zamieszczonych w ustawie kryteriów przez stronę samorządową list kandydatów na członków i kandydatów na zastępców członków Radzie UE.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#LiliannaMikołajczak">Stosowne brzmienie powołanej ustawy mówi, że strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zapewnia reprezentowanie przez kandydatów na członków i kandydatów na zastępców członków wszystkich województw. Informuję, że stosowna lista została przekazana przez stronę samorządową w dniu 22 listopada br.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#LiliannaMikołajczak">Informuję, że pierwszy termin przedłożenia Radzie UE list kandydatów do Komitetu Regionów, jak wspomniałam na wstępie, upłynął 28 października br. Niemniej jednak, jak zostaliśmy poinformowani przez sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej, z powodu niedopełnienia tego obowiązku, nie tylko przez Polskę, ale przez ponad połowę państw członkowskich UE, został wyznaczony nowy termin i był nim dzień 25 listopada. Zaakceptowanie kandydatów przewidziane jest na posiedzeniu Komitetu Stałych Przedstawicieli COREPER w dniu 8 grudnia br. i w dniu 12 grudnia br. przez Radę UE.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#LiliannaMikołajczak">Jeśli chodzi o kandydatów, Rada UE zażyczyła sobie w tym roku przedstawienia takich informacji jak: zajmowane stanowisko, dane teleadresowe, rok urodzenia. Na potrzeby Komisji do Spraw Unii Europejskiej minister spraw wewnętrznych i administracji dołączył jeszcze życiorysy poszczególnych kandydatów w celu ułatwienia państwu wydania stosownej opinii.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#LiliannaMikołajczak">Chcę jeszcze dodać, że na 42 przedstawicieli Polski w UE, wśród zaproponowanych na drugą kadencję znalazło się 33 delegatów, którzy są w obecnej kadencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KarolKarski">Otrzymaliście państwo posłowie wystąpienie ministra spraw wewnętrznych i administracji z prośbą o wyrażenie opinii, a także imiona i nazwiska kandydatów oraz ich krótkie życiorysy. W przypadku niektórych osób wydaje się jednak, że zatrzymały się w pewnym momencie. Obecny przewodniczący polskiej delegacji w Komitecie Regionów UE zatrzymał się na etapie bycia obserwatorem w Komitecie Regionów, co zakończyło się chyba z dniem 1 maja ubiegłego roku.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#KarolKarski">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z posłów ma uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Rozumiem, że w tej sytuacji MSWiA ma do wypełnienia zadanie czysto techniczne, jakim jest sporządzenie zestawienia, i takie zadanie ma również nasza Komisja. Kandydaci są zgłoszeni przez struktury samorządowe, które u nas istnieją, związki, porozumienia różnych szczebli, i nie bardzo sobie wyobrażam, żebyśmy mogli te życiorysy oceniać merytorycznie. Zapewne każdy z nas zna z różnych okazji pojedyncze osoby znajdujące się na tej liście, ale ponieważ ta znajomość dotyczy tylko jednostek, więc ta ocena też jest czystą formalnością.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Natomiast zabrałam głos, bo jedno mnie interesuje. W tej chwili na liście są działający samorządowcy, którym kadencja, jeśli skończy się normalnie, upłynie za rok. Wówczas ich mandat będzie mandatem zawieszonym w próżni. Proszę o wyjaśnienie, bo może nie wiem do końca, jak to wygląda.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KarolKarski">Może ja udzielę odpowiedzi na to pytanie, ponieważ do momentu objęcia mandatu poselskiego byłem członkiem i wiceprzewodniczącym Komitetu Regionów, w związku z czym, podejrzewam, że mam na temat głębszą wiedzę niż pani dyrektor czy jakikolwiek urzędnik w Polsce.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#KarolKarski">Obecna kadencja Komitetu Regionów upływa 25 stycznia 2006 r. Kadencja jest czteroletnie. W trakcie tej kadencji przewodniczący Komitetu Regionów Peter Straub wystąpił do Rady UE z prośbą o zinterpretowanie, co się dzieje w sytuacji, kiedy osoba będąca członkiem bądź zastępcą członka Komitetu Regionów w trakcie kadencji traci mandat, który był podstawą wyboru, lub jej mandat się zmienia, na przykład w wyniku wyborów krajowych na poziomie lokalnym lub regionalnym. Odpowiedź udzielona w imieniu Rady UE przez COREPER była odpowiedzią bardzo restrykcyjną, to znaczy zastosowano najostrzejsze kryteria. Po pierwsze, osoba wybrana do Komitetu Regionów traci swój mandat w momencie jakiejkolwiek zmiany tytułu, który był podstawą do jej wyboru. Są dwie podstawy: albo bycie osobą wybieraną do organu stanowiącego, według naszej nomenklatury, w wyborach bezpośrednich, albo bycie osobą bezpośrednio odpowiedzialną przed takim organem.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#KarolKarski">Skutki takiej decyzji w bardzo znaczący sposób odczuła delegacja brytyjska. Na wiosnę tego roku w Wielkiej Brytanii odbyły się wybory samorządowe i do tej pory było zwyczajem – pytanie, czy dobrym, czy należy go modyfikować – że wpisywano osobom najwyższe posiadane funkcje, np. lidera Partii Pracy w Radzie Hrabstwa York. Jeśli ta osoba została wybrana na następną kadencję i była np. zaledwie radnym, to według interpretacji zastosowanej przez Radę UE, traci mandat członka Komitetu Regionów.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#KarolKarski">Powstały też inne problemy związane na przykład z tym, że wiele państw członkowskich wpisywało jako mandat, na podstawie którego dokonywana była desygnacja, kilka funkcji. Przykładowo, Węgrzy wpisywali przy jednym nazwisku trzy funkcje: ktoś jest radnym dzielnicy w Budapeszcie, radnym miasta Budapeszt i radnym struktury regionalnej. Węgier, który zasiada z tytułu tych trzech funkcji, pyta, co się z nim dzieje, jeśli np. przestaje być radnym dzielnicy w Budapeszcie, ale dwie pozostałe funkcje zachowuje? Bardzo nam przykro, utracił pan podstawę wyboru. W przyszłości należy więc liczyć się z tym, że ma znaczenie, jakie funkcje wpisuje się przy nazwisku.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#KarolKarski">W przyszłym roku mamy wybory samorządowe. Niezależnie od tego, czy dane osoby zostaną wybrane na następną kadencję, czy też nie, ich mandat wygasa, nawet jeśli zostaną wybrane do pełnienia tej samej funkcji. Rada UE przewiduje nieco prostszą procedurę w przypadku, gdy dana osoba będzie zajmowała to samo stanowisko po wyborach, ale dla naszego wewnętrznego procedowania nie ma ona żadnego znaczenia. Jest pewna semantyczna różnica w tym, że nie dokonuje się zgłoszenia, tylko rząd państwa członkowskiego podtrzymuje daną kandydaturę, ale na naszym gruncie niczego to nie zmienia, ponieważ jest wymagane przejście od nowa całej procedury. W związku z tym tak naprawdę obecny wybór będzie aktualny do najbliższych wyborów samorządowych, a potem staniemy przed tym problemem niezależnie od tego, czy dane osoby zostaną jeszcze raz wybrane, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#KarolKarski">Jeśli z kolei opiniujemy w tej chwili desygnowanie osób np. będących marszałkami województw, to jeśli te osoby w trakcie tej kadencji utracą te stanowiska, to nawet jeśli posiadają mandat z wyboru, to znaczy są radnymi województwa, również tracą mandat Komitetu Regionów. Czyli jakakolwiek przerwa czy zmiana kadencyjna powoduje, że mandat członka Komitetu Regionów wygasa. Jest to o tyle istotne, że regulamin Komitetu Regionów stanowił co innego, natomiast Rada UE, jako organ decyzyjny, zinterpretowała, że to do niej należy określanie tych kwestii.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#KarolKarski">Mam nadzieję, że wyjaśniłem wątpliwości. Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#GrażynaCiemniak">Zgadzam się z tą interpretacją i myślę, że jest to nawet dosyć czytelne, że jeżeli ktoś traci funkcję, z tytułu której zostaje desygnowany, bo tak to wygląda, to wówczas procedurę trzeba przeprowadzić od nowa.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#GrażynaCiemniak">Ale chcę zadać pytanie dotyczące jednej osoby na liście. Pod pozycją nr 15 jako zastępca członka figuruje Wacław Olszewski, o którym nie ma żadnej informacji. Jest on przedstawicielem Unii Miasteczek Polskich. Jaką funkcję pełni i czy spełnia kryteria? Rozumiem, że skoro Rada Ministrów zaakceptowała jego kandydaturę, to powinien je spełniać, ale chciałabym wiedzieć, jaką funkcję pełni. Przy innych kandydatach jest, choćby krótka, informacja, a przy tym nie ma żadnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JolantaHibner">Wiele nazwisk wiąże się z kadencyjnością, ale nie o to chodzi. Chcę się dowiedzieć, czy te osoby zostały wybrane, ponieważ np. są w tych jednostkach w jakiejś formie zorganizowane, czy też zostały przez te jednostki wskazane do pełnienia funkcji przedstawicieli w Radzie UE?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JolantaHibner">I drugie pytanie, czy opiniowała to Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#CzesławFiedorowicz">Mam pytanie, które wynika z pewnej praktyki. Chodzi o to, że ta nasza reprezentacja ma za zadanie dobrze reprezentować interesy Polski. Czy istnieje jakieś forum, na którym działalność tych osób jest oceniana? Bo z pewnością jest pewien automatyzm przedłużający kadencję, i rozumiem, że te wszystkie osoby fantastycznie spełniały swoje zadania, ale jako samorządowiec nie mam takiej wiedzy, w jaki sposób choćby jedna z tych osób zabiegała o interesy samorządowców. Gdzie mogę się tego dowiedzieć, w jakiej komórce rządowej? Czy może Sejm dysponuje takimi materiałami?</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#CzesławFiedorowicz">Pan przewodniczący na pewno świetnie pracował, bo został przewodniczącym tej Komisji i posłem, więc co do tego nie ma wątpliwości. Być może są też inne takie osoby, ale gdzie możemy się o tym dowiedzieć? Przypuszczam, że wielu Polaków: wójtów, burmistrzów, marszałków, chciałoby tam pracować. Gdzie więc można się dowiedzieć, jak dobrze te osoby reprezentują interesy województw, małych i większych miasteczek czy metropolii, ile razy zabierali głos, wnosili jakieś inicjatywy, które skutkowały poprawą sytuacji Polski? Komu po upływie kadencji dostarczana jest taka ocena? Jeśli jest taki materiał, to bardzo bym chciał się z nim zapoznać i proszę, aby udostępniono go Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Mam pytanie uściślające te pytania, które padały, a także wypowiedź pana przewodniczącego. Jest osoba, która była w Komitecie Regionów z tytułu tego, że była marszałkiem województwa, ale straciła tę funkcję, o czym wiem. Jest jednak radnym i w dalszym ciągu tu funkcjonuje, tym razem jako radny. Kto właściwie odpowiada za wskazanie tej osoby po raz drugi? Kogo mogę zapytać, dlaczego zdecydowano się na to, aby ktoś, kto stracił funkcję marszałka województwa w ciągu kadencji, mimo wszystko był wskazany jako najlepsza osoba reprezentująca ten poziom samorządu w Komitecie Regionów?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KarolKarski">Nie będę odbierał chleba MSWiA. Z przyjemnością opowiedziałbym państwu o tym wszystkim, ale jest podział na władzę ustawodawczą i wykonawczą, więc proszę przedstawiciela ministerstwa o odpowiedź na zadane pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#LiliannaMikołajczak">Odpowiadając na pierwsze pytanie dotyczące pana Wacława Olszewskiego, faktycznie w spisie nie ma życiorysu. Jest podpięty na końcu w formie, w jakiej został nam dostarczony, ale jest bardzo nieczytelny. Przepraszam, taki otrzymaliśmy materiał. Powinien zostać poprawiony, ale zależało nam na czasie, dlatego tak został przesłany.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#LiliannaMikołajczak">Jeśli chodzi o pytanie, kto wyznacza członków, to ustawa o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego określa, które organizacje samorządowe i w jakiej liczbie wskazują członków. Jeśli chodzi o jednostki reprezentujące samorząd województwa, ustawa wprost wskazała, że Związek Województw RP, jako organizacja reprezentująca samorząd województwa, wskazuje 10 członków i 10 zastępców. Na poziomie powiatu – Związek Powiatów Polskich wskazuje osoby w liczbie 3 kandydatów na członków i 3 na zastępców. Jeśli chodzi o gminy liczące powyżej 300 tys. mieszkańców, to mamy Unię Metropolii Polskich, która wskazuje 2 kandydatów i 2 zastępców, Związek Miast Polskich – 3 kandydatów i 3 zastępców, Unia Miasteczek Polskich po jednym kandydacie na członka i na zastępcę oraz Związek Gmin Wiejskich RP również wskazuje 2 kandydatów i 2 zastępców.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#LiliannaMikołajczak">Jeśli chodzi o parytet wyboru, zostało to uzgodnione na etapie, w którym była procedowana ustawa o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i taki podział mandatów, delegatów z poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego, został przez tę Komisję ustalony. Czyli tak naprawdę, o tym, kto zostanie wybrany, nie decyduje rząd ani parlament, tylko na mocy ustawy poszczególne organizacje samorządu terytorialnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#CzesławFiedorowicz">A co z oceną?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LiliannaMikołajczak">Do ministra spraw wewnętrznych i administracji nie dotarły informacje o złej pracy czy niewywiązywaniu się ze swoich obowiązków przez poszczególnych członków Komitetu Regionów. Co do tego, gdzie można zasięgnąć takich informacji, od razu zastrzegam, że minister spraw wewnętrznych i administracji nie ma takiej legitymacji, żeby żądać oceny. Trzeba by się zwrócić bezpośrednio do Sekretariatu Komitetu Regionów lub do poszczególnych organizacji, do których być może docierają takie informacje, bądź do naszego stałego przedstawiciela w Brukseli.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#LiliannaMikołajczak">Jeszcze raz pragnę podkreślić, że do tej pory nie dotarły żadne informacje świadczące o złej pracy czy o niewywiązywaniu się z obowiązków przez polskich przedstawicieli.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KarolKarski">Dodam, że cała dokumentacja pracy Komitetu Regionów, łącznie z protokołami z posiedzeń, z wnioskami, projektami poprawek do opinii Komitetu Regionów, jest dostępna w internecie pod adresem internetowym Komitetu Regionów. Tam, przy pewnej dozie własnego zainteresowania i pracy, można, wpisując nazwisko danej osoby, dotrzeć do tego, jakie zgłaszała inicjatywy i jakie wypowiedzi prezentowała na posiedzeniu Komitetu czy posiedzeniu komisji Komitetu Regionów.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KarolKarski">Przed umieszczeniem tego punktu w porządku obrad poprosiłem Sekretariat naszej Komisji o dokonanie weryfikacji pod względem tylko jednego kryterium, ponieważ, generalnie rzecz ujmując, ustawa o Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz o przedstawicielach RP w Komitecie Regionów UE zakłada desygnowanie tych kandydatów. My jedynie opiniujemy, aczkolwiek art. 266 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską kompetencji rządów narodowych przypisuje przedstawianie w liczbie równej liczbie miejsc kandydatów na członków i zastępców członków Komitetu Regionów.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KarolKarski">Poprosiłem o sprawdzenie jednego tylko kryterium – obecności. Przyjmijmy na przykład, że gdybyśmy wybierali na kolejną kadencję sędziego Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, to nie ocenialibyśmy, jakie wyroki wydawał, tylko czy nie uchylał się od rozpatrywania spraw. Chcę powiedzieć, że ten test wypadł pozytywnie. Tylko dwóch dotychczasowych członków Komitetu Regionów, którzy sami byli dysponentami tego, kiedy jadą, było obecnych jedynie na pierwszym posiedzeniu i na żadnym następnym, ale żaden z nich nie znajduje się na obecnej liście. Pozostałe osoby uczestniczyły we wszystkich pracach na poziomie 80–90, a niektóre nawet 100 proc.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RudolfBorusiewicz">Chcę poinformować, jak sprawa wygląda od strony praktycznej zarówno w naszej organizacji, jak również w innych krajach. Jeśli chodzi o tryb powoływania i rekomendowania przedstawicieli władz lokalnych, regionalnych, bo mimo że to jest Komitet Regionów, to są jednak przedstawiciele władz lokalnych i regionalnych całej Europy, poszczególne organizacje rekomendują i na nich ciąży składanie wniosków. Zawsze jednak są to reprezentanci kraju i nie ma przypadków, by nie spełniali warunków.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#RudolfBorusiewicz">Natomiast jeżeli chodzi o pracę, to otrzymując zaproszenie i znając agendę, czyli tematy, które będą poruszane, swoimi strukturami czy poprzez Internet, czy poprzez członków Komisji Europejskiej, zarząd, a w naszym przypadku konwenty, zawsze podają te tematy do wiadomości publicznej, tak że każdy zainteresowany poszczególnymi sprawami kontaktuje się bezpośrednio z delegatami. Zapewniamy więc pełne uczestnictwo i wgląd w materiały. Jak to zwykle bywa, osobny rozdział stanowi to, kto wykazuje większą czy mniejszą aktywność.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KarolKarski">Rozumiem, że wszystkie wątpliwości zostały rozwiane. W związku z tym proponuję, aby Komisja przyjęła opinię następującej treści: Komisja do Spraw Unii Europejskiej Sejmu RP opiniuje pozytywnie kandydatury na członków Komitetu Regionów UE (załącznik nr 1) oraz kandydatury na zastępców członków Komitetu Regionów UE (załącznik nr 2). W załączniku nr 1 znalazłoby się 21 nazwisk osób kandydujących na członków Komitetu zawartych w przedstawionym nam dokumencie, a w załączniku nr 2 znalazłoby się 21 nazwisk osób kandydujących na zastępców członków.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#KarolKarski">Poddaję pod głosowanie projekt tej opinii.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#KarolKarski">Kto jest za przyjęciem opinii w brzmieniu, które zaproponowałem?</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#KarolKarski">Stwierdzam, że Komisja 30 głosami za, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się, postanowiła przyjąć pozytywną opinię w stosunku do kandydatur na członków i zastępców członków Komitetu Regionów UE.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt III porządku obrad, czyli rozpatrzenia w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Spraw Konsumentów (8-9 grudnia 2005 r.), w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#KarolKarski">Pan minister Kazimierz Kuberski z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, pani minister Anna Gręziak z Ministerstwa Zdrowia i pan minister Jarosław Zieliński z Ministerstwa Edukacji i Nauki reprezentują rząd w tym punkcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KazimierzKuberski">Najbliższe posiedzenie Rady ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Spraw Konsumentów, które odbędzie się w dniach 8–9 grudnia 2005 r., będzie podzielone na dwie odrębne części. Pierwszego dnia omówione zostaną zagadnienia dotyczące zatrudnienia i polityki społecznej, a drugiego – zdrowia. Ja będę reprezentował rząd RP podczas obrad w dniu 8 grudnia 2005 r. W drugim dniu posiedzenia, poświęconym sprawom zdrowia, rząd polski będzie reprezentowany przez pana ministra Zbigniewa Religę.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#KazimierzKuberski">Instrukcja na to posiedzenie została zatwierdzona przez Komitet Europejski Rady Ministrów w trybie obiegowym w dniu 7 grudnia br. Do dnia 7 grudnia Sekretariat Rady UE nie przekazał dokumentu zawierającego listę A. Podczas tego posiedzenia Rady rozpatrywane będą następujące projekty aktów prawnych:</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#KazimierzKuberski">– zmieniony wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę 2003/88/EC PE i Rady z 4 listopada 2003 r. dotyczącą niektórych aspektów organizacji czasu pracy,</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#KazimierzKuberski">– projekt decyzji PE i Rady ustanawiającej wspólnotowy program na rzecz zatrudnienia i solidarności społecznej PROGRESS,</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#KazimierzKuberski">– projekt dyrektywy PE i Rady w sprawie wdrożenia zasady równych szans i równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zatrudnienia i pracy (wersja zmieniona),</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#KazimierzKuberski">– projekt dyrektywy dotyczącej poprawy transferu uprawnień do emerytur dodatkowych.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#KazimierzKuberski">Podczas drugiego dnia posiedzenia omawiany będzie wniosek dotyczący rozporządzenia PE i Rady w sprawie produktów medycznych stosowanych w pediatrii. O przedstawienie stanowiska rządu w tej kwestii będę prosił panią Annę Gręziak, podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#KazimierzKuberski">Omówię krótko projekty, które znalazły się w części pierwszej. Pierwszy to zmieniony wniosek dotyczący dyrektywy PE i Rady zmieniającej dyrektywę 2003/88/EC PE i Rady z 4 listopada 2003 r. dotyczącą niektórych aspektów organizacji czasu pracy (COM(2005) 246). Jest to najważniejszy akt prawny, nad którym w tej chwili toczą się prace w Radzie. Instrukcja na posiedzenie Rady ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Konsumentów w sprawie tego dokumentu została przygotowana na podstawie stanowiska rządu przyjętego przez KERM w dniu 14 czerwca 2005 r. Zgodnie z instrukcją Polska poprze przedstawioną przez prezydencję w dniu 5 grudnia zmienioną propozycję tej dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#KazimierzKuberski">Rozwiązania przedstawione w tym dokumencie są zasadniczo zgodne z polskim stanowiskiem, w szczególności w zakresie definicji dyżuru i możliwości szacunkowego określania nieaktywnej części dyżuru, możliwości wliczania nieaktywnej części dyżuru do okresu odpoczynku w drodze układów zbiorowych lub ustawodawstwa krajowego, godzenia życia zawodowego z rodzinnym, udzielania równoważnego odpoczynku, długości okresu rozliczeniowego i warunków przedłużania okresu rozliczeniowego w drodze ustawodawstwa krajowego i definicji miejsca pracy.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#KazimierzKuberski">Dwie najważniejsze kwestie, którym w instrukcji poświęcono najwięcej miejsca, odnoszą się do warunków korzystania z tzw. klauzuli opt-out dotyczącej przekroczenia czasu pracy powyżej średnio 48 godzin za zgodą pracownika oraz zasadą stosowania maksymalnego limitu czasu pracy. Przedstawiciel Polski poprze większość warunków stosowania klauzuli opt-out przedstawionych w dokumencie przygotowanym przez prezydencję, Polska jednak sprzeciwi się propozycji ograniczenia stosowania tej klauzuli na terytorium danego państwa członkowskiego wobec wszystkich pracowników niezależnie od kraju, z którego pochodzą. Jest to kwestia już uregulowana w innej dyrektywie dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#KazimierzKuberski">Ponadto przedstawiciel Polski zgłosi zastrzeżenia wobec nowych warunków, które mogą się pojawić podczas dyskusji, a które będą nakładać na państwa członkowskie dodatkowe obciążenia i nadmierne obowiązki. Za taki uważamy np. obowiązek corocznego informowania Komisji Europejskiej o skutkach stosowania tej klauzuli. Polska nie może się zgodzić na nieracjonalne i nieuzasadnione obostrzenia dotyczące stosowania klauzuli opt-out. Jednakże Polska wycofa te zastrzeżenia w przypadku, gdyby miało to spowodować zablokowanie przyjęcia dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#KazimierzKuberski">Odnośnie do propozycji stosowania limitu czasu pracy przeciętnie 48 godzin w tygodniu wobec osoby pracownika, a nie wobec umowy o pracę, stanowisko rządu brzmi: Polska nie będzie się sprzeciwiać takiemu rozwiązaniu, jednakże pod warunkiem zachowania dopuszczalności stosowania klauzuli opt-out. Znowu jednak w sytuacji, gdy inne państwa członkowskie wyrażą stanowisko, według którego dopuszczalny czas pracy 48 godzin przeciętnie w tygodniu będzie się odnosił do umowy o pracę, a nie do osoby pracownika, Polska poprze takie stanowisko.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#KazimierzKuberski">W efekcie Polska sprzeciwi się rozwiązaniom wskazującym, że limit 48 godzin odnosi się do osoby pracownika, a nie do umowy o pracę. Jeśli jednak mogłoby to spowodować zablokowanie przyjęcia dyrektywy, przedstawiciel Polski, zależnie od przebiegu dyskusji, uelastyczni powyższe stanowisko.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#KazimierzKuberski">Myślę, że w kwestii wyjaśnień odnośnie do tej dyrektywy przedstawiłem wystarczające informacje. Czy mam przedstawić po kolei wszystkie projekty aktów normatywnych, czy dyskusja jest przewidziana po każdym?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#KarolKarski">To jest w jednym punkcie porządku obrad, więc dyskusja będzie łączna. Proszę przedstawić od razu wszystkie projekty aktów prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzKuberski">Drugi dokument to projekt decyzji PE i Rady ustanawiającej wspólnotowy program na rzecz zatrudnienia i solidarności społecznej PROGRESS. Program ten obejmuje cel przekrojowy polegający na wzmocnieniu roli Komisji Europejskiej w proponowanej strategii, stosowaniu ustawodawstwa UE na obszarze Europy oraz promocji współpracy. Główne cele programu PROGRESS to doskonalenie wiedzy, wspieranie rozwoju metod statystycznych i badawczych, wspieranie i monitorowanie wdrażania prawa Wspólnoty oraz promowanie tworzenia sieci współpracy.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KazimierzKuberski">W ramach tego programu finansowane będą trzy rodzaje działań: prace analityczne, wymiana najlepszych projektów i doświadczeń oraz wsparcie dla głównych podmiotów uczestniczących w tym programie.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#KazimierzKuberski">Stanowisko rządu sprowadza się do pozytywnej oceny inicjatywy utworzenia tego programu, akceptacji w zakresie akcentowania kwestii wzrostu zatrudnienia, wspólnych wytycznych zatrudniania oraz zabezpieczenia społecznego i integracji społecznej, trafnego wyodrębnienia tych pięciu podstawowych części programu tworzących jego strukturę, tj. zatrudnienie, ochrona socjalna i integracja, warunki pracy, zwalczanie dyskryminacji oraz równość płci.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#KazimierzKuberski">Stanowisko rządu odnośnie do tej kwestii jest kontynuacją stanowiska przygotowanego w związku z art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem. Przyjęte zostało przez KERM w dniu 8 listopada i było rozpatrywane przez Komisję do Spraw Unii Europejskiej w dniu 24 listopada. Opinia Komisji była zgodna ze stanowiskiem rządu. Niezmieniona została również ocena skutków tej regulacji.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#KazimierzKuberski">Kolejny dokument to projekt dyrektywy w sprawie wdrożenia zasady równych szans i równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zatrudnienia i pracy. Pierwotna propozycja tej dyrektywy była przedstawiona przez Komisję Europejską w dniu 26 kwietnia 2004 r. Jej celem jest uproszczenie, unowocześnienie i udoskonalenie prawa wspólnotowego w zakresie równouprawnienia kobiet i mężczyzn. Dokument ten łączy poprzednio obowiązujące dyrektywy w jednym akcie prawnym bez wprowadzania zasadniczych zmian merytorycznych, jednakże uwzględniając orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#KazimierzKuberski">Projekt stanowiska rządu w odniesieniu do poprawionego wniosku Komisji Europejskiej został przyjęty przez KERM w dniu 2 września, w dniu 16 września był prezentowany na posiedzeniu Komisji do Spraw Unii Europejskiej, a 27 września na posiedzeniu właściwej komisji Senatu. Zgodnie ze stanowiskiem rządu Polska poprze zmieniony projekt dyrektywy, w szczególności jej kompromisową wersję wypracowaną na posiedzeniach Grupy Roboczej Rady i COREPER. Polska popiera również zamieszczenie sprawozdania z posiedzenia Rady i oświadczenie odnośnie do urlopu rodzicielskiego, co jednak ma tylko charakter deklaratywny.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#KazimierzKuberski">Ostatni projekt aktu normatywnego to jest projekt dyrektywy dotyczącej poprawy transferu uprawnień do emerytur dodatkowych. Zgodnie z instrukcją strona polska nie zabiera głosu w tej sprawie. Jest to punkt o charakterze informacyjnym na tym posiedzeniu. Stanowisko rządu odnośnie do tej kwestii jest kontynuacją stanowiska przygotowanego w związku z art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. Zostało przyjęte przez KERM w dniu 8 listopada i było rozpatrywane przez Komisję do Spraw Unii Europejskiej w dniu 24 listopada. Opinia Komisji była zgodna ze stanowiskiem rządu. Stanowisko to także było rozpatrywane przez komisję Senatu w dniu 24 listopada. Ocena skutków prawnych bez zmian.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#KazimierzKuberski">Po przedstawieniu powyższych stanowisk rządu bardzo proszę Komisję o pozytywną opinię w stosunku do nich.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KarolKarski">Czy pani minister chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AnnaGręziak">Minister zdrowia będzie prezentował stanowisko odnośnie do wniosku dotyczącego rozporządzenia PE i Rady w sprawie produktów medycznych stosowanych w pediatrii. Ten problem był omawiany na jednym z ostatnich posiedzeń Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Stanowisko polskie do zaprezentowania podczas posiedzenia przedstawia się następująco: Polska podtrzymuje swoje negatywne stanowisko w odniesieniu do projektu rozporządzenia w jego obecnym kształcie. Składamy w tej sprawie stosowne oświadczenie i prosimy o włączenie go do protokołu Rady. Polska opowiada się za rozwojem badań nad lekami dla dzieci i uważa, że należy dążyć do zapewnienia populacji pediatrycznej produktów leczniczych o przebadanym bezpieczeństwie i skuteczności stosowania. Szczególnie istotne jest dla nas zapewnienie szerokiej i jak najwcześniej dostępności produktów leczniczych opracowanych dla dzieci, w tym objętych refundacją w ramach narodowego systemu ochrony zdrowia.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#AnnaGręziak">Z tego względu Polska stoi na stanowisku, że wydłużenie okresów ochronnych dla produktów oryginalnych w formie proponowanej w art. 36, 37 i 38 tego rozporządzenia jest rozwiązaniem niemożliwym do zaakceptowania, gdyż skutkuje ono opóźnieniem wprowadzenia na rynek tańszych produktów generycznych, co ogranicza dostępność farmakoterapii dla pacjentów i powoduje nieuzasadniony obiektywną koniecznością wzrost kosztów w narodowych budżetach.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#AnnaGręziak">Chcę przy tym zaznaczyć, że Polska będzie jedynym krajem, który będzie głosował przeciwko temu projektowi, ponieważ kraje, które wcześniej prezentowały stanowisko podobne do polskiego, jak Węgry czy Słowacja, wycofały się z niego pod wpływem nacisku wywieranego przez obecną prezydencję oraz przemysł innowacyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KarolKarski">Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JolantaHibner">Chcę poruszyć sprawę organizacyjną na przyszłość. Materiały, które dostaliśmy, to były tylko wydruki z informacjami, czego będzie dotyczyła dzisiejsza debata. Bardzo bym prosiła, żebyśmy na następne posiedzenia otrzymywali stanowiska rządu na piśmie. My te materiały zbieramy, analizujemy i sprawdzamy, czy rzeczywiście takie stanowiska są prezentowane. Dlatego chcielibyśmy, aby były one na piśmie, a nie tylko omówione na posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KarolKarski">Chcę poinformować, że nie otrzymaliśmy stanowisk rządu w tej sprawie. Rozumiem, że jest na to jakieś wytłumaczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KazimierzKuberski">Według mojej wiedzy dokumenty te zostały przekazane w formie pisemnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#AnnaGręziak">Jeśli chodzi o moją wiedzę na ten temat, a zasięgałam informacji tuż przed posiedzeniem Komisji, stanowisko rządu w formie pisemnej również zostało dostarczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KarolKarski">Dobrze, sprawdzimy to i odpowiemy, czy dostaliśmy, czy nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#DanutaJazłowiecka">Ponieważ pan minister w pierwszej informacji dotyczącej zmiany wniosku w sprawie dyrektywy PE i Rady dotyczącej niektórych aspektów organizacji czasu pracy różnie traktował sprawy związane z umową o pracę i dotyczące osoby pracownika, proszę mi wytłumaczyć, na czym polegają te różnice.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KarolKarski">Proszę najpierw o zadanie wszystkich pytań, bo może będą się obracały wokół tych samych problemów.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#GrażynaCiemniak">Chciałabym się odnieść do wliczania nieaktywnej części dyżuru do odpoczynku, bo jeśli dobrze zrozumiałam, to takie stanowisko rząd będzie prezentował. Ponieważ wliczanie nieaktywnej części dyżuru do odpoczynku budziło dużo kontrowersji i nadal budzi, mam pytanie, czy było to konsultowane ze związkami zawodowymi i z pracodawcami? Bo jednak w tych uwagach, które do mnie kierowano, nie zetknęłam się z tym, żeby się na to zgadzano.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KarolKarski">Nie widzę więcej zgłoszeń. Jednocześnie chcę poinformować, że została wyjaśniona kwestia, czy otrzymaliśmy stanowiska rządu na piśmie, czy nie. Wpłynęły faksem do Sekretariatu Komisji o godzinie 11.41. Prosiłbym więc na przyszłość, aby państwa praca nie była marnowana w ten sposób przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AleksandraWasilewskaTietz">Jeśli można, chcę powiedzieć, że stanowiska rządu zostały wczoraj przyjęte przez KERM, do dzisiaj do godziny 11.00 trwały jeszcze rozmowy dotyczące ustaleń przyjętych wczoraj na posiedzeniu Komitetu, dlatego musieliśmy czekać do godziny 11.00 na te uzgodnienia i dopiero po uzyskaniu wszystkich stanowisk mogliśmy to do państwa wysłać.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KarolKarski">Przyjmuję do wiadomości i nie usprawiedliwiam. Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#KazimierzKuberski">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to w moim imieniu odpowiedzi udzieli pani Eugenia Gienieczko, dyrektor Departamentu Prawa Pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#EugeniaGienieczko">Dyrektywa wprowadza ograniczenie tygodniowego czasu pracy do 48 godzin przeciętnie w tygodniu i w tym mieści się czas pracy pracownika zgodnie z jego normą, jak i ewentualne godziny nadliczbowe, ale za zgodą pracownika możne on pracować dłużej. Tak obecnie stanowi dyrektywa. Ta zgoda pracownika jest nazywana klauzulą opt-out.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#EugeniaGienieczko">Dyskusja w ciałach UE toczy się wokół tego, czy dyrektywa w obecnym brzmieniu dopuszcza tę klauzulę opt-out, czyli możliwość pracy dłużej niż 48 godzin, w stosunku do pracownika. Jeśli jest on zatrudniony u kilku pracodawców, to trzeba by zliczyć wszystkie zatrudnienia i na bieżąco kontrolować, czy ta norma 48 godzin tygodniowo nie jest przekroczona. W praktyce, jak się państwo orientujecie, nie byłoby możliwe takie czuwanie nad tym, aby ta norma nie została przekroczona.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#EugeniaGienieczko">Natomiast drugie stanowisko, które pojawia się w pracach UE, to odnoszenie tej klauzuli do umowy o pracę. W takim przypadku pracodawca, który zawarł umowę o pracę w naszym prawie wewnętrznym, ma obowiązek prowadzenia ewidencji czasu pracy i uzyskania na piśmie ewentualnej zgody pracownika na pracę powyżej 48 godzin. W polskiej rzeczywistości jest to na razie teoria, ponieważ w tej chwili w naszym prawie krajowym klauzula opt-out nie jest dopuszczona. Ale w ocenie MZ i niektórych służb mundurowych będzie ona potrzebna właśnie w celu zorganizowania całodobowej opieki medycznej za pomocą dyżuru medycznego.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#EugeniaGienieczko">Druga kwestia dotyczy nieaktywnej części dyżuru i tego, dlaczego proponujemy, żeby była ona wliczona do okresu odpoczynku. Od początku ściśle współpracujemy w tym względzie z MZ, które ocenia, że inaczej nie można by zapewnić całodobowej opieki zdrowotnej. W ocenie MZ każdy inny ruch wiąże się z dodatkowymi kosztami.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#EugeniaGienieczko">Co do konsultacji z partnerami społecznymi w tej drugiej kwestii, to oczywiście się odbyły. Otrzymaliśmy opinie Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” i Konfederacji Pracodawców Polskich. Jeżeli chodzi o opinię związków zawodowych, to OPZZ jest za pełną odpłatnością dyżurów, co chyba trzeba rozumieć jako wliczanie całego czasu dyżuru do czasu pracy. Są oczywiście za tym, żeby limit 48 godzin tygodniowo był stosowany do stosunku pracy, a nie do osoby pracownika. Same związki zawodowe tak to interpretują, dlatego że to wprawdzie jest norma ochronna, ale w stosunku do grup pracowników, którzy są zatrudnieni u różnych pracodawców, a lekarze tak pracują, ograniczanie tej klauzuli do osoby pracownika wcale nie jest w jego interesie.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#EugeniaGienieczko">NSZZ „Solidarność” sprzeciwia się w ogóle klauzuli opt-out, czyli przekraczaniu normy 48 godzin, sprzeciwia się również podziałowi dyżuru na aktywną i nieaktywną część i skoro się sprzeciwia, to jest pewnie również przeciwko wliczaniu tej części aktywnej do okresu odpoczynku.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#EugeniaGienieczko">Jeśli interesują państwa jeszcze opinie organizacji pracodawców, to organizacja „Lewiatan” jest za utrzymaniem klauzuli opt-out, Konfederacja Pracodawców Polskich również jest za utrzymaniem i za tym, aby czas dyżuru nie był w ogóle wliczany do czasu pracy, a także, żeby limit 48 godzin stosował się do stosunku pracy, a nie do osoby pracownika.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#EugeniaGienieczko">Sądzę, że odpowiedziałam na wszystkie pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KarolKarski">Widzę, że wszyscy, którzy zadawali pytania, są usatysfakcjonowani, panie posłanki uśmiechnięte. Nie ma więcej zgłoszeń do dyskusji, nie padła też żadna propozycja przyjęcia konkretnego stanowiska w tej sprawie, więc jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła do wiadomości wnioski dotyczące projektów aktów prawnych wraz ze stanowiskami rządu i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Nie słyszę sprzeciwu, więc tą konkluzją zamykamy rozpatrywanie tego punktu porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#KarolKarski">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt IV porządku obrad – sprawy bieżące. Chcę poinformować, że kolejne posiedzenie mamy w piątek, 9 grudnia. Pierwotnie było ono zaplanowane na godzinę 12.00, ale ponieważ o godzinie 12.30 na posiedzeniu plenarnym będzie składana informacja rządu dotycząca polskiego stanowiska i działań w sprawie Nowej Perspektywy Finansowej na lata 2007–2013, w związku z tym, jako członkowie Komisji, nie powinniśmy siedzieć tutaj, kiedy sprawy dotyczące również działania naszej Komisji, i to istotne, będą rozpatrywane na posiedzeniu plenarnym. Dlatego posiedzenie naszej Komisji rozpocznie się o godzinie 10.00. Głosowania są przewidziane do godziny 9.30, więc bezpiecznie będzie, jeśli zaplanujemy nasze posiedzenie na godzinę 10.00. Jeśli nie zdążymy zrealizować porządku obrad, to o godzinie 12.15 zrobimy przerwę i po zakończeniu informacji rządu na posiedzeniu plenarnym dokończymy.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#KarolKarski">Czy państwo posłowie chcą zgłosić jakieś inne sprawy w sprawach bieżących? Nie słyszę. Dziękuję. Spotykamy się w piątek o godzinie 10.00 w tej sali. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>