text_structure.xml
77.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 16 listopada 1988 r. Komisje: Rynku Wewnętrznego i Usług oraz Skarg i Wniosków, obradujące pod przewodnictwem posła Ireny Szczygielskiej (bezp.), rozpatrzyły:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- stan usług bytowych dla ludności z uwzględnieniem skarg i wniosków,</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- informację ministra rynku wewnętrznego o aktualnej sytuacji rynkowej i działaniach podejmowanych dla łagodzenia napięć.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: podsekretarz stanu w Ministerstwie Rynku Wewnętrznego Andrzej Głowacki oraz przedstawiciele władz wojewódzkich, Komitetu Centralnego PZPR, Naczelnego Komitetu ZSL, Centralnego Komitetu SD, Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Komitetu ds. Radia i Telewizji, OPZZ, Federacji Konsumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#IrenaSzczygielska">Jesteśmy na przedostatnim miejscu w Europie pod względem zatrudnienia w usługach. Ok. 15% wszystkich skarg wpływających do różnych instytucji dotyczy usług dla ludności. Analizując te skargi, stwierdzamy rosnące niezadowolenie obywateli ze Świadczonych usług. Główną tego przyczyną jest niedowład organizacyjny obejmujący sferę usług. Konieczna jest walka z tym stanem rzeczy. Tylko tą drogą można uzyskać poprawę i postęp w dziedzinie usług.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#LucjanStępień">Nawet bez zaglądania do informacji, przygotowanej na dzisiejsze posiedzenie przez Ministerstwo Rynku Wewnętrznego, każdy z nas ma świadomość, że stan usług bytowych dla ludności jest niezadowalający. Zapotrzebowanie społeczne na te usługi nadal rośnie, podczas gdy ich podaż nie nadąża za potrzebami.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#LucjanStępień">O stanie naszych usług świadczą również porównania z zagranicą, gdzie z reguły w tej sferze gospodarki zatrudnienie jest wyrażanie większe, niż u nas.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#LucjanStępień">Przechodząc do materiału resortowego trzeba stwierdzić, że tabela przedstawiającą stan organizacyjny usług bytowych potwierdza niepokojące tendencje. Nie może bowiem zadowalać globalny wzrost liczby placówek usługowych, a nawet wzrost zatrudnienia. Łatwo przecież zauważyć, że znaczący wzrost następuje jedynie w rzemiośle, w którym z reguły powstają małe warsztaty usługowe, często 1- lub 2-osobowe, podczas gdy likwidacji ulegają zakłady ze stosunkowo dużym jak na usługi potencjale. W przypadku spółdzielczości pracy były to zakłady o średnim zatrudnieniu ok. 10. osób. Z kolei wzrost zatrudnienia w spółdzielniach inwalidów, dotyczy usług raczej nie związanych z zaspokajaniem bytowych potrzeb ludności. Dane z ostatnich lat wyraźnie potwierdzają tendencję odchodzenia od usług spółdzielczości, a rozwijania ich przez rzemiosła. Udział rzemiosła w ogólnej sprzedaży usług dla ludności wzrósł z 51% w 1980 r. do 67% w 1987 r.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#LucjanStępień">Minęły prawie 4 lata od wydania uchwały nr 10 Rady Ministrów której intencją była poprawa warunków rozwoju usług bytowych po 1990 r. Na półmetku Realizacji tej uchwały nie możemy jednak stwierdzić wyraźniejszej poprawy, mimo że we wszystkich województwach i na wszystkich szczeblach opracowane zostały odpowiednie programy. Czy jednak tylko trudności obiektywne stoją na przeszkodzie ich skutecznej realizacji? Chyba nie, skoro z danych zawartych w informacji wynika, np. że w 1986 r. przekazano z przeznaczeniem na usługi bytowe 251 lokali, z tego 126 w czterech województwach, natomiast aż w 20. województwach nie przekazano na cele usługowe ani jednego lokalu. Czyli jedni chcą i potrafią, a inni albo nie chcą albo nie potrafią. Jak ma być jednak dobrze, skoro np. zdarza się, że rzemieślnik świadczący usługi bytowe ma kłopoty z przejęciem lokalu po innym rzemieślniku, gdyż miejscowe władze wolą przydzielić ów lokal komu innemu. Nie jest przecież tajemnicą, że w dobie mnożenia się różnego rodzaju spółek i ajencji w walce o przydziel lokalu przeważają inne argumenty niż przydatność społeczna działalności, jaką ma zamiar prowadzić osoba starająca się o ten lokal.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#LucjanStępień">Tak więc uchwała o priorytecie dla usług bytowych swoje, a życie swoje…</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#LucjanStępień">Podobnie przedstawia się sprawa zaopatrzenia materiałowo-technicznego jednostek świadczących usługi bytowe. Nie ma bowiem nadal pełnego pokrycia nawet dla tych branż, zawodów i specjalności, które w myśl odpowiednich decyzji rządowych miały być preferowane. I nic tu na poprawę nie wskazuje, jako że mamy przecież do czynienia z odchodzeniem od reglamentacji i ograniczaniem sterowania zaopatrzeniem.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#LucjanStępień">Bardziej optymistyczne są perspektywy zaspokojenia potrzeb kadrowych sfery usług. W przypadku rzeczywistej restrukturyzacji naszej gospodarki zatrudnienie w usługach mogłoby znaleźć tysiące osób o odpowiednich kwalifikacjach. Na razie jednak zarobki w usługach nadal nie są konkurencyjne i wysoko kwalifikowane kadry przechodzą raczej do nowo uruchamianych zakładów produkcyjnych. Również w rzemiośle z reguły bardziej opłaca się uruchomić warsztat produkcyjny niż usługowy. Stąd też obserwujemy szybszy rozwój rzemiosł o charakterze produkcyjnym niż usługowym.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#LucjanStępień">Obok trudności zaopatrzeniowych, najpoważniejszą barierą szybszego rozwoju usług bytowych jest stosunkowo mała opłacalność tego rodzaju działalności. Uatrakcyjnić ją miały m.in. ulgi i zwolnienia w podatkach i opłatach terenowych. Tymczasem z przedstawionej nam informacji dowiadujemy się, że rady narodowe operują tymi instrumentami ekonomicznymi wybiórczo i powściągliwie - najprawdopodobniej w trosce o własne dochody budżetowe. Tymczasem o dalszym, w miarę szybkim rozwoju usług bytowych nie ma co marzyć bez zastosowania wyraźnych preferencji podatkowych dla osób i jednostek gospodarczych, które chcą się podjąć działalności usługowej lub ją wykonują. Odpowiednie operowanie tymi preferencjami i korzystne dla usługodawców ich różnicowanie wykorzystać należałoby także do wyrównania dysproporcji występujących w podaży usług bytowych między dużymi miastami a miasteczkami czy zwłaszcza wsiami, pamiętając o tym, że mieszkańcy wsi mają do większości usług bytowych utrudniony dostęp.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#LucjanStępień">Ocena podaży usług w przekroju wojewódzkim potwierdza fakt, że o ile jedne województwa coś zrobiły, to inne zachowują się zbyt pasywnie.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#LucjanStępień">Zdając sobie sprawę ze zróżnicowanych możliwości rozwoju poszczególnych województw, trudno jednak usprawiedliwiać te z nich, które dopuszczają się rażących zaniedbań w sferze usług bytowych dla ludności. Brak możliwości lub nadmiernie utrudnione korzystanie z tych usług wpływa równie niekorzystnie na nastroje społeczne, jak brak podstawowych artykułów na rynku. Poza tym zaniedbania te przyczyniają się do rozwoju nielegalnych usług, które są także konkurencyjne pod względem cen.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#LucjanStępień">Kwestia cen usług coraz wyraźniej wysuwa się na czoło problemów w tej sferze naszej gospodarki. Mamy tu do czynienia ze swego rodzaju sprzężeniem zwrotnym. Otóż konieczność podnoszenia cen na usługi, wynikająca z rachunku ekonomicznego usługodawcy, grozi utratą klientów, brak których prowadzi z kolei do upadłości usługodawcy. Potwierdzają to dane zawarte w informacji, mówiące, że sprzedaż usług, liczona w cenach stałych, wzrosła w rzemiośle minimalnie, a w jednostkach uspołecznionych nawet zmalała. Trudne więc się dziwić, że wiele placówek usługowych, chcąc utrzymać klienta, pracuje na granicy rentowności i może się znaleźć na liście bankrutów. skazanych na likwidację.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#LucjanStępień">Wnioski zawarte w informacji Ministerstwa Rynku Wewnętrznego, zmierzające do skuteczniejszego realizowania programu rozwoju usług bytowych, uznać należy za słuszne. Kiedy jednak mówi się w nich o stabilizacji instrumentów ekonomicznych i o preferencjach w systemie podatkowym trzeba się zastanowić, czy zamiast okresowych i wybiórczych ulg oraz krótkotrwałych zwolnień nie trzeba będzie wkrótce w ogóle odstąpić od opodatkowania poważnej części działalności usługowej, przynajmniej na kilka lat. Od pewnego bowiem czasu mamy do czynienia ze światową tendencją drożenia usług w stosunku do taniejących przedmiotów wytwarzanych taśmowo. Regres usług grozi więc nie tylko Polsce i nie tylko u nas stanowi poważny problem. Można się wprawdzie spotkać z poglądami, że gdyby w ogóle znieść podatki, to także nie nastąpiłby u nas wyraźny wzrost usług. Z pewnością jednak zaznaczyłaby się wówczas pozytywna tendencja ich wzrostu. Usługi stają się po prostu nieopłacalne dla usługodawców, a zbyt drogie dla nabywców.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#LucjanStępień">Zarówno ocena materiałów opracowanych przez Ministerstwo Rynku Wewnętrznego i informacji instytucji odpowiedzialnych za ich rozwój jak również analiza skarg i wniosków składanych przez obywateli ujawniają, że mimo wielu programów mających przyspieszyć rozwój usług, przy obecnym oddziaływaniu ekonomicznym sytuacja w tym dziale gospodarki w najbliższym czasie nie ulegnie radykalnej poprawie. Usługi stanowią integralną część gospodarki krajowej, a zatem poziom obsługi klienta nie może wiele odbiegać od warunków, jakie stwarza ogólna sytuacja gospodarczo-ekonomiczna. Chodzi jednak o to, aby zachować prawidłową proporcje pomiędzy przyrostami produkcji a wzrostem usług w skali kraju.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#LucjanStępień">Uważam, że dla stworzenia wstępnych warunków rozwoju usług należy górną stawkę podatku dochodowego ustalić w skali od 5% do 50% i stosować ją w zależności stopnia deficytowości usług, a także znieść podatek od wynagrodzenia i zapewnić, aby zatrudnieni w usługach mogli zarabiać znacznie więcej od pracowników podobnych grup zawodowych zatrudnionych w produkcji, gdyż prawie Zawiszę usługodawcy posiadają wyższe kwalifikację zawodowe. O tym wszystkim powinniśmy pamiętać, dyskutując dzisiaj nad informacje, której autorzy nie mówią już o możliwości wykonania programu usług bytowych, określonego uchwałą nr 10 Rady Ministrów, a zaledwie o maksymalnym zbliżeniu się do celu, który wydaje się nieosiągalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#CzesławaBurcon">Wraz z zespołem poselskim uczestniczyłam w wizytacji woj. słupskiego. Wizytacją objęliśmy wszystkie sektory świadczące usługi bytowe dla ludności - ze szczególnym uwzględnieniem rzemiosła, którego rola jest w tej dziedzinie wiodąca.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#CzesławaBurcon">Stan rozwoju usług bytowych na terenie województwa jest zróżnicowany. Są takie rady narodowe, które chcą mieć usługi na swoim terenie i starają się, aby zapotrzebowanie na usługi bytowe było pokrywane. Nie wszędzie jednak tak jest.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#CzesławaBurcon">Wszyscy nasi rozmówcy pozytywnie ocenili uchwałę nr 10 Rady Ministrów. W woj. słupskim rzemiosło korzysta z kredytów i w 1987 r. wykorzystało 73,9% przyznanych kredytów.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#CzesławaBurcon">Najtrudniejsza sytuacja dotyczy usług pralniczych w sektorze uspołecznionym.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#CzesławaBurcon">Pomimo wspomnianej już uchwały nr 10 Rady Ministrów, brak jest środków, aby polepszyć stan bazy pralniczej.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#CzesławaBurcon">Pytaliśmy usługodawców o trudności, które uniemożliwiają im rozwój prowadzonej działalności. Przedstawiciele wszystkich sektorów wskazywali przede wszystkim na niestabilność systemu finansowego. Rzemieślnicy niepokoją się, czy wprowadzone ulgi i ułatwienia nie okażą się koniunkturalne. We wszystkich sektorach prowadzących działalność usługową pojawia się problem nie tylko braku surowców, ale również złej ich Jakości. Rzemiosło narzeka na transport i ograniczenia paliwowe oraz na monopol w zakresie radiowo-telewizyjnych usług gwarancyjnych. Ta ostatnia sprawa jest znacznym utrudnieniem dla mieszkańców Słupska, ponieważ sprzęt radiowo-telewizyjny, będący na gwarancji, muszą często wozić do odległych punktów usługowych, mimo działających w pobliżu miejsca zamieszkania punktów naprawy. Ludność Słupska uskarża się także na przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z czerwca 1984 r. w sprawie dokumentów stwierdzających tożsamość. Po wpis do dowodu osobistego dotyczący miejsca zatrudnienia trzeba Jeździć do odległych miejscowości. Celem poprawy sytuacji w zakresie usług wojewoda słupski wydał zarządzenie regulujące godziny otwarcia punktów usługowych.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#CzesławaBurcon">Chciałabym szczególnie pochwalić Lębork. Można tam obserwować umiejętność kojarzenia interesów rzemieślnika i środowiska. Rzemieślnicy uzyskujący kredyty zobowiązani są do budowania punktów usługowych zgodnie z wymogami architektury. Powstają tam bardzo ładne budynki mieszczące punkt usługowy i mieszkanie dla rodziny rzemieślnika. Takim wzorcowym zakładem rzemieślniczym Jest w Lęborku piekarnia rodziny Wentów. Mimo że dużo jeżdżę po Polsce, tak wzorowo prowadzonej piekarni jeszcze nie spotkałam.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#CzesławaBurcon">Hamulcem działalności usługowej jest nie tylko brak podstawowych surowców, ale również komponentów. Duża zakład masarski mógłby wytwarzać zdecydowanie więcej parówek, ale brakuje osłonek. Byłam na spotkaniu w Ministerstwie Rynku Wewnętrznego, na którym minister M. Nurowski informował o planach sprowadzenia linii produkcyjnych do produkcji wędlin rozdrobnionych. Należy jednak również pamiętać o konieczności zapewnienia niezbędnych komponentów, w tym także osłonek do wędlin.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#CzesławaBurcon">Niezbędne są przydziały samochodów dla inwalidów. Samochody są dla nich swego rodzaju protezą, a przy tym umożliwiają im dojazd do pracy. I jeszcze jeden postulat spółdzielni inwalidów: chodzi o to, aby inwalidzi mogli otrzymywać pracę w pierwszej kolejności. Ma to istotne znaczenie, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławFabisiak">Brałam udział w wizytacji woj. kieleckiego. Zgodnie z zaleceniami uchwał Rady Ministrów nr 10 i nr 96, woj. kieleckie opracowało program rozwoju usług, a WRN. przyjęła go i realizuje, choć nie zawsze w sposób w pełni satysfakcjonujący. Stan Zaopatrzenia rynku wymusza na gestorach usług rzetelne podejście do problemów ich rozwoju. W dzisiejszych warunkach bardzo ważne stają się zwłaszcza takie usługi, jak renowacja mebli czy dużego sprzętu gospodarstwa domowego. Coraz mniejsza dostępność tych towarów i a rynku powoduje, że usługi naprawcze muszą być traktowane inaczej, by przedłużyć użytkowanie odpowiednich przedmiotów.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#StanisławFabisiak">Woj. kieleckie wysunęło się w 1987 r. na pierwsze miejsce w kraju, jeżeli chodzi i o rozwój usług. Był to także efekt nadrabiania zaległości, potrzeba rozszerzenia świadczenia usług była sygnałem do podjęcia działań w tej dziedzinie. Dążenie do rentowności zakładów wymusza przy tym działania dynamiczne. Zapotrzebowanie na usługi pokrywane jest w 60–75%, a w niektórych działach nawet w 80%. Decydujące znaczenie dla rozwoju usług mają obciążenia finansowe. Również niedostateczne pokrycie zapotrzebowania na części zamienne powoduje, że usługi nie są świadczone w pożądanym zakresie.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#StanisławFabisiak">Wizytowaliśmy spółdzielnie pracy, placówki spółdzielczości spożywców, rzemiosła i spółdzielni inwalidów. Pragnę podkreślić, że w regionalnym Związku Spółdzielni Inwalidów wkłada się dużo serca w to, aby pomagać upośledzonym w powrocie do społeczeństwa i aby czuli się oni przydatni.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#StanisławFabisiak">W dużym stopniu dzięki właściwemu stosunkowi administracji wojewódzkiej i gminnej baza lokalowa usług nie jest najgorsza. Natomiast uwarunkowania finansowe nie pozwalają na pełne zaangażowanie poszczególnych gestorów w rozwijanie bazy.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#StanisławFabisiak">Woj. kieleckie skierowało wniosek do resortu o refundowanie inwestycji dla usług z PFAZ, ale sprawy dotychczas nie uregulowano. Władze wojewódzkie słusznie zatem podtrzymują swój wniosek.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#StanisławFabisiak">Prosiłabym, żeby o stanie zaopatrzenia zakładów usługowych powiedziała poseł S. Malinowska. Ja natomiast zajmę się tyra, co najbardziej utrudnia życie usługodawcom, a mianowicie przepisami finansowymi.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#StanisławFabisiak">Mimo ogólnych narzekań, nie było w woj. kieleckim drastycznych skarg na zakres, terminowość czy fachowość świadczonych usług. Natomiast wynagrodzenia usługodawców wpływają na dość dużą fluktuację kadr. Podatek od ponadnormatywnych wypłat wynagrodzeń zmusza do ograniczania ilości świadczonych usług i uniemożliwia i wzrost wynagrodzeń. Prawie we wszystkich jednostkach gospodarki uspołecznionej zarobki w sferze usług wynoszą od 50 do 60 tys. - z tym, że górny poziom zyskują ci, którzy pracują po 10–12 godzin dziennie.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#StanisławFabisiak">Podatek stabilizacyjny i z tytułu obsługi zadłużenia zagranicznego to dalsze czynniki hamujące rozwój usług. Zapasy atrakcyjnych materiałów ulegają przeszacowaniu, a bez zapasów części zamiennych nie można działać w sezonie. Barierę dla prawidłowego prowadzenia usług i rozszerzania ich zakresu stanowią także braki środków inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#StanisławFabisiak">W woj. kieleckim podnoszono również, że obowiązek odpłatności z tytułu kosztów kształcenia oraz zniesienie przydziałów samochodów, to dalsze czynniki ograniczające zakres i formy świadczenia usług. Brak samochodów jest szczególnie uciążliwy, jeżeli świadczenie usługi wymaga przewożenia Ciężkich przedmiotów. Najbardziej jednak doskwiera płynność przepisów, brak stabilizacji systemu ekonomiczno-finansowego. Nikt w usługach nie ma pewności, czy opłaci się w następnym roku inwestować kapitał, a więc sprowadzać maszyny lub coś budować.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#StanisławFabisiak">W woj. kieleckim działają w sferze usług ludzie o szerokich horyzontach myślowych, którzy chcą uzupełniać zaopatrzenie rynku świadczeniem usług, wnosić solidną robotę. Są wśród nich tacy, którzy we własnym zakresie wykonują podnośniki i inne skomplikowane urządzenia. Niemniej jednak bardzo powszechne są wątpliwości i obawy co do możliwości realizacji w terenie słusznych decyzji centrum.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#StanisławFabisiak">Mam w szczególności na myśli często podnoszoną sprawę przekazywania zakładów usługowych z ojca na syna. Niestety, przepisy podatkowe uniemożliwiają taką praktykę, gdyż podatek nic i zupełnie dekapitalizuje wartość zakładu. Powszechnie postuluje się, by uregulować system ekonomiczno-finansowy w sposób przejrzysty. Zwracano też uwagę na to, że w wielu pionach handlu i usług - te ostatnie ratowane są działalnością handlową. Wynika z tego, że powinno nastąpić zróżnicowanie z tytułu obciążeń podatkowych między działalnością wytwórczą a usługową na korzyść usług.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#StanisławFabisiak">W wielu rozmowach domagano się ulg i preferencji dla usług bytowych. Postulowano też, by materiały niezbędne dla zaopatrzenia tych usług były wydzielane z ogólnej puli. Krytykowano przypadki żądania wkładu dewizowego - także w usługach. Gestorzy usług w woj. kieleckim z niecierpliwością oczekują nowej ustawy o podejmowaniu działalności gospodarczej i licząc, że postawi ona wreszcie sprawy „z głowy na nogi”, żeby można było uczciwie chodzić po ziemi. Jak dotychczas, usługodawcy na różne sposoby ukrywają swą działalność, by nie wchodzić w kolizję z fiskusem.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#StanisławFabisiak">Z rozmów przeprowadzonych na stanowiskach pracy w 20. zakładach usługowych wyśnić można wniosek, że nie narzeka się na administrację terenową, która rozumie potrzebę świadczenia usług i wspólnie z gestorami opracowuje środki poprawy sytuacji. Zapoznaliśmy się z programem uzdrawiania usług w. woj. kieleckim.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#StanisławFabisiak">Na podstawie znajomości sytuacji w woj. kieleckim i innych można by obrazowo powiedzieć, że stan naszych usług to płuca dotknięte pylicą: oddycha się, ale nierytmicznie i nie na miarę potrzeb. Przepisy powinny iść w tym kierunku, by można było spokojnie pracować. Plany muszą być gotowe przed początkiem roku finansowego. Jeżeli polityka podatkowa będzie nadal taka, jak w br. stan usług będzie się w dalszym ciągu pogarszał.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MieczysławOsika">Uczestniczyłem w wizytacji zakładów usługowych na terenie woj. wałbrzyskiego. Działalność usługowa w tym województwie prowadzona jest przez 31 spółdzielni, 15 przedsiębiorstw i 4.638 zakładów rzemieślniczych. Wszystkie jednostki dysponowały 5.775. placówkami usługowymi, wśród których było 1.137 placówek uspołecznionych.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MieczysławOsika">Biorąc pod uwagę wysoki stopień urbanizacji województwa, aktualne rozmieszczenie sieci placówek usługowych można ogólnie uznać za poprawne.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MieczysławOsika">Na 10 tys. mieszkańców przypada w województwie ponad 78 placówek usługowych. Na terenie miast, w których zamieszkuje 73% ludności województwa, zlokalizowanych jest 75% tych placówek. Wyższy wskaźnik liczby placówek usługowych w stosunku do liczby mieszkańców na terenach miejskich uzasadnia ciążenie ludności wiejskiej do pobliskich ośrodków miejskich, a tym samym korzystanie z usług zlokalizowanych na terenie tych miast. Nadal jednak są dziedziny usług, w których odczuwany jest deficyt zarówno na terenach wiejskich, jak i w miastach. Należą do nich usługi optyczne, szklarskie, naprawa sprzętu gospodarstwa domowego, usługi zegarmistrzowskie, meblarstwo i tapicerstwo, naprawa sprzętu radiowo-telewizyjnego oraz szewstwo.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#MieczysławOsika">Liczba lokali, w których usługodawcy prowadzą swoją działalność, jest niewystarczająca, przy czym w większości przypadków są to lokale w starym budownictwie, często pozbawione podstawowych urządzeń sanitarnych. Władze wojewódzkie przekazały gestorom usług w 1988 r. 40 działek budowlanych. Terenowe organa administracji państwowej stopnia podstawowego stosują przy tym zasadę, że lokum, w którym świadczone były usługi, po zakończeniu działalności przez jednego gestora jest nadal przekazywany z przeznaczeniem na działalność usługową - bez względu na formę własności.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#MieczysławOsika">Sytuacja finansowa w usługach jest od wielu lat niezadowalająca. Dotyczy to przede wszystkim tych jednostek, które mają charakter typowo usługowy. Działalność usługowa, zwłaszcza w niektórych usługach dla ludności, charakteryzuje się niską rentownością, co w skrajnych przypadkach jest powodem likwidacji nierentownych placówek bez względu na zapotrzebowanie społeczne. Uspołecznione jednostki usługowe, zgodnie z uchwałą nr 10 Rady Ministrów, występowały o refundację nakładów poniesionych na uruchamianie i modernizację placówek usługowych. Poniesione koszty zostały zwrócone w kwocie ponad 32 mln zł.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#MieczysławOsika">Żeby poprawić sytuację usługową na terenie wiejskim, przyjęto w woj. wałbrzyskim zasadę, że do 1990 r. na terenie każdej jednostki administracyjnej powinna funkcjonować minimum jedna placówka w podstawowych branżach usług bytowych - takich jak: szewstwo, szklarstwo, naprawa sprzętu gospodarstwa domowego i radiowo-telewizyjnego fryzjerstwa, pranie i chemiczne czyszczenie odzieży oraz zegarmistrzostwo. Program rozwoju usług bytowych przewiduje możliwość wzrostu świadczonych usług o 30%. Jest to zgodne z zaleceniem resortu. Priorytet dla rozwoju usług będzie zachowany przez dalsze udzielanie ulg i zwolnień finansowych, moc w zaopatrzeniu materiałowo-technicznym, przydział działek budowlanych, korzystne lokalizacje, uwzględnianie w planach zagospodarowania przestrzennego, dalsze szkolenie uczniów i organizowanie kursów szkoleniowych.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#MieczysławOsika">W pierwszym półroczu br. wpłynęło w województwie 6 skarg na działalność usługową, z czego 5skarg załatwiono pozytywnie, a jedną, wyjaśniono. W 1987 r. skargi na działalność usługową stanowiły 1,6 ogółu skarg, które wpłynęły do urzędu wojewódzkiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaZielińskaZarzycka">Dotychczas więcej mówiono o usługach aniżeli o skargach i zażaleniach. Ja przekornie zacznę od skarg, a raczej od podziękowań. I tak np. dyrekcja zakładów „Prozamet” otrzymała podziękowanie za nadesłanie części, poznańska „Centra” wymianę zepsutego akumulatora, Zakłady „Predom-Łucznik” również za przysłanie części. Urząd Wojewódzki w Wałbrzychu otrzymał podziękowanie za udział w wymianie kineskopów, a bydgoska „Eltra” - za przysłanie części do radioodbiornika 88-letniej staruszce „Predom-Zelmer” w czasach znieczulicy dostarczył części zamienne do odkurzacza. Takich listów z podziękowaniami jest bardzo dużo, natomiast skarg znacznie mniej. Np. do Ratusza Warszawskiego wpłynęło tylko 41 skarg. Ludzie wolą zwracać się do prasy, która interweniuje dalej.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#KrystynaZielińskaZarzycka">W analizach Rady Ministrów stwierdza się, że w miastach dominują uspołecznione placówki usługowe. Są one jednak mało stabilne. Na całym świecie dobra trwałego użytku tanieją i nie opłaca się ich naprawiać. U nas jest odwrotnie. Tymczasem w usługach trwa nieustanny kontredans; zakłady usługowe dzieli się, łączy, likwiduje, ale usług od tego nie przybywa.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#KrystynaZielińskaZarzycka">Byłam w Ośrodku Informacji Usługowej w Warszawie, w którym opłata miesięczna za umieszczenie w komputerze kosztuje 100 zł.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#KrystynaZielińskaZarzycka">Pytałam, gdzie można przepikować kołdrę puchową. Dano mi jeden adres, ale usługi nie udało się uzyskać.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#KrystynaZielińskaZarzycka">Co jest przyczyną takiego niedoboru usług? W „Ambasadorze” uszycie futra kosztuje 250 tys. zł, uszycie płaszcza - kilkadziesiąt tysięcy zł, ale w tymże „Ambasadorze”, który ma ogromny lokal zatrudnionych jest zaledwie 3. krojczych. Żeby więc wydać te ćwierć miliona zł trzeba czekać trzy miesiące na uszycie futra. Wśród 83. zakładów zrzeszonych w spółdzielczości warszawskiej 11 zajmowało się tylko produkcją, a pozostałym działalność usługowa przynosiła jedynie straty. Ale w zakładach-usługowych pracuje się tylko na jedną zmianę.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#KrystynaZielińskaZarzycka">Podstawową sprawą jest zdjęcie z wokandy sprawy części zamiennych. Otrzymałam list od kierownika zakładu usługowego w osiedlu Halemba w Rudzie Śląskiej stwierdzający, że władze nie tylko nie pomagają w działalności usługowej, ale wprowadzają w błąd, mówiąc o pomocy i ulgach dla usług. Uważam, że głównym postulatem, który powinniśmy umieścić w opracowanym dezyderacie, musi być uczciwe załatwienie dostaw części zamiennych. Warto przy tym zwrócić uwagę, że z części zamiennych kwitnie też produkcja tzw. składaków. Mój znajomy, mający dostęp do części zamiennych, składa już trzeciego „Poloneza”. Ma to też miejsce w składaniu telewizorów kolorowych i innych wyrobów. Kwitną też „usługi w usługach”. W zakładach usługowych nic nie jest zewidencjonowane i trudno jest stwierdzić, co stanowi przedmiot usługi, a co własność klienta.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#KrystynaZielińskaZarzycka">Proponuję, żeby do wojewodów i wszystkich organizatorów rynku zwrócić się z alarmistycznym apelem w sprawie usług bytowych. Podam jeszcze jeden przykład. W sąsiedztwie Sejmu jest duży zakład kosmetyczno-fryzjerski, w którym siedzi jedna pani i ogranicza się do odmawiania klientom świadczenia usług. Uważam odbiurokratyzowanie usług i zrobienie porządku w usługach za sprawę niezwykle ważną.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławMalinowska">Niezadowalająca sytuacja w rozwoju usług wystąpiła w. woj. kieleckim w I półroczu br. W tym czasie, mimo uruchomienia wielu nowych zakładów, odnotowano ubytek netto 19. placówek usługowych w stosunku do stanu z końca 1987 r. Wśród tych 19. placówek było 8 zakładów uspołecznionej drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#StanisławMalinowska">Samolikwidacji uległy słabe ekonomicznie zakłady spółdzielczości pracy oraz PSS „Społem” działające na zryczałtowanym rachunku. Były to zakłady naprawy drobnego sprzętu gospodarstwa domowego, zakłady szewskie oraz pralnie.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#StanisławMalinowska">Zmniejszyło się również zatrudnienie w uspołecznionej drobnej wytwórczości. Dotyczy to głównie branż: odzieżowej, szewskiej i pralniczej i związane jest z ubytkiem sieci placówek usługowych, Płace w działalności usługowej nie stanowią jeszcze dostatecznej motywacji do podejmowania i kontynuowania pracy w usługach przez wysoko kwalifikowanych fachowców.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#StanisławMalinowska">Na tempo rozwoju usług bezpośredni wpływ mają trudności z zaopatrzeniem materiałowo-technicznym, pozyskiwaniem lokali dla usług oraz wysokie koszty prowadzenia zakładów usługowych przy powszechnie niskiej ich rentowności.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#StanisławMalinowska">Najkorzystniejsza sytuacja w usługach występuje w 4. największych miastach woj. kieleckiego: w Kielcach, Ostrowcu Świętokrzyskim, Starachowicach i Skarżysku Kamiennej oraz w miejscowościach, które były siedzibą powiatów. Największy deficyt usług bytowych występuje w miastach liczących do 5 tys. mieszkańców, tj. w Skalbmierzu, Działoszycach, Chęcinach i Chmielniku oraz na terenach wiejskich. O dostępności usług w znacznym stopniu decyduje zaopatrzenie w materiały i części zamienne oraz stan zatrudnienie i kwalifikacje pracowników. Pogłębiające się trudności w zaopatrzeniu materiałowo-technicznym powodują wydłużanie się czasu oczekiwania klientów na wykonanie usługi oraz wzrost liczby przypadków odmowy jej wykonania. Dotyczy to głównie usług motoryzacyjnych, radiowo-telewizyjnych oraz naprawy zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego. Stan zaopatrzenia materiałowo-technicznego jest podstawowym czynnikiem warunkującym wielkość podaży usług oraz prawidłowe wykorzystanie technicznego potencjału zakładów usługowych.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#StanisławMalinowska">Szczególnie niekorzystna jest sytuacja w branży motoryzacyjnej ze względu na niskie przydziały części zamiennych i ogumienia do samochodów osobowych. Na skutek tego nie można obsłużyć ok. 20% klientów. W usługach radiowo-telewizyjnych brak jest lamp, głośników, kineskopów, a także części zamiennych do sprzętu wyeksploatowanego, tj. pozostającego w eksploatacji powyżej 10. lat.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#StanisławMalinowska">Poważnie utrudnione jest także pozyskiwanie części (zwłaszcza do telewizorów) z importu. WPHW odczuwa brak części do elementów grzejnych, a także grzałek do pralek, bojlerów, suszarek do włosów, czajników elektrycznych itp. Występuje ostry deficyt wirników do młynków do kawy, robotów itp. Zbyt niska jest także realizacja zamówionych agregatów do lodówek „Silesia” i „polar”, a także do lodówek z importu.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#StanisławMalinowska">Niedobory zaopatrzeniowe odczuwa się także w usługach remontowo-budowlanych. Aby poprawić sytuację, udziela się pomocy w uzyskaniu materiałów nie będących przedmiotem dystrybucji na szczeblu wojewódzkim, a w szczególności wapna hydratyzowanego i cementu. Podejmowani nawet interwencje na szczeblu centralnym. Uzyskano dodatkowe przydziały płytek PCW, płyt laminowanych, tarcicy i wyrobów walcowanych.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#StanisławMalinowska">Usługi wspomagane są także zaopatrzeniem w materiały z puli rynkowej. Są to tkaniny, dodatki krawieckie, kuchenki gazowe, grzejniki żeliwne CO, wanny, zlewozmywaki, blacha ocynkowana, papa, proszki do prania. Niepokojącym i narastającym zjawiskiem jest żądanie wsadu dewizowego od wykonawców usług za dostawy niektórych materiałów i części zamiennych. Taki stan rzeczy jest nie do przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#StanisławMalinowska">Zasięgnęłam dodatkowych opinii nt. usług dla ludności w woj. szczecińskim. Okazuje się, że problemy i bariery rozwoju usług są te same lub podobne, co w woj. kieleckim. Niepokoi mnie zjawisko nierównomiernego rozmieszczenia zakładów usługowych na niekorzyść wsi. Np. na 1.280 zakładów uspołecznionych, działających na terenie województwa w podstawowych usługach bytowych, zaledwie 89 działa na terenie wiejskim. W ogóle nie ma na wsi usług szewskich i optycznych, są pojedyncze zakłady ślusarsko-kowalskie, motoryzacyjne, pralnicze i odzieżowo-bieliźniarskie. Jeśli nie zmieni się kryteriów finansowych i zaopatrzeniowych, jeśli nie stworzymy warunków dla rozwoju usług, nie możemy liczyć na to, że rozwiną się same, w szczególności na wsi. Rozwój usług na wsi powinien być tak traktowany, aby miał szansę bytu i osiągania rentowności.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaWawrzynowicz">Stan usług bytowych, ich dostępność i jakość nie poprawiają się, ale przeciwnie - pogarszają. Wzrost liczby zakładów usługowych nie rekompensuje rosnącego niedoboru towarów, a w związku z tym rosnącego zapotrzebowania na usługi.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#KrystynaWawrzynowicz">Brak dostatecznej ilości butów w sklepach rusza np. popyt na usługi szewskie.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#KrystynaWawrzynowicz">Opinią naszej Komisji nt. usług opracowana przed dwoma laty mogłaby zostać przepisana bez większych zmian. Pogorszyła się przy tym jeszcze dostępność lokali, dla świadczenia usług na skutek wzrostu czynszów w lokalach wynajmowanych przez spółdzielczość mieszkaniową. Brak fachowców pogarsza stan usług szewskich zduńskich i usług typu pedicure-manicure.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#KrystynaWawrzynowicz">Nie zgadzam się z oceną z sierpnia br., że resort oświaty zapewnia dostateczną liczbę kadr dla usług. Polityka kierowania absolwentów szkół podstawowych nie uwzględnia szkolenia kadr dla rzemiosła.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#KrystynaWawrzynowicz">Dwa lata temu zwracaliśmy uwagę na hamujący rozwój usług progresywny podatek dochodowy. W woj. wałbrzyskim byłoby znacznie więcej zakładów rzemieślniczych, gdyby nie ten podatek.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#KrystynaWawrzynowicz">Niewystarczające są również kredyty inwestycyjne dla gospodarki nie uspołecznionej. W woj. wałbrzyskim zapotrzebowanie na kredyty są dwa razy większe, niż przewiduje to plan kredytowania rzemiosła na ten rok.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#KrystynaWawrzynowicz">Stosowany dotychczas zryczałtowany rozrachunek dla małych zakładów jest nieekonomiczny i sprawia, że działalność usługowa nie opłaca się. Jeżeli spółdzielnie chcą świadczyć usługi za pośrednictwem tych małych zakładów, to tę fermę rozrachunku trzeba zmienić.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BolesławManowiec">Na podstawie dotychczasowej dyskusji nasuwa się kilka wniosków. Przede wszystkim - usługi są deficytowe. W czasie wizytacji dowiedzieliśmy się, że kielecki „Polmozbyt” osiąga zyski jedynie dzięki działalności handlowej, a na usługach ponosi straty. Tak jest podobno w całym kraju. Dochodzi do likwidowania pionów usługowych w spółdzielczości. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie - jakie są tego przyczyny. Są dwie główne: zaopatrzenie materiałowo-techniczne oraz brak stabilizacji podatkowej, a w szczególności - stosowanie progresji.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#BolesławManowiec">Wizytacja ukazała ogromny wpływ władz terenowych na stan rzeczy w dziedzinie usług. Pomimo pięknych programów uchwalanych przez rady narodowe, jeżeli naczelnik gminy czy prezydent miasta będzie nadal traktował usługi jako zło konieczne, to usługi będą takie, jakie są. Tam, gdzie władze terenowe wykazują przychylność dla sprawy rozwoju usług, stan ich jest zadowalający. Mamy tu nadal do czynienie ze starym myśleniem, niezgodnym z duchem reformy.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#DanutaPredko">Chciałabym podzielić się wnioskami z terenu woj. białostockiego. Potrzebne jest zwiększone zaangażowanie w kształcenie kadr dla usług deficytowych, a zwłaszcza krawiectwa. Potrzebne jest zwiększenie liczby terenowych inicjatyw założycielskich, reprezentujących wszelkie formy własności, Należy opracować jednolity system ekonomiczno-finansowy, który uwzględniałby specyfikę usług. Trzeba stworzyć bardziej korzystne możliwości kredytowania usług, zwłaszcza jeżeli chodzi o budowę pawilonów usługowych w osiedlach spółdzielczych, środki PFAZ na modernizację bazy usługowej powinny zostać znacznie zwiększone. Chodzi o umożliwienie nabywania naszym pralniczych, urządzeń, pneumatycznych, środków transportu. Potrzebne są preferencje w zaopatrzeniu materiałowo-surowcowym usługi Konieczne jest określenie i realizacja stabilnej, długofalowej polityki wobec sfery usług. Ciągłe zmiany powodują brak kandydatów do podejmowania działalności usługowej. Widuje to negatywne odczucia w społeczeństwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZofiaCzaja">Wizytacja w woj, wałbrzyskim oraz znajomość terenu woj. tarnowskiego nie napawają optymizmem. Dostępność usług, zwłaszcza na wsi, jest niezadowalająca. Uchwała nr 10 Rady Ministrów i dostarczone nam materiały pozwalają wysnuć wniosek, że gwałtowny spadek usług został zahamowany. Nadal jednak sytuacja nie jest stabilna. W latach 1986–1987 wystąpił dość dynamiczny wzrost potencjału usługowego rzemiosła. Musimy uczynić wszystko, by tę tendencję utrzymać. Uregulowania prawne - uchwały nr 10 i nr 124/85 Rady Ministrów, ustawa o drobnej wytwórczości i akty wykonawcze do niej - są nadal niewiarygodne. Ludzie, którzy chcieliby uruchamiać nowe placówki usługowe, odczuwają niepewność co do perspektyw swojej działalności. Nowa decyzja ministra finansów ugruntowuje tę niepewność. Musimy dążyć do zmodyfikowanie i ustabilizowania rozwiązań finansowo-podatkowych tak, żeby stymulowały rozwój usług bytowych. Kredyty muszą być dostępne, trzeba obniżyć ich oprocentowanie i zmienić czasokres spłaty. Szczególne wsparcie należy się ludziom, którzy decydują się na uruchomianie placówek usługowych w zawodach gwałtownie zanikających, jak szewstwo czy kaletnictwo, a nawet repasacja pończoch - sytuacji, gdy pończoch brak na rynku.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#ZofiaCzaja">Woj. wałbrzyskie, w którym nie byłam od 15. lat, zrobiło na mnie przygnębiające wrażenie, ponieważ występuje tam najwyższy stopień dekapitalizacji majątku. Władze terenowe wykazują duże zainteresowanie rozwijaniem usług, ale występują trudności, o których mówiono.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#ZofiaCzaja">Nieprędko dopracujemy się tego, co zapisaliśmy we wspaniałych programach. Nie programami, ale tylko ogromną pracą można zrealizować to, co założyliśmy. Nasza Komisja, wskazując rozwiązania możliwe do zastosowania, zrobiła już bardzo dużo. Pod koniec kadencji powinniśmy jeszcze mocno popracować nad tym, by nasze wnioski doczekały się realizacji.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#ZofiaCzaja">Jeszcze jedna uwaga w sprawie skarg i wniosków: oczywiście można mówić, że dobrze jest, iż skarg nie ma lub źle, że są. Z licznych rozmów z obywatelami wynika jednak, że ludzie nie chce już pisać, ani mówić, ale pozostają rozgoryczeni. Byłoby powodem do największego naszego zadowolenia jako posłów, gdybyśmy pod koniec kadencji mieli świadomość, że to rozgoryczenie ustępuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#EdwardBoroń">W wizytowanym woj. słupskim oraz w woj. tarnowskim, które reprezentuję, stwierdziłem w wielu placówkach usługowych brak ksiąg skarg i zażaleń, a także brak informacji o tym, że izby rzemieślnicze przyjmują obywateli w sprawie skarg i wniosków! Powinniśmy na to zwrócić uwagę. Niemniej jednak muszę stwierdzić, że w woj. słupskim jest klimat, aby rzemiosło mogło dobrze świadczyć usługi dla społeczeństwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JózefaPalmowska">Poza uwagami, które dotyczą głównie usług bytowych, powinniśmy w opinii zwrócić uwagę na problemy innych usług, z których korzystamy codziennie. Ludzie zwracają się do nas ze skargami na komunikację oraz pracę administracji domów. No i co z tego, że ludzie piszą i wierzą, że coś się zmieni, skoro skargi pozostają bez rezultatu? Jechałem niedawno z Madrytu do Barcelony i zmuszono mnie, niesłusznie, do zapłacenia po raz drugi za przejazd. Uprzedziłam, że wniosę skargę. Zanim dojechałem do Barcelony, zwrócono mi pieniądze, przeproszono z prośbą, żeby się nie skarżyć, bo ktoś pewnie straciłby premię, a może i pracę. Natomiast u nas panuje zupełna bezkarność. Dobrze by było uwzględnić ten problem w planie konsolidacji gospodarki.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JózefaPalmowska">Często mamy do czynienia z prywatnym świadczeniem usług w placówkach uspołecznionych. Ludzie są rozgoryczeni nie tyle brakiem odpowiedniej sieci usługowej i części zamiennych, ile niewłaściwą obsługą. Jak przekonać ludzi zatrudnionych w usługach, żeby pracowali solidnie i traktowali klientów życzliwie? Za usługi płaci się przecież bardzo drogo. Może należy publicznie piętnować przykłady niewłaściwego traktowania klientów? Może wobec tych, na których wpływają skargi powinno się stosować zasadę, żeby płacili więcej albo mieli mniejsze ulgi podatkowe? Musimy ludzi nauczyć, że usługi powinny być świadczone porządnie i nie są robieniem nikomu łaski.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JózefaPalmowska">Są też przepisy, które stwarzają zjawiska nienormalne. Dlaczego np. sklep nie może być otwarty po godzinie 16. czy 18.? Rozumiem, że dla sklepów uspołecznionych ustala się godziny otwarcia, ale sklep prywatny mógłby być otwarty w wydłużonym czasie. Niestety, istnieje obawa, że może przyjść ktoś z urzędu skarbowego i spowodować zwiększenie podatku. Sprawa ta podnoszona jest na licznych spotkaniach poselskich. Czy ma sens administracyjne ustalanie godzin pracy w usługach?</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#JózefaPalmowska">Handel - to też usługi. Będąc w Warszawie, chciałam kupić dwa upominki dla gości zagranicznych. W domach „Centrum” nie mogłam dostać rachunku, gdyż rachunki wydaje się tylko dla przedszkoli, żłobków itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WojciechWiśniowski">Jestem uczulony na porównania i jednostronna sądy, na krytykowanie skutków - zamiast przyczyn. Powierzchnia handlowa na 1000 mieszkańców nie jest dla mnie miernikiem; miernikiem jest to, co znajduje się na półkach i jaka jest jakość obsługi. Do mojego Miechowa przyjeżdżają ludzie z Warszawy i kupują w Sklepie GS rzeczy, które podobno w stolicy nie są osiągalne.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WojciechWiśniowski">Hamulcem rozwoju usług bytowych jest brak części zamiennych. Uważam, że jedynym rozwiązaniem jest Umasowienia produkcji. Myślę, że zapowiedzi nowego ministra przemysłu M. Wilczka ziszczą się. Na całym świecie nie zdarza się, żeby nie można było dostać części do sprzętu, którego produkowania zaprzestano.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WojciechWiśniowski">Doskonale rozwinęły się u nas usługi przewozowe, jest w tej dziedzinie konkurencja. W niektórych województwach jest również konkurencja w dziedzinie usług budowlanych. W woj. krakowskim przedsiębiorstwa prywatne i rzemieślnicze grupy budowlane restaurują wiele obiektów, zapewniając dobrą jakość i terminowość świadczonych usług. A jednocześnie brak chętnych do podejmowania, działalności w niektórych branżach usługowych. Brak zwłaszcza kandydatów na szewców i krawców - zawodów od lat zanikających. Jak sobie dziś wyobrazić, że młody człowiek powie dziewczynie, iż jest szewcem. Powstał cały spis zawodów pogardzanych społecznie, zawodów, do których ludzie niechętnie się przyznają. Jak zresztą myśleć o pełnym zatrudnieniu w usługach, skoro wszędzie brakuje rąk do pracy? Mówiono tu, że system podatkowy jest restrykcyjny. Przedstawiciel Ministerstwa Finansów powiedział mi dziś że fryzjer płaci 500 zł podatku miesięcznie, a mimo to fryzjerów nie ma. Uważam, że jeżeli nie będzie wyboru innej pracy - ludzie pójdą do usług.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#WojciechWiśniowski">Trzeba zmienić normatywy części zamiennych - nasza Komisja powinna wystąpić o to do ministra przemysłu.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#WojciechWiśniowski">W usługach istotną sprawą jest brak telefonu, a także szyldów i reklam. Wiele zakładów pracuje w ruderach. Administracja powinna starać się wyeksponować usługi. Jeżeli chodzi o poruszaną tu sprawę czasu pracy normować to musi zarządzenie państwowe, jak to jest na całym świecie. Prezes „Samopomocy Chłopskiej” pokazał mi wykaz stawek podatkowych. Wynika z niego, że remont instalacji elektrycznej jest niżej opodatkowany niż wykonanie nowej instalacji. Inny płaci się podatek za działalność naprawczą, a inny za szycie na miarę. Za duże tu jest rozdrobnienie, chociaż różnice stawek podatkowych są niewielkie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#CzesławaBurcon">Poseł K. Wawrzynowicz oparła się na mojej wcześniejszej wypowiedzi w sprawie kredytów inwestycyjnych. To dobrze, że kredyty dla rzemiosła wzrastają, ale dyskusyjne jest, czy wystarczająco. Nie zgadzam się z przedmówcą, że działalność naprawczą należy opodatkować tak samo, jak produkcję nowych wyrobów. Jeżeli chcemy zainteresować naprawami - to jak mamy oddziaływać? Jedynie przez mniejszy podatek, niż nakładany na tych, którzy produkują masowo.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#CzesławaBurcon">W woj. słupskim cech wydaje informator o tym, gdzie i jaką usługę rzemieślniczą można znaleźć. Ponadto na tablicy w urzędzie wojewódzkim jest czytelna informacją na ten temat. Tam zabrali się do tych spraw z głową. Obywatel wie, gdzie może coś naprawić, nie musi biegać po całym mieście i szukać odpowiedniego zakładu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#FranciszekDąbal">Tematem, który dzisiaj omawiamy, żywo interesuje się społeczeństwo. Wszyscy wiemy, że zapotrzebowania społeczne na usługi bytowe ciągle rosną, natomiast potencjał usługowy nie stwarza możliwości ich zaspokojenia. Uważam, że trzeba przejść od dyskusji do realizacji konkretnych zadań. Programy tworzymy w oparciu o zapotrzebowanie społeczne i na pewno w programach odzwierciedlone są potrzeby sygnalizowane przez społeczeństwo. Jeśli jednak przyjrzymy się sferze realizacji, to okaże się, że w praktyce potrzeby ludności w zakresie usług nie są zaspokajane. Dlaczego tak jest? Jakie bariery blokują rozwój usług? Trzeba by tu wymienić problem lokali, zaopatrzenia w surowce, przygotowania odpowiednich kadr czy wreszcie system podatkowy. Uważam, te niezbędna jest nowelizacja systemu podatkowego oraz stabilizacja warunków ekonomicznych. Człowiek podejmujący działalność w usługach musi mieć pewność, że będzie mu się to opłacało.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#FranciszekDąbal">Jestem przeciwny drobiazgowym rozwiązaniom podatkowym. Czy nie można by uprościć systemu podatkowego? Czy usługi muszą być obiektem drenażu ze strony państwa? Może należałoby się zastanowić nad tym, czy nie zrezygnować w ogóle, przynajmniej na jakiś czas, z opodatkowania w tej sferze gospodarki. Zwracam się z pytaniem do ministra A. Głowackiego, jakie widzi możliwości pokonywania barier hamujących, rozwój rzemiosła. Są ogromie trudności z uzyskaniem lokalu na działalność usługową i wiemy, że szybko nie nasycimy siecią lokali usługowych całego kraju. Być może jednak są możliwości lepszego wyposażenia technicznego punktów usługowych. Bardzo ważnym problemem jest zaopatrzenie materiałowe zakładów usługowych. Z powodu braku materiałów obserwujemy często niewykorzystywanie potencjału technicznego i ludzkiego właśnie w usługach. Uważam, że jest to bariera nr 1, którą trzeba przezwyciężyć.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#FranciszekDąbal">Następne pytanie, kierowane pod adresem ministra rynku wewnętrznego, dotyczy sposobu gospodarowania Funduszem Aktywizacji Zawodowej. Jak wynika z materiałów, „Samopomoc Chłopska” otrzymała tylko 3% tego Funduszu na modernizację usług.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#FranciszekDąbal">Niektóre organizacje spółdzielcze organizują we własnym zakresie szkolenie kadry pracowniczej. Ta działalność nie jest jednak brana pod uwagę przy obliczaniu podatku.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#FranciszekDąbal">Jest wiele problemów konkretnych, które trzeba rozwiązać i takie konkretne działania są potrzebne. Myślę, że jest szansa, żeby w dziedzinie usług coś się zmieniło na lepsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AlojzyBryl">Wnioski Komisji Rynku Wewnętrznego i Usług wzbogacone dziś zostaną przemyśleniami posłów z Komisji Skarg i Wniosków. Zabiegi naszej Komisji o polepszenie sytuacji w usługach, trwające już drugą kadencję, dały pewne, choć niewielkie rezultaty. Ale chciałem przypomnieć, że nie tak dawno temu były pewne opory i wątpliwości, czy wzmacniać usługi uchwałą Rady Ministrów. Działalność naszej Komisji miała wpływ na uzyskanie wsparcia rządu dla sfery usług.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AlojzyBryl">Przechodząc do spraw szczegółowych, chciałbym stwierdzić, że musimy widzieć potrzebę stworzenia rynku usług. Z braku bowiem tego rynku wynika wiele nieporozumień i napięć. Wiele rodzajów usług wchodzi w sektor nielegalny.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#AlojzyBryl">Z materiałów ministerstwa wynika, że tylko 11% funduszu dyspozycyjnego ludności wiązane jest przez usługi. Wskaźnik ten nie ulega zmianie od kilkunastu lat, a świadczy o stagnacji w sferze usług. Sytuacja w usługach była przedmiotem obrad plenarnych wojewódzkich komitetów PZPR i SD w Poznaniu. Omawiano tam problem, co zrobić, aby usługi nie były alternatywą dla budownictwa czy przemysłu, ale ich integralną częścią.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#AlojzyBryl">Niedorozwój sieci punktów usługowych występuje zwłaszcza w nowych osiedlach mieszkaniowych. Aby zmienić tę sytuację, należałoby albo zwolnić usługodawców z podatków, albo wprowadzić preferencyjne kredyty. Obecnie stosowane rozwiązania kredytowe nie są korzystne dla kredytobiorców. W takiej sytuacji wielu inwestorów wycofuje się z umów i odstępuje od inwestycji.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#AlojzyBryl">Mało sprawne w usługach okazują się struktury organizacyjne. Oczekiwaliśmy uproszczeń w dziedzinie organizacji i zarządzania, ale nie dotarły one do małych zakładów. Uproszczenie organizacji małych zakładów usługowych obniżyłoby znacznie koszty ich działalności, a w rezultacie ceny usług. W obecnej sytuacji istnieje konieczność utrzymywania specjalnych służb do obliczania podatków.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#AlojzyBryl">W przebudowie systemu zarządzania gospodarką decentralizacja musi dotyczyć również usług. Proces decentralizacji musi przejść na szczebel przedsiębiorstw i rad narodowych. Nie wszystkie rady narodowe doceniają ważność sfery usług. Jedne rady wprowadzają ulgi podatkowe, a inne nie.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#AlojzyBryl">Istnieje też poważna trudność w nabywaniu niektórych surowców czy komponentów do produkcji takich, które produkowane są na eksport. Minister rynku wewnętrznego powinien przez rozwiązania rządowe zapewnić dewizy na uzupełnienie deficytów niektórych towarów dla potrzeb usług i rynku.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#AlojzyBryl">Poważnym problemem jest również brak rozwiązań innowacyjnych w sektorze usług. Wciąż jeszcze słaby potencjał usługowy trzeba lepiej wykorzystywać i spowodować, aby prowadzenie działalności usługowej było opłacalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyIndra">Wychodzimy z ogólnego założenia, że wszystkich powinny obowiązywać te same formy podatkowe. Usługi bytowe generalnie zwolnione są z podatku obrotowego. Obowiązujące stawki są bardzo niskie, a nowe zakłady mogą starać się o ich zmniejszenie. Gdybyśmy jednak mieli tutaj na sali „ryczałtowicza”, powiedziałby, że płaci nie kilkusetzłotowy podatek, ale kilkadziesiąt tysięcy złotych. Trzeba się jednak przyjrzeć, co ten podatek zawiera.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JerzyIndra">Gros tej sumy - to różne opłaty na rzecz spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JerzyIndra">Ministerstwo Finansów prowadzi prace nad zmianą form opodatkowania. Nowe projekty są w trakcie opracowywania i nie Chciałbym dzisiaj wypowiadać się na ich temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AnnaSancewicz">Obecnie w usługach obowiązuje wiele różnych podatków - np. podatek od nieruchomości, podatek stabilizacyjny i wiele innych. Wprowadzając tylko jeden podatek, odzyskalibyśmy armię ludzi, którzy obecnie zatrudnieni są przy wyliczaniu wielu różnych składników płaconych podatków.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejGłowacki">Postaram się odpowiedzieć na wątpliwości i pytania posłów. Nie powinno brakować odpowiedniej ilości środków transportu i benzyny dla usług. Minister rynku wewnętrznego przekazał wojewodom 500 samochodów - właśnie dla sektora usług. Dzisiaj, w systemie decentralizacji, sygnalizowane problemy należałoby kierować pod adresem wojewodów, a nie ministerstwa. Może trzeba by się temu przyjrzeć, do kogo wspomniane samochody trafiły.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejGłowacki">Niektóre zakłady, jak np. „Polar”, posiadają własny serwie. Uważam, że jest to słuszne rozwiązanie, a klient będzie mógł się zorientować, który zakład wraz z towarem dale lepszy serwis.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#AndrzejGłowacki">Sygnalizowana sprawa konieczności dokonywania wpisu o zatrudnieniu do dowodu osobistego w urzędzie oddalonym od miejsca kania jest rzeczywiście uciążliwa dla ludności. Premier nowego rządu zapowiedział wzrost zaufania do obywateli i miejmy nadzieję, że za tym pójdzie zmiana tego nieżyciowego przepisu.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#AndrzejGłowacki">Przemysł wędliniarski uzyska osłonki do wędlin rozdrobnionych, ale chciałbym stwierdzić, że na świecie produkuje się te wędliny bez osłonek.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#AndrzejGłowacki">Słuszne jest preferowanie inwalidów - chałupników, ponieważ ich produkcja jest najtańsza. Nie słyszałem o braku samochodów dla inwalidów, ale tą sprawą zajmuje się resort zdrowia i opieki społecznej.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#AndrzejGłowacki">Nie ma dziś przeszkód, aby w małych miejscowościach tworzyć usługi za państwowe pieniądze. Nie jest też problemem przekazywanie placówki bliskim krewnym rzemieślnika. Nie znam przypadków, aby nie było to możliwe.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#AndrzejGłowacki">W sprawie ulg w podatku dochodowym przy zakupie maszyn i urządzeń sądzę, że dogadamy się z ministrem finansów. Chodzi o to, żeby kupujący miał ulgę w podatku - bez względu na to, czy kupuje maszynę w zakładzie uspołecznionym, czy też w prywatnym.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#AndrzejGłowacki">Sprawa składania z części wyrobów finalnych. Przed kilku laty składano rocznie kilka tysięcy samochodów, a teraz - ok. 300.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#AndrzejGłowacki">Nie jest to więc duży problem. Kwitnie natomiast proceder składania telewizorów kolorowych ze względu na ich wysoką czarnorynkową cenę. Zjawisko to występuje, mimo podwyżki cen części zamiennych do tych telewizorów.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#AndrzejGłowacki">Przygotowujemy uchwałę Rady Ministrów o ajencji. Chcemy przekazywać całe zakłady ajentom, zwłaszcza zakłady małe. Przewidujemy też przekazywanie jednostkom w dzierżawę i wieczyste użytkowanie. Podjęta ostatnia przez KERM uchwała o działalności gospodarczej wychodzi naprzeciw naszym zamierzeniom.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#AndrzejGłowacki">Postęp techniczny w usługach będzie tematem spotkania z iłowym ministrem, kierownikiem Urzędu Postępu Naukowo-Technicznego i Wdrożeń.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#AndrzejGłowacki">Są cztery główne elementy poprawy w sferze usług. Są to: dostępność placówek usługowych, rozwiązanie problemu części zamiennych, rozwiązania ekonomiczne i poprawa poziomu usług. Placówek usługowych jest w kraju zbyt mało, a to zmniejsza dostępność do nich. Przeforsowaliśmy zasadę zakładającą, że inwestor budownictwa mieszkaniowego musi zapewnić realizację 350. m² powierzchni usługowej na 1000 mieszkańców. Wszystkie technologie stosowane w budownictwie mieszkaniowym opracowano i adaptowano do celów usługowych. Przeznaczane mają być dla usług specjalnie uprzemysłowione partery. Nas to nie w pełni urządza. Chcemy, żeby te 350 m powierzchni usługowej mogło być albo wbudowane w partery nowych budynków, albo też w pawilony wolnostojące. Dochodzi bowiem do tego, że to bank zaczyna projektować osiedle, kredytując wyżej te parterowe rozwiązania dla usług.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#AndrzejGłowacki">Na całym świecie ustala się minimalny czas pracy, ale nikomu to nie przeszkadza, jeżeli ktoś pracuje dłużej. Można skorygować swą umowę z izbą skarbową i prowadzić działalność usługową nie 8, ale nawet 18 godzin.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#AndrzejGłowacki">Przed zmianą rządu mieliśmy przygotowany dokument dotyczący rozwiązania problemu części zamiennych. Obecnie sprawa będzie załatwiona przez 2. ministrów: przemysłu i rynku wewnętrznego.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#AndrzejGłowacki">Minister rynku wewnętrznego przeznaczył w tym roku 11 mln dolarów na poprawę zaopatrzenia surowcowo-materiałowego. Z tych 11 mln dolarów sporo dostały Zakłady im. Róży Luksemburg na produkcję lamp do radioodbiorników i telewizorów starego typu.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#AndrzejGłowacki">Spore kwoty otrzymało też pralnictwo.</u>
<u xml:id="u-21.16" who="#AndrzejGłowacki">Najwyższy czas, aby placówki usługowe nasycić nową techniką i technologią i zapewnić dzięki temu odpowiedni poziom usług, i stworzyć też centra wzornictwa i technologii dla usług. Poprzez prezentację wzorów będzie można oddziaływać na poziom produkcji i usług.</u>
<u xml:id="u-21.17" who="#AndrzejGłowacki">Przy tych samych przepisach w niektórych województwach sytuacja w usługach jest bardzo dobra, a w innych - bardzo zła. Do wojewodów, którzy nie wykorzystują środków przyznanych na rozwój usług, skierowałem specjalne pisma. W ub.r. takich wojewodów było 13., w tym roku pozostał tylko jeden - wojewoda tarnobrzeski. Tam, gdzie władze zabrały się energicznie do realizacji programów, sytuacja w usługach jest znacznie lepsza. Przykładem może być woj. kieleckie. W sprawie usług chcemy się spotkać z wojewodami jeszcze w tym roku i to dwukrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#IrenaSzczygielska">Dziękujemy posłom za udział w dyskusji i przedstawione wnioski. Nie był to czas stracony. Wydaje się, że trzeba teraz opracować projekty opinii i dezyderatu do premiera. Proponujemy, żeby przygotowały je te same osoby przewodniczyły zespołom wizytującym w terenie oraz posłowie - koreferenci.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#IrenaSzczygielska">W kolejnym punkcie obrad podsekretarz stanu w Ministerstwie Rynku Wewnętrznego Andrzej Głowacki przedstawił informację o aktualnej sytuacji rynkowej i działaniach podejmowanych dla łagodzenia napięć.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#IrenaSzczygielska">Po 10. miesiącach działalności w br. przemysł ma korzystną dynamikę wzrostu produkcji, wyższą o ponad 5 punktów od wyników za 10 miesięcy ub.r. Plan wykonały wszystkie branże - z wyjątkiem przemysłu paliwowo-energetycznego i przemysłu spożywczego.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#IrenaSzczygielska">Wśród 63. grup towarów, których dostawy są nadzorowane przez resort, w 40. przypadkach wyniki dostaw są dobre, a w 23. przypadkach kształtują się poniżej planu. Do tych towarów, których dostawy nie zostaną do końca roku w pełni zrealizowane należą takie, jak ryby (zabraknie ok 23 tys. ton), mleko w proszku (o 2 tys. ton mniej), automaty pralnicze (o 21 tys. mniej) oraz odbiorniki radiowe monofoniczne (zabraknie blisko 170 tys. szt.).</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#IrenaSzczygielska">Dostawy obuwia - tak trudnego do zdobycia w sklepach - są realizowane zgodnie z planem. Jest to plan wyższy od ubiegłorocznego. Na 68 mln par, planowanych do końca br., przemysł dostarczył już blisko 65 mln par obuwia. W grudniu znajdzie się w sklepach jeszcze 1.2 mln par obuwia z importu. Będzie to obuwie luksusowe, a więc nie nadające się do noszenia podczas zimy.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#IrenaSzczygielska">W ciągu 10. miesięcy br. pogorszyła się struktura dostaw: zmniejszyły się dostawy artykułów przemysłowych, a wzrosły dostawy artykułów spożywczych. Na liście „A”, obejmującej wyroby, które powinny być w ciągłej sprzedaży, brakuje tylko serów twarogowych. Nie zrealizowane będą także w pełni dostawy bielizny z tkanin dla dzieci do lat 11. Jeśli idzie o listę „B”, zawierającą towary, które powinny dochodzić do ciągłej sprzedaży, brakować będzie planowanych ilości konserw rybnych. W Warszawie zaopatrzenie w te konserwy jest znacznie lepsze niż w całym kraju. Nie uzyskamy też Zakładanego przyrostu dostaw butów dla dzieci i młodzieży powyżej 11. lat.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#IrenaSzczygielska">O dostawach mięsa mamy dane na połowę listopada br. Występuje wyraźna dynamika wzrostu skupu żywca. Szacujemy, że wykonanie przewidywanego skupu żywca będzie w tym roku wyższe o ok. 2%, niż zakładano. W ciągu trzech pierwszych kwartałów br. byliśmy poniżej założonego poziomu skupu o ok. 3 punkty. Oznacza to, że zbliżający się okres przedświąteczny będzie pod względem dostaw mięsa co najmniej taki dobry, jak w ub.r., a może i lepszy. Nie powinno być przed świętami większych kłopotów z zakupem śledzi i dodatków do ciast. Na import tych ostatnich wyasygnowano dodatkowe środki dewizowe.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#IrenaSzczygielska">Tak więc w okresie przedświątecznym zaopatrzenie powinno być lepsze, ale w ciągu całego IV kwartału nie można spodziewać się poprawy sytuacji. W ciągu 10. miesięcy br. płace wzrosły o 72 a poziom dostaw towarów jest od tego wskaźnika o 10–12 punktów niższy. Luka inflacyjna, szacowana na początku roku na 0,5 bln wzrosła już do 1 bln zł, a w listopadzie i grudniu może się zwiększyć nawet do 1,5 bln zł.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#IrenaSzczygielska">Wiąże się to z wypłatami premii na koniec roku, zwiększonymi wypłatami dla ludności wiejskiej w związku ze wzrostem cen skupu oraz wypłatami dla rencistów i emerytów. Podejmowane przez rząd działania powinny tę sytuację nieco złagodzić. Takim incydentalnym działaniem jest wypuszczenie monety z podobizną Piłsudskiego, co przyniesie kilka mld zł. Szuka się też innych środków, żeby zachęcić ludzi do odkładania pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#IrenaSzczygielska">W sumie jednak nie liczymy na generalną poprawę sytuacji w IV kwartale - poza okresem przedświątecznym. W tym okresie powinno być pod dostatkiem karpi, śledzi, nie powinno zabraknąć mięsa.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławFabisiak">Jak zapowiada się zaopatrzenie w ziemniaki w okresie zimowym? Resort rolnictwa zobowiązał organizacje zajmujące się skupem i przechowywaniem ziemniaków do dużej dyscypliny. Wyłamuje się z niej „Igloopol”, który podwyższył ceny skupowanych ziemniaków i eksportuje je za granicę. W woj. przemyskim ci, którzy zajmują się skupem i przechowywaniem ziemniaków jako rezerwy zimowej, nie wykonali założonych wielkości skupu. A co będzie w zimie? Cena ziemniaków dochodzi już do 5–6 tys. zł za 1 metr.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaWawrzynowicz">Zaniepokoiła mnie ta część informacji ministra, która dotyczy Obuwia. Wynika z niej, że przemysł pracuje dobrze, obuwie jest dostarczane zgodnie z planem, a sytuacja w sklepach jest tragiczna. W terenie sklepy obuwnicze są dosłownie puste. Znam 40-tysięczne miasto, które w ciągu miesiąca otrzymało 60 par obuwia męskiego. A przecież przed nami zima. Zaniepokoiła mnie też wypowiedź ministra przemysłu. M. Wilczka w telewizji. Stwierdził on, że ludzie nie chodzą boso i szukają głównie obuwia modnego. Ludzie szukają butów zimowych, ciepłych i wygodnych, a nie luksusowych. Zakup butów z importu, w tym włoskich sandałków, które przydadzą się w lecie, teraz nie wystarczy. Najtrudniej będzie z zakupem obuwia męskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ZofiaCzaja">Słuchając informacji ministra, można wywnioskować, że dobre zaopatrzenie będzie tylko przed świętami.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#ZofiaCzaja">Na spotkaniach u wyborcami nie co odpowiadać, brakuje argumentów. Nie okłamujmy się, nie wierzmy statystyce. Wydaje mi się, że dziś ludzie nie patrzą na luksus, a patrzą praktycznie.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#ZofiaCzaja">Kiedy będziemy mogły kupić wygodne buty i bawełnianą odzież dla dzieci? - pytają mnie matki podczas spotkań poselskich. Jak mamy ludziom tłumaczyć to, że dla dzieci już od pieluszek produkuje się wyroby z tworzyw sztucznych? A co z olejem? Jak długo będziemy wmawiać ludziom, że olej rzepakowy jest zdrowy? Na sytuację w zaopatrzeniu rynku nie można patrzyć z optymizmem.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaCzubak">W ostatnim czasie pogorszyło się zaopatrzenie w mięso i wędliny. W prasie czytamy o wyższym skupie. Skąd więc ta trudna sytuacja? Czy to znaczy, że robi się zapasy na okres przedświąteczny?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#FranciszekDąbal">W jakim czasie może nastąpić poprawa sytuacji rynkowej? Z tego, co wiemy o projekcie CPR na 1989 r. plany wzrostu produkcji rynkowej są bardzo niskie (od 3,1 do 3,5% wzrostu). Jakie działania podejmuje Resort, aby poprawić te wskaźniki i jak zamierza wywoływać wzrost produkcji rynkowej oraz importu na zaopatrzenie rynku?</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#FranciszekDąbal">Produkcja eksportowa, tak przecież potrzebna, odbywa się często kosztem rynku wewnętrznego. Czy taki stan jest do utrzymania?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MieczysławOsika">Jak wynika z przedłożonych nam informacji, zwiększyły się dostawy mięsa. Pytam więc podsekretarza stanu, czy możliwe jest odejście od reglamentacji mięsa? W prasie pojawiają się informacje o możliwości odejścia od reglamentacji od nowego roku. Moi wyborcy uważają jednak, że jest to niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#MieczysławOsika">Generalnie krytykowana jest struktura dostaw towarów rynkowych. Mamy w kraju do czynienia ze zróżnicowaniem siły nabywczej. Naturalne wydaje się skierowanie lepszych gatunków wędlin tam, gdzie ta siła nabywcza jest większa.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#MieczysławOsika">Czy resort podejmuje konkretne działania w celu ochrony rynku wewnętrznego? Rządy innych krajów, np. CSRS, prowadzą takie działania. U nas ich się nie prowadzi i np. Jugosłowianie wykupują hurtowo wiele naszych towarów.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarianFigiel">Chociaż mamy zubożony rynek, pozwalamy sobie na zamykanie sklepów z powodu przyjęcia towaru. Spotkałem takie sytuacje, kiedy sklep był zamknięty od godz. 11 do godz. 19 z powodu przyjęcia towaru.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#MarianFigiel">Rynek obuwia jest bardzo ubogi, a przy tym przy istniejących brakach trudno uzyskać od ekspedientek fachową informację o tym, co można kupić. W woj. ciechanowskim mamy filię zakładów „Syrena”. Nie mamy jednak butów, ponieważ prawie cała produkcja idzie na eksport.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AnnaFranczak">Dlaczego brakuje rajstop i wyrobów pończoszniczych?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AlojzyBryl">Na spotkaniu z ministrem M. Nurowskim zgłosiliśmy konieczność zwiększenia uprawnień ministra dotyczących kształtowania rynku wewnętrznego. Jeśli eksportujemy towary i brakuje ich w sklepie, to minister powinien mieć dewizy na uzupełnienie rynku. Część towarów wysyłamy za granicę, inne sprowadzamy - to powinno zgadzać się ilościowo w sztukach. Nie może przecież funkcjonować ministerstwo rynku bez narzędzi kształtowania tego rynku.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejGłowacki">Działają mechanizmy mające ograniczać dostawy na eksport. Chcemy powtórzyć pewne ustalenia w planie rocznym. Nie można przecież więcej wywozić, niż się produkuje na rynku. W projekcie Centralnego Planu Rocznego udało nam się znacznie podnieść planowany poziom dostaw na rynek. Jednak przy obecnej inflacji, zwiększając dostawy towarów, nie opanujemy rynku. Potrzebne są tu inne działania ściągające pieniądze od ludności.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#AndrzejGłowacki">Ziemniaki się wreszcie „uwolniły”, obowiązuje na. nie cena Umowna. Obowiązuje tylko zalecenie, aby ich cena w skupie nie przekraczała 3 tys. zł. Wzrost ceny skupu ziemniaków nie będzie miał wpływu na zaopatrzenie rynku.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#AndrzejGłowacki">Padło tutaj stwierdzenie, że „Igloopol” zdominował gospodarkę. Tak się może wydawać na podstawie relacji w środkach masowego przekazu, ale rola „Igloopolu” jest duża tylko w regionie i na pewno nie rzutuje na ogólną sytuację.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#AndrzejGłowacki">Zaopatrzenie w buty jest tragiczne. Chciałbym jednak powiedzieć, że każdy towar, który się nie psuje, będzie w obecnej sytuacji znikał z półek. Butów nie ma również dlatego, że kupuje się je bez względu na rozmiar i fason. Przemysł skórzany jest zasilany, ale takie działania nie rozwiążą problemu. Wydaje się np. że prawidłowo ustalono proporcje w dostawach obuwia zimowego, a w praktyce okazało się, że wszystkie dostarczone buty po prostu znikły. Jest to jednak wynikiem inflacji.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#AndrzejGłowacki">Dlaczego brakuje margaryny i oleju? Produkcja wcale nie maleje, ale musimy liczyć się z tym, że ludzie chętniej będą kupować coraz lepsze gatunki margaryny i oleju. Jest to zjawisko pozytywne i w zasadzie do tego dążymy.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#AndrzejGłowacki">Dlaczego nie ma mięsa? We wrześniu sytuacja w skupie była dramatyczna. Teraz jest o wiele lepiej, ale trzeba pamiętać, że przez jakiś czas zjadaliśmy rezerwy. Teraz musimy odłożyć dobre gatunki mięsa na święta. Taka jest tradycja i robiliśmy tak przez wiele lat. Minister M. Nurowski zdecydował, że nie będziemy zwracali pożyczki uzyskanej z rezerw - oddam, ją w przyszłym roku. Teraz głównym problemem jest zaopatrzenie ludności w mięso na święta. Odejście od reglamentacji mięsa jest w zasadzie niemożliwe, tzn. teoretycznie można byłoby to zrobić operacją cenową. Kto jednak w Polsce zaryzykuje taką operację? Z jednej strony, boimy się wzrostu cen, ale i tego, że w ogóle nie kupimy mięsa, trwają pewne przymiarki do rozwiązania tego problemu (ich wyrazem jest np. demopolizacja w skupie), ale w zasadzie nie ma obecnie społeczno-politycznych zachęt do zniesienia reglamentacji mięsa. Mimo zwiększonego w listopadzie skupu żywca, poprawa zaopatrzenia rynku będzie widoczna dopiero w grudniu.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#AndrzejGłowacki">Nie zgodziłbym się ze stwierdzeniem, że z kraju wywozimy wiele towarów. Dzisiaj raczej przywozimy towary z Turcji, NRD, Związku Radzieckiego. Zniesione zostały cła hamujące w przeszłości ten przywóz. Skąd bierze się jednak obserwowany wywóz towarów z kraju? Wynika on z nieuregulowanego kursu dinara. Przez kilka miesięcy kurs dinara regulowany był z dużym opóźnieniem. Obecnie tę sytuację zmieniono, nadal jednak funkcjonuje czarny rynek walutowy. Sprawa dotyczy więc w ogóle uregulowania kursu dewizowego w kraju.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#AndrzejGłowacki">Minister wydał wytyczne normujące czas pracy sklepów i placówek usługowych. Jednak nie możemy przy każdym sklepie postawić strażnika. Od stycznia 1989 r. obowiązywać ma w handlu nowy system płacy, motywujący sprzedawców do wydajniejszej pracy.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#AndrzejGłowacki">Produkcja pończoch i rajstop znacznie wzrosła i, jak pamiętamy, w ub.r. półki uginały się pod tym towarem. Jednak obecnie obserwujemy zjawisko wykupywania rajstop na zapas. Przewidujemy dodatkowy import tego towaru i przędzy do jego produkcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#CzesławaBurcon">Mam pytanie dotyczące propozycji zmiany systemu płac w handlu. Czy proponowane zmiany nie wywołają u handlowców chęci sprowadzania jak najdroższych towarów?</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#CzesławaBurcon">Uważam, że problem rajstop to sprawa nie ilości, ale ich jakości. Nowe rajstopy po kilku dniach nie nadają się do noszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejGłowacki">Obok sprawy ilości dostarczanych rajstop niewątpliwie ważna jest ich jakość. Dlatego też m.in. zwiększaliśmy produkcję rajstop z klinem, które są bardziej trwałe.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>