text_structure.xml
105 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Dnia 29 października 1980 r. Komisja Handlu Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług, obradująca pod przewodnictwem posła Jerzego Jóźwiaka (SD), rozpatrzyła aktualny stan realizacji rządowego programu rozwoju usługi rzemiosła, informację o realizacji postulatów i wniosków zgłaszanych przez pracowników handlu, drobnej wytwórczości i usług.)</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(W posiedzeniu udział wzięli: kierownictwo resortu handlu wewnętrznego i usług na czele z ministrem Adamem Kowalikiem, przedstawiciele Ministerstwa Finansów z wiceministrem Jerzym Młokosiewiczem, Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Państwowej Komisji Cen, Centrali Państwowego Handlu Wewnętrznego, Centralnego Związku Rzemiosła, CZSR „Samopomoc Chłopska”, Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy, Związku Spółdzielni Inwalidów, CZSS „Społem” oraz urzędów wojewódzkich w Rzeszowie i Białymstoku i przewodniczących komisji zaopatrzenia i usług urzędów wojewódzkich w Łodzi i Gorzowie Wielkopolskim.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#Sprawozdawca">Jak wynika z informacji resortu handlu wewnętrznego i usług, rozwój usług i rzemiosła w bieżącym 5-leciu kształtowany jest ustaleniami rządowego programu przyjętego na wspólnym posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPR, Prezydium CK SD i Prezydium Rządu w dniu 2 listopada 1976 roku. Program został akceptowany uchwałą Sejmu w dniu 2 grudnia 1976 roku. Stopień realizacji programu w latach 1976–1979 uzasadnił przyjęcie w planie na 1980 r. następujących relacji:</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#Sprawozdawca">- plan sprzedaży usług dla ludności przez jednostki uspołecznione jest niższy o 3,2% od założeń programu; w tym usługi bytowe zaplanowano niżej o 0,2%, - planowe zadania rzemiosła w usługach dla ludności, produkcji rynkowej, sieci zakładów są wyższe od założonych w programie; jedynie liczbę zatrudnionych w rzemiośle zaplanowano poniżej programu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#Sprawozdawca">W okresie 6 miesięcy br. uspołecznione zakłady drobnej wytwórczości wykonały w sprzedaży usług dla ludności - 48,2%, planu rocznego, w tym usług bytowych 47,4%. W rzemiośle realizacja usług i produkcji rynkowej przekroczyła 50% zadań rocznych a planowany roczny przyrost liczby zakładów zrealizowano z nadwyżką na koniec I półrocza. W okresie 6 miesięcy br. przybyło 1.314 uspołecznionych placówek usługowych i 8.079 zakładów rzemieślniczych. W rzemiośle wystąpiła również korzystniejsza tendencja w zatrudnieniu - wzrost o 20,3 tys. osób. Zdaniem resortu, powyższe wyniki - przy uwzględnieniu sezonowości niektórych usług wykonywanych przez jednostki uspołecznione np. rolnicze, turystyczne - pozwalają przewidywać, że w ostatnim roku realizacji programu zadania w zakresie usług i rzemiosła zostaną wykonane zgodnie (lub powyżej) z planem.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#Sprawozdawca">Wskaźnik sprzedaży usług dla ludności przez jednostki uspołecznione wzrósł w latach 1975–1980 o 161%. Jednakże oznacza to 96,8% realizacji programu w r. 1980. W tym usługi bytowe będą zrealizowane w 99,8%. Sytuacja ta jest konsekwencją obniżenia dynamiki sprzedaży w niekorzystnym 1979 roku. Obniżenie dynamiki wystąpiło we wszystkich działach usług, poza rolniczymi, mieszkaniowymi i finansowo-ubezpieczeniowymi. Decydujące znaczenie dla globalnego niedoboru ma niska realizacja planu w usługach łączności i transportu: 80–86% zadań programu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#Sprawozdawca">Wartość usług bytowych wykonanych przez jednostki uspołecznione zbliża się do założeń programu - niedobór w 1980 roku ocenia się na 0,2%. Natomiast zwiększa się udział rzemiosła w obsłudze bytowych potrzeb ludności.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#Sprawozdawca">Szczególnie szybko rozwijały się usługi: motoryzacyjne, remontowo-budowlane, sprzętu elektronicznego oraz sprzętu zmechanizowanego.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#Sprawozdawca">W uspołecznionej drobnej wytwórczości wśród zakładów świadczących usługi przeważają niewielkie jednostki o rzemieślniczej technice i organizacji pracy. W celu usprawnienia działalności tych zakładów i poprawy wyników finansowych znaczna ich liczba działa na uproszczonych zasadach zryczałtowanego rozrachunku a od 1979 r. wprowadzany jest system agencyjny.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#Sprawozdawca">W I półroczu 1980 r. przekazano w 10 województwach na działalność usługową zaledwie 6,8 tys. m² powierzchni użytkowej. W pozostałych województwach lokali usługowych nie przydzielono.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#Sprawozdawca">W 1979 r. terenowe organa administracji w porozumieniu z samorządem rzemiosła prowadziły akcję legalizowania nierejestrowanych wykonawców usług. Wg danych z 33 województw ustalono około 5000 stałych takich wykonawców, z których ponad 2.000 uzyskało następnie uprawnienia rzemieślnicze.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#Sprawozdawca">W spółdzielczości pracy występują poważne trudności kadrowe, zwłaszcza w aglomeracjach miejsko-przemysłowych i zakładach o mniej atrakcyjnych warunkach pracy i zarobku.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#Sprawozdawca">Hamulcem rozwoju działalności usługowej jest niedostatek zaopatrzenia materiałowego, który najsilniej wystąpił w latach 1979–1980. Natomiast daje się odczuć poprawa w dostawach części zamiennych.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#Sprawozdawca">Zróżnicowany terenowo i branżowo jest stopień pokrycia zapotrzebowania na usługi. Równowaga podaży i popytu występuje jedynie w usługach tradycyjnych np. fryzjerstwo, fotografowanie, kosmetyka, zegarmistrzostwo.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#Sprawozdawca">Jakość usług oceniana takimi wskaźnikami jak np. ilość i wartość uznanych reklamacji, wypłacone kary z tytułu nieterminowego wykonania usług kształtuje się zadowalająco. Jednakże społeczne odczucie złej jakości usług jest wynikiem negatywnych zjawisk niewymiernych: niesprawność obsługi, nadużycia przy ustalaniu cen, mankamenty kultury usług.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#Sprawozdawca">Rzemiosło realizuje założenia programu - w większości pozycji z nadwyżką. Nie zostanie wykonane w pełni założenie wzrostu liczby pracowników - niedobór wyniesie około 7% i uczniów ok. 4%. Wysoki jest odsetek zakładów 1-osobowych (ponad 60%). Udział usług i produkcji rynkowej w globalnych obrotach rzemiosła wzrósł z 72% w 1975 r. do 77,5% w 1980 r. Dostawy wyrobów do handlu uspołecznionego wzrosły w tym czasie ponad 2-krotnie. W produkcji rynkowej rzemiosła wzrasta udział wyrobów: odzieżowo-włókienniczych (głównie odzież dziecięca), elektrometalowych i drzewnych (drobne artykuły gospodarstwa domowego, narzędzia, artykuły dla motoryzacji; galanteria drzewna, zabawki).</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#Sprawozdawca">Nie są realizowane założenia rozwoju produkcji materiałów budowlanych z surowców lokalnych. Rozwój tej grupy rzemiosł bazuje jednostronnie na przerobie cementu (wyroby betonowe).</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#Sprawozdawca">Oceniono, że bieżące 5-lecie jest etapem najbardziej dynamicznego wzrostu rzemiosła w okresie powojennym. Występują jednak pewne zjawiska ujemne: nadmierna koncentracja rzemiosła w ośrodkach wielkomiejskich i przemysłowych na niekorzyść mniejszych miast, wsi i generalnie - wschodnich rejonów kraju, tendencje preferowania działalności wytwórczej ponad działalność usługową oraz uchybienia w zakresie wzornictwa i jakości wyrobów oraz cen wyrobów i usług.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#Sprawozdawca">Resort handlu wewnętrznego i usług podjął prace nad przygotowaniem programu rozwoju usług i rzemiosła na następne 5-lecie. Przewiduje się, że do 1985 r. sieć usługowa wzrosnąć powinna o 23%. Będzie ona branżowo i terenowo lepiej odpowiadała zapotrzebowaniu. Utrzymanie korzystnych dla rynku proporcji rozwoju usług i produkcji rzemieślniczej wymaga bardziej skutecznych instrumentów sterowania rozwojem. Pod tym kątem rozpatrywana będzie celowość ewentualnych zmian w zasadach opodatkowania i w kredytowaniu rzemiosła oraz w aktach normujących wydawanie uprawnień rzemieślniczych. W zakresie działalności usługowej jednostek uspołecznionych problematyka prac obejmuje: uściślenie zadań, środków oraz postępu techniczno-organizacyjnego w usługach: motoryzacyjnych, naprawach sprzętu elektronicznego i zmechanizowanego, optycznych, pralniczych, remontowo-budowlanych i odzieżowych; usprawnienie form: agencyjnej i zryczałtowanego rozrachunku dla działalności niewielkich zakładów; usługowych; zwiększenie wolumenu usług objętych planowaniem terenowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JózefWojtala">Podkomisja zapoznała się na terenie woj. włocławskiego, konińskiego, lubelskiego, zamojskiego, częstochowskiego i opolskiego, ze stanem realizacji rządowego programu rozwoju usług i rzemiosła. Ponadto podkomisja otrzymała materiały na ten temat z wojewódzkich zespołów poselskich w Gdańsku, Ciechanowie i Przemyślu. Zdaniem podkomisji podstawowe zadania określone w programie są w zasadzie realizowane pomyślnie. Wartość produkcji i usług ustalona w programie na 240 mld zł zostanie osiągnięta, przy czym jednostki gospodarki uspołecznionej, nie wykonają w pełni zadań, natomiast rzemiosło znacznie je przekroczy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JózefWojtala">W latach 1976–1979 wartość usług świadczonych przez jednostki uspołecznione wzrosła o 57 mld zł, a przez rzemiosło o 17,5 mld zł. Liczba placówek usługowych zwiększyła się w tych latach odpowiednio o 10 tys. i 25 tys. Powstały nowe branże usługowe, ale jednocześnie rośnie zapotrzebowanie na tego typu usługi. W rezultacie społeczeństwo nie odczuwa poprawy sytuacji.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JózefWojtala">Nie zostały zlikwidowane dysproporcje terenowe w rozwoju usług. Nadal w małych miastach i na wsi występuje ich deficyt. Podkomisja stwierdziła w wizytowanych województwach, że sfera usług odpłatnych nie zawsze była programowana. Zdarzały się przypadki, że programy rozwoju usług i rzemiosła nie były przedmiotem obrad sesji wojewódzkich rad narodowych.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JózefWojtala">Planowy wzrost wydatków ludności na usługi nie został w bieżącym roku osiągnięty. Na tle ogólnej sytuacji społeczno-gospodarczej, funkcjonowanie usług odbywa się w coraz trudniejszych warunkach. Według szacunkowych - należy sądzić, że optymistycznych - informacji Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług stopień zaspokajania popytu na usługi wynosi obecnie 73%. Mimo zwiększania zatrudnienia w obydwóch działach usług, nie będą osiągnięte założone programem wskaźniki. Przesuwanie kadr z innych działów gospodarki do usług nie przyniosło spodziewanych rezultatów. W spółdzielczości pracy wakuje obecnie 12 tys. stanowisk pracy, zaś w rzemiośle nadal 60% zakładów jest jednoosobowych. W myśl programu średnie zapotrzebowanie powinno w br. wynieść 2 osoby na 1 zakład rzemieślniczy, tymczasem wynosi ono obecnie 1,85.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JózefWojtala">W latach 1976–1979 przekazano na działalność usługową z nowego budownictwa 159 tys. metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, co stanowi 50% zaspokojenie potrzeb. Pozytywnie należy oceniać działania administracji terenowej, które pozwoliły na uzyskanie przez gospodarkę uspołecznioną 4.520 lokali w starych zasobach mieszkaniowych. Zjawiskiem negatywnym natomiast jest realizowanie w minimalnym stopniu budowy domów usług, gminnych ośrodków usługowych oraz baz usług naprawczych. Szczególnie ciężka sytuacja ma miejsce w pralnictwie, albowiem nie buduje się pralni przemysłowych.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JózefWojtala">Na rozbudowę bazy usługowej program zakładał nakłady w wysokości 13 mld zł, przewiduje się że do końca br. wyniosą one 7,8 mld zł. Szczególnie dotkliwie odczują to wsie, gdzie w stosunku do 1976 r. w pionie spółdzielczości rolniczej przybyło zaledwie 37 placówek usługowych a dodatkowo nastąpił wyraźny spadek placówek uznawanych za preferowane. W samych tylko usługach rolniczych sieć placówek uległa zmniejszeniu o 30%, w usługach handlowych - o 8%, dziewiarskich - o 29% zaś transportowych aż o 35%. Wizytacja poselska ujawniła przykłady niegospodarności. W Częstochowie np. duża stacja obsługi małego Fiata pracuje tylko na 1 zmianę. Podobnym przykładem z woj. opolskiego jest niewykorzystanie rzemiosła do produkcji części zamiennych dla rolnictwa, na skutek limitowania działalności rzemieślniczej dla gospodarki uspołecznionej.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#JózefWojtala">Pilnym zadaniem jest poprawa stanu technicznego, wyposażenia w sprzęt oraz środki transportowe. Postępująca dekapitalizacja bazy usługowej wymaga średnio rocznych dostaw urządzeń krajowych na kwotę 1,5 mld zł a urządzeń z importu z I obszaru płatniczego ok. 22 mln zł dew. a z drugiego - ok. 43 mln zł. Kwoty te nie są uwzględnione w planach produkcji resortu maszynowego i w rozdzielniku środków na import. Brak środków dewizowych szczególnie ostro występuje w spółdzielczych pralniach. Jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie, staniemy przed faktem całkowitego wyeksploatowania 400 agregatów do chemicznego czyszczenia odzieży. Brak jest maszyn do szycia, gdyż zaprzestanie ich produkcji w Polsce i NRD spowodowało, że można je kupić jedynie w krajach kapitalistycznych.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#JózefWojtala">Obok braku szeregu części zamiennych, materiałów i surowców niezbędnych do świadczenia usług, pogłębił się stopień wadliwości wyrobów trwałego użytku. W wielu przypadkach usługi gwarancyjne i naprawy sięgają 50% zdolności usługowych zakładów.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#JózefWojtala">Negatywnie należy ocenić funkcjonowanie systemu rozdzielnictwa materiałów, który preferuje wielki przemysł na uboczu, stawiając usługi. Komisja Planowania i resorty powinny skuteczniej kontrolować centralne rozdzielanie materiałów. Wobec zamrożenia frontu inwestycyjnego w przemyśle, celowe jest dokonanie przeglądu maszyn i urządzeń, które można przekazać usługom. Należy także zerwać z limitowaniem działalności rzemieślniczej na rzecz produkcji części zamiennych, urządzeń kontrolno-pomiarowych, oraz wszelkiego rodzaju drobnych narzędzi i usług naprawczych.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#JózefWojtala">Realizacja założeń programu rządowego przyczyniła się do rozwoju rzemiosła. W końcu br. będzie działało 227 tys. zakładów zatrudniających 414 tys. osób i szkolących 67 tys. uczniów. Wartość sprzedanych wyrobów i usług ogółem będzie o 14,2 mld zł wyższa niż zakładał program, usług dla ludności o 7,5 mld zł, produkcji wyrobów rynkowych o 6,5 mld zł. Nie zostaną natomiast wykonane zadania w dziedzinie planowego wykorzystania kadr. Rzemiosło znacznie szybciej rozwija się w dużych miastach niż na terenie wsi. Udział rzemiosła w ogólnych dostawach do handlu wynosi tylko 2 proc., ale charakteryzuje się szerokim asortymentem wyrobów o dobrej jakości. Wyroby te są wykonywane przede wszystkim z surowców odpadowych i wtórnych upłynnianych przez przemysł.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#JózefWojtala">Rzemiosło napotyka jeszcze wiele barier i utrudnień. W niektórych województwach rozwija się prawidłowo, w innych - nie. W czasie wizytacji poselskiej stwierdziliśmy, że na terenie województwa opolskiego przybyło wiele piekarni i wędliniarni, a w woj. częstochowskim nie powstał ani jeden taki zakład. Dwa sąsiadujące województwa, a jak inne podejście, jak inna troska administracji o zaspokojenie potrzeb mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#JózefWojtala">Doskonalona jest również spółdzielczość rzemieślnicza, która powinna być faktycznym organizatorem procesów pracy rzemiosła. W tym względzie istnieje jednak szereg trudności i barier, które tkwią jeszcze w postawie niektórych resortów. Rzemiosło prowadzi swą działalność w oparciu o rachunek ekonomiczny i nie może działać, kierując się zasadą dotacji jednostkowych wyrobów - tak jak to ma miejsce u niektórych gestorów w gospodarce uspołecznionej. Stąd też dochodzi do nieporozumień na tle występujących zmian cen na wyroby i usługi rzemiosła.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#JózefWojtala">Kończąc swoje wystąpienie poseł koreferent przedstawił szereg wniosków:</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#JózefWojtala">- należy dokonać zmiany metodologii, klasyfikacji planowania i rozliczania zadań w usługach według wskaźników netto bez wartości użytych materiałów, części zamiennych, zespołów i podzespołów;</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#JózefWojtala">- należy zdecydowanie poprawić sytuację zaopatrzeniową uspołecznionej drobnej wytwórczości i rzemiosła, poprzez większy dostęp do centralnie dzielonych, pełnowartościowych materiałów i surowców, poprawę zaopatrzenia w maszyny i urządzenia, przydzielanie surowców wtórnych i odpadowych, większy dostęp do nowych maszyn i urządzeń z importu oraz produkcji krajowej a także do maszyn wycofanych z przedsiębiorstw państwowych. Należy wyjaśnić celowość doliczania 14%, 40% i 60% wartości nowych maszyn w przypadku ich zakupu przez rzemieślników. Stworzyć preferencje zakładom rzemieślniczym wytwarzającym materiały i surowce używane do produkcji wyrobów rynkowych i świadczenia usług;</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#JózefWojtala">- polityka zatrudnienia powinna zachęcać do podejmowania pracy w usługach poprzez wyrównywanie zarobków, poprawę warunków socjalno-bytowych, tworzenie warunków rentownej działalności zakładów usługowych. Przywrócić 2-letni staż dla wyszkolonego ucznia przygotowującego się do samodzielnego prowadzenia zakładu z zastosowaniem opłaty podatku dla stażysty w 1-szym roku w wysokości 25%, II-gim - 50% należnego podatku. Rzemieślnicy, którzy otrzymują rentę lub emeryturę a nie zatrudniają pracowników, powinni mieć możność nadal prowadzić swoje zakłady bez zawieszania renty lub emerytury;</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#JózefWojtala">- należy przestrzegać dyscypliny inwestycyjnej w dziedzinie przekazywania w planowym terminie pomieszczeń dla usług, przyspieszyć wyznaczanie i przekazywanie lokalizacji i działek pod budowę nowych zakładów usługowych, rozszerzyć ulgi inwestycyjne na budowę nowych i modernizację istniejących zakładów rzemieślniczych;</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#JózefWojtala">- utrzymać należałoby w przyszłym roku wpływy z tytułu podatków spoza rolniczej gospodarki nieuspołecznionej na poziomie bieżącego roku, dla rzemiosła opłacającego podatki w formie ryczałtu umownego i spółdzielczego wprowadzić opodatkowanie od czystej robocizny;</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#JózefWojtala">- sprawdzić skuteczność porozumień branżowych i rozliczyć zjednoczenia prowadzące działalność w ramach tych porozumień;</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#JózefWojtala">- znieść limitowanie w jednostkach gospodarki uspołecznionej na zakup niezbędnego wyposażenia zakładów świadczących usługi dla ludności;</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#JózefWojtala">- znieść limity na remonty i roboty opłacane przez ludność za pośrednictwem rejonowej obsługi mieszkańców, spółdzielni mieszkaniowych;</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#JózefWojtala">- dążyć do maksymalnego wykorzystania istniejącego potencjału poprzez poprawę organizacji pracy, podniesienie wskaźnika zmianowości, likwidację nadmiernej ewidencji, uproszczenie i ograniczenie sprawozdawczości;</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#JózefWojtala">- odbiurokratyzować działalność organizacji rzemiosła przez zmniejszenie przepisów, limitów, i dyrektyw i wskaźników.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławPawłowski">W roku ubiegłym sfera usług bytowych dla ludności była tematem czterech kontroli, przy czym uwagę skoncentrowano na branżach najbardziej deficytowych. W IV kwartale br. prowadzone są kontrole sprawdzające realizację wniosków NIK przedłożonych zainteresowanym jednostkom. Wyniki kontroli dowodzą, że realizacja rządowego programu rozwoju usług na lata 1977–1980 nie napawa optymizmem, pomimo że liczby i wskaźniki prezentowane przez resort handlu wewnętrznego i usług oraz GUS wskazują na stały wzrost wartości usług. Jednakże za tym nie idzie odpowiednio większa łatwość zaspokojenia zapotrzebowania ludności na usługi, bowiem na wzrost ten w głównym stopniu wpływają wzrastające w ostatnich latach ceny usług oraz materiałów i części zamiennych, robocizny, zużywanych w usługach. W odczuciu społecznym dominuje krytycyzm, nie widać zdecydowanej poprawy w zakresie rozwoju usług. NIK podziela ten punkt widzenia.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StanisławPawłowski">Tam, gdzie na bieżąco kontrolowano realizację programów, gdzie we własnym zakresie próbowano rozwiązywać problemy lokalowe, kadrowe zaopatrzeniowe, cenowe i organizacyjne - postęp w rozwoju usług zaznaczył się wyraźnie. Realizacja dalszych zamierzeń musi przede wszystkim opierać się na terenowych inicjatywach i nie ma co oglądać się na resort wiodący, czy centrale spółdzielcze, bowiem ciągle tu nic się nie zmienia w metodach zarządzania i sterowania sferą usług.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#StanisławPawłowski">Działalność usługowa w Polsce nadzorowana jest oraz koordynowana na szczeblu centralnym przez 17 ministerstw, centralnych związków spółdzielczych i innych organizacji centralnych. Podobna wielotorowość występuje również na szczeblu terenowym, gdzie działa 8–12 gestorów usług. Każdy z tych gestorów otrzymuje planowe zadania, środki finansowe, prowadzi inwestycje itd. Brak jest koordynacji tych działań, tak na szczeblu centralnym, jak i w terenie. Takie resortowe podejście grozi zamazaniem problemu, niewłaściwą oceną skali zjawiska.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#StanisławPawłowski">Produktem ubocznym niesprawnego systemu organizacji usług jest rozbudowana sprawozdawczość i nadmierna biurokracją.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#StanisławPawłowski">Działalność usługowa stanowi z reguły margines podstawowej działalności produkcyjnej czy handlowej przedsiębiorstw i spółdzielni. Brak jest dostatecznego zainteresowania działalnością usługową i to zarówno od strony organizacyjno-technicznej, inwestycyjnej, jak i zaopatrzeniowej. Przestarzały i niesprawny system organizacji i zarządzania w sferze usług charakteryzuje się równie tym, że kto inny ustala zadania dla jednostek usługowych, a kto inny dzieli środki przeznaczone na realizację tych zadań. Szczególnie jaskrawo występuje to zjawisko w uspołecznionej drobnej wytwórczości. Np. wielkość zadań usługowych dla jednostek spółdzielczych ustalana jest przez urzędy wojewódzkie, natomiast środki przydziela CZSP.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#StanisławPawłowski">Działalność usługowa charakteryzuje się ogromnym rozdrobnieniem. Podstawowym ogniwem w systemie organizacji usług dla ludności są najczęściej 1–3 osobowe zakłady wyposażone często w proste urządzenia i narzędzia. Uspołecznione zakłady usługowe niewiele różnią się wielkością, a często i techniką świadczenia usług od zakładów rzemieślniczych.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#StanisławPawłowski">Opieszale przebiega rozwój ajencyjnych punktów usługowych. Do maja br. przekazano w ajencję zaledwie ponad tysiąc zakładów usługowych, tj. 12% zakwalifikowanej sieci. W sposób wadliwy ustawiono w systemie ajencyjnym wiele rozwiązań natury prawnej, podatkowej i organizacyjnej.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#StanisławPawłowski">Bodźcem do dynamizowania produkcji i usług rzemiosła była, począwszy od 1977 roku, wysoka obniżka opodatkowania działalności rzemieślniczej. Wysokość ustalonych stawek podatkowych w tabelarycznych formach opodatkowania rzemiosła jest mała, a niejednokrotnie ma charakter symbolicznej opłaty (od 50 do 2300 zł rocznie). Zwolniono rzemiosło od dokumentowania źródeł pochodzenia surowców i materiałów, zniesiono limity obrotów w zakresie produkcji i usług, umożliwiono zwiększenie stanu zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#StanisławPawłowski">NIK zajmowała się badaniem wpływu nowej polityki podatkowej na rozwój produkcji i usług rzemiosła. Stwierdzić trzeba, że zadania wyznaczone w rządowym programie w zakresie wartości sprzedaży produkcji i usług w ub.r. jak i w roku bieżącym zostały wykonane, a nawet przekroczone. Zadania te ustala się szacunkowo, w cenach bieżących a nie porównywalnych, a to niesie za sobą określone konsekwencje dla konsumenta. Dotąd nie udało się skłonić władz Centralnego Związku Rzemiosła i samorządu rzemieślniczego do analizowania wpływu ruchu cen na wzrost obrotów rzemiosła. Ceny na produkcję i usługi rzemieślnicze rosną szybko, zdecydowana większość tych cen jest umowna. Co więcej, w pewnych dziedzinach usług bytowych świadczonych przez rzemiosło urzędowe cenniki praktycznie zastępuje się coraz częściej wyśrubowanymi cenami umownymi. Podobne zjawiska występują i w uspołecznionej drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#StanisławPawłowski">Trudno zrozumieć różnorodność cen na te same usługi występujące między poszczególnymi organizacjami świadczącymi usługi, a także w poszczególnych województwach.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#StanisławPawłowski">Z ustaleń kontroli wynika, że terenowe organy administracji państwowej nie poświęcały należytej uwagi zagadnieniom rozwoju rzemiosła oraz prawidłowego wykorzystania jego potencjału gospodarczego. Dotychczas rozwój rzemiosła koncentruje się przede wszystkim w dużych aglomeracjach miejskich, często też wokół wielkich zakładów przemysłowych. Równocześnie występuje wyraźny niedostatek zakładów rzemieślniczych na wsi, a szczególnie w branżach związanych z potrzebami ludności wsi i produkcji rolnej.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#StanisławPawłowski">Dyskusja:</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#WładysławaObidoska">Jednostki świadczące na wsi usługi remontowo-budowlane odczuwają brak materiałów budowlanych. Szczególnie dotkliwy jest niedostatek cementu. Za podstawowymi materiałami do produkcji trwa gonitwa po kraju. Chodzi tu zwłaszcza o materiały izolacyjne, farby czy kleje. Do grupy tej należy również zaliczyć części zamienne. Niska jest też jakość materiałów.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#WładysławaObidoska">Zakłady usługowe nie mają wielu podstawowych narzędzi. Urzędy wojewódzkie umożliwiają ich zakupienie, ale po cenach detalicznych, a więc wyższych. W rezultacie zakłady usługowe ponoszą straty.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#WładysławaObidoska">Za dużo jest koordynatorów usług. Należałoby skoncentrować problemy koordynacyjne w specjalnie do tego celu powołanej jednostce.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#EugeniuszCzuliński">Są w kraju ośrodki np. Lublin, gdzie olbrzymie 30 tys. dzielnice nie mają ani jednego punktu usługowego. Rzemieślnikom należy przydzielić większą liczbę lokali. W nowych osiedlach mogliby oni uzyskiwać lokale spółdzielcze na zasadach członkostwa. Można także odpowiednio zagospodarować strychy, sutereny.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#EugeniuszCzuliński">Rzemiosło powinno być preferowane w dostawach środków produkcji a także samochodów. Należy także umożliwić rzemieślnikom nabywanie materiałów odpadowych z pominięciem „Bomisów”. Zaopatrzenie warsztatów rzemieślniczych powinno być po cenach hurtowych a nie detalicznych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#EugeniuszCzuliński">Zakłady przemysłowe dysponujące materiałami, które mogą się przydać rzemieślnikom powinny prowadzić ewidencję takich materiałów. Ułatwiałoby to rzemieślnikom ich zdobycie.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#EugeniuszCzuliński">Należałoby znieść limity na delegacje, ponieważ obecnie penetrowanie terenu w poszukiwaniu surowców jest konieczne. NIK stwierdza, że niekorzystne wyniki gospodarcze działalności usługowej wynikają z niewłaściwej polityki cen. Preferuje ona funkcje społeczne a nie ekonomiczne usług bytowych dla ludności. W rezultacie brak jest bodźców do rozwijania tej działalności. Zakłady usługowe, przy obecnym poziomie wyposażenia technicznego i opłacania pracy żywej nie są rentowne.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#EugeniuszCzuliński">Niezbędne jest tworzenie bodźców finansowych, zachęcających rzemiosło do wykorzystywania surowców odpadowych.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#EugeniuszCzuliński">Uregulowania wymaga zatrudnienie uczniów w zakładach rzemieślniczych. Zasady obowiązujące w tym zakresie w latach 60-tych były dużo korzystniejsze.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#EugeniuszCzuliński">Od 1967 r. rzemiosło w związku z decyzją Komitetu DS. Rynku (Monitor Polski Nr 13) zostało pozbawione możliwości nabywania surowców bezpośrednio u producentów. Jest to niesłuszne. Zmiana tego przepisu pozwoliłaby na lepsze wykorzystanie rezerw. Za przykład może posłużyć szkło. W hutach znajduje się wiele szkła tzw. drobnowymiarowego. Rzemiosło mogłoby je wykorzystać, jednakże nie ma takich możliwości.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#EugeniuszCzuliński">Stacje sanitarno-epidemiologiczne zbyt rygorystycznie traktują zakłady rzemieślnicze, przy czym nie stosuje się jednolitych kryteriów. Każda stacja ma swoje zasady. Należałoby przepisy te ujednolicić. Naturalnie w odniesieni u do branży spożywczej konieczne jest stosowanie ostrych kryteriów.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#EugeniuszCzuliński">Nie ma natomiast uzasadnienia niewydawanie zezwolenia na otwarcie zakładu rzemieślniczego jeśli zlokalizowany on jest w suterenie bądź na parterze. A tak jest np. w Sopocie. W innych częściach kraju; m.in. w Warszawie, wiele jest placówek usługowych w suterenach.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#EugeniuszCzuliński">Należy przywrócić optykom prawo realizowania recept.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#EugeniuszCzuliński">Ubezpieczenie z tytułu choroby powinno przysługiwać rzemieślnikowi po upływie 14 dni, a nie jak dotychczas - 30 dni.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#EugeniuszCzuliński">Daleko idące ograniczenia przy wywozie z Polski wyrobów artystycznych z bursztynu (uzyskanie zgody Urzędu Celnego, bardzo wysokie cło) poważnie ograniczają możliwości rozwoju rzemiosła. Obywatele polscy wyjeżdżający za granicę powinni mieć prawo wywozu tego rodzaju wyrób za sumę do 2 tysięcy złotych.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#EugeniuszCzuliński">Przewodnicząca Komisji Zaopatrzenia Ludności i Usług WRN w Gorzowie Wlkp. Danuta-Bartosz:</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#EugeniuszCzuliński">Mimo, że nakłady na rozwój usług na terenie województwa gorzowskiego były w 1979 r. o 91% wyższe niż w 1975 r. nie pozwoliło to jednak na przezwyciężenie rozlicznych trudności. Na przykład od 1977 roku nie można rozpocząć budowy stacji Polmozbytu w Gorzowie Wlkp. Nie można również zakupić wielu środków produkcji dla zakładów rzemieślniczych, pomimo przeznaczenia limitów dewizowych na ten cel przez wojewodę. Niedostatecznie rozwijają się usługi pralnicze.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#EugeniuszCzuliński">Niski jest poziom zaopatrzenia materiałowego. Brak jest również wykwalifikowanych kadr dla sfery usług. System cen obowiązujących w usługach jest nie prawidłowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#LidiaWołowiec">Województwa zamojskie i lubelskie rozwijają z powodzeniem program rozwoju usług. Dynamika w tym względzie dla województwa lubelskiego wynosi 60%, a dla zamojskiego 133% w stosunku do roku 1975. Oba województwa mogą poszczycić się wprowadzeniem nowych rodzajów usług. Pomimo tego nadal zapotrzebowanie na usługi jest niezaspokojone, kształtuje się na poziomie 20–50%.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#LidiaWołowiec">Zaopatrzenie materiałowe stanowi istotny problem. Brak jest m.in. szkieł optycznych, specjalistycznych i podstawowych. W Lublinie wprowadzono usługi oftalmiczne, jednakże w chwili obecnej punkt ten znalazł się w krytycznej sytuacji. Katowicki producent tych szkieł, z uwagi na brak importowanego składnika, zaprzestał ich produkcji. Niezbędne środki inwestycyjne na ten cel muszą zostać wyasygnowane, chodzi bowiem o zdrowie naszych dzieci.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#LidiaWołowiec">Jak wynika z wizytacji w Lublinie i rzemieślnikom brak średnio po 10 kompletów narzędzi. Podobnie przedstawia się wyposażenie zakładów w aparaturę pomocniczo-kontrolną. Narzędzia są w większości pochodzenia zagranicznego. My natomiast całą ich produkcję kierujemy na eksport. Dopiero po 1982 roku mają nastąpić zmiany w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#LidiaWołowiec">Występuje znaczny brak lokali, które mogliby zagospodarować rzemieślnicy. W Zamościu np. od pięciu lat nie powstała ani jedna tego typu placówka. Miastu potrzebna jest pralnia. Koszt jej budowy wyniesie 46 mln zł. Wydaje się celowe podjęcie tej inwestycji.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#LidiaWołowiec">Przedłużyć należy moc obowiązywania uchwały RM nr 151 z 1976 r. o budowie małych stacji obsługi.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#LidiaWołowiec">Płace w usługach są bardzo niskie. Stanowi to barierę rozwoju. Problemy te dojrzały do generalnego uporządkowania.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#LidiaWołowiec">Pracownicy WPHW w Lublinie poprosili nas o rozmowę. W trakcie tego spotkania wysunięto szereg postulatów dotyczących m.in.: urealnienia cen w usługach RTV, podniesienia dodatków za pracę w niedziele, wprowadzenia dodatków za pracę szkodliwą, odmiennego obliczania dodatku za wysługę lat. Proszę Dyrekcję CPHW o ustosunkowanie się do poruszonych kwestii na piśmie, ponieważ posłowie zostali zobowiązani do udzielenia na powyższe kwestie odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#LidiaWołowiec">W związku z podjęciem produkcji licencyjnej odbiornika telewizji kolorowej w 1979 roku powstała Centrala Polkolor UNITRA-SERVICE. Zajmuje się ona wyłącznie naprawą odbiorników Jowisz. Wydaje się, iż placówki te mogłyby dokonywać napraw innych typów telewizorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZenonKomender">Potrzebę zwiększenia ilości usług należy widzieć jako element relacji między masą towarową a pieniądzem znajdującym się na rynku. Nie ulega wątpliwości, rozwój usług może przyczyniać się do poprawy sytuacji w tym zakresie. W pełni popieram wnioski zawarte w referacie posła Wojtali. Warto zauważyć, że wiele z nich Komisja zgłaszała od lat. Większości tych spraw nie uda się zrealizować od razu, powinny one zostać wzięte pod uwagę przy konstruowaniu planu 5-letniego. Musimy zacząć od właściwego badania zapotrzebowania na usługi, przede wszystkim potrzeb rodzin. Nie chcę deprecjonować przyjętego poprzednio programu, lecz nie był dostatecznie podbudowany modelem spożycia w sferze usług. Np. jeśli pojawia się na rynku pralka automatyczna czy samochód - musi za tym podążać organizacja usług w tym zakresie. Dyr. Pawłowski z NIK trafnie zwrócił uwagę na konieczność oceny stanu usług przez pryzmat ich dostępnością że w skali kraju pewne usługi się bilansują. Przypomina to trochę aktualną sytuację w dziedzinie produkcji: wytwarza się co się uda, do czego zdobędzie się surowce, a nie to co najbardziej potrzebne. Oceniając realizację programu rozwoju usług, trzeba brać pod uwagę spotykane zafałszowania sprawozdawczości.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#ZenonKomender">Brak jest zadowalającego systemu kształcenia kadr dla usług. W pierwszej kolejności winno się tym zajmować samo rzemiosło, lecz jego możliwości nie wystarczają. Ma to istotny wpływ na jakość usług. Jakość kadry zatrudnionej w placówkach usługowych, rzetelność ludzi, którzy tam pracują ma szczególne znaczenie z tego względu, że ich praca często nie jest poddana bezpośredniemu nadzorowi.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#ZenonKomender">Należy zrobić rachunek efektywności inwestycji w sferze usług, w stosunku do inwestycji realizowanych w pozostałych sferach działających na rzecz rynku. Przypuszczam, że także z tego punktu widzenia wykaże on potrzebę priorytetu usług. Chodzi również o zapewnienie należytych warunków pracy. Nie można popierać dotychczas funkcjonującego modelu zakładu rzemieślniczego w suterenie.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#ZenonKomender">Usługi przegrywają na płaszczyźnie zaopatrzenia materiałowo-technicznego. Niewątpliwie trudno liczyć obecnie na istotną zmianę sytuacji w tej dziedzinie, trzeba jednak zdać sobie sprawę, jak bardzo zmniejsza to możliwości usług. Nie można zapomnieć o produkcji odpowiedniej ilości części zamiennych. Rozumiem, że przy obecnych trudnościach jest tendencja do wytwarzania przede wszystkim wyrobów gotowych, że drży ręka gdy chodzi o podjęcie decyzji w sprawie zwiększenie produkcji części, ale trzeba sobie uświadomić społeczny koszt takiej polityki.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#ZenonKomender">Mamy czarny rynek usługowy. Nie można zamykać oczu na jego istnienie, zwłaszcza gdy jego wielkość szacuje się niekiedy na 30% tych, co pracują legalnie. Jest to powtórny podział dochodu narodowego, często połączony z ogromnymi nadużyciami. Pół biedy jeśli chodzi o pracę po fajerancie, znacznie gorzej - jeśli w godzinach pracy i z materiałów uspołecznionego przedsiębiorstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanMełgieś">90% zakładów usługowych zlokalizowanych jest w mieście, a tylko niecałe 10% na wsi. Ma to ogromne znaczenie tak dla produkcji rolnej jak i poziomu życia na wsi. Jest wiele takich gmin, gdzie nie ma kowala. Nie ma kto wyklepać lemiesza, naprawić młockarnię czy inne narzędzia. Wiele dzieci wiejskich uczęszcza do szkół zawodowych i potem znajduje zatrudnienie w mieście. Tworzyć trzeba bodźce do pozostania na wsi. Na wieś trafił zmechanizowany sprzęt gospodarstwa domowego ale naprawę można wykonać tylko w mieście. Ile to kosztuje! Władze gminne winny przydzielać działki na zabudowę i kredyty, żeby rzemieślnik zadomowią się w jednym miejscu na zawsze.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanMełgieś">Obecnie mamy jesień. Dzieci na przystankach długo czekają na autobus, który zawiezie je do szkoły zbiorczej. Ale aby tak czekać, trzeba mieć dobre obuwie, nie gumiaki, które my nazywamy „reumatykami”. Potrzebna jest ciepła odzież, waciaki. W tym roku był tylko jeden przydział walonków ocieplanych, kilkanaście par. Ci co mieszkają blisko od razu rozkupili. Może mniej nam potrzeba torebek, pasków, innej galanterii itp., a więcej obuwia.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JanMełgieś">Jak jadę do Warszawy, to przejeżdżam przez Garbów, gdzie widzę cegielnię z wielkim kominem. Obecnie zajmuje to PKS. Komin kiedyś chciano rozwalić, ale chłopi nie pozwolili. Brakuje nam cegły, a tymczasem w Garbowie jest glina. Czy nie można by pozwolić mieszkańcom na ponowne wykorzystanie tej cegielni?</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JanMełgieś">Lemiesz - dwa kilo żelaza - kosztuje pół metra żyta. A zrobienie u kowala odpowiedniej dziurki, której nie wykonano w fabryce - następne pół, razem cały metr żyta. Kosa kiedyś kosztowała 50 zł a teraz 120 zł. Nie wiadomo, czy ktoś te ceny kontroluje. Jest to jakaś zupełna partyzantka. Na wsi jest coraz więcej opuszczonych, zarosłych krzewami domów. Wszyscy uciekają do miasta. Jeśli chcemy mieć chleb, to dajmy wsi te kufajki i walonki, żeby było w czym chodzić i pracować. Chłopi widzą, że w mieście na każdej ulicy jest kilka sklepów i warsztatów, a na wsi tylko jeden sklep z artykułami do produkcji rolnej na całą gminę często z pustymi półkami. Jeśli to się zmieni, jeśli nasze potrzeby będą zaspokojone - zasypiemy wszystkich zbożem i mięsem.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JadwigaBiernat">Aktualny mechanizm statystyczny nie pozwala na stwierdzenie, które usługi są dla wsi, a które dla miasta. Ciągle można mieć zastrzeżenia do stosowanej klasyfikacji usług. Obecnie strzyżenie psów stanowi usługę dla ludności, a dzieci z domu dziecka - już nie. Koordynacją usług na terenie gminy zajmować się powinien naczelnik gminy, nie znam jednak takiego, który w planie zagospodarowania przestrzennego brał by pod uwagę potrzeby rzemiosła. Przyjęte kilka lat temu programy nie zostały zrealizowane. Planowanie winno określić przede wszystkim potrzeby, a dopiero później zestawić je z możliwościami i środkami.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JadwigaBiernat">Zespół poselski zaznajomił się z krytycznymi odczuciami rzemieślników w Koninie wobec dotychczasowych form samorządu. Jest on uważany za przestarzały, traktowany jako samorząd „państwowy”. Wszędzie tam, gdzie mogą powstać samodzielne izby rzemieślnicze, należy je utworzyć. Rzemieślnicy konińscy odprowadzają do izby w Poznaniu 2 mln zł rocznie, lokal by się znalazł; są więc chyba warunki. Na proponowanych zmianach najbardziej „ucierpi” Centralny Związek Rzemiosła, ale dotychczasowego stanu rzeczy nie da się chyba utrzymać.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#EdwardWiśniewski">Wizytacje poselskie w terenie przyniosły bardzo bogaty plon. Gdybyśmy chcieli w sposób szczegółowy omówić wszystkie opinie, uwagi, spostrzeżenia, posiedzenie Komisji trwałoby dwa dni. Uważam jednak, że kierownictwo resortu powinno poznać nasze wszystkie wnioski, które są równie ważne, jak te główne problemy, które poruszał poseł koreferent. W czasie spotkań w województwach z przedstawicielami władz oraz pracownikami punktów usługowych ujawniły się różne poglądy na stan i funkcje usług oraz rzemiosła. Ujawniły się one także w czasie dzisiejszej debaty. Resort prezentuje nam optymistyczny obraz w tej dziedzinie. My zaś wiemy, że wiele jeszcze zostało do zrobienia. Nie rozwiążemy dzisiaj problemów zaopatrzenia materiałowego na tyle, aby stwarzał faktyczne możliwości rozwoju rzemiosła. W województwach różnie realizuje się przydziały materiałów. To zróżnicowanie prowadzi do szukania różnych dróg, nie zawsze zgodnych z literą prawa. Nie możemy się sugerować tym, że na wsiach jest liczebnie dużo zakładów usługowych. Zakłady te mają znikomy potencjał. Konieczne jest rozszerzenie usług na wsi. A planowanie w tej dziedzinie powinno być oddolne a nie odgórne.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#EdwardWiśniewski">Przy kształtowaniu cen na usługi brać trzeba pod uwagę wartość robocizny, stopień dostępności i społeczne zapotrzebowanie. Pomimo że w niektórych zakładach usługowych dano mierniki netto, dalej funkcjonują w tychże zakładach mierniki brutto. Jest taka ogromna rozbieżność w cenach i rentowności usług, że w wielu województwach po prostu nie opłaca się prowadzić np. pralni czy warsztatów krawieckich. Ostatnio ogromnie spadła rentowność. Musimy obecnie rozważyć na jakich zasadach będziemy stosowali dopłaty. Jak ten problem wygląda w odniesieniu do rzemiosła, z jakich środków dofinansowywać rzemiosło.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#EdwardWiśniewski">Na spotkaniach poselskich z rzemieślnikami poruszana była sprawa pomocy finansowej dla młodych rzemieślników. Nie chodzi tutaj o wysokość kredytów a o wydłużenie okresu spłat. Istnieje potrzeba korekt, ponieważ wiele mamy uwag o niewłaściwym funkcjonowaniu systemu podatków. Nie mogą mieć miejsca sytuację, że w listopadzie ustala się podatek za cały rok. Co będzie z rzemiosłem po roku 1980, skoro brak decyzji dotyczących opodatkowania.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#EdwardWiśniewski">Dwie sprawy hamują rozwój rzemiosła: niechęć inwestowania i malejące zatrudnienie. Jest to spowodowane brakiem poczucia stabilizacji. Limitowanie świadczeń rzemieślników na rzecz jednostek państwowych powoduje, że tworzą one własne brygady remontowe, podczas gdy rzemiosło nie jest w pełni wykorzystane. Wielokrotnie spotkałem się z opinią, że celowe byłoby planowanie rozwoju rzemiosła remontowo-budowlanego na szczeblu centralnym. Były także propozycje, aby wchodzić do planu terenowego z odpowiednim szacunkiem wielkości.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#EdwardWiśniewski">W stosunku do rzemiosła obowiązuje wiele decyzji absurdalnych. Np. rzemieślnikom prowadzącym wędliniarnie nie dostarcza się cienkich jelit, podczas gdy otrzymują oni do przerobu mięso nadające się tylko do wyrobów, które trzeba opakowywać właśnie w jelita cienkie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MariannaStrzyżewska">W małych miastach zakłady remontujące sprzęt gospodarstwa domowego mają zbyt mały limit benzyny. A przecież przewożą one uszkodzone pralki czy lodówki nie raz z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Przywrócenie stażu może zmienić sytuację kadrową zwłaszcza w zawodach dziś deficytowych takich jak zdun czy kowal.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MariannaStrzyżewska">W tym roku młyny w woj. zamojskim nie zmieliły 520 ton zboża od rolników indywidualnych, ponieważ działają wyłącznie na rzecz jednostek uspołecznionych.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MariannaStrzyżewska">Bardzo ważną sprawą jest podniesienie jakości wyrobów. Zmniejszy to wydatnie reklamacje. Obecnie każdy sprzedany telewizor jest średnio 2–3 razy w naprawie gwarancyjnej. Oglądaliśmy w czasie wizytacji poselskiej magazyn bubli w Tomaszowie w woj. zamojskim. W bardzo pięknym pawilonie stał sprzęt poszukiwany i drogi, nie nadający się niestety do reperacji. Obowiązuje dotychczas zarządzenie zakazujące zakupu zużytych telewizorów. Telewizorów tych nie wolno sprzedawać ani wymontowywać z nich części. Są niszczone komisyjnie, w całości, wraz z drewnianą obudową.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#BożenaMaciejewska">Wizytacja poselska wykazała, że aktualny system planowania nie sprzyja rozwojowi drobnych usług rzemieślniczych.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#BożenaMaciejewska">Penetracja rynku przez rzemieślników poszukujących materiałów zaopatrzeniowych jest na granicy przestępczości. Różne ceny na te same usługi w województwach uniemożliwiają właściwe rozpoznanie tematu. Korzyści finansowe z usług liczy się wartościowo, a to nie oddaje rzeczywistego obrazu sprawy. Zróżnicowanie płac prowadzi do fluktuacji kadry. Ogromne jest zapotrzebowanie na usługi, ale również duża niechęć młodych do podejmowania nauki w deficytowych zawodach. I nie bardzo jest się czemu dziwić, skoro np. jedyny w mieście szewc otrzymuje na cały rok przydział kleju, który faktycznie wystarcza mu na 1 miesiąc. Dopóki więc nie będzie się problemu usług rozpatrywać z punktu faktycznych potrzeb, to nie będzie właściwego rozwoju rzemiosła. Przemysł nie jest zainteresowany w kształceniu fachowców dla pionu usługowego. Nie ma współdziałania przemysłu ze szkolnictwem. Brak publikacji fachowych, czasopism, które mogłyby służyć rzemieślnikom w ich samokształceniu się. Najczęściej nasi rzemieślnicy zmuszeni są korzystać z zagranicznych opracowań aby nadążyć za postępem techniki. Limity uniemożliwiają wykonanie najprostszych narzędzi, których brak z kolei uniemożliwia jednostkom uprzemysłowionym wytwarzanie potrzebnych artykułów na rynek.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AlojzyBryl">Szereg niejasności stwarza koordynowanie całej sferą usług. Materiały resortu informują jedynie o usługach bytowych dla ludności. A przecież inne usługi kulturalne, oświatowe, zdrowotne stanowią 3/4 całości usług społecznych w naszym kraju. Powinniśmy się więc ustosunkować także i do tamtych dziedzin usług. Jak daleko idące uprawnienia koordynacyjne ma minister handlu, jeśli chodzi o te inne usługi? Pytanie sformułowałem dlatego, ponieważ wiele służb nie działa prawidłowo, ma kłopoty - np. służba komunalna. Proponuję zatem, aby w naszych posiedzeniach brali także udział przedstawiciele innych resortów i innych komisji branżowych. Resort handlu podjął wiele inicjatyw i koncepcji, których realizacja nie zawsze jest możliwa. Chodzi np. o porozumienia branżowe. Cały szereg porozumień istnieje tylko na papierze, za mało się robi, aby je realizować na co dzień. Posłowie postulowali potrzebę wprowadzenia nowych rozwiązań organizacyjnych. Ja sam postulowałem organizowanie wzorcowych zakładów branżowych, które następnie upowszechniałyby nowoczesny model organizacji pracy w makroregionie. Dotychczas nic w tej mierze nie zdziałano. Nadal mieszkańcy wsi muszą korzystać z usług w miastach. Należy odwrócić kierunek, wprowadzić zalecenia, abonamenty, sekcje objazdowe, podzielić zakres obsługi między poszczególnych gestorów, aby lepiej wykorzystać posiadany potencjał. Wychodząc na przeciw postulatom o samorządności zakładów, resort powinien tworzyć warunki do lepszej pracy, poprawić efektywność gospodarowania, działać na rzecz budzenia poczucia stabilizacji.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AlojzyBryl">W zakładach usługowych warunki pracy są gorsze niż w zakładach przemysłowych i to jest główny powód braku kadr. Trzeba więc przede wszystkim warunki pracy w usługach poprawić oraz podnieść płace. Spółdzielczość rzemieślnicza zobowiązana do poprawy organizacji pracy rzemiosła niewiele w tym względzie robiła. Taki stan rzeczy powoduje spadek zainteresowania rzemieślników przynależnością organizacyjną do Centralnego Związku Rzemiosła.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#IrenaPasternak">Stworzyć trzeba możliwości niezawieszania rent i emerytur rzemieślnikom, którzy dalej chcą prowadzić swoją działalność, oczywiście bez pomocy pracowników zatrudnionych w ich warsztacie. Nie chodzi tu przecież o nadmierne bogacenie się, ale o zaspokojenie społecznych potrzeb, zwłaszcza w unikalnych dzisiaj zawodach. Zanim zdobędziemy nowych fachowców, dbajmy o starych. Do tej pory obowiązuje nieżyciowy przepis zezwalający na prowadzenie działalności usługowej przez rencistę czy emeryta we własnym mieszkaniu. Jak należy to rozumieć w przypadku kowala?</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#IrenaPasternak">Co się dzieje z częściami zamiennymi? Ostatnio jeden z wyborców poinformował mnie, że w Polmozbycie w Katowicach części zamienne do samochodów niszczeją pod gołym niebem. Powinniśmy zbadać sprawy transportu, dystrybucji, składowania i zabezpieczania części zamiennych.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#StanisławBrągiel">Zgadzam się, że cennik na usługi radiowo-telewizyjne wymaga uregulowania. Przy naprawie starych typów aparatów posługujemy się cennikiem starym z 1974 r., natomiast w przypadku nowych aparatów w bieżącym roku punkty usługowe otrzymały nowe przepisy opłat. Są one wyższe od starych cen od 20–100%, uwzględniają przy tym stopień trudności reperacji. Przewidujemy dalsze zmiany cenników, albowiem nie tylko zmienia się jakość sprzętu, ale także rentowność usług związana z podwyżkami płac. Przystąpimy do przygotowania nowych cenników i prześlemy wnioski do Państwowej Komisji Cen. Wynagrodzenie w usługach ekspresowych zależne jest od tzw. prowizji, która z kolei regulowana jest liczbą dyżurów pracownika. Propozycje uregulowania tej kwestii w dniach wolnych od pracy, kiedy to punkt usługowy musi pełnić dyżur a klientów jest niewielu, przedstawialiśmy już naszym pracownikom. Chcielibyśmy za dyżury w wolne soboty płacić według stawek osobowego zaszeregowania. Nie uzyskaliśmy jednak na to zgody. Obecnie dokonujemy zmian stawek, będziemy przyznawali premie i płacić 50% dodatku za pracę w dni wolne od pracy. Przed podjęciem ostatecznej decyzji sprawę przekonsultujemy ze związkami zawodowymi.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#StanisławBrągiel">Przeprowadzone w 1978 r. badania szkodliwości reperacji kineskopów wykazały, iż ta szkodliwość nie występuje. Obecnie zamierzamy prowadzić ponowne takie badania. Nie otrzymywaliśmy sygnałów o potrzebie przyznawania dodatków za pracę monterów anten telewizyjnych na wysokości. Załatwienie sprawy dodatków stażowych za wysługę lat przekracza możliwości Centrali. Przekazaliśmy nasze wnioski w tym względzie do Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych. Wielokrotnie, choć bez rezultatów, występowaliśmy do Zjednoczenia „Unitra” i ministerstwa przemysłu maszynowego o zgodę na otworzenie punktów reperacji polskich telewizorów kolorowych. Uchwałą Rady Ministrów z 1974 r. usługi i serwis dla wyrobów Polkoloru prowadzi Ministerstwo Przemysłu Maszynowego.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#StanisławBrągiel">Występują duże braki w dziedzinie usług oftalmicznych, a to z powodu braku szkieł okularowych. Przemysł w tym roku nie zrealizuje 700 tys. sztuk szkieł. Brak obecnie 70 asortymentów szkieł okularowych. Po III kwartale deficyt ten zmniejszy się do 500 tys. sztuk. Decyzją ministra handlu 200 tys. zł dew. przeznaczono na zakup szkieł z kk w IV kwartale.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#StanisławBrągiel">Mamy bardzo dobry system kontroli dostaw z przemysłu. Nie zdaje on jednak egzaminu w sytuacji, jeżeli przemysł nie realizuje zamówień. Obecnie stosujemy nacisków ani sankcji na przemysł. Jest to związane z ogólną sytuacją gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#StanisławBrągiel">Naszym głównym dostawcą sprzętu Zmechanizowanego i radiowo-telewizyjnego jest ZSRR. ZSRR koncentruje dostawy i przesyła nam jednorazowo bardzo duże partie, które starczają na pokrycie potrzeb w 1 czy 2 kwartałach. Nie realizuje natomiast zamówień na dostawy potrzebnych części zamiennych, zgodnie z naszymi rynkowymi potrzebami.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#StanisławBrągiel">System skupywania starych telewizorów jest dobry. Bonifikata spełnia swoje zadanie. Z reguły stary telewizor nie nadaje się do naprawy. Nie znalazła zainteresowania sprzedaż wyselekcjonowanych telewizorów np. do domów pomocy społecznej. Obecnie próbujemy składować skrzynie po telewizorach i odzyskać części miedziane z aparatów. Jeżeli nasze próby zdadzą egzamin, wprowadzimy je do codziennej praktyki.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#StanisławBrągiel">Podzielam pogląd wyrażony w dyskusji, iż brak jest koordynacji w zakresie funkcjonowania usług.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#StanisławBrągiel">Usługi nie działają w zawieszeniu. Wszelkie nasze posunięcia związane są z obowiązującym systemem rozliczeń. Nie ma mowy o stosowaniu jakichkolwiek dowolnych rozstrzygnięć. Aby doskonalić obowiązujący system, musimy dążyć do wyeliminowania zasygnalizowanych w nim nieprawidłowości.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyMłokosiewicz">W trakcie dyskusji wyrażano obawę związaną z planowaną zmianą wysokości opodatkowania rzemiosła. W tej sprawie został przygotowany projekt zarządzenia Ministra Finansów. Gromadzony jest materiał, prowadzone konsultacje. W naszej ocenie w związku ze zmianą warunków, w jakich działa rzemiosło nowelizacja jest niezbędna. Planuje się wzrost opodatkowania od 20 do 150% w stosunku do wielkości stawki obecnie stosowanej. Chodzi o to, aby opodatkowanie służyło nadal rzemiosłu, by mu nie przeszkadzało. Po opracowaniu projektu zostanie on (nie dalej niż za miesiąc) przedstawiony posłom.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#JerzyMłokosiewicz">Stawki opłat skarbowych są rzeczywiście niskie, ale dotyczą one mniej zarabiających rzemieślników. Być może zajdzie potrzeba ich zmiany, jednakże tylko w stosunku do takich grup rzemieślników, które kwalifikują się do zwiększenia obciążenia. Projekt opracowanego, zarządzenia - resort skonsultuje się z komisją sejmową do końca listopada br.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#JerzyMłokosiewicz">Limity ograniczające kontakty gospodarki uspołecznionej z rzemiosłem zostały stworzone dlatego, by chronić interesy ludności. Być może należałoby się zastanowić nad ich zmodyfikowaniem. Generalnie jednak musi obowiązywać zasada ochrony rynku, tak by uszczerbku nie ponosiła ludność.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#JerzyMłokosiewicz">Nie można dyskutować o wprowadzeniu podatku w zmniejszonym wymiarze w stosunku do rzemieślników wykorzystujących odpady produkcyjne, przecież uzyskują oni zysk w oparciu o różnicę ceny między surowcem pełnowartościowym a wtórnym.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#JerzyMłokosiewicz">Inwestycja w Gorzowie (pralnia) nie mogła uzyskać akceptacji ponieważ koszt wiaty na węgiel, jaka miała być wybudowana w tym obiekcie wynosi 400 tys. zł. Suma ta przekracza uprawnienia banku. Można zwrócić się w tym szczególnym przypadku do Prezesa NBP, który w drodze nadzwyczajnej rozpatrzy ten postulat.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#JerzyMłokosiewicz">Główny Urząd Ceł wprowadził 15 listopada 1979 r. nowe przepisy w zakresie wywozu z kraju wyrobów z bursztynu i szkła. Aktualnie cło wynosi 100% wartości (poprzednio 80). Intencją nowelizujących przepisów była ochrona rynku wewnętrznego. Producenci, mający nadwyżki mogą rozprowadzać swoje wyroby również poprzez sieć sklepów PEWEX-u.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyJóźwiak">Z satysfakcją odnotować należy wypowiedź wiceministra J. Młokosiewicza, iż resort prześle Komisji w terminie do końca listopada br. projekt zarządzenia ministra finansów dotyczący opodatkowania rzemiosła. Komisja nasza, jako wiodąca w tej problematyce, powinna zapoznać się z tym aktem prawnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AntoniGryniewicz">Ceny usług w Polsce regulowane są w trybie zdecentralizowanym. System ten przyjęliśmy w latach sześćdziesiątych. Obecnie jedynie część cen usług jak np. motoryzacja, RTV czy naprawy sprzętu zmechanizowanego ustalane są centralnie. Pozostałe znajdują się w gestii oddziałów terenowych PKC bądź też bezpośrednio jednostek usługowych. Interesuje nas pogląd Komisji, czy ten stan w jej odczuciu jest prawidłowy?</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#AntoniGryniewicz">Chciałbym polemizować z poglądem zgłoszonym przez przedstawiciela NIK, iż zróżnicowanie cen za usługi w skali kraju jest nie prawidłowe. W wielu przypadkach decydują bowiem o ich wysokości warunki lokalne. Różna jest jakość usług, ich terminowość itd. Trudno na tej podstawie zgodzić się z poglądem, że ceny usług w Warszawie i w Zamojskiem powinny być identyczne. Uważam, że pełne zunifikowanie cen w tym zakresie jest niemożliwe. Ceny w Siedlcach na usługi pralnicze są tak wysokie, ponieważ miejscowe władze doszły do wniosku, że jest, to celowe. Natomiast władze Katowic zdecydowały o wprowadzeniu cen niskich także ze względu na warunki miejscowe.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#AntoniGryniewicz">Ceny wyrobów oferowanych na rynek przez rzemiosło regulowane są także w sposób zdecentralizowany. Częstokroć decydują o tym bezpośrednio producenci w porozumieniu z placówkami, które odbierają ich wyroby.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#AntoniGryniewicz">Od trzydziestu lat nie obowiązują ustalenia określające ceny wyrobów przekazywanych przez rzemiosło do handlu prywatnego. Działalność ta nie jest objęta żadną reglamentacją. Obowiązują jedynie ceny umowne. Uchwała nr 95 Rady Ministrów zobowiązuje przewodniczącego PKC do rozszerzenia zakresu zainteresowań PKC na sferę ustalania tych cen i ich kontroli, Nie mamy jeszcze wypracowanej koncepcji w tej materii. Po jej opracowaniu zostanie ona przedłożona posłom.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WiktorSielanko">W stosunku do r. 1975 usługi realizowane przez spółdzielczość pracy wzrosły dwukrotnie (w ujęciu wartościowym), to znaczy więcej niż zakładał program rozwoju usług, choć nieco mniej niż przewidywały nasze własne plany. Niestety, w przypadku usług pralniczych - tylko o 50%. Dlaczego tak się stało? Za małe były inwestycje. Rozwój pralnictwa jest bardzo kapitałochłonny. Pralnia kosztuje przeciętnie 60–70 mln zł, do tego zazwyczaj wymagana jest oczyszczalnia ścieków. Występują trudności z maszynami, które w większości pochodzą z importu. Nic więc dziwnego, że - jak oceniamy - 24 województwa nie posiadają usług pralniczych z prawdziwego zdarzenia.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#WiktorSielanko">W dyskusji wspomniano o inwestycji w Gorzowie. Chodzi o 400 tys. zł dew. na agregat. Suma ta została zaplanowana w ramach posiadanych przez nas limitów, lecz bank odmówił wypłaty.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#WiktorSielanko">Mamy ogromne trudności z zaopatrzeniem materiałowym. Sytuacja uległaby poprawie, gdyby powstała możliwość korzystania z sieci detalicznej, ale wojewodowie nie bardzo chcą wyrazić na to zgodę. Nasz import zmniejszony został od 1976 r. z 17 mln zł dew. do 0,3 mln, nie licząc pewnych kwot uzyskanych od wojewodów oraz importu ukierunkowanego (np. w związku z zwiększeniem produkcji leków). Ok. 80% inwestycji naszego Związku kierowanych jest na usługi. Mamy jednak poważne kłopoty z opłacalnością. Nierentowne są np. fryzjerstwo, naprawa obuwia, krawiectwo miarowe, naprawa samochodów. Wynika to przede wszystkim z tego, że nasze usługi są w wielu przypadkach tańsze od świadczonych przez rzemiosło prywatne. Następuje w ten sposób ucieczka ludzi do rzemiosła. Ludzie wolą pracować w zakładach zwartych, jeśli uzyskują za to tą samą płacę. W związku z przekroczeniem limitu zatrudnienia w spółdzielniach, staraliśmy się administracyjnie przesunąć ludzi do pracy w zakładach usługowych, lecz to nam się nie powiodło, bo osoby te w ogóle odeszły.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#WiktorSielanko">Konieczna jest zasadnicza zmiana systemu planowania i zarządzania. Nie można kontynuować centralnego kierowania kilkudziesięcioma tysiącami zakładów. W dyskusji mówiono o koordynacji działalności usługowej poprzez jeden organ. Wydaje mi się, że minister powinien zajmować się raczej polityką rozwoju poszczególnych sfer, polityką zaopatrzenia itd., natomiast koordynację usług powinni przejąć wojewodowie. Zwiększyć należy motywację ludzi. Np. na Węgrzech w Jugosławii zarobki pracowników zakładów usługowych są większe niż w analogicznych branżach w przemyśle. Nie da się jednak rozwiązać problemów usług bez poprawy wyposażenia. Wielu dyskutantów mówiło o wzroście cen. Trzeba wziąć pod uwagę, że w ostatnim czasie koszty wykonania usług wzrosły dwukrotnie, w związku ze wzrostem cen surowców, paliw, czynszu itd. W ten sposób ceny usług musiały rosnąć lub być dotowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejZawarczyński">Program rozwoju usług w ujęciu wartościowym został zrealizowany z nadwyżką wynoszącą około 15 mld zł. Szacujemy, że oznacza to w zasadzie pełne rzeczowe wykonanie tego programu. Jeśli chodzi o rzemiosło, to łatwo podać wymienne dane wskazujące na jego rozwój: 42 tys. zakładów oraz 100 tys. zatrudnionych w nich osób więcej w stosunku do okresu sprzed przyjęcia programu.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejZawarczyński">W dyskusji sformułowano krytyczne uwagi wobec rozliczania się miernikami wartościowymi. W pełni zdajemy sobie sprawę z ich niedoskonałości, lecz przy 200 zawodach występujących w rzemiośle, wartość usług jest jedyną w pełni porównywalną przesłanką oceny. Każda inna metoda, np. próba dzielenia na branże miałaby charakter biurokratyczny.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#AndrzejZawarczyński">Dużym problemem jest fluktuacja kadr. W latach 1975–79 nowe zakłady otworzyło 114 tys. osób, a w bieżącym roku jeszcze około 20 tys. Oznacza to, że około połowa zakładów rzemieślniczych prowadzona jest przez osoby nowe. Rodzi się wiele problemów w zakresie rzetelności, terminowości, jakości usług, czy też stosunku nowych rzemieślników do samorządu. Zastanawiamy się w związku z tym nad potrzebą zmiany ustawy o organizacji i wykonywaniu rzemiosła, która obecnie w sposób niezwykle łagodny umożliwia rozpoczęcie pracy na podstawie tzw. zgłoszenia. W niektórych branżach (np. krawiectwo lekkie, bieliźniarstwo) należałoby wprowadzić wymogi kwalifikacyjne. Trudno jest powierzać drogie materiały, nie mając gwarancji dobrego wykonania. W ciągu ostatnich trzech lat około 90 tys. osób zaprzestało pracy w rzemiośle.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#AndrzejZawarczyński">Zaopatrzenie materiałowe uległoby poprawie, gdyby przepisy mówiące o konieczności upłynniania materiałów zbędnych przez uspołecznione zakłady pracy były w pełni przestrzegane. Park maszynowy rzemiosła jest stary, są maszyny pamiętające jeszcze czasy cesarzy.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#AndrzejZawarczyński">Dwa lata temu wprowadzono przepis mówiący, że zakład pracy obowiązany jest zgłosić maszynę przed jej kasacją izbie rzemieślniczej. Przez te dwa lata nie było ani jednego takiego przypadku, a przecież trudno uwierzyć, że nie złomowano w tym czasie żadnej maszyny. Jest więc niechęć do przekazywania urządzeń. Niezbędne jest traktowanie rzemiosła jako imiennego odbiorcy w różnych bilansach i rozdzielnikach. Konieczne jest zapewnienie stabilności ekonomicznych mechanizmów funkcjonowania rzemiosła. Pierwotne przymiarki Ministerstwa Finansów były niezwykle niekorzystne, np. stawka w karcie podatkowej miała wzrosnąć pięcio-, a nawet siedmiokrotnie. Rozwój rzemiosła wymaga kredytów, tymczasem aktualnie na 200 tys. zakładów przypada 600 mln zł, tj. średnio 3 tys. zł na jeden zakład. Uwarunkowanie tych kredytów jest daleko idące i ściśle określono co na co może być wydatkowane, ogromna biurokracja związana jest z ich uzyskiwaniem itd. Nie pozwala to na modernizację warsztatu.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#AndrzejZawarczyński">Wyższe niż w uspołecznionej drobnej wytwórczości ceny usług wynikają z wyższych kosztów produkcji. Inna jest, znacznie wyższa skala podatkowa, dochodzi 27% na ZUS, surowce nabywane są po cenach detalicznych a nie hurtowych. Rzeczywiście wykonanie eleganckiego garnituru może kosztować 4 tys. zł, znam w Warszawie i takich, którzy biorą 5,5 tys. zł a nawet więcej, chodzi tu jednak o usługę nieporównywalnej klasy, nie zwykły garnitur, ale np. frak czy smoking dla korpusu dyplomatycznego. Średnia cena usług nie uzyskuje tej wysokości. Odwrotnie, można łatwo stwierdzić, że stawki jakie może uzyskać rzemiosło są zbyt niskie. Np. maksymalna płaca godzinowa, jaka może być wzięta pod uwagę przy kalkulacji ceny jakiegoś wyrobu, wynosi w rzemiośle 27 zł za godz. Wyobraźmy sobie wysokokwalifikowanego tokarza, który miałby zarobić w miesiącu jedynie 200 x 27 zł = 5.400 zł.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#AndrzejZawarczyński">W całokształcie świadczonych usług, usługi dla wsi wykonuje 37,4% ogółu zakładów zlokalizowanych na wsi. Proponujemy, aby rzemieślników wiejskich nie obciążać dodatkowymi podatkami, a pomagać im przydzielając kredyty, bonifikaty, materiały na budowę domów i warsztatów. Chodzi oczywiście o najbardziej potrzebne usługi na wsi, te podstawowe. Wystąpiliśmy ostatnio do ministra Krzaka z prośbą o rozluźnienie limitów na wsi. Przypuszczamy, że resort rozpatrzy tę sprawę pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#AndrzejZawarczyński">W środowisku rzemieślniczym trwa dyskusja nad doskonaleniem organizacji pracy, samorządnością i odpaństwowieniem. Popieramy dążenia rzemieślników w tej mierze. Jesteśmy zdania, że nie można planować zadań dla rzemiosła na szczeblu centralnym. Chcemy przywrócić dobre formy naszej organizacji pracy. Nie mamy możliwości, z powodu braku papieru, wydawania publikacji technicznych. Ostatni nasz publikator został zlikwidowany decyzją stosownej komisji, pozostaje więc tylko prenumerata pism zagranicznych. Zamierzaliśmy w tym roku sprawdzić opracowany przez nas nowy model spółdzielni rzemieślniczej w 40 wybranych spółdzielniach. Nie uzyskaliśmy jednak na to zgody. Obecnie NRS przedstawiła rządowi propozycje zmian do ustawy o spółdzielczości i jej związkach oraz szereg postulatów zmierzających do odpaństwowienia spółdzielczości. Wiele nowych rozwiązań tam zawartych wynika z postulatów załóg spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#AndrzejZawarczyński">Wiceminister handlu wewnętrznego i usług Marek Wieczorek:</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#AndrzejZawarczyński">Minister handlu Wewnętrznego i usług nie prowadzi koordynacji całej sfery usług, a jedynie usług bytowych. Pozostałe leżą w gestii Komisji Planowania przy Radzie Ministrów. Resort nie dysponuje ani nie dzieli środków finansowych. Wielokrotnie występowaliśmy ze stwierdzeniem, że nie ma mowy o właściwej koordynacji, bez dysponowania środkami finansowymi. Chciałbym stanąć w obronie rządowego programu rozwoju usług i rzemiosła. Po pierwsze dlatego, że jest to pierwszy taki program, zatwierdzony w 1976 r. uchwałą Sejmu, a po drugie dlatego, że spowodował on rzeczywiście przyśpieszenie rozwoju usług i rzemiosła w kraju. Nie mogę się zgodzić z opinią, że przedstawione na dzisiejszym posiedzeniu materiały resortu zawierają urzędowy optymizm. W materiałach podkreślamy wyraźnie, że w ciągu 4-ch lat zbudowaliśmy zaledwie 17 gminnych ośrodków usługowych, że uruchomiono tylko 60% środków inwestycyjnych i w 50% zrealizowane zostały plany budownictwa usługowego w nowych osiedlach mieszkaniowych, że w I półroczu br. zaledwie 10 województw otrzymało z tego tytułu 6 tys. m² pow. użytk., że w wielu województwach zaspokojenie potrzeb w niektórych rodzajach usług wynosi 30–50%. Nie jest to więc urzędowy optymizm a realne fakty. Program opracowany został według mierników wartościowych. Dlatego musimy tym wskaźnikiem się posługiwać opracowując materiały informacyjne o wykonaniu zadań. Nie osiągnęliśmy podstawowego celu - 14% udziału usług w wydatkach na towary i usługi dla ludności. Program określa jednak 2 wskaźniki. Wartość i udział w wydatkach dla ludności. Nie bierze się dziś pod uwagę, że wzrosły płace i dochody. Program zakładał wykonanie usług bytowych za 53,5 mld zł i ten wynik osiągniemy. Oczywiście na tę sumę składa się także przyrost cen. Zakładamy, że w osiągniętym przyroście wartości usług sięga on 40%. Chciałem wyjaśnić, że na podstawie opracowań GUS-u wskaźnik cen za usługi jest niższy od wskaźnika wzrostu cen w towarach. Różnie się w różnych usługach kształtuje. Dodatkowe trudności powoduje fakt, że za wzrostem wartości usług nie szedł rozwój bazy. Nie uruchomiono środków w inwestycjach, za 8 mld zł a 60% sumy przeznaczonej na inwestycje spożytkowane zostało na usługi motoryzacyjne, a to z powodu zwolnienia budowy stacji obsługi z limitu. W ten sposób na 77 tytułów inwestycyjnych obecnie 62, to właśnie stacje obsługi motoryzacyjnej a zaledwie 15 to inne zakłady usługowe. Skończyliśmy 4 zaczęte w ub. pięciolatce nowe pralnie a mieliśmy ich wybudować 20. Wszystkie oszczędności inwestycyjne rozpoczynały się od oszczędzania na inwestycjach usługowych. Staramy się obecnie korzystać w tej mierze ze środków Komitetu DS. Rynku.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#AndrzejZawarczyński">Powodem braku fachowców był błąd w szkoleniu kadr. Resort oświaty skorygował dotychczasowy program. Rezultatów nauki wg nowego programu należy jednak oczekiwać dopiero za 2–3 lata. Na zatrudnienie wpływają także płace. Średnia płaca w usługach wynosi 4812 zł. Jest niższa od średniej krajowej, chociaż wszystkie wydane w tym względzie ustalenia zrównują stawki za pracę w usługach i przemyśle. Obserwujemy, że w tych samych branżach jest zróżnicowanie w płacach.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#AndrzejZawarczyński">Ceny powinny być zgodne z rentownością, nie mogą mieć miejsca sytuacje, kiedy koszt wykonania usługi jest większy od ustalonej za tę usługę ceny. Nie może wojewoda podejmować decyzji, która w konsekwencji prowadzi do nierentowności zakładu. A tak niestety było. Województwa nie wykorzystywały uprawnień wynikających z decyzji rządu, którą upoważniała wojewodów do zatrudniania fachowców w usługach z pominięciem wydziału zatrudnienia.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#AndrzejZawarczyński">Nie mamy wpływu na zaopatrzenie w materiały i surowce. System zaopatrzenia usług zawarty w uchwale nr 306 nie jest zły. Trzeba go tylko realizować.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#AndrzejZawarczyński">W programie na lata 1981–1985 musi obowiązywać zasada, iż zaopatrzenie dla usług będzie traktowane tak, jak dla produkcji rynkowej. Obecnie obowiązujące zarządzenia powodują, iż zaopatrzenie na rzecz usług realizowane jest w ostatniej kolejności.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#AndrzejZawarczyński">Nowelizacja ustawy o rzemiośle jest konieczna. W ostatnich latach notujemy szeroki napływ nowych pracowników do tej gałęzi gospodarki narodowej. Nie wszyscy z tych ludzi zdają w praktyce egzamin. Obecnie obowiązujące przepisy nie dają możliwości usunięcia ich z szeregów rzemieślniczych. Generalnie jesteśmy za dalszą stabilizacją rzemiosła.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JerzyJóźwiak">Fakt, iż Komisja rozpatrywała realizację programu rozwoju usług świadczy, iż posłowie traktują problem usług na równi z sytuacją towarową na rynku. Bogata dyskusja, wnikliwy referat posła sprawozdawcy oraz wyniki wizytacji terenowych, potwierdzają znaczenie sfery usług dla poziomu życia ludności.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JerzyJóźwiak">W toku posiedzenia stwierdzono, że założenia ustalone w programie przed czterema laty zostały w zasadzie osiągnięte. Dodatnie zwłaszcza wyniki uzyskało rzemiosło. A więc cyfrowo-statystyczną realizację programu można przyjąć pozytywnie. Jednakże na rynku występuje brak pokrycia zapotrzebowania na usługi. Zakładał to zresztą program, który nie przewidywał pełnego pokrycia potrzeb ludności na usługi. Szacuje się obecnie, że braki kształtują się na poziomie 50–70%. Z tego więc punktu widzenia ocena realizacji programu musi wypaść negatywnie. Należy wskazać ponadto na występujące dysproporcje w rozwoju usług tak w układzie wojewódzkim, jak i między miastem i wsią.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JerzyJóźwiak">Program rządowy zawierał strategię rozwoju usług w kraju. Za jego realizację byli więc odpowiedzialni wojewodowie i prezydenci, którzy mieli stymulować rozwój usług w województwach, miastach, miastach-gminach i gminach. Należy widzieć, iż pomiędzy zadaniami zapisanymi w programie a rzeczywistością nastąpił rozdźwięk. Nie udostępniono w pełni środków na jego realizację. Brak było lokali, surowców, narzędzi itd. Negatywnie również należy ocenić postęp w zakresie jakości i terminowości usług. Krytycznie odniesiono się do zagadnienia cen w usługach. Nie rozwiązano również - szeroko omawianych w trakcie powstawania programu - nowych form usług obwoźnych i domowych. Problemy te podnosili posłowie w toku dyskusji, jak również opinia NIK.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#JerzyJóźwiak">W pracy nad konstrukcją planu na lata 1981–1985 resort winien uwzględnić elementy umacniające dalszy rozwój rzemiosła, zapewniając warunki do stabilizacji także w sferze, polityki finansowej. Przedstawiciele resortu muszą w pełni wykorzystać wnioski, jakie nasuwają się po czterech latach wdrażania nowego programu. W tym celu należy w założeniach programu na przyszłą pięciolatkę uwzględnić nowe rzeczowe mierniki rozwoju usług. Trzeba czynić wysiłki na rzecz szerszego zabezpieczenia środków dla jego realizacji. Dążyć należy do preferowania niektórych branż, bowiem w tym układzie występowały w ostatnich latach pewne dysproporcje tak, jak w rozwoju przestrzennym i terenowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#Sprawozdawca">Przewodniczący Komisji zaproponował, aby na podstawie dyskusji sformułować opinię i dezyderaty - co zostało przez Komisję przyjęte.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#Sprawozdawca">W drugim punkcie porządku dziennego Komisja rozpatrzyła informację o realizacji postulatów i wniosków zgłaszanych przez pracowników handlu, drobnej wytwórczości i usług, którą przedstawił wiceminister handlu wewnętrznego i usług Edward Wiszniewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#EdwardWiszniewski">29 lipca na wniosek poseł Olgi Rewińskiej kierownictwo resortu postanowiło podjąć na kolegium problematykę sytuacji materialnej pracowników handlu. Tym samym wyprzedziliśmy inne resorty. Sygnały o narastającym niezadowoleniu zatrudnionych napływały już od miesięcy. Powołany został zespół, który zajął się problematyką płacową w resorcie. Płace nie były zmieniane od 1974 r. Dochody pracowników handlu w stosunku do średniej krajowej systematycznie obniżały się. Od 1 października podnieśliśmy płace w resorcie o 600 złotych. Nie jest to wiele w świetle innych podwyżek. Na przykład w przemyśle spożywczym, blisko współpracującym z naszym resortem, podwyżki wynosiły 700 złotych. Dlatego też otrzymane podwyżki nie złagodziły istniejących dysproporcji płacowych. W chwili obecnej średnia płaca w kraju wynosi 5440 złotych, natomiast średnia w naszym resorcie 4200 zł. Oznacza to, iż konflikt na ten temat nie zakończył się i należy się spodziewać dalszych postulatów, zwłaszcza że pracownicy handlu domagają się, aby poziom ich płac nie był niższy niż w przemyśle lekkim czy spożywczym, zatrudniającym również duży odsetek kobiet.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#EdwardWiszniewski">Wiele kontrowersji budzi aktualnie wprowadzona tabela płac zachowująca nadal 21 kategorii zaszeregowania, a w kilku dolnych kategoriach zaszeregowania różnice stuzłotowe. Nie jest to zgodne z postulowanymi 300-złotowymi różnicami pomiędzy poszczególnymi kategoriami. Ponieważ przeszeregowania w tej wysokości, traktowane są jako niemal symboliczne, resort przeforsował w protokole dodatkowym zalecenie przeszeregowań od 200 zł. Pilną potrzebą staje się zatem dalsza przebudowa tabeli płac celem prawidłowego, bardziej odczuwalnego i równomiernego wzrostu stawek płac między poszczególnymi kategoriami zaszeregowania.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#EdwardWiszniewski">Wielu pracowników handlu postuluje wprowadzenie wyższego dodatku za staż pracy po 20 i 25 latach pracy przyjmując, że dodatek ten wzrastałby o 1 procent płacy zasadniczej po 15 latach pracy. Stwarzałoby to automatyczny niewielki awans płacowy dla wieloletnich pracowników handlu.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#EdwardWiszniewski">Konieczne jest podwyższenie stawki żywieniowej dla pracowników gastronomii z 10 do 20 złotych. Stawka w wysokości 10 złotych dziennie była ustalona w latach sześćdziesiątych, przy znacznie niższym poziomie cen. Obecnie stawka żywieniowa w tej wysokości nie pozwala na przygotowanie dwóch posiłków i zachodzi potrzeba jej urealnienia do poziomu rzeczywistych kosztów. Obok wzrostu stawki żywieniowej, należałoby dokonać zmiany kwalifikowania tych wydatków, wyłączając je z planowanego funduszu płac i zaliczając w ciężar ogólnych kosztów działalności przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#EdwardWiszniewski">Wzorem niektórych przemysłów należałoby również w handlu wprowadzić dodatki do płac za pracę na drugiej zmianie (np. za pracę w godzinach 13–19) lub też za pracę w godzinach szczytowego natężenie ruchu klientów. Podwyższyć także należałoby dodatek za pracę w nocy, zwłaszcza dla pracowników gastronomii. Podwyższeniu i rozszerzeniu powinny ulec dodatki za utrudnione warunki pracy (obecnie maksymalny 400 zł miesięcznie). Przywrócić należy także rolę i znaczenie niektórych premii. Dotyczy to zwłaszcza premii za ujawnianie niewłaściwej jakości towarów, której wymiar został w r. bieżącym zmniejszony z 40% na 16%, osłabiając znacznie bodźcowe oddziaływanie tej premii.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#EdwardWiszniewski">Poważną grupę zawodową w resorcie handlu wewnętrznego i usług stanowią pracownicy transportu handlu wewnętrznego. Otrzymali oni podwyżkę płac z dniem 1.X.br. w wysokości średnio 500 zł na 1 pracownika. Podwyższona też została górna stawka dodatku za czynności spedycyjne dla kierowców samochodów ciężarowych z 1500 zł do 2000 zł miesięcznie. Dla kierowców handlowych zostały przyznane na ten cel dodatkowe środki w wysokości 500 zł na 1 kierowcę samochodowego.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#EdwardWiszniewski">Obok nowo wprowadzonych podwyższonych tabel płac dla kierowców, konwojentów, pracowników zaplecza technicznego, pracowników administracji, podwyższonego dodatku spedycyjnego, podwyższone zostały w wielu przypadkach premie dla kierowców zatrudnionych w akordzie. Zaprzestano stosowania równoważnych norm czasu pracy, wprowadzono odprawy emerytalne, a także możliwość stosowania wyższych nagród jubileuszowych.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#EdwardWiszniewski">Jednakże w odczuciu wielu załóg dokonany postęp w płacach jest niedostateczny.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#EdwardWiszniewski">Np. pracownicy Przedsiębiorstwa Transportowego Handlu Wewnętrznego w Gdańsku żądają podwyżki w takiej wysokości, jaką otrzymali pracownicy Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Gdańsku.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#EdwardWiszniewski">Poszczególne załogi wysunęły także szereg innych żądań płacowych, jak np.: 20-złotowych stawek godzinowych dla kierowców, 30-złotowych stawek dla pracowników zaplecza, a w zakresie dodatku spedycyjnego postulowano podwyższyć go do 3.000 zł miesięcznie, a nawet do 5.000 zł. Postulowano także wprowadzenie dodatku za odpowiedzialność materialną dla kierowców i konwojentów w wysokości od 400 do 600 złotych miesięcznie.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#EdwardWiszniewski">Załatwienie większości postulatów socjalno-bytowych należy do kompetencji Rady Ministrów, Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Gospodarki Materiałowej oraz urzędów wojewódzkich i tam też zostały one przekazane.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#EdwardWiszniewski">Do części wniosków Ministerstwo Handlu Wewnętrznego i Usług nie mogło ustosunkować się pozytywnie, z uwagi na ich niespójność lub odmienny kierunek niż inne wnioski, np. doliczanie wypłaty za godziny nadliczbowe do zasiłku chorobowego, zwiększanie urlopu wypoczynkowego po osiągnięciu przez kobiety 50-go roku życia, przyznanie odznaczeń państwowych dla zasłużonych za staż pracy powyżej 30 lat w zakładzie, wypłacanie ekwiwalentu pieniężnego z zakładowego funduszu socjalnego tym pracownikom, którzy w danym roku nie korzystali z wczasów.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#EdwardWiszniewski">W niektórych przypadkach Ministerstwo przypomniało, że postulaty wynikały z powodu niekorzystania przez dyrekcję przedsiębiorstw i rady zakładowe z przysługujących im uprawnień dotyczących np. zaopatrzenia kierowców w obuwie ocieplone i odzież (kożuchy, kurtki) w okresie zimowym, czy wyposażenia pracowników w odzież roboczą i ochronną.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#EdwardWiszniewski">Ministerstwo załatwiło pozytywnie niektóre postulaty będące w jego gestii, jak np. podwyższenie odprawy emerytalnej czy wprowadzenie podwyższonych nagród jubileuszowych dla wyróżniających się pracowników.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#EdwardWiszniewski">W trudnej sytuacji żywnościowej kraju spowodowanej nieurodzajem buraków cukrowych, ziemniaków i zbóż, czynione są starania poprawy zaopatrzenia rynku w podstawowe artykuły żywnościowe (mięso, cukier, kasze, ryż, makaron, tłuszcze) m.in. poprzez zwiększony import, w tym także zakupy ze środków dewizowych wygospodarowanych przez „Pewex”.</u>
<u xml:id="u-24.15" who="#EdwardWiszniewski">Uwzględniając postulaty resort wycofa z sieci „Pewexu” wyroby krajowe, z wyjątkiem samochodów osobowych, alkoholu, wyrobów pamiątkarskich, opracował propozycję reglamentowanego systemu zaopatrzenia ludności w mięso, opracował projekt systemu sprzedaży niektórych wyrobów deficytowych na przedpłaty, przywrócił reglamentację cukru, opracował projekt zasad sprzedaży samochodów używanych, zalecił wojewodom zlikwidowanie do 15.XI.br. sieci sklepów komercyjnych.</u>
<u xml:id="u-24.16" who="#EdwardWiszniewski">Realizacja części wniosków w trudnej sytuacji gospodarczej kraju i ograniczonej produkcji natrafia na poważne trudności. Dotyczy to takich postulatów jak radykalna poprawa zaopatrzenia w węgiel, w mleko w proszku, równe zaopatrzenie w towary poszczególnych regionów kraju, uchylenie ograniczeń lub zakazu sprzedaży jednostkom gospodarki uspołecznionej itd.</u>
<u xml:id="u-24.17" who="#EdwardWiszniewski">Nieliczne wnioski zostały przekazane do załatwienia innym resortom wg kompetencji np. kompleks wniosków dotyczących sprzedaży samochodów osobowych (m.in. zlikwidowanie talonów uprawniających do zakupu samochodów) - do ministerstwa przemysłu maszynowego, czy poprawa zaopatrzenia w maszyny rolnicze do ministra maszyn ciężkich i rolniczych.</u>
<u xml:id="u-24.18" who="#EdwardWiszniewski">Dla opracowania rozwiązań systemowych minister handlu wewnętrznego i usług powołał 3 zespoły: do spraw zmiany systemu planowania i zarządzania handlem, do spraw funkcjonowania przemysłu drobnego oraz do spraw zmiany zasad załatwiania reklamacji.</u>
<u xml:id="u-24.19" who="#EdwardWiszniewski">W odniesieniu do niektórych postulatów resortowi potrzebna jest pomoc. Dotyczy to zwiększenia odpisów na fundusz socjalny, bo jest on bardzo niski; uznania niektórych chorób występujących w handlu - żylaki i pylica, za choroby zawodowe.</u>
<u xml:id="u-24.20" who="#EdwardWiszniewski">Minister pracy, płac i spraw socjalnych przychylnie ustosunkował się do wprowadzenia premii jubileuszowej w handlu i podniesienia stawek żywieniowych do 20 zł. Większość spraw wynikających z postulatów resort przekażę do rozwiązania Wojewodom.</u>
<u xml:id="u-24.21" who="#EdwardWiszniewski">Dyskusja:</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#KrystynaJabłońska">Jestem w stanie zrozumieć, że nie ma mięsa, ale dlaczego brak tłuszczu, masła, margaryny. Może gdyby dostarczano do sklepów towary 2 razy dziennie, to łatwiej byłoby zaopatrzyć się w te niezbędne artykuły żywnościowe. Powinno być w sklepach więcej ryb, skoro brak mięsa. Czy stać nas na produkowanie bubli i następnie na ich przecenianie.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#KrystynaJabłońska">Rząd powinien szerzej niż do tej pory informować opinię publiczną o sytuacji na rynku. Bez wątpienia przyczyni się to do rozładowania napiętej sytuacji. Czy zezwolenie na zainstalowanie pieca gazowego musi wydawać minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#OlgaRewińska">Pod adresem resortu zostało sformułowanych wiele wniosków. Gdyby zsumować je wszystkie, wyniosłoby to parę tysięcy. W wielu przypadkach nakładają się one na siebie, wiele jest spraw szczegółowych. Podstawowe wnioski zgłoszone w dyskusji dotyczą systemu płac w handlu. Dysproporcja między tymi płacami, a płacami w innych działach gospodarki pogłębia się. Należy ustalić, w jakim stosunku powinny być średnie płace w handlu do średnich płać w kraju i konsekwentnie trzymać się tych założeń. Konieczne jest też opracowanie nowych taryfikatorów płacowych. Uproszczenia wymagają obecnie stosowane systemy wynagrodzeń w handlu.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#OlgaRewińska">Załogi postulowały, aby płace pracowników ujednolicić niezależnie od kategorii zakładu, gdyż obciążenia pracą są jednakowe. Kategoria zakładu powinna się odbijać tylko w płacach dyrekcji.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#OlgaRewińska">Pracownicy transportu handlu wewnętrznego postulują zwiększenie dodatku (obecny wynosi 500 zł). Płace w transporcie handlu wewnętrznego powinny zostać zrównane z płacami w państwowym transporcie towarowym. Na tej samej zasadzie należałoby rozwiązać płace załóg budowlanych handlu, a także płace w usługach.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#OlgaRewińska">Na temat warunków pracy napłynęło wiele postulatów. Chciałabym podjąć problem paczkowania towarów. Przemysł dostarcza do sklepów towary w opakowaniach zbiorczych. Waga ich przekracza dopuszczalne normy jakie zostały ustalone dla kobiet. Resort handlu powinien domagać się skutecznie od przemysłu zwiększenia zakresu paczkowania.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#OlgaRewińska">Minister Mielczarek na posiedzeniu Komisji Pracy, Płac i Spraw Socjalnych prezentowała zamierzenia w zakresie modernizacji funduszu socjalnego. Zamierzenia te w zasadzie satysfakcjonowały nas. Z informacji, jakimi dysponuję wynika, że projekt ten po przedstawieniu Prezydium Rządu nie uzyskał akceptacji. Jeśli tak jest, należy czynić starania, aby doraźnie podnieść na wyższy poziom fundusz socjalny handlu. W chwili obecnej należy on do najniższych w kraju (800 złotych).</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#OlgaRewińska">Resort i centralne związki spółdzielcze podjęły olbrzymią pracę dla rozwiązania wszystkich problemów, jakie wynikają z postulatów. Nie zadowala to jednakże załóg. Oczekują one bezpośredniej odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WandaDietrich">Uczniowie szkół handlowych otrzymują bardzo niskie wynagrodzenie za pracę; należałoby je podnieść.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#WandaDietrich">Poseł Danuta Serafin (PZPR).</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#WandaDietrich">Uczniowie w pierwszym roku nauczania otrzymują 300-złotowe pensje i wielkość ta jest zadowalająca. W drugim roku otrzymują 450, a w trzecim 760. W okresie tym młodzież pracuje już w normalnej sieci sklepów i na jej barki nakładane są takie same obciążenia, jak na etatowych pracowników.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#WandaDietrich">Wiele uwag pod adresem resortu zgłaszają pracownicy zatrudnieni na warunkach prowizji. Otrzymują oni wynagrodzenie zależne od wielkości obrotów. Nie mają praw płatnych urlopów wypoczynkowych. Postuluję zrównanie ich praw z prawami pracowników sklepów. Należy również uzależnić gażę, jaką otrzymują od wskaźnika procentowego obrotu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#EugeniuszCzuliński">Rozdział takich artykułów, jak cukierki czy czekolada, jest nieprawidłowy. W trakcie wizytacji stwierdziliśmy, że takie województwa jak lubelskie, zamojskie czy chełmskie otrzymały po 40 ton tych wyrobów. Wydaje się, że należałoby zróżnicować te dostawy.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#EugeniuszCzuliński">Resort powinien na bieżąco przekazywać nam informacje na temat realizacji postulatów. Byłoby to przydatne w pracy terenowej posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AdamKowalik">Postulaty w sprawie uczniów szkół handlowych oraz pracowników prowizyjnych przyjmujemy do rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#AdamKowalik">Posłowie mieli możliwość zapoznać się z sytuacją na rynku, ponieważ na poprzednim posiedzeniu przedstawiłem wszechstronną i pogłębioną informację. Analogiczną informację prezentowałem na forum Rady Ministrów i w skróconej wersji na posiedzeniu Biura Politycznego. W konsekwencji naszych wystąpień premier podjął szereg decyzji, których zadaniem jest wspomożenie rynku. W ostatnich dwóch miesiącach roku będziemy dodatkowo importować karpia, śledzie oraz ziarno kakaowe. Po raz pierwszy od lat zostaną zrealizowane zadania importowe w obrotach z krajami socjalistycznymi. Otrzymamy pewne dostawy poza planem, będzie to głównie żywność. Ze środków „Pewexu” zakupujemy masło. Wszystko to wpłynie na poprawę zaopatrzenia. Będzie ona jednak mało widoczna, ze względu na głębokie rozregulowanie rynku.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#AdamKowalik">W czwartym kwartale br. osiągniemy postęp w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Dostawy masła (łącznie z importem) będą o 2,9% wyższe, tłuszczy zwierzęcych o 8,3%, tłuszczy roślinnych o 9,7%, mąki żytniej o 5,7%, kaszy o 4,5%, płatków zbożowych o 1,5%.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#AdamKowalik">Będziemy starać się o to, by wszyscy nasi partnerzy w pełni wywiązali się ze swoich zobowiązań. W tym celu wprowadziliśmy dekadowe kontrole dostaw. W obecnej sytuacji politycznej kraju nie może być mowy, by ktoś nie zrealizował swoich zobowiązań. Według stanu na dzień dzisiejszy brak nam 3400 ton tłuszczów zwierzęcych, olejów roślinnych 1100 ton, mąki 80 tys. ton. W drugiej dekadzie listopada nastąpi poprawa zaopatrzenia sklepów w masowe artykuły spożywcze.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#AdamKowalik">Generalny wniosek, jaki nasuwa się na podstawie analiz obecnej sytuacji dotyczy takiego sterowania rynkiem w roku przyszłym, aby odpowiadał on potrzebom najszerszych rzesz ludności. Jesteśmy za tym, by zrezygnować z szeregu artykułów luksusowych, sprzedać te towary za granicę, a skupić się na zaopatrzeniu w żywność i podstawowe artykuły przemysłowe.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#AdamKowalik">Zaopatrzenie w ziemniaki wygląda źle. Do tej pory skupiliśmy około 460 tys. ton ziemniaków jadalnych. Nasze potrzeby wynoszące wstępnie 1,5 miliona ton skorygowano do 1,150 tys. ton.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#AdamKowalik">Wyrobów cukierniczych nie ma. 40 ton wyrobów czekoladowych, o jakich wspomniał poseł w dyskusji, to kropla w morzu potrzeb i w tej sytuacji nie ma sensu jej dzielić. Wyhamowaliśmy prawie do zera produkcję cukierniczą z uwagi na brak cukru. W chwili obecnej skierowaliśmy do fabryk nieznaczne ilości tego surowca.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#AdamKowalik">Godziny pracy sklepów, godziny dostaw znajdują się całkowicie w gestii naczelników miast i gmin. Wojewodowie nie powinni się tym zajmować, a tym bardziej minister.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#AdamKowalik">W związku z olbrzymim niedoborem gazu, minister musi udzielać zezwolenia na zainstalowanie pieca ogrzewczego opalanego gazem.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JerzyJóźwiak">W listopadzie odbędzie się posiedzenie Komisji, poświęcone aktualnym problemom rynku. Komisja wyrazi opinię i zajmie stanowisko w sprawie projektu funkcjonowania handlu w wolne soboty, w sprawie sprzedaży artykułów deficytowych w ramach systemu przedpłat i w sprawie sprzedaży mięsa na bony. Na ten temat wpłynęło do Komisji wiele listów, które zostały przekazane ministrowi handlu wewnętrznego i usług.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#JerzyJóźwiak">Komisja postanowiła zobowiązać resort handlu wewnętrznego i usług do bieżącego informowania Komisji o realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych przez pracowników handlu, drobnej wytwórczości i usług, a także spółdzielczości.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#JerzyJóźwiak">W trzecim punkcie porządku obrad Komisja rozpatrzyła sprawy bieżące.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#JerzyJóźwiak">Poseł Olga Rewińska (PZPR), przedstawiła odpowiedź wiceprezesa Rady Ministrów Tadeusza Grabskiego na dezyderat dotyczący możliwości podejmowania sezonowej pracy w handlu w niepełnym wymiarze godzin przez osoby, które skorzystały z prawa do wcześniejszego przejścia na emeryturę.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#JerzyJóźwiak">Poseł stwierdziła, że temat ten był podnoszony jeszcze w poprzedniej kadencji. Komisja w toku przeprowadzonych wizytacji terenowych uznała, że wprowadzenie systemu agencyjnego częściowo tylko złagodziło trudności z zatrudnieniem w handlu państwowym i spółdzielczym. W okresie sezonu letniego wielu młodych pracowników handlu w rejonach turystycznych przechodzi do pracy w placówkach agencyjnych i prywatnych, w których otrzymuje znacznie lepsze warunki płacowe. W okresie szczytu urlopowego następuje częściowe lub całkowite zamykanie niektórych placówek handlowych, a także znaczne skrócenie godzin ich funkcjonowania. W dezyderacie postulowano dopuszczenie możliwości podejmowania sezonowej pracy w handlu w niepełnym wymiarze godzin - bez zawieszania wypłaty emerytury - przez osoby, które skorzystały z prawa wcześniejszego przejścia na emeryturę. Chodzi tu w szczególności o byłych pracowników handlu, którzy - nie będąc w stanie wykonywać pracy pełnoetatowej - wyrażają chęć podjęcia pracy na pół czy ćwierć etatu, na okres kilku letnich miesięcy. Komisja uważała, że skoro osoby prze chodzące na wcześniejszą emeryturę mają prawo podejmowania pracy nakładczej, zleconej, a także pracy na podstawie umowy agencyjnej, nie powinno być przeszkód dla ich sezonowego zatrudniania przez kilka godzin dziennie w handlu uspołecznionym.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#JerzyJóźwiak">Odpowiedź jest w zasadzie negatywna. Wicepremier informuje, że prowadzona jest odpowiednią analiza i że przedstawiona w dezyderacie sprawa rozważana jest w ramach prac nad problemami związanymi z dalszym zatrudnieniem osób, które przeszły na emeryturę lub rentę. W odpowiedzi stwierdza się, że rozwiązanie proponowane przez Komisję jest kontrowersyjne ze względu na podstawowy cel społeczny świadczeń przyznanych w tym wyjątkowym trybie. Odpowiedź wskazuje, że emeryci mogą być zatrudnieni na podstawie innych umów niż umowa o pracę, tj. na podstawie doraźnych umów zlecenia, umów o dzieło, o pracę nakładczą lub umowy agencyjnej. Wynika stąd jednak, że zatrudnianie emerytów nie koliduje z celem społecznym, a więc, że chodzi tu o formę owego zatrudnienia. Ze w skazanych odpowiedzi możliwości zatrudnienia emerytów handel nie może korzystać z uwagi na ograniczenia funduszu bezosobowego. Trudności te rozwiązałoby zatrudnianie w oparciu o umowę o pracę.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#JerzyJóźwiak">Odpowiedź zawiera jednocześnie informację, że minister pracy, płac i spraw socjalnych wydał zarządzenie podwyższające do 36 tys. rocznie granicę zarobków niepowodujących ograniczenia (zawieszenia) wypłaty świadczeń emerytalno-rentowych dla emerytów i rencistów zatrudnionych w handlu uspołecznionym na stanowiskach pracy, na których występuje szczególny deficyt zatrudnienia. Komisja była zainteresowana tym zagadnieniem. Decyzja ta nie dotyczy jednak pracowników gastronomii; powinna ona być rozciągnięta na pozostałe rodzaje pracowników zatrudnionych na tych stanowiskach, na których brak rąk do pracy.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#JerzyJóźwiak">Komisja nie przyjęła odpowiedzi na dezyderat w części dotyczącej zatrudnienia emerytów.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JerzyJóźwiak">Nawiązując do wniosku posła Kazimierza Zdonka dotyczącego dezyderatu w sprawie zaopatrzenia w cukier przypomniał o przewidywanym podjęciu problematyki rynkowej na listopadowym posiedzeniu Komisji. Stwierdził jednocześnie, że niekonsekwentne decyzje rządu w ustalaniu cen w skupie ziemniaków, w przedmiocie czego Komisja przedstawiła propozycje na posiedzeniu w dniu 25.9.br., wywołują obecne skutki w zakresie zaopatrzenia w ziemniaki i przyczyniają się do powstawania czarnego rynku. Poseł omówił następnie prace nad przygotowaniem systemu sprzedaży mięsa i stwierdził, że pierwsza wersja tego systemu nie została przyjęta. Dyskutowany jest ponadto projekt przedsprzedaży artykułów deficytowych na zasadzie przedpłaty.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JerzyJóźwiak">W dalszym ciągu swego wystąpienia mówca przedstawił informację sejmowej w sprawie wniosków, postulatów i skarg, które wpłynęły do komisji sejmowej od początku kadencji. Do 20 października tego rodzaju postulatów związanych z tematyką pracy Komisji wpłynęło 68 pism obywateli; ponadto przewodniczący Komisji otrzymał szereg propozycji dotyczących zasad rozdziału mięsa oraz propozycje dotyczące funkcjonowania handlu. Propozycje te zostały przekazane do ministerstwa handlu wewnętrznego i usług dla przedstawienia stanowiska. Niektóre z nich można uznać za kontrowersyjne, ponieważ oznaczałyby reorganizację. Postulaty podwyższenia płac dla inwalidów zatrudnionych w spółdzielni inwalidów w Gdańsku zostaną przekazane prezesowi Związku Spółdzielni Inwalidów. Komisja otrzymała ponadto sugestie spółdzielni elektryków z Warszawy dotyczące podatku opłacanego w formie ryczałtu spółdzielczego, a ustalanego na nowych zasadach przez Stołeczną Radę Narodową. Nadeszło również pismo z Rady Zakładowej Związku Zawodowego Metalowców z Krakowa, domagające się m.in. przeprowadzenia likwidacji sklepów komercyjnych, likwidacji sprzedaży samochodów produkcji krajowej oraz sprzedaży mieszkań za dewizy. Jedno z pism krytykuje powołanie przedsiębiorstwa „Jubiler”; pismo to zostało przekazane Ministerstwu Handlu Wewnętrznego i Usług. Do zagadnień poruszanych we wnioskach i postulatach należy wrócić w dalszych pracach Komisji.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#JerzyJóźwiak">Przewodniczący Komisji powiadomił o przekazanej przez Prezydium Sejmu informacji sygnalnej na temat prac nad projektami ustaw; prace te dotyczą: funduszu alimentacyjnego, Kodeksu pracy, ustawy o związkach zawodowych, samorządu robotniczego, kontroli prasy, spółdzielczości, samorządu rolniczego, przekazywania ziemi i scalania gruntów, przedsiębiorstw, planowania. Mówca przypomniał, że już w czerwcu posłowie otrzymali projekt ustawy o zobowiązaniach podatkowych.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#JerzyJóźwiak">Poseł Edward Wiśniewski (SD), poinformował, że Rada Ministrów obradowała nad projektem nowej ustawy o spółdzielniach i ich związkach, opracowanym wyłącznie przez Naczelną Radę Spółdzielczą, z pominięciem innych jednostek. Do projektu tego sami spółdzielcy mają szereg zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#JerzyJóźwiak">W dalszym ciągu swego wystąpienia mówca nawiązał do spotkań ze środowiskiem prywatnego handlu i usług i przedstawił wniosek o rozpatrzenie spraw przydziału cukru dla tego środowiska, Do czerwca przydziały talonów na cukier mieli tylko taksówkarze. Na skutek interwencji resort uznał, że pozostałe grupy powinny być objęte tym systemem na zasadzie dopłat. Wywołuje to wiele niepokojów i komentarzy w tym środowisku i powinno zostać uregulowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JerzyJóźwiak">Sprawę tę trzeba wyjaśnić w ciągu najbliższych dni i przedstawić na następnym posiedzeniu informację dla Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#Sprawozdawca">Komisja powołała również dwie podkomisje, a to: DS. opracowania uwag i opinii wobec projektów ustaw, które wpływają do Sejmu, a także DS. weryfikacji inwestycji w sferze rynku wewnętrznego.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>