text_structure.xml
56.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 26 czerwca 1978 r. Komisja Nauki i Postępu Technicznego, obradująca pod kolejnym przewodnictwem posłów: Jerzego Nawrockiego (PZPR) i Józefa Więckowskiego (bezp.), rozpatrzyła działalność wychowawczą szkół wyższych oraz opiekę socjalno-bytową nad studentami.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki z wiceministrem Januszem Górskim, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Kultury i Sztuki, Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Sportu oraz Zarządu Głównego SZSP.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Podstawą dyskusji były materiały Opracowane przez resort oraz koreferat poselski.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Jak wynika z materiałów resortu, uchwała Sejmu PRL „O zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budownictwie socjalistycznej Polski” zobowiązało m.in. szkolnictwo wyższe do podjęcia prac nad doskonaleniem działalności dydaktyczno-wychowawczej uczelni ze szczególnym uwzględnieniem form i metod oddziaływania ideowo-wychowawczego na młodzież akademicką oraz stałej poprawy warunków socjalno-bytowych studentów.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">W latach 1973-1975 Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki opracowało „Program pracy ideowo-wychowawczej w szkołach wyższych”, do którego realizacji szkoły wyższe przystąpiły z początkiem roku akademickiego 1975/76. Realizacja tego programu wymaga przygotowania nauczycieli akademickich do pracy ze studentami i wszechstronnej pomocy dla działalności SZSP, zwłaszcza w dziedzinie pracy ideologicznej. Zorganizowany został system dokształcania nauczycieli akademickich ekonomii politycznej, marksistowskiej filozofii i socjologii oraz podstaw nauk politycznych, który obejmuje m.in. coroczne seminaria przeprowadzane wspólnie przez Ministerstwo Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki, Wydział Nauki i Oświaty oraz Wydział Kadr KC PZPR, kursokonferencje wakacyjne dla młodszych pracowników dydaktycznych (od asystentów do adiunktów) oraz szkolenie regionalne, realizowane w wiodących ośrodkach akademickich przeważnie raz w roku.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Równie ważnym elementem doskonalenia kwalifikacji nauczycieli akademickich jest właściwe przygotowanie do obowiązków pracowników nowoprzyjmowanych. W tym celu w ministerstwie opracowane zostały w maju 1976 r. „Zasady organizacyjne i ramowy program kształcenia ideologiczno-pedagogicznego młodej kadry nauczycieli akademickich”. Zakładają one zaznajomienie młodych nauczycieli akademickich z wybranymi zagadnieniami ideologii marksistowsko-leninowskiej, z aktualnymi problemami polityki partii i państwa oraz podstawowymi problemami ideologicznymi współczesnego świata, przygotowanie do przekazywania treści ideologicznych i społeczno-politycznych w procesie dydaktycznym. Doskonalenie nauczycieli akademickich realizowane jest przez specjalnie w tym celu powołane studia podyplomowe, których uczestnikami są wszyscy nowoprzyjmowani pracownicy naukowo-dydaktyczni oraz pracownicy naukowo-badawczy zatrudnieni w danym roku akademickim. Udział w kształceniu jest obligatoryjny, a jego ukończenie stanowi jeden z podstawowych warunków dalszego awansu pracownika naukowo-dydaktycznego i naukowo-badawczego uczelni. Przeprowadzona ocena realizacji tego szkolenia potwierdziła potrzebę i słuszność przyjętych ramowych rozwiązań oraz na ogół właściwą ich realizację w poszczególnych uczelniach. W roku akademickim 1976/77 tą formą doskonalenia młodej kadry objętych zostało 2.800 młodych nauczycieli akademickich.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">W wyniku ujednolicenia struktury szkół wyższych, dokładniej sprecyzowano funkcje poszczególnych ogniw uczelni w procesie dydaktyczno-wychowawczym. Jednym z równoległych głównych kierunków działania było powierzenie SZSP odpowiednich zadań i umacnianie współdziałania władz uczelni i nauczycieli akademickich z aktywem studenckim na zasadach partnerstwa.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Stworzono prawno-organizacyjne warunki dla udziału przedstawicieli organizacji studenckich we wszystkich organach kolegialnych zarządzających szkołą wyższą, zwiększono rolę i określono kompetencje rady DS. młodzieży będącej główną płaszczyzną współdziałania nauczycieli akademickich i studentów, rozszerzono kompetencje ogniw i agend samorządowych SZSP (rady mieszkańców w domach studenckich) oraz wprowadzono zasadę włączania młodych nauczycieli akademickich do prac różnych ogniw i agend organizacji. Nowy regulamin studiów dziennych (obowiązuje od 1974 r.) znacznie zwiększył kompetencje a zarazem odpowiedzialność ogniw i instancji SZSP za prawidłowy przebieg procesu dydaktycznego. Dotychczasowe analizy realizacji potwierdziły słuszność przyjętych kierunkowych rozwiązań. Uległa zwiększeniu rola SZSP w procesie wychowawczym. Nastąpiła ogólna poprawa organizacji procesu dydaktycznego i zmniejszenie wynikających z jej przyczyny napięć i konfliktów.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Niemniej występują jeszcze pewne nieprawidłowości i słabości, wynikające zarówno z niepełnej jeszcze realizacji przyjętych zadań jak i pewnych luk organizacyjno-prawnych. Eliminować te słabości należy przez umocnienie i zwiększenie aktywności podstawowych ogniw SZSP oraz dalsze dokształcanie nauczycieli akademickich, szczególnie młodych, w celu ich przygotowania do realizacji w sposób nowoczesny zadań dydaktyczno-wychowawczych i partnerstwa z młodzieżą akademicką. Trzeba osiągnąć sytuację, w której aktywność i zaangażowanie w pracy wychowawczej traktowane będzie przez nauczycieli akademickich na równi z aktywnością i zaangażowaniem w pracy naukowej i dydaktycznej.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Innym, nie mniej ważnym elementem kształtowania postaw młodzieży akademickiej jest tworzenie warunków dla jej działalności kulturalnej. Celem zwiększenia zainteresowań kulturalnych młodzieży w roku akademickim 1976/77 zainicjowano fakultatywne zajęcia z wybranych zagadnień kultury współczesnej. Ze względu na specyfikę tych zajęć - zarówno od strony programowej, organizacyjnej jak i kadrowej - są one wprowadzane sukcesywnie. Jest - duże zainteresowanie studentów tymi zajęciami, jednakże trzeba pokonać szereg trudności organizacyjnych by właściwie przygotować i przeprowadzić zajęcia. W roku akademickim 1976/77 i pierwszym semestrze 1977/78 zajęcia te prowadzone były w 27 uczelniach i objęły ok. 10 tys. studentów studiów dziennych.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Dużą wagę w procesie kształcenia przywiązuje się do wychowania przez pracę, włączania studentów do działalności pożytecznej dla gospodarki narodowej. Stosuje się następujące główne formy: prace studentów w ramach praktyk robotniczych, studencka spółdzielczość pracy, studenckie ochotnicze hufce pracy, czyny społeczne organizowane przez SZSP.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">W latach 1973/74 stworzone zostały organizacyjne i prawne warunki dla rozwoju studenckiego ruchu naukowego i zwiększenie udziału studentów w pracach badawczych instytutów. Liczba studentów biorących udział indywidualnie w pracach badawczych w końcu 1975 r. wynosiła ok.15 tys. (ok. 5% ogółu studentów) i wzrosła w porównaniu z rokiem 1974 o ok. 40%. Liczba ta w ostatnim okresie utrzymuje się na tym samym poziomie, dążyć się będzie do jej zwiększenia. Towarzyszyły temu korzystne zmiany jakościowe w studenckim ruchu naukowym. Tematyka prac podejmowanych przez studencki ruch naukowy jest bardziej użyteczna, związana konkretnymi potrzebami zakładów pracy, regionów i w coraz szerszym zakresie z własnym środowiskiem. Pojawiły się nowe formy działalności naukowej studentów - studenckie centra naukowe (Warszawa, Zielona Góra, Katowice, Szczecin). Stanowią one jednostki koordynujące, a jednocześnie ułatwiają poszczególnym studenckim kołom i zespołom badawczym podejmowanie tematów związanych z potrzebami danego regionu. Prowadzą one również działalność szkoleniowo-instruktorską i ułatwiają organizację studenckich sesji naukowych mono- i interdyscyplinarnych.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Studia wg indywidualnych programów rozwijają się poniżej potencjalnych możliwości: obecnie obejmują one zaledwie ok. 0,4% ogółu studentów. Przyczyną tej niepopularności jest brak bodźców, które skłaniałyby do podejmowania tych studiów, dużo trudniejszych niż normalne. Zmodyfikowano więc przepisy w sprawie zasad powierzania obowiązków asystenta-stażysty. Można powierzyć te obowiązki studentom ostatniego roku studiów, którzy studiują wg indywidualnych programów, mają dobre postępy w nauce i wykazują predyspozycje oraz zainteresowanie pracą w uczelni. Te nowe przepisy są wdrażane od roku akademickiego 1977/76 i jak wynika z sondażu, spotkały się z zainteresowaniem władz uczelni i studentów. Trzeba szerzej informować o nich środowisko akademickie.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Przygotowywany program rozwoju sportu i turystyki, który obowiązywać będzie od nowego roku akademickiego, stanowi integralną część uczelnianego programu wychowawczego uczelni.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Uchwały VII Zjazdu PZPR stworzyły dalsze możliwości poprawy warunków socjalno-bytowych młodzieży akademickiej. Przyjęty program stabilizacji liczby studentów w bieżącym pięcioleciu z równoczesnym utrzymaniem tempa inwestycji w bazie socjalnej szkół wyższych spowodowały, że warunki mieszkaniowe, wyżywienie i opieka zdrowotna nad studentami ulegają stałej poprawie.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Uwzględniając postulaty studenckie, rozszerzono zasięg pomocy stypendialnej stosując bardziej elastyczne warunki (podwyższenie granicy dochodowości uprawniającej do ubiegania się o stypendium, podwyższono kwotę stypendium dla najgorzej sytuowanych) oraz kryteria przydziału miejsc w domach studenckich. Wg stanu na listopad 1977 r. - 40,5% studentów studiów dziennych otrzymywało stypendia, w tym 3,87% stanowiły stypendia fundowane. Najwięcej stypendiów pobierali studenci szkół rolniczych - 54,9%, a najmniej studenci szkół artystycznych - 32,5%. W domach studenckich w końcu 1977 r. mieszkało 119.325 studentów, ale wskaźnik zagęszczenia w tych domach jest nadal stosunkowo wysoki (105,6 %). Stan techniczny i sanitarny niektórych domów pozostawia nadal wiele do życzenia. Ze stołówek studenckich korzystało w 1977 r. 34,3% ogółu studentów. Podniesiono o 5 zł limity na zakup produktów i surowców żywnościowych dla stołówek, poprawił się ich stan techniczny. Od 1977 r. rozbudowuje się baza przychodni akademickich, stałej poprawie ulega wyposażenie przychodni lekarskich w niezbędny sprzęt medyczny. Poprawiła się organizacja akademickiej służby zdrowia, w 8 ośrodkach utworzono akademickie zespoły opieki zdrowotnej, których zadaniem jest pełnienie nadzoru metodyczno-organizacyjnego nad przychodniami akademickimi. Czynnych jest 8 półsanatoriów o łącznej liczbie 826 miejsc.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">SZSP opracował uwagi i wnioski w sprawie poprawy sytuacji w akademickiej służbie zdrowia, które przedstawiono ministrowi zdrowia. Uwagi te stały się podstawą do przygotowania decyzji w sprawie zwiększenia liczby etatów lekarzy dla akademickiej służby zdrowia, powołania poradni specjalistycznych, spopularyzowania badań profilaktycznych, doskonalenia nadzoru przez ZOZ-y. Na początku 1979 przewidziane jest wspólne kolegium resortu nauki, szkolnictwa wyższego i techniki oraz resortu zdrowia i opieki społecznej poświęcone analizie stanu zdrowotności studentów i ocenie realizacji dotychczasowych ustaleń.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Koreferat w imieniu podkomisji szkolnictwa wyższego przedstawił poseł Władysław Jonkisz (PZPR).</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Mówca stwierdził, iż podstawą planowania i realizacji, działalności ideowo-wychowawczej w uczelniach stał się opracowany przez ministerstwo „Program pracy ideowo-wychowawczej w szkołach wyższych”. Posłowie wizytujący szkoły wyższe odnieśli wrażenie, że zadania tego programu są przedmiotem pełnego i stałego zainteresowania władz partyjnych i akademickich uczelni, jak również organizacji SZSP. Stabilizacja struktur organizacyjnych, zasad polityki kadrowej oraz liczby kształconych studentów sprzyja podniesieniu jakości pracy na uczelniach właśnie w sferze działalności ideowo-wychowawczej.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Program stałego doskonalenia kadr nauczycieli akademickich jest opracowany i realizowany prawidłowo pod względem organizacyjnym, natomiast pod względem merytorycznym na wysokim poziomie są seminaria dla samodzielnej i kierowniczej kadry. Większej troski wymaga doskonalenie młodszej kadry w tym kierunku, np. poprzez wakacyjne kursokonferencje na których zajęcia prowadziliby kompetentni wykładowcy.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Obecnie istniejący system wychowawczy zakłada zwiększenie kompetencji i odpowiedzialności SZSP w ramach uczelni. W tym celu stworzono prawno-organizacyjne warunki dla udziału przedstawicieli SZSP we wszystkich organach kolegialnych zarządzających szkołą. Podstawową formą działalności studentów w organizacji jest aktywność w grupie działania. Model takiej grupy powinno cechować pewne sformalizowanie, lecz najlepszymi okazały się te grupy, które dyskutują o polityce, a jednocześnie mają odwagę wytknąć koledze zły postępek, grają w siatkówkę i uczą się razem. Jest to model, który należy upowszechniać.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Podstawowym celem nauczania i wychowania jest wysoki poziom kwalifikacji absolwentów. Środkiem do tego celu jest dobra nauka i uczestnictwo w życiu szkoły. Z drugiej strony potrzebna jest odpowiednia jakość system nauczania i wychowania.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Studenci I roku mają ambicje, chcą się dobrze i aktywnie uczyć. Pierwszorzędnym zadaniem szkoły wyższej winno być podtrzymanie i wzmocnienie tych aspiracji, tymczasem wielu studentów I roku otrzymuje oceny niedostateczne, co świadczy o nieprawidłowo przebiegającej adaptacji. Skłania to do wniosku, że postęp pedagogizacji kadry nauczającej jest jeszcze niewystarczający. Zbyt duże grono nauczycieli akademickich odcina się od kontaktów ze społecznością studencką. Należy dążyć do zmiany tych niekorzystnych tendencji.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Duża część studentów nie odczuwa potrzeby wysokiej aktywności w nauce i działalności społecznej. Wydaje się, iż niezbędny jest bardziej skuteczny system bodźców do aktywnego studiowania. Jednym z mankamentów obecnej sytuacji jest fakt, iż absolwent ledwo dostateczny ma po objęciu pracy takie same szanse zawodowe, jak i bardzo dobry.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Dużą wagę należy przywiązywać do wychowania przez pracę. Rozwinięto formy zaangażowania studentów w konkretną działalność na rzecz gospodarki narodowej. Trzeba jednak bardziej dbać o to, aby organizować praktyki w zakładach o profilu produkcji zbieżnym z kierunkiem studiów, traktować hufce studenckie jako trzony przyszłych grup dziekańskich oraz rozszerzyć zakres prac specjalistycznych w spółdzielczości studenckiej.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Okazję do pogłębienia pracy wychowawczej stwarza studencki ruch naukowy, zwłaszcza udział studentów w pracach badawczych instytutów. Jednakże nie udaje się rozszerzyć udziału studentów w pracach badawczych uczelni. Jest on traktowany raczej jako forma zadośćuczynienia życzeniom studentów niż jako możliwość pełnego wykorzystania potencjału intelektualnego młodzieży. Studenci krytykują też, że większość zlecanych im prac to czynności pomocnicze i techniczne, natomiast kierujący badaniami twierdzą, że rozliczne obowiązki i brak przygotowania studentów uniemożliwia zwiększenie ich udziału w pracach badawczych. Sprawy te winny być przedmiotem głębokich analiz.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Działalność kulturalna studentów sprzyja wzbogaceniu ich osobowości, uwrażliwia na zachodzące przemiany społeczne i kształtuje nowatorskie postawy, środowisko studenckie ma poważne osiągnięcia w dziedzinie twórczości kulturalnej. Z inicjatywy SZSP w tym roku odbędzie się VI Festiwal Kultury Studentów PRL. Jednakże aktywną działalność kulturalną uprawia wąska grupa studentów. Konieczne jest w związku z tym upowszechnienie kultury i uczestnictwa w niej szerokich rzesz studenckich. Konieczne jest również ściślejsze powiązanie treści programowych niektórych zespołów artystycznych z celami wychowawczymi i szkół wyższych. Mówca zwrócił uwagę, iż sprawność fizyczna i ruchowa młodzieży akademickiej w momencie rozpoczynania studiów jest bardzo niska. Bez poprawy wychowania fizycznego w szkołach podstawowych i średnich działalność w tej dziedzinie szkolnictwa wyższego będzie mało efektywna. Mimo trudności, więcej uwagi należy poświęcić wychowaniu fizycznemu i rekreacji w domach studenckich; np. można by na te cele zagospodarować niektóre wyłączone z użytku obiekty szkolne tak, jak czyni to ZHP. Potrzebne są również inicjatywy studentów zorganizowania większej ilości baz namiotowych i biwaków.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Państwo stale poprawia warunki socjalno-bytowe studentów. Są one zabezpieczane poprzez stypendia zwyczajne i fundowane, nagrody za wyniki w nauce, zasiłki losowe i rodzinne, dopłaty do kwater, mieszkania w domach studenckich oraz wyżywienie w stołówkach akademickich. Ta różnorodność form zapewnia możliwość udzielenia pomocy wszystkim studentom, którzy jej potrzebują. Podkreślić należy, iż w ciągu ostatnich 5 lat dwukrotnie podniesiono kwotę dochodu na osobę w rodzinie studenta uprawniającą do ubiegania się o stypendium zwyczajne, a przy stypendium fundowanym zlikwidowano zupełnie kryterium dochodowości. Według stanu w listopadzie 1977 r. wypłacono stypendia 40,5% ogólnej liczby studentów studiów dziennych. Ważnym elementem jest rozszerzenie na rodziny studenckie świadczeń socjalnych przysługujących rodzinom pracowniczym oraz ochrona praw matek w przepisach stypendialnych. Pomoc finansowa powinna być jednak ściślej niż dotąd związana z planowym zatrudnieniem. Dotychczasowe działania w tym kierunku nie są zadowalające.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Wyraźnej poprawie, choć niejednolitej w skali kraju, ulega baza stołówkowa ośrodków akademickich. Nadal jednak utrzymuje się niski procent studentów korzystających ze stałych posiłków. Pewien wpływ na to wywiera rozwinięta sieć bufetów studenckich, jednakże podstawowe znaczenie ma niska jakość żywienia mimo podwyższenia limitów finansowych na zakup surowców.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">Mimo ogólnej poprawy, sytuacja w zakresie zakwaterowania studentów w niektórych rejonach kraju jest nadal niepokojąca, przede wszystkim w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Olsztynie i Warszawie. Należy dołożyć starań, aby do 1980 r. oddać do użytku 22 domy studenckie, tak jak to zakłada plan inwestycyjny.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Zdaniem podkomisji, przy zachowaniu kryterium dochodowości należy dbać o sprawiedliwą ocenę stanu materialnego rodziny studenta. Zachętą do dobrego studiowania winien być w o wiele wyższym stopniu cel perspektywiczny: otrzymanie dobrej pracy i mieszkania po zakończeniu nauki; należy w związku z tym rozszerzyć zakres stypendiów fundowanych. Poza formami pomocy pieniężnej, priorytet powinno otrzymać dofinansowanie wyżywienia studentów.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">W konkluzji poseł W. Jonkisz stwierdził, że analiza uchwały Sejmu „O zadaniach narodu i państwa w wychowaniu młodzieży i jej udziale w budowie socjalistycznej Polski” pokazuje, że zainspirowała ona wiele celowych działań na rzecz doskonalenia systemu wychowawczego.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">Poseł Anna Kochanowska/SD/ podkreśliła wielkie znaczenie wychowania przez pracę, w którym szczególnie ważne są praktyki studenckie. Komisja rozpatrywała już tę sprawę i w związku z tym byłaby interesująca odpowiedź resortu, jakie nowe działania podjęto w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">W koreferacie mało uwagi poświęcono sprawie przydziału mieszkań dla studentów kończących naukę z wyróżnieniem. W woj. olsztyńskim (reprezentowanym przez posłankę) postulat ten nie jest realizowany, a wyróżnieni studenci muszą jak inni oczekiwać w kolejce na przydział mieszkań. Wydaje się, że sprawy te winny być poruszone raz jeszcze w opinii bądź dezyderacie Komisji Nauki i Postępu Technicznego.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#komentarz">Wiele spraw wychowawczych uczelni zostałoby rozwiązanych gdyby służba wojskowa odbywała się przed odbyciem studiów, a już po egzaminach wstępnych.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#komentarz">Życie kulturalne na uczelniach nie jest rozłożone równomiernie, nie wszystkie uczelnie mają ku temu odpowiednie warunki. Nie chodzi jednak o to, aby rozwijać bazę, lecz chodzi o rozbudzenie ambicji działania studentów. Problem dojrzewania do kultury jest problemem trudnym, poważnie zaangażowana w działalności kulturalnej jest tylko wąska grupa zainteresowanych studentów. Zdarza się też, że np. teatr studencki robiony jest przez ludzi 30-letnich, którzy w ten sposób utrzymują się w ramach pewnej konwencji. Generalnie można stwierdzić, że kultura studencka jest zbyt elitarna. Zachodzi pytanie czy zależy nam na wysokim poziomie artystycznym, jednakże będącym udziałem wąskiej grupy, czy też ważniejsza jest masowość? Wydaje się, że należy obie te tendencje pogodzić.</u>
<u xml:id="u-1.37" who="#komentarz">W woj. katowickim studenci kończący naukę z wyróżnieniem otrzymują mieszkania. Problem leży w egzekwowaniu od władz wojewódzkich odpowiednich przepisów rządowych. Powoływanie do służby wojskowej przed studiami wyższymi jest problemem złożonym i niejednokrotnie już dyskutowanym. Do tej pory nie udało się opracować jednolitego stanowiska w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełJózefWięckowski">Rozpatrując rolę nauczyciela akademickiego w procesie wychowania należy wskazać, że podstawowym elementem w tym procesie jest przyzwoita znajomość wykładanego przedmiotu, drugą sprawą jest mechanizm egzekwowania wiadomości. Nie jest on wszędzie doskonały. Ocena dostateczna częstokroć pokrywa pewne słabości studenta, a nie odpowiada rzeczywistym wiadomościom. Konieczne jest również sprawiedliwe ocenianie studentów przez nauczycieli akademickich sprawujących funkcje administracyjne i jest to element szczególnie ważny, ponieważ środowisko studenckie odczuwa każde uchybienie w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PosełJózefWięckowski">Jednym z najważniejszych elementów w działalności wychowawczej szkół wyższych jest nawiązanie kontaktu z młodzieżą przez pracowników naukowych prowadzących zajęcia. Na podstawie mojej własnej praktyki mogę stwierdzić, iż kontakty z młodzieżą najłatwiej nawiązuje młoda kadra asystencka. W miarę upływu lat coraz trudniej dotrzeć do młodzieży, jednakże jest to konieczne, bowiem w przeciwnym wypadku może dojść do wypaczenia procesu wychowawczego.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PosełJózefWięckowski">Również kontakty między nauczycielami akademickimi są istotne z punktu widzenia procesu wychowania. Wszelkie tarcia w tym gronie studenci bardzo precyzyjnie wychwytują, wpływają one bezpośrednio na efekty dydaktyczne. Kadra naukowa musi o tym pamiętać.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełJerzyBukowski">W ostatnich latach uzyskaliśmy znaczny postęp w warunkach socjalno-bytowych studentów. Inwestycjom w tej dziedzinie przyznany został priorytet i przebiegają one lepiej aniżeli budowa bazy dydaktycznej wyższych uczelni. Symptomem niepokojącym jest jednak to, że zaledwie 30% studentów korzysta z obiadów w stołówkach akademickich. Warto zastanowić się, czy wpływ na to ma niewłaściwa jakość posiłków, czy też rozkład zajęć, który nie zostawia czasu na zjedzenie obiadu.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PosełJerzyBukowski">Ważnym instrumentem działalności wychowawczej wyższej uczelni jest blok przedmiotów społeczno-politycznych: ekonomia polityczna, podstawy filozofii, podstawy nauk politycznych. Z uznaniem stwierdzić trzeba, że resort od kilku lat dużą wagę przywiązuje do szkolenia i dokształcania nauczycieli tych przedmiotów. W rezultacie ich kwalifikacje, wiedza, umiejętność podejmowania dyskusji ze słuchaczami wzrosły. A tak niedawno jeszcze nie do rzadkości należały wypadki, że trzeba było zawieszać zajęcia z uwagi na bardzo słaby poziom osób wykładających, bądź prowadzących ćwiczenia. Studenci, m.in. Politechniki Warszawskiej, na ogół pozytywnie oceniają asystentów prowadzących ćwiczenia z tych przedmiotów. Nie są przez studentów źle osądzane również i wykłady. Jednakże frekwencja na nich jest znikoma, co należy tłumaczyć tym, że nie brak dobrych podręczników z tego zakresu.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PosełJerzyBukowski">Cennym materiałem dla dalszego pogłębiania wiedzy i umiejętności działania kadr asystenckich i wykładowców przedmiotów społeczno-politycznych byłoby zebranie opinii studentów różnych uczelni na temat tego, co myślą oni o programach i jak oceniają metody ich realizacji. Szczególnie ważny jest tu bezpośredni kontakt między nauczycielem akademickim a studentami, podejmowanie dialogu, rozważnej mądre wyjaśnianie problemów społeczno-politycznych. Wykładowcy, którzy unikają takiej tematyki, pozostawiają pytania bez odpowiedzi, tracą twarz wobec studentów.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PosełJerzyBukowski">Wychowaniem studentów zajmują się także organizacje młodzieżowe. Niestety jednak, rady studenckie w większości nie spełniają swoich zadań, nie umieją efektywnie współdziałać z władzami uczelni. Natomiast prawdziwą szkołą samorządności i współrządzenia jest samorząd studencki w domach akademickich. Tu się grupują prawdziwi aktywiści SZSP.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PosełJerzyBukowski">Oceniając ogólnie prace organizacji młodzieżowych, stwierdzić trzeba, że jest zbyt wielki przedział między aktywem tych organizacji, a masami członkowskimi. Aktyw nieudolnie próbuje, bądź w ogóle nie podejmuje prób pracy za studentami.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PosełJerzyBukowski">Środowisko akademickie wyłoniło wielu znanych, wysokiej klasy sportowców. I to jest zjawisko dobre, gdyż ich wyczyny pobudzają ambicje wszystkich studentów. Niemniej jednak zbyt małą uwagę zwraca się na rozwój masowego sportu wśród studentów.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PosełJerzyBukowski">Nie powinniśmy zapominać doświadczeń z marca 1968 r. Gdy sięgniemy do materiałów tego okresu, możemy stwierdzić, że niektóre wówczas stawiane problemy, zadawane przez młodzież pytania nie straciły swej aktualności. Warto o tym pamiętać i uwzględniać w kształceniu ideologicznym. Powinna o tym pamiętać także organizacja studencka, o ile chcę naprawdę wywierać wpływ na studentów, Tylko organizacja młodzieżowa żyjąca życiem całego środowiska akademickiego, znająca problemy nurtujące to środowisko będzie mogła usuwać lub w porę przeciwdziałać powstającym napięciom.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełJerzyNawrocki">Słusznie zwracano uwagę w dyskusji na nieprawidłowości w odżywianiu studentów. Należałoby zwrócić się do rektorów o takie planowanie zajęć, które dawałoby studentom czas na zjedzenie obiadu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełJerzyNawrocki">Rola organizacji młodzieżowej w procesie wychowawczym jest bardzo ważna, uczestniczy w nim jednak więcej partnerów. Są nimi również nauczyciele akademiccy. Oni powinni też być dobrze zorientowani w tym, co się dzieje na uczelni, dobrze znać młodzież.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełJerzyNawrocki">Władze uczelni, organizacja partyjna, organizacja młodzieżowa muszą ściśle ze sobą współpracować dla rozwiązania wszystkich spraw. Dobierać trzeba odpowiednie formy tej współpracy. Bardzo dużą pomoc świadczą wojewódzkie organizacje partyjne. Np. Komitet Wojewódzki w Katowicach na co dzień przejawia zainteresowanie warunkami bytowymi, działalnością społeczno-polityczną i kulturalną na wyższych uczelniach.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełJerzyNawrocki">Słusznie podkreślano w dyskusji ważną rolę jaką mają do spełnienia wykładowcy przedmiotów społeczno-politycznych. Przyjęty przez resort kierunek kształcenia tych kadr jest prawidłowy. Rezultaty wymagają jednak czasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełJanJanowski">Proces wychowawczy musi być ściśle powiązany z dydaktyką. Właśnie dobry profesor, umiejący utrzymać żywy kontakt ze swoimi słuchaczami poza godzinami zajęć, prowadzący z nimi dyskusje jest szczególnie ważnym ogniwem wychowawczym. Ostatnio zrobione zostało wiele dla kształcenia nauczycieli akademickich i ten kierunek trzeba nadal doskonalić.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PosełJanJanowski">Zastanowić się trzeba czy obecne formy współpracy uczelni ze studentami nie są nadmiernie sformalizowane. Jest wiele instytucjonalnych form tej współpracy, wszystkie one jednak hamują działalność samorządową studentów. We wszystkich organach uczelni liczna jest reprezentacja młodzieży. Ma ona jednak przede wszystkim obowiązki formalne, w znacznie mniejszym stopniu prowadzi działalność merytoryczną. A nie jest to dobrą szkołą wychowania.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PosełJanJanowski">Środowisko akademickie nurtuje pytanie, czy słuszne jest utrzymywanie rad wydziałowych do spraw wychowania? Do ich obowiązków należy m.in, programowanie i analizowanie wykonania programu. Na tym tle rodzą się opinie, że w ten sposób zwalnia się jak gdyby wykładowców od odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PosełJanJanowski">W niedostatecznym jeszcze stopniu wprowadzamy w procesie dydaktyczno-wychowawczym te elementy, które są niezbędne dla przygotowania nie tyle zawodowego, ile społecznego studenta do przyszłej pracy.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#PosełJanJanowski">Oceniając realizację programu przedmiotów społeczno-politycznych, trzeba się zastanowić, jakie warunki zostały stworzone, aby realizacja ta przebiegała prawidłowo. Warto pamiętać, że na wielu uczelniach część wykładów prowadzona jest na zasadzie zlecenia. Tacy wykładowcy nie mają czasu na nawiązanie bliższego kontaktu z młodzieżą, z konieczności poprzestaje się tylko na wykładzie.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#PosełJanJanowski">Szkoła wyższa powinna swym wychowankom zapewnić nie tylko dostateczną ilość wiedzy Zawodowej, lecz również rozwój osobowości. Dlatego też tak wielką rolę odgrywają w procesie wychowawczym czynniki kulturotwórcze. Tymczasem na wyższych uczelniach zbyt małą wagę przywiązuje się do działalności kulturalnej. Jest nadmierny rozdział między wybitnymi osiągnięciami kulturalnymi, sportowymi itp. a uprawianiem działalności kulturalnej czy sportowej przez studentów. Mamy wiele świetnych studenckich zespołów artystycznych, znane są one w kraju i za granicą, tylko że nie udzielają się zupełnie we własnej uczelni, a tym samym nie mogą pobudzać zainteresowania środowiska, wytworzyć nawyku uczestnictwa w życiu kulturalnym.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#PosełJanJanowski">Ostatnio zrobiono bardzo dużo dla poprawy warunków socjalnych studentów. Rodzi się nawet pytanie: czy nie idziemy zbyt daleko? Czy bardzo słaby student mą prawo do korzystania z takiej ilości świadczeń? A równocześnie niewiele możemy zaoferować tym, którzy wybijają się ponad przeciętny poziom. Jednym z najważniejszych bodźców jest uświadamianie perspektyw pracy zawodowej. Stosunkowo niewielka liczba wybitnie zdolnych, wyróżniających się w toku studiów młodych ludzi, po podjęciu pracy zawodowej wraca na studia doktoranckie. Większość tonie w masie, nie dyskontuje swoich zdolności. Ukazanie takim wybitnym jednostkom ambitnych perspektyw zawodowych, odpowiednie ukierunkowanie ich już w toku studiów byłoby znacznie ważniejszym bodźcem niż różnego rodzaju świadczenia.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#PosełJanJanowski">Obserwacje dowodzą, że studenci najbardziej aktywni społecznie, pracujący w organizacji młodzieżowej i samorządzie studenckim, to głównie mieszkańcy domów akademickich. Natomiast mieszkający poza akademikami w znacznie mniejszym stopniu włączają się w życie społeczne uczelni, przejawiają bardziej konsumpcyjną postawę. Nie jest to jednak wyłącznie wina tych młodych ludzi. Przez całe lata robiono wszystko, aby po godzinach zajęć usuwać młodzież z uczelni. Na jakąkolwiek działalność społeczno-kulturalną nie znajdowano pomieszczeń. Zaległości w budowie obiektów dla uczelni nie rokują dobrych perspektyw na najbliższą przyszłość.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#PosełJanJanowski">Właśnie od nas dorosłych, młodzież uczy się formalizmu, biurokracji itp. Obciążenie sprawozdawczością, wykonywanie formalnych zadań nie pozwala młodym, pełniącym jakieś funkcje społeczne, na oddziaływanie na ogół studentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełDyzmaGałaj">Nadesłany przez resort materiał jest bogaty w informacje o podjętych środkach i pozytywnych zmianach w warunkach studiowania. Jest to jednak materiał niewystarczający do sformułowania opinii na ile możemy być zadowoleni z działalności resortu. Informacja resortu pogłębiona została i uzupełniona w koreferacie poselskim. Podjęta w nim została próba ukazania jaka jest młodzież.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełDyzmaGałaj">Proces wychowawczy wyższej uczelni realizowany jest przy pomocy różnych form. Kilkaset tysięcy młodych ludzi poddawanych jest oddziaływaniu ideologicznemu, dydaktycznemu, samorządnemu itp. Oddziaływanie to przynosi efekty. Dopóki jednak nasza wiedza o dodatnich i ujemnych cechach młodzieży nie będzie pełna, dopóty nie możemy mieć pewności, czy wszystkie te środki są wystarczające. Oceniając młodzież musimy widzieć jak bardzo jest ona zróżnicowana. Trudno np. porównywać słuchacza Uniwersytetu Warszawskiego do słuchacza filii Uniwersytetu w Białymstoku. Inaczej kształtują się perspektywy pracy zawodowej studentów kierunków technicznych a inaczej humanistów. Takich przykładów można by przytoczyć więcej. Uznając tę różnorodność, musimy odpowiednio dobierać środki oddziaływania wychowawczego.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PosełDyzmaGałaj">W pełni uzasadnione są wszelkie sposoby podnoszenia kwalifikacji wykładowców przedmiotów społeczno-politycznych. Ale nawet wygłoszenie najlepszego wykładu z tych przedmiotów nie oznacza jeszcze, że wykładający potrafi wywrzeć głęboki wpływ na słuchaczy, prawidłowo kształtować ich przekonania. Wychowanie społeczne jest procesem szczególnie trudnym. Mamy na tym polu osiągnięcia, ale równocześnie nie potrafiliśmy jeszcze dotrzeć do wszystkich studentów, nie dość skutecznie dajemy odpór tendencjom i wpływom przenikającym do środowiska studenckiego z zewnątrz, również ż zagranicy. Podstawową sprawą jest zmiana konsumpcyjnego stosunku do życia. Musimy odpowiedzieć sobie, czy w dostateczny sposób wpływamy na kształtowanie postaw młodych ludzi, czy uczymy ich krytycznego stosunku do negatywnych zjawisk w życiu społecznym, czy też raczej tolerujemy obojętność i inercję. Dopóki nie będziemy mieć pełnej znajomości stanu rzeczy, nie będziemy też mogli ocenić, czy stosowane przez nas narzędzia wychowawcze dobrze funkcjonują. Obserwujemy u młodych wiele wspaniałych cech, a równocześnie i tendencje do tego, by tanim kosztem osiągnąć jak najwięcej dla siebie i swojej rodziny. Trzeba unaoczniać młodym te negatywne przykłady, uczyć krytycznego patrzenia na nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJerzyNawrocki">Problemy, którymi żyje młodzież znane są środowisku nauczycieli akademickich. Trudno domagać się od resortu, aby w szerszy jeszcze sposób informowało o efektach działalności wychowawczej. To nie są sprawy, które można przedstawić w ujęciu statystycznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełWacławCzyżewski">Z obserwacji studentów odbywających praktyki wynika, że mają oni znacznie większy zakres wiedzy w stosunku do studentów, którzy ukończyli studia przed laty, ale równocześnie wykazują takie cechy jak brak inicjatywy, pewność siebie, trudność w pracy z kolektywem. Dawny student - ZMP-owiec nie tylko się uczył, lecz nabywał w toku studiów dużą umiejętność pracy społeczno-politycznej. Obecnie w wielu uczelniach dominuje dydaktyka, poddaje się studentów silnej presji licznych sprawdzianów, kolokwiów, egzaminów itp. W rezultacie studenci w zbyt małym stopniu są wdrożeni do pracy społecznej. O ile sytuacja materialna studentów uległa widocznej poprawie, o tyle w dziedzinie wychowania postęp nie jest jeszcze tak widoczny. Za podstawę oceny młodych ludzi brać trzeba nie tylko jego wiadomości fachowe, ale i zaangażowanie społeczne. Odpowiednio organizowane praktyki studenckie mogą bardzo przysłużyć się wyrobieniu społecznemu młodych. Szczególną uwagę zwrócić trzeba na pracę asystentów. Za jedno z kryteriów ich awansowania przyjąć trzeba, poza działalnością naukową, również wyrobienie społeczno-polityczne, umiejętność pracy ze studentami.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełTadeuszGąsiorek">Wychowanie młodzieży na uczelni jest tylko jednym z etapów. Powinno ono być kontynuowane w środowisku zawodowym absolwenta. Jak wynika z praktyki, nawet najlepiej ukształtowana jednostka na uczelni może później, w życiu zawodowym, wykrzywić swój charakter mając na co dzień do czynienia z jakże licznymi jeszcze przykładami niewłaściwych postaw, nieetycznych zachowań starszych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełTadeuszGąsiorek">W niedostatecznym stopniu wpajamy przyszłym inżynierom, którzy mają podjąć pracę w produkcji, umiejętność postępowania z ludźmi, kierowania większymi grupami. Najczęściej powierza się studentom, odbywającym praktyki mało odpowiedzialną pracę biurową, nie stwarzając im możliwości sprawdzenia się. Najsłuszniejszym rozwiązaniem byłoby ustawienie ich w produkcji u boku mistrza. Pozwoliło by to na wyrobienie umiejętności kierowniczych. Jakże często niestety obecne praktyki są fikcją.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełJerzyPiskorzNałęcki">Powszechna jest opinia o konsumpcyjnych postawach młodzieży. Budzi to niepokój dorosłych członków społeczeństwa. Tymczasem do pewnych cech charakterystycznych młodego pokolenia powinniśmy podchodzić spokojnie. Nie traktujmy jako postawę konsumpcyjną marzenia młodych o własnym mieszkaniu czy samochodzie. Z pewnością za czasów naszej młodości inne były marzenia młodego pokolenia. Pamiętać jednak trzeba, że dzisiejsza młodzież wyrosła w innych warunkach, że inny jest obecnie poziom życia, znacznie wyższy jego standard. To rodzi inne wymogi. Współczesna młodzież jest z pewnością bardziej wykształcona, inteligentniejsza. Znaczna jej część nie w pełni rozumie wiele problemów społeczno-politycznych. W zbyt małym stopniu wiedzę w tej dziedzinie przekazują wyższe uczelnie. Doświadczenie wykazuje jednak, że braki w tej dziedzinie uzupełniane są w toku pracy zawodowej. Tak z pewnością przedstawia się sprawa z młodzieżą o wykształceniu technicznym. Być może, że w środowisku humanistycznym inaczej się to załamuje, więcej jest zjawisk świadczących o frustracji młodych, niezadowoleniu itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Komisja dokonała dzisiaj oceny uchwały Sejmu, której realizacja w okresie 5 lat przyczyniła się do poważnej poprawy warunków socjalno-bytowych środowiska studenckiego. W okresie tym mieliśmy do czynienia z dalszym doskonaleniem systemu stypendialnego, co pozwoliło na znaczne podwyższanie kwoty wypłacanych stypendiów, jak i przydzielanie ich szerszej grupie studentów. Stypendia fundowane coraz lepiej przyczyniają się do racjonalnego zatrudniania absolwentów szkół wyższych Nowy system nagród, które obecnie otrzymywać może za dobre wyniki w nauce każdy student, stał się istotnym bodźcem do podnoszenia poziomu studiów i sprawności nauczania.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Dużą pomocą otoczono młode rodziny studenckie, konieczne jest dalsze rozszerzanie tej pomocy zwłaszcza poprzez przyznanie preferencji w przydziałach mieszkań, miejsc w żłobkach i przedszkolach, a dla rodzin studenckich pozostających w najtrudniejszych warunkach zwiększać należy pomoc materialną.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Wiele jest jeszcze do zrobienia w dziedzinie organizacji domów akademickich. Występują duże trudności w przeprowadzaniu remontów domów oraz niedostatki w wyposażeniu ich w niezbędny sprzęt i urządzenia. Podkreślić należy umocnienie się samorządu studenckiego w akademikach. Rady mieszkaniowe w domach studenckich czują się coraz bardziej samorządne i odczuwa się ich działanie na co dzień. Nie jest jeszcze należycie rozwiązana sprawa opiekunów ze strony uczelni nad domami studenckimi. Opieką ta obecnie sprowadza się raczej do spraw formalnych i nie spełnia oczekiwań studentów.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Sygnalizowano pewne pogorszenie się jakości posiłków w stołówkach studenckich, wiele pozostawia do życzenia baza materialną tych stołówek. Mimo niedociągnięć, nie można jednak nie dostrzegać ogólnej poprawy w systemie żywienia studentów oraz dużego wysiłku państwa w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">W kwietniu br. SZSP opracował raport o stanie zdrowia studentów, który został przedstawiony Ministerstwu Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Techniki i Ministerstwu Zdrowia i Opieki Społecznej. W raporcie tym przedstawiono szereg istotnych wniosków, które jak wynika ze wstępnych dyskusji, mają szanse pozytywnej realizacji.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Nowe postanowienia zobowiązujące spółdzielczość i władze terenowe do wydzielania puli mieszkań dla absolwentów szkół wyższych, o ile będą prawidłowo realizowane, mogą przyczynić się do przełamania oporów niektórych zakładów pracy przy zatrudnianiu absolwentów szkół wyższych. Dużą pomoc również w rozwiązywaniu spraw mieszkaniowych środowiska studenckiego przynieść mogą uprawnienia posiadaczy studenckich książeczek mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Od roku 1973 odnotowuje się coraz lepszą sprawność SZSP, podnosi się jej autorytet na uczelniach. Organizacja ta ma swoich przedstawicieli we wszystkich władzach i organach uczelni, a obowiązujący obecnie regulamin studiów sprzyja rozwijaniu jej samorządności. Efekty działalności SZSP są odczuwalne: odnotowuje się poprawę sprawności studiów, coraz szerszy jest udział młodzieży w pracach organizacji. Pozytywnym objawem jest również wzrost udziału studentów w pracach naukowo-badawczych instytutów uczelnianych, częściej podejmowane są studia systemem indywidualnym według odrębnie opracowanego i zatwierdzonego programu. SZSP ma na uczelniach 9 tys. grup działania. Grupy te zajmują się najważniejszymi problemami naukowymi i socjalno-bytowymi oraz ideowo-wychowawczymi studentów. W ich pracy występuje jeszcze szereg niedostatków, ale są one rozpoznane i będą pokonywane.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Coraz więcej uwagi poświęca się w SZSP pracy z młodą kadrą naukową. Udział młodych naukowców w procesie wychowawczym podnosi ich autorytet. Młodzież ceni autorytety naukowe poparte autorytetem wychowawczym.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Znacznej poprawie uległa działalność spółdzielczości studenckiej. Podjęto cały szereg postanowień, które pozwoliły studentom na osiąganie wyższych wynagrodzeń oraz przeznaczanie pewnej części wypracowanych przez nich środków na fundusz społeczno-wychowawczy, który wykorzystywany jest na pomoc dla studentów oraz organizację życia kulturalnego, wypoczynku, turystyki itp. Znaczne są osiągnięcia SZSP w zakresie nadzoru i organizacji pracy OHP.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Wiele uwagi przywiązuje się w SZSP do prawidłowej organizacji studenckich praktyk zawodowych. Dąży się do tego, żeby stawały się one konkretne, przydatne dla zakładu pracy oraz służyły pogłębieniu praktycznej wiedzy studenta.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#SekretarzZGSocjalistycznegoZwiązkuStudentówPolskichEwaTempska">Organizuje się różnego rodzaju festiwale studenckie na których umożliwia się debiuty młodym wykonawcom. Natomiast obecnym 30-latkom, którzy jeszcze występują w różnego rodzaju klubach studenckich, umożliwia się przejście do profesjonalnych instytucji kulturalno-oświatowych. Oceniając ogólnie rozwój życia kulturalnego wśród studentów mówczyni podkreśliła, że problem ten jest lepiej rozwiązywany w dużych ośrodkach. SZSP pozytywnie ocenia przedsięwzięcia mające na celu wprowadzenie zajęć z wiedzy o kulturze współczesnej na poszczególnych kierunkach wyższych uczelni, przy czym zajęcia te powinny być organizowane na pierwszym roku studiów.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#WiceministerJanuszGórski">Jak wynika z przedstawionego koreferatu i dyskusji, pozytywnie oceniono rezultaty pracy resortu na przestrzeni ostatnich lat w zakresie działalności wychowawczej na uczelniach oraz poprawy warunków socjalno-bytowych środowiska studenckiego. W dyskusji zgłoszono także szereg krytycznych uwag, z którymi nie zawsze się zgadzam, niemniej są one sygnałem do prowadzenia bardziej szczegółowych badań i będą wzięte pod uwagę przez resort.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#WiceministerJanuszGórski">Działalność wychowawcza wśród młodzieży jest procesem długofalowym i obecnie możemy ocenić tylko pewien jej etap, którego realizacja uwarunkowana była ogólną sytuacją ekonomiczną kraju. Można by w wielu przypadkach domagać się przyspieszenia realizacji niektórych zadań programowych, ale nie możemy tworzyć specjalnych przywilejów dla szkolnictwa wyższego i środowiska studenckiego, musimy uwzględniać ogólną sytuację gospodarczą naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#WiceministerJanuszGórski">Założenia programu ideowo-wychowawczego na uczelniach oparte zostały o samoczynne mechanizmy, które wmontowano w cały proces wychowawczy i dały one pozytywne efekty. O wielu z nich mówiono w dyskusji, dotyczy to odczuwalnej poprawy w przygotowaniu i poziomie kadry dydaktyczno-pedagogicznej na uczelniach, coraz lepszego wykonywania przez tę kadrę zadań wychowawczych, umocnienia w programach nauczania roli przedmiotów ideowo-politycznych. Wprawdzie poseł Gałaj stwierdził, że można czasem wygłosić serię wykładów na określone tematy i nikogo nie przekonać o słuszności poruszonych tematów, czy też głoszonych prawd. Wydaje się jednak, że nawet przy biernym przyjmowaniu wykładu, łatwiej jest dyskutować ze studentami na określone tematy, jeżeli posiadają oni ogólną znajomość podstawowych problemów ideologicznych i politycznych. W znakomitej większości uczelni mamy już dobrze przygotowaną kadrę do prowadzenia zajęć bloku wykładów ideowo-politycznych.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#WiceministerJanuszGórski">Jeżeli chodzi o współpracę z organizacjami studenckimi, to wydaje się że wybraliśmy właściwą drogę współpartnerstwa i osiągamy dobre rezultaty. Umacniamy samorząd studencki na wielu odcinkach, opinia organizacji studenckiej odgrywa dużą rolę przy przyznawaniu stypendiów, nagród, w zarządzaniu życiem domów studenckich. Dużo jest jeszcze do zrobienia dla zapewnienia szerszego udziału studentów w pracach naukowych instytutów uczelnianych.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#WiceministerJanuszGórski">Na podkreślenie zasługują osiągnięcia w zakresie rozwoju życia kulturalnego i organizacji sportu, wychowania fizycznego i wypoczynku wśród studentów. Dalszy rozwój limituje niedobór bazy materialnej, zwłaszcza sal na kluby studenckie i sal gimnastycznych. Rozumiejąc jednak ogólnie trudną sytuację, nie możemy występować z nadmiernymi żądaniami. Na przestrzeni ostatnich lat mamy pewne osiągnięcia zarówno w rozwoju sportu masowego, jak i wyczynowego wśród młodzieży studenckiej, o czym świadczyć może np. osiągnięcie przez akademicki klub sportowy I miejsca w krajowych mistrzostwach w siatkówce, koszykówce i w dżudo. Obserwuje się coraz szersze zainteresowanie młodzieży studenckiej osiągnięciami kulturalnymi. Świadczy o tym masowy rozwój czytelnictwa, rosnące zainteresowanie filmem, muzyką, teatrami nie dotyczy to jak kiedyś tylko wybranych kręgów młodzieży studenckiej.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#WiceministerJanuszGórski">Zgadzam się ze stanowiskiem posła Piskorza-Nałęckiego, że nie należy generalnie oceniać dążeń, młodych ludzi do uzyskania mieszkania, czy samochodu jako zjawisk negatywnych, żyją oni i wychowują się w zupełnie innych warunkach, chcą szybciej zakładać rodziny i szybciej osiągać swoje cele życiowe.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#WiceministerJanuszGórski">Resort reprezentuje pogląd, że dobrą działalność ideologiczno-wychowawczą wśród młodzieży może prowadzić tylko dobra uczelnia, toteż koncentruje się na stałym podnoszeniu sprawności organizacyjnej i pedagogiczno-wychowawczej wyższych uczelni.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#WiceministerJanuszGórski">Uwagi i wnioski zgłoszone w referacie posła Jonkisza będą uwzględniane w usprawnianiu dalszej działalności resortu w zakresie doskonalenia pracy naukowej i ideowo-politycznej na uczelniach.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#WiceministerJanuszGórski">Ustosunkowując się do spraw szczegółowych wiceminister J. Górski podzielił stanowisko posłów, że zbyt niski procent studentów korzysta ze stołówek, zwłaszcza że istnieją warunki do obsługi większej liczby konsumentów. Przeprowadzone kontrole wskazują, że posiłki w stołówkach akademickich nie są złe, prowadzi je „Społem”, które stara się w miarę możliwości uwzględniać postulaty organizacji studenckich i resortu. Wydaje się nawet, że poziom żywienia w stołówkach studenckich jest nieraz lepszy niż w niektórych stołówkach pracowniczych. Korzystanie z tych stołówek ogranicza nie zawsze dobrze zaplanowana siatka zajęć na uczelniach oraz lokalizacja stołówek. Postulaty posłów w tym zakresie będą szczegółowo rozważone.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#WiceministerJanuszGórski">Słuszny jest pogląd, że stypendium studenckie nie powinno być większe niż płaca zatrudnionego absolwenta studiów wyższych. Dążyć się będzie nie do podwyższania stypendiów, a raczej do rozszerzenia liczby stypendystów m.in. poprzez obniżenie limitu dochodowości. Resort podziela także pogląd posłów, że w większym niż dotychczas stopniu trzeba brać pod uwagę dobre wyniki nauki zarówno przy przyznawaniu stypendiów i nagród jak przy zatrudnianiu absolwentów przez zakłady pracy.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#WiceministerJanuszGórski">Mamy dostatecznie rozbudowany system praktyk, chociaż istnieją w nim pewne luki. Dobrze funkcjonuje organizacja praktyk robotniczych, natomiast jest jeszcze szereg niedociągnięć w organizacji praktyk zawodowych. Pracuje się nad rozwiązaniami, które pozwolą lepiej wykorzystać wiedzę praktykantów oraz pogłębić ich wiadomości.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#WiceministerJanuszGórski">Obecnie blisko 1/4 studentów podejmuje pracę w spółdzielniach studenckich. Jest to coraz częściej wykonywanie usług wyspecjalizowanych oraz usług na rzecz uczelni. Podkreślić trzeba większą efektywność działania spółdzielni studenckich oraz eliminowanie elementów nieuczciwych.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#WiceministerJanuszGórski">Dużą pomocą w rozwiązywaniu problemów mieszkaniowych absolwentów szkół wyższych będzie postanowienie o wydzieraniu przez wojewodów odpowiedniej puli mieszkań. Większość wojewodów wydziela w br. takie mieszkania. Istnieje problem kierowania absolwentów do poszczególnych województw, i może właśnie czynnik mieszkaniowy pozwoli na lepsze sterowanie zatrudnieniem absolwentów szkół wyższych.</u>
<u xml:id="u-12.13" who="#WiceministerJanuszGórski">Dyskutuje się nad tym kiedy student powinien odbyć służbę wojskową. Jeśli miałoby to nastąpić przed studiami, to służba nie może trwać 2 lata, gdyż po takim okresie młodzi ludzie zapomnieliby wiele z tego czego nauczyli się w szkole. Dwuletnia służba wojskowa mogłaby być więc odbywana po ukończeniu studiów.</u>
<u xml:id="u-12.14" who="#WiceministerJanuszGórski">Podsumowując obrady poseł Józef Więckowski (bezp.) nawiązał do przedstawionych komisji materiałów i koreferatu oraz do dyskusji i podkreślił duży postęp w dziedzinie działalności wychowawczej szkół wyższych oraz rozwoju opieki socjalno-bytowej nad studentami na przestrzeni ostatnich lat.</u>
<u xml:id="u-12.15" who="#WiceministerJanuszGórski">Zgłoszone w dyskusji uwagi i postulaty posłów staną się podstawą do przygotowania materiału na plenarne posiedzenie Sejmu, na którym rozpatrywana będzie realizacja uchwały Sejmu o zadaniach narodu i państwa w zakresie wychowania młodzieży.</u>
<u xml:id="u-12.16" who="#WiceministerJanuszGórski">W dalszej części obrad, komisja uchwaliła opinię i dezyderat opracowany w wyniku dyskusji nad działalnością wydawniczą towarzystw naukowych oraz plan pracy do września 1979 r.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>