text_structure.xml 14.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuLukaszFilipiak">Sprawa o sygn. akt SK 56/03 dotyczy skargi konstytucyjnej, w której skarżący, Jerzy Kobylański wnosi o stwierdzenie, że art. 131 pkt 29 ustawy z dnia 21 lipca 2000 r. - Prawo telekomunikacyjne, na podstawie którego skreślony został art. 91 ust. 1 ustawy z dnia 23 listopada 1990 r. o łączności, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Przedmiotowy art. 91 ustawy o łączności był źródłem uprawnienia skarżącego do bezpłatnego abonamentu telefonicznego oraz 100 darmowych impulsów telefonicznych w miesiącu. Gdy ten artykuł skreślono Telekomunikacja Polska SA zaczęła mu naliczać zarówno abonament jak i te 100 impulsów. Sprawa znalazła się w sądzie i sąd rejonowy stwierdził, że żadne uprawnienie nie ma charakteru dożywotniego. Zostało ono wprowadzone wcześniej, na podstawie ustawy, zarządzeniem ministra łączności i również na podstawie ustawy zostało odebrane. Tak więc Telekomunikacja Polska SA ma obecnie prawo do naliczania opłat, tak za abonament, jak i za wszystkie impulsy telefoniczne. Może ona, w drodze uchwały zarządu, przyznać takowe ulgi, ale jest to suwerenna decyzja tej instytucji, którą podjęła wyłącznie w stosunku do własnych pracowników i emerytów. Zdaniem skarżącego, odebranie powyższych ulg i zwolnień jednej grupie byłych pracowników, emerytów i rencistów dawnego przedsiębiorstwa "Poczta Polska, Telegraf i Telefon", a pozostawienie tych samych ulg i zwolnień innej grupie, nie da się pogodzić z zasadą państwa prawnego, w szczególności z zasadą zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez niego prawa. Zdaniem Biura Legislacyjnego, przepis art. 131 pkt 29 Prawa telekomunikacyjnego, na podstawie którego skreślony został wymieniony wyżej art. 91 ustawy o łączności, jest zgodny z przepisami konstytucji. Ochrona praw nabytych nie ma charakteru absolutnego. W tym przypadku mamy do czynienia z uprawnieniem, które nie jest dożywotnie. Zostało ono wprowadzone ustawą o łączności i dotyczyło pewnej grupy pracowników dawnego przedsiębiorstwa "Poczta Polska, Telegraf i Telefon". W trakcie uchwalania prawa telekomunikacyjnego stwierdzono, że tymi uprawnieniami nie można obarczać już nowej spółki jaką jest Telekomunikacja Polska SA. Wydaje się, że nie ma tu zagrożenia konstytucyjnego, bowiem zachowano zarówno długie vacatio legis, jak również odebrano to uprawnienie na podstawie ustawy, nie tylko derogując przepis art. 91. Biuro Legislacyjne nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że zaskarżony przepis art. 131, derogujący art. 91 ustawy o łączności, jest zgodny z Konstytucją RP. Podobną opinię przedstawił także Prokurator Generalny.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuLukaszFilipiak">Posłanka Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska /niez./  : Czy do tak przedstawionego stanowiska są pytania lub wątpliwości? Nie słyszę, a zatem jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja przyjmuje zaprezentowaną opinię w sprawie o sygn. akt SK 56/03. Sprzeciwu nie słyszę, uznaję, że opinię przyjęliśmy. Rozumiem też, że poseł Wojciech Szarama wyraził zgodę na przedstawienie tego stanowiska, w imieniu Sejmu, przed Trybunałem Konstytucyjnym. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja jest zgodna co do tej kandydatury. Sprzeciwu nie słyszę, a zatem, w imieniu prezydium wystąpimy do marszałka o udzielnie panu posłowi stosowanego pełnomocnictwa do reprezentowania Sejmu przed Trybunałem. Kolejna sprawa, z którą mamy się dziś zapoznać ma sygn. akt SK 39/03. Opinię przygotowała posłanka Magdalena Banaś.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaMagdalenaBanas">Sprawa o sygn. akt SK 39/03 dotyczy skargi konstytucyjnej pana Jacka Bąbki o stwierdzenie niezgodności art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o zmianie ustawy o szkolnictwie wyższym, ustawy o wyższych szkołach zawodowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw z art. 31 ust. 3 i art. 32 ust. 1 w związku z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji RP. Skarżący oraz dwie inne jeszcze osoby wnieśli skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego na orzeczenie Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej dla studentów Politechniki Wrocławskiej, wydanej w roku 1997. Postanowieniem z dnia 29 listopada 2002 r. NSA odrzucił tę skargę uzasadniając, że droga sądowa w sprawach dyscyplinarnych studentów została otwarta, czyli stała się możliwa dopiero od 1 września 2001 r. dzięki ustawie z 20 lipca 2001 r. nowelizującej ustawę o szkolnictwie wyższym. Zaskarżone orzeczenia wydane zostały natomiast pod rządami przepisów, które nie dopuszczały możliwości wniesienia skargi do NSA. Odnosząc się zatem do skargi, zawartej w sprawie o sygn. akt SK 39/03, należy stwierdzić, że nie spełnia ona konstytucyjnych wymogów dotyczących zaskarżania, co czyni ją niedopuszczalną, gdyż przedmiotem skargi konstytucyjnej mogą być wyłącznie przepisy, na podstawie których sąd orzekł ostatecznie o wolnościach lub prawach. Zakwestionowany przepis nie stanowił i nie mógł stanowić podstawy ostatecznego rozstrzygnięcia NSA. Z tego też powodu skargę należy uznać za niedopuszczalną i dlatego w imieniu Sejmu RP wnoszę o umorzenie postępowania w myśl art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoslankaMagdalenaBanas">Posłanka Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska /niez./  : Czy są pytania lub uwagi dotyczące tak przedstawionej opinii w sprawie o sygn. akt SK 39/03? Nie słyszę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła stanowisko jakie przedstawiła posłanka Magdalena Banaś i wyraża jednocześnie zgodę na to, aby pani posłanka, w tej właśnie sprawie, reprezentowała Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym. Sprzeciwu nie słyszę, a zatem w imieniu prezydium wystąpimy do marszałka o udzielenie posłance Magdalenie Banaś stosownego pełnomocnictwa do reprezentowania Sejmu przed Trybunałem. Przechodzimy teraz do wyrażenia opinii w kolejnej sprawie. Ma ona sygn. akt P 19/03, a przygotował ją i przedstawi poseł Adam Markiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselAdamMarkiewicz">Sprawa o sygn. akt P 19/03 dotyczy pytania prawnego Sądu Okręgowego w Poznaniu. Sąd ten zapytuje: czy art. 87 Kodeksu postępowania cywilnego jest zgodny z art. 63 w związku z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP? Pytanie prawne sformułowane zostało w związku z toczącym się postępowaniem o wstrzymanie egzekucji i pozbawienie tytułu wykonawczego Sądu Okręgowego w Poznaniu orzekającego eksmisję z zajmowanego lokalu mieszkalnego. Pytający wyraża wątpliwość co do zgodności art. 87 Kodeksu postępowania cywilnego z konstytucyjną zasadą równości wyrażoną w art. 32 ust. 1 oraz prawem do sądu zawartym w art. 45 ust. 1 i prawem do petycji, o czym mówi art. 63, w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Powódka, która jest osobą upośledzoną umysłowo ale nie ubezwłasnowolnioną ustanowiła swoim pełnomocnikiem kuzynkę - siostrę cioteczną - sprawującą nad nią faktyczną opiekę. Sąd Okręgowy stwierdził, że od odpowiedzi na zadane pytanie prawne zależy, czy kuzynka upośledzonej powódki będzie mogła reprezentować ją jako pełnomocnik procesowy w sprawie zawisłej przed tym sądem. Art. 87 Kodeksu postępowania cywilnego określa osoby, które mogą być pełnomocnikami. W par. 1 tego artykułu powiedziane jest, że "pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny, a w sprawach własności przemysłowej także rzecznik patentowy, a ponadto współuczestnik sporu, jak również rodzice, małżonek, rodzeństwo lub wstępni strony oraz osoby pozostające ze sobą w stosunku przysposobienia". Kuzynka nie jest wymieniona w tym rejestrze i dlatego sąd poddaje w wątpliwość czy osoba niepełnosprawna, która nie jest ubezwłasnowolniona, a więc ma pełne prawa podmiotowe, wyznaczając na swego pełnomocnika kuzynkę, nie jest jednak ograniczona przez art. 87 par. 1 kpc. Uregulowanie zawarte w art. 87 jest takie, jakie ustawodawca przyjął. Można byłoby, na podstawie komentarza do Konstytucji RP z roku 1997, jak i innych jeszcze przepisów, dochodzić tego, czy poszerzenie kręgu osób, które mogą być pełnomocnikami, dobrze by służyło stronom w postępowaniu sądowym, czy też nie. Ustawodawca ograniczył ten krąg do osób, które wyżej wymieniłem i, moim zdaniem, jest to krąg wystarczający, ponieważ trudno określić, jakie jeszcze osoby mogłyby tu wchodzić. Oprócz kuzynki można by przecież wymienić jeszcze rodziców osoby, w sprawie której toczy się postępowanie, a także dowolną osobę, którą strona postępowania wyznaczy. W związku z tym, wydaje mi się, że powinniśmy przyjąć stanowisko, że przepis art. 87 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego jest zgodny z art. 45 ust. 1 i art. 32 ust. 1 i nie jest niezgodny z art. 63 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Dodam, że art. 63 mówi o składaniu petycji i wniosków przed organami władzy publicznej, a więc trochę odbiega od głównego nurtu sprawy. Tu też chodzi o prawa i wolności, tyle, że prawa do sądu, a tam są prawa występowania przed organami władzy. Uważam, że powinniśmy przyjąć, że art. 87 kpc jest zgodny z art. 63 Konstytucji RP. Oczywiście może budzić pewne wątpliwości, czy ograniczenie podmiotu, jakim jest osoba fizyczna, w kontekście art. 87 kpc, jest ograniczeniem wolności, czy też nie jest i czy można poszerzać zawarty tam krąg osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselAdamMarkiewicz">Wydaje się jednak, że my teraz nie jesteśmy w stanie tego rozstrzygnąć. Jeśli Trybunał Konstytucyjny będzie sprawę rozpatrywał, to zapewne i ten problem rozstrzygnie. My powinniśmy poprzestać na stwierdzeniu, że art. 87 Kodeksu postępowania cywilnego jest zgodny z Konstytucją RP.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselAdamMarkiewicz">Posłanka Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska /niez./  : Czy są uwagi lub pytania dotyczące przedstawionej opinii w sprawie o sygn. akt P 19/03? Nie słyszę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że Komisja wyraża zgodę na przyjęcie tego stanowiska i upoważnia posła Adama Markiewicza do reprezentowania Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej właśnie sprawie. Sprzeciwu nie słyszę, a zatem, w imieniu prezydium, wystąpimy do marszałka o udzielnie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa, aby w ustalonym terminie mógł stawić się przed Trybunałem przedstawiając przyjętą opinię w sprawie o sygn. akt P 19/03. Pozostała nam jeszcze jedna opinia. Dotyczy ona sprawy o sygn. akt K 30/03, a przygotował ją poseł Marcin Wnuk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselMarcinWnuk">Wnioskodawcą sprawy o sygn. akt K 30/03 jest Rada Miejska w Łodzi, zaś przedmiotem wniosku jest niezgodność przepisów art. 1 pkt 19 i art. 5 ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o zmianie ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" oraz o zmianie ustawy o gospodarce nieruchomościami z art. 2, art. 21, art. 64 ust. 2, art. 165 ust. 1 oraz art. 167 ust. 1 i 2 Konstytucji RP. Powołując się na przepisy ustawy tzw. komunalizacyjnej z dnia 10 maja 1990 r., Rada Miejska w Łodzi stwierdza, że wymienione wyżej przepisy ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP są niezgodne z konstytucją ponieważ ograniczają organ samorządu terytorialnego w jego prawach majątkowych, a istotą sporu są właśnie prawa własności, szczególnie do nieruchomości. Strona podnosząca, czując się pokrzywdzona w tym procesie, bo traci prawa majątkowe, wnosi o stwierdzenie niezgodności z konstytucją zaskarżonych przepisów wymienionej we wniosku ustawy. Uzasadnienie jest bardzo szerokie, wnioskodawca powołuje się na wiele krzywd wywołanych tymi przepisami, a m.in. na utratę praw nabytych. Za rozwiązaniem przyjętym w tej ustawie przemawia natomiast fakt, że istotą tworzenia nowego podmiotu gospodarczego na mocy ustawy, jest wyposażenie tego podmiotu w odpowiednią masę majątkową, która jest niezbędna do prowadzenia działalności zgodnej ze statutem, określonym także ustawą. Sama ta działalność jest również określona ustawą, zaś do jej wykonywania konieczny jest ustalony majątek. Główną przesłanką ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" było danie szansy prowadzenia normalnej działalności przedsiębiorstwu PKP SA. W taki też sposób ustawa konstytuuje prawa majątkowe do nieruchomości, które były w posiadaniu przedsiębiorstwa państwowego. Opinia Biura Legislacyjnego wskazuje wyraźnie na zgodność wspomnianych przepisów tej ustawy z konstytucją i ja również chciałbym zaproponować takie stanowisko Sejmowi, jak również wnieść je do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselMarcinWnuk">Posłanka Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska /niez./  : Czy są pytania lub uwagi dotyczące przedstawionej opinii? Nie słyszę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła przedstawione stanowisko w sprawie o sygn. akt K 30/03 jak również wyraża zgodę, aby przed Trybunałem Konstytucyjnym prezentował je, w imieniu Sejmu, poseł Marcin Wnuk. Sprzeciwu nie słyszę a zatem, w imieniu prezydium, wystąpimy do Marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa do reprezentowania Sejmu przed Trybunałem, w omówionej sprawie. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad. Dziękuję wszystkim za udział. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>