text_structure.xml 30.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselRobertSmolen">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Proponuję rozszerzyć porządek obrad o sprawy bieżące. Jeżeli nie ma uwag do porządku dziennego, przystępujemy do rozpatrzenia informacji o projektach aktów prawnych Unii Europejskiej i odnoszących się do nich stanowisk rządu w stosunku do których Prezydium zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów wnosi o niezgłaszanie uwag do projektów /COM /2004/ 774, 789, 796/. Na liście znajdują się trzy dokumenty. Po pierwsze, jest to projekt decyzji Rady zmieniającej decyzję 2001/507/WE i 2001/509/WE w sprawie wprowadzenia obowiązkowego stosowania przepisów Regulaminu nr 109 i 108 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ dotyczących opon powtórnie bieżnikowanych do pojazdów drogowych /COM /2004/ 774 końcowy/ i odnoszące się do niego stanowisko rządu. Koreferentami są posłowie Andrzej Gawłowski i Aleksander Szczygło. Po drugie, jest to projekt decyzji Rady odnośnie stanowiska Wspólnoty w ramach Wspólnego Komitetu ustanowionego przez Tymczasowe Porozumienie dotyczące Stowarzyszenia w sprawie handlu i współpracy, w związku z przyjęciem rekomendacji w sprawie wdrożenia Planu Działania Unii Europejskiej i Palestyny /COM /2004/ 789 końcowy/ i odnoszące się do niego stanowisko rządu. Koreferentami są Andrzej Gawłowski i Marek Kotlinowski. Po trzecie, jest to projekt decyzji Rady w sprawie stanowiska, jakie zajmie Wspólnota podczas Rady Stowarzyszenia działającej na mocy Układu Eurośródziemnomorskiego ustanawiającego Stowarzyszenie między Wspólnotami Europejskimi i ich Państwami z jednej strony a Jordańskim Królestwem Haszymidzkim z drugiej strony, dotyczącego przyjęcia rekomendacji w sprawie wdrożenia Planu Działania Unii Europejskiej i Jordanii /COM /2004/ 796 końcowy/ i odnoszące się do niego stanowisko rządu. Koreferentami są Andrzej Gawłowski i Marek Kotlinowski. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja rozpatrzyła informację o powyższych projektach i wnosi o niezgłaszanie do nich uwag. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła informację o powyższych projektach i wnosi o niezgłaszanie do nich uwag. Przystępujemy do rozpatrzenia informacji o inicjatywach ustawodawczych Unii Europejskiej przekazanych do Komisji w trybie art. 8 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej. Informuję, że do Komisji została przekazana informacja rządu odnośnie do: - propozycji nałożenia ostatecznego cła antydumpingowego na import włókien odcinkowych poliestrowych pochodzących z Chin i Arabii Saudyjskiej oraz zmiany rozporządzenia Rady Nr 2852/2000 nakładającego ostateczny środek antydumpingowy na import włókien odcinkowych poliestrowych pochodzących z Korei Południowej i zakończenie postępowania antydumpingowego bez przedłużenia środka wobec importu tego towaru pochodzącego z Tajwanu, - projektu rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie /WE/ Nr 1601/2001 nakładające ostateczne cła antydumpingowe i nakładające ostateczny pobór tymczasowego cła antydumpingowego, nałożonego na import niektórych lin i kabli stalowych pochodzących z Czech, Rosji, Tajlandii i Turcji, - propozycji rozporządzenia Rady dotyczącego przedłużenia i zaostrzenia środków wyrównawczych nałożonych na import niektórych antybiotyków pochodzących z Indii. Informacje te zostały państwu przekazane drogą elektroniczną w dniach 12 i 17 stycznia 2005 r. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja została poinformowana o procedurach stanowienia prawa odnośnie do powyższych propozycji rozporządzeń oraz o stanowisku, jakie Rada Ministrów zamierza zająć wobec tych aktów. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja została poinformowana o procedurach stanowienia prawa odnośnie do powyższych propozycji rozporządzeń oraz o stanowisku, jakie Rada Ministrów zamierza zająć wobec tych aktów. Przystępujemy do rozpatrzenia w trybie art.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselRobertSmolen">3 ust. 2 ustawy informacji Rady Ministrów o aktach prawnych Unii Europejskiej, które mogą być rozpatrywane na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w dniu 24 stycznia 2005 r. Pierwotnie planowaliśmy rozpatrzenie tego punktu w oparciu o art. 9 ust. 1 ustawy. Otrzymaliśmy jednak informację, że rząd dopiero w piątek na posiedzeniu Komitetu Europejskiego Rady Ministrów będzie przygotowywał swoje stanowiska w tej kwestii. W związku z tym zmieniłem tryb, w którym będziemy ten punkt rozpatrywać w oparciu o art. 3 ust. 2 ustawy, czyli przedstawienie informacji na żądanie Sejmu. W odpowiedzi na tę zmianę otrzymałem następujące pismo podpisane przez podsekretarza stanu Stanisława Kowalczyka w zastępstwie ministra Wojciecha Olejniczaka: "Uprzejmie informuję, że na posiedzeniu Rady Ministrów Unii Europejskiej do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa w dniu 24 stycznia 2005 r. nie przewiduje się rozpatrywania projektów aktów prawnych. Jedynie mogą się one znaleźć na liście A do przyjęcia bez dyskusji, którą sekretariat Rady udostępni w terminie późniejszym". W związku z powyższym stwierdzam, że zgodnie z informacją rządu na posiedzeniu Rady do Spraw Rolnictwa i Rybołówstwa w dniu 24 stycznia 2005 r. nie przewiduje się rozpatrywania projektów aktów prawnych. Jeżeli chodzi o dokumenty, które mogą znaleźć się na liście A, podjąłem decyzję, że na posiedzeniach bezpośrednio poprzedzających posiedzenia Rad Ministrów Unii Europejskiej różnych formacji, będę wprowadzał punkt odnoszący się wyłącznie do listy A. Przedstawiciel rządu będzie mógł nas powiadomić, jakie dokumenty znajdują się na liście A. Jest to lista, którą przyjmuje się bez dyskusji na posiedzeniu Rady. Jest ona ustalana na Komitecie Stałych Przedstawicieli (COREPER) bardzo późno, najczęściej na ostatnim posiedzeniu Coreper-u przed posiedzeniem Rady. W związku z tym trudno jest, żeby wcześniej tego rodzaju informacja została Komisji przedstawiona. Należy założyć, że są to dokumenty, w stosunku do których rząd konsekwentnie podtrzymuje stanowiska zaprezentowane w trakcie rozpatrywania dokumentu w trybie art. 6 ust. 3 bądź art. 8. W tych przypadkach nie ma powodu, żeby Komisja wyrażała inne stanowisko niż to, które wcześniej zostało przyjęte w innym trybie. Chciałbym jednak, żeby dla porządku każdorazowo taka informacja została w szczegółach przedstawiona Komisji. Przystępujemy do rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy projektu decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej decyzję Rady 2000/819/WE dotyczącej "Wieloletniego Programu na rzecz Przedsiębiorstw, a w szczególności na rzecz małych i średnich przedsiębiorstw" /SMEs/ /2001-2005/ /COM /2004/ 781 końcowy/ i odnoszącego się do niego stanowiska rządu. Koreferentami są posłowie: Aleksander Grad i Andrzej Gawłowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiiPracyKrystynaGurbiel">Zaprezentuję projekt stanowiska rządu, dotyczący przedłużenia na 2006 r. funkcjonowania i przyznania odpowiednich kwot na wieloletni program na rzecz przedsiębiorstw i przedsiębiorczości, a w szczególności na rzecz małych i średnich przedsiębiorstw. Jest to program realizowany w tej edycji od 2001 r. Jest on następcą wcześniejszych programów realizowanych pod innymi nazwami w Unii Europejskiej na rzecz małych i średnich przedsiębiorstw. Polska zaczęła z niego korzystać jeszcze w okresie przedakcesyjnym. Jest to jeden z tych programów unijnych, który jest w Polsce znany i wykorzystywany. Można wskazać realne rezultaty realizacji tego programu. Program ma na celu wsparcie rozwoju przedsiębiorczości, działanie na rzecz wzrostu konkurencyjności przedsiębiorstw, usuwanie barier prawnych i administracyjnych oraz polepszanie ram prawnych funkcjonowania przedsiębiorczości w krajach Unii Europejskiej. Jest to program realizujący te same cele, co polityka kolejnych rządów w Polsce w odniesieniu do sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Ma on trzy podstawowe części. W ramach tego programu funkcjonuje sieć centrów Euro Info, które oferują usługi doradcze i informacyjne dla przedsiębiorców z krajów Unii Europejskiej, służące ułatwianiu funkcjonowania na jednolitym rynku unijnym i nawiązywania kontaktów gospodarczych z partnerami z innych krajów unijnych. Program ten działa w Polsce od 1992 r. Pierwsze centrum tego rodzaju powstało na początku lat 90. Obecnie mamy w Polsce kilkanaście centrów Euro Info, które świadczą usługi dla przedsiębiorców i są częścią tej sieci. Drugą częścią tego programu są instrumenty finansowe dla małych i średnich przedsiębiorstw. Są one realizowane i zarządzane przez Europejski Fundusz Inwestycyjny. W 2004 r. Polska podpisała umowę, w ramach której uzyskaliśmy około 65 mln euro na realizację działań w ramach tego programu dla polskich małych i średnich przedsiębiorstw, poprzez fundusze pożyczkowe, fundusze poręczeniowe i inkubatory przedsiębiorczości. Również ten element programu realnie w Polsce funkcjonuje. Trzeci element programu to wymiana doświadczeń i najlepszych praktyk pomiędzy państwami członkowskimi w oparciu o tzw. otwarty system koordynacji. Jest to część koordynacyjna, polegająca na wymianie informacji o rozwiązaniach prawnych i instytucjonalnych w odniesieniu do otoczenia biznesu. Polska od kilku lat funkcjonuje w systemie wymiany praktyk i doświadczeń. Jest to program, który oceniamy pozytywnie. Przynosi on realne skutki dla polskich przedsiębiorców. Stanowi także ramy wymiany informacji i doświadczeń dla polskich instytucji i sektora publicznego, a zwłaszcza administracji w tym obszarze. Proponowana decyzja Parlamentu i Rady umożliwi funkcjonowanie programu w roku przyszłym, czyli ostatnim roku obecnej perspektywy finansowej zanim, począwszy od 2007 r., będzie miała miejsce kontynuacja tego programu w ramach planowanego programu ramowego na rzecz konkurencyjności i innowacyjności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselRobertSmolen">Z tego co wiem, nie ma zastrzeżeń do omawianego projektu. Była jednak prośba o zapoznanie się z nim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselAleksanderGrad">Nie mam rzeczywiście zastrzeżeń do stanowiska rządu. Mam jednak prośbę, aby Komisja lub podkomisja, która zajmuje się tymi kwestiami, dostały informacje i opinie od środowisk gospodarczych i samorządu gospodarczego na temat ich oceny funkcjonowania tego programu i instytucji, które zajmują się tą problematyką w Polsce. Jak są wykorzystywane pieniądze przekazywane na tzw. projekty miękkie, czyli m. in. doradztwo, wsparcie i promocje? Docierają do mnie informacje, że z tym nie jest najlepiej. Mamy do dyspozycji pewną pulę środków. Tworzą się instytucje i konsorcja, którym te programy pozwalają funkcjonować. Większy jest problem, jeśli chodzi o efektywność tych działań i faktyczne korzyści, jakie z tego odnoszą przedsiębiorcy. Mam więc prośbę do pani minister o przekazanie nam informacji, jak te programy funkcjonują. Jakie są instytucje odpowiedzialne za te kwestie? Jak jest mierzona efektywność ich działania i jakie są opinie na ten temat najważniejszych korporacji samorządu gospodarczego w Polsce? Wiem, że jest to różnie oceniane. Powinniśmy o tym porozmawiać na podkomisji, a w przyszłości, np. omawiając sprawozdanie podkomisji, wrócić do tego na posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselRobertSmolen">Czy zechce pani przekazać tę informację na dzisiejszym posiedzeniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPKrystynaGurbiel">Przecenia pan moje możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselRobertSmolen">Przychylam się do prośby, żeby sprawa została szczegółowo omówiona na podkomisji do spraw funkcjonowania. jednolitego rynku. Konkluzje z tej dyskusji powinny zostać przedstawione Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselAndrzejGalazewski">Program ma na celu osiągnięcie m. in. następujących celów: wspieranie rozwoju konkurencyjności przedsiębiorstw w ramach światowej gospodarki opartej na wiedzy, rozwijanie badań i innowacyjności oraz tworzenie nowych przedsiębiorstw. Na ile program ten wypełnia w Polsce dążenia do osiągnięcia powyższych celów? Na ile jest on skierowany na gospodarkę opartą na wiedzy? W jakim stopniu likwiduje lub zmniejsza on bariery pozwalające na rozwój badań i innowacyjności? Jak ocenia się pracę Euro Info, to znaczy punktów informacji europejskiej po wejściu Polski do Unii Europejskiej? W okresie przedakcesyjnym pełniły one rolę dostarczania ogólnej wiedzy. Zachęcały nas do uczestniczenia w Unii Europejskiej. Nie wiem, na ile przekształciły się one i czy ich informacja jest przydatna dla przedsiębiorców w nowych warunkach. Czy nastąpiła jakościowa zmiana funkcjonowania tych ośrodków?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPKrystynaGurbiel">Sektor małych i średnich przedsiębiorstw, który jest przedmiotem zainteresowania tego programu, jest w umiarkowanym stopniu sektorem bazującym na nowych technologiach i innowacjach. Jest częścią gospodarki opartej na wiedzy. Dążymy w tym kierunku, jesteśmy jednak na początku drogi. W związku z tym w praktyce większość klientów centrów Euro Info będą stanowili klienci reprezentujący firmy funkcjonujące w Polsce. Nie są to firmy najbardziej innowacyjne i aktywne. Ten program jest programem unijnym, czyli międzynarodowym. Ma na celu pomoc w funkcjonowaniu na jednolitym rynku zgodnie z tymi celami, które są tu określone. Jeśli chodzi o działalność centrów Euro Info koncentrują się one na pomocy przedsiębiorcom w nawiązywaniu kontaktów przedsiębiorczych i we wchodzeniu na rynki zagraniczne innych krajów unijnych. Jest to ten segment sektora małych i średnich przedsiębiorstw, który jest najbardziej dynamiczny i innowacyjny. Tego typu firmy są najbardziej chętne i przygotowane do tego, żeby wchodzić na rynki międzynarodowe w ramach międzynarodowej współpracy gospodarczej. Nie jest tak, że wprowadzamy ograniczenia w korzystaniu z tego programu, np. że firma musiałaby się wykazać, iż ma jakiś poziom innowacyjności, czy też odpowiada kryteriom firmy opartej na wiedzy. Tego typu kryteriów dostępu do tego programu nie ma. Nie sądzę, że powinny zostać wprowadzone. Są to firmy najbardziej zbliżone do celów, o które chodzi w programie. Jeśli chodzi o instrumenty finansowe, służą one pomocą we wsparciu funduszy pożyczkowych, funduszy poręczeniowych i inkubatorów przedsiębiorczości, które w przeważającej mierze są nastawione na wspieranie przedsiębiorstw innowacyjnych i posługujących się wysokimi technologiami lub mających to w swoich planach. W Polsce korzystanie z instrumentów finansowych jest stosunkowo niewielkie w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Nie jest tak, że poszczególne instytucje finansowe, które będą funkcjonować w ramach programu i korzystać z jego wsparcia, ograniczają dostęp do swoich usług tylko dla przedsiębiorstw o charakterze innowacyjnym. Niewątpliwie program służy nie tylko tego typu przedsiębiorcom, natomiast udzielając wsparcia, o którym mówiłam, przyczynia się do wzrostu poziomu konkurencyjności, innowacyjności i postępu technologicznego w firmach korzystających z usług dostępnych w ramach programu. Jeśli chodzi o działalność centrów Euro Info oraz punktów informacji europejskiej po akcesji, są to dwa różne typy instytucji. Istnieje sieć regionalnych centrów informacji europejskiej, która działa w ramach programu koordynowanego przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. Są to centra, które udzielają ogólnoeuropejskiej informacji dla bardzo szerokiego kręgu odbiorców. Zostały także powołane gminne punkty informacji europejskiej, które w niektórych miejscach nadal działają, a w innych nie. Była to akcja przed referendum. Natomiast centra Euro Info nie zmieniły zasadniczo sposobu funkcjonowania w dniu akcesji, ponieważ są to centra, które są nastawione na udzielanie informacji, doradztwa, jak również organizowanie np.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PodsekretarzstanuwMGiPKrystynaGurbiel">wyjazdów na targi dla przedsiębiorców. Oczywiście akcesja do Unii Europejskiej była ważna dla małych i średnich przedsiębiorstw, tym niemniej byliśmy już bardzo blisko jednolitego rynku unijnego od dawna. Dlatego dzień akcesji dla centrów Euro Info nie był tak przełomowy, jak dla punktów informacji europejskiej. Rozwijają się one od szeregu lat, zaczynano od jednego centrum, teraz jest 14. Charakterystyczne jest dla nich to, że zaczynają się one specjalizować w zagadnieniach związanych z jednolitym rynkiem i wymianą międzynarodową. Centra te współpracują w ramach sieci w Polsce i w dużej sieci ponad 300 ośrodków w krajach Unii Europejskiej. Korzystają też z zasobów i pomocy innych centrów. Nie tylko przesyłają oferty przedsiębiorców pomiędzy tymi centrami. Funkcjonują one w ramach programu działającego od lat. Dostosowują się do stopniowo zmieniających się potrzeb przedsiębiorców. Nie sądzę, żeby dzień akcesji w odniesieniu do tej sieci oznaczał jakąś przełomową zmianę. Dla przedsiębiorców zniknęły oczywiście cła. Polska była jednak blisko jednolitego rynku już przed akcesją, także centra te kontynuują misję pomocy polskim firmom, jak również firmom zagranicznym, które chcą mieć kontakt w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselAndrzejGalazewski">Nie mogę się zgodzić, że po dniu 1 maja 2004 r. nie zmieniły się warunki funkcjonowania przedsiębiorstw. Gdyby tak było, nie musiałby się zmienić zakres informowania przedsiębiorców. Zmieniło się to w sposób zasadniczy. Zasób informacji znacznie się zwiększył, są one bardziej wysublimowane. Na podkomisji spotykamy się z problemami przedsiębiorstw przewozowych lub problemami rzemieślników, którzy teoretycznie mają jakieś prawa i mogą funkcjonować międzynarodowo. Wydaje mi się, że nastąpiło wyczulenie centrów informacji na to, że obszar konkurencji się zwiększył. Powstały nowe problemy, np. reklamy przygranicznej. Pewna rutyna może zniszczyć te centra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPKrystynaGurbiel">W moim przekonaniu występuje zasadnicza różnica. Zajmowałam się problematyką promocji przedsiębiorczości przez wiele lat. W związku z tym centra Euro Info znam z wcześniejszych doświadczeń. Obecnie mam umiarkowany kontakt z tą problematyką. W odniesieniu do środowiska przedsiębiorców i działania na rzecz tego środowiska, jest to inna sytuacja niż w ogólnonarodowej akcji informacyjnej na rzecz członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Zmieniła się rzeczywistość. W omawianej kwestii trwa pewien proces. Zmieniły się pewne przepisy. Wiele przepisów zmieniło się jednak znacznie wcześniej, żeby Polska dostosowała się do Unii Europejskiej. Dzień akcesji w odniesieniu do przedsiębiorstw przewozowych na pewno miał większe znaczenie niż dla przedsiębiorstw rzemieślniczych. Różnie jest w różnych sektorach. W moim przekonaniu nie był to dramatyczny przełom. Rozumiem, że pan poseł ma inne zdanie. Myślę, że jeszcze daleko do popadnięcia przez omawiane centra w rutynę. Są to stosunkowo młode ośrodki, które muszą walczyć o przeżycie i udowodnić swoją skuteczność. Dostają one z tego programu dotacje, co zapewnia im pewne środki. Jednak nie wystarczają one na funkcjonowanie. Jeśli centra te nie zdobędą środków z kraju, to upadną. Jest to dość skuteczny sposób przeciwdziałania rutynie. Nie funkcjonują one na wolnym rynku, ale nie są w stu procentach finansowane przez Komisję Europejską. Muszą więc szukać pieniędzy na rynku, udowadniając, że warto te pieniądze w nie zainwestować. Środki są przekazywane w części od przedsiębiorców, a w dużym stopniu z sektora finansów publicznych z różnych źródeł. Myślę, że jest to taki element, który powoduje, że muszą one udowadniać swoją przydatność. Oczywiście ma pan rację, że muszą iść z duchem czasu. Obecnie nasze firmy na pewno mają większą orientację niż 5 lat temu, w związku z czym trzeba im dostarczać znacznie bardziej wyspecjalizowane usługi, a nie tylko ogólną informację, która jest dość powszechnie dostępna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselRobertSmolen">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja rozpatrzyła projekt decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej decyzję Rady 2000/819/WE dotyczącej "Wieloletniego Programu na rzecz Przedsiębiorstw, a w szczególności na rzecz małych i średnich przedsiębiorstw" /SMEs/ /2001-2005/ /COM /2004/ 781 końcowy/ i odnoszące się do niego stanowisko rządu oraz postanowiła nie zgłaszać uwag do projektu decyzji. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła projekt decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej decyzję Rady 2000/819/WE dotyczącej "Wieloletniego Programu na rzecz Przedsiębiorstw, a w szczególności na rzecz małych i średnich przedsiębiorstw" /SMEs/ /2001-2005/ /COM /2004/ 781 końcowy/ i odnoszące się do niego stanowisko rządu. Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do projektu decyzji. Przystępujemy do rozpatrzenia spraw bieżących. Została utworzona baza Komisji do Spraw Unii Europejskiej, w której znajdują się wszystkie opiniowane przez Komisję projekty aktów prawnych, projekty stanowisk rządu, opinie Komisji i zapisy ustaleń, ekspertyzy Biura Studiów i Ekspertyz, informacje o opiniach koreferentów, informacje o dacie rozpatrzenia danego dokumentu przez Komisję, porządki obrad Komitetu Europejskiego Rady Ministrów oraz zawiadomienia o posiedzeniach Komisji. Baza ma być pomocnym narzędziem w dokumentowaniu bieżącej pracy Komisji. Ma także ułatwiać nam orientowanie się w całej historii w przypadku tych dokumentów, do których będziemy powracać po raz kolejny, rozpatrując je w różnych przewidzianych ustawą trybach. Na razie baza działa pilotażowo. Wczoraj spotkałem się z przedstawicielami ośrodka informatyki, którzy przedstawili mi kształt tej bazy. Została ona sporządzona przy współpracy z sekretariatem Komisji. Wrażenia, które odniosłem, są bardzo dobre. Wydaje mi się, że będzie to dobre narzędzie, które pozwoli nam na lepszą pracę, zwłaszcza w przyszłości, gdy tych dokumentów będzie coraz więcej. W najbliższym czasie członkowie Komisji uzyskają dostęp do tej bazy. Będzie on ograniczony wyłącznie do pracowników naszego sekretariatu i członków Komisji. To pozwoli nam na sięganie do tej bazy przy użyciu odpowiednich haseł i zagwarantowaniu, żeby dostęp miały wyłącznie osoby powołane, niezależnie od miejsca, w którym się znajdują. Prosiłem ośrodek informatyki, aby pewna część bazy została udostępniona opinii publicznej. W tej chwili trwają prace nad ustaleniem, która część będzie udostępniona do powszechnego wglądu. Stoję na stanowisku, że w pracy parlamentu tajemnic powinno być jak najmniej. Opinia publiczna powinna mieć dostęp do tego, czym się zajmujemy. Powinna mieć dostęp do przeglądania naszej pracy. Chciałbym, żeby ta baza była pomocnym narzędziem dla każdego, kto interesuje się sprawami Unii Europejskiej, żeby to było miejsce, do którego sięga się w pierwszej kolejności, aby uzyskać odpowiednie informacje. Na jutrzejszym posiedzeniu rozpatrzymy informację przedstawioną przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi oraz członków kierownictwa tego Ministerstwa na temat przewidywanych planów reformy wspólnej polityki rolnej i stanowiska Polski w tej materii.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselRobertSmolen">Odbyliśmy posiedzenie z udziałem komisarz Mariann Fischer Boel. Mamy więc informację dotyczącą planów Komisji w tej sprawie. Jutro przedyskutujemy w szczegółach interesy Polski i to co powinno w naszym rozumieniu być priorytetowe z punku widzenia interesów Polski przy tej reformie. Informuję, że dzisiaj rano spotkałem się z przedstawicielem ambasady Republiki Federalnej Niemiec, który zapowiedział, że w ramach przygotowania do "Roku polskiego w Niemczech" i "Roku niemieckiego w Polsce" zostanie wystosowane zaproszenie do grupy parlamentarzystów, do członków naszej Komisji i Komisji Gospodarki na trzydniowy wyjazd studyjny do Berlina. W trakcie tego wyjazdu podczas spotkań z politykami niemieckimi, przedstawicielami niemieckiego biznesu i gospodarki będzie można przedyskutować sposoby znoszenia różnego rodzaju barier i ograniczeń, głównie we współpracy gospodarczej łącznie z barierami o charakterze mentalnym. Uważam, że ten wyjazd jest celowy. Potrzebne są kontakty między Polską a Niemcami, które będą służyły praktycznym celom i pokażą obywatelom, że między naszymi krajami toczy się normalny dialog oraz podejmowane są normalne działania i decyzje, które sprzyjają jeszcze większemu ożywieniu współpracy. Proszę, żeby ci członkowie Komisji, którzy są zainteresowani tym spotkaniem sygnalizowali sekretariatowi Komisji chęć wyjazdu, który odbędzie się w połowie marca. Grupa ma być kilkuosobowa, z czego połowa powinna przypadać na naszą Komisję. W związku z tym, że wkraczamy w okres ferii, mam pytanie, kto z państwa nie będzie obecny na posiedzeniu Komisji, które wstępnie planujemy na dzień 28 stycznia 2005 r. Pozwoli mi to zorientować się, jak w tej sprawie postępować. Proszę o podniesienie rąk. Dziękuję, uzyskałem już odpowiednią informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAndrzejNamyslo">Chcę zabrać głos w bulwersującej sprawie, która została poruszona w dzisiejszej "Rzeczpospolitej" i dotyczy tłumaczenia konstytucji. Mówię o tym z dwóch powodów. Jeśli takie zdarzenie jest prawdziwe, powinno ono budzić nasz niepokój. Bardziej mnie niepokoi fakt, że istnieje prawdopodobne manipulowanie tym nieszczęściem, przez tych, którzy chcą opóźnić proces wypowiadania się społeczeństwa na temat tej konstytucji. Takie mam wrażenie. Jeśli zajmuje się tym poseł Bronisław Komorowski, to wietrzę tutaj jakiś podstęp. Proszę prezydium Komisji, żebyśmy przyjrzeli się tej sprawie i zdiagnozowali, na ile poważne jest sygnalizowane zagrożenie, sprowadzające się do opóźnienia referendum. Może się okazać, że uchybienia nie są aż tak wielkie, by nie mógł się odbyć proces ratyfikacji poprzez referendum. Warto, żeby Komisja zajęła się tą sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselRobertSmolen">Dziękuję za zwrócenie uwagi na ten problem. Komisja powinna mieć bezstronny ogląd podniesionego zarzutu. Będę zmierzał do tego, żeby w możliwie szybkim terminie przedyskutować tę kwestię w obecności ministra Jarosława Pietrasa oraz tych przedstawicieli rządu polskiego, którzy przeglądali ten tekst. Wiem, że był on przeglądany przez polskich prawników po tym, jak został przetłumaczony. Tłumaczenie polskie było analizowane. Chciałbym, żeby osoby, które to czyniły, zostały zaproszone na nasze posiedzenie. Zaprośmy także tych przedstawicieli polskiego świata politycznego, którzy zgłaszali wątpliwości. Być może uda nam się uzyskać tę informację jeszcze w tym tygodniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselMarekKotlinowski">Nie chodzi o to, żeby ktoś spowolniał lub przyspieszał proces związany z konstytucją. Nasza Komisja jest predysponowana do tego, żeby wiedzieć, kto odpowiada za stan faktyczny oraz znać tłumaczenie wersji oficjalnej i poprawnej. Proszę, żebyśmy przyjęli pewną ścieżkę postępowania, która doprowadzi do tego, że powstanie tekst oficjalny. Moim zdaniem, żenująca jest sytuacja, że w tej chwili wychodzą na jaw sprawy, które ośmieszają Sejm, rząd i Unię Europejską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Przyłączam się do tego, co mówił poseł Marek Kotlinowski. Chcę także dać pod rozwagę zaproszenie na posiedzenie Komisji ministra Adama Rotfelda. Wiem, że w piątek ma miejsce debata. Sprawy europejskie, oprócz spraw związanych z NATO i Ukrainą, są jednym z istotniejszych elementów aktywności polskiej polityki zagranicznej. Chcielibyśmy poznać ministra Adama Rotfelda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselRobertSmolen">W planie pracy mamy zaplanowane posiedzenie z udziałem ministra Adama Rotfelda, w trakcie którego będziemy mogli przedyskutować stanowisko Polski w najważniejszych kwestiach związanych z Unią Europejską. W tej chwili trwają uzgodnienia terminu, w którym minister będzie mógł przyjść na spotkanie</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJerzyCzepulkowski">W tym tygodniu nie będzie to możliwe, ponieważ minister Adam Rotfeld jest po operacji oka i nie może czytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselRobertSmolen">Intencją posła Aleksandra Szczygło nie było zorganizowanie spotkania natychmiast, lecz w możliwie najbliższym czasie. Zamykam posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>