text_structure.xml
13.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o działalności lobbingowej. Witam przedstawicieli rządu. Witam posłów. Witam zaproszonych gości. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został paniom i panom posłom doręczony na piśmie. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę. Zatem uznaję porządek dzienny za przyjęty. Informuję państwa, iż na moje ręce wpłynęła propozycja poprawek od posła Tomasza Szczypińskiego. Zawierają one to, o czym poseł Tomasz Szczypiński mówił już na wcześniejszych posiedzeniach Komisji. Dotyczą jawności prac legislacyjnych organów władzy publicznej, przejrzystości lobbingu i niektórych form jego monitorowania. Materiał, który państwo otrzymaliście, jest już konkretną propozycją, która sprowadza się do projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaEwaKralkowska">Mam pytanie o tryb formalny. Czy to jest nowa ustawa, nad którą będziemy procedować, czy są to poprawki do ustawy, nad którą już procedujemy? Wydaje mi się, że mamy również pewne ograniczenia, jako posłowie, iż nie możemy całkowicie zmieniać projektu rządowego, tylko musimy utrzymać ducha projektu rządowego - tak mówi przepis nas obowiązujący. Tymczasem ja tu widzę zupełnie nową ustawę, która wobec tego musi mieć nadany numer druku sejmowego. Oczywiście posłowi wolno wnieść projekt ustawy, ale w odpowiednim trybie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Poseł Tomasz Szczypiński przedstawił swoje propozycje w takiej, a nie innej formie. Procedujemy nad projektem rządowym. Myślę, że propozycje pana posła będziemy mogli zaimplementować do projektu rządowego. Zresztą, o ile pamiętam, zgodził się z tym zarówno minister Tadeusz Matusiak, jak i obecny tu dyrektor Zbigniew Wrona, twierdząc, iż propozycje złożone przez posła Tomasza Szczypińskiego są komplementarne wobec tego, co zaproponował rząd w swoim projekcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegowMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiZbigniewWrona">Oczywiście zgodziliśmy się, że pewne pomysły mogą być jak najbardziej wykorzystywane. Jednak tutaj muszę się zgodzić z panią posłanką, że struktura tego dokumentu, z którym się teraz zapoznajemy, rzeczywiście odbiega od projektu rządowego. Jesteśmy otwarci - podtrzymuję tę deklarację - na pomysły konkretne, ale nie jesteśmy przygotowani na to, żeby wprowadzać wprost te regulacje. Oczywiście przy okazji projektu rządowego możemy do tych pomysłów nawiązywać.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Gdy tylko pojawi się poseł Tomasz Szczypiński, zaraz udzielę mu głosu, aby przedstawił państwu tryb, w jakim chciałby złożyć swoje propozycje. Pobieżna lektura tego dokumentu pozwala skonstatować, iż są tu pewne regulacje, które dotyczą asystentów i doradców. Korzystając z faktu, iż uczestnikami dzisiejszego posiedzenia są reprezentanci tej grupy zawodowej, chciałbym prosić o przedstawienie uwag do propozycji posła Tomasza Szczypińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaDoradcowiAsystentowKrzysztofKepinski">Przede wszystkim chcemy podziękować za zaproszenie i możliwość udziału w dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Poprosiliśmy o tę możliwość, bowiem czytając stenogramy z grudnia ubiegłego roku dowiedzieliśmy się, iż państwo posłowie chcecie stworzyć m.in. rejestr asystentów i doradców i nałożyć pewne zobowiązania na tę grupę. Jeśli chodzi o tę nową propozycję projektu ustawy czy też poprawek - bo nie wiem, jak to traktować - wydaje się, iż spełniony został jeden z naszych postulatów, aby tytuł ustawy nie odnosił się tylko do działalności lobbingowej. Tytuł zaproponowany przez posła Marka Szczypińskiego: "o jawności prac legislacyjnych organów władzy publicznej, przejrzystości lobbingu i niektórych formach jego monitorowania" wydaje się lepszym rozwiązaniem niż ten zaproponowany przez rząd - biorąc pod uwagę te zmiany, które wyniknęły w trakcie posiedzeń. Jesteśmy jak najbardziej za stworzeniem rejestru asystentów. Uważamy, iż jest to dobry pomysł. Chcielibyśmy włączyć się w tworzenie i powołanie takiego kodeksu etyki. Chcielibyśmy stworzyć własny kodeks etyki. Naturalnie chcielibyśmy również uczestniczyć w dalszych pracach nad projektem ustawy. Uważamy, iż nasze doświadczenia również mogą być użyteczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Pojawił się już poseł Tomasz Szczypiński, wobec czego oddaję mu głos. Proszę o krótkie omówienie propozycji zawartych w opracowaniu, które wszyscy państwo otrzymaliście.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselTomaszSzczypinski">Ta propozycja wyczerpuje w całości te 6 punktów, które przedstawiłem Komisji w grudniu ubiegłego roku, na które otrzymałem - jak zresztą wszyscy członkowie Komisji - odpowiedź, w sensie opinii strony rządowej, w styczniu br. Nie będę teraz szczegółowo omawiał tych sześciu punktów. Generalnie rzecz biorąc chodziło o to, by sprowadzić sprawę tylko do stanowienia prawa, czyli do prac legislacyjnych, na szczeblu zarówno centralnych, jak i samorządowym. Po drugie, żeby odstąpić od dyskusji, kto ma się rejestrować, kto nie, kto robi działalność statutową, kto inną, jednym słowem żeby wprowadzić zasadę jawności i rejestru zainteresowanych danym aktem prawnym. Chodzi o to, byśmy w tym "pierwszym kroku" przyjęli - jako Sejm - choćby to. To nie znaczy, że wyczerpuje to całą sprawę, ale na pewno jest możliwe w konsensusie do przyjęcia. Do tego dochodzą jeszcze trzy propozycje, związane z asystentami, z dziennikarzami i z grupami międzypartyjnymi. Oczywiście część rzeczy jest odsyłana do regulaminu Sejmu - na co zwracała uwagę opinia rządowa. Wszystkie te propozycje przedstawiłem w postaci nowego zapisu ustawy, ale wcale się nie upieram przy takiej formie. Chodziło mi tylko o to, że w ten sposób najjaśniej mogę przedstawić, jaki zakres spraw zawarty był w tamtej grudniowej propozycji. Jeśli państwo uznacie, że należy to zrobić w postaci poprawek do projektu rządowego, to jest to zabieg czysto techniczny, redakcyjny, z którym na pewno Biuro Legislacyjne sobie poradzi. Zapewniam, że z mojej strony nie będzie żadnych przeszkód, by tę redakcję zmieniać. Tak samo, jak i zdaję sobie sprawę, iż w wielu miejscach muszą być zapisy bardziej uściślone. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że o szczegółach nie będziemy dzisiaj dyskutować, bo potrzebny jest czas, ale myślę, że do sprawy wrócimy na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Czy w tej sprawie są jakieś głosy w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielSDiAKrzysztofKepinski">Chcielibyśmy zaapelować do państwa, aby niektóre z propozycji posła Tomasza Szczypińskiego zostały umieszczone - oczywiście o ile jest to możliwe - w ustawie o wykonywaniu mandatu posła lub senatora, w regulaminie Sejmu bądź Senatu. Chodzi o to, aby asystenci i doradcy nie kojarzyli się ewidentnie z lobbingiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuPiotrKedziora">Tak jak wszyscy, otrzymaliśmy ten projekt kilka minut temu i w tej chwili jesteśmy w trakcie analizowania go. Jednak przypatrując się zakresowi podmiotowemu i przedmiotowemu tej regulacji, na pierwszy rzut oka musimy wyrazić pogląd następujący. Otóż część z tych przepisów, jakie planowane są w ramach regulacji dotyczących lobbingu, nie tylko mogą, ale powinny - jeżeli państwo uznacie za stosowne przyjąć je - znaleźć się w innych aktach prawnych. Z całą pewnością na przykład kwestie związane z asystentami poselskimi czy asystentami senatorskimi, to materia, która dzisiaj już jest - i z całą pewnością powinna być - uregulowana w ustawie o wykonywaniu mandatu posła lub senatora. Pewne kwestie związane z zasadami rejestracji grup międzypartyjnych w Sejmie, to jest materia, która związana jest jednak z organizacją i wewnętrznymi sprawami Sejmu. Zwracam uwagę na art. 112 konstytucji, który w tego typu sprawach przewiduje wyłączność materii regulaminowej Sejmu - jeśli chodzi o organizację wewnętrzną w Sejmie. Wprawdzie nie zdążyliśmy przeanalizować całości tego projektu, ale z ogólnego sformułowania, dotyczącego szczególnych obowiązków władzy publicznej w zakresie organizowania dostępu dziennikarzy do prac legislacyjnych, mamy wrażenie, że tu z kolei bardzo poważnie możemy wchodzić w materię ustawy - Prawo prasowe i ustawy o dostępie do informacji publicznej. Bardziej precyzyjne uwagi będziemy mogli wygłosić po szczegółowej analizie tego tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#DyrektordepartamentuwMSWiAZbigniewWrona">Mogę jedynie powiedzieć, iż całkowicie popieram i zgadzam się z tą wypowiedzią. Rzeczywiście na pierwszy rzut ten projekt powinien być rozdzielony do różnych aktów prawnych. Łączy on zagadnienia, które są przedmiotem ustawy o wykonywaniu mandatu posła lub senatora oraz regulaminu Sejmu, który jest przewidziany w art. 112 konstytucji jako wyłączna regulacja w tym zakresie. Poza tym ten projekt wprowadza cały szereg nowych pojęć - np. grupa międzypartyjna - których nie przewiduje projekt rządowy. Dlatego, aby w sposób odpowiedzialny odnieść się do poszczególnych regulacji, należałoby mieć nieco więcej czasu na dokładną analizę tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselTomaszSzczypinski">Apeluję, abyśmy się naprawdę z troską pochylili nad tymi propozycjami. Poruszone tu zostały trzy kwestie dotyczące: grup międzypartyjnych, asystentów i dziennikarzy. Te sprawy były poruszone w poprzednich propozycjach i jak rozumiem - były znane stronie rządowej. Czy te sprawy przerzucać do innych uregulowań? To jest możliwe. Bardziej tu chodzi o zasadę. W tej chwili skoncentrowałbym się jednak bardziej nie na tych trzech kwestiach, ale na propozycji monitorowania działalności lobbistycznej przy tworzeniu aktów prawnych. Tamta sprawa - dotycząca tych trzech kwestii - jest najbardziej kontrowersyjna. Ja doskonale o tym wiem. To może być tu zapisane, może być zapisane gdzie indziej, albo nigdzie - jeśli Komisja tak uzna.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoslankaEwaKralkowska">Naturalnie mogę tylko podzielić się ogólną refleksją, bowiem ta propozycja jest na tyle duża, że wymaga spokojnego przestudiowania, żeby móc się odnosić do szczegółów. Zgadzam się z uwagą na temat asystentów. W moim odczuciu w ogóle nie jest to miejsce na tą grupę, bowiem asystent nie może być nawet kojarzony z działalnością lobbingową. Zgadzam się, że konieczne jest monitorowanie wszystkich czynności i wszystkich działań, które można nazwać działaniami lobbingowymi. Nie wiem, czy jesteśmy w stanie dzisiaj omawiać te propozycje. Jeśli tak, to musimy robić to punkt po punkcie, bo inaczej się nie da.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Przedstawiona propozycja jest propozycja na tyle nową, że członkowie Komisji powinni mieć czas na to, by dobrze ją przeanalizować. Reasumując - dysponujemy poprawkami do rządowego projektu ustawy o działalności lobbingowej, które zostały przedstawione przez posła Marka Zagórskiego, dysponujemy dzisiejszą propozycją posła Tomasza Szczypińskiego. Usłyszeliśmy od przedstawiciela strony rządowej, że niektóre elementy obu tych propozycji, które są jakby konkurencyjne wobec projektu rządowego, można zaszczepić do projektu bazowego - na co posiadamy stosowne opinie. Wiele czasu poświęciliśmy na omówienie tych kwestii. Tu przypomnę, iż to, co dzisiaj otrzymaliśmy w formie uporządkowanego projektu ustawy autorstwa posła Tomasza Szczypińskiego, mieliśmy okazję już wcześniej omawiać. Godzinę wcześniej, przed posiedzeniem Komisji, spotkaliśmy się w gronie prezydium i ustaliliśmy, że pracom naszej Komisji nadamy żywsze tempo i konkretny kształt. Podczas dotychczasowych posiedzeń, trwających ponad rok, usłyszeliśmy wiele opinii, sugestii ze strony wszystkich osób zainteresowanych tą regulacją, jak również powołanych ekspertów. W związku z powyższym proponuję, aby kolejne posiedzenie Komisji odbyło się w gronie jej członków, przedstawicieli strony rządowej oraz Biura Legislacyjnego. Wszystkim zaproszonym gościom serdecznie dziękuję za udział w dotychczasowych pracach Komisji. Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o działalności lobbingowej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>