text_structure.xml 30.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. Witam panie i panów posłów oraz przedstawicieli zainteresowanych środowisk, które współpracowały z nami podczas poprzedniego posiedzenia Komisji. Witam przedstawicieli rządu, który na dzisiejszym posiedzeniu reprezentuje pan minister Wiesław Szczepański.Informuję, że podczas obrad plenarnych Sejmu zostały zgłoszone trzy poprawki do ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów. Pan poseł Stanisław Żmijan zaproponował dodanie w art.1 nowej zmiany w brzmieniu:"w art. 6 skreśla się ust. 1".Również pan poseł Stanisław Żmijan zaproponował w art. 1 w zmianie 2 zastąpić wyrazy "z dniem 1 stycznia 2003 r." wyrazami "z dniem 1 lipca 2002 r.".Autorem trzeciej zmiany jest pan poseł Zbigniew Janowski, który w art. 2 na końcu proponuje dodać wyrazy " z mocą od dnia 25 stycznia 2002 r.". Porządek dzisiejszego posiedzenia obejmuje tylko rozpatrzenie wspomnianych trzech poprawek oraz jak zwykle sprawy różne.Czy do porządku obrad są uwagi lub wnioski? Nie widzę; porządek obrad został zatem przyjęty.Proponuję, aby wypowiedzieli się najpierw autorzy poprawek. Czy są obecni na posiedzeniu? Jeśli tak, to proszę pana posła Stanisława Żmijana o krótkie omówienie proponowanych zmian. Następnie poprosimy o wypowiedź przedstawicieli rządu, po czym przystąpimy do rozstrzygnięcia w drodze głosowania. Taki tryb proponuję zachować przy wszystkich trzech poprawkach.Głos ma wnioskodawca, pan poseł Stanisław Żmijan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselStanislawZmijan">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, przedstawię swoje propozycje w odwrotnej kolejności; rozpocznę od poprawki drugiej. Dotyczy ona zmiany terminu wejścia w życie proponowanej nowelizacji ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów.W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej proponuję wejście w życie nowelizacji z dniem 1 lipca 2002 roku. Nie ma potrzeby, aby termin wejścia w życie znowelizowanej ustawy przedłużać aż do 1 stycznia przyszłego roku. Mówiłem o tym  już na sali obrad plenarnych Sejmu.Prace komitetów organizacyjnych poszczególnych izb zawodowych są już bardzo poważnie zaawansowane i właściwie znajdują się na ukończeniu. Komitety organizacyjne wyznaczyły już terminy zjazdów okręgowych, a także zjazdów krajowych.Ponadto pragnę zauważyć, że komitety organizacyjne finansują de facto swoją dotychczasową działalność z własnych środków, zbierane są przez nie środki na poczet przyszłych składek członkowskich. Wiadomo, że środki te przeznaczone są na sfinansowanie działań organizacyjnych związanych z powołaniem do życia izb zawodowych. Trzeba ponieść poważne koszty na wynajem lokali, w których odbędą się zjazdy, na druk i wysyłkę materiałów informacyjnych. Trzeba także ponieść pewne koszty osobowe związane z zatrudnieniem w komitetach organizacyjnych. Wszystkie te prace i działania komitetów zakończą się w najbliższych miesiącach i nie ma potrzeby czekania aż do początku przyszłego roku, jeśli termin wejścia w życie znowelizowanej ustawy zostanie wydłużony do 1 stycznia 2003 roku.Pragnę podkreślić jeszcze jeden moment. Chodzi o...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Miało to być krótkie uzasadnienie zgłoszonej poprawki.Poprosimy pana posła o przypomnienie i uzasadnienie poprawki pierwszej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselStanislawZmijan">Zaproponowałem skreślenie w art. 1 całego ustępu 1. Chodzi o rzecz wręcz fundamentalną. Pierwotny tekst ustawy narusza konkretny artykuł Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Chodzi o art. 1 ust. 6, który mówi, że prawo wykonywania samodzielnych stanowisk w budownictwie mają ci, którzy należą do izby zawodowej. Myślę, że w tym gronie nie ma potrzeby cytowania art. 17 konstytucji, ale jeśli państwo uważacie, że jest taka potrzeba, to zrobię to.Oto jego brzmienie:"1. W drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony.2. W drodze ustawy można tworzyć również inne rodzaje samorządów. Samorządy te nie mogą naruszać wolności wykonywania zawodu ani ograniczać wolności podejmowania działalności gospodarczej".Zdaję sobie sprawę z tego, że moja poprawka zostanie przez Komisję odrzucona. Ale proszę zauważyć co przyniesie praktyka i życie. Jestem inżynierem budowlanym i mam kontakty z tym środowiskiem. Dlatego twierdzę, że nie wszystkie osoby wykonujące zawody architektów, inżynierów budownictwa oraz urbaniści zapiszą się do izb zawodowych.Niektórzy inżynierowie mówią, że jeśli dostaną odmowną decyzję na wykonania projektu albo wykonywanie funkcji inspektora nadzoru, to w oparciu o art. 17 konstytucji odwołają się do sądu i wygrają sprawę. Dlatego proponowana przeze mnie zmiana jest nie tylko uzasadniona, ale wręcz konieczna.Chciałbym jeszcze wrócić do swojej poprzedniej poprawki zgłoszonej w trakcie drugiego czytania do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów. Nie ma potrzeby czekać do czasu, aż zbierze się około 100 tysięcy inżynierów, o czym mówił pan minister podczas obrad plenarnych Sejmu. Po co na to czekać? Skąd wiemy, że wszyscy inżynierowie zechcą przystąpić do izby zawodowej?Obecnie mamy zebranych ponad 60 tysięcy deklaracji o przystąpieniu do izby. Niebawem odbędą się zjazdy okręgowe, a następnie zjazd krajowy.Jeśli inne osoby poza tymi, które złożyły deklaracje członkowskie, zechcą się jeszcze do izby zapisać, to zrobią to później. Jeśli zechcą kandydować do władz izby zawodowej, to będą także mogli to zrobić w następnej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Poproszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o opinię, czy na pewno występuje zagrożenie naruszenia materii konstytucyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Nie jestem od tego, aby to oceniać. Mam natomiast zastrzeżenia do poprawki. Chodzi mi o brak konsekwencji proponowanego skreślenia ust. 6 w odniesieniu do całej ustawy. To jest ustawa duża, bardzo często ma miejsce powoływanie się na ust. 6 art. 1, który właśnie pan poseł Stanisław Żmijan proponuje skreślić.Nie miałam czasu wyłowić z tekstu tych wszystkich niekonsekwencji, ponieważ wiadomo, kiedy skończyła się debata nad projektem: było to już bardzo późno.W związku z tym uważam, że przyjęcie poprawki pierwszej spowoduje daleko idące konsekwencje, które spowodują ogromne zamieszanie w treści całej ustawy-matki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Czy są jeszcze inne wypowiedzi na temat tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselBoguslawLiberadzki">Jeśli dobrze rozumiem istotę treści konstytucji, to znajdują się w niej dwie okoliczności ograniczające: chodzi o podejmowanie działalności gospodarczej oraz wykonywanie zawodu.Wspomniany i proponowany przez pana posła Stanisława Żmijana do skreślenia ust. 6 art. 1 nie mówi ani o jednym, ani o drugim przypadku. Dla jasności przytoczę jego brzmienie w całości."1. Prawo wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie oraz samodzielnego projektowania przestrzeni w skali regionalnej i lokalnej lub kierowanie zespołem prowadzącym takie projektowanie, przysługuje wyłącznie osobom wpisanym na listę członków właściwej izby samorządu zawodowego" .Mowa jest wyraźnie o samodzielnych funkcjach technicznych i o kierowaniu zespołem prowadzącym projektowanie. Wolno być w zespole i w nim wykonywać swój zawód.Uważam, że nie zachodzą żadne rozbieżności z przepisami konstytucji. Problem polega na czym innym i jest innej natury. Chodzi o to, czy chcemy stworzyć izby samorządu zawodowego niejako wymuszając ustawowo przynależności do nich, czy chcemy, aby środowiska architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów działały w rozproszeniu. Na tym polega cały problem. Nie jest to jednak sprawa konstytucyjności przepisów zawartych w ustawie-matce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselZbigniewJanowski">Zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku pana posła Stanisława Żmijana, a więc aby nie rekomendować pozytywnie Sejmowi skreślenie ust.1 w art. 6 ustawy-matki. Jak bowiem powiedziała pani legislator, przyjęcie tej poprawki zrodziłoby wiele konsekwencji i powodowałoby wiele zmian w całej ustawie. Zmiany byłyby dalej idące od tych, które chcemy wprowadzić poprzez nowelizację ustawy.Celem ustawy o zmianie ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów było jedynie przesunięcie terminu jej wejścia w życie na dzień 1 stycznia 2003 roku. Zrobiliśmy to po to właśnie, aby do tego czasu można było przygotować dużą nowelizację całej ustawy i wprowadzić wszystkie poprawki, które są możliwe do wprowadzenia w trybie normalnym. Obecnie pracujemy nad nowelizacją w trybie pilnym.Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, iż ta ustawa w ogóle nie wejdzie w życie, bowiem 25 stycznia wchodzi już w życie ustawa-matka. Nie mamy absolutnie pewności, że do tego czasu Senat wypowie się na temat nowelizacji ustawy i w przypadku zgłoszenia przez Senat poprawek, Sejm zdąży je rozpatrzyć i zakończyć cały proces legislacyjny.W związku z tym w ogóle może nie być problemu z ustawą, bo ani poprawka pana posła Stanisława Żmijana, ani żadne inne nie zostaną przyjęte przez parlament do 25 stycznia br. Dlatego proponuję, abyśmy skoncentrowali się jedynie na maksymalnie niewielkich poprawkach, które pozwolą nam przesunąć termin wejścia w życie ustawy-matki na 1 stycznia 2003 roku bądź na termin proponowany przez pana posła Stanisława Żmijana - a jest nim 1 lipca 2002 roku. Na tym zakończmy nowelizację. W innym przypadku nie zdążymy z zakończeniem procesu legislacyjnego tej ustawy i ustawa-matka wejdzie w życie 25 stycznia br. ze wszelkimi tego konsekwencjami.Wszyscy wiemy, że ustawa o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów może nie jest najlepsza, ale dzisiaj tego nie zmienimy, nie ma po prostu już na to czasu, jest za późno. Dlatego ograniczmy się jedynie do minimalnych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Poproszę przedstawiciela rządu o przedstawienie stanowiska do dwóch omawianych poprawek pana posła Stanisława Żmijana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaInfrastrukturywiceprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastWieslawSzczepanski">Rzeczywiście, dwiepoprawki proponowane przez pana posła Stanisława Żmijana rodzą znaczne konsekwencje. Jeśli pan poseł chce nowelizować art.6, to ja z kolei chciałbym wskazać na art. 8 ustawy-matki. Wśród 14 punktów tego artykułu mówiących o zadaniach samorządów zawodowych, znajduje się zapis, iż do zadań samorządów należy przeprowadzanie egzaminów oraz potwierdzanie kwalifikacji osób zrzeszonych w izbach.Mamy obawy, że jeśli ktoś nie będzie należał do izby zawodowej, to niezależnie od tego, czy będzie musiał do niej należeć lub nie, to i tak będzie musiał przed izbą weryfikować swoje kwalifikacje. W tym momencie może wystąpić prawdopodobieństwo swoistego szantażu, że albo przystąpisz do izby, albo nie zostaną uznane twoje kwalifikacje zawodowe. Bo o tym będzie decydowała konkretna izba zawodowa. Taki jest bowiem sens zapisu art. 8 ustawy-matki.Wprowadzenie poprawki proponowanej przez pana posła Stanisława Żmijana, polegającej na skreśleniu ust. 6 w art. 1, rodzi dalsze konsekwencje w całej ustawie. W związku z tym jesteśmy tej poprawce przeciwni.Jeśli chodzi o poprawkę drugą polegającą na zastąpieniu wyrazów "z dniem 1 stycznia 2003 r." wyrazami "z dniem 1 lipca 2002 r.", to jak państwo zapewne pamiętacie, na ten temat była prowadzona dyskusja na poprzednim posiedzeniu Komisji.Uważamy, że jeśli zjazdy krajowe izb architektów oraz inżynierów budownictwa mają się odbyć do 31 maja, to mamy obawy, czy jeden miesiąc wystarczy na przygotowanie różnego rodzaju wzorów dokumentów, pieczęci itp., bez których izba nie może normalnie funkcjonować.Dlatego też uważamy, że należy pozostawić dotychczasowy termin, a więc 1 stycznia 2003 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Padły argumenty "za", jak również argumenty "przeciw". Mamy także stanowisko rządu. Możemy zatem przystąpić do głosowania.Kto jest za tym, aby rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki pierwszej, której autorem jest pan poseł Stanisław Żmijan?Stwierdzam, że Komisja 7 głosami, przy 13 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę pierwszą pana posła Stanisława Żmijana.Poprawka jest rekomendowana negatywnie.Przechodzimy do drugiej poprawki, także autorstwa pana posła Stanisława Żmijana, a dotyczącej terminu wejścia w życie ustawy.Przystępujemy do głosowania.Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi tej poprawki?Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy 15 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciła poprawkę drugą pana posła Stanisława Żmijana. Poprawka jest zatem rekomendowana negatywnie.Przechodzimy do poprawki trzeciej pana posła Zbigniewa Janowskiego. Czy pan poseł chce powtórzyć argumenty przemawiające za zmianą w art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselZbigniewJanowski">Poprawka moja jest prosta, nie ma więc co dodatkowo wyjaśniać. Chodzi jedynie o uściślenie terminu wejścia w życie ustawy. Bo ogłoszenie tekstu w Monitorze może nastąpić po 25 stycznia br. Dla porządku prawnego należałoby uściślić termin, aby nie nastąpił on po 25 stycznia br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Jest to propozycja wymuszona trochę trybem pracy nad ustawą. Zaskakująco rzadko spotykamy się z taką procedurą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselZbigniewJanowski">Dlatego proponuję zapisać dodatkowo, że ustawa wchodzi w życie z mocą od dnia 25 stycznia 2002 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Tak też brzmi propozycja pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselZbigniewJanowski">Chodzi o to, aby w dniu, w którym wchodzi w życie ustawa- matka, funkcjonowały już także przepisy znowelizowanej ustawy. W ten sposób uniknie się luki prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Powtarzam raz jeszcze treść poprawki; w art. 2 na końcu dodać wyrazy " z mocą od dnia 25 stycznia 2002 roku". Poprosimy przedstawiciela rządu o zajęcie stanowiska wobec tej poprawki, a potem zastanowimy się nad propozycją pana posła Zbigniewa Janowskiego od strony legislacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WiceprezesWieslawSzczepanski">Popieramy poprawkę zgłoszoną przez pana posła Zbigniewa Janowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Stanowisko rządu jest jednoznaczne, a jaka jest opinia Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Ustosunkuję się jedynie do uzasadnienia poprawki przedstawionego przez pana posła Zbigniewa Janowskiego. Zwracam uwagę, że jest to doprecyzowanie terminu wejścia w życie ustawy, nad którą pracujemy, a nie ustawy-matki.W efekcie wprowadzenia tej poprawki wyjdzie konstrukcja bardzo dziwna. Jeżeli ustawa-matka o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów wejdzie w życie 25 stycznia br., a nasza nowelizacja zostanie ogłoszona 10 lutego, to nie wyobrażam sobie całej sytuacji.Będziemy mieli bowiem do czynienia z państwem bezprawia, bo jest już określony termin wejścia w życie jednej ustawy, a tymczasem my chcemy przy pomocy drugiej ustawy dokonać oddalenia tego terminu. Byłoby to możliwe, jeżeli ustawa-matka byłaby ogłoszona, ale jeszcze nie weszła w życie.Natomiast w sytuacji wejścia w życie ustawy-matki nie ma znaczenia, czy dokonamy teraz zmiany terminu. Bo czy ten zapis będzie czy go nie będzie, to i tak nasza ustawa jest sprzeczna z prawem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselBoguslawLiberadzki">Mamy w tym względzie doświadczenia zdobyte w poprzedniej kadencji Sejmu. Przypominam sobie sprawę ustawy- Prawo działalności gospodarczej. Do 30 czerwca ubiegłego roku obowiązywały koncesje i wygasały z tą datą. Koncesje dotyczyły wielu rodzajów  działalności gospodarczej, między innymi usług w zakresie lotnictwa.Ponieważ Prawo lotnicze nie przeszło przez całą procedurę legislacyjną i nie zostało uchwalone, poprzedni rząd "rzutem na taśmę" przygotował nowelizację ustawy Prawo działalności gospodarczej i przedłożył panu prezydentowi bodaj 10 lipca z mocą obowiązywania ustawy od 1 lipca ub. roku.Pan prezydent użył wówczas argumentu, że prawo nie może działać wstecz i zawetował całą ustawę. Zrobił to zresztą ze wstrętem. Nie wiem, czy była to dobra decyzja, bowiem w lotnictwie dalej nie ma koncesji na wykonywanie usług lotniczych. Ale to już jest inna sprawa.Czy wobec tego nie spotkamy się z podobnym zarzutem i w konsekwencji - z odrzuceniem ustawy? Bo będziemy mieli do czynienia z sytuacją określaną jako lex restro egit. Dlatego byłbym ostrożny przy przyjmowaniu poprawki zgłoszonej przez pana Zbigniewa Janowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselJanSzymanski">Tego rodzaju rozwiązania zawarte w poprawkach, które zostały zapisane przy pomocy przedstawicielki Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, próbują usankcjonować stan, o którym rozmawiamy, a więc że nie uda się nam doprowadzić do sytuacji, aby Senat rozpatrzył nowelizację jeszcze przed dniem 25 stycznia br.Takie starania czynimy i nie jest to wykluczone. Jutro będziemy już wiedzieli kiedy zbierze się Senat. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeszcze przed 25 stycznia nastąpi czytanie naszej nowelizacji ustawy w Senacie. To by rozwiązywało cały problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Czy przedstawiciele zainteresowanego środowiska chcieliby się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaArchitektowPolskichwiceprezesZarzaduGlownegoKazimierzFerenc">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym zapytać panią mecenas z Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, czy konsekwencją przyjęcia trzeciej poprawki i podpisania noweli ustawy przez pana prezydenta, jest powstanie następującego stanu, że wybrane organy Izby Architektów będą działały legalnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Proszę przedstawicielkę Biura Legislacyjnego o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Naprawdę nie jestem ekspertem. Jedno jest jednak pewne; czy my w nowelizowanej ustawie napiszemy, że ustawa obowiązuje "z mocą od dnia 25 stycznia 2002 roku", czy tego nie napiszemy, to nie ma najmniejszego znaczenia.Miałoby znaczenie wówczas, gdybyśmy nie przesuwali terminu wejścia w życie ustawy-matki. Wtedy ustawa ta weszłaby w życie 25 stycznia br., a nasze znowelizowane przepisy, aby była ciągłość, nawet ogłoszone później, obowiązywałyby z mocą od 25 stycznia.Skoro jednak w noweli ustawy przesuwamy termin wejścia w życie ustawy-matki, to powstaje konstrukcja tak dziwna, że na ten temat nie mam już nic więcej do powiedzenia, niż to co powiedziałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselZbigniewJanowski">Rzeczywiście, dla tej ustawy moja poprawka nie ma większego znaczenia, ponieważ nie zmieniliśmy w naszej ustawie punktu 2 dotyczącego art. 63, w którym zapisaliśmy, że wyrazy "wchodzi w życie po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia" zastępujemy wyrazami "Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2003 r.".Jeżeli zatem ustawa nie zostanie znowelizowana do dnia 25 stycznia br. i nie zostanie zakończony proces legislacyjny, to jak powiedział pan poseł Bogusław Liberadzki, tej ustawy prawdopodobnie nie podpisze pan prezydent. I zrobi to niezależnie od tego, czy my dopiszemy słowa zaproponowane w poprawce trzeciej, czy też nie. I to jest problem tej ustawy, a nie treść proponowanej przeze mnie poprawki.Możemy więc uznać, iż tej poprawki w ogóle nie będzie. Bo ustawa o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów z mocy prawa, które już jest uchwalone, wchodzi w życie 25 stycznia br.Jeśli przed tym terminem nie zostanie podpisana przez pana prezydenta ustawa, nad którą dzisiaj pracujemy, to wejdzie w życie ustawa-matka. Wątpię, by pan prezydent podpisał w dziesięć dni po wejściu w życie ustawy, że ustawa ta wchodzi w życie z rocznym opóźnieniem.Możemy się z tej poprawki wycofać, bowiem nie ma ona żadnego znaczenia dla sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">W związku z tym prosiłbym pana posła Zbigniewa Janowskiego o wycofanie poprawki. Jest to argument formalno-prawny, dla którego pan prezydent w jakimkolwiek stanie musi odrzucić ustawę i pod nią się nie podpisze.Jeśli jednak sprawy potoczą się pomyślnie i Senat zbierze się w przyszłym tygodniu, to jest nadzieja na to, że jednak "dopychając kolanem" ustawę stanie się cud. Jeśli jednak Senat będzie miał uwagi do ustawy i zwróci ją Sejmowi, to tracimy wszelkie szanse.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselZbigniewJanowski">W związku z tym wycofuję swoją poprawkę zgłoszoną w trakcie drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Mamy więc sytuację jasną; poprawka trzecia została wycofana przez jej autora, pana posła Zbigniewa Janowskiego. Mamy więc dwie zaopiniowane negatywnie poprawki zgłoszone w drugim czytaniu ustawy przez pana posła Stanisława Żmijana.Jeśli chodzi o wybór posła sprawozdawcy, to z braku innych kandydatur pozostaje nim nadal pan poseł Jan Szymański.Na tym kończymy punkt pierwszy i jedyny dzisiejszego posiedzenia.Czy w sprawach różnych są jakiej uwagi bądź propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselJanTomaka">Proszę o wysłuchanie drobnej uwagi. Po dyskusji, jaka wywiązała się nad poprawkami zgłoszonymi w trakcie drugiego czytania do ustawy o zmianie ustawy o samorządzie zawodowym architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów oraz po wycofaniu poprawki przez pana posła Zbigniewa Janowskiego, zastanawiam się czy nie zgłosić formalnego wniosku o reasumpcję głosowania poprawki drugiej.Przypomnę, że w poprawce tej pan poseł Stanisław Żmijan proponował zmianę terminu wejścia w życie ustawy; z 1 stycznia 2003 na 1 lipca 2002 r. Uważam, że w świetle przeprowadzonej dyskusji w pierwszym punkcie posiedzenia Komisji poprawka zgłoszona przez pana posła Stanisława Żmijana jest lepsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Data wejścia w życie ustawy nie ma związku z obydwoma terminami, o których pan mówi. W poprawce drugiej rozstrzygaliśmy, czy mamy szansę do 1 lipca br., że wszystko zostanie zrobione, mam na myśli powołanie izb zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów. Dotyczy to treści ustawy-matki, która zgodnie z przyjętą już ustawą wchodzi w życie z dniem 25 stycznia br.Pojawiła się jednak próba ratowania ustawy o zmianie ustawy-matki, która jest fatalna z punktu widzenia procesu legislacyjnego.Jeśli jednak pan poseł Jan Tomaka postawi wniosek formalny o reasumpcję głosowania poprawki drugiej, to będziemy musieli się nad tym zastanowić i rozstrzygnąć - także w drodze głosowania. Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu sygnalizuje, że obydwie sprawy nie mają ze sobą związku, o czym zresztą przed chwilą powiedziałem.Sekretariat Komisji sygnalizuje, że nie dopełniłem jednej czynności formalnoprawnej. Czy przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej mógłby wyrazić ocenę naszych działań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielUrzeduIntegracjiEuropejskiejMariuszSzczygiel">Odnosząc się do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów chciałbym stwierdzić, że projekt ten nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Wracamy ponownie do spraw różnych. Czy ktoś z państwa ma uwagi lub sugestie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselStanislawZmijan">Wypowiadam się co prawda w punkcie "sprawy różne", ale chcę nawiązać  do zasadniczego tematu dzisiejszego posiedzenia Komisji.Zwracam się do przedstawicielki Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Na poprzednim posiedzeniu Komisji zadałem pytanie, z którym ponownie zwracam się do przedstawicieli rządu.Pytanie moje dotyczyło kwestii, czy po 25 stycznia br. będą funkcjonowały komisje przy wojewodach nadające uprawnienia zawodowe. Wówczas odpowiedź pana ministra brzmiała "tak".Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika jednak, że tak nie będzie. W związku z tym ponawiam swoje pytanie do przedstawicieli rządu.A swoją drogą będzie bardzo dobrze, jeśli pan prezydent nie podpisze nowelizacji ustawy o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów i będzie obowiązywała ustawa, której przepisy mają wejść w życie już 25 stycznia br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Proszę panią mecenas z Biura Legislacyjnego o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W moim odczuciu w ustawie-matce od samego początku brakowało przepisu przejściowego i w dalszym ciągu brakuje. Przepis taki powinien brzmieć mniej więcej tak:"1. Do dnia zwołania pierwszych zjazdów okręgowych i krajowych izb oraz przez okres trzech miesięcy od tego dnia, prawo wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie oraz samodzielnego projektowania przestrzeni w skali regionalnej i lokalnej lub kierowania zespołem prowadzącym takie projektowanie, przysługuje na zasadach dotychczasowych.2. Zadania określone w art. 8 pkt. 4, 5 i 10 wykonują właściwe organy na podstawie przepisów dotychczasowych".W moim odczuciu takiego przepisu brakowało od początku i w dalszym ciągu brakuje w ustawie-matce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Przypominam, że ponieważ dzisiaj pracowaliśmy nad innym obszarem spraw, kwestia poruszona przez panią mecenas nie znalazła się w materii proponowanych zmian w ustawie-matce. Wiadomo jednak, że rząd już planuje całościowe rozwiązania.Czy pan minister mógłby powiedzieć, kiedy możemy się spodziewać rządowego przedłożenia w tej materii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiceprezesWieslawSzczepanski">Myślę, że jest to kwestia dwóch miesięcy. W tym okresie powinniśmy przygotować propozycje nowych rozwiązań prawnych dotyczących ustaw o samorządach zawodowych architektów, inżynierów budownictwa oraz urbanistów.Wrócę jeszcze do pytania pana posła Stanisława Żmijana. Jeśli przejdzie nowelizacja ustawy, to wojewodowie będą nadawać uprawnienia zawodowe. Jeśli jednak ustawa nie przejdzie, to nowo ukonstytuowana izba zawodowa będzie miało prawo przejąć wszystkie uprawnienia, a więc od Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast nadawanie uprawnień zawodowych urbanistom, a od wojewodów nadawanie kwalifikacji zawodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Kończymy tę dyskusję. Do Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu skieruję formalne pytanie z prośbą o szybką odpowiedź na piśmie. To się może także przydać w przyszłości.Czy w sprawach różnych ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselJerzyPolaczek">Mój wniosek ma charakter trochę żartobliwy, ale chciałbym prosić tych wszystkich, którzy mają na to wpływ, aby omawiana dzisiaj przez nas ustawa została jutro przegłosowana w Sejmie podczas posiedzenia plenarnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Czy są jeszcze inne wnioski formalne? Czy sekretariat Komisji ma nam coś do przekazania? Jeśli nie, to będziemy kończyć obrady.Posiedzenie Komisji Infrastruktury uważam za zakończone.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>