text_structure.xml 399 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Józef Oleksy oraz wicemarszałkowie Tomasz Nałęcz i Kazimierz Michał Ujazdowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#Marszałek">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#Marszałek">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panie posłanki Dorotę Arciszewską-Mielewczyk i panią poseł Anitę Błochowiak.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#Marszałek">Protokół i listę mówcę prowadzić będzie pani poseł Anita Błochowiak.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#Marszałek">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SekretarzPosełAnitaBłochowiak">Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#SekretarzPosełAnitaBłochowiak">- Finansów Publicznych - godz. 11,</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#SekretarzPosełAnitaBłochowiak">- Infrastruktury - godz. 11,</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#SekretarzPosełAnitaBłochowiak">- Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej - godz. 11,</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#SekretarzPosełAnitaBłochowiak">- Śledczej do zbadania zarzutu nieprawidłowości w nadzorze Ministerstwa Skarbu Państwa nad przedstawicielami Skarbu Państwa w spółce PKN Orlen SA oraz zarzutu wykorzystania służb specjalnych do nielegalnych nacisków na organa wymiaru sprawiedliwości w celu uzyskania postanowień służących do wywierania presji na członków Zarządu PKN Orlen SA - godz. 11,</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#SekretarzPosełAnitaBłochowiak">- do Spraw Unii Europejskiej - godz. 12.30. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#Marszałek">Proszę o ciszę na sali.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#Marszałek">Proszę o zajęcie miejsc i przerwanie rozmów.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#Marszałek">Prawą stronę sali proszę o przerwanie rozmów i zajęcie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#Marszałek">Zarządzam dwie minuty przerwy na zaprzestanie rozmów.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#Marszałek">Zwracam się po raz ostatni, czy jest możliwe...</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#komentarz">(Głos z sali: Niemożliwe.)</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#Marszałek">...żeby do państwa dotarła świadomość, że rozpoczęliśmy pracę.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie.)</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#Marszałek">Zwracam się do posłów z prawej strony wznoszących okrzyki, których treści nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#Marszałek"> Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 2. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych: 1) o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, 2) o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana Marka Zagórskiego i przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawki. W związku z tym Sejm skierował ponownie projekt ustawy do komisji w celu rozpatrzenia poprawek.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#Marszałek">Dodatkowe sprawozdanie komisji zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 3330-A.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#Marszałek">Proszę o głos sprawozdawcę komisji pana posła Marka Zagórskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełSprawozdawcaMarekZagórski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W drugim czytaniu zgłoszono 36 poprawek, 8 z nich, dotyczących zmiany zasad odliczania darowizn na rzecz organizacji pozarządowych, zostało przez wnioskodawców wycofanych.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełSprawozdawcaMarekZagórski">Komisja pozytywnie zaopiniowała spośród pozostałych 28 poprawek 8, pozostałe 20 poprawek komisja, mając z reguły na względzie skutki budżetowe oraz dalsze komplikowanie systemu podatkowego, proponuje odrzucić. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszałek">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#Marszałek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3330.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#Marszałek">Komisja w dodatkowym sprawozdaniu przedstawia jednocześnie poprawki, nad którymi będziemy głosować w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#Marszałek">Wszystkie poprawki zgłoszone zostały do art. 1 projektu ustawy nowelizującej zawierającego zmiany do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#Marszałek">W poprawce 1. wnioskodawcy proponują dodać art. 6b stanowiący o możliwości łącznego opodatkowania małżonków oraz ich dzieci uczących się do ukończenia 25 lat.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za jej przyjęciem, zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#Marszałek">W głosowaniu wzięło udział 403 posłów. Za poprawką oddano 97 głosów, przeciw - 302, 4 osoby się wstrzymały.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę nr 1.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#Marszałek">W poprawce 2 do art. 21 w dodawanym ust. 19 wnioskodawcy proponują, aby zwolnienia, o którym mowa w tym przepisie, nie stosować do rent strukturalnych wypłacanych na podstawie przepisów o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich ze środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej, zgodnie z planem rozwoju obszarów wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#Marszałek">W poprawce 28 do art. 35 ust. 1 pkt 8 wnioskodawcy proponują, aby agencje rządowe były obowiązane do poboru zaliczek miesięcznych, jako płatnicy, od rent strukturalnych wypłacanych na podstawie przepisów o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich ze środków pochodzących z Sekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej, zgodnie z planem rozwoju obszarów wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#Marszałek">Będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za ich przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#Marszałek">Głosowało 405 posłów. Za poprawkami oddano 387 głosów, przeciw - 17, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#Marszałek">W poprawce 3. do art. 22 ust. 1d wnioskodawcy proponują, aby przepis ten dotyczył rzeczy lub praw oraz świadczeń, w związku z którymi, stosownie do art. 11 ust. 2–2b, określony został przychód.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za tą poprawką?</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#Marszałek">Głosowało 402 posłów. Za oddano 362 głosy, przeciw - 40, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-6.27" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 3.</u>
          <u xml:id="u-6.28" who="#Marszałek">W poprawce 4. do art. 23 ust. 1, polegającej na dodaniu pkt. 38b, wnioskodawcy proponują, aby nie uważać za koszty uzyskania przychodów wydatków na wynagrodzenia i nagrody, z wyjątkiem wypłat z zysku, oraz świadczeń pieniężnych i niepieniężnych, których łączna wartość miesięcznie dla zatrudnionego przekracza 12-krotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za rok poprzedni.</u>
          <u xml:id="u-6.29" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.30" who="#Marszałek">Kto jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-6.31" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.32" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-6.33" who="#Marszałek">Głosowało 408 posłów. Za poprawką oddano 163 głosy, przeciw - 237, wstrzymało się 8 osób.</u>
          <u xml:id="u-6.34" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę nr 4.</u>
          <u xml:id="u-6.35" who="#Marszałek">W poprawce 5 do art. 23 ust. 1 pkt 55 wnioskodawcy proponują, aby nie uważać za koszty uzyskania przychodów niewypłaconych, niedokonanych lub niepostawionych do dyspozycji wypłat, świadczeń oraz innych należności z tytułów określonych w art. 12 ust. 1 i 6, art. 13 pkt. 2 i 4–9, art. 18, a także zasiłków pieniężnych z ubezpieczenia społecznego wypłacanych przez zakład pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.36" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.37" who="#Marszałek">Kto jest za poprawką?</u>
          <u xml:id="u-6.38" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-6.39" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-6.40" who="#Marszałek">Głosowało 399 posłów. Za oddano 397 głosów, przeciw - 2, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-6.41" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 5.</u>
          <u xml:id="u-6.42" who="#Marszałek">W poprawce 6. do art. 24 ust. 5d wnioskodawcy proponują, aby w przypadku gdy nabycie dochodu z umorzenia udziałów lub akcji w spółkach mających osobowość prawną nastąpiło w drodze spadku lub darowizny, koszty ustalać do wysokości wartości z dnia nabycia spadku lub darowizny.</u>
          <u xml:id="u-6.43" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.44" who="#Marszałek">Kto jest za poprawką?</u>
          <u xml:id="u-6.45" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.46" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-6.47" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Za oddano 400 głosów, 1 osoba była przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-6.48" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę 6. przyjął.</u>
          <u xml:id="u-6.49" who="#Marszałek">W poprawce 7. do art. 26 ust. 1 wnioskodawcy w zdaniu wstępnym proponują, aby podstawę obliczenia podatku stanowił dochód ustalony zgodnie z art. 9, art. 24 ust. 1, 2, 4, 4a-4e, ust. 6 lub art. 24b ust. 1 i 2 lub art. 25, po odliczeniu kwot, o których mowa w art. 26 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-6.50" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.51" who="#Marszałek">Kto jest za tym?</u>
          <u xml:id="u-6.52" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.53" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-6.54" who="#komentarz">(Poseł Marek Borowski: Panie marszałku, proszę używać sformułowania „przystępujemy do głosowania”.)</u>
          <u xml:id="u-6.55" who="#komentarz">(Głos z sali: Za późno włączają maszynę.)</u>
          <u xml:id="u-6.56" who="#Marszałek">Głosowało 398 posłów. Za - oddano 342, przeciw - 1, wstrzymało się 55 osób.</u>
          <u xml:id="u-6.57" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 7. poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-6.58" who="#Marszałek">W poprawce 8. do art. 26 ust. 1 pkt 6a oraz ust. 7 wnioskodawcy proponują, aby podstawę obliczenia podatku stanowił dochód po odliczeniu kwot wydatków ponoszonych przez podatnika z tytułu użytkowania sieci Internet w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 760 zł oraz aby odliczenie stosować, jeśli wysokość wydatków została udokumentowana fakturą w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług.</u>
          <u xml:id="u-6.59" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.60" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.61" who="#Marszałek">Kto jest za?</u>
          <u xml:id="u-6.62" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.63" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-6.64" who="#Marszałek">Głosowało 408 posłów. Wszyscy oddali głos za poprawką nr 8, którą więc Sejm przyjął.</u>
          <u xml:id="u-6.65" who="#Marszałek">W poprawce 9. polegającej na dodaniu art. 26c wnioskodawcy proponują, aby od podstawy obliczenia podatku ustalonej zgodnie z art. 26 ust. 1 i art. 26b odliczać kwoty z tytułu posiadania dzieci, o których mowa w art. 6 ust. 4 pkt 1–3 w wysokości: na jedno dziecko - 360 zł, na dwoje i więcej dzieci - 420 zł.</u>
          <u xml:id="u-6.66" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.67" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.68" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki 9., zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-6.69" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.70" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-6.71" who="#Marszałek">Głosowało 407 posłów. Za - oddano 155 głosów, przeciw - 250, 2 osoby się wstrzymały.</u>
          <u xml:id="u-6.72" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę 9.</u>
          <u xml:id="u-6.73" who="#Marszałek">Poprawki 10.-15. zgłoszone zostały do art. 27 dotyczącego skali podatku dochodowego.</u>
          <u xml:id="u-6.74" who="#Marszałek">W poprawce 10. do art. 27 ust. 1 oraz polegającej na dodaniu ust. 1a i 1b wnioskodawcy proponują m.in. inne wartości w przedziałach skali, w tym 14-procentową stawkę podatku oraz inną kwotę wolną od podatku.</u>
          <u xml:id="u-6.75" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.76" who="#Marszałek">Jej przyjęcie spowoduje bezprzedmiotowość poprawek 11.-17. oraz 21.-26.</u>
          <u xml:id="u-6.77" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.78" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki 10.?</u>
          <u xml:id="u-6.79" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.80" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-6.81" who="#Marszałek">Głosowało 408 posłów. Za - oddano 115 głosów, przeciw - 291, wstrzymały się 2 osoby.</u>
          <u xml:id="u-6.82" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił 10. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-6.83" who="#Marszałek">W poprawce 11. do art. 27 ust. 1 wnioskodawcy proponują inne wartości w przedziałach skali, w tym stawkę podatku 50% od nadwyżki ponad 144 tys. zł, oraz inną kwotę wolną od podatku.</u>
          <u xml:id="u-6.84" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.85" who="#Marszałek">Jej przyjęcie spowoduje bezprzedmiotowość poprawek 12.-17. oraz 21.-26.</u>
          <u xml:id="u-6.86" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-6.87" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki 11.?</u>
          <u xml:id="u-6.88" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-6.89" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-6.90" who="#Marszałek">Głosowało 408 posłów. Za oddano 75 głosów, przeciw - 275, wstrzymało się 58 posłów.</u>
          <u xml:id="u-6.91" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę 11.</u>
          <u xml:id="u-6.92" who="#Marszałek">W poprawce 12. do art. 27 ust. 1 wnioskodawcy proponują inne wartości w przedziałach skali, w tym stawkę podatku 50% od nadwyżki ponad 600 tys. zł, oraz inną kwotę wolną od podatku.</u>
          <u xml:id="u-6.93" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-6.94" who="#Marszałek">Jej przyjęcie spowoduje bezprzedmiotowość poprawek od 13. do 17. oraz od 21. do 26.</u>
          <u xml:id="u-6.95" who="#Marszałek">Przystępujemy do...</u>
          <u xml:id="u-6.96" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełTadeuszCymański">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Ta poprawka dotyczy, z uwagi na skalę, bardzo nielicznej grupy obywateli. Przyjęto tutaj próg 600 tys. zł dochodu. Myślę, że pozostaje to w ścisłym związku z szeroką dyskusją społeczną i z wątpliwościami dotyczącymi osób zarabiających bardzo dużo tam, gdzie państwo ma coś do powiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełTadeuszCymański">Już pytam, już pytam.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PosełTadeuszCymański">W związku z tym chciałbym spytać rząd, czy jest prawdą, że w niedawnym czasie miały miejsce decyzje, m.in. w koncernie Orlen, w wyniku których nastąpił rzeczywisty wzrost wynagrodzeń do kwoty 300 tys. zł miesięcznie, i to pomimo bardzo negatywnego odbioru społecznego, i jak w tej sprawie głosowali przedstawiciele Skarbu Państwa? Pytam, bo w chwili, kiedy wszystkie grupy społeczne, nawet te lepiej uposażone, partycypują w tym zrywie „wyciągania” finansów państwa, nie ma żadnych powodów, dla których najbogatsi nie mieliby w tym uczestniczyć.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#Marszałek">Pan poseł Pol.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełMarekPol">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie chciałem zadawać tego pytania, ale jeśli jest przedstawiciel Ministerstwa Finansów i będzie zabierał głos, to zapytam, czy ta poprawka, która jest poprawką autorstwa Unii Pracy, opodatkowuje najwyższe, horrendalne tak naprawdę zarobki, które przekraczają 50 tys. miesięcznie, ale przede wszystkim czy ona jest w jakimś sensie biczem na wielkie wypłacane ostatnio odprawy dla prezesów zarządów spółek i zarządów spółek, tak jak w przypadku Orlenu? Czy to prawda, że jest to przede wszystkim uderzenie w te odprawy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#Marszałek">Pan poseł Kłopotek.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Przed chwilą Sejm głosami posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej odrzucił bardzo rozsądną poprawkę, która zmierzała do tego, żeby, jeżeli chce zakład pracy, podmiot gospodarczy dać wynagrodzenie szefowi powyżej 30 tys. zł...</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszałek">Panie pośle, proszę o zadanie pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">...nie było to wliczane w koszty, tylko było wypłacane z zysku.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełEugeniuszKłopotek"> Skoro tego nie zrobiono, to ja teraz mam pytanie: Czy rząd przeprowadzał szacunki...</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Cały czas.)</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełEugeniuszKłopotek">...ile ta propozycja zgłoszona przez Unię Pracy wynosiłaby wartościowo w skali roku i jakiej grupy osób ona by dotyczyła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#Marszałek">Pan poseł Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełMarekBorowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja mam pytanie do posła sprawozdawcy w związku z wypowiedzią pana posła Cymańskiego, który wyraził tutaj oburzenie wysokimi dochodami, zresztą słuszne. Chciałbym zapytać posła sprawozdawcę, jak przedstawiciele PiS-u głosowali w komisji, bo doszły mnie słuchy, że podobno wstrzymali się przy tej poprawce? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali, oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#Marszałek">Pan poseł Szejnfeld.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełAdamStanisławSzejnfeld">Mam pytanie do posła sprawozdawcy. Pan poseł Pol użył takiego pojęcia, że ta poprawka to ma być bicz na kogoś. Czy system podatkowy, czy ustawa ma być biczem w stosunku do kogokolwiek, kto jest obywatelem naszego kraju?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#Marszałek">Wyczerpaliśmy pytania.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#Marszałek">Odpowie pan minister Neneman, a potem sprawozdawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieFinansówJarosławNeneman">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja mogę odpowiedzieć tylko na te pytania, które dotyczą resortu finansów. Otóż poprawka wprowadzająca 50-procentową stawkę podatkową od dochodów powyżej 600 tys. dotyczyłaby ok. 4 tys. podatników i te dodatkowe wpływy wynosiłyby ok. 240 mln zł. Jeśli zaś chodzi o zbyt wysokie zarobki i kwestię odpraw, to mam wrażenie, że te sprawy powinny być jednak załatwione po stronie odpraw. To znaczy tam, gdzie państwo ma wpływ, powinny być te wypłaty ograniczane, natomiast myślę, że system podatkowy nie jest dobrym miejscem do załatwiania tych spraw. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#Marszałek">Pan poseł Zagórski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełMarekZagórski">Panie Marszałku! Odpowiadając panu posłowi Borowskiemu, chcę powiedzieć, że to jest pytanie do posłów PiS, więc prosiłbym, żeby na drugi raz nie angażować sprawozdawcy w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełMarekZagórski">Panu posłowi Szejnfeldowi odpowiadam, że oczywiście...</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Jest głosowanie.)</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PosełMarekZagórski">Niestety głosowania są w formie elektronicznej.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PosełMarekZagórski">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Szejnfelda, to oczywiście system podatkowy nie powinien służyć do załatwiania partykularnych spraw. On powinien służyć do tego, żeby środki publiczne były gromadzone w sposób prosty - a ta poprawka, przynajmniej w mojej opinii, komplikuje ten system. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Minimalnie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#Marszałek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 12., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Za poprawką oddano 325 głosów, przeciw - 67, wstrzymało się 9 osób.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 12. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#Marszałek">Poprawki: 13., 16., 21., 23., 25. są bezprzedmiotowe.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#Marszałek">Poprawki: 14., 17., 20., 24. i 26. są również bezprzedmiotowe.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#Marszałek">W poprawce 15. do art. 27 materia jest także bezprzedmiotowa.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#Marszałek">W poprawce 18. do art. 27 wnioskodawcy proponują skreślić ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#Marszałek">Kto jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#Marszałek">Głosowało 410 posłów. Za oddano 94 głosy, przeciw - 312, wstrzymały się 4 osoby.</u>
          <u xml:id="u-22.17" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę 18.</u>
          <u xml:id="u-22.18" who="#Marszałek">W poprawce 19. polegającej na dodaniu nowego artykułu wnioskodawcy proponują przywrócenie ulgi remontowej od 1 stycznia 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-22.19" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-22.20" who="#Marszałek">Konsekwencją jej przyjęcia będzie dodanie art. 14b w ustawie o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz zmiana w przepisie o wejściu w życie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-22.21" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.22" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki 19.?</u>
          <u xml:id="u-22.23" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-22.24" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-22.25" who="#Marszałek">Głosowało 409 posłów. Za oddano 153 głosy, przeciw - 255, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-22.26" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił 19. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-22.27" who="#Marszałek">W poprawce 20. polegającej na dodaniu nowego artykułu wnioskodawcy proponują m.in. przywrócenie ulg w zakresie wydatków na remont, na dojazd dzieci do szkół, na bezpłatne dokształcenie i doskonalenie zawodowe podatnika, na odpłatne kształcenie w szkołach wyższych, na zakup przyrządów i pomocy naukowych, programów komputerowych oraz wydawnictw fachowych.</u>
          <u xml:id="u-22.28" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-22.29" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.30" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem poprawki 20.?</u>
          <u xml:id="u-22.31" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-22.32" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-22.33" who="#Marszałek">Głosowało 406 posłów. Za oddano 132 głosy, przeciw - 271, 3 osoby się wstrzymały.</u>
          <u xml:id="u-22.34" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę 20.</u>
          <u xml:id="u-22.35" who="#Marszałek">Poprawki od 21. do 26. już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-22.36" who="#Marszałek">W poprawce 27. do art. 34 ust. 7 wnioskodawcy proponują zmianę o charakterze redakcyjno-legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-22.37" who="#Marszałek">Komisja wnosi o jej przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-22.38" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-22.39" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki 27.?</u>
          <u xml:id="u-22.40" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-22.41" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-22.42" who="#Marszałek">Głosowało 405 posłów. Oddano za 404 głosy, 1 osoba była przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-22.43" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 27. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-22.44" who="#Marszałek">Poprawkę 28. już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-22.45" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-22.46" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Finansów Publicznych, wraz z przyjętymi poprawkami, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-22.47" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-22.48" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-22.49" who="#Marszałek">Głosowało 407 posłów. Za oddano 344 głosy, przeciw - 53, 10 osób się wstrzymało.</u>
          <u xml:id="u-22.50" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-22.51" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 3. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych: 1) o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, 2) o poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-22.52" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Anitę Błochowiak i przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawki.</u>
          <u xml:id="u-22.53" who="#Marszałek">W związku z tym Sejm skierował ponownie projekt ustawy do komisji w celu rozpatrzenia poprawek.</u>
          <u xml:id="u-22.54" who="#Marszałek">Dodatkowe sprawozdanie komisji zostało paniom i panom doręczone w druku nr 3326-A.</u>
          <u xml:id="u-22.55" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-22.56" who="#Marszałek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę panią poseł Anitę Błochowiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełSprawozdawcaAnitaBłochowiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Komisja Finansów Publicznych w dniu 20 października rozpatrzyła 12 poprawek zgłoszonych w czasie drugiego czytania. W imieniu komisji pragnę zarekomendować 10 z tych poprawek, zaś jeśli chodzi o poprawki 4. i 6., wnoszę w imieniu komisji o ich odrzucenie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#Marszałek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3326, przedstawiając w dodatkowym sprawozdaniu poprawki, nad którymi będziemy głosować w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#Marszałek">Poprawki od 1. do 8. zgłoszone zostały do art. 1 projektu ustawy nowelizującej, zawierającego zmiany do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#Marszałek">W poprawce 1. do art. 12 ust. 4 wnioskodawcy proponują, aby pkt 4 stanowił, że do przychodów nie zalicza się również przychodów otrzymanych na utworzenie lub powiększenie kapitału zakładowego funduszu udziałowego, albo funduszu założycielskiego, albo funduszu statutowego w banku państwowym, albo funduszu organizacyjnego ubezpieczyciela.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki?</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#Marszałek">Głosowało 396 posłów. 395 oddało głos za, przeciw nie był nikt, wstrzymała się 1 osoba.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 1. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#Marszałek">W poprawce 2. do art. 12 ust. 4 wnioskodawcy proponują, aby pkt 14 stanowił, że do przychodów nie zalicza się również wartości otrzymanych nieodpłatnie lub częściowo odpłatnie rzeczy lub praw, a także wartości innych nieodpłatnych lub częściowo odpłatnych świadczeń finansowanych lub współfinansowanych ze środków budżetu państwa, jednostek samorządu terytorialnego, ze środków agencji rządowych lub ze środków pochodzących od rządów państw obcych, organizacji międzynarodowych lub międzynarodowych instytucji finansowych w ramach rządowych programów.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.15" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-24.16" who="#Marszałek">Głosowało 408 posłów. Za oddano 373 głosy, przeciw - 31, wstrzymały się 4 osoby.</u>
          <u xml:id="u-24.17" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 2. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-24.18" who="#Marszałek">W poprawce 3. do art. 15 ust. 1i wnioskodawcy proponują, aby przepis ten dotyczył rzeczy lub praw oraz świadczeń, w związku z którymi stosownie do art. 12 ust. od 5 do 6a określony został przychód.</u>
          <u xml:id="u-24.19" who="#Marszałek">Analogiczna poprawka w ustawie o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.20" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tejże poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.21" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.22" who="#Marszałek">Kto jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-24.23" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.24" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.25" who="#Marszałek">Głosowało 399 posłów. Za oddano 363 głosy, przeciw - 35, wstrzymała się 1 osoba.</u>
          <u xml:id="u-24.26" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 3. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-24.27" who="#Marszałek">W poprawce 4. do art. 16 ust. 1, polegającej na dodaniu pkt. 38b, wnioskodawcy proponują, aby nie uważać za koszty uzyskania przychodów wydatków na wynagrodzenia i nagrody, z wyjątkiem wypłat z zysku, oraz świadczeń pieniężnych i niepieniężnych, których łączna wartość miesięcznie dla zatrudnionego przekracza dwunastokrotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za rok poprzedni.</u>
          <u xml:id="u-24.28" who="#Marszałek">Analogiczna poprawka w ustawie o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-24.29" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie także tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.30" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem poprawki 4.?</u>
          <u xml:id="u-24.31" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.32" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-24.33" who="#Marszałek">Głosowało 406 posłów. Za oddano 147 głosów, przeciw - 253, wstrzymało się 6 osób.</u>
          <u xml:id="u-24.34" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm 4. poprawkę odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-24.35" who="#Marszałek">W poprawce 5. do art. 16 ust. 1 pkt 57 wnioskodawcy proponują, aby nie uważać za koszty uzyskania przychodów niewypłaconych, niedokonanych lub niepostawionych do dyspozycji wypłat, świadczeń oraz innych należności z tytułów określonych w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a także zasiłków pieniężnych z ubezpieczenia społecznego wypłacanych przez zakład pracy.</u>
          <u xml:id="u-24.36" who="#Marszałek">Analogiczna poprawka w ustawie o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-24.37" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie także tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.38" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.39" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem poprawki?</u>
          <u xml:id="u-24.40" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.41" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.42" who="#Marszałek">Głosowało 407 posłów. Za oddano 403 głosy, przeciw - 4, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-24.43" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 5. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-24.44" who="#Marszałek">W poprawce 6. do art. 16 ust. 1, polegającej na dodaniu pkt. 66, wnioskodawcy proponują, aby nie uważać za koszty uzyskania przychodów wydatków poniesionych na zakup towarów, usług oraz wartości niematerialnych i prawnych od podmiotów mających miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd na terytorium lub w kraju wymienionym w załączniku nr 6 do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-24.45" who="#Marszałek">Konsekwencją przyjęcia tej poprawki jest dodanie załącznika nr 6 w brzmieniu określonym w załączniku nr 4 do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-24.46" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.47" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.48" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem poprawki 6.?</u>
          <u xml:id="u-24.49" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.50" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.51" who="#Marszałek">Głosowało 407 posłów. Za oddano 73 głosy, przeciw - 328, wstrzymało się 6 osób.</u>
          <u xml:id="u-24.52" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił 6. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-24.53" who="#Marszałek">W poprawce 7. do art. 18 ust. 1e pkt 1 oraz ust. 1f pkt 1 wnioskodawcy proponują, aby wyrazy „z listą sfer działalności pożytku publicznego” zastąpić wyrazami „ze sferą działalności pożytku publicznego, o której mowa w art. 4 ustawy wymienionej w ust. 1 pkt 1.”.</u>
          <u xml:id="u-24.54" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.55" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.56" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-24.57" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.58" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.59" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Za oddano 394 głosy, przeciw - 4, 3 osoby się wstrzymały.</u>
          <u xml:id="u-24.60" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 7.</u>
          <u xml:id="u-24.61" who="#Marszałek">W poprawce 8. wnioskodawcy proponują dodać art. 38b i 38c stanowiące m.in., że banki, które będą sporządzać sprawozdania finansowe zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Rachunkowości, mogą zaliczać do kosztów uzyskania przychodów odpisy aktualizujące z tytułu utraty wartości kredytów (pożyczek) oraz gwarancji (poręczeń) spłaty kredytów i pożyczek, odpowiadające równowartości rezerw na ryzyko związane z działalnością banków, w określonej wysokości i zasadach, oraz rezerwę na poniesione nieudokumentowane ryzyko kredytowe do wysokości rezerwy na ryzyko ogólne, która zostałaby utworzona zgodnie z przepisami ustawy Prawo bankowe.</u>
          <u xml:id="u-24.62" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.63" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.64" who="#Marszałek">Kto jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-24.65" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-24.66" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.67" who="#Marszałek">Głosowało 403 posłów. Za oddano 327 głosów, przeciw - 76, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-24.68" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 8. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-24.69" who="#Marszałek">W poprawce 9. do art. 10 pkt 4 projektu ustawy nowelizującej wnioskodawcy proponują zmianę legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-24.70" who="#Marszałek">Komisja wnosi o jej przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-24.71" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za jej przyjęciem?</u>
          <u xml:id="u-24.72" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.73" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-24.74" who="#Marszałek">Głosowało 392 posłów. Za oddano 345 głosów, przeciw - 44, 3 osoby się wstrzymały.</u>
          <u xml:id="u-24.75" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 9.</u>
          <u xml:id="u-24.76" who="#Marszałek">W poprawkach 10., 11. i 12. do załącznika nr 2 projektu ustawy nowelizującej wnioskodawcy proponują zmianę zakresu podmiotowego w pozycjach 7., 11. i 21.</u>
          <u xml:id="u-24.77" who="#Marszałek">Będziemy głosować nad tymi poprawkami łącznie.</u>
          <u xml:id="u-24.78" who="#Marszałek">Komisja wnosi o ich przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-24.79" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.80" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem tych poprawek?</u>
          <u xml:id="u-24.81" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.82" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-24.83" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Za oddano 364 głosy, przeciw - 37, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-24.84" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawki 10., 11. i 12.</u>
          <u xml:id="u-24.85" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-24.86" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-24.87" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.88" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-24.89" who="#Marszałek">Głosowało 403 posłów. Za ustawą oddano 387 głosów, przeciw - 11, wstrzymało się 5 osób.</u>
          <u xml:id="u-24.90" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-24.91" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 20. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o jednostkach doradztwa rolniczego.</u>
          <u xml:id="u-24.92" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Stanisława Kopcia i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-24.93" who="#Marszałek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.94" who="#Marszałek">Przypominam, że Sejm odrzuca poprawki Senatu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-24.95" who="#Marszałek">Jeżeli Sejm nie odrzuci poprawki Senatu bezwzględną większością głosów, uważa się ją za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-24.96" who="#Marszałek">Głosować będziemy nad wnioskami o odrzucenie poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-24.97" who="#Marszałek">W poprawce 1. w nowym brzmieniu pkt. 2 w art. 2 ust. 1 Senat proponuje, aby jednostkami doradztwa rolniczego było 16 wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego, których terytorialny zasięg działania obejmuje obszar województwa właściwego ze względu na siedzibę ośrodka.</u>
          <u xml:id="u-24.98" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-24.99" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-24.100" who="#Marszałek">Kto jest za odrzuceniem 1. poprawki Senatu?</u>
          <u xml:id="u-24.101" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-24.102" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-24.103" who="#Marszałek">Głosowało 403 posłów. Większość bezwzględna wynosi 202. Za odrzuceniem oddano 2 głosy, przeciw - 398, wstrzymały się 3 osoby.</u>
          <u xml:id="u-24.104" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-24.105" who="#Marszałek">W 2. poprawce do art. 2 Senat proponuje skreślić ust. 4 stanowiący, że jednostki doradztwa rolniczego nie prowadzą działalności gospodarczej, z zastrzeżeniem art. 4 ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-24.106" who="#Marszałek">Z poprawką tą łączą się poprawki 3. do art. 4 ust. 4 oraz 9. do art. 11 ust. 1 pkt 2.</u>
          <u xml:id="u-24.107" who="#Marszałek">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-24.108" who="#Marszałek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-24.109" who="#Marszałek">Proszę, pan poseł Kalemba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełStanisławKalemba">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełStanisławKalemba">Wysoka Izbo! Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy. Poprawki nr 2, 3 i 9 są kluczowe dla tej ustawy. Przypomnę, że proponuje się w nich odpłatność za wszystkie państwowe usługi doradcze. Czyli jak przyjmiemy te poprawki, za wszystkie usługi doradztwa państwowego można będzie wystawić rachunki. Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy, jakie były w komisji rolnictwa argumenty za odrzuceniem tych poprawek Senatu, po drugie, jakie są doświadczenia w tym zakresie w państwach Unii Europejskiej. Przypomnę tu, że w znaczącej liczbie państw członkowskich Unii Europejskiej usługi te są bezpłatne, nie ma możliwości pobierania opłat za usługi doradcze; przykładem są Włochy, Grecja, Hiszpania czy najbardziej rolniczy land w Niemczech, Bawaria. Oczywiście w tej ustawie jest ściśle określona możliwość odpłatności za usługi, ale rozszerzenie tego katalogu czy wprowadzenie możliwości odpłatności za całość usług doradczych to prosta droga do komercjalizacji, prywatyzacji ODR-ów. Proszę o odpowiedź pana sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#Marszałek">Pan poseł Stanisław Kopeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełStanisławKopeć">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Art. 4 ustawy określa zakres usług, które w wykonaniu ośrodków doradztwa rolniczego są nieodpłatne, i w sprawozdaniu zawierał również krótszy katalog usług, które mogą być przedmiotem odpłatności. Propozycja Senatu rzeczywiście rozszerza ten katalog, zwiększa ten zakres możliwości, natomiast obszar usług bezpłatnych oczywiście pozostaje. Taka była wola komisji, która nie wyraziła zgody na propozycję zawartą w sprawozdaniu podkomisji. Ten zawężony katalog był przedmiotem decyzji państwa w trzecim czytaniu, w głosowaniu. Senat proponuje inne rozwiązanie, takie rozstrzygnięcie stoi przed Wysoką Izbą. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#Marszałek">Pan minister Wojciech Olejniczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiWojciechOlejniczak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Chciałbym wyjaśnić i doprecyzować pewną kwestię, żeby nie powstała opinia, że ustawa ta powoduje, iż wszystkie usługi będą odpłatne. Jak powiedział pan poseł sprawozdawca, jest art. 4 zawierający katalog działań ośrodków doradztwa rolniczego, które będą bezpłatne, jest tam nawet więcej działań, niż było to dotychczas. A działania, które będą odpłatne, wiążą się z wypełnianiem wniosków, tworzeniem biznesplanów dotyczących funduszy strukturalnych, programu rozwoju obszarów wiejskich, sektorowego programu operacyjnego. Czyli, panie pośle, to, co było szarą strefą, to, co było poza ośrodkami doradztwa rolniczego, to, co robiły często firmy, które nie miały dobrych fachowców, nie były dobrze przygotowane do pracy, z chwilą wejścia w życie tej ustawy będzie można robić legalnie w ośrodku doradztwa rolniczego. Rolnik, który przyjdzie do ośrodka, żeby wypełnić wniosek, uzyskać pomoc pracowników ośrodka doradztwa rolniczego w wypełnieniu wniosku, np. na zakup traktora czy na budowę obory, otrzyma taką pomoc i będzie miał wystawioną fakturę, która będzie kosztem kwalifikowanym przy zakupie tego środka.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#komentarz">(Poseł Stanisław Kalemba: Jeszcze jedno pytanie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#Marszałek">Proszę, panie pośle, przypominam tylko, że to nie jest debata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełStanisławKalemba">Panie marszałku, bardzo dziękuję panu ministrowi za tę wypowiedź. To byłaby prawda, gdyby nie było zapisu: w szczególności. Ten katalog jest przy wyrazach: w szczególności. On daje jednostkom doradztwa rolniczego możliwość odpłatności za wszystkie usługi, a przy „w szczególności” jest tylko katalog. Na tym polega ta drobna różnica, panie ministrze. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#Marszałek">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MinisterRolnictwaiRozwojuWsiWojciechOlejniczak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Art. 4 precyzuje szereg działań, które są nieodpłatne, a ta poprawka precyzuje te działania, które są odpłatne i na które jest zgoda i jest taka potrzeba, żeby tak rzeczywiście było. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#komentarz">(Poseł Eugeniusz Kłopotek: Jakie jest stanowisko rządu?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#Marszałek">Przypominam, że komisja wnosi o odrzucenie tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za odrzuceniem poprawek Senatu 2., 3. i 9.?</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#Marszałek">Głosowało 398 osób. Większość bezwzględna wynosi 200. Za odrzuceniem oddano 155 głosów, przeciw - 240, 3 osoby się wstrzymały.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawki Senatu 2., 3. i 9.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#Marszałek">W 4. poprawce do art. 4 ust. 4 Senat proponuje dodać pkt. 4 i 5 rozszerzające zakres odpłatnych usług wykonywanych przez jednostki doradztwa rolniczego.</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#Marszałek">Komisja wnosi o jej odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-34.10" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.11" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za odrzuceniem 4. poprawki, zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-34.12" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-34.13" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.14" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Większość bezwzględna wynosi 201. Za oddano 154 głosy, przeciw - 247, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-34.15" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawkę 4.</u>
          <u xml:id="u-34.16" who="#Marszałek">W 5. poprawce do art. 4 Senat proponuje skreślić ust. 5 stanowiący, że jednostki doradztwa rolniczego wykonują samodzielnie zadania, o których mowa w ust. 1 i 2.</u>
          <u xml:id="u-34.17" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.18" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.19" who="#Marszałek">Kto jest za odrzuceniem 5. poprawki Senatu?</u>
          <u xml:id="u-34.20" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-34.21" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.22" who="#Marszałek">Głosowało 400 posłów. Większość bezwzględna - 201. Za odrzuceniem oddano 392 głosy, przeciw - 7, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.23" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę 5. Senatu.</u>
          <u xml:id="u-34.24" who="#Marszałek">W 6. poprawce do art. 6 ust. 5 Senat proponuje zmianę redakcyjną.</u>
          <u xml:id="u-34.25" who="#Marszałek">Komisja wnosi o jej przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-34.26" who="#Marszałek">Kto jest za jej odrzuceniem?</u>
          <u xml:id="u-34.27" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-34.28" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.29" who="#Marszałek">Głosowało 405 posłów. Większość bezwzględna wynosi 203. Za oddano 19 głosów, przeciw - 385, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.30" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 6. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-34.31" who="#Marszałek">W 7. poprawce do art. 9 ust. 5 pkt 1 Senat proponuje, aby w skład rady społecznej działającej przy centrum doradztwa wchodziło m.in. 4 przedstawicieli związków zawodowych rolników, 1 przedstawiciel konwentu marszałków oraz po 1 przedstawicielu zgłoszonym przez szkoły wyższe i jednostki badawczo-rozwojowe.</u>
          <u xml:id="u-34.32" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.33" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za jej odrzuceniem?</u>
          <u xml:id="u-34.34" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.35" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.36" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Większość bezwzględna wynosi 201. Za odrzuceniem oddano 148 głosów, przeciw - 252, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.37" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 7. poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-34.38" who="#Marszałek">W 8. poprawce do art. 9 ust. 5 pkt 2 Senat proponuje, aby w skład Rady Społecznej działającej przy ośrodkach doradztwa wchodziło m.in. 4 przedstawicieli związków zawodowych rolników oraz 2 przedstawicieli szkół ponadgimnazjalnych kształcących dla potrzeb rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-34.39" who="#Marszałek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.40" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za jej odrzuceniem?</u>
          <u xml:id="u-34.41" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.42" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.43" who="#Marszałek">Głosowało 408 posłów. Większość bezwzględna wynosi 205. Za odrzuceniem głosowało 154 posłów, przeciw - 253, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.44" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 8. poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-34.45" who="#Marszałek">9. poprawkę już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-34.46" who="#Marszałek">W 10. poprawce do art. 20 ust. 1 pkt. 1, 2 i 7 Senat proponuje, aby zastąpić wyraz „nieruchomości” użytym w odpowiednim przypadku wyrazem „grunty”.</u>
          <u xml:id="u-34.47" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.48" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za jej odrzuceniem?</u>
          <u xml:id="u-34.49" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.50" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.51" who="#Marszałek">Głosowało 405 posłów. Większość bezwzględna wynosi 203. Za oddano 4 głosy, przeciw - 400, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.52" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 10. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-34.53" who="#Marszałek">W 11. poprawce do art. 22 ust. 2 Senat proponuje, aby również pracownicy wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego oraz ośrodków doradztwa rolniczego z dniem wejścia w życie ustawy stali się pracownikami terytorialnie właściwych ośrodków doradztwa.</u>
          <u xml:id="u-34.54" who="#Marszałek">Z poprawką tą łączy się poprawka 12. do art. 22, polegająca na skreśleniu ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-34.55" who="#Marszałek">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-34.56" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-34.57" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za ich odrzuceniem?</u>
          <u xml:id="u-34.58" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.59" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.60" who="#Marszałek">Głosowało 407 posłów. Większość bezwzględna wynosi 204. Za odrzuceniem nikt się nie opowiedział, przeciw - 406, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.61" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął poprawki 11. i 12.</u>
          <u xml:id="u-34.62" who="#Marszałek">W 13. poprawce do art. 22 Senat proponuje dodać ust. 4 stanowiący, że do pracowników, o których mowa w ust. 1 i 2, stosuje się przepisy art. 231 Kodeksu pracy.</u>
          <u xml:id="u-34.63" who="#Marszałek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-34.64" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za jej odrzuceniem?</u>
          <u xml:id="u-34.65" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.66" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.67" who="#Marszałek">Głosowało 403 posłów. Większość bezwzględna wynosi 202. Za odrzuceniem oddano 3 głosy, przeciw - 399, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.68" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął 13. poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-34.69" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 4. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-34.70" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Krystynę Skowrońską oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-34.71" who="#Marszałek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-34.72" who="#Marszałek">Przechodzimy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-34.73" who="#Marszałek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu - w druku nr 3302.</u>
          <u xml:id="u-34.74" who="#Marszałek">Komisje przedstawiają jednocześnie wniosek mniejszości, nad którym głosować będziemy w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-34.75" who="#Marszałek">W jedynym wniosku mniejszości, polegającym na nadaniu nowego brzmienia art. 11 ustawy nowelizowanej, wnioskodawca proponuje, aby wnioski o udzielenie wsparcia finansowego nowej inwestycji składać do ministra właściwego do spraw gospodarki w okresie do dnia 31 stycznia danego roku kalendarzowego oraz aby wnioski te rozpatrywane były przez ministra właściwego do spraw gospodarki do końca I półrocza danego roku kalendarzowego.</u>
          <u xml:id="u-34.76" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku mniejszości?</u>
          <u xml:id="u-34.77" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.78" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.79" who="#Marszałek">Głosowało 407 posłów. Za oddano 2 głosy, przeciw - 370, wstrzymało się 35 osób.</u>
          <u xml:id="u-34.80" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-34.81" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-34.82" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Finansów Publicznych oraz Komisję Gospodarki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.83" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.84" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-34.85" who="#Marszałek">Głosowało 404 posłów. Za oddano 403 głosy, przeciw - 1, nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-34.86" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o finansowym wspieraniu inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-34.87" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 6. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny, ustawy Kodeks postępowania karnego, ustawy Kodeks karny wykonawczy.</u>
          <u xml:id="u-34.88" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu ustawy przedstawionego przez pana posła Zbigniewa Ziobro oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-34.89" who="#Marszałek">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu, który poddam pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-34.90" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.91" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny, ustawy Kodeks postępowania karnego, ustawy Kodeks karny wykonawczy, zawartego w druku nr 3311, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.92" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.93" who="#Marszałek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-34.94" who="#Marszałek">Głosowało 407 posłów. Za wnioskiem oddano 198 głosów, przeciw - 195, wstrzymało się 14 posłów.</u>
          <u xml:id="u-34.95" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-34.96" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-34.97" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 8. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o tłumaczach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-34.98" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Stanisława Rydzonia i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-34.99" who="#Marszałek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-34.100" who="#Marszałek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-34.101" who="#Marszałek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu - w druku nr 3308.</u>
          <u xml:id="u-34.102" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-34.103" who="#Marszałek">Proszę o ciszę.</u>
          <u xml:id="u-34.104" who="#Marszałek">Komisja przedstawia jednocześnie wniosek mniejszości, który przegłosujemy.</u>
          <u xml:id="u-34.105" who="#Marszałek">We wniosku mniejszości do art. 15 wnioskodawcy proponują, aby tłumacz przysięgły nie mógł odmówić wykonania tłumaczenia w postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, na żądanie sądu, prokuratora, Policji oraz organów administracji publicznej, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające odmowę, określone przepisami regulującymi dane postępowanie, lub inne ważne przyczyny.</u>
          <u xml:id="u-34.106" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-34.107" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.108" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.109" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-34.110" who="#Marszałek">Głosowało 388 posłów. Za oddano 48 głosów, przeciw - 338, wstrzymały się 2 osoby.</u>
          <u xml:id="u-34.111" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-34.112" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-34.113" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o tłumaczach publicznych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.114" who="#Marszałek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-34.115" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-34.116" who="#Marszałek">Głosowało 400 posłów. Za oddano 389 głosów, przeciw - 0, wstrzymało się 11 osób.</u>
          <u xml:id="u-34.117" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zawodzie tłumacza przysięgłego.</u>
          <u xml:id="u-34.118" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktów 10. i 11. porządku dziennego: 10. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych (druk nr 3131). 11. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych (druk nr 3281).</u>
          <u xml:id="u-34.119" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał uzasadnień projektów ustaw przedstawionych przez panów posłów Piotra Kozłowskiego i Artura Zawiszę oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-34.120" who="#Marszałek">W dyskusji zgłoszono wniosek o wyłączne skierowanie obu projektów ustaw do Komisji Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-34.121" who="#Marszałek">Po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu proponuję, aby Sejm skierował oba poselskie projekty o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, zawarte w drukach nr 3131 i 3281, do Komisji Gospodarki oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-34.122" who="#Marszałek">Pod głosowanie poddam propozycję zaopiniowaną przez Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-34.123" who="#Marszałek">Jej odrzucenie będzie oznaczało, że Sejm skierował projekty ustaw wyłącznie do Komisji Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-34.124" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad propozycją zaopiniowaną przez Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-34.125" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za skierowaniem projektów ustaw o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych do Komisji Gospodarki oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-34.126" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-34.127" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-34.128" who="#Marszałek">Głosowało 404 posłów. Za oddano 293 głosy, przeciw - 110, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-34.129" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm przyjął wniosek Prezydium Sejmu, kierując tym samym projekty do obu komisji.</u>
          <u xml:id="u-34.130" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 12. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o zawiadomieniu Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Umowy między Rzecząpospolitą Polską, Republiką Czeską i Republiką Federalną Niemiec o budowie połączenia drogowego w Euroregionie Nysa, w obszarze między miastami Bogatynia w Rzeczypospolitej Polskiej, Hradek nad Nisou w Republice Czeskiej, Zittau w Republice Federalnej Niemiec, podpisanej w Zittau dnia 5 kwietnia 2004 r.</u>
          <u xml:id="u-34.131" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Bogusławę Towalewską oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-34.132" who="#Marszałek">Przypominam, że komisja wnosi o przyjęcie zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów bez zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-34.133" who="#Marszałek">Na podstawie art. 119 ust. 5 regulaminu Sejmu komisja przedstawia wniosek mniejszości zawierający projekt uchwały w sprawie wyrażenia negatywnej opinii co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji tej umowy.</u>
          <u xml:id="u-34.134" who="#Marszałek">Pod głosowanie poddam wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-34.135" who="#Marszałek">W myśl art. 120 ust. 3 regulaminu Sejmu odrzucenie tego wniosku, a zatem niepodjęcie przez Sejm uchwały wyrażającej negatywną opinię co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji umowy międzynarodowej, będzie oznaczało, że Sejm przyjął zawiadomienie premiera o zamiarze przedłożenia prezydentowi do ratyfikacji tej umowy, której ratyfikacja nie wymaga zgody wyrażonej w ustawie, bez zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-34.136" who="#Marszałek">Pan poseł Czerwiński, proszę.</u>
          <u xml:id="u-34.137" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełJerzyCzerwiński">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam dwa pytania do rządu. W trakcie prac Komisji Spraw Zagranicznych minister Wolski stwierdził, że nie były sporządzane żadne ekspertyzy, na podstawie których można ocenić, jakie będą skutki zawarcia umowy, o której mówimy. Pytanie: Dlaczego rząd bez żadnych informacji co do skutków, w szczególności negatywnych, zawarcia tej umowy podpisał tę umowę?</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełJerzyCzerwiński">Pytanie drugie. W trakcie prac rządu niektóre resorty wyrażały zastrzeżenia co do konieczności i sensu podpisywania tej umowy, między innymi resort ministra spraw wewnętrznych i administracji. Prosiłbym o przedstawienie tych zastrzeżeń Wysokiemu Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#Marszałek">Pan poseł Polaczek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełJerzyPolaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytania do rządu. Pierwsze pytanie nawiązuje do pytania mojego przedmówcy i sprowadza się do kwestii następującej. Przedstawiciele rządu w trakcie prac potwierdzili, iż w tej kwestii na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury czy innych resortów nie zostały sporządzone odpowiednie ekspertyzy, które oceniałyby skutek ekonomiczny dla polskiej gospodarki przebiegu tego odcinka drogi w worku żytawskim. Czy w związku z tym, panie ministrze, wiceminister infrastruktury, który w 2002 r. podpisał wspólne oświadczenie o potrzebie budowy tego połączenia drogowego, dysponował stosownymi instrukcjami pozwalającymi mu na podjęcie decyzji uruchamiającej proces podpisania tej umowy międzypaństwowej - jedynej umowy trójstronnej, jaką Polska zawarła z sąsiadami - tym bardziej iż stoi ona w jaskrawej sprzeczności ze strategią zintegrowanego zarządzania granicą państwową, która nie przewidywała i nie przewiduje budowy nowych przejść granicznych po wejściu Polski do Unii Europejskiej? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#Marszałek">Proszę pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#komentarz">(Poseł Michał Turkiewicz: Panie marszałku.)</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#komentarz">(Poseł Janusz Dobrosz: Pytania jeszcze.)</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#Marszałek">Proszę, pan poseł Turkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełMichałTurkiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam pytanie do pana ministra: czy w trakcie procedury uchwalania tej umowy międzynarodowej pomiędzy Polską, Czechami i Niemcami w sprawie budowy drogi w Euroregionie Nysa między miastami Hradek, Bogatynia i Zittau zostały spełnione wszystkie formalności wymagane przez prawo polskie. Czy była to inicjatywa samorządów Euroregionu Nysa poparta przez władze województwa dolnośląskiego, następnie przez resorty, to jest MON, MSWiA, MSZ, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Infrastruktury, a na końcu przez cały rząd? To jest pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełMichałTurkiewicz">Drugie pytanie: czy prawdą jest, że ta międzynarodowa umowa przysporzy Polsce, całemu regionowi dolnośląskiemu, rejonowi worka żytawskiego znacznych korzyści gospodarczych, finansowych, społecznych? Czy prawdą jest, że w okolicach worka żytawskiego powstanie strefa aktywności gospodarczej, która przyczyni się do powstania wielu zakładów i kilku tysięcy miejsc pracy, tak bardzo potrzebnych w tym regionie i dla całej Polski? Czy jest prawdą też to, że skoro od 1 maja jesteśmy członkami Unii Europejskiej, to powinniśmy budować wspólną Europę, a nie stawiać blokady i druty kolczaste na granicach Polski. Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#Marszałek">Pan poseł Dobrosz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełJanuszDobrosz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pierwsze pytanie dotyczy praktycznie obszaru konstytucyjnego. Polska jest państwem jednolitym. W jakim stopniu przyjęcie tej umowy spowoduje, że kompetencje tego euroregionu, jak i koszty przedsięwzięcia, które będzie ponosił port szczeciński, wpłyną na możliwość ingerencji i działań gospodarczych Polski właśnie w tym obszarze, pomiędzy Polską, Niemcami a Czechami. Czy w przypadku podjęcia tego rodzaju precedensowej decyzji nie czeka nas podobne zdarzenie na linii okręgu królewieckiego? Jeżeli raz zrobimy coś takiego, to prawdopodobnie stanie się to przyczynkiem do następnych działań i to niekoniecznie związanych całkowicie z Unią Europejską.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#Marszałek">Pan poseł Stryjewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Chcę zapytać się pana ministra, czy sam tytuł umowy międzynarodowej jest zapisany zgodnie z literą polskiego prawa, bo w ogóle w nim nie ma określonego terytorium polskiego? Jest umowa międzynarodowa, która dotyczy terytorium polskiego, a w ogóle nie ma w jej nazwie informacji, że ta droga przechodzi przez terytorium Rzeczypospolitej, tylko przez jakiś Euroregion Nysa. W związku z tym wyrażamy daleko idącą wątpliwość, czy ta umowa z punktu widzenia formalnoprawnego jest poprawna. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie ministrze, a właściwie to pytanie jest nawet do pana premiera. Czy w jakichkolwiek zintegrowanych planach rozwoju Polski, Dolnego Śląska czy tamtego obszaru umiejscowione są plany rozwoju gospodarczego w powiązaniu z tą międzynarodową drogą?</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Do ministra infrastruktury: Jaka to, panie ministrze, jest droga wojewódzka, która spełnia wszelkie wymogi drogi międzynarodowej, dodatkowo perspektywicznie obciążona ogromnym ruchem w liczbie ok. 10 tys. aut, i to głównie tirów, dziennie? Czy te parametry drogi wypełniają li tylko normy drogi wojewódzkiej, czy pod nazwą drogi wojewódzkiej tak naprawdę ukrywamy drogę przeznaczoną do ciężkiego tranzytu międzynarodowego, południe Europy-północ Europy, via Czechy, Niemcy?</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Czwarte pytanie, również do ministra gospodarki: Czy pan minister odpowiedzialny za gospodarkę państwa ma rozeznanie, jakie potencjalne straty będą miały polskie porty, jak i cała strefa transportu drogowego z południa Polski do Portu Szczecin-Świnoujście? Czy te straty przełożą się na zapaść gospodarczą całego tego pasa Rzeczypospolitej? Czy w dalszej perspektywie nie grozi to rekolonizacją niemiecką tego obszaru, spowodowaną po prostu gospodarczym wykluczeniem? Dziękuję pięknie.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#Marszałek">Pan poseł Janusz Krasoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełJanuszKrasoń">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do rządu. Proszę, aby poinformować Wysoką Izbę, czy w umowie międzyrządowej jest mowa o wielkiej autostradzie międzynarodowej, czy też chodzi o drogę wojewódzką, czyli czterokilometrowy odcinek o szerokości 7 m.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#komentarz">(Poseł Piotr Kozłowski: Jedenastu!)</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PosełJanuszKrasoń">Panie Ministrze! Moje pytanie jest także takie: Czy jest jakakolwiek ekspertyza, która mówiłaby o tym, że nasze porty północne stracą przez tę drogę swoją dynamikę? Wiemy - padało to w Izbie - że 85% dostaw, które docierają do portów północnej Polski, odbywa się, zwłaszcza do Portu Szczecin-Świnoujście, poza transportem drogowym.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#PosełJanuszKrasoń">Panie Ministrze! Chciałbym także zapytać i prosić, żeby pan potwierdził, czy prawdą jest, że wszyscy eksperci zapytani podczas procesu legislacyjnego, w trakcie tego posiedzenia Sejmu, obecni na posiedzeniach komisji, stwierdzili, że nie ma żadnej podstawy prawnej, aby przyjąć wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#PosełJanuszKrasoń">Chciałbym także zapytać, panie ministrze, czy ta inicjatywa jest inicjatywą rządu, czy jest to inicjatywa 52 samorządów woj. dolnośląskiego, które w ten sposób chcą usprawnić komunikację tego regionu, chcą, aby ten region mógł się rozwijać w sposób bardziej dynamiczny. Jak bowiem wszyscy wiemy w Wysokiej Izbie, jest to ziemia zamknięta z trzech stron granicami innych państw, ziemia, która z powodu monokultury nie ma innej perspektywy. Czy prawdą jest, że gdy wybudujemy ten krótki odcinek drogi, usprawnimy drogi wojewódzkie? Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#Marszałek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#Marszałek">Pan poseł Zaremba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełKrzysztofZaremba">Panie Ministrze! Po pierwsze, czy jest panu wiadome, iż dotychczasowy port rzeczny Schwedt uzyskał status portu morskiego, który jest połączony bezpośrednio drogami z infrastrukturą drogową Niemiec, i ten odcinek jest bardzo potrzebny do funkcjonowania zarówno portu Schwedt, jak i portu w Rostoku?</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PosełKrzysztofZaremba">Po drugie, jaki jest stosunek rządu do przyjętej przez Sejm uchwały w rzeczonej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PosełKrzysztofZaremba">Po trzecie, czy pan minister będzie nadzorował wykonywanie tej uchwały, jeśliby ona miała wejść w życie?</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PosełKrzysztofZaremba">Po czwarte, czy rządowi jest znany zakres zainteresowania firm lokalnych w „worku turoszowskim” realizacją tej inwestycji? Czy rząd, Ministerstwo Sprawiedliwości, Urząd Nadzoru Zamówień Publicznych mają zamiar w sposób szczególny monitorować przetarg na wykonanie ewentualnie tych prac? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełMichałKaczmarek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja mam pytanie do rządu. Ponieważ w tej debacie ciągle padają argumenty dotyczące eksterytorialności tej drogi, chciałbym, żeby rząd jednoznacznie stwierdził, jaki ta droga ma charakter, ile jest zjazdów, ile skrzyżowań i czy służy ona do połączenia z bezpłatnymi autostradami po stronie polskiej, a także czy umożliwi bezpośredni wjazd na autostrady niemieckie, dzisiaj bezpłatne, z których obywatele w Europie, zwłaszcza w tej chwili Polacy, korzystają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#Marszałek">Proszę pana ministra Olejniczaka.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#Marszałek">Odpowie pan minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Trudno mi jest odnieść się do pytań o charakterze niemal technicznym, z jakimi drogami w państwach sąsiadujących ta droga ma być połączona, czy z autostradami, czy nie. Mówiąc szczerze, tego nie wiem. Chcę zaś, reprezentując rząd we wniosku o wyrażenie zgody na zastosowanie takiej procedury ratyfikacyjnej, która nie przewiduje konieczności wyrażenia tej zgody w drodze ustawy, powiedzieć, co następuje. W przekonaniu rządu nie występują w tym przypadku konstytucyjne przesłanki wymagające wyrażenia zgody w drodze ustawy, stąd też właśnie takie stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Jeśli chodzi o podnoszone wątpliwości, pytania dotyczące skutków wybudowania tej drogi, to chcę powiedzieć, że ja pamiętam kilka rozmów w gronie Rady Ministrów na ten temat zarówno przed wieloma miesiącami, jak i w ostatnich tygodniach i rząd we wszystkich tych przypadkach przyjmował do wiadomości bardzo sugestywne, robiące bardzo wiarygodne wrażenie stanowisko ministrów infrastruktury i gospodarki, którzy nie podzielają zgłaszanych tutaj obaw o jakieś negatywne, a zwłaszcza w bardzo dużym rozmiarze, skutki z punktu widzenia np. dalszej dystrybucji, dalszego transportu towarów docierających do polskich portów, w tym do Szczecina i Świnoujścia. Świadczy o tym zarówno przypomniana przez jednego z posłów charakterystyka sposobu transportowania ładunków docierających do Szczecina - przytłaczająca większość koleją, a z tego punktu widzenia nic się nie zmienia - jak i fakt, że droga, o której mowa, niewątpliwie usprawni lokalną komunikację samochodową, zwłaszcza samochodów osobowych, zaś z punktu widzenia pewnej sieci dróg w tej części Europy nie wprowadza żadnej bardzo istotnej zmiany.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Jeśli ktoś chce transportować towary z Rostoku czy Hamburga na południe Europy czy południowy wschód Europy, to ma do dyspozycji całą sieć autostrad niemieckich, austriackich, czeskich, węgierskich i może to robić bez najmniejszych przeszkód. Tak więc przekonanie o tym, iż ta inwestycja wprowadzi jakąś istotną zmianę w europejskiej sieci drogowej, nie jest, o czym jestem głęboko przeświadczony, zasadne, słuszne.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Dlaczego jest zainteresowanie wybudowaniem tej drogi? Mówili o tym czy sygnalizowali to m.in. ci posłowie, którzy pochodzą z tamtego regionu. Jest to oczywiście inwestycja o kolosalnym znaczeniu lokalnym, a jednocześnie trzeba powiedzieć, iż taka jest logika rozwoju Europy, że buduje się nowe drogi, że łączy się państwa, że łączy się regiony, że wzmacnia się sieć infrastrukturalną, która pozwala intensyfikować gospodarkę i zwiększać kontakty między ludźmi. Tak to należy widzieć. Obawy o jakąś eksterytorialność czy utratę władztwa państwowego ze strony naszego kraju są oczywiście całkowicie bezpodstawne. Nie ma żadnego uzasadnienia w formule prawnej, w kontekście prawnym całego tego przedsięwzięcia. Jest to po prostu jedna z dróg na terytorium państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#MinisterSprawZagranicznychWłodzimierzCimoszewicz">Pytanie pana posła Stryjewskiego dotyczące tytułu, nazwy tej umowy. Proszę łaskawie uważnie to przeczytać. Jest tam mowa o pewnej trasie, m.in. mówi się o Bogatyni i o Rzeczypospolitej Polskiej, tak więc nikt nie powinien mieć wątpliwości, że chodzi o drogę budowaną przez terytorium naszego państwa ze wszystkimi tego konsekwencjami, także prawnymi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku mniejszości, a zatem za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie wyrażenia negatywnej opinii co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji umowy, w brzmieniu przedłożonym w druku nr 3368, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#Marszałek">Głosowało 399 posłów. Za wnioskiem opowiedziało się 155 osób, przeciw - 241, wstrzymały się 3 osoby.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm nie podjął uchwały, a zatem przyjął zawiadomienie Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Umowy między Rzecząpospolitą Polską, Republiką Czeską i Republiką Federalną Niemiec o budowie połączenia drogowego w Euroregionie Nysa, w obszarze między miastami Bogatynia w Rzeczypospolitej Polskiej, Hradek nad Nisou w Republice Czeskiej, Zittau w Republice Federalnej Niemiec, podpisanej w Zittau dnia 5 kwietnia 2004 r., bez zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 13. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Protokołu przeciwko nielegalnemu wytwarzaniu i obrotowi bronią palną, jej częściami i komponentami oraz amunicją, uzupełniającego Konwencję Narodów Zjednoczonych przeciwko międzynarodowej przestępczości zorganizowanej, przyjętego przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 31 maja 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Danutę Grabowską oraz przeprowadził dyskusję, w której nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-52.10" who="#Marszałek">Przechodzimy więc do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-52.11" who="#Marszałek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 3198.</u>
          <u xml:id="u-52.12" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.13" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości projektu ustawy, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-52.14" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-52.15" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-52.16" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-52.17" who="#Marszałek">Głosowało 371 posłów i wszyscy byli za.</u>
          <u xml:id="u-52.18" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ratyfikacji Protokołu przeciwko nielegalnemu wytwarzaniu i obrotowi bronią palną, jej częściami i komponentami oraz amunicją, uzupełniającego Konwencję Narodów Zjednoczonych przeciwko międzynarodowej przestępczości zorganizowanej, przyjętego przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 31 maja 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-52.19" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 19. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Skarbu Państwa o poselskim projekcie rezolucji wzywającej Radę Ministrów do realizacji uchwały Sejmu RP z dnia 24 września 2004 r. w sprawie wprowadzenia do obrotu publicznego akcji banku PKO BP S.A., w zakresie przeznaczenia akcji wyłącznie dla inwestorów krajowych.</u>
          <u xml:id="u-52.20" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania przedstawionego przez pana posła Ryszarda Zbrzyznego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-52.21" who="#Marszałek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-52.22" who="#Marszałek">Komisje wnoszą o odrzucenie projektu rezolucji z druku nr 3356.</u>
          <u xml:id="u-52.23" who="#Marszałek">Poddam pod głosowanie wniosek komisji.</u>
          <u xml:id="u-52.24" who="#Marszałek">Jego odrzucenie będzie oznaczało, zgodnie z art. 46 ust. 2 regulaminu Sejmu, skierowanie projektu rezolucji do komisji w celu ponownego rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-52.25" who="#Marszałek">Proszę, pan poseł Bury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełJanBury">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam kilka pytań...</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PosełJanBury">.‍.. do ministra skarbu i do pana posła sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#PosełJanBury">Panie ministrze, dlaczego rząd Rzeczypospolitej Polskiej tak uparcie nie chce realizować uchwały Sejmu Rzeczypospolitej z 24 września w sprawie sprzedaży akcji PKO BP dla inwestorów krajowych?</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#PosełJanBury">Dlaczego rząd nie wykonał uchwały Sejmu w tym zakresie? Jaka jest gwarancja, że w innych artykułach, w innych zdaniach tej samej uchwały rząd będzie konsekwentnie wykonywał tę uchwałę Sejmu?</u>
          <u xml:id="u-53.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-53.7" who="#PosełJanBury">Dlaczego SLD i Platforma Obywatelska tak bardzo kochają inwestorów zagranicznych, a nie kochają inwestorów krajowych?</u>
          <u xml:id="u-53.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-53.9" who="#PosełJanBury">Czy pieniądze inwestorów zagranicznych inaczej wyglądają? Czy lepiej pachną jak pieniądze inwestorów polskich?</u>
          <u xml:id="u-53.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-53.11" who="#PosełJanBury"> Jeśli minister skarbu mógł przesunąć transzę dla inwestorów zagranicznych o kilka procent w dół, to jaki jest problem, żeby ta transza dla inwestorów zagranicznych wynosiła tylko 1%? Jaki jest problem? Czy ministrowi skarbu to tak bardzo przeszkadza? Dlaczego nie damy zarobić w tej prywatyzacji Polakom, polskiemu narodowi? </u>
          <u xml:id="u-53.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#Marszałek">Głos ma pan minister Morysiak.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#komentarz">(Poseł Joanna Senyszyn: Panie marszałku, mam pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#Marszałek">Proszę usiąść.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#Marszałek">Proszę o ciszę.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#Marszałek">Pani poseł Senyszyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełJoannaSenyszyn">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! O ile wiem, w rządzie nie ma seksuologów, w związku z tym jak minister ma odpowiedzieć, dlaczego określone partie kogoś kochają, a kogoś nie?</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#Marszałek">Proszę pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaPrzemysławMorysiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Oczywiście na to pytanie nie będę odpowiadał. Odpowiem na to, na co mogę odpowiedzieć w imieniu rządu i o czym wczoraj w trakcie debaty plenarnej szeroko informowałem. Otóż rząd przede wszystkim jest związany ustawą budżetową. Przypominam, że do ustawy budżetowej są załączone kierunki prywatyzacji i jeżeli Wysoka Izba uznałaby, że należy cokolwiek zmienić w kierunkach prywatyzacji przyjętych w kwotach, przychodach z prywatyzacji, to należy zmienić ustawę budżetową. Rząd, tak jak wczoraj powiedziałem, w żaden sposób nie starał się nie słuchać głosu parlamentu, ponieważ w trakcie prac przygotowawczych wielokrotnie była mowa o założeniach prywatyzacji PKO BP. W trakcie dyskusji sejmowych, plenarnych rząd również wielokrotnie pokazywał, że wychodzi naprzeciw oczekiwaniom nie tylko parlamentu, ale także opinii publicznej. Przypominam, że rząd, m.in. minister skarbu, swoją decyzją obniżył wartość lokaty prywatyzacyjnej z 50 tys. do 20 tys., jak również zadbał o to, aby w prospekcie emisyjnym, który jest jedynym dokumentem prawnie obowiązującym, jeżeli chodzi o przebieg procesu prywatyzacji PKO BP, ponieważ PKO BP jest w publicznym obrocie, są zawarte zabezpieczenia mówiące o tym, iż w wyniku zwiększonego popytu na akcje PKO BP może dojść do przesunięć pomiędzy transzami. Wczoraj również informowałem, w tym również pana posła Burego, że do tych przesunięć, tak samo jak i do ustalenia ceny, może dojść 3 listopada, zgodnie z procedurą, wtedy kiedy będzie dokładnie wiadomo, ilu inwestorów indywidualnych zapisało się na akcje PKO BP, ilu zapisało się inwestorów instytucjonalnych, zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Jaka będzie struktura faktycznie przydziału akcji, będzie to uzależnione od popytu. Nie jest wykluczone, takie możliwości daje prospekt, że w tej strukturze będą tylko inwestorzy krajowi. Nie jest to wykluczone. Po to jest prospekt i odsyłam do niego, tam są wszystkie tego typu zapisy. Jeżeli odpowiednia cena zostanie uzyskana i będzie odpowiedź inwestorów na tę cenę, to wszystko będzie zależało od tego, jak zapiszą się oni w ciągu tych 2 tygodni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#Marszałek">Proszę bardzo. I kończymy na panu pośle Sawickim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełMarekSawicki">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Ja wobec odpowiedzi pana ministra mam pytanie, w którym miejscu ustawy budżetowej mamy zapis, że oto pieniądze inwestorów zagranicznych więcej ważą w budżecie niż pieniądze inwestorów polskich?</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#komentarz">(Gwar na sali, oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#Marszałek">Podejrzewam, że nie ma takiego zapisu, więc nie ma potrzeby odpowiedzi. Pytanie było retoryczne.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#Marszałek">Kto z państwa posłów jest za przyjęciem wniosku komisji o odrzucenie projektu rezolucji wzywającej Radę Ministrów do realizacji uchwały Sejmu w sprawie wprowadzenia do obrotu publicznego akcji Banku PKO BP S.A. w zakresie przeznaczenia akcji wyłącznie dla inwestorów krajowych, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk?</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Panie marszałku, nic nie było słychać.)</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Głosowania nie było słychać.)</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#komentarz">(Poseł Rafał Zagórny: Któryś raz z kolei jest taka sytuacja, że nie wiemy, nad czym głosujemy.)</u>
          <u xml:id="u-60.8" who="#Marszałek">Jeszcze raz przeczytam i proszę mi dać sygnał, czy już pan wie.</u>
          <u xml:id="u-60.9" who="#Marszałek">Proszę usiąść.</u>
          <u xml:id="u-60.10" who="#Marszałek">Była wystarczająco długa dyskusja i materia sprawy jest wystarczająco znana. Dziwię się, że pan poseł Zagórny nie skojarzył.</u>
          <u xml:id="u-60.11" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-60.12" who="#komentarz">(Głos z sali: Nad czym?)</u>
          <u xml:id="u-60.13" who="#Marszałek">Czytam.</u>
          <u xml:id="u-60.14" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku komisji o odrzucenie projektu rezolucji wzywającej Radę Ministrów do realizacji uchwały Sejmu z dnia 24 września w sprawie wprowadzenia do obrotu publicznego akcji Banku PKO SA w zakresie przeznaczenia akcji wyłącznie dla inwestorów krajowych (druk nr 3356)?</u>
          <u xml:id="u-60.15" who="#Marszałek">Czy to jest jasne?</u>
          <u xml:id="u-60.16" who="#komentarz">(Głosy z sali: Tak.)</u>
          <u xml:id="u-60.17" who="#Marszałek">Jest jasne.</u>
          <u xml:id="u-60.18" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-60.19" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku komisji o odrzucenie projektu rezolucji wobec Rady Ministrów, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-60.20" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-60.21" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-60.22" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Za wnioskiem o odrzucenie projektu rezolucji opowiedziało się 226 posłów, przeciw - 158, wstrzymało się 17.</u>
          <u xml:id="u-60.23" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił projekt rezolucji.</u>
          <u xml:id="u-60.24" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 21. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich, sporządzonej w Brukseli dnia 26 lipca 1995 r., Protokołu do Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich z dnia 26 lipca 1995 r., sporządzonego w Dublinie dnia 27 września 1996 r., Protokołu w sprawie interpretacji w trybie orzeczenia wstępnego przez Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich z dnia 26 lipca 1995 r., sporządzonego w Brukseli dnia 29 listopada 1996 r. oraz Drugiego Protokołu do Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich z dnia 26 lipca 1995 r., sporządzonego w Brukseli dnia 19 czerwca 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-60.25" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Grażynę Ciemniak oraz przeprowadził dyskusję, w której zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-60.26" who="#Marszałek">Sejm zdecydował o nieodsyłaniu projektu do komisji.</u>
          <u xml:id="u-60.27" who="#Marszałek">Przechodzimy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-60.28" who="#Marszałek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 3197.</u>
          <u xml:id="u-60.29" who="#Marszałek">W pierwszej kolejności pod głosowanie poddam wniosek o odrzucenie projektu ustawy w całości.</u>
          <u xml:id="u-60.30" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-60.31" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za wnioskiem o odrzucenie w całości projektu ustawy?</u>
          <u xml:id="u-60.32" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-60.33" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-60.34" who="#Marszałek">Głosowało 402 posłów. Za oddano 35 głosów, przeciw - 365, wstrzymały się 2 osoby.</u>
          <u xml:id="u-60.35" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił wniosek o odrzucenie projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-60.36" who="#Marszałek">Przystępujemy zatem do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-60.37" who="#Marszałek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o ratyfikacji Konwencji o ochronie interesów państwowych Wspólnot Europejskich i towarzyszących temu innych regulacji, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-60.38" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-60.39" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-60.40" who="#Marszałek">Głosowało 399 posłów. Za oddano 363 głosy, przeciw - 33, wstrzymały się 3 osoby.</u>
          <u xml:id="u-60.41" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ratyfikacji Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich, sporządzonej w Brukseli dnia 26 lipca 1995 r., Protokołu do Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich z dnia 26 lipca 1995 r., sporządzonego w Dublinie dnia 27 września 1996 r., Protokołu w sprawie interpretacji w trybie orzeczenia wstępnego przez Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich z dnia 26 lipca 1995 r., sporządzonego w Brukseli dnia 29 listopada 1996 r. oraz Drugiego Protokołu do Konwencji o ochronie interesów finansowych Wspólnot Europejskich z dnia 26 lipca 1995 r., sporządzonego w Brukseli dnia 19 czerwca 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-60.42" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 22. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Europejskiego porozumienia w sprawie zniesienia wiz dla uchodźców, sporządzonego w Strasburgu dnia 20 kwietnia 1959 r.</u>
          <u xml:id="u-60.43" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania przedstawionego przez panią poseł Grażynę Ciemniak oraz przeprowadził dyskusję, w której nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-60.44" who="#Marszałek">Przechodzimy więc do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-60.45" who="#Marszałek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 3225.</u>
          <u xml:id="u-60.46" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o ratyfikacji europejskiego porozumienia dotyczącego uchodźców, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-60.47" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-60.48" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-60.49" who="#Marszałek">Głosowało 400 posłów. Za oddano 326 głosów, przeciw - 72, wstrzymały się 2 osoby.</u>
          <u xml:id="u-60.50" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ratyfikacji Europejskiego porozumienia w sprawie zniesienia wiz dla uchodźców, sporządzonego w Strasburgu dnia 20 kwietnia 1959 r.</u>
          <u xml:id="u-60.51" who="#Marszałek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 24. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Obrony Narodowej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o Policji oraz ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (druki nr 3001, 3252 i 3252-A) - trzecie czytanie.</u>
          <u xml:id="u-60.52" who="#Marszałek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji panią poseł Barbarę Hylę-Makowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełSprawozdawcaBarbaraHylaMakowska">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Połączone komisje 13 października rozpatrzyły zgłoszone w drugim czytaniu poprawki, było ich 2, i zaopiniowały je negatywnie.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełSprawozdawcaBarbaraHylaMakowska">Komisje wnoszą o odrzucenie tych poprawek, jak również uchwalenie ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#Marszałek">Proszę bardzo, pan poseł Dziewulski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełZbigniewDziewulski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do przedstawicieli rządu. Pasowałoby to pytanie najbardziej do pana premiera, ale jest nieobecny. Chciałbym się dowiedzieć, czy prawdą jest, że nieprzyjęcie tych poprawek spowoduje, iż do przywracania porządku publicznego zakłóconego przez niepokoje społeczne będzie mogło być używane Wojsko Polskie - jeśli te poprawki zostaną odrzucone - zamiast służby wewnętrznej?</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PosełZbigniewDziewulski">Panie Ministrze Spraw Wewnętrznych! Może pan mi na to odpowie? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#Marszałek">Nie ma innych pytań.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#Marszałek">Kto odpowie?</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#Marszałek">Pan minister Towpik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieObronyNarodowejAndrzejTowpik">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Staram się zrozumieć te obawy, które zostały wyrażone zarówno przed chwilą, jak i w tych poprawkach, natomiast chciałbym zwrócić uwagę na kilka spraw, które Sejm przy głosowaniu powinien uwzględnić.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieObronyNarodowejAndrzejTowpik">Po pierwsze, ustawa o Policji obowiązuje przez 14 lat i teoretycznie stwarza taką możliwość, o której przed chwilą mówił pan poseł. Do tej pory nie było żadnego przypadku nadużycia tej ustawy w odniesieniu do użycia sił zbrojnych do tłumienia zamieszek społecznych. W komisji powoływano się na przykłady z lat 70. i 80. Chcę powiedzieć, że jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości politycznej i prawnej i możliwości nadużycia tej ustawy nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieObronyNarodowejAndrzejTowpik">Po drugie, chcę zwrócić uwagę, że również treść proponowanej ustawy zawiera odpowiednie sformułowania, które taką możliwość wykluczają, w tym odpowiednią procedurę podejmowania decyzji, w którą włączony jest zarówno Minister Obrony Narodowej, jak i premier oraz prezydent. Stwarza to dostateczne zabezpieczenie.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieObronyNarodowejAndrzejTowpik">Po trzecie, również chcę zwrócić uwagę, że ustawa przewiduje wydanie odpowiednich rozporządzeń Rady Ministrów, które powinny określić szczegółowe warunki i sposób użycia pododdziałów i oddziałów Policji i sił zbrojnych - tutaj będzie dodatkowa gwarancja.</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieObronyNarodowejAndrzejTowpik">Po czwarte i ostatnie, uważam, że wprowadzenie tego rodzaju poprawek nie jest istotne, nie jest potrzebne, a co więcej - zawarte w tych poprawkach sformułowania typu „prowokatorzy państw nieprzyjaznych” mogą w istocie wprowadzić więcej zamieszania niż pożytku, jeśli chodzi o stosowanie tej ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#Marszałek">Poprawki zostały zgłoszone do art. 1 ustawy nowelizującej dotyczącego ustawy o Policji.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#Marszałek">W 1. poprawce do art. 18 ust. 3 wnioskodawcy proponują, aby Siły Zbrojne mogły być użyte do pomocy uzbrojonym oddziałom i pododdziałom Policji, jeżeli jej siły okażą się niewystarczające, tylko w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 3 i 4.</u>
          <u xml:id="u-66.4" who="#Marszałek">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-66.5" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem 1. poprawki?</u>
          <u xml:id="u-66.6" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-66.7" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-66.8" who="#Marszałek">Głosowało 402 posłów. Za oddano 75 głosów, przeciw - 326, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-66.9" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił 1. poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-66.10" who="#Marszałek">W 2. poprawce do art. 18a ust. 1 wnioskodawcy proponują, aby Żandarmeria Wojskowa mogła być użyta do pomocy Policji w razie zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego działaniem prowokatorów państw nieprzyjaznych lub działaniem terrorystów albo grup terrorystycznych.</u>
          <u xml:id="u-66.11" who="#Marszałek">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-66.12" who="#Marszałek">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-66.13" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-66.14" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-66.15" who="#Marszałek">Głosowało 399 posłów. Za oddano 27 głosów, przeciw - 371, 1 osoba się wstrzymała.</u>
          <u xml:id="u-66.16" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę 2.</u>
          <u xml:id="u-66.17" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-66.18" who="#Marszałek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji oraz ustawy o powszechnym obowiązku obrony, bez poprawek, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-66.19" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-66.20" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-66.21" who="#Marszałek">Głosowało 401 posłów. Za ustawą oddano 337 głosów, przeciw - 58, wstrzymało się 6 osób.</u>
          <u xml:id="u-66.22" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o Policji oraz ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-66.23" who="#Marszałek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 23. porządku dziennego: Wybór uzupełniający członka Trybunału Stanu (druki nr 3313 i 3350).</u>
          <u xml:id="u-66.24" who="#Marszałek">Wysoka Izbo! Przypominam, że wygasł mandat członka Trybunału pana Andrzeja Kalwasa.</u>
          <u xml:id="u-66.25" who="#Marszałek">W związku z tym, zgodnie z art. 17 ust. 2 ustawy o Trybunale Stanu, Sejm dokonuje wyboru uzupełniającego.</u>
          <u xml:id="u-66.26" who="#Marszałek">Na członka Trybunału zgłoszona została kandydatura pani Eleonory Zielińskiej.</u>
          <u xml:id="u-66.27" who="#Marszałek">Proszę o zabranie głosu panią poseł Katarzynę Piekarską w celu przedstawienia kandydatury pani Eleonory Zielińskiej zgłoszonej przez grupę posłów klubu SLD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">Panie Marszałku! Koleżanki i Koledzy Posłowie! Mam zaszczyt przedstawić kandydaturę pani profesor doktor habilitowanej Eleonory Zielińskiej na członka Trybunału Stanu.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">Pani profesor jest wybitnym prawnikiem specjalizującym się w prawie karnym, w prawie medycznym, a także w zagadnieniach równościowych. W 1968 r. pani profesor ukończyła prawo na Wydziale Prawa i Administracji, gdzie uzyskała stopień magistra. Po ukończeniu studiów odbyła dwuletnią aplikację w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie. W roku 1974 otrzymała tytuł doktora nauk prawnych, w 1986 r. - tytuł doktora habilitowanego. Od 1991 r. jest profesorem nadzwyczajnym, a w 2002 r. pani profesor uzyskała tytuł profesora zwyczajnego. Obecnie jest kierownikiem Zakładu Studiów Porównawczych. W latach 1989–1996 profesor doktor habilitowana Eleonora Zielińska była zatrudniona w charakterze konsultanta do spraw odpowiedzialności zawodowej w Okręgowej Izbie Lekarskiej w Warszawie. Od 1988 r. jest wpisana na listę adwokatów, odbyła także szereg staży zagranicznych na prestiżowych uniwersytetach. Na dorobek naukowy kandydatki składa się około 60 pozycji, w tym 50 publikacji indywidualnych, 10 to publikacje współautorskie. Kilkanaście z nich zostało przetłumaczonych na języki obce.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">O wysokich walorach naukowych może świadczyć fakt, że za rozprawę naukową pani profesor otrzymała nagrodę ministra sprawiedliwości w konkursie „Państwa i Prawa”, zaś za rozprawę habilitacyjną otrzymała prestiżową w środowisku prawniczym nagrodę imienia Petrażyckiego.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">Od wielu lat pani profesor prowadzi zajęcia dla studentów na Uniwersytecie Warszawskim. Kilkaset osób napisało prace magisterskie pod kierunkiem pani profesor, 4 osoby prace doktorskie. Za tę właśnie działalność dydaktyczną była przez rektora Uniwersytetu Warszawskiego kilkakrotnie nagradzana.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">W związku z posiadaniem kwalifikacji uprawniających ją do zajmowania najwyższych stanowisk sądowniczych w kraju oraz w dowód uznania jej kompetencji w 2003 r. została przedstawiona przez rząd RP jako kandydatka na sędziego do Międzynarodowego Trybunału Karnego.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">Należy do grona parlamentarnych i rządowych ekspertów. W charakterze eksperta występowała też w Radzie Europy oraz w ONZ. Jest członkiem komitetów doradczych ministra spraw zagranicznych, komendanta głównego Policji oraz komisji konsultacyjnej przy pełnomocniku rządu do spraw równego statusu kobiet i mężczyzn. I - co może ważne - pani profesor nie ogranicza swojej działalności jedynie do pracy naukowo-dydaktycznej. Od dłuższego czasu działa aktywnie na rzecz ofiar przestępstw, na rzecz ochrony praw pacjenta.</u>
          <u xml:id="u-67.6" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">W 2001 r. została przedstawiona przez organizacje pozarządowe jako polska kandydatka do tytułu „Kobieta Europy”. Bierze ponadto aktywny udział w działalności międzynarodowych stowarzyszeń naukowych, przy czym w niektórych pełniła wysokie funkcje, m.in. zastępcy sekretarza generalnego Międzynarodowego Stowarzyszenia Prawa Karnego. Jest członkiem kolegium redakcyjnego miesięcznika „Państwo i Prawo” oraz kwartalnika „Prawo i Medycyna”, a także członkiem korespondentem wielu prestiżowych dla środowiska prawniczego tytułów zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-67.7" who="#PosełKatarzynaMariaPiekarska">Panie! Panowie! Wydaje się, że posiadane kwalifikacje, dorobek naukowy oraz doświadczenie zawodowe i walory osobiste w pełni, moim zdaniem, uzasadniają kandydaturę pani profesor Eleonory Zielińskiej na członka Trybunału Stanu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-67.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#Marszałek">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#Marszałek">Proszę o zabranie głosu panią poseł Irenę Marię Nowacką w celu przedstawienia opinii komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełSprawozdawcaIrenaMariaNowacka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka przedstawić opinię dotyczącą wniosku w sprawie wyboru kandydata na członka Trybunału Stanu.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PosełSprawozdawcaIrenaMariaNowacka">Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na swoim posiedzeniu w dniu 14 października stwierdziła, że wniosek był zgłoszony prawidłowo, a po przeprowadzeniu dyskusji postanowiła kandydaturę pani profesor Eleonory Zielińskiej zaopiniować pozytywnie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#Marszałek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#Marszałek">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie przedstawionej kandydatury?</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#Marszałek">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#Marszałek">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełGabrielaMasłowska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Ja mam pytanie do pani poseł Katarzyny Piekarskiej. Chciałabym poznać głębiej sylwetkę kandydatki.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PosełGabrielaMasłowska">Przede wszystkim zastanawiam się nad tym, jak może zachować się w określonych sytuacjach. Pani poseł, skoro pani prezentowała konkretną osobę, to można sądzić, że zna pani jej poglądy, że zna pani schematy myślowe i sposoby podejścia do różnych zagadnień.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#PosełGabrielaMasłowska">Aby z pełnym przekonaniem oddać głos, opowiadając się za tą kandydaturą lub przeciw niej, muszę uzyskać odpowiedź na dwa pytania.</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#PosełGabrielaMasłowska">Proszę, aby pani poseł spróbowała powiedzieć, jak wedle pani przewidywań zachowa się rekomendowana przez panią osoba w razie wyboru do Trybunału Stanu w dwóch sytuacjach.</u>
          <u xml:id="u-71.5" who="#PosełGabrielaMasłowska">Pierwsza sytuacja: Art. 227 polskiej konstytucji wyraźnie mówi, że bank centralny odpowiada za wartość polskiego pieniądza. Prawnym środkiem płatniczym jest w naszym kraju tylko i wyłącznie polski złoty. Czy w tej sytuacji da się połączyć troskę o wartość określonego dobra z zachęcaniem do jego likwidacji? Oczywiście, że nie. Art. 82 konstytucji mówi, że obowiązkiem każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej jest m.in. wierność Rzeczypospolitej Polskiej. Tymczasem kierownictwo NBP na czele z prezesem Balcerowiczem...</u>
          <u xml:id="u-71.6" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-71.7" who="#PosełGabrielaMasłowska">‍... opowiada się za pozbywaniem Rzeczypospolitej ogromnie ważnego atrybutu suwerenności, jaką jest suwerenność monetarna, czyli prawo do prowadzenia polityki pieniężnej. Najwyżsi przedstawiciele polskiego banku centralnego zachęcają do przekazania polskiej władzy monetarnej z Warszawy do Frankfurtu.</u>
          <u xml:id="u-71.8" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-71.9" who="#PosełGabrielaMasłowska">W związku z powyższym zadaję pytanie pierwsze. Czy wedle pani prognoz profesor Eleonora Zielińska skłonna będzie podzielić pogląd, że wszystkie te działania kierownictwa NBP sprzeczne są z zapisami konstytucji i z tego powodu nie tylko naganne, ale wręcz zasługują na postawienie prezesa Balcerowicza przed Trybunałem Stanu,...</u>
          <u xml:id="u-71.10" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-71.11" who="#PosełGabrielaMasłowska">... czy też przeciwnie nie będzie dostrzegała w tym nic złego?</u>
          <u xml:id="u-71.12" who="#PosełGabrielaMasłowska">I pytanie drugie. 15 czerwca tego roku na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych przedstawiłam alternatywę wobec likwidacji polskiego złotego. W tym samym dniu prezydent Kwaśniewski, przebywając w Berlinie wypowiedział się za tym, że jest za zlikwidowaniem suwerenności monetarnej Polski. W związku z tym zadaję pytanie: Czy wedle pani przewidywań profesor Eleonora Zielińska, wobec wyboru jej na członka Trybunału Stanu, podzieli pogląd, że powinny zostać uruchomione mechanizmy zmierzające do postawienia prezydenta Kwaśniewskiego przed Trybunałem Stanu?</u>
          <u xml:id="u-71.13" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#Marszałek">Pani poseł, proszę kończyć wystąpienie, ponieważ wystąpienie jest nie na temat.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#Marszałek"> Pani tu usiłuje dokonywać przesłuchania na okoliczność poglądów wewnętrznych kandydata i chcę panią poinformować, że przez chwilę miałem wrażenie, że się pani myli Trybunał Stanu z Trybunałem Konstytucyjnym, a debata na temat euro jest przewidziana za dwa tygodnie w tej Izbie. </u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-72.4" who="#Marszałek">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-72.5" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-72.6" who="#Marszałek">Przypominam, że Sejm wybiera członka Trybunału Stanu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-72.7" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za wyborem pani Eleonory Zielińskiej na członka Trybunału Stanu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-72.8" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-72.9" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-72.10" who="#Marszałek">Głosowało 377 posłów. Większość bezwzględna - 189. Za kandydaturą oddano 287 głosów, przeciw - 81, 9 osób się wstrzymało.</u>
          <u xml:id="u-72.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-72.12" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm większością głosów wybrał panią Eleonorę Zielińską na członka Trybunału Stanu.</u>
          <u xml:id="u-72.13" who="#Marszałek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 27. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych o poselskim projekcie uchwały w sprawie wyborów prezydenckich na Ukrainie.</u>
          <u xml:id="u-72.14" who="#Marszałek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Edwarda Płonkę oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawki.</u>
          <u xml:id="u-72.15" who="#Marszałek">Sejm zdecydował o nieodsyłaniu projektu do komisji i przystąpieniu do głosowania po doręczeniu paniom i panom posłom zestawienia poprawek.</u>
          <u xml:id="u-72.16" who="#Marszałek">Zestawienie poprawek zostało państwu wyłożone na ławy.</u>
          <u xml:id="u-72.17" who="#Marszałek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-72.18" who="#Marszałek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu uchwały zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3382.</u>
          <u xml:id="u-72.19" who="#Marszałek">W pierwszej kolejności głosować będziemy nad poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-72.20" who="#Marszałek">W 1. poprawce wnioskodawcy proponują, aby w akapicie pierwszym projektu uchwały skreślić wyraz „wszelkich”.</u>
          <u xml:id="u-72.21" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-72.22" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem 1. poprawki, zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-72.23" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-72.24" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-72.25" who="#Marszałek">Głosowało 375 posłów. Za poprawką oddano 320 głosów, przeciw - 41, wstrzymało się 14 posłów.</u>
          <u xml:id="u-72.26" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-72.27" who="#Marszałek">W 2. poprawce wnioskodawcy proponują, aby w projekcie uchwały skreślić akapit 3.</u>
          <u xml:id="u-72.28" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-72.29" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem 2...</u>
          <u xml:id="u-72.30" who="#Marszałek">Przepraszam, panie pośle, ale jest już głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-72.31" who="#komentarz">(Poseł Bronisław Komorowski: Proszę o głos. Mam pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-72.32" who="#Marszałek">Jednak będziemy głosować, panie pośle. Jesteśmy w trakcie procedury, więc...</u>
          <u xml:id="u-72.33" who="#komentarz">(Głosy z sali: Głosujmy.)</u>
          <u xml:id="u-72.34" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem 2. poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-72.35" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-72.36" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-72.37" who="#Marszałek">Głosowało 378 posłów. Za poprawką oddano 267 głosów, przeciw - 100, wstrzymało się 11 osób.</u>
          <u xml:id="u-72.38" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm 2. poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-72.39" who="#Marszałek">W 3. poprawce wnioskodawcy proponują, aby w akapicie 4. projektu uchwały skreślić wyrazy „władze Ukrainy”.</u>
          <u xml:id="u-72.40" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-72.41" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-72.42" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-72.43" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-72.44" who="#Marszałek">Głosowało 379 posłów. Za oddano 367 głosów, przeciw - 3, wstrzymało się 9 osób.</u>
          <u xml:id="u-72.45" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm 3. poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-72.46" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-72.47" who="#Marszałek">Kto z państwa jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie wyborów prezydenckich na Ukrainie, w brzmieniu proponowanym przez komisję, wraz z przyjętymi poprawkami, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-72.48" who="#Marszałek">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-72.49" who="#Marszałek">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-72.50" who="#Marszałek">Głosowało 364 posłów. Za oddano 330 głosy, przeciw - 12, wstrzymały się 22 osoby.</u>
          <u xml:id="u-72.51" who="#Marszałek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie wyborów prezydenckich na Ukrainie.</u>
          <u xml:id="u-72.52" who="#Marszałek">Na tym zakończyliśmy głosowania.</u>
          <u xml:id="u-72.53" who="#Marszałek">Chcę państwu przypomnieć, że za 5 minut, po przerwie odbędzie się bardzo ważna, pierwsza w Sejmie debata na temat stanu polskiego sportu i rozwiązań w tej dziedzinie. Nie byłoby dobrze, gdyby w tej debacie uczestniczyli tylko sprawozdawcy i prowadzący.</u>
          <u xml:id="u-72.54" who="#komentarz">(Głos z sali: Sportowcy na start.)</u>
          <u xml:id="u-72.55" who="#Marszałek">Ogłaszam 5 minut przerwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 11 min 03 do godz. 11 min 19)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Wysoki Sejmie! Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktów 25. i 26. porządku dziennego: 25. Informacja Rządu na temat stanu i szans rozwoju sportu w Polsce (druk nr 3373). 26. Pierwsze czytanie komisyjnego projektu uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie rozwoju sportu w Polsce (druk nr 3317).</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana ministra Adama Giersza, podsekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu celem przedstawienia informacji rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rząd Rzeczypospolitej rozumie powody, dla których Sejm podejmuje dzisiaj, w roku ateńskich igrzysk olimpijskich i Europejskiego Roku Edukacji poprzez Sport, debatę nad stanem polskiego sportu. Podzielamy pogląd wyrażony w projekcie uchwały Sejmu RP, iż sport jest istotną wartością dla rozwoju społecznego i gospodarczego kraju.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Dotychczasowe dyskusje publiczne o sporcie i jego miejscu w hierarchii spraw narodowych sprowadzają się jednak na ogół do problematyki sportu wyczynowego, tzn. do podsumowywania wyników prestiżowych imprez sportowych, szukania przyczyn oraz winnych w przypadku porażek bądź gloryfikowania zwycięzców. Ale sport to nie tylko medale. Sport wyczynowy jest jedynie częścią szeroko rozumianego sportu obejmującego wszelkie formy aktywności fizycznej. Częścią ważną z politycznego punktu widzenia, jako narzędzie promocji kraju na arenie międzynarodowej, podtrzymania narodowej tożsamości i kreowania pozytywnych wzorców, idoli młodego pokolenia. Sport należy traktować przede wszystkim jako płaszczyznę i narzędzie rozwoju społecznego i ekonomicznego, jako ważny element strategii działania państwa na rzecz kształtowania społeczeństwa obywatelskiego. Dlatego warto inwestować w sport, bo sport to ważny rodzaj aktywności społeczeństwa, która bazując na dobrowolnym uczestnictwie, niesie wymierne korzyści dyskontowane na wielu płaszczyznach działalności państwa; korzyści dla indywidualnego obywatela, rodziny, lokalnego środowiska i kraju. Sport to inwestycja w młodego człowieka, w jego rozwój psychofizyczny, zdrowie, edukację, pozycję i zaangażowanie społeczne, rozumiane jako świadome zachowanie na wszystkich etapach jego obywatelskiego rozwoju. Sport to lekcja demokracji i uczestnictwa w życiu publicznym.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Środki publiczne zainwestowane w sport przynoszą także korzyści ekonomiczne w postaci nowych miejsc pracy, niższych wydatków na ochronę zdrowia, na walkę z patologiami społecznymi, na przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu. Te walory i wartości sportu znajdują swój wyraz w konstytucjach wielu państw, także w projekcie konstytucji europejskiej, gdzie w art. II-282 zatytułowanym „Edukacja, kształcenie zawodowe, młodzież i sport” uznaje się znaczenie społecznych i edukacyjnych wartości sportu.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Tworzenie warunków dla rozwoju sportu jest ważnym zadaniem władz publicznych, rządu i samorządów terytorialnych. Polityka rządu w tej kwestii została określona w dokumencie programowym „Strategia rozwoju sportu w Polsce do roku 2012 - cele i zadania”, przyjętym przez Radę Ministrów 12 lutego 2003 r. Główne jej cele zostały określone w trzech strategicznych obszarach: wychowanie fizyczne i sport szkolny, sport dla wszystkich i sport wyczynowy.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Podstawową przesłanką działań rządu w obszarze wychowania fizycznego i sportu szkolnego jest wyrównywanie szans w dostępie dzieci i młodzieży do sportu. Temu służy wprowadzenie czwartej godziny wychowania fizycznego do szkół podstawowych w latach 2003 i 2004 oraz planowane na rok 2005 jej wprowadzenie do gimnazjum. Wprowadzenie czwartej godziny wychowania fizycznego obciąży budżet państwa w roku 2005 kwotą ok. 110 mln zł. Wprowadzenie czterech godzin obowiązkowych zajęć wychowania fizycznego daje Polsce pod tym względem bardzo wysoką pozycję w Europie. Tylko trzy kraje: Francja, Szwajcaria i Polska, wypełniły zalecenia deklaracji madryckiej, wdrażając co najmniej 3 godziny obligatoryjnych zajęć wf. w 12-letnim cyklu szkolnym.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Na przykład w Niemczech średnia dla wszystkich landów wynosi 2,7 godziny. Wraz z czwartą godziną wf., która powinna służyć rozwojowi pozalekcyjnych zajęć sportowych i być prowadzona zgodnie z potrzebami i zainteresowaniami uczniów, rozwijane są projekty wspierające sport szkolny w ramach programu „Sport wszystkich dzieci”. Program finansowany jest ze środków z Totalizatora, w roku 2004 r. na kwotę ok. 30 mln zł, i w ramach tych środków wspieramy ruch uczniowskich klubów sportowych. W latach 2001–2004 przekazano im ponad 6 tys. kompletów sprzętu sportowego, a w latach 1994–2004 łącznie ponad 21 tys. kompletów sprzętu dotarło do uczniowskich klubów sportowych. Środki w tym programie przeznaczane są także na zwiększanie liczby dzieci uczestniczących w programie „Sportowe wakacje”, obecnie jest to ponad 20 tys. dzieci. Wspieramy nowe, realizowane od roku 2002, zadanie „Animator sportu dzieci i młodzieży”, a więc dofinansowanie zatrudnienia nauczycieli i instruktorów prowadzących z uczniami zajęcia pozalekcyjne. To dofinansowanie wynosi około 250 zł miesięcznie, pod warunkiem że samorząd terytorialny dokłada drugą część tej kwoty. Łącznie liczba animatorów w roku 2005 wyniesie 3,5 tys., wzrastając z 2,5 tys. w roku 2002. Podobny program realizowany jest na rzecz środowiska wiejskiego - organizator sportu dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych w środowisku wiejskim.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Dbamy także o zapewnienie właściwej ścieżki rozwoju talentów sportowych w ramach programu „Szkolenie i współzawodnictwo młodzieży uzdolnionej sportowo”. Odbywa się to dwutorowo. Pierwsza ścieżka jest realizowana we współpracy z samorządami wojewódzkimi i obejmuje ok. 22 tys. młodzieży, z dofinansowaniem w wysokości około 46 mln w roku 2004 ze środków z dopłat do gier liczbowych. Zawarliśmy w tym celu porozumienie z 16 samorządami wojewódzkimi i Polską Konfederacją Sportu Młodzieżowego. Druga ścieżka rozwoju młodzieży utalentowanej sportowo prowadzona jest w systemie edukacyjnym, poprzez klasy sportowe, szkoły sportowe i szkoły mistrzostwa sportowego. W programie obecnie uczestniczy ok. 55 tys. uczniów sportowców. Po raz pierwszy w tym roku szkolnym są wśród nich młodzi piłkarze. To nowy program, uruchomiony we wrześniu br., obejmujący około tysiąca zawodników szkolonych w 14 gimnazjach piłkarskich. Dodatkowe środki w postaci wyższej subwencji oświatowej na ucznia sportowca z tytułu realizacji tego programu obciążają budżet państwa w roku 2004 kwotą 36 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-75.7" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Efektem realizacji tego programu są wysokie wyniki polskich juniorów na arenach międzynarodowych. W klasyfikacji mistrzostw Europy i mistrzostw świata letnich dyscyplin olimpijskich Polacy zajmowali w roku 2003 w klasyfikacji mistrzostw świata 6. miejsce, za Rosją, Chinami, Niemcami, Francją i Włochami, i ex aequo ze Stanami Zjednoczonymi, natomiast w klasyfikacji mistrzostw Europy, jak z tego wynika, wyższe, 4. miejsce. Problemem jest zapewnienie ciągłości szkolenia tej młodzieży, zapewnienie płynnego przejścia z kategorii juniora do kategorii seniorskich. Stąd w roku 2002 uruchomiono nowy program „Kadra C” dla utalentowanej młodzieży w wieku 18–23 lat.</u>
          <u xml:id="u-75.8" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Właściwym kierunkiem rozwoju systemu sportu młodzieżowego powinien stać się sport akademicki. Polska przeżywa boom edukacyjny, na uczelniach wyższych studiuje ponad 1800 tys. młodych ludzi. Wskaźnik scholaryzacji wynosi około 47%. Oznacza to, że co drugi młody Polak studiuje. Naturalnym więc miejscem rozwoju polskiego sportu powinny stać się wyższe uczelnie. Dążyć będziemy do tworzenia lepszych warunków dla sportu studentów. Pierwszy krok to nowelizacja ustawy o pomocy materialnej dla studentów, umożliwiająca im uzyskiwanie stypendiów nie tylko za wyniki w nauce, ale także za wyniki w sporcie. Powstaną akademickie centra szkolenia sportowego, w pierwszej kolejności w oparciu o akademie wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-75.9" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Drugim ważnym obszarem działalności rządu we wspieraniu rozwoju sportu jest działalność w zakresie sportu powszechnego. Państwo wspiera formy powszechnej aktywności sportowej, kierując środki głównie na rozwój sportu powszechnego w środowiskach wiejskim, akademickim oraz rodzin. W środowisku wiejskim koordynatorem programu są Ludowe Zespoły Sportowe. W roku 2003 w blisko 120 tys. imprez zorganizowanych przez nie uczestniczyło około 5 mln osób.</u>
          <u xml:id="u-75.10" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Rok 2004 w sporcie szkolnym i akademickim związany był z realizacją zadań Europejskiego Roku Edukacji poprzez Sport. Zgłoszonych zostało w kraju 159 projektów. Komisja Europejska zaakceptowała 12 i przyznała Polsce, na ogólnych zasadach podziału budżetu unijnego, na program EYES kwotę prawie 0,5 mln euro. Te projekty są realizowane.</u>
          <u xml:id="u-75.11" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Rok 2005 będzie dla organizacji pozarządowej działającej w obszarze sportu dla wszystkich szczególnie ważny, gdyż wspólnie z Krajową Federacją Sportu dla Wszystkich organizujemy kongres światowej organizacji TAFISA, grupującej organizacje sportu powszechnego. Programowym przesłaniem tego kongresu będzie hasło „Sport dla wszystkich - strategia jutra”.</u>
          <u xml:id="u-75.12" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Ze środków budżetowych w tym obszarze wspierane są ogólnopolskie stowarzyszenia kultury fizycznej, których działalność koordynuje Krajowa Federacja Sportu dla Wszystkich. Dofinansowujemy sztandarowe imprezy ogólnopolskie. Najbardziej znane to Family Cup, Sportowy Turniej Miast i Gmin.</u>
          <u xml:id="u-75.13" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">W ramach programu „Sport dla wszystkich” ważną rolę odgrywa sport osób niepełnosprawnych. Sport w tym środowisku jest szczególnie ważny, co wynika z szeroko rozumianych celów rehabilitacji, pełni on funkcje: leczniczą, wychowawczo-psychologiczną, socjalizacyjną i integracyjną. Wzrasta uczestnictwo w sporcie osób niepełnosprawnych: z 8 tys. osób w 1994 r. do 110 tys. osób w roku 2003, na skutek uruchomienia specjalnego finansowania ze środków z Totalizatora Sportowego w kwocie ok. 22 mln zł w roku 2004.</u>
          <u xml:id="u-75.14" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Sport osób niepełnosprawnych to także sport wyczynowy i olimpijski. Na paraolimpiadzie w Atenach w 2004 r. startowało 108 polskich sportowców niepełnosprawnych, zdobywając 54 medale: 10 złotych, 25 srebrnych i 19 brązowych. Rząd będzie wspierał ten obszar aktywności sportowej, także w jego części wyczynowej i związanej z przygotowaniem do paraolimpiad. Dzisiaj o godz. 13 pan premier Marek Belka przyjmuje w kancelarii medalistów paraolimpiady ateńskiej.</u>
          <u xml:id="u-75.15" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Sport wyczynowy, najbardziej spektakularny i medialny, jest uprawiany w Polsce w strukturach 62 związków sportowych. Według statystyk GUS dominującą pozycję w polskim sporcie zajmuje piłka nożna. Na ogólną liczbę 396 tys. zawodników uczestniczących w roku 2002 w rozgrywkach 183 tys., czyli około 46%, stanowili piłkarze. W dalszej kolejności plasują się lekkoatleci - ponad 18 tys., co stanowi prawie 5% ogólnej liczby zawodników, potem siatkarze - 17 tys., podobnie jest w przypadku koszykarzy, a na piątym miejscu jest tenis stołowy z prawie 12 tys. zawodników.</u>
          <u xml:id="u-75.16" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pozycja Polski we współzawodnictwie międzynarodowym liczona jest liczbą zdobytych medali. Zdobywamy ich dużo. W roku 2002 było ich 515, w roku 2003 - 553, licząc łącznie na mistrzostwach Europy i świata juniorów i seniorów. Znacznie gorzej wypadamy w najważniejszych zawodach sportowych: mistrzostwach świata, mistrzostwach Europy, grach drużynowych oraz na igrzyskach olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-75.17" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Mamy medale, a nie mamy sukcesów w głównych nurtach sportu światowego. Wyniki uzyskane podczas Igrzysk Olimpijskich Ateny 2004 potwierdzają długookresową tendencję do obniżania się poziomu polskiego sportu olimpijskiego, która trwa od roku 1992. Wtedy zdobyliśmy w Barcelonie 19 medali, potem było ich coraz mniej: w Atlancie - 17, w Sydney - 14 i wreszcie w Atenach - tylko 10, w tym 3 złote: Otylii Jędrzejczak, Roberta Korzeniowskiego oraz Roberta Sycza i Tomasza Kucharskiego. Polska znalazła się w grupie krajów europejskich, które zanotowały spadek osiągnięć medalowych. W tej grupie są: Niemcy - osiem medali mniej, Francja i Szwecja - pięć medali mniej, Polska i Norwegia - cztery medale mniej, Holandia - trzy medale mniej w porównaniu z poprzednimi igrzyskami olimpijskimi. W klasyfikacji medalowej zajęliśmy dwudzieste trzecie miejsce, w punktowej - dwudzieste.</u>
          <u xml:id="u-75.18" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Należy jednak podkreślić, że na stu dziewięćdziesięciu czterech naszych reprezentantów medale i punkty zdobyło osiemdziesięciu pięciu, a więc około 44% startujących uplasowało się na miejscach finałowych. Pocieszające jest także to, iż aż stu dwudziestu siedmiu zawodników - to jest 65% - było debiutantami na igrzyskach olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-75.19" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Analizując powody niskiej efektywności startu olimpijskiego, bezpośrednich przyczyn należy upatrywać w szeroko rozumianym procesie szkoleniowym. Wysoce prawdopodobne na obecnym etapie analizy, ciągle jeszcze wstępnej, są błędy szkoleniowe w procesie przygotowań, skutkujące niskim wykorzystaniem potencjału medalowego naszej reprezentacji, świadczy o tym siedemnaście miejsc czwartych i piątych. Istotny w ocenie naszego startu jest wzrastający poziom współzawodnictwa olimpijskiego - w roku 2000 w Sydney medale zdobyło pięćdziesiąt pięć państw, w Atenach już siedemdziesiąt pięć.</u>
          <u xml:id="u-75.20" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Niezależnie od wymienionych bezpośrednich uwarunkowań wyniku naszej olimpijskiej reprezentacji na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach należy wskazać przyczyny podstawowe, determinujące długookresową tendencję obniżania poziomu polskiego sportu w rywalizacji światowej. Objawiają się one malejącym dopływem młodych, utalentowanych zawodników do szkolenia centralnego, a to wynika przede wszystkim z kryzysu klubów sportowych. Na skutek prywatyzacji gospodarki i utraty mecenatu państwowych zakładów pracy kluby straciły swe dotychczasowe ważne źródło finansowania, kluby związkowe. Podobne problemy powstały w wielu klubach SZS z powodu likwidacji państwowych gospodarstw rolnych. Następnie doszło do wyprowadzenia klubów wojskowych i gwardyjskich ze struktur Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Najbardziej dotknęło to dyscypliny, które były siłą polskiego sportu olimpijskiego, przede wszystkim sporty walki, boks, zapasy, dżudo, a także szermierkę oraz strzelectwo i jeździectwo.</u>
          <u xml:id="u-75.21" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Inną ważną przyczyną obniżania poziomu polskiego sportu jest sposób funkcjonowania polskich związków sportowych. W wielu z nich obserwuje się brak profesjonalizmu w zarządzaniu, działalności marketingowej, a także patologie gospodarcze. Po igrzyskach olimpijskich rozpoczęła się kampania wyborcza polskich związków sportowych - stowarzyszeń, które odgrywają szczególną rolę w polskim sporcie. Są autonomiczne, ale powinny być także transparentne i w zarządzaniu sportem kompetentne. Mam nadzieję, że czas kampanii wykorzystany zostanie do wewnętrznego rozrachunku za czteroletni cykl olimpijski i do rzeczowej dyskusji na temat rozwoju poszczególnych dyscyplin sportu w Polsce, która nie ograniczy się do narzekań na brak budżetowych pieniędzy i zły system centralnego kierowania sportem, bo są kraje Unii Europejskiej, w których sport jest na wysokim poziomie, a nie mają one żadnej specyficznej regulacji w postaci państwowego prawa sportowego ani też państwowych struktur zarządzania sportem.</u>
          <u xml:id="u-75.22" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Kolejną przyczyną obecnego stanu polskiego sportu wyczynowego jest też niedostateczny poziom wsparcia naukowego i medycznego oraz kwalifikacji kadry szkoleniowej.</u>
          <u xml:id="u-75.23" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Wreszcie ważnym powodem jest systematyczne obniżanie od roku 1998 wydatków z budżetu państwa. Przynajmniej wtedy wynosiły one 0,17% wydatków budżetowych i była to kwota około 243 mln zł, w roku 2002 spadły do 0,07%, czyli do 130,5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-75.24" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">O rozwoju sportu wyczynowego w Polsce świadczy również stopień jego profesjonalizacji. Objawia się to szczególnie w trzech obszarach: tworzenia sportowych spółek akcyjnych, organizacji lig zawodowych i innych przejawach działalności profesjonalnej obserwowanych w dyscyplinach indywidualnych.</u>
          <u xml:id="u-75.25" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Dynamika rozwoju funkcjonowania sportowych spółek akcyjnych jest odpowiedzią na potrzebę nowoczesnego podejścia do kwestii zarządzania i organizacji sportu. Instrumenty zapisane w ustawie o kulturze fizycznej oraz wymogi stawiane przez podmioty zainteresowane finansowaniem sportu - myślę o inwestorach prywatnych, o sponsorach - dały podstawę do kreowania nowego oblicza sportu o charakterze zawodowym. Rozwój sportowych spółek akcyjnych jest szczególnie widoczny w obszarze gier zespołowych, gdzie stopień zaawansowania organizacyjnego i kapitałowego jest największy.</u>
          <u xml:id="u-75.26" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Możemy więc wyróżnić takie dyscypliny, jak: koszykówka, piłka siatkowa, piłka nożna, hokej na lodzie i piłka ręczna, w których w sumie działa 37 sportowych spółek akcyjnych, z czego znakomita większość w dyscyplinach: piłka nożna i koszykówka, odpowiednio: 18 i 14.</u>
          <u xml:id="u-75.27" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Rząd będzie inicjował i wspierał inicjatywy ustawodawcze zmierzające do tworzenia lepszych warunków rozwoju dla sportu profesjonalnego, w tym, w dzisiaj głosowanej ustawie o podatku dochodowym, utrzymania również na rok 2006 zwolnienia z podatku dochodowego sportowych spółek akcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-75.28" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Ważnym uwarunkowaniem rozwoju sportu jest baza sportowa. Dzięki dofinansowaniu z Totalizatora Sportowego i bardzo dobrej współpracy Ministerstwa Edukacji i Sportu z samorządem terytorialnym rozwijany jest program rozwoju infrastruktury sportowej. W latach 1995–2003 w ramach tego programu oddano do użytku ponad 3 tys. obiektów sportowych, w tym ponad 2 tys. hal sportowych i sal gimnastycznych, 270 krytych pływalni, 249 boisk i stadionów, 473 inne obiekty sportowe (sztuczne lodowiska, tory kolarskie, trasy zjazdowe itd.).</u>
          <u xml:id="u-75.29" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Rocznie oddaje się do użytku ok. 330 obiektów sportowych. Prawie codziennie oddawany jest jeden obiekt sportowy w wyniku działania tego systemu wspartego środkami z Totalizatora Sportowego. Dofinansowanie z Totalizatora Sportowego inwestycji sportowych na kwotę ok. 300–350 mln zł rocznie angażuje dodatkowo ok. 700 mln zł środków własnych samorządów terytorialnych. Powstaje więc w Polsce rocznie baza za ok. 1 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-75.30" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Z dofinansowania z Totalizatora Sportowego powstaje również nowoczesna baza dla sportu wyczynowego. Inwestujemy w obiekty Centralnego Ośrodka Sportu i Akademii Wychowania Fizycznego. Działania te zostaną teraz wzmocnione z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-75.31" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Kolejna ważna sprawa dla rozwoju polskiego sportu to badania naukowe i medycyna w sporcie. Jak wcześniej powiedziałem, jedną z charakterystycznych cech współczesnego sportu wyczynowego jest jego profesjonalizacja. Postulat profesjonalizmu odnosi się również do całego otoczenia, w którym funkcjonuje zawodnik, a także do wykorzystania wiedzy naukowej w procesie treningu i przygotowania startowego. Badania naukowe na rzecz sportu prowadzone są w akademiach wychowania fizycznego, Instytucie Sportu, placówkach medycznych oraz przez wybrane grupy lekarzy i pracowników naukowych.</u>
          <u xml:id="u-75.32" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Uważamy, że potencjał naukowy, zwłaszcza Akademii Wychowania Fizycznego i Instytutu Sportu, nie jest w dostatecznym stopniu wykorzystywany dla potrzeb sportu, także w zakresie ciągłego szkolenia trenerów kadry narodowej i olimpijskiej. Badania naukowe w sporcie profesjonalnym powinny się jednak koncentrować nie tylko na bezpośrednim wspieraniu przygotowań zawodnika metodami legalnymi, ale również penetrować obszar stosowania metod niedozwolonych w sporcie, głównie dopingu. Zarówno wymagania etyczne, jak i zobowiązania międzynarodowe nakładają na władze obowiązek energicznych działań w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-75.33" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Chciałbym podkreślić, że polski sport olimpijski był pod tym względem czysty, nie mieliśmy przypadków dopingu wśród zawodników polskiej reprezentacji olimpijskiej w Atenach. Nie dążymy do osiągania medali za wszelką cenę.</u>
          <u xml:id="u-75.34" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">W tym obszarze rząd deklaruje podjęcie działań w celu wzmocnienia oddziaływania zaplecza naukowego na rozwój sportu głównie w postaci bezpośredniego zlecania zadań naukowo-wdrożeniowych placówkom naukowym z udziałem oczywiście polskich związków sportowych, organizacji stałego szkolenia podyplomowego dla trenerów w postaci Akademii Trenerskiej, wspierania działań akademii wychowania fizycznego dla utworzenia nowego kierunku: sport. Nauka o sporcie jest ważnym elementem przygotowania również trenerów dla czerpania z osiągnięć naukowych. Opieka medyczna w sporcie winna wspomagać badania profilaktyczne, nadzór medyczny nad osobami uprawiającymi sport oraz leczenie skutków kontuzji i urazów. Rolę rządu widzimy we wspieraniu badań profilaktycznych, szczególnie u dzieci i młodzieży uprawiającej sport, oraz w zapewnieniu odpowiedniej opieki medycznej zawodnikom sportu wyczynowego.</u>
          <u xml:id="u-75.35" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Na koniec powiem o systemie zarządzania. W roku 2002 przeprowadzona została reforma systemu kierowania sportem. 30 czerwca 2002 r. zniesiony został Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, a jego kompetencje zostały przekazane ministrowi edukacji narodowej i sportu z wyłączeniem zadań i kompetencji w zakresie sportu wyczynowego, które zostały przekazane do nowo utworzonej w drodze ustawy Polskiej Konfederacji Sportu. W aktualnej strukturze ministrem sportu, który kieruje działem administracji rządowej: Kultura fizyczna i sport, jest minister edukacji narodowej i sportu. Do jego zadań należy przede wszystkim strategia, polityka sportu, finansowanie sportu z budżetu środków specjalnych, regulacje prawne, współpraca międzynarodowa, upowszechnianie sportu oraz nadzór nad Polską Konfederacją Sportu, Instytutem Sportu, Komisją do spraw Zwalczania Dopingu w Sporcie.</u>
          <u xml:id="u-75.36" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Polska Konfederacja Sportu w tym systemie jest w istocie państwową agencją realizującą zadania państwa w zakresie sportu wyczynowego, w tym koordynację, dofinansowanie przygotowań kadry narodowej do udziału w igrzyskach olimpijskich, mistrzostwach świata i Europy. Organem Polskiej Konfederacji Sportu odpowiedzialnym za realizację jej ustawowych zadań jest prezes Polskiej Konfederacji Sportu.</u>
          <u xml:id="u-75.37" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">W tak skonstruowanym rządowym systemie kierowania kompetencje i odpowiedzialność w sporcie są jasno określone w drodze ustawowej. Problemy tkwią w funkcjonowaniu nowego systemu. Zmienił się system kierowania sportem, jego prawne struktury, ale nie zmienił się sposób myślenia i działania ludzi, którzy w nim pracują od lat. Nadal w środowisku sportowym pokutuje pogląd, iż to władza państwowa jest odpowiedzialna za wynik sportowy. Do tego często nie odróżnia się struktur rządowych od organizacji pozarządowych i ich zadań, wrzucając do wspólnego worka ministerstwo, Polską Konfederację Sportu, PKOl, Polską Federację Sportu Młodzieżowego, polskie związki sportowe. Konieczne są więc zmiany przede wszystkim w mechanizmach kierowania sportem.</u>
          <u xml:id="u-75.38" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Innego podejścia do kierowania sportem ze szczebla rządowego wymaga sport powszechny, sport dla wszystkich, innego sport wyczynowy, który się profesjonalizuje. W odniesieniu do organizacji pozarządowych działających w obszarze sportu dla wszystkich stosowane będzie podejście w duchu ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.</u>
          <u xml:id="u-75.39" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Aktualnie około 15% wszystkich istniejących w Polsce organizacji pożytku publicznego ma sport zapisany w swoich zadaniach statutowych. Podejście w duchu tej ustawy oznacza wspólne z organizacjami pozarządowymi określanie priorytetów i wybór realizatorów zadań w drodze otwartego konkursu ofert. Partnerem rządu w tym zakresie będą organizacje pozarządowe, które w swym działaniu przestrzegają przejrzystości działania, stosują demokratyczne zasady i charakteryzują się pełną autonomią. Tak rozumiemy konstytucyjną zasadę pomocniczości państwa w realizowaniu zadań publicznych na rzecz upowszechniania sportu.</u>
          <u xml:id="u-75.40" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Innego podejścia wymaga sport wyczynowy. Musi być oparty na systemie, który umożliwia wczesną identyfikację sportowych talentów, jest wyposażony w wykwalifikowaną kadrę szkoleniową, zaplecze naukowe i silne wsparcie finansowe z budżetu państwa, zwłaszcza w sportach olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-75.41" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Uwzględniając dodatkowo, że sport wyczynowy jest realizowany przez polskie związki sportowe, które ze względu na swą monopolistyczną pozycję w obszarze jednej dyscypliny sportu nie są typowymi organizacjami pozarządowymi, system kierowania wymaga skutecznego nadzoru państwa i specyficznego systemu dofinansowania - systemu dofinansowania zadaniowego, grantowego a nie podmiotowego, w którym środki publiczne kierowane są na realizację ściśle określonych celów sportowych. Cele te powinny być w większym stopniu niż dotychczas nakierowane na dyscypliny popularne wśród młodzieży i dyscypliny znajdujące się w głównym nurcie sportu europejskiego, bo inaczej możemy mieć medale i nie będziemy mieli sportu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-75.42" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Bardzo dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Poroszę o zabranie głosu pana posła Eugeniusza Kłopotka w celu przedstawienia uzasadnienia projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panowie Ministrowie! Chciałbym na wstępie bardzo serdecznie podziękować panu marszałkowi, że zechciał do porządku obrad obecnego posiedzenia Sejmu wprząść tę uchwałę w sprawie rozwoju sportu w Polsce. Najwyższy czas, bo gdyby ta debata miała odbyć się w przyszłym roku, najprawdopodobniej byłaby debatą straconą. Być może, wyrażam taką nadzieję w imieniu sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, ta debata spowoduje przełom w polskim sporcie. Obawiam się, że gdyby nie porażka ateńska, gdyby nie propozycja zmniejszenia o 1/5 budżetu na kulturę fizyczną i sport, gdyby nie coraz częściej pojawiające się patologie w polskim sporcie i gdyby nie kompletne rozregulowanie zarządzania, a tym samym i rozmycie odpowiedzialności za sport w Polsce, tej debaty by nie było.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie i Panowie Posłowie! Panowie Ministrowie! Mam zaszczyt w imieniu sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu przedstawić projekt uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce wraz z uzasadnieniem. Czynię to tym chętniej, że ten projekt został po dyskusji przyjęty przez członków komisji jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie i Panowie Posłowie! W ostatnich latach daje się zauważyć wyraźnie pogłębiający się kryzys polskiego sportu źle zarządzanego i niedostatecznie finansowanego. Wymownym obrazem tego kryzysu był nieudany występ polskiej reprezentacji na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach. Chociaż sporo zrobiono, by poprawić bazę sportową, jednak zbyt mało, by ratować, nie mówiąc o poszerzeniu, podstawę, jaką są kluby sportowe, szczególnie te, które duży nacisk kładą na szkolenie dzieci i młodzieży. Zaniedbano również sprawę podnoszenia kwalifikacji kadr trenerskich. Wielu zasłużonych klubów już nie ma, inne dogorywają. Samorządy terytorialne, przy niestety ich mizerii finansowej, traktują na ogół kulturę fizyczną i sport jako mniej ważną dziedzinę życia społecznego. Z kolei rządy niestety, jak do tej pory, z roku na rok proponują zmniejszanie wydatków na powyższy cel w kolejnych budżetach państwa. Na przykład w 2004 r. wynoszą one zaledwie 0,07% wszystkich wydatków budżetowych, a na rok 2005 - tak jak już na wstępie powiedziałem - proponuje się ich dalsze ograniczenie. Jedno szczęście, bo to trzeba też uczciwie powiedzieć, że rząd w ostatnim momencie się trochę zreflektował i w ramach tzw. rezerw celowych wyasygnował kwotę 50 mln zł na przygotowania olimpijskie i, wykorzystując obecność panów ministrów, proszę polski rząd, aby pozytywnie odniósł się do naszej decyzji, decyzji komisji, by te 50 mln zł, które są dzisiaj jeszcze zapisane w rezerwie celowej, przenieść do części 25 budżetu państwa, czyli do części: Kultura fizyczna i sport. Dlaczego? Otóż jeżeli one nadal pozostaną w rezerwie celowej, a Wysoka Izba uchwali budżet na poziomie 133 mln zł, czyli o prawie 19% mniej niż w tym roku, to oznacza to, że za 12 miesięcy, kiedy będziemy debatować nad budżetem na 2006 r., będziemy znowu wzajemnie się boksować. Inaczej to będzie wyglądało, jak będziemy wychodzić z wyższej pozycji. Bardzo będę prosił, i w imieniu komisji to czynię, aby rząd pozytywnie przychylił się do naszego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Zarządzanie polskim sportem jest również wadliwe. Nie będę wracał do tej naszej dyskusji, kiedy likwidowaliśmy Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, powoływaliśmy Polską Konfederację Sportu, i część zadań przenieśliśmy do Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu - wcześniej turystyka przeszła, jak państwo wiecie, do gospodarki. Niestety, nie ma jednego wyraźnego ośrodka decyzyjnego. Likwidacja Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, przejęcie jego zadań przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu oraz powołaną Polską Konfederację Sportu nie uzdrowiło sytuacji. Wręcz przeciwnie, chaos pogłębiło, a odpowiedzialność kompletnie rozmyło. W tej sytuacji najwyższy i najlepszy dzisiaj czas, by sprawujący obecnie władzę publiczną w Polsce i ci, którzy będą sprawować ją w przyszłości, odpowiedzieli na jedno zasadnicze pytanie: Czy sport jest ważny w życiu społeczeństwa i każdego człowieka, czy też nie? Jeżeli jest ważny, to czy są zdecydowani podjąć wspólny wysiłek na rzecz jego rozwoju w naszym kraju?</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Projekt niniejszej uchwały powstał z konieczności dokonania zmian istniejącego stanu rzeczy i wyjścia naprzeciw oczekiwaniom Polaków. W art. 1 tego projektu Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, wybrany z woli narodu, uznaje sport za ważny czynnik rozwoju w życiu społeczeństwa jako zbiorowości i człowieka jako jednostki. Z kolei w art. 2 podkreślamy jego uniwersalne wartości i znaczenie dla promocji Polski w Europie i w świecie. W art. 3 zwracamy uwagę, by nie produkować nowych programów, opowiadamy się za skuteczną realizacją przyjętej w 2003 r. przez rząd „Strategii rozwoju sportu w Polsce do 2012 r.”. Jest to podstawowy dokument. On oczywiście może być modyfikowany, może być poszerzony, ale przede wszystkim on musi być skutecznie zrealizowany. Gdyby rzeczywiście władzy publicznej w Polsce, państwowej, samorządowej, organizacjom sportowym udało się tę strategię zrealizować, byłby to ogromny krok naprzód. Wreszcie art. 4, którego zapisy wiem, że budzą kontrowersje, ale oczekujemy od rządu przygotowania zmian w zarządzaniu sportem w Polsce z utworzeniem Ministerstwa Sportu włącznie. Jeżeli pojawią się słowa krytyki, a takie słyszę, że to jest zbyt wąski zakres jednego ministerstwa, to możemy poszerzyć zakres tego ministerstwa o młodzież, o problematykę młodzieży, a nawet, kto wie, czy nie wrócić również do sprawy turystyki. Tak że to wszystko można zrobić, ale chcemy, by był jeden, jednoznacznie określony ośrodek decyzyjny w polskim sporcie. Na czele ministerstwa stałby konstytucyjny minister, który realizowałby powierzone mu zadania państwowe w zakresie kultury fizycznej i sportu i za nie odpowiadał, współpracując przy tym z ministrami właściwymi w sprawach zdrowia, edukacji, nauki oraz z samorządem terytorialnym wszędzie tam, gdzie dochodziłoby do ich styku z kulturą fizyczną i sportem, a jak poszerzymy - z młodzieżą i turystyką.</u>
          <u xml:id="u-77.5" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panowie Ministrowie! Na koniec, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej domaga się od obecnego i przyszłych rządów przedkładania mu w kolejnych projektach budżetów państwa propozycji systematycznego zwiększania nakładów na kulturę fizyczną i sport. I powiem szczerze, że to nasz wspólny obowiązek i zadanie, jeżeli rzeczywiście uważamy, że sport w kraju odgrywa istotną rolę, to prace nad budżetem państwa na rok 2005 musimy zakończyć w części 25: Kultura fizyczna i sport na początku dwójką. Ile będzie ponad dwójkę, trudno mi jeszcze w tej chwili powiedzieć. Czyli to podstawowe minimum to jest 200 mln zł. No nie może być 133. Dołóżmy te 50, jeśli przejdzie, 183, pozostałych pieniędzy musimy szukać. Wskazujemy, gdzie są rezerwy, gdzie można uszczknąć. Jeżeli tego nie zrobimy i tak się nie stanie, to trzeba polskiemu społeczeństwu powiedzieć wprost, bez owijania w bawełnę - Ateny 2004 były porażką, ale Pekin 2008 będzie klęską. A sport w naszym kraju, szczególnie ten olimpijski, przybierze już tylko wymiar symboliczno-historyczny.</u>
          <u xml:id="u-77.6" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Kultury Fizycznej i Sportu wnoszę o podjęcie przez Sejm uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-77.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Sejm postanowił o wysłuchaniu w łącznej dyskusji nad tymi punktami porządku dziennego 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Otwieram...</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Adam Giersz: Czy mógłbym prosić teraz o głos?)</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">W związku z tą uchwałą, teraz, panie ministrze, tak? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-78.6" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu - w związku ze zgłoszeniem się - pana ministra Adama Giersza celem przedstawienia stanowiska rządu wobec uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym przedstawić krótko stanowisko rządu wobec projektu uchwały Sejmu RP w sprawie rozwoju sportu. Rząd podziela pogląd wyrażony w projekcie uchwały Sejmu Rzeczypospolitej, że sport jest istotną wartością dla rozwoju społecznego i gospodarczego kraju. Wychowanie poprzez sport uznajemy za efektywną drogę rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Z satysfakcją przyjmujemy apel Sejmu o zwiększenie wysiłków na rzecz realizacji „Strategii rozwoju sportu w Polsce do roku 2012” jako wyraz akceptacji polityki rządu w odniesieniu do sportu. Cele strategii rozwoju sportu w Polsce będą realizowane w sposób zrównoważony, z naciskiem na sport dzieci i młodzieży oraz sport dla wszystkich, w aspekcie zwiększenia jego dostępności i rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Dla lepszej realizacji tych celów konieczny jest efektywny system zarządzania - i tu podzielamy stanowisko wyrażone w projekcie uchwały, iż system kierowania sportem wymaga zmian.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Istniejące struktury kierowania sportem powinny zostać uproszczone i lepiej dostosowane do realizacji celów polityki państwa, w kierunku wyraźnego określenia kompetencji i odpowiedzialności władzy publicznej i podmiotów społecznych działających w sporcie.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">W krajach Unii Europejskiej nie ma jednego modelu kierowania sportem. Współczesne rozwiązania idą w kierunku łączenia sportu z innymi obszarami działalności państwa. Najczęściej sport łączy się z edukacją, młodzieżą, kulturą, ale także zdrowiem, zależnie od narodowych priorytetów. Propozycje instytucjonalnego podniesienia sportu do rangi ministerstwa byłyby uzasadnione, gdyby umożliwiały lepsze kierowanie szerszym obszarem działalności publicznej związanej ze sportem. Zdaniem rządu podniesienie rangi władz w odniesieniu do sportu do rangi samodzielnego ministerstwa nie jest celowe, gdyż nie zapewnia lepszego kierowania tym obszarem działalności. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Bogusława Wontora występującego w imieniu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu członków Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej pragnę przedstawić oświadczenie dotyczące opracowanego przez Komisję Kultury Fizycznej i Sportu projektu uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce (druk nr 3317).</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę paniom posłankom i panom posłom przypomnieć, że Sojusz Lewicy Demokratycznej jako jedyna partia przedstawił przed wyborami parlamentarnymi program w dziedzinie sportu. Przypomnę również, że program ten był szeroko konsultowany, zyskując aprobatę środowisk sportowych. Wiele z tego programu zostało już zrealizowane, choć realizacja w odniesieniu do niektórych zagadnień, ze znanych powszechnie powodów, musi być nieco bardziej rozłożona w czasie.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#PosełBogusławWontor">Moja formacja traktuje problemy szeroko pojętego sportu z należytą uwagą. To z naszej inicjatywy, lub popieranych przez nas rządów, wielokrotnie pracowaliśmy nad projektami aktów prawnych w parlamencie, rządzie czy ministerstwie. To m.in. w kadencji obejmującej lata 1993–1997 uchwalono, już dziś co prawda niedoskonałą, ustawę o kulturze fizycznej, jak również znowelizowano ustawę o grach losowych i zakładach wzajemnych, co pozwoliło na wprowadzenie 20-procentowej dopłaty przeznaczonej na dofinansowanie inwestycji sportowych, rozwoju sportu dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych. Śmiem twierdzić, że szczególnie ta ostatnia inicjatywa uratowała polski sport od zupełnego rozpadu, zwłaszcza gdy chodzi o szkolenie sportowych talentów oraz remonty, modernizację i budowę obiektów. Nie wiem jednak, czy uda się utrzymać ten środek specjalny, gdyż posłowie Platformy Obywatelskiej wczoraj w komisji finansów bardzo ostro walczyli o jego likwidację.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#PosełBogusławWontor">Choć, jak mówi znane powiedzenie, na sporcie w naszym kraju, a siłą rzeczy również w tym parlamencie, znają się wszyscy i nie ma większych między nami sporów nie tylko wtedy, gdy kibicujemy polskim reprezentantom, lecz także w dyskusjach o roli ruchu, ćwiczeń i wychowania fizycznego, szczególnie wśród dzieci i młodzieży, to jakoś do tej pory nie znalazło to odzwierciedlenia w działaniach prawej strony sceny politycznej, na przykład w inicjatywach poselskich, próbach odwrócenia niekorzystnych tendencji. Ze strony prawicowych rządów nie pojawił się żaden projekt ustawy w obszarze kultury fizycznej. Nie trzeba również przypominać, że znaczący spadek nakładów był także niechlubnym osiągnięciem tych rządów, przy akceptacji zresztą wielu dzisiejszych posłów prawej strony sceny politycznej. To przecież za rządów prawicowych na początku lat 90. nastąpiło zupełne zmarginalizowanie kultury fizycznej. Mieliśmy takich prawicowych sterników polskiego sportu, że na przykład jeden z prezesów UKFiT oddał sam z siebie 50% budżetu resortu. Bardzo często padały wtedy wypowiedzi z ust przedstawicieli prawicy, że sport to siedlisko zła, a działania i ludzie niewłaściwi, bo z minionej epoki. To przecież nie kto inny, tylko rząd pana premiera Buzka oddalał wprowadzenie kolejnych godzin wf. na następne lata.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Wyście robili to samo.)</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#PosełBogusławWontor">Przypomnę również, że poprzedni prawicowy rząd, wprowadzając reformę administracyjnego podziału kraju, skasował z systemu finansowania sportu 60% środków, które do czasu reformy były w gestii wojewodów. Ówczesny wicepremier Balcerowicz przesłał do samorządów projekty budżetów ograniczające nakłady na sport, globalnie ujmując, właśnie o 60%. Dodać można, że tego kolejnego „ciosu” w polski sport w wykonaniu prawicy do dziś nie udało się odbudować.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#PosełBogusławWontor"> Dziwi mnie zatem postawa niektórych posłów prawicowych, dziś głośno krzyczących, wszystko krytykujących. Nasuwa mi się pytanie: Gdzie byli wtedy? Czemu wtedy nie protestowali?</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#PosełBogusławWontor">Dzisiaj również pada wiele słów krytyki m.in. odnośnie do systemu zarządzania polskim sportem. Pragnę jednak przypomnieć, że wszystkie kluby parlamentarne poparły zmianę struktury zarządzania, co znaczyło wówczas m.in. likwidację UKFiS.</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#komentarz">(Głos z sali: To też nasza wina.)</u>
          <u xml:id="u-81.10" who="#PosełBogusławWontor">Przypomnę również, że nie było wtedy odważnego, by podjąć głębsze reformy, gdyż byliśmy w trakcie cyklu olimpijskiego.</u>
          <u xml:id="u-81.11" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Panie, Panowie Posłowie! Prawdą jest, że na dzień dzisiejszy brakuje jednego ośrodka decyzyjnego w sporcie, istnieją spory kompetencyjne, rozmywa się odpowiedzialność. Prawdą jest również, że niedostateczne są nakłady na kulturę fizyczną z budżetu państwa. Prawdziwe są też tezy, że nastąpił upadek zawodu trenera - poza nielicznymi wyjątkami dziś to raczej hobby - że nastąpił niemal zupełny zanik badań naukowych na rzecz sportu i pomocy naukowców dla kadry szkoleniowej; że upadł mecenat państwa, zakładów nad klubami sportowymi; że padły kluby górnicze, hutnicze, wojskowe, gwardyjskie; że jest niska ranga sportu w szkole oraz brak systemowych pomysłów na czwartą godzinę...</u>
          <u xml:id="u-81.12" who="#PosełBogusławWontor">My mamy 10 minut na wystąpienie, panie marszałku, a ja chyba po 5 minutach...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Panie pośle, przepraszam najmocniej, nie ja ustawiam komputer. Właśnie interweniuję w tej sprawie, bo wydaje mi się, że słuchałem pana znacznie krócej niż 10 minut. Zaraz to wyjaśnimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełBogusławWontor">...że jest niska ranga sportu w szkole oraz brak systemowych pomysłów na czwartą godzinę wychowania fizycznego; że średnie nakłady jednostek samorządu terytorialnego na kulturę fizyczną i sport wynoszą zaledwie niecałe 1,5%; że w sporcie profesjonalnym następuje deprawująca komercjalizacja, gdzie liczą się tylko pieniądze, a nie szkolenie, np. miejsce w ekstraklasie można sobie oficjalnie kupić; że jest brak właściwego podejścia do sportu ze strony mediów, które w 95% zajmują się tylko sportem komercyjnym, a nie codziennym (nawet kultowy kiedyś „Przegląd sportowy”); że istnieje brak spójności różnych, nawet niezłych programów w sporcie; i co bardzo ważne, że do tej pory nie dopracowaliśmy się modelu organizacyjno-szkoleniowego dla zawodników kończących wiek juniora lub szkołę średnią - tu niestety polski sport traci najwięcej.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PosełBogusławWontor">Zadać sobie można jednak pytanie: Czy do powyższej sytuacji doprowadził obecny rząd? Czy jest to zjawisko ostatnich dwóch czy nawet trzech lat? Odpowiedź jest prosta - nie. Trudno również znaleźć jednego winnego. Na taki stan rzeczy zapracowały solidarnie parlamenty, rządy, ale również samorząd czy też samo środowisko sportowe.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Tak to niestety bywa, że prawica dużo mówi, a mało robi. Dzisiaj poprzez pryzmat wyniku na olimpiadzie próbuje budować ocenę całego polskiego sportu. Posłowie prawicy zapomnieli chyba, że odbudowa znaczenia roli sportu przez rządy lewicy była bardzo trudna. Chociażby początek naszej kadencji - 90-miliardowa dziura budżetowa, tempo wzrostu gospodarczego prawie równe zeru. To przecież niewątpliwie czynniki wpływające ujemnie na tempo wzrostu nakładów na sport i rozwój sportu. Mimo wszystko moim zdaniem udało się wiele zrobić.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#PosełBogusławWontor">Można w tym miejscu wspomnieć o niektórych pozytywnych zjawiskach ostatniego okresu. Uporządkowanie przez obecny MENiS zasad ustalania limitów środków z dopłat do gier liczbowych dla województw z przeznaczeniem na inwestycje sportowe. Wprowadzenie postulowanej od dłuższego czasu delegacji do wydawania rozporządzenia w sprawie gospodarowania środkami z dopłat do gier liczbowych. Wdrożenie czterech nowych programów realizowanych ze środka specjalnego. Wprowadzenie w 2003 r. systemu premiowania trenerów za osiągnięcia medalowe na mistrzostwach świata, Europy i igrzyskach olimpijskich. Oddanie w ostatnich latach do użytku ok. 3 tys. obiektów sportowych, sfinansowanych w części z dopłat do stawek w grach liczbowych. W 2002 r. wprowadzenie uproszczonej rejestracji stowarzyszeń kultury fizycznej nieprowadzących działalności gospodarczej, a wcześniej uczniowskich klubów sportowych. Stworzenie takiego prawa, które umożliwia medalistom olimpijskim otrzymywanie dożywotniej renty. Podczas tej kadencji doprowadzono również do odprowadzania części środków z reklamy alkoholu na fundusz zasilający organizację sportowych zajęć pozalekcyjnych. Wprowadzenie w roku szkolnym 2003/2004 czwartej godziny obowiązkowych zajęć wychowania fizycznego, a wcześniej trzeciej. Wprowadzenie od tego roku akademickiego stypendiów sportowych oraz stypendiów ministra edukacji narodowej i sportu dla wybitnych sportowców - studentów. Dodać również można, że obecnie jest już po pierwszym czytaniu nowelizacja ustawy o kulturze fizycznej, w której zostaną dokonane zmiany wychodzące naprzeciw środowiskom sportowym, m.in. poprzez właściwe regulacje prawne w sporcie profesjonalnym. Poprzedni rząd, rząd Leszka Millera, opracował i przyjął „Strategię rozwoju sportu w Polsce do 2012 roku”. W ramach tej strategii jest realizowany m.in. program „Sport wszystkich dzieci”, adresowany przede wszystkim do uczniowskich klubów sportowych, których obecnie jest ponad 9 tys., oraz stowarzyszeń kultury fizycznej prowadzących działalność w zakresie sportu dzieci i młodzieży. Dzięki temu programowi można zakupić sprzęt sportowy, organizować masowe i rekreacyjne imprezy sportowe dla dzieci i młodzieży, organizować obozy sportowo-rekreacyjne. W ramach tego programu corocznie m.in. organizowane są Igrzyska Młodzieży Szkolnej. Ważne również są powstałe w 2002 r. programy „Animator sportu” i „Trener”. Dla najmłodszej części naszego społeczeństwa, traktującego sport w sposób poważniejszy, jest „Program szkolenia i współzawodnictwa młodzieży uzdolnionej sportowo”. W jego ramach co roku organizowana jest m.in. olimpiada młodzieży. Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu dofinansowuje dodatkowo zajęcia w klasach i szkołach sportowych oraz 40 publicznych i niepublicznych szkołach mistrzostwa sportowego, jak również w 9 ośrodkach szkolenia sportowego młodzieży polskich związków sportowych. Realizowany jest również program rozwoju kultury fizycznej w środowisku wiejskim, akademickim czy w różnych grupach zawodowych i społecznych. W ramach tego ostatniego programu możemy wziąć udział w dorocznym Sportowym Turnieju Miast i Gmin.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#PosełBogusławWontor">Ważną rolę odgrywa również sport osób niepełnosprawnych. MENiS dofinansowuje w tym obszarze zajęcia sekcji sportowych i rekreacyjnych, udział w imprezach, także integracyjnych, szkolenie centralne sportowców, badania lekarskie, diagnostyczne i konsultacje medyczne, program „Animator sportu osób niepełnosprawnych”, promocję sportu osób niepełnosprawnych, zakup sprzętu sportowego. I czyż w kontekście tego, co powiedziałem, inaczej jak niedorzecznością można nazwać próby wmawiania nam, że obecny rząd proponuje, czy też propaguje złe rozwiązania, że działa on, SLD i koalicjanci na niekorzyść sportu?</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Członkowie Klubu Parlamentarnego SLD będą wspierać działania zmierzające do:</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#PosełBogusławWontor">- wzrostu nakładów na kulturę fizyczną z budżetu państwa,</u>
          <u xml:id="u-83.7" who="#PosełBogusławWontor">- wzrostu nakładów na kulturę fizyczną w samorządach lokalnych do poziomu minimum 3% budżetu, z zapewnieniem systematycznego powiększania tego procentu w kolejnych latach,</u>
          <u xml:id="u-83.8" who="#PosełBogusławWontor">- uporządkowania struktury zarządzania w polskiej kulturze fizycznej i sporcie, m.in. poprzez stworzenie jednego ośrodka decyzyjnego, a w konsekwencji powołanie Ministerstwa Młodzieży i Sportu, uchwalenie nowoczesnej ustawy o sporcie, uwzględniającej specyfikę i rozwój sportu profesjonalnego, a także interesy reprezentacji narodowych i olimpijskiej,</u>
          <u xml:id="u-83.9" who="#PosełBogusławWontor">- stworzenia właściwych warunków do rozwoju sportu profesjonalnego osób niepełnosprawnych,</u>
          <u xml:id="u-83.10" who="#PosełBogusławWontor">- poszukiwania pozabudżetowych form wsparcia finansowego realizowanych programów,</u>
          <u xml:id="u-83.11" who="#PosełBogusławWontor">- uregulowania statusu zawodu trenera oraz przygotowania wdrażania stopniowo centralnego programu zatrudniania najlepszych szkoleniowców na etatach, czasowego na okres 4–8 lat,</u>
          <u xml:id="u-83.12" who="#PosełBogusławWontor">- zinstytucjonalizowania środków z budżet państwa - ścisłe zadania bez możliwości zmian przez czynnik społeczny polskich związków, w jak najszerszym zakresie zdecentralizowanie - pominięcie pośredników - zadań w kulturze fizycznej (tutaj mądre zdecentralizowanie), co pozwoli na uniknięcie częstego obecnie dublowania zadań i braku ich spójności,</u>
          <u xml:id="u-83.13" who="#PosełBogusławWontor">- wykorzystania możliwości, jakie dają fundusze europejskie.</u>
          <u xml:id="u-83.14" who="#PosełBogusławWontor">Według członków Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej najważniejsze jest, aby przynajmniej niektóre decyzje były podjęte natychmiastowo. Bez tego światek sportowy przyjmie nawet najlepsze programy jako kolejne mydlenie oczu.</u>
          <u xml:id="u-83.15" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Członkowie Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej będą głosować za uchwaleniem uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-83.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję bardzo, panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Mirosława Drzewieckiego, występującego w imieniu Platformy Obywatelskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Była jesień 2001 i miało być tak: lepiej. Był nowy rząd SLD. W kwietniu w Sejmie było spotkanie klubu SLD, na którym mówiono o sporcie w najbliższym dziesięcioleciu. Zapisano tam piątą godzinę wf., co nas wszystkich uradowało. Co się okazało, jak jesienią objęli rządy panowie z SLD? Ano okazało się, że to nie tak, że dają piątą godzinę, ale nawet zabierają czwartą, bo takie są fakty. I z tej trybuny już wielokrotnie o tym mówiliśmy. Taka była...</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Wcześniej została zabrana czwarta godzina.)</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Ale miała być czwarta godzina, a nie dość, że nie było piątej, to czwarta została zabrana i teraz próbujemy to zmienić przez 3 lata.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Zgadza się, ale przez was została zabrana.)</u>
          <u xml:id="u-85.4" who="#PosełMirosławDrzewiecki">I teraz jest taka sytuacja: miała być reforma w strukturze zarządzania sportem, likwidacja urzędu centralnego UKFiS-u i stworzenie MENiS-u, tzn. dopisanie sportu do edukacji, plus utworzenie Polskiej Konfederacji Sportu. Ja osobiście z tej trybuny mówiłem, że jestem przeciwnikiem takiego rozwiązania, że ono będzie tworzyło konflikty i nie ułatwi zarządzania sportem. I w komisji sejmowej wielokrotnie o tym mówiliśmy, umówiliśmy się, że nie zrobimy awantury do czasu Igrzysk Olimpijskich w Atenach, żeby w związku z tym, że mogą być złe wyniki, nikt nie wskazywał później winnych - że to komisja sejmowa rozrabiała i nie było atmosfery do tego, żeby się dobrze przygotować do igrzysk olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-85.5" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Ale, panowie, ponieważ to jest czwarty budżet, który przedstawiacie, to mówmy o faktach. Pan poseł Wontor mówił o tym, jak to za prawicy było fatalnie.</u>
          <u xml:id="u-85.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Co to, prawica, lewica - co to za argumenty?)</u>
          <u xml:id="u-85.7" who="#PosełMirosławDrzewiecki">A ja chcę powiedzieć tak: 1998 r. - to chyba rządy prawicy, tak? - budżet 243 mln, 1999 r. - 190 mln, 2000 r. - 223 mln, 2001 r. - 200 mln. Ale pierwszy budżet SLD, rok 2002 r. - 130 mln.</u>
          <u xml:id="u-85.8" who="#komentarz">(Głos z sali: Przez was przygotowany.)</u>
          <u xml:id="u-85.9" who="#PosełMirosławDrzewiecki">130 mln!; następny rok, 2003 - 152 mln; 2004 r. - 162. I teraz, jak panowie zobaczycie, to w 1998 r. było 0,174% budżetu całego, a u was jest 0,081, czyli nawet połowy tego nie przeznaczyliście.</u>
          <u xml:id="u-85.10" who="#komentarz">(Głos z sali: A ile było w 1993 r.?)</u>
          <u xml:id="u-85.11" who="#PosełMirosławDrzewiecki">I teraz gdy mówimy o tym, kto kocha sport. Czy premier rozumie sport i czy sport jest dla niego ważny? Nie jest ważny, bo premiera nie ma. Jest to pierwsza debata na temat sportu, a premiera Rzeczypospolitej nie ma na sali.</u>
          <u xml:id="u-85.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-85.13" who="#PosełMirosławDrzewiecki"> I taka jest prawda, że wprowadzono materializm w ministerstwie. Wydaje się, że wszyscy to rozumieją: sport jest głęboko zakorzeniony w kulturze, sport opiera swój rozwój na tradycji wiedzy, sport pomaga w zapobieganiu patologiom społecznym, sport tworzy system organizacji krajowych i międzynarodowych, sport jest zjawiskiem silnie wzorcotwórczym, sport staje się coraz większym rynkiem pracy i produkcji, nie do przecenienia jest też rosnąca rola sportu jako narzędzia promocji państwa na arenie międzynarodowej. Wszyscy to rozumieją, ale skoro rozumieją, to dlaczego nic nie robią i nie dają pieniędzy na to, żeby to można było wykorzystać i oprzyrządować? Przecież to są śmieszne nakłady.</u>
          <u xml:id="u-85.14" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Pan minister Giersz na posiedzeniu komisji mówił, że przecież nakłady na sport są dużo większe i pomieszał pieniądze, rządowe, budżetowe, w tym roku 180 mln. Był taki projekt budżetu, wstępnie, że zakładał 30 mln mniej nakładów na sport. Później magiczna sztuczka zrobiona przez ministra - i celowa rezerwa 50 mln, mówi się, że rząd dokłada 50 mln. Dokłada 20, bo 30 najpierw zabrał, taka jest prawda i tym językiem trzeba mówić.</u>
          <u xml:id="u-85.15" who="#PosełMirosławDrzewiecki">I następna sprawa. Jak rozumiemy, że sport jest ważny dla ministerstwa? Pan minister Giersz mówił o tym, że przecież daje jeszcze Totalizator Sportowy, jest środek specjalny. Jak to - rząd to daje? To jest zbiórka publiczna obywateli. Codziennie we wszystkich kolekturach w kraju obywatele dopłacają po 20 gr do każdego zakładu i łożą na sport - i tak się zbiera w ciągu roku 500 mln. Rząd daje 160, a obywatele w zbiórce publicznej dają trzy razy więcej niż rząd, który się troszczy o sport. Obywatele dają pieniądze i nie mają wpływu na to, jak one są wydawane. To obywatele wybudowali 3 tys. obiektów sportowych, a nie rząd, bo to są pieniądze Totalizatora Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-85.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-85.17" who="#komentarz">(Głos z sali: Trzecie - samorządy.)</u>
          <u xml:id="u-85.18" who="#PosełMirosławDrzewiecki">I proszę nie mydlić ludziom oczu. Poza tym zwróćcie panowie uwagę, jaka jest strategia rządu, jeżeli chodzi o inwestycje? Nie ma strategii, bo gdyby była, to nie byłoby 800 placów budów w Polsce, gdzie się buduje obiekty sportowe i będzie to trwało 15 lat. Bo gdyby była strategia, to 500 mln z Totalizatora plus środki samorządu by się skumulowało i 30 inwestycji robiłoby się w ciągu roku. Wszyscy byliby zadowoleni, bo widzielibyśmy, że mamy obiekty sportowe, że baza się rozrasta, że nie marnuje się pieniędzy obywatela.</u>
          <u xml:id="u-85.19" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Teraz dalsza sprawa. Podliczyłem, że gdyby przyjąć jako bazę 1998 rok, tylko nie biorąc pod uwagę inflacji i jeśli budżet był utrzymany na tym samym poziomie, to w ciągu czterech lat rządów SLD sport dostał o 351 mln mniej środków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-85.20" who="#komentarz">(Głos z sali: A 90 mln dziury budżetowej Bauca?)</u>
          <u xml:id="u-85.21" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Było 40 - i nie mówimy o tym.</u>
          <u xml:id="u-85.22" who="#komentarz">(Głos z sali: A wzrost gospodarczy 0,2?)</u>
          <u xml:id="u-85.23" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Teraz jeśli chodzi o klęskę w Atenach. Gdyby nie klęska w Atenach, pewnie nie doszłoby do debaty, bo po raz kolejny udałoby się - jakoś to będzie. Byłem na olimpiadzie, obserwowałem to wszystko i chcę powiedzieć, jak wygląda zarządzanie polskim sportem - tak jak wyglądało mieszkanie władz sportu polskiego w Atenach. Szef konfederacji - w jednym hotelu, minister - w drugim hotelu, prezes PKOl - w trzecim hotelu. Nawet trudno się spotkać, żeby coś ustalić wspólnie, bo do tego stopnia nie jest to jednolite zarządzanie, że siłą rzeczy panowie są osobno.</u>
          <u xml:id="u-85.24" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Dlaczego wnioskujemy, żeby było ministerstwo sportu, żeby był jeden organ zarządzający sportem? Dlatego, że sport zasługuje na to, bo jest bardzo ważny dla społeczeństwa, bo dotyczy milionów ludzi, zdrowia młodego pokolenia. Czy chcemy mieć dzieci jeżdżące na wózkach, czy chcemy mieć zdrowe dzieci, które nie zapadają na choroby cywilizacji, dlatego że nie zażywają ruchu, nie uprawiają sportu? Jeśli mają być wyniki, to musi być baza, ta piramida musi być bardzo szeroka. Mamy piękne centralne ośrodki przygotowań olimpijskich COS, dosyć dużą bazę, którą wykorzystujemy dla 800 ludzi, którzy byli trenowani w kadrze A, B, C. Powinno ich być trzy razy więcej, żeby była rywalizacja, konkurencja, żeby było to ciśnienie na plecach, że kolega, konkurent w dyscyplinie może mnie przegonić, więc muszę więcej pracować. Tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-85.25" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Jeśli chodzi o zarządzanie sportem, chcę powiedzieć, że przecież nie ma żadnej wątpliwości, iż minister, który miałby pod sobą wszystko, co jest związane ze sportem, czyli sport dzieci i młodzieży, powszechny sport, sport wyczynowy, medycynę sportową, AWF - bo to też jest sport, to jest kuźnia sportu - i byłby za to odpowiedzialny, byłby konstytucyjnym ministrem, dawałoby mu to lepsze umocowanie. Byłoby to dowodem na to, że sport jest traktowany poważnie. Przecież sport dzisiaj jest dziedziną życia i gospodarki, która bardzo dynamicznie się rozwija.</u>
          <u xml:id="u-85.26" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Panowie, to są setki tysięcy miejsc pracy. Nie możecie lekceważyć ludzi, którzy mają dzięki temu pracę, a także tych, którzy korzystają z tego sportu. To jest strategia. Przecież rząd ma aktualnie strategię, wie, jakie dyscypliny sportu są ważne - ja tego nie widzę. Sport olimpijski jest najważniejszy, to się samo przez się rozumie. Są przecież dyscypliny schyłkowe. W Atenach było widać, że w Europie, gdzie jest wysoka cywilizacja, nie walczy się, nie bije się w zapasach. To te dyscypliny, które będą schodziły na dalszy plan. W związku z tym trzeba wytypować i finansować te dyscypliny sportu, które są strategiczne dla Polaków, a będą to te wszystkie, które tworzą wielkie widowiska, w których na dużą skalę uczestniczą dzieci i młodzież. Są potrzebne wzorce sportowe, wielkie kariery, żeby młody człowiek chciał się nazywać Bońkiem, Latą czy Kulejem. Bez takich nazwisk nie będzie motywacji ani ciągu do sportu.</u>
          <u xml:id="u-85.27" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Współczynnik skolaryzacji. Pan minister Giersz powiedział: 47%. Jestem dumny z tego, że co drugi młody człowiek w Polsce studiuje, jest studentem. 10 lat temu było w Polsce 100 uczelni, dzisiaj jest 360. Wiecie panowie, ile rząd daje na sport akademicki? 4,5 mln zł. A wiecie, ile daje na partie polityczne tylko w tym roku? 59 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-85.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-85.29" who="#PosełMirosławDrzewiecki"> 59 mln zł na 2 mln młodych ludzi w Polsce, którzy są studentami i mają prawo do tego, by uprawiać sport. Na krzewienie kultury fizycznej rząd daje 4,5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-85.30" who="#komentarz">(Poseł Gabriel Janowski: To nie rząd dał. To Sejm ustawą dał.)</u>
          <u xml:id="u-85.31" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Taka jest prawda.</u>
          <u xml:id="u-85.32" who="#komentarz">(Poseł Gabriel Janowski: Nie gadajmy, bo to Sejm uchwalił.)</u>
          <u xml:id="u-85.33" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Jeżeli budżet sportu jest równy budżetowi kancelarii prezydenta, to wszystko jest postawione na głowie. Kancelaria prezydenta wciąga tyle pieniędzy, ile cały budżet sportu dzieci, młodzieży, sportu wyczynowego.</u>
          <u xml:id="u-85.34" who="#komentarz">(Głos z sali: Każda partia niech daje na sport.)</u>
          <u xml:id="u-85.35" who="#PosełMirosławDrzewiecki">I chodzi o setki tysięcy, o miliony młodych ludzi, którzy ćwiczą, uprawiają sport.</u>
          <u xml:id="u-85.36" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-85.37" who="#komentarz">(Głos z sali: My daliśmy...)</u>
          <u xml:id="u-85.38" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Tak jest.</u>
          <u xml:id="u-85.39" who="#PosełMirosławDrzewiecki">W związku z tym, panie ministrze, z żalem stwierdzam - jesteśmy we własnym gronie i wielokrotnie rozmawialiśmy na ten temat - że premier Rzeczypospolitej w dalszym ciągu nie jest zainteresowany rozwojem sportu. Mam nadzieję, że ta debata dotrze do premiera i że decyzje dotycząca finansowania sportu w tym roku będą inne niż projekt budżetu przedłożonego przez rząd. Uważam, że strategicznym celem rządu powinno być dołożenie w tym roku 100 mln zł więcej w stosunku do ubiegłego, w następnym roku kolejnych 100 mln, i tak przez 4 lata, żeby dojść do pułapu 0,25% budżetu. Dla porównania podam panu, że na Węgrzech kiedyś było 0,25%, a teraz jest 1%. Chcę, żeby było choć 1/4 tego, co jest na Węgrzech, ale muszą być pieniądze, które dają na to szanse.</u>
          <u xml:id="u-85.40" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Budujemy obiekty, ale choć to robimy, nie zwiększamy pieniędzy na sport, a koszty utrzymania obiektów są ogromne. Czyli tak naprawdę nadal okradamy dzieci i młodzież z pieniędzy, bo środki muszą być przeznaczane na to. Związki sportowe i nadzór nad związkami sportowymi. Komunizm jest obecny w Polsce tylko w jednym miejscu, w polskim sporcie. Nie wyszedł z polskiego sportu.</u>
          <u xml:id="u-85.41" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-85.42" who="#PosełMirosławDrzewiecki"> Miłość działaczy lewicowych do sportu; działaczy lewicowych, którzy są umocowani w związkach sportowych. Kiedyś się przesuwało działaczy z innych odcinków, bo nie dawali sobie rady. Zostali w sporcie i tam tkwią, bo mają ciepłe miejsca i publiczne pieniądze. 97% wszystkich wydatków ponoszonych przez związki sportowe to pieniądze z budżetu państwa, a to znaczy, że ludzie, którzy tam są, nigdy nie powinni znajdować się w tym miejscu, bo hamują rozwój sportu. </u>
          <u xml:id="u-85.43" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-85.44" who="#PosełMirosławDrzewiecki"> Mają monopol, który dostali od państwa, na reprezentowanie, na krzewienie dyscyplin sportu. W związku z tym, skoro mają monopol, mają państwowe pieniądze, to muszą wypełniać zadania strategiczne państwa w tym zakresie. To niedopuszczalne, żeby były nieprzejrzyste związki sportowe. Co to znaczy, jeśli są publiczne pieniądze, że jest jakaś tajemnica różnych kontraktów itd.? Okazuje się, że kontrahenci chętnie ujawniają oferty, tylko związki sportowe nie chcą tego ujawniać, a jeśli nie chcą ujawniać, to dlatego, że mają coś do ukrycia. W wielu związkach sportowych wybiera się działaczy, tych samych prezesów, a wiecie państwo dlaczego? Bo grupa, która na nich głosuje, to ludzie, którzy wspólnie brali udział w przestępstwie, czyli muszą się kryć.</u>
          <u xml:id="u-85.45" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Polscy działacze sportowi muszą ustąpić miejsca młodym menedżerom, którzy rozumieją, jak obecnie jest zorganizowany sport, jak trzeba go rozwijać. Ludziom takim, jak Korzeniowski, który przedstawiał, jak powinno być.</u>
          <u xml:id="u-85.46" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Panie pośle, proszę już o konkluzję, bo już od 5 minut jest pan na spalonym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Klub Platformy Obywatelskiej oczywiście popiera i będzie popierał w całej rozciągłości uchwałę Sejmu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#komentarz">(Poseł Bogusław Wontor: Panie marszałku, muszę sprostować.)</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Panie pośle, naprawdę pan musi? Nie mam możliwości nie udzielić głosu posłowi, który chce zabrać głos w trybie sprostowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Ponieważ tutaj zostało powiedziane, że największy spadek środków w budżecie państwa był za rządów lewicy, to mam przed sobą...</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#komentarz">(Poseł Mirosław Drzewiecki: Bo był, to prawda.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Nie, panie pośle...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełBogusławWontor">Ale to jest bardzo ważne...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Przepraszam, ale odbieram panu głos. Pan polemizuje. Przecież pan nie powiedział czegoś takiego, żeby pan teraz prostował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełBogusławWontor">Nie polemizuję. Powiedziano, że...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Ale pan polemizuje z posłem Drzewieckim, a nie prostuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełBogusławWontor">Ale chcę sprostować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Nie, panie pośle...</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Muszę to sprostować.)</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#komentarz">(Głos z sali: To nieregulaminowe, trzeba w oświadczeniach.)</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Szanowni panowie, przejdźmy do sportu, nie do wzajemnych polemik.</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#komentarz">(Głos z sali: To jest blokowanie.)</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-96.6" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Panie pośle...</u>
          <u xml:id="u-96.7" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-96.8" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Szanowni panowie, naprawdę, mniej emocji.</u>
          <u xml:id="u-96.9" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Kazimierza Marcinkiewicza występującego w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mamy sytuację zadziwiającą, że w bardzo ważnej debacie na temat sportu uczestniczy pan minister edukacji narodowej i sportu, ale z kierownictwa rządu nie ma nikogo, nie ma premiera, nie ma nawet pani premier Jarugi-Nowackiej, choć to kobiety z polskiej ekipy w Atenach zdobyły najwięcej. Czyżby pani premier miała dziś ważniejsze lunche czy obiady niż debata na temat sportu? To naprawdę zadziwiające.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość chcę bardzo serdecznie podziękować Komisji Kultury Fizycznej i Sportu za podjęcie naszej inicjatywy. Na przełomie sierpnia i września od razu wezwaliśmy rząd do powołania ministerstwa sportu i dziś, na szczęście, jak słychać, wszystkie kluby parlamentarne tę naszą inicjatywę podjęły. Bardzo serdecznie za to dziękujemy.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Trzeba dzisiaj także bardzo jasno i wyraźnie podziękować wszystkim młodym, wspaniałym sportowcom, którzy, czasami wbrew całemu otoczeniu, trenują, zdobywają się na wielki wyczyn sportowy i doprowadzają do tego, że Polska jest na ustach całego świata, co wzbudza w nas wszystkich bardzo pozytywne emocje. Trzeba podziękować rodzicom tychże młodych ludzi, bo bardzo często jest tak, że to rodzice wychodzą z tym swoim małym dzieckiem, chodzą dwa razy, trzy razy dziennie na treningi i rzeczywiście doprowadzają do wielkich sukcesów sportowych, z których potem wszyscy korzystamy. Trzeba podziękować trenerom, trzeba podziękować działaczom, trzeba podziękować sędziom. Co prawda wśród działaczy - o tym tu już dziś była mowa - jest ciągle pełno biesiadników, którzy są łasi na dorabianie się na sporcie i z tymi biesiadnikami rzeczywiście musimy wreszcie absolutnie skończyć.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz"> Dość biesiadników w polskim sporcie. Myślę, że jeśli mówimy o sporcie, to takie podziękowanie musi z tej trybuny paść.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Jeśli chodzi o strukturę sportu, rzeczywiście poparliśmy utworzenie Polskiej Konfederacji Sportu. Pomyśleliśmy sobie tak: przecież ludzie SLD są we wszystkich związkach sportowych, pełno ich. Pomyśleliśmy sobie tak: więcej, ludzie sportu są na wszystkich politycznych listach SLD, od parlamentarnych, poprzez samorządowe, po wszystkie inne, wybitni ludzie sportu. Pomyśleliśmy sobie: może oni znają się na sporcie, może mają rację. To był błąd, oni nie znają się na niczym, nawet na sporcie, SLD nie zna się nawet na sporcie.</u>
          <u xml:id="u-97.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-97.7" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Dlatego proponujemy utworzenie Ministerstwa Sportu i Turystyki, to jest dobre połączenie. Obie te dziedziny to działania zarówno w zakresie rekreacji, sportu, promocji zdrowia, jak i idealnie w zakresie promocji państwa, w zakresie promocji poszczególnych rejonów czy miast. Warto to powiedzieć. Takie ministerstwo powinno powstać. Co więcej, panie premierze Belka - nie, nie ma go tu, panie ministrze, proszę się nie oglądać,...</u>
          <u xml:id="u-97.8" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-97.9" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">... ale przecież jest to debata publiczna, pan premier Belka może to słyszeć - panie premierze Belka, trzeba utworzyć to ministerstwo już dziś, na 4 lata przed następną olimpiadą, a nie na rok przed olimpiadą, bo wtedy będzie za późno. I a propos olimpiady. Chcę publicznie podziękować panu przewodniczącemu Drzewieckiemu i panu przewodniczącemu Tomaszewskiemu za działania w Komisji Finansów Publicznych rok temu, wsparte przez nas, także przeze mnie...</u>
          <u xml:id="u-97.10" who="#komentarz">(Głos z sali: Zgadza się.)</u>
          <u xml:id="u-97.11" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">...skromnie powiem, działania, które doprowadziły do tego, że w roku 2004 kolejne miliony złotych na sport i przygotowania olimpijskie zostały skierowane. To była okropnie trudna debata w Komisji Finansów Publicznych, przez panów i przez nas wszystkich wygrana, a przede wszystkim wygrana przez sport.</u>
          <u xml:id="u-97.12" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Ministerstwo Sportu i Turystyki. Likwidacja Polskiej Konfederacji Sportu i rozdzielenie kompetencji, bardzo jasno. Polski Komitet Olimpijski - kompetencje merytoryczne wobec sportu, reprezentacji itd., i Ministerstwo Sportu - kompetencje finansowe.</u>
          <u xml:id="u-97.13" who="#komentarz">(Głos z sali: Tak jest, dobrze.)</u>
          <u xml:id="u-97.14" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Tu są pieniądze. To nie będzie kosztowało, bo jest to zawarte w tych samych środkach finansowych. Dalej, trzeba naprawić związki sportowe. Musimy przede wszystkim oddzielić działalność gospodarczą od działalności sportowej. Działalność gospodarcza musi być w związku wydzielona, to musi być działalność nonprofit, i wszystkie zyski będą kierowane do związku. Ale to spowoduje, że biesiadnicy nie będą chcieli być w związku, bo nie będą robili na sporcie interesów gospodarczych. Jeżeli już, to będą mogli być obok, w fundacjach, w tych miejscach, gdzie działalność gospodarcza będzie mogła być prowadzona.</u>
          <u xml:id="u-97.15" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Wreszcie konieczne jest wzmocnienie sportu akademickiego, i to różnymi metodami. I nie tylko na AWF, bo, panie ministrze, dziś młodzi ludzie chcą studiować prawo na najlepszym uniwersytecie, albo ekonomię, informatykę na dobrej politechnice, a nie tylko być kształceni w zakresie wychowania fizycznego i sportu. Dlatego trzeba wzmocnić w ogóle środowiska akademickie, w ogóle AZS-y, a nie tylko AZS AWF. Trzeba powołać regionalne centra sportowe i to zwłaszcza w tych dziedzinach, które są najbardziej oglądane, a więc: piłka nożna, koszyków, siatkówka, piłka ręczna. To właśnie w tym zakresie jest możliwość stworzenia tych centrów regionalnych. SMS-y niespecjalnie się sprawdzają. W tym roku z SMS-u koszykówki żeńskiej większość dziewczyn wyjechała do Stanów...</u>
          <u xml:id="u-97.16" who="#komentarz">(Głos z sali: Bardzo dobrze.)</u>
          <u xml:id="u-97.17" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">...po świetnym 4-letnim cyklu kształcenia, także sportowego, dziś zasilają inne kluby sportowe, nie nasze polskie. Dlatego regionalne centra obok SMS-ów muszą być powołane. Więcej, trzeba stworzyć program uniwersjadowy - nie tylko olimpijski, ale uniwersjadowy - jako ten program, który jest preprogramem olimpijskim. Przed - to jest niezbędne. Musimy uczestniczyć w uniwersjadach, bo mamy z tym kłopot. Zwróćmy uwagę: Gdzie są nasi młodzi mistrzowie w kategoriach juniorskich? Mamy świetne miejsca w kategoriach juniorskich. Gdzie oni się później pojawiają? Oni później nie mają swego miejsca. I właśnie program uniwersjadowy to zrealizuje.</u>
          <u xml:id="u-97.18" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Wreszcie sport szkolny. Tu proponujemy zrobić coś nowego. Po pierwsze, wydaje się, że trzeba przywrócić polskim szkołom drużyny szkolne i trenerów szkolnych. To niekoniecznie muszą być nauczyciele wychowania fizycznego, to mogą być wybitni sportowcy, którzy przestali uprawiać sport i trafią do szkoły po to, by prowadzić - w zakresie swojej specjalności - dobrą drużynę szkolną. Rozgrywki szkolne, regionalne też muszą być na innym poziomie. To jest także wychowanie patriotyczne, tak jak w przypadku ligi światowej.</u>
          <u xml:id="u-97.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-97.20" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz"> Piękne wychowanie patriotyczne. Młodzież w barwach narodowych, z hymnem polskim na ustach. </u>
          <u xml:id="u-97.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-97.22" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz"> Ale musimy tego nauczyć w szkołach, a także kibicowania. Te rozgrywki szkolne muszą się odbywać z udziałem kibiców. To jest specjalna, specyficzna organizacja tego dzieła. To musi być w ten sposób zrealizowane, żeby się zaczynało od samego dołu.</u>
          <u xml:id="u-97.23" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Wreszcie potrzebne są ułatwienia dla samorządów. Samorządy rzeczywiście łożą spore środki finansowe, rzeczywiście utrzymują zwłaszcza sport dzieci i młodzieży, a także sport masowy, ale potrzeba tych ułatwień, żeby można było większe pieniądze wyasygnować na sport. Na każdy sport: i szkolny, i wyczynowy.</u>
          <u xml:id="u-97.24" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">To wszystko, o czym mówię, będzie zawierał projekt ustawy o kulturze fizycznej i sporcie, który Prawo i Sprawiedliwość przedstawi za kilka tygodni. Będzie on zawierał te wszystkie elementy, bo sport jest niezmiernie istotną dziedziną naszego życia.</u>
          <u xml:id="u-97.25" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Pieniądze. Szanowni państwo, Prawo i Sprawiedliwość proponuje wszystkim klubom politycznym, wszystkim środowiskom politycznym, także rządowi, podejście do finansowania sportu w sposób następujący: państwo jest biedne, ale musimy rzeczywiście zacząć od poziomu 0,1% wydatków budżetowych na sport. To jest około 200 mln zł. Tyle powinno być, 200 mln zł na początek. Następnie musi jednak obowiązywać prosta zasada: sport obok nielicznych innych dziedzin korzysta rokrocznie z tempa wzrostu gospodarczego. Tempo wzrostu rośnie o 5% - zwiększamy nakłady na sport na dany rok o 5%. Ktoś z tego wzrostu gospodarczego musi korzystać, a sport przynosi zyski. Jeżeli bowiem będziemy mieli sukcesy, jeżeli rozpropagujemy Polskę także poprzez sport, to trafią też do nas inwestorzy. Proponujemy zatem przyjęcie takiej prostej zasady, a wtedy będzie 200 mln zł, a w następnym roku 220 mln zł itd. Bardzo prosta sprawa.</u>
          <u xml:id="u-97.26" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Skąd można wziąć te pieniądze? Proszę państwa, tu jest następny apel. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej bardzo często korzysta ze sportu. Pokazuje się na ważnych imprezach sportowych, uczestniczy w nich, jest pokazywany przez wszystkie media. Zaapelujmy do pana prezydenta, aby tym razem to pan prezydent coś oddał sportowi.</u>
          <u xml:id="u-97.27" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">W Kancelarii Prezydenta przeznaczono 35 mln zł na wydatki majątkowe, na inwestycje. To jest już przez ostatnie cztery lata 100 milionów zł na inwestycje pana prezydenta. Niech się więc podzieli ze sportem i odda sportowi 20 mln zł z pieniędzy przewidzianych na inwestycje na 2005 r. Jeśli 20 mln zł dodamy do 180 mln zł, to będziemy mieli 200 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-97.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-97.29" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz"> To jest naprawdę dobre rozwiązanie. Jest to dobre rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-97.30" who="#komentarz">(Poseł Bogusław Wontor: Panie marszałku, minęło już 10 minut.)</u>
          <u xml:id="u-97.31" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Możemy potem policzyć, czy czasami nie jest tak, że wszyscy występują ponad 10 minut.</u>
          <u xml:id="u-97.32" who="#komentarz">(Głos z sali: Przydałoby się.)</u>
          <u xml:id="u-97.33" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Zachęcam do tego.</u>
          <u xml:id="u-97.34" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">I na koniec, szanowni państwo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Przepraszam, panie pośle, skoro już panowie dyskutują.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Panie pośle Wontor, gdyby pan przedłużył o trzy minuty wystąpienie, to też bym panu nie przerywał.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#komentarz">(Poseł Bogusław Wontor: Trzeba było to wcześniej powiedzieć, to dłużej bym mówił.)</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-98.4" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Przecież jest regułą, że przedłużam o trzy minuty, kiedy poseł mówi interesująco. Zwalczam posła dopiero po trzech, czterech minutach. I nie robię tego od dzisiaj, ale od trzech lat.</u>
          <u xml:id="u-98.5" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie marszałku, naprawdę ostatnie zdanie. Jest mi jednak bardzo przykro, że pan poseł Wontor przeszkadza mi akurat wtedy, kiedy mówię o panu prezydencie. Ostatnie zdanie jest następujące.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Szanowni państwo, mówię na temat sportu dlatego, że pochodzę z woj. lubuskiego. Pochodzę z Gorzowa. Miasto Gorzów nie wstydzi się olimpiady w Atenach. Nie wstydzimy się tego, co więcej, jesteśmy dumni. Tomasz Kucharski, Beata Sokołowska, Aneta Pastuszka, Sebastian Świderski to są gorzowianie.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Gdyby każde stupięćdziesięciotysięczne miasto miało takich młodych zdolnych sportowców jak my, to Ateny, jeśli chodzi o Polskę, wyglądałyby inaczej. Nie mówię już o tym, że Otylia Jędrzejczak bardzo często trenuje na naszym basenie w Gorzowie.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Dlatego warto brać przykład z tych, którzy wiedzą, w jaki sposób to robić. Specjalnie dzisiaj o tym mówię, żeby nazwa mojego miasta - Gorzów - zapadła w pamięci wszystkich w związku z tym, a nie w związku z doniesieniami, o których ostatnio czytamy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Eugeniusza Kłopotka.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proponuję, żeby każdy poseł już nie wymieniał olimpijczyków ze swojego okręgu wyborczego, bo to przedłużyłoby nam debatę.</u>
          <u xml:id="u-100.3" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-100.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Jeszcze z łódzkiego.)</u>
          <u xml:id="u-100.5" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proponuję, żeby o zasługach sportowców mówili tylko ci, którzy ich bezpośrednio trenują.</u>
          <u xml:id="u-100.6" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę bardzo, pan poseł Kłopotek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panowie Ministrowie! Tydzień temu na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej i Sportu powiedziałem, że w polskim sporcie potrzebne jest tak zwane wejście smoka.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Ooo...)</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Proszę państwa, wiem jedno: co najmniej trzech spośród nas ma papiery na Bruce'a Lee. Co najmniej trzech już ma te papiery. Teraz być może wszyscy oczekują, czy Kłopotek ma papiery na Bruce'a Lee.</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#komentarz">(Głos z sali: To widać.)</u>
          <u xml:id="u-101.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Borczyk ma.)</u>
          <u xml:id="u-101.6" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Powiem w ten sposób. Szkoda, że w tej debacie zaczęliśmy tak ostro, od wycieczek politycznych. To był błąd. To jest nasz błąd. Dotychczas udawało nam się w komisji te spory polityczne, partyjne odkładać na bok. Liczył się sport. Chyba że to wszystko, nawet te ostre polemiki, ma spowodować, że na koniec będziemy mówili jednym głosem. Jeżeli tak, to może tak być.</u>
          <u xml:id="u-101.7" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Czy ta debata spowoduje przełom? Otóż mając zaszczyt występować w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego, chcę powiedzieć, że obawiam się, i to bardzo poważnie, że zarówno rząd polski, jak i środowisko sportowe, zwłaszcza środowisko zarządzające polskimi związkami sportowymi, z prezesami na czele, nie są do tego gotowe. Już słyszę wypowiedzi, z których wynika, że porażka ateńska niewielu nauczyła. O przełomie w ich myśleniu nie mamy co marzyć.</u>
          <u xml:id="u-101.8" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Rozpoczęła się kampania sprawozdawcza w polskich związkach sportowych. Zobaczymy. Będziemy świadkami żenujących działań, które tam się zaczną, zwłaszcza wtedy, kiedy ci, którzy uważają się za takich wielkich i mądrych, wszystkimi sposobami będą trzymać się stołków prezesów. Przecież jeżeli przyjrzymy się funkcjonowaniu bardzo wielu polskich związków sportowych, to uznamy, że najwyższy czas na wymianę pokoleniową w tych związkach. Czy tak się stanie? Pewnie będzie ciężko, bo z jednej strony są profity i duża kasa, a z drugiej bardzo często obawa tych szeregowych działaczy, delegatów na zjazd i ich postawa: po co się narażać, a może wtedy obetną mi jakąś dotację, po co się wychylać? To, że w tym obszarze, w poszczególnych związkach tkwią na stanowiskach prezesów ludzie, którzy często nie przynoszą chwały i zaszczytu sportowi, to po części jest wina delegatów, którzy są członkami danych związków sportowych.</u>
          <u xml:id="u-101.9" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Dalej. Trzeba rozbić tę skorupę urzędniczą. Tylko jak to zrobić? Urzędnikom jest wygodnie tak, jak jest. To, że pieniędzy jest mało, to wiemy, ale nawet przy tej niewielkiej ilości środków finansowych, wspartych dodatkowymi funduszami, można zupełnie inaczej - lepiej sterować tymi pieniędzmi. Można to zrobić zdecydowanie lepiej. Jeżeli dajesz pieniądze, wtedy sprawdź, skontroluj, wymagaj. Kto powiedział, że każdy musi dostać? Nie. Ma dostać ten, kto zadanie państwowe wykona lepiej. Była taka zapowiedź w wypowiedzi pana ministra Giersza, że zaczniemy odchodzić od dotowania podmiotowego w kierunku dotowania zawodowego. To jest bardzo dobry pomysł.</u>
          <u xml:id="u-101.10" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Wreszcie. zgadzamy się z tym, że podstawą jest klub sportowy, ale proszę zauważyć, jak najczęściej do tej pory wygląda czy wyglądało - mam nadzieję, że to też się zmieni - finansowanie klubów sportowych. To był tzw. wyścig szczurów we współzawodnictwie sportowym dzieci i młodzieży. Im więcej punktów natłukłeś w tym współzawodnictwie, czytaj: im więcej wyżyłowałeś z tych młodych organizmów, tym większa kasa była dla klubu. Musimy z tym skończyć. Dlaczego następuje taka zapaść po okresie juniorskim? Między innymi dlatego, że organizm młodego zawodnika już tak dostał w kość, często po to, żeby ratować finanse klubu i stołek prezesa, że potem jest on po prostu wykończony. Potrzebuje kilku lat na regenerację i niektórzy z najbardziej twardych, zdeterminowanych zawodników powracają w wieku seniorskim.</u>
          <u xml:id="u-101.11" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Rozmawiajmy na temat tego, jak to zmienić. Otóż nasza propozycja idzie w tym kierunku: klub ma dostać pewną podstawę, natomiast resztę dostanie za wynik seniora. Jeżeli senior zostaje mistrzem olimpijskim, to pula nagrody jest największa i dzielimy pulę nagrody proporcjonalnie między kluby, które tego mistrza do złota olimpijskiego doprowadziły. Dzielimy proporcjonalnie do długości trenowania w danym klubie. Wtedy jest to też pewien czynnik zdrowego współzawodnictwa.</u>
          <u xml:id="u-101.12" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Nauka i medycyna. Naprawdę to jest również nasza wspólna wina. Nie zapomnę tego, jak w końcu lat 90. rozmawialiśmy o potrzebie atestu, międzynarodowego atestu dla laboratorium antydopingowego. Jak wiemy, to jest walka w nieskończoność z tym procederem, ze zjawiskiem stosowania dopingu. Ileż to lat minęło od tamtego naszego spotkania i dzisiaj nadal mówimy o ateście dla laboratorium antydopingowego. Dlaczego mówimy? Bo nie mieliśmy odwagi - zarówno rząd, jak również my, Wysoka Izba - by wreszcie sprawę jednoznacznie postawić i nawet na koszty utworzenia porządnego, na poziomie światowym, laboratorium wyjąć część środków z przeznaczonych na inwestycje sportowe, nawet przy krytyce chociażby organów kontrolnych, bo to też jest inwestycja. O tym mówiliśmy, ale do dzisiaj nie było odważnego, który by to zrobił.</u>
          <u xml:id="u-101.13" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Wreszcie: Zarządzanie polskim sportem. Nie może być tak... Przepraszam, ale przedstawię obrazek; jednak, panie ministrze, go przedstawię. Wracam z ostatnią ekipą olimpijską z Aten do naszego kraju. Jesteśmy w samolocie. Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego ustawia kolejność wyjścia ekipy do czekających kibiców, dziennikarzy. Jak to się wszystko kończy? Otóż z ekipą do kibiców, do dziennikarzy wychodzi prezes PKOl; bokiem przechodzi, niezauważony, praktycznie rzecz biorąc, prezes Polskiej Konfederacji Sportu, a innym wyjściem wychodzi minister odpowiedzialny za sport.</u>
          <u xml:id="u-101.14" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Proszę państwa, nie trzeba dawać innych przykładów, bo już z tego widać, że z zarządzaniem, z nadzorem, z odpowiedzialnością w polskim sporcie jest po prostu źle. Dlatego w sposób jednoznaczny opowiadamy się za utworzeniem jednego ośrodka o charakterze decyzyjnym, nadzorczym i odpowiedzialnym. Ma to być Ministerstwo Sportu. Gdyby ono nie uzyskało akceptacji, to, jeśli chodzi o dołożenie segmentu turystyki czy segmentu młodzieży, proszę bardzo. Można to zrobić w ramach pewnego konsensusu, jednak musi powstać taki jednolity ośrodek. Bez tego nie ma szans.</u>
          <u xml:id="u-101.15" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Jeśli chodzi o relacje pomiędzy tym ośrodkiem zarządzającym a polskimi związkami sportowymi, to, panowie ministrowie, Wysoka Izbo, kto pieniądze daje, ten ma prawo wymagać. Nie może być sobiepaństwa polskich związków sportowych.</u>
          <u xml:id="u-101.16" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Wreszcie: Po co daliśmy tak ogromne pieniądze i nadal dajemy na centralne ośrodki sportu? Po co? Po to, żeby właśnie dla polskich sportowców, dla szerokiej rzeszy polskich sportowców w tych ośrodkach stworzyć najlepsze warunki do treningu. Tymczasem wiele polskich związków sportowych unika tych ośrodków. Wolą wyjazdy zagraniczne, z różnych powodów. Dlatego uważam, że tak powinniśmy prowadzić również politykę finansowania celów zadaniowych, by umieszczać tzw. osobodni w ośrodkach Centralnego Ośrodka Sportu. Są one przepiękne. One są o coraz wyższym standardzie. W związku z tym nie ma innej drogi jak tylko, przy niestety dalej skromnych środkach budżetowych, trzykrotnie patrzeć na ten pieniądz, komu się go daje, a pięciokrotnie sprawdzać tego kogoś, jak on te pieniądze wykorzystuje. O sprawach budżetowych już nie będę mówił, czas minął, myślę, że bardzo dużo powiedzieliśmy już na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-101.17" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Albo teraz, albo nigdy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-101.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Michała Kaczmarka występującego w imieniu Socjaldemokracji Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosełMichałKaczmarek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja chciałbym wyrazić ubolewanie, że dyskusja przybrała charakter polityczny. Drugą kadencję pracuję w sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu i chcę powiedzieć, że przynieśliśmy dzisiaj na obrady plenarne pewien klimat, który w tej komisji nie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PosełMichałKaczmarek">Panie pośle Wontor, kto sieje wiatr, zbiera burzę. Wie pan, jeżeli dzisiaj my mówimy o trudnych decyzjach, które są do podjęcia też w tej Izbie, to naprawdę używanie akcentów politycznych po prostu nie ma sensu. My w tej Izbie w tamtej kadencji też toczyliśmy trudne debaty, ale zgoda ludzi sportu, którzy kiedyś dotknęli sportu, powodowała, że w różnych dramatycznych dyskusjach obroniliśmy środek specjalnej, obroniliśmy centralne ośrodki sportu, bo to tak jest, że kiedy się idzie do władzy, ekipy często mają szczytne pomysły.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PosełMichałKaczmarek">My też mieliśmy szczytny pomysł, ja się muszę przyznać do tego. Ja dzisiaj mogę powiedzieć, że oto w ramach likwidacji różnych agencji, różnych agend podjęliśmy decyzję złą - zlikwidowaliśmy urząd centralny, który miał 70-letnią tradycję. To się nie sprawdziło. Wówczas, kiedy podejmowaliśmy taką decyzję, likwidowaliśmy też inne agencje, bo chcieliśmy wyprostować te rzeczy. Te agencje ostały się, połączyły się, zmieniły nazwę, a my największą szkodę zrobiliśmy, likwidując urząd o 70-letniej tradycji. Spowodowało to powstanie pewnego chaosu organizacyjnego, pewnych sporów kompetencyjnych, pewnych problemów, które były niepotrzebne na finalnym etapie przygotowań olimpijskich, a także wielu innych historii.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PosełMichałKaczmarek">A więc chodzi w tej Izbie o odpowiedni klimat. Ta Izba bardzo dużo zrobiła, żeby sport mógł funkcjonować, żeby go w miarę zabezpieczyć finansowo. Jak nie dało się z budżetu centralnego, to był środek specjalny, są jakieś alternatywne rozwiązania. One są daleko niewystarczające w stosunku do dzisiejszej skali współczesnego sportu. My musimy sobie odpowiedzieć, czy dzisiaj sport w Polsce będzie na takim poziomie, na którym nas nie będą interesować sukcesy Polski. Jeżeli zdejmiemy ze sportu rolę promocji Polski, miejsca Polski w Europie, to wówczas możemy powiedzieć, że przy minimalnych nakładach, jeśli komuś się zdarzą, ten ktoś ewentualnie osiągnie sukcesy. Tylko że my jesteśmy krajem, który ma pewne tradycje, który ma pewne sukcesy olimpijskie osiągnięte w dużo biedniejszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#PosełMichałKaczmarek">Skąd to się bierze? Wracam do głównego clou. Oto podstawowy problem wynika dzisiaj z tej piramidy w sporcie, która jest najważniejsza: liczba medalistów olimpijskich jest wprost proporcjonalna do liczby młodzieży, dzieci uprawiających daną dyscyplinę sportową. W tym zakresie nikt na świecie niczego nie wymyślił. Co dzisiaj przypomina polski sport? Nie piramidę, tylko szpilkę: na szpicy jest trochę zawodników, którzy uprawiają sport na najwyższym poziomie, których jeszcze nieźle finansujemy, ale to jest bardzo wąska kadra. Jedną z przyczyn braku sukcesów olimpijskich jest następująca kwestia: myśmy 200 olimpijczyków w ostatnim okresie przygotowań wyłaniali spośród tylko 400 ludzi. Ta rywalizacja była niewielka.</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#PosełMichałKaczmarek">Dlatego jeżeli dzisiaj my nie wrócimy do sytuacji, w której spowodujemy też legislacyjnie, też w tej Izbie powstanie kilku rozwiązań umożliwiających z powrotem zdecydowanie większe - nie mówię: masowe - uprawianie sportu przez dzieci i młodzież, to my od razu możemy sobie powiedzieć, że nie osiągniemy przyszłych sukcesów olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#PosełMichałKaczmarek">Nie było mowy w tej całej debacie o wychowawczej roli sportu. Ja przypomnę, jest tutaj Jurek Kulej, dwukrotny mistrz olimpijski, może powiedzieć, ile zdeprawowanej młodzieży często w początkowym okresie udało się wyprowadzić przez sporty walki, bo to była jakaś alternatywa, to było miejsce wyżycia fizycznego, to było miejsce, gdzie ktoś, kto ma nadmiar energii, poddany treningowi sportowemu zupełnie zmieniał swój sposób zachowania, to było na hali sportowej, a nie na ulicy. Dzisiaj przy tej skali bezrobocia, przy tej skali upadku klubów lokalnych, przy tych zamkniętych boiskach i halach często ta młodzież nie ma takiej alternatywy, jaka jeszcze w latach 60., 70. istniała, bez powrotu do upadających sportów walki. Dlaczego my dzisiaj ponosimy klęski olimpijskie w wielu sportach walki? Bo skasowaliśmy kluby gwardyjskie i wojskowe w sportach walki. Tu nie ma innego wytłumaczenia. Czy nie ma dzisiaj chętnych? Są - do idiotycznych sportów, takich niecywilizowanych walk w klatkach, bardzo brutalnych, wprowadzających jakieś fatalne wzorce wschodnie, też półkryminalnie uprawiane, bo to się niesie, a nie normalna walka.</u>
          <u xml:id="u-103.7" who="#PosełMichałKaczmarek">I wracam do clou debaty. Otóż, proszę państwa, czy są potrzebne zmiany tutaj w tej Izbie - koniecznie. Dzisiaj sport nie może być rozproszony. Ja nie będę powtarzał argumentów, bo my te argumenty znamy od kilku lat. My w komisji sportu mówimy często w wielu miejscach jednym głosem, mamy wspólny pogląd. Ministerstwo tak, podzielam poglądy, że nawet jak turystykę wyciągnęliśmy, to w tej turystyce, w jej gospodarce w dalszym ciągu nie jest dobrze. Pamiętam czasy, kiedy powołaliśmy Polską Organizację Turystyczną, żeby ta turystyka mogła w ogóle samodzielnie funkcjonować. Uważam, że postęp, jaki udało się wprowadzić w dziedzinie promocji Polski poprzez turystykę, poprzez inne rzeczy, zawdzięczamy komisji sportu. Dzisiaj w ministerstwie gospodarki trochę brakuje serca do tego i uważam, że gdybyśmy połączyli te wszystkie rzeczy, to są dobre pomysły, i ministerstwa, i komisji, i młodzieży, bo trzeba sobie określić, co my w tej sprawie chcemy robić. Zapisanie hasła, że tylko młodzież idzie do tego, jest niewystarczające.</u>
          <u xml:id="u-103.8" who="#PosełMichałKaczmarek">Zwracam uwagę - tu znakomite przykłady były podawane - na sprawę sportu akademickiego, na osiągnięcia w skali uczelni i wiele innych. To jest wielka sprawa, że dzisiaj co drugi młody człowiek studiuje, tylko zwracam uwagę na to, co stało się z akademiami wychowania fizycznego. Dzisiaj praktycznie mamy tylko jedną akademię wychowania fizycznego i sportu, to jest akademia gdańska, gdzie się przyjaźnią otacza sportowców. Wiele akademii wychowania fizycznego odeszło od sportów. Nasze dzisiejsze klęski, po klęsce sportów walki, to są klęski w grach zespołowych. Dlaczego, bo na przykład akademie wychowania fizycznego w wielu miejscach prowadzą katedry gier zespołowych, ale dzisiaj studenci nie występują. Kiedyś to było nie do pomyślenia. Ja uprawiałem sport i wielu moich kolegów szło na akademię wychowania fizycznego, żeby uprawiać sport. Była zawsze drużyna przy każdym AWF-ie piłki ręcznej, piłki koszykowej, siatkowej i w wielu AWF-ach piłki nożnej, że wspomnę AZS warszawski. I grały w III lidze. Dzisiaj często mówimy o sporcie w akademiach wychowania fizycznego, ale w katedrze gier zespołowych ci studenci na bieżąco nie praktykują. No to jak trenerzy mają wyrosnąć, jeżeli oni nie praktykują, bo dzisiaj akademie wychowania fizycznego jak rozmawiamy - a objechaliśmy wszystkie akademie, te nasze wnioski są z autopsji - dlaczego kasują gry zespołowe, mówią, że to są koszty, że nie są w stanie utrzymać klubów. Przepraszam bardzo, na to muszą się znaleźć pieniądze. Chcemy dobrze edukować kadrę, która ma trenować, to ci ludzie muszą w praktyce uprawiać sport. Trenerów czysto teoretycznych nie ma, są w niektórych innych dyscyplinach sportu. Mamy takie przykłady, że rektor uczelni - nie będę wymieniał uczelni - mówi: przepraszam bardzo, moja drużyna AWF reprezentuje w lidze międzyuczelnianej. To jest poziom rywalizacji. On mówi, że to jest już szczyt, bo to mało kosztuje i to nas zadowala. I to nie we wszystkich grach zespołowych, w pojedynczych, najczęściej dotyczy to koszykówki. W taki sposób dzisiaj na AWF kadry trenerskiej właściwie nie wychowamy. Poza tym, jeżeli mamy akademie wychowania fizycznego finansowane przez państwo, które trzeba podporządkować przyszłemu ministerstwu, to muszą tam powstać wszystkie centra: naukowe, dydaktyczne, sportowe, bo tam jesteśmy w stanie stworzyć wysoko specjalistyczną bazę naukową, trenerską i wokół tego całą infrastrukturę sportową. My w tych uczelniach bardzo dużo zbudowaliśmy. To tam mają rosnąć talenty, to tam można mówić o głównym poziomie kształcenia naszych trenerów.</u>
          <u xml:id="u-103.9" who="#PosełMichałKaczmarek">Kilka słów o konieczności zmiany sposobu funkcjonowania sportu klubowego, całej patologii związanej z wieloma związkami sportowymi. Musimy w tej Izbie szanować demokratyczne wybory w tych związkach, tego nie możemy kwestionować, ale też samodzielność niektórych związków sportowych doprowadza nas do łez, do takiej beznadziejności, że nie ma nad tym nadzoru. Często na przykład wyprawia się coś kilka lat w siatkówce i człowiek zostaje odsunięty jednym głosem, pod wpływem nacisków, i jesteśmy bezradni. Dlaczego jesteśmy bezradni? Bo w tej Izbie w dalszym ciągu nie dopracowaliśmy się takiego zapisu, który by jasno sprecyzował, co to jest nadzór nad klubem sportowym. To musi być jasno sprecyzowany nadzór. To muszą być jasno sprecyzowane kompetencje. Nie zawsze trzeba czekać, aż środowiska coś zrobią. Często środowiska są takie, jak tutaj mówił kolega Drzewiecki, w wielu miejscach, że trudno im będzie w krótkim czasie odsunąć człowieka, który kompromituje polski sport.</u>
          <u xml:id="u-103.10" who="#PosełMichałKaczmarek">Dzisiaj pracujemy nad ustawą, panie pośle, zapraszam pana, niepotrzebny jest specjalny projekt PiS-owski, pracuje podkomisja. Zapraszamy pana ze znakomitymi pomysłami, których kilka pan tu zgłosił. Podkomisja pracuje, ale gdyby powstał nowy projekt, to oczywiście on bardzo wzbogaci konieczne nowelizacje.</u>
          <u xml:id="u-103.11" who="#PosełMichałKaczmarek">Jeśli chodzi np. o polską ligę koszykówki, to nie może być tak, proszę państwa, jeśli chcemy mieć koszykarzy, że wybiega drużyna pod nazwą Anwil Włocławek z 12 zawodnikami w pierwszym składzie i jest tam tylko dwóch Polaków. Oczywiście zero związku tych dwóch koszykarzy z lokalnym środowiskiem. Dzisiaj stworzyliśmy dobrze zorganizowaną, znakomitą ligę koszykówki, jest to wielkie widowisko, tylko trzeba się zastanowić nad pewnymi sprawami. Często jest tak, że zdolni koszykarze szukają kontraktów w różnych innych miejscach, gdzie przez trzy lata będą mogli spokojnie się rozwijać, a w polskich klubach jest to niemożliwe. Dzisiaj jest pierwszy prognostyk, że z uwagi na trochę małe finanse wielu klubów - szkoda że nie ma posła Schetyny, bo dzisiaj pochwaliłbym go, bo najwięcej młodych ludzi wybiegło na boisko teraz w Śląsku Wrocław...</u>
          <u xml:id="u-103.12" who="#komentarz">(Głos z sali: Tam nie ma Polaków.)</u>
          <u xml:id="u-103.13" who="#komentarz">(Głos z sali: Jest tylko dwóch.)</u>
          <u xml:id="u-103.14" who="#PosełMichałKaczmarek">Daję przykład problemu, który wymaga rozwiązania. Jeżeli tworzymy profesjonalny sport i tworzymy ligi zawodowe, to musi się pojawić regulacja, w której określimy, że te ligi, na przykład koszykówki, nie będą Serbów, Jugosłowian, Litwinów, Łotyszy, bo to jest tylko fajne dla widowiska. Musimy określić w trybie nadzoru, w ustawie o kulturze fizycznej, że połowa składu jest polska, że w tym składzie wybiegają też młodzi zawodnicy. Bo to wszystko będzie prowadzić do tego, że jeżeli mamy finał, sport na górze, i chcemy, żeby były jakieś wzorce, to musimy to zrobić dla polskiej młodzieży, aby ona mogła grać w tych wszystkich, coraz bardziej profesjonalnych ligach zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-103.15" who="#PosełMichałKaczmarek">Kończąc, chciałem w imieniu klubu Socjaldemokracji Polskiej powiedzieć, że będziemy głosować za projektem uchwały, będziemy aktywni we wszystkich pracach zmierzających do powołania samodzielnego ministerstwa sportu, bo dotychczasowe próby nie przyniosły efektu. Chcąc ratować oblicze polskiego sportu i w celu promocji jego w Polsce i za granicą, a promocja przez sport jest najtańsza, także dla podniesienia rangi naszego kraju, musimy doprowadzić do takich zmian, żeby sukcesy w sporcie były sukcesami tej Izby i całego narodu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-103.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu panią poseł Genowefę Wiśniowską występującą w imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Panie Marszałku! Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Miałam nadzieję, że znane hasło sportowe „W zdrowym ciele zdrowy duch” w efekcie końcowym spowoduje zdrowe wypowiedzi, że ta debata będzie pozbawiona tych wycieczek politycznych, że skupimy się przede wszystkim na zmianie podejścia do sportu.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#PosełGenowefaWiśniowska">W imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona Rzeczypospolitej Polskiej mam zaszczyt przedstawić stanowisko dotyczące projektu uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce. Na początku chciałabym podkreślić, jak ważnym czynnikiem w historii rozwoju społeczeństwa był sport. Zawsze stanowił on element zachowania zdrowia i dobrej kondycji fizycznej, wychowania młodzieży oraz zapobiegania i przeciwdziałania różnorodnym patologiom społecznym.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Nie inaczej jest obecnie, gdzie we wszystkich nowoczesnych społeczeństwach sport jest jedną z najistotniejszych wartości kulturowych, mających znaczący wpływ na rozwój człowieka, jego zdrowie oraz samą jakość życia. Nawyki wpajane za młodu z czasem stają się elementami ogólnej kultury każdego człowieka, kształtowane poprzez proces edukacji i wychowania do życia w społeczeństwie.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#PosełGenowefaWiśniowska">W dzisiejszych czasach, w erze globalizacji, mianem sportu określamy różne formy aktywności fizycznej tak jednostek, jak grup oraz jej organizowanie dla różnych celów i potrzeb. Możemy wyodrębnić jednak kilka charakterystycznych pojęć, takich jak wychowanie fizyczne, sport dzieci i młodzieży, sport masowy - rekreacja, sport niepełnosprawnych, sport wyczynowy, sport olimpijski i wreszcie sport profesjonalny. Oprócz swoich niezaprzeczalnych wartości kulturowych i społecznych sport staje się bodźcem rozwoju szeregu gałęzi gospodarki, tworząc tym samym dodatkowe miejsca pracy.</u>
          <u xml:id="u-105.4" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Wysoka Izbo! Podejmując w tej sali dyskusję na temat roli i wartości sportu, musimy cały czas pamiętać, że jest on we wszystkich rozwiniętych społeczeństwach czynnikiem, który kształtuje zdrowie i osobowość, rozwija nawyki oraz postawy prozdrowotne, ale także wskazuje wartościowe formy spędzenia wolnego czasu. Wszystko to składa się na zespół systemów edukacyjnych, z których z kolei wynikają ważne cele społeczne i zadania strategiczne dla ich twórców i animatorów. Takie właśnie podejście do sportu i jego miejsca we współczesnym świecie wybija się na pierwszy plan w wielu rozwiniętych państwach demokratycznych. Dominuje także pogląd, że z uwagi na uniwersalność, jaką niesie sport tak dla jednostki, jak dla całego społeczeństwa, powinien on być naszą wspólną sprawą, wolną od wpływów politycznych.</u>
          <u xml:id="u-105.5" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Panie Marszałku! Rolą każdego państwa, a więc także i Polski jest przede wszystkim stwarzanie warunków i dbałość o prawidłowy rozwój sportu poprzez tworzenie prawa regulującego równe zasady uczestnictwa i działalności w sporcie, ale także zwalczanie różnorodnych wynaturzeń i tworzenie mechanizmów sprzyjających poprawie bezpieczeństwa podczas imprez. Na szczególną uwagę zasługują tematy związane z kształceniem specjalistów, szkoleniem młodzieży, głównie tej utalentowanej sportowo, również budową obiektów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-105.6" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Rozwój mediów, który dokonał się w ostatnim czasie i w dalszym ciągu trwa, otwiera nowe możliwości w zakresie promocji państwa na arenie światowej. Nie możemy nie docenić przekazów wielkich sieci telewizyjnych z prestiżowych imprez sportowych, takich jak igrzyska olimpijskie czy mistrzostwa świata w szczególnie popularnych dyscyplinach. Jak będziemy postrzegać jutro i jakie znajdziemy miejsce w przekazach globalnych mediów elektronicznych, zależy od tego, jakie decyzje w sprawach polskiego sportu podejmiemy dziś.</u>
          <u xml:id="u-105.7" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Państwo jest wszakże jedynym ośrodkiem decyzyjnym regulującym funkcjonowanie systemu sportu. Wszyscy musimy pamiętać o tym, że sport na stałe zainstalowany jest w nasz proces edukacyjny i towarzyszy nam, poczynając od przedszkola, poprzez szkoły, także wyższe uczelnie, wojsko, a kończąc na rekreacji, w każdym momencie naszego życia. Z tego też powodu powinien być traktowany jako swoisty czynnik wychowania dla przyszłości w nowoczesnym społeczeństwie informacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-105.8" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Wypowiedź moja zmierza do jednoznacznego określenia, że sport już w najbliższym czasie będzie zajmował coraz mocniejszą pozycję w szeroko określonym systemie wartości indywidualnych i społecznych, służąc wszechstronnemu rozwojowi człowieka, zachowaniu przez niego zdrowia i sprawności, a także wartościowemu zagospodarowaniu czasu wolnego.</u>
          <u xml:id="u-105.9" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Projekt uchwały i zawarte w niej artykuły świadczą o tym, iż jesteśmy w pełni świadomi strategicznej roli sportu w procesach edukacyjnych społeczeństwa i w sposób jednoznaczny określamy systemowe cele oraz kierunek realizacji zadań nimi objętych. Powinniśmy oczekiwać od rządu zwiększenia świadomości organizacji edukacyjnych i sportowych co do współpracy na rzecz rozwoju kultury i edukacji poprzez europejski wymiar sportu, uwzględniając ogromne zainteresowanie młodych ludzi różnymi dyscyplinami sportu, wspierania zajęć wychowania fizycznego w szkołach, realizacji programów sportowych zgodnych z programami unijnymi i stymulowania ich poprzez stosowne dofinansowanie - nie tylko szkół mistrzostwa sportowego, ale i pozostałych, promowania edukacyjnych walorów podróżowania oraz wymiany młodzieży szkolnej, organizowania imprez sportowych i kulturalnych w ramach podstawowej działalności szkoły.</u>
          <u xml:id="u-105.10" who="#PosełGenowefaWiśniowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Należy mieć nadzieję, że słowa zawarte w podsumowaniu występu polskich sportowców na arenach olimpijskich: „Start reprezentacji polskiej na igrzyskach olimpijskich w Atenach wypadł poniżej oczekiwań”, nie będą więcej przy takich okazjach wypowiadane. Dbałość o zdrowie naszych obywateli, o zdrowie społeczeństwa oraz o wizerunek naszego państwa jest podstawowym obowiązkiem Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Dlatego też, panie marszałku i szanowna Wysoka Izbo, wnoszę o przyjęcie projektu uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce, którą mój klub w pełni popiera i uważa za niezbędną przy dalszym planowaniu strategii wobec sportu polskiego. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-105.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Zadorę występującego w imieniu Ligi Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosełStanisławZadora">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin mam zaszczyt przedstawić nasze stanowisko dotyczące rządowej informacji o stanie sportu w Polsce oraz projektu uchwały sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu w sprawie rozwoju sportu w Polsce z druku sejmowego nr 3317.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PosełStanisławZadora">Na początku, Wysoka Izbo, zwrócę się do pana ministra. W tej debacie poziom waleczności kilku kolegów posłów jest wielce budujący, natomiast z pańskich ust usłyszałem zdanie defensywne, jakoby w dzisiejszych czasach, później to rozwinę, nie można od państwa wymagać pełnej odpowiedzialności za stan sportu w Polsce. Ja, idąc za sugestiami kolegów, nie chcę w tej sali toczyć ostrych dysput politycznych, niemniej na stan sportu w Polsce przekłada się, rzutuje ostry bój ideologiczny prowadzony we współczesnym świecie. Toteż chcę przytoczyć zasadniczy zapis konstytucyjny dotyczący właśnie sportu. Jest rok 1997, mamy nową konstytucję i art. 68 właśnie porusza te problemy w ust. 5: Władze publiczne popierają rozwój kultury fizycznej i sportu. I w zasadzie ten zapis można by rozumieć liberalnie, iż państwo nie ma obowiązku być inspiratorem w tej dziedzinie, jedynie popiera, natomiast cały art. 68 konstytucji stanowi o obowiązkach państwa i w ust. 4 jest zapisane, że władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska. Jakże dzisiaj nie przyznać, kiedy statystyki twierdzą, iż tylko 7% Polaków uprawia czynnie kulturę fizyczną, że nie jest to degradacja środowiska najcenniejszego, czyli ludzkiego? Proszę wywodzić właśnie z tego całościowego art. 68 obowiązki państwowe wobec kultury fizycznej i sportu.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#PosełStanisławZadora">Szanowni Państwo! Poseł kolega Kaczmarek dotknął tutaj sprawy, którą ja chciałbym szerzej rozwinąć. Wybaczcie, jeśli tylko ten punkt zajmie mi zasadniczą część wystąpienia, ale uważam, że ta podstawa, ta szeroka płaszczyzna, o której mówimy, ten narybek przyszłych sportowców - to jest najcenniejsze i winno być naszą, posłów z komisji kultury fizycznej, źrenicą oka.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#PosełStanisławZadora">Wysoka Izbo! Od pół roku trzymam list nauczyciela wychowania fizycznego, który 40 lat przepracował w tym zawodzie. Po przeczytaniu tego listu twierdzę, że z pewnością ten człowiek jest nauczycielem, który odkrył swe powołanie i służył mu, służąc sportowi i kulturze fizycznej. Słyszę, że i syn jego jest nauczycielem wf. Proszę pozwolić, abym zacytował obszerne fragmenty jego listu.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#PosełStanisławZadora">Pisze on: Już od blisko 20 lat martwi mnie stan i poziom szkolnego wychowania fizycznego i sportu w naszej ojczyźnie. Właściwie pierwsze symptomy tego zaniepokojenia pojawiły się już w połowie lat 70. ubiegłego wieku, gdy z powodu oszczędności zaniechano organizacji międzyszkolnych zawodów sportowych do szczebla centralnego w najpopularniejszych dyscyplinach sportowych. Wyjątek stanowiły tylko tzw. sporty obronne. Do dnia dzisiejszego taki stan istnieje, z tą tylko różnicą, że osiągnął obecnie najgłębsze z możliwych dno, bo nawet w sportach tzw. obronnych od kilkunastu lat nie prowadzi się zawodów do szczebla centralnego. To, co obecnie dzieje się w szkołach, zupełnie nie odpowiada temu, co nam wpajano i do czego przygotowywano nas na studiach. Jestem absolwentem warszawskiej AWF, ukończyłem ją w 1961 r. 40-letnia praktyka zawodowa pozwala mi trzeźwo i rzetelnie ocenić stan szkolnego wychowania fizycznego i, chciałoby się powiedzieć, sportu szkolnego, którego jednak praktycznie nie ma. Od 1980 r. nie pojawiło się w dzienniku urzędowym ministerstwa oświaty żadne rozporządzenie, które miałoby istotny wpływ na poziom szkolnego wychowania fizycznego i sportu. Wyjątek stanowiły przepisy liberalizujące skalę ocen. Przyniosły one sięgającą absurdu liberalizację na lekcjach. Poważnie przyczyniły się do tego również nowe programy szkolne wprowadzone z początkiem lat 80. oraz inaczej kształceni nauczyciele. Nauczyciele średniej i obecnej generacji realizują przede wszystkim program gier zespołowych, jednej lub dwóch, zazwyczaj piłki koszykowej lub siatkowej, a także często piłki nożnej, kosztem piłki ręcznej, gimnastyki i lekkiej atletyki. Te dwie ostatnie dyscypliny jako działy wychowania fizycznego są podstawą wszystkich innych sportów oraz warunkiem prawidłowego rozwoju psychofizycznego. Dowolność doboru materiału programowego, jak przypuszczam, podyktowana była rzekomo tym, że dzieci i młodzież nie lubiły gimnastyki w przeciwieństwie do gier zespołowych. Miało to poprawić stan wychowania fizycznego. Skutki są jednak odwrotne do zamierzonych. Świadczą o tym alarmujące, choć przemilczane przez media, relacje lekarzy. W dawnych programach szkolnych, szczególnie w klasach nauczania początkowego, były wymienione nazwy poszczególnych zabaw i gier sportowych. W obecnych programach tego nie ma. Było to wtedy ułatwieniem dla nauczycieli, nawet tych niewykwalifikowanych.</u>
          <u xml:id="u-107.5" who="#PosełStanisławZadora">Osobiście, pracując w szkole ponadpodstawowej, realizowałem programy stare, bardziej przejrzyście usystematyzowane, w niewielkim stopniu uzupełnione o treści z nowych programów. Moi podopieczni dość wyraźnie przewyższali swych rówieśników, prowadzonych przez koleżanki i kolegę według nowego programu. Uwidoczniło się to szczególnie w rozgrywkach i zawodach indywidualnych na szczeblu szkolnym.</u>
          <u xml:id="u-107.6" who="#PosełStanisławZadora">Błędem wydaje się również - może z wyjątkiem klasy pierwszej - prowadzenie zajęć wychowania fizycznego w ramach nauczania początkowego przez wychowawców klasowych, często nieprzygotowanych i nierozumiejących zasadniczych celów takich zajęć oraz sposobu ich realizacji. W każdym razie odbiegają oni od lepiej przygotowanych do tego celu dawnych absolwentów liceów pedagogicznych, nawet liceów wychowawczyń przedszkoli. Raz tylko w swojej 11-letniej pracy w szkole podstawowej miałem szczęście prowadzić zajęcia z wychowania fizycznego od drugiej klasy szkoły podstawowej. W wielu dyscyplinach sportowych ta młodzież zdobyła mistrzostwo powiatu, z powodzeniem startując w zawodach wyższego szczebla.</u>
          <u xml:id="u-107.7" who="#PosełStanisławZadora">Jako kończący karierę zawodową nauczyciel byłem w ostatnich kilku latach pracy jedynym, który prowadził w zespole szkół ponadpodstawowych skok wzwyż w ramach lekcji wychowania fizycznego typu lekkoatletycznego. Młodzi nauczyciele szli na łatwiznę, woleli rzucać piłkę i odpoczywać.</u>
          <u xml:id="u-107.8" who="#PosełStanisławZadora">Nieprawdą jest, że młodzież nie lubi gimnastyki. Miałem taką grupę chłopców, którzy, mimo iż zdobyli mistrzostwo województwa w piłce ręcznej oraz brali udział w strefowych mistrzostwach Polski, woleli lekcje typu gimnastycznego. Gimnastyka ponadto dyscyplinuje, jest to dział wychowania fizycznego, który można przyrównać do przedmiotów ścisłych.</u>
          <u xml:id="u-107.9" who="#PosełStanisławZadora">Wszystko zależy od nauczyciela, od jego zaangażowania, od przygotowania merytorycznego i moralnego. Z chwilą zatrudnienia młodych nauczycieli, również absolwentów szkół wyższych, zaczęły pojawiać się w mojej pracy kłopoty z dyscypliną, będące następstwem luzu, jaki młodzi nauczyciele wprowadzili w pracy z młodzieżą. Zaczęły się pojawiać niejednolite, wielokolorowe stroje gimnastyczne, ćwiczenie w adidasach, w których to młodzież przychodziła do szkoły, ćwiczenie w spodenkach, których długość sięgała połowy łydki i które niczym nie różniły się od szortów, w jakich dorośli i młodzież spacerują po plaży i deptaku.</u>
          <u xml:id="u-107.10" who="#PosełStanisławZadora">Panie marszałku, trzy, cztery minuty...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Panie pośle, ale trzy jednak, bo pan poseł tak obszernie czytał ten list, że nie mogę przedłużać nadmiernie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełStanisławZadora">Oczywiście, oczywiście.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PosełStanisławZadora">Wysoka Izbo! Zanim przejdę do konkluzji w imieniu klubu parlamentarnego, po prostu wnioski tego nauczyciela jednak przekażę Wysokiej Izbie. Proponuje, aby nade wszystko przywrócić obowiązkowo realizację działu wychowania fizycznego: gimnastyka, przywrócić lekkoatletykę, przywrócić w szkołach szkolne igrzyska sportowe, opisane wcześniej, dążyć do tego, by w gimnazjach i szkołach ponadpodstawowych były 4 godziny wychowania fizycznego, w tym raz w tygodniu dwie łączone. Wtedy jest szansa zrealizowania procesu.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#PosełStanisławZadora">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Liga Polskich Rodzin docenia inicjatywę naszej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, aby z konstytucyjnych obowiązków wyprowadzić jeden ośrodek decyzyjny i uważamy, że to ministerstwo winno być ministerstwem właśnie młodzieży, kultury fizycznej, sportu i także turystyki, jak już tutaj koledzy mówili. Nikt chyba nie kwestionuje tego, że to turystyka jest tak wspaniałą płaszczyzną, na której można prowadzić także działalność wychowawczą.</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#PosełStanisławZadora">I jeśli chodzi o stronę finansową na końcu - Wysoka Izbo, rozpoczęły się tutaj spory polityczne i postawienie takiego zarzutu, że to właśnie pieniądze, które są przeznaczone partiom politycznym, winny być im zabrane i skierowane na działalność sportową, jest po prostu szyderczą chimerą. Nie będę przypominał, że to właśnie formacja naszego kolegi przewodniczącego zdemontowała po 1997 r. sport w Polsce, po wprowadzeniu nowej konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-109.4" who="#PosełStanisławZadora">Dzisiaj Wysoka Izba przegłosowała poprawkę i miejmy nadzieję, że te 240 mln stanie się ciałem właśnie tych najlepiej zarabiających w Polsce, powyżej 600 tys., z tej nadwyżki, uważam, że to powinno być honorem całej Izby. Właśnie my jako komisja będziemy to stymulować, żeby ta nasza zgodność co do ochrony sportu w komisji przeniosła się na cały parlament i abyśmy z tego czerpali pokaźną kwotę na właściwe finansowanie sportu. Ale bez właściwego zarządzania, koordynacji tych finansów nic dobrego nie wyniknie.</u>
          <u xml:id="u-109.5" who="#PosełStanisławZadora">I jeszcze na koniec. Liga Polskich Rodzin bardzo docenia sport w rodzinach. Doceniamy działalność pana Janusza Zielonackiego, który w narciarstwie dał tak wspaniały przykład. We wszystkich dyscyplinach działacze winni pójść za jego przykładem. Popieramy sport w środowisku wyznaniowym. Boleję, że na początku tej kadencji koledzy formacji SLD tak lekką ręką skreślali te kwoty przeznaczone na pracę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Panie pośle, ale proszę już o konkluzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełStanisławZadora">Już kończę.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PosełStanisławZadora">...dla sportu. Uważamy, że właśnie w tych klubach parafialnych organizujących dalej rodzinne spotkania, parafiady te elementy należy ze wszech miar popierać i to jest jakby przedmiotem szczególnej uwagi Ligi Polskich Rodzin. Dziękuję bardzo. Przepraszam za przedłużenie.</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Alfreda Owoca występującego w imieniu Unii Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełAlfredOwoc">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PosełAlfredOwoc">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panowie Ministrowie! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Unii Pracy przedstawić opinię posłów naszego klubu w przedmiocie projektu uchwały wniesionej przez Komisję Kultury Fizycznej i Sportu w sprawie rozwoju sportu w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PosełAlfredOwoc">Na wstępie chciałbym serdecznie podziękować, pogratulować oraz wyrazić uznanie członkom komisji. To ich autorstwa ta dzisiejsza debata. Jesteśmy świadkami pierwszej sejmowej debaty w sprawie sportu. Co prawda z całą pewnością jest to pochodna ateńskich igrzysk w wydaniu naszych sportowców, ale mam nadzieję, że debata nie będzie w konsekwencji pustosłowiem, przysłuży się do właściwego rozwoju sportu. Muszę podzielić się jedną refleksją, że więcej optymizmu miałem na początku tej debaty niż w tym momencie, ale zostaję jeszcze przy wersji optymistycznej.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#PosełAlfredOwoc">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Sport jak niewiele dziedzin naszego życia publicznego obejmuje tak wiele płaszczyzn państwa i społeczeństwa. Nie hierarchizując, bezspornie sport to szansa promocji dla Polski we współczesnym świecie, trudno przecenić tę rolę. Olbrzymia rola wychowawcza, bo sport to gwarancja psychofizycznego rozwoju młodzieży, uczy hardości, systematyczności, pilności itd. w skali mikro oczywiście, ale w skali makro - prawości, demokracji i poszanowania dobrych zasad współżycia społecznego. Prozdrowotna, tzn. w tym wymiarze, szczególnie masowym; byłoby chyba nonsensem bardziej to rozbudowywać, bo to jest jakby podstawa. Naukowej - wiele tu powiedziano na ten temat, bo we współczesnej gonitwie za lepszymi wynikami bezsporna jest rola nauki w różnych wymiarach, dyscyplinach, zawsze opartych jednak na fizjologii człowieka. Bo nauka to również dydaktyka, pojmowana dwojako: jako doskonalenie działalności i umiejętności trenerskich, jak również oczywiście jako miejsce szkolenia, kształcenia nauczycieli kultury fizycznej, ale to również środowisko AZS. I przewrotnie, bardzo chciałbym to podkreślić, szczególnie odnoszę się do doświadczeń amerykańskich, które zapewne część z nas ma, waga, jaką przywiązują do sportu tamtejsze uczelnie, szkoły, od najniższych, high schools, po te najwyższe. Na tle doświadczeń polskich zdecydowanie to odbiega i nie chodzi tu o rolę li tylko rządu. Rola ekonomiczna, bo sport to duże pieniądze, mimo że małe procentowo, ciągle się ten mityczny procent przewija, ale w wartościach bezwzględnych jednak olbrzymie, bo to jest zawsze świetna inwestycja, bo to są miejsca pracy, zakupy itd. Trywialne byłoby z mojej strony to rozbudowywać. Sport to jest również płaszczyzna integracji społecznej dla mieszkańców regionów, miast, dla społeczności lokalnych. Do dzisiaj byłem większym optymistą, sądziłem, że sport to również szansa budowania nowej kultury w działaniach publicznych, wspólnego widzenia problemu. Tak mi się wydawało, że Komisja Kultury... Ten projekt uchwały jest niewątpliwym sukcesem, ale debata chyba może nastroić bardziej pesymistycznie. Nie wiem, jak w kategoriach tych uwag - nie tych, z którymi się, jak podejrzewam, większość z nas identyfikuje, ważnymi, ciekawymi, ważnymi merytorycznie... Jak przyjąć uwagi, informacje, gdzie kto spał, którymi drzwiami kto wychodził? Ba, nastąpiło pomylenie debaty sportowej, nie wiem, z Międzynarodowym Dniem Kobiet, bo z jakiegoś powodu miała być obecna pani premier Jaruga-Nowacka, gdy jest konstytucyjny minister, pan minister Giersz. Uwagi, które w moim przekonaniu są dziwne, tylko potęgują kolizję, wzajemną niechęć i nijak się nie mają do zapisu art. 2 tejże uchwały, gdzie jest napisane: problematyka sportu winna się stać wspólną narodową sprawą i podlegać szczególnej trosce itd. Nie sądzę... Jeśli młodzi ludzie wynoszą z tej debaty takie treści wypowiadane przez tuzów naszej Izby zajmujących się sportem, to jest to po prostu szokujące. W tym momencie robi się z tego pustosłowie.</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#PosełAlfredOwoc">Miałem wrażenie, że momentami w czasie tej debaty mieliśmy do czynienia z grą faul, a nie czystą, zgodną z regułami. Szkoda, że pan marszałek nie miał żółtych i czerwonych kartek. Oczywiście to jest paralela do zasad sportowych, broń Boże nie krytyka pana marszałka, choć generalnie uważam, że jeśli połowa to 45 minut, to jest to 45 minut; jak jest debata 10-minutowa, to jest 10-minutowa. Koledzy nadużywają wystąpień z tej trybuny i prowadzą grę polityczną. To jest ten smutny wątek.</u>
          <u xml:id="u-113.5" who="#komentarz">(Poseł Zygmunt Wrzodak: Były zmiany i był dodatkowy czas.)</u>
          <u xml:id="u-113.6" who="#PosełAlfredOwoc">Pierwsze były przy pośle Wontorze, ale dajmy temu spokój; nie jest to coś, o co będziemy się kłócić. Mamy wspólny mianownik, jest to troska o sport. To na pewno nie jest rzecz najważniejsza.</u>
          <u xml:id="u-113.7" who="#PosełAlfredOwoc">Art. 3. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do rządu i samorządu terytorialnego... Panie marszałku, ośmielam się zwrócić uwagę - jestem tylko profesorem medycyny, nie filologiem polskim - że tu jest chyba błąd językowy. Potraktujmy go jako błąd językowy, a nie merytoryczny. Jest tu liczba pojedyncza „samorządu terytorialnego”, a jakkolwiek by patrzeć, samorządów jest dużo więcej. Jeśli ma to pójść w świat, chciałoby się, żeby było prawidłowo. Powtarzam, traktuję to jako błąd językowy, a nie merytoryczny, bo ten łatwiej wyprostować. Najkrócej mówiąc, apeluje o przyjęcie strategii rozwoju sportu.</u>
          <u xml:id="u-113.8" who="#PosełAlfredOwoc">Nie ulega wątpliwości, że tylko i wyłącznie przez klarowny, przemyślany i realizowany w sposób uporządkowany, akceptowany społecznie, właściwie zabezpieczony program finansowy mamy szansę pchnąć sport do przodu i uniknąć tych katastroficznych sugestii, co będzie w Pekinie, na tle tego, co było w Atenach. To jest dla nas wszystkich bezsporne.</u>
          <u xml:id="u-113.9" who="#PosełAlfredOwoc">Korespondujący z tym art. 4 dotyczy zmian zasad czy w ogóle zmian organizacyjno-prawnych zarządzania polskim sportem, sprowadza się do stworzenia ministerstwa sportu, albo solo, albo z blokiem młodzieży, albo jeszcze z turystyką. Nie chciałbym przesądzać, ale jeśli w całej Izbie tak powszechny jest pogląd, że jednak należy to zmienić, to myślę, że należy to co najmniej poważnie przemyśleć. To oczywiście nie jest pałeczka czarodziejska, nie jest tak, że stworzymy ministerstwo sportu, przeznaczymy na to 1% budżetu i będzie wspaniale. Nie, to jest głębsza sprawa. W różnych słowach było to dzisiaj mówione, często z bólem, z szyderstwem, ze złośliwością - chodzi o różne uwagi na temat funkcjonowania. Podam tylko drobny przykład, nie olimpijski, lecz z podwórka działania klubu lekkoatletycznego w Zielonej Górze, którym mam przyjemność kierować. Mamy niezłe efekty w szkoleniu młodzieży, jesteśmy w pierwszej lidze i seniorskiej, i juniorskiej, ale 15-letni sportowiec jest rozliczany dzisiaj w trzech miejscach: w klubie, w szkolnym związku sportowym i w UKS, wszystko za pieniądze klubowe, wyszarpane w różny sposób, oczywiście zawsze legalny i czysty. Nie jest to zdrowe - ten sam człowiek skaczący, biegający, rzucający, pchający itd. Tworzy to złą sytuację, powoduje dysharmonię w kalendarzu itd.</u>
          <u xml:id="u-113.10" who="#PosełAlfredOwoc">W konsekwencji chcę sugerować, że rola związków krajowych, narodowych, działających w ramach poszczególnych dyscyplin, to jedno. Mówił pan o tym, panie ministrze Giersz. W tej chwili większość związków jest w okresie kampanijnym, w trakcie podsumowania. Miejmy nadzieję, że polski sport na tym zyska, nie tylko ze względu na wymóg statutowy, prawny. Ale jeśli chodzi o różne inne związki, chyba również zjadają pieniądze. Nie chcę przywoływać ich nazw, bo debata nie może z natury rzeczy być sądem. Ale mimo wszystko myślę, że te pieniądze, niewątpliwie małe, jak mówią koledzy, zaczynają chodzić różnymi ścieżkami i to powoduje, że stają się jeszcze mniejsze.</u>
          <u xml:id="u-113.11" who="#PosełAlfredOwoc">Myślę, że chodzi oczywiście o poziom profesjonalnego zarządzania, z rozgraniczeniem na sport masowy i sport wyczynowy, o decentralizację jasno określonych zadań, o umiejętności trenerskie i rzetelność, również w kategoriach moralnych, tj. w kategoriach, jak mówił kolega z LPR, użyję sportowego określenia: duszenia młodego organizmu w kierunku wyników.</u>
          <u xml:id="u-113.12" who="#PosełAlfredOwoc">Powtarzam jednak: Z natury rzeczy nasza debata nie może być sądem, nie może stać się procesem budowania programu. Jest ona intencjonalna, wyraża opinie, nadzieje na zmianę sytuacji. I w tych kategoriach Klub Parlamentarny Unii Pracy, w pełni identyfikując się z treścią i duchem tej uchwały, informuje, że będzie głosował w całości za. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-113.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Romana Jagielińskiego występującego w imieniu Partii Ludowo-Demokratycznej.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#komentarz">(Poseł Zygmunt Wrzodak: Tylko nie o koniach.)</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#komentarz">(Poseł Marta Fogler: Ani o rolnictwie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełRomanJagieliński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Odnosząc się do tego, co podkreślił mój przedmówca, chciałbym powiedzieć, że owocem wysportowanego społeczeństwa winny być duże oszczędności - w zakresie nakładów na służbę zdrowia. Wtedy nie mielibyśmy debat dotyczących jej struktury, zarządzania, a także na temat tego, co się dzieje w aferze lekowej, bo tych pieniędzy by wystarczyło. Tylko że jeśli się obserwuje, jak to idzie, widoczne jest to, że zamiast poprawiać sytuację, pogarszamy ją. Były rządy prawicy, są w tej chwili centrolewicy. I mimo że w nich uczestniczę, to za ten obszar mogę się tylko wstydzić.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#PosełRomanJagieliński">Nie mówię tutaj jako polityk, ale mówię też tak, jak w tym uczestniczę. Bo dla mnie nie jest to oderwana dziedzina. Nie muszę teoretyzować, bo od 9 lat jestem przewodniczącym Rady Głównej Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe. Mimo fantastycznego programu, który uchwaliliśmy, wszyscy się przyczyniają do tego, żeby to ograniczyć. Powodem jest to, że ponoć Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe bardziej stawia na wyczyn niż na upowszechnienie. I żeby nam to udowadniać, obcina się budżet. Z 15 mln polskich złotych przymierzanych w 1996 r. na 2005 r. przymiarka jest tylko na 4,7, jeśli chodzi o nakłady budżetowe. A mieszkańców wsi nie ubyło. Jeśli chcielibyśmy powiedzieć, że stwarzamy równe szanse, to tych równych szans niestety nie ma, dlatego że dzisiaj nakłady na sport z budżetu państwa to tylko 0,07%. A w 1989 r. było dużo więcej. Nie odnoszę się do realnego socjalizmu, tylko patrzę na to, w którym kierunku idziemy.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#PosełRomanJagieliński">Widzę też jednak i sukcesy. Na pewno sukcesem jest dorobek materialny, którym dzisiaj dysponujemy, biorąc pod uwagę bazę sportową. Po 1989 r., np. w 1996 r., nie było tyle pływalni, nie było tyle sal gimnastycznych, nie było tyle boisk, nie było tyle hal sportowych. Ale problem usportowienia naszego społeczeństwa w dalszym ciągu pozostaje. Zbyt mało nas uprawia ten sport. Nie wykształtowaliśmy tej kultury, tych nawyków, mimo że połączyliśmy sport i edukację w ramy jednego ministerstwa i resort ten świadomie powinien przyczynić się do upowszechnienia życia sportowego; po to by oszczędzać w innych dziedzinach. Współuczestniczyłem zresztą także w przygotowaniu programu wyborczego na lata 2001–2005. Gdybyśmy dzisiaj popatrzyli, co z tego zrealizowaliśmy, jaki jest wynik, myślę, że bylibyśmy bliscy tego, co „Rzeczpospolita” napisała w odniesieniu do działu upowszechniania kultury fizycznej i sportu: Po prostu lepiej nie zajmować się tym. Jeśli popatrzymy jeszcze na to, jak kształtujemy młode pokolenie, to są dwie krzywe: jedna idzie z lewej strony, a druga z prawej. Ta jedna to jest trzykrotny wzrost liczby studentów, a jeśli mówimy o nakładach dotyczących akurat tego obszaru, w którym są najbardziej sprawni fizycznie - bo są też sprawni intelektualnie - i mogliby dla sportu polskiego odnosić największe sukcesy, to mamy trzykrotny spadek. Z czym to jest związane? Z tym, że my jako struktura upowszechniająca sport, Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe, źle działamy? Można i tu dopatrywać się przyczyny, ale można też powiedzieć, że naszym największym sukcesem jest to, że istniejemy. Myślę, że jesteśmy w wielu dziedzinach bardzo dobrzy, dlatego że nie ma takiej dziedziny, w której nie stwarzamy szansy na uprawianie sportu powszechnego. Jeśli kształtujemy perełkę sportową, nawet jeśli podciągniemy to pod program rządowy, olimpiadę młodzieży, to dajemy medale, zachęcamy tych młodych do odnoszenia sukcesów, a później: stop. Praktycznie rzecz biorąc, niewielką liczbą tychże młodych Polek i Polaków jesteśmy w stanie zająć się, żeby doprowadzić ich do sukcesów w mistrzostwach Europy, mistrzostwach świata czy olimpijskich. Kiedyś zażartowałem sobie, że lepszy jest czarny z Brazylii, bo daje jakby większe gwarancje sukcesu sportowego w piłce nożnej niż najzdolniejszy Polak. Na szczęście po tych kilku latach zaczyna się to zmieniać i Krzynówek przynosi nam sukcesy i satysfakcję na boiskach, nie tylko polskich, ale także europejskich. To jest ten przykład.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#komentarz">(Poseł Zygmunt Wrzodak: Z okręgu wyborczego posła.)</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#PosełRomanJagieliński">Panie marszałku, chcę odnieść się do systemu zarządzania. Uczestniczę w tych debatach jako prezes Polskiego Związku Jeździeckiego, jako członek Rady Polskiej Konfederacji Sportu. Powiem bardzo szczerze, że wtedy, kiedy mnie pani minister Łybacka powoływała, to byłem przekonany, że będę jednym z najstarszych, bo pozostali to na pewno będą młodzi, ci, którzy powinni w tym uczestniczyć, żeby stanowić o sobie. Nie chcę ujmować nikomu osiągnięć, sobie też nie chcę przypisywać szczególnych zalet, ale okazało się, że jestem tam jednym z najmłodszych. Powołajmy więc ustawowo z jednej strony coś takiego jak rada mędrców. W ogóle to niejednokrotnie wypowiadałem się też, kiedy dyskutowaliśmy o nowelizacji ustawy o Polskiej Konfederacji Sportu. Powiedziałem wtedy, że to jest praktycznie ostatnia dysputa, która winna doprowadzić do jednego stwierdzenia: należy w Wysokiej Izbie uchwalić krótką ustawę, która utraci ważność z określonym dniem. Proponowałbym, żeby rozważyć to, bo ta ustawa powinna stracić ważność z dniem 31 grudnia 2004 r. Na to zresztą Komisja Kultury Fizycznej i Sportu była przygotowana, miała nawet przedstawić konkretne propozycje na czas poolimpijski. Tej propozycji nie ma. Naprawdę musimy zmienić formy odpowiedzialności i za sport powszechny, i za sport niepełnosprawnych, i za ten wyczynowy. Nie może być to rozmywane przez różne osoby. Nawet dzisiaj, jeśli chcemy się skupić na tym, że dorobkiem olimpijskim jest tylko 10 medali - to wywołało tę dyskusję, za co dziękuję komisji - to uważam, że już za daleko poszliśmy; dzisiaj było to powiedziane przez pana ministra z tej trybuny - nie czas na zmiany. Jeśli będziemy odkładać problem zarządzania polskim sportem i mówić, że w budżecie na 2005 r. tych pieniędzy nie znajdziemy, to za x miesięcy czy lat znów obudzimy się w tym samym miejscu. Tego nie chcę życzyć Rzeczypospolitej, Polakom chcącym uprawiać sport i sobie. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Antoniego Stryjewskiego występującego w imieniu Ruchu Katolicko-Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#komentarz">(Poseł Roman Jagieliński: Pośle Wrzodak, o koniach pogadamy, ale czasami wolę z końmi pogadać niż z niektórymi ugrupowaniami.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku!</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Przepraszam, panie pośle Jagieliński, ale z powodu tej wymiany zdań z panem posłem Wrzodakiem o koniach pan poseł Stryjewski nie może rozpocząć wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Na tę debatę na temat sportu w Rzeczypospolitej czekał kraj - środowiska sportowe, szkoły, przedsiębiorczość pracująca dla sportu, wreszcie polskie rodziny i młode pokolenia Polaków - dłużej aniżeli piętnaście lat. W tym czasie doszło nie tylko do destrukcji gospodarki państwa, ale i do destrukcji tej dziedzina życia społecznego, jaką jest sport. W tym czasie doszło także do rozlicznych zmian w strukturach zarządzających polskim sportem, do rozlicznych likwidacji oraz przejęć instytucji i obiektów sportowych, a nade wszystko zmieniły się podstawy ideowe funkcjonowania polskiego sportu. Stał się on częścią gospodarki, stał się towarem, stał się tzw. biznesem. Zginął w tej wizji sportu człowiek, najczęściej młody człowiek. Zaginęła idea zdrowego rozwoju społeczeństwa, do którego sport jest niezbędny. Społeczeństwo miało być i stało się de facto tylko konsumentem produktu sportowego, w tym towarów, które reklamowano przy okazji wielkich prywatnych gier czy tzw. imprez sportowych. Kluby sportowe niekiedy o kilkudziesięcioletniej historii i dużych osiągnięciach przejęli dawni działacze sportowi na spółkę z nowymi bohaterami kapitalizmu w Polsce. Ale w większości te kluby funkcjonują tylko tak długo, jak długo przynoszą pieniądze - bezpośrednio lub pośrednio, na przykład poprzez dochód z reklam czy poprzez reklamę - i uczestniczą w usportowieniu młodzieży czy wreszcie całego społeczeństwa o tyle, o ile da się na nas zarobić.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Trzeba się też zapytać o to, co zrobiły samorządy lokalne na rzecz polskiego sportu, szczególnie tego powszechnego, rozwojowego sportu. W większości zatrważająco mało. Niestety w polskich samorządach sport - imprezy i instytucje - także stał się swoistym łupem politycznym i swoistą platformą wyborczą, z jednej strony daje bowiem szybko łatwe i niemałe pieniądze, z drugiej zaś - okazję do propagandowej partyjnej polityki. Wypowiedź pana posła Wontora jest tego klasycznym przykładem, podobnie zachowanie prezydenta Kwaśniewskiego. Dlatego nie ma co się dziwić, że trzydziestoośmiomilionowy naród w środku Europy nie ma kogo wysłać na wielkie zawody sportowe, nie ma prawie żadnych osiągnięć sportowych. Nieliczne wyjątki stanowią jedynie potwierdzenie tej prawdy. Dlatego olimpiada w Atenach jest nie tylko wyrzutem sumienia, ale nade wszystko jest wielkim oskarżeniem nowych ideologów sportu, rządów i samorządów, działaczy i trenerów. Potrzeba nowej wizji i polityki państwa polskiego, nie wystarczy samozaparcie, praca i osiągnięcia kilku sportowców, chociażby Małysza, Korzeniowskiego czy pani Jędrzejczak. Potrzeba wizji sportu, która ogarnie społeczeństwo polskie, począwszy od przedszkolaków, a na pewno od szkoły podstawowej, po starość. Co prawda, zwiększono po wielkiej batalii liczbę godzin tzw. wychowania fizycznego w szkołach, ale czy wiedzą działacze sportowi i ludzie zarządzający sportem, w jakich warunkach te zajęcia się odbywają i czym są wypełnione? Ile znalazło się pieniędzy w kolejnych budżetach państwa na budowę szkolnych obiektów sportowych? Czy wystarczająco dużo? Ile przekazano środków na tzw. pozalekcyjne zajęcia sportowe? Czy właśnie ich nie zlikwidowano? Ile sprzętu sportowego zakupiono?</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! W niejednej szkole piłkę nożną lub rakiety do ping-ponga kupili i kupują rodzice, opodatkowując się po raz wtóry czy trzeci po to, by ich dzieci wzrastały w kulturze rozwoju, w kulturze sportu, a nie w cywilizacji nihilizmu i deprawacji.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Zaproponowana przez Komisję Kultury Fizycznej i Sportu uchwała uzyska poparcie Koła Poselskiego Ruchu Katolicko-Narodowego zarówno w sferze idei, jak i oczekiwanych działań rządu oraz samorządów. Konieczne jest zwiększenie finansowania sportu, ale nasuwa się pytanie: Co zrobić, by tych pieniędzy kolejny raz nie zmarnowano, nie ukradziono polskiemu sportowi, polskiemu społeczeństwu? Czy nowy samodzielny minister sportu, którego powołania domaga się Komisja Kultury Fizycznej i Sportu, będzie zajmował się rzetelnie polskim sportem czy raczej będzie zajmował swoją osobą służby policyjno-prokuratorskie zainteresowane rozwikływaniem okoliczności i motywów jego tragicznej śmierci?</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Czy uchwała Sejmu zmieni mentalność staro-nowej nomenklatury sportowej, sportowych partii, sportowych biznesmenów, przynajmniej na tyle, by dostrzegli choć w części człowieka w zawodnikach, którzy na nich pracują? I wreszcie, czy sami sportowcy - i ci wielcy, i ci mali - odkryją, że swoją sportową pasją realizują społeczną, edukacyjną, kulturową i obronną rolę sportu w życiu społeczeństwa? Czy sami sportowcy odkryją, że sport rozwinął ich samych nie tylko fizycznie, ale i intelektualnie, a nade wszystko duchowo, tak jak tego chce Komisja Kultury Fizycznej i Sportu? Czy będą chcieli ci sportowcy uczestniczyć w wielkim sporcie, który ich uczyni większymi, prawdziwymi ludźmi?</u>
          <u xml:id="u-119.5" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Oskarżenie instytucji państwa polskiego o destrukcję polskiego sportu nie może się więcej powtórzyć. Dziękuję pięknie.</u>
          <u xml:id="u-119.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#WicemarszałekTomaszNałęcz">Proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Duliasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełStanisławDulias">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Z dużą satysfakcją przyjąłem fakt podjęcia tematu sportu w debacie sejmowej. Jest taka potrzeba. Mam też obowiązek i osobiste prawo wypowiedzieć się na ten temat jako działacz sportowy od prawie 50 lat, kiedyś zawodnik, trener, członek centralnych władz sportowych i sędzia międzynarodowy.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#PosełStanisławDulias">Do roli i znaczenia sportu w kształtowaniu społeczeństw nie należy przekonywać. Sport jest taką dziedziną naszego życia - ważniejszą od wielu innych - ze zrozumiałych względów:</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#PosełStanisławDulias">- decyduje o sprawności fizycznej społeczeństwa, a więc i o zdrowiu,</u>
          <u xml:id="u-121.3" who="#PosełStanisławDulias">- kształtuje pozytywne cechy charakteru młodych ludzi: pracowitość, systematyczność, konsekwencję, odwagę, uczciwość,</u>
          <u xml:id="u-121.4" who="#PosełStanisławDulias">- odciąga młodzież od narkomanii i alkoholizmu oraz ogranicza okazje do przestępczości i patologii.</u>
          <u xml:id="u-121.5" who="#PosełStanisławDulias">Sport ma jeszcze jedną cechę: uczy w życiu zdrowej rywalizacji i prawdy. Na sport należy spojrzeć nie tylko przez pryzmat pojedynczych rekordowych wyników, ale głównie, a może przede wszystkim, przez pryzmat wychowania fizycznego i sportu masowego. To stanowi przecież podstawę do osiągnięcia wielkich wyników. Zapomnieliśmy o wielkich masowych imprezach trwających przez wiele lat.</u>
          <u xml:id="u-121.6" who="#PosełStanisławDulias">Występuje ścisła korelacja między sprawnością fizyczną społeczeństwa a rekordowymi wynikami i medalami olimpijskimi. Z tego należy zdawać sobie sprawę. Nie można fragmentarycznie rozwiązywać problemu sportu. Szkoda tylko, że pan minister nie uwzględnił tego zagadnienia w swoim wystąpieniu z odpowiednio dużym akcentem, kładąc na to nacisk.</u>
          <u xml:id="u-121.7" who="#PosełStanisławDulias">W tym miejscu należy zgłosić podstawowy wniosek zmierzający do opracowania wieloletniego programu opartego na szerokiej konsultacji i wzorcach z polskiej i światowej historii organizacji sportu, który byłby skierowany głównie na dzieci. Tak opracowany program stanowiłby podstawę do zabiegania o dodatkowe środki, na co państwo musi znaleźć pieniądze. O nie należy walczyć.</u>
          <u xml:id="u-121.8" who="#PosełStanisławDulias">W stosunku do innych dziedzin te dodatkowe nakłady byłyby proporcjonalnie niższe niż te, które wielokrotnie ponosimy na mniej efektywne działania. Warto zwrócić uwagę, że bardzo zły stan dzisiejszego sportu i krytyczna ocena wyników polskich sportowców w świecie to skutek wieloletniej złej polityki, a nie wyłącznie błędów szkoleniowych i organizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-121.9" who="#PosełStanisławDulias">Wysoka Izbo! Polska przechodzi od kilkunastu lat okres transformacji ustrojowej. Problemy gospodarcze musiały mieć swoje odbicie również i w sporcie. To jednak nie usprawiedliwia tego, że sport polski nie podejmował i nie podejmuje nadal działań skierowanych na przyciągnięcie bezrobotnej młodzieży do sportu. W tym celu musi być sporządzony odrębny program, muszą znaleźć się środki finansowe, które powinny być zabezpieczone przez państwo w ramach edukacji.</u>
          <u xml:id="u-121.10" who="#PosełStanisławDulias">Zjawisko bezrobocia jest w Polsce zjawiskiem wieloletnim i będzie trwało jeszcze długo. Jest to bardzo ważny problem. Trzeba na to zwrócić szczególną uwagę. Zainteresowanie sportem liczącej się części bezrobotnej młodzieży, która pozostaje bez żadnego zajęcia, znacznie ograniczy patologię na rzecz kształtowania pozytywnych cech. Będzie to znaczące zabezpieczenie przed stale rosnącymi zagrożeniami i wpływami zjawisk cywilizacyjnych (na przykład Internet), które nie zawsze są korzystne dla zdrowia i wychowania społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-121.11" who="#PosełStanisławDulias">Ze względu na ograniczony czas moje wystąpienie zakończę na tych dwóch zagadnieniach. O innych mówiło tu wielu mówców przede mną. Niemniej jednak warto wspomnieć o takich problemach, jak chociażby: obiekty, ich liczba, baseny, hale, boiska, zajęcia szkolne, liczba godzin obowiązkowych i nadobowiązkowych, szkolenia trenerskie i instruktorskie, ale i organizatorów sportu masowego, o czym prawie zapomnieliśmy. Te i wiele innych czynników są bardzo ważne, ale bez tych pierwszych nie będzie wielkiego sportu.</u>
          <u xml:id="u-121.12" who="#PosełStanisławDulias">Wielkiego sportu nie będzie też wtedy, gdy sport będzie tylko dodatkiem do innego ministerstwa. Sport zasługuje na własną tożsamość, własny resort, obejmujący bardzo szeroki problem młodzieży, sportu i wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-121.13" who="#PosełStanisławDulias">Na koniec do Wysokiej Izby mała refleksja polityczna. Dotychczas byłem przekonany, że sport nie ma granicy pomiędzy lewicą, prawicą, a tym bardziej wśród działaczy sportowych. Za niektóre dzisiejsze wypowiedzi należy się wstydzić. Czy w tej niezdrowej rywalizacji, mówiąc o zdrowym sporcie, musimy zapominać o polskiej racji stanu, o racji polskiego sportu? Sądzę, że nie. Mówmy o sporcie, a nie o wzajemnych atakach politycznych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Kazimierz Michał Ujazdowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">To był ostatni głos w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Przechodzimy do pytań.</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Zgłosili się następujący posłowie: pan poseł Mieczysław Kasprzak, pan poseł Edward Maniura, pan poseł Jerzy Feliks Budnik, pan poseł Tomasz Markowski, pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz, pani poseł Maria Nowak, pan poseł Przemysław Gosiewski, pan poseł Jerzy Kulej, pan poseł Jan Antochowski, pan poseł Tadeusz Tomaszewski, pan poseł Bolesław Bujak, pan poseł Leszek Świętochowski, pan poseł Jacek Falfus, pan poseł Bogusław Wontor, pan poseł Tadeusz Polański, pan poseł Mirosław Drzewiecki, pan poseł Stanisław Kalemba, pani poseł Marta Fogler, pan poseł Zygmunt Wrzodak, pan poseł Mirosław Pawlak, pan poseł Stanisław Kurpiewski, pan poseł Szczepan Skomra, pan poseł Wojciech Borzuchowski i pan poseł Antoni Stryjewski.</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Czy ktoś jeszcze z pań i panów posłów?</u>
          <u xml:id="u-123.5" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Jeśli chodzi o czas, proponuję, żeby pytania nie trwały dłużej niż dwie minuty.</u>
          <u xml:id="u-123.6" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pierwszy zabierze głos pan poseł Mieczysław Kasprzak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełMieczysławKasprzak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#PosełMieczysławKasprzak">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Dobrze, że prowadzimy dzisiaj tę debatę. Chciałbym zwrócić szczególną uwagę na sport masowy, szczególnie ten w małych miejscowościach, na wsiach, w małych miasteczkach. LZS-y, funkcjonowanie miejskich klubów sportowych, które w ostatnim czasie przeżywają ogromne kłopoty, bo skończyli się już sponsorzy, firmy upadły, GS-y, które na co dzień mogły coś sponsorować, poupadały. Firmy zagraniczne praktycznie nie są zainteresowane sponsorowaniem, bo nie ta ranga, nie ta klasa.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#PosełMieczysławKasprzak">Mamy działaczy, tych wolontariuszy, którzy dwoją się i troją, żeby przetrwać od niedzieli do niedzieli. Dzisiaj im się należy ogromne podziękowanie, tym zawodnikom, tym działaczom, którym bardzo często nie starcza na wodę dla zawodników. Taka jest prawda. Te kłopoty zaczynają się, im wyższa klasa. Na klasie A praktycznie dzisiaj na wsi kończą się możliwości, bo później zaczynają się tylko problemy. Brak na samochód, brak na przystosowanie boiska. Sytuacja jest bardzo trudna. Znam na co dzień te problemy. To są trudne problemy i ciężko je rozwiązać, natomiast w informacji ministerstwa bardzo mało na ten temat wyczytałem.</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#PosełMieczysławKasprzak">Szczególne znaczenie przypisuje się sportowi w środowisku wiejskim i na terenach o niskim poziomie urbanizacji. Tam ten sport jest podstawową rozrywką, czasami jedynym miejscem rozrywki. Gdy nie ma już niejednokrotnie szkoły, to ponad podziałami politycznymi, wbrew temu, co tutaj było mówione, konsoliduje tę miejscowość, daje możliwość spotykania się. Czy ministerstwo ma pomysły na to, w jaki sposób te problemy rozwiązać? Czy ma jakieś pomysły, żeby tym ludziom, którzy bezgranicznie angażują się w te sprawy, pomóc? Bo jest to potrzebne, a bez zewnętrznej pomocy sami ludzie sobie nie poradzą i to, co jeszcze w tej chwili jest, upadnie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-124.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proszę o zabranie głosu pana posła Edwarda Maniurę, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PosełEdwardManiura">Panie Marszałku! Panowie Ministrowie! Wysoki Sejmie! Mam kilka pytań do panów ministrów.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#PosełEdwardManiura">Zadania z zakresu kultury fizycznej i sportu są zadaniami własnymi samorządu lokalnego. Czy zdaniem pana ministra nie należałoby stworzyć możliwości współfinansowania poprzez budżet państwa małych inwestycji sportowych i remontów bazy sportowej? Swego czasu zgłaszałem odpowiednią poprawkę do nowelizacji ustawy, ale niestety przepadła. Myślę, że te problemy, które poruszył mój przedmówca, dotyczące właśnie małych klubów sportowych należałoby rozważyć i takie działania podjąć.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#PosełEdwardManiura">Jakie działania zamierza podjąć rząd, aby zmienił się sposób spędzania wolnego czasu przez naszych rodaków? Myślę, że na sporcie masowym powinny być budowane później wielkie wyniki naszych sportowców m.in. na olimpiadach.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#PosełEdwardManiura">Wysoka Izba, wprowadzając ustawę o świadczeniach dla medalistów olimpijskich, miała na uwadze tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej. Jaki jest procent medalistów, którzy skorzystali z tej możliwości? Czy jest to 100%, panie ministrze? Jeżeli jest to 100%, czy resort rozważa możliwość wyjścia z propozycją nowelizacji tej ustawy?</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#PosełEdwardManiura">I na koniec chciałbym zapytać pana ministra, jakie działania zamierza podjąć resort, aby w najbliższych latach odbyły się w naszym kraju ważne międzynarodowe imprezy sportowe. Mam na uwadze m.in. organizację przez Poznań uniwersjady. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">O zabranie głosu poproszę pana posła Jerzego Feliksa Budnika, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełJerzyFeliksBudnik">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Sport to także bezpieczeństwo na imprezach sportowych. Panie ministrze, czy zgodzi się pan ze mną, że przepisy dotyczące bezpieczeństwa na imprezach sportowych są obecnie martwe? Gdyby trzymać się sztywno litery prawa, to większość stadionów, na których rozgrywane są mecze III i IV Ligi, powinna zostać zamknięta. Tak się nie dzieje, ale tylko dlatego, że albo okręgowe związki piłki nożnej, albo Policja, albo wojewodowie przymykają oko, godząc się na odstępstwa, bo są o to usilnie zewsząd proszeni.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#PosełJerzyFeliksBudnik">Są dwa wyjścia, panie ministrze: albo uelastyczni się istniejące przepisy, dostosowując je do polskich realiów, albo udzieli się klubom pomocy finansowej w dostosowaniu stadionów do bardzo restrykcyjnych przepisów. Za którym z tych wariantów pan minister się opowiada? Udawać, że dobrze jest, jak jest, nie wolno, bo to jest tolerowanie fikcji, a przecież fikcja to demoralizacja, a sport - sam pan o tym powiedział - ma wychowywać.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#PosełJerzyFeliksBudnik">Druga sprawa. System finansowania sportu wyczynowego jest od dawna krytykowany. Samorządy uciekają od finansowania wyczynu, bo wymuszają to na nich regionalne izby obrachunkowe. Oczywiście samorządy państwa nie wyręczą, ale mogłyby państwo wesprzeć, tyle że nic się w sprawie zmiany prawa w tym kierunku nie zrobiło. Próbowaliśmy to zrobić w poprzedniej kadencji, przyznaję, nie udało się. Teraz nawet takiej próby nie było.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#PosełJerzyFeliksBudnik">Umowy na promowanie miasta, bo takie wybiegi samorządy stosują, przypominają mi kupowanie sera na patyku do butelki piwa w czasach studenckich. Myśmy się z tego śmieli, ale nie było innego wyjścia. Nie wiem, czy nie można tego systemu dzisiaj uprościć. Niech samorządy inwestują w swoje gwiazdy, a te gwiazdy niech promują swoje samorządy bez ograniczeń i bez bzdurnych obostrzeń.</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#PosełJerzyFeliksBudnik">Ostatnia sprawa dotyczy być może koniecznych zmian organizacyjnych w polskim sporcie. Prawdopodobnie te zmiany są potrzebne, ale wymagają one spokojnej, rzeczowej debaty, a przede wszystkim porozumienia ponad podziałami. Czy SLD na takim porozumieniu zależy? Gdyby zależało, przedstawiciel SLD występujący w tej debacie nie zacząłby swego wystąpienia od bardzo zaczepnego, bardzo agresywnego w swoim tonie i do tego nieprawdziwego stwierdzenia, że za upadek polskiego sportu przede wszystkim odpowiadają - prawica, premier Buzek i „Przegląd Sportowy”. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Głos ma pan poseł Tomasz Markowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełTomaszMarkowski">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#PosełTomaszMarkowski">Autorzy uchwały we wstępie uzasadnienia ubolewają nad wyraźnie pogłębiającym się kryzysem polskiego sportu, przywołując nieudany występ polskiej reprezentacji na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach, natomiast omijają kwestię wskazania osób odpowiedzialnych za taki stanu rzeczy, wyciągnięcia wniosków z tegoż nieudanego występu. Uważam, że należy zadać sobie pierwsze i podstawowe pytanie, kto tak naprawdę jest odpowiedzialny za fatalne występy Polaków na ostatniej olimpiadzie? Trzeba podać nazwiska. Nie widzę powodów dla chronienia na przykład pana Paszczyka. Zrzucanie całej winy na trenerów, samorządy lokalne, czy też na fakt, że nie ma jednego wyrazistego ośrodka decyzyjnego, jest jednak rozmyciem odpowiedzialności osób będących za sterami polskiego sportu.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#PosełTomaszMarkowski">Autorzy uchwały ubolewają nad faktem, iż zarządzanie polskim sportem jest wadliwe, a powołanie Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu oraz Polskiej Konfederacji Sportu nie uzdrowiło sytuacji. Należy zadać autorom uchwały pytanie, w jaki sposób ww. urzędy miały to uczynić? Przecież każdy kibic w Polsce wie, że na przeszkodzie do jakichkolwiek zmian stoją wszechwładne związki sportowe, archaiczne twory rodem z PRL-u, skupiające przegranych działaczy mających swój rodowód w PZPR, czyhających na atrakcyjne wojaże i apanaże, i to właśnie od nich należałoby rozpocząć zmiany w polskim sporcie. Dlaczego jest tak, że od wielu lat w Polskim Związku Lekkiej Atletyki nie dopuszcza się do głosu znanych byłych sportowców skupionych w grupie PRO LA, mówię o Chmarze, Korzeniowskim czy Partyce, którzy mogliby wnieść powiew świeżości, nowe spojrzenie na współczesną lekką atletykę. W tym miejscu już nawet nie wspomnę o osławionym prezesie Biesiadzie i jego Polskim Związku Piłki Siatkowej.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#PosełTomaszMarkowski">Wreszcie autorzy uchwały wyrażają pogląd o potrzebie powołania ministerstwa sportu na czele z konstytucyjnym ministrem. Uważam, że jest to słuszna inicjatywa, ale pod pewnymi warunkami. Ministerstwo takie powinno być pozbawione jakichkolwiek nacisków politycznych. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy minister sportu reprezentujący określoną opcję polityczną wykorzystuje wizerunek sportowców i ich sukcesy do własnych i swojej partii interesów politycznych. Przykładów takich zachowań znamy aż nadto dużo, szczególnie widać to w samorządach lokalnych, gdzie lokalni prezydenci, wójtowie, burmistrzowie nader chętnie wykorzystywali i wykorzystują sportowców i ich kluby sportowe...</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#komentarz">(Poseł Bogusław Wontor: To nie jest oświadczenie! A gdzie pytanie?)</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#PosełTomaszMarkowski">...do kreowania własnego wizerunku, nie szczędząc przy tym samorządowych pieniędzy. Niech za przykład posłuży tu państwu klub Polonia Bydgoszcz i związana z nim afera bezprawnego przepływu pieniędzy z kasy gminy do klubu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Głos ma pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PosełAnnaBoruckaCieślewicz">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Szanowni Państwo! Z uwagą wysłuchałam wystąpień moich przedmówców i chciałbym podnieść trzy następujące kwestie.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#PosełAnnaBoruckaCieślewicz">Kwestia pierwsza. Wobec utrzymującej się tendencji spadkowej w sporcie wyczynowym - tak pan minister to określił - czy nie lepiej byłoby część środków z tej puli przeznaczyć na sport masowy i sport szkolny?</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#PosełAnnaBoruckaCieślewicz">Druga kwestia. Czy w budżecie na 2005 r. przeznaczono więcej środków finansowych, tak aby samorządy mogły dofinansowywać te organizacje pozarządowe, które wśród swoich statutowych zapisów mają rekreację, zajęcia sportowe i temu podobne. Proszę państwa, chodzi mi tutaj o organizacje inne niż TKKF-y i LZS-y. Pozwolicie państwo, że z tej trybuny upomnę się o wielce zasłużoną organizację pozarządową, która istnieje ponad 100 lat, jak Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”. Proszę państwa, to wstyd, że taka organizacja boryka się z problemami materialnymi, a zajmuje się ona organizowaniem wolnego czasu w aspekcie zajęć sportowych dla dzieci i młodzieży pochodzącej ze środowisk trudnych, jak również wychowaniem patriotycznym młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#PosełAnnaBoruckaCieślewicz">I trzecia kwestia. Czy nie pora, proszę państwa, zacząć lansować modę na sport w organizacjach młodzieżowych, w środkach masowego przekazu. Na początek jako mój indywidualny wkład w tę sprawę pozwolę sobie zgłosić adresowane do młodzieży takie hasło: „Lepsze biegi i skoki niż różne Woodstocki”. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-132.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Brawo!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proszę o zabranie głosu panią poseł Marię Nowak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosełMariaNowak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Nie istnieje sport bez boisk, hal i stadionów sportowych. Otóż 11 lat temu PZPN przyznał status stadionu narodowego chorzowskiemu Stadionowi Śląskiemu. Ten obiekt to tradycyjne miejsce ważnych meczów, w dodatku trybuny zawsze są wypełnione. Według dokumentu „Strategia rozwoju sportu w Polsce do roku 2012 - cele i zadania”, opracowanego przez ministerstwo, jest to stadion najbliższy właściwemu standardowi i aktualnie przystosowany do wymogów UEFA stadion. W dokumencie czytamy również, że żaden stadion piłkarski w Polsce, poza Stadionem Śląskim, nie odpowiada w pełni wymogom licencyjnym UEFA. W najbliższych dniach stadion otrzyma certyfikat UEFA na funkcjonowanie przy stadionie pełnowymiarowego boiska szkoleniowego, które posiada oświetlenie oraz nowoczesny drenaż. W niedalekiej perspektywie planuje się inwestycje z podgrzewaną murawą oraz zadaszenie trybun. I o to ostatnie chciałam zapytać pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#PosełMariaNowak">Otóż dotychczas na modernizację Stadionu Śląskiego wydano już ok. 190 mln zł i przez kolejne dwa lata na inwestycje planuje się przeznaczyć ok. 100 mln, w tym 60 mln z funduszy Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#PosełMariaNowak">Panie Ministrze! Proszę pana o potwierdzenie gwarancji finansowania rozbudowy tego obiektu przez najbliższe właśnie 2 lata, zgodnie z przyjętym planem. Na jakim etapie jest zatwierdzanie finansowania tych 40% zadaszenia wraz z pozyskiwaniem środków z Unii Europejskiej? Jest to przecież najistotniejszy obecnie etap inwestycji, bo zadaszenie 10 tys. miejsc pozwoli, aby stadion otrzymał certyfikat, dzięki któremu dopuszczony będzie do rozgrywania wszelkich meczy międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#PosełMariaNowak">I ostatnie pytania: Czy rząd udzieli gwarancji na dokończenie inwestycji, między innymi pełnego zadaszenia obiektu, i czy rząd chce wpisać ten stadion jako stadion narodowy jako zadanie, jako inwestycję priorytetową? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Głos ma pan poseł Przemysław Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Dzisiejsza debata jest dobrym miejscem do zapytania o stosunek rządu do realizacji najważniejszych inwestycji sportowych w Polsce. Jako poseł mający zaszczyt reprezentować w Wysokiej Izbie woj. świętokrzyskie chciałbym zapytać pana ministra o działania rządu w sprawie realizacji największej inwestycji sportowej na terenie woj. świętokrzyskiego, jaką jest budowa stadionu piłkarskiego w Kielcach.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Pragnę przypomnieć panu ministrowi i Wysokiej Izbie, iż władze miasta Kielc rozpoczynają w tym roku budowę najnowocześniejszego i najbezpieczniejszego w Polsce stadionu piłkarskiego na 16 tys. miejsc. Stadionu, który spełniać będzie wszystkie normy Unii Europejskiej i UEFA, aby odbywały się na nim mecze międzypaństwowe. Inwestycja ta będzie kosztowała 40 mln zł i w większości pokryta będzie ze środków miejskich i unijnych. Zakończenie budowy stadionu planowane jest już w 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Panie Ministrze! Zgodzi się pan z pewnością z opinią, iż budowa nowoczesnego stadionu w Kielcach bardzo przyczyni się do dalszego rozwoju piłki nożnej w Polsce, a także na terenie woj. świętokrzyskiego. Myślę, iż ważnym argumentem w tej dyskusji są sukcesy osiągane przez świętokrzyskich sportowców i działaczy, czego najlepszym przykładem jest realna możliwość awansowania do I ligi drużyny Kolporter Korona Kielce. Zrealizowanie inwestycji w zamierzonym czasie będzie zależne od jej wsparcia środkami budżetowymi.</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#PosełPrzemysławGosiewski">Panie Ministrze! Mam do pana w związku z tym dwa pytania. Po pierwsze, czy i w jakim stopniu inwestycja, budowa stadionu w Kielcach, może uzyskać wsparcie finansowe z budżetu państwa w 2005 r.? I po drugie, czy pan minister widzi możliwość wsparcia tej inwestycji w 2005 r. ze środków Totalizatora Sportowego? Najlepiej w kwocie nie mniejszej niż 5–10 mln zł. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-136.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Jerzy Kulej, Socjaldemokracja Polska. Proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PosełJerzyKulej">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam przed sobą dokument informujący o stanowisku rządu: Informacja na temat stanu sportu w Polsce. Jestem pod wrażeniem wprowadzenia. Aż nasuwa się pytanie: czy panowie ministrowie czytaliście ten wstęp, czy wiecie, co jest w nim napisane? Bo to jest tak wspaniale określić to, co chcemy osiągnąć, jak i to, co sport wnosi w nasze życie, że aż nasuwa mi się pytanie: dlaczego mimo trwającej dyskusji nad stanem polskiego sportu rząd nie podjął żadnych działań zmieniających struktury i zasady zarządzania sportem? Dlaczego osoby odpowiedzialne za stan polskiego sportu do dziś nie zostały rozliczone i nadal pełnią swoje funkcje? Kiedy zostaną uporządkowane sprawy nadzoru nad polskimi związkami sportowymi i klubami? Pytam o to, ponieważ dotychczasowe przestarzałe rozwiązania się nie sprawdziły, na przykład wybory na prezesa: czy nie powinno się wprowadzić konkursu, tak jak dzieje się to w innych ważnych przedsiębiorstwach?</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#PosełJerzyKulej">No i na koniec: kiedy rząd zajmie się wprowadzeniem systemowych rozwiązań w zakresie rozwoju sportu szkolnego i sportu powszechnego? I jak rząd zamierza wyrównać szanse dzieci i młodzieży wiejskiej? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Poseł Jan Antochowski, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełJanAntochowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Występuję jako poseł Warmii i Mazur, ale jednocześnie jako przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Ludowych Zespołów Sportowych. Chcę poinformować Wysoką Izbę, że jest nas 27 posłów i senatorów w tym zespole. Często spotykamy się, dyskutujemy właśnie na temat sportu wiejskiego w Ludowych Zespołach Sportowych.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PosełJanAntochowski">W woj. warmińsko-mazurskim jest 14 tys. członków Ludowych Zespołów Sportowych. Dlatego moje uwagi zmierzają do tego, by stwarzać jak najlepsze warunki do uprawiania sportu na wsi. W woj. warmińsko-mazurskim w latach 2003–2004 z dofinansowania, z dopłat do stawek w grach liczbowych, przyznano środki: w roku 2003 - 10 872 tys. zł i w 2004 r. - 11 424 tys. zł, wybudowano w tym czasie 30 sal sportowych. Obecnie w budowie jest 21 sal sportowych, 3 małe stadiony, 1 lodowisko i 1 wyciąg narciarski. Wydawałoby się, że jest bardzo dobrze, ale nie do końca, dlatego że pięć gmin w ogóle jeszcze nie ma żadnej hali sportowej, a dwanaście gmin ma sale zastępcze, mniejsze niż dwanaście na dwadzieścia cztery, czyli te najmniejsze sale sportowe. W województwie jest tylko jeden stadion z bieżnią tartanową, na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Nie ma w województwie drugiego stadionu lekkoatletycznego. Tak że jak się wyciąga wnioski, dlaczego czasami jest tak źle, to te liczby chyba mówią same za siebie.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#PosełJanAntochowski">I następny problem, który, wydaje mi się, że jest konieczny do rozwiązania, to przeciągające się inwestycje, które trwają wiekami. W moim województwie zwrócę tylko uwagę na takie inwestycje, jak: hala sportowa w Lubawie, to trwa już chyba od 1997 r., lodowisko w Elblągu, stadion leśny, gdzie był ustanowiony przez Szmidta rekord świata w trójskoku, obecnie jest zapomniany. No, trzeba coś po prostu z tym będzie zrobić.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#PosełJanAntochowski">Moje pytanie jest następujące: czy są takie osoby, czy takie siły, które zmierzają do tego, żeby zabrać tę 30-procentową dotację ze środków Totalizatora Sportowego? I co w przypadku gmin o strukturalnym bezrobociu z 50-procentową dotacją do budowy sal sportowych i obiektów sportowych?</u>
          <u xml:id="u-140.4" who="#PosełJanAntochowski">I drugie pytanie wynikające z tego, o czym mówiłem wcześniej. W jaki sposób przewiduje się zakończyć te wszystkie inwestycje, które trwają od kilku czy kilkunastu lat?</u>
          <u xml:id="u-140.5" who="#PosełJanAntochowski">Za pomoc udzielaną naszym gminom w budowaniu sal serdecznie dziękuję, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-140.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Tadeusz Tomaszewski, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Trzy sprawy. Pan minister, informując o działaniach w ramach priorytetu pierwszego wychowanie fizyczne dzieci i młodzieży, poinformował, że jednym z celów polityki państwa jest wyrównywanie szans - wyrównywanie szans poprzez powszechny udział w tych dodatkowych zajęciach, ale również poprzez politykę inwestycyjną. Pan minister Sawicki w jednym z ostatnich wywiadów wspominał, i to jest fakt, że trzy lata temu było ponad 300 białych plam, czyli gmin, gdzie nie ma jeszcze sali sportowej, w tej chwili jest około 150. Chciałbym zapytać, jakie dodatkowe instrumenty zamierza wprowadzić rząd, żeby skutecznie tę politykę wyrównywania szans zrealizować? Instrument 50% dofinansowania do środków, które są w dyspozycji samorządów, to za mało, bo one nie korzystają z tego. Chciałbym zapytać w tym kontekście, ile wniosków wpłynęło, chodzi o obiekty sportowe, odnośnie do funduszy strukturalnych, funduszy europejskich, które w tej chwili są rozdzielane w samorządach wojewódzkich? Jest możliwość otrzymania z tych środków w gminach do 25 tys. mieszkańców do 75% dofinansowania, ale występuje tu rywalizacja z obiektami szkolnymi, generalnie z oświatą.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Drugi problem, który chcę podnieść: Czy pan minister nie uważa, że powinna nastąpić modyfikacja strategii rozwoju sportu polskiego w obszarze sportu osób niepełnosprawnych? Generalnie to środowisko nie chce tego, o czym pan mówił. Profesjonalnie zajmujący się sportem niepełnosprawnych, uczestniczący w paraolimpiadach nie chcą słyszeć o tym, że ich zajęcie to jest forma rehabilitacji społecznej. Oni mówią, że to jest forma profesjonalnego współzawodnictwa, i chcą tak samo być traktowani, jak wszyscy pozostali.</u>
          <u xml:id="u-142.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">I ostatnia kwestia, panie ministrze. Sądzę, że to, co pan powiedział, to za mało, jeśli chodzi o kwestię zarządzania sportem - że problem tkwi w tym, iż nie zmienił się sposób myślenia i działania ludzi, wbrew oczekiwaniom. Nie - jeśli do końca listopada nie powie pan w imieniu rządu, że teraz, w ramach szukania, tworzenia jednego centrum zarządzania polskim sportem, czyli tej agencji rządowej, zostaną przeniesione takie to, takie a takie kompetencje, a pan będzie zajmował się tym, czym się zajmuje, strategią i budżetem, to znaczy, że nie wykonamy pierwszego kroku prowadzącego do osiągnięcia tego zamierzonego celu, czyli powołania ministerstwa z udziałem sportu. I to, sądzę, trzeba zrobić i powiedzieć teraz, w ciągu miesiąca. Jeśli tego nie zrobimy, to wiarygodność w tej sprawie rządu będzie nadwerężona. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-142.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pytanie, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">To była konkluzja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Ale proszę nie zamieniać pytań w debatę i jednak kończyć pytaniem.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Bolesław Bujak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełBolesławBujak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Chciałbym zapytać, czy ministerstwo w sposób wystarczający akcentuje konieczność promocji sportu masowego, sportu wśród dzieci i młodzieży, gdy uzgadnia z telewizją i radiem publicznym audycje misyjne? Otóż wiele cennych inicjatyw sportowych rozwijających się mimo tej mizerii finansowej, o której tutaj dzisiaj była mowa, wymaga jeszcze społecznego zainteresowania, społecznej uwagi i społecznej wdzięczności dla tej pracy - pracy, która przecież w środowisku dzieci i młodzieży jest alternatywą dla powszechnej patologii przejawiającej się w tej grupie wiekowej.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#PosełBolesławBujak">Pytanie drugie. Dlaczego ministerstwo nie powiąże zasad wspierania sportu w szkołach z ich wynikami w rywalizacji w spartakiadach? Ta rywalizacja powinna być lepiej przygotowywana organizacyjnie, powinna być traktowana też na równi z olimpiadami przedmiotowymi, a za efekty i wyniki szkoły powinny być rozliczane i nagradzane.</u>
          <u xml:id="u-146.2" who="#PosełBolesławBujak">I pytanie trzecie. Mamy prawie w każdym powiecie wybudowany przynajmniej jeden basen kryty. Te baseny są rzadko wykorzystywane w optymalnym zakresie z braku przede wszystkim pieniędzy na bilety wstępu dla dzieci i młodzieży. Czy ministerstwo nie powinno uruchomić powszechnego programu nauki pływania dla wszystkich dzieci w klasach od I do IV? W ten sposób moglibyśmy wykorzystać tę drogą bazę i równocześnie dać szansę rozwoju sportowego dzieciom i młodzieży w najbardziej masowej, wdzięcznej i zdrowej dyscyplinie sportu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-146.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Leszek Świętochowski, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełLeszekŚwiętochowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W pana wypowiedzi tutaj padły, myślę, dosyć wielkie słowa, rokujące perspektywę świetlaną wręcz dla sportu w krótkim dosyć czasie, natomiast jak wygląda rzeczywistość w chwili obecnej? Tego dotyczy moje pierwsze pytanie: Czy prawdą jest, że został zmieniony algorytm naliczania subwencji oświatowej dla szkół wiejskich - miałem telefony z gmin Stanin, Stoczek Łukowski z powiatu łukowskiego - przez co gminy mają zmniejszoną subwencję oświatową o ok. 5–7%, co daje ok. 300 tys. w jednej gminie.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#PosełLeszekŚwiętochowski">Od września weszła w piątej i szóstej klasie dodatkowo czwarta godzina kultury fizycznej, od września za rok wchodzi w gimnazjum. I bardzo dobrze. Tylko czy są na to pieniądze, jeżeli subwencja jest zmniejszona? To pierwsze pytanie. I drugie pytanie: Gdzie mają się odbywać te zajęcia, jeżeli z tej zmniejszonej subwencji gminy muszą wypłacić ustawową podwyżkę nauczycielom, oczywiście za niską, ale 3-procentową? Gdy uwzględnić o 7% zaniżoną subwencję plus 3, to średnia gmina traci w roku 2005 - jeżeli pan minister nie dokona żadnych zmian w naliczaniu subwencji - średnio 500–600 tys. zł. A ile kosztuje najmniejsza sala gimnastyczna, która jest wręcz niezbędna w podstawowej szkole 6-klasowej, 12 na 24? Właśnie 500–600 tys. zł. Co to znaczy? To znaczy, że praktycznie jedna gmina zostaje pozbawiona rocznie jednej sali gimnastycznej.</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#PosełLeszekŚwiętochowski">Czy ministerstwo przewiduje zmianę wsparcia ze strony funduszu z gier liczbowych i dofinansowanie tych małych sal sportowych? One są małe z punktu widzenia wielkiego miasta, ale one są naprawdę wielkie i niezbędne w środowisku wiejskim.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#PosełLeszekŚwiętochowski">Myślę, że po tej debacie, jak również dyskusji w Komisji Finansów Publicznych, gdzie ten temat zostanie ponownie poruszony, zostaną podjęte właściwe decyzje. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-148.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Jacek Falfus, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PosełJacekFalfus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Złe wynagradzanie trenerów i instruktorów doprowadza obecnie do odchodzenia trenerów, i to trenerów fachowców, do innych zawodów. Co rząd zamierza robić, aby nie doprowadzić do całkowitej deprecjacji zawodu trenera i instruktora sportowego? Czy ma pan, panie ministrze, przygotowany stabilny i motywacyjny system wynagradzania, chociażby taki, jaki jest zapisany w kartach nauczyciela?</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PosełJacekFalfus">Statystyki alarmują - w ostatnich latach rośnie zaniedbanie w dziedzinie fizycznego i biologicznego rozwoju dzieci i młodzieży. Gołym okiem widać fizyczne dysfunkcje, wady postawy związane ze skrzywieniem kręgosłupa wśród dzieci i młodzieży. Lekarze ostrzegają, że sprawa ta urasta już do problemu patologii społecznej. W powiecie bielskim, cieszyńskim i żywieckim, gdzie robiono badania przesiewowe, okazało się, że aż 70% dzieci ze szkoły podstawowej ma takie problemy, szczególnie skrzywienia kręgosłupa. Stąd pytam pana ministra, jakie zamierza wreszcie podjąć działania, aby zbudować wspólnie z ministrem zdrowia skuteczny system wykrywania i korekcji wad ruchu i postawy wśród dzieci i młodzieży, gdyż gimnastyka korekcyjna w wielu szkołach jest praktycznie fikcją, wielu nauczycieli nie ma również odpowiedniego doświadczenia w tym zakresie. Chciałbym powiedzieć, że wśród dzieci i młodzieży 70% jest patologicznie już uwikłane w te choroby.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#PosełJacekFalfus">Panie ministrze, w tamtym roku zaistniało hasło, które mówiło o wychowywaniu poprzez sport. Chciałbym zapytać: Czy to hasło nie jest pustosłowiem, kiedy w tym roku mamy zaledwie 59 mln zł w budżecie na sport młodzieżowy? Czy nie rozważa pan innych możliwości finansowania sportu, dodatkowych, pozabudżetowych? Czy np. określenie innych gier liczbowych - nie tylko Totalizatora Sportowego - jako płatników środków dla dziedziny sportu nie byłoby tutaj zasadne? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Bogusław Wontor, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełBogusławWontor">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Chciałbym zapytać pana ministra: Czy resort zamierza przeprowadzić reformę szkolnictwa sportowego? Myślę tutaj o tych szkołach mistrzostwa sportowego. Czy np. sprawa powstania szkół interdyscyplinarnych? Czy resort zamierza - bo tutaj na tej sali też była dosyć szeroka dyskusja - doprowadzić do rozdzielenia współzawodnictwa sportu dzieci i młodzieży uzdolnionej sportowo od tego współzawodnictwa, którego celem jest upowszechnianie, czyli spartakiady, ukierunkowanie na masowość, na rozliczanie np. szkół za ilość występujących, za ilość przeprowadzonych zajęć - a w tym drugim systemie, tak jak to jest do tej pory, za efekt wyniku sportowego?</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#PosełBogusławWontor">I trzecie pytanie: Czy prawdą jest, że łącznie środki - z dopłatami, ze środkiem specjalnym - w 1989 r. wynosiły prawie 0,6%, w 1993 r. - lekko ponad 0,1%, i w 1997 r. - prawie 0,45%? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Tadeusz Polański, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełTadeuszPolański">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Współczesny świat niesie wiele zagrożeń dla zdrowia i życia ludzkiego, dlatego wysiłek fizyczny i uprawianie sportu w miarę możliwości i w zależności od wieku są bardzo potrzebne. Z wielką przyjemnością oglądamy, jak nasi sportowcy biją rekordy świata i zdobywają najwyższe trofea olimpijskie. Jest to wspaniała promocja naszej ojczyzny. I za to im serdecznie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#PosełTadeuszPolański">Moje pierwsze pytanie: Dlaczego tak drastycznie zaczęły spadać środki na rozwój kultury fizycznej i sportu i jakie działania zamierza podjąć rząd, aby w sposób radykalny tę sytuację zmienić?</u>
          <u xml:id="u-154.3" who="#PosełTadeuszPolański">Następne pytanie: Jakie są zamierzenia rządu w zakresie uprawiania sportu masowego, rekreacji i wypoczynku oraz rozwijania sportu w małych miastach i na terenach wiejskich?</u>
          <u xml:id="u-154.4" who="#PosełTadeuszPolański">I trzecie, ostatnie pytanie: Czy rząd przewiduje dożywotnie świadczenia sportowe dla mistrzów świata, którym nie dane było zdobyć medalu olimpijskiego? Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-154.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Mirosław Drzewiecki, Platforma Obywatelska, proszę o zabranie głosu.</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proszę o ciszę.</u>
          <u xml:id="u-155.4" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Drzewiecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełMirosławDrzewiecki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie ministrze, ja mam takie pytanie do pana: Jak był likwidowany UKFiS i był reformowany system zarządzania polskim sportem, mówiło się o tym, że ta reforma przyniesie oszczędności w administracji. Czy prawdą jest, że dzisiaj w MENiS-ie mamy 94 etaty i w Polskiej Konfederacji Sportu - 51, czyli razem 145, a w 2002 r., kiedy UKFiS był likwidowany, mieliśmy 89 etatów i w związku z tym, jak prosto z tego wynika, że dzisiaj jest drożej, niż było przedtem? To jest pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#PosełMirosławDrzewiecki">I drugie pytanie: Pan premier Belka jest doskonałym ekonomistą i mam pytanie: Czy pan premier Belka ma świadomość tego, że złotówka wydana na sport daje oszczędności w ochronie zdrowia rzędu 6 zł? To znaczy, gdybyśmy wydawali na sport 500 mln, tobyśmy mogli osiągnąć oszczędności rzędu 3 mld zł w ochronie zdrowia. Ten argument czysto ekonomiczny powinien premiera polskiego rządu jednak przekonać, że inwestycja w sport się opłaca i daje w prostym rachunku ekonomicznym czysty zysk dla państwa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-156.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Stanisław Kalemba, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełStanisławKalemba">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Ja mam takie pytanie: Uważam, że jesteśmy przekonani o tym, że ta decyzja o przylepieniu sportu do MEN-u, nie jest szczęśliwa. Ja wiem, że panu ministrowi jest tutaj trudno zająć stanowisko, bo trzeba by było się komuś sprzeciwić, ale jeśli nie jako minister, to prywatnie, panie ministrze, niech pan powie, tak zgodnie z sumieniem - a sportowcy muszą mieć odwagę, bo inaczej nie mielibyśmy mistrzów olimpijskich - przecież to jest złe rozwiązanie. Przecież się mówiło, że małe jest piękne, a teraz powstał jakiś konglomerat. Naprawdę to nie służy dobrze sportowi. Niech pan odważnie powie, może to też nam pomoże w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#PosełStanisławKalemba">Z drugiej strony mówi się o bazie sportowej. Zadam takie pytanie, co się dzieje z warszawską Skrą, tak blisko związaną z sukcesami pani Ireny Szewińskiej - oglądamy to w telewizji - kto jest za to odpowiedzialny? Możemy łożyć potężne środki na nowe obiekty, a te nam umierają. I podam taki przykład: mała wieś Sienno pod Wągrowcem, może ma ze 150 mieszkańców, bez obiektów, wielkich hal. 11 października po raz dwunasty szkoła im. Jakuba Wujka z panią dyrektor Małgorzatą Jazgar i naszym udziałem - jestem patronem tego biegu - zorganizowała bieg przełajowy, w którym brało udział około 1000 dzieci i młodzieży z trzech powiatów: Wągrowiec, Chodzież, Trzcianka. Bez żadnych środków finansowych z budżetu sponsorzy, samorządy i mieszkańcy, prawie połowa mieszkańców to są sędziowie, zabezpieczają imprezę itd. Wszystko świetnie zorganizowane. Może tam warto byłoby pokazać, jak się takie imprezy organizuje, czyli nie zawsze hale, obiekty itd. Tam, przy tej szkole nie ma żadnej hali sportowej, a to znakomicie funkcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-158.2" who="#komentarz">(Poseł Eugeniusz Kłopotek: Ale za to jaki patron.)</u>
          <u xml:id="u-158.3" who="#PosełStanisławKalemba">Jeszcze dla informacji - brała w tym udział olimpijka pani Monika Trybulska.</u>
          <u xml:id="u-158.4" who="#PosełStanisławKalemba">I jeszcze może ostatnie bardzo krótkie pytanie. Wszyscy teraz mówią, obojętnie w jakiej dziedzinie, sport, film, kultura - mecenat państwa. I dzisiaj niektórzy o tym mówią: bez tego nie da się. Ale tylko przypominam, że niektórzy i te kilkanaście lat temu powiedzieli, że wszystko ma załatwić wolny rynek, a dzisiaj wrzeszczą filmowcy i inni. Nawet jeśli chodzi o rolnictwo, jak nigdzie na świecie, powiedzieli, że to też wolny rynek miał załatwić. A więc trzeba jednak troszeczkę zreflektować się nad tym, co się dzieje. Bez mecenatu państwa, bez zaangażowania w ściśle określonych kierunkach pewnych środków finansowych nie będziemy potęgą, znaczącym państwem, jeżeli chodzi o sport. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-158.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pani poseł Marta Fogler, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełMartaFogler">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#PosełMartaFogler">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Popierając konstytucyjny projekt uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce, nie mogę jednak nie zadać panu ministrowi pytania na temat perspektyw rozwoju narciarstwa zjazdowego w Polsce, w imieniu ponad 3 mln narciarzy.</u>
          <u xml:id="u-160.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Aż 3 mln?)</u>
          <u xml:id="u-160.3" who="#PosełMartaFogler">Tak, w Polsce jest 3 mln narciarzy. Tyle osób uprawia ten sport, ale prawie połowa z nich uprawia ten sport za granicą, wywożąc co roku 500 mln zł, to są dane Banku Światowego. Dlaczego, to wszyscy wiemy, bo w naszym kraju brakuje tras narciarskich, wyciągów i stacji narciarskich na cywilizowanym, europejskim poziomie, a w dokumencie, który przywołuje ten projekt ustawy, pt. „Strategia rozwoju sportu w Polsce do 2012 r.” o rozwoju narciarstwa zjazdowego nie mówi się nic. Czy sport, który uprawia 3 mln Polaków, bez względu na wiek, nie zasługuje, zdaniem autorów dokumentu, na rozwój? Czy rząd zamierza inwestować w budowę skoczni narciarskich, bo o tym jest tam napisane, tras biatlonowych - nie mówię, że nie powinien - ale dla elitarnej grupy sportowców wyczynowych kosztem najpopularniejszego sportu zimowego, jakim jest bez wątpienia narciarstwo zjazdowe?</u>
          <u xml:id="u-160.4" who="#PosełMartaFogler">Co pan, panie ministrze, zamierza zrobić, aby wreszcie zostało zapalone zielone światło dla narciarzy? Kiedy wreszcie przestaniemy traktować narciarstwo jako zagrożenie ekologiczne i zrozumiemy, że jest to siła napędowa rozwoju turystycznego i gospodarczego gmin górskich? Rozumieją to wszystkie kraje europejskie, które mają na swoim terenie góry, także nasi sąsiedzi - Czesi, Słowacy - a my?</u>
          <u xml:id="u-160.5" who="#PosełMartaFogler">Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Nie dopuśćmy do degradacji górskiej turystyki narciarskiej, inwestujmy też w sport masowy, bo nie każdy może być Małyszem. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-160.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Głos zabierze pan poseł Zygmunt Wrzodak, Liga Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PosełZygmuntWrzodak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PosełZygmuntWrzodak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jesteśmy w takim miejscu, że dochodzimy do wspólnego jakby stanowiska, nawet ci, którzy jeszcze na początku lat 90. mówili, że skomercjalizowanie sportu przyniesie spodziewany sukces i Polska będzie pod tym względem jednym z najsilniejszych krajów na świecie. Niestety, tak nie jest, i trzeba to przyznać tym wszystkim, którzy mieli inne zdanie. Twierdzono, że gdy sportowców będą wspierać wielkie koncerny piwiarskie czy browary, polmosy, wytwórnie papierosów, że gdy będą oni finansować sport i przeznaczać na niego nakłady, to trzeba będzie im dać reklamę w telewizji i sport będzie kwitł. Jednak tak nie jest, bo tym koncernom zależy na tym, żeby społeczeństwo spożywało więcej piwa, alkoholu, papierosów, a nie na tym, żeby było zdrowe, żeby prowadziło sportowy tryb życia. Gdyby tak było, kto by kupował ich wyroby? To jest obłędna logika myślenia.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#PosełZygmuntWrzodak">Panie ministrze, gdy patrzę na całą infrastrukturę stadionową i hal sportowych, to aż łza mi się w oku kręci. Patrzę na stadion Skry warszawskiej, stadion Mielca, Stadion Dziesięciolecia i wiele innych takich obiektów, które już są, na które już nie trzeba kupować ziemi, nie trzeba ponosić dodatkowych kosztów związanych z tym, żeby je unowocześniać i przebudowywać, dostosować je do światowych wymogów jeśli chodzi o wygląd. Gdy się patrzy na nasze stadiony w porównaniu z hiszpańskimi, angielskimi czy włoskim, to aż człowieka krew zalewa, że w Polsce nie ma jednego stadionu piłkarskiego, który można pokazać w całym świecie. W naszym klimacie powinny być, przynajmniej w klubach pierwszoligowych, podgrzewane płyty boiskowe. Wiosna przychodzi i aż obrzydliwość bierze, gdy się patrzy, że sportowcy tarzają się w takim błocie.</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#PosełZygmuntWrzodak">Moje pytania są następujące. Co rząd, minister robi na posiedzeniach Rady Ministrów, aby bezwzględnie zwiększyć nakłady na sport? Przecież one z roku na rok spadają. Prezydent ma nakłady i budżet - nie wiem do końca, czy potrzebny - większe niż cały sport. To jest po prostu całkowicie nielogiczne. Kiedy i jak pan minister chce to naprawić, żeby rzeczywiście... Teraz trwa debata nad budżetem. Czy wyjdzie pan z propozycją, żeby złożyć poprawkę czy przedstawić budżet, w którym te nakłady byłyby większe? Gwarantuję w imieniu klubu, że będziemy to popierać.</u>
          <u xml:id="u-162.4" who="#PosełZygmuntWrzodak">Panie marszałku, ostatnia kwestia. Czy musi być tak, że sport zawsze jest upolityczniony? Gdy oglądałem olimpiadę w Atenach i, niestety, widziałem, że jednym z superreporterów, superpseudofachowców na niej jest prezydent Aleksander Kwaśniewski, to mnie zniechęcało do tego sportu i szczególnie do telewizji. Bo pan prezydent się na tym nie zna, a pan Paszczyk dba tylko o to, jak się przypodobać panu prezydentowi, a nie o rzeczywiste interesy sportu i sportowców. Tak nie może być, musicie to odpolitycznić. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-162.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Skąd pan to wie? Skąd?)</u>
          <u xml:id="u-162.6" who="#PosełZygmuntWrzodak">Gołym okiem to widać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełMirosławPawlak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Z tym upolitycznieniem różnie to wygląda. Ja nie słyszałem, żeby oprócz młodzieżówek jako przybudówek partyjnych byli tam jacyś tam młodzicy czy trampkarze.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#PosełMirosławPawlak"> To jedna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-164.3" who="#PosełMirosławPawlak">W kontekście zadawanych pytań... Już praktycznie nie ma o co pytać, ale jest sprawa powszechności sportu, masowości. W środowiskach małych miasteczek i wsi widać wyraźnie, że w każdej gminie powstają kluby LZS. Przy parafiach powstają ministranckie, parafialne kluby gry w piłkę nożną czy też zajmujące się innymi dyscyplinami sportu; powstają kluby przy ochotniczych strażach pożarnych, gdzie młodzieżowe drużyny pożarnicze na przykład podnoszą ciężary, grają w ping-ponga czy też robią inne rzeczy. Ta masowość jak gdyby zeszła na najniższy szczebel. Są zapaleńcy, którzy porywają młodzież do sportu, i chwała im, bo nie pozwalają, aby ci młodzi ludzie byli związani z jakimiś nieformalnymi grupami przestępczymi. Taką młodzieżą właśnie zajmują się w swoich środowiskach ludzie, którzy pragną dobrego wychowania poprzez sport. Ale również sukcesy naszych olimpijczyków wyzwalają potrzebę określonego zachowania. Po zdobyciu medali olimpijskich pani Otylii wszyscy chcieliby pływać, ale nie mają właściwych warunków, bo oprócz tych wspomnianych, nie wiem, czy w każdym powiecie są pływalnie, nie ma ich już w środowiskach gminnych i trzeba młodzież dowozić i uczyć pływania do powiatu. Chcę zapytać pana ministra, jak na dzień dzisiejszy wygląda realizacja programu „Sala gimnastyczna przy każdym gimnazjum”. Bo to jest podstawowa baza do nauki wychowania fizycznego, do odbywania tam innych zajęć czy spędzania czasu wolnego po lekcjach.</u>
          <u xml:id="u-164.4" who="#PosełMirosławPawlak">I drugie pytanie. Była mowa o stadionach, o tym, że Stadion Śląski jest jedynym, który w pełni odpowiada wymogom. Jaka jest przyszłość Stadionu Dziesięciolecia w Warszawie? Bo dzisiaj spełnia on bardzo ważną funkcję handlową, to największy bazar w środku Europy. Co z tym stadionem? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-164.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Szczepan Skomra, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełSzczepanSkomra">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#PosełSzczepanSkomra">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W zasadzie pytanie, które chciałem zadać, już się tu dzisiaj powtarzało, bo jest ono zasadnicze i kluczowe: Co rząd zamierza zrobić, ażeby wesprzeć działalność klubów sportowych działających w małych miasteczkach i na wsiach? Chcę to pytanie trochę rozbudować, odpowiadając m.in. na niektóre stwierdzenia, które dzisiaj padły. Otóż te drobne, małe kluby niejednokrotnie działają dzięki temu, że w środowisku wiejskim znajdują się działacze, którzy w sposób spontaniczny, społecznie prowadzą organizację sportową. Chciałbym powiedzieć, że naprawdę, Wysoki Sejmie, nie są to komuniści. Są to po prostu patrioci, którzy oddają swój cenny czas, a niekiedy i swoje prywatne pieniądze, po to by ta działalność sportowa była prowadzona. A ponieważ dzisiaj padło tutaj takie stwierdzenie i ubliża ono tym działaczom, chcę przeprosić wszystkich działaczy, którzy pracują społecznie na rzecz takich małych klubów.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#PosełSzczepanSkomra">Chciałbym zadać także drugie pytanie. Jakie są możliwości wykorzystania i skierowania środków Unii Europejskiej do tych klubów w małych miastach oraz na wsiach? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Stanisław Kurpiewski, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełStanisławKurpiewski">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#PosełStanisławKurpiewski">Panie i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Chciałbym zwrócić uwagę na dwie kwestie i zadać dwa pytania. Po pierwsze, przede wszystkim powinno się wziąć pod uwagę rozwój psychofizyczny dzieci i młodzieży, to winno być na pierwszym planie. I sądzę, że jeśli chodzi o małe wsie i miasta, to tam powinno się zadbać o sport masowy, o zagospodarowanie czasu wolnego po zajęciach lekcyjnych. Bo dzisiaj, oprócz tego, że należy wziąć pod uwagę to, iż na wsi jest największe bezrobocie, że jest wolny czas, że brakuje hal sportowych, trzeba znaleźć sposób na zagospodarowanie tego czasu wolnego. Chcę pana ministra zapytać, czy w tych środowiskach na wsiach i w małych miastach jesteśmy w stanie spróbować ten czas w odpowiedni sposób zagospodarować. Sądzę, że są tu do wykorzystania istniejące organizacje, które działają od kilkudziesięciu lat. Mam tu na myśli Ludowe Zespoły Sportowe, TKKF, ZHP, ZSMP czy ZMW. Uważam, że wokół tych organizacji, z tymi organizacjami trzeba by było o to zadbać.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#PosełStanisławKurpiewski">Chcę też zapytać pana ministra o ocenę struktur organizacyjnych i zarządzanie w obszarze kultury fizycznej. Czy jesteśmy w stanie pokusić się o ocenę funkcjonowania struktur organizacyjnych w sporcie, zarówno masowym, jak i wyczynowym? I tutaj chciałbym prosić pana ministra o jedno: żeby pieniądze z tego 50-procentowego podatku, a w moim klubie były jednoznaczne deklaracje, powinny pójść na edukację i sport. Proszę, żeby pan minister zechciał ze swojej strony przypilnować, żeby pieniądze z tego 50-procentowego podatku od najbogatszych zostały przeznaczone na edukację i sport. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Głos ma pan poseł Wojciech Borzuchowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełWojciechBorzuchowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Co do tego, że najwyższy czas przerwać czarny scenariusz w polskim sporcie, chyba nikt nie ma dzisiaj wątpliwości. W związku z tym zapytuję pana ministra: Czy rząd ma strategię naprawy polskiego sportu w sytuacji, gdy po olimpiadzie w Atenach stwierdzono jedynie, że igrzyska, poza osiągnięciami naszych medalistów, nie były udane i nadal, niestety, rząd nic dobrego w tej sprawie nie zrobił?</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#PosełWojciechBorzuchowski">Drugie pytanie dotyczy szkolnych związków sportowych. Czy pan minister zdaje sobie sprawę, że wielu doskonałych nauczycieli w szkolnych związkach sportowych, pracując społecznie, finansuje z własnych kieszeni zakup medali, dyplomów, gdyż wiele jednostek samorządu nie stać na dofinansowanie szkolnych związków sportowych? Czy nie należy na tym najniższym poziomie wesprzeć finansowo działalności szkolnych związków sportowych, gdyż właśnie tam trzeba szukać przyszłości dla polskiego sportu? Dlaczego ministerstwo nie pełni jakże niezbędnej funkcji kontrolnej oraz programowej w stosunku do polskich związków poszczególnych dyscyplin sportowych oraz klubów, których działacze jakże często dbają tylko o własną kieszeń? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Pan poseł Antoni Stryjewski, Ruch Katolicko-Narodowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PosełAntoniStanisławStryjewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Czy dojdzie do zmian personalnych w instytucjach państwa odpowiedzialnych za sport olimpijski? Pytam o to w kontekście „sukcesów”, które odnieśli polscy olimpijczycy i cały sportowy ruch olimpijski w Polsce. Jak i kiedy rząd rozliczy się z tych swoich olimpijskich „osiągnięć” po igrzyskach w Atenach? Czy rząd nie wyciągnął żadnych wniosków i nie ma żadnych propozycji zmian? Panie ministrze, jaka jest skala potrzeb, jeśli chodzi o obiekty sportowe w różnych rejonach Polski? Ile potrzeba środków na ich budowę i utrzymanie? Jakie rząd ma plany dotyczące realizacji tych potrzebnych obiektów sportowych? Panie ministrze, ile jest obiektów sportowych w budowie, szczególnie przy szkołach, których środowiska lokalne nie są same w stanie ukończyć i udostępnić? Jeśli o tym mowa, zapytam, nawet nie będąc posłem katowickim, czy znajdą się pieniądze budżetowe na dokończenie pływalni przy zespole szkół artystycznych w Katowicach, która od kilku lat czeka na udostępnienie młodym artystom? Panie ministrze, jaka jest skala produkcji polskiego sprzętu, odzieży i obuwia sportowego? Czy rząd będzie stymulował i wspierał rodzimą produkcję tych artykułów sportowych? Dziękuję pięknie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Ostatni zada pytanie pan poseł Zbigniew Sosnowski, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PosełZbigniewSosnowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! To dobrze, że w szkołach wprowadzamy kolejne godziny wychowania fizycznego. Prawdą jest jednak i to, że część młodzieży przynosi zwolnienia lekarskie, by nie brać udziału w tych zajęciach. Z drugiej jednak strony, co chciałbym zdecydowanie podkreślić, w każdej szkole jest duża grupa dzieci i młodzieży, która chciałaby brać udział w dodatkowych zajęciach sportowych. Kilka lat temu młodzież i dzieci mogły rozwijać swoje zainteresowania sportowe w szkolnych klubach sportowych, które były prowadzone przez nauczycieli opłacanych z budżetu państwa. Niestety, od kilku lat zaniechano tej praktyki. Pytam więc, czy pan minister nie sądzi, że powinno się przywrócić przy szkołach działalność szkolnych klubów sportowych prowadzonych przez nauczycieli wychowania fizycznego opłacanych z budżetu państwa? Koszty są niewielkie, a korzyści dla sportu na pewno byłyby duże.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PosełZbigniewSosnowski">Drugie pytanie. Czy rząd zamierza podjąć działania, które sprawią, że pierwszeństwo w ubieganiu się o środki na budowę hal sportowych będą miały te samorządy, na których terenie nie ma żadnej hali sportowej? Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Zakończyliśmy pytania.</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">W tej chwili głos zabierze pan Adam Giersz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu. Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Dziękuję przede wszystkim za tę pogłębioną debatę, ważną dla polskiego sportu. Myślę, że pomoże nam skutecznie zabiegać o lepsze warunki do rozwoju polskiego sportu.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Na wstępie chciałbym odpowiedzieć na kilka pytań i problemów, które pojawiły się w dyskusji i w części obrad przewidzianej na zadawanie pytań. Pierwsza sprawa dotyczy funkcjonowania polskiego sportu, związków sportowych, w ogóle systemu kierowania polskim sportem. Przede wszystkim trzeba wyraźnie rozgraniczyć sferę rządową, to znaczy struktury państwowe, od sfery pozarządowej, organizacji pozarządowych. W tej dyskusji też przewijały się te problemy wspólnie, one się mieszały. Wyraźnie trzeba określić, co jest odpowiedzialnością państwa, co jest odpowiedzialnością organizacji pozarządowych i jakie powinny być relacje między państwem a organizacjami pozarządowymi. Polskie związki sportowe, o których tutaj mówiliśmy, i Polski Komitet Olimpijski to są organizacje pozarządowe. Działają na podstawie ustawy o stowarzyszeniach oraz - ponieważ odgrywają specyficzną rolę w polskim sporcie - na podstawie ustawy o Polskiej Konfederacji Sportu. Nadzoruje je prezes Polskiej Konfederacji Sportu, ale nadzoruje formalnie pod względem zgodności ich działania ze statutami przyjętymi przez sądy. W związku z tym może wytykać im błędy, podejmować pewne działania, które potem jednak podlegają ostatecznej weryfikacji sądów powszechnych; one decydują o tym, czy związek działa właściwie czy też nie. Natomiast prezes Polskiej Konfederacji Sportu ma oczywiście ważny instrument finansowy, może po prostu ten związek w większym lub mniejszym stopniu finansować. Jeżeli są patologie, tak jak to było w przypadku Polskiego Związku Piłki Siatkowej - wówczas nie było bezpośredniego finansowania zadań przez Polski Związek Piłki Siatkowej -to mamy problem, bo jest to ważna dyscyplina sportu i zaprzestanie finansowania tej dyscypliny sportu na poziomie centralnym po prostu rozkłada polską siatkówkę, która w końcu skutecznie kwalifikowała się do igrzysk olimpijskich. Tak więc są dylematy we współpracy ze związkami. Natomiast na pewno nie mamy i nie chcemy mieć możliwości bezpośredniego wpływu na wybór władz. Władze w organizacjach pozarządowych, w polskich związkach sportowych, w Polskim Komitecie Olimpijskim są wybierane demokratycznie. Tacy są ich prezesi, jakie są środowiska, które ich wybierają. Oczywiście możemy tylko zacieśniać bądź rozluźniać współpracę ze środowiskami, które nie realizują celów sportowych, natomiast innych form wpływu na działalność związków bezpośrednio nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-176.3" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Powiedziałem na wstępie, iż mam nadzieję, że ta kampania wyborcza, teraz po olimpiadzie, oraz publiczna dyskusja nad stanem polskiego sportu sprawią, iż zajdą zmiany również we władzach polskich związków sportowych, żywię taką nadzieję.</u>
          <u xml:id="u-176.4" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Wracając do pytań szczegółowych... Może jeszcze wcześniej omówię kwestie dotyczące sportu zawodowego. Pan poseł Kaczmarek pytał o sport zawodowy. Dlaczego sami obcokrajowcy grają w niektórych klubach? Co rząd na to, co państwo na to? Chcę powiedzieć, że sport zawodowy jest biznesem, jest działalnością komercyjną. Są ogólne regulacje dotyczące funkcjonowania, może bardziej szczególne w przypadku sportowych spółek akcyjnych, ale jest to działalność w podstawowej mierze komercyjna. Staramy się jednak, żeby polskie związki sportowe miały rzeczywiście wpływ na to, by były zapewnione interesy reprezentacji narodowej. W przypadku obcokrajowców, jeśli dotyczy to obcokrajowców z krajów Unii Europejskiej, kwestię tę regulują ogólne zasady zatrudnienia w Unii. Natomiast istotnie można administracyjnie ograniczać udział zawodników z krajów spoza Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-176.5" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">W sporcie zawodowym problem polega na tym, że sukces sportowy stosunkowo łatwo można kupić. Sukces sportowy można kupić. Natomiast problemem jest sukces reprezentacji narodowej. Sukcesu reprezentacji narodowej nie można kupić, choć były pojedyncze próby naturalizowania zawodników. Dlatego też system sportu wyczynowego w Polsce - o czym mówiłem - musi być właściwy, powinien się rozpoczynać od właściwej identyfikacji talentów sportowych, co powinno być nadzorowane i silnie wspierane finansowo przez państwo.</u>
          <u xml:id="u-176.6" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Sprawa laboratorium antydopingowego jest ważna dla walki z dopingiem. Certyfikacja laboratorium, mam nadzieję, jest już na ostatnim etapie. Były opóźnienia związane z powstaniem nowej Światowej Agencji Antydopingowej WADA. W związku z tym były konieczne dodatkowe certyfikacje. W tej chwili to laboratorium już jest po próbie certyfikacyjnej, a więc jest już jak gdyby jednym z laboratoriów uznanych przez tę światową agencję.</u>
          <u xml:id="u-176.7" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Kwestia dużych imprez sportowych, uniwersjady. Tak, chcielibyśmy, żeby w Polsce odbywały się wielkie imprezy sportowe. W związku z tym popieramy projekt dotyczący zorganizowania uniwersjady w Poznaniu, popieramy projekt organizacji mistrzostw Europy mężczyzn w koszykówce w 2009 r. Z tym są związane projekty inwestycyjne. Wspieramy też projekt wspólny związków piłkarskich Polski i Ukrainy dotyczący organizacji mistrzostw Europy w 2012 r.</u>
          <u xml:id="u-176.8" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Było pytanie dotyczące stadionów piłkarskich. Ta sprawa będzie rozpatrywana w kontekście ubiegania się o mistrzostwa Europy w 2012 r. W tym kontekście chcę powiedzieć, że jest też rozważana sprawa Stadionu Śląskiego, bo o to pytano.</u>
          <u xml:id="u-176.9" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Jeśli chodzi o stadiony piłkarskie, generalnie realizowaliśmy programy w celu zapewnienia wymogów licencyjnych, które ustalił PZPN zgodnie z przepisami UEFA. Wszystkie kluby pierwszoligowe, które się o to ubiegały, otrzymały dofinansowanie na oświetlenie stadionów, uzyskały dofinansowanie na zainstalowanie monitoringu w związku z wymogami dotyczącymi bezpieczeństwa imprez sportowych. Teraz będziemy rozpatrywali sprawę programu budowy i modernizacji stadionów, ale w kontekście organizacji mistrzostw Europy w 2012 r.</u>
          <u xml:id="u-176.10" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Kasprzak pytał o małe inwestycje, o to, czy możemy wspierać małe inwestycje, jako że są w tym zakresie ogromne problemy. Trudno jest z poziomu ministerstwa, z poziomu centralnego, wspierać bezpośrednio każdą małą inwestycję. W związku z tym robimy to we współpracy z samorządami terytorialnymi. Program wsparcia inwestycji przedstawiają samorządy terytorialne, ale niektóre z nich, na przykład samorząd Pomorza, dla zupełnie małych inwestycji wydziela z własnych środków pewną pulę pieniędzy, którymi wspiera małe inwestycje. Tak jest na przykład w woj. pomorskim.</u>
          <u xml:id="u-176.11" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Maniura pytał między innymi o świadczenia olimpijskie. Rzeczywiście chcę powiedzieć, że praktycznie wszyscy olimpijczycy, medaliści olimpijscy, którym te świadczenia przysługują, a więc którzy ukończyli 35 lat życia, są obywatelami polskimi i nie uprawiają sportu wyczynowo, te świadczenia otrzymują. Intencja ustawodawcy miała być taka, żeby one były na wniosek, przy założeniu, że nie wszyscy złożą wniosek. Stwierdzam, według moich informacji, że wszyscy, którzy spełniają te wymogi, takie wnioski złożyli i otrzymują stypendia.</u>
          <u xml:id="u-176.12" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Budnik z Platformy Obywatelskiej pyta o bezpieczeństwo imprez masowych. Znowelizowaliśmy tę ustawę. Chcemy, żeby to była ustawa nowoczesna, dostosowana do standardów europejskich. Nie chcielibyśmy jej zmieniać, ale, jak powiedziałem, staramy się pomagać klubom w zakresie monitoringu i inwestycji, bo kluby sportowe piłkarskie też otrzymują środki na modernizację tych stadionów w ramach programów wojewódzkich. Pani poseł Borucka-Cieślewicz mówiła właśnie o tym, żeby struktura budżetu była inna, żeby więcej pieniędzy przeznaczać na sport masowy, zaproponowała piękne hasło: lepsze biegi i skoki niż Woodstocki, ale systemowo sport powszechny jest zadaniem własnym samorządów. My go tylko wspieramy. Środki na to wsparcie w budżecie istotnie są niewielkie. Wobec tej sytuacji budżetowej, o której mówiliśmy, jest to kwestia przesunięcia między środkami na sport wyczynowy i sport masowy. To jest problem krótkiej kołdry i trudno tu rozważać... Projekt budżetu jest w parlamencie, był omawiany na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, będzie dalej procedowany, więc tu jest pole do zgłaszania inicjatyw w tym zakresie. Wtedy może też towarzystwo Sokół uzyskałoby wsparcie, ale również może ubiegać się o nie na zasadach ogólnych. Powiedziałem wcześniej o podejściu do sportu powszechnego, że będziemy go wspierać za pomocą otwartego konkursu ofert. Najlepsze propozycje znajdą dofinansowanie, taki konkurs zostanie po ustaleniu budżetu otwarty i na stronach internetowych Ministerstwa Edukacji i Sportu można będzie zapoznać się z jego zasadami.</u>
          <u xml:id="u-176.13" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Kulej pytał o nadzór nad polskimi związkami sportowymi. Częściowo już odpowiedziałem, jaki to jest rodzaj nadzoru. Nie mamy bezpośrednich instrumentów, jest to kwestia ułożenia właściwego partnerstwa ze związkami.</u>
          <u xml:id="u-176.14" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Antochowski pytał o sale gimnastyczne. Tu nawiążę do wypowiedzi pana posła Drzewieckiego o tym, że cykle inwestycyjne są długie, że jest 800 inwestycji i biedne gminy nie kończą ich. To wynika z tego, że większość samorządów ma dobrą wolę i intencje, rozpoczyna inwestycje, a potem nie ma własnych środków na ich dokończenie. My wywiązujemy się ze swoich zobowiązań. Jeśli podpisujemy umowę, że dofinansowujemy projekt w 30%, to gmina dostaje te 30%. Problem w tym, że nie ma środków własnych, ale przy 800 inwestycjach i 320 czy 330 oddawanych rocznie cykl inwestycyjny wychodzi niewiele ponad 2 lata, myślę więc, że to nie jest aż tak źle.</u>
          <u xml:id="u-176.15" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Tomaszewski pytał o problemy funduszy strukturalnych. Istotnie jest duże zainteresowanie samorządów uczestnictwem w funduszach strukturalnych i pozyskiwaniem z nich środków. Według tych informacji, które teraz uzyskałem, zostało złożonych ponad 400 wniosków na dofinansowanie.</u>
          <u xml:id="u-176.16" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Sport wyczynowy osób niepełnosprawnych, o który pan poseł pytał, jest to istotnie pewien problem do rozstrzygnięcia, czy mamy go rozwijać w ramach sportu powszechnego, czy też powinniśmy potraktować tak samo jak sport wyczynowy i przesunąć jako zadanie do Polskiej Konfederacji Sportu, która zajmie się sportem wyczynowym, tak jak każdym innym rodzajem sportu. Myślę, że to wymaga rozstrzygnięcia do końca roku, w tym budżecie i o tym też będziemy mówili.</u>
          <u xml:id="u-176.17" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł zażądał ode mnie jasnej deklaracji, niezależnie od tego, jakie będą decyzje dotyczące ministerstwa sportu, jakie działania, które zapowiedziałem, podejmiemy dla uproszczenia tej struktury. Na pewno chcielibyśmy, żeby Polska Konfederacja Sportu otrzymała wszystkie zadania dotyczące sportu wyczynowego, łącznie ze sportem młodzieży uzdolnionej sportowo. Deklaruję, że środki na to z nowym rokiem budżetowym zostaną przesunięte do Polskiej Konfederacji Sportu, będzie więc w pełni odpowiedzialna za cały polski sport wyczynowy.</u>
          <u xml:id="u-176.18" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Bujak z PSL pytał o naukę pływania, o programy. Tak, wspieramy takie programy, m.in. nauki pływania.</u>
          <u xml:id="u-176.19" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Czwarta godzina wf i problem, gdzie mają się odbywać zajęcia - kiedy wprowadzałem czwartą godzinę wychowania fizycznego w drodze rozporządzenia, powiedzieliśmy, że te zajęcia mogą być prowadzone w formie zajęć pozalekcyjnych, nawet pozaszkolnych, i rozliczane w skali miesiąca. Rozumiejąc te problemy, docelowo chcielibyśmy, żeby i trzecia, i czwarta godzina mogła być realizowana w formie zajęć pozalekcyjnych, zgodnie z potrzebami zdrowotnymi na przykład i zainteresowaniami uczniów. Na czwartą godzinę jest przewidziane 110 mln zł łącznie w subwencji oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-176.20" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Falfus pytał o problem trenerów, wynagradzania trenerów. My wspieramy to zatrudnienie trenerów, uruchomiliśmy program „Trener”, w którym można uzyskać dofinansowanie na zatrudnienie trenerów. Oczywiście jest to stosunkowo mały fundusz i niewystarczający. Natomiast jeśli chodzi o dodatkowe fundusze, to chcę w tym momencie powiedzieć, że sport jest w dobrej sytuacji, że dzięki zrozumieniu sytuacji sportu przez parlament sport dysponuje dwoma środkami specjalnymi. Poza Totalizatorem Sportowym, który teraz jest przekształcany ze środka specjalnego w Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, jest drugi fundusz - Fundusz Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla uczniów, z odpisów z piwa. On ma wspierać sport szkolny i jeśli chodzi o tę czwartą godzinę, właśnie powinno to uruchomić sport szkolny.</u>
          <u xml:id="u-176.21" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Bogusław Wontor pytał o reformę szkolnictwa sportowego. W tej chwili konkretnych zamierzeń nie mamy. Natomiast chcielibyśmy tworzyć centralne ośrodki szkolenia sportowego przy polskich związkach sportowych, np. jeśli chodzi o pływanie, to planujemy taki modelowy ośrodek utworzyć przy AWF w Warszawie, gdzie wszyscy najlepsi pływacy mieliby w oparciu o bazę AWF warunki dla stacjonarnego szkolenia.</u>
          <u xml:id="u-176.22" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pytanie kolejne pana posła Polańskiego też dotyczy budżetu - to ogólnie odpowiem - ale i świadczeń analogicznych jak dla olimpijczyków, dla medalistów olimpijskich, świadczeń dla mistrzów świata. Nie rozważamy tego. Po prostu w budżecie mamy jedne pieniądze, jeżeli rozszerzymy to na różne świadczenia, to okaże się, że wypłacamy świadczenia, renty, natomiast nie mamy pieniędzy na działalność sportową. W tej sytuacji budżetowej sportu nie jest to możliwe.</u>
          <u xml:id="u-176.23" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Drzewiecki pytał o skutki reformy, o etaty. No, trudno jest porównywać, ponieważ Polska Konfederacja Sportu nie jest działem administracji państwowej, więc tam nie ma limitu etatów, tylko po prostu jest realizacja zadań. W związku z tym trudno jest to porównywać.</u>
          <u xml:id="u-176.24" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Kalemba pytał o obiekty komunalne, podając Skrę Warszawa jako przykład. Otóż są to obiekty komunalne i odpowiedzialność za te obiekty ponoszą władze komunalne. Przecież to nie państwo, nie minister edukacji i sportu odpowiada za to, czy konkretny obiekt w konkretnym mieście jest wykorzystywany czy nie.</u>
          <u xml:id="u-176.25" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pani poseł Fogler nie ma, ale o narciarstwie zjazdowym mogę powiedzieć, że nie ma wniosków. Narciarstwo zjazdowe jest działalnością wyraźnie komercyjną. Są prywatni inwestorzy, którzy na narciarstwie zarabiają, wobec tego nie aplikują o środki państwowe. Mogłyby to robić samorządy, ale też nie ma wniosków. Natomiast my inwestujemy w nasz jeden ośrodek w Szczyrku, gdzie są znakomite trasy, tj. ośrodek państwowy Centralnego Ośrodka Sportu.</u>
          <u xml:id="u-176.26" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Wrzodak pytał o budżet, o inwestycje sportowe, na co pośrednio już odpowiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-176.27" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Cieszę się, że wszystkie kluby parlamentarne popierają nasze starania o wzrost budżetu sportu. Jeśli to się potwierdzi w debatach plenarnych i w Komisji Finansów Publicznych, to ta debata też będzie miała taki efekt.</u>
          <u xml:id="u-176.28" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Pawlak pytał o projekt „Sala gimnastyczna w każdym gimnazjum”. Był projekt takiego programu w związku z reformą systemu oświaty. Potrzeby są dużo większe. Potrzeby są ciągle jeszcze na poziomie gmin. Ciągle jeszcze jest około 80 gmin, które nie mają pełnowymiarowych sal gimnastycznych, ale w budowie jest już 40 sal w tych gminach, tak więc zostanie na przyszły rok jeszcze 40 gmin, które nie będą miały pełnowymiarowej sali gimnastycznej, i ten problem chcemy rozwiązać w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-176.29" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Stadion Dziesięciolecia. Jest problem dotyczący tej inwestycji i w tej chwili nie ma projektu rozwiązania. Przywrócenie mu funkcji sportowych wyłącznie dzięki środkom państwowym, centralnym nie jest możliwe, konieczna jest współpraca władz samorządowych Warszawy i ewentualnie nasze wsparcie. Też bolejemy nad tym, że ten kiedyś reprezentacyjny stadion jest w tej chwili bazarem.</u>
          <u xml:id="u-176.30" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Skomra pyta o wsparcie klubów. Wsparcie klubów odbywa się tylko poprzez sport dzieci i młodzieży. Nie ma podmiotowego, bezpośredniego wsparcia, nie ma takich możliwości, żebyśmy mogli wspierać kluby sportowe podmiotowo.</u>
          <u xml:id="u-176.31" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Podobnie wygląda sytuacja sportu na wsi. Pan poseł Kurpiewski o to pyta. Realizujemy program „Sport w środowisku wiejskim”, ludowe zespoły sportowe są finansowane w kwocie chyba ok. 11 mln zł rocznie z budżetu państwa. Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę.</u>
          <u xml:id="u-176.32" who="#komentarz">(Głos z sali: Programy.)</u>
          <u xml:id="u-176.33" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Programy dotyczące środowiska wiejskiego, ale głównym realizatorem programów jest LZS.</u>
          <u xml:id="u-176.34" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Borzuchowski pyta o SZS. Jest on finansowany centralnie, otrzymuje ok. 11 mln zł, także realizuje program „Animator sportu szkolnego”, jest organizatorem tego programu.</u>
          <u xml:id="u-176.35" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Pan poseł Stryjewski pyta mnie o zmiany personalne po Atenach. Jak mówię, my nie mamy bezpośredniego wpływu na... Programy realizują przede wszystkim polskie związki sportowe. Odbywa się teraz kampania wyborcza w polskich związkach sportowych i myślę, że wynik w Atenach będzie też wpływał na ocenę zarządów polskich związków sportowych.</u>
          <u xml:id="u-176.36" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Plany inwestycyjne przebiegają dwutorowo. Według jednego planu 2/3 środków, które posiadamy z Totalizatora Sportowego, rozdzielamy jako limity pomiędzy województwa samorządowe i samorządy wojewódzkie samodzielnie przygotowują programy rozwoju bazy sportowej na terenie województwa. My tylko wyznaczamy standardy mówiące, że sala gimnastyczna musi spełniać jakieś warunki dotyczące wymiarów itd.</u>
          <u xml:id="u-176.37" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Teraz pytanie, ile jest w budowie sal gimnastycznych w szkołach. Podano mi informację, że aktualnie w szkołach jest budowanych 640 sal gimnastycznych. W programie dotyczącym bazy terenowej są to głównie sale gimnastyczne przy szkole. Rozwiązujemy ten problem w związku czwartą godziną wf. i sportem szkolnym.</u>
          <u xml:id="u-176.38" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Padło szczegółowe pytanie na temat Katowic. Nie mamy wniosku, najpierw musi być wniosek inwestora, żeby można było go rozpatrzyć.</u>
          <u xml:id="u-176.39" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Jeśli chodzi o produkcję polskiego sprzętu sportowego, to jest to sytuacja rynkowa i nie mamy żadnych elementów wsparcia czy preferencji dla produkcji polskiego sprzętu sportowego. Kiedyś był polski przemysł sprzętu sportowego, który organizował Polsport.</u>
          <u xml:id="u-176.40" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Przepraszam, jeśli nie odpowiedziałem na wszystkie szczegółowe uwagi i pytania, ale starałem się. Na koniec kilka uwag ogólniejszych. Myślę, że z tego, co powiedziałem, wynika, iż rząd uznaje znaczenie sportu i podejmuje działania na rzecz poprawy warunków materialnych i prawnych rozwoju sportu. W skierowanym do Sejmu projekcie budżetu na przyszły rok środki, nakłady te wzrosną o 13,1%. Po konsultacji wyrażamy zgodę na zgłoszoną propozycję, żeby 50 mln zł z rezerwy przesunąć do budżetu...</u>
          <u xml:id="u-176.41" who="#komentarz">(Poseł Eugeniusz Kłopotek: I wtedy będzie o 13%.)</u>
          <u xml:id="u-176.42" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Tak, wtedy będzie o 13%.</u>
          <u xml:id="u-176.43" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Chcę jednak powiedzieć, że poza budżetem zostało rozszerzone dofinansowanie z Totalizatora Sportowego o loterie pieniężne i inne gry objęte monopolem państwa. To jest kolejne rozszerzenie tego środka specjalnego.</u>
          <u xml:id="u-176.44" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Po drugie, nowy środek specjalny - odpisy z reklam piwa na zajęcia sportowo-rekreacyjne uczniów dla pobudzenia sportu szkolnego. Mamy świadomość, że nie są to wystarczające środki, ale teraz jeszcze jest w parlamencie projekt budżetu. Chciałbym powiedzieć, że łącznie środki budżetowe i specjalne, jakie planuje się na rok 2005, to 696 mln zł. To jest prawie 700 mln zł. To znaczy, że licząc do wydatków budżetowych, to jest 0,33% wydatków budżetowych, bo jak mówimy o samych wydatkach z budżetu, to jest 0,08, ale jak dodamy środki specjalne, które są parabudżetowymi praktycznie środkami, to jest to 0,33% i to stanowi 0,074 PKB. A więc nie jest to już taka dramatyczna sytuacja, jak mówiliśmy wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-176.45" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Chcę tylko powiedzieć, że ważną rolę w rozwoju sportu odgrywają wydatki samorządów terytorialnych, które są w Polsce dwukrotnie wyższe, kształtują się na poziomie prawie 1400 mln, 1,5% ich wydatków. Tak że łącznie wydatki publiczne na sport wynoszą ok. 2 mld zł, 2,1, to stanowi 0,22% PKB. Więc myślę, że trzeba łącznie te środki liczyć, bo czasem porównujemy je ze środkami krajów Unii Europejskiej, ale nie uwzględniamy z naszej strony wydatków samorządów. Chcę też powiedzieć, że w krajach starej piętnastki Unii Europejskiej średnio samorządy lokalne wydają sześciokrotnie więcej środków niż budżet centralny. I tu tkwi problem rozwoju polskiego sportu, żeby samorządy lokalne osiągnęły też standard europejski w finansowaniu sportu. Dopiero wtedy mówić będziemy o porównywalnych warunkach finansowych rozwoju sportu w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-176.46" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Na zakończenie chciałbym raz jeszcze podziękować za to, że odbyła się debata plenarna w Sejmie, podziękować komisji, panu posłowi sprawozdawcy za przedstawienie projektu tej uchwały. Cieszę się, że ta dyskusja była pogłębiona, że była szersza niż standard dotychczasowej dyskusji publicznej o stanie polskiego sportu, a ten standard to oczekiwanie sportowych sukcesów, medali wyłącznie od władzy państwowej i rządu. To tak jakby ministra nauki obwiniać za brak noblistów czy ministra kultury obwiniać za brak zwycięstw w konkursie chopinowskim.</u>
          <u xml:id="u-176.47" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Wydaje mi się, że dyskusja, w której mówi się, że jedynym sposobem na brak sportowych wyników jest żądanie większych nakładów na sport z budżetu, żądanie inwestycji sportowych i kolejnych reorganizacji resortu jako jedynej drogi wyjścia z kryzysu, jest wyrazem uproszczonego myślenia i podzielam tutaj pogląd dziennikarza „Rzeczpospolitej”, że właśnie chyba największym wrogiem polskiego sportu jest takie właśnie uproszczone myślenie i ci, którzy w taki uproszczony sposób myślą. Władze publiczne - rządowe i samorządowe - oczywiście odpowiadają przede wszystkim za tworzenie warunków dla rozwoju sportu i za to ponosimy pewną odpowiedzialność. Mamy świadomość, że te warunki są niedostateczne, ale rząd konsekwentnie działa w kierunku poprawy tych warunków. Nie jesteśmy zadowoleni z tempa, ale jest poprawa. A to, jaki będzie polski sport, zależy przede wszystkim od nas samych, od nauczycieli, rodziców, samorządów terytorialnych i na samym końcu chyba dopiero od rządu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-176.48" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">O głos poprosił minister edukacji narodowej i sportu pan Mirosław Sawicki.</u>
          <u xml:id="u-177.2" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#MinisterEdukacjiNarodowejiSportuMirosławSawicki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja również chcę podziękować za fakt, że ta debata się odbywa, że ona jest, tak jak zostało to powiedziane przez pana ministra Giersza, pogłębiona. Ona nie jest rozmową wyłącznie o pieniądzach, aczkolwiek, jeżeli myśleć o pieniądzach, to jednego elementu trochę mi brakowało. Mianowicie startujemy jakby od głowy, od wniosku o stworzenie urzędu ministra konstytucyjnego, a nie zajmujemy się sposobem wydawania pieniędzy, jak należałoby nimi gospodarować. I dopiero z tej dyskusji, z takiej propozycji wynikłoby, czy minister jest rzeczywiście konieczny. Moim zdaniem minister sportu w tym momencie istnieje. Mam na myśli pana ministra Giersza, nie siebie, wbrew pozorom. Ja ponoszę wyłącznie odpowiedzialność konstytucyjną, natomiast rzeczywiście zajmuje się tym pan minister Giersz. Mało tego, jeśli przyjrzeć się różnym zgłaszanym argumentom, to ja w tej debacie nie znalazłem argumentu za powołaniem, poza przeświadczeniem, które jest może uzasadnione, może nie, tego nie umiem w tym momencie stwierdzić, że powołanie wydzielonego urzędu ministra do spraw sportu nie jest jasne. Czy byłby to urząd do spraw sportu i młodzieży, powszechnego i szkolnego, czy tylko wyczynowego i profesjonalnego, w jakichś układach z edukacją? W jakichś układach, w połączeniu z edukacją musiałby istnieć przez fakt, że sport wyczynowy łączy się ze sportem szkolnym, z powszechnym sportem dzieci i młodzieży, ze SKS-ami, których liczbę chcemy zwiększyć. W tym sensie, przy takim niejasnym usytuowaniu, a twierdzeniu wyłącznie o potrzebie powołania urzędnika, nie jestem w stanie stwierdzić, że rezygnujemy z takiego stanowiska rządu, jakie zostało wstępnie zaprezentowane.</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#MinisterEdukacjiNarodowejiSportuMirosławSawicki">Natomiast chcę obiecać wyraźnie, i to wynika z naszej rozmowy na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów, czyli w ostatni wtorek, że rząd przygotuje pełny materiał przedstawiający rządowy projekt naprawy, bo tu się musimy zgodzić, fotografia dokonana przez nas i fotografia dokonana przez państwa posłów w jakiejś tam dużej, dużej części nakładają się na siebie. I tego się nie myślimy wypierać. I myślę, że warto wtedy do rozmowy o strukturze organizacyjnej wrócić, jak będziemy mieli pełną świadomość, jaki mógłby być ten program.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#MinisterEdukacjiNarodowejiSportuMirosławSawicki">Raz jeszcze dziękuję za tę debatę. Nie ukrywam, że z pewnym uczuciem zawodu rozglądam się po sali. Przepraszam. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-178.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Głos ma przedstawiciel wnioskodawców poseł Eugeniusz Kłopotek.</u>
          <u xml:id="u-179.2" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panowie Ministrowie! Chciałem tylko odnieść się, początkowo tak sądziłem, do jednej wypowiedzi, do zapytań jednego z panów posłów, ale ponieważ nie ma go już na sali, to nie będę przytaczał jego nazwiska. Zacznę jednak od wypowiedzi panów ministrów.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Pan minister Sawicki zastanawia się, jakie też miały być kompetencje ministra do spraw sportu czy ministra sportu. Otóż, panie ministrze, w najwęższym zakresie, gdyby miało tak zostać: minister sportu, to, po pierwsze, idąc od dołu, upowszechnianie sportu, po drugie, sport wyczynowy - oczywiście sport zawodowy, to wszystko, co jest z tym związane, sport olimpijski itd. - po trzecie, nauka i medycyna sportowa, po czwarte, to, co jest związane bezpośrednio ze sportem, głównie wyczynowym, cała baza, dzisiaj nazwijmy to, na skróty, centralnego ośrodka sportu. Czyli: upowszechnianie, wyczyn, nauka i medycyna, w tym AWF, Instytut Medycyny Sportowej - to wszystko, w tym najwęższym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Jeżeli jednak uznalibyśmy, że kompromisem jest poszerzenie, to wtedy proponujemy albo wybrane elementy związane z młodzieżą, a jest ich sporo, albo turystykę, albo połączenie tego. Natomiast chcemy położyć wyraźny nacisk na jedno, i na szczęście wszyscy spośród pań i panów posłów, którzy wypowiadali się w imieniu klubów i kół poselskich, uznali jedno: zarządzenie polskim sportem jest wadliwe. Jest wadliwe. Nie może być, przepraszam bardzo, panowie ministrowie, idąc znowu na skróty, mówiąc obrazowo, trzech rządzących, a nikt nie chce odpowiadać. Na końcu Paszczyk oberwał najbardziej.</u>
          <u xml:id="u-180.3" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Tomaszewski: Jako szef organizacji pozarządowej.)</u>
          <u xml:id="u-180.4" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Na końcu Paszczyk oberwał, a Paszczyk nie jest sam winien. My też jesteśmy winni, bośmy się zgodzili na likwidację Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu i na rozdzielenie. Część oddaliśmy do MENiS, część do Polskiej Konfederacji Sportu. A co zrobiliśmy jeszcze, kiedy już to powołaliśmy? Co zrobiliśmy ze szkołami mistrzostwa sportowego?</u>
          <u xml:id="u-180.5" who="#komentarz">(Poseł Bogusław Wontor: Z COS-em.)</u>
          <u xml:id="u-180.6" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Co zrobiliśmy z COS-em? Przecież o mały włos... były koncepcje prywatyzacji COS-ów. No, myślałem, że mnie krew zaleje, za przeproszeniem, kiedy tyle pieniędzy wyłożyliśmy na poprawę bazy w COS-ach, a w pewnym momencie pojawiły się koncepcje prywatyzacji COS-ów. Wtedy mielibyśmy rzeczywiście bazę dla sportu wyczynowego w Polsce, piękną bazę byśmy mieli, obeszlibyśmy się po prostu niestety bez tej bazy. Dlatego jeszcze raz podkreślam: Warto nad tym się zastanowić.</u>
          <u xml:id="u-180.7" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Oczywiście, jeżeli będzie upór ze strony obecnego rządu, to przynajmniej powiem tak: My będziemy dalej drążyć ten temat, nie odpuścimy tego tematu.</u>
          <u xml:id="u-180.8" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Mogę też za coś pochwalić. Rzeczywiście jeżeli już ma być tak, jak jest, to chcemy dać większe kompetencje prezesowi Polskiej Konfederacji Sportu. On ma odpowiadać za sport wyczynowy. To on ma być rozliczany za olimpiadę, on. Prezes, obojętne, kto to będzie, czy dzisiaj pan prezes Kraśnicki, czy za chwilę ktoś inny, to nie ma znaczenia. On ma być rozliczany, ale musi mieć instrumenty. Musi mieć również instrumenty władcze - czytaj: finansowe - wobec polskich związków sportowych.</u>
          <u xml:id="u-180.9" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Teraz przejdę do kwestii środków budżetowych. Panie ministrze, na litość boską, nie chcę wprowadzać tu znowu elementów polityki. Od kiedy istnieje środek specjalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PodsekretarzStanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuAdamGiersz">Od 1994 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Tak jest, panie ministrze. W 1994 r., kiedy rozpoczęliśmy ze środkiem specjalnym, nakłady w budżecie na kulturę fizyczną i sport (bez środka specjalnego) wynosiły 0,13%. Następnie podnieśliśmy - przepraszam, w tamtej starej koalicji - do 0,17%.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#komentarz">(Poseł Bogusław Wontor: Dobrej koalicji.)</u>
          <u xml:id="u-182.2" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Koalicja prawicowa AWS-Unia Wolności jeszcze postarała się utrzymać, bo trzymała ten poziom (0,14%–0,15%), ale wszystko tąpnęło od 2002 r., spadło do 0,06%, czyli dwukrotny spadek. Czym tłumaczyć taki nagły spadek? Proszę się więc nie dziwić, że gdy patrzymy na te kolejne propozycje - przecież to jest tu napisane - mówimy wprost: Ten rząd nie kocha sportu.</u>
          <u xml:id="u-182.3" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Szczęście tylko w tym, że rząd się zreflektował, ale dopiero po porażce ateńskiej, i w rezerwie celowej ujął te 50 mln zł. Tu w projekcie budżetu, proszę bardzo, w roku 2004, po zmianach, mamy 163 mln zł na sport, a w projekcie na 2005 r. - 133 mln zł. To jest o 18,1% mniej.</u>
          <u xml:id="u-182.4" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Mam nadzieję, że - o tym już na początku mówiłem - można będzie przy pomocy rządu przenieść 50 mln zł do budżetu. Być może uda nam się to między innymi również dzięki temu, że dzisiaj wprowadziliśmy dodatkową stawkę podatku 50% od naprawdę dużo zarabiających. Jeszcze raz podkreślam, żeby też sprawa była jasna: To jest stawka 50% od nadwyżki ponad 600 tys. zł, nie od całości.</u>
          <u xml:id="u-182.5" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Jeżeli rzeczywiście wpłynie do budżetu państwa 240 mln zł (inni mówią, że ponad 400 mln zł, nie wiem, co jest prawdą, ale przyjmijmy nawet, że rząd ma rację), to może uda się z tego kawałeczka tortu coś dla sportu wykroić i włożyć do części 23. Wtedy też będzie inna rozmowa.</u>
          <u xml:id="u-182.6" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Przepraszam, panie ministrze, przecież być może w przyszłym roku rząd się zmieni, przyjdzie nowa opcja. Jak zaczniemy z nimi walczyć, począwszy od 133 mln zł, to dołożą nawet 20% i Drzewiecki będzie zadowolony, bo powiedział: Myśmy wykonali o 20% więcej.</u>
          <u xml:id="u-182.7" who="#komentarz">(Poseł Tadeusz Tomaszewski: 600 milionów.)</u>
          <u xml:id="u-182.8" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Dajmy teraz 200 mln zł na początek i powalczę, teraz dajcie więcej, bo Drzewiecki mówił, że docelowo ma być 600 mln zł. Będziemy walczyć o to. Ja im tego nie zapomnę, kolegom z Platformy.</u>
          <u xml:id="u-182.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-182.10" who="#komentarz">(Głos z sali: My też.)</u>
          <u xml:id="u-182.11" who="#komentarz">(Głos z sali: Brawo.)</u>
          <u xml:id="u-182.12" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Na koniec jeszcze o tych finansach. Rzeczywiście, dzisiaj musimy sobie też szczerze powiedzieć, że samorządy terytorialne wszystkich szczebli łożą na sport w tej całej puli 2 miliardów złotych 70%. Ale powiedzmy sobie znowu precyzyjnie: jeśli się temu przyjrzymy, to są to głównie środki samorządu gminnego, powiat praktycznie nic nie daje. To jest problem - problem słabości finansowej powiatów. Dlaczego między innymi? Ano m.in. dlatego, żeśmy je obarczyli szpitalami. Koniec. One po prostu nie mają z czego już w ogóle na sport dać. Szczęście tylko, że jeszcze ci wójtowie, burmistrzowie, być może na zasadzie koszuli bliższej ciału, coś na ten sport dają, bo gdyby oni zaprzestali dawania, to nie wiem, jak by to wyglądało.</u>
          <u xml:id="u-182.13" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Natomiast środek specjalny, dopłaty z Totalizatora Sportowego - powiedzmy sobie szczerze, to myśmy jako parlament nałożyli dodatkowe obciążenie na tych obywateli, którzy grają w totalizatora. Tak naprawdę budowę tych wszystkich stadionów i hal, pływalni oni sponsorują. Ci, którzy idą grać w totolotka, bo liczą na wygraną.</u>
          <u xml:id="u-182.14" who="#komentarz">(Poseł Stanisław Kurpiewski: I samorząd.)</u>
          <u xml:id="u-182.15" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Tak, samorząd dokłada ze swojej strony, ale ja mówię w tej chwili o relacjach środka specjalnego i budżetu państwa. Samorząd to jest dodatkowa oczywiście kwestia, bo on daje 70%.</u>
          <u xml:id="u-182.16" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Natomiast, nawiązując już na koniec do wypowiedzi jednego z panów posłów, dlaczego w tej uchwale nie wskazujemy wprost na winnych tej porażki. Otóż nasza komisja, przynajmniej tak ona pracuje dotychczas, przez te ostatnie lata, stara się unikać konfliktów. Staramy się przynajmniej tak działać, żeby zostawić na boku sprawy walki politycznej. Ona przez moment rozgorzała dzisiaj na tej sali, ale końcówka, jest, myślę, pozytywna, bo obok tej niewątpliwie gorącej retoryki politycznej tu było sporo propozycji merytorycznych - chyba panowie ministrowie przyznają - sporo propozycji merytorycznych. I warto by było również je dokładnie zgłębić, rozważyć i zastanowić się, czy jest szansa wdrożenia ich w życie. Natomiast uchwałę Sejmu, kiedy już ją podejmujemy, przyznam szczerze - i podziela takie zdanie chyba większość członków komisji, jeśli nie wszyscy - lepiej nieco w tonie łagodzić, a przyjąć przytłaczającą większością, niż ton uchwały zaostrzyć, a przyjąć jednym głosem. Ustawę możemy przyjąć większością jednego głosu, ale uchwała ma swój wydźwięk, kiedy jest przyjęta przytłaczającą większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-182.17" who="#PosełEugeniuszKłopotek">I wyrażam nadzieję, że rząd nie potraktuje tej uchwały - bo wierzę, że ona zostanie przyjęta przytłaczającą większością, jeżeli nie jednogłośnie - tak, jak uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w sprawie reparacji wojennych. Dziękuję serdecznie za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-182.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-183.2" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proponuję, aby Sejm przyjął przedstawioną informację do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-183.3" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-183.4" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-183.5" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował projekt uchwały w sprawie rozwoju sportu w Polsce, zawarty w druku nr 3317, do Komisji Kultury Fizycznej i Sportu w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-183.6" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-183.7" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-183.8" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 87. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-183.9" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Informuję, że zgłosił się pan poseł Jan Antochowski w celu wygłoszenia oświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-183.10" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dodatkowych zgłoszeń nie ma.</u>
          <u xml:id="u-183.11" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Proszę, panie pośle, o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosełJanAntochowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Oświadczenie składam w imieniu Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego - w sprawie powoływania i tworzenia rad nadzorczych Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#PosełJanAntochowski">Według opinii sejmiku województwa ocena pracy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jest bardzo dobra. Dotychczasowa praca funduszu w Olsztynie pozytywnie wpłynęła na realizację kilku programów, m.in. strategii rozwoju społeczno-gospodarczego województwa, wojewódzkiego programu ochrony środowiska, planu gospodarki odpadami.</u>
          <u xml:id="u-184.2" who="#PosełJanAntochowski">Wojewódzki fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej jest sprawdzonym partnerem samorządów, przedsiębiorców, administracji w realizacji polityki ekologicznej województwa. Fundusz stał się podmiotem, który stymuluje wzrost inwestycji proekologicznych, których efektem jest ciągła i znacząca poprawa środowiska naszego regionu.</u>
          <u xml:id="u-184.3" who="#PosełJanAntochowski">Dlatego też samorządy z niepokojem odnoszą się do proponowanych zmian ustawy Prawo ochrony środowiska. Szczególnie niepokój wywołuje zmiana w systemie i zasadach powoływania rad nadzorczych w wojewódzkich funduszach ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Proponowane zmiany zmierzają do pozbawienia samorządów wojewódzkich możliwości dalszego kreowania polityki regionalnej, a tym samym nastąpi powrót do scentralizowanej struktury organizacyjnej. Kierunek ten kłóci się z ideą przekazywania kompetencji z administracji rządowej do samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-184.4" who="#PosełJanAntochowski">Popierając wniosek dotyczący decentralizacji zadań w zakresie polityki ochrony środowiska, apeluję do rządu o wprowadzenie poprawek do projektu ustawy Prawo ochrony środowiska, o wprowadzenie stosownej autopoprawki. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-185.2" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Informacja o wpływie interpelacji, zapytań oraz odpowiedzi na nie została paniom i panom posłom doręczona w druku nr 3338.</u>
          <u xml:id="u-185.3" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Na tym kończymy 87. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-185.4" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-185.5" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Porządek dzienny 88. posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni 3, 4 i 5 listopada 2004 r., został paniom i panom posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-185.6" who="#WicemarszałekKazimierzMichałUjazdowski">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-185.7" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-185.8" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 15 min 51)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>