text_structure.xml
25.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Otwieram posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych. Witam posłów i zaproszonych gości. Porządek obrad został państwu rozesłany na piśmie. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nikt się nie zgłasza, zatem stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Informuję, że w pkt I przewidziane jest przesłuchanie kandydata na ambasadora RP pana Janusza Rydzkowskiego, którego minister spraw zagranicznych zamierza skierować do Republiki Portugalskiej. Stosowne dokumenty otrzymali państwo na piśmie, niemniej jednak prosiłbym ministra Jakuba Wolskiego o dodatkową prezentację kandydata.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJakubWolski">Mam zaszczyt zaprezentować państwu kandydaturę dyrektora Janusza Rydzkowskiego jako przyszłego ambasadora RP w Republice Portugalskiej. Otrzymaliście państwo obszerną dokumentację, ale na kilka kwestii chciałbym zwrócić państwa szczególną uwagę. Po pierwsze, mamy do czynienia z zawodowym dyplomatą z 25-letnim stażem w służbie zagranicznej, z bardzo dużym doświadczeniem w pracy na placówkach i centrali. Pan Janusz Rydzkowski pełnił funkcje kierownicze w departamencie personalnym, Departamencie do spraw Politycznych ONZ. Na placówkach był chargé d'affaires w Manili, kierował przez 2 lata pracą Stałego Przedstawicielstwa RP przy ONZ w Wiedniu. Wielokrotnie był szefem różnego typu gremiów międzynarodowych. Po drugie, mamy do czynienia z rzadkim przypadkiem dyplomaty działającego w dyplomacji wielostronnej i bilateralnej. Z reguły bywa tak, że specjalizujemy się w MSZ albo w dyplomacji wielostronnej, albo w bilateralnej. Dyrektor Janusz Rydzkowski ma umiejętności uniwersalne. W obu tych sferach działalności osiągał doskonałe wyniki. Był zawsze świetnie oceniany. Po trzecie, dyrektor Janusz Rydzkowski ma zainteresowania naukowe i publicystyczne. Jest doktorem nauk humanistycznych. Jest autorem szeregu artykułów i innych publikacji. Mam ze sobą niezmiernie cenną publikację, której autorem jest dyrektor Janusz Rydzkowski, mianowicie "Słownik Organizacji Narodów Zjednoczonych". Jest to świetna praca popularyzatorska. W osobie dyrektora Janusza Rydzkowskiego mamy do czynienia z wyjątkowo odpowiedzialnym, rzetelnym i fachowym dyplomatą. Wykazał swoje zdolności w trudnych sytuacjach. Praca z kadrami jest niełatwa, a on to robił z wielkim sukcesem. Sądzę, że ambasada RP w Lizbonie będzie naprawdę w dobrych rękach. Jestem o tym głęboko przekonany również dlatego, że dyrektora Janusza Rydzkowskiego znam osobiście od 25 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę pana Janusza Rydzkowskiego o prezentację koncepcji pracy na placówce. Komisja otrzymała szczegółowe dokumenty dotyczące Portugalii, a więc nie ma potrzeby omawiania tych spraw. Chodzi o sygnalizację głównych priorytetów pańskiej działalności na placówce.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Kandydat na ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Republice Portugalskiej Janusz Rydzkowski : Pozwolę sobie przedstawić krótko zadania placówki, które będę traktował jako priorytetowe w mojej pracy, jeżeli zostanie mi powierzone stanowisko ambasadora RP w Lizbonie. W pracy będę kierował się dwoma wyznacznikami, tj. kontynuacją oraz kompleksowym podejściem do naszych stosunków. Na pierwszym miejscu wymieniłbym kontynuację, gdyż mimo różnego położenia, odległości między Polską a Portugalią, stosunki między obu krajami są dobre. Przejawia się to w dobrych stosunkach politycznych, o czym świadczy ratyfikacja traktatu akcesyjnego przez Portugalię jako trzecie państwo po Danii i Niemczech, już w październiku ub. r. oraz w wysokich obrotach handlowych. Warto wspomnieć, że obroty w 2002 r. w wysokości 511.553 tys. euro charakteryzują się dodatnim saldem na rzecz Polski w wysokości 232 mln euro. W dziedzinie politycznej dobra współpraca jest przede wszystkim wynikiem braku spraw spornych między obu krajami i materializuje się w wymianie wizyt oraz innych kontaktach. Mówiąc o kompleksowym podejściu, mam na myśli zachowanie równowagi pomiędzy współpracą polityczną i gospodarczą oraz innymi rodzajami, np. kulturalną, naukową, jak również pomiędzy współpracą bilateralną i wielostronną. W zakresie współpracy politycznej chciałbym kontynuować regularny dialog polityczny wyrażający się w konsultacjach na wszelkich możliwych szczeblach, od głowy państwa, po specjalistów z różnych dziedzin. Dobrym przykładem jest udział Prezydenta RP w wąskim spotkaniu zorganizowanym przez prezydenta Jorge Sampaio na temat przyszłości Europy. Będę dążył do intensyfikacji tego typu kontaktów, zabiegając o spotkania rządowe, parlamentarne, w tym grupy parlamentarnej polsko-portugalskiej, która istnieje w składzie grupy Półwyspu Iberyjskiego. Będę zabiegał o nawiązanie bliższych kontaktów parlamentarnych w ramach współpracy w Parlamencie Europejskim. Chciałbym podkreślić, że ponieważ Portugalia jest unikalnym źródłem informacji dotyczących Afryki, Ameryki Łacińskiej i Azji ze względu na wieloletnią obecność na tych kontynentach, będę dążył do maksymalnego wykorzystania dostępnego w Lizbonie doświadczenia i wiedzy. Będę dążył do realizacji uzgodnionych planów współpracy między różnymi resortami, w tym między ministerstwami spraw zagranicznych, gospodarki, obrony, pracy oraz do nawiązania współpracy między innymi resortami. Warte zainteresowania jest doprowadzenie do rozszerzenia wymiany stażystów. Stosunki polityczne świadomie wymieniłem na pierwszym miejscu, gdyż z mojego doświadczenia wynika, że bez dobrej atmosfery w stosunkach nie rozwija się współpraca w innych sferach. W dziedzinie współpracy gospodarczej będę przede wszystkim dążył do utrzymania istniejącego dodatniego salda obrotów handlowych oraz utrzymania istniejącej struktury towarowej naszego eksportu, gdyż 90% to artykuły przetworzone. Wszystko wskazuje na to, że zasygnalizowana na wstępie tendencja dodatniego salda z 2002 r. utrzymana zostanie w 2003 r., gdyż według danych za 10 miesięcy dodatnie saldo osiągnęło kwotę 129 mln euro.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Będę dążył do podjęcia prób promocji nowych towarów. Ze wstępnego rozeznania wynika, że istnieją pewne możliwości w zakresie sprzętu lotniczego oraz artykułów gospodarstwa domowego. Zainteresuję się też możliwościami współpracy na rynkach trzecich. Polska może zaoferować pewne możliwości na Wschodzie i w państwach arabskich, a Portugalia w państwach strefy jęz. portugalskiego. Kolejna dziedzina, której pragnę poświęcić uwagę, to portugalskie inwestycje w Polsce. Osiągnęły one wartość ponad 500 mln dolarów i są zapowiedzi ich zwiększenia o kolejne 66 mln dolarów. Należy podjąć wysiłki, aby zwiększyć udział przedsiębiorstw z Portugalii w inwestycjach produkcyjnych. Dotychczasowe koncentrują się w sektorze bankowym, usług i infrastruktury drogowej. Inwestycje w Polsce będą moim priorytetem, ale chciałbym również zwrócić uwagę na odwrotny kierunek, gdyż bez polskiej obecności w Portugalii trudno będzie zainteresować kapitał portugalski inwestowaniem w Polsce. Dobry przykład dała jedna z polskich firm, która w 2002 r. wygrała przetarg na utylizację odpadów o wartości inwestycji 1 mln dolarów. Za jeden z ważniejszych problemów uważam współpracę regionalną, gdyż może ona otworzyć drogę do głębszej współpracy gospodarczej i wzrostu inwestycji. Ponieważ szereg miast i regionów podpisało porozumienia o współpracy, chcę dokonać oceny dotychczasowych rezultatów i tam, gdzie współpraca szwankuje, próbować ją aktywizować. Ważnym katalizatorem rozwoju stosunków gospodarczych będą kontakty między małymi i średnimi przedsiębiorstwami. Zamierzam położyć akcent na promocję tych kontaktów oraz dążyć do podpisania protokołów współpracy między regionalnymi izbami handlowymi. Myślę, że warto też wykorzystać do rozwoju współpracy gospodarczej współpracę miast i regionów. Współpraca miast i regionów powinna być też szerzej wykorzystana do rozwoju turystyki. Dogodne ramy tworzy podpisana w styczniu 2003 r. umowa międzypaństwowa. W dziedzinie współpracy kulturalno-naukowej absolutnym priorytetem będzie doprowadzenie do podpisania protokołu wykonawczego do umowy o współpracy kulturalnej i naukowej, który wygasł w 2000 r. Strona portugalska zaproponowała podpisanie go w ubiegłym roku, ale nie zostało to do dziś zrealizowane. Brak tego protokołu jest główną przyczyną ograniczenia aktywności w dziedzinie współpracy kulturalnej. W tej sytuacji promocja polskiej kultury będzie wymagała dużej aktywności. Aby przeciwdziałać niekorzystnym trendom będę dążył do reaktywowania lektoratu jęz. polskiego na Uniwersytecie w Porto, zawieszonego w 2002 r. oraz utrzymania istniejącego na Uniwersytecie w Lizbonie. Oddzielna sprawa to nawiązanie bliższej współpracy z Instytutem Camoesa. Być może będzie możliwe otworzenie filii Instytutu w Polsce, choć muszę przyznać, że nie będzie to łatwe, gdyż istniejąca w ramach iberystyki Uniwersytetu Warszawskiego specjalizacja portugalska jest tak dynamiczna i aktywna, że realizuje promocję kultury portugalskiej bez zaangażowania drugiej strony. Życzyłbym sobie mieć tak prężny wydział polonistyki na Uniwersytecie w Lizbonie. Jednym z ważnych zadań w dziedzinie współpracy między obu krajami będzie doprowadzenie do podpisania wynegocjowanej już umowy o współpracy naukowej i technicznej, a następnie do jej wdrożenia i pełnej realizacji.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Dużej uwagi wymagać będzie kwestia współpracy w dziedzinie traktatowej. Obecnie obowiązująca baza traktatowa jest niezmienna od wielu lat, a jej rozbudowywanie napotyka na problemy. Podpisana ostatnio umowa o współpracy turystycznej przełamała istniejący od wielu lat impas, ale trzeba będzie kontynuować aktywność na tym polu. Przykładem jest wyżej wymieniona umowa, której procedury zatwierdzające w Polsce zakończone zostały w czerwcu 2003 r., natomiast ciągle oczekujemy na ruch strony portugalskiej. Tę umowę również trzeba będzie wdrożyć. Stosunki konsularne realizowane są na podstawie konwencji wiedeńskiej i nie ma z nimi większych problemów. Mając jednak na uwadze wzrost zainteresowania w Polsce turystyką na południowym wybrzeżu Portugalii, trzeba będzie rozważyć sprawę otworzenia w prowincji Algarve konsulatu honorowego. Polonia jest nieliczna - składa się z 276 osób i jest wykształcona. Głównym problemem będzie zachęcenie jej do utrzymania w kolejnych pokoleniach znajomości jęz. polskiego oraz polskiej tradycji. Trzeba więc będzie podjąć kroki w celu zorganizowania punktu nauki jęz. polskiego. Oddzielnym problemem jest współpraca w ramach Unii Europejskiej. Po 1 maja br. będzie to nowy rozdział intensywnych konsultacji dotyczących szerokiej gamy problemów, wymagających dużej aktywności. Priorytety w tej dziedzinie będą pochodną codziennych potrzeb centrali, ale na obecnym etapie chciałbym podkreślić, że poza powyższym zamierzam skoncentrować się m. in. na dwóch zagadnieniach - na skorzystaniu z doświadczeń Portugalii w zakresie polityki rozwoju regionalnego, w tym wykorzystania funduszy Unii Europejskiej, oraz na wspólnym ich zagospodarowaniu. Dużą wagę będę przywiązywał do współpracy wielostronnej w ramach ONZ, NATO i OBWE. Największe możliwości istnieją w zakresie operacji pokojowych i humanitarnych, ale liczą się też te mniejsze z zakresu walki z przestępczością zorganizowaną, z narkotykami, przemytem ludzi, które są realizowane przez te organizacje na szczeblu regionalnym. Myślę, że dodatkowe możliwości współpracy, np. w systemie ONZ zaistnieją po wejściu Polski do Unii Europejskiej, ze względu na członkostwo w innych grupach regionalnych. Zainteresuję się też możliwościami zwiększenia współpracy w ramach zgromadzeń parlamentarnych organizacji regionalnych.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są pytania do kandydata ze strony członków Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselEdwardPlonka">W materiale, który otrzymaliśmy, znajduje się informacja, że Portugalia mimo niskiego wskaźnika bezrobocia próbuje zamknąć się na napływ imigrantów. Jak wiemy, duża liczba Polaków pracuje w Portugalii zarówno legalnie, jak i legalnie. Czy pan przewiduje podjęcie działań na rzecz tego, aby oficjalnie Polacy mogli w większym zakresie pracować w Portugalii?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselAntoniKobielusz">Chciałbym zapytać, kto uczy się jęz. polskiego na Uniwersytecie w Porto - tych niewielu Polaków, czy też Portugalczycy, co zresztą byłoby niezmiernie cenne? Czy widzi pan szansę rozwoju turystyki między naszymi krajami? Co prawda najniższe ceny to już przeszłość w Portugalii, niemniej jednak nadal jest to bardzo atrakcyjny kraj dla Polaków. Portugalia rozwija się bardzo szybko od czasu uzyskania członkostwa w Unii Europejskiej, czyli od 1986 r. Moim zdaniem zbudowała wspaniałą infrastrukturę drogową. Było to związane z wystawą w Lizbonie. Pan wspomniał, że istnieje szansa, aby Portugalczycy podjęli jakieś inwestycje drogowe w Polsce. Mam na myśli chociażby drogę A 4. Jak ocenia pan te szanse?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselMaciejGiertych">Chciałbym poruszyć dwie kwestie. Pierwsza dotyczy kontaktów turystycznych. W materiale, który otrzymaliśmy, znajduje się informacja, że ok. 16 tys. obywateli portugalskich przyjechało do Polski w zeszłym roku, natomiast nie ma informacji o liczbie Polaków udających się do Portugalii. Domyślam się, że w większości są to pielgrzymki do Fatimy, ale interesuje mnie wielkość całego ruchu turystycznego z Polski do Portugalii. W notce biograficznej znajduje się informacja, że zna pan jęz. angielski i rosyjski. Czy posługuje się pan, choćby w ograniczonym zakresie, jęz. hiszpańskim bądź portugalskim? Domyślam się, że pobyt w Manili miał na to jakiś wpływ.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselMarianPilka">Rok temu na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych ówczesny prezes PLL LOT zapowiadał, że będzie uruchomione połączenie lotnicze z Lizboną. W rozkładzie lotów na rok bieżący nie ma tego połączenia, a poziom obrotów handlowych wskazuje, że kontakty są intensywne. Chociaż polska nadwyżka handlowa raczej ma tendencję zniżkową, sądzę, że obroty handlowe będą rosły. Druga kwestia dotyczy turystyki. 16 tysięcy portugalskich turystów to nie jest dużo, ale wiadomo, że w Polsce jest chłodniej, zatem powinniśmy być krajem atrakcyjnym turystycznie dla krajów gorących. Latem są u nas bardziej komfortowe temperatury. Ostatnia sprawa. Portugalia nie była specjalnym entuzjastą projektu traktatu konstytucyjnego. Jak ocenia pan możliwość, aby Portugalia wspierała nasze stanowisko w sprawie konstytucji europejskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselTadeuszSamborski">Znamy pana jako bardzo doświadczonego dyplomatę. Pana biografia zawodowa jest imponująca. Chciałbym pana zapytać o następującą kwestię. Kierował pan Biurem Kadr i Szkolenia w MSZ, miał pan do czynienia z wieloma ludźmi. Czy zdarzyło się panu kiedyś, że zgłosił się do pana ktoś z dyplomatów i powiedział, że nie podoba mu się aktualnie rządzący układ, zatem nie będzie pełnił funkcji i honorowo się jej zrzeka? Jakie cechy moralne, oprócz kwalifikacji formalnych, powinien posiadać dyplomata?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy pan dyrektor zechciałby się odnieść do pytań państwa posłów?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KandydatJanuszRydzkowski">Jeśli chodzi o możliwość pracy w Portugalii, kraj ten nie przyjął rozwiązań ekstremalnych. Obecnie założenie jest takie, że przez najbliższe 2 lata będą działały portugalskie wewnętrzne uregulowania prawne, Portugalia nie wprowadzi natomiast wobec nas żadnego okresu zakazu pracy. Informacja zawarta w materiale dotyczy nie tyle krajów wstępujących do Unii Europejskiej, co olbrzymiego napływu emigrantów z innych regionów, przede wszystkim z Brazylii i z portugalskojęzycznych byłych kolonii portugalskich, a także z Ukrainy i Rosji. Obecnie główny problem nie dotyczy państw, które wstąpią do Unii Europejskiej, lecz tych wymienionych przeze mnie. Jeśli chodzi o Polskę, ambasada i MSZ będą zabiegać o to, żeby ten okres skrócić. Według aktualnych danych przez 2 lata Polacy będą mogli ubiegać się o pracę na dotychczasowych zasadach bez specjalnych ograniczeń. Niestety, języka polskiego w Portugalii uczą się Portugalczycy. Wszelkie próby zorganizowania nauczania języka polskiego dla Polaków nie powiodły się. Polonia portugalska jest wykształcona i przybyła tam raczej w ostatnim okresie. Są to w dużej części naukowcy. Z obserwacji wynika, że zasymilowali się i trzeba będzie podjąć zachęcające aktywne kroki, żeby namówić ich do nauki języka polskiego. Kilka pytań sformułowanych przez państwa dotyczyło turystyki. Otóż 16 tys. Portugalczyków było w Polsce, a według naszych danych rocznie udaje się do Portugalii ok. 20 tys. Polaków. Były podejmowane różnego rodzaju przedsięwzięcia mające na celu zwiększenie tej liczby, m. in. Polska Izba Turystyki organizowała akcję promocyjną w Portugalii. Dotychczas działania te nie przyniosły większych rezultatów. Polacy stanowią niewielki procent wśród turystów odwiedzających Portugalię, ponieważ rocznie przebywa tam ok. 20 mln turystów. Z pewnością trzeba podjąć działania na rzecz zwiększenia ruchu turystycznego między naszymi krajami. Polska na pewno jest krajem, który będzie chętnie odwiedzany, tylko państwo wiecie, że na całym świecie szwankuje polska promocja. Często występujemy z jakąś inicjatywą, pomysłem, a potem nie udaje się tego zrealizować. Trzeba będzie włożyć wiele wysiłku, aby promocja naszego kraju powiodła się. Jeśli chodzi o kwestię inwestycji portugalskich w Polsce i o infrastrukturę drogową, Portugalia rozwinęła infrastrukturę drogową głównie przy wykorzystaniu środków Unii Europejskiej. Czy są szanse na inwestycje portugalskie w Polsce? Moim zdaniem tak. Dotychczas mamy jedno przedsiębiorstwo portugalskie, które wykupiło polskie przedsiębiorstwo drogowe. Czy będą dalsze - trudno mi powiedzieć. Na pewno trzeba zwiększać obecność firm portugalskich na naszym rynku. Jest zapowiedź zwiększenia inwestycji o 66 mln dolarów. Należy zaakcentować, że Polska jest głównym rynkiem dla inwestycji portugalskich. Dotyczą one różnych dziedzin, np. sieć sklepów "Biedronka" jest portugalska. Jeśli chodzi o pytanie posła Macieja Giertycha dotyczące turystyki, wspominałem już, że ok. 20 tys. Polaków odwiedza rocznie Portugalię. Portugalia nie podejmuje większej aktywności na rzecz promocji swojego kraju w Polsce.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KandydatJanuszRydzkowski">Sporą aktywność wykazuje wydział na Uniwersytecie Warszawskim, zachęcając ludzi do zainteresowania się kulturą tego kraju. Z pewnością będę dążył do ożywienia ruchu turystycznego między naszymi krajami. Jakie będą tego efekty - okaże się na miejscu. Pan poseł pytał również o moją znajomość jęz. portugalskiego i hiszpańskiego. Posługiwałem się jęz. hiszpańskim, niestety, wiele lat temu. Obecnie znam go biernie. Przyznam jednak, że kiedy przewodniczyłem przez 3 lata negocjacjom nad polską inicjatywą konwencji przeciwko przestępczości zorganizowanej i spotkania były m. in. w Buenos-Aires, przyjemnością było to, że mogłem się porozumieć z Argentyńczykami. Obecnie uczę się prywatnie jęz. portugalskiego. Na miejscu okaże się, jaki będzie efekt tej nauki. Jeśli chodzi o połączenia z Lizboną, PLL LOT złożyły obietnicę, której nie zrealizowały. Oczywiście będę robił wszystko, żeby doprowadzić do uruchomienia tego połączenia. Pamiętam jednak, że w 1983 r. podpisywałem umowę o komunikacji lotniczej z Filipinami. Polski samolot z Bangkoku miał mieć przedłużony lot do Manili. Okazało się, że liczba zajętych miejsc była stosunkowo mała. Mówię o tym dlatego, że w przypadku Portugalii istniałaby techniczna możliwość przedłużenia lotu z Madrytu. Z moich informacji wynika, że linie portugalskie są również członkami Star Alliance i oprócz kwestii ekonomicznych po stronie polskiej mogą istnieć jakieś uwarunkowania, które będą trudne do przezwyciężenia. Ze swej strony będę czynił wszystko, żeby doprowadzić do uruchomienia tego połączenia, mając na względzie wzrost polskiej turystyki. Jeśli chodzi o projekt konstytucji europejskiej, Portugalia nieoficjalnie popiera polskie stanowisko, ale - moim zdaniem - ze względu na uwarunkowania ekonomiczne, oficjalnie nas nie poparła. Nie wydaje mi się możliwe, aby państwo, które w znacznej mierze jest uzależnione od dużych państw, a przede wszystkim od Francji, z którą odbywa co roku specjalne szczyty polityczne, dało się przekonać do zmiany stanowiska. Będziemy czynili wszystko, starając się wpłynąć pozytywnie na Portugalię, ale szanse nie są duże. Odpowiadam na pytania posła Tadeusza Samborskiego. Nigdy nie spotkałem się z tym, żeby ktoś powiedział, iż nie podoba mu się władza i rezygnuje ze stanowiska. Jeśli chodzi o pewne cechy moralne, są one znane. Jest dekalog i inne wartości, do których każdy, kto wyrósł w kulturze europejskiej, śródziemnomorskiej, jest przywiązany. Myślę, że dla dyplomaty najważniejszą cechą jest pracowitość. Zdarza się, że kiedy ludzie nawet bardzo uczciwi udają się do "ciepłych krajów", to wolą częściej się wykąpać niż usiąść i napisać notatkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zamykam część otwartą. Proszę o pozostanie na sali państwa posłów, pana ministra i panów dyrektorów z MSZ.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Panie dyrektorze, mam zaszczyt poinformować, że Komisja Spraw Zagranicznych pozytywnie zaopiniowała pańską kandydaturę. Była w tej sprawie jednomyślność. Serdecznie gratuluję tej aprobaty i życzę sukcesów w realizacji misji w Portugalii. Gdyby w trakcie realizacji misji miał pan możliwość pobytu w Polsce i chciał spotkać się z Komisją, zapraszamy na spotkanie. Gratuluję również ministrowi spraw zagranicznych w związku z przedłożeniem kandydatury, która została tak pozytywnie przyjęta przez członków Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuwMSZJakubWolski">Chciałbym podziękować Komisji za zaufanie i jednomyślną decyzję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przechodzimy do pkt II porządku dziennego, który obejmuje rozpatrzenie zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Protokołu o zwalczaniu bezprawnych czynów przemocy w portach lotniczych obsługujących międzynarodowe lotnictwo cywilne, uzupełniającego Konwencję o zwalczaniu bezprawnych czynów skierowanych przeciwko bezpieczeństwu lotnictwa cywilnego, podpisanego w Montrealu dnia 24 lutego 1988 r. /druk nr 2409/. Otrzymali państwo odpowiedni dokument. Znana jest również ekspertyza Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu przygotowana przez pana Jana Morwińskiego, który w konkluzji stwierdza, że zaproponowany tryb nie wzbudza wątpliwości. Chciałbym zapytać sekretarza Komisji, czy w trybie przewidzianym przez regulamin Sejmu zostały zgłoszone zastrzeżenia ze strony posłów?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#StarszysekretarzKomisjiSprawZagranicznychPiotrBabinski">Żadne zastrzeżenia nie wpłynęły do Sekretariatu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są jakieś pytania do ministra spraw zagranicznych w tej sprawie? Nikt się nie zgłasza. Czy ktoś z państwa posłów wnosi sprzeciw wobec trybu zaproponowanego przez rząd? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, stwierdzę, że Komisja uznała tryb za prawidłowy. Nie ma sprzeciwu, zatem stwierdzam, że Komisja Spraw Zagranicznych uznała za prawidłowy tryb zastosowany przez prezesa Rady Ministrów. Dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>