text_structure.xml 35.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny państwo otrzymali. Działamy pod dużą presją czasu, o czym co pewien czas przypomina Komisji Prezydium Sejmu i osobiście - marszałek Marek Borowski. Choć nie ma takiej potrzeby - przypomnę, że z kolei Komisja kilka razy monitowała rząd, aby na czas przedstawił stosowne projekty, które miały być uzupełnieniem inicjatywy senackiej. Presja czasu jest związana z postępowaniami sądowymi, które toczą się poza granicami państwa polskiego. Jest rzeczą rozsądną, iżby tego typu rozstrzygnięcia, dotyczące praw własności, restytucji, czy odszkodowania, zapadały tu, w Polsce, w polskim parlamencie, bo ważny jest kontekst wydolności finansowej państwa - nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważny. Zatem pracujemy pod pewną presją czasu. Chcę odnotować fakt, iż podkomisja wykonała ciężką pracę, która zaowocowała sprawozdaniem, w jednym punkcie dwuwariantowym - dziś trzeba będzie przesądzić, który wariant znajdzie się w projekcie. Ponieważ problem był i jest natury prawnej, przewodniczący podkomisji zamawiał kolejne ekspertyzy, które zostaną dziś zaprezentowane. Jak powiedziałem, intencją Komisji jest przyjęcie sprawozdania dziś, tak aby projekt mógł zostać rozpatrzony formalnie na tym posiedzeniu Sejmu - a faktycznie w przyszłym tygodniu. Proszę o przedstawienie sprawozdania, jak również, w przywołanych punktach - stosownych ekspertyz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselMarekSuski">Dziś po raz kolejny będziemy zastanawiać się nad tym problemem - sprawozdanie z prac podkomisji złożyłem na poprzednim posiedzeniu. Przypomnę tylko, że odbyliśmy 9 posiedzeń, przez dłuższy czas czekając na projekt rządowy. W końcu przyjęliśmy przedłożenie rządowe za podstawę legislacyjną projektu i po wielu godzinach pracy przyjęliśmy sprawozdanie, które dziś przedstawiamy Komisji. Po części jest ono wynikiem kompromisu, jednak w kilku miejscach nie udało się osiągnąć porozumienia i pewne rozwiązania były przedmiotem głosowań. W jednym przypadku, a był to art. 3, głosowanie nie dało rozstrzygnięcia, więc przedstawiamy Komisji ten przepis w dwóch wariantach. Może na tym się skupię, bowiem zapis art. 3 był przedmiotem analiz i ekspertyz, wymieniano go jako najbardziej kontrowersyjną regulację projektu. W projekcie znalazły się jeszcze trzy artykuły, o których mówi się, że są kontrowersyjne i mogą stanowić przedmiot zaskarżenia do Trybunału Konstytucyjnego, dlatego zwróciliśmy się o opinię w tej sprawie do konstytucjonalistów. Przejdę do spornych kwestii, co do których zastanawialiśmy się, jak je rozwiązać. Część członków podkomisji przedstawiła następujący wariant I zapisu art. art. 3 ust. 2: "Zaliczenie wartości nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego, o których mowa w ust. 1, dokonuje się w wysokości równej 15% wartości tych nieruchomości". W przedłożonym przez stronę rządową wariancie II art. 3 ust. 2, jest jeszcze napisane po przecinku: "przy czym wysokość zaliczonej kwoty nie może przewyższać 50 000 PLN". W zamówionych opiniach kwestionowano konstytucyjność tego artykułu i dlatego podkomisja zleciła opinię konstytucjonalistom, którzy wypowiedzieli się w następujący sposób: "... nie można wykluczyć powstania wątpliwości, czy rozwiązania zaproponowane w Projekcie, zwłaszcza w Wariancie II ustępu 2 artykułu 3" - czyli wersji rządowej, wprowadzającej górny próg 50 000 zł - "powodujące, że wartość świadczeń kompensacyjnych może być nieproporcjonalnie niższa niż wartość utraconego mienia, może mieścić się w konstytucyjnym zakresie dyskrecji ustawodawcy zwykłego do kształtowania reżimu kompensacyjnego regulującego świadczenia za utracone nieruchomości. Powyższa niepewność uzasadniona będzie faktem, iż proponowana, znacząca nieekwiwalentność wartości prawa zaliczania w stosunku do wartości pozostawionych nieruchomości może zostać potraktowana jako faktyczne wywłaszczenie pod pozorem przyznania prawa rekompensaty. Zastrzeżenie o podobnym charakterze budzi niezwykle krótki termin złożenia wniosku o potwierdzenie praw zaliczenia". Mimo tego zastrzeżenia, podkomisja nie przyjęła wariantowego rozwiązania i zaproponowała jeden termin końcowy składania wniosków. To jest najpoważniejszy zarzut stawiany w opiniach. Eksperci zwrócili uwagę także na ograniczenie prawa spadkowego tylko do obywateli polskich zamieszkałych na terenie Rzeczypospolitej, ale tu podkomisja zdecydowała, że przyjmuje taki zapis, nawet z pewnymi dalszymi konsekwencjami, bowiem ma to dotyczyć obywateli mieszkających w Polsce i zdecydowanych, aby nadal tu zamieszkiwać. W opiniach wskazuje się także na art. 16, który może budzić zastrzeżenia, a ma wyeliminować inne możliwości dochodzenia swych roszczeń.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselMarekSuski">W tym artykule jest zapis, że wobec tych, którzy skorzystają z dobrodziejstw ustawy, zostało wykonane powyższe zobowiązanie ze strony państwa i tym samym zamyka się wobec nich inne możliwości prawne dalszego dochodzenia roszczenia w pełnej wysokości. To są główne elementy projektu, które budziły wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselWieslawWalendziak">W posiedzeniu uczestniczą przedstawiciele Biura Studiów i Ekspertyz KS oraz autor zamówionej opinii, profesor Marek Wierzbowski, więc w razie czego będziemy mogli odwołać się do ich wiedzy. Rząd reprezentuje minister Marek Bryx. Oczywiście, kiedy nie ma pełnej restytucji mienia, zawsze są pewne wątpliwości, nigdy nie uniknie się ich do końca - pozostaje sfera możliwych, dalej idących roszczeń. Myślę, że zbliżyliśmy się do momentu, w którym projekt może zostać przyjęty przez Wysoką Izbę. Proszę przedstawicieli strony rządowej o stanowisko wobec sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyprezesUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastMarekBryx">Chciałbym podziękować za wytężoną pracę podkomisji, której przewodniczył poseł Marek Suski. Ważyliśmy racje wspólnie, artykuł po artykule, bowiem materia tego projektu jest niezwykle trudna, o czym wszyscy państwo doskonale wiecie. Z jednej strony w grę wchodzą uzasadnione historycznie roszczenia, a z drugiej - na szali musimy położyć także możliwości Skarbu Państwa. Kompromis, który udało się wypracować podkomisji, uważam za bardzo ważny i potrzebny dla kraju. Chcę powiedzieć, że poza dyskusją jest dla nas kwestia art. 16 projektu. Uważamy, że istotne są tu dwie sprawy. Po pierwsze, ustawa musi objąć wszystkich, nie możemy pozostawić nikogo poza prawem, by szukał rozwiązań niedookreślonych, luk prawnych, w celu uzyskania tego, co mu się należy. Uważamy, że byłoby to niewłaściwe i stąd taka, a nie inna redakcja art. 1 i 2. Po drugie, jeśli uda nam się rozwiązać sprawę narosłych przez lata zaległości, powinniśmy ją zamknąć i do niej nie wracać. Ciągnie się to już prawie 60 lat - ile lat może jeszcze trwać? Natomiast, wychodząc naprzeciw postulatom, które znalazły się w sprawozdaniu podkomisji, uważamy, że istotnie można wydłużyć zapisany w art. 4 termin składania wniosków do dnia 30 czerwca 2005 r. o kwartał lub - jeśli Komisja uzna to za zasadne - dwa kwartały, na przykład do końca 2005 r. Przecież nie chodzi nam o to, aby wprowadzając ograniczenia czasowe próbować kogokolwiek eliminować - nigdy nie było to intencją rządu. Przeciwnie, chcielibyśmy, aby zgłosili się wszyscy i aby wreszcie można było rozwiązać ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Proponuję przystąpić do pracy nad kolejnymi artykułami projektu. Jest kilka realnych kontrowersji, które zajmą nam trochę czasu. Czy są uwagi do art. 1? Nie wiedzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 1 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 1. Przechodzimy do art. 2, może odczytam zapis, bo rzecz wymaga szczegółowego namysłu: "Art. 2 ust. 1. Prawo do zaliczenia wartości nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego przysługuje właścicielom tych nieruchomości, jeżeli spełniają łącznie następujące warunki: 1) zamieszkiwali w dniu 1 września 1939 r. na terenach, o których mowa w art. 1, byli w tym dniu obywatelami polskimi opuścili te tereny w związku z wojną rozpoczętą w 1939 r.; 2) posiadają obywatelstwo polskie; 3) zamieszkują na stałe w Rzeczypospolitej Polskiej co najmniej od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy". Nie wiem, czy w ostatnim punkcie nie ma jakiejś analogii do ustawy reprywatyzacyjnej. Przypomnę, że analogiczny zapis był jednym z punktów, które wywołały kontrowersje, co zaowocowało wetem Prezydenta RP wobec tej ustawy. Chcę zapytać o to ekspertów z BSE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKancelariiSejmu">Według mnie zapis jest na pewno kontrowersyjny, ale ze względu na materię - projekt dotyczy repatriacji, dziś uzasadnione jest bliższe związanie z państwem polskim osób, które mogą być beneficjantami ustawy. Nie kwestionowałbym tego przepisu, aczkolwiek, rzeczywiście, może on wywołać spór. Widzę uzasadnienie dla takiego zapisu i jego celowość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselKazimierzPietrzyk">Nie wiem, czy w art. 2 ust. 1 pkt 1 nie należałoby dokonać uzupełnienia, iż regulacja dotyczy osób ewakuowanych w związku z wykonaniem Układu z 1949 r. Bardzo podoba mi się przekazane nam uzupełnienie do opinii prawnej Myślę, że w tym przepisie należy zawęzić krąg osób, które będą mogły skorzystać z dobrodziejstw ustawy - w przeciwnym razie projektowane regulacje obejmą również tych, którzy emigrowali wiele lat później.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Wydaje mi się, że ta materia jest zapisana precyzyjnie w art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselMarekSuski">W art. 1 określono grupę osób, które zostały ewakuowane zza Buga do Polski na mocy układów z republikami rad. Nie ma sensu powtarzać w art. 2 uregulowań zawartych w art. 1. Natomiast w trakcie prac podkomisji dyskutowano na temat terminu zawartego w art. 2 ust. 1 pkt 1, chodzi o ustalenie dnia, w którym osoby te zamieszkiwały tereny, o których mowa w art. 1 przyjąć dzień 1 września, czy 17 września 1939 r., bo działania wojenne na tych terenach rozpoczęły się w dniu 17 września 1939 r. Była taka kontrowersja, uznaliśmy jednak, że nie ma to większego znaczenia, można przyjąć zarówno jedną, jak i drugą datę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Interpretacja BSE jest bardzo ważna - zapamiętajmy ją, ale poproszę o zajęcie stanowiska w tej sprawie przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PodsekretarzstanuwMIMarekBryx">Strona rządowa popiera zapis, który znalazł się sprawozdaniu podkomisji, ponieważ chcielibyśmy uniknąć jakiegokolwiek podejrzenia, iż chcemy ograniczyć grupę osób uprawnionych do skorzystania z dobrodziejstw ustawy. Wydaje się, że przyjęcie propozycji posła Kazimierza Pietrzyka mogłoby ograniczyć liczbę tych osób. Uważamy, że jest to niesłuszne. W art. 1 określono precyzyjnie cel ustawy, a art. 2 stanowi uszczegółowienie - zgodnie z decyzją Sądu Najwyższego ustawie powinni podlegać obywatele polscy, którzy w dniu 1 września 1939 roku zamieszkiwali te tereny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Nie ma tu najmniejszej wątpliwości, ale jak zrozumiałem, pytanie jest o sprawę posiadania obywatelstwa dziś.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PodsekretarzstanuwMIMarekBryx">W uchwale Sądu Najwyższego, którą mam przed sobą, jest napisane tak: "Prawo do zaliczenia wartości mienia pozostawionego na terenach nie wchodzących w skład obecnego obszaru państwa polskiego przysługuje obywatelom polskim, zamieszkałym w dniu 1 września 1939 na tych terenach, którzy po tym dniu opuścili je w związku z rozpoczętą wojną i zamieszkują w Polsce". Strona rządowa zaproponowała, aby wymóg zamieszkiwania w Polsce liczył się od dnia wejścia w życie ustawy. Gdyby ktoś dziś nie mieszkał w Polsce, a chciał skorzystać z regulacji przewidzianych w projekcie - będzie miał tę szansę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Upewniam się co do tej sprawy, bo pamiętam dość żarliwą dyskusję na ten temat w czasie prac nad ustawą reprywatyzacyjną. Warto zbudować pewną argumentację i rozwiać wszelkie wątpliwości na posiedzeniu Komisji. Często w postępowaniach, w których przedmiotem zaskarżenia jest konstytucyjność ustaw, rozpatruje się cały proces legislacyjny - mogą być przywoływane stenogramy, opinie rządu, ekspertów, prawników. Dlatego też bardzo świadomie staram się usystematyzować argumentację prawną, która legła u podstaw takiego, a nie innego zapisu. Czy są jeszcze uwagi do art. 2? Nie widzę. Wydaje mi się, że kontrowersje kryły się w tych punktach, które przywołaliśmy. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 2 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 3. Przechodzimy do art. 3. Podkomisja zaproponowała dwa warianty art. 3 ust. 2. Zapis art. 3 ust. 1 brzmi następująco: "Na poczet ceny sprzedaży nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa albo opłat z tytułu użytkowania wieczystego takich nieruchomości oraz ceny sprzedaży położonych na nich budynków, innych urządzeń albo lokali osobom, o których mowa w art. 2 ust. 1 i 2, zalicza się, z zastrzeżeniem ust. 2, wartość nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego". Tu mamy zapis wariantowy art. 3 ust. 2. Wariant I: "Zaliczenie wartości nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego, o którym mowa w ust. 1, dokonuje się w wysokości równej 15% wartości tych nieruchomości". Wariant II: "Zaliczenie wartości nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego, o którym mowa w ust. 1, dokonuje się w wysokości równej 15% wartości tych nieruchomości, przy czym wysokość zaliczonej kwoty nie może przewyższać 50 000 PLN". Poseł Marek Suski zasygnalizował już, że w czasie prac podkomisji toczyła się dyskusja na temat tych wariantów, proszę o przypomnienie, bo chodzi o kluczowy fragment projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselMarekSuski">Sprawa jest o tyle istotna, że ograniczamy tu prawo zaliczenia do wysokości 15% pozostawionej nieruchomości. Przy czym we wszystkich opiniach, nawet ostatniej, autorstwa konstytucjonalisty, jest podkreślone, że zwłaszcza zapis wariantu II art. 3 ust. 2 może powodować wątpliwości konstytucyjne. Zatem, jeśli można mówić, że coś jest mniej niekonstytucyjne - to wariant I.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Ufam, że przyjmiemy wariant konstytucyjny, bo w przeciwnym przypadku to wszystko zakończy się niedobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoslankaJoannaGrobelProszowska">Mam pytanie dotyczące wariantu II, które przewija się w opiniach ekspertów. Mianowicie ograniczenie górnej wartości nieruchomości powinno być takie samo, jakie obowiązywało w układach z republikami rad, a więc odpowiadać kwocie równowartości górnej granicy majątków ziemskich nie podlegających reformie rolnej. Chcę zapytać, czy w związku z tym właściwy jest próg w wysokości 50 000 zł? Na poprzednim posiedzeniu Komisji rozmawialiśmy o tym, że w związku z tą wątpliwością możemy być narażeni na procesy. Jeżeli przyjmiemy ograniczenie w takiej samej wielkości, jak w układach z republikami rad, będzie to lepszym rozwiązaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselBronislawDankowski">Ponieważ ten artykuł budził tak wiele wątpliwości o charakterze konstytucyjnym i nie rokuje rozwiązania problemu, proponuję poprawkę do przedłożenia podkomisji o następującej treści: "Zaliczenie wartości nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego, o którym mowa w ust. 1, nie może przekroczyć kwoty 20 000 PLN". Podkreślam, że taki zapis znalazł się w pierwotnym przedłożeniu rządowym i nie wzbudził wątpliwości Centrum Legislacyjnego przy Radzie Ministrów. Wydaje mi się, że trzeba powrócić do pierwotnego stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Pierwotne stanowisko rządu było przedmiotem rozważań podkomisji, więc proszę o wyjaśnienia posła Marka Suskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselMarekSuski">We wszystkich zasięgniętych przez podkomisję i Komisję opiniach wskazywano, iż wprowadzenie górnego ograniczenia jest rozwiązaniem rażąco niekonstytucyjnym. W związku z tymi rząd zaproponował, aby przyjąć ograniczenie procentowe - 15% wartości nieruchomości i górną granicę wyższą niż 20 000 zł. Z czego to wynikało? Wyszliśmy z ogólnej - nie ma dokładnych szacunków - wartości roszczeń i możliwości ich zaspokojenia przez Skarb Państwa. Okazało się, że jest to mniej więcej 15% roszczeń. We wszystkich opiniach wskazywano, że ograniczenie powinno być proporcjonalne, a nie w postaci górnej granicy kwotowej. Rząd przyjął takie rozumowanie, a w podkomisji ustalono pewien kompromis Powrót do pierwotnego zapisu byłby powrotem do regulacji, którą wszyscy prawnicy jednoznacznie określili jako niekonstytucyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Proszę posła Bronisława Dankowskiego o niepodtrzymywanie tej poprawki, bo tak naprawdę realny wybór jest między wariantem I i II. Wiadomo, że bez górnej granicy 15% od 10 000 000 zł jest inną kwotą niż 15% od 500 000 zł i jaka jest logika tego wyboru. Wiadomo też, skąd wzięła się górna granica 50 000 zł, o czym kilkakrotnie wypowiadali się przedstawiciele rządu. Proponuję głosowania nad dwoma przedstawionymi w sprawozdaniu podkomisji wariantami. Czy poseł Bronisław Dankowski zgadza się na taką propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselBronislawDankowski">Podtrzymuję moją poprawkę - decyzję podejmie Komisja w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Zatem będziemy mieli do wyboru trzy warianty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoslankaJoannaGrobelProszowska">Nie uzyskałam odpowiedzi na moje pytanie. W podtekście tego pytania jest fakt, że obywatele polscy, którym znacjonalizowano majątki, utracili ich wartość. Górna granica zaliczenia w art. 3 powinna odpowiadać górnej wartości majątku ziemskiego, powyżej której miała miejsce nacjonalizacja - wtedy w taki sam sposób zostaną potraktowani obywatele, którzy utracili majątki w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PodsekretarzstanuwMIMarekBryx">Chcę wyjaśnić, że ta sytuacja wygląda trochę inaczej. Otóż układy z republikami rad nie przewidywały sprawy tak, jak pani to przedstawiła, bowiem osoby, które utraciły majątek, miały prawo do takiej samej kwoty jak inni obywatele, którzy otrzymali ziemię w ramach reformy rolnej. Przypominam, że była to równowartość 5 ha ziemi. Dlatego też pierwsza propozycja rządowa bazowała na tym, że skoro wtedy zastosowano zasadę "wszystkim po równo", dziś również można to zrobić - przyjęliśmy kwotę nieco wyższą od średniej ceny 1 ha ziemi w Polsce i stąd rachunek: 5 x 4 tys. zł to 20 000 zł. Popełniliśmy tu jednak błąd, do którego się przyznaliśmy, ponieważ być może nie byłoby to rozwiązaniem konstytucyjnym. Chcąc uniknąć wątpliwości przyjęliśmy przedłożony zapis, a podkomisja wprowadziła do sprawozdania jeszcze jeden wariant - bez górnej granicy 50 000 zł. Zatem nie ma możliwości powiększania tej kwoty o wartość 50 hektarów, bo to byłoby niezgodne z układami z republikami rad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Ponieważ poprawka posła Bronisława Dankowskiego jest powtórzeniem propozycji z pierwszego przedłożenia rządowego, poproszę stronę rządową o ustosunkowanie się do niej. Pan poseł proponuje, aby zaliczenie wartości nieruchomości pozostawionych poza obecnymi granicami państwa polskiego, o którym mowa w art. 3 ust. 1, nie mogło przekroczyć kwoty 20 000 PLN.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PodsekretarzstanuwMIMarekBryx">Strona rządowa z szacunkiem traktuje państwa pracę. Kiedy zwrócono nam uzasadnioną uwagę na to, że nasza propozycja jest nieprawidłowa, podniosłem tę sprawę na posiedzeniu Rady Ministrów, po czym rząd przyjął inne stanowisko. Dziś jestem upoważniony do prezentowania nowego stanowiska, a rząd nie chce wracać do wariantu, w którym wszystkim miało przysługiwać zaliczenie w tej samej wysokości 20 000 zł. Takie jest stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Bronisława Dankowskiego? Stwierdzam, że Komisja, przy 3 głosach za, 9 przeciwnych i 3 wstrzymującym się, odrzuciła poprawkę. Przechodzimy do rozpatrzenia dwóch pozostałych wariantów zawartych w sprawozdaniu podkomisji. Jest to ważne, kluczowe dla całej ustawy głosowanie. Wariant II rekomendował rząd, jednak w opiniach prawnych, zarówno BSE, jak i zleconych na zewnątrz, wskazano jednoznacznie - najdelikatniej to określając - wysoki poziom ryzyka przyjęcia tego wariantu. Myślę, że nie ma sensu kontynuować dyskusji konstytucyjnej, prowadziliśmy ją intensywnie na posiedzeniach podkomisji. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wariantu I ze sprawozdania podkomisji? Stwierdzam, że Komisja, przy 6 głosach za, 11 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wariant I. Kto jest za przyjęciem wariantu II ze sprawozdania podkomisji? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 4 przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła wariant II.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Konsekwencją przyjęcia przez Komisję wariantu II jest przyjcie wariantu II w art. 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselMarekSuski">Chciałbym zgłosić wariant I jako wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Dylemat ten rozstrzygnie Wysoka Izba. Przechodzimy do art. 4. Rząd zasugerował, aby przesunąć termin składania wniosków o potwierdzenie prawa do zaliczenia do dnia 31 grudnia 2005 r. Myślę, że nie jest to kontrowersyjna propozycja. Nie widzę uwag, rozumiem, że Komisja przyjęła tę poprawkę. Czy są uwagi do art. 4? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 4 ze zgłoszoną poprawką. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4. Przechodzimy do art. 5 dotyczącego o potwierdzeniu prawa do zaliczenia wartości nieruchomości. Czy są uwagi do art. 5? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 5 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 5. Przechodzimy do art. 6 dotyczącego rejestrów wojewódzkich. Czy są uwagi do art. 6? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 6 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 6. Przechodzimy do art. 7-12. Czy są uwagi? Nie ma. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 7-12 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 7-12. Przechodzimy do art. 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselMarekSuski">W opinii legislacyjnej zwrócono uwagę, iż w tym artykule niepoprawne jest powtarzanie czego, co zostało już rozstrzygnięte w art. 3. Jest kwestia, czy nie warto wziąć pod uwagę tej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W związku z przyjęciem wariantu II art. 3 ust. 2, siłą rzeczy w art. 13 też należy przyjąć wariant II. Natomiast kwestia legislacyjna polega na tym, że w projektowanym art. 55 ust. 3 pkt 1 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji nie jest potrzebne powtórzenie: "w wysokości równej 15% wartości tych nieruchomości, przy czym wysokość zaliczonej kwoty nie może przewyższać 50 000 PLN". Ta informacja znalazła się w zdaniu wstępnym ust. 3. Przepis będzie brzmiał: "3. Osobom, o których mowa w przepisach o zaliczeniu na poczet ceny sprzedaży albo opłat z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości Skarbu Państwa wartości nieruchomości pozostawianych poza obecnymi granicami państwa polskiego, zalicza się wartość pozostawionych nieruchomości, potwierdzoną decyzją albo zaświadczeniem, w wysokości równej 15% wartości tych nieruchomości, przy czym wysokość zaliczonej kwoty nie może przewyższać 50 000 PLN, na poczet należności z tytułu: 1) części ceny sprzedaży przedsiębiorstwa, o którym mowa w ust. 2, odpowiadającej wartości praw do nieruchomości wchodzących w skład tego przedsiębiorstwa, o których mowa w art. 3, 2) ceny sprzedaży albo opłat z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości będących przedmiotem zbycia jako niestanowiące przedsiębiorstwa mienie przejęte przez Skarb Państwa po rozwiązaniu lub wygaśnięciu umowy o oddanie przedsiębiorstwa do odpłatnego korzystania".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Nie widzę nikogo, kto chciałby oprotestować taką propozycję. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 13 wraz z przedstawioną poprawką. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 13. Przechodzimy do art. 14 - chodzi o przepisy porządkujące. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 14 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 14. Przechodzimy do art. 15 - przepis jest oczywisty, szczególnie w kontekście tego, co się dzieje. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 15 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 15. Przechodzimy do art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselMarekSuski">W dyskusji nad art. 16 podnoszono, iż zamykanie drogi do rekompensaty może stanowić podstawę do zaskarżenia ustawy do Trybunału Konstytucyjnego i procesów międzynarodowych. W związku z tym proponuję wykreślenie art.. 16 z projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Tak jak powiedziałem, pracujemy w bardzo określonym kontekście. Apeluję do wszystkich, aby w związku ze zgłoszonym wnioskiem mniejszości, przed głosowaniem plenarnym odbyli poważną dyskusję w swoich klubach parlamentarnych - tej decyzji powinien towarzyszyć namysł prawny i konstytucyjny. Nigdy nie formułowałem takich apeli, teraz to czynię, bo wiadomo, jak odbywają się posiedzenia klubów, a chodzi o realną kontrowersję i zanim podniesie się rękę przeciw temu wariantowi, warto poświęcić kilka chwil na dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielBiuraStudiowiEkspertyzKS">BSE uznaje, przynajmniej takie jest moje zdanie, jako osoby, która pisała ekspertyzę do tego projektu, że przepis art. 16 w tym brzmieniu ma sens i powinien pozostać w projekcie. Celem projektu jest zamknięcie i uporządkowanie spraw związanych z Zabużanami, a brak regulacji zawartej w art. 16 może potencjalnie otworzyć furtkę dla późniejszych roszczeń na drodze sądowej. Szczególnie w kontekście obniżenia wielkości rekompensaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Jak rozumiem, to jest logiczny ciąg myślenia, które zaprezentował pan przy okazji omawiania kwestii zawężenia grupy beneficjentów ustawy do obywateli polskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">W imieniu naszej grupy posłów chciałabym podtrzymać wyrażoną tu przed chwilą intencję. Uważamy, że bez tego przepisu ustawa nie ma sensu. Intencją projektu było zakończenie tych spraw - tak rozumiemy przedłożenie rządowe, taki był duch wypowiedzi w czasie prac podkomisji i na poprzednim posiedzeniu Komisji. Bez regulacji art. 16 kierowanie projektu na dalszą ścieżkę legislacyjną nie ma sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Czy w związku z przedłożonymi opiniami poseł Marek Suski podtrzymuje swoją wątpliwość?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselMarekSuski">O ile wiem, zasady demokratycznego państwa prawa nie mogą ustawowo zamknąć nikomu drogi sądowej, aby mógł dochodzić swoich roszczeń. Jednak skoro mówicie państwo, że bez tej regulacji ustawa nie ma sensu, mogę wycofać mój wniosek, co i tak nie zmieni możliwości wejścia przez osoby uprawnione na ścieżkę sądową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Myślę, że mam prawo skierować do posła Marka Suskiego prośbę, aby, jeżeli zna lepsze rozwiązanie, przedłożył je Komisji. Taka propozycja musiałaby być zgodna z intencją, o którą chyba wszystkim nam tu chodzi - trzeba już zamknąć procesy, które ciągną się od tylu lat. Myślę, że leży to w interesie państwa polskiego, bez względu na to, jaka opcja jest u władzy. Uporządkowanie tej materii jest w interesie naszego państwa. Jeżeli pan widzi, że jakikolwiek przepis przeszkadza właśnie w takim zamknięciu sprawy - byłabym wdzięczna za podpowiedź. Jeszcze raz powtarzam - zakończenie tej sprawy leży w interesie nas wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Podkomisja roztrząsała wszystkie te zarzuty, mogę tu tylko zacytować kilka ciepłych słów pana ministra pod adresem przewodniczącego podkomisji posła Marka Suskiego, który wykonał bardzo rzetelną pracę. Natomiast w projekcie próbuje się wziąć pod uwagę aspekt finansów państwa polskiego. Jak już powiedziałem, każda regulacja o charakterze bardziej odszkodowawczym niż restytucyjnym stanie się przedmiotem kontrowersji. Tak będzie również z reprywatyzacją - na razie czekamy na projekt ustawy, kilkakrotnie zapowiadany przez rząd. Projekt ustawy reprywatyzacyjnej będzie kolejnym projektem, którym będziemy musieli się zająć. Z tych samych względów naszym pracom będzie towarzyszył ten sam dylemat, bowiem ustawa reprywatyzacyjna będzie miała w większym stopniu charakter odszkodowawczy niż restytucyjny, chodzi o nieprawnie zajęte mienie. Przypomnę, że poseł Marek Suski wycofał swoją wątpliwość, więc rozmawiamy teraz o opiniach, a nie o propozycjach poprawek. Rozumiem, że nie ma wniosku o wykreślenie art. 16. Czy rząd chciałby zająć w tej sprawie stanowisko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PodsekretarzstanuwMIMarekBryx">Stanowisko rządu w tej sprawie jest jasne - podtrzymujemy art. 16. Chciałem jeszcze tylko nadmienić, że na potrzebę umieszczenia tej regulacji w projekcie ustawy zwracało uwagę także rządowe Centrum Legislacyjne i tą sugestię wykorzystaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 16 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 16. Przechodzimy do art. 17: "Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia". Rozumiem, że podtrzymujemy termin dwóch tygodni. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 17 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 17. Przyjęliśmy projekt sprawozdania. Dla pewności proponuję przegłosować całość projektu, wraz z przyjętymi poprawkami. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu ustawy o zaliczaniu na poczet ceny sprzedaży albo opłat z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości Skarbu Państwa wartości nieruchomości pozostawionych poza granicami państwa polskiego? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, przyjęła projekt. Proponuję, żeby sprawozdawcą Komisji był poseł Marek Suski. Nie ma sprzeciwu. Poprosimy UKiE o przygotowanie opinii w prawie projektu, najpóźniej do dnia 20 października.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselMarekSuski">Chciałbym zabrać głos w innej sprawie. Mam do przedstawicieli rządu prośbę o wyjaśnienia, ponieważ pojawiły się informacje o prywatyzacji południowego koncernu energetycznego w Katowicach. Jak rozumiem, nie ma na sali przedstawiciela Ministerstwa Skarbu Państwa, który mógłby udzielić nam takich informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Odnotowuję tę wypowiedź. Myślę, że trzeba się zająć tymi dość radykalnymi koncepcjami związanymi z łączeniem kopalni z energetyką, fuzji PZU z PKO BP. Problem polega na tym, że właściwie nie są one autoryzowane, mają charakter bardziej felietonistyczno-publicystyczny, a my zajmujemy się dokumentami i projektami rządowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselMarekSuski">Chciałem podziękować wszystkim posłankom i posłom, pracownikom Biura Legislacyjnego i przedstawicielom rządu, którzy pracowali nad tym projektem przez pół roku</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselWieslawWalendziak">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>