text_structure.xml 10.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselBogdanBujak">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych. Porządek dzisiejszych obrad został państwu doręczony na piśmie. Czy ktoś z państwa ma uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że porządek obrad został przyjęty. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawek i wniosków zgłoszonych w drugim czytaniu do projektu ustawy o Narodowym Centrum Studiów Strategicznych. Od razu chciałbym państwa poinformować, że rząd wycofał poprawkę do art. 50, która dotyczyła daty wejścia ustawy w życie. W tej sytuacji do rozpatrzenia pozostał nam jedynie wniosek o odrzucenie projektu ustawy. Taki wniosek zgłosił poseł Ludwik Dorn w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości oraz poseł Antoni Stryjewski w imieniu porozumienia kół poselskich. Czy autorzy tego wniosku chcieliby przedstawić jego uzasadnienie? Jeśli tak, to proszę o krótką wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselAntoniStryjewski">Zgłaszając w trakcie drugiego czytania projektu ustawy wniosek o odrzucenie projektu ustawy w całości kierowaliśmy się m.in. tym, że nowe, Narodowe Centrum Studiów Strategicznych będzie pozbawione jakiejkolwiek kontroli nad swoją działalnością ze strony władzy publicznej. Sprawozdania, które będzie przedkładać Centrum nie będą miały charakteru sprawozdań podlegających ocenie lub opinii, a w związku z tym decyzji parlamentu lub jakiejkolwiek innej władzy państwowej. Nie będzie można odrzucić takiego sprawozdania, a w związku z tym nie będzie żadnych skutków prawnych dla władz Narodowego Centrum Studiów Strategicznych. Drugi argument dotyczy tego, że na mocy ustawy zapadać będą decyzje personalne, których skutki trwać będą przynajmniej przez 6 lat. Decyzje te będą zapadać w sytuacji, gdy już wkrótce odbędą się wybory do parlamentu. Obecny układ rządzący już wkrótce zostanie zweryfikowany przez społeczeństwo. Jednak obecny układ rządzący wyłoni ze swego składu nowe władze Narodowego Centrum Studiów Strategicznych, które funkcjonować będą przez długi czas. Władze te nie będą miały żadnego odniesienia do nowego parlamentu, nowego rządu oraz nowego prezydenta. Wydaje się, że powołanie Narodowego Centrum Studiów Strategicznych ma służyć jedynie celom politycznym, a przede wszystkim znalezieniu na długie lata miejsc dla ludzi z obecnie rządzącego układu. Następna uwaga dotyczy składu personalnego Narodowego Centrum Studiów Strategicznych. Na mocy ustawy może dojść do drastycznej wymiany kadry Rządowego Centrum Studiów Strategicznych po przekształceniu go w Narodowe Centrum Studiów Strategicznych. Wydaje się, że taka wymiana kadr odbywałaby się ze szkodą dla Narodowego Centrum Studiów Strategicznych. Do pracy w Centrum mogą zostać powołane osoby z zupełnie innego klucza, zupełnie nie związanego z kluczem dotyczącym fachowości. Te wątpliwości stały u podstaw sformułowania wniosku o odrzucenie projektu ustawy w całości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselBogdanBujak">Jako członek Komisji po przeczytaniu projektu, a także po jego analizie i dyskusji, chciałbym zgłosić w tej sprawie odrębny wniosek. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselWojciechSzarama">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości chciałbym także przedstawić argumenty, które zadecydowały o zgłoszeniu wniosku o odrzucenie projektu ustawy w całości. Zasadniczy argument ma charakter prawny. Dotyczy on wątpliwości konstytucyjnych. Chciałbym państwu przypomnieć, że jeśli Narodowe Centrum Studiów Strategicznych miałoby być instytucją niezależną od rządu oraz innych organów władzy publicznej i służyć społeczeństwu oraz wszystkim organom władzy publicznej, a w związku z tym być czymś w rodzaju dobra narodowego, to powinno być ustanowione w konstytucji. W takim przypadku konstytucja powinna dokładnie określać pozycję Narodowego Centrum Studiów Strategicznych, jego zadania oraz sposób powoływania kierownictwa. Jeżeli prezesa Narodowego Centrum Studiów Strategicznych miałby powoływać prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, to do konstytucji należałoby wprowadzić przepisy, które zwalniałyby przy takim wyborze prezydenta od konieczności uzyskania pod nominacją podpisu prezesa Rady Ministrów. Zgodnie z art. 144 ust. 1 konstytucji prezydent wydaje akty urzędowe korzystając ze swoich konstytucyjnych i ustawowych kompetencji. Jednak wśród ustawowych kompetencji prezydenta nie ma takiej kompetencji. Drugi argument dotyczy kwestii merytorycznych. Narodowe Centrum Studiów Strategicznych ma zastąpić Rządowe Centrum Studiów Strategicznych. Uważamy, że taka zmiana jest zupełnie niepotrzebna i zbyt kosztowna. Tego typu instytucja powinna na bieżąco współpracować z rządem przy opracowywaniu różnego rodzaju planów. Nie może być ona cenzorem pracy rządu i Sejmu. Sejm ma odpowiednie narzędzia do tego, żeby oceniać pracę rządu. Takim narzędziem jest procedura uchwalania budżetu oraz uchwały o wykonaniu budżetu przez rząd. Powstanie takiej instytucji mogłoby doprowadzić do powstania w Polsce swoistej dwuwładzy. Efektem takiej dwuwładzy mogłaby być destabilizacja systemu politycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselBogdanBujak">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie wniosku o odrzucenie ustawy? Czy pan minister chciałby przedstawić komentarz do wypowiedzi posłów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrezesRzadowegoCentrumStudiowStrategicznychLechNikolski">Przypomnę państwu, że na temat opinii dotyczącej konstytucji odbyła się dyskusja w trakcie drugiego czytania projektu ustawy. Przedstawiona w tej sprawie opinia kwestionuje również powołanie w drodze ustawowej prokuratury, Instytutu Pamięci Narodowej oraz kilku innych instytucji, które zostały powołane na mocy ustawy. Wydaje mi się, że nie można iść tą ścieżką. Mówimy tu o pewnych intencjach. Powiem szczerze, że z intencjami, które zostały przedstawione przez moich przedmówców, całkowicie się nie zgadzam. Rolą Narodowego Centrum Studiów Strategicznych nie ma być zastępowanie kogokolwiek lub recenzowanie czyichkolwiek działań. Jego rolą ma być udzielanie pomocy wszystkim organom władzy publicznej w wykonywaniu realizowanych przez nie funkcji. Jest oczywiste, że propozycje pomocy można odrzucać. Każdy może powiedzieć, że sam da sobie radę. Właśnie tak może powiedzieć Sejm, samorządy oraz wszystkie inne instytucje. Jednak moje doświadczenia z działalności publicznej wskazują, że pomocy nie należy odrzucać. Nie chodzi tu o żadne zawłaszczanie jakiejkolwiek instytucji, czy o wymianę kadr, o czym mówił poseł Antoni Stryjewski. Chciałbym dodać, że ta zmiana nie wiąże się z żadnymi kosztami. Wszystkie środki, które są potencjalnie przewidziane dla Narodowego Centrum Studiów Strategicznych zamykają się kwotą, którą już w tej chwili dysponuje Rządowe Centrum Studiów Strategicznych. Z tego powodu zmiana ta nie wywoła żadnych dodatkowych kosztów. Centrum nie będzie własnością żadnego resortu lub jakiegokolwiek organu władzy Rzeczypospolitej Polskiej. Chciałbym państwu przypomnieć, że najwyższym organem władzy w Narodowym Centrum Studiów Strategicznych, a ściślej mówiąc merytorycznym organem władzy w tym Centrum są przedstawiciele różnych środowisk politycznych, którzy są desygnowani przez środowiska polityczne za pośrednictwem Prezydium Sejmu. W tej sytuacji nie można mówić, że Centrum pozostawać będzie we władzy jednej formacji politycznej. Działania Centrum będą wspólną pracą różnych środowisk politycznych na rzecz merytorycznej pomocy w celu podejmowania jak najlepszych decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselBogdanBujak">Dziękuję. Zgłoszono wnioski o odrzucenie ustawy. Zgłoszono także wniosek przeciwny. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu ustawy? Przypominam, że taki wniosek zgłosił poseł Ludwik Dorn w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości oraz poseł Antoni Stryjewski w imieniu porozumienia kół poselskich. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że przy 6 głosach za wnioskiem, 15 głosach przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się Komisja postanowiła, że nie będzie rekomendować Sejmowi przyjęcia tego wniosku. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek i wniosków zgłoszonych w trakcie drugiego czytania do projektu ustawy o Narodowym Centrum Studiów Strategicznych. W związku z tym, że wycofana została poprawka dotycząca daty wejścia ustawy w życie, do wniosku nie jest potrzebna opinia Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej o zgodności z prawem Unii Europejskiej. W tej sytuacji pozostał nam jeszcze tylko wybór posła sprawozdawcy. Przypomnę, że do tej pory sprawozdawcą Komisji do tego projektu była posłanka Elżbieta Bolek. W tej chwili posłanka Elżbieta Bolek jest chora. Nie chcielibyśmy, żeby ten projekt zbyt długo oczekiwał w Sejmie na trzecie czytanie. Dlatego bardzo proszę, żeby ktoś z członków Komisji zgodził się na przedstawienie sprawozdania dotyczącego wniosku, który przed chwilą rozpatrzyliśmy. Proponuję, żeby roli sprawozdawcy podjęła się posłanka Anna Górna-Kubacka. Czy są inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny wybraniu posłanki Anny Górnej-Kubackiej na sprawozdawcę Komisji? Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja wybrała posłankę Annę Górną-Kubacką na sprawozdawcę. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Nie widzę zgłoszeń. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>