text_structure.xml 36.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Otwieram posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych. Witam posłów i zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Porządek obrad otrzymali państwo na piśmie. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że porządek dzienny został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę, zatem przystępujemy do realizacji pkt I porządku obrad, który obejmuje przesłuchanie kandydata na ambasadora RP.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Dla przypomnienia informuję, że proces kwalifikowania kandydata na stanowisko ambasadora przedstawia się następująco. Następuje uzgodnienie kandydata przez ministra spraw zagranicznych z premierem i prezydentem. Następnie MSZ występuje do państwa przyjmującego o agrement. Otrzymanie agrement ze strony państwa przyjmującego pozwala MSZ na wystąpienie do prezydenta z formalnym wnioskiem o nominację ambasadorską.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Formalnie Sejm nie uczestniczy w procedurze nominowania ambasadorów. Fakt występowania ministra do sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych o zaopiniowanie kandydata wynika jedynie z obyczaju i nie jest usankcjonowane żadną regułą prawną.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Proszę pana ministra o przedstawienie kandydatury pana Edwarda Pietrzyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychWitoldWaszczykowski">Ministerstwo Spraw Zagranicznych przedstawia kandydata na ambasadora w Iraku. Pan generał Edward Pietrzyk ma ukończone studia wyższe zarówno w Polsce, jak i w Związku Radzieckim oraz w Stanach Zjednoczonych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychWitoldWaszczykowski">Ma za sobą długą karierę wojskową od początku lat 70., wiele stanowisk dowódczych, m.in. w latach 2000-2006 był dowódcą wojsk lądowych. Był wielokrotnie odznaczany za swoją pracę wojskową, m.in. przez prezydenta Niemiec, prezydenta USA i oczywiście prezydenta RP.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychWitoldWaszczykowski">Biorąc pod uwagę specyfikę pracy w Iraku oraz doświadczenie pana generała, jego obycie międzynarodowe, wykształcenie, jesteśmy przekonani, że w tej sytuacji będzie to doskonały kandydat do pełnienia funkcji ambasadora RP w Iraku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Proszę pana Edwarda Pietrzyka o zaprezentowanie koncepcji pracy na placówce.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Kandydat na ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego RP w Republice Iraku Edward Pietrzyk:</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Prawie 4 lata temu, po zakończeniu błyskawicznej i błyskotliwej kampanii amerykańskiej i sił koalicji w Iraku otrzymałem w Pałacu Prezydenckim wstępne wytyczne, jak przygotować, w jakiej sile i do jakich zadań kontyngent sił lądowych do misji stabilizacyjnej w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Dziś, po 4 latach, mogę powiedzieć, iż wówczas myśleliśmy, że tam misja potrwa rok, najwyżej dwa lata. Teraz wiemy, że był to nadmierny optymizm. Irak ciągle daleki jest od tak oczekiwanego stanu pokoju i stabilizacji. Co miesiąc giną tam cywile. Ofiary szacuje się różnie. Według danych rządu irackiego jest to 2-3 tys. osób miesięcznie, według danych koalicji 2-3-krotnie mniej.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Konsekwencją jest to, że narasta nienawiść i przenoszona jest na kolejne generacje młodych sunnitów i szyitów. Przed 2003 r. sunnici traktowali szyitów jak gorszą kategorię muzułmanów, jako „błądzących” muzułmanów. Dziś odwet szyicki i sunnicki spotęgował autentyczną nienawiść między pokoleniami.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Proces pojednania narodowego jest nieuchronny. Bez niego nie uda się niczego osiągnąć.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Straty koalicji od zakończenia działań wojennych są znaczne, oczywiście amerykańskie są największe, bo jest to rząd trzech tysięcy ludzi. Polska również poniosła ofiary. W Iraku zginęło 19 naszych żołnierzy.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Główną siłą napędzającą konflikt wewnętrzny w Iraku jest konflikt pomiędzy sunnitami i szyitami, ale on nie byłby łatwy do wzbudzenia i nie trwałby tak długo. Jego korzenie sięgają początków powstania religii muzułmańskiej.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Ponadto w Iraku ścierają się wpływy państw zewnętrznych zainteresowanych utrzymaniem tam niestabilności. Mam na myśli oś Teheran – Damaszek, która wspiera Hezbollah w Libanie i ugrupowania szyickie w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Podróż Javiera Solany do Syrii, która odbyła się dwa dni temu stanowiła pozytywny sygnał. Solana obiecał Syryjczykom ewentualne wsparcie w kwestii oddania Wzgórz Golan, jeśli uda się Syrię przeciągnąć na stronę sił stabilizujących sytuację w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Jest również drugie ugrupowanie, umiarkowane, na czele z Arabią Saudyjską, Jordanią, Egiptem, wspierające sunnitów. Każde z tych ugrupowań – sunnickie i szyickie jest zainteresowane podtrzymywaniem konfliktu.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Pojawiły się jednak nowe, bardzo pozytywne elementy sytuacji. 10 marca br. odbyła się konferencja w Bagdadzie z udziałem Iranu, Syrii oraz Stanów Zjednoczonych. W ten sposób został zrealizowany postulat zaangażowania Iranu i Syrii w pozytywne rozwiązanie konfliktu w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Drugi element pozytywny to fakt, że społeczeństwo irackie przechodzi przyspieszoną szkołę demokracji. Jesienią 2005 r. odbyło się referendum konstytucyjne, potem w połowie grudnia wybory parlamentarne. Wiosną ubiegłego roku odbyło się posiedzenie parlamentu, 22 kwietnia Dżalal Talabani został prezydentem Iraku. 20 maja powstał nowy rząd z premierem szyickim. Kolejny krok, który miał kończyć się wyborami samorządowymi, został storpedowany chaosem, niemal rozpadem państwa.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">W tej sytuacji stawiam przed sobą następujące cele. Minimalizując wysiłek militarny wojska polskiego (zaczynaliśmy od 2500 żołnierzy, potem była redukcja do 1800, 1400, 900, kolejna zmiana będzie jeszcze mniej liczna), należy zdynamizować działania polityczne i zdyskontować ponad 4-letnią służbę polskich żołnierzy działaniami nacelowanymi na mocne zakorzenienie się ekonomiczne Polski w Iraku.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">W ubiegłym roku nasz eksport do Iraku wyniósł 73,5 mln USD. Za 3-4 lata powinniśmy doprowadzić do wzrostu eksportu do poziomu 300-400 mln USD. W latach 80., co prawda w zupełnie innej sytuacji, nasz eksport do Iraku osiągał poziom 250 mln USD.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Żeby osiągnąć ten cel, niezbędna jest realizacja następujących zadań. Po pierwsze, należy wspierać przekazanie obu polskich prowincji pod zarząd Iraku. Jest akceptacja dowództwa koalicyjnego na przekazanie prowincji Diwanija od 1 kwietnia do 15 maja pod zarząd iracki. Następnie od 1 maja do 15 maja nastąpiłoby przekazanie prowincji Wasit. Umożliwiłoby to dalsze zredukowanie naszego kontyngentu i skierowanie głównego wysiłku na współpracę techniczno-wojskową.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Nasi dowódcy wojskowi wydali ponad 110 mln USD na różne projekty w tych dwóch prowincjach. Te pieniądze zostały wydane w ramach tzw. funduszu dowódcy, przydzielanego przez dowódcę amerykańskiego. To są ogromne pieniądze. Trzeba wykorzystać kapitał polskiej obecności w tym kraju, zawartych znajomości. Nasi żołnierze współpracują z lokalnymi władzami.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Drugie zadanie to rozpoznanie możliwości i przystąpienie do budowy przyczółków ekonomicznych i dyplomatycznych polskiej obecności w Kurdystanie i Basrze, to znaczy w bezpiecznych miejscach dla biznesu.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Irak zajmuje dziś 26 miejsce na liście 30 państw, z którymi Polska ma dodatnie saldo obrotów handlowych. Mówimy o Iraku wymęczonym wojną i wewnętrznymi wstrząsami. W 2004 r. zgłosiło się do współpracy gospodarczej z Irakiem ponad 1600. Tak naprawdę kontakty podjęło i realizuje 67 firm. To jest stanowczo za mało.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Po trzecie, należy wspierać działania rządu RP w zakresie uregulowania zadłużenia irackiego. Jest to zadłużenie, które sięga prawie 800 mln USD. Z pewnością będzie ono regulowane, zgodnie z decyzją Klubu Paryskiego, ale jednocześnie jest to mocna karta przetargowa w rękach rządu polskiego. Sądzę, że rząd RP będzie wiązał tę kwestię z dostępem do surowców energetycznych, z naszym udziałem w inicjatywie „International Compact with Iraq”. Jest to inicjatywa realizująca 5-letni plan rozwoju i pomocy międzynarodowej w Iraku, w którym Polska jeszcze nie uczestniczy, a sądzę, że nasz wkład w stabilizację sytuacji w Iraku oraz w redukcję zadłużenia daje podstawy, aby wejść do tego klubu.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Należy uporządkować sprawę siedziby i obiektów ambasady w Bagdadzie. Dziś nasza ambasada znajduje się w bardzo niebezpiecznej strefie. Musi być stale chroniona silną grupą ekspertów od ochrony.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Konieczne jest umacnianie podstaw prawno-traktatowych stosunków gospodarczych. Do dziś współpracujemy z Irakiem na podstawie umowy podpisanej w 1959 r. Niedawna 12 sesja Komisji Mieszanej Polsko-Irackiej w grudniu ubiegłego roku była prowadzona na podstawie tej umowy.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Na tej sesji charakterystyczne było wystąpienie irackiego ministra przemysłu i minerałów, który był współprzewodniczącym komisji. Powiedział on między innymi: „Firmom gospodarczym jest raczej trudno współpracować z partnerami irackimi bez ustanowienia swojego przedstawicielstwa w Iraku”.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">To jest jednoznaczny sygnał – trzeba być na miejscu. Należy ustanowić przedstawicielstwa polskich firm w Iraku. W ocenie Irakijczyków z 18 prowincji 8 jest bezpiecznych dla prowadzenia biznesu. Irakijczycy ciągle pamiętają obecność polskich firm działających w różnych dziedzinach, nie tylko w sferze uzbrojenia. Mamy szansę współpracować w wielu obszarach.</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Jednym z priorytetowych zadań ambasadora będzie doprowadzenie do uzyskania dostępu do surowców energetycznych. Jest nowy projekt prawa naftowego przyjęty przez rząd Iraku. Prawo naftowe zakłada, że można zawierać wstępne umowy i porozumienia na poziomie regionalnym bądź centralnym. Cały dochód będzie przeznaczany na realizację dwóch projektów – na wydatki bieżące oraz wydatki docelowe. 98% potencjalnych dochodów Iraku stanowią dochody z ropy naftowej i gazu. To jest dla nas szansa.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Kolejne zadanie to współpraca w zakresie szkolenia i kształcenia. Przy zmniejszeniu obecności wojskowej cały czas musimy szukać możliwości dalszego wpływu na rozwój sytuacji i sprzyjania naszej obecności ekonomicznej.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na żywotność Iraku. Ten kraj w ciągu 25 lat przeszedł 3 ciężkie wojny. Podlegał sankcjom międzynarodowym. Jest w fazie terroru wewnętrznego od 2004 r. Jednocześnie to państwo ze zrujnowaną dziś gospodarką ma potencjał ropy i gazu drugi w świecie oraz potencjał ludzki.</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">W 1948 r. Irak liczył 4,6 mln ludności, obecnie 26 mln. Nastąpił przyrost 500-procentowy w ciągu 50 lat. Jest to społeczeństwo młode. Ponad 40% stanowią osoby do 14 roku życia.</u>
          <u xml:id="u-3.28" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Podkreślam, że kluczem do pomyślnego rozwoju sytuacji jest zgoda narodowa. Z tego punktu widzenia wszystkie inicjatywy służące demokratyzacji społeczeństwa i porozumieniu wewnętrznemu trzeba wspierać. W przeciwnym wypadku albo grozi dyktatura, czyli powrót do tego, co było, albo ogólny chaos na Bliskim Wschodzie.</u>
          <u xml:id="u-3.29" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Proszę państwa posłów o zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselZbyszekZaborowski">Najpierw chciałbym zapytać o ocenę decyzji, którą podjęto w 2003 r. Pan generał wspomniał o błyskotliwej kampanii. Jako były dowódca wojsk lądowych zapewne pan generał mógłby przeprowadzić dokładną analizę skuteczności kampanii. Ja zwróciłbym uwagę na udział w niej broni pancernej w tym kontekście, że w Polsce w latach 90. obowiązywała doktryna ograniczania broni pancernej. To jednak jest temat na inną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselZbyszekZaborowski">Kampania była błyskotliwa. Bardzo szybko nastąpiło zajęcie Iraku. Panie generale, czy w kontekście obecnej sytuacji, którą pan charakteryzował, ta decyzja – z punktu widzenia skuteczności walki z terroryzmem oraz stabilizowania sytuacji na Bliskim Wschodzie – nie była błędem?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselZbyszekZaborowski">Mam na myśli przede wszystkim decyzję Stanów Zjednoczonych. Nasza decyzja była tylko konsekwencją lojalnej postawy sojuszniczej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselZbyszekZaborowski">Dziś wspomniał pan o konferencji z udziałem Syrii i Iranu. Jeszcze niedawno administracja amerykańska odżegnywała się od takich pomysłów. Wydaje się, że reakcja sąsiadów na sytuację w Iraku będzie bardzo ważna, zarówno Syrii, Iranu, jak i Turcji.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PoselZbyszekZaborowski">Jak pan ocenia intencje sąsiadów Iraku? Czy oni będą działać na rzecz stabilizacji, czy destabilizacji? Czy będą dążyć do ostatecznego rozkładu państwa irackiego, czy będą działać na rzecz stabilizacji układu i utrzymania względnej równowagi?</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PoselZbyszekZaborowski">Notabene wydaje się, że osłabienie Iraku najbardziej wzmocniło Iran, który w polityce amerykańskiej jest dziś wrogiem numer jeden na Bliskim Wschodzie. Paradoksalnie decyzja rządu amerykańskiego o interwencji w Iraku spowodowała taką sytuację, że równowaga w regionie została w zasadniczy sposób zachwiana na korzyść Iranu.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PoselZbyszekZaborowski">Dziś wszyscy mamy problemy z powodu Iranu, zwłaszcza administracja amerykańska. To jest paradoks decyzji, którą podjęto w 2003 r.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PoselZbyszekZaborowski">Co może zrobić polska dyplomacja, aby działać skutecznie na rzecz stabilizacji sytuacji w Iraku, skoro stopniowo będziemy wycofywać wojska?</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PoselZbyszekZaborowski">Kiedy – pana zdaniem – zostanie osiągnięty dawny poziom wydobycia ropy naftowej w Iraku, a w konsekwencji państwo irackie odzyska możliwości płatnicze? Mam na myśli poziom wydobycia ropy sprzed wojny w Zatoce Perskiej. W pierwszej kolejności chodzi jednak o poziom sprzed ostatniej wojny irackiej.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PoselZbyszekZaborowski">Kolejna kwestia to stosunki gospodarcze Polski z Irakiem. Pan generał mówił optymistycznie o możliwości prowadzenia biznesu w 8 prowincjach. Ja mam skromniejsze pytanie. Jak realizowana jest umowa z BUMAR-em? Jakie są perspektywy rozwoju współpracy w zakresie sprzętu wojskowego? Czy problemy, które się pojawiły, zostały już wyjaśnione i czy umowa jest realizowana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJanRzymelka">Dlaczego rząd polski nie podejmuje skutecznych kroków, aby za część uznawanego długu rzędu 800 mln USD zakupić rozpoznane złoża ropy i gazu, jak czynią to inne kraje?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselJanRzymelka">Czy jest to problem polityczny? Czy dług uznawany jest tylko przez nas, a Irakijczycy twierdzą, że go nie ma? Na czym polega problem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselJanuszKolodziej">Chciałbym zadać krótkie pytania, nie koncentrując się na kwestiach wojskowych. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że polska obecność wojskowa w Iraku wywarła duży wpływ na ludność cywilną, która w przeszłości miała inny stosunek do naszego kraju i obywateli niż obecnie.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselJanuszKolodziej">Czy polski rząd prowadzi z rządem irackim rozmowy dotyczącego tego, w jaki sposób możemy przełamać niechęć miejscowej ludności spowodowaną istniejącym konfliktem?</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselJanuszKolodziej">Jaki jest stosunek rządu amerykańskiego? Czy nasze postulaty formułowane przed wejściem polskich wojsk do Iraku zostały spełnione przez rząd amerykański?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselJanuszKolodziej">Mówił pan, że są bezpieczne rejony, w których Polska może umacniać obecność gospodarczą. Czy prowadzimy takie rozmowy z rządem irackim i na jakim jesteśmy etapie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Chciałbym zapytać o aspekt, który wiąże się z polską obecnością wojskową w Iraku. Integralną częścią obecności jest prowadzenie na tym terenie CIMIC, czyli współpracy cywilno-wojskowej. Jak pan ocenia, co można byłoby w tej sprawie zrobić?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Wydaje mi się, że sytuacja w Iraku uzmysłowiła wszystkim fakt, iż metody siłowe nie przynoszą rezultatu, więc trzeba pozyskiwać akceptację dla pokoju w tym kraju nieco innymi metodami.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Ostatnio czytałem doniesienia prasowe, iż w Stanach Zjednoczonych rozważane są dwa scenariusze – wzmocnienia obecności wojskowej albo wycofania się i pozostawienia obecności na poziomie ekspertów. Przyznam, że trochę mnie to zmroziło.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jak pan ocenia sytuację, jako wojskowy? Czy Polska mogłaby coś zrobić? Czy pan, jako przyszły ambasador, widziałby możliwości pozyskania sympatii ludności cywilnej i odejścia od ducha konfrontacji na rzecz stabilizacji?</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jakie są w pana ocenie możliwości wygaszania kryzysu pomiędzy sunnitami i szyitami? Czy z pana doświadczenia wynika, że istnieją szanse porozumienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Czy są jeszcze pytania do kandydata? Jeśli nie ma, to poproszę pana generała Edwarda Pietrzyka o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Poseł Zbyszek Zaborowski pytał o ocenę decyzji o interwencji w Iraku. Oczywiście nie mnie formułować taką generalną ocenę, gdyż nie znam wszystkich przesłanek podjęcia decyzji.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Wiem jedno – byliśmy sojusznikiem Stanów Zjednoczonych i wywiązaliśmy się ze swojego sojuszniczego zobowiązania. Jako dowódca wojsk lądowych mogę powiedzieć, że dziś, po czterech latach obecności w Iraku, mamy wojska lądowe zupełnie inne niż w momencie, kiedy rozpoczynaliśmy misję iracką. Teraz te wojska są przede wszystkim lżejsze.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Nasi żołnierze i dowódcy przeszli twardą szkołę, jakiej nie przejdzie się na żadnym polskim poligonie. Wiem, co mówię, gdyż mam 40-letnie doświadczenie w tej dziedzinie. Kluczem do powodzenia tego typu misji jest, po pierwsze, wojsko zawodowe. Stąd wziął się pomysł docelowego przejścia na armię w pełni zawodową.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Decydującą rolę odgrywają nie tylko dowódcy batalionów i pułków, ale dowódcy drużyn. Dziś to jest zupełnie inna armia, inaczej uzbrojona. To musi być armia, która ma umiejętności i możliwości walki w nocy, nie tylko w dzień, nie tylko w warunkach dogodnych, nie tylko z takim przeciwnikiem, jakiego by się chciało.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Gdybym miał odpowiadać jeszcze raz na pytanie prezydenta, ministra, premiera rządu, czy przystąpić do misji irackiej, dziś również odpowiedziałbym: „Tak”. Gdybyśmy nie byli w Iraku, nie byłoby mowy o tym, żebyśmy podjęli się misji afgańskiej.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Jeśli chodzi o intencje sąsiadów Iraku, wydaje mi się, że tak naprawdę nie ma dziś siły na Bliskim Wschodzie, która byłaby zainteresowana totalnym rozpadem Iraku. Owszem, pewne kraje są zainteresowane podtrzymaniem destabilizacji sytuacji, bo na tym każdy wygrywa.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Nawet Kurdowie, którzy są bardzo bliscy autonomii i mają swój rząd i armię oraz bezpieczne miejsce dla prowadzenia biznesu, nie podnoszą kwestii utworzenia odrębnego państwa kurdyjskiego. Prezydentem Iraku jest Kurd.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Sądzę, że tak naprawdę nikt nie jest zainteresowany tym, żeby z jednego państwa irackiego powstały np. trzy. Byłoby to totalne uderzenie w równowagę sił, która wytworzyła się w tamtym regionie.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Istotny jest też aspekt mniejszości kurdyjskich w Turcji i Iranie. Jeśli Iran zacznie silnie sponsorować oderwanie się prowincji południowych, to kto wie, jak zachowają się Kurdowie w Iranie.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">To jest bardzo krucha równowaga sił i jej naruszenie zawsze grozi nieprzewidywalnymi skutkami.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Co może zrobić polska dyplomacja na rzecz stabilizowania sytuacji w Iraku? Po pierwsze, powinniśmy być obecni przy wszelkich inicjatywach, które dotyczą rozwiązania spraw irackich. Należy postrzegać Irak w kontekście całego Bliskiego Wschodu, a być może szerzej. Nie może być tak, że powstają jakieś inicjatywy, o których nie wiemy, bądź w które nie udało nam się zaangażować.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Po drugie, należy uczynić wszystko, żeby rozwinąć współpracę gospodarczą na wyższym poziomie niż do tej pory. Pan poseł pytał o umowę z BUMAR-em. Jest nowy prezes firmy. Z moich ostatnich rozmów wynika, że umowa jest realizowana, mimo różnych perturbacji. Nie zagłębiałem się w szczegóły kontraktu. Niektóre kwestie są objęte tajemnicą handlową.</u>
          <u xml:id="u-10.12" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Nie wyobrażam sobie, żeby pracownik ambasady załatwiał sprawy w imieniu BUMAR-u na miejscu. Poważna firma, która realizuje kilkuletni kontrakt na 400 mld USD, musi mieć swoje przedstawicielstwo w Iraku. Wiem, że poprzedni prezes BUMAR-u myślał o takim przedstawicielstwie. Nie wiem, jak na tę kwestię zapatruje się jego następca, ale jest to konieczne.</u>
          <u xml:id="u-10.13" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Odpowiadam na pytanie posła Jana Rzymełki. Wysokość obligacji irackich wobec Polski jest przyznana przez firmę, która reprezentuje rząd iracki na zewnątrz. Unia Europejska wie o wielkim zadłużeniu Iraku wobec nas, jednak Klub Paryski będzie domagał się redukcji długu o 80% i nie będziemy mieli innego wyjścia. Polska również korzystała na tego typu redukcji długu przez Klub Paryski.</u>
          <u xml:id="u-10.14" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Redukcja oznacza zamianę potencjalnych możliwości na korzyści ekonomiczne dla nas. Premier Iraku wystąpił wręcz o 100-procentowe umorzenie długu. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Sądzę, że dopóki pewne kwestie nie staną się jasne w zakresie prawa naftowego, w zakresie naszych możliwości wejścia w sektor wydobywczy ropy i gazu, trudno będzie udzielić jednoznacznej odpowiedzi. To są delikatne kwestie, o których nie jestem poinformowany.</u>
          <u xml:id="u-10.15" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Poseł Janusz Kołodziej pytał o niechęć spowodowaną konfliktem irackim. Rozumiem, że chodzi przede wszystkim o wypowiedź Jacquesa Chiraca oraz o brak zaangażowania Niemiec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJanuszKolodziej">Mówiłem o niechęci ludności cywilnej w Iraku w stosunku do wojskowej interwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">To nie jest przypadek, że w naszej strefie w porównaniu do innych prowincji jest tak mało ofiar. Każda ofiara jest bolesna, nie do odkupienia, ale jest ich stosunkowo niewiele. My mamy sympatię ludności cywilnej.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Co należy robić teraz, kiedy stopniowo zmniejszamy kontyngent, a jednocześnie powinniśmy wzmacniać obecność ekonomiczną? Otóż działają zespoły odbudowy danych prowincji. W naszych obu prowincjach takie zespoły nie funkcjonują. Zakładaliśmy, że zorganizują je Amerykanie. To jest kosztowne przedsięwzięcie.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Sądzę, że kolejnym etapem po CIMIC, przy zmniejszeniu naszej obecności wojskowej byłyby właśnie zespoły odbudowy prowincji. To sprzyjałoby podtrzymaniu nawiązanych wcześniej kontaktów, umożliwiłoby dostęp do informacji. Ważna jest wiedza, czego np. będzie dotyczył przetarg. Wtedy można działać. Warunkiem koniecznym jest obecność w Iraku. Nic samo się nie zrobi.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Jeśli chodzi o potencjalne możliwości wygaszenia kryzysu szyicko-sunnickiego, myślę, że obietnica premiera przed objęciem stanowiska, iż uczyni wszystko dla pojednania narodowego, nie została zrealizowana. Praktycznie doszło do tego, że szyici zaczęli brać odwet za lata prześladowań i upokorzeń. To sprawia, że proces pojednania będzie niezwykle trudny. Wzajemna niechęć była zakorzeniona od wieków. Ta sytuacja nie wybuchła w ciągu ostatnich 3-4 lat.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Religia muzułmańska jest wszystkim dla muzułmanina. Nie da się oddzielić religii od funkcji państwowych. To jest symbioza. Proces pojednania będzie zatem niezmiernie trudny, aczkolwiek innego wyjścia dla Iraku po prostu nie ma.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Odpowiadam na pytanie dotyczące poziomu wydobycia ropy. Otóż sankcje gospodarcze ONZ po wojnie z Kuwejtem spowodowały, że wydobycie ropy, które wcześniej wynosiło 3,5 mln baryłek dziennie, spadło do 285 tys. baryłek. Obecnie jest to rząd około 2 mln baryłek, czyli nastąpiło zwiększenie wydobycia.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Amerykanie szacują, że dla autentycznej odbudowy całej infrastruktury irackiej, przebudowy tego państwa należałoby podwoić wydobycie ropy. To oznacza, że trzeba by zainwestować w ciągu 5-6 lat 30 mld USD. Bank Światowy ocenia rezerwy Iraku na 12 mld USD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselJanuszKolodziej">Nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie, jak przebiega realizacja umów polsko-amerykańskich zawieranych przed wkroczeniem wojsk do Iraku.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselJanuszKolodziej">Polska poniosła duże ofiary w Iraku. Czy prowadzone są rozmowy polsko-irackie o zacieśnieniu współpracy gospodarczej? Musimy uniknąć sytuacji, w której my poniesiemy ofiary, a Niemcy, Francja i inne kraje umocnią tam swoją pozycję gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselZbyszekZaborowski">Pan generał był uprzejmy ocenić udział w interwencji z punktu widzenia wartości szkoleniowej dla polskiej armii. W pełni zgadzam się z opinią pana generała, natomiast pytałem o ocenę decyzji z punktu widzenia interesów bezpieczeństwa międzynarodowego, walki ze światowym terroryzmem, w tym arabskim na Bliskim Wschodzie.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselZbyszekZaborowski">Czy z tego punktu widzenia ta decyzja nie była błędna, biorąc pod uwagę, że oficjalne powody interwencji okazały się bezpodstawne, gdyż broń masowego rażenia nie została znaleziona i nie udowodniono powiązań reżimu Saddama Husajna z Al-Kaidą. Irak w krótkim czasie stał się bazą szkoleniową międzynarodowego terroryzmu i poligonem doświadczalnym nie tylko dla polskiej armii i innych armii sojuszniczych, ale również dla światowego terroryzmu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselZbyszekZaborowski">Dziś jest to główny problem nie tylko Bliskiego Wschodu. Pytałem, czy decyzja o interwencji nie była błędem z tego punktu widzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">To jest pytanie do pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselZbyszekZaborowski">Jeśli pan minister zechce odpowiedzieć, nie będę protestował.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselZbyszekZaborowski">Chciałbym podziękować MSZ za to, że po raz pierwszy uzyskałem informację na temat pomocy rozwojowej. Notabene pomoc rozwojowa jest na bardzo niskim poziomie. Czy w przypadku misji afgańskiej nie powinniśmy zastosować lepszej metody do pozyskiwania poparcia miejscowej ludności?</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselZbyszekZaborowski">Czy pomoc rozwojowa faktycznie będzie uzupełniać interwencję militarną, czy będzie tylko w sferze deklaracji? To jest pytanie do pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Proszę pana generała o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Jeśli chodzi o umowy ze Stanami Zjednoczonymi zawarte przed wkroczeniem do Iraku, pragnę poinformować, że są one dotrzymywane. Nasze koszty wynoszą ponad 800 mln zł od połowy 2003 r., a Amerykanie pokrywają dodatkowe koszty w wysokości 60% naszej sumy. Zapewniają wsparcie logistyczne – przeloty, komunikację, zasilanie na miejscu. To odbywa się na koszt podatnika amerykańskiego.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KandydatnaambasadoraRPEdwardPietrzyk">Jeśli chodzi o pytanie posła Zbyszka Zaborowskiego, pragnę podkreślić, że nie doszło do powtórzenia wydarzeń z 11 września 2001 r. Siły terrorystyczne, które ujawniły się 11 września, są dziś ograniczone do Iraku, Afganistanu. Próbują odbudować Hezbollah w Libanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Czy pan minister zechciałby udzielić odpowiedzi na pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Żaden ambasador nie funkcjonuje sam i zawsze ma możliwość uzyskania wsparcia z centrali. Pan generał wykazał się olbrzymią wiedzą i udowodnił to w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Chciałbym powiedzieć, jakie działania podejmuje rząd w kontaktach z Irakiem. Na przestrzeni roku dwukrotnie polscy premierzy złożyli wizytę w Iraku. Również Prezydent RP odbył wizytę w Iraku. W grudniu 2006 r. odbyło się posiedzenie Komisji Mieszanej Polsko-Irackiej z udziałem przedstawicieli resortów gospodarki obu krajów. Cały czas wywieramy silną presję, aby doprowadzić do zacieśnienia relacji gospodarczych i zrealizować deklaracje, które rząd iracki formułował.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Problem leży po stronie irackiej i wynika z braku rozwiązań prawnych. Jeden z panów posłów wspomniał o zakupie działek. Otóż nie ma takiej możliwości. Brak wielu rozwiązań prawnych po stronie irackiej uniemożliwia otrzymywanie koncesji. Jesteśmy nimi zainteresowani i jeśli rozwiązania prawne zostaną wprowadzone w życie, na pewno się o to upomnimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJanRzymelka">O to należało pytać przed wejściem do Iraku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Rozumiem, że to jest uwaga pod adresem ówczesnego rządu.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Próbujemy dokonać restrukturyzacji długu. Jedna z propozycji polskich dotyczy właśnie otrzymania działek. Mam na myśli np. możliwość uzyskania od strony irackiej posiadłości w zielonej strefie, które pozwoliłyby na przeniesienie ambasady bądź przedstawicielstw gospodarczych. Takie działania są podejmowane.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PodsekretarzstanuwMSZWitoldWaszczykowski">Jeśli chodzi o pomoc rozwojową, dysponujemy taką kwotą, jaką Sejm przyznaje. Jeśli pan poseł uważa, że jest ona zbyt niska, chętnie przyjmiemy dodatkowe środki. To są pieniądze, którymi dysponujemy i możemy je rozdzielić. Na rok bieżący przyznano dla Iraku pomoc rozwojową w wysokości około 2 mln zł, dla Afganistanu około 8 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Przechodzimy do części zamkniętej. Proszę o pozostanie na sali pana ministra oraz posłów.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">[Po przerwie]</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Mam przyjemność ogłosić, że Komisja jednogłośnie zaopiniowała pozytywnie pana kandydaturę. Gratuluję i życzę powodzenia w realizacji misji.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie ma zgłoszeń, natomiast chciałbym państwa poinformować, że następne posiedzenie Komisji odbędzie się 28 marca br. o godz. 10.00 i będzie poświęcone sprawom legislacyjnym. 29 marca br., około godz. 13.00 odbędzie się posiedzenie wyjazdowe w Ministerstwie Obrony Narodowej poświęcone tarczy antyrakietowej.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PrzewodniczacyposelMarianPilka">Informuję, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>