text_structure.xml
139 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Witam wszystkich. Proponowany porządek dzisiejszego posiedzenia został doręczony posłom na piśmie. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, będę uważał, że został on przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że porządek posiedzenia został zaakceptowany. Przechodzimy do rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej wraz z autopoprawką na rok 2006.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zanim rozpoczniemy dyskusję, chciałbym zaproponować pewną modyfikację planu omawiania i prezentacji poszczególnych części projektu ustawy budżetowej. Ze względu na to, iż poseł Zbigniew Sosnowski będzie musiał uczestniczyć także w posiedzeniu Komisji ds. Służb Specjalnych, proponuję, aby część budżetu, której jest on koreferentem, rozpatrzyć w pierwszej kolejności. Z tego względu część dotycząca Rzecznika Praw Obywatelskich byłaby omawiana jako pierwsza, a reszta części bez zmian, tak jak zostało zaproponowane w porządku posiedzenia. Jeżeli nie usłyszę głosu sprzeciwu, będę uważał, że propozycja została zaakceptowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaHannaGronkiewiczWaltz">Czy część dotycząca Sądu Najwyższego byłaby omawiana jako druga w kolejności?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoslankaHannaGronkiewiczWaltz">Niedługo rozpocznie się posiedzenie Komisji Skarbu Państwa, w którym będę musiała uczestniczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Rozumiem, wobec tego proponuję, aby cześć dotycząca Rzecznika Praw Obywatelskich była omawiana jako druga. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie widzę. Tym samym, uważam, iż propozycja korekty omawiania części budżetu została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Witam na posiedzeniu Komisji przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, wiceprezesa Piotra Kownackiego i w pierwszej kolejności oddaję mu głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WiceprezesNajwyzszejIzbyKontroliPiotrKownacki">Na początku mojej wypowiedzi chciałem się przedstawić, ale ubiegł mnie przewodniczący Komisji, za co mu bardzo dziękuję. Towarzyszy mi dyrektor Departamentu Administracji Publicznej pani Czesława Rudzka-Lorentz. Najwyższa Izba Kontroli będzie reprezentowana na posiedzeniach Komisji najczęściej właśnie przez panią dyrektor. Chciałbym poinformować, że na początku przyszłego roku Najwyższa Izba Kontroli pragnie przedstawić Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka dwie informacje na temat przeprowadzonych kontroli. Jedna z nich będzie dotyczyła stanu wykonywania przepisów dotyczących składania oświadczeń majątkowych przez prokuratorów i sędziów, natomiast druga będzie dotyczyć nadzoru nad działalnością komorników. W dalszej kolejności będziemy prezentować wyniki kontroli wykonania budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia poszczególnych części projektu ustawy budżetowej. Jako pierwsza będzie rozpatrywana część budżetowa 04 dotycząca Sądu Najwyższego. Referentem tej części będzie pierwszy prezes Sądu Najwyższego prof. Lech Gardocki, koreferentem będzie posłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#LechGardocki">Swoje wystąpienie rozpocznę od omówienia części budżetu dotyczącej dochodów Sądu Najwyższego. Nie muszę chyba uzasadniać, iż nie jest to najbardziej istotny fragment naszego budżetu, ze względu na specyfikę działania instytucji – to są małe pieniądze. W roku ubiegłym planowaliśmy dochody w wysokości 346 tysięcy złotych. Zostały one zrealizowane z nadwyżką w wysokości 478 tysięcy złotych. Ten element nie jest do końca przewidywalny, bardzo trudno go zaplanować – stąd ta nadwyżka. Główną pozycją naszych dochodów stanowią zwroty pożyczek udzielanych sędziom na cele mieszkaniowe. Sędziowie mają prawo zwracać te pożyczki wcześniej i dlatego bardzo trudno nam stwierdzić, jakie pieniądze faktycznie otrzymamy. Tak właśnie zdarzyło się w ubiegłym roku, dlatego nasze dochody były wyższe, niż planowaliśmy.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#LechGardocki">W obecnym roku dochody planujemy na podobnym poziomie, czyli w wysokości 419 tysięcy złotych. W tej kwocie, podstawową pozycją stanowią wpływy pochodzące ze spłat oprocentowanych pożyczek udzielonych sędziom na zaspokojenie ich potrzeb mieszkaniowych, na podstawie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Jeśli chodzi o plan wydatków na rok 2006, to zaplanowaliśmy je na poziomie 71 milionów 970 tysięcy złotych. W pierwotnej wersji planowaliśmy kwotę na 72 miliony 478 tysięcy złotych, ale po otrzymaniu pisma pani minister finansów, zachęcającego nas do pewnych oszczędności finansowych zmniejszyliśmy ją, do wyżej wspomnianej sumy. Nasze cięcia objęły kwotę 508 tysięcy złotych. Planowana kwota wydatków, w porównaniu z rokiem ubiegłym, jest wyższa o 5,7%. Ten wzrost wynika z podniesienia tzw. wydatków sztywnych wynikających z przepisów prawa. Dla przykładu podam, że od listopada bieżącego roku zmienił się z 6,6 do 6,9, czyli o 0,3% przelicznik wynagrodzeń sędziów Sądu Najwyższego. W bieżącym roku nie odegrało to znaczącej roli, ale w przyszłym roku będzie to kwota, która zasadniczo wpłynie na wzrost wydatków. W porównaniu z rokiem bieżącym będzie to około 1,8%. Nasze wynagrodzenia są powiązane ustawowo z płacami sędziów sądów apelacyjnych, a więc ze względu na wzrost wynagrodzeń sędziów tych sądów nasze pensje muszą także wzrosnąć. Drugim powodem wzrostu tzw. kosztów sztywnych jest ogólny wzrost wydatków na wynagrodzenia w sferze budżetowej. Z tego powodu rośnie tzw. kwota bazowa wynagrodzenia. Wzrost tej kwoty szacowany jest na 1,5%, co wpływa na nasze ogólne wydatki o 1,1%. Trzecim czynnikiem jest zwiększenie się liczby etatów w Sądzie Najwyższym, chodzi o etaty administracyjne. Konkretnie dotyczy to etatów asystenckich. Naszym celem jest doprowadzenie sytuacji, w której każdy sędzia będzie miał asystenta. W przyszłym roku planujemy przyjąć 9 asystentów, co zwiększa wydatki w tej części. W przyszłym roku nastąpi także wzrost wydatków jednorazowych związanych m.in. z wynagradzaniem sędziów delegowanych do Sądu Najwyższego na okres powyżej 6 miesięcy, kiedy to my wypłacamy im pensje. Te wydatki stanowią 0,3% ogólnego wzrostu wydatków. Kolejną przyczyną wzrostu wydatków jest uwzględnienie inflacji która jak ogólnie wiadomo, została zaplanowana na 1,5%. Ten czynnik wpływa bezpośrednio na wzrost wszystkich wydatków, a najbardziej tam, gdzie dokonujemy zakupów materiałów i usług. Dodatkowo następuje także wzrost wydatków bieżących, pozapłacowych. Mamy także dodatkowe potrzeby rzeczowe, wynikające z faktu, że nasz gmach nie jest objęty już gwarancjami, dlatego wszelkie remonty i awarie musimy usuwać na własny koszt. Te koszty przyczyniają się do ogólnego wzrostu wydatków o 1,2%. Do tego typu wydatków zaliczam także pewne specyficzne zadanie w przyszłym roku. Mam na myśli powierzenie nam organizacji międzynarodowej konferencji pierwszych prezesów Sądów Najwyższych i prokuratorów generalnych państw Unii Europejskiej. Wspomniana konferencja odbędzie się w czerwcu w Warszawie. Z organizacją tej konferencji wiążą się różnego rodzaju wydatki rzeczowe, tj. wynagrodzenie tłumaczy, przygotowanie odpowiedniej ilości dokumentów etc. Reasumując, są to najważniejsze czynniki, które wpływają na wzrost ogólnej kwoty wydatków, w stosunku do roku ubiegłego.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#LechGardocki">Jestem gotowy do odpowiedzi na ewentualne pytania członków Komisji dotyczące projektowanego budżetu Sądu Najwyższego.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Dziękuję za zwięzłe przedstawienie nam projektu budżetu Sądu Najwyższego. O zabranie głosu poproszę teraz koreferenta, posłankę Hannę Gronkiewicz-Waltz.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoslankaHannaGronkiewiczWaltz">Swoje wystąpienie przygotowałam na podstawie dokładnej analizy budżetu Sądu Najwyższego, a także opinii, która została przygotowana przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Gdy generalnie przyjrzymy się tabeli obrazującej dochody i wydatki w latach 2001-2005 oraz plan na rok przyszły, widać pewną dynamikę tych wskaźników. Jeśli chodzi o wydatki, to nigdy nie zostały one przekroczone ponad to, co zostało przyznane Sądowi Najwyższemu. Wydatki oscylowały zawsze na granicy powyżej 90%. Z mojego punktu widzenia oraz z punktu widzenia budżetu państwa, jest to bardzo dobra tendencja. Należy także dodać, iż prognozy dochodów były zawsze trochę przeszacowane, ale wynika to z pewnej ostrożności. Byłoby lepiej, gdyby ten wskaźnik był bardziej dokładnie szacowany, ale ponieważ chodzi o dochody, a nie o wydatki, to nie widzę żadnego większego problemu. Jest także prawdą że, wspomniane przeszacowanie jest z roku na rok coraz mniejsze i dlatego można ocenić, iż tendencja jest prawidłowa. Chciałabym potwierdzić opinię profesora Lecha Gardockiego, że wzrost budżetu Sądu Najwyższego wynika głównie z decyzji, które zostały podjęte przez Prezydenta RP; mam na myśli odpowiednie mnożniki.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoslankaHannaGronkiewiczWaltz">Kwestia przydzielenia asystentów sędziom jest dość oczywista, wiadomo, że musimy dążyć do przyjęcia standardów europejskich w tym zakresie. Uzasadnione są także wydatki związane z kosztami, jakie trzeba będzie ponieść na eksploatację budynku Sądu Najwyższego w związku z końcem gwarancji na nowy gmach. To są wszystkie uwagi, jakie mam na temat projektu budżetu Sądu Najwyższego.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję, czy ktoś z członków Komisji, chciałby się wypowiedzieć na temat projektu budżetu Sądu Najwyższego?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselStanislawRydzon">Mam pytanie do prezesa Sądu Najwyższego. Czy procedura zakupu mieszkań służbowych dla sędziów została zakończona, czy też trwa nadal?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#LechGardocki">To jest problem, z jakim mamy stale doczynienia. Przypomnę, iż w tym roku zwiększyliśmy liczbę etatów, z 88 do 90. Nowi sędziowie pochodzą spoza Warszawy, dlatego powstaje problem zapewnienia im mieszkania w hotelach, a gdy przeprowadzą się do stolicy przysługują im mieszkania służbowe. W tym roku przewidujemy zakup 2 mieszkań służbowych. Planowaliśmy zakup 4 mieszkań, ale list pani minister finansów, zachęcający nas do szukania oszczędności spowodował, iż zmniejszyliśmy tę liczbę o połowę. Niemniej jednak zakup pozostałych mieszkań będziemy próbowali zrealizować w następnych latach budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są dalsze pytania do pana prezesa? Nie widzę. Pan prezes wyjaśnił nam zagadkę zmniejszenia się budżetu Sądu Najwyższego w autopoprawce, w stosunku do pierwotnej wersji. Zmniejszenie to nastąpiło w związku z inicjatywą pani minister finansów, podobne zmniejszenia odnotowane zostały też w innych, jeszcze nieomawianych częściach budżetu. Proponuję, aby, jeżeli nie będzie głosów przeciwnych, przyjąć projekt budżet w części – Sąd Najwyższy bez uwag. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę. Stwierdzam, iż Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka udziela pozytywnej rekomendacji projektowi budżetu państwa w części 04 – Sąd Najwyższy.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jako druga będzie rozpatrywana część budżetowa 08 – dotycząca Rzecznika Praw Obywatelskich. Referentem tej części będzie Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Andrzej Zoll, a koreferentem będzie poseł Zbigniew Sosnowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejZoll">Projektowany dla Rzecznika Praw Obywatelskich budżet na rok 2006 jest obliczony na zapewnienie realizacji podstawowych zadań przez tę instytucję. Na początku muszę stwierdzić, iż moja dzisiejsza prezentacja jest dość trudna, ponieważ referuję projekt budżetu, który będzie realizowany przez mojego następcę; moja kadencja upłynęła</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejZoll">Jeśli chodzi o wydatki przewidywane na rok 2006, to planujemy je na poziomie 28 milionów 951 tysięcy złotych, co stanowi wzrost o 5,7%, czyli dokładnie tyle samo, ile zaprojektował Sąd Najwyższy. Nasze prognozy wydatków są przyjęte na podstawie założenia, że Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich będzie opracowywało tyle samo spraw, co w bieżącym roku. Jednak trzeba się liczyć z tym, że ich liczba może być niedoszacowana, gdyż nie potrafimy określić, ile spraw wpłynie do nas, zwłaszcza po 1 stycznia 2006, gdy zostanie umożliwione składanie wniosków drogą elektroniczną. Być może nastąpi pewien ich wzrost ze względu na udostępnienie tego środka łączności, jednak trudno to już dziś stwierdzić.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejZoll">Wśród innych kosztów, na jakie trzeba zwrócić uwagę, stanowiących bardzo istotne obciążenie finansowe dla Biura, należy wymienić koszty krajowych wyjazdów służbowych. W roku 2006 takich wyjazdów planujemy tyle samo co w tym roku – czyli 280, co przekłada się na 900 dni delegacji. Podczas takich wyjazdów dokonujemy kontroli w: placówkach służby zdrowia, m.in. szpitalach psychiatrycznych, placówkach opiekuńczo-wychowawczych, zakładach karnych, aresztach, jednostkach wojskowych, jednostkach zatrzymań, tj. aresztach deportacyjnych, ośrodkach dla uchodźców. Dodatkowo planujemy wzrost tego typu wydatków w związku z realizacją programu trzech badań, które chcemy przeprowadzić. Chodzi nam o zbadanie przestrzegania prawa o wykonywaniu kar i środków karnych o charakterze nieizolacyjnym, o przestrzeganiu prawa do dobrej administracji, ze szczególnym uwzględnieniem pracy w organach administracji samorządu terytorialnego – chodzi nam o poziom obsługi interesantów oraz o przestrzeganie praw cudzoziemców w ośrodkach dla uchodźców. Przeprowadzenie tych badań pociągnie za sobą konieczność zrealizowania około 190 dodatkowych wyjazdów w teren. Każdy z tych wyjazdów oznacza ok. 3 dni delegacji. Będzie nas to kosztować dodatkowe</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejZoll">Mówiąc o dodatkowych wydatkach, muszę wspomnieć o planowanym wzroście zatrudnienia o 4 etaty, z tym że nie chodzi o wzrost zatrudnienia w Warszawie, ale pragniemy uzupełnić etaty w dwóch ośrodkach terenowych we Wrocławiu i Gdańsku – do poziomu 10 etatów. Planowane jest także na przyszły rok zakończenie renowacji elewacji budynku przy al. Solidarności w Warszawie. Niezbędny będzie także zakup nowych mebli do tego ośrodka. Dotychczasowe meble służyły nam 15 lat, a nawet więcej. Planujemy także wymianę serwera głównego oraz modernizację oprogramowania.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#AndrzejZoll">Jeśli chodzi o dochody Biura Rzecznika, to są one minimalne. Z zaplanowanych dochodów w tym roku wywiązaliśmy się w ten sposób, iż sprzedaliśmy stary samochód ford transit. W tym roku dochody planujemy na 32 tysiące zł, z czego 25 tysięcy zł uzyskamy ze sprzedaży 6-letniego opla omegi. Z tym wiąże się konieczność zakupu nowego samochodu dla mojego następcy. Zwracam się do Komisji z prośbą pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu przedstawionego przez Rzecznika Praw Obywatelskich. Zaplanowane środki finansowe pozwolą mojemu następcy stworzyć odpowiednie warunki do wykonywania obowiązków, które nakłada na niego konstytucja i ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">O zabranie głosu proszę koreferenta części projektu budżetu dotyczącej Rzecznika Praw Obywatelskich, posła Zbigniewa Sosnowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselZbigniewSosnowski">Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej z 1997 roku sytuuje Rzecznika Praw Obywatelskich poza klasycznym trójpodziałem władzy, jako organ kontroli państwowej i ochrony prawa. Rzecznik jest dysponentem odrębnej części budżetu państwa – część 08 dział 751 rozdział 75/101. Do podstawowych zadań Rzecznika należą: wystąpienia problemowe w charakterze generalnym, wystąpienia ze szczególnymi środkami zaskarżania oraz badanie spraw indywidualnych. Te ostatnie odbywają się na miejscu, w Biurze Rzecznika oraz w terenie, w formie wizytacji. W pierwszym półroczu 2005 roku Rzecznik przeprowadził wizytacje w około 50 instytucjach. Swoje zadania Rzecznik realizuje z pomocą 2 zastępców oraz 151 pracowników merytorycznych zatrudnionych w 15 zespołach problemowych. Obsługę finansową i kadrową sprawuje 10 osób. Ponadto zatrudnionych jest 74 pracowników zespołu prezydialnego. Dozór Biura Rzecznika, pełnioną w systemie całodobowym, wykonuje 7 osób. Zgodnie z nowelizacją ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich działają dwa zespoły terenowe w Gdańsku i Wrocławiu, gdzie zatrudnionych jest 2 pełnomocników terenowych i 18 pracowników. Plan etatów sporządzonych przez obecnego Rzecznika prof. Andrzeja Zolla został określony na 251 osób, co stanowi o 4 etaty więcej w stosunku do obecnego roku. Dodatkowe etaty oraz wypłata świadczeń z tytułu odpraw emerytalnych, nagród jubileuszowych i odpraw związanych z końcem kadencji spowodują wzrost wynagrodzeń osobowych o 4,2% powyżej założeń rządowych. Jednak jest to sytuacja wyjątkowa, która zdarza się bardzo rzadko.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselZbigniewSosnowski">Podstawowy plan wydatków na rok 2006 został zaplanowany bardzo oszczędnie. Niestety, są zadania i sytuacje, których realizacji nie można uniknąć. Pragnę zwrócić uwagę, że na ogólny wzrost wydatków o 5,7%, w stosunku do przewidywanego wykonania w 2005 roku, największy wpływ ma planowane zwiększenie środków przeznaczonych na krajowe podróże służbowe. Zważywszy jednak na cele i zadania postawione przed Rzecznikiem w roku 2006, w tym nowe zadania, czyli opracowanie 3 raportów, o których wspominał w swojej wypowiedzi prof. Andrzej Zoll, a także na przeprowadzenie na miejscu badań niektórych skomplikowanych spraw, zwiększone nakłady są w pełni uzasadnione. Wspominane raporty oraz wyniki badań stanowić będą cenne źródło dla prac Sejmu i jego organów. Planowany koszt podróży służbowych i zakwaterowania szacowany jest na kwotę 95 tysięcy złotych. Plan wydatków jest w istocie rzeczy zrównoważony i koreluje z wydatkami poniesionymi na zadania zakończone w roku 2005. W 2005 roku Sejm zwiększył dochody, z planowanych przez Rzecznika 10 tysięcy złotych na 41 tysięcy, bez wskazania źródła tych dochodów. Z tego powodu podjęto radykalne środki oszczędnościowe. Zestawienia tabelaryczne dobitnie dowodzą przejrzystości wydatków, jednak nie będzie można uniknąć dalszego ponoszenia kosztów prac zleconych, działalność doradców Rzecznika, ekspertyz prawnych oraz innych opracowań opiniotwórczych. W związku z podwyżkami cen towarów i usług, zakupu energii, prac remontowych należy uznać, iż dodatkowe koszty są niezbędne i nieuniknione. W tym obszarze także nie dopatruję się rażąco nadmiernych wydatków w stosunku do roku 2005. Do zadań Rzecznika należą także podróże zagraniczne, na które zaplanowano w roku przyszłym 80 tysięcy złotych. Związane są one z udziałem Rzecznika w konferencjach organizowanych przez międzynarodowe instytucje ochrony praw człowieka. W roku przyszłym planuje się także kontynuowanie wizytacji polskich jednostek wojskowych poza granicami państwa. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że coroczna kontrola NIK wykonania budżetu przez Rzecznika Praw Obywatelskich nie stwierdza naruszenia dyscypliny budżetowej ani niegospodarności. Z tego względu postuluję, aby Komisja rekomendowała projekt budżetu państwa w części przeznaczonej na działalność Rzecznika Praw Obywatelskich na rok 2006.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję, czy ktoś z członków Komisji, chciałby się wypowiedzieć na temat budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselWojciechWilk">Skąd tak drastyczne obniżenie wydatków na realizację zadań inwestycyjnych? W 2005 roku było na ten cel przeznaczonych 265 tysięcy złotych, natomiast w roku 2006 przewiduje się wydatkowanie tylko 100 tysięcy złotych. Czy taka jest konieczność, czy realne potrzeby instytucji uległy obniżeniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejZoll">W roku 2005 została zakończona praca remontowe części elewacją siedziby Rzecznika w Warszawie. W tym roku pozostało nam tylko wyremontowanie fasady budynku. Tym samym nasze potrzeby na środki na remont są mniejsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są dalsze pytania do prof. Andrzeja Zolla? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Proponuję, jeżeli nie będzie głosów przeciwnych, przyjąć projekt budżetu w części dotyczącej Rzecznika Praw Obywatelskich bez uwag. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę. Stwierdzam, iż Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka udzieliła pozytywnej rekomendacji projektowi budżetowi państwa w części budżetowej 08 – Rzecznik Praw Obywatelskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejZoll">Jeśli można, to na końcu chciałbym bardzo podziękować Komisji za możliwość występowania na jej posiedzeniach podczas mojej kadencji oraz za bardzo dobrą współpracę i życzliwość, z którą spotykało się na jej forum Biuro Rzecznika, a także moja osoba.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Panie profesorze, niewykluczone, że Komisja spotka się jeszcze z panem, gdy nadal będzie pan pełnił funkcje Rzecznika Praw Obywatelskich. Gdyby się jednak tak nie stało, to bardzo dziękujemy za współpracę. Doceniamy pracę rzecznika, a także staranność, jaka została włożona, w to, aby przybliżyć instytucję Rzecznika obywatelom naszego państwa. Bardzo dobrze ten cel zrealizowany został przez ustanowienie dwóch ośrodków zamiejscowych – w Gdańsku i Wrocławiu.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jako trzecia w kolejności będzie rozpatrywana przez Komisję część budżetowa 05 dotycząca Naczelnego Trybunału Konstytucyjnego. Referentem tej części będzie wiceprezes Naczelnego Sądu Administracyjnego sędzia Włodzimierz Ryms, a koreferentem będzie poseł Tomasz Dudziński.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#WiceprezesNaczelnegoSaduAdministracyjnegoWlodzimierzRyms">W zastępstwie prezesa Trzcińskiego, który przebywa w sanatorium, mam zaszczyt przedstawić projekt budżetu Naczelnego Sądu Administracyjnego na rok następny. W roku budżetowym 2006 proponujemy urealnić dochody, które w poprzednich latach były przeszacowywane. Z tego względu proponujemy, aby wyniosły one 23 miliony złotych. Przypomnę, że dochody w przypadku Naczelnego Sądu Administracyjnego to przede wszystkim wpływy z opłat od spraw wnoszonych do sądu, czyli skarg. Po wejściu w życie nowego rozporządzenia Rady Ministrów, które określiło wysokość wpisów, szacowano, że dochody znacznie wzrosną, okazało się jednak, że utrzymały się na dotychczasowym poziomie. Wynoszą one mniej więcej 21 do 23 milionów złotych. Wszystko zależy od struktury spraw wpływających do sądu i ich rodzaju. Największe wpływy są, gdy rozpatrywane są sprawy, od których pobiera się wpis stosunkowy, a najmniejsze, gdy rozpatrujemy sprawy z wpisem stałym. Warto także pamiętać, że ustawa o sądownictwie administracyjnym przewiduje duży zakres spraw, od których przewidziane są zwolnienia od kosztów sądowych. W związku z powyższym dotychczasowe doświadczenia z realizacji budżetu w latach 2004 i 2005 pozwalają nam urealnić wpływy i przyjąć ich wartość na poziomie 23 milionów złotych.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#WiceprezesNaczelnegoSaduAdministracyjnegoWlodzimierzRyms">Jeśli chodzi o wydatki, to ze względu na prośbę pani minister finansów, aby szukać oszczędności, postanowiliśmy nasze wydatki obniżyć o 1 milion 684 tysięcy złotych, w stosunku do tego, co pierwotnie było planowane. Po tej korekcie aktualna wartość naszych wydatków jest szacowana w budżecie na poziomie 335 milionów 568 tysięcy złotych. Aktualnie planowane wydatki są większe, w stosunku do rok 2005, o 0,8%. Struktura wewnętrzna tych wydatków jest taka, iż proponuje się znaczne zmniejszenie wydatków majątkowych, a zwiększenie bieżących. To zwiększenie dotyczy głównie pozycji obejmującej wynagrodzenia i pochodne. Wzrost wynagrodzeń wynika ze stosowania określonych w prawie mechanizmów, o których wspominał w swojej wypowiedzi prof. Lech Gardocki. W związku z wydanymi w 2005 r. aktami prawnymi rosną mnożniki wynagrodzeń sędziów, asesorów i referendarzy sądowych, czego bezpośrednie skutki finansowe można dopiero zauważyć w 2006 roku. Natomiast zmniejszenie wydatków majątkowych jest podyktowane głównie tym, iż lata 2004-2005 stanowiły okres największego zaangażowania finansowego w tworzenie nowych siedzib wojewódzkich sądów administracyjnych. Rok 2006 będzie rokiem, w którym będziemy finalizowali reformę sądownictwa administracyjnego rozpoczętą trzy lata wcześniej.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#WiceprezesNaczelnegoSaduAdministracyjnegoWlodzimierzRyms">Na końcu swojej wypowiedzi chciałbym jeszcze wskazać na fakt, iż budżet Naczelnego Sądu Administracyjnego jest w tej specyficznej sytuacji, iż zawiera w sobie budżety wojewódzkich sądów administracyjnych oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego. W wyniku nowej organizacji sądownictwa administracyjnego, wprowadzonej ustawami w 2002 roku, która weszła w życie 1 stycznia 2004 roku, trzeba było stworzyć strukturę nowych wojewódzkich sądów administracyjnych. Obecnie funkcjonuje w pełnym zakresie 16 takich sądów. Zostały one zorganizowane zgodnie z zasadami określonymi w nowych ustawach. Konsekwencją tych zmian było także przeorganizowanie działania Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dzisiaj efekty reformy sądownictwa administracyjnego widoczne są gołym okiem. O ile na początku 2004 roku, czyli w momencie, gdy zaczynały działać wojewódzkie sądy administracyjne, liczb spraw, które nie były załatwione, sięgała 93 tysięcy, to na koniec listopada tego roku takich spraw było około</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Rzeczywiście, opinie, jakie docierają do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka na temat reformy sądownictwa administracyjnego, są bardzo pozytywne. Już teraz w niektórych wojewódzkich sądach administracyjnych orzeka się na bieżąco, bez kilkumiesięcznego, a nawet kilkuletniego okresu oczekiwania. Sytuacja w tej mierze zmieniła się bardzo pozytywnie w porównaniu z tym, co działo się w ostatnich latach.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Kilka dni temu Naczelny Sąd Administracyjny obchodził jubileusz 25-lecia swego istnienia. Z tego powodu miałem zaszczyt przekazać najlepsze życzenia na ręce prezesa Trzcińskiego. W tym momencie czynię to ponownie, w obecności wszystkich członków Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">O zabranie głosu proszę koreferenta części dotyczącej Naczelnego Sądu Administracyjnego, posła Tomasza Dudzińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselTomaszDudzinski">Wiceprezes Włodzimierz Ryms omawiając planowany budżet Naczelnego Sądu Administracyjnego, w znacznej mierze wyczerpał treść mojego koreferatu, gdyż chciałem przede wszystkim mówić na temat zmiany struktury wydatków i efektach reformy sądownictwa administracyjnego. Wobec tego ograniczę się do zadania pytań i uściślenia pewnych informacji związanych z funkcjonowaniem omawianych jednostek administracyjnych. Od 2002 roku spada wskaźnik wykonania budżetu. Na początku kształtował się on na poziomie 96%, następnie, w 2003 r. na poziomie 93%, a w 2004 wyniósł już tylko 77%. Czy są jakieś szacunki wykonania budżetu na rok 2005? Drugie moje pytanie brzmi: czy wszystkie zadania inwestycyjne związane z reformą sądownictwa administracyjnego zakończą się w 2006 roku i wobec tego budżet Naczelnego Sądu Administracyjnego będzie w kolejnych latach stanowczo mniejszy?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WiceprezesNaczelnegoSaduAdministracyjnegoWlodzimierzRyms">Rozpocznę od odpowiedzi na pierwsze pytanie. Zjawisko spadku wykonania budżetu było spowodowane sytuacją, w której przy znacznym zwiększaniu liczby sędziów, w związku z tworzeniem wojewódzkich sądów administracyjnych, zakładano, że wprowadzenie ich do orzekania nastąpi w określonych terminach. Niestety, procedury związane z powoływaniem sędziów były tak skomplikowane, że następowały opóźnienia. Związane to było z procedurami Krajowej Rady Sądownictwa, procedurami wręczenia nominacji przez Prezydenta RP itd. Skutego był taki, że gdy planowaliśmy wprowadzenie sędziego np. w kwietniu, to faktycznie mógł on zacząć pracować dopiero w drugiej połowie roku. Tym samym później byli zatrudniani pozostali pracownicy administracyjni; byłoby przecież bez sensu, gdyby istniała niepotrzebna nikomu obsługa sędziów, którzy jeszcze nie pracują. Te komplikacje wiązały się z pewnymi oszczędnościami lub z dodatkowymi wydatkami, czego konsekwencją było inne wykonanie budżetu od planowanego. W roku 2004 wprowadzono do orzekania w sądownictwie administracyjnym około 200 sędziów. To jest znacząca grupa osób. Krajowa Rada Sądownictwa stosując swoje procedury wyłaniania sędziów miała poważny problem z realizacją tego zadania.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#WiceprezesNaczelnegoSaduAdministracyjnegoWlodzimierzRyms">Odpowiadając na drugie pytanie pragnę zauważyć, że wszystkie wydatki inwestycyjne nie są nigdy realizowane w zaplanowanych terminach. Powszechnie wiadomo, ile trwają różnego rodzaju procedury związane z inwestycjami. Gdy skrupulatnie przestrzegane są wszystkie procedury przy realizacji zamówienia publicznego, to często dochodzi do takiej sytuacji, że planowany wydatek przesuwa się w czasie. Wydatki inwestycyjne i majątkowe związane z reformą sądownictwa administracyjnego były w bieżącym roku znacznie niższe, w porównaniu z latami poprzednimi. W przyszłym roku zamierzamy jedynie dokończyć to, co zostało rozpoczęte w poprzednich latach. W omówieniu projektu budżetu wskazujemy, iż ważnym zadaniem jest dokończenie inwestycji w Krakowie, gdzie aktualnie jest dość dramatyczna sytuacja. Jednak te roboty mają zakończyć się w lutym. Dokończenia wymaga także inwestycja w Rzeszowie. Po zakończeniu tych inwestycji w wojewódzkich sądach administracyjnych jedyną poważną inwestycją, jaka pozostanie do zrealizowania w latach przyszłych, będzie rozwiązanie problemu siedziby Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dodam, że zostały już poczynione odpowiednie wydatki na przygotowanie projektu i są one już realizowane. Po zakończeniu tej inwestycji będzie można stwierdzić, iż zakończone zostało w całości wielkie przedsięwzięcie jakim była reforma sądownictwa administracyjnego w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są dalsze pytania do pana prezesa? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Proponuję, aby, jeżeli nie będzie głosów przeciwnych, przyjąć projekt budżetu Naczelnego Sądu Administracyjnego bez uwag. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę. Stwierdzam, iż Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka udzieliła pozytywnej rekomendacji projektowi budżetu w części 05 – Naczelny Sąd Administracyjny.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jako czwarta w kolejności będzie rozpatrywana część budżetowa 06 dotycząca Trybunału Konstytucyjnego. Referentem tej części budżetu będzie prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Marek Safjan, koreferentem – poseł Stanisław Rydzoń.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MarekSafjan">Na początku swojego wystąpienia, chciałbym podkreślić, iż projekt budżetu Trybunału Konstytucyjnego na 2006 rok uległ znaczącej modyfikacji na skutek wystąpienia pani minister finansów. Kwota oszczędności jaką udało się nam wygospodarować wynosi</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#MarekSafjan">Planowane dochody Trybunału Konstytucyjnego na rok 2006 zostają zwiększone o 11,8%. Nie jest to duża kwota, bo wynosi ona około 95 tysięcy złotych, ale warto na te pieniądze zwrócić uwagę, gdyż są to wpływy pochodzące ze sprzedaży zbiorów orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Przywiązujemy ogromną wagę do popularyzacji wiedzy dotyczącej orzecznictwa Trybunału . Dynamika wzrostu dochodów ze sprzedaży nie jest dzisiaj zbyt duża, bo dbając o dostępność i promocję naszych orzeczeń umieszczamy je w Internecie. Dzięki temu osoby zainteresowane tymi materiałami mogą szybko skorzystać z pełnych zasobów informacyjnych na temat działalności Trybunału.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#MarekSafjan">Jeśli chodzi o wydatki, to budżet Trybunału kształtuje się na poziomie 11 milionów 855 tysięcy złotych co stanowi 93,5% budżetu Trybunału z 2005 roku. Jest to kwota po uwzględnieniu korekty, o której wcześniej wspomniałem. Zmniejszenie wydatków wynika także z zakończenia w 2005 r. istotnej inwestycji, jaką było wprowadzenie do użytku programu informatycznego w Trybunale. Jest to bardzo ambitne przedsięwzięcie, które pozwala na znaczne zwiększenie efektywności działań. Dotyczy to zwłaszcza obsługi sędziów i stworzenia im możliwości korzystania z orzecznictwa i innych baz danych. Wprowadzony system informatyczny przyspiesza także wewnętrzny przepływ dokumentów w samym Trybunale. W ramach wydatków planowanych na 2006 rok należy także wspomnieć o istotnych kosztach, jakie trzeba będzie ponieść w związku z odejściem 6 sędziów ze względu na koniec ich kadencji. Tych 6 sędziów to około 40% składu Trybunału. W ramach wydatków osobowych planujemy zwiększenie o dwa liczby etatów. Jest to związane z koniecznością stałej poprawy efektywności pracy sędziowskiej. Trybunał Konstytucyjny z roku na rok odnotowuje znaczący wzrost liczby spraw, które do niego wpływają. W tym roku, czyli w 20-lecie naszej działalności, dojdzie do wydania największej liczby orzeczeń. Będzie to około 100 wyroków merytorycznych i ponad 300 innego rodzaju orzeczeń. Liczby te odzwierciedlają skalę zadań, które każdego roku ulegają zwiększeniu, pomimo niezmieniającej się liczby sędziów i takiej samej procedury. Coraz większe zadania stawiane Trybunałowi powodują, że konieczne staje się znaczące podniesienie poziomu obsługi administracyjnej biura Trybunału i asystenckiej sędziów.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#MarekSafjan">W 2006 roku na wydatki majątkowe zamierzamy przeznaczyć 300 tysięcy złotych. Pieniądze te zostaną wydane przede wszystkim na odnowienie zasobów sprzętu informatycznego i odpowiednie opłaty licencyjne za programy, z których korzysta Trybunał.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#MarekSafjan">W tym momencie warto wspomnieć, iż w przyszłym roku będziemy obchodzić 20-lecie wydania przez Trybunał pierwszego orzeczenia. Tak naprawdę jubileusz Trybunału przypada w grudniu tego roku, jednak, zgodnie z tradycją, postanowiliśmy obchodzić go w maju 2006 roku, czyli w momencie kiedy upłynie 20 lat od wydania pierwszego orzeczenia. Warto wskazać, iż na obchody nie przeznaczamy żadnych szczególnych pieniędzy, co jest ewenementem w skali europejskiej, gdyż wszystkie sądy konstytucyjne, które obchodziły tego rodzaju rocznice, przeznaczały na uroczystości znaczne środki. Jednak nie oznacza to, iż Trybunał Konstytucyjny rezygnuje z obchodów jubileuszowych, ale będą one na tyle skromne, że ich koszty zmieszczą się w ramach naszych normalnych, bieżących wydatków. Sądzę, że konstrukcja naszego budżetu jest taka, iż przy dokładnych studiach nad nią można stwierdzić, iż wydatki zostały zaplanowane powściągliwie i racjonalnie, ale tak, by możliwa była realizacja wszystkich naszych zadań.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">O zabranie głosu proszę koreferenta posła Stanisława Rydzonia.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselStanislawRydzon">Swoją wypowiedź postaram się przedstawić w postaci kilku krótkich uwag. Z góry stwierdzę, iż moja opinia na temat budżetu Trybunału Konstytucyjnego jest pozytywna.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PoselStanislawRydzon">Plan dochodów i wydatków Trybunału nie budzi zastrzeżeń. Zostały w nim uwzględnione takie czynniki jak: wzrost liczby rozpatrywanych spraw, zmiany składu osobowego, statystyka sprzedaży wydawnictw itp. W wyniku autopoprawki z 22 listopada 2005 roku dokonano zmniejszenia planowanych wydatków majątkowych o 400 tysięcy złotych. W 2005 roku ukończono remont elewacji siedziby Trybunału Konstytucyjnego oraz większą część inwestycji dotyczącej wdrożenia zintegrowanego systemu informatycznego. W związku z tym wydatki majątkowe mają być w roku 2006 mniejsze niż w tym roku. Wynieść mają one 300 tysięcy złotych, wobec 1 miliona 950 tysięcy złotych w 2005 roku. Plan zatrudnienia i wynagrodzeń oraz przesłanki jego wzrostu w porównaniu z poprzednim rokiem nie budzą zastrzeżeń. Wobec powyższego składam wniosek o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu na rok 2006 w części dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z członków Komisji chciałby się wypowiedzieć na temat projektu budżetu Trybunału Konstytucyjnego? Nie widzę zgłoszeń do dyskusji.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Proponuję, aby, jeżeli nie będzie głosów przeciwnych, przyjąć projekt budżetu Trybunału Konstytucyjnego bez uwag. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę. Stwierdzam, iż Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka udzieliła pozytywnej rekomendacji projektowi budżetu w części 06 – Trybunał Konstytucyjny.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jako kolejna będzie rozpatrywana część budżetowa 10 dotycząca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Referentem tej części będzie Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych pani minister Ewa Kulesza, koreferentem będzie posłanka Julia Pitera.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Projekt budżetu Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych na rok 2006 jest bardzo podobny do budżetów wykonywanych w latach ubiegłych. Największą pozycję w wydatkach stanowią koszty wynagrodzeń osobowych pracowników. Planowane jest wydanie na ten cel 7 milionów 346 tysięcy złotych. Wzrost wydatków powyżej założonego planu, czyli do poziomu 108,8% wynika z konieczności zatrudnienia dodatkowych pracowników. Spowodowane jest to znacznym wzrostem liczby rozpatrywanych spraw. Chodzi o: skargi, pytania o interpretację, prośby itd. Kolejną znaczącą pozycję powodującą dodatkowe koszty stanowią odprawy emerytalne i odprawy związane z obsadą stanowiska Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Przypominam, że kadencja Inspektora wygasa 22 maja przyszłego roku. Jeśli chodzi o inne wydatki, to zostały one zaplanowane na poziomie wydatków ubiegłorocznych. Wysokość wydatków na podróże służbowe krajowe i zagraniczne jest podporządkowana konieczności zrealizowania pewnych obowiązków. Pozycja – podróże krajowe dotyczy przede wszystkim inspekcji dokonywanych na terenie całego kraju. Natomiast pozycja – podróże służbowe zagraniczne związana jest z zapewnieniem udziału Inspektora przede wszystkim w spotkania grup roboczych organizowanych przez Komisję Europejską. Chodzi o stałe grupy robocze oraz grupy powoływane ad hoc. Wydatki na podróże służbowe zostały zaplanowane na takim samym poziomie jak w obecnym roku budżetowym. Pragnę także zwrócić uwagę Komisji na wydatki Inspektora na zakupy inwestycyjne. W tej chwili wysokość tych wydatków została zmniejszona do poziomu 200 tysięcy złotych. Te środki przeznaczone będą, tylko i wyłącznie, na dokończenie projektu współfinansowanego z funduszy Unii Europejskiej, którego celem jest udostępnienie rejestrów prowadzonych przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych za pomocą systemów informatycznych. W wyniku realizacji tego projektu zapewniony ma być wgląd, za pośrednictwem strony internetowej, do jedynego rejestru prowadzonego przez Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. W ramach tego projektu ma być także przygotowany system umożliwiający przyjmowanie wniosków od poszczególnych podmiotów i przesyłania rozstrzygnięć administracyjnych typu decyzje administracyjne. Dzięki temu systemowi będziemy mogli zrealizować wymogi, jakie nakłada na nas ustawa o informatyzacji.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Dochody Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych są bardzo niskie i wynoszą 900 złotych. Pochodzą one ze wszelkiego typu zwrotów za niewykonane usługi np. zwrot kosztów za niedoręczone przesyłki pocztowe. Zwracam się do Komisji o udzielenie pozytywnej rekomendacji projektowi budżetu w części dotyczącej Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">O zabranie głosu proszę koreferenta, posłankę Julię Piterę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoslankaJuliaPitera">Generalnie nie mam uwag do projektu budżetu Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Kształt jego przychodów i wydatków został dość dokładnie opisany przez panią minister Ewę Kuleszę. Pozycję najbardziej widoczną w tym budżecie stanowi wzrost wydatków o 9%. Chodzi o wydatki związane z opłaceniem dodatkowych 5 etatów planowanych w przyszłym roku w biurze Inspektora oraz wynikające z koniecznością opłacenie podwyższonych składek. Pozostałe wydatki zostały utrzymane na tym samym poziomie co w latach ubiegłych. Nie mam innych uwag i dlatego składam wniosek o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu na rok 2006 Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję, czy ktoś z członków Komisji, chciałby się wypowiedzieć na temat projektu budżetu w części dotyczącej Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoslankaJuliaPitera">Mam pytanie, które nie łączy się bezpośrednio z budżetem, ale pośrednio ma na niego wpływ, ponieważ rzutuje na realizację zadań Inspektora. W związku z tym, że byłam bardzo zaangażowana w sprawy wyborów ławników w Polsce, moje pytanie będzie dotyczyć tego tematu. Na 2460 gmin tylko kilka z nich złożyło do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych dane dotyczące ławników. Przypomnę, że charakter tych danych jest bardzo szczególny. Sytuacja ta bardzo mnie niepokoi. Jak pani inspektor ma zamiar rozwiązać ten problem? Z doświadczenia wiem, iż dane dotyczące ławników czasami giną. Przykładowo, poprzednia baza danych o wyborach ławników w gminie Centrum w Warszawie przepadła i nikt nie wie gdzie ona jest. Jakie będą działania Inspektora, aby tego typu duże zasoby informacji pozyskać i przechowywać? Ustawa przecież nakazuje przekazanie tych danych, a tymczasem ich nie ma. Gdzie one są?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Biuro Inspektora już kilkakrotnie próbowało rozwiązać ten problem. Z naszej strony zostały wysłane informacje o obowiązku zgłaszania zbiorów do zarejestrowania. W ostatnim czasie wpłynęło do nas kilkanaście takich zgłoszeń, ale jest to liczba, która nadal nie satysfakcjonuje. Kolejnym planowanym krokiem są kontrole, jakie zamierzamy przeprowadzić w gminach. Oczywiście będą one dokonywane losowo. Celem tych kontroli ma być ustalenie, czy zostało dokonane zgłoszenie baz do zarejestrowania oraz merytoryczna kontrola zawartości tych baz. Z dotychczasowych naszych doświadczeń wynika, że gminy zbierają bardzo dziwne informacje o ławnikach. Czasami pozyskane informacje stanowczo zbyt daleko wybiegają poza niezbędny zakres danych. Omawiany problem był także dyskutowany z Państwową Komisją Wyborczą, którą pytaliśmy o to, jakiego rodzaju mają być to informacje. Dopiero kilka dni temu uzyskaliśmy odpowiedź z Państwowej Komisji Wyborczej, jakiego rodzaju informacje musimy uzyskać od ławników. Do biura Inspektora docierały różnego rodzaju informacje o tym, że samorządy gminne żądają od ławników przekazywania przedziwnych informacji przez ławników. Pytano ich m.in.: o szczegółowy życiorys, o częstotliwość korzystania z urlopów bezpłatnych lub zwolnień lekarskich. Takiego rodzaju informacje nie powinny być zbierane. Powtarzam, że po naszych wystąpieniach do gmin uzyskaliśmy jedynie tylko zgłoszeń. Proces rejestracji baz posuwa się bardzo opornie choć przekazywanie o nich informacji jest jednym z ważniejszych obowiązków administratorów danych. Uporządkowanie tego zagadnienia zaplanowaliśmy na drugi kwartał przyszłego roku. Mam nadzieję, iż o wynikach kontroli przygotujemy raport dla Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoslankaJuliaPitera">Jeśli chodzi o pytania dotyczące kwestii związanych z pracą, to zadawał je kandydatom na ławników zespół do spraw ławników w Warszawie. Jak się okazało, uzyskanie tego typu informacji było celowe. Jedna z osób ubiegająca się o funkcję ławnika była na rencie inwalidzkiej z powodu choroby kręgosłupa, co uniemożliwiało jej zajmowanie pozycji siedzącej przez dłuższy czas. To było dość dziwne, że osoba z taką chorobą pragnie zostać ławnikiem.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PoslankaJuliaPitera">Po wysłuchaniu pani odpowiedzi nasuwa się pytanie: czy nie byłoby dobrze, aby w ustawie o ustroju sądów powszechnych umieścić obowiązek zgłaszania do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych informacji na temat ławników. Taki obowiązek wynika teoretycznie z tej ustawy, ale urzędy nie stosują się do jej przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">W mojej ocenie sądy są takimi instytucjami, w których powinno się dobrze znać przepisy obowiązującego prawa. Dlatego powtarzanie w każdej ustawie, że muszą być jeszcze stosowane przepisy ustawy o ochronie danych osobowych jest, w mojej ocenie, zbędne. Funkcjonowanie przepisów o ochronie danych musi zakorzenić się w świadomości prawnej społeczeństwa. Do niedawna prokuratura uważała, że nie obowiązują jej przepisy zawarte we wspomnianej ustawie. Na szczęście mamy jednoznaczne orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego w tej mierze.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Dzięki aktywności posłów dowiadujemy się o nieprawidłowościach w działaniu organów państwa w zakresie ochrony danych osobowych. Posłance Lidii Staroń zawdzięczamy informacje, że w prokuraturze w Olsztynie kompletnie nie stosuje się żadnych procedur dotyczących ochrony danych osobowych. Dziś jest już z tym lepiej, ale wiedza na ten temat upowszechnia się bardzo powoli. Stosowanie się do przepisów ustawy o ochronie danych w żadnej mierze nie ogranicza samodzielności merytorycznego działania instytucji, ale muszą one stosować procedury ochrony dokumentów, a Inspektor może od nich tego wymagać.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Zaskakuje mnie postawa sądów w kwestii zgłaszania informacji na temat ławników, bo akurat te instytucje dość skrupulatnie wywiązywały się do tej pory z obowiązków nałożonych ustawą o ochronie danych osobowych. Przypominam także, że biuro Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych prowadzi szkolenia dla sądów w tym zakresie. Przykładowo, w ubiegłym tygodniu takie szkolenie było przeprowadzane dla sądów z okolic Kłodzka.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Na tle wspomnianego obowiązku może jedynie powstawać problem natury teoretycznej: kto ma zgłaszać te informacje? To może być pewien hamulec w podejmowaniu działań, ale od niedawna została ustalona już pewna praktyka postępowania.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Ustawa o ochronie danych osobowych jest względnie nowym aktem prawnym i może dlatego nie wszystkie pojęcia w niej zawarte są właściwie rozumiane i interpretowane. Na tym tle mogą powstawać wątpliwości, ale z dnia na dzień sytuacja jest lepsza dzięki m.in. orzecznictwu Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">W mojej ocenie wskazany problem jest bardzo interesujący i warto kontynuować nad nim dyskusję, ale trochę odbiega ona od zasadniczego tematu dzisiejszego posiedzenia. Być może rozwiązaniem, które okaże się niezbędne, stanie się zbudowanie dwóch baz danych. Jednej szerszej, przeznaczonej dla rady do spraw ławników, a drugiej – dla sądów. Problem ten nie wpływa jednak bezpośrednio na budżet Inspektora i dlatego jestem za kontynuowaniem dyskusji na ten temat na innym posiedzeniu. Jutro mamy posiedzenie Komisji, podczas którego będziemy przyjmować plan pracy na przyszły rok. Z mojej wiedzy wynika, iż w tym planie zostało zaproponowane posiedzenie Komisji poświęcone działalności Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Może podczas tego posiedzenia będziemy kontynuować rozpoczęty dzisiaj temat?</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są inne pytania do pani minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselJerzyKozdron">W planowanych wydatkach Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych dostrzegam 40% wzrost na Państwowy Fundusz Rozwoju Osób Niepełnosprawnych. Czym jest spowodowany taki wzrost? Drugie moje pytanie brzmi: czym jest uzasadnione zwiększenie zatrudnienia o 5 osób? Ile osób zatrudnia obecnie biuro Inspektora, do jakich działań są przeznaczeni ci ludzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Zacznę od odpowiedzi na pytanie drugie? W ostatnich czasach nastąpił kolosalny wzrost spraw kierowanych do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Przewidując, że takie pytanie zostanie zadane, przygotowałam kilka danych statystycznych, która w pewnym stopniu wyjaśnią, jaką liczbą spraw zajmujemy się. W tym roku zatrudnialiśmy średnio około 110 osób. Używam określenia „średni”, gdyż w biurze następuje stale pewna wymiana kadr. Niestety zdarza się, że przychodzą do nas młodzi ludzie, którzy po 3-4 miesiącach pracy uważają, że są już ekspertami, i przenoszą się na lepsze posady. To jest pewnego rodzaju patologia w naszym biurze. Bardzo dużo czasu musimy poświęcić tym młodym ludziom, aby nauczyć ich podstawowych kwestii, a potem, po wyedukowaniu, odchodzą oni do innych instytucji.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Liczba wydanych przez biuro Inspektora decyzji administracyjnych w obu instancjach do końca listopada tego roku wyniosła 719. W ubiegłym roku takich decyzji wydaliśmy 651. Do wydania każdej decyzji trzeba przeprowadzić całe postępowanie administracyjne. Nie zawsze dane niezbędne do wydania decyzji można zebrać w drodze inspekcji. Inspekcja, która jedzie na miejsce kontroli, przyjmuje oświadczenie stron i świadków, musi potem wykonać całą papierkową robotę. Ktoś musi te dokumenty zebrać, przeczytać, napisać i wysłać oraz przyjąć odpowiedź. Do biura Inspektora przychodzi także bardzo dużo pytań z prośbą o interpretację ustawy. Jesteśmy jedynym urzędem w Polsce uprawnionym do tego typu działań. Tylko do końca listopada tego roku przysłano do nas 2600 pytań, na które zawsze musimy odpowiedzieć. Nawet jeśli tylko wskazujemy komuś, iż odpowiedź na jego pytanie znajduje się na naszej stronie internetowej, to niezbędne jest zawsze przygotowanie i wysłanie stosownego pisma w tej sprawie. Jeżeli do tych działań angażujemy 110 osób, to z praktyki wynika, że tych ludzi do realizacji wszystkich zadań wcale nie ma tak dużo. Pamiętajmy jeszcze o skargach, na które musimy reagować, i o inspekcjach i kontrolach w terenie jakie musimy przeprowadzać. Każda inspekcja, aby była obiektywna, musi składać się co najmniej z dwóch osób – najczęściej jest to prawnik i informatyk. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż takich inspekcji jest 140 rocznie, to dopiero widzimy skalę wszystkich naszych działań. Dodatkowo departament informatyki odpowiada na większość wszelkich pytań, dotyczących zabezpieczeń elektronicznych. Do stanu zatrudnienia należy doliczyć jeszcze kilku pracowników administracyjnych, którzy organizują nam pracę. W sumie odnoszę wrażenie, iż wcale nie zatrudniam dużej liczby osób. Z tego względu uważam, iż 5 dodatkowych etatów do obsługi merytorycznej urzędu pozwoli nam jedynie usprawnić nasze działania w zakresie obsługi obywateli. Ci dodatkowi pracownicy są nam naprawdę bardzo potrzebni do prawidłowego funkcjonowania. Na końcu pozwolę sobie jeszcze zauważyć, iż wejście Polski do Unii Europejskiej wymusiło na nas stałe uczestnictwo w komisjach roboczych Unii zajmujących się kwestiami przetwarzania i ochrony danych osobowych. W tej chwili komisje te zajmują się m.in. kontrolą sektora policyjnego. W przyszłym roku wchodzimy do sytemu Schengen i dlatego jest sprawą niezwykle ważną, abyśmy dokładnie śledzili prace komisji unijnych. W roku 2005 posiedzeń tych komisji było bardzo dużo, a na każde z nich musiał pojechać przynajmniej jeden pracownik. Dodam, że delegowanie urzędnika na jakiś czas za granicę powoduje, że w urzędzie rosną zaległości.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Odpowiadając na pierwsze pytanie pana posła, dotyczące rosnących wydatków na Państwowy Fundusz Rozwoju Osób Niepełnosprawnych pragnę wyjaśnić, iż jest to konsekwencją liczby zatrudnionych osób. Niestety, mimo moich licznych ofert kierowanych do osób niepełnosprawnych, nie chcą oni zatrudniać się w biurze Generalnego Inspektora. Dla nas najkorzystniejsze byłoby zatrudnianie większej liczby niepełnosprawnych, np. informatyków. Regularnie wysyłamy oferty pracy do nich, ale – niestety – nie chcą u nas pracować. Dobry informatyk znajdzie o wiele lepiej płatną pracę w sektorze prywatnym. Zatrudnienie takich osób bardzo korzystnie wpłynęłoby na wysokość naszego budżetu, ponieważ mniej musielibyśmy odprowadzać obowiązkowych składek zgodnie z przepisami ustawy o zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselJerzyKozdron">Pani minister mówiła o liczbie osób zatrudnionych, a jak ta liczba przekłada się na etaty?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Mówiłam o średniorocznym zatrudnieniu, a etatów mamy 115.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zgłasza się przedstawiciel Komisji Finansów, uczestniczący w naszym posiedzeniu, poseł Kazimierz Kleina.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselKazimierzKleina">W mojej ocenie kwestia zmniejszenia wysokości składek odprowadzanych na Państwowy Fundusz Rozwoju Osób Niepełnosprawnych wymaga większego zaangażowania ze strony urzędu Inspektora. Zapis w tej ustawie został w ten sposób skonstruowany, aby zachęcać pracodawców do zatrudniania osób niepełnosprawnych. Różnego rodzaju statystyki wskazują, że ta kategoria osób nie może znaleźć zatrudnienia i dlatego urzędy powinny aktywniej działać w tej mierze. Niby kwota nie jest duża, ale chodzi o pewną zasadę, która powinna być przestrzegana.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PoselKazimierzKleina">Bardzo poważną kwotą w wydatkach Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych stanowią czynsze. Jest to kwota 1 miliona 350 tysięcy złotych. Rozumiem, że biuro Inspektora nie ma własnych budynków, ale takie pieniądze na pomieszczenia dla 110 urzędników to jest chyba znaczny wydatek. Czy w związku z tak wysokim czynszem nie zastanawialiście się państwo, aby przenieść urząd poza Warszawę? Miast w okolicach 100-200 kilometrów od Warszawy jest sporo i tam wojewodowie ciągle szukają najemców na wolne pomieszczenia w siedzibach dawnych urzędów wojewódzkich. Taka przeprowadzka mogłaby znacznie obniżyć koszty działania biura Inspektora. Czy za wszelką cenę trzeba utrzymywać urząd w stolicy, gdzie koszty jego funkcjonowania są tak poważne? Przy okazji nie byłoby kłopotów z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, a także mniejsza byłaby fluktuacja kadr, zwłaszcza wśród młodych ludzi, którzy chętnie pracowaliby dłużej w firmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Pomysł pana posła Kazimierza Kleina wydaje się dobry, ale warto pamiętać, że w małych miejscowościach może być problem ze znalezieniem wykwalifikowanych prawników, którzy chcieliby pracować w urzędzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoselMarekSurmacz">Drugim rozwiązaniem byłoby, przy tak wysokich kosztach najmu, zainwestować we własny obiekt. Uważam, iż stopa zwrotu nakładów ponoszonych na bieżąco na czynsz jest tak duża, że za te pieniądze w ciągu trzech lat można byłoby wybudować nowy budynek, który służyłby instytucji przez wiele lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Podzielam argumentację posła Marka Surmacza. Taka myśl przyświecała nam wielokrotnie przy składaniu kolejnych wniosków do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i Komisji Finansów Publicznych o przyznanie środków na zakup budynku dla Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Jakieś pięć lat temu znalazłam nawet wolny lokal, którego koszt zakupu byłby niewielki – ok. 4 milionów złotych. Lokal spełniał wszystkie nasze potrzeby, ale Komisja Finansów Publicznych nie wyraziła zgody na przyznanie odpowiednich pieniędzy. Chciałabym jeszcze dodać, biorąc posła Cezarego Grabarczyka na świadka, iż zanim wynajęłam obecny lokal, napisałam stosy podań i próśb o przyznanie mi pomieszczeń z zasobów Skarbu Państwa. Koszt utrzymania takiego lokalu byłby groszowy. Dodatkowo rozmawiałam na ten temat ze wszystkimi kolejnymi premierami i ministrami spraw wewnętrznych oraz obrony narodowej. Minister obrony narodowej, mający szczególne poczucie humoru, zaoferował mi stare forty do zagospodarowania. Rozmawiałam także z kolejnymi prezydentami miasta Warszawy oraz wojewodami. Niestety, te wszystkie rozmowy nie przyniosły żadnego efektu. Mam świadomość tego, że pieniądze wydawane na najem są duże, ale w tej całej kwocie mieszczą się wszelkie opłaty eksploatacyjne. Poza telefonami nie płacimy już nic. Każde przeniesienie urzędu w inne miejsce jest dla wszystkich problematyczne. Dla urzędu, bo dezorganizuje jego pracę, dla państwa, bo ponosi koszty, a także dla obywateli, bo przestają identyfikować urząd z określonym miejscem i muszą go niejako odszukać. Kiedyś bardzo zależało mi, aby otrzymać pomieszczenia w opróżnianym budynku przy pl. Powstańców Warszawy 1, gdzie kiedyś była pierwsza siedziba Inspektora. Niestety, lokale przejęła izba skarbowa, która zmieniając lokalizację mogła znaleźć siedzibę w dowolnym miejscu, natomiast my mogliśmy nie przenosząc się adaptować pomieszczenia. Stało się jednak inaczej i dlatego po kilku latach musieliśmy się wynieść stamtąd, bo nasi urzędnicy pracowali po pięciu w pomieszczeniach 20-metrowych. Takie warunki były niezgodne z normami BHP i byliśmy zmuszeni wynająć obecna siedzibę, gdzie są warunki odpowiadające przepisom. Dodam, że cały czas dążymy do tego, aby stawki czynszu zostały obniżone.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#GeneralnyInspektorOchronyDanychOsobowychEwaKulesza">Jeśli chodzi o pomysł przeniesienia urzędu poza stolicę, to przyznam szczerze, że kiedyś miałam takie plany. Jednak nie wyobrażam sobie ciągłego dojeżdżania do Sejmu na posiedzenia Komisji i do ministerstw w celu uzgadniania projektów oraz do innych urzędów państwowych. Koszty dojazdów byłyby także duże, że komisja sejmowa nadal kwestionowałaby zasadność tych wydatków. W tym miejscu pozwolę sobie na pewną złośliwość i powiem, że w praktyce każdy inny urząd w państwie mógłby skorzystać z tego typu propozycji w celu potanienia kosztów swego funkcjonowania. Taka inicjatywa byłaby tym bardziej zasadna, iż w przeciwieństwie do nas, wiele urzędów nie współpracuje ściśle na co dzień z jednostkami administracji rządowej. My musimy na bieżąco dokonywać uzgodnień z Ministerstwem Zdrowia i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Naszym ustawowym obowiązkiem jest także stałe współdziałanie z centralnymi organami państwa przy tworzeniu prawa. Przenosząc się ze stolicy uniemożliwilibyśmy właściwe działanie urzędu Inspektora, a przy okazji generowalibyśmy dodatkowe koszty.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselKazimierzKleina">Moim zdaniem jest możliwe, aby urząd centralny funkcjonował poza Warszawą. To jest pomysł, który od wielu lat powtarzam z uporem maniaka. Oczywiście, nie ma on zastosowania wyłącznie do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, ale może się także sprawdzić w przypadku innych urzędów. Utożsamianie urzędu centralnego z jego funkcjonowaniem w stolicy wynika wyłącznie z naszego przyzwyczajenia. Polska nie musi funkcjonować tylko w Warszawie. W dzisiejszych czasach, przy rozwiniętym Internecie oraz innych środkach przekazu elektronicznego można świetnie pracować w różnych miejscach i być mobilnym. Naszym obowiązkiem jest pokazywać ludziom, że takie skuteczne działanie na odległość jest realne.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Kilka lat temu pełniłem funkcję zastępcy prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Razem z prezesem także mieliśmy pomysł przeniesienia siedziby urzędu poza Warszawę. Niestety, mimo usilnych starań to się nie udało. To nie jest taka prosta sprawa. Jednak posłowi Kazimierzowi Kleinie życzę wytrwałości i niezłomności w głoszeniu swojej koncepcji.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Pani minister Ewa Kulesza powołała się w swojej wypowiedzi na mnie, jako świadka jej starań o nową siedzibę. Pragnę potwierdzić, że wszystkie wspomniane działania były podejmowane. Czy są inne pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselMarekSurmacz">Mam sugestię do Inspektora, aby ponowił wniosek dotyczący nabycia na własność lokalu dla urzędu. Tylko takie rozwiązanie przyniesie nam oszczędności w kolejnych latach budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">W proponowanym budżecie państwa na rok 2006 nie ma propozycji przeznaczenia dodatkowych pieniędzy na stałą siedzibę dla Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Być może któryś z posłów zaproponuje poprawkę w tej sprawie? Droga dla takiego wniosku jest otwarta, zwłaszcza gdy opowiadają się za takim rozwiązaniem posłowie partii rządzącej. Jednak w tym momencie nikt z posłów formalnie nie zgłasza takiej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselMarekSurmacz">Myślę, iż rozpocznę rozmowy na ten temat. Sprawa na pewno nie pozostanie bez odzewu w ciągu najbliższego roku budżetowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Urząd Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych zyskał sprzymierzeńca w osobie posła Marka Surmacza.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Proponuję, aby jeżeli nie będzie głosów przeciwnych, przyjąć projekt budżetu Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych bez uwag. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę. Stwierdzam, iż Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka udzieliła pozytywnej rekomendacji projektowi budżetu Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jako kolejna będzie rozpatrywana część budżetowa 13 – Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Referentem tej części będzie prezes Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Leon Kieres, koreferentem będzie poseł Arkadiusz Mularczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Zanim przejdę do omawiania budżetu Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, pozwolę sobie na kilka słów wstępu w związku z tym, że jest to moje ostatnie spotkanie z Komisją. Moja kadencja dobiegła końca, dlatego opowiem trochę o historii Instytutu, gdyż jest to temat łączący się corocznie ściśle z budżetem tej jednostki. Można powiedzieć, że poza pomieszczeniami Pałacu Sprawiedliwości przy placu Krasińskich, Instytut nie miał nic, a więc powstał z niczego. Nie było żadnych innych lokali i poza moją osobą nikt nie był w Instytucie zatrudniony. W związku z tym, że miałem obowiązek utworzenia oddziałów Instytutu w miastach, które są siedzibami sądów apelacyjnych, musiałem tego dokonać w 11 ośrodkach. Problemy lokalowe były wszędzie trudne do opisania, ale pomimo to Instytut, dzięki własnym staraniom i zabiegom, uzyskał wszędzie nieodpłatnie nieruchomości. Można powiedzieć, iż tym sposobem Skarb Państwa wzbogacił się niejako za darmo. Z wyjątkiem Warszawy, na tych 11 ośrodkach ustanowione jest prawo trwałego zarządu. W Warszawie nadal trwają rozmowy między prezydentem Warszawy, który wykonuje funkcję starosty, a właścicielem nieruchomości, w której mamy siedzibę, w sprawie zamiany nieruchomości. Z mojej wiedzy wynika, iż dyskusje na ten temat dobiegają końca i ustalono już konkretne decyzje. Nasze nakłady przeznaczone były wyłącznie na remonty nieruchomości przekazanych nam przez Agencję Mienia Wojskowego, Wojskową Agencję Mieszkaniową, wojewodę łódzkiego i gminy. Budżet Instytutu Pamięci Narodowej corocznie był obniżany, w sumie zamknął się on kwotą około 50 milionów złotych. Nasz tegoroczny budżet proponujemy podnieść o 24% czyli z 95 milionów do 118 milionów złotych. Proponowany wzrost wynika z faktu, iż jednostka, której przewodniczę, znajduje się ciągle w rozbudowie. Ciągle trwa tworzenie kolejnych ośrodków zamiejscowych Instytutu, np. oddziału w Szczecinie. Chodzi o to, że ze względu na utworzenie sądu apelacyjnego w Szczecinie byliśmy ustawowo zobowiązani powołać oddział Instytutu w tym mieście. Nieruchomość dla oddziału otrzymaliśmy od miasta, ale całą resztę kosztów musieliśmy sami pokryć. Chodzi o sfinansowanie remontu, zatrudnienie ludzi, zakup wyposażenia itd. Chciałbym zostawić mojemu następcy Instytut w takim stanie, aby mógł się zająć jego kierowaniem, a nie ciągłym budowaniem, wyposażaniem, zatrudnianiem itd. Niestety, takiego komfortu nie miałem, ale mam nadzieję, iż Instytut, który jest już jednostką funkcjonującą w polskim życiu publicznym, będzie mógł niedługo działać bez żadnych problemów natury organizacyjnej.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Istnieją 3 sfery naszych działań: pion śledczy, pion archiwizacji i udostępniania danych oraz pion działalności edukacyjnej. Przez 5 lat kierowania Instytutem stawiałem czoło różnym problemom, w tym również pomysłom unicestwienia go. Takie inicjatywy były zgłaszane wprost albo pośrednio poprzez dokonywanie znacznych cięć w budżecie, które ograniczały znacząco działalność Instytutu. Gdyby Sejm przyznał nam, bez cięć, zaproponowane przez nas środki w budżecie na 2006 rok, chcielibyśmy te pieniądze przeznaczyć na następujące cele. Po pierwsze, pokrycie wydatków bieżących. Wzrost tych wydatków wynika ze zmiany pewnych wskaźników, m.in. płacowych. Po drugie, chcielibyśmy zwiększyć zatrudnienie w Instytucie o ok. 135 etatów. Na dzień dzisiejszy miesiącami czeka się na realizację wniosku o udostępnienie akt przez pion archiwalny. Obecnie mamy 35 tysięcy postępowań prowadzonych przez archiwistów. Dotyczą one różnych spraw, nie tylko związanych z udostępnianiem teczek osobom pokrzywdzonym. Chodzi także o wnioski sądowo-prokuratorskie, a także Fundacji „Polsko–Niemieckie Pojednanie” oraz Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Mamy także do czynienia z wnioskami naukowo-badawczymi oraz z wystąpieniami do Instytutu kierowanymi przez Rzecznika Interesu Publicznego. Warto pamiętać o tym, że aktualnie ok. 23 tysiące osób jest objętych lustracją, natomiast jeżeli ustawa lustracyjna zostanie znowelizowana, to liczba ta może wzrosnąć do 50 tysięcy. Za otrzymane pieniądze chcemy także zakończyć inwestycje w Szczecinie i Katowicach. Dodam, że budynek Instytutu w Katowicach znajduje się w bardzo złym stanie.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Chcemy także zwiększyć o pięć liczbę etatów prokuratorskich w pionie śledczym. W pionie edukacyjnym oprócz wymiany naukowej i współpracy międzynarodowej pragnęlibyśmy zacząć stopniowo wykorzystywać zasoby archiwalne, które są na nośnikach elektronicznych, tj. filmy czy prezentacje multimedialne. Zaczęliśmy podpisywać porozumienia w tej sprawie z różnymi podmiotami, m.in. z telewizją publiczną.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Dysponujemy opinią Głównej Inspekcji Pracy w Warszawie, iż budynek eksploatowany od 20 lat przez Instytut wymaga remontu, ponieważ nie spełnia odpowiednich norm. Inspektor pracy zalecił m.in. założenie wentylacji mechanicznej. Kolejną planowaną inwestycją byłaby rozbudowa archiwum przy ulicy Kłobuckiej. Znajduje się ono w budynku, który udostępniło nam Ministerstwo Administracji i Spraw Wewnętrznych. Musimy poprawić tam warunki przechowywania i udostępniania materiałów archiwalnych, zwłaszcza poprzez zastosowanie systemu informatycznego. Brakuje tam m.in. pracowni dla archiwistów.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Reasumując, tak kształtują się ogólnie nasze podstawowe zadania na rok przyszły, które powinny zakończyć wreszcie proces tworzenia się Instytutu.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">O zabranie głosu proszę koreferenta posła Arkadiusza Mularczyka.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu zaplanował na rok 2006 dochody na poziomie 260 tysięcy złotych, a wydatki w kwocie 118 milionów 351 tysięcy złotych. Oznacza to, iż wydatki będą wyższe od przewidywanego wykonania budżetu w bieżącym roku o 23 miliony 157 tysiące złotych, czyli o 24%. Jak widać, jest to niewątpliwie najwyższy w historii Instytutu wzrost poziomu wydatków. Oczywiście, w projekcie budżetu są opisane przyczyny tak znacznego wzrostu. Mam jednak prośbę do pana prezesa, aby w sposób szczegółowy przedstawił, który z obszarów działalności Instytutu wymaga tak znaczącego wzrostu nakładów. Oczywiście, w uzasadnieniu jest mowa o dodatkowych 135 etatach, ale chciałbym wiedzieć, co mają dokładnie robić zatrudniani ludzie. Czy mają oni pracować w oddziale w Szczecinie, czy też ma nastąpić proporcjonalny wzrost zatrudnienia w każdym z oddziałów? Chciałbym także wiedzieć, jakiego rodzaju zakupy towarów i usług oraz wydatki wymagają wzrostu budżetu o tak znaczną kwotę.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Jeśli chodzi o zwiększenie liczby etatów o 135, pragnę wyjaśnić, że 5 etatów ma być przeznaczonych, jak już powiedziałem, na wzmocnienie pionu prokuratorskiego. Reszta etatów ma być wykorzystana przez pion udostępniania i archiwizacji dokumentów. Naszym głównym celem jest intensyfikacja działań w zakresie udostępniania dokumentów pokrzywdzonym, a także w celach naukowo-badawczych. Znaczna część tych etatów jest przeznaczona dla oddziałów w Szczecinie i Katowicach, ale generalnie mamy zamiar równomiernego wzmocnienia wszystkich oddziałów Instytutu. Żaden z nowych etatów nie będzie przeznaczony na rozwój administracji w Instytucie. Etaty administracyjne ma u nas ok. 15% zatrudnionych.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Mówiąc o wydatkach majątkowych, pragnę wyjaśnić, że ich struktura przedstawia się następująco. Po pierwsze, dodatkowe środki mają być przeznaczone na obiekty w nowych oddziałach, a także na remonty starych nieruchomości. Jest to dokładnie opisane na stronie 20 materiałów dostarczonych Komisji.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">W bieżącym roku, w związku z cięciami budżetowymi, mieliśmy zmniejszone środki na ten cel o 3 miliony złotych. Teraz chcemy 12 milionów 400 tysięcy złotych przeznaczyć na dokończenie modernizacji i adaptacji obiektów przy ulicy Towarowej w Warszawie. W tym przypadku chodzi przede wszystkim o: montaż instalacji gaśniczej, zamontowanie wentylacji mechanicznej oraz renowację elewacji, wymianę okien oraz remonty innego rodzaju. Większość tych przedsięwzięć została zalecona przez różne inspekcje m.in. inspektora pracy. Na te cele ma być wydanych 8 milionów 100 tysięcy złotych. Kolejną realizowaną inwestycją ma być rozbudowa archiwum przy ulicy Kłobuckiej. Na ten cel ma pójść 3 miliony 500 tysięcy złotych. Pozostałe wydatki inwestycyjne zawierają się w kwocie 800 tysięcy złotych i obejmują przede wszystkim różnego rodzaju roboty inwestycyjno – budowlane prowadzone we wszystkich oddziałach i delegaturach.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Chciałbym zadać pytanie uzupełniające – czy biorąc pod uwagę stan finansów publicznych oraz program rządu „Tanie Państwo” jest uzasadnione, aby te wszystkie wydatki realizować w trakcie jednego roku budżetowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Oczywiście, co roku zadawane jest to samo pytanie oraz co roku Sejm obcina budżet Instytutu. Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że projekt naszego budżetu został tak skonstruowany, aby jego wykonanie pozwoliło na realizację zadań umożliwiającą zakończenie procesu tworzenia Instytutu. Każde okrojenie budżetu spowoduje, że wydatki zostaną jedynie przeniesione na następny rok. Zwracam uwagę, iż zabezpieczenie na ten czas pewnych obiektów, takich jak np. przy ulicy Towarowej w Warszawie, spowoduje, że koszty inwestycji jedynie wzrosną. Moje coroczne prośby o odpowiednie środki są ignorowane, co znacząco utrudnia realizację obowiązków nałożonych ustawowo na Instytut.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Uznając, że wydatki Instytutu Pamięci Narodowej planowane na 2006 roku zostały skalkulowane zgodnie z obowiązującymi przepisami, zgłaszam wniosek o przyjęcie przedłożonego projektu budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję, czy ktoś z członków Komisji, chciałby się wypowiedzieć na temat budżetu Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselWojciechWilk">Chciałbym zadać pytanie, zbliżone do tego, które zadał poseł Arkadiusz Mularczyk. Jaki wpływ będzie miało zatrudnienie dodatkowo 135 osób np. na skrócenie czasu oczekiwania przez uprawnione osoby na uzyskanie statutu osoby pokrzywdzonej? Drugie moje pytanie, bardziej szczegółowe, dotyczy par. 40 i 90. Czym można wytłumaczyć wzrost określonych w nich wydatków z 53 tysięcy złotych w 2005 do 169 tysięcy złotych w 2006?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Odpowiadając na pierwsze pytanie, chciałbym stwierdzić, iż naszym zadaniem jest realizowanie wniosków o uznanie za pokrzywdzonego w terminach przewidzianych w kap.a Termin wynosi 1 miesiąc, a w przypadkach szczególnie trudnych – 2 miesiące. Nawet teraz zdarza się nam dotrzymywać tych terminów, ale wszystko zależy od tego, gdzie są zgromadzone materiały. Proszę pamiętać, iż pomoce inwentarzowe w dużym stopniu zostały zniszczone. Czasami ustalając jakiś fakt prowadzimy nasze poszukiwania po omacku. Najczęściej to sami pokrzywdzeni wskazują nam w swoich wnioskach, gdzie znajduje się najwięcej dotyczących ich materiałów. Jeszcze raz podkreślę, że naszym pragnieniem jest, aby planowany wzrost etatów doprowadził do tego, że poszukiwania materiałów archiwalnych i ich udostępnianie nie będzie przekraczało dwóch miesięcy. Jednak nigdy nie będę mógł dać gwarancji, iż w sytuacjach szczególnych ten proces nie będzie musiał trwać dłużej. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego zmusza nas, w pewnych sytuacjach, nie tylko do orzekania na podstawie materiałów, ale w związku z tym, że wszystkie sprawy mają być załatwiane w formie decyzji administracyjnej, także do przeprowadzania postępowania administracyjnego, tak jak przed sądem lustracyjnym. Dziś musimy to robić, nawet bez nowelizacji ustawy, prowadząc jakiekolwiek przesłuchania świadków lub gromadząc źródła dowodowe. Z tego względu, w pewnych sytuacjach, takie postępowania mogą się wydłużać. Jeszcze raz pragnę podkreślić, że przy 30 tysiącach postępowań, które dziś prowadzimy, ludzie czekają na ich wyniki od kilku tygodni, nawet do roku. Dlatego dla mnie najistotniejszą sprawą pozostaje usprawnienie pionu archiwalnego Instytutu. Z tego względu dodatkowe środki na nowe etaty i wzrost wynagrodzeń muszą być przeznaczone przede wszystkim dla pionu archiwalnego w całej Polsce.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Jeśli chodzi o wydatki, o które pytał pan poseł Wojciech Wilk, to pieniądze te są przeznaczone na umowy zlecenia. Wydatki te wynikają z planu wydawniczego zatwierdzonego przez Kolegium Instytutu. Pieniądze te kierujemy do obcych autorów, choć w Instytucie jest zatrudnionych około 170 historyków. Jednak czasami zdarza się nam zlecić przygotowanie pewnych prac i opracowań obcym podmiotom. Dodam, aby nie było wątpliwości, iż wspomniane opracowania powstają na bazie naszych archiwów. Przypominam także, iż w konferencjach przygotowywanych przez Instytut uczestniczą najwybitniejsi światowi historycy, co niewątpliwie też kosztuje. Instytut ma podpisane umowy z ośrodkami naukowo– badawczymi, a także większością polskich uniwersytetów oraz z prestiżowymi placówkami zagranicznymi. Chodzi o placówki podobne do naszej, chociażby niemiecki Instytutu Gaucka. Aktywnie współpracujemy z instytucjami o podobnym profilu w krajach dawnego bloku wschodniego: Czechach, Węgrzech, Litwie, Bułgarii itd. W ramach współpracy odwiedzają nas zagraniczne delegacje: był premier Litwy, delegacja gruzińska, serbska, chorwacka. Oni chcą utworzyć podobne instytuty, wzorując się na naszych rozwiązaniach instytucjonalnych i ustawowych. Dodam, aby nie było wątpliwości, iż ja nigdzie po świecie nie jeżdżę.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Reasumując, wymienione pozycje dotyczą wydatków na honoraria za publikacje w biuletynie i zbiorach naukowych, a zwłaszcza przygotowania materiałów i opracowań na nasze konferencje naukowe. Naszym pracownikom za taką pracę nie płacimy ani jednej dodatkowej złotówki. Pracownik etatowy wykonuje wszystko w ramach wynagrodzenia podstawowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są kolejne pytania do pana prezesa? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Panie prezesie, jednak dożyliśmy takich czasów, iż na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka nikt nie proponuje zmian polegających na zmniejszeniu budżetu Instytutu. To są wspaniałe czasy. Dodatkowo pragnę zauważyć, że nasze dzisiejsze spotkanie wcale nie musi być ostatnim.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Czekam na każde zaproszenie Komisji i w każdej sytuacji jestem gotów stawiać się przed jej obliczem.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zawsze starałem się zrozumieć potrzeby Instytutu, aczkolwiek w praktyce różnie to wychodziło, co wcale nie znaczy, iż większość nie dostrzegała potrzeby istnienia tego organu. Mam nadzieję, iż zapowiedzi zmian instytucjonalnych w Instytucie, jakie pojawiły się w ustach prominentnych polityków, w związku z projektowanym rozszerzeniem zakresu działania i przejęcia roli Rzecznika Interesu Publicznego, nie będą wymagały zmian w budżecie. Jednak ze względu na to, że propozycje te do tej pory nie zmaterializowały się w postaci konkretnych projektów ustaw, wydaje się, że nie ma dzisiaj potrzeby, aby o tym mówić. Czy pan prezes podziela ten pogląd?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Zgadzam się, istotnie nie mogliśmy uwzględnić w projekcie budżetu propozycji zmian ustawowych, bo nie są one jeszcze nam w pełni znane.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Proponuję, aby o ile nie będzie głosów przeciwnych, przyjąć projekt budżetu Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu bez uwag. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka udzieliła pozytywnej rekomendacji projektowi budżetu w części dotyczącej Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Dziękuje prezesowi Leonowi Kieresowi za bardzo dobrą współpracę Komisji z Instytutem</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">Mam nadzieję, że przedstawiciel Komisji Finansów Publicznych pan poseł Kazimierz Kleina także będzie rekomendował swojej Komisji poparcie dla projektu budżetu Instytutu.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PrezesInstytutuPamieciNarodowejKomisjiSciganiaZbrodniprzeciwkoNarodowiPolskiemuLeonKieres">29 grudnia albo 10 stycznia zostanie zaprzysiężony nowy prezes Instytutu, dlatego chciałbym się pożegnać i bardzo podziękować Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka za dobrą współpracę. Mam nadzieję, że przez najbliższe lata Komisja będzie miała pełną satysfakcję z pracy i współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Jeszcze raz dziękujemy panu prezesowi. Żadne fakty nie zmienią tego, iż pozostanie pan w naszej pamięci jako twórca Instytutu Pamięci Narodowej.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przechodzimy do rozpatrzenia część budżetowej 15 – Sądy powszechne, 37 – Sprawiedliwość, 83 – Rezerwy celowe w zakresie pozycji 58 oraz części dotyczącej przychodów i wydatków państwowych funduszy celowych z zał. nr 5. Referentem tych części będzie wiceminister sprawiedliwości Andrzej Grzelak, natomiast koreferentem będę ja.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy wszystkie te części będziemy omawiać łącznie? Pytanie to kieruję do ministra Andrzeja Grzelaka?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciAndrzejGrzelak">Jesteśmy za łącznym omawianiem tych części budżetu, za których realizację jest odpowiedzialny Minister Sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zgadzam się. Wobec powyższego przekazuję głos przedstawicielowi Ministerstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Na początku pozwolę sobie stwierdzić, iż budżet resortu jest ściśle powiązany z zadaniami, jakie minister sprawiedliwości ma do zrealizowania w roku 2006. Projektowane wydatki wynoszą łącznie 6 miliardów 683 milionów 558 tysięcy złotych. Pragnę wyjaśnić, że projekt budżetu był przygotowywany w momencie, gdy nie planowaliśmy jeszcze tak szerokiej reformy wymiaru sprawiedliwości. Mimo tego pragnę zapewnić, iż autopoprawka rządu dotycząca części 37, zwiększająca wydatki o 70 milionów złotych oraz wewnętrzne zmiany w budżecie sądów powszechnych pozwalają na wdrożenie najważniejszych zmian już w przyszłym roku. Takie stanowisko wynika z tego, że po przeanalizowaniu założeń reformy można było uznać, iż niektóre jej cele są możliwe do zrealizowania bez większych nakładów finansowych. Dotyczy to przede wszystkim: korekt organizacyjnych, zmian proceduralnych, zmian podnoszących efektywność i sprawność działania sądów. Jak widać, są to zmiany nieniosące za sobą znacznych kosztów finansowych. Oczywiście taka reforma, w fazie wstępnej, oznacza przede wszystkim znaczny wysiłek legislacyjny. Z tego względu, biorąc pod uwagę właściwość Komisji, chciałbym pokrótce przedstawić planowane inicjatywy i zmiany. W pierwszym kwartale 2006 roku Minister Sprawiedliwości ma zamiar zgłosić projekt ustawy o zmianie ustawy-Kodeks postępowania cywilnego dotyczący usprawnienia rozpoznawania spraw gospodarczych, co jest niezbędne dla rozwoju gospodarki. W tym samym czasie przewiduje się przygotowanie pakietu projektów ustaw zmieniających: Kodeks karny, Kodeks postępowania karnego, Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia oraz Kodeks karny wykonawczy dotyczących m.in. zaostrzenia represji karnej za przestępstwa o charakterze chuligańskim oraz wprowadzenia skróconego i uproszczonego, do niezbędnego minimum, rozpoznawania przez sądy spraw o przestępstwa o drobnej i średniej wadze oraz o charakterze chuligańskim. Chcemy, aby postępowania w tych sprawach zostały ograniczone do krótkiej rozprawy, lecz z zachowaniem pełnych gwarancji procesowych, dzięki zapewnieniu udziału w rozprawie prokuratora i obrońcy. W kolejnym etapie planujemy przedstawić pakiet ustaw, które wyposażą sądy w skuteczne instrumenty dyscyplinowania uczestników postępowania karnego. W tym samym terminie chcemy przedstawić rządowy projekt ustawy o wprowadzeniu systemu dozoru elektronicznego skazanych. Jak wiadomo, istnieje dotyczący tej kwestii projekt poselski, a teraz będzie także projekt rządowy. W drugim kwartale przyszłego roku przedstawimy pakiet projektów ustaw zmieniających ustawy: Kodeks postępowania karnego, Kodeks wykroczeń oraz Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia dotyczących uproszczenia procedur we wszystkich sprawach, a także ukierunkowania przepisów na respektowanie praw ofiar przestępstw. Pakiet ten będzie obejmował także program określany jako „Spokojny dom”. Program ma: przyspieszać i uprościć postępowania, ostrzej penalizować zachowania związane z naruszeniami: spokoju i porządku publicznego, ciszy nocnej, obyczajowości. Będziemy w ten sposób zwalczać lepiej drobną, aczkolwiek bardzo uciążliwą recydywę. W dalszej kolejności przedstawimy projekt ustawy zmieniający ustawę o ustroju sądów powszechnych, proponujący oparcie sądownictwa o profesjonalizm, poprzez rezygnację z udziału ławników bądź alternatywne znaczne ograniczenie ławników w postępowaniach sądowych w niektórych kategoriach spraw. W dalszej kolejności przygotowujemy projekty ustaw o zmianie ustawy-Kodeks postępowania cywilnego, mający na celu uproszczenie i przyspieszenie postępowania cywilnego oraz rozszerzenie zakresu mediacji. W drugim kwartale 2006 r. przewidujemy także wniesienie projektu ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, stanowiący implementację dyrektywy UE dotyczącej elektronicznego dostępu do rejestrów, która wejdzie w życie</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Na końcu swojego wystąpienia, chciałbym jeszcze powiedzieć kilka słów na temat dwóch opinii dotyczących projektu budżetu, jakie dotarły do mnie w dniu wczorajszym. Jedna z nich dotyczy części 15 projektu. Autorowi tej opinii chciałbym bardzo podziękować za sformułowanie, iż: „projekt budżetu w części 15 ocenia jako realistyczny”. Podziękować chciałbym też za stwierdzenie, iż: „poziom założonego wzrostu, jakkolwiek należy zalecać ostrożność przy formułowaniu jego realności, wydaje się mieścić w ramach górnych poziomów racjonalności”. Jednocześnie pragnę stwierdzić, iż autor ma prawo przyjąć własną metodę oceny. Każda z metod jest dobra, a wyniki jej należy mieć w uwadze. Opinia jest skonstruowana głównie pod kątem oceny ekonomicznej projektu. Sądzę tak na podstawie sformułowań zawartych w opinii np.: „brak jest długookresowego spójnego planu finansowania sądownictwa powszechnego” lub „powinna się zwiększyć efektywność pracy sądów powiązana z motywowaniem sędziów”. Oceniając ten projekt budżetu z takiego punktu wiedzenia, należy formułowane uwagi podzielić na różne kategorie. Jedna z przedstawionych uwag, jest w mojej ocenie wysoce kontrowersyjna i nie zgadzam się z nią. Dotyczy to sformułowania, że: „wydatki na personalne otoczenie sędziego, czyli jego asystentów i pomocników, są wydatkami na ludzi o niskich kwalifikacjach, czyli mogą to być wydatki nieracjonalne”. Tendencje, jakie występują w tym zakresie w sądownictwie międzynarodowym, mają być realizowane również w Polsce. Kierunek tych zmian polega na tym, aby sędziego odciążyć od konieczności załatwiania spraw administracyjnych. Sędzia nie będzie musiał: liczyć kosztów spraw, wydawać jakiś zarządzeń organizacyjnych itd. Sędzia modelowo powinien się skupić na orzekaniu merytorycznym, a nie na jakiś pobocznych sprawach proceduralnych. Do realizowania tego celu sędziemu potrzebne będzie niezbędne otoczenie personalne. Zajmować się ono ma: odpowiednim opisem faktycznym sprawy, zbieraniem odpowiedniego orzecznictwa krajowego i międzynarodowego dotyczącego sprawy. Sędzia ma otrzymywać gotowy materiał, tak aby jak najszybciej rozstrzygać o sprawie. Przy takim wykorzystaniu potencjału intelektualnego sędziego, a nie wykorzystaniu go do spraw proceduralnych i techniczno-biurowych możemy znacznie usprawnić całe nasze sądownictwo. Mnożenie etatów sędziowskich, z jednoczesnym założeniem, iż sędziowie mają załatwiać sprawy drobne, nie związane z orzekaniem, jest kosztowne i niecelowe. Swojego czasu w resorcie postawiliśmy barierę liczbie etatów sędziowskich w Polsce na poziomie 10 tysięcy. Gdy zakładaliśmy ten poziom, wydawał się on nam duży i nieprzekraczalny. Jednak życie pokazało, iż realizując kolejne zmiany zaczynamy oscylować w okolicach tej liczby. Dziś w budżecie znów planujemy zatrudnić kolejnych 80 sędziów. Wobec powyższego, celem usprawnienia sądownictwa, bez znacznego zwiększania liczby sędziów, będzie zatrudnianie osób z otoczenia sędziego, które mają służyć pomocą administracyjno-techniczną. Ci ludzie mają mieć wynagrodzenia znacznie mniejsze niż sędziowie, dzięki czemu będzie możliwe zwiększenie efektywności pracy sędziów, ale bez zwiększania liczby kosztownych etatów sędziowskich.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Podziękować chciałbym także autorowi drugiej opinii, dotyczącej części 37 projektu budżetu. Generalnie opinia jest pochlebna dla założeń, jakie wypracowaliśmy w resorcie sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Na końcu, zwracam się do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o poparcie przedłożonych projektów budżetów: sądów powszechnych, prokuratur, więziennictwa, zakładów dla nieletnich, instytutów i Ministerstwa Sprawiedliwości. Dodatkowo chciałbym poprosić o poparcie Komisji dla naszych starań o zwiększenie środków finansowych o kwoty, jakie podałem, co przyczyni się do sprawnego prowadzenia reformy wymiaru sprawiedliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Bardzo dziękuję ministrowi Andrzejowi Grzelakowi za zreferowanie planowanego budżetu w czterech częściach dotyczących: część budżetowej: 15 – Sądy powszechne, 37 – Sprawiedliwość, 83 – Rezerwy celowe w zakresie pozycji 58 oraz części dotyczącej przychodów i wydatków państwowych funduszy celowych z zał. nr 5. Jako koreferent pozwolę sobie teraz na przedstawienie kilku uwag na temat propozycji resortu.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Generalnie należy stwierdzić, iż projektowany budżet zakłada, że kolejny rok będzie charakteryzował się wzrostem wydatków na sądy, jak i na szeroko rozumianą sprawiedliwość. Sądzę, że każdy członek Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka powinien z zadowoleniem przyjąć taką propozycję. Nie jest to jednak tak znaczący wzrost środków budżetowych jaki resort i sądownictwo otrzymały kilka lat temu – wtedy wzrost sięgał 30%. Dziś wynosi on średnio około 10% i nie dotyczy to wszystkich działów budżetowych. W związku z tym rodzą się pytania, czy wszystkie zakładane przez Ministerstwo Sprawiedliwości cele reformy mogą być osiągnięte? Czy środki przeznaczone na więziennictwo spełnią oczekiwania, które od wielu lat były wyrażane? Na forum Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka byliśmy bardzo często świadkami zgłaszania licznych postulatów, aby doprowadzić do takiej sytuacji, że większość ludzi skazanych na bezwzględną karę więzienia będzie niezwłocznie mogło odbywać ją w zakładach karnych. Dzisiaj sytuacja w tej mierze jest daleka od zadowalającej ponieważ około 1/3 skazanych na bezwzględną karę więzienia, nie może jej odbywać ze względu na brak miejsc w zakładach karnych. Mam wrażenie, iż ten stan rzeczy jest podstawowym źródłem zaniepokojenia opinii publicznej. Co więcej, oprócz niepokojów, takie postępowanie jest niezwykle demoralizujące zwłaszcza dla środowiska przestępczego. Nie może być dalej tak, że wobec osoby skazanej na karę więzienia państwo jest bezradne. Państwo nie może zrezygnować z egzekucji kar, gdyż traci autorytet, a ludzie będą takie państwo lekceważyć. Wprawdzie dostrzegamy, iż większe środki mające być przeznaczone na więziennictwo i wydane na rozbudowę aresztów i zakładów karnych. Mam w pamięci spotkanie z panem ministrem Zbigniewem Ziobro, który na jednym z pierwszych posiedzeń naszej Komisji stwierdził, iż najszybszym sposobem uzyskania dużej liczby miejsc w zakładach karnych jest ich rozbudowa. Taka rozbudowa nie wymaga pozyskiwania nowych gruntów, a poza tym istnieje już częściowa infrastruktura. Jednak w mojej ocenie, liczba pozyskanych miejsc poprzez rozbudowę starych zakładów jest ciągle niewystarczająca. Z tego względu należy poszukiwać sposobów, aby w kolejnych latach ten problem został inaczej rozwiązany. Dodatkowo należy jeszcze mieć na uwadze fakt, iż poszukiwanie w polityce karnej większego wykorzystywania środków probacyjnych nie znajduje odzwierciedlenia w projekcie budżetu. Znamy wstępne projekty dotyczące zwiększenia etatów kuratorskich, ale zamierzenia spełzły na niczym i skończyło się tylko na dodatkowych 50 etatach. W mojej ocenie jest to efekt dalece niesatysfakcjonujący. Jednak godnym odnotowania w projekcie budżetu jest nacisk i determinacja resortu, aby nie zwiększać etatów orzeczniczych w sądownictwie i koncentrować się na etatach pomocniczych, tj. zatrudnianiu asystentów sędziów. Takich etatów pomocniczych przybędzie 800. Także gdy chodzi o etaty urzędnicze, warto odnotować zwiększenie ich o 1020. To jest dość imponująca liczba. Być może wśród tych nowych etatów dałoby się znaleźć jakieś rezerwy i przeznaczyć je na etaty kuratorskie. Mamy także w budżecie zaplanowane zwiększenie etatów referendarzy o 250. Odnotowujemy ten wzrost jako znaczny, aczkolwiek byłoby chyba można byłoby jeszcze zwiększyć tę liczbę.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Na tle tych analiz pojawia się pytanie, czy projekt budżetu prezentowany dziś na posiedzeniu Komisji zawiera środki na realizację eksperymentu polegającego na wprowadzeniu tzw. sądów 24-godzinnych, co zostało zapowiedziane przez premiera w expose, a także przez ministra Zbigniewa Ziobro. Osobiście, po analizie środków zaplanowanych na przyszły rok nie znajduję potwierdzenia tej zapowiedzi. Będę bardzo zobowiązany, gdyby przedstawiciele Ministerstwa jeszcze dziś bliżej określili sposób realizacji tego eksperymentu. Wśród innych wątpliwości chciałbym zwrócić uwagę na kwestię dotyczącą przeznaczenia 16 milionów złotych na wzrost wynagrodzenia dla 180 prokuratorów okręgowych i apelacyjnych, którzy mają zostać wyodrębnieni w pionie do spraw zwalczania przestępczości zorganizowanej. Jakie jest uzasadnienie w wyodrębnienia takiego pionu w prokuraturze oraz dlaczego to mają być prokuratorzy innej kategorii? Czy takie działania nie spowodują perturbacji w pracach całej prokuratury? Czy nie wywoła to pewnych napięć i frustracji w całej pozostałej grupie prokuratorów? Czy przygotowane zostały przez Ministerstwo jakieś specjalne analizy ukazujące, jakie będzie miało to skutki dla całego wymiaru sprawiedliwości? Nie mam natomiast żadnych uwag do planów finansowych funduszy celowych ani do środków pochodzących z zagranicy. Sądzę, iż w tym zakresie budżet został przygotowany zgodnie z zasadami. Reasumując, mimo wszystko z optymizmem patrzę na kolejny rok wzrostu wydatków państwa na szeroko rozumiany wymiar sprawiedliwości, bo od wielkości omawianych części budżetowych zależy poprawa stanu bezpieczeństwa i zwiększenie subiektywnego poczucia bezpieczeństwa przez obywateli. Całemu resortowi życzę, aby zaplanowany budżet udało się zrealizować zgodnie z zamierzeniami.</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Na koniec pragnę zadać jedno pytanie. W wydatkach budżetowych przewiduje się środki na rozwój informatyzacji . Niedawno był realizowany program przebudowy bazy informatycznej prokuratur. Jak resort ocenia realizację tego zadania?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Na pytanie, czy wszystkie stawiane cele reformy mogą być zrealizowane, starałem się odpowiedzieć w części wstępnej swojego wystąpienia. Generalnie realizacja reformy jest zaplanowana na wiele lat, w związku z czym zadania są selekcjonowane. W pierwszej kolejności będziemy realizować te elementy, które nie będą powodować większych obciążeń i kłopotów finansowych. Na pierwszy rzut pójdą zatem uregulowania legislacyjne. Uważam, że poza tymi konkretnymi kwotami, które wymieniłem, budżet będzie mógł udźwignąć resztę wydatków związanych z rozpoczęciem się reformy. Nasze kalkulacje wskazują, że działalność legislacyjna rządu w obszarze sprawiedliwości będzie rozłożona na cały rok 2006, a ewentualnych skutków finansowych należy się spodziewać dopiero w 2007. Taka jest odpowiedź na pytanie, czy budżet 2006 roku sfinansuje reformę. W mojej ocenie, musimy coraz bardziej myśleć na temat reformowania wymiaru sprawiedliwości w sposób intensywny, a nie ekstensywny. Będziemy musieli raczej zacząć reformować istniejące, procedury, niż wprowadzać nowe. Podobnie będziemy musieli ulepszać instytucje zamiast przeznaczać na nie coraz więcej środków i ludzi. Takie myślenie zagwarantuje nam ulepszenie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Formułując tę myśl, nawiązuję do drugiego pytania przewodniczącego Cezarego Grabarczyka, a mianowicie do kwestii więziennictwa. Na początku wypowiem myśl banalną na ten temat, a mianowicie, uważam, że problem więziennictwa w Polsce jest wyjątkowo poważny. W mojej karierze miałem niedawno pewien problem, na szczęście krótkotrwały, że osadzeni w jednym z zakładów karnych zaprzestali przyjmowania posiłków, traktując to jako strajk przeciwko przepełnieniu więzienia. Sądzę, że możliwości komunikowania się więźniów ze światem zewnętrznym powoduje, iż często słyszą oni informacje o przepełnieniu zakładów, co w połączeniu ze stanem faktycznym w naszych więzienia stwarza możliwość wybuchu buntu. Z tego względu nie ma takiej możliwości, aby problemów więziennictwa już teraz nie rozwiązywać i odkładać je na później. Z drugiej strony, istotny wpływ w sytuację w więzieniach ma dynamika skazań na bezwzględną karę więzienia. Ostatnio odnotowujemy 400 takich skazań tygodniowo. To jednoznacznie świadczy o problemie i pokazuje że poprzez nowe inwestycje nie jesteśmy w stanie sprostać tej dynamice. Wykluczone jest, abyśmy mogli zdążyć z budowaniem zakładów karnych, jeżeli do problemu będziemy podchodzili w ten sposób, iż każdy skazany musi mieć zapewnione miejsce odosobnienia w więzieniu. Dlatego należy się zastanowić nad wprowadzeniem jak największej liczby rozwiązań probacyjnych, a także nad złagodzeniem tych wszystkich przepisów, które zawierają zbyt rygorystyczne sankcje. Wiem, iż w zespołach powołanych przez Ministra Sprawiedliwości do spraw reformy wymiaru sprawiedliwości rozważane są pomysły dotyczące złagodzenia stosowania niektórych instytucji w tym: warunkowego zwolnienia z odbywania kary. Kolejnym pomysłem na poprawę istniejącej sytuacji jest zastosowanie monitoringu elektronicznego skazanych. To rozwiązanie ma sens, gdy zostanie tak skonstruowane, że nie będzie to jeszcze jeden rodzaj kary, ale sposób wykonywania kary pozbawienia wolności. Tym sposobem sędziowie nie będą mieli dylematów przy wymierzaniu kary pozbawienia wolności, a skazani będą mieli możliwość wyboru spędzenia czasu za murami albo noszenia opaski elektronicznej na wolności. Dzięki temu uzyskamy dodatkowe miejsca w więzieniach dla skazanych za najcięższe przestępstwa. Na początku spodziewamy się, iż tym systemem zostaną objęci skazani wyrokami bezwzględnego pozbawienia wolności do roku. Takich skazanych jest na obecnie około 23 tysięcy. Nawet jeżeli część z nich nie zgodzi się na taki sposób wykonywania kary, a część z nich za pomocą różnego rodzaju sztuczek prawnych uniknie jej wykonania, to nadal liczba osób, którzy zwolnią miejsca w więzieniach, jest znaczna. Według naszych szacunków, takich osób mogłoby być nawet 10 tysięcy rocznie.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">W tej chwili sytuacja w więziennictwie jest wyjątkowo trudna. Skazanych na karę bezwzględnego pozbawienia wolności jest 84 tysiące osób, natomiast osadzonych jest około 69 tysięcy. Chcąc rozwiązać problem, musimy podejmować działania zarówno inwestycyjne, jak i pozainwestycyjne. Plan, który przewidywał w latach 2005-2009 wzrost miejsc w zakładach karnych o 10 tysięcy, został zmodyfikowany i przewiduje powstanie do 17 tysięcy miejsc w latach 2006-2009. Jest prawdą to, co powiedział przewodniczący Komisji poseł Cezary Grabarczyk, iż główny nacisk położono na rozbudowę istniejących zakładów karnych. Proponuje się zastosowanie tanich rozwiązań, realizację projektów, które są własnością więziennictwa, a mianowicie budowę pawilonów kontenerowych. Ta metoda sprawdza się bardzo dobrze w praktyce, sam obserwowałem, jak funkcjonuje ona w zakładzie karnym w Czarnem. Są to konstrukcje, które w pełni zabezpieczają odpowiednie warunki mieszkaniowe, a jednocześnie łatwo je montować. Dzięki temu rozwiązaniu, poprzez zwiększenie środków finansowych tylko o 50 milionów złotych możemy, już w następnym roku zapewnić 4 tysiące nowych miejsc w więzieniach oraz przygotować 2,5 tysiąca miejsc na rok 2007. Jednocześnie pragnę stwierdzić, iż bez względu na to, czy jesteśmy do tego przyzwyczajeni, czy też nie, ludzie i firmy obsługujący zakłady karne będą nie muszą koniecznie należeć do wymiaru sprawiedliwości. Konkurencja w wykonywaniu usług wkrada się nawet do tak specyficznej dziedziny jak więziennictwo. Kiedyś taki dylemat miała Policja, zastanawiając się, czy ktoś spoza tych służb może pilnować obiektów sądowych. Okazało się, że jest to możliwe. Tak samo jest teraz w sądach, mogą je sprzątać osoby niezatrudnione w nich na etatach. Obawy dotyczyły potencjalnej możliwości znikania akt. Okazało się jednak, że do takich incydentów nie dochodzi i dlatego przyjmuje się teraz, że podmioty obce mogą wykonywać usługi na rzecz sądów na zasadzie kontraktów. Takie same zmiany w psychice ludzi zaszły w kwestii obsługi więziennictwa przez służbę zdrowia. Kiedyś nie wyobrażano sobie, że obcy podmiot, a nie służba szpitalna, może zajmować się chorymi. Dziś jest to standard i nie słyszymy o żadnych przypadkach niedopełnienia obowiązku lub nadużyciach ze strony wynajętych firm. Podaję te przykłady po to, aby wskazać, że trzeba będzie się chyba przyzwyczaić do myśli, że w nieodległej przyszłości trzeba będzie zaangażować prywatne środki do budowy więzień. W resorcie badamy takie możliwości i rozpatrujemy, czy ustawa o partnerstwie prywatno-publicznym daje nam upoważnienie do podjęcia odpowiednich działań w tym zakresie. Zewsząd zbieramy doświadczenia, interesuje nas zwłaszcza praktyka amerykańska i brytyjska. Dzisiaj można jedynie stwierdzić, iż zamiast kupować lub budować obiekt więzienny można od podmiotu prywatnego wynająć usługę. Obiekt taki nigdy nie stanie się własnością Skarbu Państwa, ale tego, kto go wybudował, a my będziemy mogli zawrzeć odpowiedni kontrakt na świadczenie odpowiedniego zakres usług dotyczących przetrzymywania skazanych na więzienie. Z naszego punktu widzenia takie usługi mają jeden zasadniczy plus. Jeżeli nasz kontrahent nie dotrzyma jakiegokolwiek warunku umowy, to mamy możliwość natychmiastowego jej rozwiązania. To będzie bardzo dobra gwarancja dla nas, że wszyscy, którzy chcą prowadzić usługi w tym zakresie, będą traktowali poważnie zobowiązania. Z wprowadzeniem w życie takiego systemu wiąże się potrzeba powołania nowej instytucji, jaką byłby audytor penitencjarny. Zakładamy, że w ramach tego systemu w prywatnych ośrodkach byliby osadzani tylko skazani na niskie wyroki. Jak widać, o systemie więziennictwa nie można myśleć tylko poprzez pryzmat intensywnej rozbudowy zakładów karnych, ale także dostrzegać zalety ekstensywnego usprawniania i wykorzystania tego, co posiadamy. Według naszych wyliczeń, przy takim systemie karania oraz wykonywania kary więzienia i mając na uwadze zlikwidowania demoralizującego stanu, iż skazujemy i nie osadzamy, musielibyśmy mieć do dyspozycji ok. 115 tysięcy miejsc w więzieniach. Takiego stanu nie da się osiągnąć w krótkim czasie poprzez nowe inwestycje. Trzeba więc szukać innych rozwiązań takich jak więziennictwo prywatne. Na rzecz tego ostatniego rozwiązania przemawia także to, iż państwo płaci prywatnym podmiotom przez wiele lat. Takie umowy można zawierać na trzydzieści i więcej lat i tym sposobem wysiłek finansowy państwa rozłożony jest bardzo długi okres.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Jedno z kolejnych pytań przewodniczącego Cezarego Grabarczyka dotyczyło kuratorów. W budżecie zostało dokonane pewnego rodzaju przesunięcie funduszy z kuratorów na jednostki prokuratorskie szczególnego rodzaju. Jednak nie zapominamy o kuratorach. Przewidujemy, iż w trakcie prac nad ustawą dotyczącą monitoringu elektronicznego zaproponujemy poważną reformę służby kuratorskiej. Dzięki temu będziemy mogli wyposażyć kuratorów w środki nadzoru elektronicznego. Pomysł opracowywany przez resort polega na tym tym, że sędziowie penitencjarni oraz kuratorzy będą najważniejszymi osobami nadzorującymi wykonywania kary pozbawienia wolności w systemie nadzoru elektronicznego. Kurator będzie musiał być wyposażony w niezbędne urządzenia elektroniczne, w tym w przenośny komputer. Koncepcja ta bazuje na związaniu niejako skazanego z kuratorem, nie tylko poprzez bezpośredni kontakt, ale także pośredni poprzez opaskę z chipem. Ze względu na to, że decyzja o wejściu w życie ustawy o monitoringu będzie rozstrzygana u schyłku 2006 roku, zdecydowaliśmy się nie zmieniać w tej chwili zasadniczo liczby i sposobu funkcjonowania kuratorów. Kończąc ten temat powtórzę jeszcze raz, że prace nad zmianami dotyczącymi ustaw o kuratorach trwają. W naszej ocenie funkcjonujący kuratorzy odnoszą dziś wiele sukcesów, ale w tym obszarze jest jeszcze wiele do zrobienia i udoskonalenia.</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Kolejne pytanie brzmiało: czy projekt budżetu zabezpiecza środki na realizację eksperymentu tzw. sądów 24-godzinnych lub inaczej mówiąc na wdrożenie szybkiego prowadzenia postępowań karnych. Bazując na kalkulacjach doszliśmy w tej sprawie do licznych wniosków. Po pierwsze, projekt mógłby wejść w życie dopiero od drugiego półrocza następnego roku. Po drugie, koszty tego rozwiązania na początku dotyczyłyby przede wszystkim obrony z urzędu. Po dokonaniu odpowiednich przesunięć w budżecie sądownictwa dałoby się całą operacje sfinansować bez dodatkowych nakładów. Idea całego rozwiązania polega na jak najszybszym orzekaniu o popełnieniu przestępstwa, a nie na wprowadzeniu dyżurów sądu przez całą dobę. Z naszych ekspertyz wynika, iż od strony finansowej można rozsądnie rozwiązać ten problem. Resort nie obawia się jakiś szczególnych perturbacji finansowych, w związku z realizacją tego programu.</u>
<u xml:id="u-78.4" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Jeśli chodzi o kwotę 16 milionów przeznaczonych na 180 prokuratorów, to 10 milionów złotych przeznaczonych jest na wynagrodzenia tych prokuratorów, a 6 milionów ma być wykorzystanych na wydatki celowe związane z tą nową służbą. Zwracam uwagę, że jest ona nowa tylko w sensie organizacyjnym i nazewnictwa, ale konsekwencją powstania tej służby będzie zlikwidowanie biur przestępczości zorganizowanej. Generalnie mamy zatem do czynienia bardziej z przesunięciami, niż z tworzeniem nowych jednostek. Pomysł ministra sprawiedliwości sprowadza się do tego, aby powstały szczególnie energiczne jednostki zajmujące się terroryzmem, zorganizowaną przestępczością i przestępstwami międzynarodowymi, a więc przestępstwami, które nie mają skali lokalnej. Będą to specjalni prokuratorzy, którzy z racji ścigania spraw o szczególnym charakterze będą szczególnie wynagradzani.</u>
<u xml:id="u-78.5" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Ostatnie pytanie przewodniczącego Cezarego Grabarczyka dotyczyło problemu informatyzacji wymiaru sprawiedliwości. Jak rozumiem, chodziło w tym pytaniu o budowę systemu centralnej bazy danych? Z lokalnych repertoriów programu SIP, umożliwiających prokuratorom dostęp do innych centralnych baz danych czyli: Krajowego Rejestru Sądowego, Krajowych Rejestrów Karnych, Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej, Centralnego Rejestru Osób Pozbawionych Wolności, REGON i PESEL został utworzony w 2004 roku jednolity system i obecnie Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczyna jego eksploatację. System już istnieje. Ponadto w 2005 roku departament CORS wspólnie z prokuratorem krajowym mają zamiar pilotażowo otworzyć ośrodek analizy kryminalnej korzystający z danych zawartych w centralnej bazie danych SIP i wyposażyć go w specjalistyczne oprogramowanie. Prace te będą kontynuowane w 2006 roku. Oceniając informatyczne działania służb prokuratorskich można stwierdzić, iż są one prowadzone w dobrym tempie.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Do tej ostatniej odpowiedzi mam pytanie uzupełniające, czy ten system zaczął już funkcjonować? Czy jest on sprawny?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Z moich informacji wynika, iż system jest sprawny i działa.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Pytam się, gdyż do Komisji docierają informacje, iż środki na system zostały wydane, a on nadal nie funkcjonuje i prokuratorzy nie mogą z niego korzystać.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Sprawa jest poważna dlatego proponowałbym, aby zobowiązać mnie do odpowiedzi na to pytanie na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Popieram tą propozycję i będę bardzo zobowiązany za udzielenie odpowiedzi na piśmie.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Chciałbym powitać przedstawicielki Krajowej Rady Sądownictwa, które przed chwilą dołączyły do nas. Komisja omawia właśnie części budżetu państwa dotyczące wymiaru sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję, czy ktoś z członków Komisji, chciałby się wypowiedzieć na temat projektów budżetów zaproponowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselStanislawRydzon">W moim okręgu wyborczym: Oświęcimiu i Chrzanowie w 2006 roku planuje się adaptować budynki dla prokuratur rejonowych. Czy wykaz znajdujący się na stronie 22 dotyczący inwestycji jest enumeratywny, czy też otwarty i będą możliwe jakieś inne inwestycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Jeżeli będzie przygotowana dokumentacja i odpowiednie zaplecze budowlane, to zawsze istnieje możliwość wprowadzenia nowej inwestycji. Wykaz na stronie 22 zawiera 43 tytuły inwestycyjne, których los może być różny. Praktyka pokazuje, iż inwestycje nigdy nie przebiegają gładko i zawsze może się zdarzyć jakiś poślizg. Jeżeli gdzieś cała inwestycja jest zapięta na tzw. ostatni guzik, to można ją realizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PoselStanislawRydzon">Czy decyzja dotycząca inwestycji zależy od Ministerstwa, czy podejmuje ją prokuratura w Krakowie?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Takie decyzje podejmuje Ministerstwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są inne pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselJerzyKozdron">Jak wynika z przedstawionego nam projektu budżetu wzrost wydatków i nakładów na Ministerstwo Sprawiedliwości jest rzędu 10%, w stosunku do bieżącego roku. Taki wzrost nakładów jest usprawiedliwiony i ja go rozumiem. Nowy rząd próbuje energicznie zabrać się do walki z przestępczością, a tego rodzaju działania wymagają nakładów m.in. na rozbudowę więzień. Jednak niepokoi mnie to, że na fundusze celowe przeznacza się bardzo małe nakłady. Ta część w żaden sposób nie jest dotowana z budżetu państwa. W roku 2005 na fundusze celowe, czyli na pomoc postpenitencjarną oraz na fundusz rozwoju przywięziennych zakładów pracy, wydano łącznie 10 milionów złotych, a w roku przyszłym przewiduje się przeznaczenie na te cele 16 milionów złotych. W mojej ocenie są to zbyt małe środki. Generalnie jednak powtórzę jeszcze raz, że niepokoi mnie brak dotacji ze strony budżetu państwa. Musimy dużo większe środki przeznaczyć na Fundusz Pomocy Postpenitencjarnej. Ofiarami przestępstw są najczęściej pokrzywdzeni oraz rodziny osób osadzonych, które nie mają żadnych środków do życie. Po drugie, jeżeli inwestujemy tak energicznie w zakłady karne, to wydaje się logiczne, że jednocześnie należałoby zwiększać środki na fundusz rozwoju przywięziennych zakładów pracy. Ludzie osadzeni powinni w jakiś sposób zwracać nakłady, jakie ponosi na nich państwo. Najlepsza resocjalizacja, jaka jest możliwa, to poprzez pracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">W tych dwóch działach jest notowany istotny wzrost. Fundusz Pomocy Postpenitencjarnej wzrasta o 41%.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PoselJerzyKozdron">W stosunku do potrzeb ten wzrost jest nadal symboliczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Moim zdaniem wzrost o 41% jest godny odnotowania. W przypadku Funduszu Rozwoju Przywięziennych Zakładów Pracy wzrost jest notowany na poziomie 121%. Jednak o odpowiedź na to pytanie będę prosił pana ministra Andrzeja Grzelaka oraz przedstawiciela Centralnego Zarządu Służby Więziennej. Dodatkowo chciałbym dołączyć pytanie od siebie: czy zmiany, jakich dokonaliśmy kilka miesięcy temu w Kodeksie karnym wykonawczym w przedmiocie zatrudnienia skazanych, przynoszą oczekiwane skutki? Dokonując tych zmian, mieliśmy ogromne nadzieje, iż poprawią one sytuację więźniów i dadzą możliwość ich zatrudnienia. Przypomnę, iż jedną ze zmian było obniżenie wobec więźniów minimalnego wynagrodzenia, co miało stanowić zachętę dla tworzenia nowych miejsc pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Mechanizm zasilania środkami funduszy celowych jest określony ustawowo. Jeżeli przyjrzymy się np. Funduszowi Pomocy Postpenitencjarnej, to środki pieniężne pochodzą z potrąceń w wysokości 20% wynagrodzenia. Jeżeli oferta zatrudnienia będzie wzrastała, tym samym Fundusz będą wzrastał. Tak samo jest z drugim funduszem, jego źródło finansowania stanowi zwolnienie osób prawnych z podatku dochodowego. Jak widać, mechanizmy ustawowe nie dają Ministrowi Sprawiedliwości żadnych prawnych możliwości przekazywania dodatkowych środków pieniężnych. Resort bezpośrednio nie może wpływać na wysokość tych funduszy celowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PoselJerzyKozdron">W rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 2005 roku dotyczącym Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej, na który powołuje się resort, mowa jest o dotacjach. Pieniądze nie są wydawane tylko na wynagrodzenia z tytułu umów o pracę lub o dzieło, ale także na dotacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Zgadza się, ale wspomniane dotacje nie pochodzą z budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#AndrzejPopiolek">Przewodniczący Cezary Grabarczyk stwierdził, iż przy okazji nowelizacji Kodeksu karnego wykonawczego nastąpiła znaczna zmiana poziomu wynagrodzenia skazanych. Zmiana ta była oczekiwana przez więziennictwo, bo obniżała zarobki do kwoty</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#AndrzejPopiolek">W nawiązaniu do pytania, które dotyczyło gospodarstw pomocniczych i przedsiębiorstw przywięziennych. Obecnie funkcjonuje 26 gospodarstw pomocniczych, które zatrudniają 1000 osób pozbawionych wolności. W ramach prac dotyczących szeroko pojętej reformy wymiaru sprawiedliwości, w tym więziennictwa, staramy się wypracować taki mechanizm, który pozwoliłby znaczną część skazanych przebywających w naszych zakładach zaangażować w ich rozbudowę. Siła robocza tych ludzi może być wykorzystana dla rozwoju sytemu penitencjarnego. Takie przypadki odnotowujemy już w miejscach, gdzie realizujemy zadania inwestycyjne. W roku bieżącym, chcemy kontynuować te działania, jednak zdajemy sobie sprawę, iż możliwości są znacznie większe. Warto także skupić się na poszukiwaniu dodatkowych źródeł zasilania więziennictwa, które umożliwiałyby szybkie szkolenie naszych podopiecznych w najbardziej poszukiwanych zawodach. Takimi zawodami są aktualnie wszelakie prace związane z budownictwem. Zapotrzebowanie na murarzy, tynkarzy, malarzy jest obecnie bardzo duże. Na naszym rynku rodzimych robotników często wyręczają pracownicy ze Wschodu i dlatego chcielibyśmy stworzyć możliwości kształcenia zawodowego w tych najbardziej potrzebnych i poszukiwanych zawodach.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#AndrzejPopiolek">Mówiąc o funduszach celowych, chciałabym powiedzieć, iż jest rzeczą niezwykle istotną, aby podnosić poziom zatrudnienia więźniów. Zgodnie z aktualnymi regulacjami prawnymi, sami więźniowie wypracowują środki, które są przeznaczane na fundusze celowe i dlatego im więcej z nich pracuje, tym więcej trafia do nich samych i poszkodowanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy są inne pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PoselKrzysztofMaciejewski">Należę do tej grupy ludzi, którzy uważają, iż przestępca powinien siedzieć w więzieniu i koniec! Jednak nasza Komisja nazywa się Sprawiedliwości i Praw Człowieka i dlatego w obszarze praw człowieka wolałbym mówić o prawach ofiary, a nie o prawach skazanego. Minister Andrzej Grzelak stwierdził, iż drugim kwartale przyszłego roku zostanie przygotowany pakiet projektów ustaw, w którym spora ich część będzie dotyczyła ofiar przestępstw. Czy można w kilku słowach dowiedzieć się, na czym te zmiany mają polegać?</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">W roku 2005 została uchwalona i weszła w życie ustawa o państwowej kompensacie przysługującej ofiarom niektórych przestępstw umyślnych. Jest to już obowiązujące prawo, zgodnie z którym, gdy ofiara nie może uzyskać zadośćuczynienia w niektórych sytuacjach od sprawcy szkody, to państwo, a konkretnie budżet Ministra Sprawiedliwości, finansuje niektóre świadczenia. Dotyczy to zwłaszcza: utraconych zarobków, kosztów leczenia, pomocy dla najbliższych w kosztach ewentualnego pogrzebu etc. Pieniądze są przeznaczane dla ofiar przestępstw, gdy ponoszone przez nie koszty można powiązać z popełnionym przestępstwem. Taki jest stan prawny na dzień dzisiejszy. Natomiast projekty ustaw, o których mówiłem, że mają zostać przesłane do Sejmu w drugiej połowie przyszłego roku, są aktualnie w stadium embrionalnym. Minister Andrzej Kryże złożył na forum Komisji zapewnienie, iż będzie informował posłów o pracach nad nimi na bieżąco, dlatego wolałbym więcej nie mówić na temat jeszcze nie zrealizowanych projektów. Na końcu pozwolę sobie jeszcze powiedzieć, iż jednym z takich projektów, które ma być realizowany w najbliższych dniach, jest powrót do prac nad ustawą o pomocy dla ubogich. Ona nie mówi bezpośrednio o ofiarach, ale jeżeli ktoś będzie potrzebował pomocy prawnej, to powinien otrzymać taką pomoc bez angażowania jakichkolwiek środków. To jest powrót do rozwiązania, które funkcjonowało w poprzedniej kadencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PoselKrzysztofMaciejewski">Mam nadzieję, iż doczekam takich czasów, gdy ofiara przestępstwa, która najczęściej pozostaje sama bez żadnej opieki, którą nikt się nie interesuje i która nie ma pieniędzy, będzie ważniejsza niż sprawca. W dzisiejszych czasach, gdy ofiary nie mają środków, przestępcy wygrywają procesy. Mówiąc te słowa bazuję na dowodach, które pochodzą z własnego doświadczenia. Mam nadzieję, iż podczas prac tej Komisji te problemy będą często poruszane.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Pewne postulaty w tym zakresie będzie można także realizować poprzez zgłaszanie odpowiednich inicjatyw, nie tylko rządowych, ale i poselskich. Komisja ma prawo inicjatywy ustawodawczej i warto o tym pamiętać, zwłaszcza jutro, gdy będziemy omawiać plan pracy na przyszły rok. Problemy poszkodowanych i ofiar przestępstw są bardzo ważne, dlatego warto poświęcić im kilka posiedzeń Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PoslankaBeataKempa">Mam prośbę do przedstawicieli Ministerstwa, o wyjaśnienie mi pewnej kwestii dotyczącej przyszłorocznego budżetu. Chciałabym dowiedzieć się o zasady tworzenia nowych etatów. Planowane jest utworzenie 80 etatów orzeczniczych. Propozycja ta zyskuje poparcie w moich oczach, gdyż podnosi się dzięki temu sprawność działania sądów. Tak samo popieram utworzenie 800 nowych etatów asystentów sędziego i 1020 etatów administracyjnych. Jednak duży niepokój budzi utworzenie tylko 50 nowych etatów kuratorskich. Tych etatów było wnioskowanych dużo więcej. Prezesi sądów apelacyjnych policzyli, jakie jest aktualnie zapotrzebowanie na kuratorów w kraju – ich liczba sięga 560 etatów. Rozumiem, iż sytuacja budżetowa jest zła, ale dlaczego przy takim zapotrzebowaniu przyznajemy tylko 50 etatów? Jest to sytuacja tym bardziej dziwna, iż aktualnie promuje się skazywanie na kary nieizolacyjne. Na kuratorów zostały dodatkowo nałożone ostatnimi czasy obowiązki związane z mediacją, a lada dzień spodziewamy się także obciążenia ich obowiązkami związanymi z nadzorem elektronicznym. Zadań jest coraz więcej, środków probacyjnych jest orzekanych także coraz więcej, a z wnioskowanych i zapisanych w pierwotnym projekcie budżetu 150 etatów przyznaje się tylko 50? Takie postępowanie jest dziwne. Dlaczego drastycznie zmniejszono liczbę etatów? Czy są jakieś bardziej optymistyczne prognozy na przyszłość?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Niestety, nie było pani poseł w trakcie tej części dyskusji, gdy to pytanie już padło. Pan minister Andrzej Grzelak odpowiedział wyczerpująco na ten temat i nie wiem, czy wypada nam prosić przedstawiciela resortu o powtarzanie tego? Będzie sporządzony protokół z dzisiejszego posiedzenia Komisji, z którym będzie się można zapoznać.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Chętnie jeszcze raz odpowiem na to pytanie. W ramach posiadanych środków pierwotnie zakładaliśmy zwiększenie etatów kuratorskich o 150, a asystenckich dla sędziów o 400 etatów. Po przeprowadzeniu różnego rodzaju kalkulacji stwierdziliśmy, iż projekty ustaw dotyczących reformy instytucji kuratorów będą rozpatrywane w dalszej kolejności niż te dotyczące działania sądów. Dlatego postanowiliśmy dokonać zmian i przesunąć środki na nowe etaty dla asystentów. Zdaniem Ministra Sprawiedliwości najpierw musimy zbudować odpowiednie personalne otoczenie sędziego, które umożliwi efektywne wykonywanie jego funkcji. W późniejszym terminie będzie przygotowywana nowelizacja ustawy o kuratorach, która będzie włączona do prac nad projektem ustawy o nadzorze elektronicznym. Jest także przygotowywana nowa ustawa o kuratorach, która ma w znacznej mierze zmienić zasady wykonywania tego zawodu. Przewidujemy dokonanie tych zmian w przyszłym roku, ale ich skutki będą widoczne najwcześniej w 2007 roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zgłasza się pani sędzia Ewa Chałbińska, przedstawicielka Krajowej Rady Sądownictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PrzedstawicielkaKrajowejRadySadownictwasedziaEwaChalbinska">Na początku chciałabym bardzo podziękować za zaproszenie na posiedzenie Komisji. Krajowa Rada Sądownictwa popiera w pełni projekt budżetu przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Jego realizacja będzie stanowić kolejny ważny krok we wprowadzaniu nowych programów, które będziemy realizować, oraz zapewni kontynuację pozytywnych tendencji, które zarysowały się już w sądownictwie. W kwestii kuratorów w pełni wspieramy inicjatywę Ministerstwa. Nie wiem jednak, czy do końca będziemy się zgadzać z założeniami tej reformy. Obecnie zauważymy pewne niewłaściwe tendencje w działaniu kuratorów sądowych, którzy niepotrzebnie powielają pewne czynności. Przyszedł najwyższy czas, abyśmy na problem kuratorów spojrzeli z innej strony. Nie chcemy, aby występował ścisły podział na kuratorów rodzinnych i dla dorosłych. Taki podział powoduje zupełnie niepotrzebne marnotrawstwo sił i środków. Są takie rodziny, do których chodzi niepotrzebnie dwóch kuratorów. Patologie w rodzinach często się powtarzają, a na problemy jakiegoś jej członka nakładają się problemy całej rodziny. Przy pracach nad ustawą o kuratorach na wszystkie przedstawione problemy będzie można spojrzeć inaczej. Musimy ocenić w sposób realny, ilu kuratorów jest nam potrzebnych w kraju? Tym bardziej, iż nie wszystkie okręgi sądowe w tym samym czasie pojawił się problem kurateli zawodowej. Obecnie mamy takie okręgi, gdzie liczba kuratorów zawodowych jest odpowiednia i takie, gdzie więcej obowiązków wykonują kuratorzy społeczni. Pamiętajmy jednak, iż kuratela społeczna nie oznacza kurateli darmowej. Musimy zmienić ten stan rzeczy, ale naszą pracę powinniśmy zacząć od dokładnego określenia zadań kuratorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejGrzelak">Sędziów w Polsce jest ok. 10 tysięcy, natomiast, jak wynika z moich danych, kuratorów jest ok. 4 tysięcy. Taki stan rzeczy sprawia, iż musimy dokładnie zbadać, w jaki sposób mamy wykorzystywać kuratorów. Być może problemy kurateli można w Polsce rozwiązywać inaczej, niż tylko poprzez zwiększanie ich liczby. 4 tysięcy kuratorów to duża rzesza urzędników, zwłaszcza gdy porównamy ją z liczbą sędziów.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy druga z przedstawicielek Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Beata Morawiec ma jakieś uwagi do wypowiedzi ministra Andrzeja Grzelaka?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PrzedstawicielkaKrajowejRadySadownictwasedziaBeataMorawiec">Krajowa Rada Sądownictwa ma jednolite zdanie na temat projektu ustawy o kuratorach. Po przeprowadzeniu dyskusji na ten temat popieramy stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości i cieszymy się, iż przyszłoroczny budżet daje dobre wsparcie finansowe i materialne dla sądownictwa powszechnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Panie ministrze, budżet uzyskał poparcie Krajowej Rady Sądownictwa, to bardzo poważne wsparcie. Czy są inne zgłoszenia do dyskusji? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Proponuję, aby jeżeli nie będzie głosów przeciwnych, przyjąć budżet w częściach budżetowych: 15 – Sądy powszechne, 37 – Sprawiedliwość, 83 – Rezerwy celowe w zakresie pozycji 58 oraz w części dotyczącej przychodów i wydatków państwowych funduszy celowych z zał. nr 5 bez uwag. Czy ktoś z członków Komisji jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę. Stwierdzam, iż Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka udziela pozytywnej rekomendacji częściom budżetowym: 15 – Sądy powszechne, 37 – Sprawiedliwość, 83 – Rezerwy celowe w zakresie pozycji 58 oraz części dotyczącej przychodów i wydatków państwowych funduszy celowych z zał. nr 5.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Zakończyliśmy rozpatrywanie wszystkich przedstawionych nam części budżetowych. Proponuję, abyśmy przyjęli opinię Komisji dla Komisji Finansów Publicznych następującej treści: „Komisja po zapoznaniu się z przedstawionymi materiałami oraz po przeprowadzeniu dyskusji opiniuje pozytywnie projekty części budżetowych omówionych na posiedzeniu w dniu 14 grudnia 2005 roku”.</u>
<u xml:id="u-110.3" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem odczytanej treści opinii? Stwierdzam, iż wszyscy członkowie Komisji poparli treść opinii.</u>
<u xml:id="u-110.4" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Na końcu pozostał nam obowiązek wybrania reprezentanta Komisji, który przedstawi przyjętą opinię Komisji Finansów Publicznych. Ze swojej strony pozwolę sobie zaproponować kandydaturę posła Arkadiusza Mularczyka. Czy są inne kandydatury? Nie widzę. Czy pan poseł zgodzi się pełnić funkcję reprezentanta Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, że na reprezentanta Komisji, który przedstawi przyjętą przez nas opinię Komisji Finansów Publicznych, został wybrany poseł Arkadiusz Mularczyk.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktu pierwszego porządku dziennego. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu dotyczącego spraw różnych. Czy są jakieś zgłoszenia? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Przypominam, iż w dniu jutrzejszym o godz. 11.30 w sali 101 przewidziane jest posiedzenie naszej Komisji, podczas którego rozpatrzymy plan pracy Komisji na pierwsze półrocze przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-112.3" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Komisja Finansów Publicznych będzie rozpatrywała budżet w częściach omówionych przez naszą Komisję w dniu 22 grudnia br.</u>
<u xml:id="u-112.4" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Na końcu chciałbym poinformować, iż w dniu dzisiejszym, o godzinie 16 w sali 206 odbędzie się posiedzenie prezydium Komisji, podczas którego spotkamy się z amerykańskim adwokatem Robertem Amsterdamem. Jest to adwokat od lat zajmujący się obroną praw człowieka, ostatnio był jednym z obrońców rosyjskiego biznesmena Michaiła Chodakowski. Warto poznać znanego prawnika, który w praktyce zajmuje się prawami człowieka Gorąco zapraszam wszystkich członków Komisji na to spotkanie. Takie spotkania odbywały się już w poprzednich kadencjach.</u>
<u xml:id="u-112.5" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>