text_structure.xml 49.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselPawelKowal">Otwieram posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselPawelKowal">Najpierw pragnę państwa poinformować o pokazie filmu „Dług”, który odbędzie się dzisiaj o godz. 19.00. Serdecznie zapraszam na projekcję i spotkanie z twórcami filmu. Spodziewam się ciekawej dyskusji i interesującego wydarzenia kulturalnego w Sejmie – dzięki uprzejmości Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselPawelKowal">Chciałbym serdecznie przywitać pana ministra Jarosława Sellina – sekretarza stanu w MKiDN oraz panią Ewę Ziemiszewską – dyrektora Biura Prawnego MKiDN. Witam przedstawicieli Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, przedstawicielkę Najwyższej Izby Kontroli – panią dyrektor Danutę Gajdus, pana przewodniczącego Jerzego Huczkowskiego, pana dyrektora Piotra Mańkowskiego, prezesa Edwarda Pałłasza oraz wszystkich przedstawicieli zainteresowanych środowisk.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselPawelKowal">Porządek dzienny przewiduje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselPawelKowal">Na podstawie listy obecności stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselPawelKowal">Czy są uwagi do porządku dziennego? Zgłoszeń nie słyszę, a więc stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselPawelKowal">Informuję, że jest to pierwsze czytanie projektu, który formalnie jest projektem pilnym, dostosowującym polskie prawo do prawodawstwa unijnego, z czym wiążą się pewne rygory. Poprawki w formie pisemnej może zgłaszać grupa co najmniej 3 posłów. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w wypadku projektu pilnego nie można zgłaszać poprawek, wykraczających poza zakres nowelizacji. Nie jest więc możliwe zgłaszanie takich poprawek – ze względu na jej charakter i przyjęty tryb wprowadzania. Przedstawiciele Biura Legislacyjnego zapewne będą mnie wspomagali w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PoselPawelKowal">Przechodzimy do pierwszego czytania projektu ustawy. Proszę pana ministra o uzasadnienie przedłożonej nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych ma na celu wyłącznie implementację dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z września 2001 roku w sprawie prawa autora do wynagrodzenia z tytułu odsprzedaży oryginalnego egzemplarza dzieła sztuki.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">To przedmiotowe prawo, określane także jako droit de suite, istnieje od początku obowiązywania polskiej ustawy z 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Zapewnia ono twórcy i jego spadkobiercom udział w dochodach osoby, sprzedającej oryginalny egzemplarz jakiegoś utworu.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Uzasadnione jest to faktem, że często po latach dzieło sztuki uzyskuje znacznie wyższą wartość niż w chwili sprzedaży go przez twórcę. Wzrost ten często jest spowodowany dalszą udaną działalnością twórcy, z czasem zyskującego sławę i powodzenie na rynku. Często w momencie sprzedaży twórca nie uzyskuje korzyści, odpowiadających rzeczywistej wartości jego dzieła. Przemawia to za przyznaniem mu udziału we wzroście wartości tego dzieła.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Dyrektywa z 2001 roku ma również na celu harmonizację powyższego uprawnienia na poziomie wspólnotowym. Do czasu jej uchwalenia jedyną podstawę takiej harmonizacji stanowił Akt paryski konwencji berneńskiej z 1971 roku. Jeden z jej artykułów mówił, że prawo do wynagrodzenia z tytułu odsprzedaży przysługuje tylko wówczas, gdy przewiduje je ustawodawstwo państwa, któremu podlega twórca. Miało ono zatem charakter fakultatywny i było oparte na zasadzie wzajemności.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Przewidziano również, że tryb pobierania i wysokości procentowego udziału w każdej sprzedaży dzieła po pierwszym jego zbyciu przez autora określa wewnętrzne ustawodawstwo krajowe.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Z punktu widzenia wymogów wspólnego rynku UE uregulowanie z 1971 roku okazało się niewystarczające. W kilku państwach członkowskich Unii prawo to w ogóle nie istniało. Występowało także wiele różnic pomiędzy systemami uznającymi to prawo. Wymienione czynniki przyczyniły się do powstania zakłóceń konkurencji i miały wpływ na przemieszczanie się sprzedaży w ramach wspólnoty. Taki stan rzeczy stanowił zachętę do dokonywania dalszych odsprzedaży dzieł w tych krajach UE, które nie przyznawały twórcy omawianego prawa lub tam, gdzie było ono najmniej dotkliwe finansowo dla sprzedawców.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Z punktu widzenia dyrektywy obecne uregulowanie droit de suite w polskiej ustawie z 1994 roku jest niewystarczające i stąd wynika konieczność jej nowelizacji. Dostosowanie do przepisów wspólnotowych dotyczy takich kwestii, jak: niezbywalność tego prawa, kategorii utworów nim objętych, stawka wynagrodzenia, solidarna odpowiedzialność pośrednika, prawo twórcy do informacji, sprzedaż dzieł sztuki twórców, którzy nie podlegają polskiej ustawie, ale Polska jest ich stałym miejscem pobytu.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Przedłożony projekt przewiduje także rezygnację z nierealizowanego obecnie obowiązkowego pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania, pozostawiając im możliwość reprezentowania twórców na mocy umów cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Pragnę dodać, że projekt podlegał konsultacjom społecznym. Zwróciliśmy się do 14 instytucji społecznych i otrzymaliśmy stanowiska 7 organizacji. Konsultacje okazały się niezwykle cenne, gdyż uwzględniliśmy wiele uwag zgłoszonych przez owe 7 instytucji. Na przykład przyjęliśmy rozwiązanie proponowane przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych – Lewiatan w kwestii wysokości wynagrodzenia w przypadku ceny sprzedaży nie przekraczającej 50.000 euro. W sprawie minimalnej ceny sprzedaży, od której wypłacane jest wynagrodzenie z tytułu odsprzedaży, przyjęliśmy propozycję sformułowaną przez Stowarzyszenie Antykwariuszy Polskich.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">W kwestii obowiązku pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania w wypłacaniu wynagrodzenia projektodawca przychylił się do poglądu, reprezentowanego przez większość naszych partnerów społecznych. Zaproponował rezygnację z obowiązkowego pośrednictwa organizacji, pozostawiając im możliwość reprezentowania twórców na mocy umów cywilnoprawnych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">W sprawie użytych w projekcie niektórych pojęć przyjęliśmy uwagi Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych – Lewiatan i Izby Wydawców Prasy, które zaproponowały wprowadzenie do słowniczka ustawy definicji terminów: „odsprzedaży” oraz „zawodowej odsprzedaży”. Z pewnymi drobnymi modyfikacjami te propozycje definicji zostały zamieszczone w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Uwzględniliśmy propozycję Federacji Związków Zawodowych Pracowników Kultury i Sztuki, polegającą na zamianie sformułowania: „wykonany własnoręcznie” na „wykonany osobiście”. To sformułowanie odnosi się do egzemplarzy utworów, uważanych za oryginalne.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">W sprawie definicji kopii, uznawanych na potrzeby ustawy za egzemplarze oryginalne, przyjęliśmy propozycję Lewiatana, Izby Wydawców Prasy, ZAIKS oraz Związku Zawodowego Stowarzyszonych Twórców „Forum”. Te organizacje słusznie zwróciły uwagę na to, że kopie uznawane za oryginalne powinny być numerowane, oznaczane lub podpisane przez twórcę.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Na tym chciałbym zakończyć swoją wypowiedź. Nie wiem, jak będzie przebiegało dalsze procedowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselPawelKowal">W tej chwili powinienem otworzyć dyskusję na temat przedłożonej nowelizacji. Przypominam o obowiązującym rygorze w wypadku składania wniosków i poprawek. Jeśli nie będzie wniosku o odrzucenie projektu ustawy, to przejdziemy do rozpatrywania poszczególnych zmian.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselPawelKowal">Zabierających głos w dyskusji proszę, by odnosili się do rozpatrywanego projektu, a nie wypowiadali się na temat prawa autorskiego. Jeśli będzie taka potrzeba, to Komisja zorganizuje debatę w tej sprawie. Z doświadczenia wiem, że w momencie omawiania kwestii związanych z prawem autorskim od razu dyskusja przeradza się w seminarium na ten temat, a dzisiaj powinniśmy tego uniknąć, ponieważ mamy przeprowadzić pierwsze czytanie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Chciałbym dodać, że w planach pracy resortu (we współpracy z Komisją) jest jeszcze jedna nowelizacja prawa autorskiego, implementująca do naszego prawodawstwa inną dyrektywę UE. Poza tym prawdopodobnie w czerwcu odbędzie się generalna debata na temat prawa autorskiego, związana z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Wówczas można będzie dyskutować o różnych innych sprawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselPawelKowal">Otwieram dyskusję nad projektem ustawy – zgodnie z przyjętym trybem i zakresem zmian zawartych w nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Chciałbym przekazać Komisji wyrazy szacunku i podziękowania za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie. Mamy możliwość przedstawienia naszego stanowiska wobec niezmiernie ważnego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Zgodnie z sugestią pana przewodniczącego chciałbym się ograniczyć jedynie do dwóch kwestii. Chodzi mi o dwa kluczowe zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Pierwsza sprawa to zlikwidowanie przymusowego pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania z tytułu droit de suite. Drugie zagadnienie to wysokość progów, przyjętych w projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Z ogromną satysfakcją i odpowiedzialnością pragnę powiedzieć, że przedłożony projekt jest perfekcyjny. Uważam, że z punktu widzenia prawnego jest to znakomite opracowanie, poprzedzone rzeczywistą konsultacją. Jednak mam pewne wątpliwości związane z dwiema, wymienionymi przeze mnie kwestiami. Nie są to wątpliwości natury prawnej, lecz związane z polityką kulturalną. Chociaż zawarte w projekcie propozycje są dyktowane pewnymi koniecznościami, to jednak mogą mieć ogromnie ujemny wpływ na sytuację w polskiej kulturze. Przede wszystkim dotyczy to środowiska artystów plastyków, jednego z najliczniejszych środowisk twórczych, które zostało dotknięte najgłębszymi negatywnymi skutkami przemian po 1990 roku. Chodzi o możliwości zarobkowania i znalezienia sobie miejsca w obrocie. Powstaje pytanie: czy projekt zabezpiecza interesy tego środowiska?</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Kwestia likwidacji zawartego w dotychczasowej ustawie przymusowego pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania. Trzeba powiedzieć, że praktycznie oznacza to śmierć droit de suite. Dochodzenie poza ustawową reprezentacją jest po prostu czynnością nieopłacalną, chyba że np. podejmie się tego niemiecki Bildungkunst, który ma wyspecjalizowany aparat i będzie tym zainteresowany. Oczywiście, pod względem prawnym możliwe jest objęcie zbiorowym zarządem na podstawie umowy. Możliwe jest udzielenie zezwolenia którejś z istniejących organizacji, ale praktyka pokazuje, że nie można zorganizować egzekucji droit de suite w sytuacji, w której przez kilka lat istnieje monopol organizacji zbiorowego zarządzania, blokujący możliwość realizowania tego prawa poza udzielonym zezwoleniem. Powstaje pytanie: czy przy założeniu przymusu rzeczywiście nikt nie jest w stanie podjąć się efektywnego wykonania tego zadania? Dyrektywa dopuszcza istnienie obecnych uregulowań w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Nie rozumiem, dlaczego uprawniony do tego ZPAP do tej pory nie zdołał zorganizować inkasa tych wynagrodzeń. Oczywiście, mam świadomość, iż nie jest to łatwe zadanie wobec oporu rynku przed płaceniem jakichkolwiek należności.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Druga kwestia to wysokość opłat. Zawarte w projekcie zapisy są zgodne z dyrektywą. Chciałbym zwrócić uwagę na początkowy próg, ustalony w wysokości 1500 euro. Jest to próg bardzo wysoki, podyktowany tym, że w indywidualnych sytuacjach trudno sobie wyobrazić egzekwowanie tego prawa ze względu na opłacalność.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Pragnę zwrócić uwagę na konsekwencje w sferze polityki kulturalnej w wypadku wprowadzenia tego progu. Oznaczałoby to, że ogromna część artystów plastyków zostałaby pozbawiona należności z tytułu droit de suite. 1500 euro to około 6000 zł. Proszę wziąć pod uwagę to, co jest u nas najbardziej powszechne, czyli twórczość młodych artystów nie mających takiej pozycji, jak np. Duda Gracz. Praktycznie droit de suite jest poza zasięgiem takich twórców.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Jedną z najczęstszych i najbardziej bogatych form obrotu twórczością, docierających do odbiorców, są plakaty i grafika. Oznacza to, że jedna grafika sprzedana za 1000 euro nie mieści się w przewidywanym limicie. Zgodnie z przyjętym obyczajem grafika może mieć nakład do 50 egzemplarzy, a to oznacza, że poza droit de suite znalazłyby się podstawowe, mające największy zasięg formy i najbardziej potrzebne ze względu na „mizerię” środowiska.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Chciałbym prosić Komisję o rozważenie celowości obniżenia tego progu. Pragnę przypomnieć, że w wielu krajach jest on znacznie niższy, a nasz rynek charakteryzuje się wielkim zatomizowaniem i ogromną ofertą młodych twórców, którzy zanim zdobędą pewną renomę, to znajdują się w owych niskich poziomach cen.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Rozumiem, że wyznaczone w projekcie stawki są stawkami składanymi, tzn. pierwszy najniższy pięcioprocentowy przedział jest liczony do określonej kwoty. Jeżeli cena przewyższa kwotę z pierwszego limitu, to jedynie nadwyżka wchodzi w następny przedział. Nie jest tak, jak chcą to niektórzy odczytywać, że w momencie przekroczenia progu całość droit de suite jest obliczana według wyższego progu. Uważam, że przepis jest jasny, ale byłoby lepiej, gdyby doszło do zmiany progów i te kwestie można by zapisać jeszcze wyraźniej.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PrzedstawicielStowarzyszeniaZbiorowegoZarzadzaniaPrawamiAutorskimiTworcowDzielNaukowychiTechnicznychJanBleszynski">Z szacunkiem i uwagą wysłuchałem informacji pana ministra o szerokich konsultacjach, w których aktywną rolę odegrały związki przedsiębiorców i organizacje reprezentujące interesy marszandów. Z ubolewaniem przeczytałem, że w tej dyskusji nie wziął udziału Związek Polskich Artystów Plastyków. Jednak nie zwalnia to ministra kultury od troski o tę grupę. Oczywiście, możemy ukarać ZPAP odebraniem mu jego pozycji, ale w rzeczywistości ukarzemy całe środowisko plastyczne a także polską kulturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">Dziękuję serdecznie za zaproszenie na dzisiejsze spotkanie. Po raz pierwszy uczestniczę w posiedzeniu, na którym omawiane są tego typu projekty.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">Ze względu na mój wyjazd nasze uwagi na czas nie dotarły do ministerstwa. W tej chwili złożyłem nasze propozycje na ręce przewodniczącego Komisji.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">Sytuacja jest dość dramatyczna, gdyż rozpatrywana nowelizacja jest dla nas niekorzystna. Nie rozumiem, dlaczego wprowadzono mechanizm rachunkowy wyznaczania wartości dzieła sztuki. Do tej pory mówiliśmy o kwocie od 50 do 100 euro. Dwa lata później mówi się już o kwocie 1500 euro. Pan prof. Jan Błeszyński powiedział o grafice jako przykładzie niekorzystnym. Choć cały nakład mieści się w zaproponowanej kwocie, to należy pamiętać o tym, iż wykonaną własnoręcznie grafikę, sygnowaną osobiście przez artystę można w tej chwili sprzedać w galeriach za 200–300 zł. Przypomnę, że 50–60% tej kwoty stanowi marża handlowa galerii, co wymownie świadczy o sytuacji artysty plastyka.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">Nie rozumiem próby zniszczenia poziomu artystycznego. Jak to się dzieje, że im wybitniejsze dzieło sztuki, to tym mniejsza jest premia dla artysty – plastyka, fotografika itd.? Nie rozumiem, dlaczego proponuje się, by polska sztuka preferowała mierne opracowanie, ale mieszczące się w skali 5% droit de suite. W tej skali nie mieszczą się najwybitniejsze dzieła sztuki lub dochodzą do 0,25%, co po prostu jest nieporozumieniem.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">Nie rozumiem, dlaczego środowisko artystów plastyków zostało tak niekorzystnie potraktowane w stosunku do innych środowisk. Dlaczego 5% jest utrzymane w odniesieniu np. do literatów lub kompozytorów, a limity mają artyści plastycy? Jest to nierówne traktowanie podmiotów wobec prawa i naruszenie konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">W tej chwili ZPAP liczy około 8500 członków, natomiast całe środowisko to około 16.000 osób. Projekt ustawy trafił do całego środowiska i zanim wypracowało ono swoje stanowisko wobec propozycji zawartych w nowelizacji, to okazało się, że jest już pierwsze czytanie. Prosiłbym o to, by bardziej były przestrzegane demokratyczne zasady pracy nad tą nowelizacją.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">W imieniu całego środowiska, Porozumienia „Łazienki Królewskie”, Związku Polskich Artystów Fotografików i innych stowarzyszeń ZPAP prosi o przywrócenie pierwotnego brzmienia art. 19 ust. 1, czyli poprzedniej regulacji, co oznacza 5% niezależnie od stawki i progów.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowPlastykowJerzyBiernat">Kończąc pragnę dodać, że nie musimy tak bardzo przestrzegać przepisów tej dyrektywy unijnej, gdyż nie jest to regulacja sztywna lecz elastyczna. We własnym kraju możemy myśleć w kategoriach rozwoju a nie zdławienia plastyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselPawelKowal">Zabierających głos proszę o nieporuszanie podniesionych wcześniej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#DyrektorgeneralnyIzbyWydawcowPrasyMaciejHoffman">Chciałbym podziękować ministerstwu za przedłożenie uzasadnienia, w którym zawarte są opinie organizacji społecznych. Po raz pierwszy mamy do czynienia z taką sytuacją, w której pokazuje się negatywy i pozytywy tych opinii.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#DyrektorgeneralnyIzbyWydawcowPrasyMaciejHoffman">Izbę Wydawców Prasy niepokoi kwestia utworów w postaci fotografii. Minął już czas, gdy fotografię mieliśmy w postaci negatywu lub pozytywu, czyli normalnego zdjęcia. Dzisiaj znajduje się to na nośnikach cyfrowych. Zgodnie z przedłożonym projektem utworem albo dziełem zaczyna być nośnik, na którym zawarte są pliki cyfrowe ze zdjęciem. Stwarza to pewne niebezpieczeństwo, gdyż nie możemy rozdzielić utworu w sensie jego wartości jako dzieła od tego, co jest powielane w typowym obrocie międzyredakcyjnym albo miedzywydawniczym.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#DyrektorgeneralnyIzbyWydawcowPrasyMaciejHoffman">Redakcje i wydawnictwa posiadają wiele agencji fotograficznych i wzajemnie (odpłatnie) wymieniają się zdjęciami. Może być sytuacja, w której utwór fotograficzny będzie podlegał zapisom projektowanej ustawy. Niebezpieczeństwo polega na tym, że dzisiaj nie można określić, co jest utworem oryginalnym, a co jest kopią, którą możemy używać w naszej pracy. Nasze propozycje w tej sprawie znajdują się w materiałach przygotowanych na dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#DyrektorgeneralnyIzbyWydawcowPrasyMaciejHoffman">Ze względu na bezpieczeństwo obrotu uważam, że zgodnie z dyrektywą unijną warto by doprecyzować definicję obrotu zawodowego i wówczas nie byłoby niebezpieczeństwa, o którym mówiłem przed chwilą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyZwiazkuZawodowegoStowarzyszonychTworcowForumJerzyRoziewicz">Nasze uwagi zgłaszaliśmy wcześniej, w przewidzianym terminie. Dzisiaj złożyłem uwagi uzupełniające.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacyZwiazkuZawodowegoStowarzyszonychTworcowForumJerzyRoziewicz">Pragnę powiedzieć, że zastosowanie dolnego progu nie jest zgodne z dyrektywą UE. Nieuzasadnione jest ustanowienie progu na poziomie 1500 euro. Wydaje mi się, że uderza to w tych twórców, którzy dopiero zaczynają swoją karierę. Zgłaszaliśmy tę sprawę, ale nie podano nam żadnych kryteriów i nie odpowiedziano na naszą uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowFotografikowMariuszWiderynski">Chciałbym poruszyć trzy sprawy.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowFotografikowMariuszWiderynski">Po pierwsze – bardzo precyzyjnie jest określone to, jakie warunki powinna spełniać fotografia, która jest w obrocie. Podobnie jak inne dzieła plastyczne musi spełniać wymogi kolekcjonerskie, jest numerowana i precyzyjnie określone jest to, jak powinny być przygotowane i wyglądać kopie. Nie dotyczy to fotografii prasowej, powszechnie używanej codziennie.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowFotografikowMariuszWiderynski">Żadnego znaczenia nie mają również nośniki. Kryteria fotografii kolekcjonerskiej bardzo dokładnie określają, na jakich podłożach powinna zostać wykonana i jak powinna wyglądać.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowFotografikowMariuszWiderynski">Kwestia poziomu 1500 euro. Chociaż w tej chwili na świecie fotografia osiąga zupełnie przyzwoite stawki, to w warunkach polskich na osiągnięcie tego stanu potrzeba kilkunastu lat. Przyjmując poziom 1500 euro całkowicie pominiemy fotografię.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PrezesZwiazkuPolskichArtystowFotografikowMariuszWiderynski">Ustalenia, że rozliczenia powinny się odbywać za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania, doprowadzą do tego, iż autorzy nie dostaną należnych im honorariów. Z naszych doświadczeń wynika, że te rozliczenia nie przebiegają tak jak powinny i do dzisiaj mamy z tym wielkie problemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyStowarzyszeniaAntykwariuszyPolskichJerzyHuczkowski">Dwie uwagi odnośnie do propozycji zawartych w projekcie, które w naszym przekonaniu są bardzo pozytywne – również z punktu widzenia interesów artystów.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzewodniczacyStowarzyszeniaAntykwariuszyPolskichJerzyHuczkowski">Kwestia progu. Rozumiem pewną trudność związaną z grafiką. Generalnie rzecz ujmując, młodzi artyści przede wszystkim wymagają promocji. Na całym świecie promocją młodej sztuki zajmują się marszandzi. Marszandzi w Polsce, handlujący sztuką współczesną, znajdują się w tej chwili w najbardziej trudnej sytuacji. Wiele galerii upada, zwłaszcza wtedy, gdy zajmują się młodymi artystami, na których dzieła nie ma specjalnego popytu, ponieważ nie ma promocji. Wszelkie dodatkowe obciążenia mogą jeszcze utrudnić tę sytuację. Choć wydaje się, że działa to na korzyść artystów, to może okazać się, że będzie działać przeciw ich żywotnym interesom.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PrzewodniczacyStowarzyszeniaAntykwariuszyPolskichJerzyHuczkowski">Sprawa przymusowego pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania. Podobnie jak wszyscy w Polsce marszandzi w 2002 roku otrzymałem pismo, związane z tym, że od 1994 roku należało od sprzedanych dzieł odliczać 5% z tytułu droit de suite. W związku z tym należy podać wykaz wszystkich dzieł sprzedanych we wszystkich polskich galeriach i odprowadzić należności z tytułu droit de suite na odpowiednie konto ZPAP. Z dokonanego przez nas wyliczenia wynikało, że gdyby to zostało zrealizowane, to dzisiaj nie mielibyśmy kłopotów ani nie musielibyśmy uchwalać ustaw, ponieważ nie byłoby już w Polsce handlu sztuką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielZwiazkuStowarzyszenArtystowWykonawcowSTOARTiPorozumieniaLazienkiKrolewskieStefanKruczkowski">Art. 3 dyrektywy UE pozostawia ustawodawcy krajowemu swobodę decyzji odnośnie do ustanowienia lub nieustanowienia progu minimalnego. Apelujemy do państwa posłów o skorzystanie z tego prawa i proponujemy nadać art. 19 ust. 1 pkt 1 brzmienie: „5% ceny sprzedaży do równowartości 50.000 euro oraz”. Z art. 4 ust. 1 i 2 dyrektywy wynika, że stawkę 5% można stosować w przypadku odsprzedaży do równowartości 50.000 euro. Nasze wnioski mają uzasadnienie, wynikające z tekstu dyrektywy.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzedstawicielZwiazkuStowarzyszenArtystowWykonawcowSTOARTiPorozumieniaLazienkiKrolewskieStefanKruczkowski">Kolejna kwestia dotyczy art. 192 ust. 2, który zawiera definicję zawodowej odsprzedaży. Proponujemy ją uzupełnić, tzn. po słowach: „oraz inne podmioty zawodowo zajmujące się handlem” dodać wyrazy: „lub gromadzeniem dzieł sztuki albo rękopisów literackich i muzycznych”. Oprócz transakcji dokonywanych między galeriami, marszandami, tzn. osobami zarabiającymi na handlu są kolekcjonerzy, muzea, biblioteki i archiwa. W wypadku rękopisów kompozytorskich i literackich często jest to jedyny obrót, od którego twórca może jeszcze uzyskać gratyfikację. Zwykle rękopisami nie handluje się na większą skalę, ale np. muzeum kupuje rękopisy zmarłego pisarza i dlatego proponujemy uzupełnić zapis o transakcje, dokonywane przez muzea, biblioteki i archiwa. Spotkałem się z sytuacją, w której zgodnie z obowiązującą obecnie ustawą muzeum zapłaciło 5% przy zakupie rękopisu, a więc nie ma problemu w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzedstawicielZwiazkuStowarzyszenArtystowWykonawcowSTOARTiPorozumieniaLazienkiKrolewskieStefanKruczkowski">Polemizując z przedstawicielem antykwariuszy powiem, że w obecnej ustawie nie ma limitu progresji obniżenia stawki, jeśli cena odsprzedaży rośnie. Z droit de suite wcale nie wynika, że musi to oznaczać podwyższenie ceny sprzedaży. Marszand lub właściciel galerii nie musi przecież podwyższać ceny, może zmniejszyć swój zysk. Po prostu musi odprowadzić należność od tego, co sprzeda. Uważam, że wprowadzenie naszych postulatów nie spowoduje zmniejszenia możliwości promocji artystów. Zmniejszy się zysk galerii, ale to jest sprawiedliwe, ponieważ twórca jest pierwotnym podmiotem, któremu przysługuje wynagrodzenie.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PrzedstawicielZwiazkuStowarzyszenArtystowWykonawcowSTOARTiPorozumieniaLazienkiKrolewskieStefanKruczkowski">Galeria czy marszand jest tylko pośrednikiem i myślę, że jest to zgodne z polityką kulturalną, deklarowaną przez rząd. Środowiska twórcze popierają kierunki zaprezentowane w projektach rządowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanOldakowski">Pytanie do przedstawicieli MKiDN. Czy w tej chwili jesteśmy w stanie oszacować i podać procentowy koszt obecnego pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania? Jaka część kwoty z owych 5% przechodzi do twórcy lub jego spadkobierców, a jaka część pozostaje w organizacji zbiorowego zarządzania?</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJanOldakowski">Kolejna kwestia dotyczy zmiany nr 2 w art. 19 ust. 2. Zawarta jest tu definicja utworu: „egzemplarze wykonane osobiście przez twórcę”. Przypomnę bardzo długą dyskusję na temat tej definicji przy okazji pracy nad ustawą o zabytkach. Okazało się, że musiał się tam znaleźć dopisek w postaci wyrazu „ręcznie”. Może udałoby się wprowadzić wspólne definicje utworu w ustawach, które mówią o sprawie obrotu lub polach eksploatacji utworu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselJanOldakowski">Wydaje mi się, że nieprecyzyjne jest określenie, zawarte w art. 19 ust. 2 pkt 2: „kopie uznane za oryginalne egzemplarze utworu, jeżeli zostały wykonane osobiście, w ograniczonej ilości”. Znamy przecież grafiki wykonywane przez twórcę w kilkuset egzemplarzach.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PoselJanOldakowski">Uwaga do art. 195. Chodzi mi o sformułowanie: „których twórcy w dniu dokonania odsprzedaży mają miejsce stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Wydaje mi się, że w odniesieniu do osób niepoprawne językowo jest sformułowanie: „mieć miejsce stałego pobytu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselPiotrGadzinowski">W trakcie pierwszego czytania tego projektu ustawy chciałbym zadeklarować, że SLD opowiada się za tą pilną nowelizacją.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselPiotrGadzinowski">W imieniu swoim, pana posła Jerzego Wenderlicha i pana posła Michała Tobera chciałbym zaproponować następującą poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselPawelKowal">Zgłoszenie poprawki przy rozpatrywaniu poszczególnych zmian ułatwi nam pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselPiotrGadzinowski">Chciałbym jedynie zadeklarować, że zaproponujemy poprawkę, która obniży minimalne progi i wyjdzie naprzeciw zgłaszanym dzisiaj postulatom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselPawelKowal">Proszę o szczegółowe sformułowanie poprawki na piśmie i zgłoszenie jej w stosownym momencie.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselPawelKowal">Proszę o zabranie głosu pana ministra Jarosława Sellina.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Pragnę podziękować panu prof. Janowi Błeszyńskiemu za stwierdzenie, iż przygotowaliśmy perfekcyjny projekt.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Zdziwiony jestem ostrością wystąpienia pana prezesa Jerzego Biernata. Myślę, że nieskorzystanie z możliwości formalnie trwających miesiąc konsultacji społecznych nie jest naszą winą. Zwróciliśmy się do 14 organizacji i 7 z nich zareagowało. Oczywiście, chcemy poznać złożone dzisiaj propozycje ZPAP. Chcemy je usłyszeć i ustosunkować się do nich. Po prostu czekamy na propozycje. Ustosunkowaliśmy się do propozycji złożonych na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Bardzo przekonywające są argumenty, mówiące o zbyt wysokim progu dla polskiej grafiki. Prosimy o składanie propozycji a Komisję o rozstrzygnięcie w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Kwestia pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania. Pragnę zwrócić uwagę na to, że jest ono zawarte w obowiązującym dzisiaj prawie. W 1995 roku zezwolenie na takie pośrednictwo otrzymał ZPAP, a obowiązek został wprowadzony w nowelizacji ustawy z kwietnia 2004 roku. Po prostu to pośrednictwo nie było wykonywane. Wprowadzony zapis okazał się zapisem martwym. Przyczynę niezrealizowania tego uprawnienia ZPAP tłumaczył rozbudowaną siecią galerii, które nie mają swojej zbiorowej reprezentacji. Te galerie nie były skłonne do zawierania indywidualnych umów z organizacją.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Pięć z siedmiu podmiotów, które nam odpowiedziały na piśmie, opowiedziało się za rezygnacją z obowiązkowego pośrednictwa. Dwa podmioty, tzn. ZAIKS oraz Stowarzyszenie Autorów i Wydawców „Polska Książka” opowiedziały się za jego utrzymaniem.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">W krajach UE, które już dokonały implementacji tej dyrektywy, obowiązek pośrednictwa organizacji zbiorowego zarządzania jest w siedmiu krajach, a w sześciu go nie ma. Oczywiście, mamy wolny wybór w tej sprawie. Zaproponowaliśmy indywidualne decyzje twórców. Jeśli chcą takiego pośrednictwa, to mogą podpisać stosowną umowę cywilnoprawną. Jeśli nie chcą pośrednictwa, to mogą indywidualnie zabiegać o swoje prawa.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Chciałbym się odnieść do pytania pana posła Jana Ołdakowskiego. Nie znamy tych kosztów, ponieważ te prawa nie były wykonywane za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania. Można się domyślać, że te koszty byłyby takie, jak to wynika z ogólnych zasad pośrednictwa, jeśli byłoby ono obowiązkowe.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Jeśli państwo posłowie uznają, że to pośrednictwo ma być obowiązkowe, to pojawia się pytanie: kto się zechce tego podjąć i realnie wykonywać to zadanie? Powtarzam, że jest organizacja, która miała to robić od 11 lat i tego nie wykonuje. Czy jest jakaś organizacja, która chciałaby się podjąć tego pośrednictwa?</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Poproszę panią dyrektor Ewę Ziemiszewską o wyjaśnienie, z czego wynika kwota regresywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaKulturyiDziedzictwaNarodowegoEwaZiemiszewska">Propozycja zawarta w art. 19 ust. 1 mówi o tym, że przysługujące prawo do wynagrodzenia stanowi sumę podanych stawek. W zależności od ceny odsprzedawanego egzemplarza każdy próg jest później sumowany. Wydaje się, że niewłaściwe jest rozumienie tego zapisu w ten sposób, iż odbywa to się z jakimkolwiek uszczerbkiem w momencie dokonywanej odsprzedaży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Poproszę panią dyrektor o wyjaśnienie kwestii fotografii w prasie, poruszonej przez pana prezesa Macieja Hoffmana. Wydaje mi się, że doszło do pewnego nieporozumienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielkaMKiDNEwaZiemiszewska">Potrzebę wprowadzenia proponowanych przez siebie zmian Izba Wydawców Prasy uzasadnia obawą, iż interpretacja przepisów ustawy może doprowadzić do tego, że odsprzedaż egzemplarzy fotografii w ramach działalności prowadzonej przez wydawnictwo może być uznana za czynność, która podlegałaby wynagrodzeniu z tytułu droit de suite. W pośredni sposób wyjaśnił tę sprawę przedstawiciel ZPAF. Nośnik nie jest traktowany jak egzemplarz dzieła, a działalność wydawnicza nie jest traktowana jako działalność polegająca na handlu dziełami sztuki.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrzedstawicielkaMKiDNEwaZiemiszewska">Naszym zdaniem, obrotu fotografiami prasowymi w żaden sposób nie można uznać za prowadzony zawodowo handel dziełami sztuki. Wydaje mi się, że obawy Izby Wydawców Prasy są nieuzasadnione. Nie można zastosować droit de suite w odniesieniu do obrotu dokonywanego przez wydawnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Proszę panią dyrektor o odniesienie się do dwóch pytań pana posła Jana Ołdakowskiego. Chodzi o rozumienie określenia: „w ograniczonej liczbie” i o poprawność sformułowania: „mieć miejsce stałego pobytu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielkaMKiDNEwaZiemiszewska">Przypominam sobie dyskusję podczas prac nad ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Zastanawiano się nad tym, czy zapisać, że egzemplarz dzieła utworu ma być wykonany osobiście czy też własnoręcznie. Wówczas mówiłam, iż nie jest to problem w świetle ustawy o prawie autorskim, ponieważ zarówno orzecznictwo, jak i dyrektywa są jasne w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PrzedstawicielkaMKiDNEwaZiemiszewska">Ust. 2 art. 19 podaje rozumienie oryginalnych egzemplarzy utworu: „egzemplarze wykonane przez twórcę”. Gdy będziemy mieli do czynienia z grafiką bądź rzeźbą, wtedy ma zastosowanie brzmienie pkt 2 ust. 2, które mówi, iż są to: „kopie uznane za oryginalne egzemplarze utworu”. Zgodnie z uwagami, zgłaszanymi przez środowiska dodaliśmy zapis: „jeżeli zostały wykonane osobiście, w ograniczonej ilości, przez twórcę lub pod jego nadzorem, ponumerowane, podpisane lub w inny sposób przez niego oznaczone”. Nie ma tutaj rozbieżności między stanowiskiem ZPAP i ZPAF. Jest to ogólnie przyjęta wykładnia, nie budząca żadnych zastrzeżeń w zakresie prawa autorskiego.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PrzedstawicielkaMKiDNEwaZiemiszewska">W tej chwili nie potrafię znaleźć innego określenia zastępującego sformułowanie: „mają miejsce stałego pobytu”. Oczywiście, jesteśmy skłonni rozważyć inną propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselPawelKowal">W tej chwili staję się ofiarą swojego liberalizmu, gdyż widzę, że za chwilę nie będzie kworum.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselPawelKowal">Proszę sekretariat o sprawdzenie kworum, gdyż nie ma sensu pracować nad tak ważną ustawą w wypadku jego braku. Stwierdzam kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrezesZPAFMariuszWiderynski">Chciałbym dopowiedzieć, że w obrocie kolekcjonerskim dziełami sztuki bardzo precyzyjnie jest określona liczba robionych kopii. Muszą być one numerowane i podpisane. Nie ma możliwości wprowadzenia do obrotu większej liczby kopii. Jeśli pojawia się coś takiego, wówczas jest to traktowane jako przestępstwo. W obrocie kolekcjonerskim bardzo precyzyjnie określa się, ile kopii zostało wykonanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrezesZPAPJerzyBiernat">Chciałbym sprostować wypowiedź pana ministra. Mając licencję ZPAP wykonuje pośrednictwo z tytułu droit de suite, a problem polega na czymś innym. Do tej pory ustawa nie gwarantowała konieczności wpływów z tego tytułu, a w dodatku nie było przepisów wykonawczych. Pani dyrektor Ewa Ziemiszewska była obecna podczas rozmowy, gdy pan minister Rafał Skąpski prosił ZPAP o występowanie na drogę sądową wobec wszystkich, którzy naruszają to prawo. W tej chwili mamy podpisane 1400 umów powierniczych, chodzi o około 20.000 plastyków. Czy w takiej sytuacji mamy występować na drogę sądową?</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PrezesZPAPJerzyBiernat">Chciałbym przypomnieć, że w listopadzie ub. roku była kontrola MKiDN w naszej agencji prawa autorskiego i nie zgłaszano specjalnych uwag co do wykonywania licencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselPawelKowal">Zgłaszam wniosek formalny o zamknięcie dyskusji. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że wniosek został przyjęty i przejdziemy do rozpatrywania poszczególnych punktów ustawy. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselPawelKowal">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 1. Czy są uwagi? Zgłoszeń nie słyszę, a więc stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PoselPawelKowal">Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany nr 2. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselPiotrGadzinowski">W imieniu swoim oraz panów posłów: Jerzego Wenderlicha i Michała Tobera zgłaszam wniosek o nadanie art. 19 ust. 1 następującego brzmienia: „Twórcy i jego spadkobiercom, w przypadku dokonanych zawodowo odsprzedaży oryginalnych egzemplarzy utworu plastycznego lub fotograficznego, przysługuje prawo do wynagrodzenia, stanowiącego sumę poniższych stawek: 1) 5% ceny sprzedaży do równowartości 5000 euro oraz od nadwyżki 2) 4% ceny sprzedaży, jeżeli ta część jest zawarta w przedziale od równowartości 5000,01 euro do równowartości 50.000 euro, oraz 3) 3% ceny sprzedaży, jeżeli ta część jest zawarta w przedziale od równowartości 50.000,01 euro do równowartości 200.000 euro, oraz 4) 1% ceny sprzedaży, jeżeli ta część jest zawarta w przedziale od równowartości 200.000,01 euro do równowartości 350.000 euro, oraz 5) 0,5% ceny sprzedaży, jeżeli ta część jest zawarta w przedziale od równowartości 350.000,01 euro do równowartości 500.000 euro, oraz 6) 0,25% ceny sprzedaży, jeżeli ta część jest zawarta w przedziale przekraczającym równowartość 500.000 euro – jednak nie wyższego niż równowartość 12.500 euro”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselPawelKowal">Proszę ministerstwo, UKIE i Biuro Legislacyjne o opinię w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Ta propozycja oznacza, że w momencie sprzedaży nawet za 1 euro trzeba będzie oddawać twórcy owe 5%. Wśród 13 krajów, które dokonały już implementacji tej dyrektywy, takie rozwiązanie istnieje tylko w 3 krajach: Słowenii, Grecji i na Łotwie. W pozostałych krajach ten próg jest wyższy niż zero.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselPawelKowal">Proszę przedstawiciela UKIE o opinię wobec zgłoszonej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejKrzysztofMurawski">Przepraszam, ale chciałbym poprosić o powtórzenie treści tych poprawek, gdyż na chwilę wyszedłem z sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselPawelKowal">Być może pani dyrektor Ewa Ziemiszewska jest w stanie określić, czy ta propozycja jest zgodna z dyrektywą UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzedstawicielkaMKiDNEwaZiemiszewska">Dyrektywa mówi, że 4% może być określone dla udziału w cenie sprzedaży do 50.000 euro. Na zasadzie odstępstwa państwa członkowskie mogą stosować stawkę 5% dla udziału w cenie sprzedaży do 50.000 euro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselPawelKowal">Czy po przedstawionych uwagach pan poseł Piotr Gadzinowski podtrzymuje zgłoszoną poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselPiotrGadzinowski">Tak, podtrzymujemy tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselPawelKowal">Jakie jest stanowisko pana ministra w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Wydaje mi się, że próg na poziomie zero jest pewną przesadą. Mogą się zdarzyć sytuacje, w których dzieło zostaje sprzedane za 1 euro i z tytułu droit de suite trzeba by odprowadzić 5 centów. Nie wiem, czy ktokolwiek chciałby się tym zajmować. W Estonii i na Węgrzech, a więc w krajach, które podobnie jak my weszły do UE w 2004 roku, próg minimalny został ustalony na poziomie 20 euro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselPiotrGadzinowski">To jest spór matematyczno-teoretyczny, gdyż prawdopodobieństwo sprzedania dzieła za 1 bądź za 20 euro jest bardzo zbliżone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselJanOldakowski">Pytanie do MKiDN. Czy rynek obrotu dziełami fotograficznymi również zostanie objęty tą procedurą? Czy obrót fotografią prasową jest objęty tymi przepisami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselPawelKowal">Czy pan minister mógłby ustosunkować się do tego pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Przypomnę, że w projekcie ustawy jest zawarte sformułowanie: „utwór fotograficzny”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselPawelKowal">Widzę, że znowu zaczyna się dyskusja. Mogę ogłosić dwuminutową przerwę, podczas której pan minister zapoznałby się z propozycjami środowisk twórczych, gdyż nie chciałbym już udzielać głosu ich przedstawicielom w trakcie rozpatrywania konkretnych zapisów. Zrodziłoby to chaos, który do niczego by nie prowadził. Mogę również ogłosić dłuższą przerwę, gdyż mamy do czynienia z poważnymi poprawkami, dotyczącymi wielu osób i istotnych spraw. Nie chciałbym do tego podchodzić nieodpowiedzialnie.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PoselPawelKowal">Czy pan minister potrzebuje czasu, by zapoznać się z tymi poprawkami, czy też uważa, że można procedować dzisiaj, w normalnym trybie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#SekretarzstanuwMKiDNJaroslawSellin">Problem polega na tym, że słyszę te poprawki, ale nie mam ich na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselPawelKowal">Słowa pana ministra oznaczają, że państwa wystąpienia są wypowiedziami seminaryjnymi. Ktoś z posłów musi zgłosić te poprawki. Przedstawiciele środowisk nie mogą zgłaszać poprawek i tych propozycji nie mogę formalnie przyjąć, zwłaszcza że mamy do czynienia z trybem pilnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselJerzyFedorowicz">Chciałbym zgłosić wniosek o przerwanie posiedzenia do jutra. Oczywiście, posłowie będą realizować postulaty środowisk. Musimy jednak zapoznać się z tymi propozycjami i zgłosić poprawki. Jeśli dzisiaj otrzymamy te uwagi na piśmie, to jutro możemy kontynuować pracę nad projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselPawelKowal">W takim razie posiedzenie będzie kontynuowane jutro, o godz. 8.00.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PoselPawelKowal">Proszę przedstawicieli środowisk o wnikliwe konsultacje i złożenie propozycji. Informuję, że poprawki mogą być zgłaszane przez 3 posłów i mogą się odnosić wyłącznie do ujętego w projekcie ustawy zakresu przedmiotowego.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PoselPawelKowal">W związku z tym, że na jutrzejsze posiedzenie będziemy mieć tylko kilkadziesiąt minut już dzisiaj apeluję do państwa posłów o sprawną pracę.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PoselPawelKowal">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>