text_structure.xml
45.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa posłów i naszych gości w osobach kierownictwa Najwyższej Izby Kontroli z prezesem Mirosławem Sekułą i towarzyszącymi mu osobami.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Dzisiejszy porządek obrad, oprócz oczywiście spraw różnych, przewiduje jeden temat – spotkanie z kierownictwem Najwyższej Izby Kontroli, podczas którego chcielibyśmy zapoznać państwa posłów z działalnością NIK oraz z tym, z czym w czasie pracy Komisji do Spraw Kontroli Państwowej podczas obecnej kadencji będziemy się stykać w związku z działalnością Izby.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Proszę pana prezesa o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Szanowni państwo, na wstępie pragnę podziękować pani przewodniczącej za możliwość dzisiejszego spotkania, jak też przeprosić za potrzebę przełożenia terminu naszego spotkania, przewidzianego pierwotnie na 6 grudnia. Wówczas to jednakże odbywało się spotkanie szefów najwyższych organów kontroli państw Unii Europejskiej oraz Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, dlatego też poprosiłem o przesunięcie posiedzenia Komisji poświęconego prezentacji działalności Izby. Uważałem, że muszę uczestniczyć w spotkaniu wspomnianego gremium.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Zacznę od przedstawienia państwu kierownictwa Najwyższej Kontroli, której jestem prezesem. Towarzyszą mi dziś wiceprezesi Izby, panowie: Jacek Jezierski i Piotr Kownacki oraz pan Józef Górny, dyrektor generalny NIK. Jest z nami również dyrektor Departamentu Strategii Kontrolnej, pan Bogusław Mozga oraz zastępca dyrektora tegoż departamentu, pan Wojciech Wojciechowski, jak też pan Ryszard Grodzicki, pełniący funkcję doradcy prezesa.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Przekażę kilka informacji o pracy Najwyższej Izby Kontroli, z nadzieją, że będą one pomocne w pracy państwa.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Jak wiadomo: „Nie ma demokracji bez rozliczenia z wykonywanych obowiązków”. Dlatego też dobrze działająca kontrola państwowa jest ważnym filarem w strukturach państwa, wspierającym ochronę interesu publicznego. W naszym kraju najwyższym organem kontroli jest NIK, dekretem naczelnika państwa utworzona 7 lutego 1919 roku, czyli bardzo niedługo po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Dekret podpisany został przez marszałka Józefa Piłsudskiego oraz przez premiera, nazywanego wówczas prezydentem Rady Ministrów, Ignacego Paderewskiego. Izba jest więc organem o długiej tradycji i wśród państw byłego bloku wschodniego Polska jest jedynym państwem, w którym taki organ kontrolny przetrwał. Czy to bowiem w Rosji, czy na Litwie, Węgrzech, w Czechach czy Słowacji organy te utworzone zostały na początku lat dziewięćdziesiątych, czyli liczą około dziesięciu lat, podczas gdy w wypadku Najwyższej Izby Kontroli w lutym minie 87 lat od jej powstania.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Ważne wyzwanie stanowi dla nas unowocześnienie działalności z jednoczesnym wszakże zachowaniem tego, co w dorobku Izby jest najlepsze. Istotnym impulsem dla naszych działań unowocześniających była uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z 20 stycznia 2000 roku – w sprawie wzmocnienia kontroli państwowej prowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli. Uchwała ta zawierała postulaty dotyczące m.in. przyjęcia całościowej strategii działania NIK, koncentrowania działalności kontrolnej na sprawach o strategicznym znaczeniu dla państwa oraz polityki kadrowej w Izbie.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Bardzo podobne zalecenia zostały sformułowane w wyniku przeglądu partnerskiego, przeprowadzonego jesienią 2000 roku przez grupę kontrolerów z przodujących najwyższych organów kontroli na świecie. Kontrola ta była przeprowadzana przez organizację Unii Europejskiej, noszącą skrót SIGMA, będąca organizacją wspierającą rozwój administracji w państwach członkowskich oraz w państwach przygotowujących się do członkostwa w UE. W owym przeglądzie partnerskim wskazano również na konieczność dostosowania NIK do wymogów międzynarodowych, opracowania podręcznika kontroli oraz dokonania zmian w organizacji Izby.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Zarówno wspomniana uchwała Sejmu, jak i zalecenia wynikające z przeglądu stały się podstawą do sformułowania pod adresem Izby zobowiązań, z których musieliśmy się wywiązać w ramach przygotowań Polski do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Objąłem urząd prezesa NIK w lipcu 2001 roku i za jeden z podstawowych celów działalności wyznaczyłem sobie wypełnienie tych zobowiązań i takie unowocześnienie Izby, aby nie tylko spełniała ona uznane standardy międzynarodowe, ale też by dołączyła do grupy najlepszych najwyższych organów kontroli. Żeby można było temu sprostać, musieliśmy się zmierzyć z uznanymi międzynarodowymi standardami kontroli. Dlatego też myślę, że standardom owym należy poświęcić kilka zdań.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Podstawowe wymogi dotyczące niezależności naczelnej instytucji kontrolnej, jej stosunków z parlamentem, z rządem i z administracją, dotyczące uprawnień kontrolnych oraz metod prowadzenia kontroli zawarte zostały w Deklaracji w sprawie zasad kontroli finansów publicznych, znanej jako „Deklaracja z Limy”, gdyż przyjęta została podczas Kongresu Międzynarodowej Organizacji Najwyższych Organów Kontroli – skrót od angielskiej nazwy: INTOSAI – w 1997 roku, obradującej w Limie. Wymogi zawarte w tej deklaracji Najwyższa Izba Kontroli spełnia dzięki zapisom zamieszczonym w konstytucji oraz w ustawie o NIK. Bardziej szczegółowym dokumentem są „Standardy kontroli INTOSAI”, wydane w 1992 roku. Definiują one fundamentalne przesłanki dobrze funkcjonującego najwyższego organu kontroli. Sposób zastosowania owych standardów w kontekście kontroli działalności Unii Europejskiej został określony w „Europejskich wytycznych stosowania standardów kontroli INTOSAI”, wydanych w roku 1998. „Wytyczne” zostały opracowane przez grupę roboczą powołaną przez Europejski Trybunał Obrachunkowy – tzn. instytucję Unii Europejskiej kontrolującą finanse unijne – oraz przez Komitet Kontaktowy Prezesów Najwyższych Organów Kontroli Unii Europejskiej. Komitet ten to właśnie gremium, które zebrało się na początku bieżącego tygodnia w Sztokholmie.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Najbardziej szczegółowe zalecenia dotyczące prowadzenia kontroli finansowych są zawarte w międzynarodowych standardach rewizji finansowej Międzynarodowej Federacji Księgowych (skrót angielskiej nazwy: IFAC). Celem ich opracowania było podniesienie jakości i ujednolicenie praktyki rewizji finansowej na świecie.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Tak więc wspomniane dwie grupy standardów – standardy INTOSAI oraz standardy IFAC – stanowią podstawę funkcjonowania w zasadzie każdego najwyższego organu kontroli w poszczególnych państwach świata. Ich wypełnianie jest podstawą do oceny, czy dany najwyższy organ kontroli spełnia uznane międzynarodowe standardy, czy też nie. Dodać należy, iż stosowanie tych standardów nie jest obligatoryjne, i są najwyższe organy kontroli, które ich nie wypełniają, niemniej ich wypełnianie oznacza, że uznaje się w środowisku międzynarodowym poziom prawidłowego przeprowadzenia kontroli w tych najwyższych organach kontroli, które uznają wspomniane standardy. Dlatego też wdrożenie metodologii kontroli opartej na tych standardach stało się dla Izby najważniejszym zadaniem.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Wypełniając zarówno potrzeby tych standardów, jak i uchwałę Sejmu z 2000 roku, opracowano „Strategię Najwyższej Izby Kontroli” oraz jej część zasadniczą, czyli „Misję i wizję”. W prawidłowym rozwoju jakiejkolwiek organizacji nie powinno być miejsca na żadne zdarzenia przypadkowe czy nieprzewidziane. Dlatego też proces doskonalenia metodologii kontroli i inne zadania mające na celu unowocześnienie kontroli państwowej zostały ujęte w wieloletnim programie rozwoju, który wytycza długofalowe cele oraz konkretne zadania służące ich osiągnięciu, tzn. w „Strategii”, przyjętej w lipcu 2002 roku.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Za swój cel nadrzędny, czyli za swą misję Izba przyjęła dbałość o gospodarność i skuteczność w służbie publicznej dla Rzeczypospolitej Polskiej. Wizją zaś NIK, czyli stanem, który chcielibyśmy osiągnąć, jest cieszący się wysokim autorytetem organ kontroli państwowej, którego raporty są oczekiwanym i poszukiwanym źródłem informacji dla organów władzy i społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Konkretne zadania określone w „Strategii” zostały zrealizowane w wyznaczonym terminie, a sprawozdanie z ich realizacji przedstawiłem na forum Komisji do Spraw Kontroli Państwowej w ubiegłym roku. „Strategia” była realizowana w ramach programu wdrażania standardów kontroli, polityki kadrowej oraz informatyzacji Izby. Z perspektywy stosunkowo krótkiego czasu, jaki upłynął od zatwierdzenia „Strategii”, pragnę stwierdzić, że na właściwą realizację przyjętych założeń wpływ miało prawidłowe zdefiniowanie zadań Izby, a także stosunkowo precyzyjny plan wykonawczy „Strategii”, a więc taki harmonogram prac, który obejmował zarówno terminy poszczególnych zadań, jak i odpowiedzialne jednostki organizacyjne.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">W 2004 roku Polska wstąpiła do Unii Europejskiej, a rok wcześniej ukazał się raport Komisji Europejskiej o przygotowaniu naszego kraju do akcesji. Izba została w nim oceniona bardzo wysoko, do oceny jej funkcjonowania nie wniesiono żadnych uwag; stwierdzono jedynie, że spełniamy wszystkie standardy i nasze przygotowanie gwarantuje rzetelne sprawdzanie wydatków publicznych.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Opracowaliśmy również nasze własne standardy kontroli, co odbywało się równolegle z przygotowywaniem w Izbie „Strategii”. Zostały one opracowane z uwzględnieniem obowiązującego w Polsce stanu prawnego oraz wymienionych wcześniej uznanych standardów międzynarodowych. Chcieliśmy, niczego nie tracąc z naszych dobrych doświadczeń i naszych tradycji, uzupełnić je nowymi standardami. Nie chcieliśmy bowiem – jak uczyniono to w wielu innych państwach – odrzucić doświadczeń poprzednich organów kontroli i stworzyć całkowicie nowego organu, pracującego według zupełnie nowych, często obcych standardów.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Standardy, o których mowa, zostały najpierw przyjęte wstępnie, a po roku zatwierdzone. Mamy obecnie 142 standardy, zebrane w 17 grupach. Obejmują najważniejsze obszary związane z działalnością kontrolną. Są to standardy zarówno o charakterze ogólnym, dotyczące np. spraw kadrowych czy dbałości o jakość kontroli, jak i standardy warsztatowe, odnoszące się do poszczególnych faz i aspektów postępowania kontrolnego. Standardy kontroli NIK są narzędziem zapewniającym utrzymanie odpowiedniego poziomu profesjonalnego kontroli przeprowadzanych przez Izbę.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Może warto dodać, że zostały one przetłumaczone na kilka języków, a wersja angielskojęzyczna cieszy się szczególnie dużym powodzeniem; w środowisku europejskim, a nawet ogólnoświatowym spotkałem się z pewnego rodzaju zdziwieniem i różnymi reakcjami na ten temat. Jedni gratulowali nam standardów, inni twierdzili, że być może niepotrzebnie uchwaliliśmy i wprowadzili własne standardy, gdyż istnieje przypuszczenie, że mamy coś więcej niż standardy międzynarodowe uznane w środowisku kontrolerskim. Jestem wszakże przekonany, że te nasze standardy są bardzo potrzebne, bo – jak już zasygnalizowałem – łączą nasze doświadczenia i tradycję z wymogami międzynarodowymi.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Jak standardy kontroli są umiejscowione? Naturalnie, źródłem prawa i działania jest dla nas Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli z grudnia 1993 roku, jeden z niewielu aktów prawnych, który nie był gruntownie poprawiany, a nie był poprawiany, gdyż nie istniała taka konieczność. To bardzo dobry akt prawny. Oczywiście, po ponad 10 latach wymaga przejrzenia i uaktualnienia, a także dostosowania do konstytucji, która przecież została uchwalona w cztery lata po przyjęciu wspomnianej ustawy, a zatem uaktualnienie tego typu jest potrzebne, niemniej w opinii wielu badaczy prawa jest to nadzwyczaj stabilny akt, bardzo dobrze przygotowany.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Oprócz wymienionych aktów prawnych posługujemy się „Strategią Najwyższej Izby Kontroli – misją i wizją” i właśnie usługowe wobec niej są standardy kontroli NIK. Wynikają one wprost z podstaw prawnych funkcjonowania Izby i łączą – o czym była już mowa – międzynarodowe standardy kontroli z naszymi własnymi doświadczeniami. Stały się jednocześnie podstawą do opracowania szczegółowych instrukcji i wytycznych metodycznych, które składają się na zasadniczą całość nazwaną „Podręcznikiem kontrolera”. Jego przygotowanie zostało w pewnym stopniu wymuszone na Izbie, ponieważ w czasie negocjacji akcesyjnych w rozdziale 28 – Finanse publiczne zawarto cały szereg zaleceń dla instytucji finansowych i instytucji kontrolujących finanse i w naszym przypadku jednym z wielu obowiązków było opracowanie tzw. green book, czyli „zielonej książeczki”, co w gwarze angielskojęzycznej oznacza właśnie podręcznik kontrolera. Nawiasem mówiąc, dlatego też okładki tego podręcznika mają zielony kolor.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">„Podręcznik kontrolera” składa się z dwóch zasadniczych części. Pierwsza obejmuje podstawowe zasady działalności kontrolnej NIK, czyli jest tam szczegółowo opisana strategia Izby, standardy kontroli, kodeks etyki kontrolera – opracowany na podstawie kodeksu etyki INTOSAI, znajduje się tam również słowniczek terminów międzynarodowych, a ponadto szczegółowe wytyczne metodyczne, opracowane dla 17 grup standardów. Zawierają one wskazówki dotyczące stosowania standardów w praktyce kontrolnej Izby. W części drugiej „Podręcznika” zamieszczono wytyczne metodyczne dotyczące kontroli określonych obszarów, tj.: wykonania budżetu państwa, prywatyzacji bezpośredniej, inwestycji informatycznych, oraz obszarów zagrożonych korupcją.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">„Podręcznik kontrolera” zatwierdziłem w czerwcu 2003 roku. Jego wprowadzenie w znacznym stopniu uporządkowało sposób przeprowadzania kontroli oraz sposób kształcenia kontrolerów. Jest to dokument bardzo ważny w działalności kontrolnej, zapewniający połączenie dorobku Izby w zakresie metodologii kontroli z nowoczesnymi rozwiązaniami uznanymi w najwyższych organach kontroli innych państw. Był bardzo szeroko konsultowany z najwyższymi organami kontroli innych państw i z Europejskim Trybunałem Obrachunkowym. Najbardziej pomocne okazały się tu nasze kontakty z Narodowym Urzędem Kontroli Wielkiej Brytanii, gdyż kontrolerzy z tego Urzędu w znacznym stopniu pomogli nam w pracach nad metodologią kontroli w ramach programu współpracy partnerskiej, zwłaszcza jeśli chodzi o kontrolę finansów.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">„Podręcznik kontrolera” służy początkującym kontrolerom, czyli tym, którzy uczą się dopiero swojego rzemiosła, mogą czerpać zeń wiedzę na temat metodologii kontroli, ale również kontrolerom bardzo już doświadczonym, którym umożliwił zapoznanie się z zupełnie nowymi, nieznanymi im dotąd narzędziami kontrolerskimi.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Kolejna ważna informacja dotyczy wykorzystania „Podręcznika” w procesie dbałości o jakość kontroli Izby. W procesie tym wymagania zawarte w „Podręczniku” stanowią podstawę do oceny prawidłowości przygotowania i przeprowadzenia kontroli, oceny przeprowadzanej zarówno podczas trwania kontroli, jak i po ich zakończeniu.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Opracowane przez NIK oraz Urząd Kontroli Węgier, jak i Urząd Kontroli Malty wytyczne do kontrolowania jakości procesu kontrolnego zostały przetłumaczone już na kilkanaście języków i są znanym w międzynarodowym świecie kontrolerskim swego rodzaju podręcznikiem oferującym wiedzę na temat tego, jak należy kontrolować jakość postępowania kontrolnego.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Podsumowując tę część mojego wystąpienia, pragnę stwierdzić, że obecnie Najwyższa Izba Kontroli spełnia uznane międzynarodowe standardy kontroli. Jej funkcjonowanie jest oparte na stabilnej podstawie prawnej, zawartej w konstytucji i w ustawie o NIK. Na marginesie dodam, że nie wszystkie państwa Unii Europejskiej i wcale nie zdecydowana większość państw świata ma opisane w swych konstytucjach zasady funkcjonowania najwyższego organu kontroli. Polska znajduje się w grupie państw, które mają nadzwyczaj dobre konstytucyjne podstawy działania.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Postęp osiągnięty w ostatnim piętnastoleciu w Izbie został dostrzeżony – co już sygnalizowałem – przez Komisję Europejską, która w listopadzie 2003 roku w raporcie nt. przygotowań Polski do członkostwa Polski w UE stwierdziła: „Najwyższa Izba Kontroli jest nie zależną, profesjonalną instytucją, a zakres przeprowadzanych przez nią kontroli zadowalająco obejmuje wszystkie fundusze publiczne i unijne”. Warto zapewne podkreślić, że z chwilą zakończenia prac nad „Podręcznikiem kontrolera” i jego zatwierdzenia w czerwcu 2004 roku zostało wypełnione ostatnie zobowiązanie negocjacyjne, nałożone przez Unię Europejską na Izbę.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Pragnę przekazać teraz państwu pewne informacje na temat działalności kontrolnej Izby. Otóż jest ona prowadzona w ramach kilku rodzajów kontroli, przy czym najważniejsza z nich jest kontrola wykonania budżetu państwa. Następne to pozostałe kontrole planowe, zamieszczane w rocznym planie kontroli, uchwalanym przez Kolegium NIK, a także kontrole doraźne, przeprowadzane w razie potrzeby, które obejmują: kontrole rozpoznawcze, przeprowadzane przed rozpoczęciem kontroli planowej koordynowanej, służące lepszemu rozpoznaniu obszaru objętego kontrolą, kontrole sprawdzające, których celem jest sprawdzenie wykonania wniosków pokontrolnych formułowanych przez NIK w wyniku wcześniejszych kontroli, kontrole skargowe, podejmowane w wyniku analizy skarg napływających do NIK.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Kontrole planowe w strukturze wykorzystania czasu stanowią około 85 proc., w tym kontrole budżetowe – 24 proc., a pozostałe kontrole planowe – 61 proc. Na kontrole doraźne przeznaczono 15 proc. czasu kontrolerskiego.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Jeśli chodzi o planowanie kontroli, polegające na określeniu tematów kontroli, które mają być prowadzone, to jest to proces, który wymaga szczególnej staranności. Ten etap decyduje przecież o całej przyszłości kontroli oraz o tym, jak zostanie wykorzystany nasz potencjał kontrolny.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Wspomniany proces obejmuje planowanie długookresowe – na okresy trzyletnie, i na nie wyznaczane są priorytetowe kierunki kontroli oraz corocznie wyznaczane główne obszary badań kontrolnych, w ramach których ustalane są szczegółowe tematy kontroli. Tematy te proponowane są przez departamenty kontrolne i delegatury NIK, na podstawie stałego śledzenia sytuacji w obszarach objętych ich zakresem właściwości. Projekt planu pracy Izby zawsze zatwierdzany jest przez Kolegium NIK; projekt planu prac na rok 2006 Kolegium rozpatrzy za kilka dni, tj. 14 grudnia. Plan po uchwaleniu przez Kolegium NIK zostanie przesłany do Sejmu oraz do Komisji do Spraw Kontroli Państwowej.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Mówiąc o działalności kontrolnej NIK, należy zwrócić szczególną uwagę na kontrolę wykonania budżetu państwa. Jest ona przeprowadzana jednocześnie u wszystkich dysponentów głównych budżetu państwa, w funduszach celowych i agencjach, których plany budżetowe są zamieszczane w ustawie budżetowej, oraz w Narodowym Banku Polskim. Corocznie w ramach tej kontroli badania prowadzone są w 400–500 jednostkach, a efekty prezentujemy w ok. 90 informacjach o wynikach kontroli, a następnie w zbiorczym sprawozdaniu z wykonania budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Od dwóch lat kontrola ta obejmuje przeprowadzenie badania poprawności sporządzania i ewidencji dokumentów księgowych z wykorzystaniem opracowanych w Izbie narzędzi informatycznych. Jest to tzw. audyt finansowy, włączony do naszego sposobu kontrolowania. Trzeba tu podkreślić, że nie wystąpiła sytuacja, w której nasz sposób kontrolowania zostałby zastąpiony audytem finansowym, lecz mamy do czynienia z sytuacją, w której audyt ów został włączony do naszego sposobu kontrolowania. Kontrola, o której mowa, ma charakter zdecydowanie kompleksowy, ponieważ łączy badanie prawidłowości gospodarki finansowej, czyli audyt finansowy z kontrolą wykonania zadań.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Co robiliśmy w roku bieżącym, a ściślej – w ciągu jego trzech kwartałów? Otóż zakończono kontrole w 1972 jednostkach, w związku z czym wysłaliśmy 2217 wystąpień pokontrolnych. Przedstawiliśmy w tym czasie 161 informacji o wynikach kontroli. Musieliśmy, niestety, skierować również 95 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa lub wykroczenia oraz 110 zawiadomień w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Jakie były rezultaty finansowe opisywanych kontroli? W roku ubiegłym zakończyliśmy stosowanie wcześniejszych sposobów obliczania efektów kontroli i przeszliśmy na te, które stosowane są szeroko w świecie przez najwyższe organy kontroli mające najlepsze techniki przeprowadzania audytu finansowego i oceniania tych kontroli. Dlatego też trudno nawet porównywać liczby obrazujące efekty kontroli w roku ubiegłym i w latach poprzednich, a trudno to robić, gdyż w roku ubiegłym obliczano je według innej metodologii. Są jednakże porównywalne z metodologią stosowaną przez państwa Unii Europejskiej i przez najwyższe organy kontroli najlepiej rozwiniętych krajów świata.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">W ciągu tych trzech kwartałów oszacowaliśmy nieprawidłowości w wymiarze finansowym na kwotę ponad 17,5 mld zł. To duża kwota, w ramach której najpoważniejszą pozycją – 9 mld 930 mln zł – jest pozycja związana z kontrolą w obszarze ochrony zdrowia, przeprowadzoną w Narodowym Funduszu Zdrowia. Na wymienioną wielkość oszacowaliśmy nieprawidłowości w dysponowaniu owym Funduszem. Nie ukrywam, że było to dla nas dużym zaskoczeniem, bo wcześniej przeprowadzone przez nas kontrole nie wskazywały na tak wysokie kwoty, o których można powiedzieć, że są nieprawidłowo wydatkowane.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Uważam, że trzeba zwrócić uwagę państwa na fakt, iż największym zyskiem płynącym z działalności Izby nie są wcale ujawniane nieprawidłowości czy nawet kwoty, które po naszych kontrolach zostaną zwrócone do budżetu państwa, lecz prewencyjny charakter kontroli, polegający na tym, że osoby dysponujące pieniędzmi publicznymi, pieniędzmi podatników przekonane są, że wcześniej czy później mogą zjawić się kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli, sprawdzić, jak pieniądze publiczne zostały wydane i w razie nieprawidłowości mogą to co najmniej ujawnić. Jeśli zaś w grę wchodzą nieprawidłowości o charakterze przestępstw, to kontrolerzy mogą również złożyć zawiadomienie do prokuratury; jeżeli są to nieprawidłowości naruszające dyscyplinę finansów publicznych, mogą złożyć zawiadomienie do Komisji Dyscypliny Finansów Publicznych przy Ministrze Finansów. Kontrola może też skończyć się wnioskiem do przełożonego w sprawie niezasadności zajmowania stanowiska przez daną osobę. Stosunkowo rzadko stosujemy tak drastyczne środki, niemniej i one znajdują się w naszej gestii.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Jeśli chodzi o kadry Najwyższej Izby Kontroli, to zacząć wypada od przypomnienia, że kluczowym elementem działalności każdej instytucji są pracownicy i bez tej wykwalifikowanej oraz zmotywowanej kadry pracowniczej nie byłaby możliwa realizacja stojących przed Izbą zadań. Zgodnie z ustawą o Najwyższej Izbie Kontroli, mamy tylko departamenty i delegatury, czyli jest to nadzwyczaj „płaska” struktura organizacyjna, co moim zdaniem stanowi wielką zaletę naszej instytucji.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">W NIK istnieje obecnie 8 departamentów kontrolnych, 16 delegatur regionalnych,</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Zatrudniamy 1700 osób, z czego połowę, czyli 850 w delegaturach wojewódzkich i tyluż w centrali w Warszawie. Spośród 1700 pracowników 1250 to kontrolerzy, a 450 – personel pomocniczy. Zgodnie z wymogiem ustawowym, wszystkie osoby zajmujące stanowiska kontrolerskie mają wykształcenie wyższe, przy czym więcej niż połowa z nich legitymuje się wykształceniem prawniczym, administracyjnym lub ekonomicznym, 27 proc. kontrolerów wykazuje się wykształceniem technicznym. Różnorodność wykształcenia kontrolerów pozwala na kontrolowanie wszystkich w zasadzie obszarów funkcjonowania państwa, na prowadzenie kontroli zarówno finansowych, jak i kontroli wykonania zadań.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">83 proc. 1700 pracowników NIK legitymuje się wykształceniem wyższym, co oznacza wskaźnik wyższy niż w wypadku pracowników wyższych uczelni, gdzie liczba pracowników po studiach kształtuje się z reguły na poziomie ok. 70 proc.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Żeby zapewnić ten wysoki poziom kwalifikacji, staramy się stosować odpowiedni system rekrutacji oraz odpowiedni system szkoleń. Realizując przyjęte w 2003 roku standardy polityki kadrowej, wprowadziliśmy nowe zasady naboru do pracy na stanowiskach związanych z wykonywaniem i nadzorowaniem czynności kontrolnych. Zmodyfikowany proces rekrutacji, tzn. nabór prowadzony w drodze otwartego postępowania kwalifikacyjnego, zapewnia zatrudnianie wysoko kwalifikowanych pracowników. Kiedy ogłosiliśmy pierwszy nabór, na 60 wakujących w NIK miejsc, zgłosiło się 1350 kandydatów, czyli ponad 20 na jedno miejsce. Stanowiło to wprawdzie pewien kłopot organizacyjny, ale jednocześnie pozwoliło wybrać kandydatów najodpowiedniejszych.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Osoby, które zatrudniamy, nie stają się od razy kontrolerami, gdyż najpierw szkolimy je przez okres od roku do 3 lat w dwóch głównych formach – wpierw aplikacji kontrolerskiej, a następnie doskonalenia zawodowego. Aplikacja kontrolerska jest szkoleniem obowiązkowym dla kandydatów na kontrolerów, szkoleniem przewidzianym ustawą. Obejmuje szkolenie teoretyczne, zadania praktyczne i samokształceniowe. Kończy się egzaminem. W trakcie aplikacji jej uczestnicy znajdują się pod opieką doświadczonych pracowników, noszących nazwę opiekunów. Doskonalenie zawodowe obejmuje uczestnictwo w innych formach szkolenia, tj.: studia podyplomowe, seminaria, warsztaty, konferencje i kursy.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Ustawa przewiduje dla prezesa NIK możliwość mianowania pracowników na stanowiska kontrolerskie z pominięciem wymogu odbycia aplikacji kontrolerskiej i złożenia egzaminu aplikacyjnego, ale przyjąłem zasadę niekorzystania z tego uprawnienia i nie mianuję na stanowiska kontrolerskie osób, które nie ukończą aplikacji, nawet jeśli ich bogate doświadczenie zawodowe czy wykształcenie gwarantuje, że osoby te byłyby dobrymi kontrolerami. Zakładam, że jeśli ktoś jest doświadczony i ma rozległą wiedzę, to tym łatwiej przyjdzie mu uzyskać aplikację kontrolerską i zdać egzamin. Dlatego też, gdyby podjęli państwo w przyszłości decyzję o nowelizowaniu ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli, będę proponować zniesienie wspomnianego uprawnienia dla prezesa. Dodam na marginesie, że w ostatnich latach również całe ścisłe kierownictwo Izby przeszło aplikację kontrolerską; ja także zdałem kończący ją egzamin, podobnie jak wszyscy moi współpracownicy.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Jakie mamy zamierzenia? Bardzo ważnym wyzwaniem stojącym przed Izbą jest lepsze wykorzystanie narzędzi informatycznych. W grudniu 2004 roku zakończone zostały prace nad „Strategią informatyzacji Izby”. Uwzględniono w niej tendencje technologiczne, kierunki rozwoju systemów informatycznych i doświadczenia innych najwyższych organów kontroli. Mamy bardzo dobrą w tym względzie współpracę z duńskim najwyższym organem kontroli, jak też z Narodowym Urzędem Kontroli Wielkiej Brytanii. Przystąpiliśmy również do realizacji projektu Elektroniczny System Obiegu Dokumentów, tak że w przyszłości w formie papierowej będą występować dokumenty jedynie w swojej ostatecznej wersji, przekazywanej na zewnątrz. Projekt ten jest częścią programu rozwoju administracji elektronicznej, znanego jako e-government.</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Kolejne zadanie to stałe doskonalenie metodologii kontroli, gdyż opracowanie „Podręcznika kontrolera” nie zakończyło prac nad metodologią kontroli NIK. „Podręcznik” ma formę otwartą, co oznacza, że poszczególne rozdziały stale są dopracowywane i aktualizowane, i będzie tak chyba zawsze.</u>
<u xml:id="u-2.46" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Wypada mi poinformować państwa, że nastawiamy się na ciągłe doskonalenie jakości naszej pracy. W związku z tym zaś postanowiliśmy uzupełnić odpowiedź na pytanie zadane bodajże przed dwoma laty, podczas przyjmowania sprawozdania NIK. Posłowie spytali wówczas, kto kontroluje Najwyższą Izbę Kontroli. Otóż oprócz tego, że kontroluje ją audytor wewnętrzny oraz kontrola wewnętrzna, uznaliśmy, że powinniśmy po raz drugi poddać się zewnętrznemu osądowi partnerskiemu. Pierwszego przeglądu dokonano w roku 2001, o czym już informowałem. Tym zaś razem poprosiłem, by przeglądu partnerskiego dokonali kontrolerzy z Narodowego Urzędu Kontroli Danii, uznawanego za jeden z najlepszych na świecie najwyższych organów kontroli.</u>
<u xml:id="u-2.47" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Dodam zarazem, że jeden z naszych kontrolerów został wytypowany do międzynarodowej grupy kanadyjsko-norwesko-polskiej, kontrolującej również duński Narodowy Urząd Kontroli.</u>
<u xml:id="u-2.48" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Myślę, że w przyszłym roku sporządzony zostanie przez ów Urząd raport na temat Najwyższej Izby Kontroli, który stanie się w moim przekonaniu znakomitą okazją do przekonania się, jak patrzą na nas z zewnątrz i co musimy poprawić, myślę, że dla państwa posłów również będzie okazją do zapoznania się z oglądem Izby z zewnątrz.</u>
<u xml:id="u-2.49" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Kolejnym ważnym dla NIK wyzwaniem, do którego przygotowania już zostały rozpoczęte, będzie organizacja VII Kongresu Europejskich Najwyższych Organów Kontroli w 2008 roku. W tym roku na kongresie EUROSAI powierzono NIK rolę organizatora następnego kongresu, co odbieramy jako wyróżnienie i wyraz uznania, lecz zarazem stanowić to będzie poważny obowiązek dla Izby. NIK działa bardzo aktywnie na forum EUROSAI od mniej więcej 10 lat, a od lat 6 jest przewodniczącym grupy roboczej</u>
<u xml:id="u-2.50" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Jak już wspominałem, EUROSAI jest europejską częścią INTOSAI, ogólnoświatowej organizacji najwyższych organów kontroli, skupiającej ponadto m.in. ASOSAI i AFROSAI. Do INTOSAI należy ponad 180 krajów, w tym dwa kraje niebędące członkami Organizacji Narodów Zjednoczonych.</u>
<u xml:id="u-2.51" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Wracając do VII Kongresu, pragnę stwierdzić, że jego zorganizowanie przyniesie Izbie bardzo konkretne korzyści, a przede wszystkim zmusi nas do kolejnego przyjrzenia się naszej aktywności i do poddania jej ocenie międzynarodowej. Fakt, że powierzono nam organizację najbliższego kongresu, wiąże się również z nałożeniem na nas obowiązków, ponieważ już teraz prezes NIK jest wiceprzewodniczącym EUROSAI, a w roku 2008 na 3 lata, czyli do następnego kongresu, osoba sprawująca funkcję prezesa Najwyższej Izby Kontroli będzie przewodniczącym EUROSAI, a następnie przez kolejne 3 lata – członkiem Zarządu EUROSAI. Tak więc decyzja podjęta w Bonn pozwoliła nam być przez 9 lat w Zarządzie tej organizacji i wpływać na to, co dzieje się w europejskim środowisku kontrolerskim.</u>
<u xml:id="u-2.52" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Tak w skrócie przedstawiają się podstawy działania Izby, jego obszary oraz metody naszej działalności. Jestem przekonany, że tak jak do tej pory, będziemy mogli państwu posłom służyć naszą pracą i naszymi ustaleniami, po to, by mogli państwo dysponować lepszą wiedzą na temat Rzeczypospolitej, instytucji władzy i instytucji zarządzających ośrodkami publicznymi. Mam nadzieję, że pomoże to państwu przy podejmowaniu istotnych dla naszego kraju decyzji.</u>
<u xml:id="u-2.53" who="#PrezesNajwyzszejIzbyKontroliMiroslawSekula">Prosiłbym o udzielenie głosu naszemu dyrektorowi generalnemu, który zapoznałby państwa pokrótce z kwestią finansów NIK.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Ponieważ sprawa budżetu Najwyższej Izby Kontroli będzie przedmiotem posiedzenia Komisji już w najbliższą środę, ograniczę się niniejszym do przekazania kilku ogólnych uwag. Zacznę zaś od przedstawienia państwu trybu ustalania budżetu Izby. Odbywa się to trójetapowo. Na etapie pierwszym na podstawie wytycznych Ministerstwa Finansów opracowuje się projekt, który po przyjęciu przez ścisłe kierownictwo przedstawiany jest Kolegium, które przyjmuje go w formie uchwały; może, naturalnie wprowadzić doń pewne zmiany. Projekt zostaje następnie przesłany do Ministerstwa Finansów i minister włącza go – bez dokonywania zmian, gdyż nie ma do tego prawa – do budżetu państwa. Zmian w projekcie budżetu w części dotyczącej NIK może dokonywać dopiero Sejm, który w latach 1999–2005 z możliwości tej korzystał szeroko, zmniejszając nasz budżet w stosunku do projektu przyjętego przez Kolegium. W ciągu podanych 6 lat Sejm dokonał uszczupleń budżetu Izby na ponad 60 mln zł.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Do roku 2001 nie było z tym większych problemów, gdyż mimo zmniejszenia budżetu nie był on wykonywany – w roku 1999 wykonano niespełna 91 proc., następnie – niecałe 94 proc. Od 2002 roku wszakże budżet jako jedna z nielicznych instytucji wykonujemy w 100 proc. Fakt ten oznacza, że budżet nasz jest bardzo napięty.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Jeśli chodzi o strukturę wydatków, jest ona stabilna i od roku 1999 główną pozycję wydatków stanowią kwoty związane z wynagrodzeniami i ich pochodnymi, kształtujące się na poziomie ok. 80 proc. budżetu. Zmienia się to jedynie bardzo nieznacznie, bo np. w roku 2003 było to 78,8 proc., później 80 proc., i tak właśnie wydatki na ten cel się utrzymują.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Pozycję następną wydatków stanowią wydatki bieżące czy ogólnoadministracyjne, w czym mieszczą się wydatki na czynsze, remonty, opłaty za energię, paliwo. Łącznie jest to ok. 10 proc. budżetu, i również ta pozycja jest bardzo stabilna.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Pozycję trzecią stanowią wydatki majątkowe, czyli inwestycyjne, przy czym w latach ostatnich była to pozycja większa – od 5 do 8 proc., co wynikało głównie z naszych dążeń do uregulowania stanu prawnego siedzib Izby. Uznaliśmy bowiem za nienormalną sytuację, w której wynajmowaliśmy pomieszczenia w instytucjach przez nas kontrolowanych, były to bowiem np. lokale należące do urzędu miasta. Dziś mamy już uregulowany stan prawny wszystkich siedzib delegatur. Mieliśmy niejakie problemy z jednym z budynków centrali, ale i ten problem został rozwiązany, choć nie ukrywam, że wiąże się to z koniecznością wydatkowania pewnych środków na adaptację pomieszczeń, dostosowanie ich do potrzeb.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Należy dodać, że niektóre budynki pozyskaliśmy bezpłatnie, jak np. w Bydgoszczy, gdzie otrzymaliśmy budynek od urzędu miasta czy w Olsztynie, gdzie budynek na siedzibę delegatury przekazała nam Agencja Mienia Wojskowego. W innych miastach natomiast musieliśmy dokonać zakupu siedzib.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Koszty podróży służbowych stanowią czwartą pod względem wielkości pozycję naszych wydatków. Jak jednak wiadomo, przeprowadzenie kontroli wiąże się z wyjazdami do jednostek kontrolowanych. Ta pozycja również jest bardzo stabilna, jeśli chodzi o udział w budżecie; kształtuje się na poziomie ok. 3 proc. wydatków.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Pozycją stałą jest ponadto odpis na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych, wynoszący niezmiennie 0,6 proc. wydatków.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#DyrektorgeneralnyNIKJozefGorny">Myślę, że to tyle informacji ogólnych. Szczegóły przedstawimy w najbliższą środę podczas posiedzenia poświęconego projektowi budżetu Izby.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Dziękuję panu prezesowi oraz panu dyrektorowi za wyczerpującą prezentację. Przy debacie na temat budżetu Najwyższej Izby Kontroli wnikliwie przeanalizujemy jego projekt, wydatki Izby. Mam ponadto nadzieję, że uda się w obecnej kadencji uniknąć zakusów obniżania budżetu.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Czy ktoś z członków Komisji chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselRomanCzepe">Myślę, że w nieodległym terminie spotkamy się z panem prezesem w związku z nowelizacją ustawy, a ściślej – w związku z omówieniem kwestii nowelizacji, gdyż wiadomo mi, że reprezentanci NIK mają sporo propozycji w tym zakresie. Sądzę, że chętnie pozbędziemy się z ustawy zapisu mówiącego o mianowaniu przez prezesa Izby pracowników nieposiadających aplikacji kontrolerskiej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselRomanCzepe">Bardzo mnie cieszy, że instytucja z zewnątrz, w tym wypadku Narodowy Urząd Kontroli Danii kontroluje Najwyższą Izbę Kontroli; uważam to za znakomite posunięcie, zwłaszcza że trudno byłoby znaleźć inną formułę skontrolowania NIK.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselRomanCzepe">Mam jeszcze pytanie, związane z liczbą zatrudnionych. Pan prezes mówił o 1700 osobach, a ja chciałbym się dowiedzieć, na ilu etatach osoby te pracują.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrezesNIKMiroslawSekula">Jest to właśnie 1700 etatów, bo jeśli chodzi o osoby, w różnych latach różnie rzecz wyglądała, gdyż ruch kadrowy w Izbie jest stosunkowo duży – ok. stu osób rocznie przychodzi i odchodzi. Wiąże się to ze stosunkowo wysoką średnią wieku pracowników, wynoszącą obecnie 50 lat. Pracują u nas po prostu osoby znacznie bardziej doświadczone niż gdzie indziej, tak że liczba osób odchodzących co roku na emerytury jest również stosunkowo duża. Zatrudnienie na poziomie 1700 etatów utrzymuje się od 1995 roku. Mimo że większość organów administracji zwiększyła zatrudnienie w związku z akcesją do Unii Europejskiej, my postanowiliśmy nie tworzyć jakichś odrębnych komórek obsługujących działalność międzynarodową, dlatego też nie zwiększamy liczby etatów. Jeśli zaś chodzi o osoby, ich liczba waha się od 1660 do 1710. W dorocznym sprawozdaniu z działalności NIK podamy szczegółowe dane i na ten temat w odniesieniu do roku bieżącego, ale sądzę, że liczba etatów na ten rok nie przekroczy wspomnianych 1700.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Czy mają państwo inne pytania? Brak chętnych, a zatem bardzo dziękuję panu prezesowi oraz pozostałym osobom z kierownictwa NIK. W imieniu członków Komisji dziękuję też panu prezesowi za dostarczone materiały. Jestem przekonana, że bardzo się przydadzą w pracy naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Otrzymali państwo również opinie Biura Studiów i Ekspertyz na temat budżetu zarówno NIK, jak i Państwowej Inspekcji Pracy; to materiał, który będzie przydatny już na najbliższym posiedzeniu Komisji, kiedy będziemy omawiać budżet obydwu tych instytucji.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Czy w sprawach różnych chcieliby państwo zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoslankaBeataSawicka">Biorąc pod uwagę nasze przedwczorajsze spotkanie z kierownictwem Państwowej Inspekcji Pracy, chciałabym się dowiedzieć, czy do planu pracy Komisji można jeszcze zgłosić omówienie sprawozdania głównego inspektora nadzoru budowlanego oraz sprawozdania głównego inspektora sanitarnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Prezydium Komisji zakończyło dziś przygotowywanie projektu planu pracy na pierwsze półrocze przyszłego roku i podczas omawiania tego planu będzie można zgłaszać do niego kolejne propozycje, jak też pewne pozycje z niego wykreślać. Należałaby się jednak chyba zastanowić, czy propozycja pani posłanki dotyczyłaby planu pracy naszej Komisji i czy powinna by zostać uwzględniona w planie pracy PIP. Być może mogłaby to być propozycja Komisji do planu Państwowej Inspekcji Pracy? Wyjaśnimy tę kwestię podczas posiedzenia poświęconego planowi pracy Komisji, kiedy to będzie reprezentowana zarówno PIP, jak i NIK.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Nie ma kolejnych zgłoszeń w sprawach różnych, co oznacza, że wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PoslankaTeresaPiotrowska">Wszystkim państwu dziękuję za udział w obradach. Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>