text_structure.xml 10.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Infrastruktury oraz Komisji Pracy. Witam panie i panów posłów oraz zaproszonych gości. Stwierdzam kworum. W porządku dzisiejszego posiedzenia przewidziane jest podjęcie inicjatywy ustawodawczej Komisji w sprawie ustawy o zmianie ustawy o czasie pracy kierowców oraz o zmianie niektórych innych ustaw. Czy zgłaszają państwo uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty. Przekazuję głos panu posłowi Stanisławowi Szwedowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselStanislawSzwed">Tak jak wcześniej mówiliśmy, ta szybka ścieżka ponownego uchwalenia tej ustawy wynika z tego, że terminu, który określiliśmy w poprzednim rozwiązaniu, nie byliśmy w stanie dotrzymać. Dlatego w tym projekcie, który chcemy zgłosić, są dokładnie powtórzone rozwiązania, które przyjęliśmy wcześniej, plus poprawki Senatu, które były uzgodnione pomiędzy organizacjami związkowymi i organizacjami pracodawców. Jedyna zmiana dotyczy art. 6, zgodnie z którym ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem artykułów, które już były wymienione. Myślę, że nie ma sensu, żebyśmy to ponownie omawiali, bo – jak powiedziałem – nie ma tu żadnej zmiany, a jest tylko to, co już zostało przyjęte na posiedzeniu Sejmu, bo przypomnę, że to były poprawki Senatu. Proponuję, żebyśmy przyjęli projekt ustawy i skierowali do marszałka jako projekt Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że projekt został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselKrzysztofGadowski">Panie przewodniczący, mam pytanie. Projekt ustawy, który pan dziś przedstawia w imieniu zaakceptowania, zawiera zmiany, które wniósł Senat. W związku z tym chciałbym się zapytać pana ministra, czy te zmiany, poprawki do wcześniejszego projektu ustawy związane z art. 31b ust. 3 i art. 31c ust. 1 i 2, były konsultowane ze stroną społeczną, a głównie chodzi mi o pracodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Panie ministrze, proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieTransportuPiotrStomma">Tak jak przepisy całej ustawy, tak i te były szeroko konsultowane ze stroną społeczną, w tym z pracodawcami. Te konkretne przepisy, jeżeli chodzi o pracodawców, były konsultowane z Izbą Gospodarczą Komunikacji Miejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselWitoldKlepacz">Chciałem podkreślić, że poprawki, które w drugim czytaniu zgłaszał Sojusz Lewicy Demokratycznej w imieniu strony społecznej, w dużym zakresie zostały uwzględnione. Także myślę, że czas, który upłynął między drugim czytaniem a stanowiskiem Senatu, strona rządowa dobrze spożytkowała i te kwestie zostały przemyślane, również w konsultacji ze stroną społeczną, i uwzględnione. Spośród 5 poprawek, które wówczas zgłosiliśmy, 3 praktycznie w całości zostały uwzględniane. Myślę więc, że mieliśmy rację zgłaszając w drugim czytaniu te poprawki, a – niestety – nie spotkały się one uznaniem posłów członków Komisji ani nie zostały pozytywnie zaopiniowane przez stronę rządową. Mam satysfakcję, że jako pierwsi wyszliśmy z tymi propozycjami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJerzyBudnik">Ja niezmiennie pytam o to samo. Pytałem o to również podczas pierwszego czytania. Pan wtedy mnie uspokajał...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Prosiłbym państwa o chwilę spokoju, dlatego że mamy mało czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselJerzyBudnik">Pytam o to samo co wcześniej. Czy w związku z tym, że się nie zmieściliśmy w terminie, który nam wyznaczyła Komisja Europejska, czy Polska nie poniesie jakichś sankcji? Teraz już wiadomo, że w terminie, który nam wyznaczono, nie zmieścimy się z tą nowelizacją. Czy nam grożą jakieś sankcje z tego powodu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PodsekretarzstanuwMTPiotrStomma">Oczywiście, z każdym dniem, kiedy poza termin 11 kwietnia wychodzimy z implementacją tych przepisów – nie mówię o samym rozporządzeniu, ale o wszystkim, co jest konieczne, żeby wprowadzić rozporządzenie i nie doprowadzać do konfuzji z istniejącym systemem prawnym – to ryzyko rośnie, aczkolwiek wiadomo, że procedury w tym zakresie są wielostopniowe, nie chcę więc wypowiadać się w dramatycznym tonie. Precyzując odpowiedź powiem, że największe ryzyko wiąże się z wdrożeniem regulacji w zakresie problematyki przewozów do 50 km, czyli głównie transportu miejskiego. Tutaj rozporządzenie wprowadza tylko obowiązek dla legislatywy krajowej stworzenia kompletnej regulacji w tym zakresie. To jest istotny element projektu, który Komisje obecnie rozważają. Zatem szybkie i sprawne działanie jest wskazane. Proces transpozycji jest systematycznie monitorowany przez Komisje. Sprawy transportu drogowego są wysokim priorytetem w działaniach Komisji, i w związku z tym trzeba zrobić wszystko, aby jak najmniej przekroczyć termin 11 kwietnia, który już minął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Waga tej ustawy, ze względu na opóźnienie, z jakim mamy do czynienia, jest nam znana. Podkreślić należy szybki tok pracy podkomisji i obu Komisji. To jest poza sporem. Podkreślić należy inicjatywę, którą podjęliśmy kilkadziesiąt godzin temu, żeby tę wpadkę – nazwę rzecz po imieniu – naprawić. Nie chcę oceniać, co się stało – bo nie mam ani takich kompetencji ani intencji – że nie udało się na tym posiedzeniu zakończyć prac nad tą ustawą. Niemniej jednak muszę zadać pytanie, czy podczas prac w Senacie było to zwykłe niedopatrzenie, czy też państwo jako przedstawiciele strony rządowej zwracali uwagę senatorom, że trzeba zmienić art. 6. Po prostu nie doprowadzalibyśmy do sytuacji, która chociażby w przypadku obstrukcji ze strony jakiegokolwiek klubu, groziłaby wydłużeniem prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Przepraszam, panie przewodniczący. Prosimy o 5 minut uwagi. To wszystko. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Ja widzę przeciwne intencje. Wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że tę ustawę trzeba przyjąć jak najszybciej, niemniej jednak mieliśmy do czynienia z przykrą „wpadką”, która w parlamencie polskim nieczęsto się zdarzała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMTPiotrStomma">Moja odpowiedź nie może być inna niż dyplomatyczna. W moim głębokim przekonaniu sprawa ma charakter nieszczęśliwego zbiegu okoliczności. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na pełną mobilizację w czasie prac Senatu. Przypominam wniosek do władz Senatu, z inicjatywy strony rządowej, żeby wprowadzić do porządku posiedzenia plenarnego tematykę tej ustawy. Mimo to nie wszystko dało się nadrobić, jeśli chodzi o tempo prac w Senacie. Jednak Senat jest na końcu procedury, która była bardzo długa. Prosiłbym o zwolnienie mnie z mówienia o szczegółach.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PodsekretarzstanuwMTPiotrStomma">Natomiast jeszcze raz chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą współpracę ze wszystkimi parlamentarzystami – myślę również o senatorach – i stroną społeczną. Myślę, że wszyscy mamy świadomość tego, że została wykonana wielka praca, w dobrym duchu, w związku z czym mamy szansę bardzo szybko i sprawnie przeprowadzić ten proces, zdobywając się na to – jeżeli nawet są jakieś szczegóły, które mogłyby nas przybliżyć do ideału, jeśli chodzi o tę regulację – żeby rozumiejąc interes społeczny, a przede wszystkim odbiór społeczny tej kwestii, uznając ją za nienależącą do tej kategorii, w której warto toczyć wyrafinowane spory polityczne, przeprowadzić w trybie nadzwyczajnym, i w nadzwyczajnym duchu, współpracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Powtórzę formułę – jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęły projekt. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Na podstawie art. 32 ust. 2 Regulaminu Sejmu RP Komisje Infrastruktury oraz Pracy wnoszą inicjatywę ustawodawczą w sprawie ustawy o zmianie ustawy o czasie pracy kierowców oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Proszę o kandydatury na posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselBeataMazurek">Zgłaszam kandydaturę pana posła Stanisława Szweda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Czy pan poseł Stanisław Szwed wyraża zgodę? Tak. Stwierdzam, że sprawozdawcą został pan poseł Stanisław Szwed.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>