text_structure.xml 68.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Otwieram posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Witam ministra Zbigniewa Rau oraz komendanta głównego Policji Konrada Kornatowskiego. Witam pracowników Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewidywał trzy punkty. Na prośbę posła Grzegorza Dolniaka został poszerzony o jeszcze jeden punkt, który zrealizujemy jako pierwszy. Chodzi o zmianę w składzie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Poseł Grzegorz Dolniak chciał zaproponować inną osobę do składu podkomisji. Wyraziłem zgodę na zgłoszenie propozycji zmiany w składzie podkomisji. W dniu dzisiejszym podkomisja rozpoczyna prace nad projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Kolejne punkty przewidują:</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">– wysłuchanie informacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na temat przestrzegania immunitetu poselskiego w działaniach policyjnych,</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">– rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 1690),</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">– rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat nr 4 w sprawie funkcjonowania ZOZ MSWiA.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy są uwagi do porządku obrad? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przechodzimy do rozpatrzenia punktu pierwszego czyli dokonania zmiany w składzie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej oraz niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Przez niedopatrzenie zostałem zgłoszony do składu podkomisji nadzwyczajnej. Od samego początku z ramienia Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej projektem nowelizacji ustawy o ochronie przeciwpożarowej opiekuje się poseł Kazimierz Plocke, który przedstawiał stanowisko klubu w trakcie pierwszego czytania na sali plenarnej. Zgłaszam swoją gotowość do ustąpienia ze składu podkomisji powołanej do rozpatrzenia wspomnianego projektu ustawy. Zgłaszam do jej składu posła Kazimierza Plocke.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy poseł Kazimierz Plocke wyraża zgodę na kandydowanie do składu podkomisji nadzwyczajnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselKazimierzPlocke">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja dokonała zmiany w składzie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej oraz niektórych innych ustaw. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję posła Grzegorza Dolniaka. Ze składu podkomisji został odwołany poseł Grzegorz Dolniak, a na jego miejsce został powołany poseł Kazimierz Plocke.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przechodzimy do omówienia informacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na temat przestrzegania immunitetu poselskiego w działaniach policyjnych. Wniosek w tej sprawie zgłosił poseł Wiesław Woda.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Poprosiłem ministra spraw wewnętrznych i administracji o zaproszenie na dzisiejsze spotkanie komendanta głównego Policji, który wyjaśni nam całą sprawę. Jednocześnie członkowie Komisji będą mieli okazję bliżej zapoznać się z komendantem Konradem Kornatowskim.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy poseł Wiesław Woda chciałby w tym momencie zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselWieslawWoda">Tak. Już czwartą kadencję zasiadam w sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Od wielu lat z wielką troską odnosiłem się do problemów nurtujących służby mundurowe, w tym Policję.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselWieslawWoda">W bieżącej kadencji dzieją się dziwne rzeczy. Jako poseł nie mogę pozostać wobec nich obojętny, zwłaszcza że moim zdaniem została naruszona i Konstytucja RP, i ustawa o wykonywania mandatu posła i senatora.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselWieslawWoda">Od razu zastrzegam się, że nie zamierzam być adwokatem żadnego z posłów, który naruszył prawo, ustawę – Prawo o ruchu drogowym bądź inne akty prawne. Czy jednak można być obojętnym wobec faktu, że poprzedni minister spraw wewnętrznych i administracji polecił, aby oficerowie Policji, Straży Granicznej oraz innych służb mundurowych przysyłali notatki z rozmów z posłami?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselWieslawWoda">Chcąc kiedyś skonsultować się w sprawie ustawy – Prawo o ruchu drogowym, udałem się do jednej z komend, by porozmawiać z oficerami, którzy się tym zajmują. Byli oni na tyle rzetelni, że powiedzieli mi: „Panie pośle, musimy sporządzić notatkę z naszej rozmowy.”. Podziękowałem im, ponieważ mogę obejść się bez podobnej konsultacji. Podaję to jako przykład.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselWieslawWoda">Wracając do meritum sprawy, chciałbym wyjaśnić, że pretekstem do napisania wniosku do Prezydium Komisji jest artykuł z dnia 14 czerwca 2007 roku opublikowany w „Super Expressie”, autorstwa Pawła Biedziaka, byłego rzecznika prasowego Komendanta Głównego Policji, a więc osoby bez wątpienia zorientowanej w merytorycznej stronie zagadnienia, jak też osoby, która jako były rzecznik zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności za to, co się pisze i co się robi.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselWieslawWoda">We wspomnianym dzienniku znalazł się artykuł ze zdjęciem komendanta Konrada Kornatowskiego zatytułowany „Dziwne polecenie z Komendy Głównej. Zbierają haki na posłów, czy chcą ostrzec kolegów?”. Do swojego wniosku dołączyłem treść artykułu. Mam nadzieję, że zarówno minister Zbigniew Rau, jak i komendant Konrad Kornatowski również nim dysponują. Nie będę przytaczał jego treści. Sądzę, że jest ona znana. Była to główna przyczyna zwrócenia się przeze mnie z wnioskiem do przewodniczącego Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselWieslawWoda">Skoro tematem naszego spotkania jest przestrzeganie immunitetu poselskiego w działaniach policyjnych, chciałbym powiedzieć jeszcze o jednej sprawie. Mam przed sobą interpelację w sprawie zmian na stanowisku komendanta wojewódzkiego Policji w Małopolsce. Mam też przed sobą odpowiedź na ową interpelację. W ciągu niespełna półtora roku komendant wojewódzki był zmieniany trzykrotnie. Przez ponad połowę czasu funkcja ta nie była obsadzona. W tym samym okresie dwukrotnie był odwoływany komendant miejski.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PoselWieslawWoda">W odpowiedzi na moją interpelację minister Paweł Soloch powołał się na podstawę prawną, a więc ustawę z dnia 6 kwietnia 1990 roku o Policji. Przytoczył mi stosowny przepis stanowiący, kto powołuje i odwołuje komendanta wojewódzkiego.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PoselWieslawWoda">Chciałbym złożyć skargę na takie działanie wiceministra spraw wewnętrznych i administracji. Chciałbym, aby wiceminister mnie nie pouczał, jaka jest podstawa prawna powoływania i odwoływania komendanta wojewódzkiego, ponieważ wielokrotnie pracowałem nad ustawą o Policji. Chciałbym, aby wiceminister udzielił mi wiążącej, merytorycznej odpowiedzi. Jako poseł, członek Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych mam prawo wiedzieć, jakie były przesłanki trzykrotnej zmiany w ciągu niespełna półtora roku na stanowisku komendanta wojewódzkiego Policji, tym bardziej, że zbiegło się to w czasie z dwukrotną zmianą na stanowisku komendanta miejskiego. Stan ten prowadził do tego, że ironizowano: „Spieszmy się kochać komendantów, tak szybko odchodzą.”. Czy za państwowe, publiczne pieniądze można czynić podobne roszady i pośmiewisko z komendanta wojewódzkiego Policji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Zanim posłowie zadadzą pytania, proszę, aby głos zabrał minister Zbigniew Rau bądź komendant Konrad Kornatowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiZbigniewRau">Bardzo trudno jest mi ustosunkowywać się do polityki kadrowej prowadzonej w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy. Trzykrotna zmiana na stanowisku komendanta wojewódzkiego zapewne nie służy efektywności działania i organizacji Policji.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiZbigniewRau">Poseł Wiesław Woda stwierdził, że pełniący obowiązki to tak, jakby nie komendant. Muszę w tym miejscu wyjaśnić instytucję pełniącego obowiązki. Jeśli ktoś pełni obowiązki nawet przez pół roku, to jest to okres sprawdzający ową osobę. W tym czasie można zaobserwować, czy ktoś sprawdza się na danym stanowisku, czy prawidłowo zarządza kadrą danej jednostki. Takiej sytuacji nie przytaczałbym jako czegoś negatywnego.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiZbigniewRau">Trudno mi ustosunkować się merytorycznie do trzykrotnych zmian na stanowisku komendanta wojewódzkiego Policji. Na to pytanie nie jestem w stanie udzielić odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiZbigniewRau">Proszę komendanta głównego Policji o przedstawienie wyjaśnień, o które zwrócił się poseł Wiesław Woda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Pozwolę sobie uzupełnić wypowiedź ministra Zbigniewa Rau w sprawie zmian na stanowisku komendanta wojewódzkiego Policji w Krakowie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Istotnie, w dniu 12 września 2006 roku został z owej funkcji odwołany, przez mojego poprzednika Marka Bieńkowskiego, gen. Adam Rapacki. Do dnia 14 stycznia bieżącego roku był wakat na owym stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Chciałbym podkreślić, że na stanowisko komendanta głównego Policji zostałem powołany przez premiera w dniu 12 lutego. Nie będę zatem odnosił się do zmian, jakie miały miejsce przed rozpoczęciem mojej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">W dniu 14 stycznia na stanowisko komendanta wojewódzkiego Policji w Krakowie został powołany Tadeusz Budzik. Z tego stanowiska został on odwołany dość szybko, to znaczy zaledwie po czterdziestu kilku dniach urzędowania. Wytłumaczę, dlaczego tak się stało.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">W dniu 12 kutego objąłem funkcję komendanta głównego Policji. Moi dwaj zastępcy, między innymi gen. Waldemar Jarczewski, złożyli raporty w sprawie odejścia ze stanowiska. W ciągu dosłownie kilku minut zostałem pozbawiony najważniejszego zastępcy do spraw kryminalnych. Chciałbym dodać, że bodajże od pół roku nie było drugiego zastępcy do spraw prewencji.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Do pracy był mi niezbędny zastępca znający się na sprawach kryminalnych. Uznałem, że ówczesny komendant wojewódzki Policji w Krakowie Tadeusz Budzik jest godzien zostać moim zastępcą. Uznałem, że jest to osoba posiadająca wysokie kwalifikacje zawodowe oraz moralne, które pozwalają na zostanie zastępcą komendanta głównego Policji i objęcie odpowiedzialności za tak ważny pion, jaki stanowi policja kryminalna. Wystąpiłem do ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka o odwołanie pana Tadeusza Budzika ze stanowiska komendanta wojewódzkiego Policji w Krakowie oraz powołanie go na zastępcę komendanta głównego Policji. Minister uwzględnił moją prośbę i powołał pana Tadeusza Budzika na stanowisko zastępcy komendanta głównego Policji.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Po siedmiu bądź dziesięciu dniach na stanowisko komendanta wojewódzkiego Policji w Krakowie został powołany inspektor Andrzej Rokita. Jest to osoba o bardzo wysokich kwalifikacjach zawodowych i moralnych. Sądzę, że zmiana, która została wymuszona koniecznością obsadzenia stanowisk moich zastępców oraz potrzebą służby, będzie ze wszech miar korzystna dla województwa małopolskiego oraz krakowskiej Policji.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Dokonane zmiany nie wynikały z niczego innego, jak tylko z potrzeby, aby człowiek odpowiedzialny, merytorycznie przygotowany objął bardzo ważne stanowisko, aby pokierował kryminalnym pionem Policji.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Przejdę teraz do udzielenia odpowiedzi na pytanie w sprawie artykułu prasowego. Przedstawię chronologię zdarzeń oraz wytłumaczę to, co się zdarzyło. Przy tej okazji nie będę komentował publikacji pana Pawła Biedziaka zamieszczonej w gazecie „Super Express”.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">W dniu 5 czerwca otrzymałem pismo od marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Ludwika Dorna. Pozwolę sobie je zacytować:</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">„Pan Konrad Kornatowski</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Komendant Główny Policji</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Szanowny Panie Komendancie, przekazuję skargę poseł Zofii Grabczan z dnia 14 maja 2007 roku w sprawie naruszania uprawnień posła wynikających z immunitetu przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim z prośbą o wyjaśnienie sprawy interwencji Policji na terenie posesji poseł Zofii Grabczan, w tym przyczyn i podstaw prawnych wejścia funkcjonariuszy Policji na teren posesji. Zwracam się również z prośbą o odniesienie do informacji zawartej w piśmie posłanki dotyczącej udziału w wydarzeniu dziennikarzy dziennika „Fakt”.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Jednocześnie proszę o stosowanie w przyszłości wypracowanej praktyki informowania Marszałka Sejmu o działaniach Policji w stosunku do posłów Sejmu RP oraz Parlamentu Europejskiego.”.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Ponieważ sytuacja ta bardzo mnie zaniepokoiła, skonsultowałem się z moimi podwładnymi. Postanowiłem przypomnieć podległym mi komendantom wojewódzkim, komendantowi stołecznemu i wszystkim innym funkcjonariuszom o zasadach, które obowiązują policjantów, polegających na informowaniu komendanta głównego Policji, który z kolei jest zobowiązany do informowaniu marszałka Sejmu o zdarzeniach policyjnych z udziałem osób posiadających immunitet parlamentarny.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">W związku z tym w dniu 6 czerwca wystosowałem pismo następującej treści:</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">„Komendanci Wojewódzcy Policji (wszyscy), Komendant Stołeczny Policji</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">W związku z pismem Marszałka Sejmu RP Pana Ludwika Dorna zwracam się z uprzejmą prośbą o wdrożenie procedury pisemnego informowania dyrektora gabinetu Komendanta Głównego Policji o wszelkich działaniach funkcjonariuszy Policji podejmowanych w stosunku do posłów Sejmu RP oraz Parlamentu Europejskiego. Będę wdzięczny za poinformowanie podległych jednostek o w/w procedurze.”.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Ponieważ pismo to w mojej ocenie nie było zbyt precyzyjne, w dniu 19 czerwca wystosowałem kolejne pismo. Jego treść była następująca:</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">„W nawiązaniu do pisma z dnia 6 czerwca 2007 roku uprzejmie wyjaśniam, że nie ulegają zmianie procedury objęte zarządzeniem Komendanta Głównego Policji nr 1173/2004 z dnia 10 listopada 2004 roku w sprawie organizacji służby dyżurnej w jednostkach organizacyjnych Policji. Z uwagi na skargi parlamentarzystów dotyczące działań funkcjonariuszy Policji wobec osób objętych immunitetem, proszę o przekazywanie dyrektorowi gabinetu Komendanta Głównego Policji, w formie pisemnej notatki, informacji o złożonych – w trybie działu VIII Kodeksu postępowania administracyjnego – przez parlamentarzystów skargach dotyczących przedmiotowych spraw. Jednocześnie należy podkreślić, że powyższe notatki powinny obejmować jawne, nie objęte czynnościami dochodzeniowo-śledczymi ani operacyjnymi dane.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Jednocześnie uprzejmie przypominam, iż procedury postępowania wobec osób objętych immunitetem parlamentarnym określają: Konstytucja RP, ustawa z dnia 9 maja 1996 roku o wykonywania mandatu posła i senatora, zarządzenie nr 1426 Komendanta Głównego Policji z dnia 23 grudnia 2004 roku w sprawie metodyki wykonywania czynności dochodzeniowo-śledczych przez służby policyjne wyznaczone do wykrywania przestępstw oraz ścigania ich sprawców oraz wytyczne Komendanta Głównego Policji w sprawie postępowania policjantów wobec uczestników ruchu drogowego korzystających z immunitetów i przywilejów dyplomatycznych lub konsularnych oraz korzystających z immunitetów krajowych. Należy podkreślić, że podjęte działania mają służyć właściwej realizacji procedur wskazanych w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora oraz ujednoliceniu postępowania wobec osób posiadających immunitet parlamentarny.”.</u>
          <u xml:id="u-9.21" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Nie zawsze mogę odpowiadać za semantykę używaną przez moich podwładnych. Każda grupa zawodowa posługuje się swoistym metajęzykiem. Stąd pierwsze pismo w mojej ocenie było mało czytelne. Być może powodowało niepotrzebne skojarzenie. Drugie pismo zostało tak sformułowane, aby wszystko doprecyzować.</u>
          <u xml:id="u-9.22" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Chciałbym zapewnić wszystkich członków Komisji, że intencją mojego pisma była ochrona posłów jako osób posiadających immunitet parlamentarny. Często się bowiem zdarza, że funkcjonariusze podejmując interwencję nie wiedzą, że mają do czynienia z posłem. Następuje wiele niepotrzebnych spięć. Wystosowane przeze mnie pismo częściowo stanowiło odpowiedź na to, co napisał do mnie marszałek Sejmu. Intencją jego sformułowania nie była inwigilowanie kogokolwiek, zbieranie na kogokolwiek jakichkolwiek „haków”. Stanowczo temu zaprzeczam. Podkreślam jeszcze raz, że jego intencją było zwrócenie uwagi na to, aby policjanci prawidłowo wykonywali swoje służbowe obowiązki oraz przestrzegali zasad postępowania w stosunku do osób objętych immunitetem parlamentarnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselKrystynaLybacka">Najpierw proszę o to, aby przewodniczący Komisji zechciał spowodować, żeby komendant główny Policji dostarczył każdemu z członków sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych kserokopie obu pism, które wystosował do komendantów wojewódzkich. Nie proszę o dostarczenie kserokopii pisma marszałka Sejmu, ponieważ było ono adresowane do Komendanta Głównego Policji i jako takie nie powinno być powielane.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselKrystynaLybacka">Nie chcę zakładać złych intencji u komendanta Konrada Kornatowskiego. Wstępna hipoteza jest taka, że komendant Konrad Kornatowski chciał jak najlepiej, ale zostało to zapisane szalenie niefortunnie. Gdyby komendant główny Policji ograniczył się do przypomnienia, że wobec osób posiadających immunitet obowiązują stosowne akty prawne, poczynając od ustawy zasadniczej, sprawa nie miałaby żadnego negatywnego wydźwięku. Zupełnie inaczej przedstawia się kwestia zbierania danych i przesyłania informacji o każdym indywidualnym przypadku.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselKrystynaLybacka">Do tego bardzo niemile zaskoczył mnie fakt, że adresatem informacji w obu przypadkach komendant główny Policji uczynił dyrektora gabinetu, a nie siebie osobiście. Nie sądzę, żeby dane dotyczące zdarzeń z udziałem parlamentarzystów miały trafiać na biurko dyrektora gabinetu. Powinny one trafiać na biurko komendanta głównego Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Myślę, że nie ma żadnego problemu z powieleniem i dostarczeniem kopii pism członkom Komisji. O ile się orientuję, nawet na stronie internetowej można znaleźć wytyczne dotyczące postępowania wobec osób posiadających immunitet. Wymóg informowania przełożonych o zatrzymaniu osoby posiadającej immunitet wynika z ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselStanislawaPrzadka">Mam pytanie do komendanta głównego Policji. Artykuł, na który powoływał się poseł Wiesław Woda, wywołał ogromne zamieszanie w terenie. Ludzie komentują to w sposób niewybredny. Są bardzo liczne uwagi i nieprzyjemne głosy. Spotykamy się z pytaniami: „Co oni robią, co zbierają? Chodzi o ludzi z immunitetem. Jakie będą tego konsekwencje?”.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselStanislawaPrzadka">Cytowany artykuł spowodował bardzo złą atmosferę w terenie. Dlatego też chciałabym zapytać, czy komendant Konrad Kornatowski na niego zareagował, czy zażądał sprostowania, czy gdzieś się ono ukazało. Wydaje mi się, że atmosfera, która wytworzyła się w ciągu ostatnich tygodni, i która wciąż jest żywa, powinna doczekać się reakcji ze strony Komendy Głównej Policji. Reakcja ta powinna być bardzo jednoznaczna. Powinno się wszystkiemu zaprzeczyć, o ile oczywiście jest to nieprawda. Wówczas być może sprawa szybciej ucichnie i nie będzie wywoływała nieprzyjemnych i niepotrzebnych reperkusji mających zły wydźwięk, złe oddziaływanie na społeczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselStanislawaPrzadka">Ludzie czytają też takie gazety jak ta, w której ukazał się artykuł i odpowiednio reagują na to, co się w nich pisze. Dlatego jeszcze raz pytam, czy była reakcja ze strony Komendy Głównej Policji, jak zamierza ona złagodzić skutki artykułu, o ile to wszystko jest nieuzasadnione, a tak wynikałoby z wypowiedzi komendanta Konrada Kornatowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Natychmiast po ukazaniu się artykułu rozmawiałem z pracownikami Biura Prasowego. Do Polskiej Agencji Prasowej został wysłany komunikat, który wyjaśniał opisaną sytuację. Rozważaliśmy też możliwość zwrócenia się do „Super Expressu” o zamieszczenie sprostowania. Jeśli mam mówić szczerze, doszliśmy do wniosku, że „Super Express” i tak takiego sprostowania nie opublikuje. Uznaliśmy, że wchodzenie na drogę sądową nie ma sensu. Daliśmy odpór, przekazując nasze stanowisko do wszystkich mediów. Było ono takie jak to, które przed chwilą zaprezentowałem członkom Komisji. Oddźwięk w mediach był taki a nie inny. Media rządzą się swoimi prawami. Publikują to, co jest im potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Nie chciałbym komentować intencji autora publikacji, ponieważ nie jest to miejsce, w którym należało by to czynić. Publikacja była niestosowna. Spowodowała reakcję ze strony posłów. Sprostowaliśmy to wszystko. Wysłaliśmy informację do marszałka Sejmu i do innych osób. Wystosowaliśmy komunikaty do prasy.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Wszystko, co się stało, miało i ma na celu chronić immunitet. Zdarzają się różne sytuacje. Posłowie jeżdżą samochodami. Marszałek Sejmu przesłał do mnie skargę jednego z posłów z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, jaka się zdarzyła. Niestety, takie jest życie.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Odpowiadając na pytanie poseł Krystyny Łybackiej, chciałbym wyjaśnić, że informacje miały być kierowane do dyrektora gabinetu, dlatego że to on przygotowuje materiał dla mnie, przeznaczony dla marszałka Sejmu. Nie wyobrażam sobie tego, aby funkcjonariusz z komisariatu lub posterunku pisał do marszałka Sejmu. Dopiero wówczas zaczęłyby się problemy. Zapewniam, że wszystkie informacje trafiają tylko i wyłącznie do mnie. Dyrektor gabinetu jest człowiekiem, który mi pomaga. Przygotowuje i przedstawia mi wszystkie dokumenty, które potem dekretuję. Proszę nie odbierać tego w inny sposób. Chodzi jedynie o organizację pracy. Wszystkie informacje trafiają do mnie, a nie w jakiekolwiek inne zakamarki. Jeśli będzie jakaś informacja o zdarzeniach z udziałem osób posiadających immunitet, stosowny dokument trafi do mnie, pod moim okiem zostanie przygotowana informacja dla marszałka Sejmu. Tak to wygląda i będzie wyglądało, dopóki będę sprawował funkcję komendanta głównego Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselKrystynaLybacka">Nie chcę wnikać w wewnętrzną organizację pracy w Komendzie Głównej Policji. Co przygotowuje dyrektor gabinetu, w jaki sposób odbywa się przepływ korespondencji, jest wewnętrzną sprawą Komendy. Jeżeli w odbiorze zewnętrznym głównym adresatem korespondencji jest uczyniony nie komendant główny Policji, ale dyrektor gabinetu, to z całym szacunkiem dla owego stanowiska i piastującego go pracownika, wygląda to tak, jakbym w przypadku korespondencji z dyrektorem dużego przedsiębiorstwa zewnętrznemu kontrahentowi powiedziała, aby adresował pisma na sekretarkę. Jest to niezręczność wynikająca z faktu, że wewnętrzny obieg dokumentów został przeniesiony na zewnętrznych adresatów.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselKrystynaLybacka">Po drugie, skoro nie było sprostowania – Komenda założyła, że i tak nie zostanie opublikowane – sądzę, że dobrze by było powielić jedno pismo i włożyć każdemu z posłów do skrytek. Nie jest to duży wysiłek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Przesłałem je marszałkowi Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselKrystynaLybacka">Na piśmie powinna znaleźć się adnotacja: „Proszę o przekazanie wiadomości posłom.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselArturGorski">Wyjaśnienia i ministra Zbigniewa Rau i komendanta Konrada Kornatowskiego, w pełni mnie satysfakcjonują.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselArturGorski">Po drugie, chciałbym wyrazić zdziwienie ostatnią wypowiedzią poseł Krystyny Łybackiej, dotyczącą adresata pisma. Pamiętajmy, że było to pismo wewnętrzne, służbowe, a nie zewnętrzne. Nie jest winą Komendy, że pismo trafiło do mediów, zostało rozłożone na czworo i zinterpretowane w taki a nie inny sposób. Jest rzeczą oczywistą, że gdybym pisał do komendanta głównego Policji, nie adresowałbym swojej korespondencji do dyrektora gabinetu, tylko do samego komendanta. Natomiast komendant główny Policji ma prawo określić zasady wewnętrznego obiegu korespondencji. Jest to dla mnie oczywiste.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselArturGorski">Proszę poseł Krystynę Łybacką, abyśmy nie robili afery z czegoś, co nią nie jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselWieslawWoda">Czy poseł Artur Górski jest rzecznikiem komendanta głównego Policji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselKrystynaLybacka">Czy poseł Artur Górski w podświadomości czuje winę komendanta głównego Policji? Nic takiego nie mówiłam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselArturGorski">Mam prawo do swojej refleksji, tak samo jak poseł Krystyna Łybacka na prawo do swoich spostrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselArturGorski">Korzystając z prawa do refleksji, chciałbym powiedzieć, że osobiście jestem bardzo wzburzony postępowaniem pana Pawła Biedziaka. Rozumiem, że został on podkupiony przez media, które zapłaciły mu więcej. Rozumiem, że posiada on dużą wiedzę o Policji i korzysta z niej jako dziennikarz. Uważam jednak za skrajnie niemoralne, a wręcz skandaliczne to, że w swoich artykułach, posługując się pewnymi przekłamaniami, dla celów sensacji, a być może nawet dla celów politycznych, uderza w swoich byłych przełożonych oraz w instytucję, z której się wywodzi. Być może ktoś ma inne odczucia, ale dla mnie jest to skandaliczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselDamianRaczkowski">Jaki był odzew w służbie, którą kieruje komendant Konrad Kornatowski, na cytowane pismo? Czy informacje, o które zwracał się komendant główny Policji, spływały do gabinetu politycznego? Jeżeli tak, to jaka była ich skala i charakter?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselWieslawWoda">Jeszcze raz chciałbym powtórzyć swoje oświadczenie, że nie byłem uczestnikiem żadnego incydentu z udziałem policjantów ani nie pałam osobistą niechęcią do komendanta Konrada Kornatowskiego. Proszę o tym pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselWieslawWoda">W obecnej kadencji Sejmu dzieją się dziwne rzeczy. Mówiłem już o dyspozycji nadsyłania notatek z rozmów z posłami. Ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji, obecny marszałek Sejmu polecił, żeby „alkomaty wkładać do otworów gębowych posłów”. Był to cytat. Mamy do czynienia z pasmem tego typu zaczepnych działań. Nie wiem, do czego Policji czy ministrowi spraw wewnętrznych i administracji jest potrzebna awantura z posłami, a przynajmniej z ich częścią.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PoselWieslawWoda">Jeśli zestawi się ze sobą obowiązek pisania meldunków z rozmów z posłami, obowiązek pisania notatek z wszelkich kontaktów, być może nie zawsze zgodnych z prawem – mało tego, w tytule artykułu znalazł się wyraz „haki” – rodzi się taki oto obraz, że policja państwowa staje się policją polityczną. Być może, wszystkie notatki wcześniej czy później zostaną wykorzystane w wyborach. Odczucie takie rodzi się zupełnie niepotrzebnie i ze szkodą dla Policji. Wyraźnie to podkreślam.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PoselWieslawWoda">Z pewnym niepokojem przyjąłem wypowiedź komendanta Konrada Kornatowskiego, że nie był w stanie wyegzekwować sprostowania od „Super Expressu”. Mamy prawo prasowe. Niezależnie od tego, czy jest ono złe czy dobre, obowiązuje. Prawo należy egzekwować. Czasem też miewałem problemy ze sprostowaniem. Uważam jednak, że istnieją środki prawne do tego, aby wyegzekwować sprostowanie w tak istotnej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PoselWieslawWoda">Gorąco proszę, aby komendant Konrad Kornatowski był łaskaw udostępnić mi oba pisma. Zwróciłem się o to w piśmie do przewodniczącego Komisji. Prosiłem o przedstawienie podstawy prawnej wydania polecenia zbierania informacji oraz sposobu wykorzystania zebranych wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#PoselWieslawWoda">Chciałbym jeszcze nawiązać do odpowiedzi na interpelację. Wiem o tym, że minister Zbigniew Rau od niedawna piastuje swój urząd. Nie żywię do niego osobistej niechęci. Z drugiej strony jako poseł mam prawo oczekiwać rzetelnej odpowiedzi na interpelację. Minister Paweł Soloch po prostu sobie ze mnie kpi. Powtarzam to do protokołu, że minister Paweł Soloch sobie kpi. Przysyła mi odpowiedź na interpelację, w której cytuje mi podstawę prawną zmiany na stanowisku komendanta wojewódzkiego. Na takie kpiny sobie nie pozwolę. Mogę zostać przegłosowany, ale prawo, jakie jest, takie jest i trzeba go przestrzegać. Funkcjonują określone procedury udzielania odpowiedzi na interpelację poselską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Chciałbym odpowiedzieć na pytanie posła Damiana Raczkowskiego. W Komendzie Głównej Policji nie ma gabinetu politycznego. Jest za to Gabinet Komendanta Głównego Policji. Czegoś takiego jak gabinet polityczny w Komendzie nie ma, i mam nadzieję, nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Nie wpłynęła do mnie żadna informacja na temat zdarzenia z udziałem parlamentarzystów. Są to sytuacje – żywię taką nadzieję – sporadyczne. Niemniej czasami do nich dochodzi. Posłowie są np. legitymowani po zatrzymaniu za przekroczenie prędkości podczas jazdy samochodem.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Jeszcze raz powtarzam, że to wszystko miało służyć tylko temu, aby immunitet poselski był wykonywany prawidłowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Pomijając intencje towarzyszące całemu zdarzeniu – być może były one czyste i zupełnie niesłusznie pojawiają się podejrzenia, o których była dzisiaj mowa i o których pisała prasa – proszę mi powiedzieć, czy równolegle nie jest tworzony rejestr wszystkich zdarzeń z udziałem osób chronionych immunitetem. Jeżeli tak, to na jakim szczeblu i jakiemu celowi miałby on służyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Nie jest tworzony. Nie ma takiego rejestru i nie będzie. Informacja, która do mnie wpłynie, zostanie przekazana marszałkowi Sejmu. Jedynym celem mojego działania jest powiadomienie marszałka Sejmu o ewentualnym przestępstwie popełnionym przez osobę posiadającą immunitet. Marszałek ma prawo wiedzieć, kiedy poseł popełnił przestępstwo, a ja mam obowiązek go o tym poinformować. Taka jest idea moich działań. Jako przełożony policjantów muszę o tym wiedzieć, ponieważ jestem zobligowany do poinformowania o zdarzeniu marszałka Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Nie ma innej drogi jak polecenie podległym policjantom, aby informowali mnie o zdarzeniu. Policja jest instytucją zhierarchizowaną, działającą zgodnie z określonymi zasadami. Jest wydane polecenie, które jeżeli nie zostanie wykonane, można egzekwować. Można policjanta ukarać. Wydałem pisemne polecenie: „Proszę informować Komendanta Głównego Policji o zdarzeniach z udziałem posłów.”. Informacja taka będzie przekazana wyłącznie w tym celu, abym mógł ją przesłać marszałkowi Sejmu. Zapewniam o tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Proszę o potwierdzenie jeszcze raz informacji, że w Komendzie Głównej Policji, na żadnym ze szczebli nie są prowadzone rejestry zdarzeń z udziałem osób chronionych immunitetem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Nie są prowadzone żadne rejestry.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Jeżeli wpłynie do mnie informacja, zostanie ona przekazana marszałkowi Sejmu. U mnie zostanie jej kopia jako ślad korespondencji. Nie jest to żaden zbiór. Kopie korespondencji są zbierane tylko i wyłącznie w Gabinecie Komendanta Głównego Policji, czyli w biurze, które bezpośrednio mnie obsługuje. Nie ma to na celu niczego innego jak przekazanie informacji marszałkowi Sejmu. Zapewniam o tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselKazimierzPlocke">Chciałbym spytać o dwie kwestie. Pierwsza dotyczy wdrażania procedury.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselKazimierzPlocke">Rozumiem, że zgodnie z procedurą obowiązującą w Policji, komendanci wojewódzcy informują komendantów powiatowych, a ci ostatni komisariaty Policji. Rozumiem też, że zbiór, o który pytał poseł Grzegorz Dolniak, nie dotyczy osób posiadających immunitet, które popełniły przestępstwo. Przyjmijmy, że osoba posiadająca immunitet popełniła wykroczenie, np. przekroczyła dozwoloną prędkość. Czy jeżeli w miejscowości X, w której znajduje się komisariat Policji, oficer sporządzi notatkę ze zdarzenia, notatka ta drogą służbową trafia najpierw do komendanta powiatowego, potem do komendanta wojewódzkiego, a na końcu do komendanta głównego Policji? Czy dobrze myślę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselKazimierzPlocke">Jeśli tak, to poseł Grzegorz Dolniak ma rację, przypuszczając, że istnieje jakiś zbiór osób posiadających immunitet, które popełniły wykroczenia. Jeśli tak jest, to czemu ma to służyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Nie ma takiego zbioru w rozumieniu zbioru informacji. W Policji funkcjonują systemy do zbierania informacji. To, o czym mówił poseł Kazimierz Plocke, nie jest taką informacją. Chodzi tu bowiem o informacje, która najpierw trafiają do mnie, a finalnie do marszałka Sejmu. Nie zbiera się ich w innym celu jak tylko poinformowanie marszałka Sejmu o zaistniałym zdarzeniu. Do tej pory nie wpłynęła do mnie żadna taka informacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselKazimierzPlocke">Dziękuję za złożone wyjaśnienia, ale czy rzeczywiście nie jest tak, jak myślą posłowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselWojciechSzarama">Posłowie mówią, że istnieje zbiór, a komendant główny Policji mówi, że go nie ma. Ile jeszcze pytań trzeba zadać w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselKazimierzPlocke">Chciałbym dokończyć swoją wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselKazimierzPlocke">Jeżeli jest to niepotrzebne, po co notatki służbowe „fruwają” tam i z powrotem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselStanislawWziatek">Nie chciałbym odnosić się do być może nieprecyzyjnych określeń, których użył komendant Konrad Kornatowski, mówiąc o tym, że marszałkowi Sejmu będą przekazywane wszystkie informacje o przestępstwach popełnionych przez osoby posiadające immunitet. Mówimy tu także o różnego rodzaju zdarzeniach i wykroczeniach. Rozumiem, że marszałek Sejmu będzie wiedział o wszystkich działaniach dotyczących osób, które posiadają immunitet. Jeżeli ktoś przekroczy prędkość w czasie jazdy, marszałek Sejmu za jakiś czas będzie o tym wiedział. Proszę o wyjaśnienia w tym względzie.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselStanislawWziatek">Druga kwestia jest dla mnie bardziej interesująca. Jestem w stanie zrozumieć ideę omawianych w dniu dzisiejszym działań. Nie rozumiem za to idei odnoszącej się do kontaktów policjantów z posłami na płaszczyźnie merytorycznych konsultacji, dotyczących spraw związanych z prowadzeniem działań parlamentarnych.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PoselStanislawWziatek">Na jednym z poprzednich posiedzeń Komisji dowiedzieliśmy się, że z każdego kontaktu z posłem ma być sporządzana informacja, która ma być przekazywana komendantowi wojewódzkiemu i dalej. Po co to wszystko? Czemu ma to służyć? Czy komendant Konrad Kornatowski chce, aby dalej to obowiązywało?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Przyznaję, że po raz pierwszy słyszę o tym, aby takie zarządzanie obowiązywało w Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselStanislawWziatek">Zameldował nam o tym minister spraw wewnętrznych i administracji Ludwik Dorn, który teraz jest marszałkiem Sejmu. Powiedział nam to w tej sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Sprawdzę, czy takie zarządzenie zostało wydane. Nie chciałbym w tej chwili mówić o kwestii, której nie znam. Być może było to zarządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, a nie Komendanta Głównego Policji. Sprawdzę to i nadeślę stosowną informację. Dla mnie jest to rzecz nowa zupełnie. Nie umiem się do tego ustosunkować. Jestem zupełnie zaskoczony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselStanislawWziatek">Wyjaśnię tę kwestię. Jako członkowie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, ale nie tylko, zaproponowaliśmy, że chcemy na partnerskich zasadach współpracować z Policją. Mówiliśmy o specjalnym programie dla Policji. Chcieliśmy stworzyć warunki do przygotowania lepszych możliwości działania tej służby. Proponowaliśmy utworzenie parlamentarnego zespołu do spraw Policji. Nie było na to zgody. Powiedziano nam, że każdy kontakt policjanta z posłem może grozić jakimiś bliżej nieokreślonymi konsekwencjami i w związku z tym lepiej tego nie robić. Proszę, aby przedstawiciel resortu zechciał przedstawić nam wykładnię w tej sprawie. Być może wówczas policjanci, miejscy czy powiatowi komendanci, przestaną obawiać się kontaktów z posłami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Po ostatniej wypowiedzi odniosłem nieodparte wrażenie, że posłowie są bardzo strachliwi i unikają kontaktów. Myślę, że niepotrzebnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselWojciechSzarama">Proszę o zamknięcie listy mówców. Osoby, które jeszcze chcą się wypowiedzieć, niech zapiszą się do zabrania głosu. Komendant Konrad Kornatowski powinien ustosunkować do głosów posłów na samym końcu. Odejdźmy od formuły pytanie – odpowiedź, dlatego że pytania cały czas są takie same, podobnie takie same są odpowiedzi. Kto chce jeszcze raz powiedzieć o swoich podejrzeniach, niech powie. Komendant wypowie się na końcu. W ten sposób przyspieszymy dyskusję. Mamy w Sejmie sporo innych zajęć.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselWojciechSzarama">Jeżeli poseł Stanisław Wziątek chce tak dobrze współpracować z Policją, proponuję, żeby sam pisał i nosił notatki. Być może o to chodzi posłowi Stanisławowi Wziątkowi. Nie sprowadzajmy naszej dyskusji do absurdu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselMarekBiernacki">Przede wszystkim chciałbym zaprotestować przeciwko słowom, jakie padły na temat oficera Policji Pawła Biedziaka, który był moim podwładnym. Po 2001 roku został on usunięty z Komendy Głównej Policji. Po zmianie rządu za obecnej koalicji wrócił. Z Policji odszedł po sprawie siedleckiej. Teraz jest dziennikarzem, nie policjantem. Według mnie, dobrze wypełnia swoją profesję. Na pewno jest fachowcem. Muszę powiedzieć, że był bardzo dobrym policjantem. Uczestniczył w największych sukcesach Policji. Wypada dać temu świadectwo. Czynię to jako jego były szef.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PoselMarekBiernacki">Chciałbym zapytać komendanta Konrada Kornatowskiego o jeszcze jedną sprawę, która ciąży na Policji. Nie chodzi mi o kwestię, o której dzisiaj dyskutujemy, tylko o sprawę udziału negocjatorów w ostatnich wydarzeniach. Mam na myśli okupację budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przez pielęgniarki. Media podały, że policyjni negocjatorzy uczestniczyli w „rozmiękczaniu” stanowiska protestujących pielęgniarek. Czy to prawda, że w wydarzeniach dziejących się w Kancelarii uczestniczyli policyjni negocjatorzy? Warto to wyjaśnić, aby sprawa ta nie odbijała się potem bardzo szerokim rezonansem. Wydaje się, że negocjatorzy nie powinni uczestniczyć w tego typu akcjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy któryś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PodsekretarzstanuwMSWiAZbigniewRau">Dwa tygodnie temu na posiedzeniu Komisji podobne pytanie do tego, które padło dzisiaj, zadał mi poseł Wiesław Woda. Nie czułem się uprawniony do zgłoszenia w imieniu ministra spraw wewnętrznych i administracji akcesu pracy w zespole. Skonsultowałem się w tej sprawie z ministrem Januszem Kaczmarkiem, który powiedział, że na kanwie bardzo pozytywnego dezyderatu, który wpłynął w sprawie Biura Ochrony Rządu, nie widzi w tym zakresie żadnych problemów. Na pewno zorganizujemy spotkanie. Z deklaracji członków Komisji wynika, że być może istnieje możliwość wsparcia dodatkowymi finansami służb resortu spraw wewnętrznych. Takie działanie zawsze będzie bardzo przychylnie przyjęte przez kierownictwo Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Deklaruję to po konsultacji z ministrem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Odpowiadając na pytanie posła Marka Biernackiego, chciałbym powiedzieć, że na ulicy pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów znajdowały się osoby, które tamowały ruch. Zostali tam skierowani negocjatorzy policyjni, którzy negocjowali warunki zejścia z jezdni, niestety z negatywnym skutkiem. Na prośbę członków rządu do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zostali skierowani funkcjonariusze negocjatorzy oraz psycholog wyłącznie po to, aby wspomóc zatrudnione tam osoby w negocjacjach mających na celu opuszczenie pomieszczeń Kancelarii. Jakbyśmy nie spojrzeli na ów problem, zostało popełnione przestępstwo. W związku z tym usiłowaliśmy pomóc pracownikom Kancelarii, kierując do niej naszych funkcjonariuszy w rozładowaniu sytuacji, która tam zaistniała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Myślę, że po wypowiedziach ministra Zbigniewa Rau oraz komendanta Konrada Kornatowskiego przynajmniej niektóre, o ile nie wszystkie, wątpliwości zostały wyjaśnione. Komendant zapewnił, że posłowie otrzymają kopie pism, które wystosował do podległych mu funkcjonariuszy. Będzie to stanowiło dalsze wyjaśnienie sprawy, która jest omawiana w dniu dzisiejszym. Czy członkowie Komisji akceptują moją propozycję, abyśmy na zakończenie dyskusji otrzymali kopię wspomnianych pism?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselWieslawWoda">Byłem wnioskodawcą dzisiejszego spotkania. Mam nadzieję, że będzie to przełomowe spotkanie, że zaistnieją normalne relacje pomiędzy komendantem głównym Policji a posłami. Z taką intencją przychodziłem do Sejmu, a nie z intencją wojowania z Policją. Chciałbym też, aby Policja nie wojowała ze mną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Z przyjemnością przyjęliśmy propozycję posła Wiesława Wody, aby omówić sprawę na forum Komisji. Chcielibyśmy, aby praca, którą wspólnie wykonujemy, służyła całemu społeczeństwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Serdecznie dziękuję za zaproszenie mnie na posiedzenie Komisji oraz umożliwienie zaprezentowania własnych poglądów.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#KomendantglownyPolicjiKonradKornatowski">Korzystając z okazji, chciałbym przeprosić. Jeżeli którykolwiek z posłów poczuł się dotknięty treścią podpisanego przeze mnie pisma, wystosowanego do komendantów wojewódzkich Policji, serdecznie przepraszam. Nie taka była moja intencja. Moją intencją była ochrona posłów, a także spowodowanie, aby policjanci prawidłowo wykonywali przepisy dotyczące postępowania wobec osób chronionych immunitetem. Jeszcze raz serdecznie przepraszam wszystkie osoby, które poczuły się dotknięte treścią mojego pisma bądź publikacją prasową powstałą na jego kanwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że informacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracja została przez Komisję przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Stwierdzam, że Komisja przyjęła informację na temat przestrzegania immunitetu poselskiego w działaniach policyjnych.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Dziękuję komendantowi Konradowi Kornatowskiemu, zapraszając go jednocześnie na kolejne spotkania. Miło nam będzie gościć komendanta głównego Policji na posiedzeniach Komisji.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przechodzimy do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (druk nr 1690). Sprawozdawcą podkomisji jest poseł Stanisława Prządka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselStanislawaPrzadka">Podkomisja nadzwyczajna została powołana na posiedzeniu Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Podkomisja zebrała się dwukrotnie, w dniach 12 i 14 czerwca bieżącego roku. W jej pracach uczestniczyli przedstawiciele rządu. Myślę, że pismo upoważniające do reprezentowania Rady Ministrów zostało zgodnie z zapowiedzią przekazane do Sekretariatu Komisji. W pracach podkomisji uczestniczyli też przedstawiciele Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PoselStanislawaPrzadka">Do podkomisji wpłynęły dwie poprawki. Pierwsza została zgłoszona przez posła Andrzeja Derę, przejęta następnie przez posła Artura Górskiego. Druga była propozycją rządową, również przejętą przez posła Artura Górskiego.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PoselStanislawaPrzadka">Pierwsza z poprawek, zgodnie z oświadczeniami członków podkomisji oraz przedstawicieli Biura Legislacyjnego, wykraczała poza regulację rządową i jednoznacznie wykazywała znamiona niekonstytucyjności. Po dyskusji poseł Artur Górski wycofał swoją poprawkę jako niekonstytucyjną, do dalszego procedowania w innym trybie legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PoselStanislawaPrzadka">Treść drugiej poprawki jest następująca: „W ustawie z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 110, poz. 1255, z późn. zm.) w art. 5 w pkt 1 po lit. a dodaje się lit. aa w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#PoselStanislawaPrzadka">„aa) osoby zajmujące wysokie stanowiska państwowe niebędące kierowniczymi stanowiskami państwowymi,”.</u>
          <u xml:id="u-51.5" who="#PoselStanislawaPrzadka">Przytoczona poprawka stanowi treść art. 1 projektu ustawy. Została ona zaakceptowana przez podkomisję. Sprawozdanie podkomisji zostało przyjęte jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-51.6" who="#PoselStanislawaPrzadka">Proszę o przyjęcie sprawozdania podkomisji zawartego w druku nr 1690, który wszyscy mają przed sobą.</u>
          <u xml:id="u-51.7" who="#PoselStanislawaPrzadka">Sprawozdanie zawiera także art. 2 o następującej treści: „Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2008 r.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Dziękuję przewodniczącej podkomisji za sprawną pracę nad projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy ze strony rządu ktoś chciałby zabrać głos? Nie widzę. Czy przedstawiciel Biura Legislacyjnego ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#LegislatorBogdanCichy">Nie zgłaszamy żadnych zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy któryś z posłów chciałby zabrać głos w sprawie omawianego projektu? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">W takim razie przechodzimy do procedowania.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy są uwagi do tytułu projektowanej ustawy? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że tytuł został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Stwierdzam, że tytuł projektu ustawy został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy są uwagi do art. 1? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 1 został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Stwierdzam, że art. 1 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy są uwagi do art. 2? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-54.9" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że art. 2 został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.10" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Stwierdzam, że art. 2 został przez Komisję przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-54.11" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Funkcję posła sprawozdawcy chcieliśmy powierzyć poseł Stanisławie Prządce. Projekt ustawy będzie jednak omawiany na przyszłym posiedzeniu Sejmu, w czasie którego poseł Stanisława Prządka wyjeżdża w delegację. W związku z tym proponuję, aby posłem sprawozdawca został poseł Artur Górski, który był członkiem podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-54.12" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja powierzyła funkcję posła sprawozdawcy posłowi Arturowi Górskiemu. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.13" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Stwierdzam, że Komisja powierzyła posłowi Arturowi Górskiemu funkcję posła sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-54.14" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Wyznaczamy dzień 2 lipca jako termin, w którym Komitet Integracji Europejskiej powinien przedstawić opinię o zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-54.15" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie trzeciego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-54.16" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Przechodzimy do rozpatrzenia odpowiedzi na dezyderat nr 4 w sprawie funkcjonowania ZOZ MSWiA.</u>
          <u xml:id="u-54.17" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy ktoś chciałby w tej sprawie zabrać głos? Jest taki zwyczaj, że gdy otrzymujemy odpowiedź na dezyderat, trafia ona na posiedzenie Komisji, tak aby posłowie mogli się do niej ustosunkować.</u>
          <u xml:id="u-54.18" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Nikt nie zgłasza uwag. Wobec tego stwierdzam, że odpowiedź na dezyderat została przez Komisję przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-54.19" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Na tym zakończyliśmy omawianie czwartego punktu porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-54.20" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Widzę, że poseł Krystyna Ozga chce zabrać głos w sprawach różnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselKrystynaOzga">Jako wiceprzewodnicząca Zespołu Poselskiego Strażaków, w którym działają przedstawiciele wszystkich klubów parlamentarnych, w imieniu Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP na poprzednim posiedzeniu Komisji zgłaszałam problem, który został wywołany opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie w sprawie wstrzymania wypłat ekwiwalentów dla strażaków ochotników za czas udziału w akcjach ratowniczych i szkoleniach. Mam przed sobą owo pismo, które zostało przesłane mi już wcześniej z Białegostoku. Jako wiceprzewodnicząca Zespołu Poselskiego Strażaków podobnych pism otrzymałam z terenu bardzo wiele.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PoselKrystynaOzga">Kontrowersje wywołane taką interpretacją nie służą działalności ochotniczych straży pożarnych. W związku z tym na ostatnim posiedzeniu zwracałam się w tej sprawie do przewodniczącego Komisji. Członkowie Komisji zgodzili się na to, aby w trakcie dzisiejszego spotkania omówić całą sprawę szczegółowo w obecności przedstawiciela resortu spraw wewnętrznych i administracji, który zaaprobował wykładnię dotyczącą wstrzymania wypłat ekwiwalentów. Pismo w omawianej kwestii podpisał wiceminister Paweł Soloch. Mam je przed sobą.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#PoselKrystynaOzga">Dlaczego w trakcie dwóch posiedzeń Komisji nie znaleźliśmy odrobiny czasu, aby zająć się tym tematem? Chodzi o to, aby nie potęgować skali niepotrzebnych dywagacji, a nawet protestów. Otrzymałam w tej sprawie pisma z terenu od strażaków ochotników. W odpowiedzi na pytanie zadane przez posła Waldemara Pawlaka minister Paweł Soloch podtrzymał swoje stanowisko odnośnie wstrzymania ekwiwalentu. Niepotrzebna dyskusja, która w tej chwili toczy się w parlamencie, nie sprzyja dobrej atmosferze współpracy wśród członków Komisji, a także wśród członków Zespołu Poselskiego Strażaków.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#PoselKrystynaOzga">Gdyby przewodniczący Komisji przychylił się do mojej prośby, abyśmy na obecnym posiedzeniu Komisji znaleźli troszkę czasu na przedyskutowanie problemu i poszukanie wyjścia z sytuacji, być może ustrzeglibyśmy się przed kolejnymi niepotrzebnymi dyskusjami. Twierdzenie: „Chcemy naprawić prawo, ponieważ przez szesnaście było ono prawem złym, a PSL niech nie używa straży jako straszaków.”, nie sprzyja budowaniu współpracy w tym obszarze. Strażacy nie zasłużyli sobie na to, aby nimi manipulować politycznie.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#PoselKrystynaOzga">Jaka jest odpowiedź przewodniczącego Komisji na moją prośbę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Z przykrością muszę stwierdzić, że nie można zgodzić się z opinią, że strażacy są manipulowani. Nie wiem, w jaki sposób mieliby być manipulowani.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Na ostatnim posiedzeniu Komisji sprawa ta została podniesiona przez poseł Krystynę Ozgę w ramach spraw bieżących. Zrozumiałem, iż ostatecznie ustaliliśmy, że zajmie się nią podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia projektu ustawy z druku nr 1422. Zrozumiałem, że wszelkie wątpliwości w tym względzie zostaną omówione przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Gdybyśmy chcieli w dniu dzisiejszym specjalnie wzywać ministra Pawła Solocha, niestety nie mogłoby to być zrealizowane, ponieważ go nie ma. Będzie dopiero w przyszłym tygodniu. W związku z tym nie możemy sprawy rozpatrzyć w dniu dzisiejszym w trybie, jaki sugerowała poseł Krystyna Ozga. Pytanie zadane w ramach spraw bieżących zostało złożone dzisiaj przed południem. W międzyczasie Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości złożył projekt ustawy zmierzający do pilnego rozwiązania problemu, tak aby nie było żadnych wątpliwości, że ekwiwalent należy się strażakom. Zostało to jasno określone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselKrystynaOzga">Podkomisja powołana przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych rozpoczyna swoje prace w dniu dzisiejszym. O godz. 19.00 odbędzie się jej pierwsze posiedzenie. W związku z tym proszę o przedstawienie problemu podkomisji, tak aby mógł on zostać rozwiązany w trakcie prac nad projektem ustawy. Należy rozwiać wszelkie wątpliwości. Uważam, że byłoby to najlepsze rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Właśnie takie rozwiązanie zaproponuję na posiedzeniu podkomisji, której jestem członkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselWieslawWoda">Skoro już mówimy o doprecyzowaniu ustawy o ochronie przeciwpożarowej, chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden problem. Mam na myśli kwestię zakupu sprzętu ochrony przeciwpożarowej. Jeśli sprzęt zakupuje samorząd, uiszcza podatek od towarów i usług w wysokości 22%. Jeśli zakupuje go jednostka z własnych środków, podatek wynosi 7%. Jest to zupełnie kuriozalne rozstrzygnięcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Sprawa ta również będzie tematem posiedzenia podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselGrzegorzDolniak">Chciałbym zabrać głos w innej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselGrzegorzDolniak">W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej wnosiłem o włączenie do porządku obrad jednego z najbliższych posiedzeń Komisji dwóch kwestii. Pierwsza dotyczy rozpoczęcia prac nad poselskim projektem ustawy o czynnościach operacyjno-rozpoznawczych autorstwa posłów z mojego klubu. Wiem, że wynikł pewien problem. Nie wiem, jaka jest jego geneza. Projekt ma być rozpatrywany przez bodajże cztery komisje. Zaistniała potrzeba wyłonienia podkomisji, w której byłyby one reprezentowane. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w najbliższym czasie zorganizować posiedzenie zainteresowanych komisji wyłącznie w celu wyłonienia podkomisji, tak aby mogła ona rozpocząć swoje prace, zbierać opinie, ekspertyzy.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PoselGrzegorzDolniak">Z informacji, jakie uzyskałem od marszałka Sejmu, wspomniany projekt ustawy został skierowany do Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych w marcu. Od tego czasu upłynęło już trzy miesiące.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#PoselGrzegorzDolniak">Po drugie, aż korciło mnie, aby korzystając z obecności na dzisiejszym posiedzeniu komendanta głównego Policji nawiązać do problemu, który trawi polską Policję. Mam na myśli przykład lubelski, który został szeroko opisany w mediach oraz w dość ekscentryczny sposób przedstawiony przez posła Janusza Palikota. Forma opisu zabiła treść, a treść stanowił duży problem dotykający polską Policję. Przypuszczam, że to, co dzieje się na Lubelszczyźnie, a co ostatnimi czasy zostało opisane, występuje także w pozostałych regionach kraju. Nie upieram się, żeby zająć się tym tematem w czasie następnego posiedzenia Sejmu, które odbędzie się już w przyszłym tygodniu. W kolejnym tygodniu planowane jest jeszcze jedno posiedzenie przed sejmowymi wakacjami. Proszę uwzględnić wspomniany punkt w porządku dziennym posiedzenia Komisji. Uważam, że sprawa wymaga szczegółowej analizy na bazie informacji dostarczonych przez komendanta głównego Policji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Projekt z druku nr 1570 został wniesiony do laski marszałkowskiej. Zapadła decyzja, że pierwsze czytanie owego projektu przeprowadzą cztery komisje. Nie ma żadnych przeszkód uniemożliwiających rozpoczęcie procedowania nad projektem ustawy o czynnościach operacyjno-rozpoznawczych. Jest to bardzo poważny projekt. Muszą zebrać się w tej sprawie cztery komisje, na nieszczęście jest wśród nich także Komisja Finansów Publicznych, która w tej chwili pracuje nad sprawozdaniem z wykonania ubiegłorocznej ustawy budżetowej. W tej chwili nie jesteśmy w stanie zwołać nawet dziesięciominutowego posiedzenia czterech komisji po to, aby mogły one powołać podkomisję. Próbujemy to zorganizować. Jest dobra wola w tym zakresie, ale proszę zrozumieć trudności. Posłowie pracujący także w innych komisjach mogą wpływać na ich prezydia po to, aby wreszcie udało się nam razem spotkać w celu powołania podkomisji. Nie jest tak, że wina leży po stronie przewodniczącego Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Jest też dobra wola co do drugiej sprawy podniesionej przez posła Grzegorza Dolniaka. W gronie Prezydium ustalimy termin omówienia owej kwestii na forum Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselIreneuszRas">Nadal docierają do mnie – myślę, że nie tylko do mnie – sygnały, że różnice w wynagrodzeniach rozmaitych służb podległych ministrowi spraw wewnętrznych i administracji pogłębiają się. Jest to efekt ostatnich podwyżek. W niektórych służbach podwyżki wynoszą 200, 300, 400 zł, w innych 60 zł.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PoselIreneuszRas">Proszę, aby Komisja w najbliższym możliwym terminie zajęła się tą sprawą. Chcielibyśmy, aby w jasny i czytelny sposób zostało nam przedstawione, które służby zarabiają najmniej i dlaczego. Rozbieżności w zarobkach bardzo mocno bulwersują funkcjonariuszy poszczególnych służb. Nie powiem, którą najbardziej, ponieważ w ostatnim czasie była ona wizytowana przez członków Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Nie chciałbym, aby nasza wizyta była wyłącznie wizytą kurtuazyjną, ponieważ ośmieszałoby to autorytet Komisji. Chciałbym, abyśmy podeszli do sprawy poważnie. Określone zagadnienia były przez nas podnoszone, ale nie są dobrze kontynuowane. Bardzo proszę poważnie to potraktować. Apeluję do koalicji rządzącej, aby poważnie podeszła do tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Temat podnoszony przez posła Ireneusza Rasia jest wpisany do planu pracy Komisji na drugie półrocze. Będzie przedmiotem specjalnego posiedzenia Komisji. Sprawy kadrowe i finansowe zostaną szczegółowo omówione. Zwrócimy się o przygotowanie stosownych materiałów. Sygnały, o których mówił poseł Ireneusz Raś, do mnie także docierają. Ludzie chcą rozmawiać na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardSiarka">Zamykam posiedzenie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>