text_structure.xml 66.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam przybyłych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Zgodnie z rozesłanym państwu zawiadomieniem w porządku obrad dzisiejszego po-siedzenia mamy dwa punkty. Pierwszy - rozpatrzenie stanowiska rządu do rezolucji Sejmu  RP z dnia 5 marca 1997 r. w sprawie skonkretyzowania działań rządu w realizacji polityki zrównoważonego rozwoju. Drugi - sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy do tak zaproponowanego porządku obrad są uwagi? Nie ma. Rozumiem, że porządek obrad dzisiejszego posiedzenia został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselCzeslawSleziak">Przystępujemy do realizacji punktu I.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselCzeslawSleziak">Przypominam państwu, że 19 stycznia br. została przyjęta uchwała Sejmu w sprawie polityki zrównoważonego rozwoju. Komisja była niezadowolona z realizacji tej uchwały. Sejm przyjął 5 marca br. rezolucję w sprawie skonkretyzowania działań rządu w realizacji polityki zrównoważonego rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselCzeslawSleziak">Sejm wezwał rząd - po pierwsze - do opracowania i przedłożenia wieloletniego programu stosowania instrumentów ekonomicznych, takich jak ulgi i zwolnienia podatkowe, wspierających proekologiczne zachowania podmiotów gospodarczych i całego społeczeństwa. Po drugie - rozważenia możliwości przekształcenia Komisji do spraw Ekorozwoju w Komitet Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselCzeslawSleziak">Stanowisko rządu do tej rezolucji otrzymaliśmy 15 lipca br. Do reprezentowania Rady Ministrów został upoważniony minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. Rozumiem, że w dniu dzisiejszym, w tej sprawie rząd będzie reprezentował pan dyrektor generalny Adam Mierzwiński.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy mogę prosić pana dyrektora o zabranie głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Działania rządu związane z wprowadzaniem nowych mechanizmów ekonomicznych, które promowałyby zachowania proekologiczne, można podzielić na dwa obszary. Pierwszy obszar to działania doraźne, podejmowane w związku z pracami legislacyjnymi toczącymi się obecnie. Drugi obszar to działania perspektywiczne, które również mają związek z prawem  tworzonym przez rząd, ale które wybiegają w przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Jeżeli chodzi o już podjęte rozwiązania, bo przecież wprowadzanie nowych mechanizmów jest już faktem, chciałbym przypomnieć przyjętą przez parlament i podpisaną przez prezydenta ustawę o odpadach. Ustawa ta dzięki aktywności posłów i senatorów na pewno w większym stopniu niż to zakładał rząd, uwzględnia mechanizmy ekonomiczne. Jest to faktem. Wprowadzanie takich mechanizmów jest ciągłe.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Poza przepisami, które zostały umieszczone w ustawie o odpadach, możemy jeszcze wymienić objęcie większego asortymentu paliw preferencyjnymi stawkami podatku akcyzowego, co miało miejsce ostatnio.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Jeżeli chodzi o rozwiązania perspektywiczne, to chciałbym przypomnieć, że rząd pracuje nad nową ramową ustawą o ochronie i kształtowaniu środowiska. Wszystko wskazuje na to, że pod koniec tego roku będzie przygotowany projekt, który będzie mógł być rozpatrzony przez rząd i przekazany parlamentowi. W tym projekcie ustawy wprowadzane są zupełnie nowe mechanizmy - opłaty produktowe i opłaty depozytowe.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Dlaczego tak wielką uwagę zwracamy na ten właśnie mechanizm, który był omawiany podczas prac nad ustawą o odpadach, ale nie udało się wówczas znaleźć takiego przepisu, który nie powodowałby ewentualnych luk w strumieniu środków zasilających budżet państwa?</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Dlatego, że akurat te mechanizmy w rzeczywisty sposób zapobiegają powstawaniu odpadów. Wszystkie inne mechanizmy są mechanizmami, które stymulują wykorzystywanie zanieczyszczeń i odpadów, aby zmniejszyć ich ilość kierowanych na składowiska.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Opłaty produktowe i depozytowe mają za zadanie przede wszystkim doprowadzić do tego, żeby był szanowany surowiec pierwotny. Jest to oczywiście sprawa przyszłości. Wprowadzanie nowych mechanizmów ekonomicznych jest pewnego rodzaju kompromisem między tym, co jest istotne z punktu widzenia ekologii, ochrony środowiska a tym, co jest możliwe w obecnej sytuacji społeczno-gospodarczej naszego kraju. To tyle, jeżeli chodzi o przedsięwzięcia o charakterze merytorycznym.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Jeżeli chodzi o przedsięwzięcia o charakterze organizacyjnym, to chciałbym powiedzieć, że to o czym jest mowa w punkcie II rezolucji - rozważenie możliwości przekształcenia Komisji do spraw Ekorozwoju w Komitet Rady Ministrów - stało się faktem.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Jest o tym mowa w stanowisku rządu, że Rada Ministrów postanowiła przekształcić Komitet Polityki Regionalnej w Komitet do spraw Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Regionalnej. Myślę, że dzięki temu znacznie dokładniej będzie można analizować uwarunkowania ekologiczne rozwiązań strukturalnych, prawnych i ekonomicznych, analizowanych na szczeblu rządowym.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#DyrektorgeneralnywMinisterstwieOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaAdamMierzwinski">Chciałbym jednak powrócić jeszcze do punktu I, czyli opracowania programu wdrażania instrumentów ekonomicznych. Komisja do spraw Ekorozwoju wyłoniła zespół roboczy, który przygotuje do końca roku plan wdrażania mechanizmów ekonomicznych. Plany jednak mają to do siebie, że co jakiś czas przestają być aktualne. Niemniej jednak program ten zostanie przygotowany po to, żeby rządowi i społeczeństwu pokazać zasadę działania mechanizmów wymuszających zachowania proekologiczne. Obserwujemy malejącą, chociaż w dalszym ciągu istotną rolę aparatu przymusu, a rosnącą rolę mechanizmów stymulujących do racjonalnego zachowania w stosunku do środowiska, dzięki którym zostanie zachowane to, co najcenniejsze, czyli równowaga w ekosystemach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Przystępujemy do pytań. Oddaję głos pani poseł Zajączkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Moje pierwsze pytanie dotyczy zwolnienia z podatku akcyzowego opakowań wytworzonych z tworzyw sztucznych mniej uciążliwych dla środowiska. Czy można to uznać jako rozwiązanie proekologiczne? Nie uważam, żeby było to najlepszym pomysłem. Byłabym wdzięczna za rozwinięcie tego tematu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Drugie pytanie dotyczy ulg inwestycyjnych w podatku rolnym. Jeżeli dobrze pamiętam, to podatek rolny jest dochodem gmin. Należy to do decyzji gmin. Można by uznać to za rozwiązanie proekologiczne, gdyby gmina stosując ulgę inwestycyjną w podatku rolnym miała zrekompensowane ulgi. Wiadomo bowiem, że gdy gmina przyznaje ulgi, to minister finansów obcina subwencje. Rodzi się pytanie, czy ulga inwestycyjna w podatku rolnym nie powoduje zmniejszenia subwencji? Jeżeli tak, to rozumiem, że mechanizm ten jest prawidłowy. Chciałbym jednak mieć jasność w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselMariaZajaczkowska">Muszę powiedzieć, że cieszę się, iż Komisja przekształciła się w Komitet, ale chciałabym wiedzieć, jaki regres będzie miał ten Komitet i jaka będzie jego pozycja w stosunku do branżowych ministerstw? Czy nie będzie tak, że Komitet będzie działał sobie, a ministrowie sobie? Rozumiem, że przez połączenie z polityką regionalną uzyskuje się wpływ na wojewodów i na duże przedsięwzięcia inwestycyjne z inwestycji centralnych. Jakie będzie przełożenie stanowiska Komitetu na działalność ministrów: transportu, gospodarki, rolnictwa? Na ile poszczególni ministrowie będą musieli się liczyć z opinią Komitetu? Jeżeli ten wpływ będzie rzeczywisty, to uznam, że przekształcenie to jest wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy są jeszcze pytania? Nie ma. Proszę pana dyrektora o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Odpowiem na pytanie pierwsze, dotyczące podatku akcyzowego od opakowań wytworzonych z tworzyw sztucznych bardziej ekologicznych niż inne sztuczne tworzywa.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Istotą tego mechanizmu jest to, aby producenci podejmowali produkcję opakowań z takich surowców, materiałów, które później można poddać recyklingowi. Był to główny czynnik brany pod uwagę. Chodzi o to, żeby nie produkować opakowań, które będą opakowaniami jednorazowego użytku i trafiają na składowisko. Oczywiście możemy zgłaszać wiele zastrzeżeń do modelu konsumpcji, który się ukształtował, że opakowanie decyduje o stosunku klienta do towaru. Obecnie ludzie chcą kupować rzeczy zarówno zdrowe, jak i dobrze wyglądające. Skoro tak ma być, to opakowania powinny być produkowane właśnie z takich surowców, które po zbiórce dadzą się ponownie wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Mam nadzieję, że akty wykonawcze do ustawy o odpadach sprawią, iż opakowania wytworzone z surowców, które są obecnie preferowane, będą miały szansę być objętymi zwolnieniami podatkowymi, o których jest mowa w art. art. 65 i 66 ustawy o odpadach. Na pewno jest to krok we właściwym kierunku. Zostały stworzone mechanizmy ekonomiczne dające szanse tym, którzy wykorzystują surowce bardziej bezpieczne dla środowiska niż inne.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Drugie pytanie dotyczyło ulg inwestycyjnych w podatku rolnym. Nie jestem w stanie precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie pani poseł, czy owo zwolnienie nie pociąga za sobą zmniejszenia subwencji. Wydaje mi się, że nie. Sądzę, że na to pytanie odpowiemy pisemnie. Nie chcę powiedzieć teraz czegoś, co później musiałbym odwoływać. Mechanizm subwencji chroni tego rodzaju przedsięwzięcie. Dlatego że zwolnieniami, które leżą w kompetencji organów gmin, objętych jest znacznie więcej rodzajów działalności niż tylko i wyłącznie działania w gospodarstwach rolnych. Nie jestem pewien - odpowiemy na to pytanie później.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Kolejne pytanie dotyczyło możliwości przełożenia decyzji Komitetu na działania innych ministrów. W systemie tworzenia prawa w Polsce, w systemie podejmowania decyzji przez rząd, komitety odgrywają rolę kluczową. Jeżeli dokument nie jest zaakceptowany, przez którykolwiek z komitetów zostaje zwrócony właściwemu ministrowi do ponownego rozpatrzenia i przygotowania w takim brzmieniu, aby nie budził wątpliwości innych ministrów. Dlatego też ten Komitet wydaje się mieć wszelkie kompetencje, aby dbać o zachowania proekologiczne i działania proekologiczne innych ministrów. Każda decyzja podejmowana przez rząd jest kompromisem - wyważa się interesy różnych grup, różnych elementów naszego systemu społeczno-gospodarczego. Nie można z góry zakładać, że ekologia będzie zawsze kryterium nr 1 przy rozpatrywaniu przez Komitet pewnych spraw. Komitet jest przedostatnim ciałem, które analizuje programy, projekty aktów prawnych, i które daje lub nie daje rekomendacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy są jeszcze pytania do rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselWladyslawTomaszewski">Kończymy działalność naszej Komisji. Muszę powiedzieć, że w ostatnich latach rzeczywiście dużo zrobiono na rzecz środowiska, z czego możemy być dumni. Mimo tego czuję niedosyt. Wszelkie działania, które podejmowali nasza Komisja, Sejm i rząd, porównuję do łatania dziur na bardzo zniszczonej autostradzie. Jest to łatanie zniszczeń, których człowiek dokonał w środowisku. Jest to doraźna naprawa. Nie było możliwe wypracowanie takiej filozofii dotyczącej bytowania człowieka w środowisku, w której człowiek stanowiłby cząsteczkę w tym układzie naczyń połączonych, jakim jest ekosystem.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselWladyslawTomaszewski">Jednym z elementów dużego zagrożenia dla środowiska jest rolnictwo. Mówię to jako rolnik. Mam na myśli rolnictwo wspierające się chemią. Zapatrywanie się na wzorce zachodnie powoduje sięganie po środki chemiczne. Cóż z tego, że wybudujemy oczyszczalnie ścieków, kiedy każdy wiosenny spływ zniesie z pól tysiące ton toksyn, pestycydów, herbicydów itd.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselWladyslawTomaszewski">Nasz kraj ma wspaniałe warunki do produkowania tzw. żywności witalizującej. Można jej zjeść mniej, a mieć pełne zabezpieczenie energetyczne. Czy jest to brane pod uwagę? W tysiącach drobnych gospodarstw można prowadzić bardzo dobrą ekologiczną produkcję z korzyścią dla środowiska i człowieka, który będzie żywił się zdrowym pokarmem. Pokarm twoim lekarstwem - stwierdził Hipokrates. Czy zmierzamy w tym kierunku? Jest to pozornie droższa produkcja, ale jeżeli człowiek będzie się zdrowiej odżywiał, będzie zdrowszy, to mniej wydamy środków na szpitale i rehabilitacje. Czy jest to brane pod uwagę w kręgach rządowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Zanim oddam głos następnemu mówcy, chciałbym prosić państwa o kończenie swoich wypowiedzi konkluzjami w tych dwóch konkretnych sprawach, gdyż jesteśmy zobowiązani przedstawić sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Oddaję głos panu posłowie Wolframowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Muszę powiedzieć, że nie tylko termin zrównoważony rozwój, ale również kontakty z rządem na przestrzeni 3 lat w sprawach polityki zrównoważonego rozwoju, nie mają szczęścia w naszej Komisji. Uważam, że na to, o czym mówimy, należy popatrzeć szerzej.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselKrzysztofWolfram">Przyznaję, że jestem rozczarowany tekstem stanowiska rządu. Zadaniem, które postawiliśmy przed rządem, było opracowanie i przedłożenie wieloletniego programu stosowania instrumentów ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselKrzysztofWolfram">Proszę zauważyć, że w stanowisku zawarte są pewne fragmenty ustaw, pewne elementy, które zostały już zrobione, ale z wąskiego wycinka spraw. Ciągle poruszamy się w sferze działań ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. Nie została poruszona sprawa turystyki, rolnictwa, przemysłu, komunikacji, transportu i wielu innych, których również dotyczą zachowania proekologiczne. Widać dokładnie, że działalność ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, a także przewodniczącego Komisji do spraw Ekorozwoju zawęża się siłą rzeczy do możliwości działania tego ministra. Minister w dalszym ciągu nie czuje się osobą odpowiedzialną za kreowanie polityki proekologicznej, zrównoważonego rozwoju wśród swoich kolegów ministrów. Tu można było dokładnie napisać, co pan minister był uprzejmy zrobić w kreowaniu postaw proekologicznych w zakresie ustaw, które miał wprowadzić. Przecież nie o to chodzi.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselKrzysztofWolfram">Jeżeli chodzi o powołany Komitet Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Regionalnej, to dobrze byłoby, żeby zrozumiał, iż nie chodzi o dublowanie działań ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, że nie chodzi o pokazywanie jemu drogi, bo minister ten musi kreować to, co jest zawarte w "Agendzie 21".</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PoselKrzysztofWolfram">Myślę, że to stanowisko w żaden sposób nie odpowiada na postawione przez nas zadanie, gdyż nie obejmuje większości dziedzin gospodarki narodowej, których elementy zrównoważonego rozwoju są zawarte.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PoselKrzysztofWolfram">Powstaje pytanie, czy ministrowi jest z tym wygodnie? Myślę, że nie. Widać, że nie chce lub nie może mieć wpływu na pozostałe dziedziny. Sądzę, że następna Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa rozpocznie rozmowy z przyszłym ministrem od tego samego punktu. W jaki sposób człowiek, który będzie częścią składową powołanego Komitetu wyobraża sobie wpływ na wszystko, co dzieje się w tej dziedzinie?</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PoselKrzysztofWolfram">Przechodzę do spraw "Agendy 21", bo myślę, że nie możemy o tym zapomnieć.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#PoselKrzysztofWolfram">Czy minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa w trakcie przygotowywania tego dokumentu, w czasie podróży do Nowego Jorku, był uprzejmy powiedzieć naszej Komisji, jak widzi realizację "Agendy 21" jako ten, kto odpowiada za jej realizację?</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#PoselKrzysztofWolfram">Gdybyśmy przyjrzeli się dokumentowi, który leży przed panem przewodniczącym, to myślę, że więcej odpowiedzi byłoby w tym dokumencie niż w przekazanym nam stanowisku rządu. Śmiało można by sięgnąć do tego dokumentu i te odpowiedzi zawrzeć w stano-wisku.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#PoselKrzysztofWolfram">Uważam, że warto mówić nie tylko o instrumentach ekonomicznych w ogóle, ale warto również powiedzieć, gdzie one mogą być stosowane. Wspomnę chociażby obszar Zielonych Płuc Polski, który domaga się od wielu lat możliwości stosowania specjalnych instrumentów ekonomicznych. W deklaracji Sejmu z 1994 r. jest wyraźnie napisane, że obszar ten szczególnie nadaje się do realizacji idei ekorozwoju. Nie wiemy, czy instrumenty te mają być realizowane w całym kraju, czy regionalnie. Jeżeli powołujemy Komitet, który będzie zajmował się polityką regionalną, to co szkodzi, żeby pewne elementy obowiązywały ze szczególną mocą na niektórych obszarach Polski tam, gdzie jest to najbardziej potrzebne.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#PoselKrzysztofWolfram">Żeby osłodzić swoją wypowiedź, chciałbym wyrazić również zadowolenie, że rząd zauważył dotychczasową nieskuteczność działań Komisji do spraw Ekorozwoju. Na posiedzeniach tej Komisji wielokrotnie stwierdzałem, że rząd otrzymuje dokumenty, które już dawno zostały przyjęte lub odrzucone. Poprzedni skład Komisji i jej usytuowanie nie dawały żadnego wpływu na to, jaki był kształt ostateczny dokumentów, które kreowały politykę zrównoważonego rozwoju w Polsce. Trzeba jednak powiedzieć, że jeżeli Komitet będzie funkcjonował tak jak Komisja, to nic z tego nie będzie wynikało.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#PoselKrzysztofWolfram">Nie widzę podstaw do tego, żeby przyjąć stanowisko rządu w tym kształcie. Gdyby rząd streścił część "Agendy 21" razem z zawartymi tam uwagami, dałoby to większy materiał niż ten, który otrzymaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-10.12" who="#PoselKrzysztofWolfram">Należy jednak wyrazić zadowolenie, że rząd pracuje nad możliwością tworzenia nowych struktur, które być może będą lepiej funkcjonowały, będą lepiej umocowane, będą miały większy regres - jak to ujęła pani poseł Zajączkowska - jednak należy to do przyszłości. Czekamy na to z niecierpliwością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselMiroslawMalachowski">Również uważam, że powinniśmy odrzucić ten materiał. Współczuję panu dyrektorowi Mierzwińskiemu, który ma trudną rolę do wypełnienia reprezentując rząd.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselMiroslawMalachowski">Materiał jest niepełny, jednostronny. Ochrona środowiska musi mieć przełożenie na wszystkie dziedziny życia.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselMiroslawMalachowski">Chciałbym poruszyć jeszcze jedną sprawę. W 1994 r. nie udało nam się zawalczyć o to, żeby podatek akcyzowy od opakowań z tworzyw sztucznych był zużytkowany na fundusze ekologiczne. Jaki jest kierunek tych przemian? Wiemy, że przedsiębiorstwa, które się tym zajmują i robią prawie pełny recykling, nigdy nie skorzystają z akcyzy, bo nie mogą. Czy Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa widzi potrzebę zmiany zapisu? Przecież wszystkie tworzywa dają się przetworzyć, jest to tylko kwestia ceny. Czy akcyza nie mogłaby trafiać do przedsiębiorstw na wspomaganie recyklingu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJozefZegar">Przychylam się do głosów, że adresatem spraw zrównoważonego rozwoju, polityki i systemu ekonomicznego powinien być nie tylko minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, ale również premier wspierany przez inne resorty, a zwłaszcza Ministerstwo Gospodarki, Komitet Integracji Europejskiej, Ministerstwo Finansów. Rezolucja Sejmu ograniczała się do określenia systemu instrumentów ekonomicznych, ale przecież zbudowanie takiego systemu jest poważnym zadaniem i sądzę, że może decydować o postępie, który będziemy osiągać w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJozefZegar">Myślę, że przedstawiciele rządu zgodzą się ze mną, że przedstawione tu sprawy są drobne. Najistotniejsze jest zwolnienie z podatku od nieruchomości budynków związanych z procesem oczyszczania ścieków. Inne sprawy mają małe znaczenie. O ile dobrze pamiętam, zwolnienie to zostało uchylone w ramach reformy Balcerowicza w 1990 r. Wówczas odstąpiono od tego rodzaju ulg i preferencji, podobnie jak w odniesieniu do innych dziedzin. Nie oceniam czy było to słuszne, czy nie, ale fakt taki zaistniał.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselJozefZegar">Jeżeli zamierzamy konstruować system instrumentów ekonomicznych, musimy od-powiedzieć na pewne pytania. Wiadomo, że na ochronę środowiska, na zrównoważony rozwój możemy przeznaczyć określoną ilość środków. Są pewne ograniczenia. Gospodarka musi znaleźć środki z ograniczonych możliwości, zwłaszcza że gospodarka nasza coraz bardziej jest wystawiana na konkurencję na rynkach światowych. Nie ma inne wyjścia.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselJozefZegar">Jeżeli przemysł ma ponosić ciężar finansowania inwestycji w zakresie ochrony środowiska, ma zmieniać swoją strukturę, aby była bardziej przyjazna koncepcji zrównoważonego rozwoju, może oznaczać pogarszanie konkurencyjności naszego przemysłu. Im więcej opłat ekologicznych i kar z tytułu korzystania ze środowiska będziemy naliczać, tym bardziej nasze zakłady będą mniej konkurencyjne.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselJozefZegar">Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, do jakich granic jest możliwe ściąganie z prze-mysłu pieniędzy na cele ekologiczne bez pogarszania jego konkurencyjności na rynkach światowych?</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PoselJozefZegar">Obecnie dokonuje się dość znaczny transfer środków z przemysłu na rzecz gospodarki wodnej. Czy jest to możliwe do utrzymania przez dłuższy czas? Wątpię.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PoselJozefZegar">Sądzę, że dochodzimy do punktu, gdy system ekonomiczny przedstawiony w stanowisku rządu zaczyna być niewystarczający, dlatego też należy zarysować pewną koncepcję, którą obecnie próbuje się wprowadzać na Zachodzie - zielone podatki. Nie ma o tym mowy w stanowisku rządu, a jest to istotna sprawa. Należy odchodzić od podatków od poszczególnych podmiotów na rzecz podatków pośrednich, czyli od wyrobów i usług, a również podatków od ludności, jak to jest na Zachodzie. Przy tej koncepcji potrzebna byłaby projekcja, jak wyobrażamy sobie kwotę równoważną 1,7% PKB na inwestycje ekologiczne, bo jest to określony bilans. Tyle w pierwszej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PoselJozefZegar">Sprawa druga. Mam mieszane uczucia co do Komitetu do spraw Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Regionalnej jako Komitetu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PoselJozefZegar">Komitety Rady Ministrów mają swoje zasady i procedury i rozpatrują te projekty, które następnie trafiają do Rady Ministrów. Pełnoprawnymi członkami komitetów uprawnionymi do głosowania mogą być tylko członkowie Rady Ministrów lub osoby przez nich wyznaczone, zgodnie z zasadami reformy centrum. Natomiast, jak przypuszczam, pewne sprawy zrównoważonego rozwoju daleko wykraczają poza struktury rządowe. Muszą się w to włączyć organizacje społeczne i instytucje państwowe. Jeżeli nie będą miały pełnego głosu w Komitecie, to ich wpływ może być stosunkowo nieduży. Wówczas Komitet może nie spełniać swojego zadania.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PoselJozefZegar">Sądzę, że jest to krok w dobrym kierunku, ale żeby Komitet miał stosowną rangę, musi być kierowany przynajmniej przez wicepremiera. Ranga spraw dotyczy wszystkich resortów. Jak tu jednak umiejscowić wszystkie organizacje pozarządowe? Jest to problem.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#PoselJozefZegar">Jeszcze jedna sprawa. Dziwię się, że pojawia się to w stanowisku rządu. Na pierwszej stronie czytam, że "Do takich instrumentów należą preferencyjne kredyty /w tym częściowo umarzane/ z funduszy ekologicznych i Banku Ochrony Środowiska, dopłaty itd.".</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#PoselJozefZegar">Chciałbym sprostować, że Bank Ochrony Środowiska, tak jak każdy inny bank sam przez się nie daje preferencji, gdyż jest bankiem komercyjnym, giełdowym. Bank ten udziela kredytów preferencyjnych poprzez to, że otrzymuje dopłaty do preferencji z funduszów ekologicznych. Nie dotyczy to tylko Banku Ochrony Środowiska. Natomiast Bank Ochrony Środowiska specjalizuje się w finansowaniu inwestycji służących ochronie środowiska i gospodarce wodnej. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma tam kontrolny pakiet akcji. Fundusze ekologiczne wprost nie udzielają kredytów ani pożyczek, gdyż tego nie mogą robić. Udzielanie kredytów jest domeną banków. Tyle tytułem sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#PoselJozefZegar">Podsumowując uważam, że to stanowisko rządu nie jest satysfakcjonujące. Jest to zaledwie zamarkowanie pewnych spraw. Mam nadzieję, że zespół powołany przez Komisję do spraw Ekorozwoju w niedługim czasie przygotuje całościową koncepcję ze wskazaniem pewnych celów strategicznych oraz dylematów, które wykraczają daleko poza resort ochrony środowiska. Uważam, że powołanie się na "Agendę 21" jest zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Chciałabym dodać, że sprawy ekonomiczne w rze-czywistości wyglądają lepiej niż to wynika z odpowiedzi na rezolucję Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Chciałabym wiedzieć, jak to funkcjonuje. Na następnym posiedzeniu Sejmu górnictwo będzie zwolnione z zaległości wobec funduszów ekologicznych oraz gmin. Umorzenie odsetek to jedna sprawa, a odłożenie spłaty do ponad 2000 r., a następnie spłata w ratach, to druga sprawa. Proszę wziąć pod uwagę inflację - ile środków naprawdę powróci do funduszów? Tak naprawdę niewiele ich powróci. Mówmy jasno i otwarcie o tym, co się dzieje. Główne uszczuplenia będą w Katowicach, które potrzebują tych środków, ponieważ rejon ten ma najbardziej zdegradowane środowisko.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselMariaZajaczkowska">Pan poseł Zegar poruszył sprawę transferu środków do przemysłu i preferencje dla gmin.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselMariaZajaczkowska">Już kilkakrotnie miałam okazję mówić o tym, że fundusze były tworzone właśnie po to, żeby jak najbardziej efektywnie je wykorzystywać i stworzyć taki mechanizm, który pozwoli największym trucicielom poprawić ich sytuację.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselMariaZajaczkowska">Obecnie mechanizm ten "kuleje" z dwóch powodów. Po pierwsze, podmioty są mało aktywne. Aktywne natomiast są gminy. Rozmawiałam z przedstawicielami kilku podmiotów gospodarczych. Zdają sobie sprawę z tego, że są uciążliwi dla środowiska. Na pytanie dlaczego tak jest odpowiadają, że obciążenie kredytem, a następnie eksploatacją urządzeń jest tak duże, że nie spieszą się z występowaniem o przyznanie środków.  Myślę, że należy wziąć to pod uwagę przy następnych analizach instrumentów ekonomicznych.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselMariaZajaczkowska">Wprawdzie moje pytanie nie dotyczy instrumentów ekonomicznych, ale chciałabym, panie ministrze, dowiedzieć się, jaka była opinia Komitetu do spraw Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Regionalnej do ustawy o działach administracji rządowej? Będzie to odpowiedź na to, czy z Komitetem tym ktoś się liczy, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PoselMariaZajaczkowska">Uważam, że odpowiedź rządu na rezolucję Sejmu jest prymitywna. W rzeczywistości dzieje się więcej niż zostało tu napisane, a to nie świadczy dobrze o tym, kto przygotowywał tę odpowiedź. Sądzę, że Sejmowi należy się rzetelna odpowiedź. Nie jest to wyłącznie odpowiedź pani Zajączkowskiej lub 460 posłom, ale przedstawienie całemu społeczeństwu wizji tych instrumentów ekonomicznych. Przyjmuję to z dużym ubolewaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJozefZegar">Chciałbym krótko ustosunkować się do tego, co powiedziała pani poseł Zajączkowska o małej aktywności podmiotów gospodarczych - głównych płatników.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJozefZegar">Obecnie sytuacja bardzo się zmieniła. Jest tendencja wśród zakładów pracy, które są głównymi płatnikami na czynienie inwestycji ekologicznych i zaciąganie pożyczek, czy kredytów preferencyjnych na cele ekologiczne.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselJozefZegar">Przykładowo, 16 wielkich zakładów pracy, które potrzebują ponad 10 mln zł, czyli 100 mld starych zł, złożyły zapotrzebowanie na prawie 8 bln starych zł. Tak więc sytuacja uległa zmianie.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PoselJozefZegar">Zakłady widzą w tym również swój interes ekonomiczny, np. Petrochemia Płock. Gdy fundusz zrealizuje kolejną inwestycję, to w istocie fundusz wojewódzki w Płocku utraci swoje źródło. To samo z Legnicą. Bardzo dobrze, że tak się będzie działo. Jednakże Sejm musi przyjąć ustawę o zasilaniu z nowych źródeł. Mam na myśli podatki ekologiczne - narzuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselRadoslawGawlik">Z dotychczasowych wypowiedzi wynika, że ocena dokumentu przedstawionego przez sąd nie jest najwyższa. Padały pod adresem tego dokumentu różne epitety. Mogę powiedzieć, że dokument ten jest rzeczywiście zbyt lapidarny jak na to, co się dzieje w tej materii. Rozumiem, że padły wnioski o odrzucenie tego stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselRadoslawGawlik">Myślę, że należałoby rozważyć, czy nie odesłać stanowiska rządu do uzupełnienia, gdyż rozpatrywanie niepełnego dokumentu z usterkami obniża rangę Komisji i całego Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselRadoslawGawlik">Proponuję, żeby pan przewodniczący Śleziak był sprawozdawcą w tej sprawie i proszę o rozważenie zaproponowanego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselTadeuszZajac">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pani poseł Zajączkowskiej na temat projektu ustawy o restrukturyzacji finansowej górnictwa węgla kamiennego, którą pani poseł przedstawiła niezgodnie z prawdą.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselTadeuszZajac">Pani poseł, ustawa ta nie przewiduje zabierania czegokolwiek gminom, nie przewiduje niwelacji odsetek. Ustawa mówi tylko o zaniechaniu poboru odsetek od 1998 r. do 2000 r. Wcześniejsze odsetki zostaną wpłacone po 2000 r. Tak to dokładnie wygląda. Ustawa nie zabiera samorządom niczego, odkłada tylko to, czego samorządy nie otrzymują na termin późniejszy. Będzie to spłacone co do grosza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Proszę mi powiedzieć, ile w 2005 r. będzie warte dzisiejsze 1000 zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselTadeuszZajac">Pani poseł, inflacja nie powinna być tak duża. Może będzie ona tylko jednocyfrowa i gminy na tym nie stracą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Moją wypowiedź chciałbym podzielić na trzy części. Część pierwsza - osobista, część druga odnosi się do filozofii i dorobku ostatnich kilku lat w dziedzinie ochrony środowiska, część trzecia związana z odpowiedzią na rezolucję Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Część pierwsza. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za wyrazy sympatii i wyrazy ubolewania, które tu państwo przedstawialiście, że to akurat ja muszę bronić tego dokumentu, niedoskonałego, zdaniem państwa, który obrazuje nasze chęci związane z wprowadzaniem nowych mechanizmów. Dla mnie jest to prawdziwy zaszczyt, że z upoważnienia pana ministra Żelichowskiego mogę przedstawiać państwu te sprawy. Spotkanie z państwem jest dla mnie przyjemnością i być może zbierać cięgi, ale wypowiadać się w sprawach ważnych. Na tym kończę wątek osobisty.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Przystępuję do części drugiej dotyczącej filozofii. Nie bądźmy masochistami, nie biczujmy się wszyscy, bo nie jest prawdą, że w ciągu ostatnim lat nie zrobiono w dziedzinie ekologii. Jest to krzywdzące dla rządu oraz parlamentu. Być może nie zrobiono tyle, ile można byłoby zrobić. Tak odebrałem niektóre państwa wypowiedzi. Zarówno rząd, jak i parlament zrobili dużo. Są na to dowody ilościowe - redukcje emisji zanieczyszczeń, spadek ilości wytworzonych odpadów, poprawa jakości środowiska w niektórych elementach. Są to fakty. Myślę, że należy patrzeć na te sprawy bardziej optymistycznie. Można to wyliczyć, że jest dorobek.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Przechodzę do meritum.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">W wypowiedziach wszystkich państwa przewija się wątek niezadowolenia z jakości tego dokumentu. Rzeczywiście jest to krótki dokument. Jeżeli robi się syntezę z syntezy i potem z tej syntezy następną syntezę, to z reguły umyka coś, co warto byłoby przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Porównywaliście państwo ten dokument ze sprawozdaniem z wykonania  "Agendy 21", które jest obszerne, analityczne, pokazuje zależności między poszczególnymi działami naszej gospodarki. Jest to prawda, ale dokument ten miał służyć czemu innemu, ponieważ Wysoka Izba w ostatnim zdaniu rezolucji mówi, że: "Sejm oczekuje zajęcia stanowiska przez rząd do 30 maja 1997 r.". Sejm oczekuje zajęcia stanowiska w odniesieniu do dwóch punktów, a nie rozwiązania spraw. Dlatego też rząd przedstawił takie stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Stanowisko to zmierza do tego, żeby jeszcze raz podkreślić wagę mechanizmów ekonomicznych w kształtowaniu nowego modelu systemu ochrony środowiska w Polsce. Zostało to przedstawione w tym krótkim i lakonicznym dokumencie.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Z drugiej strony zaznaczono, że program działań będzie przygotowany do końca roku, że powstał zespół międzyresortowy właśnie dlatego, żeby była pewność, iż nie jest to tylko i wyłącznie chęć ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, ale również program rządu, z którym będą się utożsamiać przedstawiciele wszystkich zainteresowanych resortów.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Jeżeli oceniamy ten dokument, to musimy odpowiedzieć na pytanie, czy jest w nim za mało treści, czy formy? Widzę również, że jest to dokument kostyczny, w którym są zasygnalizowane pewne fakty, kierunki, ale są to przecież sprawy istotne.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Odesłanie tego dokumentu, co zaproponował pan poseł Gawlik, być może da państwu satysfakcję. Zostało nam zarzucone, że tak skonstruowany dokument w jakimś sensie obraża parlament, a także społeczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Przecież nie jest to dokument, w którym nie można odczytać tego, co jest istotne z punktu widzenia mechanizmów ekonomicznych ochrony środowiska. Myślę, że odrzucenie lub odesłanie do poprawy nie rozwiąże problemu.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Chciałbym powrócić do tego, że jednak coś się dzieje, są fakty prawne, które zostały udokumentowane ustawami i przepisami wykonawczymi do tych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Jeżeli mówimy o ochronie środowiska, to trzeba zgodzić się z tym, co powiedział pan poseł Zegar. Jesteśmy na przełomie dwóch epok. Model, który był wykorzystywany dotychczas, który przyniósł Polsce tyle sławy, wyczerpuje się. Mamy nową gospodarkę, mamy nowe zależności, w tym ogólnoświatowe - w skali makro, musimy mieć zatem nowy model systemu ochrony środowiska, który z jednej strony będzie chronił nasze zasoby, a z drugiej strony nie doprowadzi do utraty konkurencyjności przez polskie firmy na rynkach międzynarodowych. Ceny na nasze wyroby nie są ustalane w Moskwie czy w Warszawie, są ustalane na giełdach światowych. Musimy o tym pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Jeżeli mówimy o tym, czy jest to dokument rządowy, czy dokument ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa i czy nowo powołany Komitet do spraw Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Regionalnej będzie wystarczająco sprawny, aby mógł wpływać na decyzje, to warto przypomnieć pewnego rodzaju hierarchię, która jest brana pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Po pierwsze - strategia zrównoważonego rozwoju jest zapisana w konstytucji. Jest to jedno zdanie, ale jest szczególnie ważne.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Po drugie - polityka. Mamy politykę ekologiczną państwa. Jest to polityka rzeczywista pisana w sposób uniwersalny.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Po trzecie - realizacja. Przynosi ona pozytywne efekty. Jeżeli mówimy o realizacji, to mówimy o programach, o prawie, o strukturach, o mechanizmach realizacyjnych, w tym również mechanizmach ekonomicznych. Mówimy również o egzekucji mając na myśli m.in. Państwową Inspekcję Ochrony Środowiska oraz - być może już nie długo - inspekcje samorządowe.</u>
          <u xml:id="u-22.17" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Właśnie dlatego Komitet będzie miał możliwość prześledzenia tych wszystkich dokumentów wchodzących w skład hierarchii funkcjonowania ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-22.18" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Z tego względu chciałbym prosić państwa o pozytywne spojrzenie na stanowisko rządu, dlatego że odpowiada się w nim na pytania zadane przez państwa w rezolucji. Stanowisko nie porusza innych obocznych problemów, które są z tym związane. Rząd przygotował ścisłą odpowiedź na pytania postawione w rezolucji. Dlatego też bardzo proszę o przyjęcie stanowiska rządu do rezolucji Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Dziękuję panu dyrektorowi, natomiast nie zauważyłem, żeby dorobek rządu i parlamentu był w jakiś gwałtowny sposób podważany. Chyba takiej wypowiedzi nie było, a przynajmniej ja jej nie usłyszałem. Były poruszane inne kwestie, do których za chwilę powrócę.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Przypominam jeszcze raz, że Sejm wzywał rząd do opracowania i przedłożenia wieloletniego programu stosowania instrumentów ekonomicznych, takich jak ulgi i zwolnienia podatkowe, wspierających proekologiczne zachowania podmiotów gospodarczych i całego społeczeństwa, do rozważenia możliwości przekształcenia Komisji do spraw Ekorozwoju w Komitet Rady Ministrów i oczekiwał zajęcia przez rząd stanowiska do 30 maja 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PoselCzeslawSleziak">Do głosu zgłasza się jeszcze pan poseł Wolfram.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Podobnie, jak pan przewodniczący nie dopatruję się ani w swojej wypowiedzi, ani w wypowiedziach  moich kolegów krytyki dokonań w dziedzinie ochrony środowiska przynajmniej w sferze legislacyjnej. Bylibyśmy niepoważni, gdybyśmy zapomnieli co robiliśmy przez 4 lata. Sądzę, że pan dyrektor niepotrzebnie nam to wypomina.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselKrzysztofWolfram">Panie dyrektorze, jeżeli czytamy ten tekst i próbujemy zastanowić się nad tym, co to są mechanizmy i wieloletni program, to musi być przedstawiona wizja, jak to będzie rozpisane na sposoby, metody, mechanizmy, obszary i w czasie.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselKrzysztofWolfram">Nie było mowy o turystyce, która staje się drugą dziedzin gospodarki polskiej, o gospodarce przestrzennej, o transporcie i komunikacji, o rolnictwie, o łączności, o gospodarce wodnej, problemach energetycznych oraz o oświacie i edukacji. Przecież elementy zwolnień i gry ekonomicznej mogą być zastosowane również w tej materii. Wymieniłem niektóre.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PoselKrzysztofWolfram">Zastanawiamy się i próbujemy odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób to, co jest rozpisane w "Agendzie 21" w kilkudziesięciu rozdziałach jest możliwe do wprowadzenia w Polsce poprzez mechanizmy ekonomiczne i poprzez programy?</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselKrzysztofWolfram">W tym dokumencie tego nie ma. Pan dyrektor powiedział, że jest to skrót. Być może można to nazwać skrótem, ale nic z tego nie wynika, możemy się tylko domyślać. Trzeba naprawdę dużo dobrej woli, żeby uznać, że ten dokument odpowiada na pytania i problemy zawarte w rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Przystępujemy do konkluzji.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Z wielu wypowiedzi wynikał negatywny stosunek do omawianego dokumentu. Pani poseł Zajączkowska nazwała go prymitywnym, pan dyrektor Mierzwiński mówił o nim ko-styczny. Pani poseł Zajączkowska mówiła, że w rzeczywistości więcej zrobiono niż zapisano w tym dokumencie.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PoselCzeslawSleziak">Widomo, że nie wszyscy śledzą sprawę od początku do końca, czytają "Agendę 21" i inne dokumenty. Sprawa tego typu ma również zewnętrzny wymiar. Czytają go dziennikarze i obywatele. Gdyby na podstawie tego dokumentu miano wyciągać wnioski, to okazałoby się, że faktycznie dużo więcej zrobiono niż zawarto w tym dokumencie. To nie ulega wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PoselCzeslawSleziak">Pojawiło się kilka stanowisk i wniosków. Pierwsze o odrzucenie dokumentu. Drugie - uznanie za niezadowalający. Trzecie - zadowalający. Czwarty - nie w pełni zadowalający.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PoselCzeslawSleziak">Nikt nie kwestionował punktu 3 odpowiedzi, wręcz przeciwnie, wszyscy wyrażali swoje zadowolenie.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PoselCzeslawSleziak">Pan poseł Gawlik zaproponował odesłanie tego dokumentu do uzupełnienia. Będziemy musieli poddać kolejne propozycje pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselRadoslawGawlik">Chciałbym uzupełnić swoją propozycję. Gdy czytam po-nownie rezolucję Sejmu, wyraźnie widzę, że wezwaliśmy rząd do opracowania i przedłożenia wieloletniego programu stosowania instrumentów ekonomicznych, takich jak ulgi i zwolnienia podatkowe. Rozumiem, że rząd zapowiedział, iż do końca roku przygotuje taki dokument. Logika nakazywałaby więc odesłanie tego dokumentu, skoro do końca roku taki dokument ma powstać.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselRadoslawGawlik">Nie chcę być uszczypliwy, ale Sejm powinien rozpatrywać poważne dokumenty. Jeżeli będziemy zastanawiać się nad tymi dwiema stronami i robić debatę polityczną nie będzie to najlepszym rozwiązaniem. Wszyscy doceniamy to, co udało się zrobić.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PoselRadoslawGawlik">Uważam, że powinniśmy odesłać omawiany dokument i zawiesić debatę do chwili nadesłania nowego dokumentu. Potem powinniśmy debatować nad nowym dokumentem. Powinna to być debata merytoryczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Chciałbym wycofać wniosek o odrzucenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Został wycofany wniosek o odrzucenie. Czy ktoś z posłów podtrzymuje wniosek o odrzucenie? Nie ma wniosku o odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Wobec tego jest propozycja, aby dokument ten uznać za nie w pełni zadowalający i odesłać go do uzupełnienia w związku z wieloletnim programem.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PoselCzeslawSleziak">Jak to wygląda od strony regulaminu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SekretarzKomisji">Nie potrafię w tej chwili powiedzieć jak by to wyglądało od strony regulaminu. Mam prośbę do pana dyrektora Mierzwińskiego o wyjaśnienie mi formalnego stanowiska. Wydaje mi się, że napisanie o powołaniu zespołu roboczego, który do końca roku przygotuje całościową koncepcję, jest jakby prośbą rządu o przedłużenie terminu realizacji rezolucji do końca 1997 r. W rezolucji Sejm określił, do kiedy spodziewa się od rządu przedstawienia tego programu. Jest to jakby udzielenie prolongaty na rzeczywistą odpowiedź na rezolucję. Tak to zrozumiałam. Jeżeli źle zrozumiałam, to proszę pana dyrektora Mierzwińskiego o sprostowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">W swojej wypowiedzi w części, w której prosiłem o życzliwe potraktowanie tego dokumentu, miałem na uwadze to ostatnie zdanie zawarte w rezolucji. Rząd zajął stanowisko co do rezolucji. Rząd równocześnie prowadzi prace, których skutkiem będzie spełnienie oczekiwania wyrażonego w punkcie pierwszym. Przewidujemy, że prace te zostaną zamknięte do końca roku. Są to więc dwie sprawy. Pierwsza - stanowisko do rezolucji, w którym są odpowiedzi na oczekiwanie przedstawione przez Sejm w ostatnim zdaniu rezolucji. Druga - zobowiązanie się rządu do tego, że do końca roku przygotuje program wdrażania nowych me3chanizmów ekonomicznych w ochronie środowiska z rozpisaniem na zadania, terminy i odpowiedzialność poszczególnych organów administracji rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Panie dyrektorze, rezolucja składa się z punktów, ale tworzy całość i nie możemy uznać odpowiedzi na ostatnie pytanie. Nie możemy również uznać odpowiedzi na pytanie pierwsze, dotyczące opracowania i przedłożenia wieloletniego programu.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Do 30 maja 1997 r. Sejm oczekiwał programu a nie odpowiedzi. To nie jest tylko kwestia Komisji. Dokument ten jest rezolucją Sejmu, a my mamy przedstawić Wysokiej Izbie opinię o tym dokumencie.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PoselMariaZajaczkowska">Czy uważa pan, że dokument ten można przedłożyć do debaty na plenarne posiedzenie Sejmu? Nie wyobrażam sobie, żeby angażować całą Izbę do debaty nad tym dokumentem. To naprawdę nie jest to, do czego Sejm zobowiązywał rząd. Nie chcę wyobrażać sobie, jakie będą głosy w czasie publicznej debaty w Sejmie, jeżeli zarekomendujemy ten dokument. Dostanie się nam za to.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PoselMariaZajaczkowska">Czy uważa pan, panie dyrektorze, że jest to spełnienie rezolucji Sejmu? Nie wyobrażam sobie, żebym mogła głosować za tym, żeby dokument ten uznać za odpowiedź na rezolucję Sejmu i przekazać do debaty plenarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Intencją rządu jest to, aby pełna odpowiedź na zadania postawione rządowi w rezolucji została przygotowana do końca tego roku. Myślę, że wniosek, żeby odesłać dokument do uzupełnienia, jest wnioskiem, który tak czy inaczej realizowalibyśmy, ale będziemy go realizowali w innej sytuacji, jeżeli nie przedstawiamy tego dokumentu pod obrady plenarne. Rzeczywiście dyskusja taka byłaby niepotrzebna.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Dokument bazowy zostanie przygotowany do końca roku i wówczas będzie pełna odpowiedź na rezolucję Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy możemy przyjąć taką propozycję?  Czy ktoś jest przeciwny? Nie widzę. Czy ktoś wstrzymał się od głosu? Nie.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Propozycja została przyjęta jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PoselCzeslawSleziak">Przystępujemy do realizacji punktu drugiego porządku obrad. Oddaję głos pani poseł Zajączkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Wielokrotnie mówiłam, że Komisja Nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących reformy centrum administracyjnego i gospodarczego rządu przygotowuje ustawę o działach administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Mówiłam również, że będzie propozycja - co wynikało z pewnych głosów, informacji, przecieków, sygnałów od wyborców - wydzielenia działu leśnictwo. W ostatecznej wersji jest jednak wydzielenie działów rolnictwo i gospodarka wodna. Wiem, że przypuszcza się, iż dzięki temu będzie można uzyskać jakieś pieniądze. Nieprawda, nie będzie żadnych pieniędzy. Natomiast nastąpiłoby rozdzielenie działań ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa na trzy obszary - gospodarkę wodną, leśnictwo oraz środowisko i zasoby naturalne.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PoselMariaZajaczkowska">Premier powołujący rząd mógłby łączyć te trzy działy w dowolnych konfiguracjach. Minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa mógłby mieć leśnictwo, gospodarkę wodną oraz ochronę środowiska i zasoby naturalne, jak teraz, mógłby być minister od gospodarki wodnej, minister od leśnictwa albo leśnictwo i gospodarka wodna mogłyby być przyłączone do każdego dowolnego działu np. do gospodarki w ogóle.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PoselMariaZajaczkowska">Gdyby można było wydzielić z lasów część, która jest działem gospodarczym i to byłoby obszarem manewrów, to jest o czym dyskutować, ale najciekawsze jest to, co jest zawarte w artykułach 90 i 92. Przeczytam je państwu, żebyście mieli pełną świadomość, co to oznacza.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PoselMariaZajaczkowska">"Do zakresu działania ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej przechodzą zadania i kompetencje należące dotychczas do ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa, na podstawie Prawa wodnego".</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PoselMariaZajaczkowska">Minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa nie będzie miał żadnych kompetencji z prawa wodnego.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#PoselMariaZajaczkowska">W art. 92: "Do zakresu działania ministra właściwego do spraw leśnictwa przechodzą zadania i kompetencje należące dotychczas do ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa na podstawie przepisów: o lasach, o ochronie gruntów rolnych i leśnych i prawa łowieckiego".</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#PoselMariaZajaczkowska">Jakie są propozycje? Są dwa wnioski mniejszości - moje wnioski - które proponują, żeby te dwa działy pozostawić w gestii ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa. W kompetencjach jest element nieuporządkowania. Minister ochrony środowiska niekoniecznie musiałby inwestować w zapory. Nie zaproponowano podziału działów w ustawie, dlatego w "dobrym układzie" minister ochrony środowiska nie będzie miał nic do powiedzenia z tytułu ustawy o lasach i Prawa wodnego.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#PoselMariaZajaczkowska">Uczulam państwa na tę sprawę. Nie wiem, czy ta ustawa wejdzie, ale daję to państwu pod rozwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Dziękuję pani poseł Zajączkowskiej. Pragnę poinformować, że w tej sprawie przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa pan poseł Władysław Jasiński, wystosował pismo do przewodniczącego Komisji Nadzwyczajnej.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy w tej sprawie ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Głos pani poseł Zajączkowskiej jest bardzo istotny. Byłby to powrót do tego, co było przez 4 laty. Powstaje pytanie, na ile tworzone przez nas lub nowelizowane ustawy będą dobrze realizowane, bo o to chodzi.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselKrzysztofWolfram">Chciałbym się skupić na sprawie leśnictwa. Z wielkim zdziwieniem odbieram te propozycje. Z tą sprawą mam do czynienia od kilkunastu lat i przypominam, że takie próby były już robione. Można oczywiście mówić, że były inne warunki, inne zasady ustrojowe państwa. Jednakże mechanizmy gospodarcze i proces zarządzania gospodarką w obrębie leśnictwa w gruncie rzeczy niewiele się zmieniły lub prawie nie uległy zmianie.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PoselKrzysztofWolfram">Nie znam treści pisma pana przewodniczącego Jasińskiego, ale uważam, że w sprawie tej należy poświęcić przynajmniej posiedzenie prezydium Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz przedstawicieli Komisji Nadzwyczajnej. Czym innym jest wysłanie pisma, a czym innym próba dodatkowej argumentacji i przekazania informacji, które niekoniecznie do Komisji Nadzwyczajnej dotrzeć.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PoselKrzysztofWolfram">Na początku lat 80. rolnictwo było przy leśnictwie. Przemysł drzewny był przy leśnictwie lub odwrotnie i też nie było dobrze. Dlatego też proponowałbym, żeby pan przewodniczący odnotował ten fragment dzisiejszej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PoselKrzysztofWolfram">Sądzę, że jest dość czasu, żeby przeprowadzić krótką merytoryczną dyskusję na ten temat w gronie prezydiów Komisji z udziałem zaproszonych gości - dyrektora generalnego Lasów Państwowych, pana ministra Szujeckiego, który odpowiada za problemy leśnictwa.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#PoselKrzysztofWolfram">Przepraszam, że moją wypowiedź zawęziłem tylko do części leśnictwa, ale uważam, że to samo dotyczy problematyki gospodarki wodnej.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#PoselKrzysztofWolfram">Mam pytanie do pana przewodniczącego, czy dopuszcza możliwość poruszenia innych spraw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Tak, panie pośle, ale chciałbym najpierw zakończyć tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Podzielam obawy, o których mówiła pani poseł Zajączkowska. Myślę, że tak się nie stanie. Odnotowałem również wniosek pana posła Wolframa, żeby w tym tygodniu przy okazji posiedzenia Sejmu odbyć wprost posiedzenie prezydium Komisji. O terminie spotkania powiadomimy normalną drogą.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy pan poseł Gawlik chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselRadoslawGawlik">Pismo pana przewodniczącego Jasińskiego było wynikiem działań pani poseł Zajączkowskiej, która już od dłuższego czasu alarmowała nas w tej sprawie. Pismo to jest protestem przed podzieleniem resortu w ustawie kompetencyjnej i wyrażało pewne zaniepokojenie i niezrozumienie tego, co chce się zrobić przy okazji reformy centrum.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselRadoslawGawlik">Mam pytanie do pana dyrektora Mierzwińskiego, który jest politykiem ponadczasowym, niepolitycznym, który reprezentuje interes resortu mającego na celu dbanie o środowisko i ekorozwój, co sądzi na ten temat, że dwa potężne działy - leśnictwo i gospodarkę wodną - stawia się obok i stwarza możliwość żonglowania tymi działami, podczas gdy reforma miała polegać na komasacji resortów. Rozumiałem, że ma być mniej resortów, większe skupienie i lepsza koordynacja.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PoselRadoslawGawlik">Czy pan dyrektor mógłby wyrazić swoje stanowisko i przybliżyć nam stanowisko resortu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Panie dyrektorze, czy odpowie pan na pytanie pana posła Gawlika?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Prosiłbym bardzo o zwolnienie mnie z odpo-wiedzi na to pytanie. Nie mam upoważnienia ministra do zajmowania stanowiska w odniesieniu do tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Sprawa podziału, o której mówiła pani poseł Zajączkowska, jest niewątpliwie sprawą polityczną, a nie urzędniczą.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Jeżeli patrzymy na to z urzędniczego punktu widzenia, to są tam również elementy pozytywne, np. możliwość nowej konstrukcji budżetu państwa i możliwość bardziej precy-zyjnego sformułowania zadań związanych z ochroną środowiska. Jeżeli jednak chodzi o odpowiedź na pytanie posła Gawlika prosiłbym o zwolnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Pan dyrektor w poprzedniej rundzie nie odpowiedział mi na pytanie, czy Komitet do spraw Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Regionalnej opiniował ten projekt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DyrektorgeneralnyAdamMierzwinski">Nie jestem w stanie odpowiedzieć precyzyjnie, ale biorąc pod uwagę terminy, kiedy było to rozpatrywane, nie było jeszcze Komitetu do spraw Zrównoważonego Rozwoju i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Pan dyrektor zaznaczył, że nie jest w tej chwili w stanie precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie. Rozumiem, że taka odpowiedź zostanie udzielona pani poseł Zajączkowskiej w późniejszym terminie, podobnie jak w przypadku podatku rolnego.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy w tej sprawie, ktoś chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PoselCzeslawSleziak">Przystępujemy do rozpatrzenia innych spraw różnych. Oddaję głos panu posłowi Wol-framowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Pytanie moje kieruję przede wszystkim do kolegów, którzy mają dłuższy staż parlamentarny, czy jest w zwyczaju, że Komisja kończąca pracę w danej kadencji dokonuje rekapitulacji, próby podsumowania swojej działalności? Jest to pytanie sugerujące potrzebę odbycia takiego spotkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#SekretarzKomisji">Pan przewodniczący Jasiński pisał 3 miesiące temu do wszystkich członków Komisji z prośbą o uwagi, spostrzeżenia, sugestie, co powinno być zawarte w sprawozdaniu Komisji na zakończenie kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Rozumiem. Można w tym jednak wyodrębnić inną sprawę, czyli zaległości. Są pewne sprawy, które pozostają. Jest to jakby forma przesłania, nie chcę powiedzieć - testamentu.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PoselKrzysztofWolfram">Jest jeszcze inna sprawa, którą chciałbym wnieść w wyniku naszej dyskusji chyba sprzed miesiąca - w trakcie największego nasilenia  powodzi. Nie wiem, czy wszyscy się ze mną zgodzą, ale powódź ta była największą klęską ekologiczną w Polsce w historii naszego kraju. Nasza Komisja powinna mieć do tego jakiś stosunek, powinna dokonać oceny z punktu widzenia klęski ekologicznej. Postulowałem wówczas obejrzenie tego, co dzieje się na tych terenach. Mam nadzieję, że uda nam się to jeszcze zrealizować.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PoselKrzysztofWolfram">Czy jeszcze w tej kadencji Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa omówi lub przynajmniej spróbuje omówić z punktu widzenia klęski ekologicznej to, co wydarzyło się w Polsce?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Mamy wiceministra, który zajmuje się tymi sprawami. Teraz możemy posłuchać sprawozdania. Posłowie z tamtych terenów mogliby skonfrontować rzeczywistość warszawską z rzeczywistością tamtych obszarów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselTadeuszZajac">4 sierpnia br. na posiedzeniu Komisji w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa w sprawie realizacji budżetu w 1996 r. złożyłem na ręce pana przewodniczącego Jasińskiego dokumenty, w sprawie rekultywa-cji gleby na terenach popowodziowych. Prosiłem pana przewodniczącego o ustosunkowanie się do tej kwestii i zwołanie posiedzenia w tej sprawie. Pan poseł Wolfram wyszedł niejako naprzeciw tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Panie pośle, jak pamiętamy, była również złożona propozycja dezyderatu pana posła Gawlika. Prezydium Komisji do dzisiaj nie wypracowała stanowiska. Przekażę te sugestie na jutrzejszym posiedzeniu prezydium Komisji, zajmiemy się tym problemem, rozważymy, ile nam pozostało posiedzeń do zrealizowania - pewnie niewiele.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Prosiłbym również - co przypomniała nam pani sekretarz - żeby stosowne propozycje dotyczące podsumowania prac Komisji kierować do prezydium Komisji. Jest dobry czas, żeby oficjalnie dokonać takiego podsumowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Bardzo prosiłbym, żeby na wspomnianym posiedzeniu był obecny już dawno nie widziany pan minister Żelichowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Panie pośle, czy ma pan na myśli posiedzenie prezydium Komisji, czy posiedzenie Komisji w tej sprawie? Rozumiem, że prezydium zgodnie z sugestiami wystąpi z zaproszeniem, a pana dyrektora Mierzwińskiego proszę o przekazanie panu ministrowi prośby pana posła Wolframa.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PoselCzeslawSleziak">Oddaję głos pani sekretarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SekretarzKomisji">Informuję państwa, że w najbliższy czwartek o godz. 11 w sali nr 12 odbędzie się wspólne posiedzenie z Komisjami: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Ustawodawczą w sprawie poprawek Senatu do ustawy o ochronie środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie ma chętnych. Dziękuję wszystkim za udział w posiedzeniu. Zamykam dzisiejsze obrady.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>