text_structure.xml 158 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwołane w trybie art. 152 regulaminu Sejmu. Witam przybyłych gości, stwierdzam kworum. Posiedzenie zostało zorganizowane na wniosek posłów z Klubu Prawo i Sprawiedliwość. Zanim przeczytam informację o porządku dziennym, chcę powiedzieć, że jest to już nasze dziesiąte posiedzenie w trybie art. 152, czyli 10% posiedzeń Komisji Rolnictwa odbyło się z zastosowaniem tego artykułu. Przypominam, że Klub Prawo i Sprawiedliwość ma w prezydium dwóch posłów, w osobach pana przewodniczącego Mojzesowicza i pana przewodniczącego Jurgiela i coraz częściej zaczynam uważać za nienormalne, żeby wszystkie tematy zgłaszać w trybie art. 152. Nie tak dawno przecież ustalaliśmy program pracy Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi i nie padła ani jedna propozycja z zaplanowanych na dzisiaj punktów. Z tego, co wiem, również w dniu dzisiejszym Prawo i Sprawiedliwość złożyło wniosek o przeprowadzenie Komisji w trybie art. 152. Dla mnie jest to rzecz niezwyczajna. Nie chcę wyciągać daleko idących wniosków, ale te nasze posiedzenia Komisji w coraz większym stopniu przekształcają się w ewidentnie polityczne balety czy popisy. Bardzo proszę, aby koledzy z Prawa i Sprawiedliwości zgłaszali w miarę możliwości swoje propozycje zwołania Komisji w innych trybach niż art. 152. Wcześniej byłoby to niemożliwe, ponieważ regulamin nakładał na mnie jako przewodniczącego obowiązek przeprowadzenia posiedzenia w ciągu 14 dni, a teraz regulamin się zmienił i można to zrobić w ciągu 30 dni. Ciągle jednak uważam, że nie jest to do końca w porządku. Kieruję osobistą prośbę do posłów z Prawa i Sprawiedliwości, aby w miarę możliwości rezygnowali z przysługujących im uprawnień i z tego trybu. Proszę, pan poseł Mojzesowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Panie przewodniczący, posłowie, których pan powołał na wiceprzewodniczących, są na każdym posiedzeniu prezydium, szkoda tylko, że tak rzadko jest ono zwoływane. A poza tym tematy, które poruszamy, nie są załatwione. I będziemy korzystać z naszego prawa, żeby wracać do bardzo ważnych spraw, jak, na przykład, dotyczących ubezpieczeń.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Co się stało z projektem nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, pod którym złożyliśmy podpisy? Nie chcę już do tego wracać.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Kwestia biopaliw – następna bardzo ważna niezałatwiona sprawa.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Proszę, z całym szacunkiem dla pana przewodniczącego, żeby nie używał pan takich argumentów. Bo jeżeli mówimy o tych sprawach, to mówimy o kwestiach merytorycznych. I będziemy wracać z uporem maniaka do tematu ustawy o ubezpieczeniach, aby rolnicy mieli wreszcie zapewnione dopłaty do ubezpieczeń od klęski suszy. Będziemy w tym celu wykorzystywać wszystkie możliwości, które przysługują parlamentarzystom.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełWojciechMojzesowicz">W zeszłym roku złożyliśmy podpisy pod projektem, który miał wyjść naprzeciw oczekiwaniom rolników. Czekaliśmy cztery miesiące i dzisiaj jesteśmy zmuszeni, żeby złożyć ten projekt jako Prawo i Sprawiedliwość. Nam w tej Komisji zależy na tym, żeby coś zrealizować. A jeśli coś się nie udało, to musimy wracać do tematu. Taka jest rola parlamentarzysty. Istnieje, co prawda, metoda, że sprawy nie załatwione odkłada się ad acta, ale ja inaczej pojmuję pracę Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Proszę, pan poseł Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, myślę, że nie powinien się pan tak zachowywać, zgodnie bowiem z konstytucją, Komisja, jako organ kontrolny i powołany przez Sejm, ma prawo kontrolować działania resortu. Przypomnę, że od półtora roku domagamy się od rządu planu pracy resortu rolnictwa, a także planu działań w kolejności ich podejmowania. Niech rząd, czy w tym przypadku minister rolnictwa, zacznie wreszcie informować Komisję Rolnictwa o ważniejszych działaniach i wydarzeniach w resorcie. Podczas sporządzania planu pracy Komisji nie otrzymaliśmy planu pracy rządu na pierwsze półrocze. Nasze żądania wynikają z troski o sprawy dotyczące rolnictwa, a także z potrzeby uzyskania informacji, które, naszym zdaniem, są ważne, abyśmy mogli wyrobić pogląd na funkcjonowanie resortu. Dlatego, jeśli pan chce poprawić pracę Komisji, to proszę, niech rząd przedstawi w miarę szczegółowy plan działania, my na tej podstawie ułożymy plan pracy Komisji i nie będzie problemu nadmiernego wykorzystywania art. 152. A też nie może nam pan zabronić, abyśmy reagowali w sposób zgodny z regulaminem Sejmu na wydarzenia, które są ważne dla polskiego rolnictwa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, pan poseł Klim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełJózefKlim">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Tak naprawdę tu chodzi o pewne procedury. Nikt nikomu nie zabrania, żeby korzystać z art. 152. Ale jeżeli Klub Prawo i Sprawiedliwość ma dwóch przedstawicieli w prezydium Komisji i, tak naprawdę, co tydzień się spotykamy, to klub ma możliwości zgłaszania tematów do pracy Komisji czy wprowadzania zmian do miesięcznych planów pracy. Wszystkie propozycje przyjmujemy na bieżąco. Czy ktoś z posłów ma pretensje, że jakaś sprawa nie została w Komisji przeanalizowana? Powtarzam, chodzi o pewne procedury, żeby nie nadużywać art. 152. I tylko o to apeluję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Pan poseł Telus.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełRobertTelus">Panie przewodniczący, wysoka Komisjo. Myślę, że uwaga pana przewodniczącego jest nie na miejscu. Panie przewodniczący, proszę pokazać choć jeden temat z dzisiejszego porządku dziennego, który jest mało ważny. Są to sprawy ogromnej wagi. Sytuacja w rolnictwie jest dynamiczna, ciągle się zmienia, ale tego dynamizmu nie widać w rządzie. Weźmy ubezpieczenia, o których mówimy non stop, i które ciągle są niezałatwione. Podobnie jest z pozostałymi tematami.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełRobertTelus">Pan przewodniczący mówi – pokażcie przykład niezałatwionej sprawy. Proszę bardzo – dezyderat w sprawie nawozów. To była przecież sprawa wstydliwa – posłowie Platformy Obywatelskiej spowodowali brak kworum, żeby nie uchwalić dezyderatu. My, jako opozycja, musimy działać, żeby zmusić rząd do jakiegokolwiek działania w celu ratowania rolnictwa. Bo dynamizmu w ministerstwie rolnictwa nie widać w ogóle. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Albo pan nie chce zrozumieć, albo pan rzeczywiście nie zrozumiał. Ja mówiłem całkiem o czym innym. Mają państwo dwóch przedstawicieli w prezydium. I proszę sobie wyobrazić, panie pośle Telus, że rano odbywa się prezydium, na którym omawiamy plan pracy, po czym o godzinie 15.00 w tym samym dniu otrzymujemy wniosek o zwołanie Komisji w trybie art. 152. O tym mówiłem. Spokojnie uznaję i przyznaję rację panom, że macie takie prawo. Nie chcę komentować tego, jak pracuje rząd, jak pracują poszczególne ministerstwa, to jest państwa prawo, żeby oceniać. Ja proszę jedynie o to, że jeżeli jest prezydium Komisji, to właśnie wtedy należy zgłosić konkretne tematy. Nikt nikomu przecież nie zabrania wprowadzania nowych punktów. Możemy zaraz ustalić termin zwołania dodatkowego posiedzenia Komisji. Uważam, że nadmierne korzystanie z art. 152 powoduje brak zaufania między nami. To jest moja prośba, z której państwo mogą skorzystać, ale nie muszą. Do wypowiedzi zgłaszał się pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełRomualdAjchler">Panie przewodniczący, po części rozumiem pana i również uważam, że zbyt częste wykorzystywanie art. 152 jest bezsensowne. Podejrzewam, że także dzisiejsze posiedzenie da niewiele. Odbył się już szereg takich posiedzeń Komisji, z których nic z nich nie wynikło. Proponowałbym jednak poprzeć mój wniosek, żeby te sprawy, o których mówią koledzy z PiS, a które dotyczą dzisiejszego porządku, zaproponować jako temat obrad Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełRomualdAjchler">Pamiętam, że trzy miesiące temu zgłaszałem omówienie na forum Sejmu spraw związanych z ubezpieczeniem płodów rolnych i zwierząt, o czym po wielokroć rozmawialiśmy. Dziwnym zbiegiem okoliczności temat nie posuwa się do przodu. Wiem, dlaczego i również część kolegów z Komisji ma tego świadomość. Idzie przede wszystkim o pieniądze. Rząd nie ma środków, żeby dołożyć do dobrego funkcjonowania ustawy o ubezpieczeniach. I dlatego, że rząd nie ma pieniędzy, zależy mi na tym, żeby powiedział publicznie podczas obrad Wysokiej Izby, że rolnictwo nie ma szans na uzyskanie środków na dobre funkcjonowanie ustawy, którą opracowaliśmy w ubiegłym roku, i że rolnicy mają sobie wybić z głowy, że gdy nastąpi klęska suszy, mogą liczyć na pomoc ze strony ubezpieczyciela. Bo najpierw sami muszą pokryć w stu procentach składkę. O tym zresztą mówi dzisiejsza informacja, którą przedstawił minister rolnictwa. Sami nic nie załatwimy w tej sprawie, najwyżej otrzymamy informację podobną do dzisiejszej, ewentualnie opracujemy kolejny dezyderat i będziemy czekać kolejny miesiąc na odpowiedź, która zresztą i tak nic nie zmieni.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosełRomualdAjchler">Aby nasze działanie było efektywne, apeluję do Komisji i do prezydium, żeby prezydium Komisji wystąpiło do marszałka Sejmu o przeprowadzenie debaty rolnej na posiedzeniu Sejmu. Wtedy publicznie moglibyśmy przedstawić całą sprawę, powiedzieć, czego nam brakuje, czego oczekujemy od rządu i uzyskać odpowiednie informacje. Chciałbym usłyszeć od prezesa Rady Ministrów czy od rządu deklarację, czy da pieniądze na prawidłowe funkcjonowanie ustawy o ubezpieczeniach, czy nie da. Czy dopłaty do biopaliw będą na tym samym poziomie co w ubiegłym roku, czy w dalszym ciągu będziemy importować spirytus i dopłacać z budżetu państwa do jego produkcji? Czy są możliwości zmiany tych przepisów? Proponowałbym, aby prezydium Komisji zastanowiło się nad moją propozycją przeprowadzenia debaty rolnej na forum Sejmu. Być może to przerwie zwoływanie Komisji w trybie art. 152.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PosełRomualdAjchler">Proszę państwa, boli nas nie tylko brak środków na ważne działania. Chcę powiedzieć o programie zwalczania choroby Aujeszkyego. Mija pierwszy kwartał, a powiatowi lekarze weterynarii nie dostali ani grosza na zwalczanie choroby Aujeszkyego. Czy chcemy wyrzucić pieniądze, które w przeszłości z wielkim trudem udało się wspólnie zagwarantować w budżecie państwa? Przez pierwszy kwartał tego roku nic się nie robi, stwarza się tylko pozory realizacji programu. Przed wyjazdem na to posiedzenie rozmawiałem z kilkoma lekarzami w powiecie. Powiedzieli – panie pośle – nie otrzymaliśmy nic, ani grosza nie przekazano nam na zwalczanie tej choroby. I właśnie o tym powinniśmy mówić: jest kryzys i nie ma środków na realizację programu. Kropka. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę bardzo, pan poseł Kalemba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełStanisławKalemba">Panie przewodniczący, szanowna Komisja, szanowni państwo. Skoro zaczęliśmy posiedzenie od spraw bieżących, zasygnalizuję i ja jeden problem. Chodzi o rozporządzenie Rady Ministrów wprowadzające 1,5 redyskonta. Czekają na to banki i rolnicy. Miesiąc temu zapewniano nas na posiedzeniu Komisji, że w ciągu tygodnia to rozporządzenie wejdzie w życie. Tak się nie stało. Proszę pana ministra o krótką informację, czy decyzja już zapadła. Bo tu nie chodzi o środki finansowe, tylko o szybką decyzję.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełStanisławKalemba">Druga sprawa, to rezerwa na zwalczanie chorób zakaźnych. Wiem, że Ministerstwo Finansów podjęło decyzję co do przyznania środków wojewodom. Czy te pieniądze dotarły już do wojewodów? Chodzi o to, żeby trafiły już do powiatów, bo program zwalczania choroby Aujeszkyego jest realizowany, a lekarze weterynarii czekają na środki finansowe. Gwoli prawdy powiem, że praktyka była taka, że pieniądze zawsze trafiały pod koniec pierwszego kwartału. Proszę o informację w tej sprawie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Możemy chyba przystąpić do przeczytania porządku dziennego, który dzisiaj mamy zamiar zrealizować.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Pierwszy punkt – informacja Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat realizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych ze szczególnym uwzględnieniem pomocy państwa.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Drugi punkt – informacja Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat realizacji ustawy o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, ze szczególnym uwzględnieniem pomocy państwa.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Trzeci punkt – informacja Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat wyników przeglądu Wspólnej Polityki Rolnej uzgodnionego 18–20 listopada 2008 r. w Brukseli oraz ich porównanie z postulatami Polski przedstawionymi w stanowiskach Rządu RP 5 lutego 2008 r. oraz 17 czerwca 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Czwarty punkt – informacja Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat skutków dla polskiego rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich przyjęcia czterech aktów prawnych UE modyfikujących podstawy funkcjonowania Wspólnej Polityki Rolnej opublikowanych 19 stycznia 2009 r. ze wskazaniem przyjętych rozwiązań z podziałem na korzystne i niekorzystne dla polskiego rolnictwa, obszarów wiejskich i gospodarki żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Piąty punkt – informacja na temat realizacji szóstego celu polityki spójności w Polsce pt. „Wyrównanie szans rozwojowych i wspomaganie zmian strukturalnych na obszarach wiejskich” w latach 2007–2013 ze szczególnym uwzględnieniem wykorzystania środków finansowych przeznaczonych na realizację celu oraz stanu ich wykorzystania.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Szósty punkt – rozpatrzenie projektu dezyderatu w sprawie drastycznego wzrostu cen nawozów i skutków jakie ten wzrost wywiera na ceny produktów rolnych oraz opłacalność produkcji rolnej.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie widzę. Stwierdzam, że przyjęliśmy porządek dzienny. Informuję, że salę mamy do godziny 14.30. Przystępujemy do realizacji planu pracy. O głos poprosił najpierw pan minister Plocke.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiKazimierzPlocke">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, panie i panowie. Chcę poinformować, że w imieniu ministra Sawickiego odpowiadam za część ważnych spraw dla rolnictwa, które nie są rozstrzygnięte czy załatwione.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiKazimierzPlocke">Nie jest prawdą, że rząd nie ma pieniędzy. Przypomnę, że w budżecie na 2009 rok na rolnictwo przeznaczono 52 mld zł. Jest to porównywalna wielkość z rokiem 2008. Nie będę już mówił o szczegółach. Na wszystkie zadania, które są realizowane przez państwo, środki są zabezpieczone, w tym również na zwalczanie choroby Aujeszkyego. W ubiegły piątek minister finansów podjął decyzję o uruchomieniu rezerwy celowej na ten program w wysokości 123 mln zł. Środki zostaną, albo już są przekazane na konto budżetów wojewodów. Tak jak się umawialiśmy, program będzie realizowany. Proszę się nie lękać i nie wysuwać wątpliwości. Poważnie traktujemy to, co mówimy, i jeżeli wymieniamy zadania do realizacji, to chcemy je wykonać.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiKazimierzPlocke">Co do akcji kredytowej. Komitet Rady Ministrów przyjął i zaakceptował projekt uchwały Rady Ministrów, która będzie procedowana w najbliższy wtorek. Utrzymaliśmy w niej wskaźniki, o których mówiliśmy od kilku tygodni. A więc akcja kredytowa będzie uruchomiona na poziomie roku 2007–2008, czyli przeznaczamy na nią 3300 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiKazimierzPlocke">Proszę państwa, obserwuję, że od pewnego czasu w naszej Komisji nie rozwiązujemy do końca problemów, tylko zajmujemy się politykowaniem. To jest przykre. Przez kilka ostatnich lat umieliśmy wspólnie pracować i dochodzić do porozumienia w sprawach dotyczących rolnictwa, niezależnie od przynależności politycznej. Niestety, teraz zapanowała jakaś dziwna sytuacja i z bólem spostrzegam, że w tym mechanizmie coś się psuje. Jeżeli opozycja nie ma zaufania, to, oczywiście, ma prawo zweryfikować swoją tezę w parlamencie. Taka jest demokratyczna droga. Nie zgadzam się jednak, żeby na poziomie Komisji blokować sprawy ważne dla środowiska wiejskiego, żeby doprowadzać – nie chcę powiedzieć: do paraliżu Komisji – ale żeby utrudniać działania rządowi. Nie na tym polega praca posła. Nie tak wyobrażałem sobie naszą współpracę. Dzisiaj jest mi z tego powodu bardzo smutno jako parlamentarzyście, który od 2001 r. pracuje w Komisji Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiKazimierzPlocke">Państwo mają prawo krytykować rząd. Ale jednocześnie dobrze wiemy, że są dwa rodzaje spraw. Jedne zależą od ministra rolnictwa, na które mamy bezpośredni wpływ i te rozwiązujemy; chcę jasno powiedzieć, że pewne problemy rozwiązujemy. Są też jednak sprawy, które wymagają konsultacji, wspólnej polityki rolnej i decyzje zapadają w Brukseli na wspólnych posiedzeniach Rady Ministrów państw Unii Europejskiej. To nie jest takie proste, jakby się wydawało. Trzeba też sobie jasno powiedzieć, że niektóre decyzje wymagają notyfikacji. A to oznacza, że konieczny jest czas.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiKazimierzPlocke">Jesteśmy przygotowani do zrealizowania wszystkich punktów, które zaplanowano w porządku dziennym i jesteśmy gotowi, panie przewodniczący, do pracy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">W sprawie formalnej głos chce zabrać pan poseł Mojzesowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Panie ministrze, pana wystąpienie było typowo polityczne. Panie ministrze, czy pan zna skład Komisji? Czy opozycja może cokolwiek zablokować? My przecież nie wywracaliśmy krzeseł ani stołów. I nigdy nie blokowaliśmy czegokolwiek. Znam pana tyle czasu, panie ministrze, i jestem naprawdę zaskoczony pana wypowiedzią. Nic nie blokujemy, najwyżej coś wnosimy i proponujemy. Nie jesteśmy w stanie zablokować jakiegokolwiek głosowania czy decyzji, bo stanowimy mniejszość w Komisji. Użycie argumentu o blokowaniu z naszej strony jest co najmniej chybione. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Czy to był wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Nie. Ad vocem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Proszę, pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełRomualdAjchler">Panie ministrze, jestem zdziwiony pana wypowiedzią. Stawia pan zarzut nam, członkom Komisji, że zajmujemy się politykowaniem, a nie merytoryczną pracą. Nie zgadzam się z taką opinią. Wrócę jeszcze do ubezpieczeń. Pięć miesięcy temu wywołałem ten temat, rozmawiałem z panem, z ministrem Sawickim, wskazałem na błąd, jaki popełniliśmy my i rząd, uchwalając ustawę o obowiązkowym ubezpieczeniu zwierząt i roślin. Minister Sawicki stwierdził, że błąd trzeba naprawić. Ale, jak wiadomo, minister Sawicki jest uzależniony od ministra finansów, a ten go poinformował, że nie da pieniędzy. W związku z tym nie ma woli rządu, aby poprawić ten projekt ustawy. Członkowie Komisji domagają się więc wyjaśnienia i oczekują, że rząd zajmie stanowisko i powie otwarcie – rolnicy, nie liczcie na dopłaty i płaćcie dziesięcinę w województwach, gdzie występuje susza.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełRomualdAjchler">Dla mnie jest jasne, że rząd poprzez tę ustawę, którą uchwaliliśmy, wzmacnia zakłady ubezpieczeń społecznych. Na jej podstawie wydajemy pieniądze w województwach, gdzie nie występuje susza, gdzie interes robią przede wszystkim ubezpieczyciele. Nie ma naszej zgody, żeby tak wydawać publiczne pieniądze. W ustawie chodziło przecież o dobro gospodarstw i rolników.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełRomualdAjchler">Jeżeli pan ma pretensję, że domagamy się zmiany ustawy, to nie przyznaję panu racji. W Komisji nie ma żadnej blokady w tej sprawie. Ba, złożyliśmy projekt ustawy, proponowałem, aby zajęła się nim Komisja Rolnictwa, żeby to był projekt komisyjny. Nadal nic się nie dzieje, nie mówi się ani tak, ani nie. Poprzednio złożyliśmy projekt poselski, podpisaliśmy go, ale też gdzieś zaginął. Do kogo macie pretensję? Popieram pana posła Mojzesowicza w całości.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PosełRomualdAjchler">Panie ministrze, mówi pan, że są pieniądze na zwalczanie choroby Aujeszkyego, że podjęto stosowne decyzje. Ale pierwszy kwartał już zmarnowaliśmy – mówię z pełną odpowiedzialnością, że nic nie zrobiono w sprawie zwalczania choroby Aujeszkyego. A jeżeli cokolwiek się robi, to kosztem rolnika, wybijając mu stado i dodatkowo wymaga się od niego oświadczenia, w którym się pisze, że jak dostaniemy pieniądze, to wam przekażemy. Takie jest życie, tak to wygląda. Mogę panu dać przykłady powiatów, gdzie tak się realizuje zwalczanie choroby Aujeszkyego. Nie stwarzajcie pozorów. Nie dajecie pieniędzy, a mówicie, że wszystko jest w porządku.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PosełRomualdAjchler">Za kwartał mamy rozliczenie zwalczania tej choroby. Wprowadziliśmy poprawkę i zdjęliśmy ten temat z porządku obrad. Myślę, że niebawem ukaże się informacja, że jednak będziemy o tym rozmawiać.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PosełRomualdAjchler">Mówi pan, że akcja kredytowa zostanie uruchomiona. Susza wystąpiła przecież w 2008 r., więc o czym to świadczy? Że nasze pretensje są nieuzasadnione? Sami przyczyniliście się do tego, żeby was krytykować. Na wsi kończy się już akcja siewów, do zasiania zostały tylko buraki cukrowe i kukurydza. I wy dopiero zamierzacie uruchomić akcję kredytową? Myślicie, że rolnik czeka na te pieniądze, za które kupi nawozy i nasiona? Wszystko za późno. I potem się dziwimy, że wymiana nasion w Polsce jest na poziomie 8%. O tym zresztą wczoraj była mowa.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PosełRomualdAjchler">Panie ministrze, mniej pouczania członków Komisji, a więcej rzetelnego działania ministerstwa rolnictwa. Całe swoje życie przepracowałem w rolnictwie i proszę mi nie wmawiać, że coś robię na przekór rolnictwu, że proponuję złe rozwiązania. Każdy z nas ma swój dorobek i własne zdanie. Ale nie wmawiajcie nam ciemnoty, bo jeśli chodzi o rolnictwo, nie macie żadnych propozycji. Jeżeli uchwalamy jakieś ustawy, to tylko te, których wymaga od nas Unia Europejska. I nic więcej. Reszta to jest administrowanie rolnictwem. Przykro mi bardzo, ale sprowokował mnie pan, żeby tak to ocenić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Wyjaśniam, że mówiłem o kilku kwestiach. Mówiłem, że na zwalczanie choroby Aujeszkyego wojewodowie od 1 stycznia mają swój budżet. Jeżeli nie wydają środków, to dziękuję bardzo za sygnał, gdyż to znaczy, że wojewodowie nie realizują programu mając własny budżet. Mówiłem o środkach, które są uruchamiane dodatkowo. Chodzi o kwotę 123 mln zł. Przypomnę, że budżet wojewodów na 2009 r. został zwiększony o 1 mld 100 mln zł. Sygnał przekazany przez pana posła będzie dobrą podstawą do kolejnej debaty z wojewodami na temat realizacji projektu budżetu i w tym kontekście zwalczania choroby Aujeszkyego.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Jeżeli chodzi o uchwałę Rady Ministrów, to będzie dopiero podjęta. Mówiłem o przyjęciu przez Komitet Rady Ministrów projektu uchwały dotyczącej akcji kredytowej.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Co do ubezpieczeń – ten temat jest przewidziany w drugim punkcie. Informuję już teraz, że rząd podjął z własnej inicjatywy działania związane ze zmianą ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. 10 kwietnia mija termin zgłaszania uwag przez wyznaczone jednostki w ramach uzgodnień międzyresortowych. Potem projekt trafi pod obrady Rady Ministrów. A więc rząd również przygotował projekt zmiany ustawy. Wiem, że jest projekt komisyjny i myślę, że to dobra podstawa do dyskusji o wykorzystaniu pomysłów i propozycji zawartych w tych dwóch dokumentach.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Tyle na razie. Jeżeli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią, to przepraszam. Nie miałem złych intencji, wyraziłem swoje emocje. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Informacja przedstawiona Wysokiej Komisji na temat realizacji zadań wynikających z ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych została opracowana na podstawie danych i informacji ministra finansów, sprawozdań prezesa Agencji Rynku Rolnego, raportów kwartalnych prezesa Urzędu Regulacji Energetyki oraz informacji zbieranych w resorcie rolnictwa, przedkładanych przez producentów w tzw. sprawozdaniu RRWE/28.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Ustalony przez Radę Ministrów na 2008 r. Narodowy Cel Wskaźnikowy określony na poziomie 3,45% udziału biokomponentów w rynku paliw ciekłych został zrealizowany w następujący sposób: na rynek biopaliw ciekłych wprowadzono w ciągu 2008 r. ok. 186 tys. ton bioetanolu oraz ok. 400 tys. ton estrów. Oznacza to, że udział biokomponentów wynosił prawie 4%, a przeliczając na wykonanie NCW według wartości opałowej wyniosło to według informacji ministra gospodarki ok. 3,6%. Narodowy Cel Wskaźnikowy został więc nieznacznie przekroczony.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">W ogólnej ilości biokomponentów wprowadzonych do obrotu na rynek paliw ciekłych udział produkcji krajowej przedstawiał się następująco: w przypadku bioetanolu było to ok. 86 tys. ton, co stanowiło ok. 46%, a w przypadku estrów niespełna 170 tys. ton, czyli ok. 41%. Pomoc państwa udzielona w formie ulgi w podatku akcyzowym, według informacji ministra finansów za rok 2008, wyniosła prawie 880 mln zł i była trzyipółkrotnie większa niż w 2007 r. Ale należy podkreślić, że w 2008 r. udział bioetanolu na rynku biopaliw wzrósł prawie trzykrotnie, a udział estrów wzrósł prawie 11-krotnie.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Jeżeli chodzi o realizację zadań wynikających z wieloletniego programu promocji biopaliw lub innych paliw odnawialnych przypisaną do zadań ministra rolnictwa, pragnę poinformować, że w 2007 r. w ramach dopłat do upraw – jedno z zadań przypisanych do realizacji przez ministra rolnictwa – zakwalifikowano do dopłat energetycznych ponad 112 tys. ha, z których po redukcji dopłaty w wysokości 169 zł do ha, przyznano ją niespełna 53 tys. ha i wypłacono ponad 12.300 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">W 2008 r. rolnicy zadeklarowali uprawę roślin energetycznych na powierzchni niespełna 60 tys. ha. W 2008 r. nie będzie redukcji dlatego, że w ramach Unii Europejskiej deklaracje rolników nie przekroczyły poziomu 2 mln ha i kwota jednostkowa w wyniku spadku wartości złotego do euro wynosi prawie 153 zł do ha. Do końca lutego Agencja wypłaciła 612 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Jeżeli chodzi o realizację kolejnego zadania przypisanego ministrowi rolnictwa w ramach PROW, czyli działanie 1–2–3 zwiększenie wartości dodanej, zainteresowane podmioty zgłosiły 15 wniosków dotyczące tłoczenia oleju. 12 wniosków ze względów formalnych odrzucono, 3 wnioski są rozpatrywane. Zgłoszono 5 wniosków dotyczących wytwarzania bioetanolu. 3 wnioski ze względów formalnych odrzucono, 2 wnioski są rozpatrywane.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, bardzo często poruszana jest sprawa notyfikacji ustaw z 11 maja 2007 r. oraz z 25 sierpnia 2007 r. Pragnę poinformować, że ustawy te pomimo starań podejmowanych przez ministra rolnictwa w III i IV kwartale 2007 r. zostały przekazane do notyfikacji dopiero na przełomie stycznia i lutego 2008 r. Procedura notyfikacji w Komisji przedłuża się, między innymi, ze względu na sytuację na rynku ropy oraz na rynkach rolnych, zwłaszcza w pierwszym półroczu 2008 r., kiedy Komisja uznała, że przy tak wysokich cenach ropy i paliw zwiększanie pomocy publicznej – bo to było przedmiotem nowelizacji – nie uzasadnia notyfikacji. Po wielu wyjaśnieniach Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który realizuje procesy notyfikacyjne w zakresie pomocy publicznej, wspomagany zarówno przez resort finansów, jak i gospodarki i rolnictwa, sprawa ta ma szanse zakończyć się pozytywną decyzją w najbliższym czasie. Pragnę jednak podkreślić, że 10-krotne zwiększenie zagrożenia karami w ramach notyfikacji w 2007 r. dla podmiotów, które nie będą realizowały NCW, przyniosło pozytywny efekt, o czym mówiłem na wstępie.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Oceniając wykonanie roku 2008, jak również kierunki czy źródła pochodzenia biokomponentów użyte przez podmioty zobowiązane do realizacji NCW, należy jednoznacznie określić, że zwiększanie pomocy publicznej na ten cel nie znajduje żadnego uzasadnienia dlatego, że pomoc publiczna udzielana tym podmiotom nie generuje oczekiwanych skutków gospodarczych i społecznych.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Na spotkaniu z udziałem podsekretarzy stanu z ministerstwa gospodarki i ministerstwa finansów, które odbyło się 13 listopada ub.r., z udziałem również przedstawicieli branży paliwowej i biopaliwowej oraz organizacji producentów zbóż i rzepaku uznano, że do czasu otrzymania pełnych wyników realizacji NCW za rok 2008 nie należy podejmować żadnych zmian.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">20 marca br. minister rolnictwa otrzymał ostatni raport kwartalny prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Na podstawie analiz tego dokumentu, porównania go z informacjami i sprawozdaniami prezesa Agencji Rynku Rolnego oraz informacjami służb celnych minister postanowił na poniedziałek 6 kwietnia zwołać spotkanie podsekretarzy stanu z ministerstw gospodarki, finansów, środowiska, skarbu z udziałem prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, prezesa Agencji Rynku Rolnego, prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a także organizacji zrzeszających podmioty działające na rynku biokomponentów i branży paliwowej. Zamierza wówczas zaproponować propozycje zmian regulacji na tym rynku oraz termin ich wprowadzenia.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuRynkówRolnychMRiRWKazimierzŻmuda">Na zakończenie pragnę poinformować Wysoką Komisję, że, zgodnie z decyzją rządu zapisaną w wieloletnim programie promocji biopaliw lub innych paliw odnawialnych, koordynatorem działań na rynku biopaliw jest minister gospodarki, a resort rolnictwa, mając potencjalny wpływ na rynki rolne, monitoruje na bieżąco sytuację na tym rynku, jak również podejmuje wiele działań. Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie dyrektorze. Rozpoczynamy dyskusję. Proszę, pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełRomualdAjchler">Spytam, panie dyrektorze, o dostawy surowców. Do produkcji biopaliw wykorzystuje się alkohol etylowy wyprodukowany u nas i za granicą. Ile procent stanowi alkohol krajowy, a ile importowany? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, pan poseł Bąk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełDariuszBąk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, zaproszeni goście. Od 25 sierpnia 2006 r. obowiązuje ustawa o biopaliwach i biokomponentach. 24 lipca 2007 r. Rada Ministrów przyjęła do realizacji wieloletni program promocji biopaliw lub innych paliw odnawialnych na lata 2008–2014. Program ma na celu wypracowanie i wdrożenie rozwiązań, które zapewnią opłacalność ekonomiczną całego procesu, począwszy od pozyskania surowców rolniczych, przez wytwarzanie biokomponentów, produkcję biopaliw ciekłych i paliw ciekłych z dodatkiem biokomponentów, a kończąc na użyciu tego paliwa przez odbiorców końcowych. Koordynatorem działań związanych z realizacją celów ustawy jest minister gospodarki. W tych materiałach pojawiła się wreszcie informacja, kto koordynuje całość tej problematyki, bo wcześniej ciężko było uzyskać jasną odpowiedź, gdyż do tych spraw aspirował i minister rolnictwa, i minister gospodarki, i jeszcze inne resorty.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełDariuszBąk">Szanowni państwo, ten materiał jest przygotowany w podobnym stylu, jak poprzednie, mianowicie, cały czas używa się w nim czasu przyszłego i pisze się, że będzie coś zrobione. Od uchwalenia ustawy minęły już dwa lata, a od przyjęcia wieloletniego programu promocji biopaliw lub innych paliw odnawialnych minęło półtora roku. Na podstawie tego materiału trzeba stwierdzić, że praktycznie panuje zastój. Zresztą bez bicia sami przyznajecie się do tego, piszecie bowiem w tym materiale – „realizacja Narodowego Celu Wskaźnikowego nie przekłada się jednoznacznie na wykorzystanie krajowego potencjału surowcowego i wytwórczego oraz nie gwarantuje realizacji wszystkich celów społecznych i gospodarczych określonych w uzasadnieniu do tego projektu”.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełDariuszBąk">Kolejna sprawa. W materiale jest taki zapis – „Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi konsekwentnie prezentuje stanowisko, że realizacja dyrektywy 2003/30/WE w sprawie wspierania użycia w transporcie biopaliw lub innych paliw odnawialnych winna opierać się w pierwszej kolejności na unijnych zasobach surowcowych i wytwórczych”. W tym miejscu zwracam uwagę na zapisy tabeli zamieszonej w tym materiale i zatytułowanej „Zdolności produkcyjne wytwórców biokomponentów i wykorzystanie ich zdolności produkcyjnych”. Zapisy w procentach z 2008 r.: wytwórcy bioetanolu 18,58%, wytwórcy estrów metylowych 24,63%, wytwórcy czystego oleju roślinnego 33,13%.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PosełDariuszBąk">Kolejna sprawa, którą warto sobie w tym momencie uzmysłowić, jest następująca. W ramach wieloletniego programu promocji biopaliw i biokomponentów obowiązują przepisy pozwalające na stosowanie zwolnień z podatku akcyzowego. Wymienione są właśnie biokomponenty, benzyny silnikowe nieutylizowane, z dodatkiem biokomponentów, oleje napędowe z dodatkiem biokomponentów. Na koniec informacja, że pomoc państwa z tytułu stosowania przedmiotowych zwolnień przekroczyła w 2008 r. 879,5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PosełDariuszBąk">Kilka refleksji i pytań. Pierwsze pytanie – kto i za co wziął te 879 mln zł? Według powszechnie krążących informacji, biopaliwa, biokomponenty są sprowadzane głównie z krajów trzecich. To nie są nasze produkty, wyprodukowane na bazie naszych surowców. Pragnę przypomnieć, że 9 czerwca 2008 r. bioetanol, który Orlen S.A. kupił na aukcji internetowej, prawdopodobnie pochodził nie z obszaru celnego Unii Europejskiej, do czego zobowiązuje ustawa, ale podejrzewano – o czym poinformował odpowiednie organy Związek Gorzelników Polskich – że pochodzi aż z Brazylii. Pytam – czy jest to prawda? A jeżeli tak, to czy były jakieś konsekwencje?</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PosełDariuszBąk">Wróćmy do naszego rynku. Pan minister stwierdził, że wszystko jakoby jest w porządku. Muszę stwierdzić, że tak nie jest, przynajmniej jeżeli chodzi o rolnictwo. Rolnicy nie mają zbytu na swoje produkty rolne, ceny są bardzo niskie i nieopłacalne. Wiemy, że rzepak, który służy do produkcji olejów roślinnych, a ten z kolei do estrów metylowych czy etylowych, jest sprzedawany do krajów Unii Europejskiej. Ten fakt jest powszechnie znany i myślę, że pan minister temu nie zaprzeczy. Dlaczego tak się dzieje, że naszym wytwórcom postawiono takie bariery, że nie mogą korzystać z krajowych naturalnych surowców? Dlaczego nasi rolnicy są zmuszeni sprzedawać obcym przetwórcom rzepak, który za chwilę wraca w postaci biokomponentów po bardzo wysokich cenach? Czy to jest w porządku, panie ministrze, że tak administrujecie resortem rolnictwa? Bo przecież faktycznie nim nie rządzicie, skoro dochodzi do takich sytuacji. Jak możecie spojrzeć w twarz polskim rolnikom? Przecież te zwolnienia akcyzowe powodują, że to obcy rolnicy są dotowani, a nie nasi. Czy to jest w porządku?</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PosełDariuszBąk">Jeszcze jedno pytanie – jaki jest faktyczny udział naszych biokomponentów i biopaliw w realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego? Bo, według naszej wiedzy, jest on niewielki, w granicach 1/3. Jeśli jesteśmy w błędzie, to proszę to sprostować. Panie ministrze, upłynęło tyle czasu od momentu, kiedy mówiliście, że jesteście lokomotywą w rozwoju gospodarki – mówię konkretnie o Platformie Obywatelskiej – a dzisiaj dochodzi do sytuacji, że jest zapaść na rynkach rolnych, a polscy rolnicy nie mają perspektyw. Panie ministrze, czy tak powinno być? Dusicie jakąkolwiek nadzieję.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#PosełDariuszBąk">Pamiętając o tym, co powiedział pan przewodniczący na początku posiedzenia, proszę, aby pan przewodniczący nie wprowadzał pewnych destrukcyjnych tematów na obrady Komisji.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#PosełDariuszBąk">Dla przykładu: według różnych źródeł, na początku przemian społeczno-gospodarczych w Polsce było około tysiąca gorzelni, a teraz zostało około stu, z których tylko połowa prowadzi działalność, dlatego, że uniemożliwiacie im, żeby gorzelnictwo było opłacalne. Za to odpowiada rząd.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#PosełDariuszBąk">Na podstawie tego, co przeczytałem w tym materiale oraz znając sytuację, jeśli chodzi o biopaliwa i bikomponenty, zgłaszam wniosek, aby Komisja nie przyjęła przedstawionej przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi informacji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie pośle. Odniosę się do tego, co powiedział pan o mnie. Nie wprowadzam żadnych destrukcyjnych tematów, proszę jedynie państwa o rozsądek w niektórych sprawach. Nic więcej. Następnym mówcą jest pan poseł Kalemba. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełStanisławKalemba">Dziękuję bardzo. Jest to trudna sprawa i trzeba uczciwie przyznać, że to, co zakładaliśmy, to jest jedna z alternatyw dla rolników, z której oni nie skorzystali. Cokolwiek byśmy o tym myśleli, taki jest fakt.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PosełStanisławKalemba">Co się zmieniło? Gdy chcieliśmy wprowadzić tę ustawę przed wejściem do Unii Europejskiej, wszyscy twierdzili, że jeśli zostanie zmieniony skład paliwa, będą wybuchały silniki. Tak pisano w prasie, takie były opinie niezależnych ekspertów z największych koncernów. Dzisiaj o tyle się zmieniło, że wiemy, że silniki nie wybuchają. Nie pozwolono nam wprowadzić tej ustawy, choć wtedy właśnie była okazja, żeby wykorzystywać wyłącznie nasze surowce. Uniemożliwiono to w Sejmie, łącznie z wetem pana prezydenta, kiedy ustawa była uchwalana. A wtedy mogliśmy ustalić pewne rzeczy tak, jak sobie życzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PosełStanisławKalemba">Co dzisiaj jest istotne? Wskaźniki, o których mówiliśmy przed wejściem do Unii, są realizowane, bo dochodzą do 5%. Dzisiaj nikt nie twierdzi, że to jest sprzeczne z polskimi normami czy europejskimi. Niestety nasi rolnicy niewiele korzystają z realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego. Mówi o tym również informacja ministra rolnictwa. Tyle lat starań, wspomagania przez budżet, dopłata 1,5 zł do jednego litra, a produkujemy nie więcej bioetanolu niż w latach 90. Wtedy chyba nawet produkowaliśmy więcej niż w 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PosełStanisławKalemba">Bardzo proszę o precyzyjną informację w następującej sprawie. W ustawie o biopaliwach i biokomponentach jest wyraźnie zapisane, że 75% biokomponentów wykorzystanych w naszych rafineriach ma pochodzić albo z Polski na podstawie umów kontraktacyjnych, albo z surowców wyprodukowanych na terenie Unii Europejskiej. Uważam, że podstawowy błąd, który popełniamy, to nieegzekwowanie tej ustawy. Powszechnie wiadomo, że zbyt dużo wykorzystuje się u nas bioetanolu wytwarzanego z trzciny cukrowej, co ładnie się określa, że pochodzi z przywozu wewnątrzwspólnotowego. Kwartalne raporty prezesa Urzędu Regulacji Energetyki jednoznacznie potwierdzają te ustalenia resortu, a informacje służb celnych również nie wskazują na pochodzenie biokomponentów z krajów trzecich. Pytam, na jakiej podstawie wyciągnięto takie wnioski? W tej sprawie w Komisji Europejskiej trwał spór, gdyż Szwecja i inne kraje skandynawskie nie chcą odstąpić od bezcłowego importu z krajów Ameryki Południowej.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PosełStanisławKalemba">Skoro zgadzamy się, że biokomponenty mają pochodzić z rynku wspólnotowego i chcemy wspomagać naszych producentów, to dlaczego godzimy się na bioetanol z trzciny cukrowej? Przecież wiadomo, że na terenie Unii jej się nie uprawia. Uważam, że stanowczo powinno się wyeliminować z naszego rynku bioetanol z trzciny cukrowej. Takie wnioski zgłaszaliśmy już w poprzednich materiałach.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PosełStanisławKalemba">Nie możemy pozytywnie ocenić dopłat do biopaliw, bo wiemy, że rolnicy nie korzystają z tego mechanizmu. Mało tego. Decyzje, które podjęła Komisja Europejska, że płatności do roślin energetycznych obowiązują do roku 2009, również nie wspomagają rolników. W moim przekonaniu, jeśli nie nastąpią rozstrzygnięcia w Komisji Europejskiej, które będą dbały o jednolity rynek wspólnotowy, a wiemy, że część państw Unii nie chcę pójść w tym kierunku, to na tym ucierpi polski producent rolny.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PosełStanisławKalemba">Trzeba się też zastanowić, czy w gorzelniach, które przetrwały, stosuje się technologię, która pozwoli nam konkurować na jednolitym rynku czy rynku światowym?</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#PosełStanisławKalemba">Program produkcji biopaliw i cele wskaźnikowe, które są egzekwowane, niestety, zbyt mało wspomagają naszych rolników. To jest zmartwieniem wszystkich członków Komisji. Pojawia się ciągle powracające pytanie, czy te 1,5 zł zwolnienia z akcyzy trafia pod właściwy adres? Bo kogo my wspomagamy?</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#PosełStanisławKalemba">Do każdego litra dopłacamy półtora złotego! To bardzo dużo. Czy tej pomocy finansowej nie należałoby skierować do polskich gorzelni, z więc bezpośrednio do producentów surowca? Ciągle zastanawialiśmy się, czy to jest możliwe, czy nie? Moje pytanie – czy w Komisji Europejskiej toczą się rozmowy na ten temat? Czy my sami możemy podjąć taką decyzję? Bo związek gorzelników cały czas podkreśla – jeśli państwo wspomaga surowiec, który pochodzi nie z naszego rynku, to niech wesprze nas, wtedy my przynajmniej z tego skorzystamy.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#PosełStanisławKalemba">Uważam, że troską nas wszystkich jest pomóc rolnikom przez produkcję biopaliw, bo jest to zgodne z programem Unii Europejskiej i tendencjami światowymi. Niepokoi mnie, że decyzje Komisji idą w odwrotną stronę i że nie będzie nawet tych 169 zł dopłaty do hektara. Pytanie – jaka jest polityka Unii Europejskiej w tym zakresie? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, pan poseł Mojzesowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Panie przewodniczący, pan Kalemba mówił, jak trudno nam było wprowadzić jakąkolwiek ustawę o biopaliwach. Po paru latach udało się. Oczywiście, ona nie była doskonała, potrzebowała wsparcia. Trzeba zadać pytanie, dlaczego teraz się od tego odstępuje? Ja się wcale temu nie dziwię. Prowadzącym sprawy biopaliw jest minister gospodarki. Kiedy rok temu odbywało się posiedzenie Komisji Rolnictwa, minister gospodarki wyraźnie zasygnalizował, że nie bardzo jest zainteresowany produkcją w Polsce bioestrów czy bioetanolu.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PosełWojciechMojzesowicz">W dokumencie, który dzisiaj omawiamy, jest napisane, że środki z dopłat w ramach obecnego systemu powinny być ukierunkowane na uprawy energetyczne prowadzone na glebach słabych, oraz na pozyskiwanie produktów ubocznych rolnictwa i pozostałości przemysłu rolno-spożywczego. Fachowcy wiedzą, że na ziemiach słabych uprawia się żyto i ziemniaki, ale rzepaku się nie sieje, i chociaż nie pisze się tego jasno, to z tych dwóch zdań jasno wynika, że bioestry nas nie interesują. Wychodzimy naprzeciw przemysłowi, a nie rolnikom.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Trzeba wyraźnie pokazać, jaka jest sytuacja naszych gorzelni, które nie są w stanie odbierać żyta, dlatego, że brakuje wsparcia rządu. Gorzelnie praktycznie są zalane spirytusem, albo jest ich coraz mniej ze względów ekonomicznych. Moje pytanie – jakie jest wsparcie dla gorzelni, żeby mogły zagospodarować surowce, które pochodzą ze słabych ziem?</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Następna sprawa. Chcę wyraźnie powiedzieć, że w czasie, gdy wprowadzaliśmy ustawę, właśnie Komisja Rolnictwa wzięła na siebie cały ciężar z tym związany. Niektórzy panowie się dziwią, że ciągle do niej wracamy. Tak, wracamy do tego tematu przez osiem lat, wciąż o nim mówimy, bo jesteśmy zainteresowani, żeby ustawa weszła w życie. Podkreślam, że na początku tej kadencji z dużym entuzjazmem właśnie ta Komisja chciała powołać podkomisję stałą do spraw promocji biopaliw. I co, panie przewodniczący? Do tej pory nie powstała podkomisja, bo pan marszałek powiedział, że nie ma środków.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Dlaczego my, jako producenci, musimy przez pośredników wywozić większość produkcji rzepaku poza granice Polski? Kupują go przede wszystkim firmy niemieckie. Tam się rozwija przemysł produkcji bioestrów, a u nas? Wiele firm przecież zainwestowało w produkcje bioestrów i liczyło, że będzie kontynuacja, eliminowanie negatywnych zapisów w tej ustawie, tworzenie potrzebnych rozporządzeń. Ten rok jest ostatnim rokiem wsparcia dla roślin energetycznych. Myślę, że to oznacza koniec produkcji rzepaku. Dodam jeszcze, że w ostatnim czasie wyraźnie zmniejszyliśmy uprawę buraków cukrowych. Co w to miejsce ma wejść?</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Mówi się, że w tych sprawach decyduje również minister finansów i minister gospodarki. Zgoda. Ale za politykę rolną w rządzie odpowiada minister rolnictwa. Pamiętam, że na koniec 2007 r. obecny minister rolnictwa dziwił się, jak to możliwe, żeby tak skandalicznie nie wspierać biopaliw i dlaczego nie zmieniono przepisów podatkowych, które blokują produkcję biopaliw. Moi państwo, minęło półtora roku i nic.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Słyszałem na tej sali, że używamy politycznych stwierdzeń. Stwierdzenie pana ministra rolnictwa też było wtedy typowo polityczne. Bo czekam na wsparcie biopaliw przez półtora roku i wciąż go nie ma.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#PosełWojciechMojzesowicz">To wszystko, co zostało zrobione, zaczyna wysychać. Jako producent rolny jestem bardzo zaniepokojony ta sprawą. Myślę, że mogę to powiedzieć w imieniu rolników.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Bardzo ważną rzeczą z punktu widzenia produkcji rolnej jest zmianowanie i jeżeli zwiększyliśmy uprawę rzepaku o 100%, to, między innymi, również po to. Kiedy pojawiły się biopaliwa, zaczęto mówić, że samochody korzystające z tego paliwa będą stawać. W ostatnim roku zaczęto krzyczeć, że wskutek produkcji biopaliw świat głoduje. Bez zmianowania ten świat rzeczywiście będzie głodował. Jeśli będziemy siali pszenicę po pszenicy i będziemy uprawiać tylko rośliny zbożowe, to przecież nastąpi zdecydowany spadek plonu. Jeżeli ktoś nie rozumie zasad podstawowej produkcji rolnej, to tworzy błędne teorie i głosi mity. Produkcja biopaliw, uprawa roślin energetycznych ma duży wpływ nie tylko na sytuację w rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Mówi się, że w starej Unii Europejskiej odstępuje się od wsparcia biopaliw. Oczywiście, bo tam produkcja biopaliw jest już na takim poziomie, tak rozwinięta, że producenci nie potrzebują wsparcia. Oni sobie poradzą. A u nas przez dwa lata coś się działo, coś się wykluwało, a teraz praktycznie to się likwiduje. Ale przecież minister gospodarki na posiedzeniu naszej Komisji wyraźnie powiedział, że są zainteresowani biogazowniami. Nie mówię nie, ale dlaczego nie bioestry, nie bioetanol, dlaczego nie nasze gorzelnie? Tego kompletnie nie rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Dlatego mam prośbę do pana ministra. Wiem, że do Brukseli kieruje się wiele pism i długo się czeka na odpowiedź, ale jak się nie napisze, to nie uda się podjąć pewnych kroków. Na wiele kwestii związanych ze zwrotem akcyzy do paliwa rolniczego musiała być zgoda Komisji Europejskiej. Występował o to pan minister Jurgiel. Musieliśmy też przygotować przepisy o sprawach podatkowych związanych z biopaliwami.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#PosełWojciechMojzesowicz">W Unii zaczyna panować tendencja, że odstępuje się od wsparcia biopaliw. Ale, powtarzam: odstępuje się, mając świadomość, że Polska ma być producentem surowca, który będą kupowały niemieckie firmy i potem bioestry będą wpływały do nas, bo musimy wykonać wskaźnik. Koniecznie powinniśmy na to zareagować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Przypomnę tylko państwu i wysokiej Komisji, że nie tak dawno odbyło się posiedzenie Komisji, w którym uczestniczyli przedstawiciele producentów, czyli PKN Orlen i chyba Lotosu. Oni wyraźnie powiedzieli, że te wszystkie dopłaty i ulgi powodują, że przy produkcji biopaliw ich koncerny wychodzą na zero. Przedstawiciel PKN Orlen stwierdził, że produkując paliwa z dolewką biokomponentów praktycznie na tym nie zarabiają. Czyli jest to pewnego rodzaju wskazówka, gdzie należy kierować różnego rodzaju ulgi.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Nie jestem też tak pesymistycznie nastawiony, jeśli idzie o producentów rolnych, a szczególnie, gdy chodzi o rzepak. W tej chwili są całkiem dobre kontrakty na polskim rynku i można zakontraktować rzepak po 1200–1300 zł. Kto go przerobi? Nie wiem. Wiem, że są takie kontrakty.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Jeżeli chodzi o Narodowy Cel Wskaźnikowy. Przecież każdy z nas wie, że w 2008 r. został zrealizowany z lekką nawiązką, jak powiedział pan dyrektor, i patrząc na poziom dopłat, czy, inaczej mówiąc – ulg przyznanych z budżetu, to jest olbrzymia kwota. Wcześniej tego nie było. Nie wracam do tej sprawy i nie pytam, dlaczego, po co, na co, ale też nie można potępiać wszystkiego w czambuł i twierdzić, że to idzie w złym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Wracając jeszcze do tego, co przekazali przedstawiciele Orlenu i Lotosu, to, niejako chwaląc się, powiedzieli, że na rok 2009 zakontraktowali dolewki, czyli bioetanol i estry głównie z fabryk polskich, od polskich producentów. Mieliśmy nawet listę producentów, którzy będą dostarczać bioetanol i estry. Jest to w materiałach komisyjnych i każdy z panów posłów je otrzymał. Idąc dalej – pan powołał się na ten punkt mówiąc, że „realizacja Narodowego Celu Wskaźnikowego nie przekłada się jednoznacznie na wykorzystanie krajowego potencjału surowcowego i wytwórczego oraz nie gwarantuje realizacji wszystkich celów społecznych i gospodarczych określonych w uzasadnieniu do projektu ustawy”. To przecież jest proste – jeżeli ktoś planuje realizację Narodowego Celu Wskaźnikowego, to nie będzie go świadomie zwiększał, bo musiałby wtedy przeznaczyć większe środki z budżetu na jego realizację. Jedno wynika z drugiego. Nie ma więc sensu potępiać wszystkiego w czambuł i mówić, że to jest jedynie złe. I jeszcze jedno, myślę, że w dużej mierze rozwój tej gałęzi przemysłu autentycznie hamują producenci samochodów – auta w większości nie mają homologacjii na stosowanie bioestrów. Sam niekiedy chętnie bym zatankował, z racji chociażby cen, ale mój samochód nie ma homologacji. Proszę bardzo, pan poseł Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Zadam kilka pytań. Jak rząd ocenia ustawę o biopaliwach i biokomponentach? Bo słyszę różne głosy na ten temat. Minister Sawicki w 2006 r. popierał w Komisji tę ustawę, ale na spotkaniach z branżą mówi, że jest zła i popsuła rynek. Jeśli takie właśnie jest zdanie resortu, to pytam, czy rząd przygotuje kompleksowe zmiany ustawy i czy wprowadzi je w życie? Minister Sawicki zapowiadał, że przedstawi projekt ustawy, w której będzie przeniesienie ulgi akcyzowej na producenta rolnego. Minister zapowiedział też, że do końca zeszłego roku zakończy prace legislacyjne i że już w tym roku będą przyjęte nowe rozwiązania. Proszę o podanie terminów ewentualnych zmian i jeśli to możliwe planowanego zakresu tych zmian. Proszę też o odpowiedź, czy, zdaniem resortu, ta ustawa jest zła czy dobra? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Nie ma więcej pytań, proszę pana dyrektora o odpowiedź na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMRiRWKazimierzŻmuda">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Odpowiadam na pierwsze pytanie – jaki procent stanowi alkohol krajowy w ogólnej ilości bioetanolu wprowadzonego na rynek paliw ciekłych? W 2008 r. wytwórcy etanolu zarejestrowani w rejestrze prowadzonym przez prezesa Agencji Rynku Rolnego wytworzyli i dostarczyli na rynek 46% alkoholu w postaci bioetanolu. Jest to 86 tys. ton w stosunku do 186 tys. ton ogółem. Udział estrów jest nieco niższy i wynosi 167 tys. ton wytworzonych przez producentów krajowych w stosunku do 398 tys. ton ogółem, co stanowi 41%.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMRiRWKazimierzŻmuda">Padło następujące stwierdzenie: w sprawozdaniu ministra zostały zawarte niepokojące informacje. Z pełną odpowiedzialnością podkreślam, że minister rolnictwa przekazuje rzetelne oceny zdarzeń zachodzących na tym rynku. Wydaje mi się, że jest to właściwe podejście, będące przeciwieństwem traktowania spraw pobieżnie. Minister wychodzi z założenia, że zawsze może liczyć na pomoc Komisji w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMRiRWKazimierzŻmuda">Ustawa z 2006 r. o biokomponentach i biopaliwach ciekłych w części dotyczącej realizacji Narodowego Celu Wskaźnikowego weszła w życie dopiero 1 stycznia 2008 r. Na tejże sali minister gospodarki informował wysoką Komisję i Komisja podzieliła jego pogląd, że trzeba pełnego roku, aby ocenić skutki działania przepisów zawartych w ustawie. W 2006 r. trudno było przewidzieć, a wręcz było to niemożliwe, jakie efekty wywołają te przepisy.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMRiRWKazimierzŻmuda">Sprawa, którą poruszył pan poseł Kalemba. Pragnę mu za to podziękować i jednocześnie udzielam informacji. Jeżeli chodzi o wytwórców krajowych, na których przepisy ustawy z 2006 r. nałożyły obowiązek realizacji zapisu, że minimum 75% biokomponentów winno być wytworzonych z surowców własnych, surowców pozyskanych w ramach kontraktacji oraz pozyskanych w ramach umowy dostawy, pozwolę sobie przytoczyć liczby. Nie mam jeszcze wyliczonych procentów, ale podam przykładowe liczby. 81 tys. ton bioetanolu na 86 tys. ton ogółem wytworzonych przez wytwórców krajowych pochodziło z surowców własnych, pozyskanych z umów kontraktacyjnych. Nieco mniej, ale też w około 90% kształtował się udział surowców krajowych, jeśli chodzi o bioestry.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMRiRWKazimierzŻmuda">Odpowiadając na pytanie pana ministra posła Jurgiela – czy i jaka jest ocena resortu rolnictwa ustawy o biopaliwach i biokomponentach? Po roku obowiązywania tej ustawy możemy powiedzieć, że jeżeli chodzi o realizację Narodowego Celu Wskaźnikowego, a więc udziału paliw odnawialnych na rynku paliw transportowych, ustawa jest dobra. Można rzec, że ustawa, wprowadzając drakońskie zagrożenie karami, jest jedną z lepszych regulacji prawnych w całej Unii Europejskiej. A jeżeli chodzi o realizację pozostałych celów, to pierwszy rok pokazał, że są pewnego rodzaju mankamenty i niedociągnięcia. Trudno mi podawać konkretne terminy, ale działania zmierzające do naprawy minister podejmował już w ciągu roku 2008 i kontynuuje je w roku bieżącym, o czym wspominałem mówiąc o spotkaniu na wysokim poziomie decyzyjnym z przedstawicielami ministra finansów, ministra gospodarki, ministra skarbu, jak również ministra środowiska.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMRiRWKazimierzŻmuda">Pytanie pana ministra posła Mojzesowicza. Pragnę poinformować, że producenci rzepaku w 2007 r. zadeklarowali powierzchnię upraw roślin energetycznych w ilości 86 tys. ha. Było to niespełna 11% ogólnej powierzchni upraw. A w roku 2008 zadeklarowali 43 tys. ha na ogólną liczbę 771 tys. ha obsianych rzepikiem i rzepakiem, co stanowi niespełna 6%.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMRiRWKazimierzŻmuda">Myślę, że odpowiedziałem na wszystkie pytania i uwagi dotyczące działalności ministra rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Kluczowe pytanie postawił przewodniczący Jurgiel – czy ustawa jest dobra? Zdaniem kierownictwa resortu, tak. Zgadzam się z argumentacją pana dyrektora i również potwierdzam, że Narodowy Cel Wskaźnikowy został zrealizowany. Pod tym kątem ustawę należy ocenić pozytywnie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Artykuł 13 tej ustawy precyzuje, że wytwórcy krajowi mają obowiązek wytworzenia biokomponentów z surowców krajowych. Obowiązku korzystania z produktów krajowych nie nałożono jednak na podmioty z branży paliwowej. I to jest kluczowa sprawa. Po roku obowiązywania tej ustawy widzimy, że sytuacja wymaga rzetelnej analizy i ewentualnej zmiany przepisów umożliwiających realizację narodowych interesów. Informuję wysoką Komisję, że 6 kwietnia odbędzie się spotkanie wszystkich zainteresowanych stron: branży paliwowej, wytwórców, przedstawicieli resortów i innych organizacji społecznych i związków branżowych. Podczas spotkania chcemy poddać głębokiej analizie funkcjonowanie tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Dziś można postawić następujące pytania – czy wycofujemy się jako rząd z pomocy publicznej? Czy też utrzymujemy ją, ale tworzymy taki mechanizm, który skieruje publiczne pieniądze do właściwych adresatów, a więc kluczowych podmiotów z branży paliwowej uczestniczących na rynku? Mam nadzieję, że w tym względzie dojdziemy do porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Odpowiadając panu posłowi Bąkowi, który mówił o ogólnej sytuacji w rolnictwie –stwierdzam, że przez ostatnie lata, doceniając, oczywiście, wysiłek poprzednich rządów, na tym odcinku sporo zostało zrobione. Nie udała się nam zasadnicza rzecz – nie doprowadziliśmy do konsolidacji branży. Mam nadzieję, że ustawa o funduszach promocji pozwoli na to, żeby koncentrować produkcję. Uczestnicząc na rynku producent nie może być sam, bo wtedy zawsze będzie w gorszej sytuacji, gdyż cenę za produkt podyktuje przetwórca, a nie on sam. Idzie więc o to, żeby stworzyć mechanizmy rynkowe, które pozwolą na dyktowanie cen przez rolników-wytwórców żywności. To jest zadanie do spełnienia i mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Reasumując, informacja przygotowana dla Komisji przez ministra rolnictwa pokazuje, jaki jest rzeczywisty stan, bez owijania w bawełnę, bez ukrywania czegokolwiek. Informacja jest prawdziwa i taką państwu przekazujemy. Prosimy też o pomoc dlatego, że wspólne działanie może doprowadzić do korzystnych zmian. Zwracam się z prośbą do opozycji o poparcie tych wniosków. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, pan poseł Mojzesowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Panie ministrze, opozycja bardzo dziękuje, że docenił pan naszą pracę. Daj Boże, żeby się udało to wszystko, co pan proponuje. W związku z tym, że panowie pozytywnie ocenili ustawę o biopaliwach, wskazując jednocześnie na jej mankamenty, chcę podkreślić, że szef resortu mówi tak: „pan Sawicki w 2006 r. poprze rynek spirytusu, gdyby nie mieszano w ustawie o biokomponentach i biopaliwach. A pamiętacie, że w 2006 r. i na podstawie ustawy z 2004 r. rynek zaczął się rozkręcać”. Szkoda, że minister krytykuje to, czego wspólnie się dopracowaliśmy i co on sam podpisywał. Był przecież za tą ustawą. Nie używajmy argumentów politycznych, gdy mamy coś wspólnie zrobić.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Oczywiście, tak, jak pan minister mówił, po 2008 r. należy zrobić analizę. I trzeba to wykonać jak najszybciej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Przechodzimy do drugiego punktu. Bardzo proszę o zabranie głosu panią dyrektor Szelągowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo. Przedstawię bardzo krótką informację o realizacji ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Krótką dlatego, że miesiąc temu omawialiśmy tę sprawę i w zasadzie od tego dnia nie otrzymaliśmy świeżych danych, gdyż zgodnie z ustawą rozliczamy się z zakładami ubezpieczeniowymi po skończeniu kwartału. 20 dni po upływie kwartału dostajemy informację o realizacji sprzedaży polis ubezpieczeniowych z dopłatą z budżetu państwa. Tak że dopiero po 20 kwietnia będziemy mieć świeże informacje dotyczące pierwszego kwartału 2009 r. Obecnie dysponujemy danymi za 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">W 2008 r. zakłady ubezpieczeń, które prowadziły preferencyjne ubezpieczenia rolne, zawarły umowy z 87 tys. rolników, z tego 54.226 umów zawarło PZU, Concordia 28.911, a TUW 4.298 umów. Mieliśmy jeszcze jedno towarzystwo ubezpieczeniowe, ale nie podpisało ani jednej umowy i wycofało się.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">Jeśli chodzi o wnioski o dopłaty do składek, to łącznie wypłaciliśmy 61.328 tys. zł, z tego 34.400 tys. zł – PZU, 24 tys. zł – Concordii i 2700 tys. zł – TUW. W sprzedaży polisy preferencyjnej dla rolników przoduje PZU, na drugim miejscu jest Concordia, na trzecim, z niewielką ilością zrealizowanych umów – TUW.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">Ubezpieczenia powierzchni upraw. W 2008 r. ubezpieczono 1800 tys. ha upraw. Dla przypomnienia w 2006 r. było to tylko 316 tys. ha, a w 2007 r. 575 tys. ha. Tak że wzrasta powierzchnia ubezpieczenia upraw rolnych.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">Co do zwierząt gospodarskich. W 2008 r. ubezpieczono 870 tys. zwierząt gospodarskich, a praktycznie drobiu – 854 tys. sztuk.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">Najwięcej umów zawarto w woj. kujawsko-pomorskim, pomorskim, opolskim, wielkopolskim, łódzkim i dolnośląskim. Najmniej w woj. małopolskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim, podkarpackim, mazowieckim, podlaskim i świętokrzyskim. Wynika z tego, że najwięcej umów zawarto w tych rejonach, w których w zeszłym roku wystąpiła klęska suszy.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">W 2008 r., właśnie w związku z klęską suszy, z budżetu państwa wypłaciliśmy 87.600 tys. zł odszkodowań w trybie uzupełnienia odszkodowań wypłaconych przez zakłady ubezpieczeniowe. Odszkodowania wypłacono 8.731 producentom. Suszą zostało dotkniętych 200.926 ha upraw.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#DyrektorDepartamentuFinansówMRiRWAleksandraSzelągowska">Na przełomie 2008/2009 r. zawarto ubezpieczenia z Powszechnym Zakładem Ubezpieczeniowym przy określeniu limitowanej kwoty dopłat do składek ubezpieczenia na 90 mln zł, z Concordią na 45 mln zł i z Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych na 10 mln zł. W tej chwili ubezpieczenia są realizowane przez te trzy zakłady ubezpieczeniowe. Oczekujemy teraz na pierwszy wniosek o płatności dotacji na dopłaty do składek, które będą, tak jak mówiłam, 20 kwietnia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję. Otwieram debatę. Proszę, pan przewodniczący Mojzesowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Nowelizując w lipcu ustawę sądziliśmy, że rozdzielenie ryzyk jest dobrą rzeczą. Czas pokazał, że wskutek tej decyzji odszkodowania za klęskę suszy znalazły się poza dopłatami. Pani dyrektor przedstawiła wysokość wypłaconych odszkodowań dotyczących suszy. Otrzymało je 88.700 gospodarstw. Żeby rozeznać skalę problemu, trzeba by wiedzieć, ile gospodarstw dotkniętych klęską suszy wystąpiło o pomoc socjalną, bo miały do tego prawo. Wtedy rzeczywiście wiedzielibyśmy, ile gospodarstw nawiedziła klęska suszy. Bo jeśli tylko 88.700 gospodarstw, to by była skala mikro. I to całkowicie zmieniałoby obraz sytuacji. Jednak, według mojej oceny, liczba ta jest wielokrotnie większa.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Następna sprawa, którą kieruję do pana ministra. Pan minister mówi, że rząd podejmie działania, żeby znowelizować ustawę. To dobrze. Trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, że zrobiliście to sprytnie. Nowelizacja ustawy spowoduje przecież koszty dla budżetu dopiero w 2010 r. W obecnym nie wejdzie w życie. Jest to sprytne posunięcie, bo pozwala mówić – robiliśmy, aleśmy nie zdążyli. Wszyscy pamiętają korowody z tą ustawą. Najpierw rząd nie chciał się podjąć nowelizacji i mówił, żeby zrobili to posłowie. My złożyliśmy podpisy na dokumencie, który potem gdzieś się zapodział. Nie ukrywam, że Prawo i Sprawiedliwość złoży swój projekt ustawy. Chcieliśmy, co prawda, żeby to był projekt komisyjny albo ponadpartyjny, jednak to nie wyszło, no i, nie chcąc tego odkładać, zdecydowaliśmy się na projekt Prawa i Sprawiedliwości. Mogę jednak powiedzieć w imieniu kolegów posłów z Prawa i Sprawiedliwości, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby również posłowie z innych ugrupowań podpisali się pod tym projektem.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#PosełWojciechMojzesowicz">W pewnych rejonach, czyli na Kujawach, w Wielkopolsce, woj. zachodniopomorskim, części warmińsko-mazurskiego i części Mazowsza, które w zeszłym roku nawiedziła klęska suszy, już teraz występuje brak wody. Jeśli i w tym roku będzie klęska suszy, to rząd będzie musiał udzielić rolnikom pomocy socjalnej, która przecież już w zeszłym roku była bardzo wysoka. Pytanie – czy nie lepiej było środki, które zostały przeznaczone na pomoc socjalną, zapisać w budżecie na wsparcie, żeby rolnik współuczestniczył w finansowaniu i zabezpieczył się przed tą klęską?</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Dobrze, panie ministrze, że działacie, ale celowo zrobiliście tak, żeby rok 2009 był lżejszy dla budżetu. To trzeba wyraźnie powiedzieć. Nie byliście przygotowani na wydatki, bo w budżecie było zapisane 150 mln zł, a to nie mogło starczyć, żeby objąć dopłatami również klęskę suszy.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Mam pytanie, panie ministrze – czy chcecie nowelizację tej ustawy wprowadzić w życie w 2010 r.? Ale ubezpieczenia płodów rolnych będą też jesienią. Myślę o ubezpieczeniach rzepaku, od gradobicia, zbóż. Czy zdążycie z nowelizacją, żeby objąć jeszcze ten rok, jeśli chodzi o zasiewy? Czy znowu powiecie, że ustawa będzie od 1 stycznia i znów zasiewy nie będą objęte dopłatami? Proszę o odpowiedź na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Jeżeli mnie i panu przewodniczącemu Jurgielowi uda się wprowadzić nowelizację ustawy o ubezpieczeniach roślin i zwierząt gospodarskich na prezydium i prezydium podejmie temat, to będziemy bardzo wdzięczni i nie będziemy składać żadnych dodatkowych wniosków w trybie art. 152. Ale jak nam się nie uda, to niezależnie od tego, czy komuś się będzie to podobać czy nie, czy uzna to za działanie polityczne, czy nie, będziemy korzystać z art. 152, oczekując, że sprawę załatwimy do lipca. W lipcu powinniśmy mieć zamkniętą nowelizację ustawy o ubezpieczeniach. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę bardzo, pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełRomualdAjchler">Panie przewodniczący, panie ministrze. Wiemy na pewno, że nie ma pomocy dla gospodarstw, w których występuje klęska suszy. To nie podlega najmniejszej dyskusji, gdyż w województwach narażonych na suszę składka wynosi około 10% i rolników, których na to stać, jest 8,2 tys. Tylu właśnie w 2008 r. się ubezpieczyło, a o ile dobrze pamiętam, gospodarstw jest ponad półtora miliona.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełRomualdAjchler">Pani dyrektor, w tym roku też będziecie mieli bardzo dużo ubezpieczonych hektarów, ale nie tych, na których występuje klęska suszy. Rolnicy, aby wywiązać się z obowiązku, który nakłada na nich ustawa, ubezpieczają te uprawy i od takich zdarzeń, które w danym województwie nie występują i składka jest mała, i wtedy korzysta się również z dopłat budżetowych. Na przykładzie gospodarstwa, którym niedawno zarządzałem, powiem, że w 100% ubezpieczono zboże od pożaru, od spalenia, co pozwoliło na wykonanie tego obowiązku. Ubezpieczono też rzepak od gradobicia, które w Wielkopolsce występuje ogromnie rzadko.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PosełRomualdAjchler">A przecież nie o to chodziło w ustawie. Chodziło o to, że jeżeli ubezpieczenia upraw będą obowiązkowe, to – jak powiedział pan poseł Mojzesowicz – nie trzeba będzie przeznaczać dodatkowej sumy na pomoc społeczną w razie suszy i na kredytowanie preferencyjne i nie będziemy się domagać pomocy do kredytów preferencyjnych w związku z klęską suszy. Gdybyśmy policzyli całą pomoc, która będzie udzielana, to środki kierowane na pomoc społeczną i inne formy wspomagania, powodują większe wydatki budżetowe niż te, które rząd by poniósł w związku z prawidłowym funkcjonowaniem tej ustawy. Dziwię się, że rząd nie robi rachunku całościowego i nie decyduje się jeszcze w tym roku dopłacić w województwach, w których występuje susza. Rolnicy ubezpieczają uprawy od suszy tam, gdzie susza nie występuje, albo ubezpieczają w bardzo małym stopniu i tam stawki dyktowane przez ubezpieczycieli są zdecydowanie niższe. A na terenach, gdzie klęska suszy występuje, są wyższe. I właśnie na te tereny należałoby kierować pomoc, bo rolnika nie stać, żeby samodzielnie ubezpieczyć uprawy. Tymczasem pomoc kieruje się tam, gdzie susza występuje w niewielkim stopniu.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#PosełRomualdAjchler">Panie ministrze, jest jeszcze czas, apeluję, zróbcie rachunek ekonomiczny i postarajcie się, żeby rządowy projekt ustawy trafił do Sejmu, bo w przeciwnym wypadku złoży go Prawo i Sprawiedliwość, poprze go ewentualnie Lewica, ale szanse powodzenia będą takie, że koalicja się zaprze i powie „nie”. Wolałbym, żeby to był projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#PosełRomualdAjchler">Rozbudziliśmy wielkie nadzieje, mówimy, że wprowadziliśmy na wsi ubezpieczenia, tylko nie mówimy do końca, że w województwach, gdzie występuje susza, ta ustawa de facto nie działa, bo rolnik musi sam z własnej kieszeni ubezpieczać.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#PosełRomualdAjchler">Przejrzałem projekt dezyderatu przygotowany w tej sprawie. Już teraz mówię, że popieram go, bo muszę iść na salę plenarną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Kowalczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełHenrykKowalczyk">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Dyskusja o ubezpieczeniach jest przygnębiająca. Przypomnę, że sam motyw wywołania tematu ubezpieczeń pojawił się po roku 2006, kiedy klęska suszy objęła znaczny obszar kraju i udzielona wtedy pomoc socjalna, w wysokości około miliarda złotych, tak naprawdę nie była żadnym rozwiązaniem. Dlatego powstał pomysł, aby zawrzeć ubezpieczenia. Wydawało się, że wszyscy za tym rozwiązaniem optowali. Jeszcze nie tak dawno obecny minister Sawicki również za priorytet w swoich działaniach uznawał prawidłowe zabezpieczenie rolników w formie dobrych ubezpieczeń upraw rolnych, bo nigdy doraźna pomoc socjalna nie będzie wystarczająca.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PosełHenrykKowalczyk">Realizacja tego zamysłu w 2008 i 2009 r. przy niezmienionej ustawie będzie fatalna. Pani dyrektor wspomniała o 1.800 tys. ubezpieczonych powierzchni upraw rolnych. Chciałbym jednak wiedzieć, ile jest w tym ubezpieczonych upraw od suszy. Bo to była istota ubezpieczeń, a nie pozostałe ryzyka. Dlatego należy bardzo uważnie i bardzo precyzyjnie przeprowadzić negocjacje z zakładami ubezpieczeniowymi, wyważając interes zakładów ubezpieczeniowych i ich lęk przed bankructwem w przypadku objęcia suszą znacznej powierzchni kraju. A więc trzeba ustalić, jaki powinien być poziom reasekuracji budżetu państwa, czyli dotacji w przypadku zwiększonej płatności odszkodowań poza składkami. Jest również zadaniem ministra rolnictwa, aby przy takich negocjacjach zadbał o odpowiedni poziom składek dla rolników.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PosełHenrykKowalczyk">Ubezpieczenia, które funkcjonują w tej chwili, są fikcyjne. Bo, tak naprawdę, spełnienie ustawowych obowiązków ubezpieczenia od powodzi czy gradobicia w niektórych miejscach jest formalnym zabezpieczeniem i w ogóle nie rozwiązuje żadnego problemu. Na pewno wymaga to znacznie większych środków finansowych w budżecie, ale również potraktowania spraw ubezpieczeniowych kompleksowo, to znaczy z pełnym zabezpieczeniem dopłat z budżetu państwa do składki, a także z zabezpieczeniem zakładów przed ryzykiem bankructwa, czyli wprowadzenia odpowiedniego poziomu reasekuracji. Chciałbym wiedzieć, jakie są oczekiwania zakładów ubezpieczeniowych, co nie znaczy, że one muszą być spełnione. Mówimy oczywiście o suszy, bo reszta jest na przyzwoitych poziomach. Jakie jest oczekiwanie w zależności od poziomu składki na reasekurację budżetu państwa? W tej chwili jest to 60%. Ale przy większej asekuracji, np. 80% na ile byłoby możliwe obniżenie składek ubezpieczeniowych? To jest kluczowa sprawa, i oczywiście zabezpieczenie odpowiednich środków.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PosełHenrykKowalczyk">Podejrzewam, że perturbacje z ustawą są spowodowane brakiem środków finansowych w budżecie. Ustawa funkcjonuje więc fikcyjnie i realnie nie jest pomocą dla rolników, bo nie ma pieniędzy w budżecie. Rozumiem to. Ale trzeba w takim razie wyraźnie powiedzieć: nie mamy pieniędzy, wobec tego udajemy w tym roku, że ubezpieczamy i udajemy, że pomagamy rolnikom. Przeczekajmy ten trudny czas, przygotujmy coś, bo na ten sezon nic się nie zdąży zrobić.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#PosełHenrykKowalczyk">Jeśli ten rok został stracony, to trzeba chociaż stworzyć realną perspektywę ubezpieczeń na 2009 r. A więc teraz spokojnie, już bez wyścigu z czasem, przygotować rozwiązania, które będą stabilne, rzeczowe, odpowiadające rolnikom i firmom ubezpieczeniowym na następne lata. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję. Proszę, pan poseł Kalemba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełStanisławKalemba">Dziękuję. Chcę tylko poinformować szanownych państwa, że odbyło się spotkanie prezydium sejmowej Komisji Rolnictwa z Polską Izbą Ubezpieczeń, z przedstawicielami trzech firm ubezpieczeniowych. Dyskusja była bardzo merytoryczna. Oczywiście, firmy ubezpieczeniowe chciałyby, żeby odejść od tej górnej stawki. Na to naturalnie nie ma zgody. Projekty, o których dyskutujemy, mówią jednak o podniesieniu górnej stawki. Uważam, że to jest słuszne. Leży bowiem w interesie rolników, państwa, jak również Unii Europejskiej, żeby ten powszechny system wprowadzić. Może nie siliłbym się na system obowiązkowy, chociaż tak wynika z ustawy. Ale jest to na pewno wspólny interes i od tego nie uciekniemy. Tym bardziej że w polityce wspólnotowej po 2013 r. wyraźnie się mówi o wsparciu tego systemu.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PosełStanisławKalemba">To nie jest tylko kwestia środków budżetowych. Przypomnę, że w 2007 r. środki były, a nie zostały wykorzystane. Trzeba wszystko ważyć, bo i środki są potrzebne, i odpowiednie mechanizmy, i zainteresowanie rolników, i kształtowanie świadomości, że, zgodnie z polityką wspólnotową, będzie się odchodziło od innej pomocy i tylko ten mechanizm będzie wdrażany – dopłaty w wysokości 50% do upraw i do zwierząt. Okazuje się, że to nie jest prywatny interes firm ubezpieczeniowych, bo na trzydzieści parę firm, tylko trzy są zainteresowane tymi ubezpieczeniami. To będzie proces długotrwały, zajmie kilka ładnych lat, bo trzeba przeprowadzić szkolenie, przygotować likwidatorów. Uważam, że potrzebne będą środki finansowe rolników, budżetu państwa i środki unijne, których trzeba poszukiwać. Często są one niewykorzystywane, a tutaj można by dać szansę wszystkim rolnikom. Na ubezpieczenia powinniśmy zebrać pieniądze. Jeśli nawet wprowadzamy obowiązek ubezpieczenia 50% upraw, to oznacza około 8 mln ha. Jeśli przyznać z budżetu dopłatę w wysokości 50 zł, to już jest 400 mln zł. A gdy dojdzie do tego susza i inne zdarzenia losowe? Nie wprowadzimy tego systemu, jeśli nie zgromadzimy minimum około pół miliarda złotych – zbierając od wszystkich. Trzeba ten temat podjąć i uważam, że propozycje zawarte w projektach są kierunkowo dobre. Powinniśmy jednak coraz mocniej docierać do rolników, przekonywać, żeby byli tym zainteresowani. Bo taka jest światowa tendencja.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PosełStanisławKalemba">Niepokoją mnie fakty wynikające z praktycznego wdrażania. Rolnik, na przykład, zgłasza szkodę wskutek suszy w uprawie buraków, co jest to faktem oczywistym. Likwidatorzy wykonują pierwszą wycenę szkód. Jak wiadomo, straty muszą przekroczyć 30%, żeby przysługiwało odszkodowanie. Likwidatorzy w I protokole wpisują wspaniałomyślnie 28%. Później, mimo że rolnik odstawia te buraki do cukrowni – a wiadomo, że nigdzie indziej ich nie sprzeda – i ma dokumenty, mówiące, że strata wynosi 35%, co wynika z porównania plonów z kilku poprzednich lat, to firma ubezpieczeniowa mówi – nie, podpisałeś pierwszy dokument, a tam jest napisane 28%. To jest nieodpowiedzialne postępowanie. Praktyka musi być inna.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#PosełStanisławKalemba">Inny przykład. W gospodarstwie w Wielkopolsce, gdzie, jak wiemy, była największa susza, firma nie uwzględniła szkód w uprawach rzepaku, bo napisano, że szkody były spowodowane grzybami. Z 38 ha uznała tylko 1 ha. Praktyka musi więc być zupełnie inna.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#PosełStanisławKalemba">Nie ukrywam, że gdy rolnicy zgłaszali mi konkretne zastrzeżenia co do decyzji firm ubezpieczeniowych, mówiłem – proszę pisać do firm, odwoływać się do ministerstwa rolnictwa. Prosiłbym więc, żeby sprawdzić, szczególnie w sprawach dotyczących ubezpieczeń, czy rolnicy otrzymali odpowiedź, oczywiście, po wyjaśnieniu przez firmy ubezpieczeniowe.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#PosełStanisławKalemba">Ustawa wymaga zmian. Jesteśmy co do tego w miarę zgodni. Nie ma co ukrywać, że sprawy budżetu i finansów są tu zasadnicze. Ale ten system warto wesprzeć, bo jest to też interes państwa. Przypomnę, że kiedy były klęski powodzi czy suszy, to my z dodatkowych środków znalezionych czy wymuszonych, wydawaliśmy doraźnie 300 mln zł czy nawet więcej. Jeśli system będzie sprawny, unikniemy takich doraźnych wypłat. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję. Proszę, przedstawiciel Związku „Ojczyzna”.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Zastępca przewodniczącego Związku Zawodowego Rolników „Ojczyzna” Mariusz Gołębiowski:</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Panie ministrze, panowie posłowie, panie przewodniczący. Reprezentuję Związek Zawodowy Rolników „Ojczyzna”. Panie pośle, rzeczywiście, obecna ustawa o ubezpieczeniach rolniczych jest tylko interesem państwa, bo na pewno nie leży w interesie rolników. Oni nie chcą tych ubezpieczeń, to jest narzucony przymus. Mogę mówić tylko i wyłącznie o woj. lubelskim. Przecież te ubezpieczenia i te ustawy są tworzone wyłącznie nie na potrzeby rolników. Bo co z nich rolnik ma? Nic nie ma, bo nie chce się ubezpieczać.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Podobnie jest z biopaliwami. Jako przedstawiciel organizacji rolniczej uczestniczyłem w komisjach opracowujących ustawy z 2006, 2007 r. I wtedy mówiliśmy to samo – to nie jest ustawa dla rolników. To nie są ubezpieczenia, które będą korzystnie wpływały na sytuację rolników. Więc dla kogo tworzymy te ustawy? Nie wiem, ciężko to powiedzieć. Stwórzmy w końcu ustawy, z których chętnie będą korzystali rolnicy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-51.4" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję. Proszę stronę rządową o ustosunkowanie się do wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Wysoka Komisjo. Wszystkie dotychczasowe wypowiedzi zmierzają w jednym kierunku, mianowicie uporządkowania sytuacji. I rzeczywiście, w kierownictwie resortu przygotowujemy nowe podejście do systemu ubezpieczeń. Mamy pewne dane, które nie opisują i nie odzwierciedlają rzeczywistości. Przykład? Rok 2008, kiedy, według znanych nam wszystkim danych, suszą powinna być objęta praktycznie połowa kraju. Tak wynikało z Krajowego Wskaźnika Suszy. Ale kiedy porównano zbiory, okazało się, że była na poziomie 27 mln. A według wskaźnika, który był zastosowany w systemie, okazało się, że zbiory powinny być na poziomie około 23 mln. To już jest pewien sygnał, który wskazuje, że system, który budujemy, należy poddać rewizji. Jest to potrzebne z paru powodów. Po pierwsze, rzeczywiście, mają rację panowie, mówiąc, że to jest system drogi zarówno dla budżetu państwa, jak i rolników. Przygotujemy alternatywne rozwiązanie, być może, jeszcze w tym roku. Po drugie, wiemy, że susza może wystąpić zwłaszcza na terenie Polski centralnej i północnej. To też jest opisane i wiemy to z dotychczasowych badań prowadzonych przez Instytut Meteorologii oraz Instytut Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Ten fakt należy uwzględnić w naszych rozważaniach o przyszłości nowego systemu ubezpieczeń. Po trzecie, chcę zwrócić uwagę, że wadą obecnego systemu jest brak możliwości zastosowania dopłaty do składki, jeżeli przekroczy 3,5% lub 5% sumy ubezpieczenia w zależności od ubezpieczonych upraw. Po czwarte, wydawało się, że ubezpieczenie od ryzyka suszy będzie antidotum. Okazuje się, że to jest bardzo nieprofesjonalne i nie do końca uczciwe podejście. Chcąc dyskutować o suszy, trzeba też wziąć pod uwagę inne elementy, mianowicie zadrzewienia, melioracje, co również panowie niejednokrotnie podkreślali podczas dyskusji w Komisji. Tę kwestię trzeba przeanalizować i rozstrzygnąć. Wydaje się, że słabością obecnego systemu jest także brak obiektywnej metody obliczania spadku plonu. Nie ma w Polsce metody, zapewniającej stosowne narzędzia prawne, badawcze, żeby oceniać ten aspekt sytuacji. To jest kolejny słaby punkt naszego systemu. Zwracam również uwagę, że musimy się zdecydować na jedną terminologię – czy mówimy o powszechnych czy o obowiązkowych ubezpieczeniach? Obecnie te dwa pojęcia są ze sobą mylone.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Chcę jasno powiedzieć, że kierownictwo resortu przygotowuje projekt, który w jakimś sensie ma wychodzić naprzeciw naszym dotychczasowym doświadczeniom. Oczywiście to jest proces, który będzie trwał, musimy podjąć takie działania, które doprowadzą do ubezpieczeń na poziomie minimum 50%. Jak mówił pan poseł Kalemba, to oznacza około 8 mln ha. To jest zadanie do spełnienia, i nie jest ono łatwe. Realizacja nowych propozycji, które się znalazły w programie rządowym, oznacza dodatkowy wydatek 134 mln zł. Nie chcemy jednak tych prac spowalniać. Odpowiadając panu posłowi Mojzesowiczowi stwierdzam, że chcielibyśmy, aby ta ustawa weszła w życie 1 września 2009 r. Tak naprawdę będzie więc dotyczyć nowych zasiewów.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Z naszej dyskusji wynika wiosek, że trzeba przeprowadzić poważną debatę nad całym systemem ubezpieczeń. Chciałbym zwrócić uwagę na parę istotnych kwestii, które powinny być uwzględnione w nowym rozwiązaniu. Po pierwsze, wdrożenie systemu, który byłby oparty na indeksie pogodowym. Tu można by wykorzystać nasze doświadczenia z krajowym bilansem wodnym. Po drugie, należy ustalić plony referencyjne dla poszczególnych regionów kraju, które ewentualnie mogą być objęte skutkami suszy. I, po trzecie, w przypadku stwierdzenia suszy na podstawie krajowego bilansu wodnego i wystąpienia obniżonego poziomu plonów referencyjnych w poszczególnych regionach zastosować już nie odszkodowanie, ale dopłaty dla rolników w wyniku obniżonego plonowania określonych gatunków roślin.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Mam nadzieję, że ten system będzie powszechny. Powinien być jasny i przejrzysty, zrozumiały. Bo dziś jest takie wrażenie, że system, który tworzymy i wdrażamy, jest mimo wszystko dość skomplikowany wskutek ustaleń zarówno ubezpieczycieli, jak organów i instytucji, z którymi ministerstwo współpracuje.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Chciałbym zapowiedzieć w imieniu kierownictwa, że w następnym projekcie będziemy się starali uwzględnić dotychczasowe doświadczenia z realizacji ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, stosując i wykorzystując także doświadczenia innych krajów. Bardzo bliski jest nam model austriacki, który rzeczywiście jest bardzo prosty, ustalany według krajowego bilansu wodnego, poziomu referencyjnych plonów i w zależności od sytuacji z budżetu wypłaca się płatności do poziomu plonu referencyjnego. Być może i u nas ta metoda by się sprawdziła.</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Chcę także poinformować Wysoką Komisję, że decyzją kierownictwa po analizie dotychczasowych doświadczeń w zakresie suszy chcemy ustalić poziom krajowego bilansu suszy na poziomie 20% tak, by dostosować go do rzeczywistych warunków w naszym kraju, zwłaszcza w Polsce centralnej i na Pomorzu Zachodnim, a więc tej części, która jest najbardziej narażona na skutki suszy. Nie chcielibyśmy reagować dopiero wtedy, kiedy jest susza, ale odpowiednio wcześniej się do tego przygotować.</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Odpowiem jeszcze na kilka istotnych pytań, które zostały sformułowane. W roku 2008 pomoc socjalną wypłacono 160 tys. gospodarstw rolnych i tysiącu gospodarstw, które ucierpiały w wyniku klęski huraganu. O ile dobrze pamiętam, w programie rządowym pomoc socjalna była wypłacona na poziomie 230 mln zł. Ma rację pan poseł Ajchler, że gdyby dokonać dzisiaj analizy wszystkich wydatków, które są kierowane na inne zdania, być może należałoby się zastanowić nad znowelizowaniem systemu ubezpieczeń i środki z budżetu państwa przeznaczyć na efektywne dopłaty albo efektywne wypłaty do odszkodowań czy nawet dopłaty do systemu ubezpieczeń. Wydaje się, że to jest zadanie do spełnienia, mam nadzieję, że w niedługim czasie będziemy gotowi z projektem tego systemu. Niemniej ten projekt, o którym już wiemy, zostanie przekazany do dalszych prac legislacyjnych. Wspomnę, że suma ubezpieczeń od klęski suszy ma być zwiększona dla słabych gleb: dla ziemi klasy V – do 9%, dla ziemi klasy VI – do 12%.</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Bardzo ciekawy był głos kolegi ze Związku Zawodowego „Ojczyzna”. Oczywiście, bardzo serio potraktujemy tę uwagę, żeby stworzyć system, który przede wszystkim powinien być bardzo korzystny dla rolnika, a z drugiej strony, powinien też być łatwy do udźwignięcia przez budżet państwa. Mam nadzieję, że dojdziemy do stosownych konkluzji. Bo, rzeczywiście, tylko 8 tys. gospodarstw skorzystało z odszkodowań z ubezpieczeń na suszę, z drugiej zaś strony – 160 tys. gospodarstw otrzymało pomoc socjalną. A są to te same pieniądze publiczne. Warto popracować nad nowym systemem po to, żeby rzeczywiście skierować większe środki finansowe do gospodarstw nie na pomoc socjalną, tylko na cel, który jest rozumiany inaczej. W tym sensie uważam, że jest to zadanie konieczne.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Dopilnuję, żeby projekt został skierowany do dalszych prac legislacyjnych. Myślimy również o przygotowaniu nowych rozstrzygnięć, które chcielibyśmy przedyskutować z Komisją.</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Ostatnia uwaga, już niemerytoryczna. Informuję Wysoką Komisję i prezydium, że w biurze naszej Komisji będą do odbioru dokumenty, o które prosił pan przewodniczący Jurgiel, czyli Program Operacyjny, Krajowy Plan Dostosowania Nakładu Połowowego do Połowów Żywych i Krajowy Plan Strategiczny. Te trzy dokumenty każdy z członków Komisji może odebrać w biurze naszej Komisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Kowalczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełHenrykKowalczyk">Dziękuję, panie przewodniczący. Z wielkim zainteresowaniem wysłuchałem wypowiedzi pana ministra dotyczącej planowanych prac. Ale, niestety, bardzo dużo było słów w czasie przyszłym: planujemy, zrobimy, zanalizujemy. A to już trwa trochę długo. W celu zdopingowania ministra i całego rządu proponuję przyjęcie przez Komisję dezyderatu. Tekst dokumentu został rozdany, więc może odczytam tylko końcowe fragmenty.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PosełHenrykKowalczyk">„Sejmowa Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwraca się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o podjęcie natychmiastowych działań w celu poprawy sytuacji. Wnioskujemy o prawidłowe zabezpieczenie w interesie rolników warunków ubezpieczeń proponowanych przez zakłady ubezpieczeniowe.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PosełHenrykKowalczyk">Wnioskujemy o przygotowanie stosownych aktów prawnych umożliwiających prawidłową realizację ubezpieczeń rolnych.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#PosełHenrykKowalczyk">Sejmowa Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi wnosi o zabezpieczenie odpowiednich środków finansowych na dopłaty z budżetu państwa do ubezpieczeń rolnych.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#PosełHenrykKowalczyk">Wszystkie działania należy potraktować jako bardzo pilne ze względu na już rozpoczęty sezon ubezpieczeń upraw”.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#PosełHenrykKowalczyk">Ponieważ pan minister właściwie na część postulatów tego dezyderatu już zdeklarował reakcję, więc myślę, że nie powinno być problemu z przyjęciem dokumentu przez Komisję. Wnioskuję o przegłosowanie dezyderatu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję. Czy ktoś jest przeciwko przyjęciu dezyderatu? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła dezyderat i przedstawi go panu ministrowi do realizacji.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Kończymy drugi punkt. Proponuję, żeby trzeci i czwarty punkt porządku obrad połączyć w jednym wystąpieniu, ponieważ sprawa dotyczy podobnej materii. Kto w imieniu ministra zabierze głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWKazimierzPlocke">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. To są sprawy dotyczące Wspólnej Polityki Rolnej i jej skutków dla polskiego rolnictwa w kontekście podjętych przez ministrów rolnictwa państw Unii Europejskiej w ubiegłym roku decyzji dotyczących przeglądu Wspólnej Polityki Rolnej. Chciałbym, żebyśmy mieli jednakową wiedzę. Jesteśmy przygotowani do tego, żeby ten trudny problem przedyskutować i zreferować wysokiej Komisji. Uczyni to pan dyrektor Guba, którego proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Czy ktoś się sprzeciwia, żeby te dwa punkty połączyć w jednym wystąpieniu? Nie widzę. Proszę bardzo, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Ministerstwo rolnictwa przekazało wysokiej Komisji materiały ze szczegółową informacją na temat rolnictwa w aspekcie unijnym. Trzeci punkt mówi o wynikach przeglądu i ich porównaniu z postulatami, jakie były prezentowane na poszczególnych etapach. W czwartym punkcie jest zawarta ocena wyników z punktu widzenia polskiego rolnictwa, z podziałem na korzystne i niekorzystne. Ponieważ jest bogata w szczegóły, pozwolę sobie przedstawić najważniejsze tezy tych materiałów.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Przegląd Wspólnej Polityki Rolnej zapowiedziano w 2003 r. Miał służyć dostosowaniu wyników reformy z 2003 r. do zmieniającej się sytuacji na rynku europejskim i w rolnictwie europejskim, miał być także próbą uproszczenia działań i zweryfikowania skuteczności dotychczasowych postanowień.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">20 listopada 2008 r. Rada ds. Rolnictwa i Rybołówstwa osiągnęła porozumienie polityczne, w którego wyniku w 2009 r. i 2010 r. będą wdrażane nowe rozwiązania. Nie chodzi jednak o fundamentalną zmianę zasad Wspólnej Polityki Rolnej, gdyż zakres instrumentów się nie zmienił, chodzi raczej o modyfikacje, które usprawnią i uproszczą te rozwiązania. Dyskutowano o sprawach w zakresie Wspólnej Polityki Rolnej, interwencji rynkowej, płatności bezpośrednich, a także Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">W toku prac przyjęto wiele istotnych dla Polski postanowień – wydłużenie możliwości stosowania w Polsce uproszczonego systemu płatności bezpośrednich (systemu SAPS) do 2013 r., opóźnienie terminu wdrażania pakietu C (dobrostan zwierząt), systemu wzajemnej zgodności. Zwiększono koperty płatności bezpośrednich nowych państw członkowskich o 90 mln euro rocznie w latach 2010–2012, z których Polska uzyska 30 mln euro, nadano także trwały charakter płatnościom do owoców miękkich – 11 mln euro wpisano na trwałe do koperty płatności bezpośrednich dla Polski. Złagodzono pierwotne propozycje Komisji odnośnie do wsparcia powiązanego z produkcją w sektorach suszu paszowego, lnu i konopi oraz skrobi ziemniaczanej. Podjęto decyzję o stopniowym zwiększaniu kwot mlecznych o 1% rocznie w okresie 20010–2014. Nie podjęto decyzji o kontynuowaniu systemu kwotowania mleka po 2015 r., zachowano również dotychczasowy zakres interwencji na rynku mleka w odniesieniu do skupu masła oraz odtłuszczonego mleka w proszku. Zmieniono w pewnym zakresie system interwencji na rynku zbóż, ale w mniejszym stopniu, niż przewidywały to pierwotne plany Komisji.</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">W konkluzjach z 20 listopada 2008 r. znalazły się ważne dla Polski zapisy dotyczące dalszych działań Rady i Komisji. Szczególnie istotne jest zobowiązanie Rady i Komisji do przeanalizowania problemu dużego zróżnicowania płatności bezpośrednich w Unii Europejskiej i zaproponowania jak najszybszego przedstawienia odpowiednich rozwiązań. Komisja została też zobowiązana do próby uproszczenia systemu wzajemnej zgodności.</u>
          <u xml:id="u-58.5" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jest to dość skrótowy opis tego, co w wynikach przeglądu było dla Polski najważniejsze.</u>
          <u xml:id="u-58.6" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jeżeli idzie o postulaty zgłaszane w czasie negocjacji i o ocenę, jak mają się do nich wyniki procesu, to chcę powiedzieć, że Polska prezentowała postulaty w zakresie uproszczenia i wyrównania możliwości kształtowania Wspólnej Polityki Rolnej w poszczególnych obszarach – chcemy po prostu mieć tę samą autonomię, jak w kształtowaniu poszczególnych instrumentów. Zgłaszaliśmy takie postulaty również w zakresie finansowym.</u>
          <u xml:id="u-58.7" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Trzeba pamiętać, że przegląd Wspólnej Polityki Rolnej pełni istotną rolę, jeśli idzie o przygotowanie do dyskusji o kształcie Wspólnej Polityki Rolnej po 2013 r. W związku z tym Polska prezentowała także postulaty, które wybiegały poza zakładane spektrum rozwiązań w ramach przeglądu. Trzeba też wiedzieć, że przy tak szerokim zakresie dyskutowanych rozwiązań taktyka państw członkowskich polegała na tym, że w końcowej części negocjacji państwa koncentrowały się na swoich postulatach priorytetowych, w związku z tym ciężko nam było zebrać poparcie w kwestiach, które, jak sądziliśmy, będą popierane przez większą grupę państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-58.8" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jeżeli idzie o analizę postulatów w takim układzie, o jaki prosiła Komisja, to jest zaprezentowana w tabeli punkt po punkcie, obszar po obszarze. Myślę, że nie będę tego szczegółowo referował. Chcę tylko powiedzieć, że w odniesieniu do dyskusji o kształcie płatności bezpośrednich udało nam się zrealizować większość postulatów właśnie z tej racji, że mamy możliwość kontynuowania obecnego systemu SAPS do 2013 r., jak również dlatego, że mamy możliwość wykorzystania wszystkich rozwiązań systemowych, pozwalających na ukierunkowanie strumienia płatności bezpośrednich na cele reformy. Mówię tu o art. 69, który pozwala pomniejszyć kwotę płatności bezpośrednich i przeznaczyć środki, na przykład, na wsparcie ubezpieczeń, oczywiście, kosztem kwot wypłacanych w ramach systemu podstawowego.</u>
          <u xml:id="u-58.9" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Polska brała też aktywny udział w dyskusji na temat modulacji limitów płatności bezpośrednich. Postulowaliśmy, abyśmy nie byli objęci modulacją do czasu zakończenia wdrażania pełnych płatności bezpośrednich. Ten postulat został zrealizowany. System modulacji funkcjonuje tylko do 2012 r., zostałyby nim objęte tylko gospodarstwa, które uzyskują powyżej 300 tys. euro płatności bezpośrednich. Kwoty wygospodarowane w ramach tego mechanizmu zasilałyby kopertę drugiego filaru Wspólnej Polityki Rolnej i byłyby przeznaczane na realizację nowych wyzwań. W przypadku Polski będą one jednak niewielkie, symulowana wielkość tej kwoty wynosi około 2 mln euro.</u>
          <u xml:id="u-58.10" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Co do dyskusji na temat zasady wzajemnej zgodności, to razem z grupą innych państw członkowskich staraliśmy się o uproszczenie tego systemu. Uzyskaliśmy zgodę na wdrożenie pakietu C z systemu wzajemnej zgodności w 2013 r. Pewne uproszczenia dotyczą także wymogów dobrej kultury rolnej.</u>
          <u xml:id="u-58.11" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jeżeli idzie o oddzielenie wsparcia bezpośredniego w tak zwanych małych sektorach – tej nazwy używano również w dokumentach Komisji Europejskiej – pierwotnie Komisja zakładała pełne oddzielenie płatności w sektorze skrobi ziemniaczanej, suszu paszowego, przetwórstwa słomy lnianej w 2010–2011 r. Ostatecznie konkluzje Rady przewidują, że oddzielenie nastąpi dopiero w latach 2011–2013. Polska postulowała także utrzymanie płatności związanych z produkcją w sektorze tytoniu. Wyniki przeglądu przewidują podtrzymanie wyników reformy w tym sektorze, która się odbyła w 2004 r., przed naszą akcesją, w związku z tym płatności powiązane z produkcją w tym sektorze będą funkcjonowały tylko do r. 2009–2010, a następnie będą wypłacane tylko w formie oddzielonej od produkcji.</u>
          <u xml:id="u-58.12" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Instrumenty rynkowe. Polska należała do dość nielicznej grupy państw, które wnioskowały o utrzymanie kwotowania mleka po 2015 r. Liczba tych państw bardzo się skurczyła pod koniec negocjacji. Nie ma decyzji o kwotowaniu mleka po 2015 r., niemniej jednak Komisja Europejska została zobowiązana do przygotowania raportów oceniających wdrażanie reformy w 2010–2012 r., co zostawia pewne pole do dyskusji na temat kształtu reformy po 2013 r. Ta sprawa nie jest więc zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-58.13" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jeżeli idzie o stopień powiększenia kwoty jako elementu dostosowania do tej nowej sytuacji, to wzrost o 1% rocznie oznacza mniej, niż postulowaliśmy. Trzeba jednak pamiętać, że w sumie, licząc też efekt odejścia od współczynnika korekty tłuszczu, daje to powiększenie kwoty o około 6% rocznie. Jest to więc ogólnie duża ilość. Stopień powiększenia tych kwot nie jest jednak na tyle ambitny, żeby nie pozostawiać pola do dyskusji o przedłużeniu systemu kwotowania mleka po 2015 r. Sytuacja na tym rynku jest bardzo trudna i, jak wiemy, trwa dyskusja o skutkach decyzji podjętych w listopadzie.</u>
          <u xml:id="u-58.14" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Rynek zbóż. Podtrzymano mechanizm skupu interwencyjnego w dotychczasowym kształcie, ale tylko do ilości 3 mln ton w skali Unii Europejskiej, czyli znacznie poniżej poziomu, w jakim skupywano zboża w latach, w których ten system był intensywnie wykorzystywany. Po przekroczeniu tej ilości skup będzie się odbywał w drodze przetargów, a cena może być wyznaczona poniżej obecnej ceny interwencyjnej.</u>
          <u xml:id="u-58.15" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Chcę też przypomnieć, że w ramach przeglądu Wspólnota zdecydowała o odejściu od wsparcia upraw energetycznych. 90 mln euro, które w ten sposób zostało uwolnione, przeznaczono dla nowych państw członkowskich na realizację instrumentów w ramach art. 69, z czego, jak mówiłem, Polsce przypadnie 30 mln euro Ta kwota przekracza kilkakrotnie to, z czego Polska korzystała w ramach płatności do upraw energetycznych.</u>
          <u xml:id="u-58.16" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Podsumowując tę część wypowiedzi, mogę stwierdzić, że większość postulatów Polski została zrealizowana, a część postulatów miała charakter bardziej taktyczny. Przedstawiając je, chcieliśmy zainicjować dyskusję o tym, w którym kierunku powinny iść rozmowy na temat kształtu WPR po 2013 r.</u>
          <u xml:id="u-58.17" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jeżeli idzie o ocenę wyników przeglądu i skutków dla polskiego rolnictwa, trzeba podkreślić jedno – wyniki przeglądu są bardzo istotne ze względu na trwającą już od początku 2008 r. dyskusję na temat finansowania Wspólnej Polityki Rolnej po 2013 r.</u>
          <u xml:id="u-58.18" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Przegląd reformy z 2008 r., o którym dzisiaj mówimy, pokazał, że Wspólnota jest zdolna do podejmowania kolejnych reform tej polityki, że dostosowuje się do nowych wyzwań i faktycznie nie jest to polityka, która realizuje zadania stricte w zakresie sektora rolnego. Ważnym elementem tej reformy było włączenie celów pod hasłem nowe wyzwania – choć faktycznie nie są to nowe sprawy, ale pod taką nazwą funkcjonują – do drugiego filaru tej polityki. Chodzi o wyzwania w zakresie zmian klimatycznych, odnawialnych źródeł energii, gospodarki wodnej, różnorodności biologicznej, także środków towarzyszących restrukturyzacji sektora mleczarskiego w związku z odejściem od systemu kwotowania.</u>
          <u xml:id="u-58.19" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jeżeli idzie o wymiar finansowy tych ustaleń, to Polska uzyskała dodatkowe środki, o których wspominałem, w wysokości 90 mln euro w ramach płatności bezpośrednich. Na nowe wyzwania i działania Wspólnej Polityki Rolnej w ramach pakietu antykryzysowego przyjętego w styczniu tego roku przeznaczono ponad 1 mld 80 mln euro. Z tej kwoty ponad 45 mln euro zostało przeznaczonych na realizację nowych wyzwań w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w Polsce. Chodzi tu o obszary, o których mówiłem, a także o budowę infrastruktury informatycznej.</u>
          <u xml:id="u-58.20" who="#DyrektorDepartamentuProgramowaniaiAnalizMRiRWWaldemarGuba">Jeżeli będą pytania o szczegółowe kwestie, to, oczywiście, jesteśmy w stanie na nie odpowiedzieć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję bardzo, panie dyrektorze. Otwieram debatę. Proszę, pan przewodniczący Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, panie ministrze. Dziękujemy serdecznie za przygotowanie tak obszernego materiału. Pisemną informację otrzymaliśmy przedwczoraj i nie starczyło czasu ani możliwości, aby się z nią zapoznać. Myślę, że odbędziemy jeszcze jedną dyskusję i życie pokaże, czy te rozwiązania były słuszne.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Uważamy, że w Brukseli nastąpiła w jakimś sensie kapitulacja ministra Sawickiego. Bo rozwiązania, które zostały przyjęte, nie będą służyły rozwojowi polskiego rolnictwa i obszarów wiejskich w Polsce. Co prawda, pewne rozwiązania odsunięto w czasie, ale czas biegnie. Przykładem jest rynek tytoniu – w 2004 r. podjęto decyzje, które teraz doprowadzą do likwidacji tego rynku, jak mówią plantatorzy. Podobnie inne rozwiązania, które pan dyrektor omówił i które są opisane w informacji, spowodują, że w Polsce z rolnictwem będzie bardzo ciężko i że będzie ono miało ostrą konkurencję i w krajach Europy Zachodniej, i w krajach spoza wspólnotowego rynku.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Pan dyrektor wspomniał delikatnie, że są to rozwiązania niekorzystne. Wskażę na konkretne decyzje, które źle wpłyną na konkurencyjność polskich gospodarstw. Zacznę od zasady wzajemnej zgodności. Nie doszło do jej uproszczenia poza uzgodnieniem, że państwa członkowskie nie muszą naliczać kar mniejszych niż 100 euro. Dodano dwa nowe kryteria do zasad dobrej kultury, ale są one zgodne z wymogami środowiska, mam na myśli strefy buforowe wzdłuż cieków wodnych oraz zasady korzystania z wody do celów nawadniania. W tym miejscu muszę jeszcze jedno powiedzieć. Na pewno zna pan dyrektor raport Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, opublikowany w grudniu ub.r., a więc po przeglądzie Wspólnej Polityki Rolnej. Dokument ten bardzo krytycznie ocenia funkcjonowanie zasady wzajemnej zgodności i wręcz wskazuje na konieczność wyeliminowania pewnych rozwiązań zawartych w dyrektywach, które mamy stosować, i praktycznie nakazuje zmianę oraz ograniczenie tych zasad. Dziwne, że rząd polski nie poruszył tego problemu i poparł rozwiązania, które ostatecznie przyjęto. Przecież wiadomo, że nakładają one na naszych rolników od stycznia tego roku wymagania, które kosztują, a które nie powinny mieć miejsca.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Następna sprawa to uprawy energetyczne. Tyle czasu walczyliśmy o te płatności, a teraz je zlikwidowano. Ministerstwo mówi, że w ten sposób zaoszczędzono 90 mln euro, które zostaną przeznaczone na realizację zadań wynikających z art. 69, a więc dotyczących nowych wyzwań. Przedtem pan minister powtarzał na spotkaniach, że te środki pójdą na restrukturyzację sektora mlecznego. Dziś widzimy, że to nieprawda, bo te 90 mln przeznaczono na nowe wyzwania, których jest pięć. Są to decyzje, które będą niekorzystne dla Polski po 2013 r. Dlaczego, na przykład, przyjęto likwidację płatności do owoców miękkich, malin i truskawek od 2012 r.? Płatności te wprowadzono na wniosek Polski w 2006 r., a teraz, od 2012 r., mają być włączone do krajowej koperty płatności bezpośrednich? To wsparcie wynosi obecnie 400 euro na 1 ha. Zwracam uwagę na datę – dlaczego nie wynegocjowano płatności do owoców miękkich do końca perspektywy finansowej? Można było następnie próbować negocjacji, żeby w nowej perspektywie finansowej 2014–2020 utrzymać te instrumenty. Nie zrobiono tego, a ponieważ do 2014 r. nie będzie już przeglądu WPR, producenci rolni w 2013 r. nie otrzymają żadnych dopłat do owoców miękkich.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Oddzielenie wsparcia w tak zwanych małych sektorach i likwidacja od 2012 r. wsparcia powiązanego z produkcją w sektorach suszu paszowego, lnu, konopi, skrobi ziemniaczanej. W tych działach wystąpi ten sam problem, o którym mówiłem przed chwilą.</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Tak samo z rynkiem tytoniu – likwidacja od 2010 r. płatności bezpośrednich w formie powiązanej z produkcją w sektorze rynku tytoniu.</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#PosełKrzysztofJurgiel">I wreszcie, rynek mleka – likwidacja kwot mlecznych od 2015 r. Państwo mówią, że do tej kwestii jeszcze można będzie wrócić, ale ja uważam, że to jest działanie zaplanowane. Zresztą w raporcie rocznym dotyczącym wpływu przeglądu na rozwój obszarów wiejskich jednoznacznie się stwierdza, że jeśli polityka nadal będzie tak prowadzona, doprowadzi to do likwidacji produkcji mleczarskiej w krajach takich, jak Polska i produkcja zostanie przeniesiona do państw Europy Zachodniej.</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Rynek zbóż. W skali Unii Europejskiej wprowadzono limit 3 mln ton dotyczący skupu interwencyjnego pszenicy. Po osiągnięciu tej wielkości skup będzie prowadzony w drodze przetargu. Ale przecież, jak mówił minister Sawicki, mieli państwo wywalczyć cenę minimalną 150 euro jako tę, którą można uznać za opłacalną. Nie osiągnęliście tego, za to zlikwidowaliście skup interwencyjny.</u>
          <u xml:id="u-60.8" who="#PosełKrzysztofJurgiel">No i wreszcie rynek mięsa wieprzowego, na którym również zlikwidowano możliwość skupu interwencyjnego mięsa wieprzowego. Kolejny rynek zostanie rozregulowany.</u>
          <u xml:id="u-60.9" who="#PosełKrzysztofJurgiel">„Agra Europe Weekly” w nr. 23(37) podaje, że zawarcie porozumienia było możliwe dzięki zgodzie na wielkie ustępstwa wobec Niemiec w sprawie dalszego wspierania niemieckiego sektora produkcji mleka. Czytamy: „Należy podkreślić, że najważniejsze okazały się znów roszczenia największych państw posiadających największe sektory rolne, czyli Włoch, Niemców, Francji, że wywierały presję na mniejsze państwa członkowskie, łącznie z interwencją pani kanclerz Angeli Merkel. W rezultacie Niemcy wywalczyły tak zwany fundusz mleczny, Włochy uzyskały wielkie ustępstwa w dziedzinie długo odkładanego systemu kontyngentów mlecznych, a Francja uzyskała ustępstwa w sprawie interwencji na rynku pszenicy oraz subsydiów do użytków zielonych. Niemcom udało się wywalczyć 350 mln euro, które do 2013 r. będą przeznaczane na restrukturyzację gospodarstw mlecznych jako jedno z nowych wyzwań, na które państwa członkowskie mogą wydawać dodatkowe fundusze. 75% będzie pochodziło z budżetu Brukseli...” Ten artykuł jest długi, nie będę całego czytał. Jeżeli ktoś się nim zainteresuje, może go znaleźć na stronie internetowej.</u>
          <u xml:id="u-60.10" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Uważam, że Przegląd Wspólnej Polityki Rolnej nie powinien być poparty przez Polskę. Powinniśmy podkreślić problemy występujące w naszym rolnictwie, bo, jak wiemy, rząd Donalda Tuska po roku sprawowania władzy zdołał rozregulować większość naszych rynków rolnych, ceny spadły od 30 do 40%. W imieniu posłów Prawa i Sprawiedliwości stawiam więc wniosek o odrzucenie tej informacji. Widać, że rząd może się starał, ale nic z tego nie wyszło i, naszym zdaniem, pan minister Sawicki niepotrzebnie popierał rozwiązania przyjęte w Brukseli 18–20 listopada 2008 r. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Dziękuję. Padł wniosek o odrzucenie informacji. Kto jest za odrzuceniem informacji, proszę o podniesienie ręki. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Za odrzuceniem informacji głosowało 8 posłów, przeciw 8, nikt nie wstrzymał się od głosu. Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PrzewodniczącyJózefKlim">Zamykam trzeci i czwarty punkt. Przechodzimy do piątego punktu. Bardzo proszę pana ministra Ławniczaka o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturŁawniczak">Dziękuję. Panie przewodniczący, panowie posłowie, szanowni państwo. Wyrównywanie szans rozwojowych i wspomaganie zmian strukturalnych na obszarach wiejskich w latach 2007–2013 z uwzględnieniem wykorzystania środków finansowych przeznaczonych na realizację celu oraz stan ich wykorzystania to bardzo ważny temat. Warto na samym początku powiedzieć, że w ciągu ostatnich kilku lat na polskiej wsi zaszły dynamiczne zmiany. Widać gołym okiem lepsze wyposażenie gospodarstw w maszyny i w urządzenia, ale przede wszystkim widać zmiany w polskich miejscowościach, w których podejmuje się wiele inwestycji w infrastrukturę, zmienia się wygląd zagród i gospodarstw. W bardzo krótkim okresie nastąpił duży postęp.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturŁawniczak">Oczywiście, wszystkie analizy nadal wykazują występowanie bardzo dużych dysproporcji pomiędzy wsią i miastem pod względem dochodowości mieszkańców, infrastruktury, dostępu do wszelkich dóbr kultury czy sportu. Na te obszary trzeba zwracać szczególną uwagę. Plan Rozwoju Obszarów Wiejskich jest jednym z mechanizmów, który chcemy skutecznie wykorzystywać, aby polska wieś zmieniała się w sposób planowy, gwarantujący, że również za kilkanaście lat środki finansowe będą dobrze spożytkowane.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturŁawniczak">Gdy mówi się o zrównoważonym rozwoju, wielofunkcyjności i konkurencyjności, tak naprawdę niewiele osób rozumie do końca te pojęcia. Widać to szczególnie w różnego rodzaju debatach społecznych i politycznych, dlatego wspólnie z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego robimy dużo, aby tę wiedzę przekazywać mieszkańcom obszarów wiejskich, ale również osobom, które nie są wprost związane z tym obszarem. Dzisiaj trzeba powiedzieć, że kluczem do rozwoju wsi jest przede wszystkim dobre wykorzystanie przestrzeni rolniczej i produkcyjnej, ochrona i pielęgnowanie zasobów przyrodniczych, krajobrazowych, poprawa lokalnej infrastruktury, bardzo ważny jest rozwój przedsiębiorczości, zwiększanie atrakcyjności tych inwestycji na obszarach wiejskich, inwestycje w kapitał ludzki, społeczny, wyrównywanie szans edukacyjnych, poprawa jakości i zwiększenie dostępności do usług publicznych, poprawa standardu i zwiększenie dostępności do narzędzi potrzebnych do rozwoju społeczeństwa informacyjnego, rozszerzenie zasięgu oddziaływania największych centrów rozwoju gospodarczego, poprawa dostępu do rynku pracy i kompleksowe zapobieganie wykluczeniu społecznemu, jak również wzrost znaczenia sektora rolno-społecznego, przetwórczego, który ma, między innymi, zdecydowany wpływ na zasobność portfeli mieszkańców wsi.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturŁawniczak">Myślę, że ostatnie zmiany, które zostały wprowadzone w PROW, są praktycznie dużym ułatwieniem dla rozwoju przedsiębiorczości. Dla przykładu – ułatwienia powodujące wiązanie mikroprzedsiębiorstwa z celem nie przez pięć, tylko przez dwa lata; bardzo oczekiwane zmiany dotyczące specyfiki zatrudnienia na obszarach wiejskich, czyli sezonowości, czasowości pewnych prac – jak wiadomo, wprowadziliśmy zatrudnienie średnioroczne, co na pewno pozytywnie wpłynie na mobilność i zwiększenie aktywności mieszkańców wsi. To bardzo mocno się wiąże ze sposobem wykorzystania środków europejskich; informowaliśmy o tym Wysoką Komisję wielokrotnie. Pragnę poinformować, że w zeszłym tygodniu uzyskaliśmy pełną akredytację na mikroprzedsiębiorstwa. Środki są zatwierdzone i w połowie kwietnia większość naboru będzie realizowana przez Agencję Modernizacji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturŁawniczak">Poproszę teraz przedstawiciela Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz resortu rolnictwa o przedstawienie horyzontalnych celów w całym pakiecie rozwoju obszarów wiejskich. Bo wiele procesów musi iść równolegle i być skoordynowane z kilkoma czy kilkunastoma programami, które są dostępne i które na bieżąco monitorujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, czy mogę zgłosić wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczącyMirosławMaliszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Pan minister Ławniczak stwierdził, że niewiele osób rozumie pewne pojęcia. Według mnie, pan tak mówił, jakby sam nie rozumiał, o co chodzi. Jeśli pan minister obraża innych ludzi i członków Komisji, to powinien przynajmniej wiedzieć, o czym się mówi. W porządku dnia ten temat jest jasno sformułowany: wyrównywanie szans rozwojowych i wspomaganie zmian strukturalnych na obszarach wiejskich. Prosilibyśmy więc o konkretne informacje: ile środków w tym podziale jest przewidzianych. Bo jeśli chodzi o kierunki rozwoju obszarów wiejskich, to może się i wiążą z tematem, ale temu powinno być poświęcone oddzielne posiedzenie Komisji. Dzisiaj mówmy o tym, ile środków wykorzystano na realizację szóstego celu horyzontalnego. I tylko na ten temat oczekujemy informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczącyMirosławMaliszewski">Dziękuję. Ja zrozumiałem wypowiedź pana ministra w ten sposób, że jest część osób, która nie rozumie, a nie, że dużo osób nie rozumie. I to akurat nie odnosiło się do członków Komisji, a na pewno nie do pana przewodniczącego. Pan minister mówił, że dużo osób uczestniczy w dyskusji, nie rozumiejąc istoty zagadnienia. Ale już tego nie rozstrzygajmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturŁawniczak">Wyjaśnię, że nie było moją intencją obrażanie kogokolwiek, źle zostałem zrozumiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczącyMirosławMaliszewski">Te słowa, panie przewodniczący, znaczyły konkretnie, że w różnych dyskusjach, które się toczą w różnych miejscach, pojawiają się osoby, które nie do końca rozumieją temat. I tak to było powiedziane. Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Stanisław Sudak, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Przede wszystkim chcę bardzo przeprosić za nieobecność pani minister Hanny Jahns, sekretarz stanu w ministerstwie, która nie mogła tutaj dotrzeć. Przekażę kilka informacji uzupełniających do materiałów, które wcześniej przygotowaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Na początek przypomnę, że cel szósty „Wyrównywanie szans rozwojowych i wspomaganie zmian strukturalnych na obszarach wiejskich” jest celem uzgodnionym w ramach Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia i wynika między innymi ze strategicznych wytycznych Wspólnoty między innymi w sprawie wspierania zróżnicowania gospodarczego obszarów wiejskich, obszarów rybołówstwa oraz obszarów o niekorzystnym położeniu ze względu na warunki przyrodnicze.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Pan przewodniczący Jurgiel zwrócił uwagę, aby nie omawiać szeroko poszczególnych kierunków działań, postaram się więc zwrócić uwagę tylko na niektóre kwestie dotyczące wybranych problemów. Pierwsza uwaga – w strategicznym celu Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia w ramach szacunkowego podziału środków przewidzianych do wydatkowania pomiędzy poszczególne cele horyzontalne założono, że 22% środków przewidzianych na realizację NSRO zostanie przeznaczonych na dwa cele: cel piąty – wzrost konkurencyjności polskich regionów i przeciwdziałanie marginalizacji, oraz cel szósty – wyrównywanie szans rozwojowych i wspomaganie zmian strukturalnych na obszarach wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Zwracam uwagę, że w NSRO na lata 2007–2015 nie przewidziano odrębnego programu operacyjnego, który dotyczyłby wspierania rolnictwa i wsi, ponieważ taki program jest zarządzany poza NSRO przez ministra rolnictwa. Szereg działań jest jednak realizowanych w ramach poszczególnych programów operacyjnych krajowych, jak również programów regionalnych. Zwróciliśmy uwagę tylko na niektóre podając przykłady działań.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">W Programie Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka szczególne znaczenie dla restrukturyzacji wsi mają działania związane z przeciwdziałaniem wykluczeniu cyfrowemu i zapewnieniem dostępu do Internetu. Chodzi o wsparcie i pokrycie kosztów dostarczania instalacji i niezbędnego oprogramowania w gospodarstwach domowych, o przeprowadzanie szkoleń. Podmiotami uprawnionymi do ubiegania się o finansowanie w ramach tego działania są jednostki samorządu terytorialnego, konsorcja jednostek samorządu i konsorcja jednostek z organizacjami pozarządowymi.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Drugie działanie w tym obszarze, na które zwracamy uwagę ze względu na znaczenie Internetu we współczesnej dobie, dotyczy również bezpośredniego dostarczania szerokopasmowej usługi dostępu do Internetu. Chodzi w szczególności o wsparcie mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, które zamierzają dostarczać tę usługę na obszarach, na których wprowadzanie jej na zasadach rynkowych jest nieopłacalne finansowo. Dlatego podmiotami uprawnionymi są mikro-, mali i średni przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-69.6" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Odbyły się już pierwsze nabory wniosków. W pierwszym działaniu zawarto 6 umów na 7,7 mln zł, w drugim działaniu, czyli dotyczącym mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw wpłynęło 11 wniosków na dofinansowanie o wartości ponad 6 mln zł. Dwa wnioski oceniono pozytywnie, nie podpisano jeszcze umów o finansowaniu.</u>
          <u xml:id="u-69.7" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Jeśli chodzi o plany, w tym roku przewiduje się jeszcze uruchomienie kolejnej tury aplikacyjnej w Programie Operacyjnym Kapitał Ludzki. W szczególności zwracamy uwagę na trzy działania, które wiążą się z Rozwojem Obszarów Wiejskich. Pierwsze działanie, nr 6.3, to jest podniesienie zdolności do zatrudniania oraz mobilności przestrzennej i zawodowej osób zamieszkujących na obszarach wiejskich poprzez przygotowanie ich do podjęcia pracy w zawodach pozarolniczych. Do 9 marca podpisano 193 umowy o dofinansowanie realizacji tego projektu na ponad 8570 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-69.8" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">W kolejnym działaniu, które dotyczy inicjatyw lokalnych na rzecz aktywnej integracji, podpisano 259 umów na ponad 12.141 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-69.9" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Następne działanie to oddolne inicjatywy na obszarach wiejskich. Podpisano 630 umów na ponad 29 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-69.10" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Inne działania, które dotyczą obszarów wiejskich, są realizowane w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Dotyczy to zarówno nowoczesnej gospodarki, infrastruktury społeczeństwa informacyjnego, wspierania innowacji, sieci szerokopasmowej, ale także rozwoju turystyki, budowy tras rowerowych, infrastruktury drogowej. Dotychczas podpisano 14 umów na 785 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-69.11" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Kolejny Program Operacyjny, w którym realizowane są działania, mające na celu wyrównywanie szans rozwojowych i wspomaganie zmian strukturalnych na obszarach wiejskich, to Program Operacyjny Infrastruktura Środowiska. Zwracam uwagę na działania, które dotyczą gospodarki wodno-ściekowej, wspierania projektów z zakresu ochrony środowisk przyrodniczych, budowy instalacji i urządzeń instalacji do produkcji energii, wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych. W tych sprawach podjęto już szereg działań. Jeśli chodzi na przykład o gospodarkę wodno-ściekową, podpisano 3 umowy na ponad 98 mln zł. W przypadku ochrony siedlisk obecnie trwa ocena złożonych wniosków. A jeśli chodzi o wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych, to nabór wniosków się rozpoczął i potrwa do połowy sierpnia.</u>
          <u xml:id="u-69.12" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Przykładowo podaliśmy również kilka informacji dotyczących wybranych regionalnych programów operacyjnych, gdzie w szczególności koncentrujemy się na tych działaniach, które mają znaczenie dla zmian strukturalnych. Tu ponownie pojawiają się kwestie związane z Internetem. Koordynację działań dotyczących społeczeństwa informacyjnego zapewni grupa robocza do spraw społeczeństwa informacyjnego w ramach komitetu koordynacyjnego NSRO. Taka grupa została niedawno powołana.</u>
          <u xml:id="u-69.13" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">W odniesieniu do niektórych innych działań zwracamy uwagę na działania w ramach regionalnych programów operacyjnych dotyczących dróg, przedszkoli, wspierania szkół czy mikroprzedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-69.14" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Z wyliczeń obowiązujących na 31 marca br. wartość wniosków o dofinansowanie w kategorii obszary wiejskie w 16 regionalnych programach operacyjnych wynosi 16,8 mld zł. A wartość podpisanych umów o dofinansowanie we wszystkich programach regionalnych operacyjnych wynosi 2144 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-69.15" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Nie wszystko da się bardzo precyzyjnie wyliczyć, ponieważ nie ma jednego programu operacyjnego, tylko w poszczególnych programach operacyjnych są różnorakie działania. Dlatego zlecamy badania ewaluacyjne i inne prace, które wiążą się z oceną wpływu programów operacyjnych na obszar wiejski. Z ekspertyzy, którą przygotowali pracownicy Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, wynika, że projekty o wartości około 41 mld euro, tj. 66% środków przeznaczonych na realizację NSRO, mogą wpływać korzystnie na obszary wiejskie. Te dane dotyczą krajowych programów operacyjnych. A jeśli chodzi o 16 regionalnych programów operacyjnych, to zdaniem Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ponad 11 mld euro wpływa bezpośrednio na rozwój obszarów wiejskich, co stanowi 68% środków z tego zakresu.</u>
          <u xml:id="u-69.16" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuKoordynacjiPolitykiStrukturalnejMinisterstwaRozwojuRegionalnegoStanisławSudak">Dodam jeszcze, że od niedawna funkcjonuje powołana w ramach komitetu koordynacyjnego NSRO grupa robocza do spraw koordynacji i komplementarności. Będzie się zajmowała koordynacją działań realizowanych w ramach programów operacyjnych na lata 2007–2013 dofinansowywanych ze środków polityki spójności, Wspólnej Polityki Rolnej, Wspólnej Polityki Rybackiej oraz działań finansowanych ze środków krajowych w ramach polityki ich rozwoju. Wydaje się, że kwestia koordynacji między tym, co jest wspierane z polityki spójności, a tym co jest wspierane ze Wspólnej Polityki Rolnej wymaga takiej grupy i dobrze, że taka jednostka powstała i zaczyna funkcjonować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję panu. Słucham, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturŁawniczak">Poproszę o wypowiedź pana dyrektora Łysonia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Proszę, panie dyrektorze.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich MRiRW Piotr Łysoń:</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Z mojej strony będzie tylko krótkie uzupełnienie. Bardzo często można usłyszeć pogląd, że sprawy wiejskie należy zrealizować w ramach programu, którym zarządza Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Bardzo dobrze, że sprawa celu horyzontalnego nr 6 jest tematem posiedzenia Komisji dlatego, że nie da się skutecznie realizować Polityki Rozwoju Obszarów Wiejskich bez tego, co jest w polityce spójności. W związku z tym niezwykle ważne jest to, co robi Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i zarządy wojewódzkie jako zarządzające programami w zakresie wsparcia Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Informacja, którą państwo uzyskali, na pewno wymaga jeszcze uzupełnienia, jak również dalszych badań. Bardzo cenny jest głos Ministerstwa Rozwoju Regionalnego o analizach i ocenach, które będą dokonywane. W szczególności powinny one dotyczyć regionalnych programów operacyjnych, które są bardzo zróżnicowane, jeżeli chodzi o zakres wsparcia Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jedne uzyskały zabezpieczenie finansowe w bardzo dużym stopniu, ale są i takie, co do których należy mieć obawy, czy istotnie będą miały takie wsparcie, jakie jest zapisane w Narodowych Strategicznych Ramach Odniesienia. A pamiętajmy, że w NSRO mówi się, że wszystkie programy operacyjne będą wspierały cel horyzontalny nr 6.</u>
          <u xml:id="u-72.3" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Wszystkie działania związane z koordynacją programów realizowanych przez ministerstwo rolnictwa oraz programów polityki spójności są ważne, ale też niezwykle ważna jest koordynacja działań w ramach tych programów, którymi zarządza minister rozwoju regionalnego. Pan dyrektor wspomniał, ile przeznacza się na ten cel pieniędzy, jak to jest monitorowane. Myślę, że wspólnie z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego powinniśmy się pochylić nad problemem monitorowania, jednoznacznie wiedzieć, które konkretnie inwestycje wpływają na Rozwój Obszarów Wiejskich. Dane Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej są dosyć ogólne. Czasami bowiem monitorowanie jest prowadzone według kodów terytorialnych i wówczas otrzymujemy niejasny obraz. Na przykład, taka inwestycja, jak autostrada może mieć kod terytorialny wiejski, bo jest realizowana na terenie wiejskim, a obszarom wiejskim służy w niewielkim stopniu. Na to też warto zwrócić uwagę.</u>
          <u xml:id="u-72.4" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Ostatnia sprawa, o której chcę powiedzieć – wspólnie z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego staramy się, aby w tworzonych obecnie dokumentach strategicznych, takich, jak koncepcja przestrzennego zagospodarowania kraju, krajowa strategia rozwoju regionalnego czy długookresowa strategia rozwoju kraju, był utrzymany odrębny cel horyzontalny dotyczący wsparcia Rozwoju Obszarów Wiejskich. To jest nasze wspólne wielkie zadanie – zatroszczyć się, żeby również w innych dokumentach o charakterze strategicznym, przygotowywanych na najbliższe lata, cel dotyczący Rozwoju Obszarów Wiejskich był potraktowany oddzielnie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-72.5" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Do dyskusji pierwszy zapisał się pan poseł Jurgiel. Zgłosił się także pan poseł Mojzesowicz. Więcej chętnych nie widzę. Zamykam listę, żeby o właściwej porze zakończyć posiedzenie. Proszę, pan poseł Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Podzielam pogląd, o którym mówił pan dyrektor Łysoń: dobrze, że wreszcie ten temat stanął na Komisji Rolnictwa. Myślę, że minister rolnictwa nie miał do tej pory świadomości, iż w ciągu półtora roku mógłby wykorzystać na obszary wiejskie w perspektywie finansowej 2007–2014 te 22%, o których mówił pan dyrektor. Stanowi to około 13–14 mld euro. Ta kwota została wykorzystana zaledwie w wysokości 0,38%. Kartka z napisem 0,3, którą pokazywała pani minister Gęsicka w telewizji, dotyczyła właśnie rolnictwa, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, ponieważ resort do tej pory nie zajął się tymi miliardami euro, proszę, aby dzisiaj zaplanował pan posiedzenie Komisji, na którym minister rolnictwa przedstawi kolejną informację dotyczącą tych środków, albo we wrześniu zażądamy czy też poprosimy o zwołanie Komisji w trybie art. 152 i wtedy będziemy pana ministra oceniać bardziej krytycznie.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Przypomnę, że w 2005 r. po przyjęciu środków na perspektywę finansową 2007–2014 – negocjował to w Brukseli również pan dyrektor Łysoń jako pracownik departamentu – Prawo i Sprawiedliwość doprowadziło do tego, że w Polsce zmieniono kierunek polityki w stosunku do rolnictwa obszarów wiejskich. Poprzednie dokumenty mówiły tylko tyle, że na obszary wiejskie mają być środki z PROW. Nie tak łatwo było dopisać do rządowych dokumentów strategii rozwoju kraju – które zostały już przyjęte – dodatkowy cel: Rozwój Obszarów Wiejskich. Następnie do Narodowej Strategii Spójności, czy, jak wcześniej określano – Narodowych i Strategicznych Ram Odniesienia, wpisaliśmy właśnie cel horyzontalny o nr 6. Na ten cel wpisano również 22% środków, które mają być przeznaczone na Rozwój Obszarów Wiejskich. Do tej pory zwracam się do pana ministra, żeby wprowadził ścisły rządowy monitoring środków, które idą z polityki spójności na Rozwój Obszarów Wiejskich. Pan powinien co miesiąc – mówiliśmy już o tym na posiedzeniu Komisji – żądać od marszałków województw informacji, jak w regionalnych programach operacyjnych jest realizowany cel nr 6. Z naszych doświadczeń i z moich kontaktów z marszałkami wynika, że to lekceważą. Powiedzieli – najpierw wykorzystajcie swoje środki, czyli przeznaczone na Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, a potem dostaniecie ewentualnie trochę pieniędzy na infrastrukturę techniczno-społeczną na wsi. Jeszcze raz formułuję swoją prośbę o comiesięczny monitoring i przedkładanie nam informacji, jak te środki są wykorzystywane, jeśli chodzi o Rozwój Obszarów Wiejskich. Przypomnę, jest to przynajmniej około 12 mld euro, bo tyle oznacza 22%.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#PosełKrzysztofJurgiel">I druga kwestia, o której mówił pan dyrektor, więc nie będę już szczegółowo jej omawiał. Rząd przygotowuje dwa dokumenty – ekspercki projekt koncepcji zagospodarowania przestrzennego kraju i krajową strategię rozwoju regionalnego. Istnieje zagrożenie, że te dwa dokumenty mogą zabrać wsi środki finansowe. Proszę pana, aby w rozmowach z ministrem rozwoju regionalnego zwrócił uwagę, czy w tych dokumentach nie likwiduje się uzgodnień, do których doszliśmy z Komisją Europejską – a więc regionalnych programów operacyjnych i Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej. Bo te środki są zapisane w dokumentach i wydawane, ale tak czuję, że rząd, jeśli uda mu się wytrzymać przez dwa lata, zmieni te dokumenty i wieś znowu zostanie bez środków, które mogłyby podnieść poziom życia. Dziwne, że w czasach kryzysu rząd, a szczególnie minister rolnictwa, nie korzysta z tych środków, żeby przyspieszyć Rozwój Obszarów Wiejskich. Jeszcze raz proszę o prowadzenie monitoringu, a także dopilnowanie, żeby w nowo przygotowywanych dokumentach nie pominięto Rozwoju Obszarów Wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-73.4" who="#PosełKrzysztofJurgiel">W związku z tym, że pan minister przygotował informację w sposób niepełny, na przykład, nie dowiedzieliśmy się, ile środków i w jakich województwach zaplanowano na Rozwój Obszarów Wiejskich, ani ile wykorzystano, prosimy o uzupełnienie tych danych. Stawiam wniosek o odrzucenie tej informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Pan poseł Mojzesowicz zrezygnował z zabrania głosu. Zakończyliśmy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Proszę państwa, został zgłoszony wniosek formalny. Poddajemy go pod głosowanie. Kto z panów posłów jest za odrzuceniem informacji w punkcie 5, proszę o podniesienie ręki. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">9 posłów głosowało za, 11 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Stwierdzam, że wniosek pana posła Jurgiela nie uzyskał akceptacji Wysokiej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Przechodzimy do szóstego punktu – dezyderatu skierowanego do prezesa Rady Ministrów w sprawie drastycznego wzrostu cen nawozów i skutków, jakie ten wzrost wywiera na ceny produktów rolnych oraz opłacalność produkcji rolnej. Ponieważ jedno posiedzenie Komisji było poświęcone temu tematowi i omówiliśmy projekt dezyderatu, nie przewiduję dyskusji w tym punkcie. Dyskusja już się odbyła i nie ma co jej ponawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Przepraszam, panie przewodniczący. Uważam, że jest o czym mówić. Panie przewodniczący, proszę o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">W tej chwili nie udzielam panu głosu, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Panie przewodniczący, pan nie jest tutaj wyrocznią. Ja mam prawo zabrać głos w tej sprawie. Żebym nie powiedział czegoś więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Proszę mówić coś więcej. Nie udzielam panu głosu. Tak, jak powiedziałem, dyskusja została przeprowadzona na specjalnym posiedzeniu Komisji, byli na niej przedstawiciele resortu, został przedstawiony dezyderat, nad którym w tej chwili będziemy głosować. Bardzo proszę, przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełRobertTelus">Panie przewodniczący, ale ja, jako autor dezyderatu, chcę go przedstawić. To jest nasz wniosek formalny. Są bowiem dwa teksty dezyderatów i chciałbym wytłumaczyć, nad którym będziemy głosować. Trzeba się trochę pohamować, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Proszę mi nie zwracać uwagi. W porządku dziennym jest napisane wyraźnie: rozpatrzenie projektu dezyderatu w sprawie drastycznego wzrostu cen nawozów i skutków, jakie ten wzrost wywiera na ceny produktów rolnych oraz opłacalność produkcji rolnej. Mam dezyderat, który tak się właśnie nazywa. Ponieważ odbyła się już dyskusja na posiedzeniu Komisji, nie ma sensu znów dyskutować o tym, co dogłębnie omówiliśmy. Czy jest inny wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Gdyby było napisane „głosowanie nad projektem dezyderatu”, to może miałby pan rację, ale pan sam mówi „rozpatrzenie projektu dezyderatu”. A rozpatrzenie dotyczy przedstawienia, ewentualnie dyskusji, głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Czy jest jakiś wniosek formalny? Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Panie przewodniczący, w tej Komisji mówiliśmy dość długo o mafii nawozowej i o różnych cudach, które się dzieją na rynku nawozów. Mamy prawo do dyskusji. A jeżeli pan nam zamyka usta, to jest to niezgodne z zasadami. Takich rzeczy nigdy nie było, panie przewodniczący. To jest nie do przyjęcia. Pan przekracza swoje kompetencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Kto się chce zapisać do dyskusji? Ale ograniczam czas wypowiedzi, bo naprawdę musimy wyjść do godziny 15.00. Zgłaszają się pan poseł Telus i pan poseł Mojzesowicz. Dziękuję bardzo. Każdy z panów ma trzy minuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełWojciechMojzesowicz">Ja bym nie lekceważył tematu. Sytuacja na rynku nawozowym coraz bardziej się pogarsza. Nie ukrywam, że mówiłem to już od wielu lat. Dystrybucja nawozów kuleje. My, jako producenci rolni i grupy producenckie, nie mamy żadnej możliwości przebicia się przez układy nawozowe. Pan minister rolnictwa mówił w swoim czasie, że mamy nie kupować nawozów, bo są zbyt drogie, gdyż firmy nawozowe podniosły ceny. Takie było stanowisko szefa resortu. W związku z tym będziemy wracać do tematu, bo nawozy podrożały – na przykład, polifoska kosztowała 1000 zł, a teraz musimy za nią płacić 1800–2000 tys. zł. Pan przewodniczący mówił o korzystnej cenie rzepaku. Ale, jak policzymy koszty, to się okaże o wiele mniej korzystna. Domagamy się, żeby grupom producenckim dano szansę kupowania nawozów bezpośrednio u producenta. Sytuacja jest coraz gorsza, dostęp staje się coraz trudniejszy. Firmy zarabiają, a my jesteśmy w coraz trudniejszym położeniu. Będę to nadal powtarzał, a robię to od kilku lat. Uważam, że trzeba ucywilizować rynek nawozów. Dalej tak być nie może. Szkoda, że mamy tylko trzy minuty, panie przewodniczący. Atmosfera na posiedzeniu Komisji nie jest dobra. Nigdy nikt nam nie zamykał ust. Szkoda, panie przewodniczący, że tak się stało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Nie staram się nikomu zamykać ust, uważam, że jeżeli na jednym z posiedzeń Komisji mówiliśmy przez trzy godziny na ten temat, to podejrzewam, że dziś nic specjalnie nowego nie usłyszymy. Proszę bardzo, pan poseł Telus.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełRobertTelus">Ja również ubolewam, panie przewodniczący, że pan tak podchodzi do tej sprawy. Przypomnę, że 9 maja ubiegłego roku złożyliśmy bardzo podobny dezyderat i wtedy właśnie posłowie Platformy Obywatelskiej postarali się, żeby nie było kworum po to, żeby go nie przegłosować. Między tamtym dezyderatem a obecnym jest taka mała różnica, że wtedy pisaliśmy o 30% podwyżce cen, bo o tyle podrożały nawozy, a teraz piszemy o 300%, bo tyle wynosi podwyżka cen nawozów. Od tamtego roku rząd nie zrobił nic, ministerstwo też nic, żeby zapobiec tej gonitwie cen.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PosełRobertTelus">Panie przewodniczący, dzisiejsza sytuacja i sytuacja z maja, kiedy doszło do zerwania kworum, potwierdza to, co mówią rolnicy na spotkaniach – że istnieje mafia nawozowa, w której uczestniczą również politycy. I trzeba z tym skończyć.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PosełRobertTelus">Dzisiaj przedstawiłem dwa dezyderaty i chciałem o tym powiedzieć. Ale pan przewodniczący nie pozwolił mi na to. Jeden dezyderat jest z błędem i zamierzałem przedstawić Komisji drugi dezyderat, już bez błędu. Ale pan przewodniczący nie pozwolił mi na wyjaśnienie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Miał pan jednak możność powiedzenia tego, co pan uważa za stosowne. Proszę, pan poseł Jurgiel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, pozwolę sobie przeczytać projekt dezyderatu. Spodziewam się, że Platforma nie poprze go, ale przynajmniej rolnicy będą mogli przeczytać w Internecie treść naszej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PosełKrzysztofJurgiel">„Dezyderat Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie drastycznego wzrostu cen nawozów i skutków, jakie ten wzrost wywiera na ceny produktów rolnych oraz opłacalność produkcji rolnej, skierowany do Prezesa Rady Ministrów. Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi na posiedzeniu 4 marca 2009 r. wysłuchała informacji Ministra Skarbu Państwa i Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na temat drastycznego wzrostu cen nawozów sztucznych. Komisja wyraża swoje wielkie zaniepokojenie biernością odpowiednich ministerstw i brakiem przeciwdziałania temu zjawisku. Od stycznia 2008 do stycznia 2009 r. niektóre nawozy sztuczne zdrożały o ponad 200%, natomiast ceny niektórych zbóż spadły o ponad 40%, co stawia pod znakiem zapytania rentowność poszczególnych upraw w latach następnych. Tak radykalny wzrost cen nawozów spowodował ujemne skutki w produkcji rolnej, między innymi, spadek opłacalności produkcji rolnej oraz niższe plony. Zjawiska te można zaobserwować już w przeciągu ostatniego roku, natomiast teraz nabierają one niebezpiecznego tempa. Skutkiem tego jest ogólny spadek dochodów na wsi.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Inną istotną sprawą jest sprawdzenie przez powołane do tego rodzaju działania organy państwowe, takie jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta lub Najwyższa Izba Kontroli, czy między zakładami produkującymi nawozy sztuczne nie było tzw. zmowy cenowej na ich produkty. Jak wiemy, w Polsce mamy czterech wiodących producentów nawozów sztucznych, więc ewentualność takiej operacji jest możliwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#KomisjaRolnictwaiRozwojuWsipostulujeabyPrezesRadyMinistrów">1. podjął działania mające na celu zniwelowanie wzrostu cen nawozów sztucznych,</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#KomisjaRolnictwaiRozwojuWsipostulujeabyPrezesRadyMinistrów">2. dokonał sprawdzenia, czy producenci nawozów sztucznych nie są w zmowie cenowej powodującej wzrosty cen nawozów,</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#KomisjaRolnictwaiRozwojuWsipostulujeabyPrezesRadyMinistrów">3. przedsięwziął kroki, które pozwolą złagodzić skutki podwyżki cen nawozów”. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Powiem od siebie, że poszczególne elementy tego dezyderatu popieram, ale całego nie. Zakończyliśmy dyskusję, której pierwotnie nie przewidywałem. Przystępujemy do głosowania. Kto z panów posłów jest za przyjęciem dezyderatu, który przeczytał pan poseł Jurgiel, proszę o podniesienie ręki. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">9 posłów głosowało za, 10 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Stwierdzam, że Komisja nie przyjęła dezyderatu.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Komisji. Dziękuję państwu bardzo. Protokół do wglądu w sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#PrzewodniczącyposełLeszekKorzeniowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>