text_structure.xml
84.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki. Protokół z poprzedniego posiedzenia, wobec braku uwag, uznaję za przyjęty. Porządek dzienny przewiduje pierwsze czytanie projektu rezolucji wzywającej rząd Rzeczypospolitej Polskiej do podjęcia i kontynuacji działań mających na celu zapewnienie Polsce bezpieczeństwa energetycznego poprzez dywersyfikację źródeł energii (druk nr 4004) – uzasadnia poseł wnioskodawca Joachim Brudziński. Witam pana posła. Witam przedstawicieli rządu – panią minister Joannę Strzelec-Łobodzińską ze współpracownikami. Oddaję panu głos, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, 23 marca w Świnoujściu odbyło się wmurowanie kamienia węgielnego pod największą tego typu inwestycję w tej części Europy, czyli oczywiście i w naszym kraju. Mam na myśli budowę gazoportu w Świnoujściu. Nie byłoby tej budowy, gdyby nie inicjatywa śp. Lecha Kaczyńskiego. Przypomnę, że 22 maja 2006 roku, zwołano posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, na którym określono zalecenia dotyczące przyjmowania warunków przystąpienia do inwestycji budowy gazoportu. Określono podczas posiedzenia jego lokalizację oraz podpisano kontrakty na zakup surowców.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PosełJoachimBrudziński">Państwo, jako członkowie Komisji Gospodarki, wiedzą bardzo dobrze, ile w ostatnich latach było perturbacji związanych z płynnymi dostawami gazu do Polski. Cieszy nas inicjatywa obecnego rządu. Satysfakcjonuje nas to, że pomimo upływu dwóch lat, wątpliwości i przemyśleń, podjęto tę decyzję. Budowa gazoportu jest kontynuowana. Będzie to, de facto, zupełnie nowy port na Bałtyku. Pamiętamy wciąż, ile było przeszkód, które stawiali nam na drodze nasi partnerzy i sąsiedzi. Znamy niebezpieczeństwa związane z budową Gazociągu Północnego – North Stream. Mamy świadomość tego, że nasz niemiecki sąsiad utrudniał postęp projektu, grożąc protestem i odcięciem finansowania części tej inwestycji w ramach środków unijnych, odwołując się do zagrożeń ekologicznych. Nie jestem pewien, czy wszyscy z państwa to wiedzą, ale strona niemiecka podjęła, na przełomie ostatnich miesięcy, decyzję o budowie gazoportu konkurencyjnego do Świnoujścia – gazoportu w Rostocku.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PosełJoachimBrudziński">W kontekście decyzji, które zapadły za rządów pana premiera Donalda Tuska, przy braku twardej polityki, upadł projekt Środkowoeuropejskiego Korytarza Transportowego, położonego wzdłuż linii Odry. Otwierałby on porty w Świnoujściu i w Szczecinie na południe Europy. Wiemy, że jest budowany gazoport nad Adriatykiem – w Chorwacji. W interesie naszego bezpieczeństwa energetycznego, jest połączenie go systemem interkonektorów i gazociągów północ-południe – w systemie południkowym. Docelowo powinno nam bardzo zależeć na tym, aby gazoport w Świnoujściu był połączony z gazoportem w Chorwacji. Mając świadomość tego, iż Środkowoeuropejski Korytarz Transportowy przesunął się na stronę niemiecką, przy decyzji Niemców o budowie gazoportu w Rostocku, w ramach rywalizacji, strona niemiecka będzie próbowała przejąć połączenie gazowe północ-południe, przy użyciu swojego gazoportu.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PosełJoachimBrudziński">W związku z tym wydaje się zasadne, aby Sejm, a w pierwszej kolejności Komisja Gospodarki, zwróciła się do rządu z apelem, aby zintensyfikować działania, których owocem powinno być zapewnienie Polsce bezpieczeństwa energetycznego. Drugą istotną sprawą jest, aby Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraził, poprzez przyjęcie tej rezolucji, swoją wolę do kontrolowania rządu, aby gazoport w Świnoujściu stał się elementem dywersyfikacji, a nie, jak czytamy z wielkim niepokojem, był tylko zwornikiem bezpieczeństwa. Jest to często używane sformułowanie pana wiceministra skarbu państwa Mikołaja Budzanowskiego. Gazoport w Świnoujściu nie może być zwornikiem bezpieczeństwa. Musi być istotnym elementem dywersyfikacji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PosełJoachimBrudziński">Problem leży w tym, iż docelowo moce przepustowe pozwalają na to, aby gazoport w Świnoujściu przyjmował do 4 mld3 gazu do 2014 roku. W ciągu ostatnich miesięcy Polska podpisała bardzo niekorzystną, z punktu widzenia wskaźników ekonomicznych, umowę wieloletnią ze stroną rosyjską, przedłużoną na 15 lat, na dostawy gazu z Rosji. Jest ona niczym innym jak uzależnianiem się na wiele lat od jednego dostawcy. Minimalizuje to możliwości dywersyfikacji dostaw gazu Liquefied Natural Gas poprzez gazoport.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PosełJoachimBrudziński">Warto też zainteresować się możliwością nadwyżki gazu LNG, w perspektywie eksploatacji złóż gazu łupkowego w Polsce. Stany Zjednoczone eksploatują swoje złoża, dzięki nim mają nadwyżkę gazu. Ten gaz jest tańszy niż rosyjski. Wedle wyliczeń cen, podanych przez Interfax, strona Polska rocznie przepłaca za gaz rosyjski łącznie 2 miliardy złotych. Płacimy rocznie o tyle drożej, niż za ten sam gaz płacą Niemcy. Z tą różnicą, że do Niemiec ten gaz dostarczany jest poprzez gazociąg Jamał-Europa, po dłuższej trasie. Ten gaz jednak, wedle cen rosyjskich, jest dla Niemców tańszy. Nie możemy zaakceptować tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PosełJoachimBrudziński">Bardzo niebezpieczne dla bezpieczeństwa energetycznego Polski jest to, że spółka akcyjna Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo optuje za interkonektorem na trasie północ-południe, łączącym nas z systemem gazociągów niemieckich – postuluje przyłączenie Polskiego systemu gazowego do konsorcjum Nord Stream. W pewnym sensie, poprzez odbiór gazu dostarczanego do Niemiec, poprzez Gazociąg Północny, płacąc za ten gaz, będziemy finansować, w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat, tę inwestycję. Jest ona w sposób oczywisty dla nas niekorzystna – nie tylko z punktu widzenia ekonomicznego, ale również z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polski.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PosełJoachimBrudziński">W związku z powyższym posłowie przedstawiają następującą rezolucję:</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PosełJoachimBrudziński">„§1Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża niepokój dotyczący stanu bezpieczeństwa energetycznego Polski. Polska gospodarka i polskie gospodarstwa domowe uzależnione są w dalszym ciągu, mimo podnoszonych od wielu lat obaw, od jednego źródła surowców energetycznych, jakim są dostawy z Federacji Rosyjskiej.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PosełJoachimBrudziński">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża opinię, że tylko maksymalne zróżnicowanie źródeł energii może zapewnić krajowi bezpieczeństwo energetyczne.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PosełJoachimBrudziński">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża uznanie wobec wysiłków tych polityków, którzy w swej działalności publicznej kierowali się zasadą zapewnienia Rzeczypospolitej Polskiej maksymalnej dywersyfikacji źródeł energii, w tym przede wszystkim śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który jako pierwszy z polityków podniósł postulat budowy gazoportu w Świnoujściu pozwalającego w bardzo znaczącym stopniu zapewnić Polsce nowe źródła gazu, i konsekwentnie dążył do realizacji tego projektu.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PosełJoachimBrudziński">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża uznanie i poparcie dla inicjatywy parlamentarzystów Sejmu RP z Województwa Zachodniopomorskiego zmierzającej do nadania gazoportowi w Świnoujściu imienia śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PosełJoachimBrudziński">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się do Rządu Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie działań mających na celu zagwarantowanie Polsce maksymalnego zróżnicowania źródeł energii celem zapewnienia bezpieczeństwa polskiej gospodarce i polskim obywatelom, jak również o poparcie inicjatywy zmierzającej do nadania gazoportowi w Świnoujściu imienia śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PosełJoachimBrudziński">§2 Rezolucja wchodzi w życie z dniem podjęcia”.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PosełJoachimBrudziński">Prosząc bardzo serdecznie państwa o poparcie tej rezolucji, chciałbym zacytować autora artykułu – członka zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego kancelarii pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego – pana Janusza Kowalskiego. Napisał on w jednym z dzienników „Wiadomo, że każdy sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą. Jednakże uczciwość faktograficzna wymaga poparcia tej inicjatywy, gdyż nie ulega wątpliwości, że bez determinacji śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w prowadzeniu nowoczesnej polityki energetycznej projekt budowy pierwszego na polskim wybrzeżu gazoportu do dziś pozostawałby jedynie przedsięwzięciem planistycznym”.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PosełJoachimBrudziński">Uważam, że jako parlamentarzyści, jesteśmy zobowiązani do takiej uczciwości faktograficznej. Szczególnie dotyczy to posłów będących członkami Komisji Gospodarki, na co dzień zajmujących się sprawami niezwykle ważnymi dla rozwoju gospodarczego i bezpieczeństwa energetycznego kraju. Możemy, ponad doraźnymi sporami partyjnymi, życzliwie pochylić się nad projektem tej rezolucji, o co bardzo serdecznie państwa proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo, panie pośle. Czy przed rozpoczęciem dyskusji pani minister chciałaby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecŁobodzińska">Przygotowałam pewne informacje o różnych decyzjach, ale niekoniecznie trzeba je przedstawiać na posiedzeniu tej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. W takim razie rozpoczynamy dyskusję. Czy są chętni do zabrania głosu? Proszę bardzo panie senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SenatorKrzysztofZaremba">Dzień dobry. Krzysztof Zaremba, senator ze Szczecina. Chciałem przedstawić i przypomnieć dwa fakty, które pomogą państwu podjąć decyzję w sprawie projektu rezolucji. Jeśli chodzi o konkurencję polsko-niemiecką między zespołami portów, mamy już swoje doświadczenia od 7 lat. Dwa lata przed wejściem Polski do Unii Europejskiej rząd Leszka Millera wydał zgodę, choć poprzednie rządy, wszystkich ugrupowań, które do 2001 roku tworzyły rządy, stanowczo tego odmawiały. Wydał on zgodę na tzw. Worek Turoszowski, czyli drogę w okolicach Żytawy. Argumentowaliśmy wtedy wspólnie, jako cała opozycja, teraz jako dwie strony politycznego sporu, ale wtedy, jako opozycja, że to rozwiązanie będzie generowało straty dla zespołu portów Szczecin-Świnoujście. Tak też niestety się stało. Odsunięte przez tę drogę naturalne rynki, takie jak: czeski, słowacki, węgierski, bałkański spowodowały, że roczne straty samego portu w Szczecinie to około 2–2,5 mln zł. Mówię tutaj o wpływach z opłat. Być może nie są to bardzo duże straty w skali kraju, ale dla administratorów portu, jakim jest zarząd i spółka Skarbu Państwa, są to kwoty znaczne. Ta decyzja umożliwiła znaczny rozwój portu w Rostocku i podłączenie do niego portu nad Odrą Schwedt. Są one oddalone od siebie nawet bardziej niż Szczecin i Świnoujście. Umożliwiło to jednak utworzenie analogicznego zespołu „organizmów” po drugiej stronie granicy. Jeśli dodamy do tego decyzję, która zapadła po stronie niemieckiej o budowie tamże gazoportu, która cieszy się dużym wsparciem Rządu Federalnego Niemiec, jak i władz landu Meklemburgii – Pomorza Przedniego, mamy pewien obraz, dlaczego taką rezolucję powinniśmy przyjąć.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#SenatorKrzysztofZaremba">W lutym odbyło się w Szczecinie publiczne wysłuchanie Parlamentu Europejskiego, na wniosek eurodeputowanych ze Szczecina, m.in. z Klubu Poselskiego Prawo i Sprawiedliwość. To jednak nie jest najistotniejsze, albowiem byli na nim obecni przedstawiciele wszystkich większych opcji politycznych. Na wysłuchaniu znajdowali się również przedstawiciele spółki Nord Stream. Spotkanie dotyczyło przebiegu tego nieszczęsnego gazociągu. Muszę państwu powiedzieć, że gdybyście państwo byli tam osobiście, odczulibyście państwo usilną chęć strony niemieckiej niezrozumienia tego tematu. Udawali, że nie rozumieją, o czym do nich się mówi. Fachowcy z naszej strony, między innymi kapitan będący jednocześnie hydrografem, wskazywali, że 8km na północ znajduje się naturalne zagłębienie, o głębokości 20 metrów, gdzie można ten gazociąg położyć. Nie było deklaracji, jak Niemcy sobie wyobrażają technicznie i finansowo podniesienie już pracującego gazociągu, gdzie pod wysokim ciśnieniem będzie tłoczony gaz. To przejście alternatywne dla naszych statków, o zanurzeniu do 15 metrów – maksymalnym przewidzianym dla Bałtyku – jest, poprzez ukształtowanie dna morza, w sposób naturalny zablokowane.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#SenatorKrzysztofZaremba">Tak to wygląda w praktyce, proszę państwa. Spółka Nord Stream cieszy się dużym wsparciem politycznym. Mieliśmy tu do czynienia z decyzjami politycznymi. Powiem państwu więcej. Zadałem proste, logiczne pytanie. Skoro Polska jest od lat partnerem Niemiec i Niemcy są największym partnerem handlowym dla Polski, razem jesteśmy w NATO, w Unii Europejskiej, łączy nas wiele wspólnych przedsięwzięć transgranicznych i gospodarczych – w wymiarze spółek publicznych i prywatnych – to przecież każdy rząd w Polsce, niezależnie od barw politycznych, by „nieba przychylił”, aby kolejny nowy gazociąg szedł przez terytorium Polski. Proszę państwa, nie było odpowiedzi. To pytanie zadałem dwukrotnie i dwukrotnie było ono zignorowane. Uważam, że po tym jak Wysoka Komisja pochyli się nad tą rezolucją, nie wypaczając oczywiście jej sensu, powinien Sejm RP taką rezolucję podjąć. Takie gesty bardzo wzmacniają państwo i stanowiska negocjacyjne stron, w tak dużych przedsięwzięciach, co doskonale państwo wiecie. Nie mówimy o rynku prywatnym ani o firmach prywatnych, to nie jest ta branża. Dziękuję państwu bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję panu. Teraz wypowie się pan przewodniczący Andrzej Czerwiński. Następnie pan poseł Andrzej Gut-Mostowy i pan poseł Czesław Hoc.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Słuchając wystąpienia pana posła Joachima Brudzińskiego, odnoszę nieodparte wrażenie, że zajęty ważnymi, codziennymi sprawami politycznymi, nie słuchał informacji rządu, która kilkakrotnie była przedmiotem debaty podczas posiedzeń Komisji. Dyskutowaliśmy i mogliśmy się zapoznać z faktami, dotyczącymi działań rządu w kierunku bezpieczeństwa energetycznego Polski. Nie chcę obecnie ustosunkowywać się do przedstawionej tu rezolucji, która moim zdaniem nie ma nic wspólnego z działaniami, tylko z wyrażeniem woli, aby po jej przyjęciu stało się to, co ktoś pomyślał żeby się stało.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Chciałbym zaznaczyć parę faktów. Pierwszy raz od paru kadencji pracujemy w parlamencie według uporządkowanego dokumentu, przyjętego przez Radę Ministrów, jakim jest „Polityka energetyczna Polski do 2030 roku”. Szanowny pan poseł może nie zwrócił na to uwagi, więc chciałbym go poinformować, że załącznikami do tej „Polityki…” są m.in. „Program działań wykonawczych na lata 2009–2012”. Określa on precyzyjne działania legislacyjne i ustawowe. Zawiera on 28 projektów ustaw, niezbędnych do zrealizowania, w ciągu 4 lat, aby Polska stała się rzeczywiście niezależna i miała zdywersyfikowane źródła energii. Dodano również załącznik mówiący o koniecznym bilansie energetycznym źródeł energii w naszym kraju. Przygotowywane jest, daleko posunięte, nowe prawo energetyczne, które zmotywuje samorządy regionalne do przygotowania tego bilansu. Chcę też przypomnieć wnioskodawcom, że wspólnie pracując nad aktami prawnymi, przyjęliśmy kluczowe ustawy, które już obowiązują albo są na ukończeniu, mające na celu zwiększenie poczucia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Po tych dokumentach rządowych, mamy już zweryfikowane prawo energetyczne, m.in. obowiązek handlu energią przez giełdy – tzw. obligo giełdowe. Dzięki analitykom spowodowało ono, że do przyszłego roku cena energii, w tym wypadku elektrycznej, będzie stabilna. Zanosi się na to, po wdrożeniu wielu innych przepisów, że odbiorcy końcowi energii będą chronieni przez rynek przed nadmiernym wpływem monopoli czy pozycji dominujących przedsiębiorstw energetycznych w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Z wyrazami uznania również dla posłów PiS przypomnę, że przyjęliśmy jednomyślnie ustawę o efektywności, która przeszła w zasadzie małym echem w naszym kraju. Jest ona ustawą kluczową dla bezpieczeństwa energetycznego państwa. Wskazuje ona i otwiera źródła finansowania przedsięwzięć, czyniących nasze firmy energetyczne konkurencyjnymi, w skali Europy. Mówiąc o legislacji i przygotowywaniu ustaw, to dyskusja na temat gazoportu, została zwieńczona stworzeniem specjalnej ustawy, która umożliwia nie tylko prace inwestycyjne w Szczecinie, ale również działanie systemu przesyłowego, umożliwiającego odbiór i magazynowanie tego gazu.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełAndrzejCzerwiński">W odpowiedzi na głosy dochodzące z Prawa i Sprawiedliwości, iż Polska może się znaleźć z nadmiarem gazu na naszym rynku – umowa z Katarem na dostawy gazu do Świnoujścia jest zawarta na około 1,5 mld metrów3. Ta umowa była uwarunkowana decyzją o budowie gazoportu. Nie można w świetle przepisów finansowych budować czegokolwiek, jeśli banki nie zobaczą, że to może funkcjonować. Elementem, który dał fundament dla tej inwestycji, była umowa z Katarem. Przypomnę, że była ona krytykowana wielokrotnie, że przez nią gazu będzie zbyt dużo.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Wypada powiedzieć, iż pierwszy raz od obecnej kadencji funkcjonuje w parlamencie, z woli pana marszałka, stała podkomisja do spraw energetyki, która zajmuje się na bieżąco sprawami bezpieczeństwa energetycznego. Inicjuje ona i podpowiada rozwiązania prawne, stabilizujące ceny i dające poczucie bezpieczeństwa energetycznego w kraju. Do tej pory, od trzech poprzednich kadencji, nikt nie wpadł na pomysł, iż należy branżowo i fachowo zająć się tym od strony parlamentu.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Chciałem panu powiedzieć, panie pośle, że w ramach bezpieczeństwa i dywersyfikacji naszego kraju, przygotowywany jest system tzw. interkonektorów, w tym sieci gazowych. Na ukończeniu jest połączenie z Czechami. Po stronie polskiej są daleko podjęte działania – przypomnę, że Czechy są połączone systemem południowym. Uniezależnią one nas w dużej mierze od gazu rosyjskiego. Mamy przygotowane połączenie ze Słowacją. Tworzone są również połączenia z Niemcami.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Nie wiem czy pan poseł wie, ale system elektroenergetyczny również jest w fazie realizacji. Po wprowadzeniu ustawy o obowiązku handlu energią przez giełdę, okazało się, że Polska może handlować energią ze Szwecją. Znaczące ilości energii – rzędu tysiąca MW – są już przesyłane, w obie strony, ze Szwedami. Nagle – bez huku i fajerwerków – Polska znalazła się w systemie elektroenergetycznym gwarantującym nam bezpieczeństwo oraz sprzedawanie i przesyłanie własnej nadwyżki elektrycznej.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Poinformuję również pana, panie pośle, że wszystkie cztery firmy elektroenergetyczne pracujące na naszym rynku przygotowały – dwie prywatne pomijam – bo to biznes niezależny firm elektroenergetycznych – plany inwestycyjne. Chcą one do 2020 roku włącznie w tych grupach energetycznych wprowadzić odtworzenie wytwarzania energii, na poziomie 15 tys. MW. Przypomnę, że moc zainstalowana w systemie to około 34 tys. MW.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Jeśli do tego dołożymy, szanowny panie pośle, dwie ustawy, które są procedowane i wspierane również przez posłów z pana Klubu, o prawie atomowym i inwestycjach w energetykę jądrową, to do systemu energetycznego do 2030 roku wprowadzimy, a zaczniemy wprowadzać już od 2020 roku, 6 tys. MW z elektrowni jądrowych.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Nie wiem, czy pan wie, ale gdyby pan zapytał posłów zajmujących się tematyką energetyczną, to z sumy wniosków o podłączenie i wydanych zezwoleń na fermy wiatrowe zbliżamy się w chwili obecnej do 10 tys. MW mocy pozyskiwanej ze źródeł odnawialnych – tylko z wiatru. Będzie to funkcjonowało do 2015 roku.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Niech pan policzy to, o czym powiedziałem, i porówna z pracą każdego z poprzednich rządów. Nie chcę tego oceniać, odwołuję się tylko do pana wyobraźni, jeśli jest ona wystarczająco duża. Wiem, że jest, bowiem jest pan moim krajanem – człowiekiem z gór. Poszedł pan do Szczecina i stąd wyobraża pan sobie, jak ten Szczecin powinien być promowany. Z gór czasem lepiej widać, także zapraszam częściej do siebie. Popatrzymy tam na Polskę i zobaczymy razem, że ona jest od strony bezpieczeństwa energetycznego prawie że zrównoważona. Jeśli porównujemy z tym, co było poprzednio, to, co jest teraz, to trzeba powiedzieć, że żaden rząd do tej pory nie zabezpieczył nam stabilnej dywersyfikacji dostaw paliw płynnych. Te wszystkie inwestycje, które kiedyś pan Piotr Naimski sobie wymarzył – np. rurociąg Brody-Płock – to dobry pomysł, ale bezsensowny, jeśli nie ma się umów podpisanych z Azerbejdżanem czy Kazachstanem na dostawę ropy. Wybuduje się rurociąg, przypomnę nawet, że on w dużej mierze jest już gotowy, tylko że z niego nic nie płynie. Rosja, jako dobry, silny i sprytny gracz na rynku energetycznym, potrafi mocniej i lepiej niż my wpływać na kraje byłego Związku Radzieckiego i podpisywać umowy z wyprzedzeniem.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Kończąc moje wystąpienie, liczę na to, iż poruszyłem w jakiś sposób pana wyobraźnię. Zapraszam do dyskusji na forach, gdzie dyskutujemy na temat dywersyfikacji bezpieczeństwa energetycznego państwa. Domniemywam, że przy pana poziomie inteligencji, te rezolucje, które praktycznie podgrzewają tylko atmosferę, zamienią się w konkretne zadania do realizacji, zawarte w programie energetycznym Polski do 2030 roku. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu. Teraz wypowie się pan poseł Andrzej Gut-Mostowy, następnie pan poseł Czesław Hoc.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełAndrzejGutMostowy">Panie przewodniczący, pani minister, tak jak zaznaczył wcześniej pan przewodniczący Andrzej Czerwiński, z gór widać lepiej. Ja, jako trzecia osoba pochodząca z gór, uważam za zasadne, abym również zabrał głos w tej dyskusji. Co najważniejsze, Zakopane jest najwyżej, więc z Zakopanego widać najlepiej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełAndrzejGutMostowy">Ta rezolucja, co gołym okiem widać, jest demonstracją polityczną. Do tego jest to tania demonstracja polityczna. Widać po niej, iż jest reakcją na niewątpliwe sukcesy i osiągnięcia naszego rządu, które były kontynuacją osiągnięć naszych poprzedników. Niepokojące jest to, że żywotne interesy naszego państwa, narodu i przyszłych pokoleń, są poddane bieżącym politycznym, tanim chwytom. Postaram się swoją opinię uzasadnić.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PosełAndrzejGutMostowy">Pan poseł Joachim Brudziński zdystansował się w swojej wypowiedzi od najważniejszego celu dywersyfikacji naszej energii, czyli od połączenia naszej sieci z Zachodem za pomocą interkonektorów. Wydaje się to pewnym zakłamaniem lub hipokryzją w tej rezolucji. Mówiąc o systemie dywersyfikacji, dystansuje się pan od tego, co jest w nim najważniejsze – połączenia z systemem europejskim, który gwarantuje nam dostęp do źródeł energii z całej Europy. W moim przekonaniu ta rezolucja jest hucpą polityczną i tanią demonstracją. Gdy wzywa się kogoś do tego, aby coś zrobił, oznacza to, że do tej pory tego nie robił. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję panie pośle. Teraz wypowie się pan poseł Czesław Hoc.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełCzesławHoc">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Ad vocem do wywodu intelektualnego pana przewodniczącego Andrzeja Czerwińskiego, pragnę zauważyć, że pańska wypowiedź również jest intelektualnie niespójna. Jeśli polityka energetyczna jest tak stabilna, to z jakiego powodu Komisja Europejska miałaby pomagać Polsce i wpływać na przepisy odnoszące się do naszego bezpieczeństwa energetycznego. Polska wprowadziła taki przepis w umowie z Rosją, iż Komisja Europejska musiała interweniować. W opinii pańskiej, jak i tego rządu, był to przepis bezpieczny i pasujący do nowocześnie pojmowanej polityki energetycznej. Ta niespójność jest wyraźna. Widzimy prywatyzację LOTOS, drugiej firmy paliwowej w Polsce. Widzimy prywatyzację Jastrzębskiej Spółki Węglowej, która przynosi zyski w granicach 1 mld zł. Dywersyfikacja odbywa się, aby zadbać o bezpieczeństwo energetyczne w Polsce. Spółka ta prywatyzowana jest tylko dlatego, aby załatać dziurę budżetową, a nie inwestować. Nie jest to ani stabilna ani nowoczesna polityka energetyczna.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełCzesławHoc">Chciałbym nawiązać do tego, iż zarówno pan, jak i panowie z Platformy Obywatelskiej oraz członkowie Prawa i Sprawiedliwości mamy wspólny cel, jakim jest zapewnienie Polsce bezpieczeństwa energetycznego poprzez dywersyfikację źródeł energii. Ta rezolucja jest dla nas spójna i bardzo potrzebna i wzmocni te działania, o których pan mówi.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełCzesławHoc">Wypowiem się również w aspekcie inicjatywy parlamentarzystów z województwa zachodniopomorskiego, w kwestii nadania gazoportowi w Świnoujściu imienia śp. Lecha Kaczyńskiego. Pan przewodniczący Joachim Brudziński mówił o faktografii i o tym, że w maju 2006 roku, specjalne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego poświęcone było inicjatywie budowy gazoportu. W maju 2006 roku Rada Ministrów podjęła uchwałę w tej sprawie, a w grudniu 2006 roku zapadła decyzja o jego budowie.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PosełCzesławHoc">Przypomnę fakty istotne w aspekcie nowoczesnej polityki energetycznej, ale pojmowanej przez śp. Lecha Kaczyńskiego. To nikt inny, tylko śp. profesor Lech Kaczyński, wprowadził przepis solidarności energetycznej w traktacie lizbońskim. To jest bardzo istotny fakt w aspekcie polityki energetycznej nie tylko dla kraju, ale i dla całej Europy. To pan śp. profesor Lech Kaczyński tworzył tzw. Inicjatywę Krakowską, a więc tzw. szczyt energetyczny prezydentów Litwy, Polski, Ukrainy, Azerbejdżanu, Gruzji. Był koordynatorem polityki energetycznej w regionie. To działalność pana profesora, prezydenta RP, powodowała to, że polityka energetyczna była budowana nowocześnie, perspektywicznie i była przede wszystkim skuteczna.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#PosełCzesławHoc">Ten raport państwo kontynuujecie, chociaż z dwuletnim opóźnieniem, ale to jest dobre, że podjęto inicjatywę i nie porzuciło się tego projektu. Ta rezolucja jest tylko wzmocnieniem i kontrolą społeczną, która ma zapewnić Polsce bezpieczeństwo energetyczne poprzez dywersyfikację źródeł energii. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję panu bardzo. Teraz wypowie się pan poseł Zbigniew Girzyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełZbigniewGirzyński">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, ja nie pochodzę z gór, tylko z Mazowsza.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Na szczęście.)</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PosełZbigniewGirzyński">Od lat mieszkam w Toruniu. Nie chciałbym odwoływać się do teorii, że z któregoś miejsca w Polsce sytuację widać lepiej lub gorzej. Chciałem podzielić się z Wysoką Komisją kilkoma refleksjami, które mam nadzieje doprowadzą do mądrego konsensusu w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PosełZbigniewGirzyński">Jestem gotów przyznać rację w wielu kwestiach, które poruszał zarówno pan poseł Joachim Brudziński, jak i pan przewodniczący Andrzej Czerwiński. Każdy z nas, związany ze środowiskiem politycznym, mógłby długo wymieniać swoje zasługi w sprawach, o których dziś rozmawiamy. Każdy też znalazłby w swoim „ogródku” znalazłby rzeczy, które mu się nie udały, lub mogły udać się lepiej.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#PosełZbigniewGirzyński">Mam ważną prośbę do Wysokiej Komisji. Bez względu na to, jaki będzie ostateczny kształt tej rezolucji, mam nadzieję, że zostanie ona jednak przyjęta. Niech to będzie głos nie osoby z gór, ale opinia historyka, który nieraz patrzy mniej przez pryzmat liczb, a bardziej przez pryzmat ważnej symboliki.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#PosełZbigniewGirzyński">Jeżeli ktoś z państwa wybierze się do Paryża, to najprawdopodobniej wyląduje na lotnisku Paryż-Roissy-Charles de Gaulle. Lecąc do Nowego Yorku, wyląduje na lotnisku John F. Kennedy International Airport. W Paryżu, udając się na Grób Nieznanego Żołnierza francuskiego, pod Łukiem Triumfalnym, znajdzie się pod adresem Place Charles de Gaulle –Étoile, na placu gwiazdy Charlesa de Gaulle. Kiedyś w tym miejscu był Plac Gwiazdy, Charlesa de Gaulle dodano później. Prezydentem Francji po Charlesie de Gaulleu był Georges Pompidou. Miał on hobby, bardzo ciekawe zainteresowanie – kolekcjonował nowoczesne przedmioty. Aby uczcić jego prezydenturę i wkład w historię Francji, wybudowano przepiękne, choć to kwestia gustu, Centre Pompidou – muzeum sztuki współczesnej, które, jak niektórzy twierdzą, szpeci okolicę paryskiego ratusza, a inni twierdzą, że dodaje jej uroku. Sam fakt tego, że Francuzi zdecydowali się uczcić pamięć swojego byłego prezydenta, w obszarze sztuki nowoczesnej, która była mu szczególnie bliska, jest istotny. Nikt odnośnie do tej decyzji wątpliwości nie miał. Gdy z inicjatywy prezydenta Françoisa Mitterranda budowano jeden z najnowocześniejszych budynków – Francuską Bibliotekę Narodową – nikt nie miał wątpliwości, by później nazwać ją jego imieniem.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#PosełZbigniewGirzyński">Jak państwo wiedzą, być może nie wszyscy, ale część z państwa na pewno miała okazję podróżować do Gdańska samolotem – tam wysiada się na lotnisku im. Lecha Wałęsy. Jestem przekonany, że przyjdzie czas i koncepcja jak uczcić również byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Sam będę taką inicjatywę wspierał, jeśli się ona pojawi, albowiem uważam, że każda głowa państwa polskiego ma swoje miejsce w historii. Powinniśmy to miejsce uwzględnić zarówno jako państwo, jak i społeczeństwo.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#PosełZbigniewGirzyński">Kończę już ten wywód, bo tych przykładów z innych krajów można by wymieniać mnóstwo. Celowo podawałem przykłady ludzi, którzy żyjąc stawali się patronami różnych ważnych instytucji w swoich państwach, także w Polsce. Chciałem Wysoką Komisję poprosić, bez względu na to, jaki kształt ta rezolucja będzie ostatecznie miała, abyście państwo ten konkretny zapis uwzględnili. Trzeba być człowiekiem niezwykle złej woli, nawet będąc przeciwnikiem politycznym obozu, z którego wywodził się śp. profesor Lech Kaczyński, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, aby nie zauważyć jego znaczącego wkładu w kształt naszego bezpieczeństwa energetycznego oraz w tą konkretną inwestycję. Dlatego bardzo proszę Wysoką Komisję, aby tę moją prośbę uwzględniła. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję, panie pośle. Teraz wypowiedzą się pan przewodniczący Maks Kraczkowski i pan poseł Stefan Strzałkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełMaksKraczkowski">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, proszę państwa myślę, że, w gruncie rzeczy, sytuacja jest prostsza niż na to wygląda. Wracając do faktów – strategia energetyczna, którą zaproponował rząd pana premiera Donalda Tuska, była w pewnej mierze, nie będę w tej chwili oceniał jak bardzo, efektem kilkuletniej pracy śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tak jak jest to napisane w rezolucji, prezydent Lech Kaczyński z jednej strony głośno mówił, że szanując stronę rosyjską, musimy się uniezależniać od źródeł energii i surowców, które pozyskujemy z tamtych terenów. Nie chodzi tylko i wyłącznie o dostawców związanych z federacją rosyjską, ale również pośredników. Przypominam sobie dyskusję na posiedzeniach Komisji Gospodarki oraz w kuluarach Sejmu, gdy jako posłowie Prawa i Sprawiedliwości, wspierani przez posłów lewicy, mówiliśmy o potrzebie budowania gazoportu na terenie Świnoujścia. Różniliśmy się wtedy opiniami, jako parlamentarzyści Komisji Gospodarki z częścią posłów Platformy Obywatelskiej. Nasi koledzy używali wtedy takiego argumentu, że budowa tej infrastruktury będzie bardzo kosztowna i biorąc pod uwagę możliwości kontraktacyjne, nie do końca wskazana. Dzisiaj ta strategia się zmieniła. Biorąc pod uwagę to, co dzieje się w Rostocku, plany energetyczne, o których mówili pan poseł i senator, przedstawiając stanowisko rezolucji, mamy świadomość, że działania prezydenta, jego determinacja w tym, aby powstał gazoport, były jak najbardziej słuszne. Można się dziś pod tym podpisywać – mówić, że zostały uczynione kolejne kroki. Prezydent na pewno nie będzie się bronił, z tej prostej przyczyny, że nie ma go wśród nas i nie może mówić o swoich zasługach, chociażby ustami swoich ministrów, albowiem urząd prezydenta pełni już zupełnie inna osoba.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PosełMaksKraczkowski">Przygotowałem coś dla państwa. Wczoraj zadałem sobie trud sprawdzenia, jak wyglądała ta sprawa i sprawy bezpieczeństwa, nie tylko energetycznego, ale infrastruktury krytycznej, infrastruktury informatycznej, w kontaktach Sejm – Pałac Prezydencki. Sprawa jest jasna, wszyscy pamiętamy dyskusję o kosztach budowy gazoportu. Proszę państwa, 18 marca 2010 roku, Sejm po propozycjach rządu pana premiera Donalda Tuska zaproponował zmianę ustawy o szczególnych uprawnieniach Skarbu Państwa. Chodziło w niej o dwie spółki istotne ze względu na sprawę porządku publicznego i bezpieczeństwa państwa. W dniu 18 marca 2010 roku ta ustawa została zmieniona, mimo iż Biuro Analiz Sejmowych wyraziło negatywne opinie co do usunięcia spółek teleinformatycznych ze spółek strategicznych. W dniu 22 czerwca 2010 roku, pan prezydent dostał tę ustawę do podpisania. Termin ustawy, zapisany w dokumencie stworzonym przez rząd wpisano, jako 1 kwietnia. Panu prezydentowi pozostawiono 8 dni na podpisanie dokumentu. Podkreślam fakt, iż Biuro Analiz Sejmowych, wspólnie z posłami Prawa i Sprawiedliwości, chociaż oczywiście w sposób niezależny, podnosiło bardzo proste argumenty. Przykładowo, nowa ustawa zlikwiduje listę spółek w obszarze telekomunikacyjnym i Telekomunikacja Polska czy Exatel – właściciel tysięcy kilometrów światłowodów – staną się zwykłymi spółkami, które będą mogły wejść do obrotu.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PosełMaksKraczkowski">Przypominam państwu, że Telekomunikacja Polska ma punkty łącznościowe podczas dowodzenia na czas wojny. Pan prezydent nie podpisał tej ustawy, powołując się na to, że godzi ona w bezpieczeństwo informatyczne kraju. Minął termin 1 kwietnia, 10 kwietnia mamy wypadek, ginie pan prezydent Kaczyński. W dniu 12 kwietnia Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski podpisuje bez żadnych uwag i wątpliwości tę ustawę. Oczywiście skorzystał z uprawnienia konstytucyjnego, do którego miał prawo. Każdy wedle własnego sumienia, również pan Bronisław Komorowski, powinien rozsądzić, czy to było w świetle interesów naszego państwa działanie słuszne, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PosełMaksKraczkowski">Proszę państwa, powinniśmy oddać panu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu to, co się mu należy. Pamiętać to, kto był zwolennikiem budowy portu w Świnoujściu, bo jest to, jak powiedział pan poseł Joachim Brudziński, nowy port na Bałtyku. W chwili obecnej nie należy się zasłaniać tym, że powstała kilkanaście miesięcy później strategia, która już go uwzględniała. Zwykła ludzka przyzwoitość nakazuje pamiętać o tego typu inicjatywach, z pominięciem aspektu politycznego. Odnoszę wrażenie, proszę państwa, że pomimo faktu, iż 12 kwietnia prezydenta Lecha Kaczyńskiego nie było już wśród nas, nie żył, był bardziej żywy, jako osoba stojąca na straży interesów państwa, niż osoby, które w jego imieniu podpisywały ustawy. W moim mniemaniu były one szkodliwe dla interesów państwa polskiego. Prosiłbym o przyjęcie tej rezolucji. Oprócz odwołania się do stwierdzeń takich jak: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża opinię, że tylko maksymalne zróżnicowaniu źródeł energii może zapewnić krajowi bezpieczeństwo energetyczne”, nie zawiera żadnych wątków, wedle mojej oceny kontrowersyjnych. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Teraz wypowie się pan poseł Stefan Strzałkowski, później pan poseł Waldemar Wiązowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełStefanStrzałkowski">Szanowni państwo. To wystąpienie pana przewodniczącego brzmiało tak, jakby był rzecznikiem rządu. Myślę, że Komisja nie jest agendą rządową. To tylko mała dygresja. Myślę, że pan poseł Joachim Brudziński, wspólnie z nami prezentując to stanowisko, wykazał ogromną troskę o bezpieczeństwo energetyczne całego kraju, ale zaznaczył również, co jasno wynika z tego tekstu, pozycję i chęć pomocy dla województwa zachodniopomorskiego. Myślę, że pan przewodniczący i członkowie Komisji są w stałym kontakcie z panią minister rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską. Z wiedzy, którą posiadają, dzięki pomocy pani minister, za kilka lat sytuacja województwa zachodniopomorskiego może wyglądać dużo gorzej niż kilka lat temu sytuacja ściany wschodniej.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PosełStefanStrzałkowski">Cieszę się, że są takie plany, jakie pan przewodniczący przedstawił i część z nich jest realizowana. Cieszę się, że posiedzenie Komisji jest nagrywane, ja sobie to nagranie zachowam. Nie chcę, aby wyszło tak, że chcemy bardzo dobrze i założenia mamy piękne, ale wychodzi nam jak zwykle. Nie chciałbym w 2020 roku pojechać gdzieś w góry, aby stamtąd spoglądać na sytuację województwa zachodniopomorskiego. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Teraz wypowie się pan poseł Waldemar Wiązowski, następnie pan poseł Zbigniew Kozak.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełWaldemarWiązowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, mamy rozpatrywać rezolucję dotyczącą dwóch spraw. Jedna z nich dotyczy polityki bezpieczeństwa naszego państwa, a druga uznania roli śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jako tego, który w znacznej mierze służyć chciał tej sprawie i to też czynił. Uważam, iż w obu tych sprawach należy przyjąć tę rezolucję, gdyż niczego złego ona nie przynosi. Wręcz przeciwnie – wspomaga ona działania polskiego parlamentu, które mają na celu zapanowanie nad pewnymi sytuacjami, które mogą być dla Polski zagrożeniem. Jeśli chodzi o sprawy energetyczne, w wielu wypowiedziach w Polsce słychać skargi na brak zabezpieczenia energetycznego, a z drugiej strony słychać, że grozi nam nadmiar energii. Wydaje mi się, że w tej formie, w jakiej napisana jest ta rezolucja, daje pewien asumpt do tego, aby pomyśleć o uporządkowaniu pewnych dziedzin.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PosełWaldemarWiązowski">Pan przewodniczący Andrzej Czerwiński powiedział o wielu sprawach realizowanych podczas tej kadencji. One rzeczywiście są realizowane i Sejm rozpatruje je pozytywnie. Dzisiaj jednak głównym celem naszym jest zapanowanie nad chaosem. Proszę wybaczyć, że używam takiego słowa, ale nie mam lepszego na podorędziu. Z jednej strony mówimy o nadmiarze, a z drugiej o niedoborze. Wszystkie kierunki naszego działania są tak usytuowane, że mamy importować energię elektryczną i nie wiadomo jeszcze co, gdy państwo Polskie ma zdolności wytwarzania tej energii i może ją eksportować i na niej zarabiać. Cały czas jednak patrzymy, gdzie będziemy dopłacać.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PosełWaldemarWiązowski">Wracając do sprawy rezolucji – moim zdaniem wspomaga ona troskę państwa polskiego o uzyskanie bezpieczeństwa energetycznego i w sposób należyty ocenia rolę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w tej sprawie. Uważam, że ta dyskusja zaczyna zmierzać w nieodpowiednim kierunku. Mówiąc o treści rezolucji – pierwszy akapit dotyczący sytuacji energetycznej i kierunków zaopatrzenia z federacji rosyjskiej jest prawdziwy. Tu nie ma nieprawdy. W drugiej części mowa jest o tym, że należy zapewnić krajowi bezpieczeństwo energetyczne – wszyscy się pod tym podpisujemy i nie ma takiej osoby, która by temu zaprzeczyła. Trzecia kwestia, dotycząca uznania roli prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego w procesie dywersyfikacji, jest prawdą. Mamy dwie kwestie, zależne od woli i zrozumienia sytuacji przez posłów na dzisiejszym posiedzeniu Komisji: czy należy docenić wkład śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i nadać temu gazoportowi jego imię, o co ubiegają się posłowie z województwa zachodniopomorskiego, czy też nie. Uważam, że nie wypada się wstydzić prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jak i żadnego innego.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PosełWaldemarWiązowski">Druga sprawa poruszona przez rezolucję, również zależy od woli Komisji. Należy wznieść się nad doraźne podziały partyjne i polityczne, niechęć i poprzeć tę rezolucję w takiej formie, czy okrojonej, nad którą będziemy pracować, jako rzecz oczywistą. Myślę, że to chyba tyle. Apeluję do państwa posłów, abyście się zastanowili nad tym, że czasami nie warto burzyć, a czasami warto budować. Mój klub ma taką wolę i tak będzie czynił w dalszej swojej działalności w parlamencie, w tej kadencji. Mam nadzieję, że to, co rozpoczęło się w tej kadencji, będzie kontynuowane i ten nieporządek, który jest w zabezpieczeniu energetycznym Polski, będzie opanowany. Wreszcie, być może będziemy mieli rzeczywisty bilans naszych potrzeb, możliwości i tego, co mamy zrobić, aby pokryć niedobory lub nadwyżki energii, jeśli takowe uzyskamy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję. Teraz wypowie się pan poseł Zbigniew Kozak, następnie pan poseł Jacek Bogucki.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełZbigniewKozak">Dziękuję. Panie przewodniczący, mam kilka uwag i pytań. Nie wiem, czy jest przewidziana seria odpowiedzi na te pytania. Zacznę, więc może od gór. Jeślibyśmy rzeczywiście sobie stanęli w tych górach, nawet na Giewoncie, to na północy kraju nie zobaczymy żadnej dużej elektrowni. Ta perspektywa, w jakiej nie da się jej zobaczyć, jest długa i szeroka – to nie jest na pewno nawet rok 2020 czy nawet 2025.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">A Żarnowiec?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełZbigniewKozak">To jest elektrownia regulująca. Ona więcej prądu zużywa niż daje, panie przewodniczący. Trzeba sobie z tego zdawać sprawę. To jest elektrownia do regulacji, a nie do dostarczania energii.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Ale za to duża.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełZbigniewKozak">Proszę?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Ale za to duża.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełZbigniewKozak">Co z tego, że duża…</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Ale panowie, proszę o zabieranie głosu zgodnie z porządkiem obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełZbigniewKozak">Chciałbym powrócić do słowa dywersyfikacja. Jest to w naszym przypadku uniezależnienie się od nadmiernego sprowadzania źródeł energii ze Wschodu. Co rząd robi w tym kierunku? To jest podstawowe pytanie, zwłaszcza w kontekście Grupy LOTOS. Państwo zdajecie sobie sprawę z tego, że Rosja nigdy nie sprzeda żadnej instalacji naftowej obcym państwom, a my to robimy. Mam pytanie do pani minister – jak pani minister sobie wyobraża wypełnienie założeń strategii do roku 2030, w kontekście sprzedaży Grupy LOTOS, zwłaszcza gdy przejdzie on w ręce koncernu rosyjskiego. Dziwi mnie, że premier nie widzi żadnego zagrożenia.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PosełZbigniewKozak">Rozmawiając o gazie, chciałem przypomnieć, że mamy kontrakt podpisany z Katarem na 1,2 mld3 gazu. Od roku 2014 ten gaz ma być do Polski dostarczany. Jest on bardzo drogi. Czy ten port będzie wykorzystany w pełni swoich możliwości? Bo nie wiemy, czy ten port będzie służył do importu, czy do exportu tego gazu, jeżeli spojrzymy na zasoby, które mamy w postaci gazu łupkowego. Ostatnio mieliśmy spotkanie ze specjalistami, którzy powiedzieli, że pokłady są na poziomie 1,5 mln, do ponad 5 mln m3 gazu. Takie jest moje pytanie. Generalnie mówię – dywersyfikacja to uniezależnienie się od gazu ze Wschodu. Godzimy się na to, żeby takie koncerny jak np. LOTOS mimo wszystko uzależniać od tamtych wpływów. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję panu. Teraz wypowiedzą się pan poseł Jacek Bogucki, a następnie pan poseł Tomasz Nowak.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełJacekBogucki">Panie przewodniczący, pan przewodniczący Andrzej Czerwiński rozpoczął pewien wątek. Chciałbym przytoczyć z czasów, kiedy zajmowaliśmy się samorządami, taką sytuację, która stała się już być może anegdotą, a której byłem uczestnikiem. Otóż przyjechał mój znajomy z gór, na nasze niziny, na których ja mieszkam i mówi: „słuchaj, jak tu u was jest pięknie. Jak tu wszystko daleko widać, bo u nas te góry wszystko zasłaniają”.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">I w tym temacie się różnicie. Zostawił tam swoją opozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Panowie!</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełJacekBogucki">Różnie to bywa, ale to jest fakt. W górach to się można było zawsze łatwo schować, natomiast my…</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#SenatorKrzysztofZaremba">Panie przewodniczący, to są nowe horyzonty.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Panie senatorze, proszę o spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełJacekBogucki">My tutaj na Podlasiu, musieliśmy się ciągle bronić i przed obcymi wojskami i obcymi wpływami, ze względu na połączenie pograniczne. Przechodząc do meritum, niewątpliwie klęską Polski ostatnich lat jest budowa gazociągu po dnie Bałtyku, zamiast drugiej nitki planowanej i zapowiadanej. Winnych należy szukać w ciągu dłuższego czasu niż jeden rząd. Na pewno sukcesem dla Polski jest budowa gazoportu. Zagrożeniem dla jego przyszłego funkcjonowania jest jego dostępność i konkurencyjność. Nie wiemy, na ile będzie to silny gazoport. Istotne jest także to, o czym mówili koledzy – niebezpieczeństwo konkurencyjnego przejęcia LOTOS i Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Z konkurencyjnymi przejęciami, w czasie prywatyzacji, mieliśmy niejednokrotnie w Polsce do czynienia i bardzo trudno się przed nimi uchronić i zabezpieczyć. Każdy, kto choć troszkę wie o gospodarce, powinien sobie z tego zdawać sprawę.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PosełJacekBogucki">Dużym sukcesem może być budowa elektrowni wiatrowych, o których wspominał pan przewodniczący. Chciałbym jednak przypomnieć, że jak na razie większość z tych projektów jest zrobiona w taki sposób, że złożone są wnioski i zajęta moc energetyczna – dostęp do sieci – podpisane umowy z właścicielami na wiele lat, ale nic się dalej nie dzieje. Nie powstają żadne nowe dokumentacje techniczne. Tak wygląda większość z tych projektów.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Po posiedzeniu Komisji wytłumaczę ci, spokojnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Panie przewodniczący widzę, że nawiązuje pan do tradycji pana przewodniczącego Antoniego Mężydły.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełJacekBogucki">Tak wygląda praktyka, póki co. Powstało ich stosunkowo niewiele. W budowie też jest niewiele. Wiara w to, że inne państwa nie chcą nas wykorzystać i zarobić na nas jak najwięcej, jest w polityce gospodarczej naiwnością. Chcielibyśmy, poprzez tę rezolucję, pracować. Jeśli macie uwagi – zgłoście je. Chcemy udzielić wsparcia rządowi, bo nawet premier Donald Tusk w swej wypowiedzi przyznał, że prywatyzacja LOTOS może być zagrożeniem i trzeba do tego podchodzić ostrożnie.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PosełJacekBogucki">Wszyscy powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, po jak cienkim lodzie stąpamy, jeśli chodzi o politykę energetyczną, i jak trudno będzie się nam obronić przed większymi, silniejszymi, posiadającymi więcej złóż energetycznych i większy potencjał gospodarczy krajami. Nie widzę powodu, żeby tak przekreślać i odrzucać projekt tej rezolucji. Proszę tylko o jedno – popracujmy nad tym. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Teraz zabierze głos pan poseł Tomasz Nowak.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełTomaszNowak">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, mamy dokument konkretny, druk nr 4004. Ten oto druk już w swoim tytule wzywa „Rząd Rzeczpospolitej Polskiej do podjęcia i kontynuacji działań mających na celu zapewnienie Polsce bezpieczeństwa energetycznego poprzez dywersyfikację źródeł energii”. Tytuł jest taki, jaki jest – oto wzywa do czegoś, co rząd robi. Mówił o tym nie tylko poseł Andrzej Czerwiński. O tym, że rząd pracuje i kontynuuje, mówił również poseł Czesław Hoc. Posłowie z Komisji Gospodarki również podkreślali, że rząd pracuje. Tak więc do czego wzywa ta rezolucja, jeśli rząd nad dywersyfikacją pracuje? Wzywa do podjęcia działań, rozpoczętych jak rozumiem przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, rząd – chyba nie, przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Rodzi się pytanie, dlaczego to prezydent Lech Kaczyński musiał, a nie rząd Jarosława Kaczyńskiego, podjąć i skończyć w ciągu dwóch lat inicjatywę, podpisując pewne umowy i zobowiązania, ażeby ten gazoport zaczął funkcjonować. Rezolucja wzywa do tego, aby się coś stało faktem. To stało się już faktem – budowa gazoportu jest na ukończeniu. Do czego więc wzywa ta rezolucja? Wzywa ona tylko do jednego. Do tego, aby rząd Rzeczypospolitej Polskiej nadał gazoportowi w Świnoujściu imię śp. Lecha Kaczyńskiego.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PosełTomaszNowak">Poseł Zbigniew Girzyński mówił, że w Europie nikt nie miał wątpliwości, dlaczego lotnisko de Gaullea czy jego plac miały się nazywać właśnie tak. Może rezolucje, które były przygotowane, wymieniały te wszystkie zasługi, aby jeszcze je nazwać, zrekapitulować i podkreślić? Tymczasem państwo, co stwierdzam z przykrością, szukacie pretekstu, opartego na nieprawdziwym założeniu pierwszym. Pretekstu do nazwania gazoportu imieniem śp. Lecha Kaczyńskiego i polegającego na tym, iż obecny rząd nie zapewnia Polsce bezpieczeństwa energetycznego, a poprzedni rząd to robił. Tak to wygląda, w świetle czytania semantycznego i literalnego tej rezolucji. Takie założenie obraża państwo polskie. Elementem państwa polskiego był prezydent Lech Kaczyński i niewątpliwie jego inicjatywy, jeśli były rzeczywiście tak formułowane, słuszne, celowe, to z pełnym szacunkiem należy pochylić nad nimi głowę. Prawda jest taka, że jeśli to była ta inicjatywa, to została ona skutecznie poprowadzona dopiero przez rząd Donalda Tuska, więc w tej rezolucji nie trzeba go do tego wzywać. Najwyżej można wezwać do nazwania gazoportu imieniem Lecha Kaczyńskiego. Odważcie się państwo na to i tak sformułowaną rezolucję przedłóżcie. Rezolucja powinna brzmieć: „Wzywamy Rząd Rzeczypospolitej Polskiej do nadania imienia gazoportowi w Świnoujściu śp. Lecha Kaczyńskiego”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję, panie pośle. Szanowni państwo widzę, że posłowie zgłaszają się po raz drugi. Nigdy tego typu zgłoszeniom nie odmawiałem, nie odmówię im i teraz. Najpierw wypowie się pan przewodniczący Andrzej Czerwiński, następnie pan poseł Waldemar Wiązowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Przepraszam, że zabieram głos drugi raz. W swoim wystąpieniu chciałem powiedzieć o ogólnej sytuacji, o tym, nad czym pracowaliśmy – posłowie parlamentu i rząd – w historycznym odniesieniu, od 2001 roku. Od tego momentu bowiem mam możliwość obserwowania tego, co się dzieje. Chcę krótko zwrócić uwagę na jeden temat, który pojawił się podczas dyskusji na posiedzeniu Komisji. Mam na myśli gaz łupkowy. Odwołam się do tego, co powiedział Zbigniew Kozak, który był inicjatorem spotkania z grupami kanadyjskimi i amerykańskimi dotyczącymi gazu łupkowego. Mogliśmy usłyszeć coś, co daj Boże mogłoby się stać w Polsce. W Stanach Zjednoczonych gazoporty nie funkcjonują. Gdyby tak zdarzyło się w Polsce, byłaby to bardzo dobra sytuacja. Dziesięć lat temu w USA tak intensywnie zaczęto eksploatować złoża tych gazów, że import gazu konwencjonalnego przestał się opłacać. Naukowcy i osoby badające nasze złoża jednoznacznie twierdzą, że gaz łupkowy w Polsce jest. Problemem jest zbadanie, ile go jest i jakie będą koszty jego wydobycia. To czas pokaże.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Nie chciałbym pisać tu optymistycznych ani pesymistycznych scenariuszy, ale w ciągu najbliższych trzech lat będziemy wiedzieli, czy Polska może mieć niezależne, tanie źródło energii. Jeśli byłby realny najkorzystniejszy scenariusz, to nie potrzeba nam żadnego importu gazu, bo będzie go, jak powiedział pan poseł Zbigniew Kozak, co najmniej parę tysięcy razy więcej, niż mamy do dyspozycji gazu konwencjonalnego.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Dlaczego ten szczegół chciałem poruszyć? Bo powinniśmy „zakasać rękawy” i zbadać wszystkie możliwości, które pozwolą nam uniezależnić się od dostaw zewnętrznych, wykorzystując własne zasoby. Osoby poszukujące gazu w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie, zwróciły nam uwagę na pewne niebezpieczeństwo. W grę wchodzą potężne układy energetyczne, które chcą, aby dodatkowych źródeł energii po prostu na świecie nie było. To są polityczne i gospodarcze układy. Słyszymy teraz w Europie – we Francji na przykład, która jest oparta na energii jądrowej – zakaz eksploatacji gazu łupkowego. Wczoraj w informacjach na stronach Onet.pl czytaliśmy: „gaz łupkowy jest kilkadziesiąt razy gorszy dla środowiska niż dwutlenek węgla”. Ale dlaczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#SenatorKrzysztofZaremba">To nie tak. Niemcy też go mają, tak samo jak Francuzi. Tu się z panem zgadzam.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Pan senator zaczyna polemizować. Ja nie chcę być fachowcem na ten temat. Nie ulega wątpliwości, że gaz – konkretnie metan – jest dwadzieścia jeden razy gorszy dla środowiska niż dwutlenek węgla. Takim samym metanem jest jednak gaz konwencjonalny. To jest ten sam gaz, tylko zaczyna się potężne lobby finansowe deprecjonowania tego, co mamy u nas. Jeśli chcemy uniezależnić Polskę, to trzymajmy się razem pewnej polityki, a nie przepychajmy się, zmuszając rząd i go oceniając. Ta rezolucja nic nie da i ani o milimetr nie posunie sprawy bezpieczeństwa do przodu. Wnioskodawcom chciałem to przekazać, bo daj Boże, chciałbym by tak było, aby gazoport nasz północny po prostu był nieczynny. Byśmy mieli swojego gazu tyle, byśmy nie musieli importować, a jest to teoretycznie możliwe już za trzy lata.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Teraz głos ma pan poseł Waldemar Wiązowski, po nim pan dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PosełWaldemarWiązowski">Mam tylko jedną uwagę. Z prezydentem Lechem Kaczyńskim współpracowały dwa rządy. Odniosę się do wypowiedzi pana posła Tomasza Nowaka. Poprzedni rząd pracował z nim dwa lata, obecny dwa i pół roku. Dlatego powinniśmy postrzegać sytuację obecną, związaną z bezpieczeństwem energetycznym, poprzez działalność obu rządów. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Teraz wypowie się pan dyrektor, a następnie pan poseł wnioskodawca i będziemy zmierzać do zakończenia. Panie pośle Kozak, ja przepraszam, ale uważam, że pańskie pytanie było z jednej strony może i istotne, ale z drugiej strony wykraczające poza materię rezolucji. Tę dyskusję i odpowiedzi na pańskie pytania należy przenieść na inne posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełZbigniewKozak">Dobrze, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Tym bardziej że sala dostępna jest jeszcze przez pół godziny. Oczywiście, jeśli będzie to konieczne, to przedłużymy posiedzenie, ale jeśli nie jest to konieczne, proszę o zaakceptowanie moich propozycji. Proszę bardzo o głos pana dyrektora.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#DyrektorDepartamentuRopyiGazuMGMaciejKaliski">Panie przewodniczący, wielce szanowni państwo, chcę zabrać głos tylko i wyłącznie w kwestii merytorycznej. Nie ustosunkuję się do żadnej kwestii politycznej i tak proszę zrozumieć moją wypowiedź. Państwo piszecie w rezolucji o „niepokoju dotyczącym stanu bezpieczeństwa energetycznego Polski” – cytuję dosłownie. Polska w analizach Unii Europejskiej i w naszych analizach jest państwem, które jest najbardziej bezpieczne w Europie, nie uwzględniając państw skandynawskich, które mają inną strukturę energii pierwotnie. Nasze bezpieczeństwo energetyczne jest uzależnione tylko w 30% od zewnętrznych źródeł energii. Prawdą jest, że w gazie jest to 70%, a w ropie naftowej ponad 95%. Jeśli coś takiego piszemy, to piszmy precyzyjnie, o co chodzi.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#DyrektorDepartamentuRopyiGazuMGMaciejKaliski">Muszę się odnieść do wypowiedzi pana posła wnioskodawcy, który nie zostawił, moim zdaniem, suchej nitki na porozumieniu z Rosjanami. Nie przedłużaliśmy umowy, panie pośle. Umowa obowiązuje do 2022 roku. Myśmy ją tylko uzupełnili o brakujące 2,5 mld m3 gazu, których brakowało po wycofaniu się z umowy spółki RosUkrEnergo. Okres trwania umowy się nie zmienił. Jestem zaskoczony, że państwo z takim entuzjazmem i zaufaniem podchodzicie do prasy i mediów rosyjskich. Mam na myśli ostatnią publikację Interfaxu, który podał wygodne dla siebie z różnych przyczyn, nie wchodźmy w szczegóły, ceny, po których kupują różni odbiorcy w Europie. Żaden z odbiorców nie sprostował tego ani nie potwierdził. My rzeczywiście płacimy drożej o 11%, państwo doskonale wiecie, że była to decyzja związana z tym nieszczęsnym kontraktem z RosUkrEnergo w 2006 roku, gdy przymuszeni zgodziliśmy się na podniesienie ceny o 11%. Do tej pory ta cena jest płacona.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#DyrektorDepartamentuRopyiGazuMGMaciejKaliski">Pan poseł również zarzucił, że Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo planuje połączenie interkonektorowe w Niemcami. Jak mamy być połączeni z systemem europejskim, jak mamy solidarnie współpracować w zakresie dostaw energetycznych, jeżeli mamy tylko jedno połączenie z Niemcami w Lasowie, które ma 0,9 mld m3 przepustowości, a jest rozbudowane do 1,5 mld m3. Jak nam Rosjanie odetną wschód, to mamy 1,5 mld m3 na chwilę obecną. Co więcej? Nic, bo gazoport będzie otwarty dopiero 1 lipca 2014 roku. Naszym istotnym celem jest połączenie się z Europą. Musimy mieć to połączenie. Nie wiem, skąd te informacje na temat zaniechania przez Unię Europejską priorytetu dla połączenia północ-południe. Ja o tym nie wiem, a codziennie z Komisją Europejską jestem w stałym kontakcie. Przygotowujemy materiały szczegółowe. Nikt takiego projektu zmiany stanowiska nam nie zgłaszał.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#DyrektorDepartamentuRopyiGazuMGMaciejKaliski">Proszę państwa, jeszcze jedna sprawa – jeśli nie zwiększymy własnego wydobycia, nigdy się nie uwolnimy od gazu rosyjskiego. Nie uwolni się Europa, ponieważ Nabucco nie ma w tej chwili zbilansowanych dostaw gazu. Wiem, ponieważ słyszałem w poniedziałek na własne uszy, w Turcji, że Turcy rozmawiają z Rosjanami, aby wypełnić Nabucco w brakującej części gazem rosyjskim. Wobec tego gaz rosyjski będziemy mieli i z północy, i z południa, i z wschodu, i z zachodu. Jeżeli chcemy, to jedyną szansą dla Polski jest dywersyfikacja polegająca na zwiększeniu krajowego wydobycia.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#DyrektorDepartamentuRopyiGazuMGMaciejKaliski">Chciałem na zakończenie, jako stary praktyk, powiedzieć i wyrazić żal, że ludzie u nas się nie uczą, nie przygotowują się, nie pogłębiają wiedzy. Mamy mnóstwo pseudoekspertów. Nie chce się odnosić do tego, co było powiedziane na posiedzeniu o uczciwości faktograficznej. My o konieczności budowy gazoportu mówiliśmy 30 lat temu. Dysponuję dokumentacją na ten temat. Fakt, że dopiero w 2006 roku zapadały decyzje polityczne. Proszę jednak nie sądzić, że świat krajowej nauki i polscy naukowcy nie sygnalizowali tego problemu już 30 lat temu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Panie dyrektorze, ja chciałbym uniknąć dyskusji, w którą pan wszedł. Pan wybaczy, ale to jednak była polityka. Krótko tylko zrekapituluję i poinformuję państwa, iż pan mówi o kontrakcie. Powiem tylko to, co sam chcę powiedzieć i więcej głosów do tej dyskusji nie dopuszczę. Prosiłem pana premiera Waldemara Pawlaka o odtajnienie instrukcji negocjacyjnych. Prosiłem najpierw premiera, premier mnie odesłał do premiera Pawlaka. W tej chwili to już żadna tajemnica. Odmówiono mi, przyczyn się mogę tylko domyślać. Powie mi pan, że to racja stanu. Uważam, że jeśli było tych instrukcji kilka, to musiały one być zmieniane. Powinno się wyjaśnić, dlaczego były zmieniane. Uważam, że to kiedyś się stanie. Bardzo proszę, skończmy jednak już dyskusję na ten temat. To w materii, o której dziś mowa, nie przybliży nas do niczego. Pan poseł wnioskodawca chciał zabrać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo, nie będę odnosił się do słów pana dyrektora. Również odnoszę wrażenie, iż było to wystąpienie nie merytoryczne, a polityczne. Nie jest dobrze, gdy się porządek rzeczy miesza. Pozostawmy politykę politykom, dyrektorom zostawmy ich kwestie merytoryczne. Odnosząc się do wypowiedzi pana przewodniczącego Andrzeja Czerwińskiego, któremu bardzo serdecznie dziękuję za miłe słowa, bo wierzę, że szczere, pomimo tego rezonerskiego tonu.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PosełJoachimBrudziński">Panie przewodniczący, z mojego rodzinnego Nowego Sącza i Sądecczyzny wyniosłem również, pośrednio dzięki panu, ponieważ, jak pan wie, pana szanowna małżonka, której się bardzo nisko kłaniam, uczyła mnie matematyki, podstawową wiedzę. Z tej wiedzy wynika, panie pośle, nie mniej ni więcej, tak to po latach sobie teraz próbuję ustalić, że 336 dolarów, to cena za 1 tys. m3 gazu, to więcej niż 271 dolarów. Te 336 dolarów uśrednionej ceny za 1 tys. m3 płaci Polska, a 271 dolarów, za ten sam 1 tys. m3 gazu płacą Niemcy. To tyle, jeśli chodzi o ten niepokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">To raczej pytanie do pana dyrektora.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Wolę jednak z panem polemizować niż z panem dyrektorem. Druga kwestia odnosi się do uwagi pana posła Andrzeja Gut-Mostowego z Zakopanego. Dotyczyła ona interkonektorów i przyłączenia się do systemu gazociągów niemieckich. Szanowni państwo – gaz rosyjski, czyli również ten gaz, który popłynie Gazociągiem Północnym do Niemiec, jest dysponowany nie jako decyzja ekonomiczna, a polityczna. Rosyjski gaz dla Niemiec to rzeczywiście dywersyfikacja. Niemcy gazem rosyjskim uzupełniają niedobór gazu pozyskiwany z innych kierunków. Nasze przyłączenie, poprzez politykę PGNiG, w pierwszej kolejności systemu gazociągów niemieckich, będzie skutkowało niczym innym, tylko tym, że my ten sam gaz rosyjski kupimy z kierunku niemieckiego, tylko zapłacimy za niego drożej. To są nasze wątpliwości, do których mamy prawo. Możemy też stawiać tego typu zarzuty, że możemy finansować inwestycję, która z oczywistych powodów jest dla nas niekorzystna. Mówię o inwestycji Nord Stream.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PosełJoachimBrudziński">Miałem nie odnosić się do wypowiedzi pana dyrektora, przepraszam, ale mam jedną uwagę. Mając na myśli połączenie północ-południe i zaniechanie ze strony Polski, mówiłem o Środkowoeuropejskim Korytarzu Transportowym. To, że musimy się połączyć poprzez gazociąg w Świnoujściu z gazociągiem na wybrzeżu Chorwacji, to oczywiście się zgadzam. Mówiłem tylko o Środkowoeuropejskim Korytarzu Transportowym, pan dyrektor mnie nie zrozumiał.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PosełJoachimBrudziński">Odnosząc się do nadmiaru gazu, panie przewodniczący, nie miałem na myśli gazu, który Polska może pozyskać czy to z Kataru, czy to poprzez gazoport. Mówiłem o nadmiarze gazu rosyjskiego. Stąd te wątpliwości, o których mówił też pan przewodniczący Wojciech Jasiński. Stąd te wątpliwości, przed którymi musiała nas bronić Unia Europejska – czyli kontakt gazowy z Rosją, który jest kontraktem utajnionym i w sposób oczywisty wypaczającym ideę dywersyfikacji. Jeśli, tak jak mówiłem, zmienia się projekt budowy gazoportu jako integralnej części dywersyfikacji, a mówi się o nim jako o zworniku bezpieczeństwa, to wtedy mamy prawo mieć wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PosełJoachimBrudziński">Proszę państwa, wracając do istoty rzeczy, czyli do rezolucji. Jest czas sporów politycznych, jest czas na spory merytoryczne i jest też czas, w którym możemy pochylić się nad pewnymi propozycjami ponad doraźnym sporem politycznym. W związku z powyższym odnoszę się do wypowiedzi pana posła Tomasza Nowaka. Jako poseł wnioskodawca proponuję zmiany, które być może sprawią, że rezolucja będzie do zaakceptowania również przez państwa parlamentarzystów z Platformy Obywatelskiej czy z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jeśli to wzbudza wątpliwości, usuńmy pierwsze zdanie z tej rezolucji i poprzestańmy na jej rozpoczęciu od „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża opinię, że tylko maksymalne zróżnicowanie źródeł energii może zapewnić krajowi bezpieczeństwo energetyczne”. Tu, jak sądzę, nie ma wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Zaraz, proszę chwilę poczekać panie przewodniczący. To już trochę wykracza poza materię. Chciałbym wpierw zakończyć pierwsze czytanie. Później przejdziemy do ewentualnej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Taką gotowość wyrażam.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Czy możemy przyjąć to, co powiedział pan poseł wnioskodawca i zamknąć oraz podsumować dyskusję? Zamknijmy to.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełTomaszNowak">Mam wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Ponieważ pan poseł się do mnie zwrócił, ale pytanie powinno być przekazane panu dyrektorowi, więc służę jako przekaźnik. Panie dyrektorze, chciałbym zapytać, bo to mnie bardzo zaniepokoiło, zwłaszcza, że źródło informacji matematycznej było ujawnione, chciałbym się dowiedzieć, czy pan poseł Joachim Brudziński ma rację, czy pan ma rację odnośnie do ceny gazu. Pan Brudziński powiedział, że ceny gazu to 271 dolarów, a my płacimy 336 dolarów. To jest trochę więcej, niż 11%, więc kto ma rację?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#DyrektordepartamentuMGMaciejKaliski">Zarówno jedna, jak i druga cena jest nieprawdziwa. Tyle mogę powiedzieć. Być może, że jest taka w poszczególnych kontraktach. Niemcy mają je przedłużone do 2035 roku. Skala tych kontraktów jest inna. My bierzemy niecałe 10 mld m3 od Rosji, a Niemcy pięciokrotnie więcej. Pojawia się więc efekt skali. Proszę zauważyć, jaka jest współpraca między Rosją a Niemcami, przy wspólnej realizacji projektów energetycznych, a jakie jest nasze stanowisko do tych wszystkich zagadnień. Być może pewna różnica występuje, ale nie jest prawdą to, co podał pan Joachim Brudziński. Tyle mogę powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PosełTomaszNowak">Chciałbym złożyć wniosek formalny. W związku z tym, że rezolucja jest niespójna wewnętrznie i merytorycznie, budzi wiele wątpliwości, składamy wniosek o odrzucenie jej w pierwszym czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#LegislatorAleksandraWolna">Trzeba zamknąć pierwsze czytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. W takim razie zamykamy pierwsze czytanie i przystępujemy do głosowania. Proszę panów, mamy na posiedzeniu posłów spoza Komisji, proszę o głosowanie tylko członków Komisji.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Kto jest za przyjęciem wniosku przedłożonego przez pana posła Tomasza Nowaka o odrzucenie projektu rezolucji w pierwszym czytaniu?</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Stwierdzam, że Komisja odrzuca wniosek przy 9 głosach za, 13 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Przystępujemy do pracy Komisji. Zdaje się, że stracimy kworum? Oddaję w takim razie głos panu posłowi wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Panie przewodniczący, ale kworum jest.)</u>
<u xml:id="u-66.5" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dobrze, nad wnioskiem można pracować, dajmy temu spokój.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Wychodząc naprzeciw tym uwagom, które padły zarówno z ust przedstawicieli opozycji, przede wszystkim z ust przedstawicieli koalicji rządowej, proponuję, aby w tej rezolucji zrezygnować z pierwszego zdania. Rozpocząć ją należy od zdania: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża opinię, że tylko maksymalne zróżnicowanie źródeł energii może zapewnić krajowi bezpieczeństwo energetyczne”. Następnie, treść tej rezolucji pozostawić w tym samym brzmieniu i zdanie „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się do Rządu Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie działań mających na celu zagwarantowanie Polsce zróżnicowania źródeł energii celem zapewnienia bezpieczeństwa polskiej gospodarce i polskim obywatelom (…)”, wykreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">To jest część zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Z tej części zdania można zrezygnować i zostawić fragment: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się do Rządu Rzeczypospolitej polskiej o poparcie inicjatywy zmierzającej do nadania gazoportowi w Świnoujściu imienia śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej”. Taka jest propozycja. Wtedy ta rezolucja odnosiłaby się, zgodnie z sugestią pana posła Tadeusza Nowaka tylko do inicjatywy docenienia i dostrzeżenia osiągnięć i determinacji pana prezydenta. Myślę, że byłby to również wkład Wysokiej Komisji w to, ażeby chociaż w ten sposób pokazać opinii publicznej, że potrafimy być, rzadko, ale jednak ponad tymi doraźnymi sporami. Tego ma dotyczyć ta inicjatywa.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję. Chciałem spytać, czy Biuro Legislacyjne panuje nad sytuacją?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#LegislatorAleksandraWolna">Szanowni państwo, nazywam się Aleksandra Wolna i jestem pracownikiem Biura Legislacyjnego. Poprawka pana posła, która zostanie zgłoszona na piśmie, polega na skreśleniu pierwszego zdania…</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#LegislatorAleksandraWolna">Natomiast w końcówce…</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Pierwszej części ostatniego zdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#LegislatorAleksandraWolna">Zostać ma tylko: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się do Rządu Rzeczypospolitej polskiej o poparcie inicjatywy zmierzającej do nadania gazoportowi w Świnoujściu imienia śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej”. Jeśli można…</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Tak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#LegislatorAleksandraWolna">Jeśli można, mam pytanie: czy w związku z tym tytuł rezolucji nie powinien zostać zmodyfikowany?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Tak, oczywiście ma pani absolutną rację. Nie wiem czy zrezygnować ze słowa „wzywającą”…</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Bardzo przepraszam, „wzywającą” jest to normalny tytuł rezolucji. Nie sądzę, by było to coś obraźliwego.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Tak, ja staram się wyjść naprzeciw…</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#SenatorKrzysztofZaremba">Kontynuacją może.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Rezolucja wzywająca Rząd Rzeczypospolitej Polskiej…</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#SenatorKrzysztofZaremba">Do kontynuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PosełJoachimBrudziński">„Rezolucja wzywająca Rząd Rzeczypospolitej Polskiej do kontynuacji działań mających na celu zapewnienia Polsce bezpieczeństwa energetycznego poprzez dywersyfikację źródeł energii”. Oczywiście to jest to, że jesteśmy otwarci na propozycje ze strony opozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dobrze, pan poseł… przepraszam, jeszcze pani mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#LegislatorAleksandraWolna">Jeśli można, szanowni państwo mam dwie drobne uwagi. Słucham uwag językoznawców; województwo zachodniopomorskie powinno być pisane małymi literami.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Panie pośle, niech pan słucha.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#LegislatorAleksandraWolna">Wiem, że to ma za zadanie podkreślić znaczenie tego regionu, ale w języku polskim województwo zachodniopomorskie należy pisać małą literą. Wydaje mi się, że trzeba też zrezygnować z paragrafu 2, iż „Rezolucja wchodzi w życie z dniem podjęcia”. W takich dokumentach jak rezolucje bądź apele z zasady nie wpisuje się takiej kwestii. Z chwilą podjęcia przez Wysoką Izbę, będzie ona podjęta. Nie będzie więc oznaczeń paragrafów. To chyba tyle, dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję, pani mecenas. Pan poseł Krasulski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PosełLeonardKrasulski">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. W czasie omawiania zmian przez posła wnioskodawcę, chciałem zwrócić uwagę na tytuł, ale mój głos okazał się spóźniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś inne uwagi? Nie słyszę. Szanowni państwo, zważywszy na poprzedni wniosek, nie zaproponuję konsensusu, bowiem go pewnie nie będzie, zatem głosujemy nad rezolucją po zgłoszonych poprawkach.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Kto jest za przyjęciem takiego projektu rezolucji?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PosełTomaszNowak">Proszę o reasumpcję. Pan poseł Zbigniew Girzyński głosował za, a nie jest członkiem Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Pan poseł Zbigniew Girzyński jest członkiem Komisji. Czy podtrzymuje pan żądanie reasumpcji?</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PosełTomaszNowak">Nie, dziękuję, przepraszam.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje wniosek przy 13 głosach za, 7 przeciw i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Wybierzemy teraz posła sprawozdawcę. Zgłaszam się na to stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Pięknie byłoby, jakby to był pan poseł Andrzej Czerwiński, ale głosował przeciw.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Czy ktoś z państwa jest przeciwny mojej kandydaturze? Nie słyszę wniosków. Wobec wyczerpania porządku zamykam posiedzenie Komisji. Informuję państwa i przypominam, że Prezydium Sejmu… Chwilę jeszcze, pan poseł sprawozdawca. Przed udzieleniem mu głosu chcę państwa poinformować, że Prezydium Sejmu zwołało wspólne posiedzenie naszej Komisji z Komisją Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PosełJoachimBrudziński">Proszę państwa, chciałbym serdecznie państwu podziękować za poparcie tej inicjatywy. Dziękuję pani minister, panu dyrektorowi i szczególne podziękowania dla pana posła Andrzeja Czerwińskiego, całuję ręce szanownej małżonki, mojej znakomitej matematyczki.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechJasiński">Dziękuję, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>