text_structure.xml
43.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Środowiska z sekretarzem stanu Krzysztofem Zarębą oraz Ministerstwa Transportu z sekretarzem stanu Bogusławem Kowalskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Na początku chciałbym przywitać trzech nowych posłów, którzy zgłosili akces oraz zostali wybrani przez Sejm w skład naszej Komisji. Są to następujący posłowie: Halina Molka (RLN), Andrzej Halicki (PO) i Wojciech Picheta (PO).</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do realizacji. W punkcie pierwszym mamy wyrazić opinię, w trybie art. 34 ust. 8 regulaminu Sejmu, o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych zasobach energii i racjonalnym ich wykorzystywaniu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Jest na sali poseł Gabriela Masłowska, przedstawicielka wnioskodawców tego projektu. W posiedzeniu uczestniczą także przedstawiciele Ministerstwa Środowiska i Biura Analiz Sejmowych.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Proszę panią poseł Gabrielę Masłowską o przedstawienie projektu ustawy ze szczególnym uwzględnieniem poprawki, która została państwu doręczona dziś.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy Biuro Analiz Sejmowych zapoznało się także z tą poprawką?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychAndrzejKurkowski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Proszę więc panią poseł o zreferowanie projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełGabrielaMasłowska">Energia zasobów odnawialnych nabiera coraz większego znaczenia zarówno w Europie, jak i w całym świecie. Chodzi tu o względy gospodarcze, ekologiczne, polityczne, a także o uzyskanie niezależności energetycznej od nielicznych dostawców ropy i gazu, a co za tym idzie, bezpieczeństwa energetycznego danego kraju. Chodzi także o konieczność dekoncentracji źródeł energii, a więc rozproszenia tych źródeł w obliczu skutków wielkich awarii czy aktów terroryzmu. Chodzi również o poszukiwanie źródeł tańszej energii, która obniżałaby koszty produkcji i usług, a tym samym zwiększałaby konkurencyjność wyrobów wytwarzanych na terenie Polski czy krajów Unii Europejskiej. Jest więc też szansą na zwiększenie naszej konkurencyjności na rynkach międzynarodowych.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PosełGabrielaMasłowska">Poszukiwanie alternatywnych źródeł energii, jak wiemy, nabiera coraz większego znaczenia, co znajduje wyraz w decyzjach politycznych Unii Europejskiej. Te decyzje polegają m.in. na wyznaczaniu wprost obowiązkowego, ilościowego udziału w całkowitym zużyciu energii, energii pozyskiwanej z zasobów odnawialnych. Wiele dokumentów unijnych mówi też o tych problemach, zobowiązując poszczególne państwa do wypełniania zawartych w nich wskazań.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PosełGabrielaMasłowska">Polska w Traktacie akcesyjnym do UE zobowiązała się do osiągnięcia w roku 2010 wskaźnika udziału energii elektrycznej wytwarzanej ze źródeł odnawialnych w wysokości 7,5 proc., a w roku 2020 – 14 proc. Podpisaliśmy także protokół z Kyoto, w którym jest mowa o zmianie wskaźników wyznaczających poziom energii uzyskiwanej z zasobów odnawialnych. Obowiązuje nas także dyrektywa UE 2001/77/WE, decyzja Rady Europy z września 2002 r., dyrektywa 96/92/WE, a także Strategia rozwoju energetyki odnawialnej, przyjęta przez nasz Sejm w roku 2002.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PosełGabrielaMasłowska">Ostatnio zauważamy nasilanie się wymagań Unii Europejskiej w tym zakresie. Przekazana niedawno decyzja Rady Europy, bardzo dla nas niepokojąca, dotyczy właśnie zwiększenia udziału energii ze źródeł odnawialnych do 20 proc., w sytuacji, gdy Polska osiąga obecnie 2,5–3 proc.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#PosełGabrielaMasłowska">Mamy więc w tym zakresie wielkie zobowiązania, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że zwiększenie tego udziału podyktowane jest autentyczną potrzebą. Trzeba pamiętać, że niewypełnienie zobowiązań wobec UE grozić nam będzie albo importem zielonej energii, albo koniecznością płacenia olbrzymich kar. Odsyłam tu państwa do publikacji w niemieckim tygodniku „Neue Energie” z sierpnia ubiegłego roku, gdzie Niemcy policzyli nam, jakie kary będziemy płacić, jeśli nie wywiążemy się z tych zobowiązań. Otóż będzie to 60 euro za jedną megagodzinę niedoboru, czyli miliard euro rocznie. Ponieważ obecnie pozyskujemy zaledwie ok. 3 proc energii ze źródeł odnawialnych, pozostało nam bardzo niewiele czasu, bo tylko trzy lata do tego, aby osiągnąć zaleconą nam wielkość 7,5 proc. Konieczny jest zatem ogromny wysiłek i szybkie działanie, aby ten wskaźnik osiągnąć.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#PosełGabrielaMasłowska">Zalety odnawialnych źródeł energii można mnożyć. Jest ona bezpieczna, tańsza, uniezależnia nas od dostawców ropy i gazu, a poza tym stanowi autentyczną dywersyfikację źródeł energii i daje szanse na zwiększenie konkurencyjności naszej gospodarki. Istnieje zatem pilna potrzeba podjęcia działań, które by zmobilizowały do większego zainteresowania problemami pozyskiwania energii z zasobów odnawialnych.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#PosełGabrielaMasłowska">Dotychczas mówiłam o naszych zobowiązaniach i prawie unijnym, które nas obliguje, a teraz chciałabym powiedzieć kilka zdań o możliwościach, które będą dopełnieniem uzasadnienia do naszego projektu ustawy. Polska ma takie szczęśliwe położenie w Europie, że znajduje się na czterech jednostkach geostrukturalnych, co powoduje, że pod powierzchnią naszego kraju są ogromne baseny wód geotermalnych o temperaturze od 30 do 200oC, a nawet powyżej 200o C. Taka energia znajduje się niemal pod całym terytorium Polski, bo tylko pod ok. 20 proc. powierzchni na terenach północno-wschodnich jest tych zasobów niewiele. Takie położenie, jak potwierdziły badania wybitnego geologa, prof. Juliana Sokołowskiego, sprawia, że nie tylko mamy dostęp do nieprzebranych źródeł wód termalnych, ale także do innych zasobów i złóż. Można nawet mówić, że posiadamy całą tablicę Mendelejewa, a więc wszystkie znane bogactwa naturalne.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#PosełGabrielaMasłowska">Energia geotermalna, jak wyliczają naukowcy, jest w stanie, przy pełnym jej wykorzystaniu, przekroczyć 154 razy nasze zapotrzebowanie energetyczne w skali roku. Co się zatem dzieje w Polsce, że mimo nacisków ze strony UE, a także coraz większego zainteresowania tego typu źródłami energii ze strony środowisk miejscowych w różnych regionach kraju, istnieje jednak swego rodzaju blokada, która nie pozwala nam ruszyć tej sprawy i osiągnąć choćby tam, zaleconego nam wskaźnika 7,5 proc. energii ze źródeł odnawialnych?</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#PosełGabrielaMasłowska">Pytanie takie, które zadaliśmy sobie w gronie wnioskodawców oraz ekspertów współpracujących z nami przy tworzeniu naszego projektu ustawy, prowadzi do następujących wniosków. Po pierwsze, istnieją bariery prawne uniemożliwiające tego typu działania. Nie mówię tu celowo o woli politycznej, która w ostatnich latach bywała różna.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#PosełGabrielaMasłowska">Przedłożony przez nas projekt miał na celu właśnie podjęcie próby zminimalizowania istniejących barier prawnych, a jedna z nich są koncesje na korzystanie ze źródeł odnawialnych, zamiast pozwoleń. Koncesje są bardzo kosztowne i wymagają bardzo długiego czasu do przeprowadzenia wszystkich procedur z nimi związanych. Znam takie przypadki, że wnioski o koncesję złożone w roku 2003 rozpatrzone zostały dopiero w końcu roku 2006.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#PosełGabrielaMasłowska">Gminy, które chciałyby obecnie skorzystać z funduszy unijnych w ramach regionalnych programów operacyjnych na lata 2007–2013, nie mając takich koncesji, nie mogą wystąpić o przyznanie im takich środków. Samorządy mają też obawy, czy będą w stanie wykorzystać te środki, o ile je uzyskają, bo na przeszkodzie stoją właśnie bariery, o jakich wspomniałam. Dlaczego Słowacja buduje baseny i kąpieliska, do których zjeżdżają się m.in. Polacy, a my nie jesteśmy w stanie zrobić tego samego, choć są już zrobione badania i mamy dokładne rozpoznanie, gdzie i jakie zasoby ciepłych wód są zlokalizowane?</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#PosełGabrielaMasłowska">To, o czym mówię, zostało ostatnio potwierdzone przez niemieckie Ministerstwo Nauki, które przyznało, że Polska jest prawdziwym ewenementem, jeśli chodzi o położenie na ogromnych zasobach geotermicznych.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#PosełGabrielaMasłowska">Naszym zdaniem więc odejście, wzorem innych państw, od koncesji i przejście na pozwolenia, czyli uproszczenie procedury, oznaczałoby większą dostępność do istniejących możliwości wykorzystania tych zasobów i szybszą realizację konkretnych wniosków. Oczywiście musi się to odbywać pod kontrolą odpowiednich organów nadzoru geologicznego, bowiem dalecy jesteśmy od tego, aby pójść w tym względzie na całkowitą dowolność działań.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#PosełGabrielaMasłowska">Jednym z zasadniczych celów proponowanej przez nas ustawy jest więc zastąpienie koncesji pozwoleniami, które byłyby wydawane przez starostę lub wojewodę.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#PosełGabrielaMasłowska">Dyrektywa unijna 2001/77/WE, która nas cały czas obliguje, zawiera pewne uregulowania zobowiązujące organy powołane przez państwa członkowskie do uproszczenia i zrewidowania, a nawet zniesienia barier prawnych i pozaprawnych hamujących rozwój produkcji elektrycznej z odnawialnych źródeł, a także do usprawniania i przyspieszania procedur na odpowiednich szczeblach administracyjnych oraz zapewniania obiektywności, przejrzystości i niedyskryminującego charakteru obowiązujących zasad z pełnym uwzględnieniem specyfiki różnorodnych technologii. W naszym przypadku chodzi o uruchomienie możliwych opracowań i wytycznych dla tych działań, które będą prowadziły do podjęcia szybkiej ścieżki legislacyjnej dla producentów energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#PosełGabrielaMasłowska">To jest także dodatkowy aspekt pozwalający nam na wprowadzenie takiego rozwiązania do projektu naszej ustawy, czyli zamiany koncesji na pozwolenia dla producentów energii ze źródeł odnawialnych. Chodzi tu zatem o zejście na niższy szczebel decyzyjności, na czym zresztą polega również zasada pomocniczości, mówiąca o tym, aby ułatwiać, a nie utrudniać jednostkom niższego szczebla ich działania i rozwijanie aktywności w różnych dziedzinach.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#PosełGabrielaMasłowska">Kolejnym, bardzo ważnym rozwiązaniem zawartym w naszym projekcie jest stworzenie podstawy prawnej do przekazania odwiertów, które już są wykonane w Polsce, ale niewykorzystane. Są to odwierty po badaniach geologicznych i jest ich ok. 7 tys. na terenie niemal całego kraju. Część z nich nadaje się już dziś do użycia, bądź bezpośrednio, bądź też do dalszych poszukiwań, jeśli na terenie danej gminy zapadnie decyzja o inwestycjach dotyczących np. budowy zakładów geotermalnych. Proponujemy zatem, aby odwierty istniejące na terenie gmin przekazać tym gminom jako własność komunalną bez możliwości ich odsprzedaży. Na bazie takiego pozwolenia gmina mogłaby sama budować zakład geotermalny bądź też przekazać odwierty inwestorom prywatnym, zachowując nadal kontrolę nad taką inwestycją jako właściciel odwiertu.</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#PosełGabrielaMasłowska">Uważam, że jest to bardzo istotna sprawa, która może się przyczynić do odblokowania tych wszystkich trudności, na jakie obecnie napotykają zainteresowani wykorzystaniem zasobów geotermicznych. Dodam, że zainteresowanych stale przybywa.</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#PosełGabrielaMasłowska">To są dwa zasadnicze cele naszego projektu, czyli stworzenie sprzyjających, lepszych niż dotychczas, warunków prawnych i przekazanie istniejących odwiertów gminom jako własność komunalną. W moim przekonaniu nie ma w tej chwili lepszego pomysłu na zwiększenie zatrudnienia w gminach, zwiększenie aktywności społeczności lokalnych oraz rozwinięcie koniunktury gospodarczej w terenie, a przy tym uniezależnienie się całego kraju od dostaw energii z innych państw. Można tego dokonać poprzez wdrożenie w życie tych możliwości, które już mamy. Chodzi tylko o stworzenie bardziej sprzyjających warunków niż te, jakie są obecnie.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#PosełGabrielaMasłowska">Przedłożony projekt był przedmiotem analizy w poprzedniej kadencji Sejmu i został ostatecznie zaakceptowany przez sejmową podkomisję nadzwyczajną. Pracowała nad tym projektem przede wszystkim poseł Zofia Krasicka-Domka. Obecnie grupa posłów zdecydowała, aby po niewielkich zmianach projekt ten ponownie przedstawić Wysokiej Izbie. Nie będę tu przypominać ostatnich wydarzeń związanych z kłopotami w dostawie gazu z Rosji, bo wszyscy o tym wiemy. Uważamy jednak, że nie ma szybszej możliwości zapobieżenia podobnym sytuacjom jak ułatwienie gminom podejmowania inwestycji alternatywnych. Gminy już do tego dojrzały, o czym przekonują mnie moje codzienne kontakty z samorządowcami. W wielu miejscach są już konkretne plany, badania i nawet pieniądze na podjęcie działań, ale blokuje je brak kompletu dokumentacji, czyli brak koncesji. Wsłuchując się w te głosy, trzeba podjąć jakąś decyzję.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#PosełGabrielaMasłowska">Zdaniem posłów, w imieniu których występuję, a także ekspertów związanych z nami, jest to najbardziej sprzyjający, a może nawet ostatni moment na podjęcie prac nad tym projektem ustawy, o co też proszę Komisję Ustawodawczą.</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#PosełGabrielaMasłowska">Chciałabym jeszcze ustosunkować się do zastrzeżeń, które zgłoszone były zarówno ze strony Biura Analiz Sejmowych, jak i Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Zaraz udzielę pani głosu w tej sprawie, ale ponieważ pani wniosła do projektu poprawki, chciałbym najpierw usłyszeć opinię BAS co do całości tego projektu, już z tymi poprawkami. Jeśli zaś będą jeszcze jakieś szczegółowe kwestie, będziemy je wyjaśniać.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Chciałbym jednocześnie przypomnieć, że rozpatrujemy ten projekt pod kątem jego zgodności z prawem, ponieważ pojawiły się zastrzeżenia co do zgodności z prawem UE. Jeśli uznamy, że jest on zgodny z prawem, to wówczas pod względem merytorycznym będzie go rozpatrywała właściwa komisja sejmowa. Proszę zatem o opinię przedstawiciela Biura Analiz Sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychAndrzejKurkowski">Biuro Analiz Sejmowych zgłosiło wątpliwość co do zgodności tego projektu z celami określonymi w art. 6 dyrektywy 2001/77/WE. Wprowadzono do niego, obok istniejącego już obowiązku uzyskiwania koncesji, wynikających z prawa energetycznego, także dodatkowo obowiązek uzyskiwania zezwoleń. Dyrektywa wymaga maksymalnego upraszczania procedur administracyjnych, a w związku z tym, zdaniem Biura, wprowadzenie podwójnej decyzji administracyjnej byłoby sprzeczne z postanowieniami tej dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychAndrzejKurkowski">W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy projekt poprawki złożony do tego projektu, z którego wynika, że wprowadza się do niego zmianę polegającą na eliminacji z prawa energetycznego źródeł odnawialnych i wymogu uzyskiwania koncesji na prowadzenie tej działalności. Pozostałyby tylko zezwolenia, które byłyby wprowadzone do ustawy.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrzedstawicielBiuraAnalizSejmowychAndrzejKurkowski">W tej sytuacji odpadają podstawowe wątpliwości, które zgłaszaliśmy w naszej pierwszej opinii i obecnie już nie zgłaszamy do tego projektu żadnych zastrzeżeń natury prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Czy są uwagi co do aspektów prawnych przedstawionego projektu?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieŚrodowiskaKrzysztofZaręba">Co do aspektów prawnych tego projektu, mogę powiedzieć, że wiele jego propozycji narusza dotychczasowy porządek, szczególnie w prawie geologicznym. Zasoby geotermalne zostają tu po prostu wyłączone spod działania prawa geologicznego, co spowoduje, że nowe odwierty będą mogły robić osoby lub przedsiębiorstwa niepodlegające przepisom tego prawa. Jest to dość poważne zastrzeżenie, które prowadzi także do niezgodności z prawem energetycznym i górniczym, o czym w tym momencie nie będę się wypowiadać.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieŚrodowiskaKrzysztofZaręba">Zgodnie z tym projektem odwierty stają się miejscem dowolnej działalności każdego, kto ma na to ochotę, bez konieczności przestrzegania zasad przygotowania projektu, jego dokumentacji, jak też dokumentowania całego profilu geologicznego. Celem odwiertu jest tylko dojście do wody termalnej i wykorzystanie jej zgodnie z pomysłem przyjętym w gminie.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieŚrodowiskaKrzysztofZaręba">Wydaje mi się, że jest to bardzo kontrowersyjne, jeśli chodzi o element prawny całego przedsięwzięcia. Jeśli chodzi natomiast o aspekt merytoryczny, to choć teraz o tym nie dyskutujemy, chciałbym jednak powiedzieć, nie kwestionując przy tym celowości czy też zasadności stworzenia nowego prawa, że moim zdaniem nie jest to ustawa zgodna z tytułem, jaki umieszczono w projekcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Skoro nie ma chętnych, powiem, że to, o czym powiedział pan minister, to jest jeden z tych elementów, które zostaną wyjaśnione w czasie merytorycznych prac nad tym projektem. Chodzi tu o zgodność z prawem geologicznym i górniczym oraz innymi przepisami prawa obowiązującymi w Polsce. Mam nadzieję, że po wysłuchaniu opinii zainteresowanych będziemy mogli dojść do porozumienia w tak ważnej sprawie. Jednakże na tym etapie, po wyjaśnieniach Biura Analiz Sejmowych, biorąc pod uwagę rolę, jaką odgrywa Komisja Ustawodawcza, nie widzę potrzeby blokowania dalszych prac.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Zastrzeżenia zgłoszone przez pana ministra są ważne i ja je doceniam, ale one zostaną poddane pod dyskusję już podczas prac właściwej komisji. Pod tym kątem będą się też odnosić do poszczególnych zastrzeżeń eksperci, którzy zapewne będą z taką komisją pracować.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Jeśli nie ma już uwag ani pytań, proponuję, abyśmy przeszli do głosowania. Przypominam, że głosujemy nad niedopuszczalnością prawną tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za tym, aby przedstawiony projekt ustawy o odnawialnych zasobach energii i racjonalnym ich wykorzystaniu uznać za niedopuszczalny prawnie?</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, przy 14 głosach przeciwnych, uznała, że projekt ten jest dopuszczalny prawnie.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">W tej sytuacji prześlemy marszałkowi taką opinię. O dalszych losach projektu zdecyduje sam marszałek, który może już na tym etapie uwzględnić sugestie poszczególnych ministrów.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy pan minister chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieŚrodowiskaKrzysztofZaręba">Chciałabym jeszcze podkreślić pewne sprawy, moim zdaniem bardzo istotne dla tej ustawy. Chodzi mi mianowicie o rozbieżność między zawartością projektu a jego tytułem.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieŚrodowiskaKrzysztofZaręba">Tytuł mówi o odnawialnych źródłach energii, ale 80 proc. projektu dotyczy tylko jednego z tych źródeł, czyli geotermii, która w hierarchii bieżących możliwości efektywnego wykorzystania jest na ostatnim miejscu. Jestem bardzo zainteresowany tym, aby geotermie w naszym kraju ruszyły, ale my nie mamy do tego żadnych instalacji, a obecnie funkcjonuje w Polsce 5 tylko takich inwestycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Panie ministrze, chciałbym, aby pan dokończył swoją wypowiedź, ale proszę mieć świadomość, że Komisja Ustawodawcza już nie będzie nad tym projektem pracować. Proszę jednak o dokończenie tej interesującej informacji, która z pewnością przyniesie i nam jakieś korzyści.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#SekretarzstanuwMŚKrzysztofZaręba">Tak jak wspomniałem, mamy obecnie 5 geotermii wykorzystywanych jako źródła energii cieplnej. W krajach europejskich geotermia nie jest dotychczas wykorzystywana jako źródło energii elektrycznej z uwagi na to, że nasze zasoby mają w praktyce 50–80oC, a więc nadają się jedynie do wprowadzenia ich w system ciepłowniczy, który zresztą w okresach najniższych temperatur musi być jeszcze wspomagany ciepłem pozyskiwanym z węgla, biomasy, gazu czy oleju. Generalnie więc ta energia geotermalna nie poprawia nam bilansu energetycznego i nie uda nam się osiągnąć za jej pomocą wskaźnika 7,5 proc., zalecanego przez UE.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#SekretarzstanuwMŚKrzysztofZaręba">To jednak nie oznacza, że jestem przeciwny wykorzystywaniu wód termalnych, tyle tylko, że wiąże się to z największymi kosztami pozyskiwania energii. Geotermia podhalańska pochłonęła już blisko 250 mln zł, a wszystkie pozostałe, z wyjątkiem mszczonowskiej, są deficytowe. Do produkcji ciepła z tego rodzaju źródeł po prostu dopłacamy i dlatego jest to najdroższa energia z możliwych w energetyce odnawialnej. Znacznie większe korzyści i niemal natychmiastowe przyrosty energii dają np. wiatraki, bo proces inwestycyjny jest tu bardzo krótki. Nieco dłuższy jest proces dojścia do wykorzystywania biomasy, choć i ona jest bardziej efektywna niż wody termalne. Powinna się też w znacznie większym stopniu rozwijać energetyka solarna, jak też energetyka związana z wykorzystywaniem płytkich poziomów wodnych do pomp cieplnych. Nie można też zapominać o energii wód płynących, a mówię o tym wszystkim po to, aby zobrazować państwu, że to, co zawarte jest pod tytułem przedstawionego nam projektu ustawy, dotyczy tylko fragmentu energetyki odnawialnej, i to najtrudniejszego i najbardziej kosztownego.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Jeśli przypomnieć wypowiedź pani poseł Gabrieli Masłowskiej, to widać, że różnicie się państwo zasadniczo w ocenie tej ustawy. Mam nadzieję jednak, że problem ten zostanie wyjaśniony w gronie geologów, energetyków i finansistów. Decyzja Komisji Ustawodawczej w tej sprawie już zapadła.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do drugiego punktu porządku dziennego, czyli rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o zmianie Ustawy z dnia 12 kwietnia 2001 r. Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej (druk nr 986).</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Pierwsze czytanie tego projektu odbyło się w Sejmie i Sejm skierował go do naszej Komisji. Proszę przedstawiciela wnioskodawców o omówienie tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełPiotrŚlusarczyk">Poselski projekt nowelizacji Ordynacji wyborczej do Sejmu RP i do Senatu RP wywołał ożywioną i ciekawą dyskusję podczas pierwszego czytania. Dotyczy ona możliwości wprowadzenia tzw. systemu blokowego, czyli grupy list, tak jak to miało miejsce w ostatnich wyborach samorządowych.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PosełPiotrŚlusarczyk">Zdaniem wielu opinii wyrażanych przez specjalistów taki system sprawdził się, a jednocześnie wprowadził takie udogodnienia, które pozwoliły później na łatwiejsze wyodrębnienie zarządów w dawnych samorządach. Liczymy na to, że system blokowy będzie realizowany także przez poszczególne komitety wyborcze w odniesieniu do wyborów parlamentarnych i będzie wykorzystywany jako swego rodzaju przywilej przez te partie i te komitety, które chcą takiego łączenia list.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PosełPiotrŚlusarczyk">Projekt był opiniowany przez specjalistów i opinie te są załączone do podstawowego dokumentu. Mam nadzieję, że państwo także się z nimi zapoznaliście. Jest on zgodny z konstytucją, a także z poszczególnymi ustawami, dlatego też bardzo prosimy o pozytywne rozpatrzenie go również przez Komisję Ustawodawczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Zanim przejdziemy do dyskusji, chciałbym przedstawić swoją sugestię dotyczącą tego projektu. Otóż uważam, że powinniśmy powołać z naszego grona podkomisję, która zajmie się tym projektem, ponieważ już zgłoszone zostały do niego poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełAndrzejDera">Mam uwagę natury formalnej. Na poprzednim posiedzeniu Sejmu Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych, a także Komisja Samorządu Terytorialnego otrzymały projekt ustawy dotyczący także zmiany ustawy Ordynacja wyborcza Prezydenta RP oraz ordynacji wyborczej do samorządów i do parlamentu. Wiem, że w Klubie PSL przygotowywany jest także jeszcze jeden projekt dotyczący wyborów, słowem, zaczyna się swego rodzaju bałagan, bo jest już kilka grup zajmujących się tymi samymi zagadnieniami. Obawiam się, że w rezultacie prac tych różnych podkomisji otrzymamy kilka znowelizowanych ustaw dotyczących tych samych ordynacji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełAndrzejDera">Czy nie byłoby lepiej, żeby jakoś skoordynować te wszystkie prace – zwłaszcza w świetle niedawnego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który zwraca uwagę, że wszelkie zmiany w ordynacjach wyborczych powinny być dokonywane z wyprzedzeniem, w atmosferze spokoju i głębokiej refleksji – co pozwoliłoby patrzeć na te przepisy całościowo?</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PosełAndrzejDera">Obawiam się tego, że będziemy przyjmować najpierw jedną poprawkę, potem drugą i okaże się, że w jednej ordynacji jest jakieś rozwiązanie, które powinno być także w innej, ale tam już go nie zapisano, tak jak to jest obecnie, gdy czynione są starania, aby szybko wprowadzić do ordynacji parlamentarnej takie zapisy jak są w ordynacji samorządowej. Wkrótce może się też okazać, że trzeba je także wprowadzić do ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego i znowu będziemy nowelizować.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PosełAndrzejDera">Czy nie mógłby się tymi wszystkimi zmianami zajmować jeden zespół posłów?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełEdwardOśko">Wydaje się, że te uwagi pana posła są słuszne, zwłaszcza z punktu widzenia organizacji tworzenia prawa. Chciałbym jednak powiedzieć, że jest obecnie w Sejmie komisja do spraw ordynacji wyborczej, ale ona już kończy pracę. Pozostała tylko jedna sprawa do przegłosowania, a mianowicie wprowadzenie instytucji pełnomocnika wyborcy dla osób starszych i niepełnosprawnych, który mógłby oddać głos w ich imieniu.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PosełEdwardOśko">Jeśli jednak kolejny projekt trafił do Komisji Ustawodawczej, to my możemy go ocenić pod względem zgodności z prawem, bo jako komisja o szczególnym znaczeniu nie bardzo możemy zajmować stanowisko co do organizacji prac zmierzających do tworzenia prawa. Naszym zadaniem jest tylko ocena, czy projekt jest zgodny z prawem, a co za tym idzie, czy Sejm może nad nim dalej pracować.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełAndrzejDera">Chciałbym zapytać, czy istotnie, kiedy my stwierdzimy, że ten projekt jest zgodny z prawem, zostanie on przekazany do innej komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełJerzyKozdroń">Ja rozumiem, że jeśli projekt dotyczy ordynacji samorządowej, to można go skierować do Komisji Samorządu Terytorialnego, ale jeśli chodzi o ordynację parlamentarną, to my jesteśmy komisją właściwą do zajęcia się takim projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełAndrzejDera">A co mamy powiedzieć o ordynacji prezydenckiej? Jest np. projekt, który mówi, aby wybory odbywały się w ciągu dwóch dni. Czy ma go rozpatrywać Komisja Samorządu Terytorialnego, czy Administracji i Spraw Wewnętrznych? Są też inne jeszcze projekty, gdzie ta sama materia może być rozpatrywana przez różne komisje. I tak to zaczyna już krążyć.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PosełAndrzejDera">Ja sygnalizuję ten problem, bo Komisja Ustawodawcza powinna chyba czuwać nad organizacją tego rodzaju prac, a co za tym idzie, nad jakością tworzonego prawa. Może ktoś potrafi skoordynować te prace na poziomie Sejmu, aby w jednym akcie zebrać to, co już zostało zrobione, z tym, co dopiero wchodzi do procesowania? Ponieważ ciągle coś się zmienia, to już nie bardzo wiadomo, które terminy np. obowiązują, a które nie.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PosełAndrzejDera">Ja to zgłaszam do przemyślenia, bo po co robić trzy albo cztery zmiany podobnej materii przez kilka różnych komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Podzielam uwagi pana posła i uważam, że byłoby dobrze, aby jedno gremium pracowało nad wszystkimi zmianami ordynacji wyborczej. Jest to jednak w gestii marszałka i Prezydium Sejmu. Jeśli chodzi o ten projekt, my jesteśmy w takiej sytuacji, że marszałek Bronisław Komorowski, wykonując decyzję Sejmu, skierował go do Komisji Ustawodawczej w celu rozpatrzenia. I my musimy go rozpatrzyć.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Poseł Piotr Krzywicki poinformował mnie, że jutro odbędzie się ostatnie posiedzenie podkomisji, która pracuje nad zmianami w ordynacji wyborczej. Jak państwo wiecie, jest to nasz projekt komisyjny i chcemy, aby prac tej podkomisji nie przedłużać, tylko żeby opracowany już projekt można było przekazać do dalszych prac w Sejmie. Stąd też moja dzisiejsza propozycja powołania nowej podkomisji, która zajęłaby się tym projektem, jaki został nam przekazany przez marszałka.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Porozmawiam z marszałkiem i przekażę mu te uwagi, które dziś padły na naszym posiedzeniu. Być może zapadnie wówczas jakaś nowa decyzja. Nie chciałbym jednak odkładać podejmowania przez nas decyzji formalnych do czasu, aż zapadnie inna decyzja, bo być może jej w ogóle nie będzie i będziemy ten projekt rozpatrywać osobno, tylko pod kątem blokowania list.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełMarekWójcik">Chciałbym się również wypowiedzieć w tej kwestii, ponieważ wydaje mi się, że nie przypadkiem ten projekt zmiany ordynacji wyborczej do Sejmu RP i do Senatu RP został skierowany właśnie do naszej Komisji. Nie dotyczy to tylko jego oceny zgodności z prawem, bo przecież jednym z regulaminowych zadań Komisji Ustawodawczej jest kwestia opracowywania zmian w ordynacjach wyborczych. Kierowanie zatem tego typu projektów do tej Komisji jest więc celowe.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełMarekWójcik">Chciałbym także, wspierając głos posła Andrzeja Dery, prosić pana przewodniczącego, aby przekazał marszałkowi nasze uwagi o tym, że tego rodzaju projekty powinny być kierowane do naszej Komisji, albo też aby nasza Komisja była włączana w prace nad tego typu zmianami.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy są jeszcze jakieś uwagi lub pytania dotyczące przedstawionego nam projektu ustawy? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do wyboru podkomisji. Proszę o zgłaszanie, kto chciałby w tej podkomisji pracować.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Widzę, że zgłaszają się następujący posłowie: Andrzej Dera (PiS), Marek Wójcik (PO), Wanda Łyżwińska (Samoobrona) i Edward Ośko (LPR).</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Proponuję, aby z każdego klubu była jedna osoba, a widzę, że zgłasza się jeszcze poseł Wojciech Picheta z Klubu PO.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełWojciechPicheta">W takiej sytuacji wycofuję swoją kandydaturę.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełKrystianŁuczak">To ja zgłaszam z naszego Klubu posła Marka Wikińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Mamy 5 zgłoszeń, poddaję je pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za tym, aby podkomisja liczyła 5 osób?</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, przy 11 głosach za, zdecydowała, aby podkomisja liczyła 5 osób.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za tym, aby w skład podkomisji wchodzili następujący posłowie: Andrzej Dera (PiS), Marek Wójcik (PO), Wanda Łyżwińska (Samoobrona), Edward Ośko (LPR) i Marek Wikiński (SLD)?</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, przy 11 głosach za, poparła te kandydatury.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełAndrzejDera">Proponuję, aby przewodniczącym tej podkomisji został poseł Edward Ośko, ponieważ projekt, nad którym mamy pracować, wyszedł z Klubu LPR.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków podkomisji jest za tym, aby poseł Edward Ośko pełnił funkcję przewodniczącego?</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że podkomisja jednogłośnie zaakceptowała te kandydaturę.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">A kogo państwo proponujecie na wiceprzewodniczącego? – bo musi być przynajmniej jeden. Jest propozycja, aby był to poseł Marek Wójcik.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełMarekWójcik">Tak, zgadzam się.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków podkomisji jest za tym, aby poseł Marek Wójcik pełnił funkcję wiceprzewodniczącego?</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że podkomisja jednogłośnie poparła tę kandydaturę.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do kolejnego punktu porządku dziennego, czyli wyrażenia opinii w sprawach przed Trybunałem Konstytucyjnym. Pierwsza sprawa ma sygn. akt SK 64/06 i przedstawi ją poseł Jerzy Kozdroń.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełJerzyKozdroń">Sprawa o sygn. akt SK 64/06 dotyczy skargi konstytucyjnej pana Grzegorza Balesty, skazanego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze za przestępstwo z art. 212 par. 1 Kodeksu karnego, czyli za pomówienie. Skarżący zarzuca, że przepis ten jest niezgodny z konstytucją, a konkretnie z art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz z art. 63.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#PosełJerzyKozdroń">W związku z tym, że niemal identyczna sprawa była rozpatrywana przez Trybunał Konstytucyjny w październiku 2006 r. i Trybunał stanął na stanowisku zgodności tych przepisów z konstytucją (z wyjątkiem art. 63), proponujemy umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym w zakresie wzorców konstytucyjnych wynikających z art. 54 ust. 1 i art. 31 ust. 3. Jednocześnie prosimy o uznanie, że art. 212 par. 2 Kodeksu karnego nie jest niezgodny z art. 63 konstytucji. Ten przepis konstytucji przewiduje prawo do składania wszelkiego rodzaju petycji, skarg i wniosków do władz publicznych, organizacji i instytucji społecznych przez obywateli i w ich imieniu na działalność publiczną.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#PosełJerzyKozdroń">W tym konkretnym przypadku ten właśnie przepis konstytucji nie ma zastosowania, bo skarga zawarta w sprawie o sygn. akt SK 64/06 nie obejmuje zakresu zawartego w art. 63 konstytucji. Sam fakt, że obywatel ma prawo do składania skarg i petycji do władz publicznych nie jest przez art. 212 Kodeksu karnego zabroniony. W tym artykule mówi się tylko, że w tych skargach czy petycjach nie wolno nikogo poniżać bezprawnie i z winy umyślnej. Petycje zatem można składać, dochodząc swoich słusznych interesów, natomiast nie wolno w tych petycjach obrażać, czy też zniesławiać funkcjonariuszy publicznych albo innych osób trzecich.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Ta sprawa była dziś rozpatrywana przez podkomisję i nie budziła kontrowersji, ponieważ mamy już pewne wytyczne odnośnie do oceny zgodności z konstytucją art. 212 Kodeksu karnego, dokonane przez Trybunał Konstytucyjny w związku z inną, podobną sprawą.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 64/06,</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, przy 5 głosach za, przyjęła to stanowisko.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Rozumiem, że poseł Jerzy Kozdroń chce nas reprezentować w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować pana posła marszałkowi?</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, przy 5 głosach za, poparła kandydaturę posła Jerzego Kozdronia. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy, która również była dziś rozpatrywana przez podkomisję. Ma ona sygn. akt K 16/06 i dotyczy wniosku grupy posłów na Sejm RP o stwierdzenie, że art. 1 ust. 2 w związku z poz. 95 w rozdziale 75818, w dziale 758, w części 83 w załączniku nr 2 ustawy budżetowej na rok 2006 z dnia 17 lutego 2006 r. jest niezgodny z art. 1, art. 7 w związku z art. 216 ust. 1 oraz z art. 25 ust. 1–3 Konstytucji RP.</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Zaskarżony przepis dotyczył przekazania kwoty 20 mln zł na wspomożenie budowy Świątyni Opatrzności w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-34.9" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Biuro Legislacyjne zaproponowało, abyśmy wystąpili z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego o umorzenie postępowania w tej sprawie w związku z utratą mocy obowiązującej ustawy budżetowej na rok 2006. Zarzuty grupy posłów kierowane pod adresem tej ustawy stają się w takiej sytuacji bezprzedmiotowe. Ponieważ zaskarżony przepis już nie obowiązuje, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym proponuję, abyśmy z takim właśnie wnioskiem wystąpili do Trybunału.</u>
<u xml:id="u-34.10" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Czy są może jakieś pytania lub uwagi dotyczące tak przedstawionej sprawy? Nie słyszę, a zatem przechodzimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-34.11" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt K 16/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
<u xml:id="u-34.12" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, przy 4 głosach za, przyjęła to stanowisko.</u>
<u xml:id="u-34.13" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Ponieważ to ja miałbym reprezentować Sejm w tej sprawie przed TK, proszę o wyrażenie opinii na temat rekomendowania mnie marszałkowi Sejmu.</u>
<u xml:id="u-34.14" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za tym, aby poseł Wojciech Szarama reprezentował Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt K 16/06?</u>
<u xml:id="u-34.15" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, przy 4 głosach za, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do marszałka o udzielenie mi stosownego pełnomocnictwa.</u>
<u xml:id="u-34.16" who="#PrzewodniczącyposełWojciechSzarama">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>