text_structure.xml
185 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełRajmundMoric">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej poświęcone rozpatrzeniu sprawozdania z budżetu za 2005 r. Odpowiednie materiały zostały państwu dostarczone. Na dzisiaj zaplanowaliśmy rozpatrzenie sprawozdania Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, części budżetowej 85, czyli budżety wojewodów, budżet rezerw celowych i rozpatrzenie sprawozdania Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Pozostałe części budżetowe w zakresie zainteresowania naszej Komisji rozpatrzymy na posiedzeniu jutrzejszym. Czy są uwagi do przedstawionego porządku obrad? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełRajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany porządek dzienny. Przechodzimy do jego realizacji. Jako pierwszą rozpatrzymy część budżetową 72 – Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Proszę o zreferowanie sprawozdania. Rozpocznie pan minister czy pan prezes?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagórski">W porządku obrad wpisany jest pan prezes i sądzę, że to będzie najlepsze rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Przedstawię krótką informację z wykonania planu rzeczowo-finansowego Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w 2005 r. Zagadnienia związane z funkcjonowaniem systemu ubezpieczenia społecznego rolników realizuje w pełnym zakresie Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego prowadzi również poważne zadania zlecone przez budżet państwa. Podstawę gospodarki finansowej ubezpieczenia społecznego rolników i działalności Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego stanowią: Fundusz Emerytalno-Rentowy, Fundusz Prewencji i Rehabilitacji, Fundusz Administracyjny oraz Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników, który ma osobowość prawną i nie jest dotowany z budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Do zadań zleconych realizowanych przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego należy zaliczyć świadczenia rodzinne, które były wypłacane do 31 sierpnia 2005 r., wypłaty świadczeń kombatanckich, rent strukturalnych, składek na ubezpieczenie zdrowotne za osoby zwolnione z płacenia podatku dochodowego od osób fizycznych oraz jednorazowego dodatku pieniężnego.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Wykonanie wydatków w części 72 – Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zostało zrealizowane w 99,8% planu po zmianach. Największą pozycję wydatków w części 72 – 95,8% ich łącznej wielkości – stanowią wydatki w dziale 753 – Obowiązkowe ubezpieczenie społeczne przeznaczone na Fundusz Emerytalno-Rentowy, Fundusz Prewencji i Rehabilitacji oraz renty strukturalne. W ramach wydatków w części 72 występowały następujące pozycje: dział 851 – Ochrona zdrowia, rozdział 85156 – Składki na ubezpieczenie zdrowotne, plan wydatków tego działu został zrealizowany w 97,3%; dział 852 – Pomoc społeczna, rozdział 85212 – Świadczenia rodzinne, realizacja planu w 95,4%; dział 853 – Pozostałe zadania w zakresie polityki społecznej, wykonanie planu w tym dziale wyniosło 98%.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Dochody bieżące Funduszu Administracyjnego w 2005 r. wyniosły 507.884 tys. złotych i były wyższe od uzyskanych w 2004 r. o 7,1%. Podstawową pozycją dochodu był odpis z Funduszu Emeretalno-Rentowego, który stanowił 72,1% dochodów łącznych. Dochody Funduszu Administracyjnego są przeznaczone na wydatki związane z obsługą ubezpieczeń rolnych i zadań zleconych i gwarantują sprawne funkcjonowanie Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Wydatki Funduszu Administracyjnego w kwocie 510.393 tys. złotych były przeznaczone przede wszystkim na wynagrodzenia pracowników i pochodne od tych wynagrodzeń w wysokości 189.074 tys. złotych, co stanowiło łącznie 37% wydatków, opłaty pocztowe w kwocie 87.480 tys. złotych, co stanowiło 17,1% udziału w wydatkach łącznych Funduszu Administracyjnego. Opłaty za usługi informatyczne w kwocie 35.834 tys. złotych stanowiły 7% łącznych wydatków Funduszu Administracyjnego. Wydatki na usługi bankowe w kwocie 24.984 tys. złotych stanowiły 4,9% łącznych wydatków Funduszu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Przeciętne miesięczne wynagrodzenie pracowników łącznie z dodatkowym wynagrodzeniem rocznym wynosiło 2175 złotych i było wyższe w stosunku do 2004 r. o 7,4%, ale o 13% niższe niż w sferze budżetowej. Obsługę ubezpieczenia rolnego zabezpieczało 6433 pracowników, to jest o 0,6% mniej niż w roku 2004.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Fundusz Emerytalno-Rentowy. System ubezpieczeń emerytalno-rentowych zorganizowany w formie funduszu celowego finansowany jest ze składek ubezpieczonych rolników oraz uzupełniającej dotacji budżetu państwa. W 2005 r. na Fundusz Emerytalno-Rentowy składki miesięcznie płaciło 1564 tys. ubezpieczonych, a świadczenia emerytalno-rentowe pobierało 1644 tys. świadczeniobiorców. Każdy z ubezpieczonych zobowiązany był do opłacania składki w okresach kwartalnych w wysokości 30% aktualnie obowiązującej emerytury minimalnej. Roczna jednostkowa składka w 2005 r. wyniosła 675,20 złotych i była wyższa od opłacanej w 2004 r. o 0,5%.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Przeciętne świadczenie emerytalno-rentowe wypłacone w 2005 r. wynosiło 644,05 złotych i było wyższe o 1,4% niż w 2004 r. Do świadczeń zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników należy także zaliczyć wypłatę zasiłków pogrzebowych. W 2005 r. wypłacono ich ogółem 61.800, to jest o 2,2% mniej niż w 2004 r.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Poza świadczeniami wynikającymi z ubezpieczenia społecznego rolników Fundusz Emerytalno-Rentowy realizował także wydatki zlecone przez budżet państwa zgodnie z obowiązującymi innymi ustawami. Należy do nich zaliczyć świadczenia pieniężne dla byłych żołnierzy, górników i świadczenia pieniężne dla osób deportowanych do pracy przymusowej w III Rzeszy i w Związku Radzieckim oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne rolników wpłacane do Narodowego Funduszu Zdrowia. W 2005 r. wypłacono ogółem 61.000 tych świadczeń oraz comiesięcznie opłacano składkę na ubezpieczenie zdrowotne za 4337 tys. rolników oraz członków ich rodzin, a także emerytów i rencistów. Na realizację powyższych zadań rzeczowych z Funduszu wydatkowano łączną kwotę 16.035.000 tys. złotych, tj. o 1,9% mniej niż w 2004 r. W kwocie tej największy udział miały wypłaty emerytur i rent, które stanowiły 82,9% ogólnych wydatków Funduszu. Warto podkreślić, że główne zadania zlecone, tj. składki na ubezpieczenie zdrowotne opłacane z dotacji celowej za rolników i członków ich rodzin, stanowiły 9,9% łącznych wydatków Funduszu Emerytalno-Rentowego.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Fundusz Prewencji i Rehabilitacji przeznaczony jest głównie na finansowanie działalności prewencyjnej i rehabilitacyjnej w środowisku wiejskim. W 2005 r. poddano rehabilitacji zdrowotnej w centrach rehabilitacji Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz jednostkach współpracujących z Kasą 13.374 rolników oraz 1414 dzieci rolników, z których 707 to dzieci, na które wcześniej wypłacany był zasiłek pielęgnacyjny. Należy tutaj podkreślić, iż dotychczasowe doświadczenia wskazują, że działania prewencyjno-rehabilitacyjne przynoszą konkretne efekty. Po procesie rehabilitacji następuje ogólna poprawa zdrowia u większości osób, które ją odbyły. Na zakup wyżej wymienionych usług wydatkowano 22.667 tys. złotych, tj. 84,4% łącznych wydatków Funduszu Prewencji i Rehabilitacji.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Poza świadczeniami wypłacanymi z ubezpieczenia emerytalno-rentowego Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego realizowano także świadczenia z ubezpieczenia chorobowego, wypadkowego i macierzyńskiego finansowanego wyłącznie ze składek rolników, tj. Funduszu Składkowego. W 2005 r. z Funduszu Składkowego opłacono 35.611 dni zasiłków chorobowych, co oznacza, że w stosunku do 2004 r. nastąpił wzrost o 14%. Wypłacono ogółem 38.900 zasiłków macierzyńskich, co oznacza spadek w stosunku do 2004 r. o 2%, oraz 21.200 odszkodowań powypadkowych, tu również odnotowano spadek o 24,8% w stosunku do 2004 r.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpołecznegoDariuszRohde">Wypłacaliśmy także renty strukturalne. W 2005 r. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego średnio w miesiącu wypłacała 726 rent strukturalnych, czyli na poziomie roku poprzedniego. Na renty te wydatkowano w 2005 r. 7352 tys. złotych.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiawNajwyższejIzbieKontroliStanisławCzuba">Najwyższa Izba Kontroli ocenia wykonanie budżetu państwa w części 72 – Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego pozytywnie. Przyznane środki w ramach rezerwy celowej wydatkowano zgodnie z normami prawnymi oraz ich przeznaczeniem.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiawNajwyższejIzbieKontroliStanisławCzuba">Ocena wykonania planu finansowego Funduszu Emerytalno-Rentowego jest pozytywna z uchybieniami. Najwyższa Izba Kontroli ma pewne zastrzeżenia co do wzrostu wskaźników dotyczących nowo ujawnionych nadpłat świadczeń emerytalno-rentowych, jak również kwot umorzonych i odpisów, które wzrosły w 2005 r.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiawNajwyższejIzbieKontroliStanisławCzuba">Pozytywna jest również ocena wykonania planu finansowego Funduszu Prewencji Rehabilitacji. Pewne zastrzeżenia dotyczą tylko nieprecyzyjnego planowania wydatków Funduszu, co powodowało wzrost kwoty niewykorzystanych środków na koniec roku budżetowego.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiawNajwyższejIzbieKontroliStanisławCzuba">Wykonanie planu finansowego Funduszu Administracyjnego uzyskało ocenę pozytywną z uchybieniami. W tym przypadku nasze zastrzeżenia dotyczą wzrostu kosztów obsługi ubezpieczenia społecznego rolników. Na ten problem Najwyższa Izba Kontroli zwracała uwagę już w roku ubiegłym. W tym roku, biorąc pod uwagę inflację, wzrost jest niemal na poziomie inflacyjnym, może troszeczkę mniejszy, natomiast biorąc pod uwagę liczbę obsługiwanych rolników, która maleje, wzrost jest znaczny, bo koszty wzrosły o 2,72%.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiawNajwyższejIzbieKontroliStanisławCzuba">W celu wyeliminowania stwierdzonych uchybień w wystąpieniu pokontrolnym do prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego NIK przedstawiła wnioski o przeanalizowanie i zintensyfikowanie działań mających na celu ograniczenie dokonywania nadpłat świadczeń emerytalno-rentowych, uwzględnienie przy opracowywaniu planu finansowego Funduszu Administracyjnego i Funduszu Prewencji Rehabilitacji nadwyżki środków posiadanej przez te fundusze, szczegółowe analizowanie kosztów ponoszonych na obsługę ubezpieczenia oraz wzmożenie działań zmierzających do ich zmniejszenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełRajmundMoric">Widzę, że opinia NIK jest pozytywna i łaskawa dla Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Proszę o koreferat posła Mieczysława Kasprzaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełMieczysławKasprzak">Materiał przedstawiony nam przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w zakresie wykonania budżetu, jak również realizacji planu finansowego Funduszu Emerytalno-Rentowego, Funduszu Prewencji Rehabilitacji oraz Funduszu Administracyjnego jest materiałem bardzo obszernym, przejrzystym, jest taką encyklopedią o działalności Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Zawarto w nim również dość obszerne informacje na temat funkcjonowania Funduszu Składkowego. Wszystkie sprawy, którymi zajmuje się Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, opisane są bardzo szczegółowo, więc mamy pełny obraz tego, co KRUS robiła przez ostatni rok. Po raz kolejny otrzymujemy takie przejrzyste sprawozdanie i wydaje mi się, że coraz lepsza ocena, jaką uzyskuje Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w ostatnich latach, potwierdza poprawiającą się jej kondygnację.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełMieczysławKasprzak">W materiale przedstawionym przez Najwyższą Izbę Kontroli mamy wyrażone pozytywne oceny z drobnymi uchybieniami. Najwyższa Izba Kontroli zastosowała wskaźnik cyfrowy odpowiadający skali ocen szkolnych. Szóstka jest oceną najwyższą, oczywiście wynika ona z zastosowanego algorytmu. Część budżetowa 72 otrzymała ocenę 6, wykonanie planu finansowego Funduszu Emerytalno-Rentowego – ocenę 4,95, czyli przyjmijmy 5, Funduszu Prewencji i Rehabilitacji – ocenę 5,028, Funduszu Administracyjnego – ocenę 4,98, czyli też 5. Sygnalizowane są drobne uchybienia, które zawsze się zdarzają.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PosełMieczysławKasprzak">W zeszłym roku były cztery zalecenia pokontrolne, dwa zalecenia zostały w pełni zrealizowane, dwa nie do końca. Przy analizie wykonania budżetu za ubiegły rok w tych wszystkich częściach, a szczególnie jeżeli chodzi plan finansowy Funduszu Administracyjnego, należy zwrócić uwagę na wynagrodzenia. Wydawać by się mogło, że nastąpił dość znaczący wzrost wynagrodzeń, ale jeżeli wczytamy się dokładniej, to okaże się, że wzrost następuje w terenie, nie w centrali, co należy uważać za zjawisko pozytywne, bo zawsze zwracaliśmy uwagę na to, że wynagrodzenia pracowników w terenie były bardzo niskie, znacznie niższe od wynagrodzeń pracowników ZUS czy innych instytucji. Ponadto w ostatnim roku zmniejszyła się liczba etatów w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, co należy odnotować jako zjawisko pozytywne.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PosełMieczysławKasprzak">Duże zainteresowanie budzi też słynne 7 złotych chorobowego, które rolnik otrzymuje za jeden dzień zwolnienia lekarskiego, ale to świadczenie wypłacane jest z Funduszu Składkowego i tylko na tyle stać Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PosełMieczysławKasprzak">Chcę zwrócić uwagę jeszcze na jedną rzecz. W ubiegłym roku w momencie planowania budżetu wydawało się, że w KRUS wystąpi deficyt w wysokości 1.000.000 tys. złotych, który miał być pokryty z dodatkowych składek płaconych przez rolników w myśl nowej ustawy, która już wtedy była w Sejmie i zakładała 100-procentowy wzrost składki na KRUS. Ustawa nie została uchwalona i wydawało się, że tego 1.000.000 tys. złotych będzie brakowało. Na szczęście oszczędności uzyskane dzięki wypłaceniu mniejszej ilości innych świadczeń spowodowały, że budżet państwa musiał dopłacić tylko 460.000 tys. złotych. To też należy uznać za pozytywne zjawisko w działaniu Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#PosełMieczysławKasprzak">Reasumując, z mojej strony nie może być innej propozycji jak zaproponowanie Komisji przyjęcie sprawozdania w zakresie finansów Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, jak również trzech Funduszy – Emerytalno-Rentowego, Prewencji Rehabilitacji i Administracyjnego bez uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełRajmundMoric">Otwieram dyskusję. Widzę, że sprawozdanie jest jasne i przejrzyste, nikt z posłów nie ma pytań. Kto z zaproszonych gości chce zabrać głos? Nie ma chętnych. Czy pan prezes zechce jeszcze zabrać głos przed głosowaniem?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrezesKRUSDariuszRodhe">Skoro ocena jest pozytywna, to dziękuję tylko i czekam na wynik głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełRajmundMoric">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Mieczysława Kasprzaka o przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego za 2005 r.?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełRajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego za 2005 r. Gratuluję, panie prezesie, panie ministrze, i życzę, aby tak było za rok, a może lepiej, aby te drobne uchybienia wskazane przez Najwyższą Izbę Kontroli zostały usunięte.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełRajmundMoric">Przystępujemy do rozpatrzenia części budżetowej 54 – Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Rozpoczniemy od przedstawienia sprawozdania z realizacji tej części budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przedłożył Komisji szczegółowe sprawozdanie z wykonania budżetu za 2005 r., dlatego teraz chcę się odnieść tylko do kilku problemów z tym związanych. Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych zajmuje się realizacją zadań związanych z opieką państwa nad weteranami wojny i osobami represjonowanymi oraz wydaje decyzje administracyjne o przyznaniu statusu kombatanta i uprawnień do świadczeń pieniężnych. Należy zwrócić uwagę na dwie tendencje, z których jedna polega na tym, że liczba podopiecznych Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych zmniejsza się systematycznie z roku na rok o 4% – 5%, a druga na tym, że urząd wydaje bardzo wiele nowych orzeczeń o przyznaniu statusu kombatanta.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">W minionym roku takich orzeczeń wydano łącznie 56.969, co związane jest z tym, że kolejne osoby występują o przyznanie statusu kombatanta czy osoby represjonowanej, jak również świadczeń pieniężnych. Wystąpienia o świadczenia związane są z tym, że w tej grupie osób przeciętna wieku rośnie, na przykład w Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej – tutaj mamy dość dokładną statystykę – średnia wieku wynosi ponad 82 lata. W związku z tym rośnie potrzeba różnego typu świadczeń związanych z opieką nad często już niedołężnymi ludźmi, często też pozbawionymi opieki ze strony rodziny.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Wysokość budżetu Państwowego Funduszu Kombatantów przewidzianego na pomoc socjalną jest niewystarczająca, bowiem potrzeby w skali roku oceniamy na około 20.000 tys. złotych. W roku ubiegłym przyznaliśmy pomoc w wysokości około 7000 tys. złotych. Była to pomoc przyznawana decyzją kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, bo ilość środków była zbyt mała, by taką pomocą dysponowały gminy.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Problemem teraz i w przyszłości jest dalsze istnienie Państwowego Funduszu Kombatantów, bo, z tego co wiemy, Ministerstwo Finansów proponuje likwidację tego Funduszu. Istnieje jednak obawa czy świadczenia na rzecz osób potrzebujących będą mogły być zaspakajane w inny sposób. Środowisko kombatanckie jest tą sytuacją bardzo zaniepokojone. Stanowisko Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych jeszcze konsultujemy z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej, ale sprowadza się ono do tego, że Fundusz należy utrzymać, tym bardziej że jego obsługa przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w zasadzie nie pociąga za sobą żadnych dodatkowych wydatków, natomiast kombatanci czują się bezpieczni. Oczywiście, decyzję co do przyszłości tego Funduszu podejmie koalicja rządząca.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Drugim problemem, na który chciałem zwrócić uwagę, jest problem przejmowania przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych dokumentacji kombatanckiej, głównie z dawnego ZBoWiD, co jest bardzo istotne przy wydawaniu orzeczeń. Planujemy przejęcie całego zasobu dokumentacji, która obejmuje około 700 tys. akt, do 2010 r. Na te działania Urząd potrzebuje dodatkowych środków. W tym roku wystąpiliśmy do Ministerstwa Finansów z prośbą o przyznanie dodatkowych 250 tys. złotych, by plan na ten rok mógł zostać zrealizowany, bo ze środków Funduszu zdołaliśmy na ten cel wygospodarować 127 tys. złotych. To są główne problemy, na które chciałem zwrócić uwagę Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiaNIKJanuszTarniewski">Wykonanie budżetu państwa za 2005 r. w części 54 – Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Najwyższa Izba Kontroli oceniła pozytywnie, również wykonanie planu finansowego za 2005 r. Państwowego Funduszu Kombatantów oceniamy pozytywnie, najwyżej jak możemy, czyli na 6. Sporządziliśmy jeden wniosek pokontrolny, który dotyczył planowania wszelkich uroczystości z odpowiednim wyprzedzeniem umożliwiającym stosowanie konkurencyjnych trybów zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych. Otrzymaliśmy już pismo od kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, że w miarę możliwości postara się zrealizować ten wniosek. A „w miarę możliwości”, ponieważ nie wszystkie uroczystości można zaplanować z odpowiednim wyprzedzeniem, bo w niektórych uczestniczy prezydent lub premier i są trudności z ustaleniem terminów.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiaNIKJanuszTarniewski">Oba ubiegłoroczne wnioski pokontrolne zostały zrealizowane. Natomiast niepokoi nas jedna sprawa – wzrastająca liczba wniosków o pomoc pieniężną, które nie zostały rozpatrzone w 2005 r. i przeszły na 2006 r. Zdajemy sobie sprawę z faktu, iż w 2005 r. wniosków było o wiele więcej aniżeli w 2004 r., bo aż 12.800, niemniej jednak aż pięciokrotnie zwiększyła się liczba wniosków, które zostały przeniesione na 2006 r. Było ich 2438, kiedy w 2004 r. – tylko 541. To jest tylko jedna nasza uwaga i niepokój zarazem.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełEugeniuszWycisło">Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych działa na mocy i wykonuje działania wielu ustaw, z których najważniejszą jest Ustawa z dnia 24 stycznia 1991 r. o kombatantach i osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego. Zakres działania został już omówiony przez moich przedmówców.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełEugeniuszWycisło">Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na przestrzeni ostatnich kilku lat przechodził różne koleje – od ostrej krytyki do ogromnych pochwał. W poprzedniej kadencji zajmowałem się innym funduszem, więc aby dobrze przygotować się do dzisiejszego zadania, zadałem sobie trud i przejrzałem biuletyny z ostatnich kilku lat i mogę powiedzieć, że zarówno posłowie koreferenci, jak i kontrolerzy NIK za każdy razem podkreślali rzetelność, profesjonalizm, dobre przygotowanie sprawozdania i dobre wykonanie planu finansowego tego urzędu, co świadczy o wysokim profesjonalizmie odpowiedzialnych służb.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełEugeniuszWycisło">Środki finansowe, jakimi dysponuje Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, nie są w skali budżetu oszałamiające. Gospodarka finansowa koncentruje się głównie na części wydatkowej, dochody bowiem wyniosły tylko 71 tys. złotych, głównie z wydawanego biuletynu, a wydatki – 90.386 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PosełEugeniuszWycisło">Łączne wydatki Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych to ponad 90.000 tys. złotych, z czego 87.289 tys. złotych to kwota zaplanowana w ustawie budżetowej, która została uzupełniona o kwotę 3.505 tys. złotych z przeznaczeniem na Państwowy Fundusz Kombatantów. Najistotniejsze wydatki w dziale 750 to wydatki na obsługę Urzędu, czyli wynagrodzenia, które stanowią 73,5% wydatków ogółem. Przeciętne zatrudnienie w 2005 r. wyniosło 165 osób, czyli o 1 osobę mniej niż w 2004 r. Zatrudnienie było niższe w stosunku do przyznanego limitu o 12 osób, ponieważ Urząd stoi na stanowisku, że etaty kalkulacyjne są jedynie instrumentem wynikającym z przepisów ustawy w stosunku do realnych środków finansowych na wynagrodzenia, których nie można przekroczyć. Przeciętne wynagrodzenie wyniosło łącznie z wypłatami dodatkowego wynagrodzenia ponad 3700 złotych, przeciętne wynagrodzenie brutto wzrosło o 3,9%.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#PosełEugeniuszWycisło">Wydatki w dziale 853 związane były z obsługą Państwowego Funduszu Kombatantów. Fundusz ten na początku roku miał niedobór środków w wysokości ponad 68.000 tys. złotych, co od kilku lat było jego kulą u nogi i mankamentem, na który Komisja wielokrotnie zwracała uwagę. W 2005 r. dzięki odpowiedniej dotacji zobowiązania zostały zaspokojone, co pozwoliło na koniec 2005 r. osiągnąć po raz pierwszy wynik dodatni w wysokości 587 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#PosełEugeniuszWycisło">Wydatki Funduszu, o których wspomniał dyrektor Janusz Tarniewski, wyniosły 9453 tys. złotych, co jest niewielką kwotą. Pan Janusz Krupski wyjaśniał, że nie ma ustawowej możliwości przekazywania środków do gmin. Nie można tego robić, wszystkie decyzje muszą być podejmowane w centrali z racji szczupłości środków.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#PosełEugeniuszWycisło">Moi przedmówcy nie mówili o tym, ale rok ubiegły był rokiem szczególnym. Był to rok 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Warte podkreślenia jest to, że Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych bardzo oszczędnie gospodarował posiadanymi środkami, biorąc pod uwagę wszystkie uroczystości, które z tej okazji odbyły się w kraju.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#PosełEugeniuszWycisło">Przychylam się do opinii NIK i zgłaszam wniosek, aby sprawozdanie z wykonania budżetu zaopiniować pozytywnie i przyjąć bez zastrzeżeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełRajmundMoric">Otwieram dyskusję. Kto z państwa chce zabrać głos? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PosełRajmundMoric">Wobec tego ja zabiorę głos. Analizując sprawozdanie, zauważyłem pozytywne działania, co podkreślił poseł sprawozdawca, m.in. spłacenie zobowiązań. To bardzo dobrze. Natomiast zdziwił mnie dość znaczący wzrost pewnych kosztów w ubiegłym roku. Wzrost kosztów podróży krajowych o 57%, w zasadzie przy takim samym zatrudnieniu, a więc dosyć duży wzrost. Czym to jest spowodowane? Czy to jest związane z rocznicą II wojny światowej, czy są jakieś inne powody? Ponadto bardzo wzrosły koszty postępowania sądowego i prokuratorskiego, do poziomu 180%. Chciałbym się dowiedzieć, czym to było spowodowane, ponieważ jest to wzrost bardzo znaczny.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PosełRajmundMoric">I jeszcze jedna uwaga. Komisja Polityki Społecznej jest zainteresowana zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, dlatego wolelibyśmy, żeby Urząd nie odprowadzał środków do PEFRON, co z jednej strony można uznać za zjawisko pozytywne, ale z drugiej strony jest to zjawisko negatywne, bo świadczy o tym, że Urząd zatrudnia za mało osób niepełnosprawnych. Chciałbym usłyszeć kilka zdań na temat, czy i jak Urząd zamierza ten wskaźnik zmniejszyć.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PosełRajmundMoric">W sprawozdaniu podano koszt wybicia dwóch medali na kwotę 17 tys. złotych. Czy to jest koszt wybicia dwóch sztuk medali, czy dwóch rodzajów medali. Proszę o wyjaśnienie, bo mam pewne wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#PosełRajmundMoric">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie słyszę. Wobec tego proszę pana kierownika o udzielenie odpowiedzi na pytania, które zadałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Bardzo dziękuję Komisji i przedstawicielom NIK za tak wysoką ocenę działalności Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w ubiegłym roku.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Znaczny wzrost nakładów na delegacje związany jest z ubiegłorocznymi uroczystościami 60. rocznicy zakończenia wojny, z uroczyście obchodzoną rocznicą Powstania Warszawskiego, ponadto z uroczystościami odbywającymi się za granicą, m.in. pod Monte Casino. Wzrost jest uzasadniony, bo o tym decyduje pewna dynamika tych uroczystości. Kwota 22 tys. złotych, jeśli chodzi o wzrost w procentach, może jest wysoka, ale sama w sobie kwota 22 tys. złotych taka wysoka nie jest.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Natomiast wzrost kosztów postępowania sądowego wiąże się ze wzrostem opłat w ubiegłym roku. Rok wcześniej za jedno postępowanie płaciliśmy 10 złotych, w 2005 r. już 100 złotych, więc to jest bardzo znaczny wzrost.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Problem związany z zatrudnieniem osób niepełnosprawnych. Panie przewodniczący, od niedawna jestem kierownikiem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, w związku z tym na ten temat wypowie się dyrektor generalny pan Andrzej Bida. Natomiast ja mogę powiedzieć, że zgadzam się z tym, że lepiej będzie, jeżeli Urząd będzie zatrudniał osoby niepełnosprawne, niż odprowadzał składki do PFRON. Jestem do tego przekonany.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#KierownikUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRepresjonowanychJanuszKrupski">Została jeszcze kwestia, na którą zwrócił uwagę pan dyrektor z NIK, czyli wzrastająca ilość wniosków przełożonych na rok bieżący, a przekładanych z roku na rok. Wzrastająca ilość wniosków nierozpatrzonych wiąże się ze szczupłością środków, o czym wspominałem. Aby móc te wnioski rozpatrzyć, musimy mieć środki. Więc po raz kolejny wraca sprawa ilości środków na świadczenia dla kombatantów i osób represjonowanych.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#DyrektorgeneralnyUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRrepresjonowanychAndrzejBida">Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, podobnie jak i inne urzędy, zobligowany jest ustawą o służbie cywilnej i procedurami, które wprowadziła. Jest to procedura otwartego naboru konkursowego, a ustawa o służbie cywilnej nie mówi o, jak można to nazwać, pozytywnej dyskryminacji osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#DyrektorgeneralnyUrzędudoSprawKombatantówiOsóbRrepresjonowanychAndrzejBida">Zatrudniamy w Urzędzie osoby niepełnosprawne, jednak one nie posiadają dokumentu stwierdzającego ich niepełnosprawność. Po prostu nie chcą iść na badania, a jako pracodawca nie mogę ich do tego zmusić. Są i takie problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełRajmundMoric">Czy są inne pytania lub uwagi? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PosełRajmundMoric">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Eugeniusza Wycisło o przyjęcie sprawozdania Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z wykonania budżetu za 2005 r.?</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PosełRajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła sprawozdanie z wykonania budżetu Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych za 2005 r. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PosełRajmundMoric">Przystępujemy do rozpatrzenia części budżetowej 44 – Zabezpieczenie społeczne. Referat wprowadzający przedstawi pan minister?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpołecznejPawełWypych">Proszę o przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu części 44 panią dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielkaMPiPSJadwigaKoc">Dochody budżetu w części 44 – Zabezpieczenie społeczne zostały zrealizowane na łączną kwotę 1074 tys. złotych. Zaplanowana kwota 25 tys. złotych przewidywała tylko środki z tytułu nieprzewidzianych zwrotów środków niewykorzystanych w 2004 r., natomiast nie planowano zwrotów niewykorzystanych środków z tytułu przekazanych dotacji. Okazało się jednak, że zrealizowano dochody na zdecydowanie wyższą kwotę.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrzedstawicielkaMPiPSJadwigaKoc">W ustawie budżetowej na 2005 r. założono w części 44 wydatki w wysokości 949.994 tys. złotych. Po zmianach, które zostały przeprowadzone w trakcie roku, w wyniku wykorzystania rezerw celowych i rezerw ogólnych budżetu państwa, ustawa budżetowa na koniec roku przewidywała wykonanie wydatków w wysokości 1.042.097 tys. złotych. Ostatecznie zrealizowane wydatki wyniosły 1.081.746 tys. złotych, tj. 99% budżetu po zmianach.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PrzedstawicielkaMPiPSJadwigaKoc">Generalnie można powiedzieć, że zrealizowane zostały wydatki bieżące, natomiast brak było wykonania po stronie wydatków majątkowych. Powodem tego stanu rzeczy był fakt, iż budynek, w którym mieści się Ministerstwo Polityki Społecznej, a obecnie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, nie był własnością ministerstwa. Zadania inwestycyjne zaplanowane na 2005 r. nie zostały zrealizowane, ponieważ nie została podjęta decyzja w sprawie przekazania w trwały zarząd ministerstwu jego siedziby.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PrzedstawicielkaMPiPSJadwigaKoc">W dziale 150 – Przetwórstwo przemysłowe kontynuowana była realizacja Programu PHARE Consensus IV Koordynacja Systemów Zabezpieczenia Społecznego. Wszystkie cele projektu zostały osiągnięte mimo zaangażowania tylko 12% planowanych środków.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#PrzedstawicielkaMPiPSJadwigaKoc">W dziale 750 – Administracja publiczna największą część wydatków stanowią wynagrodzenia, jak również zadania z zakresu finansowania służb administracyjnych ministerstwa. Wydatki zostały zrealizowane w 81%.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#PrzedstawicielkaMPiPSJadwigaKoc">W dziale 852 – Pomoc społeczna finansowane były programy związane z pomocą społeczną, środki na ten cel zostały zrealizowane prawie w 100%. Główne z tych programów to: Przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu osób bezdomnych i zagrożonych bezdomnością, Opieka nad dzieckiem i rodziną, w tym zapobieganie niedostosowaniu społecznemu i przestępczości wśród dzieci i młodzieży oraz program dotyczący pomocy osobom niepełnosprawnym. Środki na pozostałe zadania, które były realizowane w tym zakresie, pochodziły również z rezerw celowych i z rezerwy ogólnej budżetu państwa. Głównym programem, który był realizowany w ramach pozostałych zadań z zakresu polityki społecznej, był Fundusz Inicjatyw Obywatelskich. Środki na ten cel zostały wykorzystane prawie w 100%.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#PrzedstawicielkaMPiPSJadwigaKoc">Środki dla Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zostały przekazane z budżetu z części 44 – Zabezpieczenie społeczne w pełnej planowanej wysokości.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">W wyniku kontroli wykonania budżetu państwa za 2005 r. w części 44 – Zabezpieczenie społeczne Najwyższa Izba Kontroli sformułowała ocenę pozytywną z nieprawidłowościami. Stwierdzone nieprawidłowości polegały na zbyt późnym, głównie w II półroczu 2005 r., przyznawaniu i przekazywaniu dotacji z zakresu pomocy społecznej oraz na zadania Rządowego programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich. Nieprzekazanie czy zbyt późne przekazanie dotacji spowodowało, że w końcu roku i na początku kolejnego nastąpiły znaczne zwroty niewykorzystanych dotacji. Ponadto nieprawidłowości polegały na braku przepływu informacji do Biura Budżetu i Finansów dotyczących zwrotów niewykorzystanych dotacji, co miało wpływ również na znaczne zaniżenie planowanych dochodów. I tak, w dziale 852 – Pomoc społeczna zaplanowano dochody w wysokości 25 tys. złotych, wykonanie wyniosło 469 tys. złotych, a więc 1876%. W dziale 853 – Pozostałe zadania w zakresie polityki społecznej nie zaplanowano dochodów, a wykonanie wyniosło 423 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">Kolejnymi nieprawidłowościami były: brak koordynacji między departamentami merytorycznymi w zakresie przyznawania dotacji, co umożliwiło pozyskanie przez ubiegający się podmiot dwóch dotacji na to samo zadanie; brak nadzoru nad wykorzystaniem dotacji przekazywanych organizacjom pozarządowym w ramach Rządowego programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich na kwotę 29.261 tys. złotych, co stanowiło 2,7% wydatków ogółem; niezaplanowanie wydatków z tytułu kosztów sądowych i odszkodowań pomimo okoliczności uzasadniających zabezpieczenie środków na ten cel. W dziale 750 – Administracja publiczna w § 460 – koszty postępowania sądowego zaplanowano wydatki w wysokości 9 tys. złotych, gdy zobowiązanie uregulowano w łącznej kwocie 1193 tys. złotych po uruchomieniu przez Ministra Finansów środków z rezerwy celowej. Dalsze niedociągnięcia polegały na nieuzasadnionej zwłoce w regulowaniu zobowiązań wynikających z postanowienia Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 listopada 2004 r. i uszczupleniu środków publicznych o kwotę 6500 złotych wskutek zapłaty odsetek za okres od 1 stycznia do 25 lutego 2005 r., czyli 55 dni po terminie, co stanowiło naruszenie dyscypliny finansów publicznych.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">Po zakończonej kontroli Najwyższa Izba Kontroli skierowała wystąpienie pokontrolne do Ministra Pracy, w którym wniosła o: usprawnienie procedur przyznawania dotacji w zakresie pomocy społecznej i projektów Funduszu Inicjatyw Obywatelskich; wprowadzenie koordynacji pomiędzy departamentami merytorycznymi w celu eliminowania przypadków przyznawania dotacji na to samo zadanie z różnych źródeł; przekazywanie środków finansowych podmiotom realizującym zadania z zakresu pomocy społecznej zgodnie z terminami zapisanymi w umowach; przekazywanie przez departamenty merytoryczne do Biura Budżetu i Finansów informacji o wielkości zwrotów niewykorzystanych dotacji w danym roku budżetowym; egzekwowanie od jednostek, korzystających z dotacji, terminowego nadsyłania sprawozdań końcowych i ich realizacji oraz zwiększenie nadzoru nad wykorzystaniem dotacji przez beneficjentów; podjęcie działań w celu wyegzekwowania niezasadnie wydatkowanych środków od podmiotu korzystającego z dotacji z dwóch różnych źródeł na to samo zadanie; terminowe odprowadzanie dochodów na rachunek budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">Minister Pracy i Polityki Społecznej w dniu 5 maja 2006 r. złożył zastrzeżenia do powyższego wystąpienia pokontrolnego oraz poinformował o podjęciu działań do realizacji trzech wniosków pokontrolnych. Kolegium Najwyższej Izby Kontroli na posiedzeniu w dniu 24 maja 2006 r. podjęło uchwałę o oddaleniu w całości zastrzeżeń Ministra Pracy i Polityki Społecznej do wystąpienia pokontrolnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przedstawione przez panią dyrektor i przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli sprawozdania zasadniczo nie różnią się od moich wniosków i sugestii.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dochody na takim poziomie rzeczywiście trudno było zaplanować. Najwyższa Izba Kontroli uznała, że jest to nierzetelne planowanie. Jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że umowy podpisywane są z partnerami społecznymi, a więc nie z instytucjami rządowymi czy samorządowymi, które funkcjonują czy powinny funkcjonować jak zegarek. Życie jest życiem, dlatego zwiększone dochody pochodziły głównie ze zwrotów niewykorzystanych dotacji. Należy zapewne zadbać o lepsze warunki współdziałania z tymi podmiotami przy realizacji określonych zadań. Uważam, że partnerstwo polega również na tym, iż oprócz konkursu na realizację poszczególnych zadań powinno odbyć się spotkanie informacyjno-szkoleniowe, chociażby dla księgowych z podmiotów, które realizują te zadania. Spotkanie takie umożliwiłoby uniknięcie później sporów kompetencyjnych w zakresie rozliczania zadań, a w konsekwencji decyzji o zwrocie niewykorzystanej części dotacji.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dlatego pierwszy wniosek, który zgłaszam, kieruję w stronę resortu. Proponuję, aby przy realizacji określonych programów – największego programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich oraz trzech pozostałych: bezdomność, opieka nad matką i dzieckiem oraz pomoc osobom niepełnosprawnym realizowanych ze środków działu 852 – Pomoc społeczna – po rozstrzygnięciu konkursu odbyło się spotkanie informacyjno-szkoleniowe z głównymi księgowymi, aby zwrócić ich uwagę na wszystkie szczegóły. Sądzę, że po takim spotkaniu będzie zdecydowanie mniej kłopotów z rozliczeniami, a w efekcie również ze zwrotami.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Wydatki zostały zrealizowane w 99%. Uważam, że wielce dyskusyjnym jest zarzut niegospodarności ze strony ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego dotyczący przekazania dotacji dla PFRON w kwocie 980 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Gdybyśmy przeanalizowali plan finansowy Funduszu i zastanowili się, czy konieczne było przekazanie środków budżetowych, skoro PFRON dysponował środkami własnymi, okazałoby się, że jest to teza dyskusyjna. Nie wolno zapominać, że środki te zostały wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem, zwracam na to uwagę, bo dzisiaj jesteśmy bogatsi w wiedzę, a środki finansowe, które na początku tego roku były na koncie Funduszu, posłużyły rządowi, po pierwsze, do zmniejszenia dotacji na rok bieżący i przeznaczenia środków m.in. na zrealizowanie innej ustawy, a mianowicie becikowego. Przecież gdyby te pieniądze nie trafiły na konto PFRON, to nie można byłoby zmniejszyć dotacji. W związku z powyższym sądzę, że zarzut nierzetelności, niegospodarności postawiony przez NIK ministrowi jest zarzutem dyskusyjnym. A wiemy, że ten zarzut jest jedną z przyczyn negatywnego zaopiniowania wykonania planu finansowego Funduszu. Skoro jednak minister przekazał, a Fundusz wykorzystał zgodnie z przeznaczeniem środki, to trudno powiedzieć, żeby to mogło stanowić zasadnicze przesłanie dotyczące negatywnej oceny planu finansowego PFRON. Ale sprawa dotyczy innego działu i będziemy o tym mówić później.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejny zarzut Najwyższej Izby Kontroli dotyczył Funduszu Inicjatyw Obywatelskich – trzyletniego programu rządowego, który ma wzmacniać budowę społeczeństwa obywatelskiego, monitorowanego przez Radę Pożytku Publicznego i nadal realizowanego przede wszystkim z partnerami pozarządowymi. W ubiegłym roku, w pierwszej edycji programu do konkursu na zadania w ramach FIO przystąpiło w dwóch etapach prawie 1400 podmiotów. W tym roku do tego konkursu zgłosiło się prawie 1700 podmiotów. Ogłoszenie i przeprowadzenie tego konkursu przez instytucje samorządowe i rządowe jest ogromnym wysiłkiem i akurat w tym obszarze – jeśli chodzi o przejrzystość, transparentność – nie można, moim zdaniem, postawić żadnych zarzutów. Po pierwsze, dlatego, że ocena wniosków jest wielostopniowa, po drugie, ocena merytoryczna jest dokonywana przez ekspertów wyłonionych również w drodze konkursu, po trzecie, ponieważ w ramach działań ministerstwa uruchomiono infolinię i bardzo pomocną podmiotom pozarządowym stronę internetową www.pozytek.gov.pl, na której odbywa się dialog. Można więc powiedzieć, że uruchomiono wiele działań techniczno-operacyjnych wspierających realizację programu, który realizowany jest już drugi rok.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W pierwszym roku jego realizacji, w 2005 r., okazało się, że w pierwszym etapie nie wszystkie środki zostały wydane. Dbałość o to, żeby zostały wydane zgodnie z przewidzianymi priorytetami, spowodowała, że ogłoszono drugi etap konkursu. Trudno mi oceniać, czy lepiej byłoby, gdyby w pierwszym etapie wszystkie środki finansowe zostały rozdysponowane, a skoro się tak nie stało, czy lepiej, że dbałość o wydatkowanie środków publicznych i zgodność z priorytetami spowodowała, że uruchomiono drugi konkurs. Rzeczywiście, podpisywanie umów i przekazywanie środków w tym drugim etapie odbywało się w bardzo krótkim czasie. Organizacje pozarządowe, które podpisały umowy w drugim etapie, miały niecałe dwa miesiące na zrealizowanie zadań i ich rozliczenie. Wyrażam nadzieję, że w tym roku taka sytuacja już się nie powtórzy. Jesteśmy już po ocenie formalnoprawnej pierwszego etapu, sądzę, że w najbliższym czasie eksperci uporają się z resztą i po wyciągnięciu wniosków z ubiegłorocznej realizacji w tym roku program zostanie zrealizowany wcześniej.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jako drugi zgłaszam formalny wniosek, aby Komisja, biorąc pod uwagę wnioski NIK w tej sprawie, ale i to, że jest to program wieloletni, w planie pracy na drugie półrocze umieściła wysłuchanie informacji ministra właściwego o realizacji trzyletniego programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, co ułatwi nam przeanalizowanie szczegółowo procedur, które obowiązują i które ewentualnie będzie można poprawić przed ostatnim rokiem funkcjonowania tego wieloletniego programu. Chociaż być może jeszcze nie ostatnim, bo później będzie można korzystać ze środków europejskich i kontynuować jego założenia.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Do realizacji pozostałych programów, które były finansowane ze środków części budżetowej 44 w dziale 852 – Pomoc społeczna, nie mam uwag, choć tradycyjnie część z tych środków jest uruchamiana z rezerwy celowej. Oznacza to, że uruchamiana jest pod koniec roku i pojawiają się kłopoty w rozliczeniach związane z tym, że rozliczano pewne koszty, np. energię, wyżywienie itd., które powstały nieco wcześniej, niż obejmował termin umowy, ale związane były z realizacją tych zadań. W związku z powyższym partner pozarządowy, który podpisuje umowę, po prostu musi się z tym liczyć lub trzeba znaleźć rozwiązanie, które pozwoli podpisywać umowy dające możliwość rozliczania tych wcześniejszych kosztów, bo w wyniku kontroli NIK część tych środków musiała być zwrócona.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Trzy programy były finansowane ze środków Banku Światowego i stwierdzono, że środki te zostały wykorzystane zgodnie z ich przeznaczeniem.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Konkludując, wnoszę o pozytywne zaopiniowanie wykonania budżetu państwa w części 44 – Zabezpieczenie społeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełRajmundMoric">Czy są jakieś pytania? Nie słyszę. W takim razie udzielę głosu sobie.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PosełRajmundMoric">Jeden z realizowanych programów to opieka nad dzieckiem i rodziną, w tym zapobieganie niedostosowaniu społecznemu i przestępczości wśród dzieci i młodzieży. Na ten cel wydatkowano 6696 tys. złotych. Interesuje mnie taka sprawa. W tym programie przyjęto wnioski z wszystkich województw z wyjątkiem województwa śląskiego. Czy to oznacza, że jedno województwo w tym programie nie uczestniczyło, czy też jest to wynik tego, że to województwo nie zgłosiło wniosków? Nie można zapominać, że województwo śląskie to blisko 20% populacji kraju. Zadziwiające byłoby, gdyby okazało się, że żaden projekt z województwa śląskiego nie został zakwalifikowany. Dlatego pytam o przyczyny takiego stanu rzeczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#DyrektorDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiaNIKLechRejnus">Odniosę się do wątpliwości posła Tadeusza Tomaszewskiego dotyczących przekazania pełnej kwoty dotacji dla PFRON. Twierdzimy, że jest to wydatek legalny, nie mamy o to żadnych pretensji do PFRON, ale zwracamy uwagę na określoną sytuację.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#DyrektorDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiaNIKLechRejnus">W Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych stan funduszy wzrasta o 50%, pojawiają się wolne środki, natomiast Minister Finansów, żeby mieć środki na dotację, musi sprzedać papiery wartościowe, uzyskane ze sprzedaży pieniądze trafiają do PFRON, który lokuje te środki w papierach wartościowych, a dług publiczny rośnie.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#DyrektorDepartamentuPracySprawSocjalnychiZdrowiaNIKLechRejnus">Wskazujemy na pewne działanie resortu, resort dysponuje określoną kwotą pieniędzy i uważa, że musi je wszystkie wydać. Na to tylko zwracamy uwagę. Uważamy, że to jest działanie niegospodarne.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełRajmundMoric">Czy są inne pytania lub wnioski? Nie słyszę. W takim razie przechodzimy do odpowiedzi. Rozumiem, że dyrektor Lech Rejnus ustosunkował się do wypowiedzi posła koreferenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Jeżeli chodzi o pytanie pana przewodniczącego, to przyznam się szczerze, że nie dysponuję w tej chwili dostateczną wiedzą, aby odpowiedzieć na to pytanie. Możliwości są dwie – albo, niestety, nie było żadnego wniosku z terenu województwa śląskiego, albo złożony wniosek z tego terenu nie znalazł uznania czy jakość tego wniosku nie znalazła uznania w oczach ekspertów oceniających wnioski. Zapewniam, że nie miało to nic wspólnego z chęcią pominięcia województwa śląskiego. My też zdajemy sobie sprawę z problemów, o których pan przewodniczący wspomniał.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Co do pozostałej części dyskusji, to zgadzam się z większością kwestii, które zostały tu powiedziane, poza jedną. Absolutnie nie zgadzamy się z zarzutem, że Minister Pracy i Polityki Społecznej postąpił niegospodarnie. Nie złamaliśmy prawa, nie naruszyliśmy żadnych przepisów, postąpiliśmy zgodnie z obowiązującą ustawą. Oczywiście, zawsze można powiedzieć, że było to działanie niegospodarne, ale rozumiem, że na tę część zarzutów odpowiem, kiedy omawiać będziemy wykonanie budżetu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">A teraz jeszcze dwie sprawy, o których powiedział poseł Tadeusz Tomaszewski. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasi partnerzy pozarządowi często nie są w stanie spełnić wszystkich wymogów formalnych. Rodzą się jednak pytania. Jeżeli organizacje pozarządowe działają już szesnaście lat, to czy nadal można mówić, że one są w trakcie tworzenia? Wydaje mi się, że również po stronie partnera pozarządowego musi następować pewna profesjonalizacja. W związku z tym podejmujemy określone działania zmierzające do tego, by nasi partnerzy czuli się nieco pewniej.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Wydaje mi się, że propozycja pana posła jest jak najbardziej zasadna i warto ją rozważyć. Jednak zwracam uwagę, że z samego zakresu pomocy społecznej takich umów było blisko 500. Jasne, że ściągnięcie 500 głównych księgowych może być nieco problematyczne. Jeżeli jednak będą chcieli przyjechać i skorzystać z takiego szkolenia, to my nie jesteśmy przeciwni temu, by tych ludzi szkolić za pieniądze ministerstwa i w ramach funkcjonowania ministerstwa.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Odniosę się teraz do spraw, które tak naprawdę działy się jeszcze w czasie, kiedy nie pracowaliśmy w ministerstwie. Mam nadzieję, że posłowie zauważyli, iż program i działania dotyczące Funduszu Inicjatyw Obywatelskich na 2006 r. już nieco inaczej ustawiły akcenty. Bardzo chcielibyśmy, żeby ten Fundusz służył wzmacnianiu organizacji obywatelskich i by przynosił korzyści w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">W sprawie procedur zgadzam się z panem posłem. W ministerstwie podjęliśmy prace nad nowelizacją ustawy o pożytku publicznym i wolontariacie. Jednym z głównych elementów tej nowelizacji jest uproszczenie, ujednolicenie procedur, właściwsze dysponowanie środkami publicznych z różnych źródeł. Chcemy, żeby była to jedna, prosta i czytelna procedura dotycząca wszystkich środków publicznych, które są w dyspozycji ministerstwa i nie tylko ministerstwa. Również wszędzie tam, gdzie zachodzi współpraca instytucji publicznych i organizacji pozarządowych.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Wszystkie zalecenia Najwyższej Izby Kontroli albo już postaraliśmy się wdrożyć, albo będziemy starali się wdrożyć, tutaj nie mamy żadnych uwag. Nie może się zdarzyć taka sytuacja, żeby jedna organizacja na to samo zadanie dostała środki publiczne z dwóch różnych źródeł w jednym ministerstwie. To jest rzecz, której należy unikać, i to jest poza wszelką dyskusją.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Właściwie pan minister odpowiedział na moje wątpliwości, ale doprecyzuję jeszcze pytanie. Chodziło mi o ustawę o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Dobrze byłoby, żeby rozwiązania, które mają uprościć procedury, weszły do końca roku, tak aby wszelkie procedury związane z następnym rokiem budżetowym przeprowadzane były już według nowych zasad. Dotyczy to również wcześniej znowelizowanego rozporządzenia dotyczącego specjalnego konta, które weszło w życie 1 stycznia 2006 r. i dlatego część konkursu, która rozpoczęła się jeszcze w starym roku, przeprowadzona została według starej procedury, a część według nowej. Chciałbym, żebyśmy tego uniknęli.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W związku z tym pytam: kiedy można się spodziewać projektu nowelizacji ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie w Sejmie?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">W tej chwili projekt nowelizacji jest na ostatnim etapie uzgodnień międzydepartamentalnych. W miarę szybko chcemy przejść do uzgodnień międzyresortowych. Powiem więcej, i sądzę, że poseł Tadeusz Tomaszewski zgodzi się ze mną – tak naprawdę nowelizacja ustawy powinna wejść w życie przed 15 listopada, bo jest to ostatni termin złożenia przez samorządy projektów budżetu, a 16 listopada już można ogłaszać konkursy. Zdajemy sobie z tego sprawę i chcielibyśmy, aby prace postępowały jak najszybciej.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Mam nadzieję, że minister Bogdan Socha, który na ostatnim posiedzeniu kierownictwa ministerstwa mówił o tej nowelizacji, zrobi wszystko, żeby w miarę szybko trafiła do Sejmu. Głównym jej zadaniem jest uproszczenie procedur, czyli niejako przybliżenie środków publicznych dla organizacji pozarządowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełRajmundMoric">Czy są inne pytania? Nie słyszę. W ten sposób wyczerpaliśmy dyskusję, poszerzyliśmy trochę wątek, ale to dobrze. Informuję, że 13 lipca br. na naszym posiedzeniu obecna będzie pani minister Anna Kalata, która ma przedstawić program rządowych inicjatyw ustawodawczych i wtedy poznamy dokładne terminy, kiedy możemy spodziewać się poszczególnych ustaw, które będą wchodziły pod obrady parlamentu.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PosełRajmundMoric">Poseł koreferent zgłosił dwa wnioski. Pierwszy wniosek dotyczył planu pracy Komisji, aby temat „Ocena działania Funduszu Inicjatyw Obywatelskich” wprowadzić pod obrady Komisji. Rozumiem, że ten wniosek zostanie rozpatrzony na posiedzeniu prezydium, a ponieważ poseł Tadeusz Tomaszewski jest członkiem prezydium Komisji, to na pewno dopilnuje jego realizacji. Dziś nie będziemy głosować tego wniosku, bo plan pracy przyjmiemy na posiedzeniu Komisji w lipcu.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PosełRajmundMoric">Natomiast drugi wniosek o pozytywne zaopiniowanie wykonania budżetu za 2005 r. w części budżetowej 44 – Zabezpieczenie społeczne poddaję pod głosowanie. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Tadeusza Tomaszewskiego?</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PosełRajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie oceniła wykonanie budżetu za 2005 r. w części 44 – Zabezpieczenie społeczne. Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnego punktu, tj. wykonania budżetu w części 85 – Budżety wojewodów oraz części 83 – Rezerwy celowe. Referentami będą przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W budżetach wojewodów na 2005 r. zaplanowano środki w wysokości 3.343.962 tys. złotych. Z tej kwoty w części 85 – Budżety wojewodów ogółem zaplanowano 2.843.712 tys. złotych, natomiast w części 83 – Rezerwy celowe przewidziano 500.250 tys. złotych w czterech pozycjach, o których powiem za chwilę. Budżet na pomoc społeczną w ramach budżetów wojewodów decyzjami Ministra Finansów został dodatkowo zwiększony w trakcie roku z rezerw celowych z części 83 w wyniku zmiany przeznaczenia środków, oraz z części 81 – Rezerwa ogólna na dofinansowanie różnych prac związanych z inwestycjami, jak również działalnością bieżącą niektórych ośrodków wsparcia w zakresie pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Ostatecznie budżet w części 85 – Budżety wojewodów wyniósł 3.230.971 tys. złotych i był niższy od planu wydatków zapisanych na pomoc społeczną w ustawie na 2005 r. o 3,4%. Na niższy plan wydatków wpływ miała zmiana przeznaczenia części środków zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2005 r. w pozycji 12 – zasiłki z pomocy społecznej. Ponieważ w pozycji 72 – środki na świadczenia rodzinne wystąpiły braki, a odnotowano niepełne wykorzystanie środków przeznaczonych na zasiłki z pomocy społecznej, nastąpiła zmiana przeznaczenia środków finansowych. Przykładem sztandarowym może być wojewoda lubuski, który zgodnie ze swoim przekonaniem i informacjami uzyskanymi z gmin poprosił o zwiększenie środków na zasiłki z pomocy społecznej o 3000 tys. złotych, z czego 2700 tys. złotych nie wykorzystał do końca roku. Częściowo przeznaczenie środków zostało zmienione przez wojewodów.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Zatem plan wydatków w budżetach wojewodów na koniec 2005 r. wynosił 3.230.971 tys. złotych i został wykonany na poziomie 98,8%, czyli 3.194.000 tys. złotych. Świadczenia z pomocy społecznej w 2005 r. w ramach omawianych środków finansowych na podstawie decyzji otrzymało 1573 tys. rodzin, w tym 705 tys. rodzin zamieszkujących na wsi. Ogółem w tych 1500 tys. rodzin zamieszkiwało 5023 tys. osób.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Najczęstszym przypadkiem przyznawania świadczeń pieniężnych w zakresie pomocy społecznej z wykorzystaniem środków, o których mowa, było przyznawanie zasiłków okresowych, które przyznano ze względu na niskie środki finansowe 950 tys. rodzinom, jak również z tytułu bezrobocia, które to zasiłki otrzymało 853 tys. rodzin. Na wszystkie środki, o których mówiłem do tej pory, składają się w części 85, jak również zwiększenia dotyczące przekazywania w trakcie roku rezerw celowych, których w 2005 r. było pięć: na zasiłki z pomocy społecznej, na pomoc dla cudzoziemców, na finansowanie rozwoju sieci ośrodków wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi, ponieważ jest to zadanie zlecone w ramach ustawy o pomocy społecznej, na realizację Rządowego programu Posiłek dla potrzebujących, na finansowanie realizacji sieci ośrodków wsparcia i ośrodków interwencji kryzysowej. Takie przeznaczenia miały planowane na początku roku rezerwy.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W ramach budżetu wojewodów w 2005 r. dofinansowane zostały w nieznacznym stopniu placówki opiekuńczo-wychowawcze, które od 1 stycznia 2005 r. są finansowane z dochodów własnych powiatów i stały się zadaniem własnym powiatu. Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów placówki opiekuńczo-wychowawcze zostały dofinansowane w wysokości 1401 tys. złotych, tj. w 98% planu. Wydatki zostały przeznaczone na wydatki bieżące, ale przede wszystkim na wydatki majątkowe w województwie dolnośląskim, łódzkim, podkarpackim i śląskim.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Domy pomocy społecznej, które są dofinansowywane z budżetu państwa, otrzymały środki na częściowe utrzymanie osób skierowanych przed 1 stycznia 2004 r., czyli tych osób, które zostały skierowane na zasadach wcześniej obowiązujących. Pozostałe osoby nie są dofinansowane z budżetu państwa, ponieważ obecnie jest to zadanie własne powiatu. Według stanu na 31 grudnia 2005 r. plan na częściowe dofinansowanie domów pomocy społecznej wyniósł 1.230.954 tys. złotych, wykonanie nastąpiło w kwocie 1.229.203 tys. złotych, czyli na poziomie 99,86% planu po zmianach.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W domach pomocy społecznej mamy aktualnie poważny problem związany z dochodzeniem i osiąganiem standardów i określonego poziomu świadczenia usług, ponieważ ustawa o pomocy społecznej przewiduje, że domy pomocy społecznej powinny taki standard osiągnąć do końca 2006 r. Zgodnie z naszym rozeznaniem możemy powiedzieć, iż około 153 domy pomocy społecznej na 795 działających mogą nie osiągnąć wymaganych standardów do końca roku. Problem polega na tym, jak daleko zaawansowane są prace w poszczególnych placówkach. W jednych jest tak, że jedna niewielka inwestycja daje szanse osiągnąć wszelkie standardy i jest to zakończenie procesu modernizacji, w innych jest on na poziomie realizacji w granicach 50%, a są i takie, gdzie program naprawczy dopiero się zaczął. Stan prac w poszczególnych placówkach monitorujemy po to, żeby zorientować się, jaka jest sytuacja i zastanowić się, jakie będą dalsze losy tych placówek, ponieważ będą działały one bez zezwolenia wojewodów.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W 2005 r. w wyniku prac związanych ze standaryzacją domów pomocy społecznej, czyli osiąganiem standardów i stwarzaniem osobom przebywającym w domach pomocy społecznej lepszych i godniejszych warunków, liczba domów w stosunku do 2004 r. zmniejszyła się o 22 placówki. Trzeba pamiętać, że 10 placówek z mocy ustawy przestało być domami pomocy społecznej dla matek samotnie wychowujących dzieci, natomiast pozostałe 12 domów to placówki przeznaczone dla osób somatycznie chorych, niepełnosprawnych intelektualnie i fizycznie. Domy dla samotnych matek stały się z mocy ustawy ośrodkami wsparcia i przestały być domami pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-28.8" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Wprowadzone zostały nowe zasady odpłatności i kierowania do domów pomocy społecznej i początkowo występowały pewne problemy, ponieważ według nowych zasad w kosztach utrzymania partycypuje gmina i rodzina. Do tej pory obowiązywała zasada, że 70% własnych dochodów wnosiła osoba przebywająca w domu pomocy społecznej, pozostałą część kosztów pokrywał budżet państwa. Od 1 maja 2004 r. została wprowadzona zasada, że 70% własnych dochodów wnosi osoba zainteresowana, a pozostałą część kosztów ponosi rodzina w zależności od swoich możliwości, natomiast brakującą część do pełnego kosztu utrzymania, wyłączając środki inwestycyjne, dopłaca gmina. Zatem zasady odpłatności są inne i na początku obserwowaliśmy pewną niechęć gmin do kierowania osób do domów pomocy społecznej, ponieważ gmina musi ponieść część kosztów związanych z jej pobytem.</u>
<u xml:id="u-28.9" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W 2005 r. na starych zasadach, czyli z dofinansowaniem przez budżet państwa, do domów pomocy społecznej skierowano 1249 osób, natomiast na nowych zasadach, czyli z udziałem rodziny i gminy – 7884 osoby, co oznacza, że nowe zasady zaczynają wchodzić w życie i funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-28.10" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Ośrodki wsparcia, rozdział 85203, to sieć placówek przeznaczonych na ośrodki interwencji kryzysowej, środowiskowe domy samopomocy, dzienne domy pomocy, różnego rodzaju placówki, które są placówkami dziennego, bądź całodobowego, ale okresowego pobytu. Plan po zmianach na koniec grudnia 2005 r. wynosił 154.784 tys. złotych, a wykonanie wyniosło 154.449 tys. złotych, czyli na poziomie 99,78%. Na wydatki bieżące przeznaczona została znakomita część środków, bo aż 143.437 tys. złotych, pozostała część na zadania majątkowe związane z inwestycjami. Dzięki tym środkom oraz środkom z rezerwy w 2005 r. utworzono 93 nowe ośrodki wsparcia i dofinansowano 313 ośrodków na działalność bieżącą. Na koniec 2005 r. w gminach działało 848 ośrodków wsparcia, które dysponują 35 tys. miejsc, powiaty prowadzą 207 takich ośrodków i liczba miejsc w tych ośrodkach wynosi 4109. Jest to dosyć szybko rozbudowywana sieć ośrodków wsparcia dziennego, bądź okresowego całodobowego, która pozwala na organizowanie różnych form wsparcia dla osób będących ofiarami handlu ludźmi, dla dzieci i młodzieży zagrożonych przestępczością, dla ofiar przemocy w rodzinie.</u>
<u xml:id="u-28.11" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Niedawno weszła w życie nowa ustawa o przemocy w rodzinie wraz z rozporządzeniem wykonawczym, dlatego działania przypisane ministrowi pracy i polityki społecznej w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie sprowadzają się do finansowania rozwoju sieci ośrodków wsparcia dla ofiar przemocy w rodzinie, jak również finansowania programów edukacyjno-wychowawczych dla osób stosujących przemoc w rodzinie. Stąd szersze działania idące w kierunku rozbudowy infrastruktury tych ośrodków na terenie gmin i na terenie powiatów. Poza gminnymi i powiatowymi ośrodkami działa 435 ośrodków prowadzonych przez podmioty niepubliczne, czyli głównie organizacje pozarządowe.</u>
<u xml:id="u-28.12" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W ramach rozdziału 85213 opłacane były składki na ubezpieczenie zdrowotne za osoby pobierające niektóre świadczenia z pomocy społecznej, bądź też świadczenia rodzinne. Na ten cel przeznaczone zostało 55.892 tys. złotych, z czego wykorzystano 53.733 tys. złotych, czyli 96,14% planu po zmianach. W tym przypadku planowanie jest bardzo utrudnione, ponieważ nigdy nie wiadomo, ile osób zgłosi się po świadczenia, przy których będziemy musieli opłacać składkę na ubezpieczenie zdrowotne. W 2005 r. wydano na ten cel o 11,2% więcej aniżeli w 2004 r.</u>
<u xml:id="u-28.13" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Zasiłki i pomoc w naturze zajmowały drugie miejsce, jeżeli chodzi o wielkość w strukturze wydatków w 2005 r., ale taka sytuacja ma miejsce mniej więcej co roku. Na pierwszym miejscu są domy pomocy społecznej, potem zasiłki. Zasiłek stały wypłacany jest osobom, które nie mają żadnego dochodu, nie mogą znaleźć pracy, są niepełnosprawne, generalnie zamieszkują samotnie, czasami żyją w rodzinach.</u>
<u xml:id="u-28.14" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Zasiłek stały wynosi od 30 do 418 złotych miesięcznie, średnia wysokość świadczenia w 2005 r. wynosiła 367 złotych, a zasiłek był wypłacany średnio przez okres 10 miesięcy. Dla porównania w 2004 r. zasiłek taki wynosił 364 złote, a zatem był nieznacznie niższy, ale wypłacany był średnio tylko przez okres 7 miesięcy. Zatem uległ wydłużeniu okres wypłaty zasiłku stałego dla osoby samotnie gospodarującej. W przypadku osób pozostających w rodzinie wysokość zasiłku wynosiła 199 złotych i była niższa aniżeli w 2004 r., bo wtedy wynosiła 212 złotych, ale w 2005 r. wypłacany był średnio przez okres niemal 9 miesięcy, a w 2004 r. – 7 miesięcy.</u>
<u xml:id="u-28.15" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Zasiłek okresowy przysługujący głównie ze względu na długotrwałą chorobę, bezrobocie, możliwość otrzymania uprawnień z innych systemów zabezpieczenia społecznego jest świadczeniem przyznawanym w różnej wysokości, od 20 do 418 złotych miesięcznie, przy czym w 2005 r. została ustalona minimalna wysokość świadczenia gwarantowana z budżetu państwa. Zatem zasiłek okresowy jest zadaniem własnym gminy dotowanym częściowo z budżetu państwa, przy czym zgodnie z zapisami ustawy o pomocy społecznej budżet państwa partycypuje, poczynając od 15–20% na osobę w rodzinie, bądź osobę samotnie gospodarującą, do maksymalnie 50% różnicy kryterium i wysokości zasiłku. W 2005 r. jest to odpowiednio dla osoby pozostającej w rodzinie 30%, a 20% dla osób samotnych. Zasiłek okresowy przyznawany był w 2005 r. przeciętnie w wysokości 149 złotych i wypłacany średnio przez okres 4 miesięcy, czyli przez taki sam okres jak w 2004 r., przy czym w 2004 r. jego wysokość była niższa, bo wynosiła średnio miesięcznie 116 złotych.</u>
<u xml:id="u-28.16" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Najczęstszym powodem przyznawania zasiłku okresowego i udzielania pomocy finansowej było bezrobocie, przy czym przeciętna wysokość tego świadczenia w przypadku bezrobocia była znacznie wyższa, bo wynosiła 152 złote miesięcznie, i wypłacana była dłużej, bo przez okres 5,5 miesiąca. Są to dwa świadczenia, które są finansowane w ramach zadań własnych gminy i w ramach zadań zleconych gminom.</u>
<u xml:id="u-28.17" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Powiatowe centra pomocy rodzinie, rozdział 85218, to wszystkie ośrodki w powiatach, które realizują zadania przypisane ustawą o pomocy społecznej powiatom, a zatem prowadzą i nadzorują prowadzenie domów pomocy społecznej, rodzin zastępczych, wypłacają kwoty na częściowe pokrycie kosztów utrzymania dzieci w rodzinach zastępczych, zajmują się uchodźcami, prowadzą doradztwo specjalistyczne i kształcą kadrę z innych jednostek pomocy społecznej. W każdym powiecie znajduje się powiatowe centrum pomocy rodzinie. Na koniec 2005 r. zatrudniały one 3826 pracowników.</u>
<u xml:id="u-28.18" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Zgodnie z ustawą o pomocy społecznej utrzymanie i zapewnienie środków na wynagrodzenia od 1 maja 2004 r. jest zadaniem własnym powiatu, z budżetu państwa dofinansowywane są tylko niektóre zadania. Dlatego środki z budżetu państwa przeznaczone na utrzymanie powiatowych centów pomocy rodzinie są wielkością śladową i zaplanowane zostały na poziomie 144 tys. złotych. Plan ten został wykonany w 98%, czyli na poziomie 142 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-28.19" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Ośrodki pomocy społecznej, których jest blisko 2,5 tysiąca, bo jest ich tyle, ile gmin, wypełniają zadania w zakresie ustawy o pomocy społecznej przypisane gminom. Na koniec 2005 r. zatrudniały 39.887 pracowników, z czego ponad 15 tysięcy, a zatem niecała połowa, to pracownicy pierwszej linii frontu pomocy społecznej, czyli pracownicy socjalni realizujący bezpośrednią pracę socjalną z rodzinami bądź z osobami samotnymi. Do 30 kwietnia 2004 r. utworzenie i utrzymanie ośrodków było zadaniem zleconym, natomiast od 1 maja 2004 r., kiedy weszła w życie ustawa o pomocy społecznej, utrzymanie ośrodka pomocy społecznej stało się zadaniem własnym gminy z częściowym dofinansowaniem z budżetu państwa, ponieważ wykonanie zadań zleconych jest finansowane z budżetu państwa. Na ten cel w 2005 r. budżet państwa przeznaczył 472.694 tys. złotych, z czego wydatkowano 472.473 tys. złotych, to jest 99,9% planu po zmianach, a więcej o 0,3% w porównaniu do 2004 r.</u>
<u xml:id="u-28.20" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Główne wydatki to wydatki na bieżące utrzymanie, czyli opłacenie realizacji zadań zleconych przez ośrodki pomocy społecznej, tylko w niewielkim stopniu były to wydatki majątkowe – w województwie dolnośląskim i lubuskim – łącznie w wysokości 168 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-28.21" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Jednostki specjalistycznego poradnictwa, mieszkania chronione i ośrodki interwencji kryzysowej, czyli rozdział 85220. Wydatki po zmianach wyniosły 12.396 tys. złotych, z czego wykorzystano kwotę 11.357 tys. złotych, czyli 91,6%. Środki te przeznaczone zostały na realizację bieżących zadań własnych gmin i powiatów, ponieważ zarówno jednostki specjalistycznego poradnictwa, jak i mieszkania chronione oraz ośrodki interwencji kryzysowej mogą być placówkami gminnymi lub powiatowymi. Finansowano i dofinansowano niektóre organizacje pozarządowe realizujące zadania zlecone w zakresie poradnictwa.</u>
<u xml:id="u-28.22" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Ośrodki adopcyjno-opiekuńcze, rozdział 85226. Wydatki w 2005 r. zaplanowano na poziomie 298 tys. złotych i zrealizowano je w całości. Środki przeznaczone były na funkcjonowanie i utrzymanie trzech ośrodków adopcyjno-opiekuńczych wymienionych w rozporządzeniu ministra polityki społecznej w sprawie centralnego banku danych o dzieciach oczekujących na przysposobienie oraz ośrodków adopcyjno-opiekuńczych upoważnionych do współpracy z licencjonowanymi przez rządy innych państw organizacjami lub ośrodkami adopcyjnymi. Są to trzy ośrodki adopcyjno-opiekuńcze wymienione z nazwy i adresu w rozporządzeniu ministra, które mogą i wypełniają zadania w zakresie prowadzenia banku danych o dzieciach, jak również przeprowadzają adopcje zagraniczne.</u>
<u xml:id="u-28.23" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W 2005 r. za pośrednictwem tych trzech ośrodków dokonano 212 adopcji i przekazano do adopcji zagranicznej 336 polskich dzieci. Prawie połowa adopcji nastąpiła do Włoch –jest to kraj, do którego najwięcej adoptuje się dzieci polskiego pochodzenia. Następna w kolejności jest Francja, Holandia i kilka innych krajów europejskich.</u>
<u xml:id="u-28.24" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Usługi opiekuńcze i specjalistyczne usługi opiekuńcze, rozdział 85228. Z tego rozdziału finansowane są specjalistyczne usługi opiekuńcze dotyczące osób z zaburzeniami psychicznymi. Zasady przyznawania są określone w ustawie o pomocy społecznej, jak również w rozporządzeniu wykonawczym dotyczącym usług specjalistycznych. Wydatki na usługi specjalistyczne w 2005 r. zaplanowano na kwotę 35.538 tys. złotych, po zmianach na koniec roku plan wydatków wynosił 36.080 tys. złotych i został wykonany w 98,5%. W tym rozdziale finansujemy z budżetu państwa tylko i wyłącznie usługi specjalistyczne dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Przyznawane są one i realizowane na podstawie rozporządzenia w tej sprawie ministra polityki społecznej. Część środków wraca do budżetu państwa w ramach odpłatności za usługi i pobyt w ośrodkach wsparcia, bądź też za usługi świadczone w miejscu zamieszkania osób z zaburzeniami psychicznymi i stanowi dochód państwa.</u>
<u xml:id="u-28.25" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W 2005 r. pomoc w formie usług specjalistycznych przyznano 9361 osobom. Dla porównania w 2004 r. przyznano je 8908 osobom. Stwierdzamy, że z roku na rok nieznacznie, ale wzrasta liczba osób z zaburzeniami psychicznymi, na rzecz których świadczone są usługi specjalistyczne. Mają oni oparcie w środowiskowych domach samopomocy, czyli placówkach dziennego pobytu, przy czym niektóre z nich prowadzą miejsca hostelowe, czyli miejsca całodobowego pobytu na czas określony.</u>
<u xml:id="u-28.26" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">Wreszcie rozdział 85231 – pomoc dla uchodźców. Plan wydatków po zmianach wyniósł 2106 tys. złotych, a wykonanie – 1831 tys. złotych, czyli zrealizowany został w 86,9% planu. Realizacją zadań w ramach pomocy dla uchodźców zajmują się powiaty poprzez specjalne środki. Wypłacają one świadczenia osobom, które uzyskały status uchodźcy na terenie naszego kraju i dzięki temu mogą otrzymać środki na bieżące utrzymanie oraz środki na naukę języka polskiego. W 2005 r. pomoc finansową uzyskało 420 osób, tworzących 176 rodzin. Dla porównania w 2004 r. było to 408 osób i 159 rodzin. Nieznacznie, jak widać, z roku na roku liczba ta wzrasta, przy czym mamy już sygnały, że w roku bieżącym liczba ta wzrośnie znacząco. Dlatego też przez cały czas monitorujemy to zjawisko i musimy znaleźć odpowiednie środki, zgodnie z zapotrzebowaniem województw i poszczególnych powiatów, w tegorocznym budżecie i w projekcie budżetu na rok następny.</u>
<u xml:id="u-28.27" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">W ramach pozostałej działalności realizowany był Program rządowy Posiłek dla potrzebujących, na co zaplanowano w rezerwie celowej 250.000 tys. złotych. Wykorzystano 247.012 tys. złotych, co w pełni zaspokoiło zapotrzebowanie zgłoszone przez wojewodów.</u>
<u xml:id="u-28.28" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuPomocyiIntegracjiSpołecznejwMPiPSKrzysztofMikulski">To tyle informacji na temat wykonania w 2005 r. wydatków w ramach części 85 – Budżety wojewodów w dziale 852 – Pomoc społeczna. Pozostałe, bardziej szczegółowe informacje znajdują się w przedłożonym materiale.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówAnnaCenian">Pan dyrektor Krzysztof Mikulski bardzo szczegółowo omówił wykonanie budżetu działu 852 – Pomoc społeczna w ramach budżetów wojewodów, więc ja powiem kilka słów o wykorzystaniu rezerw celowych, które były zaplanowane dla tego działu.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówAnnaCenian">Rezerwa na zasiłki z pomocy społecznej zaplanowana była w kwocie 201.850 tys. złotych. Na zasiłki przeznaczono z tej rezerwy 154.030 tys. złotych, bo takie było zapotrzebowanie województw. 45.025 tys. złotych z tej rezerwy przeznaczono na wypłatę świadczeń rodzinnych, na co uzyskaliśmy pozytywną opinię Komisji Finansów Publicznych. Z rezerwy zaplanowanej na zasiłki z pomocy społecznej nie rozdysponowano zaledwie 2795 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówAnnaCenian">Kolejną rezerwą, która zaplanowana była dla działu 852, to rezerwa na dofinansowanie rozwoju sieci ośrodków wsparcia. Rezerwa ta została rozdysponowana w całości. Środki z tej rezerwy były przeznaczone na dofinansowanie działalności domów pomocy społecznej, na uzupełnienie dotacji przewidzianych w budżetach wojewodów na częściowe pokrycie kosztów utrzymania osób przyjętych do domów pomocy społecznej przed 1 stycznia 2004 r. Na ten cel wydano 16.536 tys. złotych. Pozostała część rezerwy została przeznaczona na finansowanie działalności gminnych i powiatowych ośrodków wsparcia oraz na wydatki majątkowe związane z rozwojem tych ośrodków. Na wydatki majątkowe przeznaczono 8000 tys. złotych, a na wydatki bieżące w ośrodkach wsparcia około 11.500 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówAnnaCenian">W porządku dziennym posiedzenia wypisana jest również rezerwa na wyprawki szkolne. Ta rezerwa już od dwóch lat nie wchodzi do budżetu działu 852. Jest to rezerwa wchodząca do działu oświata i przeznaczana jest na wyprawkę szkolną, na podręczniki szkolne dla uczniów podejmujących naukę w klasach I szkół podstawowych.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówAnnaCenian">Dla działu 852 przewidziana była natomiast rezerwa na realizację Rządowego programu Posiłek dla potrzebujących. Ta rezerwa została rozdysponowana niemal w całości, nie rozdysponowano 1685 tys. złotych, po prostu nie było zapotrzebowania na całą kwotę.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówAnnaCenian">Rezerwa w poz. 60 – środki na dofinansowanie sieci ośrodków wsparcia interwencji kryzysowej rozdysponowana została w pełnej wysokości, a przeznaczono ją na dofinansowanie działalności gminnych i powiatowych ośrodków wsparcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">Ocena wykonania budżetu w części budżetowej 85 i 83 zawarta jest w informacjach sporządzanych przez delegatury Najwyższej Izby Kontroli w poszczególnych województwach. Materiały te są analizowane przez Najwyższą Izbę Kontroli i nasz departament bierze je pod uwagę podczas planowania kontroli koordynowanych bądź podejmowanych kontroli doraźnych.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">W informacjach z wykonania poszczególnych budżetów wojewodów Najwyższa Izba Kontroli spostrzega pewne nieprawidłowości występujące w dziale 852 – Pomoc społeczna. Po stronie dochodowej odnotowujemy znaczny wzrost zaległości w stosunku do ubiegłego roku, o ponad 1800%. Wynika to z niskiej ściągalności należności od dłużników alimentacyjnych z tytułu wypłaconych zaliczek alimentacyjnych. Egzekucja należności jest obowiązkiem gmin w związku z wejściem w życie Ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz zaliczce alimentacyjnej.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">W dziale 852 – Pomoc społeczna Najwyższa Izba Kontroli po stronie wydatkowej stwierdziła szereg nieprawidłowości, które będą wyspecyfikowane i znajdą się w ogólnej analizie z wykonania budżetu państwa. Wymienię tylko niektóre z nich.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">W województwie lubelskim starostwo powiatowe ze środków na realizację inwestycji pokryło koszty ubezpieczenia komunikacyjnego autobusu oraz koszty eksploatacji i utrzymania budynków. W województwie małopolskim przy rozliczaniu środków na realizację 11 zadań w ramach programu dla społeczności romskiej nie zachowano należytej staranności przy analizie przedkładanych przez stowarzyszenia rozliczeń i sprawozdań. Akceptowano wydatki na remonty mieszkań dla rodzin romskich bez szczegółowego określenia robót, które wykonano w ramach umów. W Urzędzie Wojewódzkim w Opolu zastosowano niezgodnie z wymogami art. 87 Ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego kryteria podziału środków na powiaty, w związku z tym doszło do zawyżenia kwoty dotacji przyznanych i przekazanych powiatom, które były wyższe od kwot należnych o 3780 tys. złotych w 2004 r. i o 3714 tys. złotych w pierwszym półroczu 2005 r.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">Wystąpiły również nieprawidłowości po stronie sprawozdawczej. Nieprawidłowości wystąpiły w województwie lubelskim i województwie pomorskim.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuNIKStanisławCzuba">W części budżetowej 83 – Rezerwy celowe Najwyższa Izba Kontroli nie stwierdziła nieprawidłowości.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełRajmundMoric">Wyrażam żal, że nie mieliśmy tego materiału na piśmie. Rozumiem, że on się znajduje w innym miejscu sprawozdania, natomiast byłby nam pomocny na pewno przy dzisiejszym procedowaniu. Proszę o zabranie głosu posła koreferenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełJarosławDuda">Zacznę od dwóch uwag formalnych. Zwracam się z prośbą do Najwyższej Izby Kontroli z prośbą, jeśli możliwa jest do spełnienia, żebyśmy, omawiając dział 852, mogli otrzymać książeczkę podobną do tych świetnie wydawanych w innych obszarach. To by nam na pewno bardzo ułatwiło pracę w przyszłym roku.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PosełJarosławDuda">I druga uwaga. Bardzo dziękuje dyrektorowi Krzysztofowi Mikulskiemu, że nie odnosił się tylko do budżetu, ale odniósł się do merytorycznych kwestii związanych z wykonaniem tego budżetu. Być może trochę to trwało, ale myślę, że wszystkim nam się bardzo przydało. Teraz ja jestem zwolniony z tych wszystkich analiz, które pan dyrektor przedstawił, więc pójdzie mi szybciej i sprawniej.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PosełJarosławDuda">Mimo uwag, które zostały wyartykułowane przez Najwyższą Izbę Kontroli, zaproponuję pozytywne zaopiniowanie budżetu w tym dziale i o to będę wnosił na końcu. Teraz przekażę kilka uwag, w szczególności dotyczących pomocy instytucjonalnej.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#PosełJarosławDuda">Z mojego punktu widzenia trochę źle się stało, że Komisja Polityki Społecznej, chociaż zgodnie z naszym planem pracy, rozmawiała o bardzo ważnych kwestiach związanych z funkcjonowaniem domów pomocy społecznej przed informacją Najwyższej Izby Kontroli, czyli informacją dotyczącą prawidłowości świadczenia usług przez domy pomocy społecznej. Przedstawiony materiał zawiera wiele istotnych informacji i uwag, choć nie ze wszystkimi osobiście się zgadzam, które byłyby bardzo pomocne w dyskusji. Szczególny temat to standaryzacja, która, jak wiadomo, powinna zakończyć się w 2006 r., a ja stawiam jednoznaczną tezę, że nie zostanie zakończona, i Komisja Polityki Społecznej najprawdopodobniej będzie wnosić o przedłużenie terminu o kolejny rok.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#PosełJarosławDuda">Mówiąc wprost, z informacji, którą przedstawił dyrektor Krzysztof Mikulski, wynika, że 153 domy w 2006 r. nie osiągną wymaganych standardów, bo ten proces dopiero się u nich rozpoczyna. Przy czym to opóźnienie nie wynika z faktu, że dyrektorzy tych domów czy powiatowe centra są leniwe lub nie są w stanie zorganizować sobie pracy. To po prostu wynika z braku środków. Być może również ministerstwo powinno zwiększyć środki na te cele, bo wtedy nie byłoby już problemu.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#PosełJarosławDuda">Ale mieliśmy mówić o domach pomocy społecznej. Niepokoi mnie trochę, panie dyrektorze, a może bardziej panie ministrze, że w 2005 r. w domach dla przewlekle somatycznie chorych liczba miejsc zmniejszyła się o ponad 1500. Nie bardzo wiem, czym to tłumaczyć i jak to rzutuje na wykonanie budżetu, ale to jest dosyć znacząca liczba. 1500 miejsc jest mniej w tych domach. W moim przekonaniu, czyli osoby, która zajmowała się tym problemem, jest to niepokojące zjawisko, ponieważ do domów pomocy społecznej o tym profilu jest najwięcej chętnych. Proszę więc o wyjaśnienia w tej kwestii, bo to wzbudza mój niepokój.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#PosełJarosławDuda">Starostwo Powiatowe we Włodawie naruszyło dyscyplinę finansów publicznych, nie wiem, jaka jest skala problemu, ale rozumiem, że nie jest to kłopot, który warto byłoby tu eksponować. Pan dyrektor podpowiada mi, że nie było to aż tak duże wykroczenie.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#PosełJarosławDuda">Reasumując, składam wniosek o pozytywne zaopiniowanie budżetu w omawianym dziale.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełRajmundMoric">Widzę, że poseł koreferent nie uciekł od dyskusji merytorycznej. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełJacekKrupa">Mam pytanie bardziej merytoryczne niż finansowe, ale z finansami związane. Jak wiemy, domy pomocy społecznej prowadzone są przez powiaty bezpośrednio w formie publicznych domów pomocy społecznej, bądź są to zadania zlecone na podstawie umów domom pomocy społecznej niepublicznym, najczęściej prowadzonym przez różne osoby kościelne, chociaż nie zawsze. Czy w skali kraju ministerstwo zauważa jakąś istotną różnicę w kosztach utrzymania pensjonariuszy w publicznych domach pomocy społecznej prowadzonych przez powiaty i w tych niepublicznych? Wiem, że taka różnica jest, bo wiem, jak to było w moim powiecie. Różnica sięgała 10%. Ale chcę wiedzieć, jak to wygląda w skali całego kraju.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełWaldemarAndzel">Mam pewną wątpliwość w związku z zasiłkami w naturze oraz ze składkami na ubezpieczenie społeczne. Chodzi mi o długość wypłacania zasiłków okresowych. Są to właściwie świadczenia obowiązkowe, w większości wypłacane ze środków budżetu państwa przeznaczonych na zadania zlecone, ponieważ tak naprawdę gminy nie mają środków na zadania własne. Kwoty te uzupełniane są zasiłkami celowymi realizowanymi jako zadania własne gmin.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PosełWaldemarAndzel">Zasiłki te są bardzo niskie, średnio 149 złotych. Czy rodzina może się za to utrzymać? To jest dramatycznie niska kwota. Zdaję sobie sprawę, że mówimy o średniej i że są różne sytuacje, ale nawet dla jednej osoby taka kwota znaczy niewiele. Natomiast wielce niepokojący jest średni okres wypłacania zasiłku – cztery miesiące, to jest bardzo krótki czas.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PosełWaldemarAndzel">Zwracam uwagę, że w tym przypadku problem polega na przekazywaniu środków od wojewodów. Te środki najbardziej są potrzebne na początku roku, czyli w okresie zimowym – styczeń, luty, marzec, a najczęściej ośrodki pomocy społecznej otrzymują środki finansowe dopiero w kwietniu i bardzo często jest tak, że na początku roku nie wypłacają obowiązkowych zasiłków okresowych. Dlatego stawiam pytanie, czy w przyszłości zrobi się coś, aby ten średni okres wypłacania zasiłków okresowych był dłuższy.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Zacznę od uwag posła sprawozdawcy. Problem, który pan poruszył, jest zdecydowanie głębszy. Rozumiem, że może budzić pewien niepokój likwidacja domów pomocy społecznej, może budzić niepokój zmniejszenie się liczby miejsc dla osób somatycznie obłożnie chorych, tylko że dzisiaj jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości niż trzy lata temu.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Po zmianie przepisów dotyczących zasad odpłatności za pobyt w domach pomocy społecznej mamy w Polsce blisko 2000 wolnych miejsc w tych domach. Kolejki do domów pomocy społecznej teoretycznie zniknęły. Praktycznie wszystkie te osoby oczekują w kolejkach do zakładów opiekuńczo-leczniczych, ponieważ rodzina, mając do wyboru, dopłacać do kosztów utrzymania członka rodziny, który musi być objęty opieką całodobową w systemie pomocy społecznej, czy nie, zdecydowanie preferuje zakład opiekuńczo-leczniczy z uwagi na to, że tam nie musi dopłacać. W zakładach opiekuńczo-leczniczych zasady finansowania są takie, jakie dotychczas były w domach pomocy społecznej – 70% dochodu pensjonariusza i to wszystko.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">W związku z tym wiele osób, które czekały w kolejce do domów pomocy społecznej, teraz przeniosła się do obszaru zdrowia i tam w tej chwili powstały kolejki. Boję się, że za chwilę minister Zbigniew Religa będzie musiał budować zakłady opiekuńczo-lecznicze. Jeżeli przyjmiemy, że poza nazwą i źródłem finansowania zakład opiekuńczy-leczniczy od domu pomocy społecznej dla osób somatycznie obłożnie chorych, przy dobrym standardzie tego domu, nie różni się kompletnie niczym, to tak naprawdę naszym problemem w tej chwili jest liczba miejsc pustych, ponieważ one generują dodatkowe koszty. Jeżeli ileś miejsc w danym domu jest niewykorzystana, a dom jako całość musi być utrzymywany, to, po pierwsze, koszty tego domu rozkładają się zupełnie inaczej, a po drugie, przejadamy tak naprawdę pieniądze powiatów, pieniądze, które mogłyby być przeznaczone na inwestycje w tych domach, na podnoszenie standardów.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">W związku z tym obawiam się, że dłuższe utrzymywanie się takiego trendu, że publiczna konkurencja powoduje coraz mniejsze zainteresowanie domami pomocy społecznej, spowoduje, że będziemy mieli coraz większe kłopoty z ich utrzymaniem przez samorządy, i dlatego nie ośmieliłbym się postawić tezy, że samorządy będą w stanie zrealizować wymogi standardów.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Moim zdaniem, trzeba będzie przedłużyć termin osiągnięcia standardów, bo samorządy nie są w stanie tego zrobić, nie mają po prostu pieniędzy. Problemy finansowe powiatów będą coraz większe, ponieważ do utrzymania domów opieki ma dopłacać gmina. A gminy nie są zainteresowane kierowaniem swojego mieszkańca do domu opieki społecznej, ponieważ środki finansowe, jakie muszą przeznaczyć na opłacenie kosztów pobytu jednej osoby, mogą być wykorzystane na inne cele pomocy społecznej i dla większej grupy mieszkańców. W związku z tym sądzę, że pan poseł słusznie zwrócił na to uwagę.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Jednak nie obawiałbym się tego, że liczba miejsc dla osób somatycznie obłożnie chorych zmniejszyła się, ponieważ i tak mamy 2000 wolnych miejsc. Uważam, że nadszedł już czas, aby zastanowić się nad zmianą funkcji poszczególnych typów domów opieki społecznej, ponieważ te domy mają coraz wyższy standard, w związku z czym ich pensjonariusze żyją coraz dłużej, a odróżnienie domu dla osób starych od domu dla osób somatycznie obłożnie chorych jest bardzo płynne.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Wydaje się, że zdecydowanie więcej będziemy potrzebowali placówek dla osób psychicznie chorych, a także dla osób niepełnosprawnych intelektualnie. W związku z tym trzeba się będzie zastanowić nad tym, co zrobić ze standardami, co zrobić, aby zahamować trend zwiększania się liczby wolnych miejsc. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że trzy lata temu mieliśmy 3500 osób oczekujących w kolejce do domów pomocy społecznej w Warszawie. Obecnie w Warszawie można z dnia na dzień przenieść się do domu opieki społecznej. Jest to spowodowane wyłącznie zmianą zasad finansowania.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Jeżeli chodzi o koszty i różnicę między kosztami w domach prowadzonych przez jednostki administracji samorządowej a organizacje pozarządowe, to możemy mieć do czynienia z dwiema sprawami. Tak naprawdę przez określenie jednolitego standardu koszty właściwie nie powinny być różne. Oczywiście, domy prowadzone przez organizacje pozarządowe będą troszeczkę tańsze z uwagi na to, że nieco inaczej jest tam ustawiona kwestia administracyjna. W związku z tym na pewno pewna różnica jest, ale w tej chwili nie dysponuję szczegółowymi informacjami, które mógłbym przedstawić Komisji, jak w skali całej Polski wyglądają różnice w kosztach utrzymania w tych domach. Przypominam, że również starosta określa koszt utrzymania jednego miejsca w tego typu placówce. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to ministerstwo taką analizę przygotuje w formie pisemnej i przekaże Komisji.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Jako trzecia poruszona została kwestia zasiłków okresowych. Trend, że zasiłki te wypłacane są przez cztery miesiące, obserwujemy już od kilku lat. Zwracam uwagę na to, że jest to zasiłek okresowy, który nie jest jedyną formą świadczenia. To jest dodatkowe świadczenie finansowe, które ma wzmacniać daną osobę czy rodzinę w danym momencie. On ma funkcję wspomagającą. Przecież są też inne świadczenia pomocy społecznej – zasiłki celowe, pomoc w formie rzeczowej, opłaty za posiłki. Bałbym się nadmiernego wydłużania okresu wypłacania zasiłku okresowego, ponieważ wtedy spłaszczylibyśmy tak naprawdę te różne formy wspierania obywateli.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełLeszekSułek">Nawiążę do wypowiedzi pana ministra. Niemal w pełni się zgadzam z pana tezami i diagnozami, jakie pan postawił. Rzeczywiście, przybywa wolnych miejsc w domach pomocy społecznej, różnimy się tylko w ocenie, co dzieje się z ludźmi, którzy powinni tam trafić, a nie trafiają. Moim zdaniem, część tych ludzi trafia na dworce, trafia na ulicę. To właśnie bariera finansowa, ten nowy sposób finansowania, którym gmina nie jest zainteresowana, powoduje zwiększanie się tych patologii. A chyba nie chodzi nam o to, żeby w domach pomocy społecznej były wolne miejsca, przez co ich funkcjonowanie jest utrudnione, a w tym czasie część potrzebujących wypada na margines. Jak wiemy, gminy stać na dość wysokie dopłaty do izb wytrzeźwień, które w obecnej rzeczywistości są niejako nielegalne w naszym kraju, a nie stać na dopłaty do domów pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PosełLeszekSułek">Zasiłki okresowe czasami trudno nazwać zasiłkami, bo one nijak się mają do realnych potrzeb, jeżeli czteroosobowa rodzina otrzymuje 100 złotych miesięcznie. Co można zrobić za 100 złotych? Uważam, że przyzwalając ośrodkom pomocy społecznej na dawanie zbyt skromnych świadczeń, ośmieszamy tę pomoc.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PosełLeszekSułek">Pomoc udzielana rodzinom z dziećmi jest, można powiedzieć, żadna. W ramach pomocy społecznej nie przewiduje się tak podstawowych wartości, jak zapewnienie rodzinie prądu w domu. Dwa lata temu zajmowałem się tym problemem w województwie świętokrzyskim i udowodniłem poprzez odpowiednie dane, że 1800 rodzin nie miało prądu. To jest tragedia dla tych ludzi.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#PosełLeszekSułek">Koszty administracyjne publicznej pomocy społecznej są ogromne. Koszty pomocy społecznej udzielane przez organizacje pozarządowe są znacznie mniejsze, organizacje te są bardziej sprawne. Usłyszałem dziś taką opinię, że organizacje pozarządowe przez szesnaście lat powinny się nauczyć, jak być profesjonalnymi. Ja twierdzę, że najpierw powinni się nauczyć ci, którzy biorą za to pieniądze, czyli ośrodki pomocy społecznej, powiatowe centra pomocy rodzinie.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#PosełLeszekSułek">Powiatowe centrum pomocy rodzinie dawało co miesiąc pewnej rodzinie 1000 złotych na dziecko, a nie wiedziało o tym, że w tym domu od półtora roku nie ma prądu. To jak pracują pracownicy powiatowego centrum? Nie pofatygowali się i nie sprawdzili, że akurat ten rodzic zastępczy był rodzicem nieodpowiednim, bo przeznaczał pieniądze na alkohol. Ja bym, panie ministrze, tak źle nie oceniał organizacji pozarządowych, które bardzo często nie mają własnego budżetu, które przez pierwsze cztery czy pięć miesięcy na przełomie roku nie mają ani grosza, a mimo to potrafią przetrwać. Tam ludzie pracują, bo jest to ich hobby, mają cele, ambicje i rzeczywiście są wolontariuszami.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełJarosławDuda">Panie ministrze, zgadzam się z tym, co pan mówił o tej niebezpiecznej zależności dotyczącej zakładów opiekuńczo-leczniczych i domów pomocy społecznej. W tej chwili mamy kolejki do zakładów opiekuńczych z powodu, który pan wytłumaczył, a mianowicie z powodu odpłatności. Więc pytam, co ministerstwo i co pan zamierza zrobić w tej sprawie, mając na uwadze 2000 pustych miejsc w domach pomocy? Zdaje pan sobie sprawę, że te 2000 miejsc stoi i kosztuje. Mam na myśli rozwiązania systemowe, bo to jest chyba jedyna rada na to. Czy jest jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu, bo my płacimy za te 2000 pustych miejsc w domach pomocy, a do zakładów opiekuńczo-leczniczych ustawiają się kolejki. Coś trzeba z tym zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełWaldemarAndzel">Podtrzymuję swoją opinię, że okres pobierania zasiłku okresowego jest zbyt krótki. Proszę sobie policzyć okres jesienny, okres zimowy. Oczywiście, nie jestem za tym, żeby to był okres dwunastomiesięczny, ale to jest świadczenie obligatoryjne i dana osoba może zwracać się o tego typu świadczenie wielokrotnie. Jego wysokość jest niska, bo wynika z minimalnej kwoty, która musi być wypłacana. To prawda, że ona co roku jest w pewnym stopniu zwiększana, ale ciągle jest to bardzo niska kwota.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PosełWaldemarAndzel">Zasiłek okresowy nie jest świadczeniem dodatkowym, tylko podstawowym. Zasiłek okresowy w ośrodku pomocy społecznej jest podstawową formą utrzymania rodziny. Pozostałe zasiłki celowe, opłaty za posiłki tak naprawdę są dodatkami, a nie odwrotnie. Właśnie zasiłek okresowy jest podstawową formą udzielania pomocy rodzinie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Absolutnie nie było moim zamiarem podważanie wartości partnera, jakim są organizacje pozarządowe. Chciałbym mieć tylko świadomość tego, że obie strony umowy dotyczącej środków publicznych są zobligowane w jednakowy sposób przestrzegać tej umowy i postępować całkowicie profesjonalnie. Nie należy zasłaniać się tym, że pracuje się w organizacji pozarządowej. Na pewno Fundusz Inicjatyw Obywatelskich powinien służyć temu, by te organizacje wzmacniać. Jednak w Polsce mamy do czynienia z ogromną liczbą organizacji pozarządowych, bardzo często organizacji małych, którym trudno jest realizować zadania, jakich się podejmują.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Zgadzam się z posłem Leszkiem Sułkiem, że być może jest tak, iż część osób, które mogłyby być mieszkańcami domów pomocy społecznej, niestety zostaje klientami noclegowni i jest pozbawiona właściwej opieki. Zwracam jednak uwagę na to, że jest to zadanie własne samorządu. Ministerstwo jest odpowiedzialne za tworzenie prawa, jest odpowiedzialne za cały system, ale za poszczególne przypadki odpowiadają gminy.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">My tak delikatnie przeszliśmy nad kwestią standardów. Otóż średnio koszt pobytu w domu pomocy społecznej oscyluje obecnie wokół kwoty 2200 złotych miesięcznie. Blisko 80% kosztów utrzymania domu pomocy społecznej stanowią płace. Kiedy osiągnięte zostaną standardy, to zaistnieje konieczność zatrudnienia właściwie jeszcze raz takiej samej ilości osób niezbędnych do wypełnienia standardu, a więc koszt utrzymania domu pomocy społecznej podniesie się niebotycznie. Jeżeli będzie bliski 3500 złotych, to będzie oznaczać, że my będziemy całkowicie niekonkurencyjni wobec placówek prywatnych i już nikt nie zdecyduje się na to, by tam skierować członka rodziny. W związku z tym obawiam się, że przyrost wolnych miejsc może być zdecydowanie większy.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Ministerstwo ma świadomość tego problemu i jestem przekonany, że minister Bogdan Socha w najbliższym czasie podejmie działania zmierzające do tego, by ten problem rozwiązać, nie odsunąć w czasie, tylko rozwiązać. Zwracam również uwagę na to, że koszt obsługi środków z zakresu pomocy społecznej oscyluje w granicach 13%. Gdybyśmy rozpatrywali tę wielkość z punktu widzenia obsługi czysto finansowej, to przyznaję, jest ona wysoka. Ale nie należy zapominać, że w tych 13% mieści się cała sfera pracy socjalnej i wtedy nie jest ona już taka duża. To nie jest tak, że administracja zajmująca się pomocą społeczną przejada środki pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Słuszna jest opinia posła Leszka Sułka dotycząca jakości pracy pracowników centrum pomocy rodzinie, którzy, dając tak wysokie środki finansowe, nie zauważyli, że w tym domu nie ma prądu, Jednak, moim zadaniem, należy postawić inne pytanie. Dlaczego nie wystąpili o rozwiązanie tej rodziny zastępczej? Przypominam wszystkim, że to nie centrum pomocy rodzinie zawiązuje rodzinę zastępczą, tylko ustanawia ją sąd. W związku z tym rolą pracowników było wystąpienie do sądu.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Zwracam także uwagę na fakt, że ponad 90% rodzin zastępczych w Polsce to są krewni, najczęściej babcia i dziadek. Mechanizm jest prosty. Jeżeli rodzina jest niewydolna wychowawczo, to ośrodek zwraca się do sądu, a sąd podejmuje decyzję o ustanowieniu rodziną zastępczą dziadków. Zwykle jest to samo miejsce zamieszkania i tak naprawdę nic się nie zmienia poza tym, że my mamy zobowiązania finansowe.</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Zapewne słuszna jest uwaga dotycząca konieczności podnoszenia jakości służb pomocy społecznej. Aczkolwiek zwracam uwagę, że jeżeli spojrzymy na dane z ostatnich lat, to akurat w przypadku pomocy społecznej dynamika wzrostu poziomu wykształcenia jest bardzo wysoka. W związku z tym będę bronił dobrego imienia pracowników pomocy społecznej i wydaje mi się, że pojedynczy przypadek, aczkolwiek bardzo drastyczny, nie może stanowić oceny całości.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Mimo wszystko będę polemizował z posłem Waldemarem Andzelem. Moim zdaniem, w przypadku okresu zimowego najważniejsze są zasiłki celowe, bo to z tych zasiłków można opłacić zaopatrzenie w opał i pomoc rzeczową. Według mnie, zasiłek okresowy mimo wszystko stanowi wsparcie tego, czym rodzina dysponuje, i okres czterech miesięcy nie wygląda bardzo źle.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełRajmundMoric">A teraz proponuję powrócić do omawiania spraw budżetowych. Trudno oderwać się od spraw merytorycznych, ale obowiązuje nas porządek dzienny, który przewiduje omawianie realizacji budżetu. Dyrektor Krzysztof Mikulski omówił pozycje wynikające z części budżetowej 85 i 83, ale pozostała jeszcze do omówienia pozycja 72, czyli środki na świadczenia rodzinne.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Wyjaśniam, że świadczenia rodzinne to nie tylko pozycja 72. W części budżetowej 44 – Zabezpieczenie społeczne jest dział 852 – Pomoc społeczna, a w tym dziale mieści się rozdział 85212, w którym zaplanowane zostały na 2005 r. środki w wysokości 7.999.648 tys. złotych. Środki te przewidziane zostały na realizację świadczeń rodzinnych, zaliczek alimentacyjnych oraz składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe z ubezpieczenia społecznego.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Oprócz tego w rezerwie celowej w poz. 72 zostały zaplanowane środki dodatkowe w wysokości 6000 tys. złotych na świadczenia rodzinne. Planowane wydatki na 2005 r. zostały zmienione w trakcie roku budżetowego, o czym mówiła pani Anna Cenian, przedstawicielka Ministerstwa Finansów. Uruchomione zostały środki z rezerwy celowej w poz. 12 – środki na zasiłki z pomocy społecznej w wysokości ponad 45.000 tys. złotych, które zostały przeznaczone na świadczenia rodzinne. Z rezerwy celowej w poz. 82 – środki na sfinansowanie zobowiązań Skarbu Państwa uruchomione zostały środki w wysokości 472.950.769 złotych, które również przeznaczone zostały na sfinansowanie świadczeń rodzinnych. Ponadto z poz. 67 – pomoc dla cudzoziemców przebywających na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej uruchomione zostały środki w wysokości 1000 tys. złotych, które również zostały przeznaczone na świadczenia rodzinne. Łącznie z rezerw celowych uruchomiono środki w wysokości 518.976 tys. złotych, które dodatkowo zostały przeznaczone na świadczenia rodzinne w trakcie roku budżetowego.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Oprócz tego wojewodowie w ramach swoich kompetencji przesunęli do rozdziału 85212 z innych rozdziałów kwotę 53.911 tys. złotych. W sumie na świadczenia rodzinne w budżecie po zmianach przeznaczonych zostało 8.572.535.357 złotych, z czego wykorzystane zostało 95,4%, pozostała część została zwrócona.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Zmiany, które miały miejsce w trakcie roku budżetowego, spowodowane były następującymi przyczynami. Od 1 września 2005 r. weszła w życie ustawa o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz zaliczce alimentacyjnej w części dotyczącej realizacji zaliczki alimentacyjnej, co spowodowało nowe wydatki i ograniczyło krąg dotychczasowych świadczeniobiorców dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu samotnego wychowywania dziecka. Wprowadzono nowe świadczenie od 1 września – dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej. Od 1 września 2005 r. zwiększyła się dostępność tego typu świadczeń dla rodzin rolniczych, ponieważ obniżony został wskaźnik miesięcznego dochodu uzyskiwanego z 1 ha przeliczeniowego z 252 złotych do 194 złotych. Od 1 września 2005 r. przyjęta została taka sama wysokość, jaka obowiązywała w pomocy społecznej i wprowadzono prawo do podwyższonego dodatku z tytułu samotnego wychowywania dziecka oraz prawo do podwyższonej kwoty zaliczki alimentacyjnej dla dzieci w rodzinach o dochodach poniżej 50% kryterium dochodowego. Z dniem 30 listopada 2005 r. w wyniku orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego weszły w życie zmiany sposobu obliczania dochodu w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą opodatkowaną na podstawie przepisów o zryczałtowanych formach opodatkowania, tj. karta podatkowa i ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. Zmiany te oznaczają, że w przypadku osób rozliczających się w ten sposób nie jest konieczne przedstawianie żadnego zaświadczenia o wysokości dochodów, wystarczy złożyć oświadczenie. Jednocześnie nie ma możliwości zweryfikowania tego oświadczenia, co powoduje zwiększoną dostępność świadczeń rodzinnych dla osób uzyskujących te dochody.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">W efekcie wszystkie te zmiany spowodowały konieczność przesunięcia środków, o których wcześniej wspomniałam. Z kwoty ogółem, która przeznaczona została na wypłaty świadczeń rodzinnych, z rozdziału 85212 na wypłaty świadczeń wydatkowano 96,4%, natomiast 3,6% na koszty obsługi oraz wydatki majątkowe.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">W wydatkach na świadczenia rodzinne największą część, bo 41%, stanowiły wydatki na dodatki do zasiłków rodzinnych, 36% wszystkich tych wydatków pochłonęły koszty zasiłków rodzinnych, świadczenia opiekuńcze kosztowały budżet państwa 18,6% kwoty ogólnej, na zaliczki alimentacyjne wydano 3,3%, ale przypominam, że zaliczka alimentacyjna obowiązuje dopiero od 1 września 2005 r., a na składki emerytalne i rentowe, które płacone są w przypadku korzystania ze świadczeń opiekuńczych, wydano 1,2%.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Na specjalne świadczenia dla rodzin niepełnych, a więc na dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka oraz zaliczkę alimentacyjną wydano łącznie w 2005 r. około 1.756.854 tys. złotych, co stanowiło ponad 22% środków wypłaconych na świadczenia. W 2005 r. przeciętna miesięczna liczba zasiłków rodzinnych wyniosła 5193 tys., z tego najwięcej wypłacono dodatków z tytułu wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej – ten dodatek wszedł od 1 września 2005 r. – bo średnio miesięcznie wypłacono tych dodatków 767,4 tys., według danych z ostatniego kwartału 2005 r.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Następną pozycję na liście stanowią dodatki z tytułu samotnego wychowywania dziecka, których średnio miesięcznie wypłacono blisko 715 tys. Trzeba tu pamiętać, że do końca sierpnia 2005 r. formuła dodatku z tytułu samotnego wychowywania dziecka była bardzo pojemna i adresowana do szerokiego kręgu adresatów, natomiast od 1 września 2005 r. została znacznie ograniczona i dlatego miesięczna liczba dodatków spadła, przed 1 września średnio miesięcznie wypłacano ponad 900 tys. tych dodatków.</u>
<u xml:id="u-42.8" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Szacuje się, że dodatków z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego w stosunku rocznym wypłacono około 3000 tys. Dlaczego mówię, że szacuje się? Mamy dokładne informacje na temat ilości dodatków wypłaconych przez gminy, wypłacono ich 2861 tys., ale w 2005 r. było jeszcze aż 38 dysponentów środków budżetowych ujętych w trzynastu częściach i od wszystkich tych dysponentów jeszcze nie mamy sprawozdań. Od 1 września 2006 r. zasiłki rodzinne, czy w ogóle świadczenia rodzinne, będzie wypłacała wyłącznie gmina i wtedy sprawozdawczość będzie już pełna. W tej chwili część sprawozdań zbierana jest przez ZUS, ta sprawozdawczość jest zbiorcza, nie zawiera rozróżnienia na poszczególne dodatki i dlatego część z nich jest przez nas szacowana.</u>
<u xml:id="u-42.9" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Dodatków z tytułu podjęcia nauki poza miejscem zamieszkania przyznawano średnio miesięcznie 398 tys., z czego zdecydowana większość, bo aż 90%, stanowiły dodatki z tytułu dojazdu do szkoły, natomiast tylko 8%, co odpowiada około 30 tys., to dodatki z tytułu zamieszkania w miejscowości, w której znajduje się szkoła, a więc z tytułu korzystania z bursy, internatu czy stancji.</u>
<u xml:id="u-42.10" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Z tytułu urodzenia dziecka w 2005 r. przyznano około 256 tys. dodatków. W 2005 r. dodatki te wynosiły jeszcze 500 złotych, od 1 stycznia 2006 r. wynoszą 1000 złotych.</u>
<u xml:id="u-42.11" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Dodatków z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka niepełnosprawnego przyznano około 300 tys. Te dodatki przyznawane są na podstawie orzeczenia o niepełnosprawności dziecka i są zróżnicowane w zależności od wieku dziecka. Zdecydowana większość wypłaconych dodatków dotyczyła dzieci starszych, powyżej piątego roku życia, a 83,2% tych dodatków wypłacono w wyższej wysokości.</u>
<u xml:id="u-42.12" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Dodatków z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego w wysokości 400 złotych miesięcznie przyznawano przeciętnie miesięcznie 140 tys. rodzin. Natomiast z dodatku z tytułu samotnego wychowywania dziecka i utraty prawa do zasiłku dla bezrobotnych skorzystało w 2005 r. 9600 osób. W przypadku tego dodatku od kilku lat obserwuje się tendencję malejącą i zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dniem 1 września 2005 r. ten dodatek przestał istnieć. Tylko osoby, które przed datą likwidacji tego dodatku nabrały uprawnień do korzystania z niego, mogą do wyczerpania okresu, czyli trzech lat, korzystać z tego dodatku.</u>
<u xml:id="u-42.13" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Ze świadczeń opiekuńczych korzystało przeciętnie miesięcznie 714 tys. świadczeniobiorców. Przypominam, że na świadczenia opiekuńcze składają się zasiłki pielęgnacyjne, z których korzysta 643 tys. osób, przyznawane niezależnie od dochodu rodziny czy osoby. Około 70 tys. osób korzystało ze świadczenia pielęgnacyjnego przeznaczonego dla rodziców, którzy rezygnują z pracy w celu sprawowania opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym.</u>
<u xml:id="u-42.14" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Zaliczek alimentacyjnych w 2005 r. przeciętnie miesięcznie wypłacano około 297 tys. Jednak muszę tu zauważyć, że zaliczki alimentacyjne weszły w życie od 1 września 2005 r., a więc 2005 r. był okresem wdrażania tego świadczenia, dlatego ich liczba jest stosunkowo niewielka. Szacujemy – a już po pierwszym kwartale tego roku widać to wyraźnie – że będzie ich więcej. Natomiast ściągalność zaliczek jest minimalna, o czym wspomina pan dyrektor z NIK.</u>
<u xml:id="u-42.15" who="#DyrektorDepartamentuŚwiadczeńRodzinnychMPiPSAlinaWiśniewska">Na koniec powiem, że świadczenia rodzinne obowiązują przy kryterium 504 złotych dochodu netto na osobę, a w przypadku, gdy w rodzinie wychowywane jest dziecko niepełnosprawne, przy kryterium 583 złotych na osobę. W 2005 r. ze świadczeń rodzinnych korzystała około połowa rodzin z dziećmi na utrzymaniu, w których wychowywało się ponad 5000 tys. dzieci.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełRajmundMoric">Czy do tego wystąpienia Najwyższa Izba Kontroli ma jakieś uwagi? Nie. Czy ktoś z posłów lub zaproszonych gości chce zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PosełRajmundMoric">Jest wniosek posła Jarosława Dudy o pozytywne zaopiniowanie sprawozdania z wykonania budżetu w omawianych częściach budżetowych.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#PosełRajmundMoric">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posła Jarosława Dudy? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie poparła wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">W przyszłym roku przedłożymy zbiorcze zestawienie nieprawidłowości w pozostałych częściach.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełRajmundMoric">Dziękujemy bardzo za tę deklarację. Na tym zakończyliśmy rozpatrzenie kolejnej części sprawozdania z wykonania budżetu za 2005 r. Pozostał nam jeszcze jeden punkt – ocena planu finansowego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Otrzymaliśmy wiele materiałów związanych z PFRON, więc sądzę, że wszyscy mamy już wyrobiony pogląd na wiele spraw związanych z działalnością Funduszu.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PosełRajmundMoric">Przystępujemy do realizacji ostatniego punktu. Proszę o zreferowanie sprawozdania z realizacji wydatków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2005 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Po raz szósty z rzędu Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła wykonanie planu finansowego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, co znalazło wyraz w wystąpieniu pokontrolnym z 13 kwietnia 2006 r. Jeśli zważyć na trudne warunki realizacji planu, to ocenę pozytywną z nieprawidłowościami należy uznać za sprawiedliwą i w związku z tym złożyć podziękowanie przedstawicielom Najwyższej Izby Kontroli za wnikliwe zbadanie wykonania planu.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Trudne warunki to przede wszystkim częste i niejednokrotnie dość nagłe zmiany stanu prawnego – zmiany ustawy i rozporządzeń. Spowodowane to było koniecznością przystosowania polskiego prawa do standardów prawa europejskiego, miało też związek z doskonaleniem formuły systemu dofinansowań do zatrudnienia osób niepełnosprawnych. To nie było proste zadanie. Mimo tych trudnych warunków uzyskaliśmy bardzo dobre przychody. Dość powiedzieć, że w planie zapisano przychody na poziomie 3.080.000 tys. złotych, a faktycznie zrealizowaliśmy je w wysokości 3.417.000 tys. złotych, a więc o 11% ponad plan.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Rodzi się pytanie i tego problemu dotknął ekspert w swojej opinii dla Komisji, czy nasze planowanie nie było zbyt ostrożne. Powiem jednak, że w połowie 2004 r. nie było przesłanek skłaniających do przewidywania tak optymistycznego wzrostu, zwłaszcza wpłat zakładów pracy za niezatrudnianie osób niepełnosprawnych. Obecnie mamy sytuację, że mniej więcej ustabilizowała się liczba zatrudnionych osób niepełnosprawnych, gospodarka się rozwija, firm przybywa, rosną wynagrodzenia, ponadto usprawniliśmy proces windykacji i inne nasze działania, i to wszystko miało wpływ na taki wzrost przychodów Funduszu.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Plan finansowy Funduszu, akceptowany przez Komisję i przez Sejm, był oparty na takich samych kryteriach i mechanizmach budowy planu jak budżet państwa. Wpłaty zakładów pracy wyniosły 2.303.000 tys. złotych. Drugą pozycję w dochodach Funduszu stanowi dotacja z budżetu państwa w wysokości 980.000 tys. złotych, która została wykorzystana w całości. Zwroty od jednostek samorządu terytorialnego, które nie wykorzystały wszystkich środków, wyniosły 32.000 tys. złotych. Pozostałe przychody wyniosły 101.000 tys. złotych. Tu zwracam uwagę, że zarządzanie chwilowo wolnymi środkami, tymi, które aktualnie nie są wykorzystywane, dało efekty w postaci 36.000 tys. złotych. To są dochody z tytułu dyskonta bonów skarbowych i oprocentowania lokat. Tak więc strona dochodowa wygląda bardzo dobrze.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">W 2005 r. Fundusz zrealizował wydatki w wysokości 3.374.000 tys. złotych, co oznacza, że nastąpił bardzo wyraźny wzrost wydatków w stosunku do 2004 r., bo o 638.000 tys. złotych. Dominującą pozycją w wydatkach Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych są dofinansowania do zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Na ten cel przeznaczyliśmy w sumie 1.380.000 tys. złotych. W 2005 r. dofinansowano wynagrodzenia dla 285 tys. zatrudnionych poza rolnictwem osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Na realizację zadań własnych przez samorządy powiatowe łącznie z pokryciem częściowych kosztów obsługi tych zadań przekazaliśmy środki w wysokości 684.500 tys. złotych. Finansowanie składek na ubezpieczenie społeczne za zatrudnione osoby niepełnosprawne wyniosło na poziomie 376.000 tys. złotych, realizacja zatwierdzonych przez radę nadzorczą programów służących rehabilitacji społecznej i zawodowej – 244.000 tys. złotych. Kolejna pozycja to rekompensowanie gminom dochodów utraconych z tytułu zastosowania ustawowych zwolnień dla pracodawców prowadzących zakłady pracy chronionej albo zakłady aktywności zawodowej, którzy zwolnieni są z podatku gruntowego, leśnego, z opłat za czynności cywilnoprawne. Rekompensujemy te straty w ten sposób, że na wniosek gminy wypłacamy pieniądze w połowie złożone ze środków PFRON, w połowie z dotacji budżetowej. Na ten cel zostały przeznaczone 164.000 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Samorządy wojewódzkie otrzymały środki na realizację czterech zadań zapisanych w ustawie w wysokości 109.000 tys. złotych. Przed chwilą Komisja dyskutowała o domach pomocy społecznej. Spora część tych środków jest przeznaczana – w niektórych przynajmniej województwach – na modernizację, poprawienie standardu i wyposażenie domów pomocy społecznej.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Ważnym działem i wysoce pracochłonnym jest realizacja wynikającego z art. 47 naszej ustawy programu wyrównywania różnic między regionami. W ramach tego programu pomoc dla poszczególnych województw jest zróżnicowana. Przez Radę Ministrów została zatwierdzona mapa pomocy, zgodnie z którą do poszczególnych regionów kierowane są różne środki na realizację tego samego zadania. Jeśli w danym regionie można udzielić większej pomocy, to zadanie jest realizowane nawet w 80% ze środków Funduszu, a np. w Warszawie tylko w 30%. Na ten cel przeznaczone zostało 82.700 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Warto tu wspomnieć, że na dofinansowanie części kosztów likwidacji barier w zakładach opieki zdrowotnej i w placówkach edukacyjnych wydatkowano 7000 tys. złotych w 141 placówkach. Zrealizowano 661 projektów samorządów powiatowych dla przedsiębiorców z chronionego i otwartego rynku pracy na dofinansowanie wyposażenia 1477 nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych na kwotę 30.000 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-46.9" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Przy tej okazji wspomnę, że w ustawie w zadaniu własnym powiatu funkcjonuje pojęcie „dostosowanie miejsca pracy dla osoby niepełnosprawnej”. Realizując to zadanie, w ubiegłym roku samorządy dostosowały zaledwie 235 stanowisk pracy, w ramach naszego programu 1477. Ekspert w swej opinii zadaje pytanie, czy aby nie jest tak, że warunki finansowe zawarte w programie są korzystniejsze dla pracodawcy. Zapewniam Komisję, że jest dokładnie odwrotnie. Koszt stanowiska pracy wytworzonego ze środków będących w dyspozycji powiatów przeciętnie wynosi 24 tys. złotych, a zrealizowanego w ramach naszego programu – 18 tys. złotych. A jednak, mimo mniejszych korzyści finansowych, przedsiębiorcy chętniej z niego korzystają. Być może dlatego, iż pojęcie „dostosowanie miejsca pracy” jest mniej czytelne i precyzyjne niż pojęcie „wyposażenie miejsca pracy”, którym posługuje się program.</u>
<u xml:id="u-46.10" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Warto powiedzieć, że w wydatkach ważną pozycję zajmuje dofinansowanie likwidacji barier w transporcie zbiorowym dla przewozu osób niepełnosprawnych. Za kwotę prawie 44.000 tys. złotych zakupiono 360 mikrobusów i 85 autobusów przystosowanych do przewozu osób niepełnosprawnych oraz przystosowano do tego celu 11 innych autobusów.</u>
<u xml:id="u-46.11" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">W pozycji „wydatki własne” widnieje kwota rezerwy, być może szokująca na pierwszy rzut oka, bo jest to 283.800 tys. złotych, ale proszę zwrócić uwagę, że z tej kwoty 212.000 tys. złotych stanowią wydatki związane z ustanawianiem odpisów aktualizujących wartość należności z różnych tytułów, przede wszystkim z tytułu niezrealizowanych wpłat przez zakłady pracy, z tytułu udzielonych pożyczek, odsetek od tych pożyczek i innych jeszcze należności. Fundusz ma obowiązek utworzenia takich rezerw na podstawie art. 35b ustawy o rachunkowości. Natomiast wydatki związane z działalnością Funduszu – na zatrudnienie i pochodne, na inwestycyjne – wyniosły bez mała 72000 tys. złotych, przy czym oznacza to wykonanie planu na poziomie 95,7%. Jak widać, plan nie został wykonany w całości.</u>
<u xml:id="u-46.12" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Winien jestem informację o tym, jak Fundusz wykonuje swoje zadania jako instytucja wdrażająca w ramach sektorowego programu operacyjnego Rozwój zasobów ludzkich. Wdrażamy Działanie 1.4. Po pierwszym dość długim okresie, w którym pojawiły się wątpliwości, czy Fundusz upora się z tym zadaniem, nastąpił czas spokojnej realizacji określonych zadań. Wcześniej mieliśmy do czynienia z wieloma słabościami wydawanych przepisów, z brakiem rozwiązań legislacyjnych w niektórych zakresach, z beneficjentami słabo przygotowanymi do aplikowania na wysokim jakościowo poziomie, wtedy rzeczywiście momentami byliśmy mocno tym wszystkim zmartwieni.</u>
<u xml:id="u-46.13" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Jednak dzięki wielu różnym działaniom podejmowanym przez państwo, jak i przez sam Fundusz, dziś mamy taką sytuację, że z 412.300 tys. złotych, bo taki jest budżet Działania 1.4, do zakontraktowania pozostało nam tylko 5833 tys. złotych, a złożone wnioski, przy czym są to wnioski, które już przeszły weryfikację formalną, opiewają na kwotę około 100.000 tys. złotych. Złożyliśmy do instytucji zarządzającej, czyli do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, wniosek, że gdyby powstały możliwości przyznania PFRON jeszcze do 190.000 tys. złotych, to tyle moglibyśmy jeszcze zagospodarować. Tym bardziej że w Funduszu trwają prace nad projektami własnymi. Mamy uprawnienie w ramach tak zwanego Schematu B do występowania z własnymi wnioskami.</u>
<u xml:id="u-46.14" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Obecnie koncentrujemy się na eliminacji słabego ogniwa, jakim jest składanie przez beneficjentów poprawnych wniosków o płatność i rozliczanie pierwszych otrzymanych środków z Funduszu. Podobnie jak w pierwszej fazie składania wniosków, jakość tych dokumentów często jest jeszcze słaba. Wobec tego zarząd Funduszu wdraża program wsparcia dla wnioskodawców, który skoordynowany jest z wydatkowaniem pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-46.15" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Muszę powiedzieć, że wyniki kontroli realizacji tych projektów są bardzo dobre. Jak do tej pory tylko dwie umowy zarząd wypowiedział i zażądał zwrotu środków. Biorąc pod uwagę zdobyte doświadczenia jako instytucji wdrażającej, Fundusz wystąpił o to, aby w nowym programie operacyjnym Kapitał ludzki na lata 2007–2013 Fundusz pełnił taką samą rolę.</u>
<u xml:id="u-46.16" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">W 2005 r. dużą wagę przykładaliśmy do działalności kontrolnej, ponieważ uzyskaliśmy do niej podstawę prawną. Łącznie przeprowadziliśmy 2178 kontroli. Wyniki tych kontroli są zadowalające, choć stwierdziliśmy pewne nieprawidłowości. Generalnie trzeba powiedzieć, że wszyscy beneficjenci Funduszu nabierają wprawy i coraz poprawniej wydatkują otrzymane środki. To dotyczy wszystkich grup naszych beneficjentów. Jednakowoż nadal utrzymują się zjawiska niekorzystne.</u>
<u xml:id="u-46.17" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">W grupie pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne ujawniamy niezgodność danych zawartych w umowach o zatrudnienie z danymi, które kierowane są do nas i które stanowią podstawę do wypłaty dofinansowania do zatrudnienia osób niepełnosprawnych. W kilku przypadkach ujawniliśmy nawet „martwe dusze”. Często brakuje aktualnych dokumentów potwierdzających stopień niepełnosprawności, orzeczniczych dokumentów. Ujawniamy przypadki nieterminowego wypłacania wynagrodzeń bądź niższego, niż nam się podaje. Przypominam, że Sejm wziął w obronę niepełnosprawnych pracowników i warunkiem wypłaty dofinansowania do zatrudnienia kierowanego do pracodawcy jest jego oświadczenie, pod rygorem odpowiedzialności karnej, złożone w Funduszu drogą elektroniczną, iż on wynagrodzenie wypłacił.</u>
<u xml:id="u-46.18" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">W samorządach wojewódzkich i powiatowych ubywa z roku na rok uwag krytycznych, choć nadal stwierdzamy przeróżne nieprawidłowości, a ich lista jest dość długa. Słaba jest też znajomość przepisów, a zdarzają się przypadki ich nierespektowania, niepełnego dokumentowanie podstaw do udzielenia dofinansowania, niekompletne wnioski o dofinansowanie, nieprecyzyjne umowy. Monitoring i kontrola w niektórych samorządach bywa słabym punktem.</u>
<u xml:id="u-46.19" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">W organizacjach pozarządowych, które są partnerami Funduszu w ramach programu PARTNER, mamy do czynienia z nieterminową realizacją zadań, brakami w dokumentacji rozliczeniowej, brakiem dokumentacji dotyczącej osób niepełnosprawnych uczestniczących w danym zadaniu. W grupie osób fizycznych najczęściej występujące nieprawidłowości to nieterminowe regulowanie rat, a jeszcze kilka tysięcy umów jest czynnych, trudności z rozliczaniem otrzymanych dofinansowań, wykorzystanie udzielonych dofinansowań na cele niezgodne z przeznaczeniem.</u>
<u xml:id="u-46.20" who="#PrezesPaństwowegoFunduszuRehabilitacjiOsóbNiepełnosprawnychRomanSroczyński">Wystąpienie pokontrolne, które otrzymaliśmy z Najwyższej Izby Kontroli, z pozytywną oceną zawiera zalecenia, które były przedmiotem analizy i dyskusji na posiedzeniu zarządu. Niezwłocznie, tzn. już 25 kwietnia, podpisałem zarządzenie w sprawie ich realizacji, ustalając tryb, terminy i odpowiedzialnych za wykonanie zaleceń, o czym poinformowałem Departament Pracy, Spraw Socjalnych i Zdrowia oraz dyrektora Lecha Rejnusa.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła wykonanie planu finansowego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2005 r. Chcę podkreślić słowo „wykonanie” planu finansowego Państwowego Funduszu Osób Niepełnosprawnych, a nie działalność zarządu Funduszu.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Na taką ocenę wpływ miały niegospodarne działania ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego oraz pełnomocnika rządu do spraw osób niepełnosprawnych. I tak pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych wyraził zgodę na wydatkowanie 152.000 tys. złotych poza planem finansowym Funduszu. Środki te dodatkowo przekazane zostały samorządom wojewódzkim i powiatowym na wydatki fakultatywne. Mieliśmy tu kuriozalną sytuację. Pełnomocnik rządu, który pełni funkcję przewodniczącego rady nadzorczej, podpisał uchwałę o przekazaniu tych środków, natomiast dwa dni później odmówił zgody na zmianę planu finansowego, ale na piśmie podtrzymał decyzję o przekazaniu tych środków samorządom.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Kolejna sprawa. Minister polityki społecznej dokonał zmian legislacyjnych, które umożliwiły dwukrotne udzielenie pomocy zakładom pracy chronionej w formie dofinansowania do wynagrodzeń. W związku z tym niegospodarnie wydano ponad 25.000 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Chodzi o to, że w okresie przedakcesyjnym podpisano umowy z zakładami pracy chronionej na finansowanie zatrudnienia osób chorych na szczególne schorzenia – choroby psychiczne, epilepsję i osoby niewidzące. Natomiast po dostosowaniu polskiego prawa do prawa unijnego na podstawie innego rozporządzenia od 1 czerwca wydatkowano środki na te same zadania, ustawodawca nie zabezpieczył się więc przed podwójnym finansowaniem tych zadań. W rezultacie pieniądze te trafiały najczęściej na zakładowy fundusz rehabilitacji, a w efekcie, jak wynika z kontroli jednostkowych, wzbogaciły pracodawców, nie trafiły bowiem do osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Ponadto minister do spraw zabezpieczenia społecznego przekazał PFRON pełną kwotę dotacji budżetowej na dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych. Już mówiliśmy o tym, że uważamy, iż było to działanie niegospodarne z punktu oceny minimalizacji długu publicznego. Jeszcze raz podkreślam, PFRON posiadał środki finansowe, stan Funduszu wzrósł o 50% w ciągu roku, natomiast minister finansów, aby przekazać tę dotację, musiał sprzedać papiery wartościowe. Natomiast PFRON, zresztą bardzo rozsądnie, środki, które otrzymuje z dotacji, lokuje w papierach Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Inne rozwiązania prawne wprowadzone w tym okresie miały również negatywny wpływ na prawidłowość wydatkowania środków publicznych na dofinansowania do wynagrodzeń pracowników, a na realizację tego zadania, jak mówił pan prezes, wydano 1.308.000 tys. złotych. Na przykład zakładom pracy przekazywana jest zaliczka w maksymalnej wysokości, mimo iż wybrały one rozliczenie ryczałtowe. Rozliczenie ryczałtowe zadeklarowało 79% pracodawców, natomiast wszyscy otrzymują pełną dotację. Jest to forma kredytowania bezodsetkowego pracodawców. Ponadto dofinansowanie wypłacane jest bez względu na czas pracy pracownika. Wystarczy, że pracownik zatrudniony jest dwa dni – ostatniego i pierwszego dnia następnego miesiąca – i pracodawca otrzymuje pełną kwotę dofinansowania.</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">W wystąpieniu po kontrolnym do PFRON oceniliśmy Fundusz pozytywnie z nieprawidłowościami. 90% stwierdzonych finansowych nieprawidłowości wynikło z działalności bądź ministra, bądź pełnomocnika do spraw zatrudnienia osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-47.7" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Bardzo krótko odniosę się do nieprawidłowości, o których pan prezes, dość precyzyjnie omawiając wykonanie planu finansowego, nie powiedział, czemu się zresztą nie dziwię.</u>
<u xml:id="u-47.8" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Nieprawidłowości, które stwierdziliśmy po stronie przychodów, to 131 tys. złotych. Jest to kwota przedawnień, należności z tytułu niepodjęcia działań przez PFRON. Jest to kwota niższa niż w zeszłym roku, i tu muszę stwierdzić, że dochodzenie należności w PFRON jest z każdym rokiem lepsze. W tej kwocie nie uwzględniliśmy przekazanej kwoty dotacji, ponieważ jest to wydatek zgodny z prawem, tylko wskazujemy problem. Problem dla finansów publicznych, przy czym nie jest to jedyny problem. Pan prezes NIK, przedstawiając Sejmowi sprawozdanie z wykonania budżetu państwa, takich przykładów poda więcej.</u>
<u xml:id="u-47.9" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Kolejna kwota nieprawidłowości to 5900 tys. złotych z tytułu odsetek zawinionych po stronie PFRON oraz koszty postępowania sądowego w wysokości 1800 tys. złotych. Wreszcie kwota 5300 tys. złotych to odstąpienie od żądania zwrotu środków od marszałka województwa, które przekazane zostały na realizację budowy hali sportowej AWF w Katowicach. W trakcie kontrolo okazało się, że beneficjent nie uruchomił środków własnych, a pozostałe rozliczenia były nierzetelne. 4200 tys. złotych przeznaczono dla jednostek Policji na program celowy, którego realizacja powinna być już zakończona. Odstępstwo zastosowano tylko dla jednego beneficjenta, więc można uznać, że w uznaniowy sposób Fundusz podszedł do jednej jednostki, a muszę zwrócić uwagę, że osoby niepełnosprawne pracują także w samorządach.</u>
<u xml:id="u-47.10" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">I na koniec 8100 złotych, mała kwota, która została niegospodarnie wydatkowana na podróż służbową jednego z prezesów do Japonii na zawody sportowe osób niepełnosprawnych. Wyjazd miał służyć nawiązaniu odpowiednich kontaktów oraz zbadaniu, jak wygląda finansowanie sportu niepełnosprawnych w innych państwach. Jednak sprawozdanie okazało się suchą relacją sportową.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosełRajmundMoric">Przedstawiona ocena odbiega od tego, co do tej pory słyszeliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PosełSławomirPiechota">Problemy wokół funkcjonowania Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pojawiają się systematycznie każdego roku. Te zarzuty, które tak jednoznacznie sformułował dyrektor Lech Rejnus, nie są też nowością. Pojawia się wiele kwestii wymagających precyzyjnego wyjaśnienia. Przede wszystkim kwestia planowania budżetu PFRON, planowania wpływów i wydatków. To także kwestia środków wolnych, które wciąż pozostają na koniec roku, chociaż w przekonaniu powszechnym brakuje pieniędzy na ważne zadania wspierające osoby niepełnosprawne. To bez wątpienia także problem niskiego, czy też minimalnego wykorzystania środków zewnętrznych, zwłaszcza środków, jakie są możliwe do uzyskania po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PosełSławomirPiechota">Przyznaję, że nie rozumiem tego rozgraniczenia między pozytywną opinią zarządu PFRON a negatywną opinią wykonania planu finansowego. Przecież zasadniczym, być może podstawowym, a w zasadzie jedynym zadaniem zarządu PFRON jest realizacja planu finansowego. A więc jeżeli plan finansowy jest źle realizowany, to jak możliwa jest pozytywna opinia zarządu? Tu, moim zdaniem, powstaje pytanie, na ile Fundusz ma wpływ na warunki, w których wykonuje plan finansowy, a zatem na ile sam Fundusz kształtuje te warunki?</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PosełSławomirPiechota">Od dawna powtarzam taką obrazową tezę, w moim przekonaniu adekwatną do tej sytuacji, że to trochę tak, jakbyśmy przebili w samochodzie jedną oponę i mieli pretensję, że samochód wolno jedzie. Odnoszę wrażenie, że generalnie tak wygląda realizacja zadań przez Fundusz. Wciąż brak jest jasnego określenia statusu PFRON, brak jest określenia, na ile jest to instytucja wyłącznie finansowa, a na ile jest to podmiot, który również kreuje politykę w zakresie wspierania osób niepełnosprawnych, a zatem na ile najpierw tworzy te zasady, a potem zgodnie z tymi zasadami wydatkuje pieniądze, a na ile jest to jednak instytucja, która jedynie funkcjonuje w ramach warunków tworzonych na zewnątrz, m.in. tych permanentnych nowelizacji ustawy. Od 1997 r., a w zasadzie od 1 stycznia 1998 r., kiedy weszła w życie obowiązująca ustawa, mamy do czynienia z 45. jej nowelizacją. Funkcjonowanie w tych warunkach i realizowanie zadań nie jest łatwe.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#PosełSławomirPiechota">Drugą podstawową kwestią dotyczącą statusu jest pytanie, na ile zadania realizowane są w sposób centralny, a na ile zdecentralizowany. Mnie akurat bardzo cieszy to, że zasadniczo wzrosły kwoty przekazywane do dyspozycji samorządów, a jednocześnie twierdzę, że pieniędzy przekazanych samorządom jest stosunkowo mało. Wciąż, w moim przekonaniu, zbyt duża część pieniędzy jest rozdysponowywana centralnie, a w zbyt małym stopniu uczestniczą w tym samorządy. W moim przekonaniu decyzję, by istotnie zwiększyć środki przekazywane do samorządów, należy ocenić pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#PosełSławomirPiechota">Wraca także kwestia staranności w realizacji zadań we współpracy z organizacjami pozarządowymi. W pełni podzielam poglądy wcześniej wyrażone, zwłaszcza przez pana ministra, że należy oczekiwać od organizacji profesjonalizmu, aby był partner, z którym można rzetelnie dysponować środkami publicznymi. Jednak ciągłe zmiany warunków, w których realizowana jest współpraca, powodują problemy także po stronie organizacji pozarządowych, które, nie mając tak licznego personelu etatowego, nie nadążają za tak częstymi zmianami. Przypomnę, że w sprawie – niejako zasadniczej – wykorzystania pieniędzy, zwłaszcza tych zewnętrznych, okazało się, że to nie warunki narzucone Polsce z zewnątrz, ale polskie rozwiązania w zakresie zamówień publicznych powodowały, powiedziałbym, nieudolność w wykorzystaniu wielkich funduszy unijnych. Dopiero w ostatnim czasie wprowadzona w takim pilnym trybie nowelizacja ustawy o zamówieniach publicznych ma tę sytuację zmienić. A więc na ile formalistycznie należy podchodzić do współpracy z organizacjami pozarządowymi? Czy nie warto uwzględnić tego, na ile te organizacje służą skutecznemu rozwiązywaniu problemów osób niepełnosprawnych, wspieraniu osób niepełnosprawnych?</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#PosełSławomirPiechota">W tym kontekście ujawnia się kolejna fundamentalna kwestia dotycząca możliwości realizowania przez Fundusz zadań finansowych – brak, w moim przekonaniu, długoterminowej koncepcji funkcjonowania tego resortu, funkcjonowania zasadniczego mechanizmu rozwiązywania problemów osób niepełnosprawnych. W kontekście statusu PFRON i decentralizacji zadań ujawnia się kolejna kwestia, na którą, w moim przekonaniu, bardzo rzadko zwraca się uwagę, a w wystąpieniu NIK w ogóle tego nie zauważyłem – swoistego, paradoksalnego finansowania zadań na krzyż – zadań, które realizuje PFRON.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#PosełSławomirPiechota">Z jednej strony pieniądze z budżetu mają służyć finansowaniu zadań u pracodawców, a środki otrzymywane od pracodawców za niezatrudnianie osób niepełnosprawnych idą na cele społeczne. Gdy tymczasem układ powinien być nie na krzyż, a na wprost, czyli środki od pracodawców, którzy nie zatrudniają osób niepełnosprawnych, powinny iść do tych pracodawców, którzy chcą zatrudniać osoby niepełnosprawne. Z drugiej strony środki z budżetu powinny być wprost przekazywane na właściwie wyliczone zadania społeczne. Tymczasem odbywa się to ciągle w sposób taki, który musi budzić zdziwienie. Przy czym problemy centralistyczne mogą się jeszcze nasilić, bo przedstawiona przez rząd nowelizacja zawiera np. rozwiązanie eliminujące samorządy z możliwości prowadzenia zakładów aktywności zawodowej. Jeżeli na takie zadania mamy przekazywać znaczne pieniądze publiczne, to oczywiste jest, że partner, który te pieniądze przyjmuje, musi gwarantować prawidłowe wykorzystanie tych pieniędzy. W moim przekonaniu dużo większą wiarygodność w zabezpieczeniu tych pieniędzy daje samorząd. Tymczasem nowy przepis, enumeratywnie wyliczający podmioty mogące tworzyć zakłady aktywności zawodowej, nie uwzględnia samorządów. A więc powstanie sytuacja taka, że organizacje pozarządowe nie będą zdolne realizować tego zadania, czyli nie będą zdolne sięgać po publiczne pieniądze, co oznacza, że te pieniądze zostaną niewykorzystane. Z drugiej strony ci, którzy w końcu o nie wystąpią, mogą być zbyt słabi, żeby takim zadaniom podołać.</u>
<u xml:id="u-49.7" who="#PosełSławomirPiechota">Poruszę jeszcze kilka innych kwestii szczegółowych budzących wątpliwości, a sygnalizowanych przez organizacje pozarządowe. Dlaczego w sytuacji, gdy istnieją nadwyżki, gdy na koniec roku pozostają tak znaczne pieniądze na koncie Funduszu, nie jest realizowany program samochodowy, który zaniechany został definitywnie, jak mi się wydaje, w roku 2002? Wielokrotnie wskazywaliśmy, że mógłby to być program znacznie skuteczniej mobilizujący osoby niepełnosprawne do podejmowania pracy niż przekazywanie środków do pracodawców, czy też inne formy wspierania aktywności zawodowej.</u>
<u xml:id="u-49.8" who="#PosełSławomirPiechota">Należy również zadać pytanie, dlaczego, mimo iż PFRON posiada środki, wciąż nie może otrzymać dofinansowania program, który z resztą przez sam Funduszu został uznany za wyjątkowo innowacyjny i wartościowy – program wspomaganego zatrudnienia „Trener”, który daje możliwość wyprowadzania z warsztatów terapii zajęciowej osób z różnego rodzaju niepełnosprawnościami mentalnymi i zatrudnianie ich na otwartym rynku pracy. Ten program po raz kolejny, mimo iż nagrodzony i uznany przez PFRON, nie otrzymuje dofinansowania z Funduszu, chociaż stanowi szansę zwiększenia aktywności osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-49.9" who="#PosełSławomirPiechota">Docierają do mnie sygnały, i to nie tylko od organizacji osób niepełnosprawnych, ale też od osób zajmujących się dystrybucją sprzętu pomocniczego, że sposób realizacji programu finansowania zakupów, zwłaszcza wózków elektrycznych, budzi wątpliwości. Wśród znających tę branżę panuje dzisiaj przekonanie, że wózki elektryczne sprzedawane są z bardzo wysoką marżą, która trafia do sprzedawców. Marża wynika głównie z tego, że program być może został nadmiernie zdecentralizowany, chociaż ostateczną decyzję pozostawiono osobie niepełnosprawnej. Doprowadzono jednak do sytuacji, w której osoba kupująca pojedynczy wózek nie potrafi odpowiednio negocjować jego ceny, w związku z tym ceny są bardzo wysoko ustawiane przez sprzedawców i, jak się szacuje, niekiedy marża sięga nawet 70% ceny, co przy wydatkach rzędu ponad 55.000 tys. złotych może stanowić znaczną kwotę.</u>
<u xml:id="u-49.10" who="#PosełSławomirPiechota">Na koniec chcę prosić o uzasadnienie dużej kampanii medialnej, która prowadzona jest obecnie przez agencję „Legend” – „Niepełnosprawni sprawni w pracy”. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że wartość tej kampanii przekracza 14.000 tys. złotych, gdy porównywalna kampania – przez ostatnie dwa lata prowadzona przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji, w ramach której m.in. wyemitowano ponad 800 razy spoty TV, wydano broszury, książki, odbyły się konferencje – kosztowała około 300 tys. złotych. To są pytania, które w moim przekonaniu wymagają wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-49.11" who="#PosełSławomirPiechota">Konkludując, uważam, że w tych warunkach, przy tej skali zadań, przy tym niestabilnym systemie prawnym, do tego nakładającym się w oczywisty sposób przebiegiem ubiegłorocznych kampanii wyborczych, i co najważniejsze, przy bardzo ograniczonym wpływie samego Funduszu na kreowanie warunków, w których realizuje swoje zadania, nie mogę zrobić nic innego, tylko zgłosić wniosek o pozytywne zaopiniowanie wykonania planu finansowego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2005 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełRajmundMoric">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełJanLibicki">Ja chcę zapytać o dwie rzeczy. Po pierwsze, pan dyrektor, omawiając raport kontroli NIK, mówił o tym, że jest pozytywna ocena działalności Funduszu, natomiast negatywna ocena wykonania planu finansowego Funduszu. Tak to należy rozumieć? Tymczasem w piśmie, z 13 kwietnia 2006 r., na które powoływał się pan prezes, jest wyraźnie powiedziane, że Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia wykonanie planu finansowego. W związku z tym nie bardzo rozumiem, na czym polega różnica. Jeszcze raz proszę o wyjaśnienie.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PosełJanLibicki">Po drugie, w różnych opracowaniach, jak też w różnych opiniach, rozmowach, które przecież prowadzimy, padają różne wielkości co do wykorzystania środków europejskich za 2005 r. Jedni mówią o środkach, które już zostały skonsumowane, czyli cały proces został zamknięty. Inni mówią o tych, które są w trakcie postępowania. Wielkości są różne. Na pewno można wysnuć wniosek, że te środki nie są wykorzystywane w takiej skali, w jakiej powinny, ale to są wielkości od niezadowalających aż wręcz do wielkości dramatycznych. Wydaje się więc, że warto, aby ze strony zarządu, jeśli oceniamy wykonanie budżetu za 2005 r., padła jasna deklaracja, jak zarząd to widzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełJacekKrupa">Mnie zainteresował sposób finansowania nadwyżki, która pojawia się na koncie PFRON na koniec roku. Zrozumiałem – proszę mnie poprawić, jeśli się mylę – że minister finansów emituje obligacje lub bony skarbowe, aby zdobyć środki dla PFRON, które przekazuje Funduszowi, a Fundusz kupuje te obligacje i bony skarbowe. Innymi słowy, budżet państwa zadłuża się w swojej instytucji, w swoim funduszu. Czy to jest nie jest jakaś paranoja? Gdzie my żyjemy, jeżeli tak jest?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PosełRajmundMoric">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie słyszę. Wobec tego proszę przedstawiciela NIK o odpowiedź na zadane pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Poseł Sławomir Piechota zadał pytanie, na które następnie sam sobie odpowiedział. Kwestionując ocenę NIK, zwrócił uwagę, że Fundusz działał w bardzo trudnych warunkach, a jest odpowiedzialny za realizację planu. My uważamy, że zarząd Funduszu odpowiedzialny jest za realizację planu finansowego w zakresie swoich kompetencji. Częściowo stan prawny, który prowadził do niegospodarnego wydatkowania środków, był niezależny od Funduszu. Dlatego w wystąpieniu do zarządu Funduszu przekazaliśmy ocenę pozytywną. Trudno, żebyśmy do podwładnego wysyłali skargę na jego szefa. Trudno, żebyśmy do podwładnego pisali, że oceniamy go źle, bo jego szef coś źle zrobił.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Niezależnie od tego wysłane zostały dwa pisma do ministra polityki społecznej, w których zawarliśmy pozostałe ustalenia kontroli. Zresztą minister do spraw polityki społecznej złożył zastrzeżenia do tych ustaleń, a kolegium NIK jednogłośnie te zastrzeżenia odrzuciło. To jest odpowiedź dla posła Jana Libickiego.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Poseł Jacek Krupa pytał, czy to nie jest paranoja. Trochę jest. Pieniądze nie są podpisane, co prawda, i trudno powiedzieć, że to są te same pieniądze z dotacji, ale efekt jest dokładnie taki sam. I dlatego tak to oceniamy, chodzi tu bowiem o dług publiczny. Jest to działanie całkowicie legalne, nie stawiamy więc żadnych zarzutów, że naruszono w jakikolwiek sposób prawo, bo tak nie jest. W ustawie budżetowej zapisano, że jest taka dotacja, a w ustawie o rehabilitacji, jakie może być dofinansowanie. Nikt żadnego przepisu nie złamał, PFRON niczego złego nie zrobił.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PrezesPFRONRomanSroczyński">Proszę pozwolić, aby prezes Marian Leszczyński mnie wsparł.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MarianLeszczyński">Trzeba przypomnieć, że Sejm, czyniąc PFRON odpowiedzialnym za wypłatę dofinansowań do wynagrodzeń pracowników, stwierdził jednoznacznie, że dofinansowanie będzie wypłacane ze środków budżetowych, to znaczy PFRON będzie otrzymywał na ten cel dotację celową. Ten zapis nigdy nie był realizowany w pełni, mimo iż pozostał do tej pory. W poszczególnych latach budżetowych Sejm w I kwartale nowelizował naszą ustawę, przedłużając prowizorium, że w kolejnym roku możliwe będzie dofinansowanie ze środków własnych PFRON.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#MarianLeszczyński">O skali tego dofinansowania i czy faktycznie będzie mogło ono nastąpić, Fundusz dowiaduje się po zamknięciu i przyjęciu budżetu państwa. Tak było co roku. Jest to jeden z przyczynków do planowania, a raczej do warunków, w jakich planuje się plan finansowy na rok następny. Wielkość środków Funduszu w finansowaniu tego największego pod względem kwotowym zadania została określona w tym roku, jeżeli dobrze pamiętam, w lutym, a po zatwierdzeniu przez prezydenta, ustawa budżetowa weszła w życie z początkiem kwietnia z datą wsteczną od 1 stycznia 2006 r.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#MarianLeszczyński">Można dyskutować o tym, czy konieczny jest udział środków budżetowych w finansowaniu zadań realizowanych za pomocą środków PFRON, ale to jest rola Komisji Polityki Społecznej i Sejmu. Zależy to od określenia skali tych zadań i ich zakresu. W obecnym porządku prawnym, w ocenie parlamentu, nie było możliwości, aby wszystkie zadania mogły być sfinansowane przez Fundusz, dlatego co roku była określana na zmiennym poziomie dotacja do PFRON.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#MarianLeszczyński">PFRON podjął prace nad ponownym uruchomieniem programu samochodowego. Jeśli pełnomocnik do spraw osób niepełnosprawnych i rada nadzorcza uznają, że ten program zasługuje na wznowienie, to jest szansa, że znajdzie się w planie na rok przyszły.</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#MarianLeszczyński">Zajmiemy się szczegółowo problemami programu „Trener”, nie mogę w tej chwili udzielić żadnych informacji. Pan poseł pozwoli, że za jakiś czas przekażemy informacje na piśmie.</u>
<u xml:id="u-56.5" who="#MarianLeszczyński">Wiemy, że jest problem ze sprzedażą wózków elektrycznych i dlatego sporządziliśmy analizę sytuacji. Ceny wózków w Polsce są zbliżone do cen na Węgrzech, w Czechach, w Niemczech. Mniej więcej jest to ten sam poziom. Ceny wózków elektrycznych w Polsce maleją z roku na rok. Zaczynaliśmy program, kiedy ceny wózków kształtowały się na poziomie 18 tys. złotych, teraz są w granicach 14 tys. złotych. Na ręce pana przewodniczącego przekażemy analizę sytuacji na rynku wózków elektrycznych i działań PFRON w tym zakresie. Jest to bardzo ważny program, dobrze byłoby, aby krytykując jego realizację, nie zgubić go, bo jest ogromna szansa dla ludzi, którzy wózków potrzebują.</u>
<u xml:id="u-56.6" who="#MarianLeszczyński">Wózki są bardzo kosztowne, kosztują kilkanaście tysięcy złotych i ich zakup praktycznie jest niemożliwy bez udziału środków publicznych. Z naszych informacji wynika, że wózki bez dofinansowania PFRON kupowane są w ilości kilku, kilkunastu w ciągu roku. Dodam, że dofinansowanie jest na poziomie 99%, wkład własny jest bardzo symboliczny, ale wynika z innych względów i dlatego należałoby go utrzymać. Sprawa delikatna i można się cieszyć, że ceny wózków maleją. Można się też cieszyć, że potrzeby, które określamy na poziomie 2000 sztuk, są zaspokajane w całości.</u>
<u xml:id="u-56.7" who="#MarianLeszczyński">Wszędzie, gdzie występuje udział środków publicznych, powstaje problem ceny. To jest zjawisko występujące w różnych dziedzinach. To jest problem, który nie tak łatwo rozwiązać i mamy tego świadomość. Sądzę jednak, że niezgorzej jest ten program monitorowany.</u>
<u xml:id="u-56.8" who="#MarianLeszczyński">Kampanię medialną rozpoczęliśmy w kwietniu br. i nie została ona objęta oceną NIK za ubiegły rok. Zapewniam, że wszystkie koszty są ponoszone przy zachowaniu literalnym przepisów ustawy o finansach publicznych i zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych. Nie jestem w stanie merytorycznie porównać zakresów obu kampanii.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrezesPFRONRomanSroczyński">Ja podałem wielkości dotyczące środków zakontraktowanych, czyli przyznanych beneficjentowi po rozpatrzeniu jego wniosku. Najpierw jest weryfikacja formalna wniosku, potem Komisja Oceny Projektu zgodnie z procedurami unijnymi dokonuje samodzielnej, niezależnej oceny. Jeśli wniosek uzyska pozytywną ocenę, to rankingowa lista staje na posiedzeniu zarządu i zatwierdzamy ją. Na tej podstawie zawarta jest umowa z beneficjentem. I w ten sposób zakontraktowane środki stanowią ponad 98% budżetu Działania 1.4.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PrezesPFRONRomanSroczyński">Natomiast odrębną kwestią jest wypłata środków. Rzecz jasna, nikt w kraju nie jest zadowolony z osiągniętego poziomu wypłaty środków. Fundusz w działaniach, które nadzorowane są przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, sytuuje się na poziomie nieco słabszym niż Państwowa Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i trochę lepszym niż Ministerstwo Edukacji Narodowej. Więc jest jakieś porównanie. Poziom wydatkowania środków jest niezadowalający, dlatego dzisiaj nacisk kładziemy głównie na to, aby pomóc beneficjentom poprawnie wypełnić wniosek o płatność. Beneficjent musi wystąpić z takim wnioskiem, bo to nie jest kasa, która wypłaca bezwarunkowo, ponadto musi być rozliczone 80% środków pobranych w ramach pierwszej transzy.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PrezesPFRONRomanSroczyński">Przy czym, co należy tu powiedzieć jednoznacznie, PFRON w ostatnich latach podnosił poprzeczkę wymagań biurokratycznych procedur, mimo to krajowe procedury są nieco łagodniejsze. Jest ze mną przewodniczący Komisji Oceny Projektów i może coś powiedzieć na ten temat. Obrazowo powiem, że jeśli składamy PIT w urzędzie skarbowym, to dokumentację w domu trzymamy przez 5 lat. A w tym przypadku musi być przechowywana przez 10 lat, ale także w rozliczeniu musi być natychmiast pokazana. Wszystkie kopie dokumentów finansowych. To sprawia wszystkim kłopoty.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PrezesPFRONRomanSroczyński">Wszystkie oddziały i centrala PFRON są skoncentrowane – w ramach programu naprawczego – na tym, aby pomóc wnioskodawcom przy prawidłowym wypełnianiu dokumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#ZastępcaprezesaPFRONMarianLeszczyński">Przepraszam, że ponownie proszę o głos, ale muszę się jeszcze odnieść do kwestii blokowania środków z dotacji budżetowej. Z punktu widzenia ustawy o finansach publicznych to nie jest możliwe, takiej sytuacji nie może być. NIK musiałaby ją zasygnalizować w pierwszej kolejności. Dotacja udzielana jest w transzach na wniosek, leży na wyodrębnionym koncie i zapewniam NIK, że takiej sytuacji nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Przyznam się szczerze, że trochę się w tym wszystkim pogubiłem. Najwyższa Izba Kontroli zupełnie inaczej traktuje PFRON, a zupełnie inaczej plan finansowy PFRON. W związku z tym chcę mieć możliwość odniesienia się do zarzutu, z którym całkowicie się nie zgadzam, tj. zarzutu niegospodarności po stronie ministra pracy i polityki społecznej. W zeszłym roku funkcję pełnomocnika do spraw osób niepełnosprawnych pełniłem przez miesiąc, więc czuję się już odpowiedzialny za rok budżetowy 2005 r.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Zatem zadajmy sobie pytanie, co kryje się za pomysłem NIK. Jest tak, art. 46a mówi wyraźnie: „Funduszu otrzymuje dotacje celowe z budżetu państwa: – na zadania, o których mowa w art. 26a – czyli dofinansowanie – w wysokości zapewniającej jego realizację”. Rozumiem, że ustawodawca w 2004 r. miał świadomość tego, że być może w 2005 r. pieniędzy będzie za mało, w związku z powyższym dodano art. 68b, który mówi wyraźnie, że Fundusz może dofinansować to zadanie do 45% jego wysokości. Nie 45%, tylko do 45%, poza dotacją z budżetu państwa. Jeżeli czytać to łącznie, to moim zdaniem kolejność jest taka – dostajemy dotację budżetu państwa, mamy określony plan finansowy, wydatkujemy dotację budżetu państwa, i jeśli okaże się, że środki te są niewystarczające, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych może ze swoich środków dołożyć do 45%. Jeżeli zmieści się w tej kwocie, to dobrze, jeżeli się nie zmieści, to będzie problem, ale do tej pory zawsze się mieścił.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Ze sprawozdania z wykonania budżetu w 2005 r. wynika, że PFRON dołożył z własnych środków około 35%, a więc mówimy o 10% różnicy. Zdaniem NIK mechanizm powinien wyglądać następująco: PFRON pod koniec roku ma pełną świadomość – a przypominam, że liczba zatrudnionych niepełnosprawnych zmienia się co miesiąc, może być więcej, może być mniej – że jego środki nie będą stanowiły 45%, tylko 35%. A zatem powinien poinformować ministra pracy, bądź minister w ramach nadzoru nad finansami PFRON powinien sam zorientować się, że to jest 35%, a nie 45% i wyliczyć sobie różnice pomiędzy 45 i 35%, następnie wystąpić do ministra finansów z wnioskiem o to, aby zmienić ustawę budżetową poprzez zmniejszenie dotacji celowej do PFRON. Przecież tego w praktyce zrobić się nie da. Zmiana ustawy budżetowej, moim zdaniem, jest rzeczą bardzo trudną i nie do przeprowadzenia w ciągu jednego miesiąca. Teoretycznie zgadzam się z oceną NIK, że można było taki mechanizm zastosować i, stojąc na straży finansów publicznych, dociągnąć poziom dofinansowania tego zadania ze środków PFRON do 45%. Tylko że jest to, moim zdaniem, bardzo trudne do zrealizowania.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Ponadto nie złamaliśmy żadnego z tych przepisów. Jeżeli czytać je łącznie, to kolejność jest taka: dotacja w pełnej wysokości zapewniająca jego realizację, a potem środki PFRON, w związku z tym ten sam mechanizm zadziała w 2006 r. Co prawda jeśli PFRON nie osiągnie 75%, tylko 65%, to wtedy będziemy mieli z tym samym faktem do czynienia. Dlatego zarzut niegospodarności jest zarzutem niewłaściwym.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Zgadzam się z wszystkimi na tej sali, że środki finansowe, które pozostały – 717.000 tys. złotych, to skandal. Jest mnóstwo zadań na rzecz osób niepełnosprawnych, które mogłyby być zrealizowane za te pieniądze. Nikt z nas, siedzących na tej Sali, nie ma wątpliwości, że pieniędzy na potrzeby osób niepełnosprawnych zawsze brakuje, więc nie było potrzeby, żeby aż tak duża kwota przeszła na rok następny.</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Najwyższa Izba Kontroli neguje zgodę pełnomocnika rządu do spraw osób niepełnosprawnych na przekroczenie środków finansowych na dotacje dla samorządów. A przecież gdyby nie ta zgoda, to na koncie PFRON pozostałaby jeszcze większa kwota. Więc mam pewne wątpliwości co do słuszności oceny NIK. Posłużę się w tym miejscu pismem z Ministerstwa Finansów, dotyczącym tego zadania: „Wobec powyższego w ramach posiadanych środków finansowych Fundusz może finansować wyższe wydatki niż zaplanowane na realizację tych zadań, które zostały ujęte w planie finansowym Funduszu na 2005 r., zgodnie bowiem z postanowieniami art. 22 ust. 4 ustawy o finansach publicznych podstawą gospodarki finansowej funduszu celowego jest roczny plan finansowy”. A zatem, znając potrzeby, Fundusz, moim zdaniem, nawet bez zgody pełnomocnika mógł dokonać takiego zwiększenia wydatków i przeznaczyć środki finansowe na te cele. Oczywiście, konsekwencją tego – i tu zgadzam się z przedstawicielami NIK – powinna być zmiana w planie finansowym, ale skoro jej nie było, to, moim zdaniem, nie była ona niezbędna do tego, by te środki finansowe realizować.</u>
<u xml:id="u-59.6" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Kolejna kwota to 25.000 tys. złotych na dofinansowanie osób, u których stwierdzono chorobę psychiczną. Rozumiem, że tutaj mamy do czynienia z dwiema rzeczami. Przepisy nakazują przechowywanie przez 10 lat wszystkich dokumentów finansowych, więc mam nadzieję, że mówimy tutaj o możliwości przeznaczenia środków finansowych na te cele, a nie o wydaniu środków finansowych na dokładnie to samo, bo czym innym jest zakres, a czym innym wydatkowanie na tę samą rzecz. Dwie najważniejsze rzeczy dotyczące mojego poprzednika, czyli wyrażenie zgody, jak i podpisanie przez niego rozporządzenia, być może stanowią odpowiedź na pytanie, kto powinien ponieść odpowiedzialność w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-59.7" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Chcę jednak zwrócić uwagę na to, że kiedy na tej sali Komisja rozpatrywała wniosek dotyczący zmniejszenia dotacji na rok 2006 r., kiedy pozwoliłem sobie zwrócić uwagę, że Fundusz ma zabezpieczone środki finansowe, posłowie słusznie zwrócili mi uwagę, że zadania, które powinny być finansowane z tych pieniędzy, powinny dotyczyć osób niepełnosprawnych i nie może być tak, że będziemy te środki zdejmowali i przeznaczali na inne cele.</u>
<u xml:id="u-59.8" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Zgadzam się z posłem Sławomirem Piechotą, że warto zastanowić się nad tym, czy te środki powinny były zostać na następny rok, czy nie byłoby lepiej, gdyby zostały wykorzystane. Moim zdaniem, byłoby zdecydowanie lepiej, gdyby zostały zaangażowane w większej wysokości, jednak nie mogę się zgodzić z bardzo poważnym zarzutem, że to jest niegospodarne działanie ministra właściwego, ponieważ my postąpiliśmy zgodnie z prawem.</u>
<u xml:id="u-59.9" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Nie chcę ryzykować i mówić dzisiaj, jakie ostatecznie będzie dofinansowanie do zatrudnienia osób niepełnosprawnych na koniec 2006 r., bo dzisiaj jest jeszcze za wcześnie na to, i mieć świadomość taką, że dzisiaj zaczynam procedurę, która ma doprowadzić do tego, żeby mniej więcej na koniec roku poziom wynosił 75:25, bo tak jest zapisane na ten rok.</u>
<u xml:id="u-59.10" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Chcę prosić, by posłowie przyjęli moje wyjaśnienia w tej sprawie. Złożyliśmy zastrzeżenia, które nie znalazły uznania na Kolegium NIK, więc nie będę przytaczał teraz tych wszystkich argumentów. Chciałem się skupić tylko na tej jednej kwestii, czyli niegospodarności ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PosełRajmundMoric">Przypominam, że tematem naszych obrad jest wykonanie planu finansowego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Nie mamy oceniać nadzoru nad PFRON, nadzoru sprawowanego przez pełnomocnika rządu czy przez ministra. Z dyskusji i z zarzutów, które przedstawia NIK, wynika jednoznacznie, że za niektóre działania PFRON odpowiedzialność ponosi czy to ustawodawca, czy to realizator, czy też nadzór. Dlatego proponuję te sprawy rozdzielić. Dzisiaj nie rozstrzygniemy i nie wyczerpiemy całej tematyki związanej z działalnością PFRON.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PosełRajmundMoric">Proponuję, aby Komisja temat: „Problemy funkcjonowania PFRON” wprowadziła do planu pracy Komisji na II półrocze, jako temat oddzielnego posiedzenia. Zaprosimy wtedy przedstawicieli pełnomocnika, NIK i postaramy się znaleźć jakieś rozwiązanie, aby działały czyste, klarowne mechanizmy i nie było później wątpliwości, kto jest odpowiedzialny i kto zawinił, czy wykonawca, czy nadzór, czy w końcu ustawodawca, bo musimy spojrzeć i na to, jakie przepisy prawa funkcjonują.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PosełRajmundMoric">Gdyby Komisja podzieliła mój pogląd, to moglibyśmy zakończyć dyskusję nad funkcjonowaniem PFRON i przejść do meritum naszego dzisiejszego posiedzenia, czyli do rozstrzygnięcia, jak były wydatkowane środki publiczne przez PFRON, czy były wydawane zgodnie prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełSławomirPiechota">Czuję się zobowiązany wrócić do dwóch kwestii. Po pierwsze, wbrew temu, co mówił dyrektor z NIK Lech Rejnus, w piśmie z 13 kwietnia jest zwrot, który zacytował poseł Jan Libicki: „Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia wykonanie planu finansowego za 2005 r.”, a więc nie działalność zarządu, tylko wykonanie planu finansowego.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#PosełSławomirPiechota">Druga kwestia, która budziła dziś największe kontrowersje, to lokowanie nadwyżki. Moim zdaniem, z punktu widzenia zadań, które ciążą wprost na Funduszu, jest to działanie bardzo racjonalne, chociaż z punktu widzenia budżetu państwa może wydawać się dziwne. Od lat była taka sytuacja, że w Funduszu pozostawały pewne pieniądze na koniec roku. Początkowo Fundusz lokował je na zewnątrz, np. w prywatnych instytucjach finansowych. Wtedy stawiano mu zarzut, że mając nadwyżkę publicznych pieniędzy, zarabia na nich, grając na giełdzie. W związku z tym, aby jak najbezpieczniej dla państwa przechowywać te pieniądze, Fundusz deponuje je w papierach wartościowych Skarbu Państwa. Gdyby trzymał je na koncie, nieoprocentowane, to postawiono by mu zarzut niegospodarności, że trzyma pieniędzy, które się marnują.</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#PosełSławomirPiechota">W moim przekonaniu to, co wydaje się pozornym zarzutem, jest racjonalnym działaniem Funduszu w trosce o pieniądze, które mają służyć realizacji zadań na rzecz osób niepełnosprawnych, i dlatego z całym przekonaniem podtrzymuję wniosek o pozytywną ocenę.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Zgadzam się z pańską opinią. Powiedziałem, że Fundusz działał racjonalnie. Chodzi o zwrócenie uwagi na postępowanie ministra do spraw polityki społecznej, który przekazał pełną kwotę dotacji. Można przekazać tylko części dotacji bez obowiązku zmiany ustawy budżetowej. Wielokrotnie budżet nie jest wykonany w całości.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#DyrektordepartamentuNIKLechRejnus">Poza tym chcę zwrócić uwagę, odnosząc się do wypowiedzi ministra Pawła Wypycha, że świadomość tego, iż dochody będą wyższe, była już w połowie roku, stąd zwiększona dotacja dla samorządów. Odbyło się to bez zmiany planu finansowego, co jest naruszeniem dyscypliny finansów publicznych. Przypominam, że złożył pan zawiadomienie o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych dotyczącym kwoty 2000 tys. złotych. Nie wyraził pan zgody na zmianę planu finansowego i przekazanie środków do ZUS za ubezpieczenia osób niepełnosprawnych. To była identyczna sytuacja, wtedy również nie było zmiany planu finansowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Każdy pełnomocnik postępuje zgodnie z prawem na tyle, na ile to prawo rozumie. To, co ja zrobiłem, wynikało z mojego rozumienia prawa i chodziło o wydatki na zakupy inwestycyjne, które zostały zrealizowane w kwocie wielokrotnie wyższej niż założona w planie finansowym. A więc, zrobiłem to, co zrobiłem i już.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Wydaje mi się, że musimy w którymś momencie zadać sobie pytanie: na ile minister na bieżąco jest w stanie dokonywać zmian w planie finansowym PFRON. Dopiero kiedy odpowiemy sobie na to pytanie – dlatego propozycja pana przewodniczącego wydaje mi się jak najbardziej racjonalna – będziemy w stanie ponosić pełną odpowiedzialność za te zarzuty, które NIK tak bardzo rygorystycznie postawiła ministrowi.</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Pieniądz publiczny nie został wyprowadzony na zewnątrz. Zgadzam się z posłem Sławomirem Piechotą, że to jest racjonalne postępowanie ze strony Funduszu. Sadzę, że pozytywna opinia Komisji byłaby w tym przypadku jak najbardziej zasadna.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Pozwolę sobie odnieść się jeszcze do jednej rzeczy, o czym zapomniałem powiedzieć wcześniej. Poseł Sławomir Piechota w swoim wystąpieniu posłużył się przykładem zakładów aktywności zawodowej. Chyba już wkrótce trafi do Sejmu nowelizacja, nieszczęsna 45., ale jednak trafi, ponieważ została przyjęta przez Radę Ministrów. Sądzę więc, że Komisja będzie miała znakomitą okazję przedyskutować również sprawę zakładów aktywności zawodowej. Ja w tej chwili pozwolę sobie postawić pytanie i mam nadzieję, że do czasu, kiedy Komisja będzie dyskutować na ten temat, pan poseł znajdzie odpowiedź. Czym jest zakład aktywności zawodowej w samorządzie? Zakładem budżetowym czy jednostką budżetową? Moim zdaniem, ani tym, ani tym, czyli teoretycznie niczym. Stąd też pomysł, żeby usunąć tę niezgodność z przepisami ustawy o finansach publicznych.</u>
<u xml:id="u-63.4" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Po drugie, jeżeli mamy przekazywać zadania organizacjom pozarządowym, mamy je wzmacniać, mamy widzieć w nich pełnoprawnego partnera, to moim zdaniem, nic nie stoi na przeszkodzie, by to właśnie ci partnerzy realizowali zadanie, jakim jest zakład aktywności zawodowej. I być może takie ograniczenie możliwości samorządu w tym zakresie jest zasadne, ale jak rozumiem, Komisja będzie o tym dyskutować na posiedzeniu poświęconym nowelizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PosełJacekKrupa">Zgadzam się z tym, że z punktu widzenia Funduszu lokowanie środków w papierach wartościowych jest racjonalne. Natomiast ja nie rozumiem innej rzeczy i o to mi chodzi. Całe lata przepracowałem w samorządzie, gdzie gdyby okazało się, że budżet jest realizowany w ten sposób, iż na koniec roku pozostało 20% zaplanowanych przychodów na koncie, to by mnie wygoniono. Pozostało 715.000 tys. złotych przy przychodach ponad 3 mld złotych, co stanowi 20% środków. Jak wygląda planowanie Funduszu, jeżeli popełniane jest tak duże odchylenie na koniec roku?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PosełRajmundMoric">Zamykam dyskusję. Przypominam tylko, że jest pewna różnica między finansami PFRON a finansami w samorządzie. W materiałach wyraźnie stwierdza się, że są problemy z oszacowaniem wpływów i nikt nie kwestionuje, że tak to jest w tym Funduszu. Zwracam uwagę, że ściągalność środków na Fundusz rośnie w szybszym tempie, niż zakładali najbardziej optymistyczni planiści, za co należy chylić czoła przed Funduszem, choć jest w tym także zasługa gospodarki, która w pewnym momencie przewidziane kwoty jest w stanie spłacić.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PosełRajmundMoric">Ponieważ nikt nie zgłosił sprzeciwu wobec mojego wniosku o to, aby Komisja nad sprawami merytorycznymi PFRON pochyliła się w drugim półroczu, stwierdzam, że wniosek został przyjęty. Proszę pana ministra, aby pełnomocnik przemyślał propozycje pozwalające ustalić jednoznaczne kryteria i mechanizmy, które nie będą powodować potem rozbieżności między oceną NIK i oceną ministra nadzorującego ten Fundusz.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#PosełRajmundMoric">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za wnioskiem posła Sławomira Piechoty, który proponuje, aby Komisja pozytywnie oceniła wykonanie planu finansowego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych za 2005 r.?</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#PosełRajmundMoric">Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy braku przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła pozytywną ocenę wykonania planu finansowego PFRON. Gratuluję.</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#PosełRajmundMoric">Mamy świadomość, że w zakresie Funduszu jest jeszcze wiele pracy tak ze strony samego Funduszu, nadzoru, czyli ministra pracy i polityki społecznej, jak i nas, posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Chcę skorzystać z okazji i bardzo podziękować Komisji za współpracę. Wszystkie zgłoszone dzisiaj uwagi przekażę mojemu następcy. Czas mojej służby w ministerstwie, bo bycie ministrem to służba, dobiega powoli końca i przypuszczam, że jest to moja ostatnia wizyta na posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSPawełWypych">Chcę serdecznie podziękować za sześć miesięcy wspólnej pracy, bo bardzo dużo się tutaj nauczyłem. Dziękuję państwu również za pewną wyrozumiałość wobec początkującego ministra i mam nadzieję, że wszystkie działania, o których Komisja z taką troską mówi, jeżeli chodzi o środowisko osób niepełnosprawnych, będą kontynuowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PosełRajmundMoric">Skoro tak musi być, to my również dziękujemy za współpracę, ale mamy nadzieję, że ta współpraca będzie kontynuowana na innym poziomie lub w innych warunkach.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#PosełRajmundMoric">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>