text_structure.xml 67.9 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Otwieram posiedzenie Komisji. Na wstępie oddaję głos pani dyrektor Gimnazjum nr 5 w Raciborzu, na terenie którego w tej chwili gościmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DyrektorGimnazjumnrwRaciborzuGrażynaŻółkiewicz">Jest mi niezmiernie milo, że w siedzibie naszego gimnazjum mogę powitać sejmową Komisję Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz wszystkich innych zaproszonych gości. Jednocześnie dziękuję panu posłowi Andrzejowi Markowiakowi, że wybrał naszą szkołę, aby tu odbyło się posiedzenie Komisji. Traktujemy to jako wyróżnienie. Tym bardziej, że jesteśmy szkołą, która posiada certyfikat ISO 14001, a także mamy duże osiągnięcia w zakresie edukacji ekologicznej naszych uczniów. Życzę państwu przyjemnych obrad i wrażeń. Jest wprawdzie bardzo gorąco, ale myślę, że ta przepiękna aula stworzy dobry nastrój. Czego państwu gorąco życzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Dodam, że chcieliśmy spotkać się nie w instytucji, typu urząd, ale właśnie w placówce oświatowej, ponieważ w Raciborzu w systemie gospodarki odpadami szkoły odgrywają ogromną rolę. Dzisiaj w czasie wizytacji na terenie Przedsiębiorstwa Komunalnego już o tym mówiliśmy. Dla tych, których tam z nami nie było, powtórzę, iż placówki oświatowe: przedszkola, szkoły – szczególnie oświatowe placówki gminne – są bardzo ważnym ogniwem w systemie edukacji, przygotowania mieszkańców do uczestnictwa w selektywnej zbiórce odpadów u źródła – bo taki system jest w Raciborzu.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Cieszę się, że przyjechało tyle osób. Do Raciborza jest dojazd trudny, więc tym bardziej cieszymy się, że jest tylu posłów i gości. Nie zdołam wszystkich wymienić, ale chcę poinformować, iż w posiedzeniu uczestniczy prezydent miasta pan Jan Osuchowski, przedstawicielka Ministerstwa Środowiska pani Beata Kłopotek, przedstawiciel wojewody śląskiego pan Jerzy Jeżewski, przedstawicie samorządu terytorialnego, a także pan Jerzy Staszczyk – dla mnie ikona gospodarki odpadami w Europie, który specjalnie przyjechał z Austrii, aby podzielić się z nami swoimi doświadczeniami. Witam również przedstawicieli RAFAKO, którzy będą mogli zaprezentować technologie, jakie w Polsce prędzej czy później będą stosowane, jeśli chodzi o termiczną utylizację odpadów.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje dwa główne tematy: informację z przebiegu wizytacji w Opawie (Czechy) i w Przedsiębiorstwie Komunalnym w Raciborzu oraz informację o gospodarce odpadami komunalnymi w Polsce na przykładzie województwa śląskiego. W drugim temacie zaplanowane są dwa podpunkty. Otóż chcielibyśmy omówić bariery i kierunki działań w tym zakresie – i tu prosiłbym, żeby pani Beata Kłopotek, w imieniu Ministerstwa Środowiska, nakreśliła tę tematykę pod kątem zagrożeń i lansowanych przez ministerstwo kierunków działań. Natomiast na temat roli i udziału samorządów w gospodarce odpadami chcielibyśmy, by wypowiedzieli się zaproszeni goście. Zanim jednak przejdziemy do pkt II porządku dziennego chciałbym, aby przedstawiciele Raciborskiej Fabryki Kotłów „RAFAKO” dokonali prezentacji technologii termicznej utylizacji odpadów.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę. Zatem uznaje porządek dzienny za przyjęty. Przystępujemy do jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Otóż w ramach wizytacji Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa w dniu wczorajszym gościła w Opawie czeskiej – partnerskim mieście Raciborza. Zapoznaliśmy się tam z zasadami funkcjonowania gospodarki odpadami w Republice Czeskiej, pod kątem przepisów regulujących tę tematykę i konkretnych działań, jakie są prowadzone na terenie miasta, które jest bardzo podobne w swej strukturze do Raciborza.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Mieliśmy okazję być w przedsiębiorstwie, które zajmuje się organizacją zbiórki odpadów, głównie segregacją. Tam zobaczyliśmy, jaki system Czesi wprowadzają. Warto podkreślić, że oparli się na systemie zbiórki odpadów u źródła – tak samo, jak w Raciborzu. Mają bardzo dobre wyniki.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Okazało się, że to przedsiębiorstwo, które jest jednostką gminną, obsługuje nie tylko 60-tysięczne miasto Opawę, ale także kilkanaście gmin na obrzeżach Opawy.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Warto zwrócić uwagę, że w Republice Czeskiej prawo stanowi, iż dysponentem, właścicielem odpadów jest gmina. Nikt inny, tylko samorząd gminny. Na tym właśnie fundamencie prawnym Czesi budują swój system gospodarki odpadami. Mogą budować go różne: jedne gminy prowadzą selektywną zbiórkę odpadów, inne nie. Są gminy, które w związku z tym pobierają opłatę – podkreślam nie podatek, ale opłatę – za odbiór odpadów, są też gminy, które odbierają odpady bez opłat – w zależności od decyzji władz samorządowych. Opłaty są zróżnicowane: są gminy, gdzie opłata jest wystarczająca do pokrycia kosztów selektywnej zbiórki, ale są też gminy, gdzie samorząd dopłaca ze środków gminnych – Opawa właśnie do takich gmin należy.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Zwracano nam uwagę, że w momencie wprowadzenia opłat za odbiór odpadów ilość odbieranych odpadów wzrosła o 30 proc. i znikły wszystkie dzikie wysypiska. W Opawie wprowadzono nawet system ważenia odpadów. Otóż na terenie przedsiębiorstwa zajmującego się odpadami pojemniki są ważone i są rozliczane według wagi. Wszystko to jest zautomatyzowane.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Jeśli będą jakieś pytania – chętnie odpowiem, zresztą sądzę, że i pozostali członkowie Komisji, bowiem wszyscy byliśmy pod dużym wrażeniem i czystości miasta i tego, co zobaczyliśmy na terenie przedsiębiorstwa zajmującego się odpadami w Opawie.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Dzisiaj z kolei byliśmy w Przedsiębiorstwie Komunalnym w Raciborzu, gdzie gościł nas pan prezes Krzysztof Kowalewski. Przedsiębiorstwo jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, a więc ma nieco inną formę organizacyjną niż to w Opawie.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Przedsiębiorstwo już od kilku lat organizuje selektywną zbiórkę odpadów w Raciborzu i z roku na rok osiąga coraz lepsze efekty. Materiały pisemne na ten temat są dla państwa przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Dużo zmieniło się w samym systemie odbioru odpadów. Jest coraz więcej odbiorców. Pan prezes zwrócił nam uwagę, że mniej kłopotów ma z odbiorem odpadów selektywnie wysegregowanych, jeśli są one czyste. Dlatego warto zwracać uwagę, by odpady plastikowe i szklane były czyste.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Mieliśmy okazję zobaczyć jak wjechał na teren przedsiębiorstwa samochód, który jeździ po mieście i zbiera odpady na poszczególnych osiedlach, i wysypał pojemnik. Byliśmy pod wrażeniem, bo i butelki plastikowe i różne opakowania szklane były wymyte, czyste. Mieszkańcy Raciborza zdają egzamin z selektywnej zbiórki odpadów na piątkę.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Dzisiaj pracowała linia do segregacji plastiku. Sezon letni w pełni, więc pustych opakowań jest bardzo dużo. Jedna rzecz, nad którą warto popracować, to aby mieszkańcy starali się zgniatać puste opakowania, bo w ten sposób zajmowały by mniej miejsca i łatwiej byłoby na poszczególnych liniach. Dodam, że jest to bardzo prosto zrobiona instalacja, bez zbędnych nakładów na automatykę. Dzisiaj rąk do pracy w tych grupach zawodowych nie brakuje – chyba, że sezonowo, ale z kolei wtedy pojawia się młodzież, która w ten sposób zarabia w czasie wakacji.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Tak właśnie działa ten system. Patrzę na to z dumą, bo niewielkim nakładem kosztów mamy w mieście naprawdę doskonałe efekty. Oczywiście trzeba przedsiębiorstwo doinwestować: trzeba kupić drugi samochód z żurawikiem.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Jedno można powiedzieć – jest to dobrze funkcjonujące przedsiębiorstwo i jak się patrzy na statystki, to Racibórz znajduje się w czołówce kraju, jeśli chodzi o zorganizowany system gospodarki odpadami.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Czy są pytania, związane z pkt I porządku dziennego? Nie słyszę. Zatem zanim przejdziemy do pkt II porządku dziennego – zapowiedziana już krótka prezentacja przedstawiciela Raciborskiej Fabryki Kotłów, na temat technologii termicznej utylizacji odpadów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Dziękujemy bardzo za zaproszenie nas do udziału w posiedzeniu Komisji. Uzasadnienie dla naszej tu obecności jest chyba dość mocne, jako że rozumiemy, iż gospodarka odpadami komunalnymi stanowi pewien kompleks zagadnień techniczno-organizacyjnych i prawnych. W związku z tym chcieliśmy się – jako firma RAFAKO – podzielić się z państwem doświadczeniami, które dotyczą pewnego fragmentu tej gospodarki odpadami, a mianowicie termicznym przekształcaniem odpadów komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">RAFAKO jest fabryką kotłów i w energetyce jest postrzegane jako firma, które w tej dziedzinie ma niezaprzeczalne sukcesy, już od okresu powojennego. Od przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych oprócz tradycyjnego obszaru funkcjonowania, tzn. projektowania, wytwarzania, montowania kotłów, RAFAKO zaczęło również funkcjonować w obszarze ochrony środowiska, a ściślej mówiąc w obszarze odsiarczania spalin z obiektów energetycznych. Te dwa obszary stanowią w tej chwili – pod względem technicznym i handlowym – pole działania RAFAKO.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Nasze wystąpienie ma nadtytuł: „Termiczne przekształcanie odpadów komunalnych – konieczność najbliższej przyszłości”. Doskonale konweniuje to z hasłem, jakie znajduje się tu w auli szkoły: „Już czas w drogę”. Co prawda uczniowie mieli pewnie co innego na myśli, ale naszym zdaniem rzeczywiście już czas, żeby systemy gospodarowania odpadami komunalnymi, jakie się w Polsce widuje, zawierały ten składnik, który się określa mianem „termicznego przekształcania odpadów komunalnych”.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">RAFAKO jest raciborską firmą zatrudniająca nieco ponad 1,5 tys. pracowników. Jest firmą znaną niemal na całym świecie. Naturalnie funkcjonujemy w powiązaniu z tuzami gospodarki odpadami w Europie.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Obszar drugi, który jest istotny z punktu widzenia ochrony środowiska, czyli instalacje odsiarczania odpadów, charakteryzuje się takimi osiągnięciami, iż w tej chwili w Polsce w ciągu godziny w obiektach energetycznych różnej wielkości odsiarczanych jest przez instalacje, które zostały zaprojektowane, zbudowane, wykonane i uruchomione przez RAFAKO, ponad 20 mln tzw. normalnych metrów sześciennych, a więc jest to wielkość niebagatelna świadcząca o zakresie doświadczeń i pozycji tej firmy.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Termiczne przekształcanie odpadów, czyli mówiąc krótko spalanie odpadów – choć to nie jest tylko spalanie – to temat, którym RAFAKO żyje już od początku lat dziewięćdziesiątych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Obserwując ten rynek, współpracując z różnymi firmami, prowadzimy bardzo szerokie rozeznanie techniczne, ekologiczne, prawne – jak należy sobie radzić w tym zakresie i jak radzą sobie w różnych krajach Europy. Dokonujemy również pewnego rozeznania w kwestii społecznej, tzn. akceptacji społecznej dla tego typu projektów. Jednym słowem staramy się jak najlepiej przygotować do tego, kiedy ta najbliższa przyszłość stanie się rzeczywistością, kiedy w tym obszarze będziemy mogli w Polsce zafunkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Konkluzja z tego przygotowania jest następująca. W Polsce trzeba się przygotować na wdrażanie systemów, które są sprawdzone eksploatacyjnie. Wydawać być się mogło, iż jest to truizm. Jednak to nie jest sugestia pozbawiona podstaw, bowiem rynek jest nawiedzany przez różnej maści komiwojażerów, czy różne firmy, które chcą zaistnieć na tym terenie, licząc, że jesteśmy „szczerą pustynią”, na której każdy może hasać i swoje bardziej lub mniej przemyślane koncepcje oferować lub – co gorsza – urzeczywistniać. Niestety, liczne sprawy sądowe są przykładem tego, że takie rzeczy się zdarzają.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Przygotowaliśmy dla państwa materiały, które szczegółowo omawiają ten temat. Zachęcam do lektury. Jeśli będą pytania – jesteśmy do państwa dyspozycji.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Na slajdach przedstawiam państwu konfigurację typową, gdzie odpady są załadowywane do bunkra i bezpośrednio kierowane na linie spalania, bez wstępnego przetworzenia. Dalej jest instalacja odzysku ciepła – to jest ta nasza domena – i system oczyszczania spalin.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Na kolejnym slajdzie prezentowany jest prostszy system, gdzie przed częścią termicznego przekształcania coś się z tymi odpadami robi, tzn. rozdrabnia się, wysortowuje pewne frakcje obojętne i szkodliwe. Z punktu widzenia funkcjonowania takiej instalacji system oczyszczania może być wtedy uproszczony. Oczywiście nie jest to uproszczenie, jeśli chodzi o efekty, bo efekty są takie same w jednym i w drugim przypadku, ale procesowo i inwestycyjnie nie musi ten system być rozbudowany.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Na następnym slajdzie pokazana jest konfiguracja energetyczna i taką konfigurację chcielibyśmy widzieć w obiektach w Polsce. A więc para, która jest wytwarzana na zasadzie odzysku ciepła w tzw. kotle odzyskowym jest przetwarzana potem w części energetycznej. To sprzężenie elektorociepłowniane, a więc funkcjonowanie i jako elektrownia i jako ciepłownia, jest pod względem ekologicznym, energetycznym i ekonomicznym optymalne. Oczywiście jest to wytwarzanie energii i ciepła na własne potrzeby i na sieć ciepłowniczą i elektryczną.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Przed państwem mapka Europy, na której zaznaczyliśmy miejsca, gdzie od 1992 r. dostarczyliśmy tego typu kotły, o jakich rozmawialiśmy. Do dnia dzisiejszego jest to 60 obiektów. Praktycznie poza Portugalią i Włochami we wszystkich krajach Zachodniej Europy nasze kotły funkcjonują. A nie jest to sprawa łatwa.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Kilka słów na temat spraw, które zahaczają o kwestie społeczne. Otóż przeprowadziliśmy dla naszej aglomeracji górnośląskiej analizę dotyczącą instalacji termicznego przekształcania na 225 tys. ton. Przygotowaliśmy 4 warianty finansowania, od wariantu A, który jest w pełni wariantem komercyjnym do wariantu D, który jest wariantem z dużą subwencją Unii Europejskiej z Funduszu Spójności, tzn. 60 proc. z subwencji i 40 proc. jako kredyt preferencyjny.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Przeanalizowałem coś, co jest najistotniejszym parametrem ze społecznego i ekonomicznego punktu widzenia dla takiej instalacji, czyli wielkość opłaty przy bramie za tonę dostarczanych odpadów przy różnych systemach finansowania. I tak, w tym skrajnie komercyjnym wymiarze jest to około 200 zł, a w wymiarze subsydiowanym – nieco ponad 100 zł.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Co to znaczy w przypadku tej instalacji? Otóż ta instalacja ma obsługiwać określony obszar, z którego od 1 mieszkańca w ciągu roku dostarczane byłoby 450 kg odpadów – oczywiście to są wszystkie odpady komunalne i komunalnopodobne. Przy tych systemach, jakie funkcjonują można to rozbić na 260 kg odpadów bezpośrednio wytworzonych przez mieszkańca i 190 kg odpadów pochodzących z biur, urzędów, instytucji publicznych. I teraz zakładając rozdzielenie tych opłat w takiej samej proporcji, jak 260 do 190, okaże się, że na 1 mieszkańca na miesiąc przypadnie opłata w wysokości około 3 zł – w skrajnie komercyjnym wymiarze – a w subsydiowanym wymiarze najwyżej 1,50 zł.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Jest jeszcze jednak sprawa, na którą warto zwrócić uwagę. Otóż instalacje termicznego przetwarzania to są również miejsca pracy. Z analizy przeprowadzonej w maju br. na podstawie danych uzyskanych w kilku krajach Europy wynika, że na 100 tys. ton rocznej wydajności w tzw. strefie obsługi bezpośredniej jest to od 16 do 80 osób. Dochodzi do tego jeszcze obsługa pośrednia, a więc firmy, które funkcjonują jako obsługa takich instalacji. Widać zatem, że ten obiekt może być również ze społecznego punktu widzenia bardzo istotnym obiektem, gdzie są budowane miejsca pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Dodam jeszcze, że starałem się ustalić, w jakiej wysokości są podatki za odbieranie i składowanie odpadów komunalnych na wysypiskach w różnych krajach europejskich. I tak np. w Czechach w tej chwili jest 10 euro za tonę, ale docelowo po 2008 r. będzie 17 euro za tonę. Jest to zatem opłata znacznie wyższa i sądzę, że jest to jeden z elementów, który może sterować rozwojem technicznie zaawansowanych systemów gospodarki, a niewątpliwie instalacja termicznego przekształcania do technologicznie i technicznie zaawansowanych obiektów należy.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#PrzedstawicielRaciborskiejFabrykiKotłówRAFAKOSAHenrykSkowron">Na zakończenie poinformuję państwa, iż współpracując z ministerstwem i z firmami, które funkcjonują w tym zakresie, zorganizowaliśmy spotkanie na temat BAT, czyli najlepszych dostępnych technologii w zakresie spalania. To spotkanie zakończyliśmy konkluzją, iż RAFAKO – uwzględniając jego miejsce i rangę w energetyce i w ochronie środowiska – jest gotowe wspomagać wszelkie przedsięwzięcia również w innych obszarach, które o tę energetykę zahaczają.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Usłyszeliśmy o samych zaletach tego systemu. A jakie bariery napotyka termiczna utylizacja przy pomocy takich instalacji, jak prezentowana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielRAFAKOHenrykSkowron">Moim zdaniem ta instalacja, czy podobne, jest pewną formą czy sposobem przezwyciężania barier, które są na styku: gospodarka odpadami – ekologia. Otóż z tego względu, że jest to proces kontrolowany, sterowalny i sterowany od bunkra aż po komin, można powiedzieć, iż jest to sposób najbezpieczniejszego unieszkodliwiania odpadów komunalnych. Podkreślam słowo „unieszkodliwiania” gdyż regulacje europejskie tak to klasyfikują. Nowa dyrektywa o odpadach już zaczyna widzieć ten sposób jako wykorzystanie energetyczne odpadów. Tak, więc jeśli chodzi o ochronę środowiska zacznie się pod tym względem jakościowo nowa rzeczywistość.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzedstawicielRAFAKOHenrykSkowron">Jeszcze raz podkreślam, termiczne przekształcanie odpadów w naszym przekonaniu – a przekonanie to jest potwierdzone licznymi przykładami – to pokonywanie barier i stwarzanie najdogodniejszych warunków dla ochrony środowiska, jeśli chodzi o unieszkodliwianie odpadów komunalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Proszę przedstawiciela Ministerstwa Środowiska o przedstawienie barier i kierunków działań w zakresie gospodarki odpadami w skali kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Na wstępie chcę przeprosić w imieniu pana ministra Andrzeja Szwedy-Lewandowskiego, że nie mógł uczestniczyć w wyjazdowym posiedzeniu Komisji, ale pilne obowiązki związane z Naturą 2000 zatrzymały go w Warszawie. Stąd będę go dzisiaj starała się zastąpić.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Jako resort zostaliśmy zobligowani do przygotowania materiału pt. „Zagospodarowanie odpadów komunalnych na terenie województwa śląskiego”. Materiał przesłaliśmy w kwietniu. Składa się on jakby z dwóch części. W części pierwszej omówiliśmy szczegółowo stan prawny w zakresie gospodarki odpadami, w drugiej części przedstawiliśmy – z pomocą administracji rządowej i samorządowej województwa śląskiego – stan gospodarki odpadami komunalnymi w województwie śląskim. Na koniec staraliśmy się dać pewne podsumowanie, ocenę. Ponieważ materiał otrzymaliście państwo już w kwietniu, więc pozwolę sobie już go nie referować, natomiast chciałabym powiedzieć, czym zajmuje się resort środowiska, jeśli chodzi o gospodarkę odpadami mając na względzie to, aby w jak największym stopniu uporządkować gospodarkę odpadami, w tym odpadami komunalnymi.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">W kwietniu nastąpiła reorganizacja naszego resortu i powstał odrębny Departament Gospodarki Odpadami. Pierwszym ważnym, kluczowym zadaniem dla tego departamentu, jak i dla całego resortu, jest przygotowanie aktualizacji krajowego planu gospodarki odpadami. Będzie to dokument pt. „Krajowy plan gospodarki odpadami 2010”, ponieważ w sposób szczegółowy będzie ujmował okres lat 2007 – 2010. Obecnie projekt dokumentu jest konsultowany wewnątrz naszego resortu. Dodam, że cały dokument jest opracowywany jakby etapowo, najpierw była przygotowana diagnoza i założenia do krajowego planu. Było to poddane konsultacjom społecznym. Obecnie planujemy, że w połowie lipca dokument już w całości zostanie przekazany do uzgodnień, do konsultacji społecznych, które pewnie będą trwały, co najmniej 2 miesiące. Mamy nadzieję, że Rada Ministrów przyjmie ten dokument w IV kwartale br.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Jednocześnie prowadzony jest monitoring powiatowych i gminnych planów gospodarki odpadami, jak również regulaminów utrzymania czystości i porządku na terenie gminy. Według stanu na dzień 31 maja 2006 r. w skali kraju pozostał do uchwalenia jeszcze jeden powiatowy plan gospodarki odpadami – w powiecie lipskim w województwie mazowieckim.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Zgodnie z informacjami przekazanymi przez urzędy marszałkowskie, według stanu na dzień 31 maja 2006 r., 87,5 proc. gmin posiadało uchwalone gminne plany gospodarowania odpadami, w tym w województwie śląskim 87,8 proc.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Kolejnym zadaniem realizowanym przez resort jest prowadzenie działań informacyjno-edukacyjnych, w tym skierowanych do administracji publicznej. W tym względzie regularnie organizowane są spotkania z administracją publiczną szczebla wojewódzkiego. W ubiegłym roku tematami tych spotkań były głównie aktualizacje lub nowe regulacje prawne w zakresie gospodarki odpadami. W tym roku te tematy były bardziej techniczne. W lutym rozmawialiśmy o pojazdach wycofanych z eksploatacji, o wymaganiach w zakresie demontażu pojazdów, jak również o punktach zbierania pojazdów. W kwietniu – na temat zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, w czerwcu – na temat krajowego planu gospodarki odpadami.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Do istotnych zadań resortu należy również udział w pracach na forum Unii Europejskiej nad nowymi dokumentami, w tym aktami prawnymi, a następnie ich transpozycja i implementacja w kraju. Obecnie znajduje się w końcowej fazie procesu legislacyjnego przygotowanie projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie baterii i akumulatorów i zużytych baterii i akumulatorów oraz uchylenia dyrektywy 91/157/EWG. W ciągu 2 lat od opublikowania dyrektywy Polska będzie zobowiązana do jej transpozycji. Dodam, że jednym z wymagań jest osiągnięcie określonych poziomów zbierania i recyklingu.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Kolejna sprawa. Komisja Europejska opracowała strategię w sprawie zapobiegania powstawaniu odpadów i ich recyklingu, która stanowi rozwinięcie sformułowanych VI Programie Działań na rzecz Ochrony Środowiska. W strategii została przedstawiona aktualna sytuacja we Wspólnocie w zakresie gospodarki odpadami, sformułowane zostały cele do osiągnięcia oraz sposoby ich realizacji.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Szczególnie trudnym zadaniem zawartym w strategii będzie tworzenie mechanizmów umożliwiających zmniejszanie wykorzystania surowców naturalnych oraz zmniejszenie ilości i szkodliwości wytwarzanych odpadów, a z drugiej strony zwiększenie ilości odpadów kierowanych do ponownego użycia w procesach produkcyjnych. Dotyczy to także odpadów komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Dodam, że występuje nawet pewna tendencja, która się przekłada na projekt nowej dyrektywy ramowej o odpadach, aby przygotowywać odrębne programy zapobiegania powstawaniu odpadów. Można powiedzieć, że my, jako kraj, jesteśmy przeciwni tworzeniu coraz to kolejnych programów, ponieważ uważamy, że kwestia gospodarki odpadami powinna być już tu ujęta i nie ma sensu opracowywać kolejnych dokumentów. Trzeba przygotować dokumenty całościowe, a następnie je wdrażać.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Jak już wspomniałam na forum Rady trwają prace nad kształtem nowej dyrektywy ramowej o odpadach, która w założeniach ma jakby połączenie trzech dyrektyw: dyrektywy w sprawie odpadów, dyrektywy w sprawie odpadów niebezpiecznych i dyrektywy w sprawie usuwania olejów odpadowych. Szczególny nacisk położony jest na to, aby przygotować jasne i klarowne definicje, aby można je było w oparciu o sama dyrektywę, nie czekając na orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości, móc stosować i żeby nie było tyle niejasności i wątpliwości, jak obecnie.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Przykładem może być nawet sprawa, o której wspomniał pan Henryk Skowron, tzn. czy termiczne przekształcanie odpadów to jest unieszkodliwianie, czy odzysk. Większość krajów stoi na stanowisku, że należy podać konkretne warunki ramowe i uważać to jako odzysk. Oczywiście wtedy, kiedy ta energia jest wykorzystywana i jest odpowiednia efektywność tego procesu. Gdyby ta energia nie była wykorzystywana, to naturalnie bylibyśmy przeciwni, aby traktować to jako odzysk. Wtedy byłoby to najzwyklejsze unieszkodliwianie odpadów.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">W zakresie gospodarki odpadami komunalnymi w 2005 r. zostały wprowadzone istotne zmiany dwoma ustawami.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Pierwsza to ustawa o zmianie ustawy o odpadach oraz zmianie niektórych innych ustaw, która weszła w życie 13 października 2005 r. i dokonała zmian w zakresie gospodarowania odpadami komunalnymi poprzez zmianę przepisów zawartych w ustawie o odpadach oraz w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Spowodowały one z jednej strony zmianę roli oraz zadań gminy w tym zakresie, a z drugiej strony zwiększyły zadania i odpowiedzialność przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Należy zauważyć, że nie wszystkie mechanizmy zawarte w tej ustawie zostały już wdrożone, stąd na obecnym etapie nie można ocenić ich skuteczności. Przykładowo, według stanu na koniec maja br., uchwalono nowe regulaminy utrzymania czystości i porządku na terenie gminy w 31,7 proc. gmin (w województwie śląskim: 37,1 proc.). Przypominam, że termin był do 13 stycznia 2006 r. Z kolei wymagania dla przedsiębiorców ubiegających się o uzyskanie zezwolenia na odbieranie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości ogłoszono w 14,5 proc. (w województwie śląskim: 28,7 proc.), a termin w tym wypadku był do 13 kwietnia 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Dodam, że dotrzymanie terminu i opublikowanie wymagań dla przedsiębiorców jest szczególnie istotne, ponieważ od tego terminu, liczy się 6 miesięcy dla przedsiębiorców, iż mają się dostosować do nowych wymagań i wystąpić z wnioskami o zmianę zezwoleń. Jeśli nie wystąpią – ich dotychczasowe zezwolenia stracą moc i nie będą mogli kontynuować swojej działalności.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Jak już powiedziałam nie wszystkie mechanizmy zawarte w tej ustawie zostały wdrożone dlatego trudno jest ocenić czy przyczyniłyby się do tego, żeby właśnie m.in. skierować strumień odpadów do tych instalacji, jakie są zalecane w wojewódzkich planach gospodarki odpadami – bo jak wiemy w zezwoleniach każdy przedsiębiorca powinien mieć określone gdzie wolno mu zawozić poszczególne rodzaje odpadów.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Druga ustawa, która również weszła w październiku ubiegłego roku w życie, to ustawa o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Ustawa wprowadziła mechanizm prawny, zgodnie, z którym wprowadzający sprzęt „przedsiębiorca, który produkuje i sprzedaje pod własnym oznaczeniem sprzęt, sprzedaje pod własnym oznaczeniem sprzęt wyprodukowany przez innego przedsiębiorcę lub prowadzi działalność związana z importem lub wewnątrzwspólnotowym nabyciem sprzętu” jest obowiązany do zorganizowania i sfinansowania odbierania od prowadzących punkty zbierania zużytego sprzętu, przetwarzania, odzysku, w tym recyklingu, i unieszkodliwiania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Chodzi o to, żeby tego typu zużyty sprzęt nie trafiał, jako odpad, w to samo miejsce razem z innymi odpadami komunalnymi.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Przypominam, ze od 1 lipca br. wchodzi obowiązek dla punktów sprzedaży, że jeżeli ktoś nabywa nowy sprzęt elektryczny lub elektroniczny, to sztuka za sztukę może oddać, bez dodatkowej opłaty, sprzęt stary.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Jeśli te wszystkie mechanizmy zostaną wdrożone, to powinno się to przyczynić do uporządkowania systemu gospodarki odpadami.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Na zakończenie chciałabym poinformować, że pod przewodnictwem Ministra Środowiska pracuje Międzyresortowy Zespół do Spraw Przeglądu Prawa z Zakresie Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, którego zadaniem jest przegląd prawa i analiza obowiązujących aktów prawnych w zakresie ochrony środowiska. Obecnie analizowane są zgłoszone propozycje.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#ZastępcaDyrektoraDepartamentuGospodarkiOdpadamiwMinisterstwieŚrodowiskaBeataKłopotek">Dodam, że Ministerstwo Budownictwa przewiduje przygotowanie w IV kwartale br. projektu zmiany ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W związku z tym, jeśli państwo macie jakieś uwagi czy opinie Ministerstwo Budownictwa będzie wdzięczne za ich przekazanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrezesZwiązkuGminPowiatuDzierżoniowskiegoPiotrFurtak">Przekazałem państwu komplet materiałów dotyczących naszych bolączek związanych z gospodarka odpadami. Przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę na jedną generalną rzecz. Otóż słuchając wypowiedzi polityków można odnieść wrażenie, że w zasadzie teraz w kraju jest wszystko w porządku, że mamy wprawdzie jakieś małe uchybienia związane z gospodarką odpadami, ale na dobrą sprawę są one tak niewielkie, że pewnie w najbliższym czasie sobie z nimi poradzimy i wszystko będzie ładnie i pięknie.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrezesZwiązkuGminPowiatuDzierżoniowskiegoPiotrFurtak">Niestety, rzeczywistość wygląda dużo gorzej. Całość naszych działań związanych z gospodarką odpadami wygląda wręcz fatalnie. Ci, którzy twierdzą, że nie będziemy płacić kar za to, że nie dostosowaliśmy się wymogów Unii Europejskiej, są w błędzie. Oczywiście będziemy płacić. Pojawiają się głosy, że przecież to nie samorządy będą płacić tylko Skarb Państwa. Otóż nie, kary pójdą z budżetu państwa i pewnie gminy będą miały obcięte subwencje lub zostaną w jakiś inny sposób tym dotknięte.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PrezesZwiązkuGminPowiatuDzierżoniowskiegoPiotrFurtak">Zachęcam państwa do lektury materiałów przez nas przygotowanych. Wyszczególniliśmy w nich bariery, które przeszkadzają w budowie systemu gospodarki odpadami.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PrezesZwiązkuGminPowiatuDzierżoniowskiegoPiotrFurtak">Dodam, iż dziwię się jednej rzeczy – bo wprawdzie ochroną środowiska zajmuję się od dłuższego czasu, ale gospodarką odpadami dopiero od dwóch lat. Otóż dziwię się, że nie potrafimy się uczyć na doświadczeniach krajów Europy zachodniej. Przecież w całej Europie zachodniej te systemy funkcjonują doskonale od lat, a tylko u nas próbujemy zbudować coś zupełnie nowego, opartego na innych założeniach.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PrezesZwiązkuGminPowiatuDzierżoniowskiegoPiotrFurtak">Jeszcze raz gorąco zachęcam do lektury i do polemiki. Wszyscy, którzy zechcą nawiązać kontakt ze Związkiem Gmin Powiatu Dzierżoniowskiego znajdą nas na stronach internetowych. Nasz adres: www.zgpd7.pl. Jeśli tylko będziemy mogli w czymś pomóc – na pewno to zrobimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Rzeczywiście samorządowcy ze związku Gmin Powiatu Dzierżoniowskiego bardzo pilnie śledzą i odnoszą się do różnych zdarzeń w obszarze gospodarki odpadami. To właśnie oni są autorami tych siedmiu, a teraz już dziewięciu barier, o których wspomniał pan prezes.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Faktycznie można odnieść wrażenie, że oceny się jakby rozmijają: te płynące z resortu są bardziej optymistyczne, te z samorządów już mniej.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Przede wszystkim chcę zwrócić uwagę na świetne pomysły RAFAKO na rozwiązanie aż trzech dyrektyw europejskich, jeśli chodzi o ochronę środowiska: dyrektywy opakowaniowej, dyrektywy składowiskowej, dyrektywy energetycznej. Te instalacje, które pokazywał pan Henryk Skowron powinny być wręcz wpisane w krajowy plan gospodarki odpadami, jako optymalne rozwiązanie, ponieważ nie tylko redukują masy i objętość, ale wypełniają wymagane normy w zakresie redukcji biodegradowalnych do 2020 r. o 65 proc, odzysku odpadów opakowaniowych o 60 proc. oraz zakupu energii ze źródeł odnawialnych na poziomie 9 proc.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Jeśli chodzi o kształt ustawy, która została przyjęta późnym latem zeszłego roku, ona w tej chwili nie może być właściwie oceniona, ponieważ jest niezrealizowana. Ilość regulaminów na poziomie 30 proc. pół roku po dacie, kiedy powinny być wdrożone, świadczy o tym dobitnie. Zatem robienie cnoty z czegoś, czego się nie wykonuje, czyli nierespektowanie prawa i konkludowanie, że prawo jest złe, bo jest nierespektowane, budzi jednak wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Druga sprawa. Unia Europejska określa nam cele, natomiast wcale nie mówi się tam, że mamy zastosować środki w postaci podatku śmieciowego. Jeżeli potrafimy zrobić to taniej i lepiej – zróbmy.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Chcę tylko przypomnieć, że na ostatnim spotkaniu w Łodzi pan prezydent Jerzy Kropiwnicki mocno zastanawiał się czy rzeczywiście podatek śmieciowy jest rzeczą najbardziej właściwą – szczególnie, że wtedy w sposób niekontrolowany rosną koszty.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Dam państwu przykład, ponieważ zajmuje się organizacjami odzysku, że przydział kosztów na 1 mieszkańca Polski przy wypełnianiu wymogów związanych z ustawą o obowiązkach przedsiębiorców jest na poziomie 0,5 euro, a w Niemczech czy w Austrii jest na poziomie 20 euro. Ja rozumiem – tam jest wyższy poziom, my mieliśmy okresy przejściowe, jednak relatywizując dojdziemy do podobnych standardów znacznie niższymi cenami, jeżeli ten system będzie pluralistyczny.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Odnosząc się do tego, co powiedziała pani Beata Kłopotek, chce powiedzieć, że burmistrz, prezydent ma prawo określić miejsca, gdzie powinny być dowożone śmieci przez prywatnych przewoźników. Jeżeli tego nie robi, to po prostu popełnia wykroczenie, polegające na nierespektowaniu ustawy. Oczywiście w projekcie były przewidziane kary – dla przedsiębiorców były to kary pozbawienia zezwolenia, dla gmin były to kary do 200 tys. zł – ale zostały skreślone. Zatem praktycznie samorząd może nie respektować prawa i w zasadzie nic mu za to nie grozi.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Izba nasza stoi na stanowisku, że tylko bezwzględne respektowanie prawa przez gminy, wdrożenie regulaminów, zrobienie stuprocentowej bazy danych, jeśli chodzi o wytwórców śmieci, oraz wydanie warunków, kontrolowanie przedsiębiorców, a ze strony przedsiębiorców wyrzucanie z rynku tych przedsiębiorców, którzy nie przestrzegają prawa – może doprowadzić nas do sukcesu.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Oczywiście, żeby na lata 2007 – 2013 zaabsorbować 60 mld euro – jeśli chodzi o naszą gospodarkę odpadami Program 2.1 mówi o 1 mld euro – niezbędna jest mocna inwestycja w ten resort gospodarki. Ta inwestycja powinna być prowadzona przez samorządy. Izba stoi na stanowisku, że zakłady typu spalarnie, kompostownie powinny być budowane przez jednostki samorządowe. Wtedy cena będzie akceptowalna, a mieszkaniec nie odczuje wzrostu kosztów tej branży.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPolskiejIzbyGospodarkiOdpadamiMichałDąbrowski">Niestety, nie wykorzystujemy tych instrumentów, które już mamy w prawie. Otóż za deponowanie odpadów na składowisku płaci się około 15 zł. Gdyby cenę tę podnieść o 50 – 60 zł gwałtownie wzrosła by opłacalność selektywnej zbiórki i sortowania. A więc są w naszym prawie instrumenty, które pozwalają na rozwój tej branży – niestety, nie są wykorzystywane przez rząd, bo to w gestii rządu leży podniesienie opłaty marszałkowskiej, bądź przez samorząd, bo w gestii samorządu jest uporządkowanie tych spraw, zgodnie z aktualnie obowiązującą ustawą z dnia 29 lipca 2005 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Mam pewne obawy czy windowanie opłat za odbiór odpadów na składowisku nie spowoduje jednak zwiększenia ilości dzikich wysypisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZastępcaprzewodniczącegoPIGOMichałDąbrowski">Przypominam, że zgodnie z ustawą do 13 listopada każdy przedsiębiorca miał przekazać do gminy zawarte umowy. Na podstawie tejże bazy danych eliminujemy z rynku tych, którzy nie mają umów i wówczas stosujemy górne stawki opłat. W związku z tym, jeżeli wszyscy będą objęci tymi opłatami nikt nie będzie wywoził odpadów do lasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Jestem pracownikiem samorządowym, od 1990 r. zajmuje się ochroną środowiska i gospodarką komunalną. Na początku kilka słów na temat naszego miasta. Otóż jest to miasto górnicze ze 140 tys. mieszkańców. Na terenie miasta do 1997 r. istniało Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych – przedsiębiorstwo państwowe, które zostało sprywatyzowane i sprzedane. W tej chwili na terenie miasta działają 2 firmy: jedna z kapitałem niemieckim, druga z kapitałem holenderskim. Oczywiście są to firmy prywatne.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Miasto nie posiada składowiska, bowiem w wyniku zawirowań wokół drogi średnicowej składowisko zostało zamknięte. Miasto w dalszym ciągu boryka się z uporządkowaniem tych spraw – zapewniam, że jest to sprawa trudna.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Przejdę teraz do tematu dzisiejszego posiedzenia. Otóż pierwsza generalna uwaga – niestety zbyt często zmieniane są przepisy i to nie tylko w ustawie „czystościowej”. Na przykład w ustawie – Prawo ochrony środowiska w 2001 r. wprowadzono 25 zmian, po to żeby z dniem 28 lipca 2005 r. wprowadzić zmiany w 160 artykułach. Od dzisiaj znowu kolejne zmiany kilkudziesięciu artykułów.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">A przecież Prawo ochrony środowiska również w jakimś sensie rzutuje na gospodarkę odpadami. Przecież nasze składowiska, kompostownie, sortownie wymagają określonych decyzji środowiskowych, określonych raportów.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Jeżeli mówimy o inwestowaniu w naszym kraju, to musimy również myśleć o procesie inwestycyjnym. Niestety, ten proces jest utrudniony. Przychodzą do nas inwestorzy i narzekają, bowiem często zdarza się, że zanim dojdzie do procedury uzgadniania wydania decyzji środowiskowej już się przepisy zmieniają.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Oczywiście rozumiem, że weszliśmy do Unii, że wchodzą nowe dyrektywy, ale mimo wszystko zwracam uwagę, że te ciągłe zmiany bardzo utrudniają pracę.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Kilka słów na temat przestrzegania prawa przez samorządy – mówię to z perspektywy miasta Ruda Śląska. Otóż jak wspomniano termin na uchwalenie regulaminu utrzymania czystości i porządku wyznaczony był na 13 stycznia br. My przed 13 stycznia mieliśmy już uchwalony jednogłośnie decyzją rady miejskiej regulamin, który później wylądował w nadzorze u wojewody i tam była długa dyskusja. Być może popełniliśmy błędy, ale wychodziliśmy z założenia, że regulamin jest dla mieszkańca, dla obywatela. Niestety kłóci się to czasami z zasadami techniki legislacyjnej – tak nam wyjaśniono. W rezultacie trwało to trochę, ale od marca mamy już zatwierdzony regulamin. Choć podkreślam, gdyby nie różnica zdań miedzy prawnikami naszymi, a prawnikami z nadzoru wojewody, na pewno regulamin byłby w terminie.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Druga sprawa – wymagania dla przedsiębiorców. Tu również 13 kwietnia – a więc w terminie – wszelkie warunki odnośnie zezwoleń Prezydent Miasta Ruda Śląska zatwierdził, tak więc z tą krytyką samorządów byłabym ostrożna. Nie wszystkie gminy działają nie do końca legalnie. Plan gospodarki odpadami i program ochrony środowiska Ruda Śląska miała uchwalony 30 grudnia 2003 r., czyli i tu terminy były przestrzegane – mimo dyskusji czy jesteśmy gminą, czy powiatem, bo jesteśmy miastem na prawach powiatu.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Kilka słów na temat zezwoleń. Otóż my wydajemy zezwolenia i zgodnie z przesłanką prawną powinniśmy pozytywnie załatwiać wszystkich obywateli, a tym bardziej wszystkich działających przedsiębiorców. Tymczasem wnioski odnośnie wydania zezwoleń na działalność w zakresie odpadów komunalnych są sporządzane bardzo różnie. Przepisy prawne są tak sformułowane, że w zasadzie nie można odmówić zezwolenia. W rezultacie np. przedsiębiorca z Gdańska złoży wniosek i na terenie Rudy Śląskiej może działać mając wynajęty od kogoś samochód.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Jeden z przedmówców powiedział, że składowisko można wpisać do regulaminu. Nie wiem, być może miałam do czynienia z innymi prawnikami, bo według mnie nie wolno prezydentowi miasta wpisać, że trzeba składować na takie a takie wysypisko – mimo, że byłoby to składowisko komunalne. Takiej umowy nie możemy zawrzeć, bo nie jesteśmy właścicielem odpadów.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Od 1990 r. w Rudzie Śląskiej – a sądzę, że jest tak w wielu miastach – pojawia się szereg firm, które chcą wybudować stację segregacji, kompostownię, nowoczesną spalarnię itd. Przedstawiciel samorządu siada do stołu z takim inwestorem i niestety nic konkretnego nie może powiedzieć: nie może powiedzieć ile tych śmieci będzie, bo nie może nic nakazać przewoźnikom odpadów. Dlatego miasto powinno być właścicielem odpadów. Inaczej nic nie da się zrobić.</u>
          <u xml:id="u-15.11" who="#NaczelnikWydziałuGospodarkiKomunalnejiOchronyŚrodowiskawUrzędzieMiejskimwRudzieŚląskiejKrystynaKurowska">Kolejna sprawa. Miasto wydatkuje masę pieniędzy na likwidacje dzikich wysypisk. Wydatkujemy też środki na segregacje odpadów, bo miasto Ruda Śląska od 1993 r. prowadzi segregację odpadów. Natomiast nie mamy wpływu na to, kto wywozi odpady z miasta. Każda administracja, każda spółdzielnia mieszkaniowa ma stosowne umowy – po przetargach – z określonymi przewoźnikami. Dlatego pytam – jak miasto może wydatkować środki przeznaczone na gospodarkę odpadami, jeśli nie ma zagwarantowanych odpadów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Już czwartą kadencję pełnię funkcje samorządowca: dwie kadencje jako radny miasta Żywca, a teraz jako przewodniczący komisji ochrony środowiska powiatu żywieckiego.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Na początek pytanie – jaki ma sens prawidłowa gospodarka odpadami? Odpowiedź prosta – ma sens taki, byśmy mogli żyć zdrowo, bezpiecznie i mieli porządek na terenie swojej gminy.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Gdybyście państwo przyjechali tu w zimie gorzej by to wszystko wyglądało. W Kotlinie Żywieckiej w styczniu był alarm: czad wisiał nad Kotliną Żywiecka i burmistrz prosił wszystkich mieszkańców, żeby nie spalali śmieci.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">I właśnie po to jest nam potrzebna dobra regulacja prawna, aby móc oddychać świeżym powietrzem, żebym można było pójść do czystego lasu i żeby była czysta rzeka.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Apeluję – mniej polityki, bo ta Komisja ma być przede wszystkim od spraw dotyczących środowiska. Niestety, w Polsce od 11 lat polityka przeważa w ochronie środowiska.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Słyszeliśmy tu o „podatku śmieciowym”. To jest manipulacja. Proszę zajrzeć do słownika, co jest podatkiem, a co jest opłatą.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Opłata śmieciowa przeznaczona na gospodarkę odpadami jest w Polsce w 50 proc. w rękach prezesów spółdzielni mieszkaniowych. To prezes decyduje, co zrobić z odpadami, z jaką firmą zawrze umowę. I po co on ma się bawić w segregację, w odzysk odpadów organicznych? Przecież prywatna firma wywiezie to taniej. Taka jest rzeczywistość.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Żywiecczyzna od 16 lat bawi się w segregację odpadów. Jakie mamy wyniki – większość z państwa wie. Podam kilka liczb. Plan powiatowy mówi o 38 tys. ton odpadów, które wytwarza mieszkaniec – to jest wyliczenie autorów planu gospodarki odpadami. Jeśli odliczymy działanie skupów prywatnych, czyli tej działalności, która odzyskuje surowce, ale te opłacalne, i dodamy do tego 22 tys. ton odpadów trafiających przez naszą firmę spółkę „Beskid”, którą założyły gminy powiatu żywieckiego, to w lasach i w powietrzu jest sporo ponad 5 tys. ton odpadów. Tych odpadów nie byłoby, gdyby była regulacja prawna pozwalająca gminom zarządzać odpadami.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">W materiale przygotowanym przez Urząd Marszałkowski wyraźnie napisano, iż takiej regulacji brakuje, co powoduje, że gminy boją się inwestować w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Wracając do Żywiecczyzny – 22 tys. ton odpadów. Jeżeli wszystkie gminy podsumują i wyliczą odzysk odpadów suchych, surowców i organiki, to mamy około 30 proc. objętościowo odzysku, wagowo 24 proc.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Jeśli weźmiemy pod uwagę miasto Żywiec, gdzie przy 33 tys. mieszkańców – 13 tys. mieszka w blokach, gdzie jest opłata śmieciowa, a 20 tys. w domkach jednorodzinnych – odzysk objętościowy jest prawie 35 proc. Bloki dają najwyżej 15 proc., natomiast mieszkańcy domków jednorodzinnych, gdzie jest możliwa do zastosowania motywacja finansowa, odzyskują ponad 60 proc. objętościowo odpadów suchych i odpadów organicznych. Dlaczego? Bo burmistrz dopłaca, co roku z budżetu gminy – z podatków – 1 mln zł. Oczywiście powinno to być z opłaty śmieciowej, a nie z podatku.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Powiedziano tu – trzeba egzekwować prawo. Zgoda. Ale jeśli kontrola NIK zarzuca mi niewykorzystanie wydajności kompostowni odpadów organicznych, a nie ma świadomości, że wiele odpadów zielonych i organicznych pod zmienionym kodem „ląduje” na innych składowiskach – bo przypomnę, że opłata środowiskowa jest dwa razy większa na odpady zmieszane niż na odpady organiczne – to dziwię się dlaczego ja dostaję po głowie za to, że nie jestem w stanie wyegzekwować prawa. Tak więc zgoda – respektowanie prawa jest potrzebne, ale w sposób rozsądny i konsekwentny. Nie wspomnę już o innych pułapkach prawnych wrzuconych nam „komunalnikom” – choćby o art. 56 ust. 1 ustawy o odpadach, który mówi, że odpadów nie można składować nie przetwarzając ich na składowiskach.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Przypomnę też o pułapkach dotyczących kryteriów, jakie powinny spełniać odpady kierowane na składowisko. Mówię tu o zawartości węgla. Mówię też o innej pułapce. Otóż Minister Rolnictwa zacieśnił warunki działalności zwanej kompostowaniem. Uznał kompost jako nawóz i narzucił bardzo ścisłe parametry zanieczyszczeń, natomiast bardzo ograniczył jakość, czyli minimalną zawartość składników pokarmowych. Zatem mój kompost, który nie jest zanieczyszczony, ale ma mniejszy procent składników musi być unieszkodliwiany przez składowanie. Pytam – co my, komunalnicy, mamy robić z kompostem? A przypominam, że w 2010 r. mamy, jako samorządu, wykazać się redukcją ilości odpadów składowanych.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Mam nadzieję, że Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Ministerstwo Środowiska, które bliższe jest naszej działalności komunalnej samorządowej, w zakresie gospodarki odpadami, potrafią nas w tych pułapek wyprowadzić i podpowiedzą nam, co mamy robić.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#PrzedstawicielsamorządupowiatużywieckiegoJerzyStarypan">Jako mieszkaniec Żywiecczyzny, jako samorządowiec od 16 lat uważam, iż gwarantem prawidłowej działalności wszelkich podmiotów jest gmina. To gmina ma regulować gospodarkę odpadami. Dlatego domagamy się – mówię w imieniu samorządów Żywiecczyzny i Krajowej Izby Gospodarki Odpadami – aby to gmina mogła zarządzać gospodarką odpadami. Mam nadzieję, że państwo nam w tym pomożecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Chciałbym prosić, aby pan Jerzy Staszczyk, który przyjechał na to posiedzenie z Austrii, zechciał się z nami podzielić swymi obserwacjami naszego systemu z perspektywy austriackich doświadczeń i wiedzy o Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#GośćJerzyStaszczyk">Przede wszystkim dziękuję za zaproszenie i serdeczne przyjęcie. Moje kontakty z Raciborzem są bardzo długie. Można powiedzieć, iż „siedzę” w gospodarce komunalnej 30 lat. Moja kariera w gospodarce odpadami rozpoczęła się 20 lat temu, kiedy wprowadzałem selektywna zbiórkę odpadów. Dzisiaj poszliśmy już znacznie dalej, ale mamy też zupełnie inne uwarunkowania prawne.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#GośćJerzyStaszczyk">To, co dzieje się w Polsce muszę tłumaczyć moim kolegom w Austrii, bo dla nich jest to kompletnie niezrozumiałe. Rację w tym względzie miała przedstawicielka Rudy Śląskiej i mój przedmówca. Ma też rację pan Michał Dąbrowski, kiedy mówi, że różnice w cenach są olbrzymie. Jednak nigdzie na Zachodzie nie znajdzie się składowiska za 4 euro.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#GośćJerzyStaszczyk">Na tę sprawę należy inaczej spojrzeć. Firmy, które zbierają odpady „kasują” 300–500 zł za tonę i wożą na składowisko za 19 zł. Taka sytuacja na zachodzie jest nie do pomyślenia.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#GośćJerzyStaszczyk">W Austrii robione jest to w ten sposób, że w momencie, kiedy ktoś się zamelduje w jakimś lokum od razu dostaje przekaz pocztowy na opłaty związane z gospodarką komunalną. Dzisiaj nawet poszło to dalej. Mieszkańcy miasteczka, w którym mieszkam, dzielą odpady na 12 frakcji. W ciągu 20 lat była, poprzez gminę, zacieśniana dyscyplina obywateli w tym względzie. Oczywiście nie jest możliwe dzielenie w mieszkaniu na 12 frakcji. W mieszkaniach dzielimy odpady na 3 frakcje. Natomiast pozostałe odpady dowozi się do wyznaczonego miejsca i tam są one dzielone na 9 frakcji. To, co jest dzielone w mieszkaniu, to jest organika i nie ma z tym problemu. Są kompostownie i tam rzeczywiście dostaje się kompost wysokiej klasy, który można zagospodarować nawet rolniczo.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#GośćJerzyStaszczyk">Jeśli z jakiś powodów trafi się odpad mieszany – natychmiast jest pozaklasowy. Tym się w ogóle nikt nie zajmuje z dwóch powodów: ze względu na metale ciężkie i ze względu na zabrudzenia mechaniczne.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#GośćJerzyStaszczyk">W Polsce postawione jest to na głowie. W Dąbrowie Górniczej ilość szkła i elementów twardych w kompoście stanowi 37 proc. – czyli jest tam więcej szkła niż w kontenerach na selektywną zbiórkę szkła.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#GośćJerzyStaszczyk">Wracam do kwestii zasadniczej. U nas nie ma podatku śmieciowego, bo z podatkiem śmieciowym gmina może zrobić, co chce. U nas są opłaty celowe i one idą na gospodarkę komunalną.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#GośćJerzyStaszczyk">W Austrii i w Niemczech poszli jeszcze dalej. Otóż na wysypisku wolno składować tylko taką frakcję, która ma kaloryczność spalania poniżej 6600 kJ) kg suchej masy. W Polsce niewiadomo skąd wzięło się 6000 kJ, które w naszych warunkach jest nieosiągalne.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#GośćJerzyStaszczyk">Nie ma się, co „czarować”– opłaty muszą pójść do góry i to obojętnie czy gmina będzie robiła kompostownie, sortownie, czy prywatni inwestorzy.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#GośćJerzyStaszczyk">Jeśli chodzi o Austrię – gmina musi zrobić przetarg i wybiera najlepszą firmę dla danej gminy. Nie mogę zrozumieć, dlaczego w Polsce burmistrz nie może narzucić w umowie, że przewoźnik ma zawieść odpady do konkretnego punktu. Przecież to burmistrz płaci, robi przetarg i może sobie wybrać taką firmę, która będzie zawoziła odpady w wyznaczone miejsce. Jeśli przewoźnikowi to nie pasuje niech nie startuje w przetargu.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#GośćJerzyStaszczyk">Uważam, że jeśli dojdzie do zmiany przepisów i gmina dostanie pieniądze, to gmina ich na pewno nie zmarnuje.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#GośćJerzyStaszczyk">Dodam, że w Austrii od 2003 r. nie mamy składowisk i was to też czeka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KrakowieHenrykKultys">Po pierwsze w pełni utożsamiam się ze stanowiskiem tych, którzy reprezentowali stronę samorządową w tej sprawie. Podeprę to jedynie kilkoma przykładami z Krakowa. Otóż, jeśli chodzi o koszty dzisiaj jest duży bałagan i część odpadów ląduje nie tam, gdzie powinny.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#KrakowieHenrykKultys">Jeżeli w tak zurbanizowanym mieście, jak Kraków, w zeszłym roku zlikwidowaliśmy ponad 13 tys. ton odpadów z dzikich wysypisk, to jest to efekt tego, że takie mamy prawo.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#KrakowieHenrykKultys">Dodam, że mamy dokładne wyliczenia, z których wynika, że koszt usunięcia dzikiego wysypiska jest trzy razy wyższy od tego, jaki by ten potencjalny klient musiał zapłacić firmie przewozowe – i to w standardzie najprostszym, bez rekultywacji terenu. Pokazuje to, jak duże są koszty społeczne ponoszone w wyniku tego bałaganu.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#KrakowieHenrykKultys">W Krakowie około 90 proc. mieszkańców ma umowy z firmami przewozowymi. Jest sporządzona odpowiednia mapa, która pokazuje, kto z kim ma podpisane umowy. Z tego część, to tzw. umowy fikcyjne. Gdybyśmy potrafili to wszystko skumulować w postaci opłaty celowej, to wydaje się, że mieszkańcy włączyliby się do racjonalnej gospodarki odpadami.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#KrakowieHenrykKultys">Na zakończenie chcę podkreślić, iż stanowisko Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolskich jest tożsame z tym, jakie tu prezentowano.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Bardzo proszę przedstawiciela ministerstwa o krótkie odniesienie się do dzisiejszych wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielkaMŚBeataKłopotek">Z dużym zainteresowaniem notowałam sobie wszystkie wystąpienia. Większość argumentów znam, bo spotykamy się nie od dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PrzedstawicielkaMŚBeataKłopotek">Jeśli chodzi o rozporządzenie, które określa stawki opłat za korzystanie ze środowiska, a które obejmuje również składowanie odpadów, to podjęliśmy pewne prace w kierunku analizy, aby mieć argumenty ekonomiczne, ekologiczne i techniczne, żeby zaproponować zwyżkę opłat za składowanie odpadów na składowiskach w rozsądnej perspektywie czasowej. Chcielibyśmy zastosować taką ścieżkę dojścia do takich opłat, które byłyby zachętą do stosowania innych, lepszych technologii.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PrzedstawicielkaMŚBeataKłopotek">W dyskusji podkreślano, iż zbyt często następują zmiany prawa. Powiem szczerze, że osobiście też nad tym boleję. Jednak prawo unijne nas obowiązuje i w dość krótkim czasie musieliśmy to prawo implementować w nasze uregulowania. Oczywiście staraliśmy się robić to jak najlepiej, ale wiadomo, że Komisja Europejska zaczęła całą akcję badania jakości transpozycji prawa i z tego powodu też mogą zdarzyć się jakieś poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Na zakończenie głos zabierze przedstawiciel administracji rządowej w województwie śląskim, reprezentujący wojewodę śląskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielUrzęduWojewódzkiegowKatowicachAndrzejJeżewski">Przede wszystkim w imieniu wojewody śląskiego chciałbym podziękować za to, że panie i panowie posłowie wybraliście teren województwa śląskiego jako miejsce debaty nad tak ważnym dla rozwoju cywilizacyjnego problemem, jakim jest gospodarka odpadami.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PrzedstawicielUrzęduWojewódzkiegowKatowicachAndrzejJeżewski">Materiały przygotowane przez ministerstwo, przy współudziale administracji publicznej – bo nie tylko rządowej, ale i samorządowej – naszego województwa wydaje się iż były materiałami rzetelnymi, obszernymi i mogły stanowić dobre wyjście do przeprowadzonej debaty.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PrzedstawicielUrzęduWojewódzkiegowKatowicachAndrzejJeżewski">Dodam jedynie, że ilość pozwoleń zintegrowanych dla składowisk odpadów w naszym województwie, w stosunku do podanych w materiale, zwiększyła się o 1 instalację. W maju podpisałem decyzję, z upoważnienia wojewody, dla składowiska w Jastrzębiu, dla 9 instalacji trwa postępowanie administracyjne, w różnym stopniu zaawansowania.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PrzedstawicielUrzęduWojewódzkiegowKatowicachAndrzejJeżewski">Problematyka odpadów komunalnych – i nie tylko komunalnych – jest kontrolowana przez wojewódzki inspektorat ochrony środowiska. W ubiegłym roku w cyklu kontrolnym zainicjowanym przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, uczestniczył również inspektorat w Katowicach. Materiały sumujące zostały przekazane wojewodom. Województwo śląskie w podsumowaniu wypadło nieźle. Nie zostało wskazane ani jedno składowisko – oczywiście z tych, które były przedmiotem badania – z rażącymi naruszeniami przepisów. To oczywiście nas nie zadawala, bowiem zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele jest jeszcze do zrobienia,</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PrzedstawicielUrzęduWojewódzkiegowKatowicachAndrzejJeżewski">Na pewno solidne podstawy prawne, które w pewnych elementach muszą jednak ulec zmianie, będą służyły prawidłowemu kształtowaniu gospodarki odpadami komunalnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Wyczerpaliśmy program naszego trzydniowego posiedzenia wyjazdowego tym dzisiejszym spotkaniem. Chciałbym bardzo gorąco podziękować gospodarzom Raciborza i powiatu raciborskiego za gościnność, za umożliwienie nam pracy.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Dzisiejsze posiedzenie wzbogaciło naszą wiedzę i dobrze nas przygotuje do pracy nad kolejnymi ustawami i zmianami ustaw. Bo rzeczywiście tak jest, że to prawo jest dosyć często zmieniane.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Dziękuję również gospodarzowi tego miejsca – pani dyrektor Grażynie Żółkiewicz i wszystkim zebranym gościom. Zamykam posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>