text_structure.xml 100 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełGabrielJanowski">Na dzisiejszym posiedzeniu w pkt. 1 mamy zapoznać się z organizacją rynku produktów rolnych w aspekcie prawnym, organizacyjnym i finansowym. Natomiast w pkt. 2 mamy dyskutować o organizacji skupu płodów rolnych ze zbiorów 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełGabrielJanowski">Myślę, że z racji wagi problemu, jaki mamy dzisiaj omawiać, w drugiej części posiedzenia powinien uczestniczyć pan minister Janiszewski, zapewniłoby to nam informację „z pierwszej ręki”. Natomiast myślę, że obrady nad pkt. 1 mogłyby się toczyć przy obecności sekretarza stanu, pana Brzezika. Jednak w chwili obecnej na sali nie ma przedstawiciela Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Natomiast na posiedzenie przybyli przedstawiciele organizacji zajmujących się rynkiem produktów rolnych i przyznam, że byłoby trochę niezręcznie, gdybyśmy dzisiaj, z racji nieobecności ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, nie odbyli zaplanowanego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełGabrielJanowski">W takiej sytuacji proponuję, abyśmy pod nieobecność ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej rozpatrzyli pkt 1, w kontekście pewnych działań organizacyjnych podejmowanych przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które mogłyby zaowocować pewnymi rozwiązaniami legislacyjnymi. Zanim na posiedzenie przybędzie minister Brzezik, co mamy obiecane, proponuję, abyśmy oficjalnie rozpoczęli dyskusję nad pkt. 1 porządku obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Uważam, iż byłoby grubym nadużyciem rozpatrywanie problematyki, która wymaga obecności ministra. Wobec tego proponuję godzinną przerwę, co pozwoli ministrowi na znalezienie dla nas czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełGabrielJanowski">Rozumiem, że w obecnej sytuacji może towarzyszyć pewna irytacja, spowodowana nieobecnością ministrów, jednak chciałbym również szanować czas zarówno posłów jak i naszych gości. Myślę, że jedną ze spraw, przewidzianych na dzisiejsze posiedzenie, moglibyśmy rozpatrzyć bez obecności ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Według mojej wiedzy Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi będzie musiała podjąć inicjatywę ustawodawczą dotyczącą pewnych rozstrzygnięć legislacyjnych, dotyczących organizacji rynku produktów rolnych. Myślę, że właśnie dzisiaj moglibyśmy się zastanowić, jak tę kwestię rozwiązać. Wydaje mi się, że całkiem realny byłby wybór podkomisji i sprecyzowania zadań jakie jej chcemy powierzyć. Aby nie marnować czasu proponuję, abyśmy procedowali według przedstawionego przeze mnie projektu.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełGabrielJanowski">Jeżeli w późniejszym terminie minister nie dotrze na nasze posiedzenie, wówczas przerwiemy dalsze obrady, gdyż brak odpowiedzialnego przedstawiciela resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej podważa powagę problemów, nad którymi mamy debatować. W tym względzie w pełni podzielam pogląd wyrażony przez panią poseł Konopkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełStanisławPawlak">Panie przewodniczący, jednak chciałbym uniknąć sytuacji, w której musielibyśmy powtarzać pewne nasze wystąpienia wobec ministra, który przybędzie później. Uważam, że w debacie nad takimi ważnymi zagadnieniami, jakimi jest organizacja rynku płodów rolnych oraz przygotowania do skupu, nie powinniśmy rozpoczynać obrad bez udziału upoważnionego członka rządu do spraw, które mają być przedmiotem posiedzenia, rozumiem bowiem, że niezbędny jest dialog, a nie tylko poselskie wystąpienia, na które nikt nie odpowie i do których nikt się nie ustosunkuje. Co prawda można już teraz powołać podkomisję, która zajmie się jakimiś dokumentami „podrzuconymi” przez ministra, ale chyba nie o to nam chodzi. Jestem przekonany, że powinniśmy wypracować określone stanowiska przy współudziale przedstawicieli rządu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełStanisławPawlak">Z wymienionych względów wnoszę o odroczenie posiedzenia Komisji do czasu przybycia przedstawiciela Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełGabrielJanowski">Wypowiedź posła Pawlaka jest poparciem dla stanowiska sformułowanego przez poseł Nowinę-Konopkę. Oczywiście wniosek o odroczenie obrad poddam, zgodnie z obowiązującą procedurą pod głosowanie niemniej uważam, iż nad pewnymi sprawami możemy procedować bez obecności przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Raz jeszcze powtarzam, iż chcę szanować czas tu obecnych. Jeżeli posłowie zadecydują w głosowaniu, że całe obrady muszą się odbyć w obliczu władzy, to wówczas ogłosimy przerwę, ale do rozstrzygnięcia spraw organizacyjnych przedstawiciel władzy nie jest nam potrzebny.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełGabrielJanowski">Już w tej chwili wiem, że na obrady z ważnych powodów nie będzie mógł przybyć minister Janiszewski, natomiast zaanonsowano przybycie w późniejszym terminie ministra Brzezika. Punkt 1 ma charakter szerszy i w zasadzie dotyczy poczynań legislacyjnych. Jest to sprawa, którą Komisja będzie się zajmować jeszcze przez wiele posiedzeń. Natomiast pkt 2 dotyczy co prawda bardzo ważnej, ale jednostkowej kwestii, wobec tego uważam, że te dwie sprawy mogą być w jakiś sposób rozgraniczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełStanisławPawlak">Moim zdaniem, pkt 1 bynajmniej nie ogranicza się do kwestii legislacyjnych. Przypominam, że zgodnie z porządkiem obrad w pkt. 1 mamy mówić o aspekcie prawnym, organizacyjnym i finansowym organizacji rynku produktów rolnych. Jest to tak ważny i skomplikowany problem, że w sytuacjach wątpliwych musimy oczekiwać na stanowisko ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, a zatem dyskusja bez obecności ministra nie ma żadnego sensu, gdyż musielibyśmy ją raz jeszcze powtarzać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełGabrielJanowski">Czy są jeszcze inne propozycje procedowania na dzisiejszym posiedzeniu Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełRomualdAjchler">Ponieważ sprawy, które mamy dzisiaj omawiać są bardzo ważne, a nasz czas jest nader cenny proponuję, aby odroczyć posiedzenie Komisji do środy przyszłego tygodnia i zawiadomić zarówno ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej jak i marszałka Sejmu o tym fakcie, że posiedzenie Komisji nie mogło się odbyć z tego powodu, iż minister zlekceważył sobie zapowiedziane znacznie wcześniej posiedzenie i nie przybył na obrady.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełRomualdAjchler">Tę propozycję zgłaszam jako wniosek formalny i proszę o przegłosowanie go.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełGabrielJanowski">Jest to wniosek dalej idący, jednak zanim przejdziemy do głosowania, chciałbym odnieść się do pierwszej części wypowiedzi posła Ajchlera, który stwierdził, iż problem, który mieliśmy dzisiaj omawiać jest problemem wielkiej wagi. Uważam, że skoro nie zaczniemy, jak najszybciej intensywnie pracować, to sama obecność ministra nie będzie wystarczająca dla pomyślnego przebiegu obrad. Chcę obecnym uświadomić nieubłagany upływ czasu i fakt, że problemy, które mieliśmy dzisiaj opracowywać nadal czekają na podjęcie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełGabrielJanowski">Dysponujemy też pewnymi propozycjami dotyczącymi ustaw regulujących problemy rynku rolnego, które moglibyśmy podjąć jako inicjatywy Komisji. Myślę więc, że mamy nad czym dyskutować nawet bez obecności przedstawicieli rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełRomualdAjchler">Podtrzymuję swój wniosek właśnie dlatego, że przytoczył pan takie, a nie inne argumenty. Musimy pamiętać o tym, że dyskusja nad problemami rynku rolnego i tak jest spóźniona, gdyż na przykład mamy już „załatwiony” cały problem związany z rzepakiem, gdyż żniwa rzepakowe rozpoczną się za niespełna miesiąc.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełRomualdAjchler">Niemniej ważny jest pkt 2 naszych obrad, dotyczący skupu. A zatem uważam, że prowadzenie debaty na temat skupu bez osób decydujących o środkach finansowych byłaby debatą bezprzedmiotową. Przeczytaliśmy stosowny materiał, wyciągnęliśmy z niego jakieś wnioski i w tym miejscu utknęliśmy, gdyż nie mamy komu przekazać swoich uwag i spostrzeżeń. Myślę, że jednym racjonalnym rozwiązaniem jest przełożenie obrad i zobowiązanie ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej do uczestniczenia w posiedzeniu Komisji w terminie, który ustalimy jeszcze dzisiaj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełGabrielJanowski">Dziękuję za te dodatkowe uwagi. Nie mam jednak pewności, czy uda się zwołać posiedzenie naszej Komisji na zasygnalizowany wcześniej termin, tj. na środę przyszłego tygodnia, gdyż nasi posłowie mają już inne zobowiązania na przyszły tydzień, kiedy to będą się odbywały obrady na temat budżetu i obronności.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełGabrielJanowski">Proponuję, abyśmy teraz przerwali obrady. Jeżeli za godzinę przedstawiciel ministerstwa dojedzie na obrady, rozpoczniemy wówczas pracę nad pkt. 1 porządku. Zastanowimy się też czy dla rozpatrywania pkt. 2 rzeczywiście jest niezbędna obecność ministra Janiszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełRomualdAjchler">Proszę jednak o formalne przegłosowanie mojego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełGabrielJanowski">Zgłoszone zostały dwa wnioski. Jeden - o przerwę do czasu przybycia ministra, drugi zaś - o odłożenie posiedzenia Komisji do środy przyszłego tygodnia. Wnioski głosować będziemy w kolejności ich zgłaszania. Kto z posłów opowiada się za półgodzinną przerwą?</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełGabrielJanowski">Za ogłoszeniem przerwy opowiedziało się 11 posłów, 10 posłów było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełStanisławPawlak">Zgodnie z regulaminem najpierw należy głosować wniosek dalej idący, takie głosowanie ma znamiona manipulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełGabrielJanowski">Przyjmując taki tryb głosowania, miałem na uwadze konieczność oszczędzania naszego czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełStanisławPawlak">Musimy głosować obydwa wnioski. Tak nie można, wszak tryb prowadzenia obrad podlega ścisłym uregulowaniom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełGabrielJanowski">Prowadzenie obrad musi mieć również racjonalny charakter. Posłowie sami już wcześniej zadecydowali o tym, aby zrobić przerwę w obradach i poczekać na ewentualne przybycie ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełStanisławPawlak">Nie może pan dopuszczać się łamania regulaminu, wszak w obecnej swojej decyzji nie konsultował pan nawet w gronie prezydium Komisji. Skoro padły dwa wnioski to przepisy stanowią, że najpierw poddaje się pod głosowanie wniosek dalej idący. Jeżeli wniosek taki nie uzyska akceptacji, przechodzi się do głosowania kolejnych wniosków.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełStanisławPawlak">W związku tym, skoro pan przewodniczący złamał regulamin Sejmu, proponuję ponowne głosowanie najdalej idącego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełGabrielJanowski">Po pierwsze, nie złamałem regulaminu, tylko odwołałem się do mądrości posłów. Wszak posłowie sami większością głosów zadecydowali o tym, aby obecnie zrobić półgodzinną przerwę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełStanisławPawlak">Nadal utrzymuję, iż jednak został złamany regulamin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełGabrielJanowski">Wobec tego przystępujemy do głosowania wniosku mówiącego o przełożeniu obrad na środę przyszłego tygodnia. Kto opowiada się za przyjęciem takiego rozwiązania?</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełGabrielJanowski">Za przełożeniem posiedzenia głosowało 11 posłów, 10 posłów było przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełMarianDembiński">Coś tu jest nie w porządku, gdyż obydwa wnioski przegłosowane zostały taką samą liczbą głosów, a zatem nie wiem, który wniosek w chwili obecnej jest wnioskiem obowiązującym. Panie przewodniczący, tak nie można...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełGabrielJanowski">Odwołuję się do dobrej woli posłów i proponuję, abyśmy wypełniali swoją powinność niezależnie od obecności, czy też nieobecności przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Uważam, iż mamy do rozstrzygnięcia również sprawy organizacyjne, które możemy z powodzeniem rozstrzygać bez obecności ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełStanisławPawlak">Sytuacja taka, jak obecnie, zdarza się już nie po raz pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełGabrielJanowski">Ogłaszam półgodzinną przerwę, mam nadzieję, że po jej zakończeniu minister będzie już w Sejmie na naszych obradach.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełGabrielJanowski">Wznawiam obrady. Tę część posiedzenia rozpoczniemy od pracy nad pkt. 1. Ponieważ nadal nie ma przedstawiciela Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w randze sekretarza lub podsekretarza stanu, powinniśmy ustalić możliwy do zaakceptowania tryb procedowania. W tym kontekście chcę przypomnieć, iż w dniu 15 kwietnia Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przy współudziale Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, zorganizowała seminarium na temat aspektów prawnych, finansowych i organizacyjnych obrotu towarowego. Wówczas odbyła się nader interesująca dyskusja, z której materiały posłowie po części już otrzymali. Natomiast za kilka dni gotowy będzie biuletyn, zawierający pełny zapis ówczesnych obrad. Przypomnę, iż na wspomnianym seminarium mówiliśmy o giełdach, grupach producenckich, a także jeszcze o innych sprawach związanych z obrotem towarowym. Z tego też względu proponuję, abyśmy teraz, niejako w konsekwencji tego seminarium, a także w konsekwencji później podjętych prac, powołali podkomisję, która zajęłaby się przygotowanymi już projektami ustaw. Są to ustawy dotyczące domów składowych oraz agencji promujących eksport. Projekty te zostały przygotowane przez współdziałającą z nami VOCĘ oraz przez stronę rządową, a zatem obecnie Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi będzie musiała się zająć tymi projektami. Wypada żałować, iż dzisiaj jest nieobecny poseł Koźlakiewicz, który pracował nad jednym z projektów tych ustaw. Wobec tego, że obecny na posiedzeniu poseł Poślednik również brał udział w pracach nad ustawami proponuję, aby zapoznał nas ze swoimi dotychczasowymi poczynaniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym, zanim przejdziemy do meritum, dowiedzieć się, czy na dzisiejszym posiedzeniu przewidziany jest punkt sprawy różne. Pytam o to, gdyż w ustawach kompetencyjnych likwiduje się Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a głosowanie w tej kwestii odbędzie się już na jutrzejszym posiedzeniu plenarnym Sejmu. Ponieważ Komisja Rolnictwa do tej pory nie miała okazji zająć się tym problemem, chciałbym się dowiedzieć, czy nasza Komisja podziela ten pogląd i opowiada się za proponowanym rozwiązaniem. Myślę, że właśnie w sprawach różnych powinniśmy wypowiedzieć się na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełGabrielJanowski">Co prawda na początku posiedzenia przyjęliśmy porządek obrad, ale w zasadzie zwyczajowo zawsze można wprowadzić punkt sprawy różne. A zatem myślę, że będziemy mogli omówić dzisiaj kwestię poruszoną przez posła Bondyrę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełMarianPoślednik">Jak to już wspominał pan przewodniczący, temat organizacji rynku rolnego był przedmiotem obszernej dyskusji odbytej w trakcie kwietniowego seminarium. Wówczas uczestnicy seminarium zadecydowali o tym, iż rynek ten należy zorganizować w sposób ustawowy. Tego samego zdania są środowiska zainteresowane obrotem produktami rolnymi oraz skupem płodów rolnych. A zatem to ustawa powinna określić zasady funkcjonowania giełdy towarowej, rynków hurtowych i domów składowych.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełMarianPoślednik">W chwili obecnej gotowy już jest rządowy projekt ustawy o giełdach towarowych i domach składowych, a także projekt VOCA o domach składowych i rynkach hurtowych.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełMarianPoślednik">Po pierwszej analizie zaprezentowanych projektów ustaw można stwierdzić, iż obydwa te projekty różnią się w sposób zasadniczy. Myślę, że w takiej sytuacji zasadne byłoby powołanie podkomisji i rozpoczęcie szczegółowych prac nad tymi projektami, musimy bowiem doprowadzić do powstania ustaw, na które czekają zarówno hurtownicy jak i producenci rolni.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PosełMarianPoślednik">Przypominam, że poprzedni rząd 3 lata pracował nad ustawą o rynkach hurtowych i giełdach towarowych. Również w poprzednim parlamencie działała podkomisja powołana do tych spraw. Jednak podkomisja ta nie miała zbyt wielkiego dorobku i po niedługim czasie przerwała swoją działalność.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PosełMarianPoślednik">Myślę, że w obecnej sytuacji niezbędne wręcz jest powołanie podkomisji, która zajęłaby się pracą nad tymi, bardzo potrzebnymi ustawami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym poinformować Komisję, iż w imieniu klubu PSL w ciągu najbliższych 10 dni złożę dwa projekty ustaw. Pierwszy dotyczy grup i zrzeszeń producenckich, natomiast drugi polepszenia organizacji rynku zbytu. Projekty te w kontekście legislacyjnym są już w pełni gotowe, natomiast trwają jeszcze prace nad przygotowaniem uzasadnienia oraz nad ustaleniem zgodności proponowanych przez nas regulacji z przepisami zawartymi w innych ustawach.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PosełRyszardBondyra">Obecnie mogę przedstawić główne założenia ustawowe zawarte w tych projektach, przy czym podkomisja będzie nad nimi pracowała zgodnie z wszelkimi procedurami przewidzianymi w regulaminie.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosełRyszardBondyra">Myślę, że w obecnej sytuacji, gdy na obrady nie przybył minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej nieco czasu możemy poświęcić tym właśnie, przedkładanym przez PSL, projektom ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełGabrielJanowski">W uzupełnieniu chcę powiedzieć, iż poseł Koźlakiewicz również zajmuje się jedną z ustaw dotyczącą domów składowych. Mówię o tym, aby uzmysłowić posłom, że wszelkie nasze inicjatywy ustawodawcze niejako gromadzą się na rynku obrotu produktami rolnymi. Zorganizowane grupy producentów również są partnerem dla powstającego rynku obrotu produktami rolnymi. Wypada się cieszyć, że posłowie tak aktywnie włączyli się w tę problematykę i występują z inicjatywami ustawodawczymi.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PosełGabrielJanowski">Proponuję, aby w chwili obecnej nie wszczynać dyskusji nad projektami, o których posłowie na razie prawie nic nie wiedzą, ale aby powołać podkomisję, która zinwentaryzuje te inicjatywy i zajmie się nimi wedle procedury przewidzianej regulaminem, o czym powiedział poseł Bondyra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Nie bardzo wiem, czy inicjatywa ustawodawcza, o której mówił pan przewodniczący, skierowana została przez marszałka Sejmu do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, czy też mamy w tym przypadku do czynienia z oddolną inicjatywą grupy posłów, która po opracowaniu przez podkomisję wróci na forum Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PosełRyszardSmolarek">Przypominam, że projekt ustawy o domach i kwitach składowych był w poprzedniej kadencji procedowany przez ministra gospodarki. Wówczas to zarysowało się sporo rozbieżności natury kompetencyjnej dotyczących kwestii nadzoru i licencjonowania domów składowych. Zatem, jeżeli dzisiaj mamy do czynienia z poselską inicjatywą, to myślę, że trzeba by ujęte w projekcie kwestie uregulować w szerszym kontekście, gdyż w przeciwnym przypadku praca nad projektem utknie na tych samych problemach, które nastręczały kłopotów rządowi poprzedniej kadencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełGabrielJanowski">Co pan poseł rozumie w tym przypadku przez szerszy kontekst?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Uważam, iż prace nad tym projektem nie powinny się odbywać bez udziału posłów z Komisji Gospodarki, jeżeli jest to inicjatywa poselska oraz przy udziale przedstawicieli ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz ministra gospodarki. W przeciwnym razie będziemy mieli do czynienia z procedowaniem czysto teoretycznym, stracimy mnóstwo czasu, efekty zaś będą bardzo mierne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełGabrielJanowski">Pan poseł ma rację, że musimy współpracować przede wszystkim z ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz z ministrem gospodarki. Chcę poinformować, że prezydium Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi odbyło spotkanie z ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej, po czym przyjęliśmy taki tryb postępowania, zgodnie z którym powołamy podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Nadal nie wiem, czy inicjatywa, o której mówi pan przewodniczący trafiła do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi poprzez marszałka Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełGabrielJanowski">Nie. Mówię o inicjatywie komisyjnej, która zrodziła się przy wsparciu Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Obecnie chodzi o to, aby pracy nad tym projektem nie odkładać w nieskończoność, ale aby powołać zespół posłów zainteresowanych tą problematyką i nadać działaniom właściwy bieg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejAndrzejMikus">Najpierw chciałbym wnieść nieco informacji na temat projektu ustawy o giełdach towarowych oraz o domach składowych. Otóż w dniu 12 czerwca zostały przekazane do Ministerstwa Gospodarki uwagi wszystkich resortów dotyczące tego projektu, sformułowane w ramach uzgodnień międzyresortowych. W najbliższej przyszłości odbędzie się też konferencja uzgodnieniowa.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejAndrzejMikus">Natomiast zdaniem resortu projekt ustawy o składowaniu artykułów rolnych idzie zbyt daleko. W tym kontekście uwagi zgłoszone przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej regulującej w sposób ogólny kwestie składowania towarów celnych i wydawania dokumentów, które przenoszą własność towarów złożonych w koncesjonowanym składzie, przewidują także ustawę, która by regulowała warunki, w jakich są składowane oraz inspekcjonowane towary rolne i towary spożywcze. W tym kontekście mile są widziane dotychczas przygotowane projekty ustaw regulujących te kwestie co nie oznacza, że obydwa projekty, tj. projekt ustawy o składowaniu towarów rolnych i o Agencji Marketingu i Promocji Artykułów Rolnych w jakikolwiek sposób są wspierane przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Czy oznacza to, że obecnie musimy coś robić wbrew Ministerstwu Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełGabrielJanowski">To nieporozumienie. W moim rozumieniu mamy bowiem do czynienia z dwoma trybami postępowania. Jeden z nich dotyczy inicjatyw rządowych, które spływają dość umiarkowanie. Drugi zaś związany jest z rozwiązywaniem problemów prawnych dla usprawnienia obrotu towarowego. W uzgodnieniu z Ministerstwem Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej podejmujemy określone inicjatywy, które są wspierane przez to ministerstwo, jednak są to inicjatywy Komisji. Tak wynika z wcześniejszych uzgodnień.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełGabrielJanowski">Czy ktoś jeszcze chciałby się wypowiedzieć w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielMRiGŻAndrzejMikus">Obecnie mamy do czynienia z dwoma projektami ustaw dotyczących składowania towarów. Jeden z nich jest projektem ustawy o składowaniu towarów rolnych, które zawiera dość interesujące rozwiązania. Rozwiązania te mogą być rozważane w kontekście właśnie tej ustawy, która by dotyczyła szczególnie kwestii związanych ze składowaniem towarów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PrzedstawicielMRiGŻAndrzejMikus">Przy czym chcę powiedzieć, iż uwaga ta nie dotyczy propozycji związanych ze sprawami koncesyjnymi, gdyż zostały one rozwiązane niezgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego. Z kolei kwestia dokumentu składowego rozwiązana została niezgodnie z europejską tradycją prawniczą. W związku z tym dwie wymienione propozycje regulacji na pewno nie mogą znaleźć się w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Uważam, iż w tej sytuacji niezbędna jest obecność ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, gdyż w przeciwnym razie nasze propozycje mogą być sprzeczne z propozycjami resortu, a zatem nasza praca pójdzie na marne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzedstawicielMRiGŻAndrzejMikus">Nie zakończyłem swojej wypowiedzi. Chciałbym powiedzieć, iż w omawianym projekcie, mimo wymienionych niedomogów, znajdują się bardzo interesujące propozycje związane ze składowym funduszem gwarancyjnym oraz z kwestią organizacji i kontroli. Myślę, że nad tymi zagadnieniami Komisja Rolnictwa mogłaby już rozpocząć pracę. Natomiast z punktu widzenia Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej absolutnie nie do przyjęcia jest projekt ustawy, który wprowadza Agencję Marketingu i Promocji Artykułów Rolnych. Jest to ustawa źle oceniana przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Czyli minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej nie widzi potrzeby wprowadzenia takiej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielMRiGŻAndrzejMikus">Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej uważa, iż jest projekt wręcz szkodliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Panie przewodniczący, my nie mamy tworzyć szkodliwych projektów ustaw, aby tym samym utrudniać sytuację koalicji, która i tak ma dość innych problemów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzedstawicielMRiGŻAndrzejMikus">Moja uwaga o szkodliwości projektu dotyczyła ustawy o Agencji Marketingu i Promocji Artykułów Rolnych, nie o przyjęcie ustawy o składowaniu artykułów rolnych, gdyż ustawa taka rzeczywiście jest potrzebna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełGabrielJanowski">Chciałbym zrelacjonować nasze ustalenia powzięte między prezydium Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi i ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PosełGabrielJanowski">Otóż uznaliśmy, że dla przyspieszenia pewnego trybu działania Komisji podejmuje samodzielne poczynania. W tym kontekście projekt ustawy o domach składowych jest przedmiotem naszego bezpośredniego zainteresowania, minister zaś zadeklarował wsparcie logistyczne, prawne itd.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PosełGabrielJanowski">Są też jeszcze inne propozycje ustawowych rozwiązań odnoszących się do obrotu towarowego. Częściowo propozycje te łączą się z tym, co powiedział przed chwilą poseł Bondyra.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PosełGabrielJanowski">Uważam, iż nic nie stoi na przeszkodzie, aby w obecnej sytuacji powołać podkomisję, o czym mówiliśmy na początku naszego posiedzenia, co pozwoli na rozpoczęcie konkretnych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełRyszardBondyra">Panie przewodniczący, chciałem powiedzieć, że również przygotowany projekt ustawy o Agencji Promocji Produktów Polskich. Ustawa ta wiąże się z uregulowaniami dotyczącymi grup producenckich oraz z uregulowaniami odnoszącymi się do kontraktacji. Naszym zdaniem ten akt prawny przyczyniłby się do kompleksowego prawnego rozwiązania wielu ważnych problemów rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PosełRyszardBondyra">Chcę również powiedzieć, iż pod względem legislacyjnym projekt ten został już doszlifowany, a zatem nie ma potrzeby, aby był przedmiotem dodatkowych prac Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Projekt ten możemy złożyć w ciągu 10 dni, nie czekając na posiedzenie podkomisji ani też na I czytanie w Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że każdy z posłów ma pełną świadomość tego, co oznacza napisanie projektu ustawy. Posłowie w istocie nie mają takiego „oprzyrządowania legislacyjnego”, aby byli w stanie w trakcie prac podkomisji napisać projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Oczywiście bierzemy pod uwagę możliwość pojawienia się projektów ustaw, wpływających do nas z zewnątrz. Mogą to być np. projekty grup producenckich, dysponujących odpowiednimi środkami niezbędnymi dla przygotowania projektów ustaw. Mogą to również być projekty przygotowane przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, które z różnych proceduralnych powodów, nie jest w stanie przyspieszyć prac legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Rozmawialiśmy o tych kwestiach m.in. z ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej w trakcie posiedzenia prezydium naszej Komisji. Jeżeli minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej będzie dysponował nawet nieuzgodnionym projektem ustawy, wówczas możemy go wstępnie przeanalizować w Komisji. Jeżeli uznamy, że projekt ten zmierza we właściwym kierunku, to przyjmiemy go jako projekt Komisji.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Natomiast z tego, co wiem, od czasu spotkania prezydium Komisji z ministrem rolnictwa i gospodarki żywnościowej, kiedy to podjęliśmy zilustrowane uzgodnienia, ze strony Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej nie wpłynął do Komisji żaden projekt ustawy. Przypominam, że w toku posiedzenia prezydium m.in. mówiliśmy o izbach rolniczych, a także o projektach ustaw związanych z funkcjonowaniem rynku, jednak do tej pory Komisja nie dostała żadnego z zasygnalizowanych wówczas projektów ustaw.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że właśnie Komisja powinna być pierwszym „recenzentem” przedkładanych projektów ustaw. Uważam też, że podkomisja mogłaby formułować wstępny wniosek dotyczący przesłanych do Komisji projektów. We wniosku podkomisji zawarta zostałaby opinia o przedkładanej propozycji oraz sugestie, co z projektem należy czynić dalej. Podkomisja zatem musiałaby zdecydować, czy projekt będzie przedmiotem dalszych prac Komisji, czy też zwrócony zostanie autorom, aby zgodnie ze swoimi możliwościami nadawali swojej propozycji normalny bieg legislacyjny.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">O ile dobrze zrozumiałem, poseł Poślednik, który mówił o projektach ustaw, w istocie chyba nie miał na myśli gotowych już ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełMarianPoślednik">Panie pośle, stwierdzam, iż projekty ustaw, o których mówiłem już wcześniej, są gotowe.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PosełMarianPoślednik">Myślę, że w takiej sytuacji należy niezwłocznie powołać podkomisję, która by zajęła się tymi projektami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełRomualdAjchler">Panie przewodniczący, nie możemy dyskutować nad zaledwie zasygnalizowanymi projektami ustaw. Posłowie do chwili obecnej nie dysponują żadnymi dokumentami, a więc wszelka dyskusja staje się bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym powiedzieć, że zaanonsowane przeze mnie projekty już wkrótce zostaną przekazane Komisji. Myślę, że w ciągu najdalej 2 tygodni będzie można przystąpić do merytorycznej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełGabrielJanowski">Jeżeli Komisja otrzyma projekty, o których mówił poseł Bondyra, bezzwłocznie będzie można rozpocząć nad nimi pracę.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PosełGabrielJanowski">Chcę przypomnieć, że są dwa projekty ustaw, o których była już mowa na dzisiejszym posiedzeniu, całościowo opracowane. Jeden z nich miał zaprezentować - niestety - nieobecny poseł Koźlakiewicz, drugi zaś przedstawił poseł Poślednik. W kwestii tych projektów uzyskaliśmy już wstępną opinię Biura Legislacyjnego, które wskazało na pewne ułomności proponowanych regulacji. Jednak niedomogi te będzie można usunąć w trakcie procedowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełRomualdAjchler">Ale przecież projekty powinniśmy otrzymać, gdyż inaczej są to wyłącznie teoretyczne rozważania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Proponuję, aby rzeczywiście dostarczyć posłom sygnalizowane projekty ustaw. Dopiero wówczas, gdy posłowie będą dysponowali odpowiednimi materiałami, będzie można powołać podkomisję. Dzisiaj natomiast mówimy o czymś, czego nie znamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełGabrielJanowski">Myślę, że rozwiązanie zaproponowane przez posła Zarzyckiego jest ze wszech miar racjonalne. Proszę, aby sekretariat Komisji dostarczył posłom projekty ustaw, tak aby mogli się z nimi szczegółowo zapoznać i zadecydować, czy zechcą brać bezpośredni udział w dalszych pracach.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PosełGabrielJanowski">Czy są, jeszcze inne opinie na temat spraw poruszonych w pkt. 1 obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Proponowałbym, aby w sposób identyczny, jak z zapowiadanymi tu projektami, postąpić również z projektem ustawy zgłoszonym do prezydium przez posła Steca. Ustawa ta dotyczy ochrony zwierząt. Propozycja ta zostanie rozdana posłom na następnym posiedzeniu. Wówczas zdecydujemy, czy projekt ten przyjmujemy jako komisyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełGabrielJanowski">Proszę o powielenie i rozdanie posłom również tego projektu, o którym mówił poseł Pilarczyk.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PosełGabrielJanowski">Tym sposobem wyczerpaliśmy pkt 1 naszego porządku obrad, wraz z przyjęciem zaleceń, które sformułowaliśmy w kontekście przyszłego procedowania. Natomiast pkt 2, z uwagi na nieobecność pana ministra, przekładamy na późniejszy termin.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#PosełGabrielJanowski">Przechodzimy do spraw różnych, zasygnalizowanych na wstępie przez posła Bondyrę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełRyszardBondyra">Chcę przypomnieć, że na jednym z posiedzeń Komisji rozpatrywaliśmy kompetencje nowych organów, natomiast nie zajmowaliśmy się problemem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Kwestia ta co prawda umknęła naszej uwadze, ale za to niejako „tylnymi drzwiami” weszła do sprawozdania Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowych projektów ustaw o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PosełRyszardBondyra">W sprawozdaniu tym w art. 84 stwierdza się, że zadania, które w tej chwili są w gestii Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, przekazuje się do samorządu województwa.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PosełRyszardBondyra">Oczywiście w zapisie tym znalazł się błąd, bo ktoś, kto pisał tę regulację nie wiedział, że Agencja ma 10 zadań i napisał tylko o 6. Jak widać osobie zajmującej się tą kwestią po drodze „uciekła” jedna z nowelizacji ustawy o Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w której Agencja otrzymała 4 dodatkowe zadania. Nie jest to jednak mój kłopot.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#PosełRyszardBondyra">W obecnej sytuacji musimy jasno określić stanowisko Komisji w sprawie rzeczywistej likwidacji Agencji na szczeblu centralnym. Sprawy te będą rozpatrywane na jutrzejszym plenarnym posiedzeniu Sejmu. Muszę powiedzieć, że coś tu jednak jest nie w porządku, bo ani minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, ani też minister Kulesza, nie poinformowali Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o swoich zamiarach dotyczących przyszłości Agencji. Jeśli Komisja nie wniesie sprzeciwu wobec planowanych działań będzie to oznaczało, iż akceptuje takie rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#PosełRyszardBondyra">Na zakończenie swojego wystąpienia chciałbym zapytać, co po przystąpieniu Polski do Unii, będzie się działo z funduszami strukturalnymi oraz kto będzie je koordynował?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełMarekKaczyński">Chcę poinformować, że sprawa poruszona przez posła Bondyrę była przedmiotem obrad Klubu rolnego AWS. W wyniku przeprowadzonej dyskusji ustaliliśmy, iż Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa powinna funkcjonować na dotychczasowych zasadach, również w zakresie dysponowania środkami pochodzącymi z Unii Europejskiej oraz innymi funduszami pomocowymi. Przekazywanie tych środków powinno się odbywać za pośrednictwem Agencji, przy czym o przydzieleniu określonych kwot poszczególnym województwom powinien decydować minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, wydając stosowne rozporządzenie.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PosełMarekKaczyński">Taką poprawkę zgłoszę jutro w trakcie debaty nad ustawami kompetencyjnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełStanisławKopeć">Chciałbym wnieść nieco więcej informacji na temat, o którym mówił poseł Bondyra. W środę, czyli w ostatnim dniu posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia ustaw kompetencyjnych, która obradowała w Legionowie, poseł Imiołczyk złożyła projekt dotyczący Agencji, który wywołał spore zdziwienie obecnych posłów, natomiast zyskał zdecydowane poparcie prowadzącego obrady posła Rokity. Pan poseł wręcz oświadczył, iż Agencję należy zlikwidować.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełStanisławKopeć">Ponadto w Legionowie, zgłoszone zostały dwa wnioski mniejszości o identycznym brzmieniu, o skreślenie tejże propozycji nowelizacji. Autorem jednego wniosku byłem ja, drugiego zaś przewodniczący Komisji Rolnej, działającej w ramach Komisji Nadzwyczajnej, poseł Rynasiewicz.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PosełStanisławKopeć">W obecnej sytuacji chciałbym prosić o wyjaśnienie, czy poseł Kaczyński, przedstawiając stanowisko posłów AWS, tym samym zgłasza wniosek o pozostawienie w niezmienionej formie ustawy o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czy też jest to propozycja zmiany dotycząca wniosku zgłoszonego przez poseł Imiołczyk. Dla jasności przypomnę, że w pkt. 3 proponowanej nowelizacji znajduje się dość niebezpieczny zapis, o którym czytamy, że źródłem finansowania 6 zasadniczych zadań Agencji są dochody własne samorządu województwa. Uważam, iż jest to uregulowanie dość dziwne, stąd mój oraz posła Rynasiewicza wniosek o skreślenie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełGabrielJanowski">Problematyka, o której obecnie mówimy jest niezwykle ważna, z tego też powodu uważam, iż Komisja, jako całość, powinna w tej kwestii sformułować stosowną opinię, wyrażającą dezaprobatę wobec propozycji przedstawionej przez poseł Imiołczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełMarekKaczyński">Chciałbym odpowiedzieć panu posłowi Kopciowi. Wyjaśniam, że zespół rolny Klubu AWS stoi na stanowisku, iż Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa powinna nadal funkcjonować w swoich dotychczasowych strukturach. Czyli powinna pozostać agendą rządową, co jest ważne dla możliwości wyrównywania dysproporcji istniejących w różnych regionach kraju. Natomiast przekazanie zadań Agencji do samorządów wojewódzkich uniemożliwiłoby działanie tego typu. I tak właśnie będziemy głosować. Czyli, inaczej mówiąc, przychylamy się do poparcia wniosku mniejszości zgłoszonego w Legionowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że przez lata funkcjonowania Agencji przywykliśmy zarówno do zadań przez nią wykonywanych, jak i do struktury organizacyjnej. Wydaje mi się jednak, że kwestie te powinniśmy przedyskutować w szerszym gronie, być może nawet przy okazji debaty nad Narodowym Programem Rozwoju Wsi Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Musimy pamiętać o tym, że w najbliższej przyszłości czeka nas, w większym lub mniejszym wymiarze, dostosowanie systemu finansowania rolnictwa do rozwiązań stosowanych w państwach członkowskich Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Natomiast w chwili obecnej Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie dysponuje własnymi strukturami terenowymi, jej jedyna siedziba mieści się w Warszawie przy ul. Jana Pawła II. Nie ma żadnych agend terenowych, zaś w razie potrzeby oddelegowuje się kogoś do pracy poza Warszawą.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że wszyscy śledzili dyskusję na temat zasad dystrybucji środków unijnych. W tej chwili sprawa ta została zlokalizowana u ministra finansów, gdyż to właśnie minister finansów, poprzez budżety wojewódzkie, będzie te środki przekazywał do poszczególnych regionów, przeznaczając je na realizację lokalnych programów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-64.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">W związku z tym uważam, iż istnieje rzeczywista potrzeba przeprowadzenia dogłębnej dyskusji na temat organizacji obsługi rolnictwa w nachodzących latach. W tej chwili decydujemy o wielu ważnych sprawach, w związku z tym nie wiem, czy nie należałoby postanowić, że Agnecja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa powinna mieć swoje wojewódzkie oddziały. Oddziały te od strony technicznej, finansowałyby regionalne, czyli wojewódzkie programy rolne.</u>
          <u xml:id="u-64.5" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chodzi bowiem o to, aby obecnie podejmowane czasami cząstkowe decyzje, układały się w spójną, całościową koncepcję realizowania regionalnej polityki. Oczywiście na szczeblu centralnym pozostałaby dystrybucja środków przewidzianych na cele regionalne, gdyż ktoś, według ustalonych zasad, musi rozdzielać te środki dla poszczególnych regionów.</u>
          <u xml:id="u-64.6" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że jedno z posiedzeń Komisji powinniśmy poświęcić przedyskutowaniu najbardziej racjonalnego systemu finansowania polityki rolnej. Dzisiaj decyzje podejmowane są bardzo szybko, przy okazji przyjmowania bardzo wielu ustaw kompetencyjnych, a w takiej sytuacji łatwo przeoczyć jakąś istotną kwestię lub też przyjąć rozstrzygnięcie, które nie będzie spójne z całym systemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełGabrielJanowski">Ponieważ w chwili obecnej przybył na posiedzenie minister Brzezik, myślę, że możemy albo powrócić do pkt. 1 porządku obrad, albo też informacyjnie zapoznać się z problematyką zawartą w pkt. 2. Natomiast zdaję sobie sprawę, że nie będzie dostatecznej ilości czasu na to, aby problematykę tę dogłębnie rozważyć.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PosełGabrielJanowski">Chcę przypomnieć, że już wkrótce musimy zakończyć nasze posiedzenie, gdyż czeka nas jeszcze dzisiaj spotkanie z komisarzem Unii Europejskiej do spraw rolnictwa Franzem Fischlerem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełRyszardBondyra">Propozycję tę uważam po prostu za jakieś nieporozumienie, gdyż nie ma żadnej możliwości, aby w ciągu pozostałych nam kilkunastu minut choćby sygnalnie omówić problematykę skupową. Zdecydowanie protestuję przeciwko przyjęciu takiego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PosełRyszardBondyra">Ponadto chciałbym usłyszeć zdanie ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej na temat prezentowanych tu wcześniej problemów, dotyczących Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Nie wiem, czy pan minister w ogóle orientuje się, iż ustawy kompetencyjne likwidują Agencję na szczeblu centralnym. Stanowisko resortu również byłoby dla nas jakąś wykładnią. Nie można, z racji mającego odbyć się spotkania, poniechać obecnie zajmowania stanowiska w tej kwestii. Tak żadną miarą nie możemy podchodzić do rolnictwa. Jest to zbyt poważna sprawa, abyśmy mogli ją traktować w sposób powierzchowny i wyrywkowy. Ponieważ za chwilę ma się rozpocząć spotkanie z panem Fischlerem, proponuję, aby po tym spotkaniu kontynuować obrady Komisji.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#PosełRyszardBondyra">Przechodząc do innej kwestii. prosiłbym o informację, ilu posłów liczy zespół rolny w Klubie AWS, nie wiem bowiem, czy zdanie tego zespołu może być miarodajne i opiniotwórcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełMarekKaczyński">Mogę panu posłowi Bondyrze odpowiedzieć na pierwszą wątpliwość. Otóż dzisiaj rano rozmawiałem z ministrem Janiszewskim w sprawie przyszłości Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W trakcie tego spotkania pan minister podzielił stanowisko zespołu rolnego AWS.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PosełMarekKaczyński">Zespół liczy trzydziestu kilku posłów i przybywają następni. Są też osoby sympatyzujące z nami, które uczestniczą w posiedzeniach, nie będąc formalnie członkami zespołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PosełGabrielJanowski">Sprawy rolnictwa traktuję nader poważnie. Dowodem na to była moja propozycja, abyśmy się dzisiaj nie rozchodzili z niczym, ale abyśmy, mimo dotkliwej nieobecności ministra, prowadzili obrady Komisji. Uważam, iż czas ten nie został zmarnowany, a pan poseł Bondyra w części „sprawy różne” miał okazję do zaprezentowania bardzo ważnych problemów.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PosełGabrielJanowski">Z wymienionych względów proszę o bardziej powściągliwe ocenianie naszych intencji. Przypominam też, że moją powinnością jest przestrzeganie pewnego przyjętego porządku. Jeżeli mamy spotkać się z komisarzem Unii Europejskiej, musimy zaprezentować się jako ludzie o pewnej klasie i poczynić odpowiednie przygotowania do tegoż spotkania.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#PosełGabrielJanowski">Jeżeli posłowie będą chcieli kontynuować posiedzenie po spotkaniu, nie ma po temu żadnych przeszkód.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełRomualdAjchler">Jeszcze w ramach punktu „sprawy różne”. Chciałbym się dowiedzieć, czy pan przewodniczący podpisał zlecenie dla Najwyższej Izby Kontroli, w związku z podjęciem przez Komisję uchwały w sprawie konieczności zbadania zasadności zarzutów, postawionych w znanej tu wszystkim obecnym sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełGabrielJanowski">Owszem, podpisałem i teraz Najwyższa Izba Kontroli przystąpi do pełnienia swoich powinności.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PosełGabrielJanowski">Obecnie głos oddaję ministrowi Brzezikowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejRyszardBrzezik">Bardzo przepraszam za nieobecność na przedpołudniowej części posiedzenia, ale zgodnie z poleceniem ministra Janiszewskiego uczestniczyłem w obradach Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Natomiast o tym, że mam reprezentować ministra na obecnym posiedzeniu, dowiedziałem się dość późno.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejRyszardBrzezik">Myślę, że te kilka minut, które nam jeszcze pozostały, mogę poświęcić na udzielenie odpowiedzi lub też na krótką informację dotyczącą pkt. 2 porządku obrad, czyli na informację o organizacji skupu płodów rolnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełGabrielJanowski">Oczywiście przez 10 minut nie załatwimy w istocie żadnej ze spraw. Ponieważ mamy dyskutować nad bardzo ważnym problemem, proponuję, abyśmy po spotkaniu z panem Fischlerem kontynuowali posiedzenie w pkt. 2. Chyba, że posłowie życzą sobie obecności pana ministra Janiszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełRyszardBondyra">Proponuję, abyśmy przede wszystkim zakończyli sprawę Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Musimy zadecydować czy Komisja będzie zajmowała w tej sprawie stanowisko, czy też pozostawimy ostateczną, decyzję obradom plenarnym Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełGabrielJanowski">Jest pewien kłopot, gdyż Komisja nie dysponuje regulaminowym trybem, w jakim mogłaby wystąpić w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełStanisławKopeć">Problem Agencji zawarty w ustawach kompetencyjnych przeszedł już etap I czytania, a zatem decyzje można podejmować wyłącznie w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełGabrielJanowski">Oczywiście poseł Kopeć ma rację, gdyż w takiej sytuacji Komisja nie może wystąpić z własnymi uwagami. Natomiast w głosowaniu na plenarnym posiedzeniu możemy poprzeć propozycje zawarte we wnioskach mniejszości, zgłoszonych przez posła Kopcia i przez posła Rynasiewicza. Taka jest również intencja zespołu rolnego AWS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełStanisławKopeć">Korzystając z okazji, że jest obecny minister Brzezik, chciałbym się dowiedzieć, jakie jest stanowisko resortu wobec tych spraw, o których mówimy, bowiem w trakcie posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej w Legionowie, jedyny obecny tam reprezentant rządu, na pytanie o stanowisko jednoznacznie odpowiedział: rząd nie ma stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełGabrielJanowski">Panie ministrze, proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PodsekretarzstanuRyszardBrzezik">Muszę być nieco formalny w swojej wypowiedzi i stwierdzić, iż pełnomocnikiem ministra do spraw związanych z reformą administracji jest minister Karski. Natomiast skądinąd wiem, że minister Janiszewski występował do ministra Millera z informacją o tym, że jesteśmy przeciwni zmianie sposobu finansowania rolnictwa, poprzez przesunięcie kompetencji do wojewodów. Oznacza to, iż resort skłania się do zachowania dotychczasowej roli Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełGabrielJanowski">Proponuję, abyśmy kontynuowali nasze posiedzenie po spotkaniu z panem Fischlerem. Pierwszym punktem obrad będzie informacja pana ministra Brzezika o przygotowaniu do akcji skupowej.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#PosełGabrielJanowski">Czy posłowie aprobują tę propozycję? Nie ma sprzeciwów, a zatem uważam, iż możemy przyjąć taki właśnie tok dalszego procedowania.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#PosełGabrielJanowski">Szanowni zebrani. Obecnie rozpoczynamy spotkanie z komisarzem rolnictwa Unii Europejskiej, panem Franzem Fischlerem.</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#PosełGabrielJanowski">Naszemu gościowi towarzyszy pani Ursula Stenzel, przewodnicząca polsko-unijnej grupy mieszanej w Parlamencie Europejskim, przewodniczący Komisji Integracji Europejskiej, pan poseł Tadeusz Mazowiecki, jest także obecny marszałek Sejmu RP Maciej Płażyński, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, a także senatorowie Senatu RP.</u>
          <u xml:id="u-80.4" who="#PosełGabrielJanowski">Panie Komisarzu, w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz w imieniu przewodniczącego Komisji Integracji Europejskiej, pana Tadeusza Mazowieckiego, mam zaszczyt serdecznie pana powitać. Cieszymy się nader z tej wizyty. Witam również wszystkie towarzyszące osoby. Jest nam miło, że w tej części posiedzenia Komisji uczestniczy również pan marszałek Płażyński. Oczywiście nie muszę mówić tego, jak dla członków Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi polskiego Sejmu ważne jest to spotkanie.</u>
          <u xml:id="u-80.5" who="#PosełGabrielJanowski">Myślę, że wizyta ta jest doskonałą okazją zarówno dla posłów, jak i naszych gości do poznania opinii o naszym rolnictwie, gdyż mam nadzieję, że obydwie strony będą miały sposobność poruszyć najważniejsze problemy w sytuacji, gdy znaczna część naszego społeczeństwa żyje obecnie sprawami unijnymi. Dla polskich rolników jest to sprawa wielkiej wagi, spodziewam się więc, że reprezentanci polskiego parlamentu będą mogli podzielić się swoimi spostrzeżeniami i opiniami oraz pożytecznie spędzić ten czas, w jakim pozostaniemy razem.</u>
          <u xml:id="u-80.6" who="#PosełGabrielJanowski">Chcę przypomnieć, że miałem okazję spotkać się z panem komisarzem, wówczas piastującym jeszcze funkcję ministra rolnictwa, podczas sesji OECD w Paryżu. Wówczas to mieliśmy sposobność porozmawiać o rolnictwie polskim i austriackim.</u>
          <u xml:id="u-80.7" who="#PosełGabrielJanowski">Obydwaj stwierdziliśmy wtedy, że dla narodu posiadanie silnego, zdrowego, wiejskiego rolnictwa jest wielką wartością. Wówczas zachęcał mnie pan do realizowania programu agroturystyki, nie dowiedziałem się wówczas czy panu ministrowi chodziło o polską, czy też o austriacką agroturystykę. Obecnie mogę powiedzieć tyle, że polska agroturystyka jest już na etapie dość intensywnego rozwoju, natomiast agroturystykę austriacką mam nadzieję poznać w nieodległej przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-80.8" who="#PosełGabrielJanowski">Po tych wstępnych słowach przekazuję głos panu Fischlerowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Panie przewodniczący, Szanowne Panie i Panowie Posłowie, Panie i Panowie Senatorowie, Szanowni Państwo. Muszę powiedzieć, że od czasu wspomnianego przez pana przewodniczącego spotkania w Paryżu, w stolicy Francji odbyło się kolejne, na którym jednak nie miałem okazji spotkać pana przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Tamto paryskie spotkanie dość mocno utkwiło mi w pamięci z tego względu, że wówczas podzieliliśmy świat w kontekście różnych modeli polityki rolnej. Z tego podziału wyłonili się multi i monofunkcjonaliści. Już wówczas było jasne, że Polska raczej będzie należała do grupy wielofunkcyjnej.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chcę podkreślić, iż jest to dla mnie duży zaszczyt, że mogą dzisiaj występować przed państwem i że mogę mówić o dalszych krokach podejmowanych w kontekście niedalekiego członkostwa Polski w Unii Europejskiej oraz o roli polityki rolnej i roli polityki na rzecz rozwoju wsi.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Możecie państwo być pewni, że wiemy, jakie znaczenie integracja z Unią Europejską ma dla Polski, jako dla kraju i dla jej mieszkańców. Rozszerzenie Unii będzie jednak nie tylko wyzwaniem dla krajów, które kandydują do członkostwa, ale także dla samej Unii. Przystąpienie Polski do Unii będzie miało wielkie znaczenie dla naszej wspólnej przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chciałbym jednak szczególnie mocno zaakcentować, że owo rozszerzenie granic Unii, nie spowoduje zbyt wielkiego ryzyka, ale per saldo przyniesie korzyści wszystkim zainteresowanym.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Dzięki przystąpieniu Polski do Unii w większym stopniu możemy zapewnić polityczną stabilność oraz bezpieczeństwo w Europie. Ponadto potrzebujemy zjednoczonej Europy, ponieważ w przyszłości wielkie zadania, związane z polityką i bezpieczeństwem, będzie można rozwiązywać tylko wspólnymi siłami. Kraje narodowe stały się zbyt małe dla tych wielkich zadań europejskich.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Potrzebujemy też silnej Europy po to, aby nadal być konkurencyjnymi na rynkach międzynarodowych. Jednak tylko wspólnie możemy sprostać tej globalnej konkurencji i przeforsować europejską wizję ochrony środowiska, standardów społecznych czy też model europejskiego rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Potrzebujemy też Europy zdolnej do działania w tym celu, aby skutecznie przezwyciężyć gospodarczą przepaść między Wschodem i Zachodem, która ciągle jeszcze istnieje. Według mnie rozszerzenie Unii oznacza wzmocnienie Europy jako całości, dlatego też przy negocjacjach nie będzie zwycięzców i zwyciężonych.</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Polska, jako członek Unii, podobnie jak i inne kraje członkowskie, wniesie do tej wspólnoty swoje mocne atuty, jak i swoje słabości. Z tego też względu proces rozszerzania Unii wymaga bardzo dokładnego przygotowania. Tylko taki tryb działania pozwoli na pełne wykorzystanie owych atutów i na zminimalizowanie skutków słabości.</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Rada Europejska, obradująca w grudniu ub.r. w Luksemburgu, postanowiła zaakceptować strategię rozszerzania Unii Europejskiej. Ponadto w tzw. międzyczasie, 12 marca tego roku, odbyło się otwarcie Konferencji Europejskiej w Londynie, zaś 30 marca rozpoczął się właściwy proces rozszerzania Unii. Już 31 marca rozpoczęły się konkretne negocjacje prowadzone z Polską oraz z tymi kandydatami, którzy do tej pory poczynili największe postępy w przygotowaniach do członkostwa.</u>
          <u xml:id="u-81.10" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Ponadto Polska oraz inne kraje kandydujące do Unii mają nawiązać z Unią partnerstwa dla członkostwa, aby jeszcze przed przystąpieniem do Unii można było realizować prawo unijne, a także przyspieszyć zbliżenie ekonomiczne, społeczne oraz spopularyzować zagadnienia związane z polityką ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-81.11" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Cieszę się z tego, iż w Polsce sporządzony został narodowy program przygotowania do członkostwa, który został już przedstawiony Komisji Europejskiej i aktualnie jest analizowany.</u>
          <u xml:id="u-81.12" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">W ramach partnerstwa dla członkostwa od 2000 r. dla 10 kandydatów do Unii Europejskiej będą do dyspozycji środki pomocowe, wynoszące w przeliczeniu na polską walutę 11,4 mld zł rocznie. Natomiast dla rolnictwa i obszarów wiejskich rocznie zarezerwowano 1,9 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-81.13" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Polska zatem została zaproszona do opracowania planów rozwoju, jest to niezbędne po temu, aby z wielkiej mnogości działań, wymagających wsparcia finansowego, można było wybrać te, które obiecują najlepszy efekt ekonomiczny, ekologiczny, czy też związany ze zwalczaniem bezrobocia. Komisja, sprawdzając przedłożony jej program, będzie zwracała bardzo ważną uwagę na to, czy proponowane strategie odpowiadają przyszłej polityce rolnej wspólnoty i czy są z nią zgodne.</u>
          <u xml:id="u-81.14" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chodzi tutaj o zastosowanie się do sposobu, w jaki możemy się przyczynić do zintegrowanego rozwoju obszarów wiejskich, do podniesienia poziomu higieny i polepszania zdrowia zwierząt, do modernizacji rolnictwa i do usprawnienia polskiej administracji w kontekście dopasowywania unijnego ustawodawstwa do polskich realiów. Ważne jest także ustalenie, jakimi metodami należałoby polepszyć stan przemysłu spożywczego w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-81.15" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Sądzimy, że w przypadku Polski, gdzie gospodarstwa rolne mają stosunkowo małą powierzchnię, ważna jest skuteczna polityka, sprzyjająca rozwojowi wsi, która zapewniłaby rozwój struktur gospodarczych i społecznych, a także zapobiegałaby zmniejszeniu się liczby miejsc pracy oraz migracji z terenów wiejskich. Także ważne jest stworzenie nowych szans na godziwe życie w gospodarstwach rolnych oraz na dalszy rozwój wsi.</u>
          <u xml:id="u-81.16" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Jeszcze przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej wymienione działania będą wspierane przez stronę unijną poprzez fundusze przedwstępne, natomiast po wstąpieniu Polski do Unii będą płynęły określone środki z funduszy strukturalnych.</u>
          <u xml:id="u-81.17" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chcę też powiedzieć, że w Polsce dokonano bardzo wiele w kontekście przemian w rolnictwie, jednak równie dużo pozostało jeszcze do zrobienia. Rolnicy, o czym chcę przypomnieć, tylko wówczas mogą być dobrymi rolnikami, gdy funkcjonuje dobrze zorganizowany sektor przetwórstwa, gdyż to właśnie przetworzone produkty rolne sprzedawane są na rynku. Chcę też przypomnieć, że przyjęcie odpowiednich standardów może zagwarantować odpowiedni rozwój i funkcjonowanie handlu. Ponieważ w przyszłości Polska będzie stanowiła zewnętrzną granicę Unii chcę przypomnieć, że tym samym na Polskę spada odpowiedzialność za całą Unię. Polska bowiem musi dbać o to, aby przez tę granicę nie przedostawały się żadne choroby zakaźne.</u>
          <u xml:id="u-81.18" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chciałbym państwa pocieszyć, że poważne zadania stoją nie tylko przed Polską, ale także przed Unią Europejską, gdyż my również musimy dokonać wielu zmian. Nasza praca rozpocznie się niejako od porządkowania mentalności, gdyż bez reszty musimy wierzyć w zjednoczoną Europę. Dopiero, gdy taka wiara stanie się faktem, będziemy mogli skutecznie działać na rzecz rozszerzenia Unii.</u>
          <u xml:id="u-81.19" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Ale oprócz rozszerzenia Unii musimy brać pod uwagę także konieczność pogłębienia integracji w ramach samej Unii. W takiej sytuacji postanowiliśmy, że do marca przyszłego roku zostanie zamknięty cały pakiet problemów związanych z Agendą 2000. Pakiet ten, oprócz reformy wspólnej polityki rolnej, przewiduje także nową koncepcję polityki strukturalnej, a także ustala zasady finansowania na następne 7 lat, łącznie z finansowaniem środków z dziedziny pomocy kreatywnej.</u>
          <u xml:id="u-81.20" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Proszę państwa, oczywiście na ten temat można jeszcze mówić bardzo długo, jednak w swoim wystąpieniu chciałbym ograniczyć się do przedstawienia kilku przemyśleń dotyczących wspólnej polityki rolnej. Otóż chodzi o to, że przede wszystkim musimy zwiększyć konkurencyjność produkcji rolnej. Możemy ten cel osiągnąć wyłącznie poprzez zwiększanie gwarancji cenowych. W przypadku takich produktów rolnych, jak wołowina i mleko, zaproponowaliśmy zmniejszenie subwencjonowania, natomiast postanowiliśmy skoncentrować się na ściślejszym dopasowaniu strukturalnym i na wypłacaniu odpowiednich środków finansowych bezpośrednio rolnikom.</u>
          <u xml:id="u-81.21" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Ponadto lepsze zorientowanie na rynek wymaga sprostania wysokim wymaganiom konsumentów. Oznacza to, że trzeba niebywale uważnie oceniać bezpieczeństwo produktów żywnościowych oraz ich jakość. Musimy też zdecydowanie więcej uwagi poświęcić sprawom ochrony środowiska i ekologiczności polityki rolnej. Musimy także myśleć o konsekwencjach takiej polityki dla rolników i bronić ich przed stratami dochodowymi, które powstaną w wyniku obniżenia cen.</u>
          <u xml:id="u-81.22" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Jednocześnie musimy pomyśleć o tym, aby rozbudować politykę rozwoju obszarów wiejskich, tak aby stała się ona drugim filarem wspólnej polityki rolnej. Zatem musimy pomyśleć o stworzeniu możliwości uzyskiwania dochodów w gospodarstwie rolnym oraz możliwości zwiększenia zatrudnienia na obszarach wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-81.23" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chciałbym też powiedzieć, że wszystkie podejmowane działania mają służyć stopniowemu rozszerzaniu Unii, krok po kroku. Gdyby przyspieszyć ten proces, wówczas kraj starający się o członkostwo mógłby potykać się o różne przeszkody. Rozumiemy, że wyznaczenie konkretnego terminu przyjęcia do Unii byłoby pewnego rodzaju motywacją, jednakże mogłoby też nastąpić wielkie rozczarowanie w sytuacji, gdyby terminu tego nie udało się dotrzymać, gdyż któraś ze stron mogłaby jeszcze nie być w pełni przygotowana do tego przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-81.24" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Proszę państwa, szczególnie staranne przygotowanie się do integracji jest nader ważne dla całego procesu zjednoczeniowego z Europą. Do tej pory przestrzegaliśmy tej zasady, aby bez zbyt wielkiego pośpiechu przygotowywać cały proces integracyjny. Jestem przekonany, że to historyczne zadanie zakończy się pomyślnie dla wszystkich zainteresowanych.</u>
          <u xml:id="u-81.25" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Szanowni państwo, dziękuję za uwagę. Na zakończenie chciałbym jeszcze poinformować, że wraz z nami jest pani Ursula Stenzel, która przewodniczy mieszanej grupie polsko-unijnej w Parlamencie Europejskim, która w przyszłym roku także będzie jeszcze w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-81.26" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Jeżeli będą jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełGabrielJanowski">Dziękuję panu komisarzowi za przedstawienie rozszerzonego wprowadzenia. Bez wątpienia poruszył pan zasadnicze problemy związane z naszą integracją. Mamy pełną świadomość, że wdrażanie procesu zjednoczeniowego nakłada wiele zobowiązań na obydwie strony, wiemy też, że działania muszą postępować stopniowo, jak to pan powiedział, krok po kroku, ale chcielibyśmy, aby były to bardzo płynne kroki poloneza, czyli polskiego narodowego tańca, w którym właśnie płynność jest zasadniczym elementem. Ponieważ poloneza tańczy się parami rozumiem, iż ta zasada zostanie również w pełni utrzymana w realizowaniu procesów integracyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#KomisarzUniiEuropejskiejFranzFischler">Przyznaję, iż w poczynaniach sukcesywnie podejmowanych w toku realizacji trudnego procesu europejskiej integracji można przywoływać specyfikę wielu tańców. Kanclerz Kohl porównywał proces integracji europejskiej z takim tańcem niemieckim, w którym robi się trzy kroki do przodu i dwa do tyłu. Tak czy owak musimy uczyć się wstępnie obowiązujących kroków, zanim przystąpimy do prawdziwego tańca integracyjnego. Musimy także baczyć na to, aby w tym tańcu partnerzy nie następowali sobie wciąż na palce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełGabrielJanowski">Myślę, że teraz damy sposobność posłom do zadawania pytań. Proszę o ich zgłaszanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Panie komisarzu, Francja jest jednym z krajów najdłużej będących w Unii, a zatem jest w tę strukturę najdokładniej wrośnięta. Mimo tak ścisłych wieloletnich związków, nasilają się protesty francuskich rolników. Doszło nawet do takiej sytuacji, w której prezydent Francji wyraził swoje wątpliwości w kontekście zasad funkcjonowania Unii.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Wobec tego, chciałabym się dowiedzieć, dlaczego właśnie rolnicy są tak niezadowoleni i to nie tylko zresztą we Francji?</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#PosełHalinaNowinaKonopka">Obecnie przechodzę do drugiej kwestii. Powiedział pan, że byłoby rozczarowaniem, gdyby termin rozszerzenia Unii nie został dotrzymany w sytuacji, gdy jedna lub druga strona nie byłaby w pełni gotowa. Muszę powiedzieć, że wiem, na czym może polegać ów brak gotowości ze strony Polski, natomiast nie bardzo mogę sobie wyobrazić, na czym może polegać brak gotowości Unii do przyjęcia Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełGabrielJanowski">Pan komisarz proponuje, aby zebrać wszystkie pytania, wówczas postara się na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełStanisławStec">Rolnicy polscy są zaniepokojeni faktem, iż w Agendzie 2000 nie przewiduje się dla krajów Europy Środkowej dopłat kompensacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełMarianDembiński">Jako przewodniczący „Solidarności” Rolników Indywidualnych muszę powiedzieć, że coraz mniej w nas wiary w to, że czekają nas lepsze lata. Mówię tak dlatego, że w momencie, gdy runął mur berliński Unia Europejska ogłosiła, że staną przed nami otworem rynki Europy. Jednak tak się nie stało i mamy coraz gorszy bilans handlowy z państwami Unii Europejskiej, a poziom produkcji w Polsce w poszczególnych asortymentach jest coraz niższy. Na to dodatkowo nakładają się niespotykane wcześniej sposoby zamykania granic przed polskimi produktami rolnymi. Przykładem tego była informacja o rzekomym występowaniu w Polsce pryszczycy oraz innych chorób zakaźnych zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PosełMarianDembiński">Ponadto w momencie, gdy mówimy o restrukturyzacji rolnictwa, zostają odrzucone trzy ważne programy PHARE. I tak, z miesiąca na miesiąc, ubywa wśród polskich rolników tej wiary. Jeżeli Unia nadal będzie prowadziła podobne wymienionym działania restrykcyjne, to polski rolnik tak je odbiera, to do tejże Unii rolnicy polscy wcale nie będą chcieli pójść. Myślę też, że nasze produkty powinny być staranniej chronione przed produktami z Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#PosełMarianDembiński">Interesuje mnie też, jak pan komisarz, zajmujący się m.in. sprawami handlu zagranicznego, ocenia funkcjonowanie Unii Europejskiej. Chciałbym się też dowiedzieć, jakie miałoby znaczenie zerwanie przez Polskę umowy z CEFTA z tego powodu, że nasi partnerzy są nieuczciwi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełMarekKaczyński">Szanowny panie komisarzu, jak pan widzi, wiele jeszcze jest wątpliwości i nie do końca wyjaśnionych spraw i dlatego zadajemy takie właśnie pytania. W swojej wypowiedzi chciałbym się skupić na dwóch istotnych problemach, które budzą wśród naszych rolników dużo emocji.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PosełMarekKaczyński">Pierwszym z nich są negocjacje prowadzone w procesie dostosowawczym polskiego rolnictwa. Już w tej chwili na plan pierwszy w negocjacjach tych wysuwa się kwestia ustalenia wielkości produkcji i możliwości eksportu polskich produktów rolniczych na rynki Unii Europejskiej. Wyzwaniem dla nas jako Polski, jest wynegocjowanie dla polskiego rolnictwa pokaźnych kontyngentów w ramach wspólnej polityki rolnej.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PosełMarekKaczyński">Jednak zdajemy sobie sprawę, że przy reformie tejże polityki rolnej, a w konsekwencji zmniejszania wielkości produkcji w Europie Zachodniej, może okazać się niemożliwe wynegocjowanie tak dużych kontyngentów, które by nas satysfakcjonowały.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#PosełMarekKaczyński">Drugim problemem, poruszanym także na forum parlamentu, są obawy Polaków przed wykupywaniem ziemi przez cudzoziemców po zjednoczeniu z Unią. Znaczna część naszego społeczeństwa opowiada się za ograniczeniem nabywania gruntów przez cudzoziemców po wejściu Polski do Unii. Wiemy, że przyjęcie takich regulacji jest możliwe, na co wskazuje przykład Danii i Węgier, a zatem chciałbym się dowiedzieć, czy będzie to możliwe także w stosunku do Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełRomanJagieliński">Z wcześniejszych wypowiedzi prezydenta Chiraca i kanclerza Kohla wynikało, że Polska miałaby stać się członkiem Unii Europejskiej w 2000 r. Nieco później rozpoczęliśmy dyskusję o przyjęciu Polski w 2003 r. Natomiast po ostatnim szczycie Unii Europejskiej mamy prawo sądzić, iż Polska nie będzie w Unii wcześniej niż w 2007 r. Zresztą z informacji naszego gościa wynika również, iż środki zadysponowane dla Polski do 2006 r. muszą być wykorzystane jako środki przedwstępne.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#PosełRomanJagieliński">W związku z tym chciałbym się dowiedzieć, czy w tych latach Polska ma szanse na uzyskanie wyższych kwot eksportowych. Interesuje mnie też, czy w nadchodzących latach mamy szanse na spożytkowanie wyższego procentu tych środków bezpośrednio na inwestycje gospodarcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym się dowiedzieć, czy zdaniem pana, panie kanclerzu, polskie rolnictwo powinno mieć przyznany okres przejściowy, czy też powinno wejść do Unii na ogólnych zasadach, razem z całą gospodarką?</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PosełRyszardBondyra">Mam też pytanie dotyczące dokumentu Agenda 2000. Otóż pan komisarz stwierdził, że potrzebujemy silnej Europy po to, aby być konkurencyjnymi na zewnątrz. Wobec tego chciałbym się dowiedzieć, jaka jest relacja tego stwierdzenia do faktu, iż zgodnie z Agendą 2000 fundusze strukturalne mają być przyznawane w wysokości 4% produktu krajowego brutto. Oznacza to, że kraje przystępujące do Unii, mające znacznie mniejsze PKB, znajdą się wśród członków Unii Europejskiej II kategorii?</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PosełRyszardBondyra">W swojej wypowiedzi pan komisarz stwierdził, iż wprowadzane będą zmiany w dotychczas realizowanej przez Unię polityce rolnej. Zgodnie z tymi zmianami nastąpi odejście od gwarancji cenowych i przystąpienie do bezpośrednich opłat kompensacyjnych. Interesuje mnie, czy takie rozwiązanie wynika z woli członków Unii Europejskiej, czy też z porozumień ponadunijnych, podpisanych z WTO, a wymuszonych na Unii przez Stany Zjednoczone.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PosełRyszardBondyra">Interesuje mnie też czy opłaty kompensacyjne będą miały zastosowanie wobec polskich rolników w obecnej i przyszłej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#PosełRyszardBondyra">Chciałbym się też dowiedzieć, jakie stanowisko zająłby pan komisarz, niejako stojąc na naszym miejscu, wobec propozycji obniżania nakładów na środki produkcji w momencie, gdy negocjujemy wysokość kwot produkcyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełRyszardMatusiak">Chciałbym się dowiedzieć, czy Unia Europejska przewiduje w perspektywie likwidację dopłat do rolnictwa. O ile takie rozwiązanie jest projektowane, proszę o informację, za ile lat może ono zostać wdrożone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełPiotrKrutul">Interesuje mnie, kiedy możemy spodziewać się przychylnej dla naszego mleczarstwa decyzji Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Odnoszę wrażenie, opierając się na wiarygodnych źródłach, iż Unia Europejska dysponuje trochę mylącym obrazem naszego rolnictwa. Usłyszałem na przykład opinię, że dla wyrównania szans polskiego rolnictwa wystarczy ustanowienie odpowiednich cen zbytu na produkty rolne. Otóż jest to opinia ze wszech miar nieprawdziwa, bowiem nawet w sytuacji, gdy ceny zbytu na nasze produkty rolne ustalone zostaną na poziomie europejskim, polskie rolnictwo nie będzie w stanie wygenerować środków na restrukturyzację.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Interesuje mnie wobec tego, czy Unia Europejska pogłębi analizy polskiego rolnictwa w tym celu, aby zyskać jego prawdziwy obraz. Uzyskanie wiarygodnych danych pozwoliłoby na inne podejście do potrzeb polskiego rolnictwa i na jego rzeczywistą restrukturyzację.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chciałbym się też dowiedzieć, czy pan komisarz nie uważa za konieczne wprowadzenie w okresie przedczłonkowskim w polskim rolnictwie takich mechanizmów ekonomicznych i organizacyjnych, jakie stosowane są w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#PosełJerzyPilarczyk">Wspólna polityka rolna pozwala stymulować i kontrolować produkcję i rynek rolny. Z tej racji, że u nas nie są stosowane mechanizmy podobne do unijnych, nie kontrolujemy w zasadzie ani produkcji, ani też rynku produktów rolnych. Interesuje mnie wobec tego, czy w sytuacji, gdy polskie ugrupowania polityczne, niekoniecznie koalicyjne, przedstawią koncepcję wprowadzenia pewnego systemu ekonomiczno-organizacyjnego dla wspierania procesów restrukturyzacyjnych. Unia Europejska nie będzie się sprzeciwiać wdrożeniu tych koncepcji w okresie przedczłonkowskim. Oczywiście mamy pełną świadomość, że w związku z tym trzeba będzie ponieść pewne nakłady finansowe, ale jest za wcześnie na to, aby tę propozycję rozpatrywać w kategorii niezbędnych kosztów.</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chciałbym się dowiedzieć, jaki jest pogląd pana komisarza na kanały dystrybucji środków finansowych. Czy w uzyskaniu przez Polskę członkostwa w Unii powinna być zachowana zasada, że środki te przekazywane będą poprzez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czy środkami tymi powinien kierować minister finansów. Przypominam, że to drugie rozwiązanie znalazło zastosowanie w kontekście dystrybucji środków PHARE. Chodzi bowiem o to, czy powinniśmy umacniać i rozbudowywać Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa czy też, jak tego chcą nasi przeciwnicy, mamy ją raczej ograniczać, czy nawet wręcz likwidować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełJanWyrowiński">Panie Komisarzu, bez wątpienia jest pan najbardziej popularnym politykiem unijnym w Polsce. Bardzo często formułowane przez pana opinie pojawiają się w naszych publikacjach prasowych. Po tych słowach wstępnych przechodzę do pytań.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PosełJanWyrowiński">Chciałbym się dowiedzieć, jak pan ocenia budżet, który Unia musi uchwalić na lata 2000–2006, a bez wątpienia będzie to budżet uwzględniający potrzebę poszerzenia Unii. Chciałbym się też dowiedzieć, jaki procent środków ujętych w tym budżecie przeznaczony zostanie na rolnictwo i z kolei jaki procent w tymże budżecie rolnym zadysponowany zostanie na rozwój obszarów wiejskich, czyli na działania instrukturalne, a jaki na bezpośrednią ingerencję na rynku.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PosełJanWyrowiński">W swoim wystąpieniu wspominał pan, że jednym z elementów zmieniającej się polityki rolnej powinno być zwiększenie konkurencyjności, osiąganej poprzez zmniejszenie subwencjonowania. Wiemy, że w chwili obecnej wśród państw unijnych trwa debata nad ustaleniem poziomu tej obniżki. Interesuje mnie zatem, czy w chwili obecnej można już prognozować, na jakim poziomie ustalony zostanie kompromis, dotyczący cen na zboża, mleko i wołowinę.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#PosełJanWyrowiński">Przechodzę do następnego pytania. Otóż poseł Pilarczyk zastanawiał się, czy w obecnym okresie przedczłonkowskim warto zabiegać o prowadzenie swojego rodzaju wspólnej polityki rolnej z udziałem Polski, czy też lepiej byłoby poczekać na rozwiązania unijne, które będą zmierzały raczej w kierunku liberalizacji rynku rolnego, w ramach określonych wspólną polityką rolną. W chwili obecnej w Polsce tylko jeden fragment rynku rolnego jest zorganizowany na wzór Unii, a jest to rynek cukrowy. W pozostałych segmentach polskiego rynku rolnego praktycznie panuje pewien liberalizm, nie ma bowiem takich mechanizmów, które funkcjonują w Unii.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#PosełJanWyrowiński">A zatem warto się zastanowić, czy trzeba by w tej chwili jeszcze bardziej ingerować w polski rynek, czy też pozostawić to w obecnym stanie i poczekać na rozwiązania unijne.</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#PosełJanWyrowiński">Chciałbym się też dowiedzieć, jak pan ocenia przygotowania Polski do absorpcji funduszy akcesyjnych jak i strukturalnych. Muszę powiedzieć, że w trakcie spotkania wicepremiera Jagielińskiego z jednym z bardzo wysoko postawionych polityków unijnych stwierdzono, iż Polska jeszcze nie jest przygotowana na optymalne wykorzystanie środków unijnych, w szczególności w rolnictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełGabrielJanowski">Panie komisarzu, chciałbym się dowiedzieć, czy zaakceptowałby pan polską politykę rolną wówczas, gdyby była prowadzona na wzór polityki realizowanej w Nowej Zelandii? Mówię o tym, gdyż jeden prominentny polski polityk propaguje właśnie taki model polskiego rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PosełGabrielJanowski">Tym pytaniem kończymy etap spotkania i przechodzimy do wysłuchania odpowiedzi pana komisarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Proszę państwa, bardzo dziękuję za te pytania. Proszę mnie zrozumieć, ale nie będę mógł w szczegółach ustosunkować się do każdego z nich. Oczywiście chętnie porozmawiałbym dłużej, ale już jutro rano muszę być w Strasburgu, gdzie mam wystąpić przed Parlamentem Europejskim.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Ponadto nie mogę być rozjemcą w sporach między różnymi ugrupowaniami politycznymi. Natomiast w sposób otwarty postaram się ustosunkować do wszystkich postawionych tu pytań. Poruszyli państwo ważny problem niezadowolenia polskich rolników wobec perspektywy przystąpienia do Unii Europejskiej. Odpowiadając na to pytanie, posłużę się własnym doświadczeniem. Rolnictwem zajmuję się od bardzo wielu lat. Zwiedziłem w tym czasie bardzo liczne kraje, odbyłem setki rozmów z rolnikami i jeszcze do tej pory nie spotkałem rolnika zadowolonego ze swojej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Wiem też z własnego doświadczenia, że rolnicy wolą zawsze usłyszeć prawdę, choćby bez pokrycia. Sądzę, że dla Polski w następnych latach bardzo istotne będzie prowadzenie dobrej polityki informacyjnej. Nie należy wpadać w swojego rodzaju pułapkę informacyjną i publicznie mówić wyłącznie o niedogodnościach, jakie wiążą się z niezbędnymi przekształceniami, pomijając informację o tym, co byłoby wówczas, gdyby nie podjęto trudów restrukturyzacji. Zgadzam się z uwagami na temat niezadowolenia rolników Unii Europejskiej. Otóż wcale nie jest łatwe przekonanie naszych rolników do tego, że Unia potrzebuje reformy polityki rolnej.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">W takiej sytuacji rodzi się pytanie o alternatywne rozwiązania. Do tej pory żaden ze związków rolników Unii Europejskiej nie przedstawił jednak propozycji alternatywnych rozwiązań. Musicie państwo wiedzieć, że bardzo serio podchodzimy do rozszerzenia Unii, podobnie jak do rozstrzygnięcia, w jaki sposób rozszerzenie to miałoby się odbywać. W związku z tym, że nie da się tego „zabiegu” przeprowadzić bez rozczarowań, musimy zaakceptować taką sytuację, w której niektórzy będą niezadowoleni.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chciałbym też odwołać się do kolejnego pytania, dotyczącego braku gotowości Unii Europejskiej do przyjęcia Polski. Aby Unia była gotowa do przyjęcia kolejnych członków, musi przeprowadzić reformę nie tylko w zakresie polityki rolnej, ale także w innych dziedzinach. Ponadto musimy zastanowić się nad kwestiami strukturalnymi, musimy bowiem ustalić, jaki będzie skład Komisji Europejskiej po rozszerzeniu Unii. Przecież po przyjęciu nowych członków wszelkie mechanizmy Unii muszą działać sprawnie i bez żadnych zakłóceń. Ważne jest też, aby zainteresowane strony inaczej podchodziły do planowanych przekształceń, co oznacza, że oczekujemy zmian w zakresie mentalności.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Niektóre z pytań dotyczyły wymiany handlowej i rozwoju handlu. Chcę wyjaśnić, iż choć traktat europejski przewiduje pewne asymetryczne oddziaływanie, Unia Europejska poczyniła tutaj sporo ustępstw i obecnie są pewne problemy związane z realizacją tegoż traktatu. Oczywiście możemy rozmawiać na temat tych problemów, ale jednak musimy bazować na tym, że pewne wspólne standardy zostaną zachowane, jest to bowiem główny warunek realizowania wymiany handlowej. Z kwestią tych standardów wiążą się różne zawiłości i musimy poświęcić sporo uwagi na ich rozstrzygnięcie.</u>
          <u xml:id="u-97.6" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Padły tutaj uwagi na temat ograniczania kwot subwencyjnych, muszę wobec tego wyjaśnić, że nie jesteśmy za tym, aby nadmiernie dotować produkcję rolną, ale aby otwierać rynki rolne po to, by móc sprostać konkurencji na rynkach światowych.</u>
          <u xml:id="u-97.7" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Kolejne pytanie dotyczyło ograniczeń w sprzedaży gruntów obcokrajowcom. Otóż wyjaśniam, że swobodny obrót ziemią jest podstawą funkcjonowania wolnej organizacji gospodarczej. Dla handlu gruntami w wielu krajach Unii Europejskiej znaleziono dobre rozwiązania, zaakcentowane przez mieszkańców. Nasze, austriackie rozwiązanie, w tym względzie jest bardzo proste. Ten, kto chce kupić gospodarstwo rolne, musi udokumentować odpowiednie wykształcenie rolnicze i wykazać, że sam będzie prowadził to gospodarstwo. Po przystąpieniu Austrii do Unii Europejskiej, wbrew wcześniejszym obawom, nie powiększyła się liczba chętnych do kupna naszej ziemi.</u>
          <u xml:id="u-97.8" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chcę też podkreślić, że w ramach Unii wszyscy muszą być jednakowo traktowa-ni. Nie widzę przeszkód, dla których np. jakiś Francuz, mający wykształcenie rolnicze i zdecydowany na osiedlenie w Polsce, nie miałby stać się właścicielem gospodarstwa w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-97.9" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Przechodząc do kolejnych pytań, chcę przypomnieć, że kilku posłów poruszyło problemy związane z Funduszem PHARE. Myślę, że w tym kontekście nie ma sensu odwoływać się do tego, co działo się w przeszłości, chciałbym natomiast zapewnić obecnych, że nie chcemy oszczędzać na środkach pomocowych, takie jest przynajmniej nasze założenia. Jednak trzeba pamiętać i o tym, że przed Parlamentem Europejskim odpowiadamy za wykorzystanie tych środków. Parlament zaś kontroluje Komisję, wszelkie przetargi i programy, pod względem prawidłowości przeprowadzonych działań oraz w kontekście obowiązujących wytycznych.</u>
          <u xml:id="u-97.10" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Myślę, że sytuacja, jaka wytworzyła się w Polsce w Związku z uszczupleniem środków PHARE, nie jest jakimś dramatem politycznym, ale raczej wskazówką na przyszłość. Pomoc dla finansowania poszczególnych projektów jest sprawą bardzo ważną, ale sądzę, że w tym względzie należy bazować na wspólnych uzgodnieniach. Jeżeli jest mowa o tym, że projekty związane z rozwojem wsi i obszarów rolnych powinny być wspierane w szczególnym sposób, to powinno się to także odzwierciedlać w odpowiednim rozdysponowaniu środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-97.11" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Poseł Jagieliński powiedział przed chwilą, że Polska potrzebuje więcej środków pomocowych na inwestycje. Kwestia ta zarysowała się już wówczas, gdy prowadziłem rozmowy z panem Jagielińskim, jako ministrem rolnictwa. I muszę powiedzieć, że już wtedy uznaliśmy, iż w tym kontekście mogą pojawić się pewne problemy.</u>
          <u xml:id="u-97.12" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Przechodzę do następnego pytania, dotyczącego przewidywanego terminu przyjęcia Polski do Unii Europejskiej. Myślę, że w tym przypadku nie należy uprawiać jakiejś wielkiej filozofii, natomiast potrzebne jest wspólne przedyskutowanie, jakie warunki należy spełnić, aby termin ten nie był zbyt odległy.</u>
          <u xml:id="u-97.13" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chciałbym jeszcze na moment powrócić do kwestii finansowania. Otóż Unia Europejska ramy finansowe określa na wiele lat naprzód. W tej chwili nasze ustalenia, dotyczące finansowania, obejmują lata 2000–2006. Jednak nie oznacza to, że po 2006 r. źródło finansowania nagle się wyczerpie. Nic podobnego, gdyż nadal Unia będzie dysponowała określonymi środkami finansowymi, w tym również na rolnictwo. Na rozwój rolnictwa w budżecie Unii przewiduje się ok. 45–47% środków ogółem.</u>
          <u xml:id="u-97.14" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Kolejne pytania panów posłów dotyczyły regulacji okresu przejściowego. Otóż chcę powiedzieć, iż absolutnym priorytetem będzie prawa unijnego. Jeżeli funkcjonują pewne określone sektory, które przysparzają trudności, to tak należy uregulować okres przejściowy, aby w trakcie jego trwania można było rozwiązać problemy poszczególnych działów gospodarki. Inaczej mówiąc, okres przejściowy będzie trwał do czasu rozwiązania wszelkich skomplikowanych problemów.</u>
          <u xml:id="u-97.15" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Obecnie chciałbym przejść do kwestii wspierania funduszy strukturalnych. Panowie posłowie mówili o górnym pułapie tego wsparcia, wynoszącym 4% produktu krajowego brutto. Z naszych doświadczeń wynika jednak, że podnoszenie tego pułapu bynajmniej nie prowadzi do proponowania odpowiednich projektów regionalnych. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że można „nabić” potrzeby pieniężne, przedstawiając np. projekt budowy autostrad, na co rzeczywiście, trzeba bardzo dużo pieniędzy. Jednak nasze dotychczasowe doświadczenia dowodzą, że finansowanie inwestycji, dotyczących przemysłu czy też rzemiosła, jest najlepsze wtedy, gdy wkład finansowy określony jest w górnym pułapie na 4% produktu krajowego brutto.</u>
          <u xml:id="u-97.16" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Chciałbym obecnie odnieść się do pytań związanych z sytuacją polskiego mleczarstwa. Proszę mi wierzyć, że nie chcemy uprawiać żadnego protekcjonalizmu, gdyż w istocie zainteresowani jesteśmy prowadzeniem z Polską handlu w zakresie mleka i jego przetworów, jednak pewne standardy muszą być dotrzymywane. Z ostateczną decyzją będziemy musieli poczekać na wyniki drugiej inspekcji unijnej w polskich mleczarniach.</u>
          <u xml:id="u-97.17" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Pozostało mi jeszcze odpowiedzieć na pytanie, dotyczące wsparcia dla polskiego rolnictwa. Chcę powiedzieć, że ukształtowanie tego wsparcia zależy od was. Nie będziemy się sprzeciwiać koncepcjom przedkładanym przez Polskę, o ile będą one zgodne z koncepcjami unijnymi. Natomiast Unia nie może decydować o tym, jakimi kanałami środki te będą przekazywane do Polski i przez nią rozdysponowywane. To wy musicie sami zadecydować, czy ma się tym zajmować Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czy też minister finansów albo jeszcze ktoś inny. Jako wskazówkę proszę potraktować to, co powiem obecnie. Otóż w przyszłości Polska będzie musiała się dostosować do porządku rynkowego, obowiązującego w Unii Europejskiej. W związku z tym w Polsce będą musiały powstać pewne wyspecjalizowane struktury, które będą realizowały tę politykę. Aby jednak struktury te należycie wypełniały swoje zadania, muszą mieć odpowiednio wyszkolony personel, perfekcyjnie znający wszelkie zawiłości prawne i mający odpowiednią praktykę w realizacji określonych zadań, a takich umiejętności nie nabywa się z dnia na dzień.</u>
          <u xml:id="u-97.18" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Padło także pytanie o to, jakie środki w budżecie Unii Europejskiej będą przewidziane na rolnictwo. Myślę, że w przeliczeniu będzie to rocznie ok. 170 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-97.19" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Natomiast nie radziłbym, obecnie postąpić tak, jak to sugerował jeden z panów posłów, który uznał, że lepiej będzie odczekać aż się zreformuje polityka rolna i dopiero później podjąć odpowiednie kroki, mające na celu włączenie się do tejże, już zreformowanej, polityki rolnej. Jeżeli Polska zdecyduje się na takie rozwiązanie, to po prostu się spóźni.</u>
          <u xml:id="u-97.20" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Jestem też dość sceptyczny wobec ewentualnej możliwości wprowadzenia w Polsce polityki rolnej wzorowanej na modelu nowozelandzkim. Gdyby się jednak Polska zdecydowała na takie rozwiązanie, to musiałaby wziąć pod uwagę konieczność zniesienia zimy, dość dotkliwej w tym klimacie. Trzeba pamiętać o tym, że krowy w Nowej Zelandii pasą się na łąkach przez 365 dni w roku.</u>
          <u xml:id="u-97.21" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Na zakończenie chciałbym powiedzieć jeszcze nieco o naszych unijnych reformach rolnych. Muszę zaznaczyć, że zdecydowanie będzie zmniejszać subwencje eksportowe i w ogóle subwencje dla rolnictwa. Wobec tego już teraz staramy się dać naszym rolnikom szanse wejścia na rynek. Musimy bowiem zapobiec sytuacji, w której będą narastały góry mięsa czy hektolitry mleka, na które nie będzie popytu.</u>
          <u xml:id="u-97.22" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Nad tym problemem będziemy pracować w nadchodzących miesiącach, choć w tej chwili trudno jeszcze powiedzieć, jaki będzie efekt tych prac.</u>
          <u xml:id="u-97.23" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Sądzę, że dzisiejsza dyskusja była nader interesująca i że pomogła w nawiązaniu pewnych kontaktów. Myślę też, że z tych kontaktów będziecie mogli państwo czerpać wiele doświadczeń. Mam nadzieję, że poruszone dzisiaj wątki powrócą w trakcie naszych przyszłych kontaktów, kiedy to będziemy mogli mówić bardziej konkretnie i szczegółowo o tych sprawach, które odgrywają ważną rolę w negocjacjach.</u>
          <u xml:id="u-97.24" who="#KomisarzRolnictwaUniiEuropejskiejFranzFischler">Na zakończenie chciałbym podziękować za to interesujące spotkanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosełGabrielJanowski">Dziękuję bardzo panu komisarzowi. Jestem zdania, że zakończona właśnie dyskusja będzie wstępem do przyszłych rozmów, ale i zaczątkiem kontaktów, wynikających z czekającego nas członkostwa w Unii.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PosełGabrielJanowski">Myślę, że daliśmy dobry przykład w 1989 r., stanowiąc nowy system polityczny. Teraz zaś chodzi o to, aby nasze zdobycze zwieńczyć na szczeblu europejskim. Europa będzie piękna i pełna, jeżeli będzie w niej również polska praca oraz praca naszych sąsiadów. To jest dzieło pana komisarza i nasze.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#PosełGabrielJanowski">Życzę panu, panie komisarzu, aby był pan w Unii Europejskiej ojcem chrzestnym polskiego rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#PosełGabrielJanowski">Po tym interesującym spotkaniu, zgodnie z wolą posłów wracamy do problemów związanych ze skupem płodów rolnych. Czy jest obecny pan minister? Skoro już wyszedł nie będziemy kontynuować obrad.</u>
          <u xml:id="u-98.4" who="#PosełGabrielJanowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>