text_structure.xml 25.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Otwieram posiedzenie Komisji. Dzisiejsze posiedzenie obejmuje trzy punkty: pkt 1 – rozpatrzenie zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi RP do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, poprawek do art. 17 ust. 7 oraz art. 18 ust. 5 Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 10 grudnia 1984 r. (druk nr 1325), pkt 2 – zajęcie stanowiska w sprawie poselskiego projektu rezolucji Sejmu RP w sprawie wystąpienia przez Rząd RP do Rządu Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii północnej o odtajnienie i udostępnienie wszystkich dokumentów i materiałów dotyczących okoliczności śmierci byłego Prezesa Rady Ministrów gen. Władysława Sikorskiego i pkt 3 – sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam porządek obrad za przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę, zatem przystępujemy do realizacji pkt 1.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Witam państwa posłów oraz panią minister Grażynę Bernatowicz. Bardzo proszę panią minister o krótkie przedstawienie pkt 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychGrazynaBernatowicz">Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 17, państwa-strony zobowiązują się pokrywać wydatki członków Komitetu w okresie pełnienia przez nich zadań w Komitecie. Na podstawie art. 18 państwa–strony są również zobowiązane do pokrywania wydatków wynikłych ze spotkań państw-stron i Komitetu, łącznie z pokryciem poniesionych przez ONZ wszelkich wydatków, takich jak opłaty personelu, wyposażenia itp.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychGrazynaBernatowicz">W wyniku zmiany tego artykułu i przyjętych poprawek, powyższe zapisy zostaną wykreślone i nowe brzmienie tego artykułu będzie następujące: „Członkowie Komitetu ustanowionego na mocy niniejszej Konwencji otrzymają wynagrodzenie ze środków Narodów Zjednoczonych na warunkach określonych przez Zgromadzenie Ogólne”.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychGrazynaBernatowicz">Celem Poprawek jest jedynie to, żeby dostosować postanowienia Konwencji do stanu faktycznego, albowiem od blisko 10 lat Komitet jest finansowany z budżetu ONZ, ponieważ w latach 90. nie dysponował jeszcze żadnymi środkami finansowymi, jego działalność stanęła pod znakiem zapytania. W związku z tym ciężar finansowy został przejęty.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychGrazynaBernatowicz">Przyjęcie poprawek sprawi, że kwestia finansowania Komitetu zostanie definitywnie uregulowana. Także finansowanie spotkań państw–stron, które odbywa się już od 8 lat na podstawie corocznych rezolucji Zgromadzenia Ogólnego z budżetu regularnego ONZ, zostanie usankcjonowane i będzie się odbywało na koszt ONZ, przy czym będą zapewnione odpowiednie pomieszczenia, obsługa techniczna i wszystkie mechanizmy, które są zaangażowane w działalność Komitetu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychGrazynaBernatowicz">Ratyfikacja poprawek nie powoduje żadnych dodatkowych obciążeń finansowych dla Polski, a jedynie przyspieszy wejście w życie regulacji korzystnej pod względem finansowym dla państw–stron Konwencji.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychGrazynaBernatowicz">W związku w brakiem wypełniania przez poprawki przesłanek art. 89 ust. 1 Konstytucji RP, nie jest konieczne, aby podlegała ona ratyfikacji za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie. Z uwagi na fakt ratyfikacji przez Polskę Konwencji Głównej konieczne jest zastosowanie trybu ratyfikacji również w stosunku do przyjęcia zmian jej treści, nawet jeśli ma to tak niewielki zakres, jak w przypadku omawianych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Czy ktoś z państwa posłów ma pytania do pani minister? Nie słyszę. Stwierdzam, że nikt z posłów nie wniósł zastrzeżeń co do trybu ratyfikacji. Opinia prawna Biura Analiz Sejmowych nie kwestionuje przyjętego trybu ratyfikacji. Proponuję, aby Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Przechodzimy do pkt 2. Marszałek Sejmu w dniu 31 października br. przekazał naszej Komisji z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie poselskiego projektu rezolucji Sejmu RP w sprawie wystąpienia przez Rząd RP do Rządu Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej o odtajnienie i udostępnienie wszystkich dokumentów i materiałów dotyczących okoliczności śmierci byłego Prezesa Rady Ministrów gen. Władysława Sikorskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Czy pan poseł Girzyński chciałby zabrać głos w imieniu wnioskodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. W lipcu obchodziliśmy 65. rocznicę śmierci gen. Władysława Sikorskiego. Sprawa ta, jak państwo wiecie, wywołuje spore emocje w związku z tym, że przez Instytut Pamięci Narodowej zostały podjęte działania zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tej śmierci. W ostatnim czasie były one szczególnie nagłośnione w związku z ekshumacją i powtórnym pochówkiem generała na Wawelu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselZbigniewGirzynski">Parlamentarny Zespół Miłośników Historii, któremu mam przyjemność przewodniczyć, przygotował projekt rezolucji. Zgodnie z regulaminem Sejmu, rezolucje są rodzajem uchwały Sejmu. Są one kierowane do organów państwowych w celu zwrócenia uwagi na jakiś ważki problem. Na pewno istotnym problemem – mówię to po wielu rozmowach z historykami zajmującymi się problemem śmierci gen. Sikorskiego – jest kwestia dostępności materiałów zgromadzonych w archiwach zagranicznych, w tym w archiwach brytyjskich.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselZbigniewGirzynski">Jeśli ktoś z państwa byłby zainteresowany, jakich materiałów Brytyjczycy do tej pory nie odtajnili, służę informacją. Mam przygotowany precyzyjny wykaz, jakie materiały nie zostały przez Brytyjczyków odtajnione.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselZbigniewGirzynski">Doceniając wysiłki władz polskich po roku 1989, ale także wcześnie, warto byłoby doprowadzić do ich zintensyfikowania. Stąd pewna idea i pomysł, który czeka na swoją realizację. Pan marszałek nie zezwolił na razie pracować nad treścią rezolucji, w związku z tym teraz mogę jedynie poprosić państwa o pozytywną opinię w kwestii zajęcia się tą sprawą. Jestem otwarty na wszelkie sugestie, gdy już będziemy mogli pracować nad samą treścią rezolucji. Wiem, że pojawiają się wątpliwości dotyczące tego, czy to w pewien sposób nie deprecjonuje wysiłków rządu. Zapewniam, że w żadnym wypadku nie jest intencją wnioskodawców, aby w jakikolwiek sposób stawiać rząd w negatywnym świetle. Jestem otwarty na wszelkie możliwe złagodzenie treści rezolucji, aby miała ona charakter wspierający działania rządu, bo tak ją odczytuję.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PoselZbigniewGirzynski">Na tym etapie postępowania, gdy mamy tylko i wyłącznie odnieść się do pewnej idei, mogę tylko prosić Komisję o udzielenie pozytywnej opinii w tej sprawie i zwrócenie się do pana marszałka o przekazanie projektu rezolucji do pierwszego czytania w Komisji bądź na forum Sejmu. W trakcie tych prac byłoby wskazane, abyśmy w Komisji lub podkomisji mogli ten projekt dopracować, aby nie wzbudzał żadnych politycznych emocji. W tego typu sprawach zawsze istnieje pokusa pewnego zakwalifikowania politycznego. Przygotowując projekt rezolucji, mimo że jestem w Klubie Parlamentarnym Prawo i Sprawiedliwość oddelegowany do zajmowania się tego typu uchwałami, zgłosiłem go w imieniu Parlamentarnego Zespołu Miłośników Historii. Pod projektem podpisali się posłowie z różnych klubów, aby nie wzbudzał on politycznych emocji.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PoselZbigniewGirzynski">Jeszcze raz wnoszę o pozytywną opinię Komisji, aby można było zająć się projektem w dalszych pracach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Czy pani minister chciałaby przekazać opinię Ministerstwa Spraw Zagranicznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMSZGrazynaBernatowicz">Ministerstwo Spraw Zagranicznych stoi na stanowisku, że nie ma argumentów, które pozwoliłyby otwarcie podawać w wątpliwość oświadczenia i oficjalne zapewnienia o całkowitej dostępności wszystkich akt w sprawie śmierci gen. Sikorskiego znajdujących się w brytyjskich archiwach. Powołam się chociażby na ostatnią wizytę pana premiera Donalda Tuska w Londynie 24 listopada br. W trakcie rozmów z premierem Brownem premier Tusk podjął tę sprawę i zaproponował powołanie wspólnej polsko-brytyjskiej komisji historycznej w celu opracowania dokumentów z brytyjskich archiwów na temat śmierci gen. Sikorskiego. W odpowiedzi premier Brown powtórzył oficjalne stanowisko rządu brytyjskiego, iż rząd brytyjski udostępnił wszystkie dokumenty dotyczące okoliczności śmierci generała. Obiecał jednak, że ta propozycja zostanie rozważona.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PodsekretarzstanuwMSZGrazynaBernatowicz">W naszej opinii rezolucja Sejmu miałaby w sumie negatywny wpływ, bo jest to rodzaj imperatywu wobec rządu innego kraju, który zapewnia, że ujawnił wszystko, co było do pokazania i praktycznie nie mamy powodów, żeby wątpić w uczciwość tych zapewnień. Może państwo posłowie rozważyliby inne zalecenie. Pan poseł podkreślił, że MSZ i rząd robi wszystko. Ja też nie widzę żadnego uchybienia w tym postępowania, polegającego na tym, że pomijalibyśmy tę kwestię.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PodsekretarzstanuwMSZGrazynaBernatowicz">Może na przykład rozważyć prośbę do rządu brytyjskiego o rozważenie możliwości ponownej kwerendy w archiwach. Nie miałoby to wydźwięku imperatywnego wobec innego państwa. Rezolucja Sejmu nosi taki charakter. Nie wiem, jaki by to miało wpływ na otwarcie archiwów, być może żadnego, natomiast niewątpliwie wpłynęłoby na stosunki polski-brytyjskie. Rząd żadnego kraju nie byłby zadowolony z takiego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Dziękuję pani minister. Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselStanislawWitaszczyk">Nie ma co ukrywać, że w Polsce formułowane są opinie, iż ta tajemnica nie została do końca wyjaśniona. Kolejny ambasador wypowiedział się, że nie ma dokumentów, które wskazywały na utajnienie spraw związanych ze śmiercią gen. Sikorskiego. Dobrze byłoby odbyć debatę medialną, dzięki której Polacy dowiedzieliby się, że ta sprawa została do końca wyjaśniona, lub że pewne kwestie pozostają do wyjaśnienia. Nie chcemy przecież niezdrowych domysłów. Zamierzamy być mocnym państwem w Unii Europejskiej i byłoby wskazane, żebyśmy mieli dobre stosunki z Brytyjczykami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselTadeuszIwinski">Doceniam intencje i działania kolegów z Parlamentarnego Zespołu Miłośników Historii, którzy podpisali się pod tym projektem. Z pewnością sytuacja nie jest jednoznaczna, chociaż dziś, gdy o tym rozmawiamy, musimy brać pod uwagę kontekst związany z ekshumacją zwłok gen. Sikorskiego przed kilku dniami. Nie ma jeszcze ostatecznych wyników, ale prawdopodobnie żadna z sensacyjnych teorii, których od drugiej wojny światowej nie brakowało, nie potwierdzi się.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselTadeuszIwinski">Mam wątpliwości, czy to ma sens. Gdy byłem sekretarzem stanu odpowiedzialnym za sprawy międzynarodowe w kancelarii premiera Leszka Millera, to chyba jako pierwszy rząd podjęliśmy w tej sprawie wysiłki. W materiałach załączony jest tekst listu do ówczesnego ministra obrony narodowej pana Radosława Sikorskiego, który odwołuje się do tego. Nie widzę powodu, żeby taka kwestia musiała mieć rangę uchwały czy rezolucji Sejmu. Wcale nie uważam, że zawsze MSZ ma rację. Rząd często myli się, nawet w takich sprawach.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselTadeuszIwinski">Pamiętam sytuację sprzed 4 lat, gdy wbrew stanowisku rządu Sejm przyjął uchwałę w sprawie roszczeń niemieckich wobec Polski. Stanowisko ministra spraw zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza i rządu było negatywne. Uważam, że bardzo dobrze się stało, iż Sejm przyjął wówczas tę uchwałę, ale to była inna sytuacja. Była to odpowiedź na uchwałę Bundestagu.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PoselTadeuszIwinski">Teraz miałoby to charakter farsy, szczególnie w kontekście tego, co się stało. Oczywiście wielu rzetelnych domorosłych historyków będzie ten temat „nakręcało”. Tą kwestią powinna zająć się polsko-brytyjska grupa parlamentarna, która dziś działa marnie, a kiedy kierował nią poseł Jaskiernia, zbierała się co dwa tygodnie. Postawmy się w sytuacji Brytyjczyków, naszych ważnych sojuszników. Czy oni mogą odpowiedzieć coś innego? Można zastanawiać się, dlaczego Brytyjczycy przedłużyli klauzulę nieudostępniania swoich akt, która zwykle obejmuje okres 50 lat. Jednak doszukiwanie się teorii spiskowych, działalności Rosjach, Brytyjczyków, wewnętrznych sporów w rządzie polskim, to jest wynoszenie wewnętrznych „brudów” na zewnątrz. Nie poprę tego wniosku w obecnej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselAndrzejCwierz">Sprawa śmierci gen. Sikorskiego jest ważną kwestią. Czy kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny mamy prawo żądać dostępu do akt, które pozwolą nam ujawnić prawdę? W przypadku stosunków z Rosją, a wcześniej ze Związkiem Radzieckim nie było wątpliwości, że powinniśmy tak robić. W relacjach z Ukrainą nie ma wątpliwości, że powinniśmy dopominać się o ujawnienie prawdy. Absolutnie nie chodzi o to, żeby potępiać obecny rząd, żeby mieć pretensje do współczesnego społeczeństwa. Tego rodzaju działania powinny być podjęte w imię prawdy historycznej.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselAndrzejCwierz">Dziś rano przeglądałem informacje dotyczące śmierci gen. Sikorskiego. W moim przekonaniu ta śmierć niesie ze sobą szereg znaków zapytania. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że to, co oficjalnie przekazywano nam na temat śmierci, nie jest prawdą. Powstaje zatem pytanie, czego możemy się jeszcze dowiedzieć i w jaki sposób wpłynie to na naszą znajomość historii i stosunki z sojusznikami. W moim przekonaniu relacje pozostaną dobre, bo nasi sojusznicy nie powinni zważać na to, że kilkadziesiąt lat wcześniej na terenie ich jurysdykcji zdarzały się takie przypadki, jak śmierć gen. Sikorskiego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselAndrzejCwierz">Uważam, że prawda powinna ujrzeć światło dzienne. Jeśli pan poseł Girzyński mówi, że może wskazać sygnatury akt, które nie zostały udostępnione, to mamy podstawę, żeby twierdzić, iż wbrew temu, co rząd brytyjski głosi, nie udostępniono nam całości dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselAndrzejCwierz">Śmierć gen. Sikorskiego jest ważnym wydarzeniem w historii Polski. Zastanawiałem się, jakie byłyby losy naszego kraju, gdyby gen. Sikorski żył. Formułowane są różne spekulacje w tej sprawie. Dla Polaków żyjących kilkadziesiąt lat po tym fakcie istnieje podstawowy problem – czy mamy prawo poznać prawdę? Uważam, że tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselPawelKowal">Zamierzam nieco polemizować z panią minister, ale bardziej będę polemizował z posłem Iwińskim. Bardzo często współpraca między MSZ a parlamentem polega na tym, że słyszymy „nie”. W dalszej części swojej wypowiedzi pani minister, znana i wybitna polska dyplomatka, wskazała jednak pewna drogę. To jest właściwy model współpracy rządu i parlamentu. Czasami trzeba znaleźć jakąś możliwość, spotkać się w mniejszym gronie i nie mówić: „nie, bo nie”. Może jakieś stanowisko Komisji albo parlamentu, idące nieco na przekór stanowisku rządu, jest akurat rządowi potrzebne. Tak się dzieje w dojrzałych demokracjach.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselPawelKowal">Proponuję, abyśmy stworzyli małą grupę do prac nad tym projektem. W sprawach, w których rząd nie zawsze może wszystko powiedzieć, należy spotkać się w mniejszym gronie i poczynić pewne ustalenia. Mam prośbę, abyśmy traktowali się poważnie w tej sprawie. Dokument leżał u marszałka wiele miesięcy. Prace nad nim nie muszą być opóźniane. Jestem przekonany, że osoby tak doświadczone, jak pani minister i poważni historycy, którzy zajmują się tą sprawą, potrafią znaleźć jakieś rozwiązanie. Znajdźmy formułę pracy, określmy termin docelowy i spotkajmy się w małym gronie. Stanowisko parlamentu nie zawsze, a często specjalnie nie jest takie, jak stanowisko rządu. Postarajmy się, żeby stanowisko Sejmu bądź Komisji pomagało rządowi, ale nie musi być jednobrzmiące z rządem.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselPawelKowal">Nie wiem, czy to jest dobry moment, żeby zaproponować powołanie podkomisji bądź zespołu do opracowania projektu. Moglibyśmy zaprosić osoby, które uczestniczyły w pracach komisji polsko-brytyjskiej w okresie rządów Jerzego Buzka. Mam na myśli panią Nałęcz, pana Ciechanowskiego, pana Rotfelda. Powinniśmy wysłuchać wszystkich i znaleźć rozwiązanie, które służyłoby polskiej sprawie, a niekoniecznie byłoby jednobrzmiące z rządem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Jestem otwarty na każdą propozycję. Myślę, że propozycja posła Kowala jest jak najbardziej właściwa. Zależy mi na tym, żeby nie „utopić” tej sprawy w politycznych sporach, bo nie w tym rzecz. Nie ulega wątpliwości, że sprawa nie została wyjaśniona do końca. Prawdą jest, że pojawia się wiele teorii i spekulacji o charakterze spiskowym. Wynikają one z faktu, iż nie wszystkie materiały są dostępne.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselZbigniewGirzynski">Zdaję sobie sprawę z delikatności materii w naszych relacjach z Brytyjczykami. Ta sprawa jest dla Brytyjczyków dalece niewygodna. Jakikolwiek by nie był jej efekt, zawsze ich obciąża. Albo „maczali w tym palce”, co obciąża ich w sposób zasadniczy, albo nieprofesjonalnie zabezpieczyli lot premiera sojuszniczego kraju, co także ich obciąża, choć w nieco mniejszym stopniu. Skoro ostatnio była bardzo napięta atmosfera w relacjach rządowych między stroną polską a gruzińską, ponieważ Gruzini w sposób niewystarczający zabezpieczyli pobyt pana prezydenta w Gruzji, to jak możemy oceniać sytuację, gdy premier polskiego rządu ginie?</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselZbigniewGirzynski">Myślę, że sprawa jest na tyle ważna, że jesteśmy w stanie wypracować właściwy model postępowania. Jeśli teraz powołamy zespół, to jego zadaniem będzie tylko wyrażenie opinii, czy chcemy się zajmować projektem, czy też nie. Wkrótce minie 6 miesięcy od chwili wpłynięcia wniosku do laski marszałkowskiej. Chcąc nie chcąc pan marszałek będzie musiał poddać projekt procedurze pierwszego czytania. W imieniu wnioskodawców zapewniam, że projekt nie zostanie wycofany.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselZbigniewGirzynski">Skoro mamy powołać zespół, którego zadaniem będzie wydanie opinii, to mam prośbę, aby mógł się on spotkać na tyle szybko, by nie była to pewna gra na zwłokę. W sensie proceduralnym czasu nie ma, ponieważ pan marszałek, przetrzymując dokument 5 miesięcy, skutecznie ograniczył pole manewru. Chyba nie chcielibyśmy stwarzać wrażenia, że polskiemu Sejmowi nie zależy na wyjaśnieniu tej sprawy, albo że przedkłada bieżące kontakty ze stroną brytyjską ponad wyjaśnienie bulwersującej sprawy śmierci polskiego premiera przed 65 laty.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselZbigniewGirzynski">Mam prośbę, aby powołany przez Komisję zespół przygotował stanowisko do następnego spotkania Komisji, które odbędzie się przy okazji następnego posiedzenia Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselJanKuriata">Trudno milczeć, kiedy występuje takie pomieszanie z poplątaniem. Na pewno sprawa śmierci Sikorskiego jest bulwersująca. W swoim czasie było to bardzo istotne zdarzenie, ale z naszego punktu widzenia jest to zdarzenie historyczne. Jeśli teraz oskarżamy Brytyjczyków, że „maczali w tym palce” lub przypuszczamy, że w jakiś sposób są w to zamieszani, to miejmy świadomość, że mówimy o faktach z przeszłości. Proponuję, żeby te sprawy pozostawić Instytutowi Pamięci Narodowej. Należy przyjąć z uznaniem fakt, że rząd polski interweniuje w tej sprawie, ale dotyczy ona przeszłości. Ewentualny apel o przeprowadzenie kwerendy byłby sygnałem, który zapewne wywołałby zdumienie u naszych sojuszników. Przed chwilą pan poseł mówił o Gruzji. Dokąd my zmierzamy?</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselJanKuriata">Proponuję, żebyśmy rozważnie potraktowali tę sprawę. To jest historia. Nauczmy się oddzielać przeszłość od teraźniejszości i przyszłości. Insynuacja, że Sejm nie chciałby wiedzieć, jakie były okoliczności tajemniczej śmierci generała Sikorskiego, jest zdumiewająca. Jeśli polski rząd wspiera działania historyków, to bardzo dobrze. Tak powinno być. Zachowajmy w tej sprawie rozsądek i umiar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselTadeuszIwinski">W wielu parlamentach jest stosowane rozwiązanie, że poszczególne komisje zajmują stanowisko. Uważam, że byłoby wskazane, aby w tym przypadku Komisja Spraw Zagranicznych wyraziła opinię, ale nie Sejm jako całość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Mam wrażenie, że nie wyczerpaliśmy wszystkich argumentów. Proponuję przychylić się do propozycji posła Kowala i powołać zespół, który przygotowałby stanowisko Komisji, składający się z trzech posłów z Platformy Obywatelskiej, dwóch z PiS, jednego z Lewicy oraz z PSL, chyba że pan poseł Sellin, jako poseł niezależny, chciałby dołączyć. Rozumiem, że niekoniecznie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Kto z państwa posłów jest za propozycją powołania zespołu, który przygotowałby stanowisko Komisji do przyszłego posiedzenia Sejmu? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Stwierdzam, że Komisja podjęła decyzję o powołaniu zespołu, przy 17 głosach za, braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Bardzo proszę o zgłaszanie kandydatur. Z PiS pan poseł Zbigniew Girzyński i kto jeszcze? Pan poseł Wojciech Żukowski. Z Platformy Obywatelskiej proponuję posłów: Tomasza Lenza, Dariusza Lipińskiego i Roberta Tyszkiewicza. Z Lewicy zapewne pan poseł Tadeusz Iwiński, a z PSL poseł Stanisław Witaszczyk.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Kto z państwa posłów jest za powołaniem zespołu w tym składzie? Kto jest przeciw? Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie powołała zespół w wyżej wymienionym składzie.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Informuję, że następne posiedzenie odbędzie się o godz. 10.00 w sali nr 106, wspólnie z Komisją Kultury i Środków Przekazu.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>