text_structure.xml
27.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Witam serdecznie. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej i Komisji Spraw Zagranicznych. Zapraszam serdecznie do zajmowania miejsc. Panią przewodniczącą zapraszam do stołu prezydialnego. Witam panie posłanki i panów posłów i w imieniu prezydiów obu Komisji witam pana ministra Jana Borkowskiego reprezentującego Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Witam europosłów. Szczególnie serdecznie witam przewodniczącego podkomisji ds. obrony Komisji Spraw Zagranicznych PE pana Krzysztofa Liska. Stwierdzam kworum. Otrzymali państwo porządek obrad. Wykorzystując przerwę i jednocześnie myśląc, że zmieścimy się w ramach tej przerwy z procedowaniem, stwierdzam, że przed nami pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Układu o stabilizacji i stowarzyszeniu między Wspólnotami Europejskimi i ich państwami członkowskimi, z jednej strony, a Bośnią i Hercegowiną, z drugiej strony, sporządzonego w Luksemburgu dnia 16 czerwca 2008 r. (druk nr 2247). Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że porządek obrad obejmujący niniejszy dokument został przyjęty jako porządek obrad dnia dzisiejszego. Witam kolejnego europosła bardzo serdecznie. Panów przewodniczących zapraszam do stołu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Przechodzimy zatem do projektu z druku nr 2247. Został on skierowany do naszych Komisji do pierwszego czytania przez marszałka Sejmu w dniu 28 sierpnia br. Przypominam, że pierwsze czytanie obejmuje uzasadnienie przez wnioskodawcę, pytania i odpowiedzi, a także debatę o zasadach ogólnych projektu. Zgodnie z tradycją i zgodnie z porządkiem obrad poprosiłbym pana ministra Jana Borkowskiego, wnioskodawcę, o uzasadnienie projektu. Proszę bardzo, pan minister Jan Borkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Państwo przewodniczący, panie i panowie posłowie. Mam zaszczyt przedstawić projekt ustawy o ratyfikacji układu o stabilizacji i stowarzyszeniu z kolejnym państwem należącym do Bałkanów Zachodnich, czyli z Bośnią i Hercegowiną. Chcę przypomnieć, że wysokie Komisje rozpatrywały już wnioski ratyfikacyjne w odniesieniu do innych państw tego regionu. Schemat jest analogiczny.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Układ został podpisany 16 czerwca 2008 r. w Luksemburgu. Celem zawarcia tego układu jest określenie podstaw i kierunków dialogu politycznego, współpracy gospodarczej i handlowej pomiędzy Wspólnotą Europejską i państwami członkowskimi, w tym Rzeczpospolitą Polską a Bośnią i Hercegowiną.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Jaka jest zawartość układu o stabilizacji i stowarzyszeniu? Po pierwsze, warunki dialogu politycznego z Bośnią i Hercegowiną, który ma promować jej pełną integrację ze wspólnotą państw demokratycznych i stopniowe zbliżanie z UE. Po drugie, warunki wzmocnienia współpracy regionalnej, łącznie z perspektywą utworzenia stref wolnego handlu przez kraje regionu. Następnie, perspektywę utworzenia strefy wolnego handlu pomiędzy Wspólnotą Europejską a Bośnią i Hercegowiną w terminie do 5 lat po wejściu w życie układu. Następnie, warunki przepływu osób, ułatwiania zakładania przedsiębiorstw, świadczenia usług, płatności bieżących i przepływu kapitału. Następnie zobowiązania Bośni i Hercegowiny do zbliżania jej prawa do unijnego, szczególnie w kluczowych kwestiach rynku wewnętrznego.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Kolejny przedmiot objęty układem to warunki szerokiej współpracy z Bośnią i Hercegowiną, między innymi w kwestiach sprawiedliwości, wolności i bezpieczeństwa. I wreszcie warunki utworzenia organów, które nadzorują realizację tego układu, czyli Rady Stabilizacji i Stowarzyszenia, która ma nadzorować wprowadzanie w życie zapisów przedmiotowego układu, Komitetu Stabilizacji Wspomagającego Radę oraz Komitetu Parlamentarnego Stabilizacji i Stowarzyszenia. Czyli analogiczne organy jak w przypadku każdego układu, jaki WE podpisuje z państwami, z którymi się stowarzysza.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Ratyfikacja układu pozwoli na pogłębienie i przyspieszenie integracji Bośni i Hercegowiny z UE i jest to istotny element realizacji perspektywy europejskiej dla Bałkanów Zachodnich. Bliższe powiązanie Bośni i Hercegowiny z UE powinno się przyczynić do umocnienia stabilności polityczno-gospodarczej kraju, ale i całego regionu.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Jeśli chodzi o skutki dla Polski wynikające z zawarcia układu, to skutków prawnych istotnych nie ma. Brak konieczności wprowadzania zmian w przepisach prawa polskiego. Skutki gospodarcze – Polska popiera zawarcie układu ze względu na wzrastające w ostatnim okresie obroty handlowe z Bośnią i Hercegowiną, choć one nie są ciągle wysokie, oraz zainteresowanie polskich podmiotów gospodarczych dalszym powiększaniem tej wymiany. Układ ustali między innymi warunki handlu na zasadzie dwustronnej umowy zawierającej obopólne koncesje w dostępie stron do rynków towarowych.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Skutki społeczne – wejście w życie układu nie wywoła bezpośrednich skutków społecznych. W przedmiotowym układzie w zakresie koordynacji i systemów zabezpieczenia społecznego zawarte są postanowienia zamieszczane we wszystkich tego rodzaju umowach stowarzyszeniowych w UE.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Skutki finansowe – brak dodatkowych zobowiązań finansowych, które mogłyby obciążać budżet RP.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieSprawZagranicznychJanBorkowski">Jeśli chodzi o tryb związania się układem przez RP, to chcę powiedzieć, że przyjęcie rozwiązań zawartych w układzie nastąpiło w drodze wyrażenia przez Radę UE zgody na zatwierdzenie układu. Charakter umowy jest mieszany, zatem w każdym z państw członkowskich WE musi być przeprowadzona odpowiednia procedura ratyfikacyjna, odpowiednio do stanu konstytucyjnego w danym kraju. W naszym przypadku układ podlega ratyfikacji za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie. Wnoszę o przyjęcie ustawy przez wysokie Komisje. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję serdecznie. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Proszę bardzo, pan Tomasz Lenz.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselTomaszLenz">Chciałbym zapytać przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych, jak wygląda podział współpracy? Czy już podpisywaliśmy takie umowy lub czy będziemy podpisywać z pozostałymi państwami, które w tym rejonie posiadają swoją niezależność? Mówię tu o Czarnogórze i Macedonii. Jaki jest stan umów o współpracy z Serbią? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję. Pan minister Jan Borkowski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SekretarzstanuwMSZJanBorkowski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie. Ja już wspomniałem o tym, że jest to kolejna ratyfikacja układu z państwem z tego regionu, w związku z tym przedstawię tę sytuację w szczegółach. Macedonia – ratyfikacja po stronie polskiej została dokonana i układ z Macedonią wszedł w życie 1 listopada 2008 r. Jeśli chodzi o Chorwację, data wejścia w życie jest prowizoryczna, umowa weszła więc w życie prowizorycznie, ale, jak wiemy, Chorwacja jest państwem, które prowadzi negocjacje akcesyjne ze Wspólnotą Europejską, czyli jest na prostej drodze do uzyskania statusu członkowskiego. Z Republiką Albanii 16 sierpnia 2007 r. złożyliśmy dokumenty ratyfikacyjne, układ z Polską jeszcze nie wszedł w życie. Jeśli chodzi o Czarnogórę, analogicznie jak z Albanią, data złożenia dokumentów – 6 stycznia 2009 r., czyli ponad pół roku temu. Ze względu na warunki polityczne nie prowadzimy jeszcze procesu ratyfikacji analogicznego układu z Serbią, ale w odpowiednim czasie, kiedy państwa członkowskie Wspólnoty Europejskiej uznają, że zostały spełnione warunki polityczne – chodzi przede wszystkim o współpracę z Międzynarodowym Trybunałem ds. Zbrodni w Byłej Jugosławii – wówczas będziemy też w ramach dużej ratyfikacji ten przypadek rozpatrywać. No i wreszcie Bośnia i Hercegowina dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#SekretarzstanuwMSZJanBorkowski">Zatem w zasadzie poza Serbią wszystkie kraje są na drodze do uzyskania tego statusu, który pozwala się zbliżać do WE. Podkreślam, że te układy nie gwarantują członkostwa, czyli że w każdym przypadku dopiero wniosek o członkostwo i przychylne stanowisko państw członkowskich może prowadzić do członkostwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję serdecznie. Pan przewodniczący Tadeusz Iwiński, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselTadeuszIwinski">Dziękuję. Generalnie chcę się opowiedzieć za poparciem projektu ustawy o ratyfikacji, wszakże zwrócić uwagę na szczególną sytuację. Otóż z siedmiu państw, które powstały na obszarze byłej Jugosławii, jedno, czyli Kosowo, jest w szczególnym położeniu. Nie będzie w dającym się przewidzieć czasie przyjęte do ONZ, podzielona jest również UE w tej sprawie. Natomiast jeżeli chodzi o pozostałych sześć, to istnieje pewien plan, który nie wiadomo, czy będzie zrealizowany ze względu na rozmaite kłopoty. To nie jest specjalnie ujawniane, ale planuje się, żeby w stulecie wybuchu I wojny światowej, czyli za 5 lat, wszystkie państwa Bałkanów Zachodnich znalazły się w UE. Do tej pory jest tylko Słowenia i jest proces, zaawansowany, choć skomplikowany sporem chorwacko-słoweńskim, w przypadku Chorwacji i to jest, uważam, idea godna poparcia także przez Polskę ze względu na nasze historyczne więzi i nie tylko.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselTadeuszIwinski">Natomiast Bośnia i Hercegowina nawet w ramach tej szóstki czy piątki, no bo Słowenia jest czymś zupełnie odrębnym, jest takim specjalnym przypadkiem. Nie zgłaszając wątpliwości, uważam, że trzeba powiedzieć coś takiego: Bośnia i Hercegowina tak naprawdę jest protektoratem UE. Od wielu lat. Dwumilionowy mały kraj, z wciąż bardzo niestabilną sytuacją, ona się oczywiście poprawia, gdzie mamy trzy rządy, stu kilkudziesięciu ministrów, pod każdym względem, już nie mówię gospodarczym, na szczęście militarna sytuacja troszkę się poprawia pod tym względem. My tam zresztą mamy swojego ambasadora, mamy tradycję udziału naszych żołnierzy, jest to więc rzeczywiście kraj nam bliski. Natomiast tego oczywiście nie zmienimy, bo to jest nazwa klasyczna dla tych układów, tylko że układ o stabilizacji i stowarzyszeniu – wątek stowarzyszenia jest oczywisty, ale stabilizacja brzmi cokolwiek krotochwilnie w tym kontekście. To jest pewien plan, marzenie długofalowe, oby się zrealizowało.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PoselTadeuszIwinski">Problem polega na tym – to jest moje ostatnie zdanie, które powiem, nie nadużywając cierpliwości koleżanek i kolegów – że ten układ jest kolosalny, w dwóch tomach, to jest 500 czy 600 stron z załącznikami. Tak naprawdę główne wyzwanie, które stoi przed tym państwem, to jest to, czy da się je ustabilizować, czy to może być normalne państwo. To nie jest upadłe państwo jak Afganistan czy Somalia, ale w warunkach europejskich jest to państwo niewątpliwie najsłabsze. Z 49 państw europejskich, które mamy w tej chwili, uwzględniając Kosowo, jest to niewątpliwie najsłabsze państwo w sensie swojej struktury wewnętrznej, spójności i to warto mieć na uwadze.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję za ten głos w dyskusji, bo rozumiem, że to raczej głos w dyskusji niż pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselTadeuszIwinski">Jeśli pan minister zechce się odnieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Proszę bardzo, pan minister Jan Borkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#SekretarzstanuwMSZJanBorkowski">Dziękuję bardzo. Myślę, że jest okazja, żeby powiedzieć, że zawsze, ilekroć WE zawiera umowę, która określa pewien harmonogram liberalizacji i współpracy gospodarczej i handlu i kiedy określa warunki harmonizacji prawa, to zdobywa prawo do kontrolowania takiego kraju. Można powiedzieć, że narzuca pewien rytm funkcjonowania tego kraju. Wiemy to z własnych doświadczeń. Zatem każda umowa stowarzyszeniowa, bo w tym gronie jesteśmy zgodni, że myślimy tutaj także o Europie Wschodniej w tym kontekście, daje pewne przywileje Wspólnocie Europejskiej do kształtowania relacji wewnątrz danego kraju i relacji oczywiście z UE, daje jakąś perspektywę, a więc powinna być przez nas popierana. Natomiast jeżeli Wspólnota nie zawiera takich umów, to zostawia pełną swobodę temu krajowi i te wewnętrzne mechanizmy nie są w ogóle mobilizowane do tego, żeby się zbliżać do naszych standardów. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję serdecznie. Pan przewodniczący Karski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselKarolKarski">W zasadzie pan minister już się odniósł do problemu, który chciałem podjąć, i pan poseł Iwiński również na to zwrócił uwagę. Bo chciałem właśnie zapytać o stabilność Bośni i Hercegowiny, bo ona rzeczywiście, można powiedzieć, jest protektoratem UE i najczęściej również protektoratem Organizacji Narodów Zjednoczonych, natomiast stykamy się z problemem, że nie jest to działanie dwustronnie opłacalne, w tym sensie, że jednak wchodzimy w relacje z tworem, który tylko na podstawie pewnej fikcji prawnej uznajemy za państwo, ponieważ nie jest to struktura, która się sama rządzi, która posiada przymiot suwerenności, której władze nie podlegają jakimkolwiek czynnikom zewnętrznym, które wykonują w swoim własnym imieniu wszelkie kompetencje wewnętrzne. Jeśli można dopytać, gdyby pan minister mógł powiedzieć, jak w tej chwili wyglądają relacje pomiędzy poszczególnymi częściami społeczności Hercegowiny, relacje między tymi bardzo zautonomizowanymi strukturami serbskimi i strukturami muzułmańskimi. I jednocześnie chciałbym wyrazić satysfakcję z tego, że pan minister, omawiając państwa regionu, nie wymienił Kosowa, bo to jest rzeczywiście jeszcze większa fikcja prawna. Obecny rząd był na czele tego stada, już nie nazwę, jakich zwierząt, które biegły w kierunku uznania Kosowa za państwo, ale nawet jeśli może jest to podtrzymywane, bo uznania cofnąć nie można, o ile jakiekolwiek nowe okoliczności nie wynikną, właściwie można by teraz uznać jedynie upadek tego państwa, ale nie można uznać upadku czegoś, co nie powstało, to cieszę się, że MSZ jednak nie wymienia Kosowa w tej palecie państw istniejących na Bałkanach, nie mówiąc dalej konsekwentnie o nawiązywaniu z nimi jakichś relacji traktatowych, w tym zawierania umów stowarzyszeniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Pan minister Jan Borkowski, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzstanuwMSZJanBorkowski">Dziękuję bardzo. Współpracy z Komisją nie traktujemy tylko formalnie. W związku z tym, że w swoim czasie już wyjaśnialiśmy powody naszych decyzji w sprawie Kosowa, to uznałem, że w tej sprawie jest pełna jasność, jakie były motywy ze strony polskiego rządu, by takie decyzje w przeszłości podjąć. A dziś jesteśmy przy innych sprawach. Ja bym prosił pana przewodniczącego, by umożliwił udzielenie odpowiedzi na pytanie przewodniczącego Karskiego przez pana dyrektora Hałacińskiego lub wskazanego przez niego przedstawiciela departamentu, który stale pracuje nad tematyką Bośni i Hercegowiny.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Pan dyrektor Hałaciński, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorDepartamentuEuropySrodkowejiPoludniowejwMSZAdamHalacinski">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chcę się odnieść bezpośrednio do pytania pana posła Karskiego. Sytuacja wewnętrzna w Bośni i Hercegowinie jest skomplikowana. Nie jest to kwestia wyłącznie rozwiązań strukturalnych, o których była już mowa podczas posiedzenia. Jest to również kwestia permanentnej walki politycznej. Można powiedzieć, że w Bośni i Hercegowinie stan kampanii wyborczej jest stanem permanentnym. Myślę, że najbliższe wybory parlamentarne, będą zaostrzać tę sytuację. Odbędą się one jesienią przyszłego roku. Racje stron w sporze politycznym, który w głównej mierze podyktowany jest tłem etnicznym, będą prezentowane w sposób coraz bardziej radykalny.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#DyrektorDepartamentuEuropySrodkowejiPoludniowejwMSZAdamHalacinski">Jeśli chodzi o sytuację, myślę, że ważnym wyznacznikiem oceny tych różnych racji jest podejście poszczególnych stron do kwestii reformy konstytucyjnej. Reforma konstytucyjna jest przedsięwzięciem zakrojonym na dużą skalę i z nikłą perspektywą realizacji. O ile nasza ocena postępów Bośni i Hercegowiny jako całości w spełnianiu różnych warunków zbliżenia się do UE jest generalnie dość negatywna, tym niemniej zawiera również elementy oceny pozytywnej, dotyczące na przykład reformy policji, postępów legislacji dotyczącej mediów publicznych, gdzie pewne kroki zostały poczynione, aczkolwiek można się spodziewać problemów implementacyjnych, porozumienia co do statusu dystryktu Brczko, który był przedmiotem sporu politycznego i etnicznego przez wiele lat. Udało się tę sprawę rozwiązać. Sprawa reformy konstytucyjnej nadal jednak pozostaje poważnym wyzwaniem. I w tym kontekście warto zauważyć, że diametralnie różne są poglądy tak zwanych narodów konstytucyjnych i ich przedstawicieli we władzach, dotyczące tejże reformy i kształtu ustrojowego państwa. Mamy tutaj do czynienia przede wszystkim ze skłonnością polityków Republiki Serbskiej do tego, aby zapewnić sobie jak największy stopień autonomii w ramach konstytucyjnych uregulowań. Mamy do czynienia z dokładnie przeciwstawną skłonnością ze strony muzułmanów bośniackich, którzy życzyliby sobie, aby reforma konstytucyjna dążyła do tego, aby powstało jak najbardziej jednolite, poddające się zarządzaniu centralnemu państwo. I mamy do czynienia również z opcją prezentowaną przez bośniackich Chorwatów, którzy, jak wiemy, strukturalnie wchodzą w skład federacji, aby zapewnić sobie jeszcze większą równoprawność konstytucyjnie, łącznie z tym, aby powołać osobne podpaństwo, jeśli można to określić tym terminem. Czyli ilustruje to fakt, że te racje trudno będzie pogodzić w sensie politycznym na tle etnicznym, a ze względu na tezę wstępną permanentnej walki wyborczej sądzę, że ta debata publiczna będzie się raczej zaostrzać.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję serdecznie. Nie widziałem więcej zgłoszeń. Jeszcze pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselTomaszLenz">Panie przewodniczący, wywiązała się dyskusja nad tym dość niewinnym, jak by się mogło wydawać, dokumentem. Szanowni koledzy, członkowie Komisji, chcę powiedzieć jedną istotną sprawę. Mianowicie na Bałkanach, jak pan minister miał okazję przed chwilą powiedzieć, mamy sytuację, w której Serbia próbuje cały czas, zarówno w Bośni i Hercegowinie, jak i w Czarnogórze i w Macedonii, realizować swoje interesy poprzez wpływanie na lokalną politykę. Ta ratyfikacja projektu ustawy zmierza do tego, aby UE, tak jak przez wszystkie poprzednie lata, miała możliwość wpływania na sytuację na Bałkanach, aby okres niepokoju, wręcz walk, już nigdy się nie powtórzył. Przypomnę tu, że Polska także przeżywała swoją historię. Dzisiaj obchodziliśmy tego rocznicę. Czasy kryzysu gospodarczego, niepewności politycznej, rywalizacji ugrupowań, wielu partii w parlamencie, niestabilności. I Polska, będąc członkiem UE, bierze także na siebie odpowiedzialność, biorąc możliwość ratyfikowania projektu tej ustawy, za zabieganie o to, by w najbliższym naszym sąsiedztwie system demokratyczny się utrwalał, a państwa, które są wielonarodowe jak Bośnia i Hercegowina, przyjmowały standardy UE, a te standardy będą powodowały, że to będzie stabilny region, a w perspektywie dający możliwość rozmów o przyjęciu do UE, czego UE w przypadku Serbii przecież nie wyklucza, biorąc pod uwagę aktywność rosyjską na tym terenie, ale to jest temat na inną dyskusję. Wydaje mi się, że jako członkowie Komisji powinniśmy wziąć pod uwagę, że jest to wbrew temu, co można sądzić, dość istotny dokument, który dzisiaj będziemy brali pod uwagę i który będziemy głosowali. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję serdecznie. To bardzo słuszny komentarz. Pan poseł Religa jeszcze się zgłaszał. To chyba ostatni głos w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselJanReliga">Ja chciałem dalej pociągnąć myśl pana posła Karskiego, bo poruszył bardzo istotny, moim zdaniem, moment. Bo tu musi być mowa o interesie i korzyściach obustronnych. O ile rzeczywiście problematyka na Półwyspie Bałkańskim jest bardzo złożona i trudna, chociażby to, o czym wspominał, o tych muzułmanach bośniackich – tam będzie ciągła przepychanka. Ona cały czas jest i będzie. Dlatego też słusznie, że z jednej strony UE wchodzi w układ z tymi państwami, bo musi mieć jakąś bliższą wiedzę na ten temat, żeby się te przypadki, o których kolega mówił, nie powtórzyły, natomiast mam pytanie, czy UE ma szansę na handel. Jeśli tak, to prosiłbym o bliższą informację, bo pewien zbyt towarów też będzie dla UE korzystny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Pan minister, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#SekretarzstanuwMSZJanBorkowski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, wprawdzie nie dysponuję tutaj tabelą pokazującą wskaźniki dla poszczególnych krajów członkowskich, ale w przypadku Polski mamy wyraźne dodatnie saldo w handlu z Bośnią i Hercegowiną. Prawidłowością jest, że państwa stowarzyszające się ze Wspólnotą raczej mają ujemne saldo handlowe. Warto podkreślić, że to oczywiście bardzo odczuwane jest jako napływ towarów z zewnątrz niż eksport, ale jednocześnie trzeba dodać, że służy to modernizacji gospodarki, bo to jest napływ dóbr, których na rynku miejscowym nie ma. Tak że raczej problemem raczej jest to – myślę, że możemy tak powiedzieć – że poszczególne państwa członkowskie Wspólnoty osiągają dość dużą przewagę w eksporcie nad importem z kraju stowarzyszonego, w tym przypadku z Bośni i Hercegowiny. Tak że korzyści będą niewątpliwe, ale miejmy nadzieję, że one się rozkładają i ten kraj stowarzyszony też będzie mobilizowany do rozwoju. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję serdecznie. Jeżeli nie ma sprzeciwu, pan poseł Religa, widzę, jest usatysfakcjonowany odpowiedzią, zamykam debatę. Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania. Możemy zatem przejść do rozpatrzenia projektu ustawy. Przypominam państwu, że sama treść ustawy to strona 4 niniejszego dokumentu, nie cały układ paragraf po paragrafie. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do ustawy?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#LegislatorElzbietaStrzepek">Biuro Legislacyjne nie zgłasza uwag do projektu ustawy z druku nr 2247.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Dziękuję serdecznie. Czy pan minister chciałby coś jeszcze dodać? Nie. Dziękuję serdecznie. Zaczynamy od tytułu.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Czy są uwagi do tytułu projektu ustawy? Nie widzę. Jeżeli nie ma uwag, to możemy przejść do art. 1.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Czy są uwagi do art. 1? Nie widzę uwag.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Czy są uwagi do art. 2? 14 dni – przypominam uwagę z poprzedniego posiedzenia Komisji. Nie widzę uwag.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Kto jest za przyjęciem sprawozdania Komisji o przyjęciu projektu ustawy z druku nr 2247 bez poprawek?</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Stwierdzam, że Komisje 39 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się, postanowiły przyjąć sprawozdanie Komisji o przyjęciu projektu ustawy z druku nr 2247 bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Mam propozycję, że naszym sprawozdawcą był pan poseł Tomasz Lenz, który jest przyjacielem nie tylko naszych wschodnich sąsiadów, ale także interesuje się tą problematyką bałkańską. Czy pan poseł Tomasz Lenz chciałby przyjąć tę funkcję?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselTomaszLenz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Czy są inne propozycje? Nie ma. Dziękuję serdecznie. Jeżeli nikt się nie sprzeciwia, to uznaję, że powierzyliśmy te funkcję panu posłowi Tomaszowi Lenzowi. Pan poseł Tomasz Lenz będzie sprawozdawcą Komisji.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PrzewodniczacyposelAndrzejHalicki">Na tym wyczerpaliśmy porządek obrad. Zamykam niniejszym posiedzenie obu Komisji. Dziękuję serdecznie, dziękuję panu ministrowi i gościom z MSZ.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>