text_structure.xml
124 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Witam przybyłych gości. Stwierdzam kworum. Porządek dzisiejszego posiedzenia został rozszerzony o punkt – rozpatrzenie poprawek podczas drugiego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych oraz niektórych innych ustaw (druki nr 891 i 968). Drugim punktem będzie informacja o realizacji Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 oraz o projektach zmian w Programie zapowiadanych przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ostatni punkt to sprawy bieżące. Czy są uwagi do przedstawionego porządku? Nie widzę. Stwierdzam przyjęcie porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Przystępujemy do punktu 1. Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska zgłosił do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych 3 poprawki, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość 1 poprawkę. Czy są przedstawiciele wnioskodawców? Pewnie są. Przystępujemy do rozpatrzenia pierwszej poprawki. Czy jest wnioskodawca poprawki? Nie widzę. Strona rządowa? Biuro Legislacyjne?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#LegislatorDariuszDabkowski">Sądzimy, że nasza opinia jest słuszna i merytorycznie odpowiada intencjom projektodawcy, ale poprosimy o potwierdzenie strony rządowej. Poprawka ta porządkuje treść dotychczasowego artykułu 12 ust. 2 pkt 1, który brzmiał: „Przepisy ust. 5 (chodzi o działalność gospodarczą) nie stosowały się do rolników, w rozumieniu przepisów o bezpieczeństwie społecznym rolników, w zakresie prowadzonej działalności rolniczej”. Tu następuje uzupełnienie o tych rolników, a dokładnie mówiąc o „podmioty, które wyrabiają wino gronowe lub moszcz gronowy z winogron pochodzących z upraw winorośli położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Rozumiem, że jest to doprecyzowanie tych przepisów. Poproszę jednak pana ministra o potwierdzenie, czy nie wprowadzam Komisji w błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Potwierdzam i popieram tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Czy panie i panowie posłowie mają jakieś uwagi? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Stwierdzam, że Komisja postanowiła jednomyślnie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 1.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Poprawka nr 2. Czy jest poseł wnioskodawca? Nie widzę.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#LegislatorDariuszDabkowski">Występuję nie jako wnioskodawca, ale zgłaszam uwagę zasadniczą. Na drugiej stronie jest informacja, że poprawkę nr 2 należy głosować łącznie z poprawką nr 4. Dotyczą one w istocie tego samego, mianowicie chodzi o nowy akt wspólnotowy, rozporządzenie nr 485/2008. Przypomnę tylko, że w trakcie prac podkomisji nad sprawozdaniem była już o tym mowa – ten problem sygnalizowała pani dyrektor z Ministerstwa Rolnictwa. Niemniej wówczas strona rządowa postulowała tylko zmianę ust. 1 i 2, ale po analizie Biura Legislacyjnego okazało się, że trzeba znowelizować nieco więcej przepisów. Rozumiem, że wskutek sugestii Biura Legislacyjnego posłowie wnioskodawcy przygotowali tę poprawkę. Ma ona charakter wykonujący prawo Unii Europejskiej i porządkuje tę nowelizację. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Na tej podstawie stwierdzam, że Komisja postanowiła jednomyślnie rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 2 i poprawki nr 4.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Autorem poprawki nr 3 jest Klub Prawo i Sprawiedliwość. Czy jest wnioskodawca? Proszę bardzo, pan poseł Dolata.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselZbigniewDolata">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Intencją tej poprawki było wprowadzenie obowiązku informowania publicznego czy podania do publicznej wiadomości informacji dotyczących naruszania ustawy, oczywiście z pominięciem informacji stanowiących tajemnice przedsiębiorstwa oraz inne tajemnice podlegające ochronie na podstawie przepisów odrębnych. Dla przedsiębiorców, którzy łamią ustawę, fałszują żywność, podanie tego faktu do publicznej wiadomości będzie bardzo dokuczliwe i w dużym stopniu powinno zdyscyplinować produkujących żywność oraz spowodować odstąpienie od tego procederu. O ile wiem, część rządu i inspekcja ma pozytywną opinię, dlatego proponuję, żebyśmy przyjęli tę poprawkę, a Senat w toku prac senackich wprowadziłby uściślenie, że podawałoby się do publicznej wiadomości tylko te zdarzenia, kiedy rzeczywiście występuje wprowadzenie do obrotu zafałszowanego produktu spożywczego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę stronę rządową.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo. Muszę trochę dłużej zatrzymać się przy tej poprawce. Co do jej intencji nie mamy zastrzeżeń. Jest bardzo słuszna, pozwala w sposób jednoznaczny piętnować nieuczciwych producentów. I jeśli chodzi o punkt dotyczący podania do publicznej wiadomości wszystkich tych producentów, którzy zafałszowali produkt, na to jest pełna zgoda. Ale autor poprawki objął nią również tych przedsiębiorców, którzy popełnili drobne uchybienia, co może spowodować, że skrzywdzimy część firm. Dla przykładu: jeśli czcionka na etykiecie chleba będzie zbyt mała i przez to nieczytelna, jeśli informacja będzie mało precyzyjna i zamiast wagi netto będzie podana masa netto, to naszym zdaniem nie jest powód, żeby producenta umieszczać na liście fałszerzy. Bo jest to uchybienie, a nie zafałszowanie produktu. Gdyby ta poprawka obejmowała tylko punkt 5, mówiący o zafałszowaniu, to jesteśmy za. Ale w tym kształcie – z przykrością to mówię – nie możemy jej poprzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę Biuro.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#LegislatorDariuszDabkowski">Uwaga o charakterze legislacyjnym. Gdyby państwo przyjmowali tę poprawkę, to proszę mieć na uwadze, że analogiczne zmiany wprowadza się w art. 2 ustawy o inspekcji handlowej. Innymi słowy – przy IHARS-ie będzie obowiązek informowania, natomiast przy inspekcji handlowej będzie fakultet – tak jak było w przedłożeniu wysokiej Komisji. W związku z tym Biuro Legislacyjne uprzejmie informuje, że jeśli Wysoka Izba przyjmie tę poprawkę, Senat będzie musiał zmodyfikować prawdopodobnie jej treść w związku z brzmieniem art. 2 ustawy o inspekcji handlowej. Analizując to, co mówił pan minister, w zależności od decyzji wysokiej Komisji i Wysokiej Izby, trzeba będzie to odpowiednio zmodyfikować już w Senacie. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Czy są uwagi ze strony panów posłów? Proszę bardzo, pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselRomualdAjchler">Panie przewodniczący, jestem za tym, żeby pozytywnie zaopiniować tę poprawkę. Ma ona bardzo dużą wagę. Zresztą podczas debaty wyraźnie rysowała się idea, żeby podjąć radykalne środki. Pan minister mówił, że to niewielkie uchybienie, jeśli zamiast wagi netto napisze się, że to masa netto. Moim zdaniem jest to świadomy występek producenta i w żaden sposób nie powinniśmy mu pobłażać. Uważam, że gdyby poprawka przeszła w tym kształcie, w jakim jest, nic by się nie stało. Jeśli ktoś świadomie oszukuje klientów i świadomie wprowadza w błąd, powinno to być ujawnione. Mówiłem już z mównicy, że jeśli ktoś nie zapłaci jednej czy drugiej raty za mieszkanie, natychmiast trafia na listę dłużników, a w konsekwencji ma kłopoty z otrzymaniem kredytu itd. Dlaczego więc mamy być wyrozumiali wobec przedsiębiorców? Uważam, że nie powinniśmy tego robić. Popieram tę poprawkę. Jeżeli jednak ma ona uwzględniać stanowisko ministerstwa i rozróżniać fałszerstwo od uchybienia, a tym samym ograniczyć podawanie do publicznej wiadomości pewnych faktów, to proponowałbym, żeby poprawić to już na etapie Senatu. Obawiam się bowiem, że inaczej ten problem zniknie. A nie chciałbym, żeby tak się stało.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Proszę, pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselRomualdAjchler">Mam jeszcze pytanie, panie przewodniczący. Czy autor poprawki nie mógłby zmienić tego zapisu i wtedy byłaby to autopoprawka po drugim czytaniu?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Zapytam Biuro, bo jest to kwestia prawna. Panie mecenasie, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#LegislatorDariuszDabkowski">W tym wypadku Biuro ma dosyć restrykcyjną opinię. Oczywiście, państwo nie muszą się zgadzać, bo to jest tylko opinia. Niemniej, jeżeli mówimy o meritum poprawki – intencja wnioskodawców była jednoznaczna i dotyczyła decyzji, o których mowa w ust. 1, a więc całego ust. 1. Jeżeli by tzw. atuopoprawka posłów wnioskodawców ograniczała się do kwestii redakcyjnych, legislacyjnych i tym podobnych, nie byłoby problemu, bo zwyczajowo tak robimy, gdyż ustawa musi się charakteryzować logiką i spójnością. Ale z wypowiedzi pana ministra i pana posła wnioskodawcy wynika jednoznacznie, że jednak proponuje się zmiany merytoryczne. Dlaczego Biuro Legislacyjne jest tak restrykcyjne i upiera się przy swoim stanowisku? Gdyż później przepisy karne, sankcjonujące pewne zachowania, mogą być przez zainteresowane podmioty kierowane do Trybunału. Wówczas Trybunał badając taką sprawę, sprawdza formę uchwalenia tego przepisu. I jeśli stwierdzi, że forma uchwalenia przepisu była błędna, nie wchodzi w meritum. To nie jest zarzut ze strony Biura Legislacyjnego ani uwaga zgłaszana po to, że utrudnić państwu życie, tylko żeby zapobiec późniejszym problemom. Jeżeli państwo uważają, że ta poprawka jest słuszna merytorycznie i należy ją wprowadzić, to proszę pamiętać, żeby zachować właściwy tryb postępowania legislacyjnego i ewentualnie poprawiać ten przepis w Senacie. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę bardzo, pan minister Ławniczak.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Jeszcze raz podkreślam, jeśli chodzi o zafałszowanie produktu, to naprawdę trzeba z tym walczyć i pod tym względem poprawka jest jak najbardziej słuszna. Ale nie w przypadku drobnych uchybień – tym bardziej że ich skala może być ogromna i będzie dotyczyła głównie tych najmniejszych, lokalnych firm. Proszę uprzejmie wziąć to pod uwagę. Prosimy rozważyć, aby na dalszym etapie prac doprecyzować tę kwestię i może nawet wspólnie z Inspekcją Jakości Handlowej uzupełnić ten przepis. Przez tak bardzo restrykcyjne podejście nawet w przypadku mało istotnych uchybień możemy zrobić krzywdę również uczciwym firmom i jednym ruchem wpędzić w duże kłopoty małe firmy, o które tak walczymy. Jeszcze raz uprzejmie proszę o analizę. Poprawki w tym kształcie nie możemy poprzeć.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, pan poseł Mojzesowicz, a następnie pan poseł Pałys.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Dziwię się, że pan minister jest tak tolerancyjny. Bo jeśli chodzi o płatności obszarowe, to niezależnie od tego, czy rolnik ma 3 ha czy 500 ha, zawsze ponosi konsekwencje. Nie można stanowić różnego prawa dla różnych osób. Przepraszam, ale każdy mały przedsiębiorca jest o wiele bardziej obyty niż mały rolnik, który ma 3, 5, 10 ha. W stosunku do rolnika stosuje się restrykcje i kary, a małemu przedsiębiorcy przyznaje się taryfę ulgową? To nie jest dobre, żeby u jednych tolerować pewne postępki, a drugich natychmiast karać. Wszystkie firmy powinny być traktowane tak samo i objęte tymi samymi przepisami. Tym bardziej że np. duże zakłady mleczarskie sygnalizowały cały czas, że te małe firmy wypuszczają na rynek fałszowane masło, fałszowane sery. Z tym zafałszowanym produktem dobry produkt nie jest w stanie konkurować. A przez tolerowanie nieprzyzwoitości będziemy niszczyć dobre zakłady.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę bardzo, pan poseł Pałys.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselAndrzejPalys">Panie przewodniczący, szanowna Komisjo, panie ministrze. Zastanawiam się, czy nie można by zrobić autopoprawki do poprawki? Nie wiem, czy wyciągam poprawny wniosek, ale proponuję, żeby zaakceptować tę poprawkę, ale z przyrzeczeniem, że Senat wprowadzi zmianę.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Czy pan minister chce jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Jeśli mogę, poprosiłbym panią Główną Inspektor o uzupełniającą informację, z jakimi konsekwencjami wiąże się przyjęcie poprawki w jej obecnym kształcie. Bo to też trzeba brać pod uwagę. A jeśli chodzi o Senat – Senat sam decyduje.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Proszę bardzo panią inspektor o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#GlownyInspektorGlownejInspekcjiJakosciHandlowejArtykulowRolnoSpozywczychMonikaRzepecka">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Przed podjęciem ostatecznych decyzji chciałabym zwrócić uwagę na dwa elementy. Po pierwsze, już sam projekt nowelizowanej ustawy daje nam dodatkowe narzędzie sankcyjne – zwielokrotnione i bardzo zaostrzone kary. Chcę to podkreślić, ponieważ do tej pory narzędzia te były niewystarczające. Po drugie – znaczenie tej konkretnej poprawki. Do tej pory w ogóle nie mieliśmy takich możliwości, żeby upubliczniać informację o fałszerzach żywności. Teraz więc zrobiliśmy duży krok naprzód. Zanim podejmą państwo decyzję, pragnę zwrócić uwagę państwa na jeszcze jedno. Proces administracyjny, zgodnie z KPA, trwa długo. Bo jest jeszcze odwołanie do WSA, do NSA, cały proces kasacji. W tym przepisie nie określa się, na jakim etapie będziemy podawać treść tej decyzji. Ja chcę zwrócić w tym momencie uwagę na interes przedsiębiorcy. Biorąc pod uwagę media, możliwość wykorzystania takiej informacji – możemy spowodować skutek odwrotny od zamierzonego. Na koniec kwestia organizacji pracy inspekcji. Analizowanie i upublicznianie każdej informacji wiąże się naprawdę z bardzo dużym obciążeniem inspekcji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję pani inspektor. Ponieważ głosy są rozbieżne, musimy głosować tę poprawkę. Kto z pań i panów posłów jest za rekomendowaniem Sejmowi tej poprawki, proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciwnego zdania? Kto się wstrzymał? Dziękuję. Proszę o wynik. 13 głosów za, 13 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Po zasięgnięciu opinii pana mecenasa stwierdzam, że Komisja postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Zostało nam jeszcze wyznaczenie posła sprawozdawcy. Przypomnę, że posłem sprawozdawcą był do tej pory pan poseł Michał Szczerba. Czy są inne propozycje? Nie ma. Pan poseł nadal będzie posłem sprawozdawcą. Wyznaczam termin przedłożenia opinii Komitetu Integracji Europejskiej o zgodności zgłoszonych poprawek z prawem Unii Europejskiej na 2 października do godziny 10.00.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Przystępujemy do rozpatrzenia drugiego punktu porządku dnia. Proszę pana ministra Artura Ławniczaka o omówienie przedłożonej informacji. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo. Plan Rozwoju Obszarów Wiejskich zawsze budził duże zainteresowanie rolników, przedsiębiorców, mediów, no i oczywiście wysokiej Komisji. Na początek chciałem powiedzieć kilka zdań, co do tej pory udało się zrobić. Później pani prezes Strzalczyk uzupełni te informacje.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Po pierwsze, chciałem uspokoić wszystkich państwa, którzy niepokoili się o akredytację agencji płatniczej. Po spotkaniu w Komisji Europejskiej dużo się wyjaśniło, myślę, że do 16 października Minister Finansów wyda stosowne rozporządzenie, które będzie mówiło o tym, że agencja płatnicza ma akredytację bez formuły tymczasowej, 16 października bowiem kończy się tak zwana tymczasowa akredytacja. Warto dodać, że jako kraj wybraliśmy najbardziej skomplikowaną ścieżkę dochodzenia do akredytacji. Jest najbardziej pracochłonna i czasochłonna, jeśli chodzi o kontrolę krzyżową. Ale za to mamy maksymalne gwarancje, maksymalną pewność racjonalnego wykorzystania środków. Ten wariant macierzy kontroli krzyżowych jest tak skonstruowany, że nawet jeśli ktoś przechodzi na rentę strukturalną, to badamy, czy nie korzystał przypadkiem z programu „Młody rolnik”. To rozwiązanie zostało przyjęte wiele lat temu. Dodatkowo nałożyliśmy sobie obowiązek akredytacji poszczególnych działań, choć de facto nie jest to potrzebne, bo agencja jako jednostka płatnicza ma akredytację i Komisji nie interesuje, czy jest akredytacja na poszczególne działania. Komisja chce tylko wiedzieć, czy agencja płatnicza ma akredytację. Podkreślam, że akredytacja poszczególnych działań jest dodatkowym zabezpieczeniem przed pewnymi niezgodnościami, które mogą wystąpić później, w trakcie realizacji umów. Musimy mieć świadomość, że Polska ma największy Plan Rozwoju Obszarów Wiejskich, przeznaczono na to największą kwotę, no i niestety proporcjonalne do tego jest zainteresowanie służb kontrolnych Komisji, czego doświadczamy bardzo często. Oni sami mówią wprost, że prześwietlają wszystkie te działania bardzo szczegółowo.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Warto też powiedzieć – szczególnie po różnych sygnałach prasowych, które wywołują raczej niekorzystne opinie społeczeństwa o Agencji – że ten system dochodzenia do zabezpieczeń jest naprawdę przejrzysty, czytelny, daje gwarancję transparentności na każdym etapie i chyba niepotrzebnie niektórzy czasami komentują te działania. To nie służy dobremu klimatowi. Próbuje się robić z rolników naciągaczy. Oczywiście zawsze może się zdarzyć, że jakaś wąska grupa zacznie wykorzystywać nieuczciwie te działania. Podobnie jak podatnik może się pomylić przy składaniu PIT-ów – co nie jest traktowane jak przestępstwo – również rolnik może popełnić błąd przy składaniu wniosków o płatność.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Większość działań – pani inspektor precyzyjnie je określi – bo i renty strukturalne, i programy rolno-środowiskowe, zalesianie, pomoc techniczna mają pełną akredytację. Podobnie młodzi rolnicy, zwiększanie wartości dodanej i różnicowanie działalności nierolniczej mają już całą akredytację. W tej chwili trwają testy sprawdzające cały system. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zbierze się zespół akredytacyjny, który po pozytywnej opinii audytora przekażę pełną akredytację dla wszystkich działań. Ale musimy poczekać na oficjalną opinię audytora. Nieoficjalnie wiadomo, że będzie pozytywna, bo testy wypadły dobrze.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">We wszystkich działaniach jest możliwość składania wniosków pocztą, żeby nie powodować niepotrzebnych spięć. Zainteresowanie jest ogromne.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Chciałbym również poinformować wysoką Komisję, że 25 września odbyło się posiedzenie komitetu monitorującego PROW. Wyjaśnię, dlaczego resort proponował pewne zmiany budżetowe i merytoryczne, jeśli chodzi o PROW 2007-2013. Po pierwsze, było wiele sygnałów od rolników, organizacji społeczno-zawodowych, pań i panów posłów, aby obniżyć pewne kryteria. Na przykład w programie „Ułatwianie startu młodym rolnikom” pomoc w niektórych województwach była słabo wykorzystywana, bo średnia wojewódzka powierzchni gospodarstw jest dużo niższa niż średnia krajowa, na przykład na Podkarpaciu, w Małopolsce, w woj. świętokrzyskim. Uchwała Komitetu daje możliwość, że również w takiej sytuacji młody rolnik może skorzystać z pomocy. Pod warunkiem, że złoży oświadczenie, iż stopniowo będzie dochodził do średniej krajowej. Myślę, że jest to duże ułatwienie.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Również jeśli chodzi o renty strukturalne, uproszczono wymogi kwalifikacji rolniczych. Do tej pory część zawodów nie była ujmowana ani kwalifikowana. Dzisiaj pakiet zawodów jest rozszerzony, do tego stwarzamy możliwość uzupełniania wykształcenia – myślę o kursach wykwalifikowany robotnik w zawodzie rolnik. Kurs jest 120-godzinny, mogą go organizować Ośrodki Doradztwa Rolniczego, związki zawodowe i wszystkie podmioty, które prowadzą działalność szkoleniową. To ułatwi rolnikom dostęp do rent. Przy samym kwalifikowaniu również będą uproszczenia – wystarczy sama formuła oświadczenia, bez konieczności przedstawiania załączników.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Bardzo ważna rzecz dotycząca finansów. Chcemy, żeby to było normalnie odebrane przez wysoką Komisję, bo odpowiedzialnie traktujemy cały program i zobowiązania budżetu państwa. W rentach strukturalnych te zobowiązania wynoszą nawet 10 lat. W programie gospodarstw niskotowarowych zobowiązania trwają 3 lata lub 5 lat, w zależności od tego, czy rolnik zrealizował cele wyznaczone we wniosku.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Brakuje nam 800 mln euro na zobowiązania zaciągnięte w latach poprzednich w rentach strukturalnych i minimum 150 mln euro w gospodarstwach niskotowarowych. Podkreślam – chociaż mógłbym tu sobie robić wycieczki polityczne, ale to naprawdę nie miałoby sensu – że jest to nasze zobowiązania krajowe. Wszyscy mamy świadomość, jak zmienia się kurs euro. Przy zatwierdzaniu programu euro kosztowało 3 zł 90 gr, dzisiaj 3 zł 30 gr, a w momencie analizy kurs wynosił 3 zł 20 gr. Aby odpowiedzialnie projektować ten program, trzeba przesunąć jakieś środki i ściąć jakieś działanie. I tylko dlatego padła propozycja ściągnięcia pieniędzy z działania „Zwiększanie wartości dodanej”, bo tam jest największa pula, i z „Programu rolno-środowiskowego” – ponieważ mieliśmy wiele sygnałów od rolników i przedsiębiorców, a również jednostek kontrolujących o nadmiernym wykorzystywaniu, a być może nadużywaniu w rolnictwie ekologicznym pewnych pakietów tego programu. Myślę, że część osób ma pełną świadomość, o co chodzi. W sumie był to sygnał, żeby ukrócić te praktyki i ograniczyć środki.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Po analizie, po konsultacjach społecznych, wycofaliśmy się z tej propozycji. Chcemy na nowo zanalizować wykorzystanie środków w działaniach ekologicznych, środowiskowych, żeby nie dochodziło do niejasnych sytuacji. Na przykład ktoś ma 300 ha sadzonek z orzecha – wiadomo, że przez parę lat nie będzie z nich korzyści w formie produktu ekologicznego, bo przez 5 lat orzech nie wyda żadnych owoców. Nie wchodzę w szczegóły, bo to może być bardzo bolesne dla części rolników, którzy korzystali z tych pakietów.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Wielu posłów bije się też o to, aby wartość dodatkową zamienić na płatność zwierzęcą dla rolników, którzy przejęli gospodarstwa, i argumentują, że w programie daliśmy pieniądze wszystkim tym, którzy raz skoszą łąkę, a zwierząt w ogóle nie mają. Warto się więc porządnie zastanowić, kogo chcemy wspierać, czy tych, którzy prowadzą produkcje zwierzęcą, czy tych, którzy tylko koszą trawę. Oczywiście bardzo szanujemy wszystkie wartości ekologiczne, zachowanie krajobrazu – to są bardzo ważne sprawy, ale mamy też świadomość pewnych dysproporcji. Będziemy to bardzo szczegółowo analizowali. Nie posądzamy nikogo o złą wolę, o zaniechanie, ale życie pokazuje, że czasami działanie zbacza na inne tory niż przewidywał program. Czyli te środki pozostają bez zmian.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Musieliśmy dokonać cięć w przetwórstwie. Ale jest i dobra propozycja – w pierwszej kolejności, przez miesiąc, półtora z tych środków korzystają grupy producentów rolnych. Czyli nikogo nie ograniczamy, nikogo nie wykreślamy.</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Odzywały się głosy – boleję nad tym – że chcemy wykluczyć mleczarstwo. Zaprzeczam – nie było takich pomysłów. Ten plan jest otwarty na wszystkie branże, wszystkie firmy, ale chcemy premiować grupy producentów rolnych. I w związku z tym dla nich w pierwszej kolejności będzie otwarty nabór przez półtora-dwa miesiące.</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Mikroprzedsiębiorstwa i różnicowanie działalności na obszarach wiejskich. Zaproponowaliśmy tu bardzo istotną zmianę, gdyż rolnicy domownicy dosłownie w ciągu kilku dni w większości województw wykorzystali pomoc przeznaczoną na różnicowanie. Odezwało się wiele głosów, że jest ona zbyt mała, że większe środki zostały przewidziane dla mikroprzedsiębiorstw, a więc dla tych, którzy mieszkają na obszarach wiejskich, ale niekoniecznie są związani z rolnictwem. Analizowaliśmy, jak ten problem rozwiązać. Zwróciliśmy uwagę na wymóg utrzymania miejsc pracy przez minimum 5 lat. To ograniczało szczególnie małe firmy i te, które nie mają kapitału, czyli gdzie w grę wchodzi samozatrudnienie. Uzgodniliśmy z Komisją, że wystarczy utrzymać samą firmę przez 5 lat, bez obowiązku utrzymania miejsc pracy przez minimum 5 lat, bo przedsiębiorca może sam się zatrudnić w firmie, być właścicielem, prowadzić pewne inwestycje. Wystarczy, że ta firma będzie działała przez 5 lat. Sami wiemy, że część tych prac jest wykonywana sezonowo. Na przykład w budownictwie czy w usługach mamy pracę przez 3 miesiące, pół roku, a później posucha. Myślę, że to też duże ułatwienie. Środków na razie nie będziemy przesuwali, traktujemy tę sprawę jako projekt otwarty. Sądzę, że za kilka miesięcy będzie można ocenić te zmiany, być może zajdzie konieczność dokonania pewnych przesunięć.</u>
<u xml:id="u-29.14" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Z wielką przyjemnością informuję panie i panów posłów, że większość samorządów zgłosiła deklarację gotowości – są gotowe do wdrażania działań samorządowych. Myślę, że swego czasu był potrzebny zimny prysznic dla resortu rolnictwa i dla samorządów, bo były różne pomysły. Niektórzy samorządowcy chcieli w każdym województwie mieć inną procedurę, inne umowy. Postanowiliśmy pójść jednym torem w całym kraju i tak to zostało ustalone.</u>
<u xml:id="u-29.15" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Wszystkie procedury, rozporządzenia, ścieżki dla wszystkich działań są rozpisane i przygotowane. Po oficjalnym zgłoszeniu nastąpi audyt, co oznacza, że i audyt zewnętrzny KPIMG wyrusza do samorządów. Mogę zdradzić oficjalnie, że przygotowanie samorządów oceniamy bardzo pozytywnie, nie powinno więc być żadnych problemów. Wcześniej na roboczo opracowywaliśmy procedury, przebieg całego procesu, również dobór kadry – to wszystko jest precyzyjnie określone. Teraz tylko i wyłącznie od sprawności poszczególnych województw, poszczególnych zespołów będzie zależało, jak te działania środowiskowe zostaną wykorzystane. Bo od strony formalnej wszystko jest przygotowane. Trzeba mieć świadomość, że po raz pierwszy działanie samorządowe będzie obejmowało tak dużą grupę odbiorców. Aby nie doszło do zatoru, radzimy samorządom stopniowe uruchamianie przedsięwzięć, unikać otwartych konkursów w jednym czasie, bo można się zwyczajnie nie wyrobić. Dlatego same samorządy będą decydowały, w jaki sposób dochodzą do pewnych działań.</u>
<u xml:id="u-29.16" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Sprawy związane z umowami informatycznymi też zostały dopięte.</u>
<u xml:id="u-29.17" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Prace w samej Agencji nabrały tempa i cieszę się, że jak ta pomoc formalnie ruszy, to nie będzie większych zgrzytów. Czasami warto jeszcze raz pochylić się nad tym, co zrobiliśmy, bo Komisja niestety wiele razy nas ostatnio atakowała za te rzeczy, które gdzieś po drodze nam umknęły. Nie będę tu nic nikomu wytykał, bo jest to ogromny obszar, ogromna ilość działań i nawet krytyczne głosy państwa odbieramy jako wyraz troski o działania, a więc i troski o wykorzystanie środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-29.18" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiArturLawniczak">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, przekażę teraz głos pani prezes Szalczyk, aby uzupełniła moją wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Szanowny panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Kluczową sprawą we wdrażaniu PROW jest akredytacja agencji płatniczej. Na dzisiaj sytuacja jest taka, że w pełni jest akredytowanych 6 działań, które stanowią 49% środków finansowych PROW. Dla kolejnych 25% środków proces akredytacji jest na ukończeniu, dosłownie w najbliższych dniach, a może tygodniach, będzie opublikowane rozporządzenie rozszerzające akredytację agencji płatniczej. Pozostałe działania zostaną akredytowane nie później niż do końca czerwca przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Jeśli chodzi o bieżącą działalność Agencji, krótko przedstawię stan obsługi niektórych działań. Jednym z popularniejszych jest „Ułatwianie startu młodym rolnikom”. Beneficjenci mają do tych działań nieograniczony dostęp. Do 26 września złożyli 5803 wnioski na 290 mln zł. Wydaliśmy prawie 2600 decyzji o wartości 128 mln zł, pozostałe wnioski są w trakcie obsługi. Proces obsługi w tym wypadku jest dość trudny, bo rolnicy muszą spełnić szereg warunków. Przede wszystkim – przejąć gospodarstwo rolne. Sądzimy, że do końca tego roku funduszy na pewno nie zbraknie i nabór na to działanie będzie trwał.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Następne popularne działanie to „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Jak wszyscy wiemy, nabór zakończył się w ubiegłym roku. Obsługę wniosków mogliśmy rozpocząć w ostatnich dniach sierpnia tego roku, gdyż dopiero w sierpniu uzyskaliśmy akredytację na obsługę wniosków. Podam kilka bardziej szczegółowych informacji, bo obecnie jest to temat medialny i beneficjenci wykazują nim duże zainteresowanie. Do wczoraj zbadaliśmy 30% złożonych wniosków, czyli 5790. Aż w 98% są one niekompletne i wymagają uzupełnień. I naprawdę nie wynika to ze złej woli administracji Agencji. Agencja musi po prostu dochować staranności obsługi wniosków, żeby pomoc nie budziła wątpliwości. A więc prawie 6 tys. rolników otrzymało z Agencji korespondencję z prośbą o uzupełnienie lub wyjaśnienie tych wniosków.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Wczoraj ukazało się rozporządzenie Ministra Rolnictwa, dopuszczające – tylko dla wniosków z Modernizacji tylko za 2007 rok – jednorazową zmianę albo planu finansowego inwestycji, albo zakresu rzeczowo-finansowego inwestycji. Od wczoraj beneficjenci, którzy w zeszłym roku złożyli wnioski, mogą z własnej inicjatywy dokonać korekty biznesplanu i przeznaczyć środki tego wniosku na inne cele niż pierwotnie zaproponowali. Jest tylko jedno ograniczenie – wartość pomocy nie może się zwiększyć, co jest oczywiste, bo została ona już zbilansowana. Apelujemy w tym momencie do różnych środowisk, które współpracują z rolnikami, że jeśli jest taka potrzeba, niech rolnicy występują z uzupełnieniem wniosków bez czekania na korespondencję z Agencji.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Reasumując, mogę powiedzieć, że ruszyła obsługa w tym działaniu. Jest ona trudna ze względu na konieczną dokumentację, ale nie ma przeszkody formalnej co do dalszego procedowania. Funduszy starczy, więc tylko dobra współpraca Agencji, ośrodków doradztwa rolniczego i beneficjentów będzie decydowała o tempie obsługi wniosków.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Ogłosiliśmy również nabór wniosków na „Różnicowanie działalności w kierunku produkcji nierolniczej”. Jak pan minister mówił, złożono 3994 wnioski na 334 mln zł wsparcia i tylko w jednym województwie ich nabór trwał nieco dłużej niż we wszystkich innych, więc zapotrzebowanie jest bardzo duże. W tym momencie wnioski są na etapie preselekcji, czyli niewłaściwe i niekompletne są odrzucane, a pozostałe przygotowuje się do dalszej obsługi. Będzie ją można prowadzić po uzyskaniu akredytacji.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Analogiczna sytuacja jest w działaniu „Zwiększanie wartości dodanej”. Napłynęło 818 wniosków na 1 mld 600 mln zł. Wszystkie są już po preselekcji i czekają na kolejne czynności po akredytacji.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Wymienię jeszcze inne z działań – „Grupy producentów rolnych” – cieszy się ono bardzo dużym zainteresowaniem beneficjentów, większym niż wstępnie przewidywano. Do tej pory już 159 grup producentów rolnych złożyło wnioski na 31 mln zł wsparcia. 140 grupom wydaliśmy już decyzje na 28 mln zł. Tak jak pan minister mówił, odnotowujemy pełne wykorzystanie środków w obsłudze „Rent strukturalnych”. Ogółem napłynęło 17 tys. wniosków, w tym roku złożono ich 8 tysięcy. Zrealizowaliśmy płatności na sumę 970 mln zł.</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Przykładowo wymieniłam kilka działań, bo o każdym można by coś powiedzieć. Jeśli będą pytania szczegółowe, udzielimy na nie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję pani. Rozpoczynamy dyskusję. Pan poseł Ajchler będzie mówił jako kolejny, bo mam już listę mówców. Pierwszy jest pan poseł Pomajda, później pan poseł Klim, pan poseł Kowalczyk i pan poseł Ajchler. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselWojciechPomajda">Drodzy państwo, panie ministrze, pani prezes. Z dużą uwagą wysłuchałem państwa wystąpień, ale szczerze mówiąc, i z tego materiału, i z państwa wypowiedzi nic nowego w mojej głowie się nie zrodziło niż to, co miałem trzy miesiące temu. Ostatnia debata o PROW odbyła się w czerwcu czy w maju, państwo też w niej uczestniczyli. Cały czas odnoszę wrażenie, że z tych informacji, którymi państwo próbują podbudować naszą pozytywną opinię, które państwo starają się przekazywać jakby w nastroju sensacyjnym, bo Bruksela, bo jakieś tajne spotkanie się odbyło, ale nie ma jeszcze konkretnych informacji – tak naprawdę niewiele wynika. Bo co ja zrozumiałem z państwa wypowiedzi? Po pierwsze, pełną akredytację ma tylko 6 działań, które stanowią kontynuację działań rozpoczętych w ramach PROW 2004-2006. Taki sam obraz sytuacji mieliśmy więc trzy miesiące temu. Tak to jest zresztą ujęte i w materiale. Czytamy, że jeśli chodzi o działania, które wcześniej były realizowane w SOP – przypomnę, że one nie wymagały akredytacji – państwo oprócz tego, że przyjmujecie wnioski, w dalszym ciągu nie możecie wykonywać kontroli krzyżowych ani dalszych czynności prowadzących do podpisania umowy z beneficjentami, ani nie możecie realizować płatności. Więc nadal stoimy w tym samym miejscu. To dotyczy kilku działań, które zaczęto w SOP.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PoselWojciechPomajda">Jeśli przyjrzymy się działaniom związanym z urzędami marszałkowskimi, to pani prezes, z całym szacunkiem i ogromną sympatią, jaką mam dla pani, przedstawienie informacji, że część urzędów marszałkowskich telefonicznie zadeklarowała gotowość do wdrożenia, jest kuriozalne. Bo po pierwsze państwo powinni przeprowadzić swój audyt zewnętrzny, aby mówić o jakimkolwiek horyzoncie czasowym, w którym te działania mogą być realizowane, a po drugie trzeba by już mieć na tym etapie jakąś wstępną ocenę audytora zewnętrznego, gdyż wtedy dopiero można mówić o konkretach. Bo że Agencji się wydaje, resortowi się wydaje, to tak już było – wydawało się, że wszystko jest dobrze, a potem, gdy ktoś z zewnątrz popatrzył na całą procedurę, okazywało się, że jednak jest mało precyzyjna, niedokładna i ma luki.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PoselWojciechPomajda">Pan minister wygłosił trochę półprawd. Stwierdził pan, że teraz, po ustaleniach w Brukseli, będzie mowa tylko o pełnej akredytacji. Oczywiście, bo już nie otrzymacie zgody na przyjmowanie wniosków, gdyż akredytacja będzie dopiero wtedy, jak działanie będzie przygotowane w stu procentach. Nie wiem, czy pan dyrektor to potwierdzi. Widzę, że pan dyrektor Łysoń się uśmiecha, ale my też mamy różne kanały informacji, dostępu do wiedzy. Stawiam więc to jako otwarte pytanie i oczekuję, że pan minister się do tego ustosunkuje i powie, czy tak faktycznie jest. Ja bym bardzo chciał, i tego wam życzę, aby akredytacja następowała jak najwcześniej i aby zapadała przy jak najmniejszym udziale procedur, systemów informatycznych, żeby to było dobre i dla rolników, i dla urzędników. Ale to nie jest wymysł poprzedniego rządu czy tego, w którym ja uczestniczyłem, to nie jest tak, że wybraliśmy sobie – jak to pan minister subtelnie mówił – jakąś drogę akredytacji, bo taką mieliśmy wizję i bardzo chcieliśmy uszczęśliwić zarówno administrację państwową jak i rolników. W tamtym okresie po prostu takie były wytyczne płynące z Komisji Europejskiej. I takie były ustalenia między Ministrem Finansów polskiego rządu a przedstawicielami Komisji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#PoselWojciechPomajda">Bardzo ważne jest ustalić, co tak naprawdę udało się zrobić w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Czy ta data, którą państwo podają – czerwiec 2009 r. – jest realna, gdyż mnie trochę zatrważa. Bo były już zapewnienia w połowie roku 2007, że w końcówce roku 2007 któreś z działań będą uruchomione. Pan minister Kowalczyk też był wielkim optymistą, przedstawiał na komisjach poprzedniej kadencji harmonogramy, które zakładały zdecydowanie szybsze uruchamianie działań. A teraz słyszymy, że ostatnie z działań będą uruchamiane w czerwcu 2009. Ale kiedy upływa termin wydatkowania pierwszych środków? Czy to nie są dwa lata? Kiedy jest ta graniczna data na wykorzystanie środków w ramach poszczególnych działań? Pierwszy termin końcowy musimy zderzyć z tymi terminami, które państwo proponują. Kończę ten wątek akredytacji.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#PoselWojciechPomajda">Wielokrotnie apelowaliśmy, żeby pan prezes Agencji Restrukturyzacji osobiście się pojawiał, gdy na Komisji omawiamy kluczowe tematy funkcjonowania Agencji. Bez skutku, bo i dziś nie ma pana prezesa. Zadam więc pani prezes pytanie odnośnie do polityki kadrowej. Dochodzą do nas sygnały z biur powiatowych, ale szczególnie z centrali, czyli tego organu Agencji, który odpowiada za budowanie i akredytację wszystkich działań, że pracownicy odchodzą z niej na własne życzenie, bo nie wytrzymują presji i chaosu organizacyjnego, który zapanował w tej instytucji. Gdyby pani prezes była uprzejma się do tego ustosunkować. Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Za ten wątek osobisty również. Proszę bardzo, pan poseł Klim.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselJozefKlim">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Wiele samorządów gminnych w Polsce ma bardzo dużo zamierzeń inwestycyjnych w budowie kanalizacji. Dzisiaj są w takiej sytuacji, że nie mogą skorzystać z funduszy, bo nie są uruchamiane programy w ramach RPO, nie mogą również sięgnąć po programy PROW. Dla nich rok 2008 w tego typu inwestycjach będzie stracony. W związku z tym mam pytanie, panie ministrze. Kiedy, w jakim miesiącu można się spodziewać uruchomienia dla tego programu naboru wniosków albo przynajmniej jakieś nadziei, że gminy będą mogły składać te projekty. Prosiłbym o dość precyzyjną odpowiedź, bo samorządy wojewódzkie czekając na nią, blokują uruchomienie swoich projektów z RPO.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PoselJozefKlim">Drugie pytanie. Z tego materiału wynika, że przesunięcie środków finansowych nastąpiło między innymi z programów rolno-środowiskowych. Pan minister stwierdził, że ministerstwo jakby się wycofało z tych zamierzeń. Chciałbym, żeby to zostało jasno powiedziane. Sądzę, że byłoby wskazane dofinansowanie tych gospodarstw, które kosztem zysku próbują gospodarować zgodnie z naturą. Jest ich bardzo dużo – w zamierzeniach wcześniejszych miało być pół miliona. Pod względem wielkości są nieduże, a ich właściciele przestawiają się na tego typu produkcję z myślą o tym, że będą dopłaty. Trzeba im wyjaśnić wątpliwości, udzielając konkretnej odpowiedzi. Moje pytanie brzmi – czy nie będzie już tych środków finansowych? Docierają do nas jednak dość liczne głosy, że zabranie tych funduszy byłoby niewłaściwe. Chodzi jeszcze raz o powtórzenie pewnych pryncypialnych kwestii. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie pośle. Proszę bardzo, pan poseł Kowalczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselHenrykKowalczyk">Panie przewodniczący, panie ministrze, wysoka Komisjo. Oczywiście realizacja Programu Rozwój Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 budziła zawsze wiele emocji. Bardzo żałuje, że nie ma na sali ministra Sawickiego, który jesienią ubiegłego roku bardzo agresywnie atakował poprzedni rząd, jakie to są opóźnienia w PROW. Minął rok i myślę, że te opóźnienia niewiele się zmniejszyły. Za to minął kolejny rok.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PoselHenrykKowalczyk">Z informacji dotyczących kolejnych działań wynika jednoznacznie, że przez kilka miesięcy udało się uruchomić 5 istotnych działań, a w poprzednim roku, prawie przez 10 miesięcy uruchomiono 4 działania. Oczywiście problem leży nie w ilości, ale to tak gwoli przypomnienia tego, co się mówi wcześniej, a potem się o tym zapomina. Również zapomina się o tej deklaracji ciągłego przyspieszania. Bo rząd już od grudnia mówi o tym przyspieszaniu. Miało ono polegać na tym – pan minister Ławniczak nawet osobiście to deklarował – że działania tak zwane samorządowe, o które przed chwilą pytał pan przewodniczący Klim, będą uruchomione na przełomie marca i kwietnia. Z harmonogramu poprzedniego kierownictwa Agencji wynikało, że będzie to kwiecień, maj. A więc przyspieszenie o miesiąc nastąpiło w deklaracjach, które były składane w lutym. Jak na razie są to tylko deklaracje. Myślę, że trzeba wykazać trochę pokory w podejściu do programu, również w podejściu do przygotowania tej Agencji do realizacji programów. Nie będę jednak powtarzał wszystkich zastrzeżeń pana przewodniczącego Pomajdy, tylko się pod nimi podpisuję.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#PoselHenrykKowalczyk">Przechodzę do szczegółów. Pan minister powiedział, że nie będzie robił wycieczek politycznych co do rent strukturalnych. Oczywiście, zawsze można mieć różne podejście do programu. Ja na przykład nie ukrywałem, że renty strukturalne w poprzednim okresie programowania były za duże, nie było nas na nie stać. Teraz za to płacimy. Ale nie bardzo widzę sens takiego zapisu w uzasadnieniu – chodzi o alokację. Jedno uzasadnienie jest oczywiste – spadek kursu euro z 3,90 zł na 3,20 zł. Ale drugie uzasadnienie jest takie – poprzednicy źle obliczyli zobowiązania. Chciałbym widzieć liczby, które źle policzyli poprzednicy, bo kryje się za tym pewnie odpowiedzialność dyrektora departamentu lub Agencji. Jeśli więc pomylił się o 100, 200 mln euro, to jest to bardzo poważny błąd rachunkowy. A może jest to po prostu tylko niepotrzebne dopowiedzenie do tej rzeczywistej przyczyny, którą jest spadek kursu euro. Bo ona rzeczywiście istnieje.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#PoselHenrykKowalczyk">Następna kwestia – zmiany, które są proponowane w tej sytuacji. Jeśli chodzi o Młodego rolnika – faktem jest, że działanie „Ułatwianie startu młodego rolnika” odbywało się – określę to wprost – w dramatycznej sytuacji negocjacyjnej. Była to jedyna i największa porażka negocjacyjna, gdyż pod presją czasu musieliśmy się zgodzić na zapis, że premia przysługuje tylko temu rolnikowi, który otrzyma gospodarstwo co najmniej o powierzchni średniej wojewódzkiej, jeśli średnia krajowa jest większa, to niestety średniej krajowej. Oczywiście, natychmiast po zatwierdzeniu tego programu powinny być podjęte – i były podjęte – działania, aby z tej drugiej części zapisu zrezygnować. Mam nadzieję, że teraz, przy renegocjacji tego zapisu – który faktycznie stawia w trudnej sytuacji młodych rolników z województw, gdzie średnia gospodarstw jest bardzo niska, typu Małopolska, Podkarpacie – jest okazja, żeby z niego zrezygnować, bo twierdzę, że to był zapis wymuszony przez Komisję Europejską. Upieranie się w tamtym momencie mogło spowodować przesunięcie wdrożenia całego programu o kolejne co najmniej dwa lub trzy miesiące. Ale teraz nie ma presji czasu, więc powinniśmy przystąpić do renegocjacji i zrezygnować z tej drugiej części zapisu. Niestety, nie ma tego w propozycji, to znaczy, jest takie miękkie przejście, że młody rolnik będzie mógł otrzymywać premie, nawet jeśli jego gospodarstwo nie ma tej średniej krajowej, ale w ciągu trzech lat musi do tej średniej dojść. To jest gorszy zapis od pierwotnego. Powiem szczerze, jest to zastawianie pułapki na rolnika. Bo on z chęci zdobycia tych 50 tysięcy zadeklaruje, że dojdzie do średniej krajowej powierzchni gospodarstwa, ale jak fizycznie to zrobi? Przecież łatwiej kupić w okolicy ciągnik niż ziemię. To nie jest warunek łatwy do spełnienia i obawiam się, że to może być tylko i wyłącznie pułapka dla tych, którzy wezmą premię.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#PoselHenrykKowalczyk">Następna kwestia – duże zmiany w programach rolno-środowiskowych. Pan przewodniczący Klim o tym mówił. Tutaj też trzeba zachować wyjątkową ostrożność, bo są to środki finansowe nakierowane w szczególne miejsca i szczególne gospodarstwa. Co w takim razie z hasłem wspierania produkcji rolnictwa ekologicznego, jeśli te pieniądze stamtąd zdejmiemy?</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#PoselHenrykKowalczyk">Kolejny problem – to bardzo poważna propozycja zabrania środków finansowych w dwóch działaniach. „Zwiększanie wartości dodanej” – jest to jak gdyby wskrzeszanie dawnego przetwórstwa. Rozumiem, że może już tych zakładów przetwórczych trochę powstało, ale jednak nie jest to wystarczająca ilość. Są bardzo duże potrzeby w przechowalnictwie i w innych sferach, więc czy jest uzasadniona alokacja tak dużych środków finansowych? Może po kilku latach, po kilku naborach zastanowić się, gdzie rzeczywiście nie ma dużego zainteresowania i wtedy taką realokację zrobić.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#PoselHenrykKowalczyk">Pozytywnie należy ocenić propozycję zmniejszenia utrzymania miejsc pracy do 3 lat w działaniu „Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorczości”, a najlepiej jakby to trwało jeszcze krócej. Każdy rok w negocjacjach z Unią Europejską jest tutaj godny uwagi.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#PoselHenrykKowalczyk">Po wielu, wielu miesiącach zaczęła się preselekcja i są już nawet wstępne informacje o rozpatrywaniu wniosków na modernizację gospodarstw rolnych. Dobrze, że to wreszcie rusza.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#PoselHenrykKowalczyk">Mam jeszcze uwagę kadrową. Pan przewodniczący Pomajda mówił ogólnie o kadrach, ja powiem dość konkretnie. W biurze poselskim spotykam się z wieloma rolnikami, którzy otrzymują od urzędników pracujących w Agencji różne uwagi i propozycje. Nie chcę generalizować, ale niektórzy pracownicy Agencji zachowują się w sposób wyjątkowo arogancki. Pismo, które wysyłają do rolnika, brzmi tak: to jest źle wypełnione, to jest źle wypełnione, to jest źle wypełnione. Koniec, kropka. Rolnik dzwoni do urzędnika i słyszy – Proszę wypełnić dobrze i przysłać, to ja sprawdzę. To nie jest odpowiedź. Oczywiście są pracownicy, którzy bardzo rzeczowo informują, na czym polega błąd, nawet podpowiadają, jak można go skorygować. Nie chciałbym generalizować, ale są i takie przypadki, i takie. Ci, którzy zachowują się bardzo arogancko, na ogół jeszcze nie za długo pracują w Agencji i myślą, że rolnikiem można pomiatać. To nie służy ani Agencji i jej wizerunkowi, ani rolnikowi, ani nie przyspiesza pracy i na to chciałbym zwrócić uwagę. Gdyby pracownik Agencji kontaktując się z rolnikiem, wytłumaczył mu, na czym polega błąd, nie wzywałby go potem siedem razy. A tak to będzie miał z nim do czynienia przez kilka miesięcy zamiast przez dwa, trzy tygodnie.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#PoselHenrykKowalczyk">Rok 2009 jest ostatnim rokiem, kiedy można wydawać pieniądze, to termin, o którym wspominał pan poseł Pomajda. Kiedy jakieś zostaną, wtedy prasa zacznie bić na alarm, że nie wykorzystano środków finansowych. Czasu jest już bardzo mało, dlatego bardzo mnie niepokoi brak rozwiązań dotyczących działań samorządowych, szczególnie działania „Odnowa i rozwój wsi”. Chodzi przede wszystkim o poprawę warunków życia na wsi, o kanalizację, wodociągi. Czasami te inwestycje są koniecznością. Gminy od roku czekają w blokach startowych. Niestety, warunek jest taki, że finansowanie tej części budowlanej może się odbywać tylko i wyłącznie po złożeniu wniosku, a więc po zaliczeniu kosztów kwalifikowanych. Powoduje to, że gminy, które są w tym roku w bardzo złej sytuacji, nie wiedzą, jak do tego podejść. To działanie trzeba bardzo przyspieszyć, bo od deklaracji, które słyszeliśmy tutaj z ust prezesa Agencji i pana ministra, że działanie będzie uruchomione na przełomie marca i kwietnia, minęło już naprawdę sporo czasu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo panu posłowi. Proszę o zabranie głosu pana posła Ajchlera. Następny będzie pan poseł Koźlakiewicz i później pan poseł Bogucki.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselRomualdAjchler">Będę krócej mówił, bo panowie posłowie już mnie częściowo wyręczyli. Pani prezes, zaniepokoił mnie jeden z faktów, które pani podała – 98% wniosków wraca do rolników z prośbą o uzupełnienie. Przypomnę, że nieraz już do Ministerstwa Rolnictwa były kierowane uwagi, że to resort odpowiada za skomplikowanie tych wniosków, za niepotrzebne załączniki, za pewną uznaniowość urzędników Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Na przykład jeżeli rolnik zaplanował ciągnik o konkretnej mocy, to się wylicza, czy on może kupić taki model, czy nie. Teraz się już od tego odstępuje, bo może kupić w zamian inną maszynę, byle tylko wartość zaplanowanej pomocy nie została przekroczona. Dziś jest stosowny czas, żeby zastanowić się, czy te wszystkie załączniki są naprawdę niezbędne. Dlaczego np. rolnik, który chce kupić maszynę, musi dołączyć do wniosku informację, jakie stanowiska zwierzęce są w jego stodole czy chlewie? To stwarza ogromny problem i duże utrudnienie, bo rolnik musi zatrudnić specjalistów, którzy dokładnie wszystko wymierzą. Powtarzam, zastanówmy się czy te wszystkie wymogi są konieczne? Państwo co jakiś czas przeprowadzają weryfikację i wiedzą, co stwarza najwięcej problemów. Więc postarajmy się odpowiedzieć na pytanie, czy żądanie tych załączników wynika z nadmiernej biurokracji naszego Ministra Rolnictwa, któremu dyrektor departamentu podpowiada różne rozwiązania, czy to jest wymóg Komisji Europejskiej? Jeśli Komisji Europejskiej – to nie dyskutuję, bo pewne warunki muszą być spełnione i tego nie przeskoczymy. Ale jeśli jest to nasza wyobraźnia, to można wyjść rolnikom naprzeciw. Bo jak znam rolników, to oni raz i drugi pojadą, żeby wyjaśnić wątpliwe kwestie, ale potem już raczej zrezygnują, niż trzeci raz pojadą do urzędu.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PoselRomualdAjchler">Druga sprawa. Niedawno napisałem interpelację w sprawie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Postawiłem w niej między innymi następujące pytanie – kiedy rolnicy, którzy na podstawie rozporządzenia Ministra Rolnictwa zrobili zakup, a nie mieli jeszcze umów z Agencją, otrzymają za to pieniądze, bo teraz te umowy już są rozpatrywane? Z tym pytaniem zwracam się do pani prezes – jeżeli dzisiaj rolnik podpisał umowę na modernizację gospodarstwa, a przedtem zakupił ciągnik – bo mógł to zrobić – to kiedy dostanie pieniądze? Czy do 30 marca 2009 r., jak pisaliście w odpowiedzi na moją interpelację? Czy – tak jak mówił pan poseł Pomajda – w międzyczasie doszło do tajnego spotkania w Brukseli i coś się tam przyspieszyło? Chciałbym wiedzieć, czy istotnie tak było. A jeśli tak, to prosiłbym, aby państwo podzielili się ze mną tą tajemną wiedzą i uzupełnili swoją odpowiedź na moją interpelację.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#PoselRomualdAjchler">Ostatnia sprawa – renty strukturalne. Panie ministrze, pan się zachował jak zwykły urzędnik, który mówi: brakuje mi pieniędzy, winę ponosi ktoś inny. Nie mogę się pogodzić z takim stwierdzeniem. Nie chce pan wracać do przeszłości, do tych, którzy ustanowili tak wysokie renty strukturalne. Jeżeli jest pan za tym, żeby zachować strukturę agrarną na obecnym poziomie, to nie mam nic przeciwko temu. Ale renty strukturalne nie temu miały służyć. I nie osiągnie pan tego celu, bo w żaden sposób nie poprawia pan struktury agrarnej.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#PoselRomualdAjchler">Renty strukturalne były wysokie i każdy, kto mógł, chciałby je dostać. Osoby, które ukończyły 50 lat i spełniały odpowiednie warunki, chętnie przekazywały gospodarstwa, za co dostawały godziwą rentę do 65 roku życia. Dzisiaj się spłaszcza te wypłaty. A pan jeszcze dodatkowo mówi, że nie ma ich z czego sfinansować. To ja się pytam – czy nie istnieje możliwość przerzucania środków z różnych zagrożonych działów i wykorzystania ich na inne cele?</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#PoselRomualdAjchler">Mnie by pan przekonał pod jednym warunkiem, że zużytkuje pan środki na lata 2007-2013 we wszystkich programach WOPR i że żadna złotówka nie zostanie niewykorzystana. Wtedy przyznam panu rację. Ale będę miał pretensje, kiedy Polska nie wykorzysta środków. Wtedy się pana zapytam – a dlaczego obniżyliście renty strukturalne? Prosiłbym, panie ministrze, żeby myślał pan tymi kategoriami. Bo jeżeli pan zakłada, że nadal ma być u nas półtora miliona gospodarstw, a niektórzy mówią 2 miliony, to im niższe będą renty strukturalne, tym bardziej zachowawczo będziemy działać.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#PoselRomualdAjchler">Wychodzę z założenia, że strukturę agrarną mają poprawić renty strukturalne, a nie wypowiadanie umów dzierżawcom. Bo takie pomysły już macie – wypowiedzieć umowę, zabrać grunty i swoim sposobem dzielić nie wiem, między kogo. Tym sposobem na pewno nie osiągnie się poprawy struktury agrarnej w Polsce.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#PoselRomualdAjchler">Reasumując – prosiłbym o uzupełnienie odpowiedzi na moją interpelację i po drugie – o wyjście naprzeciw tym 98% rolników i być może zwolnienie ich z tych spraw, które są w kompetencji Sejmu, resortu czy Agencji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, pan poseł Koźlakiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PoselMiroslawKozlakiewicz">Panie przewodniczący, panie ministrze, wysoka Komisjo. Przyglądam się diagramowi, który mówi o stanie wykonania budżetu z perspektywy lat 2007-2013 i widzę, że z niezrozumiałych względów najmniej środków wydano na ułatwienie startu młodym rolnikom, zalesianie gruntów i grupy producenckie. Mnie interesuje zalesianie gruntów rolnych. Oglądałem niedawno program, gdzie bito na alarm, że właściwie program zalesień zamiera. I oto na wykresie na str. 29 państwo zakładają, że w perspektywie lat 2007-2013 napłynie 28 tys. wniosków, a w roku 2007 rolnicy złożą 2677 wniosków, czyli około 10%. Nic natomiast nie mówią państwo – ze zrozumiałych względów, bo dzisiaj chyba upływa termin składania wniosków za obecny rok (można je było składać od 1 sierpnia do 1 października br.) – co z tych założeń wyszło. Czy rzeczywiście jest taka dramatyczna sytuacja, że tym programem nikt się nie interesuje? Z czego to wynika? Czy państwo mają już takie dane, czy analizowaliście, jak wygląda składanie tych wniosków? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję, panie pośle. Proszę bardzo o zabranie głosu pana posła Boguckiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselJacekBogucki">Panie przewodniczący, panie ministrze. Niedawno minął rok od godziny zero, czyli od momentu, kiedy Komisja Europejska we wrześniu ubiegłego roku zatwierdziła Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Moglibyśmy się spodziewać, że w czasie, który minął, rząd uruchomi właściwie wszystkie działania. Szczególnie jeśli chodzi o działania samorządowe, o których już tu mówiono. Z niepokojem jednak trzeba patrzeć na postęp prac nad wnioskami dotyczącymi inwestycji w gospodarstwach rolnych. Jeśli w materiale czytamy, że 93,29% złożonych wniosków zostało wstępnie zweryfikowanych, to znaczy, że Agencja prawie 7% tych wniosków nie poddała nawet wstępnej weryfikacji. A do tego nie jest potrzebna ani akredytacja, ani system informatyczny, ani żadne inne działanie, poza pracą urzędników w Agencji. Trzeba pamiętać, że wstępna weryfikacja jest niezbędna, aby beneficjenci mogli właśnie uzupełnić wnioski.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PoselJacekBogucki">Stawiam pytanie, czy to uzupełnienie, którego wymaga ponad 90% wniosków, nie ma polegać na tym, że uzupełnia się wnioski zgodnie z warunkami ich przyjmowania? Otóż na etapie przyjmowania przed wstępną weryfikacją niektórych dokumentów po prostu się nie wymaga. I o ile pamiętam, w dokumentach jest taki zapis, że po wstępnej weryfikacji akceptującej wniosek do rolnika wysyła się pismo o jego uzupełnienie. A więc jest to czynność techniczna, wynikająca z procedury przyjmowania wniosków, sposobu ich obsługi. Czy nie jest więc tak, że uzupełnienia wynikają właśnie z tego powodu, a nie ze złego wypełniania wniosków przez rolników?</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PoselJacekBogucki">Jeśli chodzi o inwestycje w gospodarstwach rolnych czy działania samorządowe, to dobrze się dzieje, że jest możliwość poprawy tych wniosków. Trzeba bowiem pamiętać, że od złożenia wniosków o inwestycje minął już prawie rok, w tym czasie zwiększyła się inflacja, wzrosły ceny i to wszystko spowodowało, że niektórych wniosków nie da się zrealizować zgodnie z przedstawionymi w nich założeniami. Najwyższa już pora, aby umowy na te działania zostały podpisane. Tymczasem w materiałach czytamy, że zaledwie 0,77%, czyli niecały procent umów został podpisany. Jak na tyle miesięcy, które upłynęły od złożenia wniosków, to jest to stanowczo za mało, tym bardziej że pociąga to negatywne skutki dla rolników. Ten rok gospodarczy będzie w zasadzie stracony.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PoselJacekBogucki">Mam pytanie – kiedy nastąpi akredytacja urzędów marszałkowskich? Była tu informacja, że są już przygotowane, ale nie bardzo zrozumiałem, co oznacza termin czerwiec 2009? Czy dotyczy on także urzędów marszałkowskich, czy tylko pełnej akredytacji Agencji? Wydaje mi się, że czerwiec 2009 jest zbyt odległym terminem, bo samorządom i rolnikom znów zafunduje się oczekiwanie na pierwszą płatność, ta bowiem jest możliwa dopiero po akredytacji. Chciałbym wiedzieć, kiedy wszystkie działania zostaną uruchomione, zarówno jeśli chodzi o nabór, jak i płatności. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Na liście jest jeszcze pan poseł Jurgiel. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, panie ministrze. Mam kilka pytań. Po pierwsze, kiedy poznamy ostateczny kształt zmian w PROW? Prosiłbym, żeby Komisja otrzymała ich wykaz, łącznie z informacją o kwotach i merytorycznych wymaganiach, jeśli chodzi o poszczególne działania. Jest to nam potrzebne do rozmów z rolnikami w terenie.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Druga sprawa – te materiały zawierają dane typowo finansowe, nic natomiast się tu nie mówi o efektach. Co w ciągu dwóch lat udało się zrobić dla polskiego rolnictwa, jeśli idzie o PROW? Czy wynika z tego jakaś poprawa życia rolników? W związku z tym pytanie – czy resort analizuje pod tym względem legalizację PROW 2007-2013?</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Kolejna kwestia – mówiono już tutaj o działaniach, które są realizowane przez urzędy marszałkowskie. Byłem na spotkaniu dialogu społecznego u wojewody, na którym omawiano właśnie realizację Regionalnego Programu Operacyjnego i Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich i tam padło stwierdzenie, że obecnie w RPO nie przewiduje się finansowania działań dotyczących infrastruktury technicznej aż do momentu, kiedy zostaną wyczerpane środki z PROW. A jak widzimy, nieszybko to nastąpi. Chciałbym zapytać, czy rząd ustalił, ile środków z RPO będzie przeznaczonych w ramach polityki spójności na obszary typowo wiejskie? Wiemy, że w strategii rozwoju kraju i w narodowych strategicznych ramach odniesienia mamy dopisany cel rozwój obszarów wiejskich. Kiedyś usiłowano to zapisać w procentach, walka trwała dosyć długo, ale się nie udało. Czy teraz są jakieś ustalenia? Czy to nie będzie tak, że Platforma, która jest partią bardziej wspierającą ośrodki wielkomiejskie i wielkie miasta, będzie chciała pozbawić samorządy województw środków dla gmin poniżej 5 tys. mieszkańców? To jest ważne pytanie, z punktu widzenia polskiej wsi.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#PoselKrzysztofJurgiel">I ostatnie pytanie – ile faktycznie środków do dziś wydano?</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#PoselKrzysztofJurgiel">W obsadzie kadrowej dokonywano zmian, bo wiadomo, że kierownictwo chce mieć swoich ludzi. Ale często wybierano tych, którzy nie mieli pojęcia o funkcjonowaniu Agencji i realizowanych przez nią zadaniach. Myślę, że to na pewno odbije się na działalności Agencji, a także na pomocy naszym rolnikom. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Rozumiem prawa opozycji, panie pośle, ale... To jest cały mój komentarz. Bardzo proszę, pan poseł Mojzesowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Mam podobne wrażenia jak pan poseł Ajchler. Pan minister mówi – nie będę nikogo wskazywał, ale to, co jest złego, to jest wina tamtych. Mruga pan co jakiś czas na posiedzeniach Komisji, że dzisiaj znów macie trudną sytuację, bo na niektóre działania, które pięknie moglibyście zrealizować, ktoś wam nie pozwala.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Przyzwoitość wymaga, żeby zauważyć to, co jest pozytywne. Jestem dość długo w Sejmie, byłem szefem Komisji przez 6 lat i zawsze, jak pamiętam, minister rolnictwa jako członek rządu musiał walczyć o sprawy rolnictwa. My też mieliśmy problemy. Ale gdy na przykład roczna pula była za mała, a chętnych rolników za dużo, to zrobiliśmy nabór na trzy lata, co oznaczało, że złożone wnioski nie muszą być ponawiane. Pan minister mówi, że można je wysyłać pocztą. To posunięcie z punktu widzenia medialnego można oczywiście uznać za efektywne, ale z punktu widzenia porządkowego bałagan będzie nie mniejszy niż wtedy z tymi kolejkami rolników. Bo z poczty może przyjść w jednym terminie tysiąc wniosków i będzie problem.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Mówi się, że jest dodatkowe wsparcie dla grup producenckich. Chciałbym konkretnie wiedzieć, jakie, dlatego że jako członek grupy producenckiej nie widzę tego wsparcia.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#PoselWojciechMojzesowicz">O klęsce suszy mówiliśmy w czerwcu, lipcu i sierpniu. I nagle spoglądam na rozporządzenie z lipca i widzę, że podnosi się oprocentowanie kredytów klęskowych na minimum 3,5%.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Jeżeli chodzi o środki pomocowe, to się zgadzam z panem przewodniczącym Pomajdą. Rozmawiałem na przykład z Węgrami, którzy mówili, że jakikolwiek błąd powoduje wyjątkowo duże skutki dla budżetu. Węgrzy zrobili spory bałagan i zapłacili bardzo dużą karę.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Odpowiedzialny urzędnik nie może dzisiaj mówić, że on by chciał, ale musi uważać, aby nie stwarzać problemów budżetowi.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Po ubiegłym roku radykalnie się zmieniła sytuacja ekonomiczna rolników. Rok temu dostawali za pszenicę 800 zł, dzisiaj 450 zł. Część z tych gospodarstw straciła płynność finansową i nie może nawet zaciągnąć kredytu. Biorąc pod uwagę, że ta niekorzystna sytuacja ekonomiczna spotkała się z tzw. kryzysem amerykańskim, nasze banki będą bardzo restrykcyjnie podchodzić do kwestii pieniężnych.</u>
<u xml:id="u-46.7" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Decyzję, że rolnik może kupić np. maszynę przed podpisaniem umowy, uważam za słuszną. Chociaż tak naprawdę, to dopiero życie pokaże, czy jest co chwalić. Biorąc pod uwagę zastrzeżenia, o których państwo mówią, myślę w duchu „oby żaden rolnik nie odszedł z umową do domu”. Bo jeśli przedtem kupił sprzęt, to znajdzie się w fatalnym położeniu. Tym, co kupili, a nie skorzystali z ulgi, grozi po prostu bankructwo. Tak będzie w wielu gospodarstwach. Więc czy ta decyzja była naprawdę słuszna, dopiero się okaże.</u>
<u xml:id="u-46.8" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Mam takie wrażenie, że wszędzie gdzie można, robią państwo oszczędności. Pan minister mówi, że poprzednicy wydali za dużo. Obserwuję tę Agencję od samego początku i można było na przykład, panie ministrze, mądrzej robić siedziby – nie będę mówił, kto wtedy kierował państwem. Remonty siedzib oddziałów powiatowych znajdujących się w cudzych pomieszczeniach kosztowały więcej niż zakup działki i pobudowanie na niej budynku. Ta Agencja ma wiele problemów i starajmy się z nich wychodzić.</u>
<u xml:id="u-46.9" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Jak najszybciej trzeba zrobić wyliczenie, ile tych wniosków będzie zaakceptowanych. Bo środki na refundację się wyczerpały i pule w niektórych województwach są już zamknięte – mówiła o tym pani prezes. Musimy jak najprędzej wiedzieć, ile wniosków zostanie zaakceptowanych, żeby każde województwo wiedziało, ile środków pozostało.</u>
<u xml:id="u-46.10" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Na jakiej zasadzie państwo zrobią następny nabór? Czy znaleźliście jakiś dobry pomysł? Poprzednie rozwiązanie było trudne, a dla mnie szczególnie, ale rolnik przynajmniej od razu odchodził z kwitem i wiedział, który ma numer. Nie było takiej sytuacji, że pocztą przyszło do Agencji półtora tysiąca wniosków.</u>
<u xml:id="u-46.11" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Nie powiem, że ten rok jest stracony, ale efektów większych nie było. Mówiłem, że każdy szef ma prawo dobrać sobie ludzi. I jeżeli chciało się dokonywać zmiany, to trzeba to było robić zaraz po przejęciu władzy, a nie czekać trzy miesiące, praktycznie nie informując, co będzie dalej.</u>
<u xml:id="u-46.12" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Najgorszą rzeczą jest manipulowanie przy systemach informatycznych i przy kadrze tych systemów. Ta dziedzina zawsze przysparza nam kłopotów.</u>
<u xml:id="u-46.13" who="#PoselWojciechMojzesowicz">To są te sprawy, na które chciałem zwrócić uwagę. Mam wniosek, żebyśmy nie mówili politycznie, ale precyzyjnie. Zróbmy więc analizę, jak to wyglądało w 2007 r. Pan minister na przykład mówił o wsparciu dla grup producenckich. Panie ministrze, proszę mi powiedzieć, gdzie grupa producencka, która chce rozpocząć inwestycję, może starać się o środki z dopłatami, biorąc pod uwagę, że najniższe oprocentowanie będzie wynosić 3,5%. Muszę panu powiedzieć, że żadna grupa, biorąc pod uwagę jej rentowność, nie jest w stanie podjąć kredytu przy takim oprocentowaniu. Chciałbym wiedzieć, dlaczego podniesiono najniższe oprocentowanie do minimum 3,5%. Jest to szczególne działanie – mówić o klęsce suszy i w lipcu podnosić oprocentowanie. Bo nawet jeśli przelicznik wynosiłby 1,9%, to od razu robi się zastrzeżenie – nie mniejsze niż 3,5%.</u>
<u xml:id="u-46.14" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Pojawiają się następne pytania. Czy będzie dopłata do materiału siewnego, bo w budżecie nie ma za dużo środków? Mówimy o powiększaniu gospodarstw rolnych, ale nie ma kredytów z dopłatami na kupno ziemi. To jest tylko jeden z elementów. Bo ile gospodarstw korzysta z pomocowych funduszy? 2%? 3 %? Może 5%, może 4%? Więc ma to znaczenie, ale bardzo minimalne.</u>
<u xml:id="u-46.15" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Oczekiwałbym, żeby szczególnie udzielać wsparcia pomocowego grupom producenckim. I tego pomysłu będę bronił. Pewnych zmian już dokonaliśmy, np. przy kredytowaniu. Kiedyś grupa producencka mogła korzystać z kredytu wyżej oprocentowanego, potem mieliśmy oprocentowanie podobne jak w „Młodym rolniku”. Przedłużyliśmy też możliwość inwestowania w grupach producenckich z 8 na 15 lat. Myślałem, że jak mówimy o tych grupach, to będą mogły one skorzystać ze środków pomocowych. Ale dzisiaj nie bardzo to widać.</u>
<u xml:id="u-46.16" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Oszczędności, które panowie dzisiaj proponują, odbiją się na rolnictwie. Nie wspominam już o obecnej sytuacji ekonomicznej – takiego zwiększenia kosztów produkcji nie było od wielu lat. Nie mówię, że jesteście temu winni, ale sytuacja jest bardzo trudna. Większość tych środków pomocowych nie będzie wykorzystana, bo żeby je otrzymać, trzeba najpierw mieć udział własny. Rolnik w tym celu musi wziąć kredyt w banku, ale żeby go otrzymać, musi najpierw mieć płynność finansową. A spora grupa gospodarstw straciła ją w ostatnim czasie. I będzie tracić dalej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z pań i panów posłów odczuwa potrzebę zabrania głosu? Poseł Golba. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PoselMieczyslawGolba">Dziękuję, panie przewodniczący. Chodzi mi o działania: tworzenie mikroprzedsiębiorstw i podstawowe usługi dla ludności wiejskiej. Dlaczego o to pytam? Bardzo mocno jest obecnie odczuwana na wsi stagnacja. Wielu przedsiębiorców produkowało wyroby na eksport. Dzisiaj, wskutek niskiego kursu, praktycznie nie są w stanie eksportować. Muszą więc wprowadzać nowe produkty, nowe modele swoich wyrobów. Muszą zatem zainwestować. Ale żeby zainwestować, muszą otrzymać środki pomocowe, bo sami ich nie mają – przez ostatni rok naprawdę wiele stracili. Bez pomocy strukturalnej, bez pomocy unijnej nie będą mogli rozwijać swoich przedsiębiorstw. Moje pytanie – jak daleko są zaawansowane prace w tych działaniach? Bardzo proszę o odpowiedź. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Głos chce zabrać pan prezes Związku Zawodowego Ojczyzna.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoZwiazkuZawodowegoRolnikowOjczyznaMariuszGolebiowski">Związek Zawodowy Rolników „Ojczyzna”, Mariusz Gołebiowski, zastępca przewodniczącego Związku. Panie przewodniczący, panie ministrze. Moje pytanie jest bardziej szczegółowe, dotyczy rent strukturalnych. Jeśli rolnik wyśle wniosek niepełny lub po terminie, to czy jest praktyką nakłanianie rolników, żeby go wycofywali? Znam kilka takich przypadków, że urzędnicy Agencji namawiają rolników do złożenia wniosku wycofującego wniosek niepełny lub niezłożony w terminie, lub zaraz po terminie. Urzędnik wyjaśnia, że to wszystko będzie w poczekalni. Ale na drugi rok rolnik znów będzie miał problem, bo procedury związane ze zwrotem mogą trwać 6 miesięcy do roku. Czy to jest powszechne zjawisko w całym kraju, czy występuje tylko w województwie lubelskim?</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoZwiazkuZawodowegoRolnikowOjczyznaMariuszGolebiowski">Drugie pytanie. Czy Agencja prowadzi statystyki, ilu jest chętnych do skorzystania z rent strukturalnych w 2008 roku, a ile może zrealizować? Ten tygodniowy czy 8-dniowy okres składania wniosków jest stanowczo za krótki. Czy w przyszłym roku zostanie wydłużony? Czy Ministerstwo Rolnictwa bierze pod uwagę przesunięcie na wcześniejszy okres składania wniosków, czyli na początek roku? Czy to jest możliwe? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję bardzo. Nie ma więcej chętnych do zadawania pytań. Proszę bardzo pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Cieszę się z tych pytań, bo jeszcze raz podkreślę, przemawia przez nie troska o dobre wykorzystanie środków, także o rolników i Agencję Modernizacji. Mam nadzieję, że wyjaśnienia, które złożymy, będą precyzyjną odpowiedzią na państwa pytania.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Warto powiedzieć na samym początku, że ta praca nie jest jeszcze zbyt widoczna, ale jednak wiele procesów zostało rozpoczętych, a nawet jest w fazie końcowej, że wymienię – „Ułatwienie startu młodym rolnikom”, „Modernizację gospodarstw rolnych”, „Zwiększanie wartości dodanej”, „Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej”. Zakładamy, że najpóźniej do 15 października będą one miały pełną akredytację. To jest odpowiedź na wiele pytań. Gdy rolnicy podpiszą umowy, już po 15 października będą mogli składać wnioski o płatność. Oczywiście musi być przeprowadzona cała procedura sprawdzająca, co też potrwa jakiś czas.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Liczymy, że 60-70% wniosków zostanie zrealizowanych. Oczywiście najłatwiej będzie z zakupem maszyny, ciągnika, urządzenia, bo to są z reguły proste sprawy i nie powinny stwarzać problemów. Trudniej będzie w działaniach inwestycyjnych, ich realizacja na pewno się przesunie na następny rok.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Zależy nam, żeby większość wniosków została „obrobiona” najpóźniej do 15 listopada. Dyrektorów poszczególnych oddziałów dodatkowo zmobilizowaliśmy propozycją, że jeśli sobie nie poradzą, to mogą się udać do innych zajęć. Myślę, że to korzystnie wpłynie na ich zaangażowanie. Część oddziałów regionalnych wprowadziła pracę w systemie dwuzmianowym, część z nich pracuje w soboty i niedziele.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Dzisiaj jest podpisanych chyba 177 umów. To niewiele, ale jesteśmy przekonani, że w ciągu 2-3 tygodni pójdzie to dużo sprawniej, bo będzie już zakończony cały proces zwrotu poprawek, na co przecież też potrzeba czasu.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Chcę podkreślić, że stworzyliśmy również możliwość zmiany w harmonogramie. Bo jeżeli ktoś planował w zeszłym roku kupno ciągnika, a teraz jest mu bardziej potrzebny na przykład kombajn do zbioru buraków, to może zrobić korektę wniosku. O to dopominali się sami rolnicy, organizacje społeczno-zawodowe, bo wiele w tym czasie się zmieniło.</u>
<u xml:id="u-52.6" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Akredytacja. Dziwię się niektórym posłom, że bazują na niesprawdzonych, pozakulisowych informacjach. Informacja o akredytacji jest dostępna w resorcie rolnictwa. Nie było żadnych tajnych spotkań, odbywają się jedynie oficjalne spotkania w Komisji Europejskiej. Jeszcze raz podkreślam – wybraliśmy najbardziej skomplikowany, ale najbezpieczniejszy sposób akredytacji poszczególnych działań. Niektórzy z państwa być może nie mieli okazji zapoznać się z procedurą, ale Agencja będzie miała akredytację stałą. Komisja była zdziwiona, że wybraliśmy taką ścieżkę dochodzenia, ale nie będziemy już niczego zmieniać. Zresztą nie ma potrzeby. Pełna akredytacja obejmuje wszystkie etapy – przyznanie, autoryzację i kontrolę na miejscu. Robienie akredytacji na poszczególne działania daje dodatkową gwarancję bezpieczeństwa, bo tych wpadek jednak po drodze było kilka. Między innymi w tych nieszczęsnych ortofotomapach. To może kosztować budżet państwa wiele milionów euro. Robimy wszystko, aby zminimalizować te kary. Dlatego proszę jeszcze raz o zrozumienie, że z pewnych procesów nie możemy zrezygnować z dnia na dzień.</u>
<u xml:id="u-52.7" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Dzisiaj prawie 50% działań ma akredytację środków. I jeśli będą następne działania, to ponad 70% będzie miało akredytację. Warto patrzeć też na ilość środków, a nie tylko na ilość działań. Tutaj odniosę się do działań samorządowych. Być może nie wszyscy z państwa mieli możność się dowiedzieć, jaka była procedura dochodzenia do tego działania. Powołano zespół składający się z przedstawicieli wszystkich samorządów, Agencji i resortu. Zespół najpierw przyjął taką ścieżkę, że samorządy zgłaszają gotowość najpóźniej w czerwcu i lipcu. Na wyraźną prośbę zespołu samorządowego przedłużyliśmy ten proces do 30 września. Tu dziękuję paniom i panom posłom za przyjęcie ustawy o prefinansowaniu wielu działań – jest to swego rodzaju novum, które ułatwi pracę. Prefinansowaniem jest objęty również cały zasób kadrowy, który obsługuje wszystkie działania samorządowe.</u>
<u xml:id="u-52.8" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Stan zaawansowania prac w marcu był bardzo różny, szanowni państwo – tylko dwa województwa były gotowe do wdrażania działań samorządowych. Zaczęły się między innymi pojawiać żądania, żeby każdy samorząd miał swoją ścieżkę, swoją umowę. Dopiero po ostrych, stanowczych rozmowach, kiedy powiedzieliśmy, że zabawa się kończy, bo województwa nie spełniają wymogów co do kadry i procedur, to jakoś ruszyło. Dzisiaj procedury są jednolite w całym kraju. Mamy o tyle przewagę nad RPO, że posiadamy większą gwarancję wydatkowania tych środków. Za kilka lat się okaże, jaką ścieżką warto było pójść.</u>
<u xml:id="u-52.9" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Jeśli chodzi o RPO. Bardzo żałujemy, że nie przyjęto na poziomie krajowym minimalnej ilości środków, które powinny trafić na obszary wiejskie. Ale to już historia i nie chcemy do tego wracać. Jest jednak faktem, że w części województw obszary wiejskie są dyskryminowane. Jest też faktem, że część województw, nawet tam, gdzie rządzi koalicja Platformy Obywatelskiej i PSL, wpisała wprost, że minimum 30% środków ma trafić na obszary wiejskie. I te gminy nie muszą się czuć gorsze. Nie wiem, jak jest w woj. podlaskim. Najlepiej by było, gdyby był ogólny zapis, że 25-30% środków ma iść na wieś. To by gwarantowało dostęp samorządowców do funduszy. Istnieje możliwość zmiany na poziomie sejmiku i umieszczenia tego zapisu w RPO, że określona ilość funduszy, liczona procentowo, trafia do gmin.</u>
<u xml:id="u-52.10" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Podjęliśmy bardzo zdecydowane negocjacje z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego o przesunięciu linii demarkacyjnych na przykład w niektórych przedsiębiorstwach. Do tej pory było tak, że ci wszyscy, którzy chcieli robić większe projekty niż zapewniające 300 tys. dofinansowania, nie mieli już szans korzystania z RPO. Dzisiaj już mają. Na nasz wniosek wszystkie projekty droższe, np. w przetwórstwie, mogą być uwzględnione w RPO.</u>
<u xml:id="u-52.11" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Jeszcze raz podkreślę, to zespół samorządowy przyjął konkretną ścieżkę dochodzenia i ustalił, że ma być identyczna w całym kraju. Jako pierwszy będzie ogłoszony nabór na podstawowe usługi dla ludności. Widzę najnowszą informację, że zostanie uruchomiony najpóźniej do 1 grudnia. Jeszcze raz przypomnę, resort rolnictwa przygotował wszystkie możliwe rozporządzenia, wszystkie procedury. Teraz tylko i wyłącznie od sprawności samorządów zależy, kiedy te działania będą wprowadzane.</u>
<u xml:id="u-52.12" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Nasz zespół samorządowy poprosił, żeby pierwsze działanie zostało najpóźniej uruchomione po wszystkich akredytacjach. Te działania można uruchomić tak naprawdę po wizycie audytora zewnętrznego. Audytor jest przygotowany i może dziś lub jutro rozpoczną się audyty w poszczególnych województwach.</u>
<u xml:id="u-52.13" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">W wielu przypadkach zrezygnowaliśmy z budowania w województwach supersystemów informatycznych, choć były takie zakusy. Stwierdziliśmy, że nie ma takiej potrzeby, żeby jeszcze tam komplikować sobie życie i wydatkować kilkadziesiąt a może kilkaset milionów złotych. W resorcie rolnictwa zrobiliśmy rejestr pomocy de minimis za trzydzieści parę tysięcy złotych. Cała pomoc de minimis jest identyfikowana, zbierana, a system jest prosty. Gdybyśmy skusili się na te supersystemy, mogłoby to kosztować ze 30 mln zł.</u>
<u xml:id="u-52.14" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Trudno dzisiaj wprost oceniać efekty poszczególnych schematów. Na przykład wskutek rent strukturalnych powierzchnia gospodarstw rolnych wcale się nie zwiększyła, a wręcz zmalała. Nie chciałbym, żeby to było źle odebrane, ale takie są suche fakty. Przyczynił się do tego i „Młody rolnik”, w wielu przypadkach bowiem dzielono gospodarstwo na dwie, trzy części. Efekt jak na razie jest odwrotny od zamierzonego, ale tego lepiej głośno nie mówić przy Komisji Europejskiej. Nikt tego nie przewidział. Założenia były inne, ale praktyka potoczyła się inaczej. Nie chciałbym też oceniać, który wariant jest lepszy. Ta pomoc i tak obejmuje naprawdę niewielką grupę osób.</u>
<u xml:id="u-52.15" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">W moim przekonaniu renty strukturalne są działaniem bardziej socjalnym i nie wpływają w żaden sposób na poprawienie wielkości gospodarstw. Możemy przedstawić precyzyjną analizę za lata 2004-2006, 2007. Tylko czasami dla dobra kraju lepiej jest wszystkiego nie pokazywać, prawda?</u>
<u xml:id="u-52.16" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Umowy z dzierżawcami. Prosiłbym, żeby cytować nie tylko wypowiedzi prasowe i opierać się nie tylko na nich. Nie mamy intencji odbierać dzierżawcom ziemi czy unieważniać umowy. Może będzie odwrotnie, kto wie? Może poseł Ajchler będzie zadowolony z tych propozycji, które oficjalnie ukażą się lada moment?</u>
<u xml:id="u-52.17" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Pracownicy Agencji. Jeśli są sygnały o ich złej pracy, to prosimy o imiona i nazwiska, informacje, które to biura powiatowe. Trzeba to eliminować. Pracownicy są od tego, żeby pomagać rolnikom. Choć trzeba przypomnieć, że Agencja nie jest ośrodkiem doradztwa ani firmą doradczą. Nie możemy jednocześnie nałożyć na nią obowiązku wypełniania wniosków. Ktoś bierze pieniądze za doradztwo, kto inny za OCD, ale życzliwość nikomu nie zaszkodziła. Rolnik powinien móc się spodziewać podpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-52.18" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Myślę, że do piątku do godziny 10.00 przekażemy wszystkie propozycje przyjęte przez komitet, wszystkie zmiany. Na pewno nie ma żadnych przesunięć środków w rolnictwie ekologicznym. Chcemy wspierać prawdziwą produkcję ekologiczną. Dzisiaj jest jej za mało. Dlaczego? Ponieważ 70% produktów w ogóle nie trafia do sprzedaży, pozostaje na polu. Z przykrością mówię, że część rolników popełniła nadużycia, włączając się do tego programu. Posadzili tylko sztuki fizycznie, ale z tych orzechów nie ma orzechów, z krzewów aronii nie ma aronii, nikt tego nie zbiera, bo nie jest to możliwe. Naszą intencją było eliminować takie negatywne zjawiska. Zainteresowanie sklepów produktami ekologicznymi jest ogromne, a towaru brakuje. Dzisiaj na przykład grupa Metro nie może skompletować jednego czy dwóch asortymentów. Skala produkcji jest znikoma. Z całym szacunkiem dla wszystkich gospodarstw ekologicznych, część z nich jest tyko eko z nazwy. Biorą płatności, mają certyfikacje, ale w ogóle nie sprzedają na rynek. Bolejemy nad tym, bo nie taki był cel tego programu.</u>
<u xml:id="u-52.19" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Mikroprzedsiębiorstwa. Najpóźniej do końca roku lub w styczniu 2009 r. uruchomimy wsparcie dla mikroprzedsiębiorstw, po tych zmianach, o których już mówiliśmy. Czyli nie będzie już konieczności utrzymywania miejsc pracy przez 5 lat. Oczywiście propozycje tych zmian już trafiły do Komisji Europejskiej. Myślę, że potrzeba około półtora miesiąca na dodatkowe uzgodnienia i na publikację formalną.</u>
<u xml:id="u-52.20" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Teraz poproszę o wypowiedź uzupełniającą panią prezes i pana dyrektora.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Szanowni panowie posłowie. Podczas tej dyskusji wypowiedziano wiele słów wskazujących na to, że Agencja w ciągu ostatniego roku osiągnęła niski postęp we wdrażaniu PROW. Chciałabym się do tej kwestii ustosunkować, wykazując, że tak nie jest.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Przede wszystkim omówię sposób akredytacji agencji płatniczej dla PROW 2007-2013. Panie pośle Pomajda, teraz są inne podstawy prawne i inna formuła akredytowania agencji płatniczej dla PROW niż przy akredytacji dawnego PROW czy płatności obszarowych. Ta różnica wyraża się głównie tym, że w system akredytacyjny wpięto wszystkie działania inwestycyjne i ostro artykułowane są zobowiązania agencji płatniczej wyrażone w rozporządzeniu 1795 z 2006 r. Jest w nim wyraźne zalecenie, by agencje płatnicze przestrzegały reguły i w procesie realizacji PROW stosowały wszystkie kontrole krzyżowe tam, gdzie jest to możliwe. Niestety nieprzestrzeganie tego zalecenia może się potem przełożyć na sankcje. Kontrole administracyjne muszą między innymi objąć także kontrole działek rolnych, zwierząt gospodarskich. Co oznacza, że na przykład przy działaniach inwestycyjnych, modernizacji gospodarstw, różnicowaniu, młodym rolniku itd. musi się w procesie oceny wniosku przeprowadzić rzeczową kontrolę krzyżową co do tego, jakie są zobowiązania z poprzednich lat, czy dane widniejące w aktualnym wniosku dotyczącym na przykład działek rolnych są zgodne z danymi we wniosku obszarowym, wniosku o zalesienia, wniosku programy rolno-środowiskowe. A działań przybywa i powstaje coś takiego, co my nazywamy macierzą kontroli krzyżowych o bardzo dużym wachlarzu sieciowych kontroli. Dla działań inwestycyjnych wynosi ona 36 pozycji. Proces się bardzo skomplikował. I z każdym nowo akredytowanym działaniem, ta macierz się poszerza, bo każde nowo wpięte działanie to jest konieczność kolejnych kontroli. A audytor nie wyrazi zgody na obsługę wniosków z automatu. Musi się odbyć cały proces kontroli administracyjnej, trzeba sięgać do różnych systemów informatycznych, zbadać zawartość wniosków i ich zgodność z wcześniejszymi wnioskami.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Proszę państwa, oprogramowanie obsad dla działań inwestycyjnych odebraliśmy 28 kwietnia i procesy korygujące, właśnie w wyniku zaleceń audytu, trwały aż do sierpnia. Bo oczekiwania audytora co do bezpieczeństwa, co do jakości skrzyżowań wzbogacały się o coraz to nowe aspekty. A trzeba dodać, że przepisy akredytacji nie są precyzyjne i zezwalają na wysoki stopień dowolności w stawianiu agencji płatniczej kolejnych wymagań. Ale nie buntujemy się przeciwko temu, bo w całym tym procesie zbliżamy się do wysokiego bezpieczeństwa wydatków, czyli unikania w przyszłości nakładania sankcji na pojedynczego beneficjenta czy na Agencję. Mówię o tym dlatego, że dzień w dzień pracuje nad tym duży zespół ludzi. Tego może nie widać, ale jest to ważne, aby przygotować bezpieczną obsługę środków PROW.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Jeszcze słowo o tych nieporozumieniach, gdy mówili państwo o tajnym spotkaniu związanym z akredytacją. Dotyczyło ono w największym stopniu definiowania terminu „tymczasowa”. Komisja Europejska przez „akredytację tymczasową” rozumiała, że Agencja może dokonywać płatności bez spełnienia wszystkich warunków kontroli krzyżowej, a Minister Finansów, że tylko niektóre działania były akredytowane. Ostatecznie wyjaśniono, że Agencja ma od dawna pełną akredytację dla tych działań, którym rozporządzeniem przyznano akredytację. Może semantyka, ale dla Komisji Europejskiej miało to istotne znaczenie. W każdym razie została wyjaśniona rozbieżność w definiowaniu pojęcia „akredytacja tymczasowa”.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Przechodzę do szczegółowych uwag co do doskonalenia naszej pracy. Pan poseł Pomajda pytał o kwestie polityki kadrowej. Nie jestem kompetentna, żeby się odnosić do całości polityki, ale w pionie, który ja nadzoruję, nie dostrzegam, żeby pracownicy składali wymówienia w wyniku chaosu organizacyjnego. Odejścia, które się zdarzają, są powodowane głównie tym, że wynagrodzenia w Agencji niektórych grup zawodowych są już bardzo niekonkurencyjne na rynku. Na przykład dla informatyków, prawników czy lepiej wykwalifikowanych ekonomistów poziom wynagrodzeń naszej Agencji jest mało satysfakcjonujący. Zdobyli już tyle doświadczenia, na tyle udoskonalili swoje umiejętności, że są cennymi fachowcami i gdzie indziej mogą często otrzymywać bardzo atrakcyjnie opłacane stanowiska.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Pan poseł Ajchler mówił, że wnioski są skomplikowane i że moglibyśmy z niektórych ich elementów rezygnować. Niestety nie. Audyt i Komisja Europejska nieustannie domagają się, żeby uzupełniać wnioski o jakieś informacje, a nie upraszczać. I dodam, że te wezwania, które rolnicy obecnie otrzymują – przepraszam za to brzydkie „wezwania” – dotyczą nie tylko aktualizacji niektórych dokumentów, ale w największym stopniu nieścisłości wykrytych podczas kontroli krzyżowej. Gdy na przykład rolnik podaje we wniosku stan inwentarza żywego, musimy przeprowadzić kontrolę krzyżową stanu inwentarza żywego na dzień składania wniosku. I powszechnie stan podany przez rolnika nie zgadza się z danymi odnotowanymi w Agencji. A nam nie wolno prowadzić dalej procedury, póki tego nie wyjaśnimy. Można się przeciwko temu buntować, ale wynika to z przepisów unijnych, a w żadnym stopniu z przepisów krajowych.</u>
<u xml:id="u-53.6" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Pytanie o wnioski dotyczące zalesień. Ten temat możemy podsumować dopiero po zamknięciu naboru. Do przedwczoraj napłynęły 3853 wnioski i w tej chwili nie umiem odpowiedzieć, jak to należy ocenić. Aczkolwiek i do nas docierają sygnały, że zainteresowanie jest mniejsze, że pomoc na zalesianie jest mniej atrakcyjna niż kiedyś. Wiąże się to również, jak nam mówią, z ceną ziemi. Nie zawsze się opłaca przekwalifikować ziemię na zalesienia, bo ludzie poszukują innych sposobów jej zagospodarowania.</u>
<u xml:id="u-53.7" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Pan poseł Bogucki wyraził niepokój, że 7% wniosków nie poddaliśmy wstępnej weryfikacji. Wszystkie wnioski zostały wstępnie zweryfikowane, a te 7% to były wnioski odrzucone właśnie w wyniku wstępnej weryfikacji. Jeśli wnioski są właściwe, zawieramy już umowy z „Modernizacji gospodarstw”.</u>
<u xml:id="u-53.8" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Pan poseł Jurgiel spytał, ile faktycznie wydano środków z PROW? Odpowiadam – 3 mld 769 mln zł z PROW 2007-2013. To nie są symboliczne pieniądze, to jest już wysoka kwota.</u>
<u xml:id="u-53.9" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Pan poseł Mojzesowicz zadał pytanie, ile grup producenckich dostało wsparcie. 140 grup na 1 mln zł. To na pewno nie jest satysfakcjonujące, ale do roku 2015 będzie 350 grup. A to oznacza szybsze tempo przyznawania pomocy niż zakładano w PROW. Chętnie udzielimy wsparcia każdej kolejnej grupie uznanych grup producentów rolnych.</u>
<u xml:id="u-53.10" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Kiedy będzie nabór wniosków na rozwój mikroprzedsiębiorstw? W pierwszym kwartale przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-53.11" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Nic mi nie jest wiadomo o nakłanianiu rolników do wycofywania wniosków o renty strukturalne. Jeśli rzeczywiście są takie sytuacje, proszę o sygnały. Nie widzę podstaw ani celu, jakiemu miałoby służyć to wycofywanie.</u>
<u xml:id="u-53.12" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Tyle szczegółowych odpowiedzi. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję uprzejmie pani. Proszę o zabranie głosu pana posła Pomajdę, w trybie uzgodnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselWojciechPomajda">Drodzy państwo, uzgodnijcie przynajmniej wspólne stanowisko. Bo przed chwilą usłyszeliśmy od pana ministra, że ścieżka akredytacji jest skomplikowana, ale w tej chwili będzie już prościej, gdyż rząd się stara o to, żeby ta akredytacja była pełna, a wtedy będzie łatwiej.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PoselWojciechPomajda">Pani prezes przytacza nam rozporządzenie z roku 2006, które jest nam doskonale znane, bo implementowaliśmy je do ustawy o Agencji Restrukturyzacji i tam są zapisy wynikające z tego rozporządzenia. Wiemy, że są potrzebne kontrole krzyżowe dla większej ilości działań, stąd nasza obawa o terminowość wykonania wszystkich zadań przez Agencję i Ministerstwo. I tylko dlatego o tym rozmawiamy. Ale państwo jedynie potwierdzają moje stanowisko, które przedstawiłem. Nie stawiałem zarzutów, powiedziałem, że procedura jest na tyle skomplikowana, że jesteśmy pełni troski i obaw, w który miejscu tak naprawdę się znajdujemy. W poprzednim PROW też były wymagane kontrole krzyżowe, a obecnie doszły działania, które były w dawnym Sektorowym Programie Operacyjnym. W sumie ta semantyka, jak to pani prezes określiła, nie zmienia sytuacji rolników. Bo niezależnie od tego, jak nazwiemy, okazuje się, że Agencja dalej nie ma akredytacji. Przyjmujemy za dobrą monetę, że od 16 października coś się zacznie dziać w „Młodym rolniku”i „Modernizacji”, że umowy będą podpisywane, za czym pójdą kolejne rzeczy. Ale pozostałe działania są nadal opóźnione.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#PoselWojciechPomajda">Na marginesie – sformułowania „tajne spotkanie w Brukseli” użyłem nie na bazie plotek, panie ministrze. W żadnym wypadku nie mogą mi tego państwo zarzucać, bo ja nie przenoszę plotek z tak zwanego miasta na forum Sejmu ani Komisji Rolnictwa. Gdybym to uczynił, przekroczyłbym wszystkie wystąpienia pana posła Ajchlera. Nie robię tego. Mówię o sprawach, które znam, czerpiąc ze swojej wiedzy, z rozporządzeń Komisji Europejskiej, a także z kilku potwierdzonych oficjalnych źródeł, czyli z Ministerstwa Rolnictwa i Agencji Restrukturyzacji. Pan minister poinformował nas dzisiaj, że odbyło się jakieś spotkanie w Brukseli, ale co się na nim wydarzyło, trudno było wywnioskować. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Kolega Babalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Dziękuję. Pani prezes, proszę o wyjaśnienie, bo czegoś nie rozumiem. Powiedziała pani, że wnioski wracają do uzupełnienia i podała pani przykład inwentarza żywego. Ale po jakim czasie od otrzymania wniosku przeprowadzacie kontrolę? Przecież to jest inwentarz żywy. Dzisiaj mam 1000 sztuk, jutro sprzedaję 500, zostaje mi 500. Praktycznie w wypadku inwentarza żywego wniosek nigdy nie będzie się zgadzał z waszymi danymi, chyba że przyjdziecie sprawdzić w tym samym dniu, w którym otrzymaliście wniosek.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PoselZbigniewBabalski">Druga sprawa – zgodności grup producenckich. Co innego wynika z materiału, który otrzymaliśmy, a co innego z wypowiedzi pani prezes. W materiale czytamy, że wniosków złożono 131 oraz że „wydano 7 decyzji przyznających wsparcie w ramach działania na łączną kwotę” i tak dalej. Pani mówi, że wniosków było 140, a pozytywnych decyzji wydano o ponad 100 więcej. Agencja rozpoczęła wydawanie decyzji w lipcu. Czy istotnie w ciągu dwóch miesięcy był taki duży skok?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Tak, muszę to potwierdzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Przepraszam, ale w takim razie prosimy o aktualizację materiału.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Powiem jeszcze o IRZ. Niestety, my sprawdzamy w systemie informatycznym. Nie pytamy bezpośrednio rolnika. Wprowadzamy do systemu informatycznego dane z wniosku, w którym jest podana liczba i rodzaj zwierząt i na dzień wniosku sprawdzamy w bazie IRZ, jaki był stan zwierząt. Jeśli dane się różnią, to niestety, musimy prosić rolnika o wyjaśnienia. Takie procedury nas obowiązują. Podałam to tylko jako jeden z bardzo obrazowych przykładów.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Pan poseł Klim, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselJozefKlim">Przepraszam, bo być może umknęła mojej uwagi odpowiedź na pytanie o wodociągi i kanalizację. Kiedy możemy ostatecznie spodziewać się realizacji tego programu?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#ZastepcaPrezesaAgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaZofiaSzalczyk">Do 31 grudnia obecnego roku. Nabory będą ogłaszać urzędy marszałkowskie i my nie będziemy mieli na to wpływu.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Pan poseł Jurgiel, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący. Z uwagą wysłuchaliśmy informacji i wyjaśnień. Niestety nie jesteśmy zadowoleni ze stanu realizacji PROW i chcemy postawić wniosek o odrzucenie informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Spodziewałem się tego, sądząc po frekwencji Klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Proszę nam nic nie imputować.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Ale ja nic nie imputuję. Stwierdzam tylko oczywisty fakt, że jesteście wyjątkowo pracowici. Czy pan minister chce coś uzupełnić?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Panie przewodniczący. Odpowiem w ten sposób – trzeba być niezadowolonym, żeby dążyć do ideału. Jeszcze raz wyjaśnię sprawę akredytacji, bo słyszę, że mówimy o dwóch różnych rzeczach. Agencja płatnicza miała do tej pory akredytację tymczasową – takie było rozporządzenie Ministra Finansów. Zaawansowanie wszystkich procedur pozwala obecnie Ministrowi Finansów na wydanie rozporządzenia, które wprost określa, że Agencja jako agencja płatnicza ma akredytację. Bez żadnych dopisków – tymczasowa, czasowa, nie wiadomo jaka.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">To spotkanie w Brukseli służyło temu, żeby to raz wreszcie wyjaśnić. Jeszcze raz podkreślę. Akredytacja poszczególnych działań ma na celu tylko i wyłącznie upewnienie się w stu procentach, że nie będzie windykacji za 5, za 6 lat, gdy dojdzie do audytów. To są dwie zupełnie różne kwestie. Prosiłbym, żeby to precyzyjnie rozróżniać, bo niepotrzebnie denerwujemy rolników. A ewentualne kary byłyby dotkliwe. Ich wysokość może sięgać kilku milionów euro. Rolników to nie interesuje, ale my musimy dbać o finanse, bo kary będziemy płacić z naszych podatków. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Proszę, pan poseł Ajchler.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PoselRomualdAjchler">Panie ministrze. Pytałem o wykorzystanie środków. Chciałbym wiedzieć, ile na bieżąco wykorzystuje się środków przeznaczonych na polskie rolnictwo w perspektywie 2007-2013? Czy wykorzysta je pan w 100%, czy w 90%, czy w 80%? Jakie są prognozy?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Tu warto się odnieść do wykorzystania alokacji 2007 i 2008. Środki z alokacji 2007 muszą być wykorzystane do końca roku 2009, a więc realnie wypłacone na konta rolników. Obecnie alokacja 2007 jest już praktycznie wykorzystana i częściowo wykorzystana alokacja 2008. Nie ma żadnych obaw, że te środki przepadną. Zapotrzebowanie jest tak duże, oczekiwania tak ogromne, że tych pieniędzy starczy na 15-20% zamówień. Owszem, na początku roku można było myśleć, że takie zagrożenie istnieje, ale dzisiaj to jest nieaktualne. Pan dyrektor mi podpowiada, że wypłacono 7% środków z całego programu. Chcę podkreślić, że wydajemy środki całościowo, nie ma znaczenia, ile wykorzystano w poszczególnych programach, liczy się całościowe wykorzystanie budżetu z alokacji 2007-2013. Poproszę pana dyrektora Łysonia o drobne uzupełnienie.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Zastępca dyrektora departamentu w MRiRW Piotr Łysoń:</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Szanowni państwo posłowie. Najpierw odpowiem na pytanie, co dalej ze zmianami, które przyjął komitet monitorujący. Jesteśmy w ścisłym kontakcie ze służbami Komisji Europejskiej, żeby te zmiany jak najszybciej zatwierdzić. Potrzebne jeszcze będzie sformułowanie odrębnego dokumentu na bazie podjętej uchwały, rozszerzającego uzasadnienie. Ten dokument zostanie poddany konsultacjom w służbach Komisji Europejskiej. Nie wiemy, ile to potrwa. Ale postaramy się, żeby prace w Komisji zostały zakończone jak najszybciej.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">W kontekście zmian, które 25 września br. przyjął komitet monitorujący, warto podkreślić, że ostateczna wersja autopoprawki, zgłoszona podczas posiedzenia, wynikała zarówno z szeroko zakrojonych konsultacji ze środowiskiem zainteresowanym programami rolno-środowiskowymi oraz z podmiotami, które korzystają z działania „Zwiększanie wartości dodanej”, jak i z bardzo długiego i owocnego, prawie całodniowego spotkania przygotowawczego z Komisją Europejską. Dzięki temu udało nam się wypracować satysfakcjonujące rozwiązanie. Z jednej strony realizuje ono najpilniejsze potrzeby zabezpieczenia środków na płatności z rent strukturalnych i wspierania gospodarstw niskotowarowych, z drugiej zaś strony ogranicza przesunięcia z innych działań, między innymi likwiduje potrzebę dokonywania jakichkolwiek przesunięć z programów rolno-środowiskowych, co budziło największe wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Kwestia kanalizacji. Myślę, że inwestycje kanalizacyjne należy rozpatrywać w kontekście nie tylko Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, ale również programów polityki spójności, a przede wszystkim regionalnych programów operacyjnych i Programu Operacyjnego Infrastruktura Środowiska. Wybór programu, z którego będzie wsparcie danej inwestycji, zależy bowiem nie od tego, czy inwestycja jest na terenie wiejskim czy miejskim, tylko od powiązania w aglomeracje. I w zależności od tego, jak one są liczne, będzie to albo domena PROW, albo RPO, albo Infrastruktura i Środowisko.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">W tym kontekście warto przypomnieć cel horyzontalny numer 6, o którym mówił pan poseł Jurgiel. Kontynuujemy współpracę rozpoczętą kilka lat temu i podejmujemy często niełatwe dyskusje z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego na temat jak najszerszego wsparcia PROW w ramach polityki spójności. Biorą w nich udział instytucje zarządzające regionalnymi programami operacyjnymi, czyli samorządy województw, oraz Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Te prace również dotyczą dużych przedsięwzięć, jak np. koncepcja przestrzennego zagospodarowania kraju czy nowa koncepcja polityki regionalnej, którą przygotowuje Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Chodzi o to, żeby we wszystkich pracach prowadzonych przez MRR w należyty sposób były uwzględnione potrzeby obszarów wiejskich.</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Opóźnienia związane z Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich. Warto podkreślić, że podobne doświadczenie mieliśmy przy SAPARD. Tam też z początku było dużo wątpliwości, niepokoju, opóźnień, a skończyło się bardzo dobrze, wykorzystaniem w 113% środków programu. Mam nadzieję, że w PROW będziemy bardzo blisko 100%. Chodzi o to, że mogliśmy wykorzystać dodatkowe pieniądze z PROW 2004-2006 na projekty SAPARD. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Pan poseł Ajchler, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PoselRomualdAjchler">Panie ministrze, dlaczego podnieśliście próg liczebności zaludnienia gmin? Teraz jest 90 tysięcy, a było 30 tysięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselRomanKaczor">Mówił pan przed chwilą o projekcie Ochrona i środowisko. Teraz są takie wysokie kryteria liczby osób mieszkających na danym terenie, że zazwyczaj nie są spełniane. Nawet małe miasta mają kłopoty z dotrzymaniem wymogów. Są gminy miejskie i miasta, które przez ostatnie lata przygotowywały się do tego projektu, wydały miliony złotych i teraz jest mała szansa, żeby uzyskały te 37 punktów, a brakuje im nieraz po pół punktu. Miliony wydanych pieniędzy mogą pójść na marne. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Bardzo proszę, panie doktorze.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Zastępca dyrektora departamentu w MRiRW Piotr Łysoń:</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Niestety, nasza moc sprawcza jest bardzo ograniczona, dlatego że programem operacyjnym Infrastruktura i Środowisko zarządza Minister Rozwoju Regionalnego. Jedyne, co możemy w tej sytuacji zrobić, to zgłosić swoją opinię, ale to nie my podejmujemy decyzję. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Panie pośle Jurgiel, dziś jest pana wielki dzień. Proszę jeszcze raz przeczytać, co pan napisał, żebyśmy wiedzieli, że formalnie przystępujemy do wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Pomimo że Ministerstwo jest zadowolone z niniejszej informacji, pomimo że pan minister i pani prezes udzielali wyczerpujących wyjaśnień, z przykrością i ze smutkiem stawiam wniosek o odrzucenie informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Widzę łzy w pana oczach. Ponieważ padł wniosek formalny, mamy obowiązek przeprowadzić głosowanie. Kto z pań i panów posłów jest za wnioskiem pana posła Jurgiela o odrzucenie informacji rządu, proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Proszę o wynik. 13 posłów głosowało za, 7 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Wniosek jest prosty – informacja została odrzucona. Gratuluję panom sprawności.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Proszę państwa, na razie skończyliśmy rozpatrywanie punktu drugiego. Proszę siadać, będzie jeszcze dalszy ciąg. Przechodzimy do spraw bieżących. Czy są zapytania w sprawach bieżących? Pan poseł Mojzesowicz, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Mam prośbę, żeby w ciągu miesiąca omówić na Komisji sytuację ekonomiczną w rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Rozumiem, że pan minister mówi to, co chce powiedzieć, pani prezes też uciekła od odpowiedzi. Pytałem, jakie są inne działania korzystne dla grup producenckich i nie otrzymałem odpowiedzi. Bo takich działań nie ma. Jeżeli nie ma, to trzeba to uczciwie powiedzieć. I bardzo bym prosił, żebyśmy tak ze sobą rozmawiali. Bo o tym, że są dopłaty do grup producenckich, to ja wiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Panie pośle, muszę niestety pana zmartwić – uprzedziłem pana i już zgłosiłem wniosek do sekretariatu, o przeprowadzenie posiedzenia na wymieniony przez pana temat. Niestety, nożyce się rozwarły i 450 zł za pszenicę oznacza brak możliwości sprzedania. Podejrzewam, że za chwilę możemy dojść do ceny interwencji, a to już by była wielka katastrofa. Cieszę się, że kolega Mojzesowicz wykazał troskę i rewolucyjną czujność. Kolega Golba.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselMieczyslawGolba">Panie przewodniczący, mam pytania do pana ministra. Czy prawdą jest, że sprowadza się duże ilości zboża czy rzepaku z Węgier i z Ukrainy? Rolnicy mają pretensje, że rząd na to nie reaguje, wręcz przeciwnie, jakby na to przyzwalał. Drugie pytanie, czy rząd prowadzi jakieś działania, aby ograniczyć rosnące ceny nawozów i przede wszystkim środków ochrony roślin? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Czy teraz będziemy odpowiadać, czy przesuniemy odpowiedzi na następne posiedzenie? Pan minister chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">Panie przewodniczący. Cieszę się, że pan minister Mojzesowicz docenia fakt, że tuczniki mają dzisiaj wysoką cenę dzięki działaniom rządu. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#PodsekretarzstanuwMRiRWArturLawniczak">A jeśli chodzi o import zboża – import z Węgier, Czech i Słowacji jest faktycznie duży. Co do Ukrainy. Bardzo dużo eksportujemy na nią żywych tuczników za całkiem przyzwoitą cenę, na poziomie 4,70-4,90 za kilogram masy żywej. To zawsze działa w dwie strony. Stosowna informacja będzie przekazana.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Proszę nie wprowadzać w błąd. Cena trzody spadła w ostatnim czasie i dzisiaj wynosi 4,20 zł. Jeśli ktoś mówi o opłacalności, to niech dokładnie policzy, ile można kupić za jednego tucznika dzisiaj, a ile przy beznadziejnej cenie rok temu. O wiele mniej. Nie ma żadnych 4,80 i proszę nie opowiadać nieprawdy. Jeżeli jest po 4,80 żywa waga, moja grupa producencka bardzo chętnie sprzeda tuczniki. Proszę pokazać, gdzie można otrzymać taką cenę. Proszę nie wprowadzać Komisji w błąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Nie wiedziałem, że pan ma grupę producencką. No, ale już nie żartujmy, bo to się zaczyna przemieniać w farsę. Głos chce zabrać pan poseł Pomajda, następnie pan poseł Babalski. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PoselWojciechPomajda">Panie przewodniczący, moje pytanie jest natury formalnej. Mam wątpliwość dotyczącą pracy naszej Komisji. W ciągu dwóch dni po raz drugi się zdarzyło, że głosujemy nad przyjęciem informacji rządu. Chciałbym mieć przekonanie, nad czym tak naprawdę głosujemy. Czy nad oceną pracy Ministerstwa Rolnictwa i agend w danym obszarze spraw, czy nad jakością informacji, którą w danym dniu nam dostarcza resort? Z tych głosowań wynika, że glosujemy mimo wszystko za tym, co w danym obszarze realizuje rząd, czyli oceniamy pracę rządu. Ale jeżeli we wniosku jest zgłaszane, że przyjmujemy informację lub ją odrzucamy, to bym jednak interpretował to w ten sposób, że informacja nas nie satysfakcjonuje, że była zbyt mała, ograniczona, wąska, ograniczająca się do wycinka danego problemu. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Panie pośle, jak pan pewnie zauważył, nie ja byłem autorem tego wniosku formalnego. Więc to pytanie nie powinno być do mnie skierowane. Proszę bardzo, pan poseł Babalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Rozumiem, że jeszcze raz zostanie przedstawiona informacja o stanie realizacji PROW. Ale nawet gdyby się nie pojawiła, to prosiłbym, żeby ustalić, jakiego okresu dotyczą zawarte w niej informacje. Według mnie dane z obecnej informacji kończą się na 31 lipca tego roku. Państwo uzupełniali je dzisiaj, bo życie toczy się dynamicznie i przez dwa miesiące zaszły pewne zmiany. Więc jeśli mamy jeszcze raz otrzymać informację, to dobrze by było określić, czy to jest 30 września, czy może 31 października. Bo dwa miesiące to jest jednak spora różnica. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Następny wniosek? Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Panie przewodniczący, panie ministrze. Rozumiem, że głosujemy nad wnioskami o realizacji zadania. Po to jest informacja na piśmie, po to rząd przedstawia dodatkowe informacje w trakcie posiedzenia, po to są pytania i dyskusja, żeby ocenić sytuację. A my nie jesteśmy zadowoleni z realizacji PROW. Tak ja to rozumiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Dziękuję. Pan Maciej podrzucił mi plan pracy naszej Komisji i na październiku jest zaplanowane między innymi – „Realizacja Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013”. Drugi punkt – „Informacja o przygotowaniach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do uzyskania audytu jako agencji płatniczej na działania ujęte w PROW 2007-2013”. Trzeci punkt – „Informacja o udziale Polski w pracach Unii Europejskiej w zakresie rolnictwa i obszarów wiejskich podczas prezydencji francuskiej”. Takie są tematy przewidziane na październik.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie ma. Jeszcze małe ogłoszenie. Na piątek zaplanowaliśmy posiedzenie Komisji na godzinę 11.00, która jest już nieaktualna. Dostaniemy informację, o której godzinie zbieramy się w piątek. A jutrzejsze posiedzenie Komisji zaczyna się o godzinie 8.00.</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#PrzewodniczacyposelLeszekKorzeniowski">Wyczerpaliśmy porządek dzienny. Dziękuję państwu. Protokół z posiedzenia Komisji będzie do wglądu w sekretariacie Komisji. Do widzenia.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>