text_structure.xml
45.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam państwa i informuję, że poszerzyliśmy dzisiejszy porządek, w związku z czym chciałbym przedstawić pełną jego wersję. I tak musimy uzupełnić porządek o wybór posła upoważnionego do reprezentowania Komisji podczas prac nad komisyjnym projektem ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach socjalnych oraz o zmianie niektórych ustaw. Projekt ten rozpatrywaliśmy wczoraj, przyjęliśmy podjęcie tej inicjatywy. Z powodu mojego niedopatrzenia, spowodowanego zapewne faktem, że po raz pierwszy przeprowadzaliśmy taką procedurę, nie dokonaliśmy wyboru posła upoważnionego do reprezentowania Komisji. Musimy to uchybienie dziś naprawić. W punkcie drugim mamy pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych (druk nr 473). Punkt trzeci to rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat nr 1 w sprawie zapewnienia dostępu do świadczeń zdrowotnych osobom przebywającym w domach pomocy społecznej oraz placówkach zapewniających całodobową opiekę. Odpowiedź, o której mowa, otrzymaliśmy od pani minister pracy i polityki społecznej. W punkcie czwartym, podobnie jak w pierwszym, mamy uzupełnienie w postaci skierowania do podkomisji stałej do spraw rynku pracy rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy (druk nr 430). Chodzi tylko o skierowanie, gdyż jest to projekt już po pierwszym czytaniu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Taka jest propozycja porządku obrad dzisiejszego posiedzenia. Czy ktoś z państwa zgłasza zastrzeżenia do tego projektu? Nie słyszę, a zatem porządek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Przystępujemy do jego realizowania. W punkcie pierwszym – wybór posła upoważnionego do reprezentowania Komisji podczas prac nad komisyjnym projektem ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach socjalnych oraz o zmianie niektórych ustaw. W imieniu prezydium proponuję, aby posłem tym był przewodniczący stałej podkomisji, pan Tadeusz Tomaszewski, który prezentował ten projekt w dniu wczorajszym. Czy ktoś z państwa wyraża sprzeciw wobec tej propozycji? Nie słyszę sprzeciwów. Dodam jeszcze, że pan poseł Tadeusz Tomaszewski, który z powodu ważnych innych spraw nie może uczestniczyć w dzisiejszym posiedzeniu, potwierdził gotowość podjęcia się roli reprezentanta Komisji. Ponieważ nie było sprzeciwu, oznacza to, że pan poseł został upoważniony do reprezentowania Komisji podczas prac nad projektem ustawy o zmianie ustawy o spółdzielniach socjalnych. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Przechodzimy do punktu drugiego – pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych (druk nr 473). Projekt i jego uzasadnienie przedstawia minister pracy i polityki społecznej. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejAgnieszkaChlonDominczak">Szanowni państwo, projekt ma na celu przede wszystkim dostosowanie przepisów ustawy o świadczeniach rodzinnych do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 października 2007 roku. Dostosowanie to ma trojaki charakter. Po pierwsze, jest to ustalenie prawa do zasiłku pielęgnacyjnego od miesiąca złożenia wniosku w powiatowym zespole do spraw orzekania o niepełnosprawności, a nie jak jest to obecnie – od złożenia wniosku wraz z pełną dokumentacją, w tym z orzeczeniem o niepełnosprawności, w urzędzie gminy. Rozwiązanie to likwiduje problem długiego oczekiwania na wydanie orzeczenia, co powodowało, że prawo do zasiłku pielęgnacyjnego było przyznawane znacznie później niż w momencie składania wniosku.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejAgnieszkaChlonDominczak">Po drugie, celem projektu jest ustalenie prawa do świadczeń uzależnionych od niepełnosprawności w wypadku kontynuacji orzeczenia o niepełnosprawności od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym upłynął termin ważności poprzedniego orzeczenia, jeżeli osoba złożyła w powiatowym zespole do spraw orzekania o niepełnosprawności wniosek o ustalenie niepełnosprawności lub stopnia niepełnosprawności w terminie miesiąca od utraty poprzedniego wniosku orzekającego o niepełnosprawności oraz złożyła w urzędzie gminy wniosek o ustalenie prawa do świadczeń rodzinnych w terminie trzech miesięcy od wydania orzeczenia. Obecnie, po upływie ważności orzeczenia osoba taka musi złożyć wniosek o ustalenie niepełnosprawności w powiatowym zespole oraz w wniosek w urzędzie gminy o ustalenie prawa do świadczeń rodzinnych. Ale wniosek o ustalenie prawa do świadczeń, aby nie było przerwy w pobieraniu świadczeń, musi być złożony następnego miesiąca po utracie ważności orzeczenia. Często zdarza się jednak, że wniosek o świadczenia rodzinne, uzależniony od niepełnosprawności, osoby składają dopiero po otrzymaniu orzeczenia, a przepisy nie przewidują możliwości wypłaty świadczeń wstecz. Jeżeli wdrożylibyśmy proponowane rozwiązanie, wypłata świadczeń za okres wsteczny będzie możliwa, gdy osoba zgłosi się z aktualnym orzeczeniem.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejAgnieszkaChlonDominczak">Po trzecie, celem projektu jest uzupełnienie braków formalnych dokumentacji. Obecnie kwestia ta jest uregulowana rozporządzeniem ministra pracy i polityki społecznej, zdaniem zaś Trybunału powinna być uregulowana w ustawie, a nie w akcie niższej rangi.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejAgnieszkaChlonDominczak">Powyższe zmiany to zmiany podstawowe, ponadto zaś proponujemy szereg zmian doprecyzowujących i redakcyjnych, które dotyczą m.in. ustalenia dochodu z gospodarstwa rolnego, wprowadzenia w pełni zasady koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, jeśli chodzi o niektóre świadczenia; uprawnienia do dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego oraz świadczenia pielęgnacyjnego, jeżeli dziecko przebywa w placówce zapewniającej całodobową opiekę do pięciu dni w tygodniu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejAgnieszkaChlonDominczak">To właśnie dodatkowe zmiany w tym projekcie ustawy, o których rozpatrzenie chcielibyśmy państwa prosić. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos na temat przedstawionego projektu? Wygląda na to, że wszystko jest oczywiste i jednoznaczne po wyjaśnieniach pani minister; żadnych uwag nie ma.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Zamykam zatem pierwsze czytanie, gdyż rozumiem, że nie ma potrzeby, aby pani minister odnosiła się do jakichś kwestii. Informuję, że nie zgłoszono wniosku o wysłuchanie publiczne. W tej sytuacji proponuję, aby szczegółowe rozpatrzenie projektu zostało dokonane w stałej podkomisji do spraw rodziny i praw kobiet. Czy nie ma innych propozycji w tej sprawie? Nie ma, a zatem przyjmuję, że Komisja skierowała projekt do rozpatrzenia w stałej podkomisji. Rozumiem też, że panu posłowi Tadeuszowi Cymańskiemu – nieobecnemu na posiedzeniu, gdyż ma wystąpienie – pani przewodnicząca Kluzik-Rostkowska przekaże wszystko i podkomisja przystąpi do pracy nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnego punktu, ale widzę, że nie ma jeszcze ministra Dudy. Sam go zapewniałem, że nie rozpoczniemy omawiania tego punktu przed trzecią, gdyż przewidywałem dyskusję. Proponuję w tej sytuacji zmianę kolejności rozpatrywania pozostałych punktów porządku. Przejdźmy do punktu czwartego, czyli skierowania do podkomisji stałej do spraw rynku pracy rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy (druk nr 430). Czy nikt nie zgłasza sprzeciwu, byśmy rozpatrzyli tę kwestię teraz? Nie ma sprzeciwu, a zatem proponuję skierowanie do stałej podkomisji do spraw rynku pracy tego projektu. Czy ktoś z państwa zgłasza zastrzeżenie do takiej procedury dalszych prac nad projektem? Bardzo proszę, pani poseł Jaruga-Nowacka.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselIzabelaJarugaNowacka">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, chciałabym mieć jasność w kwestii tego projektu. Jest to projekt po pierwszym czytaniu, projekt, wobec którego dwoje posłów – pan marszałek Józef Zych oraz ja – zgłosiło postulat, żeby był on przedmiotem rozpatrywania przez dwie Komisje, tak jak wszystkie kodeksy – przez Komisję Nadzwyczajną ds. zmian w kodyfikacjach oraz przez naszą Komisję. Nie bardzo wiem, jak w tej chwili rzecz wygląda, bo wniosków tych Sejm jeszcze nie rozstrzygnął, a pan przewodniczący proponuje, by uzupełnić procedurę o podkomisję, która będzie się tym projektem zajmować. Chciałabym więc wiedzieć, jaki jest status prac nad tym dokumentem.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję bardzo. Kwestie te zostały rozstrzygnięte wczoraj. Przytoczę fragment protokołu z posiedzenia Sejmu, w którym pan marszałek przypomina, że Sejm na poprzednim posiedzeniu, wobec zgłoszonego sprzeciwu, przeniósł rozstrzygnięcie w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy. „Rada Ministrów uznała projekt tej ustawy za projekt ustawy wykonującej prawo Unii Europejskiej. Oznacza to, że do postępowania z tym projektem nie stosuje się przepisów rozdziału 4 działu 3 – Postępowanie z projektami kodeksów. W związku z tym zgłoszone w dyskusji wnioski o skierowanie tego projektu ustawy do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach należy uznać za bezprzedmiotowe. Stwierdzam zatem, że wobec niezgłoszenia wniosku o skierowanie projektu ustawy do innej komisji stałej Sejm skierował rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy, zawarty w druku nr 430, do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w celu rozpatrzenia. Na podstawie art. 95b regulaminu Sejmu zalecam Komisji przedstawienie sprawozdania do dnia 24 czerwca 2008 roku”.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Wobec zastrzeżeń i zgłaszanych wątpliwości, które od strony merytorycznej mają głębokie uzasadnienie, chciałbym też zaproponować pewną procedurę, o której rozmawiałem już z panią przewodniczącą stałej podkomisji, Żeby do pracy w podkomisji zaprosić – oczywiście nie w charakterze uprawnionych do głosowania, ale uprawnionych do przedstawiania stanowiska – przedstawicieli Komisji Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach. Podkomisja wystąpi z takim wnioskiem do przewodniczącego owej Komisji. Współpraca odbywałaby się na tej samej zasadzie, zgodnie z którą posłowie z Komisji Ustawodawczej mogą uczestniczyć w pracach wszystkich innych komisji przy rozpatrywaniu projektów ustaw.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Pani przewodnicząca Bańkowska, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselAnnaBankowska">Przysłuchiwałam się sejmowej dyskusji i postulatom zgłaszanym przez panią poseł Jarugę-Nowacką, występującą również w imieniu pana posła Zycha, który także dopominał się, aby Komisja Nadzwyczajna ds. zmian w kodyfikacjach robiła ten kodeks. Trzeba ubolewać, że Sejm, który właściwie dużo może, sam nic nie może, na to bowiem wychodzi. Jest jednak, jak jest, i doproszenie posłów do pracy to istotnie pewne wyjście z sytuacji. Można jednak również, jak sądzę, zwrócić się – co było kiedyś praktykowane – o opinię do Komisji Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach. Gdyby pan przewodniczący wystąpił o to, wówczas cała ta Komisja mogłaby się projektem wcześniej zająć i zgłosiłaby merytoryczne uwagi. Obawiam się, że jeśli posłowie przyjdą na posiedzenie, to będą się zasłaniać uwagami, że nie zajmują stanowiska w imieniu Komisji, ale prezentują swój indywidualny pogląd na sprawę. Wolałabym zatem przetrzeć proponowany szlak, a gdyby się to nie powiodło, to wtedy moglibyśmy wykorzystać drugą propozycję, o której pan przewodniczący mówił. Równocześnie należy wystąpić z uwagą, że nierealny jest termin; wiadomo, że do 25 czerwca nie uda się tego zrobić.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselAnnaBankowska">Tak więc bezwzględnie trzeba wystąpić o opinię; jeśli nie my bezpośrednio – bo nie wiem, co jest w naszym regulaminie w tej chwili – to za pośrednictwem marszałka też możemy zarządzać. Wówczas byłoby nam łatwiej, bo mielibyśmy sprawę przeanalizowaną przez komisję merytoryczną.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. To propozycja pewnego sposobu wybrnięcia z obecnej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Bardzo proszę, pani poseł Jaruga-Nowacka.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselIzabelaJarugaNowacka">Panie przewodniczący, po pierwsze, chciałabym się usprawiedliwić z tego, że nie mam odpowiedniej wiedzy. Wydaje mi się jednak, że powinno być dobrym obyczajem, że gdy dana osoba zgłasza sprzeciw i Sejm podejmuje decyzję, to marszałek powiadamia tę osobę, że powziął decyzję w kwestii innego trybu. Inaczej jesteśmy w sytuacji dość niezręcznej. Wiedzy tej nie ma ani pan marszałek Zych, ani ja, a ja właśnie zgłaszałam ten sprzeciw. Dobrze więc byłoby, gdyby pan marszałek informował o podjętych decyzjach.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselIzabelaJarugaNowacka">Po drugie, w ramach troski o to, by wykorzystana była wiedza posłów, którzy pracują w Komisji Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach, w tym szczególnie pana marszałka Zycha, dla dobra przyjętych przez nas rozwiązań i po to, żeby uwagi wnoszone przez posłów w czasie debaty pierwszego czytania były dobrze zapisane, bardzo popieram propozycję zgłoszoną przez panią poseł Bańkowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. Rozumiem, że pani przewodnicząca stałej podkomisji również zajmuje takie stanowisko. Wystąpimy więc formalnie o stanowisko Komisji Nadzwyczajnej ds. zmian w kodyfikacjach do tego projektu, żeby nie było wątpliwości, iż nie wchodzi w grę stanowisko indywidualne posłów, ale stanowisko Komisji. Będzie ono uwzględnione w sprawozdaniu, które wypracuje podkomisja.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Jeżeli zaś chodzi o termin, myślę, że należy przystąpić do pracy, a jeśli się okaże, że termin jest niewykonalny, wystąpimy do marszałka o jego odpowiednią modyfikację.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Czy do omawianej sprawy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselZdzislawaJanowska">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Rozpętała się dyskusja na tematy, które są nam bardzo bliskie. Tak się składa, że pani poseł Jaruga-Nowacka już referowała te zmiany w pierwszym czytaniu w Sejmie, ja również, a pani poseł Bańkowska tego wysłuchiwała. Są to kwestie naprawdę nam bardzo bliskie i przy szybkiej pomocy kolegów oraz sprawdzeniu, bardzo szybko może to u nas przejść. Jest tu równość, przeciwdziałanie dyskryminacji, bezpieczeństwo i higiena pracy…</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Bardzo przepraszam, pani poseł. Zamknęliśmy pierwsze czytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselZdzislawaJanowska">Dlatego też nie bójmy się, bo jest to bardzo dobre i szybkie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. Czy jest zatem sprzeciw wobec wniosku o skierowanie tego projektu do stałej podkomisji do spraw rynku pracy? Nie słyszę, a zatem skierowaliśmy do stałej podkomisji do spraw rynku pracy rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy (druk nr 430). Dziękuję. Wyczerpaliśmy ten punkt porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Przechodzimy do rozpatrzenia odpowiedzi na dezyderat nr 1 w sprawie zapewnienia dostępu do świadczeń zdrowotnych osobom przebywającym w domach pomocy społecznej oraz placówkach zapewniających całodobową opiekę. Kopię odpowiedzi, sygnowanej przez panią minister pracy i polityki społecznej, państwo otrzymaliście.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Czy pan minister Duda przedstawi zasadnicze elementy tej odpowiedzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Dziękuję. Panie przewodniczący, jeśli pan pozwoli, to szczegóły przedstawi radca ministra, pani Zuzanna Grabusińska.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Radca ministra pracy i polityki społecznej Zuzanna Grabusińska:</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Dziękuję bardzo. Dezyderat był przedmiotem analizy ministra zdrowia oraz ministra pracy i polityki społecznej. Minister pracy – ponieważ świadczenia zdrowotne są gwarantowane w ramach systemu usług zdrowotnych z powszechnego systemu ubezpieczeń zdrowotnych – poprosił panią minister zdrowia Ewę Kopacz o odniesienie się do treści dezyderatu. W odpowiedzi uzyskaliśmy informację stanowiącą ilustrację obecnego stanu prawnego, który w bardzo sentencjonalnym ujęciu można przedstawić w taki sposób, że osoby przebywające w domach pomocy społecznej korzystają ze świadczeń zdrowotnych na zasadach ogólnych, tak jak inni obywatele, z tą różnicą, że korzystają ze świadczeń na takich prawach, jak w wypadku świadczeń zdrowotnych gwarantowanych w domu pacjenta.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">W efekcie wcześniejszych działań została podniesiona stawka kapitacyjna, która miała zagwarantować swobodną dostępność do świadczeń medycznych osobom przebywającym w domach pomocy społecznej. Należy zaznaczyć, że dom pomocy społecznej, jako jednostka organizacyjna pomocy społecznej, nie świadczy usług zdrowotnych, a jedynie umożliwia zapewnienie świadczeń zdrowotnych w ramach obowiązującego systemu. Stąd również materia dezyderatu, ponieważ osoby przebywające w domach pomocy społecznej napotykają w praktyce na różnego rodzaju utrudnienia.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">W konsekwencji tego w domach pomocy społecznej świadczone są przede wszystkim usługi typu podstawowego, czyli np. usługi pielęgniarskie, świadczone przez pielęgniarki zatrudnione przez te domy. Teoretycznie istnieje możliwość, żeby pielęgniarki zatrudnione w domach pomocy społecznej mogły w ramach indywidualnej praktyki lub praktyki grupowej świadczyć te usługi w ramach tzw. POZ. W praktyce jest jednak tak, że wówczas gdy dyrektorzy domów pomocy społecznej zwracają się do zakładów opieki zdrowotnej o to, aby takie świadczenia mogły być realizowane, napotykają na bariery.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Dlatego też minister pracy nie w pełni zgodził się z odpowiedzią ministra zdrowia, co przedłożył w swoim stanowisku. W chwili obecnej trwają w Sejmie prace nad całym pakietem zdrowotnościowym i mamy nadzieję, że w ich konsekwencji uda się wprowadzić do projektów ustaw regulacje, które zniwelują występujące dziś zatory. Podstawowa sprawa to wydzielenie w ramach zakładu opieki zdrowotnej, na terenie domu pomocy społecznej, jednostki, która świadczyłaby usługi zdrowotne. Chodzi również o to, żeby część usług świadczonych przez pielęgniarki środowiskowe i średni personel medyczny zatrudniony w domach pomocy społecznej, mogła być współfinansowana ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, co znacznie ułatwiłoby mieszkańcom tych domów dostęp do świadczeń zdrowotnych.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Rozmowy takie zostały podjęte i mam nadzieję, że również Wysoka Komisja, zainteresowana tym tematem, wesprze stronę rządową w ubieganiu się o wprowadzenie do projektów wspomnianych regulacji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. Czy pan minister chciałby uzupełnić tę wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSJaroslawDuda">Chciałbym tylko dodać, że opisany problem narasta. Państwo wiecie, że dwa tygodnie temu odbyła się pod Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej manifestacja kilkuset pracowników domów pomocy społecznej, którzy domagają się wyższych płac. Gdybyśmy zrealizowali ten projekt, to nie tylko zwolni nam on budżet domów pomocy społecznej na podniesienie płacy, ale też na osiągnięcie standardów zatrudnieniowych. Jest to – jak podpowiada mi pani Zuzanna – ok. 30% budżetu, które mogłoby być wykorzystane na potrzeby domów pomocy, a nie na cały obszar medyczny, czyli zapewnienie usług medycznych, zatrudnienie np. pielęgniarek, rehabilitantów itd., o czym też nie wolno zapominać.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Czy to znaczy, że średnio 30% budżetów domów pomocy społecznej pochłaniają wydatki na opiekę zdrowotną. Czy w takiej właśnie skali nastąpiłoby odciążenie, gdyby świadczenia zdrowotne były finansowane z Narodowego Funduszu Zdrowia?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSJaroslawDuda">Z symulacji wynika, że płace pielęgniarek i rehabilitantów plus inne usługi, to właśnie ten poziom wydatków.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. Proszę, pani przewodnicząca Kluzik-Rostkowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselJoannaKluzikRostkowska">Jeśli dobrze rozumiem tę sytuację, to w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej mamy sojusznika, jeśli chodzi o to, żeby wprzęgnąć Ministerstwo Zdrowia w działania. Odwoływanie się bowiem do tego, że osoby, które są stałymi mieszkańcami domu pomocy społecznej, mają taki sam dostęp do opieki jak wszyscy inni, zdrowsi i mieszkający u siebie w domu, jest czystą fikcją i naprawdę trzeba coś z tym zrobić. W związku z tym zaś, że MPiPS jest po naszej stronie, chciałabym zapytać, czy oprócz tego, że rząd myśli o tym, iż coś dobrego wydarzy się w przyszłości, podjęte zostały jakieś prace. Czy zdecydowano o powołaniu jakiegoś zespołu? Mówimy o pakiecie ustaw, o którym kiedyś będziemy rozmawiać. Czy już wiadomo, do której ustawy, jakie przepisy zostaną wprowadzone? Czy Ministerstwo Zdrowia już się tym zajmuje? Co na to Ministerstwo Finansów? Czy już coś się dzieje, czy też wszystko pozostaje w sferze marzeń nas wszystkich?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Kto z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie widzę chętnych. Czy pani z Ministerstwa Zdrowia zechce się odnieść do tego konkretnego pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuOrganizacjiOchronyZdrowiaMinisterstwaZdrowiaDagmaraKorbasinska">Panie przewodniczący, chciałabym przeprosić za nieobecność pana ministra Fronczaka, który na posiedzeniu plenarnym prezentuje w tej chwili stanowisko rządu dotyczące realizacji ustawy o narkomanii, kiedy tylko skończy prezentację, przybędzie na posiedzenie Komisji. Nie przypuszczaliśmy, mówiąc prawdę, że punkt pierwszy porządku zostanie tak prędko rozpatrzony.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Sprawność pani minister Chłoń–Domińczak staje się już standardem i musimy ten fakt uwzględniać w porządku następnych posiedzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Nazywam się Dagmara Korbasińska, jestem zastępcą dyrektora Departamentu Organizacji Ochrony Zdrowia. Jest ze mną pan dyrektor Pawlęga z Departamentu Ubezpieczenia Zdrowotnego.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Jeżeli chodzi o zmianę, o której była mowa, to jest ona wprowadzona w pakiecie ustaw reformujących ochronę zdrowia, stanowiącym przedmiot prac Sejmu. W przepisach wprowadzających zamieszczono rozwiązanie zmieniające ustawę o zawodzie pielęgniarki i położnej w takim zakresie, że wykonywanie przez pielęgniarkę pracy w domu pomocy społecznej będzie uznane również za wykonywanie zawodu pielęgniarki i położnej, wobec czego nie będzie można mówić o sytuacji, w której pielęgniarka zatrudniona w domu pomocy społecznej traci prawo do wykonywania zawodu. W tej chwili bowiem sytuacja jest taka, że de facto udzielanie świadczeń zdrowotnych jest możliwe tylko w pewnych ściśle określonych formach organizacyjno-prawnych, a formy te to: zakład opieki zdrowotnej, indywidualna bądź grupowa praktyka lekarska, indywidualna bądź grupowa praktyka pielęgniarska i położnicza.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Nie można więc mówić, że dom pomocy społecznej udziela świadczeń zdrowotnych, gdyż z punktu widzenia prawa nie jest do tego upoważniony. Do przebywających tam osób powinny przychodzić osoby uprawnione do udzielania świadczeń zdrowotnych i udzielać ich na tych samych zasadach, co osobom przewlekle chorym przebywającym w domu i wymagającym wzmożonej opieki pielęgnacyjnej. W związku z tym Narodowy Fundusz Zdrowia przygotował dodatkowy pakiet, rodzaj świadczenia zdrowotnego. Pojawił się on w tym roku po raz pierwszy i był stosunkowo mało popularny wśród pielęgniarek, rzadko kontraktowano to świadczenie. Mam nadzieję, że w kolejnych konkursach będzie zdecydowanie lepiej pod tym względem. Jednocześnie pielęgniarki zatrudnione w domach pomocy społecznej i nie udzielające tam świadczeń zdrowotnych będą mogły, w formach organizacyjnych przewidzianych do udzielania świadczeń zdrowotnych, kontraktować te świadczenia.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Kluczowym problemem jest to, że udzielanie świadczeń zdrowotnych i pomoc społeczna, to są dwa zupełnie odrębne rygory prawne. Udzielanie świadczeń zdrowotnych jest działalnością regulowaną, wobec czego nie może być dokonywane poza ściśle określonymi regułami prawnymi i formami organizacyjno-prawnymi. Konieczne jest, aby udzielanie świadczeń zdrowotnych było stale nadzorowane przez państwo, aby nie było tak, że nagle otrzymujemy informację, iż w jakimś ośrodku, nazwanym albo zakładem opiekuńczym, albo domem pomocy społecznej, udzielane są niewłaściwie świadczenia zdrowotne. Gdy zaczynamy badać sytuację, okazuje się, iż jest prowadzona działalność gospodarcza, ale tak naprawdę nie ma ona formy określonej, ani dla domu pomocy społecznej, ani dla zakładu opieki zdrowotnej. Wobec tego nie możemy nad tym sprawować nadzoru. Dlatego też nasze podejście jest rygorystyczne.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Pracujemy nad tym, żeby umożliwić zakładom opieki zdrowotnej tworzenie jednostek organizacyjnych, co było możliwe już w poprzedniej ustawie, i to nawet bez wprowadzenia poprzednich zmian. Przepis art. 2a ma tak naprawdę charakter instruktażowy. Chodzi o to, żeby były tworzone jednostki organizacyjne w zakładach opieki zdrowotnej. Wspólnie z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej podjęliśmy szereg działań, zwracając się m.in. do powiatów i wskazując im na konieczność tworzenia tych jednostek organizacyjnych.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Mamy do czynienia z taką sytuacją, że zarówno domy pomocy społecznej w naszym kraju, jak i zakłady opieki zdrowotnej, są w większości tworzone przez samorząd terytorialny. Właścicielem oraz organem tworzącym dom pomocy społecznej i zakład opieki zdrowotnej jest ten sam powiat, ten sam starosta. Z punktu widzenia ustawy o zakładach opieki zdrowotnej starosta ma obowiązek określić strukturę organizacyjną – tak naprawdę to rada powiatu lub rada gminy. Określa on strukturę organizacyjną zakładu opieki zdrowotnej, wobec czego może mu narzucić obowiązek stworzenia wspomnianych jednostek organizacyjnych. To rozwiązanie organizacyjne nie jest jednak stosowane i wskazuje się na stronę rządową, że powinna zastosować jakieś inne rozwiązanie. A przecież narzędzia są i minister zdrowia wielokrotnie zwracał uwagę samorządom terytorialnym, że tę kwestię można rozwiązać na podstawie obecnego prawa, bez potrzeby tworzenia nowych rozwiązań prawnych.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Narodowy Fundusz Zdrowia podejmuje jednocześnie szereg działań promujących udzielanie świadczeń zdrowotnych osobom zamieszkującym w domach pomocy społecznej. O jednym z nowych rozwiązań już mówiłam – o produkcie, który został wprowadzony w tym roku – jak i o fakcie, że objęcie opieką zdrowotną osób zamieszkujących w domach pomocy społecznej jest wyżej wynagradzane. Tego rodzaju działania są właśnie podejmowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa chciałby odnieść się do powyższej wypowiedzi? Proszę bardzo, pani przewodnicząca Bańkowska.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselAnnaBankowska">Po pierwsze, bardzo się zmartwiłam odpowiedzią na nasz dezyderat, ponieważ nie zawiera ona żadnego drogowskazu dla posłów, nie ma mowy o tym, co zrobić, żeby problem rozwiązać. Równocześnie widzę dualizm patrzenia na te sprawy przez dwa resorty. Dlatego też istnieje problem. Wydaje mi się, że powinna zostać sformułowana negatywna odpowiedź na pytanie pani przewodniczącej Kluzik-Rostkowskiej, gdyż rząd tego problemu nie rozwiązuje, ani nawet nie podejmuje próby rozwiązania. W związku z tym, że opieka medyczna w domach opieki społecznej jest niezadowalająca, na jej opłacenie zabierane są środki, które powinny być przeznaczone na opiekę wynikającą z ustawy o pomocy społecznej, wydaje mi się, że to my jako Komisja powinniśmy przedsięwziąć określone kroki.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PoselAnnaBankowska">Najpierw jednak chcę się odnieść do stanowiska Ministerstwa Zdrowia. Czy tak należy rozumieć pani wypowiedź, że od przyszłego roku, po wejściu w życie znowelizowanych ustaw zdrowotnych, nie będzie przeszkód w finansowaniu ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia opieki zdrowotnej pensjonariuszy domów pomocy społecznej? Czy tak właśnie można to rozumieć? Wniosek zaproponuję po wyjaśnieniu tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Proszę bardzo, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">W tej chwili nie ma takich przeszkód, i po wprowadzeniu zmian również nie będzie. Chciałabym jednak podkreślić, że to nie oznacza, iż dom pomocy społecznej będzie mógł kontraktować świadczenia zdrowotne w Narodowym Funduszu Zdrowia. Dom pomocy społecznej nie jest stworzony w celu ich udzielania.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselAnnaBankowska">Zrozumiałam, że środki mogą być pod jednym warunkiem – że podmiotem, który będzie świadczyć usługi medyczne w domach pomocy społecznej nie będzie przedstawiciel tych domów, musi to być przedstawiciel jednostki organizacyjnej służby zdrowia. Czy tak? Tak. Jest to już jakaś jaskółka oznaczająca, że gdyby samorządowa służba zdrowia powołała jednostkę organizacyjną, która świadczyłaby usługi w domach opieki, to pieniędzy tyle, ile trzeba, NFZ by wyasygnował. Jest możliwość kontraktacji tego typu świadczeń.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PoselAnnaBankowska">Obawiam się jednak, że jest to w tej chwili fikcja, teoria tylko, a praktyka będzie zupełnie inna. W związku z tym, panie przewodniczący, ponieważ Komisja Zdrowia pracuje nad tymi rozwiązaniami, proponowałbym, abyśmy ten dezyderat skierowali do jej wiadomości, wraz z odpowiedzią i naszym stanowiskiem, które wyraża negatywną opinię o odpowiedzi na dezyderat. Wystosujmy też prośbę do Komisji Zdrowia, żeby ten problem rozwiązała z efektem takim, jaki powinien być – żeby pensjonariusze domów opieki mieli zagwarantowaną opiekę medyczną finansowaną z Narodowego Funduszu Zdrowia, z tytułu tego, że w grę wchodzą osoby płacące kiedyś składki, a dziś ubezpieczone zdrowotnie. Moim zdaniem, nie ulega wątpliwości, że tak właśnie powinno zostać to rozwiązane. Widząc, na co się w rządzie zanosi sądzę, że byłaby to jedna z form działania, która mogłaby stanowić próbę rozwiązania problemu, i to za pośrednictwem naszych wniosków. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSJaroslawDuda">Pozwolę sobie nie zgodzić się z panią przewodniczącą co do tego, że rząd w omawianym zakresie niewiele robi. W moim przekonaniu forum Komisji nie jest miejscem na to, żeby rozmawiać o wewnętrznych sprawach między Ministerstwem Zdrowia oraz Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej. Istotnie, mamy rozbieżności w tym obszarze. Myślę natomiast, że możliwy jest pozytywny finał. Domagamy się tego jasno, bo uważamy – może się to nawet otrzeć o skargę konstytucyjną – mówię to jako przedstawiciel tego rządu, że opieka medyczna w domach opieki społecznej musi być realizowana tak samo, jak w innych placówkach.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#SekretarzstanuwMPiPSJaroslawDuda">Problem, o którym mowa, trwa już od sześciu lat i wciąż narasta, a zatem powinien zostać rozwiązany jak najszybciej, przy czym chcę powiedzieć, że problem nie leży w samej opiece medycznej, gdyż lekarze są dostępni w domach pomocy. To, że mieszkaniec takiego domu nie jest dla nich interesującym pacjentem, to zupełnie inna sprawa, bo jest to pacjent czasochłonny i kosztochłonny. Jednakże procedury te są nieco wyższe. Narodowy Fundusz Zdrowia płaci odrobinę więcej, ale z naszego punktu widzenia – za mało.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#SekretarzstanuwMPiPSJaroslawDuda">Problem leży w tym, że kadrę medyczną finansuje dom pomocy społecznej. To jest prawdziwy problem, gdyż w grę wchodzi wykwalifikowana pielęgniarka i rehabilitant. Tak być nie może, za to powinien płacić NFZ. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej stoi na takim stanowisku.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Proszę, pani dyrektor.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Nasz problem polega na tym, że w obecnym stanie prawnym nie możemy uznać, że osoba…</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#SekretarzstanuwMPiPSJaroslawDuda">Bardzo panią przepraszam. To zmieńmy to prawo wspólnie. Nie będziemy przecież teraz o tym rozmawiać na forum Komisji, bo to nie to miejsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Rozumiem, że to konkretna propozycja pana ministra i zapowiedź podjęcia działań koniecznych do wybrnięcia z dzisiejszego impasu.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Czy pani chciałaby zabrać głos w dyskusji? Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuMZDagmaraKorbasinska">Nie mogę zabrać głosu w dyskusji, ponieważ nie mogę z panem ministrem dyskutować na ten temat. Nie zmienia to faktu, że w obecnym stanie prawnym nie może być sytuacji, iż dom pomocy społecznej udziela świadczeń zdrowotnych. Wobec tego, jeśli nawet są tam zatrudnione osoby posiadające wykształcenie pielęgniarskie, to wykonują one działania opiekuńcze, a nie udzielają świadczeń zdrowotnych. Jeśli nawet są tam zatrudnione osoby wykonujące rehabilitację, to w naszym rozumieniu wykonują one rehabilitację o charakterze społecznym, nie zaś rehabilitację zdrowotną, ponieważ nie mogą tego robić zgodnie z prawem.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Są tu jakieś różnice. Pani poseł Bańkowska, pan poseł Michałkiewicz, pani poseł Jaruga.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselAnnaBankowska">Generalnie zgłaszam wniosek, abyśmy, po pierwsze, nie przyjęli do wiadomości odpowiedzi na dezyderat i wystosowali ponowne pismo do Ministerstwa Zdrowia – o rozważenie rozwiązania tego problemu. W pełni zgadzam się ze stanowiskiem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, dlatego też jestem zdania, że chodzi o postulat pod adresem Ministerstwa Zdrowia. Po drugie zaś, po otrzymaniu odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia podejmijmy wspólnie z Komisją Zdrowia procedury, o których mówiłam, bądź też równolegle skierujmy wniosek do tej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. Procedura jest taka, że przyjmujemy odpowiedź albo nie przyjmujemy. Jeśli nie przyjmujemy, to występujemy z ponownym, uzupełnionym dezyderatem. Ponieważ poprzednio uznaliśmy, że problem ma charakter międzyresortowy, to nasz dezyderat skierowaliśmy do Prezesa Rady Ministrów. Rzecz wymaga nie tyle naszej dyskusji z poszczególnymi ministrami, ile wspólnego rozstrzygnięcia rządowego.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Pan poseł Michałkiewicz, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz">W nawiązaniu do wypowiedzi przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia przypominam pani dyrektor, że domy pomocy społecznej były placówkami znajdującymi się w gestii Ministerstwa Zdrowia, po czym zostały przekazane do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Mieszkają tam jeszcze po części te same osoby, pracują te same pielęgniarki i ci sami lekarze. Nie ma powodu, żeby traktować inaczej mieszkańca domu pomocy społecznej niż mieszkańca zakładu opiekuńczo-pielęgnacyjnego, czy zakładu opiekuńczo-leczniczego. Braliśmy udział w przejmowaniu tych placówek i wiemy, że niekiedy był to przypadek, że jedna z nich stawała się domem pomocy społecznej, a inna zakładem opiekuńczo-leczniczym.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz">Jeżeli zaś patrzymy od strony pensjonariuszy, to widzimy, że świadczenia, jakich oni wymagają, często są takie same albo nawet wyższe niż te, które mają mieszkańcy czy podopieczni zakładów opiekuńczo-pielęgnacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję bardzo. Pani poseł Jaruga-Nowacka.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselIzabelaJarugaNowacka">Nie powinnam właściwie zabierać głosu, bo wszystko powiedziała już pani poseł Bańkowska. Uważam jednak, że powinniśmy odpowiedź odrzucić, nie tylko dlatego, że nas nie satysfakcjonuje, ale z nadzieja – taka być może argumentacja – że ułatwi to spotkanie trzech resortów: polityki społecznej, zdrowia oraz finansów. Od samego mieszania herbata nie stanie się słodsza, pieniędzy nie przybędzie. Myślę, że pozwoli to uniknąć dyskusji na forum Komisji, nieprzynoszącej większego efektu, sprzyjać zaś będzie przygotowaniu stosownych rozwiązań, które pozwolą nam wszystkim wybrnąć z istniejącej sytuacji. Dlatego też sądzę, że powinniśmy ponownie zwrócić się do premiera o rozpatrzenie interesujących nas kwestii, gdyż nadesłana odpowiedź nie jest zadowalająca.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję. Jest konkretny wniosek o uznanie odpowiedzi za niezadowalającą i ponowienie dezyderatu w celu uzupełnienia odpowiedzi. Proponuję, by przyjąć, że na podstawie niniejszej dyskusji prezydium Komisji przygotuje projekt ponownego dezyderatu, który następnie zostanie przedstawiony członkom Komisji.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Pan poseł Michałkiewicz, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz">Czy można wnieść poprawkę? Czy dezyderat nie mógłby zostać skierowany do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej oraz do Ministerstwa Zdrowia, żebyśmy otrzymali odpowiedź z obu resortów. Albo wprost do Ministerstwa Zdrowia, ponieważ mamy odpowiedź z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, brakuje nam natomiast oficjalnego stanowiska ministra zdrowia w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Panie pośle, procedura jest taka, że zgodnie z regulaminem Sejmu uznajemy za niezadowalającą odpowiedź i musimy to uzasadnić. Rozstrzygamy dziś, że odpowiedź jest niezadowalająca, natomiast w konsultacji z prezydium przygotuję uzasadnienie tego stanowiska. Będzie to jednak kontynuacja podjętego już działania. Gdybyśmy chcieli teraz wystosować dezyderat do ministra zdrowia, to musiałby to być zupełnie odrębny dezyderat. W moim zaś przekonaniu chodzi o to, że odpowiedź, którą otrzymaliśmy, jest niezadowalająca.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dlatego też proponuję teraz rozstrzygnięcie wniosku poseł Bańkowskiej – że odpowiedź jest niezadowalająca, z czego wynikną skutki dla prezydium.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz">Wycofuję swą propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Dziękuję bardzo. Poddaję pod głosowanie wniosek pani poseł Bańkowskiej o uznanie odpowiedzi za niezadowalającą. Kto jest za poparciem tego wniosku? Czy ktoś jest mu przeciwny? Czy ktoś wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Stwierdzam, że oddano 23 głosy za, a więc wniosek został przyjęty, uznaliśmy odpowiedź za niezadowalającą. Prezydium przygotuje uzasadnienie i skieruje ponownie dezyderat do Prezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#PrzewodniczacyposelSlawomirPiechota">Wyczerpaliśmy porządek obrad. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>